EUNOMIA

Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development

Nr 2(97)/2019

INTERDYSCYPLINARNE KORELACJE ZRÓWNOWA ŻONEGO ROZWOJU W NAUKACH TECHNICZNYCH, HUMANISTYCZNYCH I SPOŁECZNYCH

Redakcja naukowa: Henryk A. Kretek

ISSN 2657-5760

Racibórz 2019

Rada Wydawnicza Pa ństwowej Wy ższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu: prof. zw. dr hab. in ż. arch. Jacek Włodarczyk , prof. zw. dr hab. Władysław Łosiak, dr hab. Jarosław Cholewa, dr hab. Leszek Karczewski, dr hab. in ż. Bogdan Wysogl ąd, dr hab. Franciszek Nie ć, dr Jacek Mol ęda

Rada Naukowa czasopisma naukowego „Eunomia – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development”: dr hab. in ż. arch. Ewa Stachura, prof. PWSZ w Raciborzu – przewodnicz ąca, prof. zw. dr hab. in ż. arch. Jacek Włodarczyk , dr hab. Jarosław Cholewa, dr hab. Piotr Olender, dr hab. in ż. Bogdan Wysogl ąd, dr John A. Dee, doc. dr Jolanta Gabzdyl, dr Katarzyna Rybi ńska.

Redakcja czasopisma naukowego „Eunomia – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development”: mgr Piotr Mucha – redaktor naczelny, dr Henryk Kretek – sekretarz, dr John A. Dee – konsultant języka angielskiego, dr Adrzej Widota – konsultant j ęzyka angielskiego, Kamil Szypuła – redaktor techniczny, Janusz Krajewski – asystent techniczny.

Kontakt: PWSZ w Raciborzu, ul. Słowackiego 55, 47-400 Racibórz e-mail: [email protected]

Czasopismo ukazuje si ę w wersji drukowanej oraz w wersji elektronicznej na stronie: www.eunomia.pwsz.raciborz.edu.pl/

Druk i oprawa: ATB Studio, 43-410 Zebrzydowice, ul. Ks. Janusza 17

ISSN 2657-5760

Nakład 50 egz.

Copyright © by Wydawnictwo Pa ństwowej Wy ższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu, Racibórz 2019

SPIS TRE ŚCI – EUNOMIA 2(97)/2019

Wprowadzenie ...... 5

Wiesław Sztumski – Zrównowa żony rozwój – zrównowa żony człowiek. (Zewn ętrzne i wewn ętrzne uwarunkowania zrównowa żonego rozwoju) ...... 7

Rozdział I – Prawo i polityka instrumentami procesów zmian

Magdalena Czogała , Aleksandra Regent – Rejon operacyjny jednostek nale- żą cych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga śniczego w gminie w aspekcie zrównowa żonego rozwoju ...... 19

Henryk Kretek – Dyplomatyczne relacje Polski i USA w pryzmacie „strate- gicznej ostro żno ści” ...... 29

Grzegorz Markowski – Ochrona pracy kobiet w zwi ązku z macierzy ństwem – stan aktualny oraz propozycje zmian ...... 45

Dariusz Michta – Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci – zakres podmio- towy oraz przedmiotowy ...... 55

Dariusz Rajchel – Bud żet obywatelski Opola narz ędziem rozwoju miasta .. 63

Rozdział II – Socjologia, edukacja i globalizacja wobec zrównowa żonego rozwoju

Anna Andrychowska – Kapitał społeczny w uj ęciu globalnym ...... 87

Janusz Dworak – Post-marketing ...... 97

Maria Łukawska , Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek – Hierarchia warto ści według dzieci w młodszym wieku szkolnym ...... 113

Wiesław Sztumski – Psucie mechanizmów homeostazy w systemach przyrody i społecze ństwa ...... 125

4 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Rozdział III – Aspekty środowiskowe i przestrzenne rozwoju zrównowa żonego

Milena Niewielska – Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jako narz ędzie w zrównowa żonym rozwoju terenów zurbanizowanych z terenami rolnymi na poziomie lokalnym gminy Siewierz ...... 137

Rozdział IV – Aspekt B+R w kontek ście zrównowa żonego rozwoju

Magda Anna Wilk-Jakubowska – Wybrane aspekty projektowania sieci do- st ępowych do Internetu w zarz ądzaniu kryzysowym ...... 151

EUNOMIA 2(97)/2019

WPROWADZENIE

Dzi ęki naukowcom i rozwojowi nauki, w definicji „zrównowa żonego rozwoju”, zapropo- nowanej w 1987 roku przez zespół kierowany przez był ą Premier Norwegii Gro Harlem Brundtland, pozwalamy sobie na coraz szersze spojrzenie na zawart ą tam problematykę. Nauka nie pozwala na brak rzetelno ści, na odst ępstwa wykraczaj ące poza okre ślone nor- my, które dzi ęki badaniom wła śnie rozszerzaj ą si ę niczym wszech świat wg teorii Stephe- na Hawkinga. Nauka opiera si ę o bariery i uwarunkowania aksjologiczne, a te podkreślaj ą jej walory. I w tak okre ślonym otoczeniu wprowadzamy czytelnika do dyskursu nad zrównowa- żonym rozwojem artykułem autorstwa znakomitego autorytetu, jakim jest niew ątpliwie profesor Wiesław Sztumski. Jego pogł ębiona analiza tematu, która znajduje si ę nawet w podtytule „EUNOMII”, ukazuje si ę pod hasłem: Zrównowa żony rozwój - zrównowa żo- ny człowiek. (Zewn ętrzne i wewn ętrzne uwarunkowania zrównowa żonego rozwoju). Autor podaje czytelnikom swoje przemy ślenia, nadaj ąc im charakter polemiczny stwierdzeniem, że „idea rozwoju zrównowa żonego mo że by ć w pełni realizowana tylko za pomoc ą zrów- nowa żonych ludzi”. Redakcja czasopisma z przyjemno ści ą otworzy swoje łamy dla artyku- łu polemizuj ącego b ądź krytycznego, aby dyskursowi pozwoli ć si ę rozwija ć. W rozdziale I – Prawo i polityka instrumentami procesów zmian, zgrupowano prace z dziedziny nauk społecznych, wpisuj ące si ę w kilka dyscyplin. Jako że w rozdzia- łach przyj ęto zasad ę, i ż kolejno ść wynika z układu alfabetycznego, zatem tę grup ę artyku- łów otwiera opracowanie studentek kierunku „Bezpiecze ństwo pa ństwa” w PWSZ w Raci- borzu, Magdaleny Czogały i Aleksandry Regent, p.t. „ Rejon operacyjny jednostek nale- żą cych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga śniczego w gminie Bierawa, w aspekcie zrównowa żonego rozwoju, w którym opisano badanie ankietowe przeprowadzone zarówno wśród strażaków zawodowych, jak i zaanga żowanych w struktury Ochotniczych Stra ży Po żarnych. Z kolei Henryk Kretek poddaje analizie ponadstuletnie Dyplomatyczne rela- cje Polski i USA w pryzmacie „strategicznej ostro żno ści”, opieraj ąc informacje o pogł ę- bione przypisy, w których charakteryzuje m.in. sylwetki mi ędzy ambasadorów, reprezentu- jących swoje pa ństwa po obu stronach Atlantyku oraz „żelaznej kurtyny”. W kolejnym artykule Grzegorz Markowski opisuje problematyk ę Ochrony pracy kobiet w zwi ązku z macierzy ństwem, analizując stan aktualny oraz wskazuj ąc propozycje zmian. Kolejna praca zawiera si ę w dyscyplinie nauk prawnych i na tej płaszczy źnie mecenas Dariusz Michta rozwa ża problematykę dziedziczenia i spadku w artykule pt. Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci – zakres podmiotowy oraz przedmiotowy. Z kolei w dyscyplinie nauk o administracji Dariusz Rajchel w opracowaniu pt. Bud żet obywatelski Opola narz ędziem rozwoju miasta, przedstawia rozwój narz ędzia, jakim jest niew ątpliwie bud żet obywatelski, 6 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– w dąż eniu do celu, jakim dla pa ństwa demokratycznego powinno by ć społecze ństwo oby- watelskie. Rozdział II – Socjologia, edukacja i globalizacja wobec zrównowa żonego rozwo- ju - otwiera praca Anny Andrychowskiej - Kapitał społeczny w uj ęciu globalnym, z której wyłania si ę potrzeba kształtowania nie tylko świadomo ści zrównowa żonego rozwoju, ale tak że kapitału społecznego sprzyjaj ącego skoordynowanej współpracy. Z kolei Janusz Dworak wprowadza do słownika poj ęcie Post-marketing. Natomiast w jego artykule oprócz opisu zakresu poj ęcia „post-maketing” zostały scharakteryzowane: badania emer- gentne; sposoby tworzenia modeli zachowa ń marketingowych oraz nowe formy prowa- dzenia fokusów, celem pozyskania informacji niezb ędnych do kreowania innowacyjnych form marketingu w firmie. Nast ępnie Maria Łukawska i Katarzyna Pra żmowska- Bartoszek opisały Hierarchi ę warto ści według dzieci w młodszym wieku szkolnym. W swoim kolejnym artykule, pt. Psucie mechanizmów homeostazy w systemach przyrody i społecze ństwa, Wiesław Sztumski zwraca uwag ę na mało nagła śniane zjawisko demon- ta żu mechanizmów równowagowych. Autor ukazuje dylemat, przed którym stan ęła dzi ś ludzko ść : czy i ść drog ą wytyczon ą przez wyrachowany rozum opanowany ideologi ą kon- sumpcjonizmu i nieposkromionego wzrostu gospodarczego, i dalej osłabia ć homeostaz ę, co grozi zagład ą, czy stara ć si ę pohamowa ć go dla dobra przyszłych pokole ń i w celu wy- dłu żenia czasu istnienia ludzko ści. Rozdział III - Aspekty środowiskowe i przestrzenne rozwoju zrównowa żonego zawiera artykuł Mileny Niewielskiej , w którym autorka analizuje Miejscowy plan zago- spodarowania przestrzennego jako narz ędzie w zrównowa żonym rozwoju terenów zurbani- zowanych z terenami rolnymi na poziomie lokalnym gminy Siewierz. Z kolei w rozdziale IV – Aspekt B+R w kontek ście zrównowa żonego rozwoju- Magda Anna Wilk-Jakubowska w artykule pt. Wybrane aspekty projektowania sieci dost ępowych do Internetu w zarz ądzaniu kryzysowym przedstawiła wybrane aspekty pro- jektowania sieci dost ępowych do Internetu (z okablowaniem i bez okablowania), które nale ży wzi ąć pod uwag ę w przypadku budowy sieci teletransmisyjnych na potrzeby wy- st ąpienia zjawisk kryzysowych. Wydaje si ę, że artykuły zawarte w tym numerze czasopisma wpisuj ą si ę w znacz ący sposób w dyskurs nad ide ą i istot ą zrównowa żonego rozwoju, czym spełniamy cel wyzna- czony przez komisj ę Brundtland, realizuj ąc strategi ę osi ągania godnego życia w ramach tego, co jest fizycznie i biologicznie mo żliwe, co z kolei gwarantuje zaspokajanie podsta- wowych potrzeb - obecnego jak i przyszłych pokole ń, zachowuj ąc jednocze śnie trwało ść funkcjonowania środowiska 1. [email protected] [email protected]

1 Zob. H. Kretek, Zrównowa żony rozwój – sustainable development – Debiut naukowy 2018 – t. 10 , Henryk A. Kretek (red.), Wydawnictwo Pa ństwowej Wy ższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu, Racibórz 2018, http://www.debiut.buzek.pl/wp-content/uploads/2019/05/TEKST_Debiut2018_17x24cm_wer1.pdf, (data dost ępu: 6.12.2019]. EUNOMIA 2(97)/2019

Wiesław Sztumski Em. Prof. U Ś

ZRÓWNOWA ŻONY ROZWÓJ – ZRÓWNOWA ŻONY CZŁOWIEK (ZEWN ĘTRZNE I WEWN ĘTRZNE UWARUNKOWANIA ZRÓWNOWA ŻONEGO ROZWOJU) 1

Streszczenie (abstrakt): Od kilkunastu lat idea rozwoju zrównowa żonego stała sie modna i jest wdra żana. Wyra żenie „rozwój zrównowa żony” odmieniane jest na wiele mo żliwych sposobów. Tworzy si ę warunki potrzebne do wdra żania tego rozwoju, w którym upatruje si ę panaceum na kryzysy ekonomiczne, degradacj ę środowiska oraz przedwczesn ą całkowit ą eksploatacj ę zasobów surowcowych naszej planety. Przede wszystkim zwraca si ę uwag ę na warunki zewn ętrzne – społeczne i kulturowe. Natomiast ignoruje si ę uwarunkowania wewn ętrzne – rol ę jednostek, ich stan umy- słowy i duchowy, system warto ści i świadomo ść ekologiczn ą. Celem artykułu jest zwrócenie uwagi na fakt, że powodzenie rozwoju zrównowa żonego zale ży głównie od czynników wewn ętrznych i podmiotowych, w szczególno ści od ludzi, którzy maj ą go wdra żać. Autor twierdzi, że idea rozwoju zrównowa żonego mo że by ć w pełni reali- zowana tylko za pomoc ą zrównowa żonych ludzi. Słowa kluczowe: rozwój zrównowa żony, zrównowa żony człowiek, współczesne śro- dowisko życia, Złota Reguła, środowisko zewn ętrzne, środowisko wewn ętrzne

SUSTAINABLE DEVELOPMENT – SUSTAINABLE MAN (EXTERNAL AND INTERNAL CONDITIONS FOR SUSTAINABILITY)

Abstract: For several years, the idea of sustainable development has become fashion- able and is being implemented. The term "sustainable development" is inflected at all possible ways. One creates the necessary conditions for the implementation of such a development, which is believed to be a panacea for economic crises, environmental degradation and premature full exploitation of material resources of our planet. First of all, attention is drawn to the external conditions – social and cultural ones. How- ever, internal conditioning – the role of individuals – their mental and spiritual states, value system and environmental awareness – are ignored. The objective of this article is to draw attention to the fact that the success of sustainable development depends mainly on the internal and subjective conditions, especially from the people who im- plement it. The author claims that the idea of sustainable development can be fully re- alized only with the help of sustainable people.

1 Ten artykuł ukazał si ę w j ęzyku angielskim pod tytułem Sustainable Development – Sustainable Man (External and Internal Conditions for Sustainability) w ksi ąż ce Technology, Society, Sustainability (Se- lected Issues), Lech W. Zacher (Ed.), Springer Vrl. 2015, s. 208-215. 8 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Keywords: sustainable development, sustainable man, contemporary life milieu, Golden Rule, invironment, environment

1. Bardzo krótkie wprowadzenie Geneza koncepcji zrównowa żonego rozwoju jest dobrze znana. Jest to idea, która narodzi- ła si ę pod koniec XX wieku w umysłach elit intelektualnych, świadomych zagro żeń wyni- kaj ących z niekontrolowanej produkcji i konsumpcji, a tak że z faktu, że sko ńczona Ziemia nie jest w stanie skutecznie sprosta ć niesko ńczonym potrzebom ludzi. U podstaw zrówno- wa żonego rozwoju le ży konsensus społeczny w najwa żniejszych sprawach życia ludzkiego w skali globalnej. Osi ągni ęcie go wymaga konsekwentnego przestrzegania podstawowych zasad egzystencji ludzkiej, głoszonych przez enwironmentalizm filozoficzny – zasady tole- rancji i zasady synergii. Respektowanie pierwszej zasady odzwierciedla pragnienie ludzi, by żyć w pokoju w warunkach szybko rosn ącej kondensacji środowiska w wyniku szyb- kiego wzrostu populacji i nasycania go ró żnymi artefaktami. A drugiej – dąż enie do reali- zacji podstawowego interesu ludzko ści, jakim jest ochrona życia i przetrwanie gatunku ludzkiego w warunkach post ępuj ącej degradacji środowiska naturalnego i społecznego. W ostatnim czasie pojawiło si ę wiele publikacji na temat zrównowa żonego rozwoju. Ist- nieje równie ż wiele jego definicji. Tutaj odwołuj ę si ę do najbardziej znanych i cz ęsto po- wtarzanych definicji, szczególnie do tych, które podkre ślaj ą równowagę w przyrodzie i społecze ństwie, a tak że harmoni ę mi ędzy tymi dwoma elementami świata. Autorzy pu- blikacji zastanawiaj ą si ę przede wszystkim nad tym, w jaki sposób mo żna wdro żyć ide ę zrównowa żonego rozwoju oraz za pomoc ą jakich środków i działa ń mo żna osi ągn ąć cele okre ślone przez strategi ę zrównowa żonego rozwoju w ró żnych obszarach życia społeczne- go. Niestety, nie badaj ą kwestii zrównowa żonego człowieka, bez którego pełne wdro żenie idei zrównowa żonego rozwoju wydaje si ę niemo żliwe. Zrównowa żony rozwój człowieka jest dla mnie najwa żniejsz ą rzecz ą dla życia we współczesnym świecie, w coraz bardziej zmieniaj ącym si ę, niestabilnym, niepewnym i niezrównowa żonym środowisku życia. Po- nadto uwa żam, że istniej ą trzy warunki konieczne do realizacji idei zrównoważonego roz- woju: zrównowa żeni ludzie, rozs ądny styl życia i o świecone społecze ństwo. To prawda, że niektórzy autorzy zwracaj ą uwag ę na znaczenie czynników przedmiotowych i rol ę czło- wieka we wdra żaniu idei zrównowa żonego rozwoju. Niemniej jednak odnosi si ę to przede wszystkim do działa ń antyekologicznych i odpowiedzialno ści za nieuzasadnion ą polityk ę i przyspieszon ą gospodark ę oraz za stosowanie innowacji technicznych, które mog ą przy- czynia ć si ę do degradacji środowiska życia człowieka, niszczenia przyrody i pogorszenia si ę jako ść życia ludzkiego. Nie dostrzegaj ą tego, co jest oczywiste, a mianowicie, że ide ę rozwoju zrównowa żonego mo żna najskuteczniej wdro żyć tylko za pomoc ą zrównowa żo- nych ludzi.

Wiesław Sztumski: ZRÓWNOWA ŻONY ROZWÓJ - ZRÓWNOWA ŻONY CZŁOWIEK… 9 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

2. Czym jest zrównowa żony rozwój? Istnieje wiele uj ęć , wymiarów i interpretacji zrównowa żonego rozwoju: polityczne, filozo- ficzne, antropocentryczne, biocentryczne, gospodarcze, ekologiczne itp. Zrównowa żony rozwój mo żna traktowa ć równie ż jako ide ę polityczn ą. „ Ta idea funkcjonuje w polityce, prawie i strategii a tak że w programach politycznych, gospodarczych i społecznych. Znaj- duje si ę w centrum uwagi takich organizacji mi ędzynarodowych, jak ONZ Unia Europej- ska, pa ństwa narodowe, samorz ądy i organizacje pozarz ądowe. ”2 W interpretacji antropo- centrycznej „ Rozwój zrównowa żony funkcjonuje jako hasło, które porywa masy do walki z zagro żeniami dla środowiska, zwłaszcza do walki z rosn ącą dysproporcj ą społeczn ą w odniesieniu do dochodów i bogactwa, która niszczy solidarno ść i jest sprzeczna z obec- nym poczuciem sprawiedliwo ści i humanitaryzmu. Wydaje si ę, że wyrównanie tej dyspro- porcji powinno sprawi ć, że ludzie b ędą szcz ęś liwi, a świat – doskonalszy. ”3 Według bio- centryków zrównowa żony rozwój to „ wizja nowej wspólnoty ludzkiej obejmuj ącej cał ą ludzko ść . A differentia specifica tkwi w świadomo ści ekologicznej, która ukazuje człowie- kowi jego miejsce w świecie i to, że nie jest on ani wyró żniony, ani antropocentryczny. Tradycyjne podej ście antropocentryczne do środowiska zostaje zast ąpione podej ściem ekocentrycznym (biocentrycznym), które domaga si ę traktowania człowieka jako tylko jed- nego z elementów kosmicznego ekosystemu, jako istoty posiadaj ącej takie same prawa i odgrywaj ącego tak ą sam ą rol ę, jak inne elementy .” 4 Koncepcja rozwoju zrównowa żone- go wymaga wielostronnej, wieloaspektowej i wielowymiarowej interpretacji ze wzgl ędu na ró żne dziedziny życia i nauki. Nie mo żna zatem sprowadza ć go do jednej interpretacji lub do jednego systemu, w którym chce si ę j ą wdro żyć. Dlatego niektórzy autorzy słusznie postuluj ą, żeby „ koncepcj ę i praktyk ę zrównowa żonego rozwoju postrzega ć w systemie i obszarach, w których one działają”. 5 Z tego wzgl ędu najlepiej byłoby rozwa żać rozwój zrównowa żony w sposób cało ściowy i systemowy. Jednak jak dotychczas – o ile mi wia- domo – nie ma takiego systemowego podej ścia do rozwoju zrównowa żonego. Koncepcja rozwoju zrównowa żonego wzi ęła si ę z ideologii konsumpcjonizmu i przyczynia si ę do sukcesu tej ideologii. Ma ona na celu pogodzenie dwóch sprzecznych interesów. Z jednej strony, ma zapewnia ć życie w zrównowa żonym i rosn ącym dobrobycie i luksusie; a z drugiej – ma zmniejszy ć zu życie zasobów materialnych i energetycznych. Wydaje si ę, że od tego zale ży rozwi ązywanie nast ępuj ących tera źniejszych i przyszłych dylematów: • Jak wytwarza ć coraz wi ęcej produktów z tego, czego jest coraz mniej?

2 A. Papuzi ński, The Implementation of Sustainable Development , “Problemy Ekorowoju – Problems of Sustainable Development”, 2011, Vol. 6, No 1, 107. 3 W. Sztumski, Reflection about sustainable development (Is sustainable development fiction, utopia, illu- sion or swindle? ), “Problemy Ekorozwoju – Problems of Sustainable Development”, 2008, vol. 3, No 2. 4 L. Gawor, Wizja nowej wspólnoty ludzkiej w idei zrównowa żonego rozwoju , “Problemy Ekorozwoju – Problems of Sustainable Development”, 2006, Vol. 1, No 2, 65. 5 L. Zacher, Trwały rozwój – utopia czy realna mo żliwo ść ?, “Problemy Ekorozwoju – Problems of Susta- inable Development ”, 2008. Vol. 3, No 2, 66. 10 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

• Jak bogaci ć si ę, aby nie sta ć si ę przesadnie bogatym? • W jaki sposób takie ograniczone wzbogacanie si ę ma motywowa ć ludzi do wzrostu wydajno ści? • Czy ograniczone bogacenie si ę mogłoby by ć sił ą nap ędow ą gospodarki i cywilizacji w przyszło ści? W „Agendzie 21” zrównowa żony rozwój jest definiowany jako proces rozwijania si ę (krajów, miast, przedsi ębiorstw, społeczno ści itp.), który bezwarunkowo ł ączy potrzeby obecnego pokolenia ze zdolno ści ą zaspokajania potrzeb przyszłych pokole ń, a tak że po- trzeby jednej grupy ludzi z potrzebami innych grup. Rozwój zrównowa żony jest zdefinio- wany w polskim ustawodawstwie jako „ ci ąg zmian, w którym wykorzystanie zasobów, struktura inwestycji, ukierunkowanie post ępu technologicznego oraz struktur instytucjo- nalnych ma by ć realizowane w taki sposób, aby nie powodowały sprzeczno ści mi ędzy przy- szłymi a obecnymi potrzebami ”6. W tych definicjach mówi si ę o „mi ędzypokoleniowej sprawiedliwo ści ekologicznej”, która była podstaw ą wszystkich umów mi ędzynarodowych zawieranych w celu ochrony środowiska. Wszystkie definicje rozwoju zrównowa żonego zawieraj ą „niesprzeczno ść interesów”. To odnosi si ę przede wszystkim do wymiaru cza- sowego (dotyczy kolejnych pokole ń, poczynaj ąc od dzi ś), czyli wymiarze historycznego, ale tak że do ludzi żyj ących w czasach jednego pokolenia, czyli w wymiarze aktualno ści. Tak wi ęc rozwój zrównowa żony odnosi si ę do diachronicznych i synchronicznych intere- sów ludzi. Odnosi si ę tak że do wymiaru przestrzennego, poniewa ż dotyczy zgodno ści inte- resów okalanych, regionalnych, a przede wszystkim globalnych. A wspólne interesy wi ęk- szo ści ludzko ści s ą takie: • Aby by ć bogatszym. • Aby żyć w pokoju. • Aby przezwyci ęż ać globalne zagro żenia środowiskowe. Przewa żnie przywołuje si ę powszechnie znan ą definicj ę zrównowa żonego rozwoju: „Zrównoważony rozwój to taki, który zaspokaja dzisiejsze potrzeby w taki sposób, aby da ć szans ę prze życia przyszłym pokoleniom .” To brzmi pi ęknie, nawet je śli zrównowa żony rozwój jest bardziej obiecuj ącym pomysłem dla przyszłych pokole ń ni ż dla obecnego. Ce- lem zrównowa żonego rozwoju jest przeciwdziałanie tendencji do daleko id ącej dewastacji środowiska przyrodniczego, aby jeszcze w przyszło ści pozostało co ś z niego. Nikt nie udowodnił, że przyroda, a tym bardziej społecze ństwo, jest wci ąż jeszcze systemem samo- reguluj ącym si ę. Stałe i post ępuj ące niszczenie mechanizmów homeostazy w wyniku nie- uzasadnionych i nieodpowiedzialnych działa ń ludzi doprowadziło do tego, że przyroda nie jest ju ż systemem, który mógłby sam, bez udziału ludzi, osiągn ąć stan równowagi. Z tru- dem jest w stanie broni ć si ę przed procesami dewastacji. Dlatego pilnie potrzebuje ludzkiej pomocy. Tak wi ęc, zamiast wierzy ć w homeostaz ę przyrody, lepiej zało żyć, że jest ona systemem samorozreguluj ącym si ę w wyniku rosn ącego chaosu i turbulencji spowodowa- nych głównie przez bezmy śln ą działalno ść ludzi.

6 Prawo Ochrony Środowiska 2001, Dz. U. 2001.62.627, art. 3 ust. 50. Wiesław Sztumski: ZRÓWNOWA ŻONY ROZWÓJ - ZRÓWNOWA ŻONY CZŁOWIEK… 11 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Poj ęcie rozwoju zrównowa żonego mo że by ć rozumiane na ró żne sposoby i ma wiele interpretacji. Jednak tym, co dla nich wspólne, jest troska o równowag ę mi ędzy elementa- mi dynamicznego systemu społecznego, w którym trzeba go implementowa ć. To zdaje si ę by ć główn ą i najwa żniejsz ą my ślą zakorzenion ą w świadomo ści ekologicznej mas spo- łecznych. Ludzie mieszkaj ący w zamo żnych krajach widz ą w idei zrównowa żonego roz- woju to, co jest dla nich dobre, co pozwala im nadal żyć w obfito ści. Natomiast mieszka ń- cy biednych krajów upatruj ą w rozwoju zrównowa żonym mo żliwo ść do ścigni ęcia krajów bogatszych. Jedni i drudzy nie zdaj ą sobie sprawy z tego, że równowaga mi ędzy elemen- tami systemów społecznych, jaka jest charakterystyczna dla rozwoju zrównowa żonego, wymaga wielu wyrzecze ń oraz ogranicze ń ekonomicznych, politycznych i ekologicznych. Funkcjonowanie w ramach ró żnych zakazów ekologicznych jest podstawow ą zasad ą zrównowa żonego rozwoju. Zakazy te nie ograniczaj ą si ę do środowiska przyrodniczego. Obowi ązuj ą tak że w środowisku społecznym i kulturowym, poniewa ż dotycz ą zaspokaja- nia potrzeb wszystkich ludzi w istniej ących i przyszłych społeczno ściach, promowania rozwoju osobistego, dobrobytu, spójno ści społecznej i inkluzji społecznej oraz tworzenia równych szans dla wszystkich ludzi. Idea zrównowa żonego rozwoju jest zorientowana na przyszło ść , gdy ż koncentruje si ę na dobru ludzi, którzy b ędą żyć w odległej przyszło ści. Dlatego, nie ma w ątpliwo ści, że jej realizacja wymaga pewnych po święce ń ze strony osób żyj ących teraz. Jako ść życia dzisiejszego pokolenia trzeba obni żyć do pewnego stopnia, i to tym bardziej, im lepsz ą kondycj ę życia chce si ę stworzy ć dla przyszłych pokole ń. W zrównowa żonym świecie i życiu, jak w całej przyrodzie, nic nie jest za darmo – za wszystko trzeba płaci ć – zawsze jest „co ś za co ś”. Warto zauwa żyć, że wdro żenie koncep- cji zrównowa żonego rozwoju nie przekształca współczesnego „ homo oeconimicus ” w przyszłego „ homo ecologicus ”, ale w najlepszym razie równowa ży te dwa modele czło- wieka.

3. Zrównowa żony człowiek – kto zacz? W staro żytnej greckiej koncepcji zrównowa żonym był taki człowiek, w którym zdrowe ciało znajdowało si ę w równowadze ze zdrowym duchem. „Człowiek zrównoważony” był uosobieniem doskonało ści pozostaj ącej w harmonii emocjonalnej, fizycznej, intelektualnej i duchowej z samym sob ą oraz z środowiskiem przyrodniczym, społecznym i kulturowym. Teraz te ż postrzega si ę go podobnie – człowiek zrównowa żony żyje w wewn ętrznej har- monii, bez zbytnich odchyle ń od wszelkich standardów oraz norm kulturowych i społecz- nych, dba o jedno ść swojego ciała i ducha, jest emocjonalnie stabilny i charakteryzuje si ę du żą doz ą samokontroli i spokoju wewn ętrznego. Dlatego jest mu obcy nadmierny i niepo- trzebny stres. Zawsze stara si ę znale źć równowag ę mi ędzy parami przeciwie ństw, które wpływaj ą na ludzkie życie: dobro i zło, bieda i bogactwo, sprawiedliwo ść i niesprawiedli- wo ść , m ądrze i głupio. Ale to nie znaczy, że człowiek zrównowa żony musi by ć człowie- kiem przeci ętnym, standardowym lub niewyrazistym. Przecie ż zrównowa żony człowiek to człowiek jednopojawieniowy, który mo że i powinien eksponowa ć swoje indywidualne przymioty, odró żniaj ące go od wszystkich innych ludzi. 12 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Pytanie o znalezienie równowagi mi ędzy wszystkimi opozycjami wewn ątrz i na ze- wn ątrz nas jest podobne do dobrze znanego pytania w etyce Arystotelesa o znalezienie Złotej Reguły: traktuj innych tak, jak chcesz by ć traktowanym przez nich. Jak si ę okazuje, istnieje zadziwiaj ąca analogia mi ędzy etyk ą opart ą na Złotej Regule a koncepcj ą rozwoju zrównowa żonego. „ Złota reguła stanowi solidn ą podstaw ę odpowiedzialnego stosowania etyki zarówno w teorii, jak i praktyce ”7. Do tego stwierdzenia nale żałoby dopisa ć: „w praktyce wdra żania idei zrównowa żonego rozwoju we wszystkich sferach życia spo- łecznego ”. Złota Reguła jest w rzeczywisto ści zasad ą spójno ści, która mówi, że nasze dzia- łania powinny by ć zgodne z naszymi życzeniami, pragnieniami i oczekiwaniami. Korzy- stanie z niej jest warunkiem wst ępnym do bycia osob ą zrównowa żon ą. Aby jednak osi ą- gn ąć równowag ę w swoim wn ętrzu, trzeba mie ć troch ę czasu na wytchnienie i relaks, a tak że wiedz ę o tym, co tkwi w nas – w naszym ciele i duszy – i co jest najwy ższ ą warto- ści ą w naszym życiu. A to wymaga kontemplacji i spokojnej wytrwalej pracy nad sob ą. Potrzebne s ą do tego równie ż odpowiednie warunki zewn ętrzne, takie jak na przykład stały harmonogram zaj ęć w ci ągu dnia. Potrzebna jest cisza, aby mo żna było usłysze ć swój głos wewn ętrzny – głos serca i intuicji. Normalny, tj. naturalny sposób funkcjonowania organi- zmu jest zawsze optymalny, harmonijny, zrównowa żony i, co istotne, sprzyja zdrowiu. Naprawd ę zdrowy człowiek to człowiek zrównowa żony psychicznie i fizycznie, który dzi ęki Złotej Regule odnalazł swój wewn ętrzny spokój i przyja źnie (harmonijnie) współ- istnieje ze swoim otoczeniem. Bez udziału zrównowa żonych ludzi nie ma mowy o zrów- nowa żonym rozwoju gospodarki i innych dziedzin życia społecznego. Podsumowuj ąc, człowiek zrównowa żony charakteryzuje si ę harmoni ą mi ędzy tym, co fizyczne, psychicz- ne, emocjonalne intelektualne i duchowe. Harmonia i porz ądek w świecie otaczaj ącym człowieka zale żą w do ść du żej mierze od porz ądku i równowagi panuj ącej w jego świecie wewn ętrznym. Normalny i zrównowa żony człowiek chce żyć w środowisku, które jest tak samo normalne i zrównowa żone jak on sam. Tote ż kształtuje świat zewn ętrzny wedle swo- jego wzoru. Tak wi ęc, rozwój zrównowa żony mo żna traktowa ć jako projekcj ę zrównowa- żonego człowieka na świat zewn ętrzny. To jeden spo śród innych przejawów współzale ż- no ści mi ędzy tymi dwoma światami człowieka – „świata w nim” i „ świata dla niego”. Dla- tego równowa żenie środowiska zewn ętrznego nale żałoby rozpocz ąć od przywracania lu- dziom – ka żdemu z osobna – równowagi w ich środowisku wewn ętrznym. Wa żną cech ą charakterystyczn ą człowieka zrównowa żonego jest wewn ętrzna harmonia oraz przyjazna postawa wobec innych ludzi i przyrody. Ale to nie wszystko. Człowiek dba nie tylko o swój osobisty rozwój zrównowa żony, ale tak że o zrównowa żony rozwój wewn ętrzny osób nale żą cych do kolejnych pokole ń. One tak że powinni mie ć mo żliwo ść funkcjonowania jako osoby wewn ętrznie koherentne, jako ludzie zrównowa żeni. Dlatego, maj ąc to ma wzgl ędzie, człowiek zrównowa żony po- winien pomy śle ć o tym, że trzeba pozostawi ć dalszym pokoleniom wystarczaj ąco du że rezerwy środowiskowe – surowcowe, energetyczne i klimatyczne, oraz rezerwy własne i społeczne. Oznacza to, że jako konsument musi by ć w stanie kierowa ć si ę podstawow ą

7 G. Zecha, The Golden Rule and Sustainable Development , “Problemy Ekorozwoju – Problems of Sustain- able Development” 2011, vol. 6, No 1, 48. Wiesław Sztumski: ZRÓWNOWA ŻONY ROZWÓJ - ZRÓWNOWA ŻONY CZŁOWIEK… 13 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– zasad ą gospodarno ści w odniesieniu do kapitału przyrodniczego i społecznego; a w ogóle powinien to by ć człowiek oszcz ędny. Z tego powodu w czasie rozwoju własnego musi jak najdłu żej zachowa ć swoje siły życiowe dla innych ludzi – swojej rodziny i grupy i swojego społecze ństwa – na teraz i pó źniej. Ponadto powinien by ć przynajmniej w takim stopniu zorientowany na przyszło ść , jak na tera źniejszo ść . Niestety, wbrew pozorom, ludzie nie troszcz ą si ę za bardzo o przyszło ść . Chc ą mie ć wszystko od razu „tu i teraz” Przewa żnie dbaj ą o dzisiaj i mi ędzy innymi dlatego staj ą si ę coraz mniej oszcz ędni. Współczesny człowiek – szczególnie w krajach rozwini ętych – jest coraz bardziej rozrzutny i marno- trawny. Świadczy o tym chocia żby marnotrawstwo artykułów spo żywczych, które stale ro śnie. Życie we współczesnym świecie zdominowanym przez paradygmat gospodarki roz- wijaj ącej si ę dzi ęki zwi ększaniu wydajno ści pracy i zysków, zmusza ludzi do najbardziej ekonomicznego zarz ądzania zasobami naturalnymi, kapitałem społecznym i siłami wła- snych organizmów. Racjonalno ść zawsze wi ązała si ę z gospodarno ści ą. Dlatego homo ra- tionalis (człowiek racjonalny) stawał si ę równocze śnie coraz bardziej homo frugi (czło- wiekiem oszcz ędnym). Od niedawna dodatkowo racjonalno ść ekologiczna nakazuje lu- dziom by ć oszcz ędnymi. A tymczasem, ludzie post ępuj ą dokładnie przeciwnie, jakby kie- rowali si ę zasad ą przekory. Z jednej strony, dzi ęki ekologii wiedz ą, że wszystkie zasoby świata s ą ograniczone i że wraz z post ępem cywilizacyjnym wyczerpuj ą si ę coraz szybciej. Z tego powodu wymy ślili ide ę zrównowa żonego rozwoju i promują j ą. A z drugiej strony, zachowuj ą si ę beztrosko, tak jakby zasoby te mo żna było w pełni odbudowa ć zgodnie z iluzoryczn ą zasad ą: to, co tera źniejsze pokolenie zniszczy, to przyszłe generacje są w stanie zreperowa ć. Tymczasem proces zmniejszenia si ę zasobów, tak jak wszystkie pro- cesy przyrodnicze, jest nieodwracalny, pomimo mo żliwo ści cz ęś ciowej ich odnowy i wzrastaj ącego recyklingu. Za ś wzrost gospodarczy, dokonuj ący si ę dzi ęki nadkonsumpcji i nadprodukcji, wymaga coraz wi ększego niszczenia zasobów przyrodniczych i ludzkich. Na dodatek, ludzie żyj ą kosztem eksploatacji swego środowiska. W zwi ązku z tym, je śli chc ą żyć coraz lepiej, dostatniej i bardziej komfortowo, to – chc ąc nie chc ąc – musz ą w coraz wi ększym stopniu niszczy ć swoje środowisko i jego rezerwy. St ąd kolejna sprzeczno ść współczesnego świata – mi ędzy presj ą na coraz dostatniejsze życie a ch ęci ą ochrony zasobów środowiska. Tej sprzeczno ści rozwój zrównowa żony nie jest w stanie zlikwidowa ć mimo wszystko. Ludzie chcieliby żyć lepiej, dlatego zu żywaj ą nadmiernie i w przyspieszonym tempie wszystko, co ich otacza i siebie samych. Czyni ą to z wielu powodów. Dlatego, mimo pew- nych ogranicze ń, b ędą coraz wi ęcej konsumowa ć, a w konsekwencji coraz bardziej nisz- czy ć swoje środowisko. Nie ma takiej siły, która byłaby zdolna zmniejszy ć konsumpcj ę i cofn ąć post ęp cywilizacyjny. Mimo najlepszych intencji i wysiłków ró żnych światłych ludzi, nie da si ę w pełni odrestaurowa ć środowiska. W wyniku intencjonalnego sterowania rynkiem światowym przez światowe elity finansowe gospodarka staje si ę wci ąż bardziej dynamiczna i mniej stabilna, a jednocze śnie mniej zrównowa żona. Dowodem na to s ą cz ę- sto powtarzaj ące si ę kryzysy w ró żnych krajach, nawet w najbardziej rozwini ętych. Wprawdzie preferencja nadkonsumpcji i nadprodukcji gwarantuje wzrost gospodarczy, ale 14 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– w o wiele wi ększym stopniu przyczynia si ę do wzrostu marnotrawstwa. Zwi ększanie ilo ści odpadów, wkomponowane w jaki ś sposób w model nowoczesnej gospodarki, stało si ę fak- tem wzbudzaj ącym niepokój. Trzeba te ż wiedzie ć, że rozwój zrównowa żony nie ma na celu efektywnego zarz ądzania energi ą i zasobami materiałowymi, ale zast ępowanie surow- ców naturalnych sztucznymi, a tradycyjne źródła energii (w ęgiel, drewno i ropa naftowa) alternatywnymi (wiatr, woda, sło ńce). Nie chodzi wi ęc o rezygnacj ę z nadmiernego zu ży- cia zasobów energetycznych (takich jak niepotrzebne iluminacje, reklamy itp.) lub z prze- sadnego zu życia materiałów do produkcji coraz wi ększej ilo ści zb ędnych towarów. Dlatego jest mało prawdopodobne, aby idea zrównowa żonego rozwoju mogła po- wstrzyma ć p ęd do marnotrawstwa. Rozrzutno ść i marnotrawstwo id ą w parze z post ępem cywilizacji i wzrostem poziomu życia. Przejawia si ę to w ró żnych formach i dotyczy ró ż- nych towarów. Najbardziej widoczne i oburzaj ące jest marnotrawstwo sprz ętu, obuwia, odzie ży, żywno ści i papieru 8. Post ęp cywilizacji zachodniej i permanentna głupota sprawi- ły, że współczesny człowiek nie jest w stanie obroni ć si ę przed konsumpcjonizmem i go- spodark ą żywi ącą si ę nadprodukcj ą i nadmiern ą konsumpcj ą. Zatem w głupi sposób i bez poczucia odpowiedzialności w życiu codziennym ludzie marnuj ą wszystko, co mog ą, aby coraz bardziej spełni ć swoje wygórowane pragnienia i potrzeby, i poczu ć si ę w pełni do- warto ściowanymi zgodnie z etyk ą konsumpcjonizmu. O ile dawniejsza racjonalno ść była zwi ązana z oszcz ędzaniem, to dzisiejsza jest zwi ązana z marnotrawieniem. Oszcz ędny człowiek – odwieczny produkt racjonalnej go- spodarki – przekształcił si ę ju ż w człowieka marnotrawi ącego. Ta transformacja ludzi jest kontynuowana, poniewa ż nic nie wskazuje na to, żeby świat potoczył si ę inaczej, przy- najmniej w przyszło ści daj ącej si ę przewidzie ć.

4. Wniosek Na obecnym etapie post ępu cywilizacyjnego zagro żone jest nie tylko nasze środowisko, ale równie ż my sami, jak nigdy przedtem za spraw ą niekontrolowanej i przyspieszonej nadprodukcji i nadkonsumpcji. Stało si ę tak dlatego, że ludzie konsumuj ą za du żo i żyj ą w świecie wypełnionym coraz wi ększ ą liczb ą dóbr konsumpcyjnych, w świecie rz ądzonym przez ogromny wzrost potrzeb, głupoty i pazerno ści. Pozostało nam jeszcze około dwu- dziestu pi ęciu lat, aby udowodni ć, że jako gatunek ludzki jeste śmy zdolni do przetrwania, że mamy wol ę przetrwania i że warto przetrwa ć. Jak twierdzi Ernst Ulrich v. Weizsäcker (niemiecki przyrodoznawca i polityk), współczesne i mo że jeszcze nast ępne pokolenie jest

8 Według bada ń przeprowadzonych w 2011 r. przez Szwedzki Instytut Żywno ści i Biotechnologii w ramach mi ędzynarodowego programu „Globalne straty żywno ści” pod patronatem FAO, co roku traci si ę około 1,3 miliarda ton żywno ści, co stanowi jedn ą trzeci ą całej globalnej produkcji rocznej. W krajach uprzemy- słowionych detali ści i konsumenci wyrzucaj ą z ró żnych powodów 40% żywno ści nadaj ącej si ę do spo ży- cia. Mo żna by tym wy żywi ć 12 miliardów ludzi. Badania, które odbyły si ę w marcu 2012 r. na Uniwersy- tecie w Stuttgarcie, wykazały, że w ci ągu jednego roku w Niemczech zmarnowano 11 milionów ton żyw- no ści, z czego 60% w gospodarstwach domowych, tj. około 82 kg żywno ści na mieszka ńca. W ci ągu ostatnich 40 lat zu życie papieru wzrosło czterokrotnie pomimo – lub prawdopodobnie z powodu – kompu- teryzacji. Wiesław Sztumski: ZRÓWNOWA ŻONY ROZWÓJ - ZRÓWNOWA ŻONY CZŁOWIEK… 15 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– ju ż ostatnim, które mo że uchroni ć ludzko ść przed zagład ą, o ile zdoła sprzeciwi ć si ę ten- dencji do dalszego niekontrolowanego wzrostu gospodarczego, ideologii konsumpcjoni- zmu oraz głupim i nieodpowiedzialnym działaniom 9. Wiele osób zdaje sobie spraw ę z tego i powa żnie traktuje pesymistyczne prognozy na nie tak odległ ą przyszło ść . W chwili obec- nej ludzko ść stan ęła przed dramatycznym wyborem: albo żyć w sposób zrównowa żony, albo w krótkim czasie zgin ąć 10 . Dlatego traktuj ą oni rozwój zrównowa żony bardziej jako warunek konieczny do przetrwania ni ż pobo żne życzenie. Ale warunek ten mog ą spełni ć przede wszystkim ludzie zrównowa żeni. Tylko oni s ą w stanie przekształci ć współczesny model gospodarki nap ędzanej przez spiral ę nadprodukcji i nadkonsumpcji – a w konse- kwencji wszystkie inne dziedziny działalno ści społecznej – zgodnie z zasad ą zrównowa żo- nego rozwoju, kieruj ąc si ę nie tylko nauk ą i o świeceniow ą racjonalności ą, ale te ż intuicj ą, emocjami i instynktem samozachowawczym, a przede wszystkim zdrowym rozs ądkiem. Człowiek zrównowa żony jest dostatecznie odporny na nakazy i stereotypy odnosz ące si ę do kultury, mody oraz zachowania si ę, ustanawiane przez rozmaitych dyktatorów mody. Nie mo że dopu ści ć do tego, by kultura i sztuczno ść przewa żały nad przyrod ą i naturalno- ści ą. Dlatego robi wszystko, by przeciwdziała ć celowemu ogłupianiu mas społecznych przez elity władzy i finansjer ę światow ą. Stara si ę zapobiec szalonemu i nieodpowiedzial- nemu wzrostowi gospodarczemu, który przyspiesza degradacj ę środowiska i nieuchronnie wiedzie do przedwczesnej eksterminacji gatunku ludzkiego. Człowiek zrównowa żony po- trafi skutecznie opiera ć si ę ró żnym pokusom konsumpcjonizmu oraz dominacji tego, co głupie i efemeryczne dzi ęki wysoce rozwini ętej świadomo ści ekologicznej oraz dlatego, że zna swoj ą warto ść . Jedno jest pewne: bez istnienia zrównowa żonych ludzi i ich zaanga żo- wanej aktywno ści nie da si ę skutecznie wdra żać koncepcji, zasad i zalece ń rozwoju zrów- nowa żonego w skali globalnej. Inaczej mówi ąc, nie da si ę wdra żać rozwoju zrównowa żo- nego za pomoc ą niezrównowa żonych ludzi. W szczególno ści zrównowa żeni ludzie s ą potrzebni do zrównowa żonego wzrostu go- spodarczego. Ich zalet ą jest wi ększa wydajno ść pracy umysłowej i prawdopodobnie tak że pracy fizycznej w porównaniu z lud źmi niezrównowa żonymi. Badania potwierdzaj ą hipo- tez ę, że niezrównowa żony człowiek, który – zgodnie z zasad ą akceleracji we współcze- snym świecie – dodatkowo jest zestresowany przez coraz szybsze tempo pracy i życia, faktycznie nie wykorzystuje w pełni swoich zdolno ści produkcyjnych ani kreatywnych. A cielesna, intelektualna i duchowa równowaga wewn ętrzna przyczynia si ę do wzrostu kapitału ludzkiego nie mniej ni ż wykształcenie, zdrowie, walory kulturowe, poziom życia i inne czynniki 11 . Maj ąc na uwadze powi ększanie kapitału ludzkiego, który podobnie, jak kapitał finansowy przyczynia si ę do wzrostu gospodarczego, nale ży tworzy ć takie warunki życiowe, aby ludzie mogli stawa ć si ę coraz bardziej zrównowa żonymi istotami.

9 E. U. von Weizsacker. A. Wijkman, Wir sind dran. Club of Rome: Der große Bericht , Gütersloher Ver- lagshaus, 2017. 10 Umwelltbrief – Hintergrund-Informationen aus Umwelt, Wirtschaft und Finanzen (http://www.umweltbrief.de/neu/html/Nachhaltig_Leben.html; 10.03.2013). 11 I. Šlaus, G Jacobs., Human Capital and Sustainability, “Sustainability – Open Access Journal ”, 2011, 3(1). 16 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Bibliografia 1. Gawor L., Wizja nowej wspólnoty ludzkiej w idei zrównowa żonego rozwoju , “Problemy Ekorozwoju – Problems of Sustainable Development”, 2006, Vol. 1, No 2, 65. 2. Papuzi ński A., The Implementation of Sustainable Development , “Problemy Ekorowoju – Problems of Sustainable Development”, 2011, Vol. 6, No 1, 107. 3. Prawo Ochrony Środowiska 2001, Dz. U. 2001.62.627, art. 3 ust. 50 4. Šlaus I., Jacobs G., Human Capital and Sustainability, “Sustainability – Open Access Jour- nal ”, 2011, 3(1). 5. Sztumski W., Reflection about sustainable development (Is sustainable development fiction, utopia, illusion or swindle? ), “Problemy Ekorozwoju – Problems of Sustainable Develop- ment”, 2008, vol. 3, No 2, 133-134. 6. Umwelltbrief – Hintergrund-Informationen aus Umwelt, Wirtschaft und Finanzen (http://www.umweltbrief.de/neu/html/Nachhaltig_Leben.html; 10.03.2013). 7. Weizsacker. E. U., Wijkman A., Wir sind dran. Club of Rome: Der große Bericht , Güters- loher Verlagshaus, 2017. 8. Zacher L., Trwały rozwój – utopia czy realna mo żliwo ść ?, “Problemy Ekorozwoju – Pro- blems of Sustainable Development ”, 2008. Vol. 3, No 2, 66. 9. Zecha G., The Golden Rule and Sustainable Development , “Problemy Ekorozwoju – Prob- lems of Sustainable Development ” 2011, vol. 6, No 1, 48).

EUNOMIA 2(97)/2019

ROZDZIAŁ I

PRAWO I POLITYKA INSTRUMENTAMI PROCESÓW ZMIAN

EUNOMIA 2(97)/2019

Aleksandra Regent Magdalena Czogała Pa ństwowa Wy ższa Szkoła Zawodowa w Raciborzu Kierunek Bezpiecze ństwo Pa ństwa

REJON OPERACYJNY JEDNOSTEK NALE ŻĄ CYCH DO KRAJOWEGO SYSTEMU RATOWNICZO-GA ŚNICZNEGO W GMINIE BIERAWA W ASPEKCIE ZRÓWNOWA ŻONEGO ROZWOJU

Streszczenie (abstrakt): W artykule zrównowa żony rozwój mo żna postrzega ć jako alternatyw ę globalizacji. Jest to szansa zarówno dla obecnych, jak i przyszłych poko- le ń na dobrobyt, ale tak że życie bezpieczne i zgodne z natur ą. Rzeczpospolita Polska zapewnia bezpiecze ństwo obywateli, strze że dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochron ę środowiska, kieruj ąc si ę zasad ą zrównowa żonego rozwoju. Krajowy System Ratowniczo-Ga śniczy stanowi integraln ą cz ęść bezpiecze ństwa wewn ętrznego pa ń- stwa, obejmuj ącą w celu ratowania życia, zdrowia, mienia lub środowiska, prognozo- wanie, rozpoznawanie i zwalczanie po żarów, kl ęsk żywiołowych lub innych miejsco- wych zagro żeń. Rozdział zgł ębia konspekt, a tak że struktur ę tego sytemu w gminie. Dalsz ą cz ęść artykułu stanowi charakterystyka gminy Bierawa, która zwraca uwag ę, na potencjalne zagro żenia znajduj ące si ę na terenie gminy. Badanie, które zostało przeprowadzone na terenie gminy, pozwoli na postawienie obiektywnych wniosków odnosz ących si ę do cało ści artykułu. Słowa kluczowe : zrównowa żony rozwój, bezpiecze ństwo, krajowy system ratowni- czo-ga śniczy, zagro żenia

THE OPERATIONAL REGION OF UNITS BELONGING TO THE NATIONAL RESCUE AND FIREFIGHTING SYSTEM IN THE MUNICIPALITY OF BIERAWA, IN THE ASPECT OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT

Abstract: In the article, sustainable development can be seen as an alternative to globalization. It is a chance for both present and future generations for prosperity, but also for safe life and living in harmony with nature. The Republic of ensures the security of citizens, environmental protection and protects national heritage, guided by the principle of sustainable development. The National Fire and Rescue System is an integral part of the internal security of the state, that in order to save life, health, property or the environment is forecasting and identifying fires, natural disas- ters or other local threats. The chapter explores the outline as well as the structure of this system in the commune. The next part of the article is a characteristic of the mu- nicipality of Bierawa, which draws attention to the potential threats located in the 20 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

commune. The survey, which was carried out in the commune, will allow to make ob- jective conclusions referring to the whole article. Keywords: sustainable development, security, national fire and rescue system, threats

Wst ęp Zrównowa żony rozwój (ZR) to termin, który cz ęsto pojawia si ę w wypowiedziach i dysku- sjach. Nawet firmy staraj ą si ę prowadzi ć działalno ść z uwzgl ędnieniem ZR. W konse- kwencji termin ten zyskuje na popularno ści, bowiem jest u żywany w literaturze naukowej, w aktach prawnych czy dokumentach strategicznych. Zrównowa żony rozwój jest procesem integruj ącym wszelk ą działalno ść człowieka, swoistym kompromisem powszechnie spro- wadzonym do trzech wymiarów: gospodarczego, społecznego i środowiskowego. Stanowi o dobrobycie obecnych i przyszłych pokole ń. Aspekt ekonomiczny ZR oznacza nie tylko zaspokojenie dzisiejszych potrzeb, lecz tak że zabezpieczenie zasobów koniecznych do zaspokojenia potrzeb przyszłych pokole ń. W Konstytucji czytamy: „Rzeczpospolita Polska strze że niepodległo ści i nienaruszalno ści swojego terytorium, zapewnia wolno ści i prawa człowieka i obywatela oraz bezpiecze ństwo obywateli, strze że dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochron ę środowiska, kieruj ąc si ę zasad ą zrównowa żonego rozwoju” 1. Ko- lejnym obowi ązuj ącym w Polsce aktem prawnym, reguluj ącym omawian ą problematyk ę, jest ustawa, w której zrównowa żony rozwój rozumie si ę jako: „[…] rozwój społeczno- gospodarczy, w którym nast ępuje proces integrowania działa ń politycznych, gospodar- czych i społecznych, z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwało ści podstawo- wych procesów przyrodniczych, w celu zagwarantowania mo żliwo ści zaspokajania pod- stawowych potrzeb poszczególnych społeczno ści lub obywateli zarówno współczesnego pokolenia, jak i przyszłych pokole ń”2. Ten termin mo żna postrzega ć jako alternatyw ę glo- balizacji. Jest to szansa zarówno dla obecnych, jak i przyszłych pokole ń na dobrobyt, ale tak że życie bezpieczne i zgodne z natur ą. W niniejszym artykule chcemy zbada ć problem dotycz ący jednostek nale żą cych do KSRG, w aspekcie zrównowa żonego rozwoju w gmi- nie Bierawa. W celu wykonania badania podj ęły śmy prób ę przeprowadzenia ankiety na terenie Komendy Powiatowej Pa ństwowej Stra ży Po żarnej w Kędzierzynie-Ko źlu, tzn. w Jednostce Ratowniczo–Ga śniczej nr 1 i nr 2 oraz w jednostkach Ochotniczej Stra ży Po- żarnej, nale żą cych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga śniczego. Do tych jednostek nale żą OSP KSRG oraz OSP KSRG . W ankiecie pytamy respon- dentów mi ędzy innymi o ich zdanie na temat bezpiecze ństwa ludno ści w gminie Bierawa oraz o sugestie stra żaków dotycz ące poprawy bezpiecze ństwa w uj ęciu zrównowa żonego rozwoju.

1 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodo- we w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyj ęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r., Dz.U. 1997 Nr 78, poz. 483 2 Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, art. 3, pkt. 50, Dz.U. 2001 Nr 62, poz. 627. Aleksandra Regent, Magdalena Czogała: REJON OPERACYJNY JEDNOSTEK NALE ŻĄCYCH… 21 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Specyfika i zadania Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego Krajowy System Ratowniczo-Ga śniczy (KSRG) stanowi integraln ą cz ęść bezpiecze ństwa wewn ętrznego pa ństwa, obejmuj ącą w celu ratowania życia, zdrowia, mienia lub środowi- ska, prognozowanie, rozpoznawanie i zwalczanie po żarów, kl ęsk żywiołowych lub innych miejscowych zagro żeń, „ w ramach posiadanych sił i środków współpracuje z wła ściwymi organami i podmiotami podczas zdarze ń nadzwyczajnych wywołanych zagro żeniem czyn- nikiem biologicznym, w tym podczas zdarze ń o charakterze terrorystycznym” 3. W Polsce zacz ął funkcjonowa ć od 1995 roku, kiedy to został zorganizowany przez Pa ństwow ą Stra ż Po żarn ą KSRG i od 1997 roku został rozszerzony równie ż o ratownictwo ekologiczne i medyczne 4. Ze wzgl ędu na spektrum, jakie obejmuje ten system, odgrywa tu szczególn ą rol ę. Poza jednostkami Pa ństwowej Stra ży Po żarnej (tworz ących podstaw ę systemu), w jego skład zaliczono inne jednostki ochrony przeciwpo żarowej, tj. ochotnicze i zakła- dowe stra że po żarne, terenowe i zakładowe słu żby ratownicze 5. Odpowiedzialno ść za re- alizacj ę polityki pa ństwa w zakresie ochrony przeciwpo żarowej oraz nadzór nad działa- niem krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego spoczywa na Ministrze Spraw Wewn ętrz- nych i Administracji 6. Natomiast centralnym organem administracji pa ństwowej w kwestii ochrony przeciwpo żarowej oraz organizacji krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego jest Komendant Główny Pa ństwowej Stra ży Po żarnej 7. W zakresie ustalonym przez woje- wod ę, koordynacja na płaszczy źnie gminnej nale ży do wójta, prezydenta miasta lub burmi- strza z pomoc ą komendanta gminnego ochrony przeciwpo żarowej, o ile taki został zatrud- niony przez gmin ę. Plan ratowniczy ustala środki i siły konieczne do efektywnego elimi- nowania zagro żeń, zadania dla jednostek wchodz ących w skład systemu ratowniczo- ga śniczego i podmiotów z nim współpracuj ących oraz zasady i mechanizm ich alarmowa- nia. Komendant powiatowy ustala plan ratowniczy z jednostkami wchodz ącymi w skład systemu oraz podmiotami z nim współpracuj ącymi, w kwestii dotycz ącej ich obowi ąz- ków 8. Plan ten jest aktualizowany oraz sprawdzany poprzez ćwiczenia z udziałem podmio- tów wchodz ących w skład krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego co najmniej raz w roku. W praktyce jest aktualizowany na bie żą co np. z powodu zakupu nowego wyposa- żenia. Zawiadamianie oraz dysponowanie jednostek systemu i podmiotów współdziałaj ą- cych do akcji ratowniczych nale ży do zada ń powiatowych stanowisk kierowania PSP. Zin- tegrowane s ą one z punktami alarmowymi komponentów systemu (selektywne zawiada- mianie OSP, alarmowanie pogotowia ratunkowego, jednostek organizacji pozarz ądowych oraz Policji), a tak że współpracuj ą ze stanowiskami dy żurnymi administracji samorz ądo- wej wójtów (prezydentów miast/ burmistrzów) i starostów.

3 Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpo żarowej, art. 14, Dz.U. 1991 Nr 81, poz. 351. 4 www.straz.gov.pl, [data dost ępu: 19.05.19r]. 5 Ferenc A., Zintegrowany system ratowniczy w Polsce , „Promotor”, Warszawa 2006, s. 20. 6 Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpo żarowej, art. 12, Dz.U. 1991 Nr 81, poz. 351. 7 o art. 14 ust. 1 i 2 u. ppo ż. 8 Rozporz ądzenie Ministra Spraw Wewn ętrznych i Administracji z dnia 3 lipca 2017 r. w sprawie szczegółowej organizacji krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego, Dz.U. 2017, poz. 1319. 22 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Charakterystyka gminy Bierawa 9

Gmina Bierawa znajduje si ę w południowo-wschodniej cz ęś ci województwa opol- skiego w powiecie k ędzierzy ńsko-kozielskim, granicz ąc przy tym z województwem ślą- skim. Na jej terenie znajduje si ę 12 sołectw: Bierawa, Brze źce, Dziergowice, Goszyce, Grabówka, Korzonek, Kotlarnia, Lubieszów, , Solarnia, Stara Ku źnia oraz Stare Ko źle. Powierzchnia gminy Bierawa wynosi 119 km2, przy czym powierzchnia lasów oraz obszarów zalesionych na jej terenie równa si ę 6964 ha, czyli ok. 63% powierzchni gminy. A 37% to tereny zakładów pracy i gospodarstw indywidualnych. Lokalny krajobraz stanowi ą pojedyncze domy, zagrody gospodarcze, ko ścioły. W jego skład wchodz ą rów- nie ż liczne pola uprawne, rzeki oraz jeziora. Liczba ludno ści na terenie gminy Bierawa wynosi ok. 7600. Sołectwo Bierawa jest siedzib ą władz gminy, która stanowi o środek ad- ministracyjny 10 . W niniejszym artykule skupiamy swoj ą uwag ę na wpływ zrównowa żonego rozwoju na rejon operacyjny jednostek nale żą cych do krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego w gminie Bierawa. Na terenie gminy Bierawa znajduj ą si ę liczne przedsi ębiorstwa. Wi ększymi z nich s ą Spot Light, ETP. W sołectwie Kotlarnia maj ą swoj ą siedzib ę równie ż trzy du że firmy: Pol- bruk, Betafence, kopalnia Kotlarnia 11 . Ka żda z nich w ró żnym stopniu niesie ryzyko wybu- chu po żaru czy wyst ąpienia innego zagro żenia. W ankiecie zadane zostało pytanie, czy je żeli lokalne przedsi ębiorstwa wspierałyby KRSG, to poprawiłoby to bezpiecze ństwo w rejonie operacyjnym. Ma to na celu uzmysłowienie lokalnym przedsi ębiorcom poten- cjalnych zagro żeń, z których nie zdaj ą sobie oni sprawy. Natomiast gdy ju ż dochodzi do

9 www.googlegrafika.pl, [data dost ępu: 02.07.2019] 10 www..stat.gov.pl, [data dost ępu: 02.07.2019] 11 www.bierawa.pl, [data dost ępu: 02.07.2019] Aleksandra Regent, Magdalena Czogała: REJON OPERACYJNY JEDNOSTEK NALE ŻĄCYCH… 23 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– zagro żenia mienia lub życia, to stra żacy walcz ą z okiełznaniem niebezpiecze ństwa. Dlate- go wa żne jest, aby lokalni przedsi ębiorcy zdali sobie spraw ę z powagi sytuacji i inwesto- wali wi ęcej w uposa żenie miejscowych stra żaków. Do tej pory w ramach realizacji bud żetu w 2015 roku przeprowadziła termomodernizacj ę budynku remizy OSP w Dziergowicach. Ocieplone zostały zewn ętrzne ściany budynku, co powoduje ograniczenie strat ciepła, czyli zmniejszy si ę zapotrzebowa- nie na energi ę potrzebn ą do ogrzania remizy. Wydali na to ł ącznie 88 560zł. W 2015 gmina równie ż w ramach realizacji bud żetu przeznaczyła 40 000 na dotacje do instalacji kolektorów słonecznych w budynkach mieszkalnych. Taka zmiana ogranicza zu życie energii do uzyskania ciepłej wody. Zlikwidowanie pieców opalanych w ęglem jest jak najbardziej przyjazne środowisku. Za tym idzie dbało ść o zrównowa żony rozwój. Tak samo jak remiz ę gmina przeprowadziła równie ż termomodernizacj ę budynku Ośrodka Zdrowia w Dziergowicach, czyli kolejne zmniejszenie zapotrzebowania na ener- gi ę potrzebn ą do ogrzania budynku 12 .

Struktura Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga śniczego w gminie Bierawa Podstaw ą, na której opiera si ę Krajowy System Ratowniczo-Ga śniczy, jest Pa ństwowa Stra ż Po żarna z całym zapleczem sprz ętowym, kadrowym i logistycznym. W zakres dzia- łania systemu wchodzi ratownictwo chemiczne i ekologiczne, które jest bardzo wa żne we współczesnej Polsce, poniewa ż wzrasta liczba zdarze ń wymagaj ących interwencji jedno- stek ratowniczych w tym obszarze. Kolejnym obszarem działania jednostek ratowniczych jest ratownictwo medyczne, które zostało uj ęte w rozporz ądzeniu Ministra Spraw We- wn ętrznych i Administracji z 29 grudnia 1999 roku w sprawie szczegółowych zasad orga- nizacji krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego i obejmuje ono: • zagwarantowanie stało ści procesu ratowania poszkodowanych i zagro żonych osób na miejscu zdarzenia oraz prawidłowych procedur ich przekazywania w celu udzielenia specjalistycznej pomocy medycznej, które wynikaj ą z powiatowych i wojewódzkich planów ratowniczych, • aktualne monitorowanie rodzaju i ilo ści zagro żeń prowadz ących do gwałtownego po- garszania si ę stanu zdrowia lub ryzyka śmierci ludzi, • dobranie sprz ętu oraz technik koniecznych do ratowania zdrowia i życia osób w zale ż- no ści od typu zaistniałej sytuacji oraz liczby poszkodowanych i zagro żonych, • okre ślenie ryzyka utraty życia osób lub pogorszenia si ę ich stanu zdrowia z powodu zdarzenia oraz przewidywanie wzrostu niebezpiecze ństwa, • zagwarantowanie prowadzenia działa ń z obszaru ratownictwa medycznego przez lu- dzi, którzy posiadaj ą odpowiednie kwalifikacje sprecyzowane w odr ębnych przepi- sach 13 .

12 www.bip.bierawa.pl, [data dost ępu: 02.07.2019] 24 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Ratownictwo medyczne okre ślane jest jako integralny element systemu bezpieczeń- stwa wewn ętrznego kraju. Inn ą dziedzin ą czynno ści ratowniczych prowadzonych przez jednostki krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego i Pa ństwowej Stra ży Po żarnej s ą działania z obszaru ratownictwa technicznego. Gmina Bierawa poło żona jest w południowo-wschodniej cz ęś ci powiatu k ędzierzy ń- sko-kozielskiego, w którym znajduj ą si ę dwie jednostki Pa ństwowej Stra ży Po żarnej. Gmina oraz dziewi ęć dzielnic miasta to teren działania Jednostki Ratowniczo-Ga śniczej nr 1 w Kędzierzynie-Ko źlu. Została powołana 01.08.1992 roku przez Komendanta Głów- nego Pa ństwowej Stra ży Po żarnej. Aktualnie w jednostce w systemie trzyzmianowym peł- ni słu żbę ł ącznie 72 ratowników. W Jednostce funkcjonuje specjalistyczna grupa ratownic- twa chemiczno–ekologicznego o zasi ęgu ponadlokalnym i mo że by ć dysponowana do wy- jazdów na terenie całego województwa, a nawet Polski. Została ona powołana rozkazem Komendanta Wojewódzkiego PSP w Opolu. Dzi ęki profesjonalnemu uposa żeniu gmina Bierawa mo że liczy ć na specjalistyczne zareagowanie w razie zagro żenia. Jednostka Ra- towniczo-Ga śnicza nr 2 w swoim terenie działa ń nie ma gminy Bierawa. Jednak ze wzgl ę- du na posiadanie samochodu z drabin ą mechaniczn ą oraz grupy ratownictwa wodno- nurkowego, cz ęsto jednostka w razie potrzeby pomaga w działaniach na terenie gminy. W celu prawidłowego wykonywania zada ń ratowniczych istotna jest szeroka współ- praca jednostek, dlatego do KSRG nale żą równie ż jednostki Ochotniczych Stra ży Po żar- nych. Zabezpieczaj ą one wsie, małe miasta i osiedla. One pierwsze na tych terenach prze- ciwdziałaj ą zagro żeniom oraz zajmuj ą si ę likwidacj ą szkód. Na płaszczy źnie działa ń ra- towniczych do głównych zada ń OSP nale ży: • ochrona zdrowia, życia i mienia przed kl ęskami żywiołowymi, po żarami, zagro żenia- mi ekologicznymi i miejscowymi, • ochrona środowiska naturalnego, • informowanie o rodzajach zagro żeń oraz sposobach zapobiegania im, • przeprowadzanie szkole ń dla członków na temat organizowania i dowodzenia akcjami oraz z zakresu czynno ści ratowniczych 14 . Coraz cz ęś ciej jednostki OSP uczestnicz ą nie tylko w gaszeniu po żarów, ale tak że są wzywane do pozostałych zada ń operacyjnych: awarii, wypadków, katastrof, kl ęsk żywio- łowych. Stało si ę to mo żliwe dzi ęki wcieleniu do krajowego systemu ratowniczo- ga śniczego najlepiej wyszkolonych i wyposa żonych jednostek Ochotniczej Stra ży Po żar- nej, które wraz z jednostkami ratowniczo-ga śniczymi Pa ństwowej Stra ży Po żarnej prze- prowadzaj ą wszystkie działania systemowe. Z zało żeń wynika, że w ka żdej gminie do kra- jowego systemu powinna by ć wł ączona co najmniej jedna jednostka OSP. W tym celu po- winna ona spełnia ć okre ślone wymagania. Zalicza si ę do nich posiadanie: co najmniej dwóch średnich lub ci ęż kich samochodów po żarniczych, efektywnego systemu ł ączno ści

13 Rozporz ądzenie Ministra Spraw Wewn ętrznych i Administracji z dnia 29 grudnia 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego, Dz.U. Nr 111, poz. 1311 ze zm. 14 Zarzycki J., Krajowy System Ratowniczo-Ga śniczy i Pa ństwowa Stra ż Po żarna , Szkoła Główna Słu żby Po żarniczej, Warszawa 2008, s. 9. Aleksandra Regent, Magdalena Czogała: REJON OPERACYJNY JEDNOSTEK NALE ŻĄCYCH… 25 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– alarmowania i powiadamiania, urz ądze ń ł ączno ści w sieci radiowej, systemu na potrzeby działa ń ratowniczych, przeszkolonych ratowników w liczbie, która gwarantuje kompletn ą obsad ę co najmniej dwóch po żarniczych samochodów 15 . Ponadto jednostka musi by ć w stałej gotowo ści do podj ęcia działa ń ratowniczych. Jednostka wł ączona do systemu jest co najmniej raz w roku kontrolowana przez przedstawicieli komendy powiatowej PSP. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowo ści, wyznaczony zostaje okres, w którym nale ży je naprawi ć. Niewywi ązanie si ę z niego mo że skutkowa ć wydaleniem z systemu. Ponadto, na bazie takich jednostek są budowane wojewódzkie odwody operacyjne, które mog ą by ć zorganizowane do rozpocz ęcia akcji w ci ągu dwóch godzin od powiadomienia o zdarzeniu. Najistotniejszym składnikiem, który jest dodany przez wcielanie jednostek Ochotniczych Stra ży Po żarnych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga śniczego, jest oddanie dobrowol- nej i ochotniczej słu żbie społecze ństwu zast ępów druhów. Jednostki takie bez w ątpienia stanowi ą ogromny potencjał sił i środków, przede wszystkim w obr ębie gaszenia po żarów. W gminie znajduj ą si ę dwie jednostki OSP nale żą ce do systemu. OSP KSRG Dziergowice została zało żona w 1905 roku. Do systemu wst ąpiła 4 maja 2015 roku. W jednostce ł ącznie jest przeszkolonych ok. 40 druhów i druhen, którzy mog ą bra ć czynny udział w akcjach ratowniczo-ga śniczych. Ta działalno ść to nie tylko branie udziału w akcjach ratowniczych przeprowadzanych w czasie po żarów, zagro żeń ekolo- gicznych zwi ązanych z ochron ą środowiska oraz innych kl ęsk i zdarze ń, ale tak że infor- mowanie ludno ści o istniej ących zagro żeniach po żarowych i ekologicznych oraz sposo- bach ochrony przed nimi. Dlatego druhowie organizują wszelakiego rodzaju akcje infor- macyjne na temat tlenku w ęgla, wypalaniu traw oraz innych potencjalnych zagrożeń, z których ludzie cz ęsto nie zdaj ą sobie sprawy. Dzi ęki specjalistycznemu sprz ętowi szko- leniowemu do ratownictwa medycznego, przeprowadzono cykl szkole ń dla dzieci, mło- dzie ży i seniorów na temat pierwszej pomocy. Takie akcje pozwalaj ą na rozwijanie w śród członków OSP kultury fizycznej i sportu oraz prowadzenie działalno ści kulturalno- oświatowej i rozrywkowej. OSP to stowarzyszenie, które wymaga reprezentowania odpo- wiedniej postawy w organach samorz ądowych. Tak ą osob ą jest prezes zarz ądu, który re- prezentuje OSP na zewn ątrz i kieruje całokształtem prac zarz ądu. Do członków nale ży wykonywanie działa ń wynikaj ących z przepisów o ochronie przeciwpo żarowej oraz statu- tu.

Analiza badania ankietowego Badanie ankietowe zostało przeprowadzone w jednostkach Pa ństwowej Stra ży Po- żarnej i Ochotniczej Stra ży Po żarnej Krajowego Systemu Ratowniczo–Ga śniczego w gminie Bierawa. Celem badania była analiza problemu dotycz ącego inwestowania i fi- nansowania jednostek w popraw ę bezpiecze ństwa oraz w ich wyposa żenie w aspekcie zrównowa żonego rozwoju, a tak że zidentyfikowanie skali wsparcia lokalnych mieszkań- ców w wymianach pieców C.O na ekologiczne przez gmin ę. W badanej populacji 80%

15 Rozporz ądzenie MSWiA z 14 wrze śnia 1998 roku w sprawie zakresu, szczegółowych warunków i trybu wł ączania jednostek ochrony przeciwpo żarowej do krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego, Dz.U. Nr 121, poz. 798, § 2. 26 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– respondentów nale ży do PSP, a 20% do OSP, w tym 10% stanowi ą kobiety, natomiast 90% to m ęż czy źni. Połowa badanych mie ściła si ę w granicach wieku 27-35 lat. Zdaniem 60% respondentów, gmina Bierawa inwestuje w popraw ę bezpiecze ństwa ludno ści, maj ąc na uwadze zrównowa żony rozwój. Świadczy to o tym, że gmina dba o mieszka ńców jak i przyszłe pokolenia. Na pytanie o potrzeb ę zmodernizowania systemu ochrony przeciw- po żarowej aż 75% ankietowanych odpowiada, że nale żałoby to zrobi ć, poniewa ż brakuje nowoczesnych samochodów po żarniczych, które s ą niezb ędne w działaniach ratowniczo- ga śniczych. Ponadto samochody, które s ą na wyposa żeniu jednostek, są przestarzałe, co wi ąż e si ę z cz ęstym remontowaniem ich, a to z kolei poci ąga wysokie koszty, które ponosi gmina. Ankietowani zwrócili równie ż uwag ę na konieczne doposa żenie jednostek w ubra- nia specjalne (bojowe). Cz ęsto umundurowanie stra żaków nie spełnia wymogów zwi ąza- nych z bezpiecze ństwem. Jednak gmina w miar ę mo żliwo ści inwestuje w ich ubrania ochrony osobistej. 70% stra żaków uwa ża, że warunki podczas działa ń ratowniczo- ga śniczych s ą dobre, co świadczy o wysokich kwalifikacjach stra żaków, natomiast 30% jest odmiennego zdania. Ankietowani twierdz ą, że wynika to z niezadowalaj ącej współpra- cy mi ędzy jednostkami OSP i PSP. Kolejnym aspektem poruszanym w ankiecie jest pro- blem dotycz ący starych pieców CO. Na pytanie, czy wymiana pieców na ekologiczne po- prawiłaby bezpiecze ństwo w rejonie, połowa z ankietowanych odpowiedziała twierdz ąco, natomiast 40% uwa ża, że nie miałoby to wpływu na bezpiecze ństwo. Nawi ązuj ąc do bez- piecze ństwa zwi ązanego z piecami CO, wi ększo ść respondentów twierdzi, że ich wymiana na ekologiczne zmniejszy ryzyko po żarów w przewodach kominowych. Takie działania wi ążą si ę z du żymi kosztami, jakie ponosi gmina. Dlatego wa żne jest, aby lokalne spółki anga żowały si ę w wspieranie jednostek nale żą cych do KSRG. 80% ankietowanych uwa ża, że potrzebna jest pomoc lokalnych przedsi ębiorców w popraw ę bezpiecze ństwa w gminie. Wykres 1. Rozkład odpowiedzi na pytanie o inwestowanie w bezpiecze ństwo przez gmin ę Bierawa.

Czy uważasz, że gmina Bierawa inwestuje w poprawę bezpieczeństwa ludności?

Nie 40% Tak 60%

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania ankietowego. Aleksandra Regent, Magdalena Czogała: REJON OPERACYJNY JEDNOSTEK NALE ŻĄCYCH… 27 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Wykres 2. Rozkład odpowiedzi na pytanie zwi ązane z popraw ą bezpiecze ństwa w gminie Bierawa.

W co należałoby jeszcze inwestować, aby poprawić bezpieczeństwo w gminie Bierawa w ujęciu zrównoważonego rozwoju? Umundurowa- nie specjalne Samochody 25% pożarowe Więcej kursów 51% doszkalających 4% Kompleksowe Wymiana sprawdzanie kotłów c.o. na stanu ekologiczne Sprawdzanie technicznego 8% znaków ppoż. budynków 4% 8%

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania ankietowego

Wykres 3. Rozkład odpowiedzi na pytanie zwi ązane o popraw ę bezpiecze ństwa w aspekcie wsparcia w KSRG.

Czy uważasz, że poprawiłoby się bezpieczeństwo w rejonie operacyjnym jeśli lokalne spółki wspierałyby jednostki w KSRG? Nie mam zdania 20%

Nie 0%

Tak 80%

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania ankietowego. 28 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Podsumowanie Reasumuj ąc, zrównowa żony rozwój stanowi wa żny element w naszym życiu. Jesteśmy świadome tego, że nasze czyny maj ą wpływ na życie przyszłych pokole ń. Niestety młode osoby cz ęsto nie zdaj ą sobie sprawy z powagi sytuacji i z odpowiedzialno ści, jaka spoczy- wa na ich barkach. Dlatego podj ęły śmy si ę wyzwania, jakim było napisanie tego artykułu. Naszym zdaniem gmina Bierawa dopiero zaczyna wdra żać poj ęcie zrównowa żonego roz- woju w codzienne życie. Jest to nowy termin nie tylko dla mieszka ńców gminy, ale te ż dla naukowców, którzy od lat spieraj ą si ę mi ędzy sob ą co do definicji owego poj ęcia. Ankie- towani utwierdzili nas w przekonaniu, że jest potrzeba poprawy bezpiecze ństwa w gminie Bierawa. Wi ąż e si ę to z wi ększymi nakładami pieni ęż nymi przeznaczonymi na bezpie- cze ństwo mieszka ńców i stra żaków. W opinii respondentów oraz naszej lokalne spółki powinny wesprze ć władze gminy w modernizowaniu jednostek OSP w KSRG. Zale ży nam na tym, aby zwróci ć uwag ę na fakt, że w dzisiejszych czasach mamy do czynienia z no- wymi zagro żeniami, które wcze śniej nie wyst ępowały w tym rejonie. Nale żą do nich za- gro żenia ska żeniem radiacyjnym i chemicznym. Natomiast wcze śniejsze, takie jak silne wiatry, czy powodzie, które si ę utrzymuj ą, przybieraj ą na sile, co spowodowane jest zmia- nami klimatycznymi, dlatego tak wa żny jest termin zrównowa żonego rozwoju.

Bibliografia 1. Ferenc A., Zintegrowany system ratowniczy w Polsce, „ Promotor ”, Warszawa 2006, s. 20. 2. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., uchwalona przez Zgroma- dzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyj ęta przez Naród w referendum konstytu- cyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r., Dz.U. 1997 nr 78, poz. 483. 3. Rozporz ądzenie Ministra Spraw Wewn ętrznych i Administracji z dnia 14 wrze śnia 1998 ro- ku w sprawie zakresu, szczegółowych warunków i trybu wł ączania jednostek ochrony prze- ciwpo żarowej do krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego, Dz.U. Nr 121, poz. 798, § 2. 4. Rozporz ądzenie Ministra Spraw Wewn ętrznych i Administracji z dnia 29 grudnia 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego, Dz.U. Nr 111, poz. 1311 ze zm. 5. Rozporz ądzenie Ministra Spraw Wewn ętrznych i Administracji z dnia 3 lipca 2017 r. w sprawie szczegółowej organizacji krajowego systemu ratowniczo-ga śniczego, Dz.U. 2017 poz. 1319. 6. Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpo żarowej, Dz.U. 1991 Nr 81, poz. 351. 7. Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, Dz.U. 2001 Nr 62, poz. 627. 8. www.bierawa.pl , [data dost ępu: 02.07.2019] 9. www.bip.bierawa.pl , [data dost ępu: 02.07.2019] 10. www.googlegrafika.pl, [data dost ępu: 02.07.2019] 11. www.opole.stat.gov.pl, [data dost ępu: 02.07.2019] 12. www.straz.gov.pl, [data dost ępu: 19.05.2019]. 13. Zarzycki J., Krajowy System Ratowniczo-Ga śniczy i Pa ństwowa Stra ż Po żarna , Szkoła Główna Słu żby Po żarniczej, Warszawa 2008, s. 9. EUNOMIA 2(97)/2019

Henryk Kretek PWSZ w Raciborzu, Politechnika Śląska

DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE „STRATEGICZNEJ OSTRO ŻNO ŚCI”

Streszczenie (abstrakt): Relacje dyplomatyczne Polski i USA tworz ą bogat ą kart ę. Celem artykułu jest przedstawienie kilku istotnych aspektów relacji pomi ędzy pa ń- stwami w kontek ście stosunków mi ędzynarodowych. Szczególna uwaga zostanie po- świ ęcona okresom odzyskiwania przez Polsk ę niepodległo ści, gdzie 100-lecie wydaje si ę by ć zjawiskiem politycznym a nie historycznym. Cało ść zostanie przeanalizowana przez pryzmat „strategicznej ostro żno ści” – jednej z cech polityki mi ędzynarodowej. Słowa kluczowe: ambasador , dyplomacja, stosunki mi ędzynarodowe, niepodległo ść , strategiczna ostro żno ść

DIPLOMATIC RELATIONSHIP OF POLAND AND THE US THROUGH THE PRISM "STRATEGIC CAUTION"

Abstract: Polish and US diplomatic relations have a rich card. The purpose of the ar- ticle is to present several important aspects of relations between cuntries in the aspect of international relations. Polish and US diplomatic relations have a rich card. The purpose of the article is to present several important aspects of relations between states in the aspect of international relations. Particular attention will be paid to periods of recovery by Poland unsubstituted-legło ści, where 100 years seems to be a political phenomenon and not historical. The whole will be analyzed through the prism of "stra- tegic caution" – one of the features of international politics. Keywords: ambassador, diplomacy, international relations, independence, strategic caution

Wst ęp Relacje dyplomatyczne Polski i USA maj ą bogat ą histori ę. Mimo i ż dzieli oba kraje wi ęcej ni źli tylko Ocean Atlantycki, i ponad 10 godzin lotu samolotem, to Polaków i Ameryka- nów ł ączy wiele zdarze ń historycznych czy postaci, które wywarły wielki wpływ na losy obu pa ństw i narodów. Celem artykułu nie jest przepisywanie ksi ąż ek, czy kolejna interpretacja historycz- nych zdarze ń, a przedstawienie tych aspektów z historii obu krajów, o których si ę nie pisze zbyt wiele, bowiem s ą cz ęsto zawoalowane, a przekaz, który wychodzi na zewn ątrz do tak zwanej opinii publicznej, czyli poza gabinety VIP-ów, jest komunikatem dopracowanym przez słu żby odpowiedzialne za public relations najwa żniejszych osób. A ten że – w posta- 30 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– ci skondensowanej informacji o wydarzeniu, a zatem bez opinii autora – mo żna znale źć na stronach internetowych wa żniejszych agencji prasowych czy koncernów medialnych.

Co najmniej dwa oblicza prawdy w dyplomacji Wydaje si ę, że dla obserwatora stosunków mi ędzynarodowych wa żniejsza jest „dyploma- tyczna kuchnia” ni ż „strawa” podawana na stół w ogólnodost ępnej stołówce. St ąd próba przywołania ciekawszych epizodów z relationship, które miały mie ć miejsce pomi ędzy wa żnymi osobami, one z kolei wpływały na stosunki mi ędzynarodowe, a informacjami jako ciekawostkami, dziel ą si ę przy okazji ró żnego rodzaju konferencji czy sympozjów, jednak że pod warunkiem, że nie s ą ju ż czynnymi dyplomatami. Bowiem dyplomatom jak urz ędnikom pa ństwowym czy politykom – wolno mówi ć nie to co my ślą, a to co wypada powiedzie ć publicznie osobom piastuj ącym wa żne stanowiska w pa ństwie, b ądź reprezen- tuj ącym dane pa ństwo poza jego granicami. Do wymiany pogl ądów, wspomnie ń, do interpretacji wydarze ń i ich oceny post fac- tum doszło podczas sympozjum pt. „Stulecie relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych”, które zorganizowały: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospoli- tej Polskiej, Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie oraz The German Marshall Fund 1. Oficjalnie o konferencji napisano niewiele, pojawiły si ę oficjalne komunikaty, takie jak wpis na stronie polskiego MSZ, mówi ący opinii publicznej, że „Prelegenci w swoich wyst ąpieniach przypomnieli histori ę wzajemnych relacji pomi ędzy Polsk ą a Stanami Zjed- noczonymi oraz omówili stan dzisiejszych stosunków transatlantyckich. – Nasze stosunki ewoluowały w kierunku prawdziwej przyja źń mi ędzy zaanga żowanymi sojusznikami – ocenił minister Czaputowicz” 2. Z kolei Twitter odnotował wydarzenie stosownie do swo- ich ograniczonych – zasadą 140 znaków – mo żliwo ści: „Wspólna inicjatywa #MSZ i @USEmbassyWarsaw ma przybli żyć stuletni ą historię stosunków PL-US i uczci ć 30. rocznic ę demokratycznych przemian w Polsce” 3. Jednak że na sympozjum działo si ę du żo wi ęcej i zostało przytoczonych wiele prawd historycznych, które by ć mo że nawet zmieniły losy świata, a podejmowane decyzje przed wielu laty, po dzi ś dzie ń wpływaj ą na decyzje najwa żniejszych osób w pa ństwie, ale takie informacje na zewn ątrz nie wychodz ą z gabinetów, tym bardziej takich jak „owalny” – dyplomatyczn ą drog ą.

1 Doradca Prezydenta RP – Bogusław Winid wzi ął udział w konferencji „Stulecie relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych” https://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-doradcow/ art,262,doradca-boguslaw-winid-stulecie-relacji-dyplomatycznych-polski-i-stanow-zjednoczonych.html, [data dost ępu: 30.08.2019]. 2 Informacja o konferencji na stronie polskiego MSZ, https://www.gov.pl/web/dyplomacja/konferencja-z- okazji-100-lecia-stosunkow-dyplomatycznych-polski-i-usa, [data dost ępu: 30.08.2019]. 3 Notatka: „Stulecie relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych”. #PLUS100Together – na Twitterze, https://twitter.com/MSZ_RP/status/1134006869721321472, [data dost ępu: 30.08.2019]. Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 31 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Fot. 1. Ambasador USA Georgette Mosbacher i Szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz.

Źródło: Fot. – archiwum własne autora.

W przypadku cytowania wa żniejszych postaci ka żdego wydarzenia, nale ży zacz ąć od najwa żniejszych, a tymi bez w ątpienia byli wyst ępuj ący w rolach gospodarzy i odczytuj ą- cy najcz ęś ciej przygotowane przez słu żby PR wyst ąpienia – Jacek Czaputowicz, Minister Spraw Zagranicznych oraz Ambasador Georgette Mosbacher, Ambasador USA w Polsce. Jak to bywa na tego typu sympozjach czy konferencjach, najwa żniejsi go ście czy gospoda- rze opuszczaj ą wydarzenie, wskazuj ąc zgodnie z protokołem dyplomatycznym na wa żne wydarzenia, które im nie pozwalaj ą zosta ć i na koniec swoich wyst ąpie ń życz ą owocnych obrad. Potem wychodz ą z sali lub czekaj ą na specjalnie na ten cel zorganizowan ą przerw ę kawow ą i opuszczaj ą miejsce obrad. Wówczas dopiero rozpoczyna si ę najwa żniejsza cz ęść , czyli mo żna liczy ć, że padn ą z mównicy słowa, które oficjalnie, czyli w obecno ści najwa żniejszych osób, pa ść nie powinny. Na takie zachowania panuje przyzwolenie, s ą one zgodne z zasadami prowadzenia politycznej gry i nikogo fakt opuszczenia spotkania przez gospodarza nie oburza i nie obra ża.

Stulecie polsko-ameryka ńskich relacji dyplomatycznych Sympozjum podzielono na dwie zasadnicze sesje i pierwsz ą zatytułowan ą „stulecie polsko- ameryka ńskich relacji dyplomatycznych” moderowała prof. Uniwersytetu Gda ńskiego Anna Mazurkiewicz 4, a go ść mi byli: Ambasador Stephen Mull 5, Ambasador Daniel Fried, Ambasador Bogusław Winid i prof. Jakub Tyszkiewicz.

4 Jej najnowsza ksi ąż ka po świ ęcona współpracy uchod źców politycznych z Europy Środkowo-Wschodniej z Amerykanami (Warszawa-Gda ńsk 2016) w ostatnim konkursie o Willi Paul Adams Award, organizowanym przez Organizacj ę Historyków Ameryka ńskich, została uznana za najlepsz ą, obcoj ęzyczn ą prac ę dot. historii USA (2019). 32 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Fot. 2. Moderatorka i uczestnicy panelu: prof. Anna Mazurkiewicz 6, JE Stephen Mull, JE Daniel Fried, JE Bogusław Winid i prof. Jakub Tyszkiewicz.

Źródło: Fot. – archiwum własne autora.

Życiorys ka żdego z panelistów mógłby stanowi ć osobn ą histori ę do opowiedzenia podczas specjalnej sesji naukowej. Wielu ludzi zapisanych na kartach historii nigdy nie do świadczy satysfakcji z osi ągni ętego sukcesu jego przeło żonych, tak jak np. sherpa nio- sący baga ż Himalaisty, czy „sherpa” pracuj ący w kuluarach Parlamentu Europejskiego, a negocjuj ący najwa żniejsze umowy mi ędzynarodowe, porozumienia czy dyrektywy – raczej zostanie niedoceniony, a cz ęsto i wyrzucony poza nawias, poza instytucj ę w przy- padku zmiany władzy politycznej. Ambasadorów obowi ązuje tajemnica pa ństwowa, zatem słowa musz ą wa żyć nawet po zako ńczeniu swojej misji. Trudno zatem wymaga ć od tych sherpa wylewnych opinii czy zwierze ń, chocia ż czasami zdarza si ę, że powiedz ą co ś szeptem czy poza protokołem, licz ąc, że jednak ich przemy ślenie zostanie docenione i nawet zacytowane. Mo że nie do- słownie zacytowane, ale przesłanie zostanie przekazane w jakiejkolwiek formie poza kulu- ary. St ąd wypowiedzi wymienionych panelistów nabieraj ą szczególnego znaczenia, bo- wiem nie zostały zaprotokołowane, nie znalazły si ę w żadnym oficjalnym komunikacie i zdaje si ę, że utkn ęły w archiwum poszczególnych instytucji, takich jak ambasady czy słu żby specjalne poszczególnych krajów, których obserwatorzy pojawiaj ą si ę na tego typu sympozjach, uwa żaj ąc, aby został „dochowany porz ądek”, na przykład nagrywaj ą wyst ą- pienia i przeprowadzaj ą dokumentacj ę fotograficzn ą osób bior ących udział w wydarzeniu.

5 Stephen D. Mull był ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce w latach 2012-2015. Ł ącznie sp ędził w Polsce dziewi ęć lat, reprezentuj ąc Stany Zjednoczone w latach 1984-1986 oraz 1993-1997. Od 2018 roku jest prorektorem ds. współpracy mi ędzynarodowej Uniwersytetu Wirginii. 6 Jej najnowsza ksi ąż ka po świ ęcona współpracy uchod źców politycznych z Europy Środkowo-Wschodniej z Amerykanami (Warszawa-Gda ńsk 2016) w ostatnim konkursie o Willi Paul Adams Award, organizowanym przez Organizacj ę Historyków Ameryka ńskich, została uznana za najlepsz ą, obcoj ęzyczn ą prac ę dot. historii USA (2019). Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 33 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

W takim otoczeniu niezwykle wa żne wydaje si ę spojrzenie prof. J. Tyszkiewicza 7 na spraw ę polskiej niepodległo ści, czy jak to zwykło si ę okre śla ć „polskiego odrodzenia”. Rzeczywi ście Polska nie odradzała si ę w 1918 czy w 1945 roku, a odzyskiwała niepodle- gło ść . Pierwsze odrodzenie Polski faktycznie miało miejsce w 1989 roku, ale w zasadzie te ż było cz ęś ciowe, bowiem przeprowadzone w tamtym roku wybory było cz ęś ciowo wol- ne. [Czy wi ęc za dat ę odrodzenia si ę wolnej Polski, winno si ę przyj ąć rok 1991? – przyp. autora]. Ta sugestia i taki punkt widzenia na spraw ę polskiej niepodległo ści nakazuje spoj- rze ć na spraw ę niepodległo ści rzetelnie z punktu widzenia nauki. W zwi ązku z powy ższ ą sugesti ą profesora J. Tyszkiewicza, a id ąc dalej tym tokiem my ślenia, nale ży przyj ąć jako dat ę pewn ą dla okre ślenia dnia odzyskania niepodległo ści dzie ń 27 pa ździernika 1991 ro- ku, bowiem był to dzie ń pierwszych w Polsce po II wojnie światowej całkowicie wolnych wyborów parlamentarnych. Przecie ż po Jałcie (4-11 lutego 1945 roku) Polska zasadniczo utraciła niepodległo ść , zatem nie mo żemy świ ętowa ć 100-lecia niepodległo ści, kiedy tej niepodległo ści – w okresie przyjmowanej powszechnie stuletniej niepodległo ści – w sumie mamy około 50 lat. A takie wyliczenie bierze si ę st ąd, że mo żemy okresem wolnej i nie- podległej Polski przyj ąć lata 1918-1939 (tj. 21 lat) i okres po 1991 roku (do 2019 roku to 28 lat), a zatem w 2020 roku powinni śmy świ ętowa ć zaledwie 50-lecie pełnej niepodległo- ści i to tylko na przestrzeni około stu lat. St ąd wydaje si ę słusznym raczej celebrowanie 30- lecia nieprzerwanej niepodległo ści Polski dopiero 27 pa ździernika 2021 roku! I je żeli nic złego si ę nie wydarzy, a trzeba przyj ąć , że pokój nie jest dany raz na zawsze, tylko o pokój trzeba walczy ć, to stulecie niepodległo ści (oczywi ście w sprzyjaj ących okoliczno ściach) Polacy b ędą mogli celebrowa ć w 2091 roku.

7 Prof. dr hab. Jakub Tyszkiewicz - pracownik Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, autor kilkunastu ksi ąż ek i artykułów, prezentuj ących stosunki polsko-ameryka ńskie po II wojnie światowej. Stypendysta m.in. Fundacji Fulbrighta, Amesbury Foundation, Fundacji Ko ściuszkowskiej i Fundacji NATO, visiting profesor na University of Illinois at Chicago (1997), University of Amherst (2007-2009), Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie (2011), University of Washington w Seattle (2014/2015). Opu- blikował m.in. podr ęcznik akademicki Historia powszechna. Wiek XX , Warszawa 2010 (współautor: Edward Czapiewski), czy Prawa człowieka w polityce demokracji zachodnich wobec Polski w latach 1975-1981 , Warszawa 2018 (autor rozdziału o prawach człowieka w relacjach polsko-ameryka ńskich). Informacje, tj. biogramy panelistów pochodz ą od: B.M. Milewska, Zaproszenie z ambasady USA na sym- pozjum "Stulecie relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych, https://mail.info.pl/ ?_task=mail&_caps=pdf%3D1%2Cflash%3D0%2Ctiff%3D0%2Cwebp%3D1&_uid=40375&_mbox=IN BOX&_search=dc534b5d82f8c46fc47ed11d51272633&_action=show, [data: 14.05.2019]. 34 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Fot. 3. Widownia podczas seminarium PLUS100 TOGETHER – 30.05.2019 roku w Warszawie. Fot.: Tymon Markowski MSZ.

Źródło: https://twitter.com/MSZ_RP/status/1134006869721321472/photo/4, [data dost ępu: 30.08.2019].

Informacje przekazane przez Ambasadora Daniela Frieda 8 rzuciły nowe światło na wiele spraw, a przede wszystkim odczarowały rol ę wielu osób, odgrywaj ących wa żne role

8 Daniel Fried w ameryka ńskiej dyplomacji pracował czterdzie ści siedem lat. Odgrywał kluczow ą rol ę w kształtowaniu i realizacji ameryka ńskiej polityki w Europie po rozpadzie Zwi ązku Radzieckiego. Jako specjalny asystent i starszy dyrektor Rady Bezpiecze ństwa Narodowego prezydentów Bila Clintona i Georga H.W. Busha, Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce i asystent sekretarza stanu ds. Europy (2005-09), D. Fried wpływał na kształt polityki rozszerzenia NATO w Europie Środkowej oraz, równolegle, na relacje NATO-Rosja, realizuj ąc w ten sposób wizj ę zjednoczonej, wolnej i pokojowej Europy. Był to okres rozwoju demokracji i bezpieczeństwa w Europie. D. Fried przewodniczył pracom nad przygotowaniem reakcji Zachodu na agresj ę Moskwy na Ukrainie w 2014 roku, a jako koordynator ds. polityki sankcji w Departamencie Stanu, uczestniczył w okre śleniu ameryka ńskich sankcji przeciwko Rosji, dotychczas najwi ększego ameryka ńskiego programu sankcji, oraz negocjował nało żenie podobnych sankcji przez Europ ę, Kanad ę, Japoni ę i Australi ę. Ambasador Fried zako ńczył prac ę w dyplomacji i odszedł na emerytur ę w kwietniu 2017 roku. Obecnie [tj. w 2019 roku – przyp. autora] jest członkiem Rady Atlantyckiej. Wykłada go ścinnie na Uniwersytecie Warszawskim. Daniel Fried jest jednym z najwybitniejszych ameryka ńskich ekspertów w dziedzinie Europy Środkowowschodniej i Rosji. Studiował w Moskwie, uko ńczył studia historyczne i sowietologiczne na Cornell University (licencjat z wyró żnieniem magna cum laude w 1975 roku), zdobył stopie ń magistra w Instytucie Rosyjskim w Columbii i Szkole Stosunków Mi ędzynarodowych w 1977 roku. W tym samym roku rozpoczął prac ę w ameryka ńskiej dyplomacji. Pracował w Leningradzie (Prawa człowieka, Relacje z regionem nadbałtyckim, Konsulat) i Belgradzie (Sprawy polityczne) oraz w Biurze ds. Zwi ązku Radzieckiego Departamentu Stanu. W ko ńcówce lat 80. XX wieku D. Fried pełnił funkcj ę urz ędnika ds. kontaktów z Polsk ą ( Desk Officer ) i jako jeden z pierwszych w Waszyngtonie dostrzegł zbli żaj ący si ę koniec komunizmu. Uczestniczył w formowaniu natychmiastowej reakcji administracji George'a H.W. Busha na przemiany w Europie. Jako radca ds. politycznych Ambasady USA w Warszawie (1990-93) był świadkiem trudnego lecz ostatecznie pomy ślnego wprowadzenia wolnego rynku w Polsce i przemian demokratycznych. Współpracował z kolejnymi polskimi rz ądami. Ambasador D. Fried był pierwszym specjalnym wysłannikiem USA ds. zamkni ęcia wi ęzienia w Guantanamo (GTMO). Opracował procedury przeniesienia wi ęź niów i negocjował zasady transportu 70. osadzonych do 20. krajów z zachowaniem Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 35 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– zarówno w ameryka ńskiej polityce, jak i w relacjach polsko-ameryka ńskich przed 1989 rokiem. D. Fried podkre ślił znacz ącą rol ę Condoleezy Rice 9, która była bardzo otwarta na zmiany w Polsce i dopuszczała je, twierdz ąc, że „komunizm si ę wyczerpał, sko ńczył si ę”. Taki pogl ąd i takie stanowisko osoby piastuj ącej wa żne stanowisku u boku Prezydenta USA, a wi ęc ciesz ącej si ę jego zaufaniem, jest kluczowe dla rozwoju wydarze ń. Bowiem wypowiadaj ąc swoje pogl ądy i przekazuj ąc je prezydentowi, jednocze śnie brała na siebie odpowiedzialno ść na realizacj ę tej polityki przez „szefa” na zewn ątrz. Kolejn ą wa żną po- staci ą przywołan ą przez ambasadora D. Frieda był Jan Nowak-Jeziora ński 10 , o którym po- wiedział, że jest „postaci ą niedocenion ą, o wielkich zasługach pro-niepodległo ściowych dla Polski” Ponadto D. Fried podkre ślił tak że rol ę Prezydenta Ronalda Reagana, który mówi ąc, że „Polacy zostali zdradzeni przez swój własny rz ąd”, znacz ąco wspierał w czasie swoich kadencji w latach 1981-89 działania „Solidarno ści”.

Strategiczna ostro żno ść Wa żnym elementem relacji pomi ędzy dwoma uczestnikami stosunków mi ędzynarodo- wych, niezb ędnym dla zrozumienia polityki mocarstwa wobec pa ństwa znajduj ącego si ę pod wpływem innego mocarstwa, jest idea, ale niezwykle istotne s ą tak że cele, jakimi si ę kieruj ą hegemoni wobec „poddanego” swoim wpływom. USA w odró żnieniu od Zwi ązku Socjalistycznych Republik Radzieckich „inwestowało w Polsk ę” nie tylko idee – co pod- kre ślił D. Fried. Automatycznie nasuwa si ę pytanie o korzy ść z inwestycji, o aspekt ekonomiczny prowadzonej polityki. Nikt przecie ż nie inwestuje bezinteresownie, a szczególnie hege- mon, a taka była w latach 80. XX wieku pozycja Stanów Zjednoczonych. Wydawa ć si ę mo że, obserwuj ąc biznesowe relacje polsko-ameryka ńskie, że po kilkudziesi ęciu latach USA zdaj ą si ę dyskontowa ć swoje inwestycje i realizowa ć zyski. Flota F-14, tarcza anty- rakietowa, system przeciwlotniczy, LNG 11 czy kolejne bazy wojsk ameryka ńskich w Pol- sce, to ju ż nie s ą inwestycje, to kosztowne operacje, jednak tym razem koszty ponosi pa ń- stwo przyjmuj ące – zapraszaj ące. Stacjonowanie wojsk obcego pa ństwa na terytorium in- nego państwa mo że budzi ć powa żne w ątpliwo ści i niepokój. Czy nie jest to swoiste „za- bezpieczenie”, czy nawet gwarancja dla długoterminowych kontraktów, za które przyjdzie płaci ć – jak nie temu, to nast ępnemu czy nast ępnym rz ądom?

podwy ższonych wymogów bezpiecze ństwa. Dan Fried od 1979 roku jest m ęż em Olgi Karpiw, z któr ą ma dwójk ę dzieci. 9 Condoleeza Rice od 1989 do marca 1991 roku słu żyła w administracji prezydenta George H.W. Busha jako dyrektor wydziału Soviet and East European Affairs w Radzie Bezpiecze ństwa Narodowego i jako specjalny asystent prezydenta do spraw bezpiecze ństwa narodowego 10 Urodził si ę 2 pa ździernika 1914 roku w Berlinie jako Zdzisław Jeziora ński (Jan Nowak to jeden z pseudonimów okupacyjnych). Zmarł w 2005 roku. 11 Analiza relacji RP-USA w aspekcie opłacalno ści importu przedmiotowego surowca zob.: H. A. Kretek: Bezpiecze ństwo energetyczne w Unii Europejskiej w aspekcie szans i za-gro żeń dla Polski, [w:] Biznes i zarz ądzanie a bezpiecze ństwo w Polsce i na świecie (redakcja naukowa: L. Karczewski, Henryk A. Kretek, ISSN 1429-6063, ISBN 978-83-66033-20-7, Wydawnictwo Politechnika Opolska 2018, s. 104- 107. 36 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Ambasador D. Fried powiedział, że sednem ameryka ńskiej polityki wobec Polski jest „strategiczna ostro żno ść ”. Wydaje si ę, że poj ęcie „strategicznej ostro żno ści” mo że jednoznacznie wskazywa ć na dystans dziel ący i ł ącz ący „partnerów”. Przedmiotowe poj ęcie wskazuje raczej na rela- cje asymetryczne 12 , które mog ą by ć oczywi ście partnerskimi, ale jednoznacznie wskazuj ą, iż jeden z partnerów jest rozgrywaj ącym, a drugi mo że by ć rozgrywanym. Naturalnie z punktu widzenia polityka takie uj ęcie relacji pomi ędzy pa ństwami nie powinno by ć na- gła śniane, ale z punktu widzenia analityki stosunków międzynarodowych taki pogl ąd i taka ocena relacji powinna by ć analizowana, rozpatrywana i w konsekwencji brana pod uwag ę jako rzeczywista determinanta relationship . Trzeba pami ęta ć słowa Karla W. Deutscha, który jeszcze w okresie „zimnej wojny” w Europie powiedział, że przecie ż „miar ą pot ęgi nie jest wi ęc sama kumulacja czynników własnej siły, ale jej oddziaływanie w porównaniu z sił ą innych. Składa si ę na to równie ż jej umiej ętne stosowanie maksymalizuj ące korzy- ści” 13 . Język dyplomacji jest szczególnym j ęzykiem, bowiem nie ma własnego słownika, gramatyki, fleksji, ortografii czy innych barier i ograniczeń, jednak posługiwanie si ę nim jest sztuk ą walki, mo że najbardziej podobn ą do szermierki. A kim jest dyplomata? W śród wielu okre śle ń dyplomatycznych jedno jest szczególnie trafne, z tym, że anonimowym długo pozostawało nazwisko dyplomaty, które je stworzył i opublikował, otó ż „dyplomata to człowiek, który ma rozładowa ć napi ęcia, które nigdy by nie powstały, gdyby nie było dyplomatów” 14 . Korzystaj ąc z języka dyplomacji, D. Fried wspomniał o pewnej propozycji, któr ą zło żyli w 1988 roku Amerykanie Wojciechowi Jaruzelskiemu. Ambasador w swojej wy- powiedzi u żył sformułowania, które miało okre śla ć ofert ę zło żon ą ówczesnej głowie pa ń- stwa polskiego jako big deal , natomiast przetłumaczono jego słowa, że była to „du ża ofer- ta”. Informacja o tym tajemniczym wydarzeniu była tym bardziej interesuj ąca, że przecie ż w USA rozmawiano o mo żliwej transformacji w Polsce, a nawet w Europie Środkowo- Wschodniej, któr ą Amerykanie z wielu wzgl ędów (mo żna przyj ąć zało żenie, że przede wszystkim ekonomicznych) byli zainteresowani. Co mogli zaoferowa ć rz ądz ący Stanami Zjednoczonymi „komuni ście”? Czy mogli zło żyć propozycj ę nie do odrzucenia? Czy ten tajemniczy big deal mógł wpłyn ąć na histori ę Polski?

12 Zob. te ż: R. Kupiecki, W cieniu asymetrii. Polsko-ameryka ńskie stosunki w dziedzinie bezpiecze ństwa , https://www.academia.edu/16034477/W_cieniu_asymetrii._Polsko-ameryka%C5%84skie_stosunki_ w_dziedzinie_bezpiecze%C5%84stwa, [data dost ępu: 31.08.2019]. 13 K. W. Deutsch. Nerwy rz ądu: modele komunikacji i kontroli politycznej . New York: The Free Press, 1963, The nerves of government: Models of political communication and control , https://www.researchgate.net/ publication/249420827_The_Nerves_of_Government_Models_of_Political_Communication_and_Control _Karl_W_Deutsch, [data dost ępu: 31.08.2019]. 14 J. Michałowski (pseud. Stefan Wilkosz, Diplomex), Noty i anegdoty dyplomatyczne , ISKRY, Warszawa 1997, s.13. [Dyplomata – autor – zmarł w 1997 roku, zatem ksi ąż kę pod pseudonimem wydała jego żona Mira Michałowska z domu Zandel (zm. w 2007) – polska pisarka, dziennikarka, satyryk i tłumaczka literatury ameryka ńskiej – przyp. HAK]. Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 37 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Polska w 1989 – centrum światowej uwagi Kolejny panel moderowała Dr Alma Kadragic 15 , a zaproszeni go ście to: Ambasador Jerzy Ko źmi ński, Ambasador Thomas Simons, Prof. Thaddeus Kontek i Prof. Wojciech Rosz- kowski. Rok 1989 to pocz ątek nowego otwarcia w historii współczesnej Europy, a w zasadzie i świata. Mówi si ę i pisze o „upadku muru berli ńskiego”, „ko ńcu żelaznej kurtyny”, „euro- pejskiej wio śnie ludów”, czy o „rozpadzie bloku komunistycznego”. W wymienionych okoliczno ściach w 1989 roku dla wielu obserwatorów to wła śnie Polska stała si ę centrum światowej uwagi. I ten aspekt stał si ę punktem wyj ścia do dyskusji pomi ędzy dyplomata- mi, politykami a naukowcami, bowiem te środowiska były reprezentowane przez paneli- stów. Zestawienie dziedzin reprezentowanych w tym, czy wcze śniejszym panelu, wskazuje na ich naturaln ą nierozł ączno ść , bowiem ruch poziomy pomi ędzy tymi zawodami, profe- sjami jest naturalny i cz ęsto jedna posta ć – co wskazuj ą i potwierdzaj ą biogramy – repre- zentuje przywołane dziedziny życia, nauki czy wr ęcz politycznej rzeczywistości. I by ć mo że tajemnica zaistnienia big dealu nie zostałaby rozwi ązana, przynajmniej dla większo ści ludzi na świecie, niewtajemniczonych w polityczn ą kuchni ę, gdyby nie obecno ść Ambasadora Thomasa Simonsa 16 , który temat podj ął. Mało prawdopodobne jest,

15 Dr Alma Kadragic pracowała jako dziennikarka, badacz, specjalista ds. mediów i przedsi ębiorca w Stanach Zjednoczonych, Europie i na Bliskim Wschodzie. Od 2013 roku mieszka w Miami. Jest niezale żną dziennikark ą i konsultantem ds. mediów. W lokalnych i mi ędzynarodowych magazynach ukazuj ą si ę jej artykuły na temat mi ędzynarodowego rynku nieruchomo ści, inwestycji, biznesu, mediów i sztuki. Przez 16 lat, jako pisarka, producentka i szef biura ABC News w Nowym Jorku, Waszyngtonie, Londynie i Warszawie, prowadziła relacje telewizyjne wa żnych mi ędzynarodowych wydarze ń, z kulminacj ą w latach 1983-90 w Europie Środkowowschodniej. A. Kadragic po raz pierwszy przyjechała do Warszawy w lipcu 1983 roku w czasie drugiej pielgrzymki papie ża Jana Pawła II do ojczyzny. Wróciła w pa ździerniku jako producentka, by nast ępnie zosta ć szefem biura. Relacjonowała wa żne wydarzenia: zabójstwo ksi ędza Jerzego Popiełuszki i proces jego zabójców; liczne demonstracje brutalnie tłumione przez oddziały ZOMO; n ękanie Lecha Wał ęsy przez rz ądowych agentów; 40. rocznica wyzwolenia Auschwitz; papieska pielgrzymka do Polski w 1987 roku; Obrady Okr ągłego Stołu rozpocz ęte w lutym 1989 roku, a ż do pierwszych cz ęś ciowo wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. Z regionalnego biura ABC w Warszawie A. Kadragic relacjonowała wydarzenia w Czechosłowacji, Niemczech Wschodnich, Rumunii, Jugosławii, na W ęgrzech oraz Litwie, Łotwie i Zwi ązku Radzieckim. We wczesnych latach 90., gdy ABC News zamkn ęło biuro w Warszawie, zatrzymuj ąc wybitnych polskich producentów, operatorów i wydawców pracuj ących w Zwi ązku Radzieckim i szybko wyzwalaj ących byłych republikach, A. Kadragic zako ńczyła prac ę w telewizji i zacz ęła działa ć jako przedsi ębiorca. A. Kadragic została współzało życielk ą Polskiego Stowarzyszenia Public Relations – pierwszego stowarzyszenia PR w Polsce – oraz jego pierwszym prezesem. W 2013 roku A. Kadragic została odznaczona przez prezydenta Polski Krzy żem Oficerskim za Zasługi dla Rzeczpospolitej Polskiej za prac ę dziennikarsk ą. W 2015 roku ambasador Polski w Stanach Zjednoczonych Ryszard Schnepf uhonorował j ą wyró żnieniem Amicus Poloniae . 16 Thomas W. Simons Jr, urodził si ę w 1938 roku w Crosby w stanie Minnesota. Wychowywał si ę w rodzinie ameryka ńskich dyplomatów. Jako dziecko, wyjechał wraz z rodzin ą do Indii Brytyjskich. Pan Simons zdobył stopie ń licencjacki (z wyró żnieniem Magna cum Laude ) na Uniwersytecie Yale (1958 r.) oraz stopnie magisterski i doktorski (1959 r. i 1963 r.) na Uniwersytecie Harvarda, specjalizuj ąc si ę w zagadnieniach historii Europy Zachodniej i Środkowej. W 1957 roku otrzymał Certificat d'études poli- 38 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

że kiedykolwiek zostan ą otwarte i udost ępnione najgł ębsze tajemnice dyplomatycznej kuchni, ale na podstawie „strz ępków” informacji i nast ępuj ących po nich faktów, mo żna z jak ąś doz ą prawdopodobie ństwa odtworzy ć faktyczny ci ąg zdarze ń, chocia żby na pod- stawie wnikliwej obserwacji polityki mi ędzynarodowej prowadzonej przez pa ństwa. Ta- kim puzzlem mo że by ć potwierdzenie istnienia big dealu przez T. Simonsa, który stwier- dził, że administracja 40. Prezydenta USA obiecała W. Jaruzelskiemu „nagrod ę”. Tu po- jawiła si ę kolejna dyplomatyczna zagadka, bowiem ambasador T. Simons powiedział, że miała to by ć „po żywka dla kurczaków”. Niestety, ale takie pojęcie oficjalnie nie istnieje i nic nie znaczy, natomiast nie jest pewne, co oznacza w j ęzyku dyplomaty, ale potwier- dzenie o istnieniu dealu i potwierdzenie przez byłego zast ępc ę wicesekretarza stanu odpo- wiedzialnego za relacje ze Zwi ązkiem Radzieckim, Europ ą Środkow ą i Jugosławi ą w la- tach 1986-89, zaistnienia takiej sytuacji, podnosi doz ę prawdopodobie ństwa istnienia big dealu . Tym bardziej, że T. Simons dodał, iż: „w rzeczywisto ści Amerykanie martwili si ę o resorty siłowe” i o to, „ że po 1989 nie b ędą one nale żeć do komunistów, co oznaczało, że nie otrzymaj ą zwrotu inwestycji w Polsk ę”.

tiques w instytucie nauk politycznych Uniwersytetu Paryskiego. Pan Simons zna francuski, niemiecki, polski, rumu ński i w niewielkim stopniu rosyjski. Od 1963 roku do czasu przej ścia na emerytur ę w randze ministra ( Career Minister ) w 1998 roku T. Simons był urz ędnikiem słu żb zagranicznych Stanów Zjednoczonych i wi ększo ść kariery zawodowej sp ędził, pracuj ąc nad zagadnieniami relacji mi ędzy Wschodem a Zachodem. Jego pierwszym do świadczeniem ambasadorskim, obejmuj ącym lata 1968-71, było stanowisko urz ędnika konsularnego, a nast ępnie urz ędnika politycznego w ambasadzie w Warszawie (co obejmowało m.in. składanie sprawozda ń na temat polityki pomarcowej oraz wydarze ń grudniowych na Wybrze żu, a tak że uczestnictwo w ostatnich prowadzonych wtedy rozmowach z Chinami). W latach 1972-74 T. Simons pracował w Biurze Spraw Polityczno-Wojskowych Departamentu Stanu nad rozmowami o redukcji broni konwencjonalnej oraz o bezpiecze ństwie europejskim. W latach 1974-75 pracował jako członek Sztabu Planowania Polityki Departamentu Stanu, w latach 1975-77 jako dyrektor Centrum Sprawozdawczo ści Zewn ętrznej oraz pełni ący obowi ązki doradcy politycznego w ambasadzie w Moskwie, w latach 1977-79 jako zast ępca szefa misji w ambasadzie w Bukareszcie i w latach 1979-81 jako doradca polityczny w ambasadzie w Londynie. T. W. Simons, Jr. odbył kadencj ę dyrektora Biura ds. Zwi ązku Radzieckiego w Biurze Spraw Europejskich i Kanadyjskich Departamentu Stanu (1981-85), po czym słu żył jako zast ępca wicesekretarza stanu odpowiedzialnego za relacje ze Zwi ązkiem Radzieckim, Europ ą Środkow ą i Jugosławi ą (1986-89), odwiedzaj ąc cz ęsto Polsk ę z zast ępc ą sekretarza stanu Johnem Whiteheadem oraz, we wrze śniu 1987 roku, z wiceprezydentem G. H.W.Bushem [ojcem – przyp. HAK]. Od 1990 do 1993 roku, tj. w czasie najtrudniejszych lat przekształce ń postkomunistycznych, pan Simons był ameryka ńskim ambasadorem w Polce, reprezentuj ąc Stany Zjednoczone przed czterema kolejnymi rz ądami solidarno ściowymi. Nast ępnie był koordynatorem prowadzonej w Waszyngtonie inicjatywy dwustronnej pomocy ameryka ńskiej na rzecz Wspólnoty Niepodległych Pa ństw powstałej po rozwi ązaniu Zwi ązku Radzieckiego (1993-95), a tak że ameryka ńskim ambasadorem w Pakistanie (1996-98). Od 2002 roku profesorem wizytuj ącym w Davis Center for Russian and Eurasian Studies na Uniwersytecie Harvarda. Thomas W. Simons, Jr. razem z żon ą Peggy mieszka w Cambridge w stanie Massachusetts. Pa ństwo Simons maj ą dwoje dorosłych dzieci mieszkaj ących w Filadelfii i w Easton.. W czerwcu 2018 roku cała rodzina odwiedziła wspólnie Warszaw ę i zatrzymała si ę w niewielkim domu przy ul. Olimpijskiej 40, tj. dokładnie tam, gdzie pół wieku wcze śniej cz ęść dzieci ństwa sp ędziły dzieci pa ństwa Simons. Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 39 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Fot. 4. Panel: Polska w 1989 – centrum światowej uwagi moderowała Dr Alma Kadragic, a go ście to: JE Jerzy Ko źmi ński 17 , JE Thomas Simons, Prof. Thaddeus Kontek i Prof. Wojciech Roszkowski

Źródło: Fot. – archiwum własne autora. Warszawa 30.05.2019.

Istotn ą rol ę odegrał w analizowanym okresie 41. prezydent USA. Przebywał w Pol- sce jeszcze jako wiceprezydent u Ronalda Reagana we wrze śniu 1987 roku, a w dniach 9–11 lipca 1989 roku Wojciech Jaruzelski przyj ął goszcz ącego w Polsce z oficjaln ą wizyt ą prezydenta Stanów Zjednoczonych George’a H. Busha. Podczas spotkania z T. Simonsem w „gabinecie owalnym” Prezydent Bush, oceniaj ąc sytuacj ę w Polsce, miał stwierdzi ć, że „to była dobra decyzja, żeby podzieli ć si ę władz ą z komunistami”. Po zako ńczeniu spotka- nia wszedł do swojego prywatnego pokoju oddzielonego drzwiami z „gabinetem owal- nym” i otwieraj ąc szuflad ę w biurku, podał i poprosił o przekazanie W. Jaruzelskiemu bre- loczka do kluczy, jako symbolu zaanga żowania prezydenta USA w „dalszy byt” Wojcie- cha Jaruzelskiego. Jeszcze w 1989 roku wsparcie z USA dla Polski wzrosło do dwóch miliardów dola- rów pod koniec roku, a było to pokłosiem faktu, i ż Sejm kontraktowy głosował za refor- mami, co było zaskoczeniem dla otoczenia prezydenta USA. St ąd mo że wzi ęły si ę te decy- zje o kolejnej transzy wsparcia finansowego dla przemian w Polsce, bowiem „Polska była z problemami społecznymi, a dla USA liczyła si ę przede wszystkim gospodarka” - powie- dział T Simons. Zatem wydaje si ę, że podejmowane działania w kierunku dofinasowania Polski były inwestycj ą celow ą, wymierzon ą w restrukturyzacj ę gospodarki, a nie w pomoc społeczn ą.

17 Jego Ekscelencja Ambasador Jerzy Ko źmi ński w latach 1994-2000 był ambasadorem RP w Waszyngtonie; jego działalno ść koncentrowała si ę na uzyskaniu przez Polsk ę członkostwa w NATO oraz kształtowaniu sojuszniczych stosunków mi ędzy Polsk ą a USA. Przed obj ęciem placówki dyplomatycznej w USA uczestniczył w działaniach na rzecz przebudowy pa ństwa i gospodarki. Od 1989 roku, najpierw jako dyrektor generalny, a pó źniej podsekretarz stanu w Urz ędzie Rady Ministrów, był bliskim współpracownikiem wicepremiera i ministra finansów Leszka Balcerowicza; koordynował prace sztabu autora programu stabilizacji i transformacji polskiej gospodarki. W latach 1992-1993, jako podsekretarz stanu w URM i współpracownik premier Hanny Suchockiej, organizował i prowadził zespoły analityczno-doradcze słu żą ce szefowej rz ądu. W latach 1993-1994 pełnił funkcj ę sekretarza stanu w MSZ, m.in. przygotowuj ąc program modernizacji polskiej słu żby zagranicznej. 40 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Tę tez ę z kolei potwierdził T. Kontek 18 , który analizuj ąc ponad trzydzie ści lat temu polsk ą transformacj ę, a teraz z perspektywy czasu, docenił i podkre ślił wagę „agresywnej polityki gospodarczej, polegaj ącej na zamykaniu czy ogłaszaniu upadło ści, a przede wszystkim prywatyzowaniu wielkich firm pa ństwowych, co generowało wzrost sektora małych i średnich przedsi ębiorstw”. Zatem wydaje si ę, że mogła mie ć miejsce stymulacja polskiej gospodarki w kierunku budowy sektora MSP w miejsce przedsi ębiorstw pa ństwowych, co z kolei powodowało powstanie wolnego rynku, a na takim mogli zawiera ć kontrakty przedsi ębiorcy ameryka ńscy, wychodz ąc poza kontrakty rz ądowe, takie jak np. „po żywka dla kurczaków”. Podczas ka żdej dyskusji o polityce, czy gospodarce, albo o jednej i drugiej proble- matyce jednocze śnie, trudno nie odnie ść wra żenia, że analizuj ąc czasy minione, obeznany w meandrach polityki i operuj ący j ęzykiem dyplomacji, w swojej wypowiedzi nawi ązuje do aktualnej sytuacji politycznej. Szczególnie w słowach dyplomatów ka żde zdanie maj ące wskazywa ć słuchaczowi, że mówi si ę o czasach trudnych, jakim był bez w ątpienia upadek koncepcji porz ądku komunistycznego w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, może by ć interpretowane jako odniesienie si ę do aktualnej rzeczywisto ści. Nie inaczej wy- brzmiały słowa prof. Roszkowskiego, że „w sytuacji kryzysu łatwo sfrustrowa ć społecze ń- stwo”, co wskazuje na mo żliwe manipulowanie cz ęś ci ą społecze ństwa. W tym kontek ście nie inaczej wybrzmi ą słowa innego byłego dyplomaty o tym, „kiedy mo żna uzna ć, że sytu-

18 Thaddeus Kontek jest wykładowc ą w Collegium Civitas w Warszawie. Od 1999 do 2017 roku T. Kontek był urz ędnikiem słu żb zagranicznych w ameryka ńskim Departamencie Stanu. Od roku 2015 pracował w Biurze Wywiadu i Bada ń Departamentu Stanu, gdzie był analitykiem wywiadowczym zajmuj ącym si ę sprawami Rosji oraz Europy Wschodniej i Środkowej. W ramach swoich obowi ązków opracowywał diagnozy sytuacji dla prezydenta Stanów Zjednoczonych, sekretarza stanu i innych wysokiej rangi urz ędników rz ądowych. Jego praca w misjach dyplomatycznych obj ęła ambasad ę USA w Bejrucie (Liban) oraz misj ę USA przy Organizacji Bezpiecze ństwa i Współpracy w Europie (OBWE) w Wiedniu (Austria). T Kontek pełnił tak że słu żbę w ambasadach USA w Bagdadzie (Irak), Bridgetown (Barbados), Antananarywie (Madagaskar), Moroni (Komory) oraz Mińsku (Białoru ś). W Departamencie Stanu w Waszyngtonie słu żył jako urz ędnik ds. zagadnie ń pracy w regionie odpowiedzialny za kraje byłego ZSRR oraz jako urz ędnik ds. kontaktów z Ukrain ą ( Desk Officer ). Przed podj ęciem słu żby dyplomatycznej T. Kontek piastował stanowiska w Departamentach Pracy i Skarbu, w Biurze Wykonawczym Prezydenta, Agencji Ochrony Środowiska oraz ameryka ńskim Korpusie Pokoju w Warszawie (Polska). W latach 80. XX wieku, jeszcze jako student, T. Kontek był jednym z zało życieli oraz przewodnicz ącym organizacji Friends of Solidarity b ędącej NGOs działaj ącą przy Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie. Organizacja ta zajmowała si ę materialnym i politycznym wsparciem dla NSZZ Solidarno ść w Polsce po wprowadzeniu stanu wojennego w grudniu 1981 roku. T. Kontek był tak że koordynatorem Konferencji Organizacji Wsparcia dla Solidar-no ści, czyli koalicji 17. organizacji wspieraj ących Solidarno ść pochodz ących z USA, Kanady, Europy i RPA. W uznaniu jego wkładu na rzecz pomocy NSZZ Solidarno ść T. Kontek został uhonorowany przez prezydenta Lecha Kaczy ńskiego Krzy żem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Thaddeus Kontek zdobył tytuł licencjacki w dziedzinie relacji mi ędzynarodowych na American University w Waszyngtonie, a tak że tytuł magisterski (ABD) z ekonomii na Virginia Polytechnic Institute and State University w Blacksburg w stanie Wirginia oraz tytuł magisterski z zakresu wywiadu strategicznego na National Intelligence University w Waszyngtonie. Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 41 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– acja mi ędzynarodowa jest powa żna? Wtedy, kiedy szofer taksówki o świadcza, że nie wie, jak by post ąpił, gdyby był prezydentem USA” 19 .

Polska i USA – 100 lat solidarno ści i sukcesów Wyst ąpienie podsumowuj ące wygłoszone przez Ambasadora Piotra Wilczka nie przejdzie do historii dyplomacji, ale na długo zapami ętana zostanie jego inwokacja, kiedy to powie- dział: „zazdroszcz ę panelistom, którzy mog ą powiedzie ć wszystko, a ja z racji stanowiska – nie mogę powiedzie ć prawie nic” 20 , co dobitnie oddaje mo żliwo ści i wolno ść w doborze słów, jakimi mo że operowa ć pełni ący słu żbę dyplomata.

Fot. 5. W kuluarach od lewej Ambasador S. Mull, dr Henryk A. Kretek [autor], dr Janusz Onyszkiewicz

Pracuj ącym w bran ży stosunków mi ędzynarodowych i piastuj ącym eksponowane stanowiska, a ż po urz ąd pozwalaj ący na posługiwanie si ę tytułem Jego Ekscelencji, co przysługuje ambasadorowi, znaj ą zapewne definicj ę poj ęcia ambasador, wygłoszon ą w XVII wieku przez Sir Henry Wottona: „Ambasador jest to uczciwy człowiek wysłany za

19 J. Michałowski, Noty i anegdoty… , op. cit. s. 62. 20 Piotr Wilczek urodził si ę w 1962 roku w Chorzowie. Jest historykiem literatury i kultury, a tak że pisarzem i tłumaczem. W roku 1986 uko ńczył studia na Uniwersytecie Śląskim, gdzie uzyskał równie ż doktorat (1992) i habilitacj ę (2001). Do roku 2008 był zwi ązany ze swoj ą Alma Mater, gdzie był profesorem. Jego zainteresowania obejmuj ą literatur ę porównawcz ą, filologi ę i histori ę intelektualn ą w kontek ście kultury na przestrzeni dziejów. W roku 2006 otrzymał tytuł naukowy profesora nauk humanistycznych od Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Otrzymał liczne granty i stypendia zagraniczne. Odbył sta ż podyplomowy na Uniwersytecie w Oxfordzie (1988) oraz sta że podoktorskie w Instytucie Warburga na Uniwersytecie w Londynie (1996, 1998). Przebywał dwukrotnie jako visiting translator w The British Centre for Literary Translation na University of East Anglia (1994, 1996). W latach 1998-2001 był profesorem wizytuj ącym na uniwersytetach w USA (Rice University, University of Illinois at Chicago, University of Chicago), przebywał te ż jako visiting scholar w Boston College i w Cleveland State University, wykładał go ścinnie w Harvard University oraz University of Texas at Austin. 42 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– granic ę, aby kłamał dla dobra swojego kraju”. Sir Henry nie zrobił kariery w angielskiej dyplomacji, bowiem za ten „dowcip” król usun ął go ze słu żby 21 .

Konkluzje Ka żde pa ństwo prowadzi swoj ą polityk ę zagraniczn ą, która stanowi o obrazie danego kraju na zewn ątrz. Głowa pa ństwa, szef rz ądu, prezydent, szef MSZ, czy wreszcie jak w przy- padku Polski lider rz ądz ącego ugrupowania politycznego, ustanawiaj ą obraz pa ństwa, któ- ry jest odbierany przez innych uczestników stosunków mi ędzynarodowych. Mówi ąc – Amerykanie, widzimy Donalda Trumpa, mówi ąc Korea Północna, nasz wzrok zwrócony jest na posta ć Kim Dzong Una, z kolei W ęgrzy to Victor Orban itd. I w tym kontek ście zawsze wyst ępuje głowa pa ństwa, jednocze śnie najwa żniejszy zaprzysi ęż ony urz ędnik, natomiast w przypadku Polski, kiedy zagraniczni gracze chc ą realizowa ć jakiekolwiek działania w Polsce na wi ększ ą skal ę, czy zawiera ć rz ądowe kontrakty z Polakami, musz ą bra ć pod uwag ę zdanie lidera partii politycznej, który nie jest urz ędnikiem pa ństwowym, a jest najwa żniejszy. Jarosław Kaczy ński nie bierze bezpo średniego udziału w polityce zagranicznej Polski ale na ni ą wpływa i j ą stymuluje. Oficjalnie nie spotyka si ę z Donal- dem Trumpem, ale podejmuje decyzje o kształcie relacji Polski w stosunku do USA. To swoisty ewenement na skal ę światow ą, kiedy najwa żniejszy człowiek w pa ństwie jest ukryty 22 . Z podró ży zagranicznych po 2007 roku mo żna odnotowa ć tylko wyjazd do Buda- pesztu w 2016 roku na spotkanie z Victorem Orbanem, do Niemiec na spotkanie z Kanc- lerz Angel ą Merkel, czy tak że w 2017 roku, kiedy to Prezes Prawa i Sprawiedliwości udał si ę na spotkanie z Teres ą May do Londynu, aby rozmawia ć w sprawie Brexitu 23 , natomiast głowy pa ństw, chc ące rozmawia ć z liderem PiS, musz ą przyby ć do Polski i bra ć udział w nieoficjalnych spotkaniach najcz ęś ciej w pokojach warszawskiego hotelu Bristol 24 . Analizuj ąc polityk ę zagraniczn ą przez pryzmat podejmowanych decyzji przez naj- wa żniejsze osoby w Polsce i USA, nie mo żna wykaza ć, że stosunki pomi ędzy tymi pod- miotami stosunków mi ędzynarodowych s ą symetryczne. Ponadto niedostrzegalne s ą prze- słanki pozwalaj ące na stwierdzenie, że mog ą si ę one zmieni ć, bowiem o relacjach decyduje siła gospodarki. Ponadto dostrzegalna jest dbało ść administracji Prezydenta USA o wize- runek tego ż w Polsce i podobnie dbało ść o wykazywanie wa żnej roli Polski w polityce zagranicznej USA, co w dłu ższej perspektywie ma pozwoli ć władzom Rzeczypospolitej na wydawanie dziesi ątek miliardów złotych na uzbrojenie czy surowce kupowane w USA.

21 J. Michałowski, Noty i anegdoty… , op. cit. s. 10. 22 Z rozwa żań wył ączone s ą zagraniczne wizyty Premiera Jarosława Kaczy ńskiego, których w latach 2006- 2007 odbył 18. Wizyty zagraniczne premiera Jarosława Kaczy ńskiego , https://pl.wikipedia.org/wiki/ Wizyty_zagraniczne_premiera_Jaros%C5%82awa_Kaczy%C5%84skiego, [dost ęp: 8.09.2019]. 23 Jarosław Kaczy ński osobi ście leci do Londynu rozmawia ć z Theres ą May https://natemat.pl/ 204255,kaczynski-wreszcie-zauwazyl-ze-waszczykowski-sobie-nie-radzi-prezes-pis-osobiscie-polecial-w- podroz-do-londynu, [dost ęp: 8.09.2019]. 24 https://www.newsweek.pl/polska/polityka/jaroslaw-kaczynski-i-jego-spotkania/sh9m2yw, [dost ęp: 8.09.2019]. Henryk Kretek: DYPLOMATYCZNE RELACJE POLSKI I USA W PRYZMACIE… 43 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Bibliografia 1. Biogramy panelistów pochodz ą od: B.M. Milewska, Zaproszenie z ambasady USA na sym- pozjum "Stulecie relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych, https://mail.info.pl/?_task=mail&_caps=pdf%3D1%2Cflash%3D0%2Ctiff%3D0%2Cwebp %3D1&_uid=40375&_mbox=INBOX&_search=dc534b5d82f8c46fc47ed11d51 272633&_action=show. 2. Deutsch K.W., Nerwy rz ądu: modele komunikacji i kontroli politycznej , tyt. org.: The nerves of government: Models of political communication and control ] The Free Press, New York 1963, https://www.researchgate.net/publication/249420827_The_Nerves_of_ Govern- ment_Models_of_Political_Communication_and_Control_Karl_W_Deutsch. 3. Informacja o konferencji na stronie polskiego MSZ, https://www.gov.pl/web/dyplomacja /konferencja-z-okazji-100-lecia-stosunkow-dyplomatycznych-polski-i-usa. 4. Kretek H.A., Bezpiecze ństwo energetyczne w Unii Europejskiej w aspekcie szans i za- gro żeń dla Polski [w:] Biznes i zarz ądzanie a bezpiecze ństwo w Polsce i na świecie (red. L. Karczewski, H. A. Kretek, Wydawnictwo Politechnika Opolska 2018. 5. Kupiecki R., W cieniu asymetrii. Polsko-ameryka ńskie stosunki w dziedzinie bezpiecze ń- stwa, https ://www.academia.edu/16034477/W_cieniu_asymetrii._Polsko- ameryka%C5%84skie_stosunki_w_dziedzinie_bezpiecze%C5%84stwa. 6. Michałowski J. (pseud.: Stefan Wilkosz; Diplomex), Noty i anegdoty dyplomatyczne , ISKRY, Warszawa 1997. 7. Notatka: „Stulecie relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych”. #PLUS100Together – na Twitterze, https://twitter.com/MSZ_RP/status/1134006869721321472. 8. www.natemat.pl. 9. www.newsweek.pl. 10. www.polskieradionyc.com.

EUNOMIA 2(97)/2019

Grzegorz Markowski Uniwersytet Opolski

OCHRONA PRACY KOBIET W ZWI ĄZKU Z MACIERZY ŃSTWEM – STAN AKTUALNY ORAZ PROPOZYCJE ZMIAN

Streszczenie (abstrakt): Kobiety nale żą do szczególnej grupy pracowników. Ochrona pracy kobiet przejawia si ę w ustanawianiu środków prawnych, których celem jest m.in. ochrona zdrowia i pełnej zdolno ści do pracy. Wyró żniona jest powszechna ochrona pracy kobiet oraz szczególna, która odnosi si ę do kobiet w okresie ci ąż y i do wykonywanych funkcji macierzy ńskich. W kontek ście dynamicznie zmieniaj ącego si ę rynku pracy wa żne jest przeprowadzenie analizy uprawnie ń przysługuj ących pracow- nicy w zwi ązku z macierzy ństwem wraz z propozycj ą zmian. Słowa kluczowe: kobieta, macierzy ństwo, ci ąż a, prawo pracy, urlop

PROTECTION OF WOMEN WORK IN CONNECTION WITH MOTERHOOD – CURRENT STATUS AND PROPOSALS FOR CHANGES

Abstract: Women belong to a special group of employees. The protection of women's work manifests itself in the establishment of legal measures aimed at health protection and full work capacity. There is a distinction of universal protection of women's work and a special one, which applies to women during pregnancy and maternity functions. Due to the dynamically changing labor market, it is important to analyze the rights of the employee in relation to motherhood together with a proposal for changes. Keywords: woman, motherhood, pregnancy, labor law, leave

Wst ęp Zapisy Konstytucji RP stanowi ą, i ż władze publiczne s ą obowi ązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom i kobietom ci ęż arnym 1. Obecne uregulowania prawne dotycz ące ochrony pracy kobiet w zwi ązku z macierzy ństwem maj ą na celu: ochron ę organizmu kobiety pracuj ącej przed szkodliwym wpływem pracy na jej zdrowie w okresie ci ąż y, uchronienia płodu pracownicy przez niebezpiecze ństwami w miejscu pra- cy, zapewnienie pracownicy warunków niezb ędnych do sprawowania obowi ązków macie- rzy ńskich w pierwszych tygodniach życia noworodka oraz zapewnienia warunków umo ż- liwiaj ących dalsze wychowywania dziecka.

1 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. 46 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Ochrona zdrowia kobiety w ci ąż y Cz ęsto u żywane jest okre ślenie ci ąż a. Co to wła ściwie znaczy? Nie ma definicji ci ąż y ure- gulowanej w polskich przepisach prawnych. Znajdziemy j ą w słowniku. Ci ąż a to stan or- ganizmu kobiety, w którym w jej macicy rozwija si ę zarodek; ci ąż a ko ńczy si ę porodem 2. Zmiany zachodz ące w ci ąż y nie dotycz ą jedynie narz ądu rodnego kobiety, ale za- chodz ą we wszystkich narz ądach. Warunki w miejscu pracy mog ą mie ć w jej przypadku negatywny wpływ na jej zdrowie nawet je śli nie uległy zmianie. Dodatkowo szkodliwy wpływ warunków pracy b ędzie oddziaływał na płód. Ochrona zdrowia kobiety w ci ąż y obejmuje ochron ę przed prac ą szkodliw ą dla zdrowia, jak równie ż ograniczenie mo żliwo ści zatrudniania. Ochrona ta istnieje od chwili zawiadomienia pracodawcy o stanie ci ąż y. Je żeli jednak kobieta nie przedstawi stosowne- go za świadczenia, a stan ci ąż y jest widoczny w sposób niebudz ący w ątpliwo ści lub je żeli pracownica przedło ży jakiekolwiek o świadczenie podpisane przez lekarza, w którym jest informacja o ci ąż y, pracodawca ponosi odpowiedzialno ść wobec tej pracownicy za nie- przestrzeganie przepisów o ochronie pracy kobiet w ci ąż y. Pracownica mo że poinformowa ć pracodawc ę o ci ąż y w dowolnym momencie. Jed- nak że wyst ępuj ą przypadki, gdy kobieta zwleka z informacj ą. Wynika to ze wzgl ędów praktycznych, tj. przedłu żenie umowy. W tym przypadku umowa o prac ę zawarta na czas okre ślony lub na czas wykonania okre ślonej pracy albo na okres próbny przekraczaj ący jeden miesi ąc, która uległaby rozwi ązaniu po upływie trzeciego miesi ąca ci ąż y, ulega przedłu żeniu do dnia porodu. Natomiast kobieta w ci ąż y zatrudniona na czas nieokre ślony nie ma żadnych obaw przed konsekwencjami poinformowania pracodawcy do 3 miesi ąca porodu 3. S ą równie ż cz ęsto zgłaszane propozycje zmian w Kodeksie pracy, które zakładaj ą mo żliwo ść wypowiedzenia stosunku pracy z pracownic ą w okresie ci ąż y. Jednak że jak dotychczas nie są rozpatrywane przez organy ustawodawcze, albowiem nawet nie została zło żona stosowana inicjatywa. Do prac szkodliwych dla zdrowia kobiety i dziecka w okresie ci ąż y nale żą : 1. Prace uznane za niedopuszczalne dla kobiet w ci ąż y, np. r ęczne podnoszenie i przeno- szenie przedmiotów o masie przekraczaj ącej 3 kg 4; 2. Prace, których kobieta nie powinna wykonywa ć na podstawie orzeczenia lekarskiego (art. 179 § 3 Kodeksu pracy) 5. Je śli zachodz ą wy żej wymienione przypadki, pracodawca powinien przenie ść pra- cownic ę do innej pracy, a ta powinna j ą podj ąć , je śli odpowiada jej kwalifikacjom. Je śli wynagrodzenie w zwi ązku ze zmian ą stanowiska pracy b ędzie ni ższe, w tym przypadku pracownicy przysługuje dodatek wyrównawczy. Pracodawca wypłaca go pracownicy wraz

2 https://encyklopedia.pwn.pl. 3 Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy . 4 Rozporz ądzenie Rady Ministrów z dnia 3 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu prac uci ąż liwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ci ąż y i kobiet karmi ących dziecko piersi ą. 5 Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy . Grzegorz Markowski: OCHRONA PRACY KOBIET W ZWI ĄZKU Z MACIERZY ŃSTWEM… 47 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– z wynagrodzeniem zasadniczym. Je śli natomiast nie ma mo żliwo ści przeniesienia pracow- nicy, pracodawca zwalnia pracownic ę z obowi ązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Dobowy wymiar czasu pracy pracownicy w ci ąż y nie mo że przekracza ć 8 godzin, nawet je śli przewiduje to rozkład czasu pracy w zakładzie pracy, w którym zatrudniona jest pracownica 6. Natomiast bezwzgl ędnie zabroniona jest praca w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej (tj. 8 godzin mi ędzy 21:00-7:00) oraz delegowanie poza stałe miejsce pracy. Do- datkowo pracownica w ci ąż y ma równie ż prawo do przerwy na badania lekarskie. Zwol- nienia udzielane pracownicy od pracy na czas zwi ązany z wykonaniem bada ń lekarskich nie zostały dokładnie okre ślone w przepisach prawa. W ich my śl pracodawca jest obowi ą- zany udziela ć pracownicy ci ęż arnej zwolnie ń od pracy na zalecone przez lekarza badania lekarskie przeprowadzane w zwi ązku z ci ążą , je żeli nie mog ą by ć przeprowadzone poza godzinami pracy. Za czas nieobecno ści w pracy z tego powodu pracownica zachowuje prawo do wynagrodzenia 7. Jednak że stwarza to pewne ryzyko dla pracodawcy, m.in. dla- tego, że wi ększo ść laboratoriów oraz pracowni diagnostycznych pracuje najcz ęś ciej wtedy, kiedy pracownica wykonuje swoj ą prac ę. Mog ą by ć one równie ż zlokalizowane w ró żnej odległo ści od miejsca wykonywania pracy. Równolegle z rozwojem bada ń medycznych i mo żliwo ści leczenia chorób, ilo ść bada ń dla kobiet w ci ąż y stale si ę zwi ększa. Dodatko- wo czas badania nie został uregulowany, gdy ż ka żde badanie wykonuje si ę w inny sposób. Spowodowa ć to mo że nieobecno ść pracownicy w ci ąż y do nawet kilkudziesi ęciu procent miesi ęcznej normy czasu pracy. Rozwi ązaniem byłoby okre ślenie zamkni ętej listy bada ń niezb ędnych dla kobiet, na które miałaby mo żliwo ść otrzymania przerwy.

Urlop macierzy ński Urlop macierzy ński jest to zwolnienie pracownicy od pracy na okres porodu i piel ęgnacji dziecka w pierwszych tygodniach ci ąż y8. Pracownicy przysługuje urlop macierzy ński w wymiarze: 1. 20 tygodni – w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie; 2. 31 tygodni – w przypadku urodzenia dwojga dzieci przy jednym porodzie; 3. 33 tygodni – w przypadku urodzenia trojga dzieci przy jednym porodzie; 4. 35 tygodni – w przypadku urodzenia czworga dzieci przy jednym porodzie; 5. 37 tygodni – w przypadku urodzenia pi ęciorga i wi ęcej dzieci przy jednym porodzie; z czego 6 tygodni b ędzie mo żna wykorzysta ć przed porodem 9.

6 Tam że. 7 Tam że. 8 Tam że. 9 Tam że. 48 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Analizuj ąc długo ść urlopu w przypadku urodzenia dwojga lub wi ęcej dzieci przy jednym porodzie, mo żna zauwa żyć znacz ącą dysproporcj ę w stosunku do urodzenia jedne- go dziecka. Oczywi ście w pierwszych tygodniach życia dziecko wymaga du żego zaanga- żowania matki i ojca je śli chodzi o ochron ę zdrowia i piel ęgnacj ę. Jednak 20 tygodni (oko- ło 3 miesi ące) na opiek ę nad dzieckiem to znacz ąco za mało. Znacznie bardziej niekonse- kwentny jest wzrost urlopu w przypadku urodzenia trzeciego i kolejnego dziecka. Zwi ęk- szenie za ka żdym razem o zaledwie 2 tygodnie jest dyskryminuj ące dla kobiet w tym przy- padku. Je śli przeanalizowa ć ostatni wariant, tj. poród pi ęcioraczków, okres dla matki po porodzie powinien wynosi ć zdecydowanie wi ęcej – np. 50 tygodni. W tym okresie matka powinna mie ć czas na doj ście do siebie w okresie połogu 10 , ale te ż na spokojn ą opiek ę nad dzie ćmi bez obaw przed ko ńcz ącym si ę okresem urlopu. Nie mo żna zakłada ć, że rodzice będą korzystali w pierwszym roku życia z pomocy w opiece swoich rodziców lub opieku- nek. Z racji na coraz dłu ższ ą aktywno ść zawodow ą Polaków oraz emigracj ę za prac ą poza miejsce urodzenia, rodzice musz ą samodzielnie zaplanowa ć opiek ę nad dzieckiem w pierwszych tygodniach życia. Dodatkowo koszt skorzystania ze specjalistycznej opieki jest dla wi ększo ści młodych osób zbyt du żym obci ąż eniem finansowym. W czasie przebywania na urlopie macierzy ńskim pracownicy przysługuje wynagro- dzenie. Urlop macierzy ński jest udzielany na wniosek, który składa pracownica do praco- dawcy. W zwi ązku z tym, i ż pokrycie finansowe wypłaty wynagrodzenia dla kobiety na urlopie macierzy ńskim przejmuje na siebie Zakład Ubezpiecze ń Społecznych (ZUS), ist- nieje cz ęsto mylne prze świadczenie, że to do Zakładu składa si ę wniosek. Wypłata świad- czenia przez ZUS to spore odci ąż enie finansowe dla pracodawcy, który nie musi wypłaca ć wynagrodzenia pracownicy, niewykonuj ącej swojej pracy. W przypadku, gdy pracownica w ci ągu 21 dni po porodzie zło ży pisemny wniosek o skorzystanie z urlopu rodzicielskie- go, wówczas zarówno przez cały okres urlopu macierzy ńskiego jak i rodzicielskiego b ę- dzie jej przysługiwał zasiłek w wysoko ści 80% podstawy wymiaru zasiłku. Natomiast w przypadku zło żenia wniosku w terminie pó źniejszym, za urlop macierzy ński b ędzie przysługiwa ć – jak do tej pory – 100% wymiaru zasiłku oraz za pierwsze 6 tygodni urlopu rodzicielskiego przysługiwa ć b ędzie równie ż 100%, a za 26 tygodni urlopu rodzicielskiego przysługiwa ć b ędzie 60%. W praktyce pracownica, która b ędzie przebywa ć na urlopie ma- cierzy ńskim a nast ępnie rodzicielskim, niezale żnie od wybranej opcji, otrzyma przez cały okres tak ą sam ą ł ączn ą warto ść wynagrodzenia 11 . W zwi ązku z poł ączeniem dodatkowego urlopu macierzy ńskiego z urlopem rodzi- cielskim, prawo do skorzystania z tego drugiego rodzic nabywa dopiero po wykorzystaniu urlopu macierzy ńskiego w pełnym jego wymiarze. Dodatkowy urlop, który b ędzie przysługiwał pracownicy, to jeszcze urlop okoliczno- ściowy. Z tytułu urodzenia dziecka matce przysługuj ą dwa dni. Du ża cz ęść pracodawców uwa ża, i ż matce nie nale ży si ę urlop okoliczno ściowy, gdy ż wykorzystała ju ż urlop macie-

10 Połóg – okres po ci ąż y i porodzie, w którym anatomiczne, morfologiczne i czynno ściowe zmiany ci ąż owe stopniowo ust ępuj ą, a ustrój wraca do stanu sprzed ci ąż y. 11 Florek L., Prawo pracy , Warszawa 2017, s. 243-244. Grzegorz Markowski: OCHRONA PRACY KOBIET W ZWI ĄZKU Z MACIERZY ŃSTWEM… 49 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– rzy ński i rodzicielski. Jednak że nie ma to potwierdzenia w przepisach prawa. Udzielanie urlopu okoliczno ściowego tylko jednemu z rodziców, tj. ojcu, natomiast nieudzielanie go matce, mimo i ż zło żyła wniosek, jest przejawem dyskryminacji ze wzgl ędu na płe ć. Pracodawcy twierdz ą równie ż, że musi istnie ć zwi ązek przyczynowy pomi ędzy uro- dzeniem si ę dziecka a wykorzystaniem wolnego i z tym zdaniem nale ży si ę zgodzi ć. W przypadku jednak pracownicy pierwszym mo żliwym momentem wykorzystania urlopu okoliczno ściowego s ą dni po zako ńczeniu urlopu macierzy ńskiego. W zasadzie wszystkie czynno ści dokonywane po urlopie macierzy ńskim równie ż pozostaj ą w zwi ązku z urodze- niem si ę dziecka, wi ęc pracownica z łatwo ści ą mo że wykaza ć, że wykorzysta wolne na sprawy zwi ązane z urodzeniem i wychowaniem dziecka (mo że to by ć np. kontrola neuro- logiczna czy szczepienie). Jednak że pracownica nie ma obowi ązku informowania praco- dawcy, w jakim celu bierze urlop oraz jakie czynno ści w jego czasie będzie wykonywała. Nie mo żna powa żnie traktowa ć równie ż argumentu, że matki korzystaj ą z urlopu macie- rzy ńskiego, a zatem urlop okoliczno ściowy im si ę nie nale ży. Pracownicy maj ą prawo wy- korzysta ć urlop ojcowski, a tym że pracodawcy bez problemu udzielaj ą urlopu okoliczno- ściowego. Nale ży zatem podkre śli ć, że w obecnym stanie prawnym pracodawca z pewno- ści ą nie naruszy prawa, je śli udzieli pracownicy dwóch dni zwolnienia od pracy w zwi ązku urodzeniem si ę jej dziecka.

Urlop rodzicielski W aktualnych przepisach s ą okre ślone dwa rodzaje urlopów zwi ązanych z narodzinami dziecka. Pierwszy z nich to urlop macierzy ński, który wynosi 20. tygodni, natomiast drugi to urlop rodzicielski, w wymiarze 32. tygodni. Suma tych dwóch urlopów wynosi 52 tygo- dnie. Co wa żne, urlop macierzy ński wydłu ża si ę przy liczbie dzieci urodzonych w trakcie jednego porodu. Z kolei urlop rodzicielski zawsze wyst ępuj ę tylko w dwóch wymiarach: 1. 32 tygodnie w przypadku urodzenia jednego dziecka; 2. 34 tygodnie w przypadku urodzenia dwójki i wi ęcej dzieci przy jednym porodzie 12 . Urlop rodzicielski wykorzystuje si ę po urlopie macierzy ńskim. Korzysta ć mo że z niego zarówno matka, jak i ojciec dziecka. Co istotne, mog ą z niego korzysta ć równie ż równocze śnie. Wa żne jednak, że suma ich urlopów nie mo że przekracza ć 32 tygodni (lub 34). Urlop rodzicielski rodzice mog ą wykorzysta ć do ko ńca roku kalendarzowego, w któ- rym dziecko ko ńczy 6. rok życia. Wymiar urlopu mo żna wykorzysta ć w maksymalnie 4. cz ęś ciach, z czego żadna z nich nie mo że by ć krótsza ni ż 8 tygodni. Wyj ątkiem od tej zasady jest sytuacja, kiedy pracownica urodziła jedno dziecko i pierwsza cz ęść urlopu b ę- dzie wynosiła 6 tygodni oraz kiedy do wykorzystania został pracownicy wymiar mniejszy ni ż 8 tygodni. Rodzic, który zdecyduje si ę na korzystanie z urlopu rodzicielskiego, musi zło żyć pi- semny wniosek o udzielenie takiego urlopu. Wniosek o urlop mo że zło żyć w dwóch wa- riantach:

12 Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy . 50 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

1. pracownica składa wniosek w terminie do 21 dni po porodzie o udzielenie całego wy- miaru urlopu rodzicielskiego bezpo średnio po urlopie macierzy ńskim; 2. pracownica (lub pracownik) składa wniosek o udzielenie mu urlopu rodzicielskiego (w cało ści lub w cz ęś ci) najpó źniej 21 dni przed rozpocz ęciem pierwszej cz ęś ci urlo- pu 13 . W zale żno ści od tego, na który z wariantów zdecyduj ą si ę rodzice, b ędzie to miało bezpo średni wpływ na wysoko ść wypłacanego zasiłku macierzy ńskiego. A mianowicie, je śli matka dziecka zdecyduje si ę skorzysta ć z pierwszego rozwiązania, to b ędzie mogła przez cały okres urlopu macierzy ńskiego i rodzicielskiego pobiera ć zasiłek macierzy ński w wysoko ści 80% wymiaru podstawy zasiłku. Je śli jednak wybierze wariant drugi – przez pierwsze 26 tygodni b ędzie otrzymywała 100% zasiłku macierzy ńskiego, a przez pozostałe 26 tygodni 60% tego zasiłku. Przepisy pozwalaj ą równie ż na ł ączenie urlopu rodzicielskiego z wykonywaniem pracy. W takiej sytuacji rodzic nie mo że wróci ć do pracy na wi ęcej ni ż ½ etatu. W ten spo- sób urlop rodzicielski ulega wydłu żeniu proporcjonalnie do wymiaru etatu, na który zde- cydował si ę rodzic. I tak, w przypadku powrotu rodzica do pracy na ½ etatu, urlop rodzi- cielski ulega wydłu żeniu do 64 tygodni w przypadku jednego dziecka i 68 w przypadku dwójki i wi ęcej dzieci 14 . Jak można wywnioskowa ć, urlop rodzicielski w bardzo elastyczny sposób pozwala łączy ć wykonywanie pracy zawodowej z opiek ą nad małym dzieckiem. Najprawdopodob- niej wła śnie z tego powodu cieszy si ę tak ą popularno ści ą w śród młodych rodziców. Jednak nie tylko z tej przyczyny. Najwa żniejszym kryterium skorzystania z urlopu rodzicielskiego jest brak mo żliwo ści przekazania opieki nad dzieckiem przez rodziców po powrocie matki do pracy. Nie ma mo żliwo ści przekazania dziecka pod opiek ę publicznej placówki opie- ku ńczej, tj. żłobka, gdy ż przyjmuje on dzieci w wieku powy żej jednego roku. W niektórych przypadkach wynaj ęcie osoby do opieki nad dzieckiem wi ążę si ę z jeszcze wi ększym kosztem. W zwi ązku z tym coraz mniejsza jest liczba pracownic, które nie ko- rzystają z urlopu macierzy ńskiego 15 . Nie ulega w ątpliwo ści, że wprowadzenie urlopu rodzicielskiego było bardzo ko- rzystnym i trafnym pomysłem. Dzi ęki niemu rodzice mog ą sp ędzi ć o wiele wi ęcej czasu z dzieckiem i nie musz ą si ę martwi ć o pogorszenie swojej sytuacji ekonomicznej, spowo- dowanej brakiem świadcze ń pieni ęż nych. Od czasu wprowadzenia urlopu rodzicielskiego, wychowawczy nie jest ju ż tak popularny. Rok płatnych urlopów jest w zupełności wystar- czaj ący dla rodziców. Na urlop wychowawczy decydowa ć si ę mog ą osoby, które maj ą zapewnione środki pieni ęż ne w tym okresie. Wa żnym aspektem przebywania pracownicy na urlopie macierzy ńskim i wycho- wawczym jest pewno ść zatrudnienia. Nie mo że w tym okresie pracodawca wypowiedzie ć zawartego z ni ą stosunku pracy. Rodzi to jednak wiele innych konsekwencji dla pracodaw-

13 Tam że. 14 Tam że. 15 Florek L., Prawo pracy , Warszawa, 2017, s. 243-244. Grzegorz Markowski: OCHRONA PRACY KOBIET W ZWI ĄZKU Z MACIERZY ŃSTWEM… 51 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– cy. W tym czasie nie ma on do dyspozycji pracownicy, cz ęsto te ż w przypadku, gdy jej umiej ętno ści i kompetencje oraz do świadczenie mo że by ć niezb ędne do funkcjonowania zakładu pracy. Dodatkowo okres nieobecno ści pracownicy nie wynosi tylko 52 tygodnie. W niektórych przypadkach wydłu ża si ę on a ż o 8 miesi ęcy. Wyst ępuje to w przypadku, gdy pracownica ju ż w 3. miesi ącu ci ąż y dostarcza do pracodawcy zwolnienie lekarskie. Pracodawca nie ma równie ż mo żliwo ści sprawdzenia, czy rzeczywi ście stan zdrowia pra- cownicy nie pozwala na wykonywanie jakiejkolwiek pracy. W tym przypadku pracownica przebywa na zwolnieniu do dnia porodu, czyli 6 miesi ęcy. Nast ępnie po porodzie wyko- rzystuje urlop macierzy ński i rodzicielski (52 tygodnie – ok. 1 rok). Nale ży równie ż pa- mi ęta ć, i ż przed powrotem do pracy pracownica musi jeszcze wykorzysta ć zaległy urlop wypoczynkowy (26 dni) oraz ma prawo do wykorzystania urlopu okoliczno ściowego (2 dni). Ł ącznie daje to około 1 rok i 8 miesi ęcy nieobecno ści w pracy. Mimo i ż w tym okresie wyst ępuje stało ść stosunku pracy i nie mo że ona otrzyma ć wypowiedzenia, to w pierwszym dniu po powrocie do pracy ju ż tak. Jest to spowodowane tym, i ż pracodawca przez ten okres musi zast ąpi ć pracownic ę now ą osob ą oraz dostosowa ć system pracy w zakładzie bez jej udziału. Blisko 2. letni okres jest wystarczaj ący, aby zakład pracy po- radził sobie bez do świadczenia i kompetencji pracownicy. Prowadzi to równie ż do podj ę- cia okre ślonych działa ń przez pracownic ę, która najcz ęś ciej w okresie nieobecno ści poszu- kuje nowego zatrudnienia. W obecnym systemie pracy oraz warunków na rynku pracy taka tendencja raczej b ędzie si ę utrzymywa ć. Negatywnym skutkiem na pewno jest ujemny przyrost naturalny oraz coraz pó źniejszy wiek kobiet, które urodziły pierwsze dziecko. Równie ż średnia liczba dzieci w rodzinie obni żyła si ę do jednego. Dobrym rozwi ązaniem byłaby konieczno ść zachowania stosunku pracy przez pewien czas po powrocie pracowni- cy do zakładu pracy, np. przez trzy miesi ące. Dałoby to wi ększ ą pewno ść pracownicy po powrocie do pracy.

Urlop wychowawczy Urlop ten jest udzielany pracownicy w celu sprawowania opieki nad małym dzieckiem, przy czym opieka ta nie mo że by ć sprawowana dłu żej ni ż do uko ńczenia przez dziecko 6. roku życia, chyba że dziecko z powodu niepełnosprawno ści wymaga dłu ższej opieki (w takim przypadku do uko ńczenia przez dziecko 18. roku życia) 16 . Wymiar urlopu wychowawczego wynosi 36 miesi ęcy, a prawo do niego ma zarówno ojciec, jak i matka dziecka. Przysługuje ka żdemu z nich prawo do jednego miesi ąca urlopu wychowawczego. W zwi ązku z tym jeden rodzic mo że skorzysta ć maksymalnie z 35. mie- si ęcy urlopu. Nie ma mo żliwo ści przekazania swojego miesi ąca drugiemu rodzicowi, a niewykorzystany przepada. Je śli matka (lub ojciec) zechce wykorzysta ć cały nale żny jej urlop, b ędzie to maksymalnie 35 miesi ęcy 17 . Wniosek o udzielenie urlopu nale ży zło żyć pracodawcy 21 dni przed planowanym rozpocz ęciem urlopu. Je śli pracownica nie zachowała okre ślonego terminu na zło żenie

16 Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy . 17 Tam że. 52 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– wniosku urlopowego, pracodawca zobowi ązany jest udzielić tego urlopu najpó źniej do 21 dnia od zło żenia wniosku przez pracownic ę. Wiele kobiet zadaje sobie pytanie, czy podczas urlopu wychowawczego przysługuje wynagrodzenie. Rodzic, który zako ńczył pobieranie zasiłku macierzy ńskiego za okres urlopu macierzy ńskiego i rodzicielskiego, mo że stara ć si ę o zasiłek wychowawczy. Zasiłek ten przysługuje rodzicowi, który: • nie pobiera innych świadcze ń (np. zasiłku macierzy ńskiego); • przed urlopem pracował na podstawie umowy o prac ę minimum 6 miesi ęcy; • nie powrócił do wykonywania pracy zarobkowej; • dziecko nie ucz ęszcza do placówki wychowawczej ( żłobek, przedszkole) 18 . Zasiłek wychowawczy w 2019 roku wynosi 400 zł za cały miesi ąc. W zwi ązku z tym, coraz mniej kobiet decyduje si ę na urlop wychowawczy. Jest to na chwil ę obecn ą nieopłacalne ekonomicznie. Bardzo mało rodziców mo że sobie pozwoli ć, aby jeden z nich był nieaktywny zawodowo. Kobieta, która jest po urlopie wychowawczym, nie zawsze te ż decyduje si ę na powrót do pracy. Wpływa na to brak wykonywania pracy przez okres 4-5 lat. Odnosz ąc to do średniego okresu aktywno ści zawodowej kobiet w Polsce (40 lat), jest to blisko 12,5%. Potencjalni przyszli pracodawcy też niech ętnie zatrudni ą kobiet ę po urlo- pie wychowawczym. Powodem jest obawa przed cz ęst ą nieobecno ści ą w pracy, spowodo- wan ą np. stanem zdrowia dziecka lub jego chorob ą.

Trwało ść stosunku pracy Kobiety w okresie ci ąż y, urlopu macierzy ńskiego, rodzicielskiego oraz wychowawczego podlegaj ą szczególnej ochronie przed rozwi ązaniem stosunku pracy z inicjatywy praco- dawcy. Celem tej ochrony jest likwidacja stanu zagro żenia utrat ą miejsca pracy lub pogor- szeniem jej warunków w okresie, w którym przydatno ść do pracy pracownicy ulega cza- sowemu obni żeniu b ądź nast ępuje przerwa w pracy 19 . Zakaz wypowiedzenia i rozwi ązania umowy polega na tym, że pracodawcy nie wol- no zło żyć o świadczenia o wypowiedzeniu umowy o prac ę ani te ż umowa nie mo że w tym czasie ulec rozwi ązaniu na podstawie wcze śniej zło żonego o świadczenia wypowiadaj ące- go umow ę. W tym ostatnim wypadku o świadczenie powinno by ć cofni ęte. Zakaz dotyczy wszystkich rodzajów umów o prac ę20 . Od tej zasady s ą dwa wyj ątki. Po pierwsze, praco- dawca mo że rozwi ąza ć umow ę o prac ę z przyczyn uzasadniaj ących rozwi ązanie bez wy- powiedzenia z winy pracownicy pod warunkiem, że zakładowa organizacja zwi ązkowa reprezentuj ąca pracownic ę wyraziła zgod ę na rozwi ązanie umowy. Po wtóre, rozwi ązanie umowy o prac ę za wypowiedzeniem mo żliwe jest z powodu ogłoszenia likwidacji lub upa-

18 Florek L., Prawo pracy , Warszawa, 2017, s. 244. 19 Tam że, s. 244-247. 20 Tam że, s. 245. Grzegorz Markowski: OCHRONA PRACY KOBIET W ZWI ĄZKU Z MACIERZY ŃSTWEM… 53 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– dło ści pracodawcy. Termin ten musi by ć uzgodniony z reprezentuj ącą pracownic ę zakła- dow ą organizacj ą zwi ązkow ą21 .

Ochrona przed zmian ą stosunku pracy W okresie ci ąż y i urlopu macierzy ńskiego, rodzicielskiego oraz wychowawczego pracow- nica korzysta równie ż z ochrony przed pogorszeniem warunków pracy lub płacy. Do wy- powiedzenia wynikaj ących z umowy warunków pracy lub płacy stosuje si ę bowiem odpo- wiednio przepisy o wypowiedzeniu umowy o prac ę. Zakazy wypowiadania i rozwi ązania umów o prac ę przewidziane w przepisach poprzednio omówionych odnosz ą si ę wi ęc rów- nie ż do wypowiedzenia warunków pracy i płacy. Je żeli jednak nie jest mo żliwe dalsze za- trudnianie pracownicy na dotychczasowym stanowisku pracy, pracodawca mo że wypo- wiedzie ć jej dotychczasowe warunki pracy i płacy. Je żeli powoduje to obni żenie wynagro- dzenia, pracownicy przysługuje dodatek wyrównawczy do ko ńca okresu, w którym jest ona obj ęta szczególn ą ochron ą stosunku pracy 22 .

Podsumowanie Pracownica w ci ąż y wymaga szczególnej ochrony ze wzgl ędu na potencjalne ryzyko za- gro żenia zdrowia lub życia zarówno swojego jak i dziecka. Liczba uprawnień, które chro- ni ą pracownic ę, jest bardzo du ża, jednak że przy jej ustalaniu mocno ograniczono prawa pracodawcy. Nie została zachowana równowaga. Pracownica w okresie ci ąż y jak równie ż po porodzie, b ędąc na urlopie macierzy ńskim i rodzicielskim, nie może zosta ć zwolniona. Blokuje w tym momencie stanowisko pracy, wpływaj ąc na działalno ść zakładu. Pracodaw- ca w tym przypadku mo że tylko przeszkoli ć pracownika, przez co ponosi dodatkowe kosz- ty. Strata ta jest mu wyrównana, gdy ż nie musi ju ż wypłaca ć wynagrodzenia. Obowi ązek ten przechodzi na Zakład Ubezpiecze ń Społecznych. Pracodawca ma jednak mocno ogra- niczone pole manewru. Wydaje si ę, i ż ochrona powinna by ć ograniczona tylko do pracow- nic zatrudnionych na podstawie umowy na czas okre ślony, natomiast pozostałym pracow- nicom na umowach terminowych takie prawo nie powinno przysługiwa ć lub ich wynagro- dzenie na urlopie macierzy ńskim i rodzicielskim powinno by ć ni ższe. Niew ątpliwie jednak długa absencja pracownicy w zwi ązku z macierzy ństwem po- woduje powstanie ryzyka zwolnienia po powrocie do pracy. W tym przypadku kobiecie po wykorzystanym urlopie nie przysługuje ju ż żadna ochrona trwało ści stosunku pracy. Pra- codawca po niekiedy nawet dwuletniej absencji dostosował funkcjonowanie zakładu pracy bez obecno ści pracownicy, dlatego te ż nie jest dla niego niezb ędna i mo że wypowiedzie ć jej umow ę o prac ę. Mo żna równie ż zauwa żyć du żą dysproporcj ę w długo ści udzielanego urlopu macie- rzy ńskiego. Pracownica, która urodziła troje dzieci przy jednym porodzie, ma zaledwie o 2 tygodnie dłu ższy urlop macierzy ński ni ż pracownica, która urodziła dwoje dzieci. Jest to przejaw du żej dyskryminacji wobec kobiet rodz ących dwójk ę lub wi ęcej dzieci. Okres

21 Tam że, s. 246-247. 22 Tam że, s. 247. 54 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– powinien by ć zdecydowanie wydłu żony. Podobna sytuacja jest w przypadku urlopu rodzi- cielskiego. Dłu ższy o dwa tygodnie urlop przy ci ąż y mnogiej jest niewystarczaj ący. Do- datkowo z ka żdym kolejnym dzieckiem próg nie jest ju ż zwi ększany. Powinno si ę go rów- nie ż zwi ększa ć proporcjonalnie do urodzonych dzieci. Wydaje si ę, że najlepszym sposobem na to, by pracownice nie korzystały z urlopu rodzicielskiego oraz wychowawczego, jest wprowadzenie programów socjalnych, które pozwoliłyby na szybki powrót do pracy. Doskonałym przykładem jest mo żliwo ść przeka- zania dziecka pod opiek ę instytucji publicznej, tj. żłobka, ju ż w 6. miesi ącu jego życia. Nie wpłyn ą pozytywnie natomiast programy świadcze ń socjalnych, które oddziałują wr ęcz odwrotnie, zani żaj ąc aktywno ść zawodow ą pracownic. Dodatkowym czynnikiem do szyb- szego powrotu byłoby zmniejszenie wysoko ści wynagrodzenia podczas urlopu rodziciel- skiego.

Bibliografia 1. Encyklopedia PWN, https://encyklopedia.pwn.pl. 2. Florek L., Prawo pracy , Wydawnictwo C. H. Beck, Warszawa, 2017. 3. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgroma- dzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyj ęta przez Naród w referendum konstytu- cyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r. (Dz. U. z 1997 r., nr 78, poz. 483). 4. Rozporz ądzenie Rady Ministrów z dnia 3 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu prac uci ąż li- wych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ci ąż y i kobiet karmi ących dziecko piersi ą (Dz. U. z 2017 r., poz. 796). 5. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 2019 r., poz. 1040).

Dane kontaktowe: [email protected]

EUNOMIA 2(97)/2019

Dariusz Michta Pa ństwowa Wy ższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera

DYSPOZYCJA WKŁADEM NA WYPADEK ŚMIERCI – ZAKRES PODMIOTOWY ORAZ PRZEDMIOTOWY

Streszczenie (abstrakt): Ustawa Prawo bankowe reguluje podmiotowe i przedmio- towe ograniczenia zapisu bankowego. Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci mo że zosta ć dokonana przez posiadacza rachunku oszcz ędno ściowego, posiadacza rachunku oszcz ędno ściowo-rozliczeniowego lub posiadacza rachunku terminowej lokaty oszcz ędno ściowej. Beneficjentami dyspozycji mog ą by ć: mał żonek, wst ępni, zst ępni oraz rodze ństwo. Kwota wypłaty jest ograniczona do dwudziestokrotno ści przeci ętne- go miesi ęcznego wynagrodzenia w sektorze przedsi ębiorstw bez wypłat nagród z zy- sku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urz ędu Statystycznego za ostatni miesi ąc przed śmierci ą posiadacza rachunku. Słowa kluczowe: bank, zapis bankowy, rachunek bankowy, posiadacz rachunku

DISPOSITION OF CONTRIBUTION IN CASE OF DEATH – SUBJECTIVE AND OBJECTIVE SCOPE

Abstract: The Banking Act regulates subjective and objective limitations of a bank bequest. A disposition of contribution in case of death may be made by the possessor of the savings account, the possessor of the savings and settlement account or the possessor of the term deposit savings account. The beneficiaries of the disposition may be: spouse, ascendants, descendants and siblings. The payment amount is limited to 20 average monthly remuneration in the enterprise sector excluding payments from profit, announced by the President of the Central Statistical Office for the last month before the death of the account possessor. Keywords: bank, bank bequest, bank account, account possessor

Wst ęp Artykuł, który ukazał si ę w numerze 1/2019 „Eunomii”1, był po świ ęcony historycznej ewolucji przepisów dotycz ących dyspozycji wkładem na wypadek śmierci oraz na świetlał obecnie obowi ązuj ące regulacje prawne, porównuj ąc zapis bankowy z podobn ą instytucj ą unormowan ą w ustawie o spółdzielczych kasach oszcz ędno ściowo-kredytowych 2. Prezen-

1 D. Michta, Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci – rys historyczny i obowi ązuj ące regulacje , „Eunomia” 1/2019, s. 9-15. 2 Ustawa z dnia 5 listopada 2009 r. o spółdzielczych kasach oszcz ędno ściowo-kredytowych, t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 2386 ze zm. 56 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– towane poni żej rozwa żania dotycz ą z kolei zakresu podmiotowego (wkładcy i beneficjen- ci) oraz przedmiotowego zapisu bankowego.

1. Wkładcy Ustawa Prawo bankowe 3 wprowadza ograniczenia podmiotowe w zakresie mo żliwości polecenia bankowi dokonania – po śmierci wkładcy – wypłaty z rachunku. Dyspozycji wkładem na wypadek śmierci mog ą dokona ć: posiadacz rachunku oszcz ędno ściowego, posiadacz rachunku oszcz ędno ściowo-rozliczeniowego lub posiadacz rachunku terminowej lokaty oszcz ędno ściowej. Nie jest natomiast mo żliwe dokonanie takiej dyspozycji w przypadku rachunku wspólnego, czyli rachunku bankowego prowadzonego dla kilku osób fizycznych (art. 57 w zw. z art. 51 ustawy Prawo bankowe). Zakaz ten jest uzasad- niony podobie ństwem dyspozycji wkładem na wypadek śmierci do testamentu, gdzie rów- nie ż nie dopuszcza si ę rozrz ądze ń w jednym testamencie wi ęcej ni ż jednego spadkodawcy (art. 942 ustawy Kodeks cywilny) 4. Dokonanie dyspozycji jest oczywi ście prawem wkład- cy, a nie jego obowi ązkiem 5. Wkładca mo że, pomimo wydania dyspozycji, nadal swobod- nie dysponowa ć swoim wkładem, w tym całkowicie go wyczerpa ć6. 1.2. Umowa rachunku bankowego Samo poj ęcie rachunku bankowego nie zostało przez ustawodawcę zdefiniowane 7. Rachu- nek oszcz ędno ściowy, rachunek oszcz ędnościowo-rozliczeniowy oraz rachunek termino- wej lokaty oszcz ędno ściowej s ą prowadzone przez banki na podstawie umowy rachunku bankowego. Stronami umowy s ą bank i posiadacz rachunku. Zgodnie z art. 725 ustawy Kodeks cywilny 8 przez umow ę rachunku bankowego bank zobowi ązuje si ę wzgl ędem po- siadacza rachunku, na czas oznaczony lub nieoznaczony, do przechowywania jego środ- ków pieni ęż nych oraz, je żeli umowa tak stanowi, do przeprowadzania na jego zlecenie rozlicze ń pieni ęż nych. Umowa rachunku bankowego jest umow ą nazwan ą (uregulowan ą w dwóch aktach prawnych – ustawie Kodeks cywilny oraz ustawie Prawo bankowe) oraz konsensualn ą (powstaj ącą przez samo porozumienie stron – do zawarcia umowy nie jest konieczna wpłata środków na rachunek) 9. Zawarcie umowy rachunku bankowego skutkuje powstaniem zobowi ązania o charakterze ci ągłym, zatem po jej zawarciu ani bank, ani po- siadacz rachunku nie mog ą od niej odst ąpi ć ze skutkiem ex tunc , mog ą j ą natomiast wy-

3 Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 2187 ze zm. 4 W. Pyzioł, [w:] Prawo bankowe. Komentarz , (red. E. Fojcik-Mastalska), Warszawa 2005, s. 197-198. 5 Z. Ofiarski, Prawo bankowe. Komentarz Lex , Warszawa 2013, s. 424-425. 6 R. Wi śniewski, Charakter dyspozycji wkładem oszcz ędno ściowym w my śl art. 37 prawa bankowego , „Nowe Prawo” 7-8/1983, s. 69, D. Rogo ń, Prawo bankowe. Komentarz (red. F. Zoll), Kraków 2005, s. 486. 7 A. Tupaj-Cholewa, [w:] Prawo bankowe. Komentarz (red. H. Gronkiewicz-Waltz), Warszawa 2013, s. 174. 8 Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 1025 ze zm. 9 W. Czachórski, A. Brzozowski, M. Safjan, E. Skowro ńska-Bocian, Zobowi ązania. Zarys wykładu , Warszawa 2009, s. 473. Dariusz Michta: DYSPOZYCJA WKŁADEM NA WYPADEK ŚMIERCI… 57 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– powiedzie ć ze skutkiem ex nunc 10 . Art. 49 ust. 1 ustawy Prawo bankowe wskazuje, i ż ban- ki mog ą prowadzi ć w szczególno ści nast ępuj ące rodzaje rachunków bankowych: 1) ra- chunki rozliczeniowe, w tym bie żą ce i pomocnicze oraz prowadzone dla nich rachunki VAT, 2) rachunki lokat terminowych, 3) rachunki oszcz ędno ściowe, rachunki oszcz ędno- ściowo-rozliczeniowe, w tym rachunki rodzinne, oraz rachunki terminowych lokat oszcz ędno ściowych, 4) rachunki powiernicze. Dyspozycji wkładem na wypadek śmierci mog ą dokona ć: posiadacz rachunku oszcz ędno ściowego, posiadacz rachunku oszcz ędno- ściowo-rozliczeniowego oraz posiadacz rachunku terminowej lokaty oszcz ędnościowej. 1.3. Posiadacz rachunku oszcz ędno ściowego Mo żliwo ści posiadacza rachunku oszcz ędno ściowego w zakresie rozlicze ń pieni ężnych zale żą w praktyce od umowy pomi ędzy bankiem a posiadaczem rachunku. Z reguły posia- dacz rachunku oszcz ędno ściowego ma ograniczone mo żliwo ści dokonywania wpłat na rachunek i wypłat z rachunku, jednak że rachunki te s ą zasadniczo wy żej oprocentowane ni ż rachunki oszcz ędno ściowo-rozliczeniowe 11 . Oszcz ędno ści mog ą by ć gromadzone za- równo w walucie polskiej, jak równie ż w walutach obcych 12 . 1.4. Posiadacz rachunku oszcz ędno ściowo-rozliczeniowego Rachunek oszcz ędno ściowo-rozliczeniowy ł ączy w sobie elementy rachunku rozliczenio- wego, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1) ustawy Prawo bankowe i rachunku oszcz ęd- no ściowego. Posiadacz rachunku oszcz ędno ściowo-rozliczeniowego mo że zarówno gro- madzi ć oszcz ędno ści na rachunku, jak równie ż dokonywa ć za jego pomoc ą ró żnych rozli- cze ń13 . 1.5. Posiadacz rachunku terminowej lokaty oszcz ędno ściowej W przypadku rachunku terminowej lokaty oszcz ędno ściowej środki pieni ęż ne zostaj ą za- mro żone na czas w umowie oznaczony – ustawodawca nie wprowadza dolnego i górnego limitu czasu trwania umowy. Zasadniczo oprocentowanie jest wy ższe ni ż w przypadku rachunku oszcz ędno ściowego i oszcz ędno ściowo-rozliczeniowego. W ramach tego ra- chunku nie mo żna jednak że przeprowadza ć rozlicze ń pieni ęż nych, a środki wypłacane s ą dopiero po upływie okre ślonego w umowie okresu – chyba, że posiadacz, godz ąc si ę na gorsze warunki oprocentowania lub jego brak, wypowie umow ę przed upływem terminu 14 .

2. Beneficjenci dyspozycji wkładem na wypadek śmierci 2.1. Uwagi ogólne Ustawa Prawo bankowe, w art. 56 ust. 1, wymienia enumeratywnie osoby mog ące by ć beneficjentami dyspozycji wkładem na wypadek śmierci: mał żonka, wst ępnych, zst ępnych

10 J. Gołaczy ński [w:] Kodeks cywilny. Komentarz (red. E. Gniewek, P. Machnikowski), Warszawa 2017, s. 1434. 11 A. Kawulski, Prawo bankowe. Komentarz , Warszawa 2013, s. 260. 12 Z. Ofiarski, Prawo …, s. 374. 13 Z. Ofiarski, Prawo …, s. 374. 14 A. Kawulski, Prawo …, s. 260, D. Rogo ń, Prawo … (red. F. Zoll), s. 406-407. 58 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– lub rodze ństwo 15 . Jest to katalog zamkni ęty, wkładca i bank nie mog ą umownie rozszerzy ć zakresu zastosowania instytucji zapisu bankowego w ten sposób, i ż beneficjentem dyspo- zycji wyznaczona zostanie osoba spoza osób wymienionych w art. 56 ust. 1 ustawy Prawo bankowe. O świadczenie wkładcy o wyznaczeniu innej osoby ni ż wymieniona w powy ż- szym przepisie stanowi niewa żną czynno ści prawn ą w rozumieniu art. 58 § 1 ustawy Ko- deks cywilny, której nie konwaliduje nawet przyj ęcie tego o świadczenia przez bank z mil- cz ącym akceptem, który nast ąpił np. w wyniku bł ędu pracownika banku. Bank powinien jednak niezwłocznie powiadomi ć wkładc ę o niewa żno ści tego o świadczenia 16 . Przed nowelizacj ą prawa bankowego z 2004 r. 17 dopuszczalne było dokonanie dys- pozycji wkładem na wypadek śmierci nie tylko na rzecz osoby fizycznej, lecz także na rzecz osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieb ędącej osob ą prawn ą, której ustawa przyznaje zdolno ść prawn ą18 . Zmiana ma na celu zablokowanie wyprowadzania znacznych sum pieni ęż nych poza mas ę spadkow ą z pokrzywdzeniem spadkobierców ustawowych 19 . Nale ży uzupełni ć, i ż bank nie jest uprawniony do weryfikacji aktów stanu cywilnego. Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego 20 akty stanu cywilnego stanowi ą wył ączny dowód zdarze ń w nich stwierdzonych; ich niezgod- no ść z prawd ą mo że by ć udowodniona jedynie w post ępowaniu s ądowym. 2.2. Mał żonek Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opieku ńczy 21 nie podaje definicji legal- nej mał żeństwa, jednak że ju ż w art. 1 wskazuje, jakie przesłanki nale ży spełni ć, aby mał- żeństwo zawrze ć (forma cywilna i wyznaniowa zawarcia mał żeństwa). Mał żeństwo ustaje wskutek śmierci jednego z mał żonków, uznania go za zmarłego, na mocy orzeczenia roz- wodu przez s ąd lub uniewa żnienia mał żeństwa, przy czym prawomocny wyrok rozwodo- wy wywołuje skutki ex nunc , a wyrok uniewa żniaj ący mał żeństwo ex tunc . Uzupełniaj ąco nale ży wskaza ć, i ż mał żeństwo istnieje pomimo orzeczenia separacji, dlatego posiadacz rachunku mo że wyda ć tak ą dyspozycj ę wkładem, w ramach której bene- ficjentem b ędzie jego współmał żonek, pomimo orzeczonej pomi ędzy mał żonkami separa- cji.

15 Beneficjentami dyspozycji wkładem na wypadek śmierci nie mog ą by ć zatem np. powinowaci b ądź osoby żyj ące w konkubinacie. 16 Uchwała S ądu Najwy ższego z 30 grudnia 1975 r., sygn. akt III CZP 86/75, Orzecznictwo S ądu Najwy ższego Izba Cywilna oraz Izba Pracy i Ubezpiecze ń Społecznych 6/1976, s. 22-24. A. Szpunar, Uprawnienia do dysponowania wkładem oszcz ędno ściowym na wypadek śmierci, „Nowe Prawo” 1/1977, s. 8 17 Art. 1 pkt 34) ustawy z dnia 1 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz o zmianie innych ustaw, Dz. U. z 2004 r. Nr 91, poz. 870. 18 D. Rogo ń, Prawo… (red. F. Zoll), s. 484. 19 W. Pyzioł, Zmiany w zakresie regulacji stosunków prawnych mi ędzy bankiem a jego klientami , „Prawo Bankowe” 5/2004, s. 128. 20 Ustawa z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego, t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 2064 ze zm. 21 Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opieku ńczy, t. j. Dz. U. z 2017 r., poz. 682. Dariusz Michta: DYSPOZYCJA WKŁADEM NA WYPADEK ŚMIERCI… 59 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

2.3. Wst ępni Wst ępni, czyli przodkowie danej osoby (ojciec, dziadek, pradziadek itd.). Osoby te s ą spo- krewnione ze sob ą w linii prostej. 2.4. Zst ępni Zst ępni, czyli potomkowie danej osoby (dziecko, wnuk, prawnuk itd.). Zst ępni i wst ępni s ą wobec siebie w odwrotnej relacji. Dopuszczalne jest dokonanie zapisu bankowego na rzecz dziecka pocz ętego pod warunkiem zawieszaj ącym, je żeli urodzi si ę żywe (w drodze analo- gii mo żna stosowa ć art. 927 § 2 ustawy Kodeks cywilny). Nie ma przy tym znaczenia prawnego, czy urodzone dziecko jest zdolne do życia 22 . W imieniu dziecka jego prawa wykonuje przedstawiciel ustawowy. 2.5. Rodze ństwo Rodze ństwo stanowi ą krewni w linii bocznej maj ący obu (brat, siostra) lub przynajmniej jednego (brat przyrodni, siostra przyrodnia) wspólnego rodzica. 2.6. Dyspozycja na rzecz kilku osób Wkładca mo że dokona ć dyspozycji na rzecz kilku osób mog ących by ć beneficjentami dys- pozycji, pod warunkiem zachowania ustawowego limitu okre ślonego w art. 56 ust. 2 usta- wy Prawo bankowe, tj. dwudziestokrotno ści przeci ętnego miesi ęcznego wynagrodzenia w sektorze przedsi ębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głów- nego Urz ędu Statystycznego za ostatni miesi ąc przed śmierci ą posiadacza rachunku. Kwo- ta dyspozycji nie musi by ć równo rozło żona pomi ędzy beneficjentów, ka żdy z nich mo że otrzyma ć inn ą kwot ę23 . W przypadku, gdy posiadacz rachunku wydał wi ęcej ni ż jedn ą dyspozycj ę, a ł ączna suma dyspozycji przekracza powy ższy limit, dyspozycja wydana pó źniej ma pierwsze ństwo przed dyspozycj ą wydan ą wcze śniej. Dlatego w przypadku, gdy wkładca dokonał dyspozycji w kilku bankach, a ł ączna ich wysoko ść przekracza limit okre ślony w art. 56 ust. 2 ustawy Prawo bankowe, osoby które otrzymały wypłaty na pod- stawie zapisów wcze śniejszych zobowi ązane s ą zwróci ć uzyskane sumy, jako świadczenie nienale żne, na rzecz banku, który wypłaty dokonał 24 . 2.7. Charakter prawny zapisu bankowego ( świadczenie na rzecz osoby trzeciej, jednostronna czynno ść prawna) Zgodnie z art. 393 § 1 ustawy Kodeks cywilny je żeli w umowie zastrze żono, że dłu żnik spełni świadczenie na rzecz osoby trzeciej, osoba ta, w braku odmiennego postanowienia umowy, mo że żą da ć bezpo średnio od dłu żnika spełnienia zastrze żonego świadczenia. W doktrynie mo żna spotka ć rozbie żne pogl ądy co do tego, czy dyspozycja wkładem na wypadek śmierci jest umow ą o świadczenie na rzecz osoby trzeciej, czy te ż jednostronną czynno ści ą prawn ą. Cz ęść przedstawicieli doktryny wskazuje, i ż mamy do czynienia

22 J. Ku źmicka-Sulikowska, [w:] Kodeks … (E. Gniewek, P. Machnikowski), s. 1750. 23 Dyspozycja nie musi by ć okre ślona kwotowo, ale np. procentowo, czy ułamkowo. 24 W. Pyzioł, O tzw. zapisie bankowym na gruncie przepisów nowego prawa bankowego , „Prawo Bankowe” 2/1999, s. 114. 60 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– z umow ą o świadczenie na rzecz osoby trzeciej, cz ęść badaczy wskazuje natomiast, że jest to jednostronna czynno ść prawna. Pierwszy pogl ąd, obecny przed nowelizacj ą ustawy Prawo bankowe z 2004 roku, wskazywał, że dyspozycja wkładem ma charakter dwustron- ny (z tre ści dawnego art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo bankowe wynikało, że beneficjenta wkładca miał wskaza ć w umowie 25 )26 . Zwolennicy pogl ądu drugiego wskazują, i ż w przy- padku wyboru konstrukcji z art. 393 ustawy Kodeks cywilny zło żenie o świadczenia przez osob ę trzeci ą, czyli beneficjenta dyspozycji bankowi lub posiadaczowi rachunku, i ż chce skorzysta ć z zastrze żonego świadczenia, powodowałaby nieodwołalno ść dyspozycji, a tak że brak dokonania jakichkolwiek zmian w tym zakresie bez jego zgody 27 . Wybór sta- nowiska drugiego skutkuje przyj ęciem, i ż nie mo żna w żaden sposób ograniczy ć posiada- cza rachunku w odwołaniu lub zmianie dyspozycji 28 . Potwierdza to tre ść art. 56 ust. 3 ustawy Prawo bankowe, zgodnie z którym dyspozycja wkładem na wypadek śmierci mo że by ć w ka żdym czasie przez posiadacza rachunku zmieniona lub odwołana na pi śmie.

3. Przedmiot dyspozycji wkładem na wypadek śmierci Przedmiotem dyspozycji jest wierzytelno ść pieni ęż na wobec banku, wynikaj ąca z umowy rachunku bankowego 29 . Stosownie do art. 56 ust. 2 ustawy Prawo bankowe kwota wypłaty, bez wzgl ędu na liczb ę wydanych dyspozycji, nie mo że by ć wy ższa ni ż dwudziestokrotne przeci ętne miesi ęczne wynagrodzenie w sektorze przedsi ębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszane przez Prezesa Głównego Urz ędu Statystycznego za ostatni miesi ąc przed śmierci ą posiadacza rachunku. W drodze przykładu – je żeli wkładca zmarł w dniu 20 kwietnia 2019 roku, liczy si ę wysoko ść przeci ętnego miesi ęcznego wynagrodzenia podana w obwieszczeniu Prezesa Głównego Urz ędu Statystycznego za miesi ąc marzec tego roku. Wkładca i bank nie mog ą umownie rozszerzy ć przedmiotowego zakresu insty- tucji zapisu bankowego ponad limit wskazany w art. 56 ust. 2 ustawy Prawo bankowe 30 . Roszczenie beneficjenta z art. 56 ustawy Prawo bankowe jest zbywalne i dziedzicz- ne. Wierzytelno ść o dokonanie wypłaty mo że by ć zbyta w drodze przelewu 31 . Stosownie do art. 509 § 1 ustawy Kodeks cywilny wierzyciel może bez zgody dłu żnika przenie ść wie- rzytelno ść na osob ę trzeci ą (przelew), przy czym nie sprzeciwia si ę to ustawie, zastrze że- niu umownemu albo wła ściwo ści zobowi ązania. Roszczenie beneficjenta przechodzi po jego śmierci – o ile beneficjent zmarł po śmierci wkładcy – na spadkobierców beneficjenta

25 D. Rogo ń, Prawo … (red. F. Zoll), s. 485. 26 A. Kubas, Umowa na rzecz osoby trzeciej , „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiello ńskiego Prace Prawnicze” 78/1976, s. 40-41, A. Szpunar, Uprawienia do dysponowania wkładem oszcz ędno ściowym na wypadek śmierci , „Nowe Prawo” 1/1977, s. 9-11. 27 P. Szmitkowski, Dyspozycja wkładem oszcz ędno ściowym na wypadek śmierci (tzw. zapis bankowy) – zagadnienia praktyczne , „Prawo Bankowe” 6/2001, s. 81. 28 P. Szmitkowski, Dyspozycja …, s. 83, W. Pyzioł, „O tzw. zapisie...”, s. 114. 29 P. Szmitkowski, Dyspozycja… , s. 83. 30 A. Szpunar, Uprawnienia …, s. 8. 31 A. Szpunar, Uprawienia …, s. 11. Dariusz Michta: DYSPOZYCJA WKŁADEM NA WYPADEK ŚMIERCI… 61 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– na ogólnych zasadach spadkowych 32 . Beneficjent musi bowiem żyć w chwili śmierci wkładcy – w przypadku, gdy beneficjent zmarł przed wkładc ą, dyspozycja wkładem na wypadek śmierci traci skutki prawne. Do chwili śmierci wkładcy beneficjent nie mo że natomiast rozporz ądza ć roszczeniem o wypłat ę33 .

Podsumowanie Podmiotowe (dotycz ące osoby wkładcy i beneficjenta) oraz przedmiotowe (dotycz ące wy- soko ści kwoty) ograniczenia dyspozycji wkładem na wypadek śmierci maj ą swoje uzasad- nienie w ochronie spadkobierców wkładcy. De lege ferenda mo żna zastanowi ć si ę nad poszerzeniem zakresu podmiotowego i przedmiotowego tej wa żnej i cz ęsto spotykanej w praktyce instytucji prawa bankowego. W zakresie osoby wkładcy mo żna rozwa żyć po- szerzenie o innych posiadaczy rachunków bankowych ni ż tylko wymienionych w art. 56 ust. 1 ustawy Prawo bankowe. Nie jest natomiast wskazane poszerzenie – w stosunku do obecnie obowi ązuj ącej regulacji – beneficjentów dyspozycji. W ąski kr ąg beneficjentów (mał żonek, wst ępni, zst ępni, rodze ństwo) rzeczywiście zabezpiecza najbli ższ ą rodzin ę wkładcy przed niekorzystnym dla niej rozrz ądzeniem maj ątkowym. Nie wydaje si ę tak że potrzebna zmiana w zakresie dopuszczalnej wysoko ści kwoty zapisu bankowego. Uzale ż- nienie wysoko ści kwoty od zmiennego czynnika jakim jest przeci ętne miesi ęczne wyna- grodzenie oraz wysoki mno żnik (dwudziestokrotno ść ) powoduj ą, i ż kwota dyspozycji jest stosunkowo wysoka i adekwatna do warto ści pieni ądza w chwili śmierci wkładcy.

Bibliografia 1. Czachórski W., Brzozowski A., Safjan M., Skowro ńska-Bocian E., Zobowi ązania. Zarys wykładu , Warszawa 2009. 2. Fojcik-Mastalska E. (red.), Prawo bankowe. Komentarz , Warszawa 2005. 3. Gniewek E., Machnikowski P. (red.), Kodeks cywilny . Komentarz , Warszawa 2017. 4. Gronkiewicz-Waltz H. (red.), Prawo bankowe. Komentarz , Warszawa 2013. 5. Gwiazdomorski J., Wypłaty z wkładów oszcz ędno ściowych po śmierci wkładcy , „Nowe Prawo” 11/1964. 6. Kawulski A., Prawo bankowe. Komentarz , Warszawa 2013. 7. Ksi ęż ak P., Zachowek w polskim prawie spadkowym , Warszawa 2012. 8. Kubas A., Umowa na rzecz osoby trzeciej , „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiello ńskiego Prace Prawnicze” 78/1976. 9. Ofiarski Z., Prawo bankowe. Komentarz Lex , Warszawa 2013. 10. Pyzioł W., O tzw. zapisie bankowym na gruncie przepisów nowego prawa bankowego , „Prawo Bankowe” 2/1999.

32 P. Ksi ęż ak, Zachowek w polskim prawie spadkowym , Warszawa 2012, s. 281. 33 J. Gwiazdomorski, Wypłaty z wkładów oszcz ędno ściowych po śmierci wkładcy , „Nowe Prawo” 11/1964, s. 1045-1046. 62 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

11. Pyzioł W., Zmiany w zakresie regulacji stosunków prawnych mi ędzy bankiem a jego klientami , „Prawo Bankowe” 5/2004. 12. Szmitkowski P., Dyspozycja wkładem oszcz ędno ściowym na wypadek śmierci (tzw. zapis bankowy) – zagadnienia praktyczne , „Prawo Bankowe” 6/2001. 13. Szpunar A., Uprawienia do dysponowania wkładem oszczędno ściowym na wypadek śmierci , „Nowe Prawo” 1/1977. 14. Uchwała S ądu Najwy ższego z 30 grudnia 1975 r., sygn. akt III CZP 86/75, Orzecznictwo Sądu Najwy ższego Izba Cywilna oraz Izba Pracy i Ubezpiecze ń Społecznych 6/1976. 15. Ustawa z dnia 1 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz o zmianie innych ustaw, Dz. U. z 2004 r. Nr 91, poz. 870. 16. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 1025 ze zm. 17. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opieku ńczy, t. j. Dz. U. z 2017 r., poz. 682. 18. Ustawa z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego, t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 2064 ze zm. 19. Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 2187 ze zm. 20. Ustawa z dnia 5 listopada 2009 r. o spółdzielczych kasach oszcz ędno ściowo-kredytowych, t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 2386 ze zm. 21. Wi śniewski R., Charakter dyspozycji wkładem oszcz ędno ściowym w my śl art. 37 prawa bankowego , „Nowe Prawo” 7-8/1983. 22. Zoll F. (red.), Prawo bankowe. Komentarz , Kraków 2005.

EUNOMIA 2(97)/2019

Dariusz Rajchel Politechnika Opolska Wydział Ekonomii i Zarz ądzania ORCID: 0000-0001-9858-6334

BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA

Streszczenie (abstrakt): Bud żet obywatelski (BO) z roku na rok cieszy si ę zwi ększo- nym zainteresowaniem mieszka ńców miast, zwłaszcza, że umo żliwia on współprac ę z władzami samorz ądowymi. W ramach uchwalania bud żetu miasta istnieje mo żli- wo ść przeznaczenia pewnej puli środków pieni ęż nych. W Opolu w pierwszej edycji BO była to kwota 2 mln zł, aby w 2019 roku (V edycja) kwota ta wzrosła do 4,3 mln zł, która mo że by ć wydatkowana w ramach zgłoszonych i przyj ętych do realizacji za- da ń. Wybór zada ń odbywa si ę w formie głosowania drog ą elektroniczn ą lub tradycyj- ną (papierow ą). Projekty z najwi ększ ą liczb ą głosów s ą przyjmowane do realizacji a ż do wyczerpania środków finansowych. Wymogi formalno-prawne bud żetu obywatel- skiego miasta Opola s ą uregulowane w regulaminie BO na ka żdy rok. Przez BO mieszka ńcy maj ą wpływ na zarz ądzanie środkami publicznymi, a anga żuj ąc si ę w to przedsi ęwzi ęcie buduj ą postawy obywatelskie, aktywizuj ą si ę w ramach społecze ń- stwa, a tym samym wpływaj ą na rozwój przestrzeni miejskiej nie tylko swojej dzielni- cy, ale całego miasta. Słowa kluczowe: bud żet obywatelski (partycypacyjny), miasto, rozwój miasta

OPOLE CIVIL BUDGET A TOOL FOR CITY DEVELOPMENT

Abstract: The civic budget (CB) from year to year enjoys the interest of city resi- dents, especially since it enables cooperation with local government authorities. When adopting the city budget, it is possible to allocate a certain amount of cash in Opole in the first edition of CB, it was PLN 2 million so that in 2019 (fifth edition) this amount would increase to PLN 4.3 million, that could be spent to implement t submitted and adopted. The selection of tasks depends on electronic or traditional (paper) voting. Projects that succeed the majority of voting are chosen to be realized until the exhaus- tion of funds. The formal and legal requirements of the civic budget of the city of Opole are regulated in the provisions of the CB for each year. Through CB, residents have an impact on the management of public funds and, engaging in this project they build civic base, become active within society and thus influence the development of the urban space not only of their district but of the entire city. Keywords: civic budget (participatory), city, city development

64 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Wst ęp Jednym z istotnych zada ń wynikaj ących z obowi ązuj ącego prawa jest systematyczny roz- woju jednostki samorz ądu terytorialnego oraz zaspokojenie potrzeb jego mieszka ńców. Aby sprosta ć nało żonym przez ustaw ę o samorz ądzie gminnym (Dz.U. 1990 Nr 16 poz. 95 ze zm.), powiatowym (Dz. U. 1998 Nr 91 poz. 578 ze zm.) lub wojewódzkim (Dz.U. 1998 Nr 91 poz. 576 ze zm.) zadaniom, władze lokalne zobowi ązane s ą do uchwalenia bud żetu na dany rok kalendarzowy, w którym uwzgl ędnione s ą wszystkie źródła dochodów i wy- datków oraz przychodów i rozchodów. W świetle obowi ązuj ącego prawa bud żet przygo- towują organy wykonawcze czyli wójt, burmistrz, prezydent, a uchwał ę bud żetow ą organ uchwałodawczy czyli Rada Gminy lub Rada Miasta. Przygotowuj ąc projekt uchwały bu- dżetowej, władze miasta czy gminy powinny uwzgl ędni ć decyzje mieszka ńców, gdy ż jest to jedno z narz ędzi umo żliwiaj ących wł ączenie społeczno ści lokalnej w życie społeczne, gospodarcze, finansowe czy kulturalne danej jednostki samorz ądu terytorialnego. Przez wł ączenie mieszka ńców w procedur ę bud żetow ą, wpływa si ę m.in. na podniesienie wiedzy mieszka ńców o funkcjonowaniu bud żetu, integracj ę mieszka ńców wokół wa żnych dla nich kwestii i zada ń, lepsze poznanie ich pomysłów, potrzeb i opinii oraz zwi ększania zaanga- żowania obywateli w proces decydowania o lokalnych wydatkach i ich wpływu na działa- nia lokalnego samorz ądu, a jednocze śnie podniesienie poziomu zaufania mieszka ńców do władz. Jednym z takich rozwi ąza ń jest – w ramach uchwalonego bud żetu – przeznaczenie cz ęś ci środków finansowych na zadania wynikaj ące z bud żetu obywatelskiego (partycypa- cyjnego). Bud żet obywatelski uwa żany jest za najbardziej demokratyczn ą form ę wydatko- wania publicznych środków finansowych oraz za jedno z najlepszych narzędzi uwzgl ęd- niających preferencje mieszka ńców w procesie zarz ądzania środkami publicznymi. Bud żet obywatelski pozwala mieszka ńcom współdecydowa ć o kierunku wydatko- wania środków z bud żetu samorz ądu lokalnego oraz podejmowa ć działania wynikaj ące z ich woli. Bud żet obywatelski anga żuje mieszkańców w życie publiczne. Celem artykułu jest ukazanie bud żetu obywatelskiego jako narz ędzia współpracy władz samorz ądowych z mieszka ńcami miasta Opole w zarz ądzaniu środkami publicznymi w kierunku rozwoju przestrzeni miejskiej.

1. Bud żet obywatelski Partycypacja społeczna bywa rozumiana w ąsko – przede wszystkim w odniesieniu do sfery działania lokalnych grup obywatelskich czy organizacji pozarz ądowych 1. Wyst ępuje tak że jako synonim partycypacji publicznej czy obywatelskiej, akcentuj ącej przede wszystkim wł ączanie obywateli w kształtowanie polityk publicznych, m.in. poprzez odpowiednie działania władz – informowanie, konsultowanie, a nawet delegowanie zada ń bezpo średnio do obywateli, ich organizacji oraz jednostek pomocniczych, mieszanych zespołów czy ciał

1 T. Kazimierczak, Partycypacja publiczna: poj ęcie, ramy teoretyczne, [w:] Partycypacja publiczna. O uczestnictwie obywateli w życiu wspólnot lokalnych , pod red. Anny Olech, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2011, s. 84. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 65 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– konsultacyjno-doradczych 2. Partycypacja publiczna czy obywatelska, według szerokiej definicji zaproponowanej przez Stuarta Langtona, obejmuje cztery kategorie zaanga żowa- nia obywateli w życie wspólnoty 3: • aktywno ść publiczn ą obywateli ( public action ), • zaangażowanie obywateli ( public involvement ), • partycypacj ę wyborcz ą ( electoral participation ), • partycypacj ę obowi ązkow ą ( obligatory participation ). Partycypacja społeczna znalazła swoje odzwierciedlenie w prowadzeniu i uchwala- niu bud żetu partycypacyjnego, zwanego równie ż bud żetem obywatelskim. Bud żet obywa- telski (partycypacyjny) został po raz pierwszy wprowadzony w mie ście Porto Alegre w Brazylii w 1989 roku jako inicjatywa oddolna, z silnym kontekstem ideologicznym. Do miast Europy bud żet obywatelski był wprowadzany na pocz ątku XXI wieku. Władze pu- bliczne m.in. Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii wprowadziły zmiany legislacji samorz ą- dowej, ułatwiaj ące uchwalanie bud żetu obywatelskiego. W Polsce po raz pierwszy w 2011 roku Sopot wprowadził bud żet obywatelski 4, a nast ępnie Bydgoszcz, Elbl ąg, a od 2013 roku bud żety obywatelskie wdra żane s ą w bardzo wielu miastach i gminach w Polsce w tym w Opolu. W publikacjach po świ ęconych bud żetowi partycypacyjnemu wyró żnia si ę nast ępuj ą- ce fazy jego rozwoju: – 1989-1997: „narodziny” w Porto Alegre i wprowadzenie do u żytku w niektórych mia- stach Ameryki Południowej, takich jak Santo Andre (Brazylia) i Montevideo (Urugwaj). – 1997-2000: rozprzestrzenienie systemu w Brazylii, gdzie w zró żnicowanym kształcie przyj ęty został w ponad 130 gminach. – 2000-obecnie: dalsza ekspansja i rozwój indywidualnych rozwi ąza ń w krajach Ameryki Łaci ńskiej i Europy. W Europie bud żet partycypacyjny wprowadzany jest w gminach w Hiszpanii, Belgii, Włoszech, Niemczech, Francji, Portugalii, Danii, Szwajcarii, Ho- landii i Wielkiej Brytanii. Udane próby wprowadzenia modelu podejmuj ą te ż miasta afryka ńskie (m.in. w Kamerunie) i azjatyckie (m.in. na Sri Lance) 5. Istotne jest, że bud żet obywatelski nie ogranicza kompetencji i uprawnień władz lo- kalnych, które weryfikuj ą zgłaszane propozycje projektów inwestycyjnych.

2 J. J. Wygna ński, D. Długosz, Obywatele współdecyduj ą. Przewodnik po partycypacji społecznej , Stowarzyszenie na rzecz Forum Inicjatyw Pozarz ądowych, Warszawa 2005. 3 S. Langton, What is Citizen Participation? , [w:] Citizen Participation in America: Esseys on the State of the Art , red. S. Langton, Lexington Books, Lexington 1978 (za: G.P. Green, A. Haines, Asset Building & Community Development , Sage Publication, London 2002). 4 A. Sobol, Bud żet obywatelski jako narz ędzie rozwoju lokalnego , „Studia Ekonomiczne. Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach”, nr 316 / 2017, s.173. 5 B. Sorychta-Wojsczyk, Uwarunkowania wykorzystania bud żetu obywatelskiego w administracji publicz- nej w Polsce, „Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej, Seria Organizacja i Zarz ądzanie” z. 78/2015, s. 423. 66 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Zgodnie z leksykonem bud żetowym bud żet obywatelski to nieformalny zwrot okre- ślaj ący wydzielon ą cz ęść bud żetu samorz ądu terytorialnego (najcz ęś ciej bud żetu miasta), w ramach którego wyznaczona odgórnie kwota wydatków przeznaczona jest na inicjatywy i projekty inwestycyjne, bezpo średnio zgłaszane przez społecze ństwo lokalne (indywidu- alnie lub przez odpowiednie organizacje). Idea bud żetu obywatelskiego wpisuje si ę w kon- cepcj ę społecze ństwa obywatelskiego i nadzoru publicznego 6. Analizuj ąc poj ęcie „bud żet obywatelski”, mo żna przytoczy ć definicje stosowane przez wybrane miasta w Polsce. I tak: 1. Wrocław definiuje bud żet obywatelski (partycypacyjny) jako proces, który umo żliwia mieszka ńcom dyskusj ę i bezpo średni wpływ na decyzje o przeznaczeniu cz ęś ci bud że- tu publicznego na przedsi ęwzi ęcia zgłoszone bezpo średnio przez obywateli. Wrocław- ski Bud żet Obywatelski (WBO) jest projektem nastawionym przede wszystkim na ak- tywizacj ę mieszka ńców. Urz ąd Miejski Wrocławia, daj ąc mieszka ńcom mo żliwo ść decydowania o wa żnych dla nich inwestycjach, liczy na to, że: • wzmocni w śród wrocławian postawy obywatelskie i współodpowiedzialno ść za miasto, • poka że mieszka ńcom Wrocławia mechanizmy funkcjonowania miasta, • lepiej pozna potrzeby wrocławian 7. 2. Katowice przyjmuj ą, że Bud żet Obywatelski (partycypacyjny) jest demokratycznym procesem, w ramach którego mieszka ńcy współdecyduj ą o wydatkach publicznych w mie ście w perspektywie kolejnego roku bud żetowego. Oznacza to, że: • mieszka ńcy zgłaszaj ą propozycje zada ń do bud żetu, które nast ępnie s ą analizowane przez urz ędników pod k ątem mo żliwo ści realizacji; • propozycje zada ń, które pomy ślnie przeszły weryfikacj ę poddaje si ę pod powszech- ne i bezpo średnie głosowanie; • w efekcie projekty, które osi ągn ęły najlepszy wynik w głosowaniu, a ż do wyczerpa- nia puli środków przeznacza si ę do realizacji – wpisuj ąc je do uchwały bud żetowej 8. 3. Opole równie ż uczestniczy w rozwoju aktywno ści obywatelskiej jego mieszka ńców. Wyrazem tego jest mi ędzy innymi Bud żet Obywatelski organizowany ka żdego roku. Jego celem jest zwi ększenie aktywno ści mieszka ńców i ich partycypacji w podejmo- waniu decyzji dotycz ących rozwoju Opola oraz budowanie poczucia współodpowie- dzialno ści za cał ą wspólnot ę. Miasto w ten sposób rozpoznaje potrzeby swoich miesz- ka ńców, zaspokaja je oraz upowszechnia wiedz ę o zadaniach realizowanych ze środ- ków publicznych. Jest to najlepszy i najbardziej efektywny sposób na budowanie za-

6 K. Marchewka-Bartkowiak, Bud żet obywatelski , w: Leksykon bud żetowy , dost ęp online: http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/BASLeksykon.xsp?id=667DCF4F24778F74C1257A710030C2E9&litera=B (data: czerwiec 2019). 7 Wrocławski Bud żet Obywatelski, dost ęp online: https://www.wroclaw.pl/rozmawia/wroclawski-budzet- obywatelski-definicja (data: 22 kwietnia 2016). 8 Bud żet Obywatelski Katowice, dost ęp: http://bo.katowice.eu/OBudzecie/Strony/default.aspx, (data: czerwiec 2019). Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 67 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

ufania mieszka ńców do władz Miasta Opola, niezb ędnego dla szybkiego rozwoju Opo- la 9. Decyzja o zastosowaniu bud żetu obywatelskiego nale ży do rady gminy, powiatu lub sejmiku województwa i podejmowana jest w drodze uchwały okre ślaj ącej wysoko ść bu- dżetu obywatelskiego i jego zasady. Na tej podstawie wójt/burmistrz/prezydent (zarz ąd powiatu lub zarz ąd województwa) wydaje rozporz ądzenie, w którym okre śla szczegółow ą procedur ę i harmonogram realizacji bud żetu obywatelskiego. Nie ma jednolitego wzorca bud żetu obywatelskiego, ale powinien on obejmowa ć pi ęć etapów: • otwarty dla wszystkich mieszka ńców, a czasami tak że dla organizacji obywatelskich, jednostek pomocniczych i innych podmiotów, nabór pomysłów na projekty albo projek- tów, które maj ą by ć sfinansowane w ramach bud żetu obywatelskiego, • weryfikacja tych pomysłów/projektów przeprowadzana przez samorz ąd pod wzgl ędem prawnych, formalnych oraz rzeczowych mo żliwo ści realizacji zgłoszonych pomysłów, • otwarte dla wszystkich mieszka ńców głosowanie na pomysły/projekty, które przeszły pozytywnie weryfikacj ę formaln ą, • wybór pomysłów/projektów, które otrzymały najwi ększ ą liczb ę głosów mieszka ńców i zmie ściły si ę w puli środków przeznaczonej na bud żet obywatelski w danym roku, • realizacja wybranych pomysłów/ projektów przez samorz ąd ze środków bud żetowych. Procedur ę realizacji bud żetu obywatelskiego okre śla ka żdy samorz ąd indywidualnie. Niezale żnie od przyj ętych rozwi ąza ń, powinna ona uwzgl ędnia ć co najmniej: • zasady i sposób składania propozycji pomysłów/projektów do bud żetu obywatelskiego, • sposób i kryteria oceny formalnej zgłoszonych propozycji, • sposób i warunki głosowania na propozycje, które przeszły ocen ę formaln ą, • sposób i kryteria wyboru oraz realizacji pomysłów/projektów, które zostały wybrane. Nie ma tak że powszechnie przyj ętego pułapu środków, o których decyduj ą miesz- ka ńcy. Najcz ęś ciej jest to jednak ok. 1% bud żetu samorz ądu, cho ć zdarzaj ą si ę przypadki, że jest to 3% a nawet wi ęcej 10 . Bud żet partycypacyjny charakteryzuje si ę pewnymi zasadami, które musz ą by ć obo- wi ązkowo spełnione, aby zapewni ć autentyczny udział mieszka ńców w zarz ądzaniu dan ą jednostk ą samorz ądu terytorialnego. Podstawowe zasady bud żetu partycypacyjnego to: 1) decyzja mieszka ńców jest wi ążą ca;

9 Regulamin bud żetu obywatelskiego miasta Opola, Zał ącznik do zarz ądzenia Nr OR-I.0050.251.2018 Pre- zydenta Miasta Opola z dnia 30.04.2018 r. 10 Bud żet Obywatelski, Podstawa prawna: art. 5a ustawy o samorz ądzie gminnym, art. 3d ustawy o samo- rz ądzie powiatowym, art. 10a ustawy o samorz ądzie województwa , Fundusze Inicjatyw Obywatelskich, Akademia Rozwoju Filantropii w Polsce, Infografika została przygotowana w ramach projektu „Mo żemy wi ęcej i lepiej. Akademia współpracy finansowej JST-NGO” współfinansowanego ze środków Programu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, dost ęp: http://regranting.filantropia.org.pl/wp-content/uploads/2017/02/6_bud%C5%BCet-obywatelski.pdf, (data: sierpie ń 2018). 68 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

2) decyzja mieszka ńców dotyczy jasno okre ślonych i ograniczonych środków finanso- wych; 3) bud żet partycypacyjny jest organizowany cyklicznie; 4) realizacja bud żetu partycypacyjnego opiera si ę na przejrzystych regułach; 5) w procesie s ą zaplanowane dyskusje mi ędzy mieszka ńcami, a nie tylko głosowanie; 6) nale ży zadba ć o powszechno ść udziału mieszka ńców w bud żecie partycypacyjnym; 7) nale ży wystrzega ć si ę uznaniowo ści administracji w trakcie procesu 11 . Zachowanie zasad przedstawionych powy żej jest niezwykle istotne.

2. Bud żet miasta Opola Opole - miasto wojewódzkie z liczb ą 128 137 mieszka ńców na dzie ń 31 grudnia 2018 roku wg danych GUS 12 , w tym kobiet 67 724 (53%) i m ęż czyzn 60 413 (47%). W śród wszyst- kich mieszka ńców Opola odnotowano 20 345 osób w wieku przedprodukcyjnym, co sta- nowi ok. 16% ogółu mieszka ńców oraz 76 067 (ok. 59%) osób w wieku produkcyjnym i 31 725 (ok. 25%) w wieku poprodukcyjnym. W uj ęciu gospodarczym najwi ęcej podmio- tów w rejestrze REGON w 2018 roku odnotowano w Opolu (21,3% ogólnej liczby jedno- stek w województwie). Najkorzystniejsz ą warto ści wska źnika dotycz ącego liczby podmio- tów przypadaj ących na 1000 ludno ści odnotowano w Opolu 168, a przypadku osób fizycz- nych prowadz ących działalno ść gospodarcz ą – 109. W 2018 roku na 1000 ludno ści województwa opolskiego przypadało 7 spółek han- dlowych (przed rokiem – 8, a w 2010 roku – 5). W Opolu wska źnik ten przyjmował naj- bardziej korzystn ą warto ść , tj. 20 spółek. Rozpi ęto ść badanego wska źnika dla spółek z ograniczon ą odpowiedzialno ści ą wynosiła od 2 w powiecie prudnickim do 16 – w mie ście Opolu. Analizuj ąc wska źnik przedsi ębiorczo ści w gminach, mo żna stwierdzi ć, że w 2018 roku najwi ęcej zarejestrowanych podmiotów przypadało na 1000 mieszka ńców w Opolu (168). Równocze śnie w 2018 r. najwi ęcej nowych jednostek zarejestrowało si ę w Opolu (18,8%) oraz najwi ęcej podmiotów wyrejestrowano w Opolu (26,5%). W porów- naniu z 2017 rokiem liczba wyrejestrowanych podmiotów zwi ększyła si ę w Opolu o 39,1%. Udział podmiotów wyrejestrowanych w ogólnej liczbie jednostek wynosił 6,6%, a jego rozpi ęto ść wynosiła od 5,6% w powiecie oleskim do 8,2% w mie ście Opolu. 13 Tak ukształtowana sytuacja społeczno-ekonomiczna miasta jest podyktowana m.in. faktem poszerzenia granic miasta Opola z dniem 1 stycznia 2017 roku. Wniosek o zmian ę granic miasta Opola został pozytywnie zaopiniowany przez Rad ę Ministrów w dniu

11 D. Rybi ńska, Instytucja bud żetu obywatelskiego jako narz ędzie rozwoju samorz ądu lokalnego , „Journal of Finance and Financial Law”, March 2018 ● vol. 1(17): 49–65, za M. Szaranowicz-Kusz, Bud żet partycy- pacyjny. Jak mieszka ńcy mog ą współdecydowa ć o bud żecie miasta , Fundacja Pole Dialogu, Warszawa 2014, s. 10. 12 Statistical information , Population, vital statistics and migration in opolskie voivodship in 2018 , Statistical Office in Opole, Opole 2019r. 13 Statistical information, Structural changes of groups of the national economy entities in the REGON regis- ter in Opolskie voivodship in 2018 , Statistical Office in Opole, Opole 2019r. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 69 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

19 lipca 2016 roku i opublikowany w formie rozporz ądzenia 14 w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast oraz nadania niektórym miejscowo ściom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy. Na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorz ądzie gminnym (Dz. U. z 2016 r. poz. 446) zarz ądza si ę, co nast ępuje: z dniem 1 stycznia 2017 roku ustala si ę granice nast ępuj ących gmin (§ 1 pkt.2) w województwie opolskim: - gmina D ąbrowa – obszar o powierzchni 1 668,13 ha, - gmina Dobrze ń Wielki – obszar o powierzchni 2 753,76ha, - gmina Komprachcice – obszar o powierzchni 532,31 ha, - gmina Prószków – obszar o powierzchni 278,85 ha, Razem w granice miasta Opola zostało przył ączone 5 233,05 ha. W wyniku przył ączenia sołectw z poszczególnych gmin, miasto Opole z 9 643,53 ha powi ększyło si ę do 14 876,58 ha 15 .

Deficyt bud żetowy

Rozchody

Przychody 2018 wydatki maj ątkowe 2017 wydatki bie żą ce 2016 Wydatki ogółem 2015

dochody maj ątkowe 2014 dochody bie żą ce

Dochody ogółem

0,00 0,50 1,00 1,50 Miliardy

Wyk. 1. Sytuacja finansowa miasta Opola na dzie ń 31 grudnia od 2014 do 2018 roku.

Źródło: opracowanie własne na podstawie sprawozda ń z wykonania bud żetu Miasta Opola w latach 2014-2018.

14 Rozporz ądzenia Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2016r. w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast, nadania niektórym miejscowo ściom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy (Dz.U. RP Warsza- wa, dnia 28 lipca 2016 r. poz. 1134). 15 Patrz szerzej: Wniosek o dokonanie zmian granic miasta Opola, Rada Miasta Opola, Opole, 31 marca 2016r., s.39 oraz Rozporz ądzenia Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2016r. w sprawie ustalenia granic nie- których gmin i miast, nadania niektórym miejscowo ściom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy (Dz.U. RP Warszawa, dnia 28 lipca 2016 r. poz. 1134). 70 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Zmiany te powinny pozytywnie wpłyn ąć na sytuacj ę finansow ą miasta, któr ą mo żna zaobserwowa ć w uchwalanym co roku bud żecie. Ze sprawozda ń finansowych sporz ądza- nych na dzie ń 31 grudnia ka żdego roku wynika, że od 2015 roku bud żet miasta zamykał si ę nadwy żką, mimo że zakładano deficyt bud żetowy. Sytuacja ta jest korzystna dla miasta i jego mieszka ńców. Sytuacj ę t ę w uj ęciu graficznym od 2014 do 2018 roku przedstawia wykres 1. Analizuj ąc uchwał ę bud żetow ą miasta, mo żna stwierdzi ć, że systematycznie z roku na rok zwi ększaj ą si ę dochody miasta, a tym samym władze mog ą przeznaczy ć wi ększe kwoty na wydatki. W dwóch ostatnich latach (2018-2019) w bud żecie miasta Opola zapla- nowano nast ępuj ące dochody i wydatki które w uj ęciu zagregowanym przedstawia tabe- la 1.

Tabela 1. Zagregowany bud żet miasta Opola w latach 2018-2019 w zł.

Wyszczególnienie 2018 2019 Dochody ogółem w tym: 983 484 016 1 171 113 607 dochody bie żą ce 798 720 029 871 788 836 dochody maj ątkowe 184 763 987 299 324 771 Wydatki ogółem w tym: 1 124 494 608 1 354 677 072 wydatki bie żą ce 774 253 000 847 153 778 wydatki maj ątkowe 350 241 608 507 523 294 Nadwy żka operacyjna 25 001 400 26 603 337 Deficyt - 141 010 592 – 183 563 465

Źródło: opracowanie własne w oparciu o uchwał ę bud żetow ą miasta Opola w 2018 i 2019 roku.

W celu poprawy sytuacji społeczno-gospodarczej miasta Opola, władze planuj ą w 2019 roku wyda ć pozyskane środki bud żetowe m.in. na nast ępuj ące sektory gospodarki (wyk. 2). Jak wynika z przedstawionych danych w roku 2019 miasto planuje wyda ć wi ęcej środków finansowych na transport, o światę i sektor społeczny ni ż w latach poprzednich. Sytuacja podobna wyst ępowała w 2018 roku, kiedy władze zaplanowały wyda ć najwi ęcej środków finansowych na transport (296,7 mln zł), o świat ę (290,2 mln zł), zdrowie i pomoc społeczn ą (163 mln zł) 16 . W ramach bud żetu miasta prezydent corocznie zgodnie z § 1 pkt.3 Regulaminu Bu- dżetu Obywatelskiego miasta Opola 17 okre śla kwot ę przeznaczon ą do wykorzystania w ramach Bud żetu Obywatelskiego.

16 Bud żet miasta Opola na 2018 rok, Urz ąd Miasta Opola 15 listopada 2017r. dost ęp: http://www.opole.pl/wp-content/uploads/2017/11/Prezentacja-Projekt-bud żetu-miasta-Opola-na-2018- rok.pdf. 17 Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 71 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Wyk. 2. Najwa żniejsze wydatki w bud żecie miasta Opola w 2019 – podział na sektory w uj ęciu procentowym.

Źródło: Bud żet miasta Opola na 2019 rok, Urz ąd Miasta Opola, 14 listopada 2018 r. https://www.opole.pl/wp-content/uploads/2018/11/Prezentacja-Prezydenta-i- Skarbnika-bud żet-2019r..pdf.

3. Bud żet obywatelski Opola w 2015 roku Bud żet obywatelski (partycypacyjny) jest to instytucja opierana najcz ęś ciej o instytucj ę konsultacji z mieszka ńcami gminy (art. 5a ustawy o samorz ądzie gminnym), których zasa- dy okre śla rada gminy w okresie trwania prac nad projektem uchwały bud żetowej lub po- przedzaj ącym te prace. Bud żet obywatelski to nie tylko przejaw aktywno ści społecznej na poziomie lokalnym, ale tak że szczególny przykład wypełniania zada ń własnych gminy, o których stanowi art. 7 ust. 1 pkt 17 w zwi ązku z art. 6 ustawy o samorz ądzie gminnym, stosownie do których tre ści zada ń gminy obejmuj ą m.in. sprawy wspierania i upowszech- niania idei samorz ądno ści, w tym tworzenia warunków do działania i rozwoju jednostek pomocniczych i wdra żania programów pobudzania aktywno ści obywatelskiej 18 . Bud żet Obywatelski Miasta Opola ma za zadanie pobudza ć do aktywno ści miesz- ka ńców i w oparciu o ich zaanga żowanie budowa ć społecze ństwo obywatelskie oraz wzmacnia ć dialog pomi ędzy wszystkimi stronami bior ącym udział w BO. Władze miasta Opola daj ą mieszka ńcom mo żliwo ść decydowania o wa żnych dla nich inwestycjach i in- nych zadaniach, licz ą na akceptacj ę podj ętych decyzji, a jednocze śnie rozwój świadomo ści obywatelskiej, gdy ż bud żet obywatelski to tak że sprawne narz ędzie edukacyjne, pokazuj ą- ce mieszka ńcom Opola mechanizmy prawidłowego funkcjonowania wspólnoty. W Opolu w roku 2015 zrealizowano bud żet obywatelski po raz pierwszy.

18 D. Tykwi ńska-Rutkowska, P. Glejt, Prawna regulacja bud żetu obywatelskiego, a jego praktyczna realiza- cja – czyli o uspołecznianiu wykonywania zada ń publicznych na przykładzie rozwi ąza ń przyj ętych w Trój- mie ście , „Gda ńskie Studium Prawnicze”, Tom XXXIV, 2015, s. 321. 72 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Zgodnie z § 1 regulaminu bud żetu obywatelskiego miasta Opola na 2015 rok 19 : 1. Bud żet obywatelski stanowi ą środki finansowe bud żetu miasta Opola przeznaczone na realizacj ę zada ń zgłoszonych przez osoby pełnoletnie, w trybie i na zasadach okre ślo- nych Regulaminem. 2. Zadania wyłonione w trybie i na zasadach okre ślonych Regulaminem zostan ą zreali- zowane w ramach wydatków bud żetu miasta Opola na 2015 rok. 3. Kwota z bud żetu miasta Opola, której dotyczy bud żet obywatelski w 2015 roku., ł ącz- nie wyniesie 2.000.000 zł. Zadania realizowane w ramach BO Opola na 2015 rok okre śla § 2 regulaminu, w którym: 1. Zgłaszanym wnioskiem mo że by ć ka żda inicjatywa obywatelska okre ślaj ąca zadanie, mające wpływ na rozwój miasta i zaspokojenie potrzeb jego mieszka ńców, takich jak: a) budowa lub remont elementu infrastruktury miejskiej, b) działanie maj ące na celu popraw ę warunków życia i funkcjonowania mieszka ńców, c) wydarzenie o charakterze prospołecznym, kulturalnym, o światowym, sportowym. 2. Zgłaszane projekty musz ą by ć zgodne z prawem oraz mie ści ć si ę w granicach kompe- tencji gminy. 3. Ka żde zgłoszone zadanie musi by ć poparte przynajmniej 20 podpisami mieszka ńców Opola. 4. Koszt realizacji pojedynczego zadania nie mo że przekroczy ć kwoty całego bud żetu obywatelskiego. W głosowaniu nad pierwszym bud żetem obywatelskim Opola wzi ęło udział ponad 18 tysi ęcy mieszka ńców, z czego 83 z nich oddało głos za po średnictwem internetu. Wa ż- nych kart w głosowaniu oddano 15 152, a niewa żnych wrzucono do urn 2 882. Najcz ęst- szymi bł ędami jakie popełniano były braki w danych osobowych, zły PESEL, kilkukrotnie oddawanie głosów, a tak że zaznaczanie wi ększej ni ż dozwolona liczby wniosków. Zdarza- ło si ę te ż oddawanie głosów na niewła ściwych kartach. W ramach BO miasta Opola w 2015 roku zgłoszono 97 propozycji, a do realizacji zostały wybrane nast ępuj ące: Zagospodarowanie placu miejskiego przy ul. Chabrów, bu- dowa boiska wielofunkcyjnego przy PSP nr 10 przy ul. Wróblewskiego 7 oraz rewitaliza- cja terenu rekreacyjno-sportowego przy ul. Dambonia. To zadania, które zostan ą sfinan- sowane w ramach pierwszego w historii bud żetu obywatelskiego Opola. Ostatni wniosek co prawda nie zmie ścił si ę ju ż w puli 2 milionów złotych, ale ratusz zadeklarował, że bra- kuj ącą kwot ę dołoży z podstawowego bud żetu i inwestycja zostanie zrealizowana 20 .

19 Regulamin bud żetu obywatelskiego miasta Opola na 2015 rok, Zał ącznik do zarz ądzenia nr OR- I.0050.153.2014 z dnia 20 marca 2014 r. 20 Pierwszy Bud żet Obywatelski Opola – wyniki, dost ęp: http://www.24opole.pl/15914,Pierwszy_budzet_ obywatelski_Opola_gotowy._Zobacz_wyniki,wiadomosc.html, 21 pa ździernika 2014. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 73 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

4. Bud żet obywatelski Opola w 2016 roku W 2016 roku został uszczegółowiony regulamin BO Opola w którym zgodnie z § 4 21 : 1. Ogólna suma środków proponowanych do przeznaczenia na realizacj ę wniosków na dan ą edycj ę Bud żetu Obywatelskiego zostanie podzielona na dwa progi kwotowe: a) na projekty małe o warto ści do 50 tys. zł, b) na projekty du że o warto ści powy żej 50 tys. zł. 2. Kwoty zostan ą podzielone przy udziale procentowym w stosunku do całej kwoty prze- znaczonej na Bud żet Obywatelski: a) projekty małe – 20% b) projekty du że – 80% 3. Je żeli po zako ńczeniu głosowania w której ś z grup pozostan ą niewykorzystane środki, zostan ą one przekazane na zwi ększenie środków w drugiej grupie. 4. Projekty, które w danej grupie uzyskaj ą najwi ększ ą liczb ę głosów, a ż do wyczerpania środków przeznaczonych na dan ą grup ę, zostan ą wpisane do realizacji w ramach środ- ków bud żetu Miasta Opola na przyszły rok bud żetowy. Dodatkowo w § 3 pkt. 11 osoba głosuj ąca ma prawo głosowa ć maksymalnie na 3 projekty małe oraz 3 projekty du że. W ramach bud żetu obywatelskiego Opola na 2016 rok władze przeznaczyły na reali- zacj ę zada ń w grupie projektów małych oraz du żych kwot ę 2 500 000 zł. W ramach BO Opola w 2016 roku oddano 30 631 głosów: w tym 2 870 elektronicznie oraz 27 761 na papierowej karcie do głosowania. 24 662 było głosów wa żnych, a 5 969 głosów niewa ż- nych. W wyniku podliczenia głosów w grupie projektów du żych (powy żej 50000 zł.) skie- rowano do realizacji dwa zadania : 1. Modernizacja boiska piłkarskiego w Kolonii Gosławickiej – warto ść zadania 564 115,64 zł 2. Budowa bazy rekreacyjno-sportowej przy ul. Hallera – warto ść zadania 850 000 zł na ł ączn ą kwot ę: 1 414 115,64 zł. W ramach projektów małych (poni żej 50000 zł) – do realizacji wybrano 27 na łączn ą kwot ę: 1 055 800 zł. 22 Cało ściowa warto ść realizowanych zada ń w ramach projektów du żych i małych wy- niosła ł ącznie 2 469 915,64 zł. W 2017 roku Opole zostało powi ększone o przył ączone obszary z sołectw na pod- stawie rozporz ądzenia Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2016 r. w sprawie ustalenia granic

21 Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola na 2016 rok, Zał ącznik do Zarz ądzenia NR OR- I.0050.256.2015, Prezydenta Miasta Opola z dnia 18 maja 2015 r., Zmiana 1: Zarz ądzenia NR OR- I.0050.273.2015, Prezydenta Miasta Opola z dnia 01 czerwca 2015 r., Zmiana 2: Zarz ądzenia NR OR- I.0050.487.2015, Prezydenta Miasta Opola z dnia 24 wrze śnia 2015 r. 22 Patrz szerzej: Wyniki głosowania na zadania do Bud żetu Obywatelskiego na 2016 rok. 74 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– niektórych gmin i miast, nadania niektórym miejscowo ściom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy (Dz. U. z 2016 r. poz. 1134) zwanych dalej ,,Sołectwami’’. W zwi ązku z po- wy ższym został przygotowany nowy regulamin bud żetu obywatelskiego „Nowego Opola” na 2017 rok.

5. Bud żet obywatelski Opola w 2017 roku W ramach BO „Nowego Opola” 23 władze miasta przeznaczyły 2 500 000 zł na realizacje projektów w 2017 roku zgodnie z § 4 zasady podziału środków s ą nast ępuj ące: 1. Koszt realizacji zgłoszonego zadania nie mo że przekroczy ć kwoty 50 tys. zł. 2. W jednym Sołectwie mog ą zosta ć zrealizowane maksymalnie 3 zadania. 3. Środki przeznaczone na realizacj ę zada ń zostan ą rozdysponowane według listy rankin- gowej, z zastrze żeniem ust.2 a ż do wyczerpania kwoty, o której mowa w § 1 ust.5. 4. W sytuacji zaistnienia w ątpliwo ści wynikaj ących z realizacji Regulaminu, a w szcze- gólno ści wyboru zada ń do realizacji, ostateczn ą decyzj ę podejmuje Prezydent Miasta Opola po konsultacji z Zespołem. W § 1 pkt 13 zostały równie ż doprecyzowane zadania jakie mog ą by ć zgłaszane do realizacji: Zgłaszane zadania musz ą by ć: a) zgodne z prawem, b) zlokalizowane na terenach ,,Nowego Opola’’, c) o zakresie mo żliwym do realizacji od momentu ogłoszenia wyników głosowania do ko ńca 2017 roku, z zastrze żeniem ust. 13a-13c, d) ogólnodost ępne dla mieszka ńców ,,Nowego Opola’’. Zadania, których przedmiotem s ą inwestycje, w wyniku których powstan ą cz ęś ci składowe nieruchomo ści, będą realizowane tylko wtedy, gdy nieruchomo ść ta zostanie przekazana na własno ść Miasta Opola w trybie art. 44 pkt. 2 ustawy o samorz ądzie gmin- nym, chyba że gmina b ędąca wła ścicielem nieruchomo ści wyrazi zgod ę na realizacj ę za- dania na swojej nieruchomo ści jeszcze przed jej przekazaniem na własno ść Miasta Opola. Je żeli przekazanie nieruchomo ści, o którym mowa powy żej, nast ąpi w takim termi- nie, że realizacja zadania nie b ędzie mo żliwa w 2017 roku, zadanie – przedsi ęwzi ęcie zo- stanie umieszczone w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Urz ądzenia, w tym obiekty małej architektury, zakupione w ramach zadania i zainstalowane w nieruchomo ściach u życzonych Miastu Opole po zmianie granic w dniu 1 stycznia 2017 r., stanowi ą własno ść Miasta Opola W 2017 roku realizowanych było ł ącznie 13 zada ń w tym: 1 zadanie du że, 12 zada ń małych. Mieszka ńcy Opola w głosowaniu wskazali na nast ępuj ące zadania:

23 Regulamin Bud żetu Obywatelskiego „Nowego Opola” na 2017 r., Zał ącznik do zarz ądzenia Nr OR- I.0050.121.2017, Prezydenta Miasta Opola z dnia 10 marca 2017 r., Zmiana nr 1: zarz ądzenie Nr OR- I.0050.149.2017, Prezydenta Miasta Opola z dnia 24 marca 2017 r. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 75 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

1. zadanie du że (powy żej 100 000 zł) – Budowa sztucznego pełnowymiarowego boiska piłkarsko-futbolowego wraz z o świetleniem – warto ść zadania 1 500 000 zł 2. zadania małe (do 100 000 zł): 1) Rodło/Wiking – ogólnodost ępne zaj ęcia piłki no żnej dla seniorów. Rozwini ęcie potencjału współpracuj ących ze sob ą stowarzysze ń UKS Rodło i LKS Wiking w dziedzinie Piłka No żna – warto ść zadania 85 000 zł. 2) Zakup sprz ętu mechanicznego do piel ęgnacji płyty boiska piłkarskiego klubu UKS RODŁO Opole w Kolonii Gosławickiej. Zakup trawy i nawozów do piel ęgnacji boiska trawiastego – warto ść zadania 40 000 zł. 3) Budowa „Kolorowego Centrum Rekreacji” - ogólnodost ępnego placu zabaw na świe żym powietrzu przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 14 im. A. Mickie– wicza w Opolu – warto ść zadania 100 000 zł. 4) „Szafki szkolne dla uczniów – dbamy o zdrowie naszych uczniów” – warto ść za- dania 100 000 zł. 5) Budowa ogólnodost ępnej ście żki zdrowia na świe żym powietrzu przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 14 im. A. Mickiewicza w Opolu – warto ść zadania 100 000 zł. 6) Budowa k ącika edukacyjno-terapeutycznego „Kolorowy zawrót głowy” na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 14 im. Adama Mickiewicza w Opolu – warto ść zadania 100 000 zł. 7) Budowa siłowni na wolnym powietrzu na terenie ZSP nr 2 w Opolu – warto ść za- dania 25 000 zł. 8) BO zdrowie jest najwa żniejsze! – warto ść zadania 50 000 zł. 9) Opole bez komarów – warto ść zadania 100 000 zł. 10) Wielki Turniej Rycerski na Wyspie Bolko – warto ść zadania 100 000 zł. 11) Osiedlowe centrum aktywno ści fizycznej przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 10 im. Henryka Sienkiewicza w Opolu dla mieszka ńców dzielnicy Szczepano- wice-Wójtowa Wie ś – etap III siłownia na świe żym powietrzu i piaskownica – warto ść zadania 99 994 zł 12) „Słoneczny Ogród” – przyjazne miejsce wypoczynku i relaksu w parku na osiedlu im. Armii Krajowej – warto ść zadania 100 000 zł. 24 . Łączny koszt realizowanych projektów w ramach BO Opola w 2017 roku wyniósł 2 499 994 zł.

6. Bud żet obywatelski Opola w 2018 roku Na podstawie poprzednich edycji bud żetu obywatelskiego miasta Opola oraz bior ąc pod uwag ę liczne głosy mieszka ńców, wypracowane zostały zasady, które stanowi ą podstawy

24 Patrz szerzej: Wyniki głosowania na zadania do Bud żetu Obywatelskiego na 2017 rok, dost ęp: http://www.opole.pl/wyniki-glosowania-na-zadania-do-budzetu-obywatelskiego-na-2017-rok/, (data: 10 listopada 2016r.). 76 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– realizacji bud żetu obywatelskiego. Ten proces, polegaj ący na współuczestnictwie miesz- ka ńców w zarz ądzaniu miastem, trwa a jego efektem s ą kolejne edycje BO. Zgodnie z § 2 zasady podziału środków w ramach BO miasta Opola s ą nast ępuj ące: 1. Ogólna suma środków proponowanych do przeznaczenia na realizacj ę zada ń na dan ą edycj ę Bud żetu Obywatelskiego zostanie podzielona na 2 kategorie: 1) zada ń ogólnomiejskich; 2) zada ń dzielnicowych. 2. Zadania ogólnomiejskie dziel ą si ę na podkategorie: 1) zadania makro, dla których koszt jednego zadania nie mo że przekroczy ć kwoty 1 000 000 zł; 2) zadania mikro, dla których koszt jednego zadania nie mo że przekroczy ć kwoty – 10 000 zł. 3. Koszt jednego zadania dzielnicowego nie mo że by ć ni ższy ni ż 100 000 zł i nie mo że przekroczy ć kwoty 400 000 zł. 4. Zadania ogólnomiejskie spełniaj ą przynajmniej jedno z poni ższych kryteriów: 1) szacunkowy koszt realizacji, po ocenie merytorycznej, przekracza w odniesieniu do pojedynczego zadania, ł ączn ą kwot ę środków przeznaczonych na zadania w re- jonie, w którym b ędzie realizowane zadanie; 2) dotycz ą mieszka ńców wi ęcej ni ż jednego Rejonu BO; 3) miejsce ich realizacji jest przypisane do wi ęcej ni ż jednego Rejonu BO. 5. Środki na zadania dzielnicowe dzielone s ą według Rejonów BO w celu równomierne- go rozło żenia inwestycji na terenie Miasta oraz zach ęcanie do współpracy mieszka ń- ców, a tak że tworzenia lokalnych strategii i partnerstw obejmuj ących nast ępuj ące dzielnice: 1) Rejon I: Stare Miasto, Śródmie ście; 2) Rejon II: Zakrzów, Chabry, Armii Krajowej; 3) Rejon III: Gosławice, Malinka, Kolonia Gosławicka; 4) Rejon IV: Zaodrze, Nadodrze; 5) Rejon V: Nowa Wie ś Królewska, Grudzice, Groszowice, Malina, Grotowice; 6) Rejon VI: Szczepanowice-Wójtowa Wie ś, Żerkowice, Chmielowice, Winów; 7) Rejon VII: Brzezie, Świerkle, Borki, Czarnow ąsy, Krzanowice, Wróblin; 8) Rejon VIII: Wrzoski, Sławice, Bierkowice, Półwieś. 6. Niewykorzystane środki na zadania dzielnicowe przekazuje si ę do wykorzystania w kategorii zada ń ogólnomiejskich. Je śli po wyłonieniu w drodze głosowania zwyci ę- skich zada ń ogólnomiejskich pozostan ą środki niewykorzystane, tworz ą one pul ę środków rezerwowych. 7. Środki rezerwowe pozostawia si ę do dyspozycji prezydenta, który podejmuje decyzje o sposobie ich podziału po uzyskaniu opinii Zespołu. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 77 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

8. Do realizacji kwalifikuje si ę zadania, na które oddano najwi ęcej głosów odr ębnie dla kategorii zada ń ogólnomiejskich oraz zada ń dzielnicowych w poszczególnych Rejo- nach BO, w ramach przyznanych środków, z zastrze żeniem 6 ust. 18 Regulaminu 25 . W 2018 roku mieszka ńcy Opola do Bud żetu Obywatelskiego zło żyli 195 wniosków, z tego 149 wniosków zostało zaopiniowanych pozytywnie i poddano je pod głosowanie z czego: • 42 to wnioski w zadaniach dużych, • 74 wnioski to zadania małe, • 33 wnioski to zadania mikro. Łącznie oddano 8 948 głosów w tym: - w formie elektronicznej oddano 4 654 głosy, - w formie papierowej oddano 4 294 głosy. Najbardziej aktywn ą grup ą w śród osób głosuj ących byli mieszka ńcy w wieku 25-50 lat. Grupa ta stanowiła 53% ogółu głosuj ących. Wi ęcej głosów oddały kobiety – 55% gło- suj ących, natomiast 45% głosuj ących stanowili m ęż czy źni. Najwi ęcej głosuj ących zanotowano w dzielnicach: • Stare Miasto, • Zaodrze, • Czarnow ąsy, • Armii Krajowej. Wśród zwyci ęskich wniosków znalazły si ę: - 4 zadania du że 1. Rozwój infrastruktury rowerowej w Opolu – koszt zadania 499 000 zł, 2. Budowa szatni przy boisku piłkarskim Klubu UKS Rodło Opole – koszt zadania 500 000 zł., 3. Rowerowe Opole – bezpieczne trasy rowerowe w Centrum – koszt zadania 500 000 zł., 4. Miejskie toalety samoobsługowe – koszt zadania 500 000 zł. - 4 zadania małe: 1. Zielone ogródki z ławeczkami – koszt zadania 100 000 zł, 2. Turnieje piłkarskie dla dzieci i dorosłych – koszt zadania 100 000 zł, 3. Wiking – ogólnodost ępne zaj ęcia sportowe – koszt zadania 90 000 zł, 4. Ławeczki solarne z WiFi i ładowarkami do telefonów – koszt zadania 90 000 zł. - 10 zada ń mikro: 1. Neony w Opolu – roz świetlamy miasto – koszt zadania 10 000 zł, 2. Zakup środków do piel ęgnacji murawy boiska – koszt zadania 10 000 zł, 3. Interaktywna mapa Opola – miasta wielu kultur – koszt zadania 10 000 zł,

25 Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola, dost ęp: https://www.bo.opole.pl/regulamin.html. 78 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

4. Punkt Wymiany Ksi ąż ek – koszt zadania 10 000 zł, 5. Opaski medyczne dla opolan gwarancj ą ich bezpiecze ństwa – koszt zadania 10 000 zł, 6. Darmowe zaj ęcia sportowe dla rodzica z dzieckiem – koszt zadania 10 000 zł, 7. Fitness medyczny seniorów-poprawa jako ści życia – koszt zadania 10 000 zł, 8. Piknik Piastowski – koszt zadania 10 000 zł, 9. Alternatywne koncerty w Miejscu X – koszt zadania 10 000 zł, 10. Joga w amfiteatrze 2018 Dzielnica: Stare Miasto – koszt zadania 8 000 zł 26 .

7. Bud żet obywatelski Opola w 2019 roku Mieszka ńcy Opola w V edycji Bud żetu Obywatelskiego, tj. na rok 2019, zgłosili 125 za- da ń, a po analizie formalnej i merytorycznej na li ście do głosowania znalazło si ę 96 zada ń, w tym: • 35 zada ń ogólnomiejskich makro o ł ącznej warto ści 15 244 330 zł, • 27 zada ń ogólnomiejskich mikro o ł ącznej warto ści 251 449 zł, • 34 zadania dzielnicowe o ł ącznej warto ści 8 325 750 zł, Łącznie zagłosowało 9 874 osób w tym: 5 432 kobiet i 4 442 m ęż czyzn. Struktura wiekowa osób oddaj ących głos w ramach Bud żetu Obywatelskiego na 2019 rok była na- st ępuj ąca: 10% to osoby w wielu 0-15 lat i odpowiednio 11% to osoby w wieku 16-25, 44% – 26-45 lat, 21% – 46-64 lat i 14% to osoby powy żej 65 lat. Z powy ższych danych wynika, że najbardziej zainteresowan ą i tym samym najliczniejsz ą grup ę osób oddaj ących głos stanowiły osoby młode w wieku 26-45 lat, natomiast najmniej głosów oddała grupa osób w wieku 0-15 lat czyli dzieci i młodzie ż. Mieszka ńcy Opola w liczbie 7 898 osób zagłosowali elektronicznie, a 2 261 osób oddało swoje głosy w wersji papierowej, z tego 1 976 zło żonych kart stanowiły głosy wa ż- ne. Według danych wynika, że najwi ęcej osób bior ących udział w głosowaniu w ramach Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola odnotowano w Rejonie II czyli Zakrzów, Chabry, Armii Krajowej, najmniej w Rejonie VIII czyli Wrzoski, Sławice, Bierkowice, Półwie ś. W rejonach tych wyst ępuje ró żna liczba mieszka ńców, co znalazło swoje odzwierciedlenie w procentowej strukturze oddanych głosów do ogólnej liczby mieszka ńców rejonu. I tak w Rejonie VII, czyli Brzezie, Świerkle, Borki, Czarnow ąsy, Krzanowice, Wróblin, liczba osób bior ących udział w głosowaniu wynosiła 1184, co dało 19% ogółem oddanych gło- sów w danym rejonie, natomiast najmniej w Rejonie I – Stare Miasto, Śródmie ście, co dało ogółem 4,4% ogólnej liczby mieszka ńców danego rejonu. Spowodowane to jest m.in. tym, że w Rejonie Starego Miasta zamieszkuje 10,4 tys. a w Śródmie ściu 18,2 tys. mieszka ń- ców w porównaniu np. do osiedla Armii Krajowej, gdzie mieszka 16,5 tys. mieszka ńców, dodatkowo inna jest struktura wiekowa mieszka ńców poszczególnych osiedli i miejscowo- ści wliczonych do Rejonów Bud żetu Obywatelskiego Opola.

26 http://www.opole.pl/zwyciezcy-budzetu-obywatelskiego-2018/. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 79 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Mimo tak ukształtowanej struktury w ramach środków finansowych na rok 2019 zo- stały wybrane nast ępuj ące zadania do realizacji: - 10 zada ń dzielnicowych na ł ączn ą kwot ę 2 699 000 zł: 1. Rewitalizacja placu róg Ozimskiej z Plebiscytową – koszt zadania 200 000 zł, 2. Wymiana chodnika wraz z wykonaniem zjazdu – koszt zadania 200 000 zł, 3. Uzupełnienie placu zabaw przy Górce – Osiedle AK – koszt zadania 200 000 zł, 4. Bezpieczne Opole – Zakup sprz ętu ratowniczo-ga śniczego dla OSP – koszt zada- nia 150 000 zł, 5. Piłka no żna dla ka żdego – koszt zadania 150 000 zł, 6. Zielone, rowerowe i sportowe Zaodrze i Nadodrze – koszt zadania 400 000 zł, 7. Jezioro Malina – wspólny wypoczynek – koszt zadania 400 000 zł, 8. Muzykowanie pokole ń w dzielnicach miasta Opola – koszt zadania 200 000 zł, 9. Czarnow ąsy, Krzanowice, Wróblin – architektura sportowa – koszt zadania 400 000 zł, 10. Bezpiecze ństwo: Wrzoski – Sławice – Bierkowice – Półwie ś – koszt zadania 399 000 zł. W ramach Bud żetu Obywatelskiego Opola b ędą równie ż realizowane zadania ogól- nomiejskie mikro i makro. W tym 11 zada ń ogólnomiejskich mikro na ł ączn ą kwot ę 100 450 zł: 1. Odkomarzanie metod ą ekologiczn ą – koszt zadania 3 200 zł., 2. JC – zupa dla ubogich – koszt zadania 10 000 zł, 3. Kosze na psie odchody z zasobnikiem worków – koszt zadania 10 000 zł, 4. Ptaki miasta – nowe budki i tablice edukacyjne – koszt zadania 10 000 zł, 5. Niedzielny Food Market „ Śniadanie na trawie” – koszt zadania 10 000 zł, 6. Dodatkowa deratyzacja w Opolu – koszt zadania 10 000 zł, 7. Darmowe zaj ęcia sportowe dla rodzica z dzieckiem – koszt zadania 10 000 zł, 8. Piknik Piastowski – koszt zadania 10 000 zł, 9. Sport integruje – koszt zadania 10 000 zł, 10. V Opolski Zjazd Pojazdów PRL-u – koszt zadania 7 500 zł, 11. Aqua senior – koszt zadania 9 750 zł, oraz 2 zadania ogólnomiejskie makro na ł ączn ą kwot ę 1 480 000 zł: 1. Ście żki rowerowe w centrum miasta – koszt zadania 530 000 zł, 2. Bezpieczni mieszka ńcy Opola – zakup pojazdu dla OSP – koszt zadania 950 000 zł. 27 Reasumuj ąc, w ramach V edycji Bud żetu Obywatelskiego Opola tj. na rok 2019 wy- łoniono 23 wygrane zadania na ł ączn ą kwot ę 4 279 450 zł.

27 https://www.opole.pl/wyniki-budzetu-obywatelskiego-opola-na-2019-rok/. 80 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Ogółem w pi ęciu edycjach Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola w latach 2015- 2019 na realizacj ę zada ń wydano ok. 14 mln zł. W 2020 roku bud żet obywatelski miasta Opola wyniesie 5,2 mln zł, w tym 1 mln zł na projekty ogólnomiejskie, a 4,2 mln zł na projekty dzielnicowe. Do najwi ększych zalet BO zalicza si ę przede wszystkim: jawno ść i przejrzysto ść za- rz ądzania publicznymi pieni ędzmi, popraw ę efektywno ści ich wykorzystania. Naukowcy zbadali, że dzi ęki tej formie bud żetu pieni ądze przeznaczane s ą na finansowanie tych ro- dzajów inwestycji publicznych, które wcze śniej nie były zauwa żane przez urz ędników. Dodatkowym pozytywnym efektem tej formy demokracji jest wzrost udziału mieszka ńców w życiu społeczno ści i wzrost ich odpowiedzialno ści za rozwój miasta. Dzi ęki niemu wzrastaj ą inwestycje w biedniejszych rejonach oraz inwestycje, które adresowane s ą do słabszych grup społecznych 28 . Zwolennicy bud żetu partycypacyjnego podkre ślaj ą przede wszystkim fakt, że taka forma zarz ądzania bud żetem umo żliwia ludziom decydowanie o wydatkach okre ślonego miasta 29 . Nale ży równie ż podkre śli ć, że realizacja projektów dużych jest bardziej zauwa żalna przez mieszka ńców w przestrzeni miejskiej, gdy ż słu żą one wi ększej grupie mieszka ńców oraz przyczyniaj ą si ę do promocji bud żetu obywatel- skiego w śród społeczno ści lokalnej. Ich realizacja wymaga wi ększego zaanga żowania, gdy ż projekty te wymagaj ą np. zastosowania przepisów o zamówieniach publicznych lub procedura ich realizacji jest bardziej skomplikowana. Dodatkowo du że projekty anga żuj ą znaczn ą cz ęść środków przewidzianych na dan ą edycj ę bud żetu, przez co inne projekty, mimo zdobycia porównywalnej liczby głosów mieszka ńców, nie maj ą szans na realizacj ę. Istotny jest jednak fakt, że przez wprowadzenie bud żetu obywatelskiego udało si ę zakty- wizowa ć mieszka ńców, zach ęci ć ich do udziału w życiu publicznym oraz wspólnego de- cydowania o przeznaczeniu publicznych środków finansowych. W ramach uszczegółowienia mo żna jeszcze pokaza ć jaki był udział BO Opola w bu- dżecie miasta, co przedstawia tabela 2. Jak wynika z danych zaprezentowanych w tabeli 2, środki finansowe przeznaczone na bud żet obywatelski miasta Opola najni ższe były w 1 edycji (2015 rok) a najwy ższe do- piero w 2019 roku. Mimo że kwota bud żetu obywatelskiego zwi ększała si ę, to w 2016 ro- ku odnotowano najwy ższ ą kwot ę przypadaj ącą na jednego mieszka ńca. W 2019 roku mo ż- na przyj ąć , że kwota ta b ędzie wy ższa, ale z uwagi na brak danych o liczbie mieszka ńców w tym roku trudno jest okre śli ć jej wysoko ść 30 .

28 Bud żet Partycypacyjny w Europie , dost ęp: http://lmb.lgo.pl/node/38. 29 A. Kuropatwa, Bud żet partycypacyjny – prezentacja, egzemplifikacja oraz ocena idei , dost ęp: http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/37112/04_Alicja_Kuropatwa.pdf, s.58-59. 30 Artykuł został przygotowany do druku przed zako ńczeniem 2019 roku. Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 81 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Tabela 2. Bud żet obywatelski Opola w ramach bud żetu miasta w latach 2015-2019.

2015 2016 2017 2018 2019 Kwota bud żetu obywatel- 2 000 000 2 500 000 2 500 000 2 500 000 4 300 000 skiego (zł) Bud żet miasta – dochody 647 865 066 729 760 080 858 658 786 987 197 721 1 171 113 607 ogółem (zł) Wydatki maj ątkowe bud żetu 70 979 987 96 075 555 109 012 957 222 259 245 507 523 294 miasta (zł) Liczba ludno ści 118 931 118 722 128 140 128 137 128 137* Liczba głosuj ących 18 117 30 631 2 931 8 948 10 159 Liczba głosów wa żnych 15 152 24 662 2 741 8 552 9 874 Udział bud żetu obywatel- skiego w dochodach bud że- 0,3 0,34 0,29 0,25 0,37 tu miasta (%) Kwota bud żetu obywatel- skiego przypadaj ąca na 1 16,81 21,06 19,51 19,51 33,56 mieszka ńca (zł) * brak danych statystycznych dla oblicze ń przyj ęto liczb ę ludno ści na dzie ń 31 grudnia 2018. Źródło: opracowanie własne na podstawie danych statystycznych bud żetu obywatelskiego oraz danych GUS.

Podsumowanie Bud żet obywatelski (partycypacyjny) jest narz ędziem anga żuj ącym mieszka ńców miasta do zaanga żowania si ę w zarz ądzanie środkami publicznymi jest podstaw ą współpracy z władzami lokalnymi oraz pobudza do aktywnego działania. Nale ży jednak pami ęta ć, że bud żet obywatelski tworzony jest w ramach bud żetu miasta i anga żuje pewn ą pul ę środ- ków finansowych. Stopie ń wpływu BO na rozwój miasta zale ży w decyduj ącej cz ęś ci od mieszka ńców i od przyj ętych do realizacji projektów (zada ń). Zadania te, aby wpływały na rozwój miasta, musz ą by ć przede wszystkim trwałe, czyli mie ć jak najdłu ższy okres u ży- teczno ści oraz były przydatne dla jak najwi ększej liczby mieszka ńców. W ramach pi ęciu edycji bud żetu obywatelskiego, Opole zrealizowało ponad 100 za- da ń, w tym zadania du że, małe oraz dzielnicowe na ł ączn ą kwot ę ok 14 mln zł. Najcz ęś ciej mieszka ńcy Opola głosowali na zadania zwi ązane z infrastruktur ą sportow ą i rekreacyjno- wypoczynkow ą, budow ą ście żek rowerowych. Innymi zadaniami, które znalazły si ę rów- nie ż w bud żecie obywatelskim miasta, są np. odkomarzanie, kosze na psie odchody i inne które mogłyby by ć finansowane z innej puli środków pieni ęż nych. Analizuj ąc bud żet obywatelski Opola, mo żna stwierdzi ć, że przyj ęte do realizacji za- dania, zwłaszcza małe, nie s ą istotne dla wi ększo ści mieszka ńców, ale umacniaj ą wi ęzi w obr ębie mniejszych społeczno ści, co stanowi podstaw ę do kształtowania świadomego społecze ństwa obywatelskiego.

82 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Bibliografia 1. Bud żet obywatelski Katowice, dost ęp: http://bo.katowice.eu/OBudzecie/Strony/default.aspx, (data: czerwiec 2019). 2. Bud żet miasta Opola na 2019 rok, Urz ąd Miasta Opola, 14 listopada 2018r. https://www.opole.pl/wp-content/uploads/2018/11/Prezentacja-Prezydenta-i-Skarbnika- bud żet-2019r.pdf. 3. Bud żet miasta Opola na 2018 rok, Urz ąd Miasta Opola 15 listopada 2017r. dost ęp: http://www.opole.pl/wp-content/uploads/2017/11/Prezentacja-Projekt-bud żetu-miasta- Opola-na-2018-rok.pdf. 4. Bud żet Partycypacyjny w Europie, dost ęp: http://lmb.lgo.pl/node/38. 5. http://www.opole.pl/zwyciezcy-budzetu-obywatelskiego-2018/. 6. https://www.opole.pl/wyniki-budzetu-obywatelskiego-opola-na-2019-rok/. 7.http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/BASLeksykon.xsp?id=667DCF4F24778F74C1257A710030C2E 9&litera=B (data czerwiec 2019). 8. https://www.wroclaw.pl/rozmawia/wroclawski-budzet-obywatelski-definicja (data: 22 kwietnia 2016). 9. http://regranting.filantropia.org.pl/wp-content/uploads/2017/02/6_bud%C5%BCet- obywatelski.pdf, sierpie ń 2018. 10.http://www.24opole.pl/15914,Pierwszy_budzet_obywatelski_Opola_gotowy._Zobacz_wynik i,wiadomosc.html, 21 pa ździernika 2014. 11. http://www.opole.pl/wyniki-glosowania-na-zadania-do-budzetu-obywatelskiego-na-2017- rok/, 10 listopada 2016r. 12. http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/37112/04_Alicja_Kuropatwa.pdf. 13. Kazimierczak T., Partycypacja publiczna: poj ęcie, ramy teoretyczne, [w:] Partycypacja pu- bliczna. O uczestnictwie obywateli w życiu wspólnot lokalnych , pod red. Anny Olech, Insty- tut Spraw Publicznych, Warszawa 2011. 14. Kuropatwa A., Bud żet partycypacyjny – prezentacja, egzemplifikacja oraz ocena idei , do- st ęp: http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/37112/04_Alicja_Kuropatwa.pdf. 15. Langton S., What is Citizen Participation? , [w:] Citizen Participation in America: Esseys on the State of the Art , red. Langton S., Lexington Books, Lexington 1978 (za: G.P. Green, A. Haines, Asset Building & Community Development , Sage Publication, London 2002). 16. „Mo żemy wi ęcej i lepiej”. Akademia współpracy finansowej JST-NGO” współfinansowa- nego ze środków Programu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Fundusz Inicja- tyw Obywatelskich, dost ęp: http://regranting.filantropia.org.pl/wp- content/uploads/2017/02/6_bud%C5%BCet-obywatelski.pdf, sierpie ń 2018. 17. Marchewka-Bartkowiak M., Bud żet obywatelski , w: Leksykon bud żetowy, dost ęp: http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/BASLeksykon.xsp?id=667DCF4F24778F74C1257A710030C 2E9&litera=B (data czerwiec 2019). 18. Pierwszy Bud żet Obywatelski Opola – wyniki, dost ęp: http://www.24opole.pl/15914,Pierwszy_budzet_obywatelski_Opola_gotowy._Zobacz_wyni ki,wiadomosc.html, 21 pa ździernika 2014. 19. Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola, Zał ącznik do zarz ądzenia Nr OR- I.0050.251.2018 Prezydenta Miasta Opola z dnia 30.04.2018 r. 20. Rybi ńska D., Instytucja bud żetu obywatelskiego jako narz ędzie rozwoju samorz ądu lokalnego, “Journal of Finance and Financial Law”, March 2018, vol. 1(17). 21. Rozporz ądzenia Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2016r. w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast, nadania niektórym miejscowo ściom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy (Dz.U. RP Warszawa, dnia 28 lipca 2016 r. poz. 1134). Dariusz Rajchel: BUD ŻET OBYWATELSKI OPOLA NARZ ĘDZIEM ROZWOJU MIASTA 83 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

22. Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola. 23. Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola na 2015 rok, Zał ącznik do zarz ądzenia nr OR-I.0050.153.2014 z dnia 20 marca 2014r. 24. Regulamin Bud żetu Obywatelskiego miasta Opola na 2016 rok, Zał ącznik do Zarz ądzenia NR OR-I.0050.256.2015, Prezydenta Miasta Opola z dnia 18 maja 2015. , Zmiana 1: Zarz ądzenia NR OR-I.0050.273.2015, Prezydenta Miasta Opola z dnia 01 czerwca 2015 r., Zmiana 2: Zarz ądzenia NR OR-I.0050.487.2015, Prezydenta Miasta Opola z dnia 24 wrze śnia 2015. 25. Regulamin Bud żetu Obywatelskiego „Nowego Opola” na 2017 r., Zał ącznik do zarz ądzenia Nr OR-I.0050.121.2017, Prezydenta Miasta Opola z dnia 10 marca 2017 r., Zmiana nr 1: zarz ądzenie Nr OR-I.0050.149.2017, Prezydenta Miasta Opola z dnia 24 marca 2017 r. 26. Sobol A., Bud żet obywatelski jako narz ędzie rozwoju lokalnego , „Studia Ekonomiczne. Ze- szyty Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach”, nr 316 / 2017. 27. Sorychta-Wojsczyk B., Uwarunkowania wykorzystania bud żetu obywatelskiego w administracji publicznej w Polsce , „Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej, Seria Orga- nizacja i Zarz ądzanie” z. 78/2015. 28. Szaranowicz-Kusz M., Bud żet partycypacyjny. Jak mieszka ńcy mog ą współdecydowa ć o bud żecie miasta , Fundacja Pole Dialogu, Warszawa 2014. 29. Statistical information , Population, vital statistics and migration in opolskie voivodship in 2018 , Statistical Office in Opole, Opole 2019r. 30. Sprawozdanie z wykonania bud żetu miasta Opola 2015. 31. Sprawozdanie z wykonania bud żetu miasta Opola 2016. 32. Sprawozdanie z wykonania bud żetu miasta Opola 2017. 33. Sprawozdanie z wykonania bud żetu miasta Opola 2018. 34. Statistical information, Structural changes of groups of the national economy entities in the REGON register in Opolskie voivodship in 2018 , Statistical Office in Opole, Opole 2019 r. 35. Tykwi ńska-Rutkowska D., Glejt P., Prawna regulacja bud żetu obywatelskiego, a jego praktyczna realizacja – czyli o uspołecznianiu wykonywania zada ń publicznych na przykładzie rozwi ąza ń przyj ętych w Trójmie ście , „Gda ńskie Studium Prawnicze”, Tom XXXIV, 2015, 36. Uchwała bud żetowa miasta Opola na 2018 rok. 37. Uchwała bud żetowa miasta Opola na 2019 rok. 38. Ustawa z dnia z dnia 8 marca 1990 r. o samorz ądzie gminnym Dz. U. 1990 Nr 16 poz. 95 ze zm. 39. Ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorz ądzie powiatowym Dz. U. 1998 Nr 91 poz. 578 ze zm. 40. Ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorz ądzie województwa Dz. U. 1998 Nr 91 poz. 576 ze zm. 41. Wygna ński J.J., Długosz D., Obywatele współdecyduj ą. Przewodnik po partycypacji społecznej , Stowarzyszenie na rzecz Forum Inicjatyw Pozarz ądowych, Warszawa 2005. 42. Wrocławski bud żet obywatelski, dost ęp: https://www.wroclaw.pl/rozmawia/wroclawski- budzet-obywatelski-definicja (data: 22 kwietnia 2016). 43. Wniosek o dokonanie zmian granic miasta Opola, Rada Miasta Opola, Opole, 31 marca 2016 r. 44. Wyniki głosowania na zadania do Bud żetu Obywatelskiego na 2016 rok. 45. Wyniki głosowania na zadania do Bud żetu Obywatelskiego na 2017 rok, dost ęp: http://www.opole.pl/wyniki-glosowania-na-zadania-do-budzetu-obywatelskiego-na-2017- rok/, 10 listopada 2016r. 84 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Dane kontaktowe: [email protected]

EUNOMIA 2(97)/2019

ROZDZIAŁ II

SOCJOLOGIA, EDUKACJA I GLOBALIZACJA WOBEC ZRÓWNOWA ŻONEGO ROZWOJU

EUNOMIA 2(97)/2019

Anna Andrychowska Uniwersytet Szczeci ński, Wydział Ekonomii, Finansów i Zarz ądzania

KAPITAŁ SPOŁECZNY W UJ ĘCIU GLOBALNYM

Streszczenie (abstrakt): Wszyscy mieszka ńcy planety s ą zobowi ązani do wdra żania i przestrzegania zasad zrównowa żonego rozwoju, dlatego działania ukierunkowane na rozwi ązywanie problemów gospodarczych, społecznych i ekologicznych w skali lo- kalnej, regionalnej, mi ędzynarodowej i globalnej wymagaj ą współdziałania ró żnych podmiotów: jednostek, gospodarstw domowych, przedsiębiorstw, instytucji, organiza- cji, narodów i pa ństw. Wyłania si ę potrzeba kształtowania nie tylko świadomo ści zrównowa żonego rozwoju, ale tak że kapitału społecznego sprzyjaj ącego skoordyno- wanej współpracy. Niniejszy artykuł stanowi prób ę ukazania znaczenia kapitału spo- łecznego dla skutecznej realizacji zało żeń koncepcji zrównowa żonego rozwoju. Poru- sza tak że problematyk ę świadomo ści społecznej oraz roli zarz ądzaj ących w budowa- niu odpowiedzialnego społecze ństwa i w rozpowszechnianiu nowej idei rozwoju. Słowa kluczowe: zrównowa żony rozwój, świadomo ść zrównowa żonego rozwoju, ka- pitał społeczny, amoralny familizm, odpowiedzialne zarz ądzanie

SOCIAL CAPITAL IN A GLOBAL PERSPECTIVE

Abstract: All inhabitants of the planet are obligated to implement and follow the principles of sustainable development, which is why actions aimed at solving eco- nomic, social and ecological problems on a local, regional, international and global scale require the cooperation of various entities: individuals, households, enterprises, institutions, organizations, nations and countries. There is a need to shape not only the awareness of sustainable development, but also social capital conducive to coordi- nated cooperation. This article is an attempt to show the importance of social capital for sustainable development. It also raises issues of social awareness and the role of managers in building a responsible society and in spreading the new idea of develop- ment. Keywords: sustainable development, awareness of sustainable development, social capital, amoral familism, responsible management

Wst ęp Promowanie rozwoju realizowanego z zachowaniem wła ściwych relacji pomi ędzy środo- wiskiem naturalnym i społeczno-gospodarczym, nazywanego zrównowa żonym 1, wynika mi ędzy innymi z „globalizacji ekonomiczno-kulturowej oraz rosn ącej świadomo ści zagro- żeń ekologicznych, stwarzaj ących w wyniku pot ęgowania niebezpiecze ństwo dla prze-

1 B. Piontek, Koncepcja rozwoju zrównowa żonego i trwałego Polski , PWN, Warszawa 2002, s. 27. 88 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– trwania gatunku ludzkiego na Ziemi” 2. Podkre śla si ę obecnie potrzeb ę tworzenia wspólno- ty ludzkiej opartej na idei zrównowa żonego rozwoju, a nie wył ącznie na najprostszej pod- stawie biologicznej 3. Znaczenia nabiera tak że świadomo ść zrównowa żonego rozwoju i kapitał społeczny buduj ące społecze ństwo ukierunkowane na sprawiedliwy i bezpieczny świat oraz etyczna odpowiedzialno ść wszystkich podmiotów gospodaruj ących. Niniejszy artykuł porusza problematyk ę kapitału społecznego, świadomo ści społecz- nej oraz roli zarz ądzaj ących w budowaniu odpowiedzialnego społecze ństwa i w rozpo- wszechnianiu nowej idei rozwoju. Autorka podkre śla potrzeb ę kooperacji podmiotów ta- kich jak jednostki, gospodarstwa domowe, przedsi ębiorstwa, instytucje, organizacje, naro- dy i pa ństwa ukierunkowan ą na rozwi ązywanie problemów gospodarczych, społecznych i ekologicznych w skali lokalnej, regionalnej, mi ędzynarodowej i globalnej.

Klasyczne uj ęcie kapitału społecznego Wa żną rol ę w upowszechnieniu si ę poj ęcia kapitału społecznego odegrały rozwa żania Pierre’a Bourdieu, Jamesa S. Colemana, Francisa Fukuyamy oraz Roberta D. Putnama. Pierre Bourdieu kapitał społeczny wi ązał z członkowstwem w grupie dostarczaj ącej ka ż- demu ze swych członków wsparcia w postaci kapitału posiadanego przez kolektyw, widz ąc go jako sum ę „zasobów rzeczywistych i mo żliwych, które przypadaj ą w udziale jednostce lub grupie z posiadania trwałej sieci mniej lub bardziej zinstytucjonalizowanych kontak- tów, znajomo ści, wzajemnego zaufania i wdzi ęczno ści” 4. Kapitał społeczny w tym uj ęciu stanowi dobro prywatne, czyli zasób poszczególnych jednostek świadomych wagi i po żyt- ku płyn ących z posiadanych relacji społecznych wykorzystywanych zazwyczaj do realiza- cji indywidualnych celów, niekoniecznie z uwzgl ędnianiem dobra wspólnego 5. Dla J. Colemana, inaczej ni ż u P. Bourdieu, kapitał społeczny stanowi dobro wspól- ne, za ś osoby, które go „generuj ą”, przyjmuj ą zwykle tylko drobn ą cz ęść zwi ązanych z nim korzy ści 6. Według tego autora s ą to pewne zasoby stosunków i sieci społecznych użytecznych dla jednostek, które ułatwiaj ą działanie poprzez budowanie zaufania, ustana- wianie powinno ści i oczekiwa ń, tworzenie norm oraz formułowanie stowarzysze ń7. Kapitał społeczny w uj ęciu dobra wspólnego dost ępny jest dla jednostek, które zinternalizowały i respektuj ą okre ślone ograniczenia w postaci norm oraz ceni ą warto ści, na bazie których gotowi s ą po świ ęci ć si ę na rzecz wspólnoty. Źródłem kapitału społecznego s ą struktury społeczne, które tworz ą dla jednostek ramy działania oparte na zaufaniu, dzi ęki któremu

2 L. Gawor, Wizja nowej wspólnoty ludzkiej w idei zrównowa żonego rozwoju , „Problemy ekorozwoju”, 2006, vol. 1, No 2, s. 59. 3 Ibidem, s. 61. 4 S. Kozyr-Kowalski, Socjologia, społecze ństwo obywatelskie i pa ństwo , Wydawnictwo naukowe UAM, Pozna ń 2000, s. 134. 5 A. Barczykowska, Kapitał społeczny a zjawiska patologii społecznej w wielkim mie ście , Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2011, s. 23. 6 S. Kozyr-Kowalski, Socjologia…, op. cit., s. 135. 7 J. Coleman, Social capital in the creation of Human Capital, The American Journal of Sociology, No. 94.1988, s. 95. Anna Andrychowska: KAPITAŁ SPOŁECZNY W UJ ĘCIU GLOBALNYM 89 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– mo żna racjonalnie przypuszcza ć, że ka żdy wywi ązywa ć si ę b ędzie z podj ętych zobowi ą- za ń8. Podstawowym elementem kapitału społecznego s ą zobowi ązania i oczekiwania, wia- rygodno ść struktur, kanały informacyjne, a tak że efektywne normy i sankcje 9. Do koncepcji J. Colemana w swych rozwa żaniach odwołał si ę R. Putnam, który wprowadził poj ęcie kapitału społecznego ,,dla oznaczenia sieci spontanicznych wi ęzi i wzajemnego zaufania, które stanowi ą warunki dobrego funkcjonowania tak że społecze ń- stwa nowoczesnego” 10 . Według tego autora ,,kapitał społeczny odnosi si ę do takich cech organizacji społecze ństwa, jak zaufanie, normy i powi ązania, które mog ą zwi ększy ć sprawno ść społecze ństwa ułatwiaj ąc skoordynowanie działania” 11 oraz jest zjawiskiem kulturowym o charakterze dobra publicznego, co oznacza, że nie jest on własno ści ą czy cech ą poszczególnych jednostek, ale zale ży od ich nastawienia, przekona ń i systemu war- to ści. Według R. Putnama kapitał społeczny składa si ę z życia stowarzyszeniowego, na które składaj ą si ę sieci, normy i zaufanie umo żliwiaj ące członkom społecze ństwa efektyw- ne działania zbiorowe prowadz ące do osi ągania zało żonych przez nich celów 12 . R. Putnam analizował rol ę wspólnoty społecznej z jej tradycjami i kulturowymi normami, umiej ęt- no ść działania grupowego oraz spontanicznej organizacji w procesie rozwoju gospo- darczego. Jako najwa żniejszy aspekt rozwoju badanych przez niego regionów R. Putnam wskazał umiej ętno ść spontanicznej samoorganizacji w szczególno ści obcych sobie ludzi dla realizacji okre ślonych celów niezale żnie od powi ąza ń rodzinnych, lokalnych czy kultu- rowych. W ten sposób mo żliwe staje si ę pełne i efektywne wykorzystanie całego potencja- łu społeczno ści regionu (talentów, wiedzy, umiej ętno ści, sprz ętu, energii itp.). Według R. Putnama kapitał społeczny podobnie jak i inne postaci kapitału jest produktywny, po- niewa ż umo żliwia osi ągni ęcie celów trudnych do realizacji w pojedynk ę, natomiast grupa, w której członkowie darz ą si ę zaufaniem, będzie w stanie osi ągn ąć wi ęcej, ni ż ka żda inna grupa, w której tego zaufania brakuje. Kluczowymi kategoriami w tekstach R. Putnama s ą dobro wspólne i cnoty obywatel- skie 13 . ,,Kapitał społeczny to dla R. Putnama nie tyle nowa propozycja nazywania relacji i sieci społecznych, co raczej cało ściowy, psychospołeczny model eksplanacyjny. R. Putnam chce z pomoc ą modelu wyja śni ć zagadk ę ró żnic w efektywno ści działa ń insty- tucji identycznie zaprojektowanych, ale wywołuj ących swymi działaniami nieraz przeciw-

8 A. Kiersztyn, Kapitał społeczny a sukces programów reintegracji – podstawy teoretyczne, [w:] red. K. W. Frieske, Utopie inkluzji. Sukcesy i pora żki programów reintegracji społecznej , Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2004, s. 30. 9 A. Barczykowska, Kapitał społeczny …, op. cit., s. 23-25. 10 P. Sztompka, Socjologia , Wydawnictwo Znak, Kraków 2007, s. 222. 11 R. Putnam, Demokracja w działaniu. Tradycje obywatelskie we współczesnych Włoszech , Fundacja im. Stefana Batorego – Znak, Warszawa-Kraków 1995, s. 258. 12 Ibidem, s. 56. 13 A. Kiersztyn, Kapitał społeczny – ideologiczne konteksty poj ęcia , [w:] red. H. Januszek, Kapitał społeczny we wspólnotach, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Pozna ń 2005, s. 47. 90 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– ne skutki” 14 . Efektywna demokracja według R. Putnama wymaga kooperacji nie tylko wśród zarz ądzaj ących, ale przede wszystkim w śród obywateli. W tym celu niezb ędny jest okre ślony system internalizacji zachowa ń kooperatywnych. Słu żyć temu maj ą stowarzy- szenia, umo żliwiaj ące wzajemne kontakty i współprac ę. Powstaj ące w ten sposób zaufanie przenika zdaniem autora na pozostałe aspekty życia społecznego. R. Putnam podkre śla tak że, że w stowarzyszeniach i organizacjach wytwarzaj ą si ę tak że specyficzne normy i wi ęzi społeczne, które usprawniaj ą działanie wielu instytucji politycznych i ekonomii15 . Podobny sposób rozumienia kapitału społecznego do podej ścia R. Putnama przyj ął F. Fukuyama, zwłaszcza w pracy Zaufanie. Kapitał społeczny a droga do dobrobytu z 1997 roku. Według tego autora kapitał społeczny stanowi zestaw nieformalnych warto ści i norm etycznych wspólnych dla członków okre ślonej grupy, który umo żliwia im skutecz- ne współdziałanie, a którego podstaw ą jest wzajemne zaufanie członków grupy. Zaufanie to opiera si ę na zało żeniu, że inni członkowie społeczno ści wyznaj ą te same wspólne nor- my i cechuje ich uczciwo ść i ch ęć współdziałania. ,,Normy te mog ą obejmowa ć gł ęboko zakorzenione warto ści dotycz ące Boga i sprawiedliwo ści, ale tak że świeckie formy regula- cji, np. standardy obowi ązuj ące w danej profesji lub przyj ęte normy zachowania” 16 . Kapi- tał społeczny tworz ą systemy norm od normy wzajemno ści mi ędzy dwojgiem bliskich so- bie osób po zło żone doktryny. ,,Kapitał społeczny mo że by ć cech ą najmniejszej i najbar- dziej podstawowej grupy społecznej jak ą jest rodzina, mo żna go tak że rozpatrywa ć w skali całego narodu lub w obr ębie wszystkich grup po średnich” 17 . Systemy norm wi ążą jednost- kę ze społecze ństwem umo żliwiaj ąc jej współdziałanie z innymi dla dobra wspólnego. Autor podkre śla, że zgromadzenie kapitału społecznego wymaga zaakceptowania norm moralnych danej społeczno ści 18 . Zaakceptowanie tych norm jest warunkiem przyj ęcia przez jednostk ę najwa żniejszych cech społecznych, jakimi s ą lojalno ść , uczciwo ść i rzetel- no ść . Autor uwa ża tak że, że kapitał społeczny jest atrybutem jedynie stabilnych społeczno- ści o trwałym systemie politycznym i prawnym 19 . Przestrzeganie wspólnych norm daje pole do zaufania, które zwi ększa wydajno ść funkcjonowania ka żdej grupy lub instytucji. Za najwa żniejsze warto ści buduj ące relacje społeczne autor uwa ża prawdomówno ść , wza- jemno ść oraz wywi ązywanie si ę z podj ętych obowi ązków. Wysoki kapitał społeczny gwa- rantuje obni żenie kosztów transakcyjnych, czyli m.in. zwi ązanych z zawieraniem umów, post ępowaniem s ądowym, itp. dotycz ących sfery gospodarki. W innych dziedzinach ist- nienie wysokiego poziomu kapitału społecznego objawia si ę tworzeniem grup i stowarzy- sze ń wypełniaj ących przestrze ń mi ędzy pa ństwem a rodzin ą.

14 C. Trutkowski, S. Mandes, Kapitał społeczny w małych miastach , Wydawnictwo naukowe Scholar, Warszawa 2005, s. 60. 15 Ibidem, s. 61. 16 F. Fukuyama, Zaufanie. Kapitał społeczny droga do dobrobytu , PWN, Warszawa-Wrocław 1997, s. 39. 17 Ibidem, s. 39. 18 Ibidem. 19 F. Fukuyama, Kapitał społeczny , [w:] red. L. Harrison, S. Huntington, Kultura i znaczenie, Zysk i S-ka, Pozna ń 2003, s. 169. Anna Andrychowska: KAPITAŁ SPOŁECZNY W UJ ĘCIU GLOBALNYM 91 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Autonomia i zakorzenienie, czyli pomostowy i wi ążą cy kapitał społeczny Michael Woolock wyró żnia dwie formy kapitału społecznego – autonomi ę i zakorzenienie, które odpowiadaj ą integracji wewn ątrzgrupowej, a wi ęc sieci kontaktów wewn ętrznych oraz powi ązaniom zewn ętrznym, pozagrupowym 20 . Niski poziom autonomii, czyli powi ą- za ń pozagrupowych oraz niski poziom zakorzenienia, czyli integracji wewn ątrzgrupowej, wskazuje na społecze ństwa charakteryzuj ące si ę amoralnym indywidualizmem. Z drugiej strony jednak niski poziom autonomii za ś wysoki zakorzeniania prowadzi do syndromu ,,amoralnego familizmu” 21 . Odwrotno ść za ś poziomu tych dwóch kapitałów, czyli silnie rozwini ęte powi ązania pozagrupowe i słabe wi ęzi wewn ątrzgrupowe, prowadz ą do anomii. Najwi ększe szanse rozwojowe posiada społeczno ść , w której oba kapitały s ą silnie rozwi- ni ęte. Tym dwom podstawowym wymiarom organizacji społecznej, czyli zakorzenianiu i autonomii, odpowiadaj ą dwa wymiary kapitału społecznego wyró żnione przez R. Putna- ma – kapitał pomostowy i kapitał wi ążą cy. ,,Wi ążą cy kapitał społeczny oznacza relacje mi ędzy lud źmi podobnymi do siebie, czyli w istocie jest czynnikiem wzmacniaj ącym ho- mogeniczno ść danego społecze ństwa (czy te ż danej grupy społecznej). Za t ą postaci ą kapi- tału społecznego kryj ą si ę bardzo silne i ,,g ęste” wi ęzi. Oznacza ona równie ż skłonno ść do budowania barier chroni ących przed tymi, którzy nie s ą uznawani za ,,swojaków” i do wy- kluczania ich z grupy” 22 . Kapitał wi ążą cy odnosi si ę do struktur od poziomu rodziny do małej społeczno ści lokalnej. W tych strukturach wszystkie jednostki znaj ą si ę osobi ście, a ich wzajemne zaufanie oparte jest na bliskich związkach społecznych, cz ęsto o charakte- rze powi ąza ń krwi. ,,Natomiast ,,pomostowy” kapitał społeczny odnosi si ę do budowania powi ąza ń mi ędzy oddalonymi od siebie heterogenicznymi grupami; ,,pomostowe” wi ęzi s ą znacznie słabsze, ale tak że znacznie bardziej inkluzyjne, pozwalaj ą przekracza ć bariery struktury społecznej i dystans pomi ędzy ró żnymi kategoriami dziel ącymi ludzi wedle rasy,

20 T. Zarycki, Kapitał społeczny a trzy polskie drogi do nowoczesno ści, [w:] „Kultura i społecze ństwo”, rok XLVIII, nr 2, 2004, s. 49. 21 Autorem poj ęcia „amoralny familizm” jest Edward C. Banfield (1916-1999), który okre ślił w ten sposób szczególnego rodzaju relacje panuj ące w przebadanych przez niego tradycyjnych włoskich rodzinach. W amoralnym familizmie badacz upatrywał czynnik zakłócaj ący kooperatywne działania. Zgodnie z zasad ą amoralnego familizmu nale ży maksymalizowa ć natychmiastowe materialne korzy ści dla swych rodzin, zakładaj ąc jednocze śnie, że inni b ędą czyni ć tak samo. Silna identyfikacja z rodzin ą i nieufno ść wobec innych zakłócała podejmowanie działa ń na rzecz wspólnoty, rozwoju czy rozwi ązywania problemów społeczno-gospodarczych. Wi ęcej w: Andrychowska A., Znaczenie kapitału społecznego i ograniczenia wynikaj ące z kultury amoralnego familizmu dla idei zrównoważonego rozwoju , „Etyka Biznesu i Zrównowa żony Rozwój. Interdyscyplinarne studia teoretyczno-empiryczne” Nr. 1 2018, s. 9- 16.; Banfield E. C., The Moral of a Backward Society , The Free Press Glence/Illinois 1958 oraz Tarkowska E., Tarkowski J., „Amoralny familizm”, czyli o dezintegracji społeczne w Polsce lat osiemdziesi ątych , [w:] J. Tarkowski, Socjologia świata polityki , tom 1. Władza i społecze ństwo w systemie autorytarnym , Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1994. 22 C. Trutkowski, S. Mandes, Kapitał społeczny …, op. cit., s. 62. 92 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– płci, wyznania, zamo żno ści itd.” 23 . Kapitał pomostowy odnosi si ę do zaufania i umiej ętno- ści współpracy z osobami, których nie znamy osobi ście, z którymi nie wi ążą nas bezpo- średnie kontakty.

Globalny kapitał społeczny Zmieniaj ące si ę wymagania społeczne i zanikanie tradycyjnych wi ęzi przyczyniaj ą si ę w coraz wi ększym stopniu do osłabiania znaczenia wspólnot oraz idei dobra wspólnego. „Wi ększo ść warto ściuj ących s ądów ludzi skupia si ę na ich osobistym życiu, a tak że na życiu ich rodziny” 24 . Utrwala si ę obraz człowieka nastawionego na zaspakajanie własnych indywidualnych i egoistycznych potrzeb, który mo że polega ć wył ącznie na sobie, a poczu- cia nadal wa żnej wspólnotowo ści i bezpiecze ństwa poszukuje w rodzinach i w grupie naj- bli ższych znajomych. Z tego obrazu człowieka wyłania się potrzeba kształtowania nowej świadomo ści społecznej, czyli zbioru „szeroko rozpowszechnianych i akceptowanych w danej zbiorowo ści pogl ądów, idei i przekona ń, które staj ą si ę wzorcami czy schematami my ślenia wpajanymi jej członkom i egzekwowanymi przez społeczny nacisk” 25 . Współ- czesny człowiek kieruje swoim życiem, wybierając z tego, co oferuje społecze ństwo, te elementy kultury, idei, warto ści, które mu odpowiadaj ą, uzupełniaj ąc je o dorobek innych społeczno ści oraz własne pogl ądy i do świadczenia. W zwi ązku z tym nowe wyobra żenia o świecie oraz sposoby osi ągania celów życiowych, zgodne ze strategi ą zrównowa żonego rozwoju, powinny by ć przedstawione w atrakcyjnej dla niego formie. Nowe idee, przeko- nania i pogl ądy na dany temat, aby stały si ę cz ęś ci ą kultury, musz ą zosta ć zaakceptowane. Nie wystarczy samo ich głoszenie przez pojedyncze jednostki, poniewa ż publiczna wi- doczno ść to za mało. „Dopiero, gdy s ą podzielane przez innych, gdy s ą przedmiotem pew- nego konsensusu, zyskuj ą status durkheimowskich „faktów społecznych” czy inaczej – kulturowych” 26 . W ten sposób mog ą one wywiera ć wpływ na członków zbiorowo ści ukie- runkowuj ąc ich działania tworz ąc wzorce i schematy oddziałuj ące na my ślenie jednostko- we kształtuj ące świadomo ść społeczn ą i postawy zgodne z przyj ętą strategi ą. Dzi ęki post ępuj ącej globalizacji i rozwojowi technologii komunikacyjnych mo żliwe staje si ę powstanie świadomo ści globalnej, wyra żaj ącej si ę w trosce o losy całej planety. Świadomo ść istnienia zjawisk i współzale żno ści w perspektywie globalnej powinna kształ- towa ć postawy sprzyjaj ące działaniom odpowiedzialnym za to, co si ę dzieje na całym świecie, a nie tylko powinno ści ograniczaj ące si ę wył ącznie do rodziny, społeczno ści lo- kalnej, narodu. Nastawienie, przekonania, normy i warto ści poszczególnych jednostek wa- runkuj ą sprawno ść społecze ństwa w skoordynowanych działaniach. Im wi ęcej osób b ędzie my śle ć i działa ć w kategoriach zrównowa żonego rozwoju, tym efektywniejsze b ędą dzia- łania zbiorowe prowadz ące do osi ągni ęcia zało żonych w tym temacie celów. „Budowanie świadomo ści zrównowa żonego rozwoju wydaje si ę by ć jedynym właściwym kierunkiem

23 Ibidem. 24 S. Nowak, System warto ści społecze ństwa polskiego , „Studia Socjologiczne” 1979, nr 4(75), s. 156. 25 P. Sztompka, Socjologia …, op. cit., s. 307. 26 Ibidem, s. 292. Anna Andrychowska: KAPITAŁ SPOŁECZNY W UJ ĘCIU GLOBALNYM 93 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– działa ń, by upowszechni ć koncepcj ę, która daje człowiekowi nadziej ę na dalsze bytowanie na Ziemi” 27 . Człowiek świadomy pr ędzej b ędzie podejmował w miar ę swoich mo żliwo ści na poziomie lokalnym działania, maj ące w perspektywie globalnej przysporzy ć korzyst- nych dla wszystkich zmian gospodarczych, społecznych i ekologicznych. Integracja dzia- ła ń jednostek, gospodarstw domowych, przedsi ębiorstw, instytucji, organizacji, narodów i pa ństw w zakresie zrównowa żonego rozwoju gospodarczego, społecznego oraz ochrony środowiska naturalnego wymaga ponadto zaufania oraz norm i wzorów kooperacyjnego działania ukierunkowanych na dbanie o dobro wspólne „w imi ę którego ka żdy jest w ja- kim ś stopniu zobowi ązany po świ ęci ć interes własny” 28 . Kooperacja tych podmiotów w skali lokalnej, regionalnej, ponadnarodowej i globalnej jest niezb ędna, aby skutecznie i trwale rozwi ązywa ć pojawiaj ące si ę problemy gospodarcze, społeczne i ekologiczne. Wa żną rol ę w procesie budowania świadomo ści i zaanga żowania społecznego mo żna przypisa ć zarz ądzaj ącym na ró żnych szczeblach, którzy dysponuj ą narz ędziami, za pomo- cą których s ą w stanie wpływa ć na postawy i zachowania innych. Problematyka postaw oraz ich zwi ązku z zachowaniami od lat interesuje badaczy ró żnych dyscyplin naukowych. W literaturze przedmiotu postawa ujmowana jest najcz ęś ciej jako wzgl ędnie trwała skłon- no ść człowieka do my ślenia na temat przedmiotu postawy, którym mo że by ć osoba, sytu- acja, problem lub bodziec. Skuteczna manipulacja, mo żliwo ść wypróbowania postawy, a nawet sama ju ż obserwacja cudzych zachowa ń mog ą prowadzi ć do trwałych zmian po- staw 29 . Kształtowanie postaw ludzi tak, aby sprzyjały realizacji celów w my śl zrównowa- żonego rozwoju, jest zadaniem wielokierunkowym, skomplikowanym i czasochłonnym. Same struktury instytucjonalne i narzucanie regulacji prawnych okazuje si ę niewystarcza- jące. Zarz ądzaj ący mog ą nie tylko narzuca ć okre ślone formy zachowania i je egzekwowa ć, ale tak że wpływa ć na gł ęboko zakorzenione w kulturze postawy poprzez pryzmat wła- snych działa ń, popularyzowanie wiedzy i kształtowanie świadomo ści zrównowa żonego rozwoju oraz anga żowanie ludzi w sprawy społecznego zainteresowania. Zarz ądzaj ący umo żliwiaj ą tak że kooperacj ę w skali lokalnej, regionalnej, ponadnarodowej i globalnej, bowiem to oni podejmuj ą decyzje na ró żnych płaszczyznach. Od nich zatem w du żym stopniu zale żeć b ędzie skuteczno ść w rozwi ązywaniu pojawiaj ących si ę problemów go- spodarczych, społecznych i ekologicznych.

Podsumowanie We współczesnym świecie, w którym życie nabrało zawrotnego tempa i dominuje pogo ń za dobrami konsumpcyjnymi, a wi ęzi społeczne coraz bardziej słabn ą na rzecz relacji płyt- kich i okazjonalnych, społecze ństwo nie dostarcza ju ż w wystarczaj ącym stopniu warto ści i idei kształtuj ących postawy i działania. Poczucie osamotnienia i brak oparcia w społe- cze ństwie przyczynia si ę do skupiania uwagi wył ącznie na sobie i potrzebach rodzinnych,

27 A. Kuzior, Internet jako narz ędzie budowania świadomo ści dla zrównowa żonego rozwoju , „Problemy ekorozwoju”, 2007, vol. 2, Nr 2, s. 95-100. 28 L. Garlicki, Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykładu , Warszawa 2000, s. 80. 29 B. Wojciszke, Człowiek w śród innych ludzi. Wykłady z psychologii społecznej , Scholar, Warszawa 2002. 94 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– za ś dobro wspólne, którego wzgl ędno ść rozumienia powoduje, że nie wszyscy zdaj ą sobie nawet spraw ę z jego korzystania 30 odkładane jest na bok. W społecze ństwach, w których przeważaj ą wi ęzi wewn ątrzgrupowe, kształtuje si ę ,,amoralny familizm”, za ś ograniczone kontakty pozagrupowe wskazuj ą na brak kapitału społecznego wi ążą cego si ę ze zdolno ści ą jednostek do ł ączenia si ę z innymi i podejmowania współpracy mi ędzyludzkiej w obr ębie grup, organizacji, narodów, w celu zaspakajania wspólnych potrzeb społeczno- gospodarczych. Działania ukierunkowane na trwałe i skuteczne rozwiązywanie pojawiaj ących si ę problemów gospodarczych, społecznych i ekologicznych w skali lokalnej, regionalnej, mi ędzynarodowej i globalnej wymagaj ą współdziałania ró żnych podmiotów: jednostek, gospodarstw domowych, przedsi ębiorstw, instytucji, organizacji, narodów i pa ństw. Inte- gracja działa ń w zakresie zrównowa żonego rozwoju wymaga kapitału społecznego obej- muj ącego wszystkich mieszka ńców planety i świadomo ści zawieraj ącej nastawienie, prze- konania, normy, warto ści i wzory kooperacyjnego działania ukierunkowane na przyj ętą strategi ę rozwoju. Wa żną rol ę w budowaniu postaw zrównowa żonego rozwoju pełni ą za- rz ądzaj ący. Niezb ędne jest wi ęc przekonanie zarz ądzaj ących o konieczno ści zaanga żowa- nia społecznego oraz że na nich równie ż spoczywa obowi ązek tworzenia nowego porz ąd- ku, hierarchii warto ści oraz wzorców zachowa ń ukierunkowanych na wspólne dobro wszystkich ludzi.

Bibliografia: 1. Andrychowska A., Znaczenie kapitału społecznego i ograniczenia wynikaj ące z kultury amoralnego familizmu dla idei zrównowa żonego rozwoju, „Etyka Biznesu i Zrównowa żony Rozwój. Interdyscyplinarne studia teoretyczno-empiryczne”, Nr 01, 2018, s. 9-16. 2. Banfield E. C., The Moral Basis of a Backward Society, The Free Press Glence/Illinois 1958. 3. Barczykowska A., Kapitał społeczny a zjawiska patologii społecznej w wielkim mie ście, Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2011. 4. Bo ć J., Z refleksji nad dobrem wspólnym , [w:] Nowe problemy badawcze w teorii prawa administracyjnego , red. J. Boć, A. Chajbowicz, Wrocław 2009. 5. Coleman J., Perspektywa racjonalnego wyboru w socjologii ekonomicznej, [w:] A. Jasi ń- ska-Kania, L. M. Nijakowski, J. Szacki, M. Żółkowski (red), Współczesne teorie socjolo- giczne, tom 1, Scholar, Warszawa 2006. 6. Coleman J., Social capital in the creation of Human Capital, “The American Journal of So- ciology”, No. 94, 1988. 7. Fukuyama F., Kapitał społeczny, [w:] red. L. Harrison, S. Huntington, Kultura i znaczenie, Zysk i S-ka, Pozna ń 2003. 8. Fukuyama F., Zaufanie. Kapitał społeczny droga do dobrobytu , PWN, Warszawa-Wrocław 1997. 9. Garlicki L., Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykładu , Warszawa 2000.

30 J. Bo ć, Z refleksji nad dobrem wspólnym , [w:] Nowe problemy badawcze w teorii prawa administracyjnego, red. J. Bo ć, A. Chajbowicz, Wrocław 2009, s. 151. Anna Andrychowska: KAPITAŁ SPOŁECZNY W UJ ĘCIU GLOBALNYM 95 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

10. Gawor L., Wizja nowej wspólnoty ludzkiej w idei zrównowa żonego rozwoju , „Problemy ekorozwoju”, 2006, vol. 1, No 2. 11. Kiersztyn A., Kapitał społeczny – ideologiczne konteksty poj ęcia, [w:] red. H. Januszek, Kapitał społeczny we wspólnotach, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Pozna ń 2005. 12. Kiersztyn A., Kapitał społeczny a sukces programów reintegracji – podstawy teoretyczne, [w:] red. K. W. Frieske, Utopie inkluzji. Sukcesy i pora żki programów reintegracji społecz- nej, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2004. 13. Kozyr-Kowalski S., Socjologia, społecze ństwo obywatelskie i pa ństwo, Wydawnictwo na- ukowe UAM, Pozna ń 2000. 14. Kuzior A., Internet jako narz ędzie budowania świadomo ści dla zrównowa żonego rozwoju , „Problemy ekorozwoju”, 2007, vol. 2, Nr 2, s. 95-100. 15. Nowak S., System warto ści społecze ństwa polskiego , „Studia Socjologiczne” 1979, nr 4(75). 16. Piontek B., Koncepcja rozwoju zrównowa żonego i trwałego Polski , PWN, Warszawa 2002. 17. Putnam R., Demokracja w działaniu. Tradycje obywatelskie we współczesnych Włoszech, tłum. J. Szacki, Fundacja im. Stefana Batorego – Znak, Warszawa-Kraków 1995. 18. Sztompka P., Socjologia, Wydawnictwo Znak, Kraków 2007. 19. Tarkowska E., Tarkowski J., ,,Amoralny familizm”, czyli o dezintegracji społeczne w Polsce lat osiemdziesi ątych, [w:] J. Tarkowski, Socjologia świata polityki, tom 1 Władza i społecze ństwo w systemie autorytarnym, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1994. 20. Trutkowski C., Mandes S., Kapitał społeczny w małych miastach, Wydawnictwo naukowe Scholar, Warszawa 2005. 21. Wojciszke B., Człowiek w śród innych ludzi. Wykłady z psychologii społecznej , Scholar, Warszawa 2002. 22. Zarycki T., Kapitał społeczny a trzy polskie drogi do nowoczesno ści, [w:] „Kultura i społe- cze ństwo”, rok XLVIII, nr 2, 2004.

Dane kontaktowe [email protected]

EUNOMIA 2(97)/2019

Janusz Dworak 1 Wy ższa Szkoła Bankowa w Gda ńsku

POST-MARKETING 2

„Epoka kamienia łupanego sko ńczyła si ę nie dlatego, że zabrakło kamieni” 3. Streszczenie (abstrakt): Wszyscy musimy pogodzi ć si ę z przemijaniem, powoduj ą- cym to, że nawet najbardziej rewolucyjne koncepcje, idee i pomysły odchodz ą w za- pomnienie. Wpierw jednak pojawiaj ą si ę przesłanki burz ące zastane struktury, pó źniej jest ich co raz to wi ęcej, a ż w ko ńcu nowe sposoby organizowania procesów zacho- dz ących w społecze ństwie staj ą si ę dla wszystkich oczywiste. T ę prawidłowo ść mo żna równie ż odnie ść do marketingu, poniewa ż dotychczasowa jego forma spełniła ju ż po- kładan ą w nim nadziej ę i nale ży szuka ć innych, bardziej skutecznych metod oddzia- ływania na nabywców, czyli ju ż niezaspokajania ich potrzeb, lecz spełniania oczeki- wa ń: klientów, konsumentów, petentów, pacjentów, kibiców, wiernych w stosunku do: osób nazwanych producentami medykami, nauczycielami, partnerami, artystami, naukowcami, duchownymi. Zmian ę zainteresowa ń marketingu, z potrzeb na oczeki- wania mo żna nazwa ć – „post-marketingiem”. W artykule zostały scharakteryzowane: badania emergentne; sposoby tworzenia modeli zachowa ń marketingowych oraz nowe formy prowadzenia fokusów, celem pozyskania informacji niezb ędnych do kreowania innowacyjnych form marketingu w firmie. Słowa kluczowe: Marketing fraktalny, post-marketing, oczekiwania, badania marke- tingowe, zjawiska emergentne

POST-MARKETING

Abstract: All we have to accept the transience that makes even the most revolutionary concepts and ideas and ideas fall into oblivion. However, at first, there are premises that destroy existing structures, there are more and more of them later, and finally new ways of organizing processes in society become obvious to everyone. This regularity can also be applied to marketing, because its current form has already fullfilled its role and other, more effective methods of influencing buyers should be sought, i.e. not meeting their needs, but meeting the expectations of: customers, consumers, custom- ers, patients, fans, faithful to people called: producers, medicians, teachers, partners, artists, scientists and clergy. The change of marketing interests from the needs to ex- pectations can be called - "post-marketing". The article characterizes: emergent re- search; ways of creating models of marketing behavior and new forms of marketing

1 Dr Janusz Dworak, adiunkt, Wy ższa Szkoła Bankowa w Gda ńsku. 2 Post-marketing to poj ęcie wprowadzane przez autora niniejszego referatu. 3 W. Bendig, Innowacje w kryzysie. Paradoks rozwoju . [w:] P. Zadura –Lichota (red), Świt innowacyjnego społecze ństwa, Trendy na najbli ższe lata , Polska Agencja Rozwoju Przedsi ębiorczo ści, Warszawa 2013, s. 94. 98 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

research in order to obtain information necessary to create innovative product forms and ways of advertising in a company. Keywords: fractal marketing, post-marketing, expectations, marketing research, emergent phenomena

Cel, hipoteza, problem, metoda Celem niniejszego artykułu jest zaprezentowanie przesłanek pojawiania si ę post- marketingu w zglobalizowanym społecze ństwie. Problem badawczy został wyra żony na- st ępuj ącymi pytaniami: Jak opracowa ć nowe formy bada ń, które sprzyjałyby kreowaniu innowacyjnych koncepcji strategicznych w przedsi ębiorstwie? Jak przenie ść gotowe roz- wi ązania z innych obszarów życia społecznego do marketingu? Metodami prowadzonych badań s ą: obserwacja zmian zachodz ących w otoczeniu firmy; analogia oraz wywiad gru- powy zogniskowany (fokus).

Wprowadzenie Pojawiaj ące si ę w nauce słowa poprzedzane przedrostkiem „post” charakteryzuj ą strukturę, której cechy powoli zanikaj ą, a na ich miejsce pojawiaj ą si ę nowe, o zupełnie innych wła- ściwo ściach. W uj ęciu społecznym oznacza to, że czas trwania relacji determinuj ących zwi ązki przyczynowo-skutkowe ulega stopniowemu osłabieniu w danym okresie. Proces ten powoduje erozj ę dotychczasowego układu, co uniemo żliwia dalsze funkcjonowanie pojedynczych instytucji w ich pierwotnej postaci. Post-industrializacja oznacza: przeno- szenie produkcji z krajów wysoko uprzemysłowionych do pa ństw rozwijaj ących si ę, wprowadzanie komputeryzacji i automatyzacji, skracanie czasu wytwarzania produktów, zmniejszanie zatrudnienia, ograniczanie zanieczyszcze ń degraduj ących naturalne środowi- sko, likwidacj ę tradycyjnych przemysłów przetwarzaj ących surowce. W nowej rzeczywi- sto ści – stare fabryki s ą przeznaczane do rozbiórki, maszyny zdolne do dalszej produkcji są złomowane, a pracownicy bez odpowiednich kwalifikacji wysyłani s ą na wcze śniejsze emerytury lub po prostu zwalniani. Na miejsce zburzonych obiektów powstaj ą centra han- dlowe, nowoczesne osiedla lub tereny rekreacyjne, zutylizowane wyroby w wyniku recy- klingu ponownie wracaj ą do produkcji, a osoby pozbawione pracy cz ęsto bior ą udział w dyskusjach na temat nieetyczno ści zachowa ń młodzie ży. Podobnie termin post-komunizm okre śla okres przej ściowy w historii pa ństw „demokracji ludowej”, który nast ąpił po tym, jak dotychczasowy sposób gospodarowania zasobami stał si ę niewydolny i mimo wielu prób rekonstrukcji nie mo żna było pobudzi ć go do działania. Przedrostek „post” charakteryzuje więc sytuacj ę, w której struktura społeczna pod wpływem zarówno bod źców zewn ętrznych jaki i wewn ętrznych, po osi ągni ęciu swo- jego apogeum, zmuszana jest do dostosowania si ę do nowych warunków. Wówczas to za- mykany zostaje pewien okres w historii społecze ństwa i rozpoczyna si ę nowa era, której pocz ątek charakteryzuje si ę cz ęsto licznymi konfliktami z tymi, których mentalno ść nie jest w stanie zaakceptowa ć nowych idei. Zauwa żalne jest tak że zjawisko „post-bajkowe”, Janusz Dworak: POST-MARKETING 99 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– czego wyrazem b ędą rodzice rezygnuj ący z opowiada ń dzieciom historii o „Czerwonym Kapturku” czy „Dziewczynce z zapałkami” i zast ępowanie ich/je bajkami o mówi ących lokomotywach i samochodach. Post ępowe programy edukacyjne za ś eliminuj ą z lektur szkolnych nowele typu „Anielka” i „Nasza szkapa” i proponują uczniom czytanie fanta- stycznych opowie ść o Harrym Potterze. Patrz ąc z perspektywy społecznej, tak że era obecnego marketingu si ę ko ńczy, po- niewa ż współcze śni klienci w coraz wi ększym stopniu bagatelizuj ą, a nawet ignoruj ą tra- dycyjne formy reklamy i promocji. Znaczny wzrost dochodów przyczynia si ę do tego, że niska cena nie motywuje ju ż do zakupów, a opinia celebrytów nie wyznacza nowych tren- dów w modzie. Marketing fraktalny 4, bo tak mo żna nazwa ć dotychczasow ą jego formę, skupiał si ę na wprowadzaniu do przedsi ębiorstwa wszelkiego rodzaju innowacji, reorgani- zacji, modernizacji, restrukturyzacji, które niewiele maj ą wspólnego z emergentami 5, ro- zumianymi jako nowy produkt lub unikatowa reklama, nieznana do tej pory konsumentom. Nawet wdra żanie nowych koncepcji rynkowych proponowanych przez naukowców jest nadal tylko powielaniem ju ż istniej ących od lat rozwi ąza ń. Charakterystyczn ą cech ą marketingu fraktalnego jest bowiem tendencja do badania zjawisk zachodz ących w przeszło ści. Mo żna im nada ć nazw ę – historyczne, czyli takie, w których badacze w głównej mierze koncentruj ą swoj ą prac ę na analizie danych z lat ubiegłych, co w znacznym stopniu deprecjonuje ich warto ść u żytkow ą6. W miar ę upływu czasu marketingowcy, za pomoc ą typowych bada ń, dostosowali produkt jedynie do po- trzeb klientów, poniewa ż rutynowo pozyskiwane dane mocno ograniczały wyłanianie si ę nowych pomysłów na zwi ększanie sprzeda ży. Istot ę marketingu fraktalnego w skrócie mo żna wyrazi ć jako swoiste credo: Wierzymy, że przed Rewolucj ą Przemysłow ą codzienna egzystencja była pełna znoju, ludzie żyli ubogo, tak jak to przedstawia Karol Marks w „Kapitale”. Wierzymy, że wizerunek firmy odgrywa kluczow ą rol ę w kształtowaniu opi- nii o produkcie, a gdy jest on pozytywny to zyski rosn ą. Wierzymy, że nie ma wi ększej war- to ści dla współczesnego przedsi ębiorstwa, jak zaspokajanie potrzeb społecze ństwa. Wie- rzymy, że promocje pozwalaj ące zaoszcz ędzi ć na comiesi ęcznych wydatkach uatrakcyjnia- ją sprzeda ż. Wierzymy, że wielko ść konsumowanych dóbr, świadczy o dobrostanie klienta. Wierzymy tak że, że konformizm sprzyjaj ąc hedonizmowi nadaje konsumpcji niepowtarzal- ną warto ść . Wreszcie wierzymy, że post ępu cywilizacyjnego nie mo żna zatrzyma ć i b ędzie on trwał nieustannie. Tworzenie nowych koncepcji marketingowych z przebrzmiałych ju ż idei i przekazywanie ich nast ępnemu pokoleniu w sytuacji, gdy zmieniły si ę diametralnie warunki bytowania znacznej cz ęś ci społecze ństwa, jest ju ż zwykłym nieporozumieniem

4 Marketing fraktalny to okre ślenie na podobne sposoby działa ń wykonywane przez ró żne firmy. 5 Artykuł stanowi kontynuacj ę rozwa żeń na temat zastosowano emergencji w praktyce, gdzie to poj ęcie jest dokładnie wyja śnione. Patrz: J. Dworak, Zarz ądzania emergencj ą w szkołach wy ższych , [w:] L. Karczew- ski, H. Kretek, Humanistyczne i społeczne aspekty biznesu i zarz ądzania , Politechnika Opolska, Opole 2019, s. 107. 6 Przykładowo, wyniki bada ń ankietowych przypadkowych osób są wypadkow ą ich stanu emocjonalnego, opinii towarzysz ących im członków rodziny oraz własnej wiedzy i do świadcze ń, co tylko z pewnym prawdopodobie ństwem predysponuje uzyskane odpowiedzi do uogólniania. 100 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

„A jak mo żna głosi ć prawd ę. Przestając j ą zna ć? Ona odeszła wraz z czasem, dla której była adekwatna. A czasy si ę zmieniaj ą. Zmienia ć si ę musz ą i pogl ądy. Tak że te nauko- we” 7. Marketing fraktalny b ędzie jedynie przedłu żał dotychczasowe sposoby emisji typo- wych reklam ró żnymi metodami po to, aby maksymalnie wyeksploatowa ć istniej ący po- tencjał produkcyjny i zasoby finansowe klientów, nie zwa żając na to, że „Teoria staje si ę doktryn ą, doktryna dogmatem, dogmat nieadekwatn ą teori ą, bo czasy ju ż inne i substancja nie ta, dla której dana teoria była tworzona” 8.

1. Charakterystyka przesłanek zmieniaj ących działania marketingowe Tradycyjnych metod marketingu fraktalnego obecnie nie mo żna ju ż dalej kultywowa ć, poniewa ż turbulentne przeobra żenia zachodz ące w gospodarce b ędą zmuszały menad że- rów do generowania innowacyjnych rozwi ąza ń, ju ż w erze nazwanej „nowoczesno ść ”. Charakteryzuj ą j ą bowiem nast ępuj ące zjawiska: odległo ść przestała odgrywa ć decyduj ącą rol ę w przesyłaniu informacji; wirtualna rozrywka oderwana od jakiegokolwiek miejsca i czasu; abstrakcyjne emocje zwi ązane s ą z osobami wymy ślonymi przez pisarzy, scena- rzystów i re żyserów; szczególn ą uwag ę przywi ązuje si ę bardziej do wypowiedzi znanego polityka, ni ż członka rodziny; decydenci przedstawiaj ą swoje racje zebranym, które nieko- niecznie s ą zgodne z ich życiem prywatnym; oderwane od czasu, warunków i przestrzeni fikcyjne zdarzenia s ą źródłem realnych konfliktów dziel ących społecze ństwo; poezja zo- staje wykorzystana celem usprawiedliwiania stanów depresyjnych młodych osób; akcje filmowe sprowadzane zostan ą do bezmy ślnej strzelaniny; liczne teorie naukowe poparte matematycznymi równaniami, kształtuj ą wyobra żenia o świecie; „Dla religii ludzie zrobi ą wszystko – będą si ę kłóci ć, pisa ć, walczy ć, umiera ć, zabija ć, tylko nie b ędą zgodnie z ni ą żyć”9; stare prawdy nikogo w zasadzie ju ż nie b ędą interesowały; abstrakcyjne konflikty przyjmuj ą posta ć demonstracji, wieców i marszów; spotkania za pomocą Internetu umo ż- liwiaj ą poznanie partnerów, którzy nigdy nie ujawni ą swojej to żsamo ści. Nietrudno b ędzie tak że nie zauwa żyć, że w szpitalach zgromadzono – cierpienie, w domach pogodnej staro- ści – samotno ść , w ko ściołach – zamkni ęto wiar ę; w wi ęzieniach – przest ępczo ść , a z be- tonowych miast wyeliminowano natur ę. Zatem współczesny marketingowiec zmuszony jest do podejmowania decyzji w sytuacji, w której fakt traktowany jest na równo z faktem medialnym, prawda z abstrakcj ą, a trwanie przy swoich pogl ądach znacznej cz ęś ci społe- cze ństwa będzie odbywało si ę cz ęsto wbrew logice. Musi on równie ż zaakceptowa ć to, że odbiorcy reklamy egzystuj ą w betonowych aglomeracjach, spo żywaj ą gotowe posiłki, uczestnicz ą w nabo żeństwach emitowanych przez radio lub telewizj ę oraz zaaprobowa ć opini ę domorosłych autorytetów, wypowiadaj ących si ę w sprawach ekonomii, socjologii, polityki i wiary.

7 G. W. Kołodko, Wędruj ący świat , Prószy ński i S-ka, Warszawa 2008, s 315. 8 Tam że, s. 120. 9 Słowa angielskiego duchownego i pisarza C. C. Coltona (1780–1832), [w:] http://www.aforyzmy.com.pl/autor/charles-caleb-colton. Janusz Dworak: POST-MARKETING 101 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

W nadchodzacej rzeczywisto ści wa żnym elementem działa ń marketingowych prawdopodobnie pozostanie marka, jako że to ona pozwala dokonywa ć wyborów w oparciu o umowne atrybuty. „Wszystko staje si ę podobne, wystandaryzowane, poprawne, ładne i bezpieczne. Żeby by ć wybranym, żeby sprosta ć konkurencji, trzeba si ę czym ś wyró żni ć. (...) Czym? Sob ą: swoj ą to żsamo ści ą, unikalno ści ą, niepowtarzalno ści ą, „mark ą”. Liczy ć si ę b ędzie tylko to, co jest inne, naznaczone indywidualno ści ą, imieniem i twarz ą autora czy twórcy, co jest podpisane i wiarygodne 10 . Znaczenie marki w ostatnich latach wzrosło w taki sposób, że „Marka kraju to filtr, przez który podejmuje si ę około połowy decyzji konsumpcyjnych, inwestycyjnych i biznesowych. Tak oczywisty i powszechny, że cz ęsto ju ż niezauwa żalny. Kupuje si ę jako ść i solidno ść Made in Germany; włosk ą stylistyk ę, pizz ę i mod ę; nowoczesne technologie z USA i Japonii; du ńskie meble, nabiał i klocki; francuskie wina, szampany, koniaki czy perfumy; angielsk ą muzyk ę młodzie żow ą, r ęcznie wyka ńczane samochody, porcelan ę, tradycj ę i urok niezwykłej prowincji; norweskie ryby i ekologi ę; holenderskie sery, rolnictwo i kwiaciarstwo; hiszpa ńskie cytrusy, porcelan ę i pla że; szkockie wełny i whisky; luksemburskie usługi bankowe, czekolad ę, leki i zegarki Swiss made; irlandzki software, celtyck ą muzyk ę oraz puby; austriack ą stal i narty; kanadyjskie domy; portugalskie wina, sardynki i fado; belgijskie piwo i czekolad ę itp. A tak że chilijskie wina, tureckie dywany, rosyjsk ą wódk ę meksyka ńsk ą kuchni ę, w ęgiersk ą papryk ę, salami i porcelan ę, brazylijskich piłkarzy, czeskie szkło, peruwia ńskie zioła, bułgarski olejek ró żany, islandzki tran, fi ńskie no życzki itd.” 11 . Nowe warunki, w których klienci konsumuj ą ró żnorodne dobra, s ą efektem zarówno ewolucyjnych przekształce ń struktur społecznych, zachodzacych pod wpływem odkry ć naukowych, jak równie ż wynikaj ą rewolucyjnych form współczesnych procesów edukacyjnych kształtuj ących świadomo ść i mentalno ść obywateli.

2. Implementacja bada ń z ró żnych sfer nauki do post-marketingu Dzisiejsi menad żerowie spodziewaj ą si ę, że nadal nabywcy b ędą zachowywali si ę jak po- przednie pokolenia, lecz do refleksji mog ą ich zmusi ć słowa – Zauwa żamy, że przedsi ę- biorstwa prowadz ą kosztowne badania, które umo żliwiaj ą wywieranie presji na klientów. Zauwa żamy, że mimo wzrostu liczby konsumowanych dóbr, wzrasta liczba osób dotkni ę- tych depresj ą, nerwicami i licznymi patologiami. Zauwa żamy, że emitowane reklamy moc- no utrudniaj ą odbiór programów telewizyjnych i radiowych, a wielkie bilbordy sprawi ą, że czujemy si ę osaczani wszechobecn ą reklam ą. Zauwa żamy, że dominuj ące prawo popytu i poda ży mimo diametralnie zmieniaj ących si ę warunków funkcjonowania przedsi ębior- stwa ci ągle jest kanonem wiedzy ekonomicznej. Zauwa żamy brak dobrych relacji mi ędzy praktyk ą a teori ą. Zauwa żamy, że w koncepcjach marketingowych nie ma innowacyjnych rozwi ąza ń. Zauwa żamy, że teoria Kenesa jest ci ągle aktualna i usprawiedliwia dodruko- wanie pieni ędzy i ich rozdawanie celem nakr ęcania koniunktury. Zauwa żamy, że coraz

10 M.A. Boruc (red.), To żsamo ść rynkowa , Instytut Marki Polskiej, Warszawa (2001), s. 34. 11 Tam że. 102 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– cz ęś ciej pojawiaj ą si ę postawy nonkonformistyczne, które neguj ą dotychczasowe formy produkcji jednorazowych opakowa ń; Zauwa żamy tak że, że historyk znajduje zatrudnienie w banku, a absolwent wydziału finansów jest bezrobotny; geolog za ś przyjmuje prac ę w dziale marketingowym firmy. Coraz cz ęś ciej mo żna zauwa żyć, że współczesny klient nie interesuje si ę ju ż rekla- mą, co powoduje, że wpada w marketingowy niebyt. Przejawem tego zjawiska jest przy- sposabianie dóbr do własnych wyobra żeń i sposobu ich u żytkowania wykraczaj ący daleko poza schematy typowej konsumpcji. Ten fakt powoduje, że konsument zaczyna si ę wyró ż- nia ć w życiu społecznym i zawodowym przez: stosowanie ró żnych diet, sposobów urz ą- dzania wn ętrz i ubierania si ę oraz metod u żytkowania przedmiotów pochodz ących z ró ż- nych okresów. Dlatego te coraz bardziej widoczne zjawiska mo żna uwa żać za symptomy nadchodz ącej ery post-marketingu, w której firmy b ędą zmuszone do ograniczenia trady- cyjnych reklam i form sprzeda ży na rzecz nowatorskich koncepcji pozyskiwania klientów. Jest tak że wielce prawdopodobne, że najwi ększym zainteresowaniem na rynku pracy cie- szy ć si ę b ędą absolwenci wydziałów zarz ądzania, potrafi ący generowa ć nowe pomysły w oparciu o zebrane informacje, mniejszym za ś osoby niekoniecznie zwi ązane z marketin- giem, co znajduje potwierdzenie słowach Henry’ego Forda – „Je śli jest co ś, czego nie po- trafimy zrobi ć wydajniej, taniej i lepiej ni ż nasi konkurenci, to nie ma sensu, żeby śmy to robili; powinni śmy zatrudni ć do wykonania tej pracy kogo ś, kto zrobi to lepiej" 12 . Tak wi ęc „post-marketing” b ędzie ści śle zwi ązany z emergencj ą, która mimo że jest poj ęciem filozoficznym, to ze wzgl ędu na swój uniwersalny charakter mo że by ć równie ż wykorzy- stana celem opracowania warunków na wyłanianie si ę nowych koncepcji umo żliwiaj ących tworzenie relacji z interesariuszami firmy. Wychodząc naprzeciw nadchodz ącej epoce „post-marketingu”, mo żna zapropono- wa ć do ść nowatorsk ą metod ę bada ń. Polega ona na tym, że ograniczone zostan ą badania potrzeb, czyli analizowanie tego, co w społecze ństwie, ogólnie rzecz ujmuj ąc, zostało ju ż zrealizowane, na rzecz rozpoznawania oczekiwa ń: nabywców odno śnie do produktów znajduj ących si ę na rynku; pacjentów wobec lekarzy odpowiedzialnych za ró żne formy terapii; petentów – wobec urz ędników załatwiaj ących formalno ści; studentów – wobec nauczycieli akademickich; konsumentów – wobec producentów, wiernych – wobec dusz- pasterzy. Nale ży podkre śli ć, ze zamiana słowa „potrzeba” na słowo „oczekiwanie” niesie z sob ą du ży ładunek emocjonalny, zmuszaj ący do gł ębokiego zastanawiania si ę i wypo- wiadania cz ęsto ukrytych i niezrealizowanych pragnie ń nazwanych czasem chciejstwem. Przykładowo: dzieci, maj ąc zaspokojone potrzeby bezpiecze ństwa, chc ą, aby rodzice po- świ ęcali im wi ęcej czasu; kupuj ą żywno ść , od producenta oczekuj ąc, że b ędzie ona znaj- dowała si ę w estetycznych i przyjaznych środowisku opakowaniach. Wyartykułowane oczekiwania to gotowe podpowiedzi, jak dalej post ępowa ć w życiu prywatnym i zawodo- wym oraz jak zadowoli ć nabywców. Taka forma bada ń zmusza do opuszczenia sfery „komfortu badawczego”, to znaczy wyj ścia poza stereotypow ą form ę ankiet i wywiadów, skupiaj ących si ę jedynie na pozyskiwaniu zdawkowych i schematycznych odpowiedzi.

12 http://www.iai-shop.com/outsourcing/istota.phtml, [data dost ępu: 26.11.2019]. Janusz Dworak: POST-MARKETING 103 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Nowej formie bada ń marketingowych nadano nazw ę emergentne 13 , poniewa ż skupia- ją si ę one na zadawaniu pyta ć zmuszaj ących respondentów do samo-wyłaniania si ę w ich umysłach nowych koncepcji, będących wynikiem gł ębokich przemy śle ń wynikaj ących z analizowania, syntezowania i abstrahowania zjawisk zachodz ących w ich otoczeniu. Za- stosowanie bada ń emergentnych w praktyce mo że umo żliwi ć opracowanie strategii marke- tingowych, nieobci ąż onych ju ż brzemieniem przeszło ści, lecz skierowanych ku przyszło- ści. Nowa forma bada ń powinna tak że uwolni ć menad żerów od podejmowania decyzji na podstawie opinii niezaanga żowanych i w dodatku losowo wybranych osób. Badania emer- gentne powinny zatem słu żyć przede wszystkim inspirowaniu menad żerów do poszukiwa- nia innowacyjnych produktów oraz sposobów wizualizacji, aran żacji i prezentacji reklam. Nale ży nada ć im rang ę warsztatów i prowadzi ć w zespołach w formie „burzy mózgów”. Przykłady przemodelowania tradycyjnych bada ń w ich emergentn ą posta ć zaprezentowano w tab.1.

Tab. 1. Implementacja ró żnych form bada ń do bada ń emergentnych.

Egzemplifikacja 1. Typowe pytania w ankiecie przyjmuj ą nast ępuj ącą posta ć: − Czy sprz ęt był eksploatowany w warunkach opisany w instrukcji? − Czy osoby obsługuj ące sprz ęt były w tym zakresie przeszkolone? − Czy podczas obsługiwania sprz ętu zapewniono warunki BHP? Analiza tego typu odpowiedzi pokazuje, że na pierwszym miejscu postawiony jest pro- dukt i to on jest obiektem zainteresowa ń. Obsługa sprz ętu jest na drugim planie i po- winna si ę do przekazanej im instrukcji dostosowa ć. Badania pozwalaj ą stwierdzi ć nie- prawidłowo ści w eksploatowaniu sprz ętu i nie uwzgl ędniaj ą charakteru i emocji pra- cowników oraz warunków w jakich oni pracuj ą. Implementacja 1. W badaniach emergentnych przedmiotem zainteresowania s ą procesy i trendy zachodz ące w społecze ństwie. Człowiek postrzegany jest tu jako podmiot, który generuje informacje przydatne do lepszego dostosowania produktów do miejsca ich użytkowania i konsumpcji. Oto nowy zestaw pyta ń: − Jak powinien by ć eksploatowany sprz ęt w Twoim przedsi ębiorstwie ? − Jak powinny zosta ć przeszkolone osoby obsługuj ące sprz ęt w tym przedsi ębiorstwie? − Jakie tre ści z BHP powinny by ć przekazane odpowiedzialnym za eksploatacj ę sprz ę- tu? Prowadz ąc tego typu badania zaznacza, że intencj ą bada ń jest dostosowanie si ę produ- centa do specyficznych wymaga ń ka żdego przedsi ębiorstwa.

Egzemplifikacja 2. Pytania dotycz ące skojarze ń stosowane w marketingu: − Jakie skojarzenia masz z produktem Y ? − Co spowodowało, że zdecydowałe ś si ę kupi ć samochód marki X ? − Jaki film kojarzy si ę Tobie z okresem dzieci ństwa? − Jaka marka odzie ży kojarzy si ę Tobie z presti żem?,

13 Poj ęcie „badania emergentne” stanowi ą skrót my ślowy i w zasadzie nazwa rozdziału powinna brzmie ć badania nad przyczynami pojawiania si ę zjawisk emergentnych. 104 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

− Jaka marka kawy kojarzy si ę Tobie z rodzin ą? Respondent maj ąc do dyspozycji kilka podpowiedzi, wybierał najcz ęś ciej jedn ą, jako że to ona prawdopodobnie odzwierciedlała jego potrzeby. Implementacja 2 . Nowa forma bada ń pokazuje, że nale ży zastanowi ć si ę na tym – jak ą reklam ę nale ży wyemitowa ć, aby zmotywowa ć ludzi do zakupu. Oto sposób przemodelowania pyta ń. − Jakie masz oczekiwania wobec nowego samochodu X? − Jakie masz oczekiwania wobec kawy Y?, − Co powoduje, że wybierasz t ą wła śnie mark ę kawy?, − Co wpłyn ęło na Twój wybór kierunku kształcenia? Znaj ąc uwarunkowania, w których klient dokonuje zakupu, łatwo mo żna b ędzie dostosowa ć produkt i reklam ę do jego oczekiwa ń..

Egzemplifikacja 3. Sposób wykorzystywania narracji w badaniach marketingowych tak- towany jest jako refleksja nad własnymi zachowaniami i poszukiwaniem dla nich apro- baty”. Przykładowymi pytaniami s ą: − Opisz, co zachwyciło Ciebie w zachowaniach bohatera w powie ści X. − Opisz, co jakie wra żenie wywarło na Tobie przeczytana ksi ąż ka X. Implementacja 3. − Opisz, jakie masz oczekiwania wobec dalszych losów bohaterów. − Opisz, jakie masz oczekiwania w stosunku do nast ępnych publikacji − Opisz swoje oczekiwania wobec redakcji. − Zaproponuj własn ą koncepcj ę: akcji, czasu, miejsca i sposobu rozwi ązywania problemów. Odpowiedzi daj ą wskazówki, jakich dozna ń oczekuj ą czytelnicy w przyszło ści? co po- zwoli na dostosowanie si ę pisarza do ich oczekiwa ń.

Egzemplifikacja 4. Poznanie potrzeb pracowników przejawia si ę zadawaniem nast ępuj ących pyta ń: − Pracujesz na stanowisku prezesa banku, jakich informacji potrzebujesz, aby dobrze wykonywa ć swoje obowi ązki? − Pracujesz w marketingu, jakich informacji potrzebujesz, żeby pozyska ć wi ęcej klientów? − Jeste ś rektorem, w jaki sposób zmienisz pozyska ć wi ęcej studentów? Implementacja 4. − Pracujesz na stanowisku prezesa banku, jakich umiejętno ści i zachowa ń oczekujesz od współpracowników? − Pracujesz w marketingu, jakich zachowa ń oczekujesz od interesariuszy firmy? Jeste ś rektorem, jakich postaw oczekujesz od: studentów, profesorów, doktorów?

Egzemplifikacja 5. Badania marketingowe stosowane s ą najcz ęś ciej celem rozpoznania preferencji klientów zwi ązanych z dokonywaniem zakupów. Oto typowa ankieta: − Jaka reklama wpłyn ęła na zakup przez Ciebie dobra X? − Z jakiego powodu wybrałe ś produkt X? Janusz Dworak: POST-MARKETING 105 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

− Czy poleciłby ś produkt X swoim znajomym? − Czy produkt X spełnia Twoje oczekiwania? − Czy po raz drugi sp ędziłby ś wakacje w miejscowo ści Y? − W jakim zawodzie chciałby ś pracowa ć? Implementacja 5. − Jakie masz oczekiwania w stosunku do reklamy produktu X ? − Jaka reklama mogłaby zmieni ć Twoje dotychczasowe przyzwyczajenia? − Co musiałoby si ę wydarzy ć, aby ś wzi ął kredyt i kupił produkt X? − Jakie zmiany musiałyby zaj ść w firmie, aby w pełni wykorzystano Twoj ą wiedz ę, zdobyt ą podczas studiów?

Egzemplifikacja 6. Typowe pytania, pojawiaj ące si ę w badaniach socjologicznych, maj ą nast ępuj ącą posta ć: • Jakie warto ści, zwi ązane z wykonywaniem pracy zawodowej, uwa żasz za najwa żniejsze? • Jakie zauwa żasz warto ści w miejscu pracy? • Jaki jest Twój stosunek do osób nale żą cych do mniejszo ści? • Jakimi warto ściami powinny kierowa ć si ę przeło żeni w stosunku do podwładnych? Implementacja 6. • Jakie masz oczekiwania wobec mened żera, aby podj ąć si ę pracy nad innowacjami? • Jakie masz oczekiwania wobec współpracowników, aby realizowa ć wspólnie projekty? • Jakie masz oczekiwania wobec osób nale żą cych do ró żnego rodzaju mniejszo ści? • Jakie mog ą mie ć oczekiwania przeło żeni w stosunku do podwładnych?

Źródło: opracowanie własne.

3. Fokusy w badaniach emergentnych Badania fokusowe to ró żnego rodzaju dyskusje, debaty i rozmowy prowadzone w grupach, ukierunkowane na rozwi ązanie okre ślonego problemu. Najcz ęś ciej prowadzone s ą za po- moc ą: metody „burzy mózgów”, adaptacji cudzych pomysłów do realizacji własnych ce- lów oraz ró żnych form skojarze ń i analogii. To one s ą podstaw ą do tworzenia zjawisk emergentnych sprzyjaj ących powstawaniu innowacji we wszystkich dziedzinach nauki. Modelowe badania fokusowe prowadzone w ramach zaj ęć dydaktycznych, dotycz ące po- szukiwania nowych form oddziaływania na klientów, odbyły si ę 2019 roku. Grupy foku- sowe liczyły od 3 do 5 osób, w sumie brało w nich udział ok. 150 studentów. Uczestników poproszono o implementacj ę ró żnorodnych poj ęć ze sfery kultury i sztuki do marketingu. Najciekawsze pomysły zostały przedstawione w tab. 2. Wykonywanie podobnych fokusów mo że by ć źródłem dodatkowych pomysłów na generowanie bardziej skutecznych sposobów obsługi klientów i form reklamy. 106 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Tab. 2. Nowe pomysły na podnoszenie skuteczno ści działa ń marketingowych.

Przykład 1.

Performance artystyczny 14 . Spektakle teatralne maj ące znamiona performansu realizowane są w formie „instalacji”, których twórc ą jest artysta współpracuj ący z widzami, a dziełem sztuki s ą czynno ści wykonywane przez niego w okre ślonym kontek ście czasu, przestrzeni i własnych zdolno ści. Performance sztuki dąż y do zaskoczenia i poruszenia publiczno ści, przez aran żacj ę widowiska z aktywnym udziałem widzów w dowolnym miejscu.

Implementacja performansu do marketingu.

Celem performansu marketingowego b ędzie przekształcanie procesu nabywania dóbr w rodzaj widowiska, z aktywnym udziałem zaineresowanych stron w dowolnym miejscu i „czasie”. Sprzedawca powinien by ć tu jednocze śnie twórc ą spektaklu, w którym produkt zostanie uatrakcyjniony przez okre ślony kontekst artystyczno–społeczny. Wzorem niestan- dardowych form sprzeda ży i konsumpcji mog ą by ć wiejskie jarmarki, gdzie akt nabywania dóbr został wzbogacony o mo żliwo ści targowania si ę oraz udział w lokalnych imprezach. Typowy performans marketingowy w skali mikro mo żna zilustrowa ć, przedstawiaj ąc trzy konkuruj ące z sob ą punkty sprzeda ży przy cmentarzu w jednym z miast Polski. Oferowały one klientom znicze, lampiony i wkłady do świec, stawiane pó źniej na grobach najbli ż- szych. Na ka żdym stoisku był ten sam asortyment w identycznych cenach, jednak sprze- dawcy jednego z nich osi ągali znacznie wi ększe dochody od pozostałych. Powodem tego stanu rzeczy były rozsiewane przez sprzedawc ę plotki – zarówno o mieszka ńcach poszcze- gólnych dzielnic, jak i prywatnym życiu osób zajmuj ących odpowiedzialne stanowiska w strukturach samorz ądowych i ko ścielnych. W ten sposób sprzedaj ący dostarczali star- szym i osamotnionym osobom niesprawdzonych wiadomo ści, co uatrakcyjniało akt sprze- da ży produktów i zwi ększało ich zyski z kupowania akcesoriów cmentarnych

Przykład 2.

Happening to zorganizowane wydarzenie o charakterze artystycznym, ograniczone czaso- wo, maj ące swoj ą dramaturgi ę, tworz ącą logiczn ą narracj ę lub zestaw znaków: haseł, obra- zów, gestów, przedmiotów, postaci w przestrzeni. Happening od sztuk teatralnych odró ż- nia przede wszystkim jego spontaniczny charakter. Jeżeli nawet ma rozpisany scenariusz, zazwyczaj jest on bardzo lu źny. W happeningu wa żne jest uczestnictwo amatorów, którzy wpływaj ą na jego przebieg. Du żą uwag ę zwraca si ę tu na codzienno ść , zamazywanie gra- nic pomi ędzy życiem a sztuk ą oraz zrywanie reguł stereotypowych zachowa ń.

Implementacja happeningu do marketingu

Przebywanie w śród podobnych przedmiotów i konsumpcja identycznych produktów spot ę- gowana rutynowymi zakupami obecnie nie daje ju ż pełnej satysfakcji konsumentom. Chc ąc broni ć si ę przed wyobcowaniem, b ędą prawdopodobnie poszukiwali dodatkowych bod źców

14 „performer” – polskie tłumaczenie performer {rzecz.}to: wykonawca, artysta, sztukmistrz, odtwórca, perform {czas.} to: przeprowadzi ć, wykona ć, wykonywa ć, zrobi ć, wyst ąpi ć, dokona ć, spełnia ć, przeprowadza ć, pełni ć, odby ć, sprawowa ć, czyni ć, przedstawia ć, wypa ść , spisa ć si ę, odprawi ć, dobrze sobie radzi ć. Janusz Dworak: POST-MARKETING 107 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– uatrakcyjniaj ących codzienne zakupy. Za spraw ą niestandardowych metod kształtowania przestrzeni publicznej, sprzeda ż mo że sta ć si ę zarazem aktem nabywania dóbr, jak i form ą uczestnictwa w zdarzeniach odległych od rzeczywistości. Wa żne jest tu docenianie poten- cjału interakcyjnego, który zmieni tradycyjn ą form ę powtarzanych transakcji, w zale żno ści od kontekstu sprzeda ży. Poj ęcie „happening marketingowy” powinno odnosi ć si ę do cze- go ś, co spowoduje zamazywanie si ę granic pomi ędzy sprzeda żą a tradycj ą i sztuką. Nale żałoby si ę równie ż zastanowi ć, czy celowe byłoby wznoszenie „obelisków” najlepiej sprzedaj ącym si ę towarom, czyli na stałej ekspozycji zmodyfikowanego przez artystów produktu. Odwołanie si ę do sztuki mo że sprawi ć, że w proces sprzeda ży zostan ą wł ączone problemy społeczne, takie jak: rasizm, homofobia, przemoc, seksizm, bezdomno ść czy AIDS. Nale ży tu przede wszystkim skupi ć uwag ę na uatrakcyjnieniu procesu nabywania dóbr w zglobalizowanym świecie, nie za ś na szokowaniu form ą sprzeda ży, której celem jest wywieranie wpływu na klienta.

Przykład 3.

Performatywne wypowiedzi to zdania, za pomoc ą których kreuje si ę rzeczywisto ść , np. „Ogłaszam was m ęż em i żon ą”, „Koronuj ę Ciebie na króla”. W wyniku starannie dobra- nych „słów-zakl ęć ”, osoba staje si ę królem, m ęż em, żon ą ju ż w momencie ich wypowia- dania. Zostaj ąc „namaszczona”, wchodzi w rol ę, której w zasadzie nigdy dot ąd nie pełniła, dlatego tylko, że wypowiedziała odpowiedni ą formuł ę, w danym miejscu, przed człowie- kiem pełni ącym okre ślon ą funkcj ę15 . Społecze ństwo nieustannie mianuje osoby na ró żno- rodne postacie. Analiza performatywnych wypowiedzi wyró żnia now ą kategori ę komuni- kacji interpersonalnej, która w sposób bezpo średni zwi ązana jest z czynami, stwarzaj ącymi realne skutki. Tego rodzaju działania posiadaj ą „moc”, która swoje źródło ma w tre ści sa- mej wypowiedzi, powi ązanej z kontekstem jej artykułowania. Wypowiedzi performatywne spełni ą swój cel wówczas, gdy osoby b ędące podmiotem działania zrozumiej ą i zaakceptu- ją ich sens oraz je śli dostosuj ą si ę do ich tre ści.

Implementacja performatywnych wypowiedzi do marketingu

Sposoby mianowania na lojalnego klienta sprowadzaj ą si ę do rozpoznania sposobów in- spirowania go do aktywnego udziału w procesie dystrybucji dóbr. W tym celu zaprezento- wano działania performatywne, które mog ą by ć skierowane do klienta w postaci ozdob- nych dyplomów podpisywanych przez pisarzy, celebrytów, naukowców, polityków. Oto przykłady dedykacji: • mianuj ę klienta Y na przyjaciela osób potrzebuj ących, poniewa ż cz ęść zysku z jego zakupów została przeznaczona na cele charytatywne; • w podzi ękowaniu z zrobione zakupy naszych produktów, z których 5% zostanie przeznaczona na pomoc seniorom, mianujemy Pana/Panią honorowym klientem Galerii z mo żliwo ści korzystania z rabatów na towary Q; • niemniejszym czyni ę Ci ę klientem roku.

Źródło: opracowanie własne .

15 Przykładowo post ępowanie do tej pory naganne staje si ę obowi ązkiem, tak jest z aktem mał żeńskim – to co z punktu widzenia religii przed ślubem jest niedozwolone staje si ę obowi ązkiem po ślubie. 108 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

4. Pomiar w badaniach emergentnych Dotychczasowy sposób przedstawiania wyników bada ń w marketingu fraktalnym w zasa- dzie ograniczał si ę do ich prezentacji na wykresach: kołowych, słupkowych, czy te ż rada- rowych. Na ich podstawie mo żna rozpozna ć badane struktury i w zale żno ści od przyj ętych kryteriów dokonywa ć analizy zachodz ących zjawisk. Pozyskane informacje dotyczyły przeszło ści, któr ą mo żna było jedynie ekstrapolowa ć, przy zało żeniu, że warunki zacho- dz ących endogenicznych i egzogenicznych procesów pozostan ą niezmienne. W dobie społecze ństwa wiedzy, które przykłada du żą wag ę do precyzyjnego okre- ślania ró żnorodnych zjawisk, tak że post-marketing b ędzie musiał sprosta ć temu wyzwaniu. W wielu przypadkach trzeba b ędzie mierzy ć poj ęcia dot ąd niemierzalne i abstrakcyjne, co będzie zwi ązane z opracowaniem nowych form konceptualizacji i operacjonalizacji. Przy- kładowo wyartykułowanej przez marketing osobie nadano nazw ę „lojalny klient”, a jej cechy zaprezentowano w tabeli 3, kol. 2. Będzie on mógł by ć uwa żany za model wówczas, gdy ka żde stwierdzenie skwituje postawieniem znaku „+” w tabeli 3, w kol. 8., to znaczy uzyska maksymaln ą liczb ę punktów obliczon ą według wzoru: ( maksymalna liczba punk- tów uzyskanych za ka żde pytanie) x (ilo ść pyta ń). Tej liczbie (500 punktów) mo żna przypi- sa ć warto ść 100%. Natomiast respondent wypełniaj ący ankiet ę b ędzie do modelu porów- nywany i w tym celu zostanie poproszony o zaznaczenie kolumn, które według niego od- powiadaj ą ocenie badanego zjawiska. W zwi ązku z czym ilo ść zebranych przez responden- ta punktów b ędzie si ę waha ć w przedziale (0-500), czyli (0%-100%).

Tab. 3. Oceny stopnia lojalno ści klienta.

Kol. Kol. Kol. Kol. Kol. Kol. Kol. Kol. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8.

Wyszczególnienie

Lp. a- sto sto ę

ę Zawsze Zawsze Nie wiemNie Nigdy Spor dycznie Cz Bardzo cz Liczba punktów 0 10 20 30 40 50

1. Produkt X spełnia moje oczekiwania Pytanie – jakie zmiany wprowadziłby ś w produkcie X, aby spełniał on Twoje oczekiwania? Odpowied ź uzasadnij : ……………………………………………………………………………… 2. Reklama produktu X spełnia moje oczekiwania

Pytanie – jakie tre ści musiałaby emitowa ć reklama produktu X, aby spełniła twoje oczekiwania? Odpowied ź uzasadnij: ……………………………………………………………………………… 3. Cena produktu X spełnia moje oczekiwania

Pytanie – jaka cena produktu X, spełniłaby Twoje oczekiwania? Odpowied ź uzasadnij : ……………………………………………………………………………… Janusz Dworak: POST-MARKETING 109 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

4. Wizerunek firmy X spełnia moje oczekiwania

Pytanie – jakie elementy wizerunku firmy nale ży zmieni ć, aby spełniał on Twoje oczekiwania Odpowied ź uzasadnij : ……………………………………………………………………………… 5. Produkt X spełnia oczekiwania mojej rodziny

Pytanie – co nale żałoby zmieni ć, aby produkt X spełniał oczekiwania Twojej rodziny? Odpowied ź uzasadnij : …………………………………………………………………………… 6. Produkt X spełnia oczekiwania moich znajo-

mych Pytanie – co nale żałoby zmieni ć, aby produkt X spełniał oczekiwania Twoich znajomych? Odpowied ź uzasadnij: …………………………………………………………………………… 7. Proces nabywania produktu X spełnia moje

oczekiwania Pytanie – co nale żałoby zmieni ć, aby udoskonali ć proces nabywania produktu X? Odpowied ź uzasadnij: ……………………………………………………………………………… 8. Przeznaczam opakowania produktu X do recy-

klingu Pytanie – jak Twoim zdaniem powinna przebiega ć utylizacja opakowa ń produktu X, aby spełniała Twoje oczekiwania? Odpowied ź uzasadnij : ……………………………………………………………………………… 9. Dokonuj ę zakupu produktu X w jednym miejscu

Pytanie – co musiałoby si ę wydarzy ć, aby ś kupował produkt X w jednym miejscu? Odpowied ź uzasadnij: ……………………………………………………………………………… 10. Używam produktu X według doł ączonej in-

strukcji Przykładowo, je żeli respondent otrzymał 250 punktów, co równa si ę 50%, to mo żna uzna ć, że przy tych kryteriach jest on tylko w „połowie lojalny” i nale ży dokona ć wszel- kich stara ń, które spowodowałyby, że odpowiedzi b ędą zbli żały si ę do modelu, to jest 500 punktów lub 100%

Źródło: opracowanie własne.

Po przeprowadzeniu bada ń w danej grupie b ędzie mo żna odpowiednio przeliczy ć punkty w zale żno ści od liczby respondentów, co pozwoli okre śli ć jaki dystans dzieli ich od przyj ętego modelu. Tego typu informacje b ędą inspiracj ą do wprowadzania zmian w dzie- dzinach, które uzyskały najmniejsz ą liczb ę punktów. Wyra żone w postaci danych liczbo- wych wyniki bada ń dotycz ących abstrakcyjnego poj ęcia „lojalny klient” mog ą by ć opisy- wane za pomoc ą statystyki. Ponadto pytania umieszczone w ankietach b ędą pobudzały respondentów do udzielania przemy ślanych i spontanicznych odpowiedzi, które to z kolei będą źródłem dalszych innowacji w ró żnych dziedzinach funkcjonowania przedsi ębior- stwa. 110 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Zako ńczenie Działania marketingowe nie mog ą wynika ć jedynie z rutyny menad żerów, podpatrywania najlepszych, czy te ż opiera ć si ę na tradycyjnych badaniach wykonywanych za pomoc ą ankiet i wywiadów. Post-marketing b ędzie wymagał przeorientowania dotychczasowych działa ń, generowania zjawisk emergentnych i nadawania im kierunku – innowacyjno ść . Ró żnic ę w podej ściu do obu typów marketingu, fraktalnego i post-marketingu, mo żna po- równa ć do monologu i dialogu. Pierwszy zajmuje si ę promocj ą produktów według koncep- cji opracowanych przez specjalistów, s ą to najcz ęś ciej typowe promocje i reklamy w me- diach. Drugi poszukuje koncepcji rozwoju przez dyskusj ę, debaty i polemikę, której celem jest znalezienie sposobów na wyłanianie si ę zjawisk emergentnych, czyli nowatorskich pomysłów na rozwój przedsi ębiorstwa, co zostało zilustrowane w tab. 4.

Tab. 4. Ró żnice mi ędzy tradycyjnym marketingiem, a post-marketingiem.

Marketing fra ktalny 16 Post-marketing Badanie w przedsi ębiorstwie dotycz ą po- Badania w przedsi ębiorstwie dotycz ą spo- trzeb klientów, s ą zorientowane na prze- sobów opracowania strategii marketingo- szło ść , której nie mo żna ju ż zmieni ć. wej, zgodnie z oczekiwaniami klientów. Abstrakcyjne poj ęcia mo żna mierzy ć i wy- Abstrakcyjne poj ęcia s ą niemierzalne. ra żać za pomoc ą liczb bezwzgl ędnych i wzgl ędnych. Niedocenianie kapitału intelektualnego, Pełne wykorzystanie kapitału intelektual- społecznego, relacyjnego, do świadcze ń, nego, społecznego, relacyjnego, do świad- znajduj ącego si ę poza przedsi ębiorstwem. cze ń, znajduj ącego si ę w otoczeniu przed- si ębiorstwa. Wykorzystanie marketingu mix celem Tworzenie warunków do powstania zjawisk sprzeda ży wytwarzanych wyrobów. emergentnych umo żliwiaj ących kreowanie innowacji w ka żdej sferze działalno ści fir- my.

Źródło: opracowanie własne.

Post-marketing, skupiaj ąc si ę na wprowadzaniu nowych relacji z klientem, b ędzie bazował na nowych nieznanych do tej pory zjawiskach, takich jak: • de-ewolucja marketingowa 17 , co oznacza, że warunki zewn ętrzne nie b ędą miały de- cyduj ącego wpływu na dokonywanie zakupów, lecz klient b ędzie sam uczestniczył w kształtowaniu ró żnych form promocji zwi ększaj ących sprzeda ż produktów.

16 Pod poj ęciem „tradycyjne sposoby zarz ądzania” autor rozumie wszystkie dotychczasowe systemy kierowania, które nie uwzgl ędniaj ą zaanga żowania si ę w procesy rozwi ązywania problemów przedsi ębiorstwa pracowników i osób trzecich. 17 De-ewolucja i de-rewolucja to poj ęcie wprowadzone przez autora niniejszego referatu. Janusz Dworak: POST-MARKETING 111 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

• de-rewolucja marketingowa 18 , czyli szybkie usuwanie z otoczenia i świadomo ści przeci ętnego obywatela starych form sprzeda ży ukształtowanych w minionych latach i zast ępowania ich nowymi, opartymi na nowatorskich relacjach z klientami. Zarówno zjawiskom de-ewolucji jak i de-rewolucji marketingowej b ędą sprzyjały procesy: przetwarzania, magazynowania, selekcjonowania, przesyłania, manipulowania, modelowania, uaktualniania, filtrowania, interpretowania, wymieniania, kupowania, sprze- dawania i utrwalania na ró żnych no śnikach danych – informacji pozyskiwanej w wyniku niestandardowych sposobów prowadzenia bada ń dyskusji i debat z interesariuszami firmy. Cel niniejszego artykułu – zaprezentowanie przesłanek pojawiania si ę post- marketingu w zglobalizowanym społecze ństwie, dzi ęki licznych rozwa żaniom i przykła- dom został osi ągni ęty. Problem badawczy w du żym stopniu został rozwi ązany, poniewa ż wyartykułowana została nowa forma bada ń - „badania emergentne” Za ś metody obserwa- cji, analogii oraz wywiadów przyczyniły si ę do rozpoznania przesłanek pojawiania si ę post-marketingu. Zaprezentowane niestandardowych formy bada ń i sprzeda ży mog ą mie ć praktyczne zastosowanie w wielu przedsi ębiorstwach. Z uwagi na to, że temat jest nowy, ilo ść literatury jest mocno ograniczona.

Bibliografia 1. Bendig W., Innowacje w kryzysie. Paradoks rozwoju , [w:] P. Zadura –Lichota (red), Świt innowacyjnego społecze ństwa, Trendy na najbli ższe lata , Polska Agencja Rozwoju Przedsi ębiorczo ści, Warszawa 2013. 2. Boruc M.A. (red.), To żsamo ść rynkowa , Instytut Marki Polskiej, Warszawa 2001. 3. Dworak J., Zarz ądzania emergencj ą w szkołach wy ższych , [w:] L. Karczewski, H. Kretek, Humanistyczne i społeczne aspekty biznesu i zarz ądzania , Politechnika Opolska, Opole 2019. 4. Kołodko G. W., Wędruj ący świat , Prószy ński i S-ka, Warszawa 2008. 5. Ries A., Ries L., 22 niezmienne prawa zarz ądzania mark ą, Prószy ński i S-ka, Warszawa 2000. 6. www.aforyzmy.com.pl/autor/charles-caleb-colton. 7. www.iai-shop.com/outsourcing/istota.phtml.

18 De-rewolucja to poj ęcie wprowadzone przez autora niniejszego referatu.

EUNOMIA 2(97)/2019

Maria Łukawska Szkoła Podstawowa nr 4 w Tarnobrzegu Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek Wy ższa Szkoła Handlowa w Radomiu

HIERARCHIA WARTO ŚCI WEDŁUG DZIECI W MŁODSZYM WIEKU SZKOLNYM

Streszczenie (abstrakt): W niniejszym opracowaniu podj ęto prób ę zaprezentowania hierarchii warto ści według dzieci w młodszym wieku szkolnym opracowanej na pod- stawie wyników bada ń przeprowadzonych w śród uczniów klas I-III. Powołuj ąc si ę na literatur ę przedmiotu, przytoczono przykładowe definicje warto ści oraz ich klasyfika- cje opracowane przez badaczy ró żnych dziedzin. W głównej cz ęś ci artykułu zaprezen- towano wyniki bada ń, ukazujące hierarchie warto ści proponowane przez uczniów, do- konano równie ż porównania otrzymanych rezultatów z podziałem na płe ć oraz z uwzgl ędnieniem ró żnic środowiskowych (uczniowie wiejskiej oraz miejskiej pla- cówki). Podsumowanie bada ń stanowi ą wnioski istotne dla praktyki pedagogicznej oraz procesu wychowawczego. Słowa kluczowe: warto ści, hierarchia, uczniowie klas młodszych

HIERARCHY OF VALUES ACCORDING TO SCHOOL AGED CHILDREN

Abstract: In the given study authors attempt to present the hierarchy of values accord- ing to children younger school age developed on the basis of the results of research carried out among pupils from 1 st to 3 rd classes. Citing the literature quoted examples of definitions of values and their classifications developed by researchers in various fields. In the main part of the article we present the results of research showing the hi- erarchy of values proposed by students. The authors also made a comparison of the re- sults obtained by gender and taking into account environmental differences (students from the countryside and from the city). A summary of the conclusions of the study are important for the practice of teaching and educational process. Keywords: values, hierarchy, primary school

Wprowadzenie We współczesnym świecie warto ści odgrywaj ą ogromn ą rol ę. Towarzysz ą człowiekowi przez całe życie – od chwili narodzenia, a ż do śmierci ka żdy musi zmaga ć si ę z codzien- nymi wyborami, konieczno ści ą oceniania oraz warto ściowania rzeczywisto ści. W j ęzyku polskim poj ęcie warto ść w znaczeniu „bycia cenionym” zamieszczono w „Słowniku j ęzy- 114 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– ka polskiego” Samuela Bogumiła Lindego, który notuje dwa jego u życia w ostatnim dwu- dziestopi ęcioleciu XVIII wieku 1. W my śli filozoficznej problem warto ści w sensie aksjologicznym obecny był ju ż w czasach staro żytnych. O warto ściach mówili tacy filozofowie jak Sokrates czy Platon, którzy uznawali je za obiektywne, czyli niezale żne od ludzkich pragnie ń i ocen oraz utrzymywali, że warto ści istniej ą same w sobie. Z kolei według Arystotelesa najwy ższ ą z cnót jest sophia , tj. m ądro ść , a dobre jest to, co zgodne z natur ą. W średniowiecznej my śli chrze ścija ńskiej za najwy ższe dobro uznano Boga, a naj- istotniejsz ą rol ę odgrywała miło ść . Max Scheler, twórca teorii warto ści, twierdził, że po- znaje si ę je za pomoc ą uczu ć, czyli aktów poznawczych. W rozprawie „Formalizm w etyce i materialna etyka warto ści” M. Scheler podj ął zagadnienie istoty warto ści oraz szczegól- nego charakteru warto ści moralnych. Jego dysertacja doktorska z 1899 roku równie ż po- świ ęcona była problematyce moralno ści. Opieraj ąc si ę na teorii M. Schelera, inny znany filozof, Franz Brentano, twierdził, że uczucia maj ą charakter intencjonalny, uwa żał, że s ą to akty poznawcze, które nas o czym ś informuj ą, np. o tym, co dobre, a co złe. W XIX wieku problematyk ę warto ści podejmowali równie ż niemieccy filozofowie, Nikolaj Hart- mann i Ditrich von Hildebrand, a w latach dwudziestych XX wieku przedstawiciel feno- menologii – Roman Ingarden. Poj ęcie warto ści stanowi fundamentaln ą kategori ę aksjologii. Filozoficzna definicja warto ści zawarta w „Encyklopedii Popularnej PWN” zakłada, że warto ść oznacza „wszystko to, co cenne i godne po żą dania, co stanowi cel żą da ń ludzkich” 2. Warto ści, któ- re s ą społecznie uznane, stanowi ą podstaw ę ocen, norm i wzorów kulturowych”. Powołu- jąc si ę na Mieczysława Łobockiego, mo żna stwierdzi ć, że warto ść oznacza „to wszystko, co uchodzi za wa żne i cenne dla jednostki i społecze ństwa oraz jest godne po żą dania, co łączy si ę z pozytywnymi prze życiami i stanowi jednocze śnie cel d ąż eń ludzkich” 3. Termin podobnie zdefiniowany został przez Stanisława Kowalczyka, który uwa ża, że „warto ści ą jest to, co jest przedmiotem po żą dania, co jest upragnione przez człowieka, co jest celem jego zabiegów” 4. Leon Dyczewski uwa ża, że warto ści mo żna uto żsamia ć z aspiracjami, rozumiej ąc je jako „jakie ś wa żne dobra (…) bardziej od innych warte tego, by je w życiu osi ągn ąć ” 5. Cho ć prezentowane przez my ślicieli i filozofów sposoby warto ściowania rzeczywi- sto ści i hierarchie warto ści ró żni ą si ę od siebie w mniejszym lub wi ększym stopniu, zakła- daj ąc obiektywizm lub subiektywizm w ich pojmowaniu, w potocznym rozumieniu samo poj ęcie warto ść kojarzy nam si ę najcz ęś ciej z przedmiotami materialnymi, rzadziej z kultu- rą czy d ąż eniami. Zauwa żyć mo żna stopniowe rozszerzanie definicji poj ęcia warto ści, któ-

1 J. Puzynina, Język warto ści, Warszawa 1992, s. 13. 2 R.J. Burek, Encyklopedia Popularna PWN, Warszawa 1998, s. 129. 3 M Łobocki, Pedagogika wobec warto ści [w:] B. Śliwerski (red.), Kontestacje pedagogiczne, Kraków 1993, s. 125. 4 S. Kowalczyk, Człowiek w poszukiwaniu warto ści. Elementy aksjologii personalistycznej, Lublin 2011, s. 142. 5 L. Dyczewski, Kultura polska w procesie przemian,, Lublin 1995, s. 204. Maria Łukawska, Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek: HIERARCHIA WARTO ŚCI WEDŁUG… 115 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– re przestaj ą by ć jedynie ideami o charakterze absolutnym, takimi jak dobro, pi ękno, miło ść czy prawda, a nabieraj ą równie ż codziennego znaczenia, poniewa ż warto ści ą mo że by ć wszystko to, do czego człowiek d ąż y, co według konkretnej jednostki żyj ącej w danym momencie historycznym uchodzi za wa żne i cenne. Ponadto, wyró żnia si ę zró żnicowane kategorie warto ści, np.: ekonomiczne, estetyczne, moralne, prawne, poznawcze czy religij- ne, a ich wielo ść dodatkowo u świadamia, że istnienie ludzkie to nieustanne bazowanie na wyborach, rozró żnianie tego, co dobre, od tego, co złe w ka żdym momencie życia. Od chwili urodzenia aż do śmierci jeste śmy skazani na ci ągłe selekcjonowanie warto ści, eli- minowanie zjawisk niekorzystnie wpływaj ących na nasz ą egzystencj ę i wykluczanie z ży- ciorysu prze żyć o charakterze pejoratywnym. Równie ż uczniowie w młodszym wieku szkolnym mierz ą si ę z trudno ściami wyboru, nabieraj ą do świadczenia w warto ściowaniu rzeczywisto ści. Dostrzegamy to w czasie zaj ęć i przerw mi ędzylekcyjnych, w kontaktach z nauczycielami oraz kolegami i kole żankami z klasy, a tak że w chwilach samodzielnych refleksji. Dzieci pomimo swojego młodego wieku maj ą własne zdanie na temat warto ści oraz wiedz ą, co jest dla nich najwa żniejsze i do czego d ążą , cho ć nie nale ży zakłada ć, że pogl ądy te nie ulegn ą zmianie w ich dalszym życiu. W niniejszej publikacji przedstawiono hierarchi ę warto ści uznawanych za najistot- niejsze przez uczniów klas młodszych wzbogacon ą samodzielnie wykonanymi rysunkami.

Teren bada ń Badania przeprowadzono w dwóch podkarpackich szkołach podstawowych, z których jed- na znajduje si ę w mie ście Tarnobrzeg, za ś druga we wsi Wrzawy. Szkoły, w których ucz ą si ę badane osoby, zapewniaj ą dzieciom dobre warunki pod wzgl ędem lokalowym i dydak- tyczno-wychowawczym oraz realizuj ą zagadnienia dotycz ące warto ści i warto ściowania rzeczywisto ści na wielu płaszczyznach procesu edukacyjnego i wychowawczego. Ogółem prób ą badawcz ą obj ęto 111 uczniów. W miejskiej szkole podstawowej prze- badano 60 uczniów z trzech klas młodszych, były to dwie klasy drugie [IIA – 19 (32%) i IIB – 18 (30%)] oraz jedna trzecia – 23 (38%) uczniów. W śród wszystkich badanych było 29 (48%) dziewcz ąt i 31 (52%) chłopców. W wiejskiej szkole podstawowej badaniem ob- jęto 51 uczniów z trzech klas [klasa I – 13 (26%), klasa II 20 (39%) i klasa III – 18 (35%)], w tym 25 (49%) dziewcz ąt i 26 (51%) chłopców. Struktur ę badanych grup z uwzgl ędnie- niem płci uczniów oraz poło żenia placówki w mie ście b ądź na wsi przedstawia poni ższa tabela: 116 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Tabela 1. Struktura badanych grup. Płe ć Ogółem Klasa Dziewcz ęta Chłopcy N % N % N (%) Szkoła w mie ście II A 8 42 11 58 19 (32) II B 7 39 11 61 18 (30) III 14 61 9 39 23 (38) Razem 29 48 31 52 60 (100) Szkoła na wsi I 6 46 7 54 13 II 8 40 12 60 20 III 11 61 7 39 18 Razem 25 49 26 51 51 (100) Razem 54 49 57 51 111 (100) Szkoła A i B

Przebieg bada ń i prezentacja zastosowanego narz ędzia badawczego Badania przeprowadzono na terenie szkół podczas lekcji. Uczniów poinformowano o celu i przebiegu pomiaru. Podkre ślono, że badania mają charakter anonimowy. Uczniowie ch ętnie przyst ąpili do bada ń, w wi ększo ści klas samodzielnie czytali polecenia i wykony- wali zadania, jedynie uczniowie pierwszej klasy wymagali pomocy nauczyciela, a ci, któ- rzy nie potrafi ą jeszcze pisa ć, łączyli podane w ramce warto ści za pomoc ą strzałek. W celu dokonania analizy i opracowania hierarchii warto ści uczniów klas młodszych wykorzystano autorsk ą ankiet ę sporz ądzon ą na potrzeby niniejszych bada ń i dostosowan ą do mo żliwo ści wiekowych dzieci. Celem zach ęcenia uczniów do podj ęcia zadania w an- kiecie zamieszczono ilustracj ę, któr ą dzieci ch ętnie pokolorowały. W przeprowadzonym badaniu poproszono uczniów, aby uszeregowali dziesi ęć poda- nych w ramce warto ści od najwa żniejszych do najmniej wa żnych w ich życiu, w śród któ- rych znajdowały si ę: miło ść , przyja źń , rodzina, pieni ądze, wiara, nauka, spokój, zdrowie, prawda, m ądro ść . W pomiarach wykorzystano równie ż rysunki dzieci, na których uczniowie zilustro- wali trzy dowolne warto ści, wykorzystuj ąc trzystopniow ą skal ę priorytetu.

Wyniki bada ń We wszystkich badanych grupach, niezale żnie od płci uczniów oraz poło żenia placówki, najwyra źniej uwidoczniły si ę dwie skrajne warto ści, a mianowicie: rodzina i pieni ądze, Maria Łukawska, Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek: HIERARCHIA WARTO ŚCI WEDŁUG… 117 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– które umiejscowiono po przeciwległych biegunach proponowanej skali. Dzieci z obydwu szkół za najistotniejsz ą w życiu warto ść uznały rodzin ę, a za najmniej istotn ą pieni ądze. W szkole miejskiej na pierwszym stopniu warto ści umiejscowiło j ą 36 (60%) bada- nych, na drugim 10 (17%), a na trzecim 11 (18%). Zarówno 18 (58%) chłopców, jak i 18 (62%) dziewczynek warto ść rodziny uznało za najbardziej cenn ą w życiu. W śród badanych uczniów szkoły miejskiej nie było osoby, która warto ść rodziny umie ściłaby na ósmym, dziewi ątym czy dziesi ątym stopniu skali. Świadczy to o tym, że dzieci uznaj ą doniosł ą rol ę rodziny i stawiaj ą j ą na pierwszym planie ponad wszystkimi innymi ideami. Cieszy si ę ona najwi ększym autorytetem. Widzimy zatem, że rodzina w życiu dziecka odgrywa niezmier- nie wa żną rol ę. Podobnie w przypadku uczniów szkoły wiejskiej – według 23 osób, czyli 45% bada- nych, rodzina jest w życiu najwa żniejsza; 11 uczniów, czyli kolejne 22% badanych, umiej- scowiło j ą na drugiej pozycji, za ś 5 osób (10%) uznało rodzin ę za trzeci ą warto ść w śród swoich priorytetów. Rodzina jest najwa żniejsz ą warto ści ą według 14 (56%) uczennic oraz 9 (35%) uczniów, co wskazuje na jej donio ślejsz ą rol ę w życiu dziewcz ąt. Podobnie jak w przypadku uczennic szkoły miejskiej żadna dziewczyna nie umie ściła rodziny na ósmym, dziewi ątym czy dziesi ątym miejscu proponowanej skali, a w śród chłopców jeden z nich uznał rodzin ę za ósmy w kolejno ści priorytet, a jeden z badanych usytuował j ą do- piero na dziewi ątym stopniu skali. Uczniowie obydwu szkół za warto ść najmniej wa żną uznali pieni ądze. W szkole miejskiej było to 63% badanych, w tym niemal 80% dziewcz ąt i 48% chłopców, za ś w szkole wiejskiej 49% uczniów (60% dziewcz ąt i 38% chłopców). W śród chłopców ucz ęszczaj ących do placówki w mie ście znalazły si ę równie ż takie jednostki, które umiej- scowiły pieni ądze na nast ępuj ących stopniach skali: pierwszym (6%), drugim (3%), trze- cim (10%), czwartym (3%) i pi ątym (6%). W śród badanych nie było osób, które umie ści- łyby warto ść pieni ędzy na szóstym stopniu skali. Dostrzegamy zatem, że chłopcy bardziej ni ż dziewczynki doceniaj ą warto ść pieni ądza. W wi ększo ści jednak po przeprowadzonych badaniach dzieci wyra żały swoje zdanie i mówiły, że „pieni ądze umie ściły na ko ńcu, bo dla nich si ę nie licz ą, nie s ą wa żne”. W trakcie wypełniania arkusza pytały, czy rodzina lub miło ść napisa ć du żą czy mał ą liter ą, ale w konsekwencji komentowały to tak, że „skoro dla mnie jest ona wa żna, musz ę napisa ć wielk ą liter ą”. Wśród uczniów szkoły wiejskiej żadna osoba nie umie ściła pieni ędzy na pierwszym ani drugim miejscu skali, najcz ęś ciej zajmowały one pozycj ę ostatnią (49%) lub czwart ą (14%). Co ciekawe jednak, dzieci cz ęsto przedstawiały pieni ądze na rysunkach. Dwóch chłopców z klasy pierwszej narysowało monety i banknoty na trzecim miejscu, co mo żna zinterpretowa ć w dwojaki sposób: po pierwsze mo że to świadczy ć o tym, że pieni ądze s ą najmniej wa żne w życiu dzieci, dlatego rysowały je na ostatniej pozycji lub – po drugie – że pieni ądze maj ą znaczenie priorytetowe, dlatego tak cz ęsto je rysowano. Spo śród wszystkich badanych w klasie drugiej a ż 10 osób w śród najwa żniejszych rzeczy w życiu sporz ądziło rysunek pieni ędzy. Jedna z badanych umie ściła je na pierwszym miejscu, pi ę- cioro na drugim i czworo na trzecim. W swoich rysunkach symbol pieni ędzy zamie ściło 118 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– te ż siedmioro uczniów z klasy trzeciej (jeden z nich na drugim, a sze ścioro na trzecim miejscu). Fakt ten mo że wskazywa ć na pewn ą rozbie żno ść pomi ędzy warto ściami deklarowa- nymi przez uczniów a rzeczywisto ści ą, b ądź mo że wynika ć z tego, że pieni ądze stosunko- wo łatwo narysowa ć, du żo łatwiej ni ż uczucia czy poj ęcia abstrakcyjne. Z uzyskanych danych wnioskujemy, że dla uczniów miejskiej placówki istotne s ą równie ż: miło ść (47%), przyja źń (30%) i zdrowie (43%). Dzieci umiejscowiły te warto ści na pierwszych trzech stopniach skali. Zdarzało si ę, że w odpowiedziach zapisano dodat- kowo uzupełnienia np. „miło ść do rodziny” b ądź „rodzina i zwierz ątko”. Dzieci komento- wały te ż: „szkoda, że nie mo żna dopisa ć słowa czuło ść ”. Niekiedy na stopniach skali uczniowie umieszczali dodatkowe warto ści, np.: zabawki (szósty stopie ń skali), telefon (dziewi ąty stopie ń skali), jestem posłuszny (dziesi ąty stopie ń skali) i pod skal ą – słucham na lekcjach. Za mało wa żne 38 (63%) osób uznało m ądro ść i spokój, lokalizuj ąc je poni żej szóstego stopnia skali. Mi ędzy czwartym a siódmym stopniem skupiły si ę wyniki odnosz ą- ce si ę do takich warto ści jak: prawda (68%) i wiara (63%). Tak jak w przypadku rówie śników z miejskiej szkoły, dzieci ucz ące si ę w wiejskiej placówce na pierwszych trzech stopniach skali umieszczały: miło ść (13 razy na pierwszym miejscu, 12 na drugim i 7 na trzecim), przyja źń (raz na pierwszym miejscu, 9 na drugim i 8 razy na trzecim) oraz zdrowie (czterokrotnie pierwsze, dziewi ęciokrotnie drugie i sied- miokrotnie trzecie). Na ostatnich miejscach tworzonej przez uczniów hierarchii, jako naj- mniej cenione warto ści, pojawiaj ą si ę: spokój, prawda oraz m ądro ść , lokalizowane poni żej szóstego stopnia skali. Nauka oraz wiara to warto ści oceniane jako po średnie, umieszczane zazwyczaj na czwartym b ądź pi ątym miejscu. Pieni ądze i prawda to dwa elementy, które nigdy nie pojawiły si ę na pierwszym miejscu; ponadto żaden ucze ń nie umie ścił warto ści pieni ędzy i m ądro ści na drugim stopniu skali, zdrowia na dziewi ątym oraz przyja źni i ro- dziny na ostatnim, dziesi ątym miejscu. W drugim badaniu zadaniem dzieci było narysowanie trzech najistotniejszych rzeczy w życiu, z uwzgl ędnieniem stopnia wa żno ści (I, II i III miejsce). Odwołuj ąc si ę do rysun- ków dzieci ucz ących si ę w miejskiej placówce, mo żna dostrzec ró żnice pomi ędzy wytwo- rami uczniów klas drugich i trzecich. Chłopcy z klasy trzeciej w swoich rysunkach najcz ę- ściej na pierwszym miejscu umieszczali nauk ę, na drugim sport. Na jednym z rysunków na pierwszym miejscu umieszczono krzy ż i podpisano „modlitwa”. Dziewczynki z klasy trze- ciej na pierwszym miejscu najcz ęś ciej umieszczały rodzin ę, potem szkoł ę lub nauk ę, na ko ńcu za ś zabaw ę i zainteresowania. Jedna z badanych osób na drugiej pozycji narysowała krzy ż symbolizuj ący wiar ę. W rysunkach uczniów klas trzecich mo żna dostrzec inn ą tema- tyk ę u chłopców i inn ą u dziewcz ąt. Rysunki drugoklasistów s ą bardziej ujednolicone. Nie dostrzega si ę w nich ró żnic, które mo żna wyodr ębni ć z podziałem na płe ć uczniów. Najcz ęś ciej pojawiaj ącą si ę tema- tyk ą na pierwszej pozycji warto ści jest rodzina i miło ść . Narysowały j ą 24 (65%) badane osoby. Maj ąc na uwadze rodzin ę, portretowano poszczególnych jej członków i najcz ęś ciej podpisywano imionami. Miło ść natomiast przedstawiano za pomoc ą symbolu serca. Na pierwszej pozycji drugoklasi ści stawiali równie ż nauk ę, któr ą zobrazowało 8 (22%) bada- Maria Łukawska, Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek: HIERARCHIA WARTO ŚCI WEDŁUG… 119 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– nych, najcz ęściej za pomoc ą ksi ąż ki lub napisu „nauka”. Była te ż jedna osoba, która na pierwszym miejscu umie ściła pieni ądze. Niektórzy drugoklasi ści za najwa żniejsze rzeczy w swoim życiu uznali zabawki, zabawy czy telewizj ę. Wśród najwa żniejszych rzeczy na drugim miejscu a ż 17 (47%) osób umie ściło ro- dzin ę i miło ść , 4 (11%) osoby narysowały pieni ądze, 5 (14%) zabawy i zabawki, 2 (6%) zdrowie, jedna niesienie pomocy innym. Na jednym z rysunków na drugim miejscu umieszczono serce i podpisano „pani Marysia” (wychowawca klasy). Widzimy zatem, jak doniosł ą rol ę w życiu dziecka mo że odgrywa ć nauczyciel. Trzeci ą pozycj ę zaj ęły takie warto ści jak: pieni ądze (36%), rodzina i miło ść (19%), zdrowie (6%). Pozostałe to nauka i zabawa. Jedna z dziewczynek umie ściła w swojej pracy na pierwszym miejscu mam ę, na drugim tat ę, a na trzecim siostr ę, odzwierciedlaj ąc tym samym wi ęzi uczuciowe, ł ącz ące j ą z członkami swojej najbli ższej rodziny. Reasumuj ąc, najcz ęś ciej pojawiaj ącą si ę tematyk ą w pracach plastycznych dzieci by- ła rodzina i miło ść , nauka i zabawa oraz zdrowie. Ponadto uczniowie klasy trzeciej nawi ą- zywali do swoich zainteresowa ń, przewa żnie sportowych i muzycznych. Rysunki dzieci potwierdzaj ą wyniki ankiety, w której zadaniem było uporz ądkowanie podanych warto ści. Poni żej zamieszczono niektóre rysunki uczniów miejskiej placówki:

Fot. 1. Rysunki uczennic klasy drugiej szkoły miejskiej.

120 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Fot. 2. Rysunki uczniów klasy drugiej szkoły miejskiej.

Fot. 3. Rysunki uczennic klasy trzeciej szkoły miejskiej.

Fot. 4. Rysunki uczniów klasy trzeciej szkoły miejskiej.

Wśród dzieci ucz ęszczaj ących do wiejskiej placówki mo żna zauwa żyć powtarzanie si ę tych samych warto ści w pracach uczniów wszystkich badanych klas, ale równie ż poja- wianie si ę zupełnie nowych idei, zwi ązanych z zainteresowaniami b ądź szczególnymi upodobaniami uczniów. Chłopcy z klasy pierwszej potwierdzili, że najwa żniejsz ą warto- ści ą jest rodzina, rysuj ąc na pierwszej pozycji jej członków lub dom rodzinny (71% chłop- Maria Łukawska, Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek: HIERARCHIA WARTO ŚCI WEDŁUG… 121 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– ców). Ponadto w tym miejscu znalazły si ę jednokrotnie narz ędzia oraz flaga Polski. Na miejscu drugim dwukrotnie pojawił si ę dom rodzinny oraz symbole narodowe, a tak że jednokrotnie: ubrania i zdrowie. Ostatnie, trzecie miejsce w pracach chłopców jest bardzo zró żnicowane, poniewa ż zawiera rysunki: traktora, pieni ędzy (dwukrotnie), wody lec ącej z kranu, szkoły, kurnika oraz ko ścioła.

Fot. 5. Rysunki uczniów klasy pierwszej szkoły wiejskiej.

Pierwszoklasistki za najwa żniejsze rzeczy w życiu uznały rodzin ę (83%), rysuj ąc dom rodzinny oraz członków rodziny, a w szczególno ści mamy opiekuj ące si ę młodszym rodze ństwem (dwukrotnie). Tylko jedna osoba uznała szkoł ę za swój priorytet (17%). Na drugim miejscu pojawiły si ę: budynek z krzy żem oraz osoba kl ęcz ąca przed krzy żem, symbolizuj ące wiar ę (33%), ksi ąż ki oraz wysokie budynki wielookienne przypominaj ące szkoł ę, a tak że ubrania. Na trzecim miejscu trzykrotnie (50%) pierwszoklasistki narysowa- ły zwierz ęta: koty oraz psa.

Fot. 6. Rysunki uczennic klasy pierwszej szkoły wiejskiej.

Dojrzalsze i bogatsze tre ściowo rysunki wykonali drugoklasi ści. Połowa badanych chłopców za najwa żniejsz ą rzecz w życiu uznała miło ść , rysuj ąc symboliczne serce; we- dług trzech uczniów najwi ększym priorytetem jest rodzina, przy czym jeden z nich doł ą- 122 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– czył do pracy podpis „moja Rodzina si ę ze mn ą modli”. Dla trzech pozostałych chłopców najistotniejsze s ą: zdrowie, m ądro ść lub pieni ądze. Na drugim miejscu pojawiły si ę: rodzi- na (czterokrotnie), pieni ądze (dwukrotnie), miło ść (dwukrotnie), wiara, zdrowie, nauka, a tak że przyja źń . Trzecie miejsce to powtórzenie pojawiaj ących si ę wcze śniej warto ści, dodatkowo jedna osoba narysowała wysportowanego człowieka i podpisała ten rysunek słowem „siła”.

Fot. 7. Rysunki uczniów klasy drugiej szkoły wiejskiej.

Według 5 (63%) drugoklasistek na pierwsze miejsce wśród rysowanych priorytetów zasługuje rodzina, a według trzech pozostałych (37%) – miło ść . Na drugim miejscu trzy- krotnie została umieszczona miło ść , przez te osoby, które wy żej ceni ą jedynie rodzin ę. Na trzech rysunkach uczennice zobrazowały pieni ądze, które w jednym przypadku okazały si ę wa żniejsze od miło ści, w drugim wa żniejsze od rodziny, a w trzecim wa żniejsze od nauki. W dwóch rysunkach przedstawiono zwierz ęta – kota oraz psa i umieszczono je na drugiej pozycji. Trzecie miejsce to powtórzenie wymienianych warto ści, dodatkowo, jako jedna z najwa żniejszych rzeczy w życiu, pojawiły si ę prezenty.

Fot. 8. Rysunki uczennic klasy drugiej szkoły wiejskiej.

Maria Łukawska, Katarzyna Pra żmowska-Bartoszek: HIERARCHIA WARTO ŚCI WEDŁUG… 123 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Wśród uczniów klasy trzeciej 86% chłopców za życiowy priorytet uznało rodzin ę, za ś jeden (14%) namalował zł ączone dłonie i podpisał rysunek słowem „pokój”. Na dru- gim miejscu trzykrotnie znalazła si ę wiara, symbolizowana rysunkiem ko ścioła, dwukrot- nie miło ść oraz zdrowie. Na trzecim miejscu czterech (57%) chłopców narysowało pieni ą- dze, dwóch (29%) ksi ąż kę symbolizuj ącą nauk ę, a jeden (14%) serce z podpisem „miło ść ”.

Fot. 9. Rysunki uczniów klasy trzeciej szkoły wiejskiej.

Podobnie jak chłopcy z klasy trzeciej, równie ż dziewczynki uznały, że to rodzina stanowi w ich życiu najwa żniejsz ą warto ść , co potwierdziło w swoich rysunkach 82% ba- danych. Tylko dwie badane za najistotniejsz ą uznały miło ść i nauk ę. Na drugim miejscu czterokrotnie pojawiła si ę miło ść , dwukrotnie nauka oraz zdrowie, a tak że pieni ądze, przy- ja źń i dom rodzinny. Trzecie miejsce to powtórzenie pojawiaj ących si ę ju ż warto ści, takich jak: miło ść , rodzina, pieni ądze, a tak że zdrowie, symbolizowane przez narysowany… an- tybiotyk!

Fot. 10. Rysunki uczniów klasy trzeciej szkoły wiejskiej.

124 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Podsumowanie i wnioski Zagadnienia zwi ązane z warto ściowaniem i waloryzowaniem rzeczywisto ści okazały si ę stosunkowo trudne dla uczniów klas młodszych miejskiej i wiejskiej szkoły podstawowej, jednak badani poradzili sobie z nimi na miar ę swoich mo żliwo ści i umiej ętno ści, dostar- czaj ąc cennych wskazówek wychowawczych i dydaktycznych. Z niniejszych pomiarów jednoznacznie wynika, że niezwykle istotn ą rol ę według dzieci odgrywa rodzina, co zosta- ło potwierdzone w obu cz ęś ciach badania, zarówno na skali jak i w rysunkach uczniów. Na tym etapie dzieci nie doceniaj ą jeszcze warto ści takich, jak: prawda, m ądro ść czy wiara, cho ć nale ży zauwa żyć, że symbole wiary cz ęś ciej uwidaczniały si ę w rysunkach dzieci wiejskich. Uczniowie ze szkoły wiejskiej przedstawiali te ż w swoich rysunkach ró żne na- rz ędzia i sprz ęty gospodarskie (typu: traktor) oraz zwierz ęta, z którymi obcują na co dzie ń. Nale ży zauwa żyć, że wa żniejsze s ą dla dzieci uczucia i relacje mi ędzyludzkie, czyli to wszystko, z czym maj ą do czynienia od najmłodszych lat, co jest dla nich konkretne, zro- zumiałe i przejrzyste. W trakcie badania uczniowie długo zastanawiali si ę nad rysunkami, które mieli wy- kona ć, co podkre śla du żą trudno ść proponowanego zadania. W badaniu uwidoczniła si ę równie ż pewna nie ścisło ść dotycz ąca miejsca i roli pie- ni ędzy, poniewa ż dzieci deklaruj ą, że jest to dla nich jedna z najmniej cenionych wartości, równocze śnie cz ęsto umieszczaj ąc monety oraz banknoty na rysunkach, na których nale ża- ło przedstawi ć trzy najwa żniejsze rzeczy w ich życiu. Jak wspomniano wcze śniej, mo że to wynika ć z mo żliwo ści łatwego przedstawienia tej warto ści w rysunku lub niekoniecznie dobrego zrozumienia polecenia. By ć mo że dzieci uznały, że pieni ądze s ą dla nich najmniej wa żne, wi ęc zamie ściły je na ostatnim miejscu w swoim rysunku. Podczas rysowania w drugiej klasie szkoły miejskiej ucze ń wyraził opini ę, że pieni ądze s ą dla niego bardzo wa żne, bo nie miałby ładnych zabawek i atrakcyjnych rozrywek. Przedstawione analizy i interpretacje pokazuj ą, jak wa żne jest nauczanie o warto- ściach ju ż na pierwszym etapie edukacji oraz stopniowe wprowadzanie podopiecznych w skomplikowany i niejednorodny świat, w którym dobro i zło współistniej ą ze sob ą oraz przyjmuj ą ró żne formy, aby nasi uczniowie potrafili w dorosłym życiu dokona ć wła ści- wych wyborów i docenia ć to, co naprawd ę stanowi o sensie życia.

Bibliografia: 1. Burek R. J., Encyklopedia Popularna PWN , Warszawa, Świat Ksi ąż ki, 1998. 2. Dyczewski L., Kultura polska w procesie przemian , Lublin, Towarzystwo Naukowe KUL, 1995. 3. Kowalczyk S., Człowiek w poszukiwaniu warto ści. Elementy aksjologii personalistycznej, Lublin Wyd. KUL, 2011. 4. Łobocki M., Pedagogika wobec warto ści, [w:] B. Śliwerski (red.), Kontestacje pedagogicz- ne , Kraków Wyd. Impuls, 1993. 5. Puzynina J., Język warto ści , Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN, 1992. EUNOMIA 2(97)/2019

Wiesław Sztumski Em. Prof. U Ś

PSUCIE MECHANIZMÓW HOMEOSTAZY W SYSTEMACH PRZYRODY I SPOŁECZE ŃSTWA

Streszczenie (abstrakt): Autor zwraca uwag ę na mało nagła śniane zjawisko demon- ta żu mechanizmów równowagowych. Chocia ż towarzyszyło ono post ępowi cywiliza- cyjnemu od pocz ątku istnienia ludzko ści i nasilało si ę w epoce antropocenu, to szcze- gólnie widoczne i gro źne stało si ę od połowy dwudziestego wieku. Coraz wi ęcej ludzi za pomoc ą coraz doskonalszych narz ędzi i technologii majstruje przy homeostazie systemów przyrody i społecze ństwa i psuje j ą proporcjonalnie do swych mo żliwo ści i lawinowo wzrastaj ących potrzeb konsumpcyjnych. Czyni ą to niepotrzebnie na tak wielk ą skale, niem ądrze i nieodpowiedzialnie. Nie licz ą si ę z tym, że przyszłym poko- leniom coraz bardziej zmniejszaj ą szans ę na prze życie. W poszczególnych cz ęś ciach artykułu mowa jest o homeostazie i jej znaczeniu dla egzystencji i rozwoju systemów przyrodniczych i społecznych oraz o demonta żu mechanizmów homeostazy w geobiosferze, socjosferze i gospodarce. W konkluzji autor ukazuje dylemat, przed którym stan ęła dzi ś ludzko ść : czy i ść drog ą wytyczon ą przez wyrachowany rozum opanowany ideologi ą konsumpcjonizmu i nieposkromionego wzrostu gospodarczego, i dalej osłabia ć homeostaz ę, co grozi zagład ą, czy stara ć się pohamowa ć go dla dobra przyszłych pokole ń i w celu wydłu żenia czasu istnienia ludzko ści. Decyzj ę musi pod- jąć tera źniejsze i najbli ższe pokolenie, bo za ćwier ć wieku mo że by ć ju ż za pó źno. Słowa kluczowe: homeostaza, rozwój zrównowa żony, stabilizacja, post ęp techniki, przetrwanie

SPOILING OF HOMEOSTASIS MECHANISMS IN NATURAL AND SOCIAL SYSTEMS

Abstract: The author draws attention to the low-profile phenomenon of disassembly of equilibrium mechanisms. Although it has accompanied the progress of civilization since the beginning of humanity and intensified in the Anthropocene era, it has be- come particularly visible and dangerous since the mid-twentieth century. More and more people tinker with homeostasis of nature and social systems with the help of in- creasingly better tools and technologies and spoil it in proportion to its possibilities and rapidly growing consumer needs. They do it unnecessarily on such a large scale, foolishly and irresponsibly. They do not care that future generations are increasingly reducing their chances of survival. In individual parts of the article, homeostasis is discussed and its importance for the existence and development of natural and social systems, and the dismantling of homeostasis mechanisms in the geobiosphere, socio- sphere and economy. In conclusion, the author shows the dilemma faced today by humanity: whether to follow the path delineated by the calculating reason controlled by the ideology of consumerism and uncontrollable economic growth, and further weaken homeostasis, which threatens with extermination, or try to stop it for the bene- fit of future generations and for prolonging life humanity. The decision must be made by the present and next generation, because in a dozen or so years it may be too late. 126 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Keywords: homeostasis, sustainable development, stabilization, technical progress, survival

1. Homeostaza, równowaga i adaptacja Systemy przyrody i społecze ństwa zostały wyposa żone przez natur ę – cokolwiek to słowo znaczy – w odpowiednie samoreguluj ące i stabilizuj ące mechanizmy homeostazy. Przy- wracaj ą one równowag ę, gdy zakłóci j ą w sposób przypadkowy lub celowy jaki ś bodziec pochodz ący z ich wn ętrza lub z otoczenia. Mówi ąc o systemach, mam na my śli zarówno nieo żywione jak i o żywione składniki geobiosfery (rzeczywisto ści przyrodniczej) oraz socjosfery (rzeczywisto ści społecznej). W poj ęciu socjosfery mieszcz ą si ę jednostki ludz- kie, grupy, społeczno ści, organizacje, instytucje itp. Mechanizmy homeostatyczne powstawały najpierw w trakcie ewolucji systemów przyrodniczych, a potem – odk ąd pojawił si ę gatunek ludzki na Ziemi – równie ż w ewolucji systemów społecznych po to, by dzi ęki nim mogły one jak najdłu żej funkcjo- nowa ć poprawnie i przetrwa ć w ich środowisku. Homeostaza systemów jest tylko warun- kiem koniecznym do ich przetrwania. Zmiany zachodzące w środowisku zewn ętrznym i wewn ętrznym danego systemu, które wytr ącaj ą system ze stanu równowagi trwalej, wy- muszaj ą doskonalenie si ę jego mechanizmów równowagowych w sposób naturalny. Z upływem czasu, w miar ę ewolucji, rozwijaj ą si ę one i doskonal ą proporcjonalnie do co- raz szybszych, rozleglejszych i intensywniejszych zmian zachodz ących w środowisku, dzi ęki ka żdorazowo adekwatnemu odreagowaniu na te zmiany. Mo żliwo ść powrotu do stanu równowagi zale ży od tego, jak wielki jest jego potencjał adaptacji danego systemu do zmian środowiska. Jednak jest on ograniczony, a jego wielko ść zale ży od kategorii (ro- dzaju), wła ściwo ści oraz stopnia elastyczno ści systemu. Najlepiej, najskuteczniej i naj- szybciej przystosowuj ą si ę systemy charakteryzuj ące si ę wysokim stopniem elastyczno ści, a wi ęc systemy słabo zdeterminowane. Im słabiej zdeterminowany jest dany system, tym wi ęcej ma stopni swobody i wi ększ ą szans ę na adaptacj ę. Tote ż najskuteczniejsze mecha- nizmy równowagowe, które przymuszaj ą system do odpowiedniego reaktywnego (samo- obronnego) reagowania na bod źce zakłócaj ące równowag ę, powstaj ą wła śnie w takich systemach. Za ich spraw ą systemy przechodz ą gładko od stanu nierównowagi do stanu stabilno ści, co zapewnia im dalsz ą egzystencj ę. Mechanizmy równowagowe mog ą jednak zawie ść , gdy system znajdzie si ę w środowisku tak dalece zdegradowanym, że jego poten- cjał adaptacji jest za mały, by mógł odpowiednio odreagowa ć na zmiany parametrów śro- dowiska. Homeostaza pozwala systemowi na krótkotrwałe powroty do stanów równowagi trwałej (od jednego stanu środowiska do drugiego) oraz na przystosowywanie si ę do ka ż- dorazowo nowych warunków. Wskutek tego na pewien czas znika dysharmonia (sprzecz- no ść ) mi ędzy nim a jego środowiskiem. W trakcie ewolucji ramy elastyczności systemów i ich potencjały adaptacyjne roz- szerzaj ą si ę proporcjonalnie do ilo ściowych i jako ściowych zmian zachodz ących w środo- wisku. Jednak tylko w granicach tolerancji, których przekroczenie skutkuje destrukcj ą sys- Wiesław Sztumski: PSUCIE MECHANIZMÓW HOMEOSTAZY W SYSTEMACH PRZYRODY… 127 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– temu. Ka żdy system posiada pewn ą, właściw ą jego rodzajowi, liczb ę redundancji po ży- tecznych, czyli elementów rezerwowych, które wykorzystuje w razie potrzeby. Prawdopo- dobnie nie powi ększa si ę ona w toku ewolucji., a je śli tak, to minimalnie. Mi ędzy innymi od tych redundancji zale żą ramy tolerancji oraz potencjał adaptacyjny systemu. Przysto- sowanie si ę do zmian warunków środowiskowych zale ży od wielko ść zmian oraz od szyb- ko ści ich dokonywania si ę – im bardziej s ą intensywne i im szybsze jest ich tempo, tym trudniejsza jest adaptacja. Krótko mówiąc, systemy adaptuj ą si ę najlepiej do niezbyt wiel- kich i tak powolnych zmian, żeby zd ąż yły odpowiednio zmieni ć si ę. Przetrwanie syste- mów o żywionych (istot żywych) zale ży ponadto od mocy ich „instynktu samozacho- wawczego”, a w przypadku człowieka – od jego woli przetrwania. A prawdopodobie ństwo dłu ższego przetrwania systemów społecznych wzrasta wraz z osłabieniem ich zdetermi- nowania, czyli wraz ze zmniejszeniem si ę liczby wi ęzi (oddziaływa ń wzajemnych) z oto- czeniem, tzn. w miar ę tego, jak otwieraj ą si ę one na otoczenie. Im słabiej zdeterminowany (wolny) i bardziej otwarty (inkluzywny) jest system społeczny, tym wi ększe ma szanse na przetrwanie. T ę hipotez ę potwierdza historia, która pokazuje, że zamkni ęte społecze ństwa i organizacje społeczne trwały o wiele krócej ni ż otwarte. St ąd, w ewolucji społecznej, w której coraz wi ększ ą rol ę odgrywaj ą ludzie 1, przebija si ę i przewa ża tendencja do mak- symalizacji stopnia wolno ści i inkluzji systemów społecznych, a nie do zniewalania i wzrostu odizolowania si ę. Przeto, aktywno ść wi ększo ści polityków świadomych tej pra- widłowo ści ukierunkowana jest na rozwijanie demokracji i coraz wi ększe mieszanie si ę kultur, a nie na wzrost autorytaryzmu władców, mno żenie dyktatur, umacnianie to żsamo- ści oraz eskalacj ę wszelkiego rodzaju izolacjonizmu – nacjonalistycznego, rasowego, kul- turowego, wyznaniowego itp. O ile warunkiem koniecznym do ewolucji biosfery jest bio- ró żnorodno ść , to do ewolucji socjosfery jest nim ró żnorodno ść kulturowa. Dlatego twier- dz ę, że multikuluralizm jest tak samo ważny dla ewolucji społecznej, jak bioró żnorodno ść dla ewolucji biologicznej. Kto nie wie o tym albo świadomie ignoruje t ę prawidłowo ść ewolucji społecznej, ten działa na szkod ę społecze ństwa i pa ństwa, cho ćby nie wiadomo jak wielkim był populist ą, który chce uszcz ęś liwia ć ludzi na swój sposób i zgodnie ze swo- im pojmowaniem szcz ęś cia, cz ęsto na przekór ich woli 2. Po prostu, wp ędza swój kraj i naród w ślepy zaułek ewolucji społecznej, w faz ę stagnacji i regresu.

2. Demonta ż homeostazy Ludzie od pocz ątku swego istnienia niszczyli równowag ę w przyrodzie w wyniku psucia mechanizmów homeostazy. Teraz psuj ą j ą równocze śnie w systemach przyrodniczych (w geobiosferze), i w społecznych (w socjoferze). Na pytanie, dlaczego tak robi ą, odpo- wied ź jest prosta: bo mog ą. Żaden inny gatunek nie jest w stanie tak bardzo niszczy ć swe- go otoczenia i siebie, jak ten, który zuchwale i bezpodstawnie nazwał siebie „ homo sapiens sapiens ”, chocia ż – jak si ę okazuje – wcale nie jest taki m ądry. Niszczy bowiem coraz bar-

1 W. Sztumski, Krupierzy dziejów , „Sprawy Nauki”, Nr 3, 2011. 2 W. Sztumski., Szcz ęś cie i uszcz ęś liwianie, „Sprawy Nauki”, Nr 8-9, 2017. 128 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– dziej ekosystem, który go żywi i chroni. Ludzie psuj ą go na tyle, na ile pozwala im na to post ęp techniczny – doskonalenie narz ędzi i korzystanie z coraz pot ęż niejszej energii. Przyczyn niszczenia homeostazy w systemach przyrodniczych i społecznych upatru- ję w: • Rozwoju technologii. • Przedmiotowym traktowaniu przyrody, które polega na braku rewerencji dla niej. Źró- dłem tej pogardy dla Ziemi s ą religie monoteistyczne, które w wyniku implementacji ideologii „niebocentryzmu” zdesakralizowały Ziemi ę i świat przyrodniczy (senso- ryczny). Świ ętym uczyniły świat wyobra żony i nadprzyrodzony, który uznały za prawdziwe przeznaczenie człowieka i za cel jego wiecznego bytowania 3. W ko ńcu, doszło do tego: „ Człowiek w niebie – Ziemia w d…” 4 • Niepohamowanej żą dzy bogacenia si ę i wygodnictwa (pogo ń za zyskiem komfortem). • Rosn ącej presji na coraz wi ększy i szybszy rozwój gospodarczy. • Ideologii konsumpcjonizmu. • Filozofii prezentywizmu, dla której „ Tu-i-Teraz ” wa żniejsze jest od tego, co „ Tam-i- Potem ”. Psucie mechanizmów równowagowych w systemach przyrodniczych było pocz ąt- kowo niewielkie, niezauwa żalne i niemal nieszkodliwe. Głównie dlatego, że niewielu ludzi zamieszkiwało nasz ą planet ę, w zwi ązku z czym mało było tzw. psujów. Potem nasilało się proporcjonalnie do wzrostu populacji oraz post ępu wiedzy i techniki. Najwi ększy demon- ta ż rozpocz ął si ę dopiero w epoce antropocenu. Szczególnie gro źny stał si ę w ostatnich dziesi ęcioleciach w konsekwencji gwałtownego wzrostu populacji od 3,5 do 7,6 miliarda oraz prawdziwej „eksplozji wiedzy”, dzi ęki której korzysta si ę z ogromnych energii, no- wych technologii (nanotechnologia, sztuczna inteligencja), rozlicznych artefaktów (two- rzywa sztuczne) i manipulacji genetycznej. Wraz z wzrostem populacji i powszechnej edu- kacji wzrosła liczba ró żnych „poprawiaczy” natury i narz ędzi, jakimi dysponuj ą Ta eks- plozja wiedzy i technologii jest główn ą przyczyn ą przyspieszania tempa życia i pracy, któ- re coraz bardziej osłabia homeostaz ę organizmu ludzkiego i systemów społecznych 5.

2.1. Rujnowanie homeostazy systemów przyrody Ludzie coraz cz ęś ciej, na wi ększ ą skal ę i w wi ększym stopniu wtr ącaj ą si ę w funkcjono- wanie homeostazy systemów przyrodniczych i celowo coraz bardziej nieodpowiedzialnie majsterkuj ą przy niej. Buduj ą np. tamy i sztuczne zbiorniki wodne, mo że potrzebne dla gospodarki i turystyki, ale szkodliwe dla środowiska, odwracaj ą bieg rzek i betonuj ą ich koryta, wycinaj ą lasy (nawet puszcze Amazonii i Syberii), rozbudowuj ą miasta przemysł i infrastruktur ę społeczn ą, tworz ą nowe rasy zwierz ąt, zmieniaj ą genotypy, zmieniaj ą kra-

3 W. Sztumski, Monoteizm i terroryzm , „Sprawy Nauki”, Nr 1, 2016. 4 "Human being in Heaven -The planet Earth in the ass."- aforyzm R. Delavy’ego: http: //www.rene- delavy.com; dost ęp: 15.7.2019). 5 Wojciechowski J. A., The Present Moment , Ottawa 2012. Wiesław Sztumski: PSUCIE MECHANIZMÓW HOMEOSTAZY W SYSTEMACH PRZYRODY… 129 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– jobrazy, ekosystemy, faun ę i flor ę. Wszystkie ich działania w mniejszym lub wi ększym stopniu naruszaj ą równowag ę, harmoni ę i odwieczny porz ądek oraz ład w przyrodzie. Czyni ą to mimo do ść dobrze rozwini ętej świadomo ści ekologicznej, gdy ż kieruj ą si ę nade wszystko wzgl ędami ekonomicznymi, a nie ekologicznymi. Chc ą koniecznie poprawia ć przyrod ę i kształtowa ć j ą na swój sposób (usztucznia ć j ą), by realizowa ć cele egoistyczne, minimalizowa ć wysiłek cielesny i intelektualny, zwi ększa ć komfort życiowy i pławi ć si ę w bogactwie. A przyroda broni si ę, jak mo że i w odwecie „m ści si ę” na ludziach na ró żne sposoby. Odnosi si ę do ludzi, jak do niewdzi ęcznych intruzów, którym nie chce ulec i na swoje sposoby broni si ę zaciekle przed post ępuj ącą destrukcj ą homeostazy. Z tej racji co- raz cz ęś ciej zaskakuje nas ró żnymi nieprzewidzianymi zjawiskami katastroficznymi: erup- cjami wulkanów, tsunami, powodziami, trz ęsieniami ziemi, ocieplaniem, tornadami, muta- cjami bakterii, pandemiami itp. Te zjawiska powinny wzbudzi ć u ludzi refleksj ę i opami ę- tanie si ę, a w konsekwencji rewerencj ę dla przyrody. Niestety, je śli wzbudzaj ą, to tylko na chwil ę, poniewa ż siły nap ędowe post ępu cywilizacyjnego, wzgl ędy ekonomiczne oraz wiara w nieograniczon ą i zbawcz ą pot ęgę wszechmocnej techniki wci ąż porywaj ą ludzi do dalszej walki z przyrod ą i dominacji and ni ą wbrew rozs ądkowi i zgubnym skutkom. A kolejne odnoszenie triumfów skutkuje szybkim zapominaniem o przykrych „odwetach” ze strony przyrody. Na szcz ęś cie, mo żliwo ści psucia przyrody przez ludzi w wyniku demonta żu home- ostazy nie s ą jeszcze tak wielkie, żeby mogli zepsu ć j ą do ko ńca, chocia ż niewiele ju ż bra- kuje do tego. Dzieli nas krok od zagłady ludzko ści głównie wskutek gwałtownego ociepla- nia klimatu i towarzysz ących mu zjawisk pustynnienia gleby, braku wody i tlenu, wzrostu nat ęż enia promieniowania szkodliwego dla zdrowia i rosn ącego ryzyka u życia broni ma- sowej zagłady, której coraz wi ęcej produkuje si ę i gromadzi. Mo żliwe, że uda si ę nam do- prowadzi ć do tego, je śli nadal b ędziemy kierowa ć si ę głupot ą, a nie m ądro ści ą (rozs ąd- kiem) i obchodzi ć si ę z przyrod ą nieroztropnie, nieodpowiedzialnie i antyekologicznie. Pomimo odnoszenia tu i ówdzie zwyci ęstw w walce z przyrod ą per saldo przegrywamy j ą.

2.2. Rujnowanie homeostazy systemów społecznych Wi ększe triumfy ni ż w przypadku przyrody odnosimy na razie w działaniach przyczynia- jących si ę do dysfunkcji homeostazy systemów społecznych. Ale i tu zaczynaj ą dawa ć zna ć o sobie zjawiska niekorzystne i gro źne dla dalszej ewolucji społecznej, jak na przy- kład: • Narastaj ąca niepewno ść i nieprzewidywalno ść zjawisk zachodz ących w społecze ń- stwie (Czynniki losowe i subiektywne bardziej decyduj ą o życiu ludzi i przebiegu wy- darze ń ani żeli czynniki obiektywne i te, które wynikaj ą z prawidłowo ści społecznych), • Stopniowa perturbacja porz ądku naturalnego wskutek zast ępowania go porz ądkiem sztucznym, narzucanym przez kultur ę. (Sztuczno ść przewa ża nie tylko w przyrodzie i społecze ństwie, ale równie ż w samym człowieku – w jego organizmie i psychice.)6.

6 W. Sztumski, Post ęp medycyny – cieszy ć si ę czy smuci ć?, „Sprawy Nauki”, Nr 5, 2014. 130 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

• Wynaturzanie si ę czyli postępuj ące dziczenie ludzi. (Kultura, zamiast rozwija ć i umacnia ć cechy gatunkowe ludzi i czyni ć ich bardziej uczłowieczonymi, konse- kwentnie pozbawia ich tych cech i tym samym odczłowiecza. A im bardziej ludzie oddalaj ą si ę od natury, tym bardziej wyzbywaj ą si ę cech wła ściwych gatunkowi homo sapiens . Na współczesnym etapie rozwoju kultury i cywilizacji zachodniej ludzie nie tylko ulegaj ą stopniowej dehumanizacji, ale na dodatek dziczej ą pod wieloma wzgl ę- dami, proporcjonalnie do tempa tego rozwoju 7. Dowodz ą tego wci ąż liczniejsze (nie- mal masowe) przykłady zwyrodniałych, brutalnych i bestialskich czynów.) • Deregulacja homeostazy układu „jednostka-społecze ństwo”. (Ingerencja człowieka w przyrod ę, która narusza homeostaz ę i powoduje wzrost nierównowagi w układach przyrody, po pewnym czasie musi odbi ć si ę niekorzystnie na układach społecznych, w szczególno ści zakłóci ć równowag ę relacji mi ędzy jednostkami, mi ędzy jednostkami i grupami oraz mi ędzy grupami.) W rzeczywisto ści przyrodniczej obowi ązuje wiele obiektywnych reguł zakazu, se- lekcji lub doboru, które ludzie musz ą uwzgl ędnia ć. Ograniczaj ą one majsterkowanie przy homeostazie systemów przyrodniczych. Natomiast w rzeczywisto ści społecznej funkcjonu- ją subiektywne nakazy i reguły wyboru, ustalane arbitralnie przez ludzi za pomoc ą tzw. praw stanowionych, zasad moralnych i norm kulturowych. Te ograniczenia nie s ą tak sku- teczne jak przyrodnicze, poniewa ż post ępuje powszechna relatywizacja i szybka dezaktu- alizacja norm etycznych 8, nierespektowanie nakazów kulturowych i obyczajowych oraz obchodzenie przepisów prawnych (zjawisko falandyzacji prawa). Dlatego nie s ą one w stanie powstrzyma ć ludzi od bezmy ślnego i szkodliwego niszczenia mechanizmów ho- meostazy, funkcjonuj ących w systemach społecznych. Te normy obyczajowe i przepisy prawne ustanawiane s ą dowolnie i implementowane przez działaj ące w zmowie elity glo- balne, które niepodzielnie rz ądz ą światem – rz ądy imperialnych pa ństw oraz właścicieli światowych koncernów, sieci handlowych i banków itd. Ci mo żnowładcy świata tworz ą najkorzystniejsze dla siebie modele ustrojów społecznych i gospodarczych, systemy zarz ą- dzania, kodeksy prawne itp. W efekcie ich działa ń narasta tendencja do przechodzenia sys- temów społecznych od stanów równowagi trwałej do chwiejnej, od form stacjonarnych do dyssypatywnych i od uporz ądkowanych do bezładnych. W zwi ązku z tym post ępuje re- dukcja ich autopoezy, tj. zdolno ści do samotworzenia si ę i samoodtwarzania si ę albo sa- moodnowy. Powoduje to nie tylko zmniejszanie ich szansy na przetrwanie, istnienie i rozwój, ale mo że doprowadzi ć nawet do kolapsu. Bowiem warunkiem przetrwania sys- temu jest oprócz jego otwarto ści, elastyczno ści oraz zdolno ści do adaptacji równie ż zdol- no ść do samoregulacji dzi ęki mechanizmowi homeostazy. O przetrwaniu systemów społecznych decyduj ą nast ępuj ące determinanty: • Sposób funkcjonowania instytucji i organizacji, zachowania ludzi i relacje mi ędzy ni- mi. (Dłu żej istniej ą te systemy, w których sposoby funkcjonowania elementów utrwa-

7 Sztumski W., Globalne dziczenie , „Sprawy Nauki”, Nr 10, 2015. 8 W. Sztumski, What ethics in our time?, „ Disputationes ethicae“ Nr 3, Etyka a prawo – Etyka działania, (red. T. Grabi ńska) , Akademia Polonijna w Cz ęstochowie, 2007. Wiesław Sztumski: PSUCIE MECHANIZMÓW HOMEOSTAZY W SYSTEMACH PRZYRODY… 131 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

laj ą si ę dzi ęki czynnikom stabilizuj ącym, takim jak instytucjonalne mechanizmy sana- cyjne kreowane przez instytucje i organizacje społeczne, rodzin ę, pa ństwo, ko ściół itp.). • Mechanizmy stabilizuj ące, wywodz ące si ę z tradycji etnicznych, kulturowych i reli- gijnych, które ograniczaj ą swobodne wybory zachowa ń i działa ń. (S ą one przekazy- wane kolejnym pokoleniom za spraw ą edukacji, socjalizacji, indoktrynacji i inkultura- cji.) • Ugrupowania i ideologie konserwatywne. • Czynniki ekonomiczne, jak, np. sprawiedliwa redystrybucja dochodu narodowego, poprawna struktura płac, wła ściwe proporcje mi ędzy poda żą i popytem itp.

2.3. Naruszanie homeostazy w gospodarce Gospodarka jest chyba najwa żniejszym obszarem życia społecznego, który ulega destabili- zacji wskutek psucia mechanizmów równowagowych. Od pewnego czasu rywalizuj ą ze sob ą dwa modele gospodarki, które zbudowane zostały na presupozycji, jakoby „jedynie słuszna” i najlepsza była gospodarka rynkowa, co wcale nie musi by ć ponadczasow ą prawd ą. Ale to przekonanie pojawiło si ę w wyniku kolapsu gospodarki planowej w daw- nych krajach socjalistycznych i wówczas, gdy wskutek sprz ęż enia si ę nauki z biznesem ekonomia, przekształciwszy si ę w ancillae politicae, przestała by ć nauk ą obiektywn ą. Jed- ne modele zostały zbudowane na gruncie koncepcji ekonomii neoklasycznej. Drugie – na fundamencie ekonomii ewolucyjnej, zapocz ątkowanej w dwudziestym wieku i rozwijanej potem w latach 80-tych ubiegłego wieku w nurcie ekonomii neoliberalnej. Przeniesiono mechanizmy ewolucji biologicznej na ekonomiczn ą. Zasad ę doboru naturalnego w przyro- dzie o żywionej zast ąpiono zasad ą naturalnego wypierania gorszej gospodarki przez lepsz ą w wyniku wdra żania innowacji oraz walki konkurencyjnej, któr ą uznaje si ę za sił ę nap ę- dow ą rozwoju gospodarczego, podobnie jak darwinowsk ą walk ę o byt uznaje si ę za spiri- tus movens ewolucji biologicznej. Oprócz tego uwzgl ędnia ona wpływ czynników egzo- gennych: demograficznych, kulturowych, psychologicznych i socjologicznych na funkcjo- nowanie gospodarki 9. Modele neoklasyczne, o zasi ęgu globalnym, opieraj ą si ę na hipotezie o istnieniu stanów równowagi w gospodarce. Natomiast ewolucyjne, neoliberalne, uwzgl ędniaj ą uwarunkowania lokalne oraz fakt, że mi ędzy innymi w wyniku nieustannych innowacji stan równowagi gospodarczej nigdy nie zostaje osi ągni ęty, a procesy gospodar- cze tylko d ążą stale do takiego stanu. Dlatego analiza i prognoza gospodarki opiera si ę na badaniu stanów przej ściowych i ruchu pomi ędzy stanami równowagi oraz na wpływie czynników losowych zakłócaj ących równowag ę. Tak w przypadku jednego, jak drugiego modelu ekonomi ści „ (…) postrzegaj ą rzeczywisto ść gospodarcz ą jako blisk ą równowagi lub znajduj ącą si ę ci ągle w równowadze. Je śli gospodarka w jakim ś momencie odchyla si ę od równowagi, to jest to przypadek, a same mechanizmy rynkowe i postawy ludzi d ążą cych do maksymalizacji u żyteczności, doprowadzaj ą pr ędzej czy pó źniej do równowagi w go-

9 E M ączy ńska, Utracona cze ść ekonomii (Z prof. El żbiet ą M ączy ńsk ą, prezesem Polskiego Towarzystwa rozmawia A. Leszkowska), „Sprawy Nauki” Nr 11, 2013. 132 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– spodarce ”10 . Modele równowagowe nie przystaj ą do współczesnej rzeczywisto ści ekono- micznej pełnej przypadków, zawirowa ń, rosn ącego ryzyka i narastaj ącej niepewno ści. Świadcz ą o tym coraz cz ęstsze, niespodziewane i trudniejsze do unikni ęcia lub likwidacji kryzysy oraz załamania gospodarcze o zasi ęgu lokalnym i światowym w zakresie finan- sów, bankowo ści, poda ży i popytu, zatrudnienia, eksportu itp. Lepiej pasowałyby dyssypa- tywne modele gospodarki coraz bardziej oddalaj ącej si ę nieodwracalnie od stanu równo- wagi trwalej, chaotyczne i uwzgl ędniaj ące procesy turbulentne. Deregulacja gospodarki, zaskakuj ące kryzysy ekonomiczne i wzrost niepewno ści sytuacji materialnej (bytowej) w znacznej mierze utrudniaj ą ludziom życie i wpływaj ą negatywnie na pozostałe sfery życia społecznego. Tym samym, w ko ńcowym efekcie pomniejszaj ą szans ę na przetrwanie ludzko ści. Pocz ąwszy od drugiej polowy dwudziestego wieku, w efekcie komputeryzacji i digi- talizacji, szalenie przyspiesza si ę tempo zmian w środowisku społecznym, w zwi ązku z czym procesy uporz ądkowane i powolne (laminarne) przekształcaj ą si ę w szybkie i tur- bulentne. W takim razie czas niezb ędny na adaptacj ę do ka żdorazowo innych warunków środowiskowych musi skraca ć si ę coraz bardziej, co negatywnie odbija si ę na ich struktu- rze i funkcjonowaniu. Przede wszystkim dotyczy to systemów o żywionych, szczególnie ludzi. Najlepiej i bez efektów szkodliwych jest przystosowywa ć si ę bez zb ędnego po śpie- chu, bo – jak głosi dawna m ądro ść ludowa – „Co nagle, to po diable ”. Z ró żnych wzgl ędów nie wszystkie systemy s ą w stanie tak szybko przystosowa ć si ę. Nienad ąż enie grozi destrukcj ą. Prawdopodobnie liczba systemów niezdolnych do przysto- sowania si ę do gwałtownych zmian otoczenia wzrasta lawinowo wraz z akceleracj ą życia, wymuszan ą przez post ęp wiedzy i techniki. Je śli to prawda, to coraz mniej systemów spo- łecznych i ludzi b ędzie w stanie przetrwa ć lub prze żyć w przyszło ści. W granicznym przy- padku nast ąpi zagłada ludzi i innych gatunków istot żywych, jak i życia na Ziemi. To jest najgorszy z mo żliwych „czarny scenariusz”. Ale mo żliwy jest te ż wariant optymistyczny. W miejsce wymarłych systemów lub gatunków, nienadających si ę do życia w coraz szyb- ciej zmieniaj ącym si ę świecie, b ędą powstawa ć nowe, które lepiej poradz ą sobie z kłopo- tami adaptacyjnymi ni ż tera źniejsze. Taki scenariusz rysuj ą zwolennicy dalszego rozwoju cywilizacji na gruncie warto ści dziewi ętnastowiecznego O świecenia – rozumu (wyracho- wanej racjonalno ści), post ępu technologicznego oraz produktywno ści 11 . Optymiści wierz ą, że „co człowiek za pomoc ą techniki zepsuł, zdoła te ż naprawi ć za jej pomoc ą”. Niestety, życie pokazuje, że nie zawsze mu si ę to udaje. A b ędzie si ę udawa ć coraz mniej wskutek post ępuj ącego uniezale żniania si ę techniki i sztucznej inteligencji od ludzi i wymykania si ę spod ich kontroli.

10 J.Wo ś Rynek i pa ństwo w modelach współczesnejgospodarki rynkowej , „Ruch prawniczy, ekonomiczny i socjologiczny”, Rok LXIII, z. 4, 2001. 11 S. Pinker, Enlightenment Now: The Case for Reason, Science, Humanism, and Progress , Viking, N. York, 2018. Wiesław Sztumski: PSUCIE MECHANIZMÓW HOMEOSTAZY W SYSTEMACH PRZYRODY… 133 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

3. Wniosek W dniu 25 wrze śnia 2015 r. Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych przyj ęło „Agend ę 2030”, zawieraj ącą 17 celów zrównowa żonego rozwoju. Stwierdza si ę w niej, że nie mo żna pozby ć si ę obawy, że za 15 lat świat b ędzie wygl ądał jeszcze gorzej pod wzgl ędem ekologicznym ni ż teraz, o ile nie powstrzyma si ę niszcz ących skutków nadmiernego (niezrównowa żonego) wzrostu ekonomicznego, który wkrótce przekroczy niebezpieczne granice. Dzi ś dysponujemy wystarczaj ąco du żą wiedz ą i środkami finanso- wymi, aby dokonywa ć zmian maj ących na celu zachowanie naszej planety przez zapew- nienie jej równowagi. Potrzebna jest tylko powszechna świadomo ść zagro żenia, poczucie odpowiedzialno ści za losy ludzko ści i ch ęć podj ęcia trudu takich działa ń przez tera źniejsze i najbli ższe pokolenie. S ądzi si ę, że s ą one ostatnimi, jakie jeszcze maj ą szans ę uratowa ć ludzko ść przed zagład ą12 . Ludzko ść stan ęła w obliczu dylematu: jak ą wybra ć drog ę przy- szłego rozwoju i post ępu? Czy nadal kroczy ć drog ą, wytyczon ą przez pragmatyczn ą racjo- nalno ść o świeceniow ą, ideologi ę konsumpcjonizmu oraz głupot ę, która wiedzie do zagła- dy? Czy drog ą wytyczon ą przez m ądro ść , zdrowy rozs ądek i instynkt samozachowawczy, zmierzaj ącą do przetrwania naszego gatunku? Wybór pierwszej oznacza dalszy demonta ż homeostazy oraz post ępuj ącą nierównowag ę, a w konsekwencji mno żenie i zaostrzanie sprzeczno ści. A wybór drugiej – umacnianie mechanizmów homeostazy i równowagi, ergo redukcj ę i łagodzenie sprzeczno ści. Ta druga jest trudniejsza, bo wymaga wi ększego wy- siłku, samozaparcia i wyrzecze ń, ale za to wzmacnia szans ę na ekstensj ę trwania gatunku ludzkiego. Rozwi ązanie tego dylematu jest pilnym zadaniem, poniewa ż na wybór wła ści- wej drogi pozostało ju ż bardzo mało czasu i b ędzie go coraz mniej. „ Jeste śmy pierwszym pokoleniem , które w pełni rozumie zmiany klimatu i do świadcza ich, i ostatnim, które jesz- cze jest w stanie co ś z tym zrobi ć” 13 .

Bibliografia 1. Mączy ńska E., Utracona cze ść ekonomii (Z prof. El żbiet ą M ączy ńsk ą, prezesem Polskiego Towarzystwa rozmawia A. Leszkowska), „Sprawy Nauki” Nr 11, 2013. 2. Pinker S., Enlightenment Now: The Case for Reason, Science, Humanism, and Progress , Viking, N. York, 2018. 3. Sztumski W., Globalne dziczenie, „Sprawy Nauki”, Nr 10,.2015. 4. Sztumski W., Krupierzy dziejów , „Sprawy Nauki”, Nr 3, 2011. 5. Sztumski W., Szcz ęś cie i uszcz ęś liwianie , „Sprawy Nauki”, Nr 8-9, 2017. 6. Sztumski W., Monoteizm i terroryzm , „Sprawy Nauki”, Nr 1, 2016. 7. Sztumski W., Post ęp medycyny – cieszy ć się czy smuci ć?, „Sprawy Nauki”, Nr 5, 2014. 8. Sztumski W., What ethics in our time?, „Disputationes ethicae “ Nr 3, Etyka a prawo – Etyka działania, (red. T. Grabi ńska) , Akademia Polonijna w Cz ęstochowie, 2007.

12 E. U. v. Weizsäcker, A. Wijkman, Wir sind dran. Club of Rome: Der große Bericht , Gütersloher Verlags- haus, 201. 13 Welt Panorama 29.11.2018: Die letzte Generation, die in der Lage ist, etwas dagegen zu tun . 134 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

9. Welt Panorama 29.11.2018: Die letzte Generation, die in der Lage ist, etwas dagegen zu tun . 10. Weizsäcker E. U. v., Wijkman A., Wir sind dran. Club of Rome: Der große Bericht , Güters- loher Verlagshaus, 2017. 11. Wojciechowski J. A. , The Present Moment , Ottawa 2012. 12. Wo ś J., Rynek i pa ństwo w modelach współczesnejgospodarki rynkowej , „Ruch prawniczy, ekonomiczny i socjologiczny”, Rok LXIII , z. 4 , 2001.

EUNOMIA 2(97)/2019

ROZDZIAŁ III

ASPEKTY ŚRODOWISKOWE I PRZESTRZENNE ROZWOJU ZRÓWNOWAŻONEGO

EUNOMIA 2(97)/2019

Milena Niewielska

MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO JAKO NARZ ĘDZIE REALIZACJI IDEI ZRÓWNOWA ŻONEGO ROZWOJU TERENÓW ZURBANIZOWANYCH Z TERENAMI ROLNYMI NA POZIOMIE GMINY SIEWIERZ

Streszczenie (abstrakt): W Polsce coraz bardziej widoczne są przemiany zachodz ące na terenach wiejskich. Aktem reguluj ącym zachodz ących przemian s ą miejscowe pla- ny zagospodarowania przestrzennego uchwalane przez gminy. Polityka przestrzenna na poziomie lokalnym niesie ze sob ą szereg skutków prawnych, ekonomicznych, śro- dowiskowych i społecznych. W niniejszej pracy wskazano sposób równoważenia te- renów zurbanizowanych z terenami rolnymi za pomoc ą aktu prawnego słu żą cego do realizacji polityki przestrzennej gminy Siewierz – miejscowego planu zagospodaro- wania przestrzennego. Ochrona terenów rolnych wa żna jest z uwagi na post ępuj ącą urbanizację oraz wzrost uprzemysłowienia i usług. Cz ęsto tereny rolnicze s ą wypiera- ne przez tzw. ,,drugie domy” oraz pojawienia si ę ró żniczan. Miejscowe plany zago- spodarowania przestrzennego staj ą si ę wówczas narz ędziem prawnym egzekwuj ącym ochron ę terenów rolnych przez post ępuj ącą urbanizacj ą. Słowa kluczowe: miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, obszar wiejski, obszar zurbanizowany

LOCAL PLAN OF SPATIAL MANAGEMENT AS A TOOL IN THE SUSTAINABLE DEVELOPMENT OF URBANIZED AREAS WITH AGRICULTURAL AREAS AT LOCAL LEVEL OF THE SIEWIERZ COMMUNE

Abstract: In Poland, the changes taking place in rural areas are more and more visi- ble. Local spatial development plans adopted by municipalities regulate the changes taking place. Spatial policy at the local level has a number of legal as well as eco- nomic, environmental and social effects. This paper indicates a way of balancing ur- banized areas with agricultural areas by means of a legal act serving the implementa- tion of the spatial policy of the Siewierz commune – the local spatial development plan. Protection of agricultural land is important due to the progressing urbanization and the increase of industrialization and services. Often, agricultural areas are sup- planted by so-called "second homes" and the appearance of Ró żanów. Local spatial development plans then become a legal tool enforcing the protection of agricultural areas against progressing urbanization. Keywords: local spatial development plan, rural area, urbanized area 138 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Rzeczpospolita Polska strze że niepodległo ści i nienaruszal- no ści swojego terytorium, zapewnia wolno ści i prawa człowieka i obywatela oraz bezpiecze ństwo obywateli, strze że dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochron ę środowiska, kieruj ąc si ę za- sad ą zrównowa żonego rozwoju. Art. 5 Konstytucji RP

Wst ęp W my śl powy ższego cytatu zawartego w artykule 5. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej zrównowa żony rozwój jest nadrz ędnym priorytetem w budowaniu i kształtowaniu Pa ństwa Polskiego na ka żdej płaszczy źnie działalno ści. Zrównowa żona wizja budowania pa ństw stała si ę domen ą i priorytetem współczesnego świata. Niebywale wa żnym aspektem god- nym rozważań jest planowanie przestrzenne zwłaszcza na poziomie lokalnym gmin. Plany miejscowe s ą podstawowymi aktami prawnymi, które słu żą realizacji polityki przestrzennej na obszarze gminy. Nios ą one za sob ą szereg skutków zarówno prawnych, ekonomicznych, środowiskowych, jak i społecznych. W Polsce coraz bardziej widoczne s ą przemiany zachodz ące na terenach obszarów wiejskich. Du ża cz ęść tych przemian zwi ąza- na jest z uchwalaniem przez gminy miejscowych planów zagospodarowania przestrzenne- go 1. Rozwój zrównowa żony został przywołany w ustawie o planowaniu i zagospodaro- waniu przestrzennym. Ustawa ta wskazuje na rozwój zrównowa żony i ochron ę środowiska jako jedne z istotnych aspektów planowania i zarz ądzania przestrzeni ą. Jednocze śnie od- wołuje si ę ustawy reguluj ące zasady ochrony środowiska i wykorzystania jego zasobów z uwzgl ędnieniem rozwoju regulowanego poprzez miejscowy plan zrównowa żonego zago- spodarowania przestrzennego zgodnego z prawem ochrony środowiska. Ustawa definiuje podstawowe poj ęcia, a tak że wskazuje zakres planów miejscowych w odniesieniu do ochrony środowiska. Prawo ochrony środowiska okre śla zrównowa żony rozwój jako roz- wój społeczno-gospodarczy, w którym nast ępuje proces integrowania działa ń politycz- nych, gospodarczych i społecznych, z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwało- ści podstawowych procesów przyrodniczych. Celem jest zagwarantowanie mo żliwo ści zaspokajania podstawowych potrzeb poszczególnych społeczności lub obywateli zarówno współczesnego pokolenia, jak i przyszłych pokole ń2. W dzisiejszym świecie obserwujemy coraz wyra źniejszy konflikt mi ędzy indywidu- alnymi odczuciami jednostek, a interesami i zachowaniami grup społecznych, czy zorgani- zowanych światowych koncernów przemysłowych i megakorporacji. Sytuacja taka prowa- dzi do niepokojów, napi ęć i kryzysów, które burz ą dotychczasowy ład światowy. Wyzwa- nie polega wiec na tym, aby wypracowa ć taki model rozwoju społecznego i wzrostu go-

1 K. Juchniewicz, Znaczenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w kształtowaniu struktury przestrzennej obszarów wiejskich , „Infrastruktura i ekologia terenów wiejskich”, nr 3/2011, s. 205. 2 D. Wróblewska, Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego , Gda ńsk 2016, s. 78-79. Milena Niewielska: MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO… 139 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– spodarczego, który zapewni post ęp ludzko ści, nie niszcz ąc wspieraj ących go systemów i da wszystkim mo żliwo ść lepszego życia 3. Niniejsze opracowanie skupia si ę na przedstawieniu oraz stwierdzeniu mo żliwych problemów w planowaniu przestrzennym, które ma by ć narz ędziem w równowa żeniu stre- fy urbanizacyjnej z ochron ą dóbr rolnych na poziomie lokalnym gminy Siewierz. Nieby- wale wa żną rzecz ą jest, aby chroni ć polskie rolnictwo przed procesem zurbanizowania, ugorzenia i odłogowania ziemi.

Zrównowa żone planowanie przestrzenne w ochronie gruntów rolnych Rolnictwo, jako wyspecjalizowana działalno ść człowieka, oparte jest na wiedzy o funkcjo- nowaniu procesów przyrodniczych oraz wykorzystaniu w procesie gospodarowania, przede wszystkim na potrzeby zapewnienia bezpiecze ństwa żywno ściowego, nie wpisuje si ę w sposób bezpo średni w klasyczne reguły ekonomiczne. Rolnictwo jest głównym ob- szarem działalno ści człowieka, wpływaj ącym zarówno na jego bezpiecze ństwo, dobrobyt, jak i środowisko, w którym żyje i funkcjonuje człowiek. Jest podstawowym czynnikiem warunkującym zmiany o charakterze globalnym 4. Koncepcja przestrzennego zagospodarowania kraju stanowi podstaw ę systemu plani- stycznego, za pomoc ą którego pa ństwo kształtuje, koordynuje i monitoruje polityk ę prze- strzenn ą, a tak że sfer ę społeczno-gospodarcz ą5. Zrównowa żony rozwój na poziomie lokal- nym polega ć ma na odpowiednim i świadomym kształtowaniu relacji pomi ędzy rozwojem przestrzeni zurbanizowanej, a dbało ści ą o środowisko, w tym tak że ochron ę gruntów rol- nych wsi oraz zaspokojenie ró żnego rodzaju potrzeb ludzkich, które decyduj ą o stopniu i jako ści życia 6. Studium uwarunkowa ń i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy okre- śla polityk ę przestrzenn ą gminy i lokalne zasady gospodarowania przestrzeni. Uwzgl ędnia ono zasady okre ślone w koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, ustalenia stra- tegii rozwoju i planu zagospodarowania przestrzennego województwa oraz strategii roz- woju gminy. Studium to nie jest aktem prawa miejscowego, jednak zgodnie z art. 9 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, jego ustalenia s ą wi ążą ce dla organów gminy przy sporz ądzaniu planów miejscowych. Studium uwzgl ędnia szeroki za- kres uwarunkowa ń, maj ących wpływ na zagospodarowanie przestrzenne gminy, a zwłasz-

3 A. Skowro ński, Zrównowa żony rozwój perspektyw ą dalszego post ępu cywilizacyjnego , „Problemy ekorozwoju”, nr 2/2006, s. 52. 4 Z bada ń nad rolnictwem społecznie zrównowa żonym , (red.) J. ST. Zegar, Warszawa 2017, s. 51. 5 S. Środa-Murawska, J. Biega ńska, E. Grzelak-Kostulska, J. Chodkowska-Miszczuk, Środowisko przyrodnicze a planowanie przestrzenne , „Nierówno ści społeczne a wzrost gospodarczy”, nr 43 (3/2015), s. 306. 6 L. Mierzejewska, Kształtowanie regionalnej i lokalnej sieci osadniczej w Polsce w świetle idei zrównowa żonego rozwoju , „Ruch prawniczy, ekonomiczny i socjologiczny”, nr 4/2017, s. 205. 140 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– cza terenów, na których ma nast ąpi ć zmiana przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i niele śne 7. Zasada zrównowa żonego rozwoju zobowi ązuje do rozs ądnego gospodarowania za- sobami środowiska, do których nale ży przestrze ń rolnicza, a społeczna gospodarka rynko- wa musi dawa ć szans ę powodzenia w grze rynkowej rodzinnym gospodarstwom rolnym nawet kosztem ograniczenia wolno ści gospodarczej innych podmiotów gospodaruj ących na roli. Wyrównywanie szans rodzinnych gospodarstw rolnych w stosunku do du żych podmiotów gospodarczych w rolnictwie prowadzących działalno ść rolnicz ą obejmuje po- jęcie interes publiczny, do którego odwołuje si ę ustawodawca w art. 22 Konstytucji RP 8. Zwi ązek mi ędzy rozwojem zrównowa żonym, a planowaniem przestrzennym został wspomniany w raporcie ,,Nasza Wspólna Przyszło ść ”, gdzie zwraca si ę uwag ę na „skon- centrowany – zdecentralizowany” model osadnictwa jako najbardziej korzystny z punktu widzenia redukcji presji wywieranej przez rozrastające si ę aglomeracje miejskie na środo- wisko przyrodnicze. W modelu tym proponuje si ę tworzenie gęstszej sieci mniejszych miast, powi ązanych funkcjonalnie w bardziej efektywny sposób z s ąsiaduj ącymi z nimi terenami rolniczymi, co prowadzi ć powinno do wzrostu samowystarczalno ści miast i ich ści ślejszej współpracy z najbli ższym regionem 9. Ochrona gruntów rolnych i le śnych przejawia si ę przede wszystkim ilo ściowym ograniczeniem ich przeznaczenia na cele nierolnicze lub niele śne. O przeznaczeniu tym przesądzaj ą zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, bowiem jednym z zada ń planowania przestrzennego jest ustalenie przeznaczenia terenu na okre ślone cele oraz zasad jego zagospodarowania. Ustalenie tych zasad nale ży do zada ń gminy, gdy ż jako gospodarz terenu jest odpowiedzialna za zaspokajanie zbiorowych potrzeb społeczno ści lokalnej i rozwój gospodarczy terenu. Decyduj ąc o przeznaczeniu poszczególnych terenów w procedurze planistycznej, organy gminy s ą zwi ązane normami nakazuj ącymi uwzgl ęd- nienie ochrony gruntów rolnych i le śnych. Decyduj ąc o przeznaczeniu poszczególnych terenów, gmina wykonuje uregulowane w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu prze- strzennym dwa dokumenty planistyczne, którymi s ą: studium uwarunkowa ń i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, a tak że miejscowy plan zagospodarowania prze- strzennego. Opracowania te zawieraj ą wskazania odnosz ące si ę do ustalenia oraz ochrony obszarów rolnych i le śnych, pomimo że ustawodawca dla ka żdego z tych dokumentów przewidział odr ębn ą funkcj ę do spełnienia 10 . Powszechnym problemem jest wysoka presja mieszka ńców na zmian ę przeznaczenia terenów, głównie rolniczych na cele budowlane, a tak że brak merytorycznego nadzoru nad

7 A. Kwartnik-Pruc, A. Przewi ęź likowska, Porównanie funkcjonowania planowania przestrzennego w Polsce i w Niemczech, nr 3/2007, s. 153. 8 T. Kurowska, Planowanie przestrzenne a zrównowa żony rozwój obszarów wiejskich, [w:] Studia Iuridica Argaria, Tom XIV, (red.) S. Prutis, T. Kurowska, Białystok 2016, s. 54. 9 L. Mierzejewska, Rozwój zrównowa żony w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w Polsce , „Biuletyn KPZK PAN, z. 257/258”, 2015, s. 106. 10 Prawne gwarancje realizacji zada ń ochrony środowiska w procedurze planowania przestrzennego w gminie , (red.) I. Perucka, Wrocław 2013, s. 208. Milena Niewielska: MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO… 141 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– planowaniem przestrzennym gmin, co skutkuje nawarstwianiem si ę problemów, które ma- ją odbicie w gwałtownym wzro ście ilo ści terenów wskazywanych do zabudowy kosztem użytków rolnych. Wzrost ten nie wynika z analizy potrzeb, lecz jest odpowiedzi ą na spo- łeczn ą presj ę posiadania terenów budowlanych, których warto ść kilkukrotnie przewy ższa ceny u żytków rolnych. W rezultacie koszty ponoszone przez samorz ądy zwi ązane z rozle- waniem si ę zabudowy, szczególnie w s ąsiedztwie miast, s ą coraz wy ższe, cz ęsto nie do ud źwigni ęcia dla budżetów małych, rolniczych gmin 11 . Przepisy ustawy o ochronie gruntów rolnych i le śnych wskazuj ą, że ochrona gruntów rolnych podlega szeregowi czynników, które musz ą zosta ć spełnione, aby chroni ć zasoby naturalne roli. Tabela przedstawiona poni żej wskazuje, jakie czynniki sprzyjaj ą ochronie gruntów rolnych.

Tabela 1. Czynniki sprzyjaj ące ochronie gruntów rolnych.

Czynniki sprzy- ograniczanie przeznaczania gruntów rolnych na cele nierolnicze lub niele śne; jaj ące ochronie zapobieganie procesom degradacji i dewastacji gruntów rolnych; gruntów rol- zapobieganie szkodom w produkcji rolniczej, powstającym wskutek działalno- nych ści nierolniczej i ruchów masowych ziemi; rekultywacja i zagospodarowanie gruntów na cele rolnicze; ograniczanie zmian naturalnego ukształtowania powierzchni ziemi; zachowanie torfowisk i oczek wodnych jako naturalnych zbiorników wodnych. Źródło: opracowanie własne na podstawie P. Kozi ńska, A. Michalski, Ochrona gruntów rolnych i le śnych w ramach systemu ocen oddziaływania na środowisko , ,,Człowiek i środowisko”, nr 40 (2)/2018, s. 110.

Wskazane zasady ochrony gruntów rolnych i le śnych bezpo średnio wpływaj ą na proces planowania i zagospodarowania przestrzennego, a co za tym idzie na równowa żenie rozbudowy miast i uwzgl ędnianie potrzeb oraz ochron ę gruntów rolnych na wsi 12 .

Równowa żenie obszarów zurbanizowanych z obszarami rolnymi Miasta i Gminy Siewierz Ponad połow ę powierzchni gminy - 51,7% stanowi ą u żytki rolne, wśród których przewa ża- ją grunty orne. Na u żytki rolne, na które składaj ą si ę grunty orne, sady, ł ąki i pastwiska, przypada powierzchnia 5885 ha. Lasy zajmuj ą powierzchni ę 3584 ha – co stanowi 31,5% obszaru gminy. W zwi ązku z czym gmina Siewierz posiada rozległe walory przyrodnicze oraz rozległe tereny rolne 13 .

11 Z. Sawicka, P. Fogel, Zmiany funkcjonalne a przekształcenia ziemi rolnej na cele pozarolnicze na obszarach rozdrobnionych agrarnie , „Wie ś i Rolnictwo 1” nr 170/2016, s. 173. 12 P. Kozi ńska, A. Michalski, Ochrona gruntów rolnych i le śnych w ramach systemu ocen oddziaływania na środowisko , „Człowiek i środowisko”, nr 40 (2)/2018, s. 110. 13 Strategia rozwoju miasta i gminy Siewierz do 2020 roku , Siewierz 2016, s. 16. 142 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Struktura u żytkowania terenów gminy oddaje charakter układu funkcjonalno- przestrzennego. Udział terenów zainwestowanych w ogólnej powierzchni Siewierza jest niski i wynosi zaledwie 8%. W mie ście jest on nieco wy ższy i wynosi 9,2%. W sołectwach najwy ższy udział terenów zainwestowanych wyst ępuje w Wojkowicach Ko ścielnych – 22%, a w pozostałych wska źniki s ą znacznie ni ższe. Wynika to równie ż z przebiegu granic mi ędzy sołectwami 14 . Istniej ące kompleksy rolne i le śne wchodz ą w skład rolniczej i le śnej przestrzeni produkcyjnej gminy i miasta Siewierz jako obszary wył ączone z urbanizacji i stanowi ące równowa żenie obszarów, które b ędą urbanizowane. Tereny lasów wył ączone s ą z mo żli- wo ści zabudowy, a na terenach rolnych dopuszcza si ę jedynie zabudow ę zwi ązan ą z rol- nictwem. Zgodnie z ustaleniami zmiany Studium tereny rolne i le śne stanowi ą obszary „OE” o funkcji rolniczej i le śnej przestrzeni produkcyjnej, ale w wi ększym stopniu biokli- matycznej oddziałuj ącej na klimat i funkcjonowanie ekosystemów w układzie ponadlokal- nym 15 .

Wykres 1. Zagospodarowanie terenu w ha Gminy Siewierz.

użytki rolne

ś 1070 135 229 grunty le ne 445 grunty pod wodami 5885 grunty zabudowane i zurbanizowane 3621 nieu żytki

tereny ró żne

Źródło: opracowanie własne, na podstawie analizy danych zawartych w Strategii Rozwoju Miasta i Gminy Siewierz do 2020 roku.

Na podstawie powy ższego wykresu wida ć, że w gminie Siewierz u żytki rolne stano- wi ą wi ększ ą cz ęść powierzchni u żytkowej. W strukturze przeznaczenia terenów w obo- wi ązuj ących planach miejscowych w ko ńcu 2010 roku wida ć, że użytki rolnicze zajmowa- ły znaczn ą cz ęść w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.

14 Burmistrz Miasta i Gminy Siewierz, Studium uwarunkowa ń i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Siewierz , (red.) M. Łukowski, W. Tomczyk, M. Kopias, K. Kmie ć, Katowice 2008, s. 15. 15 Burmistrz Miasta i Gminy Siewierz, Uwarunkowania i ustalenia zmiany studium, (red.) W. Chmielewski, Siewierz 2011, s. 52. Milena Niewielska: MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO… 143 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Wykres 2. S truktura przeznaczenia terenów w obowi ązuj ących planach miejscowych w ko ńcu 2010 roku.

Źródło: P. Śleszy ński, Stan prac planistycznych w kraju, [w:] Planowanie przestrzenne w gminach , red. P. Śleszy ński, T. Komornicki, J. Solon, M. Wi ęckowski, Wydawnictwo Akademickie SEDNO, Warszawa 2012, s. 32.

Gmin ę Siewierz cechuje du ża ró żnorodno ść gleb pod wzgl ędem rolniczym (np. kompleks pszenny – dobry, a żytnio-ziemniaczany – najsłabszy). Najwi ększy areał zajmuje klasa IV – ok. 3.300 ha. Gospodarstwa małoobszarowe do 5 ha stanowi ą 93% ogółu go- spodarstw. Średnia wielko ść gospodarstwa na terenie gminy wynosi ~ 2,6 ha. W zasobach Własno ści Rolnej Skarbu Pa ństwa jest ok. 209 ha gruntów stanowi ących powierzchnie niezabudowane. W indywidualnych gospodarstwach rolnych znajduje si ę 4.994,88 ha użytków rolnych, w tym 3.195 ha gruntów ornych. Grunty orne w 55% wykorzystywane s ą pod zasiewy, pozostałe wykazano jako odłogi i ugory. Znacz ącą pozycj ę pod wzgl ędem powierzchni w 52 indywidualnych gospodarstwach zajmuj ą łąki, które stanowi ą ok. 1.650 ha, sady i pastwiska stanowi ące minimaln ą cz ęść użytków. Do głównych ziemiopłodów nale ży zbo że i ziemniaki 16 .

Zabudowa siedliskowa – ochrona terenów rolniczych przed post ępuj ącą urbanizacj ą Racjonalne zarz ądzanie gruntami rolnymi jest bardzo wa żne w okresie, gdy wyznaczni- kami rozwoju ekonomicznego krajów staje si ę dynamiczna urbanizacja, rozwój sieci dróg i autostrad, ruchu lotniczego, przesyłu no śników energii oraz telekomunikacji. Intensywna produkcja rolnicza na ograniczonym areale ziemi staje si ę tak że realnym zagro żeniem dla środowiska naturalnego i jako ści krajobrazu wsi 17 . Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest narz ędziem pomocnym w bi- lansowaniu budownictwa wielkomiejskiego z zasiedlaniem terenów rolniczych. W wyj ąt- kowych przypadkach dopuszcza si ę mo żliwo ść realizacji – poza wyznaczonymi terenami

16 Plan rozwoju lokalnego Miasta i Gminy Siewierz na lata 2004-2006 i 2007-2013, opracował zespół pod przewodnictwem Zast ępcy Burmistrza Miasta i Gminy Iwony Kubik, Siewierz 2004, s. 51-52. 17 R. Marks-Bielska, A. Bieniek, Ekonomiczne i środowiskowe aspekty obrotu ziemi ą rolnicz ą w Polsce , [w:] Studia Obszarów Wiejskich, tom 50, (red.) K. Czapiewski, Warszawa 2018, s. 228. 144 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– zabudowy mieszkaniowej – zabudowy siedliskowej, bezpo średnio zwi ązanej z produkcj ą rolną, jednak poza kompleksami rolnymi 18 . Celem nadrz ędnym polityki osiedle ńczej Gminy Siewierz jest niedopuszczanie do niepotrzebnego rozpraszania zabudowy 19 . Usytuowanie gruntów w stosunku do o środka gospodarowania stanowi wa żny element w procesie oceny wiejskich układów gruntowych. Działki nale żą ce do danego gospodarstwa powinny by ć zlokalizowane mo żliwie najbli żej siedliska, z którego jest prowadzona uprawa. Ułatwia to ich zagospodarowanie i przyczy- nia si ę do obni żenia kosztów zwi ązanych z transportem rolnym. Cz ęstym zjawiskiem jest wyst ępowanie działek nale żą cych do osób zamieszkałych poza granicami danego obiektu. Ich wła ścicieli okre śla si ę mianem ró żniczan zewn ętrznych i wewn ętrznych. Ró żniczanie wewn ętrzni wzgl ędem danej wsi posiadaj ą grunty w tej wsi i mieszkaj ą poza jej granicami. Ró żniczanie zewn ętrzni posiadaj ą grunty poza rozpatrywan ą miejscowo ści ą, która jest ich miejscem zamieszkania. Jak wynika z dotychczasowych bada ń, wyst ępowanie gruntów ró żniczan jest zjawiskiem niekorzystnym, gdy ż przyczynia si ę do zwi ększenia odległo ści pomi ędzy siedliskiem a gruntami nale żą cymi do danego gospodarstwa. Przebudowa nieko- rzystnej struktury przestrzennej wsi powinna zatem by ć poprzedzona pełn ą ocen ą istniej ą- cego stanu gruntów uwzgl ędniaj ącą również grunty należą ce do ró żniczan 20 . Obecnie obszar wiejski gminy Siewierz jest zamieszkiwany przez wi ększ ą cz ęść mieszka ńców. Tendencja ta ma charakter stały, jednakże ze wzgl ędu na realizowane w ostatnim czasie inwestycje deweloperskie liczba mieszka ńców terenów miejskich mo że znacz ąco wzrosn ąć 21 . Obserwuje si ę na terenie gminy Siewierz równie ż znaczne zmiany demograficzne, które w sposób znacz ący wpływaj ą na dysponowanie i wykorzystanie te- renów rolnych. Wysoka śmiertelno ść (136 zgonów – stan na 2017 rok) 22 oraz saldo migra- cyjne, które było najwy ższe w latach 2000-2010, przyczyniają si ę do powstania zjawiska, polegaj ącego na wyst ępowaniu napływu mieszka ńców miast na wie ś , a to z kolei powodu- je degradacje gospodarstw prowadzonych przez rolników i tworzenie tzw. działek i gospodarstw ,,rekreacyjnych” 23 . Tereny rolne, stanowi ą warto ść przyrodnicz ą i krajobrazow ą Siewierza, wymagaj ącą wi ęc szczególnej ochrony, w tym równie ż przed presj ą do zabudowy, a zwłaszcza zabu- dowy rozproszonej. Na terenie gminy ustala si ę obszary rolniczej przestrzeni produkcyjnej, w skład których wejd ą pola orne, ł ąki i pastwiska, a tak że sporadycznie sady. Obejmują one, wyznaczone na podstawie kryterium jako ści gleb, kompleksy rolne, w skład których wchodz ą takie wsie, jak: Żelisławice, Brudzowice, Gołuchowie, Wojkowice Ko ścielne. Na terenach kompleksów rolnych nale ży d ąż yć do zachowania i intensyfikacji produkcji rolnej

18 Lokalny program rewitalizacji dla Gminy Siewierz , Siewierz 2007, s. 42. 19 Ibidem , s. 24. 20 J. Gniadek, Ocena przestrzennego ukształtowania działek ró żniczan na przykładzie M ściwojowa , „Infrastruktura i ekologia terenów wiejskich”, nr 3/II/2013, s. 134. 21 Lokalny program rewitalizacji dla Miasta i Gminy Siewierz na lata 2017-2023 , s. 17. 22 Urz ąd Statystyczny w Katowicach, Statystyczne vademecum samorz ądowca , Katowice 2018, s. 1. 23 ARC Rynek i Opinia Sp. z o.o., Wyzwania rozwojowe gmin Województwa Śląskiego w kontek ście zachodz ących procesów demograficznych , Katowice 2011, s. 111. Milena Niewielska: MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO… 145 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– oraz wprowadzi ć zakaz zabudowy mieszkalnej. Zabudowa siedliskowa mo że by ć wzno- szona wył ącznie dla obsługi nowych gospodarstw rolnych, ale z konieczno ści ą podł ączenia ich do kanalizacji lub z konieczno ści ą budowy indywidualnych biologicznych oczyszczal- ni ścieków. Nast ępnym warunkiem wzniesienia siedliska jest brak władania terenami znaj- duj ącymi si ę w strefie zabudowy mieszkalnej lub na terenach rolnych, znajduj ących si ę poza kompleksami rolnymi. Powy ższe ograniczenia w zabudowie terenów rolniczej prze- strzeni produkcyjnej na terenie Siewierza nie dotycz ą ograniczenia stosowania przepisów ustawy o ochronie gruntów rolnych. Wr ęcz przeciwnie, stanowi ą one podstaw ę do odmo- wy przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze 24 .

Ryc. 1. Fragment miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu górniczego kopalni dolomitu ze zło ża „Nowa Wioska” w Gminie Siewierz, zatwierdzonego Uchwał ą Rady Miejskiej w Siewierzu z dnia 30 wrze śnia 2004 roku.

Źródło: http://portal.gison.pl/siewierz/ [dost ęp: 03.09.2019 r.].

Na powy ższej rycinie przedstawiono fragment miejscowego planu zagospodarowa- nia przestrzennego miejscowo ści Brudzowice poło żonej w gminie Siewierz. Powy ższy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego został zatwierdzony Uchwał ą Rady Miejskiej w Siewierzu z dnia 30 wrze śnia 2004 roku w sprawie miejscowego planu zago- spodarowania przestrzennego dla terenu górniczego kopalni dolomitu ze zło ża “Nowa Wioska” w Gminie Siewierz. Miejscowy Plan, opatrzony symbolem ,,R”, okre śla przezna- czenie, podstawowe uprawy polowe, ł ąki i pastwiska, nieu żytki, ochron ę i podnoszenie walorów przyrodniczych miejsca i terenów s ąsiaduj ących, ochron ę wód powierzchnio- wych. Przeznaczenie dopuszczalne – drogi wewn ętrzne zwi ązane z konieczn ą obsługi te-

24 Op. cit , s. 54. 146 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– renu oraz lokalizacja przewodów i urz ądze ń infrastruktury technicznej, o ile wyczerpane zostan ą mo żliwo ści ich trasowania w powi ązaniu z obsług ą komunikacyjn ą. Wida ć zatem, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie dopuszcza w tym przypadku za- budowy jednorodzinnej lub usługowej, co oznacza, że chroni tereny rolnicze, ł ąki b ądź pastwiska przed wypieraniem ich przez aglomeracje miejsk ą. Innymi słowy, miejscowy plan to narz ędzie, którym gminy na poziomie lokalnym egzekwuj ą i równowa żą rozwój urbanizacyjny z terenami cennymi ze wzgl ędu na swoje walory przyrodnicze.

Ryc. 2. Fragment miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miejscowo ści Dziewki – gmina Siewierz, przedstawiaj ący zabudow ę siedliskow ą.

Źródło: http://portal.gison.pl/siewierz/ [dost ęp: 05.09.2019 r.].

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest narz ędziem wspomagaj ącym rozwój obszarów wiejskich. Powa żnym problemem dla obszarów wiejskich staje si ę ob- serwowane w ostatnich czasach zjawisko tzw. ,,drugich domów”. Jest ono traktowane jako jedna z narastaj ących barier dla rozwoju rolnictwa za spraw ą ubytku gruntów rolnych oraz środowiska przyrodniczego i krajobrazu. Wdro żenie odpowiedniej polityki pozwoli na kontrol ę zjawiska, a w efekcie kształtowanie go w sposób przynosz ący korzy ści obszarom wiejskim i ich mieszka ńcom 25 .

25 A. Czarnecki, Procesy urbanizacji na obszarach wiejskich w Polsce, [w:] Przestrzenne, społeczno- ekonomiczne zró żnicowanie obszarów wiejskich w Polsce. Problemy, perspektywy rozwoju , (red.) M. Stanny, M. Drygas, Warszawa 2010, s. 76-77. Milena Niewielska: MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO… 147 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Powy ższy fragment miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przedsta- wia zabudow ę siedliskow ą, gdzie miejscowy plan o symbolu ,,MN” dopuszcza w linii za- budowy budow ę budynków jednorodzinnych, poza lini ą widnieje symbol planu ,,R”, który stanowi teren rolny. Wyj ście poza koncepcj ę zrównowa żonego rozwoju, jako kontekstu rozumienia kon- fliktów infrastrukturalnych na obszarach wiejskich, pozwala w ramach podej ścia społecz- nego na odniesienie si ę do nowych typów obszarów wiejskich, gdzie społeczne uwarun- kowania konfliktów wynikaj ą w znacznej mierze z procesów, które oddziałuj ą na prze- obra żenia tych obszarów. Podło że konfliktów infrastrukturalnych stanowi ć mog ą przede wszystkim: pojawienie si ę nowych u żytkowników, którzy niekoniecznie zwi ązani s ą z rolnictwem oraz pojawienie si ę troski o środowisko naturalne i kulturowe. Oba te proce- sy, równie ż w kontek ście wielofunkcyjno ści obszarów wiejskich oraz zakładanego zrów- nowa żonego rozwoju, stymuluj ą ujawnianie si ę konfliktów w lokalnych społeczno ściach wiejskich. Po pierwsze, napływ nowych mieszka ńców, szczególnie widoczny w strefach podmiejskich, powoduje zró żnicowanie struktury społecznej, co bezpo średnio prowadzi do wyłonienia si ę dodatkowej grupy społecznej, reprezentuj ącej cz ęsto odmienne interesy wzgl ędem zastanych warto ści. Po drugie, grupa ta oczekuje zaspokojenia swoich potrzeb, np. przez rozwój infrastruktury, która dla rdzennych mieszka ńców wsi była dotychczas zb ędna. Po trzecie, spo śród nowych mieszka ńców mog ą wyłania ć si ę lokalni liderzy, któ- rzy posiadaj ą odpowiedni ą wiedz ę i umiej ętno ści, którzy przyczyniaj ą si ę do u świadomie- nia warto ści i zagro żeń, i wokół których skupia si ę grupa protestujących 26 .

Podsumowanie W opracowaniu przedstawiono ogólne rozwa żania nad stanem terenów rolnych i perspek- tyw ich dalszego rozwoju na poziomie lokalnym gminy Siewierz. Problem ten rozpatrywa- no przez pryzmat ogólnych uwarunkowa ń cywilizacyjnych, rozwijaj ącej si ę aglomeracji na tle wsi. Stwierdzono, że miejscowy plan zagospodarowania, który tworzony jest przez gmin ę, wskazuje obszary, które s ą wa żne z uwagi na ochron ę gruntów rolnych, jednocze- śnie przy tym egzekwuj ąc mo żliw ą zabudow ę w obr ębie tych obszarów, jak i zapobiegaj ąc zabudowie na obszarach oznaczonych symbolem ,,R” (czyli rola). Przykład polskiego rol- nictwa wskazuje, że praktyczna realizacja koncepcji rozwoju zrównowa żonego powinna by ć wła ściwie poprzedzona wieloaspektow ą analiz ą dotycz ącą równowa żenia obszarów wiejskich z miejskimi i zapobiegania tworzeniu zjawiska ,,drugich domów”. Nale ży te ż podkre śli ć, że uwzgl ędnienie problemów migracyjnych mieszka ńców miast do wsi daje podstawy do spojrzenia kompleksowego i obiektywizuje ocen ę w zakresie ochrony tere- nów rolnych. Jest to tak że swoista próba praktycznej oceny terenów rolniczych w aspekcie podanej na wst ępie ogólnej definicji rozwoju zrównowa żonego.

26 K. Dmochowska-Dudek, Konflikty społeczno-przestrzenne zwi ązane z rozwojem infrastruktury technicznej na obszarach wiejskich w uj ęciu funkcjonalnym i społecznym , [w:] Studia obszarów wiejskich tom XXXV , (red.) M. Wójcik, Warszawa 2014, s. 117. 148 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Bibliografia 1. ARC Rynek i Opinia Sp. z o.o., Wyzwania rozwojowe gmin Województwa Śląskiego w kontek ście zachodz ących procesów demograficznych , Katowice 2011. 2. Burmistrz Miasta i Gminy Siewierz, Studium uwarunkowa ń i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Siewierz , (red.) M. Łukowski, W. Tomczyk, M. Kopias, K. Kmie ć, Katowice 2008. 3. Burmistrz Miasta i Gminy Siewierz, Uwarunkowania i ustalenia zmiany studium, (red.) W. Chmielewski, Siewierz 2011. 4. Czarnecki A., Procesy urbanizacji na obszarach wiejskich w Polsce, [w:] Przestrzenne, spo- łeczno-ekonomiczne zró żnicowanie obszarów wiejskich w Polsce. Problemy, perspektywy rozwoju , (red.) M. Stanny, M. Drygas, Warszawa 2010. 5. Dmochowska-Dudek K., Konflikty społeczno-przestrzenne zwi ązane z rozwojem infrastruk- tury technicznej na obszarach wiejskich w uj ęciu funkcjonalnym i społecznym , [w:] Studia obszarów wiejskich , tom XXXV, (red.) M. Wójcik,Warszawa 2014. 6. Juchniewicz K., Znaczenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w kształtowaniu struktury przestrzennej obszarów wiejskich , ,,Infrastruktura i ekologia tere- nów wiejskich”, nr 3/2011. 7. K. Rogatka, S. Środa-Murawska, J. Biega ńska, E. Grzelak-Kostulska, J. Chodkowska- Miszczuk, Środowisko przyrodnicze a planowanie przestrzenne, ,,Nierówno ści społeczne a wzrost gospodarczy”, nr 43 (3/2015). 8. Kozi ńska P., Michalski A., Ochrona gruntów rolnych i le śnych w ramach systemu ocen oddziaływania na środowisko , ,,Człowiek i środowisko”, nr 40 (2)/2018. 9. Kurowska T., Planowanie przestrzenne a zrównowa żony rozwój obszarów wiejskich, [w:] Studia Iuridica Argaria, Tom XIV, (red.) S. Prutis, T. Kurowska, Białystok 2016. 10. Kwartnik-Pruc A., Przewi ęź likowska A., Porównanie funkcjonowania planowania przestrzennego w Polsce i w Niemczech , nr 3/2007. 11. Lokalny program rewitalizacji dla Miasta i Gminy Siewierz na lata 2017-2023 . 12. Marks-Bielska R., Bieniek A., Ekonomiczne i środowiskowe aspekty obrotu ziemi ą rolnicz ą w Polsce , [w:] Studia Obszarów Wiejskich tom 50, (red.) K. Czapiewski, Warszawa 2018. 13. Mierzejewska L., Kształtowanie regionalnej i lokalnej sieci osadniczej w Polsce w świetle idei zrównowa żonego rozwoju , ,,Ruch prawniczy, ekonomiczny i socjologiczny”, nr 4/2017. 14. Mierzejewska L., Rozwój zrównowa żony w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w Polsce , ,,Biuletyn KPZK PAN, z. 257/258”, 2015. 15. Plan rozwoju lokalnego Miasta i Gminy Siewierz na lata 2004-2006 i 2007-2013, opracował zespół pod przewodnictwem Zast ępcy Burmistrza Miasta i Gminy Iwony Kubik, Siewierz 2004. 16. Prawne gwarancje realizacji zada ń ochrony środowiska w procedurze planowania przestrzennego w gminie , (red.) I. Perucka, Wrocław 2013. 17. Sawicka Z., Fogel P., Zmiany funkcjonalne a przekształcenia ziemi rolnej na cele pozarolnicze na obszarach rozdrobnionych agrarnie , ,,Wie ś i Rolnictwo” nr 170/2016. 18. Skowro ński A., Zrównowa żony rozwój perspektyw ą dalszego post ępu cywilizacyjnego , ,,Problemy ekorozwoju”, nr 2/2006. 19. Strategia rozwoju miasta i gminy Siewierz do 2020 roku , Siewierz 2016. 20. Urz ąd Statystyczny w Katowicach, Statystyczne vademecum samorz ądowca , Katowice 2018. 21. Wróblewska D., Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego , Gda ńsk 2016. 22. Z bada ń nad rolnictwem społecznie zrównowa żonym , (red.) J. ST. Zegar, Warszawa 2017.

EUNOMIA 2(97)/2019

ROZDZIAŁ IV

ASPEKT B+R W KONTEK ŚCIE ZRÓWNOWA ŻONEGO ROZWOJU

EUNOMIA 2(97)/2019

Magda Anna Wilk-Jakubowska Społeczna Akademia Nauk w Kielcach

WYBRANE ASPEKTY PROJEKTOWANIA SIECI DOST ĘPOWYCH DO INTERNETU W ZARZ ĄDZANIU KRYZYSOWYM

Streszczenie (abstrakt): W artykule przedstawiono wybrane aspekty projektowania sieci dost ępowych do Internetu (z okablowaniem i bez okablowania), które nale ży wzi ąć pod uwag ę w przypadku budowy sieci teletransmisyjnych na potrzeby wyst ą- pienia zjawisk kryzysowych. W artykule zamieszczono obok przegl ądu technologii FTTD (ang. Fiber To The Desk )1 zagadnienia na temat budowy ł ączy zapasowych z wykorzystaniem sieci radiowych (w szczególno ści sieci satelitarnych). Słowa kluczowe: FTTD , sieci przewodowe, sieci radiowe

SELECTED ASPECTS OF DESIGNING ACCESS NETWORKS TO THE INTERNET IN CRISIS MANAGEMENT

Abstract: This article presents selected aspects of designing access networks to the Internet (with or without wires), which should be taken into account in the case of building telematics networks (networks and Internet technologies) for the purpose of crisis events. The article presents the review of FTTD (ang. Fiber To The Desk ) tech- nology, as well as the issues related to the building of backup links with the use of ra- dio networks (especially satellite networks). Keywords: FTTD , wired networks, radio networks

Wst ęp Niew ątpliwie na zrównowa żony rozwój w nauce obok procesów ekonomicznych, społecz- nych czy kulturowych oddziałuj ą nowoczesne technologie. Komunikacja jest niezb ędna do prawidłowego funkcjonowania społecze ństw. W przypadku sytuacji kryzysowych odgrywa ona kluczow ą rol ę. W procesie wymiany informacji nie sposób nie podkre śli ć szczególne- go znaczenia dost ępu do Internetu, który umo żliwia realizacj ę wielu usług teleinforma-

1 FTDD , czyli „światłowód do biurka” to technologia korzystaj ąca wył ącznie z okablowania światłowodowego w niemal całej sieci (wyj ątek stanowi ą punkty ko ńcowe, w których mo żna stosowa ć krosowanie kabli UTP). Dopuszcza si ę m.in. stosowanie przeł ączników dedykowanych medium miedzianemu oraz konwersj ę mediów w urz ądzeniach „rackowych”, czyli przeznaczonych do umieszczenia w szafie teleinformatycznej. Równie ż od strony u żytkownika dozwolone jest stosowanie konwerterów wolnostoj ących umiejscowionych przed podł ączeniem medium do karty sieciowej hosta. 152 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– tycznych. Zarówno najwa żniejsze agencje rz ądowe, instytucje świata nauki, jak i globalne koncerny (gazowe, górnicze czy paliwowe) cz ęsto posiadaj ą ł ącza zapasowe, które umo ż- liwiaj ą nieprzerwan ą komunikacj ę w przypadku uszkodzenia infrastruktury sieci podsta- wowej. Ł ącza takie słu żyć mog ą do transportowania ruchu IP (ang. Internet Protocol ) po- mi ędzy w ęzłami okre ślonej sieci. Istnienie ł ączy awaryjnych jest coraz cz ęś ciej uznawane jako warunek konieczny uczestniczenia danego podmiotu w przetargach finansowanych ze środków publicznych. Ma to szczególne znaczenie w przypadku operatorów telekomuni- kacyjnych. W artykule zostan ą omówione wybrane kwestie projektowania sieci dost ępowej do Internetu (zarówno z okablowaniem, jak i bez okablowania), które nale ży wzi ąć pod uwa- gę w przypadku budowy sieci teletransmisyjnych na potrzeby zapewnienia ł ączno ści w sytuacjach kryzysowych. W tym celu, oprócz zamieszczenia przegl ądu technologii FTTD , przedstawiono wybrane zagadnienia dotycz ące budowy ł ączy zapasowych z wyko- rzystaniem sieci radiowych (w szczególno ści sieci satelitarnych).

Projektowanie światłowodowej infrastruktury sieci dost ępowej Cz ęsto instytucje naukowe czy agencje rz ądowe posiadaj ą kilka budynków zlokalizowa- nych w tym samym mie ście lub kraju. Budowane sieci powinny zapewni ć u żytkownikom mo żliwo ść korzystania ze wspólnych zasobów, np. baz danych czy serwerów plików. Mo żliwe jest w tym celu zbudowanie sieci dedykowanej, jak równie ż sieci dost ępowej do Internetu (w sensie usługi nadrz ędnej), która umo żliwi realizacj ę wielu usług podrz ędnych, jak np. wideokonferencje, komunikatory, poczta e-mail itp. Posiadanie szybkiej, nieza- wodnej i bezpiecznej sieci o otwartej architekturze pozwala na jej pó źniejsze modyfikacje 2. Gwałtowny rozwój techniki światłowodowej spowodował, i ż mo że ona zosta ć wykorzy- stana praktycznie na ka żdym odcinku struktury sieciowej FTTD . Ju ż około 10 lat temu koszt zastosowania techniki światłowodowej był porównywalny z kosztami budowy sieci w oparciu o tradycyjne przewody miedziane. Bior ąc pod uwag ę fakt, że kable światłowo- dowe s ą relatywnie odporne na zakłócenia elektromagnetyczne i niekorzystny wpływ śro- dowiska (np. opadów deszczu), transmisja jest trudna do przechwycenia, za ś liczba urz ą- dze ń regeneruj ących jest ograniczona w stosunku do rozwi ąza ń opartych na popularnej skr ętce 3, korzystanie z techniki światłowodowej stanowi bardzo dobr ą alternatyw ę dla sieci radiowych.

2 Pod poj ęciem bezpiecze ństwa sieci rozumie si ę zminimalizowanie ryzyka jej uszkodzenia. Odbywa się to poprzez: (1) zapewnienie zapasów eksploatacyjnych; (2) odpowiedni ą obudow ę kabli (z uwzgl ędnieniem warstw chroni ących włókna); (3) stosowanie materiałów trudnopalnych itp. W praktyce sieci światłowodowe nara żone s ą na: (1) warunki panuj ące na zewn ątrz (np. wilgotno ść , temperatura); (2) uszkodzenie nitek światłowodu przy podł ączeniu do panelu rozdzielczego; (3) mo żliwo ść uszkodzenia podczas wykonywanych robót ziemnych. 3 Skr ętka stanowi rodzaj przewodu sygnałowego, składaj ącego si ę z przynajmniej jednej pary kabli skr ęconych ze sob ą, dzi ęki czemu nast ępuje zredukowanie wpływu niepo żą danych zakłóce ń elektromagnetycznych oraz zakłóce ń wzajemnych. Magda Anna Wilk-Jakubowska: WYBRANE ASPEKTY PROJEKTOWANIA SIECI… 153 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Technologia FTTD z zało żenia wykorzystuje tylko okablowanie światłowodowe w odró żnieniu od technologii HFC (ang. Hybrid Fiber Coax )4, w której światłowody wy- korzystywane s ą na potrzeby budowy sieci szkieletowej. FTTD wymaga stosowania tech- niki światłowodowej w niemal całej rozpi ęto ści ł ącza. Zastosowanie wył ącznie światłowo- dowych urz ądze ń przeł ączaj ących oraz optycznych kart sieciowych pozwala zbudowa ć sie ć All-Fiber. Obecnie na rynku dost ępnych jest wiele urz ądze ń przeznaczonych do bu- dowy światłowodowych sieci (w tym sieci lokalnych). Egzemplifikacj ę stanowi ć mog ą przeł ączniki i karty sieciowe pracuj ące w technologiach: Ethernet 100Base-FX 5, 1000Base-SX 6, 1000-Base-LX 7. Warto podkre śli ć, że stosowanie światłowodów jednomo- dowych pozwala znacznie zwi ększy ć zasi ęg transmisji. Poniewa ż transmisja taka obarczo- na jest niewielkimi stratami energii, niskim tłumieniem oraz niemal nieograniczonym pa- smem przenoszenia, wpływa to na powszechne stosowanie światłowodów jednomodowych w sieciach teletransmisyjnych. W tym przypadku mo żna korzysta ć z włókien o: (1) nie- przesuni ętej dyspersji – zoptymalizowanych do transmisji fali o długo ści 1310 nm; (2) przesuni ętej dyspersji – zoptymalizowanych do transmisji (o du żej przepływno ści) fali o długo ści 1550 nm; a tak że włókien o (3) niezerowej dyspersji – zoptymalizowanych do transmisji (o du żej przepływno ści) w oknie 1550 nm z zastosowaniem technologii zwielo- krotnienia falowego DWDM (ang. Dense Wavelength Division Multiplexing ). Podczas bu- dowy lokalnych sieci komputerowych na ogół korzysta si ę ze światłowodów wielomodo- wych o odpowiedniej konstrukcji włókien, które s ą mniej podatne na niecentryczne ł ącze- nie w stosunku do światłowodów jednomodowych 8. Kable światłowodowe POF (ang. Pla- stic Optical Fiber ) zawieraj ą włókna wykonane z tworzyw sztucznych (polimerów) o znacznych wymiarach geometrycznych, co z kolei przekłada si ę na wi ększ ą wytrzyma- ło ść mechaniczn ą oraz mniejsz ą precyzj ę instalowania w zł ączu. Istotnym mankamentem tego typu włókien jest stosunkowo du że tłumienie (ok. 0,15 dB/m). W zwi ązku z tym ka- ble światłowodowe POF wykorzystywane s ą do transmisji danych jedynie na niewielkie odległo ści, w czujnikach optycznych oraz do przekazywania oświetlenia. Poniewa ż, jak wcze śniej stwierdzono, zapewnienie mo żliwo ści przyszłej rozbudowy sieci – oprócz realizacji poł ącze ń typu punkt-punkt – wi ąż e si ę z doborem odpowied- niego rodzaju włókien (jedno- lub wielomodowych, urz ądze ń konwertuj ących, mul- tiplekserów), na etapie projektowania sieci nale ży wzi ąć pod uwag ę potencjalne mo żli- wo ści wykorzystania sieci w przyszło ści. Wybrana topologia sieci powinna zapewnia ć

4 Terminem tym okre śla si ę sie ć hybrydow ą, która wykorzystuje medium światłowodowe oraz ró żnego rodzaju kable koncentryczne. 5 Technologia ta oferuje przepływno ść na poziomie 100 Mb/s przy zasi ęgu transmisji do 2 km, a nawet ponad 70 km (zale żnie od rodzaju zastosowanych światłowodów). 6 Technologia ta oferuje przepływno ść na poziomie 1000 Mb/s przy typowym zasi ęgu transmisji od 220 m do 550 m (zale żnie od rodzaju zastosowanych światłowodów). 7 Technologia ta oferuje przepływno ść na poziomie 1000 Mb/s przy zasi ęgu transmisji do 5 km, a nawet ponad 20 km (zale żnie od rodzaju zastosowanych światłowodów). 8 W sieciach lokalnych zaleca si ę stosowanie włókien wielomodowych o średnicy rdzenia 50 µm. Światłowody wielomodowe posiadaj ą pasmo przenoszenia rz ędu kilkuset MHz. 154 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– rekonfiguracj ę logiczn ą za pomoc ą koncentratorów i innych urz ądze ń. Poza tym wie- lopłaszczyznowy projekt mo że umo żliwi ć poł ączenie istniej ącej ju ż sieci z technologi ą światłowodow ą. Na ogół w projektach tego typu uwzgl ędnia si ę okablowanie telefoniczne, poł ączenia sieci komputerowej oraz system zasilania komputerów poprzez zasilacze awa- ryjne (na wypadek wyst ąpienia przerw w dostawie energii elektrycznej). Zale żnie od współczynnika niezawodno ści (dost ępno ści) sieci zaleca si ę korzystanie z dodatkowych przewodów. O ile zakup wielowłóknowego kabla przekłada si ę na wzrost ceny proporcjo- nalnie do ilo ści włókien, o tyle wydaje si ę by ć dobrym rozwi ązaniem na potrzeby szybkiej rekonfiguracji sieci po uszkodzeniu pierwotnego ł ącza. Poniewa ż w topologii gwiazdy poziomy bieg kabli na ogół zako ńczony jest listw ą krosownicz ą ( patch panel ), która scala urz ądzenia poł ączone okablowaniem horyzontalnym z innymi urz ądzeniami sieciowymi, element ten spełnia rol ę ł ącznicy scalaj ącej okablowanie stacji roboczych w celu utworze- nia sieci lokalnej. Hosty w sieci kablowej powinny by ć wyposa żone w odpowiednie porty PCI (ang. Peripheral Component Interconnect )9, które umo żliwiaj ą podł ączenie kompute- rów do sieci światłowodowej. Obsługa trybów half oraz full duplex 10 umo żliwia transmisje multimedialne, czego egzemplifikacj ę stanowi ć mog ą wideokonferencje. Spo śród wielu zaimplementowanych funkcji najwa żniejsze to: (1) Wake-On-Lan – pozwala na zdalne wł ączenie, b ądź u śpienie komputera poprzez sie ć komputerow ą; (2) Flow Control – mini- malizuje ryzyko utraty danych spowodowane zakłóceniami wewn ątrzsieciowymi 11 ; (3) VLAN Tagging – umo żliwia ł ączenie komputerów w sieci wirtualne VLAN , co pozwala na zwi ększenie elastyczno ści, wydajno ści i bezpiecze ństwa sieci; (4) kolejkowanie – redu- kuje spowolnienie transmisji danych o najwy ższym priorytecie wskutek wyst ąpienia prze- ci ąż eń w sieci.

Łącza awaryjne z wykorzystaniem transmisji radiowej W dobie XXI wieku obserwuje si ę gwałtowny rozwój szerokopasmowych systemów ra- diowych w charakterze naziemnych, jak i satelitarnych systemów dost ępowych. Pocz ąt- kowo systemy satelitarne były nakierunkowane na transmisje radiowo-telewizyjne oraz usługi multimedialne sektora telekomunikacyjnego 12 . Współczesne rozsiewcze systemy

9 PCI stanowi uniwersaln ą magistral ę komunikacyjn ą, która wykorzystywana jest w komputerach PC do podł ączania kart rozszerze ń do płyty głównej. Okre śleniem tym przyj ęło si ę nazywa ć równie ż zł ącza, w których umieszczane s ą karty rozszerze ń. 10 Poprzez termin dupleks (ang. duplex ) w teleinformatyce okre śla si ę transmisj ę dwukierunkow ą, co oznacza, że nadawanie i odbieranie informacji mo że nast ępowa ć w obu kierunkach. W przypadku trybu półdupleks (ang. half duplex ) przesyłanie i odbieranie informacji odbywa si ę w sposób naprzemienny, za ś w trybie pełnego dupleksu (ang. full duplex ) dane s ą przesyłane jednocze śnie. 11 W razie wyst ępowania przeci ąż eń, przy korzystaniu z przeł ącznika sieciowego wyposa żonego w funkcj ę kontroli przepływu danych, karta otrzymuje sygnały o nadmiernym obci ąż eniu sieci, w wyniku czego transmisja danych zostaje automatycznie spowolniona. 12 J. Wilk, M. Marciniak, Systemy geostacjonarne we współczesnej telekomunikacji , [w:] Zastosowania technologii informatycznych. Teoria i praktyka. Applications of Information Technologies. Theory and practice , (red.) A. Jastriebow, K. Worwa, Wydawnictwo Naukowe Instytutu Technologii Eksploatacji – Pa ństwowego Instytutu Badawczego, Radom 2015. Magda Anna Wilk-Jakubowska: WYBRANE ASPEKTY PROJEKTOWANIA SIECI… 155 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– radiowe wyposa żone s ą nierzadko w kanały zwrotne, co pozwala – oprócz realizacji mul- timedialnych usług interaktywnych – zapewni ć ł ączność w sytuacjach kryzysowych, w tym dost ęp do szerokopasmowego Internetu. Zalet ą radiowych systemów dost ępowych jest ich rozgłoszeniowy (grupowy) charakter. O ile sieci naziemne budowane w oparciu o łącza przewodowe powszechnie wykorzystywane s ą do przesyłania jednoadresowego, o tyle transmisja rozgłoszeniowa w oparciu o ł ącza radiowe mo że by ć szczególnie u ży- teczna w przypadku wyst ąpienia sytuacji kryzysowych. Atutem jest nie tylko zwi ększenie zasi ęgu dost ępno ści wielu usług, ale tak że obni żenie kosztów budowy cyfrowych sieci teletransmisyjnych. Rozgłoszeniowy charakter tych systemów umo żliwia dostarczenie usług strumieniowych poprzez sie ć Internet lub wewn ętrze intranety bez potrzeby oczeki- wania na składowanie danych oraz bez konieczno ści u życia pami ęci masowych. Warto podkre śli ć, że zjawiska naturalne, takie jak: trz ęsienia Ziemi, burze lodowe czy po żary, w przeciwie ństwie do tradycyjnych ł ączy naziemnych, nie wpływaj ą na ograniczenie ł ącz- no ści radiowej z wykorzystaniem systemów satelitarnych. Wielu operatorów po przerwa- niu transmisji danych z ł ącza pierwotnego zapewnia przeł ączenie ruchu w sposób automa- tyczny na ł ącza awaryjne, co ma szczególne znaczenie dla krytycznego ruchu internetowe- go 13 . Najdobitniejszym przykładem mo że by ć fakt, że 11 marca 2011 roku w Japonii wsku- tek trz ęsienia Ziemi infrastruktura techniczna obejmuj ąca: (1) sieci światłowodowe oraz (2) stacje bazowe telefonii komórkowej, została powa żnie uszkodzona. W konsekwencji całkowicie załamała si ę komunikacja z osobami spoza obszaru katastrofy. Wówczas do- strze żono znaczenie niezawodnych sposobów komunikacji opartych na ł ączach zapaso- wych (w tym przypadku z wykorzystaniem sieci VSAT) 14 . Zasadniczym atutem technolo- gii VSAT jest mo żliwo ść budowy sieci o dowolnej strukturze, która mo że stanowi ć sie ć podstawow ą, jak równie ż sie ć zapasow ą uruchamian ą w przypadku wyst ąpienia sytuacji kryzysowych (uszkodzenia lub awarii sieci podstawowej). W zwi ązku z powy ższym alter- natywnym sposobem budowy sieci teletransmisyjnych na potrzeby zarz ądzania kryzyso- wego jest wykorzystanie technologii radiowych do budowy sieci podstawowej, za ś sieci kablowych ( światłowodowych) – w charakterze ł ączy zapasowych (rezerwowych).

13 VSAT & damaged WAN , https://www.cisco.com/c/en/us/products/collateral/interfaces-modules/ip-vsat- satellite-wan-module/product_data_sheet0900aecd804bbf6f.html, [dost ęp: 07.06.2019]. 14 J. Ł. Wilk-Jakubowski, Zapewnienie ł ączno ści globalnej podczas zarz ądzania kryzysowego w świetle EUROPEJSKIEGO PROJEKTU BADAWCZEGO ICT COST ACTION IC0802 , [w:] POLSKA – EUROPA – ŚWIAT WOBEC PRZEMIAN ORAZ ZJAWISK KRYZYSOWYCH. SZANSE I ZAGRO ŻENIA , (red.) A. Malarczyk, G. Wilk-Jakubowski, R. S. Brzoza, Wydawnictwo Stowarzyszenia Współpracy Polska- Wschód. Oddział Świ ętokrzyski, Kielce 2017., S. Kameda, T. Okuguchi, S. Eguchi, N. Suematsu, Devel- opment of satellite-terrestrial multi-mode VSAT using software defined radio technology , Asia-Pacific Mi- crowave Conference, Sendai 2014, http://ieeexplore.ieee.org/stamp/stamp.jsp?tp=&arnumber= 7067744&isnumber=7067568, N. Sue-matsu, H. Oguma, S. Eguchi, S. Kameda, M. Sasanuma, K. Kuro- da, Multi-mode SDR VSAT against big disasters , European Microwave Conference (EuMC 2013), Nu- remberg 2013, https://ieeexplore.ieee.org/document/6686788, S. Eguchi, S. Kameda, K. Kuroda, H. Oguma, M. Sasanuma, N. Suematsu, Multi-mode portable VSAT for disaster resilient wireless net- works , Asia Pacific Microwave Conference (APMC 2014), Sendai 2014, http://ieeexplore.ieee.org/stamp/ stamp.jsp?tp=&arnumber=7067834&isnumber=706568. 156 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Wnioski Projektowanie sieci dost ępowych do Internetu jest niew ątpliwie procesem zło żonym. W przypadku wyst ąpienia sytuacji kryzysowych wymagane jest, aby sie ć zapewniała nie- przerwan ą komunikacj ę, w tym dost ęp do Internetu, nawet w przypadku całkowitego uszkodzenia podstawowej infrastruktury technicznej. W zwi ązku z powy ższym projektuj ąc sie ć na potrzeby zarz ądzania kryzysowego nale ży uwzgl ędni ć konieczno ść budowy ł ączy zapasowych, przy czym zalecane jest wykorzystanie kilku niezale żnych technologii (ka- blowych i radiowych). Projektowanie sieci FTTD wymaga szerokiej wiedzy z zakresu techniki światłowodowej, zwłaszcza ze wzgl ędu na wielo ść wyst ępuj ących urz ądze ń (ak- tywne urz ądzenia sieciowe, adaptery, gniazda, konwertery, mufy, patchcordy itp.). O ile w przypadku kabli miedzianych graniczne mo żliwo ści szybko ści transmisji zostały ju ż dawno osi ągni ęte, o tyle w przypadku techniki światłowodowej wci ąż trwaj ą nieustanne prace nad zwi ększeniem oferowanych pr ędko ści. Dzi ęki temu mo żliwa staje si ę realizacja wideokonferencji czy szybka transmisja danych. Atutem wykorzystania technologii świa- tłowodowych jest budowa sieci skalowalnych. Nale ży podkre śli ć, że przy budowie sieci optycznej wymagana jest wi ększa kultura techniczna ni ż w przypadku budowy infrastruk- tury miedzianej. Z tego względu powszechnie wykorzystuje si ę gotowe komponenty (roz- szyte kable zako ńczone zł ączami, przeł ącznice z kablami czy odpowiedniej długo ści pa- tchcordy). Łącza radiowe mo żna realizowa ć m.in. z wykorzystaniem ł ączno ści satelitarnej. W przypadku projektowania takiego ł ącza nale ży wzi ąć pod uwag ę wiele czynników, z których najwa żniejsze to: (1) poło żenie geograficzne; (2) cz ęstotliwo ść pracy; (3) para- metry techniczne systemu. W oparciu o bilans ł ącza, mo żliwe staje si ę oszacowanie zasi ę- gu odbioru dla okre ślonego nat ęż enia pola elektrycznego. Na tej podstawie opracowuje si ę krzywe tłumienia, które opisuj ą wpływ wybranych czynników naturalnych (np. opadów deszczu, zaników słonecznych) na odbiór fal radiowych 15 . W tym celu opadom atmosfe- rycznym przypisuje si ę zmiany cech ilo ściowych. Pomocne w tym zakresie s ą liczne re- komendacje, które pozwalaj ą dokona ć oceny otrzymanych wyników w sensie statystycz- nym 16 . Na potrzeby zarz ądzania kryzysowego warto wzi ąć pod uwag ę informacje na temat

15 O ile modele analityczne korzystaj ą z praw fizyki, o tyle modele półempiryczne wspomagane s ą danymi pomiarowymi. Zob. wi ęcej: J. Ł. Wilk-Jakubowski , Propagacja fal radiowych w ł ączno ści satelitarnej. Radiowaves propagation in satellite communications systems, Wydawnictwo Politechniki Świ ętokrzyskiej, Kielce 2018 ; J. Wilk-Jakubowski , Sun transits in GEO satellite systems in the aspect of radio waves propagation, „ Informatyka, Automatyka, Pomiary w Gospodarce i Ochronie Środowiska” 2018, Nr 8 . 16 ITU-R Rec. P. 372-10, Radio noise , Genewa 2009, ITU-R Rec. P. 618-10, Propagation data and predic- tion methods required for the design of Earth-space telecommunication systems , Genewa 2009, ITU-R Rec. P. 678-1, Characterization of the natural variability of propagation phenomena , Genewa 1992, ITU- R Rec. P. 676-9, Attenuation by atmospheric gases , Genewa 2012, ITU-R Rec. P. 834-6, Effects of tropo- spheric refraction on radiowave propagation , Genewa 2007, ITU-R Rec. P. 836-4, Water vapour: surface density and total columnar content , Genewa 2009, ITU-R Rec. P. 837-6, Characteristics of precipitation for propagation modelling , Genewa 2012, ITU-R Rec. P. 838-3, Specific attenuation model for rain for Magda Anna Wilk-Jakubowska: WYBRANE ASPEKTY PROJEKTOWANIA SIECI… 157 ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––– wieloletnich warunków klimatyczno-atmosferycznych w danej lokalizacji. Punktem wyj- ścia mog ą by ć m.in. informacje na temat intensywno ści opadów przekraczanych w danym procencie czasu, w skali roku, w mo żliwie najdłu ższym okresie czasu z uwzgl ędnieniem mo żliwych odchyle ń od warto ści średnich wskutek naturalnej zmienno ści warunków kli- matycznych. Obecno ść tłumienia spowodowanego wpływem hydrometeorów powoduje wzrost zast ępczej temperatury szumowej anteny, przyczyniaj ąc si ę do sumarycznego wzrostu degradacji sygnału 17 . Energia fal (zale żnie od cz ęstotliwo ści i polaryzacji) jest tak że wytracana poprzez zjawisko pochłaniania w gazach stanowi ących składniki atmosfe- ry ziemskiej, a tak że rozpraszania w cz ąstkach powietrza 18 .

Bibliografia: 1. Abramson N., VSAT data networks , “Proceedings of the IEEE” 1990, 78(7). 2. Baghsiahi H., Wang K., Kandulski W., Pitwon R., Selviah D ., Optical waveguide end facet roughness and optical coupling loss, “ Journal of Lightwave Technology ” 2013, 31(16). 3. Balicki A., Maka ć W., Metody wnioskowania statystycznego , Wydawnictwo Uniwersytetu Gda ńskiego, Gda ńsk 1997. 4. Bobra M ., Predicting Solar Activity Using Machine-Learning Methods, American Geophys- ical Union, Fall Meeting 2017, 12. 5. Eguchi S., Kameda S., Kuroda K., Oguma H., Sasanuma M., Suematsu N ., Multi-mode portable VSAT for disaster resilient wireless networks, Asia Pacific Microwave Conference (APMC 2014), Sendai 2014, http://ieeexplore.ieee.org/stamp/stamp.jsp?tp=&arnumber= 7067834&isnumber=706568 6. ITU-R Rec. P. 372-10, Radio noise , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Gene- wa 2009. 7. ITU-R Rec. P. 618-10, Propagation data and prediction methods required for the design of Earth-space telecommunication systems , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 2009. 8. ITU-R Rec. P. 678-1, Characterization of the natural variability of propagation phenome- na , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 1992. 9. ITU-R Rec. P. 676-9, Attenuation by atmospheric gases , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Tele- komunikacyjny, Genewa 2012. 10. ITU-R Rec. P. 834-6, Effects of tropospheric refraction on radiowave propagation , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 2007. 11. ITU-R Rec. P. 836-4, Water vapour: surface density and total columnar content , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 2009. 12. ITU-R Rec. P. 837-6, Characteristics of precipitation for propagation modelling , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 2012.

use in prediction methods , Genewa 2005, ITU-R Rec. P. 839-3, Rain height model for prediction methods , Genewa 2001, ITU-R Rec. P. 840-5, Attenuation due to clouds and fog , Genewa 2012. 17 W praktyce wzrost temperatury szumowej nieba wi ąż e si ę ze zwi ększeniem temperatury szumowej systemu odbiorczego. 18 J. Ł. Wilk-Jakubowski, Propagacja fal…, s. 78, 95. 158 „EUNOMIA – Rozwój Zrównowa żony – Sustainable Development” 2(97)/2019 –––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

13. ITU-R Rec. P. 838-3, Specific attenuation model for rain for use in prediction methods , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 2005. 14. ITU-R Rec. P. 839-3, Rain height model for prediction methods , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Telekomunikacyjny, Genewa 2001. 15. ITU-R Rec. P. 840-5, Attenuation due to clouds and fog , Mi ędzynarodowy Zwi ązek Tele- komunikacyjny, Genewa 2012. 16. Kabaci ński W ., Żal M., Sieci telekomunikacyjne, Wydawnictwa Komunikacji i Ł ączno ści WKŁ, Warszawa 2008. 17. Kameda S., Okuguchi T., Eguchi S., Suematsu N ., Development of satellite-terrestrial mul- ti-mode VSAT using software defined radio technology, Asia-Pacific Microwave Confer- ence, Sendai 2014, http://ieeexplore.ieee.org/stamp/stamp.jsp?tp=&arnumber=7067744&is number=7067568. 18. Modiano E., Satellite Data Networks , “Journal of Aerospace Computing, Information, and Communication” 2004. 19. Sasanuma M., Uchiyama H., Nagoya T., Furukawa M., Motohisa T., Research and devel- opment of very small aperture terminals (VSAT) that can be installed by easy operation dur- ing disasters – Issues and the solutions for implementing simple and easy installation of VSAT earth station , IEICE 2013. 20. Suematsu N., Oguma H., Eguchi S., Kameda S., Sasanuma M., Kuroda K. , Multi-mode SDR VSAT against big disasters, European Microwave Conference (EuMC 2013), Nuremberg 2013, https://ieeexplore.ieee.org/document/6686788. 21. VSAT & damaged WAN , https://www.cisco.com/c/en/us/products/collateral/interfaces- modules/ip-vsat-satellite-wan-module/product_data_sheet0900aecd804bbf6f.html. 22. Wilk J., Marciniak M., Systemy geostacjonarne we współczesnej telekomunikacji , [w:] Za- stosowania technologii informatycznych. Teoria i praktyka. Applications of Information Technologies. Theory and practice , (red.) A. Jastriebow, K. Worwa, Wydawnictwo Nauko- we Instytutu Technologii Eksploatacji – Pa ństwowego Instytutu Badawczego, Radom 2015. 23. Wilk-Jakubowski J., Sun transits in GEO satellite systems in the aspect of radio waves pro- pagation, „Informatyka, Automatyka, Pomiary w Gospodarce i Ochronie Środowiska” 2018, nr 8. 24. Wilk-Jakubowski J. Ł ., Propagacja fal radiowych w ł ączno ści satelitarnej . Radiowaves propagation in satellite communications systems, Wydawnictwo Politechniki Świ ętokrzy- skiej, Kielce 2018. 25. Wilk-Jakubowski J. Ł., Zapewnienie ł ączno ści globalnej podczas zarz ądzania kryzysowego w świetle EUROPEJSKIEGO PROJEKTU BADAWCZEGO ICT COST ACTION IC0802 , [w:] POLSKA – EUROPA – ŚWIAT WOBEC PRZEMIAN ORAZ ZJAWISK KRYZYSO- WYCH. SZANSE I ZAGROŻENIA , (red.) A. Malarczyk, G. Wilk-Jakubowski, R. S. Brzoza, Wydawnictwo Stowarzyszenia Współpracy Polska-Wschód. Oddział Świ ętokrzyski, Kielce 2017. 26. Wo ś A., Meteorologia dla geografów , Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997.