rp.pl/plusminus Plus35063X wydanie W1 nr 174 (11114) plus minus 29Minus (1325) sobota–niedziela 28–29 lipca 2018 wskiego arsza W owstania owstania P uzeum M

zdjęcie dzięki uprzejmości wydanie specjalne ) T

8% VA powstanie tym

w ( łączy 5,30 zł CENA pokolenia

wydanie realizowane w ramach projektu: Plus minus ◊ RZECZPOSPOLITA 2 28 – 29 LIPCA 2018

BOGUSŁAW CHRABOTA, REDAKTOR NACZELNY „RZECZPOSPOLITEJ”

POWSTANIE WARSZAWSKIE. MIT O POTOPIE

owstanie jest jak legenda, ale legenda zmasakrowany bombardowaniami kwartał, jak silne musiała wywoływać emocje, kiedy dnia wczorajszego. Niecałe przeszło w zebrali cywilną ludność kilku najbliższych słuchałem tej historii jako dziecko! Nic dziwnego, sferę mitu, skoro są wciąż między nami kamienic na podwórku jednej z nich i wszyst- że do dziś przy każdym wspomnieniu powstania jego uczestnicy. Zawsze, gdy ich widzę, kich rozstrzelali. Ofiarami były zresztą głównie przed oczami jawi mi się M. jako mój rówieśnik, łapię się na myśli, że mógłbym być kobiety, dzieci, starcy i ranni, bo wszyscy zdolni choć dziś ma pewnie dobrze ponad osiemdziesiąt Pjednym z nich. Ta sama biologia, ta sama krew, te do noszenia broni walczyli w powstaniu. M. był lat. Nigdy odważyłem się go zapytać o tamte same uczucia. Wobec ludzi z zamierzchłej świadkiem i ofiarą tego pogromu. On też stał czasy. Bałem się, że brutalnie przebiję w ten przeszłości nie jesteśmy tak empatyczni. przed lufami, również do niego strzelano. sposób niewidoczną zasłonę bólu, że go zranię. Odległość w dziejach tworzy z nich jakby figury Szczęśliwym trafem kule spowodowały tylko Zawsze w tej sprawie było między nami milczenie z salonu Madame Tussaud. Zamraża albo powierzchowne obrażenia, ale padł jak wszyscy i pewnie nic już tego nie zmieni. petryfikuje. Stają się terakotową armią cesarza pod zwałami ciał, wśród których były zwłoki Czy inni mają ten sam problem? Czy odczuwa- Qin Shi Huang. Pustką w środku. jego ojca, matki i rodzeństwa. Oprzytomniał ją ten sam cień obawy przed desakralizacją Z powstaniem jest inaczej. To ciągle piekło dopiero nocą i zlany krwią wydostał się na świętej sprawy, kiedy obcują z powstańcami? emocji, temperatura debaty, rozbieżne poglądy. powierzchnię. Potem była gehenna tułaczki po Wiem, rozum podpowiada, że to nonsens, że Spory o politykę, o postawy. O decyzje dowód- wypalonym mieście, ukrywania się przed trzeba cieszyć się nimi, póki żyją, tak niewielu ców. Czy było wymuszonym całopaleniem Niemcami, walki o kawałek chleba i świeżą ich zostało. A jednak mam z tym problem, kiedy pokolenia, czy jego naturalnym buntem? wodę do picia. Nie wiem, jak przetrwał. Zresztą wędruję pierwszego wieczora sierpnia na Przejawem bohaterstwa czy tromtadracji? do dziś, mimo przeczytania o dziesiątkach kwatery powstańcze. W gęstym powietrzu dusi Świętą ofiarą czy przekleństwem? Póki żyjemy podobnych przypadków, ciężko mi sobie zapach topiących się świec. Intensywnie pachną sprawa nie zostanie zamknięta, może nawet nie wyobrazić dzieje tego dwunastolatka, powstań- świeżo cięte kwiaty. Roje brunatnych ciem zgaśnie przez kolejne pokolenia. Ale prócz czej sieroty, która przekracza kolejne kręgi wędrują ze słupami gorącego powietrza wysoko historiozofii, w którą wpisują się dzieje powsta- piekieł i szczęśliwie dożywa końca armagedonu, ponad drzewa, ponad Warszawę. Zewsząd nia, są jeszcze zwykłe ludzkie opowieści, które który sprawili Warszawie Niemcy. słychać szepty. To ta sama dyskusja, co zawsze. żyją w domach i rodzinach. Które się wciąż Nieco łatwiejsza jest próba wyobrażenia, jak Nie żal wam Baczyńskiego i jego młodej żony? powtarza, bo niosą z sobą archetypiczne figury trafił w końcu w jakieś bezpieczne ręce w wiosce Nie żal Gajcego? Wystawiliście ich na śmierć. polskich losów. koło Kampinosu, by przeżyć zimę i doczekać Furda, sami chcieli godnie walczyć o Polskę, nie W moim domu rodzinnym, w którym zresztą końca okupacji. Jakież mogło być to ludzkie życie umierać! Nie dało się powstrzymać powstańców. ze strony ojca dominowała narracja lewicowa, po wojnie? Jak można było sobie dać radę z takim Szkolili się do tej walki przez całą okupację. opowiadano przez lata historię pana M., obciążeniem? Do dziś ta wizja obezwładnia, Śmierć przyszła mimo woli. Próbuję wygłuszyć przyjaciela mojego taty. Oto więc M., urodzony i stawia pod znakiem zapytania wszystkie wartości, te głosy. Wrócić do rzeczywistości narodowej wychowany na Żoliborzu, przetrwał bombardo- ale jest też niebywale mocnym świadectwem legendy. Powstanie jest jak mit o potopie, który wania i ostrzał dzielnicy w podziemiach ludzkiej woli przetrwania. A może nawet więcej? miał nas, Polaków, zetrzeć z powierzchni ziemi i czynszowego domu, w którym mieszkał z Świadectwem siły Opatrzności? Nie wiem. To który cudem przetrwaliśmy. Silniejsi. Zdrowsi. rodzicami. Kiedy Niemcy zdobyli ostatecznie dzisiejsza perspektywa człowieka dorosłego, ale Mocniejsi tamtą tragedią. ©℗

JAN OŁDAKOWSKI, DYREKTOR MUZEUM POWSTANIA WARSZAWSKIEGO

BUDUJMY ŚWIAT, O JAKIM MARZYLI POWSTAŃCY

uzeum Powstania chwilę pomyśleć o tych, którzy wielkiego zaangażowania i pracy aktywnych środowisk – powstań- Warszawskiego to nie zginęli w czasie tych tragicznych 63 na rzecz ojczyzny w czasie pokoju cy angażują się w życie obywatel- tylko miejsce pamięci o dni. W takich momentach nie – powinniśmy od nich uczyć się skie, we wspólnoty miejskie, wydarzeniach z 1944 wystarczą zewnętrzne oznaki odpowiedzialności, pracowitości i pomoc charytatywną i dziesiątki roku, ale także przestrzeń patriotyzmu. Pamięć i patriotyzm trudnego heroizmu, jakim jest innych inicjatyw. To jest etos, który Mpozwalająca młodym pokoleniom nas wszystkich zobowiązują do działalność społeczna, praca dla chcemy przekazywać kolejnym na bezpośredni kontakt z powstań- czegoś więcej. dobra wspólnoty, wspieranie pokoleniom wraz z pamięcią o cami. Ważne jest dla nas budowanie Powstańcy warszawscy stanowią słabszych i potrzebujących czy bohaterstwie i poświęceniu więzi międzypokoleniowej i dzięki wspaniały przykład bohaterstwa reagowanie na krzywdę i niespra- żołnierzy, którzy ruszyli do walki 1 temu utrzymanie ciągłości tradycji. w czasie wojny, ale również wiedliwość. Mało jest równie sierpnia 1944 roku. Owa „sztafeta pokoleń” odbywa się Pragniemy przekonać wszystkich, zarówno poprzez upamiętnianie a w szczególności młodzież, byśmy kolejnych rocznic wybuchu razem budowali świat, o jakim Powstania Warszawskiego, jak i marzyli powstańcy, czyli taki, w przez nieustanne upowszechnianie którym stale obecne będą: wolność, wartości, które tworzą powstańczy miłość do ojczyzny, wierność, etos. męstwo, honor, prawość, przyjaźń, Staramy się podkreślać, że tolerancja, pomoc słabszym i pamięć o Powstaniu Warszawskim sumienność. Działalność na rzecz to też swego rodzaju zobowiązanie, innych, aktywność społeczna i które przyjmują na siebie młodzi obywatelska to formy korzystania z ludzie. Nie wystarczy raz w roku, 1 wolności, o którą walczyli powstań- sierpnia o 17.00 przystanąć w cy warszawscy, ale także po prostu Godzinę „W”, odwiedzić Powązki i nasz obowiązek. ©℗ 3 płk kazimierz klimczak, uczestnik powstania 1 sierpnia widziałem, że chłopcy mają strach w oczach. Jakby pytali: Jak mamy walczyć z Niemcami, jeśli nigdy dotąd nikogo nie zabiliśmy? A potem poustawiali się za barykadą i urządzili sobie strzelnicę: jak wróg przeskakiwał gdzieś między domami, to pach! pach! – zdjęty.

Dusza Bogu, serce Ojczyźnie Plus minus ◊ rzeczpospolita 4 28 – 29 lipca 2018 5

◊: 1 sierpnia trafił pan wraz z grupką młodzieży na jedną z To ich wręcz zmobilizowało. Raz na patrolu znaleźli odpowiedź (śmiech). Od małego jestem przesiąknięty d dzieciństwa jestem związana wolskich barykad. Czy zawodowemu żołnierzowi łatwo było spalonych pięciu naszych chłopców, których wcześniej wojskowością. Skończyłem szkołę kadetów w Koninie, z Warszawą. Tu się urodziłam i dowodzić ochotnikami? Jako doświadczony dowódca z złapali Niemcy. Przyszli i opowiadali, że polano ich kurs instruktorów w Brodnicy i mogłem dowodzić wychowałam – tu przeżyłam września 1939 r. musiał być pan przyzwyczajony do benzyną, ale najpierw przywiązano do desek, które nawet pułkiem. Żołnierzom w powstaniu grozę oblężenia w 1939 roku, współpracy z porządnie wyćwiczonymi żołnierzami, a tu zresztą też polali benzyną, by jak najdłużej się palili... powiedziałem: Pamiętajcie, jak krzyknę: „Ruki w trudne lata okupacji, niewy- stanął pan na czele może i mocno zaangażowanych, ale Straszne. To była Sodoma i Gomora: niemieccy wierch!”, czyli „ręce do góry” po rosyjsku, a przeciwnik powiedzianie ciężkie, tragicz- jednak żółtodziobów. żołnierze gwałcili, pili, strzelali na oślep. To była Wola będzie sięgał po karabin – strzelać! Naturalne, że z ne 63 dni Powstania Warszawskiego, a na 1939 r. szedłem na wojnę z moimi – to nawet nie jest do opisania. Kto nie był, ten nawet początku oni byli zlęknieni, zadawali sporo pytań. A ja Okoniec wysiedlenie z rodzinnego miasta. podopiecznymi, moim rocznikiem ze nie wyobraża sobie, co tam się działo. W tej dzielnicy na to twardo: Masz karabin? Masz. To trzymaj palec na Po powrocie do Warszawy w 1945 roku szkoły w Brodnicy, w której byłem ginęło 50 tys. Polaków. I to tak naprawdę nie Niemcy spuście. Baliśmy się tylko artylerii, która celowała w zamieszkałam na ul. Pięknej. Stąd blisko instruktorem. Znałem tych chłopaków mordowali, tylko cała ta najgorsza swołocz w naszą placówkę, ale nigdy nie trafiła. I oczywiście jest już do ulicy Natolińskiej, na której w doskonale. A teraz nie wiedziałem, czego niemieckich mundurach: Ruscy, Mongoły i inni Azjaci samolotów, bo jak spuściłyby bombę, to już koniec: i z dniu 1 sierpnia 1944 roku… się spodziewać. Chłopcy jednak szybko – wszyscy cały czas pijani. Niemcy specjalnie rozpijali naszą barykadą, i ze wszystkim... W chwili wybuchu Powstania War- uświadomili mi, że są bardzo zmotywowani. Pamiętam, tych warchołów, by byli potem dla nas jak szawskiego znajdowałam się wraz z kil- Wjak przybiegł do nas na barykadę pewien mężczyzna i najokrutniejsi. Złapaliśmy raz Ruskiego, a ten się Jak długo wytrwała ta barykada? koma dziewczętami z konspiracji na zaczął tłumaczył, że jego dom zaatakowali Niemcy. Z chwali, że śniadania nie zje, jak nie zabije sześciu Do 6 sierpnia. Wtedy kazali nam się wycofać do punkcie sanitarnym przy ul. Natolińskiej początku odpowiedziałem, że to nie jest mój rejon i Polaków i nie zgwałci trzech dziewczyn. Ja na to, że Browarów Haberbuscha przy ul. Krochmalnej. Bałem 4, który był przeznaczony dla plutonu musimy pilnować barykady, a on na to, żebym w takim przecież jego koledzy stoją po drugiej stronie Wisły, się opuścić barykadę, ale powiedzieli nam, że na 138 i 139 1 Kompanii Szturmowej Batalio- razie go zastrzelił, bo pewnie właśnie gwałcą jego żonę więc co on robi tu na Woli w niemieckim mundurze. A Warszawę idą oddziały SS i że nie mamy wyboru, nu „Ruczaj” VII Zgrupowania, mających i córkę... Spytałem więc moich chłopaków: Kto chce ze on: Bo ja kocham Hitlera... musimy się wycofać. atakować w dniu 1 sierpnia gmach byłego mną tam pobiec? I dodałem, że nie ma przymusu, że to Przeciwko nam były wszystkie nacje. Pamiętam tylko Poselstwa Czechosłowackiego przy ul. może być niebezpieczna misja. I wie pan co? Wszyscy jeden oddział, o którym mogę powiedzieć coś dobrego. Często opowiada pan dziś o Powstaniu Warszawskim? Koszykowej 18, w którym byli wtedy podnieśli ręce, że idą ze mną! Oczywiście wziąłem Raz, na długo przed wybuchem powstania, gdzieś na hodzę czasem do szkół, mam różne spotkania. skoszarowani hitlerowcy „SS Galicien”. tylko dwóch czy trzech chłopaków, by nie ryzykować. I przedmieściach Warszawy spotkałem Węgrów. Od słowa Byłem niedawno w placówce przy ul. Polnej. Nasz punkt sanitarny był kierowany uratowaliśmy rodzinę tego człowieka. do słowa, mówimy sobie: „Polak, Węgier dwa bratanki...”, Myślałem, że może przyjdą dwie klasy, a tej przez dr „Henrykę” (Zb. Czajkowska) patrzę na ich samochód, a tam pełno pistoletów. młodzieży było tak dużo, że zabrakło krzeseł i oraz komendantkę „Halszkę” (H. Liedt- Oni naprawdę się nie bali? Tłumaczą, że to z pobojowisk i wiozą je do Skierniewic. Cmusieli siedzieć na podłodze. Aż ochrypłem, bo ke). Sanitariuszka „Sarna” (Hanna Latał- owtarzałem im, że przecież nie ma przymusu, że To mówię wprost, czy nam je oddadzą. Najpierw spytali, wypytywali o wszystko. Na przykład, czy chłopakom w ło-Gudowska) przynosi nam wiadomość, przyszli tu na ochotnika. A chłopcy odpowiadali, czy jestem partyzantem. A gdy zdecydowanie odparłem, ich wieku kazałem zabijać. A ja, że nikomu nie kazałem, że o godzinie 17-tej rozpocznie się Po- że na żadnego ochotnika, Warszawa to ich dom, że tak, że potrzebuję tych pistoletów dla naszej ale jest taka zasada ogólnoświatowa, że w razie napadu wstanie. Patrzymy na siebie zaskoczone ich historia, że po prostu muszą walczyć i żaden podziemnej armii, to oni nam je dali! lub poważnego zagrożenia napadem, względnie i oniemiałe ze wzruszenia. To już za pół Pstrach ich nie powstrzyma. I później niejedną napotkania czynnego oporu lub odmówienia poddania godziny ma nastąpić tak dawno oczeki- Wspomnienia sanitariuszki „Oleńki” Danuty Arvaniti z domu Bogusiewicz. placówkę wspólnie zdobyliśmy. Otaczaliśmy się, żołnierz ma strzelać, bo inaczej sam zginie. Ale wana godzina „W”. Niemców, poddawali się, rzucali karabiny, a my nigdy nie może zabijać niewinnych ani tych, którzy Wkładamy z dumą biało-czerwone Batalion „Ruczaj” VII Zgrupowanie II Rejonu Warszawa–Śródmieście. mieliśmy coraz więcej broni. Wcześniej nie do końca Płk w st. sp. Kazimierz Klimczak oddali pistolet i podnieśli ręce do góry. My nie byliśmy opaski i jeszcze raz przeglądamy nasze im wierzyłem, że się nie boją. Bo 1 sierpnia, jak Kazimierz Klimczak urodził się 15 lutego 1914 r. w Ciepłowie Ruskimi w Katyniu: bezbronnych nie zabijaliśmy, nawet podręczne torby sanitarne. Mamy pod przyszło co do czego, to widziałem, że mają strach w koło Sompolna. Ukończył Szkołę Podoficerską Piechoty dla gestapowców. Jednego raz złapaliśmy, w chłopakach dostatkiem narzędzi, leków i materiałów oczach. Jakby pytali: Jak mamy walczyć z Niemcami, Małoletnich nr 1 w Koninie. Od 1936 r. służył w Wojsku obudziła się żądza zemsty, ale oddał pistolet, poddał się. opatrunkowych, które gromadziłyśmy od jeśli my nigdy nikogo nie zabiliśmy? Polskim, w 67. Pułku Piechoty w Brodnicy. Brał udział w I wzięliśmy go w niewolę – nie zabiliśmy. dłuższego czasu na punkcie. Akcja zbrojna walkach Armii „Pomorze” w kampanii wrześniowej, m.in. w Kiedyś młody chłopak spytał mnie, jakie jest moje jest przewidziana najwyżej na kilka dni. Nie byli w żaden sposób przygotowani? bitwie nad Bzurą. Podczas powstania warszawskiego walczył w motto. Odpowiedziałem: „Trzeba bronić słabszego”. Teoretycznie jak najbardziej byli, bo wcześniej stopniu sierżanta na Woli w szeregach Obwodu Ochota Armii Gdy jakiś zbir napada na biednego człowieka na ulicy, Podwórka zmieniają się organizowaliśmy takie spotkania w konspiracji przy Krajowej. to trzeba stanąć w jego obronie. Ten, kto przestrzega ul. Złotej 21. Był tam komitet blokowy, który miał dużą W 2017 r. został awansowany do stopnia pułkownika Wojska tej zasady, jest właśnie prawdziwym bohaterem. A my Nie zapomnę tej dziewczyny piwnicę do spotkań. Przychodzili do niej chłopcy, a ja Polskiego. walczyliśmy w Armii Krajowej właśnie dlatego, że prowadziłem dla nich wykłady. Dostawali znaczki trzeba było bronić słabszych przed napadem zbirów. w cmentarze Związku Walki Zbrojnej i kto pokazywał ten medalik, bramy domu po przeciwnej stronie tego dyżurny wpuszczał na zajęcia. I tak grupa za Myśli pan, że dzisiejszej młodzieży takie spotkania z ul. Natolińskiej wybiegają chłopcy z grupą – jedna wychodziła, druga zasiadała do zajęć. panem coś dają? Czy oni w ogóle rozumieją tamte wasze bronią w ręku, na ramionach wid- Trochę z początku bałem się, że któryś mnie wsypie, Oddali wam wszystkie pistolety, które wieźli? dylematy? nieją biało-czerwone opaski, tuż za podpalać okoliczne domy. W obawie Zaczyna brakować leków i środków rannych w wodę. Po wodę chodzimy na ale ci chłopcy zapatrzeni byli we mnie jak w bożka, Nie, dali dwa, dla mnie i kolegi, ale i tak w to trudno Myślę, że bardzo dużo im dają, bo młodzi ludzie są Znimi dziewczęta z patrolu sanitarnego. przed wtargnięciem Niemców punkt sa- opatrunkowych. Spisujemy ciągle stan zmianę do odległych miejsc, przemyka- zafascynowani sztuką wojenną. Tak bardzo ich uwierzyć, prawda? Ale co z takimi pistoletami zrobić? niesłychanie chłonni i żądni wiedzy. Raz syn mnie Biegną w stronę ul. Koszykowej. Po chwili nitarny zostaje ewakuowany. Niemcy są naszych apteczek, zaniepokojone, że jąc się wśród gradów pocisków. Nigdy ciągnęło do walki. Ukryliśmy je gdzieś w lesie, bo przecież tramwajem ich szukał po całym cmentarzu – myślał, że się zgubiłem. słyszymy strzały. To rozpoczął się atak. coraz bliżej, strzały się potęgują, naokoło wszystkiego ubywa w zastraszającym nie jestem pewna, czy po powrocie za- Ale wykłady to jedno, a praktyka drugie. Wziąłem nie przewieziemy. Zdjęliśmy koszulki, owinęliśmy nimi Nawet przez radio chcieli mnie wywoływać! A mnie Trwa zajadła walka o zdobycie gmachu. płoną domy. tempie. Bandaże pierze się wielokrotnie i stanę jeszcze szpital, ani też tego, czy ja więc ich 1 sierpnia na podwórko zamknięte trzema zdobycz, położyliśmy pod charakterystycznym dębem otoczyli młodzi i nie chcieli wypuścić, bo mieli cały Są pierwsze ofiary. Wnoszą ciężko ran- Czy zdążymy przenieść rannych. – Mu- używa ponownie. Przy rannych czuwają wrócę sama. oficynami i zaczęliśmy trochę ćwiczyć. Mówię im: i ruszyliśmy do tramwaju. Jedziemy mostem czas jakieś pytania. Dopiero przyszedł ktoś i nego dowódcę 1 Kompanii „Longa” (Karol simy. ofiarnie niestrudzenie sanitariuszki „Ja- Jesteśmy nękani bezustannie obstrza- Wiecie, że tutaj możecie zginąć? Jakby ktoś wrzucił Kierbedzia i wchodzi mała dziewczynka, którą od razu powiedział, że wszyscy mnie szukają, że samochód na Gomułko), w chwilę potem zastępcę do- Po ciężko rannego „Żubra” w ostatniej dwiga”, „Sarna”, „Krystyna” i inne. łem artyleryjskim, bombardowaniem, granat, to po nas. Ale nie martwcie się, na górze zaczepia kontrolerka, młoda Niemka, naprawdę ładna mnie czeka. Musiałem poprosić kolegę, by mnie wódcy plutonu „Żubra” (Tadeusz Dodat- chwili dociera „Piotr II” (Karol Weisert) Na polecenie dr Zameckiego ciężko pociskami z ciężkich dział. Naokoło nas ustawiłem snajpera, on nas obroni. Najważniejsze, że – było na czym oko zawiesić... A ta dziewczynka nie ma zastąpił, i to on im poopowiadał swoje przeżycia, bo ko). Wkrótce przynoszą młodą sanita- oraz sanitariuszka „Modrzew” (Irena ranni i poparzeni zostają przeniesieni do pożary. Śmierć może nadejść z każdej ta młodzież szła za mną z wielkim przekonaniem, biletu i spokojnie tłumaczy, że musi dojechać do babci dalej nie chcieli mnie puścić! (Śmiech). Trochę żyje riuszkę „Iskierkę” (Stefania Chmielarz). Dr Orynek–Piotrowska) i przenoszą go w piwnic. Spędzam teraz przy nich większa strony i w każdej chwili. opowiadali mi, że Ruskie stoją już za Wisłą, że w na Ochotę, bo jest strasznie głodna, a jej rodzinę jeszcze nas, powstańców, ale z dowódców to już „Henryka” stwierdza, że „Iskierka” nie bezpieczne miejsce. część czasu. Są tu bezpieczniejsi, ale za Ludność cywilna, dzieci, starcy – głodni, Lublinie tworzy się już komunistyczny rząd, że wysiedlili. Na co ta Niemka zaczyna na nią krzyczeć, że naprawdę niewielu. żyje. To moje pierwsze zetknięcie się ze Naszych rannych umieszczamy na ul. to warunki są straszne. W piwnicach pa- bezdomni, wynędzniali skupiają się teraz będziemy 17. republiką... Mówili: Pana nie będzie i nas jest polską świnią. A mnie to tak zabolało... Wtedy śmiercią w czasie Powstania. Jestem głę- Marszałkowskiej 40/42 oraz Mokotow- nuje mrok, wilgoć, okropny zaduch, rany w piwnicach. A co najsmutniejsze, nie- nie będzie. Musimy walczyć... zacząłem szczerze żałować, że zostawiliśmy te pistolety W tym roku dostał pan mnóstwo życzeń na 104. boko wstrząśnięta. Nigdy nie zapomnę tej skiej 29. ropieją, gnieżdżą się w nich robaki. Coraz mowlęta umierają z głodu. w lesie, bo naprawdę miałem ochotę ją zastrzelić. A tu urodziny. W ramach akcji „Nie zapomnij o nas, młodej dziewczyny, która zginęła w pierw- Nieparzystą stronę ul. Natolińskiej trudniej utrzymać czystość i porządek. Po 63 dniach Powstania – dniach nie- Jak wyglądały działania 1 sierpnia? nagle wstaje jakiś młody chłopak – nie wiadomo, kto to powstańcach warszawskich!” młodzi ludzie składali je szej godzinie Powstania. utrzymują nasze powstańcze placówki – Ranni jęczą, gorączkują. Wszyscy leżą ustannych zmagań i bohaterskich walk w o tych szybkich ćwiczeniach zaczęli nas – wyciąga spod pazuchy pistolet i do tej kontrolerki: A pod odpowiednim postem na Facebooku, a później Rannych przybywa coraz więcej. Ranny po przeciwnej stronie tej niewielkiej stłoczeni, brakuje łóżek. Staram się ich dniu 2 października następuje kapitula- dzielić na plutony. Wziąłem żołnierzy i ty jesteś niemiecka świnia! I pach! pach! – krew się leje, otrzymał pan pamiątkową księgę ze wszystkimi tymi jest dowódca plutonu „Grom” (Zbigniew uliczki są już Niemcy. I tak jest już do pocieszyć, dodać otuchy, której tak bar- cja. poszliśmy na ul. Działdowską zbudować a on ucieka biegiem. I my też uciekliśmy, tylko że w komentarzami. To były proste życzenia, czy może jakieś Domański), sanitariuszka „Goplana” (Ma- końca Powstania. dzo potrzebują, ale sama jestem już Nasze powstańcze oddziały muszą barykadę. Zacząłem obchód po okolicznych drugą stronę. pana zaskoczyły? ria Prosińska–Maczkowska), „Ryś” (Hen- Mijają kolejne dni. Walki trwają bez bezgranicznie znużona i całkowicie wy- zdać broń i pójść do niewoli. Lżej ranni Pdomach, tłumacząc mieszkańcom, że ta barykada to Potem właśnie z takimi młodymi, odważnymi ardzo mnie te życzenia podbudowały, niektóre ryk Gąska), „Antek” (Antoni Kołakowski) i przerwy i pochłaniają coraz to nowe ofiary. czerpana. Kiedy po wielogodzinnym również idą do niewoli, ciężko ranni zo- ma chronić i nas, i ich. Każdy chciał pomagać. Dali chłopakami poszedłem na barykadę. To był zryw aż łapały za serce. Niesamowite, ile ta młodzież wielu innych. Do naszego szpitala powstańczego przy dyżurze wychodzę na powietrze, wprost stają przewiezieni do podwarszawskich jakieś lodówki, piasek itd. Powstała z tego tak wspaniałej młodzieży. Mam wielki szacunek do wie! Wiedzieli, kto był moim dowódcą i dowódcą Strzały słychać bez przerwy. ul. Marszałkowskiej 40/42 przybywa coraz zataczam się z osłabienia. Zaczynają szpitali. porządna barykada, że łóżko rozstawiłem sobie tuż wcześniejszych powstań: kościuszkowskiego, obwodu. Znali moją historię i mojego plutonu. To Jestem oszołomiona, nogi uginają się więcej rannych i poparzonych. Są też szerzyć się choroby zakaźne i liczne in- Ja dostaję się do obozu przejściowego za nią. Szybko zaatakował nas jakiś oddział listopadowego, styczniowego, wielkopolskiego czy Bbyło wspaniałe. Powiedzieli mi, że tych życzeń to pode mną, ręce drżą. Za dużo przeżyć w ranni przeniesieni kanałami ze Starówki, fekcje. w Ursusie, a stamtąd wywożą mnie do Mongołów – żadna kula nie przeszła! Widzi pan, to śląskiego, ale takiego powstania jak nasze to nie było... dostałem kilka tysięcy, a tę informację o moich jednej tylko godzinie. są także ranni z ludności cywilnej. Kuchnia powstańcza ma coraz większe obozu do Niemiec. nie tylko żołnierze walczyli, ale cała społeczność Tego wielkiego patriotyzmu całej Warszawy po prostu urodzinach zobaczyło pół miliona osób... Około godziny 18.30 dociera do nas Pełni poświęcenia lekarze dr Zamecki, trudności ze zdobyciem żywności. Poży- Podczas krótkiego, niespodziewanego Warszawy, bo bez pomocy mieszkańców nawet nie da się opisać. Zresztą to była młodzież wychowana wiadomość, iż gmach byłego Poselstwa jego syn Stanisław, dr Czajkowska, dr Wa- wienie rannych to gotowany jęczmień, postoju w pobliżu stacji Nowo – Radom- barykad byśmy nie postawili. zupełnie inaczej niż obecna. Jak szli na patrol, to się Na 105. na pewno będzie jeszcze więcej życzeń! Czechosłowackiego został zdobyty. Sta- silewski i inni pracują bez przerwy, starając doprawiony cukrem lub marmoladą oraz ska wraz z kilkoma osobami udaje mi się Dla tych młodych chłopaków musiałem być twardym żegnali, religia była bardzo ważna, jeśli chodzi o zasady Ale jak tu na to wszystko odpisać... W tym roku cjonujący tam Niemcy są wzięci do niewo- się utrzymać zwyczaje obowiązujące w kubek zbożowej kawy. zbiec. dowódcą: o wszystkim decydowałem ja, wydawałem etyczne. Dziś tego brakuje. Tamci młodzi ludzie napisałem jedną zbiorczą odpowiedź do wszystkich, li, a ponadto zdobyto dużo broni tak szpitalu. Są obchody, a my zdajemy relacje Po wojnie kilka lat mieszkałam na ul. wszystkim rozkazy, bo tylko tak mogłem utrzymać wynosili z domu jasne drogowskazy. a potem wrzucili ją do internetu. Podziękowałem i bardzo potrzebnej teraz powstańcom. ze stanu rannych. Niestety wielu z nich nie Pięknej, w pobliżu tych wszystkich miejsc, szacunek wśród młodzieży. A chłopaki się poustawiali dodałem: „Proszę was, abyście nie utracili tego To nasze pierwsze zwycięstwo, ale daje się utrzymać przy życiu. które ściśle i trwale związane są z moimi za barykadą i urządzili sobie strzelnicę: jak wróg Pan też wyniósł? zrywu waszych rówieśników. Oni oddali duszę Bogu, straciliśmy 3 powstańców, kilkunastu jest Podwórka zamieniły się w cmentarze Czy po powrocie zastanę szpital? przeżyciami z pamiętnych Dni Powstania. przeskakiwał gdzieś między domami, to pach! pach! – Moich sześciu braci było w wojsku, z czego dwaj w serce Ojczyźnie, a wam, młodym pokoleniom – Wolną rannych. Operacje, zabiegi dokonuje się bez Tak blisko stąd jest ulica Marszałkow- zdjęty. Potem Niemcy przyszli z białą chorągwią brygadzie u Piłsudskiego. Jak jeden wrócił z I wojny Polskę, którą musimy umacniać wraz z naszym rządem Tak mija pierwszy dzień Powstania. znieczulenia, ranni bardzo cierpią. Niektó- ska, Mokotowska, Natolińska, gdzie w zabrać poległych. światowej, to rzucił mi szablę i powiedział: Wyczyść, bo pod hasłem: Bóg, Honor, Ojczyzna, pamiętając, że Nasz punkt przy ul. Natolińskiej utrzy- rzy powstańcy z ledwie zaleczonymi rana- esteśmy zrozpaczone, że nie mo- sierpniu i wrześniu 1944 roku… ©℗ na niej jest krew bolszewików. Gdy spytałem, ile tych Wolność trzeba pielęgnować, bo nie jest dana na mywał się jeszcze przez cztery dni. Niem- mi wracają do swoich oddziałów, by znowu żemy dać rannym lepszego poży- W pewnym momencie Niemcy rozpoczęli rzeź Woli. Czy bolszewickich łbów ściął tą szablą, kazał mi iść na pole zawsze”. ©℗ cy zaczęli podchodzić coraz bliżej po- walczyć. Zdarza się, że ponownie zostają wienia. Do naszych obowiązków Z archiwum Muzeum Powstania Warszawskiego te okrucieństwa nie podłamały pańskich żołnierzy? do sąsiada i policzyć snopki siana, to dostanę —rozmawiali Michał Płociński, Patryk Markuszewski wstańczych placówek, wygarniać ludność, zranieni i znów leżą w szpitalu. J należy również zaopatrywanie —oprac. koz Plus minus ◊ rzeczpospolita 6 28 – 29 lipca 2018 7 Dr Paweł Ukielski

Powstanie Warszawskie to jedno z najważniejszych wydarzeń ierwszą jest perspektywa war- (zwłaszcza na Zachodzie) – dwóch (do- pienia odpowiedniej chwili (należeli do w mediach emigracyjnych. szawska, lokalna, z której jawi bro i zło). W rzeczywistości Sowieci do- nich gen. „Niedźwia- Po wybuchu powstania w Warszawie w dziejach Polski w XX wieku. Można je odczytywać się ono jako najistotniejszy piero po niemieckiej agresji w 1941 r. dek” oraz płk Jan Rzepecki „Prezes”), w skończyły się wszelkie spory, zaś udział element tożsamości miasta. weszli w skład koalicji antyhitlerowskiej, dyskusji udział brali oficerowie znacznie w nim wzięli również przedstawiciele na trzech płaszczyznach – lokalnej, krajowej i międzynarodowej. Ponad 150 tysięcy mieszkań- zaś ich cele nigdy nie były tożsame z ce- wyżej oceniający ryzyko przedwczesne- środowisk sceptycznie lub wręcz kry- ców miasta straciło wówczas lami aliantów zachodnich. Najdotkliwiej go uderzenia na siły niemieckie (jak np. tycznie odnoszących się do tego pomysłu. Dyskusja poświęcona jego celowości i znaczeniu pozostają wciąż żywym tematem. życie, pozostałych wypędzono. Miasto ten fakt odczuły kraje środkowoeuropej- płk Kazimierz Iranek-Osmecki „Heller”). Otwarta krytyka pojawiła się natomiast Pzostało niemal zrównane z ziemią. To skie, inkorporowane bądź zsowietyzowa- Najostrożniejszy wydawał się płk Janusz na uchodźstwie, gdzie głównym jej wyra- właśnie wówczas, w 1944 roku, z po- ne przy pozostawieniu formalnej niepod- Bokszczanin „Sęk”, twierdzący: „ja ich zicielem był gen. Władysław Anders (sam wierzchni ziemi zniknęła jedna Warsza- ległości. Kulminacyjnym dowodem so- [Sowietów] znam, oni nie przybędą, po- notabene krytykowany za olbrzymie wa, na której miejscu pojawiła się po wieckich intencji, który nie pozostawiał zostawią nas samych Niemcom”, a także straty w bitwie pod Monte Cassino), wojnie druga, całkiem inna. Powstanie jakichkolwiek złudzeń, było pozostawie- „Dopóki Rosjanie nie położą ognia arty- który 18 sierpnia pisał: „Nikt nie miał u łączy obie Warszawy, stając się elemen- nie powstania bez pomocy. leryjskiego na miasto na lewym brzegu nas złudzenia, żeby bolszewicy pomimo tem kluczowym dla zrozumienia współ- Wisły, nie wolno nam się ruszyć!”. ciągłych zapowiedzi pomogli stolicy. W czesnej stolicy Polski. Najpełniejszy obraz sytuacji miał słynny tych warunkach stolica pomimo bezprzy- Drugim poziomem rozumienia powsta- „Kurier z Warszawy”, Jan Nowak-Jeziorań- kładnego w historii bohaterstwa z góry nia jest perspektywa ogólnopolska. Część Spór rozpoczął się przed ski, który do stolicy przybył z misją poin- skazana jest na zagładę. Wywołanie po- Warszawy przez te dwa miesiące była formowania władz w kraju o sytuacji wstania uważamy za ciężką zbrodnię i wolną Polską z legalnymi władzami, ad- wybuchem międzynarodowej i o braku szans na pytamy się, kto ponosi za to odpowie- ministracją, armią i wszystkimi atrybuta- wsparcie powstania przez aliantów. Jak dzialność?” mi państwowości. Powstańcza Warszawa rudno się zatem dziwić, że tak sam wspominał, 29 lipca po spotkaniu w Słowa te padły już po zakończeniu była Rzeczpospolitą, niedoszłą III RP, istotne i złożone wydarzenie, które Komendzie Głównej AK zrozumiał, że jego wizyty premiera Stanisława Mikołajczyka która mogłaby powstać po wojnie, gdyby dotknęło setek tysięcy ludzi, do misja jest spóźniona, a decyzja zapadła. w Moskwie oraz niepozostawiających totalitarny plan Stalina nie udaremnił tej dziś budzi gorące emocje i żywe Pozostało tylko pytanie o to, kiedy ono żadnych wątpliwości co do sowieckich szansy. Co więcej, owa Rzeczpospolita Tdyskusje, a także polemiki. W dyskursie wybuchnie. Dzień później usłyszał od intencji deklaracji Stalina. Sowiecki była państwem nowoczesnym i demokra- tym udział biorą specjaliści – historycy, Delegata Rządu na Kraj, Jana Stanisława dyktator podkreślał, że powstanie zosta- tycznym – w ekstremalnych warunkach wojskowi, politologowie czy socjologo- Jankowskiego, plastyczne porównanie AK ło wywołane bez uzgodnienia z Armią ciężkiej bitwy miejskiej wydano dwa wie. W sprawie sensu narodowego zrywu w stolicy z człowiekiem przez pięć lat Czerwoną i ma antysowiecki charakter. Dzienniki Ustaw, tworzące ramy prawne głos zabierali również najważniejsi pol- rozpędzającym się do skoku przez mur. Stalin twierdził, że wojsko sowieckie nie dla krajowych władz cywilnych oraz scy literaci, intelektualiści, przywódcy Jankowski twierdził, że nie można wydać jest w stanie pomóc walczącym: „Liczy- przygotowujące podstawy prawne wol- polityczni i duchowi czy publicyści. Spór komendy „stop!” na krok przed murem, bo łem się z tym, że już 6 sierpnia wkroczy- nego państwa po wojnie. ten osiąga wysoką temperaturę, zaś człowiek ten już nie wyhamuje. W takiej my do Warszawy, ale to nie udało się. […] Trzecia płaszczyzna ukazuje najszerszą dyskutantom czasem brakuje umiaru w właśnie sytuacji było według niego szyku- Szkoda mi waszych ludzi, którzy stanęli formułę percepcji powstania – pozwala- głoszeniu swoich sądów. jące się do powstania dowództwo AK. przedwcześnie do walki w Warszawie”. jącą zrozumieć historię II wojny świato- Faktyczny spór o powstanie rozpoczął Nowak miał informacje zarówno od Kreml całkowicie i celowo bagatelizował wej oraz dzieje XX wieku w Europie. się jeszcze przed jego wybuchem. Ostat- władz polskich na uchodźstwie, jak i z siłę Armii Krajowej – 5 sierpnia Stalin Bezpośrednio pokazuje sytuację całej nie dni lipca 1944 r. w Komendzie Głów- Warszawy. Zdawał sobie więc sprawę, że pisał do Churchilla: „Myślę, że zakomu- Europy Środkowej pod koniec wojny, w nej AK były okresem niezwykle gorących liczenie na pomoc z zachodu jest złudne. nikowane Panu przez Polaków informa- której uniknięcie totalitarnego reżimu dyskusji, choć zasadnicze pytanie nie Jednocześnie jednak zrozumiał, że walka cje są bardzo przesadzone i nie budzą Walka jest ryzykiem było niemożliwe. Na przykładzie Powsta- brzmiało „czy?”, tylko „kiedy?”. Obok była konieczna. W kolejnych latach wie- zaufania. […] Armia Krajowa Polaków nia Warszawskiego widać również udział zwolenników jak najrychlejszego wybu- lokrotnie dawał temu wyraz, przy okazji trzech stron, a nie jak zwykło się uważać chu powstania, obawiających się przega- kolejnych rocznic mówiąc i pisząc o tym > strona 8

Władysław Bartoszewski Kalendarium powstania warszawskiego

31 lipca ponad 600 osób przetrzymywanych w więzieniu Informacyjnym” Delegatury Rządu RP na Warszawę Komendant główny Armii Krajowej gen. Tadeusz mokotowskim przy ul. Rakowieckiej. ukazało się obwieszczenie o powszechnym obowiązku Ostatnie dni przed burzą Komorowski ps. Bór wydał dowódcy Okręgu AK pracy. Warszawa płk. Antoniemu Chruścielowi „Monterowi” 3 sierpnia rozkaz o rozpoczęciu 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17 Niemieckie bombowce zbombardowały Warszawę. 11 sierpnia ak można by określić te dni lipca 1944 roku, częściowo pracę. Na murach pojawiły się 26 lipca czer- sekwencji można się było liczyć z akcją represyjną o powstania w Warszawie. Powstańcy opanowali Dworzec Pocztowy, pałace Blanka i Wojska niemieckie opanowały Wolę i Ochotę. Odwrót które bezpośrednio poprzedzały wybuch Po- wone afisze, grożące surowymi represjami wobec większym lub mniejszym zasięgu. W tej sytuacji płk Mostowskich oraz Arsenał. Komendant Żydowskiej Zgrupowania „Radosław” w kierunku Starego Miasta. Z wstania Warszawskiego. Dni słoneczne, upalne, wszystkich, którzy rozpuszczają fałszywe wiadomości, „Monter” dopatrywał się poważnego zagrożenia młodzie- 1 sierpnia Organizacji Bojowej Icchak Cukierman wydał odezwę do funkcji dowódcy ustąpił ranny ppłk parne, pełne ciśnienia nie tylko atmosferycz- a także wobec tych, którzy – jak powiedziano – „zamy- ży, jak też możliwości rozbicia podległych sobie oddzia- O godz. 17 w godzinę W wybuchło Powstanie Warszaw- bojowników żydowskiego ruchu oporu z apelem o „Radosław”. Powstańcom przyznano pierwsze krzyże nego. Już w niedzielę 23 lipca i w poniedziałek kają sklepy, nie przychodzą do pracy lub dopuszczać się łów i w czwartek w późnych godzinach popołudniowych skie. Do pierwszych walk z Niemcami doszło na Żoliborzu wstępowanie w szeregi powstańcze i walkę z Niemcami. Virtuti Militari. 24 lipca stało się jasne dla wszystkich w War- będą aktów sabotażu i dywersji”. Gubernator Fischer, wydał rozkaz następującej treści: już ok. godz. 14, a na Woli i w Śródmieściu Północ – ok. szawie, że linia obrony niemieckiej na Bugu przestała który podpisał odezwę, wyraził w niej też w patetycz- „Alarm. Wobec dzisiejszych zarządzeń niemieckich 16. Siły Armii Krajowej liczyły 40-45 tys. żołnierzy, 4 sierpnia 12 sierpnia Tistnieć pod potężnym uderzeniem wojsk radzieckich. nych słowach przekonanie, że Warszawa będzie bronio- nadanych przez megafony zarządzam, co następuje: zorganizowanych w obwodach podległych Komendzie Zarządzenie Komendy Okręgu Warszawa AK wzywające Niemcy odbili gmachy Dyrekcji Wodociągów i Kanalizacji, Niemcy wycofywali się pośpiesznie ze wschodu. Główne na. Apele i groźby okupanta powszechnie wyśmiewano, 1. Zgrupować się na stanowiskach wyczekiwania i Okręgu Warszawskiego AK (Śródmieście, Żoliborz, Wola, mieszkańców stolicy do budowy barykad. Powstańczy Starostwa Grodzkiego Śródmiejsko-Warszawskiego, a arterie miejskie na szlaku odwrotu przez Warszawę jednak perspektywa obrony linii Wisły przez Niemców czekać na ogłoszenie godz. „W”. Ochota, Mokotów, Praga, powiat) w oddziałach wydzielo- sztab przeniósł się do budynku PKO przy ul. Jasnej. także Wojskowy Instytut Geograficzny, Miejski Instytut wypełniał tłum zmęczonych i brudnych żołnierzy nie- budziła pewien niepokój, gdyż na ogół zdawano sobie 2. Wkroczyć czynnie przed zarządzeniem godziny „W” nych. Powstańcy mieli do dyspozycji ok. 2,5 tys. Poległ poeta Krzysztof Kamil Baczyński, żołnierz Higieny i Dom Turystyczny. Ukazał się pierwszy numer mieckich. Od strony Radzymina i Otwocka dochodziły sprawę z jej możliwych tragicznych skutków. Mimo tylko w wypadkach szczególnie usprawiedliwionych, a pistoletów, 1475 karabinów, 420 pistoletów maszyno- batalionów „Zośka” i „Parasol”. Brytyjskie samoloty m.in. pisma „Barykada”. odgłosy artylerii frontowej. Tu i tam wybuchała strzela- wszystko dominowała wiara w nieunikniony szybki głównie w rejonach zarządzanych zbiórek.” wych, 94 ręczne karabiny maszynowe, 20 ciężkich z polskimi załogami dokonały pierwszych zrzutów nad nina na oślep. Na ogół jednak odwrót oddziałów wojsko- odwrót wojsk niemieckich. Noc z czwartku na piątek minęła spokojnie, jeśli nie li- karabinów maszynowych. walczącą Warszawą. 13 sierpnia wych przez Warszawę miał przebieg dość spokojny. W dzienniku działań bojowych 9. armii niemieckiej, czyć nalotu samolotów radzieckich wkrótce po godzinie Powstańcy zdobyli hotel Victoria przy ul. Jasnej – miejsce Niemcy zamknęli pierścień wokół Starego Miasta, Natomiast panicznie wyglądała masowa ucieczka nie- utrzymującej odcinek frontu w rejonie Warszawy, zapi- 22. W piątek rano, 28 lipca, rozkaz „Montera”, który nie to wybrano następnie na kwaterę płk. Chruściela „Montera”. 5 sierpnia zajęli Stawki. Na ul. Kilińskiego przy Podwalu mieckiej ludności cywilnej, głównie w kierunku na Łódź. sano pod datą 27.07.1944: zdążył dotrzeć przed godziną policyjną do adresatów, Żołnierze opanowali gmach Towarzystwa Ubezpieczeń Powstańcy zdobyli „Gęsiówkę”, niemiecki obóz koncentra- eksplodował niemiecki transporter z ładunkami Co wieczór nadlatywały nad miasto radzieckie samoloty „Nieprzyjaciel zdobywa teren na drogach prowadzą- dotarł do oddziałów. Równocześnie rozplakatowano treść Prudential przy placu Napoleona, a na jego dachu zawiesili cyjny, i uwolnili 348 Żydów. Jednostka dowodzona przez wybuchowymi, zdobyty przez powstańców – zginęło wywiadowcze i bombardujące, oświetlały letnie niebo cych na północo-zachód; Garwolin pada. Istnieje poważ- zarządzenia Fischera. I oto w ciągu piątku rozegrały się na polską flagę. W reakcji na wybuch powstania Reichsführer Oskara Dirlenwangera zamordowała na Woli około 20 tys. co najmniej 300 osób, wśród nich 67 żołnierzy rakietami – ulica warszawska nazwała je wnet „lampio- ne niebezpieczeństwo dla przyczółka Warszawa. Sztab ulicach Warszawy – jakby w dwóch różnych planach – SS Heinrich Himmler rozkazał: „Każdego mieszkańca ludzi. W ciągu następnych dni liczba ofiar wzrosła do 40 Batalionu „Gustaw”. W kinie Palladium przy ul. Złotej nami” albo „żyrandolami”. Przeprowadzały rozpoznanie, 9. armii czyni wszelkie wysiłki, aby powstrzymać nieprzy- niezmiernie charakterystyczne wydarzenia. Kilkaset należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa tys. odbył się pierwszy pokaz kroniki filmowej „Warszawa ostrzeliwały z broni maszynowej i obrzucały lekkimi jaciela przez natychmiastowe wprowadzenie do walki niemieckich samochodów oczekiwało daremnie w punk- ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być walczy”. bombami oddziały niemieckie na szlaku odwrotu. nadchodzących nowych sił. Zagrożone są tyły 2. armii, tach zbornych na ochotników do kopania rowów strzelec- stworzony zastraszający przykład dla całej Europy”. 6 sierpnia We wtorek 25 lipca płk Antoni Chruściel – „Monter”, choć części 3. dywizji pancernej „Totenkopf” są w Kału- kich. Ludność stolicy całkowicie samorzutnie zbojkotowa- Niemcy uruchomili w Pruszkowie obóz przejściowy dla 14 sierpnia komendant Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej, szynie. 9. armia stara się nawiązać tam łączność.” ła wezwanie niemieckiego okupanta. W sześciu miejscach 2 sierpnia ludności cywilnej Warszawy. Rozpoczęła działalność Walki o Uniwersytet Warszawski: powstańcy zdobyli otrzymał od gen. Tadeusza Komorowslciego – „Bora” W czwartek 27 lipca o godz. 17 megafony uliczne ogło- stawiło się do pracy ogółem, jakby na kpiny, zamiast Powstańcy zdobyli Pocztę Główną, Państwową Wytwór- harcerska poczta polowa. transporter opancerzony z Dywizji SS „Wiking”, nazywany rozkaz gotowości do podjęcia walki o Warszawę. Jednak siły niespodziewanie zarządzenie hitlerowskiego guber- oczekiwanych 100 000 – paruset ludzi, przeważnie star- nię Papierów Wartościowych, Pałac Krasińskich, fabrykę „Jasiem” oraz „Szarym Wilkiem”. w środę 26 lipca i w czwartek 27 lipca nastąpił widoczny natora Fischera wzywające do stawienia się w piątek 28 szych, a niekiedy i ułomnych. Samochody odjechały więc Monopolu Tytoniowego oraz Elektrownię Warszawską na 7 sierpnia zwrot w zachowaniu się Niemców. Do miasta wróciły lipca o godz. 8 rano w sześciu wyznaczonych punktach z punktów zbornych o godz. 10 rano, nie zabierając niko- Powiślu. W wyniku ran zmarła Walki Zgrupowania „Radosław” na cmentarzach 16 sierpnia ewakuowane poprzednio oddziały policji i SS, które miasta w celu kopania rowów strzeleckich na przedpolu go. Warszawa rzuciła wrogowi otwarte wyzwanie. ©℗ „Danuta” – autorka jednej z najpopularniejszych kalwińskim i luterańskim. Komunikat Radia Berlin o zdławieniu polskiego przeprowadziły nawet wiele aresztowań. Były też wy- Warszawy. Zarządzenie domagało się stawiennictwa osób Z publikacji „Dni walczącej Warszawy. Kronika Powstania piosenek powstańczych „Hej, chłopcy, bagnet na broń!”. powstania w Warszawie. W walkach na Starym padki wykrycia konspiracyjnych magazynów broni. w wieku od 17 do 65 lat. Przewidywano pobór do robót Warszawskiego” Władysław Bartoszewski, wyd. „Aneks” Londyn Pozowała też do rzeźby warszawskiej Syrenki. 8 sierpnia Mieście polegli żołnierze AK: Tadeusz Gajcy, Urzędy hitlerowskiego Dystryktu Warszawskiego, które 100 000 mężczyzn. Jasne było, że zarządzeniu temu Archiwum M. Barcz i M. Partyka Ukazał się pierwszy powstańczy numer pisma AK Pierwsza audycja powstańczej radiostacji AK Błyskawica poeta, prozaik, krytyk literacki, oraz poeta od trzech dni przestały właściwie działać, podjęły teraz ludność Warszawy w ogóle nie da posłuchu, ale w kon- —opr. koz „”. Niemcy dokonali egzekucji – nadana z gmachu PKO. W wydawanym „Komunikacie Zdzisław Stroiński. Plus minus ◊ rzeczpospolita 8 28 – 29 lipca 2018 9

składa się z kilku oddziałów, które niesłusznie nazywa- wicie przemilczeć, a część z nich miała też świadomość, „kolaboracji z reżimem” – ponieważ „wszyscy porządni bronili zaś głównie jej autorzy, którzy na uchodźstwie ski: „Walka jest ryzykiem. Stąd też nie zawsze może się w Normandii czy pod Arnhem, skoro wówczas także już ją siebie dywizjami. Nie mają one ani artylerii, ani lot- że zbyt prymitywna i niewiarygodna propaganda może ludzie” nie wierzyli oficjalnej propagandzie, „musieli” pozostali – jak gen. Tadeusz Bór-Komorowski i gen. kończyć zwycięstwem”. nie walczyli „o swoją sprawę”. nictwa, ani czołgów. Nie wyobrażam sobie, jak takie przynieść więcej szkody niż pożytku. Stąd po 1956 r. być zwolennikami powstania. Oczywiście, jak od każdej Antoni Chruściel. Teza o nieuchronności wybuchu powstania pojawia- oddziały mogą zdobyć Warszawę”. W kolejnych dniach równolegle pojawiła się interpretacja bardziej wysubli- reguły, również w tym przypadku znaleźć można wy- Najszersze kręgi zatoczył jednak spór wśród najwy- ła się w tej debacie zresztą wielokrotnie, co więcej wy- dyktator zaostrzył retorykę, zapowiadając, że nie chce mowana, która w różnej postaci prezentowana była do jątki – jeszcze w październiku 1944 roku w Krakowie bitniejszych intelektualistów, publicystów, literatów i korzystywana była przez obie strony sporu. Z jednej, mieć nic wspólnego z warszawską awanturą. 1989 roku. Sformułował ją jeszcze w 1945 roku I sekre- Józef Mackiewicz opublikował krytyczną broszurę filozofów. To z pewnością środowisko paryskiej „Kultury” Między 1939 a 1944 rokiem zwolennicy podkreślali, że decyzja o kontynuacji walki Podobne stanowisko przyjęli polscy komuniści, tarz KC PPR, Władysław Gomułka, który zarysował linię „Optymizm nie zastąpi nam Polski”, później zaś bodaj (Jerzy Giedroyc, Juliusz Mieroszewski), Stanisława Cata- po porażce we wrześniu 1939 roku wprost prowadziła którzy jednak próbowali też przekonywać, że główną podziału między „bohaterskimi szeregowymi powstań- najbardziej znaną pozostaje krytyka formułowana -Mackiewicza, Józefa Łobodowskiego czy Melchiora do kolejnej, z lipca 1944 roku o podjęciu walki powstań- siłą biorącą udział w powstaniu jest , zaś cami” a dowództwem. Temu ostatniemu zarzucił chęć przez Stefana Kisielewskiego. Nie zmienia to jednak Wańkowicza, po stronie obrońców natomiast Jana Bie- debatą o wybuchu powstania nierozerwalnie czej w Warszawie. Argumentację tę wzmacniano przy- rola Armii Krajowej – niewielka. Szczytem cynizmu przywrócenia stosunków sprzed wojny, próbę wznie- faktu, że równolegle z propagandą w społeczeństwie latowicza, ks. Kazimierza Kantaka czy Tymona Terlec- związana była dyskusja nad polską polityką woływaniem atmosfery stolicy po pięciu latach brutal- wykazała się Wanda Wasilewska, która 6 sierpnia w cenia wojny domowej i obalenia PKWN, dążenie do żywa była całkowicie odmienna pamięć powstania. Mit kiego. prowadzoną podczas II wojny światowej. Obroń- nej okupacji i dążeniem do odwetu, które mogłoby rozmowie z premierem Stanisławem Mikołajczykiem zaostrzenia stosunków polsko-sowieckich, osłabianie wielkiej walki o wolność, niepodległość i demokratycz- Tu także podstawowy poziom sporu dotyczył samej cy decyzji o jego rozpoczęciu argumentowali, że znaleźć ujście niekontrolowane, gdyby nie powstanie. w Moskwie stwierdziła: „Panowie są źle poinformowa- ne nowoczesne państwo po wojnie pozostawał żywy w decyzji o rozpoczęciu walk w Warszawie. Jej przeciw- Zbyło ono logiczną konsekwencją wcześniejszych pięciu Ten sam argument wykorzystywany był także przez ni i to celowo, o tym, co się dzieje w kraju. Pan mówi o relacjach rodzinnych, od lat 70. zaś wzmacniany był nicy dysponowali potężnym arsenałem argumentów – lat od chwili powołania do życia Polskiego Państwa krytyków powstania. Twierdzili oni, że o ile faktycznie walce, która się zaczęła 1 sierpnia w Warszawie. Tu są poprzez publikacje drugiego obiegu. liczba ofiar, wypędzeni mieszkańcy stolicy oraz zrujno- Podziemnego. Ta linia argumentacji szła tropem na jego wybuch był nieunikniony, świadczy to jedynie o ludzie, którzy wyszli 4 sierpnia z Warszawy i mówią, że wane miasto – trudno było zaprzeczyć mocy tych argu- gorąco wypowiedzianego przez Jankowskiego porów- niedojrzałości społeczeństwa i nadmiernie emocjonal- tam był zupełny spokój”. mentów. Co więcej, krytycy podkreślali, że ta nania z rozpędzonym człowiekiem szykującym się do nym stosunku do polityki. Najbardziej ożywiona debata gigantyczna ofiara nie przyniosła żadnej korzyści – nie skoku. Negowanie koncepcji Powstania Warszawskiego Ta perspektywa przenosi nas na najwyższy poziom dotycząca wybuchu powstania Do wroga strzelano z brylantów tylko nie uratowano niepodległości, a w dodatku utra- można byłoby w myśl tej argumentacji kontynuować i debaty wokół powstania – dyskursu o polskiej tradycji cony został główny ośrodek intelektualny, kulturalny i zgodnie z taką logiką całość polskiej polityki od 1939 r. narodowej i historii. Główną linię sporu wyznaczały Komunistyczna propaganda toczyła się na emigracji, gdzie polityczny, źródło oporu wobec niemieckiego zniewo- i podjęcie walki z Hitlerem. romantyzm i tradycja insurekcyjna. W tej interpretacji ajbardziej ożywiona i gorąca debata toczyła się lenia, tak potrzebne w obliczu zniewolenia sowieckiego. O ile część krytyków przychylała się do takiej analizy Powstanie Warszawskie było ich zwieńczeniem, zaś pozostawało wielu żołnierzy, na emigracji, gdzie pozostało wielu żołnierzy, Z największą mocą podkreślano, że stracony został też i twierdziła, że w 1939 roku faktycznie należało się poro- jedynie romantyzm pozwalał odnaleźć sens w tragicz- padek Powstania po dwóch miesiącach ciężkich dowódców i polityków, którzy nie mogli wrócić kwiat młodej inteligencji, owe brylanty, którymi strze- zumieć z Hitlerem, główny nurt krytyczny raczej twier- nym wydarzeniu. Ofiara poniesiona przez naród nie walk, od 120–180 tys. ofiar (zarówno cywilów, jak polityków i dowódców do kraju. Dyskurs ten toczył się na kilku płasz- lano do wroga. dził, że nie można porównywać sytuacji w 1939 i 1944 była w tej logice daremna – miała dać moralną siłę na i powstańców) oraz zrujnowane miasto, spowo- Nczyznach, od personalnego sporu o przesłanki do Obrońcy słuszności decyzji o wybuchu powstania roku. W myśl tej argumentacji istotne było, że w 1939 nadchodzące lata niewoli. Jak pisał Jan Bielatowicz: dowały, że dyskusja nad jego celowością rozgo- podjęcia decyzji o wybuchu, poprzez konflikt o twierdzili, że teza o nieuchronności klęski jest nieuza- roku istniał rząd, armia, polska była suwerennym pań- „Lecz na miły Bóg, nie mówmy o winie! Wszak Powstanie Urzała na nowo. Co więcej, nieudana próba ocalenia wektory polskiej polityki i dyplomacji w czasie wojny, sadniona. Podkreślali, że plany militarne przygotowa- stwem z wszystkimi atrybutami i związanym sojuszami. było nie tylko dziejową koniecznością między dwiema niepodległości kraju spowodowała, że nieskrępowana jedności alianckiej oraz prowadzenie kampanii propa- aż po najbardziej fundamentalny – o polską tradycję no poprawnie, co potwierdzały także oceny dokony- To powodowało, że ryzyko militarne należy uznać – mimo niewolami, ale bodaj najwspanialszym czynem w ciągu debata możliwa była jedynie na emigracji. W Polsce gandowej przeciwko „siłom demokracji”. Interpretacja i historię widziane poprzez doświadczenie Powstania. wane przez niemieckie dowództwo. Czynnikiem, porażki – za racjonalnie skalkulowane. W 1944 roku było ostatnich lat kilkudziesięciu, płonącą pochodnią, zapa- reżim komunistyczny nie chciał i nie mógł do niej do- ta pozostawała główną oficjalną linią narracyjną po Na dwóch pierwszych polach ścierały się racje głów- który zaburzył te kalkulacje, była trudna do przewi- inaczej – wobec ustaleń konferencji w Teheranie i klęski loną przez naród na długie lata niewoli”. puścić. okresie stalinizmu, choć również po 1956 roku pojawia- nych aktorów tego dramatu przebywających w dzenia i bezsensowna z militarnego punktu widzenia akcji „Burza” należało uznać, że sprawa polska była już Z kolei dla krytyków powstania, i szerzej, tradycji Oczywiście, komunistyczna propaganda miała różne ły się chwile większej lub mniejszej swobody wypowie- sierpniu i wrześniu 1944 r. w Warszawie i Londynie, decyzja Związku Sowieckiego o wstrzymaniu ofensywy przegrana. Ta argumentacja spotykała się z kolei z ripostą insurekcyjnej, romantyzm był szkołą politycznej nie- fazy i momenty. W początkowym okresie, zwłaszcza w dzi, łączące się z kolejnymi etapami „odwilży” i „dokrę- podejmujących strategiczne decyzje. Można zauwa- na kolejnych kilka miesięcy. Według takiej interpreta- idącą w dwóch kierunkach. Podstawowa linia obrony odpowiedzialności. Według nich polskie powstania latach 1944–1956, przedstawiciele reżimu starali się cania śruby”. Rola Sowietów i państwowotwórcza żyć, że przewagę mieli w tym wypadku krytycy – wy- cji podjęte zostało duże ryzyko, jednak konieczne, powstania podkreślała, że naród jest organizmem bardzo były dowodem na brak politycznego realizmu i długo- wmówić społeczeństwu, że AK kolaborowała z Niem- strona powstania cały czas wszakże oficjalnie pozosta- wodzący się głównie z londyńskich kręgów decyzyj- gdyż jedynym innym rozwiązaniem byłaby całkowita złożonym i nie jest możliwa nagła i radykalna zmiana falowej dbałości o narodowe interesy przy użyciu in- cami, zaś jej żołnierze przedstawiani byli nieraz jako wały tematami tabu. nych, których nie było w lipcu 1944 roku w stolicy kapitulacja wobec wkraczającej Armii Czerwonej, ergo funkcjonowania – skoro w 1939 roku podjęto decyzję o nych metod niż walka zbrojna. Wychodząc z takiego bandyci. Nie przypadkiem wówczas prześladowania W tej sytuacji trudno było o swobodę dyskusji w Polski. Krytyka polityczna wywodziła się przede – zgoda na zniewolenie. Założenia czynione były po- walce na śmierć i życie, nie była możliwa jej raptowna założenia, wnioskowali, że konieczne jest przekształ- spotykały przedstawicieli tych środowisk, z najbardziej Polsce – z jednej strony cenzura nie dopuszczała gło- wszystkim z kręgów piłsudczykowskich (jak gen. nadto na podstawie niepełnych danych, zaś wszelkie korekta w pięć lat później. Po drugie zaś, skoro irracjo- cenie polskiej tożsamości narodowej, zastępując ją spektakularną akcję wymierzoną w żołnierzy batalionu sów, które mogłyby naruszyć podstawy oficjalnej pro- Kazimierz Sosnkowski, Władysław Pobóg-Malinowski oceny post factum nie biorą tego elementu pod uwagę. nalną była decyzja o walce w Warszawie, gdyż „sprawa postawą bardziej pozytywistyczną, kładącą nacisk na „Zośka” na czele. Jednocześnie jednak komuniści pagandy, z drugiej zaś wszelka krytyka była utrudniona oraz endeckich (m.in. Jędrzej Giertych, Wojciech Najzwięźlej tę linię argumentacji ujął w dwa dni po polska była przegrana”, to nie mniej bezsensowne mogą rozwój cywilizacyjny społeczeństwa i unikanie niepro- zdawali sobie sprawę, że nie sposób powstania całko- ze względów moralnych. Krytycy narażali się na zarzut Wasiutyński oraz Jan Ostoja Matłachowski). Decyzji podpisaniu aktu kapitulacyjnego Aleksander Kamiń- się jawić wysiłki polskich żołnierzy pod Monte Cassino, porcjonalnych strat. ©℗

Kalendarium powstania warszawskiego Kalendarium powstania warszawskiego

17 sierpnia Bożego przy ul. Bonifraterskiej. Ppłk Mazurkiewicz znaczek. Niemcy zajęli Sadybę. Nalot niemieckich 13 września ski. Dowodzony przez „Radosława” oddział ok. 200 30 września Polskie Radio nadało pierwszą słyszalną w Londynie ponownie objął dowództwo nad Zgrupowaniem, zastąpił samolotów na Warszawę. Powstańcy zajęli gmach Niemcy zniszczyli kluczowe mosty stolicy: Poniatowskie- powstańców przedostał się kanałami z Czerniakowa na Prezydent na uchodźstwie Władysław audycję z powstańczej Warszawy. ciężko rannego mjr. Wacława Janaszka „Bolka”. Związku Chrześcijańskiej Młodzieży Męskiej (YMCA) przy go, Kierbedzia, Gdański i Średnicowy. Mokotów. Gen. Komorowski wydał rozkaz o utworzeniu Raczkiewicz zwolnił ze stanowiska naczelnego ul. Konopnickiej. Warszawskiego Korpusu AK – regularnych oddziałów wodza PSZ gen. Sosnkowskiego i powołał na to 18 sierpnia 28 sierpnia 14 września Wojska Polskiego złożonych z powstańców. Ich dowódcą stanowisko gen. Komorowskiego „Bora”. Kapitulacja Niemcy utworzyli Grupę „Dirlenwanger”, ok. 6,5-tys. Niemcy zajęli gmach Polskiej Wytwórni Papierów 3 września Naczelny wódz Polskich Sił Zbrojnych gen. Kazimierz został gen. Antoni Chruściel ps. Monter. oddziałów na Żoliborzu, do niewoli trafiło 1490 oddział dowodzony przez Oskara Dirlenwangera, którego Wartościowych. Okręgowy delegat rządu na Warszawę Niemcy uznali prawa kombatanckie żołnierzy AK. Sosnkowski awansował płk. Chruściela „Montera” do żołnierzy AK. żołnierze zasłynęli ze szczególnego okrucieństwa Marceli Porowski podpisał zarządzenie o powszechnym stopnia generała brygady. Józef Stalin podpisał w 21 września wobec polskich cywilów w czasie tzw. rzezi Woli. Wojska obowiązku pracy dla mężczyzn (od 17 do 50 lat) i kobiet 4 września Moskwie rozkaz o zdobyciu warszawskiej Pragi. Alianckie lotnictwo dokonało ostatnich zrzutów 1 października niemieckie zajęły Zamek Królewski. (od 17 do 40 lat). Rozwiązanie Grupy „Północ” AK. Ppłk Mazurkiewicz Samoloty sowieckie odbyły 282 loty nad stolicą. zaopatrzenia nad Warszawą. Walki 6. Pułku Piechoty 1. Gen. Komorowski zapowiedział na 2 października „Radosław” został mianowany dowódcą odcinka Natarcie wojsk niemieckich na Górny Czerniaków. Armii WP z Niemcami na Żoliborzu. wszczęcie rozmów kapitulacyjnych z Niemcami. 19 sierpnia 29 sierpnia Czerniaków. Bombardowanie niemieckie gmachu PKO Niemcy opanowali Politechnikę Warszawską. USA i Wielka Brytania ogłosiły deklaracje, na których mocy przy ul. Jasnej i elektrowni na Powiślu. 15 września 22 września 2 października żołnierzom AK przyznano pełnię praw kombatanckich. Oddziały 1. Armii WP wylądowały na przyczółku Gen. Chruściel wysłał do marszałka ZSRR Konstantego W kwaterze gen. von dem Bacha w Ożarowie Maz. 20 sierpnia 5 września czerniakowskim. Rokossowskiego pismo, w którym zaoferował pomoc przedstawiciele Komendy Głównej AK płk Kazimierz Powstańcy zdobyli budynek Polskiej Akcyjnej Spółki 30 sierpnia Powstańcy wycofują się z elektrowni na Powiślu. wojskową w planowanym sowieckim szturmie na Iranek-Osmecki i ppłk Zygmunt Dobrowolski Telefonicznej (PAST) przy ul. Zielnej. Oddziały powstań- Niemcy zamordowali ok. 300 pacjentów szpitala św. Jana 16 września Warszawę. Niemcy zdobyli przyczółek czerniakowski i „Zyndram” podpisali „Układ o zaprzestaniu działań cze wycofały się z Muranowa na Stare Miasto. Bożego przy ul. Bonifraterskiej. Podobna liczba chorych 7 września Początek walk 1. Armii WP o przyczółki warszawskie na zamordowali tam ok. 200 rannych. wojennych w Warszawie”, przewidujący przerwanie zginęła lub została ranna w wyniku bombardowania Rozmowy delegacji powstańczej, w składzie m.in. z lewym brzegu Wisły. Niemieckie lotnictwo zbombardo- walki o godz. 21. Rozpoczęła działalność komisja 21 sierpnia Szpitala Ujazdowskiego przy ul. Chełmskiej. wiceprzewodniczącą prezydium Zarządu Głównego wało budynek kina Helgoland, w którym powstańcy 26 września łącznikowa, której celem było utrzymanie porządku w Nieudana próba przebicia się oddziałów powstańczych z Polskiego Czerwonego Krzyża Marią Tarnowską, z stworzyli obóz dla jeńców niemieckich. Komendant Obwodu Mokotów AK ppłk Józef Rokicki mieście oraz zabezpieczenie ewakuacji powstańców i Kampinosu i Żoliborza na Stare Miasto. Niemcy wysadzili 31 sierpnia głównodowodzącym wojsk niemieckich gen. SS i Policji „Karol” przeprowadził ewakuację swych wojsk z cywilów. w powietrze Pawiak oraz pobliskie więzienie dla kobiet. Nieudana próba przebicia się oddziałów powstańczych z Erichem von dem Bachem sprawie ewakuacji ludności 17 września Mokotowa do Śródmieścia. Niemcy rozstrzelali 98 Grupy „Północ” AK ze Starego Miasta do Śródmieścia. W cywilnej z Warszawy. Część oddziałów 2. Dywizji Piechoty 1. Armii WP powstańców, którzy wychodzili z kanału przy ul. 3 października 23 sierpnia kościele sakramentek na Nowym Mieście w wyniku nalotu przedostała się na Żoliborz. Nieudane próby nawiązania Chocimskiej. Prezydent Raczkiewicz zarządził dwutygodniową Powstańcy odbili z rąk niemieckich kościół św. Krzyża na zginęło ok. 1000 osób. Z kolei w Pasażu Simonsa – 300 ofiar. 8 września łączności telefonicznej dowództwa AK ze sztabem Armii żałobę w Polskich Siłach Zbrojnych. Gen. Komorowski Krakowskim Przedmieściu i pobliską komendę policji. Ewakuacja 5 tys. cywilów z terenów ogarniętych walkami Czerwonej. 27 września wydał pożegnalny rozkaz do żołnierzy AK. Gen. Leopold Podjęli próbę natarcia na Uniwersytet Warszawski. 1 września do zajmowanej przez Niemców części Śródmieścia. Kapitulacja oddziałów powstańczych (ok. 2 tys. Okulicki „Kobra” został mianowany komendantem Rozkaz naczelnego wodza gen. Kazimierza Sosnkowskie- 18 września żołnierzy) na Mokotowie. głównym AK. 25 sierpnia go do żołnierzy AK, w którym skrytykował postawę 10 września Nad Warszawą pojawiło się ponad 100 amerykańskich Powstańcy opanowali Café Club przy ul. Nowy Świat. aliantów wobec powstania. Natarcie Armii Czerwonej na przedmoście warszawskie. samolotów B-17, które dokonały zrzutów. 28 września 4 października Polskie Radio ogłosiło listę 28 niemieckich dowódców, Pertraktacje polsko-niemieckie w sprawie zakończenia Powstańcze Polskie Radio i radiostacja „Błyskawica” 26 sierpnia 2 września którzy byli odpowiedzialni za zrujnowanie Warszawy m.in. 19 września walk w Warszawie. nadały ostatnie audycje. Sztab Komendy Głównej AK ewakuował się kanałami ze Kapitulacja sił powstańczych na Starym Mieście – pod- gen. von dem Bacha, Rainera Stahela i Heinza Reinefartha. Gen. Komorowski w odezwie wezwał do dalszego oporu Starego Miasta do Śródmieścia. czas walk poległo tam ok. 7 tys. żołnierzy. Zniszczeniu od zbrojnego przeciw Niemcom. 29 września 5 października niemieckiego pocisku uległa kolumna Zygmunta III Wazy 11 września Na Żoliborzu powstańcy wycofali się z Twierdzy Do niewoli niemieckiej trafiło 11 668 żołnierzy 27 sierpnia na placu Zamkowym. Na opuszczonym przez powstań- Odezwa gen. von dem Bacha do mieszkańców 20 września Zmartwychwstanek przy ul. Krasińskiego. W bitwie pod broniących Śródmieścia, a także członkowie naczelnego Powstańcy zostali wyparci z katedry św. Jana przy ul. ców Starym Mieście Niemcy zamordowali ok. 1300 osób. Warszawy, zrzucająca odpowiedzialność za fiasko Kolejne oddziały 3. Dywizji Piechoty 1. Armii WP Jaktorowem Niemcy rozbili Grupę AK „Kampinos”. dowództwa powstania z gen. Komorowskim. Świętojańskiej. Niemcy wkroczyli do Szpitala św. Jana Poczta Polowa AK wyemitowała pierwszy powstańczy polsko-niemieckich pertraktacji na dowództwo AK. przeprawiły się przez Wisłę na przyczółek czerniakow- —oprac. koz Plus minus ◊ rzeczpospolita 10 28 – 29 lipca 2018 11

sierpnia 1944 roku na warszaw- Cierpieli z powodu głodu, pragnienia i powiem oględnie, że nie było to towarzy- Zaczęło się na Wołyniu niej Polski. Do stołu w Skurczu siadało W powstaniu odniosłam swoje małej ską Ochotę wkroczyły oddziały nocnego chłodu. Plac był potwornie stwo najlepsze. Gdy spałam, ktoś mnie po kilkanaście osób. Po pewnym czasie zwycięstwo. Jacuś przeżył – opowiada kolaborującej z Niemcami Ro- przepełniony, dosłownie człowiek leżał okradł. Zabrano mi z kieszeni żakietu jciec mojej babci pochodził z Po- koło naszego kościoła z powodu braku Irena Herbich syjskiej Ludowej Armii Wyzwo- na człowieku. Ci, którzy przeszli przez portfel z pieniędzmi i fotografiami. W ten dola, z okolic Kamieńca Podolskie- benzyny wylądował samolot wojskowy. leńczej (RONA). Żołnierze rzu- Zieleniak, wspominali później, że miej- sposób to, co przegapili Niemcy, wyśledzi- go. Majątek jego przepadł bezpow- Został zamaskowany pod drzewami, a cili się na bezbronną dzielnicę sce to było niczym piekło na ziemi – li i odebrali mi rodacy. rotnie, a po wojnie 1920 roku zna- pilotów zaprosiliśmy na obiad. Kiedy jak stado sępów. Wdzierali się do domów, opowiada Irena Herbich. Rano wszystko zaczęło się od nowa. Olazł się po bolszewickiej stronie granicy. zdobyli paliwo, odlecieli, zrobiwszy nad 4plądrowali mieszkania, a przerażonych „Nie było wody ani urządzeń sanitar- Najpierw badali nas polscy lekarze, którzy Rodzina przeniosła się na Wołyń, gdzie domem rundę pożegnalną. Huk był tak mieszkańców wypędzali na ulice. Odby- nych – kontynuuje swoją opowieść wystawiali zaświadczenia z rozpoznaniem majątki miała rodzina ze strony mamy. straszny, że mieszkający u nas uciekinie- wało się to w akompaniamencie obelg i babcia. – Jęki rannych mieszały się z choroby, a dopiero potem należało się Babcia spędziła tam dzieciństwo. Potem rzy pozrywali się w panice z łóżek, my- wyzwisk. wrzaskami Niemców. Jak się dowiedzia- udać z kwitkiem do komisji niemieckiej. została wysłana do Warszawy i umieszczo- śląc, że to bombardowanie. W jednym z mieszkań kamienic przy łyśmy, w ostatnich dniach na Zieleniaku Całe szczęście lekarka, która mnie badała, na w szkole z internatem sióstr nazareta- Wszelka nadzieja zgasła 17 września. ulicy Barskiej 5 znajdowała się moja działy się dantejskie sceny. Ludność pani Grzegorczykowa, była moją sąsiadką nek. Wszystkie ferie i święta spędzała Do dzisiaj pamiętam, co tego dnia było babcia Irena Herbich. Trzy miesiące była bita i grabiona przez rosyjskich z Ochoty. Napisała mi więc po łacinie, że jednak na ukochanym Wołyniu. na obiad. Zupa, a potem baranina z bu- wcześniej urodziła swoje pierwsze dziec- SS-manów z RONA . mam poronienie w toku. Niemiec, na „Z dzieciństwa spędzonego na wołyń- raczkami i kompot z jabłek. W trakcie ko – chłopca, któremu dała na imię Jacek. Pijani Rosjanie wyciągali z tłumu szczęście, przyjął to bez mrugnięcia skich dworach zapamiętałam wielkie posiłku usłyszeliśmy w radiu wiadomość Kiedy wybuchło powstanie, razem z młode kobiety. Padały one ofiarą bru- okiem. Podpisał, gdzie trzeba. polowania, w których brałam udział jako — Armia Czerwona przekroczyła granicę malutkim synkiem i swoją babcią prze- talnych, zbiorowych gwałtów. Ciała za- 15 sierpnia — święto Wniebowzięcia naganka – opowiada. – Właśnie tak się Polski. Za stołem zapadła grobowa cisza. niosła się do piwnicy. Jej mąż, a mój mordowanych były zaś palone na tere- Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia wy- wówczas mówiło. Naganka, a nie żadna Po chwili wuj Michał odsunął krzesło, dziadek Jan Herbich, porucznik Armii nie pobliskiej szkoły. Dopiero wtedy szłam z obozu, byłam wolna. Dla mnie nagonka. Robiło to na mnie wielkie wra- wstał i powiedział spokojnym tonem: „za Krajowej, poszedł walczyć. opowiedziano nam ze szczegółami o powstanie było skończone. Z Pruszkowa żenie. Po obiedzie był zwyczaj odpoczy- godzinę nas tu nie ma”. Nikt nawet nie masowych zbrodniach popełnianych kolejką WKD pojechałyśmy do Komoro- wania na werandzie, dziewczynki siedzia- tknął drugiego dania. Wszyscy zerwali podczas rzezi Ochoty. Między innymi o wa, do moich ciotek. Ta jazda była dla ły przy ręcznych robótkach, a ciocia gło- się od stołu, pozostawiając parujące ta- rozstrzeliwaniu ludzi zaraz po wypędze- mnie szokiem. Po dwóch tygodniach śno nam czytała. Co niedziela jeździło się lerze”. Gehenna na Zieleniaku niu z domów czy o wrzucaniu granatów spędzonych w piwnicach i niemieckich do kościoła w czwórkę koni linijką. Decyzja wuja uratowała mojej babci do okienek piwnic, w których siedziały obozach wyglądałam fatalnie. Becik Jacu- Gdyby nie nowoczesny kort tenisowy, życie. Po zajęciu Wołynia bolszewicy z tłumy cywilów. sia był wręcz czarny od brudu. Jego pie- wyglądałoby to wszystko jak sceny z miejsca przystąpili do krwawej rozpra- arunki panujące w ich schro- My miałyśmy sporo „szczęścia”, bo luszka była w niewiele lepszym stanie. „Pana Tadeusza”. wy z ziemiaństwem. Czyli – jak twierdzi- nieniu były katastrofalne. trafiłyśmy na Zieleniak po tym, gdy Obok mnie na pociągowych ławkach sie- Kąpać się do pobliskiego stawu cho- ła czerwona propaganda – „obszarnika- Ciemno, brudno, brakowało Niemcy zaprowadzili na nim trochę dzieli zaś normalni ludzie. Przyzwoicie dziłyśmy zawsze pod opieką nauczyciel- mi” i „krwiopijcami klasy robotniczej”. jedzenia. Dla młodej kobiety z porządku. To, co wyprawiali Kałmucy, ubrani, dobrze odżywieni. ki francuskiego. Nie wolno nam było iść Drugi wuj babci, który zdecydował się Wniemowlęciem na ręku życie w nim było było zbyt szokujące nawet dla nich. Ci zostać w swoim dworze, został areszto- prawdziwą gehenną. ludzie zupełnie wymknęli się Niemcom wany przez NKWD i zgładzony. Innych „W naszej piwnicy był lekarz pediatra spod kontroli. Poprzedniego dnia przed krewnych bolszewicy wywieźli bydlęcy- – opowiada babcia Irena. – Gdy straci- naszym przybyciem Niemcy wzięli więc mi wagonami w głąb Związku Sowiec- łam pokarm, poradził mi, co robić. to towarzystwo za twarz. Rozstrzelali kiego. Rozbełtywałam trochę mąki i cukru z część żołnierzy RONA i na pewien czas dzieci i wnuki regularnie mnie odwiedzają i skarżą mi się naszych skromnych zapasów i podawa- zrobiło się spokojniej. na swoje kłopoty. A to coś nie wyszło w pracy, a to nie łam niemowlęciu łyżeczką. Właśnie w Na Zieleniaku spędziłyśmy całe szczę- momencie, kiedy karmiłam Jacusia tą ście tylko jedną noc. Było to przeżycie, udało się czegoś załatwić w urzędzie, a to nie wypalił Małe zwycięstwo papką, nagle zgasła lampa karbidowa. które trudno zapomnieć. Zanosiło się na Zapanowała absolutna ciemność. Po deszcz, a siedziałyśmy na gołej ziemi pod jakiś wyjazd. Patrzę wtedy na nich zdumiona. I mówię: kilku sekundach piwnicę wypełniły gołym niebem. Jacuś zgubił smoczek, o Warszawy babcia dotarła już po wrzaski: „Raus, raus!”. I głośne szczeka- płakał, był zmęczony i głodny. Tego Czy twoje miasto jest bombardowane? Czy twojemu kapitulacji miasta. Znalazła się Anna Herbich nie psów.” wieczoru zrobiło się bardzo chłodno, więc pod okupacją niemiecką. Jej To byli Niemcy i towarzyszący im ro- zaczęło mżyć. Całe szczęście znalazłam mężowi grozi śmierć od nieprzyjacielskiej kuli? mama podjęła pracę w szpitalu syjski kolaboranci. Wdarli się na po- rozwiązanie. Za garść cukru i mąki jacyś DUjazdowskim, a babcia jej pomagała. Moja babcia przeszła przez powstanie z niemowlęciem na ręku. dwórko kamienicy i szybko odkryli, że ludzie przyjęli mnie pod „szałas” usta- Pierwszą wojenną Wigilię spędziła w Cudem przeżyła. Takiego szczęścia nie miały dziesiątki tysięcy innych cywili. na dole ukryli się ludzie. Kazali wszyst- wiony z dwóch par drzwi jak domek z szpitalu, wałkując ciasto i robiąc kluski z kim mieszkańcom opuścić piwnicę. kart”. Jak gdyby nic się nie stało. Jak gdyby razem z chłopcami, co uważałam za makiem dla rannych polskich żołnierzy. – Wyszłam na górę tak, jak stałam – zaledwie kilka kilometrów dalej nie roz- krzywdzące. Poskarżyłam się na to ma- W 1939 roku zaczęło się dla niej prawdzi- wspomina Irena Herbich. – Jacka zawi- grywała się wielka tragedia, podczas któ- mie i ta przyznała mi rację. Uznała, że we, dorosłe życie – choć nie tak je sobie nęłam w kocyk, chwyciłam tylko garnu- rej w gruzy obracała się stolica Polski i pod opieką chłopców będę bezpiecz- wyobrażała. Ślub wzięła w roku 1942. szek i torebki z mąką i cukrem. Niemcy Hekatomba ’44 codziennie ginęły tysiące ludzi. Pamiętam, niejsza, bo gdy zacznę się topić, ktoś „Gdyby powstanie nie wybuchło, byli uzbrojeni po zęby i agresywni. że ktoś zapłacił za nasze bilety, bo nie silny mi pomoże. W czasie upałów wra- Warszawa nie zostałaby tak zniszczona i Rozstawili nas rzędem na podwórku. miałyśmy przecież żadnych pieniędzy. Na caliśmy do dworu w kostiumach kąpie- nie zginęłoby tylu ludzi – mówi babcia Brama była zawalona gruzem, co bardzo renie Herbich udało się wraz z dziec- stacji w Komorowie wpadłam w objęcia lowych i chłopi pracujący w polu przy- po latach. – Straty nasze w tej bitwie były utrudniało wyjście. Przez bramę cisnął kiem przetrwać Zieleniak. Po dwóch ciotek. Okazało się, że wychodziły na chodzili potem do wuja na skargę. Byli przecież niewyobrażalne – 200 tysięcy się więc gesty tłum przerażonych ludzi. dniach wraz z tłumem innych nie- każdy pociąg. Obie miały synów w po- oburzeni, że „panicze goło po polu bie- zamordowanych i poległych. Tylu znajo- Bałam się, że stratują mnie na śmierć. szczęśników popędzono ją na Dwo- wstaniu…”. gają”. mych, tylu bliskich... Dziewczyna z Powstania Poczekałam więc i jakoś udało się wyjść Irzec Zachodni. Gdy szła ulicą, zobaczy- Moja babcia, Irena Herbich, miała Podczas ostatnich wakacji na Woły- Ja w Powstaniu Warszawskim odnio- na samym końcu. O wzięciu wózka nie ła, że jej kamienica przy Barskiej stoi w sporo szczęścia. Przeżyła Powstanie War- niu, było to już pod koniec sierpnia, słam jednak moje małe zwycięstwo. Cel, było jednak mowy. płomieniach. Mieszkanie i cały dobytek szawskie. Co jednak najważniejsze, udało wybrałam się wczesnym rankiem na który sobie postawiłam – osiągnęłam. W ciągu następnej godziny przeszli- był stracony. Nie pora była jednak o tym jej się ocalić od śmierci swojego malutkie- przechadzkę po łące. Bociany szykowa- Jacuś przeżył. Udało mi się go uratować. śmy dwanaście rewizji. Dla Niemców i myśleć. Najważniejsze było ratowanie go synka. Po wielu latach relację babci ły się akurat do odlotu. W pewnym Po wojnie urodziłam jeszcze trójkę ich wschodnich sojuszników powstanie życia. Na dworcu mieszkańcy Ochoty zamieściłam w książce „Dziewczyny z momencie, z szumem skrzydeł, wzbiły dzieci. było okazją do dzikiej grabieży. Kradli zostali zapakowani do pociągu i wywie- powstania”. Chciałam w ten sposób poka- się całą chmarą w powietrze. Było ich Mój mąż Jan zmarł w 2009 roku. Po dosłownie wszystko. Przeszukiwali zieni do Pruszkowa. Babcia trafiła tam zać, że historia powstania to nie tylko tak dużo, nigdy wcześniej, ani potem prawie 70 latach wspólnego życia. Dużo mężczyzn, kobiety i dzieci. Ponieważ do obozu przejściowego – Durchgang- opowieść o dziarskich dziewczętach i nie widziałam naraz tylu bocianów. razem przeszliśmy. Po wojnie za dzia- bardzo pilnowałam godzin karmienia slager 121. chłopach z Armii Krajowej, którzy dzielnie Utworzyły chmurę, która na pewien łalność w Armii Krajowej męża prześla- Jacusia, nie zdjęłam z ręki zegarka. „Jak zwykle starałam się trzymać na walczyli z Niemcami. czas przysłoniła słońce. Zrobiły koło dowało UB. Złamano mu karierę. Po- Oczywiście mi go zabrali. Jedyną osobą, końcu i wejść do hali jako ostatnia – re- To także opowieść o potwornych cier- nad Wołyniem, po czym ruszyły na za- tem, podczas Solidarności represje która wiedziała, która godzina, była lacjonuje babcia. – Przy bramie popro- pieniach setek tysięcy cywilnych miesz- chód. Patrząc na ich znikające sylwetki, spadły na moje dzieci, które działały w babcia Tunia. Zegarek udało jej się siłam jakiegoś starszego żołnierza o kańców stolicy, uwięzionych na terenie nie przypuszczałam, że niedługo podą- opozycji. Cały czas o kogoś się martwi- schować w bucie. względnie przyzwoitej twarzy, żeby zapro- objętego walkami miasta. Ludzie ci przez żymy ich śladem”. łam. Ale nigdy tak bardzo, jak podczas Ludność, którą wypędzono na ulice, wadził mnie do lekarza. Powiedziałam mu, wiele tygodni siedzieli w ciemnych piwni- Wkrótce całe życie babci miało się Powstania Warszawskiego martwiłam była bita i grabiona. Z bram kamienic że mam chore dziecko. A Jacuś, o dziwo, cach. Bez wody, jedzenia i środków me- zawalić. Rozsypać jak domek z kart. się o Janka”. dobiegał huk wystrzałów. Padali pierw- wyglądał nieźle. Pięknie się opalił w dro- dycznych. Miażdżyły ich walące się od Wspaniałe dwory i majątki miały prze- Babcia zamyśla się i dodaje: „Moje si zabici i ranni. Niemcy uformowali z dze z Zieleniaka na Dworzec Zachodni. uderzeń pocisków kamienice. Dusili się stać istnieć. Ba, do historii przejść miał dzieci i wnuki regularnie mnie odwiedza- ludzi kolumny marszowe i popędzono Nie sądziłam więc, że Niemiec potraktuje pod gruzami własnych domów. Ginęli w sam Wołyń – wielonarodowa, malowni- ją. Siadają przy stole i skarżą mi się na ich w stronę Zieleniaka. Był to jeden z moją prośbę poważnie. A jednak. bestialskich, masowych egzekucjach do- cza kraina, w której obok siebie miesz- swoje kłopoty. A to coś nie wyszło w największych warszawskich targów Zaprowadził mnie na koniec gigantycz- konywanych przez okupanta. kali Ukraińcy, Polacy, Żydzi, Niemcy i pracy, a to nie udało się czegoś załatwić warzywnych. Podczas powstania Niem- nej kolejki do lekarza. Stałam tam dobre Historycy oceniają, że w trakcie 63 dni Czesi. Kraj cerkwi, kościołów, synagog. w urzędzie, a to nie wypalił jakiś wyjazd. cy urządzili na jego terenie punkt kilka godzin, już prawie nadeszła moja walk na ulicach stolicy mogło zginąć nawet Wiśniowych sadów, pasiek i ciągnących Patrzę wtedy na nich zdumiona. I mó- zborny dla mieszkańców Ochoty. kolej, kiedy okazało się, że komisja z po- 150 –200 tysięcy cywili. Powstanie War- się po horyzont łanów zboża. wię: Czy twoje miasto jest bombardowa- Targ otoczony był ceglanym murem wodu późnej godziny kończy urzędowa- szawskie było jedną z największych trage- „O tym, że wybuchła wojna – relacjo- ne? Czy twojemu mężowi grozi śmierć silnie strzeżonym przez Niemców. W nie. Ogarnęła mnie rezygnacja. Musiały- dii w historii Polski. Podziwiając odwagę i nuje Irena Herbich – dowiedzieliśmy się od nieprzyjacielskiej kuli? Czy twoje środku tysiące ludzi koczowało na wy- śmy spędzić noc na brudnym betonie poświęcenie powstańców, nie wolno za- rano 1 września przez radio. Od razu dzieci głodują? Jeżeli nie, to nie masz brukowanym placu. Leżeli na płasz- pokrytym jakimiś smarami i olejami w pominać o drugiej stronie medalu. Heka- część służby nas opuściła. Po tygodniu powodu do narzekania. Wszystko inne Cywile wypędzani przez Niemców z Warszawy. Wśród tysięcy zmuszonych do opuszczenia stolicy była również Irena Herbich czach, kołdrach lub na gołej ziemi. asyście towarzystwa ze Starego Miasta. I tombie cywilów. przyjechali pierwsi uchodźcy z zachod- jest bowiem błahostką”. ©℗ Plus minus ◊ RZECZPOSPOLITA 12 28 – 29 LIPCA 2018

ALEXANDRA RICHIE ◊: Według różnych szacunków w Powstaniu Warszawskim zginęło 150 tysięcy cywilów. Niektórzy mówią, że liczba To, co działo się na warszawskiej Woli, było największą masakrą dokonaną na ludności cywilnej zabitych może jednak wynosić nawet 180 tysięcy. To tak, jakby nagle z ulic Olsztyna na polu walki w trakcie drugiej wojny światowej. czy Rzeszowa zniknęli wszyscy mieszkańcy. zasami jednak zapominamy o tych cywilnych ofiarach powstania. Mówimy o jego przyczynach i przebiegu, i konsekwencjach politycznych. Wspominamy bohaterów, którzy walczyli, i mieli świadomość tego, UMIERALI BEZ BRONI Cże chcą poświęcić życie dla wolności. Ale gdzieś po drodze gubimy tę inną, ważną część historii powstania, bo śmierć tylu tysięcy cywilów jest najtragiczniejszym W RĘKU wydarzeniem, jakie spotkało Warszawę w 1944 roku, i jednym z najgorszych w czasie drugiej wojny światowej. Byli to po prostu niewinni ludzie zamknięci w „Zazwyczaj mijają lata albo nawet całe mieście i skazani na śmierć. Już wcześniej dekady, zanim ludzie mają odwagę zdarzało się, że zarówno Niemcy, jak i wspominać o tragedii”. Na zdjęciu Sowieci przejmowali jakieś miasto w mieszkańcy Warszawy w ostatnich trakcie operacji na froncie i z tego dniach powstania powodu ginęli cywile, ale nigdy w takim stopniu nie dochodziło do otwartej eksterminacji ludności niezaangażowanej w walkę.

Dlaczego zatem warszawiaków spotkał inny los? W przypadku Warszawy Adolf Hitler, przywódca III Rzeszy, wydał szczegóło- wy rozkaz o całkowitym zniszczeniu miasta, włączając w to wymordowanie mieszkających w nim mężczyzn, kobiet, dzieci – wszystkich, którzy znaleźli się na drodze jego oddziałów tłumiących powstanie. Taki rozkaz padł wieczorem 1 sierpnia 1944 roku. Heinrich Himmler przekazał żołnierzom SS, że mają tłumić powsta- nie wszelkimi sposobami. Wprowadził do miasta ludzi, którzy do tej pory byli zaangażowani w walkę z partyzantką – generała Ericha von dem Bach-Zelew- skiego czy Oskara Dirlewangera. Byli to jedni z najbardziej brutalnych zabójców w historii drugiej wojny światowej. To im powierzono zadanie, by z całkowitą bezwzględnością rozprawili się nie tylko z powstańcami, ale również, by zabijali zwykłych mieszkańców Warszawy.

Jaki był cel mordowania cywilów? Z jednej strony miało to zszokować całe miasto i wymusić na powstańcach zaprzestanie walk. Z drugiej – wstrzą- snąć całą Europą. Niemcy chcieli posłużyć się Warszawą jako przykładem dla reszty okupowanych przez hitlerow- ców ziem. Przekazano im brutalną przestrogę, pokazując, co grozi tym, którzy się sprzeciwią. Zatem jeśli byłeś Norwegiem i myślałeś o zorganizowaniu powstania w swoim kraju, po przykła- dzie danym Warszawie, powinieneś pomyśleć o tym dwa razy, zanim coś zrobisz.

Ale jednak ofiarami padały nawet dzieci. Czy one też mogły myśleć o organizowaniu partyzantki? czywiście rozkaz pociągnął za sobą wyroki śmierci na wszystkich mieszkańców – kobiety, dzieci, starców, nawet lekarzy w Oszpitalach, którzy – mogłoby się wydawać – będą „przydatni” Niemcom. 1 sierpnia warszawiacy nie zawsze mieli pojęcie o tym, że powstanie wybuchnie. Zostali więc nagle zamknięci w swoich mieszkaniach, piwnicach, jak np. na Woli. Nie mogli się stamtąd wydostać, nie wiedzieli, co się dzieje. Nawet jeśli początkowo podchodzili do sprawy entuzjastycznie i nawet jeśli w wielu częściach miasta wspierali powstańców, 13

to wtedy nagle stanęli twarzą w twarz z wydostać poprzez kanały i przedrzeć niespotykaną brutalnością. się do Śródmieścia, również krzyczeli o zabójstwach cywilów, ale niektórzy W jaki sposób się ona przejawiała? nie dawali temu wiary. Niemcy Najczęściej oddziały SS otaczały zdobywali miasto, dzielnica po budynek po budynku, wyciągali ludzi dzielnicy, jednocześnie nie rozsiewa- na zewnątrz i zaczynali masakrę. Tak jąc ogólnej paniki. Na samym działo się na Woli, gdzie fala zabójstw początku powstania każda z części zaczęła się już w pierwszych dniach miasta, gdzie trwały walki, była sierpnia. Jednym z najbardziej przera- odcinana od reszty miasta. Zatem nie żających świadectw tego, co działo się w tylko przesyłanie wiadomości było tej dzielnicy, są wspomnienia specjalne- utrudnione, ale także spotkania z go komanda złożonego z grupy więź- ludźmi z innych dzielnic czy przeno- niów, którzy byli zmuszeni do palenia szenie się z jednej części miasta do ciał cywilów. Znajdują się tam opisy drugiej. Krążyły oczywiście jakieś zabitych matek, obok których leżały plotki, ale nie we wszystko ludzie byli ciała ich dzieci, opisy wspinania się po w stanie uwierzyć i nic dziwnego, bo górze trupów, na którą wchodzono ze skala morderstw, szczególnie tych na świadomością, że wkrótce nastąpi Woli, rzeczywiście była nie do rozstrzelanie. To, co działo się na Woli, wyobrażenia. Ludzie nie wiedzieli było największą masakrą dokonaną na zatem, że to, co w pierwszych dniach ludności cywilnej na polu walki w sierpnia spotkało mieszkańców trakcie drugiej wojny światowej. Ale na zachodniej Warszawy, prędzej czy tym nie zakończono. Na Ochotę później miało spotkać także ich. wkroczyła kolaborująca z Niemcami Przeżycie Powstania Warszawskie- rosyjska brygada SS RONA pod go nie kończyło jednak gehenny dowództwem pułkownika Bronisława mieszkańców. Niektórzy stracili Kamińskiego. Ci żołnierze dokonali wówczas całą swoją rodzinę. Inni wielu grabieży i gwałtów na kobietach. pozostawali bez dachu nad głową, bo Później przyszedł czas na Stare Miasto, przecież Warszawa była nieustannie gdzie ludzi ginęli od bomb czy podpa- bombardowana. Ale powstanie leń. Każda dzielnica była katowana na wiązało się również z rozkazem inny sposób. wypędzenia z miasta. Już po kapitula- cji powstania Niemcy zabronili Dlaczego Wola stała się pierwszym celem przebywać w mieście wszystkim masowych mordów? cywilom. Większość z nich trafiła do o było związane z geografią, a obozu w Pruszkowie, skąd dalej byli dokładniej mówiąc z topografią wysyłani w głąb III Rzeszy lub do Alexandra Richie: – Nie ograniczajmy swojej pamięci do tych, którzy zginęli z bronią w ręku miasta i planami wojskowymi obozów koncentracyjnych – Au- hitlerowców. Oddziały Oskara schwitz czy Ravensbruck. Warszawa TDirlewangera dostały rozkaz przedarcia stała się miastem duchów, ale rozkaz o jej zmagali się nie tylko z potężnymi wiele budynków nosiło na sobie się w głąb Warszawy od strony całkowitym zniszczeniu nadal obowiązy- zniszczeniami, ale przede wszystkim ze znamiona wojny. Widoczne były liczne zachodniej. Wola stanęła zatem na wał. Nie ustawały więc wysadzania stratą najbliższych. I co robisz dalej? ślady po kulach i zniszczone kamienice. pierwszej linii walk. Dlatego jako pierwsza budynków przez saperów i podpalenia, Wracasz do miasta gruzów i po prostu Poza tym wciąż żyli wtedy ludzie, którzy doświadczyła tak okropnej masakry i które były przyczyną zniszczenia jednej zaczynasz żyć – odbudowywać szpitale, walczyli w AK, a także ci, którzy przeżyli realizacji okrutnego rozkazu palenia i trzeciej miasta. szukać jedzenia i schronienia. Wkrótce tragedię Warszawy w 1944 roku. Zaczęłam niszczenia wszystkiego, co stanie na organizują się pierwsze instytucje, więc więc wypytywać ludzi o to, co właściwie drodze. To dotyczyło też zabijania wysyłasz swoje dzieci do szkoły, szukasz się tutaj stało. Usłyszałam historię Woli i każdego człowieka, który akurat mieszkał pracy. To ważny czynnik psychologiczny, Starego Miasta, słuchałam jak ludzie po na linii ataku niemieckich szwadronów który pozwalał podnieść się z dna, na wojnie starali się odbudowywać swoje śmierci albo właśnie w pierwszych dniach które ludzie zostali zepchnięci przez domy. Także mój teść i teściowa byli sierpnia został odcięty od swojego domu, WARSZAWA STAŁA SIĘ wojnę. zaangażowani w powstanie, więc który znajdował się w innej części miasta. poznałam wielu z ich przyjaciół, którzy Wola była dla Niemców tylko MIASTEM DUCHÓW, BO Są też inne powody powojennego milczenia także je przeżyli. Po latach podjęłam punktem na mapie, który kosztował o tym, co naprawdę działo się podczas decyzję o napisaniu książki. Głównie życie kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców. ROZKAZ O JEJ ZNISZCZENIU powstania. dlatego, że zdałam sobie sprawę, że na Ale jeśli sztab dowódczy zdecydowałby, To oczywiście czynniki polityczne. Zachodzie ludzie w ogóle nie mieli pojęcia że tłumienie powstania zacznie się od OBOWIĄZYWAŁ DŁUGO Tuż po wojnie Polska znalazła się pod o tych tragicznych wydarzeniach, które do północy, to wówczas np. mieszkańcy wpływem ZSRR i stalinizmu. Za dziś kształtują Warszawę. Nie napisałam Żoliborza staliby się pierwszym celem żelazną kurtyną ludzie mieli szczegól- zatem dla Polaków, ale raczej dla ludzi ze ataków. Po wojnie wrócili do miasta, które zaczęli ne, motywowane polityką powody, dla świata, by wiedzieli, jakie cierpienie stało odbudowywać. Dlaczego jednak niechętnie których woleli milczeć. Ta historia była się udziałem jednej z największych stolic Czy mieszkańcy innych dzielnic wiedzieli, wspominali to, co zdarzyło się niecały rok tłumiona przez Józefa Stalina i Europy. co się dzieje na Woli czy Ochocie? wcześniej? podległych mu komunistów w Polsce, Kiedy poznawałam historię Powstania owodów, dla których ludzie nie bo cały ruch podziemnego państwa, Jak dziś przypominać o tych ludziach, Warszawskiego, jedną z rzeczy, która chcieli o tym mówić, jest co najmniej więc także Armii Krajowej, a nawet którzy ginęli w Powstaniu Warszawskim najbardziej mnie zaskoczyła, to właśnie kilka. Po pierwsze, jeśli mówimy o wszystkich tych, którzy widzieli w nich bez broni w ręku? fakt, że ludzie w pozostałych dzielnicach jakimkolwiek terrorze, który spotkał bohaterów walki o wolność, był Po upadku żelaznej kurtyny w 1989 Warszawy nie wiedzieli albo nie Pludzi w trakcie wojny, to zazwyczaj mijają uznawany za jednostki niebezpieczne. roku ludzie mogli w końcu mówić rozumieli, co w nich się działo. Nie mieli lata albo nawet całe dekady, zanim ludzie Oczywiście byli też ludzie, którzy mieli otwarcie o wojnie, a także debatować pojęcia o działaniach Niemców, którzy mają odwagę wspominać o tej tragedii. To odwagę mówić i pisać o powstaniu. nad powstaniem – mówić o jego przejmowali kontrolę dzielnica po dotyczyło większości ludzi, którzy przeżyli Byłam zdumiona, jak wiele wspomnień plusach i minusach. To wtedy oficjalnie dzielnicy. To były ogromne, szybkie, drugą wojnę światową, i to nie tylko w i pamiętników o powstaniu było zaczęto wspierać badania historyków i brutalne, masowe mordy. Warszawie, nie tylko w Polsce, ale w całej jednak publikowanych po wojnie – już zachęcać ludzi do przypominania o Europie, a nawet na świecie. Bardzo kilka lat po śmierci Stalina. Zatem to wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu I żadne informacje nie docierały do reszty często takie osoby borykały się z nie było tak, że powstanie było lat. Wspierano kombatantów powsta- miasta? zespołem stresu pourazowego, który całkowicie wymazane z pamięci, ale nia. W końcu głośno słyszany był ich Cywile próbowali uciekać, starali się powoduje, że ofiary działań wojennych trzeba jednak wspomnieć o wszech- głos i zachęcano ich do dzielenia się wydostać z Woli. Niektórym udało chcą po prostu żyć dalej. Dorastając, sama obecnej cenzurze, której podlegały wspomnieniami. Dziś powinniśmy to przedrzeć się do Starego Miasta, zetknęłam się z osobami np. ze Stanów wszystkie publikacje. Często więc takie kontynuować, ale nie ograniczać swojej wbiegali na ulicę i mówili o tych Zjednoczonych, które były więźniami wspomnienia miały także służyć jakimś pamięci tylko do tych, którzy umierali, strasznych rzeczach, które widzieli na japońskich obozów jenieckich, ale nie celom politycznym. walcząc w powstaniu, ale także o tych, swoich podwórkach. Ale niektórzy przypominam sobie, żeby kiedykolwiek którzy ginęli w 1944 roku bez broni w mieszkańcy innych dzielnic zaskoczeni, mówiły o tym wprost. Dlaczego zdecydowała się pani na napisanie ręku. ©℗ pytali: o czym wy w ogóle mówicie? książki o powstaniu? —rozmawiała Katarzyna Płachta Trudno było uwierzyć, że zaledwie dwa Zatem przypadek Warszawy nie jest o raz pierwszy przyjechałam do kilometry dalej masowo mordowani są odosobniony? Warszawy w 1986 roku i już wtedy byłam zainteresowana powstaniem. ludzie. Historia znów powtórzyła się w Absolutnie nie. Ludzie po prostu Alexandra Richie jest kanadyjsko-amerykańską trakcie upadku powstania na Starym wracali na gruzy miasta, bo nie było już Zobaczyłam Wolę, która nie historyk, autorką książki „Warszawa 1944: Tragiczne Mieście. Ci, którym udało się stamtąd domów, do których mogli wrócić. Ale Pwyglądała tak jak dzisiaj. Wtedy wciąż powstanie” Plus minus ◊ rzeczpospolita 14 28 – 29 lipca 2018 15

Bogusław T. Czerwiński Żaden zbrodniarz z okresu ostatniej wojny nie został w Niemczech skazany kaci za popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości ani za ludobójstwo. Heinz Reinefarth

dowódca oddziałów, które masakrowały ludność cywilną Warszawy

Z zawodu prawnik, przed powstaniem m.in. uczestniczył w Nieosądzone kampanii polskiej 1939 r. i francuskiej 1940 r. oraz wojnie ze Związkiem Sowieckim, miał za sobą karierę w niemieckim aparacie policyjnym w Protektoracie Czech i Moraw oraz Głównym Urzędzie Policji Porządkowej w Berlinie. Od 1944 r. sprawował funkcję dowódcy SS i zbrodnie wojenne Policji w Kraju Warty. W czasie powstania, oprócz przeprowadzenia rzezi Woli, Reinefarth dowodził oddziałami niemieckim w walkach o Stare Miasto, Powiśle i Czerniaków. Odpowiadał za masowe zbrodnie na cywilach, likwidację jeńców wojennych oraz chorych ażda rocznica wybuchu Powstania Warszaw- na ilość sprawców pozostawała jeszcze w Polsce lub w przebywających w szpitalach i pracującego w nich skiego to wciąż powracające pytanie o to, czy obozach jenieckich na terenie Związku Sowieckiego. personelu medycznego. Po wojnie Reinefarth trafił do sprawcy tych zbrodni, częstokroć niewyobra- Żyli też świadkowie tych zbrodni. Zatem z punktu wi- niewoli brytyjskiej, nie został jednak wydany Polakom. żalnych i niemających precedensu w dziejach dzenia metodyki pracy prokuratora czy organów ściga- Jako lokalny polityk prawicowy w 1951 r. został burmi- ludzkości, ponieśli adekwatną do czynów nia posiadano wszelkie możliwości, by sprawców sku- strzem Westerland na wyspie Sylt, potem – posłem do karę. Takie postawienie pytania o odpowie- tecznie osądzić. Landtagu. Zmarł jako szanowany obywatel w 1979 r. dzialność karną sprawców nie jest przypadkowe przy- Należy w tym miejscu przytoczyć kilka faktów. Knajmniej z dwóch skrajnie różnych powodów. Z jednej Początkowo wydawało się, że komuniści w Polsce na strony dla wielu obywateli naszego kraju II wojna poważnie do tej sprawy podeszli. Jednym z pierw- światowa jest mentalnie tak odległa, jak chociażby po- szych aktów prawnych, które wydali, pozostających wstanie styczniowe czy bitwa pod Grunwaldem. Wyda- w „pakiecie” całej grupy przepisów mających dać w rzenia z sierpnia 1944 r. należą do tych, które należy ogóle podstawy do sprawowania przez nich władzy Erich von upamiętniać, ale nie są z nimi związane żadne realne, w Polsce, był dekret z 31 sierpnia 1944 r. o zdumie- życiowe kwestie. wającej z punktu widzenia legislacji barokowo ide- dem Bach Z drugiej – szczególnie w ostatnim okresie – wiele ologicznej nazwie: „O wymiarze kary dla faszystow- osób zrozumiało, że na gruncie prawa międzynarodo- sko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i głównodowodzący wojsk wego, a także cywilnego, ostatnia wojna ma ciągłe znęcania się nad ludnością cywilną i jeńcami oraz dla niemieckich tłumiących powstanie przełożenie na sprawy współczesne, m.in. z powodu zdrajców Narodu Polskiego”. Został on wydany przez podnoszonego w Polsce braku zapłaty przez Niemcy całkowicie zależny od Sowietów, marionetkowy Był weteranem I wojny światowej. Jako członek reparacji wojennych czy też informacji o pozwach cy- Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego. Zresztą nie Freikorpsu brał udział w tłumieniu powstań śląskich. wilnych kierowanych przeciwko państwu niemieckiemu tylko nazwa owego aktu prawnego była dziwaczna, Po zajęciu Polski przez Niemcy w 1939 r., będąc przez potomków ofiar zbrodni popełnionych na terenie ale też i brzmienie niektórych przepisów. Chociażby wyższym dowódcą policji i SS na Śląsku, von dem Grecji lub Włoch. art. 1, który zawierał kuriozalne określenie: „kto idąc Bach odpowiadał m.in. za akcje pacyfikacyjne oraz Niestety, wcale nie są, lub są tylko czasami, podno- na rękę władzom państwa niemieckiego lub z nim deportacje tysięcy Polaków do Generalnego szone nieliczne i słabo słyszalne głosy, że także z punk- sprzymierzonego”. Oprócz tego nie sposób nie wspo- Gubernatorstwa. Był również zastępcą komisarza tu widzenia prawa karnego zbrodniarze niemieccy i ich mnieć, że na ironię zakrawają fakty, że dekret ten że zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i były one zgoła mizerne, ale powiedzmy to wyraźnie, z Rzeszy do spraw umacniania niemczyzny. sojusznicy praktycznie pozostali bezkarni. mówił o „wymiarze kary dla zdrajców Narodu Pol- zbrodnie ludobójstwa w okresie ostatniej wojny wcale przyczyn strukturalnych i organizacyjnych nie mogły W związku z atakiem Niemiec na Związek Sowiecki skiego”, podczas gdy uchwalili go nie kto inny, jak nie zostały popełnione przez Niemców, tylko przez być inne. Wyjaśniając tę kwestię, aby nie zanudzać cy- 22 czerwca 1941 r. von dem Bach został przydzielo- właśnie tacy zdrajcy, którzy bez pomocy sowieckich niemalże mitycznych nazistów. Nie trzeba przy tym towaniem kolejnych przepisów, znowu powrócę do ny do Armii „Środek”. Pełnił m.in. funkcję pełnomoc- czołgów nigdy w demokratycznych wyborach nie tłumaczyć, że słowo „nazizm” nie ma żadnych asocjacji nazwy tej instytucji. Otóż była to Komisja Badania nika Reichsfuehrera SS ds. walki z bandami – odpo- PRL-owska gra ofiarami zdobyliby w Polsce władzy. narodowych. A sam termin brzmi na tyle abstrakcyjnie, Zbrodni, a nie jak obecnie Komisja Ścigania Zbrodni. wiadał za zwalczanie partyzantki na zajętych Był on też wielokrotnie podstawą do skazywania na że nazistą może być praktycznie każdy. Jak życie dowo- Różnica jest zasadnicza. Otóż ta pierwsza nie posiadała terenach ZSRR oraz zbrodnie na ludności żydow- kary śmierci nie tylko zbrodniarzy niemieckich z SS czy dzi, nawet ofiary lub potomkowie ofiar. wszystkich uprawnień prokuratora, a przede wszystkim skiej. godnie z podstawowymi zasadami demokratycz- Wehrmachtu, ale też polskich bohaterów z podziemia Z tego też powodu upowszechnienie terminów „na- nie miała prawa do kierowania aktów oskarżenia do —oprac. koz nego państwa prawa każdy sprawca ma prawo antykomunistycznego. Ironią jest także to, iż w podsta- zizm” i „naziści” jest według mnie jednym z najwięk- sądów. Jej rola ograniczała się do prowadzenia czynno- oczekiwać uczciwego procesu. Niestety, zbyt wowej części przywoływany dekret obowiązuje do dnia szych sukcesów propagandowych, jaki kiedykolwiek ści procesowych i gromadzenia w ten sposób dowodów często zapomina się o prawach ofiar, a w szcze- dzisiejszego i stanowi jedną z podstaw prawnych przyj- zaistniał we współczesnym świecie. Zaskakujące jest i w śledztwie. Następnie, gdy uznano, że materiał jest Zgólności o tym podstawowym, jakim jest prawo do mowanych przez prokuratorów pionu śledczego IPN w to, że w wolnej Polsce termin „zbrodnie nazistowskie” wystarczający do skierowania aktu oskarżenia do sądu, rola śledcza Komisji Badania Zbrodni była w okresie PRL sprawiedliwości, rozumiane jako obowiązek państwa śledztwach dotyczących zbrodni niemieckich popełnio- w dalszym ciągu pozostał w obiegu, a nawet poprzez sprawa była przekazywana do prokuratury powszech- marginalna. do ścigania i osądzenia sprawcy przestępstwa popeł- nych w okresie okupacji Polski. zamieszczenie go w ustawie o IPN zyskał miano zwrotu nej. Tam prokurator, który na co dzień zajmował się Jeszcze pod koniec lat 40. oraz do końca lat 50. orga- nionego na szkodę obywatela danego kraju. Ofiara ustawowego. Dlatego prokuratorzy pionu śledczego IPN zupełnie innymi śledztwami, oceniał przesłany mu ny ścigania i prokuratury, a także sądownictwo po- powinna mieć możliwość otrzymania zadośćuczynienia, w swych decyzjach procesowych są prawnie zobligowa- materiał zebrany przez zupełnie innego prokuratora wszechne, w dość znacznym stopniu zajmowało się i to zarówno z punktu widzenia prawa karnego, jak i ni do posługiwania się tym terminem. Wielokrotnie pod kątem możliwości skierowania aktu oskarżenia. Te sprawami związanymi ze zbrodniami niemieckimi w cywilnego. Naziści, czyli sukces propagandy budzi to sprzeciw adresatów tychże decyzji. W swych dwie okoliczności źle wróżyły takiemu postępowaniu. Polsce okresu okupacji. Wśród najgłośniejszych proce- Odnosząc to do obowiązku ścigania i osądzenia pismach, na które często sam musiałem odpowiadać, Rozwiązanie to z przyczyn prozaicznych nie było więc sów była sprawa jednego z katów Powstania Warszaw- zbrodniarzy wojennych za zbrodnie na szkodę obywa- gorzkimi słowy odsądzają prokuratorów IPN od czci i skuteczne. Sprawy dotyczące zbrodni wojennych, zbrod- skiego – Paula Otto Geibla – dowódcy SS i Policji na teli polskich, taka powinność spoczywała na ówcze- ównież wydanie 10 listopada 1945 r. dekretu o wiary, zarzucając im wszystko co najgorsze. Podczas gdy ni ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości do łatwych dystrykt Warszawy. Był on m.in. odpowiedzialny za snych władzach państwa komunistycznego. Podlegały Głównej Komisji i Okręgowych Komisjach Bada- prawda jest banalna. Po prostu w decyzjach proceso- nie należą. Prawie zawsze są interdyscyplinarne i wyni- masakrę ludności ze śródmieścia Warszawy. W 1954 r. im przecież wszystkie organy ścigania i wymiaru spra- nia Zbrodni Niemieckich w Polsce, która miała wych używa się języka ustawy. A tak właśnie zostały kają z osadzenia poszczególnych stanów faktycznych w został skazany przez Sąd Wojewódzki w Warszawie na wiedliwości w kraju. Oczywiste jest, że PRL nie była na celu badanie i gromadzenie materiałów doty- nazwane przez ustawodawcę zbrodnie popełnione określonych realiach historycznych. Bez ich znajomości karę dożywotniego więzienia. żadnym demokratycznym państwem prawa. Niemniej Rczących zbrodni niemieckich popełnionych w czasie przez Niemców i obywateli państw z nim sprzymierzo- prokurator czy sędzia nie jest w stanie prawidłowo W tym miejscu warto zauważyć, że poza wspomnia- wydawałoby się, że zarówno z przyczyn fundamental- wojny, mogło dawać nadzieję na skuteczne osądzenie nych na szkodę obywateli Polski w okresie ostatniej ocenić danego przestępstwa będącego przedmiotem nym Geiblem praktycznie żaden ze zbrodniarzy nie- nych założeń ideologicznych, w których faszyzm/na- sprawców zbrodni wojennych. Narażając się być może wojny. sprawy. Ponadto zarówno z powodu stosowanych prze- mieckich odpowiedzialnych za ludobójstwo i zbrodnie zizm był postrzegany jako ustrój zbrodniczy, a także na zarzut nadinterpretacji w przypadku wyżej wymie- pisów prawa materialnego, gdzie w grę wchodzą także wojenne z okresu Powstania Warszawskiego nie został wobec ustaleń, że w czasie wojny poniosło śmierć nionej instytucji, stwierdzę, że o słabnącym zapale akty prawa karnego międzynarodowego, jak i z przyczyn osądzony. Wręcz przeciwnie, jeden z nich, Heinz Re- około 6 milionów obywateli polskich, tak oczywista władz komunistycznych do ścigania sprawców tychże odnoszących się do kwestii dowodowych, które często inefarth, który dowodził pacyfikacją Woli, po wojnie rzecz jak ściganie zbrodniarzy wojennych nie będzie zbrodni mogą świadczyć chociażby kolejne emanacje Badanie zamiast ścigania są zupełnie innego rodzaju niż w śledztwach prowadzo- był cenionym obywatelem RFN. Wybrano go na bur- podlegała żadnym ograniczeniom ani politycznej grze. jej nazwy. Początkowo była to Komisja Badania Zbrod- nych na co dzień w prokuraturze, bardzo łatwo o pomył- mistrza Westrelandu na wyspie Sylt. Nikt nie wiedział Niestety, śmiało można powiedzieć, że PRL nie tylko ni Niemieckich w Polsce. Z biegiem lat przestały już być kę. Ważne jest i to, że prowadzenia tego typu śledztw nie lub nie chciał wiedzieć o jego zbrodniczej przeszłości. zawodziła przy tak banalnych rzeczach jak produkcja one „zbrodniami niemieckimi”, a stały się „zbrodniami godnie z biblijną zasadą, że po owocach ich po- uczy się na aplikacji prokuratorskiej czy sądowej. Także Dopiero w 2014 r. na budynku ratusza umieszczono sznurka do snopowiązałek czy organizacja skupu bu- hitlerowskimi”, by finalnie zostać „zbrodniami nazi- Zbrodniarze pacyfikujący powstanie nie podzielili niestety losu znacie, dokonując oceny, trzeba brać pod uwagę na samych studiach prawniczych ze wspomnianymi tablicę poświęconą Powstaniu Warszawskiemu i telek, ale także absolutnie nie poradziła sobie w spra- stowskimi”. komendanta Auschwitz-Birkenau Rudolfa Hessa, efekty podejmowanych działań. Zatem jakie wyżej przepisami można w zasadzie w ogóle się nie ze- zbrodniom popełnionym przez byłego burmistrza wach bardzo istotnych, takich jak ściganie zbrodniarzy Zdumiewające, że władze komunistycznej Polski tak w marcu 1947 r. skazanego na śmierć przez Najwyższy Trybunał osiągnięto rezultaty procesowe czynności podej- tknąć. Warto też zauważyć, że z biegiem lat wraz ze tego miasta. wojennych. Jest to o tyle zatrważające, że możliwości łatwo uległy, jak to się dzisiaj mówi, narracji niemieckiej. Narodowy w Warszawie (zdjęcie górne), w kolejnym miesiącu Zmowanych przez prokuratorów i sędziów zatrudnio- śmiercią i starzeniem się świadków tych oczywistych i komuniści mieli naprawdę duże. W owym czasie znacz- Zatem obecnie całemu światu doskonale już wiadomo, powieszonego na terenie obozu nych w byłych komisjach badania zbrodni? Niestety, klarownych dowodów było coraz mniej. Z tych powodów > strona 16 Plus minus ◊ rzeczpospolita 16 28 – 29 lipca 2018 17

Niestety, w okresie powojennym znacznie większą ne przedawnienie”, „postępowanie karne marnujące czalna i usprawiedliwiona. Myślę, że dokładnie taką aktywność organy komunistycznej Polski wykazywa- schyłek życia”, „porządni ludzie”, „niekalanie własne- samą decyzję procesową wydałby prokurator w okre- ły w skazywaniu przeciwników z podziemia niepod- go gniazda”, to tylko niektóre szokujące teorie funk- sie III Rzeszy. ległościowego w procesach, które najczęściej niewie- cjonujące w RFN po zakończeniu wojny, które wbrew W innych sprawach sprawcy byli uniewinniani z o ni poprowadzili powstańców przeciw niemcom le miały wspólnego ze sprawiedliwością. W dodatku podstawowym zasadom państwa prawa znalazły powodu doszukiwania się rzekomych sprzeczności w polscy patrioci siedzieli w tych samych więzieniach, swoje odzwierciedlenie w wyrokach sądów zachod- zeznaniach polskich świadków dotyczących najczę- czy nawet celach, co niemieccy zbrodniarze. nioniemieckich czy w decyzjach prokuratorskich ściej różnic w zakresie nieistotnych szczegółów. Wyni- Łubiance, zwolniony po podpisaniu układu Sikorski – Tymczasem tak naprawdę jako doniosłe należy ocenić umarzających postępowanie przeciwko poszczegól- kało to z tego, że z reguły zeznawali oni po upływie Leo pold Majski. Wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych organizowanych Tadeusz jedynie powołanie dekretem z 22 stycznia 1946 r. Naj- nym zbrodniarzom. Konstatacja ta bez wątpienia około 20 lat od popełnienia zbrodni. Wskazywano też przez Władysława Andersa. W lipcu 1943 r. wyjechał do wyższego Trybunału Narodowego i jednocześnie Pro- burzy też starannie kreowany i pielęgnowany przez na ich małą wiarygodność z uwagi na to, że są pokrzyw- Okulicki Wielkiej Brytanii, gdzie pracował w londyńskim Sztabie Komorowski kuratury Najwyższego Trybunału Narodowego. Był to RFN wizerunek państwa, które całkowicie uporało się dzonymi. Przy czym najczęściej za bardzo wiarygodne od 6 września p.o. Naczelnego Wodza. wyspecjalizowany organ, w którym zatrudniono osoby ze zbrodniczą spuścizną II wojny światowej. były uznawane zeznania rodziny podejrzanego czy też szefa Sztabu Komendy Głównej AK Okulicki został zrzucony do Polski w nocy z 21 na 22 maja „Bór”, komendant główny Armii o dużej wiedzy prawniczej i doświadczeniu zawodo- Wielokrotnie miałem okazję nie tylko zapoznać się wyjaśnienia współpodejrzanych. 1944 r. Po przedostaniu się do okupowanej Warszawy Krajowej w czasie Powstania wym. Warto w tym miejscu odnotować, że jednym z jego z pojedynczymi decyzjami, ale też na potrzeby pracy Jedyna sprawą, w której doszło do skazania spraw- rozpoczął działalność w strukturach Komendy Głównej AK. Warszawskiego sędziów był wybitny przedwojenny sędzia i profesor zawodowej oraz wynikające z udziału w konferencjach ców zabójstwa, odnosiła się do pozbawienia życia W młodości należał do Związku Strzeleckiego, w czasie Był zwolennikiem objęcia Warszawy planem „Burza” i prawa Emil Rappaport. Dowodem bardzo dobrych ocen naukowych dokonać ich dogłębnej analizy. obywateli polskich narodowości żydowskiej. W tym I wojny światowej służył w Legionach Polskich. Po autorem planu opanowania stolicy przez powstańców Pochodził z ziemiańskiej rodziny. Podczas I Trybunału jest bez wątpienia jego spuścizna w postaci Obraz, jaki rysuje się po zapoznaniu z tymi materia- procesie sąd nie miał żadnych wątpliwości, że sprawcy kryzysie przysięgowym w lipcu 1917 r. został wcielony przed nadejściem wojsk sowieckich. Podczas powstania wojny światowej służył jako oficer austriackiej wydanych wyroków. Postrzeganie działań NTN jest na łami, jest więcej niż ponury. Zacznę od tego, że prak- działali z niskich pobudek, wynikających z nienawiści do armii austriackiej, z której uciekł w 1918 r. Wstąpił do pełnił funkcję szefem sztabu KG AK. 1 października 1944 kawalerii. Do Wojska Polskiego wstąpił w pewno pozytywne i to pomimo tego, że przynajmniej tycznie w żadnej ze zbadanych spraw, poza najwyżej rasowej. Polskiej Organizacji Wojskowej. Brał udział w rozbrajaniu r., dzień przed kapitulacją powstania, nowy naczelny wódz listopadzie 1918 r. Ranny w trakcie bitwy z teoretycznie miał się zajmować także sprawami osób jednym wyjątkiem, nie stwierdziłem, aby na skutek żołnierzy austriackich stacjonujących w Krakowie. gen. Tadeusz Komorowski mianował Okulickiego bolszewikami pod Komarowem w 1920 r. odpowiedzialnych „za klęskę wrześniową i faszyzację przekazania materiału dowodowego z Polski doszło do W listopadzie 1918 r. wstąpił do Wojska Polskiego. komendantem głównym AK. Odznaczony Orderem Virtuti Militari i trzykrotnie życia państwowego”. skazania jakiegokolwiek sprawcy za zbrodnie popeł- Uczestniczył w walkach o Lwów przeciwko Ukraińcom. Brał Po klęsce powstania Okulicki znalazł się w obozie w Krzyżem Walecznych. Niestety, działał on tylko przez dwa lata i osądził je- nione na obywatelach naszego kraju. Oczywiście spraw Zabraknie regulacji udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Po studiach w Pruszkowie, skąd udało mu się przedostać w okolice W okresie międzywojennym był m.in. dowódcą dynie najpoważniejsze zbrodnie. Odbyło się przed nim z Niemiec zawierających wyroki skazujące może poja- Wyższej Szkole Wojennej rozpoczął karierę sztabową. W Częstochowy i rozpocząć pracę nad rekonstrukcją pułku ułanów, instruktorem jazdy konnej, zaledwie siedem procesów, w tym tak ważne jak Artura wić się więcej, ale już sam fakt, że stosowne sprawdze- 1935 r. przeniósł się do Sztabu Głównego Wojska struktur akowskich. 19 stycznia 1945 r. Okulicki wydał należał do polskiej ekipy jeździeckiej na Greisera – tzw. namiestnika Rzeszy w Kraju Warty, nia są prowadzone przez prokuratorów IPN bardzo rzeglądając poszczególne sprawy, można poku- Polskiego, gdzie m.in. opracowywał plany wojny z ZSRR i rozkaz o demobilizacji AK. igrzyskach olimpijskich. W czasie kampanii Amona Götha – komendanta obozu KL Płaszów i likwi- aktywnie od co najmniej 2009 r., czyli prawie od 10 lat, sić się także o stwierdzenie, że w ustawodaw- Niemcami. W czasie kampanii wrześniowej walczył w obro- 27 marca 1945 r. został podstępnie aresztowany wraz z wrześniowej zastępca dowódcy brygady datora getta w Krakowie i Tarnowie, Ludwika Fischera dowodzi, że ostateczna liczba wyroków skazujących stwie RFN specjalnie przyjęto pewne rozwiąza- nie Warszawy. Po kapitulacji miasta wstąpił do konspiracyj- innymi przedstawicielami polskiego państwa podziemne- kawalerii w składzie Armii „Lublin”. W lutym – gubernatora dystryktu warszawskiego Generalnego będzie raczej znikoma. nia prawne, które uniemożliwiały skuteczne nej Służby Zwycięstwu Polski. Był komendantem łódzkiego go przez NKWD i wysłany do Moskwy, gdzie stanęli 1940 r. został mianowany komendantem Gubernatorstwa i trzech innych członków okupacyj- Pierwsze 89 spraw, które zbadałem, stanowiły śledz- Posądzenie sprawców zbrodni z okresu wojny. Wniosek okręgu Związku Walki Zbrojnej, następnie organizował przed sowieckim sądem. Okulicki został skazany na 10 Obszaru Krakowsko-Śląskiego ZWZ. Otrzymał nych władz Warszawy, Rudolfa Hößa – komendanta KL twa dotyczące masowych zbrodni popełnianych przez ten został wysnuty między innymi w oparciu o analizę konspirację na terenach okupowanych przez ZSRR. lat więzienia. Zmarł 24 grudnia 1946 r. w Moskwie. awans na stopień generała brygady. Od lipca Auschwitz, 40 członków załogi KL Auschwitz, Alberta Niemców na Polakach od 1 września 1939 r. do mniej kolejnej grupy orzeczeń niemieckich, które zgodnie z W styczniu 1941 r. Okulicki został aresztowany przez Okoliczności jego śmierci do dzisiaj nie zostały 1943 r. był komendantem głównym AK. 21 lipca Forstera – namiestnika Okręgu Rzeszy Gdańsk-Prusy więcej listopada 1939 r., głównie na terenie polskiego przyjętymi definicjami prawa karnego międzynarodo- NKWD we Lwowie. Torturowany w trakcie śledztwa na wyjaśnione. 1944 r. na spotkaniu generałów Tadeusza Zachodnie, i Josefa Büchlera – sekretarza stanu w Pomorza, zachodniej Wielkopolski i Górnego Śląska. wego, określającymi pojęcie ludobójstwa i zbrodni Komorowskiego, Leopolda Okulickiego i rządzie Generalnego Gubernatorstwa, zastępcy Hansa Zbrodnie te są niestety stosunkowo mało znane przeciwko ludzkości, zdaniem prokuratorów pionu Tadeusza Pełczyńskiego zadecydowano o Franka. Był to jedynie wierzchołek góry lodowej. wśród mieszkańców pozostałych regionów Polski, śledczego IPN, powinny być zakwalifikowane właśnie podjęciu działań zbrojnych w stolicy. jako tego rodzaju nieprzedawnialne zbrodnie. Podczas Od kwietnia 1940 r. działał w Związku Walki Zbrojnej. 25 lipca 1944 r. wysłał do Londynu depeszę gdy organy wymiaru sprawiedliwości RFN zakończyły Ant oni W maju 1941 r. mianowano go komendantem Okręgu skierowaną do naczelnego wodza, w której poszczególne sprawy właśnie z powodu przedawnie- ZWZ Warszawa-Miasto. stwierdzał: „Jesteśmy gotowi w każdej chwili do Decydowały niemieckie sądy nia. Chruściel Podczas narad kierownictwa Armii Krajowej pod koniec walki o Warszawę”. 31 lipca 1944 r., wobec Czyżby zatem w systemie prawa RFN nieznane było lipca 1944 r. należał do zwolenników decyzji o coraz szybszego zbliżania się frontu do wśród przyczyn pozwolenia pojęcie zbrodni ludobójstwa czy zbrodni przeciwko „Monter”, dowódca AK powstaniu. Zaproponował, by rozpocząć je o godz. 17. Warszawy, wydał rozkaz rozpoczęcia powstania pisując niewielką aktywność władz komuni- ludzkości? Nic bardziej mylnego. Definicje te jak naj- w walczącej Warszawie 31 lipca przekazał komendantowi głównemu AK w stolicy. stycznych w ściganiu zbrodniarzy wojennych, na bezkarność było uwikłanie bardziej funkcjonują. Uznano jednak, że przepisy w tym wiadomość, jakoby sowieckie czołgi były na przedmie- 30 września 1944 r., po dymisji gen. Kazimie- nie bez kozery używam słowa „abdykacja”. Jak zakresie nie obowiązywały w czasie II wojny światowej, Pochodził z chłopskiej rodziny z okolic Przeworska na ściach Pragi. Ta niesprawdzona informacja była jednym rza Sosnkowskiego, prezydent RP Władysław wiadomo, słowo to oznacza przedwczesne społeczeństwa niemieckiego dlatego nie mogą być stosowane do przestępstw popeł- Podkarpaciu. W czasie I wojny światowej wraz z z powodów, dla których Tadeusz Komorowski podjął Raczkiewicz mianował gen. Komorowskiego Ozrzeczenie się tronu przez panującego monarchę i nionych w tym okresie. W przeciwnym razie, zdaniem drużyną skautową wstąpił do Legionu Wschodniego, ostatecznie decyzję, że powstanie wybuchnie 1 naczelnym wodzem. Po 63 dniach boju przekazanie swych praw w zakresie sprawowania w popełnianie zbrodni sądów niemieckich, zostałaby złamane fundamentalne ale we wrześniu 1914 r. został wcielony do armii sierpnia. prowadzonego przez powstańców Komorowski rządów. Bardzo podobnie było w przypadku komuni- zasady państwa prawa, jakimi są lex retro non agit oraz austriackiej. Ukończył w niej szkołę podoficerską i W powstaniu Chruściel był dowódcą całości walczących podjął decyzję o zakończeniu walk w Warsza- stów jako sprawujących władzę (w tym nad wymiarem nullum crimen, nulla poena sine lege (prawo nie działa szkołę oficerów rezerwy. Od grudnia 1918 r. służył w sił. 14 września 1944 r. został awansowany do stopnia wie (był w niej przez cały ten okres). sprawiedliwości) i ich działań w zakresie ścigania wstecz, nie ma zbrodni, nie ma kary bez ustawy). Wobec Wojsku Polskim. Brał udział w walkach z Ukraińcami, a generała brygady rozkazem naczelnego wodza „za Od października 1944 r. do maja 1945 r. zbrodniarzy wojennych. mimo że całkowitą liczbę ofiar zgładzonych na samym tego definicje te obowiązują, ale dopiero od momentu także bolszewikami. Po wojnie służył w wojsku na wybitne dowodzenie i przykład osobistego męstwa w przebywał w niemieckich oflagach. Pod Otóż począwszy od lat 60. aż niemal do samego Pomorzu szacuje się na 30–50 tys. Przypomnę tylko, ich implementacji do prawa niemieckiego. W ten spo- różnych stanowiskach, uzyskał też absolutorium na walkach o Warszawę”. koniec maja 1945 r. przyjechał do Londynu, końca istnienia PRL, miała miejsce zdumiewająca że większości z tych zbrodni dokonali wcale nie funk- sób żaden zbrodniarz z okresu ostatniej wojny nie został Wydziale Prawno-Historycznym Uniwersytetu Jana Od 20 września 1944 r. dowodził nowo utworzonym gdzie przejął od gen. Władysława Andersa praktyka przekazywania do ówczesnych Niemiec cjonariusze SS, gestapo czy Policji, ale zwykli Niemcy, w Niemczech skazany za popełnienie zbrodni przeciw- Kazimierza we Lwowie. W 1931 r. ukończył Wyższą Warszawskim Korpusem AK. Po kapitulacji przebywał funkcję naczelnego wodza. Pełnił ją do Zachodnich akt spraw karnych prowadzonych prze- najczęściej zrzeszeni w paramilitarnej organizacji o ko ludzkości czy za ludobójstwo. Szkołę Wojenną, następnie był wykładowcą w Centrum w niemieckich obozach. Po zakończeniu wojny objął w listopada 1946 r. ciwko zbrodniarzom wojennym. Prokuratorzy i sę- nazwie Selbstschutz. Zresztą od strony formalnej byli Wobec tego rodzi się pytanie, jakie mogły być przy- Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie. W marcu 1938 Londynie stanowisko zastępcy szefa Sztabu Głównego W latach 1947–1949 „Bór” był premierem dziowie zatrudnieni we wspomnianych wyżej komi- to obywatele II Rzeczypospolitej narodowości nie- czyny pozwolenia na bezkarność. Jedną z nich jest na r. został dowódcą 82. Syberyjskiego Pułku Strzelców Polskich Sił Zbrojnych. Od 1956 r. mieszkał w rządu RP na uchodźstwie. Zmarł 24 sierpnia sjach badania zbrodni, po zebraniu materiału dowo- mieckiej, którzy wówczas wspólnie z Polakami za- pewno powszechnie podnoszony przez badaczy im. T. Kościuszki. W czasie kampanii wrześniowej brał Waszyngtonie, gdzie pracował w biurze adwokackim, 1966 r. dowego pozwalającego na wydanie postanowienia o mieszkiwali tereny pogranicza obydwu państw. problemu fakt bardzo szerokiego uwikłania społe- udział w obronie Twierdzy Modlin. Trafił do niewoli, ale potem jako tłumacz. przedstawieniu zarzutów sprawcy, nie wiadomo, na Mimo że materiał dowodowy gromadzony przez czeństwa niemieckiego w bezpośrednie popełnianie został zwolniony z obozu jenieckiego. Zmarł 30 listopada 1960 r. w Waszyngtonie. jakiej podstawie stwierdzali, że osoba ta z całą pew- byłą Komisję Badania Zbrodni był z reguły bardzo zbrodni w okresie wojny czy co najmniej entuzjastycz- nością przebywa w RFN. W związku z tym akta, często rzetelny, decyzje zapadające w tych sprawach na tere- ne popieranie działań NSDAP, w tym także tych o w oryginałach, przekazywali do organów ścigania w nie Niemiec były nie tylko wadliwe, ale wręcz kurio- charakterze zbrodniczym. Niemczech. Zasadniczo ich odbiorcą była wyspecja- zalne. Przykładem niech będzie sprawa dotycząca Znamiennym przykładem takiego uwikłania są sę- został kierownikiem referatu informacyjno-wywia- lizowana jednostka prokuratorska zwana potocznie, egzekucji 17 Polaków zabitych jako zakładnicy 16 dziowie i prokuratorzy, którzy w RFN często pracowa- Kazimierz dowczego w Oddziale VI (Specjalnym) Sztabu Tadeusz z racji miejsca swej siedziby, centralą w Ludwigsburgu. września 1939 r. w lesie koło Karpna, powiat Koście- li na tych samych stanowiskach, co w okresie III Rze- Naczelnego Wodza, który zajmował się sprawami W tym miejscu wyraźnie trzeba powiedzieć, że opi- rzyna. Otóż po przekazaniu materiałów z Polski zosta- szy. Iranek-Osmecki kraju. Na polecenie naczelnego wodza gen. Pełczyński sane działanie było całkowicie bezprawne, to znaczy ło przeprowadzone śledztwo przez Prokuraturę we Kolejnym elementem tłumaczącym bezkarność Władysława Sikorskiego powrócił do Polski. Pełnił nie istniały żadne przepisy, pozwalające na taką formę Fryburgu Bryzgowijskim sygn. akt 13 Js 37/77. W zbrodniarzy niemieckich jest czynnik międzynarodo- szef Oddziału II (informacyjno- rolę emisariusza. zastępca dowódcy Armii Krajowej, kończenia postępowania karnego. Żeby nadać całej efekcie 5 września 1980 r. wydano postanowienie o wy. Po prostu nastąpiła zmiana polityczna i to ZSRR wywiadowczego) Komendy Głównej AK W nocy z 13 na 14 marca 1943 r. zrzucony do kraju szef wywiadu sprawie pozory legalności, powołując się na odpowied- umorzeniu. Prokurator uznał, że nie można ustalić stał się głównym wrogiem zachodniego świata. RFN na prośbę gen. Stefana Roweckiego. Od kwietnia ni przepis kodeksu postępowania karnego, który bezprawności tej egzekucji, a to z tego powodu, że jawił się jako ważny sojusznik, którego nie można de- Za młodu należał do Związku Strzeleckiego i Legionów 1943 r. był szefem Oddziału IV (kwatermistrzow- Od 1927 roku pełnił służbę w II Oddziale Sztabu wszakże nigdy nie przewidywał możliwości zawiesze- stanowiła ona „reakcję na zamach na urządzenia kole- stabilizować. Rozliczanie zbrodniarzy wojennych Polskich, następnie wcielony został do armii skiego) Komendy Głównej Armii Krajowej, następ- Generalnego Wojska Polskiego, który zajmował się nia śledztwa z powodu wysłania akt za granicę, śledz- jowe, przy czym chodziło o czyn, który spowodował mogłoby wzbudzić niezadowolenie społeczeństwa austriackiej. Po ucieczce z wojska działał w Polskiej nie w styczniu 1944 r. został szefem jej Oddziału II wywiadem i kontrwywiadem. Z funkcji odwołany na two zawieszano. Co naprawdę może szokować, to fakt, znaczne szkody”. Co jeszcze bardziej zdumiewa, pro- RFN, gdyż okazałoby się, że odnosi się ono do znacz- Organizacji Wojskowej, a od listopada 1918 r. w Wojsku (informacyjno-wywiadowczego). 1 października początku 1939 roku. Uczestniczył w kampanii iż z reguły nie interesowano się, jaki był dalszy los danej kurator RFN miał świadomość, że stawiana przez nego odsetka ówczesnej populacji. Polskim. Służył m.in. w Departamencie Broni Głównych 1944 r. gen. Tadeusz Komorowski wyznaczył go do wrześniowej. sprawy. Sporadycznie tylko kierowano stosowne zapy- niego teza o zamachu na urządzenia kolejowe nie ma Wbrew pozorom II wojna światowa wcale nie stano- Ministerstwa Spraw Wojskowych, a także Dowództwie prowadzenia rokowań kapitulacyjnych; podpisał W latach 1940–1941 był komendantem okręgu tania. W pojedynczych zaś przypadkach, z własnej oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym, wi zamkniętego rozdziału w sensie prawnym. Czy Żandarmerii Polowej, ukończył też Wyższą Szkołę Wo- układ o zaprzestaniu działań wojennych w lubelskiego Związku Walki Zbrojnej, ale po inicjatywy, Niemcy informowali o jej biegu. gdyż wspomniał o tym tylko jeden, i to mało wiarygod- stanie się to dopiero wtedy, gdy odejdą zarówno jenną w Warszawie. Warszawie. rozpracowaniu przez Niemców powrócił do Akta wysyłano nieustająco nawet wtedy, gdy na skutek ny świadek. ostatni świadkowie, jak i ostatnie ofiary, które prze- W czasie kampanii wrześniowej pełnił służbę w Znalazł się w niewoli niemieckiej. W maju 1945 r. Warszawy i tam objął funkcję zastępcy dowódcy i tych nielicznych informacji dowiadywano się o całkowi- W dalszej części swojej decyzji nadal bronił spraw- żyły ten czas? Czy też gdy umrą lub zostaną osądzeni Sztabie Naczelnego Wodza. 17 września 1939 r. wyjechał do Londynu. Został wyznaczony na szefa sztabu Armii Krajowej. Brał udział w tej bezskuteczności działań organów niemieckich. Fakt, ców, twierdząc, że uczestnicy egzekucji „wierzyli, że ich ostatni kaci? ©℗ przekroczył granicę z Rumunią, zastał zastępcą stanowisko oficera sztabowego do zleceń w podejmowaniu decyzji o wybuchu Powstania że Niemcy po wielekroć wydawali decyzje wręcz kurio- taki zamach miał miejsce, i dlatego ostrzegali przed ekspozytury wywiadowczej Oddziału II Sztabu Gabinecie Naczelnego Wodza. Od 1954 r. był Warszawskiego. Ciężko ranny w wyniku niemiec- zalne, na niekorzyść polskich ofiar, nie budził jakiejkol- dalszymi akcjami sabotażowymi tych, którzy pozosta- Autor jest prokuratorem Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciwko Naczelnego Wodza w Bukareszcie. Był też członkiem emigracyjnej Tymczasowej Rady kiego bombardowania. Po upadku powstania dostał Narodowi Polskiemu. Podczas pisania artykułu korzystał z: „Niemieckie wiek refleksji, która mogłaby skutkować zahamowaniem li przy życiu”. Otóż, jak widać, zdaniem prokuratora ludobójstwo na narodzie polskim (1939–1945)” Krystyny Daszkiewicz, członkiem ZWZ. W czerwcu 1940 r. powierzono mu Jedności Narodowej. W lutym 1965 r. został się do niemieckiej niewoli. Po wyzwoleniu z oflagu tej działalności. niemieckiego możliwe było branie zakładników pod „Crimen lease iustitiae. Odpowiedzialność karna sędziów i prokuratorów za funkcję szefa Oddziału II Komendy Głównej mianowany generałem brygady, ale nie przyjął pozostał na emigracji. Pełnił funkcję szefa gabinetu zbrodnie sądowe według prawa norymberskiego, niemieckiego, Wymiar sprawiedliwości RFN nie udźwignął spraw całkowicie zmyślonym pretekstem. A nawet jeżeli był austriackiego i polskiego” Witolda Kuleszy, „Zapomniani kaci Hitlera Związku Walki Zbrojnej. nominacji, uznając, że ważniejszy był awans na naczelnego wodza i przewodniczącego Komisji o zbrodnie popełnione na Polakach w okresie minionej on zupełnie wzięty „z powietrza”, to odpowiedzialność Volksdeutcher Selbstschutz w okupowanej Polsce 1939–1940” Po ewakuacji z Francji i przeniesieniu Komendy stopień pułkownika z okresu wojny. Zmarł 22 maja Historycznej AK przy sztabie głównym w Londynie. wojny. „Welony zapomnienia”, „sądy boże”, „biologicz- zbiorowa jest jego zdaniem jak najbardziej dopusz- pod redakcją Izabelli Mazanowskiej i Tomasza Sylwiusza Cerana Głównej ZWZ do kraju pod koniec czerwca 1940 r. 1984 r. w Londynie. Zmarł 3 stycznia 1985. —oprac. koz Plus minus ◊ rzeczpospolita 18 28 – 29 lipca 2018 19

śród dziesiątek tysięcy kami podtrzymywał na duchu zarówno szpitala do schronu, ze schronu do kana- zbierała dokoła obfite żniwo”– wspomi- eksponatów zgromadzo- żołnierzy, jak i cywilów. Stanisław Mar- łu. Był kilkakrotnie ranny, ale to nie nał Fogg. nych w zbiorach Muzeum czak-Oborski w książce „Teatr czasów przeszkodziło mu w śpiewaniu. Jeszcze Powstania Warszawskiego wojny 1939–45” wspomina, że 15 sierpnia przed powstaniem, przeczuwając, co się znajduje się powstańcza 1944 r. w Warszawie z okazji Święta Żoł- święci, wywiózł rodzinę, Tadeusza Sygie- Poiosenki o m jej Warszawie opaska Mieczysława Fog- nierza w różnych punktach miasta śpie- tyńskiego, Mirę Zimińską i innych znajo- Kawiarnia z innego świata ga. Legendy polskiej piosenki. Jednego z wali dla powstańców m.in. wielka gwiaz- mych do Złotokłosu pod Tarczynem. W Wnajdłużej śpiewających wokalistów. da kabaretu Mira Zimińska i właśnie domku, gdzie mogły się pomieścić cztery Nazywano go często polskim Bingiem Mieczysław Fogg, a wiersze recytowali osoby, zamieszkało ich kilkanaście. Przed pięknej karcie, jaką zapisał pod- Crosbym, mówi się, że gdyby był Amery- wybitni aktorzy, m.in. Marian Wyrzykow- poddaniem powstania udało mu się ku- czas II wojny światowej i Powsta- kaninem, zrobiłby światową karierę. Ale ski. pić papiery ziemianina, które w świetle nia Warszawskiego, rzadko opo- nawet jako Polak ma imponujące osią- obowiązującego prawa pozwoliły mu wiadał swemu ukochanemu pra- gnięcia i sukcesy. Docierał ze swymi wy- bezpiecznie wyjechać z Warszawy pod Ownukowi. Ten w jednym z wywiadów stępami do najdalszych zakątków świata. pretekstem powrotu do gospodarstwa przyznał, że podczas spotkań z pradziad- Po śmierci Maurice’a Chevaliera w Marny strzelec, dobry śpiewak ziemskiego. W Złotokłosie, na poddaszu kiem nie było martyrologii. 1972 r. był najstarszym występującym domu założył Café Fogg. Chodziło o to, Fogg nie wspominał też o innym swym piosenkarzem świata. Jego kariera wo- żeby mógł znowu śpiewać ku pokrzepie- bohaterskim czynie nagrodzonym meda- kalna trwała ponad 60 lat. W tym czasie am Fogg występował na baryka- niu serc”. lem Sprawiedliwy wśród Narodów dał 16 tys. koncertów w 25 krajach Euro- dach, w schronach, swym śpiewem Jedno z najmocniejszych wspomnień Świata przyznawanym przez izraelski py. Koncertował też w Australii, Brazylii, niósł otuchę pacjentom w szpita- Mieczysława Fogga związanych z wyko- instytut Yad Vashem. Pomógł żydowskie- na wyspie Cejlon, w Izraelu, Kanadzie, lach polowych. Jak obliczyło Biuro nywaniem powstańczych pieśni dotyczy mu kapelmistrzowi „Qui Pro Quo” Iwowi Nowej Zelandii i 31 stanach USA. Przy SInformacji i Propagandy AK, łącznie dał słynnego „Marszu Mokotowa”. Skompo- Vesby wydostać się z getta i uciec z rodzi- takim kalendarzu występów mógł spo- ponad 100 występów. Prawnuk artysty nował go przyjaciel artysty z czasów ną za granicę. Po wojnie otrzymał od Iwa kojnie osiąść za granicą. Nigdy się jed- aparaturę nagraniową, dzięki której za- nak na to nie zdecydował. Z Polską za- łożył własną wytwórnię Fogg Records. wsze związany był bardzo emocjonalnie, Artysta wielokrotnie podkreślał, że zapisał też piękną kartę w czasie wojny Po powrocie do Warszawy słynny wyjeżdżał z Warszawy tylko po to, by i okupacji. Nasi dziadkowie ze wzrusze- śpiewak otworzył przy Marszałkowskiej szybko do niej wracać. Po upadku powsta- niem wspominają z pewnością wpisaną 119 „Cafe Fogg”. Kawiarnia działała nia opuścił stolicę wraz z ludnością cywil- w krajobraz ruin wojennej Warszawy przez rok. Kilka lat później w tym miejscu ną. Na krótko zamieszkał we wsi nieopo- Café Fogg. Powstała w marcu 1945 r. pod stanął Pałac Kultury i Nauki dal Tarczyna. A po 18 stycznia 1945 r. po- adresem Marszałkowska 119. Mieczy- wrócił do miasta i w ruinach domu przy sław Fogg był tu gospodarzem i główną Marszałkowskiej 119 założył pierwszą w gwiazdą, zapraszał też innych znanych lewobrzeżnej części Warszawy kawiarnię sprzed wojny i lubianych aktorów oraz artystyczną – słynną Café Fogg. Stała się artystów kabaretowych. niemal bajkową wyspą z innego świata. Wyposażeniem był sprzęt wygrzebany z ruin: meble ze zdewastowanej kawiarni Napoleonka, lampa z bramy spalonego Gestapowiec wyciąga broń domu, kawałki blachy, z których scenogra- fię stworzył Stanisław Lipski. Lokal został opisany przez przebywających w powo- owstańcza opaska podarowana jennej Warszawie szwedzkich dziennika- przez rodzinę artysty Muzeum rzy w reportażu „Kawiarnia wśród ruin”. Powstania Warszawskiego jest Kiedy pradziadek wrócił do Warszawy, dowodem, że działalność patrio- wspominał Michał Fogg, dostał przydział Ptyczna Fogga rozpoczęła się znacznie na lokal w resztkach kamienicy na Mar- wcześniej. Słynny pieśniarz Warszawy szałkowskiej 119 bez wody, gazu i okien. już w pierwszych dniach II wojny świa- Ale miejsce miało tradycję muzyczną, towej występował z koncertami dla przed wojną mieścił się tam słynny skład wojska, a potem wstąpił do Armii Krajo- nut. Kawiarnia działała przez rok. Pra- wej, gdzie był starszym strzelcem I Ba- dziadek reklamował się codziennym talionu Szturmowego „Odwet” w zgru- występem na żywo. 90 proc. koncertów powaniu „Golski”. W książce „Od palan- dawał sam, co odbiło się na zdrowiu. W ta do belcanta” wspominał: „1 września kawiarni panowała wilgoć, wszystko od- zadzwoniła do mnie Hanka Ordonówna: bywało się w oparach dymu papieroso- – Mieciu – mówiła do mnie podnieco- wego. Lekarz powiedział: śpiewanie albo nym głosem – idziemy śpiewać na życie. Kiedy znalazł się właściciel kamie- dworce, dla rannych żołnierzy! […] Gdy nicy, Fogg razem z nim prowadził zakład tylko na dworzec zajechał pierwszy fryzjerski. A potem kamienicę zburzono pociąg z rannymi, zaczęliśmy chodzić pod budowę Pałacu Kultury im. Józefa od wagonu do wagonu, śpiewając pio- Stalina. jan bończa-szabłowski senki. Żołnierze, często w bandażach, byli utrudzeni, ale nie tracili ducha. – Nie damy się! – wołali”. Występował na powstańczych barykadach, 6 września 1939 r. na półtora miesiąca Ku przyszłości opuścił Warszawę, udając się do Lwowa. w schronach, swym śpiewem niósł otuchę Po powrocie spędził w stolicy lata okupa- cji. Kiedy ZASP przywrócił polskim arty- afé Fogg tłumnie odwiedzana była pacjentom w szpitalach polowych. stom możliwość występów w „lokalach ze przez warszawiaków, którzy nie stolikami”, Fogg koncertował m.in. w Café bacząc na prymitywne warunki, z Jak obliczyło Biuro Informacji i Propagandy AK, Bodo, Swann, U Aktorek czy Lucynie. przejęciem słuchali skomponowa- Wielkie wrażenie robiła zwłaszcza jego Cnej w ostatnich dniach powstania „Pio- łącznie dał ponad 100 występów. interpretacja utworu Eugeniusza Żyto- senki o mojej Warszawie”. Artysta śpie- mirskiego z muzyką Tadeusza Müllera wał ją z wielkim przejęciem, wyprosto- „Ukochana, ja wrócę”. Tego publicznego wany, a publiczności trudno było wykonania pierwszej okupacyjnej pio- opanować wzruszenie. senki w Café Bodo artysta o mało nie Ta piosenka, autorstwa Alberta Har- przypłacił życiem, bo wywołało ono risa, dawała nadzieję. Mówiła o Warsza- wściekłość obserwującego występ pija- Michał Fogg w wywiadzie dla „Rzeczpo- okupacji Jan Markowski do słów żołnie- wie, jaką można było sobie wymarzyć. nego gestapowca. Próbował strzelić do spolitej” udzielonym Jackowi Cieślakowi rza AK Mirosława Jezierskiego. „Pieśń Słuchacze oglądający na co dzień wypa- wykonawcy, a gdy został obezwładniony tak wspominał powstańcze losy swego inspirowana walkami na Mokotowie, lone zgliszcza miasta skazanego na za- przez personel lokalu, rozpętała się słynnego pradziadka: napisana na zaplamionym papierze gładę, czujący zapach spalenizny, słu- awantura i Fogga wezwano na przesłu- „Kiedy wybuchło powstanie, zameldo- nutowym zwykłym ołówkiem, została mi chając wykonania Mieczysława Fogga chanie do gmachu gestapo na Szucha. wał się u dowódcy, któremu powiedział: wysłana kanałami do mieszkania na wybiegali myślą w przyszłość, kiedy Wówczas zgodnie z sugestią Armii Krajo- »Marny ze mnie strzelec, ale śpiewak Koszykowej. Nowej pieśni nauczyłem się spacerować będą beztrosko po słonecz- wej na krótko zaprzestał śpiewania i dobry«. I poprosił o swobodne, o ile to bardzo szybko, bo w niecałe trzy dni. Jej nych, pięknych ulicach metropolii, pracował jako kelner. było możliwe, poruszanie się po stolicy. aktualność chwytała za serce. Zresztą uśmiechać się, podróżując wygodnymi Nie trwało to długo, bo podczas Po- Występował tylko z akordeonistą. Prze- trzeba się było szybko uczyć, by zdążyć tramwajami, patrzeć na Wisłę z odbu- wstania Warszawskiego swoimi piosen- dzierał się od barykady do barykady, od ją jeszcze zaśpiewać. Wszak śmierć dowanych mostów. ©℗ Plus minus ◊ RZECZPOSPOLITA 20 28 – 29 LIPCA 2018

BARTOSZ WÓJCIK W sierpniu 1944 r. na niewielkim skrawku wolnego państwa urzeczywistniał się szeroki pluralizm polityczny.

MIROSŁĄW OWCZAREK

EGZAMIN Z DEMOKRATYZMU

arykada nie zna różnic politycznych!” – dono- – Ludową / Nie cudzą, nie pańską, nie księżą” – brzmia- rolę związków zawodowych, za szczególnie szkodliwe siła po tygodniu walk na swojej pierwszej ła jedna ze zwrotek hymnu Związku Syndykalistów uważając wchodzenie w jakąkolwiek współpracę ze stronie pepeesowska „Warszawianka”. Pod- Polskich (ZSP). Egzotyczny z dzisiejszej perspektywy Stronnictwem Narodowym (SN). „Hitler zrealizował kreślając skalę rozbieżności między różnymi nurt syndykalistyczny znajdował się w awangardzie program endecji – ten, którym zdobyła ona nasze bi- środowiskami biorącymi udział w zrywie antyniemieckiego podziemia. ZSP powołany został już gotki i naszych kołtunów” – wołało związkowe pismo w stolicy, entuzjastycznie dodawała: „Ramię w październiku 1939 r., a jego członkowie współtwo- jednym z ataków na SN. W zamian głoszono koniecz- przy ramieniu stanęli wszyscy Polacy, bez względu na rzyli tak istotne na mapie Podziemnego Państwa ność utworzenia radykalnego frontu polskiej lewicy Bróżnice polityczne. Jedno uczucie ożywia wszystkich struktury, jak szczególnie zwalczany ze względu na niosącego na sztandarach nie tylko hasło niepodległo- – nienawiść do okupanta; jedna miłość łączy wszystkich swoją aktywność na terenie Rzeszy Polski Związek ści, ale także postulat diametralnych reform społeczno- – umiłowanie Wolności!”. Jednak poszczególne nurty Zachodni czy legendarną Radę Pomocy Żydom „Żego- -gospodarczych zamykających w Polsce „etap kapita- nie rezygnowały z własnych, często bardzo wyrazistych ta”. Co ciekawe, odwoływali się do tradycji działającego listyczny”. Koncepcja ta miała swoje ostrze antysowiec- i wzajemnie sprzecznych ideowych tożsamości. jeszcze pod zaborami Związku Młodzieży Polskiej kie – syndykaliści nie lekceważyli zagrożenia ze strony W samych tylko ciasnych zaułkach Starówki kwatero- „Zet”, początkowo – ten „rodowód” ZSP był preceden- Moskwy, a rewolucyjny charakter polskiego podziemia wali, wydawali własną prasę, a niejednokrotnie trzymali sem w skali całej syndykalistycznej Europy – silnie miał w ich przekonaniu odbierać ZSRR polityczne sąsiednie barykady stanowiący część AK socjaliści z związanego z endecją, dopiero z biegiem czasu „ulewi- paliwo. Oddziałów Wojskowych PPS oraz narodowcy – dla tych cowionego”. Choć Oddziały Bojowe ZSP zostały częściowo scalone pierwszych, „czerwonych”, po prostu „polscy faszyści” Wobec koncepcji Jedności Narodowej – porozumie- z AK, o momencie wybuchu powstania syndykalistów nie – z konkurencyjnych wobec AK Narodowych Sił Zbroj- nia czterech największych stronnictw: od socjalistów zawiadomiono. Meldunki do wielu oddziałów trafiały z nych (NSZ); rewolucyjnie, a zarazem antysowiecko po narodowców oraz skupiania wokół nich organizacji opóźnieniem. Mimo to zgrupowani na Starówce, gdzie usposobieni syndykaliści oraz członkowie komunistycz- „mniejszego kalibru” – stanowiącej polityczną podsta- dysponowali solidnym zapleczem organizacyjnym, nej, negującej legalność emigracyjnych władz Armii Lu- wę funkcjonowania podziemia odnosili się krytycznie. szybko odnaleźli się w nowej sytuacji, formując własny dowej (AL). Z założenia antypartyjni, podważali sam sens zrzesza- oddział – 104. Kompanię ZSP. Syndykalistyczna jednost- Gdy duszę narodu przekujem na nową / Gdy stare nia się w stronnictwach. Postulowali radykalne uspo- ka weszła w skład Zgrupowania AK „Róg” i do momentu przesądy zwyciężym / Ojczyznę dla Ludu zdobędziem łecznienie państwa i priorytetową w jego organizacji przybycia na Stare Miasto wycofujących się z Woli elitar- 21

nych oddziałów „Radosława” stanowić miała kluczowy najistotniejszą rolę odegrali w Śródmieściu, gdzie koalicji była Robotnicza Partia Polskich Socjalistów element staromiejskiej załogi. To jej żołnierze zdobędą przyczynili się m.in. do sformowania Zgrupowania AK (RPPS) utworzona przez lewicę PPS w kontrze do głów- pałac Krasińskich – m.in. to oni walczyć będą o potężny „Chrobry II”. Wbrew temu, co często można przeczytać, nego nurtu ruchu. gmach Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych, nie było ono „zgrupowaniem eneszetowskim” – w jego Palowcy nie sformowali samodzielnie większych jed- przechodzącą z rąk do rąk katedrę św. Jana, wreszcie – o szeregach walczyli także akowcy, pepeesowcy, a nawet nostek. Część walczyła w niewielkich grupach, takich jak położony na wschodnim skraju Starówki Dom Profeso- nieliczni komuniści. Jednak konspiracja proweniencji zorganizowana w Śródmieściu Brygada im. Stanisława rów. Szczególnie symboliczny wymiar miała zacięta narodowej rzeczywiście wniosła tu poważny wkład. Dubois, wielu przyłączyło się do innych oddziałów. obrona tego ostatniego. To tutaj w październiku 1939 r. Jego symbolem były dokonania kompanii NSZ „War- „Niejednokrotnie już podczas Powstania zgłaszali się do Związek został powołany. szawianka” blisko dwa miesiące utrzymującej ważny AK pojedynczo bądź oddziałami żołnierze PAL, wyraża- Wrażenie robić mogła także ich sprawna organizacja. odcinek zachodniego Śródmieścia – okolice Domu jąc chęć walczenia z Niemcami [...]. Wypadki te spotkały Dysponowali własnym szpitalem, wytwórnią granatów, Kolejowego. Także w sztabie „Chrobrego II”, zwłaszcza się ze zrozumiałym życzliwym przyjęciem” – odnotowy- aresztem dla jeńców, piekarnią oraz drukarnią. Na samej w pierwszych dniach zrywu, oficerowie wywodzący się wał „Biuletyn Informacyjny”. Członkowie formacji zna- tylko Starówce ukazywały się dwa sygnowane przez ZSP z NSZ odegrali znaczącą rolę. leźli się nawet w staromiejskich szeregach NSZ. Zdarza- tytuły: „Iskra” (wydawana przeważnie dwa razy dziennie) „Jest w powstańczej Warszawie odcinek frontu, który ły się jednak i „transfery” w drugą stronę. Do PAL dołą- oraz „Sprawa”. Wyróżniało ich jeszcze coś – część żołnie- wybitnie odznaczył się w ciągu tych sześciu tygodni walk. czyli choćby zagrożeni konsekwencjami służbowymi rzy kompanii, by podkreślić swoją syndykalistyczną Odcinek ten rozpoczyna Poczta Dworcowa, po czym z oficerowie AK, a zarazem inicjatorzy przedstawionego tożsamość, opaski biało-czerwone zastępowała czarno- grubsza biorąc, biegnie on ulicami Towarową, Grzybow- generałowi „Borowi” po ponad miesiącu walk kontrower- -czerwonymi nawiązującymi do tradycji anarchosyndy- ską i Królewską. Jest to front o najwyższych wartościach syjnego memoriału. Wskazywano w nim na fiasko poli- kalistów walczących po stronie Republiki w hiszpańskiej bojowych” – stwierdzał akowski „Biuletyn Informacyjny”, tycznych oraz militarnych celów powstania, domagając wojnie domowej. To eksponowanie politycznego oblicza podkreślając waleczną postawę Zgrupowania. Mniejsze się zerwania z władzami emigracyjnymi i nawiązania oddziału, podobnie jak agitowanie ludności cywilnej, oddziały NSZ walczyły w okolicach Krakowskiego Przed- kontaktu z dowództwem politycznie zależnego od Mo- stać się miało zarzewiem licznych napięć z dzielnicową mieścia oraz Sejmu. skwy ludowego Wojska Polskiego. żandarmerią. Po upadku Starówki kompania przeszła Inaczej potoczyły się losy teoretycznie największej Krótko przed wybuchem walk w stolicy współpracę z kanałami do Śródmieścia, a stamtąd na Powiśle, gdzie spośród jednostek eneszetowskich, sformowanej na PAL podjął bardziej umiarkowany programowo, za to podczas szturmu dzielnicy została niemal doszczętnie Starówce Brygady Dyspozycyjno-Zmotoryzowanej NSZ coraz wyraźniej skłaniający się do porzucenia „platformy rozbita. Ocalali weszli następnie w skład powołanej w „Koło”. Podobnie jak kompania syndykalistów podpo- londyńskiej” i zbliżenia z obozem promoskiewskim Śródmieściu wspólnie z anarchosyndykalistyczną orga- rządkowała się ona staromiejskim strukturom AK. Korpus Bezpieczeństwa (KB). Z biegiem czasu, wobec nizacją „Wolność” Brygady Syndykalistycznej. Niewielki Zmotoryzowaną – analogicznie do wielu efektownie pogarszającej się sytuacji, obie te organizacje weszły w pododdział 104. Kompanii ZSP przedarł się na Czernia- nazwanych oddziałów AK – pozostawała jednak tylko „na porozumienie z komunistyczną AL, powołując efeme- ków. Walczył do samego upadku dzielnicy, kiedy pozo- papierze”. Wskutek bardzo słabego, nawet jak na realia ryczną formację: Połączone Siły Zbrojne AL – PAL – KB. stali przy życiu żołnierze zdecydowali się przepłynąć powstańcze uzbrojenia, z nielicznymi wyjątkami wyko- Jej organizatorzy liczyli, że jako „wiarygodna reprezen- Wisłę. Co ciekawe, grupą tą dowodził Stanisław Komor- tacja polskiego ludu” nawiążą kontakt ze stacjonującą na nicki „Nałęcz” – jedna z ofiar katastrofy smoleńskiej. drugim brzegu Wisły Armią Czerwoną i – w przeciwień- Wcześniej nie miał do czynienia z syndykalizmem, a do stwie do AK – będą w stanie zapewnić miastu realną kompanii trafił przypadkowo. Jego pierwotnym przy- pomoc. „Wspólnie przelana krew pod murami Warszawy działem był batalion podporządkowanej AK Narodowej przez żołnierza polskiego i sowieckiego stanie się trwa- Organizacji Wojskowej (NOW). RAMIĘ PRZY RAMIENIU STANĘLI WSZYSCY łym cementem łączącym oba narody” – miał pisać w Wobec widocznego załamywania się powstania i na- depeszy kolportowanej na łamach części lewicowej rastającego rozczarowania bezradnością Londynu część POLACY, BEZ WZGLĘDU NA RÓŻNICE prasy i adresowanej do samego Stalina dowódca tego obozu syndykalistycznego złagodziła swoje antysowiec- POLITYCZNE. JEDNO UCZUCIE OŻYWIA specyficznego tworu pułkownik Skokowski. Ten sam, kie nastawienie. Za cenę ewentualnej pomocy rozważa- który z końcem lipca wzywał ludność miasta do wystą- no nawet poparcie utworzonego przez komunistów WSZYSTKICH – NIENAWIŚĆ DO OKUPANTA pienia przeciw Niemcom. Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (PKWN). Ewenementem w powstańczej Warszawie był trze- Ostatecznie wiążące decyzje w tej kwestii nie zapadły, a ci, a zarazem kluczowy człon Połączonych Sił Zbroj- podjęta w podobnym duchu samowolnie przez przed- nych – otwarcie „grająca na Moskwę” AL. Wbrew stawicielkę władz ZSP akcja spotkała się z ostrą krytyką rzystywana była przede wszystkim do niezbędnych prac stanowisku części swych politycznych zwierzchników wewnątrz organizacji. Z początkiem roku 1945, wobec tyłowych – gaszenia pożarów, odgruzowywania, robót z Polskiej Partii Robotniczej (PPR) jej oddziały weszły niejasnej sytuacji politycznej, kierownictwo Związku naprawczych. do walki, taktycznie podporządkowując się AK. Wy- poważnie ograniczyło aktywność. Po kilku miesiącach Nurt narodowo-radykalny swą obecność w powstań- nikająca z fundamentalnych różnic nieufność między jego niedawni żołnierze zostali wezwani do ujawnienia czej Warszawie zaznaczał także własną prasą. Składały formacjami, potęgowana prosowiecką wymową ko- się przed specjalnie powołaną do tego celu komisją. się na nią cztery tytuły z najgłośniejszym „Szańcem” na munistycznej prasy, jednak powracała. Apogeum czele. Wraz z upadkiem Warszawy wielu spośród tych osiągnęła z końcem sierpnia, gdy – w obliczu chaosu eneszetowców, którzy nie trafili do niemieckiej niewoli, spowodowanego tragiczną śmiercią niemal całego powróciło do działalności podziemnej, obliczonej na sztabu AL – część walczących na Starówce komuni- Małe szańce Wielkiej Polski zwalczanie kluczowego z ich perspektywy zagrożenia stów, w ostatniej chwili informując sąsiednią placów- komunistycznego. kę, opuściła stanowiska, zamierzając przedrzeć się kanałami na Żoliborz. kolei faszystowska Wielka Polska ogłosiła secesję Pamiętając o tym, nie należy lekceważyć licznych w od Jedności Narodowej i powołała samozwańczą powstańczych dziejach AL epizodów o wymowie zgoła Radę Narodową Polską. Stwierdzamy, że we wspól- Od „trzeciej drogi” do PKWN przeciwnej. Jeszcze u schyłku zrywu, w reportażu „Na nych szeregach walki z niemcami [pisownia orygi- inspekcji pierwszej linii” opowiadającym o oddziałach Znalna] jej nie było!” – podawało jedno z krakowskich pism walczących w Śródmieściu Południowym, „Biuletyn In- AK, donosząc o rzekomym wyłamaniu się „bojówek iemal zupełnie rozproszona przystąpiła do formacyjny” donosił: „Ileż pierwszorzędnych oddziałów! skrajnie-nacjonalistycznych ONR” z frontu walk o stolicę. powstania organizacja wojskowa lewicy socja- Między innymi jesteśmy w plutonie AL, którego bojowa Zaplecze polityczne NSZ – do nich odnosił się artykuł listycznej – Polska Armia Ludowa (PAL). Stało postawa zdobywa uznanie kolegów i dowódców. Żołnie- – rzeczywiście podjęło latem 1944 r. swoistą próbę się tak, mimo że to jej szef sztabu pod koniec rze w tym plutonie mają jednolite czerwone chustki na przejęcia władzy w podziemiu. Posłużyć miała temu Nlipca wydał głośną odezwę wzywającą warszawiaków szyi. Gen. »Bór« dekoruje ich dowódcę, por. »Leszka« – powołana w Częstochowie Rada Narodowa Polski, przez do zbrojnego wystąpienia w obliczu rzekomej uciecz- krzyżem Virtuti Militari”. Wysokie odznaczenie dla Jana eneszetowską prasę ogłoszona „nadrzędnym politycz- ki z miasta dowództwa AK. Tę ostatnią, a zwłaszcza jej Szelubskiego – to on krył się pod wymienionym pseu- nym czynnikiem w kraju”. Druga informacja była jednak korpus oficerski, propaganda PAL przedstawiała jako donimem – nie było jedynym tego typu uhonorowaniem nieprawdziwa i krzywdząca – warszawskie struktury anachroniczne, „endecko-sanacyjne wojsko pańskie”. alowca. NSZ, choć przeciwne idei powstania, w walce brały Sobie przypisywała rolę prawdziwie demokratycznej czynny udział. – niezależnej ani od Londynu, ani od Moskwy – postę- Próby podporządkowania AK formacji zbrojnej powo- powej armii polskich mas pracujących. Co ciekawe, za * * * łanej w wyniku porozumienia oenerowskiego Związku linię polityczną tej stosunkowo nielicznej, za to robią- Ogromne zróżnicowanie polityczne przejawiały także Jaszczurczego (ZJ), radykalnego odłamu SN oraz kilku cej wokół siebie dużo szumu formacji odpowiadał Jan same oddziały AK. Na zbrojne ramię Polskiego Państwa mniejszych organizacji trwały od jesieni 1942 r. Choć Mulak – pepeesowski działacz sportowy, przyszły Podziemnego składały się bowiem dziesiątki mniejszych krótko przed powstaniem jej esenowska część została twórca „polskiego lekkoatletycznego »Wunderte- organizacji włączonych wcześniej do konspiracyjnego formalnie włączona w szeregi podziemnej armii, nurt amu«”. wojska. Pod tą samą, państwową „firmą” walczyli socja- oenerowski pozostał nieugięty. Jego liderzy dążyli do Zaplecze polityczne PAL stanowiła tzw. Centralizacja. liści z Oddziałów Wojskowych PPS oraz kadry powstałej zachowania autonomii własnej organizacji zbrojnej Był to swoisty sojusz szeregu mniejszych organizacji le- w kręgu przedwojennej „Falangi” Konfederacji Zbrojnej. niezbędnej dla samodzielnego przejęcia władzy przez wicowych, na ogół krytycznych wobec Rządu RP, lecz Wychowani w antyklerykalnym duchu radykalizmu Obóz Narodowy. Ten stanowić miał w ich przekonaniu zarazem – niekiedy realnie, niekiedy w sferze deklaracji społecznego członkowie żoliborskiego „Petu” stanowią- jedyną realną zaporę przed zagrożeniem komunistycz- – niezależnych także od Moskwy. Ich ambicją było stwo- cy elitę batalionu „Parasol” i związani z nurtem katolicko- nym. rzenie „trzeciej siły”, która stanowiłaby „prawdziwie -narodowym żołnierze włączonej do AK Narodowej „Zamilknąć dziś muszą wszystkie spory, zniknąć demokratyczną” alternatywę dla zbyt konserwatywnego, Organizacji Wojskowej. wszelkie różnice, odłożone być muszą najważniejsze antysowiecko nastawionego podziemia rządowego oraz W obliczu dramatycznej próby ratowania politycznej nawet pytania i wątpliwości” – wołało w obliczu wybu- słabego – szczególnie w kontekście czekających po suwerenności zalążek wolnej Polski, jakim na dwa mie- chu walk czołowe stołeczne pismo nurtu. Eneszetowcy, wojnie zadań – i niezbyt popularnego ośrodka komuni- siące tragicznego roku 1944 stała się walcząca Warszawa, podobnie jak syndykaliści nieświadomi Godziny „W”, stycznego. Najsilniejszym ugrupowaniem tej specyficznej zdawał swój egzamin z demokratyzmu. ©℗ Plus minus ◊ RZECZPOSPOLITA 22 28 – 29 LIPCA 2018

ztery lata wcześniej oficer NKWD strzelił w potylicę ich ojca w lesie katyńskim. I pewnie dlatego 10 kwietnia 2010 r. prezydent Lech Kaczyński chciał przypomnieć historię tej wyjątkowej rodziny. W przemówieniu, które miał przygotowane, a którego nie zdołał wygłosić w Katyniu, znalazł się Cnastępujący fragment. „Są wśród nich (żołnierzy pol- skich – red.) bracia i dzieci ofiar Katynia. W bombow- cu Polskich Sił Zbrojnych nad III Rzeszą ginie 26-letni Aleksander Fedorońko, najstarszy z synów zamordo- wanego w Katyniu Szymona Fedorońko – naczelnego kapelana wyznania prawosławnego Wojska Polskiego. Najmłodszy syn, 22-letni Orest poległ – w szeregach Armii Krajowej – w pierwszym dniu Powstania War- szawskiego. Jego 24-letni brat Wiaczesław, walczący w Zgrupowaniu AK „Gurt”, ginie 17 dni później”. Kim była rodzina Fedorońków? Bez dwóch zdań obywatelami Rzeczpospolitej o ukraińskich korzeniach. – W domu najpewniej mówili po polsku, ale modlili się i śpiewali po ukraińsku, bo w cerkwi od zawsze obrzędy sprawowane były w języ- kach narodowych – opowiada Aleksandra Adamczew- ska-Fedorońko, córka Wiaczesława.

Ojciec – prawosławny kapłan i wojskowy

zymon Fedorońko był podpułkownikiem Wojska Polskiego i protoprezbiterem, czyli naczelnym kapelanem wyznania prawosławnego. MAREK KOZUBAL Szymon urodził się we wsi Czerteż koło Sano- Ska, był synem Michała, który w czasie I wojny światowej został rozstrzelany przez żołnierzy węgierskich. Bracia Fedorońko zginęli w 1944 r. Jeden Z biuletynu Stowarzyszenia Kapelanów Katyńskich DEZERTEREM wynika, że w latach 1918–1919 współdziałał z Polską w samolocie RAF, dwóch w Powstaniu Organizacją Wojskową. Już w 1920 r. był ochotnikiem Warszawskim. Choć mieli ukraińskie kapelanem, który uczestniczył w wojnie z bolszewika- mi. NIE BĘDĘ korzenie, walczyli dla Polski. W 1922 r. został zawodowym kapelanem w stopniu kapitana. Służył w Wojsku Polskim, początkowo jako szef duszpasterstwa w Przemyślu, potem Lublinie, a następnie w Warszawie. W 1918 r. w Żytomierzu urodził mu się syn Aleksan- der, dwa lata później w miejscowości Baranówka – Wiaczesław, a w 1922 r. w Warszawie – Orest. Jego żona Wiera z domu Kislinger miała niemieckie korzenie. Historyk Andrzej K. Kunert w jednym z referatów naukowych stwierdził, że w 1934 r. kierowany przez niego Główny Urząd Duszpasterstwa Prawosławnego Wojska Polskiego był inicjatorem wydania prawosław- nego modlitewnika dla żołnierzy w języku polskim. Ukazał się on drukiem w 1937 r. Wydał też zarządzenia, aby kazania w cerkwi z okazji świąt 11 listopada w in- tencji państwa polskiego były głoszone w języku pol- skim, inicjował też wydanie „Przeglądu Prawosławne- go”. W tym czasie jego trzej synowie chodzili do Gimna- zjum im. Władysława IV, znajdującego się naprzeciwko cerkwi na warszawskiej Pradze. Na zdjęciu z lat 30. są w eleganckich szkolnych mundurkach, dwaj z nich mają wpięte harcerskie krzyże. Być może ojciec wybrał dla nich to miejsce do nauki, bo w tej świątyni często przebywał. Przed wojną cała rodzina mieszkała przy Koszykowej, po drugiej stronie Wisły, w oficerskich blokach. W czasie kampanii wrześniowej – opisuje Kunert – Szymon Fedorońko ewakuował się na wschód wraz z Biurem Wyznań Niekatolickich Ministerstwa Spraw Wojskowych i został wzięty do niewoli przez Sowietów. Prawdopodobnie w okolicach Równego. Jak zaznacza w publikacji „Pokój wam. Ocalić od zapomnienia” Stanisław Zając: „znał bardzo dobrze język rosyjski i ukraiński oraz posiadał dużo znajomych i przyjaznych na tych terenach”, nie zdjął jednak munduru, tylko poszedł do niewoli. Na początku trafił do obozu jenieckiego w Starobiel- sku, następnie wraz z innymi kapelanami przewiezio- no go do więzienia w Moskwie. Jak relacjonuje Kunert, po odmowie współpracy z władzami sowieckimi został przetransportowany 11 kwietnia 1940 r. do obozu je- nieckiego w Kozielsku, 28 kwietnia wywieziony do Trzej bracia Fedorońko Katynia i zamordowany. Jego szczątki zostały ekshu- chodzili przed wojną do mowane przez Niemców wiosną 1943 r. Został ziden- Gimnazjum im. Władysława IV tyfikowany na podstawie znalezionego przy nim kwitu na warszawskiej Pradze. na rzeczy odebrane mu przez NKWD. Na zdjęciu od lewej Orest, – Jego nazwisko zostało ogłoszone przez Niemców, Aleksander i Wiaczesław dlatego synowie wiedzieli, w jakich okolicznościach 23

zginął – wspomina Aleksandra Adamczewska-Fedo- „Dwie wrogie potęgi stoją po obu stronach. Nie rońko. MNIEJSZOŚCI wiem, na co nasi liczą. Mamy tylko dobre chęci. Broni Ksiądz został pochowany w jednej z mogił zbiorowych. i amunicji mamy 80 proc. mniej, niż może wynosić W POWSTANIU minimum do rozpoczęcia. To jest proste szaleństwo” – zapisała w pamiętniku słowa „Sławka” Janina Niwiń- W walce, która wybuchła 1 sierpnia 1944 r., ska. I dodał: „ale dezerterem nie będę”. Aleksander i Orest historycy doliczyli się po stronie powstańców Wiaczesław w Powstaniu Warszawskim był zastępcą przynajmniej 20 narodów. Do walki przyłączyła dowódcy 153. Plutonu 1. Kompanii Zgrupowania AK się większość spośród 348 Żydów uwolnionych 5 „Gurt”. Walczył w Śródmieściu m.in. w okolicach Żela- ego najstarszy syn Aleksander Fedorońko przed sierpnia z obozu przy ul. Gęsiej (tzw. Gęsiówka) znej, Marszałkowskiej, uczestniczył w walkach o wojną, podobnie jak pozostali bracia, chodził do przez batalion „Parasol” a także Żydzi ukrywają- dworzec główny. Gimnazjum im. Władysława IV (matura 1936 r.), cy się na terenie miasta, wśród nich byli Poległ 18 sierpnia 1944 r. w trakcie szturmu na bar a następnie był słuchaczem szkoły podchorążych członkowie Żydowskiej Organizacji Bojowej, Żywiec, który znajdował się przy Marszałkowskiej Jlotnictwa w Warszawie. Po kampanii wrześniowej prze- którym udało się przeżyć powstanie w getcie. (dzisiaj na wysokości Rotundy PKO BP). Z tego miejsca dostał się do Rumunii, a następnie do Francji, skąd Walczyli też Rosjanie i Ukraińcy. W grupie tej Niemcy ostrzeliwali aleje Jerozolimskie. skierowano go do ośrodka szkoleniowego w Fezie w znaleźli się uciekinierzy z obozów jenieckich lub „Oddział specjalny, złożony z 10 najodważniejszych Maroku. uwolnieni z więzienia na Daniłowiczowskiej. Byli żołnierzy pod dowództwem Romana (Jerzy Graczyk Po klęsce Francji w 1940 r. został ewakuowany do też Australijczyk, Włosi, Francuzi, Holendrzy i – red.) i Sławka, uderza na „Żywiec” (…) akcja trwa całą Wielkiej Brytanii, po odbyciu tam dwóch kursów pilo- lotnicy – Anglicy, Amerykanie, Kanadyjczycy. noc. Niestety kończy się niepowodzeniem. Niemcy są tażu od 1943 r. latał w 300. Dywizjonie Bombowym im. Powstańcem był muzyk jazzowy Nigeryjczyk świetnie uzbrojeni. Ginie Roman, Sławek broni się Ziemi Mazowieckiej. August Agbola O’Brown ps. Ali, walczący na rozpaczliwie na schodach, strzelając ze stena” – wspo- W czasie nalotu na Niemcy 25 kwietnia 1944 r. samo- Śródmieściu Południowym. W 535. Plutonie AK minała po latach Ludmiła Płochocka „Miła”. lot, w którym się znajdował, eksplodował nad miejsco- walczyli głównie Słowacy, ale byli też Czesi, – W trakcie szturmu Niemcy rzucili granaty, z oby- wością Michelstadt (w okolicach Darmstadt). Został Węgier, Ormianie i Gruzini. Pluton walczył pod dwu stron oberwały się schody. On został na podeście pochowany wraz z pozostałymi sześcioma członkami dowództwem Mirosława Iringha „Stanko” w 1. i ostrzeliwał się do końca, potem rozebrał stena i załogi na miejscowym cmentarzu. kompanii batalionu „Tur”. Żołnierze 535. oddziału wrzucił go w gruz. Dopiero przy kolejnym szturmie na Orest ps. Fort w konspiracji został saperem, skończył nosili na ramionach opaski w barwach biało-nie- bar znaleziono jego zwłoki. Został pochowany na tajną podchorążówkę. Należał do samodzielnego od- biesko-czerwonym wraz z godłem Słowacji. skwerze przy Chmielnej – dodaje pani Aleksandra. działu dywersyjno-bojowego Kedywu Okręgu Warszaw- Liczną grupę stanowili także Węgrzy. Po „Przy zbitej z desek trumnie pełnią wartę por. Poraj skiego AK, zwanego też „oddziałem dyspozycyjnym B”. części były to osoby mieszkające w przedwo- i koledzy – uczestnicy akcji: Zawada, Bałtyk, Rybka, Uczestniczył 26 listopada 1943 r. w ataku na ul. Nowy jennej Warszawie. W polskich szeregach sanitariuszki, mieszkańcy pobliskich domów” – opisa- Świat przy Ordynackiej na dwa samochody z żandar- walczyli też dezerterzy z armii niemieckiej. ła Ludmiła Płochocka. mami. Wchodził też w skład patrolu bojowego – wydzie- Jednym z nich był podoficer Luftwaffe Willy „Sławek” zostawił młodą wdowę z maleńką córeczką lonego z oddziału „Kosy” który 24 stycznia 1944 zastrze- Lampe, który w Zgrupowaniu „Bartkiewicz” Aleksandrą (miała 16 miesięcy). Druga córka – Wiesła- lił wychodzącego z hotelu „Central” w Alejach Jerozo- działał m.in. na ul. Królewskiej i uczył Polaków wa – urodziła się 8 miesięcy po jego śmierci. W archi- limskich Niemca. Polowali wówczas na Wilhelma obsługi niemieckiej broni. wum rodzinnym zachowała się legitymacja na Elek- Lubberta, kierownika w warszawskim Arbeitsamcie, tryczną Kolej Dojazdową z Warszawy do Komorowa, odpowiedzialnym za masowe wywózki na roboty do III jego ważność upływała 18 sierpnia 1944 r. Rzeszy. W trakcie zamachu doszło do wymiany ognia z Wojnę przeżyły, oprócz żony podpułkownika Szy- patrolem policji i SS, zginął m.in. kapitan Wehrmachtu. – wspomina pani Aleksandra. Z monografii poświęco- mona – Wiery, także dzieci Wiaczesława i wdowa po Okazało się, że zabili oni innego Niemca Augusta Ruck- nej absolwentom gimnazjum im. Władysława IV wyni- nim. Po wojnie zapisała się na studia stomatologiczne mana. ka, że jego mieszkanie było stałym miejscem zebrań w Poznaniu. – Została zdegradowana do poziomu żony Ale oficjalnie z zachowanych dokumentów niemiec- konspiracyjnych, kolportażu prasy podziemnej. „zaplutego karła reakcji” – wspomina jej córka Alek- kich wynika, że Orest pracował w warsztacie samocho- „Sławek” chciał studiować medycynę, zapisał się sandra. dowym przy Hożej 11. Na wojennych fotografiach widać, więc na podziemny kurs medyczny. Tam prawdopo- Orest i Wiaczesław zostali ekshumowani w lutym że był wyjątkowo wysoki. dobnie poznał Krystynę z Borowiczów, przyszłą żonę. 1945 r. Zostali pochowani na cmentarzu prawosław- „Brał czynny udział w wielu akcjach, ale także był Jej ojciec był lwowskim prawnikiem. Krystyna miesz- nym na Woli. Spoczywają w grobie, który jest także wykonawcą wyroków na zdrajcach. Wiem to od babci kała na Mariensztacie. symboliczny miejscem spoczynku księdza Szymona i Wiery, która mówiła, że gdyby powstanie nie wybuchło, W tym czasie poznał też inżyniera chemika Aleksan- porucznika pilota Aleksandra. Grób znajduje się w musiałby uciekać do lasu, do partyzantów, albowiem dra Niwińskiego, zostali wspólnikami w hurtowni pobliżu nagrobka niezwykle zasłużonego dla rozwoju Niemcy (gestapo) deptało mu po piętach. Rzadko noco- „Wyrobów Monopolu Spirytusowego” przy Miodowej Warszawy rosyjskiego generała i prezydenta Sokrate- wał w domu” – opisuje Aleksandra Adamczewska-Fedo- 22. Niwiński, były legionista, uczestnik Bitwy Warszaw- sa Starynkiewicza. rońko. skiej, handlował wraz z niedawnym absolwentem W 2007 r. kapelan zabity w Katyniu został awanso- – Dzień przed wybuchem powstania był jeszcze w praskiego gimnazjum spirytusem ze szpitalami, ale też wany na stopień pułkownika. Pomnik upamiętniający szpitalu, miał operowany wyrostek robaczkowy. Wyszedł pokątnie go sprzedawał. W tamtych czasach była to Szymona i trzech jego synów został odsłonięty w listo- ze szpitala i poszedł do powstania – dodaje pani Alek- bowiem wyjątkowo cenna waluta. padzie 2008 r. w pobliżu cerkwi na warszawskiej sandra. – Mając kontakty z Niemcami, zdobywali wiadomo- Pradze, naprzeciwko budynku liceum im. Władysława „Los się z nim obszedł jak można najłaskawiej. Zginął ści, kupowali od nich broń, ale też zyski z handlu spi- IV, do którego chodzili bracia Fedorońko. pierwszego dnia powstania, jeszcze rozpalony wiarą i rytusem przeznaczali na wykupywanie więźniów – W uroczystości wziął udział prezydent Lech Ka- nadzieją. Nie męczył się ani chwili. Dostał upragnionego opisuje pani Aleksandra. W hurtowni był magazyn czyński. „To przykład wielobarwności naszej kultu- »stena«. Z okna kropił Niemców, za każdym strzałem broni. ry i charakteru naszego narodu naszego narodu, padały trupy, podekscytowany celnością strzałów wychy- W wolnych chwilach Wiaczesław kręcił filmy, robił który jest narodem w sensie historycznym i politycz- lił się z okna, naraz – opadł. Zanim koledzy dopadli, już też zdjęcia niemiecką leicą. Część filmów udało się nym, a nie w sensie plemiennym” – powiedział nie żył. Dostał kulę w lewą skroń” – opisała w pamiętniku odnaleźć po wojnie. Chodził też na lekcje boksu do wtedy Kaczyński. śmierć Oresta przyjaciółka rodziny Janina Niwińska. Zakładu Gimnastyczno-Sportowo-Leczniczego Stefa- Podobizna Szymona została umieszczona na ikonie Orest poległ w trakcie obrony budynku PKO przy ul. na Szelestowskiego przy ul. Hożej 41. w rosyjskiej prawosławnej Cerkwi Zmartwychwstania Jasnej, w którym usytuowana była Komenda Okręgu W lipcu 1944 r. wynajął tzw. letnisko w Komorowie, Chrystusa w Moskwie przed wejściem do Memoriału Główna AK. dokąd wywiózł całą rodzinę. – Wejście do powstania Katyńskiego. Jej fundament został poświęcony 7 kwiet- to była sprawa honoru. Miał świadomość, że idzie na nia 2010 r. w trakcie wizyty premiera Donalda Tuska w śmierć. Nie wierzył w powodzenie powstania – doda- Katyniu . Uczestniczył w tej uroczystości wraz z Władi- je jego córka. mirem Putinem. ©℗ Wiaczesław – ps. Sławek WYDANIE REALIZOWANE W RAMACH PROJEKTU: iaczesław ma na sobie gruby wełniany sweter i marynarkę w prążki. Gęste, ciemne włosy lekko falują, zębami zagryza fajkę, na nosie ma rogowe okulary. Z oddali przypomina trochę WMaćka Chełmickiego granego przez Zbyszka Cybulskie- go w „Popiele i diamencie”. Na jednej z fotografii wykonanej w 1942 r. głęboko patrzy w oczy swojej żonie Krystynie. Wiaczesław ps. Sławek był średnim bratem, ale prze- jął na siebie obowiązki głowy domu, opiekował się całą rodziną. Od początku wojny był w konspiracji. Wraz z bratem Orestem ukończył podchorążówkę. Zajmował się m. in. wyrabianiem fałszywych dokumentów. „Wiem, że w mieszkaniu moich rodziców (ul. Krasińskiego 6 m 2, kupił to mieszkanie w czasie okupacji) był powielacz”