Powstanie Łączy Pokolenia
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
RP.PL/PLUSMINUS Plus35063X WYDANIE W1 NR 174 (11114) PLUS MINUS 29Minus (1325) SOBOTa–niedziela 28–29 lipCA 2018 WSKIEGO ARSZA W OWSTANIA OWSTANIA P UZEUM M zdjęcie dzięki uprzejmości WYDANIE SPECJALNE ) T 8% VA POWSTANIE TYM W ( łączy 5,30 zł CENA POKOLENIA WYDANIE REALIZOWANE W RAMACH PROJEKTU: Plus minus ◊ RZECZPOSPOLITA 2 28 – 29 LIPCA 2018 BOGUSŁAW CHRABOTA, REDAKTOR NACZELNY „RZECZPOSPOLITEJ” POWSTANIE WARSZAWSKIE. MIT O POTOPIE owstanie jest jak legenda, ale legenda zmasakrowany bombardowaniami kwartał, jak silne musiała wywoływać emocje, kiedy dnia wczorajszego. Niecałe przeszło w zebrali cywilną ludność kilku najbliższych słuchałem tej historii jako dziecko! Nic dziwnego, sferę mitu, skoro są wciąż między nami kamienic na podwórku jednej z nich i wszyst- że do dziś przy każdym wspomnieniu powstania jego uczestnicy. Zawsze, gdy ich widzę, kich rozstrzelali. Ofiarami były zresztą głównie przed oczami jawi mi się M. jako mój rówieśnik, łapię się na myśli, że mógłbym być kobiety, dzieci, starcy i ranni, bo wszyscy zdolni choć dziś ma pewnie dobrze ponad osiemdziesiąt Pjednym z nich. Ta sama biologia, ta sama krew, te do noszenia broni walczyli w powstaniu. M. był lat. Nigdy nie odważyłem się go zapytać o tamte same uczucia. Wobec ludzi z zamierzchłej świadkiem i ofiarą tego pogromu. On też stał czasy. Bałem się, że brutalnie przebiję w ten przeszłości nie jesteśmy tak empatyczni. przed lufami, również do niego strzelano. sposób niewidoczną zasłonę bólu, że go zranię. Odległość w dziejach tworzy z nich jakby figury Szczęśliwym trafem kule spowodowały tylko Zawsze w tej sprawie było między nami milczenie z salonu Madame Tussaud. Zamraża albo powierzchowne obrażenia, ale padł jak wszyscy i pewnie nic już tego nie zmieni. petryfikuje. Stają się terakotową armią cesarza pod zwałami ciał, wśród których były zwłoki Czy inni mają ten sam problem? Czy odczuwa- Qin Shi Huang. Pustką w środku. jego ojca, matki i rodzeństwa. Oprzytomniał ją ten sam cień obawy przed desakralizacją Z powstaniem jest inaczej. To ciągle piekło dopiero nocą i zlany krwią wydostał się na świętej sprawy, kiedy obcują z powstańcami? emocji, temperatura debaty, rozbieżne poglądy. powierzchnię. Potem była gehenna tułaczki po Wiem, rozum podpowiada, że to nonsens, że Spory o politykę, o postawy. O decyzje dowód- wypalonym mieście, ukrywania się przed trzeba cieszyć się nimi, póki żyją, tak niewielu ców. Czy było wymuszonym całopaleniem Niemcami, walki o kawałek chleba i świeżą ich zostało. A jednak mam z tym problem, kiedy pokolenia, czy jego naturalnym buntem? wodę do picia. Nie wiem, jak przetrwał. Zresztą wędruję pierwszego wieczora sierpnia na Przejawem bohaterstwa czy tromtadracji? do dziś, mimo przeczytania o dziesiątkach kwatery powstańcze. W gęstym powietrzu dusi Świętą ofiarą czy przekleństwem? Póki żyjemy podobnych przypadków, ciężko mi sobie zapach topiących się świec. Intensywnie pachną sprawa nie zostanie zamknięta, może nawet nie wyobrazić dzieje tego dwunastolatka, powstań- świeżo cięte kwiaty. Roje brunatnych ciem zgaśnie przez kolejne pokolenia. Ale prócz czej sieroty, która przekracza kolejne kręgi wędrują ze słupami gorącego powietrza wysoko historiozofii, w którą wpisują się dzieje powsta- piekieł i szczęśliwie dożywa końca armagedonu, ponad drzewa, ponad Warszawę. Zewsząd nia, są jeszcze zwykłe ludzkie opowieści, które który sprawili Warszawie Niemcy. słychać szepty. To ta sama dyskusja, co zawsze. żyją w domach i rodzinach. Które się wciąż Nieco łatwiejsza jest próba wyobrażenia, jak Nie żal wam Baczyńskiego i jego młodej żony? powtarza, bo niosą z sobą archetypiczne figury trafił w końcu w jakieś bezpieczne ręce w wiosce Nie żal Gajcego? Wystawiliście ich na śmierć. polskich losów. koło Kampinosu, by przeżyć zimę i doczekać Furda, sami chcieli godnie walczyć o Polskę, nie W moim domu rodzinnym, w którym zresztą końca okupacji. Jakież mogło być to ludzkie życie umierać! Nie dało się powstrzymać powstańców. ze strony ojca dominowała narracja lewicowa, po wojnie? Jak można było sobie dać radę z takim Szkolili się do tej walki przez całą okupację. opowiadano przez lata historię pana M., obciążeniem? Do dziś ta wizja obezwładnia, Śmierć przyszła mimo woli. Próbuję wygłuszyć przyjaciela mojego taty. Oto więc M., urodzony i stawia pod znakiem zapytania wszystkie wartości, te głosy. Wrócić do rzeczywistości narodowej wychowany na Żoliborzu, przetrwał bombardo- ale jest też niebywale mocnym świadectwem legendy. Powstanie jest jak mit o potopie, który wania i ostrzał dzielnicy w podziemiach ludzkiej woli przetrwania. A może nawet więcej? miał nas, Polaków, zetrzeć z powierzchni ziemi i czynszowego domu, w którym mieszkał z Świadectwem siły Opatrzności? Nie wiem. To który cudem przetrwaliśmy. Silniejsi. Zdrowsi. rodzicami. Kiedy Niemcy zdobyli ostatecznie dzisiejsza perspektywa człowieka dorosłego, ale Mocniejsi tamtą tragedią. ©℗ JAN OŁDAKOWSKI, DYREKTOR MUZEUM POWSTANIA WARSZAWSKIEGO BUDUJMY ŚWIAT, O JAKIM MARZYLI POWSTAŃCY uzeum Powstania chwilę pomyśleć o tych, którzy wielkiego zaangażowania i pracy aktywnych środowisk – powstań- Warszawskiego to nie zginęli w czasie tych tragicznych 63 na rzecz ojczyzny w czasie pokoju cy angażują się w życie obywatel- tylko miejsce pamięci o dni. W takich momentach nie – powinniśmy od nich uczyć się skie, we wspólnoty miejskie, wydarzeniach z 1944 wystarczą zewnętrzne oznaki odpowiedzialności, pracowitości i pomoc charytatywną i dziesiątki roku, ale także przestrzeń patriotyzmu. Pamięć i patriotyzm trudnego heroizmu, jakim jest innych inicjatyw. To jest etos, który Mpozwalająca młodym pokoleniom nas wszystkich zobowiązują do działalność społeczna, praca dla chcemy przekazywać kolejnym na bezpośredni kontakt z powstań- czegoś więcej. dobra wspólnoty, wspieranie pokoleniom wraz z pamięcią o cami. Ważne jest dla nas budowanie Powstańcy warszawscy stanowią słabszych i potrzebujących czy bohaterstwie i poświęceniu więzi międzypokoleniowej i dzięki wspaniały przykład bohaterstwa reagowanie na krzywdę i niespra- żołnierzy, którzy ruszyli do walki 1 temu utrzymanie ciągłości tradycji. w czasie wojny, ale również wiedliwość. Mało jest równie sierpnia 1944 roku. Owa „sztafeta pokoleń” odbywa się Pragniemy przekonać wszystkich, zarówno poprzez upamiętnianie a w szczególności młodzież, byśmy kolejnych rocznic wybuchu razem budowali świat, o jakim Powstania Warszawskiego, jak i marzyli powstańcy, czyli taki, w przez nieustanne upowszechnianie którym stale obecne będą: wolność, wartości, które tworzą powstańczy miłość do ojczyzny, wierność, etos. męstwo, honor, prawość, przyjaźń, Staramy się podkreślać, że tolerancja, pomoc słabszym i pamięć o Powstaniu Warszawskim sumienność. Działalność na rzecz to też swego rodzaju zobowiązanie, innych, aktywność społeczna i które przyjmują na siebie młodzi obywatelska to formy korzystania z ludzie. Nie wystarczy raz w roku, 1 wolności, o którą walczyli powstań- sierpnia o 17.00 przystanąć w cy warszawscy, ale także po prostu Godzinę „W”, odwiedzić Powązki i nasz obowiązek. ©℗ 3 płk kazimierz klimczak, uczeSTNIK POWSTANIA 1 sierpnia widziałem, że chłopcy mają strach w oczach. Jakby pytali: Jak mamy walczyć z Niemcami, jeśli nigdy dotąd nikogo nie zabiliśmy? A potem poustawiali się za barykadą i urządzili sobie strzelnicę: jak wróg przeskakiwał gdzieś między domami, to pach! pach! – zdjęty. DUSZA BOGU, SERCE OJczyźNIE Plus minus ◊ RZECZPOSPOLITA 4 28 – 29 liPCA 2018 5 ◊: 1 sierpnia trafił pan wraz z grupką młodzieży na jedną z To ich wręcz zmobilizowało. Raz na patrolu znaleźli odpowiedź (śmiech). Od małego jestem przesiąknięty d dzieciństwa jestem związana wolskich barykad. Czy zawodowemu żołnierzowi łatwo było spalonych pięciu naszych chłopców, których wcześniej wojskowością. Skończyłem szkołę kadetów w Koninie, z Warszawą. Tu się urodziłam i dowodzić ochotnikami? Jako doświadczony dowódca z złapali Niemcy. Przyszli i opowiadali, że polano ich kurs instruktorów w Brodnicy i mogłem dowodzić wychowałam – tu przeżyłam września 1939 r. musiał być pan przyzwyczajony do benzyną, ale najpierw przywiązano do desek, które nawet pułkiem. Żołnierzom w powstaniu grozę oblężenia w 1939 roku, współpracy z porządnie wyćwiczonymi żołnierzami, a tu zresztą też polali benzyną, by jak najdłużej się palili... powiedziałem: Pamiętajcie, jak krzyknę: „Ruki w trudne lata okupacji, niewy- stanął pan na czele może i mocno zaangażowanych, ale Straszne. To była Sodoma i Gomora: niemieccy wierch!”, czyli „ręce do góry” po rosyjsku, a przeciwnik powiedzianie ciężkie, tragicz- jednak żółtodziobów. żołnierze gwałcili, pili, strzelali na oślep. To była Wola będzie sięgał po karabin – strzelać! Naturalne, że z ne 63 dni Powstania Warszawskiego, a na 1939 r. szedłem na wojnę z moimi – to nawet nie jest do opisania. Kto nie był, ten nawet początku oni byli zlęknieni, zadawali sporo pytań. A ja Okoniec wysiedlenie z rodzinnego miasta. podopiecznymi, moim rocznikiem ze nie wyobraża sobie, co tam się działo. W tej dzielnicy na to twardo: Masz karabin? Masz. To trzymaj palec na Po powrocie do Warszawy w 1945 roku szkoły w Brodnicy, w której byłem ginęło 50 tys. Polaków. I to tak naprawdę nie Niemcy spuście. Baliśmy się tylko artylerii, która celowała w zamieszkałam na ul. Pięknej. Stąd blisko instruktorem. Znałem tych chłopaków mordowali, tylko cała ta najgorsza swołocz w naszą placówkę, ale nigdy nie trafiła. I oczywiście jest już do ulicy Natolińskiej, na której w doskonale. A teraz nie wiedziałem, czego niemieckich mundurach: Ruscy, Mongoły i inni Azjaci samolotów, bo jak spuściłyby bombę, to już koniec: i z dniu