Czas Przyszły Niedokonany : O Włoskiej Sztuce Futurystycznej
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Tadeusz Miczka Czas przyszły niedokonany O włoskiej sztuce futurystycznej Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego ■ Katowice 1994 Czas przyszły niedokonany O włoskiej sztuce futurystycznej Prace Naukowe Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach nr 1450 Tadeusz Miczka Czas przyszły niedokonany O włoskiej sztuce futurystycznej Wydanie drugie uzupełnione Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Katowice 1994 Redaktor serii: Kultura i Sztuka Eleonora UDALSKÀ Recenzent wydania I Józef HEISTEIN (V fihęo Redaktor Małgorzata Pogłódek Redaktor techniczny Alicja Zajączkowska Korektor Lukrecja Wawrzyczek Copyright © 1994 by Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Wszelkie prawa zastrzeżone ISSN 0208-6336 ISBN 83-226-0588-9 Wydawca Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego ul. Bankowa 12 B, 40-007 Katowice Wydanie 2. Nakład: 400+50 egz Ark. druk. 12,5. Ark. wyd. 17,0. Przekazano do składu w listopadzie 1994 r. Podpisano do druku w grudniu 1994 r. Papier offset, kl. III, 70 g. Cena 70 000 zł (7,00 zł) Skład: Agencja Poligraficzno-Wydawnicza „Cotnpal” ul. Matusiaka 9/146, 43-300 Bielsko-Biała Druk i oprawa: Zakład Poligraficzno-Wydawniczy „Augustana” I (OO pi. ks. M. Lutra 3, 43-300 Bielsko-Biała |s5 \ x Trescr r i r r Wprowadzenie Futurystyczne dialogi z czasem ........................................................................ 7 Część pierwsza „ChoroBa na nowoczesność” — klucz do ideologii nowego wieku . 31 Rozdział 1 Okolice przełom u........................................................................................................................ 33 Rozdział 2 Wymiary futurystycznego dynam izm u.................................................................................... 39 Rozdział 3 Perspektywy sy m u ltan iczn o ści.............................................................................................. 55 Część druga Pasja i literatu ra...................................................................................................... 65 Rozdział 1 Język (nie)okiełznany................................................................................................................... 67 Rozdział 2 Słowa na w o ln o ś c i................................................................................................................... 76 Rozdział 3 Literatura odnowiona k in e m .................................................................................................... 86 Rozdział 4 Wolne słowa w varietis Część trzecia Wizualność — kategoria poznawcza współczesności ................................101 Rozdział 1 Oswajanie dynamicznej m a te r ii.............................................................................................. 103 Rozdział 2 Duch fo to g rafii............................................................................................................................. 118 Rozdział 3 Rzeźba architektury i architektura rz e ź b y .......................................................................... 125 Część czwarta Sztuka jako konstatacja futurystycznej rzeczywistości............................... 133 Rozdział 1 Fuga na m aszy n y ........................................................................................................................ 135 Rozdział 2 Muzyka o b ra z ó w ........................................................................................................................ 143 Rozdział 3 „Życie futurystyczne” na ekranach k in em ato g rafu .......................................................... 150 Sfera konkluzji Awangarda wszystkich awangard?........................................................................165 WyBór prac cytowanych i przywołanych.......................................................... 177 Indeks osóB i d z ie ł...................................................................................................... 186 S u m m ary .................................................................................................................................................. 199 S o m m a r i o .............................................................................................................................................200 Wprowadzenie Futurystyczne dialogi z czasem „Chciałbym, aby wszystkie opisywane przeze ranie szczegóły stwarzały wrażenie działania precyzyjnego mechanizmu, chociaż chciałbym też, aby pozwalały one dostrzegać wymykające się refleksy światła, które odsyłają do czegoś, co pozostaje poza polem widzenia. Dlatego muszę dbać o to, aby co pewien czas w miejscu, gdzie akcja ulega zagęszczeniu, przytoczyć jakiś cytat z dawnych tekstów [...]. Chciałbym napisać książkę, która byłaby jedynie incipitera, która przez cały czas trwania narracji nic straciłaby nic z potencjalności początku, z bezprzedmiotowego oczekiwania. Lecz jaką konstrukcję powinna mieć podobna książka? [...] jeśli jedyną prawdą, którą może wyrazić książka, jest prawda jednostki, to warto, bym pogodził się z opisaniem własnej prawdy. Czy ma to być Księga mojej pamięci? Nie, pamięć jest prawdziwa dopóty, dopóki nie zechce się jej utrwalić, nadać jej zamkniętej formy. A może Księga moich marzeń? Także i one są prawdziwe tylko wówczas, gdy ich siła działa niezależnie od mojej woli. Jedyną prawdą, jaką mogę opisać, jest prawda chwili, którą przeżywam. [...] Nie sądzę jednak, by cała prawda dała się zawrzeć w języku. [...] wiem, że cokolwiek napiszę, będzie uzupełnione, zaprzeczone, zrównoważone, rozwinięte, pogrzebane w setkach tomów [...]. — Ależ nie chodzi mi o zakończenie tej H istorii...” Italo Calvino: Jeśli zimową nocą podróżny. PrzeŁ A. W a sile w s k a . Warszawa 1989, s. 164, 177, 180— 181 i 259. Filippo Tommaso Marinetti, komentując zuchwałą dezynwolturę wielu młodych włoskich artystów, pisał w 1909 roku: „Znajdujemy się na krańcu przylądka stuleci!... Dlaczego mielibyśmy spoglądać za siebie, skoro chcemy wyważyć tajemnicze drzwi Niemożliwości. Czas i Przestrzeń umarły wczoraj. My żyjemy już w absolucie, ponieważ wynaleźliśmy wieczną i wszechobecną szybkość.” 1 Futurystyczna gra toczyła się więc przede wszystkim o prawo do nowego sposobu tworzenia oraz porządkowania rzeczy i wydarzeń, 0 przekształcenie czasu i przestrzeni — podstawowych atrybutów materii. Szybkość stała się głównym wyznacznikiem nieograniczonego absolutu 1 w nieskończoność rozciągnęła ramy czasu i przestrzeni. Zgodnie z tą koncepcją zrozumienie każdej rzeczy realnej stawało się możliwe tylko „w granicach szybkości”. W ciągu wieków społeczeństwa oraz kierunki artystyczne w różny sposób ujmowały główne wymiary rzeczywistości. Futurystyczne zauroczenie szybkoś cią otwierało jednak przed człowiekiem nowy, bardzo rozległy obszar poznania i działania. Teoretycznie czyniło go ono wolnym do tego stopnia, że nie musiał zamykać się w ramach, w których odnajduje się przede wszystkim wspo mnienia. Dlatego futurysta nigdy nie oglądał się za siebie, nie interesował się dniem wczorajszym, myślał wyłącznie o przyszłości, a zarazem wytrwale podążał tylko do przodu (è sempre una tensione in avanti)2. To czego ocze kiwał, aby mogło się znaleźć w pełni in actu esse, najpierw znajdował w teraźniejszości. 1 F. T. M arinetti: Manifeste du Futurisme. „La Figaro” 20 février 1909, [polski przekł.] Akt założycielski i manifest futuryzmu. Przeł. M. Czerwiński. W: Artyści o sztuce. Wybrały i opracowały E. G ra b s k a i H . M o ra w s k a . Warszawa 1963, s. 148 Cyt. za: Manifesti del futurismo lanciati da Marinetti, Boccioni, Carrà, Russoio, Balla, Beverini, Pratella, Mme de Saint-Point, Apollinaire, Palazzeschi a cura di F. T. M arinetti. 1 Pojęcie tensione in avanti omawia szeroko E. Benedetto w szkicu zatytułowanym Futurismo/idea /. „Futurismo-Oggi” 1984, nr 11— 12, s. 5. Znakomicie charakteryzują futurystyczny światopogląd słowa zawarte w manifeście malarzy: „[...] powstała przepaść — pisali oni — między uległymi niewolnikami przeszłości a nami, ludźmi wolnymi, ludźmi pewnymi wspaniałej chwały czasów przyszłych [...]• Żywotna jest tylko ta sztuka, która czerpie swoje składniki z otoczenia. Jak nasi przodkowie czerpali materię swej sztuki z atmosfery religijnej, w której tkwiły ich dusze, tak my winniśmy brać natchnienie z dotykalnych cudów współczesnego życia 3 Innymi słowy, czasy minione zniknęły bezpowrotnie i futuryści cenili jedynie swoją epokę i swoje dzieła. Wydawało im się zupełnie oczywiste to, że wszystko zaczęło się „teraz” i przy ich współudziale. Ale futuryzm już na początku swojego istnienia znalazł się w pułapce czasu. Termin „futuryzm”, jakim określił nową sztukę powstającą we Włoszech F. T. Marinetti, nieprzypadkowo kojarzy się przecież z oczekiwaniem na coś i całkowicie odcina się od przypominania czegoś. W takim ujęciu: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość nie przenikają się wzajemnie na tyle wyraźnie, aby można było dostrzec pełny ruch czasu i stosunek następstwa wydarzeń. Specyficzną właściwością ruchu futurystycznego było więc jego niespokojne tempo, czyli owa wspomniana wcześniej szybkość, która zaczynała się jakby w punkcie zerowym aktualnej teraźniejszości. Przeszłość rozwijała się w innym — powolniejszym — tempie i dlatego, jak twierdzili futuryści, już jej nie ma i nie musi interesować człowieka współczesnego albo, mówiąc inaczej, inte resuje go ona tylko jako negatywny punkt odniesienia do teraźniejszości. Natomiast ideałem staje się przyszłość, i to ideałem, który przekracza nawet empiryczne granice życia człowieka. Futurystyczny èlan vital znajdował, oczywiście, swoje uzasadnienie w nie spokojnym duchu epoki. Posługując się terminologią Pawła Rybickiego, można stwierdzić,