Niepodleglosc Tom LXII NOWY 10 PAZDZIERNIK Poprawki.Indd
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Arkadiusz Adamczyk 1 Powstanie Styczniowe jako element myśli politycznej Józefa Piłsudskiego Redakcja Arkadiusz Adamczyk (UJK) – redaktor naczelny; redaktorzy tematyczni: Janusz Mierzwa (UJ), Marek Sioma (UMCS); redaktor językowy: Krzysztof Polechoński (UWr) Rada Programowa: Anna Cienciała (Kansas University), Roch Dąbrowski (Narodowe Centrum Kultury), Adolf Juzwenko (Ossolineum), Zbigniew S. Kowalski (Instytut Józefa Piłsudskiego w Londynie), John Micgiel (Columbia University), Iwan Monolatij (Narodowy Uniwersytet Przykarpacki w Iwano-Frankiwsku); Waldemar Paruch (UMCS) – przewodniczący, Andrzej Suchictz (Instytut Polski i Muzeum im. gen. W. Sikorskiego w Londynie), Włodzimierz Suleja (Instytut Pamięci Narodowej), Piotr Wandycz (Yale University), Zbigniew Wójcik (IH PAN). WŚRÓD RECENZNETÓW ZAWARTOŚCI „NIEPODLEGŁOŚCI”* Piotr Cichoracki (Uniwersytet Wrocławski), Robert Litwiński (Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie), Jarosław Macała (Uniwersytet Zielonogórski), Przemysław Olstowski (Polska Akademia Nauk), Waldemar Paruch (Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie), Wanda K. Roman (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), Tadeusz P. Rutkowski (Uniwersytet Warszawski), Tomasz Sikorski (Uniwersytet Szczeciński); Wojciech Śleszyński (Uniwersytet w Białymstoku), Laszlo Endre Varga (Uniwersytet Kościoła Reformowanego im. Gaspara Karolyi w Budapeszcie), Przemysław Waingertner (Uniwersytet Łódzki), Ireneusz Wojewódzki (Uniwersytet Zielonogórski), Mariusz Wołos (Uniwersytet Pedagogiczny KEN w Krakowie) *Autorzy publikujący w piśmie a wyszczególnieni w niniejszym zestawieniu są a priori wykluczeni z grona recenzentów bieżącego numeru. Fotografi e z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego dostępne są na stronie internetowej www.nac.gov.pl korekta redakcyjna: adres redakcji: ul. Płocka 13, 01-231 Warszawa e-mail: [email protected] © Copyright by Instytut Józefa Piłsudskiego Poświęcony Badaniu Najnowszej Historii Polski ISSN 022-0272-0280 skład, druk i oprawa: ® Centrum Poligrafi i Sp. z o.o. ul. Łopuszańska 53, 02-232 Warszawa, www. jakubiccy.com.pl ArkadiuszArkadiusz AdAdamczykamca zyk 3 PowstaniePowstatanie StycznioweStyczniowe jakjakooeo elementelementnt mymyśliśli popolitycznejlitlilitycyczc nej JóJJózefazefa PPiłsudskiegoiłsudskiego DWUDZIESTOLECIE 1918-1939 A POWSTANIE STYCZNIOWE Arkadiusz Adamczyk Piotrków Trybunalski Powstanie Styczniowe jako element myśli politycznej Józefa Piłsudskiego Motyw Powstania Styczniowego zajmował niezwy- kle istotne miejsce w myśli politycznej Józefa Piłsud- skiego. Na uwagę zasługuje fakt, iż obecność insurekcji styczniowej w refl eksji Piłsudskiego wynikała nie tylko z wyniesionego z rodzinnego domu ducha patriotyzmu, kultu walki, z młodzieńczych fascynacji archetypem ro- mantycznego bohatera czy wszechobecnego w politycz- nych przemyśleniach z okresu sprzed 1914 r. imperaty- wu sprzeciwu wobec zaborców. Niejednokrotnie analiza towarzyszących Powstaniu wydarzeń stanowiła element argumentacji dla rozwiązań politycznych, kreowanych zarówno w okresie przed pierwszą wojną światową, w jej trakcie, w latach walki o utrwalenie kształtu terytorium państwa czy w dobie niepodległości. W okresie PPS-owskim Powstanie Styczniowe było traktowane przez Marszałka w kategoriach elementu ini- cjującego zmiany społeczne, bez których znacznie utrud- nionym byłoby nie tylko odzyskanie niepodległości, lecz również zakończenie procesu przejścia społeczeństwa polskiego z ustroju feudalnego do kapitalistycznego. Wbrew ogólnemu przekonaniu o kluczowym znaczeniu przeobrażeń zachodzących na wsi polskiej, Piłsudski uznawał wydarzenia z lat 1863-1864 przede wszyst- kim za nieodzowne dla wykształcenia świadomości robotników. W przekonaniu „panicza z Zułowa” oblicze ru- chu socjalistycznego w Polsce zostało ukształtowane Arkadiusz Adamczyk 7 Powstanie Styczniowe jako element myśli politycznej Józefa Piłsudskiego w znacznej mierze przez popowstaniową traumę. Pa- radoksalnie zresztą, represje popowstaniowe i poli- tyka władz zaborczych miały przyczynić się do szyb- szego rozwoju i terytorialnego rozprzestrzenienia nowego nurtu politycznego. W panującej wówczas atmosferze klęski socjalizm polski, nasycony elemen- tami narodowowyzwoleńczymi, spełniać miał rolę „dobrej nowiny” i – nie tracąc z pola widzenia celu za- sadniczego tj. odzyskania niepodległości – wytyczać kierunek działań „nowego typu” 1). Tym samym elity 1) Motyw ten pojawił się już w wypowiedziach Piłsudskie- rewolucyjne spod znaku Polskiej Partii Socjalistycznej go z 1900 r. Vide: J. Piłsudski, uznawane były przez Piłsudskiego (głównie w okresie Pisma zbiorowe [dalej: JPPZ], t. 1, Warszawa 1937, s. 287. jego działalności w PPS, choć nie tylko) za spadkobier- ców i kontynuatorów wizji prospołecznie zorientowanej grupy przywódców powstańczych. Tradycja powstańcza miała być również jednym z czynników wpływających na kształt programu PPS, przynajmniej tej części partii, która akcentowała potrzebę równowagi dążenia do wy- _ 2) 2) Pogląd ten podzielali zwolenia społecznego i narodowego . Uwzględnienie na przyjęli zresztą inni współ- pracownicy Piłsudskiego. poziomie ideotwórczym i programotwórczym nie tylko W dwudziestoleciu mię- klasowych, ale również narodowych aspiracji Polaków, dzywojennym inicjatorzy powołania „Niepodległości” w sposób istotny wyróżniało rozwiązania proponowane (która wtedy nosiła podtytuł przez działaczy polskich od idei socjalistycznych, wypra- „Czasopismo poświęcone dziejom polskich walk cowanych w krajach Europy Zachodniej. wyzwoleńczych w dobie Co charakterystyczne dla przemyśleń Piłsudskiego popowstaniowej”) już we wprowadzeniu do pisma z okresu poprzedzającego pierwszą wojnę światową, podkreślali silny związek to skłonność do postrzegania Powstania w kategoriach idei powstańczej z ruchem socjalistycznym, wskazując rewolucji społecznej. Późniejszy Naczelnik Państwa ten nurt jako jedyny zdolny do przyjęcia na siebie roli właśnie w przebiegu Powstania doszukiwał się szeregu spadkobierców działaczy po- elementów typowych dla zrywów rewolucyjnych. Zali- wstańczych. Mając zapewne na myśli Piłsudskiego i jego czał do nich wzrost społecznego rozczarowania, skłon- partyjnych zwolenników ność do otwartego manifestowania sprzeciwu, skiero- Autor wstępu do pierwszego numeru pisma stwierdzał: wanie przejawów dezaprobaty pod adresem czynników Idea walki o Niepodległość Narodu, prze-chowywana administracyjnych a także pojawienie się wybitnych, zrazu przez garść pogrobow- charyzmatycznych jednostek, zdolnych do przyjęcia ców postania styczniowego, długo zaledwie tli się pod roli liderów mas. Za zakwalifi kowaniem Powstania jako popiołem niewiary. Pogar- rewolucji przemawiać miała też sekwencja następują- dzana, potępiana, zwalczana, chroni się w podziemiach cych po sobie wydarzeń. W późniejszej ocenie zrywu konspiracji, kołacząc się Piłsudski wielką wagę przykładał przede wszystkim do po ubogich izdebkach 8 NIEPODLEGŁOŚĆ tom LXII momentu przygotowań powstańczych, które – w jego emigrantów, po poddaszach studenckich i suterenach ro- przekonaniu – miały wszelkie cechy planowania (ze botniczych. Klęskami znaczy swą drogę pozostawiając strony powstańców) i przeciwdziałania (ze strony władz krwawe ślady po kazama- rosyjskich) rewolucyjnego. Jak dobitnie podkreślał: re- tach więzień zaborczych, na dalekim wychodźstwie i na wolucja planować (…) może tylko swój początek. (…) Jest on wygnaniu sybirskim. Wstęp, koniecznością psychologiczną (…) do której zmierza jedna „Niepodległość. Czasopismo poświęcone dziejom polskich i druga strona. Rządy rozumne usiłują sprowokować rewolu- walk wyzwoleńczych w dobie cję do przedwczesnego wybuchu (…) do tego dążą najczęściej popowstaniowej” 1929/1930, t. 1, s. 2. rewolu-cjoniści pod wpływem parcia od dołu: decyduje dół, 3) 3) JPPZ, t. 3, Warszawa który nie rozumie, nie rachuje, nie myśli . Tym bardziej 1937-1938, s. 97-98. Tym że – po planowym zainicjowaniu – eskalacja wydarzeń samym Piłsudski wskazywał 4) na zasadnicze znaczenie ewoluowała w kierunku wystąpień zbrojnych . Innym branki, jako czynnika który czynnikiem kwalifi kującym Powstanie Styczniowe jako faktycznie przesądził o póź- niejszym kształcie powstania. zryw rewolucyjny był skład społeczny jego uczestników, Jak wskazywał Piłsudski: skutkujący brakiem przygotowania wojskowego. Jak fakt branki wywołał tak silna presję z dołu, że Komitet Cen- wskazywał Piłsudski, materiał ten [powstańczy – A.A.] tralny musiał powziąć szybkie postanowienie wybuchu składał się głównie z mieszczuchów, robotników, dość licz- powstania. Ibidem, s. 102. nej inteligencji, wreszcie z wiejskiego elementu, z ofi cjali- 4) Jak argumentował: stów prywatnych przy dworach czy zakładach fabrycznych. rewolucja, która do wybuchu Główną podstawą było mieszczaństwo, w którym przewa- jawnej walki fi zycznej nie doszła, nie jest rewolucją. 5) żał element rzemieślniczy . I wreszcie ostatnią kwestią Ibidem, s. 98 przemawiającą za rewolucyjnością insurekcji 1863 r., 5) Ibidem, s. 92. Dopiero uwypukloną przez przyszłego Marszałka była kwestia w późniejszych analizach działań powstańczych, przywództwa. Rewolucyjność ruchu wymagała oddania dokonywanych przez kontroli nad zrywem dyspozycjom w ręce charyzmatycz- zwolenników Piłsudskiego już w okresie międzywo- nego przywódcy, zdolnego do narzucenia swej woli ma- jennym, pojawił się wątek som. Tymczasem, jak wskazywał Piłsudski odwołując się drogi rewolucyjnej i oparcia działań narodowowyzwoleń- do postaci powstańczych dyktatorów: Mierosławskiego czych na takich a nie innych grupach społecznych jako i Langiewicza, dramatem Powstania Styczniowego po- skutku