Wykus pokolenia WIĘC SZUMCIE NAM JODŁY PIOSENKĘ

Słowa: pchor. Andrzej Gawroński ps. „Andrzej” Muzyka: na melodię: Gdy naród do boju Choć z dala swą mamy rodzinę i bliskich, My polscy żołnierze od Gór Świętokrzyskich, Lecz chciały niebiosa, by krew nam na wrzosach Wolności ścieliła kobierce. Więc szumcie nam, jodły, piosenkę, Rodacy podajcie nam rękę, Wśród lasów, wertepów, na ostrzach bagnetów Wolności niesiemy jutrzenkę. Nie dbamy o spokój, nie dbamy o ciszę A do snu nas głuchy szum jodeł kołysze, Pod głową w chlebaku żelazo granatów, A uśmiech na twarzy spokojny. Więc, szumcie nam jodły, piosenkę... A nasze koszary, to chłodny cień lasu, Swe głowy chronimy pod skrzydła szałasów, A nasza dziewczyna – to stal karabina, Choć zimna, jak piorun wybucha. Więc, szumcie nam jodły, piosenkę... A kiedy się walka z najeźdźcą rozpęta, Suniemy po lesie jak dzikie zwierzęta, Tu oddział nasz leży, tam gromem uderzy, „Ponury” nas uczy brawury. Więc, szumcie nam jodły, piosenkę... Raz, kiedy na patrol szedł oddział zuchwały, Rozpętał się ogień i kule zagrały, Na trawie, na polu, dowódca patrolu Padł kulą śmiertelnie rażony. Więc, szumcie nam jodły, piosenkę... Już oczy swe zamknął pobladły jak chusta I tylko wiatr polny całuje mu usta. Na miękkim z traw leżu śpij Polski żołnierzu, Coś wolnej nie dożył ojczyzny. Więc, szumcie nam jodły, piosenkę... 2 | mjr „Ponury” (1912–1944)

Jan Piwnik urodził się 31 sierpnia 1912 r. w chłopskiej rodzinie w Janowicach koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Jego matka Zofia z domu Kłonica była rodowitą Janowiczanką, natomiast ojciec, również Jan, pochodził z pobliskich Mirkowic. Piwnik miał dwie siostry Agnieszkę i Katarzynę oraz brata Józefa. W 1923 r. ukończył mieszczącą się w Janowicach szkołę powszechną i starał dostać się do Męskiego Gimnazjum im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mimo pomyślnie zdanych egzaminów do szkoły nie został przyjęty od razu, lecz dopiero w następnym roku jako ekstern. Po złożeniu w maju 1932 r. egzaminu dojrzałości, 11 sierpnia stawił się we Włodzimierzu Wołyńskim na VII kurs Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii. 1 lutego 1933 r. awansował na bombardiera, natomiast w dniu zakończenia kursu – 23 czerwca Jan Piwnik w wieku 18 lat. na plutonowego, otrzymując jednocześnie tytuł podchorążego artylerii. Kwatera Majora „Ponurego” Pierwszym wojskowym przydziałem Piwnika był 10 pułk artylerii ciężkiej w Przemyślu, w Janowicach. gdzie w okresie od 24 czerwca do 16 września 1933 r. odbył praktykę podoficerską, po której 21 września otrzymał stopień ogniomistrza. 11 grudniu 1933 r. rozpoczął się nowy etap w jego życiu. Został mianowany posterunkowym Policji Państwowej (PP) i otrzymał rozkaz stawienia się w Normalnej Szkole Fachowej dla Szeregowych PP w Mostach Wielkich wwojewództwie wołyńskim. Kurs trwał od 3 stycznia do 2 czerwca 1934 r., ale już 26 maja Piwnik otrzymał skierowanie do policji w Warszawie. Pobyt w stolicy nie trwał jednak zbyt długo, bowiem 25 czerwca powołano go na szkolenie rezerwy do 10 pułku artylerii ciężkiej. Zakończył je 4 sierpnia, a już następnego dnia awansował na starszego ogniomistrza. Otrzymał także wniosek nominacyjny na podporucznika rezerwy artylerii. Sam awans nastąpił Z siostrą Katarzyną, bratem Józefem ze starszeństwem z 1 stycznia 1935 r. oraz bratem szwagra Wacławem Sokołowskim. Archiwum Mieczysława Po szkoleniu w Przemyślu powrócił do policji warszawskiej, gdzie pracował Sokołowskiego. w wydziale śledczym. Zajmował się ochroną osobistą premiera Leona Kozłowskiego, a po jego odwołaniu – premiera Walerego Sławka. 1 lutego 1935 r. awansował na starszego posterunkowego PP, natomiast 18 lipca został przeniesiony do Kowla w województwie wołyńskim, gdzie 1 marca 1936 awansował na przodownika PP. Po kilku miesiącach, 1 września, został ponownie przeniesiony, tym razem na stanowisko dowódcy Posterunku PP w Kisielinie w powiecie horochowskim. Pełniąc tę funkcję 3 lipca 1937 r. zgłosił się do Szkoły Oficerów PP w Warszawie, gdzie do 29 kwietnia 1938 r. odbywał szkolenie. 1 maja otrzymał awans na starszego przodownika PP. Kolejnym policyjnym przydziałem Piwnika, począwszy od 7 maja 1938 r., była stacjonującą w Warszawie, a ściślej mówiąc Golędzinowie, Grupa Rezerwy Policyjnej (GRP). Początkowo pełnił funkcję dowódcy 1 plutonu w 1 kompanii grupy. Na tym stanowisku 27 lipca został powołany na wojskowe ćwiczenia 2 pułk artylerii ciężkiej

| 3 Starszy Przodownik Policji Państwowej odznaczony w 1938 r. Brązowym Krzyżem Zasługi. Archiwum Marka Jedynaka. w Chełmie (jego nowej macierzystej jednostki), gdzie uznano go za wzorowego oficera rezerwy. Szkolenie zakończył 22 sierpnia. 28 wrześniu 1938 r. z rąk premiera Felicjana Sławoja Składkowskiego otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi za: „zasługi w służbie bezpieczeństwa publicznego”. 5 kwietnia 1939 r. objął dowództwo 1 plutonu 3 kompanii GRP, a 1 maja 1939 r. awansował do stopnia aspiranta (pierwszy stopień oficerski w policji). Już 18 dni później został p.o. dowódcy 3 kompanii. Warto wspomnieć, że w okresie 26 czerwca – 19 sierpnia odbył jeszcze 8-mio tygodniowy wojskowy kurs oficerów zwiadu artylerii w Mazowieckiej Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii w Zambrowie. Podczas wojny obronnej 1939 r., od 2 do 7 września 1939 r., policyjna kompania Piwnika wraz z całą grupą golędzinowską wchodziła w skład Szybkiej Grupy Zaporowej ochraniającej przeprawy na Pilicy od Białobrzegów do Nowego Miasta nad Pilicą. Dalsza droga kompanii to szlak przez Warszawę ku granicy węgierskiej, którą przekroczyła 21 września i została internowana w miejscowości Felsöpakony, a następnie László Major. Podczas internowania Piwnik oprócz wzorowej organizacji obozu, za co zyskał uznanie władz węgierskich, wszedł w skład konspiracji przerzucającej ludzi do Francji. Po wyjściu na jaw tego procederu, 15 stycznia 1940 r. kompania została rozwiązana, a Piwnik miał być przeniesiony do cytadeli w Budapeszcie, a stąd do obozu karnego. Symulując ciężką chorobę został przewieziony do szpitala w Budapeszcie, z którego zbiegł 9 lutego 1940 r. i poprzez Jugosławię i Włochy dotarł 10 dni później do Paryża. Po pozytywnym zweryfikowaniu w Polskich Siłach Zbrojnych, został wcielony w szeregi organizowanej 4Dywizji Piechoty, początkowo do 4 pułku artylerii ciężkiej, a po rezygnacji z jego formowania, do 4 pułku

3 kompania Grupy Rezerwy Policyjnej z Golędzinowa w 1939 r. w Częstochowie. 4 | Kwatera Majora „Ponurego” w Janowicach. artylerii lekkiej. Ze względu na fakt, że dywizja nie została do końca sformowana, nie wzięła udziału w bojach kampanii francuskiej i została drogą morską ewakuowana do Wielkiej Brytanii. Jan Piwnik został zaokrętowany w La Pallice 19 czerwca 1940 r., a na ląd brytyjski zszedł 3 dni później w porcie Plymouth. Początkowo żołnierze dawnej 4 DP przebywali w okolicach Biggar w Szkocji, gdzie dowódca całości płk Stanisław Sosabowski starał się zorganizować z nich 2 Brygadę Strzelców, a następnie Kanadyjską Brygadę Strzelców. 19 lipca Piwnik został przydzielony do 4 dywizjonu artylerii Oficer Polskich Sił Zbrojnych lekkiej organizowanej na Zachodzie. Archiwum Mieczysława brygady. W tym samym Sokołowskiego. dniu jednostka została przeniesiona w okolice Eliock w Szkocji. 15 sierpnia została przekształcona w 4 Brygadę Kadrową Strzelców (4 BKS), a 2 września ukierunkowana na szkolenie sabotażowo-dywersyjne z myślą o potrzebach konspiracji w okupowanej Polsce, stając się podstawą szkolenia cichociemnych. Jan Piwnik pragnąc powrotu do Ojczyzny wszechstronnie się szkolił. Wziął m.in. udział w kursie zaprawy dywersyjno- minerskiej w Inverlochy Castle pod Fort William; w pierwszym polski kursie walki konspiracyjnej w Briggens pod Londynem; w IV kursie łączności dla oficerów broni 4 BKS; w szkoleniu spadochronowym w Ringway pod Manchesterem; w III kursie samochodowym w Leven; w kursie łączności i motorowym w Dundee; w uzupełniającym polskim kursie szturmowym przy III batalionie 4 BKS oraz w tzw. „kursie korzonkowym” w Dunkeld nad rzeką Tay, czyli w szkoleniu z przetrwania w terenie. Dzięki wysokim notom, jakie otrzymał podczas poszczególnych kursów oraz pozytywnej opinii przełożonych z brygady, 20 marca 1941 r. awansował na porucznika.

7 października 1941 r. został oficjalnie przeniesiony Por. Jan Piwnik „Ponury” na Szczytniaku, listopad/grudzień 1943 r. do Sztabu Naczelnego Wodza, a trzy dni później Fot. Feliks Konderko za Cezary Chlebowski, zaprzysiężony na rotę Związku Walki Zbrojnej pod Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie. Reportaż historyczny, pseudonimem „Ponury” i wyznaczony do „pójścia” do Warszawa 1993. Polski w roli cichociemnego. Start samolotu w operacji „Ruction”, podczas której został przerzucony do kraju, nastąpił wieczorem 7 listopada 1941 r. z lotniska Linton-on-Ouse koło Yorku. Lądowanie odbyło się na zrzutowisku „Ugór” w miejscowości Czatolin koło Skierniewic tej samej nocy. Od początku grudnia 1941 r. do 9 kwietnia 1942 r. Piwnik pełnił funkcję Szefa Odbioru Zrzutów w Komórce Odbioru Zrzutów „Syrena” Komendy Głównej ZWZ–AK. 15 maja otrzymał przydział do Wydzielonej Organizacji Dywersyjnej „”, gdzie dowodził II odcinkiem. Zadaniem „Wachlarza” było prowadzenie dywersji na zapleczu frontu wschodniego oraz osłanianie powstania powszechnego, gdyby takowe w Polsce wybuchło. Na początku sierpnia 1942 r. wraz ze swym zastępcą, także cichociemnym por. Janem Rogowskim „Czarką” został aresztowany w Zwiahlu podczas jednego z wyjazdów w teren. Jednak niezdekonspirowani trafili do więzienia pod zarzutem włóczęgostwa. Po jakimś czasie udało im się zbiec i pod koniec września powrócić do Warszawy.

| 5 31 grudnia 1942 r. „Ponury” otrzymał rozkaz uwolnienia z więzienia w Pińsku swojego kolegi cichociemnego kpt. Alfreda Paczkowskiego „Wani” – dowódcy III odcinka „Wachlarza”. Akcja została pomyślnie przeprowadzona 18 stycznia 1943 r. przez oddział liczący 16 żołnierzy AK. Dzięki spektakularnemu sukcesowi Dowódca AK gen. Stefan Rowecki „Grot” 3 lutego nadał Piwnikowi oraz Rogowskiemu Ordery Wojenne V klasy. Sama akcja odbiła się potężnym echem w okupowanej Polsce, a jej plan był wykładany na szkoleniach dywersyjnych jako wzorcowy. W okresie przekazywania struktur „Wachlarza” do Kierownictwa Dywersji („”) (luty–marzec 1943 r.) „Ponury” pracował jako wykładowca na kursach organizowanych przez „Kedyw” KG AK, o kryptonimach „Szkoła”, „Zagajnik”, „Filtry”. W marcu na najwyższym szczeblu AK otrzymał zgodę na organizowanie oddziału partyzanckiego na rodzinnej Kielecczyźnie. Do 27 maja, kiedy ostatecznie przybył w Góry Świętokrzyskie, odbywał szereg podróży między Warszawą, a Kielecczyzną. Piwnik zorganizował Zgrupowania Partyzanckie, podzielone na trzy oddziały: I Zgrupowanie pod dowództwem cichociemnego por. Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego „Nurta”, II – dowodzone przez cichociemnego ppor. Waldemara Szwieca „Robota” oraz III – pod dowództwem ppor. Stanisława Pałaca „Mariańskiego”. W szczytowym okresie liczyły one około 400 żołnierzy, dość dobrze wyszkolonych oraz uzbrojonych. „Ponury” zorganizował nawet produkcję pistoletów maszynowych wzorowanych na brytyjskich Stenach. Oprócz dowództwa zgrupowań od 4 czerwca 1943 r. pełnił również funkcję szefa „Kedywu” Okręgu Kielecko-Radomskiego AK. Zgrupowania początkowo wspólnie, a następnie samodzielnie prowadziły akcje sabotażowe, dywersyjne oraz otwartą walkę z okupantem, będąc niepokonanym przeciwnikiem od początku lipca do końca

Przysięga VII batalionu 77 pp AK, początek kwietnia 1944 r. 6 | Fot. za Cezary Chlebowski, Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie. Reportaż historyczny, Warszawa 1993. października 1943 r. Jednak ze względu na zdradziecką działalność zakonspirowanego u boku „Ponurego” agenta Gestapo ppor. Jerzego Wojnowskiego „Motora”, Niemcy świetnie orientowali się w poczynaniach oddziału. Przyczyniło się to do licznych obław, które nękały partyzantów oraz do śmierci kilkudziesięciu z nich, w tym trzech cichociemnych: ppor. „Robota”, ppor. Rafała Niedzielskiego „Mocnego” oraz por. „Czarki”. Z tego powodu oraz ze względu na odmienny pogląd na prowadzenie działalności partyzanckiej niż komenda okręgu, 2 stycznia 1944 r. „Ponury” otrzymał rozkaz odwołujący go z dowództwa zgrupowań i 20 stycznia wyjechał do Warszawy. Kolejnym przydziałem Piwnika był Okręg Nowogródzki AK, gdzie wyruszył 20 lutego 1944 r. w przebraniu pracownika niemieckiej organizacji Todt. Przybył na miejsce w trzeciej dekadzie lutego. Początkowo przebywał gościnnie w III Uderzeniowym Batalionie Kadrowym. 12 marca wszedł w skład sądu, który rozpatrywał sprawę rtm. Józefa Świdy „Lecha”, któremu zarzucono zaprzestanie walki z Niemcami i skierowanie się przeciwko partyzantce sowieckiej. 14 marca został szefem Ośrodka Szkolenia Strzeleckiego przy Nadniemeńskim Zgrupowaniu Batalionów Partyzanckich w Hołdowie, a pod koniec miesiąca objął stanowisko szefa „Kedywu” Ośrodka (Obwodu) AK Szczuczyn „Łąka”. Na początku kwietnia został mianowany dowódcą VII batalionu 77 pułku piechoty AK, który następnie przekształcono w Zgrupowanie „Zachód”. Pod swym dowództwem miał ponad 700 partyzantów w czterech kompaniach. Prowadził liczne akcje dywersyjne i bojowe przeciwko wojskom niemieckim. Starał się uregulować na własnych zasadach stosunki z partyzantką sowiecką. W czerwcu 1944 r. rozpoczął realizację operacji krypt. „Burza” na podległym terenie. Poległ 16 czerwca, idąc w pierwszej linii ataku na strażnicę graniczną w Bohdanach pod Jewłaszami. Dwa dni później w Wawiórce odbył się jego pogrzeb. Jan Piwnik był żonaty z Emilią Malessą z domu Izdebską, którą poślubił 27 listopada 1943 r. w Warszawie. Nie miał dzieci. Został odznaczony m.in.: Brązowym Krzyżem Zasługi w 1938 r., Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami w 1944 r., dwukrotnie Orderem Wojennym Virtuti Militari V klasy w 1943 r. i 1944 r., Orderem Wojennym Virtuti Militari IV klasy w 1988 r. oraz Orderem Odrodzenia Polski w 2010 r. Pośmiertnie został również awansowany do stopnia majora. Jest patronem świętokrzyskiego garnizonu Policji oraz około 30 drużyn harcerskich. Ma swoje ulice w 16 miastach Polski. Jego imię nosi 5 szkół w województwie świętokrzyskim. W czerwcu 1988 r. jego prochy zostały złożone w klasztorze oo. Cystersów w Wąchocku. Wojciech Königsberg

Order Wojenny Virtuti Militari V klasy. | 7 Archiwum Wojciecha Königsberga. mjr Eugeniusz Gedymin Kaszyński „Nurt”

Kilka miesięcy po skoku do kraju przypada mu rola zastępcy „Ponurego”. Przecież był cztery lata starszy od Komendanta, przecież to on od jesieni przygotowywał w Górach Świętokrzyskich zaplecze do funkcjonowania przyszłych oddziałów. Wydaje się, że „Nurt” nie miał tych dylematów, mało tego – „drugie skrzypce”, które przypadło mu grać w 1943 r. sprawiały, że złote tony „(Symfonii) Świętokrzyskiej Partyzantki” brzmią nam w uszach po dzień dzisiejszy. Swym poczuciem humoru potrafił świetnie rozładować napięcia, jakie pojawiały się w czasie nieraz trudnych odpraw, szczególnie z Komendą Okręgu. Jednak to co go najbardziej wyróżniało to stawianie jak największej uwagi na żołnierza – na tyle, na ile zadania i warunki na to pozwalały. Tym powoli zaczął zaskarbiać sobie serca partyzantów. Jaki był fenomen człowieka, który po dwóch latach partyzanckiej odysei stał się najbardziej popularnym i lubianym dowódcą w całym 2 pp Leg. AK? Pamiętajmy przy tym, że po pierwszych kontaktach ze swoim wojskiem został ironicznie ochrzczony „młynarzem”. Nie jest łatwo zdobyć autorytet wśród leśnego wojska. Tu nie było regulaminów ani konwenansów wojskowych, szczególnie w okresie zawiązywania zgrupowań, była za to wojskowa buta. Z pewnością w budowaniu wizerunku pomogło „Nurtowi” mistrzowskie opanowanie wszelkich Ze zbiorów Instytutu Polskiego technik i umiejętności niezbędnych żołnierzowi na polu walki. im. W. Sikorskiego w Londynie Swoją sprawnością fizyczną wprawiał w osłupienie podczas codziennych ćwiczeń. Zrobienie salta czy innych elementów gimnastycznych pozostawało całkowicie poza zasięgiem zwykłego żołnierza, ale nawet w elementach typowo wojskowych, jak chociażby różne techniki czołgania, pozostawał niedoścignionym wzorem. Na strzelnicy również niewielu było z nim w stanie konkurować. Uczył technik wyciągania broni i szybkiego strzelania. Celność strzelania „z biodra” robiła wrażenie na każdym. Jednak autorytet zdobył sobie przede wszystkim opanowaniem w boju i skutecznością realizowanych akcji jak również swoim podejściem do podwładnych. Obszerność niniejszego artykułu nie pozwala na omawianie bojów, w których dowodził. Dość napisać, że praktycznie zawsze straty po stronie nieprzyjaciela były niewspółmiernie większe od własnych. Żołnierz pomimo wszelkich niebezpieczeństw mógł czuć się bezpiecznie, bo wiedział, że nikt nie szafuje nim bezmyślnie, a w ciężkich sytuacjach może liczyć na pewne wsparcie. Troskę o żołnierza widać było nie tylko podczas przygotowywania i przeprowadzania akcji bojowych, w czasie leśnego codziennego życia. Również w trudnym okresie zimowym Komendant osobiście doglądał swojego wojska rozlokowanego po świętokrzyskich domostwach. Był dobry i wyrozumiały dla swoich podwładnych, ale z pewnością nie pobłażliwy. Wiele wymagał od siebie, ale również od innych. Wierzył, że kiedy skończy się czas wojennej zawieruchy, każdy wciąż będzie ojczyźnie potrzebny. Po odejściu „Ponurego” równie szybko zaskarbił sobie serca okolicznej ludności. Najbardziej była mu wdzięczna za to, że oprócz likwidowania i karania szpicli oraz współpracowników Niemców, bezlitośnie

8 | i skutecznie tępił bandytyzm na kontrolowanych terenach. Komendant uosabiał w sobie majestat państwa (cały aparat państwowy) – był sędzią i mediatorem w sprawach burzących spokój i ład społeczny. Jego decyzje pozostawały respektowane również po wojnie, a ludzie chlubili się faktem, że sam „Nurt” interweniował w ich sprawie. Lekarze zgrupowań byli jedynymi, do których bez przerwy zgłaszali się chorzy, a żołnierze (mimo ogólnej przychylności ludności) zostali szczególnie uczuleni by nie nadużywać gościnności. Wydarzenia Powstania Warszawskiego potwierdzają to, czego żołnierze AK się obawiali. Czerwona łuna zamiast jutrzenki wolności okazała się zapowiedzią kolejnej niewinnej krwi. Dla osób takich jak „Nurt” okazał się to cios cięższy niż wszystkie dotychczasowe trudy wojenne. Szkoła podchorążych, członkostwo w Związku Strzeleckim, uprawianie pięcioboju, służba w wojsku wreszcie szlak bojowy od 1939 r. – wszystko to niezbicie świadczy o całkowitym oddaniu się dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Jak duży smutek, żal i rozterka pozostaje udziałem jego i wielu innych żołnierzy 1 SBS, kiedy w 1946 r. dotarli do Szkocji? Dlaczego wysportowany i zaprawiony w partyzanckich Foto Feliks Konderko trudach „Nurt” zasłabł w czasie 11 VI 1943 r. jazdy rowerem? Dlaczego zaczyna załamywać się żołnierz, który zaledwie rok wcześniej będąc na kwaterze w Przyłęczku pod Jędrzejowem potrafił tak doskonale dostosowywać się do sytuacji – szczególnie w momencie wkroczenia Armii Czerwonej, gdy nagle zaczął udawać służącego? Dlaczego wśród powojennych emigrantów w Wielkiej Brytanii,

wśród Polaków był trzykrotnie większy odsetek problemów psychiatrycznych? Dlaczego łóżka polskiego Mabledon Hospital nie były w stanie pomieścić ofiar straconej nadziei? Ich losy to kolejna karta, która pozwala nam bardziej zrozumieć ogrom naszej narodowej tragedii po zakończeniu II wojny światowej. Michał Nowakowski

| 9 Kalendarium „Nurta” 22 sierpnia 1908 r. – przychodzi na świat w Łodzi jako syn nauczyciela gimnazjalnego 1931 r. – zdaje maturę i wstępuje do Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty nr 2 w Biedrusku pod Poznaniem 1932 r. – po ukończeniu SPR dostaje przydział do 31 Pułku Strzelców Kaniowskich w Łodzi, równolegle wciąż intensywnie uprawia sport, m.in. gimnastykę, pięciobój (strzelanie, szermierka, pływanie, jeździectwo – skoki przez przeszkody, biegi przełajowe), jest instruktorem Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego (PWiWF) oraz członkiem Związku Strzeleckiego 1 stycznia 1935 r. – promocja na pierwszy stopień oficerski (ppor.) 1938 r. – przydział do 49 Pułku Piechoty Strzelców Huculskich w Kołomyi, jednocześnie podejmuje się prowadzenia Hufca PWiWF w Horodence (obecnie Ukraina) wrzesień 1939 r. – udział w wojnie obronnej w ramach Batalionu Obrony Narodowej „Stryj” 19 września 1939 r. – po przekroczeniu granicy polsko-węgierskiej zostaje osadzony w obozie dla internowanych jesień 1939 r. – po ucieczce z obozu przedostaje się do Francji, gdzie dostaje przydział do 8 pp 3 DP jako dowódca plutonu czerwiec 1940 r. – walczy w obronie Francji z hitlerowskim najeźdźcą, po kapitulacji Francji ewakuuje się do Wielkiej Brytanii gdzie wstępuje do dowodzonej przez płk. Stanisława Sosabowskiego 4 Brygady Kadrowej Strzelców (4 BKS) 9 października 1940 r. – 4 BKS zostaje przemianowana na 1 Samodzielną Brygadę Spadochronową, ppor. Kaszyński po przejściu kursu spadochronowego zostaje instruktorem w ośrodku spadochronowym w Ringway niedaleko Manchesteru gdzie szkolono cichociemnych 24 sierpnia 1942 r. – po zgłoszeniu się na cichociemnego i przejściu wszystkich kwalifikacji oraz ukończeniu wymaganych kursów zostaje zaprzysiężony na rotę AK 1/2 października 1942 r. – wspólnie z ppor. cc. Waldemarem Szwiecem „Robotem” zrzucony do Polski w ramach operacji „Hammer” na lądowisko „Rak” koło Siedlec 1 grudnia 1942 r. – po pobycie w Warszawie dostaje przydział do Komendy Okręgu Kielecko-Radomskiego AK jako inspektor dywwersji „Związku Odwetu”. Odpowiada za organizowanie patroli dywersyjnych, zdobywanie uzbrojenia i szkolenie żołnierzy 26 lutego 1943 r. – wspólnie z „Robotem” i pierwszymi podkomendnymi przeprowadzają śmiałą akcję na Baranowskiej Górze czerwiec 1943 r. – zostaje zastępcą por. cc. Jana Piwnika „Ponurego”, który przybywa w Góry Świętokrzyskie w celu sformowania oddziału partyzanckiego 2/3 lipca 1943 r. – akcja pod Łączną lipiec 1943 r. – po pierwszej obławie „Ponury” podejmuje decyzję o podziale oddziału na trzy zgrupowania, „Nurt” zostaje komendantem I Zgrupowania z bazą operacyjną na Wykusie (ok. 215 ludzi, trzy plutony: por. E. Domoradzkiego „Grota”, chor. T. Wagi „Szorta” oraz wachm. T. Wójcika „Tarzana”) 16 września 1943 r. – bitwa z niemiecką obławą na Barwinku

10 | zima 1943/1944 r. – jako dowódca kadrowego oddziału zgrupowań opiekuje się zdemobilizowanymi na czas zimy żołnierzami, jednocześnie czyni starania o pozyskanie nowej broni i amunicji (m.in. zainicjowano produkcję KIS-ów) 20 stycznia 1944 r. – po odwołaniu „Ponurego” na Nowogródczyznę zostaje dowódcą Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” 28 stycznia 1944 r. – przesłuchanie i likwidacja w Milejowicach agenta Gestapo Jerzego Wojnowskiego „Motora” 3 maja 1944 r. – awansowny na kapitana 5/6 czerwca 1944 r. – akcja pod Milkułowicami na pociąg 30 czerwca 1944 r. - akcja na komendanta Placówki Sipo i SD Schultza w Opatowie lipiec–sierpień 1944 r. – oddział „Nurta” (w dyspozycji ppłk. „Lina”) kontroluje terenu na południe od pasma Jeleniowskiego (tzw. „Republika Wszachowska”, ok. 150 km2) 15 sierpnia 1944 r. – oddział „Nurta” zostaje przeformowany w I batalion 2 pp Leg. AK 26/27 sierpnia 1944 r. - bój w Dziebałtowie k. Końskich 2–3 września 1944 r. – bój pod Radoszycami i Grodziskiem 13 września 1944 r. – walki pod Miedzierzą i Kawęczynem 8 października 1944 r. – „Nurt” przejmuje dowodzenie 2 pp Leg. AK 29–30 października 1944 r. – bitwy pod Lipnem i Chotowem 14 listopada 1944 r. – rozwiązanie I batalionu 2 pp Leg. AK w rejonie Świniej Góry zima 1944/1945 r. – kwateruje w Przyłęczku pod Jędrzejowem 18 stycznia 1945 r. – awans na stopień majora ze starszeństwem od 1 stycznia 1945 r. sierpień 1945 r. – przez Czechosłowację, przedostaje się na teren Niemiec, dociera do macierzystej jednostki – 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej (1 SBS) 8 października 1946 r. – w szeregach 1 SBS powraca do Szkocji, tam zostaje zdemobilizowany. Zamieszkał w Londynie (w domu przy 11 Leopold Road, który do dziś jest siedzibą Studium Polski Podziemnej). Ciężko pracuje fizycznie, jest załamany a ożywia się jedynie podczas nielicznych spotkań z towarzyszami broni, którym udaje się go odwiedzić. Przebywa również pod opieką Wandy Piłsudskiej w Mabledon Hospital (szpitalu psychiatrycznym dla żołnierzy polskich, którym zawiedzione nadzieje nie pozwalały żyć). Nie założył rodziny. 24 marca 1976 r. – umiera nagle w Londynie 9 kwietnia 1976 r. – o godzinie 14 w polskim kościele p.w. św. Andrzeja Boboli żegnają go koledzy, podwładni i przyjaciele. „Nurt” spoczął na londyńskim cmentarzu Gunnersbury obok gen. Józefa Hallera, gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora”, innych cichociemnych oraz górującego nad nagrobkami pomnika poświęconego ofiarom Katynia 1940 r. wrzesień 1993 r. – staraniem podkomendnych ze Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”– „Nurt”, prochy Kaszyńskiego zgodnie z jego wolą przylatują do kraju. 11 czerwca 1994 r. – powtórny pogrzeb Komendanta „Nurta”, prochy zostają złożne przy kapliczce na Wykusie.

| 11 Ordre de bataille

Zgrupowania Partyzanckie AK „Ponury” dowódca por. cc. Jan Piwnik „Donat”, „Ponury” (4 VI 1943 – 2 I 1944 r.) por. cc. Eugeniusz Kaszyński „Nurt” (od 2 I 1944 r.) I zastępca dowódcy por. cc. Eugeniusz Kaszyński „Nurt” adiutant por. Leszek Popiel de Choszczak „Antoniewicz” szef sztabu ppor. Marian Dziubiński „Marian” oficer wywiadu ppor. Wincenty Waligórski „Witek”, „Zbigniew”, „Wujek”

Pluton ochronny dowódca pchor. Albin Hop „Stefanowski” (do 8 VIII 1943 r.) pchor. Marian Wikło „Marian” (od 8 VIII 1943 r.)

Zwiad Konny wachm. Tomasz Wójcik „Tarzan”

I Zgrupowanie dowódca por. cc. Eugeniusz Kaszyński „Nurt” 1 pluton ppor. Euzebiusz Domoradzki „Grot” 2 pluton chor. Tomasz Waga „Szort” 3 pluton por. Jerzy Oskar Stefanowski „Habdank”

II Zgrupowanie dowódca ppor. cc. Waldemar Szwiec „Robot” (zg. 14 X 1943 r.) ppor. lek. Jerzy Ryfiński „Dalski” (14–16 X 1943 r.) por. Marian Janikowski „Kmicic” (od 16 X 1943 r.) 1 pluton „warszawski” por. cc. Jan Rogowski „Czarka” (15 VI – 3 VII 1943 r.) ppor. cc. Rafał Niedzielski „Rafał”, „Mocny” (zg. 4 IX 1943 r.) ppor. lek. Jerzy Ryfiński „Dalski” (od 4 IX 1943 r.) 2 pluton „Wilka” kpr. Józef Domagała „Wilk” (zg. 3 VIII 1943 r.) plut. Maciej Szczepański „Maciek” (od 4 VIII 1943 r.) 3 pluton „konecki” kpr. Tadeusz Jencz „Ksiądz”, „Allan”

III Zgrupowanie ppor. Stanisław Pałac „Mariański” 1 pluton ppor. Władysław Czerwonka „Jurek” 2 pluton kpr. pchor. Władysław Wasilewski „Oset” (zg. 6 VIII 1943 r.) kpr. Jan Czernikiewicz „Walter” (od 6 VIII 1943 r.)

12 | I batalion 2 pułku piechoty 2 Dywizji Piechoty Legionów AK dowódca por./mjr cc. Eugeniusz Gedymin Kaszyński „Nurt” (do 8 X 1944 r.) ppor./kpt. Stanisław Pałac „Mariański” (od 8 X 1944 r.) I zastępca dowódcy ppor./kpt. Stanisław Pałac „Mariański” (do 8 X 1944 r.) II zastępca dowódcy ppor./kpt. Leszek Popiel de Choszczak „Antoniewicz” kwatermistrz strz. z cenz. Julian Materek „Szach” szef kancelarii strz. z cenz. Mieczysław Cebula „Baca” sanitariat lekarz Ryszard Goller „Łada” lekarz Edmund Grenda „Hanusz” lekarz Władysław Chachaj „Andrzej” szefowa sanitariuszek Anna Lubowicka „Hanka” zwiad konny dowódca wachm. Tomasz Wójcik „Tarzan” (do 10 VII 1944 r.) ppor. Stanisław Skotnicki „Bogoria” (od 10 VII 1944 r.)

1 kompania dowódca ppor. Władysław Czerwonka „Jurek” 1 pluton ppor. Aleksander Zalewski „Lisek” 2 pluton brak danych 3 pluton por. NN „Sosna” 4 pluton broni ciężkiej kpr. pchor. Wojciech Pilecki „Brochwicz”

2 kompania dowódca ppor. Marian Świderski „Dzik” 1 pluton ppor. Józef Kempiński „Krótki” 2 pluton pchor. Zenon Kazubiński „Filip” 3 pluton pchor. Michał Orzechowski „Szafran”

3 kompania dowódca chor. Tomasz Waga „Szort” 1 pluton pchor. Andrzej Gawroński „Andrzej” 2 pluton ppor. Stanisław Kotwa „Pomian”

4 kompania dowódca ppor. Jerzy Oskar Stefanowski „Habdank” 1 pluton sierż pchor. Romuald Szumilewicz „Gwer” 2 pluton pchor. Władysław Stefanowski „Jawa”

5 kompania (w organizacji) dowódca por. Marian Janikowski „Kmicic” 1 pluton kpr. pchor. Mieczysław Młudzik „Szczytniak”

| 13 Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”

Po 12 latach od zakończenia II wojny światowej, 15 września 1957 r. na uroczysku Wykus w lasach siekierzyńskich, 10 km na południe od Wąchocka, miało miejsce pierwsze po wojnie oficjalne spotkanie weteranów Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” i I batalionu 2 pułku piechoty Legionów AK „Nurta”. Najważniejszym momentem zjazdu było odsłonięcie i poświęcenie kapliczki Matki Bożej Bolesnej – patronki żołnierzy, którą ufundowali ze składek byli partyzanci i ich sympatycy. Na obelisku wyryto pseudonimy wszystkich poległych, służących pod rozkazami „cichociemnych” – mjr. Jana Piwnika „Ponurego” i mjr. Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. Dzień ten przeszedł do historii jako oficjalna data powstania Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”. Wrześniowy zjazd był wynikiem „odwilży”, która nastąpiła po okresie stalinowskich prześladowań. Stała się impulsem dla rozrzuconych po całym kraju żołnierzy AK. Dotychczas wielu z nich było represjonowanych za działalność w latach okupacji niemieckiej, jak i w latach 1945–1956 w konspiracji antykomunistycznej (m.in. w „NIE”, Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj i Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”). Duża grupa weteranów przystąpiła także do odbudowy kraju ze zniszczeń. Jednak bez względu na obraną życiową drogę, wszyscy zjeżdżali się na Wykus. Wzgórze 326 (tzw. „Kropka”), w pobliżu którego stanęła kapliczka, było przepełnione historią. W leśnych ostępach biwakowali uczestnicy powstania styczniowego lat 1863–1864. Było także miejscem obozowania i walk Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” w 1943 r. Wraz ze swoimi niepodległościowymi tradycjami stało się miejscem symbolicznym dla pokoleń dojrzałych podczas wojny, a także dla przedstawicieli następnych generacji, dorastających w rzeczywistości PRL. Największy wpływ Msza święta polowa na Wykusie, połowa lat 80-tych na to miał funkcjonujący w Polsce system komunistyczny. Weterani AK w większości nie utożsamiali się z panującym ustrojem politycznym. Nie byli też w stanie w pełni zaakceptować istoty i celów Związku Bojowników o Wolność i Demokrację, będącego ich jedynym oficjalnym reprezentantem. Monopolistyczna organizacja była jedną z wielu satelitów PZPR. Był to najważniejszy powód, który zdecydował o tym, że żołnierze „Ponurego” i „Nurta” postanowili o rozpoczęciu nieformalnej i niezależnej działalności, z wszystkimi tego konsekwencjami. Gremialna decyzja byłych partyzantów od pierwszych chwil spotkała się z obiekcjami ze strony czynników politycznych. W obawie przed utratą władzy, komuniści podejmowali wszechstronne przeciwdziałania wobec grupy próbującej wybić się na autonomię. W tym zakresie przodowały instancje partyjne i instytucje

14 | administracji rządowej wszystkich szczebli, ZBoWiD, a także „stojąca na straży socjalizmu” Służba Bezpieczeństwa. W takich warunkach Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” funkcjonowało przez 32 lata. Działalność tę można podzielić na trzy okresy. Pierwszy przypadał na lata 1957–1968. Skutkiem końca epoki stalinizmu i zwiększonej wolności słowa był powrót do powszechnej świadomości faktu istnienia Armii Krajowej i jej znaczenia w II wojnie światowej. Omawiana społeczność weteranów funkcjonowała wówczas przede wszystkim „do wewnątrz” grupy, a pierwsze inicjatywy miały charakter wzajemnego wsparcia w otaczających ich realiach Polski Ludowej. Prezentacja sztandaru Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” Dla powstającego Środowiska przy ognisku 14 VI 1969 r. od samego początku najważniejszym miejscem była polana z kapliczką Matki Boskiej Bolesnej. Stała się miejscem dorocznych partyzanckich spotkań, które niemal do końca lat sześćdziesiątych XX w. odbywały się w rocznicę październikowej obławy na zgrupowania „Ponurego” (28 października 1943 r.). Jesienna pora nie sprzyjała biwakowaniu. Uczestnicy zjazdów zwykle składali kwiaty, palili światła i odwiedzali leśne mogiły, poczym rozjeżdżali się do swoich domów. Lata 1957–1968 były także czasem kształtowania się struktury Środowiska, zasad wzajemnego współżycia i systemu wartości. Pomimo zbiorowości byłych żołnierzy nawykłych do rozkazów i poruczeń, była to grupa nad wyraz demokratyczna. Jej członkowie przestrzegali swoich niepisanych zasad. Jednocześnie byli zdolni podporządkować się decyzjom Rady Starszych Środowiska. Nie bez znaczenia były tu postawy oficerów i wojennych dowódców, wokół których skupiło się całe życie kombatantów. W pewnym stopniu odtworzone zostały zależności z okresu walk, czego odbiciem była funkcja przewodniczącego Rady. Funkcję tę mieli pełnić kolejno najwyżsi oficerowie. Najwyższy stopniem mjr Eugeniusz Kaszyński „Nurt” przebywał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Z tego powodu pierwszym przewodniczącym został Stanisław Pałac „Mariański” – ostatni dowódca I batalionu 2 pp Leg. AK (nominowany 8 października 1944 r.). Niezwykle ważnym czynnikiem, kształtującym oblicze grupy, była wspomniana decyzja o funkcjonowaniu poza strukturami ZBoWiD. Podjęta została pod koniec lat pięćdziesiątych, gdy stało się jasne, że „odwilż” była tylko złudzeniem, a komuniści nie zamierzali zmieniać swojej polityki wobec zwykłych obywateli. Następstwa usamodzielnienia się były łatwe do przewidzenia. Środowisko „Ponury”–„Nurt” przez 32 lata nielegalnego funkcjonowania nie mogło liczyć na państwowe subwencje. Wręcz przeciwnie, znalazło się pod uważną kontrolą wszystkich możliwych czynników – politycznych, administracyjnych, a także reżimowych służb specjalnych, próbujących zapobiec „sanacyjnemu oddziaływaniu akowskiego środowiska” – jak w nomenklaturze określano tego typu skupiska. Druga faza aktywności to właściwie lata siedemdziesiąte. W 1968 r. ukazał się drukiem reportaż historyczny Cezarego Chlebowskiego Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie. Rok później kombatanci spotkali się po raz pierwszy w czerwcu, w 25. rocznicę śmierci Jana Piwnika „Ponurego”. Rosnąca legenda partyzanckiego | 15 dowódcy ściągała na Wykus coraz większą liczbę pasjonatów historii. W związku z tym, dla potomnych akowcy podjęli akcję upamiętnienia macierzystych oddziałów. Były to m.in. fundacje pomników i tablic pamiątkowych, sesje naukowe i popularno-naukowe, działalność wydawnicza i wspomnieniowa, wycieczki i spotkania z młodzieżą szkolną, a także harcerską. Przede wszystkim jednak weterani systematycznie gromadzili się w miejscach najważniejszych potyczek. Formuła rocznicowych spotkań była wzbogacana. Z biegiem lat doroczne zjazdy na stałe wpisały się do kalendarzy lokalnych społeczności. Lata siedemdziesiąte to także działalność Środowiska w skali ogólnopolskiej. Był to czas, gdy w całym kraju zaktywizowali się żołnierze Wojska Polskiego sprzed 1939 r., Armii Krajowej i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Głównymi liderami stali się wyżsi oficerowie i generalicja, pełniący w latach minionej wojny funkcje w poszczególnych obszarach, okręgach i Komendzie Głównej AK. Swoje działania podjęli w oparciu o najwyższych dostojników Kościoła katolickiego, na czele z Prymasem Polski ks. kard. Stefanem Wyszyńskim. Najważniejszą inicjatywą powstającego ruchu kombatanckiego były pielgrzymki na Jasną Górę, w które włączyli się również żołnierze „Ponurego” i „Nurta”. Weterani z Gór Świętokrzyskich nie traktowali tej aktywności priorytetowo. W omawianej dekadzie funkcjonowali już w sprecyzowany, trwały sposób, realizując własne cele. To inne grupy czerpały z wypracowanych przez nich rozwiązań. Szeroko rozwinięta działalność na Kielecczyźnie, znaczna odległość od Warszawy, Ognisko na biwaku przed rzeczką, Wykus połowa lat 80-tych a także charakter Środowiska, którego członkowie rozrzuceni byli po całej Polsce, nie pozwalały na stały udział we wszystkich krajowych wydarzeniach. Pomimo tego najważniejsze akcje, jak inicjatywa upamiętnienia Komendanta Głównego AK gen. dyw. Stefana Roweckiego „Grota”, nie mogły odbyć się bez znaczącego udziału „ponuraków” i „nurtowców”. Ostatni, etap istnienia autonomicznego kombatanckiego środowiska przypadł na lata 1980–1989. Okres legalnego funkcjonowania NSZZ „Solidarność” (1980–1981), stanu wojennego (1981–1983) i ostatnich lat PRL był również czasem zmian zachodzących w omawianej grupie. Masowy ruch społeczny związany z niezależnymi związkami zawodowymi trafił do wszystkich sfer życia. Dotarł także na Wykus, który dla wielu przedstawicieli opozycji demokratycznej stał się miejscem corocznych zjazdów i okazją do licznych kontaktów z działaczami z całego kraju. Akowskie uroczystości stały się jednym z kamieni milowych w złożonym procesie, który doprowadził po 45 latach do obalenia reżimu komunistycznego w Polsce.

16 | Wydarzeniem domykającym historyczną klamrę funkcjonowania Środowiska w okresie PRL było sprowadzenie prochów mjr. Jana Piwnika „Ponurego” do Polski. Po 18 latach starań rodziny i Środowiska, udało się tego dokonać. Doczesne szczątki dotarły z Wawiórki do opactwa oo. Cystersów w Wąchocku 17 września 1987 r., w rocznicę agresji ZSRR na Polskę. W dniach 10–12 czerwca 1988 r. miały miejsce uroczystości pogrzebowe, które zgromadziły około 20 000 uczestników. Stały się jednym z najważniejszych wydarzeń politycznych lat osiemdziesiątych na Kielecczyźnie. Były także pierwszą w Polsce Ludowej defiladą weteranów Armii Krajowej z wszystkich stron kraju. W opisywanych powyżej wydarzeniach licznie brały udział młodsze pokolenia, na które żołnierze Polski Walczącej mieli wyraźny wpływ. Zdając sobie sprawę z przemijania, podkomendni „Ponurego” i „Nurta” doskonale wykorzystali fenomen Wykusu i partyzancką legendę. Na początku lat osiemdziesiątych nawiązali dialog z najmłodszymi, wychowanymi w całkowitym oderwaniu od tradycji II Rzeczypospolitej. Głównym odbiorcą idei Armii Krajowej stały się drużyny Ruchu Harcerskiego (przyszłego Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej), działającego konspiracyjnie w zindoktrynowanym wówczas Związku Harcerstwa Polskiego. Dalekowzroczność podjętej w 1984 r. decyzji o współpracy z niezależnym harcerstwem uwidoczniła się dopiero pod koniec lat dziewięćdziesiątych. W chwili, gdy umierali kolejni kombatanci, pojawił się lęk, że zniknie też pamięć o wysiłku zbrojnym partyzantów z Gór Świętokrzyskich. W tym przypadku obawy były w pełni nieuzasadnione. U boku sędziwych weteranów wyrosło pokolenie spadkobierców, wyznających te same wartości. W 2002 r. zwrócił na to uwagę Tadeusz Michalski „Ryś”, ówczesny prezes okręgu łódzkiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, podkreślając, że Środowisko „Ponury”–„Nurt” skupiło największą liczbę członków nadzwyczajnych ze wszystkich okręgów ŚZŻAK, co też przynosiło wymierne skutki. Pomimo wykruszających się szeregów uczestników II wojny światowej, Środowisko wciąż się rozwija. Na dzień 18 listopada 1989 r. liczyło Foto FELICI, Rzym 225 zweryfikowanych i żyjących Na spotkaniu Środowiska z Janem Pawłem II w Castel Gandolfo żołnierzy. W 1992 r. zrzeszało (III dekada wrzesienia 1987 r.) ofirowaliśmy Mu kryształową paterę z godłem 167 żołnierzy i 20 innych członków Zgrupowań „Ponurego” i „Nurta” oraz tkany gobelin z Matką Boską Akowską zwyczajnych oraz 194 członków (wg grafiki Ireny Stankiewicz). nadzwyczajnych. W 2004 r. – już tylko 90 żołnierzy, lecz aż 240 członków nadzwyczajnych. Według danych na dzień 1 czerwca 2011 r. Środowisko liczy łącznie 171 osób (99 członków zwyczajnych i 72 nadzywczajnych), w tym zaledwie 25 partyzantów od „Ponurego” i „Nurta”. Partyzancka społeczność z Wykusu jest przypuszczalnie jedyną, która wychowała swoich następców w tak dużej skali. Żadna inna grupa kombatantów nie podjęła współpracy z młodzieżą w tak dużym stopniu i ze zrozumieniem aktualnych realiów. Wyraźnie widoczne jest to na wszelkich uroczystościach patriotycznych. Z roku na rok bierze w nich udział coraz mniejsza liczba żołnierzy AK. Nie widać także młodzieży. Natomiast Środowisko „Ponury”–„Nurt”, po 67 latach od zakończenia II wojny światowej, wciąż kultywuje historię swoich oddziałów.

| 17 Po 1990 r. kontynuacja tradycji akowskiej przejawia się w inicjatywach różnych grup społecznych, tj. drużyn harcerskich ZHP i ZHR, organizacji paramilitarnych (Orlęta Armii Krajowej, Strzelec), innych stowarzyszeń, a także szkół i uczelni wyższych. Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej na mocy porozumienia podpisanego w 1996 r. ze Środowiskiem Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt” stał się kontynuatorem tradycji i działań prowadzonych przez żołnierzy Zgrupowań. W organizację uroczystości włączyły się władze samorządowe. Wykus leży na terenie gminy Bodzentyn, kompleks leśny lasów siekierzyńskich to także gminy Suchedniów i Starachowice, a gospodarzem niedzielnych uroczystości jest gmina Wąchock. Stąd też przede wszystkim te cztery jednostki administracyjne współpracują przy organizacji uroczystości. Spośród innych instytucji duży wkład pracy dają pracownicy Lasów Państwowych oraz przedstawiciele szkół i uczelni wyższych, a także, co jest wyjątkiem w skali ogólnopolskiej, Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach. Z perspektywy minionych ponad 20 lat od odzyskania suwerenności widać, że legenda „Ponurego”, „Nurta” i ich żołnierzy, przypomniana w głośny sposób u schyłku PRL, nie była chwilowym sukcesem w czasach przełomu ustrojowego. Stała się w skali regionu emanacją „długiego trwania” Polskiego Państwa Podziemnego i świadectwem wypełnienia Testamentu Polski Walczącej i ostatniego rozkazu Komendanta Głównego Armii Krajowej gen. bryg. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka”. Czerwcowe uroczystości na Wykusie weszły na stałe w życie regionu świętokrzyskiego. Przekazywane w minionych latach ideały, żyją nadal w następnych pokoleniach. Żyje także legenda, a zachwycając coraz młodszych, pozwala im poznawać historię własnego regionu i Ojczyzny. W pełni uzasadnione jest zatem stwierdzenie, że niezależni kombatanci w PRL byli jednym z ogniw łączących II i III Rzeczpospolitą. Jak napisał dr Łukasz Kamiński, „Polskie Państwo Podziemne przetrwało i zwyciężyło PRL – nie siłą zbrojną czy też potęgą swych struktur, lecz siłą idei i potęgą moralną, wyrosłą ze szlachetnej ofiary życia tysięcy bohaterów”. Podsumowując opowiedzianą w telegraficznym skrócie historię Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” nie można zapomnieć o ludziach, którzy je tworzyli. Całą aktywność animowała Rada Starszych na czele której stali kolejno przewodniczący Środowiska: Stanisław Pałac „Mariański”, Władysław Czerwonka „Jurek”, Marian Świderski „Dzik”, Jerzy Oskar Stefanowski „Habdank”, a obecnie Zdzisław Rachtan „Halny”. Wśród pozostałych, ale równie zaangażowanych, znaleźli się m.in. Leszek Popiel de Choszczak „Antoniewicz”, Stanisław Skotnicki „Bogoria”, Tomasz Waga „Szort”, a także Anna Lubowicka Goście honorowi uroczystości, Wykus 14 VI 2008 r. „Hanka”, Edmund Rachtan „Kaktus”, Janusz Skalski „Lin”, Jerzy Szczerba „Mirt”, Zdzisław Witebski „Poraj” oraz wielu innych żołnierzy, podoficerów i oficerów Armii Krajowej, których przez wiele lat można było spotkać na Wykusie. Marek Jedynak Delegatura IPN w Kielcach 18 | Pogrzeb „Ponurego”

16 czerwca 1944 r. w wyniku ran odniesionych M[iejsce] p[ostoju] 18 VI 1944 r. w czasie zdobywania niemieckich umocnień w Jewłaszach na Nowogródczyźnie zmarł Rozkaz szczególny por. Jan Piwnik „Ponury”. Śmierć komendanta wstrząsnęła nie tylko bracią partyzancką, ale całą Żołnierze! Dnia 16 czerwca odszedł o nas na zawsze Dowódca VII-go społecznością Nowogródczyzny. Uroczystości batalionu Porucznik „Ponury”. pogrzebowe odbyły się w niedzielę 18 czerwca Padł od kuli na bunkrze niemieckim idąc w pierwszym rzucie z oddziałem szturmowym, dając Wam raz jeszcze przykład 1944 r. na cmentarzu parafialnym w Wawiórce. nieustraszonego męstwa, jakie cechowało tego urodzonego dowódcę Nie była to cicha uroczystość, przypominająca i żołnierza. partyzancki pogrzeb w leśnym zaciszu, lecz Prostolinijny, surowy dla siebie i sprawiedliwy dla podwładnych, forma ukazania poparcia dla działań AK na tych rozważny, żołnierz rozmiłowany w wojnie, dla której poświęcił siebie terenach. samego i swoich najbliższych. Takim samym widziała go kampania wrześniowa 1939 r. Wieść o śmierci „Ponurego” szybko obiegła Takim był na polach Francji w 1940 r. okoliczne wioski, setki wozów przywoziły Takim zastaliśmy go, gdy wrócił i prowadził oddziały polskie ludność z sąsiednich powiatów. Nie było już do zwycięskich walk w Górach Świętokrzyskich. miejsc noclegowych w chałupach, spano więc Takim był u nas i pozostać powinien w naszej pamięci. w stodołach, a nawet pod gołym niebem. Żołnierze! Stawiam wam za wzór żołnierskie życie i zaszczytną Wpołudnie uformował się kondukt żałobny, który żołnierską śmierć porucznika „Ponurego”. rozciągał się na kilka kilometrów. Na czele był Żołnierze! Dnia 16 czerwca wraz z por. „Ponurym” padli od kul krzyż, za nim pluton straży honorowej, następnie na bunkrze niemieckim plut. „Staliniec”, st. strz. Kanarek, młodzież niosąca wieńce i wiązanki kwiatów. st. strz. „Dymek” oraz strzelcy: „Lipek”, „Brzoza” i „Topola”. Poświęcili młode swe życie w zmaganiu z śmiertelnym wrogiem Dalej jechały wozy z siedmioma trumnami w walce o wolność. poległych partyzantów. Na pierwszym wozie Żołnierze! Wolność i Niepodległość krwią się kupuje. trumna Komendanta udekorowana barwami narodowymi i wstęgą Orderu Wojennego Cześć ich pamięci. Virtuti Militari, dalej trumny pozostałych Dowódca Armii Krajowej poległych żołnierzy. Na poboczach ludność Okręgu Nowogródzkiego cywilna oddawała hołd i modliła się za dusze „Prawdzic”, ppłk poległych. W skupieniu i zadumie kondukt żałobny dotarł na rynek w Wawiórce, zapełniony po brzegi wielotysięcznym tłumem. Miejscowy proboszcz odprawił mszę świętą

Pogrzeb „Ponurego” i poległych z nim żołnierzy, Wawiórka 18 VI 1944 r. | 19 za poległych, po czym uroczystość przeniosła się na cmentarz. Cmentarną bramę zdobił napis „Tu kres podróży, tu koniec bied”. Koledzy i podkomendni wzięli na swe ramiona trumny i przenieśli je w wyznaczone do pochówku miejsce. Po ostatnich słowach modlitwy, na trumnę spadły krople wody święconej oraz garście ziemi sypnięte przez towarzyszy broni – przede wszystkim mjr. Macieja Kalenkiewicza „Kotwicza” oraz jeźdźcy z 26 pułku ułanów AK. Szef sztabu Okręgu Nowogródzkiego AK kpt. cc. Stanisław Sędziak „Warta” odczytał „Rozkaz szczególny” komendy okręgu. Podczas spuszczania siedmiu sosnowych trumien do ziemi zabrzmiała trzykrotna salwa. Uformowano kopce, postawiono na nich brzozowe krzyże i wielotysięczny tłum pożegnał Komendanta i jego żołnierzy odśpiewując Hymn Narodowy. *** Powrót „Ponurego” Po osiemnastu latach starań rodziny Jana Piwnika i jego podkomendnych ze Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” oraz dr. Cezarego Chlebowskiego, 17 września 1987 r. przewieziono do klasztoru oo. Cystersów w Wąchocku prochy Komendanta. Władze PRL sprzeciwiały się ekshumacji, jednak upór osób najbliższych został nagrodzony. Pośmiertnie awansowany do stopnia majora „Ponury” mógł wrócić na ziemię, na której dorastał, a później walczył w oddziałach Armii Krajowej. Rok później zorganizowano pogrzeb doczesnych szczątków „Ponurego”. Uroczystość trwała trzy dni od 10 do 12 czerwca 1988 r.. Uczestniczyło w niej około 20 000 ludzi – kombatanci ze wszystkich okręgów AK, 1800 harcerzy z niezależnego Ruchu Harcerskiego, a także przedstawiciele opozycji demokratycznej. Trumna z prochami Jana Piwnika peregrynowała po miejscach, które były bliskie Komendantowi: Momina, Janowice, Nagorzyce oraz Michniów, z którego kondukt podążył na Wykus. Na polanie przy kapliczce Matki Boskiej Bolesnej trumna została udekorowana Orderem Wojennym Virtuti Militari IV klasy. Po uroczystościach w leśnym obozowisku kondukt dotarł do kaplicy w Ratajach, gdzie całą noc czuwano nad szczątkami „Ponurego”. W niedzielę 12 czerwca 1988 r. przed pomnikiem Jana Piwnika i trumną z jego prochami odbyła się defilada. Wzięli w niej udział wszyscy przybyli na uroczystość żołnierze AK. Tego dnia mogli po raz pierwszy wziąć udział w manifestacji i legalnie czcić swoich bohaterów. Po defiladzie i mszy świętej przed klasztorem oo. Cystersów doczesne szczątki mjr. Jana Piwnika „Ponurego” złożone zostały w klasztornej krypcie. pwd. Konrad Jędrzejczyk Harcerze wnoszą trumnę z prochami ZHR Skarżysko-Kamienna „Ponurego” na Wykus, 11 VI 1988 r. 20 | Medale wydane staraniem Środowiska „Ponury”–„Nurt”

1979 r. – XXXV rocznica śmierci mjr. Jana Piwnika „Ponurego”

1982 r. –25. rocznica powstania kapliczki na Wykusie

1983 r. – 120. rocznica powstania styczniowego i 40. rocznica powstania Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”

1987 r. – „Nurt” Eugeniusz Kaszyński, „Ponury” Jan Piwnik. Świętokrzyskie Zgrupowania Partyzanckie Armii Krajowej 1943. I batalion 2 pp Legionów Armii Krajowej 1944 | 21 1986 r. – W X rocznicę śmierci mjr. „Nurta” E.G. Kaszyńskiego. Dowódca 2 pp Leg. AK w 1944 r.

1987 r. – Mjr „Ponury” Jan Piwnik 1912–1944. Poległ nad Niemnem 16 VI 1944. Powrócił w Góry Świętokrzyskie 21 VI 1987 (wersja I).

1987 r. – Mjr „Ponury” Jan Piwnik 1912–1944. Poległ nad Niemnem 16 VI 1944. Powrócił w Góry Świętokrzyskie 17 IX 1987 (wersja II)

22 | 1994 r. – Komendant „Nurt” wraca na Wykus

1997 r. – 40. rocznica poświęcenia kapliczki na Wykusie i powstania Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”

Brak daty – Major Eugeniusz Kaszyński „Nurt” 1909–1976. Wykus 1943–1944

2007 r. – 50. rocznica powstania Środowiska „Ponury”–„Nurt”

| 23 Polecana literatura przedmiotu

Wspomnienia Basa M., Opowiadania partyzanta. Wspomnienia żołnierza AK i BCh, Warszawa 1984. Chlebowski C., Bez pokory, Warszawa 1997. Chmielowski T., Wagary ze Stenem. Wspomnienia wojenne ucznia koneckiego gimnazjum, Łódź 2007. Drogi Cichociemnych. Opowiadania zebrane i opracowane przez Koło Spadochroniarzy Armii Krajowej, [red. K. Iranek-Osmecki], Londyn 1954, 1961, 1972, Łódź–Warszawa 1985, Warszawa 1993, 2008, 2010. Iwan S., Świętokrzyskie dni i noce, Warszawa 1994. Kazimierski M. „Orkan”, Leśna brać… Wspomnienia dowódcy oddziału partyzanckiego BCh, Warszawa 1968, 1972. Końskie i powiat konecki 1939–1945, cz. IV, Konspiracja konecka 43–45, red. B. Młudzik M. „Szczytniak”, Borem – lasem. Wspomnienia dowódcy oddziału partyzanckiego BCh–LSB, Warszawa 1977, 1980, 1984. Młudzik M. „Szczytniak”, Wojenne losy, Warszawa 1982, 1988. Nurt. Relacje i wspomnienia, red. H. Geber, Warszawa 1992. Obara T. „Teoś”, Dziennik z Wykusu, 1989. Pawelcowie H. i Z., Na rozkaz serca, Kielce 2005. Piechowska M., Od Ponurego do białego fartucha. Zapis wspomnień dr Józefy Stefanowskiej-Rybus, Warszawa 1998. Rachtan Z. „Halny”, „Nurt”. Major Eugeniusz Kaszyński 1909–1976, Warszawa 2008. Sianoszek B., Śmierć nie przychodzi kiedy czekam, Warszawa 1966. Starosz A. „Antena”, Z „Albińskim”, „Nurtem” i „Ponurym”. Wspomnienia, Skarżysko-Kamienna 1993. Świderski M., Wśród lasów, wertepów, Warszawa 1983, Bodzentyn 2010. Wilczur J., Po kapitulacji, Warszawa 1966. Wiśniewska M., Magik i Lalka. Prawdziwa opowieść o najmłodszym kawalerze Krzyża Virtuti Militari wg Kapituły, Konin 1998. Wroniszewski J.Z., Wroniszewski J.K., Konecki Wrzesień, Końskie 2010. Wroniszewski J.Z., Życie w „ciekawych czasach”, Końskie 2009.

Opracowania Borzobohaty W., „Jodła”. Okręg Radomsko-Kielecki ZWZ–AK 1939–1945, Warszawa 1984, 1988. Chachaj W., Na partyzanckim szlaku [w:] Medycyna walcząca. Ogólnopolskie sympozjum studenckich kół naukowych akademii medycznych poświęcone polskiej służbie zdrowia na frontach II wojny światowej. Wrocław 12–13 kwietnia 1969 r., red. S. Iwankiewicz i in., Wrocław [1971]. Chlebowski C., „Ponury” major Jan Piwnik 1912–1944, Warszawa 2005. Chlebowski C., Cztery z tysiąca, Warszawa 1981, 1983. Chlebowski C., Gdy las był domem, Łódź 1972. Chlebowski C., Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie, Warszawa 1968, 1969, 1981, 1985, 1988, 1993, Toruń 2006. Chlebowski C., Reportaż z tamtych dni, Warszawa 1986, 1988.

24 | Chlebowski C., Saga o bohaterach. Wachlarz IX 1941 – III 1943, Warszawa 2006. Chlebowski C., W armii Państwa Podziemnego, Warszawa 2005. Chlebowski C., Wachlarz. Monografia Wydzielonej Organizacji Dywersyjnej Armii Krajowej wrzesień 1941 – marzec 1943, Warszawa 1983, 1985, 1990. Czerniewski K., Konspiracyjna produkcja broni w Suchedniowie, „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1966, nr 1. Dunin-Borkowski S. „Jas”, Strzały spod ziemi. Reportaże i opowiadania z prac i walk Armii Krajowej, Niemcy Zachodnie 1946. Hillebrandt B., Partyzantka na Kielecczyźnie 1939–1945, Warszawa 1970. Jedynak M., Kapliczka na Wykusie. Wokół powstania Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”, wyd. II uzup., Kielce 2009. Jedynak M., Kryptonim „Jedność” – rozpracowanie Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” na Dolnym Śląsku (1957–1959) [w:] Druga konspiracja na nowym pograniczu wlatach 1945–1956. Szkice do dziejów podziemia antykomunistycznego na Śląsku i terenach ościennych, red. K. Jasiak, Opole 2010. Jedynak M., Robotowcy 1943. Monografia II Zgrupowania Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”, Końskie 2007. Jedynak M., Ruch Harcerski podczas uroczystości pogrzebowych mjr. Jana Piwnika „Ponurego” 10–12 VI 1988 r., „Krakowski Rocznik Historii Harcerstwa” 2009, t. V. Jedynak M., Sprawa Operacyjnego Sprawdzenia „Wykus” – rozpracowanie uroczystości kombatanckich żołnierzy AK „Ponurego” i „Nurta”, „Zeszyty Historyczne WIN-u” 2009, nr 30. Kaczanowski L., Zagłada Michniowa, Warszawa 1980, 1987. Königsberg W., Droga „Ponurego”. Rys biograficzny mjr. Jana Piwnika, Warszawa 2011. Krzaczyński T.Z., Z „Robotem” na Końskie. Akcja Zgrupowania nr 2 Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” w Końskich z 31 VIII / 1 IX 1943, Końskie 1993. Moją Ojczyzną jest Polska Podziemna, red. Z. Rachtan „Halny”, R. Wróbel, Wykus 2001. Ostatnia droga komendanta Ponurego, red. T. Karolak, Warszawa 1990. Popiel L. „Antoniewicz”, Batalion partyzancki 2 pułku piechoty Leg. „Nurt”, cz. I, „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1989, nr 1; cz. II, 1989, nr 4. Popiel L. „Antoniewicz”, Zgrupowania Partyzanckie AK „Ponury”, cz. I, „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1988, nr 3; cz. II, 1988, nr 4. Powrót „Ponurego”, red. Cz. Dawid, Kielce b.d. Sierant P., 2 pułk piechoty Legionów Armii Krajowej, Warszawa 1996. Sierant P., Działalność służb pułkowych 2 pułku piechoty Legionów Armii Krajowej w zarysie, Lublin 2002. Tucholski J., , Warszawa 1984, 1985, 1988, 2010. Wilczur J.E., Sosny były świadkami. Ziemia Konecka w latach okupacji 1939–1945, Warszawa 1982. Wykus – pokolenia, red. M. Trukawka, Skarżysko-Kamienna 2007. Zawadzki H.S., U boku „Ponurego”. Toruńczyk Waldemar Szwiec ps. „Robot” – bohater Kielecczyzny, Toruń 1992.

Internet Środowisko „Ponury”–„Nurt” www.wykus.pl Blog Wokół Wykusu www. ponury-nurt.blogspot.com Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach www.swietokrzyska.policja.gov.pl Obwód Świętokrzyski ZHR www.obwodswietokrzyski.zhr.pl Opactwo oo. Cystersów w Wąchocku www. wachock.cystersi.pl Partyzancka Droga Krzyżowa na Wykusie www.pdk-nawykusie.pl Stowarzyszenie Orląt Armii Krajowej www.orleta_armii_krajowej.republika.pl/index.htm

wybór i opr. Marek Jedynak Delegatura IPN w Kielcach

| 25 Wykaz miejsc upamiętnionych przez Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt”, Stowarzyszenie Pamięci „Ponury”–„Nurt” oraz Hufiec ZHP Starachowice w latach 1957–2011

1. 1957 – Wykus Kapliczka z wizerunkiem Matki Bożej Bolesnej 2. 1962 – Chotów Pomnik z tablicą pamięci bitwy 29.10.1944 r. 3. 1971 – Wykus Tablica na mogile zbiorowej po obławie 28.10.1943 r. 4. 1972 – Wykus Tablica na mogile zbiorowej Warszawiaków. 5. 1972 – Wykus Dwie tablice z historią działań Zgrupowań (na ogrodzeniu kapliczki)

26 | 6. 1973 – Wykus Grób Bożeny Ludmiły Stefanowskiej „Zjawy” – kamień z tablicą 7. 1974 – Wykus Grób Tadeusza Lange „Szylinga” – kamień z tablicą 8. 1974 – Wykus Grób Mariana Cieśli „Mietka” – kamień z tablicą 9. 1975 – Kałków Tablica w prowizorycznej kaplicy pamięci zgrupowań 10. 1976 – Nowa Słupia Tablica pamięci „Ponurego” (kościół parafialny) 11. 1976 – Starachowice Tablica oddziałów partyzanckich różnych formacji (kościół Świętej Trójcy) 12. 1978 – Oleszno Tablica pamięci bitwy pod Chotowem ( kościół parafialny) 13. 1979 – Ćmielów Tablica poległych z oddziału „Tarzana” 7.07.1944 r. (kościół parafialny) 14. 1980 – Janowice Urządzenie Kwatery „Ponurego” w domu rodzinnym Piwników 15. 1980 – Momina Tablica na grobie rodziców „Ponurego” 16. 1980 – Wąchock Tablica mjr „Nurta” w panteonie na murze klasztornym 17. 1981 – Janowice Głaz z tablicą przed Kwaterą „Ponurego” 18. 1981 – Końskie Tablica II Zgrupowania „Robota” (kościół św. Mikołaja) 19. 1981 – Wąchock Tablica I Zgrupowania „Nurta” w panteonie na murze klasztornym 20. 1982 – Chotów Tablica informacyjna przy pomniku 21. 1982 – Wąchock Tablica „Ponurego” w panteonie na murze klasztornym 22. 1983 – Suchedniów Kamień z tablicą poległych z oddziału „Szorta” 29.08.1943 r. 23. 1983 – Wąchock Tablica II Zgrupowania „Robota” w panteonie na murze klasztornym 24. 1983 – Wąchock Tablica III Zgrupowania „Mariańskiego w panteonie na murze klasztornym 25. 1984 – Wąchock Pomnik „Ponurego” na rynku autorstwa „Zulejki” Andrzeja Kastena 26. 1985 – Dziebałtów Tablica na grobie żołnierzy 2 pp Leg. AK poległych 28.08.1944 r. 27. 1985 – Wąchock Tablica pamięci Waldemara Szwieca „Robota” d-cy II Zgrupowania 28. 1985 – Momina Tablica pamięci „Ponurego” w kościele parafialnym 29. 1985 – Obóz Langiewicza kamień z tablicą w Obozie Langiewicza 1863–1943 30. 1986 – droga Ćmielów – kamień w miejscu zamachu na gen. Kurta Rennera 26.08.1943 r. Ożarów | 27 31. 1986 – Suchedniów Tablica „Nurta” na kościele parafialnym 32. 1986 – Smarków Kamień z tablicą w miejscu bitwy II Zgrupowania 13.08.1943 r. 33. 1986 – Wólka Plebańska głaz z tablicą pamięci ppor. Rafała Niedzielskiego „Mocnego” i ljtn. Arkadija Wołkowa „Arkadiego” poległych 4.09.1943 r. 34. 1986 – Wielka Wieś Nowa tablica na grobie poległych „Robotowców” 14.10.1943 r. 35. 1986 – Oleszno symboliczny grób mjr. „Nurta” na cmentarzu 36. 1986 – Oleszno pomnik poległym 24–30.10.1944 r. z I batalionu 2 pp Leg. AK 37. 1986 – Wykus Nowy obraz Matki Bożej Bolesnej w kapliczce autorstwa H. Wierzejskiej 38. 1986 – Nagorzyce Tablica pamięci kpt. „Mariańskiego” i jego III Zgrupowania 39. 1987 – Skarżysko-Bór kamień w miejscu obławy w czasie spotkania z gen. A. E. Fieldorfem (młyn Cioka) „Nilem” 7.10.1943 r. 40. 1987 – Niekłań Wielki głaz z tablicą pamięci ppor. Karola Niedzielskiego „Dobosza” i 112 mieszkańców 41. 1987 – Piasek głaz z tablicą pamięci Jana i Zofii Janiszewskich, zamordowanych 14.10.1943 r.

28 | 42. 1987 – Majdów Kamień i tablica poległym z patrolu kpr. Józefa Domagały „Wilka” (gajówka Mościska) 3.08.1943 r. 43. 1987 – Wąsosz głaz z tablicą w miejscu akcji na niemiecki pociąg żołnierzy „Robota” 44. 1988 – Wojciechów Kamień z tablicą w miejscu zasadzki partyzantów por. Euzebiusza Domoradzkiego „Grota” 7.05.1943 r. 45. 1987 – Sołtyków Kamień z tablicą w miejscu śmierci Feliksa Janasa„Sołtyka” oraz części jego rodziny 1.02.1944 r. 46. 1988 – Wąchock tablica epitafijna na krypcie z prochami „Ponurego” (klasztor oo. Cystersów) 47. 1989 – Wąchock (klasztor) tablice z historią Polskiego Państwa Podziemnego w panteonie na murze klasztornym 48. 1989 – Wąchock (klasztor) pomnik Polskiego Państwa Podziemnego 49. 1989 – Wola Grójecka pomnik poległych żołnierzy wachm. „Tarzana” 50. 1990 – Rez. Dalejów tablica na grobie Władysława Wasilewskiego „Oseta” 51. 1990 – Wąchock (klasztor) tablica pamięci gen. „Nila” 52. 1990 – Bodzentyn pomnik poległym 28.10.1943 r. na Wykusie żołnierzom ochrony radiostacji Jana Kosińskiego „Inspektora Jacka” (przy kościele) 53. 1991 – Wąchock (klasztor) tablica pamięci płk./gen. Wojciecha Borzobohatego „Wojana”

| 29 54. 1992 – Wąchock (klasztor) tablica pamięci płk. Antoniego Wiktorowskiego „Kruka” d-cy 2 pp Leg. AK 55. 1993 – Wąchock (klasztor) tablica pamięci płk. Antoniego Żółkiewskiego „Lina” d-cy 2 DP Leg. AK 56. 1993 – Wąchock (klasztor) tablica pamięci płk./gen. Jana Zientarskiego „Mieczysława” d-cy Okręgu Kielecko-Radomskiego AK 57. 1994 – Kobiałki krzyż z tablicą poległych z oddziału „Jurka” – „Adasia” i „Kozaka” 58. 1994 – Opatów (rynek) kamień z tablicą pamięci sierż. Zbigniewa Dusia „Sierpnia” poległego w czasie udanej akcji likwidacji szefa placówki Sipo i SD Schultza 59. 1994 – Wykus grób mjr. Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego „Nurta” 60. 1995 – Wąchock (klasztor) tablica Korpusu AK „Jodła”, tablica „Jędrusiów”, tablica z historią Środowiska „Ponury”–„Nurt”, pięć medalionów Komendantów Głównych Armii Krajowej 61. 1981–1995 – Wąchock przerywniki między tablicami: orzeł żołnierski, Krzyż Virtuti Militari, Krzyż (klasztor) Walecznych, Krzyż AK, Krzyż Zasługi z Mieczami, Krzyż Partyzancki, Medal Wojska 62. 1981–1995 –Wąchock ciąg dalszy przerywników w postaci 15 znaków Polski Walczącej, epitafium, orła żołnierskiego 63. 2002 – Wykus Partyzancka Droga Krzyżowa 64. 2006 – Lasy Osieczeńskie kamień w miejscu rozformowania I batalionu 2 pp Leg. AK 14.11.1944 r. 65. 2006 – Barwinek kamień w miejscu bitwy Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” z niemiecką obławą 16.09.1943 r. 66. 2007 – Kropka pomnik u stóp Wzgórza 326 w miejscu obozu Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” 67. 2009 – Wąchock (klasztor) tablica pamiątkowa kpt. Emilii Malessy „Marcysi” w 100. rocznicę urodzin 68. 2010 – Starachowice tablica pamiątkowa mjr. Mariana Świderskiego „Dzika” w 100. rocznicę urodzin 69. 2011 – Skarżysko-Bór symboliczny grób partyzancki kpr. Andrzeja Paska „Jędrka” poległego 7.10.1943 r. 70. 2011 – Święta Katarzyna tablica w kształcie kapliczki świętokrzyskiej ku czci partyzantów (źródło św. Franciszka) „Ponurego”

Staraniem Środowiska „Ponury”–„Nurt” powstały także pomniki w Białobrzegach (pamięci por. Jana Rogowskiego „Czarki”), w Czatolinie koło Skierniewic (w miejscu skoku do Polski Jana Piwnika „Ponurego”), a także w Nowej Słupi obok kościoła (pamięci mjr. Stefana Rychtera „Tumrego” szefa sztabu „Wachlarza”, urodzonego w Nowej Słupi a poległego w Mińsku w 1943 r.). 7 września 2005 r. ufundowana została również tablica poświęcona Zdzisławowi Jeziorańskiemu „Janowi Nowakowi” i jego żonie Jadwidze z Wolskich „Grecie”. Tablicę umieszczono w Kaplicy Sióstr Franciszkanek od Cierpiących w Warszawie. Szczepan Mróz

30 | Stowarzyszenie Pamięci Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”

Stowarzyszenie Pamięci Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt” zarejestrowane zostało 27 sierpnia 2002 r. we Wrocławiu. Jego założycielami są mieszkający we Wrocławiu członkowie rodzin żołnierzy AK od „Ponurego” i „Nurta” oraz instruktorzy ZHR. Jest to organizacja o zasięgu ogólnopolskim. Obecnie należy do niej 86 osób z całego kraju. Do 2008 r. funkcję prezesa pełnił Paweł Popiel de Choszczak. Następnie, funkcję tę powierzono mieszkającemu w Starachowicach Szczepanowi Mrozowi. Głównym zadaniem stowarzyszenia jest utrwalanie pamięci o tych co padli w walce, o historii Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”, I batalionu 2 pułku piechoty Legionów AK „Nurta”, kontakt z żyjącymi weteranami walk, propagowanie dziejów wśród młodego pokolenia Polek i Polaków. Do tej pory stowarzyszenie może się pochwalić następującym osiągnięciami: 2004 r. – zebranie, skanowanie i wydanie płyty CD ze zdjęciami partyzanckimi z lat 1943, 1943 i 1957. 2006 r. – postawienie Kamienia Pamięci w miejscu rozformowania batalionu „Nurta”

Barwinek

w lasach osieczyńskich niedaleko rezerwatu Świnia Góra. Umiejscowienie Kamienia Pamięci na Barwinku – leśnej łące w lasach Leśnictwa Kaczka, gdzie 16 września 1943 r. w czasie II obławy niemieckiej partyzanci „Ponurego” stoczyli zwycięską walkę z Własowcami i Niemcami, bez strat własnych. 2007 r. – postawienie pomnika na Kropce u podnóża wzgórza 326 w miejscu obozu Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” w 1943 r. 2009 r. – inauguracyjny I Marsz Pamięci na Wykusie. Pomoc rodzinie mjr. Jana Piwnika w realizacji zamierzenia, jakim była tablica poświęcona kpt. Emilii Malessie

| 31 Kropka „Marcysi”, żonie mjr. „Ponurego” w 100-lecie jej urodzin. Umieszczona została w Panteonie przy klasztorze oo. Cystersów w Wąchocku. Nakręcenie filmu Wykus Serce Wolnej Polski we współpracy z TV Starachowice. 2010 r. – zorganizowanie obchodów 100-lecia urodzin mjr. Mariana Świderskiego „Dzika”. Prelekcja Marka Jedynaka i Szczepana Mroza w Bodzentynie. Pomoc rodzinie we wznowieniu książki „Dzika” Wśród lasów, wertepów. Nakręcenie filmu Pseudonim „Dzik” we współpracy z TV Starachowice oraz uroczysta premiera połączona z wystawą mało znanych zdjęć partyzanckich w Starachowickim Centrum Kultury. II Marsz Pamięci na Wykusie z licznym udziałem młodzieży Poznania i okolic, skupionej w Kołach Miłośników Armii Krajowej. Pomoc pp. Teresie Pogłódek i Annie Skibińskiej, fundatorkom tablicy poświęconej mjr. „Dzikowi” w pracach nad montażem tej tablicy. 2011 r. – rekonstrukcja grobu kpr. Andrzeja Paska „Jędrka” na Borze w Skarżysku-Kamiennej, w miejscu niemieckiej obławy na uczestników narady z udziałem szefa „Kedywu” KG AK płk. Emila Fieldorfa „Nila” w młynie wodnym Władysława Cioka. Przy dużym zaangażowaniu naszego członka Mariusza Gruszczyńskiego i Starostwa Skarżyskiego zorganizowany został Rajd Rowerowy Szlakiem Miejsc Pamięci wokół Skarżyska-Kamiennej. Wzięło w nim udział ok. 200 rowerzystów! Postawienie tablicy pamiątkowej w formie kapliczki w Świętej Katarzynie na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego, przy drodze do Źródełka św. Franciszka. W pracach związanych z tym przedsięwzięciem dużą pomocą wykazał się

32 | Kapliczka w Świętej Katarzynie Zrekonstruowany grób kpr. „Jędrka” (Skarżysko-Bór) Prace budowlane na Kropce

Znakowanie szlaku na Barwinek | 33 Lech Adamczyk. Uzyskanie zgody na wybudowanie tej kapliczki poprzedzone zostało długotrwałą i upartą korespondencją z Ministerstwem Środowiska. Zakrojone na szeroką skalę prace związane z reorganizacja polany na Kropce. Dzięki pomocy naszego kolegi ze stowarzyszenia Tomasza Wasiaka wybudowaliśmy drewnianą wiatę, stół, ławy i przygotowali całą infrastrukturę biwakową. III Marsz Pamięci na Wykusie. Cykliczne audycje radiowe w skarżyskim radiu Media.pl, poświęcone historii partyzantki świętokrzyskiej prowadzone przez Mariusza Gruszczyńskiego. 2012 r. – uzyskanie środków finansowych z Wydziału Kultury Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach na wydanie albumu w 100-lecie urodzin Jana Piwnika. Prace remontowe przy grobie Bożeny Ludmiły Stefanowskiej „Zjawy” na Wykusie. Tomasz Wasiak i Szczepan Mróz. Przygotowania do obchodów 100-lecia urodzin Jana Piwnika „Ponurego”. Ponadto członkowie naszego stowarzyszenia wielokrotnie spotykali się w szkołach z młodzieżą, z przewodnikami turystycznymi, słuchaczami uniwersytetu III wieku. Pogadanki i prelekcje odbyły się w kilku miastach Polski (nawet w Poznaniu). Pragnę wyróżnić członków Stowarzyszenia Pamięci „Ponury”–„Nurt”, którzy przez te lata dali niejednokrotnie wyraz swemu zaangażowaniu w wielu naszych pracach. Na nich zawsze można liczyć: Paweł i Maciej Popiel, Lech Adamczyk, Ignacy Bartosik, Henryk i Andrzej Fudala, Mariusz Gruszczyński, Marek Jedynak, Lidia, Waldemar i Krzysztof Kołodziejczyk, Adam Kowalik, Robert i Kuba Kowalscy, Jerzy Małyk, Robert Pióro, Katarzyna Pyzik, Ryszard Rogala, Renata Ściślewska-Skrobisz, Robert Turek, Tomasz Wasiak. Szczepan Mróz Prezes Stowarzyszenia Pamięci „Ponury”–„Nurt”

34 | Z tradycją w przyszłość

25 maja 1996 r. w klasztorze oo. Cystersów w Wąchocku odbyła się uroczystość, w trakcie której nastąpił akt przekazania tradycji walk o Niepodległość Rzeczypospolitej niesionej przez Zgrupowania Partyzanckie Armii Krajowej „Ponury” i I batalion 2 pułku piechoty Legionów Armii Krajowej „Nurta” Związkowi Harcerstwa Rzeczypospolitej. Uroczystość była dwukrotnie przekładana ze względu na chorobę przewodniczącego Środowiska „Ponury-Nurt” ppor. c.w. Zdzisława Rachtana „Halnego”. Ostatecznie inicjator tego przedsięwzięcia porozumienie podpisał dzień wcześniej w szpitalu. Uroczystość miała charakter zamknięty i wzięli w niej udział tylko żołnierze AK, instruktorzy i instruktorki, przedstawiciele Koła Przyjaciół Harcerstwa Środowiska Świętokrzyskiego ZHR oraz nieliczni zaproszeni goście. Mszę świętą w kościele oo. Cystersów, koncelebrowali kapelani AK i ZHR. Po mszy świętej w kapitularzu klasztornym, miejscu w którym od XII w. odbywają się najbardziej znaczące dla regionu spotkania, przystrojonym w ogromną biało- czerwoną flagę z napisem ZHR, w powadze i ciszy nastąpiło podpisanie aktu porozumienia. Tradycję oddziałów w imieniu żołnierzy AK przekazała Wiceprzewodnicząca Środowiska „Ponury”– „Nurt” Anna Lubowicka „Hanka”. Anna Lubowicka to przedwojenna harcmistrzyni, komendantka wyprawy Warszawskiej Chorągwi Harcerek na Jubileuszowy Zlot ZHP w Spale w 1935 r. W tym miejscu dodać należy, że Zdzisław Rachtan „Halny”, harcerz ze Starachowic również był uczestnikiem tego zlotu. Ze strony ZHR podpisy złożyli Przewodniczący ZHR hm. Feliks Borodzik i Przewodniczący Obwodu Świętokrzyskiego ZHR phm. Dariusz Lenard. Następnie wszyscy uczestnicy uroczystości przejechali na Wykus, gdzie w miejscu biwakowania Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” zapłonęło ognisko. Na mocy porozumienia podpisanego w 1996 r. ze Środowiskiem Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej stał się kontynuatorem tradycji i działań prowadzonych przez weteranów z oddziałów „Ponurego” i „Nurta”. Jednoczenie ZHR zobowiązał się do stałego przenoszenia tradycji narodowej w służbie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Było to pierwsze w historii przekazanie tradycji Armii Krajowej harcerstwu, które stało się wzorem dla innych środowisk żołnierzy Armii Krajowej.

Podpis składa Wiceprzewodnicząca Środowiska PONURY–NURT | 35 – Anna Lubowicka „Hanka”. Obie strony długo przygotowywały się do tej uroczystości. Harcerki i harcerze ZHR obecni byli na polanie wykusowej od początku istnienia organizacji. Byli tu również wiele lat wcześniej, jako „niepokorne harcerstwo”. Wykus jako miejsce patriotycznych spotkań był dla nich jedną z podstawowych kuźni myśli o wolnej Polsce i harcerskiej służbie. Aktywny udział brali w nich harcerze, ze Skarżyska-Kamiennej, Starachowic, Kielc i innych miast. Z czasem stali się współorganizatorami czerwcowych uroczystości na Wykusie i w Wąchocku. Uczestniczenie w latach osiemdziesiątych XX w. w corocznych uroczystościach partyzanckich oznaczało świadome narażanie się na szykany ze strony ówczesnych władz Związku Harcerstwa Polskiego. W oparciu o drużyny bywające „na Wykusie”, w 1989 r. powstał Świętokrzyski Hufiec ZHR, który później rozdzielił się na hufce harcerek i harcerzy. Pomysłodawcą przekazania tradycji walk o niepodległość Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” i I batalionu 2 pułku piechoty Legionów AK „Nurta” Związkowi Harcerstwa Rzeczypospolitej był Przewodniczący Środowiska ppor. c.w. Zdzisław Rachtan „Halny”. W czerwcu 1995 r. obie strony wyraziły chęć zawarcia sformalizowanego porozumienia. Naczelnictwo Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej w Uchwale nr 52/3 z 10 czerwca 1995 r. stwierdziło, że „z zaszczytem przyjmuje propozycję przejęcia przez harcerki i harcerzy ZHR tradycji walk o Niepodległość niesionej przez Zgrupowanie Partyzanckie Armii Krajowej »Ponury«–»Nurt«”. Tekst porozumienia przygotował zespół w składzie Zdzisław Rachtan „Halny” i Anna Lubowicka „Hanka” oraz hm. Marek Różycki i phm. Roman Wróbel. Do realizacji tego zaszczytnego zadania, Naczelnictwo ZHR upoważniło Zarząd Obwodu Świętokrzyskiego ZHR. 25 maja 1996 r. Polskie Radio przez cały dzień nadawało komunikaty o mającej się odbyć uroczystości, na której liczba przybyłych dziennikarzy nieco zaskoczyła organizatorów. Następnego dnia i w poniedziałek Polskie Radio nadało specjalne audycje. Jedna z nich była emitowana na zagranicę. Duży tekst ukazał się w „Telegazecie TVP”, a krótką notatkę zamieściło nawet odległe „Życie Warszawy”. W dniach 15–16 czerwca 1996 r. , po raz kolejny odbyły się uroczystości na Wykusie i w Wąchocku. Obok eksponowanych znaków Środowiska „Ponury”–„Nurt” znalazły się lilijki ZHR. Środowisko Świętokrzyskie ZHR wydało pierwszy numer gazety jednodniówki „Wykus” w nakładzie 1000 egzemplarzy. W listopadzie 1996 r., gdy w Skarżysku-Kamiennej odbywał się Zjazd Programowo-Metodyczny Organizacji Harcerzy ZHR, 300 instruktorów stanęło na uroczystym apelu przed kapliczką Matki Boskiej Bolesnej na Wykusie, gdzie w obecności Seniora Środowiska mjr. Mariana Świderskiego „Dzika” i Przewodniczącego Środowiska „Ponury”–„Nurt” ppor. c.w. Zdzisława Rachtana „Halnego”, kilkunastu z nich otrzymało nominacje na różne stopnie instruktorskie. Zgodnie z tradycją, w rocznicę śmierci komendanta „Ponurego”, na polanie wykusowej, wciąż corocznie odbywają się uroczystości patriotyczne upamiętniające żołnierzy AK. hm. Roman Wróbel Uroczystość prowadził hufcowy Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Świętokrzyskiego Hufca Harcerzy 36 | phm. Roman Wróbel Partyzancka Droga Krzyżowa na Wykusie

Strona internetowa: www.pdk-nawykusie.pl W roku Jubileuszowym Chrześcijaństwa, 28 października 2000 r. po raz pierwszy harcerze z Hufca ZHP Starachowice zorganizowali na Wykusie nabożeństwo „Drogę Krzyżową”. Stacje Drogi Krzyżowej usytuowane zostały przy partyzanckich mogiłach, rozrzuconych wokół wzgórza „Wykus” w lesie siekierzyńskim. Pochowani w nich zostali żołnierze Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” polegli 28 października 1943 r. w III obławie zorganizowanej przez Niemców na oddziały por. Jana Piwnika. Pomysł powstania Partyzanckiej Drogi Krzyżowej zrodził się wśród kombatantów i harcerzy ze Starachowic. W porozumieniu ze Środowiskiem Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt” jej organizację przyjęli na siebie harcerze z 2 Drużyny Harcerskiej im. gen. Mariana Langiewicza i 17 Drużyny Harcerskiej im. Ludmiły Stefanowskiej „Zjawy”. Młode pokolenie harcerzy dołączyło się do organizacji

i stowarzyszeń, które przejęły pałeczkę w sztafecie pokoleń. Partyzancka Droga Krzyżowa wiedzie po miejscach walk i grobach żołnierzy „Ponurego” i „Nurta” na Wykusie. Harcerze uzgodnili z Nadleśnictwem Suchedniów leśny żółto-biały szlak oraz stacje Partyzanckiej Drogi Krzyżowej, przy których zawisły kolejne kapliczki. Ostatnia umieszczona została przy kapliczce Matki Boskiej Bolesnej na wykusowej polanie. Tam rokrocznie docierają wszyscy uczestnicy: młodzież harcerska i szkolna, mieszkańcy okolicznych miejscowości, weterani Armii Krajowej oraz ci, którym bliski jest Wykus i tradycje z nim związane. Młodzież i harcerze mają możliwość spotkać się i porozmawiać z kombatantami, autentycznymi świadkami i uczestnikami II wojny światowej. Uroczystość organizowana jest każdego roku w dniu 28 października – w rocznicę III obławy. Spotkanie w przededniu Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego jest okazją do duchowego przeżycia, oddania hołdu poległym partyzantom i modlitwy za nich. hm. Sylwester Staniszewski Hufiec ZHP Starachowice

| 37 Uczestnicy Partyzanckiej Drogi Krzyżowej przy mogile żołnierzy ochrony 38 | radiostacji por. Jana Kosińskiego „Inspektora Jacka” Honorowa Policyjna Odznaka Zasługi im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego”

Odrodzona w 1989 r. polska Policja potrzebowała wzorów do naśladowania. Policjanci kieleccy wyrażali nową myśl w widzeniu roli i służby Policji dla społeczeństwa. Pragnęli, aby ich formacja była wreszcie w pełni profesjonalna, a służący w niej policjanci mieli oparcie w wartościach moralnych i trwałych wzorcach. Na początku lat dziewięćdziesiątych ówczesne Kierownictwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach nawiązało współpracę z kombatantami, podwładnymi mjr. Jana Piwnika „Ponurego” zrzeszonymi w Środowisku Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt”. Współpraca ta zaowocowała uznaniem, aspiranta Policji Państwowej Jana Piwnika „Ponurego”, patronem świętokrzyskiej Policji. W tym też czasie zrodziła się myśli, aby policjantów szczególnie wyróżniających się wsłużbie, niosących z narażeniem zdrowia i życia pomoc poszkodowanym honorować Policyjną Odznaką Zasługi im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego”, nadawaną przez Kapitułę Odznaki. 15 czerwca 1991 r. podczas koncentracji Środowiska „Ponury”– „Nurt” w klasztorze oo. Cystersów w Wąchocku ustanowiono Krzyż Policyjny im. „Ponurego”. W 1999 r. zmieniono nazwę na Honorową Policyjną Odznakę Zasługi im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego”. Odznakę zaprojektował Andrzej Kasten „Zulejka”. Pod aktem erekcyjnym podpisy złożyli członkowie powołanej Kapituły: Zdzisław Rachtan „Halny” (przewodniczący), Andrzej Kasten „Zulejka”, Edmund Rachtan „Kaktus”, Jerzy Oskar Stefanowski „Habdank”, Jerzy Szczerba „Mirt”, Marian Świderski „Dzik”, Zdzisław Witebski „Poraj”. Spotkanie Kapituły z Komendą Świętokrzyskiej Policji – Kielce, 1991 r. W akcie erekcyjnym podkomendni mjr. Piwnika zawarli m.in. następujące słowa: „Dla uczczenia sławnej pamięci naszego Komendanta poległego na polu chwały w boju o wolną Polskę, dla wsparcia procesów utrwalających osiągniętą suwerenność i dla podkreślenia ich dziejowego znaczenia ustanawiamy Krzyż Policyjny im. »Ponurego«, jako odznaczenie Ziemi Świętokrzyskiej dla wiernych synów naszej Ojczyzny – policjantów za wybitne zasługi dla Rzeczypospolitej Polskiej”. Odznakę nadaje się funkcjonariuszom Policji, w szczególności za: • Nieprzeciętną odwagę wykazaną podczas wykonywania obowiązków zawodowych w sytuacji bezpośrednio zagrażającej życiu, • Uratowanie życia lub zdrowia ludzkiego oraz mienia wielkiej wartości, połączone z narażeniem na znaczne i realne niebezpieczeństwo, • Mądrość, dalekowzroczność i rozwagę w pracy bezpośredniej lub kierowaniu działaniami Policji, jeśli w rezultacie nastąpiła poprawa stanu bezpieczeństwa, wzrosło poszanowanie prawa lub umocnił się słuszny autorytet Policji. Odznaka nadawana jest jednorazowo, może być również nadana pośmiertnie. Poza zaszczytem posiadania jej nie wynikają z tego faktu żadne korzyści lub przywileje. Związana jest nierozerwalnie z Ziemią Świętokrzyską, a jej Kapituła ma siedzibę w Kielcach. Niezależnie od ewentualnych zmian | 39 w podziale terytorialnym kraju, uprawnionym do jej nadawania będzie zawsze Komendant Policji regionu, w którego obrębie znajdzie się Ziemia Świętokrzyska. Honorowa Policyjna Odznaka Zasługi im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego” ma wygląd gwiazdy. Wzorowana jest na policyjnej odznace identyfikacyjnej. Wykonana została w kolorach srebrnym i niebieskim – policyjnym (ramiona). Na górnym ramieniu widnieją litery RP (Rzeczpospolita Polska), na dolnym PP (Policja Państwowa). Na bocznych ramionach znajduje się napis LAUS / TIBI (Chwała Tobie). W środku odznaczenia wpisany jest jeleń św. Emeryka (symbol regionu świętokrzyskiego) i kotwica Polski Walczącej – oficjalny znak Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”. Odznakę nosi się bezpośrednio na lewej kieszeni kurtki mundurowej lub zawieszoną na lewej kieszeni na krajce świętokrzyskiej w kolorach czerwono-czarnym. Do ubioru cywilnego może być noszona również w formie miniaturki. Każdego roku, w drugą sobotę czerwca, na leśnej polanie Wykus koło Wąchocka organizowane są uroczystości upamiętniające poległych żołnierzy Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” i I batalionu 2 pp Leg. AK „Nurta”. Organizatorami uroczystości są Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej – Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań AK „Ponury”–„Nurt” oraz Obwód Świętokrzyski Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Uczestniczą w nich przedstawiciele władz wojewódzkich oraz świętokrzyskiej policji. Na Wykusie ślubowanie składają studenci I rocznika Wyższej Szkoły Handlowej w Kielcach im. Bolesława Markowskiego, studiujący na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne. W trakcie tych uroczystości wyróżniani są policjanci uhonorowani przez Kapitułę. Aktu dekoracji dokonuje Przewodniczący Kapituły wraz ze Świętokrzyskim Komendantem Wojewódzkim Policji. Do dnia dzisiejszego wyróżniono 22 policjantów. Są nimi: 1993 r. asp. Tadeusz Bielat – Komendant Komisariatu Policji w Pacanowie (pośmiertnie) 2002 r. asp. Stanisław Giemza – specjalista Wydziału Kryminalnego KWP w Kielcach sierż. sztab. Piotr Białek – referent Rewiru Dzielnicowych Komisariatu Policji w Daleszycach 2003 r. nadkom. Jerzy Bukała – Komendant Komisariatu IV Policji w Kielcach sierż. sztab. Przemysław Sabowicz – referent Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Kielcach 2004 r. kom. Sławomir Sędybył – specjalista Wydziału Kryminalnego KWP w Kielcach

40 | 2005 r. st. sierż. Szymon Ponikowski – referent Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Sekcji Prewencji Komisariatu III Policji w Kielcach st. post. Robert Gawęcki – referent Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Sekcji Prewencji Komisariatu III Policji w Kielcach st. post. Sebastian Słowik – aplikant Ogniwa II Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Sekcji Prewencji KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim 2006 r. sierż. sztab. Robert Borowiecki – referent Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Sekcji Prewencji KPP w Starachowicach sierż. Andrzej Lesiak – referent Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Sekcji Prewencji KPP w Starachowicach nadinsp. Arkadiusz Pawełczyk – ówczesny Mazowiecki Komendant Wojewódzki Policji i były Świętokrzyski Komendant Wojewódzki Policji 2007 r. sierż. sztab. Andrzej Chabior – dowódca Drużyny Plutonów Prewencji Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Kielcach sierż. sztab. Adam Gumuła – dowódca Drużyny Plutonów Prewencji Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Kielcach sierż. Andrzej Tuzimek – aplikant Plutonu Prewencji Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Kielcach st. post. Wojciech Zamojski – aplikant Plutonu Prewencji Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Kielcach 2008 r. asp. Bogdan Zaroda – dzielnicowy Posterunku Policji w Klimontowie KPP w Sandomierzu sierż. sztab. Grzegorz Jaworski – asystent Sekcji Kryminalnej KPP w Opatowie 2009 r. mł. asp. Wojciech Łazarski – zastępca dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie 2010 r. podkom. Andrzej Struj – funkcjonariusz Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji (pośmiertnie) asp. Piotr Furman dzielnicowy Posterunku Policji w Dwikozach KPP w Sandomierzu 2011 r. mł. asp. Daniel Chmielewski – przewodnik psa służbowego KPP w Sandomierzu Na szczególną uwagę zasługuje odznaczenie nadane pośmiertnie podkom. Andrzejowi Strujowi, policjantowi Komendy Stołecznej Policji w Warszawie. Został zamordowany 10 lutego 2010 r. na przystanku tramwajowym przez grupę chuliganów. Wierny do końca policyjnej przysiędze, swoją ostatnią interwencję podjął na jednej z warszawskich ulic. Był wtedy na urlopie. Hołdował zasadzie, że policjantem się jest zawsze i w każdych okolicznościach. Po raz pierwszy w historii Kapituła przyznała Policyjną Odznakę Zasługi im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego” funkcjonariuszowi spoza garnizonu świętokrzyskiego.

podinsp. Paweł Gromniak podinsp. Sławomir Sędybył

| 41 Współpraca z leśnikami

Mając na myśli uroczystości wykusowe nie zapominajmy o niewidocznej pracy osób, bez których czerwcowe obchody nie nabrałyby takiej postaci jak obecnie. Podkreślmy pełne zaangażowania wsparcie pracowników Nadleśnictwa Suchedniów. Są gospodarzami lasów siekierzyńskich, na terenie których odbywają się czerwcowe spotkania. Od kilkudziesięciu lat to leśnicy rozpoczynają przygotowania do zjazdu. Odpowiedzialni są uporządkowanie terenu wokół kapliczki na Wykusie, naprawiają i wymieniają zniszczone ławki, odnawiają mostki. Sprawdzają stan techniczny dróg dojazdowych i szlaków wiodących w kierunku polany, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom. Są to niezwykle ważne prace mające na celu zapewnienie odpowiedniej oprawy wykusowym uroczystościom. Warte podkreślenia jest, że służba leśników na rzecz pamięci narodowej nie kończy się na jednorazowym, dorocznym działaniu. Pamiętajmy, że w rezerwacie Wykus znajduje się wiele miejsc pamięci oraz grobów poległych żołnierzy. Na co dzień opiekują się nimi leśnicy, remontując ogrodzenia, mostki, krzyże, czy dbając o otoczenie. Od lat Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt” otrzymuje wsparcie od leśników. Rzadko ich widać w pierwszych rzędach na uroczystościach. To jednak ich praca, niewidoczna dla pozostałych uczestników, pozwala nam wszystkim cieszyć się kombatanckimi spotkaniami. Jest to pomoc, za którą niezmiernie dziękujemy i liczymy na podobne wsparcie w następnych latach. Rafał Obarzanek Prezes Zarządu Środowiska „Ponury”–„Nurt”

42 | | 43 Świętokrzyscy Partyzanci Armii Krajowej bohaterami społeczności Szkoły Podstawowej w Wielkiej Wsi

Pomimo znacznego upływu czasu, który zaciera ostrość emocji związanych z wojną, walką zbrojną i okupacją, Szkoła Podstawowa w Wielkiej Wsi postanowiła przywrócić pamięć i utrwalić obraz tamtych dni wybierając imię Świętokrzyskich Partyzantów Armii Krajowej. Biorąc pod uwagę ogromną ilość osób biorących udział w rocznicowych uroczystościach na Wykusie, my – społeczność naszej szkoły, jesteśmy pewni, że zainteresowanie historią Polskiego Państwa Podziemnego jest bardzo duże. Kiedy 14 czerwca 1991 r. nasza szkoła otrzymała zaszczytne imię Świętokrzyskich Partyzantów Armii Krajowej oczywistym stało się, iż społeczność szkolna będzie je nosić z wielką dumą, czcią i honorem. Fakt ten był także impulsem do jeszcze aktywniejszego oddawania czci poległym i kultywowania tradycji patriotycznych. Wielką żywą lekcją historii i miłości do Ojczyzny stały się organizowane przez naszą placówkę coroczne piesze rajdy w końcu wrześnie na Wykus. Były one wyrazem naszej pamięci o tych, którzy odeszli broniąc Ojczyzny i niosąc nam wolność. Gośćmi rajdów byli kombatanci ze Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt”. Niejednokrotnie uczestniczyła w nich nieodżałowana przyjaciółka naszej szkoły śp. Krystyna Rachtan „Justyna”. To z jej inicjatywy wyprawy te od 2002 r. roku noszą nazwę „Wrześniowe spotkania Dzieci i Młodzieży na Wykusie” i odbywają się 26 września pod hasłem, „Dlaczego kochamy Małe Ojczyzny”. Organizatorem tych uroczystości są Szkoła Podstawowa w Wielkiej Wsi oraz Specjalny Ośrodek Szkolno–Wychowawczy w Starachowicach. Celem spotkań jest uczczenie wrześniowych rocznic: rocznicy wybuchu II wojny światowej, powstania Polskiego Państwa Podziemnego, zawiązania Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt” i wzniesienia pomnika – kapliczki na Wykusie. Są one okazją do corocznych spotkań uczniów szkół, które noszą imię Armii Krajowej i jej różnych formacji, zwłaszcza oddziałów partyzanckich lub bohaterów II wojny światowej. To wspaniały moment integracji dzieci i młodzieży,

44 | Wiązankę kwiatów pod pomnikiem mjr. „Ponurego” składa delegacja Szkoły Podstawowej im. Świętokrzyskich Partyzantów Armii Krajowej w Wielkiej Wsi rozwijania w nich postaw patriotycznych, wskazywania jak żyć i działać dla Ojczyzny. Każde spotkania poprzedza modlitwa za żyjących i zmarłych partyzantów AK, oraz zapalenie zniczy pamięci. Cóż bardziej może wpływać na wyobraźnię i emocje młodego pokolenia niż relacje, gawędy i wspomnienia naocznych uczestników tamtych dni? I my i Oni kochamy Wykus – sławną polanę pośród lasów Gór Świętokrzyskich z kapliczką Matki Boskiej Bolesnej błogosławiącej tym, którzy odeszli i tym, którzy tu przychodzą. W ciągu tych ośmiu lat uczestnikami Wrześniowych Spotkań byli przedstawiciele najwyższych władz państwowych, władz samorządowych, księża, harcerze, sympatycy partyzanckich oddziałów. Miejsce to odwiedzili także Amerykanie, kombatanci ze stowarzyszenia „Friends of ”, którzy są również członkami Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt”. Wszyscy jesteśmy spadkobiercami tych, których drogowskazem życiowym były słowa „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Bożena Wrona

| 45 Bez korzeni nie ma skrzydeł Choćbym wzleciał na wyżyny Choćbym wzbił się na sam szczyt Bez korzeni jestem nikt (Marcin Styczeń) Zlot Bratnich Drużyn

Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX w., wraz z powiewem wolności, w kraju zaczęło rozkwitać niepokorne Harcerstwo. W zakłamanym, zaciemnionym świecie propagandy komunistycznej młodzi ludzie szukali prawdy. Odnajdywali ją na pielgrzymich szlakach na Jasną Górę i w trakcie Białej Służby podczas wizyt Ojca Świętego Jana Pawła II. Stan wojenny ogłoszony w Polsce 13 grudnia 1981 r. nie zdołał cofnąć zmian, które nastąpiły w świadomości najmłodszego pokolenia. W 1982 r. po zakończeniu ogólnopolskiego Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego, na wykusowej polanie zebrali się na pierwszym Zlocie Bratnich Drużyn niepokorni harcerze z Krakowa, Warszawy, Pomorza i Gór Świętokrzyskich. Na Wykus przywiodła ich historia oddziałów Armii Krajowej. Nie mieli wprawdzie stałych kontaktów z żołnierzami „Ponurego” i „Nurta”, ale doskonale wiedzieli, gdzie szukać swoich prawdziwych korzeni. Mijały lata a międzypokoleniowe więzy z weteranami zaczęły się zawiązywać. Kolejne Zloty Bratnich Drużyn (początkowo odbywały się nawet dwa razy w roku) organizowane były w różnych miejscach regionu. W 1984 r. po raz pierwszy harcerze zorganizowali wspólny zlot z weteranami AK. To kombatanci zwrócili się do młodego pokolenia o pomoc w organizacji dorocznej koncentracji i uroczystości związanych z odsłonięciem pomnika w 40. rocznicą śmierci komendanta „Ponurego”. Najważniejszym sprawdzianem dla niezależnego Ruchu Harcerskiego, działającego konspiracyjnie w szeregach ZHP, były uroczystości powtórnego pogrzebu mjr. Jana Piwnika. W czerwcu 1988 r. gotowość do służby zameldowało ponad 1 700 harcerek i harcerzy ze wszystkich zakątków kraju. To na wykusowej polanie, harcerska asysta honorowa wniosła trumnę Komendanta przed kapliczkę Matki Boskiej Bolesnej, przejmując tym samym pałeczkę w sztafecie pokoleń. Harcerska służba na Wykusie stała się dla nich symbolem, który przekazują kolejnym pokoleniom już w wolnej Polsce. Od tego momentu Zlot Bratnich Drużyn niezmiennie co roku gromadzi druhny i druhów chętnych do służby, czerpania sił i inspiracji z niepowtarzalnego klimatu, jaki dają uroczystości na wykusowej polanie. W 1996 r. Środowisko Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”– „Nurt” podpisało porozumienie o współpracy z Obwodem Świętokrzyskim Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.

46 | Harcerze przyjęli na siebie obowiązek pielęgnowania i kontynuowania tradycji i historii oddziałów „Ponurego” i „Nurta”. Dla wielu harcerskich środowisk w Polsce krok ten stał się wzorem do naśladowania. Należy zatem zaznaczyć, że Zloty Bratnich Drużyn oprócz gier i biegów harcerskich mają zawsze to coś szczególnego – okazję do wspaniałej służby. Do zaszczytnych obowiązków najmłodszego pokolenia uczestników wykusowych koncentracji należą: warty honorowe przy kapliczce, służba liturgiczna, wsparcie pocztów sztandarowych, porządkowanie oraz przystrajanie okolicznych pomników, grobów i miejsc uroczystości, służba medyczna, wartownicza i porządkowa, przygotowywanie tradycyjnej grochówki i kantyny leśnej, wspólne patriotyczne śpiewy i harcerskie ognisko dla wszystkich przybyłych na Wykus. Na tych służbach wykuwały się młode charaktery. Na każdym zlocie kolejne pokolenia harcerskie chłonęły ducha uroczystości. Czym zatem dla harcerzy jest Wykus? Jest miejscem gdzie, jeśli tylko dobrze się wsłuchasz, usłyszysz bicie serca Ojczyzny. Każdy, kto tego doświadczył, zawsze już będzie chciał wracać, czerpać ze spuścizny, którą zostawili nam nasi ojcowie. W 2012 r. Zlot Bratnich Drużyn obchodzi swoje trzydzieste urodziny. Z tej okazji serdeczne podziękowania kierujemy do wszystkich, którzy przyczynili się do tego, że narodziła się i mogła przetrwać do dzisiaj piękna tradycja: • harcerkom i harcerzom, którzy na przestrzeni tych lat wkładali całe swoje serce w pracę i służbę dla Ojczyzny oraz młodych pokoleń, • wszystkim przyjaciołom za pomocną dłoń, na którą mogliśmy zawsze liczyć, • ale najserdeczniej weteranom ze Środowiska „Ponury”–„Nurt”, za to kim są i za to, że możemy czerpać z ich wspaniałej historii. Za to, że na Wykusie mogliśmy odnaleźć i zapuścić nasze korzenie. phm. Michał Nowakowski Obwód Świętokrzyski ZHR

| 47 Zadanie dofinansowano ze środków: — Ministerstwa Obrony Narodowej, — Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, — Energetyki Cieplnej miasta Skarżysko-Kamienna Sp. z o.o., — Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o., — prywatnych instruktorów Obwodu Świętokrzyskiego ZHR.

Energetyka Cieplna miasta Skarżysko-Kamienna Sp. z o.o. ul. 11 Listopada 7, 26-110 Skarżysko-Kamienna www.ec-skarzysko.pl

Publikacja wydana staraniem Obwodu Świętokrzyskiego Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej i Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”–„Nurt”. Autorzy: Paweł Gromniak, Marek Jedynak (red.), Konrad Jędrzejczyk, Wojciech Königsberg, Rafał Obarzanek, Szczepan Mróz, Michał Nowakowski, Sławomir Sędybył, Sylwester Staniszewski, Bożena Wrona, Roman Wróbel. Skład, łamanie i druk: impresje.net Wykus 2012

Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Obwód Świętokrzyski 26-110 Skarżysko-Kamienna, ul. Sikorskiego 20/207