Gmina Łapsze Niżne Podpisała Z Gmi- Ną Zblewo Porozumienie O Współpra- Cy
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Pismo ZWI¥ZKU • Czarna Góra • Dursztyn • Falsztyn • Frydman • Jurgów • Kacwin • Krempachy • £apszanka • POL SKIE GO SPI SZA • £apsze Ni¿ne • £apsze Wy¿ne • Niedzica • Niedzica-Zamek • Nowa Bia³a • Rzepiska • Trybsz • Nr 1 (66) ROK 2008 ISSN 1234-2262 Cena: 4,00 zł Rok Niepodległości Sejm Rzeczypospolitej ogłosił rok 2008 Rokiem Niepodległości. Treść uchwały pu- blikujemy na stronie 6. GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG WEJŚCIE POLSKI DO OBSZARU SCHENGEN Fot. J. Kowalczyk Fot. Śpiskie Zwyki 2008, więcej na str. 21 GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG Fot. F. Payerhin F. Fot. Wójt polskiej gminy Łapsze Niżne Paweł J. Budz Fot. Dziuban i primator słowackiej Spiskiej Starej Promocja zbioru pieśni ludowych Zamagurza Spiskiego Wsi inż. Jozef Harabin zapalają symboliczną na niedzickiem zamku, więcej na str. 24 watrę na polsko-słowackiej granicy w Niedzicy GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG Polska w nocy z 19/20 grudnia 2007 r. O wykorzystaniu funduszy unijnych na rozwój gospodarczy swo- przystąpiła do obszaru Schengen, który został jego regionu przez lokalne grupy działania w Portugalii i Niem- ustalony w 1995 r. (ciąg dalszy na str. 3) czech czytaj na stronie 26-27 Numer Gazety współfinansowany ze środków Programu Leader+ Szerzej o Programie Leader+ piszemy wewnątrz numeru „Na Spiszu” nr 1 (66) 2008 r. Zdrowio prze Rodziny godnyj świynceliny swojskom kiełbasecke krzonu odróbecke i piyknie przybranyf jojek maluwanyf do tego w niedziele gorzołki niewiele za to duzy kołoc w tóm Wielkom Niedziele Fot. A. Klocek Fot. 2 „Na Spiszu” nr 1 (66) 2008 r. Idzie wiesna WEJŚCIE POLSKI Od wielu lat zwiastunem nadcho- dzącej wiosny były w wielu gospodar- DO OBSZARU SCHENGEN stwach wykoty owiec. Miło było pa- Na obszarze tym zostały zniesio- trzeć jak śnieżno białe jagniątka „myr- ne kontrole na wewnętrznych grani- dały” ogonkami zachwycając się mle- cach państw – sygnatariuszy obszaru kiem mamy-owcy. Kiedy przylatu- Schengen. Nie wszystkie kraje Unii ją szpaki zbliża się czas na pierwsze Europejskiej są członkami tego ob- wiosenne wyjście na pastwisko, z któ- szaru. Poza układem pozostają Wielka rym wiąże się wiele starych zwycza- Brytania i Irlandia chociaż są człon- jów. Ogromny ładunek emocjonalny kami UE, natomiast w skład Obsza- nadal towarzyszy wiosennemu redy- ru Schengen wchodzą Norwegia i Is- kowi, kiedy bacowie zabierają od gaz- landia, które nie wstąpiły do Unii Eu- dów owce na sezonowy wypas. Teraz ropejskiej. Ruch osobowy w granicach O.S. dochodzą do tego niezwykle smut- kontrolowany jest przez Schengeński ne „skupy” jagniąt. W tym roku trze- System Informacyjny ( SIS), który jest ba z „maluchami” jechać do Leśnicy jego główną częścią składową. Cen- lub na Bańską. Ceny niestety od kil- tralę systemu stanowi komputer za- ku lat ani drgną. instalowany w Strasburgu, w którym Niezwykły wymiar przed każ- przechowywane są dane osób niepo- dym sezonem wypasowym miało po- żądanych na terenie państw sygnata- święcenie ognia i wody. Dla wygo- riuszy układu z Schengen. się z osób zajmujących się ochroną dy na bacówkę zabierano wodę po- Zasadniczym celem systemu jest danych osobowych w państwach Ob- święcono w czasie świąt Wielkano- zapewnienie bezpieczeństwa pań- szaru Schengen. cy, a poświęcony ogień przenoszono stwom sygnatariuszom po zniesie- W przyszłości system SIS ma zo- i przechowywano za pomocą wysu- niu kontroli na granicach wewnętrz- stać rozbudowany, w którym, oprócz nych i wzmocnienie kontroli granic dotychczasowych informacji, mają szonej huby. zewnętrznych. Jest to pierwszy w Eu- pojawiać się zdjęcia, odciski palców, Zwyczaj ten pielęgnuje nadal co- ropie policyjny system opracowywa- a nawet zapis kodu DNA ( źródło: Lek- rocznie Związek Hodowców Owiec, nia danych, w którym policja każde- sykon Unii Europejskiej- autor Iwo- a bacowie w niedzielę „po Wojcie- go kraju może automatycznie prze- na Kienzler, wydawnictwo „ Świat chu” spotykają się, aby modlić się kazywać informacje do komputera Książki”). o powodzenie, o pogodę, o dobrych ju- w Strasburgu. Na granicy Niedzica – Łysa nad hasów itd. Jest jakimś znakiem czasu, W systemie zapisywane są Dunajcem odbyło się oficjalne, uroczy- że wspiera ich ks. kustosz ludźmier- dane: ste przyjęcie Polski do strefy Schen- skiego sanktuarium, którego nazwi- - osób, które są poszukiwane i grozi gen – popularnie nazwane zniesie- sko brzmi nie inaczej tylko Juchas. im kara pozbawienia wolności, niem granicy na południu i zachodzie Rozglądają się wokół siebie bacowie, - osób, które muszą stanąć przed są- Polski. Z tej okazji przemówienia do gdyż jest ich coraz mniej. W tym roku dem w charakterze świadków i któ- zgromadzonych polskich i słowac- rym nie można było doręczyć we- kich uczestników wygłosili przedsta- braknie w towarzystwie Władysława zwania, wiciele władz sąsiedzkich jednostek Szyszki Goliosa z Rzepisk, niezwy- - osób, które są obserwowane przez administracyjnych, to jest wójt Gmi- kłego spiskiego bacy, ale też i muzy- policję, włącznie z osobami wyma- ny Łapsze Niżne Paweł Dziuban oraz kanta. W czasie mszy świętej przed gającymi ochrony, primátor miasta Spiska Stara Wieś Jo- ołtarz jako dary ofiarne przynoszo- - obcokrajowców z państw trzecich, zef Harabin. ne są wyroby owczarskie oraz żywe którym odmawia się prawa wjazdu W spotkaniu wzięli udział: jagniątko. Po mszy świętej możemy do Obszaru Schengen Przewodniczący Rady Transgra- uczestniczyć w ceremonii poświę- SIS jest monitorowany przez nicznego Związku Euroregion Ta- cenia symbolicznego kierdela owiec Wspólną Władzę Nadzorczą, będącą try z siedzibą w Nowym Targu – z jagniętami. JBK niezależnym organem, składającym 3 „Na Spiszu” nr 1 (66) 2008 r. Wendelin Haber oraz Przewodniczą- cy Rady Regionu Tatry z siedzibą w Kieżmarku – Ivan Budiak. Na przejściu granicznym prze- piłowano symboliczny szlaban gra- niczny, a następnie zapalono wspólną watrę. Wystąpiły zespoły regionalne i kapele ludowe polskiego i słowac- kiego Spisza. Zmarznięci uczestnicy spotka- nia podziwiali również wystrzeliwa- ne kolorowe ognie sztuczne. Organi- zatorzy spotkania zapewnili uczest- nikom gorący posiłek i mocno schło- dzony szampan ( na zdrowie). Na granicy pojawiły się też dwie jednostki straży pożarnej z Niedzicy. W czasie rozmów z uczestnika- mi spotkania usłyszałem obawy o bez- pieczeństwo przygranicznych miej- Gdy w 1951 r. zmarła w Žakow- W następnych latach, przekra- scowości. Ludzie przyzwyczajeni do cach na Słowacji moja mama, zdo- czając granicę polsko- czechosłowac- „opieki” przez straż graniczną mają bywszy po ciężkich bojach przepustkę ką a następnie polsko- słowacką, od- obawy pojawiania się u nich różne- upoważniającą do przekroczenia gra- czuwałem stale, że w oczach stróżów go rodzaju przestępców. nicy, udałem się wraz z siostrami mo- granicznych jestem śmieciem, którym Osobiście dziękuję Opatrzności jej mamy na pogrzeb do Žakowiec. Na można bezkarnie pomiatać. za to, że mogłem dożyć – w moim od- granicy w Niedzicy zostaliśmy, z nie- Obecnie, po otwarciu granicy, czuciu- wspaniałej chwili likwidacji znanych nam powodów, przetrzyma- czuję się jak ptak wypuszczony z klat- zmory przekraczania granicy. Na sku- ni przez kilka godzin, co spowodowa- ki na wolność. Ale, niestety, zabra- tek powojennej emigracji mojej rodzi- ło, że nie zdążyliśmy przybyć na po- kło mi już moich najbliższych, któ- ny – rodziców i rodzeństwa – do Cze- grzeb w określonym czasie. rych mógłbym teraz swobodnie od- chosłowacji zostałem przedzielony Cały mój żal wypłakałem na świe- wiedzać. od nich granicą, którą było mi bardzo żo usypanej mogile mojej przedwcze- Tekst i zdjęcia trudno przekroczyć, nawet w momen- śnie zmarłej Rodzicielki, której nie Franciszek Payerhin tach dla mnie smutnych i bolesnych. mogłem osobiście pożegnać. 4 „Na Spiszu” nr 1 (66) 2008 r. parafii Wszystkich Świętych w Kacwinie. Młyn – tartak Z wędrówek po Spiszu służył miejscowej ludności. Był przekazywany w dzierża- wę rodzinom, aż do początku XX wieku. Z opowieści star- Kilka lat temu moja uczennica Jadwiga Wnentrzak na- szych ludzi dowiedziałam się, że właścicielami młyna były pisała artykuł o młynie – tartaku w Kacwinie. W tym cza- takie rodziny jak: Szyszkowicze (druga połowa XVIII wie- sie wyjechała z rodziną za wielką wodę do Stanów Zjedno- ku), następnie Bryniarscy z Nowego Targu ( pierwsza poło- czonych. Po mimo upływu czasu postanowiłliśmy zamieścić wa XX w.), potomkowie ich obecnie mieszkają w Niedzicy. jej myśli, które skreśliła jako uczennica szkoły podstawowej W 1934 r młyn przeszedł w dzierżawę w ręce pana Andrze- w Niedzicy. E.Ł. ja, który miał go w posiadaniu do 1960 r. W tym bowiem Na naszym pięknym Spiszu jest bardzo wiele cen- czasie rodzina Rataj otrzymała młyn na własność. nych zabytków. Mnie bardzo zainteresowała historia młyna Czas pozostawił duże zmiany, dawniej była to oka- w Kacwinie. Postawiłam sobie za cel dowiedzieć się kto zała budowla. Specjalna drewniana rynna odprowadzała i w którym roku przyczynił się do jego budowy? z niego wodę na potężne koło, które stanowiło główny ele- Młyn z drugą jego funkcją tartakiem wodnym, wznie- ment tartacznego napędu. Urządzenia te było widać z mo- siony został na wysokim brzegu Kacwińskiego Potoku, po- stu na Kacwińskim Potoku. Cóż dziś widzimy dolną część niżej wodospadu. Wybudowała go około 1650 roku możno- konstrukcji na wpół zbutwiałą, porośniętą mchami i wod- władcza rodzina z niedzickiego zamku. nymi porostami. Tartaki i młyny o podobnej funkcji zostały wybudo- Owszem romantyk może zachwycić się, a zwłaszcza wane także w Niedzicy i w Łapszach Niżnych. Ze starych zimą kiedy wszystko pokryte jest soplami lodu i zastygłym zapisków jakie