Poczet PrymasówPolskich

(((1417(1417 ––– 20142014))))

Relikwiarz św. Wojciecha w katedrze Gnieźnieńskiej

Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”

Przemy śl, 2014

***********************************************

Opracowanie i skład komputerowy: Jerzy Łobos

„Naród, który nie zna swojej przeszło ści, umiera i nie buduje przyszło ści”

Jan Paweł II.

Te słowa skierowane do Rodaków odnosiły si ę do historii naszego narodu, w kontek ście utraty niepodległo ści, zaborów, wojen, ró żnego rodzaju ogranicze ń i zniewole ń.Musimy pami ęta ć i przypomina ć bohaterskie postawy i walk ę o wolno ść , równo ść , sprawiedliwo ść . Musimy pami ęta ć o tym, co si ę wydarzyło. Przekaz o ludzkim cierpieniu nie mo że znikn ąć wraz z upływem czasu. Nie mo żemy zapomnie ć o po świ ęceniu , ofiarno ści, ze strony innych o ich desperackiej walce o wolno ść i podstawowe, ludzkie warto ści. Nie mo żna i ść do przodu, je śli nie b ędziemy pami ęta ć, co wydarzyło si ę w przeszło ści, gdy ż to w ogromnym stopniu ma wpływ na nasz ą świadomo ść historyczn ą i determinuje kierunki naszego osobistego i społecznego rozwoju. W kolejnej publikacji przemyskiego Oddziału Katolickiego Stowarzyszenia „ Civitas Christiana” prezentujemy histori ę dotycz ącą Ko ścioła w Polsce, konkretnie „ Prymasów Polskich”. Ko ściół w Polsce na przestrzeni wieków odgrywał w historii narodu polskiego, szczególn ą rol ę w umacnianiu pa ństwowo ści , rozwoju nauki i kultury, w kształtowaniu wła ściwych postaw Polaków, w szerzeniu miło ści, braterstwa i miłosierdzia. Tymi pierwszymi w tym dziele winni by ć z pewno ści ą od XIV w. Prymasi, dlatego wła śnie o nich traktuje ta publikacja. Niew ątpliwie na przestrzeni minionych lat, ró żne były postacie Prymasów i jedni zapisali si ę w historii Polskiego Ko ścioła ( w wi ększo ści) jako wspaniali i wielcy duszpasterze, inni jedynie jako politycy, a działo si ę to przede wszystkim dlatego, że mianowani byli przez władców – królów i cz ęsto nawet sam Papie ż, który zatwierdzał ich na tym stanowisku nie zawsze mógł swobodnie decydowa ć. Przypomnijmy słowa Jezusa, kiedy przekazał św. Piotrowi władz ę nad Ko ściołem mówi ąc, że bramy piekielne Go nie przemog ą. Ko ściół przez wieki targany nami ętno ściami kieruj ących nim ludzi, dalej niesie Dobr ą Nowin ę i oferuje pomoc w drodze do zbawienia. Dlaczego? Bo Chrystus jest w nim ci ągle obecny. Wzmacnia go, u świ ęca i prowadzi. To tajemnica Ko ścioła, to jego istota.

Jerzy Łobos

Primas Poloniae

Według Jana Długosza bezpo średni ą przyczyn ą do podj ęcia stara ń o prymasostwo dla Polski była koronacja trzeciej żony Władysława Jagiełły El żbiety. Król po ślubił j ą podczas nieobecno ści metropolity gnie źnie ńskiego abp. Mikołaja Tr ąby, który przebywał na soborze w Konstancji (1414-1418). Poniewa ż z ceremoni ą nie chciano czeka ć, koron ę na głow ę monarchini nało żył arcybiskup lwowski Jan Rzeszowski stoj ący na czele drugiej polskiej metropolii z siedzib ą we Lwowie. Aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszło ści a równocze śnie potwierdzi ć pierwsze ństwo Gniezna przed Lwowem, abp Mikołaj Tr ąba uzyskał na wspomnianym soborze tytuł prymasa dla siebie i swoich nast ępców. Miał przy tym pełne poparcie króla i polskiego Episkopatu. Niestety, nie zachowało si ę żadne pisemne potwierdzenie tej nominacji. Nie zabiegali o nie równie ż kolejni arcybiskupi gnie źnie ńscy. Dopiero po blisko stu latach papie ż Leon X w bull ą z dnia 25 lipca 1515 r. nadał abp. Janowi Łaskiemu tytuł legata urodzonego Stolicy Apostolskiej, tym samym po świadczył nadan ą wcze śniej godno ść prymasa Polski dla niego i jego nast ępców.

Uprawnienia prymasa-legata były ogromne. Do czasu przybycia do Polski nuncjusza apostolskiego, a wi ęc do 1555 r., zwoływał wraz z metropolit ą lwowskim synody generalne. Miał równie ż prawo zwoływania i przewodniczenia obradom Senatu, w którym nosił tytuł „primus princeps”, czyli pierwszy ksi ążę . Konstytucja z 1451 r. oraz przywileje Stolicy Apostolskiej z 1589 r. uprawniały go ponadto do błogosławie ństwa królewskich mał żeństw oraz odprawiania królewskich pogrzebów. Niezwykle wa żnym przywilejem politycznym prymasa było tak że sprawowanie urz ędu interreksa, czyli zarz ądzanie pa ństwem pod nieobecno ść lub w przypadku braku króla. Miało to miejsce zazwyczaj w czasie bezkrólewia, czyli od śmierci dotychczasowego monarchy, do koronacji nast ępnego. Prymasi zarz ądzali tak że pa ństwem w okresie królów elekcyjnych, a ści ślej w czasie bezkrólewia. Ostatnim interreksem był abp Władysław Łubie ński, który sprawował władz ę w latach 1763 - 1764, a wi ęc od śmierci Augusta III do obj ęcia tronu przez StanisławaAugusta Poniatowskiego. Sprawowanie urz ędu interreksa nie uprawniało prymasa do korzystania z pełni królewskiej władzy. Miał on jedynie prawo reprezentowa ć pa ństwo na zewn ątrz, przyjmowa ć zagraniczne poselstwa i kierowa ć administracj ą wewn ętrzn ą.

Wyrazem rangi i znaczenia prymasa był tak że towarzysz ący jego wyst ąpieniom ceremoniał, gdy wchodził do Senatu, by przewodniczy ć obradom, wszyscy obecni wstawali z miejsc, wyra żaj ąc w ten sposób szacunek dla piastowanej przez niego godno ści. Podczas publicznych wyst ąpie ń niesiono przed nim krzy ż osadzony na długim drzewcu – znak władzy metropolitalnej. W połowie XVIII wieku prymasi otrzymali tak że przywilej przywdziewania purpurowych szat oraz używania tytułu eminencji, nawet je śli nie byli kardynałami. Pierwotn ą siedzib ą prymasów było oczywi ście . Jednak po utracie przez miasto znaczenia politycznego rzadko do niego zagl ądali, przyje żdżaj ąc jedynie na doroczne uroczysto ści świ ętaWojciechowego lub własny ingres. W XV wieku mieszkali ch ętnie w Uniejowie. W ci ągu kolejnych trzech stuleci z upodobaniem rezydowali w Łowiczu. W XVIII wieku ich główn ą kwater ą stała si ę Warszawa.

Po drugim rozbiorze Polski w 1793 r. prymas Polski, podobnie jak wszyscy mieszka ńcy Wielkopolski, stał si ę obywatelem Prus. Na ostatnim Sejmie I Rzeczypospolitej w Grodnie posłowie, w obawie przed wykorzystaniem prymasa przez władze zaborcze do działa ń antypolskich postulowali, by godno ść t ę oddzieli ć od arcybiskupa gnie źnie ńskiego i przekaza ć jednemu z biskupów w istniej ącym jeszcze skrawku Polski. Pomysł ten spotkał si ę jednak ze zdecydowanym sprzeciwem urz ęduj ącego wówczas prymasa Michała Poniatowskiego oraz dwóch bior ących udział w obradach biskupów. Dwa lata pó źniej te propozycje stały si ę nieaktualne, bo Polska znikn ęła z mapy Europy. Pierwszy rozbiorowy arcybiskup gnie źnie ński Ignacy Krasicki – mianowany ju ż przez króla pruskiego, zrezygnował z u żywania tytułu prymasa. Po jego śmierci stolica arcybiskupia w Gnie źnie nie była obsadzona przez cztery lata. Po tym przedłu żaj ącym si ę wakacie zaborca oddał arcybiskupstwo gnie źnie ńskie biskupowi pozna ńskiemu Ignacemu Raczy ńskiemu. Kilkana ście lat pó źniej, w 1821 r. papie ż Pius VII wyniósł biskupstwo pozna ńskie do rangi arcybiskupstwa i poł ączył je uni ą personaln ą z archidiecezj ą gnieźnie ńsk ą.

Stoj ący na czele arcybiskupi gnie źnie ńscy i pozna ńscy mimo zakazu władz pruskich używali nieoficjalnie tytułu prymasa i korzystali z niektórych przysługuj ących mu przywilejów, m.in. nadal nosili purpurowe kardynalskie szaty. Ostatnim akcentuj ącym prymasowsk ą godno ść hierarch ą był abp Mieczysław Ledóchowski. Jego nast ępcy nie mieli ju ż takiej mo żliwo ści, a ż do momentu odzyskania przez Polsk ę niepodległo ści.

W 1918 r. odrodzona Polska miała dwóch prymasów: prymasa Polski abp. Edmunda Dalbora, metropolit ę gnie źnie ńskiego i pozna ńskiego, oraz prymasa Królestwa Polskiego arcybiskupa warszawskiego Aleksandra Kakowskiego. Ten drugi tytuł pozostał po zaborach, kiedy to nosili go arcybiskupi warszawscy. W zwi ązku z tak ą sytuacj ą w 1925 r. Stolica Apostolska, podj ęła decyzj ę pozostawiaj ąc tytuł prymasa Polski przy arcybiskupie gnie źnie ńskim, arcybiskupowi warszawskiemu za ś przyznała tytuł prymasa Królestwa Polskiego. Obaj hierarchowie przyj ęli to rozstrzygni ęcie, w społecze ństwie jednak trwała dyskusja. Prymasi nosz ący ju ż wówczas kapelusze kardynalskie d ąż yli do uspokojenia nastrojów.Widzieli jako jedyne rozwi ązanie tej kwestiiw poł ączeniu personalnym dwóch archidiecezji gnie źnie ńskiej i warszaw- skiej. Do realizacji takiego planu doszło w 1946 r.

Kard. Aleksander Kakowski był ostatnim arcybiskupem warszawskim nosz ącym tytuł prymasa Królestwa Polskiego. Nast ępc ą kard. Edmunda Dalbora został abp August Hlond. Z jego inspiracji papie ż Pius XII rozwi ązał w 1946 r. uni ę personaln ą ł ącz ącą archidiecezj ę gnie źnie ńską i pozna ńsk ą i ustanowił now ą gnie źnie ńsko-warszawsk ą, która przetrwała do 1992 r., kiedy to papie ż Jan Paweł II zdecydował o jej rozwi ązaniu i mianował na stolic ę arcybiskupi ą i metropolitaln ą w Gnie źnie biskupa włocławskiego Henryka Muszy ńskiego – pierwszego po 173 latach arcybiskupa rezyduj ącego na stałe w Gnie źnie.

Opracowano na podstawie artykułu: Bernadeta Kruszyk,Pierwszy mi ędzy równymi, Przewodnik Katolicki 51/2009, http://www.przewodnik-katolicki.pl

Arcybiskupi metropolici gnie źnie ńscy Prymasi Polscy

(w nawiasach lata sprawowania urz ędu)

Mikołaj Tr ąba (1412-1422) Wojciech Jastrz ębiec (1423-1436) z D ębna (1436-1448) Władysław Oporowski(1449-1453) Jan Sprowski (1453-1464) Jan Gruszczy ński (1464-1473) Jakub z Sienna (1474-1480) Zbigniew Ole śnicki (1481-1493) Fryderyk Jagiello ńczyk (1493-1503) Andrzej Boryszewski (1503-1510) Jan Łaski (1510-1531) Maciej Drzewicki (1531-1535) Andrzej Krzycki (1535-1537) Jan Latalski (1537-1540) Piotr Gamrat (1541-1545) Mikołaj Dzierzgowski (1545-1559) Jan Przer ębski (1559-1562) Jakub Ucha ński (1562-1581) Stanisław Karnkowski (1581-1603) Jan Tarnowski (1603-1604) Bernard Maciejowski (1605-1608) (1608-1615) (1616-1624) Henryk Firlej (1624-1626) Jan W ęż yk (1627-1638) Jan Lipski (1638-1641) Maciej Łubie ński (1641-1652) Andrzej Leszczy ński (1653-1658) Wacław Leszczy ński (1659-1666) Mikołaj Pra żmowski (1666-1673) Kazimierz Florian Czartoryski (1673-1674) Andrzej Olszowski (1674-1677) Jan Stefan Wyd żga (1679-1685) Michał Stefan Radziejowski (1687-1705) Stanisław Szembek (1706-1721) Teodor Andrzej Potocki (1723-1738) Krzysztof Antoni Szembek (1739-1748) Adam Ignacy Komorowski (1749-1759) Władysław Aleksander Łubie ński (1759-1767) Gabriel Podoski (1767-1777) – arcybiskup gnie źnie ński Antoni Kazimierz Ostrowski (1777- 1784) Michał Jerzy Poniatowski (1785-1794) Ignacy Krasi ński (1795-1801) Ignacy Raczynski (1806-1818) Tymoteusz Gorze ński (1821-1825) Teofil Wolicki (1828-1829) Marcin Dunin (1831-1842) Leon Przyłuski (1845-1865) Mieczysław Ledóchowski (1866-1886) Juliusz Józef Dinder (1886-1890) Florian Stablewski (1891-1906) Edward Likowski (1914-1915) Edmund Dalbor (1915-1926) August Hlond (1926-1948, od 1946 arcybiskup gnie źnie ński i warszawski) Stefan Wyszy ński (1948-1981) Józef Glemp (1981, od 1992 arcybiskup warszawski, od 2009 prymas senior) Henryk Muszy ński (1992, od 2009 prymas Polski) Józef Kowalczyk ( 2010 – 2014) Wojciech Polak ( 2014 - … )

Mikołaj Tr ąba

Urodził si ę ok. 1358 r. w Sandomierzu. Był synem Jakuba, scholastyka dziekana kolegiaty sandomierskiej. W 1390 r. został notariuszem królewskim, podkanclerzym koronnym od 1403r.,arcybiskupem halickim od 1410 r. , arcybiskupem gnie źnie ńskimw 1412 r. Jest pierwszymprymasem Polski od 1417 r. Był doradc ąWładysława II Jagiełły. Brał udział w bitwie grunwaldzkiej przy królu, a po bitwie przegl ądał przywileje klasztorne i kierował notariuszami spisuj ącymi łupy. Mikołaj Tr ąba nie popierał pokoju zawartego w Toruniu, był gorącym zwolennikiem ostatecznego rozprawienia si ę z Zakonem Krzy żackim i zburzenie zamku w Malborku. Gdy w 1411 r. zawakowało arcybiskupstwo gnie źnie ńskie, Władysław Jagiełło zasugerował, by obj ął je Mikołaj Tr ąba. Kapituła metropolitalna – wbrew woli króla – na urz ąd ten wybrała ju ż Wojciecha Jastrz ębca. Jednak zawarty został układ i po trzech miesiącach sporów, królewski kandydat został oficjalnie wybrany. M. Trąba przewodniczył polskiej delegacji na soborze w Konstancji, został nawet wysuni ęty jako kandydat na papie ża. W 1418 r. papie ż Marcin V ofiarowywał mu godno ść kardynalsk ą, której jednak nie przyj ął, gdy ż inaczej podporz ądkowałby si ę wył ącznej władzy papie ży. Papie ż wi ęc nadał Mikołajowi tytuł PrimasRegni, który miał być przechodni dla arcybiskupów gnie źnie ńskich. Po powrocie do kraju musiał tłumaczy ć si ę z przybranej przez siebie postawy i składa ć przysi ęgę oczyszczaj ącą go z zarzutu zdrady. Mikołaj Tr ąba sprawował urz ąd arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego przez 10 lat. Mimo piastowania najwy ższej godno ści ko ścielnej w Polsce z polityki nie zrezygnował. Jego ostatnim publicznym wyst ąpieniem był udział w zje ździe monarchów w Lubicy na Spiszu. Tam zmarł 4 grudnia 1442 r. maj ącokoło 64 lat. Jego ciało sprowadzono do Gniezna i pochowano w nawie głównej katedry gnie źnie ńskiej.

Wojciech Jastrz ębiec

Urodził si ę około 1362 r. w Łubnicach (województwo Świ ętokrzyskie). Po uko ńczeniu Seminarium Duchownego w Krakowie w 1384 r. otrzymał świ ęcenia kapła ńskie. Ju ż w wieku 37 lat zacz ął robi ć karier ę w polskim episkopacie, zajmował najwa żniejsze stanowiska Ko ścielne. Słu żył królowi Władysławowi Jagielle przez 30 lat. Towarzyszył mu jako spowiednik i domownik w czasie misji apostolskiej na Litwie, był jego doradca i notariuszem, w czasie wojny z Krzy żakami kierował akcj ą dyplomatyczn ą i doradzał królowi w sprawach militarnych. W 1399 r. Jastrz ębiec obj ął biskupstwo pozna ńskie. Trzymał ster diecezji przez 14 lat. W okresie pełnienia posługi biskupiej w Poznaniu papie ż Grzegorz XII mianował go swoim legatem na Polsk ę. Podobnie jak jego dwaj poprzednicy nale żał do grona najbardziej zaufanych doradców monarchy i był bardzo zaanga żowany w działalno ść dyplomatyczn ą. Na wielk ą bitw ę z Krzy żakami pod Grunwaldem wystawił własn ą chor ągiew. Interweniował te ż u Jagiełły w sprawie okrucie ństw i gwałtów, jakich dopuszczały si ę wojska litewskie i tatarskie na ludno ści polskiej. W 1411 r. kapituła gnie źnie ńska wybrała Jastrz ębca na urz ąd arcybiskupa gnie źnie ńskiego. Władysław Jagiełło nie zaaprobował jednak tego wyboru, sugeruj ąc, by na tronie arcybiskupim w Gnie źnie osadzi ć Mikołaja Tr ąbę. Tak te ż si ę stało. Jastrz ębiec ust ąpił i wkrótce został przeniesiony z Poznania do Krakowa. Jedena ście lat pó źniej, po śmierci Tr ąby, sytuacja si ę powtórzyła. Tym razem kandy-datur ę Jastrz ębca wysun ął sam król. Jastrz ębiec kierował archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą przez 13 lat. Regularnie uczestniczył w sesjach kapituły metropolitalnej i ka żdego roku przyje żdżał do Gniezna na kwietniowe uroczysto ści patronalne ku czci św. Wojciecha. Tworzył nowe parafie, kładł du ży nacisk na podniesienie życia religijnego w śród wiernych. Troszcz ąc si ę o poziom wykształcenia duchowie ństwa podniósł szkoł ę katedraln ą do rangi filii Akademii Krakowskiej. Nie bronił jednak skutecznie własno ści ko ścielnej, gdy król rozdawał wsie i folwarki nale żą ce do diecezji gnie źnie ńskiej i pozna ńskiej szlachcie poszkodowanej najazdem krzy żackim. Do braku odwagi przyznał si ę dopiero, gdy monarch ę upomniał Zbigniew Ole śnicki. Na jego korzy ść przemawia natomiast wielkie oddanie Ojczy źnie, gorliwa słu żba królowi i rozs ądek, którym si ę kierował. Zmarł 2 wrze śnia 1436 r. Jego ciało sprowadzono do Gniezna i zło żono w katedrze gnie źnie ńskiej.

Wincenty Kot z D ębna

Urodził si ę w 1395 r. Od 1432 r. był nauczycielem i wychowawcą królewskich synów Władysława Jagiełły. Z poparcia królewskiegootrzymał m.in. kanoni ę gnie źnie ńsk ą i pozna ńsk ą. W 1433 r. został podkanclerzym koronnym. Pod koniec maja 1434 r. Władysław Jagiełło ci ęż ko zachorował. Nabawił si ę zapalenia płuc słuchaj ąc nocnych śpiewów słowików w lasach k. Przemy śla zmarł 1 czerwca w wieku 83 lat. Dwa lata pó źniej za zmarł te ż arcybiskup gnie źnie ński Wojciech Jastrz ębiec. Kapituła gnie źnie ńska w niespełna 2 miesi ące po śmierci Jastrz ębca nowym prymasem ogłosiła Wincentego Kota, który pocz ątkowo odmawiał przyj ęcia godno ści, tłumacz ąc si ę brakiem odpowiedniego przygotowania, jednak 4 sierpnia 1436 r. odbył uroczysty ingres do katedry gnie źnie ńskiej, a miesi ąc pó źniej został konsekrowany przez biskupa krakowskiego Zbigniewa Ole śnickiego. Nominat zabrał si ę do pracy z wielk ą gorliwo ści ą. Konsekwentnie bronił czysto ści wiary i usilnie pracował nad podniesieniem życia religijnego duchowie ństwa i wiernych. W Gnie źnie bywał cz ęsto. Regularnie uczestniczył w posiedzeniach kapituły i dorocznych uroczysto ściach ku czci św. Wojciecha, urz ędował jednak w Łowiczu. Był męż em stanu wielkiego formatu. Umiej ętnie godził obowi ązki ksi ęcia Ko ścioła z działalno ści ą polityczn ą i dyplomatyczn ą. W 1447 r. koronował swojego młodszego wychowanka Kazimierza Jagiello ńczyka. Rok pó źniej pojawił si ę problem pierwsze ństwa. Biskup krakowski Ole śnicki otrzymał kapelusz kardynalski i ro ścił sobie prawo do pierwsze ństwa przed prymasem. Spór rozstrzygn ął trzy lata pó źniej zjazd w Piotrkowie przyznaj ąc pierwsze ństwo prymasowi. Postanowiono tam równie ż, że obaj hierarchowie b ędą brali udział w obradach Rady królewskiej na zmian ę, by si ę nie widywa ć. Prymas Kot sprawował urz ąd arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego przez 12 lat. Zmarł w Uniejowie, 14 sierpnia 1448 r. pochowany został w katedrze gnie źnie ńskiej. Miał ok. 53 lat. W pami ęci zapisał si ę jako człowiek roztropny, energiczny i pobo żny, ciesz ący si ę powszechnym szacunkiem.

Władysław Oporowski

Urodził si ę ok. 1359 r. w Oporowie w powiecie łódzkim. Był drugim synem wojewody łęczyckiego. Wykształcenie uniwersyteckie i tytuł naukowy doktora, uzyskał w Padwie. Był profesorem na wydziale prawa i rektorem Uniwersytetu Krakowskiego. Pracował w kancelarii królewskiej Władysława II Jagiełły, z czasem uzyskuj ąc urz ąd podkanclerzego Królestwa Polskiego. Był jednym z najwa żniejszych współpracowników króla w polityce zagranicznej. Piastował ró żne urz ędy ko ścielne, z których najwa żniejsze to: biskupstwo włocławskie (1434- 1449) i arcybiskupstwo gnie źnie ńskie (1449-1453). Jako arcybiskup gnie źnie ński i prymas Polski stał przez 4 lata na czele ko ścioła polskiego. Był fundatorem gotyckiego zamku w Oporowie koło Kutna. W chwili wyboru Władysław Oporowski liczył sobie 54 lata. Był dumny, o wielkich ambicjach, zra żał ludzi chłodem i szorstkim sposobem bycia. Zraził do siebie kanoników gnie źnie ńskich tym, że usiłował rz ądzi ć archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą nie dopełniwszy koniecznych formalno ści, czyli bez odbycia ingresu do katedry gnie źnie ńskiej. Miał wielkie poparcie króla Kazimierza Jagiello ńczyka, którego pami ętał jeszcze jako małego chłopca, słu żą c u jego ojca Władysława Jagiełły. To wła śnie działalno ść na polu pa ństwowym i dyplomatycznym ułatwiła mu karier ę ko ścieln ą. Z obowi ązków jako duchownego wywi ązywał si ę słabo, gdy ż zaj ęty był du żo bardziej absorbuj ącymi go funkcjami publicznymi. Stylu życia nie zmienił nawet, gdy został biskupem włocławskim, a później arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim. Do Gniezna zagl ądał rzadko. Najch ętniej przebywał w swoim rodzinnym Oporowie lub w którym ś z zamków arcybiskupich w Łowiczu, Uniejowie i Skierniewicach. Nie interesował si ę zbytnio o sprawy religijne powierzonej mu archidiecezji. Skupiał si ę głównie na gromadzeniu dóbr i podnoszeniu znaczenia własnego rodu. Zmarł 11 marca 1453 r. w swoim zamku w Oporowie. Kapituła gnie źnie ńska domagała si ę wydania ciała, chc ą je pochowa ć w Gnie źnie, ale rodzina, powołuj ąc si ę na dyspozycje pozostawione przez zmarłego, zło żyła jego doczesne szcz ątki w ko ściele oporowskim.

Jan Sprowski

Jan ze Sprowy, herbu Odrow ąż . Data urodzin trudna do ustalenia. Protegowany i stronnik króla Kazimierza Jagiello ńczyka. Od 1450 r. był sekretarzem królewskim, za ś od 1453 r. arcybiskup gnie źnie ński i prymas Polski. Jego wybór wywołał zdziwienie, gdy ż ani urz ędów wysokich nie zajmował, ani godno ści ko ścielnych znacznych nie piastował. Cieszył si ę jednak sporym zaufaniem króla. Sprowski zaprzyja źnił si ę z rodzin ą Jagiellonów pracuj ąc przez ponad 20 lat w kancelarii królewskiej. W dokumentach powstałych w latach 1423-1444 wyst ępuje na przemian jako najwy ższy notariusz i sekretarz królewski. Jednocze śnie w okresie tym otrzymał kilka beneficjów ko ścielnych m.in. kanonikat krakowski i gnie źnie ński. Gdy po śmierci Władysława Jagiello ńczyka na tron Polski wst ąpił jego brat Kazimierz, Sprowski dostał tak że kanonikat pozna ński i prepozytur ę sandomiersk ą. W przeciwie ństwie do swojego poprzednika Władysława Oporowskiego cz ęsto rezydował w Gnie źnie. Regularnie uczestniczył w sesjach kapitulnych, zajmował si ę sprawami ekonomicznymii duchowymi, z du żą energi ą i po świ ęceniem. Zwołał 3 synody, co stanowiło ilo ść znacz ącą jak na XV wiek. W 1460 r. ufundował kaplic ę Zwiastowania, dzi ś pod wezwaniem Bo żego Ciała przy Katedrze Wniebowzi ęcia Naj świ ętszej Marii Panny w Gnie źnie. Rz ądził archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą przez 11 lat. Umiej ętnie ł ączył posług ę biskupi ą z zadaniami pierwszego dostojnika kraju. Był jednym z najbardziej zaufanych doradców króla, anga żował si ę w działalno ść polityczn ą, stawiaj ąc jednak zawsze na pierwszym miejscu dobro Ko ścioła i kraju. Dbał tak że o morale duchowie ństwa i szlachty, karc ąc tych, którzy post ępowali niegodnie. Zmarł 14 kwietnia 1464 r. po sporz ądzeniu testamentu i przyj ęciu sakramentóww zamku uniejowskim. Pochowany został w Gnie źnie, w podziemiach kaplicy. Obrz ędom pogrzebowym przewodniczył bp Jan Gruszczy ński, który niebawem został jego nast ępc ą.

Jan Gruszczy ński

Urodził si ę w 1405 r, był synem chor ąż ego sieradzkiego. W 1431 r. podj ął studia w Akademii Krakowskiej pracuj ąc jednocze śnie w kancelarii królewskiej. W 1440 r. był w orszaku króla Władysława III Warne ńczyka, który udał si ę na Węgry w celu obj ęcia tronu. W 1442 r. król protegował go na probostwo w Sieradzu. Pracował także w kancelarii Kazimierza Jagiello ńczyka. W 1450 r. został mianowany biskupem kujawskim, konsekrowany w 1451 r. w ko ściele Podwy ższenia Krzy ża Świ ętego w Kole. W 1454 r. został kanclerzem koronnym, co uczyniło go kierownikiem polskiej polityki w okresie wojny trzynastoletniej. W 1455 r. przeznaczył na cele wojny złote i srebrne wota kultowe ze skarbca archikatedry. W 1463 stał na czele polskiej delegacji do rokowa ń z Krzy żakami w Brze ściu Kujawskim, trzy lata pó źniej był obecny przy zawieraniu z Krzy żakami pokoju w Toruniu. W 1463 r. został biskupem krakowskim i arcybiskupem gnie źnie ńskim. W chwili wyniesienia na stolic ę arcybiskupią w Gnie źnie miał 59 lat. Był jednym z najbardziej zaufanych osób Kazimierza Jagiello ńczyka, który radził si ę go nie tylko w sprawach pa ństwowych, ale tak że prywatnych. Na jego uroczysty wjazd do Gniezna kapituła metropolitalna musiała jednak czeka ć a ż do kwietnia przyszłego roku, bo z obj ęciem arcybiskupstwa si ę nie spieszył. A gdy ju ż to uczynił, rz ądy swoje zacz ął od mało trafnych decyzji. Po pierwsze nie czekaj ąc a ż zwolni si ę miejsce w kapitule, mianował swojego brata nadliczbowym kanonikiem gnie źnie ńskim. Po drugie zaci ągn ął dwa powa żne długi, z których jednego nigdy nie spłacił. Poza tym w Gnie źnie bywał rzadko i w pełnieniu powierzonych mu obowi ązków wyr ęczał si ę oficjałami. W 1469 r., cz ęś ciowo sparali żowany, zło żył kanclerstwo, nie zerwał jednak bliskich kontaktów z królem, któremu nadal towarzyszył w licznych podró żach i naradach. Prowadził niezbyt cnotliwe życie i taki te ż był jego koniec. Ucztuj ąc do pó źnej nocy z przyjaciółmi najpierw popadł w obł ęd, a pó źniej skonał nieopatrzony olejami świ ętymi. – To kara za gorsz ące post ępki – mówił kronikarz Długosz. Zmarł w Krakowie 9 pa ździernika 1473 r., pochowany został w katedrze gnieźnie ńskiej, gdzie jego nast ępca Jan Łaski po świ ęcił mu okazał ą płyt ę nagrobn ą z czerwonego marmuru. Spoczywa obecnie w ko ściele ufundowanym przez Gruszczy ńskich w ich dobrach – w Iwanowicach.

Jakub z Sienna

Urodził si ę w 1413 r. w Siennie, woj. mazowieckie, był synem wojewody sandomierskiego. Studiował prawo i teologi ę w Rzymie. Od 1435 r. był kanonikiem krakowskim, pełnił funkcj ę sekretarza króla Władysława Warne ńczyka, pó źniej króla Kazimierza Jagiello ńczyka. Uczestniczył w misjach dyplomatycznych na W ęgry w 1442 r., a w 1448 r. do Rzymu. Po śmierci kardynała Zbigniewa Ole śnickiego w 1455 r. wybrany został administratorem diecezji krakowskiej. W 1460 r papie ż Pius II mianował Jakuba z Sienna biskupem krakowskim. Niestety król miał inne plany i żą dał mianowania biskupem krakowskim Jana Gruszczy ńskiego. Konflikt z królem narastał papie ż Pius II bull ą z 1461 r. groził kl ątw ą w razie nieuznawania biskupa Jakuba, z kolei król skazał go na banicj ę. Osiadł w rodzinnym zamku w Pi ńczowie, sk ąd ogłosił odezw ę do duchowie ństwa i wiernych o swoim wyniesieniu na biskupstwo krakowskie i przyj ął sakr ę biskupi ą z r ąk krakowskiego biskupa pomocniczego Jerzego, za co ten zapłacił do żywotnim wygnaniem. Ostatecznie papie ż w 1462 r. odebrał zarz ąd diecezji krakowskiej Jakubowi z Sienna, a cały konflikt na miejscu w Polsce miał rozstrzygn ąć legat papieski. W 1463 r. na sejmie w Piotrkowie Trybunalskim Jakub ukorzył si ę przed królem i zrzekł si ę biskupstwa krakowskiego. Od papie ża Piusa II Jakub otrzymał wysokie odszkodowanie, a z woli króla w 1465 r. otrzymał biskupstwo włocławskie. Pó źniejsze relacje Jakuba z Sienna i Kazimierza Jagiello ńczyka były dobre. Król zacz ął ceni ć trze źwe spojrzenie i uczciwo ść biskupa, a ten nie uchylał si ę od słu żenia mu rad ą i pomoc ą. Gdy zawakowało biskupstwo płockie monarcha polecił, by kapituła wybrała go na nowego ordynariusza. W 1464 r. został biskupem włocławskim. Podobnie było po śmierci Gruszczy ńskiego, gdy opró żnił si ę tron arcybiskupi w Gnie źnie w 1474 r. W obu przypadkach kanonicy i prałaci – znaj ąc walory nominata – ch ętnie uczynili zado ść życzeniu władcy. Jakub z Sienna do Gniezna zagl ądał cz ęsto, regularnie uczestnicz ąc w generalnych posiedzeniach kapituły. W ci ągu swoich sze ścioletnich rz ądów dokonał szeregu uposa żeń ko ściołów i szpitali, wyremontował zamki arcybiskupie w Gnie źnie i Żninie oraz wybudował wiele nowych budynków w dobrach arcybiskupich. Nie szcz ędził te ż pieni ędzy na szaty i naczynia liturgiczne oraz ksi ęgi, z których cz ęść podarował pó źniej Akademii Krakowskiej oraz katedrze włocławskiej i gnie źnie ńskiej. W tej ostatniej rozpocz ął budow ę okazałego grobowca św. Wojciecha. Za jego rz ądów odbył si ę synod archidiecezjalny, który zaj ął si ę kwesti ą moralno ści duchowie ństwa. Prymas – odznaczaj ący wzorow ą pobo żno ści ą, wymagał, aby – podobnymi cechami legitymowali si ę tak że inni kapłani. Jakub z Sienna zmarł w 1480 r. w Łowiczu, w wieku 77 lat. Przez historyków zaliczony został do grona najzacniejszych i najbardziej zasłu żonych prymasów Polski. Odznaczał si ę wzorow ą pobo żno ści ą, bronił praw i swobód Ko ścioła, wiernie słu żył krajowi jako zr ęczny dyplomata i polityk.

Zbigniew Ole śnicki

Urodził si ę w 1430 r. Był synem marszałka Królestwa Polskiego Jana Ole śnickiego, bratankiem biskupa krakowskiego kardynała Zbigniewa Ole śnickiego. Cz ęsto mylony jest ze swoim stryjem, sławetnym biskupem krakowskim Zbigniewem Ole śnickim, który doradzał Władysławowi Jagielle. Przez długie lata pracował w królewskiej kancelarii przechodz ąc kolejne szczeble kariery urz ędniczej od zwykłego pisarza pocz ąwszy, a na podkanclerzu sko ńczywszy. Od 1473 r. podkanclerzy koronny od 1473, sekretarz królewski, gubernator Prus. W uznaniu zasług Kazimierz Jagiello ńczyk nominował Zbigniewa Ole śnickiego najpierw na biskupa włocławskiego, a pó źniej na arcybiskupa metropolit ę gnie źnie ńskiego. W obu przypadkach kapituły nie miały żadnych zastrze żeń, co dobitnie świadczy o tym, i ż darzyły kandydata wielkim szacunkiem. Nowy ordynariusz czasu na wypełnienie swoich nowych obowi ązków nie miał jednak wiele. Ci ągle zaj ęty przy królu, rzadko odwiedzał najpierw Włocławek, a pó źniej Gniezno. Sytuacja zmieniła si ę dopiero wtedy, gdy monarcha zwolnił go z obowi ązków podkanclerzego koronnego. Nowy arcybiskup gnie źnie ński uroczy ście wjechał do swojej stolicy 29 marca 1482 r., czyli blisko pół roku po otrzymaniu od papie ża bulli translacyjnej z Włocławka do Gniezna. Po ingresie ze zdwojon ą sił ą przyst ąpił do pracy, chc ąc niejako nadrobi ć stracony czas. Był niezłomny w obronie wiary i Ko ścioła. Cz ęsto obje żdżał archidiecezj ę wizytuj ąc parafie, rozstrzygaj ąc spory i dogl ądaj ąc administracji dóbr arcybiskupich. Wzorem swojego poprzednika Jakuba z Sienna bardzo dbał o moralno ść wiernych i duchowie ństwa. Zwołał nawet synod prowincjalny po świ ęcony temu zagadnieniu. Jak podaj ą źródła, w ci ągu 13 lat zasiadania na stolicy arcybiskupiej i metropolitalnej w Gnie źnie wy świ ęcił ponad 2 tysi ące osób w tym blisko 400 kapłanów, 500 diakonów, 600 subdiakonów i 500 akolitów. Przeniesiony na stolic ę arcybiskupi ą w Gnie źnie z biskupstwa kujawskiego, nadal zajmował si ę sprawami pruskimi. W czasie nieobecno ści w Koronie króla Kazimierza Jagiello ńczyka zast ępował króla w sprawach pa ństwowych. Zwoływał kilkakrotnie synody prowincjonalne celem załatwienia spraw ko ścielnych i podatków na wyprawy wojenne króla. Cz ęsto podró żował, nieomal stale obje żdżał swoj ą archidiecezj ę. Zmarł w Łowiczu 2 lutego 1493 r., pochowany został w katedrze gnie źnie ńskiej, gdzie wzniesiono jego grobowiec z czerwonego w ęgierskiego marmuru wykonany przez Wita Stwosza.

Andrzej Boryszewski

Urodził si ę w 1435 r. w Łowiczu. Studiował w Krakowie i Rzymie. Kanonik gnie źnie ński i krakowski (1468), włocławski (1473) i pozna ński (1485). W 1488 r. został prekonizowany biskupem koadiutorem arcybiskupa metropolity lwowskiego Jana Strzeleckiego (W ątróbki). ( Biskup koadiutor – w Ko ściele katolickim prawnie ustanowiony przez papie ża biskup, który po śmierci lub awansie biskupa diecezjalnego ma prawo nast ępstwa) . Rz ądy w archidiecezji lwowskiejobj ął w 1493 r.W 1501 r. został administratorem apostolskim diecezji przemyskiej. W 1503 r. został przeniesiony na arcybiskupstwo gnie źnie ńskie. Ingres odbył w 1504 r. W chwili obj ęcia arcybiskupstwa Boryszewski miał 68 lat. Znany był z wesołego usposobienia, dowcipu i wystawnego życia. Mimo znacznych dochodów, ci ągle brakowało mu pieni ędzy. Z powodu długów został nawet wykl ęty. Przyczyn ą ekskomuniki były po życzka w wysoko ści 132 dukatów, któr ą zaci ągn ą u rzymskich kupców. Mimo podeszłego wieku Boryszewski nie uchylał si ę od obowi ązków wzgl ędem Ko ścioła i pa ństwa. Uczestniczył w sejmach, rozstrzygał spory, udzielał si ę na forum publicznym. Dla archidiecezji gnie źnie ńskiej zasłu żył si ę sprawnym administrowaniem jej dobrami. Zadbał tak że o odnowienie i ozdobienie katedry gnie źnie ńskiej. Jego wielk ą zalet ą było to, i ż potrafił dobiera ć sobie m ądrych i uczciwych współpracowników. Prymas Boryszewski zmarł 20 kwietnia 1510 r.w zamku w Łowiczu, gdzie przeniósł si ę, gdy zacz ął powa żnie niedomaga ć. Jego ciało sprowadzono do Gniezna i pochowano w podziemiach katedry. Trzy dni po pogrzebie bratanek prymasa zwrócił kapitule kosztowno ści, które stryj za życia po życzył ze skarbca katedry.

Jan Łaski

Urodził si ę w 1456 r. w Łasku (woj. łódzkie). Nie posiadał wy ższego wykształcenia. Był tytanem pracy. Szczodry, zapobiegliwy, rozs ądny zyskał szacunek sobie współczesnych i potomnych. Świ ęcenia kapła ńskie przyj ął w 1471 r. Gdy miał 25 lat został proboszczem w Ko źminie. Zgromadził wiele beneficjów ko ścielnych. W 1490 r. był ju ż sekretarzem królewskim, brał udział w wielu misjach dyplomatycznych do Rzymu, Flandrii i Egiptu. W 1501 r. król Aleksander Jagiello ńczyk, mianował go najwy ższym sekretarzem królewskim. Na sejmie w 1503 r. mianowany kanclerzem wielkim koronnym. W 1506 r. wydał tzw. Statut Łaskiego – pierwsz ą w historii kodyfikacj ę prawa polskiego W 1510 r. został arcybiskupem gnieźnie ńskim, w zwi ązku z czym zrzekł si ę urz ędu kanclerza. W 1513 r. przyjechał do Rzymu na Sobór latera ński V, gdzie przedstawił plan krucjaty europejskiej przeciwko imperium osma ńskiemu i Wielkiemu Ksi ęstwu Moskiewskiemu. W 1515 r. uzyskał dla siebie i swoich nast ępców na metropolii gnie źnie ńskiej tytuł stałych legatów papieskich. W swojej metropolii odbył dziesi ęć synodów prowincjonalnych w Piotrkowie i Ł ęczycy. W 1518 r. je ździł do Wilna w sprawie kanonizacji królewicza Kazimierza. Uzyskał potwierdzenie swojego zwierzchnictwa nad diecezj ą wrocławsk ą i lubusk ą. Zwalczał luteranizm, gro żą c odst ępcom kl ątw ą i utrat ą dóbr, wprowadził cenzur ę ksi ąż ek i przywrócił inkwizycj ę. Walczył te ż z prawosławiem. W 1530 r. w Katedrze wawelskiej ukoronował młodego Zygmunta II Augusta na króla Polski. Był człowiekiem renesansu. Kochał i promował sztuk ę, miał zaci ęcie naukowe i umiej ętnie ł ączył obowi ązki duchownego z działalno ści ą polityczn ą, dyplomatyczn ą i ekonomiczn ą. Zarzucano mu rozrzutno ść i interesowno ść , gdy ż utrzymywał i ście królewski dwór, był jednak na tyle zapobiegliwy i przedsi ębiorczy, że nie tylko nie roztrwonił, ale jeszcze pomno żył maj ątek arcybiskupi. Wiele uwagi po świ ęcił liturgii, z jego inicjatywy wydano brewiarz, mszał i rytuał. Zatroszczył si ę tak że o uporz ądkowanie i spisanie wszystkich statutów i przywilejów obowi ązuj ących w Królestwie Polskim, które to dzieło znane jest dzi ś pod nazw ą Statutów Łaskiego. Na swoim dworze zgromadził wielu uczonych i artystów. W Rzymie miał własny dom, w którym mieszkało wielu wysyłanych przez niego za własne pieni ądze polskich stypendystów. Żaden z dotychczasowych arcybiskupów nie zwołał tylu synodów, co on. Były po świ ęcone głównie naprawie obyczajów, przywróceniu karności kleru i walce z reformacj ą. Jan Łaski kierował archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą przez 20 lat. Zmarł 1530 r. w Kaliszu, w wieku 75 lat. Jego ciało sprowadzono do Gniezna i pochowano w kaplicy.

Maciej Drzewiecki

Urodzony 22 lutego 1467 r. w Drzewicy (k. Opoczna). Kształcił si ę we Włocławku i Krakowie. Zaufany Jana Olbrachta, do 1492 r. działał jako sekretarz kancelarii koronnej, w 1497 r. był ju ż pierwszym sekretarzem, a w 1051 r. został podkanclerzym koronnym. Po śmierci Olbrachta tracił gwałtownie na znaczeniu, przez jednego z mo żnych został wtr ącony do wi ęzienia. Uwi ęzienie miało zwi ązek z niesłusznym pos ądzeniem Macieja Drzewickiego o defraudacj ę pieni ędzy królewskich i sum nale żą cych do kard. Fryderyka Jagiello ńczyka. Miał wówczas 34 lata, w wi ęzieniu przesiedział zaledwie kilka dni, jednak poczytywał to sobie jako wielk ą plam ę na honorze. Zmazało j ą dopiero publiczne oczyszczenie z zarzutów. W 1503 r. król Aleksander Jagiello ńczyk ofiarował mu biskupstwo przemyskie. Niestety ze wzgl ędu na wysokie stanowisko pa ństwowe rzadko bywał w diecezji. Udało mu si ę jednak zrealizowa ć kilka wa żnych przedsi ęwzi ęć m.in. odnowi ć tamtejsz ą katedr ę i uporz ądkowa ć oraz zabezpieczy ć dobra arcybiskupie. Dziesi ęć lat pó źniej, decyzj ą królewsk ą potwierdzon ą przez Stolic ę Apostolsk ą został przeniesiony do Włoclawka. Obowi ązki wzgl ędem pa ństwa oraz rodziny królewskiej sprawiły, i ż ingres odbył dopiero dwa lata pó źniej. Tu ż po tej uroczysto ści zło żył jednak urz ąd kanclerski. W 1531 r., na życzenie królowej Bony, został mianowany przez króla Zygmunta Starego, abpem gnie źnie ńskim. Zatwierdzony został przez papie ża Klemensa VII. Ingres do Gniezna odbył w 1532 r., miał wówczas 65 lat. Rezydował głównie w Łowiczu, sk ąd udawał si ę na kapituły do Gniezna w 1534 i 1535 r. Nadal brał czynny udział w polityce. Drzewicki był człowiekiem prawym i uczciwym. wytrwałym i cierpliwymw znoszeniu trudów. Jako duchowny i zwierzchnik Ko ścioła w Polsce ostro zwalczał pojawiaj ące si ę ogniska reformacji i jednocze śnie gorliwie przypominał kapłanom katolickim o ich obowi ązkach. Ju ż jako prymas zwołał w Piotrkowie synod prowincjalny, na którym obostrzono m.in. przepisy dotycz ące przyjmowania świ ęceń kapła ńskich. Jego rz ądy trwały zaledwie 4 lata. Prymas Maciej Drzewicki zmarł 22 sierpnia 1535 r. w Łowiczu, wskutek choroby, której nabawił si ę w drodze do Krakowa na ślub córki Zygmunta Starego Jadwigi. Został pochowany w Gnie źnie, w krypcie pod kaplic ą Sprowskich.

Andrzej Krzycki

Urodził si ę 7 lipca 1482 r. w Krzycku (w Wielkopolsce). Dzi ęki pomocy wuja, biskupaPiotra Tomickiego, zdobył wykształcenie studiuj ąc na uniwersytecie w Bolonii. Do Polski powrócił ok. 1501 r., rozpoczynaj ąc karier ę polityczn ą i w hierarchii ko ścielnej. W 1512 r. został sekretarzem Barbary, żony Zygmunta I. Po jej śmierci stał si ę sekretarzem królewskim.W wieku 41 lat mianowano go biskupem przemyskim, mieszkał w pałacu biskupim w Kro śnie, a 4 lata pó źniej, wol ą papie ża Klemensa VII, został przeniesiony do Płocka. Liczne obowi ązki wzgl ędem pa ństwa i rodziny królewskiej sprawiły, że dla diecezji miał niewiele czasu. W Płocku z jego inicjatywy i w znacznym stopniu z jego funduszów, wzniósł w latach 1531-1535 renesansow ą katedr ę w miejscu spalonej roma ńskiej. Był wytrawnym oratorem i zdolnym pisarzem, który z równ ą biegło ści ą układał mowy pochwalne jak i uszczypliwe paszkwile. Uwa ża si ę go za jednego z najwybitniejszych humanistów swojej epoki. Krzycki był zdecydowanym przeciwnikiem reformacji. Walczył z ni ą na wielu płaszczyznach, tak że piórem, publikuj ąc szereg pism antyreformacyjnych. W 1535 r. został mianowany na urz ąd arcybiskupa metropolity gnie ź- nie ńskiego, który sprawował krótko, bo zaledwie 2 lata. Udało mu si ę dokładnie zlustrowa ć wszystkie arcybiskupie dobra oraz rozstrzygn ąć szereg spornych spraw. Na życzenie kapituły zwołał obrady synodu prowincjalnego, którego jednak nie doczekał, gdy ż zmarł 10 maja 1537 r. Zgon prawdopodobnie miał przyspieszy ć zaufany medyk, który podał prymasowi niewła ściwe lekarstwo. Krzycki miał wówczas 54 lata. Jego ciało przywieziono do Gniezna i pochowano w podziemiach katedry.

Jan Latalski

Urodził si ę w 1463 r., pochodził z wielkopolskiej rodziny. Ojciec Jan pełnił urz ąd kasztelana gnie źnie ńskiego. Studiował w Krakowie i by ć mo że tak że na jednej z zagranicznych uczelni, co było w Polsce Jagiellonów niemal norm ą. Znaczniejsze godno ści ko ścielne uzyskał dopiero pod koniec życia, po długiej i aktywnej słu żbie na dworze królewskim. Był mi ędzy innymi plebanem w Sławnie w 1482 r. oraz w pobliskich Pobiedziskach w 1493 r., pó źniej proboszczem parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Kostrzynie. Od 1504 r. był sekretarzem królewskim. Jako wysłannik Zygmunta I Starego prowadził rokowania z Krzy żakami w Toruniu w 1511. W 1525 r. dzi ęki królowej Bonie został biskupem pozna ńskim i rz ądził diecezj ą pozna ńsk ą przez 10 lat. Ści śle współpracował z kapituł ą katedraln ą, dbaj ąc w szczególno ści o morale i karno ść duchowie ństwa. Aktywny był tak że na polu szeroko poj ętej działalno ści kulturalnej. Doko ńczył odnawianie katedry oraz powi ększył i upi ększył rezydencj ę biskupów pozna ńskich. On równie ż ufundował relikwiarz św. Stanisława oraz zakupił liczne szaty liturgiczne. W 1536 r. został biskupem krakowskim, a w 1537 r. arcybiskupem gnie źnie ńskim i Prymasem Polski. Zasiadł na tronie arcybiskupim w Gnie źnie maj ąc 74 lata. Na synodzie zwołanym w 1539 r. w Piotrkowie Trybunalskim uchwalono powołanie w diecezjach inkwizytorów, którzy mieli wyszukiwa ć heretyków i stosowa ć wobec nich sankcje karne. Do ich zada ń nale żało tak że kontrolowanie drukarni, ksi ęgar ń, szkół, a tak że przysłuchiwanie si ę kazaniom głoszonym w ko ściołach. Synod zdecydował równie ż o odwołaniu do kraju młodzie ży akademickiej studiuj ącej na zara żonych herezj ą uniwersytetach niemieckich. Zarzuca si ę mu, że prowadził wystawne życie i popierał członków swojej rodziny. Nie wyró żnił si ę niestety na polu duszpasterskim, co mogło by ć spowodowane jego wiekiem. Pozytywne ocenia si ę go jako polityka i senatora. Zmarł w 1540 r. w Skierniewicach w wieku 77 lat. Został pochowany w katedrze gnie źnie ńskiej, w kaplicy Gembickich. Piotr Gamrat

Urodził si ę w 1487 r. w Samokl ęskach (koło Jasła). Studiował w Krakowie i Rzymie. Jako 20-letni młodzieniec trafił na dwór biskupa płockiego Erazma Ciołka i dzi ęki niemu zbli żył si ę do dworu królowej Bony, której przychylno ść szybko pozyskał. Nic wi ęc dziwnego, że szybko awansował. Kolejno był : w 1509 r. proboszczem w Wyszkowie, w 1519 r. scholastykiem płockim, w 1526 r., kanonik gnie źnie ński, w 1528 r. dziekanem płockim, w 1529 r. scholastykiem warszawskim nast ępnie prepozytem w Krakowie (u Św. Floriana) i Płocku (u Św. Michała). W 1531 r. mianowany biskupem kamienieckim, nie objął jednak faktycznie urz ędu. W 1535 r. przeniesiony do Przemy śla, gdzie równie ż nie rezydował. W 1537 r. przeniesiony do Płocka. Tu odbył si ę ingres w 1538 r., ale w tym samym roku mianowany zostaje biskupem krakowskim. W 1541 r. zostaje arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski. Kandydatur ę t ą zaakceptował papie ż Paweł III w 1541 r., godz ąc si ę ponadto na kumulacj ę, czyli pełnienie przez Gamrata jednocze śnie urz ędu arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego i biskupa krakowskiego. Nowy prymas obj ął urz ąd stosunkowo szybko, z ingresem jednak si ę nie spieszył. Gniezno musiało na niego czeka ć dwa i pół roku. Gdy w ko ńcu uroczysto ść si ę odbyła, świ ętowanie trwało kilka dni. Po jego zako ńczeniu i załatwieniu najpilniejszych spraw nowy arcybiskup opu ścił Gniezno i nigdy ju ż do niego nie powrócił. Wykazał wielk ą aktywno ść w walce z reformacj ą. Przyczynił si ę do rozwoju kaznodziejstwa. Zreformował admini-stracj ę dóbr ko ścielnych oraz szkolnictwo ko ścielne. Prymas du żo bardziej anga żował si ę na polu politycznym ni ż ko ścielnym. Niemniej zwołał jeden synod diecezjalny i dwa prowincjalne, które zaj ęły si ę m.in. kwesti ą obrony czysto ści wiary oraz ochrony przywilejów i wolno ści duchowie ństwa. Urz ąd arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego sprawował zaledwie 4 lata. Był przede wszystkim politykiem i sprawy diecezji, którymi kierował były mu raczej oboj ętne. Niezale żnie od aktywno ści w diecezji i w życiu politycznym prowadził świecki tryb życia. Prowadz ąc rozrzutny tryb życia. Zaliczał si ę do elity umysłowej Krakowa. Zmarł 27 sierpnia 1545 r. w Krakowie. Pochowany w kaplicy pod wezwaniem św. Katarzyny na Wawelu.

Mikołaj Dzierzgowski

Urodził si ę w 1490 r., był synem, kasztelana ciechanowskiego. W 1518 r. po studiach w Akademii Krakowskiej został notariuszem królewskim. Był protegowanym biskupa płockiego. W 1528 r. kontynuował nauk ę na Uniwersytecie w Padwie. Awansowa ć zacz ął bardzo szybko. W 1541 r. Zygmunt Stary nominował go biskupem kamienieckim, a kilka miesi ęcy pó źniej chełmskim. Dwa lata pó źniej papież zatwierdził jego translacj ę na biskupstwo włocławskie, a po kolejnych dwóch latach na arcybiskupstwo gnie źnie ńskie. Wszystkie te nominacje Dzierzgowski zawdzi ęczał królowej Bonie i prymasowi Gamratowi, którego był bezpo średnim nast ępc ą. Uroczysty wjazd odbył do swojej stolicy 1 maja 1545 r. Pó źniej starał si ę przyje żdżać do Gniezna w miar ę regularnie, przewa żnie na wiosenne i jesienne sesje kapituły. Ustanowił składk ę na odnowienie katedry, przekazał świadczenia żywno ściowe dla ubogich uczniów szkoły gnie źnie ńskiej, a tak że hojnie obdarował gnie źnie ńsk ą kapituł ę. Głównie jednak zajmowały go sprawy zwi ązane z szerz ącą si ę w zachodniej Europie i docieraj ącą do Polski reformacj ą. Prymas starał przeciwdziała ć nowym pr ądom d ążą c do odrodzenia religijnego Ko ścioła w Polsce. Słu żyły temu m.in. synody prowincjalne, podczas których podj ęto wiele uchwał w sprawie obrony wiary. Zdecydowano m.in., że duchowni sprzyjaj ący herezji maj ą podlega ć surowej karze, zabroniono kontaktów z heretykami, a tak że posiadania heretyckich ksi ąż ek. Nakazano tak że biskupom utrzymywanie na swoich dworach ludzi uczonych, którzy pomagaliby ludziom radzi ć sobie z religijnymi w ątpliwo ściami.Walka z herezj ą nie była jedyn ą trosk ą Prymasa. Jako pierwszy senator Rzeczypospolitej z wielkim oddaniem anga żował si ę w wewn ętrzn ą i zewn ętrzn ą polityk ę pa ństwa, d ążą c do umocnienia jego pozycji w Europie. Nie dziwi, że tak gor ąco sprzeciwiał si ę wspomnianemu ju ż potajemnemu mał żeństwu króla, upatruj ąc korzy ści dla kraju w innym zwi ązku. Tej walki jednak nie wygrał. Mimo zapowiedzi, ukoronował Barbar ę daj ąc si ę przekona ć obiecanemu przez Zygmunta Augusta przywilejowi, że odst ępcy od Ko ścioła b ędą uznawani za heretyków i pozbawiani czci oraz maj ątku.Doczekał si ę jednak Prymas i innej królowej. W 1553 r. koronował na Wawelu Katarzyn ę Habsbur żank ę, któr ą król po ślubił po śmierci Barbary. Trzy lata pó źniej Dzierzgowski, jako że zacz ął podupada ć na zdrowiu, rozpocz ął starania o zatwierdzenie swojego koadiutora. Papie ż wyraził zgod ę na krótko przed śmierci ą Prymasa. Dzierzgowski zmarł 1 stycznia 1559 r. Został pochowany w katedrze gnie źnie ńskiej, gdzie do dzi ś mo żna ogl ąda ć nagrobek, który za życia sobie wystawił.

Jan Przer ębski

Urodził si ę w 1519 r. Studiował najpierw w Krakowie, pó źniej w Padwie. W 1534 r. został proboszczem w ko ściele św. Jadwigi w Krakowie. W latach 1551-1558 był sekretarzem króla Zygmunta II Augusta i podkanclerzym koronnym. W 1548 r. - po śmierci Zygmunta Starego został wysłany, do Wilna, do Zygmunta Augusta by przedstawił w imieniu panów przebywaj ących na dworze krakowskim spraw ę zwołania sejmu potwierdzaj ącego prawa i przywileje szlacheckie. W 1550 r. został administratorem diecezji krakowskiej i wielkim sekretarzem w królewskiej kancelarii. Obowi ązki wynikaj ące z pierwszego urz ędu bardzo mu jednak ci ąż yły. Du że lepiej radził sobie na dworze królewskim, gdzie niebawem awansował na podkanclerzego. W 1559 r. posłował do Wiednia, w sprawie pieni ędzy i ruchomo ści po Królowej Bonie zagarni ętych przez dwór hiszpa ński. W 1557 r. został biskupem chełmskim, a w 1558 r. został arcybiskupem gnie źnie ńskim i w 1559 r. prymasem Polski. Po obj ęciu rz ądów arcybiskupich zwołał synody na których przeprowadził uchwały zmierzaj ące do podniesienia o światy aby skuteczniej walczy ć z protestantyzmem, polecał zakładanie seminariów oraz trosk ę o szkoły parafialne i kolegiackie. Pragn ął o żywi ć gorliwo ść duchowie ństwa, pobudzi ć czujno ść przeciw nowinkom religijnym. W swojej działalno ści szczególnie wiele miejsca po świ ęcał sprawom szerz ącej si ę wówczas reformacji. Za odbycie tego synodu prymas zyskał uznanie Stolicy Apostolskiej.W 1561 r. przewodził synodowi biskupiemu w Warszawie, który rozpatrywał projekt reformy Ko ścioła w Polsce.Aktywn ą i rozległ ą działalno ść arcybiskupa przerwała śmier ć. Zmarł 12 stycznia 1562 r. w Łowiczu. Pochowany w kolegiacie łowickiej.

Jakub Ucha ński

Urodził si ę w 1502 r. we wsi Uchanie, (woj. lubelskie).W1534 r. został sekretarzem i zarz ądc ą dóbr królowej Bony, od niej otrzymał kanoni ę chełmsk ą, krakowsk ą oraz referendari ę duchown ą koronn ą.W okresie tym Polska, zmagała si ę z nowymi pr ądami docieraj ącymi do jej granic z zachodu Europy. Poprzedni prymasi energicznie i zdecydowanie wyst ępowali przeciwko pojawiaj ącym si ę ogniskom reformacji. Ucha ński w tej sprawie miał inne zdanie. Chciał rozmawiać z dysydentami i zdaniem niektórych tym nowym ruchom był przychylny.Gdy Zygmunt August zwrócił si ę do papie ża Juliusza III o zatwierdzenie Ucha ńskiego jako biskupa chełmskiego, ten prekonizacji odmówił, gdy ż do Stolicy Apostolskiej dotarło, że kandydat sprzyja reformacji i przyja źni si ę z jej zwolennikami. W informacjach tych było trochę prawdy, ale i troch ę zawi ści, bowiem Ucha ński nie cieszył si ę sympati ą kr ęgów ko ścielnych. Jednak w obron ę wzi ął go sam król, i ostatecznie przekonał papie ża. Tak wi ęc w 1551 r. od Zygmunta II Augusta otrzymał biskupstwo chełmskie. Był zwolennikiem sprawowania liturgii w j ęzyku polskim oraz prowadzenia dialogu z innowiercami. W XVI wieku pogl ądy te zakrawały na herezj ę. Dzi ś Ucha ński uchodziłby za prekursora idei ekumenicznych.Sympatia Augusta dla niego była po cz ęś ci wynikiem jego wiernej słu żby na dworze królewskim, po cz ęś ci skutkiem pogl ądów króla, który skłaniał si ę ku reformacji, jednak nie wyst ąpił oficjalnie przeciwko Ko ściołowi, cho ć trudno go równie ż okre śli ć jako gorliwego katolika. Ucha ńskiego popierał i po kilku latach promował go na biskupstwo kujawskie. I tu znów nie obyło si ę bez sprzeciwu papie ża.Ucha ński chc ąc uczyni ć zado ść życzeniu monarchy obj ął diecezj ę bez zgody Stolicy Apostolskiej, czego pó źniej bardzo żałował. Niebawem niech ętny mu papie ż Juliusz III umarł, a nowy Pius IV – po upewnieniu si ę, że Ucha ński nie jest heretykiem – wydał zgod ę na jego translacj ę do Włocławka. Tak wi ęc w 1561 r. został biskupem kujawsko – pomorskim. Jako biskup zapisał si ę przede wszystkim jako dobry gospodarz. Uporz ądkował sprawy swoich diecezji oraz zadbał o ich dobra i mieszka ńców. Krótko po przeniesieniu do Włocławka król nominował go na arcybiskupa gnie źnie ńskiego, a Stolica Apostolska promocj ę królewsk ą poparła. W 1562 r. otrzymuje urz ąd arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego, który sprawował przez 19 lat. Rzetelnie słu żył Polsce i Ko ściołowi. Pod wpływem nuncjusza apostolskiego zmienił pogl ądy. Gdy po śmierci Zygmunta Augusta na sejmie Anwokacyjnym zawiązała si ę tzw. konfederacja warszawska, której uchwały gwarantowały wolno ść religijn ą dysydentów, Ucha ński ostro si ę temu sprzeciwił. (Warto przypomnie ć te ż, że na tym samym sejmie uchwalono, i ż w czasie bezkrólewia najwy ższ ą władz ę w pa ństwie b ędzie sprawował prymas, jako interreks). Na kolejnym sejmie elekcyjnym prymas opowiedział si ę za kandydatur ą cesarza Maksymiliana II Habsburga, którego zreszt ą obwołał królem. wolała jednak na tronie polskim władc ę Siedmiogrodu Stefana Batorego. Ucha ński wycofał si ę z życia politycznego, i w ko ńcu pojednał si ę z Batorym. Zaufania nowego władcy nie udało mu si ę jednak uzyska ć. Pod koniec życia, czyni ąc zado ść życzeniu Batorego zgodził si ę przybra ć sobie za koadiutora biskupa włocławskiego Stanisława Karnkowskiego. Krótko potem, w 1581 roku zmarł, maj ąc 79 lat. Został pochowany w kolegiacie łowickiej.

Stanisław Karnkowski

Urodził si ę 10 maja 1520 r. w Karnkowie (woj. kujawsko pomorskie). Wychował si ę na dworze swojego stryja JanaKarnkowskiego, biskupa włocławskiego. W 1539 r. rozpocz ął studia na Akademii Krakowskiej, pó źniej w Padwie uzyskuj ąc tytuł doktora obojga praw. Studiował te ż w Wittenberdze. Był zdolny, energiczny i świetnie wykształcony. Po powrocie do kraju, szybko dostrze żono jego zdolno ści. Jak wielu poprzednich prymasów Karnkowski rozpoczynał swoj ą karier ę na dworze królewskim. W 1555 r. został sekretarzem króla Zygmunta Augusta, od 1558 r. był referendarzem wielkim koronnym, w 1563 r. został sekretarzem wielkim. W 1567 r. obj ął biskupstwo kujawskie. Stan, diecezji jaki zastał był nie ciekawy. W wielu parafiach brakowało proboszczów, cz ęść ko ściołów pozamieniano na zbory protestanckie, a w śród ludno ści szerzyła si ę herezja. Zaniedbane były tak że dobra biskupie. Karnkowski najpierw przeprowadził wizytacj ę kanoniczn ą, a nast ępnie zwołał synod diecezjalny, na którym wydano zarz ądzenia dotycz ące reformy życia ko ścielno-religijnego. Przeciwstawiaj ąc si ę nowym pr ądom religijnym dostrzegł potrzeb ę przetłumaczenia Biblii na j ęzyk polski. To wła śnie z jego inspiracji powstał przekład jezuity Jakuba Wujka. Jako pierwszy biskup polski, wypełniaj ąc zalecenia soboru trydenckiego, zało żył w 1569 r. pierwsze w Rzeczypospolitej seminarium duchowne we Włocławku. Energicznie zwalczał wpływy protestantów w swojej diecezji. Szczególnie ostro wyst ąpił przeciwko lutera ńskiemu Gda ńskowi. W 1570 r. opracował plan walki ko ścioła katolickiego z ró żnowiercami, przewiduj ący w ostateczno ści rzucenie kl ątwy papieskiej na króla. Był interrexem po śmierci Stefana Batorego, w1587 r. ogłosił królem Zygmunta III Waz ę, którego koronował w katedrze wawelskiej. Wielk ą wag ę przykładał Karnkowski do karno ści i nieskazitelnego życia duchowie ństwa. Sam świecił przykładem. Nie uchylał si ę od posług duszpasterskich i z wielk ą pobo ż –no ści ą ka żdego dnia odprawiał Msz ę św. buduj ąc swoj ą postaw ą nie tylko kapłanów, ale i wiernych. Dbał tak że o najubo ższych. W 1581 r. otrzymał królewsk ą nominacj ę na koadiutora arcybiskupa gnie źnie ńskiego, rok pó źniej jego nast ępc ą. W chwili obj ęcia rz ądów miał 72 lata i mo że dlatego jego aktywno ść była znacznie mniejsza ni ż w diecezji włocławskiej. Zwołał jednak cztery synody archidiecezjalne i jeden prowincjalny, zaliczany do najwa żniejszych synodów metropolii gnie źnie ńskiej. Zało żył tak żew Gnie źnie seminarium duchowne, odnowił ołtarzy główny w katedrze, a w Łowiczu ufundował szpital i bractwo. W wieku 80 lat zacz ął podupada ć na zdrowiu. Czuj ąc zbli żaj ący si ę koniec kazał si ę przenie ść do klasztoru bernardynów w Łowiczu, gdzie cz ęsto odprawiał ćwiczenia duchowe. Zmarł 8 czerwca 1603 r. w wieku 83 lat. Jego ciało przewieziono do Kalisza i zło żono w ko ściele jezuitów.

Jan Tarnowski

Urodził si ę w 1550 r. Był królowi bardzo oddany, za co król odwzajemniał mu si ę licznymi beneficjami. Tarnowski towarzyszył królowi m.in. w podró ży do Szwecji, gdzie Zygmunt III Waza miał obj ąć tron po śmierci swojego ojca Jana III Wazy. W 1581 r. został referendarzem wielkim koronnym, w 1591 r. podkanclerzym koronnym. W 1597 r. monarcha ofiarował mu biskupstwo pozna ńskie. Nowy biskup niewiele czasu sp ędzał w swojej diecezji pochłoni ęty obowi ązkami na dworze królewskim, niemniej bardzo si ę ni ą interesował. Odrestaurował i rozbudował pałac biskupów w Poznaniu, wyremontował ko ściół katedralny i na bie żą co nadzorował sprawy administracyjne. W 1600 r. zawakowało biskupstwo krakowskie i biskupstwo włocławskie. Tarnowski liczył, że otrzyma Kraków, ku rozczarowaniu, Kraków otrzymał Maciejowski, a on Włocławek. Tarnowski, nie chciał pocz ątkowo przyj ąć nominacji. Zgodził si ę dopiero za namow ą ks. Piotra Skargi.W 1604 r. otrzymuje kolejn ą nominacj ę, na stolic ę arcybiskupi ąw Gnie źnie. Wybór ten pochwalił nawet papie ż Klemens VIII winszuj ąc królowi polskiemu, że m ęż a tak zacnego i zasłu żonego na tronie arcybiskupim w Gnie źnie osadził. Po odbyciu ingresu do katedry gnie źnie ńskiej prymas nagle zachorował i po dwóch tygodniach zmarł, dnia 14 wrze śnia 1605 r. Był jednym z najkrócej urz ęduj ących arcybiskupów gnie źnie ńskich. Pochowany w kolegiacie łowickiej.

Bernard Maciejowski

Urodził si ę w 1548 r., jako pi ętnastoletni chłopiec wysłany został do kolegium jezuickiego w Wiedniu, gdzie uczył si ę m.in. z przyszłym świ ętym Stanisławem Kostk ą. Pó źniej przebywał w Rzymie na dworze Stanisława Hozjusza. Po powrocie do kraju znalazł si ę w otoczeniu Stefana Batorego i towarzyszył królowi w wyprawach przeciwko Rosji. Pod wpływem ksi ędza Piotra Skargi podj ął decyzj ę w 1582 r. o studiach teologicznych w Rzymie. Tam w 1586 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie, w tym samym roku został kanonikiem krakowskim. Po śmierci Stefana Batorego poparł starania o tron polski Zygmunta III Wazy. Za to poparcie dostał nominacj ę w 1588 r. na biskupstwo łuckie. Jako biskup łucki ufundował w Lublinie kolegium jezuickie. Brał udział w przygotowaniu unii brzeskiej. W 1600 r. został biskupem krakowskim, ingres do katedry wawelskiej odbył 12 sierpnia. Jako biskup Krakowa zwołał w 1601 r. synod i wydał list pasterski skierowany do proboszczów, uwa żany dzisiaj za pierwszy podr ęcznik duszpasterstwa. W 1603 r. Maciejowski otrzymał kapelusz kardynalski, za ś w 1605 r. został mianowany arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim. Uroczys- ty ingres do katedry na Wzgórzu Lecha odbył jednak dopiero w 1607 r., gdy ż oczekiwał na zatwierdzenie papieskie. Po obj ęciu diecezji z wielk ą energi ą zabrał si ę do pracy. W tym samym roku zwołał synod diecezjalny w Ł ęczycy, który wezwał kapłanów do skromnego życia, troski o ubogich i popierania unii brzeskiej. Kardynał Bernard Maciejowski rz ądził archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą i Ko ściołem w Polsce przez rok i trzy miesi ące. Był gruntownie wykształcony, szczerze pobo żny i szczodry dla ubogich, które to przymioty zjednały mu szacunek i miło ść wiernych.Był jednym z najwybitniejszych polskich biskupów XVI wieku. Zmarł opatrzony sakramentami 19 stycznia 1608 r.w wieku 60 lat. Zgodnie z ostatnim życzeniem został pochowany w rodzinnej kaplicy na Wawelu.

Wojciech Baranowski

Urodził si ę w 1548 r. w Baranowie , w parafii Polanowice ( woj. wielkopolskie). Nie kształcił si ę w zagranicznych szkołach, nie miał utytułowa- nych krewnych i nie posiadał wielkiego maj ątku. Na wszystkie swoje zaszczyty zapracował sam. Rodzice nale żeli do drobnej szlachty i prawdopodobnie nie byli w stanie opłaci ć zagranicznych studiów syna, dlatego musiał radzi ć sobie sam. W 1581 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Dzi ęki wrodzonej inteligencji oraz powadze dostał si ę na dwór Zygmunta Augusta, zostaj ąc posad ę w królewskiej kancelarii. Dopiero za panowania Stefana Batorego, dzi ęki poparciu kanclerza Jana Zamoyskiego, otrzymał znaczniejsze urz ędy i szybko zjednał sobie zaufanie monarchy swoj ą nieskaziteln ą postaw ą i pilno ści ą w pracy. Król w dowód zaufania obdarzył go godno ści ą podkanclerzego koronnego i mianował biskupem przemyskim. Baranowski miał wówczas 37 lat i był 4 lata po świ ęceniach kapła ńskich. W 1590 r. mianowany zostaje biskupem płockim, tu ufundował seminarium duchowne w Pułtusku. W 1607 r. Baranowski otrzymał nominacj ę na biskupstwo kujawskie, które te ż nie zaspokoiło jego ambicji. Rok pó źniej starał si ę o przeniesienie na stolic ę prymasowsk ą w Gnie źnie. Król wprawdzie zwlekał z nominacj ą, ale ostatecznie j ą wystawił, a Paweł V zatwierdził. Baranowski wsławił si ę w Gnie źnie tym samym, czym w poprzednich diecezjach: surowo ści ą, gorliwo ści ą pastersk ą oraz przykładem życia kapła ńskiego. Po po żarze katedry w 1613 r. nie żałował środków na odbudow ę, pokrywaj ąc 2/3 kosztów restauracji. Prymas odnowił i przyozdobił tak że jedn ą z kaplicy, przeznaczaj ąc j ą na miejsce swojego wiecznego spoczynku. Koniec życia zastał go w ulubionym Łowiczu, gdzie najcz ęś ciej rezydował. Zmarł 23 wrze śnia 1615 r. Zgodnie z życzeniem został pochowany w katedrze gnie źnie ńskiej w Kaplicy Baranowskiego.

Wawrzyniec Gembicki

Urodził si ę 5 sierpnia 1559 r. w miejscowo ści Gembice, obecnie G ębice. Pochodził ze średniozamo żnej rodziny wielkopolskiej. W dzieci ństwie był bardzo słabowity i cz ęsto chorował. Zrozpaczeni rodzice powierzyli go opiece Matce Bo żej, za której przyczyn ą – jak wierzył – utrzymał si ę przy życiu i zdrowiu.Po pocz ątkowej nauce w Chodzie ży oraz w Akademii Lubra ńskiegoi kolegium jezuickim w Poznaniu, podj ął studia w jezuickiej akademii w bawarskim Ingolstadt, gdzie studiował filozofi ę i prawo. Nast ępnie kontynuował nauk ę w kraju na Akademii Krakowskiej. W czasie studiów wst ąpił do stanu duchownego. Był wykształcony, roztropny, powa żny i umiał si ę pi ęknie wysławia ć po łacinie, co zjednało mu przychylno ść Batorego, mówi ącego biegle w tym j ęzyku i nie znaj ącego słowa po polsku. Swoimi talentami słu żył tak że Gembicki kolejnemu królowi Zygmuntowi III Wazie, który doceniaj ąc jego prac ę obdarzył go m.in. prepozytur ą krakowsk ą, a pó źniejw 1600 r. mianował na biskupstwo chełmskie. Jako biskup zwalczał energicznie reformacj ę, umacniał katolick ą organizacj ę ko ścieln ą, wizytował parafi ę, troszczył si ę o wzmocnienie dyscypliny kleru. Po dziesi ęciu latach duszpasterzowania w diecezji chełmskiej, został przeniesiony do Włocławka, zostaj ąc biskupem kujawskim, gdzie równie ż wykazał się gorliwo ści ą i oddaniem dla Ko ścioła i wiernych. Sp ędził tam pi ęć lat. Zdecydowanie wyst ępował przeciw luteranom w Gda ńsku i przywrócił w tym mie ście katolick ą organizacj ę ko ścieln ą. W 1612 r. odbył synod diecezjalny we Włocławku. W 1615 r. po śmierci prymasa Baranowskiego został desygnowany przez króla Zygmunta III na arcybiskupa gnie źnie ńskiego i prymasa Polski. Uzyskuj ąc rok pó źniej zgod ę papiesk ą odbył ingres do katedryw 1616 r. i wyjechał z Gniezna, zagl ądaj ąc do niego rzadko i raczej przejazdem. Nie znaczy to, że nie zajmował si ę sprawami diecezji. Wr ęcz przeciwnie, troszczył si ę o ni ą zarówno w wymiarze materialnym, jak i duchowym. Dał si ę pozna ć jako świetny gospodarz, odbudowuj ąc zrujnowan ą ekonomi ę archidiecezji,odrestaurował katedr ę gnie źnie ńsk ą i liczne ko ścioły. Wykazywał trosk ę o bibliotek ę kapituln ą i seminarium. Dbał o rezydencj ę prymasowsk ą w Łowiczu. Jego dwór stał si ę jednym z ognisk życia kulturalnego Rzeczypospolitej. Zmarł w wieku 63 lat w Łowiczu. Jego ciało zło żono w katedrze gnie źnie ńskiej. Zaliczany jest do najwybitniejszych i najbardziej zasłu żonych polskich biskupów i m ęż ów stanu.

Henryk Firlej

Urodził si ę w1574 r. w Balicach, (woj. Małopolskie). Był synem marszałka wielkiego koronnego. W młodo ści ochrzczony jako kalwinista, po śmierci ojca matka i bracia wychowali go na katolika.Jego ojcem chrzestnym był król Henryk Walezy. Henryk Firlej, miał tak że protektora w osobie papie ża Klemensa VIII, który jeszcze jako nuncjusz apostolski w Polsce zaznajomił si ę z jego rodzin ą. To wła śnie jemu zawdzi ęczał liczne godno ści, które otrzymał podczas swojego pobytu w Rzymie. Dzi ęki niemu otrzymał tak że, po powrocie do Polski, miejsce w królewskiej kancelarii, gdzie szybko awansował, gdy ż był gorliwy i pracowity, nie uchylał si ę od licznych obowi ązków, pozostaj ąc przy tym człowiekiem skromnym i uprzejmym. W 1616 r. król Zygmunt III Waza nominował go na biskupstwo łuckie, rok pó źniej papie ż na pro śbę monarchy zatwierdził jego translacj ę na biskupstwo płockie. Rz ądził tam wzorowo przez sze ść lat b ędąc przykładem dla duchowie ństwa i wiernych. Sprowadził te ż do Pułtuska bonifratrów, dla których ufundował szpital i kaplic ę. W 1624 r. otrzymał niespodziewanie królewsk ą nominacj ę na arcybiskupstwo gnie ź- nie ńskie. Było to dla niego wielkim zaskoczeniem, gdy ż nigdy o takiej wysokiej godno ści nie my ślał. Przyj ął j ą jednak z wdzi ęczno ści ą upatruj ąc z woli króla, zamysłu Pana Boga. Z pocz ątkiem 1625 r. odbył uroczysty wjazd do Łowicza. Pó źniej planował urz ądzi ć nie mniej okazały ingres do katedry gnie źnie ńskiej, ten jednak nigdy nie doszedł do skutku. Przez całe życie towarzyszyło mu przeczucie bliskiej śmierci. Zmarł niespodziewanie nie odbywszy nawet ingresu do katedry gnie źnie ńskiej, 25 lutego 1626 r.w Skierniewicach w 52 roku życia. Zgodnie z życzeniem został pochowany w kolegiacie łowickiej, gdzie jeszcze za życia przygotował dla siebie grób i postawił nagrobek.

Jan W ęż yk

Urodził si ę w 1575 r. w W ęż ykowej Woli, pochodził ze średniozamo żnej szlachty z województwa sieradzkiego. Jako dziecko uczył si ę w domu. Potem wyjechał do kolegium jezuitów w Kaliszu, a stamt ąd przeniósł si ę na Akademi ę Krakowsk ą. Po jej uko ńczeniu studiował przez 7 lat w Rzymie, teologi ę i prawo. Edukacj ę uwie ńczył doktoratem obojga praw. Biegle władał łacin ą i włoskim. To wła śnie te umiej ętno ści, a tak że przymioty ducha i liczne znajomo ści, które nawi ązał w Wiecznym Mie ście utorowały mu drog ę na szczyt. Po powrocie do kraju dostał si ę na dwór Jana Tarnowskiego, wówczas biskupa włocławskiego, a po jego śmierci doł ączył do grona sekretarzy króla Zygmunta III Wazy. Szybko zyskiwał kolejne beneficja ko ścielne. Był archidiakonem lubelskim, kanonikiem krakowskim, prepozytem sandomierskim, opatem komendatoryjnym mogilskim. Odnowił i rozbudował świ ątyni ę w Mogile. W 1614 r. zostaje archidiakonem warszawskim. W1619 r. został nominowany przez monarch ę biskupem przemyskim, prowizj ę papiesk ą otrzymał 1620 r.Rok pó źniej odbył w biskupstwie przemyskim synod diecezjalny, zarz ądził przeprowadzenie wizytacji kanonicznej.Po 5 latach król zdecydował o przeniesieniu go na biskupstwo pozna ńskie, a papie ż Urban VIII decyzje t ę zatwierdził . Trzy lata pó źniej w 1627 r. został arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski. Diecezj ą rz ądził gorliwie, rezydując w Łowiczu kontaktował si ę z kapituł ą i konsystorzem za pomoc ą listów. Jako metropolita zwołał dwa synody prowincjonalne. Był bardzo hojny: wspierał klasztory, fundował świ ątynie, pomagał potrzebuj ącym. Prymas W ęż yk rz ądził Ko ściołem w Polsce w trudnych czasach wojny ze Szwedami. Du żą wag ę przykładał do edukacji duchowie ństwa oraz katechizacji wiernych. W testamencie, który spisał tu ż przed śmierci ą, wszystkie swoje dobra ofiarował ko ściołom, ubogim oraz ofiarom kl ęsk żywiołowych.Szczodrobliwo ść nie była jedyn ą zalet ą W ęż yka, był tak że doskonale wykształcony i nade wszystko bardzo pobo żny. Jan W ęż yk sprawował urz ąd arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego przez 12 lat. Zmarł w 1638 r. w Łowiczu w wieku 63 lat. Został pochowany w kolegiacie łowickiej.

Jan Lipski

Urodził si ę w 1589 r w Lipiu, ( woj. łódzkie) był synem s ędziego ziemi rawskiej, trzecim z 14 dzieci. Jego wychowaniem zaj ął si ę stryj Franciszek, kanonik gnie źnie ński. Kształcił si ę w kolegium jezuickim w Kaliszu oraz we Włoszech, gdzie studiował teologi ę i prawo. Do Polski wrócił w 1616 r. i wkrótce przyj ął świ ęcenia kapła ńskie.Dzi ęki poparciu stryja, kanclerza Feliksa Kryskiego, został jednym z sekretarzy w kancelarii koronnej, a w 1632 r. referendarzem koronnym. Był kantorem wrocławskim, kanonikiem: ł ęczyckim i krakowskim, proboszczem krzemienieckim i płockim, a w 1630 r. otrzymał opactwo komenda-toryjne w ąchockie. W 1636 r. nominowany przez króla biskupem chełmi ńskim i pomeza ńskim, któr ą papie ż Urban VIII zatwierdził. Sakr ę przyj ął w Łowiczu. Ingres do katedry w Chełm ży odbył w pa ździerniku.W diecezji przyst ąpił do energicznych działa ń, tak na polu duchowym jak i gospodarczym, zwłaszcza w diecezji pomeza ńskiej. Popierał jezuitów toru ńskich i malborskich, widz ąc w nich główn ą sił ę dla odnowy religijnej diecezji. Zamierzał zwoła ć synod diecezjalny, otworzy ć seminarium duchowne i powoła ć dla diecezji biskupa pomocniczego, ale krótki czas rz ądów w diecezji i zajmowanie si ę działalno ści ą polityczn ą i dyplomatyczn ą, uniemo żliwiły realizacj ę tych planów. Mimo krótkich rz ądów był jednym z bardziej zasłu żonych biskupów chełmi ńskich. Po śmierci prymasa Jana Węż yka, Lipski został arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski. Nominacj ę królewsk ą i prekonizacj ę papiesk ą otrzymał w 1938 r. Ingres do katedry odbyłw Gnie źnie w 1639 r. Zreformował zarz ąd dobrami arcybiskupstwa, odnowił zamek prymasowski w Łowiczu i rezydencj ę w Warszawie, zbudował pałac w Łyszkowicach czyni ąc z nich letni ą rezydencj ę prymasów.Na maj 1641 r. zwołał synod prowincjalny oraz wcze śniej synod archidiecezji, zapowiedział te ż wizytacj ę katedry i kapituły, jednak planów tych nie zd ąż ył zrealizowa ć.Zasiadał na tronie arcybiskupim w Gnie źnie zaledwie dwa lata. Jego dobrze zapowiadaj ące si ę rz ądy przerwała nagła śmier ćw 1641 r. w Łyszkowicach, w wieku 52 lat. Prawdopodobnie został otruty przez nadwornego lekarza za to, i ż przyczynił si ę do ukarania ró żnowierców, którzy zniewa żyli religi ę katolick ą. W testamencie przeznaczył spore sumy na cele charytatywne i ko ścielne m.in. dla katedry gnie źnie ńskiej na przyozdobienie grobowca św. Wojciecha. Zgodnie ze swoj ą wol ą został pochowany w Łowiczu.

Maciej Łubie ński

Urodził si ę 2 lutego 1572 r. w Łubnej ( k. Sieradza). Nauki pobierał pocz ątkowo w Sieradzu, nast ępnie w Kolegium Jezuickim w Kaliszu http://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej_%C5%81ubie%C5%84ski - cite_note-1, pó źniej w Poznaniu i w Krakowie. Po uko ńczeniu Akademii Krakowskiej pracował w kancelarii królewskiej. Odbył studia prawa kanonicznego we Włoszech i Niemczech. W 1602 r. otrzymał świ ęcenia kapła ńskie. Od 1607 r. był sekretarzem i rejentem kancelarii Zygmunta III Wazy. W 1615 r. otrzymał nominacj ę na prepozytur ę klasztoru bo żogrobców w Miechowie, zostaj ąc tam proboszczem. W 1620 r. został biskupem chełmskim, za ś w 1626 r. pozna ńskim, i w 1631 r. kujawskim, od 1641 r. arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski.Podczas powstania kozackiego w 1648 r. jako interrex kierował pa ństwem. B ędąc prymasem dbał o budownictwo sakralne, funduj ąc m.in. kaplic ę Matki Boskiej na Jasnej Górze. Inicjował działania ekumeniczne. Maj ątek swój przeznaczył w testamencie na cele ko ścielne. Był bardzo przyst ępny, pobo żny, hojny, przez co cieszył si ę wielkim powa żaniem i autorytetem w śród szlachty i ludu, który uwa żał go za świ ętego.Odznaczał si ę wielk ą pracowito ści ą i rzadko spotykan ą wra żliwo ści ą. Zmarł w opinii świ ęto ści w Łowiczu w 1652 r. Pochowany w rodzinnej kaplicy w Gnie źnie.

Andrzej Leszczy ński Urodził si ę w 1608 r. w Głuchowie (powiat Pleszew). Był uczniem kolegium jezuickiego w Kaliszu. Od 1626 r. studiował prawo kanoniczne oraz cywilne w Ingolstadt, a nast ępnie filozofi ę iteologi ę w Sienie. W 1633 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Od 1623 r. kanonik krakowski, od 1628 prepozyt ł ęczycki. W 1641 r. został biskupem kamienieckim. Sakr ę przyj ął w 1642 r. w Warszawie. W 1643 r. otrzymał opactwo czerwi ńskie, a w 1644 r. tynieckie.W 1646 r. został biskupem chełmi ńskim http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Leszczy%C5%84ski - cite_note- CITEREFG.C4.85siorowski.2C_Topolski1981413-1. Ufundował główny ołtarz do katedry w Chełm ży, a w 1651 r. erygował seminarium duchowne w Chełmnie. Po śmierci Władysława IV w 1648 r., pocz ątkowo popierał kandydatur ę królewicza Ferdynanda, pó źniej jednak opowiedział si ę za Janem Kazimierzem. W nagrod ę za swoj ą postaw ę w 1650 r. Jan Kazimierz oddał mu kanclerstwo wielkie koronne. W 1653 r. został prymasem oraz arcybiskupem gnie źnie ńskim. Ingres do katedry odbył w 1654 r. Rok pó źniej zacz ął si ę potop szwedzki. Gnie źnie ńscy kanonicy chc ąc uchroni ć katedralne skarby kazali je zamurowa ć. Murarz jednak zdradził skrytk ę. Szwedzi zabrali wszystko: złote i srebrne naczynia liturgiczne, relikwiarze, a tak że trumienk ę na relikwie św. Wojciecha ufundowan ą przez Zygmunta III Waz ę. Uratowało się tylko to, co kanonicy osobi ście ukryli. Ograbiona katedra opustoszała. Zaniechano sprawowania nabo żeństw, a w 1657 roku świ ątyni ę na kilka miesi ęcy zamkni ęto. W czasie potopu szwedzkiego wraz z królem Janem Kazimierzem wycofał si ę na Śląsk, i zabiegał o pomoc dla króla u cesarza rzymskiego i papie ża. Zmarł 15 kwietnia 1658 r. w Skierniewicach, pochowany zgodnie z wol ą w kolegiacie łowickiej.

Wacław Leszczy ński

Urodził si ę 15 sierpnia 1605 r. w Baranowie. Był synem wojewody brzeskokujawskiego. Na wyra źne życzenie ojca, gorliwego kalwinisty, został ochrzczony w tym wyznaniu. Jednak po śmierci ojca, matka, gorliwa katoliczka, wychowała dzieci na katolików. Sko ńczył kolegium jezuickie w Poznaniu, a nast ępnie studiował w Perugii, Padwie i Pary żu. Od 1630 r. był sekretarzem króla Zygmunta III Wazy. Od 1633 r. kanonikiem krakowskim, prepozytem płockim i ł ęczyckim. W 1637 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. W 1643 r. został referendarzem wielkim koronnym. W 1644 r. został kanonikiem fromborskim, nast ępnie został wybrany przez kapituł ę na biskupa warmi ńskiego. W 1645 r. przyj ął sakr ę biskupi ą w kolegiacie Św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Był gorliwym zarz ądc ą diecezji. Dbał o szkoły jezuickie, udzielał stypendia, konserwował zamki biskupie. Wybudował letnią rezydencj ę biskupów (dworek modrzewiowy) w S ątopach i dom pielgrzyma w Świ ętej Lipce. Podczas najazdu szwedzkiego na Warmi ę w roku 1655 ukrył si ę w Królewcu. Gdy Warmi ę zagarn ął elektor pruski Fryderyk Wilhelm, l ękaj ąc si ę o los Ko ścioła zło żył hołd elektorowi za co został oskar żony o zdrad ę. Aby si ę rehabilitowa ć przyczynił si ę do zawarcia traktatów welawskich w 1657 r. Od tego czasu nie wypominano mu ju ż zdrady, a król Jan Kazimierz w 1659 r. zaproponował mu arcybiskupstwo gnie źnie ńskie i godno ść prymasowsk ą, w wieku 54 lat. Słyn ął z hojno ści, zacno ści i szczególnego nabo żeństwa do Matki Bo żej. Był łagodny w obej ściu i doskonale wykształcony.W Gnie źnie był tylko raz – przy okazji swojego ingresu. To wła śnie wtedy bazylika prymasowska wzbogaciła si ę o jeden z najcenniejszych zabytków, srebrn ątrumienk ę na relikwie św. Wojciecha. Leszczy ński kierował archidiecezj ą i Ko ściołem w Polsce przez 7 lat. Mimo licznych zaj ęć sejmowych i senatorskich żywo interesował si ę sprawami archidiecezji. Zmarł 1 kwietnia 1666 r. w Łyszkowicach, w wieku 61 lat. Pochowano go w kolegiacie łowickiej.

Mikołaj Pra żmowski

Urodził si ę w 1617 r. Po studiach prawniczych na Uniwersytecie Krakowskim dostał si ę na dwór królewski. Król Władysław IV mianował go sekretarzem królewskim. Dalsze studia kontynuował w Rzymie, gdzie poznał królewicza Jana Kazimierza i zdobył jego zaufanie, wrócił z nim do Polski w 1646 r. Po elekcji Jana Kazimierza w 1648 r. Pra żmowski wszedł do grona jego najbli ższych współpracowników.W 1649 r. został kanonikiem krakowskim. Towarzyszył królowi w kampaniach zborowskiej (1649) i beresteckiej (1651). W czasie Potopu szwedzkiego schronił si ę wraz z par ą królewsk ą w Głogówku na Śląsku, a powróciwszy z królem do Polski w 1656 r., uczestniczył w wa żnych misjach dyplomatycznych. By jednym z najbli ższych współpracowników króla. W 1659 r. został biskupem łuckim, w 1664 r. biskupem warmi ńskim,a w 1666 r. arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski. Jego nominacja wywołała w kraju zam ęt. Król Jan Kazimierz mianuj ąc go kierował si ę osobistymi sympatiami i pomin ął wielu zasłu żonych biskupów, nic wi ęc dziwnego, że niektórzy poczuli si ę dotkni ęci. Ponadto jako duszpasterz nie cieszył si ę dobr ą opini ą. B ędącbiskupem łuckim zaniedbywał sprawy diecezji anga żuj ąc si ę głównie w działalno ść polityczn ą i dyplomatyczn ą.Nie lepiej zreszt ą sprawdził si ę po obj ęciu arcybiskupstwa.Po abdykacji Jana II Kazimierza w 1668 r. , popierał do polskiej korony kandydatur ę carewicza Fiodora. Był przeciwnikiem Michała Korybuta Wi śniowieckiego, pos ądzany był nawet o snucie spisków. W 1673 r. konfederacja goł ąbskaogłosiła go zdrajc ą ojczyzny. W obronie Prymasa stan ął wówczas nuncjusz apostolski, oraz hetman Jan Sobieski. Był zr ęcznym dyplomat ą. Wa żną rol ę odegrał m.in. w rokowaniach pokojowych ze Szwedami zako ńczonych podpisaniem pokoju w Oliwie w 1660 r. Pozostawił jednak po sobie nienajlepsz ą sław ę. Zaniedbywał sprawy Ko ścioła, nieustannie spiskował. Jego niechlubny konflikt z Michałem Korybutem Wi śniowieckim otarł si ę o papie ża. Prymas Pra żmowski nigdy nie zaakceptował Korybuta Wi śniowieckiego na tronie polskim. Po elekcji, chc ąc nie chc ąc, koronował Wi śniowieckiego. Konflikt z Wi śniowieckim trwał do ostatnich dni życia prymasa. Dopiero na ło żu śmierci prymas si ę zreflektował i w testamencie prosił króla o przebaczenie. Zmarł 15 kwietnia 1673 r., po trzynastoletniej słu żbie w arcybiskupstwie gnie źnie ńskim, w Ujazdowie. Pochowany został w Kolegiacie łowickiej.

Florian Czartoryski

Urodził si ę w 1620 r. w Klewaniu na Wołyniu. Był najstarszym synem Mikołaja Jerzego Czartoryskiego. Edukacj ę rozpocz ął w domu rodzinnym, pó źniej został wysłany do kolegium jezuickiego w Łucku, a nast ępnie na wy ższe studia tak że do jezuitów do Rzymu. Tam uzyskał tytuł doktora teologii i przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Sympatia do Towarzystwa Jezusowego przetrwała lata. Czartoryski do ko ńca darzył to zgromadzenie szczególnymi wzgl ędami, daj ąc temu niejednokrotnie wyraz. Jako biskup pozna ński, ch ętnie go ścił w ich domu, udzielał świ ęce ń alumnom. Był sekretarzem króla Władysława IV. W 1651 r. został biskupem pomeza ńskim. Czartoryski obj ął diecezj ę pozna ńsk ą z nominacji króla Jana Kazimierza. Jego rz ądy trwały zaledwie cztery lata, gdy ż monarcha zdecydował o przeniesieniu go na biskupstwo włocławskie, a Papie ż Aleksander VII zatwierdził translacj ę w 1655 r. Gdy zacz ął si ę tzw. „Potop Szwedzki”, Czartoryski schronił si ę najpierw w swojej rezydencji w Wolborzu, a pó źniej wyjechał na Śląsk dziel ąc wygnanie z rodzin ą królewsk ą. Po powrocie do kraju udał si ę do Cz ęstochowy, gdzie odprawiał nabo żeństwa. Po podpisaniu pokoju w Oliwie w 1660 r. wrócił do diecezji włocławskiej i energicznie zabrał si ę do pracy. Czartoryski prowadził przykładne życie i gorliwie spełniał powierzone mu obowi ązki pasterskie. Du żo wymagał od siebie i od innych. Równie ż jako m ąż stanu Czartoryski wywi ązywał si ę ze swoich obowi ązków bardzo dobrze. Sprzeciwiał si ę abdykacji Jana Kazimierza i usilnie, lecz bezskutecznie próbował odwie ść go od tej decyzji. Obawiał si ę, że po odej ściu ostatniego z Wazów sko ńczy si ę świetno ść Rzeczypospolitej. Mimo to wybór Korybuta Wi śniowieckiego – przyj ął pozytywnie. Kilka lat pó źniej, po śmierci prymasa Pra żmowskiego, król mianował go arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim. Decyzja nikogo nie zdziwiła gdy ż nowy prymas cieszył si ę bardzo dobr ą opini ą. Niestety urz ędu nie sprawował długo. Kilka miesi ęcy po obj ęciu arcybiskupstwa, w maju 1674 r. zmarł maj ąc zaledwie 54 lata. Zgodnie z ostatni ą wol ą został pochowany w ko ściele jezuitów w Warszawie. Andrzej Olszowski

Urodził si ę 27 stycznia 1621 r. w Olszowie(k. Łodzi). Jako dziecko został prze matk ę w kolegiacie wielu ńskiej, ofiarowany przed obrazem Matki Bo żej do stanu duchownego. Kształcił si ę u jezuitów w Kaliszu a nast ępnie w Akademii Krakowskiej. Po uko ńczeniu studiów przebywał o swojego ciotecznego dziadka, kanonika gnie źnie ńskiego Mikołaja Koniecpolskiego, u którego przygotowywał si ę do stanu duchownego. W 1642 r. wysłany został przez ojca na studia do Włoch, uzyskał doktorat obojga praw. W Rzymie te ż przyj ął świ ęcenia kapła ńskie, a w 1644 r., po rezygnacji Koniecpolskiego, został kanonikiem gnie źnie ńskim. W 1661 r., król Jan Kazimierz mianował go biskupem chełmi ńskim, nominacj ę t ę zatwierdził papie ż i w 1662 r. Sakr ę otrzymał z r ąk biskupa krakowskiego Andrzeja Trzebickiego w kolegiacie warszawskiej. Jako biskup chełmi ński zaj ął si ę odbudow ą diecezji zniszczonej w latach potopu a przede wszystkim ożywieniem życia religijnego. Był gorliwy i pobo żny, czym budował nie tylko wiernych, ale i duchowie ństwo. Wst ąpienie na tron Michała Korybuta Wi śniowieckiego, którego gor ąco popierał, utorowało mu drog ę do jeszcze wy ższych godno ści. Nowy król obiecał Olszowskiemu, że b ędzie prymasem. Jednak obietnicy nie spełnił z powodu śmierci. Obietnic ę t ę spełnił kolejny monarcha Jan III Sobieski.Nowy arcybiskup gnie źnie ński odbył uroczysty ingres do katedry 19 pa ździernika 1674 r. Na stolicy arcybiskupiej Olszowski zasiadał niespełna 3 lata. Jego dobrze zapowiadaj ące si ę rz ądy przerwała śmier ć. Goszcz ąc wraz z królem w Gda ńsku nagle podczas uczty zasłabł i spadł z krzesła. Przeczuwaj ąc koniec życia odbył spowied ź i przyj ął namaszczenie olejami. Zmarł 29 sierpnia 1677 r. w wieku 56 lat. Przyczyn ą zgonu było najprawdopodobniej za życie dwóch sprzecznych lekarstw, które nie świadomie zaaplikowało mu dwóch ró żnych medyków. Prymas zgodnie ze swoim życzeniem został pochowany w katedrze gnie źnie ńskiej. Przez historyków zaliczany jest do najwybitniejszych hierarchów ko ścielnych i m ęż ów stanu XVII wieku.

Jan Wyd żga

Urodził si ę ok. 1610 r. – pochodził spod Lwowa. Kształcił si ę we Lwowie w kolegium jezuitów, nast ępnie w Belgii, Francji i Hiszpaniii Rzymie. Tam uzyskał doktorat z teologii. Był sekretarzem króla Władysława IV, a pó źniej Jana Kazimierza. Od 1655 r. był biskupem łuckim. W 1658 został kanonikiem kapituły warmi ńskiej, która wybrała go na biskupa warmi ńskiego w 1659 r. Jako biskup warmi ński współpracował z królem Janem III Sobieskim, który mianował go w 1675 r. podkanclerzym, a dwa lata pó źniej kanclerzem wielkim koronnym. Jako biskup warmi ński zrealizował wiele przedsi ęwzi ęć budowlanych: odbudowa pałacu biskupiego na wzgórzu katedralnym we Fromborku, budowa pałacu biskupiego przy zamku w Lidzbarku Warmi ńskim, odbudowa pomieszcze ń mieszkalnych przy kolegiacie w Dobrym Mie ście, budowa klasztoru bernardynów w Stoczku Klasztornym i inne. Był utalentowanym kaznodziej ą. Mówił pono ć z wielkim zapałem i niezwykle przekonywuj ąco. Nic dziwnego, że Król Władysław IV Waza zlecił mu głoszenie kaza ń dla zadziornej szlachty, która zje żdżała na sejmowe obrady. Najwi ększe uznanie budziła staranna forma jego kaza ń. Jako kapłan był wzorem dla innych. Prowadził życie nieskazitelne i w pełni oddane Bogu i Ko ściołowi. Po dwudziestu latach aktywnej pracy na Warmii, Król Jan III Sobieski, ofiarował mu prymasostwo. Na zatwierdzenie czekał a ż dwa lata. W 1679 r.od papie ża Innocentego XI uzyskał zgod ę i mógł obj ąć rz ądy. O ile na Warmii wsławił si ę pracowito ści ą i aktywno ści ą o tyle na nowym, wy ższym urz ędzie popadł w marazm. Prymas zamieszkał najpierw w Skierniewicach, a pó źniej w Łowiczu. W niewielkim stopniu interesował się sprawami powierzonej mu archidiecezji. Tu ż po obj ęciu rz ądów sporz ądził testament, w których hojnie obdarzył legatami katedr ę gnie źnie ńsk ą i kolegiat ę łowick ą, a tak że kapituły: gnie źnie ńsk ą, łowick ą, uniejowsk ą, ł ęczyck ą i kalisk ą. Zarz ądził tak że, by jego obszern ą bibliotek ę podzieli ć mi ędzy warszawskich jezuitów, bernardynów i kamedułów. Zmarł pi ęć lat pó źniej, w 1685 r., jego ciało sprowadzono do Gniezna i pochowano w katedrze, w krypcie pod kaplic ą zwan ą Bogoria. Michał Radziejowski

Urodził si ę 3 grudnia 1645 w Radziejowicach na Mazowszu. Kształcił si ę w kolegiach jezuickich w Rawie, a nast ępnie w Pary żu, pó źniej studiował w Pradze i Rzymie, gdzie przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Karier ę polityczn ą i ko ścieln ą zawdzi ęczał pracy i kontaktom nawi ązanym na dworze królewskim. Zaczynał jako jeden z wielu sekretarzy Michała Korybuta Wi śniowieckiego. Gdy na tron wst ąpił Jan III Sobieski, Radziejowski otrzymał liczne godno ści kapitulne, i w 1677 r. dostał nominacj ę na biskupstwo warmi ńskie gdzie sp ędził tam 10 lat. Jako interreks po śmierci Jana III Sobieskiego kazał nosi ć nad sob ą baldachim, a w senacie zajmował miejsce króla. W 1687 r. król chc ąc poło żyć kres konfliktom presti żowym wynikaj ącym z nadania Radziejowskiemu purpury, mianował go arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim. Ju ż na pocz ątku rz ądów nowy prymas popadł w konflikt z kapituł ą, której zarzucał niegospodarno ść i nadu życia. Dowodów na to nie miał, a swoimpodejrzeniem tylko zraził kanoników. Nigdy nie odwiedził Gniezna i mimo nalega ń kapituły przez 17 lat rz ądów nie odbył ingresu do katedry. Jako polityk, chciał mie ć wpływ na to, co dzieje si ę w kraju i nieust ępliwie do tego d ążył. W życiu publicznym, i prywatnym moralno ść nie miała dla niego znaczenia. Jego biskupia posługa na Warmii rokowała dobrze na przyszło ść , jednak rz ądy w archidiecezji gnie źnie ńskiej zupełnie rozczarowały. Nie zajmował si ę archidiecezj ą i niewiele dla niej zrobił. Prymas Radziejowski zmarł 13 pa ździernika 1705 r. w Gda ńsku. Zgodnie z ostatni ą wol ą został pochowany w ko ściele św. Krzy ża w Warszawie, który wybudowano z jego fundacji.

Stanisław Szembek

Urodził si ę w 1650 r. w Morawicy k./Krakowa. Był synem kasztelana kamieniec- kiego,który miał: dziewi ęciu synów i dwie córki. Dziewcz ęta wybrały habit, a pi ęciu z braci zdecydowało si ę przywdzia ć sutann ę. W śród nich był Stanisław. Po krótkim pobycie na dworze Michała Korybuta Wi śniowieckiego wst ąpił do seminarium duchownego, przyj ął świ ęcenia kapła ńskie i wyjechał na studia do Rzymu. Po powrocie zamieszkał najpierw w Warszawie, a pó źniej w Krakowie. Wkrótce tamtejszy ordynariusz w 1690 r. mianował go biskupem pomocniczym.W czasie bezkrólewia po śmierci Jana III Sobieskiego, poparł kandydatur ę elektora saskiego, Augusta II, który obdarzył go w zamian wieloma beneficjami ko ścielnymi i nominował na biskupa włocławskiego. Rz ądy w diecezji obj ął w 1700 r. z wielk ą gorliwo ści ą. Obje żdżał diecezj ę, głosił kazania, bierzmował i udzielał świ ęce ń kapła ńskich. Pi ęć lat pó źniej otrzymał królewsk ą nominacj ę na arcybiskupstwo gnie źnie ńskie. Urz ąd ten sprawowałprzez 12 lat. Jako jeden z nielicznych prymasów bardziej anga żował w posług ę duszpastersk ą ni ż w działalno ść polityczn ą. Uporz ądkował administracj ę archidiecezji, dbał o ko ścioły i klasztory, budował swoj ą postaw ą duchowie ństwo i wiernych. W czasie zarazy osobi ście odwiedzał wiejskie chaty i udzielał wystraszonym ludziom pociechy religijnej. Był bardzo hojny, w testamencie, który spisał przeczuwaj ąc zbli żaj ącą si ę śmier ć, hojnie obdarował ko ścioły, klasztory, seminaria w Łowiczu i Gnie źnie, a tak że tamtejsze katedry. Zmarł 3 sierpnia 1721 r. w Skierniewicach i zgodnie z ostatnim życzeniem został pochowany w katedrze gnie źnie ńskiej.

Teodor Potocki

Urodził si ę13 lutego 1664 r. w Moskwie.Gdy miał 4 lata wrócił z ojcem do Polski. Po kilku latach uczestniczył w jego pogrzebie. Opiek ę nad dzie ćmi przej ęła matka, która wychowała je w religii rzymskokatolickiej.Edukacj ę swoj ą rozpocz ął u jezuitów w Warszawie, pó źniej kształcił si ę w Rzymie, a po powrocie do kraju w 1683 r. w Krakowie przyj ął ni ższe świ ęcenia kapła ńskie. W 1687 r. został sekretarzem króla Jana III Sobieskiego, a w 1688 r. otrzymał świecenia kapła ńskie. W 1697 r. król August II desygnował go na biskupa chełmi ńskiego. Konsekrowany został w 1699 r. Jako biskup był aktywnym administratorem. Po zrzeczeniu si ę korony przez Augusta II, Stanisław Leszczy ński, chc ąc przeci ągn ąć go na swoj ą stron ę, w 1707 r nominował go na biskupa krakowskiego, ale godno ść ta nie została zatwierdzona przez papie ża, ale i sam Potocki jej nie przyj ął. Za przychylno ść , AugustII desygnował go na diecezj ę warmi ńsk ą, gdzie odbył uroczysty ingres we wrze śniu 1712 r.Odnowiłtam zamki biskupie w Lidzbarku Warmi ńskim i Reszlu, oraz rozbudował zamek w Ornecie. Ufundował nowe ko ścioły, m.in. w Braniewie i Kro śnie k/ Lidzbarka. Rozbudował te ż sanktuarium w Stoczku Klasztornym, finansował malowanie ko ścioła w Świ ętej Lipce, i ufundował tam główny ołtarz.W 1723 r. został arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasemPolski. Z odbyciem uroczystego ingresu do katedry gnie źnie ńskiej zwlekał jednak 4 lata, pó źniej te ż rzadko tam go ścił. Na stałe rezydował w Łowiczu, sk ąd kontaktował si ę z kapituł ą metropolitaln ą listownie.W 1733 r. podpisał elekcj ę Stanisława Leszczy ńskiego.W rok pó źniej wzi ęty został przez Rosjan do niewoli w Gda ńsku, nie chc ąc uzna ć narzuconego przez obc ą przemoc Augusta III. Był wi ęziony przez siedem miesi ęcy w Elbl ągu i Toruniu. Zwolniony został dopiero w 1735 r., gdy zwierzchno ść t ę uznał.Był biskupem wi ęcej ni ż połow ę swojego życia. Rz ądził kolejno w diecezji chełmi ńskiej, warmi ńskiej i archidiecezji gnie źnie ńskiej. Zmarł w Warszawiew 1738 r.pochowany został w katedrze gnie źnie ńskiej w kaplicy Potockiego.

Krzysztof Szembek

Urodził si ę 25 marca 1667 r. we wsi Szczepanowo k/ Barcina, na Kuja-wach. W domu rodzinnym otrzymał staranne wychowanie i wysłany został na Akademi ę Krakowsk ą, a stamt ąd do Rzymu, gdzie studiował teologi ę, prawo oraz histori ę. Jego ojciec był kasztelanem krakowskim, jeden ze stryjecznych braci piastował urz ąd kanclerza koronnego, drugi za ś był najpierw biskupem kujawskim, a pó źniej prymasem Polski. Gdy wrócił do kraju otrzymał świ ęcenia kapła ńskie w 1692 r. Nazywano go „sanctaanima” co znaczy „ świ ęta dusza”. Nie gromadził pieni ędzy, wszystko, co miał, rozdał biednym. Gdy brakło pieniędzy, ofiarował im nawet srebra stołowe. Na polu politycznym nie działał, wolał prac ę duszpastersk ą i to do tego stopnia, że u progu swojej kariery wzi ął dobrowolnie probostwo w rodzinnym Szczepanowie, gdzie w krótkim czasie zało żył szpital dla starców oraz zorganizował szkoł ę, w której sam uczył.Duszpastersk ą gorliwo ści ą odznaczał si ę tak że pó źniej, jako biskup inflancki. Król mianował go na ten urz ąd w 1710 r. Diecezja ta obejmowała całe Inflanty, Estoni ę oraz s ąsiednie tereny i nie miała ści śle okre ślonych granic. Dobrze zapowiadaj ącą si ę działalno ść przerwała misja dyplomatyczna zlecona Szmbekowi przez króla. Musiał wyjecha ć do Wiednia, a gdy wrócił monarcha miał ju ż wobec niego inne plany, mianował go na biskupstwo pozna ńskie, co papie ż Klemens XI zatwierdził. Tam rozpocz ął przygotowania do synodu diecezjalnego, ale August II Mocny mianował go biskupem włocławskim. Zatwierdzony został w 1720 r., i sp ędził tam prawie 20 lat. Po śmierci swojego stryjecznego brata prymasa Stanisława Szembeka, ofiarował królowi swoj ą pomoc jako „wiceprymas”. Miał do tego prawo, gdy ż biskupi włocławscy zast ępowali prymasa podczas ceremonii koronacyjnych. Król przyznał mu t ę władz ę, jednak na stolic ę gnie źnie ńsk ą nominował Teodora Potockiego. Dopiero po jego śmierci, Szembek otrzymał godno ść prymasa. W chwili obj ęcia urz ędu miał 70 lat. Kierował archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą i Ko ściołem w Polsce przez blisko 10 lat. Zmarł po długiej chorobie w Łowiczu, w wieku 81 lat. W testamencie cały swój skromny dobytek przekazał na cele charytatywne. Został pochowany w kolegiacie łowickiej. Zgodnie z życzeniem jego serce zło żono w ko ściele pijarów w Łowiczu.

Adam Komorowski

Urodził si ę 24 maja 1699 r. w Trzeszozanica, w wielodzietnej rodzinie jako syn Jana, stolnika nowogródzkiego i ziemi irz ądzkiej. Uczył si ę u jezuitów w Krakowie i Wrocławiu, a doktorat obojga praw otrzymał w 1723 r. w Rzymie. W 1718 r. otrzymał ni ższe świ ęcenia, wy ższe za śpi ęć lat pó źniej. W 1724 r. został oficjałem kolegiaty pilickiej. Był tak że kanonikiem tarnowskim, proboszczem w Ksi ąż u Wielkim. W 1748 r. mianowany arcybiskupem gnie źnie ńskim, co wywołało liczne protesty szlachty. Swoje Komorowski zawdzi ęczał sympatii panuj ącego wówczas Augusta III Sasa oraz poparciu magnackiej familii Czartoryskich, która stanowiła trzon stronnictwa dworskiego. W chwili śmierci prymasa Krzysztofa Szembeka, starał si ę wła śnie o jakie ś znaczniejsze biskupstwo. Miał za sob ą liczne godno ści ko ścielne i opini ę zdolnego kaznodziei. Gdy otrzymał promocj ę na stolic ę arcybiskupi ą w Gnie źnie miał zaledwie 49 lat i nie był nawet biskupem. Jego nominacja wywołała powszechne oburzenie. Do Stolicy Apostolskiej słano protesty, w których wskazywano na małe do świadczenie nominata i podkre ślano zasługi innych biskupów. Papie ż Benedykt XIV najpierw pozwolił mu administrowa ć dobrami arcybiskupimi, a pó źniej prekonizował. Na przełomie pa ździernika i listopada 1749 r. Komorowski przyj ął sakr ę biskupi ą, odebrał paliusz i obj ął rz ądy w archidiecezji gnie źnie ńskiej. Okazał si ę sprawnym arcybiskupem, od samego pocz ątku gorliwie zaj ął si ę sprawami archidiecezji gnie źnie ńskiej zaprowadzaj ąc w niej wzorow ą administracj ę. Cho ć rzadko bywał w Gnie źnie, bo na stałe przebywał w Skierniewicach żywo interesował si ę arcybiskupstwem. Remontował warszawsk ą siedzib ę prymasów, odbudowywał rezydencj ę w Skierniewicach,ale i ofiarował katedrze gnie źnie ńskiej hojne dary. W czasie wojny siedmioletniej, gdy w 1756 r. August III został uwi ęziony przez Prusaków, wyjednał jego uwolnienie. Prymas aktywnie uczestniczył w życiu politycznym kraju. Zmarł niespodziewanie w marcu 1759 r. na skutek gangreny.Został pochowany w kolegiacie łowickiej przed ołtarzem Świ ętego Krzy ża. W miejscu tym zbudowano pó źniej wspaniał ą kaplic ę, w której umieszczono pomnik prymasa.

Władysław Łubie ński

Urodził si ę w Iwanowicach, 1 listopada 1703 r., był synem dziedzica Kalinowej. Studiował teologi ę i prawo kanoniczne na Akademii Krakowskiej, teologi ę w Collegium Romanum. Był wiceprezydentem Trybunału Głównego Koronnego w Piotrkowie w latach 1730- 1731. W 1740 r. został pisarzem wielkim koronnym. W 1741 r. przybył do Drezna, gdzie pozostał na dworze Augusta III. W 1748 r. został opatem komendatoryjnym w Parady żu. Swoja karier ę zaczynał u boku prymasa Teodora Potockiego. Augustowi III zawdzi ęczał nominacj ę na biskupstwo lwowskie w 1758 r., oraz Order Orła Białego, który otrzymał w dowód wdzi ęczno ści za współprac ę. Jako arcybiskup lwowski niewiele zdziałał, nie zdąż ył. Rok po obj ęciu rz ądów, w marcu 1759 r. został wezwany do Warszawy i nominowany arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim, prymasem Polski. Miał wówczas 56 lat. Odbył ingres do kolegiaty łowickiej, do Gniezna jednak nigdy nie dotarł, mimo że obiecywał. Przeszkodziła temu najpierw napi ęta sytuacja w kraju, a pó źniej choroba. Nie bez znaczenia była tak że wielka tragedia, która dotkn ęła Gniezno w 1760 r. po żar, podczas którego ogie ń strawiłcz ęść miasta i obj ął tak że katedr ę. Straty były ogromne :zawaliło si ę sklepienie nawy głównej, zniszczony został ołtarz główny, marmurowa posadzka. Odbudował świ ątyni trwała długie lata i była jedn ą z głównych trosk Łubie ńskiego i jego nast ępców.Był pobo żny, pracowity i sumienny w wykonywaniu praktyk religijnych. Cho ć rzadko zagl ądał do Gniezna, żywo interesował si ę sprawami swojej archidiecezji i dbał zarówno o jej kondycj ę duchow ą, jak i materialn ą. Gorzej wypada ocena jego działalno ści politycznej. Jako senator i m ąż stanu był chwiejny. Jako interreks po śmierci Augusta III podj ął szereg nieprzemy ślanych decyzji. Bezkrólewie trwało blisko rok. Łubie ński dzier żył ster Ko ścioła w Polsce przez 8 lat. Był znany z zamiłowania do literatury i nauki. Do wiernych pisał obszerne listy pasterskie. Jeden z nich, wydany w 1760 roku liczył a ż 88 stron i traktował m.in. o powinno ściach kaznodziejów, administracji sakramentów oraz obowi ązkach religijno-moralnych. Łubie ński nie stronił te ż od pracy naukowej. Zmarł w pałacu warszawskim 20 czerwca 1767 r. w wieku 64 lat. Został pochowany w Łowiczu.

Gabriel Podoski

Urodził si ę 17 marca1719 r. w Podosiu. Po nauce w kolegium jezuitów w Braniewie. W 1739 r. rozpocz ął wraz z bratem studia w kolegium pijarów w Rzymie. W 1743 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Zło śliwi utrzymywali, że wtedy odprawił jedyn ą msz ę św. w swoim życiu podczas prymicji. Zaniedbywał funkcje duchowne, żył ponad stan. Prowadził świecki tryb życia, ubieraj ąc si ępo francusku i otaczaj ąc kobietami. W 1759 r. referendarzem wielkim koronnym. Po śmierci W. Łubie ńskiego, został w 1767 r. jego nast ępc ą. Nigdy nie odbył ingresu do katedry i nigdy nie zajrzał do Gniezna. Nie interesował si ę sprawami swojej archidiecezji, a je śli ju ż, to tymi które dotyczyły finansów. Najbardziej kuriozalnym jego pomysłem był projekt reformy ko ścielnej znany pod nazw ą „zniesienia nuncjatury”. Przewidywał on całkowite odł ączenie polskiego Ko ścioła od Rzymu. Najwy ższym organem tego tworu miał by ć Nieustaj ący Synod Narodowy zło żony z biskupów i świeckich, któremu przewodziłby prymas - metropolita królestwa. Co wi ęcej od 1767 r. był członkiem lo ży maso ńskiej. W 1768 r. w Senacie głosował za wezwaniem wojsk rosyjskich w celu stłumienia konfederacji barskiej. W 1771 r. wycofał si ę z życia politycznego, swoje obowi ązki państwowe przekazuj ąc biskupowi kujawskiemu A. Ostrowskiemu. Sam wyjechał z pewna kobiet ą do Gda ńska, a stamt ąd do Marsylii, gdzie oboje zmarli w 1777 r. na skutek zatrucia pokarmowego. Szesna ście lat pó źniej zabalsamowane zwłoki zostały przez rewolucjonistów wrzucone do wody w Starym Porcie.

Antoni Ostrowski

Urodził si ę 31 marca1713r.wOstrowie. Jego rodzina była zbyt biedna, by sfinansowa ć kosztown ą edukacj ę. Do nauki zreszt ą chyba go nie ci ągn ęło, bo rozpocz ętej u pijarów szkoły nie uko ńczył. Świ ęcenia uzyskał w 1736 r. Był bardzo ruchliwy i czynny w swej słu żbie i szybko stał si ę zaufanym biskupów krakowskich: Jana Aleksandra Lipskiego i Andrzeja Stanisława Załuskiego. Sakr ę biskupi ą otrzymał w 1753 r., zostaj ąc biskupem inflanckim, a nast ępnie kujawskim. W 1758 r. został biskupem koadiutorem Włocławka. Biskupem ordynariuszem został w 1763r. Był członkiem konfederacji Czartoryskich w 1764 r. Na Sejmie Rozbiorowym1773-1775 odegrał du żą rol ę jako prezes delegacji, traktuj ącej z mocarstwami o ściennymi. W 1777 r. został arcybiskupem gnie źnie ńskim. Rok pó źniej odbył uroczysty ingres do katedry gnie źnie ńskiej i niemal natychmiast zabrał si ę do porz ądkowania spraw archidiecezji. W pi ątym roku sprawowania urz ędu arcybiskupa gnie źnie ńskiego i prymasa Polski wyjechał zagranic ę dla podreperowania zdrowia. Zmarł 26 sierpnia 1784 r. w Pary żu. Zgodnie z ostatni ą wol ą jego ciało zło żono w ko ściele pw. św. Ludwika przy Luwrze, a serce przewieziono do Skierniewic i zło żono w grobowcu zbudowanym jeszcze za życia prymasa.

Michał Poniatowski

Urodził si ę 12 pa ździernika 1736 r. w Gda ńsku, uczył si ę w warszaw-skim kolegium ksi ęż y teatynów. Był młodszym bratem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W 1760 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie, dwa lata pó źniej został koadiutorem kustodii gnie źnie ńskiej. Po elekcji brata Stanisława Augusta został członkiem królewskiej rady gabinetowej. Od 1773r. zostaje biskupem płockim. Zasłu żył si ę tam przede wszystkim jako reformator. Wydał m.in. zarz ądzenie o przyjmowaniu do seminariów duchownych wył ącznie kandydatów z uko ńczonym kursem filozoficznym oraz świadectwem wzorowych obyczajów. Dbaj ąc o rozwój duchowy kapłanów wyznaczył dla nich stałe terminy i miejsca rekolekcji, a na uchylaj ących si ę nakładał kary finansowe. Zach ęcał te ż kapłanów do dokształcania si ę i lektury odpowiednich ksi ąż ek. Uporz ądkował ponadto kwesti ę opłat za usługi religijne.Nominacj ę na arcybiskupstwo gnie źnie ńskiej Poniatowski otrzymał w 1784 r. z woli swojego królewskiego brata. Miał wówczas 48 lat. Kapituła gnie źnie ńska nie zgłosiła zastrze żeń, a papie ż wybór zatwierdził. Nowy arcybiskup gnie źnie ński, cho ć planował odby ć ingres do katedry gnie źnie ńskiej jak najszybciej, uczynił to jednak dopiero po 4 latach i to mo żna powiedzie ć przy okazji, w pierwszym okresie obrad Sejmu Czteroletniego postanowił wyjecha ć z kraju i to wówczas wst ąpił do Gniezna i odbył ingres. Do Polski wrócił po 2 latach. W czasie wojny polsko-rosyjskiej poparł decyzj ę Stanisława Augusta o jego przyst ąpieniu do konfederacji targowickiej. Mimo nacisków zaborców nie uczestniczył te ż w ostatnim sejmie Rzeczypospolitej w 1793 r. w Grodnie, podczas którego zatwierdzono II rozbiór Polski. Spotkał si ę za to z królem pruskim, Fryderykiem Wilhelmem II w celu zapewnienia sobie prawa do dalszego korzystania z tytuły prymasa. Gdy wybuchła insurekcja ko ściuszkowska jako jeden z pierwszych hojnie wsparł powsta ńców. Z pewno ści ą wysokie urz ędy, awanse zawdzi ęczał wła śnie bliskiemu powinowactwu z królem.Prymas zmarł nagle z 11 na 12 sierpnia 1794 r. po krótkiej chorobie. Jego przeciwnicy polityczni rozsiewali plotki, i ż popełnił samobójstwo, chc ąc go ostatecznie skompromitowa ć. Faktem jest, że prymas zmarł śmierci ą naturaln ą, pochowany na cmentarzu pow ązkowskim.

Ignacy Krasicki

Urodził si ę 3 lutego 1735 w Dubiecku k. Przemy śla. Wychowywał si ę pocz ątkowo w domu rodzinnym, potem u matki chrzestnej, Teofili Podoskiej oraz u ciotki, Anny Sapie żyny z Krasickich. Starannie wykształcony, wraz z dwoma bra ćmi, za namow ą rodziców wybrał stan duchowny. W latach 1743-1750 Krasicki uczył si ę w Jezuickim Kolegium Lwowskim. W 1751 r. wst ąpił do Seminarium duchownego Ksi ęż y Misjonarzy przy ko ściele św. Krzy ża w Warszawie. W 1759 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie z r ąk Wacława Hieronima Sierakowskiego – biskupa przemyskiego. Został kanonikiem kijowskim, a 3 lata pó źniej, kanonikiem katedry przemyskiej i obj ął probostwo katedralne. Jako młody ksi ądz sp ędził dwa lata (1759-1761) na studiach w Rzymie. Mieszkał w Hospicjum polskim przy ko ściele św. Stanisława. Po powrocie do kraju został w 1763 r. sekretarzem prymasa Władysława Aleksandra Łubie ńskiego i zaprzyja źnił si ę z młodym Poniatowskim – przyszłym królem. W 1764 r. kapituła archidiecezji lwowskiej wybrała Krasickiego kustoszem katedralnym. Rok pó źniej otrzymał probostwo infułackie w Kodniu. Został tak że prezydentem Trybunału Małopolskiego. Od 1766 r. był kanonikiem, a pó źniej koadiutorem biskupa warmi ńskiego. Jego kariera duchowna rozpocz ęła si ę od panowania Stanisława Augusta. W grudniu 1766 r. otrzymał biskupstwo warmi ńskie, tytuł ksi ążę cy, godno ść senatora Rzeczypospolitej. Pod koniec życia został arcybiskupem gnie źnie ńskim. Był współorganizatorem i cz ęsto uczestnikiem tzw. obiadów czwartkowych.Kapituła przyj ęła nowego zwierzchnika chłodno w obawie przed zmianami. Równocze śnie nasilał si ę napór Prus zmierzaj ących do zagarni ęcia Warmii w ramach rozbioru Polski. Krasicki protestował publicznie przeciw obcej interwencji. W sierpniu 1794 r. nadeszła wiadomo ść o śmierci prymasa Michała Poniatowskiego. W 1795 r. kapituła gnie źnie ńska posłuszna woli króla pruskiego Fryderyka Wilhelma II wybrała Ignacego Krasickiego arcybiskupem gnie źnie ńskim. W tym te ż roku w pa ździerniku miał miejsce trzeci rozbiórPolski.Prymas Krasicki rzadko bywał w Gnie źnie. Na stale rezydował w Skierniewicach i cz ęsto odwiedzał Berlin i Poczdam. Pod koniec 1800 r. mimo kłopotów ze zdrowiem wybrał si ę ponownie do Berlina. Zmarł 14 marca 1801 r. Był arcybiskupem gnie źnie ńskim przez sze ść lat. Jego ciało pochowano w podziemiach ko ścioła św. Jadwigi Śląskiej w Berlinie. Blisko 130 lat pó źniej, w 1929 r. staraniem arcybiskupa Teofila Wolickiego jego prochy sprowadzono do Polski i zło żono w katedrze gnie źnie ńskiej. Ignacy Raczy ński

Urodził si ę 6 sierpnia 1741 r. w rodzinnej posiadło ści Małoszyn w Wielkopolsce. Po starannym wychowaniu i gruntownym przygotowaniu w domu, rodzice oddali Ignacego do szkół jezuickich w Bydgoszczy, pó źniej studiował dwa lata prawo w Krakowie, gdzie powzi ął zamiar wst ąpienia do Towarzystwa Jezusowego. Nowicjat rozpocz ął w Krakowie w 1760 r., po czym odbył studia filozoficzne, matematyczne i teologiczne w Poznaniu. W 1770 r. otrzymał świ ęcenia kapła ńskie. Dwa lata pó źniej wyjechał do Mediolanu gdzie kontynuował studia. Kasata Towarzystwa zastała Ignacego we Włoszech. Zmuszony do opuszczenia zakonu, został kapłanem diecezjalnym. Pracował na parafiach, został mianowany kanonikiem, za ś w 1793 r. król Prus, Fryderyk Wilhelm III mianował go biskupem pozna ńskim. Po śmierci arcybiskupa gnie źnie ńskiego, prymasa Ignacego Krasickiego, Fryderyk Wilhelm mianował go jego nast ępc ą. Raczy ński kierował Ko ściołem w Polsce w czasach, gdy Polski na mapie Europy nie było. Nominacj ę otrzymał w 1805 r., po 11 latach rz ądów w diecezji pozna ńskiej. Był wykształcony, uczciwy, gł ęboko pobo żny. Nie u żywał tytułu prymasa, bo zakazały tego władze pruskie. Był obro ńcą wiary, stra żnikiem sprawiedliwo ści, a przy tym człowiekiem niezwykle skromnym. Gdy proponowano mu kardynalsk ą purpur ę – odmówił. W latach 1804-1818 administrował również archidiecezj ą warszawsk ą. Prowadził o żywion ą działalno ść w obronie religii katolickiej, bronił praw świeckich i kleru przed nadu życiami władzy zaborców. Pracował nad wykształceniem duchowie ństwa, u świadomieniemmoralno–społecznymi religijnym ludu, oraz propagował regularne misje ludowe. Sprzeciwiał si ę sekularyzacji zakonów. W 1815 r., w wieku 74 lat, poprosił Stolic ę Apostolsk ą o zwolnienie z urz ędu. Papie ż Pius VII wydał zgod ę 3 lata pó źniej w 1818 r. Kolejne pięć lat sp ędził Ignacy w Rzymie, pó źniej zaproszony przez biskupa przemyskiego,zamieszkał w Brzozowie - mie ście biskupów przemyskich. Wspierał swoj ą prac ą biskupów przemyskich udzielaj ąc sakramentów. Gdy jeszcze bardziej podupadł na zdrowiu przeniósł si ę do Przemy śla, opiekowali si ę nim jezuici. Zmarł 19 lutego 1823 r., odnowiwszy przed śmierci ą śluby zakonne. Po uroczysto ściach pogrzebowych w katedrze przemyskiej przeniesiono jego zwłoki na cmentarz w Starej Wsi. W1854 r. hrabia Raczy ński przewiózł zwłoki arcybiskupa do ko ścioła parafialnego w Obrzycku, w pozna ńskim.

Tymoteusz Górze ński

Urodził si ę 20 marca 1743 r. w Dobrzycy w województwie wielkopolskim, w powiecie pleszewskim. W 1765 r. rozpocz ął studia teologiczne w seminarium ksi ęż y misjonarzy w Krakowie. W 1776 r. został rektorem hospicjum św. Stanisława w Krakowie. W 1775 r. udał si ę do Rzymu, gdzie studiował prawo. W Poznaniu zjawił si ę dopiero w 1777, jednak na stałe zamieszkał w Krakowie. W 1780 r. przeniósł si ę do Warszawy. Pocz ąwszy od 1788 r. pełnił funkcj ę kanclerza ksi ęstwa siewierskiego. W 1790 r. został biskupem smoleńskim.Podczas Sejmu Czteroletniego współdziałał ze swoim krewniakiem Augustynem Gorze ńskim na rzecz wprowadzenia Konstytucji 3 maja. Po jej ogłoszeniu to on zaintonował uroczyste Te Deum Laudamus , a tak że przyj ął przysi ęgę od króla. Po III rozbiorze Polski powrócił do Krakowa, nast ępnie krótko przebywał w Wiedniu, i w 1804 r. przeniósł si ę do Poznania. W 1806 r. Fryderyk Wilhelm III mianował go biskupem pozna ńskim, jednak wojny napoleo ńskie przeszkodziły ingresowi. W 1808 r. władze Ksi ęstwa Warszawskiego ponowiły t ę nominacj ę, a papie ż zatwierdził j ą w 1809 r. Nominacj ę otrzymał w wieku 66 lat, posługiwał w archidiecezji pozna ńskiej przez 12 lat. W 1821 r. papie ż Pius VII podniósł biskupstwo pozna ńskie do rangi metropolii i poł ączył je z metropoli ą gnie źnie ńsk ą uni ą personaln ą z siedzib ą w Poznaniu. W 1822 r. Fryderyk Wilhelm III zabronił mu u żywa ć tytułu prymasa Polski. Arcybiskup nie sprzeciwił si ę temu zakazowi, jednak go nie przestrzegał. Zmarł w czwartym roku sprawowania urz ędu arcybiskupa gnie źnie ńskiego i pozna ńskiego, 20 grudnia 1825 r. w wieku 82 lat. Pochowany został w pozna ńskiej katedrze, w kaplicy Szołdrskich. Natomiast jego serce zgodnie z jego wol ą znajduje si ę w podziemiach katedry gnie źnie ńskiej.

Teofil Wolicki

Urodził si ę 30 pa ździernika 1768 r. w Doruchowie, w województwie wielkopolskim, w powiecie ostrzeszowskim. Seminarium uko ńczył u ksi ęż y misjonarzy w Warszawie, przyjmuj ąc świ ęcenia kapła ńskie. Studiował prawo i teologi ę na Akademii Wile ńskiej oraz w Rzymie. Po powrocie do kraju pracował w kancelarii koronnej i bibliotece Stanisława Augusta Poniatowskiego. W 1792 r. został proboszczem w Barcicach. W 1805 r. obronił doktorat obojga praw na Uniwersytecie Jagiello ńskim. Tego samego roku został archidiakonem pozna ńskim, za ś w 1807 r. prepozytem kapituły gnie źnie ńskiej. Był głównym doradc ą biskupów Ignacego Raczy ńskiego i Tymoteusza Gorze ńskiego. Gdy zmarł abp. Gorze ński, kapituły wybrały go w 1825 r. wikariuszem kapitulnym.Jako zarz ądca troszczył si ę o szkoły parafialne, był równie ż inicjatorem budowy mauzoleum pierwszych władców Polski w katedrze pozna ńskiej. W 1828 r. w wieku 60 lat,został wybrany arcybiskupem. Wybór ten zatwierdził papie ż. W czasie rz ądów Wolickiego, a ż 132 parafie nie miały proboszcza. Niepokoj ące były te ż d ąż enia zaborcy do wprowadzenia j ęzyka niemieckiego do szkół elementarnych i gimnazjów. Zakusom tym abp Wolicki skutecznie si ę przeciwstawiał. Nie dopu ścił m.in. do wprowadzenia do szkół niemieckiego podr ęcznika do nauki historii i biblii. Wolicki budził szacunek i respekt w śród wysoko postawionych urz ędników pruskich. Zmarł w 61 roku życia, po niespełna roku rz ądów w archidiecezji gnie źnie ńskiej i pozna ńskiej w 1829 r. Pochowano go w krypcie pod kaplic ą Szołdrskich w katedrze pozna ńskiej.

Marcin Dunin

Urodził si ę 11 listopada 1774 r. w Wale ( dzi ś woj. mazowieckie). Pochodził z licznej, średniozamo żnej rodziny szlacheckiej. Prawdopodobnie miał a ż 21 braci i sióstr. Dzi ęki pomocy stryja jezuity oraz swojej pracowito ści i systematyczno ści zdobył wykształcenie. Arcybiskupem gnie źnie ńskim i pozna ńskim został w marcu 1830 r. Na papieskie zatwierdzenie musiał jednak czeka ć blisko rok. Gdy ju ż oficjalnie obj ął rz ądy, co krok napotykał na utrudnienia ze strony władz zaborczych. Dunin nie chciał zatargów z władz ą świeck ą, ale i nie godził si ę na niektóre jej poczynania. Jego protesty i pro śby nie zawsze odnosiły skutek. Nie zdołał m.in. uchroni ć zakonów męskich przed sekularyzacj ą przeprowadzon ą przez Prusy w 1834 r. Pozostały na terenie archidiecezji gnie źnie ńskiej i pozna ńskiej jedynie zgromadzenia żeńskie zajmuj ące si ę szkolnictwem i opiek ą nad chorymi. Udało mu si ę natomiast utrzyma ć ko ścieln ą racj ę w sprawie mał żeństw mieszanych. Wydał okólnik do duchowie ństwa, w którym nakazywał, pod kara suspensy trzymania si ę przepisów Ko ścioła. Po odmowie odwołania odezwy został aresztowany i osadzony w twierdzy w Kołobrzegu. W archidiecezjach ogłoszono żałob ę. Wolno ść odzyskał dopiero po niespełna roku, gdy na tronie pruskim zasiadł Fryderyk Wilhelm IV. Arcybiskup Dunin wracał do swoich archidiecezji jako bohater. Jego przejazd był wielkim pochodem triumfalnym. Wi ęzienie pozostawiło na nim swój ślad i znacznie nadszarpn ęło siły. Osłabienie spot ęgowała dodatkowo wyczerpuj ąca podró ż po archidiecezji pozna ńskiej, któr ą odbył tu ż po powrocie i podczas której udzielał sakramentu bierzmowania. Zmarł maj ąc 68 lat, w drugi dzie ń Świ ąt Bo żego Narodzenia 1842 r., po 12 latach sprawowania urz ędu arcybiskupa w Gnie źnie i Poznaniu. Zgodnie z życzeniem pochowano go w katedrze pozna ńskiej, a serce zło żono w katedrze gnie źnie ńskiej.

Leon Przyłuski Urodził si ę 5 pa ździernika 1789 r. w Strzeszynku, ( dzi ś Pozna ń). Pochodził z licznej, patriotycznej rodziny herbu Lubicz. Kształcił si ę pocz ątkowo w szkole wydziałowej w Poznaniu, a w 1806 r. rozpocz ął nauk ę w seminarium duchownym w Poznaniu. W latach 1811–1813 studiował na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie uzyskał doktorat z teologii. Po powrocie do Poznania, w 1814 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. W 1817 r. został proboszczem w Tarnowie Podgórnym, a w 1823 r. został przeniesiony do Śremu. W tym samym roku obronił w Rzymie doktorat z obojga praw. W latach 1824 – 1825 oraz w 1831 sprawował urz ąd wikariusza generalnego i oficjała archidiecezji pozna ńskiej. W okresie wakatu na obu tronach po śmierci arcybiskupa Dunina sprawował w latach 1843–1844 urząd wikariusza kurii gnie źnie ńskiej. W pa ździerniku 1844 r. obie kurie wybrały go na metropolit ę. Papie ż wybór zatwierdził i w 1845 r. Przyłuski otrzymał sakr ę biskupi ą, maj ąc 56 lat. W styczniu 1846 r. władze zmusiły go do wydania or ędzia pot ępiaj ącego powstanie wielkopolskie, jednak 1848 r. stał on na czele delegacji do króla w sprawie utrzymania autonomii Wielkiego Ksi ęstwa Pozna ńskiego. W swojej korespondencji z władzami w Berlinie konsekwentnie obarczał odpowiedzialno ści ą za wybuch powstaniadziałania władz niemieckich. Bronił autonomii Ko ścioła w zakresie obsadzania stanowisk ko ścielnych. Od 1862 r. władze podj ęły starania w Rzymie o usuni ęcie arcybiskupa z urz ędu. Ostatecznie jednak zaproponowano mu godno ść kardynalsk ą, co oznaczało odwołanie z Gniezna i Poznania i przeniesienie do Rzymu w charakterze papieskiego doradcy ds. polskich. Przyłuski jednak tych przenosin nie doczekał. Zmarł w 1865 r. w wieku 76 lat. Został pochowany w katedrze w Poznaniu.Serce zgodnie z jego wol ą znajduje si ę w podziemiach katedry gnie źnie ńskiej.

Mieczysław Ledóchowski

Urodził si ę 29 pa ździernika 1822 r. w Górkach k. Klimontowa. Uczył się w gimnazjach w Radomiu i Warszawie, a nast ępnie w 1841 r. wst ąpił do warszawskiego seminarium duchownego. Studia rozpocz ął jednocze śnie na Uniwersytecie Gregoria ńskim i w Accademia dei NobiliEcclesiastici w Rzymie, ko ńcz ąc je w 1847 r. uzyskaniem tytułu doktora obojga praw. Jeszcze podczas studiów w 1845 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Po studiach rozpocz ął prac ę w dyplomacji watyka ńskiej, działaj ąc m.in. w Belgii, Portugalii i Ameryce Południowej.W 1864 r. papie ż Pius IX uczynił Ledóchowskiego biskupem koadiutorem przy arcybiskupie metropolicie pozna ńskim i gnie źnie ńskim Leonie Przyłuskim. Po jego śmierci w 1866 r. uzyskał nominacj ę na arcybiskupstwo gnie źnie ńsko - pozna ńskie. Uczestniczył w Soborze Watyka ńskim I na którym użył tytułu "Prymas Polski", czym podwa żył dotychczasowe zaufanie pruskich władz. Od tego czasu jego stosunki z niemieck ą administracj ą tylko si ę pogarszały. Konflikt wybuchł w zwi ązku z kwesti ą j ęzyka, w którym wykładana miała by ć religia w klasach gimnazjalnych – Ledóchowski nie godził si ę na język niemiecki w klasach ni ższych. W okresie Kulturkampfu doszło do ostrego sporu, gdyż abp. Ledóchowski nie zastosował si ę do zarz ądze ń władz, m.in. nadal samodzielnie obsadzał stanowiska ko ścielne. Kar ą dla metropolity było zamkni ęcie seminariów w Poznaniu (w 1873 r.)i wGnie źnie(w 1875 r.), wysokie kary pieni ęż ne oraz ostatecznie – uwi ęzienie w Ostrowie Wielkopolskim. Arcybiskup skazany został na 5 lat pozbawienia wolno ści. Aresztowanie nast ąpiło w 1874 r. Pozbawiony został prawa zarz ądzania diecezj ą. W 1875 r. w czasie internowania, otrzymał kapelusz kardynalski. W 1876 r. po zwolnieniu z aresztu udał si ę do Rzymu, gdzie pozostał do śmierci. Zmarł 22 lipca 1902 r., został pochowany we Włoszech, a jego serce przewieziono do Gniezna i zło żono w Katedrze. Pochówek ciała w katedrze pozna ńskiej był mo żliwy dopiero w 1927 roku, w niepodległej ju ż Polsce. Jego prochy spocz ęły w katedrze pozna ńskiej. Jego serce znajduje si ę za ozdobn ą płyt ą z jego wizerunkiem w katedrze gnie źnie ńskiej.

Juliusz Dinder Juliusz Dinder urodził si ę w 1830 r. na Warmii. Z pochodzenia był Niemcem. Wychowany w wielkiej religijno ści i szacunku dla Ko ścioła poszedł śladem swojego starszego brata i wybrał stan duchowny. Przez długi czas pracował jako wikariusz, po dziewi ęciu latach został proboszczem w Gry źlinach, gdzie mieszkało wielu Polaków. Ze wzgl ędu na nich zacz ął szlifowa ć swoj ą znajomo ść j ęzyka polskiego, za co parafianie wysoko go cenili. Szacunek zyskał tak że w nast ępnej parafii w Królewcu, zwłaszcza gdy w czasie kulturkampfu przeciwstawił si ę udost ępnieniu ko ścioła starokatolikom. Gdy władze pruskie zacz ęły naciska ć i grozi ć, zamkn ął ko ściół, przeniósł Naj świ ętszy Sakrament na plebani ę, gdzie przez nast ępnych 13 lat sprawowano nabo żeństwa. Gdy tylko było to mo żliwe proboszcz zacz ął starania o odzyskanie świ ątyni, nie zd ąż ył ich jednak doko ńczy ć. Prusacy wysun ęli jego kandydatur ę na arcybiskupa gnie źnie ńskiego i pozna ńskiego spodziewaj ąc si ę, że stanie si ę on narz ędziem germanizacji. Tak si ę jednak nie stało, ale wr ęcz przeciwnie, Dinder wielokrotnie dawał Polakom dowody swojej życzliwo ści i lojalno ści. Sam zainteresowany szczerze wzbraniał si ę przyj ąć tak wysokie stanowisko tłumacz ąc si ę słabym zdrowiem i miern ą znajomo ści ą j ęzyka polskiego. Osadzenie Niemca na tronach arcybiskupich w Gnie źnie i Poznaniu rzeczywi ście wywołało fal ę żalu i przygn ębienia. Nowy arcybiskup z kolei starał si ę jak mógł ten ból złagodzi ć. W pierwszym li ście pasterskim prosił swoich diecezjan o cierpliwo ść , deklarował dobr ą wol ę. Znajdował si ę mi ędzy przysłowiowym młotem a kowadłem. Społecze ństwo polskie miało do niego pretensje o to, że jest Niemcem, zaborca za ś zarzucał mu, że w sposób niewystarczaj ący przeciwdziała d ąż eniom polskim. Koniec życia abp. Dindera przyszedł niespodziewanie. Zmarł 30 maja 1890 r. Uroczysto ści żałobne odbyły si ę w katedrze pozna ńskiej.

Florian Stablewski

Urodził si ę 16 pa ździernika 1841 r.we Wschowie, jako dziecko mieszkał w Dusznie pod Trzemesznem. Tam te ż uko ńczył gimnazjum. Po maturze wst ąpił do pozna ńskiego seminarium duchownego, pó źniej kontynuował nauk ę w Monachium i w Gnie źnie. W 1866 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie. Jako wikariusz pracował w Wielichowie, Tarnowie Podgórnym i w Śremie. Był aktywny na polu społecznym, zało żył Kas ę Oszcz ędno ściowo-Po życzkow ą i opiekował si ę Towarzystwem Przemysłowym. W 1873 r. obj ął probostwo we Wrze śni i posługiwał tam przez kolejnych 19 lat. Działał nie tylko na polu duszpasterskim, ale tak że politycznym. W 1876 r. został wybrany do sejmu pruskiego, gdzie wielokrotnie przeciwstawiał si ę germanizacji j ęzykowej. Nominacja na arcybiskupa gnie źnie ńskie i pozna ńskiego była dla wszystkich, jak równie ż dla niego, sporym zaskoczeniem. Z powodów politycznych nie miał on wielkich szans na osi ągni ęcie tak wysokich godno ści. Stablewski odbył ingres do katedry gnie źnie ńskiej w styczniu 1892 r. Trzy dni pó źniej uroczysto ść odbyła si ę równie ż w Poznaniu. Jego działalno ść duszpasterska skupiła si ę na trzech wa żnych obszarach: ko ścielnym, społecznym i narodowym. Szczególn ą trosk ą Arcybiskupa, zwłaszcza u pocz ątku jego rz ądów, była niedostateczna liczba kapłanów, dlatego wybudował nowy gmach seminarium w Poznaniu, zmodernizował istniej ący w Gnie źnie. Wprowadził te ż nowy model studiów seminaryjnych maj ący przygotowa ć kapłanów do zada ń pastoralnych w duchu encykliki Leona XIII Rerum novarum. W 1895 r. powołał do życia „Przewodnik Katolicki,zało żyłDrukarni ę i Ksi ęgarni ę św. Wojciecha. Za jego rz ądów wybudowano na terenie archidiecezji gnie źnie ńskiej i pozna ńskiej 18 ko ściołów. Wiele świ ąty ń rozbudowano i odnowiono. Gruntowny remont przeszły obie katedry. Urz ąd arcybiskupa gnie źnie ńskiego i pozna ńskiego sprawował 15 lat. Przez cały ten czas starał si ę sprosta ć oczekiwaniom, jakie miały wobec niego władze pruskie, społecze ństwo polskie i Stolica Apostolska. To było jednak niemo żliwe, gdy ż oczekiwania te wzajemnie si ę wykluczały. Dla Polaków Stablewski był za mało polski, dla zaborcy za mało niemiecki, dla Stolicy Apostolskiej za mało neutralny. Zmarł 24 listopada 1906 r. w Poznaniu w wieku 65 lat. Jego ciało zło żono w krypcie kaplicy Naj świ ętszego Serca Pana Jezusa, któr ą kilka lat wcze śniej polecił odnowi ć.

Edward Likowski Urodził si ę 26 wrze śnia 1836 r. we Wrze śni. W latach 1848-1851 ucz ęszczał do trzyletniej szkoły rektorskiej, nast ępnie kształcił si ę w gimnazjum w Ostrowie Wielkopolskim, i gimnazjum w Poznaniu, gdzie w 1857 r. uzyskał świadectwo dojrzało ści. Po maturze wst ąpił do Wy ższego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu. Stąd został wysłany na dalsze studia do Akademii w Münster. Tam w 1861 r. uzyskał licencjat teologii i powrócił do Wielkopolski. W katedrze W Gnie źnie otrzymał świ ęcenia kapła ńskie. W 1862 r. rozpocz ął prac ę jako wikariusz w Kcynii, pó źniej pełnił obowi ązki katechety gimnazjum w Poznaniu. W 1865 r. mianowany został profesorem historii Ko ścioła i prawa kanonicznego w Seminarium Duchownym w Poznaniu. W tym czasie w 1866 r. doktoryzował si ę z historii Ko ścioła na Akademii w Münster.W1867 r. został rektorem Wy ższego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu. Piastował to stanowisko a ż do 1873 r., kiedy to władze pruskie zamkn ęły seminarium. W 1870 r. mianowany został prałatem domowym Ojca Świ ętego. Towarzyszył Kardynałowi Prymasowi Ledóchowskiemu na Soborze Watyka ńskim I.Podczas kulturkampfu nale żałdo tajnego zarz ądu archidiecezji Pozna ńskiej i opiekował si ę alumnami wysłanymi na studia do Würzburga. W 1874 r. za t ędziałalno ść sp ędziłkilka miesi ęcy w wi ęzieniu. Za rz ądów arcybiskupa Juliusza Dindera, był jego wikariuszem generalnym archidiecezji pozna ńskiej, w 1886 r. zostałkanonikiem kapituły katedralnej w Poznaniu. W 1887 r. zostałmianowanybiskupem sufraganem pozna ńskim. Pod koniec życia arcybiskupa Dindera był faktycznym zarz ądc ą archidiecezji pozna ńskiej. Po śmierci arcybiskupa w 1890 r. został wikariuszem kapitulnym na archidiecezj ępozna ńsk ąi jednym z kandydatów na stolic ę arcybiskupi ą gnie źnie ńsk ąi pozna ńsk ą. Jego zbyt stanowcza i ostra postawa wobec rz ądów pruskich spowodowała, że to nie został wybrany na arcybiskupa. Władze pruskie wyraziły zgod ę na ks. prał. dr Floriana Stablewskiego. Biskup Likowski nadal pełnił funkcj ę wikariusza generalnego archidiecezji pozna ńskiej. Prowadziłszerok ą działalno ść organizacyjn ą. W 1891 r. zało żyłw Poznaniu sodalicj ę, zapocz ą-tkowałtworzeniesi ęzwi ązków robotników katolickich, uczestniczyłw licznych uroczysto ściach kulturalnych i patriotycznych. Byłtak że znanym i cenionym historykiem. W 1900 r. otrzymałdoktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiello ńskiego. Po śmierci prymasa Floriana Stablewskiego w 1906 r. zostałponownie wikariuszem kapitulnym i kandydatem na stolic ęarcybiskupi ąwielkopolskich archidiecezji. Władze pruskie celowo zwlekały z zatwierdze-niemLikowskiego jako arcybiskupa, dopiero w 1910 r. otrzymałustne uprawnienia administratora dla archidiecezji gnie źnie ńskiej i pozna ńskiej. W 1911 r. obchodziłzłoty jubileusz kapła ństwa, otrzymałwówczas od papie ża św. Piusa X zaszczytny tytuł hrabiego rzymskiego i asystenta tronu papieskiego. Zgod ęwładz pruskich na zatwierdzenia go na stolicy arcybiskupiej w Gnie źnie i Poznaniu otrzymał w 1914 r. Uroczysty ingres na stolic ępozna ńsk ąodbył24 wrze śnia, a na stolic ęgnie źnie ńsk ąmiesi ąc pó źniej. Obejmuj ąc stolic ęprymasowsk ą miał 78 lat, jego zdrowie było mocno nadwyr ęż one. Zmarł w 1915 r., został pochowany w kryptach pozna ńskiej archikatedry.

Edmund Dalbor

Urodził si ę 30 pa ździernika 1869 r . w Ostrowie Wielkopolskim. Świ ęcenia kapła ńskie otrzymał w Rzymie w 1893 r. Cieszył si ę opini ą człowieka niesłychanie zdolnego i pracowitego. Seminarium uko ńczył z najwy ższ ą not ą i najlepszymi rokowaniami. Szybko si ę doktoryzował. W wieku 31 lat został wykładowc ą w gnie źnie ńskim seminarium duchownym. Rok pó źniej abp Stablewski powołał go do kapituły pozna ńskiej, co było wydarzeniem niezwykłym, bo liczył sobie dopiero 32 lata. Kilka lat pó źniej otrzymał kolejn ą zaszczytn ą nominacj ę na oficjała i wikariusza generalnego archidiecezji pozna ńskiej. Mimo wielu obowi ązków anga żował si ę ch ętnie w działalno ść stowarzysze ń katolickich i społecznych. W 1915 r. został mianowany przez Benedykta XV arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim i pozna ńskim oraz prymasem Polski i otrzymał kapelusz kardynalski. Swój urz ąd arcybiskupa gnie źnie ńskiego i pozna ńskiego sprawował przez 11 lat. Podj ął w tym czasie wiele inicjatyw Rozbudował m.in. sieć dekanatów i parafii w obu archi-diecezjach. Wiele uwagi po świ ęcał sprawom kapła ńskim. Polecił m.in. zorganizowa ć Sodalicj ę Kapłanów w celu pogł ębienia ich życia duchowego. Troszczył si ę te ż o najubo ższych. W 1921 r. otrzymał tytuł doctora honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego http://pl.wikipedia.org/wiki/Edmund_Dalbor - cite_note-1, Uniwersytetu Lwowskiego i uniwersytetu w Münsterze. Dalbor z powierzonych zada ń wywi ązał si ę wzorowo. Urz ąd arcybiskupa przyszło mu pełni ć w przełomowych dla Polski czasach. Po 123 latach zaborów Ojczyzna odzyskała niepodległo ść i powróciła na map ę Europy. W chwili nominacji miał zaledwie 46 lat. Wzbraniał si ę przed przyj ęciem godno ści nie tylko ze wzgl ędu na stosunkowo młody wiek, ale przede wszystkim ze względu na stan zdrowia. Opiekuj ący si ę nim lekarz z Poznania dawał mu nie wi ęcej ni ż 10-12 lat życia. Aktywn ą działalno ść abp. Edmunda Dalbora przerwała śmier ć. Zmarł 13 lutego 1926 r. w Poznaniu. Przyczyn ą było zwapnienie serca i aorty. Pochowany został w podziemiach archikatedry gnie źnie ńskiej. Za życia został odznaczony Orderem Orła Białego oraz Wielka Wst ęgą Legii Honorowej nadan ą przez rz ąd francuski.

August Hlond

Był jedn ą z najwa żniejszych i najbardziej szanowanych osobisto ści w Polsce mi ędzywojennej i powojennej. Urodził si ę w 1881 r. na Górnym Śląsku w licznej rodzinie kolejarskiej. Z 12 dzieci prze żyło 9, z których 4 braci wst ąpiło do zgromadzenia salezja ńskiego. Najbardziej znany z nich, August, po uko ńczeniu gimnazjum wst ąpił do nowicjatu salezja ńskiego. Miał wówczas 16 lat. Trzy lata pó źniej uzyskał doktorat z teologii na uniwersytecie gregoria ńskim i rozpocz ął posług ę w swojej pierwszej placówce – w domu salezja ńskim w O świ ęcimiu. Gdy pod koniec 1907 r. salezjanie otworzyli placówk ę w Przemy ślu, został jej dyrektorem ucz ąc religii, pisz ąc do gazet i opiekuj ąc si ę młodzie żą . Po powołaniu administracji apostolskiej dla Górnego Śląska został mianowany jej administratorem, a pó źniej, po utworzeniu diecezji katowickiej jej pierwszym biskupem. Miał wówczas 44 lata. Jeszcze jako administrator zorganizował Kuri ę, nabył grunty pod budow ę katedry, powołał do życia Drukarni ę i Ksi ęgarni ę św. Jacka oraz tygodnik „Go ść Niedzielny”. Jako biskup katowicki nie zd ąż ył rozwin ąć skrzydeł, bowiem pi ęć miesi ęcy po ingresie papie ż Pius XI mianował go na arcybiskupstwo gnie źnie ńskie i pozna ńskie. Rok pó źniej papie ż wyniósł licz ącego niespełna 46 lat Hlonda do godno ści kardynała, co jeszcze bardziej podniosło presti ż młodego prymasa, który z wła ściw ą sobie energi ą zabrał si ę do pracy. Uporz ądkował sprawy maj ątkowe archidiecezji, wprowadził kilka zmianw administracji oraz podj ął szereg inicjatyw na polu życia zakonnego.Sprowadził do Poznania dominikanów, powierzaj ąc im duszpasterstwo akademickie. On równie ż reaktywował staro żytn ą kapituł ę kolegiack ą w Kruszwicy. Wydłu żył czas trwania studiów seminaryjnych do 6 lat. Wa żną była aktywizacja polskiego laikatu poprzez struktury Akcji Katolickiej b ędącej kontynuatork ą działalno ści powołanej przez kard. Dalbora Ligi Katolickiej. Z my ślą o promowaniu katolickiej nauki społecznej utworzył Rad ę Społeczn ą przy Prymasie Polski, w skład której weszli wybitni przedstawiciele nauki i działacze społeczni. Wiele uwagi po świ ęcał tak że Polonii b ędąc z papieskiej nominacji protektorem polskiego wychodźstwa. Po wybuchu II wojny światowej wyjechał do Warszawy, a nast ępnie udał si ę za rz ądem polskim do Krzemie ńca. Tam podj ął decyzj ę do wyje ździe do Rzymu, zamierzał wróci ć do Polski, ale władze niemieckie nie wyraziły na to zgody. Nie mog ąc powróci ć do Ojczyzny pracował na jej rzecz poza granicami, informuj ąc opini ę światow ą o okrucie ństwach hitlerowców. Organizował tak że dla rodaków pomoc materialn ą. Do Polski wrócił zaraz po zako ńczeniu wojny z pełnomocnictwem do organizacji Ko ścioła na ziemiach polskich w nowych warunkach. 4 marca 1946 r. otrzymał nominacj ę na arcybiskupa warszawskiego rezygnuj ąc jednocze śnie z urz ędu arcybiskupa pozna ńskiego. W ten sposób przez blisko półwiecze urz ąd prymasa Polski, arcybiskupa gnie źnie ńskiego i warszawskiego miał piastowa ć jeden człowiek. Śmier ć zaskoczyła wszystkich, Prymas chorował zaledwie 9 dni. Zmarł 22 pa ździernika 1948 r. w wieku 67 lat.

Stefan Wyszy ński

Urodził si ę 3 sierpnia 1901 r. w Zuzeli nad Bugiem. Był synem organisty w miejscowym ko ściele. W 1910 r. rodzina przeniosła si ę do Andrzejewa, gdzie zmarła mu matka. W latach 1912– 1914 był uczniemGimnazjum Górskiego w Warszawie. Z powodu wojny w latach 1914–1916 ucz ęszczał do Prywatnej Siedmioklasowej Szkoły Handlowej M ęskiej w Łom ży. W latach 1917– 1920 uczył si ę w liceum włocławskim im. Piusa X (Ni ższe Seminarium Duchowne). W latach 1920–1924 był klerykiem Wy ższego Seminarium Duchownego we Włocławku. Świ ęcenia kapła ńskie przyj ął 3 sierpnia 1924 r. (w dniu swoich 23. urodzin) we Włocławku z r ąk biskupa w. St. Owczarka. W latach 1925–1929 był studentem Wydziału Prawa Kanonicznego oraz Wydziału Prawa i Nauk Ekonomiczno-Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który uko ńczył maj ąc 28 lat,doktoratem na temat Prawa rodziny, Ko ścioła i pa ństwa do szkoły . W 1931 r. był wikariuszem w parafii Świ ętej Rodziny w Przedczu Kujawskim. Od 1932 r. pełnił obowi ązki redaktora naczelnego miesi ęcznika włocławskiego „Ateneum Kapła ńskie”, kieruj ąc te ż jednocze śnie Sodalicj ą Maria ńsk ą,prowadził chrze ścija ński uniwersytet robotniczy oraz działalno ść społeczno-oświatow ą w chrze ścija ńskich zwi ązkach zawodowych. Po wybuchu II wojny światowej z polecenia bp Michała Kozala ukrywał si ę przed Gestapo. W okresie powstania warszawskiego pod pseudonimem „Radwan III” był kapelanemGrupy AK Kampinos. Po jej zako ńczeniu wrócił do Włocławka i zaj ął si ę organizacj ą seminarium duchownego jako jego rektor. W marcu 1946 r. papie ż Pius XII mianował go biskupem lubelskim. Stefan Wyszy ński miał wówczas 45 lat. Dwa lata pó źniej mianowany przez Piusa XII arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim i warszawskim oraz prymasem Polski. Ingres do katedry gnie źnie ńskiej nowy metropolita gnie źnie ński i warszawski odbył 2 lutego 1948 r. Cztery dni pó źniej podobna uroczysto ść odbyła si ę w Warszawie. Nowy prymas z wła ściw ą sobie energi ą zabrał si ę do pracy. Jednym z najpilniejszych zada ń była odbudowa zniszczonych warszawskich ko ściołów, zadbał tak że o katedr ę gnie źnie ńsk ą. W roku 1953 r. otrzymał kapelusz kardynalski, nie mógł go jednak odebra ć, ze wzgl ędu na kryzys w stosunkach z komunistycznym rz ądem. Kryzys ten doprowadził ostatecznie do trzyletniego internowania prymasa. Kard. Wyszy ński przebywał kolejno w Rywałdzie, Stoczku Warmi ń-skim, Prudniku i Koma ńczy. To wła śnie w czasie odosobnienia zrodziła si ę idea zorganizowania wielkiej nowenny, która miała przygotowa ć naród do obchodów tysi ąclecia chrztu Polski. Kard. Wyszy ński uczestniczył tak że w obradach Soboru Watyka ńskiego II oraz w konklawe, podczas którego wybrano papie ża Pawła VI. Wraz z Episkopatem Polski wyst ąpiłz projektem ogłoszenia Matki Bo żej Matk ą Ko ścioła, co stało si ę faktem we wrze śniu 1965 r. W latach 1957–1966 przeprowadził obchody Tysi ąclecia Chrztu Polski.Uczestniczył w obradach soboru watyka ńskiego II. W 1965 r. był jednym z inicjatorów wystosowania or ędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich.Prymas Wyszy ński cieszył si ę wielkim szacunkiem w kraju i poza jego granicami. Miał ogromny udział w wyborze kard. Karola Wojtyły na Stolic ę Piotrow ą. Przeszedł do historii jako Prymas Tysi ąclecia. Wielki Prymas. Kard. Wyszy ński zmarł 28 maja 1981 r. Uroczysto ści pogrzebowe odbyły si ę na Placu Zwyci ęstwa w Warszawie.

Józef Glemp

Urodził si ę 18 grudnia 1929 w Inowrocławiu http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Glemp - cite_note-nota_biograficzna-1. Podczas okupacji niemieckiej pracował jako robotnik przymusowy w niemieckim gospodarstwie rolnym. Po wyzwoleniu, od marca 1945 do 1950 był uczniem Pa ństwowego Gimnazjum i Liceum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. W latach 1950–1952 odbył studia filozoficzne w Prymasowskim Wy ższym Seminarium Duchownym w Gnie źnie, a nast ępnie w latach 1952–1956 studia teologiczne w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu. Świ ęcenia kapła ńskie otrzymał 25 maja 1956 r. w Gnie źnie.Po przyj ęciu świ ęce ń kapła ńskich nie uzyskał zgody władz świeckich na podj ęcie pracy w parafii wyznaczonej mu przez władze ko ścielne. Do grudnia 1956 r. pomagał wi ęc w obowi ązkach duszpasterskich w rodzinnej parafii św. Jakuba w Mogilnie, po czym został kapelanem sióstr dominikanek w Miel żynie, a pó źniej kapelanem sióstr SacréCoeur w Polskiej Wsi. Nast ępnie pracował jako wikariusz w parafii Wniebowzi ęcia Naj świ ętszej Maryi Panny w W ągrowcu, a pó źniej w Miasteczku Kraje ńskim. W latach 1958–1964 przebywał w Rzymie, gdzie na Papieskim Uniwersytecie Latera ńskim studiował prawo kanoniczne i świeckie. Studia te uko ńczył uzyskaniem stopnia doktora obojga praw.W latach 1961–1964 kształcił si ę w Studium Rotalnym, po czym uzyskał tytuł adwokata Roty Rzymskiej. Uko ńczył równie ż w 1962 r. Studium Administracji Ko ścielnej przy Kongregacji Soboru, a w 1963 r. kurs specjalistyczny (m.in. stylistyki łaci ńskiej) na Papieskim Uniwersytecie Gregoria ńskim.Po powrocie ze studiów w Rzymie obj ął funkcje notariusza w kurii metropolitalnej i trybunale metropolitarnym oraz sekretarza seminarium duchownego, pó źniej tak że został obro ńcą w ęzła mał żeńskiego. Od grudnia 1967 r. pracował w Sekretariacie Prymasa Polski w Warszawie. Był referentem do spraw prawnych, a tak że kapelanem i sekretarzem prymasa Stefana Wyszy ńskiego. W latach 1972–1979 prowadził na Wydziale Prawa Kanonicznego Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie zaj ęcia z prawa rzymskiego i prawa mał żeńskiego. W 1972 r. otrzymał godno ść kapelana honorowego Jego Świ ątobliwo ści, a w 1976 r. kanonika gremialnego Kapituły Prymasowskiej w Gnie źnie. 4 marca 1979 r. został mianowany biskupem diecezjalnym diecezji warmi ńskiej. Sakr ę otrzymał 21 kwietnia 1979 r. w archikatedrze gnie źnie ńskiej. Ingres odbył 29 kwietnia 1979. Jako zawołanie biskupie przyj ął słowa „Caritati in iustitia”. Papie ż Jan Paweł II 7 lipca 1981 r. mianował go arcybiskupem metropolit ą warszawskim, a tak że arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim – Prymasem Polski. Urz ędy biskupie w obydwu archidiecezjach obj ął kanonicznie 9 lipca 1981. Urz ąd arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego sprawował do 25 marca 1992 r., kiedy to w wyniku reorganizacji struktur Ko ścioła została rozwi ązana unia personalna mi ędzy archidiecezj ą gnie źnie ńsk ą i warszawsk ą. Zachował jednak godno ść prymasa Polski. Jako arcybiskup warszawski erygował 119 parafii i konsekrował 61 nowo wybudowanych ko ściołów. Zainicjował powrót do idei budowy Świ ątyni Opatrzno ści Bo żej. 5 stycznia 1983 r. Jan Paweł II mianował go Kardynałem. W 2006 r. papie ż Benedykt XI przyj ął jego rezygnacj ę z urz ędu arcybiskupa metropolity warszawskiego, pozostawiaj ąc mu tytuł prymasa Polski http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Glemp - cite_note- Rinuncia_dell.E2.80.99Arcivescovo_Metropolita_di_Warszawa_.28Polonia.29_e_nomina_del_successore- 13 . Godno ść prymasowsk ą zachował do 18 grudnia 2009 r., kiedy to uko ńczył 80 rok życia. Wówczas tytuł prymasa został przywrócony metropolitom gnie źnie ńskim http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Glemp - cite_note- Rola_Prymasa_Polski_.E2.80.93_rys_historyczny-16 . Zmarł 23 stycznia 2013 r. w Warszawie, pochowany w krypcie arcybiskupów warszawskich.

Henryk Muszy ński

Urodził si ę 20 marca 1933 r. w Ko ścierzynie. 1 wrze śnia 1939 r., który miał by ć pierwszym dniem szkolnym, zbiegł si ę z pocz ątkiem II wojny światowej. Pierwsze lata po wojnie po świ ęcił głównie nadrobieniu braków z zakresu szkoły podstawowej, by w 1947 r. rozpocz ąć edukacj ę w Pa ństwowym Gimnazjum i Liceum im. Józefa Wybickiego w Ko ścierzynie.Po zdaniu matury w 1951 r. wst ąpił do Wy ższego Seminarium Duchownego w Pelplinie. Świ ęcenia kapła ńskie przyj ął w 1957 r., po których skierowany został do pracy w charakterze wikariusza w parafii św. Józefa w Gdyni - Leszczynkach. Tu dał si ę pozna ć jako zdolny, ambitny i pracowity człowiek, wi ęc skierowany został w 1960 r. na studia biblijne na KatolickiUniwersytet Lubelski, które po trzech latach uko ńczył licencjatem. Kolejny etap studiów to Papieski Instytut Biblijny w Rzymie, gdzie studiował biblistyk ę. W 1964 r. obronił tam licencjat z nauk biblijnych, a nast ępnie 2 lata studiował we Franciszka ńskim Instytucie Biblijnym w Jerozolimie gdzie w 1967 r. obronił doktorat z teologii. Przez nast ępne dwa lata odbył studium i badania naukowe w Instytucie Bada ń Qumra ńskich w Heidelbergu. W 1973 r. obronił w Rzymie prac ę doktorsk ą z nauk biblijnych. Po zako ńczeniu studiów wrócił do swojej rodzinnej diecezji chełmi ńskiej i rozpocz ął prac ę w Wy ższym Seminarium Duchownym w Pelplinie. Pełnił tam funkcję prefekta i był jednocze śnie wykładowc ą Pisma Świ ętego. Od 1973 r. był zwi ązany równie ż z Akademi ą Teologii Katolickiej w Warszawie, gdzie był adiunktem przy katedrze biblistyki. W roku 1981 otrzymał nominacj ę na stanowisko docenta, a w 1986 r. Rada Pa ństwa nadała mu tytuł profesora nadzwyczajnego. W 1985 r. Jan Paweł II mianował Go biskupem pomocniczym diecezji chełmi ńskiej. Sakr ę biskupi ą otrzymał – 25 marca w Pelplinie. Przez cztery lata pracował jako biskup pomocniczy. W 1987 r. został mianowany biskupem ordynariuszem diecezji włocławskiej. Pomimo licznych obowi ązków zwi ązanych z codzienn ą posług ą biskupi ą, nadal doje żdżał do Warszawy, by prowadzi ć ze studentami zaj ęcia na Akademii Teologii Katolickiej. W 1992 r. w ramach reorganizacji administracyjnej Ko ścioła w Polsce Ojciec św. mianował go Arcybiskupem Metropolit ą Gnie źnie ńskim. Po 173 latach zostałwi ęc pierwszym ordynariuszem rezyduj ącym na stałe w Gnie źnie. Od 1989 do 1994 r. pełnił funkcj ę Przewodnicz ącego Komisji Episkopatu Polski do spraw Dialogu z Judaizmem. W 2010 r. Przewodnicz ący Konferencji Episkopatu Polski Arcybiskup Józef Michalik powierzył Ksi ędzu Prymasowi funkcj ę przewodnicz ącego Zespołu ds. rozmów z Rosyjskim Ko ściołem Prawosławnym. Był organizatorem i gospodarzem znanych Zjazdów Gnie źnie ńskich, b ędących kontynuacj ą I Zjazdu Gnie źnie ńskiego. Na przestrzeni wielu lat swej posługi w Gnie źnie podejmował starania w Stolicy Apostolskiej, aby ze wzgl ędów historycznych i prawnych by tytuł Prymasa Polski wrócił do arcybiskupów gnie źnie ńskich. Ojciec Świ ęty Benedykt XVI, po uko ńczeniu przez kardynała Józefa Glempa osiemdziesi ątego roku życia, od dnia 19 grudnia 2009 r., tytuł Prymasa Polski został na stałe zwi ązany z arcybiskupem gnie źnie ńskim. Oznacza to, że ks. abp Henryk Muszy ński tego dnia stał si ę 55 Prymasem Polski. W maju 2010 r. ks. abp przeszedł na emerytur ę.

Józef Kowalczyk

Urodził si ę dnia 28 sierpnia 1938 r. w Jadownikach Mokrych k. Tarnowa. Tam w 1952 r. uko ńczył szkoł ę podstawow ą i rozpocz ął nauk ęw gimnazjum, pó źniej Liceum Ogólnokształc ącym w Radłowie, zako ńczone matur ą w 1955 r. W 1956 r. rozpocz ął studia i formacj ę w Wy ższym Seminarium Duchownym w Olsztynie. W 1962 r. przyjął świ ęcenia kapła ńskie po których został wikariuszem parafii Świ ętej Trójcy w Kwidzynie. W 1963 r. podj ął studia na Wydziale Prawa Kanonicznego na KUL , a w 1965 r. udał si ę do Rzymu, aby studiowa ć na Wydziale Prawa Kanonicznego Papieskiego Uniwersytetu Gregoria ńskiego. W 1968 r. uzyskał tytuł doktora prawa kanonicznego. W tym samym roku rozpocz ął trzyletnie Studium w Rocie Rzymskiej, zako ńczone w 1971 r. tytułem adwokata Roty Rzymskiej. W 1969 r., z rekomendacji kard. Stefana Wyszy ńskiego, podj ął stałą prac ę w Kongregacji do spraw Dyscypliny Sakramentów. Był członkiem Zespołu Stolicy Apostolskiej ds. Stałych Kontaktów roboczych z przedstawicielami rz ądu PRL. W 1977 r. otrzymał godno ść Kapelana Jego Świ ątobliwo ści, a w 1987 r – Prałata Honorowego Jego Świ ątobliwo ści. W 1987 r. został mianowany kanonikiem rzeczywistym Warmi ńskiej Kapituły Katedralnej w Olsztynie. W 1978 r. z polecenia Jana Pawła II został przeniesiony z Kongregacji do spraw Dyscypliny Sakramentów i Kultu Bo żego, do Sekretariatu Stanu i otrzymał misj ę utworzenia Sekcji Polskiej. W 1989 r. zostały wznowione stosunki dyplomatycznych mi ędzy Stolic ą Apostolsk ą i Polsk ą Rzeczpospolit ą Ludow ą, i dnia 26 sierpnia bull ą Jana Pawła II, został mianowany nuncjuszem apostolskim w Polsce i podniesiony do godno ści arcybiskupa. Świ ęcenia biskupie przyj ął 20 pa ździernika 1989 r. w Bazylice św. Piotra z r ąk Jana Pawła II. Jako zawołanie biskupie przyj ął słowa: Fiat voluntasTua. Z Rzymem rozstał si ę 23 listopada 1989 r. i przyleciał do Polski. 6 grudnia zło żył w Belwederze listy uwierzytelniaj ące na r ęce prezydenta Polski, gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Pełni ąc funkcj ę nuncjusza apostolskiego w Polsce, doprowadził do odtworzenia w 1991 r. Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Przygotował reorganizacj ę struktur Ko ścioła katolickiego w Polsce, wprowadzon ą w 1992 r. bull ą Totus Tuus Poloniae populus,moc ą której erygowano 8 nowych metropolii i 13 nowych diecezji. Uczestniczył w przygotowaniach i towarzyszył w podró żach apostolskich do Polski Jana Pawła II w latach 1991, 1995, 1997, 1999, 2002 oraz Benedykta XVI w 2006 r. Przyczynił si ę do powołania wydziałów teologicznych na uniwersytetach pa ństwowych w Opolu , Olsztynie , Katowicach , Toruniu i Szczecinie, a tak że do przekształcenia A T K w Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszy ńskiego. Kolejna reforma struktury Ko ścioła była w 2004 r. i polegała na ustanowieniu dwóch nowych diecezji (bydgoskiej i świdnickiej),oraz nowej metropolii łódzkiej. Zako ńczenie tej reformy miało miejsce 18 grudnia 2009 r., gdy tytuł Prymasa Polski powrócił do arcybiskupów gnie źnie ńskich. Jako Nuncjusz negocjował tekst umowy konkordatowej i 28 lipca 1993 r. podpisał Konkordat mi ędzy Stolic ą Apostolsk ą i Rzecz ąpospolit ą Polsk ą. Wymiany dokumentów ratyfikacyjnych dokonano w Watykanie 25 marca 1998 r. W 2010 r. papie ż Benedykt XVI mianował go arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim i prymasem Polski, tym samym http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Kowalczyk - cite_note- Rinuncia_dell.C2.92.27Arcivescovo_Metropolita_di_Gniezno_e_Primate_della_Polonia_e_nomina_del_suc cessore-6zako ńczył wi ęc misj ę nuncjusza apostolskiego w Polsce i dziekana Korpusu Dyplomatycznego, i 26 czerwca odbył ingres do archikatedry gnie źnie ńskiej. Paliusz metropolitalny odebrał od Benedykta XVI 29 czerwca 2010 r. W Konferencji Episkopatu Polski z urz ędu, jako prymas Polski, został członkiem Rady Stałej. 17 maja 2014 r. papie ż Franciszek przyj ął jego rezygnacj ę z obowi ązków arcybiskupa metropolity gnie źnie ńskiego. Jednocze śnie do czasu kanonicznego obj ęcia urz ędu przez jego nast ępc ę, do 7 czerwca 2014 r., zlecił mu pełnienie funkcji administratora apostolskiego archidiecezji.

Wojciech Polak

Urodził si ę 19 grudnia 1964 r. w Inowrocławiu. W 1983 r., zdał egzamin dojrzało ści w III Liceum Ogólnokształc ącym w Toruniu i rozpocz ął studia filozoficzno-teologiczne w Prymasowskim Wy ższym Seminarium Duchownym w Gnie źnie, które uko ńczył w 1988 r. uzyskaniem stopnia magistra w zakresie teologii moralnej na Papieskim Wydziale Teologicznym w Poznaniu. Świ ęcenia kapła ńskie przyj ął 13 maja 1989 r. w katedrze gnie źnie ńskiej z r ąk kard. Józefa Glempa. W latach 1989-1991 był wikariuszem w Bydgoszczy i jednocze śnie sekretarzem rezydującego tam gnie źnie ńskiego biskupa pomocniczego Jana Nowaka, wikariusza biskupiego dla miasta Bydgoszczy. W 1991 r. skierowany został na studia specjalistyczne teologii moralnej w Papieskim Uniwersytecie Latera ńskim w Rzymie. Studia licencjackie uko ńczył w 1993 r., doktoranckie za ś w 1995 r. po których został prefektem Prymasowskiego Wy ższego Seminarium Duchownego w Gnie źnie oraz wykładowc ą teologii moralnej oraz w Prymasowskim Instytucie Teologicznym w Gnie źnie i Prymasowskim Instytucie Kultury Chrze ścija ńskiej w Bydgoszczy. W 1996 r. podj ął tak że wykłady z teologii moralnej w WSD Misjonarzy Ducha św. w Bydgoszczy. Od 1999 r. został rektorem Prymasowskiego Wy ższego Seminarium Duchownego w Gnie źnie i pełnomocnikiem dziekana Wydziału Teologicznego UAM ds. organizacji studiów w Sekcji w Gnie źnie. Był rektoremko ścioła św. Jerzego na Zamku Gnie źnie ńskim i kanonikiem gremialnym Kapituły Kolegiackiej. W 2003 r. wybrany został jej prepozytem. 8 kwietnia 2003 r. Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji gnieźnie ńskiej. 4 maja w katedrze gnie źnie ńskiej przyj ął sakr ę biskupi ą. Od 8 maja pełnił funkcj ę wikariusza generalnego archidiecezji gnie źnie ńskiej, przewodnicz ącym Wydziału Katechizacji i Szkół Katolickich Kurii Metropolitalnej Gnie źnie ńskiej, przewodnicz ącym Referatu ds. Zakonnych i przewodnicz ącym Referatu Duszpasterstwa Młodzie ży. W Konferencji Episkopatu Polski w 2005 r. został wybrany odpowiedzialnym za duszpasterstwo powoła ń w Polsce. Kolejno był członkiem Komisji ds. Duchowie ństwa, Komisji Charytatywnej i Rady ds. Młodzie ży przy KEP, przewodnicz ącym Europejskiej Słu żby dla Powoła ń, delegatem Rady Konferencji Episkopatów Europy ds. powoła ń. W 2011 r. papie ż Benedykt XVI mianował go członkiem Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podró żuj ących. W czasie 349. posiedzenia plenarnego KEP, 7 pa ździernika 2009 r. został wybrany członkiem Rady Stałej, a podczas kolejnego posiedzenia 26 listopada Delegatem K E P ds. Duszpasterstwa Emigracji. W2011 r. został sekretarzem generalnym KEP w czasie 356 Zebrania Plenarnego w Przemy ślu. Przez blisko dwa i pół roku współpracował z abp. Józefem Michalikiem jako przewodnicz ącym KEP, a ostatnie dwa miesi ące – z nowo mianowanym abp. Stanisławem G ądeckim. W 2014 r. papie ż Franciszek mianował go arcybiskupem metropolit ą gnie źnie ńskim prymasem Polski. Ingres odbył 7 czerwca. Paliusz otrzymał 29 czerwca w Bazylice św. Piotra w Rzymie http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_Polak - cite_note- Franciszek_wr.C4.99czy.C5.82_paliusze_24_arcybiskupom-metropolitom-11 .

Historia prymasostwa

Tytuł prymasa pojawia si ę w XV w. Po soborze w Konstancji (1417 r.) abp gnieźnie ński Mikołaj Tr ąba powraca z tym tytułem; nie istnieje jednak lub zagin ął dokument z tym zwi ązany. Ka żdy arcybiskup Gniezna był prymasem. Warszawa nie była biskupstwem, nale żała do diecezji pozna ńskiej i nie le żała na terytorium Polski, lecz w Ksi ęstwie Mazowieckim. W czasie dziedziczenia tronu prymasi koronowali królów i królowe.

Od momentu elekcji królów (1573: Henryk Walezy) w czasie bezkrólewia prymas zostawał interrexem, czyli głow ą pa ństwa; tak było a ż do rozbiorów, czyli czasów St. Augusta. Wówczas instytucja prymasa została zniszczona a jego polityczna rola wygasła — nie było Polski. Przykładowo Ignacy Krasicki był arcybiskupem gnie źnie ńskim, ale nie mieszkał w Gnie źnie, lecz w Berlinie. Nie wolno mu było posługiwa ć si ę tytułem Prymasa — zabroniły Mu tego władze pruskie.

1799: powstała diecezja warszawska

1807: Napoleon tworzy Ksi ęstwo Warszawskie; abp gnie źnie ński Ignacy Raczy ński administruje warszawsk ą diecezj ą, ale rezyduje w Gnie źnie

1819: powstaje Królestwo Polskie (car Aleksander I) i Rzym tworzy wtedy metropoli ę warszawsk ą; wówczas papie ż na pro śbę caratu nadał arcybiskupowi warszawskiemu (abp Malczewski) czysto honorowy tytuł prymasa Królestwa Polskiego. Do 1918 r. arcybiskupi warszawscy posługiwali si ę tym tytułem a nie tytułem prymasa Polski. Od 1821 r. arcybiskupi przestali nawet rezydowa ć w Gnie źnie, gdy ż powstało arcybiskupstwo pozna ńskie zł ączone uni ą personaln ą z arcybiskupstwem gnie źnie ńskim. W ten sposób istniały dwie osobne diecezje i zwyczajowo - ale tylko i wył ącznie w kołach patriotycznych - tych arcybiskupów nazywano prymasami Polski.

1918: po odzyskaniu przez Polsk ę niepodległo ści arcybiskupi Gniezna i Poznania (ta sama osoba w obu diecezjach ) na powrót samorzutnie przyjmuj ą tytuł Prymasa Polski, a kard. Aleksander Kakowski w Warszawie do śmierci (umiera przed wojną w 1939 r.) posługuje si ę tytułem Prymasa Królestwa Polskiego. Administratorem apostolskim Warszawy zostaje bp Stanisław Gall. od 1926: arcybiskupem Poznania i Gniezna zostaje bp August Hlond (był dot ąd ordynariuszem w Katowicach); nadal jest dwóch Prymasów: Polski (kard. Hlond) i Królestwa Polskiego (kard. Kakowski)

1939: po śmierci kard. Kakowskiego autorytet Hlonda nie był kwestionowany i jako Prymas Polski został on ewakuowany z Rz ądem via Rzym do Lourdes; tam został internowany w 1940 r. i osadzony w Niemczech; w 1946 r. wraca do Gniezna, a potem przenosi si ę do Warszawy (wcze śniej w Rzymie załatwił spraw ę rozwi ązania unii personalnej Poznania i Gniezna). Biskup Dymek zostaje arcybiskupem pozna ńskim, za ś August Hlond jako abp Gniezna przejmuje równie ż diecezj ę warszawsk ą - jest prymasem Polski jako arcybiskup Gniezna a zarazem arcybiskupem warszawskim

1948: umiera kard. Hlond, jego nast ępc ą zostaje bp Wyszy ński; jest — tak jak poprzednik — arcybiskupem Gniezna, Prymasem Polski oraz arcybiskupem Warszawy

1981: umiera Prymas Wyszy ński. Jego nast ępc ą zostaje bp Józef Glemp, dot ąd ordynariusz warmi ński. Został mianowany arcybiskupem Warszawy w czasie, gdy Jan Paweł II przebywał po zamachu w szpitalu; J. Glemp nadal — jak poprzednik — jest Prymasem Polski, arcybiskupem gnie źnie ńskim i arcybiskupem Warszawy.

1992: rozdział Gniezna i Warszawy; kard. Glemp zachowuje tytuł Prymasa jako kustosz relikwii św. Wojciecha.

2006: Papie ż Benedykt XVI w 2006 roku zdecydował – ze wzgl ędów historycznych - o ponownym powi ązaniu tytułu prymasa z arcybiskupem gnie źnie ńskim po uko ńczeniu 80. roku życia przez kard. Józefa Glempa.

2009: Prymasostwo wraca do Gniezna. Od tej pory przysługuje ka żdemu arcybiskupowi gnie źnie ńskiemu durantemunere, tj. na czas sprawowania przez niego urz ędu. 19 grudnia tytuł przejmuje abp Henryk Muszy ński, metropolita gnie źnie ński.

Źródło: www.episkopat.pl (Prymas - Zarys historii)

Lista Prymasów

Daty :

urodzenia, sakry biskupiej, mianowania prymasem, śmierci.

Nazwisko i imi ę Urodz. Biskup Prymas Zmarł Mikołaj Tr ąba 1358 1410 1412 1422 Wojciech Jastrz ębiec 1362 1399 1423 1436 Wincenty Kot 1395 1437 1437 1448 Władysław Oporowski 1395 1434 1439 1453 Jan Sprowski - 1453 1453 1464 Jan Gruszczy ński 1405 1450 1463 1473 Jakub z Sienna 1413 1460 1474 1480 Zbigniew Ole śnicki 1430 1473 1481 1493 Andrzej Boryszewski 1435 1493 1503 1510 Jan Łaski 1456 1510 1510 1530 Maciej Drzewiecki 1467 1503 1531 1535 Andrzej Krzycki 1482 1522 1535 1537 Jan Latalski 1463 1525 1537 1540 Piotr Gamrat 1487 1531 1541 1545 Mikołaj Dzierzgowski 1490 1541 1546 1559 Jan Przer ębski 1519 1557 1559 1562 Jakub Ucha ński 1502 1561 1562 1581 Stanisław Karnkowski 1520 1567 1582 1603 Jan Tarnowski 1550 1597 1604 1605 Bernard Maciejowski 1548 1588 1605 1608 Wojciech Baranowski 1548 1584 1608 1615 Wawrzyniec Gembicki 1559 1600 1616 1624 Henryk Firlej 1574 1616 1624 1626 Jan W ęż yk 1575 1619 1627 1638 Jan Lipski 1589 1636 1638 1641 Maciej Łubie ński 1572 1620 1641 1652 Andrzej Leszczy ński 1608 1646 1653 1658 Wacław Leszczy ński 1605 1645 1659 1666 Mikołaj Pra żmowski 1617 1659 1666 1673 Florian Czartoryski 1620 1651 1673 1674 Andrzej Olszowski 1621 1661 1674 1677 Jan Wyd żga 1610 1655 1679 1685 Michał Radziejowski 1645 1677 1687 1705 Stanisław Szembek 1650 1690 1706 1721 Teodor Potocki 1664 1697 1723 1738 Krzysztof Szembek 1667 1711 1739 1748 Adam Komorowski 1699 1749 1749 1759 Władysław Łubie ński 1703 1758 1759 1767 Gabriel Podoski 1719 1767 1767 1777 Antoni Ostrowski 1713 1753 1777 1784 Michał Poniatowski 1736 1773 1784 1794 Ignacy Krasicki 1735 1766 1795 1801 Ignacy Raczy ński 1741 1793 1805 -18 1823 Tymoteusz Górze ński 1743 1790 1821 1825 Teofil Wolicki 1768 1828 1828 1829 Marcin Dunin 1774 1830 1830 1842 Leon Przyłuski 1789 1844 1844 1865 Mieczysław Ledóchowski 1822 1861 1866-86 1902 Juliusz Dinder 1830 1886 1886 1890 Florian Stablewski 1841 1892 1892 1906 Edward Likowski 1836 1887 1914 1915 Edmund Dalbor 1869 1915 1915 1926 August Hlond 1881 1925 1926 1948 Stefan Wyszy ński 1901 1946 1948 1981 Józef Glemp 1929 1979 1981- 2009 2013 Henryk Muszy ński 1933 1985 1992-2010 Józef Kowalczyk 1938 1989 2010-2014 Wojciech Polak 1964 2003 2014

Prymasi Polscy powi ązani z diecezja przemysk ą

Andrzej Boryszewski

W 1501 r. został administratorem apostolskim diecezji przemyskiej. W 1503 r. został przeniesiony na arcybiskupstwo gnie źnie ńskie.

Maciej Drzewiecki

W 1503 r. został biskupem przemyskim. Niestety ze wzgl ędu na wysokie stanowisko pa ństwowe rzadko bywał w diecezji. Udało mu si ę jednak zrealizowa ć kilka wa żnych przedsi ęwzi ęć m.in. odnowi ć tamtejsz ą katedr ę i uporz ądkowa ć oraz zabezpieczy ć dobra arcybiskupie. Dziesi ęć lat pó źniej został przeniesiony do Włocławka. W 1531 r., mianowany, arcybiskupem gnie źnie ńskim.

Andrzej Krzycki

W 1523 r. w wieku 41 lat został biskupem przemyskim, mieszkał w pałacu biskupim w Kro śnie, a 4 lata pó źniej, wol ą papie ża Klemensa VII, został przeniesiony do Płocka. W 1535 r. został arcybiskupem gnie źnie ńskim urz ąd sprawował zaledwie 2 lata.

Piotr Gamrat

Urodził si ę w 1487 r. w Samokl ęskach (koło Jasła). W 1531 r. mianowany biskupem kamienieckim. W 1535 r. przeniesiony do Przemy śla. W 1537 r. przeniesiony do Płocka, pó źniej do Krakowa i w 1541 r. zostaje arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski.

Wojciech Baranowski

W wieku 37 lat, 4 lata po świ ęceniach kapła ńskich w 1585 r. został mianowany biskupem przemyskim, w 1590 r. biskupem płockim, za ś w 1607 r. biskupem kujawskim. Rok pó źniej zostaje przeniesiony do Gniezna.

Jan W ęż yk W 1619 r. został biskupem przemyskim. Rok pó źniej odbył w biskupstwie przemyskim synod diecezjalny, zarz ądził przeprowadzenie wizytacji kanonicznej. Po 5 latach król zdecydował o przeniesieniu go na biskupstwo pozna ńskie, a trzy lata pó źniej w 1627 r. został arcybiskupem gnie źnie ńskim i prymasem Polski.

Ignacy Krasicki

Urodził si ę 3 lutego 1735 w Dubiecku k. Przemy śla. W 1759 r. przyj ął świ ęcenia kapła ńskie z r ąk Wacława Hieronima Sierakowskiego – biskupa przemyskiego. Został kanonikiem kijowskim, a 3 lata pó źniej, kanonikiem katedry przemyskiej i obj ął probostwo katedralne. W grudniu 1766 r. otrzymał biskupstwo warmi ńskie. W 1795 r. wybrany arcybiskupem gnie źnie ńskim.

August Hlond

Gdy pod koniec 1907 r. salezjanie otworzyli placówk ę w Przemy ślu, został jej dyrektorem ucz ąc religii, pisz ąc do gazet i opiekuj ąc si ę młodzie żą . Po utworzeniu diecezji katowickiej jej pierwszym biskupem, w 1925 r. Miał wówczas 44 lata. Po 5 miesi ącach papie ż Pius XI mianował go na arcybiskupstwo gnie źnie ńskie i pozna ńskie. Rok pó źniej w wieku 46 lat został kardynałem.

Wykaz Prymasów Kardynałów

Bernard Kardynał Maciejowski , kardynałem od 1604 r. Michał Kardynał Radziejowski , kardynałem od 1686 r. Mieczysław Kardynał Ledóchowski , kardynałem od 1875 r. Edmund Kardynał Dalbor , kardynałem od 1919 r. August Kardynał Hlond, kardynałem 1927 r. Stefan Kardynał Wyszy ński , kardynałem od 1953 r. Józef Kardynał Glemp , kardynałemod 1983,

Spis treści

Wstęp

Początki prymasów ….. 1 Wykaz Prymasów Polskich….. 3 Historia prymasostwa ….. 52 Wykaz Prymasów z datami: ur. nomin. Śmierci ….. 55 Wykaz Prymasów powiązanych z diecezja przemyską …..57 Wykaz Prymasów Kardynałów ….. 58

W opracowaniu wykorzystano:

Ks. K. Śmigiel, ,,Słownik biograficzny arcybiskupów gnie źnie ńskich i prymasów Polski” Bernadeta Kruszyk,Pierwszy mi ędzy równymi, Przewodnik Katolicki 51/2009, http:/www.episkopat.pl http://www.opoka.org.pl/ http://www.prymaspolski.pl/ http://www.archidiecezja.pl/historia_archidiecezji/poczet_arcybiskupow http://pl.wikipedia.org/

Archikatedra gnieźnieńska