Rzeźba barokowa na Dolnym Śląsku w 2. połowie XVII wieku R zeźba barokowa na Dolnym Śląsku w 2. połowie XVII wieku

R zeźba barokowa na Dolnym Śląsku w 2. połowie XVII wieku

Redakcja naukowa ARTUR KOLBIARZ

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego • Katowice 2020 Redaktor serii: Publikacje Wydziału Nauk Społecznych w dostępie otwartym DARIUSZ ROLNIK

Recenzent ANDRZEJ KOZIEŁ Pamięci prof. Konstantego Kalinowskiego

W stęp

- Rzeźba na Śląsku w 2 połowie XVII wieku, - Zamieszczone w niniejszym tomie materiały stanowią pokłosie sesji nau kowej: . która odbyła się 20 stycz- nia 2017 roku w Muzeum Miedzi w Legnicy, gromadząc badaczy z różnych- ośrodków naukowych i muzeów w Polsce. Konferencja była częścią szer szego projektu, poświęconego śląskiej rzeźbie wczesnobarokowej, obejmu- jącego: wydanie monografii Matthäusa Knotego (jednego z prekursorów nowego stylu w regionie), zorganizowanie w legnickim Muzeum wysta wy poświęconej artyście (13 stycznia – 27 maja 2017) oraz wygłoszenie szeregu prelekcji. Przedsięwzięcia te mają szczególny charakter, rzeźba- barokowa – potraktowana jako temat przewodni – rzadko bowiem staje się obiektem zainteresowań badaczy i muzealników. Wielkie słowa uzna nia należą się w tym miejscu panu Andrzejowi Niedzielence, ówczesnemu dyrektorowi Muzeum w Legnicy, który z entuzjazmem podjął się realizacji- tych wydarzeń w gościnnych murach prowadzonej przez siebie instytucji. Pomysł zorganizowania sesji naukowej poświęconej w całości rzeź- bie barokowej inspirowany był chęcią nawiązania – choćby w skromnej- skali – do sympozjów, które odbyły się na przestrzeni lat siedemdziesią tych, osiemdziesiątychBarockskultur ini dzie Mittel-więćdziesiątych und Osteuropa XX wieku wStudien Instytucie zur euHi- storiiropäischen Sztuki Barock- w Pozna undniu Rokokoskulptur z inicjatywy prof. KonstantegoStudien zur Werkstattpraxis Kalinowskiego (1978der Barockskulptur – im 17. und 18. Jahrhundert , 1981Studien – zur barocken Gartenskulptur , 1985 – - 1 , 1993 – ) . Były to wydarzenia naukowe o międzynarodowym zasię- gu, skupiające wybitnych specjalistów, omawiające plastykę XVII i XVIII wieku z terenów szeroko rozumianej Europie Środkowej oraz Skandy nawii, a będące ich owocem publikacje po dziś dzień stanowią ważny - 1 Kalinowski (hrsg.), 1981; Kalinowski (hrsg.), 1985; Kalinowski (hrsg.), 1993; Ka linowski (hrsg.), 1999. W

8 stęp

punkt odniesienia dla dalszych studiów. Przedsięwzięcie legnickie miało znacznie- skromniejszy charakter, co zasadniczo wynikało z tematyki zawężonej do plastyki- Dolnego Śląska, czyniąc sesję pierwszym tego typu wydarzeniem poświęconym w ca- łości barokowej rzeźbie regionu. Książka – przez wzgląd na zakres tematyczny po szczególnych artykułów – nie pretenduje do miana monografii kompleksowo prezen tującej dzieje rzeźby na Śląsku na przestrzeni 2. połowy XVII wieku. Omawiane przez autorów zagadnienia dotyczą jednak obiektów, artystów lub problemów do tej pory pomijanych, bądź słabo rozpoznanych, w istotnym stopniu uzupełniając i korygując obowiązujący stan badań, zawarty przede wszystkim w wydanej przed2 ponad trzema dekadami syntezie rzeźby barokowej na Śląsku pióra Kalinowskiego . Śląsk – który w tym czasie przynależał administracyjnie do Królestwa Czech, wchodzącego w skład monarchii habsburskiej – pomimo peryferyjnego położenia- względem Wiednia oraz Pragi poszczycić się może licznymi obiektami na wysokim poziomie artystycznym, łączącymi różnorodne inspiracje. Oprócz dominujących związ- ków z Czechami oraz Austrią działali tu również rzeźbiarze pochodzący z południa- Niemiec lub posługujący się formami charakterystycznymi dla rzeźby południowonie mieckiej, morawskiej, flamandzkiej lub francuskiej. Owocem przenikania się różno rodnych wpływów jest bogata mozaika artystyczna o szerokim spektrum stylowym.- Znalazło się w niej miejsce dla nurtu klasycyzującego (tak w redakcji wywodzącej się ze sztuki włoskiej przefiltrowanej przez doświadczenia artystów czeskich i au striackich, jak francuskiej lub flamandzkiej) oraz dzieł antyklasycznych, w tym tak zwanej śląskiej maniery barokowej, silnie eksponującej walory ekspresyjne i zrośniętej z miejscową tradycją sztuki. - Dla Dolnego Śląska 2. połowa XVII wieku była okresem względnego spokoju. Stopniowy rozkwit gospodarczy, który nastąpił po zakończeniu wojny trzydziestolet niej (1618–1648) sprzyjał rozwojowi sztuki, wprzęgniętej w charakterystyczną dla- regionu ideologiczną rywalizację pomiędzy katolikami wspieranymi przez centralne władze w Wiedniu, a luteranami stanowiącymi większość w śląskich miastach. W hi storii dolnośląskiej rzeźby owe półwiecze postrzegane jest jako czas akomodacji stylu barokowego, stopniowo wypierającego tradycje manierystyczne, silnie zakorzenione- w miejscowej plastyce. Wcześniej jednak – na przestrzeni 2. ćwierci XVII wieku – działania wojenne oraz towarzyszące im zarazy, pożary i grabieże, spowodowały sil ne wyhamowanie kulturalnych inwestycji i znaczące uszczuplenie składu osobowego środowisk artystycznych, funkcjonujących w ramach obu konfesji. Lata konfliktu nie tylko zniweczyły wysiłki mieszczan i szlachty, mających zasadniczy wpływ na rozkwit sztuki manierystycznej na Śląsku, ale również najstarsze przejawy kontrreformacyjnej- modernizacji wyposażenia świątyń zakonnych, podjęte przez cystersów. O kryzysie, jaki wówczas dotknął rynekAleksandry artystyczny, Bek-Koreń najlepiej świadczy konieczność podejmo wania przez wielu rzeźbiarzy bardziej intratnej pracy w zawodach nieartystycznych.- Otwierający tom tekst nakreśla panoramę twórczości rzeźbiarzy związanych z ośrodkiem w Legnicy podczas trudnego dla artystów okre su około 1650 roku. Synteza, bazująca w znacznej mierze na źródłach archiwalnych,

2 Kalinowski, 1986. Wstęp 9 ukazujeRomualda kontekst, Nowaka w którym działali tamtejsi rzeźbiarze oraz prezentuje wybrane dzieła, wpisujące się stylowo w schyłkową fazę manieryzmu. Monograficzny artykuł także dotyczy sztuki, przypadającej na trudny okres przemian, a za jego kanwę posłużyło pomijane dotąd w badaniach epitafium burmistrza Martina Schmidta – element bogatego wyposażenia kościoła farnego w Brzegu, zniszczonego na początku 1945 roku. Wczesnobarokowy monument stanowił zarówno znakomity probierz umiejętności rzeźbiarzyArtura brzeskich,Kolbiarza działających w 3. ćwierci XVII wieku, jak i przykład komponowania programów luterańskich monumentów sepulkralnych.- Następny tekst autorstwa poświęcony jest osobie Georga Zellera, którego niezwykle długa (od lat sześćdziesiątych XVII wieku, po lata naste kolejne go stulecia) i płodna twórczość spaja dzieje wrocławskiej rzeźby wczesnego oraz dojrzałego baroku. Zrekonstruowany na podstawie archiwaliów życiorys oraz etapy twórczości artysty posłużyły także za pretekst do nakreśleniaJakuba szkicu Szajta środowiska tworzonegoz Jackiem Witkowskim przez katolickich Dariuszem rzeźbiarzy wGalewskim stołecznym mieście Śląska, na przełomie XVII i XVIII wieku. Następne dwa teksty, przygotowane przez wspólnie- oraz traktują o wybitnych – a niemal nieobecnych w dyskursie naukowym – egzemplifikacjach nurtu flamandzkiego w rzeź bie śląskiej około 1700 roku: ołtarzu św. Marii Magdaleny oraz ambonie z kolegiaty w Głogowie, prawie doszczętnie zniszczonych podczas oblężenia miasta w 1945 roku. Oba monograficzne opracowania – prezentujące szeroki kontekst powstania dzieł, ich- genezę artystyczną oraz znaczenie dla rozwoju miejscowej plastyki – stanowią istotny Pawełwkład w Migasiewicz rozpoznanie słabo udokumentowanych związków artystycznych między ba rokową rzeźbą regionów Śląska i Flandrii. Syntetyczną perspektywę badawczą przyjął , omawiając wątki francuskie w barokizacjach średniowiecznych kościołów zakonnych na Śląsku, na przykładach Świdnicy oraz Lubiąża. W swoim artykule autor, dysponujący dogłębną wiedzą na temat nowożytnej sztuki francuskiej, zaproponował zupełnie nowe spojrzenie na modernizację wyposażenia świdnickiej- świątyni, wskazującMichała na jej unikalnąWardzyńskiego koncepcję w skali Europy Środkowej, wywodzącą- się bezpośrednio z siedemnastowiecznej Francji. Niniejszy tom zamykają interdyscypli narne rozważania , poświęcone dziejom wydobycia oraz wy- korzystania marmurów śląskich w kamieniarce i rzeźbie czasów nowożytnych. Praca, zawierająca odniesienia do zagadnień z dziedziny petrografii, jest pierwszym synte tycznym opracowaniem tematu. Historia użytkowania śląskich marmurów podzielona została na etapy podporządkowane rozwojowi sztuki regionu, lokalnych ośrodków artystycznych, a także zmieniającym się gustom zleceniodawców, natomiast tło dla owych przemian stanowią odniesienia do sztuki europejskiej. - Zjawiska artystyczne zapoczątkowane w rzeźbie śląskiej pomiędzy 1650 a 1700 rokiem miały swoją wspaniałą kulminację w 1. połowie XVIII wieku. Tak więc dokład niejsze rozpoznanie rzeźby siedemnastowiecznej – czemu służy także i ta publikacja – pozwala pełniej nakreślić kontekst rozkwitu barokowej sztuki, jaki miał miejsce na Śląsku na przełomie stuleci. Artur Kolbiarz

R zeźba legnicka około 1650 roku

Muzeum Narodowe we Wrocławiu Aleksandra Bek-Koreń

W ostatnim dziesięcioleciu zainteresowanie badaczy nowożytną rzeźbą- artystycznego środowiska Legnicy znacznie wzrosło. Pojawiło się wiele nowych ustaleń, które pogłębiły1 wiedzę2 o rzeźbie renesansowej i manie rystycznej do 1650 roku . Uwaga badaczy koncentrowała3 się także na legnickiej rzeźbie wczesnego baroku . Tym wyraźniejsza jest dysproporcja- w poznaniu twórczości tego środowiska około 1650 roku . Powodów znikomego zainteresowania badaczy rzeźbą legnicką oko ło 1650 roku można upatrywać w tym, że stworzone wówczas dzieła- powstały na pograniczu dwóch epok stylowych. Autorzy opracowań na- temat rzeźby renesansu i manieryzmu ze zrozumiałych4 względów wy znaczali cezurę badań na koniec 1. połowy XVII wieku, dzieła zrealizo wane później ujmując jedynie kontekstowo . Natomiast znawcy śląskiej- rzeźby wczesnego baroku, pobieżnie traktując okres około 1650 roku-, koncentrowali się5 na dziełach realizowanych od lat siedemdziesią tych XVII wieku . Taki stan rzeczy w badaniach nad twórczością rzeź biarską około 1650 roku może się wiązać z popularną w środowisku

1 passim - - Stan badańpassim nad rzeźbą- legnicką passim do 1650 roku zamieszcza: Bek, 2004B, s. 9–16. Zagadnienia związane z problematyką rzeźby legnickiej omawia: Bek, 2004A, ; Bek Kore2ń, 2005, ; Bek Koreń, 2010, . passim passim - Ostatniopassim barokową; rzeźbą legnicką, a zwłaszcza twórczością Matthäusa Knotego zajmuje się dr Artur Kolbiarz. Zob. Kolbiarz, 2007, ; Kolbiarz, 2008A, ; Kol biarz, 2009, Kolbiarz, 2017. Konferencję naukową, której pokłosiem jest niniejszy artykuł, 3 uświetniła wystawa dzieł Matthäusa Knotego. Na temat skąpego zainteresowania badaczy- śląską rzeźbą 3. tercji XVII wieku zob.: Kolbia4 rz, 2017, s. 14. 5 Harasimowicz, 1992; Bek, 2004B; Bek Koreń, 2005. - Kalinowski, 1986, s. 56–60, 68–69; Kalinowski, 1987, s. 6–9. Nowsze opracowa­- nia uwzględniają rzeźbę legnicką powstałą około 1650 roku w bardzo niewielkim stop niu. Zob. Kulisz, 2012. Twórczość środowiska legnickiego w niewielkim stopniu uwzględ nił Konstanty Kalinowski w swoich opracowaniach na temat barokowej rzeźby na Śląsku i w legnicy 12 Aleksandra Bek-Koreń - - naukowym tezą, że zjawiska artystyczne tego czasu uległy marginalizacji. Jej uzasad nieniem była specyficzna sytuacja społeczno-polityczna księstwa legnickiego. Decy- dujące znaczenie miała tu wyniszczająca wojna trzydziestoletnia (1618–1648). Mimo- ogłoszonej przez księcia Jerzego Rudolfa neutralności politycznej nie udało się uchro nić ani6 księstwa, ani też samej Legnicy przed skutkami ówczesnych tragicznych wy darzeń . Na terenie stolicy siły cesarskie kwaterowały do końca wojny, wojska saskie, cesarskie i szwedzkie plądrowały całe księstwo. Legnica bardzo dotkliwie odczuła również epidemię dżumy,7 która wybuchła w 1633 roku i zmniejszyła populację miasta o około trzy czwarte . W 1648 roku olbrzymich8 zniszczeń dokonał także pożar, który- strawił większą część miejskich zabudowań . Niesprzyjające warunki, nie przerwały aktywności legnickich rzeźbiarzy, chociaż znacznie ją ograniczyły, zwłaszcza w obrę bie samego miasta. Nadal były realizowane dzieła zarówno dla odbiorców w stolicy- księstwa, jak również spoza. Jak dowodzą badania nad środowiskiem rzeźbiarskim Legnicy 2. połowy XVI i 1. połowy XVII wieku, obszar działalności twórców posia- dających warsztaty w obrębie miasta (albo wywodzących się z pracowni mistrzów legnickich) nie ograniczał się do obszaru miasta i terenów bezpośrednio 9 z nim sąsia dujących. Obejmował rozległe północno-zachodnie ziemie Dolnego Śląska . - Warto wspomnieć, że intensywny rozwój środowiska rzeźbiarskiego Legnicy- (przejmującego zlecenia na historycznych obszarach księstw: legnickiego, wołow skiego, głogowskiego, świdnicko-jaworskiego, w mniejszej części ziębickiego, a na wet wrocławskiego) nastąpił od lat osiemdziesiątych XVI wieku. Wiązał się przede wszystkim z aktywnością mistrza Caspara10 Bergera, a następnie (do 1608 roku) jego domniemanego ucznia – Martina Pohla . Od około 1600 roku manierystyczna rzeźba legnicka zaczęła osiągać poziom artystyczny porównywalny z ośrodkami takimi jak Wrocław11 czy Pirna. Przede wszystkim przyczynili się do tego Johannes Risch i Georg Weber . Risch działał na terenie Legnicy od około 1601 roku do co najmniej 1613 lub- nawet do 1622 roku, natomiast Weber od około 1604 roku do 1617 lub 1623 roku. Najprawdopodobniej w związku ze znacznym wzrostem w owym czasie licz- by rzeźbiarzy aktywnych12 na terenie miasta, pojawiła się potrzeba wprowadzenia- odpowiednich regulacji . Książę Jerzy Rudolf 3 czerwca 1613 roku nadał niezna- ny nam13 bliżej przywilej cechowy legnickim malarzom, który dotyczył także rzeź biarzy . Następnie został on udoskonalony i potwierdzony przez księcia Chrystia 6 Zob.: Wąs, 2002A, s. 160–177; Wąs, 2002B, s. 459–475. Na temat Jerzego Rudolfa i jego czasów zob.: Thebesius, 1982, s. 31–78; Schönborn, 1940, s. 36–39; Matwijowski7 , 1998, s. 123–125; Harasimowicz, 1991, s. 21; Prokop, 1999, s. 543–547. 8 Zob.: Winkel, 1927, s. 91; Spassimchönborn, 1940, s. 38.passim; - passim 9 Winkel, 1927, s. 91; Schönborn, 1940, s. 38; Elsner, 1971, s. 26–27;passim Wąs, 2002A, s. 173–174. 10 Por.: Harasimowicz, 1980, ; Bek, 2004A, Bek Koreń, 2005, . Por.: Harasimowicz, 1980, s. 108–129; Harasimowiczpassim -, 1986A, passim; Bek, 2004B, t. 1, s. 44–81, 104–138. 11 - 12 Bek, 2004B, t. 1, s. 139–191; Bek, 2004A, ; Bek Koreń, 2005, . Znanych jest co najmniej czternaście nazwisk rzeźbiarzy i kamieniarzy aktywnych wówczas w Leg nic y. 13 Zestawienie informacji na ich temat, zob.: Bek, 2004B, t. 1, s. 216–233. - Nadanie sześciu malarzom legnickim przywileju cechowego w 1613 roku odnotowuje Alwin Schultz. Zastrzega jednak, że artykułów cechowych nie zna. Warto nadmienić, że nie mamy informacji o wcześ niejszych przywilejach cechowych rzeźbiarzy legnickich. Schultz, 1882, s. 11. Zob. Harasimowicz, 1991, s. 17. Rzeźba legnicka około 1650 roku 13 na w 1666 roku. Znana jest jego ostatnia wersja, zatwierdzona przez burmistrza- Legnicy (obecnie14 przechowywana w legnickim oddziale Archiwum Państwowego we Wrocławiu) . Dokument informuje, że przedstawiciele cechu malarzy i cechu rzeź- biarzy zwrócili się do rady miasta z prośbą o wprowadzenie poprawek w statucie. Pozwala to twierdzić, że legniccy15 rzeźbiarze i malarze funkcjonowali w jednej organi- zacji cechowej od 1613 roku . Pośrednio dowodzi tego również16 pismo z 23 stycznia 1665 roku sygnowane przez burmistrza i rajców legnickich . Powołano się w nim bo wiem na przywilej i arty17 kuły cechowe rzeźbiarzy, które otrzymali wraz z malarzami właśnie w 1613 roku . Można wysnuć wniosek, że blisko pół wieku później – czyli w 1666 roku – pojawiła się potrzeba weryfikacji zasad funkcjonowania organizacji cechowej, skupiającej coraz większą liczbę rzeźbiarzy. Pierwsze trzy dziesięciolecia po zakończeniu wojny trzydziestoletniej18 były dla Śląska czasem odzyskiwania stabilizacji- społeczno-gospodarczej . W trudnej sytuacji znaleźli się legniccy rzeźbiarze narażeni na konsekwencje szerzących się zaraz i dotknięci kryzysem ekonomicznym, wynika- jącym z zawężenia grona zleceniodawców, z których część, jak można przypuszczać, znacznie zubożała. Na poprawę sytuacji mieszkańców miasta, doświadczanych wo jennymi szkodami i kontrybucjami do pewnego stopnia wpłynęła postawa księcia Jerzego Rudolfa, który19 po zakończeniu wojny dokładał starań, aby przywrócić Legnicy dawną świetność . Zabiegał o zmniejszenie kontrybucji i uzyskanie wsparcia cesarza w likwidacji skutków wielkiego pożaru miasta z 1648 roku, w efekcie Ferdynand III przekazał na ten cel 3 000 florenów. Jerzy Rudol20f – podobnie jak jego następca Lud­ wik IV – dbał także o rozwój oświaty i kultury . Na trudny dla twórczości artystycznej czas wojny trzydziestoletniej częściowo przypada działalność wspomnianego już Webera – autora między innymi dwóch dzieł- znajdujących się w kościele śś. Piotra i Pawła w Legnicy: epitafium21 Nicolausa Ludwiga (il. 1) iAkta monu cechowementalnego Legnica epitafium rodziny Gerstmannów (il. 2) . Obie realizacje bez 14 - , s. 66–84. Transkrypcja i analiza dokumentu w: Bek, 2004B, t. 1, s. 25–27, 334–340. Statuty opublikował Kolbiarz. Zob. Kolbiarz, 2017, s. 293–295. Ostatnio dokument ten analizo wany 15 był w kontekście działalności legnickich malarzy przez Emilię Kłodę, zob. Kłoda, 2016, 76–79. Ze statutu malarzy poznańskich z 1574 roku wiadomo, że tworzyli wspólny cech z rzeźbiarzami, a także z introligatorami i konwisarzami: Brosig, 1934, s. 15; Maisel, 1956, s. 361, 373. Podobnie było we Wrocławiu, gdzie do 1672 roku malarze i rzeźbiarze funkcjonowali we wspólnym cechu także z innymi rzemieślnikami. Wrocławski cech malarzy istniał od 1390 roku, jego przywilej cechowy został następnie potwierdzony w 1420, 1439 i 1599 roku. Nowy statut wydano 23 lipca 1572 roku, poprawiony 16 listopada 1573 16 roku: Schultz, 1882, s. 8; SteinAktaborn cechowe, 1967, Legnica s. 37. Pismo dotyczy rozstrzygnięcia skargi na niejakiego Christofa Wagenkunchta, którego działalność kolidowała17 z prawami rzeźbiarzy. , s. 54–56. „Darauf denn Mahler undAkta Bildhauer cechowe Legnica sub. pras. den 25 Nov. (sub N° 3) mitt einer Zechen Ordnung und Innungß Artikel ab Anno 1613 (sub N° 4) und dann einer Neunn Ordnung so sie unter sich selbst aufgerichtet 18 (sub N° 5)”. Zob. , s. 54–55. 19 Por. Kalinowski, 1986, s. 39–41. 20 Książę legnicko-wołowski w latach 1613–1653. - Jerzy Rudolf był protektorem najwybitniejszych poetów swojej epoki: Martina Opitza i Friedricha von Logaua – w 1646 roku powołał fundację św. Jana, która uruchomiła szkołę pod tym samym wezwa niem. Ludwik IV doprowadził następnie do jej połączenia ze szkołą parafialną śś. Piotra i Pawła, istniejącą od 130921 roku. - Epitafium Nicolausa Ludwiga (zmarłego 27 czerwca 1617 roku) ufundowane przez Joachima i Marię (dzieci Nicolausa Ludwiga z pierwszego małżeństwa z Anną z domu Rosler) oraz zięcia Henricusa Bachman na, wykonane po 1617 roku. Sygnatura „G. W. B.” była widoczna jeszcze pod koniec XIX wieku. Epitafium 14 Aleksandra Bek-Koreń

epitafium Nicolausa Ludwiga epitafium rodziny Gerstmannów - 1. Georg Weber, , 2. Georg Weber, , po 1617, katedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, ok. 1620–1623, katedra śś. Piotra i Pawła w leg fot. A. Bek-Koreń nicy, fot. A. Bek-Koreń -

pośrednio wpłynęły na legnicką twórczość rzeźbiarską około 1650 roku. Ich artystycz ną konsekwencją są bowiem cztery inne sepulkralia z katedry legnickiej z tego czasu.22 Zostały wykonane przez rzeźbiarzy z kręgu Webera, w tym trzy z nich przez autora określanego umownie mianem Mistrza Epitafium Caspara von Stosch w Czerninie . W tej grupie realizacji znajduje się nieznane szerszemu gronu badaczy, niezachowane- epitafium Michaela Eichorna (zmarł 9 sierpnia 1643 roku). Powstało po 1643 roku23 i jeszcze w 1893 znajdowało się w kościele śś. Piotra i Pawła. Zostało udokumento wane na fotografii przechowywanej w Fotoarchiv Herder Institut w Marburgu (il. 3) .

Gerstmannów upamiętnia braci Bartholomaeusa (zmarłego 21 września 1623 roku) i dawida (zmarłego 12 września 1607 roku), a także ich żony: Helenę z domu Langener (zmarłą 14 kwietnia 1613 roku) oraz dwie żony Davida: Magdalenę z domu Stelthaler (zmarłą 2 maja 1598 roku) i Hedwigę z domu Bejadersch (zmarłą 29 maja 1605 roku). Epitafium zostało ufundowane przez Bartolomaeusa- Gerstmanna pomiędzy 1617 a 1623 rokiem. Stylistyka dzieła nakazuje datować je na około 1620 rok. Noty katalogowe epitafiów w: Bek, 2004B, t. 2, s. 153–157. Zob. Bek Koreń, 2005, s. 133–136; Grabka, 2015. 22 W wymienionych pozycjach pozostała bibliografia przedmiotu. Mistrz Epitafium Caspara von Stosch w Czerninie – rzeźbiarz wykształcony w warsztacie Georga Webera23 w legnicy. W archiwum Instytutu Herdera znajdują się trzy analogiczne fotografie wnętrza kościoła śś. Piotra i Pawła sprzed przebudowy przeprowadzonej w latach 1892–1894. Przedstawiają widok na nawę główną ku zachodowi. Na pierwszym od północy filarze widoczne jest epitafium Michaela Eichorna. Herder Institut w Marburgu, Bildarchiv, numer inwentarza: 235195, 129703 i 129704. Rzeźba legnicka około 1650 roku 15

- Chociaż na wizerunku omawiane epitafium jest ujęte jako jeden z elementów wyposa- żenia wnętrza kościoła i daje ograniczone- możliwości dla badań formalnych, fotogra fia umożliwia powiązanie realizacji z dwo- ma innymi dziełami spoza Legnicy. Mowa o wykonanym pomiędzy 1627 a 1642 ro- kiem epitafium Caspara von Stosch (zmarł 15 listopada 1627 roku) w kościele para24 fialnym w Czerninie (il. 4–5), od którego została utworzona nazwa jego autora -. Drugie epitafium rodziny von Mützschelnitz- i von Loss powstało po 1634 roku i znaj duje się w kości25 ele parafialnym w Grębo cicach (il. 6) . Wszystkie trzy realizacje- bezspornie tworzą grupę dzieł jednego- autora. Uwidacznia się to w niemal ana- logicznej ornamentyce, rozwiązaniach for malnych i rozbudowanych strukturach ar chitektonicznych z centralnie umieszczoną- płytą inskrypcyjną. W sumie z Mistrzem - Epitafium Caspara von Stosch w Czerni niezachowane epitafium Michaela Eichorna nie – działającym najprawdopodobniej od- 3. Mistrz Epitafium Caspara von Stosch w Czer końca lat dwudziestych do czterdziestych ninie, , - po 1643, katedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, XVII wieku – można powiązać osiem re fot. Herder-Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. alizacji z terenu26 Legnicy i północnych ob 129703) szarów Śląska . - Z przekazów archiwalnych znane są nazwiska twórców aktywnych w legnicy około połowy XVII wieku, których nie udało się dotychczas powiązać ze znanymi dzie łami. Za przykład niech posłuży pochodzący z Freibergu Johannis (Hanß, Hans) Knaute

24 Fundatorami epitafium Caspara von Stosch w Czerninie są jego synowie: David Gotfrid, Alexander i Balthasar Fridric von Stosch. Powstało pomiędzy datami śmierci upamiętnionego w 1627 roku i jednego- z fund25 atorów, jego syna Davida Gotfrida w 1642 roku. Nota katalogowa w: Bek, 2004B, t. 2, s. 163–164. Epitafium w Grębocicach upamiętnia rodzeństwo: Barbarę von Mützschelnitz (zmarłą 21 paździer nika 1634 roku) z domu von Loss i Hansa von Lossa (zmarłego 17 kwietnia 1631 roku) oraz ich małżonków: Friedricha von Mützschelnitza i Magdalenę von Loss z domu Zedlitz. Zostało ufundowane przez małżonków upamiętnionego rodzeństwa. Umiejscowienie epitafium œuvreza ołtarzem uniemożliwia wykonanie całościowego ujęcia26 fotograficznego. Nota katalogowa w: Bek 2004B, t. 2, s. 167–169. Poza trzema już wymienianymi dziełami do omawianego mistrza należą znajdujące się w kościele śś. Piotra i Pawła w legnicy: płyta nagrobna Conrada von Schellendorfa (zmarłego 13 maja 1634 roku) i pomnik epitafijny dziecka z rodziny Schardich (zmarłego prawdopodobnie w lipcu około 1630 roku). W kościele filialnym w Kromolinie: pomnik epitafijny Hansa Christopha von Zedlitza (zmarłego 11 września 1637 roku) i pomnik nagrobny Magdaleny von Zedlitz z domu von Löbe (zmarłej 19 listopada 1622 roku)- oraz ostatnie dzieło w kościele filialnym w szymocinie pomnik nagrobny Hedewigi von Loss z domu von Stoch (zmarłej 26 czerwca 1637 roku). Noty katalogowe w: Bek, 2004B, t. 2, s. 162–171. Zob. także: Bek Koreń, 2005, s. 141–146; tutaj też analiza porównawcza dzieł. 16 Aleksandra Bek-Koreń

27 (Knautte, Knaudte, Knotte, Knüttel) -. Knaute działał na terenie Legnicy od około 1615 do 1644 roku. Będąc jesz cze czeladnikiem ożenił się 22 czerwca 1615 roku w kościele śś. Piotra i Pawła w legnicy z Hedwigą, osieroconą córką Valentina Langego, stolarza pracującego przede wszystkim28 dla kościoła św. Jana w legnicy . W wypisie archiwalnym, znajdującym się w kartotece Erwina Hin- tzego, umieszczono także adnotację, że Knaute uczył się u wspomnianego wcześ niej rzeźbiarza Rischa („Lernt bei Risch”).- Dotychczas 29 nie udało się tej informacji potwierdzić . Inny z wypisów archiwal- nych Hintzego informuje o ogłoszeniu 9 października 1644 roku w kościele Ma riackim w legnicy zgonu Knautego oraz30- o śmierci jego syna, 3 marca 1641 roku . Rysujący się obraz środowiska rzeź- - biarskiego Legnicy około 1650 roku to fragment epitafium Caspara von Stosch z jednej strony nazwiska rzeźbiarzy zna 4. Mistrz Epitafium Caspara von Stosch w Czer - ninie, , ne jedynie z archiwaliów, z drugiej zaś 1627–1642, kościół parafialny w Czerninie, fot. dzieła, których atrybucja nie jest możli A. Bek-Koreń wa przy obecnym stanie wiedzy. Warto

27 Kartoteka Hinzego Informacje z archiwaliów na temat Johannisa Knautego zebrał Erwin Hintze w kartotece złożonej z odręcznie sporządzonych fiszek z wypisami z archiwów śląskich. Zob. , hasło: Knaute. Na temat funkcjonującego w bibliografii przedmiotu domniemania na temat pokrewieństwa Johannisa Knautego i rzeźbiarza Matthäusa Knotego aktywnego na terenie w legnicy od około 1668 do 1673 roku z ob.: 28K olbiarz, 2007, s. 19–20. „Knaute, Johannis, Bildhauer inKartoteka Liegnitz, Hinzego gebuertig von Freÿberg im Meissensehen, heiratet als Geselle am 22 Juni 1615 Hedwig, die Tochter des † Tischlers u. Kirchendiners zu St. Johannis, Valentin L ange29 / Peter Paulk. / Liegnitz”. Zob.: , hasło: Knaute. Kolejne wzmianki archiwalne związane z knautem dotyczą chrzcin jego dzieci: Johannesa – Kartoteka12 sierpnia Hintzego 1616 roku, Jeremiasa – 8 października 1618 roku, Daniela – 7 lutego 1621 roku i eliasa – 12 stycznia 1626 roku. Natomiast 9 stycznia 1628 roku odnotowano pochówek jego synka Daniela. Zob.: , hasło: Knaute: „Knaudte (Knotte), Hans, Bildhauer in Liegnitz u. Frau Hediwg lassen taufen: / Johannes 12 VIII 1616 / Peter Paulk / Liegnitz”. „1618, d. 8. Okt. taufen / Hans Knaute, Bildhauer u. Frau Hedwig einen Sohn Jeremias / 1621, d. 7. Febr. einen Sohn Daniel / Petr Paulk. / Liegnitz”. „1626, d. 12. Januar taufen Chrzty / Johannes Legnica Knaute, Bildhauer u. Frau Hedwig einen S. Elias = Knotte / Peter Paulk / Liegnitz”. Zapis odnośnie 1628 roku: , s. 907. „Den 9 Januarÿ ist Hanß Knauttes des Bildhauers S ohnle30 in DanieKartotekal begraben Hintzego worden”. Tę samą informację odnotował także Hintze w swojej kartotece. Knaute zmarł we Wschowie (Fraustadt), w pobliskim Lesznie (Polnisch Lissa) zajmował się kupiec­ twem. Zob.: , hasło: Knaute: „Knaute, Hans (Johann), Bildhauer in Liegnitz, am 3 III 1641 wird seinen Sohne ausgeläutet. Er selbst stirbt in Fraustadt, wird am 9. Oktober 1644 in Liegnitz b. Libfrauenk ausgeläutet. Liebfauenk. / Liegnitz”. Rzeźba legnicka około 1650 roku 17

podwieszenie epitafium Caspara von Stosch - 5. Mistrz Epitafium Caspara von Stosch w Czerninie, , 1627–1642, kościół parafialny w Czerninie, fot. A. Bek -Koreń

- nagrobek rodziny zwieńczenie epitafium Mützschelnitzów Sighoferów i6 .Lossów Mistrz Epitafium Caspara von Stosch w Czer- 7. Zapewne warsztat legnicki, ninie, , 1651–1655, katedra śś. Piotra i Pawła , po 1632, kościół parafialny w Grębo w Legnicy, fot. Herder-Institut Marburg, Bildarchiv cicach, fot. A. Bek-Koreń (nr inw. 235224) 18 Aleksandra Bek-Koreń

poświęcić nieco uwagi jednemu z takich enigmatycznych dzieł – monumentalnemu31 nagrobkowi rodziny Sighoferów (il. 7) . Jego sześcio i pół metrowa, piaskowcowa struktura (figury i elementy dekoracyjne wykonano z drewna) wypełnia zachodnią ścianę pierwszej od zachodu kaplicy przy nawie południowej katedry w legnicy. Jak głosi inskrypcja, znajdująca się na cokole monumentu, kaplica została wykupiona32 - i przebudowana przez Johanna Sighofera na miejsce spoczynku jego rodziny . Na pis zawiera również informacje na temat samego Johanna Sighofera von Sighersberg, zmarłego w Legnicy 10 grudnia33 1649 roku,- zasłużonego oficera cesarskiego i radcy- księcia legnickiego (il. 8) . Omawiane dzie ło upamiętnia także jego dwie żony: zmar- łą w 1648 roku pierwszą małżonkę Ursulę z domu Zahradeck i evę z domu Schweini figura Johanna Sighofe- chen oraz jej dwu i pół roczną córeczkę ra - 8. Rzeźbiarz legnicki, Johannę Elisabethę (il. 9),34 urodzoną już po , 1651–1655, nagrobek Sighoferów, katedra śmierci ojca 27 czerwca 1650 roku i zmar śś. Piotra i Pawła w legnicy, fot. A. Bek-Koreń łą 22 lutego 1651 roku .

31 Zob. Wahrendorff, 1724, s. 243–244; Luchs, 1875, s. 145; Lutsch (hrsg.), 1891, s. 219; Majeran, 1991,32 s. 20–21, il. 44; Harasimowicz, 1992, s. 69, 90, przypis 315, il. 127; Bochnak, 1997, s. 192. - 33 Według Zieglera była zwana kaplicą Sighofera od 1648 roku. Zob.: Ziegler, 1878, s. 26. Johann Sighofer von Sighersberg (Sigersburg) pan na Warmontowicach (Eichholtz) i duninie (Doh naw), urodzony 7 stycznia 1595 roku na Krainie (dzisiejsza Słowenia). Wraz ze swoim bratem Martinem odznaczył się w służbie cesarskiej. W związku z tym 2 maja 1634 roku nadano im tytuł wolnych panów (Freiherrn) i zaczęli się tytułować von Sigersburg. Ich stan szlachecki został potwierdzony wcześniej, bo 20 marca 1633 roku. Podczas, gdy Johann wstąpił w 1640 roku na służbę do księcia legnickiego, jego brat Martin osiedlił się na Morawach, w 1638 roku wszedł w posiadanie miejscowości Roth-Martinkau, zmarł bezpotomnie34 w 1650 roku. Por. Wolny, 1837, s. 361–362; Blaźek (bearb.), 1890, s. 124. Na cokole pomnika umieszczono inskrypcję zawierającą szczegółowe informacje na temat zasług i życia Johanna Sighofera, upamiętniającą także jego drugą żonę Evę z domu von Schweinichen i córeczkę Johannę Elisabethę. „GRABMAHL UND EHRENGEDÄCHTNIS / DES WOHLGEBOHRNEN HERRN, HERRN JOHAN SIGHOFERS- FREŸHERRN VON SIGHERSBERG / HERRN AVF EICHHOLTZ VND DOHNAW, RŐM: KAŸ: MAŸTT, OBRISTEN VND FVRSTL: LIGNITSCHEN RATHS / WELCHER IM JAHR 1595 DEN 7 ·JANVARŸ, IM LANDE CRAŸN GE BOHREN / SEIN LEBEN IN KRIEGSDIENSTEN RITTERLICH, IN ZWEYFACHEM EHESTANDE LIEBREICH, IM- TÄGLICHEM WANDEL / CHRISTLICH, IEDERMAN ANNEHMLICH ÄND IN EHREN GEFVHRET, DIESE GRVFT ZVM ERBBEGRÄBNIS ERKAVFFET VND ERBAVET, / IM JAHR 1649 DEN 19 DECEMBER IN LIGNITZ SEH- LIG EINGESCHLAFFEN, HINTER SICH SCHWANGER VORLASSENDE / SEINE ANDERE EHEGEMAHLIN, DIE WOHLEDELGEBOHRNE FRAW EVA GEBOHRNE SCHWEINICHEN / WELCHE EIN HOLDSEHLIGES FRÄWLE IN IOHANNA ELISABETH DEN 27. JVLY 1650 GEBOHREN, SO ABER / WIE EIN ZARTES RŐSLEIN NVR 30 WOCHEN ALTT DEN 22. FEBRVARY 1651. IN DER ERSTEN BLVTE VORWELCKET / BEYDER GEHEŸLIGTE SEELEN RVHEN IN DER HAND DES HERREN: DIE LEIBER ERWARTEN ALHIER DEN GROSSEN / TAG DER LETZTEN ERLŐSVNG”. Rzeźba legnicka około 1650 roku 19

figury Ursuli z domu Zahradeck, Evy z domu Schweinichen i Johanny Elisabethy Sighofer 9. Rzeźbiarz legnicki, , 1651–1655, nagrobek Sighoferów, katedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, fot. A. Bek-Koreń - Nie wiadomo do jakiego stopnia zamiar przekształcenia kaplicy w rodową kaplicę grobową został zrealizowany przez samego Sighofera, a także jakiego rodzaju prze budowa była planowana. Impulsem inicjującym przedsięwzięcie była zapewne śmierć- pierwszej żony Ursuli w 1648 roku. Nie wiadomo jednak, czy realizacja nastąpiła przed śmiercią Sighofera w grudniu 1649 roku. Nagrobek został ufundowany najpraw- dopodobniej przez owdowiałą Evę pomiędzy 1651 a 1655 rokiem,35 czyli po śmierci upamiętnionej córeczki i przed datą powtórnego zamążpójścia . Wskazuje na to wy eksponowanie w inskrypcji nagrobnej informacji na jej temat i zmarłej dziewczynki. Na monumencie umieszczono figurę także pierwszej żony, zmarłej w 1648 roku Ursuli, jednak inskrypcja, poza wspomnieniem dwukrotnego ożenku Sighofera, nie wymienia nawet jej imienia. Pewnym uzupełnieniem był tylko herb Ursuli – von Zahradeck –- umieszczony na36 nagrobku obok herbów pozostałych upamiętnionych: von Sighofer i schweinichen . Informacje na temat tych osób zawdzięczamy osiemnastowieczne mu badaczowi legnickiego kościoła Johannowi Wahrendorffowi. Cytowaną inskrypcję z nagrobka uzupełnił tekstem umieszczonym na chorągwi, pierwotnie znajdującej się w pobliżu nagrobka, a także obszerną notą dotyczącą obu żon Sighofera. -

Wahrendorff przytacza tekst inskrypcji z chorągwi pierwotnie umieszczonej nad nagrobkiem, uzupeł nia również informacje dotyczące pierwszej żony – Ursuli z domu von Zahradeck (zmarłej w 1648 roku), której zarówno figuralne przedstawienie jak i herb znajdują się na nagrobku, ale ona sama nie została wymieniona35 w inskrypcji. Por. Wahrendorff, 1724, s. 244. Na temat drugiej żony Sighfofera – Evy zob.: Zedler, 1749, s. 1408–1409. Drugim mężem Evy był Heinrich 36 von Zahradeck. Obecnie brakuje herbu von Zahradeck. 20 Aleksandra Bek-Koreń -

Nagrobek Sighoferów zwykło się uwa- żać za dzieło bezprecedensowe na terenie Legnicy, odosobnione formalnie i wprowa dzające nowe formy stylowe w wyeksploa­ towane twórczo i ekonomicznie powojenne środowisko artystyczne. Nie są znane inne- realizacje tego czasu, z obszarów objętych- działalnością rzeźbiarzy legnickich, w któ rych tak jednoznacznie zmonumentalizo wano formę. Osiągnięto to między innymi- dzięki zredukowaniu ornamentyki, która- w realizacjach z lat trzydziestych i czter dziestych XVII wieku była niezwykle wy bujała, by wymienić wspominane powyżej epitafium Eichorna znane z archiwalnej- fotografii (il. 3). Nawet po połowie XVII wieku powstawały w środowisku arty stycznym Legnicy dzieła nawiązujące do manierystycznych rozwiązań formalnych, figura Chrystusa zwłaszcza dzięki zastosowaniu ornamentu małżowinowo-chrząstkowego. - 10. Rzeźbiarz legnicki ?, , 1651– Większość elementów drewnianych 1655, nagrobek Sighoferów, katedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, fot. A. Bek-Koreń omawianego nagrobka – czyli prawie natu- ralnej wielkości, klęczące figury upamięt­ nionych (il. 8–9), ornament małżowinowo-chrząstkowy (il. 12), niemalże pełnoplastycz ny, podwieszony pęk owocowy – nie są nowością w rzeźbie legnickiej. Poszczególne- elementy ornamentalne możemy z powodzeniem odnaleźć w dziełach znajdujących się nawet na terenie kościoła śś. Piotra i Pawła. Przykładowo: podwieszony pęk owoco wy umieszczono w przywoływanych wcześniej dziełach Webera: epitafiach Ludwiga- i Gerstmannów. Natomiast typ nagrobka z klęczącymi figurami wielokrotnie pojawiał się w rea­lizacjach dwóch twórców związanych ze środowiskiem rzeźbiarskim Legnicy do po37- łowy lat dziewięćdziesiątych XVI wieku: Caspara Bergera i Mistrza Nagrobka Bocków . Nowatorskie w stosunku do realizacji rzeźbiarzy omawianego środowiska ar- tystycznego jest zastosowanie w strukturze architektonicznej pełnego, klasycznego belkowania (il. 11). W legnickiej rzeźbie manierystycznej – w odróżnieniu od cho ciażby rzeźby saksońskiej – ornament antyczny w formie ząbkowania pojawił się jedynie trzy razy: dwukrotnie w dziełach pochodzącego38 z Pirny Johannesa Rischa i w anonimowym portalu przy ul. św. Piotra w legnicy . Jednak w każdym z tych przypadków wchodzi w skład bujnej ornamentyki manierystycznej. W dziełach Rischa . , 37 38 Por.: Harasimowicz, 1980, s 129–130; Bek, 2004B t. 1, s. 79–94. - Mowa o epitafiach: Burgharta (zmarłego 20 kwietnia 1600 roku) i Waldburgii Mattheusów oraz- Crispina (zmarłego 31 marca 1607 roku) i Catheriny Ritterów. Portal pierwotnie znajdował się przy ul. Pa nieńskiej 23, w 1969 roku został przeniesiony do lapidarium Muzeum Miedzi w Legnicy, a następnie w obec ne miejsce przy ul. św. Piotra. Zob.: Bek, 2004A, s. 160; Bek, 2004B, t. 2, s. 127–128,130–131, 182–183. Rzeźba legnicka około 1650 roku 21

zwieńczenie -

11. Rzeźbiarz legnicki, , 1651–1655, nagrobek Sighoferów, katedra śś. Piotra i Pawła w Leg nicy, fot. A. Bek-Koreń

detal ornamentalny i herb Johanna Sighofera

12. Rzeźbiarz legnicki, , 1651–1655, nagrobek Sighoferów, katedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, fot. A. Bek-Koreń 22

Aleksandra Bek-Koreń

pomnik nagrobny Lorentza zwieńczenie - von Langendorfa - - 13. Rzeźbiarz legnicki, - 14. Rzeźbiarz legnicki, , ok. 1658, po- , stan przed 1894, ok. 1658, ka mnik nagrobny Lorentza von Langendorfa, ka tedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, fot. Herder tedra śś. Piotra i Pawła w legnicy, fot. Herder -Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. 235246) -Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. 235246)

horrorwzbogacając vacui przepych ornamentalny atektonicznych struktur, a we wspomnianym- portalu w nadmiarowy sposób pokrywając powierzchnię archiwolty tworząc swoisty . Nowością jest także umieszczona w nagrobku Sighoferów figura ukrzy żowanego Chrystusa (il. 10). Do tej pory w rzeźbie legnickiej nie pojawiło się, w takiej skali i z taką poprawnością anatomiczną opracowane pełnoplastycznie przedstawienie nagiego ciała ludzkiego. Na podstawie analizy nagrobka Sighoferów można wnioskować, że nie mamy do czynienia z utrwalonym wzorcem formalnym funkcjonującym w ramach jednego- kręgu artystycznego. Niewątpliwie jest to rozwiązanie niemające analogii w rzeźbie- powstającej w obrębie oddziaływań środowiska legnickiego około roku 1650. Nasu wa się wniosek, że autor nagrobka sięgnął po wzory39 graficzne, dzięki czemu uzy skał zupełnie nową, monumentalną strukturę dzieła . Twórca odpowiedzialny za jej wykonanie, a także figury Chrystusa, mógł również pochodzić lub kształcić się poza granicami Śląska. Natomiast wykonawcę pozostałych elementów drewnianych można- z powodzeniem upatrywać wśród rzeźbiarzy lokalnych. Warto podkreślić, że ogólny charakter dzieła, zwłaszcza ornamenty, sposób opracowania figur, a nawet pozosta jąca bez analogii w rzeźbie legnickiej struktura architektoniczna, są nadal wyraźnie związane z epoką manieryzmu.

39 Nie udało się jak na razie ustalić konkretnych wzorów graficznych. Pragnę podziękować dr hab. Michało­wi Wardzyńskiemu za wskazówki w tej kwestii. 23

Rzeźba legnicka około 1650 roku

- Interesujące kwestie wyłaniają się podczas analizy ornamentu małżowinowo- -chrząstkowego zastosowanego w dekoracji cokołu i wazy (il. 12), a także sposobu przed- stawienia aniołów w zwieńczeniu nagrobka- (il. 11). Zwłaszcza zaś porównania tych ele mentów z innym dziełem w katedrze legni ckiej zrealizowanym niemal w tym samym- czasie. Mowa tu o płycie całopostaciowej Johanna Lorentza von Langendorfa (zmar- łego 16 marca 1658 roku), umieszczonej na zewnętrznej, wschodniej ścianie kościo ła. Została wykonana najprawdopodobniej po śmierci upamiętnionego. Do około 1894 roku stanowiła część pomnika nagrobnego- składającego się z: płyty całopostaciowej- z przedstawieniem upamiętnionego, zwień główka anielska czenia, podwieszenia i dekoracyjnych40 usza- - 15. Rzeźbiarz legnicki, , ok.- ków ujmujących płytę (il. 13) . Pierwotny 1658, pomnik nagrobny Lorentza von Lan wygląd obecnie zdekompletowanego po41 gendorfa, katedra śś. Piotra i Pawła w leg mnika jest znany z fotografii archiwalnej -. nicy, fot. Herder-Institut Marburg, Bildarchiv Uwagę zwraca przede wszystkim sposób (nr inw. 235246) kształtowania ornamentu małżowinowo -chrząstkowego (il. 14) i główek anielskich ze skrzydełkami (il. 15). Wszystkie te elementy, a zwłaszcza mięsiste formy ornamentalne, wykazują duże podobieństwo do zdobień z nagrobka Sighoferów. - Inną cechą środowiska artystycznego Legnicy około 1650 roku jest trwanie przy sprawdzonych formach, mimo wyraźnie obecnych już zmianach stylowych i konku rencji twórców posługujących się nowym językiem formalnym. Rzeźbiarzem, który niewątpliwie powtarzał wyuczone schematy,42 był Abraham Lewe (Läwe), którego nazwisko pojawia się w archiwaliach od 1655 roku, a 7 listopada 1663 roku odnotowane zostało w związku z jego pochówkiem . Znane z przekazów 40 Pierwotnie płyta umieszczona we wnętrzu kościoła, następnie przeniesiona na zewnątrz. Do 1892–1894 roku powiązana z pozostałymi częściami pomnika nagrobnego. Podczas przebudowy kościoła monument został zdekompletowany i przeniesiony na aktualne miejsce. - Część pierwotnego pomnika, czyli obecną płytę całopostaciową Johanna Lorentza von Langendorfa, można zidentyfikować dzięki umieszczonemu na płycie herbowi i czytelnej na archiwalnej fotografii in skrypcji zawierającej cytat biblijny. Z kolei inskrypcję z cytatem biblijnym, a także upamiętniającą zmarłego- przytacza Wahrendorff. Płytę zidentyfikował, Jan Harasimowicz w 1992 roku na potrzeby opracowania karty obiektu dla konserwatora wojewódzkiego we Wrocławiu. Por.: Wahrendorff, 1724, s. 312; Lan genha41 nKartoteka, 1902, s. 77–78;Hintzego Bek, 2004B t. 2, s. 197–198. 42 Herder Institut w Marburgu, Bildarchiv, sygn. 2506/5. , hasło: Lewe: „Lewe, Abraham (Läwe), Bildhauer in Liegnitz, erscheint seit 1655 mehrmals als Taufzeuge. Seine Frau wird am 14. Januar 1661 und er selbst am 7. November 1663 begraben (Liegn. Liebfauenk.)”. „Lewe, Abraham, Bildhauer in Liegnitz; seine Frau Rosina ist Pate am 12. IX 1663. / Peter Paulk / Liegnitz”. 24

Aleksandra Bek-Koreń

fragment tablicy heraldycznej

16. Abraham Lewe, , 1661, ratusz w Wołowie, fot. A. Kolbiarz -

imię łączy się z dziełem, co prawda o niezbyt dużej skali, ale wyraźnie zdradzają cym predylekcję mistrza do 43 stosowania form minionej epoki. Chodzi o wykonaną w 1661 roku piaskowcową, tablicę heraldyczną umieszczoną na południowej elewacji- wołowskiego ratusza (il. 16) . W jej środkowej części znajduje się przedstawienie- herbu Wołowa opatrzone podpisem „LEWE BILT/HAWER // IN LIGNIT[Z]”. Płaskorzeź biony wół został ujęty obramieniem kształtowanym przez ornament małżowinowo -chrząstkowy, stanowiący niejako rozwinięcie maski znajdującej się w dolnej części.- Natomiast w części górnej umieszczono herby księcia Chrystiana (1618–1672) i jego żony, księżniczki anhalckiej Ludwiki (1631–1680), a w dolnej – pięć tarczek z gmer- kami mieszczan wołowskich. Abrahamowi Lewe można przypisać wykonanie44 portalu prowadzącego z dziedziń- ca zamku w legnicy do kaplicy (il. 17). Jest to efekt przebudowy przeprowadzonej w latach 1658–1660 z inicjatywy księcia Ludwika IV . Za autorstwem Lewego przema - 43 Inskrypcje na dolnej części tablicy z gmerkami mieszczan wołowskich: 1. VALENTIN HEMPE/ BUR GEMEISTER, 2. ADAM/ KEILISCH, 3. IEREMIAS / REICHEL, 4. DANIEL / BECKER, 5. IOHANES / MÄRISCHER / STATSCHREIBER Inskrypcja ponad herbem księcia legnicko-brzeskiego: „VON GOTTES GNADEN CHRISTIAN / HERTZOG IN SCHLESIEN ZUR LIEGNITZ / BRIG UND WOHLAU“; Inskrypcja ponad herbem księżniczki anhalckiej: „VON GOTT […] / IN SCHLESIEN ZUR LIGNIITZ BRIG U. WO44H LAU / GEBORNE FURSTIN ZU ANHALT GRÄFFIN ZU […] ZU ZERBS UND […]”. Por.: Wahrendorff, 1724, s. 113–114; Lutsch (hrsg.), 1891, s. 232–233. Inskrypcja na plakiecie wieńczącej portal: „AETERNO DEO / REVELATO DEI VERBO / AEDEM HANC SACRAVIT / CEISS, ET ILLVSTRISS PRINCEPS AC DOMINVS / DN. LVDOVICVS / DVX SILESIAE LIGNIC. BREG. Rzeźba legnicka około 1650 roku 25

zwieńczenie portalu dawnej kaplicy

17. Abraham Lewe, , 1658–1660, dziedziniec zamku w legnicy, fot. A. Bek-Koreń - wia bardzo duże podobieństwo obramienia zwieńczenia portalu do tablicy heraldycz- nej na wołowskim ratuszu. Równocześnie jednak proporcje wydłużonej archiwolty, owalne plakiety heraldyczne wieńczące kolumny oraz floralne, płaskorzeźbione esow- nice wypełniające lico archiwolty i węgarów, zdradzają już nowe rozumienie form. Lewe pobierał nauki prawdopodobnie w jednym z legnickich warsztatów rzeź biarskich funkcjonujących w latach czterdziestych XVII wieku. Podobnie jak inny rzeźbiarz legnicki Johann (Hans) Michael Wÿst (Wist, Wüst, Wüste) starszy, który wykształcił się zapewne w warsztacie swojego ojca Petera z ołomuńca, działającym45 jeszcze przed 1650 rokiem i operującym zapewne formami późnego manieryzmu . Niestety trudno go powiązać, podobnie jak ojca, z jakąś realizacją rzeźbiarską. Johann

ET GOLDBERGENSIS / ANNO C. M. DC. LII X (1558) KALENDIS IANVARIIS / TV / QVI CHRISTIANVS ES / ARDENTER ADPRECARE, VT IN HAC / ARCE, AEDE, VRBE / VERBVM DOMINI MANET IN AETERNVM”. W Kartotekatym samym Hintzego czasie powstał fryz z datą 1660, umieszczony ponad wcześniejszym portalem, który znajduje 45 się obok głównego wejścia do pierwotnej kaplicy. , hasło: Wÿst: „1664, d. 19. Februar getraut / Liegnitz / Johann Michael Wÿst, i Bildhauer, Peter Wÿsts Bildhauer’s von Olmütz nachgel. S. mit Jungfrau Anna Rosina, […] Joh. Knüttel’d B. u. Handelsman’s z. Pol. Lissa nachgel. T. / Peter Paulk / Liegnitz”. „Wüst, Michael, Bildhauer in Liegnitz, u. Frau Anna Rosina, geb. Knüttelin, taufen: / Johann Gottlieb 17 XII 1664 / Peter Paulk./ Liegnitz”. „Wirt, Hans Michael, Bildhauer, in Liegnitz auf dem Steinmarkte, seine Frau wird begraben am 23. August 1667. / Liebfaruenk / Liegnitz”. „1671, d. 27 Januar getrent / Joh. Michel, Wüst, B. u. Bildhauer, Witwer mit Jungf. Rosina, Wolf Glaser’d, B. u. Schuhmacher Tochter / Wÿst = Wüst / Peter Paulk. / Liegnitz”. „Wist (Wüst), Johann Michael, Bildhauer in Liegnitz, u. Frau Rosina, geb. Glaser, lassen taufen: / Johann Michael 27IX 1673 / Eva Rosina 7IV1675 / Peter Paulk. / Liegnitz”. 26 Aleksandra Bek-Koreń

Michael poślubił w 1664 roku osieroconą już wtedy Annę Rosinę, córkę rzeźbiarza- Johannisa K46nautego. W archiwaliach jest określany jako „Bildhauer auf dem Schloss in Liegnitz” . Rzeźbiarz ten konkurował z czynnym od około 1668 roku w legni cy Matthäusem Knotem, twórcą zdecydowanie już barokowym, najprawdopodobniej47 więc operował repertuarem form związanych z nowym językiem stylowym . Można jeszcze wymienić dwóch innych rzeźbiarzy legnickich, pojawiających- się jedynie w archiwaliach, na których artystyczne kształtowanie miało zapewne- wpływ środowisko artystyczne Legnicy około 1650 roku. Mowa o aktywnych48 w la tach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XVII wieku Gottfriedzie Peuckerze , a tak że – w drugiej części49 wspomnianego przedziału czasowego – Balthasarze Peuckerze (zmarł w 1678 roku) , który prowadził również gospodę przed Bramą Wrocławską w legnicy. Połowa lat siedemdziesiątych XVII wieku to czas ważnych przemian politycznych,- spowodowanych przedwczesną śmierć księcia Jerzego Wilhelma w 1675 roku. Godnym miejscem spoczynku dla szczątków ostatniego piastowskiego księcia stało się Mauzo leum Piastów – dzieło wyjątkowe, ufundowane przez matkę księcia, księżnę Ludwikę Anhalt-Dessau. Zrealizowane zostało w latach 1677–1679, a jego wystrój rzeźbiarski zlecono50 wiedeńskiemu mistrzowi Matthiasowi Rauchmillerowi, znanemu twórcy doby- baroku . Należy zaznaczyć, że niniejszy tekst nie wyczerpuje tematu. Przywołane przy kłady pochodzą bowiem z terenu samej Legnicy, podczas gdy omawiane środowisko rzeźbiarskie funkcjonowało na znacznym obszarze całego Dolnego Śląska. Wiele dzieł- mogących świadczyć o aktywności rzeźbiarskiej około 1650 roku nie zachowało się. Niektóre z nich, w gorszym stanie, mogły zostać usunięte podczas przebudowy koś cioła śś. Piotra i Pawła w legnicy w latach 1892–1894. Niemniej wart uwagi jest

„Wüste, Hans Michael, Bildhauer in Liegnitz und Hausmeister auf dem Schlosse daselbst supplizirt am 27 September (praes. 3 Oktober) 1691 beim Raiser, wegen Einrückens in eine Ratsstelle Bresl. Kgl. Staatsarchiv Rep. 29 Stadt Liegnitz IX17 e”. „Wist, Johann Michael, Kgl. Hausmaeister u. Bildhauer auf dem Schloss in Liegnitz; seine Frau Rosina,- geb. Glaser,46 wird begraben 2. August 1700, alt 47 Jahre 3 M. 16 T. / Peter Paulk. / Liegnitz”. Na temat Johanna Michaelapassim Wÿsta starszego, jego syna Hansa Michaela Wÿsta młodszego i intere sującego47 Kartoteka sporu na Hintzego tle konkurencji zawodowej z Matthäusem Knote zob.: Kolbiarz, 2017, s. 23–24. 48 Zob. Kolbiarz 2017, . , hasło: Peucker: „Peucker, Gottfried, Bildhauer in Liegnitz u. Frau Dorothea, geb. Seÿdenglantz, taufen: / Johann Gottfried 25 XI 1664 / Johann Balthasar 24 I 1666 / Hans George 9 XII 1669 / Sophia Rosina i Anna Ursula 2 IX 1671 / Peter Paulk / Liegnitz”. „Peucker, Gottfried, Bildhauer in Liegnitz, u. Seine frau Dorothea, geb. Seidenglautz, lassen taufen / JohannaKartoteka Marianna Hintzego 4 IX 1667 / Liebfrauenk. / Liegnitz”. 49Hintze odnotował także kilka pochówków dzieci Gottfrieda Peuckera. , hasło: Peucker: „Peucker, Balthasar, Bildhauer (wie auch Gastwit vor Mu […] Bresl. Thor in Liegnitz) in Liegnitz, ist Pate am 30 August 1671 / Er wird Frau Katharina Plachtin lassen taufen / Barbara Katharina 9 IX 1671 / Johann Gottried 8 XI 1673 / Anna Rosina 7 III 1677/ Liebfrauenk. / Liegnitz”. „1678, d. 23. November zu Liegnitz begr. / Baltzer Peucker, Bildhauer u. Gastwirt alt 31 J. 35 W. / In Liegnitz vorm Breslauer Thore, / Zm. C. 21 (begr. 23) XI 1678 / Liebfrauenk. / Liegnitz”. „1679, d. 28 Nov. Erwaehnt / Baltzer Peucker gewes. B. Bildhauer in Liegnitz, seine Witwe Anna Katharina heiratet 28.XI.1679 dem Gastwirt Johannes Kerger / Liebfrauenk”. 50Hintze odnotował także kilka pochówków dzieci Balthasara Peukera. Kostowski, 1991, s. 63–73. Rzeźba legnicka około 1650 roku 27 fakt, iż około 1650 roku powstawały dzieła i funkcjonowało środowisko rzeźbiarskie,- które już w 1666 roku potrzebowało odnowienia regulacji cechowych. Twórczość rzeźbiarska około 1650 roku jest tym bardziej interesująca, że można na jej przykła dzie obserwować przenikanie się stylowe dwóch epok lub traktować ją jako tło dla wyłaniających się indywidualności artystycznych, poszukujących nowych rozwiązań formalnych.

Legnica sculpture around 1650 Summary

Research into modern sculpture made in Legnica’s art circles has been considerably intensified. A lot of new findings have emerged with regard to Renaissance and Mannerist sculpture. Researchers have also focused on early sculptures from Legnica. That is why the fact that the œuvre of this milieu of around 1650 has barely been explored is all the more evident. Nevertheless, despite the tragic consequences of the Thirty Years’ War (1618–1648), interesting works were still produced at the time in Legnica and, especially, its environs. Sculptures produced in Legnica around 1650 were influenced by the œuvre of sculptors active in the area in the first quarter of the 17th century. They influenced, for example the sculptor known as the Master of the Epitaph of Caspar von Stosch in Czernina. For example, after 1643 he made the epitaph of Michael Eichorn, which as late as in 1893 was still to be found in the Church of SS. Peter and Paul. Archive documents give us the names of artists active in Legnica around the mid–17th century, whom we have not managed to link to known works, artists like Johannis Knaute. The sculptor came from Freiberg and worked in Legnica from around 1615 until 1644. At the same time, there are works whose attribution is impossible. They include the monumental tombstone of the Sighofer family in one of the chapels of the Legnica cathedral. The tombstone was made between 1651 and 1655, most likely having been funded by Eva née Schweinichen, second wife of Johann Sighofer, imperial officer and counsellor to the Duke of Legnica. We know of no other works by Legnica sculptors from that period, in which the form would be so unequivocally monumentalised. However, there are analogies for the way a majority of other elements were made in earlier sculptures from Legnica. - Another characteristic of artists active in Legnica around 1650 is their reliance on tried and tested forms despite evident stylistic changes already happening at the time. The sculptor who un doubtedly replicated set patterns was Abraham Lewe working in the area until 7 November 1663. The mid-1670s was a time of important transformations happening in the wake of the sudden death of Duke George William in 1675. The remains of the last Piast duke were placed in the Piast Mausoleum in Legnica, built in 1677–1679. Its carved decorations were entrusted to the Viennese sculptor Matthias Rauchmiller, a renowned Baroque artist.

pitafium burmistrza Martina Schmidta E

z kościoła św. Mikołaja w Brzegu – zapomniany przykład snycerki śląskiej 2. połowy XVII wieku

Romuald Nowak Muzeum Narodowe we Wrocławiu

- Znany śląski historyk i kronikarz Friderico Lucae, opisując w 1689 roku brzeski kościół św. Mikołaja, zwrócił uwagę na liczne epitafia zdobią ce jego wnętrze. Wyszczególnił spośród nich upamiętnienie burmistrza Martina Schmidta, zmarłego w 1668 roku, zauważając, że wyróżnia się kunsztem i zdobnością. Zapewne z tego też względu zacytował1 w całości inskrypcję umieszczoną na owalnej tablicy tego epitafium2 . W 1838 roku o dziele wspominał także Carl August Schmidt, powtarzając błędnie za- Lucae, że fundator zmarł w 1668 roku w wieku 45 lat . W tym samym roku Heinrich Wuttke opisując wspaniałe epitafium długoletniego bur mistrza Brzegu, zauważył, iż liczbę „45” widniejącą na tablicy, odnie3 ść należy do okresu sprawowania funkcji burmistrza przez Schmidta , a nie lat jego życia. - W następnych dekadach o tym wspaniałym epitafium zapomniano, pojawiło się dopiero około 1900 roku i to jedynie we fragmentach na foto grafiach Marianne Kirchner (il. 18), przechowywanych obecnie w zbi4 orach- archiwum Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Opolu . Dzięki- nim możemy precyzyjnie określić miejsce, gdzie epitafium wisiało, co naj mniej do 1930 roku, kiedy to zakończyły się prowadzone we wnętrzu koś cioła św. Mikołaja prace konserwatorskie i nastąpiło jego przemieszczenie. Dowodzi tego kolejna fotografia (il. 19) ze zbiorów opolskiego urzędu kon- 12 Lucae, 1679, s. 1375. 3 Schmidt, 1838, s. 252. 4 Wuttke, 1838, s. 47. Fotografie reprodukowane pod nr 44 i 46 w publikacji: Peszko, 2008. Romuald Nowak

30

Widok nawy południowej Widok nawy południowej

18. , kościół św. Mikołaja 19. , kościół św. Mikołaja w Brzegu, stan z około 1900, fot. M. Kirchner w Brzegu, stan z około 1930, fot. archiwalna

serwatorskiego, wykonana w latach trzydziestych5 XX wieku, na której epitafium nad- wejściem do zakrystii jest już niewidoczne . Zapewne zostało przeniesione w inne, nieznane miejsce w kościele. Należy przypuszczać, że rzeźbione w drewnie epita fium spłonęło wraz z pozostałym wyposażeniem kościoła w czasie pożaru w lutym 1945 roku. W zbiorach Anny Cichno udało się na szczęście odnaleźć bardzo dobrej jakości fotografię tego epitafium, autorstwa pracującego w Brzegu Kurta Grögera,- wykonaną w 1920 roku. - Epitafium burmistrza Schmidta umieszczono na południowej ścianie nawy po łudniowej kościoła, na lewo od wejścia do zakrystii, obok innego monumentalne- go (3,5 m wysokości) epitafium rodziny diakona Daniela Kartschera, zmarłego w 1685 roku. Pierwotnie, czyli w 1668 roku, zawisło nad tak zwanymi stallami pro boszczów z 1643 roku, a konkretnie nad ustawioną na gzymsie ich zaplecka grupą gotyckich figur dwunastu apostołów (il. 20). Pomnik nagrobny posiadał trójdzielną architektoniczną kompozycję, nawiązującą do tradycyjnych form późnorenesansowych epitafiów mieszczańskich (il. 21). Strefę- środkową stanowiła owalna tablica inskrypcyjna z napisem6 łacińskim, odnoszącym się do zmarłego burmistrza i jego żony Barbary Runtzkin . Tablica ujęta była w pod trzymywaną przez dwa putta dekoracyjną, snycerską ramę, wypełnioną wpisanymi Brieger Heimatbuch 5 6 , 1950, s. 22. Napis w wersji łacińskiej cytuje w całości Lucae, 1679, s. 1376. Epitafium burmistrza Martina Schmidta z kościoła św. Mikołaja w Brzegu… 31

Fragment epitafium burmistrza Martina Schmita nad lożą proboszczów -

20. , kościół św. Mikołaja w Brze gu, stan z około 1900, fot. M. Kirchner w sercowate otoki liśćmi akantu i – od- wewnątrz – wąskim paskiem perełek.- Flankowały ją dwie korynckie kolum ny, których trzony zostały silnie skrę cone, a w dolnych częściach dodatkowo udekorowane kanelowaniem i koronami. Podtrzymywały one mocno wyładowane belkowanie z dekoracyjnym gzymsem. Na- zewnątrz po bokach kolumn ustawiono stojące kobiece figury, będące wyobra żeniami cnót kardynalnych, odnoszących- się do Iustizmartiałego burmistrza. Po lewe-j stronie była to personifikacja Sprawiedli wości ( ), w postawie kontraposto wej, z wysuniętą do przodu lewąIus nogą gla- dis(il. 22). W prawej ręce trzymała miecz,- a w lewej wagę szalkową. Miecz – - był rzymskim symbolem władzy spra wowanej nad życiem i śmiercią sądzone epitafium burmistrza Marti- - na Schmidta go. Gdy towarzyszył innemu atrybutowi 21. Lucas Müller (?), Sprawiedliwości – wadze, oznaczał moż , 1668, kościół św. Mikołaja w Brzegu, liwość egzekwowania wydanego wyroku, fot. K. Gröger Romuald Nowak

32

personifikacja Sprawiedliwo- personifikacja Mądrości z epi- ści z epitafium burmistrza Martina Schmidta tafium burmistrza Martina Schmidta 22. Lucas Müller (?), 23. Lucas Müller (?), , 1668, , 1668, kościół kościół św. Mikołaja w Brzegu, fot. K. Gröger św. Mikołaja w Brzegu, fot. K. Gröger - Prudentiae ale 7był także symbolem kary wymierzanej za grzechy, będącej wyrazem bożego gnie wu . Personifikacja Roztropności ( ) usytuowana została po prawej stronie (il. 23). Ukazano ją także w postawie kontrapostowej, z wysuniętą do przodu prawą nogą. W wyciągniętej do góry, prawej ręce trzymała zwierciadło, które jest symbolem wieczystej światłości, odbiciem aktywności Boga, obrazem jego działania. Wpatrując się w lustro, roztropny człowiek uczył się rozwagi i ostrożności oraz poznawał samego siebie. W lewej ręce Roztropność trzymała wijącego się węża, który stanowił aluzję do poświęcającego wszystko dla wiar8y chrześcijanina. Chrystus mówił bowiem do- uczniów: „Bądźcie roztropni jak węże” . Zwieńczenie epitafium (il. 24) zamknięte było przerywanym, wolutowym gzym- sem. W jego środkowej części znajdował się płaskorzeźbiony herb rodziny Schmidt, w bogatej dekoracji ornamentalnej o motywach chrząstkowo-małżowinowch, przy trzymywany przez dwa uskrzydlone putta dmące w trąby. Nad herbem na cokole umieszczone było tondo z malowanym na blasze popiersiowym portretem zmarłego- burmistrza Schmidta, ujęte w szeroką snycerską ramę z dekoracją floralną. Na osiach kolumn flankujących tablicę inskrypcyjną, w zwieńczeniu epitafium umieszczone zo stały wazony z kwiatami, symbolizującymi marności wszystkiego co ziemskie. - Dolną część epitafium stanowiła kartuszowa podwieszka (il. 25), flankowana przez dwa putta-atlanty, podtrzymujące gzyms, które umieszczone zostały na osi ko lumn środkowej części. Niezwykle plastyczne obramienie uformowane z ornamentu

7 8 Zapolska, 2002, s. 64. Ibidem, s. 80. Epitafium burmistrza Martina Schmidta z kościoła św. Mikołaja w Brzegu… 33

zwieńczenie epitafium burmistrza Martina Schmidta

24. Lucas Müller (?), , 1668, kościół św. Mikołaja w Brzegu, fot. K. Gröger chrząstkowo-małżowinowego, uzupełnionego dodatkowo pękami kwiatów i owocami- zdobiło malowany na desce obraz o emblematycznym charakterze. W dolnej części podwieszki umieszczona została muszla z czaszką, oplecioną przez węża, kolejny wa nitatywny motyw w tym epitafium. - W zwieńczeniu, w okrągłym tondzie przedstawiony został zmarły burmistrz- Schmidt (il. 26) w podeszłym wieku, z długimi włosami i siwą brodą, z głową skie rowaną lekko na prawo. Odziany był w czarny, jedwabny żupan z szerokimi ręka wami, zapinany na środku na gęsty rząd guzików. Jego szyję okalał płaski i gładki,

podwieszka epitafium burmistrza Martina Schmidta

25. Lucas Müller (?), , 1668, kościół św. Mikołaja w Brzegu, fot. K. Gröger Romuald Nowak

34

biały kwadratowy kołnierz. Malowany biust usytuowano na profilowanym cokole, tak by naśladował rzeźbione popiersie. Zmarły to jeden z najbardziej zasłużonych burmistrzów w dziejach Brzegu. Urodzony w mieście, w którym przez lata sprawował swój urząd 11 listopada 1583 roku, wywodził- się ze znanego wrocławskiego rodu Schmidt (Schmied) von Schmiedefeld. Najpierw ukoń czył brzeskie Gymnasium Illustrae, a potem portret burmistrza Mar- studiował na uniwersytecie Viadrina we tina Schmidta z jego epitafium 26. Lucas Müller (?), Frankfurcie nad Odrą. Ożenił sie w 1616 roku , 1668, kościół z Barbarą Runtzkin, a z tego związku urodził św. Mikołaja w Brzegu, fot. K. Gröger - się w 1617 roku syn Friedrich, który zmarł przedwcześnie w 1647 roku. Schmidt szyb ko rozpoczął karierę w rodzinnym mieście, sprawując ważne funkcje. W 1610 roku- został notariuszem, a w 1617 roku radnym, obejmując jednocześnie posadę syndyka i godność sekretarza rady miejskiej. W 1625 roku został burmistrzem Brzegu, zacho wując stanowisko syndyka i obejmując dodatkowo funkcję pisarza miejskiego, za które- to zaszczyty pobierał wysokie wynagrodzenie 9345 talarów rocznie (jako burmistrz 230 talarów, jako syndyk i pisarz 115 talarów) . W 1665 roku przestał pełnić funk- cję pisarza, dlatego jego uposażenie zmalało do 270 talarów. Zakres prowadzonych przez niego spraw był bardzo szeroki. Reprezentował miasto przed sądami, zajmo wał się kwestiami obronnymi, prowadził10 korespondencję z urzędami i mieszkańcami Brzegu, ogłaszał ustawy i zarządzenia . Formalnie urząd burmistrza piastował do 1660 roku, kiedy to przeszedł w stan spoczynku. Zachował jednak tytuł i uposażenie aż do śmierci, która nastąpiła 13 lutego 1668 roku. Uroczystości pogrzebowe, którym przewodniczył pastor kościoła św. Mikołaja Johann Baptista Schwopius, zgromadziły rzesze mieszkańców Brzegu, w tym 11reprezentantów księcia, profesorów gimnazjum,- przedstawicieli urzędów i przyjaciół . Znajdująca się w środkowej części epitafium 12inskrypcja odnosi się przede wszyst kim do zasług i zaszczytów zmarłego burmistrza . To typowa dla tego okresu tablica, 9 10 Golonka, 1980, s. 117–118. 11 Kwak, 1971, s. 80–81. 12 Ehrhardts, 1782, s. 94–95. A. Ω. / MEM. COS. SACR. / SISTE, QUI RECUM CONSISTIS, GRADUM. / DOCTRINA, VIRTUS, MERITA, / TUMBAE CUSTODES / ID SIBI, QUIA AEQUUM, DEPOSCUNT. / HEIC QUIPPE / TUBAM COELORUM MANET ANGELICAM, / FELIX, POST ARCHITECTUM DEUM, & SORTIUM SUAR. FABER, / CURIAE, FORI, ARTIUMQUE CIVILIUM DAEDALUS, / MARTINUS SCHMIDT, / VIR PRAESENTIS AEVI GLORIA, FUTURI EXEMPLUM. / IS INFANS AB HONESTISS. PARENTIBUS, / A°. C. M.DLXXXIII. I I̍ I.̍ EID. NOV. ST. V. PROGNATUS: / PUER IN- GYMNADE PATRIA, / JUVENIS IN ACADEMIA ODERINA, / VIR INTER POLITICOS MARCHICOS & SILESIACOS, POLITÈ ELIMINATUS: / AD NOTARIATUM SUAE PATRIAE A. M. DCX. CORDATÈ REVOCATUS: / CUM BAR BARA RUNTZKIANA FABRÈ COPULATUS: / SYND. POST & SENAT. CONS. IT. AC AERAR[II]. PROV[INCIAE]. ADIUNCT[US]. GLOR[IOSE]. DECLARA[TUS]. / FUNCTIONES, QUAS NACTUS, ITA ORNAVIT, UT / SINCERUM- PRINCIPIUM SUOR. SE MINIS[TRUM], RIGID. IUSTI CUSTOD; / STRENUUM BONI PUBLICI, FURENTE BELLO. / FERVENTE OBSIDIONE, VENDICEM; / FIDELEM CONJUGIS MARITUM, FILII PARENTEM; / ET CONSTAN TEM IMPRIMIS PIETATIS ASSERTOREM, / PER ANNOS COS. VL. CONJUGI XXIIX, VIDUIT XXV / OFFICIOR. Epitafium burmistrza Martina Schmidta z kościoła św. Mikołaja w Brzegu… 35 którą umownie można nazwać biograficzną. Zawarte w niej informacje upamiętniają- zmarłego nie tylko jako osobę religijną, ale także przypominają o jego osiągnięciach w życiu doczesnym. Napis na epitafium Schmidta był dla niego okazją do zamanife stowania miejscowej społeczności swojego wykształcenia i indywidualności. Na taką- formę upamiętnienia mogły sobie pozwolić tylko osoby zamożne, o wysokim statusie społecznym, a niewątpliwie do takich należał burmistrz Schmidt. Duży koszt wyko- nania takiej płyty powodował, że sam napis musiał mieć dobrze przemyślaną formę, a wielokrotne przykłady „żonglerki” formami pisma i skrótów brachygraficznych13 do- wodzą, iż to właśnie inskrypcja zdeterminowała formę całego epitafium . Do pobożności burmistrza i jego doczesnych zasług odnosi się także przedsta- wienie z podwieszki epitafium, ukazujące dryfujący po wzburzonym morzu żaglowiec, na tle widocznego na drugim planie brzegu z warownym zamkiem i latarnią mor sklemmaą. Ten obraz ma wyraźnieikon symboliczny charakter. Jego wymowa opiera się bowiem explna harmicatioonijnym oddziaływaniu trzech elementów: sentencji zwanej w emblematyce- , obrazu zwanego 14 i komentarza wyjaśniającegolemmy sens całości, nazywanego lub epigramem . Potwierdzają to właśnie towarzyszące temu obrazowi na pisy. W zwieńczeniu, w Urbs kartuszu umieszczonoCiv itasw formie napis „COELICO SUB PRAESIDE” (Pod opieką nieba), a w centralnej części obrazu pomiędzy fragmentami murów z inicjałami „V” ( – miasto) i „C” ( – społeczeństwo) znalazł się napis: „SIC VIGILASSE IUVABIT” (Zatem będzie zapewniało to, że się czuwało). Autor malowidła ukazał morskie statki różnej wielkości, zmagające się z silnym wiatrem i wysokimi falami, na tle rozległego pejzażu z widocznym na brzegu zarysem- miasta z wieżami i latarnią morską, która stanowiła dla żeglarzy nieocenioną pomoc. W ten sposób latarnia, której widocznym z daleka światłem kieruje się żeglarz, po- zwalająca przezwyciężać trudności w dotarciu do celu, stała się symbolem nadziei (w przypadku zmarłego na życie wieczne). Alegoryczne i symboliczne znaczenie pły nącego statku jako obrazu życia człowieka, porównane do żaglowca przemierzającego wzburzone morze, narażonego na liczne niebezpieczeństwa, niepewnego swojego losu- stało się jednym z toposów. Chrześcijaństwo często odwoływało się do tej metafory,- obok znaczenia eschatologicznego, nadając jej ton dydaktyczno-moralizatorski. Oca leniem dla statków z epitafium Schmidta jest właśnie widoczny , który z pew nością oprze się nawałnicy. Tak jak w emblemacie Hadrianusa Juniusa z 1565 roku-, któremu towarzyszy wyjaśnienie15 – zrezygnuj z przyjemności, bądź silny jakEmblem skała i nieata zwracaj uwagi na fale morza . W tym systemie pojęciowym prawdziwe i pewne oca lenie może przynieść jednak tylko Bóg. W emblemacie Nicolasa Reusnera z z 1581 roku pojawia się stwierdzenie, że Chrystus powinien być naszym schronieniem16 w życiu i w godzinie śmierci, przystanią naszego losu i pomyślnym wiatrem . Od niego zależy zbawienie wiernych. Obraz z epitafium Schmidta należy interpretować

OMN. PLUS LVII. VITAE AMPLIUS XXCIV. / UNDIQUAQ; EXHIBERET. / NUNC. ILICET, SIS ADVENA, / ET PATR13IA TIBI, PARIA PATRIAE / FABRICARE. 14 GołaszewskiEmblem, Górsataki, 2016, s. 22–23. , 15 Białostocki, Emblem1968, s.ata 86. , 16 H. Junius: . Antwerpiae 1565, wg Henkel Schöne, 1967, szpalta 67. N. Reusner: . Francoforti 1581, wg Henkel Schöne, 1967, szpalta 1463. Romuald Nowak

36 Monumenta emblematum… - jednak na podstawie emblematu z Georgette’a de Montenay z 1571 roku, zgodnie z którym Bóg wyjaśnia żeglarzowi narażonemu na niebezpie czeństwo, że każdy kto odda się w Jego ręce nie 17pozostanie bezcoel opieicoki, praesidea ten kto zrobi inaczej będzie ciągle niepewny szukał pomocy . Tak właśnie należy interpretować napisy z brzeskiego epitafium, albowiem niebiańską pomoc ( ) może zagwarantować w przyszłości tylko czujność za życia. Nie ulega wątpliwości, że słowa te należy odnieść do zmarłego burmistrza, którego w obrazie dodatkowo identyfikują: herb miasta Brzegu ujęty pomiędzy dwiema wieżami, stojący na jednej z nich lew z mieczem w łapie, herb rodu Schmidtów, oraz występujący tu jako symbol czujności- żuraw, trzymający nogą kamień, który- nie pozwalał mu zasnąć podczas czu- wania. Słowa o konieczności zachowa nia czujności dla zapewnienia opieki bo żej, można też odnieść do Brzegurbsu i jego obywateli, co sugecivitrująas inicjały napisów odnoszących się do miasta ( ) i jego mieszkańców ( ). Autorem tak skonstruowanego programu był zapewne sam Schmidt –- człowiek wszechstronnie wykształcony, przyjaciel wielu18 profesorów z brzeskie- go gimnazjum i jego mecenas, znający podręczniki emblematyczne, zaprzyjaź- niony z wieloma twórcami, w tym ze znakomitym poetą Venceslausem Scherf- ferem von Scharfensteinem. Schmidt ufundował także w kościele św. Miko łaja w Brzegu epitafium z piaskowca – o wczesnobarokowych formach – z 1647 roku, swojemu synowi Friedrichowi- (il. 27) oraz poświęcone zmarłemu epitafium Friedricha Schmidta okolicznościowe wydawnictwo. W pro 27. Rzeźbiarz śląski, , gramie upamiętnienia syna mamy też- 1647, kościół św. Mikołaja w Brzegu, fot. R. Nowak wyraźne odniesienia do miasta Brzegu. Emblematyczne przedstawienia pojawi ły się również19 w grafice poświęconej Schmidtowi, wykonanej przez mistrza Jacoba- von Sandrarta zapewne już po śmierci zasłużonego obywatela Brzegu (il. 28). Schmidt, pozostając w bardzo dobrych stosunkach z dworem księcia legnicko -brzeskiego Jerzego III, nawiązał zapewne kontakty z działającymi tam artystami. Monumenta emblematum Christainorum… , 17 G. de Montenay: Lyon 1571, wg Henkel Schöne, 1967, szpalty18 1462–1463. Stephanologia Sacra Zaświadczają o tym kondolencje opublikowane w okolicznościowym druku z okazji pogrzebu syna Schm 19idta, Friedricha, z 1647 roku , b.r. Więcek, 1962, s. 416. Epitafium burmistrza Martina Schmidta z kościoła św. Mikołaja w Brzegu… 37

- portret burmistrza Martina portret burmistrza Martina Schmidta Schmidta 28. Jacob von Sandrart wg Ezechiela Pari 29. Ezechiel Paritius, tiusa, , , około 1665, fot. R. Nowak 1668, fot. R. Nowak

Wykonawcą portretu w zwieńczeniu epitafium oraz marynistycznego przedstawienia w podwieszce był Ezechiel Paritius (1622–1688), od 1662 roku nadworny malarz książąt legnicko-brzeskich. Nie dziwi więc fakt, że do wykonania malowideł w swym- upamiętnieniu, zatrudnił burmistrz Schmidt właśnie najwybitniejszego w tym czasie,- czynnego w Brzegu artystę. Zapewne musiał z nim współpracować już nieco wcześ niej, gdy malarz wykonał portret Schmidta w podes20złym wieku (il. 29), przechowy wany obecnie w zbiorach Muzeum Piastów Śląskich . Na podstawie tego wizerunku Paritius stworzył też rysunek, według którego wybitny grafik Jacob von Sandrart wykonał w 1668 roku miedzioryt, ukazujący burmistrza Schmidta w popi21ersiu, ujętym w owal z tekstem i emblematycznym przedstawieniem w górnej partii . Także kraj­ obraz w typie włoskim, namalowany na podwieszce epitafium, wskazuje na Paritiusa- jako wykonawcę. O wiele trudniej jest zidentyfikować twórcę oprawy snycersko-rzeźbiarskiej epi tafium Schmidta. Jeżeli jednak przy wykonaniu części malarskiej fundator korzystał 20 21 Numer inwentarzowy Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu: MPŚl. S 279/1–2. Grafika o wymiarach 216 × 148 mm. W owalu obejmującym portret znajduje się napis: „NOB[ilis]- AMPL[us] CONSULT[us]Q[ue] VIR. D[omi]N[us] MARTINUS / SCHMIDT, CONSUL BREGANUS. AETAT[is] ANN[o] LXXXV”. Powyżej na medalionie z przedstawieniem wyłaniającego się zza chmur słońca i na bande roli: „POST NUBILA / PHOEBUS” (Po chmurach słońce). W dolnej części grafiki kartusz z czterema wersami P.C.H. Lindnera: „Si Libet, i, patriae perquire loca omnia terrae, / Qualis sit quavis Consul in urbe roga. / Huic NOSTRO meritis et grandaeva gravitate, / Magno animoq[ue], parem vix reperire potes”. W dolnej części czaszka i napis na banderoli: „DISCE / MORI” (Ucz się umierać). Romuald Nowak

38

z usług wybitnego miejscowego artysty, związanego z dworem książęcym Piastów- legnicko-brzeskich, podobnie musiał uczynić przy zamówieniu dekoracji rzeźbiarskiej. Dwór książęcy w Brzegu, który w okresie wojny trzydziestoletniej utracił rangę do- minującego ośrodka kultury, którą posiadał jeszcze w 2. połowie XVI i na początku XVII wieku, dzięki ambicjom księcia Jerzego III, zaczął tę pozycję odzyskiwać. Zain- teresowania księcia sprawiły, że tuż po zakończeniu wojny trzydziestoletniej22 wielu- twórców z różnych dziedzin pragnęło osiedlić się w Brzegu, mając nadzieję na uzyska nie tytułu nadwornego artysty lub co najmniej na zdobycie zlecenia . Wśród przed- stawicieli wielu profesji: konwisarzy (m.in. Jeremias Weske), malarzy (m.in. Ezechiel Paritius), złotników (m.in. Leonard Scholtz), kotlarzy (m.in. Simon Trautman) i mie dziorytników (m.in. David Tschering), pojawia się tylko jeden rzeźbiarz – Lucas Müller. Niewiele możemy dziś o nim powiedzieć. Artysta urodził się około 1620 roku w miejscowości Most w północno-zachodnich Czechach, jako syn snycerza Adama. W 1661 roku odnotowany został po raz pierwszy w Brzegu, kiedy brał ślub z córką- miejscowego malarza Friedricha Hoffmanna. W 1668 roku uzyskał prawa miejskie, a w 1672 roku ożenił się po raz drugi z Barbarą, córką garbarza Bartela Rossman na. Zmarł w Brzegu 1689 roku. Źródła odnotowują jeszcze jego córkę Susannę, która wyszła za mąż w 1704 roku za Jacoba Heffe, a następnie w 1713 roku za Friedricha- Gerstmanna. Artysta współpracował zapewne z konwisarzem23 Jeremiasem Weskem przy dekoracji sarkofagu księcia Jerzego III (1664 rok) . Był więc w tym czasie jedy- nym twórcą w Brzegu, który mógł wykonać dekorację rzeźbiarską epitafium Schmidta. Jako współwykonawca sarkofagu księcia był zapewne godnym tego, by współpraco wać przy upamiętnieniu burmistrza z nadwornym malarzem Paritiusem. Być może tą realizacją zasłużył sobie na przyznanie mu obywatelstwa Brzegu, które otrzymał w tym samym roku, kiedy zmarł burmistrz Schmidt. Niestety nie znamy żadnych, potwierdzonych kwerendą archiwalną, dzieł Müllera, z którymi moglibyśmy porównać wysokiej klasy dekorację rzeźbiarską epitafium Schmidta. Dlatego atrybucję oprzeć- możemy tylko na wskazanych skojarzeniach i przypuszczeniach. - Epitafium burmistrza Schmidta zaliczyć należy jednak do najwybitniejszych przy kładów wczesnobarokowej snycerki śląskiej tuż po połowie XVII wieku, a jego domnie manego wykonawcę Lucasa Müllera do grona wysokiej klasy rzeźbiarzy, działających w tym czasie na Śląsku.

22

23 Przała, 1975, s. 52–53. Ibidem, s. 53. Epitafium burmistrza Martina Schmidta z kościoła św. Mikołaja w Brzegu… 39

The epitaph of Mayor Martin Schmidt from the Church of St. Nicholas in Brzeg – a Summary forgotten example of Silesian woodcarving of the second half of the 17th century

The wooden epitaph of the Mayor of Brzeg Martin Schmidt (1583–1668) was initially, i.e. in 1668-, placed above the so-called parish priest stalls on the wall of the southern nave of the Church of St. Nicholas in Brzeg, to the left of the entrance to the vestry, next to another monumental epi taph of the family of deacon Daniel Kartscher (d. 1685). During a fire in February 1945 it probably burned down together with the rest of the furnishings. Fortunately, a very good quality photograph has survived, enabling us to analyse the work. The epitaph commemorated one of the most distinguished mayors in the history of Brzeg, a man who remained in his office for 45 years. It had a three-part architectural structure, which drew on the traditional form of late Renaissance epitaphs of burghers. The central part was an oval plaque- with a Latin inscription referring to the deceased and his wife Barbara Runtzkin. It was flanked by two Corinthian columns, next to which there stood personifications of the cardinal virtues of Jus tice and Prudence. The epitaph was crowned with a broken volute cornice. In its centre, there was a low relief coat of arms of the Schmidt family and above it on a base – a tondo with a bust of the deceased painted on metal. The lower part of the work was a suspended cartouche in the form of a frame formed by an auricular ornament complemented by bunches of flowers and fruit, flanked by two atlas putti. It was filled with an emblematic picture painted on wood and stressing the need to remain vigilant in life to ensure constant Divine protection.Gymnasium Illustrae The author of such a programme was probably Martin Schmidt himself. He was a well-educated man and a friend of many professors from the Brzeg . Being on good terms with people at the court of George III of Legnica and Brzeg, he was probably in touch with the artists working there – the author of the portrait as well as the marine representation in the cartouche was Ezechiel Paritius (1622–1688), from 1662 a court painter to Dukes of Legnica and Brzeg. It is more difficult to identify the author of the early Baroque carved framing of the epitaph. However, if the founder used the services an eminent local artist associated with the court of the- Legnica–Brzeg Piast dukes in the making of the painted part of the epitaph, he must have done the same when commissioning its carved decorations. The only artist who could make carved decora tions of the epitaph of Martin Schmidt in Brzeg at the time was the Bohemian-born sculptor Lucas Müller (ca 1620–1689). As the co-author of the sarcophagus of Duke George III he must have been regarded as worthy of making an epitaph for Schmidt together with the court painter Paritius. This may have been the work that earned him the rights of the city of Brzeg he was granted in the same year in which Mayor Schmidt died.

G eorg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył w świetle ksiąg metrykalnych

Artur Kolbiarz Instytut Nauk o Sztuce, Uniwersytet Śląski w Katowicach

- Georg Zeller należy do artystów powszechnie znanych badaczom rzeźby nowożytnej na Śląsku i słusznie wymieniany jest w opracowaniach doty czących początków sztuki barokowej w regionie. Dotychczasowa wiedza- na temat artysty niemal nie wychodzi jednak poza wczesny etap jego- działalności, kiedy to odpowiedzialny był za wykonanie rzeźbiarskich de koracji1 gruntownie modernizowanego kościoła norbertanów we Wrocła wiu . Przedsięwzięcie to uznać wypada za modelowy i prekursorski na Dolnym Śląsku przykład barokizacji. Zasadnicze prace we wrocławskim- kościele zakończono około 1678 roku, a więc czasowo pokrywają się one- tylko z wycinkiem aktywności zawodowej długowiecznego Zellera. Tym czasem rzeźbiarz, po ukończeniu współpracy z norbertanami, z powo dzeniem działał w regionie przez ponad trzy kolejne dekady. Liczne luki w istniejącym stanie badań sprawiają, iż życie oraz twórczość artysty wciąż oczekują na pogłębione studia. Poniższy artykuł – będący przede- wszystkim wynikiem badań nad słabo wykorzystanymi w tym kontekście księgami metrykalnymi Wrocławia – stanowi próbę pełniejszego zary sowania życiorysu Zellera. Zawiera również refleksję nad środowiskiem artystycznym, w jakim przyszło mu tworzyć.

1 Z najważniejszych publikacji traktujących o rzeźbiarzu wymienić wypada: Görlich,- 1841, s. 88–96; Kastner, 1928, s. 7–22; Burgemeister, Grundmann (hrsg.), 1934, s. 3, 15–18, 23; Hoffmann, 1937, s. 3–11; Reimann, 1947, s. 450; Dziurla, 1967, s. 345; Ostow ska, 1969, s. 7, 35; Kalinowski, 1986, s. 65–67; Nowak, 1994, s. 78, 177; Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 95–96; Kolbiarz, 2017, s. 116–118, 168–174. Artur Kolbiarz

42

- Georg Zeller osiadł we Wrocławiu około 1662 roku i odegrał niebagatelną rolę w rozwoju sztuki tego ośrodka artystycznego, odbudowującego swoją pozycję osłabio ną wojną trzydziestoletnią. Podczas konfliktu stolica regionu doświadczyła głębokiego kryzysu. Została przetrzebiona epidemiami w roku 1625 oraz 1633, które uśmierciły trzecią część ludności i dodatkowo borykała się ze skutkami pożaru z 1628 roku.- Szczególnie tragiczna dla tamtejszego środowiska artystycznego okazała się zaraza- z 1633 roku, podczas której zmarło wielu rzemieślników. Późniejsze kontrybucje wo jenne, a także częściowe ograniczenie przez Habsburgów swobód miejskich dodatko wo utrudniały przezwyciężenie powstałej zapaści gospodarczej.2 W efekcie fundacje artystyczne na terenie Wrocławia zostały czasowo ograniczone . Spadek atrakcyjności- miasta skutkował mniejszym napływem nowych artystów, co z kolei sprawiło, że nieliczni miejscowi rzeźbiarze przez długi czas posługiwali się zapóźnionymi – ma nierystycznymi – środkami wyrazu. Wrocław należał jednak do tych miast na Śląsku, w których konflikt3 zbrojny nie spowodował całkowitego przerwania ciągłości produkcji artystycznej . Pod koniec- wojny i bezpośrednio po jej zakończeniu dominującą rolę na rynku rzeźbiarskim w mieście odgrywał, pracujący przede wszystkim dla protestantów, warsztat Pau- la Rohna starszego (około 1601–1664). Po śmierci mistrza pracownię odziedziczyli- jego synowie: Paul Rohn młodszy (1645–1673) oraz Samuel (zmarł przed 1704 ro- kiem), którzy z jednej strony kultywowali formy właściwe dla schyłkowego manie ryzmu, z drug4 iej adaptowali do swojej twórczości zwiastuny nowego, wczesnobaro- kowego stylu . - Dopiero na początku lat sześćdziesiątych XVII wieku nastąpiły znaczące przemia ny w produkcji artystycznej ośrodka wrocławskiego, dotyczące zarówno kwestii wiel kości realizowanych zleceń, jak i stylistyki dzieł. Pierwszoplanową rolę w tym procesie- odgrywali wrocławscy norbertanie oraz pracujący dla nich Georg Zeller. Z inicjatywy opata Matthäusa Paula zakonnicy rozpoczęli około 1662 roku kompleksową moderni zację wyposażenia świątyni opackiej pod wezwaniem św. Wincentego (il. 30). Była to pierwsza barokizacja5 na Dolnym Śląsku o tak radykalnym charakterze i prowadzona na tak dużą skalę . W swoim zasadniczym zakresie trwała niemal dwa dziesięciolecia- i obejmowała między innymi wykonanie nowego kompletu drewnianego wyposażenia kościoła: stall, ambony, kilkunastu ołtarzy, prospektu organowego, konfesjonałów, po jedynczych figur przyfilarowych oraz ławek. Całe przedsięwzięcie zostało sprawnie- zrealizowane przez Franza Motscha, odpowiedzialnego za prace stolarsko-snycerskie6 i współpracującego z nim Georga Zellera, przy współudziale różnych malarzy . Świą tynia opacka, do czasu zniszczenia wiosną 1945 roku, była najlepiej zachowanym

2 Więcej na ten temat zob.: Oszczanowski, 2002, s. 128–129; Dziurla, 1967, s. 265; Jagiełło, 2015, s. 5–6.3 Por. Dziurla, 1967, s. 342–344; Kalinowski, 1986, s. 40, 64; Oszczanowski,passim 2002, s. 128–129; Jagiełło, 4 2015, s. 5–6. 5 Kalinowski, 1986, s. 65; Kalinowski (red.), 1993, s. I.79; Jagiełło, 2015, . 6 Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 95–96. Görlich, 1841, s. 88–96; Kastner, 1928, s. 7–22; Hoffmann, 1937, s. 3–11; Burgemeister, Grund­ mann (hrsg.), 1934, s. 3, 15–18, 23. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 43

Wnętrze kościoła św. Wincentego we Wrocławiu

30. , stan sprzed 1945, Herder-Institut, Marburg, Bildarchiv (nr inw. 742600)

i najbardziej jednolitym7 stylistycznie na Śląsku zespołem wczesnobarokowej rzeźby i małej architektury . Ten wczesny etap twórczości Zellera jest do tej pory najpełniej rozpoznany, ale- wynikający zeń stan badań zawiera wiele sprzeczności oraz niedomówień. Wśród badaczy nie ma zgodności nawet w kwestii imienia Zellera. W tak zwanej karto - 7 Z całego snycerskiego wyposażenia bez większego uszczerbku zachowały się jedynie stalle, ewa kuowane pod koniec wojny i ustawione obecnie w prezbiterium wrocławskiej katedry. Zaś z zamykających ciągi naw bocznych ołtarzy św. Augustyna i św. Norberta (oba powstałe w 1678 roku) przetrwały dwie uszkodzone rzeźby św. Mikołaja(?) oraz nierozpoznanego mnicha, przechowywane w zbiorach Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu. Artur Kolbiarz

44

tece Hinzego – utworzonej na bazie wypisów archiwalnych przez przedwojennych, niemieckich badaczy, przechowywanej w Muzeum Narodowym we Wrocławiu oraz- najstarszej publikacji autorstwa Franza Xavera8 Görlicha (1841 rok) interesujący nas artysta odnotowany został jako Georg Zeller . Niecałe sto lat później ustalenia Gör- licha potwierdził9 Bernhard Patzak, opierając się częściowo na własnych badaniach archiwalnych . Niestety, jego publikacja została zignorowana przez późniejszych na ukowców, którzy zaczęli mnożyć niepoprawne wersje imion. Ludwig Burgemeister i Günther Grundmann używali w odniesieniuAllge meinesdo10 rzeźbiarza Künstler imienia Lexikon Franz, a Hermann Hoffmann stosował dwoje imion: Franz Georg . Ta ostatnia wersja spopularyzowana11 została przez biogram zamieszczony w . Polskojęzyczni badacze zwykli stosować spolszczone formy: FranciszekDehio i Jerzy oraz wprowadzili imię Józef. Romuald Nowak używa naprzemiennie imion: 12Franciszek Jerzy i Franciszek Józef, a druga z wersji obowiązuje w śląskim tomie . W środowisku badaczy pojawiła się nawet propozycja uznania Franza Josepha13 i Georga za dwóch odrębnych rzeźbiarzy, działających równolegle we Wrocławiu . W uporządkowaniu powyższego chaosu informacyjnego niezwykle pomocne są zapisy ksiąg metrykalnych parafii, w których artysta zamieszkiwał: św. Wincentego- i św. Macieja. W połączeniu z opublikowanymi wcześniej informacjami archiwalnymi, zaczerpniętymi z nieistniejących już dokumentów, pozwalają one rozstrzygnąć niektó- re sporne kwestie i nakreślić szkicowy życiorys artysty. - Przede wszystkim w licznych zapisach metrykalnych przy nazwisku artysty (w wy jątkowych przypadkach zapisywanym jako: Celler, Zöller, Zäller, Zelner) widnieje wy- łącznie imię Georg – co zgadza się z najwcześniejszymi ustaleniami Görlicha, które uznać należy za jedyne poprawne. Powyższe przypuszczenia potwierdza jedyna znana sygna tura rzeźbiarza, umieszczona na odwrociu ołtarza głównego kościoła św. Bartłomieja- w Świniarach Wielkich, gdzie przed nazwiskiem widnieje wyłącznie litera „G”. Zamęt- w stanie badań być może wynika z odnotowania w parafiach św. Macieja i św. Win centego kilku osób 14 o tym samym nazwisku, na przestrzeni ostatniej tercji XVII i po czątku XVIII wieku . Żaden z nich – poza Georgiem – nie był jednak rzeźbiarzem.15 Georg Zeller urodził się około 1638 roku w bawarskim mieście Ansbach . Etapy- jego nauki zawodowej i wędrówki czeladniczej pozostają nieznane, chociaż w starszej literaturze pojawiła się niepotwierdzona hipoteza o przyKartotekabyciu artysty Hintzego na Śląsk bezpo 8 9 Görlich, 1841, s. 88–96; Kastner, 1928, s. 7–22. Zob. także , hasło: Zeller. 10 Patzak, 1931, s. 11. 11 Burgemeister, Grundmann (hrsg.), 1934, s. 3, 15–18, 23; Hoffmann, 1937, s. 3–10. 12 Reimann, 1947, s. 450. Ostowska, 1969, s. 7, 35; Kalinowski, 1986, s. 65–67; Nowak, 1994, s. 78, 177; Brzezicki, Nielsen, Grajewski13 , Popp (red.), 2006, s. 885, 956, 985. - 14 Jagiełło, 2015, s. 6. Chrzty, śluby, zgony. WrocławA­ Np. Heinrich Zeller zamieszkały na Ołubinie (w tym czasie częściowo Chrzty, należącym śluby, zgony. do parafii Wrocław krzyA­ żowców z czerwoną gwiazdą), zob. (chrzty), s.Chrzty, 7 recto, śluby, 43 zgony. recto; Wrocław FriedrichB Franz Zeller (zmarł w 1701 roku) kancelista przy cesarskiej komorze. Zob. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB­ (śluby), s. 25 recto,Chrzty, 27 verso, śluby, 31 zgony. verso, Wrocław 32 verso,B 37 recto, 43 verso, 55 verso; Chrzty, śluby, zgony. Wrocław(zgony), s. 147; Hans Georg Zeller lokaj w służChrzty,bie śluby,von Zachenbergów, zgony. Wrocław zob. (zgony), s. 147; (chrzty), s. 544; Katharina Celler, zob. 15 C (chrzty), s. 30; Christoph Celler, C (chrzty), s. 31. Görlich, 1841, s. 91. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 45

16 średnio z Bawarii . Kwestią nierozpoznaną pozostają również ewentualne powiązania rodzinne oraz zawodowe z Melchiorem Zellerem, rzeźbiarzem17 czynnym od połowy lat osiemdziesiątych XVII wieku w Pradze na Nowym Mieście . We Wrocławiu Georg osiadł około 1662 roku, mniej więcej w wieku 25 lat, a więc pod koniec lub wkrótce- po zakończeniu edukacji zawodowej. Początkowo artysta znalazł zatrudnienie przy konwencie norbertanów (il. 31), którzy pozostali jego głównym chlebodawcą do koń ca następnej dekady. Otwartym pozostaje pytanie: czy rzeźbiarz został sprowadzony- przez zakonników specjalnie w celu przeprowadzenia modernizacji wnętrza świątyni opackiej, czy też uzyskał to intratne zlecenie przebywając już we Wrocławiu. Konse kwencją długotrwałej współpracy była przynależność artysty w pierwszych latach pobytu we Wrocławiu do parafii św. Wincentego.18 Tam 24 sierpnia 1667 roku wstąpił w związek małżeński 19 z Dorothą Knockner i chrzcił dwoje swoich dzieci:20 Sixtusa (21 sierpnia 1668 roku ) oraz Johanna Caspara (9 października 1670 roku ). Związki- rzeźbiarza z norbertanami uległy jednak rozluźnieniu. Prawdopodobnie w połowie 1673 roku Zeller należał już do sąsiedniej parafii św. Macieja, prowadzonej przez za

widok opactwa św. Wincentego i klarysek we Wrocławiu Topographia oder Prodromus Delineati Silesiae Ducatus - 31. Friedrich Bernhard Wehrner, , ilustracja w: , 1755, Biblioteka Uniwersytecka we Wroc ławiu (http://www.bibliotekacyfrowa.pl/dlibra/publication/7114/edition/14302?language=pl)

16 17 Chrzty,Kalinowski, śluby, 1986,zgony. s. Wrocław 65. 18 Chrzty,Por. Dlabacz, śluby, zgony. 1815, Wrocław s. 438. 19 Chrzty, śluby, zgony. WrocławC (śluby), s. 229. 20 C (chrzty), s. 45. C (chrzty), s. 48. Artur Kolbiarz

46 -

kon krzyżowców z czerwoną gwiazdą.21 Tam bowiem 24 czerwca 1673 roku ochrzczo na została jego córka, Anna Rosina i odnotowane zostały późniejsze wydarzenia z życia rodzinnego22 artysty. Anna Rosina 9 listopada 1701 roku wyszła za rzeźbiarza- Johanna23 Frörixa . Na miejscowym cmentarzu 22 czerwca 1707 roku pochowano żonę Zellera . Niespełna dwa lata później, 4 lutego 1709 roku wdowiec24 ożenił się, tym ra zem z Marią Scholtze, pochodzącą z Kątów Wrocławskich . Para wkrótce doczekała się syna Franza Antona, ochrzczonego 28 sierpnia 1711 roku, a zaawansowany wiek ojca dziecka – 73 lata – musiał wydawać się prowadzącemu księgę metrykalną na tyle niezwykły, że odnotował ten fakt, pozwalając tym samym dzisiejszym badaczom,25 - wobec braku innych źródeł, na orientacyjne wyliczenie roku narodzin artysty . Georg Zeller zmarł pięć lat później i został pogrzebany26 27 kwietnia 1716 roku na cmenta rzu przy kościele św. Macieja we Wrocławiu . Artysta przynajmniej od połowy lat27 osiemdziesiątych XVII wieku aż do śmierci zamieszkiwał przy kościele św. Agnieszki , także należącym do krzyżowców z czerwoną gwiazdą i położonym naprzeciw głównej świątyni konwentu (il. 32).

Widok na kościoły św. Macieja i św. Agnieszki we Wroclawiu Topographia oder Prodromus Delineati Silesiae Ducatus - 32. Friedrich Bernhard Wehrner, , ilustracja w: , 1755, Biblioteka Uniwersytecka we Wrocła wiu (http://www.bibliotekacyfrowa.pl/dlibra/publication/7114/edition/14302?language=pl) Chrzty, śluby, zgony. Wrocław 21 Chrzty, śluby, zgony. Wrocław A (chrzty), s. 63 verso. Patzak podaje błędną datę: 24 stycznia 1673 22roku Chrzty,. Zob. śluby, Patzak zgony., 1931, Wrocław s. 11. 23 B (śluby), s. 13. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB (zgony), s. 179. Patzak podaje błędną datę: 20 czerwca 1707 roku. Zob. 24Patzak Chrzty,, 1931, śluby, s. zgony. 11. Wrocław 25 Chrzty, śluby, zgony. WrocławB (śluby), s. 67. Zob. Patzak, 1931, s. 11. 26 B (chrzty), s. 505. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB (zgony), s. 238. Patzak podajeChrzty, błędną śluby, datę: zgony. 27 Wrocław marca 1716 roku. Zob. 27Patzak, 1931, s. 11. Zob. A (śluby), s. 45 recto; B (zgony), s. 238. W tym kościele również ślub brała w 1701 roku córka Zellera, Anna Rosina. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 47 -

Zarówno Zeller, jak i jego pierwsza żona, należeli do osób cieszących się szacun kiem wśród miejscowej społeczności i dość często proszeni byli na świadków przy- chrztach oraz ślubach.28 Dorotha wymieniana29 jest jako matka chrzestna nie mniej niż czternaście razy , a Georg czterokrotnie30 . Do tego rzeźbiarz siedmiokrotnie występo- wał w roli świadka na ślubie . Zdecydowana większość owych zaszczytów przypadła- na lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte XVII wieku, kiedy artysta był przede wszyst kim pochłonięty dekorowaniem wrocławskich kościołów św. Wincentego i św. Macie ja. Wspomniane uroczystości odbywały się przeważnie w kręgu rodzin miejscowych rzemieślników – wliczając w to grono przedstawicieli zawodów „nieartystycznych” – wpisując Zellera w typowy ówczesny schemat funkcjonowania rzeźbiarzy w lokalnej- społeczności. Pomimo wieloletniej współpracy z norbertanami nie zachowały się przekazy mó wiące, że Georg Zeller sprawował funkcję serwitora opactwa (w przeciwieństwie na- przykład do Georga Czermaka, który przy okazji31 sztafirowania ołtarzy w świątyni opackiej określony został jako „Klostermaler” ). Niemniej biorąc pod uwagę fakt za- mieszkiwania rzeźbiarza w dobrach klasztornych i brak informacji na temat nabycia praw miejskich wypada uznać Zellera za artystę korzystającego z przywilejów serwi toriatu. Prawdopodobnie przez cały czas bytności we Wrocławiu funkcjonował jako tak zwany partacz, szukający oparcia w mecenacie zakonów, co sugeruje przyjęta przezeń strategia zamieszkiwania w dobrach klasztornych, wyjętych spod jurysdykcji- miasta. Zeller jeszcze przed ostatecznym zakończeniem współpracy z wrocławskimi norbertanami przeniósł się do krzyżowców z czerwoną gwiazdą, uzyskując stanowi- sko serwitora. Po raz pierwszy został 32określony jako „unser Bildhauer” lub „Bildhauer in unsere Haus” dopiero w 1693 roku , ale prawdopodobnie na służbę zakonu wstą pił wcześniej. W każdym razie od momentu przenosin konsekwentnie nazywany jest- w księdze metrykalnej „Bildhauer alhier”. Georg Zeller nie działał w przypadkowym miejscu. Oba konwenty – premonstra tensów i szpitalników – wspólnie ze zgromadzeniem jezuitów (rezydujących w tym czasie gościnnie przy opactwie krzyżowców) oraz sąsiednim klasztorem klarysek, tworzyły największą z katolickich enklaw w zdominowanym przez ewangelików Chrzty, śluby, zgony. Wrocław Chrzty, śluby, zgony. Wroc­ ław 28 Zob. C (chrzty), s. 44, 45, 54,Chrzty, 57, 62, śluby. 67, 86; Wrocław A (chrzty), s. 67 verso, 71 verso, 89 verso, 97 verso, 105 recto. Dorotha trzymała dzieci do chrztu także w sąsi edniej Chrzty, parafii śluby, Najświętszej zgony. Wrocław Marii Panny na Piasku. Zob. Chrzty, śluby, (chrzty), zgony. wpisy Wrocław podB datami:29 3 sierpnia 1685 roku, 16 grudnia 1688 roku. Chrzty, śluby, zgony. Wrocław Zob. A (chrzty), s. 74 verso, 100 recto; (chrzty), s. 547.Chrzty, Zeller śluby, był zgony.świadkiem Wrocław również w parafii katedralnej. Zob. D, s. 264.30 Zob. A (śluby), s. 21 recto, 31 recto, 32 recto, 37 verso, 45 recto, 46 rect31 o, 56 recto. Görlich, 1841, s. 91. Zarówno wcześniejsza, jak i późniejsza praktyka wskazuje, że wrocławscy norbertanie utrzymywali malarza przyklasztornego.Chrzty, śluby, Na początkuzgony. Wrocław XVII wieku stanowisko to piastował Abraham Wagner, zob. Oszczanowski, 2002, s. 125. Na przełomie XVII i XVIII wieku przyklasztornym Chrzty,malarzem śluby, był zgony. Bernhard Wrocław Heinrich Krug. Zob. Chrzty, śluby, zgony. WrocławC (chrzty), s. 127, 128, 130, 146, 158. Później Chrzty, zaś śluby, funkcję zgony. tę Wrocław sprawował Anton Leonhard Grechel (zmarł 5 października 1735 roku). Zob. 32 C (chrzty), s. 176; C (zgony), s. 215. A (śluby), s. 56 recto. Patzak błędnie podaje 1692 rok. Zob. Patzak, 1931, s. 11. Artur Kolbiarz

48 -

Wrocławiu, zajmując wąski pas północnego, nadodrzańskiego fragmentu miasta. Oko ło 1700 roku podobne tereny, w obrębie murów miejskich, funkcjonowały jeszcze- w: południowej stronie miasta (przy parafiach św. Doroty i Bożego Ciała), wschodniej (przy zgromadzeniu dominikanów) i południowo-zachodniej (przy klasztorze francisz kanów-reformatów). Wszystkie enklawy usytuowane były na obrzeżach Wrocławia, a północna nie tylko była największą z nich, ale sąsiadowała również ze znajdującymi się pod katolicką jurysdykcją wyspami: Piaskową i Tumską. Wymienione miejsca na przełomie XVII i XVIII wieku były atrakcyjne dla artystów ze względu na trwające barokizacje średniowiecznych świątyń zakonnych, a także konieczność wyposażenia- powstających budynków klasztornych oraz kościołów jezuitów i franciszkanów. Nie powinna zatem dziwić obecność licznych rzeźbiarzy w tamtejszych księgach metry kalnych, tworzących trzon wrocławskiego ośrodka artystycznego katolickiej konfesji. Do tej pory powyższe zjawisko nie było przedmiotem osobnych badań i oczekuje na swoje opracowanie. Przyczynkiem niech będzie omówienie artystów uchwytnych w księgach metrykalnych północnej ze wspomnianych enklaw, gdzie mieszkał oraz pracował Zeller. Przy parafii norbertańskiej dwukrotnie odnotowany został Johann Martin Seitz (Seitch),33 który 24 czerwca 1684 roku wraz z żoną Susanną ochrzcił córkę Susannę- Joannę . Matką chrzestną przy tej okazji została Anna Rosina, żona Matthiasa Steinla, wybitnego rzeźbiarza oraz architekta, który niewiele wcześniej przeniósł się z Lubią- ża do Wrocławia. Kontakty utrzymywane pomiędzy obiema rodzinami sugerują, że Seitz mógł należeć do wrocławskich współpracowników austriackiego mistrza, któ ry pracownię pozostawił w Lubiążu. Na podstawie przekazów zawartych wyłącznie w księgach metrykalnych trudno rozstrzygnąć, czy Seitz w latach osiemdziesiątych lub dziewięćdziesiątych XVII wieku rezydował przy kościele norbertańskim. Artysta- pojawia się w tamtejszej księdze parafialnej jeszcze tylko raz, w połow34 ie 1694 roku w roli ojca chrzestnego syna rzeźbiarza Georga Adama Grünseyssa . Wiadomo nato miast, że w późniejszym czasie przynależał do nowo utworzonej35 parafii przy kościele Bożego Ciała, gdzie 29 kwietnia 1703 roku został pochowany . Na dzień dzisiejszy nie zostały rozpoznane żadne jego prace w kościele św. Wincentego. - Nazwisko wspomnianego Grünseyssa (Grinseyss, Grünseytsch, Grüneyss) pojawia się kilkukrotnie w zapisach metrykalnych parafii św. Wincentego, od momentu ślu bu z Susaną,36 córką miejscowego stolarza Gregora Kolba, który odbył się37 23 sierpnia- 1693 roku , do chrzcin ich córki Marii Eleonory 16 czerwca 1701 roku . Przez ten czas rzeźbiarz utrzymywał38 bliskie kontakty z rodziną malarza przyklasztornego:39 Ber narda Heinricha Kruga . W 1701 roku artysta nabył prawa miejskie , co pozwoliło Chrzty, śluby, zgony. Wrocław 33 Chrzty, śluby, zgony. Wrocław 34 Zob. C (chrzty), s. 85.Zgony. Wrocław 35 Zob. Chrzty, śluby, zgony. WrocławC (chrzty), s. 121. 36 Zob. Kalinowski,Chrzty, śluby, 1986,zgony. s. Wrocław 209–210. Zob. także: A, s. 1. 37 Zob. C (zgony), s. 250. 38 Zob. C (chrzty), s. 146. Chrzty, śluby, zgony. Wrocław Żona malarza, Magdalena Margaretha, trzymała do chrztu Antona, syna Grünseyssa. Z kolei sam Krug był ojcem chrzestnym córki rzeźbiarza, Marii Eleonory. Zob. C (chrzty), s. 137,39 146. Wiese, 1934, s. 74–75; Kalinowski, 1986, s. 210. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 49 mu swobodnie działać na terenie Wrocławia i być może przeprowadził się w inny rejon miasta, gdyż jego nazwisko znika z ksiąg metrykalnych parafii św. Wincentego (pojawia się40 np. kilkukrotnie w zapisach sąsiedniej parafii Najświętszej 41 Maryi Panny na Piasku ). Wobec braku zachowania potwierdzonych dzieł Grünseyssa obecnie nie sposób ustalić czy artysta pracował dla konwentu wrocławskich norbertan. Natomiast- nieliczne ocalałe elementy wyposażenia świątyni opackiej, pochodzące z przełomu XVII i XVII42I wieku, pozbawione dotychczas atrybucji, łączyć należy z osobą Sulpiciu sa Godego . Poza Seitzem i Grünseyssem księgi metrykalne kościoła św. Wincentego zawierają jeszcze pojedyncze43 wpisy dotyczące kilku innych rzeźbiarzy działających wówczas we Wrocławiu . Zdecydowanie więcej nazwisk artystów zawierają księgi metrykalne szpitalników- z przełomu XVII i XVIII wieku, prowadzących parafię św. Macieja. Pośród zapisów znajdują się zarówno nazwiska 44 pierwszorzędnych rzeźbiarzy w skali śląskiej:45 Johan na Christopha Chrzty, Königa śluby. Wrocław (Königer) , Sulpiciusa Godego (Gadde, Godde, Otte) , Martina 40 Zob. (chrzty) wpisy pod datami: 7 września 1707 roku, 11 lutego 1712 roku,- 28 marca41 1714 roku. W 1707 roku artysta wykonał według projektu Zachariasa Straussa dekoracje prospektu organo- wego do kościoła św. Bernarda we Wrocławiu. Erich Wiese przypisywał mu dodatkowo wystrój ołtarzy bocznych w kościele Bożego Ciała we Wrocławiu oraz zwieńczenie ołtarza św. Sebastiana w kościele Imie nia Jezus. Por. Wiese, 1934, s. 74–75; Kalinowski, 1986, s. 210. Z powyższych dzieł oblężenie Wrocławia wiosną 1945 roku przetrwało jedynie to ostatnie, ale na podstawie analizy porównawczej wiązać je raczej należy42 z Sulpiciusem Godem. Por. Kolbiarz, Wardzyński, 2015, s. 280. Są to prace w kamieniu: epitafium Martina Maksimiliana Wackerle’a (zmarł w 1705 roku), figura św. Norberta (około 1700 rok) wstawiona wtórnie do niszy nad portalem głównego wejścia do kościoła z 1672 roku i zwornik nad portalem kruchty od południowej strony (około 1700 rok). Wiele wskazuje, że Gode na początku XVIII wieku współpracował z wrocławskimi norbertanami w szerszym zakresie- i prawdopodobnieKatalog zabytkówwykonał także drewniane sprzęty, przeznaczone do kościołów patronackich. Z 1704 lub 1706 roku pochodzi ołtarz główny do kościoła w Kilianowie, ufundowany przez opata Karla Kellera (dato wanie za: , 1991, s. 43) i zawierający w kartuszu inskrypcję fundacyjną: C[arolus] K[eller] A[bbas] S[ancti] V[incenti]. Fatalnie nałożone wtórne warstwy malarskie silnie zniekształcają pierwotny modelunek rzeźbiarski. Z tego powodu trudno rozstrzygnąć, czy dolne figury śś. Franciszka z Asyżu i Jana Nepomucena nie powstały w pracowni Johanna Christopha Königa, najprawdopodobniej współpracującego okazjonalnie z Godem. Flamand na początku XVIII wieku wykonał również prace do kościoła św. Gotarda w Kostomłotach. Niestety, późniejsze przekształcenia wystroju nie pozwalają zrekonstruować pełnej skali tej realizacji. Z pracowni Godego zapewne pochodzą tonda z obłoków zawieszone nad ołtarzamiChrzty, śluby, bocznymi, zgony. część Wrocław43 figur w ołtarzu głównym oraz przyścienna rzeźba św. Heleny. Chrzty,Johann śluby, Adam zgony. Eyssgrund Wrocław 9 września 1699 roku ochrzcił syna Antona. Zob. C (chrzty),Chrzty, śluby, s. 137. zgony. Johann Wrocław Anton Biener 3 stycznia 1706 roku ochrzcił syna Balthasara Antona.- Zob. C (chrzty), s. 161. Johann Peritz ochrzcił 10 maja 1707 roku córkę Annę Marię. Zob. C (chrzty), s. 165. Johann Jacob Bauer z Augsburga, rzeźbiarz za mieszkały na Ołubinie ożenił się 13 listopada 1715 roku z Anną Kathariną, wdową po rzeźbiarzu Georgu- Häslerze,44 zamieszkałą tamże. Sachs, 2010, s. 534. Chrzty, śluby, zgony. Wrocław König 28 stycznia 1700 roku został ojcem chrzestnym Franza Carla, syna rzeźbiarza Sulpiciu sa Godego. Zob. Witkowski, 2016, s. Chrzty, 211. Zob. śluby, także: zgony. Wrocław B (chrzty), s. 262. Był świadkiem na ślubie Paula Lazarusa, rymarza i Susanny, córki Godego 14 września Chrzty, 1705 śluby, roku. zgony. Zob. WrocławWitkowski, 2016, s. 211. Zob. także: B (śluby), s. 40. Został świadkiem na ślubie Johanna ChristianaChrzty, śluby, Simona zgony. stolarza Wrocław i Anny Spörner 1 listopada 1711 roku. Zob. B (śluby), s. 89. Był świadkiem na ślubie Johanna Günthera i Joanny Veroniki Weisberger 1 lutego 1712 roku. Zob. Chrzty, śluby, zgony.B (śluby), Wrocław s. 92. Przy kościele św. Macieja pochowana została jego małżonka Ursula 2 września 1714 roku. Rzeźbiarz zapewne jeszcze wtedy żył, brakuje bowiem okreś­ lenia 45Ursuli, jakoChrzty, wdowy. śluby, Zob.zgony. Wrocław B (zgony), s. 227. - Ochrzcił wraz z małżonką Susanną syna, Franza Carla 28 stycznia 1700 roku. Zob. Witkowski, 2016, s. 211; B (chrzty), s. 262. Wydał córkę Susannę za Paula Lazarusa, ryma Artur Kolbiarz

50

46 47 Seitza i Michaela Kösslera48 , jak i rzemieślników mniej49 lub bardziej dotąd50 nieznanych:- Zachariasa51 Straussa , Georga Adama Grünseyssa52 , Johanna 53 Schwana , Christopha Scholza , Philippa54 Jacoba Petzolda (Petzola)55 , Johanna Lindnitza56 , Johanna Peritza (Bö57 ritza, Beritza) , Johanna Frörixa (Ferixa) , Sigismunda Legata , Matthiasa Bujacka ,

Chrzty, śluby, zgony. Wrocław

rza z Węgier 14 września 1705 roku. Zob.Chrzty, Witk śluby,owski zgony., 2016, Wrocław s. 211; B (śluby),- s. 40. Później trzykrotnie: 30 października 1716 roku, 25 stycznia 1718 roku i 30 kwietnia 1721 roku występował jako ojciec chrzestny. Zob. B (chrzty), s. 590, 607, 656. Co cieka we w tych ostatnich zapisach brakuje określenia jego zawodu, skrupulatnie odnotowywanego przy takich okazjach. Ze względu na wyjątkowo rzadkie na Śląsku imię trudno domniemywać, aby chodziło o innego przedstawiciela rodziny Gode. Być może pod koniec życia Sulpicius zaprzestał działalności rzeźbiarskiej. Równie frapujące jest określenie Godego czeladnikiem rzeźbiarskim w najwcześniejszym wspomnianym zapisie z 1700 roku. O ile nie była to pomyłka prowadzącego księgę metrykalną, sugeruje to brakChrzty, własnej ślu­ by,pracowni zgony.46 wWrocław tym czasie. Artysta był świadkiem na ślubie cieśli Thomasa Mauthofera 26 lutegoChrzty, 1691 śluby, roku. zgony. Zob. WrocławA A (śluby), s. 53 verso. Trzymał do chrztu Annę Barbarę, córkę wrocławskiego stolarza Johanna Friederica Jünglinga i Kathariny Theresy 26 lipca 1694 roku. Zob. Chrzty, śluby, zgony. (chrzty),Wrocław 47 s. 177 verso. Razem z Reginą chrzcił syna Michaela Franza 12 kwietnia 1699 roku. Zob. 48 B (chrzty), s. 252. Chrzty, śluby,Do chrztu zgony. trzymał Wrocław 14 kwietnia 1698 roku Joannę, córkę Sophii oraz Johanna Klimana, malarza w służbie Holsteinów, pracującego w dawnej rezydencjiChrzty, Piastów śluby, brzesko-legnickich zgony. Wrocław we Wrocławiu. Zob. A (chrzty), s. 196 recto. Został ojcem chrzestnym kolejnego dziecka Johanna KlimanaChrzty, i Mari śluby,i Beatrix zgony. 20Wrocław grudnia 1699 roku. Zob. A (chrzty), s. 258. Był świadkiem na ślubie rzeźbiarza Johanna Frörixa z Anną Rosiną, córką Georga ZelleraChrzty, 9 listopada śluby, zgony. 1701 Wroc­roku. ławZob. 49 B (śluby), s. 13. Rzeźbiarz pochował swojego syna Antona 31 stycznia 1700 roku. Zob. Chrzty, śluby, B50 (zgony), zgony. Wrocław s. 136. Sztukator ochrzcił razem z Clarą Sophią syna Josepha Antona 13 kwietnia 1693 roku. Zob. Chrzty, śluby, 51 zgony. WrocławA (chrzty), s. 172 recto. Murarz i sztukator wydał za Melchiora Wernera córkę Sussanę 31 marca 1693 roku. Zob. 52 B (śluby), s. 56 recto. Chrzty, śluby,Pochodzący zgony. z Wrocław saksońskiego Schneeberg czeladnik rzeźbiarski (syn tamtejszego rzeźbiarza Andreasa Petzolda) 15 września 1693 roku wziął ślub z Anną Marią Eybelwieser, córką wrocławskiego malarza. Zob. 53 Chrzty, śluby,A (śluby), zgony. Wrocław s. 57 recto. Malarz i jednocześnie rzeźbiarz był świadkiem na ślubie Philippa Jacoba Petzolda z Marią Anną Eybelwieser.54 Zob.Chrzty, śluby, zgony. Wrocław A (śluby), s. 57 recto. - Rzeźbiarz pochodzący Chrzty, śluby, z saks zgony.ońskiego Wrocław Merseburga 1 lutego 1701 roku poślubił Susannę Barbarę Kleiner. Zob. Chrzty, śluby,B (śluby), zgony. s. Wrocław 10. Córkę Joannę Marię Rosinę ochrzcili 22 wrześ nia 1701 roku. Zob. Chrzty, śluby, zgony.B (chrzty),Wrocław s. 289. Córkę Joannę Marię Rosinę pochował 13 września 1702 roku. Zob.Chrzty, śluby, zgony. Wrocław B (zgony), s. 154. Córkę Joannę Magdalenę ochrzcił 24 lipca 1703 roku. Zob. B (chrzty), s. 327.Chrzty, Syna śluby,Carla zgony.Josepha Wrocław ochrzciłB 27 kwie55 tnia 1705 roku. Zob. B (chrzty), s. 371.Chrzty, śluby, zgony. WrocławB Rzeźbiarz poślubił 9 października 1701 roku Annę Rosinę Zeller. Zob.Chrzty, śluby, zgony. WrocławB (śluby), s. 13. Syna Johanna Josepha ochrzcił 12 sierpnia 1703 roku. Zob. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB (chrzty), s. 330. Pochował syna Johanna Josepha 1 maja 1704 roku. Zob. (zgony),Chrzty, s. 161. śluby, Córkę zgony. Annę Wrocław Rosinę ochrzcił 26 sierpnia 1704 roku. Zob. (chrzty), s. 351. Artysta został pogrzebany 4 września 1708 roku na cmentarzu przy kościele św. Agnieszki. Zob. 56 Chrzty, śluby,B zgony. (zgony), Wrocław s. 188. Jako czeladnik 1 listopada 1711 roku był świadkiem na ślubie stolarza Johanna Christiana Simona i Anny57 Spörner. Zob. B (śluby), s. 89. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB Wrocławski rzeźbiarz przybyły z Królewca („von Königsberg auf Pohle geburtig”), pojął za żonę 6 listopada 1716 roku Annę Rosinę Schwed, córkę muzyka Johanna. Zob. (śluby), s. 119. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 51 - 58 59 - Johanna Gottfrieda Sturma , czy Johanna Antona Bienera . Obecni byli również60 rzeź- biarze zamiejscowi, spośród których61 wspomnieć62 należy Matthäusa Süssnera , Michae la Gabriela Raphaela Lichtnera i Josepha Neta . Oczywiście nie oznacza to, że wszy scy odnotowani artyści mieli wkład w dekorowanie świątyń zakonnych szpitalników,- klarysek, jezuitów, czy premonstratensów. Obecność części z nich wynikała wyłącznie z faktu utrzymywania bliskich kontaktów z mieszkańcami parafii krzyżowców z czer- woną gwiazdą. - Pomimo niewielkiej liczby przekazów archiwalnych, odnoszących się do pocho dzenia i wykształcenia wymienionych rzeźbiarzy, odnotować wypada znaczącą repre- zentację artystów saksońskich. Johann Peritz pochodził z Merseburga, a Philipp Jacob Petzold był przedstawicielem rzeźbiarskiej dynastii działającej w Schn63 eebergu, z któ rej najbardziej znanym pozostaje jego ojciec, Andreas (1628–1702) . W tym samym mieście wykształcenie zdobył również Zacharias64 Strauss, ucząc się w znakomitym warsztacie Johanna Heinricha Böhma starszego . - Kolejna obserwacja związana z geografią artystyczną Wrocławia przełomu XVII i XVIII wieku dotyczy rzeźbiarzy wywodzących się lub posługujących65 się flamandzko -niderlandzką orientacją stylową. Z Cambrai pochodził Gode , z nieznanego miasta niderlandzkiego przybył Frörix, zaś Strauss nauki pobierał u wspomnianego Böhma, - 58 Chrzty, śluby, zgony. WrocławB Artysta określony, jako stolarz zamieszkały na Wyspie Piaskowej, 11 października 1716 roku trzy mał do chrztu Annę Chrzty, Rosinę, śluby, córkę zgony. kowala Wrocław Johanna Jacoba Masslera. Zob. (chrzty), s. 589. Już jako rzeźbiarz 6 czerwca 1718 roku występuje na chrzcie dziecka adwokataChrzty, Ignaza śluby, zgony. Franza59 Wrocław Kalatto. Zob. B (chrzty), s. 629. Rzeźbiarz i Rosina Margaretha 25 czerwca 1709 roku ochrzcili Johanna Franza. Zob. 60 B (chrzty), s. 458. Chrzty, Rzeźbiarz śluby, zgony. nadworny Wrocław księcia Juliusa Franza Sachsen-Lauenburg w czeskim Ostrovie. Syn tamtejszego szewca Paula ożenił się we Wrocławiu 9 stycznia 1689 roku z Evą Veronicą Stör, córką Christopha. Zob. A (śluby), s. 49 verso. Mało znany Matthäus był bratem znacznie bardziej- rozpoznawalnych Jeremiasa i Conrada Maxa Süssnerów, rzeźbiarzy czynnych między innymi w Pradze, Dreźnie orazChrzty, Berlinie. śluby, Być zgony. może Wrocławnie bez znaczenia jest fakt, że Matthäus brał ślub we wrocławskim koś ciele 61 szpitalników, a więc zakonu, dla którego w Pradze pracowali jego bracia. Zob. B (śluby), s. 45. Rzeźbiarz ten określony przy okazji ślubu jako:- „Bildhauer bei Closteri Leubus” współtworzył na początku stulecia lubiąski warsztat. Być może to właśnie on odpowiadał za niektóre, wyróżniające się stylem, rzeźby z ołtarzy bocznych Kaplicy Książęcej wznie- sionych na przestrzeni pierwszej dekady XVIII wieku. Działalność Lichtnera w Lubiążu nie trwała długo. Od 1710 roku artysta notowany byłChrzty, już śluby.w księ Wrocławgach metrykalnych wrocławskiej parafii przy kościele Naj świętszej Maryi Panny na Piasku. Mieszkał w tamtejszych dobrach klarysekZgony. do swojej Wrocław śmierci, 13 września 1716 roku w wieku 34 lat. Zob. (chrzty), wpisy pod datami: 25 marca 1710 roku, 15 czerwca 1710 roku, 18 stycznia 1712 roku, 18 września 1713 roku: B, wpis pod datą: 13 września 1716 roku. Po odejściu Lichtneraœuvre z Lubiąża, na służbie cystersów pozostał nieznany z nazwiska artysta, posłu­ gujący się bardziej ekspresyjną formułą stylową, który z powodzeniem prowadził warsztat przez trzy kolejne dekady. Do jej zaliczyć należy między innymi: dekoracje kaplicy loretańskiej przy kościele opackim,passim figury z fasady samej świątyni, portali klasztoru oraz bramy wjazdowej na wzgórze klasztorne, niesłusznie przypisywane Franzowi Antonowi Kuenowi. Por. Kalinowski, 1986, s. 206–207; Czechowicz, 2012,62 . Chrzty, śluby, zgony. Wrocław Artysta zamieszkały w Brzegu, 6 listopada 1718 roku pojął za żonę Marię Annę, córkę Georga Becka,63 wrocławskiego kupca. Zob. B (śluby), s. 128. 64 Zob. Asche, 1961, s. 116–117. 65 Ibidem, s. 170. Wstępnego rozpoznania działalności Godego dokonał Jacek Witkowski. Zob. Witkowski, 2016, s. 199–211. Artur Kolbiarz

52

Sygnatura na odwrociu ołtarza -

33. , kościół św. Bartłomieja w Świniarach Wielkich, 1698, fot. A. Kol biarz

który był jednym z pierwszych 66saksońskich artystów tworzących pod silnym urokiem- flamandzkiej rzeźby barokowej . Obecność tak licznej grupy rzemieślników wiązała się z łatwością wymiany ar tystycznych doświadczeń. Część z nich zapewne była współpracownikami Zellera- – jako pomocnicy w warsztacie lub samodzielni kooperanci. Jedyne rozpoznane na- dzień dzisiejszy sygnowane dzieło artysty – ołtarz główny w kościele św. Bartłomie ja w Świniarach Wielkich – zawiera na tylnej ścianie słabo już widoczną, ale moż- liwą do odczytania inskrypcję (il. 33, 34): „G[erog]. Zeller B[ildhauer]. / B[ernard].- H[einrich]. Krŭg. M[ahler]. / 17 Mart. / 1698.” informującą, że za malatury odpowia dał wspomniany Bernard Heinrich Krug, malarz działający w służbie wrocławskie go klasztoru norbertanów. Księgi metrykalne potwierdzają lub podpowiadają inne możliwe kontakty zawodowe Zellera. Matką chrzestną pierworodnego Sixtusa była- Anna Maria, małżonka malarza67 Johanna Jacoba Grechla, zaś Annę Rosinę trzymał do chrztu już sam Grechl , który68 sztafirował współwykonaną przez Zellera ambo- nę w kościele św. Wincentego . Dorotha Zeller była świadkiem na chrzcie potomka- Georga Seelichera, wspólnie z69 budowniczym organów zamieszkałym na Wyspie Pia

skowej – Georgiem Seilichem . W przypadku zleceń norbertańskich nie wolno oczy 66 Chrzty, śluby, zgony. Wrocław Chrzty, śluby, zgony. Wrocław 67 Na temat artysty i jego twórczości, zob. Asche, 1961, s. 49–79. Zob. C (chrzty), s. 45; A (chrzty), s. 63 verso. 68 Chrzty, śluby, zgony. Wrocław 69 Görlich, 1841, s. 96. Zob. C (chrzty), s. 67. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 53

Sygnatura na odwrociu ołtarza -

34. , kościół św. Bartłomieja w Świniarach Wielkich, 1698, fot. A. Kol biarz wiście zapominać o Franzu Motschu, stolarzu stale współpracującym z Zellerem przy barokizacji kościoła św. Wincentego. Jego pozycja była na tyle silna, że przy części zleceń to właśnie z70 nim zakonnicy spisywali kontrakty, a Zeller jedynie wykonywałin dekoracjeminus figuralne . Można przypuszczać, że Motsch w wyjątkowych okolicznościach mógł realizować ornamenty, a nawet część rzeźb (chociażby wyraźnie odstające klasą wykonania, zdradzające duże problemy z konstruowaniem figury ludzkiej, reliefy w stallach, czy bardzo tradycyjne formą główki puttów podtrzymujących gzyms- balustrady korpusu i hermy daszku ambony). W przypadku zleceń realizowanych dla krzyżowców z czerwoną gwiazdą 71 praw- dopodobnymi partnerami Zellera byli stolarze72 pozostający w służbie zakonu . Od połowy lat siedemdziesiątych XVII wieku , do śmierci w styczniu 1697 roku funk

70 - 71 Görlich, 1841, s. 88, 95–96; Burgemeister, Grundmann (hrsg.), 1934, s. 3–4, 15–18. - Z Zellerem należy wiązać wczesny etap barokizacji świątyni zakonnej, przeprowadzony na prze strzeni lat siedemdziesiątych XVII wieku. Z całego przedsięwzięcia zachował się ołtarz św. Barbary, wy- stawiony w 1679 roku za 400 talarów (na temat fundacji w kościele szpitalników zob.: Wojtyła, 2012, s. 300) oraz drzwi w portalu wiodącym do kościoła (niestety pozbawione głównego przedstawienia, wy mienionego po 1945 roku). Badacze przypisują retabulum anonimowemu rzeźbiarzowi, wywodzącemu się z warsztatu przy klasztorze cysterskim w Lubiążu (Kaczmarek, Witkowski, 1997, s. 17–18). Atrybucja – jakkolwiek nieprecyzyjna – nie jest pozbawiona uzasadnienia. W twórczości Zellera pochodzącej z około 1680 roku, obserwujemy bowiem apogeum zainteresowania dziełami lubiąskiego atelier zarówno, kiedy było prowadzone Chrzty, przez śluby, Matthäusa zgony. Wrocław Knotego, jak pod późniejszym przewodnictwem Matthiasa Steinla. Zob. Kolbiarz72 , 2017, s. 168–174. Zob. A (chrzty), s. 84 recto. Artur Kolbiarz

54

73 cję tę pełnił Johannes74 Augustin , a Zeller 12 kwietnia 1693 roku był świadkiem- na jego drugim ślubie . Następcą75 Augustina został z kolei Gottfried Böhm, który zmarł w marcu 1708 roku . Wymienieni rzemieślnicy oraz inni stolarze, kamienia rze i rzeźbiarze – podobnie jak Zeller – zazwyczaj chowali członków swoich rodzin i w końcu sami spoczęli na cmentarzu przy kościele św. Agnieszki, a nie św. Macieja. Pozwala to przypuszczać, że właśnie tam rezydowała większość artystów należących- do parafii krzyżowców. - Na temat składu osobowego pracowni Zellera wiemy bardzo mało i są to infor macje wybiórcze, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę jego wyjątkowo długą dzia łalność zawodową. Artysta umierając prawdopodobnie nie przekazał warsztatu swoim- potomkom, chociaż doczekał się dwóch synów z pierwszego małżeństwa. Jedynymi śladami ich bytności są zapisy z chrztów, więc być może zmarli w wieku niemowlę cym (brak na to ateldowodówier bowiem zachowana księga zgonów parafii św. Wincentego zaczyna się dopiero od 1700 roku), ewentualnie wyjechali z Wrocławia. Jedynym- czeladnikiem w Zellera, którego możemy wskazać bez wątpliwości, był Franz- Ferdinand Ertinger, rzeźbiarz znany głównie dzięki zachowanemu76 w znacznych frag mentach dziennikowi jego podróży czeladniczej po Europie . W połowie lat dzie więćdziesiątych 77 XVII wieku Ertinger przez rok kształcił się w warsztatach Zellera i Martina Seitza . Długość wrocławskiego pobytu oznacza, że być może w tym czasie odbywał sankcjonowaną przepisami cechowymi dłuższą78 praktykę w jednym ośrodku, wymaganą przed złożeniem egzaminu mistrzowskiego . W pozostałych przypadkach dysponujemy jedynie poszlakami odnośnie możliwego składu osobowego pracowni- Zellera. Ślub jego jedynej córkiatel79 z ierrzeźbiarzem Johannem Frörixem wskazuje na zażyłe kontakty pomiędzy artystami . Sugeruje również, że Frörix w 1. dekadzie XVIII wie ku mógł być zatrudniony w Zellera. Możliwe nawet, że z przeznaczeniem na następcę starzejącego się mistrza na stanowisku kierownika warsztatu. Pracowni- jednak nie zdążył przejąć, leciwy Zeller w 1. dziesięcioleciu XVIII wieku ciągle był bowiem czynnym rzeźbiarzem80 w służbie zakonu szpitalników i przeżył Frörixa, zmar- łego w 1708 roku . Innym współpracownikiem Zellera mógł być Zacharias81 Strauss,- świadek na wspomnianym ślubie Anny Rosiny Zeller i Johanna Frörixa . Strauss w la

tach 1698–1701, Chrzty, śluby,kilkukrotnie zgony. Wrocław pojawia się w księgach metrykalnych parafii św. Macie 73 Chrzty, śluby, zgony. Wrocław 74 Zob. Chrzty, śluby, zgony. WrocławA (zgony), s. 59 recto. 75 Zob. passim A (śluby), s. 56 recto. 76 Zob. B (zgony), s. 185. 77 Tietze-Conrad, 1907, . - 78 Ibidem, s. 76. - Ciekawe, że właśnie Wrocław uczynił miejscem dłuższego pobytu na szlaku swej wędrówki czelad niczej. Ertinger wyruszył z Augsburga, przez liczne miejscowości – w tym Pasawę i - – do Wied nia.passim Dopiero stamtąd przez Morawy udał się na Śląsk, by potem powrócić na południe, przez hrabstwo kłodzkie i Pragę do Pilzna. Dalsza część rękopisu niestety nie zachowała się. Zob. Tietze Conrad, 1907, . Długość mistrzowskiej praktyki różniła się w poszczególnych ośrodkach. Przykładowo w Legnicy trwała rok (zob. Kłoda, 2016, s. 77). We Wrocławiu co prawda rzeźbiarze odłączyli się od cechu malarzy, stolarzy, szklarzyChrzty, i śluby,pozłotników zgony. Wrocław już na początku epoki baroku (zob. Dziurla, 1967, s. 343), ale statuty tamtejszej79 gildiiChrzty, obligowały śluby, zgony. artystów Wrocław do dwuletniej praktyki (zob. Kozieł, 2017, s. 770). 80 Zob. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB (śluby), s. 13. 81 Zob. B (zgony), s. 188. Zob. B (śluby), s. 13. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 55 ja, a jedyny ślad jego działalności na własną rękę (projekt wystroju rzeźbiarskiego prospektu organowego82 w kościele św. Bernarda we Wrocławiu) pochodził dopiero- z 1707 roku . W skład warsztatu Zellera zapewne wchodzili niektórzy z pozostałych wymienionych w metrykaliach rzeźbiarzy, ale wobec braku bliższych danych nie spo- sób wskazać konkretne nazwiska. - Zarówno zachowane dzieła Zellera, jak i prace znane wyłącznie z fotografii archi walnych wyraźnie ukazują, że znaczącą rolę w atelier Bawarczyka odgrywali pomoc nicy zmieniający się z biegiem czasu, co w pewnym zakresie zaważyło na płynności- stylistyki dzieł tworzonych przez pracownię. W latach siedemdziesiątych XVII wieku- jej ewolucja kształtowana była w znacznej mierze przez impulsy płynące z warszta tu pracującego dla klasztoru w Lubiążu, prowadzonego83 początkowoatelier przez Matthäu- sa Knotego, a następnie Matthiasa Steinla . Być może wiązało się to z przejęciem współpracownika lub nawet współpracowników z cysterskiego . W następ nych dekadach, wraz z ponownym wzrostem znaczenia Wrocławia, silniej zaznaczył- się wpływ artystów współtworzących miejscowy ośrodek. Dla przykładu obecność w późnej twórczości Zellera pewnych form zaczerpniętych z rzeźby flamandzkiej i ni derlandzkiej można tłumaczyć wpływem rzeźbiarzy, którzy osiedli we Wrocławiu, pochodzących z tamtych terenów (Gode, Frörix), wyuczonych w stylistyce tamtejszej sztuki (Strauss), bądź pozostających pod jej urokiem (König). Dokładne przebadanie tych związków, zakładające rozwiniętą analizę porównawczą, wykracza jednak poza- ramy niniejszego studium. Zellera należy postrzegać jako czołowego przedstawiciela rzeźby wczesnobaro kowej we Wrocławiu. Przybycie artysty na Śląsk – około 1662 roku – przypadło na schyłek kryzysu gospodarczego, będącego skutkiem zakończonej kilkanaście lat wcześniej wojny trzydziestoletniej. Znaczące ograniczenie rynku zleceń spowodowało- zmniejszenie liczby rzeźbiarzy na terenie Wrocławia, co potwierdzają zapisy ksiąg metrykalnych. Bawarczyk trafił jednak do stolicy regionu w momencie dokonywa nia się istotnych zmian, wynikających z wdrażanych przez Kościół katolicki założeń- kontrreformacyjnych. Miejscowe klasztory – odzyskujące stabilność finansową, także dzięki poparciu władz cesarskich i hojności licznych fundatorów – egzystując w mie ście zdominowanym przez protestantów, w szerszym niż dotychczas zakresie zaczęły- wykorzystywać sztukę, jako narzędzie ideologicznej walki z konkurencyjną konfesją. Jej widocznym efektem stały się szeroko zakrojone akcje barokizacji świątyń klasz- tornych. Zeller wykorzystał ów przełomowy moment najlepiej jak mógł, podejmując długoletnią współpracę z wrocławskim klasztorem premonstratensów i został głów- nym wykonawcą najwcześniejszego z przedsięwzięć kontrreformacyjnych na Dolnym Śląsku. Kiedy natomiast modernizacja kościoła św. Wincentego zbliżała się ku koń cowi, zadbał o przychylność kolejnego zakonu – krzyżowców z czerwoną gwiazdą. Jednocześnie przyjmował zlecenia zewnętrzne, z biegiem lat coraz chętniej działał na- peryferiach regionu, co zapewne podyktowane było rosnącą konkurencją we Wro­ cławiu. W efekcie obranej strategii oraz sprawnego wywiązywania się z licznych zle

82 83 Zob. Kalinowski, 1986, s. 210. Więcej na ten temat, zob. Kolbiarz, 2017, s. 168–174; Kolbiarz, 2016A, s. 53. Artur Kolbiarz

56

ceń, Zeller zdominował wrocławską rzeźbę lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych- XVII wieku powstającą w ramach mecenatu katolickiego. W późniejszym czasie – wraz z dynamicznym napływem do Wrocławia nowych rzeźbiarzy na przestrzeni lat osiem dziesiątych i dziewięćdziesiątych XVII wieku jego rola zmalała. Do końca pozostał jednak prominentną postacią miejscowego ośrodka kulturalnego, piastując funkcję- rzeźbiarza zatrudnionego w służbie szpitalników. Bawarski artysta działał na terenie katolickiej enklawy we Wrocławiu, wyzna- czonej przez nadodrzański pas dóbr klasztornych należących do premostratensów,- szpitalików, jezuitów i klarysek. Początkowo pozbawiony większej konkurencji, po cząwszy od lat osiemdziesiątych XVII wieku, działał w coraz liczniejszym towarzy stwie rzeźbiarzy przybywających do Wrocławia. Koniunktura, stworzona w znacznej mierze przez wspomniane barokizacje sprawiła, że z jednej strony musiał stawić czoła rosnącej konkurencji, z drugiej miał szeroki dostęp do modusów formalnych innych- niż te, które poznał podczas własnej edukacji. Będąc zaś otwartym na nowe bodźce artystyczne, z powodzeniem modyfikował język formalny swoich dzieł, dostosowu jąc się do zmieniających się trendów w sztuce i upodobań zleceniodawców. Łącząc- własne, dość tradycyjne, wykształcenie z rozwiązaniami podpatrzonymi u młodszych adeptów sztuki, przejął i włączył do swoich dzieł formy znamienne dla plastyki doj rzałego baroku, dzięki czemu zdołał utrzymać się na rynku przez długi okres pięciu dziesięcioleci. Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył… 57

Georg Zeller (ca 1638–1716) and the artistic milieu in which he worked in the light of parish registers Summary

Georg Zeller is an artist known to scholars studying early modern sculpture in , but information about him does not go beyond the early period in his work. What can help to fill the existing gaps and introduce some order into the current information chaos are records from the Wrocław birth,- marriage and death registers. Among the names of the sculptor given in the literature – Georg, Franz, Joseph – only the first one is correct. Zeller was born in 1638 in the Bavarian city of Ansbach. He set tled in Wrocław shortly after finishing his professional education, around 1662, and initially worked- for the Norbertine Monastery. As a consequence of this collaboration, he belonged to the Parish of St. Vincent. There, in 1667, he married Dorotha Knockner and baptised his sons: Sixtus (1668) and Jo hann Caspar (1670). Around mid-1673 he moved to the neighbouring Parish of St. Matthias, run by the Knights of the Cross with the Red Star, and settled near the auxiliary Church of St. Agnes. The year 1673 was marked by the baptism of his daughter Anna Rosina, who in 1701 married the sculptor Johann Frörix, and 1707 – by the death of Dorotha. In 1709 the widower married Maria Scholtze from Kąty Wrocławskie. Two years later the couple had a son, Franz Anton. The old artist died in 1716. Both monasteries, together with the Jesuits and the Poor Clares, made up the biggest Catholic enclave in predominantly Lutheran Wrocław. Around 1700 similar enclaves functioned in the southern (Parishes of St. Dorotha and Corpus Christi), eastern (Dominican Monastery) and south-western part of the city (Reformanti Franciscan Monastery). These locations were attractive to artists because of the ongoing Baroquisation and construction of churches, as is evidenced by the presence of numerous- sculptors making up the core of Wrocław’s artistic milieu of Catholic denomination. Throughout his life in Wrocław Zeller may have functioned as a non-guild artisan, taking advan tage of a monastery artist’s immunity. He often collaborated with numerous artists employed by the monks: carpenters, painters and sculptors, working on both monastic commissions and those outside monastic patronage, which he took on increasingly as time went by. He was one of those artists who carefully watched their competitors, modifying the formal language of his works. Combining his own, traditional education with solutions he observed in the work of younger artists, he adopted forms characteristic of mature Baroque art, as a result of which he was able to stay on the market for as long as five decades.

O łtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej – historia i próba rekonstrukcji

Akademia Muzyczna we Wrocławiu Dariusz Galewski Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie Jakub Szajt

Okazały marmurowy ołtarz (il. 35), który do 1945 roku znajdował się- w kaplicy św. Marii Magdaleny w kolegiacie w Głogowie nie był do tej- pory przedmiotem zainteresowania historyków sztuki, badających ślą ską rzeźbę barokową. Informacje na jego temat pojawiły się tylko w kil- ku publikacjach katalogowych i przewodnikowych wydanych od końca XIX do lat trzydziestych XX wieku, w których datowany1 był na począ tek XVIII wieku lub bardziej precyzyjnie na rok 1704 . Niestety niemal- całkowite zniszczenie świątyni w 1945 roku, a co za tym idzie również- omawianego retabulum, sprawiło, że jest ono zupełnie nieobecne w po2 wojennych opracowaniach śląskiej historii sztuki, podobnie jak wiele in- nych cennych, a nieistniejących już elementów wyposażenia kolegiaty . W świetle takiego stanu rzeczy wyjątkowo wartościowe są dla współ czesnych badaczy archiwalne fotografie, autorstwa między innymi Paula Poklekowskiego z 1930 roku, przechowywane w Bistumarchiv Görlitz oraz- Fotoarchiv Herder Institut w Marburgu. Ołtarz św. Marii Magdaleny został ufundowany3 przez głogowskie go kanonika Gottfrieda Jakoba Urbana Schönborna , który urodził się 1 Knötel, 1889, s. 39; Lutsch (hrsg.), 1891, s. 28–29; Hilgner, 1912, s. 45; Hoffmann, 1934,2 s. 14. Ołtarz nie pojawia się ani w synt ezie rzeźby barokowej na Śląsku Konstantego Kalinowskiego, ani w opracowaniach dziejów i kultury Głogowa. Zob. Kalinowski, 1986; B ein 3et al. (hrsg.), 1992; Popiłka (red.), 2010. Rodzina ta nie miała nic wspólnego ze znanym arystokratycznym rodem niemieckim. Pełny biogram podaje w swojej, napisanej na podstawie źródeł archiwalnych pracy ksiądz Henryk Gerlic. Zob. Gerlic, 2007, s. 193–194. Dariusz Galewski, Jakub Szajt

60

ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej

35. Autor nieznany, , około 1697, fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. 4d4391) - w 1652 roku w kożuchowie (Freystadt), jako syn tamtejszego burmistrza i senatora Georga. Studiował filozofię najpierw u jezuitów we Wrocławiu, a następnie w Pra dze, gdzie otrzymał magisterium i podjął dalszą trzyletnią naukę w zakresie teologii. W 1675 roku przyjął tam święcenia kapłańskie i został mianowany proboszczem w 1677 roku, a następnie archiprezbiterem w rodzinnym Kożuchowie. W 1681 roku objął parafię w wichowie (Weichau, pow. żagański) oraz drugą kanonię w Głogowie. Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej… 61

- W 1691 roku powierzono mu funkcję prepozyta kapituły głogowskiej, którą pełnił do śmierci, czyli do około 1704 roku. W związku z tym zrezygnował z parafii w kożu chowie i na kilka lat objął parafię w konradowie (Kursdorf, pow. wschowski). Pełnił- także funkcję prepozyta w kaplicy św. Anny w Głogowie usytuowanej na zachód od kolegiaty (zniszczonej w czasie II wojny światowej), komisarza biskupiego na tere- nie księstwa głogowskiego i proboszcza4 w Zamysłowie (Hinzendorf, pow. wschowski) i kandlewie (Kandlau, pow. wschowski) . Informacje te były częściowo zawarte w in skrypcji znajdującej się niegdyś na kartuszu fundacyjnym omawianego ołtarza oraz w dokumentach przechowywanych w archiwum Archidiecezjalnym we Wrocławiu- i opracowanych przez Henryka Gerlica. Powojenna historia ołtarza św. Marii Magdaleny nie jest w pełni znana. Wiado mo jednak, że fragmenty rzeźbiarskiego dzieła przez dziesięciolecia zalegały wokół,- jak i wewnątrz zrujnowanego kościoła, nie wzbudzając większego zainteresowania głogowian i służb konserwatorskich. Taki stan rzeczy wynikać mógł przede wszyst- kim z sytuacji Głogowa, w którym priorytetem była odbudowa zniszczonej podczas oblężenia przez Armię Czerwoną struktury miejskiej, pośrednio zaś z dużej licz by zachowanego fragmentarycznie materiału zabytkowego, mogącego wydawać się- trudnym w rozpoznaniu i ocenie. Z in fotositugrafii przedstawiającej wnętrze północnych- kaplic kolegiaty, wykonanej niedługo po wojnie, wynika, że jedynie uszkodzone an tependium ołtarza zachowało się . Niemniej dziś ślad po nim stanowi zale dwie część narożników przykrytych podniesioną- posadzką. - Podczas badań archeologicznych prowadzo nych w 1998 roku, odkryto w obrębie wieży kole- giackiej uszkodzoną głowę figury papieża Urbana I (il. 36), włączoną do zbiorów Muzeum Archeolo giczno-Historycznego w Głogowie, podobnie jak5- wcześniej zebrane elementy ambony kolegiackiej . Na początku XXI wieku udało się przetransporto wać do kościoła i złożyć ocalałe fragmenty ołtarza,- prezentowane obecnie w kaplicy św. Anny (il. 37).- W 2016 roku monumentalna bryła retabulum sta ła się inspiracją do podjęcia próby rekonstruk cji ołtarza z wykorzystaniem jego oryginalnych- elementów. Środki niezbędne na sfinansowanie- fragment głowy kosztownego przedsięwzięcia zabezpieczył pre św. Urbana z ołtarza Marii Magdaleny zes głogowskiego oddziału międzynarodowej fir w36. koleAutorgiacie nieznany, głogowskiej - my „LIGUM” Michał Walkowiak wraz z bratem, , około 1697, księdzem Kazimierzem. Projekt stworzony przez fot. J. szajt, Muzeum Archeologiczno lokalnego rzeźbiarza Dariusza Sagana, mającego -Historyczne w Głogowie

4 Tu es Petrus… Ambona kolegiaty w Głogowie. Jej dzieje, ikonografia 5 Por. i ibidem, geneza s.artystyczna 193–194. Zob. w tym tomie: J. Witkowski, J. Szajt: . Dariusz Galewski, Jakub Szajt

62

relikty ołtarza Marii Magdale- ny w kolegiacie głogowskiej 37. Autor nieznany, , około 1697, fot. J. Szajt

- doświadczenie w pracach przy renowacji i restauracji obiektów sakralnych, zakła- dał odtworzenie cokołu wraz ze stołem ołtarzowym z szarego marmuru śląskie- go, natomiast nastawy ołtarzowej na podstawie zachowanych elementów i de tali, uzupełnionych sztucznym kamieniem- (sproszkowanym marmurem śląskim) na bazie żywic poliestrowych, wiernie imitu- jącym substancję zabytkową (il. 38). Tego typu rozwiązanie miałoby na celu odcią żenie podstawy i bezpieczne umocowanie Wizualizacja ołtarza św. Marii Magdaleny - w kolegiacie głogowskiej całości kotwami w ścianie kaplicy. Projekt 38. zakładał ponadto możliwość wyróżnie , oprac. D. Sagan nia zrekonstruowanych detali konturem - w kolorze odmiennym od zabytkowego marmuru, niestety nie uzyskał on aprobaty legnickiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu. Jej kie rownik optował za scaleniem reliktów ołtarza przy zastosowaniu stalowej ramy, bez- dokonywania jakichkolwiek uzupełnień. Mimo negatywnej decyzji konserwatorskiej w dalszym ciągu trwają zabiegi, mające na celu bardziej staranne zabezpieczenie i wy eksponowanie zachowanych fragmentów ołtarza, a po zakończeniu prac remontowych- w kościele zostaną zapewne wznowione starania o jego rekonstrukcję, zwłaszcza, że- opisany projekt został przychylnie przyjęty przez głogowską społeczność, jak i auto rów niniejszego opracowania. Jego zrealizowanie przywróciłoby kolegiacie istotny ele- ment jej historycznego wystroju, w większości bezpowrotnie utraconego. Ołtarz wykonany był z szarego śląskiego marmuru z Przeworna, a figury z mar- muru białego, pochodzącego najprawdopodobniej z supíkovic. Ustawiony był przy północnej ścianie późnogotyckiej kaplicy św. Marii Magdaleny, przylegającej do pół Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej… 63

rzeźba św. Jakuba Starszego rzeźba św. Urbana z ołtarza z ołtarza Marii Magdaleny w kolegiacie głogow- Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej 39.skiej Autor nieznany, - 40. Autor nieznany, - , około , około 1697, fot. P. Poklekowski, Herder-In 1697, fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Mar stitut Marburg, Bildarchiv (nr inw. 4d4392) burg, Bildarchiv- (nr inw. 4d4393) nocnej nawy bocznej, pomiędzy dwoma niewielkimi ok nami. Ponad mensą ozdobioną drewnianym tłoczonym antepedium, znajdował się cokół z owalnym kartuszem, ujęty przez dwa wysunięte ku przodowi postumenty, na których ustawione były posągi św. Jakuba Starszego przyodzianego w płaszcz z muszlami pątniczymi (po- lewej, il. 39) i św. Urbana papieża w tiarze oraz z palmą męczeństwa w prawej dłoni (po prawej, il. 40). Pomię- dzy nimi w prostokątnej ramie zamkniętej półkoliście, umieszczona była płaskorzeźba ukazująca pokutują cą św. Marię Magdalenę, która klęczała u wejścia do groty, trzymając w prawej ręce krzyż, a lewą opierając o czaszkę, swój atrybut (il. 41). W tle znajdowało się- drzewo i schematycznie zaznaczone obłoki. Kompozycję retabulum ołtarza Marii Magdaleny w ko- ujmowały rozszerzające się ku górze woluty z wyrasta leg41.iacie Autor głogowskiej nieznany, jącymi z nich liśćmi akantu, na których w zwieńczeniu - , około 1697, siedziały dwa putta, ujmujące herb fundatora. Putto po fot. P. Poklekowski, Herder-Insti prawej stronie trzymało niewielkie naczynko z cennym tut Marburg, Bildarchiv (nr inw. olejkiem – atrybut św. Marii Magdaleny, natomiast po 4d4391, fragment) Dariusz Galewski, Jakub Szajt

64

lewej było pozbawione ręki i skrzydła. Ponad nim ustawiona była niewielka rzeźba przedstawiająca św. Godfryda z Cappenbergu, trzymającego w lewej dłoni koronę, a prawą ręką przyciskającego do piersi czaszkę – jeden z atrybutów. W umieszczonym poniżej kartuszu znajdowała się następująca inskrypcja (il. 42):

Dum peccator Mariae amorem infundere fretus, Ecce Maria gemens Magdala redit. Ad fontem vitae redeas, mortalis aberrans, Huic bene si suadeas, crux sibi vita manet. Est hoc, quod crebro fundator dixerat arae: 6 Sub cruce nostra quies, sub cruce nostra salus .

kartusz epitafijny z ołtarza św. Marii Magdaleny w kole- giacie głogowskiej 42. Autor nieznany, , około 1697, fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. 4d4391, fragment) -

R[everendissi]mus Praenobilis ac Eximius Dominus Dominus Godefridus Ja cobus Urbanus Schönborn. Insignis Collegiatae Ecclesiae ad Divam Virginem sub titulo Annunciatae in Canonicatu Glogoviae majoris, necnon ibidem ad- s[anctam] Annam Praepositus, per Ducatum Glogoviensem in spiritualibus- Episcopalis Commissarius ac in Hintzendorff et Chursdorff et Kandel paro chus zelosissimus,7 tre qVInta DeCeMbrIs eXVtIonIs matVrae, qVare et peren ne eXopta VaLe . 6 „Gdy grzesznik ufny [ufa] w rozlewającą się miłość Marii, Oto Maria Magdalena płacząc, przychodzi. Wracaj do źródła życia, błądzący śmiertelniku, Jeśli dobrze temu [tej] radzisz, krzyż pozostaje jego[jej] życiem. Oto co często powtarzał fundator ołtarza: Pod krzyżem nasz pokój, pod krzyżem nasze zbawienie”. Za tłumaczenie pragniemy podziękować pani dr hab. Marii Chantry z Instytutu Studiów Klasycznych,- Śródziemnomorskich 7 i Orientalnych Uniwersytetu Wrocławskiego (ISKŚiO UWr.). Hoffmann, 1934, s. 14. „Przewielebny, znakomity i wyjątkowy Pan Gotfried Jakob Urban Schön born, prepozyt w kanonii większej sławnego kościoła kolegiackiego pod wezwaniem Zwiastowania NMP w Głogowie oraz prepozyt [znajdującego się] tamże [kościoła p.w.] św. Anny, komisarz biskupi do spraw Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej… 65

Nowe światło na głogowski ołtarz rzuca tekst wizytacji powstały8 około 1711 roku, przechowywany w archiwum Archidiecezjalnym we Wrocławiu : - - Sequuntur nunc quinque Sacella extra Partem Ecclesiae primum St. Magda lenae quod fornice obtritum [obstructum, obtuitum?] et lapide Stratum pic turis per totum exornatum. Anno 1697 totum reformatum Altare, est totum lapideum cum omnibus Statuis: in medio St. Maria Magdalena poenitens ex latere dextero St. Jacobi Apostoli Statua, ex Sinistro St. Urbani in Superficie Altaris St. Godefridi hoc Altare non est consecratum. A foris super Sacellum hoc tres sunt locatae Statuae de ligno wollstaffiret ad dexteram St. Thadeus ad levam St. Dysmas latro, in medio B[eatus]9 Joannes Nepomucenus. Sacellum hoc clauditur cancellis Sculptis et inauratis .

Nie wiadomo kto jest autorem powyższego opisu, chociaż dokument jest włączony do akt wizytacyjnych kanonika Johanna Jakoba Brunettiego (1629–1692,10 wikariusz od 1665 roku), który w czasie powstania wizytacji już nie żył . Napisał go zatem jeden z jego następców, być może wikariusz generalny Anton Erazm Reitlinger (1700– 1707) lub Leopold Sigmund von Frankenberg (1707–1721). Z tekstu, odnoszącego się do kaplicy św. Marii Magdaleny, która była przesklepiona, dekorowana kamieniem i malowidłami wynika, że w 1697 roku wykonano nowe kamienne retabulum, które nie było jeszcze konsekrowane. W jego centralnej części znalazło się przedstawienie- św. Marii Magdaleny, której towarzyszyły figury św. Jakuba Starszego i św. Urbana, a w zwieńczeniu św. Gotfryda. Na zewnątrz od strony nawy umieszczone były poli- chromowane drewniane rzeźby: św. Jana Nepomucena (w środku), św. Judy Tadeusza (po prawej) i św. Dyzmy (po lewej stronie). Kaplica oddzielona była od nawy rzeź bionymi pozłacanymi balaskami, które mogły być wykonane zarówno w drewnie, jak i w marmurze. Porównując powyższy opis ze stanem sprzed zniszczenia w 1945 roku zauważamy brak dwóch figur (św. Dyzmy i św. Judy Tadeusza), umieszczonych po bokach nad arkadą prowadzącą do kaplicy oraz balasek, które zostały zapewne duchowych w księstwie głogowskim, a także gorliwy proboszcz w zamysłowie, Konradowie i kandlewie,- dlatego pragnij [życz sobie] tego co wieczne 15 grudnia [1649]. Żegnaj”. Ponieważ ta część inskrypcji uległa zniszczeniu, musieliśmy skorzystać z odpisu Hoffmanna, w któ rym są istotne błędy. Dotyczą one ostatniego zdania oraz daty urodzin lub śmierci kanonika, którą z całą pewnością nie może być rok 1649 jak wynika z chronostychu, który Hoffmann odczytuje jako 1699 rok. Duchowny urodził się kilka lat później w 1652, zaś zmarł najprawdopodobniej w 1704 roku. Podziękowania za konsultacje w tłumaczeniu składamy1680–1711 na ręce paniVisitationsdekret dr Ałły Brzoz desowskiej J. J. Brunetti z Insty tutu S tudiów8 Klasycznych, Śródziemnomorskich i Orientalnych Uniwersytetu Wrocławskiego (ISKŚiO UWr.). Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, IV.b 40, […], brak paginacji.9 „Następuje teraz pięć kaplic na zewnątrz części kościoła, pierwsza św. Marii Magdaleny, która sklepieniem [łukiem] i kamieniem wyłożona w całości ozdobiona malowidłami. W 1697 roku zmieniono cały ołtarz, [wykonano nowy] w całości kamienny z wszystkimi figurami: w środku św. Marii Magdaleny- pokutującej, po bokach z prawej rzeźba św. Jakuba apostoła, z lewej św. Urbana w zwieńczeniu ołtarza św. Godfryda, ołtarz ten nie jest jeszcze konsekrowany. Na zewnątrz ponad kaplicą znajdują się trzy rzeź by z drewna polichromowane po prawej św. [Juda] Tadeusz, po lewej św. Dyzma Łotr, w środku bł. Jan Nepomucen. Kaplica jest zamknięta rzeźbionymi i złoconymi balaskami”. Tekst w tłumaczeniu autorów artykułu. 10 Kopiec, 1990, s. 51. Dariusz Galewski, Jakub Szajt

66

usunięte podczas remontu kaplicy w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Wymieniona w dokumencie data „1697” sugeruje, że retabulum powstało11 wcześniej niż podają to- niemieccy autorzy (1704), a więc jeszcze za życia Schönborna . W takim wypadku nie można wykluczyć, że sam kanonik uczestniczył w jego powstaniu i decydował zarów no o ikonografii, tekście inskrypcji oraz być może także o formie ołtarza. Wiemy, że- realizacje artystyczne nie były mu obce, o czym świadczy fakt, że podczas pełnienia funkcji proboszcza i archiprezbitera w kożuc12 howie ufundował dla tamtejszego koś cioła parafialnego ambonę i kilka obrazów . Biorąc zatem pod uwagę wymienione inskrypcje i dokumenty archiwalne można przyjąć, że omawiane retabulum zostało wykonane w 1697 roku, a więc na kilka lat przed śmiercią kanonika, która nastąpiła pomiędzy końcem października 1700 roku a rokiem 1704. - W ikonografii retabulum, zgodnie z inskrypcją fundacyjną, podkreślona została przede wszystkim idea nawrócenia i pokuty, czego egzemplifikacją było przedstawie nie św. Marii Magdaleny, która zgodnie z tradycją chrześcijańską całą swoją nadzieję na odpuszczenie grzechów złożyła w krzyżu Jezusa. Istotna była również wyrażona w kartuszu jej szczególna rola wstawiennicza. Zbliżoną funkcję ideową pełniły także umieszczone nad wejściem do kaplicy wyobrażenia św. Dyzmy – „Dobrego Łotra”, który w ostatnich chwilach swojego życia nawrócił się i został zbawiony, św. Judy Tadeusza – patrona spraw trudnych i z ludzkiego punktu widzenia beznadziejnych oraz św. Jana Nepomucena – podkreślającego sakramentalny wymiar indywidualnej spowiedzi, a co za tym idzie także kapłaństwa i wierność Chrystusowi, aż do męczeńskiej śmierci. Ze- spowiednikiem czeskiego króla, którego historię i rozwijający się kult fundator poznał dobrze podczas studiów w Pradze, łączyła go także funkcja kanonika. Ustawione w oł tarzu postacie patronów Schönborna, świętych apostoła Jakuba Starszego i papieża Urbana I nie nastręczają kłopotów interpretacyjnych, choć Hoffmann mylnie określił- pierwszego z wymienionych jako Jana Chrzciciela, natomiast drugiego ogólnikowo jako „jednego z papieży”. Trudna do wytłumaczenia jest za to postać św. Gotfryda, ustawio na w zwieńczeniu ołtarza. Biorąc pod uwagę kilku świętych o tym imieniu należałoby- ją utożsamiać z rycerzem wywodzącym się z nadreńskiego Cappenbergu, żyjącym na przełomie XI i XII wieku, fundatorem szeregu kościołów, który pod koniec życia wstą pił do zakonu norbertanów. Na obecnym etapie badań nie znamy żadnych związków, które mogłyby łączyć głogowskiego prepozyta z świętym lub obszarem, z którego pochodził, czy też z zakonem premonstratensów. Tekst wspomnianej inskrypcji ma wyraźny charakter epitafijny, co sugerowałoby, że fundator, podobnie jak jego dwaj poprzednicy – kanonicy Johann13 Kottwitz (Jan Kothwicz) i Joachim von Lidlau, którzy mieli tam swoje pomniki , został pochowany w krypcie kaplicy. Ze względu na duży stopień zniszczenia kolegiaty, jednak bardzo trudno potwierdzić to przypuszczenie. - 11 Z całą pewnością kanonik nie zmarł w 1699 roku, jak podaje chronostych umieszczony w inskryp- cji, będącej w predelli ołtarza, najprawdopodobniej błędnie rozczytany i opublikowany przez Hoffmanna. Świadczy o tym dokument z 27Ko palegiataździernika w Głogo 1700wie roku, nadający tytuł proboszcza w Mycielinie kanoni kowi głogowskiemu Johannowi Christianowi Spöllgensowi, w którym Schönborn wymieniony został jako przyznający 12 inwestyturę. Zob. , brak paginacji. 13 Adamek, 2003, s. 236–237; Kozieł, Kłoda, 2011, s. 78–97. Knötel, 1889, s. 39; Hoffmann, 1934, s. 15. Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej… 67

ołtarz Św. Rodziny w kościele NMP na Piasku

43. Autor nieznany, , 1694, fot. D. Galewski - Forma kamiennego ołtarza, pozbawiona elementów architektonicznych, jest u schyłku XVII i na początku XVIII wieku bardzo rzadko spotykana na Śląsku. Gło- gowskie retabulum można porównać tylko z ołtarzem Świętej Rodziny w kaplicy pod wezwaniem św. Iwona i św. Rodziny przy kościele Najświętszej Maryi Panny na Pia sku we Wrocławiu z 1694 roku (il. 43). W podobny sposób potraktowane zostało obramienie centralnej sceny, z tym że u augustianów jest ono bardziej rozbudowane- i przestrzenne (il. 44). Marmurowe ołtarze boczne kaplicy mariackiej przy katedrze we Wrocławiu (powstałe w 1691 i 1704 roku), które ostatnio zostały 14 przekonują co połączone przez Jacka Witkowskiego z twórczością Sulpiciusa Godego , posiadają

14 Witkowski, 2016, s. 199–211. Dariusz Galewski, Jakub Szajt

68

retabulum ołtarza Św. Rodziny w kościele NMP na Piasku

44. Autor nieznany, , 1694, fot. D. Galewski - - jednak zupełnie inną, architektoniczną strukturę i nie mogą stanowić materiału po równawczego. Figury świętych w głogowskim retabulum są dosyć ciężkie w propor cjach, przysadziste i wykazują pewne niedoskonałości anatomiczne. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na nogi św. Jakuba, czy klęczącą postać świętej, która została ukazana w niezbyt przekonujący sposób, z obliczem o zdecydowanie męskich rysach. W głównej scenie, która nie ma analogii w ówczesnej sztuce śląskiej, autor skorzystał- najprawdopodobniej z niderlandzkich wzorów graficznych, których niestety nie udało się nam zidentyfikować. Powyższe argumenty wskazywałyby zatem na pracę rzeźbia rza, którego umiejętności nie stały na takim poziomie jak twórcy znakomitej figury św. Piotra, podtrzymującej ambonę głogowskiej kolegiaty. Nie zmienia to jednak oceny omawianego dzieła, wykonanego na bardzo dobrym poziomie warsztatowym, o czym- świadczą zachowane partie konstrukcyjne i ornamentalne ołtarza. - Należy podkreślić, że omawiane retabulum było dziełem wysokiej klasy arty stycznej, rzadkim na Śląsku ze względu na użyte materiały i flamandzką prowenien cję. Autorem retabulum był rzeźbiarz stosujący rozwiązania charakterystyczne dla- obszaru Flandrii, do których przede wszystkim należą wykorzystanie dwubarwnego- marmuru oraz manierystyczna w swojej genezie kompozycja. Był być może współ pracownikiem lub członkiem warsztatu anonimowego artysty, pochodzącego zapew15 ne z południowych Niderlandów, który zrealizował znakomitą głogowską ambonę . Z całą pewnością nie należy autora łączyć z Godem, pracującym w tym czasie między - 15 Tu es Petrus… Być może był to twórca związany z sebastianem Mittermayerem, domniemanym autorem głogow skiej kazalnicy. Zob. w niniejszym tomie: J. Witkowski, J. Szajt: Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej… 69 innymi dla wrocławskiej kapituły katedralnej, choć nie można wykluczyć, że mógł się zetknąć z jego twórczością. Niestety w znanych nam dokumentach archiwalnych nie ma żadnej wzmianki dotyczącej tego anonimowego twórcy (lub twórców), nie zachowała się także sygnatura pozwalająca na jego identyfikację. W związku z tym zarówno omawiane retabulum, jak i ambona pozostają w dalszym ciągu dziełami bez atrybucji, otwierając przez badaczami rzeźby barokowej na Śląsku nowe perspektywy. Na zakończenie należy jeszcze raz podkreślić, że dzięki zachowanym okazałym fragmentom ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej zasługuje, zdaniem autorów, na pełną rekonstrukcję, dzięki czemu choć w części będzie można docenić jego poziom artystyczny i przywrócić mieszkańcom miasta i regionu pamięć o postaci fundatora.

The altar of St. Mary Magdalene in the Głogów Collegiate Church – its history and an attempt at reconstruction S u m m a r y

The altar of St. Mary Magdalene was funded by the Głogów canon Gottfried Jakob Urban Schönborn around 1697, as is suggested by the text of an ecclesiastical visitation document. It was located in the Collegiate Chapel of St. Mary Magdalene until 1945, when it was destroyed during the war. Its surviving elements were placed in the church after the war, encouraging attempts to reconstruct the work, using its existing remains. The altar was made of grey Silesian marble from Przeworno and white marble, probably from Supíkovice. Below the altar stone was a socle with an oval cartouche, flanked by two pedestals on which stood statues of James the Elder and St. Urban the pope. Between them a rectangular framework with a semicircular ending held a low relief depicting penitent Mary Magdalene kneeling at the entrance to a grotto, holding a cross in her right hand and leaning her left hand on a skull-. The composition was framed by volutes with protruding acanthus leaves on which sat putto figures holding the founder’s coat of arms; above there was a sculpture representing St. Godfrey of Cappen berg. A cartouche placed before the altar stone held an inscription commemorating the founder. The iconography of the reredos highlighted the idea of conversion and penitence, as is evidenced by the representation of Mary Magdalene, who placed all her hopes for absolution of her sins in the cross. What was also important was her special role of intercession expressed in the cartouche. The form of the altar is without architectural elements, which in the late 17th and early 18th century was rare in Silesia. The Głogów reredos can be compared only to the 1694 altar of the Holy- Family in the Chapel of St. Ivo and Holy Family in the Church of Our Lady on the Sand Island in Wrocław. The author of the Głogów piece is not known – he may have been a member of the work shop or collaborator of another sculptor who came, hypothetically, from the Southern , and made the pulpit in the Collegiate Church according to models characteristic of Flanders.

Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty Jej dzieje, ikonografia i geneza artystyczna w Głogowie

Jacek Witkowski Instytut Historii Sztuki, Uniwersytet Wrocławski Jakub Szajt Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie

-

Ambona kolegiacka w Głogowie, ukończona w 1697 roku, została usytuo- wana przy trzecim od strony chóru filarze południowym kościoła (il. 45,- 46). Znajdowała się w tym miejscu do roku 1945. Tuż przed zakończe niem wojny uległa poważnemu uszkodzeniu wskutek ostrzału artyleryj skiego, przeprowadzonego przez wojska radzieckie szturmujące twierdzę głogowską. Jej drewniane elementy przypuszczalnie spłonęły, natomiast- wykonane z kamienia, siłą wybuchu, zostały rozrzucone wewnątrz ruin świątyni. Szczątki ambony były wielokrotnie przemieszczane i deponowa ne w okolicy kościoła między innymi ze względu na prowadzone w nim- badania architektoniczo-archeologiczne oraz prace restauratorskie. obecneW j 1986skomplikowane roku podjęt praceo decy konserwatorskie,zję o odbudowie zainicjowanekolegiaty, w celprzezu przy ów- wrócenia jej funkcji liturgicznych, czego efektem są trwające do chwili - daczesnego Czerner prała ata, księdza Ryszarda Dobrołowicza, następnie zaś przejęte przez księdza1 Rafała Zendrana, a koordynowane przez profesora2 Olgier . Były one prowadzone równolegle z wykopaliskami archeo­- logicznymi, których wyniki zostały częściowo opublikowane . Podczas remontu, odbywającego się na początku 2017 roku w kaplicy św. Jadwi gi, natrafiono na kolejne części kolegiackiej ambony (ramię odwróconego krzyża i dolną partię tuniki rzeźby św. Piotra).

, 12 Czerner, 2006; Czerner 2010. Hendel, 1997. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

72 -

Powojenne badania ruin kościoła na głogow skim Ostrowie Tumskim, rozpoczęte w latach pięćTadeusdziesiątychza Kozacz przeewskiegoz Tade3usza Zagrodzkiego, były kontynuowane w latach sześćdziesiątych przez , ale skupiły się one wyłącznie­ na poznaniu średniowiecznej historii budowli. - Ocalałe elementy kazalnicy są przechowywane obecnie w trzech miejscach, znajdujących się w ko4- lelegigiacieaty, i gdzie bliskim ciekawsze sąsiedztwie ekspozycyjnie Ostrowa Tums fragmentykiego . Większość z nich zdeponowano we wnętrzu ko - zostały wykorzystane do zobrazowania historii kościoła na niewielkiej wystawie w kaplicy św. Jó zefa (il. 47). Zaliczają się do nich między innymi: belka nadprożowa bramki z datą fundacji (il. 48),- elementy obramienia odrzwi z dekoracją roślinną, pozostałości po figurze św. Piotra, partie balustra dy schodów oraz cokół (il. 49). Masywne części składowe dzieła, takie jak filar, naczółek, a także relikty kosza i schodów, zostały z powodu remontu- kościoła zabezpieczone na zewnątrz. - Natomiast w 1973 roku kilka elementów am- bony kolegiackiej w niewyjaśnionych okolicznoś ciach przekazano Muzeum Archeologiczno-Histo rycznemu w Głogowie, gdzie prezentowane5 są na- wystawie stałej w wieży zamkowej . Znajdują się tam: płyta z parapetu kosza ambony z uszko dzonym przedstawieniem nawrócenia św. Pawła- (il. 50) oraz fragment balustrady schodów. Ponadto w zbiorach Muzeum przechowywany jest częścio ambona w kole- - giacie głogowskiej wo zachowany kartusz herbowy bramki (il. 51). - 45. Autor nieznany, Kazalnica kolegiacka, pomimo dużej rangi ar , 1697, stan sprzed tystycznej, przez długi czas nie stanowiła przed 1945, Herder-Institut Marburg, Bild­ - archiv (nr inw. 82232) miotu zainteresowania badaczy. Jako pierwszy na jej walory wizualne zwrócił uwagę nieznany z na zwiska autor wizytacji kościoła, powstałej między 1706 a 1711 rokiem: 3

4 Zagrodzki, 1955; Lalik, 1970; Kozaczewski, 1970, 2006, s. 47–88. - Należy wspomnieć, że do ocalenia przed wywiezieniem na gruzowisko zidentyfikowanych reliktów ambony, jak i ołtarza św. Marii Magdaleny przyczyniła się interwencja osób pod przewodnictwem Jarosła wa Rybaka, zaangażowanego w odbudowę kolegiaty. Pomocy udzielili wówczas: Henryk Czyrko, Andrzej Maci ejewski,5 Józef Melski, Grzegorz Mosek, Dariusz Sikorski, Piotr i Przemysław Żywiccy. Dymytryszyn, 2006, s. 18. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 73 Ambona in medio Ecclesiae ex la- pide magnum ornamentum et arte

Cruce artificiose elaborata, in medio factum.Ambona InfeSti riorPau liStat Convua ersioSti Petr ex i utracum- que parte Angeli Gradus et portale ad Ambonam hac […?] ex lapide con-

[…?] Pater Aeternus [sic!] cum Sts structa. Superior pars est ligneae. In

esSpi Petritusrus scul et ptus.super Inhanc medi Petrama ambona legitur Verbum Dni auratis literis:6 Tu . -

HilgneraW pracach lub Hermanna dotyczących Hoffmanna kolegiaty w Gło gowie autorstwa Paula Knötela, Maks7 imiliana ambona w kolegiacie , pojawiły głogowskiej - - 46. Autor nieznany, się dość pobieżne opisy zabytku, przy czym- , 1697, stan sprzed 1945, Insty Hilgner zaznaczył, że rzeźba św. Piotra pocho tut Sztuki Polskiej Akademii Nauk (nr inw. dziła z Rzymu, w żaden sposób nie uzasadnia IS PAN 0000037491)

Ekspozycja reliktów ambony w kaplicy św. Józefa w kolegiacie głogowskiej, stan

47. Kolegiataz 2017, fot. w Głogo J. Szajtwie 6 , brak paginacji. Tłumaczenie: „Ambona w środku kościoła, z kamienia, wielce przyozdobiona i artystycznie wykonana. U dołu figura św. Piotra z krzyżem, kunsztownie wypracowana,- w środku ambony nawrócenie św. Pawła, z obu stron aniołowie. Schody i portal [bramka] na ambonę […] z kamienia skonstruowane. W [zwieńczeniu] Przedwieczny Ojciec [sic!] wraz z Duchem Świętym wy rzeźbiony. W centrum ambony czytelne słowo Pańskie złoconymi literami: Ty jesteś Piotr [skała] i na tej skale…”.7 Knötel, 1889, s. 41; Hilgner, 1912, s. 56; Hoffmann, 1934, s. 7. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

74

belka nadprożowa ambony w kolegiacie głogowskiej

48. Autor nieznany, , 1697, stan obecny, fot. J. Szajt

cokół pod figurę św. Piotra ambony w kolegiacie głogowskiej

49. Autor nieznany, , 1697, stan obecny, fot. J. Szajt

nawrócenie św. Pawła, relief kartusz herbowy z ambony z kosza ambony w kolegiacie głogowskiej w kolegiacie głogowskiej - 50. Autor nieznany, 51. Autor nieznany, , 1697, , 1697, stan obecny, Mu stan obecny, Muzeum Archeologiczno-Historyczne zeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie, w Głogowie, fot. J. Szajt fot. J. Szajt Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 75

8 jąc jednak takiej atrybucji . Hans Lutsch w inwentarzu zabytków śląskich wymienił- i krótko opisał ambo9nę, dodatkowo w osobnej serii ilustrującej zabytki sztuki śląskiej zamieW prześciłdwojennej jej zdję ciemonografii. Fotografia barokowych bramki ambo kazalnicny pojaw z teriłaenu się Niemiec też w autorstwa albumie poświę Hanny10 conym architekturze i sztuce Śląska, wydanym pod redakcją Richarda Konwiarza . - Mayer ambonie z kolegiaty głogowskiej zostało poświęcone jedno zdanie, z którego dowiadujemy się tylko, że jej podstawa skła11 dała się z właściwego filara oraz figu ry apostoła Piotra, ustawionej przed nim . Po II wojnie światowej zainteresowanie omawianym obiektem również nie było duże. Zwięźle opisał go i zilustrował Peter Wolfrum w krótkim artykule dotyczącym zabytków architektury 12i sztuki Głogowa,- z kolei Jakub Szajt podjął temat formy i treści ideowych kazalnicy . Warto zaznaczyć, że ambony nie uwzględniają13 monograficzne opracowanie ślą skiej rzeźby barokowej Konstantego Kalinowskiego- , jak również prace magisterskie poświęcone problematyce kazalnic śląskich wpowst tamałetejszym w Ins archiwumtytucie Historii Sztuki Uni wersytetu Wrocławskiego,14 przechowywane . Z dość obszernej- dokumentacji fotograficznej interesującego- gu,nas Idzienstyłatucie zach Sowanejztuki Polskiej w: Bist Akademiiumarchiv NaukGör wlitz War orazszawie Fotoa orazrchiv zbiorach Herder Instprywatnych,itut w Mar tylkobur

15 część ukazała się dotychczas drukiem . - muruAmbona z Supík ovickoleg i iackaszarego zost marmuruała wyko z Prznanae- z pochodzącego ze śląskich złóż białego mar Z szarego marmuru wykonano elementy kon- worna oraz z malowanego na biało drewna.- strukcyjne oraz niektóre dekoracje. Kosz am bony został wsparty na filarze zakończonym ślimacznicami, nad którymi rozpościerała się- rzeźbiona wić akantowa, pokrywająca surową- figura św. Piotra z am- bryłę podstawy kosza. Przed podporą umiesz bony w kolegiacie głogowskiej 52. Autor nieznany, - czono naturalnej wielkości figurę św. Pio , 1697, stan tra, wyrzeźbioną z białego marmuru (il. 52). sprzed 1945, Herder-Institut Marburg, Bil Rzeźba ustawiona została na szerokim cokole darchiv (nr inw. 79264) . 8 9 Hilgner, 1912, s. 56 10 Lutsch (hrsg.), 1891 s. 28; Lutsch (hrsg.), 1903, Mappe 3, Tafel 178: 4. 11 Konwiarz (hrsg.), 1913, s. 130. 12 Mayer, 1932, s. 178. 13 Wolfrum, 1992, s. 225; Szajt, 2016, s. 95–112. 14 Kalinowski, 1986. Jastrzębska, 1985; Godoj, 2001; Stoklasek, 2002; Szachnowska, 2006; Szachnowska, 2008, s. 81–96.15 Nagossek (red.), 1997, s. 110, 112–113. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

76

- z szarego marmuru, imitującym spękaną powierzchnię skalną, porośniętą gdzie niegdzie wijącą się roślinnością. Spod draperii antykizującej szaty apostoła ustawionego w kontrapoście, wyłaniały się jedynie fragmenty ciała: palce stóp, prawa dłoń trzymająca dwa klucze, lewe lekkprzeodramię pochylona wraz i z zwr dłoóconanią obejw mującąprawo podstawę odwróconego krzyża, a także-

głowa. Twórca uwydatniając drobne de tale anatomiczne, takie jak kości, ścięgna i żyły na odkrytych dłoniach i szyi, nada-ł sylwetce świętego wyraźnych znamion- szczupłości, a postać nabrała cech reali stycznych. Właściwe proporcje, zróżnico wanie faktury powierzchni rzeźbiarskiej- głowa rzeźby św. Piotra z am- i sugestywne oddanie rysów pogrążonej bony w kolegiacie głogowskiej w zadu­mie twarzy pokrytej kędzierza 53. Autor nieznany, - , 1697, stan z 1930, wymO dkutzaroystem, z szar niewego marmuruątpliwie świakosz dcząam- fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Marburg, Bil o dużym kunszcie artysty (il. 53). darchiv (nr inw. BAG_2750) bony został zaprojektowany na rzucie- zbliżonym do kwadratu. Pewne odstępstwo wynikło z wykorzystania trzech pól filara jako tylnej ścianki kosza i zarazem miejsca umocowania zaplecka. Aby zachować pro porcje zdecydowano się na wysunięcie i wyoblenie ścianki przedniej, gdzie w centrum- wmontowano płytę z białego marmuru, przedstawiającą scenę nawrócenia św. Pawła wyrzeźbioną w reliefie wypukłym o zróżnicowanej głębokości (il. 54). Rzeźbiarz spraw nie uchwycił dramatyzm wydarzenia opisanego w Dziejach Apostolskich, umieszczając w centrum pola spłoszonego rumaka, a także wydobywając z tła postać upadającego- i oślepionego apostoła, podtrzymywanego przez jednego z towarzyszy podróży. Postacie zgrupowane po prawej stronie kompozycji w górnej części przedstawienia, zostały jed nak potraktowane bardziej schematycznie i z mniejszą dbałością o szczegóły. Na zaplecku znajdował się napisany kapitałą łaciński cytat zaczerpnięty z Ewangelii św. Mateusza:

TU ES PETRUS ET SUPE16R HANC PETRAM AEDIFICABO ECCLESIAM MEAM MATTHAEI XVI V:XVIII . - - Boczne ścianki kosza poszerzały się ku dołowi, przez co stworzyły możliwość usa dowienia na ich przednich krańcach dwóch aniołków, trzymających pąki kwiatowe, rów nież wykonanych z białego kamienia. Jedno z nich opierało nogę o cokół kosza w formie

16 „Ty jesteś Piotr [Skała], i na tej skale zbuduję Kościół mój” M: XVI V:XVIII. Tłumaczenia fragmentów Pisma Świętego cytujemy wg Biblii Tysiąclecia. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 77

nawrócenie św. Pawła, relief z kosza ambony w kolegiacie głogowskiej

54. Autor nieznany, , 1697, stan z 1930, fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. BAG_2772) - wydatnego wałka, pokrytego misternym motywem akantowym, wykonanym w płyt kim reliefie (il. 55). Wypolerowanie elementów wypukłych i nadanie drobnej faktury- tłu dało ciekawy efekt wizualny. Także gzyms kosza został wyraźnie zaakcentowany.- Wykuty z szarego marmuru daszek baldachimu powtarzał rzut kosza. Umieszczo ne pod nim figury dwóch uskrzydlonych aniołów (wykonane prawdopodobnie z drew- na) zostały ukazane w pełnej ekspresji pozie i zdawały się jedną ręką podtrzymywać- ciężki baldachim przytwierdzony bezpośrednio do filara nawy, drugą wskazując in skrypcję na zaplecku. W podniebiu znalazło się typowe przedstawienie Ducha Świę- tego jako gołębicy wśród chmur i w glorii. Zwieńczenie całości stanowiła natomiast drewniana grupa rzeźbiarska, przedstawiająca Chrystusa otoczonego promienistą glo rią oraz towarzyszącymi mu aniołkami (il. 56). - Balustrada schodów, nawiązując do struktury korpusu, była wyraźnie podzielona- na część cokołową, centralną i gzymsową. Trzy prostokątne pola z białego marmu ru, ozdobione motywem roślinnym, zostały rytmicznie poprzecinane wąskimi lizena mi z jasnoszarego surowca. Wewnątrz ukryto schody, które obiegały filar od strony wschodniej, prowadząc do masywnej bramki, zwieńczonej półokrągłym naczółkiem i dwiema kulami, rozmieszczonymi symetrycznie po obu stronach. Masywne odrzwia wykonano z szarego marmuru i skromnie ozdobiono motywem pąków kwiatowych, Jacek Witkowski, Jakub Szajt

78 - - główkami anielskimi oraz dwiema woluta mi w dolnej części (il. 57). Żadne elemen ty drzwi nie zachowały się, można więc- przypuszczać, że były drewniane, a dzięki- zastosowaniu malatury i elementów pła skorzeźbionych dobrze imitowały struk turę Kmarmartuszuru. ozdobiony W górnym dwoma polu medaliona nadproża- wyryta została data „1697”.

mi, liśćmi akantu, akcentami wolutowymi i zwieńczeniem w kształcie muszli, został- przymocowany do naczółka i skierowany lekko ku dołowi, aby staranniej wyeks- ponować zawarte na nim przedstawienia. W polu pierwszego medalionu wyrzeźbio- wa,no scenw formę zwiaie owalnegostowania medalionu,Marii, na drugukazuim- ukazana została trójpolowa tarcza herbo-

rzeźba aniołka z kosza am- jąca po prawej heraldycznie stronie poło- bony w kolegiacie głogowskiej wę dwugłowego orła cesarskiego oraz po 55. Autor nieznany, , 1697, stan z 1930, lewej dwie lilie ułożone w słup, rozdzielo- fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Marburg, ne pasem. Ponad tarczą umieszczony był Bild­archiv (nr inw. BAG_2744) turniejowy hełm prętowy z labrami i klej notem w kształcie pary orlich skrzydeł. Nad nim ukazano kapelusz z szerokim rondem przewiązany sznurami zakończonymi dwoma chwostami, opadającymi symetrycznie po obu stronach tarczy. - Ideowy koncept ambony głogowskiej zawiera się w wypisanej na jej zaplecku złotymi literami i opatrzonej liśćmi palmowymi – symbolami tryumfu i chwały – in skrypcji, cytującej zawarte w Ewangelii słowa Chrystusa: „Ty jesteś Piotr (czyli Skała), i na tej Skale zbuduję Kościół mój”. W tym zdaniu zawiera się podstawa teologicz­ na i prawna prymatu św. Piotra i jego papieskich następców w Kościele. W znakomity sposób, jak nikt inny na Śląsku, wyraził to rzeźbiarz ambony głogowskiej, ukazując Piotra jako najwyższego kapłana, niewzruszoną opokę i filar Kościoła rzymskiego. Na symbolizującej wieczność i trwałość skale, porośniętej bluszczem, nawiązującym do wieczności i ciągłości życia, na tle solidnego filara o formach architektonicznych, stał wspierając niejako całość konstrukcji ambony pierwszy z apostołów i papieży Szymon – Piotr. Jego postać odziana była w antykizujący strój – tunikę i obszerną togę, której poła przykrywała część głowy apostoła, spływając ku tyłowi szeroką, obfitą fałdą. Jest to motyw przejęty ze starożytnej sztuki rzymskiej, niepozbawiony symbolicznego znaczenia. Tak ukazywane były bowipontemifex osob maximusy w starożytnym Rzymie sprawujące urząd najwyższego kapłana – arcykapłani i cesarze. Piotr z głogowskiej- ambony scharakteryzowany został zatem jako , prawą ręką (to też gest, który odwołuje się do symboliki prawa) podtrzymujący poprzez materię płasz cza, na znak najwyższego szacunku, księgę Ewangelii, co jest kolejnym nawiązaniem Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 79

Chrystus zmartwychwstały, bramka ambony w kolegiacie grupa rzeźbiarska ze zwieńczenia baldachimu am- głogowskiej - bony56. Autor w koleg nieziacienany, głogowskiej 57. Autor nieznany, - , 1697, stan z 1930, fot. P. Poklekow , 1697, stan z 1930, ski, Herder-Institut Marburg, Bildarchiv (nr inw. fot. P. Poklekowski, Herder-Institut Marburg, Bil BAG_2741) darchiv (nr inw. BAG_2743)

- do tradycji antycznej i wczesnochrześcijańskiej. W tej samej ręce dzierżył też parę kluczy, stanowiących znak władzy duchowej w Kościele. W cytowanym rozdziale Ma teuszowej Ewangelii Mesjasz wypowiada do Piotra znane słowa: „I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (Mt. XVI, 19). Apostoł wspierał się- na odwróconym krzyżu. To powszechnie znany w tradycji chrześcijańskiej atrybuty męczeństwa św. Piotra. Przypomina też o Rzymie jako o miejscu nauczania, urzędo wania, śmierci i pochówku tego pierwszego papieża. W dekoracji bazyliki watykańskiej wielokrotnie pojawiają się wszystkie wskazane tutaj atrybuty Piotrowe, a potężny gzyms świątyni obiega fryz ze słowami Chrystusa: „Tu es Petrus…”. Drugim z Książąt Kościoła szczególnie czczonym w Rzymie jest św. Paweł, Apostoł i Nauczyciel Narodów, największy z misjonarzy wczesnego chrześcijaństwa, uważany za- szczególny wzór przez głosicieli Słowa Bożego. Stąd też na koszu ambony gło­gowskiej,- w miejscu przeznaczonym dla kaznodziei, wyeksponowana została ekspresyjna sce na nawrócenia św. Pawła. Przedstawiono ją zgodnie z utrwaloną już od czasów śred niowiecza tradycją ikonograficzną, opartą na relacji zawartej w Dziejach Apostolskich (Dz. IX, 3–6): „Gdy zbliżał się w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: »Szawle, Szawle, dlaczego mnie prześladujesz?«, »Kto jesteś, Panie?« – powiedział. A On: »Ja jestem Jezus, którego Jacek Witkowski, Jakub Szajt

80

- ty prześladujesz. Wstań…«”. Wyobrażenie porażonego nagłą wizją Szawła, który odtąd stanie się apostołem Pawłem, na głogowskiej ambonie znajduje swą ideową kontynua- cję i zwieńczenie w artystycznie mistrzowskiej wizji objawiającego się pośród chmur i aniołów Chrystusa Zmartwychwstałego, przybranego w tryumfalny płaszcz i otoczo nego promienistą glorią, pierwotnie zapewne złoconą. Strój i gesty Jego rąk mówią iż jest to obraz Zbawiciela, Syna Bożego, Pantokratora, Władcy i Sędziego zarazem.- Podniebie baldachimu, nad miejscem dla kaznodziei, jak nakazywała już dość długa tradycja dekoracji ambon, wypełniało wyobrażenie zstępującego z chmur, otoczone go promienistą poświatą Ducha Świętego pod postacią gołębicy, zesłanego Kościołowi przez Zbawiciela, aby poprzez swe dary działał wśród wiernych i kapłanów. Z symboliką bożej opieki i obfitości łask łączą się tradycyjnie przedstawienia- zasiadających na koszu ambony aniołków z pękami kwiatów oraz zdobiących ościeża bramki, główek anielskich z girlandami kwiatowymi. Tympanon bramki z kolei uroz maicały umieszczone po bokach, symbolizujące wieczność kule, a w jego centrum był- wyeksponowany podwójny kartusz z godłami fundatorów ambony. Owalny relief ze sceną zwiastowania odnosił się do maryjnego wezwania kolegiaty na Ostrowie Tum skim w Głogowie i nawiązywał w swej kompozycji i ikonografii również do owalnej- pieczęci z przedstawieniem zwiastowania Maryi, używanej w XVII i XVIII wieku przez kapitułę kolegiaty. Jej odciski zachowane są na licznych aktach i dokumentach wysta wianych przez kanoników głogowskich (znajdujących się między innymi w zbiorach Archiwum Archidiecezjalnego we Wrocławiu). Medalion ze zwiastowaniem widniejący- na tympanonie bramki należy więc traktować jako swego rodzaju godło, mówiące zapewne o tym, iż ambona powstała jako fundacja zbiorowa kanoników kapituły ko- legiackiej w Głogowie. Sąsiedni medalion wypełnia, nakryty kapeluszem rangowym, herb duchownego ze śląskiej rodziny von Lohr, który, przypuszczalnie nie będąc człon kiem kapituły, przyczynił się do fundacji ambony. Oba godła wieńczy muszla – symbol- wieczności, zmartwychwstania, ale także Matki Boskiej. - Kolegiata głogowska nosiła wezwanie maryjne, które ulegało jednak pewnym mo- dyfikacjom: pierwotnie Najświętszej Marii Panny (od 1255 roku), w późnym średnio wieczu prawdopodobnie Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, pod koniec XVI wie ku (jak odnotowano podczas wizytacji świątyni) „Poczęcia Najświętszej Dziewicy Marii”. W XVIII wieku było to już ewidentnie wezwanie Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie, które pozostało aż do 1945 roku. Obec17nie kolegiata znów nosi oficjalne- wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny . Za tym, że w XVII wieku miała ona wezwanie Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie przemawiać może zniszczo ny w 1945 roku, ale znany z fotografii, wczesnobarokowy fresk z przedstawieniem18 zwiastowania, umieszczony w najważniejszym polu sklepienia prezbiterium świątyni -. Warto przy okazji nadmienić o hipotezie zakładającej, że pierwotnie, przed 1255 rokiono em,zm ianiekapi tułana maryjnekolegiacka po w przeniesieniu Głogowie zwią kolegiatyzana byłai kan z oników innym, napołoż obecneonym miejsce, na le wym brzegu Odry kościołem, będącym pod wezwaniem św. Piotra Apostoła. Uległo

17 18 Hass, 2006, s. 9–10. Wolfrum, 1992, s. 239: Tafel V, 18. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 81

19 czyli do kościoła na głogowskim Ostrowie Tumskim . Być może kultywowana pamięć o początkach kolegiaty w Głogowie oraz pierwszym jej patronie (oczywiście oprócz chęci nawiązania eklezjologicznej i teologicznej polemiki z tak żywym na ówczesnym- Śląsku protestantyzmem) sprawiła, że na podporze ambony jej fundatorzy zapragnęli umieścić niezwykle okazały i pełen symbolicznych znaczeń posąg św. Piotra – wyróż nianego przez Mesjasza Apostoła i pierwszej głowy Kościoła. Jest to zresztą jedyna, nie tylko na całym Śląsku, ale i zapewne w naszej części Europy, figuralna podpora ambony, wyobrażająca postać właśnie tego świętego. - Pomimo że kazalnica głogowska została ukończona w 1697 roku, jest ona drugą znaną katolicką amboną śląską wspartą na figuralnej podporze. Pierwszą jest po- wstała w 1607 roku, jeszcze manierystyczna, piaskowcowa ambona we wrocławskim kościele św. Macieja Apostoła (należącym wówczas do zakonu krzyżowców z czer woną gwiazdą), której kosz opiera się na rzeźbach aniołów. Co ciekawe, na kolejną wartą uwagi katolicką ambonę wspartą na figurze, co prawda znajdującą się już poza Śląskiem, przyszło czekać aż do 1717 roku, kiedy to, na zlecenie jezuitów z Kłodzka tamtejszy rzeźbiarz Michael Klahr starszy wykonał dla ich kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, drewnianą, niezwykle okazałą kazalnicę,- wspartą na rzeźbie św. Pawła Apostoła. - Wcześniejsze i znacznie liczniejsze były na Śląsku oparte na figurach ambony pro testanckie doby manieryzmu. Obecnie znamy ich szesnaście. Wykonywane były z poli chromowanego kamienia lub drewna. Najstarsza stanęła w 1573 roku w kaplicy zamku piastowskiego w Brzegu z fundacji księcia Jerzego II Pobożnego, ostatnia w 1623 roku- w mariackim kościele farnym w Lubinie. Najczęściej podporę dla koszy tych ambon- stanowiły figury Mojżesza i aniołów. W pojedynczych przypadkach były to wyobraże nia starotestamentowych królów Izraela, proroka Habakuka, św. Jana Chrzciciela (uwa żanego także za ostatniego z proroków) oraz – pod amboną w kościele zamkowym w Oleśnicy (fundacja księcia Karola II Podiebrada i mieszczan20 oleśnickich, wykonana- w 1605 roku przez Geerta Hendrika) rzeźba św. Krzysztofa . Była to co prawda postać- z czasów pobiblijnych, czczona jako święty przez katolików, ale traktowana przez ewan- gelików i kalwinistów głównie jako symbol dobrego chrześcijanina. Już w epoce wczes nego baroku, w 3. ćwierci XVII wieku, w ewangelickim kościele zamkowym św. Andrze ja w Prochowicach powstała wczesnobarokowa ambona wsparta na figurze patrona21- świątyni, wykonana z drewna i okazale ornamentowana (zaginiona po 1945 roku) . W 2. połowie XVII wieku powstały jeszcze tylko dwie drewniane, okazalsze baro kowe ambony ewangelickie, wsparte na figurach aniołów, obie wykonane przez legni22 c­ kiego rzeźbiarza Mathäusa Knotego – w kościele Pokoju w Jaworze (1670–1671) oraz w kościele parafialnym śś. Piotra i Pawła w Chojnowie (ukończona w 1671 roku) .

19 20 Ibidem, s. 9. 21 Por. Pokora, 1982. Fotografie zabytku przechowywane są w Fotoarchiv Herder Institut w Marburgu i w delegaturze Woje wódzkiego22 Urzędu Ochrony Zabytków w Legnicy. Za zwrócenie uwagi na ambonę w Prochowicach- oraz w Görlitz dziękujemy dr. Arturowi Kolbiarzowi. Kolbiarz, 2017, s. 214–227. Już poza granicami Śląska, na Łużycach, w 1693 roku powstała ewan gelicka, kamienno-drewniana ambona wsparta na figurze anioła, w kościele śś. Piotra i Pawła w Görlitz. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

82

Na koszach protestanckich i katolickich ambon śląskich pojawiają się najczęściej- wyobrażenia ewangelistów, apostołów lub aniołów oraz sceny chrystologiczne i inne ujęcia zaczerpnięte ze Starego i Nowego Testamentu. Do wyjątków należą przedsta wienia nawrócenia św. Pawła na kazalnicy protestanckiej z 1619 roku w kościele- farnym św. Jadwigi w 23 Bolkowie i ta sama scena zestawiona z przekazaniem kluczy św. Piotrowi na koszu katolickiej ambony w kościele cysterskim w Henrykowie, da- towanej po 1702 roku . Do standardów epoki baroku należy wyobrażenie gołębicy Ducha Świętego w pod niebiu zwieńczenia ambony, natomiast motyw lecących i podtrzymujących baldachim aniołów pojawił się na Śląsku bodaj po raz pierwszy w ambonie głogowskiej, a niewiele później na początku XVIII wieku w zaginionej kazalnicy w kościele Bożeg24 o Ciała we Wrocławiu, a następnie na ambonie w kościele cysterskim w Henrykowie . Natomiast- w zwieńczeniach baldachimów szesnasto- i siedemnastowiecznych ambon obu wyznań- występują najczęściej figury Chrystusa: Zmar25twychwstałego, Salvatora Mundi lub Do brego Pasterza, ewentualnie Ukrzyżowanego . Do tradycji tej nawiązuje po części wy obrażenie Jezusa Zmartwychwstałego w zwieńczeniu baldachimu ambony w Głogowie. Kompozycja taka, rozbudowana do rozmiarów okazałej, malowniczej, piętrzącej się wielofigurowej i wizyjnej sceny wśród chmur i glorii, przypuszczalnie pojawiła się po raz pierwszy na Śląsku w ambonie głogowskiej, a w następnym dziesięcioleciu właśnie w przedstawieniu na kazalnicy henrykowskiej (Przemienienie Pańskie). - Zaprezentowany tutaj skrótowy przegląd programów ideowych i powiązanych z nimi problemów kompozycyjnych nowożytnych ambon powstałych na gruncie Ślą ska, ale też poniekąd i krain ościennych, pozwala na docenienie ambony głogowskiej jako Twybio jedntnegoa z niel orazicznych nowa torskiegoobok efektownych dzieła sztu austriackichki, wchod zącegokazalnic w w dia Kloglost artyerneuburgustyczny i ideowy z lokalną tradycją. -

i Mariazell tak okazała ambona barokowa z marmuru w Europie Środkowo-Wschod- niej, a ponadto jedna z trzech na Śląsku. Pierwszą z nich była wczesnobarokowa ambona z kościoła św. Elżbiety we Wrocławiu, wykonana przypuszczalnie przez lo- kalny warsztat Paula Rohna starszego w 1652 roku z cza26 rnego marmuru dębnickiego i różowego paczółtowickiego oraz alabastru i drewna . Późniejsza natomiast, inspi rowana dziełem głogowskim, jest ambona katedry wrocławskiej, wykonana w latach- 1719–1723 przez kamieniarza Johanna Adama Karingera i rzeźbiarza Johanna Georga Urbansky’ego (il. 58, 59), niemniej podkreślić trzeba różnice pomiędzy tymi realizacja mi. We Wrocławiu brakuje podpory figuralnej, inaczej wygląda też kwestia programu ideowego, którego głównym bohaterem jest patron katedry św. Jan Chrzciciel. Jednak podobieństw jest też niemało. Do najważniejszych zbieżności należą: wykorzystanie podobnych marmurów śląskich – szarego i białego, konstrukcja i kompozycja całości, włącznie z ozdobną bramką. W Głogowie niektóre elementy dekoracji baldachimu wyko 23 nane były z drewna malowanego w imitację marmuru, we Wrocławiu część

24 Kolbiarz, 2008, s. 73–74. 25 Por. Szachnowska,, , 2008, s. 84:, il. 5, 86: il. 7. 26 Por. Pokora, 1982; Kalinowski, 1986; Kolbiarz, 2017. Brzezicki Nielsen Grajewski Popp (red.), 2006, s. 973. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 83

Urbansky, ambona w katedrze wrocławskiej, bramka ambony w katedrze wrocławskiej 58. Johann Adam Karinger, Johann Georg 59. Johann Adam Karinger, Johann Georg Urbansky, , 1719–1723, 1719–1723, stan sprzed 1945, Herder-Institut stan obecny, fot. J. Szajt Marburg, Bildarchiv (nr inw. fm143653) - - dekoracji ambony została zrobiona z alabastru. Inna z wyróżniających się, nieco póź niejsza od głogowskiej, marmurowa ambona z naszej części Europy znajduje się w koś ciSchlütele marier ackim w Berlinie. Wykonał ją z kamienia o dwóch barwach, ewidentnie na wzór ambo27 n niderlandzkich, w 1703 roku rzeźbiarz gdańskiego pochodzenia Andreas . - Wiele wskazuje na to, że w wypadku siedemnastowiecznych ambon z podporami figuralnymi, mamy do czynienia z oddziaływaniem sztuki północnoeuropejskiej, nider landzkiej. Tym bardziej, że ambony włoskie, czy hiszpańskie są raczej skromne jeśli idzie o ich rozmiary i sposób dekoracji. Nieco inaczej przedstawia się to we Francji, która ulegała w tej mierze wpływom Niderlandów. - 27 - Przy czym zaznaczyć wypada, iż kosz ambony berlińskiej wsparty jest na parze wolut podtrzymy wanej przez aniołów. Na obszarze Rzeczypospolitej występują sporadycznie barokowe, rzeźbione w drew nie, ambony z podporą figuralną: wsparta na rzeźbie Jessego ambona w kościele klarysek w Starym Sączu (zapewne z 1671 roku) i na rzeźbie Samsona walczącego z lwem w kościele cysterskim w Pelplinie (1682 rok, autor Mateusz Scholler). Zdarzały się też ambony z podporą figuralną na Litwie. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

84

Wspaniała ambona głogowskiej kolegiaty mariackiej, przy wspomnianych pewnych- nawiązaniach do tradycji śląskiej, jest jednak w swej genezie artystyczno-formalnej przede wszystkim niderlandzka, a konkretniej flamandzka. Typowy dla sztuki o cha rakterze niderlandyzującym jest już sam materiał – ciemny marmur wykorzystany do części konstrukcyjnych i kontrastujący z nim marmur biały, w którym wykonano dekorację figuralną. Podobnie jak czynili to artyści w Niderlandach wykorzystano w Głogowie lokalne złoża – śląskich marmurów białych. W miejsce niderlandzkich28 - marmurów czarnych lub ciemnobrązowych użyto szarego marmuru śląskiego . Taka dwubarwność jest niezwykle charakterystyczna dla kamiennej rzeźby barokowej dzi siejszej Belgii i Holandii, gdzie posiada długą, sięgającą doby gotyku, tradycję. - Ambona głogowska, jak już zaznaczono, nawiązuje przede wszystkim, do wielkich, rozbudowanych kompozycyjnie i treściowo, barokowych ambon flamandzkich, z ty powymi dla tamtejszej sztuki podporami figuralnymi. Są one oczywiście katolic­kie w swej wymowie. Mają bardzo obszerne, wielowątkowe programy (poświęcone idei Kościoła Powszechnego, Odkupienia, Marii lub świętym patronom). Kosze tych ambon, o parapetach wypełnionych niejednokrotnie reliefowymi scenami, wspierają się na pełnoplastycznych posągach, tworzących najczęściej całą grupę lub scenę, ustawionych- czasami na cokole imitującym skalisty grunt, podobnie jak w ambonie głogowskiej. Spośród licznych zabytkowych ambon tego typu z obszaru dzisiejszej Belgii wskaż my, poprzedzające czasem powstania ambonę z Głogowa, przykłady: z Antwerpii – w jezuickim kościele św. Karola Boromeusza (3. ćwierć XVII wieku, autor Pieter I Verbruggen), w kościele św. Jakuba (1675 rok, Lodewijk Willemsens) oraz w kościele św. Augustyna (1697 rok, autor Hendrik Frans Verbruggen); w kościele św. Szczepana w Gandawie (2. połowa XVII29 wieku), czy w kościele św. Gummara w Lier (1642 rok, autor Pieter I Verbruggen) . Przykłady, także i późniejsze, można mnożyć. - Bardzo interesujący w kontekście głogowskim jest też zachowany w Królewskim Muzeum Sztuk Pięknych w Brukseli projekt niezrealizowanej ambony, wspartej na jed30 nej tylko figurze, św. Franciszka z Asyżu, autorstwa wspomnianego już Willemsensa . Baldachimy ambon niderlandzkich, często unoszone są przez anioły, podobnie jak- w Głogowie – na przykład we wspomnianych siedemnastowiecznych ambonach z Lier, z kościoła św. Szczepana w Gandawie i kościoła św. Augustyna w Antwerpii. Zwień czenia baldachimów flamandzkich nie są z reguły tak rozbudowane jak w Głogowie, ale i tu bywają pewne wyjątki, jak na przykład późniejsza co prawda, poświęcona- Marii, ambona dłuta Verbruggena w kolegiacie św. Michała i św. Guduli w Brukseli. Mówiąc o ambonach niderlandzkich przyznać trzeba, że większość z nich wyko- nana jest z niepolichromowanego drewna dębowego, ale zdarzają się i marmurowe. W całej pozostałej plastyce Niderlandów epoki baroku dominuje jednak – jako mate riał – ciemny i jasny marmur, tak jak w ambonie głogowskiej. Niderlandzki rodowód

28 Grupa rzeźbiarska w zwieńczeniu ambony głogowskiej, gdyby wykonano ją z kamienia, byłaby zbyt cięż ka, dlat, ego też posłużono się drewnem. Rzeźby , pomalowano na biało, tak aby harmonizowały, z wyk29onanymi z białego marmuru rzeźbami podpory, kosza i bramki. LaLeurs sculptureCollaye,, 1935, pl. XXIV, XXV, s. 35; Leurs Goris, 1935, pl. XVII, XVIII, s. 37; Verhaegen Vermuelen,30 1938, pl. LI, s. 111; Chrościcki, 1988, s. 69, 74. 1977, s. 293–294. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 85

- ma też cała pokrywająca ją ornamentyka (ryt, grawerunek, zróżnicowanie plastyczne formy roślinno-kwiatowe) oraz kształty kartuszy heraldycznych znad bramki. Nider- landzkiego pochodzenia jest też kanciasty, a jednocześnie urozmaicony wygięciami i spływami ścianek kosz ambony, wzbogacony od frontu wykonaną w wysokim re liefie białą, dynamiczną i dramatyczną płaskorzeźbą z przedstawieniem upadku ze spłoszonego konia, porażonego wizją, św. Pawła. Jej zróżnicowany wysokością reliefu- i miejscami pełną plastycznością sposób opracowania ma oczywiście rodowód włoski,- aleden najbardziej przypomina italianizujące reliefy Françoisa du Quesnoya, Lucasa Fayd herbe,31 Fransa van Bossuita (zwłaszcza relief porwania Sabinek z kolekcji w Wiesba- ). Bez wątpienia w głogowskim nawróceniu św. Pawła (z jego śmiało ukazanym, spłoszonym koniem o rozwianej grzywie, zsuwającym się z siodła jeźdźcem oraz uję tym w perspektywicznym skrócie podtrzymującym go Nawrótowarzyszem)cenie św. znaćPawła wyraźnie wpływy twórczości Pietera Paula Rubensa (jego obrazy hagiograficzne, historyczne, sceny polowań), którego z kolei inspirował sławny fresk Michała- Anioła z lat 1542–1545 w Capella Paolina w Watykanie. Także aniołki z kosza i zwieńczenia32 baldachimu wywodzą się wyraźnie z italia nizujących putti i aniołków autorstwa Quesnoya, Faydherbe, Hansa i Cornelisa van- Mildertów, Willamssensa, czy innych . Wyraźnie flamizującym elementem ambony głogowskiej jest oczywiście marmurowy posąg św. Piotra, dzieło oryginalne, a prze- cież bez wątpienia wywod33 zące się z ducha niderlandzkich wyobrażeń rzeźbiarskich apostołów. W tym kontekście jako przykłady można wskazać figury św. 34Piotra autor stwa Artusa I Quelliniusa , czy św. Jakuba Guillemusa Kerricxa star35 szego , znajdujące- się w zbiorach Królewskiego Muzeum Sztuk Pięknych w Brukseli . Nawet zwieszające się po bokach bramki głogowskiej ambony festony przy36 pominają ozdoby zaprojekto wane dla ratusza w Amsterdamie przez Quelliniusa . - W świetle prowadzonych rozważań warto postawić pytanie: kim był twórca- ambony głogowskiej? Przypuszczalnie Niderlandczykiem, Flamandem, być może wy kształconym w Antwerpii lub w kręgu oddziaływania tego wielkiego ośrodka arty stycznego, z którym powiązana była cała plejada wybitnych rzeźbiarzy. Teoretycznie można też przyjąć, że ambona głogowska była dziełem jakiegoś bardzo uzdolnionego rzeźbiarza, wywodzącego się z obszaru monarchii habsburskiej, do której wówczas- należała Flandria, i właśnie tam lub w kręgu plastyki flamandzkiej, wykształconego.- Gdyby przyjąć taką hipotezę, wówczas do miana autora kazalnicy w Głogowie pre tendować mógłby Sebastian Mittermayer (Mittermauer, Mitterlmauer), którego dzia łalność w latach 1679–1702 na terenie Głogowa potwierdzona jest archiwaliami. Ten- syn „cesarsko-dworskiego ślusarza” kształcił się w Wiedniu u „cesarsko-dworskiego rzeźbiarza”, należał też do Cesarskiego Bractwa Rzeźbiarzy (Kayserliche Bildhauer -Bruderschaft), był katolikiem. Z danych pośrednich wynika, że przebywał w Głogowie

3231 . 33 Por. ibidem, s. 206. Por. liczne przykłady w: ibidem 34 Ibidem. 35 Ibidem, s. 130. 36 Ibidem, s. 151. Por. ibidem, s. 148–149. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

86

37 i działał tu jeszcze w czasie powstania kolegiackiej ambony . Jeżeli przyjęlibyśmy hipotezę zakładającą jego autorstwo, wówczas musimy wziąć pod uwagę nie tylko wiedeńskie, ale także i niderlandzkie wykształcenie artysty lub co najmniej założyć jego artystyczną i studyjną wędrówkę po Flandrii. Jakkolwiek by nie było, ambona głogowska wyróżnia się szczególnie swą wysoką klasą artystyczną i umiejętnościami wykonawcy. Z daty umieszczonej na nadprożu bramki wynika najpewniej, że ukończona została w 1697 roku, zatem jej projekt i rozpoczęcie38 realizacji datować należy na czas około połowy lat dziewięćdziesiątych XVII stulecia . W tym właśnie czasie, a więc w latach dziewięćdziesiątych XVII wieku, działały na Śląsku co najmniej cztery pracujące w marmurze warsztaty rzeźbiarskie, o wyraźnej orientacji niderlandzkiej: mistrza ambony głogowskiej, Sulpiciusa Godego39- – Flamanda rodem z Cambrai, osiadłego we Wrocławiu i niezwykle tu aktywnego anonimowego40 twórcy ołtarza św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej z oko ło 1697 roku oraz, również nieznanego twórcy ołtarza Świętej Rodziny w kaplicy św. Iwona z Chartres przy kościele Najświętszej Marii Panny we Wrocławiu z 1694- roku. Wszyscy mistrzowie wydają się w jakiś trudny do jednoznacznego zdefiniowania sposób ze sobą powiązani. Zapewne poprzez współpracę z tymi samymi przeworneń skimi, czy też przeworneńsko-wrocławskimi warsztatami kamieniarskimi, podobną niderlandzką manierę, zasób stosowanych form plastycznych i kompozycyjnych. Na pewno mistrza ambony głogowskiej nie należy identyfikować z osobą Godego, zbyt- zresztą zajętego licznymi zleceniami właśnie w latach dziewięćdziesiątych XVII wieku. Najwięcej wspólnego wydaje się mieć rzeźbiarz ambo, przyny głog czymowskiej, i tutaj w zakidentyfikacjaresie upo zowania i anatomii postaci ludzkiej oraz różnego rodza41 ju szczegółów, z twórcą ołtarza i sztukaterii we wrocławskiej kaplicy św. Iwona autora ołtarza wrocławskiego nie jest w pełni możliwa. Twórca ambony głogowskiej- na pewno miał dobrze rozpoznane wrocławskie środowisko rzemieślnicze. Wszyscy wymienieni rzeźbiarze zapewne znali się i byli zorientowani w swojej twórczości, wza jemnie na siebie oddziałując. Widać to dobrze na przykładzie batalistycznego reliefu wyrzeźbionego w warsztacie Godego do epitafium księcia generała Franza Christiana- von Holstein-Sondenburga w kaplicy mariackiej katedry we Wrocławiu. Płaskorzeźba powstała w latach dziewięćdziesiątych XVII wieku (lub przed rokiem 1702), przed- stawia jeźdźca spadającego z plastycznie opracowanego konia o rozwianej grzywie i ujętymi na drugim planie konnymi żołnierzami. To przedstawienie zostało praw dopodobnie 42zainspirowane płaskorzeźbą nawrócenia św. Pawła z parapetu ambony głogowskiej . Kartoteka Hintzego 37 - 38 , hasło: Mittermayer. , Przypuszczać tak można na zasadzie analogii, ponieważ jak wynika z archiwaliów czas wykonywa nia marm urowej ambony w katedrze wrocławskiej wyniósł około czterech lat (1719–1723). Por. Więcek 1963,39 s. 36, 81, 148; Kalinowski, 1986, s. 126. Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej – historia40 Witkowski, i próba rekonstrukcji 2016, s. 198–211. Zob. w niniejszym tomie: D. Galewski, J. Szajt: 41 , il. 43–44. Por. zwłaszcza postaci świętych: Józefa, Jana Chrzciciela, Iwona z Chartres, stiukowych aniołów nad ołta42 rzem, wijącego się bluszczu, kwiatów etc. Por. Witkowski, 2016, s. 202. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 87

Powtórzmy więc raz jeszcze pytanie – kim był mistrz głogowskiej ambony? Ów Flamand lub znakomicie wykształcony na wzorach flandryjskich rzeźbiarz – pozostaje dla nas, przynajmniej na obecnym etapie badań, postacią dosyć tajemniczą. Podobnie jak do pewnego stopnia zagadkowa pozostaje nadal kwestia fundatorów kazalnicy. Jak zaznaczono już wcześniej, była to zapewne fundacja zbiorowa. Świadczą o tym umieszczone w tympanonie bramki ponad datą powstania dzieła, heraldyczne znaki:- godło kapituły kolegiackiej w 43 Głogowie oraz herb niezidentyfikowanego duchownego- ze śląskiej rodziny von Lohr . Ufundowanie tej wielkiej, rozbudowanej treściowo, wy sokiej klasy artystycznej marmurowej ambony musiało być ambitnym przedsięwzię ciem grupy osób wykształconych w teologii i zorientowanych w aktualnych trendach artystycznych. Do tego bardzo kosztownym i czasochłonnym. Fundacji takiej podjęła się zatem najprawdopodobniej kapituła głogowska. Wykonanie projektu i początek- realizacji ambony datować należy, jak to już powiedziano, na czas około 1694–1695 roku. Wykonanie całości zakończono najpewniej w 1697 roku. W tym czasie prepozy tem kolegiaty głogowskiej był Gottfried Jakob Urban Schönborn (1691–1704), fundator marmurowego ołtarza św. Marii Magdaleny. Dziekanem był Daniel Ignaz Thalwenzel- (1693–1699), scholastykiem Franz Ferdinand von Rummel (1691–1708), archidiakonem Ignaz Ludwig Huber (1686–1698) – kapelan biskupa wrocławskiego Sebastiana Ro stocka, kantorami: Marcin Ignacy Zahn z Wielkopolski (1679–1694) i Gottfried44 Ignaz Lamb (1694–1701), kustoszem zaś Georg Friedrich Bretschneider (1679–1703) . - W kontekście niderlandyzmu ambony głogowskiej przyciąga uwagę osoba jednego jeszcze kanonika – Wilhelma Antona von (van) Pallanta, Niderlandczyka rodem z Ro- ermond, wyświęconego tamże na kapłana w 1686 roku, mianowanego w 1689 roku kapelanem biskupa wrocławskiego Franciszka Ludwika von Pfalz-Neuburga, od któ rego w 1691 roku otrzymał inwestyturę na kanonię głogowską i nyską. W 1698 roku został mianowany archidiakonem w kapitule głogowskiej, którym pozostał do śmierci- w roku 1708. Właśnie w tym czasie otrzymał nominację na biskupstwo w Roermond, ale45 zmarł w drodze do swej niderlandzkiej ojczyzny nie zdążywszy objąć tej godno ści . Czy mógł mieć wpływ na wybór niderlandyzującego kształtu i formy ambony, a także brać udział w sprowadzeniu do Głogowa odpowiedniego artysty, trudno na te pytania jednoznacznie odpowiedzieć. Nie jest to wykluczone, choć pamiętać należy, że ambona głogowska wpisuje się w zidentyfikowany nurt flamizmu, obecny w rzeźbie46 śląskiej (zwłaszcza kamiennej) w czwartej ćwierci XVII i na początku XVIII wieku . Jeszcze bardziej tajemniczy jest współfundator ambony, wspomniany już wyżej duchowny z rodziny von Lohr. Ponieważ jego herb wyróżniono umieszczając obok- godła kapituły głogowskiej, przyjąć należy, że jego udział w fundacji ambony musiał być znaczny. Na pewno nie był prałatem kapituły w Głogowie ani jednym z jej ka noników, ale mógł pełnić tam inne funkcje. Obecnie brakuje informacji źródłowych,, - 43 Na temat rodu i herbu von Lohrów zob.: Kneschke, 1865, s. 6; Blažek, 1890, s. 77, Tafel 5; Sę kowsk 44 i, 2005, s. 351; Mandziuk, 2009, s. 122, 124–126. 45 Gerlic, 2007, s. 193–194; Gerlic, 2008, s. 191–193, 208–209, 219, 230–232, 241. 46 Hellmann, 1938, s. 24; Gerlic, 2008, s. 219–220. - Kalinowski, 1986, s. 52–53, 58–60; Witkowski, 2016. Dobrym przykładem flamizmu w rzeźbie śląskiej jest podwieszana ambona, wykonana z niepolichromowanego drewna dla kościoła śś. Piotra i Paw ła w Żaganiu około 1700 roku (por. Galewski, 2012, s. 164–165). Jacek Witkowski, Jakub Szajt

88 fragment płyty na- grobnej (?) z herbem rodu von Lohr z koś- 60.cioła Autor św. Mikołajanieznany, w Głogowie

, XVII/ XVIII w., stan obecny, fot. J. Szajt

- potwierdzających te przypuszczenia. Umieszczony nad herbem rangowy kapelusz, przysługujący duchownym, ozdobiony chwostami pozwala przypu47 szczać, że jego właś ciciel w 1697 roku pełnił gdzieś funkcję dziekana lub przeora . Bez wątpienia istniał,- powiązany z ówczesnym Głogowem, jakiś duchowny z rodziny von Lohr. Potwierdza to niedawne odkrycie sporego fragmentu wykutej z piaskowca barokowej płyty na grobnej, być może przykrywającej zejście do krypty. Mniej prawdopodobne jest, iż jest to pozostałość po nagrobku lub epitafium (il. 60). Artefakt, który ze względów formalno-stylistycznych datować należy na schyłek XVII lub początek XVIII wieku odnaleziono w ruinach głogowskiego kościoła farnego pod wezwaniem św. Mikołaja, gdzie znajduje się obecnie. Nie ma jednak pewności co do pierwotnego przeznaczenia zabytku, ponieważ po 1945 roku do ruin tej świątyni przenoszono rozmaite detale kamieniarskie, wydobywane między innymi ze zburzonej kolegiaty. - Zachowany fragment (a właściwie dające się złożyć dwa fragmenty) pozbawiony- jest inskrypcji. O sepulklarnym przeznaczeniu obiektu świadczą jednak widoczne częś ciowo, umieszczone nad herbem von Lohr, symbole śmierci – piszczel i dolna część czasz ki. Płyta upamiętnia więc pochówek, rzeczywisty lub symboliczny, duchownego z rodu von Lohr, być może tożsamego ze współfundatorem głogowskiej ambony. Kłopot polega jednak na tym, że ponad kartuszem herbowym umieszczony jest kapelusz, ale już nie z dwoma, lecz sześcioma chwostami, co w myśl zasad heraldyki kościelnej, zależnie od barw, których tu nie ma, oznaczać może godność protonotariusza apostolskiego, 48prałata- domowego, kapelana honorowego Jego Świątobliwości, opata, a nawet biskupa . Przy- czym żaden ze znanych von Lohrów biskupem nie był. Bez wątpienia kapelusz sym bolizuje osobę wysokiej rangi, w jakiś sposób związaną z kolegiatą, a może i farą gło gowską, osobę, która, być może, od czasu ukończenia ambony awansowała w kościelnej hierarchii. Nie znamy na obecnym etapie badań wszystkich duchownych związanych z najważniejszymi świątyniami Głogowa. Stosunkowo skromna bibliografia, dotycząca zabytków obu tych kościołów, nie odnotowała pomnika kogokolwiek z rodu von Lohr. 47 48 Por. Dudziński, 1997, s. 25. Ibidem. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 89

Nazwisko to nosiła wywodząca się z mieszczaństwa w biskupim księstwie nyskim rodzina uszlachcona przez cesarza w 1638 roku. Jej członkowie byli mocno powiązani z kościołem katolickim na Śląsku. Dwóch z nich, czynnych w pierwszej połowie XVII wieku, było księżmi. Postacie Johanna (1583–1653) oraz jego bratanka Georga Lorenza- Budäusa (1610–1653) łączyło: pochodzenie, gruntowne wykształcenie duchowne oraz zamiłowanie do książek. Obaj ukończyli tzw. Collegium Germanicum w Rzymie, po siadali stopnie doktora teologii oraz byli kanonikami w kolegiacie świętokrzyskiej we- taWrocłfiumawiu i kolegiacie w Nysie. Pierwszy z wymienionych został pochowany w Nysie, gdzie w 49 bazylice śś. Jakuba Starszego i Agnieszki ufundował za życia malowane epi- , a w zapisie testamentalnym przekazał zbiór swoich książek wrocławskim jezuitom. Drugiego natomiast pochowano w katedrze wrocławskiej. Znaczący księgo zbiór Georga Lorenza Budäusa von Lohr50 a liczący 675 pozycji trafił po jego śmierci- do biblioteki kapitulnej we Wrocławiu . Ze źródeł wynika ponadto, że 24 kwietnia 1653 roku odbył on z polecenia biskupa Karola Ferdynanda51 Wazy wraz z Janem Fran ciszkiem Welczekiem wizytację kolegiaty głogowskiej . Z kolei w 1718 roku występuje- w źródłach Johann Georg Budaeus von Lohr, właściciel dóbr ziemskich koło Grodkowa i Cieszyna, członek rady cesarskiej, syndyk i notariusz kapituły katedralnej52 we Wroc ławiu, ale nie wiemy czy był duchownym – jest to mało prawdopodobne . Bardziej wiari portygodnymretem metalowy kandydatem Totenschild do mian a współfundatora głogowskiej kazalnicy jest chyba Johann Ferdinand von Lohr, zmarły 14 czerwca 1707 roku, którego opatrzony herbem- 53 wisiał, zapewne do 1945 roku, w kolegiacie Krzyża- Świętego we Wrocławiu . Ponieważ zabytek ten jednak nie zachował się i, jak do tąd, nie znamy treści jego inskrypcji oraz nie dysponujemy opracowaniem nowożyt nych, osiemnastowiecznych dziejów tej kolegiaty, Totetrudnschildno rozstrzygnąć, czy mamy tu do czynienia z osobą świecką, czy duchowną (może nawet kanonikiem). Jak wynika z przytoczonego katalogu zabytków Wrocławia, Johanna Ferdinanda von- Lohra zawieszony był w pobliżu epitafiów innych duchownych w północnym ramieniu transeptu, a wielu kanoników wrocławskich bywało także członkami kapituły w Gło gowie. Kwestię ewentualnych powiązań Johanna Ferdinanda von Lohra wyjaśnić mogą- podjęte w przyszłości badania źródłowe. Na zakończenie wypadnie podkreślić wysoką w dziejach barokowej sztuki ślą skiej, a nawet i środkowoeuropejskiej, rangę utraconej niestety w znacznej mierze ambony głogowskiej. Była ona drugą na Śląsku, po ambonie we wrocławskim kościele- św. Elżbiety, i jedną z nielicznych wykonanych z marmuru. Jedyną amboną wspartą na figurze św. Piotra, która była najwybitniejszą, wykonaną w kamieniu, siedemna- stowieczną rzeźbą barokową na54 Śląsku. Nie posiada ona bezpośredniego pierwowzoru w barokowej rzeźbie rzymskiej , ale jest za to znakomitym osiągnięciem italianizują cej rzeźby szkoły flamandzkiej, dziełem bardzo uzdolnionego rzeźbiarza; należącym

49 passim 50 Lutsch (hrsg.), 1894, s. 97. 51 Urban, 1974, s. 89–112; Mandziuk, 1991, . 52 Gerlic, 2010, s. 260. 53 Por. Blažek, ,1890 , s. 77; Sękowski, 2005, s. 351. 54 Lutsch (hrsg.), 1903 s. 192. Por. Ferrari Papaldo, 1999. Jacek Witkowski, Jakub Szajt

90 -

do najbardziej niezwykłych wytworów niderlandyzującego nurtu rzeźby śląskiej ostat- niego dwudziestolecia XVII i pierwszego dziesięciolecia XVIII wieku. Jednak jej wpływ na późniejsze barokowe kazalnice pozostał ograniczony, inspiracje niderlandzkie za częły tu bowiem coraz bardziej ustępować italianizującemu bohemizmowi. Można- ewentualnie dopatrywać się go w podporze figuralnej św. Pawła we wspomnianej już kłodzkiej ambonie Michaela Klahra starszego z 1717 roku oraz w kompozycji drew nianej ambony w kościele św. Józefa w Krzeszowie z początku XVIII wieku. Zapewne nie bez chęci naśladowania, przynajmniej w niektórych partiach, ambony głogowskiej powstała marmurowa ambona katedry we Wrocławiu, wykonana w latach 1719–1723- przez Johanna Georga Urbansky’ego i Johanna Adama Karingera. Ambicji dorównania okazałością, a po części także sposobem zakomponowania, czy dekoracji korpusu i bal dachimu, obu ambonom: głogowskiej i wrocławskiej, dopatrywać się można w dwóch- marmoryzowanych, stiukowych ambonach autorstwa Franza Josepha Mangoldta: we wrocławskim kościele uniwersyteckim z lat 1727–1728 i w kościele klasztornym cyste rek w Trzebnicy z lat czterdziestych XVII-I wieku. - O tym, że ambona kolegiaty w Głogo wie była przez miejscowe środowisko po- dziwiana i doceniana świadczy stosunkowo późny i skromny przykład wykonanej z po- lichromowanego na marmur i częściowo- nawet złoconego drewna ambony z kościo- ła parafialnego pod wezwaniem śś. Szymo na i Judy Tadeusza w podgłogowskim Ja czowie (il. 61). Wykonana została w 1734 roku przez nieznany, najpewniej głogowski,- gowarsztat rzeźbiarski, niemal współcześnie- z res55 ztą wyposażenia kościoła jaczowskie . Głównymi postaciami programu ideo wego tej ambony są święci Piotr i Paweł,- bktóriarzych reliefowe popiersia przedstawienie zdobią boczn nawróceniae ścianki jej parapetu. Od frontu zaś umieścił rzeź- - św. Pawła, inspirowane ewidentnie pła skorzeźbą z kosza i zwieńczeniem balda chimu ambony głogowskiej (il. 62). Takie- było zapewne życzenie fundatora, któregoś- ambona z kościoła śś. Szymo- z głogowskich kanoników, albowiem opie na i Judy Tadeusza w Jaczowie 61. Autor nieznany, kę duszpasterską nad kościołem w Jaczo , 1734, stan obecny, wie sprawowała właśnie kapituła kolegiaty fot. J. Szajt mariackiej w Głogowie.

55 Hoffmann, 1936, s. 15. Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie… 91 kosz ambony z kościoła śś. Szy- 62.mona Autor i Judyniez nany,Tadeusza w Jaczowie

, 1734, stan obecny, fot. J. Szajt

and artistic origins Tu est Petrus… The pulpit from the Collegiate Church in Głogów. Its history, icono­graphy S u m m a r y

The pulpit from the Collegiate Church of the Virgin Mary was funded in 1697, where it was to be found until 1945, when it was seriously damaged during the war. Its surviving elements are on display today in the Collegiate Church and the local museum. The pulpit has not been studied extensively despiteThe its pu highlpit wasarti sticmade valu of ewhite – the marble first man from to S noteupík oviceits visu andal greyqual itiesmarble was from an anonPrzewornoymous asauth wellor of a visitation document drawn up between 1706 and 1711. ideological concept can be found in an inscription placed on the backrest and quoting Christ’s words as white painted wood. Grey marble was used to make structural elements and some decorations. Its addressed to St. Peter (Matthew 16:18): “You are Peter (Rock) and on this rock I will build my Church.”- The words became the theological and legal basis of the primacy of St. Peter and his papal successors in the universal Church. This was splendidly expressed by the sculptor of the Głogów pulpit, show ing Peter as a high priest wearing an ancient-style garments – a tunic and a loose toga. The front of the pulpit featured an expressive carved scene of the Conversion of St. Paul. It conforms to the iconographic tradition, well-established since the Middle Ages and based on an account of the event to be found in the Acts of the Apostles (Acts 9:3-6). Over the lintel with the date of the foundation, there was placed a double cartouche with the coats of arms of the founders of the pulpit. An oval relief with the Annunciation scene was a reference to the Marian dedication of the Collegiate Church in Głogów. The adjacent medallion is filled with the coat of arms of a cleric from the Silesian family of von Lohr, who may have contributed to the foundation of the pulpit. The whole was crowned with a some car vedreferences wooden to grou the pS ilesreprianesenting tradition, Chri inst its surr artisticounded and by formal radiant origins glor yit andis primarily angels. Netherlandish, The Głogów pulpit is the second known Catholic pulpit in Silesia with a figural support. Despite - more specifically Flemish. What is typical of Netherlandising art is the very material – dark marble veryin the c haracteristicstructural part of sstone and contrsculpturesasting of whit thee B marbaroquele inera the in figuBelgiralum deco andrations. Holland, Like where in thei its rtradition Nether landish counterparts, the Głogów artists used local stone deposits. Such double colouring of marble is goes back to Gothic art. Thus the work may have been created by a Flemish artist or a sculptor well familiar with Flemish models – at the current state of research his name is still unknown, as is that of the main founder of the pulpit.

L ubiąż i Świdnica – dwie koncepcje1 barokizacji śląskich wnętrz sakralnych w 2. połowie XVII wieku

Instytut Sztuki PAN, Warszawa Paweł Migasiewicz

-

Trwający blisko sto lat okres między zakończeniem wojny trzydziestolet- niej (1648 rok) a I wojną śląską (1740 rok) był na Śląsku czasem pokoju i dynamicznego rozkwitu gospodarczego, sprzyjającym modernizacji wie- lu średniowiecznych świątyń, zaniedbanych lub zdewastowanych podczas- konfliktu. Tego rodzaju inwestycjom sprzyjała wspierana przez Habsbur gów rekatolicyzacja regionu. Barokizacji kościołów zakonnych i parafial- nych dokonywano na różną skalę, często ograniczano się do wymiany lub- uzupełnienia wyposażenia i wystroju wnętrza, a w niektórych przypad kach dokonywano także przebudowy samych świątyń lub klasztorów. Naj- bardziej radykalnym przykładem takich działań jest rozbiórka gotyckiego kościoła i klasztoru Cystersów w Krzeszowie, na miejscu których wznie- siono nowe, wyjątkowo okazałe założenie (prace rozpoczęto w 1728 roku). W kontekście barokizacji wnętrz dokonanych, a przynajmniej rozpo czętych, jeszcze w 2. połowie XVII wieku zdecydowanie wyróżniają się- dwie: w kościele Cystersów w Lubiążu i w jezuickim kościele parafialnym w Świdnicy. Łączy je nie tylko wielka skala, wybitna klasa artystycz na i zastosowanie wielu rozwiązań nieznanych wcześniej na Śląsku, ale przede wszystkim bardzo rzadkie w XVII wieku na obszarze panowania Habsburgów wyraźne inspiracje sztuką francuską, które w każdym z tych przypadków dotarły na Śląsk różnymi drogami. Zatem zasadne wydaje- się zestawienie i porównanie tych dwóch aranżacji wnętrz sakralnych, które mimo wspólnych elementów reprezentują dwie całkowicie odmien ne koncepcje barokizacji. W niniejszych rozważaniach koncentrujemy się

1 Projekt został sfinansowany ze środków Narodowego Centrum Nauki przyznanych na podstawie decyzji numer DEC-2012/07/D/HS2/03676. 94 Paweł Migasiewicz -

na snycersko-stolarsko-rzeźbiarskiej małej architekturze jako głównym składniku or ganizacji obu wnętrz. Na temat wyposażenia kościoła Cystersów w Lubiażu (il. 63) napisano wiele, a opublikowane w ostatnich latach niezwykle wnikliwe i szczegółowe opracowania- Artura Kolbiarza i andrzeja Kozieła pozwalają pominąć tu omówienie historii2 jego- powstania, ograniczmy się więc do przypomnienia najważniejszych faktów . Baroki zacja wnętrza kościoła in lubiąskiego situ była pierwszym etapem wielkiej modernizacji ca łego opactwa,3 podczas której wzniesiono również nową fasadę świątyni, pałac opac­ki i klasztor . Zachowane do II wojny światowej wyposażenie kościoła lubiąskiego powstawało w kilku etapach, od schyłku rządów opata Arnolda Freibergera (1636– 1672), w większości natomiast za czasów opata Johannesa Reicha (1672–1691) oraz jego następców w latach dziewięćdziesiątych XVII wieku i na początku następnego stulecia. Jak słusznie zauważyli Kolbiarz i Kozieł, inspiracją dla opata Reicha mogła być kompleksowa wymiana wyposażenia dokonana w kościele norbertanów we Wro­cławiu (prace trwały od 1662 roku), która była pierwszą tego rodzaju inwestycją, na tak dużą skalę,4 po wojnie trzydziestoletniej na Śląsku . Początkowo, przez krótki czas,- głównym wykonawcą prac był Matthäus- Knote, a następnie Matthias Steinl – pro5 jektant i kierownik warsztatu odpowie- dzialnego za większą część wyposażenia . To właśnie jego działalność w najwięk szym stopniu zaważyła na artystycznym wyrazie wnętrza lubiąskiego kościoła.- Wreszcie, w ostatniej fazie, na przełomie XVII i XVIII wieku, kilku innych, anoni mowych rzeźbiarzy kontynuowało dzieło- Steinla, najpewniej częściowo6 posługując się jego projektami . W ten sposób po wstał zespół aż dziewiętnastu ołtarzy w kościele opackim, nie licząc bogatego- również wyposażenia kaplicy książęcej.- wystrój wnętrza - Szczególnie okazałe formy nadano słyn- nym stallom anielskim, które wraz z loża 63. Matthias Steinl i inni, , koś ciół opacki Cysterów w Lubiążu, 1670–1690, fot. mi opatów zajęły dwa przęsła nawy głów- Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk (nr inw. nej wydzielone na chór zakonny (il. 64). IS PAN 0000138666) Ponadto równie ważnym elementem wy

2 Kolbiarz, Kozieł, 2010. Opracowanie to jest najobszerniejszym kompendium wiedzy na temat wyposażenia 3 dawnego kościoła Cystersów w Lubiążu i zawiera pełną bibliografię. 4 Na temat barokowej przebudowy i rozbudowy opactwa zob. Wrabec, 2008; Wrabec, 2010. 5 Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 97–98. 6 Ibidem, s. 97–101. Na temat Knotego zob. Kolbiarz, 2017. Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 101–102. 95

Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych…

wystrój wnętrza

64. Matthias Steinl i inni, , kościół opacki Cysterów w Lubiążu, 1670–1690, fot. Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk (nr inw. IS PAN 0000039867)

stroju i programu ideowego świątyni był zespół wielkoformatowych obrazów Michaela7 Willmanna, wśród których wyróżniał się cykl przedstawiający męczeństwo apostołów . W lubiąskim wyposażeniu wnętrza pojawiło się wiele rozwiązań nieznanych- wcześniej na Śląsku lub zastosowanych po raz pierwszy w tej skali. Zaliczyć do nich należy przede wszystkim kompozycję ołtarza głównego (do 1681 roku) o skośn8 ie usta- wionych przęsłach bocznych, nadających nastawie większą głębię (il. 65) . Struktura- taka, w odróżnieniu od płaskich i jednoplanowych nastaw powszechnie wstępują cych w XVII wieku, w większym stopniu wypełnia i organizuje przestrzeń prezbite rium, obejmując po części jego ściany boczne i zapowiada już charakterystyczne dla- XVIII wieku rozwiązania. Monumentalna kompozycja ołtarza, wywodząca się jeszcze z wcześniejszej twórczości Knotego (chociaż po9 raz pierwszy w Lubiążu zrealizowa- na z takim rozmachem), oddziaływała przez kilka kolejnych dziesięcioleci na sztukę Śląska i sąsiednich terenów Rzeczypospolitej . W omawianym kościele zastosowa no w pełni rozwinięty i wykonany na najwyższym poziomie ornament akantowy, wzbogacony innymi motywami, w znacznej mierze opracowanymi wedle oryginalnych 7 8 Kozieł, 2010. 9 Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 100. Na ten temat zob. m.in.: Sito, 1998, s. 153; Migasiewicz, 2011, s. 148–149. 96 Paweł Migasiewicz

ołtarz główny

65. Matthias Steinl, , kościół opacki Cysterów w Lubiążu, do 1681, fot. Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk (nr inw. IS PAN 00000148626) - 10 projektów Steinla, częściowo rozpropagowanych serią rycin . Również pod tym wzglę dem lubiąskie wyposażenie stało się obfitym źródłem inspiracji dla śląskich, a także- polskich snycerzy przełomu XVII i XVII11 I wieku. Ponadto na szczególne podkreślenie zasługuje wprowadzenie przez Steinla, po raz pierwszy na Śląsku, wzorców francu- skich w małej architekturze (il. 66) . Projektant, posługując się mniej lub bardziej wiernie rycinami- Jeana Lepautre’a, niekiedy dodając do nich elementy Borrominiow 10 11 Pühringer Zwanowetz, 1966, s. 56–60. Pierwszym bodaj przykłademtemple artystycznego de Charenton oddziaływania Francji na Śląsk w epoce nowożytnej jest twórczość Albrechta von Säbischa, który w trakcie swych podróży do Europy Zachodniej odwiedził między innymi Francję i tamtejszy , co do pewnego stopnia wpłynęło na projektowane Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych… 97

ołtarz św. Jana Chrzciciela

66. Matthias Steinl, , kościół opacki Cysterów w Lubiążu, do 1681, fot. Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk (nr inw. IS PAN 0000029137) skie (między innymi wklęsłe przęsła boczne, gzyms wygięty w dół), zaprojektował trzynaście ołtarzy w obejściu i w nawie głównej oraz ambonę, tworząc w ten sposób dość osobliwą12 syntezę klasycyzującego baroku francuskiego i antyklasycznej sztuki Borrominiego . Do wzorców Lepautre’owskich nawiązano jeszcze długo po wyjeździe Steinla z Lubiąża, na przykład podczas realizacji ołtarzy Matki Boskiej Różańcowej13 i czternastu Wspomożycieli około 1700 roku, w czas ach opata Ludwiga Baucha . przezeń w latach pięćdziesiątych- XVII wieku kościoły Pokoju (por. Kalinowski, 1977, s. 117–118). Steinlowi jednak12 przysługuje pierwszeństwo w dziedzinie małej architektury. 13 Pühringer Zwanowetz, 1966, s. 161–169; Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 99–100. Kolbiarz, Kozieł, 2010, s. 106. 98 Paweł Migasiewicz

Mimo zastosowania tych i innych nowatorskich rozwiązań sprawiających, że pod- względem stylistycznym lubiąskie wyposażenie należy uznać za kreację oryginalną i spójną, a niektóre jego elementy za wręcz „awangardowe”, sama koncepcja barokiza- cji lubiąskiego kościoła – jako całość – jest z gruntu głęboko tradycyjna i sprowadza się do „umeblowania” gotyckiego wnętrza nowymi obiektami małej architektury. Wy posażenie to tworzy, co prawda, regularną, symetryczną kompozycję, niemniej każdy z owych nowych „mebli” kościelnych stanowi autonomiczną całość i nie tworzy wraz z pozostałymi jednolitej struktury architektonicznej, obejmującej całe wnętrze. Na tym tle dopiero w pełni objawia się wyjątkowość drugiej z zapowiedzianych tytułem niniejszego artykułu barokizacji, przeprowadzonej od 1692 roku w kościele Jezuitów

wyposażenie wnętrza

67. Johann Riedel i inni, , dawny kościół Jezuitów w Świdnicy (obecnie katedra), 1692 – 1. ćwierć XVIII w., fot. P. Migasiewicz 99

Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych…

- w Świdnicy (il. 67) według projektu zakonnego rzeźbiarza Johanna Riedla. Głównym jej realizatorem był sam artysta, któremu asystowało kilku pomocników, a najważ niejszym współwykonawcą części dekoracji figuralnej był Georg Leonhard Weber-. Zasadnicza część prac zakończyła się w drugiej dekadzie XVIII wieku. 14 Badania nad twórczością Riedla rozwijają się od15 lat trzydziestych XX wieku , nie- mniej dopiero w latach siedemdziesiątych w artykule Samuela Gumińskiego, pojawiły się pierwsze próby wskazania źródeł jego inspiracji . Ten sam autor poświęcił Riedlo wi także artykuł opublikowany w 1995 roku, tym razem koncentrując się na wzorcach16 francuskich w jego twórczości, zwłaszcza w dziedzinie małej architektury . Tekst ten, co prawda dość ogólny, był do niedawna jedyną próbą wskazania konkretnych- pierwowzorów formalnych, jakie wpłynęły na artystę. W ostatnich latach twórczość Riedla omawiał kilkakrotnie Dariusz Galewski w kontekście barokizacji kościoła Je zuitów w Świdnicy,17 przedstawiając to zagadnienie18 na tle innych modernizacji śląskich świątyń jezuickich oraz piszący te słowa . W przeciwieństwie do Steinla, koleje losu Riedla, w tym także – co nieczęste – ich- wczesny okres, są dobrze19 znane dzięki jego krótkiej autobiografii, opublikowanej po raz pierwszy przez Hermanna Hoffmanna. Tekst ten, opatrzony komentarzami został ostat- nio wydany ponownie , co zwalnia z konieczności omawiania tutaj życiorysu artysty. Trzeba jednak podkreślić najważniejszy fakt dla dalszych rozważań, iż po odbyciu edu kacji w Bruntalu i Kutnej Horze, Riedel wyruszył na wędrówkę z zamiarem udania się do Rzymu, do Akademii św. Łukasza. W wyniku komplikacji w trakcie podróży zamiast- do Włoch, trafił do Francji, początkowo na siedem miesięcy do Lyonu, a następnie na piętnaście miesięcy do Paryża. We Francji przebywał w 1681 i 1682 roku, a krótko póź niej wstąpił do zakonu jezuitów w Pradze, by wreszcie w 1692 roku osiąść w Świdnicy, gdzie przebywał do końca życia. Warto tu zaznaczyć, że spośród rzeźbiarzy aktywnych20 na Śląsku, Riedel jako jedyny z całą pewnością poznał sztukę francuską z autopsji . - Według projektu Riedla w latach dziewięćdziesiątych XVII wieku i w pierwszych kilkunastu latach następnego stulecia powstało spójne wyposażenie wnętrza obej mujące prezbiterium, nawę główną, kaplice na końcach naw bocznych, a częściowo także nawy boczne i usytuowane przy nich kaplice oraz prospekt organowy. Jedynie niewielka część wyposażenia pochodzi sprzed jego działalności oraz z późniejszego okresu. Wiele pisano 21na temat wyjątkowości baldachimowego ołtarza głównego i jego wzorców formalnych . Wskazano również niektóre22 pierwowzory innych elementów małej architektury, rzeźby figuralnej i ornamentyki . W dotychczasowych badaniach 14 15 Hoffmann, 1930A, s. nienumerowana; Hoffmann, 1930B, s. 151–152, 314, 325. 16 Gumiński, 1972. 17 Gumiński, 1995. 18 Galewski, 2007; Galew. ski, 2010; Galewski, 2012. 19 Migasiewicz, 2012A; Migasiewicz, 2012B. 20 Migasiewicz, 2012A Wysuwane przez niektórych badaczy przypuszczenia o ewentualnym pobycie we Francji Matthiasa Steinla i Thomasa Wiessfeldta nie znajdują potwierdzenia w archiwaliach, a w przypadku tego drugiego zdaje się temu przeczyć również charakter jego twórczości, por. Pühringer-Zwanowetz, 1966, s. 165–169; Organisty, 21 2006, s. 230–231. 22 Gumiński, 1972, s. 243–260. Gumiński, 1995, s. 133–141; Migasiewicz, 2012B, s. 147–155. 100 Paweł Migasiewicz

- nad twórczością Riedla i barokizacją świdnickiego kościoła Jezuitów nie poświęcono- natomiast należytej uwagi problemowi zasadniczemu, a zarazem jednej z najważniej szych i najciekawszych cech tamtejszego wyposażenia. Chodzi mianowicie o połącze nie poszczególnych jego elementów w jednolitą strukturę: ołtarz główny rozbudowany jest o boczne pseudo-nastawy przy ścianach prezbiterium (il. 68), te zaś łączą się

wyposażenie prezbiterium

68. Johann Riedel, , dawny kościół Jezuitów w Świdnicy (obecnie katedra), l. 90. XVII w., fot. M. Barcicki Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych… 101

ołtarz Matki Boskiej Niepoka- ołtarz Ukrzyżowania i wypo- lanie Poczętej i wyposażenie kaplicy św. Ignace- sażenie kaplicy św. Franciszka Ksawerego, 69.go Loyoli, Johann Riedel, 70. Johann Riedel, dawny dawny kościół Jezuitów w Świdnicy kościół Jezuitów w Świdnicy (obecnie katedra), (obecnie katedra), l. 90. XVII w. – pocz. XVIII w., przełom XVII i XVIII w., fot. P. Migasiewicz fot. P. Migasiewicz - z ołtarzami przy tęczy (il. 69, 70), które z kolei płynnie przechodzą w boazerie ka plic na końcach naw bocznych i w tamtejsze ołtarze śś. Ignacego Loyoli i Franciszka Ksawerego (il. 71, 72). W nawie północnej dekoracja ta jest kontynuowana i obejmuje trzy ołtarze boczne i boazerię kaplicy z chrzcielnicą. Całość tej jednolitej stylistycznie i ciągłej struktury stanowi swego rodzaju drewnianą architekturę wnętrza, nałożoną- niejako na gotyckie ściany świątyni, i jest niewątpliwie jednym z najważniejszych i najbardziej oryginalnych osiągnięć Riedla. Ponadto decyduje o wyjątkowości świd nickiego wystroju i zasadniczo odróżnia go od wszystkich innych śląskich barokizacji XVII wieku, w tym od skądinąd wybitnego Lubiąża. Jak wspomniano, oryginalność tego rozwiązania nie była dotychczas dostrzegana, tym samym nie wskazano wzorców, którymi projektant się inspirował. Tego rodzaju- kompozycji wyposażenia próżno szukać w krajach habsburskich w XVII wieku i jest to niewątpliwie jeden z najważniejszych pomysłów, jakie Riedel sprowadził z Fran- cji. Piętnastomiesięczny pobyt w Paryżu był najważniejszym etapem podróży Riedla, stanowił uwieńczenie jego edukacji i odegrał szczególnie doniosłą rolę w ukształto waniu się jego osobowości twórczej. Biorąc pod uwagę fakt, że Riedel od początku swojej aktywności zdaje się interesować głównie, a może nawet wyłącznie, sztuką sakralną, nie ulega wątpliwości, że podczas swojego paryskiego pobytu zwiedził wiele kościołów i ze swoich obserwacji korzystał w późniejszej samodzielnej już twórczości w czechach i na Śląsku. Przedrewolucyjny Paryż był niezmiernie bogaty w kościoły 102 Paweł Migasiewicz

wyposażenie kaplicy św. Ignacego Loyoli

71. Johann Riedel, , dawny kościół Jezuitów w Świdnicy (obecnie katedra), początek XVIII w., fot. M. Barcicki

wyposażenie kaplicy św. Franciszka Ksawerego

72. Johann Riedel, , dawny kościół Jezuitów w Świdnicy (obecnie katedra), początek XVIII w., fot. M. Barcicki Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych… 103 - i kaplice. Oprócz ponad pięćdziesięciu świątyń parafialnych istniały, rzecz jasna, jesz- cze liczniejsze od nich kościoły zakonne, z których część ufundowano w XVII wieku. Pewne wyobrażenie o rzędzie wielkości daje fakt, że ogółem liczba placówek zakon- nych w tym okresie we francuskiej stolicy to blisko 140. Były to założenia rozmaitej wielkości, od niewielkich domów do rozległych zespołów z okazałymi kościołami. Jed ną z największych i najnowszych realizacji, którą z całą pewnością oglądał Riedal był klasztor benedyktynek znany jako Val-de-Grâce, ufundowany przez Annę Austriaczkę- na przedmieściu Saint-Jacques jako wotumLa dziękczynne gloire du Val-de-Grâce za szczęśliwe przyjście na świat następcy tronu. Powszechnie podziwiany wspaniały wystrój kościoła klasztor nego, opiewany przez Moliera poematem , został23 ukończony w 1667 roku, czyli zaledwie kilkanaście lat przed przybyciem Riedla . Trzeba tu przypomnieć, że większość obiektów,24 które młody artysta miał okazję oglądać we Francji, padła ofiarą rewolucji . W związku z tym poszukiwanie francuskich źródeł inspiracji Riedla z konieczności opiera się na szczątkach, rycinach i opisach, a jego- efekty są w związku z tym dalece niepełne. W dotychczasowych badaniach nad dziełem Riedla i barokizacją kościoła Jezui- tów w Świdnicy podejmowano jedynie próby wskazania kilku francuskich wzorców formalnych dla małej architektury, nie brano natomiast w ogóle pod uwagę charak teru francuskich barokizacji jako całości, które zdają się tu mieć kluczowe znaczenie.- Barokizacje te były zaś bardzo liczne w XVII wieku, gdyż zdecydowana większość istniejących wówczasDéclaration kościołów royale to budowle pour les średniowieczne, réparations des któreéglises jedynie podda- wano modernizacji. W 1661 roku, czyli w momencie objęcia samodzielnych rządów, Ludwik XIV ogłosił 25 , czyli „Królew ską deklarację na rzecz naprawy kościołów” . Król zalecał biskupom niezwłoczne podjęcie wizytacji kościołów i dokonanie niezbędnych restauracji świątyń. Od tego czasu obserwuje się intensyfikację prac modernizacyjnych i duża liczba kościołów otrzymuje nowe wyposażenie wnętrza, a wiele z nich zostaje całkowicie lub częściowo przedekorowanych. Sposób tych modernizacji w przypadku kilku kościołów paryskich niewątpliwie wpłynął na realizację Riedla w Świdnicy. - Na szczególną uwagę zasługują tu analogicznedécor do extensifświdnickich, lecz o kilka dekad wcześniejsze, koncepcje barokizacji. Wśród nielicznych badaczy francuskich zajmują cych się tym zagadnieniem przyjął się termin na określenie spójnego- połączenia ołtarza głównego26 z dekoracją architektoniczną prezbiterium, a niekiedy- dalszymi częściami świątyni . Termin ten można dosłownie przetłumaczyć jako „de koracja ekstensywna”, bądź „rozciągła”, co dobrze oddaje istotę rzeczy. Chodzi miano wicie o taką sytuację, w której struktura architektoniczna ołtarza głównego niejako rozciąga się na ściany boczne chóru i tworzy rozległą dekorację obejmującą całe prezbiterium, a niekiedy też inne części kościoła. Ten typ rozwiązania przestrzeni

23 - 24 Na temat inspiracji Riedla wystrojem Val-de-Grâce zob. Migasiewicz, 2012B, s. 223–224. Statystki są przygnębiające: około trzech czwartych kościołów zburzonych doszczętnie, a wyposa żenie25 pozostałych zniszczonoLe décor również sculpté à niemal Paris całkowicie,(1660–1760) por. Souchal, 2016, s. 33–48, 56–71. 26 Tekst przedrukowany w: Jousse, 1764, s. 124–127. S. Bontemps: . Paris (w druku). Autorowi uprzejmie dziękuję za udostępnienie tekstu książki przed jej publikacją. 104 Paweł Migasiewicz

extensions décoratives - chóru rozwijał się w Paryżu od połowy XVII wieku do połowy następnego stulecia. Za pierwsze , czyli „rozciągnięcia dekoracyjne” uznaje się baro kizacje prezbiteriów27 dwóch paryskich gotyckich kościołów parafialnych: Saint-Laurent- i saint-Séverin . Prace w pierwszym z nich powierzono miejscowemu parafianinowi Antoine’owi Lepautre’owi, znanemu architektowi, który swą renomę zawdzięczał szcze- gólnie projektowi słynnego paryskiego hôtel de Beauvais. Warto też przypomnieć, że Lepautre był bratem projektanta i rytownika Jeana Lepautre’a. Architekt wprowa- dził w kościele Saint-Laurent (il. 73) nowatorskie rozwiązanie w formie struktury- na planie linii krzywej, dostosowa nej do kształtu absydy, składają cej się z aediculi ujętej wklęsłymi skrzydłami bocznymi, łączącymi- się z dekoracją ścian bocznych prezbiterium. Wiadomo, że reali zacja Lepautre’a wzbudziła podziw współczesnych i wkrótce została- uwieczniona na rycinie w 1692 roku przez François’a Gallanta. Wi dać na niej baldachim wsparty na- czterech kolumnach umieszczony nad ołtarzem, pośrodku prezbite rium, a pod nim i po jego bokach- figury. Trzeba tu jednak nadmienić, barokizacja wnętrza prez- że niektórzy badacze powątpiewa biterium ją, czy ten element wyposażenia- 73. Antoine Lepautre (projekt), rzeczywiście został zrealizowany, , kościół Saint-Laurent w Paryżu, 1654, rycina - François Gallanta, 1692 gdyż nie wspominają o nim 28 przed- rewolucyjne opisy kościoła . Wy daje się jednak, że wątpliwości te są nieuzasadnione. Niezależnie od tego, czy balda chim rzeczywiściedécor powstał, extensif dekoracja w prezbiterium kościoła Saint-Laurent stała się wzorcem dla kolejnych tego typu realizacji w następnych dziesięcioleciach. Za kolejny etap rozwoju można uznać prace w kościele Saint-Séverin prowadzone od końca lat siedemdziesiątych XVII wieku przez Jeana-Baptiste’a I Tuby’ego wedłughabil- projektulage Charles Le Bruna, który zaprojektował ołtarz główny w formie półkolistej gloriety zwieńczonej półkopułą29 i towarzyszący nastawie marmurowo-stiukowy gotyckich filarów . Prace w tym kościele zostały ukończone dopiero w połowie lat osiemdziesiątych XVII wieku, a więc już po opuszczeniu przez Riedla Paryża. Rzeźbiarz przypuszczalnie mógł jednak zobaczyć to dzieło w trakcie realizacji.

27 Ibidem. Trzeba tu zaznaczyć, że olbrzymie zniszczenia dokonane podczas rewolucji zaprzepaściły wyposażeniedécor extensif większości kościołów paryskich, tym samym nie posiadamy szczegółowych (a niekiedy wręcz jakichkolwiek) informacji o formach ich barokizacji. Niewykluczone więc, że istniały wcześniejsze realizacje typu 28 lub powstało. ich więcej w podobnym czasie. 29 Cousinié, 2006, s. 264–267. Bontemps, 2019 Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych… 105

boazeria

74. Warsztat paryski, , dawny kościół Jezuitów Saint-Louis (obecnie Saint-Paul-Saint-Louis) w Paryżu, 2. ćwierć XVII w., fot. P. Migasiewicz habillage

Użyty tu termin , czyli dosłownie „ubranie” bądź „pokrycie”, ma tutaj kluczowe znaczenie. Zadaniem nowej barokowej dekoracji30 jest bowiem właśnie jak- najdokładniejsze zasłonięcie gotyckich murów i filarów . Do owego „ubierania”Notabene służą nie tylko poszczególne sprzęty kościelne, ale także marmurowe, stiukowe, bądź drew niane pokrycia ścian, zazwyczaj zdobione reliefami lub pustymi płycinami. - zastosowanie reliefów figuralnych, jako wszechobecnej formy dekoracji, umieszczanej na cokołach kolumn,lambris na boazeriach i w wielu innych miejscach, Riedel również prze jął z Francji i zastosował w Świdnicy. Podczas swojego pobytu w Paryżu rzeźbiarz mógł oglądać wiele , czyli boazerii pokrywających ściany do pewnej wysokości, zarówno w kościołach gotyckich, jak i nowożytnych. Ten wywodzący się z wnętrz rezydencjonalnych element wystroju rozpowszechnił się w kościołach zwłaszcza- w XVIII wieku, niemniej w XVII wieku istniało już wiele tego typu realizacji, między innymi zachowane do dziś boazerie w jezuickim kościele Saint-Louis (obecnie Saint- -Paul-Saint-Louis) w paryskim Marais, który Riedel odwiedził, jak pośrednio wynika z jego autobiografii (il. 74). Jeden z nielicznych zachowanych ołtarzy bocznych połą- 30 Warto tu podkreślić ambiwalentny stosunek Francuzów do architektury gotyckiej w epoce no wożytnej. Z jednej strony uznawano ją za godny szacunku element narodowego- dziedzictwa, w związku z czym często nawet budowano dalej w tym stylu, z drugiej jednak przez wielu teoretyków i architektów gotyk był krytykowany, a nawet potępiany. Na ten temat zob. Rousteau Chambon, 2003, s. 25–59. 106 Paweł Migasiewicz

ołtarz boczny

75. Warsztat paryski, , kościół Saint-Étienne-du-Mont w Paryżu, 2. ćwierć XVII w., fot. P. Migasiewicz

czonych z boazerią znajduje się natomiast w kościele Saint-Étienne-du-Mont (il. 75). Jego forma prostej, płaskiej aediculi, bardzo reprezentatywna dla francuskiej małej architektury ołtarzowej XVII wieku, znajduje swe odzwierciedlenie w trzech ołtarzach- bocznych w nawie północnej świdnickiego kościoła. - Doświadczenia paryskie pozwoliły Riedlowi stworzyć niezwykle oryginalną baro- kizację wnętrza świdnickiego kościoła jezuitów. Jej geneza w świetle powyższych roz ważań jest francuska nie tylko w wielu poszczególnych elementach, choć nie wszyst kich, lecz, co najważniejsze, sama koncepcja tego rodzaju barokizacji również wywodzi się z Francji. Wyjątkowości świdnickiej realizacji dodaje udział elementów czeskich i śląskich, między innymi wykorzystanie wspomnianych wyżej31 wzornikowych rycin- Steinla, co jak się wydaje, nie zostało dotychczas zauważone . Brany pod uwagę przez niektórych badaczy pobyt Steinla we Francji wydaje się mało prawdopodobny ze wzglę du na to, iż w zakresie inspiracji francuskich nie wyszedł on poza ryciny Lapautre’a, 31 Zagadnienie to zostanie szerzej omówione w przygotowywanej przez piszącego te słowa monografii Johanna Riedla. Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych… 107 które mógł nabyć w innych krajach. Najpewniej zatem, w odróżnieniu od Riedla, Steinl nie znał sztuki Francji z autopsji, a jedynie za pośrednictwem serii graficznych. Omówione powyżej dwie koncepcje barokizacji: tradycyjna, środkowoeuropejska- (choć złożona z wielu nowatorskich elementów), zrealizowana w kościele cystersów- w Lubiążu i bardziej postępowa, francuska w swej genezie, koncepcja Riedla miały roz maite dzieje recepcji. O ile poszczególne ołtarze i figury projektu Steinla bywały czę sto naśladowane, z różnym zresztą skutkiem artystycznym, na Śląsku i na ościennych obszarach Rzeczypospolitej, zwłaszcza w wielkopolsce, to oddziaływanie twórczości Riedla wydaje się bardziej ograniczone. Kilku rzeźbiarzy wzorowało się co prawda32 na- jego figurach czy płaskorzeźbach, rzadziej na kompozycjach architektonicznych , dziwi- jednak fakt, że nie powtórzono nigdzie tak atrakcyjnej formy jak ołtarz główny w Świd- nicy, nie wspominając nawet o próbach stworzenia analogicznej33 rozbudowanej struktu ry obejmującej całe wnętrze i łączącej wiele ołtarzy . Świdnic­ka barokizacja pozosta ła zatem realizacją jedyną w swoim rodzaju, unikalną w skali środkowoeuropejskiej. 32 33 Ostatnio na ten temat Kolbiarz, 2018, s. 127–145. Znamy zaledwie kilka dzieł nawiązujących w sposób bardzo ograniczony do zastosowanych przez Riedla w Świdnicy drewnianych okładzin ścian połączonych z nastawami ołtarzowymi. Należy do nich dość skromny ołtarz Serca Jezusowego w kościele Jezuitów w Nysie (powstał około 1700 roku) i cechująca się większym rozmachem barokowa przebudowa ołtarza głównego w kościele parafialnym w Dzierżoniowie (1719 rok), por. Kolbiarz, 2018, s. 131, 155, przyp. 108 (Arturowi Kolbiarzowi uprzejmie dziękuję za zwrócenie uwagi na wymienione zabytki).

Lubiąż and Świdnica – two concepts of baroquisation of Silesian church interiors in the second half of the 17th century Summary

Among the examples of baroquisation of church interiors in Silesia carried out or at least begun in the second half of the 17th century two stand out: the Cistercian Church in Lubiąż and the Jesuit Church in Świdnica. What they have in common is not just substantial scale, high artistic quality and use of numerous solutions previously unknownth in Silesia, but, above all, French inspirations, which were rare in Habsburg lands in the 17 century and which reached Silesia via different routes. The furnishings of the Lubiąż church, preserved on site until the Second World War, was made in several stages, from the end of the tenure of Abbot Arnold Freiberger (1636–1672), through, largely, the tenure of Abbot Johannes Reich (1672–1691) and his successors in the 1690s and at the beginning of the following century. Initially, the main artist in charge of the project was Matthäus- Knote, followed by Matthias Steinl – a designer and head of the workshop that produced most of the furnishings. Despite many novel solutions making the Lubiąż furnishings original and in some ele ments even “avant-garde” in stylistic terms, the very concept of baroquisation of the Lubiąż church is, as a whole, traditional. Although the furnishings do make up a regular, symmetrical composition, each of these “pieces of furniture” is an autonomous unit. By comparison, the other baroquisation, in the Jesuit Church, appears unique. It was carried out according to a design by the order’s sculptor Johann Riedel, who reached France during his study travel and learned many solutions used in that country. He came up with a concept according to which uniform furnishings for a vast majority of the interior were made in the 1690sdécor and extensif the first – two decades of the following century. Unlike those of Lubiąż, the Świdnica furnishings draw on groundbreaking French solutions, which Riedel got to know in person, of the so-called with the main altar being linked to side altars by means of panelling, making up an extensive structure encompassing and organising the interior and giving it a Baroque character. This novel solution in Central Europe remained the only one of its kind in Silesia and was not imitated.

M Zarys dziejów wydobycia armuryi artystycznego dolnośląskie wykorzystania

w kamieniarstwie i rzeźbie w epoce nowożytnej na Śląsku i w Rzeczypospolitej

Instytut Historii Sztuki, Uniwersytet Warszawski Michał Wardzyński

Wprowadzenie

Przedstawiony temat należy do najsłabiej rozpoznanych zagadnień sztuki historycznego Śląska i krain ościennych. kwestiom historyczno-materia- łowym w rzeźbie i małej architekturze tego regionu poświęcili dotąd uwagę: stanisław Mossakowski, Janusz kębłowski, konst1 anty kalinowski, Romuald kaczmarek i Jacek Witkowski,2 Bogusław czechowicz, arkadiusz Wojtyła, dariusz Galewski, Józef Pater, piszący te słowa oraz wrocławski geolog Ryszard Kryza wraz z zespołem . Ustalenia badaczy ograniczały się

do pros1 tej identyfikacji konkretnego gatunku marmuru lub innego kamie- 1930; 1931; 1933; 1934; Z najważniejszych opracowań monograficznych i syntetycznych zob.: Bretschnei- der, Bretschneider, Bretschneider, Grundmann, Mossakowski, 1962, s. 196, 200, 201; Kębłowski, 1967, s. 129–130; Zlat, 1967A, s. 210–211, il. 168, 170; Chrzanowski, 1974, s. 95–96; Ostowska, 1979, s. 43–49 (noty katalogowe); Kalinowski, 1986, s. 52–53, 60–61, 121–125, 143–145; Kaczmarek, Witkowski, 1987, s. 456–464, 471– 472, rycina 2–5; Kaczmarek, Witkowski, 1988A; Kaczmarek, Witkowski, 1988B; Czecho- w icz,2 2003, s. 37–41, przypis 299, 310; Wojtyła, 2009, s. 385–386, il. 6; Galewski, 2014, s. 96–100, il. 5–6; Wardzyński, 2015, s. 149–150, il. 244–248; Witkowski, 2016, s. 199–211. Schumacher 1878; Spangenberg 1936, s. 391–392; Thust 1936, s. 418–430; Pen- tlakowa, Wojno 1952, s. 66–70, 79, rycina 64; Sawicki 1979, s. 299, 313–315; Kryza, Drwięga, August, Kryza, Walendowski, 2006A, s. 95–99; Kryza, Drwięga, August, Kryza, Walendowski, 2006B, s. 94–99; Kryza 2009. 110

Michał Wardzyński

nia dekoracyjnego. Część z wymienionych prac miała wyłącznie charakter popularyza- torski. Na brak rozważań o charakterze problemowym lub syntetycznym nałożyły się niedostatki wiedzy na temat samego materiału zabytkowego, który trzeba przebadać. W fundamentalnej Katapracloguy h ansazabytków Luts chasztuki kwes w tiePol matesce3 riałoznawcze były traktowane drugorzędnie, podobnie w powstałym na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdzie- siątych XX wieku . deficytu wiedzy na ten temat nie zmniejszyła też rozpoczętą dopiero w latach osiemdziesiątych4 XX wieku inwen- taryzacja i dokumentacja spuścizny sztuki nowożytnej poza granicami stołecznego Wrocławia, na obszarze historycznego dolnego Śląska . Lukę tę wypełniły dopiero monograficzne i syntetyczne opracowania wskazanych na wstępie tych rozważań au- torów. Warto jednak zaznaczyć, że wykonana przez piszącego te słowa kwerenda w Dziale Zabytków Ruchomych Narodowego Instytutu Dziedzictwa dowiodła istnienia na historycznym Śląsku ponad sześciuset5 średniowiecznych i nowożytnych obiektów odkutych z marmurów dolnośląskich . Nie przeprowadzono również badań historycznych, które pozwoliłby odtworzyć dzieje górniczego wydobycia oraz organizacji i praktyk warsztatowych lokalnych pra- cowni kamieniarsko-rzeźbiarskich, funkcjonujących przy dawnych łomach skał dekora- cyjnych. Wobec braku odpowiednich źródeł i niskiego stopnia zaawansowania analiz naukowych poniższy tekst należy traktować jako pierwszą próbę zmierzenia się z tym skomplikowanym zagadnieniem, a postawione tezy winny być odebrane jako wstępne postulaty badawcze dla źródłoznawców, historyków kultury materialnej i specjalistów z dziedziny materiałoznawstwa. W krajach monarchii habsburskiej tradycja wykorzystaniamarmo białego bianco marm statuariouru jako igłów ordinnegoario medium rzeźbiarskiego objęła w elitarnym kręgu władzy cesarskiej i du- chownej – poza importowanym do Wiednia z włoskiej Carrary – także eksploatację w złożach krajowych. Najważniejszymi pozostawały rozlokowane w północnej części Tyrolu Południowego i wykorzystywane od co naj- mniej XIV wieku łomy wokół sterzing (wł. Vipiteno) i Laas (wł. Lasa). Od lat sześć- dziesiątych XVI wieku materiały te znalazły zastosowanie w najbardziej prestiżowych zamówieniach książąt rezydujących w Innsbrucku6 oraz dworu cesarskiego w czeskiej Pradze, związanych z pracownią Niderlandczyka alexandra colijna z Mechelen (żył w latach 1527–1612, w Innsbrucku od 1562) . Na Śląsk materiał ten dotarł tylko raz na początku XVII wieku do hradca nad Moravicí, w importowanym z Salzburga lub Wiednia nagr7 obku hrabiego caspara von Proskau (zmarł w 1602 roku), komornika, wielkiego koniuszego nadwornego i radcy arcyksięcia Ernesta, brata cesarza Rudolfa II Habsburga . Po 1686 roku marmury z Laas zaczęły trafiać w większych ilościach do 3 Katalog zabytków Katalog zabytków 4 Katalog zabytków Lutsch hans (hrsg.), 1886–1903; 1960–1979; 1960–1968. 5 1983–2020. Panie Ligię kwiatkowską i Małgorzatę Maksymiuk proszę o przyjęcie podziękowań za życzliwą pomo c6 w przeprowadzeniu1964; kwerend w Dziale Ewidencji i Rejestru zabytków Narodowego instytutu dzie- dzictwa w Warszawie. Köll, Unterwurzacher, 2007, s. 206–210; Telfser, 2007. Por.: Dressler, 1973, s. 65–66, 180, przy7 pis 372–374, il. 138–148, 151–153; Diemer, 2004, s. 46–55; Wardzyński, 2015, s. 148–149, il. 234–243. Heinrich, Pawełczyk, 2000, s. 87, il. nienumerowane; Wardzyński, 2015, s. 149, il. 241. 111

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… Reinweiß statuario statuarius stolicy cesarstwa, gdzie najbardziej cenioną odmianę zaczął wyko- rzystywać w rzeźbie figuralnej nadworny i portrecista8 Leopolda i – Tyrol- czyk Paul Strudel (prawdopodobnieatelier żył w latach 1648–1708) . We Wrocławiu marmur kararyjski zagościł dopiero w 1700 roku w związku z pojedynczym, zrealizowanym u spadkobierców rzymskiego Gianlorenza Berniniego: domenicha9 Guidiego i Ercole Ferraty, a zapoczątkowanym w 1680 roku prestiżowym zamówieniem na figury do kaplicy-mauzoleum księcia biskupa Fryderyka von Hessen-Darmstadt . zaproszony w 1721 roku z Pragi i Wiednia wybitny rzeźbiarz Ferdinand Maksimilian Brokoff, jako marmowspółpracownik bianco statuario Johanna10 Bernharda Fischera von Erlacha, wzorem nadwornych rzeź- biarzy cesarskich posługiwał się marmurem tyrolskim, z powodzeniem imitującym biel . We wznoszonej siłami twórców wiedeńskich i wrocławskich kaplicy elektorskiej Brokoff i kierujący pracami kamieniarskimi Austriak Johann Adam Karinger wykorzystali też dwie odmiany barwne rzadSchwako rzenseesspotykanego marmor nawet w kra- jachgrau cesai rotrskich, bardzo dekoracyjnego dolnojurajskiego (liasowego, od ok. 199,6 do 175,6 mln lat temu) wapienia brekcyjnego zwanego (odmiany: ). Niewielki historyczny łom tego rzadkiego ,,marmuru” znajduje się w Grafe- nalm nad jeziorem schwarzensee pod sankt Wolfgang w Gór11nej austrii, przy granicy z Salzburgiem (region salzkammergut). We Wrocławiu gipsowe marmoryzacje objęły tylko żółtawo-złote bazy kolumn i opaski okładzin ściennych . Należy też wspomnieć, że opcjonalnie jako surogaty białego12 marmuru stosowano na Śląsku według trady- cji saskiej i środkowoniemieckiej różne gatunki podobnie zabarwionych ewaporytów: alabastru i gipsu stromatolitowego . Najlepszym przykładem tego zjawiska jest spro- wadzony z Forchtenbergu sarkofag13 marszałka Melchiora von hatzfeldta w Prusicach, odkuty w latach 1659–1663 z jasnoszarego, laminarnego alabastru z frankońskiego Bad Windsheim pod Würzburgiem . Lokalni twórcy posiłkowali się na ogół żółtawymi

8 9 Koller, 1993, s. 73, 75, 78, 81–82, 85–86, 185–186, 189, 196–197, 199, nr kat. 8–25, 27–35, 70–104, il. 40,10 41, 76–86, 169–210, 253–254, 277, 279a, 297–331. Odnośnie najnowszego stanu badań na ten temat zob.: Giometti, 2009–2010; Smoliński, 2012. 11 Mossakowski, 1962, s. 198, przypis 29; Dziurla, 1967, s. 312, 314, 348–350, il. 270, 301; Blažíček, 1974, s. 125–127, pozycja katalogowa 35, 36, il. nienumerowane; Kalinowski, 1986, s. 124–125, il. 120–123. Materiał ten był znany od początku XVIII wieku w lokalnym kręgu odbiorców kościelnych, między innymi w opactwie kanoników regularnych laterańskich w Sankt Florian pod Linzem. Rozpowszechnio- no go w Górnej austrii i księstwie biskupim salzburga dopiero w XIX wieku. Odnośnie charakterystyki litologicznej i petrograficznej tego materiału oraz historii jego wydobycia zob. Moshammer, Leuprecht, 2005; Moshammer, 2007, s. 195–197. Na temat wykorzystania tego rzadkiego gatunku marmuru w tej kaplicy por. uwagi autorów, uznają- cych go za element marmoryzacji. Zob. Mossakowski, 1962, s. 200, 201; Dziurla, 1967, s. 311; Kalinowski, 1974, s. 157–158; Wojtyła, 2009, s. 385–386. W architekturze późnobarokowej Wrocławia i Śląska wyjątkiem potwierdzającym supremację mar- murów ze sławniowic i Przeworna jest czarno-zielonkawa ,,marmurowa” okładzina ścian wnętrza kaplicy bł. czesława przy kościele dominikańskim. surowiec do jej wykonania – niezwykle twardy, przez co przysparzający wiele trudności wykonawcom serpentynit z nieustalonego historycznegovel łomu w okoli- cach wsi sokolniki (niem. Wättrisch) pod Niemczą – ofiarowali w 1718 lub 1719 roku zakonnikom jej właściciele, rodzina von Plein. Prace prowadził do 1724 roku mistrz Urban Rauscher Räuscher, a po nim –12 już w marmurze przeworneńskim – Johann Adam Karinger. Zob. Blasel, 1909, s. 32; Dziurla, 1967, il. 266–268;13 Nowak, 2011, s. 34–35, il. 4, 15–17. Wardzyński, 2010, s. 353–355, il. 15–16; Wardzyński, 2015, s. 232, 236, 242, il. 617–618, 764. Kalinowski, 1986, s. 54–55, il. 37–38; Rössler, Schneider, Fleck (bearb.), 1998, s. 186–192, il. nie- numerowane. Odnośnie rozpoznania materiałowego tego dzieła zob. Wardzyński, 2015, s. 287, przypis 1029. 112

Michał Wardzyński

14 i białawymi alabastrami z Weißensee i Nordhausen (Norathu) w Turyngii lub Werry oraz z Podola na Rusi Koronnej .

Lokalizacja złóż marmurów śląskich. Opis petrograficzny

W czasach średniowiecza i nowożytności południowa, górzysta część Śląska obfitowa­ ła w materiały kamieniarskie i rzeźbiarskie, z których zdecydowanie najw15iększą część stanowiły piaskowce z okolic Wlenia i Warty Bolesławieckiej oraz Jawora . Sudety do- starczały też od końca X wieku skał dekoracyjnych pochodzenia wulkanicznego:16 sza- rawego gabra z masywu Ślęży i ciemnozielonych sjenitów i serpentynitów z pobliskich Nasławic pod Sobótką i okolic Niemczy (między innymi w pobliżu Sokolników) . Naj- ważniejszymi miejscami eksploatacji marmurów – skał metamorficznych przeobrażo- nych z wapieni prekambryjskich – były położone na przedgórzu Sudetów Wschodnich: Konradów Wielki i ich przysiółek, nazywany od XV wieku Sławniowicami (il. 76), oba

76. Supíkovice14 w Jesioniku, współczesny kamieniołom białawego i szarego marmuru, fot. M. Wardzyński

Zlat, 1967B, s. 233, 236–245, il. 201–204, 206–212; Wardzyński, 2015, s. 287. Odnośnie tego ma- te riału15 zob. Schneider, 2003, s. 19, 28–29, il. 7, 8, 11, 17–21. 16 Spangenberg, 1936, s. 385–388, il. 17; Metzing, 1936, s. 411–415; Jerzykiewicz, 1979, s. 387–391; Kębłowski, 1967, s. 129. Majerowicz, Maciejewski, 1979, s. 235; Walendowski, 2008, s. 68; Heflik, 2014, s. 76–78. 113

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… zlokalizowane w dawnym biskupim księstwie grodkowskim (nyskim), oraz wieś rycer- ska supíkovice. Miejscowości te rozdzieliła w 1742 roku nowa granica prusko-cesar- ska. Po 1945 roku do Polski przynależą tylko sławniowice. Wieś ta była od XIII wie- kusie 17własnością biskupów wrocławskich jako część dominium Jeseniku, by w XIV lub XV wieku przejść w skład uposażenia ziemskiego głównej rezydencji biskupiej w Ny- . Pozostałe wskazane miejsca eksploatacji znajdują się obecnie na terytorium Re- publiki czeskiej. drugi ośrodek zlokalizowany był w Przewornie pod strzelinem, we wsi rycerskiej położonej na granicy księstwa wrocławskiego i wspomnianej domeny kościelnej (il. 77). W 1675 lub 1679 roku majątek przejęli starostowie generalni śląscy,

77. Przeworno pod strzelinem, widok opuszczonego historycznego kamieniołomu marmurów, fot. M. Wardzyński a w 1741 roku król pruski Fryderyk ii 18 przekazał go na uposażenie ziemskie berliń- skiego szpitala charité (do 1945 roku) . Między supíkovicami, konradowem Wielkim i Sławniowicami historyczne, w części eksploatowane po dziś dzień, pokłady założono ponad głębokimi nawarstwieniami skalnymi o metryce prekambryjskiej. W Przewor- nie, w łomie oddalonym o ponad kilometr na północny wschód od wsi, a opuszczonym 17 Katalog zabytków 18 Jarczyk, 1982, s. 101. 2008, s. 155. 114

Michał Wardzyński

już po 1810 roku (poza wapiennikiem czynnym aż do lat pięćdziesiątych XX wieku) i zalanym obecnie wodą, marmury o genezie górnoproterozoicznej (1 mld–635 mln lat temu) tworzą podobnie obszerną soczewkę w granitach sudeckich. Są to skały kal- cytowe, wysoce przekrystalizowane, o strukturze średnio- i drobnoziarnistej, a co za tym idzie bardzo dobrych właściwościach fizycznych, umożliwiających wszechstron- ną obróbkę kamieniarską i rzeźbiarską. W Sławniowicach i Supíkovicach występują ułożone warstwowo marmury: niżej białawe (użylone z przebarwieniami szarawymi, wynikającymi z obecności grafitu lub brunatnawo-czerwonawymi z udziałem biotytu), niebieskawoszare i ciemnoszare oraz – najrzadsze – fioletowe (il. 78–79). W Prze-

kartusz w tumbie nagrobka biskupa wrocławskiego Jana V Thurzona (zm. 1520) 78. Sławniowice, próbka kamieniarska białawej odmiany marmuru, , lata 10. XVIII w., wyk. warsztat Johanna Adama Kahringera z Wrocławia (atryb.), Wrocław–Ostrów Tumski, katedra, fot. M. Wardzyński

wornie układ facji jest identyczny, w górnej warstwie marmury są bliskie czerni, o zagęszczonej laminacji struktury, średnio- i cienkopłytowe, a w dolnej – białe, które są grubopłytowe i mają strukturę gruboziarnistą, miejscowo19 cukrową (il. 80). Tak różnorodne zabarwienie i wzorzystość, układająca się przeważnieGroß w smuKunzendorfergi i pasy, Hellbläulichwynika z dom i Hellbieszeklau ruhiginny20ch minerałów, zwłaszcza grafitu . W 1939 roku najbiel- sze spośród marmurów sławniowickich nosiły nazwy towarowe . Odmiany wzorzyste uzyskiwano w wyniku cięcia bloków i pły19t wapieni laminowanych w poprzek warstw. Na dolnym Śląsku i w należącej na

Thust, 1936, s. 419–421; Pentlakowa, Wojno, 1952, s. 66–67, 79; Oberc, 1966, s. 31, 33, il. 5–6; Bereś 20, Dumicz, Kozłowski, 1966, s. 125–126, il. 3–4; Sawicki, 1979, s. 313, 315, rycina 64; Wojnar, 1995, s. 17–18. Kopp, 1939, s. 28, 30, tablica 18; Slivka, Horná, 2002, s. 9, 16, 19–23; Pivko, 2010, s. 51. Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… 115

79. sławniowice, próbka kamieniarska szarej, laminowanej odmiany mar- muru, fot. M. Wardzyński

fragment cokołu ołtarza filarowego św. Wawrzyńca 80. Przeworno, próbka kamieniarska szarej, laminowanej odmiany marmuru, , 1711, wyk. warsztat Johanna adama kahringera z Wrocła- wia, Wrocław – Ostrów Tumski, katedra, fot. M. Wardzyński 116

Michał Wardzyński

prawach hrabstwa do królestwa czech kotlinie kłodzkiej znajduje się jeszcze kilka miejsc pozyskiwania podobnych skał, jednak z wyjątkiem Wojcieszowa21 w Górach ka- czawskich (Góra Połom / kitzelberg, kamieniołom Friedrichbruch) brakuje wzmianek o ich artystycznym wykorzystywaniu przed połową XVIII wieku . Historię dzia22łalności dziewiętnasto- i dwudziestowiecznych zakładów wydobyw- czych i kamieniarskich w Sławniowicach i Przewornie sumiennie zebrali Werner i Wil- libald Thustowie . Po 1945 roku na informacje te powoł23 ywali się polscy geolodzy: Zofia Pentlakowa, Tadeusz Jerzy Wojno, Józef Oberc, Bogusław Bereś, Marian dumicz i Stefan kozłowski, Leszek sawicki i Barbara Wojnar .

Preludium. związki łomów w Sławniowicach z ośrodkiem kamieniarsko-rzeźbiarskim w Nysie

W pierwszej z omówionych miejscowości – sławniowicach – eksploatację rozpoczęto najprawdopodobniej na przełomie XIII i XIV wieku. Świadczy o 24 tym obecność biała- wej odmiany tego marmuru w płytach nagrobnych księdza proboszcza hermanna (notowany 1286 rok, zmarł w 1314 roku) w pobliskiej kępnicy i nieustalonej osoby zmarłej w 1378 roku z dawnego szpitala25 św. Anny na Wyspie Piaskowej we Wrocławiu (obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym) . Symbolem obecności tego materiału w sztu- ce śląskiej późnego średniowiecza stała się odkuta pod koniec XV wieku wgłębnorzeź- biona płyta figuralna 26biskupa wrocławskiego, księcia Wacława ii legnickiego (zmarł w 1419 roku) w kolegiacie w Otmuchowie (obecnie znajdująca się w świątyni kapi- tulnej w Nysie, il. 81) . Bogusław czechowicz omawiając szczegółowo nagrobki późnogotyckie na Śląsku wymienił wśród prac odkutych z szarego lub białawego marmuru między innymi: pły- ty figuralne w Brzegu (Barbara NN, zmarła w 1496 roku), Wawrzyniu pod Brzegiem Dolnym (rodziny von haugwitz z początku XVI wieku, 1506 rok), opata cysterskie- go ojca Jana i z Wrocławia (zmarł w 1421 roku) w Kamieńcu ząbkowickim, Petera Kunzendorfa (zmarł w 1506 roku) w kościele parafialnym w Namysłowie, marszałka nyskiego dworu biskupiego Heinricha von Reibnitza (zmarł w 1499 roku) w kolegiacie nyskiej, sufragana wrocławskiego biskupa Bernharda (zmarł w 1453 roku) w farze w Opawie (ok. 1470–1480). Czechowicz wskazuje także na upamiętnienia: pary książę- cej Jana III i Magdaleny Piastówny w Raciborzu z około 1495 roku, kanonika Apiciusa

Colo21 z 150 0 roku w katedrze we Wrocławiu, kanonika Mikołaja Nigri z Oławy (zmarł 22 23 Spangenberg, 1936, s. 391–392. Thust, 1936, s. 419, 422–430. 24 Pentlakowa, Wojno, 1952, s. 67–69, 79; Oberc, 1966, s. 31; Bereś, Dumicz, Kozłowski, 1966, s. 121–122, 146; Sawicki, 1979, s. 299–300. 2625 Thust, 1936, s. 421–422; Świechowski 1955, s. 46. Thust, 1936, s. 422. Knötel, 1902, s. 373; Kębłowski, 1971, s. 178–188; Czechowicz, 2003, s. 145–146, pozycja kata- logowa 101; Czechowicz, 2005, s. 315–317. 117

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… w 1402 roku) w kolegiacie św. Krzy- ża, kanonika Przemysława starszego z Przemyślidów (zmarł w 1478 roku) tamże (wykonał prawdopodobnie Jodok Tauchen z Wrocławia), kanonika Fabia- na hanco (zmarł w 1489 roku), sufra- gana wrocławskiego Johanna ambrosii (zmarł w 1504 roku), kanonika Mikoła- ja von haugwitza (zmarł w 1511 roku), NN kanonika (zmarł w 1462 roku, oba wykonał anonimowy protorenesansowy Mistrz Nagrobków Kanoników) i księdza Piotra (zmarł w 1498 roku) w kolegiacie św. Idziego, a ponadto nieustalonego du- chownego z końca XV wieku w kościele św. Marii Magdaleny, dwóch joannitów (powstał po 1432 roku) w kościele Boże- go Ciała i biskupa Jodoka z Rożemberku (zmarł w 1467 roku) obecnie przecho- wywany w miejscowym muzeum archi- diecezjalnym. W kościele parafialnym w sąsiadujących ze sławniowicami kon- radowie Wielkim zachowała się płyta rycerzy-właścicieli wsi: Wacława (zmarł płyta nagrobna księcia Wacława II legnickiego, bi- w 1462 roku) i Jerzego (zmarł w 1514 81.skupa Nieustalony wrocławskiego wars (zm.ztat 1419)nyski albo wrocławski, roku) Bavorów. zasługą czechowicza , koniec XV w., Nysa, było instytucjonalne i personalne po- kolegiata, fot. M. Wardzyński wiązanie wymienionych dzieł z dworem biskupim oraz kapitułami: katedralną we Wrocławiu oraz kolegiackimi w Nysie i św. Krzyża na Ostrowie Tumskim. Fundacje rycerskie objęły rodziny, których przedsta- wiciele należeli do wyższego duchowieństwa diecezji. Wszystkie te spostrzeżenia pro- wadzą do wniosku o funkcjonowaniu w tym okresie w Sławniowicach zorganizowa- nego wydobycia marmuru, za którego obróbkę mogła odpowi27 adać niezidentyfikowana jeszcze pracownia w Nysie. Prefabrykowane płyty spławiano rzekami do stołecznego Wrocławia, gdzie trafiały do miejscowych warsztatów . Po blisko trzydziestoletniej przerwie pierwszą wiadomość o artystycznym wyko- rzystaniu ,,białego marmuru” nieustalonego, być może czeskiego pochodzenia przy- nosi rok 1548. Materiałem takim posłużono się wtedy do wzniesienia w prezbite- rium fary kłodzkiej nagrobka książęcej pary henryka i Starszego Podiebradowicza (zmarł w 1498 roku28 ) i Elżbiety von hohenzollern (zmarła w 1508 roku). Rozebrano go w 1637 roku . 27

28 Kębłowski, 1967, s. 18–19, il. 9–13; Czechowicz, 2003. Czechowicz, 1997, s. 187–188, przypis 51–52. 118 Michał Wardzyński

Następna duża grupa zabytków sepulkralnych – wgłębnorzeźbionych płyt figu- ralnych – oraz heraldycznych tablic poświadczeniowych (fundacyjnych) pochodzi do- piero z lat pięćdziesiątych i osiemdziesiątych XVI wieku. Jej powstanie29 ma ścisły związek z funkcjonującym wtedy w Nysie silnym, samodzielnym ośrodkiem memorirzeźbiar-a skim, promieniującym na sąsiednie obszary dolnego i Górnego Śląska . do najważ- niejszych przykładów z tego czasu należą znajdujące się w kolegiacie nyskiej : małżeńskie z dwóch pokoleń Bogdanowskich z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XVI wieku w Bogdanowicach pod Głubczycami, nieustalonej pary szlacheckiej w Kar-

epitafium kanonika Bonawen- tury Hahna (zm. 1602) 82. Nieustalony warsztat nyski lub wrocławski, , 1585, Wrocław, katedra, kaplica boczna św. Jadwigi, fot. M. Wardzyński

łowicach Wielkich, Margarethy von Lutwitz (zmarłej w 1575 roku) w Burgrabicach, rodziny hansa hartliba küchlera (1574), Georga hohndorfa von starpela i Georga Schildberga (obaj zmarli w 1580 roku, upamiętnienia wykonał anonimowy Mistrz Nagrobka Biskupa von Promnitza) oraz Vladislausa von Tschetschau-Metticha (zmarł w 1585 roku) i Friedricha von Reichenbacha (zmarł w 1597 roku), koniuszego dworu biskupiego w Klisinie oraz heinricha Wachtela (zmarł w 1595 roku) w Wierzbniku

pod 29Grodk owem.

Chrzanowski, 1974, s. 76–77. 119

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania…

W pobliżu Nysy znalazły się też tab- lice na zamku joannitów w Grobnikach (1559 rok), fundacji biskupa andrea- sa Jerina w dworze letnim (1589 rok) w Maciejowicach30 pod Otmuchowem oraz rodziny von Tschetschau w Klisi- nie (1591 rok) . do Wrocławia trafiło w tym okresie bardzo proste w formie edikulowe epitafium kanonika Bona- wentury hahna (zmarł w 1602 roku), umieszczone jeszcze za jego31 życia, bo w 1585 roku, w bocznej kaplicy kate- dralnej św. Jadwigi (il. 82) . Grupę tę uzupełnia dekorowana reli32efowo czara chrzcielnicy w Białej Prudnickiej (niem. Zülz) z końca XVI wieku . Należy za- znaczyć, że w użyciu była wtedy prze- de wszystkim biaława, gruboziarnista odmiana tej skały, przy czym podczas wykonania płyt figuralnych – posadzko- wych i stanowiących elementy niezacho- fragment wanych już epitafiów – ówcześni, nieste- nagrobka synów Heinricha Buchta von Buchtitz ty w większości anonimowi, mistrzowie 83.(zm. 1600)Mistrz płyty dluhomila (atryb.), preferowali starannie dobierane płyty , około 1600, Nysa, kolegiata, fot. M. War- i bloki o jednolitym zabarwieniu. dzyński Drugą serię, obejmującą podobnie opracowane płyty z postaciami stojący- mi lub ujętym w półfigurze z 1. tercji XVII wieku reprezentują poza Nysą jeszcze za- bytki rycerskie i duchowne w farze w Brzegu, znajdujące się w kościołach paravel fialnych w Grodkowie i Ujeździe oraz nieodległej kolegiacie opolskiej. Mają33 one związki z ny- skimi warsztatami Mistrza płyty dluhomila (zapewne Georga Grebachera Gerber- gera z Nysy) i Naśladowcy Mistrza Epitafiów Małżeńskich34 (il. 83) . kataklizm wojny trzydziestoletniej, który dotknął poważnie Nysę i całe księstwo biskupie, wstrzymał wydobycie i artystyczną produkcję lokalnego środowiska . 30 Katalog zabytków Katalog zabytków Katalog zabytków , 1961A, s. 10, 46, il.Katal 119,og 120, zabytków 127, 129 (Bogdanów, klisino); , 1964A, s. 34, 51, 97, il. 212, 224, 225 (Karłowice Wielkie, Maciejowice, Wierzbnik); , 1963A, s. 8, 3180, 85, il. 312, 313 (Burgrabice, Nysa); , 1960A, s. 4, il. 152 (Biała Prudnicka). Por. Chrzano32 Katalogwski, 1974zabytków, s. 21, 23, 34, il. 1, 6, 24. 33 KatalogJungnitz, zabytków 1908, s. 106. Katalog zabytków Katalog zabyt- ków , 1960A, s. 3,Katal il. 104.og zabytków Katalog zabytków , 1961B, s. 51, il. 97 (Ujazd); , 1961C, s. 12 (Brzeg); , 1964A, s. 20, il. 218 (Grodków); , 1963A, s. 86, il. 337, 339 (Nysa); , 196834A , s. 10, il. 335 (Opole). Por. Krause, 1933, s. 141–142; Chrzanowski, 1974, s. 69–70, 73, il. 89, 90, 99, 100. Jarczyk, 1982, s. 101. 120

Michał Wardzyński

Rozkwit ośrodka nyskiego w 3. tercji XVII wieku Początki wydobycia i produkcji kamieniarskiej w Przewornie oraz ustalenie dwubarwnej gamy materiałowej kamieniarki śląskiej

Nowy etap w historii kamieniołomów sławniowickich i ośrodka nyskiego miał związek z wielkimi inwestycjami budowlanymi podjętymi w latach sześćdziesiątych i siedem- dziesiątych XVII wieku przez biskupa-kontrreformacyjnego, odnowiciela diecezji Seba- stiana von Rostocka (pontyfikat w latach 1664–1671). Przełom ilościowy i jakościowy nastąpił dopiero w pierwszej połowvel ie lat siedemdziesiątych XVII wieku, do czego przyczynił się zapewne mistrz kamieniarski pracujący w Nysie – szwajcar z Lozanny Antonio Ciapini (Ciavini, Ciavino Gapin, żyjący w latach 1648–1690), którego prosty acz elegancki w swojej wczesnobarokowej35 formie pomnik inskrypcyjny znajduje się na elewacji miejscowej kolegiaty . Z 1672 roku pochodzi pierwsza wzmianka o działalności w Przewornie profesjo- nalnego warsztatu kamieniarsko-rzeźbiarskiego.36 Dziełem tej pracowni miał być zaczę- ty na jesieni tego roku i kosztujący 885 guldenów okazały edikulowy pomnik biskupi w katedrze wrocławskiej . W tym samym roku, współpracujący wcześniej z Rostoc­ kiem stołeczny kano37 nik Giacomo Brunetti, sfinansował zakupione w podkrakowskim Dębniku i Przewornie marmurowe elementy wystroju kaplicy katedralnej Najświęt- szego Sakramentu . Dwa lata później wzniesiono w Nysie sumptem kanonika Johanna38 Heinricha heymanna von Rosenthala dla biskupa Rostocka nadwieszony nagrobek ramowy z medalionem portretowym i bogatą dekoracją ornamentalną. Było to pierw- sze wykonane na Śląsku dzieło łączące w tle architektonicznym, rzeźbie figuralnej oraz ornamentyce białe i szare, smużyste marmury ze Sławniowic i Przeworna (il. 84). Wprowadzona w Nysie lokalna dwubarwna gama materiałowa obowiązywała od- tąd na całym Śląsku aż do początku XIX wieku. Z ciemniejszych skał przeworneńskich odkuwano wszystkie elementy architektoniczne z przynależącymi do nich detalami ornamentalnymi oraz tła tablic inskrypcyjnych, natomiast cenniejszy marmur sław- niowicki rezerwowano do wszystkich elementów figuralnych i wymagających bardziej precyzyjnej obróbki zdobień. dowodem najwyższych umiejętności mistrzów nyskich na tym polu jest wspaniałe ramowe epitafium rodziny oficjalisty biskupiego Heinricha Caspara von Oberga (zmarł w 1679 roku) w tamtejszej kolegiacie,39 okolone finezyjnie wyciętymi liścieniami podsuszonego akantu, ujęte tożsamymi naturalistycznie odda-

nymi flamizującymi zwisami przewiązanymi wstążkami (il. 85) .

3635 Krause, 1933, s. 138, 141. Por. Kalinowski, 1986, s. 111, przypis 272. 37 Anonimowy autor popiersia biskupiego otrzymał 45 florenów. Zob. Jungnitz, 1891, s. 215 przypis 1; Dziurla, 1967, s. 346; Ostowska, 1979, s. 36, 48, pozycja katalogowa 31; Kalinowski, 1986, s. 52, il. 35. 38 Galewski 2014, s. 96–100, il. 5–6; Wardzyński, 2015, s. 88, 102. 39 Jungnitz,Katalog zabytków 1891, s. 216–217; Ostowska, 1979, s. 34, 48; Kalinowski, 1986, s. 53, il. 34; Hołownia, 2008, s. 160. , 1963A, s. 78–79. Innym przykładem takiego dzieła ,,okresu przejściowego” z póź- nomanierystycznych form włoskich do barokowych, flamandzkim jest wystawione w 1679 roku najpraw- dopodobniej przez ciapiniego epitafium rodziny burmistrza Nysy caspara Naasa (zmarł w 1685 roku) na 121

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania…

nagrobek biskupa wrocławskiego Sebastia- nagrobek rodziny Heinricha na84. vonNieustalony Rostocka rzeź (zm.biarz 1671) flamandzki działający na Caspara85. Nieustalony von Oberga rzeź (zm.biarz 1679)flamandzki dzia- Śląsku, łający na Śląsku, , 1674, Nysa, kolegiata, , około 1679, fot. M. Wardzyński Nysa, kolegiata, fot. M. Wardzyński

Omówione zestawienie jest moim zdaniem wzorowane na znaneBardj artyigliostom i marmo zaal- pbiancoejskim statuario za pośredordinarionictwem40 Jeana de Boulogne (Giambologny) szesnastowiecznej tra- dycji kamieniarskiej Toskanii (połączenie kararyjskich marmurów / ) oraz zasadach wprowadzonych pod koniec 1. połowy XVII stulecia w Niderlandach Hiszpańskich i Republice Zjednoczonych Prowincji (Holandii) (il. 86). Jest ono bowiem efektem redukcji florisowskiej, manierystycznej trójbarwnej piegamyniem mate detrytycznymriałowej z lat Petit czte granitrdziestych i pięćdziesiątychPierre bleu XVI wieku, obejmującej poza czarnymi bitumicznymi wapieniami mozańskimi z Dinant i Namur (alternatywnie wa- zwanym także z okolic Soignies w Hrab- stwie hainaut) oraz białawym alabastrem angielskim także czerwonawe wapienie

elewacji tamtejszej kolegiaty. Jego architektoniczna, nadwieszona kompozycja powtarza model ze wzornika Rzym40ianina Bernardina Radiego. Odnośnie samego zabytku zob. ibidem, s. 80. Na temat recepcji rycin Radiego w małej architekturze XVII wieku zob. Betlej, 2007. Wardzyński, 2015, s. 321. 122

Michał Wardzyński

41 koralowcowe z Rance i Rochefort z księ- stwa biskupiego Liège . Potwierdzeniem takiego generalnego spostrzeżenia są omówione przez badaczy wrocławskie nagrobki autorstwa wykształconego w barokowych Niderlandach Matthiasa Rauchmillera (żyjącego w latach 1645– 1686), znajdujące się w kościele lute- rańskim św. Marii Magdaleny: adama Caspara von arzata i Octaviusa Pesta- luzziego (oba powstałe w latach 1678– 1679), w których ciemnoszara, smużysta odmiana marmuru przeworneńskiego42 posłużyła w architekturze jako tło dla jasnych, alabastrowych figur i detali . Ideę taką podjęły wkrótce pomniej- sze warsztaty lokalne, operujące jeszcze wcześniejszymi regionalnymi formułami stylowymi: włoską i niderlandzko-nie- miecką, w których pracach rozsianych na obszarze całego księstwa biskupiego i na prowincji śląskiej widać analogiczne rozwiązania materiałowe, a nawet eks­ studnia miej- ska perymenty z kreacją pełnoplastycznej 86. Pieter Post i Bartholomeus Eggers, rzeźby figuralnej. Pierwsze statuy od- , 1652, Lejda, Vismarkt, fot. M. Wardzyński kute w białawym, laminowanym szara­ wymi lub brązowawymi smugami mar- murze sławniowickim zachowały się w datowanym na rok 1682 nagrobku heinricha Wenzla Nowagka w Korfantowie (il. 87), w ufundowanym w 1685 roku mauzoleum lu- terańskiej rodziny księcia Rudolfa Friedricha von Schleswig Holstein-Norburg w Księ- ginicach Małych pod sobótką oraz nagrobku księżnej anny doroty Mecklenburger z Gretscherów (zmarła w 1688 roku), znajdującym się w kościele luterańskim w Oleś- 41

42 Zob. Tussenbroek, 2001–2002, s. 59, 65; Wardzyński, 2015, s. 230, 243–255, 262–263, il. 606–609, 736, 743, 744. Władysław Tatarkiewicz uznał ten okopcony w pożarze świątyni w 1945 roku materiał za ,,czarny marmur” z Dębnika. Por. Tatarkiewicz, 1966, s. 393, il. 206. Badacze piszący o sztuce Śląska zamieścili za Tatarkiewiczem wewnętrznie sprzeczną identyfikację marmuru z Przeworna jako ciemnego alabastru w pomniku arzata i jako marmuru śląskiego u Pestaluzziego. zob. dziurla 1967, s. 345–346, il. 299; Ka- linowski 1986, s. 60–62, 100, 101, przypis 120, 126, il. 41–42. Znajomość przez Rauchmillera flamandzkiej dwubarwnej gamy materiałowej poświadczają jego wcześniejsze prace: nadwieszony pomnik rodziny Erweina Philippa von schönborna w Geisenheim pod Moguncją (1671 rok) i nagrobek arcybiskupa elektora karla heinrLahnmaricha vonmor Metternicha w kościele Frau- enkirche w Trewirze (ok. 1675 rok). Jako surogatem czarnych wapieni mozańskich artysta posłużył się tam bitumicznym, żyłkowanym biało wapieniem zbitym zwanym z Schupbach i z Limburgu an der Lahn na terenie południowo-zachodniej Hesji. Na temat tych dzieł zob. Bückling, 2011, s. 231–232, il. 117. Odnośnie samego materiału kamieniarskiego zob. Kirnbauer, 2008, s. 187–217. 123

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… nicy43

. Niski – poza Oleśnicą – poziom tych prac wyklucza udział stołecznych warsztatów z Wrocławia. Być może auto- rem któregoś z nich był Ciapini lub ktoś z kręgu odbiorców marmuru sławnio- wickiego w Nysie. Warto też podkreślić, że jeszcze w latach siedemdziesiątych XVII wieku biało- i szaromarmurowe dzieła zaczęły ponownie traf44iać w głąb Górnego Śląska, np. do zamożnej rodzi- ny von Welczek w Gliwicach . Równo- cześnie w 3. ćwierci XVII wieku, wobec zaniku popytu na Śląsku na reliefowe płyty figuralne, będące dotąd podsta- wowym produktem ośrodka nyskiego, miejscowi kamieniarze zaczęli wyko- nywać na masową skalę dzieła drobnej plastyki kościelnej, przede wszystkim puklowane albo wielolistne, konchowe czary chrzcielnic i kropielnic, licznie vel występujące na całym dolnym Śląsku. nagrobek Henryka Wacława Nowagka Silnym impulsem, który zdecydo- 87. Nieustalony warsztat nyski (Antonio Ciapini Gapin), , 1682, wał o popularności obu złóż marmurów Korfantów, kościół parafialny, fot. M. Wardzyński dolnośląskich, była budowa w latach 1680–1684 wrocławskiej kaplicy bisku- piej św. Elżbiety. Jej wybitny włoski projektant lub konduktor budowy – malarz i ar- chitekt Giacomo Scianzi – wykorzystując najnowsze wzory architektury rzymskiej spod znaku Pietra Berrettiniego da cortona i Francesca Borrominiego powierzył właśnie marmurom dolnośląskim pierwszoplanową rolę w monumentalnej okładzinie i artyku- lacji ścian (il. 88). Kierownikiem warsztatu zatrudnionego, w latach powstania kaplicy w Przewornie, do wykonania płyt okładzin ścian i elementów architektury wnętrza był kamieniarz caspar h4645erberg z Brna, działający do śmierci w 1727 roku kolejno we Wrocławiu i w Nysie . cokoły pomnika biskupiego odkuł w 1684 roku miejsco- wy majst43 Kataloger Jose zabytkówf Fischer . Uwagę w tym wystrojuKatal zwraog zabytkówcają zwłaszcza monumentalne

, 1962A, s. 14, il. 57 (Korfantów); , 1983, s. 58, il. 309 (Oleśnica). Por. Kalinowski, 1986, s. 12; Wiesenhütter 1926, nr katalogowy 121–122; Oszczanowski 2004, s. 90, 93–96, il. 3–8. Z analogicznego materiału miały być też wykonane niezachowana posągi lub raczej popier- sia z prestiżowej galerii w Sali antenatów zamku książęcego w Oławie (1673–1675), ufundowanej przez księżną Ludwikę von anhalt-Dessau, regentkę księstwa legnicko-brzeskiego. z uwagi na potwierdzoną w źródłach ich bogatą polichromię oraz korespondencję mówiącą o pracy przy ich wykonaniu nadwornego stiu katora,44 Katalog kurt zabytków Bimler, a po nim konstanty kalinowski określili ich technologię materiałową jako stiuk. Zob.: Biml er, 1936, s. 52–53; 1936, Kalinowski, 1973, s. 33–39; Kalinowski, 1986, s. 58, 87, przypis 110. 4645 , 1966, s. 20, il. 254. Od 1690 roku działał w Nysie jako mistrz cechowy. Patzak, 1922A, s. 11, 12, 14, 17; Dziurla, 1967, s. 272, 274, il. 239–241; Kalinowski, 1969, s. 276, 277, 281–282, 293–294, przypis 32. kalinowski podał błędną informację o usytuowaniu warsztatu ka- 124

Michał Wardzyński

okładzina marmurowa ścian wnętrza oraz struktura ołtarza i nagrobka bi- 88.skupa Giacomo wrocławskiego scianzi (pro landgrafajekt arch Friedrichaitektoniczny), von Hessen-Darmstadt caspar herberg (zm.ze wspó 1682)łpracow- nikami, , 1680– 1700, Wrocław, katedra, kaplica-sanktuarium św. Elżbiety, fot. M. Wardzyński

mieniarskiego zajmującego się wstępną obróbką elementów architektonicznych w Białym kościele pod Strzelinem. Patzak wymienił jednak w tym kontekście wyraźnie samo Przeworno. Tani transport wodny umożliwiała spławna na tym odcinku rzeka krynka, wpadająca do Oławy i dalej do Odry. Nie można też zgodzić się z zaproponowaną przez kalinowskiego (s. 293–294) surową oceną kamieniarzy przewor- neńskich, przy jednoczesnym – bez solidnych podstaw źródłowych – uznaniu Włocha Battisty Passarina i wrocławianina Josefa Fischera za twórców wyższej rangi. Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… 125 kanelowane trzony korynckich ko- lumn ołtarza oraz liczne krzywizny cokołów i gzymsów, do których ob- róbki potrzebna była profesjonal- na tokarnia i polernia. Świadczy to o rozwinięciu w Przewornie bardzo rozbudowanej infrastruktury war- sztatowej, dla której brakuje ana- logii w całej nowożytnej historii kamieniarstwa i rzeźby na Śląsku. Uzasadnione jest natomiast porów- nywanie jej z istniejącym w XVII wie­ku w sąsiedniej Rzeczypospoli-47 tej zapleczem rzeźbiarskim w Chę- cinach i Dębniku pod krakowem . Wśród wymienionych na początku listopada 1680 roku, w aktach ra- chunkowych ,,fabryki” katedralnej kaplicy św. Elż­biety kamieniarzy za- trudnionych u Herberga przy wykła- daniu wnętrza płytami i detalami marmurowymi: Battisty Passarino, Jerzego Wagnera, M. Iselperga, Han- sa Peinningera, J. Vrdligka, A. Poma, Nikolausa (Schneidera?), Piotra Luma i nie48ustalonego z nazwiska portal wejściowy Franciszka można upatrywać czę- 89. hans Fröhlich (projekt architektoniczny), caspar ści obsady rzemieślniczej ówczesne- Herberg (?) z warsztatem, , około 1690 go ośrodka w Przewornie. roku, czarnowąsy, opactwo norbertanek, fot. M. War- dzyński Wraz z końcem XVII wieku, wzorując się na scianzim, dwoma typami materiałów zaczęli się posługiwać pozostali architekci dolnośląscy związani z dworem biskupim: Bawarczyk (?) Matthaeus kirchberger w opactwie cysterskim w Henrykowie (architekt i przedsiębiorca budowlany, inwestycja w latach 1682–1698), pochodz49 ący z Opawy hans Fröhlich w realizacji dla norbertanek w Czarnowąsach pod Opolem (1682–1690, il. 89) i Włoch Quadro pracujący u nyskich jezuitów (1688– 1692) . zamówione do tych budynków klasztornych i kościołów edikulowe portale, lawaterze, chrzcielnice i kropielnice rozpropagowały marmury we Wrocławiu i na całym obszarze historycznego Śląska, co zaowocowało wkrótce licznymi podobnymi zamówieniami datowanymi już na całą 1. połowę XVIII wieku. 47

4849 Zob. Wardzyński, 2015, s. 215, 221, 279. Patzak, 1922A, s. 12. Kalinowski, 1974, s. 115–116, 112–124, 137, 140, il. 98, 125. 126

Michał Wardzyński

Okres prosperity. Przenosiny produkcji z nyskiego księstwa biskupiego do Wrocławia

Do końca stulecia marmury z okolic sławniowic osiągnęły status podstawowego me- dium rzeźbiarskiego w Nysie i Wrocławiu. Naczelną rolę w tym procesie odegrali działający na Śląsku i inspirujący się barokową tradycją artyści włoscy i flamandzcy, a po 1700 roku także wymienione wybitne białomarmurowe importy rzymskie w ka-

fontanna Trytona

90. Nieustalony warsztat nyski (Caspar Herberg?), , Nysa, 1700–1701, fot. M. Wardzyński

plicy św. Elżbiety. Najważniejszym dowodem50 elitarnych aspiracji twórców nyskich jest Berniniowska fontanna Trytona (il. 90) . W tym samym okresie sławniowickie marmury trafiły do najważniejszych miejscowych rzeźbiarzy przybyłych z Czech i Au-

strii. Świadczy o tym ich obecność w najważniejszych pełnoplastycznych i reliefowych

50 Chrzanowski, Kornecki, 1974, s. 293; Kalinowski, 1986, il. 292; Lutz, 2002, s. 248. 127

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… dziełach sepulkralnych z tego czasu, między innymi w: marmurowo-stiuko- wej, genetycznie weneckiej oprawie na- grobka Johanna Schweinischena w Mier- czycach z około 1680 roku (il. 91) oraz upamiętnieniu anglika Franca carolusa de Bronne wicehrabiego de Montagne (zmarł w 1707 roku51) w Kurowie Wiel- kim pod Głogowem . W tym drugim wypadku mamy do czynienia z unikal- nym dziełem wyrzeźbionym w marmu- rze przeworneńskim w wysokim reliefie graniczącym z pełną rzeźbą. Obok wymienionych zabytków ma- łej architektury i rzeźby kluczową rolę w rozpropagowaniu mody na marmu- ry ze sławniowic i Przeworna odegra- ła grupa rzeźbiarzy wrocławskich. ich wyróżniające się oryginalnością i bar- dzo wysokim poziomem cyzelerskiego opracowania prace, głównie nagrobki i epitafia katolickie i luterańskie, repre- zentują niewyodrębniony jeszcze dosta- tecznie w rzeźbie dolnośląskiej przeło- mu XVII i XVIII wieku nurt flamandzki. 91. Nieustalony rzeźbiarz flamandzkinagrob orazek Innymi centrami artystycznymi, gdzie Johannaniezidenty von­fiko Schweiwana ­nischwłosken o-szwajcarska(zm. 1680) pracow- nia stiukatorska działające na Śląsku, ów styl zdobył przewagę, były kopen- , Mierczyce, haga, Berlin, Gdańsk, Elbląg i Warszawa, kościół parafialny, fot. M. Wardzyński a na sąsiednich52 Morawach – kromieryż i Ołomuniec . W ograniczonym stopniu za pioniera tego nurtu można uznać Matthäusa Knotego, działającego na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XVII wie- ku w Kamiennej Górze i Legnicy, który z drugiej ręki, za pośrednictwem prażanina Johanna Geor53ga Bendla, poznał niektóre rozwiązania formalne, znamienne dla rzeźby flamandzkiej . Natomiast w szerokim zakresie tą stylistyką posługiwali się działający na Śląsku kilka lat później: Matthias Rauchmiller i Matthias Steinl. W latach dziewięć- dziesiątych XVII wieku w stolicy Śląska funkcjonowało już co najmniej dwóch lub trzech przedstawicieli nurtu flamandzkiego, z których jedynym rozpoznanym pozosta- je omówiony przez Jacka Witkowskiego sulpicius Gode z Cambrai, notow54 any w latach 1690–1710 i pracujący głównie na służbie kapituły katedralnej (il. 92) .

51 52 Kalinowski, 1986, s. 49, 61–62, 290, il. 27, 36. 53 Wardzyński, 2012. 54 Kolbiarz, 2017, s. 123, 177, 181. Witkowski, 2016, s. 199–212. 128 Michał Wardzyński

Działalność wszystkich wymienio- nych twórców wpłynęła zasadniczo na ugruntowanie się na Śląsku regionalnej dwubarwnej gamy materiałowej oraz nowego zestawu typologicznego: atek- tonicznych nastaw ołtarzowych i od- znaczających się skomplikowaną kom- pozycją i bogatą floralną ornamentyką nadwieszonych pomników nagrobnych i epitafijnych. Wymienionym twórcom i Godemu wypada też przyznać pierw- szeństwo w świadomym estetycznym wykorzystaniu naturalnego uwarstwie- nia marmuru sławniowickiego oraz wprowadzeniu specyficznej techniki rytu z wybieranym groszkowo tłem w jaśniejszej odmianie barwnej mate- riału z Przeworna. zyskają one jeszcze na znaczeniu w XVIII wieku, w licz- nych pracach wrocławskiego przedsię- biorstwa budowlano-kamieniarskiego pomnik nagrobny Johan­ Karingera. Na szczególne podkreślenie na Georga von Fröhlich und Freudenfels (zm. 1697) 92. Sulpicius Gode (atryb.), zasługuje, związany ściśle z eksploata- , cją białawego marmuru ze sławniowic około 1700, Wrocław, kościół franciszkanów kon- nienotowany wcześniej we Wrocławiu wentualnych, kaplica św. Barbary, fot. M. War­ i na Dolnym Śląsku, dynamiczny rozkwit dzyński rzeźby portretowej, od wspomnianych twórców flamandzkich aż po Norwega Thomasa Weissfeldta, zidentyfikowanego ostatnio przez artura kolbiarza jako auto- ra marmurowego pomnika biskupa Johanna Balthasara Leischa von horna55ua (zmarł w 1661 roku), znajdującego w obejściu prezbiterium katedry wrocławskiej .

Apogeum. Johann adam karinger i pierwszoplanowy udział marmurów śląskich w 1. połowie XVIII wieku w sztuce Wrocławia

W ostatnich latach XVII wieku wymienieni artyści flamandzcy z Wrocławia uzys56 kali pierwsze zlecenia w innych miastach Dolnego Śląska, między innymi w Głogowie . Poza stolicą regionu i działającym z sukcesem w Nysie Casparem Herbergiem po 1716 roku 55 56 Kolbiarz, 2016B, s. 258–259, il. 18. Zob. artykuły Jakuba Szajta z Jackiem Witkowskim oraz Dariuszem Galewskim w niniejszym tomie. 129

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… na główną osobowość kamieniarstwa dolnośląskiego, dysponującą odpowied- nim zapleczem warsztatowym, wyrósł pochodzący z Edenbergu pod Lambach w Styri57 i Karinger (żyjący w latach 1690– 1742) , pracujący najprawdopodobniej wcześniej w stołecznym Wiedniu. klu- czem do zrozumienia sukcesu zawodo- wego i artystycznego austriaka są jego kontakty i regularna współpraca z naj- ważniejszymi przedstawicielami nurtu wiedeńskiego w architekturze Wrocła- wia tego czasu: zatrudnianymi na dwo- rze biskupim księcia elektora i szwagra cesarza Leopolda I – Franciszka Ludwi- ka von der Pfalz-Neu­burga, urodzonym w Innsbrucku jezuitą księdzem padre chri- stophem Tauschem SI (żyjącym w latach 1673–1731), wiedeń58 skim uczniem Andrei Pozza si i Johannem Blasiusem Peintnerem (żyjącym w lat59 ach 1673– 1732) z Gmünd w Karyntii . Najnowsze ustalenia Małgorzaty Wyrzykowskiej, zK olbiproarzajektantów i piszącego odpowiednio te słow aw potwi kreaer-cji dziły pierwszoplanową rolę drugiego wykonanego przez karingera znakomi- tego marmurowego wyposażenia ołta- 93. Johann Blasius Peintner alboboczna chris tophorusnastawa ołtarzowaTausch si (?)św. (atrJanayb., Ewangelisty projekt architektoniczny), Jo- rzowego w katedrze,60 fundacji kanoni- hann adam karinger z pracownią, ka Leopolda siegmunda Franckenberga , 1714, Wrocław, ka- (1711–1732, il. 93) oraz w prowadzeniu tedra, kaplica boczna św. Jana Ewangelisty (obec- nie św. andrzeja Świerada), fot. M. Wardzyński „fabryki” i zaangażowaniu tej pracowni 61 kamieniarskiej w powsta­nie świątyni je- zuickiej i Collegium Leopoldinum (1722–1739) . Peintner został też wybrany w 1716 roku na konduktora budowy (do 1724 roku) wspaniałej kaplicy elektorskiej zaprojek- towanej przez głównego architekta cesarza karola VI – Johanna Bernharda Fischera von Erlacha. kahringerowi i współpracującemu z nim już wcześ­niej herbergerowi

57 Uhlhorn, 1927, s. 15–18; Bimler, 1926, s. 559; Kalinowski, 1986, s. 143–145; Wyrzykowska, 2010,58 s. 185. 59 Dziurla, 1991, s. 12–13, 150–157, il. 17–19; Hołownia, 2004, s. 97–102. 60 Patzak, 1918, s. 14, 63, 251, 257, 264, 304; Kalinowski, 1977, s. 259–264; Wyrzykowska, 2010, s. 179–180.61 Wyrzykowska, 2010, s. 149–150, 155–156, tablica 47; Wyrzykowska, 2016, s. 239–246. Wyrzykowska, 2015, s. 258–262; Kolbiarz, Wardzyński, 2015, s. 282. 130

Michał Wardzyński

94. Johann Bernhard Fischer vonokła Erlacdzinah marmurowa(projekt arch i itektoniczny),artykulacja ścian Jo- hawnętrzann Blasius Peintner (kierownictwo prac), caspar herberg i Johann Adam Karinger z warsztatami, , 1716–1724, Wrocław, katedra, kaplica Najświętszego sakra- mentu (elektorska), fot. M. Wardzyński

powierzono zadanie wykonania monumentalnej okładziny marmurowej i zwielokrot62- nionej kolumnowo-filarowej artykulacji ścian oraz oprawy rzeźb i reliefów pracu- jącego w Wiedniu i Pradze Ferdinanda Maximiliana Brokoffa (1688–1731) (il. 94) .

Wspól62 nie z Brokoffem austriak uczestniczył też w budowie marmurowo-stiukowego

Mossakowski, 1962, s. 196, przypis 20–21; Dziurla, 1967, s. 311, il. 270–271; Kalinowski, 1977, s. 124–125, il. 120–121. Odnośnie wrocławskich dzieł Brokoffa zob. przypis 10. z najnowszych uwag na ten temat zob. Hladík, Vlnas, Vondráčková, 2007, s. 203–204, il. 13–15; Kozieł, 2006, s. 304–305, il. 7; Wyrzykowska, 2010, s. 146–147, 157–159, tablica 45, 53. 131

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania…

pomnika cesarskiego radcy handlowego63 i senatora Johanna Georga Wolffa w lute- rańskim kościele św. Elżbiety (1721 rok) . Uzyskanie w 1724 roku przez karingera prestiżowego statusu zawodowego przed- siębiorcy budowlano-wyposażeniowego, zatrudniającego grono wówczas najwy- bitniejszych rzeźbiarzy i dekoratorów wrocławskich zapewniło mu dominującą pozycję w tym środowisku. Przykładem samodzielnej twórczości projektowej tego wybitnego kamieniarza jest powstały w la- tach 1724–1728 ołtarz w kaplicy Matki Bo- żej Bolesnej przy kościele św. Wincentego, fundacji opata norbertańskiego Ferdinanda von hochberga64 i projektu cenionego wroc- ławskiego architekta christopha hacknera (1663–1741) . Przyjęty po 1711 roku w katedrze wrocławskiej i w latach 1716–1717 u je- zuitów w Głogowie (il. 95) model prze- strzennej, niezwykle dynamicznie zakom- ponowanej małej architektury ołtarzowej autorstwa księdza Taus65 cha lub raczej Pe- intnera i Kahringera , dzięki fundacjom kapituły nyskiej zagościł około 1730 roku w ograniczonym zakresie także w miej- scowej kolegiacie, 66w ołtarzach bocznych w kaplicach św. Trójcy i św. antoniego (Kupieckiej) (il. 96) . Równocześnie profil produkcji miejscowych warsztatów kamie- niarskich i samej pracowni austriaka roz- szerzył się o nowe, późnobarokowe modele 95. Johannołta Blasrz bocznyius Peint św.ner Franciszka (atryb., proje Ksawerekt ar-- chgoitektoniczny), Johann adam karinger z pra- chrzcielnic, kropielnic, lawa67 terzy, balustrad cownią, oraz posadzek wykonywane według pro- , 1716–1717, Głogów, kościół jezuitów, stan sprzed 1945 fes jonalnych63 projektów . sława szarego

64 Dziurla, 1967, s. 348–349, il. 301; Kalinowski, 1986, s. 125–126, il. 122–123. 65 Dziurla, 1967, s. 315; Kalinowski, 1977, s. 202, 258; Kalinowski, 1986, s. 144. Patzak, 1922B, s. 7–9, 11; Dziurla, 1967, s. 356, il. 307–308; Kolbiarz, Wardzyński, 2012, s. 195–196;66 Katalog Ożóg zabytków, 2012, s. 200, 206, il. 8. Tamże wspomnienie oryginalnego w kształcie marmurowego nagrobka67 hrabiny sophii von Franckenberg (zmarła w 1709 roku) w kaplicy św. krzyża. , 1963A, s. 80, 85, il. 170; Galewski, 2008, s. 167–168, 170, il. 3, tablica IX. Wzorcowymi przykładami są marmurowe elementy wystrojów kaplic: elektorskiej przy katedrze i św. Franciszka Ksawerego w kościele jezuickim. Zob. Patzak, 1918, s. 290–292; Kalinowski, 1986, s. 144; Wojtyła, 2016, s. 231, il. 1. 132

Michał Wardzyński

marmuru z Przeworna sięgnęła Jeleniej Góry, gdzie w miejscowym warsztacie ro- dziny Bechertów powstały dwie okazałe chrzcielnice z wzorowanymi na płasko- rzeźbach Johanna Georga Urbansky’ego z katedry wrocławskiej 68wstawkami i alabastrowymi aplikacjami . Najwięk- szącowane popul wykrojowearnością cies i bogzyłyato się dekorowa w latach 2. tercji XVIII wieku fantazyjnie opra- - ne epitafia i tablice komemoracyjne. za powstanie najważniejszych z nich byli odpowiedzialni rzeźbiarze wrocławscy z kręgu Peintnera i Karingera, dzia- łający po aneksji Śląska przez Prusy w 1741 roku głównie dla zleceniodaw- ców ewangelickich69 i nowej administracji: Johanna Albrechta Siegwitza i Franza Jo- sepha Mangoldta . Należy przy tym za- znaczyć, że obaj twórcy w kreacji rzeźb i ornamentów, wykorzystywali jednak dający większe możliwości precyzyjnej obróbki alabaster turyngeński.via Już w la- tach nastych i dwudziestych XVIII wieku marmur z Przeworna trafił Wrocław do pomniejszych ośrodków miejskich z własnymi pracowniami rzeźbiarskimi – Legnicy, Jeleniej Góry i Świdnicy, gdzie cieszył się obok pias70 kowców dolnoślą- skich niesłabnącym powodzeniem aż do końca XVIII wieku . 96. Johann Blasius Peintner lub cołtahrisrztophorus boczny Odrębnym i dotąd niewystarcza- św.Taus Antoniegoch si (?) (atryb., projekt architektoniczny), Jo- jąco opracowanym zagadnieniem jest hann adam karinger z pracownią, , około 1730, Nysa, kolegiata, kaplica obecność grupy zabytków odkutych Kupiec­ka, fot. M. Wardzyński z marmurów dolnośląskich w Rzeczy- pospolitej. Pierwsze tropy prowadzą do Poznania i funkcjonującej w latach 1589–1612 pracowni rzeźbiarskiej przybyłego tam ze Lwowa Fryzyjczyka heinricha horsta z Groningen, pracującego między innymi

68 Są to chrzcielnice w kościołach łaski w Jeleniej Górze i Kamiennej Górze, ta druga z 1735 roku obecnie znajduje się w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Obie wykonano zapewne w war- sztacie 69 Josepha antona Becherta (1695–1750) z Jeleniej Góry. Więcej na ten temat zob. Jagiełło, Migasie- wicz, 70 2012, s. 105; Jagiełło, Migasiewicz, 2015, s. 27–29. Dziurla, 1967, s. 365, 361, 363, il. 315, 317; Kalinowski, 1986, s. 136–137, 142, il. 141, 150. Kalinowski, 1986, s. 204–205, il. 295–298. 133

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania…

płyta nagrobna Łukasza II Górki (zm. 1583)

97. heinrich horst z warsztatem, , 1589–1609, kórnik, ewangelicki (obecnie rzymsko-katolicki) kościół parafialny, fot. M. Wardzyński

przy budowie71 mauzoleum kalwińskiego rodu możnowładczego Górków w kolegiacie w Kórniku (wypukłorzeźbiona płyta figuralna Łukasza II Górki, zmarłego w 1583 rok, il. 97) . z72 pracownią tą ma również związek odkuta pod koniec XVI wieku w sza- rawym marmurze śląskim wgłębnorzeźbiona płyta rycerza Leonarda Modrzewskiego w Tulcach . do kolejnego przypadku wykorzystania marmuru dolnośląskiego doszło w drugiej połowie pierwszego dziesięciolecia XVIII wieku, kiedy egzekutorzy testa- mentu kanonika Mikołaja zalaszowskiego,73 wybitnego prawnika i profesora akademii Krakowskiej i Collegium Lubranscianum w Poznaniu, zamówili u Godego okazały po- mnik grobowy duch74ownego (il. 98) . Upamiętnienie zachowuje wszystkie cechy dzieł tego artysty, znajdujących się we Wrocławiu, strupinie i Nysie oraz wielkopolskim Lesznie i Krakowie . Z eksportem marmuru przeworneńskiego poza granice Śląska wiąże się też ści- śle powstanie po 1724 roku nowego monumentalnego ołtarza w paulińskim kościele pielgrzymkowym na Jasnej Górze w Częstochowie. Wtedy to ojciec prowincjał kon- stanty Moszyński i władze paulińskiego sanktuarium zdecydowały o powierzeniu tego zadania wrocławskiemu przedsiębiorstwu karingera, któremu towarzyszyli sprowa- dzeni 71 wcześniej na Śląsk z Wiednia siegwitz, stiukator ornamentalista Johann anton

Do jej wykonania posłużyła biaława, laminowana odmiana marmuru sławniowickiego. zob. Sku- ratowicz, 1976, s. 477, 480, il. 12, 13 (tu błędna identyfikacja jako płyta andrzeja ii, zmarł w 1583 roku); Harasimowicz, 1986, s. 280, il. 3 (identyfikacja jako wyobrażenie stanisława, zmarł w 1584 rok); Kowalski, 2007, s. 175, 194–200, il. nienumerowana; Wardzyński, 2015, s. 150, il. 248. Najprawdopodobniej Katalog śląs zabytkówką genezę materiałową i artystyczną ma też znajdująca się w kościele parafialnym72 Katalog w zabytków pobliskich Tulcach wgłębnorzeźbiona płyta figuralna Leonarda Modrzewskiego (zmarł w 159734 roku). zob. Epitafium kanonika, 1964B, Zalaszowskiego, s. 28, il. 103. jego autor i wzorce kompozycyjne , 1964B, s. 28, il. 103. In Principio. Mit i prawdaJacek w kul Witkowski,turze polskiej i europejskiej , referat wy- głoszony74 10 XII 2016 roku w Poznaniu w ramach XXXVii seminarium Mediewistycznego (w druku). Witkowski, 2016. 134

Michał Wardzyński

nagrobek ks. prof. Mikołaja Zalaszow- skiego (zm. 1703) 98. sulpicius Gode (atryb.), , ok. 1703–1710, Poznań, katedra, kaplica boczna św. Krzyża, fot. M. Wardzyński 75 Schatzel, marmoryzator Pietro ignaz76io Provisoreproplasma i pozłotnikmodell Johaonn adam krambs . Dynamika artykulacji i zwieńczenia nastawy jasnogórskiej przywodzi na myśl zwłasz- cza wrocławskie projekty Peintnera , jednak – ołtarza, zaprezen- towana w 1724 roku paulinom, doczekała się na ich wniosek modyf77 ikacji partii co- kołowej. Jej nowy plan sporządził pozostający w tym okresie na służbie w klasztorze mało znany włoski inżynier-fortyfikator Giacomo antonio Buzzini . Najważniejszym elementem nowej aranżacji tej części była okazała marmurowa mensa oraz okładzina dolnego stopnia (il. 99), imitowana w górnych, trzonach kolumn, belkowaniu i detalach

7576 77 Jackiewicz, 1995, s. 348–352, il. 1; Wardzyński, 2011A, s. 122–125, il. 7–12. Wardzyński, 2011 A, s. 549–551. Karpowicz, 1995, s. 325, 328–329, 336. Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania… 135

mensa ołtarza głównego 99. Johann Blasius Peintner (atryb.) i Giacomo antonio Buzzini (projekt architektoniczny), Johann Adam karinger z pracownią, , 1724–1726, częstochowa – Jasna Góra, kościół odpustowy Paulinów, fot. M. Wardzyński Spanisch blau 78 zwieńczenia przez odpowiednio dobrany kolor marmoryzacji, zwany . Z tego samego marmuru odkuto tutaj jeszcze w 1730 roku parę bramek obejścia nastawy oraz komplet cokołów w prezbiterium. Równolegle w latach 1727–1729 we Wrocławiu trwały prace nad niezwykle rozbudowanymatelier baldachimowym, ażurowym statui artykułowanymariusa kolumienkami tabernakulum, wykonanym w tym samy79 m gatun- ku marmuru oraz alabastrze turyngeńskim przez karingera i Mangoldta jako . Paulini zniszczyli jego strukturę bezpowrotnie w 1935 roku . Wszystkie nypozostałe, liczne prace siegwitza i Mangoldta z lat dwudziestych i sześćdziesiątych XV80III wieku w Wielkopolsce i Małopolsce powstały już z piaskowca, stiuku i lipi- . Nie udało się też dotąd znaleźć innych dzieł barokowych z omawianych ma­ teriałów.

Podsumowanie Obecność marmurów dolnośląskich w tworzonej od XIV do końca XVIII wieku w gra- nicach tej dzielnicy królestwa czech rzeźbie i małej architekturze wpisuje się w roz-

78 Archiwum Jasnogórskie, sygn. aJG 2149, 1629–1931. kościół jasnogórski, fabryka, s. 310 (kontrakt z dnia 30 czerwca 1725 roku, zawarty we Wrocławiu między prowincjałem paulińskim ojcem Konstantym Mosz79yńskim (przez plenipotenta ojca Pawła Weisgarbera) z Ignacym Provisorem z Wiednia, zamieszkałym we Wrocł awiu, o marmoryzację ołtarza głównego w kościele konwentualnym na Jasnej Górze). 80 Wardzyński, 2011A, s. 123–125, il. 8–12. Wardzyński, 2011A, s. 133–143, il. 22–40. Por. Kolbiarz, Wardzyński, 2012, s. 122, 124, il. 5. 136

Michał Wardzyński

poznany już wstępnie ciąg przemian tradycji artystycznych w całej epoce nowożyt- nej. zapoczątkowują go importy czerwonawych81 i białawych wapieni z epoki dolnego dewonu ze slivenca i Lochkova pod Pragą , następnie wapieni jurajskich z Adnet pod Salzburgiem, co było bezpośrednim efektem zatrudniania w latach dwudziestych i trzydziestych XVI wieku we Wrocł82 awiu posługujących się nimi rzeźbiarzy z Mona- chium, augsburga i Norymbergi . Z chwilą przejęcia w latach pięćdziesiątych i sześć- dziesiątych inicjatywy kolejno przez twórców z Niderlandów (Jan Fleiser zwany de Gruyter z Nijmegen), a następnie z Saksonii (Friedrich Gross starszy z Brüx) znaczenia nabrały z kolei stosowane pod wpływem renesansu niderlandzkiego lokalne odmiany alabastrów z Weißensee, Nordhausen i okolic Werry. Wykorzystywano je na równi z tanimi miejscowymi piaskowcamiœuvre83 do kreacji rzeźby figuralnej lub najbardziej war- tościowych detali zdobniczych . Obie omówione tradycje pogodził i twórczo połączył w swoim wysublimowanym Geert hendrik z A84msterdamu, czołowy rzeźbiarz manierystyczny Wrocławia przełomu XVI i XVII wieku . W tym okresie marmury dol- nośląskie, zwłaszcza białawy kamień ze Sławniowic, znalazły zastosowanie wyłącznie w kręgu rzeźby nyskiej, promieniując na okoliczne księstwa śląskie. W świetle zebranego materiału można przyjąć, że ponowna popularność miej- scowych łomów z okolic sławniowic wiązał się z nowym etapem mecenatu budow- lanego i artystycznego biskupów wrocławskich po zakończeniu wojny trzydziestolet- niej w 1648 roku, a zwłaszcza najbardziej zasłużonego na polu kontrreformacyjnej odbudowy i odnowy diecezji biskupa sebastiana von Rostocka. To zapewne z jego inicjatywami należy wiązać początki zorganizowanego wydobycia marmuru w Prze- wornie, wkrótce włączonego do domeny starostów generalnych prowincji. Od początku eksploatacji – od lat siedemdziesiątych XVII wieku – łączono go według ustalone- go, włoskiego (florenckiego) i niderlandzkiego schematu kolorystycznego z białawym marmurem sławniowickim, tworząc charakterystyczną odtąd dla całego środowiska śląskiego dwubarwną gamę materiałową. zdecydowało to o niemal całkowitej (z wy- jątkiem alabastrów) samowystarczalności materiałowej kamieniarki i rzeźby na Ślą- sku. Niedostrzeganą na tym polu rolę odegrali, moim zdaniem, zatrudnianivel w kręgu dworu biskupiego w Nysie i Wrocławiu miejscowi kamieniarze i przedsiębiorcy, za- wiadujący omawianymi łomami: szwajcar antonio ciapini (Ciavini, ciavino Gapin, do 1690 roku), Caspar Herberg (do 1727 roku) i działający już we Wrocławiu Austriak Johann anton karinger (do 1742 roku). Utrwalenie się tej formuły przez następne 125 lat, aż do początku epoki nowoczesnej, zdecydowało o wyrazie estetycznym i od- rębności całego regionu w tych dziedzinach od sztuki Czech, Moraw i Rzeczypospolitej.

81 Z materiałów tych odkuto pochodzące z kręgu praskiej rzeźby parlerowskiej nagrobki: arcybiskupa Arnošta z Pardubic (zmarł w 1364 roku) w kościele parafialnym Joannitów w Kłodzku (ok. 1370–1375) i biskupa Wrocławia Przecława z Pogorzeli, pochowanego w tamtejszej katedrze (1376 rok). Na temat roz- poznania historyczno-materiałowego tych dzieł zob. Czechowicz 1997, s. 179, przypis 10, il. 1; Czechowicz 2003, 82 s. 37–41. 83 Kębłowski 1967, s. 129–130; Wardzyński 2015, s. 186, 188–189, il. 413–414, 431–432. 84 Lipińska 2007, zwłaszcza s. 36–39, 138–148. Oszczanowski, 2013, s. 46, tablice XIII, XVII, XVIII, XXVI–XVIII, XXXII–XLI, XLVI–LX. Por. War- dzyński, 2015, s. 232. 137

Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzystania…

Szczyt popularności marmurów dolnośląskich przypadł na 3. tercję XVII i 1. po- łowę XVIII wieku, obejmując cały obszar Śląska, zwłaszcza w jego centralnej części, z koncentracją zespołów dzieł w głównych miastach: stołecznym Wrocławiu, biskupiej Nysie oraz w Legnicy i Głogowie. Poza granicami dzielnicy obecność marmurowych importów rzeźbiarskich ze Śląska zaobserwowałem wyłącznie w centrum Wielko- polski oraz w sanktuarium maryjnym na Jasnej Górze. Przyszłe badania być może przyniosą ujawnienie kolejnych85 dzieł na przygranicznych terenach królestwa czech, Górnych łużyc oraz Moraw*. .

100. Mapa historycznego Śląska z oznaczeniem lokalizacji łomów marmurów (trójkąty czarne) i dzieł z nich wykonanych na obszarze regionu i w granicach Rzeczypospolitej Obojga Narodów (koła czer- wone). Wielkość kół odpowiada liczbie zidentyfikowanych zabytków małej architektury i rzeźby w da- nym miejscu, oprac. M. Wardzyński

* Tekst odzwierciedla stan literatury przedmiotu i badań inwentaryzacyjnych i historyczno-materia- łoznawczych na rok 2017. 138 Michał Wardzyński

Lower silesian marble. a history of quarrying and artistic use in stonework and sculpture of the modern era in silesia and Summary

The most important deposits of hard metamorphic rock from Upper Proterozoic (1 billion–635 mil- lion years ago) – whiteish and greyish veined marble with various degrees of graphite (less often biotite) – can be found in Lower silesia near konradów Wielki (Gross kuntzendorf) and supíkovice (Saubsdorf) in the Jesenik district as well as Przeworno (Prieborn) near strzelin. From the early 13th century these villages belonged to the Bishops of Wrocław’s duchy of Grodków and Nysa. The marble began to be quarried and used for artistic purposes as early as the turn of the 14th century, but the height of its popularity came only in the second half of the 16th, 17th and 18th centuries, when it became, alongside the local varieties of sandstone, the basic material used in sculpture and stonework in Nysa and from the last quarter of the 17th century – in Wrocław and, more broadly, Lower Silesia. After 1700 it was also exported to the neighbouring Polish-Lithuanian Commonwealth, e.g. its central province of Wielkopolska with the city of Poznań, and the Upper silesia-Małopolska borderland with Jasna Góra near częstochowa. around 600 woks made of the marble in question have survived to thismarm day. o bianco di Carrara and Bardiglio The whiteish-grey combination of marble, strikingly similar to the tandem of suchNoir rock Belges from and CNoirarra dera Dinant(varieties of in figural, ornamental and architectural elements respectively) used in Tuscany, and in the spanish Nethœuvreerlandss and holland ( limestone with Carrara marble, alabaster or Cretaceous limestone from Avesnes-le-Sec according to an identical pattern) became a characteristic of the of the most important masters of mature and late Silesian Baroque and Rococo styles: Sulpicius Gode, Johann Adam Karinger, Johann Albrecht Siegwitz and Franz Joseph Mangoldt. Direct models to be followed were provided in Wrocław by imported decorations of the cathedral chapel of st. Elisabeth and the Electoral chapel, in which the main material for figural sculptures was marble from Carrara (Domenico Guidi and Ercole Ferrata, from 1700) and Laas / Lasa in Tirol (Ferdinand Maximilian Brokoff, 1721–1722). in the most pres- tigious figural works the medium grained rock from kondradów and supíkovice was replaced with Thuringian alabaster or stucco, or even white painted limewood, which made it possible to achieve more intricate effects in sculptures. This unique regional material tradition continued beyond 1800. Bibliografia

Archiwalia

Akta cechowe Legnica - Akta cechu rzeźbiarzy i malarzy za lata – 1613–1729 Archiwum Państwowe we Wrocławiu. Oddział w Legnicy, Ze Chrzty.spół Legnica 3, sygn. 1183, Akta miasta Legnicy, okres przedpruski, Kościół św. Piotra i .Pawła w Legnicy, chrzty Chrzty, śluby. Wrocław – Archiwum Państwowe we Wrocławiu. Oddział w Legnicy, ZespółParafia 19, NMPsygn. na 6, Piasku. Chrzty (1669–1714), śluby (1668–1714).. Chrzty, śluby, zgony. Wrocław– ArchiwumA­ Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. 442b, Parafia św. Macieja. Chrzty, śluby, zgony: 1665–1698. Chrzty, śluby, zgony. WrocławB­ – Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. 31b, Parafia św. Macieja. Chrzty (1699–1721), śluby (1699–1718), zgony (1699–1718). Chrzty, śluby, zgony. WrocławC­ – Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. 693a, Parafia św. Wincentego. Chrzty (1649–1748), śluby (1651–1744), zgony (1700–1748). Chrzty, śluby, zgony. WrocławD­ – Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. 76, Parafia św. Katedralna Chrzty (1669–1684) śluby (1660–1693), zgony (1669–1722). Kartoteka Hintzego­ – Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. VII.1b, Kartoteka Erwina Hintzego. , Kolegiata w Głogowie– Muzeum Narodowe we Wrocławiu. Gabinet Dokumentów, zespół: . Wizytacja. Głogów – Archiwum Państwowe we Wrocławiu. Repozytorium 76, sygn. Zgony.633. Wrocław­A Parafia Bo- żego Ciała. Zgony – Archiwum (1702–1765). Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. IV.b 40. Zgony. Wrocław­B – Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. 372c,Parafia NMP na Piasku. Zgony (1708–1790). – Archiwum Archidiecezjalne we Wrocławiu, sygn. 442m, Bibliografia

140

Publikacje i opracowania Wyposażenie kościoła parafialnego Kożu- chów – zarys dziejów – Adamek Katarzyna, 2003:Drei Bildhauerfamilien an der Elbe. Acht [w:]Meister Tomasz des siebzehnten Andrzejewski Jahrhunderts (red.), und ihre Werke in Sachsen,, Kożuchów, Böhmen und s. 236Brandenburg237. Asche Siegfrid, 1961: Glogau im Wandel der Zeiten Johannes Risch – rzeźbiarz legnicki, Wien. początku XVII wieku i jego krąg Bein Werner et al. (hrsg.), 1992: , Würzburg. Bek Aleksandra, 2004A:Rzeźba kamienna lat 1560–1650 w środowisku artystycznym Legnicy, , „Szkice Legnickie”, 25, s. 153–186. Bek Aleksandra 2004B: rozprawa doktorska napisana pod Twórczość kierunkiem Georga prof. Webera dr. hab. i jego Jana kręgu. Harasimowicza, Rzeźba legnicka t. 1–3 schyłku (komputeropis, renesansu biblioteka Instytutu Historii Sztuki we Wrocławiu), Wrocław. Bek-Koreń Aleksandra, 2005: Twórczość głogowskiego rzeźbiarza Johanna Pola. „Destrukcja mitu”, „Szkice Legnickie”, 26, s. 129–164. Bek-Koreń Aleksandra, 2010: Wapienie krystaliczne (marmury) ze Sławnio-, wic„Roczniki na Dolnym Sztuki Śląsku Śląskiej”, Instytut 19, s. 15–38. Geologiczny. Biuletyn Z badań złóż surowców skalnych Bereśw Bogusław, Polsce Dumicz Marian, Kozłowski Stefan, 1966: Przykłady [w:] oddziaływania wzorów Giovanniego, nr 201: Battisty Montany i Bernardino Radiego , w t. sztu 2, Warszawa,ce polskiej s.XVII 121–156, i XVIII tablice wieku I–V. BetlejBarok Andrzej, i baro 2007:kizacja Kompozycja emblematyczna [w:] epitafiów Katarzyna śląskich Brzezina XVI w., Joanna Wolańska (red.), Ze studiów nad, Kraków, sztuką s.XVI 161–179. w. na Śląsku i w krajach sąsiednich Białostocki Jan, 1968:Karinger, Johann Adam Allgemeines Lexikon der Bildenden [w:] Bożena Künstler Steinborn von der (red.),Antike bis zur Gegenwart , Wrocław, s. 77–92. Bimler Kurt, 1926: Das Piastenschloss zu Ohlau [w:] Schlesische Burgen und Re- naissanceschlösser , Bd. 19, , s. 559. Bimler Kurt, 1936: Der selige Ceslaus, sein Leben, [w:] seine Kurt Verehung, Bimler seine(hrsg.), Grabstätte , J. Lfg. Siebmachers 3, Breslau, grosses s. 41–56. und allgemeines Wappenbuch der Abgestorbene Adel der BlaselPreussischen Carl, 1909: Provinz Schlesien , Breslau. Blažek Conrad, 1890: Der Abgestorbenen Adel der Preussischen Provinz Schlesien - , Bd. 2, Nürnberg. Blaźek Conrad (bearb.), Ferdinand 1890: Brokoff , T. 2, Nürn berg. Kościół katedralny w Legnicy Blažíček Oldřich, 1974:Materiały do historii , sztuki Praha. wielkopolskiej Bochnak Władysław, 1997: Studien und Bemerkungen über, Legnica. epigraphische und heraldische Denkmäler BorsigSchlesiens Alfred, 1934:aus dem 13. und 14. Jahrhundert , Poznań. Bretschneider Paul, 1930: Studien und Bemerkungen, „Zeitschrift über des epigraphische Vereins für und Geschichte heraldische und Denkmäler Altertum SchlesiensSchlesiens“, aus 64, dem s. 1–38. 13. und 14. Jahrhundert Bretschneider Paul, 1931: Studien und Bemerkungen, „Zeitschrift über des epigraphische Vereins für und Geschichte heraldische und Denkmäler Altertum SchlesiensSchlesiens”, aus 65, dem s. 239–271. 13. und 14. Jahrhundert Bretschneider Paul, 1933: Brieger Heimatbuch Brieger Heimatbuch, „Zeitschrift des Vereins für Geschichte und Altertum Schlesiens”, 67, s. 1–31. Dehio. Zabytki sztuki w Polsce 1950 – Śląsk – , Bd. 1, Goslar am Harz. Brzezicki Sławomir, NielsenMatthias Christine, Rauchmiller Grajewski (1645–1686). Grzegorz, „DiePopp Kunst Dietmar nicht (red.), Zünftig 2006: gelernt“ - , Warszawa 2006.Elfenbein: barocke Pracht am Wiener Hof Bückling Maraike, 2011: [w:] Ma raike Bückling, Sabie Haag (hrsg.), , am Main, s. 231–242. Bibliografia

141 Die Kunstdenkmäler der Provinz Niederschlesien Die Stadt Breslau Burgemeister Ludwig (hrsg.), 1930: Die Kunstdenkmäler der , Provinz Bd. I, Nieders- chlesien, T. 1, Breslau.Die Stadt Breslau Burgemeister Ludwig, GüntherAntwerpia Grundmann (hrsg.), 1934: , Bd. I, Rzeźba, lat T. 3, 1560 Breslau.–1650 na Śląsku Opolskim Chrościcki Juliusz, 1988: , Warszawa. Sztuka Śląska Opolskiego Od średniowiecza do końca Chrzanowskiw. XIX Tadeusz, 1974: , Warszawa. Chrzanowski Tadeusz, KorneckiLe Saint Marian,des Saints. 1974: Maîtres-autels et retables parisiens. du XVIIe siècle - , Kraków. Cousinié Frédéric, 2006: Nagrobek i historiografia. O niektórych treściach i funkcjach kłodzkich, Aixpo- -en-Provence.mników nagrobnych z XIV–XIX wieku CzechowiczO sztuce Bogusław, sepulkralnej 1997: na Śląsku Nagrobki późnogotyckie [w:] Bogusław na Czechowicz Śląsku , Arkadiusz Dobrzyniecki (red.), Książęcy, Wrocław, mecenat s. artystyczny 177–202. na Śląsku u schyłku średniowiecza - Czechowicz Bogusław, 2003: , Wrocław. Czechowicz Bogusław, 2005: Rokoko przed rokokiem. Jeszcze o wystroju rzeźbiarskim kaplicy loretań, War- skiejszawa. w opactwie Cystersów w Lubiążu Splendor i fantazja. Studia Czechowicznad rzeźbą Bogusław, rokokową 2012: w dawn ej Rzeczypospolitej i na Śląsku Dwadzieścia lat restauracji [w:] Paweł kolegiaty Migasiewicz na Ostrowie(red.), Tumskim w Głogowie - Kolegiata głogowska – historia , i Warszawa,przyszłość s. Materiały 13–22. z konferencji Czernerpopularno-naukowej Olgierd, 2006: . [w:] Wal demar Hass et al.Spełnione(red.), i niespełnione zamierzenia przy kolegiacie głogowskiej. - Glogovia, Głogów, Maior Wielki s 33–39. Głogów między blaskiem dziejów i cieniem ruin Czerner Olgierd, 2010: , [w:] Ewa Po piłka (red.), Kaiser Maximilians. Kenotaph in der Innsbrucker Hofkirche – seine, Vorgeschichte, Zielona Góra, seines. 407–418. entstehung und seine Künstler Maximi- Diemerlian Dorothea, I. Der Kenotaph 2004: in der Hofkirche zu Innsbruck Allgemeines [w:] Christoph historisches Haidacher Künstler-Lexikon, Dorothea für Diemer Bohmen(hrsg.), und zum Theil auch für Mähren und Schlesien , Innsbruck–Wien, s. 32–64. Dlabacz Gotfried Johann,Alexander 1815: Colin W kręgu kontrreformacji, Bd. 3, Prag. i cesarskich urzędników. Sztuka baroku 1650–1750 Dressler Helga, 1973: , Karlsruhe. Sztuka Wrocławia - Dziurla Henryk, 1967: [w:] Tadeusz Broniewski,Christophorus Mieczysław Tausch, Zlat uczeń(red.), Andrei Pozza , Wrocław–Warszawa–Kra ków, s. 264–386. Dziurla Henryk, 1991: Alfabet heraldyczny , (Acta Universitatis Wratislaviensis 1322, Historia Sztuki 5),Losy Wrocław. głogowskich zabytków ruchomych po II wojnie światowej Dudziński Paweł, 1997: , Warszawa. Dymytryszyn Jerzy, 2006:Liegnitzer Stadtgeschichte von ihren Anfängen bis zum Ende der Oertel–Zeit, „Głogowskie (1242– 1912)Zeszyty nach Naukowe”, den Chroniken 5, s. 7–38. dargestellt Elsner Werner, 1971: Presbyterologie des Evangelischen Schlesiens , (BeiträgeLe sculture zur del Liegnitzer Seicento aGeschichte Roma 1), Lorch–Württemberg. Ehrhardts Siegismund Justus,Kościół 1782: Jezuitów w Świdnicy na tle pozostałych gotyckich, Bd. świątyń 2, Liegnitz. prowincji Ferrariczeskiej Oreste, Towarzystwa Papaldo Serenita, Jezusowego 1999: , Roma. Galewski Dariusz,Śląsk i Czec 2007:hy. Wspólne drogi sztuki Uwagi na temat [w:] osiemnastowiecznego Mateusz Kapustka, Andrzej etapu barokizacji Kozieł, Piotr kościoła Oszczanowski św. Jakuba w(red.), Nysie , Wrocław, s. 259–264.Nysa: sztuka w dawnej stolicy księstwa Galewskibiskupiego Dariusz, 2008: [w:] Ryszard BarokizacjaHołownia, Mateusz kościoła Kapustka pw. św. Stanisława(red.), i św. Wacława w Świdnicy , Wrocław, s. 165–174. Galewski Dariusz, 2010: Jezuici wobec tradycji średniowiecznej. Barokizacje kościołów w Kłod,zku, „Rocznik Świd- nicy,Świdnicki”, Jeleniej 38, Górze s. 22–43. i Żaganiu Galewski Dariusz, 2012: , (Ars Vetus Et Nova 36), Kraków. Bibliografia

142 Artystyczna fundacja kanonika Johanna Jakoba Brunettiego dla katedry wroc- ławskiej Galewski Dariusz, 2014:Prałaci kapituły głogowskiej w latach 1525–1810 , ,,Italica Wratislaviensia”, 5, s. 87–105. Gerlic Henryk, 2007:Prałaci kapituły głogowskiej w latach 1525–1810 Część, II„Szkice (Dziekani, Legnickie”, scholastycy, 28, archidiakoni,s. 181–198. kantorzy) Gerlic Henryk, 2008: Między kolegiatą a kościołem parafialnym. Kręgi. duchowieństwa diecezjalnego w Głogowie , „Szkice Legnickie”, i Maria 29, s. K 173–245. Glogovia Maior: Wielki Głogów Gerlicmiędzy Henryk, blaskiem 2010: dziejów i cieniem ruin , [w:] Bogusław CSculturazechowicz barocca romanaonopnicka in Slesia. (red.), Un busto di Bernardino Fortini nella cattedrale di Breslavia , Głogów–Zielona Góra, s. 233–264. Giometti Cristiano, 2009–2010: Maria Glogovia Maior Wielki Głogów między blaskiem dziejów i cieniem ruin , ,,Notizie da Palazzo Albani”, 38, s. 111–119. Czechowicz Bogusław, KonopnickaTreści ideowe wrocławskich(red.), 2010: kazalnic barokowych. w kościołach katolickich - , Głogów–Zielona Góra. Godoj Agnieszka, 2001: , pra ca magisterska napisanaFinanse pod miasta kierunkiem Brzegu w prof. osta dr.tnim hab. ćwierćwieczu Jana Wrabeca panowania (komputeropis, Piastów 1649–1675 biblioteka Instytutu Historii Sztuki we Wrocławiu), Wrocław. Golonka Barbara, 1980: Życie, śmierć i zbawienie Inskrypcje kościoła św. Elżbiety, weOpole. Wrocławiu w świetle rękopisu z 1649 roku Gołaszewski Janusz, GórskiUrkundliche Adam, 2016: Geschichte der Prämonstratenser. und ihrer Abtei zum heiligen Vinzenz innerhalb der Stadt Breslau , Wrocław. Görlich Franz Xaver, Formy 1841: i treści ideowe epitafium Gerstmannów w kościele śś. Piotra i Pawła w Leg- nicy , Bd. 2, Breslau. Grabka Maciej, 2015: , praca licencjacka Dienapisana oberschlesischen pod kierunkiem Figurengrabmäler dr Agnieszki des Seidel-Grzesińskiej XVI–XVIII Jahrhuderts(komputeropis, biblioteka InstytutuDeutsche Historii Kulturdenkmäler Sztuki we Wrocławiu), in Oberschlesien Wrocław. Grundmann Werner, 1934:Domus Sapientiæ Svidnicensis [w:]Funkcja Alfred Hadeltdzieła sztuki(hrsg.), , Breslau, s. 1–20. Gumiński Samuel, 1972: Jan Riedel i francuskie wątki w [w:] snyc Elżbietaerce śląskiej Studniarkowa przełomu XVII/XVIII (red.), wieku , Warszawa, Michał s. 243–260. Klahr Starszy i jego środowisko kulturowe Gumiński Samuel, 1995: Kasper Berger i rzeźba legnicka schyłku XVI wieku - [w:] Jan Wrabec (red.), , Wrocław, s. 133–141. Harasimowicz Jan, 1980: Marcin Pohl – nieznany rzeźbiarz śląski z początku, „Biuletyn XVII wieku Historii Sztu ki”, 42, s. 107–131. Harasimowicz Jan, 1986A: Mauzoleum Górków w Kórniku , „Roczniki Sztuki Śląskiej”, 14, s. Wkład 85–93. Legnicy w kulturę artystyczną Śląska od czasów średniowiecza do Harasimowiczkońca XIX wiekuJan, 1986B: Kultura, ,,Biuletyn artystyczna Historii dawnej Sztuki”, Legnicy 3–4, s. 277–299. Harasimowicz Jan, 1991: Mors janua vitae. Śląskie epitafia i nagrobki wieku reformacji - [w:] Jan Harasimowicz (red.), , Opole, s. 9–26. Harasimowicz Jan, 1992:Kolegiata – wezwania , (ActaEncyklopedia Univer sitatisZiemi Głogowskiej Wratislaviensis 1098, Historia Sztuki 3), Wrocław. Hass Waldemar, 2006: Piękny zielony. O możli wościach [w:] Antoni wykorzystania Bok, Paweł serpentynitów Łachowski (red),z Nasł awic , Głogów, s. 9–10. Heflik Wiesław, 2014: Zarys dziejów Prószkowa , „Nowy Kamieniarz”, 13, 3(81),Die Archidiakones. 76–79. des Kolegiatstiftes zu Unsere lieben Frau zu Glogau Heinrich Erhard, PawełczykSprawozdanie Andrzej, z bada 2000:ń archeologicznych przeprowadzonych, Prószków. w 1995 r. w kolegiacie Hellmannna Ostrowie Oskar, Tumskim 1938: w Głogowie , Glogau. Hendel Zenon, ,1997: Emblemata Handbuch zur Sinnbildkunst des XVI. und XVII. Jahrhunderts , „Dolnośląskie Wiadomości Prahistoryczne”, 4, s. 175–191. Henkel Arthur Schöne Albrecht,Der Dom 1967: zu Glogau. Seine: Geschichte und seine Kunstdenkmäler , Stuttgart. Sub umbra alarum. Wzajemne relacje w sztuce Hilingerbarokowej Maximilian, Czech i1912: Śląska w świetle inwestycji kulturalnych arystokracji czeskiej i Kościoła, Glogau. katolic­ Hladík Tomáš, Vlnas Vit, Vondráčková Marcela, 2007: Bibliografia

143 kiego Śląsk: perła w Koronie Czeskiej Trzy okresy świetności w relacjach artystycznych Śląska i Czech [w:] Mateusz KapustkaJohann et Riedel al. (red.), über sich selbst . - , Praga–Legnica, s. 197–234. Hoffmann Hermann, 1930A: Die Jesuiten in Scheidnitz , „Mittelschlesische Zeitung”, 237, Festbei lage, s. nlb. Die katholischen Kirchen in Glogau Hoffmann Hermann, 1930B: , Schweidnitz. Hoffmann Hermann, 1934: Die Kirchen in Jätschau und Brostau (Führer zu schlesischen Kirchen 4), Glogau 1934. Hoffmann Hermann, 1936: Die Vinzenzpfarrkirche in Breslau (Führer zu schlesischen Kirchen 23), Breslau 1936. ,,…weil der Frater Tausch beständig abwesend ist”. Der Universalkünstler Chri- Hoffmannstoph TausHermann,ch (167 1937:3–1731) im Dienste der Jesuiten und des, Fürstbischofs München. von Breslau Hołownia Ryszard, 2004:Reiselust & Kunstgenuss: barockes Böhmen, Mähren und Österreich [in:] Friedrich Polleross (hrsg.), Pod egidą kardynała Fryderyka Heskiego. Barokizacja kościoła, Petersberg, św. Jakuba ws. Nysi 89–102.e w 4. ćw. XVII w Nysa: sztuka w dawnej Hołowniastolicy Ryszard, księstwa 2008:biskupiego Naśladownictwa. [w:] Ryszard Hołownia ołtarza głównego, Mateusz bazyliki Kapustka jasnogórskiej(red.), - , Wrocław, s. 145–161. Jackiewicz Elżbieta, 1995:Rohnowie. Rodzina rzeźbiarzy z Wrocławia Rzeźbiarze Dolnego, ,,StudiaŚląska Claromon tana”, 15, s. 341–416. Dzieła jeleniogórskiego rzeźbiarza Josepha Antona Becherta Jagiełło Jakub, 2015: Wokół Karkonoszy i Gór Izerskich.. Sztuka baroku na pograniczu, Warszawa. śląsko- Jagiełło-czesko-łużyckim Jakub, Migasiewicz Paweł, 2012: [w:] Andrzej Kozieł (red.), Słownik rzeźbiarzy aktywnych w Jeleniej Górze od 1500 do 1800 r , Jelenia Góra, s. 95–109. Jagiełło Jakub, Migasiewicz Paweł,Die Dörfer 2015: des Kreises Neisse ., Warszawa.Późnobarokowa ambona w kościele parafialnym p.w. NMP w Kłodzku Jarczyk Franz Christian, 1982: , Hildesheim. Jastrzębska Ewa, 1985: , praca magisterska napisana podPiaskowce kierunkiem górnokredowe prof. dr hab. depresji Mieczysława śródsudeckiej Zlata (maszynopis, biblioteka Instytutu Historii Sztuki we Wrocławiu), Wrocław. Surowce mineralne Dolnego Śląska Jerzykiewicz Tomasz, 1979: [w:] Kazimierz Dziedzic, Stefan KozłowskiCommentaire, Alfred Majerowicz sur l’édit , du Leszek mois d’avrilSawicki 1695(red.), , Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk,Sebastian von Rostock, s. Bischof 387–391. von Breslau Jousse Daniel, 1764: Die breslauer Dom, ihre Geschichte und Beschreibung, t. 2, Paris. Jungnitz Josef, 1891: Fundacje artystyczne, Breslau. opatki trzebnickiej Krystyny Kata- Jungnitzrzyny Josef, z Wier 1908:zbna Pawłowskiej Historia i ,kult Breslau.ura cystersów w dawnej KaczmarekPolsce i Romuald,ich europejskie Witkowski związki Jacek, 1987: [w:] Jerzy StrzelczykNagrobek(red.), księcia Henryka I Brodatego i wielkiego mistrza krzyżackiego Konrada von, Poznań, Feuchtwangena s. 456–464. w kościele cysterskim w Trzebnicy - Kaczmarek Romuald, Witkowski Jacek, 1988A: , „Prace Na ukowe Instytutu Historii Architektury, SztukiNagrobek i Techniki św. Politechniki Jadwigi w Trze Wrocławskiej”,bnicy 19, Studia i Materiały, 9, s. 119–143. - Kaczmarek Romuald, Witkowski Jacek 1988B: , „Prace Naukowe Instytutu Historii Architektury, Sztuki i TechKościółniki św.Politechniki Macieja. Przewodnik Wrocławskiej”, 19, Studia i Mate riały, 9, s. 145–194. Kaplica św. Elżbiety przy katedrze we Wrocławiu - Kaczmarek Romuald, Witkowski Jacek, 1997: , Wrocław. Kalinowski Konstanty, 1969: Gloryfikacja panującego i dynastii w sztuce Śląska ,XVII ,,Kwartalnik i XVIII wieku Architek- tury i Urbanistyki. Teoria i Historia”, 15, 3–4, s. 273–295. Kalinowski Konstanty, 1973: , (Pra ce Komisji Historii SztukiArchitektura Poznańskiego barokowa Towarzystwa na Śląsku Przyjaciół w drug Nauk.iej połowie Wydział XVII Historii wieku i Nauk- Społecznych 9, 2), Poznań. Kalinowski Konstanty, 1974: Architektura doby baroku na Śląsku , Wroc ław–Warszawa–Kraków–Gdańsk. Kalinowski Konstanty, 1977: , Warszawa. Bibliografia

144 Barockskultur in Mittel- und Osteuropa Studien zur europäischen Barock- und Rokokoskulptur Kalinowski Konstanty (hrsg.), 1981: , Poznań. Kalinowski Konstanty (hrsg.),Rzeźba 1985: barokowa na Śląsku (Historia Sztuki 15), Poznań. Rzeźba barokowa w Legnicy Kalinowski Konstanty, 1986: Studien zur Werkstattpraxis, Warszawa. der Barockskulptur im 17. und 18. KalinowskiJahrhundert Konstanty, 1987: , „Szkice Legnickie”, 13, s. 5–42. Kalinowski Konstanty (hrsg.), 1992:Teatr i mistyka. Rzeźba barokowa pomiędzy Zachodem a Wschodem , (Historia Sztuki 18), Poznań. Kalinowski Konstanty (red.), 1993: Studien zur barocken Gartenskulptur -, Poznań [katalog wystawy]. Kalinowski Konstanty (hrsg.),Ołtarz 1999: główny jasnogórskiej bazyliki , (Historia Sztuki 26), Po znań. St. Vinzenzkirche KatalogKarpowicz zabytków Mariusz, 1995:Katalog zabytków sztuki w Polsce , ,,StudiaPowiat Claromontana”, prudnicki 15, s. 325–340. Kastner Karl, 1928: , Breslau. 1960A: , t. 7, z. 12: , oprac. Romana KatalogJurasz zabytków, Tomasz JuraszKatalog, Tadeusz zabytków Chrzanowski sztuki w Pols, Mariance KorneckiPowiat, red. kluczborski Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1960B: Katalog zabytków sztuki w Pols,ce t. 7, z. 4: Powiat oleski, oprac. Tadeusz Chrzanowski, Andrzej Ciechanowski, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1960C: Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 7, z. 10:Powiat lubliniecki, oprac. Renata Linette, Eugeniusz Linette- , red. Tadeusz Chrzanowski, Marian- Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1960D: Katalog zabytków sztuki w Polsce,, t. 6, z. 7: Powiat wodzisławski, oprac. Marian Kornecki, Izabela Rejduch Samkowa, red. Izabela Rejduch- Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1960E: Katalog zabytków sztuki w Polsce t. 6, z.Powiat 13: głubczycki , oprac. Marian Kornecki, Jan Samek, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1961A: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 7, z. 2: Powiat strzelecki, oprac. Ta­deusz Chrzanowski- , Marian Kornecki, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. 1961B: , t. 7, z. 14: , oprac. Ewa KatalogDwornik zabytkówGutowska Katalog, Elżbieta zabytków Symbartowicz sztuki w, red.Pols ce Tadeusz Chrzanowski,Powiat brzeski Marian Kornecki, Warszawa. 1961C: , t. 7, z. 1: , oprac. Tadeusz KatalogChrzanowski zabytków , MarianKatalog Kornecki, zabytków Mieczysław sztuki Zlat w Pols, red.ce Tadeusz ChrzanowskiPowiat będziński, Marian Kornec­ ki, Warszawa.- - Katalog zabytków 1961D: Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 6, z.Powiat 1: pszczyński , oprac. Ewa Dwornik Gutowska, Maciej Gutowski, red. Izabela Rejduch- Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1961E: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 6, z. 9: Powiat niemodliński, oprac. Tadeusz Chrzanowski- , Marian Kornecki, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. 1962A: , t. 7, z. 8: , oprac. Ewa KatalogDwornik zabytkówGutowska Katalog, Maciej zabytków Gutowski, sztuki red. w Pols Tadeuszce Chrzanowski,Powiat myszkowski Marian Kornecki, War­ szawa. - Katalog zabytków 1962B: Katalog zabytków sztuki w Pols, cet. 6, z. 8: Powiat zawierciański, oprac. Andrzej Olszewski, Olga Solarzówna, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1962C: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 6, z. 14: Powiat nyski , oprac. Krystyna Dżułyńska, Andrzej Olszewski, red. Izabela Rejduch-Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1963A: Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 7, z. 9:Powiat krapkowicki, oprac. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1963B: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 7, z. 9: Powiat kłobucki , oprac. Józef Tomasz Frazik- , Marian Kornecki, red. Tadeusz- Chrzanowski, Marian Kornecki,- Warszawa. 1963D: , t. 6, z. 6: , oprac. Teresa KatalogMałkowska zabytków HolcerowaKatalog, Jadwiga zabytków Mańkowska sztuki w PolsJurczakowa,ce red.Powiat Izabela grodkowski Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1964A: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 7, z. 3: Powiat średzki , oprac. Ta­deusz Chrzanowski, Marian Kornecki, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. 1964B: , t. 5, z. 24: , oprac. zbiorowe, red. Teresa Ruszczyńska, Aniela Sławska, Warszawa. Bibliografia

145 Katalog zabytków Katalog zabytków sztuki w Polsce Powiat rybnicki - Katalog zabytków 1964C: Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 6, z. 10: Powiat tyski , oprac. Józef Lepiarczyk, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek- , Warszawa. Katalog zabytków 1964D: Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 6, z. 12:Powiat kozielski, oprac. Krystyna Dżułyńska, Andrzej Olszewski, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1965A: Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 7, z. 5:Powiat namysłowski, oprac. Krystyna Dżułyńska, Teresa Żurkowska, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1965B:Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 7, z. 7: Powiat gliwicki , oprac. Izabela- Galicka- , Hanna Sygietyńska, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa.- 1966: , t. 6, z. 5: , oprac. Ewa Dwor Katalognik zabytkówGutowska, MaciejKatalog Gutowski zabytków, Kazimiera sztuki wKutrzebianka, Polsce red.Powiat Izabela raciborski Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. Katalog zabytków 1967A: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 7, z. 13: Powiat bielsko-bialski, oprac. Ta­deusz Chrzanowski,- Marian Kornecki, red. Tadeusz Chrzanowski-, Marian Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1967B: Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 6, z. 2: Miasto Opole i powi, oprac.at opolski Ewa Dwornik Gutowska, Maciej Gutowski, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek, Warszawa. 1968A: , t. 7, z. 11: , Katalogoprac. zabytków Tadeusz ChrzanowskiKatalog zabytków, Marian sztuki Kornecki, w Pols ceSamuel Gumiński,Powiat tarnogórskiAndrzej Olszewski, red. Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Warszawa. Katalog zabytków 1968B:Katalog zabytków sztuki w Polsce , t. 6, z. 2:Miasto Cieszyn i powi, oprac.at cieszyński Ignacy Płazak, Jan Przała, red. Izabela- Rejduch-Samkowa, Jan Samek,- Warszawa. - 1974: - , t. 6, z. 3: , Katalogoprac. zabytków Teresa MałkowskaKatalog zabytkówHolcerowa sztuki, Jadwiga w Pols Mańkowskace PowiatJurczakowa częstochowski, Zofia Winiarz, Ry- szard Brykowski, red. Izabela Rejduch Samkowa, Jan Samek- , Warszawa. - 1979: , t. 6, z. 4: , oprac. Prze Katalogmysław zabytków Maliszewski Katalog, Adam zabytków Małkiewicz sztuki, Izabelaw Polsce Rejduch Samkowa, Jan SamekOleśnica,, red. Bierutów Izabela Rejduchi okolice Samkowa, Jan Samek, Warszawa. - 1983: , [seria nowa] t. 4, z. 1, Katalog zabytków, oprac. AnnaKatalog Chrzanowska zabytków ,sztuki Maria w Starzewska, Polsce Anna Ziomecka, Sobótka, Jakub Pokora Kąty Wroc, Mie- ławskieczysław i Zlatokolic, red.e Jakub Pokora, Mieczysław Zlat, Warszawa. 1991: , [seria nowa] t. 4, z. 2, Katalog zabytków , oprac.Katalog Jakub zabytków Pokora sztuki, Mieczysław w Polsce Zlat, red. Jakub Pokora, Powiat Mieczysław strzeliński Zlat, Warszawa. Katalog zabytków 2008: Katalog zabytków sztuki w Polsce , [seria nowa], t. 4, z.Powiat 6, oławski , oprac. zbiorowe, red. Elżbiety Kołaczkiewicz, Warszawa. Katalog zabytków 2013: Katalog zabytków sztuki w Polsce, [seria nowa], t. 4, z. 4, Powiat Środa , Śląskaoprac. zbiorowe, red. Elżbiety Kołaczkiewicz, Warszawa. 2014: Renesansowa rzeźba na Śląsku 1500–1560, [seria nowa], t. 4, z. 5, , cz. 1–2, oprac. zbiorowe,Pomniki red. Piastów Elżbiety śląskichKołaczkiewicz w dobie , średniowiecza Warszawa. Kębłowski Janusz, 1967: Nassau Marble (Nassauer Marmor) or lahn, Poznań. Marble (lahnmarmor) – a famo- Kębłowskius Devonian Janusz, dimension 1971: stone from Germany , Wrocław. KirnbauerDenkmalgesteine. Thomas, 2008: Festschrift für Wolf-Dieter Grimm [in:] Siegfried Siegesmund, Rolf Snethlage (hrsg.), Wszystko oprócz malowania. Środowisko, (Schriftenreihe legnickich der malarzyDeutschen w GesellschaftXVII i XVIII für w. Geowissenschaften 59), Hannover, s. 187–217. Kłoda Emilia, 2016: Neues allgemeines Deutsches Adels-Lexikon , „Roczniki SztukiDer Śląskiej”, Dom zu 25, Groß-Glogau, s. 75–92. Seine Baugeschichte und seine Denkmäler Kneschke Ernst Heinrich, 1865: , Bd. 6, Leipzig. Knötel Paul, 1889:Die Bischofsgrabmäler zu Neisse , „Schlesiens Vorzeit in Bild und Schrift”, 5, s. 39. Knötel Paul, 1902: Praskie inspiracje we wczesnym, ,,Oberschlesien: etapie działalności Zeitschrift barokowego zur Pflege „warsztatu der Kenntnis lu- biąskiego”under Vertretung der Interessen Oberschlesiens”, 1, 2, s. 371–382. Śląsk i Czechy. Kolbiarz Artur, 2007: [w:] Mateusz Kapustka, Andrzej Kozieł, Piotr Oszczanowski (red.), Bibliografia

146 Wspólne drogi sztuki. Materiały konferencji naukowej dedykowane Profesorowi Janowi Wrabecowi

Lubiąski warsztat rzeźbiarski w drugiej połowie lat siedemdziesiątych XVII wieku, (Acta Universitatis Wratislaviensis Opactwo 2953, cystersów Historia w Lubi Sztukiążu 24), i arty Wrocław,ści s. 227–237. - Kolbiarz Artur, 2008A: [w:] Andrzej KoziełProblem(red.), istnienia rzeźbiarskiego warsztatu henrykowskiego, (Acta Universitatis w 4 ćw. XVII Wratisla wieku viensis 3012, Historia Sztuki 26), Wrocław, s. 177–194. Kolbiarz Artur, 2008B:Matthäus (Matthias) Knote, śląski rzeźbiarz epoki baroku i jego warsztat -, „Dzieła i Interpretacje”, 11, s. 65–80. Kolbiarz Artur, 2009: , rozpra wa doktorska napisanaEarly pod Baroque kierunkiem Sculpture prof. in dr Lower hab. Tadeusza Silesia and J. Żuchowskiego Johann Georg Bendl (komputeropis, biblioteka Instytutu Historii Sztuki w Poznaniu), Poznań. Kolbiarz Artur, 2016A: Udział Thomasa Weisfeldta (Weissfeldta) w barokizacji wrocławskiej, “Umění”, katedry 64, s. 44–56. Katedra wrocławska na przestrzeni tysiącle- Kolbiarzcia. Studia Artur, z 2016B:historii architektury i sztuki [w:] Romuald KaczmarekMiędzy Pragą, Dariusz a Legn Galewskiicą. Matthäus (red.), (Matthias) Knote. Śląski rzeźbiarz epoki baroku i jego warsztat , Wrocław, s. 249–265. Kolbiarz Artur, 2017: Barokizacja wystroju i wyposażenia kościoła klasztornego Wnie- bowzięcia NMP , w Legnica. Lubiążu Kościół klasztorny Wniebowzięcia NMP w Lu- Kolbiarzbiążu. Artur, Historia. Kozieł Stan Andrzej, zachowania. 2010: Koncepcja rewitalizacji [w:] Andrzej Kozieł (red.), Dzieła warsztatu, (Acta Johanna Universitatis Albrechta Wratislaviensis Siegwitza wykonane 3253, dlaHistoria jezuitów Sztuki na Śląsku,30), Wrocław, w hrab stwie s. 83–116. kłodzkim i Rzeczypospolitej - Kolbiarz Artur, WardzyńskiSilesia Iesuitica Michał, Kultura 2012: i sztuka zakonu jezuitów na Śląsku i w hrabstwie kłodzkim 1580–1776 [w:] Dariusz Galewski, Anna Je zierska (red.), . Sculpted Furnishings of the Jesuit Church and University in Wrocław. New, Wrocław, Findings s. and 117–129. Interpretations - Kolbiarz Artur, Wardzyński Michał, Jesuits 2015: and Universities. Artistic and Ideological Aspects of Baroque Colleges of the Society of Jesus – Examples from [in:] Genoa Giacomo and Montanari Wrocław , Arkadiusz Wojtyła, Mał- gorzata Wyrzykowska (eds.), : Alt-Schlesien. Architektur, Raumkunst, Kunstgewerbe, (Acta Universitas Wratisla viensis 3684, HistoriaBrunetti Sztuki Johann 34), Jakob Wrocław, (1628–1692) s. 277–311. KonwiarzDie BischöfeRichard des(hg.), Heiligen1913 Römischen Reiches 1648 bis 1803. Ein biographisches Lexikon, Stuttgart. Kopiec Józef, 1990: Der deutsche Marmor [w:] Erwin Gratz, Stephan M. Janker (hrsg.), Mauzoleum Piastów Kultura artystyczna, Berlin, dawnej s. 51. Kopp Legnicy Hans Friedrich, 1939: , München. Kostowski Jakub, 1991:Kolegiata kórnicka. Od [w:] prywatnej Jan Harasimowicz świątyni do ( red.), romantycznego sejmu Rzeczypo- spolitej., Monografia Opole, s. 63–73. artystyczna Kowalski Jacek, 2007: Głogów średniowieczny do końca XIII w. Osadnictwo i architektura Sprawozdanie, Kórnik. z badań architektoniczno-archeologicznych prowadzonych Kozaczewskiw Głogowie Tadeusz, w lata 2006:ch 1963–1965 Ze studiów nad średniowiecznym Głogowem i Krosnem, Głogów.- Kozaczewski Tadeusz, 1970: Barokowy splendor [w:] klasztorów i pałaców , Zie Śląsk:lona Góra, perła s. w 21–31. Koronie Czeskiej. Trzy okresy świetności w relacjach artystycznych Śląska i Czech Kozieł Andrzej, 2006: [w:] Andrzej Niedzielenko (red.), Cykl obrazów Męczeństwa apostołów Kościół klasz-, tornyPraha, Wniebowzięcia s. 297–313. NMP w Lubiążu. Historia. Stan zachowania. Koncepcja rewitalizacji Kozieł Andrzej, 2010: [w:] Andrzej Kozieł (red.), Malarstwo barokowe na Śląsku w społeczno-ekonomicznym i artystycznym, (Acta kon- Universitatistekście Wratislaviensis 3253, Malarstwo Historia Sztuki barokowe 30), Wrocław, na Śląsku s. 476–493. Kozieł Andrzej, 2017: Barokowy wystrój i wyposażenie malarskie w kościele parafialnym pw. NMP [w:] w AndrzejKożuchowie Kozieł – najnowsze (red.)., ustalenia , Wrocław, s. 21–269.Kościół farny Koziełw Andrzej,Kożuchowie Kłoda w świe Emilia,tle najnowszych 2011: badań Laaser Marmor: Gewinnung und Verwendung [w:] Tomasz Andrzejewski (red.), , Kożuchów, s. 78–97. Köll Lois, 1964: , „Tiroler Wirtschaftsstudien”, 19, s. 1–115. Bibliografia

147 Die Brüder Strudel. Hofkünstler und Gründer der Wiener Kunstakademie -

Koller Manfred, 1993:Grundriss eines Lexikons Bildender Künstler und Kunsthandwerker in Oberschlesien., Inns Vonbruck–Wien. den Anfängen bis zum Mitte des 19. Jahrhunderts Krause Walter, 1933: Kamień w Katedrze Wrocławskiej – jak to widzi petrolog - Materiał rzeźby. Między techniką a semantyką, Oppeln. (Material of Sculpture. Between Technique Kryzaand Ryszard, Semantics) 2009: [w:] Aleksandra Lipiń ska (red.), 1000 lat wrocławskiej, (Acta Universitatis katedry. Kamień Wratislaviensis w zmieniających 3156, się Historia stylach architektury Sztuki 29), Wrocław, (I) s. 73–91.- Kryza Ryszard, Drwięga Andrzej, August Czesław, Kryza Grażyna, Walendowski Henryk, 2006A: , „Świat Kamie 1000nia”, 2, lat s. wrocławskiej 95–99. katedry (IV). Ambit i przyległe kaplice . Kryza Ryszard, DrwięgaPomniki Andrzej, sepulkralne August XVII Czesław, i XVIII wiekuKryza w Grażyna,księstwie Walendowskilegnickim Henryk, 2006B: , „Świat Kamienia”, 6, s. 94–99 Kulisz Maciej, 2012: , rozprawa doktorska napisana podFinanse kierunkiem miasta prof. Brzegu dr w hab. lata ch Jana wojny Harasimowicza, trzydziestoletniejt. 1–3 (komputeropis, biblioteka Instytutu HistoriiPoczątki Sztuki we kolegiaty Wrocławiu), głogowskiej Wrocław. Ze studiów nad średniowiecznym Głogowem Kwaki Krosne Jan, 1971:m , Wrocław. Lalik Tadeusz, 1970: Liegnitzer plastische Altertümer. [w:] Ein Beitrag zur Kultur- und Kustgeschichte Niederschlesien, Zielona Góra, s. 63–73. LaLangenhan sculpture Alwin,La sc ulpture 1902: au siècle de Rubens dans le Pays–Bas méridionaux et la pincipauté de Liège , Liegnitz. : Ars Belgica. II. Barockkerken te Antwerpen , Musee D’art. Ancien, Bruxelles 15Ars juillet Belgica. – 2 III. octobre Lier 1977, sine loco 1977. Leurs Stan, Collaye Hubert,Wewnętrzne 1935: światło. Południowoniderlandzka rzeźba, alabastrowa Antwerpen. w Europie LeursŚrodkowo-Wschodniej Stan, Goris Jan Albert, 1935: , Antwerpen. Lipińska Aleksandra, 2007:Schlesiens curieuse Denckwürdigkeiten oder vollkommene Chronica von Ober- und Nieder-Schlesien Welche, Wrocław. in Sieben Haupt-Theilen vorstellet alle Lucae Friderico, 1679:Liegnitz, Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz…, Franckfurt Schlesien am Mayn.Die Kunstdenk­ Luchsmäle Hans,r der 1875: Stadt Breslau „Schlesiens Vorzeit in Bild und Schrift”, 2, s. 138–145. Lutsch Hans (hrsg.), 1886: Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz Schlesien, Bd. 1: Die Kunstdenk­ mäler der Landkreise des, Breslau. Reg.–Bezirks Breslau Lutsch Hans (hrsg.), 1889: Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz Schlesien, Bd. 2: Die Kunstdenk­ mäler der Landkreise des Reg.–Bezirks Liegnitz, Breslau. Lutsch Hans (hrsg.), 1891: Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz Schlesien, Bd. 3: Die Kunstdenk­ mäler der Landkreise des Reg.–Bezirk Oppeln , Breslau. Lutsch Hans (hrsg.), 1894: Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz Schlesien, Bd. 4: Register zum Verzeichnisse der Kunstdenkmäler Schlesiens , Breslau 1894. Lutsch Hans (hrsg.), 1902: Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz Schlesien, Bd. 5: Bilderwerk Schlesischer Kunstdenkmäler , Breslau. Lutsch Hans (hrsg.),Neisse: 1903: Kunst und Kultur im schlesieschen Rom , Bd. 6: Materiały do, Breslau. historii malarstwa i rzeźby w renesansowym Poznaniu Lutz Gerhard 2002: Studia renesansowe , ,,Das Münster”, 55, s. 247–251. Maisel Witold, 1956: Nagrobek Jana Sighofera (zm. 1649) w kościele św. Piotra i Pawł, [w:]a w MichałLegni- cyWalicki (red.), , t. 1, Wrocław, s. 359–380. Majeran Małgorzata, 1990: , praca magisterska napisana pod kierunkiemGabra prof. dr. hab. Mieczysława Zlata (komputeropis, biblioteka Instytutu Historii Sztuki we Wrocławiu),Surowce mineralne Wrocław. Dolnego Śląska - Majerowicz Alfred, Maciejewski Stanisław, 1979: [w:] Kazimierz Dziedzic, Stefan Kozłowski, Alfred MajerowiczZainteresowania, Leszek Sawicki literaturą(red.), liturgiczną wśród śląskiego duchowieństwa, Wrocław–Warsza diecezjal- negowa–Kraków–Gdańsk, w XVII w. s. 233–238. Mandziuk Józef, 1991: Postacie śląskiego Kościoła katolickiego w czasach nowożytnych , „Prawo Kanoniczne”, 34, 1–2, s. 135–149. Mandziuk Józef, 2009: , „Saeculum Christianum”, 16, 1, s. 91–127. Bibliografia

148 Od schyłku XV wieku do wymarcia dynastii Piastowskiej. Dzieje polityczne Legnica. Zarys monografii miasta Matwijowski Krystyn,Deutsche 1998: Barockkanzeln [w:] Stanisław DąbrowskiDie schlesische (red.), Sandsteinindustrie Schlesien,, Wrocław–Legnica, Bodenschätze und s. Industrie117–128. Mayer Hanna, 1932: (Studien zur deutschen Kunstgeschichte 287), Strassburg. Metzing Adalbert, 1936: Rzeźbiarz Stanisław Wolnowicz (ok. [w:] 1670–1738). Studium z dziejów snycerstwa, barokowegoBreslau, s. 411–417. na obszarze centralnych ziem Korony Migasiewicz Paweł, 2011: Życiorys własny Johanna Riedla. Źródło historyczne do badań nad prakty- ką zawodową i kondycją społeczną rzeźbiarzy w dobi, Warszawa.e nowożytnej Migasiewicz Paweł, 2012A: Inspiracje francuskie w rzeźbie figuralnej Johanna, „Roczniki Riedla. Sztuki Zarys Śląskiej”, problemu 21, s. 57–69. Silesia Jesuitica. Kultura i sztuka zakonu jezuitów Migasiewiczna Śląsku Paweł, i w hrab 2012B:stwie kłodzkim (1580–1776) , [w:] Dariusz Galewski, AnnaKaplica Jezierska Elektorska (red.), przy katedrze we Wrocławiu , Wrocław, s. 147–155. Mossakowski Stanisław, 1962:Die Verwendung von Kalkstein der Obertrias und des Jura, ,,Zeszyty im Salzkammergut Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prace z Historii Sztuki”, 45, 1, s. 195–222. Moshammer Beatrix, 2007: Zur Stratigraphie, Fazies und Geochemie des Schwa- [w:]rzenseemarmors ATA Geologische (Lias, Bundesanstalt, Schafberg-Tirolikum, Wien, Oberösterreich) s. 183–200. - Moshammer Beatrix, Leuprecht Manfred, 2005: Zbliżenia. Widoki Głogowa , ,,Jahrbuch der Geolischen Bundesan stalt”, 145, 1, s. 79–106.Kaplica błogosławionego Czesława we Wrocławiu Nagossek Hanna (red.), 1997: . Marburg. Nowak Mirosław, 2011: Rzeźba śląska XVI–XVIII wieku. Katalog zbiorów , Warszawa, s. 34–35, il. 4, 15–17. Geologia krystaliniku Wzgórz Strzelińskich Nowak Romuald, 1994: Z Norwegii na Śląsk. Problem genezy artystycznej, Wrocław. Thomasa Weissfeldta (1671– Oberc1721) Józef, 1966: , ,,Studia Geologica Polonica”,Po obu 20, stronachs. 1–187. OrganistyBałtyku. Adam, Wzajemne 2006: relacje między Skandynawią a Europą Środkową [w:] Jan HarasimowiczRzeźba śląska, Piotr 1650–1770 Oszczanowski, Marcin Wisłocki (red.), Rzeźba portretowa na Śląsku od połowy XVII do ,połowy t. 1, Wrocław, XVIII wieku s. 225–239. Ostowska Danuta, 1969: , Wrocław. [kat. wyst.] Ostowska Danuta, 1979: Między Waltherem a Willmannem. Malarstwo Wrocławia 1. połowy, ,,Roczniki XVII wiekuSztuki Śląskiej”, 12, s. 29–52. Willmann i inni. Malarstwo, rysunek i grafika na OszczanowskiŚląsku i w Piotr,krajach 2002: ościennych w XVII i XVIII wieku [w:] Andrzej KoziełEin , vergessenes Beata Lejman Fürstenmausoleum (red.), in Schlesien Amator scientiae. Festschrift für Dr. Peter Ohr , Wrocław, s. 123–134. Oszczanowski Piotr, 2004: Pomnik chrześcijańskiego rycerza. Nagrobek Melchiora [in:] Rainer von Redern Sachs we (hrsg.), Frýd- lancie – opus vitae Gerharda Hendrika z Amst,erdamu Wrocław, s. 87–100. Oszczanowski Piotr, 2013:Kamieniarskie i rzeźbiarskie dekoracje zewnętrzne kościoła Bożego Ciała w Gło- gowie , Wrocław.Silesia Iesuitica. Kultura i sztuka zakonu Ożógjezuitów Kazimierz, na Śląsku2012: i w hrabstwie kłodzkim 1580–1776 [w:] Dariusz DieGalewski Jesuitenbauten, Anna Jezierska in Breslau (red.), und ihre Architekten. Ein Beitrag zur Geschichte des Barockstiles in Deutschland , Wrocław, s. 197–207. - Patzak Bernhard, 1918: Die Elisabethkapelle, (Studien des zur Breslauer deutschen Domes Kunstgeschichte 204, Studien zur schle sischen Kunstgeschichte 1), Breslau. Patzak Bernhard, 1922A: Die Jesuitenkirche zu Glogau und die Kirche, (Die zu Kunst Seitsch, in Schlesien. zwei schlesische Sammlung Ba- rockbaudenkmälerillustrierter Einzeldarstellungen zur schlesischen Kunstgeschichte 1), Breslau. Patzak Bernhard, 1922B: O niektórych marmurach dolnośląskich , Glogau. Materiały do znajomości skał w Polsce Pentlakowa Zofia, WojnoWieże Tadeusz, wiary: 1952: rzecz o stosunkach wyznaniowych w Brzegu, ,,Państwowy od II połowy Instytut XVIII do Geologiczny.końca XIX w Biuletyn”, 80: , Warszawa, s. 65–101. Peszko Andrzej, 2008:Najpoužívanejšie dekoračné kamene v histórii Slovenska ., Brzeg.Sztuka w służbie reformacji. Śląskie ambony 1550–1650 Pivko Daniel, 2010: , Bratislava. Pokora Jakub, 1982: , Warszawa. Bibliografia

149 - Matthias Steinl Georg Rudolf Piastowie. PühringerLeksykonZwanowetz biograficzny Leonore, 1966: , Wien–München. Prokop Krzysztof, 1999:Sarkofagi [hasło] Piastów w Brzegu [w:] i Legn Stanisławicy Szczur, Krzysztof Ożóg (red.), Georg, Kraków, Zeller s. 543–547. Allge- Przałameines Jan, Lexikon 1975: der Bildenden Künstler von der Antike, „Roczniki bis zur Gegenwart Sztuki Śląskiej”, 9, s. 39–65. Reimann Gerhard, 1947: [in:] Hans Vollmer, Ulrich ThiemeDie, Felix Künstlerfamilie Becker (hrsg.), Kern, 1529– 1691: Hohenloher Bildhauer und Baumeister des Barock , Bd. 36, Liepzig. Rössler Walter,- Schneider Vera, FleckLe gothique Walther des Gerd Temps (bearb.), modernes. 1998: Architecture religieuse en milieu urbain , Forchtenberg. Rousteau Chambon BayerischeHélène, 2003: Künstler und Kunsthandwerker in schesischen Quellen und Zeitung bis 1945 , Paris. Non Solum Villæ Sachs Rainer, 2010: Wapienie, dolomity oraz marmury [w:] Jacek Kościuk (red.), Surowce, Wrocław, mineralne s. 529–556. Dolnego Śląska - Sawicki Leszek, 1979: [w:] Kazimierz Dziedzic, Stefan Kozłowski, Alfred Majerowicz, LeszekDenkwürdigkeiten Sawicki (red.), Aus Dem Leben Der Herzogin Dorothea, Wrocław–Warsza Sibylla Von Lieg- nitzwa–Kraków–Gdańsk, Und Brieg, Geborene s. 279–324. Markgräfin Von Brandenburg Nach Originalquelle Schmidt Carl August, 1838:Michael Kern (1580–1649). Leben und Werk eines deutschen Bildhauers zwis- chen Renaissance und Barock Forschunge aus Württembergisch Franken , Brieg. Schneider Vera, 2003: Chronik der Stadt Liegnitz, Untersuchungen zur Geschichte der schlesischen Maler , (1500–1800), 49, Ostfildern. Schönborn Theodor, 1940:Die Gebirgsgruppe des Rummelberges Liegnitz. bei Strehlen - Schultz Alwin, 1882: Breslau. Schumacher E., 1878: Herbarz szlachty śląskiej. Informator genealogiczno-heraldyczny, ,,Zeitschrift Deutsche Geolo gische Gesellschaft”,Rzeźba śląskiego30, s. 427–520. pogranicza Wielkopolski w XVIII wieku Sztuka pograniczy Rze- Sękowskiczypospolitej Roman 2005: w okre sie nowożytnym od XVI do XVIII wieku , t. 4, Katowice. Sito Jakub, 1998: Z badań nad rzeźbą nagrobną w Polsce. Nagrobki Czarnkowskich [w:] w Czarnkowie i Górków w Kórniku Renesans., Warszawa, Sztuka s. 151–167. i ideologia Skuratowicz Jan, 1976: [w:] TadeuszSrovnání Jaroszewski kvality (red.),tuzemských a zahraničních mramorů,, dovážených Warszawa, dos. 376– České386. republiky Uhlí, rudy, geologický průzkum Slivka Vladimír, Horná Renatá,Il gruppo 2002: di Sant’Elisabetta di Ercole Ferrata nella cattedrale di Breslavia (Wrocław) [w:] , Praha, s. 19–23. Smoliński Mariusz, 2012:Wandalizm rewolucji , „Artisti dei Die Laghi. nutzbaren Rivista on Gesteine Line”, 2, Schlesiensund s. 109–128. ihre Lagerstätten Schlesien, SouchalBodenschätze François, und 2016: Industrie , tłum. Paweł Migasiewicz, Warszawa. Spangenberg Kurt, 1936:Malowane epitafia mieszczańskie na Śląsku w latach 1520–1620 [w:] , Breslau, s. 351–393. StephanologiaSteinborn Bożena, Sacra 1967:Stephanologia Sacra das ist / Geistliche Krohnen-Predigt , „Roczniki Sztuki Śląskiej”, 4, s. 7–70. : Cztery barokowe kazalnice śląskie ze sceną „Objawienia Auß na 2. górze Tim: Tabor” 4. v. 7. 9.,- s.l.e.a. Stoklasek Joanna, 2002: , pra ca magisterska napisanaOd stylu pod kierunkiemtektonicznego prof. do dynamicznego dr hab. Jana Wrabeca– o przek ształceniach (komputeropis, formy biblioteka kazalnic śląskichInstytutu w Historiiepoce baroku Sztuki (na we wybranych Wrocławiu), przykładach) Wrocław. Szachnowska Anna, 2006: , praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. dr. hab. Jana WrabecaOd stylu (komputeropis, tektonicznego bibliotekado dynamicznego. Instytutu O przek Historiiształceniach Sztuki we formy Wrocławiu), kazalnic barokowychWrocław. na Śląsku i Ziemi kłodzkiej Szachnowska Anna,Zagadnienie 2008: formy i treści ideowych barokowej ambony z kolegiaty NMP w Głogowie , „Dzieła i interpretacje”, 11, s. 81–96. Szajt Jakub, 2016: Architektura na Śląsku do połowy XIII wieku , „Śląski Kwartalnik HistorycznyCzarny Sobótka”, marmur 71, w s. Krak 95–112.owie O sztuce polskiej XVII i XVIII wieku: Świechowskiarchitektura, Zygmunt, rzeźba 1955: , Warszawa. Tatarkiewicz Władysław, 1966: [w:] , Warszawa, s. 349–399. Bibliografia

150 Marmor Spurensuche. Vinschgaus Marmor zwischen Kunst- und Spekulations­ objekt Telfser Hansjörg, 2007: Geschichte der Liegnitz–Brieger Piasten, von Georg Thebesius Stadtschreiber und Syndikus, Kofel–Schlanders. der Fuerstentumshauptstadt Lignitz. Thebesius Georg, 1982: Schlesiens Marmor Schlesien, Bodenschätze […], Bd. 2, und Georg Industrie Jaeckel (bearb.), Lorch/ Württ[emberg].-C Das Bildhauergesellen Franz Ferdinand Ertinger. Reisebeschreibung durch ThustÖsterreich Willibald, und 1936: Deutschland [w:] , Breslau, s. 418–430. Tietze onrad Erica, 1907: Belgisch marmer in de Zuidelijke en Noordelijke Nederlanden (1500– 1700) , Wien–Liepzig. Tussenbroek Gabri van, 2001–2002:Meister und Werke der Plastik des Spätbarock in Breslau (ca. 1700–1750) , „Bulletin Koninklijke Nederlandse Oudheidkundige Bond”, 100, s. 49–71. Uhlhorn Annelise, 1927: Tiroler Marmorbaue und bedeutende Vorkommen , Berlin. Unterwurzacher Michael,Zarys 2007: dziejów Biblioteki Kapitulnej we Wrocławiu , „VeröffentlichungenVer- bumdes Tiroler Crucis. Landesmuseums Kardynałowi Bolesławowi Ferdinanum”, Kominkowi 87, s. 205–220. w hołdzie Urban Wincenty, 1974: Ars Belgica. VIII. De oulde kerken [w:] Jan van Krucina Gent (red.), Liegnitzische / Merckwürdigkeiten, Wrocław, / Oder s./ 89–112.Historische Beschreibung Verhaegen/ der / Baron,Stadt und Vermeulen Fürstenthums F. A. Liegnitz J., 1938: / im Hertzogthum Schlesien, / Darinnen / In , zwoen Antwerpen. Haupt WahrendorffAbtheilungen Johann […] Peter, 1724: Serpentynit (Nasławice k. Jordanowa Śl.) [Minimonografie polskich kamieni budowlanych] , Budißin. Walendowski Henryk, 2008:,,Alabastry ruskie” – dzieje eksploatacji i zastosowania w małej architekturze i rzeźbie na Rusi,, „Nowy w Koro Kamieniarz”,nie i na Śl ąsku 6, 1(30), w XVI s. 68. wieku Wardzyński Michał, 2010: Między Wrocławiem i Lwowem. Sztuka na Śląsku, w Małopolsce i na ziemiach ruskich Korony od XVI do XVIII wieku [w:] Andrzej Betlej, Katarzyna Brzezina, Piotr Oszczanowski (red.), Nowe uwagi na temat ,twórczości (Acta Universitatis rzeźbiarskiej Vratislaviensis Franza Josepha 3291, Mangoldta Historia naSztuki Śląsku 31), i w Wrocław, Rzeczypospolitej. s. 353–355, Wrocław il. 15–16. – Trzebnica – Jawor – Jasna Góra – Kraków–Skałka – Koś- Wardzyńskicielna Wieś Michał, – Tyn 2011A:iec Z. Rozanow, E. Smulikowska, Zabytki sztuki Jasnej Góry: Architektura. Rzeź- ba. Malarstwo, Katowice, ,,Roczniki 2009 Sztuki Śląskiej”, 20, s. 117–154. Wardzyński Michał, 2011B:Flemish Trend in Schleswig – to – Königsberg Baroque Sculpture in Marble and Stone in the Second Half of (recenzja),the 17th Century ,,Biuletyn Historii Sztuki”, 73, Polish s. 549– Baroque.551. European WardzyńskiContexts Michał, 2012: Marmur i alabaster w rzeź bie[w:] i małePiotrj Salwaarchitekturze (red.), Rzeczypospolitej. Studium historyczno-materiałoznawcze, Warszawa, s. 81–96. przemian tradycji artystycznych od XVI do początku XVIII wieku Wardzyński Michał, 2015: Śląsk we władaniu Habsburgów Historia Śląska, Warszawa. Wąs Gabriela, 2002A:Religionsfreiheiten der schlesischen [w:]Protestanten. Marek Czapliński Die Rechtsakte(red.) und, ihre politische, BedeutungWrocław, s.für 118–186. Schlesien Religions-und Kulturgeschich- Wąs Gabriela,te in Ostmittel-und 2002B: Südosteuropa Geschichte des christlichen Lebens im schlesischen Raum, [w:] Joachim Köhler, Rainer Bendel (hrsg.), Thomas Weisfeldt,, ein Bd. nordischer 1: Barockbildhauer in Schlesien - Teilband 1, Münster, s. 451–482. Wiese Erich, 1934: Der evangelische Kirchbau Schlesiens von der Reformation, „Jahrbuch bis zur der Gegen Pre- wartussischen Kunstsammlungen”, 55, s. 57–88. Wiesenhütter Alfred,Ezechiel 1926: Paritius – nadworny malarz Piastów śląskich , Breslau. Więcek Adam, 1962: Jan Jerzy Urbański, Studium o rzeźbie wrocławskiej I poło, „Biuletynwy XVIII Historii stulecia Sztuki”,- 24, s. 410–416. Więcek Adam, 1963: Des Fürstenthums Liegnitz Geschicke Heimatbuch der beiden Liegnitzen, Wroc Kreise,ław–Warszawa–Kraków. Winkel Arnold Zum, 1927: [w:] Liegnitz, s. 88–92. Bibliografia

151 Flamandzki rzeźbiarz w katedrze wrocławskiej - Katedra wrocławska na przestrzeni tysiąclecia. Studia z historii architektury Witkowskii sztuk iJacek, 2016: [w:] Romuald Kaczmarek, Da riusz Galewski (red.)Analiza, teksturalna i petrologia skał metamorficznych południowej części ma- sywu strzelińskiego, Wrocław, s. 189–222. Wojnar Barbara, 1995: Marble all’italiana and the 17thcentury Interiors in Central and Eastern Eu- rope (Acta Universitatis Materiał Wratislaviensis rzeźby. Między 1633), techniką Wrocław. a semantyką / Material of WojtyłaSculpture. Arkadiusz, Between 2009: Technique and Semantics [w:] Aleksandra Lipińska (red.), Idea Ordo Militaris w , sztu (Actace krzyżowców Universitatis z Wratislaviensisczerwoną gwiazdą 3156, Historia- Sztuki 29), Wrocław, s. 367–388. Wojtyła Arkadiusz, 2012: Sacrarium Sancti Sacrorum. Uwagi o architekturze i programie ideowym, (Acta Uni ka- plicywersitatis Elektorskiej Wratislaviensis przy katedrze 3455, wrocławskiej Historia Sztuki 32), Wrocław. WojtyłaKatedra Arkadiusz, wrocławska 2016: na przestrzeni tysiąclecia. Studia z historii architektury i sztuki [w:] Romuald Kaczmarek, Dariusz Galewski (red.), Die Bau- und Kunstdenkmäler der Stadt Glogau , Wrocław, Glogaus. 225– 236. im Wandel der Zeiten Wolfrum Peter, 1992:Die Markgrafschaft Mähren, topographisch, statistisch [w:] Werner und historisch Bein et geschildertal. (hrsg.), Znaimer Kreis , Würzburg, s. 219–249. Wolny Gregor, 1837:Klasztor na rozdrożu Opactwo Cystersów w Lubiążu, iBd. arty 3:ści , Brüun. Wrabec Jan, 2008: Barokizacja architektury [w:] kościoła Andrzej klasztornego Kozieł (red.), Wniebowzięcia NMP w Lubiążu , (Acta UniversitatisKościół Wratislaviensis klasztorny Wniebowzięcia 3012, Historia NMP Sztuki w Lubi 26),ążu. Wrocław, Historia s. – 99–117. Stan zacho- Wrabecwania Jan, – 2010: Koncepcja rewitalizacji [w:] Andrzej Kozieł (red.), Über das Haus-, (Acta und Universitatis Tagebuch Valentin Wratislaviensis Giertsch und 3253, die Historia Herzogin Sztuki Dorothea 30), SibyllaWrocław, von s. Liegnitz 57–82. und Brieg, geborne Markgräfin von Brandenburg. Eine Untersuchung Wuttke Heinrich, 1838: Śląsk w orbicie Wiednia. Artystyczne związki Śląska z Arcyksięstwem Austriackim w latach 1648–1741 , Breslau. Wyrzykowska Małgorzata, 2010: Selected Questions Concerning the Architecture of the Main Building of the University of Wrocław , Wrocław. - Wyrzykowska Małgorzata,Jesuits and 2016: Universities. Artistic and Ideological Aspects of Baroque Colleges of the Society of Jesus – Examples from [w:] Giacomo Genoa and Montanari Wrocław, Arkadiusz Wojtyła, Małgorzata Wyrzy kowska (red.), Geneza artystyczna barokowych, (Acta ołtarzy Universitas fundacji Wratislaviensis kanonika Leopolda 3684, SigismundaHistoria Sztuki Frankenberga 34), Wrocław, w kate s. drze 249–276. wrocławskiej. Stan badań i perspektywy badawcze - Wyrzykowska Małgorzata, 2016: Katedra wrocławska na przestrzeni tysiąclecia. Studia z historii architektury i sztuki [w:] Ro muald Kaczmarek, DariuszWyniki Galewsk badań kolegiatyi (red.), w Głogowie Cnoty teologalne, Wrocław, i kard ynalne s. 237–247. Zagrodzki Tadeusz, 1955:Grosses vollständiges Universal-Lexicon, „Ochrona aller Wissenschafften Zabytków”, 8, 2/29, und Künstes. 102–108. Zapolska Ewa, 2002: , Kraków. Zedler Johann, 1749: Die Peter–Paul–Kirche zu Liegnitz nach ihrer Geschichte und nach ihrem heu […],- tigenBd. 60, Bestande, Leipzig–Halle. Ziegler Heinrich, 1878: Sztuka Wrocławia ,,more italico”: 1520–1560 - Liegnitz.Sztuka Wrocławia Zlat Mieczysław, 1967A: Pod panowaniem manieryzmu i Niderlandów: [w:] 1560–1620 Tadeusz Broniewski Sztuka Wrocła, Mie- wiaczysław Zlat (red.), , Wrocław, s. 199–222. Zlat Mieczysław, 1967B: [w:] , Wrocław, s. 223–255.

153 I ndeks miejscowości

A D

Adnet – 136 Damaszek – 79 Amsterdam – 85, 136 Dębnik – 120, 122, 125 Ansbach – 44, 57 Dinant – 121 Antwerpia – 35, 84, 85 Drezno – 51 BAugsburg – 49, 54, 136 Dunin – 18 Dzierżoniów – 107

Bad Windsheim – 111 E Berlin – 51, 83, 127 Edenberg – 129 Biała Prudnicka – 119 Elbląg – 127 Biały Kościół – 124 Bogdanowice – 118 F Bogdanów – 119 Forchtenberg – 111 Bolków – 82 Frankfurt nad Menem – 35 Brno – 123 Frankfurt nad Odrą – 34 Bruksela – 84, 85 Freiberg – 15, 16, 27 Bruntal – 99 Brüx – 136 G Brzeg – 9, 29, 30, 34, 36, 37, 38, Gandawa – 84 39, 51, 80, 81, 116, 119 Gdańsk – 127 Brzeg Dolny – 116 Geisenheim – 122 CBurgrabice – 118, 119 Gliwice – 123 Głogów – 9, 59, 60, 61, 64, 69, 71, 72, 73, 75, 80, 81, 82, 84, 85, 87, 88, 89, 90, 91, 127, Cambrai – 51, 86, 127 128, 131, 137 Cappenberg – 64, 66, 69 Głubczyce – 118 Carrara – 110, 138 Gmünd – 129 Chęciny – 125 Görlitz – 59, 75, 81 Chojnów – 81 Grafenalm – 111 Cieszyn – 89 Grębocice – 15 Czarnowąsy – 125 Grobniki – 119 Czernina – 14, 15, 27 Grodków – 89, 118, 119, 138 Częstochowa (Jasna Góra) – 133, Groningen – 133 135, 137, 138 154 Indeks miejscowości

H Lwów – 132 Henryków – 82, 125 MLyon – 99 Hradec nad Moravicí – 110

I Maciejowice – 119 Innsbruck – 110, 129 Marburg – 14, 23, 59, 75, 81 Mariazell – 82 J Mechelen – 110 Jaczów – 90 Merseburg – 50, 51 Jawor – 81, 112 Mierczyce – 127 Jelenia Góra – 132 Moguncja – 122 KJesenik – 113 Monachium – 136 Most – 38 Mycielin – 66 Kamieniec Ząbkowicki – 116 Kamienna Góra – 127, 132 N Kandlew – 61, 65 Namur – 121 Karłowice Wielkie – 118, 119 Namysłów – 116 Kąty Wrocławskie – 46, 57 Nasławice – 112 Kępnica – 116 Niemcza – 111, 112 Klisino – 118, 119 Nijmegen – 136 Klosterneuburg – 82 Nordhausen – 112, 136 Kłodzko – 81, 136 Norymberga – 136 Kilianów – 49 Nysa – 89, 107, 113, 116, 117, 118, 119, 120, 123, Konradów – 61, 65 126, 128, 133, 136, 137, 138 Konradów Wielki – 112, 113, 117, 138 Kopenhaga – 127 O Korfantów – 122, 123 Oleśnica – 81, 122, 123 Kostomłoty – 49 Oława – 116, 123 Kożuchów – 60, 61, 66 Ołomuniec – 25, 127 Kórnik – 133 Opawa – 116, 125 Kraków – 125, 133 Opole – 29, 119, 125 Kromieryż – 127 Ostrov – 51 Kromolin – 15 POtmuchów – 116, 119 Królewiec – 50 Krzeszów – 90, 93 Księginice Małe – 122 Pardubice – 136 Kurów Wielki – 127 Paryż – 99, 101, 104, 105 Kutna Hora – 99 Pasawa – 54 Pelplin – 83 L Pilzno – 54 Laas – 110, 138 Pirna – 12, 20 Lambach – 129 Pogorzela – 136 Legnica – 7, 8, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 18, 20, 23, Poznań – 7, 132, 133, 138 24, 26, 27, 39, 54, 81, 127, 132, 137 Praga – 8, 45, 51, 54, 60, 66, 99, 110, 111, 130, Leszno – 16, 133 136 Liège – 122 Prochowice – 81 Lier – 84 Prusice – 111 Limburg an der Lahn – 122 Przeworno – 62, 69, 75, 91, 111, 113, 114, 116, Linz – 111 120, 122, 123, 124, 125, 127, 128, 132, 136, Lochkov – 136 138 Lozanna – 120 Lubiąż – 9, 48, 51, 53, 55, 93, 94, 95, 97, 101, 107 R Lubin – 81 Racibórz – 116 Indeks miejscowości 155

Rance – 122 U Rochefort – 122 Ujazd – 119 Roermond – 87 Roth-Martinkau – 18 W Rożemberk – 117 Warmontowice – 18 SRzym – 73, 79, 89, 99 Warszawa – 75, 110, 127, 132 Warta Bolesławiecka – 112 Watykan – 85 Salzburg – 54, 110, 111, 136 Wawrzyń – 116 Sankt Florian – 111 Weißensee – 112, 136 Sankt Wolfgang – 111 Werra – 112, 136 Schneeberg – 50, 51 Wichów – 60 Schupbach – 122 Wiedeń – 8, 54, 85, 87, 110, 111, 129, 130, 133, Sławniowice – 111, 112, 113, 114, 116, 117, 120, 135 126, 127, 128, 136 Wierzbnik – 118, 119 Sobótka – 112, 122 Wiesbaden – 85 Slivenec – 136 Wleń – 112 Soignies – 121 Wojcieszów – 116 Sokolniki – 111, 112 Wołów – 24 Stary Sącz – 83 Wrocław – 12, 13, 23, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, Sterzing – 110 48, 49, 50, 51, 54, 55, 56, 57, 60, 61, 62, 65, Strupina – 133 67, 69, 80, 82, 86, 89, 90, 94, 110, 111, 116, Strzelin – 113, 124, 138 117, 119, 123, 125, 126, 128, 129, 132, 133, Supíkovice – 62, 69, 75, 91, 113, 114, 138 134, 135, 136, 137, 138 Szymocin – 15 Wschowa – 16 Würzburg – 111 Ś Świdnica – 9, 93, 99, 103, 105, 107, 132 Z Świniary Wielkie – 44, 52 Zamysłów – 61, 65

T Ż Trewir – 122 Żagań – 87 Trzebnica – 90 Tulce – 133

I * ndeks osób

A Borromini Francesco van Bossuit Frans de Boulogne Jean (Giambologna) – 97, 123 Ambrosii Johann – 117 Buonarroti Michelangelo – 85 (Michał Anioł) von Anhalt-Dessau Ludwika – 123 – 121 – 85 AugustinArnošt z PardubicJohannes – 136 Brokoff Ferdinand Maksimilian von Arzat Adam Caspar – 122 Bretschneider Georg Friedrich – 87 – 54 – 111, 130, 138 AustriaczkaB Anna – 103 de Bronne Franc Carolus – 127 Brunetti Johann Jakob – 65, 120 BujackBrzozowska Matthias Ałła – 65 Bachmann Henricus – 13 BurgemeisterBujack Anna Rosina Ludwig (z domu: Schwed) – 50 – 50 BauerBarbara Johann NN – 116Jacob Buzzini Giacomo Antonio Bauer Anna Katharina – 49 – 44 – 49 C – 134 BechertBavor Jerzy Joseph – 117 Anton Bavor Wacław – 117 – 132 Celler Christoph – 44 Bek-KoreńBeck Georg Aleksandra – 51 Celler Katharina – 44 Chantry Maria – 64 BendlBecker Johann Daniel –Georg 24 Ciapini Antonio Bereś Bogusław – 8 Chrystian – 12, 13, 24 – 120, 123, 136 Berger Caspar – 127 Colijn Alexander – 116 Cichno Anna – 30 – 110 Bernini Gianlorenzo – 12, 20 da Cortona Pietro Berrettini BimlerBernhard Kurt – 116 CzermakColo Apicius Georg – 116 – 111 Czechowicz Bogusław­ – 123 – 47 Biener Johann – 123 Anton Czerner Olgierd Biener Balthasar Anton – 49 – 109, 116, 117 – 49, 51 – 71 Czyrko Henryk – 72 BöhmBiener Gottfried Johann Franz – 51 D BöhmBiener RosinaJohann MargarethaHeinrich starszy – 51 – 54 Dumicz Marian Dobrołowicz Ryszard – 71 – 51 – 116 * -

Nazwiska zapisane pogrubioną czcionką dotyczą artystów. Nazwiska zapisane kur sywą dotyczą autorów publikacji. Indeks osób

158 Guidi Domenicho Gumiński Samuel – 111, 138 Evon Erlach Johann Bernhard Fischer Eichorn Michael – 14, 20, 27 – 99 – 111, 129 Günther Joanna Veronika (z domu: Weisberger) – 49 EyssgrundErtinger Franz Johann Ferdinand Adam – 54 Eyssgrund Anton – 49 Günther Johann – 49 – 49 Ferrata Ercole H Habsburg Ernest – 110 FFleiser Jan (zw. De Gruyter) – 111, 138 Habsburg Ferdynand III – 13 Habsburg Karol VI – 129 Faydherbe Lucas – 136 Habsburg Leopold I – 111, 129 Fischervon Frankenberg Josef Leopold Sigmund – 65 Hackner Christoph Habsburg Rudolf II – 110 Franciszek NN – 85 Hadrianus Junius – 123, 124 – 131 – 125 – 35 Franckenberg Leopold Siegismund – 129 HarasimowiczHahn Bonawentura Jan – 119 Hanco Fabian – 117 Fröhlichvon Franckenberg Hans Sophia – 131 Häsler Georg – 23 Freiberger Arnold – 94, 107 – 125 – 49 Frörix Anna Rosina (z domu: Zeller) – 46, 50, von Hatzfeldt Melchior – 111 von Haugwitz Mikołaj – 117 Frörix54, Johann 57 Frörix Anna Rosina – 50 HendrikHeffe Jacob Geert – 38 – 46, 50, 51, 54, 55, 57 HerbergHempe Valentin Caspar – 24 Frörix Johann Joseph – 50 – 81, 136 Fryderyk II Wielki – 113 – 123, 125, 128, 130, 136 Galewski Dariusz HilingerHermann Maksimilian – 116 von Hessen-Darmstadt Fryderyk – 111 GallantG François Hintze Erwin Gerlic Henryk – 9, 99, 109, 128 – 73 – 104 Hoffmann Friedrich – 16, 26 – 59, 61 Hoffmannvon Hochberg Hermann Ferdinand – 131 Gerstmann Bartholomaeus – 14 – 38 Gerstmann David – 14 – 44, 65, 66, 73, 99 Gerstmann Friedrich – 38 von Hohenzollern Elżbieta – 117 Gerstmann Hedwig (z domu: Bejadersch) – 14 Horstvon Holstein-Sondenburg Heinrich Franz Christian – 86 Gerstmann Helena (z domu: Langerer) – 14 von Hornau Johann Balthasar Liesch – 128 Gerstmann Magdalena (z domu: Stelthaler) – 14 – 132 Huber Ignaz Ludwig – 87 GodeGlaser Sulpicius Wolf – 25 Gode Franz Carl – 49 Iselperg M. – 49, 50, 51, 55, 67, 68, 86, 127, I 128, 133, 138 – 125 Górka Andrzej II – 133 GörlichGórka Łukasz Franz Xaver II – 133 J Jan I – 116 GrebacherGórka Stanisław Georg – 133 Jan III – 116 Grechel Anton Leonhard – 44 – 119 Jerin Andreas – 119 Jerzy III – 36, 38, 39 Grechl Johann Jacob – 47 Grechl Anna Maria – 52 Jerzy Rudolf – 12, 13 Jodok z Rożemberku – 117 Gross Friedrich starszy – 52 Jüngling Johann Friederic GrundmannGröger Kurt Günther – 30 Jüngling Anna Barbara – 50 – 136 – 50 Jüngling Katharina Theresa – 50 Grünseyss Georg Adam – 44 K Grünseyss Anton – 48, 50 Kaczmarek Romuald – 48, 49, 50 Grünseyss Maria Eleonora – 48 – 109 Grünseyss Susana (z domu Kolb) – 48 Indeks osób

159 Kalinowski Konstanty

Karinger Johann Adam – 7, 8, 11, 59, 75, 109, 123, LegatLazarus Sigismund Susanna (z domu: Gode) – 49 124 LeLepautre Brun Charles Anton – 104 – 82, 90, 111, 128, 129, Lepautre Jean – 50 Kębłowski131, 132, Janusz 133, 135, 136, 138 Lewe Abraham – 104 Kartscher Daniel – 30, 39 – 96, 97, 104 – 109 Lichtner Michael – Gabriel23, 24, 25,Raphael 27 Keilisch Adam – 24 Lewe Rosina – 23 KerricxKeller Karl Guillemus – 49 Lindnitz Johann – 51 KirchbergerKerger Johannes Mattaeus – 26 von Lidlau Joachim – 66, 104 – 85 – 50 Klahr Michael starszy – 125 von Logau Friedrich – 13 Kirchner Marianne – 29 von Lohr Georg Lorenz Baudäus – 89 – 81, 90 von Lohr Johann – 89 KlimanKlatto Ignaz Johann Franz – 51 von Lohr Johann Ferdinand – 89 Kliman Joanna – 50 von Lohr Johann Georg Baudäus – 89 – 50 Lucaevon Loss Friderico Hans – 15, KłodaKliman Emilia Maria ­ Beatrix – 50 von Loss Hedwig (z domu: von Stoss) – 15 Kliman Sophia – 50 – 29 – 13 Ludwig Anna (z domu: Rosler) – 13 Knaute Daniel – 16 Ludwig Joachim – 13, 20 Knaute Elias – 16 Ludwig Maria – 13 Knaute Hedwig (z domu: Lange) – 16 Ludwig Nicolaus – 13, 20 Knaute JeremiasJohannis – 16 Ludwik IV – 13, 24 KnauteKnote Matthäus Johannes – 16 LumLudwik Piotr XIV – 103 – 15, 16, 25, 26, 27 LutschLudwika Hans Anhalcka – 24, 26 Knötel Paul – 7, 11, 16, 26, 53, 55, 81, 94, – 125 Kolb 95,Georg 107, 127 – 75, 110 Kolbiarz Artur – 73 Mvon Lutwitz Margaretha – 118 König Johann – 48Christoph – 9, 11, 13, 81, 94, 107, 128, 129 Konwiarz Richard – 49, 55 MangoldtMaciejewski Franz Andrzej Joseph – 72 KösslerKönig Ursula Michael – 49 Maksymiuk Małgorzata – 110 – 75 – 90, 132, 135, 138 – 50 Märischer Johannes – 24 Kössler Michael Franz – 50 Massler Anna Rosina – 51 KozaczewskiKössler Regina Tadeusz – 50 Massler Johann Jacob – 51 KoziełKottwitz Andrzej Johann – 66 MauthoferMattheus Burghart Thomas – 20 Kozłowski Stefan – 72 MayerMattheus Hanna Waldburgia­ – 20 Krambs Johann – 94Adam – 50 Krug Bernhard Heinrich– 116 – 75 – 134 Mecklenburger Anna Dorota (z domu: Gretscher) Kryza Ryszard – 47, 48, 52 – 122 Krug Magdalena Margaretha – 48 MigasiewiczMelski Józef Paweł – 72 Kuen Franz Anton – 109 vanvon MetternichMildert Cornelis Karl Heinrich – 122 Küchler Hans Hartlib – 118 van Mildert Hans – 9 – 51 Mistrz Epitafiów Małżeńskich – 85 Kunzendorf Peter – 116 Mistrz Nagrobka Bocków– 85 Kwiatkowska Ligia – 110 Mistrz Nagrobka von Promnitza – 119 Mistrz Nagrobków Kanoników – 20 LLange Valentin Mistrz płyty Dluhomila – 118 Lamb Gottfried Ignaz – 87 Mittermayer Sebastian – 117 – 16 – 119 von Langensdorf Johann Lorentz – 23 – 68, 85, 86 Lazarus Paul – 49 Modrzewski Leonard – 133 Indeks osób

160

de Montenay Georgette Molier – 103 Peucker Johann Balthasar – 26 Mossakowski Stanisław – 36 Peucker Johann Gottfried – 26 Mosek Grzegorz – 72 – Peucker Johanna Marianna – 26 Motsch Franz – 109 Peucker Sophia Rosina – 26 MüllerMoszyński Adam Konstanty 133, 135 Pestaluzzi Octavius – 122 – 42, 53 von Pfalz-Neuburg Franciszek Ludwik – 87, 129 Müller Lucas – 38 Piastówna Magdalena – 116 Müller Barbara (z domu: Rossmann) – 38 Piotr – 117 – 38, 39 Plachtin Katharina – 26 Müller Susana – 38 Pobożny Jerzy II – 81 von Mützschelnitz Barbara (z domu: von Loos) PohlPodiebrad Martin Karol II – 81 – 15 Podiebradowicz Henryk I starszy – 117 von Mützschelnitz Friedrich – 15 Pom A. – 12 PozzoPoklekowski Andrea Paul – 59 NNet Joseph – 125 Naas Caspar – 120 – 129 – 51 Provisorevon Promnitz Pietro Balthasar Ignazio – 118 Net Maria Anna (z domu: Beck) – 51 von Proskau Caspar – 110 Niedzielenko Andrzej – 8 – 134, 135 NowakNigri Mikołaj Romuald – 116 Przecław z Pogorzeli – 136 Nowagk Heinrich Wenzel – 122 QPrzemyślid Przemysław starszy – 117 – 9, 44 Quadro Oberc Józef Quellinus Artus I O du Quesnoy – 125 Françoise – 116 – 58, 85 von Oberg Heinrich Caspar – 120 – 85 POpitz Martin – 13 Radi Bernardino RRauchmiller Matthias Paritius Ezechiel Rauscher Urban – 121 Passarinovon Pallant Battista Wilhelm Anton – 87 – 26, 27, 122, 127 Pater Józef – 37, 38, 39 – 111 Patzak Bernhard – 124, 125 von Reibnitz Heinrich – 116 – 109 Reich Johannes – 94, 107 Peinninger Hans – 44, 46, 47, 124 Reichel Jeremias – 24 PeintnerPaul Matthäus Johann – 42Blasius Reusnervon Reichenbach Nicolas Friedrich – 118 Pentlakowa Zofia – 125 RiedlReitlinger Johann Anton Erazm – 65 – 129, 131, 132, 134 Risch Johannes – 35 – 116 – 99, 100, 101, 103, 104, 106, 107 Peritz Carl Joseph – 50 – 12, 16, 20 Peritz Anna Maria – 49, 50, 51 RohnRitter Paul Catherina młodszy – 20 Peritz JoannaJohann Magdalena – 50 RohnRitter Paul Crispin starszy – 20 Peritz Joanna Maria Rosina – 50 Rohn Samuel – 42 Petzold Andreas – 49, 50, 51 – 42, 82 Peritz Susanna Barbara (z domu: Kleiner) – 50 – 42 Petzold Philipp Jacob – 50 von Rosenthal Heinrich Heymann – 120 Petzold Anna Maria (z domu: Eybelwieser) – 50 RubensRossmann Pieter Bartel Paul – 38 – 50, 51 von Rostock Sebastian – 81, 87, 120, 136 Peucker AnnaBalthasar Rosina – 26 – 85 Peucker Anna Ursula – 26 von Rummel Franz Ferdinand – 87 – 26 SRybak Jarosław – 72 Peucker BarbaraGottfried Katharina – 26 von Säbisch Albrecht Peucker Dorotha (z domu: Seÿdenglantz) – 26 Sagan Dariusz – 26 – 96 Peucker Hans Georg – 26 – 61 Indeks osób

161 von Sandrart Jacob Sawicki Leszek Strauss Zacharias Schatzel Johann Anton – 36, 37 Strudelvon Strapel Paul Georg Hohndorf – 118 – 116 Sturm Johann Gottfried – 49, 50, 51, 54, 55 – 133, 134 Süssner Conrad – 111 Max Scherffer von Scharfenstein Venceslaus – 36 Süssner Jeremias – 51 von Schellendorf Conrad – 15 - Süssner Matthäus – 51 Schildberg Georg – 118 – 51 Schlütervon Schleswig Andreas Holstein-Norburg Rudolf Frie Szajt Jakub – 51 Schmidtdrich Carl – 122August Süssner Eva Veronica (z domu: Stör) – 51 – 83 – 9, 75, 128 – 29 Tatarkiewicz Władysław Schmidt Barbara (z domu Runtzkin) – 30, 34, 39 TTauchen Jodok Schmidt Friedrich – 34, 36 Tausch Christoph – 122 Schneider(?)Schmidt Martin Nicolaus – 9, 29, 30, 32, 33, 34, 35, 36, – 117 Scholler37, 38,Mateusz 39 Thust Werner – 129, 131 Scholz Christoph – 125 ThustThalwenzel Willibald Daniel Ignaz – 87 Scholtz Leonard – 83 Trautman Simon– 116 – 50 – 116 – 38 Tschering David – 38 von Schönborn Erwein Philipp – 122 Tubyvon Tschetschau-Mettich Jean-Baptiste I Vladislaus – 118 Schönborn Georg – 60 – 38 SchultzSchönborn Alwin Gottfried Jakob Urban – 59, 64, 66, – 104 69, 87 Schwan Johann – 12 UUrbansky Johann Georg Schwan Clara Sophia – 50 VerbruggenUrban I – 61 Hendrik Frans – 50 Verbruggen Pieter I – 82, 90, 132 Schwan Joseph Anton – 50 Vrdligk J. – 84 Schwed Johann – 50 – 84 ScianziSchweinischen Giacomo Johann – 127 – 125 Schwopius Johann Baptista – 34 Seilich Georg – 123, 125 W SeelicherSeitz Johann Georg Martin – 52 Wachtel Heinrich – 118 – 52 WagenkunchtWackerle Martin Christof Maksimilian – 49 – 48, 49, 50, 54 WagnerWacław IIAbraham – 116 SiegwitzSeitz Susanna Johann – 48 Albrecht Wagner Jerzy – 13 Seitz Susanna Joanna – 48 Wahrendorff Johann – 47 – 132, 133, 135, 138 – 125 Sighofer Eva (z domu: Schweinichen) – 18, 19, 27 – 19, 23 Sighofer Johann – 18, 27 WardzyńskiWalkowiak Kazimierz Michał – 61 Sighofer Johanna Elisabeth – 18 Walkowiak Michał – 61 Sighofer Martin – 18 Weber Georg – 9, 22 Sighofer Ursula (z domu: von Zahradeck) – 18, WeberWaza Karol Georg Ferdynand Leonhard – 89 19 – 12, 13, 14, 20 SimonSikorski Johann Dariusz Christian – 72 Weissfeldt Thomas – 99 Simon Anna (z domu: Spörner) – 49, 50 Weisgarber Paweł – 135 – 49, 50 – 99, 128 SteinlSpöllgens Matthias Johann Christian – 66 Welczek Jan Franciszek – 89 Steinl Anna Rosina – 48 WeskeWerner Jeremias Melchior – 50 – 48, 53, 55, 94, 96, 97, 99, Werner Susanna (z domu: Scholz) – 50 106, 107, 127 Willemsens Lodewijk – 38 Stör Christoph – 51 WillmannWilhelm Jerzy Michael – 26, 27 von Stosch Alexander – 15 Witkowski Jacek – 84 von Stosch Balthasar Fridric – 15 Wojnar Barbara – 95 von Stosch Caspar – 14, 15, 27 – 9, 51, 67, 109, 127, 128, 133 von Stosch David Gotfrid – 15 – 116 Indeks osób

162 Wojno Tadeusz Jerzy Wojtyła Arkadiusz – 116 von Zedlitz Magdalen (z domu: von Löbe) – 15 Wolfrum Peter – 109 Zeller Dorotha (z domu: Knockner) – 45, 47, 52, WuttkeWolff Johann Heinrich Georg – 131 57 Wyrzykowska Małgorzata – 75 Zeller FranzGeorg Anton – 46, 57 – 29 Zeller Friedrich Franz – 44, – 129 – 9, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, Wÿst Anna Johann Rosina Michael (z domu młodszy Knaute) – 25, 26 50, 52, 53, 54, 55, 56, 57 Wÿst EvaJohann Rosina Michael – 25 starszy Zeller Hans Georg – 44 Wÿst Peter – 26 Zeller Heinrich – 44 – 25, 26 Zeller JohannMelchior Caspar – 45, 57 – 25 Zeller Maria (z domu: Scholtze) – 46, 57 Wÿst Rosina (z domu: Glaser) – 25, 26 – 45 Zagrodzki Tadeusz ZieglerZeller SixtusHeinrich – 45, 57 Z Zendran Rafał – 71 – 72 – 18 Zahn Marcin Ignacy – 87 von Zahradeck Heinrich – 19 Ż Zalaszowski Mikołaj – 133 Żywicki Piotr – 72 von Zedlitz Hans Christoph – 15 Żywicki Przemysław – 72 S pis treści

Artur Kolbiarz

Wstęp ( ) ∣ 7

ALEKSANDRA BEK-KOREŃ Rzeźba legnicka około 1650 roku ∣ 11

ROMUALD NOWAK Epitafium burmistrza Martina Schmidta z kościoła św. Mikołaja w Brzegu – zapomniany przykład snycerki śląskiej 2. połowy XVII wieku ∣ 29

ARTUR KOLBIARZ Georg Zeller (około 1638–1716) i środowisko artystyczne w którym tworzył w świetle ksiąg metrykalnych ∣ 41

DARIUSZ GALEWSKI, JAKUB SZAJT Ołtarz św. Marii Magdaleny w kolegiacie głogowskiej – historia i próba rekonstrukcji ∣ 59

JACEK WITKOWSKI, JAKUB SZAJT Tu es Petrus… Ambona z kolegiaty w Głogowie. Jej dzieje, ikonografia i geneza arty­styczna ∣ 71

PAWEŁ MIGASIEWICZ Lubiąż i Świdnica – dwie koncepcje barokizacji śląskich wnętrz sakralnych w 2. połowie XVII wieku ∣ 93

MICHAŁ WARDZYŃSKI Marmury dolnośląskie. Zarys dziejów wydobycia i artystycznego wykorzy­ stania w kamie­niarstwie i rzeźbie w epoce nowożytnej na Śląsku i w Rze­ czypospolitej ∣ 109

Bibliografia ∣ 139

Indeks miejscowości ∣ 153

Indeks osób ∣ 157

Redakcja: ADA GRZELEWSKA Projekt okładki: MAGDALENA PACHE Tłumaczenia streszczeń na język angielski: ANNA KIJAK Redakcja techniczna: MAŁGORZATA PLEŚNIAR Korekta: LIDIA SZUMIGAŁA Łamanie: EDWARD WILK

Wersją referencyjną publikacji jest wersja elektroniczna Publikacja na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe (CC BY-SA 4.0)

ISSN 0208-6336 ISBN 978-83-226-3679-4

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego ul.Wydawca Bankowa 12B, 40–007 Katowice www.wydawnictwo.us.edu.pl e-mail: [email protected] Ark. druk. 20,5. Ark. wyd. 16,5. PN 3839