Cena: 3 zł Numer 7 (15), Lipiec 2014 www.forum.sulow.pl

Od redakcji W tym numerze:

Drodzy czytelnicy! Naszym nadrzędnym celem Ocaleni od zapomnienia str. 3 jest służyć prawdzie, dlatego oprócz historii będziemy Grupa bojowa „” str. 4 przedstawiać współczesne fakty, tak często Gorajec str. 5 zafałszowane, lub pomijane milczeniem. W celu Białe jest białe str. 8 uatrakcyjnienia naszej gazetki wprowadziliśmy Wieś Polska jako Matka str. 10 kolorową okładkę, niestety wiąże się to „Nie pragnijmy takiej Polski…” str. 10 z podwyższeniem ceny wydruku, prosimy więc Jubileusz Perła „Deszkowice” str. 12 o wyrozumiałość przy zakupie gazetki. Jednocześnie Kasata Klasztoru w Radecznicy cz. I str. 14 zachęcamy do współtworzenia „Sekretów „Stąd Jesteśmy” str. 14 Wsi” i przesyłanie materiałów, zdjęć oraz Z życia OSP str. 15 informowania nas o wydarzeniach i tematach, które Sport str. 16 Waszym zdaniem warto podejmować. Imprezy kulturalne str. 17 Redakcja Dzień dziecka w Radecznicy str. 19 Sobótka w Nieliszu str. 19 Adres e-mail: [email protected] Kitów str. 20 Strona: www.forum.sulow.pl Radecznickie spotkania str. 21 Seta i galareta str. 21 Na zdrowie… str. 21 „W drodze” str. 22 Zamość, Tworyczów - str. 22 Humor str. 24

Sobótka, 150 lat gminy i 450 lat miejscowości Nielisz 2

Sobótka w Nieliszu

Dzień Dziecka w Gminie Nielisz

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 3 Ocaleni od zapomnienia - Maria Oleniak

Maria z Biziorów Oleniak urodziła się 11 sierpnia 1956 roku w Szczebrzeszynie jako córka Heleny i Czesława. Ojciec Marii prowadził niewielkie gospodarstwo we wsi Sułów, tam spędziła dzieciństwo i ukończyła w 1971 roku szkołę podstawową. W roku 1976 ukończyła Technikum Rolnicze w Zamościu i zdała maturę. Pracowała w Kombinacie Rolnym w miejscowości Łężyce gm. Wejherowo, ale jej głównym marzeniem była praca z dziećmi i to najmłodszymi. Przeniosła się do Dębna Lubuskiego, gdzie podjęła pracę w przedszkolu uczęszczając jednocześnie do Studium Wychowania Przedszkolnego w Gorzowie Wielkopolskim, które ukończyła w 1981 roku, w roku 1996 wróciła do rodzinnego Sułowa podejmując pracę w szkole podstawowej w Czernięcinie - Nowa Wieś jako nauczycielka nauczania początkowego. W roku 1991 poznała miłość swojego życia Zenona Oleniaka, wkrótce wzięli ślub i zamieszkali w rodzinnej wiosce Zenona - Gruszce Zaporskiej. W roku 1996 Maria studia na Wydziale Pedagogiki i UMCS w Lublinie, ukończyła je 1998 roku. Rok 2000 był bardzo szczęśliwy w ich się syn Pawełek. W 2004 roku Maria Oleniak miała przeszczep wątroby, zabieg przeprowadzono w szpitalu w Szczecinie, 17 lutego tego roku odeszła z tego świata. Odeszła fizycznie, duchem pozostała wśród najbliższych pozostawiając na trwałą pamiątkę zbiorek bardzo dobrych, bardzo mądrych i dających wiele do myślenia wierszy. Dzięki mężowi wiersze trafiły do szerszego grona odbiorców, przekazane do gminnej biblioteki w Radecznicy. Twórczości Marii Oleniak nie można sprowadzić tylko do pytań o sens życia, istnienia, wartość miłości, przyjaźni. Jej utwory kierują uwagę czytelnika na istotę zmagań z samą sobą, z urządzeniem tego świata, w którym nie zawsze dobrze nam się żyje, a bardzo często los jakby obuchem godzi w delikatną strukturę szczęścia zbudowaną na bazie własnych pragnień. W roku 2001 staraniem Stowarzyszenia Przyjaciół Szczebrzeszyna ukazał się zbiorek jej wierszy zatytułowany "Pragnę miłować..."

(Autor: Regina Smoter Grzeszkiewicz) *** Osobą, która pierwsza czytała wiersze Marii Oleniak jest jej przyjaciółka z lat szkolnych, dziecięcych - podobnie jak ona nauczycielka. Oto co napisała o autorce tomiku: Marysia urodziła się w Sułowie, w malowniczej wiosce położonej na krańcach Roztocza Północnego. Z domu rodzinnego wyniosła prawość charakteru, religijność, szacunek do ludzi i przyrody. Poznałam ją na lekcjach religii, które w kościele Tworyczowskim prowadził ukochany przez dzieciarnię, nieodżałowany ks. Michał Łukasik. Jako nastolatki, chociaż mieszkałyśmy w sąsiednich wioskach, często spotykałyśmy się w bibliotece u Pani Feli, która dyskretnie potrafiła kierować naszą lekturą, nie czytałyśmy „śmiecia” jakie zalewało ówczesne rynki czytelnicze. Często spotykałyśmy się ze sobą, czytała mi wtedy swoje wiersze, których było wiele. Jedne mówiły o miłości do Boga, inne o uczuciach ludzkich, odwiecznej prawdzie zapisanej w sercach i sumieniach. Niekiedy rano, sięgając po pióro, a pisałam na potrzeby chwili przeważnie utwory okolicznościowe, dziwiłam się jak Marysia, siedząc obok mnie potrafi zwinnie i lekko, wprost w koronkowy sposób tworzyć swoją poezję. Pochowano ją na cmentarzu w Radecznicy, na niewielkim wzgórzu, skąd patrzy na roztocze i myślę że się uśmiecha i cieszy, że Pawełek tak pięknie urósł, że Zenek jest takim troskliwym tatą, że przychodzą na jej grób i chociaż tego nie widzą ona jest pośród nich. (Autor: Aleksandra Bulak)

Kim ja jestem co myślę w co wierzę pomyśl, zrozum sprawdź w działaniu co jest treścią mojego poznania, może w niej być źródło dla wielu. Bóg, człowiek, czy cechy przedmiotu wiedza, prawda czy własne doznania? Bo by ktoś kto kiedyś powiedział w skuteczności przyjętego działania Jeśli szukasz, to szukaj wytrwale tkwi naszej wiedzy prawdziwość w ziemi, w morzu i nieba błękicie, i nie ma innego poznania. ufaj prawdzie, ale szukaj źródła bo życie jest zawsze życiem. Możesz wierzyć i możesz nie wierzyć bo wolno mieć swoje zdanie, Ale źródeł może być wiele ale proszę nie bądź obojętnym a ty chciałbyś trafić w to sedno, życie musi być znakiem zapytania. racjonalną podjąć decyzję bo życie, życie jest jedno. Maria Oleniak

Czy praktyka to kryterium prawdy pomost prowadzący do celu

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 4 Związek Walki Zbrojnej - Armia Krajowa. Grupa bojowa "Nielisz"

Grupa bojowa Armii Krajowej w Nieliszu Edward Kilarski - stolarz organizacyjnie należała do rejonu Stary Zamość. Józef Świrgoń -rolnik Pierwszym komendantem rejonu był podporucznik Zygmunt Wach - cieśla (mój ojciec) rezerwy nauczyciel Jan Denkiewicz a następnie od lipca Leon Antoszek - rolnik kościelny 1944r ppor. rez. nauczyciel Jan Misiura. Nielisz, wieś Antoni Antoszek"Łysy" woźny w gminie Nielisz na około 300 gospodarstwach, położona śródleśnie, na Piotr Antoszek - robotnik rolny prawym brzegu rzeki Wieprz. Gmina, kościół parafialny, Bronisław Smutniak - urzędnik w gminie szkoła podstawowa, ochotnicza straż pożarna, młyn Franciszek Mędziak -rolnik wodny, dwa sklepy. W Nieliszu Niemcy dokonali Witold Derewecki - rolnik, potem przeszedł do BCh zbiorowego mordu na ludności już 15 listopada 1939 Jan Mazur rolnik z Nawoza roku. Zebrano wówczas na placu we wsi mężczyzn i co Jesionkiewicz - nauczyciel dziesiątego rozstrzelano. Zginęli m. in. Jan Plizga, Ksiądz Giermakowski Włodzimierz Bojar, Mieczysław Jędruszczak, Józef Józef Koczot - gajowy łowczy Turek, Franciszek Hanulak, Józef Tomasik i Aleksander Jadwiga Jesionkiewicz - nauczycielka Główka. Dziś na tym miejscu znajduje się tablica Jan Główka"Zryw" - do chwili jego aresztowania pamiątkowa. Zbigniew Steller -"Żbik" - nastolatek syn Stanisława Pierwszą ofiarą na przełomie 1939 -1940 r. był Stanisław Steller"Gryf" urzędnik gminny sekretarz gminy i naczelnik ochotniczej straży pożarnej Józef Antoszek - rymarz Mieczysław Stankiewicz. Sam zgłosił się do gestapo, aby ratować aresztowanego syna Ryszarda. Syna Nieco później organizację zasilili zwolniono , a ojca zatrzymano. Zginął w obozie. Wydarzenia te miały duży wpływ na świadomość Stanisław Molasa patriotyczną mieszkańców Nielisza i przyspieszyły Helena Michalak Dudek - łączniczka formowanie się we wsi placówek ruchu oporu. Andrzej Rzymski" Korwin" podoficer rezerwy Organizatorem i pierwszym komendantem Bronisław Szarlip - Sławek "Wicher" łącznik do placówki Nielisz był kierownik szkoły Edmund Mazur komendanta obwodu w Szczebrzeszynie, w 1945 r. "Skiba" W roku 1941 został aresztowany i zginął aresztowany przez N KWD kilkanaście lat spędził w Auschwitz. Mazur został aresztowany podstępnie. w sowieckich łagrach. Rzekomo w sprawach służbowych inspektor szkolny Aleksander Soboń rolnik Rode wezwał go do Inspektoratu Oświaty w Zamościu. Wiktor Poturaj Mazur nie wrócił już do domu. Placówkę przejął pod Bronisław Kłonica komendę Ksawery Szarlip "Elski" szewc z zawodu. Hipolit Dziewulski - gajowy Z uwagi na uprawiany zawód miał ułatwione kontakty Władysław Hejzner - gajowy z ludźmi. Wywiad w placówce prowadził Jan Czerkasiuk Leśniczy Kiełpsz i jego synowie Józef i Witold "Okoń" nauczyciel z Nielisza. Żona Jana Czerkasiuka Zenon Wiącek - ukończył kurs podoficerski w Bondyrzu- pracując na poczcie w Ruskich Piaskach, prowadziła Walery Rypulak - były ogniomistrz - był instruktorem podsłuch telefoniczny, wybierała spośród w placówce korespondencji anonimy, ostrzegała przed Zygmunt Sobański - instruktor uprawy tytoniu. Jego zagrożeniem, korzystając z pomocy listonoszy. rejon pracy obejmował całą gminę, miał wiec Czerkasiuk zwerbował do organizacji odpowiednie dokumenty, swobodę poruszania był ówczesnego dyżurnego ruchu na stacji w Ruskich dobrym kontaktem i łącznikiem Piaskach Tadeusza Kuncewicza ("Kmicic", "Wierny", Bronisława Denkiewicz -nauczycielka - sanitariuszka, "Podkowa"), który w krótkim czasie zorganizował pluton komendant służby sanitarnej. dywersyjny. A następnie sam przeszedł do komendy Władysława Goch - sanitariuszka - poległa w bitwie pod obwodu... W krótkim czasie" Podkowa" dał się poznać Osuchami jako zdolny dowódca, a jego sława promieniowała na Jan Antoniewski - rolnik całą Zamojszczyznę. Zorganizował i przeprowadził Stefan Burcon - robotnik rolny wiele akcji bojowych, zadając Niemcom dotkliwe Leon Gruszka - robotnik, w listopadzie 1944r straty. Czerkasiuk był bardzo operatywnym członkiem skrytobójczo zamordowany przez nieznanych organizacji - miał do pomocy m.in. Maciejewskiego sprawców. i Klapczyńskiego wysiedleńców z Poznańskiego. Kazimierz Świstowski - robotnik kolejowy Szczególnie przyczynił się do wzrostu szeregów Bronisław Błaszczak nieliskiej organizacji. Organizacja składała się z ochotników zamieszkałych w Nieliszu. Kilku Do placówki Nielisza organizacyjnie należało pochodziło z okolicznych wsi. Było też kilku kilku członków z innych wsi : Jan Trąba,Adam Gorzała, wysiedleńców z różnych stron Polski. Członków Jan Gawłowski z Ruskich Piask: Czesław Mazurek ze organizacji przybywało z każdym dniem. Do założycieli Stawu Ujazdowskiego, Wincenty Świstowski z Gruszki organizatorów i dowódców doszli. Małej , Kozieło z Ujazdowa. Niektórzy członkowie ukończyli kursy podoficerskie w lesie koło Bondyrza. Julian Antoniewski - rolnik Kurs trwał 6 tygodni. Kurs zaopatrywał w żywność Walerian Szarlip - rolnik cieśla właściciel majątku - Korzeniowski „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 5

( żona i córka tez były w konspiracji). Uczestnicy kursu Członkowie grupy brali udział w innych akcjach brali raz udział w akcji rekwizycyjnej cukru z cukrowni organizowanych w innych rejonach, co było w Klemensowie. Organizowano także kursy w małych podyktowane względami konspiracji. Brali udział grupach - dwa razy w Ruskich Piaskach i raz w Nieliszu. w rekwizycjach , przewozili broń. Organizowali W Nieliszu zorganizowano także kurs sanitariuszek gdzie zaopatrzenie dla oddziałów "leśnych". W sierpniu 1994r instruktorem była Bronisława Denkiewicz. sformowana została grupa idąca na pomoc Powstaniu W placówce Nielisz nie było większych bitew Warszawskiemu. Grupa dotarła do Puław i zawróciła - oprócz potyczek i akcji na obiekty niemieckie. Na gdyż powstanie upadło. Kilku członków grupy było też początku 1941 roku przeprowadzono akcje sabotażowe. wydelegowanych w 1944 r. w ramach akcji "Burza" na Podpalono cysternę z benzyną na stacji . ziemie wschodnie celem pomocy tamtejszym Akcję powtórzono 16 i 31 grudnia 1942 r. Spalono wieżę placówkom. ciśnień, wysadzono most kolejowy na rzece Łabuńka (dowodził "Podkowa"). Zdemolowano urządzenia (Autor: Zygmunt Wach) stacyjne, spalono gminne akta kontyngentowe. Gorajec

Wieś położona jest na południowo-wschodnim kijowskie, od 1018 do 1031 roku należały do Polski, skraju gminy Radecznica, nad rzeką Gorajec, w obrębie a następnie z powrotem zajął je książę kijowski Roztocza. Jarosław Mądry. Na miejscową ludność zmiany te nie Od strony wschodniej Gorajec otacza pasmo miały przypuszczalnie większego wpływu, zresztą tak lasów iglasto - liściastych, od południowej kompleks jak chrzest przyjęty przez Mieszka I a następnie przez leśny będący częścią składową Puszczy Solskiej. księcia kijowskiego Włodzimierza nie spowodowały Pierwotnie wieś określano jako "Horajec" - nazwa ta natychmiastowej i trwałej chrystianizacji miejscowej pojawia się w rejestrze z 1564 roku, w którym figuruje ludności. Z rzadka rozrzuceni po nieprzebytych gorajecki kmieć o nazwisku Wołosz. Jest to całkowicie puszczach ludzie żyli swoim życiem, nic nie wiedząc uzasadnione, gdyż pierwotna ludność zamieszkująca o zachodzących zmianach. Zasadnicze zmiany zaszły na wieś to byli Rusini. omawianych terenach w wieku XIV, gdy po zażartych Wioska z uwagi na swą lokalizację składa się z trzech walkach doszło do podziału pomiędzy Litwą i Polską części - za najwcześniej osadzoną część wsi uważa się Rusi Halicko-Włodzimierskiej. Ziemie chełmska i bełska Starą Wieś, następnie Zastawie – nazwa wzięła się od (czyli m.in. tereny dzisiejszej Zamojszczyzny zostały miejsca wznoszenia pierwszych zabudowań na tym włączone do Korony Polskiej). Ziemie te od tej pory terenie - "za stawami", które znajdowały się na zwano Rusią Czerwoną. obecnych łąkach od figury św. Jana po Urbanówkę; Warstwa rycerska w związku ze wzrostem pierwsza wzmianka o Zagrobli pochodzi z roku 1600. popytu na produkty rolne zaczęła przeradzać się W zachowanych aktach dawnych nazwa w osiadłą na folwarkach szlachtę. Tworzeniu się miejscowości pojawia się po raz pierwszy w roku 1430. gospodarstw szlacheckich towarzyszył wzrost ucisku Jest to akt działu dóbr pomiędzy braćmi Bertoldem chłopa. Już w 1496r. konstytucja sejmowa przywiązała i Zygmuntem Smogarzewskimi – Latyczyńskimi. Rycerski chłopa do ziemi i dokonała ograniczenia jego wolności ród Smogarzewskich pieczętujący się herbem Hołobok, osobistej (zgoda pana na małżeństwo, na wyjście ze wsi pochodzący prawdopodobnie z Wielkopolski, został do miasta itd.), a od 1518r. chłop został poddany obdarowany Latyczynem i okolicznymi wioskami w tym sądownictwu pańskiemu. prawdopodobnie i Gorajcem pod koniec XIV wieku, Co dalej działo się w Gorajcu? O życiu z nadania królewskiego, przez podskarbiego koronnego codziennym nie wiemy nic, natomiast istniejące źródła Dymitra z Goraja za wierną służbę ojczyźnie. pisane donoszą, że w 1564r. Jan Latyczyński posiadał Smogorzewscy po osiedleniu się przybrali nazwisko w Gorajcu 10,5 łana użytków, 4 zagrodników z ziemią, Latyczyńscy od miejsca,(Latyczyna) gdzie zbudowali 1 zagrodnika bez ziemi i 2 rzemieślników, natomiast swoją siedzibę. Gorajec otrzymał wówczas Zygmunt. Sebastian Latyczyński 7 łanów użytków, 6 zagrodników Czy Gorajec powstał właśnie wtedy lub niedługo z ziemią, 1 zagrodnika bez ziemi, 4 komorników i 3 wcześniej? Nic nie wiemy na ten temat, ale rzemieślników. Przypominamy, że jeden łan większy przypuszczalnie osada istniała już we wcześniejszych wynosił w miarach obecnych 24,2 ha, natomiast wiekach, gdy niedaleko w Sąsiadce roztaczał swe zagrodnikami nazywano chłopów posiadających dom wpływy potężny gród Sutjejsk. i gospodarstwo o obszarze nie większym niż 1/4 łana, Począwszy od VI wieku tereny Zamojszczyzny są chałupnikami – chłopów posiadających chatę ale bez zasiedlane przez ludność słowiańską. Mniej więcej od ziemi, a komornikami chłopów nie posiadających VII wieku rozpoczyna się na tym terenie okres chałupy ani ziemi, którzy mieszkali kątem u kmiecia lub stabilizacji osadniczej trwającej do połowy XIII wieku. zagrodnika, pomagając w pracy w gospodarstwie Dogodne warunki naturalne sprzyjały rozwojowi w zamian za dach nad głową. Na dawnej wsi istniała osadnictwa w systemie jednej lub kilku zagród. Zagrody ponadto warstwa kmieci tj. chłopów, którzy posiadali takie zamieszkiwało 20 do 40 osób. Lokalizowane one gospodarstwo o pow. co najmniej 1 łana ziemi były nad rzekami stanowiącymi źródło wody, pokarmu w zamian za co musieli płacić panu czynsz. oraz szlaki komunikacyjne. Do którego ówczesnego W czasach pańszczyzny wszyscy chłopi byli państwa należała obecna ziemia zamojska? Zmienne obciążeni wykonywaniem darmowej pracy na rzecz były jej losy. W IX wieku było to prawdopodobnie pana. W kluczu gorajeckim ilość odrabianych dni państwo morawskie, następnie krótko czeskie, księstwo uzależniona była od ilości posiadanej ziemi: ćwiertnicy „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 6

(gospodarstwa ćwierćłanowe) odrabiali w tygodniu - 3 Spis przeprowadzony w 1827 r. wykazał wieś dni, chałupnicy -1 dzień, komornicy pół dnia. Ponadto w powiecie zamojskim i parafii liczącą 152 zobowiązani byli do składania danin na rzecz dworu domy i 941 mieszkańców. Pod koniec XIX wieku Gorajec i tak danina z ćwierci gruntu wynosiła: 1 korzec zboża, liczył 4 domy dworskie i 144 włościańskie oraz 1145 3 sztuki kapłonów, 6 jaj, 3 motki przędzy, 12 groszy mieszkańców w tym 1081 katolików, 34 prawosławnych czynszu. ( dane z roku 1783). i 30 żydów. Według spisu z 1921 r. we wsi było 211 Część Gorajca zmieniała ciągle właścicieli, czy domów i 1160 mieszkańców, w tym 52 Żydów. to w wyniku sprzedaży czy przekazywania w posagu Prawdopodobnie w Gorajcu mieszkała córkom, byli to Gorajscy, Sokołowscy, lecz w dalszym najliczniejsza albo najbogatsza grupa ludności ciągu właścicielami wsi byli również Latyczyńscy. żydowskiej, gdyż w Gorajcu Zagroble została W tym czasie istniały w Gorajcu dwa dwory: jeden wzniesiona w XIX wieku bożnica. Po wyzwoleniu w 1945 drewniany a drugi murowany wybudowane zapewne pod r. nikt z byłej gminy żydowskiej nie upominał się o ten koniec XVI lub na początku XVII wieku. Dwór murowany budynek, wobec czego został zajęty na potrzeby szkoły spalił się w 1679 r., a w 1699 r. został odbudowany. podstawowej. W 1643 r. Jan Sobiepan Zamoyski kupił od Raport z dnia 30 stycznia 1906 r. podaje liczbę osób Latyczyńskich i Gorajskiego ich części Gorajca i włączył wyznania prawosławnego w gminie Radecznica, je do ordynacji, z czasem Gorajec stał się siedzibą w Gorajcu były to 73 osoby, a więc po Czarnymstoku klucza gorajeckiego. W roku 1658 folwark gorajecki (269osób) była to najbardziej prawosławna wioska został oddany w dzierżawę Hieronimowi w gminie, chociaż w stosunku do ogólnej liczby Żaboklickiemu, który zasłynął tym, że wraz z dużą mieszkańców był to niewielki bo zaledwie ok. 8% grupą poddanych udał się na wyprawę wiedeńską. odsetek mieszkańców. Zginęło wówczas dużo gorajeckich ludzi a na pamiątkę Parafia prawosławna mieściła się w Mokremlipiu. tej ofiary postawiono „Białą figurę” (obecnie jest to Katolicy gorajeccy należeli również do parafii Gorajec – Stara Wieś). Miejscowa legenda głosi, że we Mokrelipie, chociaż zachowała się wzmianka, że wnętrzu tej figury została zamurowana młoda w 1700r. na jakiś czas przeniesiono parafię dziewczyna, która chciała w ten sposób powstrzymać z Mokregolipia do Gorajca. Drewniany kościół był nadciągające do wsi morowe powietrze. Ludzie jeszcze posadowiony w miejscu stanowiącym obecnie plac powiadają, że było inaczej - owszem nieszczęśliwie Stanisława Różańskiego – budynek kościoła ponoć zakochana dziewczyna zamurowała się w tej figurze, spłonął. Są to dane niepotwierdzone, natomiast parafia licząc, że jej ukochany przyjdzie i ją uratuje, niestety w Gorajcu erygowana została w 1957r. przez bp. Piotra mocno się przeliczyła. Kalwę, inicjatorem utworzenia parafii był ks. Wojciech Przypuszcza się, że wraz z powracającymi Olech. z wyprawy wiedeńskiej mogły przybyć do Gorajca osoby pochodzenia tatarskiego i tureckiego, stąd obecność takich nazwisk jak np. Osman. W roku 1800 w dobrze prosperującym folwarku gorajeckim istniały dwa młyny i karczma. Służba folwarczna rekrutowała się głównie z zagrodników i chałupników. Karczma stanowiła istotny element życia polskiej wsi. Dla chłopów pańszczyźnianych atrakcyjność tego miejsca zwiększała się poprzez kontrast z codziennym życiem wypełnionym pracą i licznymi obowiązkami względem swojego pana. Pobyt w karczmie pozwalał na chwilowe oderwanie się od szarej rzeczywistości dnia codziennego. Chłopi urządzali tam zabawy, grali w karty, kości, niejednokrotnie dochodziło też do kłótni i bójek. Było to miejsce, gdzie normy moralno-religijne często były pozostawiane za progiem. W karczmie odbywały się Początkowo była to prowizoryczna drewniana zaręczyny, wesela, chrzciny i stypy, co w połączeniu kaplica pod wezwaniem św. Wojciecha, w następnych z dużą ilością wypitego alkoholu prowadziło do latach rozbudowana i oszalowana służyła parafii przez pewnych rozluźnień obyczajowych i sprzyjało 25 lat. Podkreślić należy ofiarność mieszkańców wsi, rozwojowi nałogu pijaństwa. To tutaj poddani którzy darowali działki na budowę kościoła, plebanii załatwiali między sobą swoje porachunki, bez uciekania i cmentarza. Darczyńcami byli : ks Wojciech Olech- 53 się do orzeczenia pańskiego czy wyroku wójtowskiego. ary, Jan Stępnik – 18 arów, Jan Wujec -25 arów, Było to również miejsce spotkań różnego rodzaju Tadeusz Paszko – 10 arów. złoczyńców oraz miejsce, gdzie rodził się bunt przeciw W latach 1975 - 1982 powstał nowy, murowany kościół uciskowi feudalnemu. pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP . A jak przedstawiała się sytuacja ludnościowa O tym, że Gorajec był dużą i ważną miejscowością, Gorajca? świadczy na pewno również to, że od roku 1881r. Zachowane dane pokazują,że w 1630 r. pobierano W Gorajcu funkcjonował Sąd Gminny IV kategorii – podymne od 58 domów, a więc była to dość ludna swoją jurysdykcją obejmował Radecznicę, Frampol, wioska, w 1795 r. notowano w Gorajcu 156 Goraj, Sułów. Budynek Sądu zlokalizowany był na tzw. gospodarstw. „placu ordynackim”, na skrzyżowaniu dróg w Gorajcu –

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 7

Zagroble. oddziałów UPA, jeszcze w grudniu 1945r. miał w wiosce W roku 1916 zorganizowano w Gorajcu z inicjatywy siedzibę komendant UPA Mirosław Onyszkiewicz. pochodzącego z Gorajca Zastawie, Marcina Polaka W czasie akcji „Wisła” część mieszkańców została działacza koła Polskiej Macierzy Szkolnej - Szkołę wysiedlona do zachodnich rejonów Polski a oddziały Ludową jednoklasową III stopniową. Pierwszym UPA spaliły wioskę. kierownikiem i jedynym nauczycielem był początkowo Wysiedlenie uspokoiło nastroje, zaczęli powracać Józef Szczepanek. Nauka odbywała się w siedmiu wywiezieni w 1943r. rdzenni mieszkańcy, życie powoli chałupach udostępnionych przez mieszkańców - powracało, rozpoczęła się odbudowa zniszczeń znacznie oddalonych od siebie. Nauka do roku 1918 nie wojennych. była obowiązkowa. Wprowadzenie obowiązku nauki Jak już pisałam wróciło życie szkolne, szkolnej niestety wcale nie sprawiło, że wszystkie wybudowano kościół, organizowano kursy doszkalające dzieci zostały nim objęte. Dzieci uczono wówczas dla dorosłych, kursy przysposobienia rolniczego, chór religii, czytania, pisania, rachunków, historii, przyrody, parafialny, który z powodzeniem występuje do dziś nie śpiewu, rysunków, robót ręcznych, gimnastyki. tylko w Gorajcu, ale i w sąsiednich parafiach a także Od lutego 1922 r. w Gorajcu działała jedyna na terenie brał udział w dożynkach na Jasnej Górze. gminy Radecznica „prawdziwa” szkoła powszechna III Wieś powoli zmieniała swoje oblicze, powstawały stopniowa – 7 klasowa. Zachowały się dane, że w latach nowe, coraz piękniejsze i bogatsze domy i dobrze, 1936-37 do szkoły uczęszczało 41 dzieci w tym troje niech tak spokojnie dzieje się dalej. żydowskich. O czym można by jeszcze wspomnieć, pisząc Nauka dzieci w dalszym ciągu odbywała się o Gorajcu, może o miejscowych legendach. w prywatnych mieszkaniach, dopiero tuż przed wojną, Starzy ludzie powiadają, że gdy we wsi panowała w 1938r., rozpoczęto budowę szkoły z prawdziwego zaraza, późną nocą, pod oknami pojawiała się bryczka zdarzenia. Wojna przerwała prace budowlane a w niej dwaj panowie, którzy pytali „ Ludzie, co i dokończono je dopiero po wyzwoleniu. W nowym robicie?” budynku 255 dzieci rozpoczęło naukę 1 września 1954r. Jak padła odpowiedź „śpimy'', to wszyscy w domu Aktualnie, po reformie szkolnej z 1998r. umierali, a jak „Boga chwalimy” to pozostawali przy W Gorajcu znajduje się VI klasowa szkoła podstawowa życiu. i II klasowe gimnazjum. Opowiadano też, że koło dworu dziedzica Nie od rzeczy będzie wspomnieć,że szkoła Nowińskiego, który był we wsi przed ostatnim funkcjonowała dziedzicem Wróblewskim, straszyło. Ponoć dziedzic też w czasie powiesił się w stodole i po jego śmierci w obejściu okupacji słyszano tętent koni a przechodzącym późną nocą niemieckiej ukazywał się zając. w latach 1940-43, Warte zapamiętania są też nazwy potoczne a wiosną 1944r poszczególnych miejsc we wsi: zorganizowano Grądek – teren położony na prawym brzegu w Gorajcu Starej byłych stawów dworskich, Wsi kurs tajnego Nawozie – teren od poczty w Gorajcu Zastawie do nauczania. skrzyżowania drogi z drogą z Gorajca Zagroble do Zajęcia Radecznicy, prowadzili Morowa Droga – wybita w kamieniu podczas miejscowi epidemii dżumy, mająca odgrodzić wieś od morowego nauczyciele powietrza. Państwo Inne nazwy to: Dębrówka, Portka, Śmiechówka, Haścowie, Jan Świrszczowa, Kalinowy Dołek, Przykra Górka, Żydów Kuna i Felicja Dół. Piwowarkowa. O ile niektóre z tych nazw mają czytelny Ochotnicza źródłosłów, np. „Żydów dół” - miejsce pochówku Straż Pożarna zamordowanego w czasie wojny Żyda - o tyle przyczyny w Gorajcu Stara nazwania w dany sposób innych miejsc nikt już nie Wieś powstała w 1926r., w Gorajcu Zagroble w 1933r. pamięta. A w kilka lat później, już po wojnie w 1946r. w Gorajcu I tak kończymy opowieść o Gorajcu. Jeśli są Zastawie. czytelnicy, którzy pamiętają lub znają z opowieści Okupacja niemiecka to były czasy straszne dla przodków, historie związane z Gorajcem – zapraszamy Gorajca. Nocą z 30 czerwca na 1 lipca 1943 roku do współpracy z gazetą „Sekrety Wsi”, bo rozpoczęła się w Gorajcu akcja wysiedleńcza, najważniejsze jest, żeby „ocalić od zapomnienia”. początkowo zabierano samych mężczyzn a po upływie 10 dni akcję wznowiono i wówczas zostały wywiezione (Autor: Hanna Mrówczyńska) do obozu przejściowego w Zwierzyńcu a później dalej Bibliografia: do Rzeszy Niemieckiej również kobiety i dzieci. „Słownik historyczny gminy Radecznica” pod redakcją W sumie wywieziono 104 osoby, z których 99 powróciło Reginy Smoter Grzeszkiewicz, po wyzwoleniu. „Dzieje gminy Radecznica” praca zbiorowa pod 10 lipca 1943r. SS i żandarmeria rozstrzelali 30 redakcją Reginy Smoter Grzeszkiewicz, Żydów w Gorajcu Zagroblu. „Leksykon Historyczny” Józef Niedźwiedź. Od 1944r. Gorajec stał się centrum formowania Strona internetowa „parafia Gorajec”.

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 8 Białe jest białe nudystów ? To coś dla mnie – wójt Tomasz Pańczyk W „Kronice Tygodnia” z dnia pierwszego jest jeszcze bardziej uradowany - Dlaczego? Bo ja kwietnia tego roku ukazał się artykuł pod tytułem lubię sobie popatrzeć. A tak poważnie, co w tym „Golasy mile widziane”. złego, że ludzie chcą się opalać nago? Jeśli nie W założeniu autora, miał być to żart będzie zatruwane środowisko naturalne, to primaaprilisowy, tylko czy taki rzeczywiście był? I co tu wszystko w porządku. Jak jest okazja do tego, żeby jest żartem? gmina zarobiła, trzeba z niej korzystać. Po przeczytaniu artykułu i przeanalizowaniu, gdzie z ironią przedstawia się kilku samorządowców Z takimi ludźmi, jak ten pan Pańczyk Polska z regionu zamojskiego, po to, by z pełną powagą nie zginie - Sheila nie potrafiła ukryć radości. pokazać jedynego bohatera, czyli wójta z Sułowa, na pewno nikt zdrowo myślący, nie będzie miał powodu do Z tekstu artykułu wyraźnie wynika, że wójt śmiechu. z Sułowa jest najbardziej zaradnym i mądrym Z pewnością nie wszyscy przeczytali tekst, samorządowcem w powiecie zamojskim, teoretycznie dlatego przedstawię streszczenie tego artykułu. byłoby to możliwe, gdyby nie pewne istotne fakty. Pewna Brytyjka o imieniu Sheila, chciałaby Po pierwsze : gmina przez kilkanaście lat, promować idee naturyzmu na naszym pięknym mając za gospodarza takiego asa samorządowców (jak Roztoczu. Aby ten pomysł zrealizować, nasza go przedstawia autor artykułu), powinna być jak wizjonerka potrzebuje plaży. na której mogliby Szwajcaria i Księstwo Monako razem wzięte, dla opalać się naturyści, czyli tytułowe golasy. Jest powiatu zamojskiego, czyli wyróżniać się pozytywnie. zdecydowana teren wydzierżawić lub kupić. W tym Tymczasem fakty są zupełnie inne, gmina Sułów celu postanawia skontaktować się drogą mailową jest jedną z najbiedniejszych gmin w powiecie z samorządowcami regionu Roztocza. zamojskim. Relacja z tych działań rozpoczyna się od Wynika to ze statystyk, widać to też gołym odpowiedzi Wójta Suśca-Franciszka Kawy, który okiem. Tutaj przychodzi na myśl stare porzekadło „jaki twierdzi, że maila od Sheili nie otrzymał. Czy Pan, taki kram” wydzierżawiłby teren nad zalewem? Mamy małą Po drugie: plażę nad zbiornikiem Nielisz, dużą plażę, trudno byłoby jeszcze jej część wydzielać- i dostępną dla wszystkich, nie tylko dla golasów, ubolewa wójt Kawa. zbudowała właśnie gmina Nielisz, której to wójt Również burmistrz Zwierzyńca, Jan Skiba nie rzekomo nie potrafił właściwie zareagować na ofertę wie nic o ofercie Sheili. Ale zaznacza, że władze w sprawie plaży dla nudystów. W myśl cytowanego Zwierzyńca nie są odpowiednim adresatem takich wcześniej powiedzenia „ jak jest okazja, to trzeba propozycji. - Sami dzierżawimy teren od z niej korzystać.” Jeżeli ktoś „lubi sobie popatrzeć” to Roztoczańskiego Parku Narodowego- powiada zobaczy, że linię brzegową zalewu będącą na terenie burmistrz Jan Skiba. gminy Sułów porastają tylko chwasty i trzcina, żadnej Doradca burmistrza Józefowa, Ireneusz plaży tutaj nie widać. Wilczyński potwierdza, że mail od Sheili dotarł. Ale Nowo zbudowana plaża z pewnością przyciągnie odpowiedzi nie było, bo propozycja nie została do Nielisza turystów, którzy będą mogli w ciszy potraktowana poważnie. wypoczywać a wieś zyska na atrakcyjności jako Sheila chciała też urządzić plażę dla golasów miejscowość turystyczna, skorzystają na tym nie tylko nad zamojskim zalewem. Tak, - otrzymaliśmy maila- turyści ale też mieszkańcy. przyznaje wiceprezydent Zamościa Tomasz Aby nie być posądzony o stronniczość, pokażę, Kossowski. Propozycję Brytyjki w magistracie że gmina Sułów też korzysta z nadarzających się okazji. Zamościa potraktowano z całą powagą, czyli nadano Jedną z nich jest , zbudowany przy wsparciu pieniędzy korespondencji bieg urzędowy. Jako że zalewem unijnych na terenie Michalowa park linowy. administruje Ośrodek Sportu i Rekreacji, to tam Gotowy do otwarcia w czerwcu ubiegłego roku zapadnie decyzja co do dalszego losu oferty. tej uroczystości się nie doczekał. Ponad rok stał pusty Egzaminu z zaradności, według autora tekstu, nie i bezużyteczny, gdzie nawet pies z kulawą nogą nie zdał również wójt z Nielisza. zaglądał. Czy jest to przykład gospodarskiego myślenia? Urzędnicy samorządowi z reguły nie odpisują Oby w przyszłości było jak najmniej takich „sukcesów”. na maile z ofertami biznesowymi. A kiedy już Przedstawię jeszcze jeden przykład, tym razem pojawia się zagrożenie, że pojawią się naturyści, z dziedziny kultury. większość urzędników wpada w popłoch. Widok Gmina Sułów jest w posiadaniu kilku obiektów, nagich ciał nie przeszkadza tylko jednemu - Dla które niszczeją, gdyż nie są w żaden sposób mnie to ganc pomada- powiada ów bohater. zagospodarowane. Jednym z nich była część budynku starej remizy To jest wójt ! w Sułowie. W pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych, kiedy to oddano do użytku nowy Maila nie widziałem, ale pomysł jest dobry – budynek, w którym swoje miejsce znaleźli też strażacy, cieszy się wójt Sułowa Tomasz Pańczyk – mam jakieś stara remiza przestała być potrzebna, konkretnie dwa hektary ziemi nad zalewem, tym w Nieliszu. chodzi tu o świetlicę wraz ze sceną. Około dwudziestu Szukamy kogoś, kto chciałby wydzierżawić teren. lat nikt z niej nie korzystał, więc niszczała. Powybijane Czy nic w tym złego, że ma tam być plaża szyby, odpadające tynki, brak podłogi oraz sprawnej

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 9 instalacji elektrycznej, taki widok przedstawiała owa liczny udział brali sala w 2011 roku. Wtedy to powstał pomysł, aby salę mieszkańcy wyremontować i zorganizować w niej młodzieżowy z całej gminy. klub. Pomysłodawcą i realizatorem tego dzieła była Niestety brak jednostka OSP w Sułowie, znam wszystkie szczegóły wody bieżącej, gdyż od samego początku do dnia dzisiejszego jestem ogrzewania w to zaangażowany sercem i duchem. We wrześniu i toalety bardzo 2011 roku wzięto się ochoczo do pracy w pomocy przy utrudnia remoncie czynny udział brała młodzież szkolna prowadzenie z Sułowa. Zostały uzupełnione tynki usunięto złuszczoną jakiejkolwiek farbę, wykonano nową posadzkę oraz instalację działalności. Nie elektryczną, wybudowano nowy komin i uszczelniono mając dalszych cieknący dach. Uzupełniono brakujące szyby, całe możliwości wnętrze pomalowano. finansowania Był to ogromny wysiłek dla druhów, chociaż remontu pracowali charytatywnie, potrzebne były pieniądze na postanowiliśmy zakup materiałów. Wystąpili więc o pomoc do Urzędu założyć Fundację „Z Dziedzictwem w Przyszłość”. Fundatorem został Tomasz Jaworski a mnie przypadła funkcja Prezesa Zarządu. Fundacja mogłaby się ubiegać o środki finansowe na urządzenie sali widowiskowo-konferencyjnej według współczesnych standardów i izby regionalnej. Udało nam się do tej pory zgromadzić dużo eksponatów. Chcemy, aby sala stała się zalążkiem Gminnego Ośrodka, Kultury którego tak bardzo brakuje. Kolejną barierą w realizacji tego przedsięwzięcia stała się treść umowy użyczenia sali sporządzonej przez urząd gminy, według której nasza Gminy i na tak duże przedsięwzięcie zostali wsparci fundacja remontując i wyposażając budynek gminny, kwotą 450 złotych. Dla porównania, jak napisał „ Tygodnik Zamojski”, jednym z najhojniejszych wójtów był wójt z Sułowa , który przeznaczył na nagrody dla pracowników urzędu za rok 2013 ponad 59 000 złotych. Myślę, że komentarz w tej sprawie jest zbyteczny. W ciągu trzech lat od ukończenia remontu, w naszej sali istniał klub wyposażony w stół bilardowy dwa stoły tenisowe oraz piłkarzyki. W początkowym okresie działalności klub był otwarty codziennie przez kilka godzin. Młodzież nie tylko z Sułowa ale też z sąsiednich wiosek, bardzo chętnie spędzała tutaj wolny czas, Nie traktowaliśmy tego wyłącznie jako zabawy ,wspólnie z młodzieżą zorganizowaliśmy 13 osobową grupę kolędniczą z którą w okresie świątecznym odwiedziliśmy wszystkie domy w Sułowie nie żądając nic w zamian, miała by płacić tejże gminie i Sułówku. Również na bazie naszych „klubowiczów” podatek za salę jak również 90 metrów kwadratowych udało się zawiązać Młodzieżową Drużynę Pożarniczą przylegającej do budynku drogi. Gdzie tu logika? która na gminnych zawodach pożarniczych zajęła Otrzymaliśmy propozycję ustną, że po pierwsze miejsce osiągając bardzo dobry czas. Odbyło podpisaniu umowy możemy się ubiegać się o zwolnienie się około 15 różnych imprez kulturalnych w których z tego podatku po wystąpieniu z wnioskiem do wójta, jednakże żadnej gwarancji na zwolnienie podatkowe otrzymać nie możemy. Widząc dotychczasowe zaangażowanie urzędu i wójta w to dzieło, mamy prawo wątpić w ich przychylność i pomoc. Nasuwa się pytanie gdzie jest w tym wszystkim gospodarskie myślenie? A nawiązując do artykułu z „Kroniki Tygodnia”: I gdzie jest „ganc pomada, o której mówił ów bohater”? I czy na pewno „dzięki takim ludziom Polska nie zginie”?

(Autor: Ryszard Pietrykowski)

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 10 WIEŚ POLSKA JAKO MATKA Dotykam ręki Stwórcy i w dalszej matce, jaką ciemnoty historycznej. Pojawienie się wsi wiąże się jest wieś polska. Jestem synem wsi. Ona wyryła na z potężną rewolucją ludzkości, trwającą do dziś. Oto mnie niezatarte znamię na całe życie: jej ludzie, wiara, w Sumerze i na Bliskim Wschodzie ok. XII tysiąclecia kultura, szlachetność, honor, praca, ziemia i marzenia prz.Chr. zaczęto uprawę zbóż, czyli rolnictwo. Rolnicy o lepszym świecie ludzkim. Toteż byłem zdziwiony, gdy kładli kres życiu wędrownemu, koczowniczemu po wydaniu mojej książki o pracy ludzkiej z dedykacją i zbierackiemu, a zaczęli budować domy, osiedla, wsie. dla Ojca rolnika, szereg działaczy publicznych Większe wsie zaczęły się przekształcać w miasta, gratulowało mi, że się nie wstydzę swego ojca chłopa miasta zaś w państwa. Największe państwa i imperia ze wsi. Za co te gratulacje? starożytne brały początek ze wsi. Na naszych tu Obłędni liberałowie dziś gardzą ojczyzną, małą ziemiach rolnicy pojawili się gdzieś w IV tysiącleciu ojczyzną, zwłaszcza historią wsi. To ja gratuluję p. prz.Chr., w 4 tysiące lat po ustąpieniu ostatniego Ryszardowi Pietrykowskiemu z Sułowa i całej redakcji lodowca. I archeologia odkrywa tutaj ślady kilku Gazetki Regionalnej „Sekrety Wsi” za całe kulturowe następujących po sobie warstw ludnościowych aż do wspaniałe wyniesienie naszej malutkiej Ojczyzny. środkowo słowiańskiego plemienia Lędzian z końca Radziłbym przy tym stosowanie pełniejszych metod I tysiąclecia po Chr., których sąsiednie plemiona historycznych. Byłem członkiem Komitetu Metod nazywały Lachami. Odznaczali się łagodnością, pogodą Historycznych PAN. Nie skracać wieku wsi. Najstarszych ducha, duchem społecznym, poczuciem godności i żywą źródeł pisanych nie ma, bo długo nie znaliśmy pisma, religijnością. I tak od przyjęcia chrztu wieś polska, poza tym wsie były nieraz palone, niszczone w całości a nie miasto, była od początku grzybnią narodu, przez zarazy, jak np. Kulików, budowane na nowo, z czasem rycerzy, szlachty i kleru, a szczególnie i zmieniały nazwy, jak Kitów (wpierw: Łętownia). Jest w czasach okupacji niemieckiej i sowieckiej okazała się jeszcze tradycja niepisana oraz analiza nazw. ostoją wiary i patriotyzmu. Poza tym wieś była zawsze Doskonały jest artykuł autorki o prastarym grodzie grzybnią licznych, samorodnych talentów, choć zbyt czerwieńskim „Sutiejsk”, i osiedlu wokół niego, dziś słabo przez państwo wykorzystywanych. „Sąsiadce”. Oto jeszcze moja babka od strony Ojca Są to talenty: umysłowe, techniczne, społeczne, Antonina wymawiała „Suntiaska” (Sutieska?), co jacyś polityczne, oratorskie, artystyczne, muzyczne, niegramotni urzędnicy przerobili na „Sąsiadkę”. Albo poetyckie, rzemieślnicze, dyplomatyczne, sportowe, weźmy moją wieś. Jeśli dawny Słowianin miał kilku teatralne, kulturotwórcze, literackie, medyczne i inne. synów, to nie wolno mu było ziemi dzielić, lecz Gdy miałem 6 lat ciężko zachorowałem. Nie było rozstrzygało losowanie, czyli los „źrzeb”. Ziemia pieniędzy na lekarza w Szczebrzeszynie, więc Ojciec wylosowana nazywała się „grzebie”, a mieszkańcy zawiózł mnie w zimie do pewnego człowieka do Kitowa. źrzebia – Źrzebce ( z czasem Źrebce). Albo weźmy Był tam były żołnierz, który był ordynansem w wojsku nazwę: Sułów. Pochodzi ona od imienia „Suł” tyle co przy oficerze lekarzu i taki był pojętny, że poznał się „Lepszy”, wygasłego już z końcem XII wieku. na prostym leczeniu wielu chorób. Nie chciał mnie Albo nie powinno się mówić „szczebrzeszyński” lecz badać, bo mu nie wolno było „leczyć”. Ale Ojciec „szczebrzeski”, jak nie mówi się „lubliński” lecz bardzo prosił i pytał, czy mu nie szkoda „dzieciowiny”. „lubelski” (od „Lubla”). Szczebrzeszyn od Zmiękł, zbadał mnie i orzekł, że to zapalenie płuc. Coś „Szczebrzecha”. polecił, zdaje mi się, że kwiat lipowy. Liberalna dziś pogarda wsi, zwłaszcza religijnej, I szybko wyzdrowiałem. oraz całej przeszłości ludzkiej, wynika z głębokiej (Autor: Ks. prof. Czesław Stanisław Bartnik) „Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała”.

Nie zdarzyło się dotąd nikomu by, dokonując wyznaczonego celu. Czy celem pracy i wyrzeczeń wielkiego wyczynu sportowego czy też osiągając może być dobro Ojczyzny? I czy wysiłki dążenia do znaczący sukces w gospodarstwie, nie włożył w to tego celu zmierzyć można materialnie? wielkiej i żmudnej pracy. Wysiłki na polu Wiemy bardzo dobrze, że całe Państwo i region gospodarczym czy też kulturalnym oraz sportowym, w którym żyjemy to nie tylko piękne krajobrazy poprzedzone solidną pracą i całym ciągiem i bogactwo zasobów naturalnych lecz to przede wyczerpujących przygotowań, wieńczy widoczny wszystkim ludzie tutaj żyjący i pracujący na dobro efekt w postaci wysokich plonów rolnych, wspólne. Mimo przeciwnych wiatrów dziejowych jakie zwycięstwa w zawodach sportowych, zaś nagrodą za wieją nam obecnie w twarz, spora część mieszkańców trud artystów są powstałe piękne dzieła sztuki. Praca zachowuje dzielnie wiarę Ojców a także ojczystą w każdej z wymienionych dziedzin daje satysfakcję ziemię i trwa, mimo namowom i pokusom do w wymiarze materialnym, gdyż plony można (taniej zagranicznych wyjazdów zarobkowych. Mieszkańcy lub drożej) sprzedać, za sukces sportowy i dzieła naszego regionu zostający na ojcowiźnie podobni są do artystyczne także otrzymać zapłatę. Każdy sukces postaci dowódcy warszawskiego Kedywu – generała wymaga jednak wyrzeczeń i rezygnacji z szeregu Augusta Fieldorfa o pseudonimie „Nil”. Generał August wygód i przyjemności na rzecz osiągnięcia Fieldorf „Nil” w chwili gdy usłyszał słowa zachęty do

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 11 ucieczki z kraju przed okupantem komunistycznym, perspektyw na przyszłość (…) Modlę się za powiedział: „Byłoby to tchórzostwo względem tych Was codziennie. którzy tu zostają.” Dzielny generał zapłacił za swoją Czy te słowa wypowiedziane przez Ojca Świętego decyzję najwyższą cenę jaką było życie, lecz zachował 31 lat temu straciły coś ze swej aktualności? Absolutnie do końca te cechy, które teraz próbuje się odebrać NIE! Wezwanie do czuwania, jest w dobie ataków na całemu społeczeństwu – zachował honor i godność. naszą chrześcijańską tożsamość, jeszcze bardziej Miliony naszych rodaków „zmuszone” do wyjazdu z przynaglające. Papież mówił te słowa zaraz po stanie przyczyn ekonomicznych (zatracając godność) wojennym a czy nie są jakby idealnie dopasowane do degraduje się za granicami kraju i z tytułem magistra, naszych czasów mimo „25 lat wolności” o której trąbią uzyskanym po mozolnych kilkuletnich studiach, kobiety media? stają się opiekunkami staruszków lub sprzątaczkami Jako synowie i córki Narodu -od tysiąca lat a mężczyźni budowlanymi pomocnikami, ogrodnikami, chrześcijańskiego- stający teraz w poczuciu kierowcami. Nie chcę tutaj skrzywdzić tych wszystkich, odpowiedzialności za Ojczyznę, musimy podjąć trud i nie mających rzeczywiście innej możliwości obowiązek odkłamania historii i przekazania zarobkowej, ale będąc sam 7 miesięcy w Niemczech dziedzictwa naszej kultury, kolejnym pokoleniom po zaobserwowałem, że spora część naszych rodaków, za nas przychodzącym. Jak to zrobić? Najlepiej zaczynając cenę wygodnego życia za granicą, godzi się być od początku czyli od siebie. obywatelami drugiej a nawet trzeciej kategorii. Co Począwszy od dnia kiedy napisałem pierwszy stało się z dumnym i walecznym narodem, który artykuł w Gazetce „Sekrety wsi” nie przestaję potrafił po 123 latach niewoli, odzyskać wolność nawoływać o trudną lecz potrzebną pracę – pracę nad a później, w krótkim czasie dwudziestolecia sobą i własnymi słabościami - by wiodła ona ku międzywojennego, podźwignąć kraj i pchnąć go ku wzrostowi wewnętrznemu, ku rozwojowi każdego z nas dynamicznemu rozwojowi? Odebrano temu narodowi jako człowieka. Na nasze barki musimy wziąć ciężar solidnie wykształcone elity, które były siłą napędową. samo edukacji by stawać się elitami. Poprzez ciężką Kwiat polskiej inteligencji pogrzebano w lasach pracę mam nadzieją, że uda się wypełnić miejsce po Katynia, pomordowano w obozach niemieckich a także tych leżących w dołach katyńskich i tych znajdywanych w katowniach UB i SB. Powojenny system edukacji, obecnie na powązkowskiej łączce. „wycinający” z programu szkolnego takie przedmioty Musimy dużo czytać i dokształcać się wieczorami jak logika i retoryka, ograniczył młodzieży możliwość w domach i dyskutować. Spotykać się wzajemnie by rozwoju kreatywnego i (co najważniejsze) rozmawiać i to rozmawiać trzeźwo i konstruktywnie o samodzielnego, i krytycznego myślenia oraz problemach nękających nas i naszych bliskich. Niech wypowiadania się. Na nasze szczęście, Bóg dał nam – spotkania rodzinne i towarzyskie nie będą tylko okazją Polakom, męża stanu na tak trudne czasy, uczącego do wypicia jak największej ilości alkoholu i do patrzeć dalej i myśleć szerzej niż byliśmy na to chwalenia się tym później! Trzeba na nowo budować przygotowani i wyuczeni. Papież - Polak (bo o Nim chcę wspólnotowość a nie zabarykadowywać się we własnych powiedzieć i Jego słowa zacytować) wezwał nas do czterech ścianach słuchając „wyroczni z niebieskim czuwania i do odpowiedzialności za Ojczyznę. ekranem”. Ta ciężka praca jest niezbędna i konieczna. 18 czerwca 1983 r. w Częstochowie, papież Jan Brak takiego wysiłku uczyni z każdej osoby ludzkiej Paweł II (obecnie już Święty i patron Polski), po tylko konsumenta taniej, wulgarnej i ogłupiającej wspólnym odśpiewaniu Apelu jasnogórskiego, w orędziu rozrywki, serwowanej nam w telewizji, radio i skierowanym do młodzieży, rozważał sens słów Internecie. Czy takie wzorce kulturowe chcemy modlitwy apelowej: Maryjo! Królowo Polski! Jestem przekazać naszym następcom? przy Tobie, pamiętam, czuwam! Stać nas na więcej i to dużo więcej niż naszych Zatrzymując się przy ostatnim słowie, papież poprzedników z dwudziestolecia międzywojennego. powiedział: Co to znaczy: „czuwam?” To znaczy, W dobie tak szybkiego obiegu informacji i dostępności że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego do materiałów potrzebnych do samokształcenia sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. wystarczy „odrobina dobrej woli”. Możemy odzyskać Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie siłę tlącego się w nas ducha narodowego oraz podnieść zamazuję. (…) dumnie głowę jako Polacy – Naród który wydał na świat Ilu z nas, dzisiaj, za cenę „świętego spokoju” takich wielkich ludzi jak: Mikołaj Kopernik, Jan przymyka oczy na afery i kradzieże, marnotrawstwo Kochanowski, Mikołaj Rej, Adam Mickiewicz, Juliusz i niegospodarność zarówno na poziomie ministerstw jak Słowacki, Jan Matejko, Fryderyk Chopin, Zygmunt też i gmin, tłumacząc, że „to i tak nie ode mnie zależą Krasiński, Józef Chełmoński, Henryk Sienkiewicz, Ignacy zmiany i mój jeden głos w wyborach niczego nie Jan Paderewski, Krzysztof Kamil Baczyński, Karol zmieni.” Czy to jest czuwanie nad dobrem Ojczyzny? Wojtyła – Papież Jan Paweł II. Dalej papież mówił: To tylko niewielki procent z przebogatego orszaku Czuwam – to znaczy: miłość bliźniego – to nazwisk wsławionych tym, że nie chciały „Polski która znaczy: podstawowa między -lu dz ka ich nic nie kosztowała”. Wzorem dla nas niech będzie solidarność. (…) Czuwam - to znaczy także: choćby jedno nazwisko i jeden życiorys. Mam wielką czuję się odpowiedzialny, za to wielkie wspólne nadzieję na opadnięcie wielu łusek z oczu i odkrycie dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię przez wiele serc, zamazywanej prawdy , że „Polski My nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich Naród! Polski Ród! Królewski Szczep piastowy!” zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje. Propozycji „polski grillowej”, polski pod szyldem (…)Nie pragnijmy takiej Polski, która by nic nie Dody, Kiepskich, Wojewódzkiego i innych im kosztowała (…) wiem o waszych cierpieniach, o waszej trudnej młodości, o poczuciu krzywdy podobnych, powiedzmy zdecydowane - NIE! i poniżenia, o jakże często odczuwanym braku (Autor: Tomasz Jaworski) „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 12 Jubileusz „Perła Deszkowice”

29 czerwca 2014 społecznej pracy członków. Zawodnicy i działacze nie roku Gminny Klub otrzymywali wynagrodzenia. Koszty udziału drużyny Sportowy „PERŁA” w rozgrywkach do 1989 roku pokrywane były przez Deszkowice obchodził Gminną Spółdzielnie „Samopomoc Chłopska” oraz ze jubileusz 30-lecia składek samych zawodników oraz organizowanych istnienia. Głównym zabaw tanecznych. Pierwszy sezon w 1985 roku klub mottem tych rozpoczął rywalizacje w wojewódzkiej klasie „B”. uroczystości było: Kolejne sezony zawodnicy rozgrywali mecze „Razem tworzymy sport w wojewódzkiej klasie „C”. Drużynę reprezentował i historię”. Było to tylko zespół seniorów i przez cztery sezony występował spotkanie z w klasie „C”. Od założenia do 1989 roku siedzibą klubu zaproszonymi gośćmi była Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska" byłymi i obecnymi w Deszkowicach. W roku 1989 działalność klubu została zawodnikami, zawieszona na rok. działaczami, trenerami Po namowie kolegów Zdzisław Pomarański i sponsorami oraz reaktywuje klub i zgłasza drużynę seniorów do klasy sympatykami klubu. „C” w sezonie 1990/91. Od roku 1983 do września 1993 Ciekawą częścią tej roku klub nie posiadał własnego boiska sportowego. uroczystości był pokaz Korzystał z boisk „Roztocza” Szczebrzeszyn, „Alwy” zdjęć oraz prezentacja Brody Małe, „Palmy” Bodaczów, „Relaxu” Radecznica. działalności klubu, jego Wiązało się to z koniecznością rozgrywania każdego dorobku i osiągnięć sportowych w latach 1983-2013 meczu na obcym terenie, a w związku z tym musiano opracowane przez byłego czołowego zawodnika, korzystać ze środków transportu użyczanymi przez późniejszego prezesa oraz trenera Piotra Szczurka. zakłady pracy: Gminną Spółdzielnie S.Ch., P.G.R. Jubileusz otworzył witając wszystkich gości prezes Michalów, korzystano również z prywatnych pojazdów, Henryk Pańczyk. Byli to: Zbigniew Bartnik – Prezes szkolnego autobusu „Osinobus”, a także były i takie Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, Henryk Matej – przypadki żeby dojechać na mecz korzystano Starosta zamojski, Edmund Kawka – wiceprezes ds. z ciągnika. organizacyjnych Zamojskiego Związku Piłki Nożnej, W latach 1990-93 LZS „Perła” występowała Marian Jaworski – Radny Sejmiku województwa w klasie „C” rejonu Zamość. A funkcję kierownika lubelskiego, Tomasz Pańczyk – Wójt Gminy Sułów drużyny pełnił Zdzisław Pomarański, LZS „Perła” i Wojciech Świergoń – przedstawiciel Wojewódzkiego Deszkowice występował dalej w klasie „C” nie odnosząc Ośrodka Ruchu Drogowego w Zamościu. znaczących sukcesów. Na wiosnę 1993 roku postanowiono wybudować własny stadion na zagospodarowanym- dzięki Urzędowi Gminy Sułów- HISTORIA GKS „PERŁA” DESZKOWICE terenie przy trasie Deszkowice-Michalów. Zawodnicy „Grają z dala od słynnych stadionów i czaru i członkowie klubu zainicjowali budowę boiska satelitarnych przekazów telewizyjnych. sportowego. Dużej pomocy udzielił Wójt Gminy Sułów Grają dla kilkudziesięciu kibiców lub kilkunastu pan Waldemar Pietrak i inni pracownicy gminy. Dzięki kumpli…. W meczach lig lokalnych takim mieszkańcom Deszkowic jak panowie: Jan (powiatowych i gminnych) również padają wspaniałe Chwiejczak, Stanisław Chwiejczak, Edward Humaniak, gole. Rejestrują je jedynie oczy Mariusz Humaniak, Krzysztof Pomarański i Zdzisław kibiców. Czasem zamglone, ale te gole także Pomarański w krótkim czasie wykonano przechodzą do historii” pełnowymiarowe i okazałe boisko piłkarskie H. SIEŃKO (90mx62m). Przeniesiono obiekt starej szkoły na potrzeby remizo-świetlicy OSP, a także utworzono zaplecze dla piłkarzy i sędziów, oraz wydzielono Klub „Perła” G.S. Deszkowice założony został pomieszczenie na przechowywanie sprzętu sportowego. 17 października 1983 roku. Nazwa klubu powstała gdy Pierwszy mecz na tym boisku rozegrano 10 listopada założyciele-piłkarze spotkali się w szerszym gronie na 1993 roku, z zespołem „Karolówki” Zamość (1:0 dla zapleczu Gminnej Spółdzielnii „Samopomoc Chłopska” Deszkowic)- grano o I miejsce w klasie „C” Zamojsko- zastanawiając się jak nazwać zespół. Stanisław Biłgorajskiej. Chwiejczak spojrzał na skrzynki z butekami, które tam Na wiosnę 1994 zaszły duże zmiany po przez się znajdowały i w pewnej chwili krzyknął „słuchajcie reorganizację rozgrywek. W klasie „C” po rundzie a może Perła. I tak już zostało”. Założycielem klubu jesiennej „Perła” zajmowała 1 miejsce, a inne drużyny byli: Henryk Pańczyk, Wiesław Poździk, Edward nie zgłaszały chęci do gry w rundzie wiosennej. LZS Humaniak i Eugeniusz Sędłak ze Szczebrzeszyna – „Perła” skierowała wniosek do Okręgowego Związku wówczas pełnił funkcje inspektora do spraw gminy Piłki Nożnej w Zamościu o włączenie drużyny do klasy odpowiedzialny z ramienia Wojewódzkiego Związku „B” rejonu Biłgoraj. W rundzie wiosennej klub zaczynał L.Z.S., który czuwał nad rozwojem sportu w gminie od zerowego stanu. Sułów. Klub działał jako Ludowy Klub Sportowy „Perła” Klub przez 10 lat występował w klasie „C” na Deszkowice - G.S. Deszkowice, opierał się wyłącznie na jubileusz 10-lecia istnienia klubu drużyna z Deszkowic

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 13

„świętowała” awans do klasy „B”, choć nie był to Po poprzednich przygodach związanych awans w pełni zasłużony, ale pozwoliło to na dalszy z pozostaniem w klasie „A”, w tym sezonie nie było już rozwój tej dyscypliny sportu na terenie Gminy Sułów. wątpliwości, które drużyny mają opuścić tą klasę, do W sezonie 1993/1994 „Perła” występowała zarówno niższej klasy spada aż 4 drużyny. Po dwóch latach w klasie „C” jak i w klasie „B”, było to zaskoczenie nie rozbratu z klasą „B”, „Perła” Deszkowice powraca tylko dla działaczy, piłkarzy, ale i dla kibiców w szeregi „B” klasowców. i sympatyków. Od roku 1994 do 2003 klub uczestniczył Od roku 2005 do 2012 roku klub występował w rozgrywkach klasy „B”. w klasie „B”. w sezonie 2012/2013 klub awansował do Od roku 1997 następuje przełom w rozwoju tej klasy „A”, trenerem był Waldemar Wnuk. Przez dwa dyscypliny na terenie gminy Sułów. Klub sponsoruje bar sezony występował w tej klasie rozgrywkowej. „NIGHT CLUB CHERRY” z Deszkowic. Właściciele Piotr I w nadchodzącym sezonie również będzie Wilk, Dariusz Wikira i Krzysztof Wikira ( były prezes reprezentował Gminę Sułów w klasie „A”. „Hetmana” Żółkiewka), zatrudnili trenera pana Alfreda Przez wszystkie lata istnienia klub dotowany był Jerzego Sawica oraz sprowadzil kilku liczących się z Urzędu Gminy Sułów, Starostwa Powiatowego zawodników. w Zamościu, Gminnej Spółdzielni „Samopomoc” a także Za profesjonalnym podejściem do uprawiania sportu od z organizowanych przez klub zabaw tanecznych, oraz razu przyszły wyniki. sponsorów: Zamojskiej Korporacji Energetycznej, 11 grudnia 2001 klub został wpisany do Krajowego J.M.A. Sikora, L. Bulak, A. Braszko, Stacja Paliw Rejestru Stowarzyszeń jako Gminny Klub Sportowy w Deszkowicach, WWG „AQUA” Deszkowice, Bank „Perła” Deszkowice i działa jako stowarzyszenie. Klub Spółdzielczy w Szczebrzeszynie oddział w Sułowie. zmienił nazwę z Ludowego Zespołu Sportowego na Należy podkreślić, że bez wsparcia lokalnego Gminny Klub Sportowy. Zaczął organizować różnego samorządu klub nie mógł by prowadzić działalności rodzaju Gminne festyny sportowo-rekreacyjne, zawody, sportowej, mimo iż członkowie klubu sami utrzymują zabawy i gry dla dzieci i młodzieży. W szkołach obiekty i przeprowadzają prace remontowe. odbywają się turnieje o puchar wójta nie tylko w piłce Legendą klubu z Deszkowic jest Mariusz nożnej, ale i w różnych innych dyscyplinach, tak aby Humaniak, przygodę z piłką nożną rozpoczął w 1980 r. młodzież z Gminy Sułów korzystała z pomocy klubu. w "Hetmanie" Zamość pod okiem trenera Grzegorza W sezonie 2002/2003 drużynę przygotowywał Bakalarczyka. Jednak z powodu choroby musiał na pan Zenon Wajstuch. Po dobrym poprzednim sezonie pewien czas rozstać się z piłką. Gdy powstał klub rozbudziły się nadzieje na awans do klasy „A”. Na sportowy "Perła" w Deszkowicach dalszą przygodę jesieni drużyna walczy o aspiracje „A” klasowe z piłką kontynuował z tym klubem i uczestniczył w zajmując 2 miejsce. Ważnym momentem w rozwoju zmaganiach piłkarskich na boisku do zakończenia klubu było wprowadzenie przez OZPN w Zamościu kariery (1994). A teraz pełni funkcje kierownika obowiązku posiadania drużyny juniorów w klasie „B”. drużyny i zajmuje się sprawami organizacyjnymi, bez W rundzie wiosennej seniorzy „Perły” zajęli 2 miejsce których klub nie mógł by działać i rozwijać się. zdobywając 32 punkty I w ten sposób drużyna juniorów W latach 1987-93 najlepszym zawodnikiem był junior i seniorów wywalczyła upragniony awans do klasy „Tomasovii” Dariusz Gontarz- obecnie członek zarządu „A” (awansowało dwie drużyny), razem z „Wrzosem” Budowlanego Klubu Sportowego , pełni również Szyszków. Zbiegło się to z obchodami XX-lecia istnienia funkcję kierownika drużyny trampkarzy młodszych. klubu. W swoim pierwszym występie w historii klubu, w tak wysokiej klasie rozgrywkowej zawodnicy (Autor: PiSzcz) wywalczyli 19 punktów. Przed sezonem 2004/2005 okazuje się, że „Perła” zostaje w klasie „A”. Pomimo przegranych meczów barażowych ubiegłoroczny beniaminek klasy „A” znowu grał w tej klasie rozgrywkowej. Stało się tak za sprawą decyzji Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Zamościu, który powiększył grupę II

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 14 Kasata Klasztoru w Radecznicy cz. I

W dawnym powiecie zamojskim , tuż przy litrówki po wódce: opijano chyba bohaterskie granicach byłych powiatów biłgorajskiego zwycięstwo nad groźną „bandą”! Cała górka została i krasnostawskiego, leży wioska Radecznica. W niej to otoczona przez żołnierzy KBW, dobrze uzbrojonych, w roku 1664 ukazał się św. Antoni Szymonowi Tkaczowi którzy puszczali na górę do szkoły tylko naszą młodzież, i oznajmił, że to miejsce będzie sławne jego obecnością nie puszczano natomiast rodziców, którzy z całej i łaskami Boga. Poświęcił też źródełko, jakie wytrysnęło okolicy wieźli i prowadzili małe dzieci, by je poświęcić u stóp góry. Stoi tam teraz na betonowych słupach św. Antoniemu i otrzymać specjalne błogosławieństwo. kaplica na wodzie. Opiekę nad tym miejscem władza Nabożeństwo to urządzaliśmy tradycyjnie w oktawę, bo kościelna zleciła zakonowi Ojców Bernardynów. w samą uroczystość św. Antoniego było to niemożliwe W okresie międzywojennym było tam Kolegium z powodu wielkiego napływu ludzi. Potem odbył się spis Serafickie – Małe Seminarium dla chłopców, zawartości celi każdego zakonnika i znowu spędzili nas kandydatów do zakonu. W czasie okupacji niemieckiej do biblioteki. klasztor stał się punktem oparcia dla Armii Krajowej. O. Roczna nasz konferencja rozpoczęła się dopiero Wacław Płonka był kapelanem tej organizacji. Po ok. godz. 16.00, gdy przyjechał wezwany kurator odzyskaniu niepodległości powstała tu koedukacyjna lubelski. W dużej sali szkolnej grono profesorskie szkoła średnia ( na wznowienie Kolegium władze nie zasiadło w środku, a po obu stronach straż trzymali pozwoliły), do której uczęszczała młodzież panowie z UB. Gdy nas wyprowadzono, młodzież zrobiła z okolicznych wiosek. Dla dalszych były internaty – na schodach wąski szpaler, przechodziliśmy gęsiego. męski i żeński. Szkoła co roku – po wizytacji Zobaczyłem z brzegu ucznia z mojej wioski (obecnie z uratorium w Lublinie – otrzymywała prawa o. St. Cichocki), chciałem mu powiedzieć, by uspokoił państwowe. Stan taki istniał od 1944 r. do 20 czerwca moich rodziców, aby się nie martwili, bo nie czuję się 1950 r. Tego tragicznego dnia, w oktawę wielkiego przestępcą, ale nie mogłem wydobyć słowa. odpustu św. Antoniego, w dniu zaplanowanej końcowej I przypomniało mi się: „Jak baranek na zabicie konferencji klasyfikacyjnej, o godz. 2.00 zostaliśmy wiedzion będzie i zamilknie, a nie otworzy ust zbudzeni przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa swoich”… Jak dowiedzieliśmy się później, tego dnia z Lublina, spędzeni do biblioteki klasztornej, odbyło się burzliwe posiedzenie Gminnej Rady a w drzwiach stanął żołnierz z automatem. Wkrótce Narodowej, zwołanej przez UB, która miała doprowadzono do nas dyrektora liceum, o. Duklana rozstrzygnąć, czy aresztować wszystkich zakonników, Michnara, i sekretarza, o. Paschalisa Węgrzyna, którzy czy tylko podejrzanych. Zwyciężył pierwszy projekt, bo mieszkali w gmachu liceum. Rano o. Duklanowi chodziło też o likwidację szkoły, która w dobie i o. Julianowi Kędziorze pozwolono na odprawienie ówczesnej ideologii była anachronizmem. Dodam tutaj, w aplicy klasztornej Mszy świętej. Za otwartymi że w naszym liceum był ściśle realizowany program drzwiami kaplicy siadło dwóch funkcjonariuszy: jeden szkół państwowych istniał nawet Związek Młodzieży miał na oku nas, drugi celebransa. Na Podniesienie nie Socjalistycznej! reagowali. Pod „opieką” funkcjonariuszy uzbrojonych w automaty poszliśmy do refektarza na śniadanie. Ciąg dalszy w kolejnym numerze! Siedziało tam już kilkudziesięciu cywilów i stały puste (Autor: o Filip Płaza) Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Lokalnego „Stąd Jesteśmy” w Radecznicy.

Historia „Stąd Jesteśmy” jest krótka. Zaczęło realizację projektu. się od spotkania założycielskiego w lutym 2012 roku, W międzyczasie zajęliśmy się działalnością gdy zebrani tam pasjonaci Radecznicy postanowili kulturalną mającą na celu zintegrowanie lokalnej działać na lokalnej niwie pod szyldem Stowarzyszenia. społeczności, ,promowania naszego Stowarzyszenia. Czynności rejestracyjne trwały ok. 3 m-cy, lecz już Zorganizowaliśmy festyn rodzinny pod nazwą „Święto w maju 2012 roku uzyskaliśmy osobowość prawną i od Wody”, Majówkę Radecznicką, kiermasze tej pory działamy pod nazwą „Stąd Jesteśmy”. okolicznościowe, rajd pieszy po okolicy Radecznicy, Naszym pragnieniem było zagospodarowanie kolędowanie przy ognisku, wystawy lokalnej obszarów działalności, których dotąd nikt nie zajął, twórczości. Współorganizowaliśmy promocję więc napisaliśmy projekt pod hasłem” Remont wydawnictwa „Tak Cię widzę Radecznico”, dożynki, i wyposażenie świetlicy wiejskiej”. Marzyła nam się pielgrzymki motocyklistów. świetlica z siłownią fitness, gdzie ludzie w różnym W 2013 roku, oczekując na dofinansowanie wieku, mieszkańcy wsi i okolicy, mogliby zaspokajać projektu, złożyliśmy drugi wniosek „Budowa placu potrzebę ruchu, wysiłku fizycznego przy pomocy zabaw w Radecznicy”. Lokalizację udało nam się sprzętu sportowego, potrzebę integracji poprzez pozyskać dzięki wsparciu OSP w Radecznicy, która to wspólne ćwiczenia sportowe. Chcieliśmy umiejscowić to użyczyła nam nieodpłatnie placu w centrum wsi. Ten w budynku, który jest jednocześnie siedzibą wniosek również został rozpatrzony pozytywnie. Stowarzyszenia. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony Oczekując na dofinansowanie, zaczęliśmy remont przez Urząd Marszałkowski, pozostało nam czekać na pomieszczeń przeznaczonych na świetlicę. Dzięki

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 15 wsparciu Gminy, Rady Sołeckiej zakupiliśmy materiały międzypokoleniowej. Dokształcamy się, biorąc udział i własnymi zasobami przygotowaliśmy pomieszczenia. w warsztatach ogólnorozwojowych, Akademii Kobiet Świetlica-siłownia ruszyła 15 lipca 2013.Do tej pory Aktywnych. Marzy nam się efektywna praca dla zarejestrowaliśmy ponad 1000 wejść. Sprzęt służy środowiska seniorów, kobiet z pasjami i talentami, bo wszystkim i jak do tej pory (ku naszej radości) jest to obszar, który możemy jeszcze zagospodarować wykorzystywany jest bezawaryjnie. z korzyścią dla wszystkich. W listopadzie 2013 roku został zrealizowany Większość z nas ma obowiązki wynikające z pracy projekt placu zabaw i jeszcze przed zimą urządzenia zawodowej, mamy rodziny, więc czasem trzeba zostały zamontowane. Dzięki wsparciu Gminy plac sprawiedliwie gospodarować. Mamy jednak nadzieję ,że został uporządkowany i ogrodzony. O zieleń i estetykę nasza działalność będzie się rozwijała na pożytek placu dbają członkowie Stowarzyszenia. lokalnej społeczności. Miejsce to codziennie rozbrzmiewa gwarem Strona internetowa Stowarzyszenia: dziecięcej radości, rodzice mają okazję pobyć www.stadjestesmy.cba pl z dziećmi oraz innymi rodzicami .Plac odwiedzają również dzieci z sąsiednich wsi. Oficjalne otwarcie (Autor: Laura Sznitowska) placu zabaw nastąpiło 1 czerwca w Dniu Dziecka. Stowarzyszenie nadal ma plany, aby działać na rzecz lokalnej społeczności, rozwoju i integracji Z Życia Ochotniczych Straży Pożarnych

Wyniki zawodów sportowo-pożarniczych gminy Radecznica – 8 czerwca 2014 r. Gaj Gruszczański.

MDP chłopcy

Łączny Łączny Lokata Jednostka Lokata Jednostka wynik wynik

1 MDP Wólka Czarnostocka 84,20 2 MDP Gorajec – Stara Wieś 86,40 1 OSP Radecznica 83,33 3 MDP Radecznica 97,04 4 MDP Gorajec – Zastawie 159,44 2 OSP Wólka Czarnostocka 93,11 MDP dziewczęta 3 OSP Mokrelipie 93,92 Łączny Lokata Jednostka 4 OSP 95,25 wynik

1 MDP Wólka Czarnostocka 105,94 5 OSP 95,79 2 MDP 159,52 6 OSP Zaburze 98,96 Wyniki zawodów sportowo-pożarniczych gminy Sułów 7 OSP Zakłodzie 99,57 2014 Sułów – 22 czerwca 2014 r. Nielisz.

8 OSP Gaj Gruszczański 99,81 Łączny Lokata Jednostka wynik 9 OSP 100,08 1 OSP Sąsiadka 81,77

10 OSP Gorajec - Stara Wieś 103,03 2 OSP Deszkowice 87,12 3 OSP Kitów 87,33 11 OSP Czarnystok 109,08 4 OSP Sułowiec 90,35 5 OSP Źrebce 97,33 12 OSP Gorajec – Zagroble 156,67 6 OSP Sułów 97,47 7 OSP Rozłopy Kolonia 100,73 Nie 8 OSP Tworyczów ukończył „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 16

Wyniki zawodów sportowo-pożarniczych gminy Nielisz – 22 czerwca 2014 r. Nielisz.

Łączny Lokata Jednostka MDP chłopcy wynik 1 OSP Krzak 83,29 Łączny Lokata Jednostka 2 OSP Średnie Duże 86,25 wynik

3 OSP Złojec 90,55 1 MDP Nawóz 74,78 4 OSP Wólka Złojecka 91,89 2 MDP Złojec (młodzicy starsi) 75,18 MDP dziewczęta 3 MDP Średnie Duże 91,22 Łączny Lokata Jednostka wynik 4 MDP Złojec (młodzicy młodsi) 165,13

1 MDP Gruszka Duża 97,22 Sport

Ogólnopolski Turniej Kwalifikacyjny Młodzików i Młodziczek w Zapasach

W dniach 06-07.06.2014 w Sułowie został Krukowska w kategorii rozegrany Ogólnopolski Turniej Kwalifikacyjny wagowej 40kg, oraz Maria Młodzików i Młodziczek w Zapasach w stylu wolnym Kościk w wadze do 50kg. i klasycznym. Na turnieju nie zabrakło atrakcji Obie nasze związanych z zapasami jak również pokaz Jujitsu reprezentantki spisały się w wykonaniu uczniów bardzo dobrze jednak to Prezesa Polskiego Patrycja Krukowska Centrum Jujitsu Pana ostatecznie wywalczyła Jacka Chęcińskiego, brązowy medal, zaś Maria ponadto w zawodach Kościk została uczestniczyli tacy sklasyfikowana na goście jak Wójt miejscu piątym. Gminy Sułów Pan Należy dodać, iż Tomasz Pańczyk, był to najmocniej Pani Dyrektor obsadzony i najwyższy Zespołu Szkół w rangą turniej w Polsce Sułowie Lidia w tej grupie wiekowej, Kowalik, Trener więc wyniki bardzo Kadry Narodowej Kadetów w Zapasach Pan Piotr cieszą. Trener Szczeponiok, Dyrektor Centrum Olimpijskiego w WRESTLERA Sułów Pan Radomiu Pan Marian Osiński,V-ce Prezes Lubelskiego Mariusz Łoś nie ukrywa Okręgowego Związku Zapaśniczego Pan Ryszard zadowolenia z uzyskanych Wałachowski, natomiast sędzią głównym zawodów był wyników, oraz Pan Włodzimierz Koriakowski z Rudy Śląskiej. z organizacji tak wielkiej Gospodarzem całej imprezy był UKS WRESTLER imprezy. Trzeba podkreślić, że były to pierwsze Sułów. ogólnopolskie zawody rozgrywane w Sułowie i jak W zawodach zapowiada zarząd Wrestlera Sułów nie ostatnie. wzięło udział 118 zawodników i (Autor: Mariusz Łoś) zawodniczek z całego Kraju wliczając wszystkie czołowe kluby. Nie zabrakło również reprezentantów Uczniowskiego Klubu Sportowego WRESTLER Sułów w składzie Patrycja „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 17

Klasa A 2013/2014, grupa: Zamość I Klasa A 2013/2014, grupa: Zamość II M Drużyna Mecze Punkty Bramki M Drużyna Mecze Punkty Bramki

1 Włókniarz Frampol 22 49 59-25 1 Gryf Gmina Zamość 22 54 76-22 Orion Dereźnia 22 44 57-24 Pogoń 96 Łaszczówka 22 51 84-17 2 2 (Dereźnia Solska) 3 Potok Sitno 22 44 71-39 3 Tarpan Korchów 22 43 48-33 Granica Lubycza 22 38 52-24 Tanew Majdan Stary 22 40 49-29 4 4 Królewska 5 Metalowiec Goraj 22 37 42-29 5 Szumy Susiec 22 38 62-29

6 Delta Nielisz 22 35 54-31 6 Szyszła Tarnoszyn 22 36 51-39 Płomień Spartan 22 35 66-38 7 Olender Sól 22 26 40-44 7 Nieledew Rakovia/Relax 22 23 27-51 8 Ruch Machnów Nowy 22 22 43-76 Księżpol 8 Legion Komarów 22 20 39-124 9 Orzeł Tereszpol 22 19 33-38 9

Piast Babice 22 19 24-57 10 10 Perła Deszkowice 22 19 51-77

Olimpiakos Tarnogród 22 17 33-60 11 Graf Chodywańce 22 14 34-68 11 12 Perła Telatyn 22 9 22-98 Albatros Biszcza 22 16 27-72 12 Nord 98 Wysokie i Zryw Ulhówek wycofały się przed rozpoczęciem rozgrywek. Klasa B 2013/2014, grupa: Zamość I M Drużyna Mecze Punkty Bramki (Autor: PiSzcz) 1 Rakovia/Relax II 16 34 49-18 Księżpol 2 Omega II Stary Zamość 16 30 40-22 3 Alwa Brody Małe 16 30 48-33 4 Orion Jacnia 16 27 46-44 5 Wrzos Szyszków 16 25 33-30 6 Błękitni Obsza 16 25 37-40 7 Huk Lipiny 16 18 30-38 8 Relax Radecznica 16 16 28-39 9 Tur Turobin 16 4 17-64

Imprezy kulturalne i inne

Radecznica jest malowniczo położoną miejscowością na Roztoczu, z wznoszącym się na wzgórzu klasztorem bernardynów, skąd wzrokiem można objąć całą okolicę. Właśnie tutaj będą miały miejsce obchody 350 - lecia objawień św. Antoniego, które trwać będą do 13 czerwca 2015, a składać się będą z wielu poszczególnych uroczystości. Jedną z nich jest dzień, w którym będziemy wspominać rok 1950, kiedy to Urząd Bezpieczeństwa dokonał kasaty klasztoru w Radecznicy, co pociągnęło za sobą koniec działalności gimnazjum prowadzonego przez oo. bernardynów oraz było częścią akcji likwidacyjnej II Inspektoratu Zamojskiego AK przeprowadzonej przez UB.

Plan uroczystości

Sanktuarium im. Św Antoniego w Radecznicy 12.07.2014

10:00 - przemarsz spod Urzędu Gminy do Klasztoru (poczty sztandarowe, goście, kompania honorowa, uczestnicy) 10:45 - powitanie pielgrzymów i krótkie przybliżenie historii kasaty klasztoru przez władze komunistyczne (Ojciec Gwardian oraz Dariusz Pilarski) 11:00 - rekonstrukcja aresztowania zakonników w 1950 roku przez UB (GRH Wir) 11:15 - uroczysta Msza św. w intencji Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego z udziałem pocztów sztandarowych oraz Orkiestry Dętej " Zaburze" (kazanie ks. Józefa Krukowskiego) 12:30 - złożenie wieńców przy tablicy pamiątkowej przy wejściu do Sanktuarium, Apel Poległych (asysta honorowa żołnierzy WP, prowadzący ceremoniał członek ŚZŻ AK Zamość)

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 18

Kaplica Św. Antoniego "Na Wodzie"

13:00 -występ Orkiestry Dętej "Zaburze" 13:15 - prelekcja historyka z IPN 13:30 - pokaz inscenizacji historycznej w wykonaniu Grupy Rekonstrukcyjnej "Wir" z Biłgoraja 13:45 - pieśni partyzanckie w wykonaniu chóru młodzieży szkolnej 14:00 - ognisko partyzanckie - Spotkanie z partyzantami "Zapory": m.in. mjr. Marianem Pawełczakiem "Morwą" i kpt Zbigniewem Matysiakiem "Kowbojem" z udziałem młodzieży 14:00 - występ zespołu "Andrzejkowe Nutki" podczas spotkania z partyzantami i wspólnych śpiewach przy ognisku 13:00 - 20:00 Festyn wojskowy (kuchnia regionalna, prezentacja sprzętu wojskowego, stoiska z odzieżą wojskową i patriotyczną, przejażdżki ciężarówką wojskową i motocyklem) 20:00 - 22:00 - Koncert - Tadek - Niewygodna Prawda.

Mając powyższe na uwadze, pragnę zaznaczyć, że naszym celem jest nie tylko przedstawienie tak ważnych dla lokalnej społeczności wydarzeń z przeszłości, wydarzeń, które przecież wpływają na tożsamość ludzi, relacje międzyludzkie w wymiarze społecznym, ekonomicznym, kulturowym. Naszym celem jest także pobudzenie społeczności do większej aktywności, większego zainteresowania się tymi tematami, nawiązania kontaktu z przeszłością, bowiem jak pisał Kardynał Stefan Wyszyński: „Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość, i nie chce ludzi wielkich, kończy się”.

organizatorzy: - Światowy Związek Żołnierzy AK o. Zamość - Fundacja Niepodległości - Sanktuarium Św. Antoniego w Radecznicy - Zrzeszenie WiN - Gminny Klub Sportowy Relax Radecznica - Stowarzyszenie WiN "Zaporczycy" - Narodowe Siły Zbrojne Patronat nad uroczystością jak do tej pory - Burza 2014 potwierdzili: - Muzeum AK im. Fieldorfa "Nila" w Krakowie - Fundacja Łączka - IPN o. Lublin - Grupa Weterańska Perkun

VIII OGÓLNOPOLSKIE ŚWIĘTO KWIATU TYTONIU – TYTONIAKI 2014 12-13.07.2014

SOBOTA 12.07.2014 r. Racjonalizacja nawożenia - dr inż. Aleksandra 20.00 – DJ Jarecki Sajdak 21.00 – Zespół Direct, Złojec II - gm. Nielisz Philip Morris Polska Tobacco Sp. z o.o. 22.00 – Gwiazda Wieczoru - Sebii Rejestracja środków chemicznych - Ryszard Piątek 23.15 – 02.00 Zabawa taneczna z zespołem Roxait Dyrektor Krajowego Związku Plantatorów Tytoniu

NIEDZIELA 13.07.2014 r. 15.30 Program dla dzieci - Klaun Waldi Show 12.00 Msza w intencji rolników - kościół parafialny w 16.30 Występy dzieci i młodzieży z GOK w Nieliszu Nieliszu 17.00 Występy KGW i Orkiestry Dętej - gm. Nielisz 15.00 Oficjalne otwarcie imprezy, powitanie 18.00 Kabaret Pigwa Show przybyłych gości 19.00 Konkursy o tematyce związanej z uprawą - plac przed Urzędem Gminy w Nieliszu tytoniu 15.30 Część informacyjno- szkoleniowa 20.00 Koncert Wokalny Klaudii Karkut - Szkoła Podstawowa w Nieliszu 20.30 Koncert Gwiazdy Wieczoru – zespół Wanda i Banda Tematy prelekcji: 21.45 Pokaz sztucznych ogni Integrowana ochrona tytoniu – prof. dr hab. Teresa 22.00-01.00 Zabawa taneczna z zespołem No Name Doroszewska z-ca Dyrektora ds. naukowych Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Państwowy Instytut Badawczy w Puławach

13.07.2014 - KŻR LOK Radecznica zaprasza na zawody strzeleckie z broni palnej kbks, rozpoczęcie godz. 1000

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 19 Dzień Dziecka w Radecznicy

1 czerwca byliśmy szczęśliwi, że Stwórca docenił i fizycznego. nasze starania i nad Radecznicą błysnęło słońce. Po Kolejną atrakcją naszego festynu była ągencja sobotniej całodziennej mżawce niedziela przyszła artystyczna „Fanfara” z Lublina, która zafundowała pogodna choć nieco chłodna. Nie było to jednak dzieciakom zabawę na „Wyspie tańca i zabawy”. przeszkodą dla chętnych do zabawy najmłodszych Konkursy z nagrodami, wspólne tańce, przedstawienia, naszych mieszkańców. Już ok.12.00 plac za Urzędem malowanie buziek, szczudlarz i mydlane bańki a na Gminy w Radecznicy zapełnił się dziećmi i rodzicami koniec tunel spełnionych marzeń. Radości maluchów z całej okolicy. nie było końca. Imprezę rozpoczęło przedstawienie przygotowane Nie lada atrakcją była tez prezentacja przez Panią Małgosię Małysz wraz z uczniami przygotowana dla dzieci przez strażaków z OSP radecznickiej szkoły podstawowej pod tytułem w Radecznicy. Mogły obejrzeć wóz bojowy, obsłużyć ”Stacyjkowo”. Magiczny pociąg przeniósł wszystkich do prądnicę wody i uczestniczyć w pokazie pierwszej krainy znanych bajek takich jak „Kopciuszek”, „Jaś pomocy przedmedycznej. i Małgosia”, ”Smerfy”. Wszystkie dzieci zostały obdarowane lizakami Dmuchane zjeżdżalnie, trampolina, samochodziki i balonikami a głodni mogli upiec kiełbaskę przy i przejażdżki motocyklami - to do tych atrakcji palącym się ognisku. ustawiała się długa kolejka. Święto zostało zorganizowane przez Na scenie nasz animator Pan Paweł, zabawiał Stowarzyszenie „Stąd Jesteśmy”, Urząd Gminy i Radę maluchy konkursami i zabawami, nie szczędził tez Sołecką w Radecznicy przy wsparciu sponsorów. nagród. Mieliśmy ogromną przyjemność zobaczyć radość O godz. 1300 nastąpiło uroczyste otwarcie placu maluchów ze wspólnej zabawy. zabaw, wspólna modlitwa i przecięcie wstęgi. Chcemy, A później znów zaczął padać deszcz.....czyż to aby to miejsce służyło wszystkim jak najdłużej. Niech nie magia? będzie bezpieczne, przyjazne, pobudza kreatywność dzieci, przyczynia się do ich rozwoju emocjonalnego (Autor: Laura Sznitowska) Sobótka w Nieliszu

Atrakcyjny program oraz dobra pogoda pierwszą nagrodę przyznała dla zespołowi Zaburzanki sprawiły, że na festyn sobótkowy w Nieliszu przybyły (gm. Radecznica ). tłumy amatorów plenerowej zabawy. W przerwach konkursu gry i zabawy dla dzieci Pierwszy dzień imprezy rozpoczął się koncertem prowadzili animatorzy z zespołu pieśni i tańca Karpaty, melodii ludowych w wykonaniu gminnej orkiestry dętej, zaś na finał gościnne wystąpiły Panie z Barchaczowa. po której zaprezentował się dziecięcy zespół wokalny Zgodnie z programem około 18.00–tej na scenie Iskierki oraz soliści z Gminnego Ośrodka Kultury pojawiła się pierwsza muzyczna gwiazda imprezy w Nieliszu. Kilka minut po 21.00 rozpoczęło się Krzysztof K.A.S.A Kasowski. Na repertuar koncertu widowisko taneczno-teatralne Pt. Hej Sobótka, złożyły największe przeboje wokalisty: „Piękniejsza”, Sobótka przybliżające pradawne zwyczaje, obrzędy „Maczo”, „Reklama”, ‘ Ja wierzę, że” i wiele innych i wierzenia związane z letnim przesileniem słońca. znanych i lubianych piosenek z elementami tanecznego W spektaklu wystąpił Zespół Tańca Nowoczesnego reggae, retro, salsy, samby czy merengue. Szilejn z GOK oraz Teatr ognia Utopia z Zamościa. W oczekiwaniu na kolejną gwiazdę wystąpił Pierwsza część widowiska miała miejsce na placu Piotr Szymański – lider formacji muzycznej Oni. imprezy, druga nad brzegiem Wieprza, gdzie Występ utrzymany w stylistyce jazzowo-rockowej z towarzyszeniem bębnów grupy Łubu dubu z Biłgoraja wprowadził widownię w klimat koncertu zespołu Video udali się artyści oraz zgromadzona na placu widownia. podczas którego dla licznie zgromadzonych fanów Kiedy sobótkowe wianki płynęły już po rzece niebo wybrzmiały min. "Idę na plażę", "Soft" „Papieros”, rozświetliły sztuczne ognie będące efektownym finałem "Środa czwartek", „Szminki róż” i inne największe przedstawienia. przeboje grupy. Na niepowtarzalną atmosferę koncertu Kolejnym punktem programu był występ gwiazdy złożył się także doskonały kontakt z publicznością wieczoru – zespołu Masters, po którym zgromadzoną wokalisty zespołu Wojtka Łuszczykiewicza. Festyn publiczność do białego rana bawił zespół TEX. w Nieliszu zakończył występ zespołu Jago Young. W niedzielę czyli w drugi dzień uroczystości, Poza interesującym programem artystycznym impreza rozpoczęła się konkursem muzycznym organizatorzy imprezy ( Gmina Nielisz oraz Gminny Sobótkowe Śpiewanie. Przesłuchania konkursowe Ośrodek Kultury w Nieliszu ) przygotowali także inne odbyły się w trzech kategoriach : soliści- wokaliści atrakcje: warsztaty wicia wieńców sobótkowych klasy I-III i IV- VI Szkół Podstawowych oraz zespoły prowadzone przez Studenckie Koło Naukowe Florystów wokalne i wokalno-instrumentalne – dorośli. Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie Wydział Nauk W kategorii pierwszej zwyciężył Bartłomiej Sobań Rolniczych w Zamościu oraz wesołe miasteczko, które w drugiej laureatką została Oliwia Krawczyk. także cieszyły się dużym zainteresowaniem uczestników Zwycięzców do występu przygotowała Pani Edyta Sobótki 2014. Karpiuk – nauczyciel muzyki ze Szkoły Podstawowej w Nieliszu. W kategorii trzeciej Komisja Konkursowa (Autor: Agnieszka Zymon) „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 20 Kitów

Dnia 09.06.2014 r. Odbyła się w Kitowie Kule ryły ziemię i ludzi uroczystość ku czci pomordowanych 165 osób przez Matki jakby do snu tuliły swe dzieci Niemców. Aby się więcej nie zbudzić

Tragizm opisanych wcześniej wydarzeń najtrafniej Tłum zachwiał się, runął rażony kulami oddaje pieśń ułożona przez mieszkańca Gruszki W krwi własnej kałuże padali Dużej Stanisława Rubaja Z okrzykiem boleści, rozpaczą, jękami Niewinnie wybici skonali Wybił zegar w nocy dwunastą godzinę Huk strzałów gdzieś słychać w oddali Już wieczór nadchodził w smutnej okolicy A w wioskach pobliskich strach i przerażenie Krwawo oświetlając obłoki Że wioska volksdeutsdów się pali Odchodzą już z wioski srodzy wysłannicy Nerona współczesnej epoki Z trzech punktów do nieba strzeliły płomienie Głos trąb alarmowych rozbrzmiewa Noc cicha nadeszła, szumiały topole A w wioskach pobliskich strach i przerażenie Iskrzyło się niebo gwiazdami Bo każdy się zemsty spodziewa A groza była spojrzeć na to pole Na to pole pokryte trupami I później za dwa dni przed samo południe Świat zdał się uśmiechać i ludzie Leżeli zastygli w przeróżnej postawie A słońce na niebie świeciło tak cudnie Jak las wywrócony przez burzę Jak gdyby to maj był nie grudzień 165 osób leżało na trawie krwi stały zaskrzepłej kałuże Przyszło ich czterdziestu do wioski Kitowa Ludzi bez sumień i boga Psy po wsi zgłodniałe tak wyły żałośnie A broń mieli w ręku i hełmy na głowach Że zdawały się płakać, narzekać Jak by szli zbrojnego bić wroga A bydło w oborach ryczało rozgłośnie Nie mogąc się kobiet doczekać Otoczyli wioskę zajadli i wściekli Zegnali na miejsce ustronne A przyszli na zajątrz chłopi z Tworyczowa Kilkunastu starców, którzy nie uciekli Co rozkaz od Niemców dostali Kobiety i dzieci bezbronne By wszystkich wybitych na miejscu pochować Za wioską, na wzgórzu, w oddali Czytali im wyrok, krzyk ustał i lament Później przerażenie i trwoga Ilesz to ludzi od czasu tamtego Dziś wszyscy zginiecie, płacz powstał i lament Pogrążonych w smutku w żałobie Wołając o pomoc do boga Bo może co mieli w życiu najdroższego Los srogi pogrzebał im w grobie Szczęknęły maszyny raz, drugi i trzeci Radecznickie spotkania

Naszym Profesorom i uczniom Serafiśkiego Wspominamy o czasie naszych wspólnych losów Gimnazjum o.o Bernardynów w Radecznicy w I ten czas w naszym gronie – dwunastą rocznicę koleżeńskiego spotkania ten Pamięć nam przywraca. wiersz poświęcam. Po tylu latach walki z ateizmem pozostały blizny Znamienne w treści są te nasze my naszym dzieciom i wnukom koleżeńskie spotkania dawnego Gimnazjum Ojców pokazali zdobyte wartości Bernardynów nasze głowy się pokryły kolorem siwizny którzy nas przygotowali do wspaniałych czynów a serca zachowały – polski znak wolności! stawiając przed nami – wolnej Polski - prawdziwe wyzwania. Mu już po raz dwunasty, tu z całego świata dawni uczniowie się spotykamy Tu młodzi uczniowie z rdzennej Polski rodem łączymy swą miłością syna, ojca, brata Poznawali Boga – historię ojczyzny i w tej łączności raem ponad Że jesteśmy katolickim i dzielnym narodem sześćdziesiąt lat trwamy. Na którym okupanci zostawili niezatarte blizny. Święty Antoni nadal nami się opiekuje Już ponad sześćdziesiąt lat minęło nasze rodiny w czasie stale błogosławi - jak historia naszych czasów On nam w życiu zawsze wszystkim patronuje W gronie naszych spotkań jak bumerang wraca i nigdy nas samych uczniów nie zostawi. „SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 21

służą dalej – Bogu – w każdej świata stronie. I tak jak sześćdziesiąt lat temu – w szeregu ustawieni Sztandar naszej szkoły – smukły Raszerd trzyma Spośród naszego grona uczniów – odchodzą co roku razem w modlitwie wszyscy zjednoczeni nasi koledzy do Boga – po wieczną nagrodę w takt dętej orkiestry przemarsz się zaczyna. a my im w modlitwie za nich dotrzymujem kroku by oni już w wieczności mieli – radość i swobodę. Do kościoła Św. Antoniego - patrona naszej szkoły Który nas swym sercem wszystkich obejmuje Tu w Radecznicy – nowe po nas pokolenia powstają nad którym przechodziły wichry i żywioły nasze wartości w swoich myślach noszą\ i tak jak dawniej się nami – teraz opiekuje. a nasi profesorowie w naszych sercach – żywi pozostają Nasi koledzy z kalsy w swoim dostojeństwie i o pamięć potomnych tamtych czasów proszą. pięćdziesiąt lat kapłaństwa przeżyli w zakonie Złoci jubilaci w swoim posłuszeństwie (Autor: Stanisław Czop) Seta i galareta KRUCHE CIASTO Z JAGODAMI

Składniki: Sposób przygotowania: CIASTO KRUCHE : Z podanych składników zrobić kruche ciasto 1/3 ciasta 3 szklanki mąki zamrozić , resztę schłodzić przez około 2 godziny 1 i 1/2 kostki margaryny Schłodzone ciasto wyłożyć do formy o wymiarach 1/2 szklanki cukru 36/22cm , rozłożyć jagody . Z białek ubić pianę 2 łyżeczki proszku do pieczenia dosypując porcjami cukier i wanilię . Ubitą pianę równo 6 żółtek rozprowadzić na jagodach ,na wierzch zetrzeć cukier waniliowy zamrożone ciasto . Piec około 45 minut w temp. 175- słoik litrowy jagód 180 *C PIANA: 1 i 1/3 szklanki cukru (Autor: AJ) 6 białek łyżeczka wanilii lub cukier waniliowy Na zdrowie... miodek z mniszka lekarskiego...

Natura obdarzyła nas bogactwem, o którym robić w rękawiczkach. często zapominamy. Kochajmy Matkę Naturę. Włożyć płatki do garnka i zalać zimną wodą. Korzystajmy z jej hojnych darów. Tak jak je stworzyła. Garnek powinien być spory, aby wszystko się w nim Darów natury nie trzeba poprawiać, przerabiać... To, zmieściło. Zagotować i odstawić na 20 godzin. co daje nam Natura, jest najlepsze, najzdrowsze i do Po tym czasie, kwiatki odcedzić. Najlepiej tego najsmaczniejsze. To jest klucz do zdrowego przecedzić płatki poprzez gazę. Odciśnięte płatki życia. Korzystajmy z tych darów często... wyrzucić. Do płynu dodać cukier i zagotować. Płyn Proponuję przygotowanie DOMOWEGO MIODKU należy mieszać ,aby się nie przypalił. Zmniejszyć ogień Z MNISZKA LEKARSKIEGO, którego przepis pochodzi od i gotować na wolnym ogniu około 5-6 godzin. Po tym Św. Hildegardy. czasie, jeszcze gorące rozlać do czystych i suchych butelek. Należy zakręcić je jeszcze gorące i wstawić Składniki na 5,5 litra soku(można zrobić połowę pod koc na kilka godzin. porcji). Taki syrop czy też miodek jest już gotowy. 2200 kwiatków mniszka lekarskiego (przez wielu Zawekowany i z taką ilością cukru może stać wiele nazywany pospolicie mleczem) miesięcy. 5,5 kg cukru Jakie właściwości ma miodek z mniszka 5,5 litra wody lekarskiego? Dlaczego warto się trudzić , aby go 15 łyżek soku z cytryny przyrządzić? gaza do odciśnięcia płatków buteleczki/słoiczki i D, miodek ma działanie przeciwzapalne Wykonanie: i bakteriobójcze, dzięki temu w sposób zdrowy Na miłym, rodzinnym spacerze... z dala od i naturalny zwalcza kaszel, chrypkę, wszelkie drogi, zebrać 2200 kwiatków (bez łodyg) mniszka stany zapalne gardła. lekarskiego. Po przyjściu do domu należy rozłożyć kwiatki na papierze, aby usunąć robaczki i małe pajączki. produkcję soków żołądkowych i poprawiają Od kwiatków oderwać zielone części i zostawić trawienie. same płatki. Jest przy tym mnóstwo pracy, ale naprawdę warto. Kwiatki trochę brudzą, więc można to różnych schorzeń wątroby i woreczka

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 22

żółciowego. a inulina zawarta w mniszku, obniża poziom powinny również pić ten syropek, bo reguluje cukru we krwi. Ze względu na dużą zawartość przemianę materii. cukru, osoby chore na cukrzycę powinny pić napar z mniszka lekarskiego. i flawonoidów, działa odmładzająco i opóźnia Miodek mogą spożywać także dzieci. Dorośli 1 łyżkę proces starzenia. stołową dziennie, dzieci w wieku od 4 lat, 1 łyżeczkę do herbaty dziennie. „Wróćmy do natury. Stare, a nawet starożytne nowotwory. metody mają w sobie wiele nieprzemijających racji. Odszukane od nowa będą służyć człowiekowi. naczyń krwionośnych, obniżają poziom Spróbujmy pomóc sobie- sami!”. cholesterolu we krwi. (Autor: A.B.) i oczyszczające organizm. „W drodze” Szóstego czerwca posłuchać nowych utworów Pani Joanny w jej w sali konferencyjnej wykonaniu. Można było też osobiście przeczytać urzędu gminy wybrany wiersz dla zebranej publiczności. Poziom w Radecznicy, odbyło się literacki, jak też treść zawarta w twórczości Pani spotkanie z poezją. Osobą Wachowicz, powodowały żywą reakcję zebranych osób, która spowodowała tak które to gromkimi brawami nagradzały każdy duże zainteresowanie tą przeczytany wiersz. Na zakończenie spotkania były dziedziną literatury była kwiaty i gratulacje do których ja szczerze chcę się Pani Joanna Wachowicz, dołączyć. a konkretnie jej nowo Jeszcze prośba , myślę że nie tylko moja. Pani wydany tomik wierszy pod Joanno czekamy na tomik następny i kolejne spotkanie tytułem „W drodze”. Był z poezją. to już drugi tomik Myślę że „ W drodze” wielu z nas, tak często trudnej z twórczością poetki po i burzliwej potrzebna jest cicha przystań, gdzie można tym jak w 2011 roku się schronić i przeczekać najgorsze, tą właśnie ukazał się pierwszy i był przystanią jest poezja. zatytułowany „Biała Róża”. Przybyło kilkadziesiąt osób w tym duża grupa (Autor: Ryszard Pietrykowski) młodzieży szkolnej. Zaproszeni goście mieli okazję Zamość, Tworyczów - Radecznica 12 czerwca, w wigilię uroczystości odpustowych parafianie z parafii MM Kolbe w Deszkowicach ku czci św. Antoniego w Radecznicy, około godz. 14 Pierwszych przyjmując pielgrzymów w swych domach. grupa pielgrzymkowa z parafii katedralnej w Zamościu, Kolejnego dnia wyruszono spod kościoła parafialnego o wyruszyła ochoczo do naszej wschodniej Częstochowy. godz. 8 dziękując śpiewem za gościnę. Radecznica Wznowienie pielgrzymowania do radecznickiego przywitana została przez pątników przed godziną 11. W sanktuarium nastąpiło po około 80 latach, gdyż ostatni kolejnych latach - jak zapowiedział ksiądz Dziekan - raz piesza pielgrzymka z Katedry św. Tomasza Apostoła Adam Firosz – pielgrzymka będzie kontynuowana wyszła w tym kierunku, w latach trzydziestych regularnie. ubiegłego wieku. Trudnego zadania organizacji a Z Tworyczowa już po raz trzeci następnie poprowadzenia grupy pątników podjął się ks. Następnego dnia po zamojskiej, 13 czerwca z pod dr Adam Firosz – proboszcz parafii katedralnej a kościoła św. Piotra i Pawła w Tworyczowie, wyruszyła zarazem Dziekan Dekanatu Zamość. Trasa jaką kolejna pielgrzymka do sanktuarium w Radecznicy. pielgrzymi mieli do pokonania liczyła w ponad Inicjatorem i organizatorem pieszego pielgrzymowania czterdzieści kilometrów i była tak zaprojektowana, by od trzech lat jest ks. prob. Marek Gudz. Jako pierwszy był na niej czas na modlitwę i śpiew oraz zapoznanie po latach przerwy, przypomniał sens pielgrzymowania się z dziejami sanktuarium jak i samego Świętego pieszego. Dobry przykład znajduje naśladowców, z czczonego w Radecznicy ale także na wyciszenie i każdym rokiem zwiększa się ilość wiernych podziwianie piękna okolic naszego regionu. Ksiądz pokonujących drogę do sanktuarium na własnych Dziekan Firosz wygłosił także konferencję nogach. W tym roku, choć parafia jest niewielka, trudy przypominającą o warunkach dobrej spowiedzi. Dystans drogi pokonało 61 osób. założony przez księdza przewodnika podzielony był na dwa dni drogi, gdyż w ciągu jednego nie sposób byłoby (Autor: redakcja) dotrzeć z Zamościa do Radecznicy na południe 13 czerwca kiedy to rozpoczynały się główne uroczystości odpustowe. Nocleg dla grupy przygotowali gościnni

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 23

Zawody Sportowo - Pożarnicze w Nieliszu i Radecznicy

Ogólnopolski Turniej Kwalifikacyjny Młodzików i Młodziczek w Zapasach

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna 24

Pielgrzymka Tworyczów - Radecznica

Autorzy zdjęć: Szymon Wisniewski Piotr Szczurek Ryszard Pietrykowski Mateusz Pić I inni

Sekrety Wsi" – Niezależna Gazetka Regionalna Wydawca Aleksandra Jaworska (Deszkowice Pierwsze) Szymon Wiśniewski (Michalów) Mateusz Pić (Sułów) i inni.

Materiały i artykuły do następnego numeru prosimy nadesłać na adres Redakcji „Sekrety Wsi“ do 20 dnia każdego miesiąca ;-).

Adres: Sułów 142, 22-448, Powiat Zamojski E-mail: [email protected], Strona http://forum.sulow.pl/ Redaktorzy: Ryszard Pietrykowski (Sułów) 605 494 500, Piotr Szczurek (Sułowiec) Tomasz Jaworski (Deszkowice Pierwsze) Hanna Mrówczyńska (Sułowiec) Agnieszka Zymon (Nielisz) Anna Bojarska (Deszkowice Pierwsze) Humor z zeszytów

Bach stracił wzrok i nie widział przed sobą żadnej przyszłości ------Na mordy carów państwa Europy patrzyły złym okiem. ------Pianista grał na fortepianie tak pięknie, jakby z wagonu węgiel zrzucał. ------Ludzie pierwotni mieli narządy z kamienia.

(Opracował: Wiesław Poździk)

„SEKRETY WSI” – Niezależna Gazetka Regionalna