E-Magazyn Sierpień 2019 Już Dostępny
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
[58] Sierpień jest miesiącem, w którym trwa już zjazd czy wspinaczka czasu. Dla niektórych do przodu, dla innych do tyłu. Szkolne wakacje przekraczają połowę swego trwania, na horyzoncie pełnia polskiej złotej jesieni, kończą się urlopy... Dalej trwa czas aktywności. Kiedyś piec kaflowy, opalany węglem a ostatnio prądem bądź gazem – pełnił symboliczne funkcje ogniska domowego. Trochę było przy tym pracy (wynoszenie popiołu, przynoszenie węgla, podpałki), natrętnego kurzu, lecz ciepło i wygląd kafli w piecu – są niepowtarzalne.Fabryka Pieców Kaflowych M.Glotmana w Woli Filipowskiej przy Krzeszowicach, poleca Szanownej Publiczności – swego wyrobu – piece kaflowe w z glinki ogniotrwałej mirowskiej, z glazurą białą i marmurową, bardzo trwałą; kafli z innej gliny Fabryka nie wyrabia. Ceny równe kaflom z gliny zwykłej, piece zaś przewyższają dobrocią i trwałością wszelkie inne ze zwykłej gliny wyrabiane, albowiem glinka mirowska znaną jest ze swej wytrzymałości w ogniu. Cenniki wysyłają się na żądanie franco. m. Glatman w Krzeszowicach. To w rubryce ogłoszeń: „Czas” (nr 176 z 5 sierpnia 1877). Z czasów szkolnych pamiętam kary fizyczne, szczególnie panią, która miała ich szeroki repertuar. Stanie w kącie, klęczenie na woreczkach wypełnionych twardym grochem, klęczenie z podniesionymi rękoma. Tak, był czas mojej I oraz II klasy podstawowej – 65 lat temu. Pokazanie przewagi fizycznej, ośmieszanie, niszczenie fizyczności, czyli przemoc dalej istnieją. Mimo sankcji. Wystarczy posłuchać i obejrzeć sceny bicia dzieci. W rodzinie, w szkole, przedszkolach, prywatnej opiece. Za krakowskim „Czasem” (nr 181 z 11.08. 1877.) przytaczam wstrząsające wydarzenie: Ileż to razy ani rodzice, ani lekarze nie mogą zbadać przyczyny choroby dziecka, jeśli ta jest skutkiem złego obchodzenia się piastunki! (...) Gorszy od tych wypadek zaszedł właśnie. Katarzyna Chmielówna z Krzeszowic, 13-letnia, służąc za piastunkę do rocznego dziecka, gdy to nie chciało się uspokoić, zapewne katowane przez nią, udała się z nim pod Kapucyny za ujeżdżalnię wojskową, bez wiedzy służbodawców i tam chwyciwszy dziecko za nogi, tłukła nim o ziemię, a potem kopała je i kolanami gniotła. Dziecko miało zawsze wstręt do tej piastunki i chorowało na zapalenie płuc. Policja odebrawszy dziecko, które oddała matce, uwięziła Chmielównę i odesłała ją do sądu. A dzisiaj trwa dyskusja o przemocy wobec dzieci oraz różnicy między klapsem a uderzeniem. Publiczność uwielbia śluby, wesela, wystawne uczty, stroje państwa młodych, kreacje gości, sekretne ploteczki, całą tę maszynerię oraz atmosferę niezwykłego wydarzenia. 2 sierpnia 1897 roku („Czas” nr 174) został zawarty związek małżeński między Edwardem Jaroszyńskim a hr. Wandą Sierakowską. Na cześć nowożeńców wydawano bale, spotkania, koncerty pełne przepychu oraz znamienitych uczestników. O godz.11 kościół SS Felicjanek, wspaniale przybrany kwiatami i zielenią, zapełnił się uczestnikami wesela. Uderzały mile oko nader gustowne i okazałe stroje pań. Jedną z druhen była Róża hr. Potocka. Błogosławień parze młodej udzielił X Konstanty Czorba, w asyście Ojca Wróblewskiego i X Polowca – proboszcza z Nowej Góry. Wśród zebranych, a nazywanych wtedy najznakomitszymi polskimi rodami, znalazły się rodziny hr. Adamowej Potockiej, hr. Konstantych Branickich, hr. Andrzejów Potockich, Edwardów Raczyńskich, ks. Lubomirskich oraz Czartoryskich. Widziano księcia biskupa Puzynę, szambelanów papieskich, kompozytora Władysława Żeleńskiego. Wieczorem, u księstwa Dominików Radziwiłłów w Balicach, odbył się bal dla nowożeńców oraz weselnych gości. Zapewne do białego rana. Przytoczone poniżej nekrologi mają te właściwości, że wywołują wspomnienie zmarłej osoby, podając także dodatkowe informacji o rodzinie, co układa się w fascynującą narrację. „Czas” (nr 174 z 1 sierpnia 1904.) na stronie 2 publikuje tekst: Wacław Smoczyński, bratanek śp. X prałata Smoczyńskiego, zmarł nagle w Aleksandrowicach, w dniu. 29 maja, przeżywszy lat 27. Niedawno powrócił z Parany w Ameryce, gdzie bawił na studiach technicznych. Dla rodziny zgon młodego, utalentowanego człowieka jest stratą bardzo bolesną. Eksportacja zwłok odbyła się dzisiaj z Morawicy do Tenczynka, gdzie zwłoki jutro, po nabożeństwie żałobnym, zostaną złożone w grobie rodzinnym. Na stronie czwartej gazety, w dziale ogłoszeń pojawia się zapis w brzmieniu: Wacław Smoczyński z Królestwa Polskiego, przeżywszy lat 27, zmarł w Aleksandrowicach dnia 1 sierpnia 1904 r. Eksportacja zwłok odbędzie się z Morawicy do Tenczynka, w poniedziałek 1 sierpnia o godz. piątej po południu, a we wtorek dnia 2 bm., po odprawionym nabożeństwie żałobnym, zwłoki w grobie rodzinnym zostaną złożone. Stroskany ojciec, brat i siostry donoszące z o tej bolesnej stracie proszą o modlitwy za duszę Zmarłego. Ową frapującą historią są losy Wincentego Smoczyńskiego (1842-1903) – księdza dziekana, sybiraka, pisarza, od początku stycznia 1879 proboszcza w Tenczynku. Rzutki organizator, który wraz z Kościelnym Komitetem zajął się pracami przy odnowieniu tenczyńskiego kościoła. W r. 1882 zajmował się konserwacją cudownego obrazu „Przemienienie Pańskie” w tymże kościele. Pracę te zlecił Wojciechowi Eliaszowi. Remont w świątyni uwieńczyło poświęcenie dzwonu „Św. Katarzyna” dnia 11 lutego 1883 przez abpa Albina Dunajewskiego. Prowadził także badania nad historią Tenczynka. W 1890 r. otrzymał godność tajnego podkomorzego papieskiego. Odznaczono go krzyżami papieskimi „Benemerenti” oraz „Pro Ecclesia et Pontifice”. Od marca 1901 na emeryturze, został wybrany proboszczem kościoła św. Floriana w Krakowie. W dwa lata później został pochowany na cmentarzu w Tenczynku. Informację podaję za „Polskim Słownikiem Biograficznym”. Polskie Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” jest najstarszym stowarzyszeniem w Polsce popularyzującym kulturę fizyczną oraz skautingową. Byli bardzo popularni w okresie zaborów aż do II wojny światowej. Po jej zakończeniu zostali zdelegalizowani. Aktualnie poprzez zakładanie tzw. gniazd sokolich – organizacja jest reaktywowana. „Czas” ( nr 198 z 31 sierpnia 1924.) informuje, iż Dzień Sokoli w Krzeszowicach odbędzie się w niedzielę 31 sierpnia, w program którego wchodzą: przed południem msza święta i pochód, po południu festyn z ćwiczeniami sokołów, a wieczorem zabawa taneczna. W obchodach bierze udział również oddział kolarzy Sokoła krakowskiego. Wyjazd sprzed gmachu Sokoła o 7 rano. W notatce nie ma adresu owego gmachu, ale to była i jest tak charakterystyczna dla Krakowa budowla oraz miejsce, że (prawdopodobnie) podanie ulicy Marszałka Piłsudskiego było już zbędne. INFORMACJE URZĘDU MIEJSKIEGO W KRZESZOWICACH WIDZIANE I PRZEŻYTE W PODRÓŻACH 1-14 sierpnia wystawa malarstwa Krystyny Sieraczyńskiej Galeria w Pałacu Vauxhall wstęp wolny MUZYCZNA FONTANNA 9 sierpnia INSIEME – Radość najpiękniejszych lat – największe przeboje lat 60. i 70. godz. 20.00 wystąpią: Marzena Michalczyk – wokal, Krzysztof Bigaj – wokal, Mateusz Zastawny – pianino Rynek w Krzeszowicach wstęp wolny POŻEGNANIE LATA W KRZESZOWICACH 24-25 sierpnia Finał II Festiwalu Talentów Gminy Krzeszowice Festiwal Piwa z Browarem Tenczynek Święto Pomidora Wesołe Miasteczko Plac Targowy w Krzeszowicach wstęp wolny DOŻYNKI GMINY KRZESZOWICE 25 sierpnia Plac Targowy w Krzeszowicach wstęp wolny KRZESZOWICE MALOWANE SEPIĄ wystawa prac uczestników pleneru malarskiego, zorganizowanego w ramach XI Majówki Hrabiny Zofii Galeria pod 1edynką wstęp wolny www.krzeszowice.pl [ 3 ] INFORMACJE URZĘDU MIEJSKIEGO W KRZESZOWICACH Zmieniamy centrum Krzeszowic W ciągu niecałego roku budynek Szkoły Podstawowej Nr 2 w Krzeszowicach wraz z otoczeniem zmienił się całkowicie. Widoczne są nowe sale dydaktyczne, druga sala gimnastyczna, przebudowane otoczenie. Została również podpisana umowa z wykonawcą budowy nowej siedziby biblioteki, a projektanci rozpoczęli prace przy tym obiekcie. O znaczeniu tych inwestycji i planach zmian w centrum Krzeszowic rozmawiamy z burmistrzem Wacławem Gregorczykiem ML: Mieszkańcy, obserwując rozbudowę szkoły, zadają sobie pytanie, planowanych w 2020 roku pracach adaptacyjnych, będzie w nim prowadził czy rzeczywiście tak szeroki zakres prac jest konieczny? działalność Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Mieszkańcy są obecnie WG: Otoczenie i sam budynek Szkoły Podstawowej Nr 2 w Krzeszowicach obsługiwani w dawnych barakach, w warunkach wyjątkowo trudnych. Ze przez prawie kilkadziesiąt lat niewiele się zmieniał. Stąd konieczność względu na wagę spraw oraz ilość bardzo dobrze wykonywanej pracy, taka jego przebudowy i dostosowania do obecnych standardów. Pierwotnie zamiana jest bezwzględnie konieczna. Wreszcie nasz GOPS będzie miał planowano dobudowanie tylko pomieszczeń na nowe świetlice szkolne siedzibę z prawdziwego zdarzenia. Pamiętać należy, że nasza jednostka re- oraz szatni. Rodzice prosili o remont bieżni. Jednak to nie rozwiązywało alizuje zadania nie tylko z zakresu opieki społecznej, ale również obsługuje w mojej ocenie podstawowego problemu placówki, czyli konieczności tak ważne programy rządowe, jak chociażby 500+. prowadzenia nauki w dwóch budynkach, znacznie od siebie oddalonych. ML: Nowa siedziba biblioteki będzie kosztowała ponad 7 mln zł. Czy Dlatego zaproponowałem pani dyrektor szkoły oraz radnym komplekso- rzeczywiście w dobie Internetu i rzeczywistości wirtualnej takie zada- wą rozbudowę obiektu z wykorzystaniem środków unijnych. Pracownicy nie inwestycyjne jest potrzebne? Wydziału Inwestycji w ekspresowym tempie opracowali dokumentację WG: Do tej pory biblioteka nie miała siedziby z prawdziwego zdarzenia. z pozwoleniem na budowę. Z kolei Referat Planowania Strategicznego