Nr okazyjny / kwiecień 2018

BYĆ WIERNYM OJCZYŹNIE MEJ

kwiecień 2018

Ten cios nie złamał KATYŃ naszego ducha

Katyń to słowo symbol. Symbol be- stialstwa dokonanego na najlepszych synach naszej Ojczyzny. Zbrodnia ka- polskie tyńska to jedna z najtragiczniejszych * kart naszej historii. Była to haniebna próba zniszczenia polskiej tożsamości przez unicestwienie tego, co dla Polski było najcenniejsze: wykształconych i od- danych Ojczyźnie obywateli. Decyzja sowieckich zbrodniarzy o zamordowa- źródło niu Polaków w Katyniu miała pozba- wić nasz kraj elity narodu, w tym elity Do Was polskiego wojska. Przez wiele lat próbowano zatrzeć zwracam się pamięć o zbrodni i ukryć o niej prawdę. Polacy jednak nie zapomnieli o po- potomni! mordowanych oficerach i funkcjonariu- szach. Zbrodniczy cios okazał się chy- Zachowajcie biony – nie złamał polskiego ducha, nie odebrał nam odwagi! w swych Dziś możemy i chcemy głośno mówić o zbrodni katyńskiej. Możemy należycie sercach pamięć czcić ofiary, pokazywać, że w pamięci zbiorowej Polaków zajmują miejsce o Ich ofierze. szczególne. Trzeba wciąż przypominać bohaterów, którzy oddali życie, do końca Fragment Katyńskiego służąc Ojczyźnie. Poprzez szereg ini- Apelu Poległych cjatyw możemy oddawać im należny hołd i okazywać szacunek, pielęgnować pamięć o nich. Złożona przez nich ofia- ra to nasza historia, z której możemy być dumni. Dlatego edukacja historycz- na jest jednym z naszych podstawowych obowiązków. Pamiętamy i będziemy pamiętać o daninie krwi naszych Rodaków, któ- rzy za polskość i wierność Ojczyźnie zapłacili najwyższą cenę. Cześć Ich pamięci!

Mariusz Błaszczak minister obrony narodowej Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 2 WALCZYLI I ZGINĘLI DLA POLSKI W związku z tą sytuacją 17 września W kolejne rocznice zbrodni katyńskiej z 1940 roku po- 1939 roku Naczelny Wódz marszałek jawiają się komentarze wytykające polskim oficerom – Rydz-Śmigły wydał rozkaz: „Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na ofiarom tej zbrodni – lekkomyślne oddanie się do so- Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. wieckiej niewoli. Niejednokrotnie ich autorzy dodają, Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony lub próby rozbrojenia że Polacy uczynili to bez walki, co sugeruje, że zabrakło oddziałów”. Rozkaz, wbrew obiegowym im odwagi! opiniom, nakazywał wycofanie się do kra- jów neutralnych, nie zaś niestawianie oporu Armii Czerwonej. W sytuacji gdy Sowieci Są to najczęściej konfabulacje rodzi- 1 września 1939 roku liczące 1,8 mln żoł- że działania bojowe w Polsce mogą trwać przeszkadzaliby w realizacji wskazanego mych domorosłych komentatorów i zagra- nierzy siły niemieckie zaatakowały Polskę jeszcze wiele tygodni, przynieść niespo- celu, polecał walczyć, choć czynił to mało nicznych trolli, a nie opinie zawodowych od północy, zachodu i południa. Marsza- dzianki i drogo kosztować Wehrmacht, kategorycznie, aby dowódcy decydowali się historyków, co nie zmienia faktu, iż funk- łek Edward Rydz-Śmigły wydał tego dnia ale zakończą się pobiciem polskiej armii, na to dopiero po wyczerpaniu możliwości cjonują one w przestrzeni publicznej, m.in. rozkaz, który wytyczył na kilka kolejnych stopniową kapitulacją poszczególnych przejścia bez kontaktu bojowego do Ru- w postaci komentarzy pod internetowymi lat drogę postępowania: „Żołnierze, wal- jednostek i wydzielonych rejonów obro- munii i na Węgry. tekstami. czycie o istnienie i przyszłość. Za każdy ny oraz ewakuacją reszty wojska przez Jednostki Wojska Polskiego, do których Opinie o naiwności polskich wojskowych krok zrobiony w Polsce musi wróg drogo Rumunię do Francji. dotarł rozkaz (w mniejszym stopniu KOP, w 1939 roku są zwykle powierzchowne, zapłacić krwią. [...] Bez względu na długo- gdyż ten od razu znalazł się w ogniu wal- oscylują pomiędzy jednostronnością, mo- trwałość wojny i poniesione ofiary ostatecz- W ogniu walki ki z Sowietami), wycofywały się w kierun- gącą być jeszcze przedmiotem rzeczowej ne zwycięstwo będzie należało do nas i do z Sowietami ku Rumunii i Węgier. Zgodnie z decyzją polemiki, a głupotą, z trudem już podda- naszych sprzymierzeńców”. 17 września 1939 roku na Polskę uderzył Naczelnego Wodza nie szukano starcia jącą się takiej polemice. Oskarżenia ofice- Po dwóch tygodniach zaciętych walk Związek Sowiecki, atakując od wschodu z Armią Czerwoną, ale tam, gdzie Sowieci rów o brak odwagi są w każdym wypadku z przeważającym pod względem uzbro- wzdłuż ponad 1400-kilometrowej grani- uniemożliwiali dotarcie do krajów neutral- absurdalne i wystawiają najgorsze możliwe jenia i sił przeciwnikiem, w których mi- cy. Uderzenie na zaplecze polskiej obro- nych lub połączenie się z siłami walczącymi świadectwo ich autorom. Trudno na nie od- lionowa armia polska nie szczędziła krwi ny, w tym na przedmoście rumuńskie, przeciw Niemcom (a czynili to z zasa- powiadać, a nawet – według niektórych hi- (prawie 70 tys. zabitych i ponad 130 tys. przekraczającej 600 tys. żołnierzy Armii dy), walkę podejmowano. W sumie starcia storyków – nie powinno się tego czynić, aby rannych), losy kampanii przechyliły się Czerwonej było równoznaczne z szybkim z Sowietami pochłonęły kilkanaście tysięcy nie podnosić ich rangi w dyskusji o historii. wyraźnie na stronę niemiecką. Kampania zniszczeniem ogółu sił polskich i zakoń- zabitych i rannych. Na pewno jednak warto przypomnieć w Polsce – wobec decyzji sprzymierzo- czeniem kampanii. Kontynuowanie zor- podstawowe fakty, by nie tyle przekonać nych Francji i Wielkiej Brytanii o nie- ganizowanej obrony stało się dla strony Poddać się? Tylko autorów oczerniających opinii, w wielu wy- przechodzeniu do ofensywy – przekro- polskiej niemożliwe i było – z wojskowego w ostateczności padkach okazujących złą wolę, ile obronić czyła punkt krytyczny, ale kontynuowanie punktu widzenia – bezcelowe, gdyż nie Poddawano się, kiedy już nie można świadomość historyczną tych, w których walki miało znaczenie strategiczne, gdyż dawało szansy na zadanie dotkliwych strat było liczyć na przebicie się, brakowało umysłach takie opinie mogą poczynić spu- wpływało na dalsze losy całej wojny. W po- ani Niemcom, ani Sowietom. Potęgowało amunicji, wzrastała liczba rannych, któ- stoszenie. łowie września rozwój sytuacji wskazywał, natomiast straty własne. rych nie można było opatrzyć. Polscy do-

OSTATNIA BITWA POLSKICH GENERAŁÓW

Jeden enkawudzista strzelał z pistoletu w tył głowy jeńca, a dwóch trzymało go z tyłu za związane drutem lub sznurem ręce. Popchnięte, drgające jeszcze ciało wpadało do dołu. Następny, następny, następny… Tak ginęli w Lesie Katyńskim polscy oficerowie. Wśród nich znalazło się Legitymacja Krzyża kilku generałów. Według Sowietów byli oni szczególnie gen. bryg. Mieczysława Smorawińskiego odnaleziona przy jego ciele w Katyniu niebezpiecznymi „nosicielami polskości”. Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 3 wódcy, decydując się w 1939 roku na kapi- * * * jego elementom przedarcie się na Litwę tulację, postępowali zgodnie z przyjętymi Koniecznie należy odnieść się także do lub w większej części do SGO „Polesie” w nowożytnym świecie zasadami prowa- zarzutu „błędnej decyzji” o poddawaniu gen. Franciszka Kleeberga. Tam jego MŁODZI dzenia wojny (sformalizowanymi kon- się Sowietom, a nie Niemcom. Zarzut, nie żołnierze, po walce, dostali się do niewoli wencjami międzynarodowymi i kodek- tak niegodziwy jak ten o braku odwagi, jest niemieckiej. Kleeberg też mógł poddać sami oraz warunkowanymi kulturowo), jednak nietrafiony, gdyż ahistoryczny. Ba- się Sowietom, ale uderzył na Niemców O KATYNIU które nie zakładały walki do ostatniego zuje na jednej przesłance – wiedzy o wyda- i przed nimi skapitulował. Prezentujemy wiersze laureatów żołnierza czy samobójstw pokonanych. rzeniach z 1940 roku, niedostępnej w 1939. 5) We wrześniu 1939 nie były znane ogólnopolskiego konkursu po- Często nawet przekraczali te granice, da- Ignoruje natomiast długi szereg faktów. mordy na wielu tysiącach jeńców wojen- etyckiego, poświęconego pamięci jąc dowody niezwykłego heroizmu, czego Wyliczmy część z nich: nych – ani dokonane przez Niemców, ani oficera – poety Władysława Sebyły. przykładem mogą być walki oddziałów 1) Nikt nie podjął ogólnej decyzji o kapi- przez Sowietów. Posiadano natomiast wie- Organizatorem konkursu jest KOP-u na granicy wschodniej (przeciw tulowaniu przed Sowietami. dzę o brutalnych działaniach niemieckich Muzeum Katyńskie. Sowietom) czy kpt. Władysława Raginisa 2) Polacy wcale nie oddali się gremialnie w 1939 roku w Polsce (zbrodnie dotyczyły Wiersze ilustrują plakaty finali- pod Wizną (przeciw Niemcom). w niewolę sowiecką. W 1939 roku dostało mniejszych grup jeńców, a wysokie straty stów ogólnopolskiego konkursu Przez cały wrzesień 1939 Wojsko Polskie się do niej około 240 tys. żołnierzy WP polskie wynikały m.in. z tego, że na polu plakatu „Katyń – pamiętam.pl”. wykazywało wolę walki. W poszczególnych i KOP, z czego blisko połowa, głównie sze- bitwy Niemcy często nie opatrywali ran Organizatorem konkursu jest wypadkach oficerowie, chcąc przedłużyć regowców i podoficerów WP pochodze- polskim żołnierzom). Mniej wiedziano – Stowarzyszenie Parafiada. działania bojowe, balansowali na grani- nia ukraińskiego i białoruskiego, została głównie ze względu na chronologię dwu cy subordynacji, tak jak w Grodnie, gdzie szybko zwolniona do domów. W niewoli agresji – o okrucieństwach sowieckich. niektórzy dopiero po wyraźnym rozkazie niemieckiej w 1939 roku znalazło się ponad 6) Większość oficerów, a przede wycofania się ku Litwie – traktowanej na 400 tys. polskich wojskowych, a po odjęciu wszystkim władze polityczno-wojskowe Anna Piliszewska obszarach północno-wschodnich RP jako wszystkich zwolnionych i zbilansowaniu i zakładały, że o ile poddanie się Niem- I nagroda za całokształt prac w kategorii II substytut Rumunii – zrezygnowali z walki przekazanych między Niemcami a Sowie- com oznacza spędzenie reszty wojny (dorośli powyżej 19 lat) „do końca”. Inni, którzy pozostali, zapłaci- tami (więcej z ZSRS do Niemiec) dyspro- w obozie, o tyle poddanie Sowietom daje li za to życiem. porcja ta jeszcze wzrasta. szansę na przyszły udział w walce. I… jak- 3) Niewiele polskich jednostek mia- kolwiek szokująco brzmi to w kontekście przeczuwanie Wyrok śmierci za ło wybór, komu się poddać. Duża część Katynia... nie pomyliły się. Kilkuset ofice- odmowę kolaboracji tych, które wpadły w ręce sowieckie, mo- rów ocalonych z rzezi katyńskiej wzięło Duchu, wiejący nad wodami, Należy jeszcze przypomnieć, że jedną gła tego uniknąć tylko w wypadku rezy- udział w wojnie, a wraz z nimi polscy ofi- nie słyszę świstu twoich piór… z przesłanek podjęcia decyzji o wymor- gnacji z próby przedostania do Rumunii cerowie przejęci przez Sowietów w 1940 dowaniu polskich oficerów i innych jeń- lub na Węgry. Oznaczało to rezygnację roku z Litwy i Łotwy oraz żołnierze Wł. Sebyła ców z Kozielska, Starobielska i Ostasz- z najbardziej oczywistej, trafnie ziden- niższych stopni wzięci do niewoli w 1939 kowa był hart, jaki wykazali w niewoli. tyfikowanej przez Naczelnego Wodza, lub przejęci w 1940 roku, którzy tę nie- W decyzji katyńskiej stwierdzono, że Po- szansy kontynuowania walki. Przypo- wolę przeżyli. Zwolnieni tworzyli armię wiatr konarów dotyka. gałęzie cicho nucą lacy są przeciwnikami władzy sowieckiej mnijmy – do Rumunii i na Węgry ewaku- gen. Władysława Andersa, walczyli pod mroczną kołysankę. sen się tka delikatnie nierokującymi poprawy. Konkluzja była owało się około 80 tys. polskich żołnierzy, Monte Cassino. na pajęczych krosnach – wątłe są siwe nici wynikiem kilkumiesięcznych przesłu- z których część szybko przedostała się do 7) W 1939 roku żaden polityk ani woj- człowieczego losu – o czym myślisz, poeto? chań, podczas których zdecydowana Francji. Również wielu z kilkunastu ty- skowy nie przypuszczał, że władze Związ- większość odmówiła uznania wyższości sięcy internowanych na Litwie i Łotwie ku Sowieckiego mogą podjąć decyzję o wy- wiersz wymknął ci się chyłkiem ustroju komunistycznego nad ustrojem wzięło jeszcze udział w wojnie. mordowaniu kilkunastu tysięcy polskich i jak zając pomyka przez toń II RP oraz współpracy w realizacji celów 4) Z grona tych, którzy mieli „wybór”, jeńców wojennych. Słowem, nikt nie prze- bezgwiezdnej nocy. złoty omyk jak lampion polityki sowieckiej, tj. tworzenia dywizji przed kim kapitulować, nie wszyscy de- widział, że wiosną 1940 dojdzie do zbrod- zamiast żagwi księżyca – idziesz podporządkowanej Sowietom. Odma- cydowali się poddać Sowietom. Załoga ni katyńskiej, która w jednym ludobój- wiając wyrzeczenia się ojczyzny, wykazali Lwowa, po walce z Niemcami, skapitulo- czym akcie pochłonie blisko 22 tys. jeńców boso, na oślep przez widmowe się wielką odwagą. Byli bez broni, odcięci wała przed Sowietami (skuszona nadzie- i więźniów, wśród nich 8 tys. oficerów WP. wikliny, przez wiklinowy sen, w którym od kraju, bez kontaktu z polskim rzą- ją ewakuacji do Rumunii, wykluczoną Nie przewidziano tej zbrodni nie z powo- skrzydła dem. Zginęli, gdyż – zdaniem władz na w wypadku poddania się Niemcom). Gen. du naiwności, lecz z jednej fundamentalnej wiatraków skrzypią – sypie się mączny Kremlu – stanowili zaporę na drodze do Wilhelm Orlik-Rückemann, nie mając przyczyny – posługiwania się pojęciami kurz. sowietyzacji narodu, czyli pozbawienia szans dotarcia do granicy Rumunii, ruszył właściwymi ludziom cywilizowanym i ele- Polaków pamięci historycznej, tożsa- na czele zgrupowania KOP-u na zachód. mentarnie przyzwoitym. Pojęciami, wśród sypie się piasek czasu mości kulturowej i zdolności państwo- Przebijając się bojem przez oddziały so- których nie było jeszcze Katynia. i osiada na palcach – coś przeczuwasz, twórczych. Faktem jest, że zachowali się wieckie, nawet po zablokowaniu odwrotu, Dr Witold Wasilewski, poeto, ale ty jeszcze nie znasz tej ostatniej niezłomnie. Zginęli za Polskę i dla Polski, nie skapitulował przed Sowietami, lecz historyk, specjalista z dziedziny stosunków godziny… odznaczając się najwyższą odwagą. rozformował zgrupowanie i umożliwił polsko-radzieckich, zbrodni katyńskiej

Tej strasznej wiosny 1943 roku, kiedy Niemcy ogłosili odkry- uzbroili ich w straszliwą broń: w moc powstania i kontynuowania cie w Katyniu masowych mogił wymordowanych przez NKWD walki spoza grobu poprzez stulecia, które przyjdą”. polskich oficerów, „gadzinówki” w Generalnym Gubernatorstwie zaczęły publikować nazwiska ofiar, które udało się zidentyfiko- Pierwsi wśród cieni wać podczas ekshumacji. Wśród nich najczęściej wymieniano dwa: Generałowie Bohaterewicz – jeden z najstarszych generałów pol- gen. bryg. w st. spocz. Bronisława Bohaterewicza i gen. bryg. Mie- skich i Smorawiński – najmłodszy generał brygady armii II Rze- czysława Smorawińskiego. czypospolitej stali się pierwszymi wśród tej „armii cieni”. Kiedy na Niemcy słusznie przewidzieli, jakim ciosem dla polskiego spo- przełomie września i października 1939 roku Sowieci aresztowali łeczeństwa będzie wiadomość o wymordowaniu ich elity. Ale rząd gen. Bronisława Bohaterewicza (1870–1940), już dawno był on emigracyjny gen. Władysława Sikorskiego natychmiast im przy- oficerem w stanie spoczynku (od 1927), ale według ich oceny ten pomniał w specjalnym komunikacie, że z powodu ich dotychczaso- weteran walk na tzw. Litwie Środkowej, a przede wszystkim woj- wych zbrodni nie mają moralnego prawa zajmować jakiegokolwiek ny w 1920 roku, nadal był niebezpieczny. Osadzono go w obozie stanowiska wobec mordu katyńskiego. Nie trzeba było długo czekać w Kozielsku, skąd 7 kwietnia 1940 roku został wywieziony w grupie także na odpowiedź sprawców tej zbrodni – Sowietów. Prośbę rządu wyższych polskich oficerów do Katynia i prawdopodobnie 9 kwiet- polskiego skierowaną do Międzynarodowego Czerwonego Krzy- nia zamordowany. W 1943 roku Niemcy zidentyfikowali go dzięki ża o zbadanie mogił katyńskich wykorzystali do oskarżenia tegoż dokumentom potwierdzającym jego adres zamieszkania w War- rządu o współpracę z Niemcami i zerwania stosunków dyploma- szawie. Znaleziono przy nim również list napisany w Kozielsku tycznych z Polską. Tak rozpoczęła się najdłuższa batalia II wojny i dwie fotografie. światowej – batalia o wyjaśnienie prawdy o mordzie katyńskim. Generała Mieczysława Smorawińskiego (1893–1940) również Słusznie zauważył płk Stanisław Koszutski, który w 1939 roku zidentyfikowano dzięki dokumentom potwierdzającym jego adres zdołał uciec z sowieckiej niewoli na Zachód, że zarówno winni zamieszkania w Lublinie. Miał także przy sobie między innymi I nagroda mordu Sowieci, jak i Niemcy, którzy tę zbrodnię chcieli wykorzy- legitymację Krzyża Virtuti Militari, książeczkę oszczędnościową Jakub Styrna stać do własnych celów, nie wzięli pod uwagę, że „przez taką śmierć PKO i dwa medaliki. Ten bohater wojny polsko-bolszewickiej, do- ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego i przez ogrom swej perfidii unieśmiertelnili zamordowanych »po- wódca elitarnych jednostek armii II RP noszących imię Legionów Marcina Gortata w Krakowie (2003) nad wyżyny sławy«. Że [Sowieci] zabijając tysiące bezbronnych, Ciąg dalszy na następnej stronie nauczyciel: Anna Chojnacka Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 4

Gen. bryg. Bronisław Bohaterewicz Gen. dyw. awanso- awansowany pośmiertnie na generała wany pośmiertnie na generała broni dywizji

Gen. bryg. Mieczysław Smorawiński Polskie banknoty i naramienniki odnalezione w mogiłach katyńskich w czasie ekshumacji Kontradm. awanso- awansowany pośmiertnie na generała dywizji wiosną 1943 roku wany pośmiertnie na wiceadmirała

Ciąg dalszy ze str. 3 Na tej samej liście wywózkowej, na któ- Kiedy Sowieci przystąpili do „rozłado- Żurawnem k. Stryja 19 września 1939 roku; Polskich, po agresji sowieckiej 17 września rej widnieją nazwiska generałów Bohate- wywania” obozu, gen. Minkiewicz wobec gen. dyw. Stanisław Haller (1872–1940), 1939 roku uznał, że walka z dwoma agreso- rewicza i Smorawińskiego, wpisane jest różnych pogłosek dotyczących losu wywo- kuzyn dowódcy Błękitnej Armii, którego rami nie jest możliwa i zdecydował się zde- nazwisko gen. dyw. Henryka Minkiewicza żonych jeńców wydał instrukcję, by prote- Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski mobilizować podległe mu oddziały. Szere- (1880–1940). Jego ciała nie udało się ziden- stowali oni przeciwko oddawaniu ich w ręce chciał wyznaczyć na dowódcę armii pol- gowych i podoficerów rozpuścił do domów, tyfikować w 1943 roku, ale we wszystkich Niemców lub zsyłaniu w głąb ZSRS. skiej w ZSRS latem 1941 roku; gen. bryg. a oficerom doradzał przedzieranie się ku dostępnych świadectwach jest stwierdzenie, Ofiarą siepaczy z NKWD w Katyniu stał Aleksander Kowalewski (1879–1940), do- rumuńskiej i węgierskiej granicy. Niestety, że ten najwyższy stopniem w Kozielsku się również kontradm. Xawery Czernicki wódca Kombinowanej Grupy Operacyjnej sam generał z grupą oficerów został aresz- oficer był dla reszty jeńców największym (1882–1940). Wybitny inżynier – specjalista na Podolu, która walczyła z Sowietami pod towany przez Sowietów 20 września we autorytetem i autentycznym przywódcą od budownictwa okrętów, który w 1918 roku Żurawnem; gen. bryg. Kazimierz Orlik- Włodzimierzu Wołyńskim. Przenoszony w obozie. Także dla Sowietów miał szcze- odszedł ze służby w marynarce rosyjskiej -Łukoski (1890–1940), dowódca Grupy był do różnych więzień i obozów, by w li- gólne znaczenie. Wszak wpadł im w ręce i w następnym roku wstąpił do Marynarki Operacyjnej „Jasło”; gen. bryg. Konstanty stopadzie 1939 roku trafić do Kozielska. nie tylko były legionista Piłsudskiego, bo- Wojennej RP. Kontradm. Czernicki mię- Plisowski (1890–1940), dowódca Nowo- 7 kwietnia 1940 roku gen. Smorawiński hater wojny 1920 roku, ale przede wszyst- dzy innymi nadzorował budowę polskich gródzkiej Brygady Kawalerii, która to- znalazł się w grupie wyższych oficerów, kim twórca i pierwszy dowódca Korpusu kontrtorpedowców w stoczniach francu- czyła zażarte boje zarówno z Niemcami, których wywieziono do Katynia. Tak za- Ochrony Pogranicza w latach 1925–1929. skich i jako zastępca szefa Kierownictwa jak i Sowietami; gen. bryg. Franciszek pamiętał ten dzień oraz generała ksiądz Słowem – wróg numer jeden, który ugasił Marynarki Wojennej zainicjował budowę Sikorski (1889–1940), dowodził we wrze- Zdzisław Peszkowski, jeden z nielicznych płonące pogranicze na Kresach Wschod- Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Po śniu 1939 obroną Lwowa; gen. dyw. Leonard więźniów Kozielska, któremu udało się nich, bezpardonowo rozprawiając się z so- wybuchu wojny w 1939 roku wraz z całym Skierski (1886–1940), w 1939 roku w stanie przeżyć: „Na czele kolumny szedł gene- wieckimi bojówkami dywersyjnymi. kierownictwem marynarki wojennej ewaku- spoczynku; gen. bryg. rał Smorawiński […]. Przeszedł obok nas Przyjaciel generała, gen. prof. Marian ował się ku wschodniej granicy RP. Sowieci (1891–1940), dowódca Grupy „Dubno”. z dłonią przy daszku polowej czapki. Przed Kukiel, stwierdził, że Minkiewicz „na aresztowali go w Deraźnem. Był więźniem Cytowany już płk Stanisław Koszutski bramą raz jeszcze odwrócił się i zasaluto- pewno należał do najwybitniejszych stanem wszystkich trzech obozów jenieckich dla nie miał wątpliwości, że oficerowie pol- wał wszystkim zostającym w obozie […]. służby, zmysłem organizacyjnym i talen- oficerów polskich – Ostaszkowa, Starobiel- scy więzieni na nieludzkiej ziemi zginęli Wtedy nie wiedziałem jeszcze, że widzę go tem” oficerów WP. Ta opinia potwierdziła ska i Kozielska. Zamordowano go w Katy- w bitwie. Pisał: „Giną polscy żołnierze pod po raz ostatni”. się także w kozielskim obozie, gdzie ge- niu na przełomie kwietnia i maja 1940 roku Katyniem w jeszcze jednej bitwie o Polskę. nerał został przewieziony ze Starobielska. (niektóre źródła podają też datę 10 maja). Giną bezbronni, związani powrozem od Wróg nr 1 więziony Sowieci aresztowali go po 17 września 1939 Podobnie jak w wypadku gen. Minkiewicza kul niemieckich, strzelanych z rosyjskich w Kozielsku roku, choć podobnie jak gen. Bohaterewicz jego zwłok nie udało się zidentyfikować. naganów, przez rosyjskich żołnierzy, na Domniemaną datę śmierci polskich ge- od kilku lat był w stanie spoczynku i go- rozkaz czerwonego cara, który chciał w ten nerałów – 9 kwietnia – ustalono dzięki spodarował w majątku pod Brześciem nad W charkowskiej katowni sposób zabić POLSKĘ”. dziennikom jeńców, a przede wszystkim na Bugiem. W Kozielsku gen. Minkiewicz Oprócz egzekucji w Katyniu, NKWD podstawie dziennika mjr. Adama Solskie- zorganizował sieć oficerów łącznikowych mordowało w Charkowie polskich gene- Bibliografia go, który znalazł się 7 kwietnia 1940 roku do kontaktów z wszystkimi częściami obo- rałów więzionych wcześniej w Starobiel- S. Koszutski, Wspomnienia z różnych pobojowisk, w transporcie i swe zapiski prowadził do- zu. Starał się też łagodzić wszelkie spory sku. Byli to: gen. bryg. Leon Billewicz Londyn 1947. słownie do ostatniej chwili, czyli do prze- między osadzonymi, i te wynikające z nie- (1870–1940), w 1939 roku jeden z dowód- A.K. Kunert, Katyń. Ocalona pamięć, Warszawa wiezienia do Lasu Katyńskiego i rewizji dostatków i trudności jenieckiego życia, i te ców Kombinowanej Grupy Operacyjnej na 2010. przed egzekucją. płynące z analiz klęski 1939 roku i polityki. Podolu i uczestnik walk z Sowietami pod Piotr Korczyński Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 5

Bogdan Nowicki II nagroda za całokształt prac w kategorii II (dorośli powyżej 19 lat) WIDZIAŁEM Poeta liście jak papier.

na zakręcie los. czas PRZESTRZELONE CZASZKI kiełkuje smugą światła na czole.

Z Henrykiem Troszczyńskim o tym, jak dowiedział się pierwsza, druga, o grobach polskich oficerów zamordowanych przez trzecia. Sowietów i poinformował o nich Niemców, rozmawia głucha noc. Anna Dąbrowska. tak głucha, że w końcu pochłania smugę.

Jak znalazł się Pan w 1942 roku w Ka- ry i guziki. To był makabryczny widok, lota Janinę Lewandowską, jedyną kobie- co dzień trudniej o smak ciepłego tyniu? ściskały się nam serca. Guziki wzięliśmy tę zabitą w Katyniu, a przy niej, czego chleba Podczas okupacji zostałem skierowany i pozawijaliśmy w serwetki, a przy dole nie odnotowuje historia, chłopca – miał do pracy na lotnisku na Okęciu. Kopałem postawiliśmy krzyż. krótkie spodenki, granatową marynarkę lecz ktoś przyszywa łaty tam doły na zbiorniki na wodę. Po kilku i sandałki. Mam go przed oczami do dziś. do miejsc, gdzie nadal stoi oparty tygodniach kierownik oświadczył nam, że Zawiadomiliście Niemców? Potem wróciłem do Warszawy, a prace plecami o dzikie wino. bauleitung, w którym pracowałem, prze- Pracowałem razem z Niemcem, chłopa- w Katyniu jeszcze trwały. nosi się w okolice frontu wschodniego kiem w moim wieku. Chyba się z nim na- kołuje listopad, październik, i musimy wyjechać na roboty. Powiedział, wet zaprzyjaźniłem. To jemu pierwszemu Po powrocie mówił Pan komuś o tym, co wi- wrzesień dookoła stołu i zmiata że ten, kto nie podpisze zgody na wyjazd, zwierzyłem się z odkrycia grobów, a on dział w Katyniu? wszystko w kierunki przeciwne. zostanie wysłany do obozu koncentra- powiadomił naszego kierownika, porucz- Tylko żonie. Widziałem, co się dzieje cyjnego, a jego rodzina będzie represjo- nika Gregora Slovenzika, który przekazał w kraju, więc wolałem milczeć. Tak było nie ma granic talerz, dzban czy latarka. nowana. Zatem pojechaliśmy. Najpierw tę wiadomość do Berlina. Co ciekawe, nie przez blisko pół wieku. Nawet dzieci w Smoleńsku remontowaliśmy zniszczo- byliśmy pierwsi, którzy mówili Niem- o niczym nie wiedziały. Dopiero po 1991 poprzez fale dymu twarde usta milczą - ny dworzec kolejowy, potem przeniesio- com o grobach. Już wcześniej opowiadali roku, kiedy premier Tadeusz Mazowiec- są pauzami wszechświata. no nas 15 km na zachód, do miejscowości o tym przymusowi robotnicy, poznaniacy ki i kanclerz Helmut Kohl zawarli poro- Kozie Górki, w okolice Katynia. Budo- z pociągu budowlanego Bauzug 2005-M, zumienie o odszkodowaniach za pracę w palcach, siedząc przy stole trzyma waliśmy tam baraki dla niemieckich żoł- remontującego trasę kolejową Witebsk– przymusową w czasie II wojny światowej, wieków memento. nierzy wracających ze wschodu. Smoleńsk. Opowiedzieli Niemcom o gro- poszedłem do Fundacji Polsko-Niemiec- bach w lesie, ale ci nie byli tym zaintereso- kie Pojednanie wypełnić odpowiednie ścieżkom ostem porosłym Mówiła Panu wówczas coś nazwa tej wani, chyba im nie uwierzyli. dokumenty. Tam po raz pierwszy napisa- wiersz recytuje wiatr… miejscowości? łem, że byłem w Katyniu. A dziś, według Na początku nic, ale po kilku dniach Wam uwierzyli… mojej wiedzy, jestem ostatnim żyjącym dowiedzieliśmy się, że jesteśmy w miej- Tak, i ruszyło śledztwo w tej sprawie. świadkiem odkrycia grobów polskich ofi- scu, gdzie popełniono wielką zbrodnię na Niemcy do zbadania masowych grobów cerów w lesie katyńskim. polskich oficerach. powołali międzynarodową komisję, która Cała rozmowa w numerze 4/2018 składała się z jeńców – oficerów Amery- „Polski Zbrojnej”. Kto Wam o tym powiedział? kanów, Anglików, Polaków. Jej człon- Okoliczni mieszkańcy. Z początku kowie pojawili się w Katyniu pod koniec Henryk Troszczyński urodził się 28 lipca podchodzili do nas nieufnie, bo jako przy- kwietnia. 1923 roku w Warszawie. W 1942 roku, musowi robotnicy byliśmy w niemieckich jako przymusowy robotnik został skierowany Maciej Anczyk mundurach. Kiedy jednak pokazaliśmy, Widział Pan, jak pracowali? przez Niemców do pracy w okolicach Katynia. III nagroda za utwór Silnia w kategorii II że mamy poodpruwane guziki, białe Byłem przy odkryciu pierwszych gro- Powstaniec warszawski, walczył na Woli (dorośli powyżej 19 lat) opaski na rękawach i mówimy po polsku, bów. Chodziłem tam często i widzia- w Zgrupowaniu „Waligóra” zmienili do nas stosunek. Chodziliśmy łem, jak rosyjscy jeńcy wydoby- Armii Krajowej. do wsi kupować bimber, słoninę, jajka. wali ciała z dołów, w których Silnia Piliśmy też z miejscowymi samogon, leżały warstwami, jedne który rozwiązywał im języki. W końcu na drugich, jak układa- Kość ciemieniowa i potyliczna zdradzili nam tajemnicę. Opowiadali, że li je potem na stołach przestrzelona Waltherem wiosną 1940 roku przyjeżdżały transpor- przed komisją. Zwłoki nabój na sztukę ty więźniów do stacji Gniezdowo, skąd badano, numerowa- teatr jednego aktora autobusami przewożono ich do Lasu no, z kieszeni wyj- kotłowanie mięsa hemoglobiny szpiku Katyńskiego. Potem było słychać strzały mowano wszystkie i wody i krzyki, a w lesie są zakopane zwłoki pol- przedmioty i wkła- skich oficerów. dano do kopert. kość strzałkowa właściciela Widziałem prze- który nawet nie zdawał sobie sprawy Uwierzyliście w to? strzelone czaszki, z jej posiadania Poszliśmy sprawdzić. Wzięliśmy ło- ręce powiązane odznaka wujka medalik syna paty i udaliśmy się we wskazane miejsce z tyłu sznurkiem nieśmiertelniki dwóch niewiedzących po drugiej stronie szosy. Polana była na albo drutem. Wi- o sobie wzgórzu, trzeba było z drogi dać duży działem pi- kochanków tej samej dziewczyny krok do góry. Potem szliśmy dokładnie fiolka dowódcy i orzełek podwładnego 50 kroków – liczyłem, żeby móc później równanie chrząstek i palców wskazać to miejsce – i zaczęliśmy wbitych w ułamek czaszki kopać. Było jeszcze zimno, wczesna wiosna, ale zie- ciała dyskutują z powietrzem na temat mię można już było rozkładu pierwiastków poruszyć. Zrobiliśmy ale zawsze brak im ostatecznych niewielki dołek i od argumentów razu trafiliśmy na polskie mundu- tutaj arytmetyka to nauka humanistyczna Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 6 „Była rano nabożeństwo u nas”

Z Barbarą Tarkowską ze Stowarzyszenia Pamięć Kapelanów Katyńskich w Warszawie rozmawia Piotr Korczyński.

Jak wyglądała kapłańska posługa w sowiec- się z rąk NKWD, lub zginęła w dalszych kich obozach dla polskich jeńców w latach latach wojny. Ustaliliśmy w Stowarzysze- 1939–1940? niu do tej pory 33 nazwiska pomordowa- Znamy ją tylko z relacji jeńców obozu nych kapelanów (26 katolickich, trzech przejściowego w Kozielszczynie i tych, prawosławnych, dwóch ewangelików którzy ocaleli z Kozielska, Ostaszkowa i jednego rabina wyznania mojżeszowe- i Starobielska. Na garść informacji moż- go). Sądzę, że na wspomnianych listach na też trafić w pamiętnikach znalezio- może ich być jeszcze około dziesięciu. nych przy pomordowanych w Katyniu. Jeśli chodzi o tajne posługi religijne, to Analizując wspomnienia, dzienniki czy li- msze święte były bardzo krótkie, trwały sty, jakie pozostały po wymordowanych ofice- około pięciu minut i przypominały te rach, można stwierdzić, który z kapelanów organizowane przez pierwszych chrze- zapisał się szczególnie w ich pamięci? ścijan w rzymskich katakumbach, tym Po roku 1943, kiedy do Wielkiej Bry- bardziej że czasami odbywały się w piw- tanii przedostała się część byłych jeńców, nicy czy w jakiś szopach obozowych… wspominali oni, że w Kozielsku widzieli Ołtarzem był święty obrazek, a kawałek ks. ppłk. Józefa Skorela, wspomnianych chleba odgrywał rolę hostii. Spowiedź już – ks. Nowaka i ks. Ziółkowskiego. odbywała się najczęściej w czasie spa- Z Ostaszkowa wspominano ks. mjr. Jó- cerów po obozowych podwórkach czy zefa Kacprzaka, kapelana więziennictwa, ścieżkach. Spowiadający się oficer szedł ks. mjr. Mieczysława Janasa, który był razem z kapelanem, a reszta jeńców była młodym księdzem i kapelanem lotnic- wtajemniczona, że nie należy im prze- twa i znowu przeniesionego z Kozielska szkadzać. ks. Nowaka, który, jak już mówiłem, swą Niestety, nie wiemy, ilu księży trafiło stułą święcił pokarmy. W Kozielszczynie do obozów w mundurach, a ilu w sutan- zapamiętano ks. gen. Czesława Wojtynia- nach – trzeba zaznaczyć, że 11 z nich było ka, od 1938 roku kanclerza Kurii Bisku- kapelanami rezerwy i mogli nie zdążyć piej WP, zamordowanego przez Sowie- wyfasować mundurów. Na pewno mun- tów w Twerze, jak odprawiał nabożeństwa dur nosił ks. ppłk Jan Leon Ziółkowski. i ułożył dla jeńców modlitwę. Rotmistrz Kiedy w 1943 roku odkopano mogiłę, Józef Czapski, więzień Starobielska, pi- Jedno z ostatnich zdjęć ks. Ziółkowskiego przed wojną, zrobione w czasie mszy świętej w której leżał, jego szczątki okryte były sał w swych wspomnieniach o ks. ppłk. dla żołnierzy KOP-u mundurem z dystynkcjami majora. Moż- Antonim Aleksandrowiczu, który w tym na domniemywać, że ci kapelani, którzy obozie odprawiał msze święte 11 listopada mieli stopnie oficera zawodowego, byli 1939 roku. ojciec był po wojnie więziony za przyna- powiedzi w 2003 roku zarządzono urzę- w mundurach. leżność do Armii Krajowej. Pamiętam ja- dową kwerendę w Centralnym Archiwum Oczywiście Sowieci odebrali kapela- Wyżej kilka razy padło nazwisko Pani stry- kim szokiem było dla mnie, kiedy w 1973 Wojskowym. Znaleziono wówczas trzy nom większość akcesoriów religijnych, ja, ks. ppłk. Jana Leona Ziółkowskiego. Jak roku przypadkowo natrafiłam na wydaną zdjęcia stryja: jedno z Łotwy z 1920 roku, ale niektóre z nich udało się przemycić. wyglądało Pani dochodzenie do prawdy o jego w Londynie i przeszmuglowaną do Pol- dzięki czemu dowiedzieliśmy się, że jako Na przykład ks. płk Edmund Nowak śmierci w Katyniu? ski książkę Zbrodnia katyńska w świetle kapelan 5 Pułku Piechoty Legionów brał ocalił przed konfiskatą swoją stułę, którą Przez wiele lat ja i moja rodzina sta- dokumentów. Tam przeczytałam notkę udział w wyzwoleniu tego kraju. Dwa po- w Wielką Sobotę 1940 roku w Ostaszko- raliśmy się zebrać o nim jak najwięcej o ks. Ziółkowskim i zobaczyłam zdjęcie zostałe były z Ukrainy także z 1920 roku. wie święcił pokarmy jeńcom, czyli chleb informacji, a zaczynaliśmy od małej fo- jego zwłok wydobyte z mogiły katyń- Pierwsze zrobiono mu, kiedy udzielał i sól – niczego innego nie mieli. Przy cie- tografii stryja, która jedynie nam po nim skiej podczas ekshumacji w 1943 roku. śmiertelnie rannemu żołnierzowi ostat- le ks. Ziółkowskiego odnaleziono opaskę została. Jako dziecko wiedziałam tylko To był dla mnie – już osoby dorosłej – niego namaszczenia na polu bitwy pod klerykalną pod jego mundurem. Nie było tyle, że stryj poszedł na wojnę, dostał się wstrząs. Żytomierzem; drugie – w czasie odpra- tego wiele, lecz należy pamiętać, że en- do niewoli, następnie zginął w Katyniu. W 1978 roku napisałam do Centralne- wiania mszy polowej w Korosteniu. Po- kawudziści skrzętnie tropili symbole re- Zważywszy na ówczesne czasy, nie mo- go Archiwum Wojskowego prośbę o udo- tem znaleziono jeszcze dwa wnioski od- ligijne w obozach – konfiskowali obrazki gliśmy o tym mówić, tym bardziej że mój stępnienie nam dokumentów dotyczących znaczeniowe. W pierwszym postulowano powieszone na ścianach czy wymazywali stryja, jeśli takowe są. My od ojca wiedzie- przyznanie ks. Ziółkowskiemu Krzyża rysowane na nich krzyże. liśmy tylko tyle, że ks. Ziółkowski przed Walecznych za bohaterstwo w boju w Gi- wojną służył w Stanisławowie i w Jarosła- bach niedaleko Sejn, gdzie 22 września Do dzisiaj udało się ustalić 33 nazwiska ka- wiu i to było wszystko. Z CAW-u otrzy- 1920 roku kapelan poderwał do walki pelanów, którzy zostali zamordowani przez małam odpowiedź, z której wynikało, że wycofujących się przed litewskim ata- NKWD w 1940 roku. O jaką liczbę lista ta ks. Ziółkowski urodził się 10 lat później kiem żołnierzy 5 Pułku (we wniosku może się jeszcze powiększyć? niż ja podałam (urodził się w rzeczywi- podkreślono, iż prowadził żołnierzy Przypuszczam, że głównie chodzi tu- stości w 1889 roku). Ponadto dowiedzie- w huraganowym ogniu). Drugi wniosek taj jeszcze o kilku kapelanów ze stopnia- liśmy się, że oprócz służby wojskowej, dotyczył Złotego Krzyża Zasługi, którym mi oficerów zawodowych. Dwóch z nich miał na koncie także służbę w Korpusie ks. Ziółkowskiego odznaczono w 1938 najprawdopodobniej zostało zamordowa- Ochrony Pogranicza. roku. Te dwa niepodważalnie oryginalne nych we Lwowie, na co nie ma jeszcze do- Wówczas nic więcej nam nie poda- dokumenty świadczą dobitnie o tym, jak wodów. Chodzi o ks. mjr. Karola Banszela no. Mijały kolejne lata, a my powoli, ale dzielnym żołnierzem był stryj. i ks. mjr. Andrzeja Jacyszyna. Być może wytrwale zdobywaliśmy następne ma- ktoś odnajdzie się jeszcze na liście bia- teriały... W końcu w 2000 roku Rada Którzy jeszcze kapelani z list katyńskich są łoruskiej. Także lista ukraińska pod tym Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Pani szczególnie bliscy? względem może coś wyjaśni. Pierwsze, wydała Księgę Cmentarną Polskiego Cmen- Na pewno jest to ks. Kazimierz Such- bardzo przybliżone szacunki autorów tarza Wojennego w Katyniu, w której przy cicki, dziekan Armii „Łódź”, o którym opracowań katyńskich podawały liczbę biogramie ks. Ziółkowskiego autorzy w październiku 2007 roku zapomniano około 60 zamordowanych kapelanów. przez pomyłkę umieścili fotografię inne- podczas pośmiertnych nominacji ofice- Jednak z czasem okazało się, że część Ks. mjr Jan Leon Ziółkowski awansowa- go księdza. Napisaliśmy wtedy skargę do rów pomordowanych w Katyniu, Char- z nich przeżyła, jakimś cudem wydostając ny pośmiertnie na podpułkownika Ministerstwa Obrony Narodowej i w od- kowie i Twerze. Nominację ze stopnia Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 7 pułkownika na generała brygady otrzy- wie, skąd wysłał kartkę, następnie prze- znaleźć najczęściej na pierwszej linii Maciej Henryk Modzelewski mał w późniejszym terminie. Przejęty tą niesiono go do Starobielska, skąd również frontu wśród żołnierzy. Wyróżnienie za całokształt prac w kategorii I sprawą jego siostrzeniec, pan Józef Such- wysłał kartkę – obie się zachowały. Z ich To byli wspaniali ludzie… (młodzież w wieku 16–19 lat) cicki, przechowujący po księdzu jedynie treści można wyczytać, jak bardzo mar- trzy pocztówki, jakie wysłał do rodziny twił się o rodzinę, która została pod oku- Jednym słowem: elita społeczeństwa… ze Starobielska, wybudował na cmenta- pacją niemiecką. Tak, to była elita. Guzik znaleziony rzu w Milanówku symboliczny grób. To Przywołam też jeszcze raz ks. Edmun- Kiedy czyta się ich biografie, ma się okazały pomnik z czarnego marmuru da Nowaka – bardzo piękną postać. Kie- odczucie, że rzeczywiście byli wybiera- w Katyniu z figurą Matki Boskiej Katyńskiej. dy skończyła się wojna z bolszewikami ni przez Opatrzność do roli kapelanów Kolejna ważna dla mnie postać to ks. w 1920 roku, to chciał wystąpić z wojska, wojskowych. Zresztą o tym świadczy nie Idzie ścieżką, gdzie łubin się złoci, ppłk Andrzej Niwa, pochodzący z diece- bo w którejś biednej parafii na Wileńsz- tylko ich postawa na froncie, lecz także Strąki strzelają łaciatymi nasionami, zji tarnowskiej (ks. Ziółkowski był z kra- czyźnie ludzie prosili go, żeby został ich i w niewoli – w sowieckich obozach – Kosmos śni się niebieską głębiną, kowskiej). Jego siostrzenica Maria Du- proboszczem. Biskup się jednak na to nie gdzie mimo szykan starali się nieść swym Muchy nie dają wytchnienia poecie. brawska, mieszkająca w Rzeszowie, ma zgodził. współbraciom w niedoli pociechę du- po nim bardzo dużo pamiątek, zwłaszcza Ks. Czesław Wojtyniak, weteran jeszcze chową. Na koniec warto zaznaczyć, że Nagle, co to? Przestrzeń się czerni, fotografii, które udostępnia w publika- z I wojny światowej, kapelan niemieckich ostatnia wzmianka o mszy świętej w Ko- Niebo pluje nienawiścią, śmiercią i ruiną, cjach naszego stowarzyszenia. Ks. Niwa, grenadierów, następnie polskich żołnie- zielsku, pochodzi z 7 kwietnia 1940 roku. Poeta już nie pisze, zakłada mundur, kiedy dostał się do niewoli, najpierw był rzy w wojnie 1919 i 1920 roku. Człowiek Brzmi dosłownie: „Była rano nabożeń- Liczy skrwawione słowa – one umierają przetrzymywany w więzieniu w Złoczo- niezwykłej odwagi, którego można było stwo u nas”… i giną.

Ktoś w piachu znalazł guzik oderwany, Orzełek zbrudził się krwią krwawą, Korzenie drzew młodą twarz oplotły, Matka Boża Miłosierdzia – pamiątka Wrosły w łyko wiersze poety z obozu w Kozielsku i żołnierza.

I nagroda Weronika Latańska z Niepublicznego Liceum Kaplica Katyńska w Katedrze Polowej Ogólnokształcącego w Pleszewie Wojska Polskiego nazywana jest (2000) sanktuarium wiernych aż do nauczyciel: Dominik Wabiński śmierci. TRON CHWAŁY Maciej Henryk Modzelewski Matka W KATEDRZE Posiwiały jej myśli, posiwiało serce, skurczyło się. Spatynował się świat niewidocznym POLOWEJ WP kurzem W tym domku ze starym kredensem, który skrzypieniem ociepla ciszę 15 stycznia 2001 roku ks. bp Sławoj Leszek Głódź, biskup po- walczył w wojnie 1920 roku, w Wojsku Polskim służył do 1930 I z przetworami z wiśni, śliwek i gruszek. lowy WP, otrzymał od kierownictwa Polskiej Fundacji Katyńskiej roku, później wraz z rodziną zamieszkał w Gdyni. W 1939 jako Nikt ich już nie je. niezwykły dar: niewielką deseczkę z wyrzeźbionym w niej wize- porucznik rezerwy został zmobilizowany do służby w Ośrod- runkiem Matki Bożej Miłosierdzia. Na rewersie widniał napis: ku Zapasowym 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich. Na Woły- W tym domu, gdzie zabawa umilkła, „Kozielsk 28-II-1940”. Została ona kamieniem węgielnym szcze- niu dostał się do sowieckiej niewoli. Na początku października Śmiech wypłowiał i pokrył się patyną gólnego miejsca w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. 1939 roku w obozie jenieckim w Kozielsku spotkał swego syna smutku, Darczyńcami wizerunku kozielskiej Matki Bożej Miłosierdzia Henryka, maturzystę, od lipca 1939 służącego również w 16 Puł- Gdzie zdjęcie wyblakłe jest świętością, byli Bożena Łojek (ofiara tragedii smoleńskiej 10 kwietnia 2010 ku Ułanów Wielkopolskich. A słowa wciąż płyną do niego; słowa – roku), prof. Jacek Trznadel i płk dr Marek Tarczyński. Ta niewiel- W dniu swych dziewiętnastych urodzin, 28 lutego 1940 roku, ostatnia deska ratunku. ka deseczka o wymiarach 13x8 cm znalazła się w posiadaniu Fun- Henryk junior otrzymał od ojca wspomniany podarunek – wyrzeź- dacji Katyńskiej dzięki Henrykowi Gorzechowskiemu z Gdyni. biony własnoręcznie przez niego wizerunek Matki Bożej Miło- Wyciera kaflowy piec flanelową ściereczką, Był to prezent, jaki ojciec ofiarodawcy, Henryk Gorzechowski sierdzia. Było to wzruszające świadectwo miłości ojca do syna, wy- Iskry nie strzelają już tak radośnie, (1921–1989), więzień Kozielska, otrzymał w 1940 roku na dzie- rażało też pragnienie, aby jego los i niejasną przyszłość rozświetlił Ołtarzyk z przedmiotów na więtnaste urodziny od swego ojca, por. Henryka Gorzechowskie- blask miłosierdzia bijący od wileńskiego wizerunku Matki Bożej wykrochmalonej serwetce, go (1892–1940), także więźnia tego sowieckiego obozu. Ostrobramskiej, nadziei „uwięzionych i osamotnionych” (to słowa Zdjęcie uśmiechniętego młodzieńca z Litanii do Matki Miłosierdzia). w mundurze jakże pożółkłe. Relikwia z nieludzkiej ziemi Dokładnie dwa miesiące później, 28 kwietnia 1940 roku, na Przekazując tę cenną pamiątkę rodzinną, Henryk Gorze- porannym apelu wyczytano nazwisko: „Henryk Gorzechowski”. Cedzi się słońce przez niciane firanki, chowski zrelacjonował bieg życia dziadka i ojca, po których nosi Wystąpili z szeregu obaj: ojciec i syn. Zagląda w oczy okolone powagą swe imię, a także dalsze losy deszczułki z wizerunkiem Matki „Starik. Sobirajties z wieszczami” – zaordynował oficer NKWD. i zmarszczkami, Bożej Miłosierdzia. Dziadek Henryk był młodszym bratem Te słowa były wyrokiem śmierci. Dojrzały słonecznik spuszcza ciężką sławnego gen. Jana Jura-Gorzechowskiego (1874–1948), legen- Henryk junior uniknął kaźni. W czerwcu 1940 został przewie- głowę, dy Organizacji Bojowej PPS, a w II RP między innymi komen- ziony do obozu Pawliszew-Bor, stamtąd do Griazowca, wolność Skorek łazi po nim w górę i w dół. Serce danta głównego Straży Granicznej. Por. Henryk Gorzechowski Ciąg dalszy na następnej stronie syna w obcej ziemi zostało. Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 8 Narodziny

Kaplica Katyńska w Katedrze Polowej Wojska Polskiego kłamstwa: Ciąg dalszy ze str. 7 nim zawisł dostojny, wykonany ze srebra odzyskał po podpisaniu układu Sikorski– i bursztynu, dumny polski orzeł, dzieło ar- Majski. Przez Murmańsk przedostał się do tysty Mariusza Drapikowskiego z Gdań- Anglii, służył w brytyjskiej marynarce wo- ska. Poniżej wizerunek krzyża Orderu jennej, a później w 1 Dywizji Pancernej gen. Wojennego Virtuti Militari. Wewnątrz Stanisława Maczka. W kwietniu 1943 roku marmurowego ołtarza, w srebrnej łusce, dowiedział się, że nazwisko ojca figuruje zostały złożone fragmenty szczątków na tzw. pierwszej liście katyńskiej ogłoszo- ofiar zbrodni katyńskiej wydobyte z dołów nej przez Niemców. W czasie żołnierskiej śmierci. berlingowcy służby nie rozstawał się z kozielską pamiąt- 13 kwietnia 2008 roku w Dniu Pamięci ką. Był przekonany, że opiece Matki Miło- Ofiar Zbrodni Katyńskiej w kaplicy zło- sierdzia zawdzięczał ocalenie, kiedy statek, żono czaszkę jednej z ofiar, mjr. Ludwika na którym służył, został storpedowany. Po Szymańskiego. W 1943 roku duński chi- wojnie powrócił do Gdyni. Miniaturowy rurg, dr Helge Tramsen, członek Mię- wizerunek Maryi Ostrobramskiej zawisł dzynarodowej Komisji Lekarskiej obecnej na ścianie rodzinnego mieszkania. Historię podczas ekshumacji w Katyniu, zabrał ją do płaskorzeźby znali tylko najbliżsi. Dopiero Instytutu Medycyny Sądowej w Kopenha- po śmierci Gorzechowskiego w 1989 roku, dze, skąd powróciła po 65 latach. dzięki synowi, kolejnemu Henrykowi, hi- Przestrzeń między ścianami Kaplicy w Katyniu storia tej niezwykłej pamiątki z Kozielska, Katyńskiej to swoisty plac apelowy, na ujrzała światło dzienne. Wreszcie została którym „stawiły się” ofiary katyńskiej ofiarowana Polskiej Fundacji Katyńskiej, zbrodni – 21 857 obywateli II Rzeczypo- Kiedy jesienią 1943 roku wojska a poprzez nią biskupowi polowemu. spolitej, jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa oraz więźniów NKWD Frontu Zachodniego wyzwoliły Kaplica Katyńska osadzonych w Mińsku i Kijowie, zgła- Smoleńszczyznę, NKWD natych- Niebawem po otrzymaniu daru biskup dzonych na rozkaz najwyższych władz Głódź ogłosił swój zamiar, „aby koziel- Związku Sowieckiego. Ich wierną do miast przystąpiło do zacierania skiej relikwii […] zbudować tron chwały końca służbę ojczyźnie przypomina śladów w Katyniu, a władze so- w Katedrze Polowej Wojska Polskiego”. 15 tys. tabliczek z nazwiskami i stopnia- Jego realizacja przebiegła nadzwyczaj mi, natomiast 7 tys. niezidentyfikowa- wieckie powołały Komisję Spe- szybko. Już 15 września 2002 roku Kapli- nych ofiar oznaczono tabliczkami z ini- cjalną do ustalenia i zbadania cę Katyńską w katedrze wojskowej poświę- cjałami NN. W 2005 roku liczba NN cił prymas Polski, kardynał Józef Glemp, została pomniejszona o 3435 tabliczek okoliczności rozstrzelania przez w obecności duchownych katolickich, pra- z nazwiskami ofiar z Ukraińskiej listy niemieckich najeźdźców faszy- wosławnych, ewangelickich oraz imama katyńskiej, więzionych w Kijowie, Char- z Muzułmańskiego Związku Religijnego kowie i Chersoniu. Ich groby nie zostały stowskich w Lesie Katyńskim RP. W uroczystości uczestniczył m.in. dotąd ujawnione. Wodząc wzrokiem po prezydent RP Aleksander Kwaśniew- ścianach Kaplicy Katyńskiej, przy jed- (w pobliżu Smoleńska) jeńców ski oraz członkowie Rodzin Katyńskich nej z tabliczek można spostrzec srebr- wojennych – oficerów polskich. przybyli z różnych stron Polski. „Nie ny krzyżyk – to tablica upamiętniająca obawiajcie się Prawdy/Białej Gołębicy…”, por. Henryka Gorzechowskiego, druga, takim słowami rozpoczynała się pieśń wyróżniona srebrną różyczką, poświę- W imieniu Niepodległej wykonana przez cona została por. pil. Janinie Lewan- Przewodniczącym komisji został Nikołaj «Kozie Góry», w odległości 200 m od szosy, Czesława Niemena podczas towarzyszą- dowskiej, jedynej kobiecie wśród zamor- Burdenko, członek Akademii Nauk ZSRR. na południowy zachód w kierunku Dnie- cego uroczystości koncertu. dowanych w Katyniu, córce gen. Józefa W jej skład weszło siedem osób – wyłącz- pru, znajdują się groby, w których zakopani Od 16 lat kaplica ta jest miejscem mo- Dowbora-Muśnickiego. nie obywateli sowieckich. Do komisji nie są jeńcy wojenni – Polacy rozstrzelani przez dlitwy, pamięci i czci oddawanej ofiarom Osiem lat temu do skarbca narodowej powołano żadnego Polaka, chociaż w Mo- okupantów niemieckich. W grobach wykry- zbrodni katyńskiej. Jej kształt plastyczno- pamięci o zbrodni katyńskiej dołączył skwie od kilku miesięcy działał Związek to wielką ilość zwłok w polskich mundurach -architektoniczny o bogatej symbolice re- nowy motyw. Znalazł on także wyraz Patriotów Polskich i formowano polskie wojskowych”. Sowieci liczyli, że w ówcze- ligijnej i narodowej stworzyli profesorowie w Katedrze Polowej. To sąsiadująca bez- jednostki wojskowe. Stalin do wyjaśniania snej sytuacji międzynarodowej nikt zbytnio Konrad Kucza-Kuczyński i Antoni Mi- pośrednio z ciągiem tabliczek z nazwi- „sprawy katyńskiej” nie dopuścił nawet nie będzie podawał w wątpliwość tych usta- klaszewski, część elementów wyposażenia skami ofiar zbrodni katyńskiej tablica najbardziej spolegliwych komunistów pol- leń. Jednocześnie do jej uwiarygodnienia zaprojektował rzeźbiarz Marek Moderau. (a także ziemia z miejsca tragedii) upa- skich z Wandą Wasilewską na czele. Nie postanowili wykorzystać żołnierzy 1 Kor- Dominującym elementem kaplicy jest miętniająca tych, którzy 10 kwietnia 2010 było także mowy o powoływaniu specjali- pusu Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR, do- biała ściana z kararyjskiego marmuru. U jej roku, pod przewodnictwem prezydenta stów amerykańskich, brytyjskich czy oby- wodzonego przez gen. Zygmunta Berlinga, szczytu widnieje łaciński napis Vinctis non RP Lecha Kaczyńskiego, wyruszyli do wateli państw neutralnych. który w połowie stycznia 1944 roku został Victis – „Pokonanym niezwyciężonym”. Katynia, aby oddać hołd polskim boha- Już w samej niezwykle długiej nazwie tej rozlokowany na Smoleńszczyźnie, niedale- W centralnej części znajduje się kozielski terom w 70. rocznicę tamtej okrutnej komisji kryła się teza, którą jej przewodni- ko Katynia. wizerunek Matki Miłosierdzia, obwie- zbrodni. Im również dedykowane są sło- czący ogłosił w sowieckiej prasie 26 stycznia dziony aureolą z guzików wojskowych wa wieńczące marmurową ścianę Kaplicy 1944 roku. Oto jej fragment: „Komisja Spe- Trudny prikaz i policyjnych wydobytych z dołów śmierci Katyńskiej: Vinctis non Victis. cjalna ustaliła, że na szosie witebskiej, w po- O odkryciu mogił katyńskich żołnierze w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Nad Krzysztof Burek bliżu Smoleńska, w miejscowości zwanej Korpusu wiedzieli już od kilku miesięcy. Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 9

III nagroda Maria Łukasik z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Sompolnie (2005) nauczyciel: Teresa Olczak

Mogiły oficerów polskich w Katyniu usypane po ekshumacji w kwietniu 1943 roku

Znany im był też fakt, że rząd gen. Włady- Łaptiewo. Cała akcja miała zostać uwień- z gen. Berlingiem na czele. Wśród dele- sława Sikorskiego wystąpił do Międzynaro- czona uroczystością żałobną w Lesie Ka- gatów znalazł się kpt. Tadeusz Pióro. Był dowego Czerwonego Krzyża o zbadanie tej tyńskim, którą zaplanowano na 30 stycznia, to dla niego szczególny dzień, gdyż jego zbrodni. Wielu byłych łagierników i zesłań- w godzinach 10.30–12.10. W uroczystości ojciec, płk lek. Jan Pióro, po dostaniu się do ców, którzy znaleźli się w Korpusie, znało mieli wziąć udział delegaci wszystkich jed- sowieckiej niewoli trafił do obozu w Staro- metody, którymi posługiwało się NKWD. nostek Korpusu oraz jego dowództwo. bielsku. Kapitan przypuszczał, jak się póź- Jednak we wspomnieniach spisywanych Wszystko odbyło się zgodnie z rozka- niej okazało trafnie, że w katyńskiej mogile poza cenzurą lub publikowanych już po zem Bukojemskiego. Na zbiórkach wy- spoczywa też jego ojciec. roku 1989 wielu żołnierzy przyznawało, typowano też delegatów na uroczystości Pióro wspominał, że po dotarciu do Katy- że trudno im było oswoić się z myślą, iż w Katyniu. Dodatkowo w wielu oddzia- nia, regulujący ruchem żołnierze NKWD ich obecni „sojusznicy” dopuścili się takiej łach przeprowadzono uroczyste apele pa- doprowadzili delegacje z jednostek 1 Kor- zbrodni. Ogłoszenie wyników badań komi- mięci ku czci zamordowanych oficerów. pusu na skraj młodego lasku. Stamtąd już sji Burdenki jeszcze bardziej te wątpliwo- Niestety, nie jest znany przebieg odprawy pieszo musiały docierać do niewielkiej pola- ści pogłębiło. Należy też pamiętać, że na oficerów armii polskiej z 1939 roku z Ber- ny, na której widniała świeżo usypana mo- Wyróżnienie początku 1944 roku w szeregach Korpusu lingiem w Łaptiewie. Wiadomo jedynie, giła z ułożonym na pokrywającym ją śniegu Dominika Galbierska ogłoszono decyzję rządu ZSRR, iż nowa że jej uczestnicy podjęli wówczas specjalną orłem i napisem z szyszek: „Cześć pole- z Niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego granica sowiecko-polska będzie leżeć na rezolucję, w której wskazali Niemców jako głym! 1941”. Pośrodku stał wielki drewniany w Pleszewie (2000) Bugu. Dla żołnierzy była to hiobowa wia- sprawców zbrodni katyńskiej. krzyż, mogiła znajdowała się w odległości nauczyciel: Dominik Wabiński domość – wszak większość z nich wywodziła 700–800 m od Dniepru. się z Kresów Wschodnich… Msza w Katyniu Przy tej wspólnej mogile polskich ofi- W tak napiętej sytuacji władze sowieckie Następnego dnia, o wyznaczonej porze, cerów, kapelan 1 Korpusu, mjr Wilhelm nakazały gen. Berlingowi zorganizowanie na uroczysku Kozie Góry stanęły wyty- Franciszek Kubsz odprawił nabożeństwo w podległych mu jednostkach akcji propa- powane pododdziały i delegacje 1 Korpusu żałobne. W swym kazaniu stwierdził mię- gandowej, która w oczach żołnierzy miała dzy innymi: „Stoimy nad mogiłą żołnierzy, Magdalena Dryl uwiarygodnić tezę postawioną przez komisję naszych braci, którzy wierni swej przysię- Wyróżnienie za utwór 1 września w kategorii II Burdenki, że sprawcami mordu w Katyniu dze wojskowej walczyli do ostatka, póki im (dorośli powyżej 19 lat) są Niemcy. Berling postanowił w tej sprawie sił starczyło. Później znosili niewolę z wia- działać szybko i kompleksowo. 29 stycz- rą, że Bóg im pozwoli jeszcze raz stanąć do nia 1944 roku dowódca 1 Brygady Artylerii walki o wolność Ojczyzny… Wymordowano 1 września Armat, płk Leon Nałęcz-Bukojemski, wy- ich tak, jak mordowano setki tysięcy naszych dał w imieniu dowódcy Polskich Sił Zbroj- braci po całej Polsce, tak jak wymordowano nych w ZSRR „Zarządzenie w sprawie 5 tysięcy Polaków mojej parafii, czego sam Nie było dzwonka. Był jęk bomb. uczczenia pamięci poległych oficerów za- byłem świadkiem”. Po złożeniu wieńców I łzy rozpaczy, nie wzruszenia. mordowanych w lesie katyńskim”. i salucie artyleryjskim baterii 4 Pułku Arty- I krzyk. I płacz. I ciemność zła, Płk Bukojemski w swym zarządzeniu lerii, przemówił gen. Berling, powtarzając co ogarnęła pokolenia. nakazywał, by 29 stycznia o godzinie 10.00 wersję podaną przez komisję Burdenki. Po- zorganizowano zbiórki oddziałów i podod- wiedział między innymi: „Ci, których pa- Nie było szkoły. Był szary las. działów dywizyjnych. Ich scenariusz był mięci dziś składamy hołd, wpadli w szpony I ból, cierpienie i tęsknota. następujący: po odebraniu raportu dowódcy nieubłaganego wroga – Niemców… Groby I serca młode, co szły w bój, zarządzano jednominutową ciszę, po czym Polaków pomordowanych przez Niemców by nikt nie wdeptał ich do błota. oficer polityczno-wychowawczy wygłaszał krzyczą o zemstę. To my musimy ich po- krótką informację na temat zbrodni w Ka- mścić. I pomścimy”. Nie było żartów. Był tylko gniew. tyniu i przedstawiał rezultaty prac komisji W trakcie mszy kpt. Pióro oddalił się Była odwaga niezmierzona. specjalnej Burdenki. Bardziej szczegółowe i zaczął spacerować po otaczającym mo- I rzeki krwi. Ściśnięta pięść. omówienie raportu komisji przeprowadza- giłę lasku. Zauważył, że gdzieniegdzie I śpiew, co z żalu w ustach konał. no dla żołnierzy na pogadankach wieczor- walały się wgniecione w mech pod warstwą nych. Ponadto wszyscy oficerowie, którzy śniegu kawałki pasów oficerskich, pordze- Żyje w nas pamięć tamtych dni, w 1939 roku służyli zawodowo w Wojsku Ciało jednego z zamordowanych w Lesie wiałe orzełki, przegniłe resztki rogatywek choć przebaczenie serca zmienia. Polskim, na godzinę 16.00 mieli się stawić Katyńskim polskich oficerów, ekshumowane z rdzawymi postrzępionymi plamami krwi Zatrzymaj się – i oddaj tym, na odprawę do dowództwa 1 Korpusu we wsi w kwietniu 1943 roku Ciąg dalszy na następnej stronie którzy zginęli – szept milczenia. Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 10

Ciąg dalszy ze str. 9 Reperkusje Jeśli zbiórka pieniędzy na pomnik i czołgi „wyrażając tym – jak raportowano – nie tyl- w tylnej części otoków oraz jakieś kawałki Mimo wysiłków propagandowych do- okazała się dużym sukcesem, to już o drugiej ko niechęć, ale wręcz wrogość wobec Związ- drutów i sznurów. W pewnej chwili posta- wództwa Korpusu, nie wszyscy żołnierze inicjatywie nie można było tego powiedzieć. ku Radzieckiego”. Wobec tego sięgnięto po nowił podejść do najbliższej wioski i od jej zostali przekonani do wersji forsowanej Mianowicie żołnierze i oficerowie musieli sprawdzone metody w stalinowskim pań- mieszkańców dowiedzieć się czegoś więcej przez Sowietów. Uwidoczniło się to w ko- również podpisywać odpowiednie rezolucje, stwie: naciski i represje. o wydarzeniach w Lesie Katyńskim. Szybko lejnych akcjach związanych ze sprawą mówiące o niemieckiej odpowiedzialności za Oczywiście, takich problemów nie było okazało się to niemożliwe – przy wszystkich katyńską, które przeprowadzono w Kor- zbrodnię katyńską. I tutaj napotkano zdecy- z większością sztabu korpusu i członka- wyjściach z lasu stały posterunki NKWD. pusie. Bezpośrednio po uroczystościach dowany opór wielu żołnierzy, a nawet całych mi ZPP, którzy w prasie sowieckiej i pol- Otwarta była jedynie droga, którą polscy żałobnych ogłoszono zbiórkę pieniędzy oddziałów. Głośna była sprawa wydziału skiej wydawanej na terenie ZSRR składali żołnierze przyjechali ze Smoleńska. na pomnik dla ofiar mordu i na czołgi, polityczno-wychowawczego 2 Dywizji Pie- oświadczenia zgodne z oczekiwaniami Po latach gen. Pióro przyznał, że mimo które miano nazwać „Mściciele Katynia”. choty, który w całości odmówił podpisania Kremla. tych ewidentnych dowodów, że Sowieci Większość żołnierzy oddawała na ten cel deklaracji w sprawie mordu katyńskiego, Piotr Korczyński mają w Katyniu wiele do ukrycia, raport ostatnie pieniądze i otrzymywany żołd. komisji Burdenki nie budził w nim wąt- Kwestą objęto nie tylko polski korpus, lecz pliwości. O publikacjach, które pojawiły także społeczeństwo sowieckie i żołnie- Bibliografia się po drugiej stronie frontu, po prostu rzy Armii Czerwonej. Pieniądze zbierano E. Kospath-Pawłowski, Wojsko Polskie na Wschodzie 1943–1945, Pruszków 1993. nie wiedział. „Zresztą gdybym wiedział – również wśród oficerów NKWD… Część S. Jaczyński, Zygmunt Berling. Między sławą a potępieniem, Warszawa 1993. szczerze przyznawał – niewątpliwie historyków podaje, że uzbierano wtedy pół T. Pióro, W lesie katyńskim, „Polityka” 1989, nr 7, s. 10–12. uznałbym je za fałszywe. Wątpliwości po- miliona rubli, choć wydaje się, że to kwota Cz. Grzelak, H. Stańczyk, S. Zwoliński, Bez możliwości wyboru. Wojsko Polskie na froncie wschodnim jawiły się później”. mocno zawyżona. 1943–1945, Warszawa 1993.

MECHANIZM SOWIECKIEJ MISTYFIKACJI Kłamstwo katyńskie to mit założycielski Polski Ludowej. Każdy, kto chciał w niej odgrywać wiodącą rolę, musiał się pod nim podpisać. Mocodawcy z Moskwy wiedzieli, że ludzie ci są ich zakładnikami, bo jedynym oparciem dla ich pozycji była lojalność wobec ZSRR – mówi dr Witold Wasilewski, historyk Instytutu Pamięci Narodowej, w rozmowie z Maciejem Chilczukiem.

Jak przebiegała sowiecka operacja mająca torytetów. W skład komisji Burdenki, który rządzić zwycięska koalicja USA, ZSRR, do obozów jenieckich w Korei i Amerykanie obarczyć Niemców winą za zbrodnię ka- był uznanym chirurgiem, członkiem ra- Wielkiej Brytanii i Francji. Prezydent obawiali się, że mogą stać się ofiarami po- tyńską? dzieckiej Akademii Nauk, wchodzili m.in. Stanów Zjednoczonych liczył, że uda się dobnych zbrodni. We wrześniu 1943 roku Katyń został zaję- pisarz Aleksiej Tołstoj czy metropolita ki- ułożyć dobre stosunki z Moskwą i wspól- ty przez Armię Czerwoną i od razu do pracy jowski i halicki Mikołaj. Miało to w ocenie nie budować powojenny ład. Co więcej, Czy jest prawdą, że po śmierci Stalina, w ra- biorą się służby bezpieczeństwa. Na miejscu Kremla pomóc w przekonaniu zachodniej Stalin od razu zaznaczył, że przyjęcie mach rozliczenia z okresem jego rządów, zbrodni zaczyna działać tajna komisja pod opinii publicznej, że ZSRR nie jest winny jakiejkolwiek innej wersji zdarzeń niż ta Nikita Chruszczow proponował Władysła- kierownictwem funkcjonariuszy bezpieki mordu w Katyniu. wypracowana przez Kreml będzie odebra- wowi Gomułce ujawnienie zbrodni NKWD? Wsiewołoda Mierkułowa i Siergieja Kru- ne jako akt wrogości i zagrozi współpracy Nie ma na to dowodów. Genezą tej po- głowa. Jej zadaniem jest przygotowanie ma- Czy Sowietom udało się dotrzeć ze swoją wer- w ramach koalicji antyniemieckiej. Sprawa głoski są fałszywe wspomnienia Gomuł- teriału do uprawdopodobnienia sowieckiej sją do świadomości aliantów? została więc zamieciona pod dywan, a na ki, opublikowane w Izraelu, w których wersji wydarzeń. Do grobów podrzucano na Alianci mieli wiedzę o tym, co stało się polski rząd naciskano, by nie podejmował zawarta jest ta informacja. Sam Gomuł- przykład strzępy gazet mające potwierdzić, w Katyniu, i to nie tylko z polskich źró- tej kwestii. ka zaprzeczał, by padła taka propozycja że jeńcy żyli jeszcze w 1941 roku. Przesłu- deł. Przy armii Andersa działali oficerowie i wielokrotnie żądał od władz PRL, by chiwano także świadków i nakłaniano ich łącznikowi, którzy przekazywali informa- Czy rządowi londyńskiemu udało się kiedykol- zdementowały te doniesienia. Należy do potwierdzenia oficjalnej wersji historii. cje, że w punktach werbunkowych brakuje wiek dodać kwestię katyńską do agendy rozmów sądzić, że była to prowokacja przeciwko Opornych, których w takiej sytuacji było oficerów i że słuch o nich zaginął wiosną wielkiej trójki – Roosevelt, Stalin, Churchill? byłemu już przywódcy PZPR, paszkwil niewielu, izolowano. Dopiero na bazie tych 1940 roku. Po ujawnieniu grobów przez Nie, Polska była już wykluczona z naj- napisany w ramach wewnętrznych roz- działań, gdy spreparowano dowody i posta- Niemców Amerykanin Henry Szymań- ważniejszych procesów politycznych. Ni- grywek na szczytach komunistycznej rano się o „słuszne” zeznania, została powo- ski, oficer wywiadu USA, przeprowadził gdy warunek wyjaśnienia zbrodni nie został władzy. Co więcej, istota takiego pomy- łana jawna komisja prof. Nikołaja Burdenki. dochodzenie i potwierdził, że wersja nie- Sowietom postawiony. Mocarstwa zachod- słu nie mieściła się w logice rozliczeń Po zaledwie kilku dniach pracy w Lesie Ka- miecka jest wiarygodna, w przeciwieństwie nie uznały rząd zdominowany przez ko- z okresem stalinowskim. Gdy się przejrzy tyńskim komisja wydała komunikat, że win- do wszystkich hipotez, jakie w ciągu dwóch munistów. Milczenie przełamano dopiero dokumenty z epoki Chruszczowa, to wi- ni zbrodni są Niemcy. lat podawali Sowieci. w czasie zimnej wojny, gdy w 1951 roku po- dać, że największą zbrodnią Stalina miały Niestety, górę wzięły względy politycz- wołano przy Kongresie Stanów Zjednoczo- być represje wymierzone w komunistów Do czego były potrzebne dwie komisje? ne. Na ówczesnym etapie wojny Armia nych komisję śledczą do spraw wyjaśnienia i niektóre inne sowieckie ofiary zbytniej Władze ZSRR zdawały sobie sprawę, że Czerwona była jeszcze za bardzo po- zbrodni katyńskiej. W wyniku jej prac USA podejrzliwości genseka i aparatu bezpie- jakiekolwiek oświadczenia NKWD byłyby trzebnym sojusznikiem. Nie chciano więc ogłosiły, że odpowiedzialny jest Związek czeństwa. Nikt nie obwiniał go za zbrod- niewiarygodne. Dlatego zadanie uwiary- otwarcie stawiać sprawy Katynia. Niechęć Radziecki. Mamy wtedy zupełnie inną sy- nie dokonane na niekomunistycznych godnienia tez przygotowanych przez re- do głębszego zbadania zbrodni wynikała tuację polityczną. ZSRR nie był już sojusz- obywatelach innych państw. sort bezpieczeństwa musiało wykonać ciało także z ogólnej polityki Roosevelta, któ- nikiem, lecz największym wrogiem wolne- Oczywiście ekipa Chruszczowa intere- składające się z pozornie niezależnych au- ra zakładała, że po wojnie światem będzie go świata. Amerykańscy żołnierze trafiali sowała się sprawą katyńską. Wskazuje na to Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 11

I nagroda Zofia Krukowska ze Szkoły Podstawowej Zakonu Pijarów im. O. Kopczyńskiego w Warszawie (2004) nauczyciel: Justyna Wanat-Tenerowicz

Ekshumacja oficerów polskich pomordowanych przez NKWD w Lesie Katyńskim, wiosna 1943 roku

MECHANIZM SOWIECKIEJ notatka Aleksandra Szelepina, przewodni- w ogóle żadnej o tym wzmianki. W latach Śledztwo utknęło w martwym punkcie, czącego KGB. Proponował on pierwsze- osiemdziesiątych, gdy w Polsce działa już potem zostało umorzone, a uzasadnie- mu sekretarzowi KC KPZR zniszczenie silna opozycja i pojawiły się publikacje nie tej decyzji jest tajne. 21 857 teczek osobowych ofiar zbrodni w drugim obiegu, ekipa Jaruzelskiego sta- katyńskiej. W dokumencie tym Szelepin nęła przed dylematem, jak odpowiedzieć na Czy w Rosji nadal są poważne środowiska napisał wprost, że są to jeńcy z Kozielska, prawdę o Katyniu. Stąd te wzmożone dzia- naukowe czy polityczne, które w ogóle kwestio- MISTYFIKACJI Starobielska i Ostaszkowa oraz więźniowie łania, by przywołać wersję oficjalną. nują sowiecką odpowiedzialność za zbrodnię rozstrzelani w 1940 roku. Nie jest przesą- katyńską? dzone, czy teczki zostały zniszczone. Wi- Związek Radziecki się rozpada i na fali piere- Olbrzymia część Rosjan kwestionuje dać jednak, że bliższa prawdy jest wersja strojki w 1990 roku, w kolejną rocznicę ujaw- prawdę o mordzie z 1940 roku. Ukazują o woli, by definitywnie zamieść sprawę pod nienia zbrodni, radziecka agencja prasowa się książki i artykuły prasowe powielające dywan, niż ją ujawnić. podaje po raz pierwszy w historii, że za mord tezy komisji Burdenki, a Polacy próbują- polskich oficerów jest odpowiedzialne NKWD. cy mówić prawdę są oskarżani o rusofobię. W 1969 roku mamy do czynienia z kolej- Sekretarz generalny KC KPZR Michaił Ujawnione dokumenty KPZR i NKWD, nym elementem operacji dezinformacyjnej. Gorbaczow przekazuje wówczas Jaruzel- które potwierdzają wykonanie egzekucji Władze Związku Radzieckiego tworzą na skiemu zbiór dokumentów dotyczących zbrodni. przez Rosjan, są uznawane za fałszywki. Białorusi ogromne mauzoleum upamiętnia- Jednocześnie radziecka prokuratura wszczy- Funkcjonuje teoria, że przyznanie się do II nagroda jące cywilne ofiary wojny z Niemcami. Na na śledztwo. Czy jej ustalenia nadal potwier- odpowiedzialności za Katyń przez Borysa Sandra Wiśniewska symboliczne miejsce pamięci wybrana zostaje dzały kłamstwo wymyślone przez NKWD? Jelcyna było natowską operacją szpiegow- z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury wioska Chatyń. Póki było zielone światło ze stro- ską, obliczoną na skłócenie słowiańskich na- w Sompolnie (2003) Nie był to przypadek, że z wielu miejsco- ny władz w Moskwie, zrobiono bar- rodów i rozszerzenie amerykańskiej strefy nauczyciel: Teresa Olczak wości zniszczonych w czasie wojny przez dzo dużo. W wielu obszarach naświe- wpływów we wschodniej Europie. Bardziej Niemców na Białorusi wybrano właśnie tę, tlono prawdę o wydarzeniach z 1940 oficjalna rosyjska wersja głosi natomiast, że której nazwa tak bardzo przypomina Ka- roku. Przede wszystkim przesłuchano sprawa odpowiedzialności nie jest defini- tyń. Był to element planu zamazania praw- bezpośrednich świadków, dzięki cze- tywnie rozstrzygnięta i nie do końca wiado- dziwej historii. Do mauzoleum zapraszano mu wiemy, jak przebiegały egzekucje mo, co się stało, choć nie mówi się o winie Kartka wysłana zagraniczne delegacje i próbowano w ich jeńców ze Starobielska i Ostaszkowa niemieckiej. do Józefa Orła przez świadomości zmieszać zbrodnie niemieckie w więzieniach w Charkowie i Kalini- rodzinę. Fragment na Białorusi ze zbrodnią katyńską. Sam pa- nie. Paradoksalnie mniej wiemy obecnie wyjęty z dołu śmier- miętam sytuacje, gdy w rozmowach z Ro- o przebiegu egzekucji w Katyniu. To był ci w Miednoje sjanami przywoływałem Katyń, a oni od moment w historii Rosji, gdy wahano w 1995 roku razu myśleli o Chatyniu. się w ocenie epoki komunistycz- nej, a aparat bezpieczeństwa Czy zgodziłby się Pan ze stwierdzeniem, że był osłabiony. To jednak nie za czasów rządów Gomułki i Gierka spra- trwało długo i w pewnym wa katyńska została zepchnięta w PRL momencie zaczęły się po- na margines? Nikt oczywiście nie mógł po- jawiać problemy. Były na wiedzieć prawdy, ale też jakoś intensywnie przykład prośby prokura- nie promowano sowieckiej wersji. Zmia- tury o udostępnienie do- na nastąpiła po dojściu do władzy Wojcie- kumentów z Ministerstwa cha Jaruzelskiego. Na Powązkach stanął Bezpieczeństwa, a resort od- wówczas pomnik z kłamliwą datą mor- powiadał, że nimi nie dysponu- du, a w podręczniku do historii wskazano je. Nie udowadniał przy tym, Niemców jako winowajców. że zostały zniszczone czy Przez cały okres PRL obowiązywała przekazane do innych archi- jedna wersja, ale zmieniała się taktyka dzia- wów. Po prostu nie ma i tyle. łania. Nawet w ZSRR możemy zaobser- Sprawa badania zbrodni ka- wować pewne zmiany. W wydanej w latach tyńskiej przez Rosjan kończy pięćdziesiątych Wielkiej encyklopedii radziec- się wraz z dojściem do władzy kiej pod hasłem „Katyń” znajdziemy wersję Władimira Putina, co było komisji Burdenki. W tym samym wydaw- oznaką powrotu służb bezpie- nictwie z lat siedemdziesiątych nie ma już czeństwa na szczyty władzy. Nr okazyjny Warszawa, kwiecień 2018 12

Wojskowy Instytut Wydawniczy Aleje Jerozolimskie 97, 00-909 Warszawa Dyrektor: Maciej Podczaski

Miesięcznik „Polska Zbrojna” Redaktor naczelny: Izabela Borańska-Chmielewska

Kwartalnik „Polska Zbrojna. Historia” Redaktor naczelny: Anna Putkiewicz

„Jesteście świadkami śmierci, WWW.POLSKA-ZBROJNA.PL która nie powinna ulec zapomnieniu”. Jan Paweł II do uczestników pielgrzymki Rodzin Katyńskich. Rzym, 13 kwietnia 1996 roku

Projekt z jubileuszowej serii edukacyjnej „Drogi do niepodległości” przygotowany został przez zespół Wojskowego Instytutu Wydawniczego pod redakcją Anny Putkiewicz i Piotra Korczyńskiego.

Teksty umieszczone w numerze okazyjnym były publikowane na portalu polska-zbrojna.pl oraz w miesięczniku „Polska Zbrojna”.

Redakcja i korekta: Wydział Opracowania Stylistycznego WIW Marta Sachajko (kierownik), Renata Gromska, Maria Janowska, Katarzyna Kocoń, January Szustakowski

Opracowanie graficzne: Wydział Składu Komputerowego i Grafiki WIW Marcin Dmowski (kierownik), Marcin Izdebski, Paweł Kępka, Małgorzata Mielcarz, Monika Siemaszko, Andrzej Witkowski (fotoedytor)

Zdjęcia: Muzeum Katyńskie,

archiwum Barbary Tarkowskiej, Michał Niwicz, Jarosław Wiśniewski, zdjęcie na 1 stronie: Michał Niwicz, Cezary Pomykało, Paweł Kępka

Druk: Wojskowe Zakłady Kartograficzne Sp. z o.o., Pamiętamy ul. Fort Wola 22, 01-258 Warszawa Mecenasi Ofiarom tragedii pod Smoleńskiem wydania specjalnego „Polski Zbrojnej” 10 kwietnia 2010 roku