Podarowali Szansę Na Życie
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Nr 4 | paździerNik 2019 r. Podarowali szansę na życie W dniach 8, 11 i 12 marca 2018 roku na terenie powiatu bytowskiego odbyła się wielka akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku, która dedykowana była kilkumiesięcznej wtedy Marysi. W trakcie akcji „Pomóż Marysi i Innym” zarejestrowało się 1260 osób. Cztery z nich mogły pomóc „bliźniakowi genetycznemu”. est mi niezmiernie miło, że cjentom ze Stanów Zjednoczonych, dzięki włączeniu się naszej Czech i Austrii. Te cztery osoby real - Jgminy w akcję DKMS „Poma - nie podarowały cząstkę siebie oso - gamy Marysi i innym” udało się bom, które tego bardzo potrzebowa - i udaje się nadal znajdować dawców ły. Podarowały im szansę na życie. dla kolejnych potrzebujących, a kon - – Taka okazja jest najlepszym mo - kretny przypadek dawcy z naszej mentem, aby jeszcze raz podzięko - gminy jest przykładem na to jak zwy - wać wszystkim Państwu, którzy przy - kły człowiek może zostać bohaterem czyniliście się do zorganizowania ak - – podsumowuje wójt Tomasz Cze - cji „Pomóż Marysi i innym” oraz chowski mówiąc o Pawle Bzowskim, wszystkim tym osobom, które zdecy - mieszkańcu gminy, którego szpik dowały się na rejestrację. Po tak in - wsparł w chorobie mieszkańca Czech. tensywnym czasie, jakim jest organi - Akcję zainicjowała ciocia Marysi zowanie Dni Dawcy Szpiku, nie - wraz z przyjaciółmi ze Starostwa Po - którzy mogą poczuć pustkę. Ale to wiatowego. W ciągu kilku dni infor - dopiero, gdy opadnie kurz, zaczynają macja o potrzebie zorganizowania się dziać rzeczy, do których dążymy rejestracji potencjalnych dawców od początku. Wśród zarejestrowa - szpiku rozniosła się po całym powie - nych osób odnajdywani są bliźniacy cie. Do akcji włączyły się: Trzebieli - genetyczni, dzięki którym Pacjenci no, Borzytuchom, Bytów, Czarna zyskują życie – podsumowuje Ewa Dąbrówka, Kołczygłowy, Lipnica, Nawrot, koordynator akcji z fundacji Parchowo, Studzienice, Tuchomie. DKMS. Organizację akcji wsparły przedszko - W lipcu 2018 r. po półrocznym le - drugim przeszczepie szpiku, który szansę na uniknięcie kolejnego na - – Przykład Pana Pawła potwier - la, szkoły, urzędy, strażacy, policja, czeniu Marysia miała przeszczep odbył się w lipcu br. w Szpitalu Uni - wrotu choroby – opowiadają rodzice dza, że uczestnictwo w takiej akcji księża, media, firmy a także dziesiątki szpiku. W grudniu rozpoznano wersyteckim w Bydgoszczy. W tej Marysi. może przynieść dużo dobra dla in - prywatnych osób, którym los Pacjen - wznowę choroby nowotworowej. chwili jest w domu, ale nadal pozo - Ogromne zaangażowanie przy - nych. Nasza gmina jest zawsze tów nie był obojętny. To było świet - Marysia po raz drugi musiała stawić staje pod ścisłą kontrolą lekarzy niosło już wymierną pomoc. Z grona otwarta na współpracę z organizacja - nie zorganizowane wydarzenie, czoła białaczce, co oznaczało kolejne z Gdańska i Bydgoszczy. To nie ko - uczestników akcji jest już czterech mi, które są zaangażowane w działa - w którym udział wzięły setki miesz - miesiące leczenia polegającego na niec walki o zdrowie, już niedługo dawców. Są to osoby, których ko - nia charytatywne niosące pomoc in - kańców powiatu – powiedziała koor - chemioterapii i immunoterapii. Marysia rozpocznie długotrwałe le - mórki macierzyste, a w jednym przy - nym – podkreśla Tomasz Czechow - dynatorka DKMS Ewa Nawrot. Obecnie 1,5-roczna Marysia jest po czenie immunoterapią, które ma dać padku szpik, zostały podarowane pa - ski. T i kiedy mam je sobie dawkować. Podarowałem cząstkę siebie Cztery dni przed pobraniem zgodnie – opowieść Pawła bzowskiego z trzebielina z wytycznymi zacząłem przyjmować zastrzyki z czynnikiem wzrostu. Będąc jeszcze uczniem szkoły ba poruszyła wszystkich dokoła. wiedź brzmiała twierdząco. W końcu nadszedł dzień pobra - średniej w Szczecinku po raz W tym momencie nie miałem już Potem nastąpiła szybka wizyta nia. Cały czas dzielnie wspierała pierwszy zetknąłem się z tą wątpliwości i wraz z żoną poszliśmy u lekarza w celu pobrania próbek mnie żona, która towarzyszyła mi straszną chorobą, jaką jest bia - się zarejestrować. Po jakimś czasie krwi, aby potwierdzić zgodność ge - również w szpitalu. Proces pobrania łaczka. Wtedy zachorował uczeń dostaliśmy kartę wraz z numerem in - netyczną i tygodnie oczekiwania. Zo - odbył się sprawnie i bezboleśnie. Po klasy równoległej, niestety jego dentyfikacyjnym Dawcy. Potem na - stałem zarezerwowany dla pacjenta trzech godzinach szpik był gotowy stąpiła cisza. O DKMS przypominała na okres trzech miesięcy. Pomyśla - do drogi. Jeszcze tylko chwila nie - historia zakończyła się tragicznie. mi tylko karta w portfelu. Po roku łem wtedy, dlaczego tak długo, prze - pewności czy na pewno mamy wy - W tamtym momencie jednak nie czasu od rejestracji nastąpił przełom. cież jestem gotowy już teraz. Opie - starczająco materiału i czy proces nie zdecydowałem się zarejestrować, Była niedziela, w czasie sprawdza - kunka z DKMS poinformował mnie, będzie musiał być powtórzony dzień choć popierałem akcje całym nia poczty jeden mail przykuł moją że potrzebny jest czas, aby przygoto - później?! Okazało się, ze ten jeden sercem. uwagę. Był od fundacji DKMS i do - wać pacjenta jak również dokładnie dzień wystarczył. Czekając na wypis tyczył tego, że mój bliźniak genetycz - przebadać mnie, aby mój stan zdro - ze szpitala lekarz zapytał o to jak się Minęło kilkanaście lat od tamtego ny potrzebuje pomocy. Dzień wia nie był zagrożeniem dla chorego. czuję? Odparłem, że dobrze, następ - wydarzenia i znowu los sprawił, że później otrzymałem telefon od fun - Około miesiąca przed pobraniem nie zagadnął „bohater??” Odpowie - osoba z okolicy potrzebowała pomo - dacji. Potwierdzono wszystko, co za - udałem się do kliniki na badania, działem, że nie czuje się bohaterem, cy. Tym razem była to mała dziew - warte było w mailu. Przedstawiciel większość z nich miałem pierwszy ale cieszę się, że mogłem komuś po - czynka o imieniu Marysia. Choć nie fundacji zapytał czy nadal jestem raz w życiu. Na pożegnanie dostałem móc. Po czym udałem się do domu, Pan Paweł Bzowski podczas po - znam Marysi osobiście, to jej choro - zdecydowany pomóc. Moja odpo - paczkę z zastrzykami i instrukcją, jak a szpik wyruszył w drogę do Czech. T bierania szpiku. 2 www.trzebielino.pl JUBILEUSZE | październik 2019 r. Złote Gody po trzykroć We wtorek, 10 wrze - nu Cywilnego Moniki Staroszak oraz śnia, w sali posiedzeń sekretarza gminy Grażyny Bodnar. Wójt pogratulował dostojnym jubila - Urzędu Gminy Trzebie - tom wspólnie przeżytych lat. Życzył lino odbyła się uroczy - zdrowia i wszelkiej pomyślności, by nadal towarzyszyła im miłość, zrozu - stość z okazji 50-lecia mienie, wzajemna życzliwość i tro - pożycia małżeńskiego. ska. Przypominamy wszystkim parom Jubileusze małżeńskie małżeńskim: udział w uroczystości świętowały 3 pary jest dobrowolny. Przed osiągnięciem wymaganego stażu małżeńskiego małżeńskie. (nie wcześniej niż 6 miesięcy) jubila - ci lub ich krewni składają stosowny restiż tego wyjątkowego wniosek w Urzędzie Stanu Cywilne - święta, podniosło uhonoro - go. Wówczas uruchamiana jest pro - Pwanie małżonków z 50-let - cedura przyznania odznaczenia. nim stażem medalami za długoletnie Trwa ona zwykle kilka miesięcy, pożycie małżeńskie nadanymi przez gdyż dokumenty przekazywane są Prezydenta RP. Aktu dekoracji do - z Gdańska do Warszawy, gdzie na - konał wójt gminy Tomasz Czechow - stępuje realizacja wydarzenia. ski w asyście kierownika Urzędu Sta - T W gronie odznaczonych jubilatów znaleźli się: Jadwiga i Stanisław Jaszewscy zamieszkali w Suchorzu Jadwiga i Krystian Nowatka zamieszkali w Gumieńcu Janina i Jerzy Kochel zamieszkali w Trzebielinie związek związek małżeński zawarli 19 października 1968 r. w Kołczy - związek małżeński zawarli 24 grudnia 1968 r. w Kępicach. małżeński zawarli 18 lipca 1969 r. w Bytowie. Państwo głowach. Państwo Jaszewscy wychowali 4 dzieci, mają Państwo Nowatka wychowali 6 dzieci, mają 15 wnuków Kochel wychowali 5 dzieci, mają 10 wnuków. 6 wnuków. i 2 prawnuków. Jubilatkom życzymy stu lat! Wójt gminy Tomasz Czechowski w imieniu swoim własnym, pracowników Urzędu i mieszkańców Gminy 16 czerwca 90. urodziny obchodziła mieszkanka składa najserdeczniejsze 21 czerwca jubileusz 90. urodzin obchodziła Cetynia Stefania Franc życzenia zdrowia i pogody Katarzyna Sołowiej mieszkanka Zielina ducha. Jubilatka urodziła się 16 czerwca 1929 roku w miejscowości Oszczów w okolicach Na teren gminy Trzebielino przyjechała w 1947 roku z mamą. Miała troje rodzeństwa. Zamościa. Do Cetynia przyjechała razem z przyszłym mężem Edwardem. W 1950 Wszystkiego najlepszego W 1949 roku wyszła za mąż. Męża Józefa poznała już po przyjeździe do Zielina. roku wzięli ślub w Kołczygłowach. Do ślubu jechali bryczką. Jubilatka pracowała Jubilatki otrzymały kwiaty, słodycze Urodziła 4 córki. Doczekała się 8 wnuków i 11 prawnuków. Pracowała w PGR, w miejscowym PGR, a później w szkole. Pani Stefania urodziła czworo dzieci (córkę i pamiątkowy kubek z logo Gminy w gorzelni jako mistrz słodowy. Z mężem przeżyli wspólnie 65 lat. Niestety, mąż i trzech synów). Doczekała się 6 wnuków i 4 prawnuków. Jubilatka przyjęła delegację Trzebielino. Obydwie były bardzo zmarł w 2014 roku. Na co dzień opiekują się nią córki, które towarzyszyły jubilatce z Urzędu Gminy w swoim domu, w towarzystwie męża oraz syna i synowej, którzy zadowolone z wizyty i życzeń. w trakcie wizyty wójta i pracowników Urzędu Gminy. na co dzień się nią opiekują. www.trzebielino.pl 3 październik 2019 r. | WYDARZENIA W gminie powstaje dziecięca aleja Aleję, składającą się z 23 drzew, posadzili w sobotę, 14 września, mieszkańcy naszej gminy swoim