Rok 2002 – Rokiem Hieronima Derdowskiego Zbigniew Studziñski Od redaktora X Derdowski o Kaszubach Lipiec by³ niemal zawsze radosnym okresem wypoczynku na który nie tylko uczniowie ale Przesz³o pó³roczna podró¿ i pobyt w Peters- la, Hilferding i Ceynowa. Zna³ tak¿e i my starsi pracuj¹cy z utêsknieniem wyczeki- burgu /o czy pisa³em w poprzednim numerze dzia³alnoœæ Mrongowiusza. Poza tym korzy- waliœmy wykonuj¹c sw¹ pracê...S³owem by³ „NG”/ by³y dla Derdowskiego pod wieloma sta³ z bogatych w³asnych obserwacji i doœwiad- to pierwszy miesi¹c wakacji i masowych urlo- wzglêdami kszta³c¹ce. Po¿yteczne i owocne czeñ. pów – by³... co nie oznacza, ¿e nadal nim nie by³o przede wszystkim zetkniê- Na wstêpie omawia histo- jest, ale dla wielu ju¿ nie jest takim samym cie siê w Petersburgu z prof. Bo- Nadal wêdruj¹ce przez riê „szczepu polskiego” zwane- okresem wypoczynku jak to... „za komuny” gus³awskim, który od wielu lat Kaszuby „spo³eczne niemoce” go Pomorzem. Podkreœla, ¿e bywa³o. zajmowa³ siê S³owiañszczyzn¹ - Trud, Strach i Nie Warto. „wojny królów piastowskich Czemu¿? Otó¿ wielu z nas - nawet Ci Fot. J. Maziejuk zachodni¹. Codziennie kilka go- z ksi¹¿êtami pomorskimi by³y z d³ugoletnimi sta¿ami pracy, przymusowo dzinne studiuwanie historii, geo- wielkimi b³êdami politycznymi musz¹ po¿egnaæ siê z prac¹ i przejœæ... na grafii i etnografii Kaszub zaowo- ze strony polskiej, bo coraz wiê- cowa³o prac¹ poety „O Kaszu- cej os³abia³y pobratymczy dokoñczenie na str. 5. bach”, która ukaza³a siê w 1883 szczep, tak bardzo potrzebny roku w „Przegl¹dzie Polskim”. do wspólnej walki z Niemca- Benedykt Reszka Na owe czasy rozprawka mi” „O Kaszubach” stanowi³a naj- Dalej mówi, ¿e cudem oca- Ochotnicy (cz. II ) wszechstronniejsze Ÿród³o infor- la³ tutejszy jêzyk, którego u¿y- macji o ¿uciu i charakterze ludu wano pomiêdzy S³upskiem polskiego, mieszkaj¹cego nad a Gdañskiem. Okolice te nazy- ...lokalny przyczynek do historii Ba³tykiem. Zbieraj¹c do niej ma- wano Kaszubami od zakasa- wojny polsko – bolszewickiej teria³y, Derdowski zapozna³ siê nych szubów czyli baranich dok³adnie z danymi, których do- 1919/1921 starczyli miêdzy innymi: Lore- Dokoñczenie na str. 5. Ju¿ wczeœniej do s³u¿by czynnej w ramach po- boru, do Wojska Polskiego w tym okresie, poprze- Kaszubskie Rody z Goch Edward Breza dzaj¹cy wybuch tej polsko – bolszewickiej wojny zosta³o - poza liczn¹ grup¹ ochotników /patrz Cz. I – Ma³gorzata z d.Mayer OSTROWSCY NG nr 8/ wcielonych z parafii Borowy M³yn, co naj- i Kazimierz Kiedrowscy mniej 20 mê¿czyzn. i ICH PRZYDOMKI Podobny zryw na Gochach, odnotowano z Zapcenia w 1863 roku kiedy to 205 m³odych tutejszych mê¿- oraz ich SZLACHECKIE czyzn, staj¹c w szeregach chor¹gwi dowodzonej dzieci: Ostrowite - figura Pomorska i ka- przez 28 letniego Andrzeja Teodora Grabowskiego, Matki Boskiej szubska rodzina w sk³adzie regimentu Wojewody Pomorskiego - Leszek wykonana przez Ostrowskich pochodzi Podskarbiego W. Denhofa, armii króla Jana III So- (1989 r.), J. Che³mowskiego ze szlacheckiej wsi bieskiego walczy³o zwyciêsko pod Wiedniem. Tam- z Brus Jagli Ostrowite w parafii Bo- tejsi wojowie rekrutowali siê z wolnych kaszub- Joanna rzyszkowy w obecnym skich ch³opów i zaœciankowych szlachceców... (1987 r.), pow. bytowskim /daw- Warto odnotowaæ i¿ tak¿e w tym czasie wspar- niej chojnickim/. Do- cia moralnego id¹cym na wojnê z Turkami, udzieli³ Dorota daæ bowiem trzeba, ¿e (1983 r.), jest wiele rodzin o na- dokoñczenie na str. 2. zwisku Ostrowski, któ- Miros³awa re pochodz¹ ze wsi (1984 r.). Ostrów, np. w dawnych powiatach sandomier- skim, ³om¿yñskim, opo- czyñskim, gnieŸnie- Rodzice pani Ma³gorzaty to: Jan Mayer ñskim. Heraldycy no- i Stanis³awa Pestkowska- mieszkañcy Bindu- tuj¹ te¿ Ostrowickich gi. a Pana Kazimierza: Klemens i Teresa z d. ze wsi Ostrowite. Ka- S³omiñska, a dziadkowie: Wojciech i Antonina szubscy Ostrowscy z d. Bastian Brzeziñska – wszyscy „po mie- byli herbu Do³êga, To- czu” z Zapcenia, a po „k¹dzieli” z terenu pór i paru innych. Goch. /-/ Dokoñczenie na str. 4 proboszcz Borzyszkowski ks. Wawrzyniec Florian wicie, ¿e Polacy wymordowali w 1920 roku oko³o Nasze dziewczyny Ryndwelski, wielki patriota, którego p³omienne ka- 20 tys. jeñców wojennych, g³ównie obywateli Ro- zania o zagro¿eniu wiary chrzeœcjañskiej przez Tur- sji. (M.in. tych zbrodni miano dopuœciæ siê w obozie ków, mobilizowa³y ch³opów z Goch i czêœci powia- jenieckim w Tucholi – red. ). Tak¹ propagandê Ro- tu bytowskiego do wstêpowania do oddzia³u Gra- sjanie podtrzymywali w latach II wojny œwiatowej bowskiego. Sam ATGrabowski by³ synem dziedzi- i po niej. w ten sposób oskar¿ano przedwojenny ca BrzeŸna Szlacheckiego a jego zastêpc¹ - Miko³aj rz¹d Polski i wpajano nienawiœæ klasow¹ i naro- £¹cki by³ synem dziedzica £¹kiego. dow¹. Te oszczerstwa, mia³y uzasadniaæ odwetowe Piewca Kaszub – Jarosz Hieronim Derdowski akcje rosyjskie, a zw³aszcza mordy Katyñskie i w in- te szlachetne odruchy i zaanga¿owanie w walce nych miejscach kaŸni 1939 roku. w obronie chrzeœcijañstwa, uwieczni³ w swym po- Po zakoñczonej wojnie 1920 roku, wiêkszoœæ emacie: „Kaszubi pod Wiedniem”. Ochotników pozosta³a w wojsku a¿ do okresu uko- Pamiêæ o tej wyprawie i Wiktorii Wiedeñskiej ñczenia obowi¹zkowej s³u¿by wojskowej i wykry- nadal jest na Gochach ¿ywa. Dowodz¹ o tym np. stalizowania siê sytuacji politycznej w kraju. Jako uroczystoœci przywo³uj¹ce pamiêæ o tamtych zda- zaufani ¿o³nierze Pi³sudskiego najczêœciej pe³nili rzeniach jakie odby³y siê w BrzeŸnie Szlacheckim s³u¿bê w rejonach przygranicznych. Marsza³ek w 1933 i 1983 roku, uroczystoœci, które by³y wielki- jako Naczelny Wódz doceni³ postawê Ochotników mi manifestacjami kilku tysiêcy nie tylko miejsco- i ka¿dego wysoko wynagradza³. Po ukoñczeniu wych Kaszubów. s³u¿by rezerwista mia³ zapewnione zatrudnienie Nic dziwnego, ¿e gdy przyszed³ rok 1920, tak w instytucji pañstwowej w zale¿noœci od predyspo- licznie miejscowi poszli broniæ Polski i chrzeœcija- zycji i wykszta³cenia. ñskiej wiary, przed bolszewickim potopem, zagra- Najczêœciej przechodzili oni do s³u¿by w Kor- ¿aj¹cym utratê odrodzonej po wiekach zaborów - pusie Ochrony Pogranicza, jako stra¿nicy na grani- polskiej pañstwowoœci. cy pañstwowej. Takim by³ Bernard Skwierawski

Benedykt Reszka

Tym razem s¹ to uczennice - 2 Liceum Ogól- nokszta³c¹cego w S³upsku przy ul. Mickiewicza: Daria Nebesio i Magda Wilkowska. Na zdjêciu wykonanym podczas bytow- skiego pikniku 1-majowego SLD towarzyszy im - Marian Kuten, Radny Powiatu Bytowskie- go a zarazem w-ce przewodnicz¹cy Rady Po- Ochotnicy wiatu SLD w Bytowie. Znani... nieznani...... lokalny przyczynek do historii wojny polsko-bolszewickiej 1919/1921 (cz. II) Janina Cherek dokoñczenie ze str. 1. W grudzi¹ckich koszarach po miesiêcznym - inten- pe³ni¹cy s³u¿bê na granicy w pobli¿u £¹kiego. Wie- sywnym szkoleniu ochotnicy z³o¿yli przysiêgê woj- lu znalaz³o zatrudnienie na kolejach pañstwowych, z Czerska skow¹, by ruszyæ pod Warszawê, jednak nie wszy- urzêdach pocztowych b¹dŸ administracji pañstwo- dyrektorka Muzeum scy zd¹¿yli wyjechaæ na front, bowiem 15 sierpnia wej. Ch³opi otrzymywali ziemie uprawn¹, a nawet Historyczno - Etnograficznego Rosjanie ponieœli pod Warszaw¹ druzgocz¹c¹ klê- gospodarstwa i maj¹tki poniemieckie na bardzo do- skê. Do niewoli dosta³o siê oko³o 100 tysiêcy Ro- godnych warunkach. Dziêki takiemu postêpowaniu w Chojnicach sjan a dziesi¹tki tysiêcy zginê³o na polach bitew- – Marsza³ek Pi³sudski znalaz³ uznanie by³ych ¯yje w nieustannym poœpiechu m.in. dlatego, nych. Trzy z oœmiu armii bolszewickich zosta³o uni- ¿o³nierzy i ca³ego spo³eczeñstwa. By³ wzorem do- ¿e ci¹gle jestem w... drodze. St¹d marzê o tym, cestwione, reszta by³a w ca³kowitej rozsypce i pró- wódcy i opiekuna. aby mieæ kiedyœ czas na „nicnierobienie” – wy- bowa³a przedrzeæ siê do Rosji. To by³ prawdziwy znaje nam nasza bohaterka. „Cud nad Wis³¹”! Aneks – cz. II A wiêc pomimo sprawowania wa¿nego W nastêpnych dniach Marsza³ek J Pi³sudski za- urzêdu a zarazem wielu powinnoœci spo³ecz- pisa³ na swym koncie kolejne zwyciêstwa, a drugie Uczestnicy wojny nych w Chojnicach, nie jest chojniczank¹ co do znaczenia poza wygran¹ Bitw¹ Warszawsk¹, a mieszkank¹ Czerska. Nie jest równie¿ Kocie- by³o zwyciêstwo, jakie odnieœli Polacy 31 sierpnia polsko–bolszewickiej wiank¹, choæ urodzi³a i wychowa³a siê na Ko- 1920 roku pod Komarowem w pobli¿u Zamoœcia. ciewiu. Jej rodzice po II wojnie œwiatowej prze- Armia Budionnego, z któr¹ star³y siê wojska pol- 1919-1920 roku z Goch siedlili siê z Polski Wschodniej w okolice ko- skie zosta³a okr¹¿ona i niemal w ostatnim momen- *Ma³yga Franciszek - ur. 1895 rok BrzeŸno – cie uda³o siê nie ponieœæ sromotnej klêski i wybicia. Upi³ka. Bra³ bezpoœredni udzia³ w walce z bolszewi- Janina Cherek podczas uroczystoœci otwarcia Bitwa pod Komarowem uznana zosta³a za ostatni¹ kami, ws³awi³ siê postaw¹ ¿o³niersk¹, za co uzyska³ w Odrach gm. Czersk filii Chojnickiego Muzeum wielk¹ bitwê wojsk kawaleryjskich w historii Euro- wyró¿nienie i odznaczenie za obronê ojczyzny. Historyczno-Etnograficznego 19 lipca 2001 r., obok py. Marek Jankowski - burmistrz Czerska i Janusz Zwyciêska ta wojna zatrzyma³a nie tylko marsz Palmowski - Starosta Chojnicki. *Meyer Boles³aw - ur. w 1902 roku w Borzyszko- Armii Czerwonej na Zachód – jak siê okaza³o tylko wach. Jako ochotnik zosta³ skierowany na front gali- na dwadzieœcia lat -, ale tak¿e uratowa³a niepod- cyjski. w czasie jednej z potyczek zosta³ wziêty do leg³oœæ Polski, Europy Zachodniej a przede wszyst- niewoli rosyjskiej i wywieziony zosta³ na ty³y fron- kim krajów nadba³tyckich – Litwy, £otwy, Estonii tu do obozu jenieckiego, z którego z grup¹ wspó³ je- i Filandii. Wojnê tê zakoñczy³ traktat pokojowy, ñców, uda³o mu siê zbiec. w czasie poœcigu on jeden podpisany 28 marca 1921 roku w Rydze. uratowa³ siê w wysokich ³êtach ziemniaczanych. Rosyjscy jeñcy wojenni bez przeszkód wracali Powróci³ na Gochy po trzech miesi¹cach tu³aczki. do swych domów rodzinnych. Nieliczni pozostawa- li w Polsce i WolnymMieœcie Gdañsku, tu wchodzi- *Olik Józef – ur. w 1900 roku w Borowym M³ynie – li w zwi¹zki ma³¿eñskie, zw³aszcza w miejscach (dziœ ul. D³uga 23; brat Franciszka i ¿yj¹cej Marii swego zatrudnienia. Rudnik z ul. Jana Paw³a II w Borowym M³ynie). Przed wybuchem II wojny œwiatowej, Zwi¹zek Dywizja piechoty w której s³u¿y³ mia³a za zadanie za- dokoñczenie na str. 31. Radziecki rozpocz¹³ kampaniê oszczerstw, miano- bezpieczenia lewego brzegu Wis³y, na po³udnie od

2 Kazimierza Dolnego. w pierwszej po³owie sierpnia Warszaw¹ i na towej rzuci³ siê w wir pracy konspiracyjnej, zosta³ Bolszewicy zamierzali zdobyæ zachodni brzeg, jed- Kresach. Za wy- komendantem Gminnym Gryfa Pomorskiego, byæ nak silna obrona zatrzyma³a ich. w trakcie bohater- bitne zas³ugi wo- mo¿e jak niektórzy twierdzili AK. Zostaje w 1942 skiej walki pod Kijankami – Józef Olik poleg³ w obro- bec Ojczyzny zo- roku zostaje aresztowany i osadzony w Stutthofie. nie Wiary i Ojczyzny, jak potwierdza to odnoœny do- sta³ wielokrotnie Podczas s³ynnego „marszu œmierci” wiêŸniów kument jego zgonu, który zachowa³ siê w jego domu odznaczony w styczniu – lutym 1945 roku doszed³ do miejsco- rodzinnym do koñca II wojny œwiatowej. Krzy¿ami woœci Nawcz pod Lêborkiem, gdzie zmar³ z wycieñ- Zas³ugi i liczny- czenia. Taki by³ los i wielu innych Kaszubów, któ- *Olik Franciszek – ur. w 1902 roku w Borowym mi medalami. rzy ¿ycie swe oddali na o³tarzu Boga i Ojczyzny. M³ynie (dziœ ul. D³uga 23). S³u¿bê woj- Brat Józefa (patrz powy¿ej). Na wojnê wyruszy³ po- skow¹ ukoñczy³ *Olik Franciszek – mimo, ¿e w domu byli schorowani rodzice, a gospo- w stopniu pluto- ur. 1899 roku, za- darstwo zosta³o bez gospodarza. w pogoni za wro- nowego, co dla mieszka³y giem doszed³ a¿ na B³ota Piñskie. m³odego wiej- w Upi³ce, by³ jed- skiego ch³opaka nym z wielu, którzy *Reszka Marcin – ur. w 1901 roku w Upi³ce – Bo- by³o w tamtym Pawe³ Trzeciñski z Upi³ki, na wezwanie ks. B. rowy M³yn. czasie rzadko spo- uczestnik wojny bolszewickiej Goñcza udali siê tykane. w okresie i jego ¿ona Marta z d. Jankowska w bój z antychrysta- *Reszka Micha³ – ur. w 1902 roku w Borowym przed wojennym z Upi³ki (zdjêcie œlubne). mi, jak nazywano M³ynie – (dziœ ul. Jana Paw³a II 18). By³ z jednym by³ aktywnym bolszewików. Boha- z tych, którzy nie brali bezpoœredniego udzia³u cz³onkiem Zwi¹zku Wojaków i Powstañców. tersko walczy³ pod w walce z rosyjskim napastnikiem. Jego wyjazd Œlub z Mart¹ Jankowsk¹ w 1937 roku, bra³ w mun- Warszaw¹ i na kre- (i wielu innych) do Grudzi¹dza ze wzglêdu na zwy- durze (zdjêcie) w gali odznaczeniowej najwa¿niej- sach wschodnich. ciêstwo pod Warszaw¹ zosta³ wstrzymany. szych medali wojennych zas³ug. Szkoda, ¿e pod- w 1945 roku zosta³ aresztowany przez Rosjan. Mo- czas budowy nowego domu odznaczenia i archiwa- ¿liwe, ¿e dowiedzieli siê o jego walce w wojnie z so- *Or³owski Julian – ur. w 1896 roku w Borowym lia z tamtego okresu uleg³y zniszczeniu, co stanowi wietami. Zosta³ wywieziony na Ural do Kopiejska, M³ynie – wyb. Karpno (dziœ nieistniej¹ce ju¿ wybu- niew¹tpliwie nie powetowan¹ stratê. gdzie z g³odu i panuj¹cego tyfusu zmar³ 17 wrze- dowanie, które by³o ko³o j. Skrytego). œnia 1945 roku. Bra³ czynny udzia³ w wojnie bolszewickiej. w okre- *Gawin Jan – ur. w 1901 roku na wybudowaniu - sie II wojny œwiatowej organizowa³ pomoc party- Nierostowo. *Tandecki Bernard – ur. w 1898 roku mieszka³ zantom. w pobli¿u jego zabudowañ by³y co naj- Czynny uczestnik wojny bolszewickiej. Walczy³pod przy obecnej ul. Jana Paw³a II 19. Poleg³ - w chwale mniej 3 bunkry. Pomimo tego w 1945 roku Rosja- Warszaw¹ i na Ukrainie. Ze s³u¿by wojskowej po- obroñcy Ojczyzny. nie aresztowali jego 19 syna – Franciszka, który zo- wróci³ w 1922 roku. w 1939 roku uczestniczy³ w woj- sta³ zamêczony w Czelabiñsku na Uralu. nie obronnej. Dostaje siê do niewoli i zostaje skiero- Inni wany do pracy przymusowej w g³¹b Niemiec. Pod *Stanis³awski Jan – ur. w 1899 roku w Borowym koniec 1943 roku zosta³ zmuszony do przyjêcia nie- uczestnicy wojny M³ynie ( wyb. Lipiñskiego). mieckiej grupy narodowoœciowej poczym zostaje Bra³ bezpoœredni udzia³ w tej wojnie. Jego dywizja zwolniony do domu. Po miesi¹cu zostaje wcielony polsko–bolszewickiej dotar³a na wschodnie kresy RP, a¿ pod Miñsk na wraz z synem Franciszkiem do Wehrmachtu. Bia³orusi, sk¹d musieli siê wycofaæ, zgodnie z trak- Jego dzieje stanowi¹ klasyczny przyk³ad ¿ycia tutej- *Alkiewicz Rajmund – ur. oko³o 1900 roku. Syn tatem pokojowym podpisanym w Rydze. szych Kaszubów, którym przysz³o ¿yæ w okresie zarz¹dcy maj¹tku Ogiñskich w Jab³owie Pomor- wielkich niepokoi spo³ecznych jakie dotknê³y Euro- skim. By³ studentem, jednym z wielu, którzy idea³y *Stanis³awski Wincenty – ur. w 1900 roku pê w pierwszej po³owie XX wieku. patriotyczne stawiali ponad w³asne ¿ycie.Wyroœli w Upi³ce. w tradycjach zrywów wolnoœciowych, kultywowa- *Ryngwelski Piotr – ur. w 1901 roku w Upi³ce. li romantyczne idea³y Mickiewicza i S³owackiego. *Skwierawski Bernard – ur. w 1899 w Koœcierzy- Syn Józefa i Anny zam. w Owsnych Ostrowach. Takim by³ m³ody Rajmund. z pewnoœci¹ przyczyni³ nie; mieszkaniec £¹kiego i Borowego M³yna. Jako By³ ¿o³nierzem 4 Pu³ku U³anów w Wilnie. Zmar³ sie do zwyciêtwa w bitwie warszawskiej. Razem ze ¿o³nierz s³u¿by zasadniczej by³ œwietnie wyszkolo- w 1921 roku w wyniku odniesionych ran w tej woj- sw¹ dywizj¹ walczy³ na B³otach Piñskich- gdzie na ny. Kilkakrotnie stoczy³ zwyciêskie pojedynki na nie. Potwierdza to zapis w Ksiêdze zgonów USC O³tarzu Ojczyzny z³o¿y³ m³ode ¿ycie. bagnety, ocalaj¹c tym samym ¿ycie. Walczy³ na w Lipnicy. froncie po³udniowo – wschodnim, na wschodnich *Kaszubowski Wincenty – ur. w 1901 roku w Stu- kresach RP. Po zakoñczonej wojnie i demobilizacji, *Dorawa Józef – ur. w 1896 roku we Wierzchocinie. dze k/Czarnej Wody. jako zas³u¿ony obroñca Ojczyzny przeszed³ do Korpu- Od 1916 – 19 roku by³ ¿o³nierzem cesarskiej armii Za udokumentowany udzia³ w wojnie polsko-bol- su Ochrony Pogranicza – zosta³ stra¿nikiem granicz- Prus. Walczy³ na froncie zachodnim we Francji, szewickiej, postanowieniem Prezydenta RP z dnia nym na odcinku BrzeŸno Szlacheckie – Kamieniczno. w tym pod Verdun. Po demobilizacji latem 1919 roku 12.01. 1991 roku, odznaczony zosta³ Krzy¿em za Zamieszka³ w £¹kiem a póŸniej w Borowym M³ynie. powróci³ Wierzchociny. Pó³ roku póŸniej po w³¹cze- udzia³ w wojnie 1918–21 roku. w wieku 89 lat awan- niu czêœci Gochów do Polski zosta³ wcielony do Woj- sowany by³ do stopnia podporucznika WP. *Trzeciñski Józef – ur. w 1897 roku w Upi³ce. ska Polskiego. w marcu 1920 roku zosta zdemobilizo- wany i skierowany do obrony granic wschodnich. *Kiedrowski Leon – ur. w 1901 roku w Raduniu *Trzeciñski Pawe³ – ur. w 1895 roku w Upi³ce Bra³ czynny udzia³ w Bitwie Warszawskiej, a pó¿niej (k. Brus). Jako student Uniwersytetu Poznañskiego i tam zamieszka³y. jako ochotnik uczetniczy³ w bitwie pod Komarowem. – gdzie studiowa³ ekonomie, przerwa³ studia Spoœród uczestników wojny bolszewickiej by³ naj- w pogoni za wrogiem ze swym oddzia³em dotar³ do i wst¹pi³ z podobnymi jak on studentami do Ochot- barwniejsz¹ postaci¹. By³ najbardziej zas³u¿ony Lwowa i Stanis³awowa. Szczêœliwie wróci³ na Kaszu- niczych Oddzia³ów dowodzonych przez B³êkitne- w tej walce, za któr¹ uzyska³ najwiêksz¹ liczbê od- by w 1922 roku. Rodzinie przekaza³ wiele barwnych go Genera³a – Józefa Hallera, by broniæ Warszawy. znaczeñ wojskowych. w czasie i wojny œwiatowej wspomnieñ ze swojego ¿ycia. Zmar³ w wieku 90 lat. Po szczêœliwie przebytej kampanii na Kresach by³ ¿o³nierzem jego Cesarskiej Wysokoœci Wilhel- Wschodnich, powróci³ do domu. Po ukoñczeniu stu- ma II. Walczy³ na froncie zachodnim. Po demobili- *Klepin Józef - ur. w 1899 roku; wujek Stanis³awa diów przez d³ugie lata pracowa³ w Banku Ludo- zacji w 1919 roku do rodzinnej Upi³ki, gdzie Lemanæzyka z Borowego M³yna (ul. Jana wym w Brusach. Zmar³ w 1971 roku. do³¹czy³ do grona polskich patriotów skupionych Paw³a II 3). Zgin¹³ w 1920 roku jako ¿o³nierz - wokó³ miejscowego proboszcza ks. bernarda Go- ochotnik. Powy¿szy indeks nazwisk obejmuje uczestników ñcza i Józefa Spiczak – Brzeziñskiego. To dziêki pa- wojny, których uda³o mi siê jak dot¹d ustaliæ i dlate- triotycznej postawie tej grupy dosz³o do nowego *Olik Józef – ur. w 1899 r., mieszka³ w Borowym go prosimy o dalsze informacje w tym wzglêdzie. (w 1920 roku), sprawiedliwszego dla miejscowych M³ynie wybudowanie pod Osusznice – obecnie m. Na koniec nasuwa siê pytanie: Czy wspó³czeœni – ustalenia granicy pañstwowej na Gochach. Brzeziñski. Bra³ czynny udzia³ w obronie Warsza- nasi m³odzieñcy poszliby w œlady swych przodków Wiosn¹ 1920 roku zosta³ powo³any do Wojska Pol- wy, a potem w pogoni za Rosjanami. z wojny tej po- i stanêliby w obronie ojczyzny, gdyby zasz³a taka po- skiego. Dzielnie walczy³ w wojnie bolszewickiej pod wróci³ bez uszczerbku. Po wybuchu II wojny œwia- trzeba? /-/

3 Wieœ Ostrowite z par. Borzyszkowy po³o¿ona ciej i Krzysztof Pr¹dzyñscy (Ÿród³owo Stentze- Nazwê naj³atwiej wywieœæ od imies³owa - jêty jest na wschód od jeziora Ostrowitego. Do Ÿróde³ pi- slaus Krayk), Grzegorz Jant, (Ÿród³owo Gregorius (od czasownika j¹æ), który wymawiany by³ po ka- sanych trafi³a na pocz¹tku XV wieku, a wed³ug zna- J¹nth), Micha³ Borosz (Ÿród³owo Michael Barro- szubsku janti. Koñcowe – i Niemcy oddali przez nego S³ownika geograficznego z koñca XIX wieku sch), £ukasz i Jakub Kiedrowscy, Pawe³ Herman, –e, a potem formê Jante Polacy i Kaszubi prze- mia³a byæ za³o¿ona w roku 1365. Dokumenty nie- Miko³aj Matiesek (Ÿród³owo Nicolaus Mathiesek) kszta³cili regularnie przez wymianê koñcowego mieckie podaj¹ jej zapisy w formie Osterwig (z wiel- i wreszcie Filip oraz Franciszek Ostrowscy. –e na –a w Janta. Por. analogiczny proces w nazwi- kiej ksiêgi czynszowej Krzy¿aków), lata 1414 – Wszystko szlachta (nobiles). Nazwiska nie po- skach Bruny, Gruby, Szady, zniemczonych na Bru- 1438 i Osteruitz w roku 1492. Dokumenty polskie chodz¹ce od pobliskich wsi szlacheckich, a wiêc ne, Grube, Szade, a potem spolszczonych na Bru- z okresu Rzeczypospolitej szlacheckiej podaj¹ ju¿ Borosz, Herman, Janta, Kraik, Matiesek wylicza- na, Gruba i Szada. nazwê w postaci dzisiejszej Ostrowite. w czasach za- ne s¹ potem przez heraldyków jako przydomki Kocie³ek poœwiadczony zosta³ w ksiêgach borów Niemcy pisali Ostrowitte lub Ostrowitt. szlacheckie Ostrowskich. Nadto dochodz¹ tu ³awniczych Koœcierzyny w roku 1579 i przez W. Mapa Schröttera z koñca XVIII wieku, jak i niektó- Gula, G³usz i G³uszyk, Kocio³ek, Kop i Kopa. Zaj- Kêtrzyñskiego w drugiej po³owie XVII wieku. Na- re Ÿród³a polskie, notuje te¿ Unter Ostrowite, czyli mijmy siê nimi po kolei. zwa pochodzi od wyrazu pospolitego kocie³ek. Ostrété lub Ostrité (tak podaje ks. Sychta w S³owni- Borosz oprócz poœwiadczenia w Ostrowitem Dziœ mówimy kocio³, kozio³, osio³, ale dawniej ku kaszubskim), przymiotnik brzmia³ historycznie w XVI wieku odnotowany zosta³ jako przydomek mówi³o siê kocie³, kozie³, osie³, dziœ w kaszubsz- i wspó³czeœnie ostrowski, po kaszubsku ostroœci, przez W. Kêtrzyñskiego w XVII wieku u Lipiñ- czyŸnie koce³, koze³, ose³. czyli tak, jak szlacheckie nazwisko Ostrowski. w ka- skich. Jest to zdrobione imiê od dwucz³onowego Kop lub Kopa zanotowany zosta³ najpierw szubskiej wymowie nazwy wsi Ostrété lub Ostrité imienia Borzys³aw. Od imienia Borzys³aw pocho- w XVII wieku u Gryzlerskich z Gryz³awek w Wê- obserwujemy regularne œci¹gniêcie (kontrakcjê) dzi tak¿e Borzysz i Borzyszek, a od tego ostatnie- gorzewskim na Mazurach, potem przez ks. J.G. g³osek –owi do é lub i. Tworz¹c przymiotnik, Kaszu- go nazwa wsi Borzyszkowy. Innym zdrobnieniem Borka w XVIII wieku Kopowie-Ostrowscy w Bo- bi odrzucili przyrostek –ite w nazwie wsi, utworzyli by³o imiê Borek, które tkwi w nazwie wsi Borko- rzyszkowach, nastêpnie w BrzeŸnie Szlacheckim. go od podstawy (tematu) Ostrow-. Przydomek jest skróconym imie- Sposób ten by³ znamienny dla daw- Edward Breza niem od pe³nego imienia Jakub, nej polszczyzny i kaszubszczyzny, dawniej Jakób z ³aciñskiego Jaco- por. np. koœcierski od Koœcierzyna bus lub od Prokop. Nazwiska Pro- od tematu Koœcierz- (bez przyrost- kop znane s¹ Pomorzu, np. ka –in-), nazwisko Bukowski od na- z pocz¹tku XX wieku w Kiedrowi- zwy wsi Stary Bukowiec w Ko- cach. Skrócone imiê Prok da³o pod- œcierskiem od tematu Bukow- (bez stawê nazwie wsi Prokowo pod Kar- przyrostka –sc) itd. OSTROWSCY tuzami. Nazwiska Kopek, Kopko, Przechodz¹c do objaœnienia i ICH PRZYDOMKI SZLACHECKIE Prokopowicz wystêpuj¹ w ca³ej Pol- nazwy wsi Ostrowite, trzeba po- sce. Do nazwy Kop Niemcy dodali wiedzieæ, ¿e takich nazw wsi i je- dokoñczenie ze str. 1. –e i otrzymaliœmy w ten sposób zior, nad którymi wsie o nazwie Kope czy Koppe, jak z formy Samp Ostrowite le¿¹, jest na Pomorzu bardzo du¿o. w po- wo. –Sampe,azWilk–Wilkeitd.FormêKopespolsz- wiecie chojnickim mamy wieœ parafialn¹ Ostrowi- G³usz i G³uszyk notowane by³y u Ostrow- czono przez wymianê koñcowego –e na –a i tak po- te, w gminie Silno, dawniej w³asnoœæ królewsk¹ skich h. Do³êga przez W. Kêtrzyñskiego wsta³ wariant Kopa. Ta postaæ Kopa skojarzona zo- nad jeziorem Ostrowite, osadê Ostrowite pod Mê- z pocz¹tku XVIII wieku, potem w tym¿e wieku sta³a z rzeczownikiem kopa „60 sztuk”. Po nie- cika³em, równie¿ nad jeziorem, wieœ nad jeziorem w materia³ach parafii Borzyszkowy. Nazwa pocho- miecku kopa to „Schock” i dlatego niektórych Ko- Ostrowite w gminie i w parafii Czersk. Dalej jest dzi od przymiotnika g³uchy. Forma G³uszyk jest pów przet³umaczono na Schocków. Nazwisko osada Ostrowite w gminie Sulêczyno w Kartu- struktur¹ odojcowsk¹ (patronimiczn¹) utworzon¹ Schock widnieje na nagrobkach cmentarza w Bo- skiem, wieœ Ostrowite pod Gdañskiemiwpow. od G³usz za pomoc¹ przyrostka –yk. Przydomek rzyszkowach. Œwiecie nad jeziorem Ostrowite oraz inne. Gula, podobnie jak G³uszyk, wystêpuj¹cy tylko Kraik notowany by³ w roku 1570 w Lipnicy £¹cznie ponad 20. Niemcy czêsto nazywali te u Ostrowskich, zanotowa³y go w roku 1612 ksiêgi i w Ostrowitem. w tej ostatniej wsi mieszka³ szlach- wsie Osterwick przez nawi¹zanie w I cz³onie do miejskie Chojnic. Jest to forma przezwiskowa od cic Stanis³aw Kraik (Nobilis Stentzeslaus Krayk). rzeczownika Ostern „Wielkanoc”. rzeczownika gula „guz, naroœl”. Potem poœwiadcza Kraików-Lipiñskich ks. J.G. Nazwy jezior Ostrowite ka¿¹ omawian¹ nazwê Herman, notowany w roku 1570 w Ostrowi- Bork. Jest to zdrobnienie od dwucz³onowego imie- odnieœæ do staropolskiego, w innych jêzykach do tem, pochodzi oczywiœcie od niemieckiego imie- nia Dzier¿ykraj. dziœ zachowanego, rzeczownika ostrów w znacze- nia Herman. Nazwiska od pe³nych imion s¹ czê- Matiesek zosta³ tylko raz poœwiadczony niu „wyspa”. Ks. Sychta w S³owniku notuje rze- stym zjawiskiem we wszystkich jêzykach europej- w Ostrowitem w roku 1570 i na tej podstawie heral- czownik ostrów „wyspa na jeziorze lub rzece”. Do skich, por. np. polskie Grzegorz, Gerard, Dominik, dycy przypisuj¹ Ostrowskim przydomek Matie- dziœ mamy wiele pól, lasów i ³¹k, które nazywaj¹ siê Urban. sek, pochodny od imienia Maciej lub Mateusz. Ostrowami lub Ostrówkami, a po³o¿one s¹ nad je- Janta, tak¿e by³ notowany w roku 1570 U Ostrowskich, jak widaæ, spotykamy mniej ziorami lub rzekami. Na podanych wy¿ej jeziorach w Ostrowitem, gdzie mieszka³ Nobilis Gregorius przydomków, ani¿eli u pozosta³ych rodzin szla- Ostrowite znajduje siê zawsze wyspa lub kilka Janth; potem Jantowie zostali bogato udokumentowa- checkich z tzw. Gochów. Uderza te¿ wystêpowa- wysp czy dziœ ju¿ tylko pó³wyspów. Czêstoœæ na- ni w Pó³cznie, Gostkowie, Czarnej D¹brówce, Jele- nie kilku tylko u Ostrowskich. Chodzi tu o nazwy zwy Ostrowite na jeziora i osady nad nimi po³o¿one ñczu w Bytowskiem i w Borzyszkowach oraz w Lipni- osobowe: G³usz i G³uszyk, Gula, Herman, Ko- pozwala jêzykoznawcom rekonstruowaæ przymiot- cy. Przydomek znany nadto u Czapiewskich z Czapie- cie³ek i Matiesek. /-/ nik ostrowity o znaczeniu „zaopatrzony w wyspy” wic, Lipiñskich z Lipnicy i Pó³czyñskich z Pó³czna (u b¹dŸ „maj¹cy wyspy”. Przymiotnik ostrowity utwo- tych ostatnich najbardziej znany). Ostrowite - droga na Borzyszkowy rzony zosta³ od rzeczownika ostrów przez dodanie przyrostka –ity, podobnie jak piaszczyty od piasek, wodnity od woda, lesisty od las i ziemity od ziemia. Dziœ mówimy piaszczysty, lesisty, wodnisty, ziemi- sty, ale dawna polszczyzna i jej gwary notuj¹ tak¿e te odrzeczownikowe przymiotniki utworzone za po- moc¹ przyrostka –ity. Tak wiêc nazwa Ostrowite to dawny przymiot- nik, odnoszony g³ównie do jezior i rzek, mówi¹cy ¿e na tych jeziorach czy rzekach wystêpuj¹ wyspy. Od nazwy jeziora Ostrowite wziê³y nazwy po³o¿one nad nimi wsie: Ostrowite, od którego na- zwisko wziêli Ostrowscy, by³o wsi¹ szlacheck¹. w roku 1570 odnotowani zostali w niej: Wawrzy- niec i Grzegorz £¹ccy (Ÿród³owo: Laurentius L¹ntzki, Georgius L¹nczki), Andrzej, Piotr, Ma-

4 Od Redaktora Rok 2002 – Rokiem Hieronima Derdowskiego dokoñczenie ze str. 1. Zbigniew Studziñski urlop... na przymusowy urlop, pe³en bezna- dziejnoœci jutra, przepe³niony zgryzot¹ i nostal- gi¹ za tym co by³o i siê utraci³o.....Po upadku Derdowski o Kaszubach kolejnego „giganta” i satelickich szczeciñskiej stoczni zak³adów, roœnie wœród Pomorzan stan dokoñczenie ze str. 1. frustracji, wprost proporcjonalny w swym natê- ko¿uchów,które nosili tamtejsi mieszkañcy, wzglêdzie tak go przedstawia: „Kaszubom, ¿eniu do mo¿liwoœci przetrwania..... tak mê¿czyŸni, jak kobiety. których narzecze jest tylko s³abym odcieniem Gdy brakowa³o chleba w myœl rzymskiej Charakteryzuje oprócz stroju, tak¿e krajo- gwary mazowieckiej, w³aœciwie osobnej litera- maksymy robiono igrzyska. Zrobiono, ale braz, goœcinnoœæ, wierzenia, przes¹dy tego tury nie trzeba. Mówi¹c pacierz, staraj¹ siê go nam, naszym or³om nie uda³o siê, bowiem ludu. D³u¿ej zatrzyma³ siê przy S³owiñcach, wymawiaæ jak najczyœciej po polsku, nie czy- i w kopaniu pi³ki... Polak ju¿ tak¿e nie potra- u¿ywaj¹c na ich okreœlenie nazwy „kabat- taj¹ te¿ innych ksi¹¿ek do nabo¿eñstwa i z po- fi...za wiele ! Dobite za przyczyn¹ naszej repre- ków”. Resztki tego kaszubskiego szczepu – pi- wieœciami, tylko polskie. Ale mo¿na by jed- zentacji w pi³ce no¿nej przez Koreañczyków sze Derdowski – mieszkaj¹ pomiêdzy jeziora- nak, choæby tylko po dyletancku, jak to czyni¹ i Portugalczyków... nastroje, które i tak ju¿ mi Gardno i £ebsko, gdzie wyparci zostali Niemcy w narzeczu plattdeutsch, podejmuj¹c uprzednio by³y fatalne z powodu narodowego przez Niemców. Ubolewa, i¿ zaledwie 3000 dalej rozpoczêt¹ pracê nad pielêgnowaniem bezrobocia, nie chciejstwem czêœci spo³ecze- mówi narzeczem kaszubskim. tego jêdrnego narzecza, w którym wyrazy pra- ñstwa co wst¹pienia nas do UE a czêœæ, ¿e to Opisuje t¹ ziemie m.in. pisz¹c: „Na Kaszu- wie same z siebie uk³adaj¹ siê w obrazy idylicz- przyjêcie mo¿e siê opóŸniæ, naciskami Rosji bach po³udniowych role tylko dobre pod karto- no – naiwne, w jakich siê przedstawia lud ka- o królewiecki korytarz a ponadto nadwy¿k¹ fle lub tatarkê, ¿ytko nie bardzo siê obradza”. szubski we wszystkich stosunkach ¿ycia”. gazu i zbo¿a ; nieodzownie wiedzie nas do psy- Du¿o miejsca poœwiêca wzmagaj¹cym siê ten- Dalej przytacza fragment przez siebie napi- chicznego „dna”. dencjom germanizacyjnym. Niepokoi go budo- sanego „Czorliñskiego” i na jej kanwie snuje Na nic zdaj¹ siê protesty Samoobrony w tej wa kolei, poniewa¿ przy tworach tworz¹ siê sw¹ ocenê na temat istoty i roli kaszubszczy- ostatniej wymienionej przeze mnie kwestii – osady niemieckie. Uwa¿a, ¿e treœci germaniza- zny: „Z powy¿szej próbki narzecza kaszubskie- nazwijmy j¹ umownie zbo¿owej. Andrzej cyjne p³yn¹ z Gdañska przez tamtejsze pismo: go widaæ, jak dalece jest ono zbli¿one do czy- Lepper, który nie tylko wysypywanym ze swy- „Westprenssisches Volksblatt”. w powiecie stego jêzyka polskiego. Czasem raziæ mo¿e mi towarzyszami „importowanym zbo¿em”, puckim ju¿ prawie ka¿dy ch³op wiejski mówi u¿ywanie germanizmów, jak: doch – jednak, le którego ponoæ nie ma, czyni wysi³ki, które tak dobrze po niemiecku, jak po polsku. Stwier- – tylko, kiej – kiedy, ale Kaszubi coraz wiêcej w przys³owiu okreœlamy...jako syzyfowym dza, ¿e „najsilniej stoi naro- siê ich pozbywaj¹ a staraj¹ „rzucaniem grochu o œcianê”, b¹dŸ przypomi- dowoœæ polska w kaszub- siê mówiæ coraz popraw- naj¹ s³owa ludowej piosenki o pewnej rozmo- skich wsiach gospodarskich niej...Kaszubi jeszcze d³ugo wie, która podobnie jak jej /piosenki/ s³owa (Wiele, Karsin, Borzyszko- nie naucz¹ siê mówiæ z pa- oznajmiaj¹ nam jej skutek, „...¿e ch³op przemó- wy)”. w tych wsiach najbied- ñska, górnie, g³adko a wyga- wi³ do obrazu, a obraz doñ ani s³owa.... taka niejszy wyrobnik czyta pi- dano, jak mówi¹ w Pozna- by³a ich rozmowa”. Mo¿e nie do koñca tak smo ludowe – „Przjaciela” niu, Krakowie, Warszawie, jest, bowiem z ró¿nych stron „obrazowych po- lub „Pielgrzyma”. bo ciê¿ko im odzwyczaiæ siê staci” nie wy³¹czaj¹c niektórych hierarchów W dalszej czêœci tej pra- od starej rdzennej mowy koœcielnych s³yszymy oceny w stylu np. po- cy opisuje obyczaje i wierze- przodków, a niestety, jak równywania Andrzeja Leppera do filmowo po- nia Kaszubów. Mówi, ¿e „za- wszystko co stare wobec no- wieœciowego Dyzmy - szefa Banku Zbo¿owe- bobonnoœæ i ³atwowiernoœæ, wej mody tego doznaje, czê- go. Niejednokrotnie s³yszy siê ze strony „obra- to wadliwa strona w charak- sto t¹ mow¹ wystawiaj¹c siê ¿onych” w³adz niebezpieczne pomruki pe³ne terze ludu kaszubskiego, ale na œmieszki i przek¹sy. Dlate- gróŸb, w wyniku których dzia³acze Samoobro- ta w³asnie strona pokazuje go te¿ w g³¹b Polski ich wie- ny musz¹ prosiæ „o ochronê”. Dzisiaj ju¿ nie nam naturaln¹ prostotê i na- le nie poci¹ga, a z drugiej mo¿na nam wmawiaæ, ¿e to tylko Lepper, iwnoœæ”. strony bory, piaski i bagna a reszta jego dzia³aczy to figuranci, niedoucze- Na kartach tej rozpraw- kaszubskie nie nêci³y i nie ni obywatele...wieœniaki.. a przede wszystkim, ki autor daje obraz rodzimej literatury, zamy- nêc¹ Polaków znad Wis³y do ¿e wœród nich nie ma - a je¿eli ju¿ s¹ – to by- kaj¹cy siê w dwóch nazwiskach: Ceynowy zwiedzania tego kraiku. Tote¿ jedni i drudzy waj¹ kiepskimi politykami i liderami lokalny- i swoim w³asnym. Pisze, ¿e Ceynowa - „...cho- ma³o o sobie wiedz¹”. mi, ¿e w tej partii tylko jej wódz – jak go co nie- cia¿ pracowa³ mo¿e w najszczerszych chê- Podobny pogl¹d na sprawê mowy kaszub- którzy z³oœliwie okreœlaj¹ - pcha siê na afisz ciach, niczym siê Kaszubom nie przys³u¿y³, skiejwypowiedzia³ poprzednio w „Czarliñ- (czytaj np. do programów TVP ) bo...siê wyro- owszem, wiele nam zaszkodzi³, przedsta- skim...”: bi³ i potrafi tylko oskar¿aæ. Otó¿ ostanie pro- wiaj¹c nas jako osobny naród, rozpowszech- „Ale ma le mowê nasz¹ serdecznie kohejma gramy telewizyjne, zarówno Tygodnik Poli- niaj¹c drukiem najbrudniejsze piosenki i to I po polsku coraz lepi godac sê starejma! tyczny czy Forum i inne, udowodni³y, ¿e Samo- œpiewane Bóg wie gdzie, tylko nie na Kaszu- Le s³uchejma co niedzelê polsciego kozania obrona ma nie tylko Lidera... lecz równie poza bach, zaszczepiaj¹c pomiêdzy prostaczkami Choc gadaj¹ u nas dzyso w ka¿dy wse jinaczy, Nim, wielu oddanym sprawie swych cz³on- idee ateistyczne i siej¹c niezgodê pomiêdzy Ciej le wjedno bêdzem dza³ac r¹czo i wetrwale, ków, w tym ludzi m³odych czego przyk³adem ludem a szlacht¹”. W kuñcu tak jak we Warszawie bêdzeme godale”. by³a wystêpuj¹ca w jednym z majowych pro- Niepotrzebnie te¿ tworzy³ dla narzecza ka- gramów Forum - pani Jankowska, studentka szubskiego dziwaczn¹ ortografiê na podstawie W koñcowej czêœci swojej pracy „O Kaszu- i dzia³aczka Samoobrony. a czy pan przewod- jêzyka ³u¿yckiego i czeskiego, co by³o skut- bach”, wyra¿a s³owa pe³ne ¿alu, a jednocze- nicz¹cy Andrzej Lepper bezpodstawnie wyra- kiem zaznajomienia siê podczas jego studiów œnie œwiadcz¹ce o du¿ej trosce Derdowskiego ¿a swe, a przede wszystkich tych, którzy mu na uniwersytecie wroc³awskim z Hórnikiem w sprawie mu najbli¿szej – Kaszubów i ich ist- wierz¹–ajestichsporo o czym œwiadcz¹ kolej- i gronem akademików czeskich. w ortografii nienia: ne sonda¿e – okreœlone obawy, oka¿¹ po czêœci nie by³ Ceynowa nawet konsekwentnym; „Za ma³o, za ma³o dot¹d zajmowano siê wyniki jesiennych wyborów samorz¹dowych ! b³¹ka³ siê, jak to by³o w czasach pierwszych Kaszubami, w literaturze polskiej prawie nic druków polskich XVI wieku.” o nich nie spotykamy. Wincenty Pol w „Pieœni XX Powy¿sza ocena jest niew¹tpliwie bardzo o ziemi naszej” ani s³owem nie raczy³ o nich Na tragifarsê zakrawa prawie ju¿ trzylet- surowa i niesprawiedliwa. Czy¿by Derdowski wspomnieæ. a trzeba pamiêtaæ, ¿e Kaszubi to nie mamienie przedwyborcze a potem po zdo- chcia³ pokazaæ, ¿e jest lepszy od Ceynowy? dzisiaj jedyny lud polski i czysto – s³owiañski byciu w³adzy przez liderów i ekipê rz¹dow¹ Pisz¹c o sobie o swojej twórczoœci, wypowia- nad Ba³tykiem, garstka niedobitków i milio- SLD, ³¹cznie z Panem Prezydentem RP, uro- da siê Derdowski o swym programie, ró¿nym nów Pomorzan, ju¿ zawsze straconych dla dzonym i wychowanym przecie¿ tu wœród nas od tego, który realizowa³ Ceynowa. w tym S³owiañczczyzny”. /-/ - nie realizowanie, a wrêcz dzisiaj sabotowa-

5 Od Redaktora Teofil Cichosz dokoñczenie ze str. 5. nie, spo³ecznie autentycznych, lokalnych ocze- kiwañ co do utworzenia województwa œrodko- wopomorskiego. Czy na kpiny nie zakrawa - ostatnie zdyscy- plinowanie przez prezydium klubu poselskie- GOCHY go SLD, parlamentarzystów koszaliñsko– s³upskich tej partii (30-tu), którzy zg³osili w tym wzglêdzie do Marsza³ka Sejmu, po- selsk¹ inicjatywê ustawodawcz¹. Zarzuty i¿ PIERWSZE KOŒCIO£Y takiej krainy jak¹ s¹ Gochy mogli posiadaæ ju¿ dzia³aj¹ wbrew woli SLD w tym wzglêdzie, s¹ Na terenie Ziemi Cz³uchowskiej, w sk³ad swe nazwiska wyraŸnym zaprzeczeniem co do roli jak¹ to której wchodzi³y Gochy, du¿o ju¿ wczeœniej Ponadto pragnê dodaæ, ¿e w Polsce nazwiska pose³ musi spe³niaæ w stosunku do oczekiwañ ni¿ powsta³ koœció³ i parafia w Borzyszko- wprowadzono i tak o prawie 400 lat wczeœniej swych wyborców. Taka dyktatorska i jednocze- wach, wybudowane by³y ju¿ œwi¹tynie chrze- ni¿ w Turcji. Chocia¿ z tego tylko powodu nie œnie dogmatyczna reakcja ze strony w³adz klu- œcijañskie. Tereny na pó³noc od Cz³uchowa do nale¿y Gochom zazdroœciæ posiadania na- bu i kierownictwa SLD, wobec swych parla- chwili przybycia Krzy¿aków w odró¿nieniu od zwisk ju¿ w XV wieku. mentarzystów a przez nich przede wszystkim Goch, by³y terenami niezamieszka³ymi. Ów- Mo¿e by tak postudiowaæ historiê œrednio- do cz³onków swej partii z tego terenu a zw³asz- czesny obszar Goch by³ jedn¹ wielk¹ puszcz¹ wiecza... ale przed tym niestety nale¿y poznaæ cza swych wyborców, pokazuje, ¿e wszyscy trudn¹ do przebycia, nawet Kasztelan miesz- jêzyk ³aciñski... poni¿ej wysokiego kierownictwa s¹ traktowa- kaj¹cy w Kasztelu w Szczytnie nigdy nie od- ni instrumentalnie. Ci co bezwzglêdnie pod- wiedza³ tych stron. porz¹dkowuj¹ siê woli czo³ówki partyjnej Na wyspie Schlosswerder na dzisiejszym TU WIARA JAK OPOKA (w historii to ju¿ nie raz przerabialiœmy zarów- jeziorze Krêpsko, przy istniej¹cym tam we Od przybycia pierwszych osadników na no w postaci faszyzmu jak komunizmu) wczesnym œredniowieczu Kasztelu, wybudo- Ziemiê Gochów minê³o ju¿ 650 lat. Wszystkie w swym wyborcom pokazuj¹ i¿ omylili siê po- wana zosta³a w 1205 roku kaplica. te lata by³y przepe³nione niewzruszon¹ wiar¹ wierzaj¹c im swe g³osy, ¿e w wielu przypad- W tym samym roku Koœcio³y powsta³y i przynale¿noœci¹ do tego samego Koœcio³a. kach g³osowali nie na swych – terenu przedsta- w ChojnicachiwKonarzynach. Cztery lata Przez te 650 lat ¿aden z Gochów nie odszed³ wicieli, a w niektórych przypadkach, na bez- póŸniej wybudowano koœcio³y w Cz³uchowie, od wiary naszych przodków. wolne marionetki, œlepo wykonuj¹ce Koczale i Bia³ym Borze. Nastêpn¹ wybudo- Szerz¹cy siê Luteranizm na Ziemi polecenia swej partyjnej zwierzchnoœci. wan¹ w 1279 roku œwi¹tyni¹ na tym terenie by³ Cz³uchowskiej i Chojnickiej zatacza³ coraz to Inicjatora dzia³añ poselskich w tym wzglê- Koœció³ przy klasztorze zakonu Augustynów szersze krêgi. w Chojnicach zgin¹³ z r¹k siepa- dzie - pos³a Edwarda Wojtalika ostrzega siê dzi- w Swornegacich. czy protestanckich miejscowy ksi¹dz, który siaj, ¿e za brak dyscypliny partyjnej w tym Zakon Augustynów ze Swornegaci nie chcia³ oddaæ Katolickiego Koœcio³a Prote- wzglêdzie mo¿e byæ ukarany wykluczeniem po³o¿y³ wielkie zas³ugi w chrystianizacji tej stantom. Pomimo ró¿nych prób zastraszania z klubu SLD. Grozi to prawdopodobnie tak¿e Ziemi. To jego tu dzia³alnoœæ przyczyni³a siê i podobnym jak powy¿ej gwa³tom - na terenie i innym naszym pos³om (SLD), którzy nie po- do zorganizowania lokalnych struktur koœciel- Gochów ¿aden z mieszkañców nie zmieni³ rzuc¹ marzeñ rewizji granic wojewódzkich. nych - nie tylko w samych w:Swornegaciach swej wiary. Wszyscy Katolicy zostali wierni S¹dzê, ¿e te odgórne pokrzykiwania i pobrzêki- ale tak¿e poza wymienionymi miejscowoœcia- Papie¿owi i swej religii. wania lask¹ marsza³kowsk¹ - zaogni¹ tylko sy- mi, w S¹polnie i Przechlewie. W czasie okupacji Pruskiej na Gochach tuacje i zdeterminuj¹ w dwójnasób wszystkich Na teren przysz³ej parafii borzyszkow- zaczêli osiedlaæ siê niemieccy Ewangelicy. bojowników tej sprawy bez wzglêdu na przyna- skiej, Swornegaccy zakonnicy prawdopodob- Pomimo nacisku ¿elaznego Kanclerza Otto le¿noœæ partyjn¹. a nawet – jaki to by³by piêk- nie nie docierali, bowiem nie mówi¹ na ten te- Bismarcka, który wypowiedzia³ ostr¹ walkê ny œlub – mo¿e doprowadziæ i¿ wyrzuceni ze mat ¿adne zapisy. Prawdopodobn¹ przyczyn¹ Katolikom – Gochowie zosali nieugiêci. swych klubów pos³owie SLD i PSL przy³¹cz¹ tego stanu rzeczy by³o to, ¿e te tereny w tam- W okresie II wojny œwiatowej zabrano Go- siê np. do klubu parlamentarnego Samoobron- tym okresie by³y jeszcze nie zamieszka³e. chom wszystkich kap³anów a pomimo tego ko- ny..... Czy z tak¹ ewentualnoœci¹ nie liczy siê Sprowadzeni w XIII wieku na teren bo- œcio³y zape³niali wierni. Mo¿e to wówczas pro- „Kierownicza Warszawka?” rzyszkowskich Goch przez Krzy¿aków – osad- wadzone przez nich samych, bez kap³ana mo- Czy¿by dla wielu z nas - opowiadaj¹cych nicy zasiedlili obszary dzisiejszych wsi: Bo- dlitwy by³y jeszcze bardziej ni¿ to by³o siê za powo³aniem województwa œrodkowo- rzyszkowy, Lipnica, Kiedrowice, Ostrowite, zazwyczaj - gor¹ce i b³agalne. Ponadto kto pomorskiego, a tym samym oczekuj¹cych, ¿e Pr¹dzona, BrzeŸno Szlacheckie, £¹kie, czy móg³ to w niedzielê doje¿d¿a³ do pobliskich zgodnie ze swym programem wyborczym Gliœno byli ju¿ Chrzeœcijanami. Osadnicy Ci prowadzonych przez kap³anów niemieckich SLD – UP – PSL - naprawi – nazwijmy to deli- byli potomkami S³owian z nad £aby, których czynnych wówczas koœcio³ów w pobliskim po- katnie okolicznoœciow¹ pomy³kê pope³nion¹ przodkowie ochrzczeni zostali prawdopodob- wiecie bytowskim. przy podziale administracyjnym kraju przez nieju¿150lattemuwX/XIwieku. Pomimo, Tego stosunku do wiary i Koœcio³a nie swych poprzedników – to dzisiejsze stanow- i¿ znajdowali siê ju¿ od ponad 100 lat pod pano- zmieni³ okres stalinizmu i PRL-u. Koœcio³y ma cze nie! - wyartyku³owane w tej materii z war- waniem Sasów, którzy zagarnêli ich nad³ab- Gochach podczas niedzielnych mszy do dziœ szawskich gabinetów, oznacza dla nas ju¿ defi- skie terytoria – nie stracili oni swej s³owia- s¹ pe³ne wiernych. Nikt z tutejszych dla ówcze- nitywny kres dawanym nam nadziejom, które ñskiej: pomorsko – kaszubskiej mowy. Nawet Koœció³ p.w. Matki Boskiej Zielnej w £¹kim. okaza³y siê tylko polityczn¹ gr¹ i u³ud¹? nadane im przez Sasów niemieckie nazwiska nie zrobi³y z nich Germanów. z tymi niemiecki- XXX mi nazwiskami osadnicy z nad £aby przyjecha- Wzorem inicjatywy ogólnopolskiej, rów- li na Gochy i nadal siê nimi pos³uguj¹. Te ów- nie¿myKaszubi–ajaktoniemo¿na? czesne przywiezione na teren Goch przez tam- chcia³oby siê wszem i wobec zadziwionym po- tych osadników nazwiska, sprawiaj¹ wiedzieæ – zorganizowaliœmy konkurs – dyk- historykom do dziœ wiele trudnoœci, k³opotu tanda pisanego w jêzyku kaszubskim! Oczy- i zamieszania. Czyta³em na temat powstania wiœcie pochwalam t¹ inicjatywê, lecz nie tych nazwisk wiele ksi¹¿ek i opracowañ napisa- by³bym sob¹ gdybym nie mia³ swego – „rech- nych przez ró¿nych pseudohistoryków, ¿e a¿ tu” i w tej sprawie! Otó¿ dyktando to odby- wierzyæ siê nie chce jak mog³y urodziæ siê wa³o siê pod has³em i umownym patronatem w ich g³owach takie bzdury. „Hieromina Derdowskiego”, którego w tym Co prawd¹ jest, terenie Polski w tym tak¿e roku w sposób szczególny upamiêtniamy z oka- i na Pomorzu nazwiska zaczêto wprowadzaæ zji 100 rocznicy œmierci. o co mi w tym wzglê- pod koniec XV i XVI a nawet jeszcze na pocz. dzie chodzi – mianowicie o to, ¿e ten Wysoki XVIII wieku a wiêc niby dlaczego mieszkañcy

6 Od Redaktora brycha w BrzeŸnie Szlacheckim zamordowane- dokoñczenie ze str. 6. Fot. J. Maziejuk go w obozie w Dachau, oraz by³ych probosz- czy z Borowego M³yna - Bernarda Goñcza Patronat ni jak nie pasuje do stosunku i opinii i Leona Paerschke. jakie za swego ¿ycia prezentowa³ Derdowski, Schorowany œp. ks. Kanonik Kazimierz Ra- wobec zafascynowanego ideami panslawi- epke przechodz¹c na emeryturê – nie mia³ siê stycznymi Floriana Ceynowy, który by³ gdzie podziaæ. Zamieszka³ gdzieœ k¹tem twórc¹ gramatyki i pisowni tego jak dot¹d mó- w miejscu swego urodzenia w Kartuzach., wionego jêzyka regionalnego. Odsy³am do za- dok¹d zabra³ tylko...ksi¹¿ki. Wszystkie pie- mieszczonego w tym numerze „NG” artyku³u ni¹dze ofiarowane przez parafian wk³ada³ w re- red. Zbigniewa Studziñskiego, zwracaj¹cego mont borzyszkowskiego koœcio³a, a tak¿e w bu- uwagê na stosunek H. Derdowskiego w tym dowê dwóch nowych koœcio³ów w swej parafii wzglêdzie. tj. w Lipnicy i £¹kiem. Sam ¿y³ skromnie jak A propos jêzyków mniejszoœci, czy te¿ zakonnik. Zawsze ca³ym sercem by³ dla swych gwar to we wstêpie Jacka Perlina w ksi¹¿ce parafian. To Jego ¿ycie stanowi³o najlepszy „Polityka jêzykowa a jêzyki mniejszoœci” au- przyk³ad, jakim kap³an mo¿e s³u¿yæ swym torstwa Jose Maria Tortosa natrafi³em na cieka- wiernym. wy fragment warty zacytowania, dot. pow. Ksiê¿a: Sylwester, Leon i Ksawery pomi- kwestii, otó¿: „...wszelkie podzia³y na jêzyki mo gro¿¹cym im gestapowskim represjom - do i dialekty oparte zosta³y wy³¹cznie na kryte- œmierci w³¹cznie - nie bacz¹c na to, pozostali riach nielingwistycznych – mianowicie socjo- ze swymi wiernymi by nadal potêgowaæ wiarê logicznych a œciœle socjologiczno– politycz- i przywi¹zanie do Koœcio³a. no–kulturowo–historycznych. Jêzyk s³owacki Ksi¹dz Ksawery Gabrych odda³ swe ¿ycie jest na przyk³ad o wiele bli¿szy strukturalnej li- a ks. Leon Paerschke œcigany przez Gestapo terackiej polszczyŸnie ni¿ dialekty kaszubskie zd¹¿y³ zbiec /ukrywa³ Go m.in. w Gdyni – œp. uwa¿ane za gwary jêzyka polskiego. Fakt, ¿e Ks. Kazimierz Raepke (06.6.1936–15.5.1999) Jan Kulpiñski, który w nr 4 NG opublikowa³ nigdy nie ³¹czono s³owackiego i polskiego odnoœne o tym wspomnienia..( red.)./ ale wró- w jeden jêzyk, dialekty kaszubskie zaœ w³¹czo- snych stanowisk partyjnych czy pañstwowych ci³ po wojnie do swych wiernych. no do polszczyzny, ma swe oczywiste przyczy- nie wypar³ siê swej wiary. Tak¿e nawet Ci, któ- Zmaltretowany i schorowany wróci³ tak¿e ny w uwarunkowaniach historycznych i poli- rzy opuœcili swoj¹ Ma³¹ Ojczyznê – Gochy, do swych wiernych z obozu koncentracyjnego tycznych.” i zamieszkali na obczyŸnie, a dzisiaj ich potom- ks. Sylwester Felchner. Adalej m.in. czytamy: „W przypadku jêzy- kowie pozostali wierni Koœcio³owi i wierze Do dziœ cieszy siê na Gochach wielkim sza- ków mniejszoœci...to co prywatne, wyra¿a siê swych Ojców. cunkiem by³y Ordynariusz Diecezji Che³miñ- w kombinacji idei mi³oœci z poszukiwaniem ko- skiej ks. Arcybiskup Marian Przykucki, który rzeni. Mi³oœæ – nie ma potrzeby odwo³ywania by³ w BrzeŸnie Szlacheckim w 1983 roku siê do Alberoniego – jest form¹ odnalezienia NASI KAP£ANI w 300 rocznice Wiktorii Wiedeñskiej. w rocz- siê w kimœ drugim. Powiedzmy jasno: jest to G³êboka wiara na Gochach nie prze- nice zwyciêstwa, do którego przyczyni³ siê ta- pewien sposób wyalienowania siê. Osobnik za- trwa³aby setek lat, gdyby nie kap³ani, w tym k¿e oddzia³ zbrojny pod dowódæami: Grabow- kochany w swoim jêzyku zamyka siê w nim zw³aszcza kierowani tu, przez pelpliñskich Bi- skim i £¹ckim z Gochów wchodz¹cy w sk³ad i nie chce zrozumieæ, ¿e inni nie pragn¹ tego sa- skupów. Kap³ani, którzy pokochali miesz- regimentu pomorskiego – Wojewody Den- mego. Jest to zarazem przyk³ad na poszukiwa- kaj¹cy tu ubogi lud. Kap³ani, którzy na co hoffa. nie korzeni. Chodzi jednak o coœ dok³adnie dzieñ - na dobre i na z³e s¹ ze swymi parafina- Z tej to uroczystej okazji ks. Arcybiskup przeciwnego ni¿ w przypadku mi³oœci, a mia- mi i jak oni skromnie ¿yj¹cych poœród nich. poœwieci³ wówczas, postawiony przez nasz¹ nowicie o identyfikowanie siê z sob¹ samym, Wœród wielu takich kap³anów znacz¹cych spo³ecznoœæ obelisk – „Kaszubi pod Wied- ze swoja przesz³oœci¹ i histori¹. Jak ³atwo zro- dla historii i rozwoju wspó³czesnoœci Goch wy- niem”. zumieæ, powi¹zanie mi³oœci z to¿samoœci¹ pro- mieniæ nale¿y ksiê¿y: proboszczów borzysz- Do dziœ to zdarzenie a tak¿e przyjazd ks. wadzi do narcyzmu. Inaczej mówi¹c – do lokal- kowskich - Sylwestra Felchnera i kanonika Ka- abp Mariana Przykuckiego w 1984 roku do Bo- nego patriotyzmu (J.M Tortosa)” zimierza Reapke ; proboszcza Ksawerego Ga- rowego M³yna – po to aby na nie mniej Eugeniusz Go³¹bek swój polemiczny arty- wznios³ej manifestacji miejscowych Kaszu- ku³ w majowo – czerwcowej „ODRODA” zaty- bów dokonaæ poœwiêcenia wybudowanej tu³owany: „Kaszebi w Europie” (generalnie Ks. bp Marian Przykucki - BrzeŸno Szlach, 1983 wyra¿a w nim swój sprzeciw przyst¹pienia Pol- Fot. J. Maziejuk przez Borowian-zinicjatywy œp. W³adys³awa Pa¿¹tki – Lipiñskiego - kapliczki œw. Jana Ne- ski do UE bo „przest¹pienie do Unii zniszczi pomucena, a tak¿e by poœwiêciæ posadowion¹ polsk¹ wieœ”) koñczy na miejscowej szkole tablicê upamiêtniaj¹c¹ zawo³aniem: „Chceme (my Kasubi – red.) le sa starania Gochów o sprawiedliw¹ dla nich i dla trzemac raza z Polochama!” odradzaj¹cej siê w 1920 roku II RP - granice – Drechu Eugeniuszu, czy nie identyfikuje na d³ugo pozostanie w spo³ecznej pamiêci. siê Wasta z powiedzeniem ks. Sychty: Te obecnoœci Biskupa wœród wiernego „nieprawd¹ jest, ¿e Kaszuby nale¿¹ do Polski, chrzeœcijañstwu ludu kaszubskiego, pog³êbi³a one s¹ Polsk¹ !”? w nas - wspó³czesnych - wiarê i przywi¹zanie do Koœcio³a. XXXX To poczucie wiêzi z Koœcio³em oraz z jego Przez 5 miesiêcy - od stycznia do czerwca lokalnym arcypasterzem umacnia dzisiaj aktu- br. przysz³o mi pe³niæ funkcje zarz¹dcy komisa- alny Ordynariusz Pelpliñski ks. bp prof. Jan rycznego jednego jeszcze dzia³aj¹cego na Ka- Bernard Szlaga, który to m.in. konsekrowa³ szubach pañstwowego przedsiêbiorstwa tury- wybudowany koœció³ w £¹kiem i czêsto odwie- stycznego i stadniny koni. Przedsiêbiorstwo to dza tutejsze parafie. obj¹³em pe³en zapa³u i wiary i¿ je wyprowadzê „na prost¹” lub z korzyœci¹ dla wszystkich, * Niniejsze szkice pochodz¹ z opracowania a zw³aszcza dla za³ogi i miejsca w którym ono Teofila Cichosza: „Kapliczki-Œwi¹tki-Krzy¿e siê znajduje przekszta³cê w nowy podmiot go- na Gochach” wydanie autorskie; Berlin spodarczy, który spe³niaæ bêdzie w nowej for- –2000. Materia³ ten - zw³aszcza w czêœci pierw- mule swe zgodne z zapotrzebowaniem funk- szej niniejszego szkicu - przedstawia osobiste cje. Marzy³o mi siê by w tej postêpuj¹cej dzi- przemyœlenia i autorskie badania w tym wzglê- siaj biedzie i ubo¿eniu spo³eczeñstwa, na dzie. pomorsko – kaszubskim rynku us³ug turystycz- 7 Od Redaktora dr Jacek Knopek dokoñczenie ze str. 7. Ziemia chojnicka drzewiej, czyli rzecz o lustracjach królewszczyzn pomorskich nych pozosta³by chocia¿by jeden publiczny w XVI wieku. zak³ad turystyczny, otwarty na kieszeñ prze- ciêtnego obywatela. Ju¿ widzia³em tu groma- dy uœmiechniêtych dzieciaków z rodzin patolo- gicznych, biednych i te z domów dziecka – na- wet ju¿ wyszed³em z inicjatyw¹ do OSADA Kuratorium, do odpowiedniego departamentu w Urzêdzie Marsza³kowskim, do Powiato- wych Oœrodków Pomocy Spo³ecznej i Rodzi- nie, by wspólnie podj¹æ program w tym wzglê- SWORNEGACIE dzie nazwany przez siebie „Dar z serca”. Mu- szê przyznaæ, ¿e znalaz³em odzew na ten swój zapa³. Uwierzy³a mi jak s¹dzê tak¿e za³oga, Od Kosobud dwie mile, siedzi na gruncie Tego jeziora najmuj¹ ch³opkowie tej któr¹ ponios³a ma wizja nie tylko przetrwania piaszczystym. Ta wieœ nie ma osiad³oœci w³ók, wsi, z którego p³ac¹, najem rybacki i jazowy, ale i rozwoju, gwarantuj¹ca – zw³aszcza im na jeno ogrody, na których zasiedli gburzy. Maj¹ jako ni¿ej napisano, czyni nadto z po³owu tych kaszubskich–somiñskich – „prze- in summa ogrodów 20, z których so³tyski 1, czasu zimy citra vel ultra grz. 20, co czyni mys³owych pustkach” – pracê! Maj¹c ten plebañski 1, osiad³ych ogrodów 18, z których nad wychowanie rybackie... fl. 13/10. pe³en optymizmu i si³ zapa³ – nie przestraszy³ manu coniuncta na rok plac¹ mc. 20, co czyni Trzecie jezioro Lanczk (£¹ckie - JK), mnie stoj¹cy przede mn¹ ogrom zadañ, deter- fl.... 13/10. przez które bie¿y Brda, jest w okr¹g³oœci sze- minowany: finansowym krachem ekonomicz- Maj¹ rolê we trzech polach, do ka¿dego rokie. Toni w niem niewodnych 6, uczyni zi- nym firmy, zu¿yt¹ baz¹ i „resztk¹ z kiedyœ du- ogrodu po 2 morgi. mie nad wychowanie mc. 30, co czyni... fl. ¿ego i w dobrej kondycji stada koni”. Te cu- Item jazowego gburzy tej wsi od po³owu 20. downe rumaki, które tam zasta³em w swej czasu letniego wolnego w jeziorze Karsinie Czwarte jezioro Dibrsk (Dybrzyk JK), przewadze zas³ugiwa³y za sw¹ d³ugoletni¹ pra- p³ac¹ manu coniuncta do skarbu na œw. Jana przez które bie¿y rzeka Brda, na d³u¿sz¹ 1/2 cê na...godn¹ emeryturê... (24 czerwca) mc. 40 prut., które czyni¹ liczby mili, poprzez 1/2 æwierci mili, w którym toni S³owem, przechodz¹c w styczniu przez polskiej fl.... 26/20. 10 niewodnych. Ma w sobie g³êbokoœci bramê OW „Kaszubski Bór” niestraszna by³a Item rybackiego ta wieœ na œw. Micha³a s¹¿eñ 10, ³owi¹ w nim ryby: szczupaki, lesz- mi „skrzecz¹ca tam rzeczywistoœæ”. Niemniej (29 wrzeœnia) manu coniuncta od najmu ryb cze, p³ocie, okonie. Uczyniæ mo¿e nad wy- uwa¿am,¿e wszystko to co – jak ju¿ wspo- ³owienia na zimê p³ac¹ mc. 40 prut., które czy- chowanie grz. 40, które czyni¹ liczby pol- mnia³em - zasta³em tam po swych poprzednicz- ni¹ liczby polskiej fl. 26/20. skiej fl. 26/20. kach, które przy biernoœci organu za³o¿yciel- Robota tej wsi. Nie powinni ¿adnej roboty Pi¹te jezioro Trzemeszno, stoj¹ce, do skiego przez dwa lata przejad³y maj¹tek firmy, w lecie, jeno w zimie robi¹ oko³o ³owienia ryb, którego bie¿y rzeczka niewielka z Dibrska, wprowadzaj¹c j¹ pod ka¿dym wzglêdem którym p³ac¹ na wychowanie obrok ryb i po którego toni niewodnych 8, w którym ³owi¹ w stan agonalny....musi byæ wyjaœnione. Rów- piêciu pieniêdzy na dzieñ, garmistrzowi po sze- ryby pospolite sandacz, leszcz, szczupak. nie¿ i to z jakiego powodu w 2000 roku, w do- œæ pieniêdzy i ryb obrok na wychowanie. Czyni czasu zimy nad wychowanie i nad brze prosperuj¹cym zak³adzie wprowadzono Jeziora tej wsi podlegle: zap³acenie czeladzi mc. 50, które czyni¹... zarz¹d komisaryczny a tak¿e dlaczego¿ to 1 Pierwsze jezioro Karsino, które na d³u¿¹ fl. 33/10. czerwca br. w przede dniu sezonu turystyczne- leje 1/2 mili, poprzez szeroko na pó³ æwierci Szóste jezioro Somini (Somiñskie - JK) go przygotowany do niego zak³ad, postawiono mili, przez to jezioro idzie rzeka wielka Brda. na granicy ksiêcia pomorskiego ode wsi 2 w stan likwidacji. Ciekawym jest kto za tymi To jezioro po³owne jest, z którego wedle po- mile, jedo i¿ jednem niewodem ³owi¹ i jede- wszystkimi poczynaniami – „sta³”. w pewnym wieœci garmistrzów przychodzi ze sprzeda¿y n¿e garmistrz. Jezioro stoj¹ce, nie ma w so- sensie odpowiedŸ na te pytania da cena za ryb czasu zimy citra vel ultra grzywien pru- bie rzeki ¿adnej, na d³u¿sz¹ 1/2 æwierci mile, któr¹ on zostanie sprzedany lub prze- skich 50, co czyni liczby poiskiej fl. 33/10. poprzez czwory gony. Toni w niem niewod- kszta³cony, a przede wszystkim to - kto go per- Na tym¿e jeziorze ³owi¹ szczupaki, lesz- nych 10, ³owi¹ w nim leszcze, okonie, p³ocie sonalnie nabêdzie...., ale to ju¿ nie moje zmar- cze, p³ocie, okonie etc. Niewodu do ³owienia etc. Nad tem jeziorem wielkie lasy bukowe. twienie, lecz tych co odpowiadaj¹ za pra- ryb tego jeziora jest 100 s¹¿eñ. Czyni nad wychowanie i nad zap³acenie cze- worz¹dnoœæ ! Drugie jezioro poni¿ej tego Karsina, przez któ- ladzi mc. 30, które czyni¹... fl. 20. Ale có¿ - jak powiedzia³em powy¿ej - dla re bie¿y ta rzeka Brda, które jezioro zowi¹ Wi- Siódme jezioro drugie Somini (Kruszy- mnie wiecznego idealisty, wojownika zawsze toczna (Witoczno - JK), które jezioro pó³ æwier- ñskie - JK) tej¿e szerokoœci, d³ugoœci jako lepszej sprawy – Kaszuby, któremu nie strasz- ci na d³u¿, poprzez czwory gony. Ma toni nie- pierwsze, w którym toni niewodnych 10. ny jest ani „strach – trud i nie warto” natural- wodowych 6. Ma tym jeziorze ³owi¹ Czyni nad wychowanie i nad zap³acenie mc. nym obowi¹zkiem by³o podjêcie tego wezwa- szczupaki, okonie, p³ocie, leszcze rzadko. 30, które czyni¹... fl. 20. nia... Widok na jezioro Dywan, Somiñskie i czêœæ J. Kruszyñskiego (zdj. K. Rolbiecki) Przy ¿yczliwoœci wielu osób, okolicznych rolników (kredytowali sprzeda¿ paszy), w³adz gminy, energetyki i wielu innych instytucji i osób prywatnych – których nie sposób wymie- niæ tu wszystkich, uda³o mi siê bez grosza w ka- sie, przy zablokowanych kontach bankowych ( te¿ zerowych ) przetrwaæ wraz z za³og¹ i in- wentarzem, ten najgorszy - bez produktywny dla takiej jak ta firma - zimowy okres. Co wiê- cej w miarê mo¿liwoœci... mej kieszeni, (po¿y- cza³em firmie czyli sam sobie ) uda³o mi siê przygotowaæ w du¿ej czêœci bazê Oœrodka, do sezonu i zagwarantowaæ „goœci” na zbli¿aj¹cy siê sezon....czyli nadzieja, która by³a w nas tam pracuj¹cych, zaczê³a siê materializowaæ – poczê³y wp³ywaæ pierwsze pieni¹dze....! W miêdzyczasie z³o¿y³em program napraw- czy, uzgadnia³em ze sw¹ „Gór¹” przedsiêwziê- cia, które podejmê w zakresie prywatyzacji... prowadzi³em rozmowy z potencjalnymi na-

8 Od Redaktora Ósme jezioro Milechovo (Milachowo - * dr Jacek Knopek - chojnicki historyk dokoñczenie ze str. 8. JK), milê od Swornych Gaci, na niem toni 4, i dzia³acz spo³eczny. jest m.in. pracowni- stoj¹ce samo w sobie. Na d³u¿¹ pó³ wierla mili, kiem naukowym Instytutu Nauk Politycz- bywcami firmy, b¹dŸ chc¹cymi z za³og¹ utwo- poprzez w¹skie. Nad tem jeziorem borowina. nych Wydzia³u Humanistycznego Akademii rzyæ spó³kê pracownicz¹ i przej¹æ od pañstwa Czyni nad wychowanie i nad zap³acenie mc. Bydgoskiej im. Kazimierza Wielkiego. Jest ten maj¹tek... i co...? 20, które czyni¹ liczby polskiej... fI. 13/10. autorem rozlicznych artyku³ów i rozpraw Chyba by³o za dobrze... bo jak grom z ja- Dziewi¹te jezioro Bie¿ne (Laska, Ksiê¿e dot. naszego Regionu a zw³aszcza Chojnic, snego nieba gruchnê³o, ¿e przedsiêbiorstwo zo- i Parszczenica - JK), nad którym s¹ ostrowy 3, Cz³uchowa w tym z zakresu dziejów Staro- staje postawione w stan likwidacji... A ja?... za dziel¹ce jezioro na troje, na d³u¿¹ æwieræ mili, stwa Cz³uchowskiego. Prace dot. tej proble- bramê! Likwidator przys³any przez Pana Woje- poprzez czwory gony, ma toni niewodnych 10, matyki m.in. publikuje w „Szkicach wodê z Gdañska (mnie tak¿e – jak m.in. oznaj- które czyni nad wychowanie mc. 15, czyni¹.... Cz³uchowskich”, „Merkuriuszu Cz³uchow- miano w miejscowej prasie – komucha - na to fl. 10. skim” i „Zeszytach Chojnickich”. /tz/ stanowisko powo³a³ ww.) z ca³¹ sw¹ 4 oso- S¹ drugie jeziora przy tej wsi, któ- bow¹ ekip¹ ( która ¿yæ bêdzie na koszt tej umê- rych 9, na których ³owi¹ przew³ok¹ ku czonej do stanu nêdzy - firmy) jeszcze w przededniu objêcia przez siebie „w³adzy”, ¿ywnoœci folwarku kosobudzkiego, Stary koœció³ ze Swornychgaci w Muzeum Kaszubskiego które czyni¹ wedle po³owu cuiuslibet Parku Etnograficznego we Wdzydzach Kiszewskich z ironi¹ pokaza³ mi bramê... by³o to podczas ani nad wychowanie, nad zap³acenie Fot. M. Myszka spotkania z za³og¹ (po raz któryœ og³upion¹, sieci i czeladzi... fl. 30. nie wiedz¹c¹ o co w tej dwuletniej po raz Koœció³ w tej wsi ma plebana, któremu czwarty zakrêconej karuzeli personalnej cho- sk³adajà gburzy mc. 4, ministrantowi dzi) kiedy to - poprosi³em by przyj¹³ spisany mc. ¼. przeze mnie indeks bie¿¹cych spraw firmy...” Granica z Bitowskiemi (ziemi¹ by- – to on z du¿¹ osobist¹ kultur¹, jak na urzêdni- towsk¹ - JK), z Conarskiemi (Konarzy- ka wojewódzkiego przysta³o – oficjalnie nami - JK) i z puszcz¹ S³uchowsk¹ krzykn¹³, „¿e mam siê od niego odpieprzyæ”! (cz³uchowsk¹ -JK). No có¿ za Wyspiañskim chcia³oby siê po- Summa prowentów tej wsi tak czyn- wtórzyæ (o sobie) – ¿e „mia³eœ...ale nie dla cie- szowych, jako rybackich, jazowych bie chamie by³ ten....z³oty róg...” !, albo na cy- i z przedawania ryb jezior mianowitych gañsk¹ nutê – pe³n¹ nostalgii i obaw za tym co czyni liczby polskiej... fl. 286/20. pozostawi³em, zanuciæ....¿e „ jest mi koni ¿al”, a na serio przed wszystkim szkoda mi pra- cuj¹cych tam od lat oddanych tej firmie ludzi, Mapa okolic J. Charzykowskiego którym nie dane mi by³o nawet podziêkowaæ za wspó³pracê... Czyniê to teraz...iwtymmiej- scu. Dziêkuje! Zbigniew Talewski

9 Godni naszej pamiêci... 11 czerwca 2002 r. przypada³a 60 rocznica œmierci Jana Styp – Rekow- skiego, pierwszego prezesa Zwi¹zku Polaków w Niemczech w Rejencji. Koszaliñskiej. By³ on wspólnie z Bernardem Wer¹ z Ugoszczczy - organi- zatorem s³ynnego marszu Kaszubów do Bytowa, którego uczestnicy do- magali siê nauki jêzyka polskiego w szko³ach Pogranicza Bytowskiego. Poni¿szy artyku³ pióra œp. Stanis³awa Galikowskiego, opublikowany w 1975 roku w Pomeranii, przybli¿y nam postaæ i zas³ugi Tego wybitnego Kaszuby i patrioty polskiego... Stanis³aw Galikowski JAN STYP-REKOWSKI Urodzi³ siê w 1874 roku w P³otowie. By³ – oœwiatowej dzia³alnoœci na zachodnich Ka- potomkiem zubo¿a³ej rodziny szlacheckiej, szubach. Przyje¿d¿ali do niego: ksi¹dz dr Jan której rodowód na Ziemi Bytowskiej siêga co Domañski - prezes Zwi¹zku Polaków w Niem- najmniej dwustu lat. Osierocony bardzo wcze- czech, dr Jan Kaczmarek - sekretarz generalny œnie, utrzymywa³ liczne rodzeñstwo, pro- tego¿ Zwi¹zku, Arka Bo¿ek - wybitny dzia³acz wadz¹c samodzielnie stosunkowo wielkie go- i przywódca polskiej mniejszoœci narodowej spodarstwo rolne, Posiada³ 150 mórg ziemi, Œl¹ska Opolskiego i wielu innych znanych cztery konie oraz tzw. cha³upników, pra- dzia³aczy polonijnych w Niemczech. Styp-Re- cuj¹cych w jego gospodarstwie w zamian za kowski utrzymywa³ tak¿e œcis³e kontakty z pol- dzier¿awê mieszkania i gruntów. skimi konsulami w Szczecinie i w Pile, z przed- Ju¿ w pierwszych latach XX wieku stawicielami Polskiego Zwi¹zku Zachodniego w³¹czy³ siê m³ody Jan Styp-Rekowski do prac, Okrêgu Pomorskiego. których jedynym celem by³o rozbudzanie Z chwil¹ powo³ania w Bytowie w 1925 i utrzymywanie polskiej œwiadomoœci narodo- roku Zwi¹zku Polsko-Katolickich Towa- wej wœród stosunkowo wielkiej grupy Kaszu- rzystw Szkolnych Jan Styp-Rekowski w³¹czy³ bów zamieszka³ych na Ziemi Bytowskiej, siê aktywnie do prac zwi¹zanych z wprowadze- a poddawanej od lat intensywnym procesom niem do szkó³ bytowskich nauki jêzyka pol- germanizacyjnym. By³ cz³onkiem bytowskie- skiego. Po og³oszeniu ordynacji szkolnej dla go Bazaru i jednym ze wspó³za³o¿ycieli po- polskiej mniejszoœci narodowej w Niemczech wsta³ego w 1910 roku w Bytowie Banku Ludo- uczestniczy³ osobiœcie we wszystkich pracach wego. Przez wiele lat wchodzi³ w sk³ad jego zwi¹zanych z organizacj¹ polskich mniejszo- zarz¹du. Dzia³alnoœæ Banku Ludowego ode- œciowych szkó³ prywatnych w P³otowie, gra³a nader pozytywn¹ rolê w walce o utrzyma- Os³awej D¹browie, Rabacinie i w Ugoszczy, nie i rozszerzenie polskiego stanu posiadania zabiega³ o otwarcie dalszych szkó³ polskich w Bytowskiem, zw³aszcza w latach poprze- we wsiach: Przewóz, Kl¹czno, Rekowo, Nieza- dzaj¹cych pierwsz¹ wojnê œwiatow¹, kiedy to byszewo i Ciemno. Wspiera³ rad¹, doœwiadcze- prowadzona by³a parcelacja niektórych niem, niekiedy i nawet swoim autorytetem kie- maj¹tków obszarników pruskich. w tym to ce, a póŸniej wp³ywa³ na zahamowanie opcji rownika Towarzystw Szkolnych — Jana Bau- okresie, przy pomocy Banku Ludowego, we Kaszubów podtrzymuj¹c ich wiarê w koniecz- era, dla którego, jak pisze Jan Beonigk, wsiach £¹kie, Mokrzyn, Udorpie, Ciemno noœæ dalszego trwania na odwiecznie polskich „rodzina Styp-Rekowskich by³a oparciem i w innych pojawili siê nowi polscy osadnicy. ziemiach. i ostoj¹, z któr¹ liczy³a siê nawet niemiecka W latach dwudziestych Bank og³osi³ By³ on obok Wery i ksiêdza Roberta w³adza”. upad³oœæ, a Jan Styp-Rekowski, poniewa¿ inni Pr¹dzyñskiego w 1923 roku, g³ównym inicjato- Sam Styp-Rekowski wykszta³ci³ wszyst- cz³onkowie zarz¹du Banku optowali do Pol- rem i organizatorem Okrêgu Kaszubskiego kie swoje dzieci w szko³ach polskich. Najstar- ski, mia³ z tego tytu³u sporo k³opotów. Zwi¹zku Polaków w Niemczech. Zosta³ preze- szy z synów —Józef — ukoñczy³ w kraju Semi- Bezpoœrednio po zakoñczeniu i wojny sem Okrêgu tego¿ Zwi¹zku, pe³ni³ tê funkcjê narium Duchowne, a póŸniej by³ wikariuszem œwiatowej Jan Styp-Rekowski by³ jednym a¿ do 1939 roku, do chwili aresztowania. Jako parafii zakrzewskiej u ksiêdza dr Jana Doma- z czo³owych rzeczników ruchu kaszubskiego prezes uczestniczy³ we wszystkich naradach ñskiego, po czym powo³any zosta³ na stanowi- na rzecz przy³¹czenia Bytowskiego do Polski. Zarz¹du V Dzielnicy Zwi¹zku Polaków sko kuratora Polsko-Katolickich Towarzystw Wspó³kierowa³ akcj¹ zbierania podpisów pod w Niemczech, w wielu naradach Rady Naczel- Szkolnych w Niemczech. Dwoje dzieci ukoñ- petycjami ludnoœci domagaj¹cej siê w³¹czenia nej, by³ reprezentantem bytowskich Kaszu- czy³o w Polsce Seminaria Nauczycielskie: Ed- Bytowskiego do odrodzonego pañstwa polskie- bów na zjazdach Polaków zza granicy w War- mund w Tucholi, a Rozalia w RogoŸnie, czwo- go, utrzymywa³ kontakty z polskimi œrodowi- szawie. ro ukoñczy³o Uniwersytet Ludowy w Dalkach, skami Poznania, Gdañska i Lêborka, przygoto- W mieszkaniu Jana Styp-Rekowskiego, ko³o Gniezna, syn - Marceli by³ absolwentem wywa³ marsz na Bytów, by wymóc na bytow- w zabytkowym dworku w P³otowach, odby- Polskiego Gimnazjum w Bytomiu, wreszcie skim landracie zgodê na wymianê wa³y siê wszystkie spotkania i konsultacje ostatni syn - Jan, uczêszcza³ do polskiej prywat- po³udniowej czêœci powiatu, zamieszka³¹ z przywódcami Polaków w Niemczech, w cza- nej szko³y mniejszoœciowej w P³otowie. przez Kaszubów, na hardziej zgermanizowane sie których ustalano strategiê i taktykê polityki Rodzina Jana Styp-Rekowskiego otacza³a tereny w³¹czone do Polski; organizowa³ wie- polskiej mniejszoœci narodowej i jej kulturalno wielkim „pietyzmem i czci¹ wszystko to co

10 polskie”. Skrzêtnie gromadzi³a pami¹tki, bójki zakoñczonej dla nie- ksi¹¿ki i gazety polskie, zarówno te wydane których z jej re¿yserów po- w kraju jak i w Niemczech, kontynuowa³a zaw- bytem w szpitalu. sze zwyczaje, obyczaje i tradycje miejscowe, Jan Styp-Rekowski by³ gromadzi³a wszystkie dowody œwiadcz¹ce tak¿e prezesem zarz¹du o polskoœci Ziemi Bytowskiej. Wiele z nich, Kasy Polskiej w Ugoszczy, w czasie licznie przeprowadzanych rewizji, z siedzib¹ w Bytowie. Kasa uleg³o konfiskacie, inne w trakcie dzia³añ wo- ta reaktywowana w miejsce jennych zosta³y zniszczone lub te¿ zaginê³y. upad³ego w 1920 roku Ban- Jak donosi w jednym ze swoich raportów Kon- ku Ludowego, podjê³a konty- sul Polski ze Szczecina, w okresie prowadzo- nuacjê jego chlubnej dzia³al- nych dochodzeñ w sprawie przeciwko Janowi noœci, przychodz¹c z po- Bauerowi, w wielu domach polskich powiatu moc¹ kredytow¹ w wielu bytowskiego przeprowadzano rewizje, pod- sytuacjach kryzysowych po- czas których np. u Jana Styp-Rekowskiego szczególnych cz³onków. Ju¿ Grupa bytowskich cz³onków ZPwN „Rod³o” przed grobem rodziny w P³otowach skonfiskowano: ksi¹¿kê zawie- w drugim roku jej istnienia Styp-Rekowskich w P³otowie w 1984 roku przed wyjazdem do Warszawy raj¹c¹ wytyczne dla polskich organizacji, ode- (1932 rok) liczba cz³onków na uroczystoœæ 50-lecia „Rod³a”; zwy pisane do m³odzie¿y polskiej w Niem- Kasy wzros³a do 40, a obro- inicjatorem i organizatorem wyjazdu by³ Zb. Talewski. czech, modele odznak organizacji m³odzie- ty finansowe przekroczy³y ¿owych w Polsce oraz listy pisane przez 17 tysiêcy marek. Od zarz¹du Kasy domagano kich, którym imponowa³a wspania³a postawa przyjació³ w Polsce. Mimo tych rewizji w ro- siê przejêcia i likwidacji wszystkich zobo- moralna Rekowskiego, wznios³oœæ i bezkom- dzinie Styp-Rekowskiego przechowano, jedy- wi¹zañ dawnego Banku Ludowego. Niektórzy promisowoœæ w dzia³aniu, jego duma narodo- ny na Kaszubach, sztandar ko³a Zwi¹zku Pola- z udzia³owców tego¿ Banku, mieszkaj¹cy wa jako Polaka. z rodzin¹ Styp-Rykowskich li- ków w Niemczech. w Polsce, dochodzili swych nale¿noœci nawet czy³y siê tak¿e w³adze V Dzielnicy Zwi¹zku, Wychowywanie dzieci na polskich trady- na drodze postêpowania s¹dowego. Jan u których prezes kaszubskiego Okrêgu zabie- cjach narodowych, w powi¹zaniu z bogatym Styp-Rekowski, jako jedyny spoœród wszyst- ga³, czêsto z ró¿nym powodzeniem, o wiêksze dorobkiem polskiej kultury oraz g³êbokie zaan- kich cz³onków zarz¹du Kasy posiadaj¹cy uznawanie polskich interesów na Kaszubach. ga¿owanie siê Jana Styp-Rekowskiego maj¹tek, mia³ z tymi zobowi¹zaniami najwiê- w dzia³aniu by³ Styp-Rekowski taktowny, od- w dzia³alnoœæ spo³eczn¹ wœród kaszubskiej lud- cej k³opotów. o jednym z nich Konsul Polski wa¿ny i bezkompromisowy, zaœ jako cz³owiek noœci, stwarza³o atmosferê sprzyjaj¹c¹ temu, ze Szczecina pisze nastêpuj¹co: „Dowie- — przedsiêbiorczy, energiczny, o charakterze i¿ niemal wszystkie jego dzieci wyros³y na ak- dzia³em siê o mo¿liwoœci ob³o¿enia aresztem doœæ impulsywnym. tywnych dzia³aczy polskich w Niemczech, zna- maj¹tku ojca Styp-Rekowskiego, za d³ugi W roku 1939 zosta³ Jan Styp-Rekowski nych nie tylko w œrodowisku kaszubskim, ale wzglêdnie zobowi¹zania wobec niejakiej aresztowany i osadzony w obozie koncentra- i w ca³ym œrodowisku polskim w Niemczech. G³ówczewskiej z Polski, na sumê 2 tysi¹ce ma- cyjnym w Oranienburgu, a póŸniej w Dachau, Jan Styp-Rekowski, oprócz koordyno- rek. By³a cz³onkiem Banku Ludowego w Byto- jako wiêzieñ nr 19551. Równoczeœnie hitle- wania ca³okszta³tem dzia³alnoœci Zwi¹zku wie, a wobec niemo¿liwoœci zlikwidowania hi- rowcy aresztowali czworo jego dzieci: Józefa, Polaków w Okrêgu Kaszubskim, sam kilka- potek nale¿nych Bankowi przenios³a ona spra- Edmunda, Alfonsa i Rozaliê. Dwoje z nich zo- krotnie kandydowa³ z ramienia Polnische wê przy pomocy rekwizycji na teren niemiecki sta³o zamordowanych: Alfons w Oranienbur- Volksparteido pruskiego Landtagu w Szcze- i wyrok na Jana Styp-Rekowskiego otrzy- gu jako wiêzieñ numer 3015 i Edmund w Ma- cinie i Kreistagu w Bytowie. z tego tytu³u ma³a”. Byæ mo¿e, ¿e interwencja szczeciñskie- thaussen - Gussen, jako wiêzieñ numer 2937. uczestniczy³ w wielu spotkaniach i wie- go Konsula w Ministerstwie Spraw Zagranicz- Jego zaœ samego, jako 66-letniego starca, hitle- cach, co zw³aszcza w latach trzydziestych, nych w Warszawie pomog³a rozwi¹zaæ nieko- rowcy dnia 11 listopada 1940 roku zwolnili w okresie aktywizowania siê ruchu faszy- rzystn¹ sytuacjê Jana Styp-Rekowskiego, z obozu, z poleceniem meldowania siê u miej- stowskiego, by³o bardzo niebezpieczne, po- gro¿¹c¹ konfiskat¹ jego maj¹tku. w dokumen- scowego so³tysa. Powróci³ do rodzinnej Wsi niewa¿ bojówki faszystowskie i inne odwe- tach brak dalszych wiadomoœci o tej sprawie. schorowany i krañcowo wyczerpany. Wkrótce towe elementy niemieckiego spo³eczeñstwa Styp-Rekowski nale¿a³ do bardziej zacho- potem zmar³. Zw³oki jego z³o¿ono na miejsco- w walce z polsk¹ agitacj¹ przedwyborcz¹ wawczego skrzyd³a dzia³aczy polskich wym cmentarzu w P³otowie, w jednej trumnie nie przebiera³y w œrodkach. w czasie jedne- w Niemczech, zbli¿onych do ks. dr Jana Doma- z urn¹ z prochami, zamordowanego nieco go z wieców przedwyborczych, w którym ñskiego. Jako dzia³acz spo³eczny posiada³ on wczeœniej w obozie w Oranienburgu, syna Al- Jan Styp-Rekowski uczestniczy³, odbytym wielki autorytet zarówno wœród miejscowej fonsa, który mia³ byæ jego sukcesorem. Na kil- w Niezabyszewie w 1930 roku, dosz³o do ludnoœci kaszubskiej jak i u w³adz niemiec- ka dni przed jego œmierci¹ landrat bytowski wyznaczy³ urzêdowego zarz¹dcê posiad³oœci Styp-Rekowskich. Kazimiera Styp-Rekowska Pierwsza szko³a polska w P³otowie (1929) ze sztandarem Ko³a Zwi¹zku Polaków w Niemczech Jan Styp-Rekowski jest jedn¹ z najwybit- w P³otowie niejszych i najpiêkniejszych postaci. polskie- go ruchu mniejszoœciowego w powiecie bytow- skim. Jego prawy charakter, nieustêpliwoœæ i aktywnoœæ jak¹ przejawia³ w dzia³aniu nie- mal do ostatnich chwil swego ¿ycia, szlachet- ne idea³y, którym zawsze by³ wierny, zaskar- bi³y mu uznanie i g³êbok¹ wdziêcznoœæ ludu kaszubskiego. W³adze miasta doceniaj¹c tê dzia³alnoœæ nazwa³y jego imieniem jedn¹ z ulic miasta Bytowa. Wspania³a i wynios³a postawa, przezor- Siedlisko rodu Styp-Rekowskich w P³otowie, koniec noœæ i subtelnoœæ, tudzie¿ g³êboka wiara w fakt lat 1970-tych - dziœ ju¿ nie istnieje. powrotu Bytowskiego do Macierzy, towarzy- szy³y zawsze temu cz³owiekowi. Nawet wtedy kiedy w oranienburskim obozie œmierci, in- nych ogarnia³o zw¹tpienie, on wierzy³ i zaw- sze znalaz³ s³owa nadziei i pociechy. Ten wielki optymista i entuzjasta sprawy polskiej, a zarazem cz³owiek skromny i prosty, zapisa³ siê na zawsze w historii piêknych Ka- szub Bytowskich. /-/ Zdjêcia: J. Maziejuk

11 Ryszard Ciemiñski KASZUBSKI HALL OF FAME CZÊŒÆ I Postanowi³em, wzorem choæby red. Mie- najwybitniejszych pastorów Pomorza Œrodko- z kamienia na d³ugo przed licznymi ju¿ dzisiaj czys³awa Grydzewskiego, szefa dowojen- wego i Zachodniego Bolduan, potomek, wy- pomnikami Abrahama. nych „Wiadomoœci Literackich”, pisma gnanych z Francji za innowierstwo... I tak zaczyna siê historia Kaszub podrêcz- o charakterze opiniotwórczym, zapropono- sankiulotów. Œlad w nazwisku Jego francu- nikowa. Od tradycyjnie, Floriana Ceynowy, waæ powstanie swoistej galerii wybitnych skiego pochodzenia pozosta³. w jednej osobie lekarza, spo³ecznika, autora Kaszubów, Co z tego wyniknie, o tym za Postaci pastorów ze Smo³dzina – Szymo- „Skórbu kaszebsko-s³owiñskiej mowy”. chwilê. na Krofey’a i Micha³a Pontanusa, tych co ka- G³ównego kodyfikatora zasad kaszubskiej pi- Mg³a bezpamiêci spowija dawne dzieje zania wyg³aszali w s³awiêskim jêzyku, proku- sowni. Ile¿ to lat trzeba by³o czekaæ do jego Kaszub i Kaszubów. Jeœli jednak prawd¹ jest, rowali modlitewniki dla S³owiñców, tych powojennej edycji sumptem wejherowskiego jak twierdzi prof. Gerard Labuda, i¿ Kaszuby ostatnich S³owian Pomorza Œrodkowego. Muzeum Piœmiennictwa i Muzyki Kaszub- siêga³y niegdyœ do przedmieœæ... Hamburga, Ich usi³owania zosta³y unicestwione za sko-Pomorskiej i osobiœcie staraniem wszêdo- zagarniaj¹cy po drodze szmat ziemi pomor- spraw¹ burzliwych losów tej krainy. i tak a¿ bylskiego Edmunda Kamiñskiego. Edycje do- skiej z uwzglêdnieniem Pomorza Przedniego, do postaci zaszczutej przez powojennych go- wojenne by³y niskonak³adowe, st¹d zaintere- wówczas do galerii wybitnych postaci tej, ja- spodarzy niemianowanej przywódczyni sowa³y jedynie znawców tematu w rodzaju k¿e obszernej krainy – w œlad za dziejami œre- S³owiñców z Kluk Ruty Koetsch. Jana Karnowskiego, który – jak wiadomo, dniowiecza i epok póŸniejszych, nale¿y Czasy zaborów, na Kaszubach odci- o tym z korespondencji pisarza – ów „Skórb” w³¹czyæ, jaœniej¹ce pe³nym blaskiem postaci snê³y siê ich prusk¹ odmian¹. Pe³n¹ rygory- podarowa³ ks. Franciszkowi Gruczy z okazji ksi¹¿¹t pomorskich i kaszubskich. Owych Me- zmu i legalizmu zarazem. Do tego stopnia, jego kap³añskiej prymicji. stwinów, Œwiêtope³ków, Bogus³awów. Wydo- i¿ sta³ siê na Kaszubach mo¿liwy fenomen Ju¿ Hieronim Derdowski musia³ czekaæ byliœmy je z historycznego lamusa na w³asny „kaszubskich drzymalitów”. Nazwê ich po- na zarys biograficzny pióra Stanis³awa Janke- u¿ytek por¹ choæby fetowania Zapisu Mestwi- wziêto i upowszechniono od Micha³a Drzy- go równe stulecie od daty swej œmierci na na, czyli okr¹g³ej rocznicy uk³adu w Kêpnie, ma³y, syna ziemi wielkopolskiej. Wa¿ne jed- amerykañskiej emigracji. Nie bywamy dla stanowi¹cej o œcis³ych zwi¹zkach Pomorza nak, ¿e owi Pelpliœci i Pawelczykowie Derdy zbyt srodzy. Nie wypominamy Mu, au- oraz Wielkopolski. Dziœ ju¿ wiadomo, kto by³ w œwiadomoœci pospólnej Kaszubów prze- torowi s³ów – nie z Jego woli – do hymnu ka- si³¹ sprawcz¹ obchodów tej rocznicy. Pomo- trwali. Wychynêli z otch³ani anonimowo- szubskiego – tego, ze opuœci³ swych kraja- rzak z krwi i koœci, jak ma³o kto czuj¹cy spra- œci, która spowija niejeden fragment dzie- nów w historycznej potrzebie. Jego biograf wy Kaszub, ich dziejowych kontekstów, Toru- jów tej ziemi. s³owem nie napomknie o ludowym – co tu nianin Lech B¹dkowski. To on, wolno s¹dziæ, Na fali z germanizacj¹, z pruskim zaborc¹ kryæ – antysemityzmie autora „O Czorliñ- nak³oni³ Wawrzyñca Sampa do stworzenia jaœniej¹ pe³nym blaskiem postacie Antoniego scim co do Pucka po sece jacho³”. Nie wspo- ci¹gu historycznych postaci w wersji rzeŸbiar- Abrahama – w g³ównej mierze oraz Koœcie- mni polemik, jakie w swoim czasie mia³y skiej, które dziœ pokrywaj¹ œciany siedziby rzaka Tomasza Rogali. Tych co pieszo szli do miejsce – ze strony Zrzeszyñców – o tzw. Zrzeszenia na Straganiarskiej. Tadeusz Boldu- Wersalu o polskie Kaszuby siê wyk³ócaæ. Ro- Derdowszczyznê, czyli nadmierny, ich zda- an, gdym spisywa³ przed laty jego sagê ro- gala mia³ mniejsze od Abrahama do pamiêci niem, filopolonizm. dzinn¹, odes³a³ mnie, ni mniej ni wiêcej do potomnych szczêœcie. Choæ akurat Rogali Moment ods³oniêcia w Wielu pomnika au- swoich praprzodków, co do jednego nieomal jego wdziêczni krajanie wystawili pomnik tora „Jaœka z Kniei” sta³ siê Por¹ Polskiego Pa-

Zdjêcie po lewej: ks. K. Bieszk, ks. F. Grucza, ks. kap. B. Sychta; górny rz¹d: Florian Ceynowa, Jan Karnowski, Aleksander Majkowski, Izydor Gulgowski; dolny rz¹d: Teodora Gulgowska, Leon Heyke, Tadeusz Bolduan, Józef B³aszkowski.

12 Ÿdziernika okazj¹ wyborn¹ wrêcz do zamani- Polów, Baudoin de Courtenay`ów, FOTO-ZBLI¯ENIA festowania uczuæ patriotycznych Kaszubów. przysz³ych Czarnowskich oraz Bystroniów. M³odokaszubi hurtem wdarli siê do ka- Dawali sobie radê ze studiami we Frybur- Czersk szubskiego panteonu. Aleksander Majkow- gach, w Breslau`ach, w Greifswaldach ( ski, kto wie czy nie najwiêkszy Kaszuba Gryfiach). Byli Europejczykami w ka¿dym w ca³ej historii Kaszub, przez swoje wielora- calu. kie zainteresowanie – wymieñmy je: literac- Gulgowscy maj¹ dziœ, przecudnej uro- kie, dziennikarskie, muzealiczne – do tego dy pomnik Im obojgu poœwiêcony. stopnia zaw³adn¹³ rzêdem kaszubskich dusz, Tak siê sk³ada³o, i¿ na uroczystoœci i¿ po dziesi¹tkach lat, jakie minê³y od jego po³o¿enia kamienia wêgielnego pod w roku 1938 œmierci, wci¹¿ jaœnieje nieska- przysz³y, przecudnej urody pomnik móg³ ¿ony niczym – choæby s¹dowymi procesami – byæ osobiœcie obecny Guenter Grass. blaskiem. Czas na monografiê tej wybitnej po- Uœmia³ siê setnie, gdy uczennice w sztuce staci najwidoczniej jeszcze nie nadszed³. Ju¿ uk³adania kaszubskich haftów, na wyprzód- jednak teraz radzê przysz³emu biografiœcie ki rwa³y siê do jego ods³ony... wejrzeæ do akt s¹dowych w Kartuzach A ile by³o przebojów z pozostawieniem Krzysztof £angowski znany na Pomorzu, czer- i w Wejherowie. Ot, dla dodania kolorytu tej Ich grobu w obrêbie wdzydzkiego skanse- ski rzemieœlnik - artysta rzeŸbiarz, pracuje ak- postaci. nu.... To temat do oddzielnego potraktowa- tualnie na zlecenie katedry œw. Miko³aja Jan Karnowski, z racji miejsca sta³ego za- nia. W³adzia Wiœniewska coœ o tej sprawie w Elbl¹gu, nad renowacj¹ rzeŸby Matki Bo- mieszkania po³udniowy Kaszuba z Zaborów ma do powiedzenia. Choæby o owej szybce, skiej, której wys. wynosi oko³o 3 metrów. Ar- rodem, ze swej kaszubskiej pustelni wypusz- która istnia³a na owym nagrobku i pozwa- tysta praktycznie stworzy³ tê rzeŸbê od nowa, cza³ ksiêgi jedn¹ po drugiej. Do uczczenia tej la³a wejrzeæ do wnêtrza grobowca. Po la- bowiem z elbl¹skiej katedry otrzyma³ tylko za- postaci trzeba by³o dziesi¹tków lat, jakie tach dziwnym trafem, zniknê³a. chowan¹ g³owê, która pozosta³a z tej œrednio- minê³y od owego 1938 roku. Pod postaci¹ ta- Teodora, tkniêta intuicyjnym geniu- wiecznej figury. blicy na jednym z koœcierskich domów, upa- szem, wykupi³a za w³asne, arcyskromne za- miêtniaj¹cej fakt istnienia w tym miejscu re- robki o, chatê od niejakiego Hinca, czym za- dakcji „Gryfa”, innej na Ogarnej w Gdañsku inicjowa³a fenomen wdzydzkiego skanse- z podobnej okazji. Pomnik autora „¯eca i przi- nu. Kolejne pokolenia maj¹ ju¿ du¿o gód Remusa” w Kartuzach wêdrowa³, gdy ju¿ ³atwiej. Dok³adaj¹ przeto cegie³kê po ce- w mêkach twórczych i organizacyjnych po- gie³ce do dzie³a krzepniêcia tego skansenu, wsta³, z miejsca na miejsce. Po drodze bywa³ na równi z jego o¿ywieniem. A, ¿e w week- ten monument okazj¹ do mazania go wielo- endy bywa on notorycznie zamykany na barwnym spray’em. a dziœ istnieje Szpital Po- spusty....Pewno Teodora w grobie siê z tego wiatowy Jego imienia, ulica przy której miesz- powodu przewraca, ale có¿ z takim dictum ka³. Tylko monografii brakuje. Zapisy córki pocz¹æ, skoro, jak s³yszê zaistnia³ w skanse- Damorki s¹ jedynym œwiadectwem tej nie ca³y misterny system jego ochrony Poczet sztandarowy OSP w Rytlu z r¹k swego wyj¹tkowej postaci. przed niepowo³anymi goœæmi. Naczelnika – Ludwika Czerniejewskiego - Kaszubscy ksiê¿a....Bernard Sychta, Pamiêtajmy przeto o osobie, niedawno podczas uroczystoœci zwi¹zanej z 70 leciem w m³odoœci twórczej nade wszystko autor zmar³ego Wojciecha B³aszkowskiego jednostki – odbiera sztandar, ufundowany sztuk scenicznych, w tym granej powszech- (1908-2001). Urodzonego w Sierakowi- przez miejscow¹ spo³ecznoœæ i w³adze sa- nie na Kaszubach sztuki „Hanka sê ¿eni”, cach, niegdyœ zatrudnionego w Gdañsku w, morz¹dowe czerskiej gminy. ( 18.05.2002 ) móg³ liczyæ na poklask, wcale licznej, kaszub- od lat nieistniej¹cym, Zak³adzie Etnografii. Cz³uchów skiej widowni. Por¹ wojny – co na dobre Ka- Tu³aj¹cego siê z miejsca na miejsce, z grun- szubom wysz³o – skry³ siê w Osiu na tyle sku- tu zapomnianego natchnionego etnografa. tecznie, ¿e go okupant nie by³ w stanie wytro- Faktycznego sprawcy rozbudowy wdzydz- piæ. Ksiêdzu Leonowi Heyke, znakomitemu kiego skansenu. w ³añcuchu postaci, które poecie, M³odokaszubie, to siê nie uda³o. Zo- a¿ do obecnej pani dyrektor przyczyni³y siê sta³ rozstrzelany w Lesie Szprêgawskim. Za- do dzie³a jego monumentalizacji, nazwisko stanawiam siê ile w naszym pamiêtaniu o tej skromnego magistra B³aszkowskiego nie postaci „zas³ug” matki – historii. Chyba nie- mo¿e byæ przeœlepione. zbyt wiele, skoro, przed Majkowskim, docze- S³yszê, i¿ gmina Sierakowice zamyœla ka³ siê Swojej biografii. By³, pamiêtamy, feto- w³asnym sumptem zdobyæ siê na reedykcjê wanyi–conajwa¿niejsze – czytany tak¿e 7 – tomowego „S³ownika gwar kaszubskich wczeœniej. na tle kultury ludowej” Bernarda Sychty. Du¿o ³atwiej przychodzi Kaszubom upa- Godzi³oby siê nie zapominaæ o dorobku pu- Katarzyna Ordyñska (bratanica Alicji Talew- miêtnianie postaci takich jak Bernard Chrza- blicystyznym B³aszkowskiego. skiej –wspó³wydawcy „NG”) uczennica klasy nowski. Ten Wielkopolanin, sympatyk ka- Jak te¿ poczyniæ starania o zwiêkszone IVd Liceum Ogólnokszta³c¹cego w Cz³ucho- szubskiego morskiego brzegu, doczeka³ zainteresowanie dla osoby i dzie³a Leona wie, podczas tegorocznego egzaminu matural- wype³nienia co do joty Swego testamentarne- Roppla, W³adys³awa Kiresteina, Paw³a nego. go zapisu o pochowaniu jego prochów na Szefki. oksywskim cmentarzu. Jednak do panteonu Postaæ dowojennego burmistrza Wej- Bytów stricte kaszubskiego trudno autora „Na ka- herowa Teodora Bolduana. Obecny szubskim brzegu” zaliczyæ. kszta³t tego miasta z kalwari¹ w herbie za- We wsi, która za pruskich czasów nosi³a istnia³ dziki jego aktywnoœci, wizji auten- miano Wsi na Piaskach tycznego samorz¹dowca w przedwojen- ( Sanddorf ), ca³e swoje nieomal twórcze ¿y- nym stylu. Dzielnice Nanice, Œmiecho- cie spêdzili Izydor i Teodora Gulgowscy. wo, ulice, chodniki, place, skwery, parki, w przypadku Izydora nie przeszkadza nam korty tenisowe, p³ywalnia, stadion, wcale, i¿ jego klasyczna pozycja etnograficz- wszystko jest zas³ug¹ tego cz³owieka oraz na „Von einem unbekantem Volke” zosta³a grona Jego najbli¿szych wspó³pracowni- w oryginale napisana po niemiecku. Nawet ków. a wszystko mia³o miejsce w mieœcie nam to poniek¹d pochlebia. Stanowi bowiem frontowym, podzielonym narodowoœcio- Ks.bp. Jan Bernard Szlaga – Ordynariusz Die- ta okolicznoœæ o europejskoœci, ju¿ wtedy, nie- wo i wyznaniowo... cezji Pelpliñskiej, prowadzi³ w Bytowie - tego- których spoœród z nas. Tych z naszego grona roczn¹ procesjê Œwiêta Bo¿ego Cia³a. najwybitniejszych. Rodzimych kaszubskich /cdn/ 13 Eugeniusz Buczak „ZIEMIA GROMADZI PROCHY” SK¥D NASZ RÓD /4/

Œwiadectwem s³owiañskoœci terenów za chodnio-pomorskich, jako ¿e zajmuje ona Odr¹ oraz Pomorza Zachodniego by³o te¿ po- w ksi¹¿ce Kisielewskiego najwiêcej miejsca. chodzenie rodów ksi¹¿êcych w³adaj¹cych po- i chocia¿ obecna wiedza jest o wiele bogatsza szczególnymi plemionami s³owiañskimi. Nic ni¿ przed 1939 rokiem, to jednak warto przyto- przeto dziwnego, ¿e Józef Kisielewski w ka- czyæ s¹dy autora „Ziemia gromadzi prochy”, ¿dym niemal rozdziale swej ksi¹¿ki powo³uje poniewa¿ s¹ one poparte pasj¹ odkrywcy. a Jó- ich na œwiadków, aby poprzeæ sw¹ tezê: „myœl zef Kisielewski czuje siê nieustannym od- jasna i oczywista, ¿e Prusy na ca³ej przestrzeni krywc¹. Przedstawia spo³eczeñstwu z koñca nie maj¹ pod sob¹ ani kawa³ka, ani kilometra lat trzydziestych rzeczy i dzieje historyczne, ziemi niemieckiej...”. z udowodnieniem tej które by³y mu dot¹d zupe³nie nieznane. tezy nie ma problemów, poniewa¿ historia tere- Prawd¹ okaza³a siê bowiem dotychczasowa le- nów pomorskich i zaodrzañskich – po Lubekê genda o wbijaniu s³upów granicznych w rzece – a¿ roi siê od dowodów s³owiañskiej £abie przez Boles³awa Chrobrego, jak rów- przesz³oœci. Kisielewski zachwyca siê czêsto nie¿ – ¿e na terenach zaodrzañskich mieszka³y demokratycznymi formami sprawowania niegdyœ liczne plemiona s³owiañskie, ¿e ol- rz¹dów przez ksi¹¿¹t s³owiañskich. Pisze: „Pa- brzymia czêœæ III Rzeszy hitlerowskiej ñstwo obotryckie mia³o charakter monarchicz- sk³ada³a siê z terenów niegdyœ zamieszka³ych ny, w przeciwieñstwie do Weletów, którzy byli przez ¿ywio³ s³owiañski przez spory szmat cza- demokratycznego ducha. Czêsto czyta siê su zwi¹zany z Polsk¹ piastowsk¹. w kronikach imiona ksi¹¿¹t obotryckich: jeden Nic przeto dziwnego, ¿e Kisielewski szcze- ksi¹¿ê nazywa³ siê Dro¿ko, inny S³awomir, Mœ- gólnie du¿o miejsca w swej ksi¹¿ce poœwiêca ciwoj, Gotszalk, Henryk, Kruto... Obotrycki dynastii pomorskiej. Pisze on: „Zarówno pol- ksi¹¿ê Przybys³aw tak przemawia³ na rynku scy i niemieccy uczeni ustalili na podstawie do- w Lubece latem 1156 roku do starogardzkiego kumentów, ¿e pierwszym historycznym ksiê- biskupa Gerolda, który przyjecha³ namawiaæ ciem Pomorza Zachodniego by³ z rodu s³owia- S³owian do przyjêcia chrzeœcijañstwa: ñskiego – Warcis³aw I. Mieœci³o siê jego „Ksi¹¿êta sascy z tak¹ surowoœci¹ obchodz¹ Wróæmy jednak do tego, co o w³adcach Ru- panowanie gdzieœ oko³o lat 1120-1136. Lecz siê z nami, ¿e z powodu uciemiê¿eñ podatkami gii pisze Józef Kisielewski. „Z g³ównej linii, kto by³ przed nim? Wiadomo, ¿e byli ksi¹¿êta i niewol¹ wolimy œmieræ ni¿ takie ¿ycie. Oto szli jeden po drugich, panuj¹c nad ca³¹ Ran¹: s³owiañscy, notatki o tym luŸne zna historia, w tym roku my, mieszkañcy tego malutkiego Boranta, Wieszes³aw i (1218-1250), Jaromir II ale trudno z nich wyprowadziæ logiczn¹ zakatka, zap³aciliœmy ksiêciu 1000 grzywien, (1250-1260), Wieszes³aw II (1260-1302), Wie- ca³oœæ... Na ogó³ wszyscy siê z tym godz¹, ze potem hrabiemu holsztyuñskiemu tyle to set, szes³aw III (1303-1325), a pisz¹ siê wszyscy przed okresem Mieszka na Pomorzu Zachod- i jeszcze tego nie doœæ, codziennie krzywdz¹ ju¿ „z bo¿ej ³aski ksi¹¿êta Ranów”. Któ¿ pa- nim panowa³y miejscowe rody ksi¹¿êce. nas i ciemi꿹 a¿ do zupe³nego zniszczenia. miêta, ¿e na tych terenach nadba³tyckich by³y Bior¹c ten fakt pod uwagê jeden z uczonych Czy moglibyœmy wiêc poœwiêciæ siê tej nowej nie tylko dynastie s³owiañskie, nie tylko sz³o polskich dynastiê ksi¹¿¹t pomorskich wypro- religii, ¿ebyœmy pobudowali koœcio³y i chrzest regularne nastêpstwo panowania, ale daty po- wadza w³aœnie z tych dawnych tubylczych ro- przyjêli, kiedy nam codziennie ucieczka przed szczególnych w³ad- oczami staje? O, gdybyœmy przynajmniej mie- ców s¹ przez historiê Bóstwo pogañskie S³owian porabskich. li dok¹d uciekaæ! Przejdziemy za rzekê Trawê odnotowane. Któ¿ – i tam podobne¿ nieszczêœcia; pójdziemy nad o tym pamiêta?” rzekê Pianê – i tam to¿ samo. Có¿ wiêc nam po- Dodajmy: któ¿ zostaje, je¿eli nie porzuciæ nasz¹ ziemiê, prze- pamiêtaotym,¿eRu- nieœæ siê na morze i zamieszkaæ wœród fal?”. gia wchodzi³a Proszê, aby Czytelnicy uœwiadomili sobie, w sk³ad pañstwa pol- ¿e rzecz dzieje siê w XII wieku i ¿e ksi¹¿ê Przy- skiego? By³o to za bys³aw wraz ze swoimi poddanymi mieszka³ czasów Boles³awa wtedy w Lubece (dzisiejsza Lubeck nad rzeka- Krzywoustego. mi Traw¹ i Pian¹). z tego w³aœnie okre- Podobny los spotka³ w³adców s³owia- su mamy przekaz kro- ñskich z Rugii. Józef Kisielewski jest wrêcz nikarski Ottona z Fry- zachwycony dziejami dynastii rugijskiej. Pi- zungi, który pisze, ¿e sze: „Na wyspie Rugia od dawien dawna pano- król polski dok³adnie wa³a dynastia ksi¹¿¹t obotryckiego w³adcy w 1135 roku z³o¿y³ Kruka. z tej dynastii pochodzi³ stary król Rec, ho³d cesarzowi Lota- którego synami byli Tetys³aw i Jaromir. Po riuszowi z Pomorza œmierci Jaromira i linia ksi¹¿êca rozdzieli³a Zachodniego i Rany. siê na g³ówn¹ i boczn¹. Ci ostatni, potomko- J. Kisielewski pisz¹c wie Stois³awa, osiedli w Podbórzu i siedz¹ o tym dodaje: „Ten tam do dni naszych jako „Furst bon Pottbus”. zapisek kronikarski i tu znów warto zwróciæ uwagê na to, ¿e dyna- oznacza nie mniej stia ksi¹¿¹t s³owiañskich, niegdyœ panów na nie wiêcej tylko to, Rugii, przetrwa³a do czasów prawie nam ¿e Rugia przez jakiœ wspó³czesnych. Czy mia³a ona œwiadomoœæ czas nale¿a³a do Pol- s³owiañskiego pochodzenia? Jak najbardziej. ski...”. Kultywowa³a ona m.in. tradycje nadawania PrzejdŸmy do dzieciom imion s³owiañskich, pielêgnowa³a omówienia dziejów dawne obyczaje. dynastii ksi¹¿¹t za-

14 nia siê to w licznych i bardzo œcis³ych zwi¹zkach z krajem ojczystym. Owe zwi¹zki FOTO-ZBLI¯ENIA odbijaj¹ siê na obyczaju, na stylu ¿ycia dwor- skiego i na ¿onach. Wœród ma³¿onek ksi¹¿¹t S³upsk i Tuchomie pomorskich wiele pochodzi z Polski. Owe ma- ria¿e nie pozostaj¹ bez znacznego wp³ywu na charakter ¿ycia nad Odr¹”. Latem 1937 roku urz¹dzono w Szczecinie wystawê poœwiêcon¹ ksi¹¿êtom pomorskim, z okazji 700-lecia powstania ich dynastii. Wy- stawa zgromadzi³a dokumenty, portrety i sprzêt obyczajowy; liczne a luksusowo wyda- ne monografie roztoczy³y przepych rekwizytu zdobniczego, jakim siê tutejsze dwory ksi¹¿êce otacza³y. „Tak przy tym pokierowano dobrem eksponatów – pisze J. Kisielewski – ¿e charakter s³owiañski ksi¹¿¹t zosta³ zupe³nie lub prawie zupe³nie zatuszowany. Raz jeszcze sprzeciwiono siê prawdzie, bowiem znan¹ jest prawd¹, ¿e do czasów reformacji dwory tutej- sze mia³y silny koloryt s³owiañski, polski”. Trzeba tu jednak gwoli prawdzie historycz- nej dodaæ, ¿e w³aœnie reformacja obudzi³a, g³ównie wœród ludnoœci s³owiañskiej, poczu- cie narodowe. w tym czasie ukaza³o siê wiele wydawnictw w jêzyku rodzimym. w ko- Bogus³aw XIV, ostatni z rodu ksi¹¿¹t œcio³ach a¿ do wieku XIX wyg³aszano kazania zachodniopomorskich. w jêzykach kaszubskim i polskim. dów. Droga mia³a byæ taka sama, jak Popielów Warto za J. Kisielewskim przytoczyæ wa- i Piastów (...) ¿ne dla zwi¹zków Polski z Pomorzem Zachod- Inni uczeni uwa¿aj¹, ¿e rody pomorskie nim wydarzenie historyczne. Otó¿ w 1368 musia³y ust¹piæ miejsca woli zwyciêzcy Chro- roku, kiedy w Polsce króluje Kazimierz Wiel- brego, który osadzi³ na grodzie ksi¹¿êcym swe- ki, w S³upsku na tronie ksi¹¿êcym panuje KaŸ- go przyrodniego brata Œwiêtope³ka. Od niego ko s³upski. rozpoczê³a siê historyczna dynastia pomorska. „Ci dwaj Kazimierzowie s¹ – pisze Kisie- Red. Jolanta Nitkowska–Wêglarz ze Dynastia piastowska (...) lewski – ze sob¹ wielokrotnie spokrewnieni; S³upska, podczas imprezy promocyjnej i oko- W ka¿dym razie ta rzecz jest ponad wzglêdy rodzinne, ale i dynastyczne zbli¿aj¹ licznoœciowego „bajkowego konkursu pla- wszelk¹ w¹tpliwoœæ pewn¹ – by³ to ród s³owia- ich ze sob¹. Kazimierz Wielki ma jeden jesz- stycznego”, podpisuje i wrêcza jako nagrodê ñski, do po³owy XIII wieku ani jednej niemiec- cze powód do takiego zbli¿enia: wiadomo ju¿, uczniom SP w Tuchomiu - napisana przez sie- kiej cechy nie posiadaj¹cy. Pierwszy historycz- ¿e zejdzie do grobu nie zostawiwszy nastêpcy. bie – kolejn¹ – ksi¹¿kê dot. historii i zwycza- ny ksi¹¿ê, na którego siê wszyscy zgadzaj¹, Wówczas przychodzi adopcja KaŸka przez Ka- jów kaszubsko – pomorskich. Tym razem Warcis³aw I, sam reprezentowa³ cechy s³owia- zimierza Wielkiego i testamentarne nadanie jest ni¹ „Zbiór baœni Regionu S³upskiego ñskie i dwór swój w tym charakterze utrzymy- mu Ziemi £êczyckiej, Sieradzkiej... Ten osobli- (maj 2002). wa³. Dzier¿y³ on ca³e Pomorze, sk³adaj¹c z nie- wy akt dokona³ siê z myœl¹ wprowadzenia na go ho³d lenny w³adcom Polski”. tron ksiêcia pomorskiego. Sprawê jednak po Miastko œmierci Kazimierza Wielkiego przeinaczono. Dalsze pogl¹dy J. Kisielewskiego na tê Przeinaczyli j¹ ponownie ma³opolscy, którzy sprawê mo¿na streœciæ w nastêpuj¹cy sposób. obaliwszy wk³ad wezwali na tron Ludwika Wê- Warcis³aw i posiada ca³e Pomorze Zachodnie gierskiego. Ten moment by³ historyczn¹ zwrot- i zaodrzañskie, zwane kilka wieków póŸniej nic¹: odsuwa³ Polskê od Ba³tyku na d³ugie wie- Maklemburgi¹. Jeszcze za ¿ycia podzieli³ swo- ki, pozwoli³ na swobodne pêcznienie Zakonu je ksiêstwo pomiêdzy dwóch synów – Bo- Krzy¿ackiego, na powstanie Prus”. gus³awa i Kazimierza. Pierwszy z nich otrzy- /cdn/ ma³ Pomorze zaodrzañskie z siedzib¹ * Repr. Jerzy Patan w Wo³ogoszczy, a drogi Pomorze Zachodnie z siedzib¹ w Kamieniu Pomorskim. Bogus³aw El¿bieta Piastówna, ¿ona jednego z ksi¹¿¹t spowinowacony by³ z Piastami, bowiem mia³ zachodniopomorskich. za ¿onê Anastazjê, córkê Mieszka Starego. Da- lej losy obu ksiêstw potoczy³y siê ró¿nymi dro- gami. Raz ksi¹¿êta sk³adali ho³d cesarzom nie- mieckim, raz znów królom polskim. Kiedy jed- nak w oczy zagl¹da³o im niebezpieczeñstwo, najczêœciej zwracali siê w stronê Polski. Powo- li jednak – jak pisze J. Kisielewski – Pomorze Zachodnie ulega przemocy niemieckiej. Dzie- je siê to na skutek nieustaj¹cego naporu germa- ñskiego, który póŸniej nazywany zostanie „Drang nach Ost” i zamieni siê w polako¿ern¹ akcjê. Uczestnicy kolejnej Imprezy Turystycznej „Ale poczucie ³¹cznoœci ksi¹¿¹t z Polsk¹ „Z G³osem Pomorza” w plener, na trasie raj- nie ginie. Mo¿na rzec, ze dopiero teraz, po du, który prowadzi³ lasami NDL Miastko. pogr¹¿eniu siê w pêtlê niemieck¹, budzi siê na (25.05.2002). dobre poczucie przynale¿nienia do s³owia- ñskiej rodziny, do jednoœci z Polsk¹. Uwidacz-

15 Ks. W³adys³aw Szulist Stulecie Nadleœnictwa Lipusz /1902 – 2002/ Zachowane archiwalia w Nadleœnictwie Li- w 1908 roku wymienia siê, ¿e zosta³y one wesz³y leœnictwa: Kamionka, , Cho- pusz wskazuj¹ na jego istnienie ju¿ w 1902 do³¹czone do nadleœnictwa Lipusz z nadleœnic- œnica, Glinowo, Suminy i Zdunowice. roku, a obiekty wnoszono jeszcze w 1905 twa Sulêczyno. z kolei ¯o³no w 1910 roku okre- Leœnictwo Parchowo ( dawniej Fiesshof ) roku. By lepiej zrozumieæ tê okr¹g³¹ rocznicê œlano jako Forstpachtstelle – czyli jako leœn¹ jest usytuowane w pobli¿u rzeki S³upi. Dane warto nieco przenieœæ siê w dalsz¹ przesz³oœæ. dzier¿awê. o l. Suminy dowiadujemy siê, ¿e ist- z 1873 roku – jak ju¿ wspomnia³em - wymie- Obecne obszary Sulêczyna, Parchowa a ta- nia³o ju¿ w 1907 roku, wspominaj¹ o tym listy niaj¹ Glinowo wœród leœnictw - nadleœnictwa k¿e Tuszków i Trzebunia wchodzi³y za czasów p³ac z tamtego okresu; a o Zdunowicach wie- Philippi czyli Wierzyska k. Koœcierzyny. Jed- krzy¿ackich w sk³ad prokuratorstwa mirachow- my, ¿e w 1891 roku kupi³ je fiskus a ju¿ w 1895 na z map z pocz¹tku XX wieku przy Glinowie skiego. roku znane by³y jako leœnictwo. podaje Forst Buchberg, co wydaje siê b³êdem, Z kolei Dziemniany, Lipusz, Kalisz i Ra- Ciekawe, ¿e Choœnica w 1881 roku jest bo dane z 1893 i 1903 roku wyraŸnie wskazuj¹ duñ do okrêgu nmiejszego – koœcierskiego okreœlana jako Oberfoersterei czyli nadleœnic- na przynale¿noœæ tego leœnictwa do ndl. Sulê- a Osowo, Piechowice, Przytarnia, Wiele, two, a mapy z pocz¹tku XX wieku okreœlaj¹ j¹ czyno. Lamk i Leœno do okrêgu zaborskiego. jako leœnictwo wchodz¹ce w obrêb nadleœnic- Do 15.2.1922 roku pisma nadleœnictwa Li- Podobnie rzecz siê mia³a w czasach i Rzeczy- twa Mirachowo. pusz i Sulêczyno by³y kierowane do dyrekcji pospolitej. Okolice Sulêczyna nale¿a³y do sta- Nadleœnictwo Buchberg - czyli Bukowa lasów pañstwowych w Gdañsku, a od 28.2. rostwa mirachowskiego; Parchowo, Trzebuñ Góra ko³o Koœcierzyny (po³o¿one nad szos¹ 1923 roku do Torunia. Nadleœnictwo Sulêczy- i Tuszkowy od XVII wieku wesz³y do staro- prowadz¹c¹ w kierunku Wdzydz) utworzono no w 1923 roku obejmowa³o leœnictwa: Sulê- stwa parchowkiego; okolice Lipusza i Dzie- w 1893 roku w tym samym roku powsta³o ta- czyno, Glinowo, Suminy, Zdunowice, Parcho- mian do starostwa koœcierskiego; Karsin, Wie- k¿e nadleœnictwo w Sulêczynie. To ostatnie wo, Choœnicê i Kamionkê; a Lipusz: Dunajki, le i Górki do starostwa tucholskiego. Gospo- utworzono z czêœci nadleœnictw Mirachowo P³ociczno, P³ocice, Zdroje, Karpno, G³uchy dark¹ leœn¹ na tych terenach zarz¹dzali i Bukowa Góra. w sk³ad tego nadleœnictwa Bór, Borsztal i Dywan.. w 1932 roku wiemy, starostowie i osoby przez nich powo³ane. ¿e w ¯o³nie by³ ju¿ gajowy. W okresie miêdzywojennym nie nast¹pi³y zmiany obszarowe i podporz¹dkowania tych le- œnictw, o czym zaœwiadcza wydany w 1933 roku almanach leœny wymieniaj¹cy m.in. za- równo Sulêczyno jak i Lipusz. W okresie II wojny œwiatowej funkcje le- œniczych pe³nili Niemcy, niemniej szereg le- œnictw by³o nadal obsadzonych polskimi leœni- kami, którzy niejednokrotnie wspierali ukry- waj¹cych siê na ich terenie partyzantów Gryfa Pomorskiego. w tym zakresie szczególne zas³ugi po³o¿y³ Alojzy Stawski i jego ¿ona. Alojzy za tê dzia³alnoœæ zgin¹³ w obozie kon- centracyjnym w Mathausen, a jego ¿ona prze- ¿y³a Stutthof, podobnie ten ostatni obóz prze- ¿y³ leœniczy Cegiel z Trawic. Po II wojnie œwiatowej w strukturze organi- zacyjnej administracji leœnej nast¹pi³y du¿e zmiany w wyniku których np. w 1945 roku do nadleœnictwa Sulêczyno nale¿a³y leœnictwa: Smolniki, Kamionka, Choœnica, Parchowo, Glinowo, Zdunowice i Suminy. a nadleœnictwo Budenek Nadleœnictwa Lipusz. Lipusz w 1946 roku obejmowa³o leœnictwa:

Z chwil¹ przejêcia tych terenów przez Pru- Leœniczy Józef Broza z G³uchego Boru. sy w 1772 roku pocz¹tkowo lasy przesz³y w sk³ad domen w Parchowie, Koœcierzynie i Kosobudach. Mapa Schrottera z koñca XVIII wieku no- tuje podleœnictwa /U.F. – Unterforsterei/wGli- nowie, P³ocicznie ( Tuschkausche Hutte, Grun- thal ) Borsztal - chocia¿ tam nie podano tej na- zwy tylko wspomniane UF, jednak mapa na to wskazuje - i Dunajki. Topografia z 1848 roku wymienia Borsztal i Dunajki wœród leœnictw nadleœnictwa Philip- pi czyli obecne Wierzysko. Kolejna statystyka z 1863 roku dodaje do tego nadleœnictwa jesz- cze – l. P³ociczno. Nadleœnictwo w Wierzysku dysponowa³o w³asn¹ policj¹. Znamienne, ¿e statystyka z 1869 roku wspomina tylko o podle- œnictwach w Borsztalu, Dunajkach i P³ocicz- nie, które wchodzi³y w sk³ad nadleœnictwa Wie- rzysko, podobnie i Glinowo. W okolicy Wiela na pocz¹tku XX wieku ist- nia³o tylko leœnictwo w Lubni. Zdroje znane s¹ równie¿ ju¿ na pocz¹tku XX wieku, bowiem

16 Zdroje, Karpno, P³ociczno, P³ocice, Dywan, Nasze FOTO-ZBLI¯ENIA Borsztal, Dunajki i Trawice. w nastêpnych la- Bytów tach liczba leœnictw w Lipuszu wzros³az8do Stanice 13. Do wy¿ej wymienionych w sk³ad ndl. Li- pusz dosz³y leœnictwa: Lubiszewo, Lubiana, Na zdjêciu z 1984 roku œp. ma³¿on- Lipusz, Dziemiany i Sarnowicze. kowie Marianna (1912–2002) i Augu- Z kolei zwiêkszy³a siê tak¿e liczba le- styn Rudnik (1914–1999) z przecho- œnictwz7do14wnaleœnictwie Sulêczyno, wywanym przez siebie (tak¿e w okre- mianowicie o leœnictwa: , Grabowo, sie okupacji hitlerowskiej) Jamno, Sucha, , Wêgorzyno i ¯ó³no. sztandarem miejscowego Kó³ka Rolni- Materia³y archiwalne z lat 1954 – 1961 czego ufundowany przez miejsco- uwzglêdniaj¹ w sk³adzie nadleœnictwa w Lipu- wych rolników – cz³onków tej szu leœnictwa: Trawice, Borsztal, Zaroœle, Du- ch³opskiej – samorz¹dowej organiza- najki P³ocice, P³ociczno, Zdroje, Dywan, cji w 1928 roku. Pose³ i lider Samoobrony Andrzej Lepper Skwierawy, Œluza i Karpno. i pos³anka Danuta Hojarska – podczas spotka- Kolejna mapa z 1965 roku w nadleœnictwie nia poselskiego na Bytowskim Zamku. Sulêczyno, wymienia tylko 6 leœnictw miano- Fot. J. Maziejuk (18.05.2002). wicie: Kamionka, Sucha, Parchowo, Zdunowi- ce, Suminy i Glinowoi7wnadleœnictwie Li- Sominy pusz, by³y to l. Karpno, Zdroje, P³ociczno, P³ocice, Trawice, Dywani Zaroœle. Nastêpna reorganizacja mia³a miejsce w 1973 roku, kiedy to zlikwidowano nadleœnic- two w Sulêczynie a leœnictwa z jego terenu w³¹czono do Nadleœnictwa Lipusz. Wówczas to Nadleœnictwo Lipusz sk³ada³o siê z 12 le- œnictw; – Dywan, G³uchy Bór, Karpno, P³oci- ce, P³ociczno, Sulêczyno, Trawice, Wiele, Za- roœle, Zdroje, Zdunowice. W 1986 roku nadleœnictwo Lipusz powiêk- szy³o siê o 4 leœnictwa, które przejê³o z Ndl. Bytów. Andrzej Zygmañski – masztalerz w PT i Stad- Ostatnia reorganizacja mia³a miejsce ninie Koni „Kaszubski Bór” w Sominach w 1992 roku, kiedy to na tym terenie utworzo- i Paulinka Zygmañska na ulubionym Wezy- no 5 nowych leœnictw, mianowicie: Lipusz, rze podczas... „pokomunijnej” przeja¿d¿ki ¯ó³no, Zelewiec, Przerêbska Hutê i Dunajki. (26.05.2002) Wed³ug stanu na 1 stycznia 1999 roku Nad- leœnictwo Lipusz, obejmuje obszar 22830,97 ha, podzielonych pomiêdzy 20 leœnictw: Ba- Augustyn Rudnik, tak jak jego oj- wernicê, Parchowo, Sucha, Sulêczyno, Zduno- ciec Józef jak i syn Jan byli cz³onkami wice, Glinowo, ¯ó³no, Zdroje, Lipusz, P³oci- tej organizacji. Józef Rudnik przez ce, P³ociczno, ¯elewiec, Trawice, Dywan, Du- wiele lat by³ chor¹¿ym, st¹d sztandar najki, G³uchy Bór, Zaroœle, Przerêbska Huta, w czasie wojny znalaz³ siê w posiada- Joniny i Wiele. niu jego Rodziny. z kolei Jan Rudnik Nadleœnictwo podlega pod wzglêdem ad- wieloletni kierownik Zak³adu Us³ug ministracyjnym Okrêgowemu Zarz¹dowi La- Mechanizacyjnych SKR w Lipnicy – sów Pañstwowych w Gdañsku. Paulinka Zygmañska ze swymi kuzynkami Ju- by³ej bazy w Borowym M³ynie, do Na zbli¿aj¹cy siê tegoroczny jubileusz - stynk¹ Werr¹ z Somin i Dorotk¹ Karpiñsk¹ ze dziœ opiekujê siê tym sztandarem. gmach nadleœnictwa doczeka³ siê remontu Studzienic... rozmawiaj¹ z Wezyrem. Za³o¿ycielem Borowiackiego KR i przedstawia siê dziœ imponuj¹co, co mo¿na (26.05.2002) by³ wielce zas³u¿ony dla Borowego dostrzec na za³¹czonym zdjêciu. /-/ M³yna i ca³ych Goch, wieloletni pre- Z lewej leœniczy w ¯elewcu - Janusz Wawer. zes tej lokalnej organizacji – Teodor Adamczyk, po wojnie by³ za³o¿ycie- lem w Borowym M³ynie Gminnej Spó³dzielni „Samopomoc Ch³opskiej”, prowadzi³ we wsi pierw- szy sklep. Umar³ w 1948 roku, nad jego gro- bem podczas ceremonii pogrzebowej p³omienn¹ mowê po¿egnaln¹ wyg³osi³ kierownik szko³y z Lipnicy – Boles³aw Machut, póŸniejszy pose³ Goœcie Zarz¹dcy PT i SK „Kaszubski Bór” na sejm PRL, za³o¿yciel oddzia³u Zbigniewa Talewskiego – prof. Janusz Bu- Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego czyñski z Akademii Rolniczej z Poznania na Gochach. /w œrodku/ i in¿. Bogus³aw Piechota z Od- dzia³u zamiejscowego Pomorskiego Urzêdu W nastêpnym numerze „NG”, przy- Woj. ze S³upska - specjaliœci „markowej” ho- bli¿ymy sylwetkê Teodora Adamczy- dowli trzody chlewnej – odbudowywanej ka, a tak¿e dzia³alnoœæ organizacji rasy: „z³otnickiej”. (maj 2002) ch³opskich i samorz¹dowych w Boro- wym M³ynie w tamtym okresie czasu. REKLAMA Zbigniew Talewski www.oferuje.pl oferuj w internecie!

17 Zbigniew Studziñski FOTO-ZBLI¯ENIA Pozostanie w naszej Zaboraków i Gochów BrzeŸno Szlacheckie wdziêcznej pamiêci...!

8 czerwca po¿egnaliœmy na cmentarzu wie- rów. Dziœ trudno sobie wyobraziæ Wiele bez lewskim – Józefa Brzeziñskiego, by³ego – muzeum tak jak bez Kalwarii. d³ugoletniego dyrektora Domu Kultury w Wie- Sukcesy te móg³ osi¹gn¹æ dziêki aktywno- lu. Mia³ 61 lat. Straszna choroba nie da³a mu œci i zaanga¿owaniu instruktorów i pracowni- ¿adnych szans. ¯egnali go byli uczniowie, ków obs³ugi Domu Kultury, wœród których na przyjaciele, koledzy, kaszebœci godosze, któ- szczególne uznanie zas³ugiwa³a (dziœ na eme- rych zaprasza³ do Wiela oraz licznie mieszka- ryturze) p. Marianna Glaza. ñcy wsi i gminy. Pracê i zas³ugi Józka docenili nie tylko Józek, cale ¿ycie by³ zwi¹zany z Wielem. miejscowi, ale i prze³o¿eni, czego dowodem s¹ Pochodzi³ z rodziny, która mocno jest zakorze- liczne odznaczenia m.in. Zas³u¿ony Ziemi niona w wielewskim œrodowisku. Szczególnie Gdañskiej i Zas³u¿ony Dzia³acz Kultury. pamiêta siê Brzeziñskich z Wiela za spraw¹ Le- Przez dwie kadencje, w latach 1983–1989, onarda – zbieracza lokalnych pami¹tek, by³ prezesem oddzia³u karsiñsko-wielewskie- a przede wszystkim hafciarza, którego prace go Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. ca³ego jego ¿ycia, zdobi¹ Muzeum Ziemi Za- Nad grobem piêkn¹ mowê po¿egnaln¹ borskiej w Wielu. wyg³osi³ Tadeusz Lipski dyrektor Zespo³u Józef Brzeziñski pracê zawodow¹ roz- Szkó³ w Karsinie oraz Edmund Lewañczyk – pocz¹³ w 1960 roku, jako nauczyciel na Go- gawêdziarz z ¯ukowa, który od lat prowadzi chach w Ostrowitym ko³o Borzyszków. Potem w wielu turnieje gawêdziarzy. Powiedzia³, ¿e pracowa³ w Lipnicy i Mielnie, by wróciæ do Józek odszed³, ¿eby spotkaæ siê „na drugim ukochanego Wiela. Od marca 1964 roku wraz brzegu” z gawêdziarzami m.in. Heweltem z ¿on¹ Jadwig¹ pracowa³ w Szkole Podstawo- z Gdyni i Chowañcem z Bukowiny Tatrza- wej w Karsinie. ñskiej, by tam zorganizowaæ niebiañski turniej W 1976 roku wielewianie oddali do u¿ytku gawêdziarzy ludowych... piêkny Dom Kultury. Ówczesny naczelnik gmi- ny Franciszek Studziñski powierzy³ Józkowi funkcjê dyrektora tego obiektu. Jak siê oka- Czeœæ Ci Drechu Józwo za³o, by³a to trafna decyzja. Józef Brzeziñski – pozostaniesz na d³ugo w naszej - poœwiêci³ siê ca³ym sercem pracy na rzecz roz- Zaboraków i Gochów–pamiêci. woju kultury w œrodowisku wielewskim. Budy- Ponie B³o¿e doj mu wieczne spoczywanie. nek Domu Kultury têtni³ ¿yciem. Odbywa³y siê imprezy œrodowiskowe, przyje¿d¿a³y te- atry zawodowe (m.in. z Grudzi¹dza), odby- By³a szko³a podstawowa w ostrowitym na Gochach, Uczestnicy X Przegl¹du Twórczoœci Kaszub- wa³y siê koncerty muzyczne i kabaretowe w której w 1960 pierwsz¹ pracê podj¹³ œ.p. Józef skiej gminy Lipnica oraz jego organizatorzy z udzia³em znanych artystów. Brzeziñski dyr. Piotr Brachtfogel i Ewa ¯muda-Trzebia- Józek chcia³ jednak przede wszystkim oca- towska – pedagodzy brzeŸnieñskiej szko³y. liæ od zapomnienia kulturê kaszubsk¹, której (25.05.2002) czêœci¹ by³a kultura wielewska. Ocaliæ od zapo- Pó³czno gm. Studzienice mnienia pochodz¹cych z Wiela poetów i wiel- kich patriotów kaszubskich – polskich: Hieroni- ma Derdowskiego, Wicka Rogalê, ks. Józefa Wryczê i ks. Boleslawa Domañskiego, malarzy Mokwê i Jasnocha, rzeŸbiarza Pliñskiego i wie- lu innych. Dom Kultury nazwano im. Hieronima Der- dowskiego i utworzono izbê pamiêci poety. Józef Brzeziñski (pierwszy z lewej, Prezes o/ZK-P Ods³oniêto przy Szkole Podstawowej w Wielu w Karsinie) podczas uroczystoœci 300-lecia udzia³u pomnik Wincentego Rogali. Upamiêtniono ta- Kaszubów w Wiktorii Wiedeñskiej (1683 r.) blicami ks. pp³k. Józefa Wryczê – prezesa Taj- w BrzeŸnie Szlacheckim, 1983 r. nej Organizacji Wojskowej - „Gryf Pomorski” Zwyciêska dru¿yna tenisa sto³owego kobiet i ksiêdza Boles³awa Domañskiego – patrona Juvenia Pó³czno – od lewej: Alicja Turzy- i pierwszego prezesa Zwi¹zku Polaków ñska, Anna B³a¿ej, Marta Ringwelska i Iwona w Niemczech; malarzy – Mariana Mokwê i Ka- Iwañca po wywlczeniu awansu do II ligi. (maj zimierza Jasnocha. 2002) Józef chcia³, aby w Wielu kaszubszczy- zna by³a znów s³yszalna. w 1977 r. zainicjo- Ko³czyg³owy wa³ Turniej Gawêdziarzy Ludowych Kaszub i Kociewia. Od 25 lat ka¿dego roku w ostatni¹ sobotê i niedzielê lipca do Wiela zje¿d¿aj¹ „Godosze” (gawêdziarze) z ca³ych Kaszub, Kociewia i nie tylko. S¹ gawêdziarze z na- szych gór, a tak¿e Poznañskiego i Kielecczy- zny. Najwiêkszym przedsiêwziêciem dyrektora Brzeziñskiego by³o pobudowanie i utworzenie przy Domu Kultury w Wielu – Muzeum Ziemi Uroczystoœci wrêczenia sztandaru jednostce Zaborskiej. Trzeba by³o nie lada wysi³ku, ¿eby OSP w Ko³czyg³owach – sztandar przekazuje zgromadziæ zbiory muzealne œwiadcz¹ce – Piotr Depka Pr¹dzyñski /komendant gmin- o przesz³oœci tego regionu - Kaszub – Zabo- ny/ pocztowi sztandarowemu w sk³adzie: Je-

18 Antoni Kaczmarek FOTO-ZBLI¯ENIA rzy Adamczyk (OSP Wierszyno), Kazimierz ROZPOZNANO PO WIELKIEJ Œwi¹tek- Brzeziñski (OSP Ko³czyg³owy) i Le- szek Mucha (Osp £ubno) (3.05.2002) WSTÊDZE OR£A BIA£EGO Borowy M³yn WWielkopolsce na ziemi œremskiej, w miejsco- ca³unu”. Protokó³ ekshumacyjny prochów z 11 paŸ- woœci Brodnica na cmentarzu znajdowa³ siê w la- dziernika 1923 roku dodaje: „Autentycznoœæ zw³ok tach 1822-1880 skromnych rozmiarów drewniany rozpoznano po Wielkiej Wstêdze Or³a Bia³ego pomnik poœwiêcony pamiêci twórcy pieœni legiono- i GwieŸdzie Orderowej w wyrytym napisem „PRO wej – genera³a Józefa Rufina Wybickiego FIDE (1747-1822). REGE ET LEGE”. Daj¹ce siê po resztkach stroju Do roku 1914 dochowa³a siê jedynie czêœæ po- rozpoznaæ zw³oki kobiece s¹ na pewno Estery Wy- mnika przedstawiaj¹cego postaæ niewiasty w czar- bickiej z domu Wierusz-Kowalskiej‚ ¿ony J. Wybic- nym ¿a³obnym stroju, która po roku 1880 umiesz- kiego, która - jak powiadaj¹ akta ksiêgi zgonów czona zosta³a w zbiorach Poznañskiego Towarzy- w Brodnicy - zmar³a w dwa lata po mê¿u tj. 20 paŸ- stwa Przyjació³ Nauk. dziernika 1824 roku. Tyle zapis w protokole. Na pomniku na blasze, z³oconymi literami wid- Przy ekshumacji prochów autora „Jeszcze Pol- nia³ napis: „Tu le¿¹ zw³oki J. W.Józefa Wybickiego ska nie umar³a...” znaleziono równie¿ strzêpy mun- - Senatora, Wojewody Królestwa Polskiego, ozdo- duru i butów z ostrogami, które nie nale¿a³y do gene- bionego Orderem Or³a Bia³ego i Wielkim Krzy¿em ra³a, a do jego syna - £ukasza Wybickiego; zmar³ on Legii Honorowej. Urodzi³ siê w 1747 roku dnia 29 w czasie wyprawy moskiewskiej 10 lipca 1812 wrzeœnia we wsi Bêdominie. Umar³ dnia 19 marca roku jako oficer lekkokonnego pu³ku gwardii Napo- 1822 roku we wsi Manieczkach. Przechodz¹cych leona. prosi o westchnienie”. Tyle napis przytoczony Prochy genera³a Wybickiego przewieziono do w „Opisie historycznych zabytków poznañskich”, Poznania i tu, ju¿ w warunkach wolnoœci i niepod- Józefa £ukasiewicza, wydanym w 1889 roku, w Po- leg³oœci w oprawie wspania³ych uroczystoœci i ho- Tegoroczny Zlot Motorowy zorganizowany znaniu. norów wojskowych z³o¿ono w krypcie podziemi przez bytowski klub „Pirates” odby³ siê nad je- Po roku 1880 na dawnym poznañskiej „Ska³ki”, gdzie ziorem Gwiazdy k. Borowego M³yna. Na dru- miejscu postawiono nowy gro- w wielkim szacunku i czci spo- gim zdj. na pierwszym planie jeden z jego bowczyk-pomnik z piaskowca czywaj¹ od 62 lat miêdzy innymi g³ównych organizatorów - Sebastian Szweda z krótszym nieco napisem „Józef napoleoñczykami: gen. Amilka- oraz Stanis³aw Stormann i ks. proboszcz Ja- Wybicki - Konfederat Barski - rem Kasiñskim, szefem sztabu le- cek Halmann – wszyscy z Borowego M³yna. Legionista - Senator, Wojewoda gionów, pu³kownikiem Andrze- - 1747-1822”. Ten drugi pomnik jem Niegolewskim (szar¿a So- Bytów wzniós³ gen. Wybickiemu dr Sta- mosierry w 18O8 roku) oraz wœ- nis³aw Ró¿nowski, wspólnie ród innych zas³u¿onych. z siostr¹ genera³a £ubieñsk¹ Genera³ Józef Rufin Wybicki z Krakowa. Opiekê nad grobow- prze¿y³ Tadeusza Koœciuszkê cem roztaczali w³aœciciele Brod- o lat 5, gen. Jana Henryka nicy, najpierw gen. Dezydery D¹browskiego o lat 4, cesarza Ch³apowski, napoleoñczyk, póŸ- Francuzów - o 1 rok, bra³ udzia³ niej jego wnuczka, Mañkowska. Trudno wyobraziæ w 66 wielkich i mniejszych bitwach i... zmar³ podob- sobie, jak wygl¹da³ pierwszy pomnik drewniany, nie jak wymienieni œmierci¹ naturaln¹ w 75 roku nie zachowa³ siê bowiem ¿aden rysunek, szkic czy pe³nego chwa³y ¿ycia. plan, drugi natomiast z piaskowca ma krzy¿ z tzw. Pamiêtajmy wiêc o tym wielkim patriocie, auto- Bronis³awa Janke – sekretarz Rady Powiato- Okiem Opatrznoœci. Takie samo oko widnieje dziœ rze hymnu narodowego, o miejscu jego urodzenia, wej SLD otwiera piknik 1- majowy na j. Gi- na rotundzie wybudowanej przez genera³a w roku Bêdominie ko³o Koœcierzyny, gdzie dziœ znajduje ling k.Bytowa (1.05.2002) 1786 w parku pa³acowym w Manieczkach. Na zew- siê jego imienia Muzeum Hymnu Narodowego, pa- nêtrznej œcianie tej rotundy znajduje siê dziœ ju¿ trud- miêtajmy o miejscu zgonu (1822) Manieczkach no czytelny napis: ”DEO MEO - JÓ: WY: S—R ko³o Œremu, gdzie w dawnym jego pa³acu mieœci ANNO 1786” (inicja³y S—R znacz¹: Senator). We- siê Muzeum Pami¹tek po Legionach oraz nowo wy- wnêtrzne wyposa¿enie rotundy oraz malowid³a budowana Szko³a Pomnik Tysi¹clecia Pañstwa Pol- œcienne i napisy ka¿¹ wnioskowaæ - jak i inne oko- skiego im. J. Wybickiego, pamiêtajmy o Brod- licznoœci z ¿ycia i dzia³alnoœci Wybickiego oraz nicy Wielkopolskiej, gdzie ten patriota przez ponad jego publiczne wyst¹pienie i kszta³cenie dzieci we sto lat spoczywa³ w zupe³nym zapomnieniu w wa- Wroc³awiu - ¿e genera³ nale¿a³ do Stowarzyszenia runkach niewoli pruskiej, pamiêtajmy wreszcie Wolnomularzy i by³ cz³onkiem Wielkiej Lo¿y Ma- o poznañskiej „Ska³ce” ilekroæ w pe³nej godnoœci soñskiej - tak w czasach napoleoñskich bardzo mod- postawie œpiewaæ bêdziemy Mazurka D¹browskie- Uczestnicy „pikniku” wielce zas³u¿eni i sza- nych. Wiadomo ¿e gen. Wybicki wychowywa³ swo- go „Jeszcze Polska nie zginê³a”! /-/ nowani dzia³acze bytowskiej lewicy od lewej; je dzieci w duchu postêpowym i w wielkiej mi³oœci Józef M¹czka, Tomasz Lepper, Eugeniusz do nieszczêœliwej ojczyzny, czego œlady widaæ w za- * Muzeum Hymnu Narodowego w Bêdominie, któ- Kwiatkowski, Jerzy Gackowski, Roman Nie- chowanych napisach wolnomyœlnych i patriotycz- re w 2003 roku bêdzie obchodzi³o swoje 25-lecie ¿wicki i Jan Maj. nych. jest jedyn¹ tego typu placówk¹ muzealn¹ w Euro- W sto lat po zgonie genera³a, dok³adnie w roku pie. Eksponowane w nim zbiory wprowadzaj¹ 1923, nast¹pi³a komisyjna ekshumacja prochów w nastrój polskich walk narodowœciowych oraz do- w grobowcu na cmentarzu w Brodnicy, przy czym kumentuj¹ historiê od czasów Legionów Polskich okaza³o siê, i¿: „... obecni stwierdzili protokólarnie, w e W³oszech po II wojnê œwiatow¹. Muzeum, któ- ¿e oprócz prochów Józefa Wybickiego znajdowa³y rym kieruj¹ ma³¿onkowie - kustoszowie Aniela siê jeszcze szcz¹tki innych zmar³ych, znacznie ju¿ i Henryk Wawrzykowie, czynne jest codziennie zniszczona trumna ze zw³okami nieznanej niewia- oprócz poniedzia³ków w godz. 9-15,awniedzielê sty, prawdopodobnie ¿ony wojewody. Œmiertelne i œwiêta 10-15. Przy muzeum dzia³a towarzystwo szcz¹tki Józefa Wybickiego z resztkami trumny i od- przyjació³ HN, którego aktualnym prezesem jest Uczestnicy pikniku znakami wydobyto na powierzchniê za pomoc¹ Antonii Dudko.

19 Ambro¿y Breza FOTO-ZBLI¯ENIA Spotkanie PORADY Borowy M³yn po 58 latach ZANIM STANIECIE NA ŒLUBNYM KOBIERCU By³ rok 1944. Trwa³a okrutna wojna. Alianckie naloty na Berlin trwa³y dzieñ i noc. Wówczas wiele Zanim m³odzi stan¹ przed o³tarzem, czeka ich niemieckich rodzin z bombardowanego Berlina wiele przygotowañ i wydatków. Jeœli planuj¹ wysy³a³o swe dzieci do ma³ych, bezpiecznych miej- wielk¹ uroczystoœæ, przygotowania musz¹ roz- scowoœci, aby im daæ bezpieczne schronienie. pocz¹æ du¿o, du¿o wczeœniej. Pamiêtaæ trzeba prze- Ma³a miejscowoœæ Przechlewko – na owe czasy, cie¿ o tak wielu rzeczach – a wiêc: by³a jedn¹ z tych „Oaz” spokoju - gdzie mo¿na by³o 3 miesi¹ce wczeœniej: Wyznaczenie terminu œlubu przetrwaæ t¹ straszn¹ wojnê. cywilnego i koœcielnego (lub konkordatowego), po- Moment dekoracji zas³u¿onych stra¿aków Moja ¿ona Irmgarda mia³a wtedy 8 lat, a jej kole- twierdzenie rezerwacji i hotelu, rezerwacja terminu z gminy Lipnica, podczas gminnych zawo- ¿anka zabaw w Przechlewku, która w tym czasie wy- u fotografa, wideofilmowania, odprawy muzycz- dów po¿arniczych. Odznaczenia wrêcza ko- emigrowa³a z Berlina, mia³a 7 lat. Kiedy zim¹ 1945 nej, ustalenie dok³adnej listy goœci. Narzeczona od- mendant PSP w Bytowie - brygadier Lech roku do Przechlewka zbli¿a³ siê ze wschodu front - wiedza wiza¿ystkê lub stylistkê, która pomo¿e Chrostowski w towarzystwie Romana Reszki Astrid wyjecha³a z Przechlewka i tym samym drogi w wyborze fasonu sukni œlubnej, fryzury i makija¿u – przewodnicz¹cego RG Lipnica i Henryka przyjació³ek rozesz³y siê, jak siê okaza³o na d³ugie lata. œlubnego. Pan m³ody wybiera garnitur œlubny. Trze- Prodzyñskiego z UG Lipnica. Astrid z innymi niemieckimi rodzinami opuszcza³y ba te¿ znaleŸæ i zarezerwowaæ transport dla pary Medal otrzymuje Marek Cieœliñski z Lipnicy, Przechlewko udaj¹c siê na zachód. Nie wszyscy Niem- m³odej i goœci. z lewej strony stoi odznaczany - Józef Rudnik cy opuszczali te okolice, bowiem rodzina mojej ¿ony 2 miesi¹ce wczeœniej: Wysy³a siê zaproszenia, usta- z Borowego M³yna ( 25.05.2002 ) pozosta³a na miejscu. la przebieg uroczystoœci, dobiera muzykê, dekora- Po wyzwoleniu Rodzina ¿ony przyjê³a obywatel- cje, zamawia kwiaty, a tak¿e kupuje obr¹czki. stwo polskie. St¹d w dowodzie moja ¿ona dosta³a 1 miesi¹c wczeœniej: Przymierza siê sukniê œlubn¹ nowe polskie imiê: Irena. i garnitur. u fryzjera i kosmetyczki nale¿y zarezer- W latach póŸniejszych si³¹ rzeczy musia³o wowaæ termin i wykonaæ próby makija¿u i fryzury. nast¹piæ sprostowanie tego niezgodnego z metryk¹ To czas na zamówienie wi¹zanki œlubnej i kwiatów urodzenia zapisu. By³o to konieczne w momencie wy- do dekoracji. Ustala siê ostatecznie szczegó³y do- rabiania paszportu, czy te¿ gdy za³o¿yliœmy rodzinê. tycz¹ce przyjêcia weselnego. Zamawia siê tort we- 8 czerwca 1957 roku pobraliœmy siê. w 1974 roku selny. przeprowadziliœmy siê do Kêdzierzyna – KoŸla. 2 tygodnie wczeœniej: Potwierdzamy przybycie go- Tak jak dla wielu rodzin polskich, okres tych lat œci i planujemy sposób rozsadzenia ich przy stole. Marcin Lemañczyk z Borzyszków, cz³onek by³ dla nas bardzo trudny. Codzienne ¿ycie utrudnia³o Sprawdzamy, czy przygotowane s¹ dokumenty zwyciêskiej dru¿yny zawodów - OSP Borzysz- nam ¿ycie - ci¹g³e braki w zaopatrzeniu. To m.in. spra- i rzeczy potrzebne do podró¿y poœlubnej, czy kowy ; tegoroczny absolwent lipnickiego gim- wi³o, i¿ podobnie jak wiele rodzin maj¹cych niemiec- mamy wszelkie potrzebne drobiazgi tzn. rajstopy, nazjum. kie pochodzenie wyemigrowaliœmy do RFN- u. Sta³o spinki do mankietów, wsuwki, kosmetyki. Ostatnia siê to 1 paŸdziernika 1988 roku. z powodu motywów przymiarka strojów œlubnych, koniecznie trzeba roz- tej póŸnej emigracji - nazywa siê nas w Niemczech chodziæ buty. Wirtschaptsnssiedler..ami – póŸnymi wysiedleñcami. 1 tydzieñ wczeœniej: Spotkanie z ksiêdzem lub Ale wracam do tematu. Stare przys³owie mówi: urzêdnikiem stanu cywilnego. Trzeba jeszcze osta- „Góra z gór¹ nie zejdzie siê, ale cz³owiek z cz³owie- tecznie ustaliæ dekoracjê oraz oprawê uroczystoœci, kiem - tak” ! St¹d nic dziwnego, ¿e po 58 latach mog³o odebraæ obr¹czki œlubne. To ostatni dzwonek na zor- dojœæ do spotkania kole¿anek z dzieciñstwa - spêdzo- ganizowanie wieczorów panieñskich i kawaler- nego w Przechlewku. a wiêc spotka³y siê - Astrid z Ir- skich. Wyznaczamy osoby, które bêd¹ odbiera³y mgard¹ w Berlinie. kwiaty i prezenty. Nie sposób opisaæ radoœci chwili tego¿ po latach - 1 dzieñ wczeœniej: Przygotowujemy dokumenty i obr¹czki. Jeszcze wizyta u kosmetyczki i manikiu- Borowiaccy stra¿acy: Marcin Gawron (z le- spotkania. S³owem - wzruszeñ, opowiadañ oraz wra- rzystki. Trzeba spakowaæ kosmetyczkê panny wej) i Kazimierz Reszka. ¿eñ i wspomnieñ z okresu dzieciñstwa spêdzonego przez nie w Przechlewku by³o z tej okazji, co nie mia- m³odej: zapasowe rajstopy, kosmetyki, tabletki od ra. Przyjació³ki owe spotkanie mog³y zawdziêczaæ bólu g³owy, chusteczki i perfumy. Tego dnia ko- Zdarzy³o siê! przypadkowemu og³oszeniu w miejscowej gazecie. niecznie trzeba wczeœnie po³o¿yæ siê spaæ. (* Na zdjêciu z 1944 roku: po lewej - Astrid i Irmgard). Dzieñ œlubu: Fryzura, manikiur, makija¿, odbiór bu- kietu œlubnego, ewentualnie wizyta u fotografa. Po- 30 kwietnia wodzenia! Pó³czno gm. Studzienice – Kwidzyñ A formalnoœci... Œlub cywilny: Narzeczeni zobowi¹zani s¹ do sta- Zwyciêstwem 8 do 1 nad MTS Kwidzyñ - za- wienia siê u kierownika Urzêdu Cywilnego z akta- wodniczki tenisa sto³owego kobiet Juvenii Pó³czno mi urodzenia i dowodami osobistymi, gdzie w sk³adzie: Alicja Turzyñska, Anna B³a¿ej, Marta sk³adaj¹ pisemne zapewnienie o braku przeszkód Ringwelska i Iwona Iwañca ; trenowane przez Alek- do zawarcia ma³¿eñstwa. Je¿eli zwi¹zek ma³¿eñski sandra Siluta - wywalczy³y awans do II ligi. Awans zawiera osoba bêd¹ca wdowcem, musi do³¹czyæ ten by³ mo¿liwy tak¿e dziêki sponsorom: Urzêdowi akt zgonu zmar³ego ma³¿onka. Ozdoby rozwiedzio- Gminy w Studzienicach i piekarni Parchowo Piotra ne przedstawiaj¹ akt poprzedniego ma³¿eñstwa z ad- Szycy. notacj¹ o rozwodzie. Ko³czyg³owy Œlub konkordatowy: Narzeczeni, aby uzyskaæ za- œwiadczenie z USC niezbêdne do zawarcia œlubu Rada Gminy przyjê³a herb, tym samym zako- konkordatowego, musz¹ dostarczyæ wszystkie do- ñczy³ siê trwaj¹cy od sierpnia 2000 roku cykl uzgod- kumenty wymagane przy œlubie cywilnym. Wszyst- nieñ w zakresie jego stylistyki i odniesieñ historycz- kie formalnoœci za³atwia siê w USC w³aœciwym ze no – wspó³czesnych. Wybrany przez Radnych herb wzglêdu na miejsce zamieszkania (pobyt sta³y) jed- przedstawia: czerwonego jelenia i p³yn¹c¹ pod nim nego z ma³¿onków. rzekê. Jeleñ symbolizuje bogactwo ko³czyg³ow- Ostatecznie formalnoœci w USC nale¿y skich lasów, a rzeka przep³ywaj¹c¹ przez gminê za³atwiaæ nie póŸniej ni¿ miesi¹c i nie wczeœniej ni¿ S³upiê. Autork¹ herbu jest nauczycielka plastyki trzy miesi¹ce przed œlubem. /-/ w miejscowej szkole – Ewa Zaborowska. 20 Z regionalnej pó³ki i... 3 maja Czarna D¹brówka Oby³ siê 12 Bieg Or³ów na starcie, którego sta- Pomorskie losy ¿elaznego nê³o ponad 500 uczestników, w tym w biegach szkolnych wystartowa³o 425 uczniów. W biegu g³ównym na starcie którego stanê³o 100 zawodników z ca³ej Polski zwyciê¿y³ Artur kanclerza Pelo J.W. S³upsk, przed Adamem Thiel – Ekspres Gdyñskie wydawnic- wiat bytowski), w 1867 Katowice, S³awomirem Kwiatkowskim – Sztorm two „Region” przygoto- roku naby³ Warcino, któ- Ko³obrzeg, Waldemarem lisickim – Flota Gdynia, wa³o kolejn¹ po¿yteczn¹ re sta³o siê ulubion¹ sie- Dawidem Guzowskim – Reebok Warszawa z na- publikacjê dla turystów dzib¹ ma³¿eñstwa Bi- szych lokalnych zawodników 6 miejsce wywal- i mi³oœników pomorskiej smarcków. Po œmierci czy³: Tadeusz Zblewski – Olimpia Bytów,7-Je- przesz³oœci. Vademecum pruskiego mê¿a stanu rzym Koz³owski - KS Czarna D¹brówka. Wœród historyczno – - krajo- warciñskie w³oœci pozo- pañ zwyciê¿y³a Arleta Makarewicz – KB Bia³y Bór- znawcze „Œladami Bi- sta³y w rêkach rodu Bi- przed Magdalen¹ Lisick¹ – Flota Gdynia i Lucyn¹ smarcka po Pomorzu” smarcków; w marcu Kukliñsk¹ – Nurkowsk¹ – LKS braci Petk Lêbork. mo¿e zainteresowaæ licz- 1945 roku synowa ¿elaz- W klasyfikacji szkó³ podstawowych zwyciê- ne grono czytelników. nego kanclerza, hrabina ¿y³a SP z G³obina gm. S³upsk, przed SP z Lipusza Autorzy opracowa- Sybille, pope³ni³a samo- i SP z Czarnej D¹brówki. Wœród gimnazjów - 1 nia, Jaros³aw Ellwart i Pe- bójstwo, kiedy radziec- miejsce zdoby³o Gimnazjum No¿yno gm. Czarna ter-Oliver Loew, starali kie czo³gi wjecha³y na D¹brówka, 2 – Gimnazjum gm. Parchowo i 3 siê zrealizowaæ dwa nad- pa³acowe podwórze – Gimnazjum Objazda gm. Ustka. rzêdne cele: ukazaæ ¿y- (por. s. 85-86). cie Ottona von Bismarc- Po 1945 roku po- Lipnica ka na Pomorzu i –jedno- woli zapominano Na starcie IV Wiosennych Biegów Prze³ajo- czeœnie- ¿ycie na o zwi¹zkach Bismarcka wych w Lipnicy stanê³o 253 zawodników. Trasa Pomorzu w czasach z Pomorzem; po zmianie prze³aju tradycyjnie bieg³a wokó³ miejscowego je- ¿elaznego kanclerza oraz granic pañstwowych zbu- ziora G³êboczek, a zawodnicy w zale¿noœci od wie- przybli¿yæ fascynuj¹c¹ rzono liczne jego pomni- ku mieli do pokonania trasê o d³ugoœci od 400 do krainê lasów, jezior ki (m. in. w Miastku, 3000 metrów. i „³agodnych wzgórz za- w S³upsku czy w Nowo- W biegu otwartym, wœród kobiet zwyciê¿y³a: mykaj¹cych horyzont” (s. 9). gardzie), postêpowa³y ruchy migracyjne, Krystyna Gliszczyñska – Baszta Bytów, przed Ka- Zawartoœæ vademecum obejmuje dwie za- o kanclerzu pisano rzadko, ukazuj¹c go jako na- mil¹ Rumiñsk¹ – Talex-Borys³aw Borzytuchom sadnicze czêœci: informator historyczny do- cjonalistê i polako¿ercê. Warto zatem odœwie- i Ewelin¹ Doln¹ – Olimpia Bytów a zwyciêstwo tycz¹cy postaci Bismarcka i miejsc z nim ¿yæ swoj¹ wiedzê o dokonaniach wybitnego, w grupie mê¿czyzn wywalczy³ Jaros³aw Wrycza, zwi¹zanych na Pomorzu (s. 11-87) oraz opis choæ kontrowersyjnego Europejczyka, wyru- przed Grzegorzem Doroszyñskim /obaj Talex-Bo- oœmiu tras wycieczkowych wiod¹cych w okoli- szaj¹c w podró¿ jego pomorskimi œladami. Va- ryslaw Borzytuchom/ i Henrykiem Myszkiem – ce Konarzewa (powiat goleniowski), Warcina demecum J. Ellwarta i P. O. Loewa mo¿e byæ Olimpia Bytów. (powiat s³upski) i Barnowca, powiat bytowski bardzo przydatne podczas naszych historycz- (s. 89-150). Atrakcyjne pod wzglêdem edytor- no – krajoznawczych wêdrówek po zak¹tkach, Ko³czyg³owy skim i wizualnym opracowanie uzupe³niaj¹: gdzie „miesza siê (...) niemiecka przesz³oœæ Po 45 latach starañ Ochotnicza Stra¿ Po¿arna bogato ilustrowany i zaktualizowany s³owni- z polsk¹ teraŸniejszoœci¹ i chwilami daje to od- w Ko³czyg³owach otrzyma³a swój sztandar. Pierw- czek krajoznawczy, informacje u¿ytkowe do- czucie, jakby czas siê tu zatrzyma³” (s. 7). sze starania o jego nadanie ko³czyg³owscy stra¿acy tycz¹ce noclegów, gastronomii etc. tudzie¿ wy- podjêli ju¿ w 1957 roku, a incjatorem tego przedsiê- kaz literatury (obejmuj¹cy a¿ 55 pozycji wy- *Jaros³aw Ellwart, Peter Oliver Loew – Œlada- wziêcia by³ ówczesny prezes tej jednostki Zygmunt dawniczych, w tym tylko 14 w jêzyku mi Bismarcka po Pomorzu. Vademecumhisto- Zduñczyk,. Jednak brak œrodków uniemo¿liwi³ reali- polskim) i praktyczny, niemiecko-polski, in- ryczno – krajoznawcze. Wydawnictwo „Re- zacjê tego zamys³u. Dopiero w 2000 roku uda³o siê deks miejscowoœci. gion”, Gdynia 2001, ss. 230 na ten cel zebraæ pieni¹dze i zleciæ wykonanie sztan- Twórcy vademecum ukazali postaæ Bi- ALINA i KAZIMIERZ JARUSZEWSCY daru bytowskiej hafciarce pani Ewie Wojtali.Uroczy- smarcka jako bardzo sprawnego i skutecznego stego wrêczenia sztandaru ko³czyg³owskim stra¿a- polityka, bêd¹cego ucieleœnieniem i symbo- Koœció³ w Ko³czyg³owach, w którym Otto von kom dokona³ prezes Zarz¹du Gminnego Zwi¹zku lem prusko – niemieckiej racji stanu, racji potê- Bismarck w 1847 bra³ œlub z Jahann¹ von Puttkamer. OSP w Ko³czyg³owach – Piotr Depka - Pr¹dzyñski. gi (por. s. 83). z drugiej zaœ strony P. O. Loew Aktualnie na terenie gminy dzia³aj¹ 4 jednostki OSP; i J. Ellwart trafnie zarysowali przyczyny z³ej w Ko³czyg³owach, £ubnie, Ga³êŸni Wielkiej oraz s³awy ¿elaznego kanclerza w Polsce; Bi- Wierszynie, które skupiaj¹ 120 cz³onków. Maj¹ 4 sa- smarck by³ bowiem zdecydowanym i konse- mochody stra¿ackie, 1 Stara oraz 3 ¯uki. kwentnym przeciwnikiem odrodzenia siê pa- Jerzy Talewski – wójt gminy – uczestnicz¹c ñstwa polskiego, inicjatorem antykatolickiego w tej uroczystoœci m.in. w swym wyst¹pieniu Kulturkampfu, patronem Zwi¹zku Marchii stwierdzi³, i¿ sztandar ten jest wyrazem spo³eczne- Wschodnich (nazywanego równie¿ Ha- go uznania dla stra¿aków za wykonan¹ ich wielce kat¹).W sierpniu 1894 w swoim maj¹tku po¿yteczn¹ dla spo³ecznoœci gminy – pracê. w Warcinie Bismarck przyj¹³ dwie grupy (licz¹ce ok. 1700 i 2000) Niemców wystê- Ustka puj¹cych przeciw polskim d¹¿eniom niepod- Warcino - pa³ac Bismarcka, obecnie Szko³a Leœna. Z inicjatywy usteckiego Oddzia³u ZK-P – jego leg³oœciowym w Wielkopolsce i w Prusach Za- prezesa dr Mariana Majkowskiego - odby³ siê III chodnich: dla tych „pielgrzymów” (por. Konkurs Sceniczny „Pomorzacy”. Konkurs ten, s. 82-83) 79-letni by³y kanclerz stanowi³ opo- podczas którego prezentuj¹ siê zespo³y przedszkola- kê w walce z polskoœci¹. ków i uczniów miejscowych szkó³ podstawowych, Otto von Bismarck (1815-1898) nale¿a³ do gimnazjalnych i LO - za swój cel postawi³ sobie - in- pruskiej klasy junkierskiej; Pomorzaninem zo- tegrowanie poprzez prezentowane w nim formy kul- sta³ z wyboru, na Pomorzu spêdzi³ czêœæ dzie- turalne - lokalnej spo³ecznoœci, która w tym mieœcie ciñstwa i m³odoœci, poœlubi³ mieszkaj¹c¹ na po- i gminie, sk³ada siê z powojennych „Przbyszów” graniczu Kaszub Johannê von Puttkamer (œlub z Kaszub i wszystkich innych krain Polski, a tak¿e w 1847 roku w œwi¹tyni w Ko³czyg³owach, po- z tych co tu ju¿ mieszkali przed wojn¹.

21 Zdarzy³o siê! Teofil Cichosz Ponadto taki wieloetniczny zamys³ artystyczny Obyczaje wczoraj i dziœ... tego przegl¹du stwarza niecodzienne mo¿liwoœci arty- stycznej inwencji. Nagrody g³owne równorzêdne otrzyma³y: Przedszkole Garnizonowe w Ustce; Ze- Kaszubskie wesele na Gochach spó³ SP nr 2 w Ustce; Chór „S³oneczko” SP 2 Ustka i wyró¿nienie SPw ObjeŸdzie. Jedn¹ z nagród specjal- Wesele na Gochach od dawnych nych otrzyma³a „Trupa Miko³aja” LO w Ustce; Karoli- czasów zawsze by³y huczne i trwa³y na Laskowska - PG i Monika Bartnicka z SPObjazda. kilka dni a czasem nawet tydzieñ. By³o to ju¿ bardzo dawno gdy¿ od mojego 7 maja wesela minê³o ponad 50 lat, pamiêtam, ¿e trwa³o ono trzy dni. Jeszcze w obec- Kramarzyny nej dobie wesela trwaj¹ 2 dni. W nocy z poniedzia³ku na wtorek stan¹³ w ogniu 1 czerwca 2002 roku na œlubnym i sp³on¹³ dom pañstwa Stanis³awy i Henryka Kaszu- kobiercu stanê³a m³oda para z parafii bowskich z Kramarzyn. Dziêki ofiarnoœci stra¿aków Borzyszkowy. Panna m³oda Ma³gorza- i s¹siadów bior¹cych udzia³ w gaszeniu po¿aru straty, ta Maria Fiszka Borzyszkowska - stu- które on poczyni³ wyszacowano na 50 tys. z³otych. dentka II roku germanistyki w Pomor- Pomocy materialnej w wysokoœci 3 tys. z³otych skiej Akademii Pedagogicznej udzieli³ pogorzelcom Urz¹d gminy z Tuchomia, oraz w S³upsku oraz pan m³ody: Janusz udostêpni³ im lokal w by³ym urzêdzie pocztowym. Hapka dyrektor i w³aœciciel dobrze pro- speruj¹cego przedsiêbiorstwa z £¹kie- 8 maja Pañstwo m³odzi: Ma³gorzata Maria Fiszka-Borzyszkowska go. Funkcjê œwiadków pe³nili: Monika i Jan Hapka wraz ze œwiadkami oraz babci¹ - Mari¹ Brusy Hapka i Robert Fiszka Borzyszkow- Fiszk¹-Borzyszkowsk¹. Mieszkanka Brus – pani Helena Chrapkowska ski. Nawy borzyszkowskiego koœcio³a pochodz¹ca z Wysokiej Zaborskiej - obchodzi³a zape³ni³o ponad 120 goœci weselnych. setn¹ rocznicê swych urodzin. z tej okazji wizytê Tu¿ przy kratkach prezbiterium za- w domu Dostojnej Jubilatki z³o¿y³ – Jerzy Fijas - jêli miejsca najbli¿si pañstwa burmistrz Brus – ¿ycz¹c Jej dalszych „sto lat” ¿ycia m³odych: rodzice pana m³odego – Kry- w zdrowiu i rodzinnym szczêœciu. styna i Jerzy Hapka; rodzice panny Redakcja NG przy³¹cza siê do tych ¿yczeñ. m³odej Jolanta i Jerzy Fiszka Borzysz- kowscy, jak równie¿ rodzice chrzestni 11 maja nowo¿eñców: Maria i Janusz Trojanko- wie oraz Bo¿ena i Stach Fiszka Bo- Zapceñ gm. Lipnica rzyszkowscy. Ponadto dziadkowie: Z okazji œwiêta œw. Floriana patrona stra¿aków Monika i Franciszek Kleistowie oraz uroczystoœæi z tej okazji w gminie Lipnica odby³y babcia panny m³odej – Maria Fiszka siê w Zapceniu, gdzie w miejscowym koœciele Borzyszkowska. odby³a siê uroczysta msza œwiêta w intencji lipnic- Uroczyst¹ Mszê Œwiêt¹ celebro- kich stra¿aków – ochotników. w czeœci oficjalnej wa³ Jego Wielebnoœæ ksi¹dz proboszcz Nowo¿eñcy oraz ich rodzice: Krystyna i Jerzy Hapkowie wójt gminy Leopold Jankowski i przewodnicz¹cy Jan Flisikowski, który przyj¹³ od no- i Jolanta i Jerzy Fiszka-Borzyszkowscy. rady – Roman Reszka m.in. wrêczali legitymacje wo¿eñców przysiêgê dozgonnej mi³oœci i wier- Po oczepinach zabawa trwa³a do samego potwierdzaj¹ce przynale¿noœæ do miejscowej jed- noœci ma³¿eñskiej. Poczym ks. proboszcz po- rana. Na drugi dzieñ wszyscy uczestnicy wese- nostki OSP.Pierwszy legitymacje otrzyma³ komen- prosi³ wszystkich obecnych do z³o¿enia ofiar la spotkali siê znowu o godzinie 13-tej aby da- dant OSP w Zapceniu – Wojciech Megier. do koszyczka trzymanego przez ministrantów. lej bawiæ siê – tak jak kiedyœ to na Gochach Po uroczystoœci koœcielnej pañstwo bywa³o! Jasieñ gm. Czarna D¹brówka m³odzi oraz zaproszeni goœcie udali siê do sali Mnie na d³ugo pozostanie w pamiêci solo- Z udzia³em 104 m³odych kolarzy odby³y siê weselnej w Trzebiatkowach. we wykonanie piêknej pieœni „Ave Maria” gminne kolarskie wyœcigi prze³ajowe. Organizato- Od dawna na Gochach istnia³ zwyczaj, ¿e przez studentkê Poznañskiej Akademii Mu- rem imprezy by³o grono nauczycielskie miejscowej na trasie, któr¹ wraca³ z koœcio³a orszak wesel- zycznej – Adê Dr¹¿kowsk¹- prywatnie, kuzyn- szko³y z dyrektork¹ Danuta Toporek na czele. ny przyjaciele i znajomi budowali bramy we- kê pana m³odego. selne. Przy tych bramach zatrzymywa³ siê po- M³odej parze wypada ¿yczyæ „Szczêœæ P³otowo gm. Bytów jazd wioz¹cy m³od¹ parê a obecni przy niej Bo¿e”! Po 10 latach miejscowe Muzeum Szko³y Pol- sk³adali nowo¿eñcom ¿yczenia. Dzisiaj ten Monika Hapka z welonem, który jej przypad³ po skiej w P³otowie, które jest fili¹ Muzeum Zachod- piêkny zwyczaj budowania bram zagin¹³. Jed- oczepinach. nio Kaszubskiego w Bytowie doczeka³o siê remon- nak orszak m³odej pary by³ co jakiœ czas zatrzy- tu. Odœwie¿one i na nowo wymalowane dwie „izby mywany np. przeci¹gniêt¹ przez drogê link¹, lekcyjne” tej placówki otworz¹ swe podwoje dla tu- przez...oczekuj¹cych za dalszy przejazd okupu rystów na pocz¹tku tegorocznego sezonu letniego. w postaci... butelki wódki. Przy wejœciu do sali weselnej, pañstwo Ko³czyg³owy m³odzi przyjmowali ¿yczenia i prezenty od go- Rada Gminy przyjê³a przed³o¿one jej do za- œci. Po wzniesieniu szampanem toastu i odœpie- twierdzenia - opracowane przez Biuro Planowania waniu tradycyjnych polskich ¿yczeñ - 100 lat, Przestrzennego w S³upsku – Studium Zagospodaro- wszyscy zasiedli do bogato zastawionych wania Gminy Ko³czyg³owy. Wed³ug autorów tego sto³ów. Tañce i konsumpcja trwa³y do 24-tej. opracowania szans¹ rozwojow¹ dla gminy jest prze- w miêdzy czasie wesele odwiedzi³ ks. pro- mys³ po³¹czony z turystyk¹. Atrakcyjnoœæ tury- boszcz Jan Flisikowski. o pó³nocy odby³y siê styczn¹ gminy ma podnieœæ w przysz³oœci - kom- oczepiny panny m³odej. Zdjêty welon panna pleks sportowo – rekreacyjny, który ma byæ wybu- m³oda rzuci³a w kierunku grupy panien. Szczê- dowany w okolicy miejscowej szko³y i boiska spor- œliw¹, która go z³apa³a by³a Monika Hapka, to towego. Przewiduje siê tak¿e wytyczenie tras rowe- ona zgodnie z dawn¹ przepowiedni¹ powinna rowych m.in. „Szlak najstarszych elektrowni wod- wkrótce stan¹æ na œlubnym kobiercu. z kolei nych” biegn¹cy od Grabówka /gm. Borzytuchom/ pan m³ody rzuci³ w stronê kawalerów sw¹ poprzez gminê ko³czyg³owsk¹ /Ga³êzia Ma³a/ do muszkê. Poœród nich najszybszym okaza³ siê zbiornika Konradowo w gm. Dêbnica Kaszubska. pan Dieter Richter z Bremervorde i jego tak¿e powinien czekaæ rych³y œlub.

22 Zdarzy³o siê! Listy do Redakcji 13 maja X XXX Przechlewo Pod has³em „Integracja œrodowiska wokó³ idei Pracownikom Redakcji „NG” sk³adam sto- Szanowny Panie Redaktorze ! wspólnej Europy” obywa³y siê w Przechlewie impre- krotne dziêki za informacjê dotycz¹ce mego na- Pragnê podziêkowaæ...za zamieszczenie zy w ramach Dni Unii Europejskiej. w programie do- zwiska ( rodowodu), które zamieszczone by³y wspomnieñ o œp. Ma³gorzacie Haase - urodzo- minowa³y prezentacjê artystyczne i rywalizacja spor- w nr 3/2002 dwumiesiêcznika. Pisz¹c do Was nej w £¹kiem na Gochach a bardzo cenionej towa. a imprezami towarzysz¹cymi by³y wczeœniej ostatni list a nim wspomnienia z ¿ycia mojej Ro- przez tut. Poloniê. ju¿ zorganizowane konkursy: „Moja miejscowoœæ dziny, mia³em w¹tpliwoœci czy zostan¹ one opu- Poniewa¿ w ostatnim czasie, na krótko od- w Zjednoczonej Europie” – plakat; „Moje wra¿enia blikowane, do dziœ by³o mi tak¿e brak odwa- wiedzi³em moje rodzinne Gochy aby wzi¹æ z pobytu za granic¹” – opowiadanie, gazetka szkol- gi... Po przeczytaniu mych wspomnieñ w w NG udzia³ w kaszubskim weselu, którego okoliczno- na; „ Moja Europynka” – maskotka. nabra³em ju¿ trochê pewnoœci siebie, st¹d œci postanowi³em niniejszym upamiêtniæ. Nie Mo¿na by³o tak¿e poznaæ uroki sp³ywu Brd¹, w dzisiejszej korespondencji przesy³am nastêp- wiem jak Pan uwa¿a ale ró¿ne zdarzenia na Go- a tak¿e kibice pi³ki no¿nej mogli pokibicowaæ miê- ny fragment wspomnieñ, dotycz¹cy dziecin- chach powinny znaleŸæ siê w gazecie, która dzynarodowym rozgrywkom dru¿yn pi³ki no¿nej nych lat mojej ¿ony.... nosi tytu³ „Naji Goche”? z udzia³em: VFB Gramzow, LKS Pride Food Prze- Ambro¿y Breza Mi³o jest patrzeæ na to, ¿e redagowana chlewo i UKS Konarzyny. Berlin, 1 czerwca 2002 r. przez Pana Gazeta budzi zainteresowanie wœ- ród czytelników nawet spoza Gochów o czym 17 maja W tym numerze NG publikujemy kolej- œwiadcz¹ do mnie przesy³ane listy, których ne - wspomnienia z ¿ycia rodzinnego Pa- nadawcy interesuj¹ siê histori¹ Gochów i chc¹ Bytów ñstwaiaBrezów. – Dziêkujemy! j¹ bli¿ej poznaæ. Lipiec spêdzê na Gochach. Z okazji 10 - lecia Pañstwowej Stra¿y Po¿arnej ¯yczê dalszych osi¹gniêæ w redagowaniu przed budynkiem bytowskiej komendy ods³oniêto Gazety oraz licznych sponsorów. tablice upamiêtniaj¹c¹ t¹ rocznicê. Uroczystoœci XX Z powa¿aniem Teo. Cichosz – Berlin; w której udzia³ wzi¹³ Leszek Pa³asz – starosta by- Chojnice, 10 czerwca 2002 r. 9 czerwca 2002 r. towski, Andrzej Hrycyna wicestarosta oraz zastêp- „....na pocz¹tek przesy³am recenzje cieka- ca komendanta wojewódzkiego PSP w Gdañsku, wej ksi¹¿ki („Œladami Bismarcka po Pomo- Jak zwykle jest Pan bardzo ³askawy m³odszy brygadier Zbigniew Bizewski - poprze- rzu”) wydawnictwa „Region” z Gdyni. Recen- w swych ocenach dla mnie i „NG” – nie dzi³a msza œwiêta w intencji stra¿aków, któr¹ odpra- zjê tê napisa³em wspólnie z ¿on¹, która rów- mniej bardzo dziêkujê, a zw³aszcza za pa- wili w koœciele œw. Filipa Neri ksiê¿a: Krzysztof nie¿ ¿yje kaszubsko – pomorskim duchem ñsk¹ ¿yczliwoœæ i wspieranie nas swymi cie- Szary, Jan Cio³ek i Roman Spichalski. i jest autork¹ wielu publikacji dot. regionali- kawymi opracowaniami. Oczywiœcie zga- zmu. dzam siê, ¿e „NG” winne wiêcej dokumento- Cz³uchów Uzupe³niam teksty o Bindudze, Upi³ce waæ aktualne - lokalne zdarzenia. Zdaje W Muzeum Regionalnym odby³a siê promocja i Trzebiatkowej – przeœlê je za tydzieñ (3 teksty sobie sprawê, ¿e to co robimy /jednoosobo- kolejnej ksi¹¿ki dr Mariana Frydy – monografii do kolejnych numerów /tego/...wartoœciowego wo/ redaguj¹c rubryki: foto zbli¿enia i zda- cz³uchowskich wsi: Bukowo i Mosiny. czasopisma). rzy³o siê - mo¿e nie satysfakcjonowaæ na- ...£¹czê wyrazy szacunku za mi³y dla nas szych wszystkich Czytelników. Przechlewo udzia³ autorski w kolejnych edycjach „NG” Mam nadzieje, ¿e pismo to („NG”) do- Tegoroczne XII Wiosenne Biegi prze³ajowe Kazimierz Jaruszewski. czeka siê jakiejkolwiek pañstwowo–sa- o Puchar Starosty Cz³uchowskiego, które odby³y siê morz¹dowej pomocy finansowej, a wówczas w Przechlewie zgromadzi³y na starcie rekordow¹ Oczywiœcie przes³ana recenzja, któr¹ bêdê móg³ je nie tylko nadal utrzymaæ (nie liczbê – bo a¿ 937 zawodników z 13 szkó³ z powia- publikujemy w niniejszym numerze nie ukrywam, ¿e nie mam ju¿ ani si³, ani po- tów cz³uchowskiego, chojnickiego, bytowskiego a ta- jest pierwsz¹ publikacj¹ pana K. Jaru- mys³ów by zdobywaæ œrodki na jego wyda- k¿e koœcierskiego. w punktacji dru¿ynowej wœród szewskiego w „NG”, a jest to pierwsza wanie – moja renta i bez honorariów – szkó³ podstawowych zwyciê¿y³o Przechlewo, zdo- wspólna publikacja – Pañstwa AK Jaru- spo³eczne pisanie materia³ów i robienie bywaj¹c 391 punktów. Drugie by³y Konarzyny z 348 szewskich. zdjêæ a przede wszystkim przychylnoœæ Pa- punktami, trzecie- Lipusz – 136 pkt.; czwarte Swor- W przedostatnim numerze (7) nasi Czy- ñstwa Gra¿yny i Witolda Zblewskich, negacie – 132 pkt.; pi¹te S¹polno Cz³uchowskie – telnicy mogli zapoznaæ siê z Pañskim cieka- w³aœcicieli s³upskiej drukarni Grawipol – 120 pkt. Wœród gimnazjów najlepsze by³y Konarzy- wym artyku³em – „Gochy w tradycji jêzy- zw³aszcza ta ostatnia - mo¿e siê z powodów ny 184 pkt. Przed Przechlewem – 130 i Borowym kowej” St¹d z wielk¹ wdziêcznoœci¹ przyj- finansowych - wyczerpaæ) – ale i redagowaæ M³ynem – 120 pkt. Czwarte miejsce zajê³a Lipnica muje zapowiedŸ naszej dalszej na lepszym ni¿ dotychczas poziomie. a pi¹te Swornegacie. Bieg otwarty wygra³ Krzysztof wspó³pracy, któr¹ wspólnie spo¿ytkujemy Cieszê siê z Pañskiej zapowiedzi, ¿e w lip- Kapiszka z Charzykowych. Kolejne miejsca w tym na rzecz promocji i dokumentowaniu hi- cu bêdzie Pan na Gochach - ma mnadziejê, ¿e biegu zdobyli: Waldemar Hinc ze S³upska, Miros³aw storii i tradycji naszego Regionu. Dziêkujê bêdziemy mogli siê wreszcie spotkaæ. Zapra- Bazanowicz z Przechlewa, Andrzej Marek z Czarne- równie¿ za zapowiedŸ podjêcia tej szam do siebie – do Borowego nad j. Gwiazdy. go i Piotr Bartecki z Przechlewa. wspó³pracy z „NG” przez Pañsk¹ ma³¿on- Oczywiœcie otrzymany tekst „Kaszub- kê – Alinê Jaruszewsk¹. skie wesele na Gochach” publikuje w niniej- Czarna D¹brówka Dziêkujê! /tz/ szym numerze „NG”. /tz/ Odby³ siê tu fina³ powiatu bytowskiego – II ogólnopolskiego turnieju „Z podwórka na stadion – Mleko³aki Cup 2002”. w imprezie wziê³y udzia³ dru¿yny dziewcz¹t i ch³opców – rocznik 1992. Turniej wygra³y – dru¿yny ¿eñskie: 1 miejsce – SPnr. 5 Bytów;2–SPCzarna D¹brówka;3–SPTu- chomie. Tytu³ króla strzelców zdoby³a Karolina Zie- liñska z SP z No¿yna. Dru¿yny mêskie: 1 miejsce – SPnr 5 Bytów; 2 – SPCzarna D¹brówka; 3 – SPNie- darzyno. Tytu³ króla strzelców zdoby³ Piotr Sudo³ z SP 5 z Bytowa. Lipusz W dawnym koœciele poewangelickim w Lipu- szu z inicjatywy Teresy Lasowej – dyrektorki skan- senu we Wdzydzach i Stanis³awa Lewny powstaje Muzeum Gospodarstwa Wiejskiego. Dzia³ania

23 Zdarzy³o siê! w zakresie powstania tej placówki wspiera miejsco- NASZE ZDROWIE wy oddzia³ ZK-P, oraz Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Lipusz. Jak dot¹d najcenniejszy- mi eksponatami s¹ m.in. wóz stra¿acki z 1913 roku JAK SZKLANKA RY¯ oraz warsztat tkacki z pocz¹tku XX wieku. GOR¥CEJ WODY MO¯E DZIE£O BOGA SZIWY 18 maja Bytów UCHRONIÆ PRZED i LUDZKIEJ Andrzej Lepper – przewodnicz¹cy Samoobro- ny i Danuta Hojarska pos³anka z tego ugrupowania ARTRETYZMEM PRACOWITOŒCI - spotkali siê na Zamku Bytowskim z mieszkañca- Nasze samopoczucie w du¿ej mierze Gdy Bóg Sziwa straci³ ukochan¹ cór- mi miasta i powiatu bytowskiego. w spotkaniu zale¿y od stanu w¹troby. Wiedz¹ to w¹tro- kê, d³ugo p³aka³ nad jej grobem. Tam, uczestniczy³o przesz³o 400 osób. biarze, czyli ci, którzy po zjedzeniu cze- gdzie spad³y jego ³zy, wyros³a trawa, któ- Rytel goœ ciê¿ko strawnego odczuwaj¹ boleœci ra z czasem wypuœci³a drobne k³osy ry¿u. i wszystkim wszystko maj¹ za z³e, bo trac¹ Sziwa porozdawa³ je ludziom. Ludzie, któ- Jednostka OSP w Rytlu gm. Czersk w 75 rocznicê humor i widz¹ œwiat w ciemnych barwach. rzy tak jak on czêsto zraszali ziemiê swego istnienia otrzyma³a sztandar. Uroczyste poœwiê- W¹troba wydziela soki ustrojowe ³zami, doczekali siê bogatych plonów. cenie i przekazanie tego symbolu nast¹pi³o przed ry- (¿ó³æ), które s¹ m.in. niezbêdne do regulo- z czasem zamiast p³akaæ nad ry¿em, zaczê- telsk¹ remiz¹. Sztandar poœwiêci³ miejscowy proboszcz wania trawienia. Jeœli trawienie szwanku- li go podlewaæ. Dziœ ry¿ jada siê na ca³ym ks. Gracjan Nagierski. Jednym z fundatorów sztanda- je, s³abnie kr¹¿enie krwi, a to powoduje œwiecie. rów jest Burmistrz Czerska – Marek Jankowski. Jed- niedostateczne usuwanie toksyn z organi- Najzdrowszy jest ry¿ nie polerowany, nostka aktualnie liczy 56 cz³onków / druhów i cz³on- zmu. Zaczynaj¹ siê one tu i ówdzie osa- w br¹zowej ³usce. Bia³y zawiera znacznie ków dru¿yn m³odzie¿owych /, którym prezesuje Lu- dzaæ – tak jak w maszynie parowej kamieñ mniej skrobi. Najlepszy jest jednak ry¿ ba- dwik Czerniejewski - dzia³a w strukturze Krajowego osadza siê a kotle i rurach. w ten sposób do- smati. w jego ciemnych ³uskach ukrywa Systemu Ratowniczo – Gaœniczego. Podczas tej uro- chodzi do niedro¿noœci, której skutki s¹ siê sporo mikro- i makroelementów. czystoœci druhowie: Ryszard Stolarek, Wac³aw Hinc, nam znane choæby jako artretyzm (dotkli- £atwo go ugotowaæ na sypko, tak by ka¿de Roman Fornela, S³awomir oraz £ukasz Woziñski, we bóle i zniekszta³cenia stawów) czy ziarenko by³o osobno. Jest wspania³ym do- Leon S³owiñski, Roman Cyrankiewicz, Roman War- zwapnienie ¿y³. datkiem do dañ miêsnych, rybnych i wa- dyn, Pawe³ Narloch, Zbigniew Grzonka, Pawe³ Maj- Aby poprawiæ oczyszczanie organi- rzywnych. Od dawna wiedziano, ¿e ob- kowski, Piotr Kurs i ks. Proboszcz Gracjan Nagierski zmu, nale¿y zadbaæ o dobre funkcjonowa- ni¿a ciœnienie krwi, nawet przy bardzo wy- – zostali uhonorowani odznaczeniami. nie w¹troby. Najlepszym, a zarazem naj- sokim ciœnieniu. 19 maja prostszym i najtañszym, a w dodatku zupe³nie nieszkodliwym sposobem jest ku- Chojnice racja... gor¹c¹ wod¹. Tak – zwyk³¹ przego- DOMOWE SPOSOBY Konkurencje sportowe: indywidualne oraz towan¹, gor¹c¹ wod¹, która nic nie kosztu- dru¿ynowe a tak¿e wystêpy kulturalne zdomino- je, a mo¿e zdzia³aæ cuda. Wystarczy piæ Maseczka na such¹ cerê: garœæ ry¿u wa³y Turniej Miast, którego pierwsza czêœæ odby- dwie szklanki dziennie przez cztery do sze- zmiel np. w m³ynku do kawy, wymieszaj wa³a siê w Chojnicach. Udzia³ w turnieju bra³y eki- œciu tygodni. Oczywiœcie, nie powinna to z po³ow¹ ¿ó³tka i ³y¿eczk¹ oliwy z oliwek. py: gospodarzy, Koœcierzyny, Lêborka i Kartuz. byæ zwyk³a kranówka, lecz woda oligoce- Umyt¹ twarz pokryj grub¹ warstw¹ ma- Kolejne spotkanie z tego cyklu odby³o siê 26 maja ñska, mineralna lub z dobrej studni. seczki, a po 20 minutach przemyj skórê br. w Koœcierzynie, 2 czerwca w Kartuzach a 9 Podczas kuracji obowi¹zuje bez- wod¹ mineraln¹. Maseczka dzia³a od¿yw- czerwca w Lêborku. wzglêdny zakaz picia kakao. Napój ten czo i wyg³adza zmarszczki. bardzo w¹trobie szkodzi. Zatyka j¹ po pro- Na biegunkê: bardzo dok³adnie umyj 3 Lubnia gm. Brusy stu, poniewa¿ zawiera substancje ³y¿ki ry¿u, zalej szklank¹ letniej, przego- Uczniowie Szko³y Podstawowej i Gimnazjum tworz¹ce kwas moczowy, którego ka¿dy towanej wody i mocz przez 2 godziny. Na- w Lubni przygotowuj¹ ju¿ trzeci numer gazetki szkol- z nas i tak ma w organizmie pod dostat- stêpnie gotuj na malutkim ogniu pod przy- nej „Echo Szko³y”. W redagowaniu tej gazetki poma- kiem. Nadmiar kwasu moczowego obja- kryciem, dolewaj¹c w miarê potrzeby prze- gaj¹ nauczyciele: Agnieszka Kutel-Goebel, Marek wia siê najczêœciej w postaci reumatyzmu. gotowanej wody. Jeœli masz k³opoty Blecha i Tomasz Klamann. Poprzedni – kwietniowy - Szklanka gor¹cej wody zamiast kubka ka- z trawieniem, przetrzyj ry¿ przez sito lub numer „Echa Szko³y” poœwiêcony by³ m.in. o historii kao nie tylko ul¿y w¹trobie, ale równie¿ zmiksuj go tak, aby powsta³a papka. Jedz Lubni i o przyjacielu wszystkich Polaków... bocianie. z³agodzi objawy tej choroby. kilka ³y¿ek tej papki co 3 godziny. Nie sól UWAGA! Zacz¹³ siê sezon na lody. Te jej, nie kraœ mas³em. Przyprawy mo¿esz Borzytuchom czekoladowe to prawie to samo co p³ynne dodawaæ, kiedy Twoje zdrowie wyraŸnie Trwa realizacja zg³oszonego przez Urz¹d Gmi- kakao. No wiêc? Ma siê rozumieæ, ¿e siê poprawi. ny do Departamentu Rozwoju Obszarów Wiej- z nich te¿ rezygnujemy. Na bóle newralgiczne: szklankê ry¿u skich i Ochrony Œrodowiska Urzêdu Marsza³kow- rozsyp w brytfance i wstaw do nagrzanego skiego w Gdañsku program Odnowy wsi – do- piekarnika. Ciep³e ziarna zawiñ tycz¹cy wsi D¹brówka. Program nosi nazwê: „Pod- BROKU£ w kawa³ek gazy i przyk³adaj na obola³e noszenie poziomu edukacji i rozwoju kultury fizycz- miejsca. Chiñczycy uwa¿aj¹, ¿e ry¿ – tak nej skutecznym sposobem aktywizacji mieszka- KRÓL ZDROWIA jak gorczyca – usuwa ból, a w ka¿dym ra- ñców wsi D¹brówka”. Realizacja programu zie ³agodzi go. zak³ada m. in. poprawê estetyki wsi, modernizacjê Kochane panie, jeœli nie chcecie boiska szkolnego oraz szkolenie mieszkañców. mieæ k³opotów z tzw. sprawami kobiecy- REKLAMA Ca³kowity koszt jego realizacji wynosi 80 tys. z³. mi, jedzcie codziennie broku³y. Dr Ja- z czego 54 tys. ma przekazaæ UM z Gdañska. mes R. Marshall i dr Graham uwa¿aj¹, ¿e warzywa te zapobiegaj¹ rakowi szyjki marketing internetowy 20 maja macicy. Inny naukowiec, dr Saxon Gra- www.oferuje.pl No¿yno gm. Czarna D¹brówka ham zajmowa³ siê skutecznoœci¹ diety bogatej w broku³y, kapustê i brukselkê Uczniowie miejscowej Szko³y Podstawowej w walce z nowotworami jelita grubego atrakcyjne adresy internetowe pod kierunkiem swej dyrektorki pani Benony Skrzy- i odbytu. Wyniki jego badañ s¹ jedno- widoczne ju¿ w wyszukiwarce www.onet.pl pek - uczestniczyli w wycieczce ekologicznej pod- znaczne: im wiêcej jesz broku³ów, tym je- sprawdŸ www.oferuje.pl czas, której w Chyrznie, odwiedzili Centrum Badañ steœ zdrowszy. Przyrodniczych; w S³ubicach - Collegium Poloni- A wiêc... smacznego! 24 Zdarzy³o siê! Z ¿a³obnej karty..... cum, gdzie wziêli udzia³ w warsztatach plastycz- nych oraz najnowoczeœniejszy w Polsce Zak³ad Utylizacji Odpadów Komunalnych w D³ugoszy- nie. Wycieczka ta by³a nagrod¹ za zaanga¿owanie W Borowym M³ynie uczniów tej szko³y w realizacjê akcji „Zielono i czy- sto”, podczas której uczniowie sprz¹tali teren, szu- 10 maja 2002 r. odprowadziliœmy na wieczny odpoczynek kali dzikich wysypisk œmieci, projektowali tablice na Cmentarz Parafialny w Borowym M³ynie zachêcaj¹ce do dbania o otaczaj¹c¹ nas przyrodê. zmar³¹ 7 maja 2002 r. powszechnie szanowan¹; Bytów W bytowskiej parafii œw. Filipa Negri rozpo- czê³a siê „Parafialna Filipiada”. w jej ramach 50 gim- œp. Marianne Rudnik nazjalistów powiatu bytowskiego pisa³o tekst dot. Œw. Filipa. Konkurs ten i nagrodê w postaci dwutygo- z d. Ollik dniowego pobytu w Wiœle zdoby³a Sylwia Ko¿ykow- urodzon¹ 4 sierpnia 1912 roku w Borowym M³ynie z ojca ska z Gimnazjum nr. 1 z Bytowa. w programie tego festynu jest wiele konkurencji i pokazów sportowo – Franciszka i Magdaleny z d. Prondzyñskiej. rekreacyjnych i wystêpów artystycznych. Czersk Podczerski cmentarz ¯o³nierzy Radzieckich do- czeka³ siê nowego ogrodzenia. Stary sypi¹cy siê mu- rek ceglany zast¹pi³o ogrodzenie z siatki, które za œrod- We Wielu ki miejscowego Urzêdu Miejskiego wykonali zatrud- nieni przy tej inwestycji pracownicy interwencyjni. 11 czerwca 2002 r. odby³a siê we Wielu Chojnice ceremonia pogrzebowa Siedemdziesi¹t lat obchodzi³o Chojnickie Mu- zeum Historyczno – Etnograficzne. z tej to uroczy- œp. Józefa Brzeziñskiego stej okazji w miejscowej Bazylice odprawiono mszê œwiêt¹ w intencji zmar³ych pracowników muzeum, /21.09.1941 – 4.06.2002/ a na okolicznoœciowym spotkaniu Muzeum od zapro- zas³u¿onego obywatela Zaborów, wieloletniego nauczyciela szonych goœci odbiera³o ¿yczenia i prezenty a wœród nich najcenniejszym darem jest starodruk - „Historia szkó³ podstawowych w Mielnie i Lipnicy na Gochach oraz powszechna œwiata” wydana w niemieckim Halle w Karsinie; by³ego dyrektora Wielewskiego Domu Kultury, w 1781 roku. Prezent ten ufundowa³o starostwo choj- nickie. z kolei Czes³aw Gierszewski, wybitny im. Hieronima Derdowskiego, którego by³ inicjatorem budo- i zas³u¿ony amimator ¿eglarstwa chojnickiego – po- wy. w latach 1982- 90 prezesa ZO Zrzeszenia Kaszubsko- Po- darowa³ ksi¹¿kê swego autorstwa pt. „Z kart historii ¿eglarstwa chojnicko-charzykowskiego”. morskiego w Karsinie. Pocz¹tki muzeum siêgaj¹ pasji dokumentowa- nia historii Chojnic i ziemi chojnickiej w latach 30 tych XX wieku przez Jana Schreiberta a potem Wejimk z Nowego Testamentu przez Juliana Rydzkowskiego oraz wsparcie tam- tych poczynañ przez innych pasjonatów Chojnic: Dred¿i roz w Jeruzalemie ob swiêto Albina Makowskiego, Leona Kaweckiego, Zyg- munta Wiœniewskiego oraz dyrektorkê tej placówki Uzdrowienie nad stawê Betesda w latach 1979 – 1991 – Wandê Tyborsk¹. w 1971 Jo przeszed³ jem w miono mojego Ojca, a wa Mie nie roku g³ówne ekspozycje muzeum znalaz³y swe miejsce w Bramie Cz³uchowskiej, gdzie mieœci siê przejê³a. Równak, czejbe chto jinszi przeszed³ w moje miono, dzisiaj g³ówna siedziba tej placówki. Obecnie tej wa be go przejê³a. Nie jaku¿ wa mo¿eta uwierzec, ¿ele wza- w chojnickim muzeum pracuje 21 osób, a kieruje jemno od sebie odbierota chwa³ê, copochodzy od Boga? Nie me- jego pracami dr Janina Cherek z Czerska. sleta równak, ¿e to Jo mdê waju skar¿i³ przed Ojcê. Wajim ob- Zespo³owi Muzeum oraz osobiœcie jej dyrektor- skar¿ecelê je Mo¿esz w jaczim wa mota nodzejê. Ale cziejbe wa ce pani dr Janinie Cherek z okazji 70 lecia Placówki - dalszych sukcesów i si³ w dokumentowaniu naszej uwierze³a. Bo on o Mie piso³. ¯ele równak jego pismionom nie przesz³oœci a zw³aszcza w upowszechnianiu jej wœ- wierzita, jaku¿ tejmojim s³owom b¹dzeta wierze³a. ród m³odego pokolenia Chojniczan, Zaboraków i Gochów ¿yczy Wydawca i zespó³ redakcyjny ¯ewe chleba Najich Gochów. Cedowne powielenie chleba 21 maja Ponemu Jezs sê udo³ za Galilejsczie Jezoro, jinaczi Tibe- Bytów – Tuchomie riadzczie. Sz³o za Nim wieleledztwa, bo widzele znaczi, jaczie Dziêki zaanga¿owaniu mieszkaj¹cej w Niem- czeni³ dlo tech,chterny chorzele. Jezes weszed³ na górkê e sod³ czech polskiej malarki Joanny Dorszewskiej – Po- tting od lat zwi¹zanej z gmin¹ Tuchomie dosz³o do tam ze swojima uczniama. a zbli¿a³o sê ¿edowsczie swiêto Pas- wizyty w Bytowie i Tuchomiu cztero osobowej de- cha. Cziede tej Jezes podniós³ ocze i uzdrzo³, ¿e wiold¿ie rzme legacji „Forum Brukselskiego” – organizacji œciœle ledzy schodz¹ sê do Niego, rzek³ do Filiepa: „Sk¹dka kupime wspó³pracuj¹cej z parlamentem europejskim chleba, ¿ebe oni sê po¿ewile?” a mówi³ to, ¿ebe go wepróbowac. i w³adzami regionów z krajów unijnych. Do jej wa- ¿niejszych zadañ nale¿y nawi¹zywanie kontaktów Bo wiedzo³, co mo robic. z w³adzami lokalnymi w krajach kandyduj¹cych do Unii, pomagaj¹c im w otrzymywaniu funduszy ak- Z Ewanielejo wedle œw. £ukasza skaszebi³ Eugeniusz Go³¹bek. cesyjnych.W sk³ad delegacji wchodzili panowie:

25 Zdarzy³o siê! Wick Rogala Alexander von Lingen,/ który pe³ni funkcje sekreta- rza w Biurze Generalnym Unii Europejskiej w Brukseli/, Heinrich Walde, Orlof Zimmermann oraz Karl – Josef Schmucker. Wspomnienia 22 maja Bytów Aspirant Krzysztof Wnuk – Lipiñski i starszy sier¿ant Jaros³aw Ryngwelski, policjanci z sekcji ru- o Herusiu Derdowskim chu drogowego Komendy Powiatowej Policji w By- towie zajêli 3 miejsce w klasyfikacji dru¿ynowej wojewódzkiego konkursu „Policjant Ruchu Drogo- który urodzi³ siê w 1910 roku we Wielu Lecz nie by³o tego z³ego wego”. w konkursie, który odby³ siê w Gdañsku spisane dla Druha Konkolewskiego w Nowy co by nie sz³o do dobrego: wziê³o udzia³ 37 dru¿yn policyjnych z wojewódz- Rok 1946 goj¹, koj¹ wszystko czasy – twa pomorskiego. /œpiewaæ na nutê: „ Hej zawracaj od komi- k³ótnie, gniewy – ambarasy. na....”/ Pomysk Wielki Pogardzili Che³micami Z inicjatywy pani Urszuli Kniter-Paszko nauczyciel- Na Che³micach widnej górze i górami i Kniejami ki miejscowej szko³y odby³ siê kaszubski dzieñ re- piêkny widok jest w naturze. Heruœ z Jaœkiem w równym czasie, gionalny. Wype³ni³y go m.in. wystêpy szkolnego ze- Szeroko widaæ góry lasy po niejednym w domu kwasie. spo³u kaszubskiego, recytacje wierszy, gadek i ske- i chateczkê lubej Kasi. czy kaszubskich. Imprezie towarzyszy³a tak¿e wy- Do Ameryki drapnêli stawa starych sprzêtów, prezentacja regionalnej Na tej górze swej rodzinnej szukaæ szczêœcia tam poczêli kuchni oraz konkurs plastyczny, w którym ucznio- klei³ wiersze œmieszniej, pilniej ale pieczone go³¹bki - wie malowali znane sobie krajobrazy. Heruœ Derda z ró¿nych dzieji nie lec¹ i tam do g¹bki ! i o krewnym Jaœku z Knieji. Ugoszcz Bytowski zak³ad „Polmor” jako jedyny odpo- Tam prorocze stroi³ kpiny wiedzia³ na apel pracowników Oœrodka Kultury ¿e Popówkê i Joniny Objaœnienia autorskie w Ugoszczy w gminie Studzienice i ufundowa³ tej Fiskus kiedyœ w szpony chapnie /podajemy wg oryginalnego zapisu/ placówce komputer do zajêæ z dzieæmi. a¿, gdy on za morze drapnie. Pierwsza i druga zwrotka = wzniesienie 24 maja Trafne by³y jego s³owa zw.Che³mice200mnpm;torodzinne po- co wyrzek³a m¹dra g³owa: siad³oœci Derdowskich, na które wchodzi³o Bytów – Kutno dzisiaj wiemy wszyscy o tem, 200 morgów ornej ziemi i 300 mórg chojnów. W Kutnie odby³a siê III Biesiada Sa- co ju¿ sprawi³ Fiskus z³otem. z niej /z tej góry – red./ jest widok na morz¹dowa, w której uczestniczy³a tak¿e reprezen- wschód-pó³noc i po³udnie do 50, 60 i 70 km tacja Bytowa w sk³adzie: Roman Szymaski – dyr. Joniny posz³y w galary: a od zachodu, aby 15 km. MDK i Dru¿yna Rycerska Bytowskiego Zamku. pó³ Popówki za talary Zwrotki 3,4 i 5-ta –za³atwiaj¹ sprzedaw- i Rybaków wody rybne czyków. Popówka sprzeda³a circa 500 morgów Tuchomie i Kulczyka chojny grzybne! ziemi ornej i chojnów gêstych – fiskusowi. Po Z udzia³em 19 ; oœmioosobowych dru¿yn star- potr¹ceniu podatków, szkó³ i op³at koœciel- tuj¹cych w dwóch kategoriach - odby³ siê III Powia- Tam te¿ œmia³o prorokowa³ nych, fiskus wyp³aci³ za ten area³... 6 talarów. towy Konkurs „Prewencja Inaczej”. Startuj¹cy mie- jak siê Karsin raz zbuntowa³, Sprzedaj¹cy, gdy otrzymali tê sumê to ze zgry- li do pokonania 5 testów oraz startowali w 4 konku- Od Wiela by siê oddali³ zoty j¹ zaraz po otrzymaniu w Chojnicach prze- rencjach sprawnoœciowych. w kategorii uczniów we w³asnej wiosce Boga chwali³. pili i na powrót tak samo jak przed sprzeda¿¹ gimnazjalnych zwyciê¿y³a dru¿yna Borowego „goli”- powrócili do Wiela. M³yna, przed reprezentacja Gimnazjum nr 2 z Byto- wa i z Nakli gm. Parchowo. Równie¿ w kategorii Wick Rogala gra na cytrze. Szkó³ Podstawowych zwyciê¿yli reprezentanci Bo- rowego M³yna ; 2 miejsce wywalczy³a dru¿yna SP z Nadarzyna gm. Borzytuchom i Trzebielina. Parchowo W miejscowym GOK-u w dziesi¹t¹ rocznice premiery spektaklu „Hanka sa ¿eni” ks. Bernarda Sychty spotkali siê aktorzy i organizatorzy tamtego przedstawienia m.in. Irena Wilma, Zofia Brzeska, Regina Jakubek, Ryszard Jakubek, Zenon Kapisz- ka, a tak¿e pañstwo Joanna i Jaromin Szroederowie, którzy w sztuce tej grali rolê panny i pana m³odego, a po 5 miesi¹cach œlub „z sceny” – powtórzyli ju¿ na- prawdê – w koœciele. Parchowo – Mausz – Grabowo W oœrodku wypoczynkowym „Milo- Mausz”, a potem w kaplicy w Grabowie odby³o siê spotka- nie a potem uroczyste poœwiêcenie sztandaru komi- niarzy - w tym bytowskich – zrzeszonych w kosza- liñsko – s³upskim oddziale Korporacji Kominiarzy Polskich. St¹d na tê uroczystoœæ zjechali m.in. komi- niarze ze swymi rodzinami z Szczecinka, Cz³ucho- wa, Ko³obrzegu i Bia³ego Boru. Uroczystego po- œwiêcenia kominiarskiego sztandaru dokona³

26 Zdarzy³o siê! Z kolei tak¿e Czarnowscy za swe Janiny PORADY ks. Stefan Flisikowski. w czêœci artystycznej otrzymali mniej wiêcej tyle samo od Fiskusa wyst¹pi³ zespó³ Modraki z Parchowa i orkiestra co ich s¹siedzi, a fiskus po uprawieniu tych m³odzie¿owa z bytowskiego MDK-u. ³¹k, na które wyda³ tylko 1 tys. marek, uzyska³ za sprzeda¿ pierwszego siana /za pierwszy po- JAD¥C Koœcierzyna kos/ 6 tys. marek, ponadto krocie zarobi³ sprze- W koœcierskiej sali widowiskowej im. Lubomira daj¹c las i jezioro... Szopiñskiego odby³y siê eliminacje w których udzia³ W³aœcicielami le¿¹cych wokó³ na d³ugo- W DROGÊ wziê³y zespo³y folklorystyczne z gimnazjów z Koœcie- œci 7 mil jezior byli Rybaczanie. Znalaz³ siê rzyny, Kartuz i Bytowa. Jury do udzia³u w koncercie jednak Judasz z Chojnic, któremu uda³o siê fina³owym, który odbêdzie siê w Bytowie podczas te- odkupiæ od jednego gburów 8-m¹ czêœæ tego Zanim rozpoczniemy urlopow¹ jazdê gorocznego turnieju, który rozgrywaj¹ miêdzy sob¹ jezior, po czym wystawi³ j¹ do sprzeda¿y. przypomnijmy sobie kilka zasad, których ju¿ od 6 lat Koœcierzyna Kartuzy i Bytów zakwalifiko- w efekcie ca³e kompleks dookolnych jezior warto przestrzegaæ: wa³a zespó³ Kaszubskie Nuty z Wielkiego Kliñcza. Rybaków zosta³ sprzedany na licytacji, na któ- – przed podró¿¹ kategorycznie nie mo¿na rej naby³ fiskus – poczym wygna³ rybaków - spo¿ywaæ alkoholu Cz³uchów ch³opów – pozbawiaj¹c ich praw w³asnoœci. – nale¿y zwracaæ uwagê na znaki drogowe W bursie przy Zespole Szkó³ Technicznych Do dziœ, ich byli w³aœciciele i ich potomko- – na d³ugich trasach wa¿ne s¹ zw³aszcza w Cz³uchowie z inicjatywy cz³uchowskich uczniów wie, ze z³oœci i zgryzot „...prze³ykaj¹ œlinkê znaki ograniczenia prêdkoœci szkó³ œrednich odby³ siê wieczór kulturalny, którego i... z dr Majkowskim kln¹ i wyzywaj¹: sprze- – nie wolno wyprzedzaæ jednoczeœnie kil- program wype³ni³a poezja, proza, wystawa akwareli dawcice – kupce – pane – pañsko rukac ku pojazdów i szkiców. Podczas tego wieczoru swe nowe wiersze i ga³gane”! – nie zapomnijmy o sprawdzeniu stanu zaprezentowa³ Aleksander Rozenfeld, autor tomiku Zwrotki7i8- mówi¹, ¿e Karsin roz- technicznego pojazdu – w pierwszej kolej- „Wiercipiêty Bo¿e – Anio³ki chromaj¹cê” a Alicja pocz¹³ starania o utworzenie parafii karsiñ- noœci trzeba zbadaæ dzia³anie uk³adu kie- Gwiazda przedstawi³a niesamowit¹ interpretacjê pro- skiej. Po wielu kwasach obaj /Heruœ i Jasiek/ rowniczego i hamulcowego oraz oœwietle- zy, na pianinie natomiast zagra³y Kamila Chrostow- dostali to na co...zas³u¿yli, a ich wzajemne wo- nie pojazdu ska i Anna Denis. One tak¿e pokaza³y swoje prace bec siebie ambarasy, pogodzi³ czas - zabliŸ- – w samochodzie powinno podró¿owaæ plastyczne. Na wystawie mo¿na by³o zobaczyæ rów- niaj¹c rany. tyle osób na ile jest on zarejestrowany, pa- nie¿ hafty Piotra Gierszewskiego. miêtajmy, ¿e fiat 126 jest samochodem czteroosobowym Pelplin * Wincenty Rogala /1871 - 1958/ by³ niezrówna- – kierowca przed wyruszeniem w d³u¿sz¹ 25 marca 1992 roku na mocy decyzji Jana Paw³a nym „grolem” /„kaszubskim Saba³¹”/ i gawêdzia- podró¿ powinien zadbaæ o to, aby wszyscy II utworzona zosta³a Diecezja Pelpliñska, która rzem z Wiela, który piêknie gra³ na cytrze, œpiewa³ pasa¿erowie mieli mo¿liwoœæ skorzysta- objê³a swym obszarem czeœæ przestaj¹cej w tym ludowe pieœni i potrafi³ piêknie opowiadaæ o swej nia z pasów bezpieczeñstwa, tak¿e na tyl- dniu istnieæ- o 750 letniej historii – Diecezji Che³miñ- rodzinnej ziemi. Sam równie¿ uk³ada³ pieœni, nym siedzeniu skiej. Ordynariuszem diecezji zosta³ ks. prof. Biskup a przez prawie 90 lat swego ¿ycia po³o¿y³ niema³e – dzieci poni¿ej roku ¿ycia mog¹ byæ prze- Jan Bernard Szlaga, którego uroczysty ingres do pel- zas³ugi na polu szerzenia oœwiaty i kultury regio- wo¿one na przednim siedzeniu tylko w spe- pliñskiej katedry nast¹pi³ 25 maja 1992 roku w dniu nalnej. Za tê dzia³alnoœæ, jak równie¿ za walkê cjalnym foteliku; obowi¹zek umieszcze- w którym obchodzi³ ON swe 52 urodziny. z germanizacj¹ w czasach zaboru pruskiego, od- nia dziecka w foteliku z ty³u obowi¹zuje 25 maja znaczony zosta³ w 1954 roku Z³otym Krzy¿em w przypadku, gdy dziecko jest zbyt ma³e, Zas³ugi. w 1956 roku otrzyma³ wojewódzk¹ nagro- aby mog³o u¿ywaæ pasów bezpieczeñstwa Go³czewo gm. Parchowo dê artystyczn¹. w 1982 roku przed wielewsk¹ – œwiat³a mijania powinny byæ (choæ nie szko³¹, uroczyœcie z udzia³em delegacji z ca³ych Odby³y siê tu imprezy zwi¹zane z 80-leciem musz¹) w³¹czone podczas jazdy – za³o¿enia w Go³czewie: najstarszej w gminie Par- Kaszub, ods³oniêto pomnik poœwiêcony jego pa- w s³oñcu czy w deszczu nasz pojazd bê- miêci. chowo - Ochotniczej Stra¿y Po¿arnej Uroczystoœæ dzie lepiej widoczny t¹ uœwietnili; komendant powiatowy bytowskiej – za kierownic¹ powinien usi¹œæ najbar- stra¿y, brygadier Lech Chrostowski, wójt gminy dziej doœwiadczony kierowca znajduj¹cy W³adys³awa £angowska; oraz burmistrz Bytowa – siê w pojeŸdzie Jerzy Barzowski. Za³o¿ycielem jednostki w 1922 Pomnik swego ojca przed budynkiem szko³y w Wielu ods³oni³ – po dwóch godzinach jazdy nale¿y zrobiæ 18.09.1982 wzruszony i wdzieczny Franciszek Rogala. roku by³ Stanis³aw Jakubek. Do dzisiejszego dnia piêtnastominutow¹ przerwê na œwie¿ym jednostka ta nie posiada w³asnego samochodu, powietrzu – najlepiej na parkingu przy tra- a sztandar jednostki zagin¹³ w okresie II wojny. sie, gdzie zatrzyma³o siê kilka innych po- jazdów Tuchomie - Piaszno – nie powinniœmy umawiaæ siê na kon- Z inicjatywy Centrum Miêdzynarodowych kretn¹ godzinê powrotu z rodzin¹, na tra- Spotkañ w Tuchomiu ;z udzia³em 15 uczniów sie mo¿e nas spotkaæ wiele niespodzianek, z miejscowej szko³y odby³ siê na Górze Lemana” które wyd³u¿¹ czas podró¿y, w przypadku w Piasznie – plener malarski pt. Majowe Krajobra- opóŸnienia spieszymy siê bardziej, a rodzi- zy. M³odymi artystami zaopiekowa³a siê pani Beata na w domu niepotrzebnie siê denerwuje Hernas z Gdañska – nauczycielka sztuki. Plon tego – pasa¿er mo¿e mieæ du¿y wp³yw na kie- pleneru mo¿na ogl¹daæ w CMS, w ramach Galerii rowcê, nie powinien komentowaæ ka¿dego Ma³ych Tuchomian. jego dzia³ania, ale stanowczo zwracaæ uwagê jeœli ³amie przepisy ruchu drogowe- Borowy M³yn go lub stwarza zagro¿enie dla innych po- Bytowski Klub PIRATES- przy jeziorze Gwiaz- jazdów dy - na polu biwakowym pana Dariusza Kuliñskiego – zaleca siê raczej korzystnie z g³ównych zorganizowa³ zlot motorowy. Zaproszenie przyjê³o tras ³¹cz¹cych wiêksze miasta, ich stan ponad 70 uczestników z Gdañska, S³upska, Koszali- techniczny i oœwietlenie jest znacznie lep- na, Sierakowic, Koœcierzyny, Cz³uchowa oraz Byto- sze, ni¿ dróg lokalnych wa a tak¿e z terenu gminy Lipnica w tym z Borowe- – warto s³uchaæ radia, najlepiej lokalnego, go M³yna, którzy zaprezentowali ró¿norodne marki w serwisach motoryzacyjnych dowiedzieæ motocykli - pocz¹wszy od starych wojskowych M siê mo¿na, jakie miejsca omijaæ lub gdzie 72 i Dnieprów po lœni¹ce chromem – nowe Suzuki siê udaæ, aby podró¿owaæ jak najszybciej i BMW. Borowy M³yn m. in. reprezentowa³ – Seba- i najbezpieczniej; podawane s¹ tak¿e infor- stian Szweda, który by³ wspó³organizatorem Zlotu.. macje o warunkach atmosferycznych. /-/ Nie obce to umi³owanie do motoryzacji jest miejsco-

27 Zdarzy³o siê! Tadeusz Martychewicz wemu proboszczowi ksiêdzu Jackowi Halmanowi – posiadaczowi „I¯A” z 1959 rok, którego zaprezento- Do sierpnia 1940 roku Stefan Sierzputow- Tyle materia³y Ÿród³owe. Nie by³y one wa³ na tym zlocie. Niew¹tpliwy powód do zazdroœci ski by³ jeñcem w ¿o³nierskim mundurze w sta- znane w 1940 roku polskim wiêŸniom – Po- wzbudza³ motocykl nowej generacji – 3 letni Kawa- lagu Hammerstein ko³o Czarnego, jako nu- lakom, podobnie jak struktura obozu, który saki – o pojemnoœci 500 cm 3, nale¿¹cy do Borowia- mer 7173. rozpostar³ swe macki – podobozy i filie – na nina – Miros³awa Trzebiatowskiego. Potem chodzi³ do pracy u miejscowych ca³e Pomorze, na Warmiê i Mazury. Na Za- bauerów. w tamtym pamiêtnym sierpniu chód siêga³ a¿ po Police, obejmowa³ te¿ Chmielno uciek³ – razem z dwoma warszawiakami – S³upsk. Ponad 40 recytatorów wziê³o udzia³ w kolejnej w kierunku Szczecinka i dalej, na wschód. Od WiêŸniowie przekszta³ceni zostali w nu- fina³owej edycji jednej z najwiêkszych kaszubskich Miastka jego towarzysze poszli w innym kie- mery. Stefan Sierzputowski sta³ siê numerem imprez kulturalnych, jakim jest Konkurs „Rodna runku.* 36983. w obozie esesmani wywo³ywali nume- mowa”. Wœród laureatów tego konkursu s¹ tak¿e re- By³y ju¿ ¿niwa na Pomorzu – i w tym cza- ry, a ka¿dy „numer” musia³ byæ na swoim prezentanci z Zaborów i Goch: Natalia Szroeder sie doszed³ do Nakli. Ukrywa³ siê w lesie, miejscu, chyba ¿e odszed³ na zawsze z obo- z Parchowa, która zdoby³a 3 miejsce w kategorii nawi¹za³ kontakt z „Gryfem Pomorskim”, zu... przedszkolaków; Monika Brzeziñska z BrzeŸna wst¹pi³ do organizacji. Przed miejscowymi Do grona mêczenników Stutthofu Szlacheckiego w kategorii kl. IV-VI a Patrycja Tu- nie musia³ siê ukrywaæ. do³¹czyli wkrótce powstañcy warszawscy. szyñska tak¿e z BrzeŸna Szl. w tej samej kategorii Uda³o siê, przy rzadkich odwiedzinach Zaczê³o siê te¿ masowe wysiedlanie pol- uzyska³a wyró¿nienie. Specjalne wyró¿nienie otrzy- domu, przetrwaæ do 1944 roku. Wydawa³o skiej ludnoœci ze wsi kaszubskich. Wy- ma³a Agata Pa³ubicka z Miastka. w kategorii do- siê, ¿e wszystko pójdzie ju¿ dobrze. Zewsz¹d wo¿ono wszystkich, z wyj¹tkiem tych, którzy ros³ych nagrodê za najlepsz¹ recytacjê prozy Hiero- nadchodzi³y wieœci o coraz gorszej sytuacji podpisali niemieckie listy. nima Derdowskiego zdoby³a Anna Topka z Lipni- Trzeciej Rzeszy. w rodzinie Sierzputowskich Minê³o tyle ju¿ lat od tamtych dni, a prze- cy. Nagrodê specjaln¹ /przewodnicz¹cego Rady Po- natomiast urodzi³o siê w czerwcu czwarte cie¿ trudno poj¹æ, ¿e – jak napisa³a Zofia wiatu Kartuskiego dla najm³odszego uczestnika/ dziecko – córka... Na³kowska – ludzie ludziom zgotowali ten otrzyma³a Sylwia Rudnik z Brus. ab_Ale w³aœnie w czerwcu tamtego roku los. Trudno zrozumieæ, jak mog³o dojœæ do re- Niemcy podjêli wielk¹ ob³awê na partyzan- alizacji ob³¹kañczego, ludobójczego planu, Miastko – Dymin gm. Kocza³a tów. Chodzili po domach, przeprowadzali jak mogli znaleŸæ siê ludzie, którzy go realizo- Na 13 km trasie lasami nadleœnictwa miasteckie- aresztowania w okolicach Sulêczyna – i mnie wali. go prowadz¹cej z Miastka do gospodarstwa agrotury- stycznego Jaworowy Dwór w Dyminie odby³ siê ju- bileuszowa - 60 wyprawa w plener z „G³osem Pomo- rza”. Pierwsza impreza z tego cyklu odby³a siê 24 „ABY PAMIÊÆ NIE WYGAS£A” /3/ kwietnia 1993 roku ko³o S³upska. Jak dot¹d goœci³o j¹ ponad 30 gmin i miast. Udzia³ w nie jak dotych- czas wziê³o 30 tys. uczestników pokonuj¹c ponad 550 km. Najliczniejsz¹ imprez¹ z tego cyklu by³a 50 –ta, która odbywa³a siê w okolicach Bytowa, w któ- BYLI TYLKO rej udzia³ wziê³o ponad 1200 osób. Impreza dosta³a nagrodê „Przebiœnieg” Urzêdu Kultury Fizycznej i Turystyki. Pomys³odawc¹ imprezy jest s³upski dzia³acz ; prezes ZO PTSM – Andrzej Remelski. 26 maja NUMERAMI BrzeŸno Szlacheckie Ze wzglêdów atmosferycznych impreza plene- rowa jak¹ mia³ byæ X – Jubileuszowy Gminny te¿ w koñcu dostali – wspomina³ mi p. Stefan. Pamiêæ tych, którzy prze¿yli Stutthof, Przegl¹d Twórczoœci Kaszubskiej – nie mniej uda- – Specjalne wyszkolone i uzbrojone „Jagd- maltretowanie, zabijanie cz³owieczeñstwa nie – odby³ siê w sali gimnastycznej miejscowej kommando” przeprowadza³o tê operacjê. – wzdraga³ siê przed wspomnieniami....lecz szko³y. Wystêpom estradowym w wykonaniu Najpierw by³o badanie, wymyœlne bicie. jednak nie potrafi³ z swej pamiêci wydrzeæ uczniów z Lipnicy, Borowego M³yna i Zapcenia Potem wywieŸli mnie, z wieloma innymi, do obrazów setek ludzi, wt³aczanych do komó- oraz BrzeŸna Szlacheckiego towarzyszy³a udana Gdañska, lecz w tamtejszym wiêzieniu nie rek gazowych, palonych w krematoriach, wystawa twórczoœci, na której przedstawiono m.in. by³o ju¿ miejsca. Skierowali nas wiêc do Stut- wieszanych po parodii procesu, jak owi nagrodzone prace miejscowych uczniów na tego- thofu. Potem gdañscy gestapowscy przyje¿d¿- dwaj Rosjanie i jeden Polak, którym odczy- rocznym powiatowym przegl¹dzie w Bytowie. ali do obozu na przes³uchania wiêŸniów. tano po niemiecku wyrok œmierci przez po- Goœæmi przegl¹du by³ zespó³ MODRAKI z Par- Trzeba przypomnieæ dok³adniej tê wieszenie – a potem przet³umaczono tekst chowa. Po wystêpach w miejscowej karczmie „Ku- z³owrog¹ nazwê. Do Stutthofu przywieziono na rosyjski i polski. Stryczek, na którym po- Ÿnia” odby³ siê tradycyjny poczêstunek i zabawa. pierwszych wiêŸniów 2 wrzeœnia 1939 roku, wieszono Polaka – pêk³. Skazaniec, z zagip- Tradycyjnie w organizacji Przegl¹du, dyrekto- w dzieñ po napaœci Niemiec na Polskê. Aresz- sowanymi ustami, zosta³ zamordowany rowi Piotrowi Bragfoglowi i gronu nauczycielskie- towano ich poprzedniego dnia w Gdañsku. strza³em w ty³ g³owy. Nie wiadomo, jakie mu miejscowej szko³y pomogli niezawodni sponso- w po³owie wrzeœnia osadzono w tym obozie by³o jego nazwisko, nieznany jest numer. rzy, którymi w tym roku byli: z BrzeŸna Szlachec- oko³o 6 tys. Polaków, w tym intelektualistów w Stutthofie zgina³ mieszkaniec Nakli – kiego - Ko³o £owieckie „S³onka”, w³aœciciele pomorskich, którzy nie zostali wymordowa- Ko¿yczkowski. Wdziêczn¹ pamiêci¹ ota- Karczmy „KuŸnia”, Roman Dorawa oraz Barbara ni na miejscu. Stutthof nosi³ pocz¹tkowo na- czaj¹ dawni wiêŸniowie obozu Szwecjê. i Janusz Kosmalscy; z £¹kiego – Firma Janusza zwê „Zivilkriegsgefangenenlager” (obóz dla Dziêki zabiegom tego kraju uratowano ¿y- Hapki, z Miastka Wielobran¿owy Zak³ad Us³ugo- cywilnych jeñców wojennych), a od marca cie wielu ludzi. wo – Handlowy i Firma „Danlid”. T¹ wielce udan¹ 1942 roku – „Konzentrationslager”. Obóz zo- Zbli¿a³o siê ostatnie pó³ roku „tysi¹clet- imprezê jak zwykle pomóg³ zorganizowaæ i popro- sta³ powiêkszony, zbudowano krematorium, niej Rzeszy”, ale uruchomiona przez ni¹ ma- wadziæ, miejscowy Radny – Andrzej Tuszyñski, a od lata 1944 roku uruchomiono komorê ga- china œmierci dzia³a³a bez przerwy. Kiedy ru- Urz¹d Gminy i Oddzia³ ZK-P z Lipnicy. zow¹. szy³a wielka ofensywa Armii Czerwonej i Lu- 25 stycznia 1945 roku Niemcy rozpoczê- dowego Wojska Polskiego – hitlerowcy 31 maja li ewakuacjê obozu, morduj¹c podczas niej rozpoczêli ewakuacjê Stutthofu. Na Lêbork „drog¹ œmierci” posz³o kilka grup. Sominy gm. Studzienice ponad po³owê z oko³o 25 tys. ewakuowa- nych. Pozostali w Stutthofie nieliczni wiê- Niewielu dosz³o do miejsca, w którym Przedsiêbiorstwo Turystyczne i Stadnina Koni Ÿniowie wyzwoleni zostali w maju przez Ar- nast¹pi³o wyzwolenie. Padali z wycieñcze- „Kaszubski Bór” w Sominach, które powsta³o w 1991 miê Czerwona. nia, ran, ch³odu, g³odu, dobijani przez eskor-

28 Zdarzy³o siê! Zdarzy³o siê! tê. Inni wlekli siê z niewielk¹ nadziej¹ na prze- roku a którego dyrektorem do 2000 roku by³ Micha³ trasa przebiega malowniczymi trasami podbytow- ¿ycie. Pora¿ewski, postawione w czerwcu 2000 r. w Zarz¹d skich Goch. Najstarszy z uczestników biegu Antoni Rodziny usi³owa³y wspomagaæ wiê- Komisaryczny, który kolejno pe³nili: Natalia Lis, Be- Wisterowicz, mia³ 83 lata, a najm³odszy – Tadeusz Ÿniów. Dostarczano paczki, które czasami ata Groth, a od 1 stycznia 2002 roku Zbigniew Talew- Zblewski z Bytowa 18 lat. Stanis³aw Majkowski uda³o siê oddaæ adresatowi, jeœli wachman ski – zosta³ ze wzglêdu na pog³êbiaj¹ce siê trudnoœci fi- z Bytowa stan¹³ ju¿ po raz 22 z kolei na starcie tych otrzyma³ dobr¹ ³apówkê. Kaszubskie kobiety nansowe - postawiony w stan likwidacji, której efek- zawodów. Zwyciêzc¹ zosta³ Artur Pelo ze Starnic, piek³y chleb, wozi³y go na trasê tego „prze- tem ma byæ jego prywatyzacja przez sprzeda¿ wyprzedzaj¹c Piotra Pob³ockiego z Lêborka i Zbi- marszu”. Próbowali wspomagaæ tych nie- w ca³oœci nabywcy - wy³onionego w trybie przetargu. gniewa Murawskiego ze Szczecina. Wœród pañ szczêœników okoliczni ch³opi. Sierzputowski triumfowa³a Magdalena Lisicka z Gdyni przed Lu- zapamiêta³ jednego, który rzuca³ z wozu bru- Koœcierzyna cyn¹ P¹czek ze Starogardu Gdañskiego i Lucyn¹ kiew. Paczek nie mo¿na by³o rzucaæ, bo Niem- W sali widowiskowej im. Lubomira Szopiñ- Kukliñsk¹ – Nurkowsk¹ ze S³upska. cy strzelali bez ostrze¿enia, gdy ktoœ próbo- skiego pod has³em: „ Siadaj gdzie œpiewaj¹, Ÿli lu- wa³ je podnieœæ. dzie pieœni nie znaj¹” - odby³a siê zorganizowana Niezabyszewo S. Sierzputowskiego odnalaz³ najpierw przez Koœcierski Dom Kultury, Spó³dzielnie Miesz- Miejscowa Rada So³ecka zorganizowa³a Tur- szwagier, a potem ¿ona. Ona sama wczeœniej kaniow¹ „Wspólny Dom” oraz koœciersk¹ PSS niej So³ecki, w ramach którego przy du¿ym zaintere- prze¿y³a wysiedlenie do obozu w Potulicach, „Spo³em” - BIESIADA MUZYCZNA. Na scenie sowaniu i uczestnictwie chêtnych do rywalizacji - niedaleko Nak³a nad Noteci¹. Cudem uda³o zaprezentowali siê m.in. takie zespo³y i wokaliœci przeprowadzono wiele ciekawych konkurencji. siê jej uchroniæ przed wywozem dzieci jak: Kapela Rodzinna Derrów, Kapela Zespo³u Pie- Np. dzieci konkurowa³y w zbieraniu szyszek na i ukryæ pod opiek¹ krewnych. w Potulicach œni i Tañca „Koœcierzyna” a tak¿e Zodiak, For czas, czy te¿ w konkursie przeci¹gania liny dru¿yn przeprowadzono na dzieciach tzw. badania ra- Boys, Sandry, Zuza Band i Solmare. Imprezê prowa- ch³opiêcych kontra... dziewcz¹t, te ostatnie okaza³y sowe, po których wiele ofiar eksperymentów dzili Jolanta Sutor i Jan Machut. siê lepsze, wygrywaj¹c te zmagania. Nie zabrak³o ta- ginê³o. Oko³o piêæ tysiêcy ofiar tego obozu k¿e biegu z jajkiem i obierania ziemniaków na czas spoczywa na obozowym - potulickim cmenta- No¿yno przez mê¿czyzn. Dru¿ynowo zwyciê¿y³a reprezen- rzu. W miejscowej Szkole Podstawowej odby³y siê tacja So³ectwa Rekowo, startuj¹ca w sk³adzie: Ze- Kiedy nast¹pi³a styczniowa ofensywa es- VSzkolne Spotkania Teatralne. w tegorocznej impre- non Pa³ubicki, Józef Klasa, Zygmunt £¹cki, Marcin esmani uciekli z Potulic. Ludzie zaczêli wra- zie zainscenizowanej na „biesiadê rycersk¹” udzia³ Hapka, Zbigniew Choma, Marcin Pr¹dzyñski, Jan caæ do domów. Ale do pe³nego wyzwolenia wziê³y grupy teatralne z Parchowa, Jasienia, Gogole- Ryngwelski i Rafa³ Modrzejewski otrzymuj¹c w na- by³o jeszcze daleko. wa i gospodarzy – z No¿yna. By³a tak¿e „uczta”, pod- grodzie puchar i skrzynkê...piwa. Kolejne miejsca Pani Klara Sierzputowska sz³a ponad ty- czas której m.in. podawano swojski chleb ze smal- zajê³y so³ectwa z Sier¿na i P³otowa. dzieñ pieszo do rodzinnych stron odleg³ych cem i wodê z miodem. w odpowiedni nastrój uczest- o przesz³o 200 kilometrów. Nic siê nie li- ników i widzów Przegl¹du wprowadzi³ bytowski ze- Bytów czy³o, tylko pragnienie, by jak najszybciej zo- spó³ Pejza¿ – Stanis³awa Reptowskiego. Nad Po raz pierwszy w Bytowie odby³ siê fina³ Re- baczyæ dzieci. Po drodze ludzie dali czasami ca³oœci¹ tej udanej imprezy czuwa³a pani Benona gionalnego Konkursu „Ludowe Talenty”. Do fina³u coœ do zjedzenia. Wielu wiêŸniów zginê³o Skrzypek – dyrektorka no¿yñskiej podstawówki. tej ju¿ 31 edycji tego konkursu dotar³o 115 ludo- podczas ucieczki z Potulic. wych artystów reprezentuj¹cych ca³e wojewódz- W tê straszn¹ d³ug¹ zimê w Nakli byli 1 czerwca two pomorskie. Konkursowi towarzyszy³a wysta- jeszcze Niemcy, dzia³a³o gestapo. Trzeba Tuchomko wa nagrodzonych prac konkursowych, która by³a by³o siê ukrywaæ. Potem po kryjomu, pod eksponowana w Muzeum Zachodnio Kaszubskim Na oddanym w tym dniu do u¿ytku nowym bo- opiek¹ krewnych pojecha³a do dzieci. do 23 czerwca br. Organizatorem tego fina³u by³ od- isku pi³karskim odby³ siê festyn z okazji Dnia Dziec- Wreszcie posz³a do Krêpy pod Lêborkiem, dzia³ ZK-P w Bytowie. gdzie spotka³a mê¿a. Tam 9 marca 1945 ka. Jednym z g³ównych organizatorów i sponsorów roku ci z wiêŸniów, którzy prze¿yli, docze- nagród i s³odyczy jakie otrzyma³y z tej okazji miej- 5 czerwca scowe dzieci, by³ miejscowy przedsiêbiorca – An- kali siê wyzwolenia. Rokity gm. Czarna D¹brówka Nigdy byœmy nie wyszli na wolnoœæ, nie drzej Borzyszkowski Halina Krauze, nauczycielka miejscowej prze¿ylibyœmy, gdyby Niemcy wygra³y tê woj- Bytów nê – powtarza³ p. Sierzputowski. szko³y a zarazem opiekunka Szkolnego Ko³a Ligi Wojenny koszmar nie skoñczy³ siê od razu. Bytowscy – „Krzy¿accy Bracia” Herbu Gryf – Przyrody w Rokitach, poprowadzi³a i Gminny kon- Stefan Sierzputowski przez miesi¹c pokony- Aleksander Kikcio i Tadeusz Ksi¹¿k zostali laure- kur „Rady na odpady”. Po przeprowadzonych we wa³ wycieñczenie i chorobê, dochodz¹c do atami i Festiwalu Kultury Rycerskiej w Radomiu. wszystkich szko³ach gminy eliminacjach do fina³u zdrowia i si³, które pozwoli³y mu na powrót Brat – Tadeusz Ksi¹¿k znalaz³ siê w gronie 4 najzna- stanê³o 12 uczniów. w rywalizacji fina³owej zwy- do domu, do Nakli... mienitszych uczestników Festiwalu, którzy zostali ciê¿y³a Sandra Puzdrowska z Rokit, a dru¿ynowo /cdn/ pasowani na rycerzy. Otrzyma³ on z tej okazji pierœ- konkurs wygra³a reprezentacja SP w Czarnej cieñ z g³ow¹ or³a z wygrawerowanym na jego czu- D¹brówce. bie wizerunkiem Gryfa. 7 czerwca *Czy¿by by³by to œlad do odkrycia kogo Borowy M³yn – Borzytuchom ¿andarmi hitlerowscy zamordowali na Miastko W Ot³owcu k. Kwidzyna odby³y siê mistrzo- przedpolach Borowego M³yna w latach Miejsko – Gminny Oœrodek Kultury w Miast- stwa województwa pomorskiego – uczniów – w teni- okupacji podczas II wojny œwiatowej. (w ku ju¿ po raz 34, organizowa³ fina³ wojewódzkiego sie sto³owym. Wœród finalistów by³o 4 zawodników 1940–42 r. ?) /Mo¿e id¹c tym œladem nume- konkursu recytatorskiego dla dzieci wiejskich – Gwiazdy Borowy M³yn: Angelika Buczkowska, Lu- ru obozowegopo 7173 - Stefana Sierzpu- „Ptaki i ptaszki Polne”. w finale wystartowa³o 43 re- cyna Jutrzenka - Trzebiatowska i Joanna Rudnik oraz towskiego, bohatera tego reporta¿u, pan cytatorów ze wsi powiatów: bytowskiego, Sebastian Rudnik. Bezkonkurencyjn¹ okaza³a siê Andrzej Bukowski – prokurator Instytutu cz³uchowskiego, lêborskiego i szczecinieckiego Agelika Buczkowska, zdobywaj¹c dwa tytu³y mi- Pamiêci w Koszalinie, prowadz¹cy œledz- z woj. zachodniopomorskiego. Najm³odsi recyto- strzowskie: indywidualny, oraz z Lucyn¹ Jutrzenk¹ – two tamtej tragedii pod Borowym M³ynem wali g³ównie wierszy Brzechwy i Tuwima, starsi Trzebiatowsk¹, /zdobywczyni¹ trzeciego miejsca doszed³by w dokumentach archiwalnych Mickiewicza, Kochanowskiego, Szymborskiej i Le- ind./-wgrze podwójnej. z kolei wœród ch³opców te¿ obozu jenieckiego w Czarnym, kto razem œmiana. w I kategorii zwyciê¿y³ Damian Stenke podwójny tytu³ mistrzowski wywalczy³ Marcin Bar- z nim uciek³ w tym czasie?/ z Rokit, drugi by³ Kamil Tandetzki z SP nr 1 niak z Talexu Borzytuchom: indywidualny i z Prze- Znaj¹c pedantycznoœæ funkcjonariu- w Miastku, a trzecia Anna Golec z Przechlewa. w II mys³awem Gawinem – w grze podwójnej. szy niemieckich – fakt tej ucieczki powi- kategorii wygra³a Alicja Œwica z Mi³ocic, uczenica nien byæ odnotowany, w tym nazwiska i nu- 2 czerwca SPnr 2 w Miastku. Druga by³a Sandra Megier z Zap- mery wspó³uciekinierów - Stefana Sierz- cenia, a trzecia Katarzyna Kurek z Parchowa. w ka- putowskiego. S¹dzê, ¿e nale¿a³oby pójœæ Bytów tegorii gimnazjalistów zwyciê¿y³a Anna Nitz z Pol- tym œladem! 111 zawodników wystartowa³o w kolejnym – nicy przed Justyn¹ Buraczek ze Œwieszyna i Pio- Zbigniew Talewski ju¿ 22 BIEGU GOCHÓW – pó³maratonie, którego trem Grochowskim z Dretynia.

29 Zdarzy³o siê! Bp. Prof. Jan Bernard Szlaga 8 czerwca „Dzieñ, w którym nie biorê Biblii do rêki, uwa¿am za stracony” Bytów (Julien Green) Przemarsz ulicami Bytowa i z³o¿enie kwiatów pod tablic¹ Szymona Krofeya zainaugurowa³ koncert fina³owy 10 Przegl¹du Twórczoœci Kaszubskiej jaki Apokaliptycznoœæ – odby³ siê na dziedziñcu Bytowskiego Zamku. w kon- cercie wyst¹pi³y zespo³y przedszkolne: Zwonuszczi z Parchowa, Mareszka z Karsina i Skorce z Bytowa; Apokalipsy zespo³y ze szkó³ podstawowych: Kroœniêta z Parcho- mia³y gwarantowaæ autorytet wypowie- wa, Tuchliñskie Skrzaty z Tuchlina, S³onuszko z Kar- dziom zebranych w ksiêgach apokaliptycz- tuz; zespo³y reprezentuj¹ce gimnazja: Zespó³ Pieœni nych, z których ka¿da by³a odkrywaniem i Tañca ze Stê¿ycy i Kaszebszci Note z Nowego Kliñ- i przyjmowaniem objawienia ( greckie apo- cza. Koncertowa³ tak¿e zespó³ M³oda Koœcierzyna klypsis ) przeznaczonego dla w¹skiego dzia³aj¹cy przy MDK i SP 3 w Koœcierzynie. krêgu odbiorców. To, co niewidzialne z zie- * Szymon Krofey – by³ w drugiej po³owie XVI mi, staje siê dostêpne poœrednikowi, który ksiêdzem – pastorem ewangelickim w Bytowie, otrzymuje od Boga specjalne objawienie pos³ugê kap³añsk¹ sprawowa³ w dzisiejszym koœciele i przekazuje je ludziom, tak jak to jest u œw. – cerkwi Œw. Jerzego. Zas³yn¹³ m.in. z kazañ g³oszo- Jana: „Napisz wiêc to, co widzia³eœ, i to, co nych w jêzyku miejscowym – kaszubskim a przede jest, i to, co potem musi siê staæ” (Ap 1,19). wszystkim dokonanym przek³adem i wydanie: „Du- Jest jednak rzecz¹ apokaliptyki utajniæ chownych pieœni Marcina Lutra”. Œpiewnik ten by³ na- „to, co jest, i co musi staæ siê niebawem” pisany w jêzyku polskim, zabarwionym silnymi nale- (Ap. 1,1 ). Temu s³u¿y niesamowita oprawa cia³oœciami mowy kaszubskiej. S.Krofey urodzi³ siê z³o¿ona z obrazów, symboli i przenoœni, któ- prawdopodobnie w pod bytowskim D¹biu. re pojedynczo odczytywane, nie zawsze po- Zdarza siê s³yszeæ, ¿e gdzieœ siê roze- zwalaj¹ na precyzyjne ujêcie nie tylko tre- Koœcierzyna gra³a apokalipsa albo dzia³y siê sceny apo- œci obrazu, ale równie¿ intencji hagiogra- Odby³a siê koronacja ³askami s³yn¹cej piety Mat- kaliptyczne. Okreœlenia takie maj¹ byæ pew- fa.* Tak „musi” byæ w apokaliptyce i dlate- ki Boskiej Bolesnej z koœcio³a Sióstr Niepokalanek. nie synonimem innego zwrotu – scen dantej- go tak jest równie¿ w Apokalipsie. Ta niesa- Uroczysta msza, której przewodniczy³ Prymas Pol- skich, ale je¿eli tak, to trzeba z ubolewa- mowitoœæ obrazów, zaskakuj¹ce skojarze- ski – kardyna³ Józef Glemp i Ordynariusz Pelpliñski niem stwierdziæ, ¿e ich autorzy najprawdo- nia, osobliwa systematyzacja zjawisk s¹ – ks. bp prof. Jan Bernard Szlaga – odby³a siê na pla- podobniej nie przeczytali ani Boskiej Ko- czymœ nieod³¹cznym w lekturze Apokalip- cu koœcio³a Œwiêtej Trójcy im. Jana Paw³a II. medii ani Apokalipsy œw. Jana. sy. Autor wprowadza czytelnika niejako 9 czerwca Apokalipsa jest ksiêg¹, która wyros³a w trans wizjonerski i stopniowo pomaga mu z apokaliptyki ¿ydowskiej, a to oznacza za- porz¹dkowaæ wydarzenia, których logika Borzytuchom równo kierunek myœli teologicznej, jak okazuje siê spójna w podsumowaniu ca³ej W sali miejscowej szko³y odby³a siê promocja okreœlony typ literatury. Apokaliptyka jako akcji. Nie znaczy to, ¿e czytelnik nie mo¿e ksi¹¿ki senatora Gerarda Czai z Bytowa pt. „Borzy- teologia obecna jest ju¿ u póŸnych proro- liczyæ na ¿adn¹ pomoc w rozumieniu herme- tuchom 1945 – 1950”. Promocji w której uczestni- ków, np. w ksiêdze Daniela. Kiedy bowiem tycznego jêzyka Apokalipsy, przeciwnie, czy³o liczne grono mieszkañców gminy – towarzy- usta³ charyzmat prorocki, podejmuje siê tych pomocy jest wiele. Trzeba siê choæby szy³a wystawa dotycz¹ca historii wsi. Borzytu- próby kontynuowania tego typu myœlenia wstêpnie zapoznaæ z rodzajami symboli chom dla rodziny autora by³ w tamtych latach wsi¹ i mówienia, jakie utrwali³o siê w ostatnich apokaliptycznych i w ogóle biblijnych, œle- ich osiedlenia, miejscem, gdzie autor spêdzi³ dzie- ksiêgach prorockich, Autorzy ksi¹g apoka- dziæ g³ówn¹ myœl autora przez odkrywanie ciñstwo i m³odoœæ. liptycznych s¹ przewa¿nie nie znani, swoj¹ struktury ksiêgi pamiêtaj¹c o stylu antolo- anonimowoœæ rekompensuj¹c tzw. pseudo- gicznym*, który jest po prostu mówieniem Ko³czyg³owy nimi¹, czyli przypisywaniem swoich dzie³ Biblii. Czytelnik Apokalipsy ma do dyspo- Na zaproszenie miejscowego proboszcza ks. wybitnym ludziom z historii narodu wybra- zycji wiele pomocy metodycznych i egzege- Jana Flaczyñskiego z koncertem podczas mszy nego, mniej czy wiêcej odleg³ej. Ich Imiona tycznych*, u³atwiaj¹cych te zadania. œwiêtej, wyst¹pi³ m³odzie¿owy chór „Ziarno” z Pruszcza Gdañskiego. 10 czerwca Borowy M³yn Na polu biwakowym pana Dariusza Kuliñskie- go nad j. Gwiazda odby³y siê zawody sportowo – po¿arnicze z udzia³em dru¿yn OSPz terenu gm. Lip- nica. w rywalizacji do której stanê³o 10 zespo³ów, zwyciê¿y³a dru¿yna OSP z Borzyszków przed dru- ¿yn¹ z Borowego M³yna. Wœród zawodników m³odszych w wieku od 12 do 15 i 16 do 18 lat trium- fowali gospodarze. Tym to zwyciêstwem, m³odzie- ¿owe dru¿yny OSP z Borowego M³yna, zdoby³y prawo reprezentowania gminy w sierpniowych – powiatowych zawodach po¿arniczych. Podczas uroczystego apelu rozpoczynaj¹cego zawody Komendant Powiatowy PSP w Bytowie Brygadier mgr in¿. Lech Chrostowski w towarzy- stwie- przewodnicz¹cego RG Lipnica Romana Reszki, uhonorowa³ lipnickich stra¿aków medala- mi „Za zas³ugi dla po¿arnictwa” – z³otym: Marka Cieœliñskiego z Lipnicy i Jerzego Balcerzaka z Brze- Ÿna Szlacheckiego. Srebnym: Zygmunta Pa¿¹tkê Lipiñskiego, Witolda Trzeciñskieg i Józefa Rudni-

30 Znani... nieznani... Zdarzy³o siê! W Apokalipsie œw. Jana g³ówna myœl ka – wszyscy z Borowego M³yna. Br¹zowymi: Hen- jest nastêpuj¹ca – Bóg jest panem historii. ryka ¯mudê Trzebiatowskiego z Borowego M³yna, Koœció³ wpisany w tê historiê realnego ¿y- Janina Cherek Andrzeja Cieœliñskiego i Rados³awa Borzyszkow- cia na ziemi, nara¿ony jest na wiele przeciw- skiego – obaj z Lipnicy. noœci. Niektóre z nich powoduj¹ sami wy- znawcy Chrystusa. Widaæ to na przyk³adzie z Czerska 11- 19 czerwca ludzi siedmiu Koœcio³ów Azji Mniejszej Czarna D¹brówka – Pontgibaud (liczba 7 sk³ania ku widzeniu ca³ego Ko- œcio³a, jego pe³ni ). Analiz¹ z³a zajmuje siê dyrektorka Muzeum Francja autor drugiej czêœci ksiêgi, pokazuj¹c jak Historyczno - Etnograficznego 30 osobowa grupa sk³adaj¹ca siê z cz³onków Koœció³ rozwija siê jednoczeœnie – i na zie- w Chojnicach Zespo³u Kaszubskiego „Jasieñ” z Jasienia oraz mi, i w niebie, czyli synchronicznie. Króle- z przedstawicieli Stowarzyszenia „Nasza Gmina – Nasz Dom”, wyjecha³a do zaprzyjaŸnionego stwo Bo¿e tak widziane ju¿ ma swoj¹ pe³niê dokoñczenie ze str. 2. w szczêœciu zbawionych, zarazem walczy z Czarn¹ D¹brówk¹ francuskiego miasta Pontgi- ze z³em na ziemi, by ludzie w tê walkê ciewskiego Œwiecie n.Wis³¹. Nauk rozpoczê³a baud, gdzie m.in. uczestniczy³a w imprezach odby- uwik³ani mogli do³¹czyæ do tych, którzy ju¿ w wiejskiej szkole, gdzie kierowniczk¹ by³a waj¹cego siê tam œwiêta muzyki. jej mama, nauczycielka polskiego i rosyjskie- zbawieni, œpiewaj¹ na czeœæ Boga i Baran- 14 – 16 czerwca ka. go. Od pi¹tej klasy szko³y podstawowej doje- Poniewa¿ „nasza” Apokalipsa ukazuje ¿d¿a³a do Œwiecia. Po ukoñczeniu Liceum Bytów – Rekowo Ogólnokszta³c¹cego w Grudzi¹dzu, rozpo- czas Koœcio³a, przeto w zapisie dziejów czy- Z Bytowa trzema trasami do Rekowa, a potem czê³a w 1966 roku – studia na Wydziale Huma- telnik postrzega tak¿e sprzysiê¿enie szata- wokó³ niego, m.in. œcie¿kami przyrodniczymi, masze- nistycznym Uniwersytetu Miko³aja Kopernika na, który wywo³uje zamieszanie na œwiecie rowali uczestnicy VIII Rajdu Kaszubskiego - zorgani- w Toruniu, na kierunku filologia polska. Od i poœród ludzi, wywo³uje nawet, nie bez zowanego przez Komendê Hufca ZHP w Bytowie. przyzwolenia Siedz¹cego na tronie (tak wie- zawsze interesowa³a j¹ kultura ludowa i jej le razy AP nazywa Boga ), katastrofy ko- przemiany, co wi¹za³o siê poniek¹d z tym, i¿ Ko³czyg³owy wychowa³a siê na wsi. Dlatego te¿ po III roku smiczne. Po raz siódmy, odby³ siê coroczny cykl imprez w ra- studiów wybra³a specjalizacjê folklory- Chrystus nie tylko wspó³tronuje mach „Dni Ko³czyg³ów”. Przy tej okazji, zaprezentowa- styczn¹. Swoje zainteresowania kultur¹ lu- z Siedz¹cym na tronie, ale jest jednoczeœnie ny zosta³ mieszkañcom gminy - herb Ko³czyg³ów. realnie obecny wœród Koœcio³ów na ziemi. dow¹ pog³êbi³a podejmuj¹c kolejn¹ naukê na To On przechadza siê miêdzy œwiecznikami Podyplomowym Studium Etnografii. Jedno- 17 czerwca (Ap 1,13) i wiele razy, tak¿e mieczem obo- czeœnie zosta³a zatrudniona jako asystent w ów- siecznym, ostrym interweniuje w sprawy czesnej Katedrze Etnografii UMK w Toruniu, Lipnica ka¿dego z nich. gdzie w 1979 roku uzyska³a stopieñ doktora Podczas spotkania w³adz samorz¹dowych gmi- To zaledwie szkic niektórych zagad- nauk humanistycznych Folklorystycznym. ny z wyró¿niaj¹cymi siê uczniami miejscowej nieñ zwi¹zanych z Apokalips¹. Odpowia- Pracownikiem tej uczelni by³a przez 19 lat. szko³y – wrêczono najlepszym z nich statuetki i oko- daj¹c na tytu³owy problem, trzeba powie- w r0ku 1990 wraz z rodzin¹ osiedli³a siê licznoœciowe dyplomy –za – „godne reprezentowa- dzieæ, ¿e apokaliptycznoœæ rozumiana w Czersku. By³ to powrót w rodzinne strony nie szko³y i rozs³awianie gminy Lipnicy”. mê¿a. Jednak jak sama podkreœla, nie czuje siê wy³¹cznie jako nagromadzenie spraw nie- 19 czerwca samowitych czy scen dantejskich, nie od- zwi¹zana tylko z jednym miastem; postrzega powiada prawdzie o tego rodzaju gatunku region jako ca³oœæ. Zamieszkuj¹c w Czersku Gdañsk – Czersk podjê³a pracê w w chojnickim Muzeum, literackim. Poza tym obrazy, tak¿e kata- W tawernie Mestwin mieszcz¹cej siê w Domu pocz¹tkowo w Oddziale Albina Makowskie- strofy, maj¹ zadanie pozytywne. z przemi- Kaszubskim w Gdañsku przy ulicy Straganiarskiej go. w styczniu 1992 roku, po przejœciu pani jania rzeczy starych musi wy³oniæ siê odby³o siê uroczyste wrêczenie corocznych wyró¿- Wandy Tyborskiej na emeryturê, zosta³a dyrek- nowy œwiat./-/ nieñ miesiêcznika Pomerania – „Skra Ormuzdowa tor Muzeum Historyczno – Etnograficznego 2001”, wœród laureatów znalaz³ siê Czerszczanin – w Chojnicach. i tak jest do dzisiaj. Praca zawo- Powy¿szy artyku³ pochodzi z napisanej W³odzimierz Ostoja – Lniski. (Gratujulemy!) przez Jego Ekscelencje Biskupa prof. Jana dowa to jej pasja. Nie koñczy po 15 –tej. Ponad- Bernarda Szlagê – Ordynariusza Pelpliñskie- to anga¿uje siê w ró¿ne przedsiêwziêcia 22 czerwca go- tomu zatytu³owanego „Powtórka z Biblii”, spo³eczne, uczestnicz¹c w pracach Rady Pro- ksi¹¿ki, która zawiera teksty Jego autorstwa gramowej Uniwersytetu III Wieku Rekowo pozwalaj¹ce g³êbiej prze¿yæ i zrozumieæ lektu- dzia³aj¹cego przy Stowarzyszeniu Osób Nie- Z okazji 50-lecia miejscowej OSPodby³y siê ju- rê Pisma œwiêtego. pe³nosprawnych i prowadz¹c zajêcia dla bileuszowe uroczystoœci, po³¹czone z zawodami s³uchaczy tego uniwersytetu. Aktualnie prze- po¿arniczymi i festynem. Uroczystoœci zainauguro- Bp. Jan Bernard Szlaga –„Powtórka z Biblii” wodniczy te¿ Radzie Programowej Oœrodka wa³a Msza Œwiêta podczas której poœwiêcono sztan- Wydawnictwo Diecezji Pelpliñskiej „Bernardi- Kultury w Czersku, a tak¿e jest cz³onkiem kil- dar tej Jednostki. num” – 1998 r. / tz / ku stowarzyszeñ istniej¹cych w Chojnicach. W wolnych chwilach, których ze wzglêdu 23 czerwca na ogrom pracy i codzienne dojazdy jest bar- No¿yno gm. Czarna D¹brówka dzo ma³o, czyta ksi¹¿ki. Zazwyczaj psycholo- Odby³ siê tu festyn rodzinny – po³¹czony z tur- giczne, obyczajowe, filozoficzne oraz oczywiœ- niejem rycerskim, a tak¿e zawody rekreacyjno-spor- cie zwi¹zane z przemianami kultury. Kiedy towe., a wieczorem zabawa taneczna. sprzyja pogoda, odpoczywa pracuj¹c w przydo- mowym ogródku. 28 czerwca Zapytana o podró¿e mówi: - Nie czujê po- trzeby wyjazdu, bowiem region, w którym ¿y- Udorpie gm. Bytów jemy jest atrakcyjny turystycznie. Odby³y siê trzy dniowe spotkania kulturalne Najbli¿sze plany zawodowe, to realizacja w ramach XII Bytowskiej Watry, najwiêkszej im- programu dzia³alnoœci Muzeum, którego naj- prezy ukraiñskiej w Polsce, której organizatorem wa¿niejszym punktem w tym roku jest organi- jest bytowskie ko³o Zwi¹zku Ukrainców. w ramach zacja konkursu „Wspó³czesna Sztuka Ludowa tegorocznej Watry, z udzia³em historyków ukraiñ- Kaszub” obejmuj¹ca ca³e województwo po- skich, odby³a siê tak¿e konferencja naukowa po- morskie i Tucholê, a tak¿e tegoroczne obchody œwiêcona 55 rocznicy Akcji Wis³a. Patronat nad im- zwi¹zane z 70 – leciem dzia³alnoœci chojnickie- prez¹ sprawowa³ Longin Pastusiak – marsza³ek Se- Apokaliptyczne wizje wg Józefa Che³mowskiego - artysty go Muzeum. natu RP. ludowego z Brus-Jagli. /kp/

31 Ewa Grabska Vademecum Kaszubskie STRÓJ LUDOWY KASZUB

Zarys historyczny stroju kaszubskiego dzia³ywaæ, ludnoœæ kaszubska coraz czêœciej u mê¿czyzn, chocia¿ ich zabytkowych okazów Pierwsza wiadomoœæ o stroju kaszubskim przejmowa³a nowe wzorce. Wraz z mod¹ zachowa³o siê nader ma³o. Istnieje te¿ tu teren, siêga XIII wieku, poda³ j¹ kronikarz Bogufa³. miejsk¹ wzros³o upodobanie do koloru czarne- gdzie wystêpuj¹ w strojach ludowych zarówno Wspomnia³ on o odzie¿y szerokiej, d³ugiej go. Proces zanikania stroju ludowego rozwija³ kaszubskie kabatki p³ócienne, d³ugie sukma- i fa³dzistej oraz poda³ etymologiê s³owa „Ka- siê równomiernie, ale rozmaicie na poszczegól- ny, jak i kaszubskie baranie czapki. Jest to te- szuba” - wywodzi siê od „kasaj huby”, tj. ne fragmenty odzie¿y. Jedynie ludnoœæ ubo¿- ren pzrejœciowy (powiat s³upski, bytowski, „guby”, czyli „fa³dy”. o fa³dzistoœci odzie¿y sza mieszkaj¹ca w zwartej masie i z dala od p³n.-wsch. czêœæ powiatu chojnickiego). Na ko- wspomina³ te¿ w XIV wieku Jan D³ugosz, ale ognisk niemieckich utzrymywa³a tradycyjny niec trzeba wspomnieæ te¿, ¿e na zanik ubioru wiêcej danych szczegó³owych do historii stro- strój i jego barwoœæ. Lud wiejski by³ bowiem ludowego lub niektórych jego elementów ju kaszubskiego dostarcza historia sztuki bardziej konserwatywny i silniej przywar³ do wp³ynê³a migtracja ludnoœci na inne tereny. (XV-wieczne obrazy, XVI-wieczna ikonogra- tradycji. Poza tym nie by³o staæ tych ludzi na Stroje mêskie i kobiece fia, rysunki T. Rousseau’a do mapy Gdañska zakup kosztownych materia³ów i na zamawia- Przedstawione poni¿ej stroje ludowe Ka- (1572-1617), miedzioryty gdañskiego artysty nie ubrañ u krawców miejskich. szub to najbardziej uaktualniona i wierna trady- Antoniego Moller (1563-1620), plansze Obszar i zasiêg stroju kaszubskiego cji forma stworzona w oparciu o stare wzory z 1763 r Mateusza Deischa, rysunki Daniela Obszar Ziemi Kaszubskiej na ¿adnej z ist- strojów u¿ywanych przez Kaszubów z okolic Chodowieckiego z 1773 roku, szychy A. Char- niej¹cych map nie zosta³ dot¹d wyznaczony. Kartuz. czewskiej, fotografie ze zbiorów O. Kolberga Granice te zreszt¹ zmienia³y siê w ci¹gu dzie- z 1882 roku), opisy znakomitego kostiumolo- jów. Nazwa obszaru Kaszub obejmowa³a STRÓJ ŒWI¥TECZNY GALOWY ga niemieckiego Fr. Hottenrotha z XVII wie- w ró¿nym czasie ziemie nad Proœnic¹, Gra- ku, opisy Gulgowskiego, Lorenza, H. Derdow- baw¹, S³upi¹, £upaw¹, £eb¹ i Red¹ a¿ do ujœ- skiego z 1840 roku, Patoka, Kellera, Pernina cia Wis³y, a wspó³czeœnie to obszar w geogra- z 1886 roku, Kujota z 1874 roku, D. Chodo- ficznie zawê¿onym zakresie: powiaty gdañski, wieckiego z 1773 roku, Cenowy z lat pucki, wejherowski, kartuski, koœcierski, 1800-1868 czy Gulgowskiego. Strój kaszubski p³n.-wsch. czêœæ powiatu chojnickiego. charakteryzuje siê m.in. barwnoœci¹. Kiedy Przy wytyczaniu zasiêgu stroju kaszubskie- wiêc w okresie kapitalizmu po³o¿enie gospo- go mo¿naby siê kierowaæ wystêpowaniem, darcze ludu kaszubskiego uleg³o pogorszeniu, np., czepka z³otog³owia u kobiet i czapki bara- a moda niemiecka zaczê³a coraz silniej od- niej z nausznicami czy granatowej sukmany

Zasiêg stroju kaszubskiego w latach 1800 – 1850.

Panny nosi³y czó³ka, nak³adane od przodu do ty³u, mê¿atki - czepce haftowane z³otog³owiem, a dzieci i dziewczêta - wianki z kwiatów. Serdak z jednobarwnego aksamitu z haftem ka- szubskim, wyszywany niæmi z³otog³owia, wi¹zany wst¹¿k¹. Latem Kaszubki nosi³y bia³e, p³ócienne staniki, które miewa³y nieraz rêkawy.

32 Koszula bia³a dziewczêca, haftowana, ma rêka- Chusta bia³a, p³ócienna, w kszta³cie trójk¹ta, Strój wyjœciowy kobiecy - jak rybacki roboczy. wy d³ugie, zakoñczone mankiecikami oraz zak³adana od przodu g³owy. Dodajemy tylko chustê zak³adan¹ na ramiona ma³y, stoj¹cy ko³nierzyk, wi¹zana na w¹skie ta- Bluzka zapinana na guziki lub wci¹gana przez na kabatkê, zielona niebieska lub czerwona, siemki lub zapinana na kilka guzików. g³owê, z ma³ym, stoj¹cym ko³nierzem w motywy kwiatowe, z frêdzlami, z bawe³ny Fartuch bia³y, p³ócienny, zdobiony u do³u szla- u dziewcz¹t, a z du¿ym ko³nierzem nak³ada- lub z p³ótna, z³o¿ona w trójk¹t. kiem haftu kaszubskiego wielobarwnego. nym i obszytym koronk¹ u mê¿atek, z rêkawa- Czapka z nausznikami i d³ugim okryciem kar- Spódnica jednobarwna z naszytymi u do³u 2 pa- mi marszczonymi na koñcu, siêgaj¹cymi poni¿- ku lub czapka z br¹zowego ko¿ucha o w³osiu skami koloru czarnego, niekiedy zakoñczony- ej ³okcia, z czerwon¹ wst¹¿k¹ przy ko³nierzu. krótko przystrzy¿onym. mi u do³u koronk¹. Spódnica, pantalony i poñczochy oraz halki Koszula - jak w stroju œwi¹tecznym, a buty - Poñczochy bia³e lub modre, wykonane z we³ny ma³a i du¿a - jak w stroju œwi¹tecznym. jak w stroju rybackim roboczym. lub bawe³ny, d³ugie, gdy podtrzymywane na Fartuch z materia³u w ró¿nych kolorach, ozdo- Kaftan ten to marynarka uszyta z sukna ciem- udzie guzikiem i spink¹ lub gum¹ dooko³a uda, biony drobnym ornamentem roœlinnym. nozielonego lub granatowego. albo d³ugie do kolan, gdy ubierano majtki-pan- Drewniaki to obuwie robocze, noszone ca³y Spodnie z materia³u czarnego, nogawki w¹skie talony siêgaj¹ce poni¿ej kolan. rok, podobnie jak chodaki (koerczi) - korki, wk³daner w cholewki butów. Buty czarne na 4-, 5-centymetrowym obcasie, czyli mêskie pantofle robocze o drewnianej po- Pas - dodatek do stroju, noszony w talii na ka- podbite skór¹ (kruponem), sznurowane lub deszwie i skórzanym wierzchu. ftanie, koloru wiœniowego w ciemne, czerwo- z czerwon¹ kokard¹. Czapka noszona ca³y rok, koloru czarnego, ne wzory. Halka du¿a (spódnik) - bia³a, p³ócienna, noszo- okr¹g³a, z daszkiem. na pod spódnic¹, wykoñczona bia³¹ koronk¹. Koszula, kamizelka i spodnie - jak w stroju *** Halka ma³a (spódnik) - j.w., noszona pod halk¹ œwi¹tecznym. Na uwagê du¿¹. Skarpety z owczej we³ny, noszone ca³y rok, ro- zas³uguje strój nie ist- Majtki-pantalony (spodne bukse) - noszone bione na drutach. niej¹cej ju¿ grupy et- pod halkami, d³ugie poni¿ej kolan, uszyte nograficznej S³owiñ- z p³ótna lub barchanu. STRÓJ RYBACKI (ROBOCZY) ców. Zimowy strój Kapelusz noszony prawie ca³y rok, zw³aszcza mêski to: czarna czap- w dni uroczyste, wykonany z filcu, wzorowa- ka barania z czerwo- ny na œredniowiecznych okryciach g³owy lub nym denkiem, bia³y okryciach typu Biedermair, albo wzorowany kabat p³ócienny z bar- na czapkach urzêdowych z po³. XIX wieku, chanow¹ podszewk¹, czy te¿ typu miejskiego z koñca XIX wieku. bia³e krótkie spodnie, Kabat bez ko³nierza i rêkawów, z haftami bia³e poñczochy z czerwonym lampasikiem z przodu i z ty³u, szyty z granatowego lub mod- i ko¿uch z dwóch baranich skór, do których rego samodzia³owego warpu lub z kupnego doszyto rêkawy. Letni strój mêski to: kape- sukna, zamykany na haczyk lub haftkê. lusz, sukmana granatowa z czerwonym pod- Krawat zak³adany pod ko³nierz i wi¹zany pod biciem, stoj¹cym ko³nierzem, zapinana na ha- brod¹ na du¿¹ kokardê, wzglêdnie wêze³, uszy- ftki, kamizelka barwista, krótkie spodnie ty z miêkkiego materia³u. z boku z czerwonym sznurkiem, p³ytkie trze- Koszula p³ócienna, bia³a, z wyk³adanym Czepiec - jak w stroju galowym, ponadto zo- wiki oraz poñczochy w bia³o-czarn¹ sza- ko³nierzem, haftowanym, z rêkawami, te¿ ha- sta³ obszyty dooko³a chust¹, a z boków przy- chownicê. Kobiecy strój to: bia³y czepek lub ftowanymi. szyto wst¹¿ki wi¹zane pod brod¹ w kokardê. czapeczki z naszyciem, albo czarna chustka Kamizelka zak³adana na koszulê, noszona pra- Koszula bia³a, obie halki, majtki-pantalony wi¹zana wokó³ g³owy, koszula z d³ugimi rê- wie ka¿dego dnia, zszyta z materia³u œredniej i poñczochy - jak w stroju odœwiêtnym. kawami, spódnica czerwona, d³uga, gêsto gruboœci, jednokolorowego z wzorkami czarny- Kabatek wdziewany na koszulê w ch³odniej- fa³dowana z pasiastym oblamowaniem mi, ¿ó³tymi, zielonymi lub wyt³aczanymi sze dni, granatowy lub wiœniowy, z rêkawami. u do³u, gorset z trójk¹tn¹ wstawk¹ w bia³e pr¹¿kowanymi, zapinana na guziki z³ote lub Fartuch jedwabny na œwiêta lub p³ócienny na i czerwone paski (sznurówka), krzy¿owana srebrne, na podszewce, siêga poni¿ej pasa-talii. dzieñ, czerwony, ró¿owy, niebieski lub ¿ó³ty. chustka czerwona na piersiach i niebieskie Spodnie bia³e lub kremowe, p³ócienne, d³ugie Buty ubierane na poñczochy, koloru czarnego, poñczochy. i w¹skie, œci¹gniête paskiem, wk³adany dó³ no- siêgaj¹ce do kostek, wi¹zane na sznurowad³a gawek do cholewek butów d³ugich. Noszono w dni robocze, a na wst¹¿kê czerwon¹ na ko- *** te¿ spodnie br¹zowe (bukse brune) ze sztruk- kardê w œwiêta. Mimo niegdysiejszego zanikania elemen- su, dó³ nogawek wk³adany do cholewek butów Czapka z podniesion¹ z przodu krawêdzi¹, tów stroju ludowego Kaszub, pocieszaj¹cym d³ugich, ubierane do prac gospodarskich (po- z materia³u wodoodpornego, na czas po³owów. jest fakt, i¿ obecnie bardzo prêdko przywraca dobnie kobiety do prac gospodarskich Koszula - jak w stroju galowym. siê pamiêæ o korzeniach Ludu Kaszubskiego nak³ada³y na jedn¹ spódnicê drug¹, uszyt¹ Kurtka z materia³u wodoodpornego, wci¹gana i od¿ywa tradycja.Trudno natkn¹æ siê teraz na z grubszego materia³u). przez g³owê, na czas po³owów. miejscowoœæ lub wieœ na Kaszubach, gdzie nie Buty d³ugie, z cholewami, noszone przez bogatych Spodnie rybackie, obcis³e przy kolanach, szer- rozbrzmiewa³aby rodzima muzyka, gdzie nie Kaszubów, czarne, ubirane tylko na niedziele sze gór¹, szyte ze skóry - ¿ó³te lub czarne, by³oby s³ychaæ jêzyka kaszubskiego, gdzie nie (zw³aszcza wesela), wyœcie³ane p³ótnem, œci¹gane z p³ótna - bia³e. kultywowanoby tutejszej tradycji. Jest to o tyle za pomoc¹ urz¹dzenia o nazwie „pacho³ek”. Do co- Buty d³ugie czarne - ze skóry surowej, nie far- pocieszaj¹ce, ¿e dobrze œwiadczy o mieszka- dziennej pracy w gospodarstwie Kaszubi ubierali bowanej, z p³ótnem wewn¹trz, moczone w ry- ñcach tej Ziemi, którzy nie tylko nie zapomnie- stare buty („kurpe” lub „korczi”). bim t³uszczu, by nie przemaka³y. li, ¿e s¹ Polakami, ale równie¿ pamiêtaj¹ o war- toœciach, które zostawili im i starali siê nie- STRÓJ ROBOCZY LETNI (KORKOWY) STRÓJ RYBACKI (WYJŒCIOWY) gdyœ przekazaæ ich ojcowie i przodkowie - mieszkañcy, którzy umi³owali tê Ziemiê nade wszystko.

Bibliografia 1. Kwidziñski Fr., Kaszubskie stroje ludo- we. Gmina Kartuzy, Kartuzy 1998 2. Stelmachowska B., Atlas Polskich stro- jów ludowych., cz. 1. Strój kaszubski. Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, Wroc³aw 1959.

33 Ryszard Ciemiñski Widziane z Gdañska..... Finis Pomeraniae? rze, papiernicy – nie brakowa³o tych¿e na têt- oraz pion bywa³ choæby odrobinê wy¿szy. Gdy- Przypominam sobie prasow¹ wojnê oœcien- ni¹cych wówczas intelektualnym ¿yciem by¿ zechcia³y nawi¹zaæ swoim kszta³tem do nych wobec Kaszub Borach, dok³adnie w ich Kaszubach – a maj¹c wsparcie w wykonywa- dokonañ czasopiœmienniczych Majkowskiego stolicy w Tucholi. Jako wys³annik, wówczas nym przez siebie fachu lekarza, jak po latach czy „Zrzeszyñców”. Któ¿ dziœ jednak zagl¹da sto³ecznego ”Kuriera Polskiego” – te¿ nie ma Kiedrowski in¿yniera, móg³ z powodzeniem do coraz bardziej czasem zetla³ych zszywek ju¿ na prasowej mapie kraju tego tytu³u – opisy- pieliæ kaszubski dziennikarski ogródek przez tych pism. wa³em skalê, tak¿e medialnych, przeobra¿eñ ca³e dekady lat. Przed laty w Bibliotece Uniwersyteckiej w Tucholi w l. 1990 – 92. Wojna odbywa³a siê A „Zrzeszyñcy”, o których ostatnimi laty w Warszawie z dr¿eniem r¹k odwi¹zywa³em na ca³ego. Ka¿da z partii, partyjek, chcia³a na na Kaszubach ledwo siê wzmiankuje – patrz sznurki splataj¹ce poszczególne numery „Zrze- fali przemian demokratycznych kraju, coœ dla ostatnio wydan¹ w oficynie „Czec” pracê Jur- szy” w jej wersji dowojennej. Okaza³o siê, i¿ siebie wyrwaæ w tej materii. Nie inaczej ka Tredera – powodowali siê dziejow¹ misj¹, jej stronnice nawet nie by³y porozcinane. z nie- bywa³o w „moich” Kartuzach., gdy powa¿yli siê na z³o¿enie i wieloletnie reda- jakim wzruszeniem ujrza³em list przewodni od A dziœ....Burmistrzowie zarówno Tucholi gowanie „Zrzeszy Kaszebskiej”. Kto z grupy Feliksa Marszó³ki, redaktora „Zrzeszy”, upra- (Urbañski), jak i Kartuz (Witkowski) o wiele Aleksander Labuda, Jan Trepczyk, Brunon szaj¹cy siê BUW o ³askawe przyjêcie egzem- za wczeœnie odeszli od nas na zawsze. Pozo- Sobczak, Franciszek Grucza – a powojennej plarzy pisma. A, ¿e ich nikt do czasu mojego sta³a po nich jedynie pamiêæ tak niedawnych jej wersji Brunon Richert – pyta³ o honoraria ?. pobytu w stolicy a wiêc przez z gór¹ pó³ wieku wojenek, podjazdów, wojen do- nie czytywa³... mowych. Ale ¿eby podobnie likwidacyj- Pasztet Nipkowa ny mia³ byæ koniec „Pomeranii” ? Prywatne odkrycie sprzed S³ychaæ, ¿e w sposób radykalny lat. Wêdruj¹c po Lêborku–amia- zosta³y zmniejszone dotacje na sto nad rzek¹ £eb¹ nadaje siê do Zrzeszenie. Na czym, w pierw- tego celu wrêcz wybornie – natra- szym rzêdzie, w³aœnie „Pomera- fi³em w jednej z miejscowych szkó³ nia” ma ucierpieæ najbardziej. Eta- na okolicznoœciow¹ wystawê. Wnê- tyzacja pisma, ergo jego stale trze obszernej auli po sufit rosn¹ce uzale¿nienie od rozma- wype³ni³y monitory telewizorów. itych sponsorów, urzêdów dopro- Robi³o to niesamowite wra¿enie. wadziæ musia³o do takiego, nie- Ni to sk³adowiska starych, nikomu zbyt chlubnego, koñca. Skoro nie- ju¿ niepotrzebnych, kineskopów, ni gdyœ w pacht odda³o siê intencjonalnie pomyœlanej ekspozy- rozmaitym sejmikom, urzêdom cji. Rych³o zmiarkowa³em, ze cho- marsza³kowskim, zatracaj¹c in- dzi³o o to drugie. z osob¹ Paula vel stynkt samozachowawczy, ³atwo Paw³a Nipkowa tej ekspozycji zra- by³o przewidzieæ co stanie siê z pi- zu nie skojarzy³em. Bo gdzie¿by smem ju¿ niebawem, gdy owe skoro by³a mi ona wówczas przed urzêdy urosn¹ w si³ê oraz dosta- laty niemal dwudziestu, bardzo tek. (Na Kaszubach istnieje nadto ma³o by³a znana.. problem Instytutu Kaszubskiego, Po nitce do k³êbka... Na który w osobie Józka Borzyszkow- gmachu tamtejszego muzeum po la- skiego wydziera co bardziej t³uste tach odnalaz³em tablicê k¹ski – te gminne zw³aszcza, ale pami¹tkow¹ ku czci tego znakomi- i ogólnopañstwowe, a ma, bestia, tego – Prusaka? Kaszuby ? – prekur- dojœcie a¿ do resortu kultury sora wynalazku telewizji. Oka- w osobie pewnego nie do ruszenia za³em siê osob¹ wielce naiwn¹. Li- od lat dyrektora departamentu ro- czy³em, ¿e gdzie, jak gdzie, ale dem...z Kociewia, wrêcz fundacyj- w Lêborku, mieœcie narodzin no – niemieckie). i m³odzieñczego wzrastania tego Na nic zda³y siê zabiegi mego swoistego geniusza w kilkanaœcie „Niepokoje gdañskie”, autor Ryszard Stryjec niegdyœ siatkarskiego rywala lat, jakie minê³y od tamtej wystawy z LO w Koœcierzynie Brunka Sy- To byli kaszubscy idealiœci. Ostatni, którzy w miejscowym technikum, ustano- naka. Czyni³ wiele by a¿eby takiemu koñcowi przed Kiedrowskim tak kaszubskiego polone- wiono w Lêborku Muzeum Telewizji. „Pomeranii” zapobiec. Przed³u¿a³ w czasie, na za wodzili. Takie ca³¹ gêb¹, na sto i dwieœcie fajerek. ile tylko siê da³o. Pragnê jedynie przypomieæ W wersji lat 70 – 80 tych – w czasach tak z oddechem godnym tej akurat, wcale nie lep- czasy, gdy pismo redagowa³ Wojtek Kiedrow- dziœ postponowanej komuny – dotacje siê znaj- szej, sprawy. Rozpytywa³em wszystkich po ski. z domu swego uczyni³ nieledwie redakcjê. dowa³y. Kaszuby bywa³y dla ówczesnej drodze od lêborskich rogatek dok³adnie o Mu- Na kolumnach próbnych wkleja³ pasemka, w³adzy rodzajem legitymacji bycia u siebie. Te- zeum Telewizji. Jeden z bardziej bieg³ych tu- ³amy przysz³ych artyku³ów. Po czym dziwnym raz skoro „my” rz¹dzimy, po có¿ mielibyœmy bylców wskaza³ mi w koñcu drogê do muzeum zbiegiem okolicznoœci wynika³o z tego pismo jeszcze dodatkowo staraæ siê o g³osy swoich rynkowego. Tego z tablic¹ od frontowej stro- co siê zowie. wyborców. Przecie¿ ci i tak zag³osuj¹ w sa- ny. i z uprzejm¹ pani¹ dyrektor, która w mig od- Mogê sobie jedynie wyobraziæ, jak w po- morz¹dowych wyborach na „swoich”, nie nalaz³a prasowe publikacje, jakie dot¹d o oso- dobnej sytuacji radzi³ sobie Aleksander Maj- bacz¹c na konsekwencje swoich wyborczych bie Paula Nipkowa w polskiej prasie siê uka- kowski, s³awny redaktor „Gryfa”. Na Hunde- decyzji. Takie choæby, jak rych³a ju¿ likwida- za³y. a ¿e samego muzeum w Lêborku nie by³o. gasse w Gduñsku (obecnie Ogarnej), podobnie cja jedynego pisma na Kaszubach. Tylko moja pamiêæ o niegdysiejszej wystawie, jak w Koœcierzynie, w pojedynkê nieomal Wiem, wiem, pism s¹ dziesi¹tki. Lokal- zapewne dziele miejscowego fanatyka dawno- wa¿y³ siê na robienie pisma. Zapewne miewa³ nych, oddolnych, piel¹cych swój w³asny do- œci uosobionej przez niezapomnianego geniu- dotacje. Wspierali go hurtem kaszubscy druka- okolny ogródek. Gdyby¿ jeszcze ich poziom sza.

34 I oto teraz czytam, i¿ w Lêborku zdecydo- rzy oraz biustu pewnej prominentnej nistów, nie pisarzy, nie naukowców, ale wano o budowie pomnika poœwiêconego oso- pani....Ju¿ lepiej by by³o a¿eby, jak pragn¹ w³aœnie klasy politycznej, i tak maj¹cej w nad- bie najwiêkszego swego wspó³plemieñca. tego zacni rajcy, stanowi³ o nim model telewi- miarze okazji do uzewnêtrznienia swoich, (Niegdyœ szcz¹tki po likwidowanym prote- zora „Wis³a”. w³aœnie politycznych, pogl¹dów. Nikt nie po- stanckim cmentarzu przeniesiono, wraz z gro- myœla³ o zaprosinach dla Paw³a Huelle czy Ste- bami przodków Nipkowa, na miejscowy cmen- Zjazd Gdañzczan, fana Chwina, maj¹cych ju¿ niejaki dorobek tarz, w tym zaœ miejscu urz¹dzono „gustowny” w piórze na kanwie swojego miasta. a któ¿by park miejski. Kaplicy cmentarnej przenieœæ siê ale jakich? tam by³ ciekaw ich myœlenia o mieœcie Danzig nie uda³o, przeto stoi i nie wiedzieæ czemu Przez kilka dni Gdañsk ogarnê³o szale- vel Gdañsku. w³aœciwie dziœ s³u¿y). ñstwo. Impreza zwana i Œwiatowym Zjazdem Wszelako dwie sprawy Adamowiczowi Pomnik ma mieæ kszta³t, a jak¿e, telewizo- Gdañszczan zaw³adnê³a bez reszty centrum siê uda³y. Organizacja koncertu na Wyspie ra i upamiêtniaæ 50 lat istnienia telewizji miasta, lecz tak¿e jego przyleg³oœciami O³owianka. (Zamieszkali w pobliskich hote- w Polsce. z Wrzeszczem na czele. lach Niemcy z zainteresowaniem przys³uchi- Trudno dociec, w jaki sposób owo pó³wie- Ju¿ jednak w okresie przygotowawczym wali siê pianistycznej wirtuozerii Franciszka cze ma byæ liczone. Od roku 1938 kiedy to do niej by³o jasne, ¿e oto szykuje siê mieszka- Malicki. Jak te¿ niez³emu wykonaniu Leszka uczyniono w Warszawie na Pradze pierwsze ñcom kolejna feta z gatunku Jarmarku Domi- Mo¿d¿era „B³êkitnej Rapsodii” Gershwina. próby ze stacja doœwiadczaln¹ TV minê³o bo- nikañkiego. Liczne kiermasze, Targ Wêglo- Orkiestra Filharmonii Ba³tyckiej pod Zygmun- wiem nie 50, ale 64, jak obszy³, lat. Studio TV wy po brzegi wype³niony jarmarczn¹ aur¹. tem Richertem (najlepszy dyrygent Kaszuba na Placu Powstañców w Warszawie ma dok³ad- Prezydent m. Gdañska Pawe³ Adamowicz w historii) brawurowo zagra³a wi¹zankê ta- nie 50 – letni rodowód. w taki sposób rzecz ca³a pomyœla³, a to on by³ ñców wêgierskich Liszta). Có¿ jednak pocz¹æ w tej sytuacji z samym autorem tego „pomys³u” owego Zjazdu, ¿e Na stadionie Lechii przy Trauguta – pa- Nipkowem ? Przecie¿ do berliñskiego Urzêdu mia³o byæ hucznie, gwarno, tak by w pierw- miêta on czasy parteitagów gauleitera Alberta Patentowego exLêbor¿anin zg³osi³ s³awn¹ szym rzêdzie w pe³ni zadowoliæ elektorat wy- Forstera a tak¿e spêdowiska dziewcz¹t „p³ytkê Nipkowa” ju¿ na pocz¹tku 1884 roku borczy. To zaœ by³o istotne w obliczu – primo z BDM (Bund Deutsche Maedel). Dosz³o do a wiêc 118 lat temu. To jego urz¹dzenie uda³o – wyborów samorz¹dowych i – secundo – wo- ciekawej konfrontacji b. Lechistów – tych od- siê zastosowaæ w 40 lat póŸniej, czyli 92 lat bec chmur gromadz¹cych siê nad g³ow¹ p. pre- leg³ych w czasie – z, te¿ by³ymi acz emigranta- temu. i tym sposobem ów „elektryczny tele- zydenta zsy³anych mu przez miejskich raj- mi do klubów I- ligowych. o dziwo, wygrali ci skop”, umo¿liwiaj¹cy przesy³anie ruchomych ców. pierwsi ze Zdzis³awem Puskarzem, exrepre- obrazów sta³o siê faktem. Nipkowowi, jak wia- Skoro tak, postanowi³ kontratakowaæ. zentantem kraju na czele. z tej okazji ods³oniê- domo, nie uda³o siê przebrn¹æ przez barierê w sposób jedynie skuteczny. Wydoby³ z miej- to gwiazdy, w³aœnie Puszkarza oraz Romana techniczn¹. On na tyle wyprzedzi³ swój czas – skiej kasy niema³e sumy pieniêdzy. Zafundo- Korynta, jednego z ojców pamiêtnej chorzow- a nale¿a³ do d³ugiej listy konstruktorów XIX – wa³ miastu rzecz wcale szlachetn¹ – Cmentarz skiej wiktorii nad ZSRR w r. 1955 w Chorzo- wiecznych – ze zarówno on, jak i mu wspó³cze- Nieistniej¹cych Cmentarzy. Por¹ gdy po¿y- wie. œni, nie byli w stanie doprowadziæ do zmiany dowski cmentarz istnieje w formie szcz¹tko- Pierwsze koty za p³oty. Mo¿e nastêpnym œwiat³a na pr¹d elektryczny. w zg³oszeniu pa- wej na Che³mie i mo¿na by go by³o ocaliæ razem uda siê nawi¹zaæ bli¿szy kontakt z gmi- tentowym pisa³ o „elektrycznym oku”. i konty- w tym, nie w innym miejscu. Gdy coraz nami gdañskimi, na równi w Niemczech, jak nuowa³ opis swego urz¹dzenia, ufaj¹c, ze ju¿ i mieszkañcy, budowlañcy na placach gda- te¿ stowarzyszeniami gdañszczan w Kanadzie, wkrótce powstanie inne, zdolne do przetwarza- ñskich budów znajduj¹ walaj¹ce siê p³yty w USA czy w Australii. nia œwiat³a i obrazu w sygna³y elektryczne cmentarne, hen poniemieckie, Gdañsk zyska³ A wówczas II Zjazd Gdañszczan bêdzie urz¹dzenie. cmentarz – symbol. Niczym ten na sto³ecznym mia³ o wiele bardziej autentyczny charakter. Przez ca³y powojenny okres Lêbork, ten Umschlagplatzu. Tam ocala³y imiona, w Gda- /-/ spadkobierca dowojennego – oraz wojennego ñsku jedynie pojedyncze p³yty ró¿- – Limburga – mia³ z Nipkowem nie ma³y nych wyznañ. Jednak koronnym k³opot. zarzutem, jaki mo¿na wnieœæ pod Na zjeŸdzie pojawi³o siê co najmniej piêciuset by³ych gdañszczan, mieszkaj¹cych obecnie w Niemczech, Francji, Grecji, na Wêgrzech, Kartuzy najzwyczajniej w œwiecie splan- adresem gdañskiego Zjazdu jest w USA, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii... towa³y cmentarz ewangelicki przy ulicy cmen- dojmuj¹ca absencja Gdañszczan Fot. R. Kwiatek tarnej, rych³o przemianowuj¹c j¹ na ul. Cey- znad Renu, Menu i £aby. Dok³ad- nowy, zaœ w jego miejsce stawiaj¹ gmach ko- nie w tym czasie, gdy Gdañsk by³ mitetu pzpr. Nie inaczej post¹pi³y inne widowni¹ Zjazdu po mieœcie spa- kaszubskie oraz pomorskie miasta z Gda- cerowa³y sobie w najlepsze niezor- ñskiem na czele. w Lêborku uczyniono kubek ganizowane watahy naszych za- w kubek tak samo, tyle, ¿e wyrzutem sumie- chodnich s¹siadów. nia pozosta³ dla „rewelatorów historii” ów Rzecz w tym, ¿e nie zosta³y Nipkow. Nie dosyæ ze ewangelik – w jego na- one wprzêgniête w orbitê samych zwisku przechowane zosta³y œlady s³owia- uroczystoœci. Jakby mogli wa- ñskiej proweniencji – to jeszcze wybitny. Po- dziæ czemukolwiek. a przecie¿ nadczasowy. Na dok³adkê w sam raz pasuj¹cy wiadomo, i¿ Gdañsk do r. 1945 za- do treœci dookolnych przemian. Wszak telewi- ludniali zupe³nie inni mieszka- zja to prawdziwe okno na œwiat. Nipkow nie ñcy ani¿eli po r. 1945. i skoro ju¿ odpowiada za rozmaite „Bary” i „Wielkich dmie siê w wielkie tr¹by organiza- Braci”. cyjne, nale¿y najsampierw po- On chcia³ dla ludzkoœci jak najlepiej. A, ¿e znaæ w³aœciwe proporcje. Przez nie we wszystkim wysz³o mu tak, jak tego pra- 33 lata mieszka³em w Warsza- gn¹³? wie. i przez ten czas wcale spory, Rajcowie miejscy Lêborka radz¹ sobie nie poczu³em siê Warszawia- z pasztetem Nipkowa jak umiej¹ i potrafi¹. kiem. Mo¿e Gdañszczanie, ci po- Raz wa¿¹ siê na tablicê okolicznoœciowe, in- wojenni, inaczej podchodz¹ do nym razem na pomnik Mu poœwiêcony. biegu historii? Byæ mo¿e zaw³asz- Ci ostatni powo³uj¹ siê na luxemburski po- czyli ni¹ i za nic w œwiecie nie mnik... colta – symbolu drogi, jak¹ odbyli ame- przyznaj¹ siê, przed samymi rykañscy osiedleñcy. Ma on kszta³t sup³a na pi- sob¹, do, co najwy¿ej dwupokole- stoletowej lufie. niowoœci swego pobywania nad Mo¿na i tak. Mot³aw¹. Byleby lêborski pomnik telewizji nie uka- By³a nadto sesja zywa³, jak chce tego jeden z czytelników, twa- z udzia³em...polityków. Nie huma- Z kaszubskiego œpiewnika Antoniego Pelpliñskiego Miotk so ¿eni

¯i³ w Kamiñce Miotk Waleri, Brutkê w Mojszu mio³. Od niedzele do niedzele co dzeñ do ni rwo³, co dzeñ do ni rwo³

Refr. Oj jeny jeny, Miotk sa o¿eni, oj jeny jeny, so o¿eni

Brutka te¿ rod ch³opa chca³a Do robote mieæ. I warenczi jemu da³a: od gospode strzec, od gospode strzec.

Refr. Oj jeny jeny...

Przerzek³ brutce Miotk Waleri, ¿e nie bêdze pi³. I gospode nie odwiedzy, poczi bêdze ¿i³, poczi bêdze ¿i³.

Refr. Oj jeny jeny... Wakacyjny Horoskop ( lipiec ) Baran (21.03 – 19. 04) Waga (23.09 – 22.10) Twoja pozycja zawodowa bêdzie nienaruszona. Bêdziesz cieszyæ siê Zbytnio ufasz wspó³pracownikom. B¹dŸ ostro¿ny(a) i nie zdradzaj opini¹ rzetelnego i uczciwego pracownika. Niestety partner zarzuci Ci, wsystkich swoich pomys³ów. Na wakacjach bêdziesz mia³(a0 powodze- ¿e zbyt ma³o mu poœwiêcasz czasu. nie u p³ci przeciwnej.

Byk (20.04 – 20.05) Skorpion (23.19 – 22.11) Lipcowe dni bêd¹ spokojne, niemniej przed urlopem, który bêdziesz Lipiec i to jeszcze przed urlopem, sfinalizuj swe plany dot. zmiany miej- mia³ w sierpniu, bêd¹ one dla Ciebie pracowite. Dziêki pomys³om zy- sca pracy. Jedn¹ z twych mo¿liwoœci by uzyskaæ sukces zawodowy i od- skasz uznanie prze³o¿onych. Dla osób bliskich bêdziesz k³ótliwa. Najle- powiednie apana¿e, to za³o¿enie przez Ciebie w³asnej firmy, lub np. piej nie poruszaj ¿adnych dra¿liwych tematów. spó³ki. Ta zmiana zmieni dotychczasowe Twoje szare dni, w bardzo pra- cowite, ekscytuj¹ce i romantyczne. Nie zapomnij o chwili urlopowego relaksu. BliŸniêta (21.05 – 20.06)

Pewna wp³ywowa osoba bacznie obserwuje Twoje poczynania w pra- Strzelec (23.11. – 21.12) cy. Tak¿e zaanga¿owanie na pewno siê op³aci. Sytuacja finansowa a bê- dzie stabilna a przy tym spodziewaj siê premii, która Ci pozwoli dobrze Wreszcie bêdziecie mieli sporo pomys³ów i energii na ich zrealizowa- spêdziæ urlop, podczas którego uda Ci siê zrzuciæ zbêdne kilogramy. nie. Stosunki ze wspó³pracownikami ulegn¹ poprawie. Lipiec to dobry okres na zrobienie kursu prawa jazdy lub nauki jêzyka obcego. Najle- piej wyjedŸ na turnus wakacyjny, który w programie ma to szkolenie. Rak (21.06 – 22.07)

Wiele drêcz¹cych Ciê spraw znajdzie wreszcie swoje rozwi¹zanie, st¹d Kozioro¿ec (22.12 – 20.01) urlop spêdzisz w spokoju co pozwoli Ci zregenerowaæ nieco Tw¹ psy- chikê.Pij du¿o mineralnej wody i wyluzuj siê „totalnie”. a po urlopie re- Najbli¿sze dni przynios¹ du¿e zmiany w œrodowisku Twej pracy. Poczu- alizacja Twych planów oka¿e siê realna. jesz siê doceniony. w powierzonej Ci pracy bêdziesz czu³ siê jak przys³owiowa ryba w wodzie. Lew (23.07 – 22.08) Wodnik (21.01 – 18.02) Nie bój siê podj¹æ ryzyka, tak¿e wyjazdu na zagraniczne wakacyjne wo- ja¿e, na Bliski Wschód. w podjêciu tej i innych decyzji pomo¿e Ci pew- W pracy ciep³a i ¿yczliwa atmosfera. Zbli¿aj¹cy siê urlop pozwoli byœ noœæ, która Ciê nie opuœci. Œwiat stoi przed Tob¹ otworem, niemniej zacz¹³ / zaczê³a robiæ plany na przysz³oœæ. To dobry czas na zawieranie b¹dŸ wyrozumia³a dla partnera. nowych znajomoœci.

Panna (23.08 – 22.09) Ryby (19.02 – 20.03) Nie ignoruj rad ¿yczliwych ludzi. Dziêki temu unikniesz nieprzyjemno- Swoim zachowaniem spowodujesz nerwow¹ atmosferê w pracy. Szef œci, w tym ze strony szefa. Z³e samopoczucie, które Ci ostatnio towarzy- mo¿e prosiæ Ciê o wyjaœnienia. Najlepiej zrobisz jak weŸmiesz sobie szy, minie bezpowrotnie w gronie nowych przyjació³ jakich poznasz parê dni urlopu i wyjedziesz z partnerem na ciekaw¹ wycieczkê. podczas wakacji. Póki co idŸ do kina albo do solarium. Czeka Ciê szczê- œliwa passa w ¿yciu uczuciowym.

36 Z regionalnej pó³ki....

Zamiast autorskiego wstêpu - ¯a³ujemy i my czytelnicy, przes³anie do Czytelników a tak¿e my mieszkañcy z tych ksi¹¿ki.... gmin, których w³adze poskromi³y na promocje samych siebie, nie Jan Ryszard mówi¹c, ¿e tym samym nie ma Kurylczyk o nas na jej stronach. Ten brak wy- Wojewoda Pomorski raŸnie zubo¿y³ przede wszystkim drug¹ czeœæ wydawnictwa. Widaæ Niek³aman¹ sa- to m.in. w „bohaterskim” zapre- tysfakcjê sprawi³a mi zentowaniu przez autora z wiel- wiadomoœæ o przygoto- kiej grupy amimatorów, twórców, waniu i druku tej pozy- artystów ludowych i zespo³ów cji. Nasz Region potrze- dzia³aj¹cych np. na terenie Pobrze- buje bowiem jak najwiêcej takich ¿a S³owiñskiego, Bytowszczyzny lub podobnych inicjatyw. i Goch tylko tych przez siebie...... Mimo goszczenia u nas w rok wybranych. Ten wybór pozosta- w rok wielomilionowych rzesz wcza- wiam bez komentarza – autor na sowiczów i turystów sporo Polaków pewno mia³ swe racje. nie zna jednak Pomorza prawie Szwajcaria Kaszubska? Nie w ogóle. Dotyczy to przede wszyst- ukrywam, ¿e tak jak wielu - tak kim dosyæ rzadko b¹dŸ jedynie prze- i mnie nie do koñca odpowiada na- jazdem ogl¹danych, nad podziw zwanie i porównywanie Kaszub piêknych przecie¿ i ciekawych do Szwajcarii. Po pierwsze – jak zak¹tków Ziemi Pomorskiej. nasze grzepe, maj¹ siê do alpej- Tkwi w bez ma³a w ka¿dym skich gór... Je¿eli ju¿ - to porówny- z nich, zw³aszcza w kaszubskich i kociewskich, Zdjêcia wanie wed³ug mnie mo¿e li tylko pasowaæ do jej cz¹stka rodzimej historii, tradycji, schedy kul- Wykonane przez Jana Maziejuka, Zbignie- czêœci – np. Kaszub z okolic Wie¿ycy i Wzgórz turowej i materialnej praprzodków S³owian. wa Wiœniewskiego oraz z archiwów- w sposób Szymbarskich, a nie jak to czyni autor w tê swoj¹ ...Nie wszystko to znalaz³o miejsce w niniej- niezwykle o¿ywiaj¹ wydawnictwo, podnosz¹c „Szwajcariê” w³¹cza ziemie bytowsko – lê- szym albumie. Rozumiem sytuacje autora. jego walory promocyjne. borsk¹, dokumentuj¹c j¹ zdjêciami rezerwatu Ca³y region wykracza³by tematyczn¹ objêto- Projekt graficzny i druk. spod Borzytuchomia i widokiem na jezioro bo- œci¹ poza ustalone ramy publikacji. Wykona³ go niezwykle udanie, na odpo- rzyszkowskie na Gochach, a nie np. Wie¿¹ Lema- ...Autor...dzie³a, jakiego siê podj¹³, doko- wiednim przy tym papierze i wielce porêcz- na w Piasznie stoj¹c¹ na najwy¿szym wzniesie- na³ z wielk¹ fachowoœci¹ i kunsztem. nym formacie jak zwykle niezawodny i profe- niu Goch – Górze Siemierzyckiej. ...Redaktora Jerzego Ryszarda Lisowskie- sjonalny w swym „fachu” - Zak³ad Poligraficz- Z terenu Goch, autor odnotowa³ ¿ywy jesz- go i jego twórczoœæ dziennikarsko – publicy- ny „Grawipol” - Pañstwa Gra¿yny i Witolda cze tu zwyczaj „darcia pierza”, pos³uguj¹c siê styczn¹ cenie od dawna... Kolejnych zatem mu Zblewskich ze S³upska. przyk³adem ze wsi BrzeŸno Szlacheckie – ¿yczê sukcesów pisarskich! i coraz wiêkszej „....nieopodal Lipnicy historycznej siedziby grupy naœladowców...w promowaniu ziemi – Spis treœci Gochów”. Oczywiœcie t¹ historyczn¹ stolic¹ ma³ej ojczyzny i nas tu mieszkaj¹cych. Czêœæ I – wybrane miasta i gminy (na 51 stro- Goch – by³y Borzyszkowy, od XIV wieku para- nach albumu) fia z której powsta³y liczne tu dziœ nastêpne pa- Dr Jan J. Sieñko Powiat bytowski – gm. Czarna D¹brówka, rafie i koœcio³y - tj. w BrzeŸnie Szlacheckim, Pose³ na Sejm RP Ko³czyg³owy,migMiastko. Zapceniu, Borowym M³ynie, Mielnie, Lipnicy Kiedy dotar³ do Powiat cz³uchowski – gm. Przechlewo, Rze- i £¹kiem. Gochy to nie tylko dzisiejsza gmina mnie pierwowzór czenica. lipnicka, ale tak¿e konarzyñska, a tak¿e obrze- albumu o pomor- Powiat lêborski – gm. Wicko. ¿a przechlewskie, koczalskie, tuchomskie, by- skich uroczyskach Powiat grodzki S³upsk. towskie oraz pó³nocne gminy chojnickiej. miêdzy S³upi¹, Powiat s³upski – gm. Damnica, Dêbnica Ka- Z kolei historia Cz³uchowa, to nie tylko Za- £eb¹ i Brd¹- wes- szubska, G³ówczyce, Kobylnica, Smo³dzino mek Krzy¿acki i pruskie na tym terenie pano- tchn¹³em: naresz- i miasto Ustka. wanie. Cz³uchów to tak¿e pomorsko - polskie cie, po tak d³ugiej przerwie lub – jak kto woli – Czêœæ II – Ciekawostki z regionu (na 20 stro- starostwo, którego pocz¹tkiem by³a Kasztela- pustce!... nach albumu) nia Szczytnieñska. Cz³uchów to lokalna stoli- Reklamowo – promocyjne wizytówki co am- W tym m.in. ca w sk³ad, której wchodzi³y po³udniowo – za- bitniejszych miast i gmin w subregionie œrodko- – artyœci kaszubscy z Bytovii chodnio Kaszuby, z Chojnicami: dzisiejsz¹ wopomorskim ( czyt. S³upskim ) niewiele prze- – Szwajcaria Kaszubska Bram¹ Kaszub i Pomorza. Cz³uchów to stolica cie¿ wnosz¹ do sprawy. Brak im bo- – Gochowskie darcie pierza tego Regionu przez, który m.in. przep³ywa wiem.....ca³oœciowych ujêæ. – Widok z wie¿y /cz³uchowskiej/ Brda....któr¹ jednak nie widaæ z wysokoœci /W albumie tym –( red.) /....Ani krzty wie¿y cz³uchowskiego zamku... jak oznajmia wspó³czesnej, odrodzeniowej emfazy. Powie- Moje uwagi siê w niniejszej publikacji. dzia³bym raczej: jako ¿ywo Franciszek Sêdzic- Ta niew¹tpliwie potrzebna i udana publika- Niniejsze uwagi – ¿yczliwe – w niczym nie ki w.....”Historio barzo czekawo i wiaregod- cja, zw³aszcza dla tych co licznie odwiedzaj¹ nie umniejszaj¹ wartoœci tej publikacji, wartej by no”, ¿e „Witojte Kaszuby, kraju mój rodzinny!; tylko urlopowo s³upskie Kaszuby – dla przeciête- znalaz³a ona swe odpowiednie miejsce w na- Cebie chwalec trzeba; Wobec krajów innych”. go „tubylca” nie wnosi za wiele nowego – bo- szych domowych zbiorach. ...red. Jerzy R. Lisowski.....to ”rzadki znaw- wiem to co przedstawia, z grubsza ju¿ siê wie... Autorowi, Fotoreporterom a tak¿e Wydaw- ca i mi³oœnik naszego, rodzimego folkloru”. A si³¹ rzeczy, autor w niej przedstawi³ tyl- cy, Drukarzom oraz Sponsorom, bez których ...wyra¿am mu przy tej okazji – bardzo ko te miejscowoœci: miasta i gminy, których nie powsta³aby by ta ksi¹¿ka, nale¿¹ siê g³êbokie uznanie i wdziêcznoœæ za wójtowie nie poskromili na jej wydanie „gro- niek³amane podziêkowanie. popularyzacjê naszej ma³ej ojczyzny...mnie eks- sza”. Nie mi oceniaæ dlaczego wielu z naszych Zbigniew Talewski. bytowianina... satysfakcjonuj¹cych. lokalnych gospodarzy gmin uzna³o, ¿e wyda- ....w swym albumie propaguje autor....poza nie parê z³otych na promocje swego terenu, bê- *Jerzy Ryszard Lissowski - Pomorskie uroczy- urzekaj¹c¹ wod¹ i zieleni¹.... dzie nie op³acalnym wydatkiem. ska; Miedzy S³upi¹, £eb¹ i Brd¹; S³upsk – niezwykle goœcinnych ludzi. S¹dzê, ¿e teraz widz¹c co i jak prezentuje 2002; Projekt graficzny i druk- Zak³ad Poli- siê to wydawnictwo... ¿a³uje! graficzny GRAWIPOL w S³upsku.

37 z kalendarza imprez..... Stanis³aw Pestka

24- 28 czerwca 02 r. 20 – 21 lipiec KOSCÓ£K w SWORACH

Studzienice Bytów Wie¿a ciej grebô beczuszka Miedzynarodowy Festiwal Folkloru „Baltic VI Wielki Turniej Rycerski Gryfa Pomorskie- Zebe odnekac Nieplekê Sea Dance” go – m. Zamek Bytowski Ë w malincich sercach Org. Bractwo Rycerzy Zamku Bytowskiego 28 – 30 czerwca 02 r. Budzec swiêti przelêczenie i ZK-P Dwiga³e ze sosnowech bôlów Udorpie k/ Bytowa Przetac redowanie e smutnosce Studzienice XII Bytowska „Watra” / org. Zwi¹zek Ukraiñ- Nôbelnieszi ze secierów e smedlesów Festyn „Dni Studzienic” ców w Polsce / Ode Zaniów, Gôchów, P³êsnów 21 lipca 02 r. Jak u sebie doma na wierzesku 29 czerwca 02 r. Robile rêdo za darmôka Miastko Przytarnia gm. Karsin Szada-Borzszksci, Wañtoch, Ruca, Zlot Motocykli i Pojazdów Dziwnych – m. Sta- Gostomsci ja¿ z Ciedrzec, Smêtk g. 16. w centrum wsi nast¹pi ods³oniêcie tabli- dion Miejski. Pospo³u z Krê¿lami, Jêdrochem, cy pami¹tkowej na budynku szko³y, poœwiêco- Blêccim, Copp¹ e Wirkusem. ny ks. Boleslawowi Domañskiemu z okazji 80 23- 28 lipca rocznicy powstania Zwi¹zku Polaków w Niem- Dzêka nim sê letko odwija³o czech. Ks. B. Domañski by³ jego pierwszym Bytów- Brusy – Karsin Z lepowech e olszkowech uzemków prezesem. Urodzi³ siê w Przytarni. Miêdzynarodowy Festiwal Folkloru Obleczenie scanów chusta Weronici Inicjatorem tego przedsiêwziêcia jest od- W Karsinie, g. 19 – koncerty zespo³ów (co- Ji g³adzezna twardô be³a dzia³ ZK-P w Buczku Wielkim k/Lipki gm. dziennie) na estradzie przy jeziorze wielew- Równak lepi od nômiêtszich warpów Z³otów, a uroczystoœæ organizuj¹ wspólnie skim – we Wielu, w ramach powy¿szego- Miê- £ze susze³a nôrodowi z oddzia³em karsiñskim ZK-P, Zarz¹dem Gmi- dzynarodowego Festiwalu Folkloru. Chteren brodzy³ w utrôpieniu ny w Karsinie i Instytutem Kaszubskim w Gda- Z inicjatywy Urszuli i Zbigniewa Studziñ- Jak w sworzeñscim piôsku lêchim ñsku (prof. Józef Borzyszkowski) skich – gmina Karsin przyst¹pi³a do w/w festi- Przecê wszetci miele bezpiek Program uroczystoœci przewiduje: walu. w tym roku we wielu bêdzie goœciæ ze- Kruzowany i pokrêtn barok 1/ Msze Œwiêt¹ w Przytarni przy figurze Matki spó³ ze Szkocji. Weproscywô³ krzewe stegne Boskiej Koncerty w ramach tych festiwalowych im- Ja¿ do sami Gwiôzde Morza. 2/ Ods³oniêcie i poœwiêcenie tablicy. prez odbywaæ siê bêd¹ na piêknej, nowej sce- 3/ S³owo o Patronie – prof. J. Borzyszkowski nie, wybudowanej kosztem 70 tys. z³., które 4/ Wyst¹pienia goœci. otrzyma³o Wiele przystêpuj¹c do Programu 5/ Program patriotyczny – oddzia³ ZK-P Bu- Odnowy Wsi Pomorskiej. czek Wielki. 6/ Piknik z zespo³em „Kaszuby” gm. Karsin Wœród imprez towarzysz¹cych - wystaw, kier- nad Strug¹ przy jeziorze Wdzydzkim. maszy odbêdzie siê: 27 – 28 lipca we Wielu – XXV Turniej Gawê- 6 lipca 02 r. dziarzy Kaszub i Kociewia Kartuzy a w wigilie Œw. Jana – 22 czerwca o g. 18 w B¹ku a 23 czerwca 02 r. o godz. Zjazd Kaszubów /oddzia³y Zrzeszenia Kaszub- 18-tej we Wielu – imprezy œwiêtojañskie. sko – Pomorskiego/ Lipiec ? 7 lipca 02 r. Piaszno gm. Tuchomie Koœció³ w Swornychgaciach p.w. Œw. Barbary Karsin – Wiele Zlot Czarownic na Górze Lemana – org. Stowa- Udzia³ cz³onków Oddzia³u ZK-P w ZjeŸdzie rzyszenie Rozwoju Agroturystycznego Gminy Kaszubów w Kartuzach. Tuchomskiej. W TATKOWIZNIE 12 – 14 lipca 02r. K³¹czno Zdzeb³uszko ni¿i orlich gniôzd Bytów Koncert na Dachu – org. BB Szroederowie. Przesnê³a dusza anielskô, „Dni Bytowa” 2002. Mos¹gowim czubciem sygô gwiôzd (wybra³: tz) Parchowo Letkô, bo wezbetô celska III Pobocza Folku A, niech¿e to wszetci kace! Miastko Laurowi e cemni postôw sekna Dni Miastka Nizawde nech jistnech bogacy. Na stolanech sumieniach ni¿ódngo strepa 17 lipca 02 r. KARSIN g. 20 –ta nad kana³em Wdy (Czarnej Wody) w B¹ku gm. Karsin wystêp zespo³u „Kaszuby” Karsin przy ognisku uczestników XVIII Sp³ywu Kajakowego „Œladami Remusa” 19 lipca 02 r. Bytów Sianów II Piesza Pielgrzymka do Sanktuarium MB Królowej Kaszub w Sianowie (grupa bytowska org. O/ZK-P )

38 Zbigniew Talewski (Jan Zbrzyca) Nasze miasta i wsie...

W poszeku je wiedno roztrêbarch u³añsci, Z wargów ¿elôzno spôdliwô poprucha S³owów parminiastich ciej miecz pañsci, Wenierzch³ich z ognia, pe³nych ³¿educha Leœno Be w mesl nie wprug³kaduczncuple E ¿ebnie ubi¿ka³o do czesta 16 maja 1667 roku zmar³a królowa Maria Lu- w XVI wieku znany jest pod wezwaniem œwiêtej Ostatnich Wendów w s³owiansci pêkle – dwika, staroœcina tucholska - domniemana fun- Katarzyny, co nie oznacza jednak, ¿e nie mog³o Werglów e fifów buñczuci wesok niesta datorka koœcio³a w Leœnie k. Brus. ono byæ mu nadane w czasie jego erekcji w koñcu Pochodzi³a ona z w³oskiego rodu ksi¹¿êcego XIV wieku. Od checze do checze tacipowiôstci panuj¹cego w Mantui. Nie mniej urodzi³a siê Po pierwszym z 1534 roku pisemnym po- Drabuj¹, tuniaj¹ w Sybili wsuwankach w Pary¿u w 1611 roku. Do Polski przyby³a twierdzeniu istnienia w Leœnie koœcio³a w kolej- w 1645 roku, zostaj¹c ¿on¹ króla W³adys³awa IV, nym z 1584 roku, czytamy, ¿e w Leœnie by³ ma³y Wkó³ dle greba rozemk snôdci nastêpnie Jana Kazimierza. drewniany koœció³ pod wezwaniem œw. Katarzy- Jakusz wetrafic bez kornusowi choranci? Starostwo tucholskie otrzyma³a w 1646 roku ny, lecz w tym zapisie nie wspomina siê o s³awnej ale z uwagi na to, ¿e by³o ono niejako zajête przez do dziœ leœniewskiej wie¿y. Grzemotno sê jiscec, krejamko ¿dac i sê pêpu- ksiêcia Alberta Stanis³awa Radziwi³³a, który Dopiero kolejne Ÿród³o z 1686 i 7 roku dostar- ¿ec, otrzyma³ je w 1632 roku jako do¿ywocie, st¹d od cza wiêcej informacji m.in. o dzwonnicy, o której ¯edalekô moc rzimskô bez ochletwe 1646 do 1656 roku tj do czasu swej œmierci nadmieniono, ¿e jest „...dobra i piêknej robo- Zbawi wszetcizmurchla³e dusze, w³ada³ nim p³ac¹c Marii Ludwice za nie - czynsz ty,...unosi siê szpiczast¹ wie¿¹ w przestwo- Jednym pastuszim krzi¿em w powietrzu. dzier¿awny. rza,...ca³a z drew- Koœció³ w Leœnie - Fot. K. Lemañczyk na...zewn¹trz obita de- LESNO jak wspomnia³em praw- skami, gontami nakry- dopodobnie z fundacji ta”. W tym to ju¿ czasie Wie¿a koscelnô Marii Ludwiki – wybu- koœció³ ten nosi³ ju¿ Westoperczony palc bo¿i dowany zosta³ prawdo- inne wezwanie miano- Na czubkj jego sê wegr- podobnie oko³o 1650 wicie: Podwy¿szenie abcowô³ roku. Do takiego przy- Krzy¿a Œwiêtego. Kurôk sêpusznik puszczenia upowa¿nia Wizytuj¹c Leœno Chlech Piotrowi go we- to, ¿e dobra królewskie w 1728 roku Archidiakon niós³ w Starostwie Tuchol- Pomorki ks. Józef Narzy- Nad psznicowi obsw Koœció³ z XVII w. skim do których nale- ñski zapisa³, ¿e koœció³ Na k³osów wa³êgach w Leœnie z najwy¿sz¹ ¿a³o Leœno, by³y dobra- „...przez obecnego dzieka- wachteje terô drewnian¹ wie¿¹ mi sto³owymi kolej- na bytowskiego, probosz- z ob³ómów mace wid- w Polsce. nych Królowych na cza bruskiego i leœneñskie- nika mocy konstytucji sejmo- go jest wybudowany lecz Wedzobuwô herestnik wej z 1593 roku. Jedna- nie jest jeszcze konsekrowa- Z³oti óws pornôszku k¿e królowa Maria Lu- ny a tylko przez dziekana dwika nigdy nimi bez- poœwiêcony”. poœrednio nie rz¹dzi³a., Nale¿y wyjaœniæ, UBICZOWÓNY zwa¿ywszy chocia¿by ¿e proboszczem tym by³ na do¿ywotnie ks. Szymon Koliñski, zarz¹dzanie t¹ staroœcia- który sprawowa³ rz¹dy Za cim¿e on tej szlachuje, ñsk¹: tucholsko – zabo- w parafii od 1705 do Cze za smêtôrnem pustkowniciem rack¹ ziemi¹ przez ww. Albrechta Radziwi³³a. 1757 roku, w którym zmar³, a dziekanem bytow- W obicu z crzni? Dla przybli¿enia prawdy o tej rzekomej kró- skim by³ od 1714 roku. Cze za zrobia³im e zgurd¿onym, lewskiej fundacji tego koœcio³a, przytoczê za pro- Wartym podkreœlenia jest, i¿ tam ten wy¿ej Mgleja³im e bolewim cz³owieciem? fesorem Józefem Borzyszkowskim – dyrektorem cytowany opis koœcio³a z XVII wieku nie odbie- Chto nie dokwit³ do cikute, Instytutu Kaszubskiego z Gdañska i Tadeuszem ga od jego obecnego stanu, a zw³aszcza od czasu Nie odkôrbi na tacipetanie. Sadkowskim – kusztosem i konserwatorem zabyt- kiedy do ks, Koliñski dobudowa³ do starszej Ani ten co sobótkow¹ chojnê ków Wdzydzkiego Parku Etnograficznego- nie- w³aœnie - XVII – to wiecznej dzwonnicy - nowy Zapôlô na Getsemani. które z ich naukowo – historycznych dociekañ o nieregularnych kszta³tach koœció³, który jest Tim kuñsztownym rozblôsciem i zebranych faktów - w tym - z okresu poprze- trzy nawowy, co stanowi jedyny taki przypadek Usydlec chce marzece tajmnote. dzaj¹cego lokacje tego koœcio³a. wœród pomorskich koœcio³ów zrêbowych. Ale co Pusti lelekowati umeslenk, Otó¿ parafia w Leœnie jest m³odsza od swej go nade wszystko wyró¿nia od zarania jego budo- Tam gdze nôlgô ca³oogniowô ofiara. s¹siadki – parafii w Brusach, o której wspomina wy, to wynios³a i strzelista wie¿a dzwonnicy. Ubiczowóny tak je obros³i bodôrzami, ju¿ dokument lokacyjny wystawiony dla Brus dla Leœnieñska wie¿a jest budowl¹ s³upowo – ra- ¯e w umêkê ka¿di muszi sê wkrudowac Albrechta von Lejstena, pochodz¹cego z rodu, mow¹, o gotyckim kszta³cie, ma ona oœmio- Ë dokazno ciej gwiôzde rechowac stigmate... który oprócz Leœna mia³ w swym posiadaniu ta- boczn¹ izbice, która jest nadwieszona nad czwo- Dopirze starczi uwô¿note na cedownosc. k¿e s¹siaduj¹c¹ z Leœnem wieœ - Orlik. robocznym korpusem. Wie¿ê wieñczy wysoka pi- To Lejstenowie wyszli w 1400 roku z inicja- ramida - tak¿e jak przy izbicy - oœmiobocznego tyw¹ powo³ania na terenie tych wsi parafii z sie- dachu. * Jan Zbrzyca to pseudonim literacki Sta- dzib¹ w Leœnie. Zabytkowe jest równie¿ wyposa¿enie ko- nis³awa Pestki. Jego sylwetkê przedstawiliœ- W latach 1400–1417 Leœno i Orlik przesz³y œcio³a w wiêkszoœci wykonane w XVIII wieku. my w Numerze 6 NG przy okazji prezentowa- we w³adanie Krzyzaków i sta³y siê ch³opskimi Wœród nich dominuje najstarsza grupa rzeŸb nia jego autorstwa rozprawki pt.” Prusy czy wsiami czynszowymi. w tym czasie Zakon ukrzy¿owania z XVII wieku, a tak¿e œcianki am- Brusy”. Powy¿szy wybór jego wierszy pocho- przej¹³ patronat tak¿e nad koœcio³em leœnie- bony, wzbogacone rzeŸbami... dzi z tomiku „Wizre e Duche” – wydanego ñskim. Doprowadzi³o to w efekcie do zmian przy- Obecnie ten zabytkowy koœció³ jest w do- przez Oddzia³ Gdañski Zrzeszenia Kaszubsko nale¿noœci okolicznych wsi, do poszczególnych brym stanie technicznym, co jest zas³ug¹ pra- – Pomorskiego. w 1986 roku. parafii. Nie mniej jeszcze w 1534 roku koœció³ cuj¹cych w tej parafii proboszczów, a zw³aszcza w Leœnie, nie by³ jeszcze koœcio³em filialnym by³ego ks. radcy Franciszka Szwaby oraz obecne- Brus, nadal by³ samodzieln¹ parafi¹. Dopiero go ks. Stanis³awa Pluto – Prondziñskiego. /-/

39