Kiedy Przekraczanie Granic Pozwala Myśleć Inaczej : Maria Skłodowska
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
KIEDY PRZEKRACZANIE GRANIC POZWALA MYŚLEĆ INACZEJ MARIA SKŁODOWSKA-CURIE KRAKÓW PEDAGOGICZNEGO UNIWERSYTETU NAUKOWE WYDAWNICTWO KIEDY PRZEKRACZANIE GRANIC pozwala myśleć inaczej maria SkłodowSka-curie wielcy polacy w kulturze i edukacji uniwersytet pedagogiczny im. komisji edukacji narodowej w krakowie prace monograficzne nr 644 KIEDY PRZEKRACZANIE GRANIC pozwala myśleć inaczej maria SkłodowSka-curie wydawnictwo naukowe uniwerSytetu pedaGoGiczneGo krakÓw pod redakcją naukową zofii Budrewicz marii Sienko małgorzaty pamuły-Behrens Recenzenci dr hab. prof. UZ Leszek Jazownik prof. dr hab. Grażyna Tomaszewska © Copyright by Wydawnictwo Naukowe UP, Kraków 2013 Redaktor Zuzanna Czarnecka Projekt okładki Janusz Schneider ISBN 978-83-7271-787-0 ISSN 0239-6025 Redakcja / Dział Promocji Wydawnictwo Naukowe UP 30-084 Kraków, ul. Podchorążych 2 tel./faks: 12-662-63-83, tel.: 12-662-67-56 e-mail: [email protected] Zapraszamy na stronę internetową: http://www.wydawnictwoup.pl Układ typograficzny i łamanie Janusz Schneider Druk i oprawa Zespół Poligraficzny UP, zam. 12/13 wprowadzenie. „pierwsza spośród kobiet wszystkich wieków” jubileusze wielkich ludzi stwarzają szczególną okazję do podej- mowania kolejnych prób zgłębiania fenomenu ich życia i doko- nań, ale także do retrospektywnego, refleksyjnego spojrzenia na dotychczasowe ich artykulacje i społeczny rezonans. Bohater- ką roku 2011, za sprawą setnej rocznicy przyznania jej drugiej Nagrody Nobla (w dziedzinie chemii) oraz Międzynarodowego Roku Chemii, stała się Maria Skłodowska-Curie. Uczona wszech czasów – według udokumentowanego wyniku rankingu, opraco- wanego w 2010 roku przez prestiżowy brytyjski serwis naukowy „New Scientist” – i Polka wszech czasów, jak zdecydowali uczest- nicy innego plebiscytu, który przeprowadziło Muzeum Historii Polski oraz miesięcznik „Mówią Wieki”. Wyróżnienia te są bar- dzo znamienne, bo z kobiety oddanej całkowicie pracy naukowej, najskromniejszej i „nieumiejącej być sławną”, czynią ikonę i to ikonę… XXI wieku. O życiu noblistki rozpisywano się w przeszłości, że jest pięk- niejsze niż wyobraźnia stworzyć potrafi i większe, niż rozum zdoła ogarnąć; że było niezwykłe, dostojne i oryginalne nawet wśród najdziwniejszych. Przenikając niedostępne dotąd tajemni- ce natury, Skłodowska pokazała drogę prowadzącą do odkrywa- nia olbrzymich horyzontów i nieprzewidzianych ludzkich możli- wości. Pisano też, że z życia uczyniła marzenie, a z marzeń – rze- czywistość, wszak z martwego kamienia wydobyła światło o sile potężnej i oddała je na usługi człowieka cierpiącego. „Zdumiewa- 5 Wprowadzenie jąca moc charakteru i niespożyta potęga woli pozwoliły Marii po- dołać zadaniu”1. Dodawano wreszcie, że zaczynając swoją pracę badawczą, kiedy nigdzie jeszcze kobiety praw nie zdobyły, dała przez nią świadectwo niewyzyskanych wartości kobiety2. Profe- sor honorowy wielu wyższych uczelni, członkini honorowa około stu towarzystw naukowych, otoczona największą sławą i uzna- niem całego świata, Skłodowska pozostała zarazem najskrom- niejszą kobietą. Bezinteresownie i z oddaniem służyła najwyż- szym wartościom ogólnoludzkim. Na tym fundamencie potrafiła też oprzeć swój głęboki patriotyzm. Tak zawsze czynili w świecie nasi najwięksi rodacy. Rozmyślając nad jej życiem w przeszłości, pisano z przekonaniem: tak cudowny twór ludzki był najpiękniejszym wyrazem ducha polskie- go. Nie przez to, że na każdym kroku zaznaczała swą przynależność narodową, że wciąż pracowała z myślą o ojczyźnie, ale że całe jej życie było zgodne z tym, co ta ojczyzna przez swych najlepszych stawiała za ideał3. Poznanie jej życia, konkluduje się w jednej z biografii „zasłu- żonej kobiety”, to „poznanie czegoś, co podnosi serce, dodaje otuchy, pozwala wierzyć w wartość istnienia”4. Podejmowana w prezentowanym tu tomie problematyka „myślenia inaczej” w kontekście biografii noblistki jest dzisiaj, jak się zdaje, szcze- gólnie warta uwagi. Skupia się bowiem na tych aspektach życia, nauki i pracy Skłodowskiej – kobiety naukowczyni, które współ- czesna psychologia wyraża przez kategorię transgresji – „prze- kraczania granic” w znaczeniu nie (tylko) geograficznym, ale przede wszystkim społecznym, kulturowym oraz mentalnym. Autorzy prac, literaturoznawcy, kulturoznawcy, dydaktycy ję- zyka polskiego i historii oraz bibliotekoznawcy eksponują zagad- 1 L. Łakomy, Najsławniejsza i najskromniejsza kobieta świata, Warszawa 1935, s. 50. 2 W. Tatarówna, Maria Skłodowska-Curie, Wydawnictwo Życiorysów Zasłużo- nych Kobiet, Kraków 1935, s. 3. 3 Tamże, s. 20. 4 Tamże, s. 4. 6 „Pierwsza spośród kobiet wszystkich wieków” nienie sposobów obecności tej niezwykłej postaci we współcze- snej kulturze oraz w szkolnej edukacji humanistycznej. Na tym ostatnim aspekcie problemowym pomysłodawcom tomu szcze- gólnie zależało. Chodzi zwłaszcza o refleksje nad rolą wzorów osobowych w formowaniu postaw dzieci oraz młodzieży, którym miała służyć w tradycji i (mogłaby to robić) także dziś postać wielkiej polskiej uczonej, pokazywana w literacko-kulturowych portretach, powstałych specjalnie z myślą o tej grupie odbiorców i/lub adaptowanych na jej potrzeby z materiałów źródłowych (autobiografii, wspomnień rodziny, przyjaciół, prac popularno- naukowych etc.). Nie ulega wątpliwości, że w całożyciowej postawie Skło- dowskiej celnie kumulowały się te uniwersalne cechy, którymi z powodzeniem pedagogicznym „żywić się” mogła / powinna biografistyka tak charakterystycznie zaadresowana. Przykład noblistki jest tu symptomatyczny. Mówimy wszak o człowieku, który wszystko, co osiągnął, oddał służbie publicznej. Przykład życia uczonej jest też wyjątkowo trafny, gdy przyglądamy się mu z punktu widzenia współczesnej pedagogiki oraz psychologii kognitywnej i transgresyjnej. Droga Skłodowskiej do wielkich odkryć naukowych wymagała szczególnie od kobiety tego czasu przełamywania wielu barier oraz granic kulturowych. Niegdyś celnie je pointował prezydent Stanów Zjednoczonych, Warrren Harding, gdy witał polską odkrywczynię w Białym Domu jako „przewodniczkę kobiet w pokoleniu, które patrzy, jak kobieta z opóźnieniem dochodzi swoich praw”. Zdolność twórczego myślenia oraz umiejętność innowacyj- nych działań pozwoliły naukowczyni dokonać takich „czynów i wyczynów”, które wychodziły poza to, „czym jednostka jest i co posiada”. W ten sposób istotę zachowań transgresyjnych określał Józef Kozielecki5. Ponieważ zachowania te są warunko- wane biologicznie i kulturowo, współczesna psychologia uznaje za szczególnie istotne wpływy specyficznych, lokalnych form kultury, dominujących w Małej Ojczyźnie jednostki. Obrazując te zależności czasem dzieciństwa i wczesnej młodości, lektury biograficzne mogły trafnie, przekonująco, a nawet wzorcowo 5 Zob. J. Kozielecki, Transgresja i kultura, Warszawa 1997. 7 Wprowadzenie zilustrować znaczenie zachowań transgresyjnych Skłodowskiej, ukształtowanych przez rodzinne i rodzime wzorce kulturowe (w tym uwarunkowania społeczno-polityczne Polski ostatnich dziesięcioleci XIX i początku XX wieku). We współczesnym dys- kursie antydyskryminacyjnym i feministycznym mówi się coraz szerzej o tych właśnie determinantach postawy noblistki. Pod- kreśla się między innymi, że wykluczenie społeczne kobiet jest najsilniejsze tam, gdzie silne jest społeczeństwo kapitalistyczne: Polska była krajem agrarnym, kapitalizm był w powijakach, klasa śred- nia się nie rozwinęła. A to właśnie ona wyrzucała kobiety poza obręb tego, co publiczne. W krajach, w których występowała silna klasa śred- nia, funkcje kobiet ograniczono do prokreacyjno-dekoracyjnej. Para- doksalnie więc niedorozwój Polski, jej agrarna struktura społeczna, a także historia walki o niepodległość z licznymi powstaniami i zsyłka- mi, które dotykały głównie mężczyzn, „pracowały” na rzecz względnej niezależności kobiet6. Przywieziona z ojczyzny niezależność pozwoliła Skłodowskiej przejść we Francji przez trudne doświadczanie obcości przede wszystkim jako kobiecie (obcości narodowej, kulturowej), ale też rasowej (jej drugie imię, Salomea jednoznacznie kojarzono z po- chodzeniem żydowskim). We francuskiej opinii publicznej Maria długo była traktowana jako Obca. Ujawniała bowiem cechy dotąd przypisywane mężczyźnie – niezależność, intelektualizm, upór i konsekwencję w działaniu akademicko-naukowym oraz na polu prywatnym, osobistym. „Jest Skłodowska – konkluduje jeden z au- torów jej kulturowego portretu, zamieszczonego w tym tomie prac – jednoznacznie definiowana przez obszary Racjonalizmu i Nauki, w kategoriach genderowych wyraźnie je symbolizuje” (B. Skowro- nek). Z żelazną konsekwencją, dodaje badacz, redefiniowała spo- łeczną rolę kobiety; radykalnie przełamywała ramy, przekraczała progi, obalała obowiązujące wówczas akademickie wzory. To oczywiste, że fundamentem, na którym wznoszono, utrwalano i twórczo utrwala się dziś legendę Skłodowskiej, są jej 6 M. Środa, Ateistka, feministka, ibsenistka, „Wysokie Obcasy” 2011, nr 18, s. 37. 8 „Pierwsza spośród kobiet wszystkich wieków” odkrycia w dziedzinie promieniotwórczości. Wywarły niekwe- stionowanie wielki wpływ na wiele obszarów funkcjonowania społeczeństw i ludzkości. Dlatego szczególnego znaczenia na- biera troska o jakość podtrzymywania i rozwijania form pamię- ci społecznej o autorce tych dokonań. Zagadnienie to, podjęte przez Stanisławę Wojnarowicz w szkicu Maria Skłodowska-Curie. Biblioteczne uobecnienie, ukazuje różne formy działań upamięt- niania noblistki (od pisma po monety i znaczki pocztowe). Wy- niki rozpoznania w zakresie dostępności dzieł Skłodowskiej i pu- blikacji na jej temat w wybranych bibliotekach naukowych świata znalazły wyraz w