Janusza Zajdla
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
RAFAŁ SZCZERBAKIEWICZ (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej) Metonimie PRL-u w fantastyce lat 80. Przypadek Paradyzji (1984) Janusza Zajdla Fenomen fantastyki socjologicznej jako dominującej odmiany polskiej fantastyki lat 70. i 80. XX wieku ma swoje ścisłe uwarunkowania po- lityczne, ale zarazem determinujący go kontekst literacki. Nie sposób nie zauważyć, że w nowoczesnej epoce samoświadomość społecz- na i polityczna obfitowała w literackie konteksty związane ściśle ze społeczną autorefleksyjnością. Tam, gdzie literatura aspirowała ku krytycznej intelektualnej niezawisłości (a więc także w państwach autorytarnych i totalitarnych, na zasadzie kontestacji oficjalnie gło- szonej ideologii), malało znaczenie wyobraźni klasycznie utopijnej, a rosła świadomość antyutopijna czy wręcz dystopijna. Dlatego kiedy mówimy o źródle literackim polskiej odmiany fantastyki socjologicz- nej, nie sposób nie wymienić nazwisk George’a Orwella i Aldousa Huxleya jako klasyków antyutopii, pytając jednocześnie o odniesie- nia społeczne. Sytuacja kultury PRL-u uniemożliwiała bezpośrednią kontestację politycznego systemu, otwierając możliwości metonimiczne, bogacące tradycyjny od XIX wieku repertuar ezopowych sposobów uprawiania literatury społecznie zaangażowanej i krytycznej zarazem. Tak było w ramach kultury wysokiej na przykład z gatunkiem tzw. paraboli historycznej, wykorzystującej kostium przeszłości do problematyzo- wania współczesnych tematów społecznych oficjalnie zakazanych. I tak też było w ramach kultury popularnej na przeciwległym krańcu osi czasu, czyli w fantastycznych narracjach dotyczących przyszłości, 2016 - Cenzura 5 - 1984. Literatura i kultura schyłkowego PRL-u.indd 139 2016-05-04 23:34:11 140 rAfAł SzczerbAKiewicz gdzie futurystyczne rekwizyty ukrywały narzędzia ideologicznej kryty- ki teraźniejszości. Zdaniem Agambena na tym właśnie polega krytycz- na współczesność, czyli także aktywne uczestnictwo artysty w swojej epoce1. Nawet pomijając kontekst cenzuralny, tego rodzaju zawiesza- nie pytania o kondycję ludzkiej wspólnoty w jej przeszłości i zara- zem możliwej przyszłości jest typowym doświadczeniem krytyczne- go T e r a z, bo – jak poucza poeta – w owym Teraz „(…) nie ustaje pamięć ni dążenie”2. Oczywiście pisarze związani z nurtem polskiej fantastyki socjolo- gicznej nie ukrywali nigdy, że celem ich pisania o nieistniejącej przy- szłości jest demaskacja teraźniejszości. Dążenie było więc przewrotne: przestrzegało przed zwielokrotnionymi konsekwencjami teraźniej- szego status quo, jednocześnie prześwietlając patologie PRL-owskiej współczesności. Interesujący nas w artykule autor sam nazywał tę dość wyrafinowaną strategię antyutopijną (bo trzeba szukać prawdy) i dystopiczną zarazem (bo w praktyce społeczno-politycznej prawdy w sensie sprawiedliwości nijak nie widać): Trzeba pisać prawdę w formie zawoalowanej, żeby się przebić przez pan- cerz chroniący wizję świata prawdziwą. Prawdę stroi się w kostium i dopiero taką wypuszcza między ludzi. Jest to charakterystyczne dla społeczeństw, gdzie liczy się nie znaczenie słów, lecz ich brzmienie, gdzie podaje się do wierzenia wyimaginowany obraz rzeczywistości. Ta sama prawda, ale inaczej wyrażona, przejdzie przez pewne kordony, które się stawia. J. A. Zajdel, wywiad z 1980 roku Pisanie prawdy jest możliwe w kostiumie obnażonego chwytu fantastycznej fikcji. Demaskatorskie oblicze prozy Zajdla, do którego jeszcze wrócimy, nie likwiduje jednak problemu szczególnej i dość schematycznej organizacji świata w futurologicznym konstrukcie fik- cji. Repertuaru chwytów nie wyczerpują tutaj ani omowne metonimie 1 „Współczesność jest zatem szczególnego rodzaju związkiem z własnym cza- sem: należy do niego, lecz zarazem się od niego oddala. Mówiąc dokładniej, jest ona takim związkiem z czasem, który do niego należy poprzez przesunięcie faz cza- su i anachronizm”, G. Agamben, Czym jest współczesność, w: tenże, Nagość, przeł. K. Żaboklicki, Warszawa 2010, s. 16. 2 Cz. Miłosz, Notatnik: Brzegi Lemanu, w: tenże, Wiersze wszystkie, Kraków 2011, s. 375. 2016 - Cenzura 5 - 1984. Literatura i kultura schyłkowego PRL-u.indd 140 2016-05-04 23:34:11 Metonimie PRL-u w fantastyce lat 80. Przypadek Paradyzji (1984) Janusza Zajdla 141 PRL-u, ani źródłowe inspiracje Orwellowskie. Warto zauważyć, że specyfika „getta” literatury science-fiction, tak w Polsce jak i na świe- cie sytuowanego na peryferiach mainstreamu kultury, powoduje, iż istotniejsze w rozwoju polskiej literatury fantastycznej są influencje zewnętrzne niż wymierne związki z dysydencką literaturą krajową lub – ewentualnie – literaturą emigracyjną. Nie byłoby światotwórczej specyfiki fantastyki socjologicznej późnego PRL-u bez wpływu lite- rackiej wyobraźni społecznie zorientowanych amerykańskich twór- ców takich jak Isaac Asimov, Robert Heinlein, Ursula Le Guin, Frank Herbert czy nawet Philip K. Dick. Niebagatelny był też wpływ rosyj- skiej fantastyki, ukrywającej pod schematami i kostiumem gatunku kontestację sytemu podobną polskim strategiom ezopowej literatury. Tutaj koniecznie trzeba wymienić nazwiska Arkadija i Borysa Stru- gackich, a także Kiryła Bułyczowa. Nurt polskiej fantastyki socjologicznej został już z powodzeniem szczegółowo opisany3. Dlatego ograniczę się do przypomnienia fak- tów najważniejszych. W tym krótkim epizodzie polskiej fantastyki w latach 1979–1984 najważniejszą rolę odegrali Janusz A. Zajdel, Edmund Wnuk-Lipiński, Maciej Parowski i Marek Oramus. Można się oczywiście zastanawiać, czy były kontynuacje tego typu zainteresowań i narracji, czy ich spadkobiercami przełomu lat 80. i 90. byli pisarze prekursorscy dla dystopijnej i kontrfaktycznej odmiany fantastyki spo- łecznej: Rafał Ziemkiewicz, Jacek Dukaj, Jacek Inglot4. Dla naszych rozważań o późnej kulturze PRL-u zasadniczą kwestią jest odpowiedź na pytanie o to, czy najważniejsze utwory tego nurtu mieszczą się w pierwszej połowie lat 80. Posiłkując się propozycją periodyzacyj- ną Łukasza Wróbla, warto wymienić kilka najważniejszych powieści: 1979: Wir pamięci Edmunda Wnuka-Lipińskiego; 1979: Obszar nieciągłości, Andrzeja Krzepkowskiego i Andrzeja Wójcika; 1982: Druga jesień Wiktora Żwikiewicza; 3 M.in. M. Leś, Fantastyka socjologiczna. Poetyka i myślenie utopijne, Białystok 2008; L. Będkowski, Ponure raje Janusza A. Zajdla. Wizje społeczeństw totalitarnych, czyli o prozie fantastycznonaukowej Janusza A. Zajdla, Gdańsk 2000; A. Stoff, Lem i inni. Szkice o polskiej science fiction, Bydgoszcz 1990; R. Klementowski, Modelowe boksowanie ze światem. Polska literatura fantastyczna na przełomie lat 70. i 80., Toruń 2003. 4 Wymieniam tylko przykładowe nazwiska. 2016 - Cenzura 5 - 1984. Literatura i kultura schyłkowego PRL-u.indd 141 2016-05-04 23:34:12 142 rAfAł SzczerbAKiewicz 1982: Twarzą ku ziemi Macieja Parowskiego; 1983: Senni zwycięzcy Marka Oramusa; 1984: Paradyzja Janusza A. Zajdla. Niewątpliwie pośród tych pisarzy szczególna i dominująca jest pozycja Janusza A. Zajdla (1935–1985). Decyduje tu kilka czynników. Pierwszym jest rozmach zamysłu stricte socjologicznego jego literac- kich projektów. W tych ramach trzeba wymienić kolejny, czyli kon- sekwencję – koherentny proces rozwoju wątków dystopijnych i mo- delowania procesów społecznych w poszczególnych powieściach. Trzecim czynnikiem, last but not least, jest niezwykle entuzjastyczna recepcja czytelników tych książek w latach 80. A w perspektywie dnia dzisiejszego – docenienie ich znaczenia w krytycznym oglądzie i w procesie historyczno-literackim5. Pierwsze powieści pisarza – Lalande 21185 (1966) i Prawo do powrotu (1975) – nie znamionują jeszcze jego szczególnego talentu i socjologicznej specjalizacji. Można jednak śmiało powiedzieć, że od roku 1980 do przedwczesnej śmierci pisarza obserwujemy już spójny projekt modelowania dekonstruk- cji utopijnej wyobraźni społecznej. Można do tego quasi-cyklu zali- czyć sześć kolejnych powieści w jego dorobku: Cylinder van Troffa (1980), Limes inferior (1982), Wyjście z cienia (1983), Cała prawda o planecie Ksi (1983), Paradyzja (1984), Drugie spojrzenie na planetę Ksi (wydany pośmiertnie projekt – szkic powieści) W tym zestawie z przyczyn biograficznych Paradyzja, wydana w symbolicznym 1984 roku, zajmuje miejsce utworu docelowego, najbardziej zaawansowanego w socjologicznej refleksji. Z punktu widzenia artystycznego na pewno Limes inferior jest narracją naj- bardziej udaną. Paradyzja cierpi na nadmierną dyskursywizację, zupełnie nieskrywane – niemalże ideologiczne – zaplecze narracyj- nego pretekstu i w związku z tym odznacza się daleko posuniętą 5 Wybrane pozycje dotyczące twórczości Janusza A. Zajdla: L. Będkowski, Ponure raje Janusza A. Zajdla; tenże, W poszukiwaniu prawdy, zniewolone społeczeństwa w powieściach science fiction Janusza A. Zajdla, Warszawa, 2011; S. Bereś, Fantastyka: azyl czy kostium?, „Fantastyka” 1987, nr 7; P. Ćwikła, Janusz Zajdel – pisarz podejrza- ny, „Nowa Fantastyka” 2000, nr 9; M. Parowski, Rdza jest OK, posłowie w: J.A. Zajdel, Paradyzja, Warszawa 2004; J. Inglot, Dystopia: ucieczka od wolności?!, „Fantastyka” 1990, nr 1; A. Stoff, Aluzje i złudzenia, w: tenże, Lem i inni. Szkice o polskiej science fiction, Bydgoszcz 1990. 2016 - Cenzura 5 - 1984. Literatura i kultura schyłkowego PRL-u.indd 142 2016-05-04 23:34:12 Metonimie PRL-u w fantastyce lat 80. Przypadek Paradyzji (1984) Janusza Zajdla 143 schematycznością fabuły i konstrukcji postaci. Ale paradoksalnie eseizacja i moralitetowa szkicowość jest też metatekstualną siłą tego utworu. Z perspektywy politycznych ambicji nurtu polskiej fantasty- ki socjologicznej ważniejsza stawała się warstwa perswazyjna,