Nasze Historie 13
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Instytut Historii Koło Naukowe Historyków Nasze Historie 13 (2013) Poznań 2015 Zarząd Koła Naukowego Historyków Wojciech Jędrzejewski (prezes), Roman Deiksler (wiceprezes), Agata Łysakowska (sekretarz), Maciej Kościuszko Nasze Historie Rocznik Koła Naukowego Historyków IH UAM Redaktorzy: Sandra Błażejewska, Norbert Delestowicz, Oskar Hajder, Marta Machowska, Kamila Markowska ADRES RED A KCJI : Nasze Historie 61-809 Poznań ul. Święty Marcin 78, pok. 340 Redakcja i skład: Małgorzata Nowacka ISBN 978-83-63047-53-5 ISSN 1233-4979 DRUK : INSTYTUT HISTORII UAM ul. Święty Marcin 78 61-809 Poznań tel./fax 61 829 47 25 e-mail: [email protected] www.historia.amu.edu.pl Druk okładki i oprawa: Za k ł a d Gr a f i c Z n y UaM ul. Wieniawskiego 1 61-712 Poznań Spis treści Wstęp (MA RT A MA C H OWSK A )............................................... 5 da n i e l Zi o ł a Czy barbarzyńcy z północy przekroczyli mur Hadriana w 180 roku? Przegląd wy- darzeń w Brytanii u schyłku II wieku . 7 NORBERT DELESTOWICZ Konflikt króla Bolesława II Szczodrego z biskupem krakowskim Stanisławem w 1079 roku .............................................................. 17 LESZEK BOBER Stronnictwa polityczne w okresie panowania Kazimierza Wielkiego ............ 29 kr Z y s Z t o f os i ń s k i Okoliczności objęcia władzy na Litwie przez Jagiełłę w 1377 roku............. 35 kr Z y s Z t o f os i ń s k i Przejawy pobożności Władysława II Jagiełły w Rocznikach Jana Długosza . 45 łU k a s Z Ma j e w s k i Ekspansja oceaniczna Królestwa Portugalii w relacji weneckiego szpiega Leonarda Ca Massera . 55 Kam IL A MA RKOWSK A Rola kunstkamer na przykładzie studioli w renesansowej Italii ................ 65 ANN A LEP A LCZYK Projekty małżeństw Stanisława Augusta Poniatowskiego z lat 1762-1766. Ich cele i konsekwencje polityczne............................................. 71 to M a s Z ko ś c i a ń s k i Wychowanie młodego gentlemana w Myślach o wychowaniu Johna Locke’a . 83 MA RT A MA C H OWSK A Pozycja kobiety w gospodarstwie domowym w okolicach Poznania w świetle dzieła Oskara Kolberga.................................................... 93 SZY M ON PIETRZYKOWSKI Hannah Arendt. Przyjaciółka, obywatelka, myślicielka ...................... 103 Ma c i e j ko ś c i U s Z k o Wybrane aspekty niepowodzenia radzieckiej interwencji w Afganistanie w latach 1979-1989......................................................... 119 Wstęp Trzynastka już od czasów starożytnych uważana była za liczbę pechową. Cały świat starożytnych Babilończyków opierał się na liczbie dwanaście, która stała się sy- nonimem szczęścia i ładu. Trzynastka zaś – w przeciwieństwie do liczby dwanaście – była symbolem zamętu i nieszczęścia. Historia wielokrotnie dostarczała argumentów, świadczących o pechowości tej liczby. 13 marca został zasztyletowany Juliusz Cezar, 13 października na rozkaz Filipa IV Pięknego aresztowano templariuszy, słynna mi- sja Apollo 13 rozpoczęła się o 13:13, a komunikat o problemach nadano po dwóch dniach od startu – 13 kwietnia. 13 maja dokonano zamachu na papieża Jana Pawła II, a 13 grudnia ogłoszono stan wojenny w Polsce. Lęk przed pechową trzynastką jest na tyle powszechnym zjawiskiem, iż doczekał się odrębnej nazwy: triskaidekafobia. Trzynastkowych akcentów nie brakuje także w trzynastym numerze „Naszych Historii”, których trzynaście artykułów zostało zebranych w 2013 roku. Wnikliwy czytelnik z pewnością znajdzie znacznie więcej takowych akcentów w niniejszym to- mie czasopisma. Wierzę jednak, iż fakt ten nie odstraszy potencjalnych odbiorców. Wręcz przeciwnie, odwołując się do tradycji Indian, Majów i Japończyków, mam na- dzieję, że trzynastka przyniesie szczęście zarówno autorom tekstów, jak i czytelni- kom. Szczególnie, że tematyka poruszana w zamieszczonych artykułach jest niezwy- kle różnorodna i ciekawa. Badaczy starożytności z pewnością zainteresuje artykuł Daniela Zioły, w którym autor stara się odpowiedzieć na pytanie, czy barbarzyńcy z północy przekroczyli mur Hadriana w 180 r. n.e? Z nowego numeru „Naszych Historii” zadowoleni będą me- diewiści, ponieważ aż cztery artykuły poruszają tematykę średniowiecza. Są to tek- sty Norberta Delestowicza, Leszka Bobera oraz dwie prace Krzysztofa Osińskiego. Okres wielkich odkryć geograficznych i renesansu reprezentują zaś teksty: Kamili Markowskiej, przenoszący czytelnika w świat renesansowej Italii, oraz Łukasza Majewskiego, w którym autor zdradza tajemnicę weneckiego szpiega Leonarda Ca Massera. W tomie czasopisma nie mogło zabraknąć także prac z zakresu nowożyt- ności. Anna Lepaczyk, w niezwykle interesujący sposób, wdraża czytelnika w pro- 6 Wstęp jekty małżeństw Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wreszcie Tomasz Kościański opisuje, co o wychowaniu młodego gentlemana sądził John Locke. Piękny wiek XIX opiewa tekst autorstwa Marty Machowskiej, która, bazując na materiałach zebranych przez Oskara Kolberga w okolicach Poznania, stara się wykazać, jaka była pozycja kobiety w gospodarstwem domowym. Wreszcie, badaczy wieku XX zainteresować szczególnie mogą dwa spośród zgromadzonych w niniejszym tomie artykułów. Autor pierwszego z nich, Szymon Pietrzykowski, proponuje czytelnikowi spojrzenie na oso- bę Hannah Arendt z trzech perspektyw: jak na przyjaciółkę, myślicielkę i obywatelkę. Tomasz Kościański prezentuje zaś wybrane aspekty niepowodzenia radzieckiej misji w Afganistanie w latach 1979-1989. Po tym krótkim przeglądzie zawartości trzynastego numeru „Naszych Historii” nie zostaje mi nic więcej, jak zaprosić Państwa do lektury. Jednak zanim to nastąpi, ko- rzystając z okazji, chciałabym złożyć podziękowania w imieniu swoim, Studenckiego Koła Naukowego Historyków, jak i w imieniu autorów tekstu osobom, bez któ- rych nie ukazałby się ten numer. Dziękuję zatem serdecznie prof. dr. hab. Józefowi Doboszowi, dyrektorii Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, za finansowe wspieranie naukowej aktywności studentów, której przeja- wem są zamieszczone w naszym piśmie teksty. Dziękuję dr. Igorowi Kraszewskiego, opiekunowi Studenckiego Koła Naukowego Historyków im. Gerarda Labudy, za czu- wanie nad merytoryczną treścią artykułów. Dziękuję członkom redakcji, którzy wzię- li sobie do serca powierzone im zadania i wypełniali je z niesłychaną dokładnością. Wreszcie, dziękuję wszystkim osobom, które sięgnęły do lektury trzynastego tomu „Naszych Historii”. Marta Machowska da n i e l Zi o ł a Czy barbarzyńcy z północy przekroczyli mur Hadriana w 180 roku? Przegląd wydarzeń w Brytanii u schyłku II wieku Wydaje się, że odpowiedź na zawarte w tytule pytanie jest pewna i jest to odpo- wiedź twierdząca, jednak jeszcze na początku lat 70. XX w. wśród badaczy domino- wał zupełnie inny pogląd. Właściwie do 1972 r. było pewne, że w II w. po Chrystusie miały miejsce dwa najazdy barbarzyńców z północy na rzymską prowincję Britannia. Pierwszy z nich około 180 r. miał zmusić Rzymian do opuszczenia fortów na wale Antonina i do powrotu na mur Hadriana. Natomiast drugi najazd – w 196/7 r. – miał wiązać się z przełamaniem granicy prowincji, wyznaczanej przez mur Hadriana, i swoim zasięgiem objąć jej znaczne obszary1. Jednak poglądy te w świetle ustaleń B.R. Hartleya2 musiały ulec zmianie i obecnie badacze skłonni są raczej twierdzić, że do barbarzyńskiego najazdu doszło tylko w 180 r.3 Jednak przedstawione przez opowiadających się za taką datacją badaczy argumenty są moim zdaniem nieprzeko- nujące. Dlatego chciałbym w tym artykule dokonać przeglądu wydarzeń w Brytanii w ostatnim dwudziestoleciu II w. n.e. i spróbować wykazać, że bardziej prawdopo- dobnym jest, iż do najazdu doszło w 196/7 r. I aby móc tego dokonać, niezbędne sta- je się również przedstawienie dziejów wału Antonina. Kasjusz Dio podaje, że za rządów Kommodusa (L. Aurelius Commodus) w Bry- tanii miała miejsce wojna z barbarzyńcami z północy wyspy4, którą uznał on za naj- cięższą z prowadzonych przez cesarza wojen. Podaje też, że na początku przybrała ona niekorzystny dla Rzymian obrót, gdyż barbarzyńcy przekroczyli mur oddzielają- cy ich od rzymskich legionów i zabili pewnego dowódcę wojsk z jego żołnierzami. 1 R.G. Collingwood, J.N.L. Myres, Roman Britain and the English Settlements, Oxford 1975, s. 148- -157; M. Cary, H.H. Scullard, Dzieje Rzymu, t. II, wyd. 2, Warszawa 2001, s. 292, 301; L. Piotrowicz, Dzieje rzymskie, Warszawa 1934, s. 690, 755. 2 B.R. Hartley, The Roman Occupations of Scotland: The Evidence of Samian Ware, „Britannia” III (1972) s. 1-55. 3 P. Salway, Roman Britain, Oxford 2001, s. 162; M. Todd, Roman Britain 55 BC-AD 400, London 1985, s. 161-162. 4 Prosopographia Imperii Romani (PIR)2 A, nr 1482. 8 D. Zioła Miało to zmusić Kommodusa do wysłania do Brytanii nowego namiestnika – Ulpiusza Marcellusa (Lucius Ulpius Marcellus), który poprowadził kampanię przeciwko bar- barzyńcom5. Niestety, w swoim przekazie Kasjusz Dion nie uściślił, który z dwóch istniejących w tym czasie w Brytanii murów barbarzyńcy przekroczyli, ani kim był poległy w walce z barbarzyńcami dowódca. Z rozkazu cesarza Hadriana (P. Aelius Hadrianus)6 w 122 r. pomiędzy rzekami Tyne i Solway na północy Brytanii rozpoczęła się budowa muru, który miał oddzie- lać barbarzyńców od Rzymian7. Budowla ta spełniała swoje funkcje tylko do począt- ków rządów jego następcy – Antonina Piusa (T. Aelius Hadrianus Antoninus Augustus Pius)8– gdyż ten, zaraz po objęciu rządów, zlecił swojemu legatowi Loliuszowi Urbikusowi (Quintus Lollius Urbicus)9 dokonanie podboju dzisiejszej południowej Szkocji. Urbikus zwyciężył Brytów, zmusił ich do cofnięcia się i wzniósł