Ks. Mgr Grzegorz Sosna PARAFIA PRAWOSŁAWNA MILEJCZYCE
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Ks. mgr Grzegorz Sosna PARAFIA PRAWOSŁAWNA MILEJCZYCE Dawne miasto, obecnie wieś z siedzibą gminy, leży w odle- głości 30 km na południe od Bielska Podlaskiego, a 20 km na pół- nocny wschód od Siemiatycz. Zlokalizowane nad rzeką Krupą (dopływ Nurczyka), i jak podaje Słownik Geograficzny z XIX w. ,otoczone borami i bagnami, powierzchnia niska, grunt zły, pia- szczysty" (Słownik Geogr., t. VI, s. 21). W mowie potocznej nazwa miejscowości brzmi Mylejćyćy (ćyć) przymiotnik mylejćycki. Znawca toponimii południowo-wschod- niej Białostoczyzny zalicza Milejczyce do nazwy patronomicznej od nazwy osobowej Milejko (derywat od cerkiewnego Milij, pol- ski Milej (Kondratiuk, Nazwy Białostoczyzny, s. 126). Oprócz władz gminnych, Milejczyce posiadają: pocztę, gmin- ną spółdzielnię ze sklepami różnych branży, bank spółdzielczy, posterunek M.O., aptekę, ośrodek zdrowia, zakład weterynarii oraz zakłady przemysłowe, jak: gorzelnię, kaflarnię i zakład sieci elektrycznych. Od najdawniejszych czasów Milejczyce są siedzibą dwóch parafii chrześcijańskich — prawosławnej, (póź- niej unickiej, a od 1839 roku ponownie prawosławnej) i od 1556 roku rzymskokatolickiej. Historie obu parafii prawosławnej i ka- tolickiej ściśle są powiązane z dziejami Milejczyc. Autor kroniki cerkiewnej1 zapoczątkował zapis pod koniec XIX wieku. Rozpoczął od ogólnikowego ujęcia o Podlasiu (zresz- tą uznawanego powszechnie w owym czasie), że po rozgromieniu Jaćwingów, tereny te okazały się we władaniu Rusi i należały do księstwa Włodzimiersko-Wołyńskiego. Po upadku księstw dzielnicowych Rusi Kijowskiej, ziemie te przeszły do Korony Pol- skiej. Dalej kronika głosi, że królowie polscy widząc małą ludność, rozpoczęli jej kolonizację. Szczególnie sporo ludu osiedliło się tu po zajęciu przez Turków słowiańskich krajów: Bułgarii, Serbii i Bośni. Niektórzy uciekając spod jarzma tureckiego (szczególnie Bośniacy) znajdowali tu w Milejczycach swe miejsce zamieszka- nia (Kronika cerk. rkps. s, 1). W szybkim czasie miejscowość została zaludniona przez Lachów, Litwinów i pozostałych tu z czasów księstwa Włodzimiersko-Wołyńskiego — Rusinów. Szybko 41 Bielska, dlatego że na pół drogi i w stanie naszym Milejczycach nie możemy, my i będący z nami panowie, mieć dobrego odpo- czynku i leży na dzień jeden, dla braku dobrych karczem i targu dogodnego; pragnąc stację naszą Milejczycką przywieść do le- pszego stanu i pożytku, dozwoliliśmy tam zbierać ludziom i sadzić miasto, któremu z łaski Naszej szczególnej nadajemy prawo nie- mieckie magdeburskie, wedle którego mają się rządzić i postępo- wać na wieczne czasy mieszkańcy tak, jak w Bielsku i Mielniku. Na moczy rzeczonego prawa niemieckiego stanowimy wójta w Mi- lejczycach i wójtowstwo, tak, aby wójt nie mógł praw sądzić bez namiestnika Milejczyckiego, a od wszelkich przesądów i win po- winien dawać do zamku dwa grosze, a wójtowi trzeci. Wszyscy mieszczanie będą posłuszni wójtowi i niemieckiemu prawu, i w której tylko sprawie zostaną pozwani, odpowiadać powinni przed wójtem, burmistrzami i rajcami, wójt zaś i burmistrze wykracza- jący przed nami odpowiadać powinni, wedle tegoż prawa. Miesz- czanie corocznie nam dawać będą z włóki po jednym czerwonym złotym, połowę tego od połwłóczka, i trzecią część złotego od 1/3 włóki. Kto nie ma włóki a jeden dwór tylko, ten zapłaci sześć groszy. Skoro My sami osobiście do Milejczyc przyjedziemy, wte- dy każdy da dla nas z domu po półćwierć owsa, po kurczęciu, a wszyscy razem kopę gęsi i cztery kamienie łoju na światło; któ- rego roku w Milejczycach nie będziemy, tego i opłata owsa, kur i łoju dawaną nie będzie. Innych danin (daczek) prócz tego składać nie powinni, ani służb żadnych odbywać i nie dawać pod- wód. Na rynku mieć powinni karczmy, browary, kotły pomierne i jatki wolne od wszelkiego płatu, tylko co sobotę dadzą na utrzy- manie naszego urzędnika sochaczkę, tak jak w Brześciu. Mają im być dane włóki i wypusty wolne. Drzewo na budowle i dalsze potrzeby brać wolno w powiecie brzeskim o mil cztery od Milej- czyc, prócz drzewa bartnego oraz z puszcz ziemskich. Wolno im w rzece Nurcu łowić ryby i raki, prócz naszego stawu. Dwa mieć będą wolne jarmarki na św. Stanisława w maju oraz na św. Bar- barę. Stało się i dano w Wilnie, na wielkim sejmie roku 1516, maja 4 dnia, indykta czwartego". (Daniłowicz I., Skarbiec dyploma- tów..., Wilno 1860, nr 2270, s. 292). Milejczyce otrzymały przywilej lokacyjny na prawie niemiec- kim na miejscu „stanu", leżącego pośrodku drogi z Mielnika do Bielska, na często, jak widać uczęszczanym gościńcu. Król prag- nął, aby przejteżdżający tamtędy urzędnicy i szlachta mieli w wzrosła ilość mieszczan i król Zygmunt I, król polski, chcąc pod- miejscu popasu karczmy i rynek, a w tym celu lokował miastecz- nieść rangę osady, darował jej prawo magdeburskie na lokaliza- 2 ko i obdarzył je prawem magdeburskim. Siady rozplanowania cję miasta . miejskiego są czytelne w prostokątnym placu po dzień obecny, Według nowszej pisowni, w tłumaczeniu na język polski, przy- gdzie stoi kościół. W odnośnym przywileju Milejczycom przezna- wilej brzmi następująco: „My, Zygmunt, król polski, książę li- czono rozległy wjazd do puszcz hospodarskich na cztery mile od tewski, i ruski, pruski i żmudzki, czynim listem obecnym wiado- miasteczka. Polski historyk Łowmiański powiada, że „był to akt 42 43 szczególnej łaski króla, który chciał dostarczyć mieszkańcom Mi- lejczyc warunków pomyślnego rozwoju" (H. Łowmiański, „Wcho- dy" miast litewskich, s. 10/407), Ateneum Wileńskie 1923, R. I. Przywilej obszernie uzasadniał motywy powołania miasta: „iż wbaczywszy iesmo trudnost pereiezdu ot Mielnika do Bielska sztoż na polowiey toie dorohi na stanu Naszom Milejczyczach..." Powołanie Milejczyc miało na celu przede wszystkim zaspokoje nie potrzeb dworu królewskiego. Istotne znaczenie posiada rów- nież fakt, że racją założenia miasteczka jest tu potrzeba założe- nia karczmy i targu, przy czym karczma występuje jako niezbęd- ny element komunikacji, targ zaś jako środek zaspokajania po- trzeb w drodze wymiany (Wawrzyńczyk A., Rozwój wielkiej włas- ności na Podlasiu w XV i XVI w., s. 231). Z centrum powiatu brzeskiego, miasta Brześć, rozchodziły się liczne arterie komunikacyjne zarówno o ogólnym jak i lokalnym znaczeniu. Ważnym połączeniem była „wielka brzeska droga" łą- cząca Brześć z Bielskiem, prawdopodobnie przez Rokowicę, Kus- tyn, Wysokie Litewskie i Milejczyce. Z Milejczyc rozchodziły się drogi w rozmaitych kierunkach, z których najważniejsze łączyły Mielnik z Bielskiem. Są przypuszczenia, że to jest niewątpliwie prastara droga (Wawrzyńczyk A., tamże s. 37). Niektórzy autorzy w dokumencie lokacyjnym Milejczyc wyczytali, że przyczyną na- Milejczyce, Cerkwisko „Nikolszczyzna", miejsce, gdzie do roku dania praw miejskich była „konieczność polepszenia stanu kró- 1887 znajdowała się cerkiew Św. Mikołaja, przeniesiona później lewskiego pomiędzy Bielskiem Podlaskim a Drohiczynem, bo do- do Zubacz tychczas istniejący stan był bardzo podły i narażał na niewygo- dy" (Kosiński L., Miasta woj. białostockiego. Prace geograficzne nr 32, PWN W-wa 1962, s. 20; Baranowski I. T., Podlasie w prze- Powiat brzeski ciągnął się niezbyt szerokim pasem na północ dedniu Unii Lubelskiej. Przegląd Historyczny. W-wa 1908, s. 312). od Bugu i Muchawca. Jedynie w kierunku Milejczyc wcinał się Dla duchowych potrzeb mieszkańców dwojakiej wiary, w 1529 on. wąskim językiem zamkniętym biegiem Nurca i Nurczyka roku król Zygmunt I nadał dziesięcinę na kościół (Opis ruk. otd. między powiaty: kamieniecki, bielski, drohiczyński i mielnicki. V.P.B., wyp. I, s. 21, Vilno 1895), a będące tu cerkwie — mona- Posadłości królewske występowały tu w niezbyt dużych i rozrzu- styr jeden i parafialną cerkiew drugą „uposażył, nadzielił fundu- conych obszarach. Natomiast licznie zgromadziła się tu średnio szem, zagwarantował swobodę wiary dla każdego, a protekcją i mniej zamożna szlachta, jakkolwiek nie brak było i znaczniej- swoją przyobiecał bronić" (Kronika cerkiewna, rkps, s. 1). Dru- szych posiadłości (Wawrzyńczyk A., Rozwój wielkiej posiadłości kowane źródło dotyczące fundacji cerkwi przez króla odnotowa- na Podlasiu w XV i XVI w., s. 16). ło to w roku 1566 (L.E.V. 1873,67). Odnośnie samego miasteczka Milejczyce dochowały się doku- Miasto zostało wyposażone w 188 włók ziemi. Początkowo Mi- menty ż 1589 roku: 1. Doniesienie miiejczyckiego namiestnika lejczyce należały do woj. trockiego, potem do podlaskiego, a w Jana Tielatyckiego o jawnym niepodporządkowaniu się mieszczan końcu do nowego woj. brzeskiego, wraz z którymi po unii 1569 r. odnośnie zapłaty czynszu, zgodnie z królewskim dekretem i za- pozostały przy Litwie. rządzeniem właściciela miasta Jana Kiszki, pana Wileńskiego Według rewizji z 1566 r. miasto posiadało 108 włók ziemi. Z (Akta Vil., t. VI, s. 18), 2. Skarga miłejczyckich mieszczan na rzemieślników źródło wylicza 2 kowali, 3 kuśnierzy, 2 młynarzy, Żydów będących mytnikami przy komorach celnych w Łomazach 2 garncarzy, 2 krawców, szewca „siedzielnika"; znajdowały się tu i Włodawie za dokonanie różnych krzywd i niesprawiedliwości wtedy 2 karczmy miodowe, 15 piwnych i 10 gorzałczanych. Od podczas przewozu towarów przez wspomniane komory celne 1588 roku Milejczyce należały do dóbr stołu królewskiego eko- (Akta Vii., t. VI, s. 67), 3. Skarga miłejczyckich mieszczan na wło- nomii brzeskiej (Miasta polskie w 1000-leciu, t. I, s. 272). dawskiego celnika Żyda Szlomę Januszewicza, który niesprawie- dliwie zaaresztował ich wozy z chmielem (Akta Vii., t. VI, s. 89). 44 49 Zachowany dokument z dnia 22 czerwca 1615 roku ilustruje oględziny Milejczyc, które zostały