Zeszyt Nr 05/2009
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Zbliżenia Interkulturowe POLSKA • NIEMCY • EUROPA Interkulturelle Annäherungen POLEN • DEUTSCHLAND • EUROPA POLITYKA • KULTURA • SPOŁECZEŃSTWO 5 / 2009 PISMO WYŻSZEJ SZKOŁY STUDIÓW MIĘDZYNARODOWYCH W ŁODZI Kolegium redakcyjne • Herausgeber Norbert Honsza, Helmut Skowronek (Bielefeld), Przemysław Sznurkowski (sekretarz redakcji), Marian Wilk (redaktor naczelny) Rada redakcyjna • Redaktionsbeirat Bernd Balzer (Berlin), Karol Fiedor, Hans-Adolf Jacobsen (Bonn), Lucjan Meissner, Alois Wierlacher (Bayreuth) Redaktor Przemysław Sznurkowski Adres redakcji • Redaktionsanschrift Zbliżenia Interkulturowe PL – 93-101 Łódź, ul. Brzozowa 3/9 [email protected] ISSN 1897-9718 Nakład 800 egz. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów. Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. • Die Redaktion behält sich das Recht auf Kürzungen vor. Für unverlangt eingesandte Manuskripte wird keine Haftung übernommen. Realizacja wydawnicza Oficyna Wydawnicza ATUT – Wrocławskie Wydawnictwo Oświatowe 50-011 Wrocław, ul. T. Kościuszki 51 a Tel. 071 342 20 56, Fax 071 341 32 04, e-mail: [email protected] Spis treści Artykuły Norbert HonszA Powojenny gejzer intelektualny. Grupa 47. 7 Gerhard SprengeR Über die Menschlichkeit des Scharfrichters . 15 Rozważania literackie Klaus SchuhmanN „In Ägypten“ – Paul Celans und Ingeborg Bachmanns „Herzzeit“ . 19 Edukacja Witold NawrockI Edukacja jako formowanie kompetencji jutra. 25 Monika WitT Pisz podróżując, podróżuj pisząc. 32 Refleksje Bernd BalzeR „ns“-Probleme bei „Effi Briest“. 36 Eliza Szymańska „Der Prozess“ von Franz Kafka im polnischen Theater der 80er Jahre. 40 Judaica Norbert HonszA Zrozumieć żydowskość. Dyskurs o niemiecko-żydowskich konotacjach . 48 Julia SuchaR United States Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie. „Amerykańskie” muzeum i miejsce pamięci o Holokauście. 61 Polityka i historia Janusz J. WĘC Stanowisko Niemiec wobec reformy ustrojowej Unii Europejskiej 2005-2008. 68 Łukasz DonaJ Interwencja wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji w 1968 roku. 84 Aleksandra MazureK Deutsch-polnisches Geschichtsbuch – eine gute Idee? . 89 Jubileusz Klaus SchuhmanN Vom Kipper Paul Bauch zu Meister Flick . 93 Regiony Ewa WaszkiewicZ Niemieckie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne na Dolnym Śląsku z perspektywy półwiecza działalności . 99 Recepcja Janina GeschE „Draußen vor der Tür“ und…? . 107 Teksty Peter RühmkorF Gedichte. 114 Wolfgang BittneR Minima Politika. 116 Sprawozdania Hans-Jörg SchwenK Die Internationale Vereinigung für Germanistik (IVG) – ein Kurzporträt. 118 Aleksandra MazureK Sprawozdanie z konferencji „Barwy sąsiedztwa. Polsko-niemieckie wyzwania w XXI wieku”. Wrocław, 10-15.02.2009 r.. 121 Sonia FronT Podróż do wnętrza. 127 Recenzje Norbert HonszA Das literarische Danzig . 132 Lech KolagO Literatur- und Medienästhetik der Jahrhundertwende. 134 Katarzyna PinduR Nauka zasiada do stołu. 136 Lidia Burakowska-OgińskA W „bańce medialnej”. Grass i jego literatura. 139 Anna SzyndleR Tożsamość niemiecka w zwierciadle dyskursu publicznego. 141 Eliza SzymańskA Obwód scalony wzajemnych uprzedzeń? . 145 Joanna Ławnikowska-KopeR Dekonstrukcja hierarchii. 149 Artur ŻywiołeK Świat w języku – między akceptacją i atakiem . 153 Anna WarakomskA „My ludzie jesteśmy tylko gośćmi na tym świecie” – reminiscencje Arno Surminskiego. 157 Lucjan MeissneR Gerhard Schröder – kontynuator socjaldemokratycznej polityki pojednania z Polską . 159 Joanna Ławnikowska-KopeR Głos kobiety. 162 Waldemar Jagodziński, Andrzej GrosbarT Ehrung für Professor Marek Jaroszewski. 166 Aleksandra RducH Gesellschaftliche Utopien der Moderne. 170 Izabela OlszewskA Kontakty językowe i kulturowe w Europie . 172 Polemika Piotr HortA Oszukany Günter Grass. 176 Artykuły Norbert Honsza Powojenny gejzer intelektualny. Grupa 47 Wyjątkową aktywność wykazała w Niem- by ostrzegać. Nie było to zwykłe pisanie. czech w latach 50. utworzona przez Han- Nie było żadnego etycznego oparcia. Nie sa Wernera Richtera Grupa 47, która było literackiego wzoru. Nie było trady- zapraszała przez wiele lat pisarzy i kry- cji. Była tylko prawda. Nawet język nie tyków na dyskusje literackie. A spory nadawał się już do użytku. Zanieczyściły były często bardzo ostre, m.in. dzięki go lata hitlerowskie i propaganda wojen- obecności wielu znakomitych krytyków, na. Trzeba go było dopiero żmudnie, sło- jak Marcel Reich-Ranicki, Joachim Ka- wo po słowie opukiwać [...]. Ale mimo iser, Hellmuth Karasek, Hans Mayer, wszelkich trudności było to sensowne Fritz J. Raddatz. Impuls do powstania pisanie. Bowiem ta powojenna literatura Grupy 47, wywierającej duży wpływ na nie tylko uczyła prawdomówności i nie- ówczesne życie literackie, stworzyła hi- ufności, lecz potrafiła także zaniepoko- storyczna klęska III Rzeszy. Zarówno ić; wiedziała nie tylko, kogo zaatakować, w sferze treści, jak i języka gorączkowo lecz także w imię czego. Była to bowiem szukano wyjścia z zaklętego kręgu faszy- literatura zaangażowana, która czegoś stowskiego zaczadzenia. Zaangażowany chciała. A chciała zmieniać”. w działalność Grupy pisarz Wolfdietrich W 1946 roku Hans Werner Richter i Schnurre scharakteryzował tę sytuację Alfred Andersch wydają w Monachium następująco: czasopismo „Der Ruf“, ukazujące się je- „Nie zaczynało się wówczas pisać dynie przez osiem miesięcy. Na panewce dlatego, że postanowiło się zostać pisa- spalił również projekt utworzenia nowe- rzem. Pisało się dlatego, że nie można go pisma literacko-satyrycznego, które było robić czegoś innego. Pisało się na miało nosić tytuł „Skorpion”, a które- skutek wstrząsu i oburzenia. Pisało się, mu amerykańskie władze okupacyjne ponieważ straszliwe doświadczenia wo- nie udzieliły licencji. Wspomniane „Der jenne narzucały swoją naukę. Pisało się, Ruf” od pierwszego numeru było dzie- 7 Artykuły ckiem niechcianym, bowiem zamiesz- Kahlschlagliteratur, czyli oczyszczoną z czono w nim fotografię niemieckiego faszystowskiego żargonu oraz świadomą żołnierza z podniesionymi w kapitulan- swej odpowiedzialności społecznej i po- ckim geście rękami, a Andersch w arty- litycznej. kule Wolność i socjalizm z dziennikarską Na kolejne spotkania Hans Werner naiwnością rozpisywał się euforycznie o Richter zapraszał kolegów po piórze bez „nowych czasach” w sytuacji, gdy fizycz- zbędnej biurokracji – na ręcznie pisanych nie i psychicznie zgnębieni mieszkańcy kartach pocztowych. Wykluczył jednak cierpieli okrutny głód, a na czarnym znanych pisarzy z lat dwudziestych, a rynku jedyną niemal siłą nabywczą były postawił na młodą generację, na jej en- amerykańskie papierosy. tuzjazm oraz nieskażone narodowym Niemniej jednak „Der Ruf”, chociaż socjalizmem poglądy. „Nie oznaczało to było agresywne i aroganckie, zyskało po- wrogości – pisał wiele lat później Richter wodzenie i w krótkim czasie poszerzyło – lecz cezurę między generacjami i epo- krąg współpracowników. Wokół perio- kami. Musieliśmy zacząć od samego po- dyku gromadzili się przede wszystkim czątku, bez pomocy prominentów”. powracający z niewoli młodzi ludzie, Grupa 47 powoli zyskała rozgłos i szukający kontaktów i możliwości ko- uznanie. Dwa razy do roku – wiosną i je- munikowania się w nowym języku. Nie sienią – zawsze według tego samego sce- ufali i nie dowierzali skompromitowa- nariusza spotykali się pisarze, również nym instytucjom, więc spontanicznie krytycy, historycy literatury, a później jednoczyli się w różnych grupach, stano- także wydawcy. Początkowo Hans Wer- wiących zalążek przyszłej Grupy 47. Ale ner Richter nie dysponował żadnymi w kwietniu 1947 roku – po wydaniu 17. funduszami i każdy uczestnik pokrywał numeru pisma – władze amerykańskie koszty we własnym zakresie. Nie zapo- zamykają czasopismo, zarzucając wy- wiadano też programu czy tematyki. Nie dawcom nihilizm oraz „lekki” nacjona- były to zatem wyreżyserowane zebrania, lizm. Hans Werner Richter nie poddaje lecz spontaniczne spotkania. się i już we wrześniu 1947 roku organizu- Na trzecim spotkaniu w Jugenheim je w Bannwaldsee, w mieszkaniu pisarki w 1948 roku fragmenty powieści Die Ge- Ilse Schneider-Lengyel, inauguracyjne schlagenen przedstawił Hans Werner Rich- spotkanie pisarzy, na którym pierwszy ter. Potraktowano go bez taryfy ulgowej, manuskrypt przedstawia Wolfdietrich zarzucając stereotypy i powielanie klisz. Schnurre. Z sali padają uwagi krytyczne, Lider Grupy 47 wyrzucił manuskrypt do ostre, formułowane bez ogródek i zbęd- kosza. Uczestnicy w sposób zdecydowany nego teoretyzowania. W ten sposób po- formułowali swoje sympatie i antypatie. wstały określone „reguły gry”, których Wskazywanie kciukiem w dół oznaczało skrupulatnie przestrzegano. Kilka mie- dezaprobatę i autorowi przerywano bru- sięcy później ukazuje się tom opowiadań talnie dalszy występ. Unikano eklektycz- Tausend Gramm, w którym Wolfgang Wey- nej krytyki literackiej, bowiem chodziło rauch literaturę przedstawioną podczas o współuczestniczenie w tworzeniu mło- pierwszego spotkania Grupy nazywa dej literatury. Dzięki działalności Grupy 8 Norbert Honsza: Powojenny gejzer intelektualny. Grupa 47 47 – skonstatował Hans Magnus Enzen- (i jak się potem okazało) znakomici pi- sberger w 1964 roku – zaoszczędzono sarze, jak Ingeborg Bachmann czy Paul publiczności wielu kiepskich książek. Celan. Mimo to Grupę poddawano ostrej kry- Na spotkaniu w Mainz (1953) biorą tyce i obrzucano wręcz kalumniami w udział po raz pierwszy Martin Walser i rodzaju: kawiarniana klika, literacka Joachim Kaiser. Obaj odnieśli później mafia, horda komunistycznych kretów wielkie sukcesy: pierwszy w literaturze, lub Ku-Klux-Klan. drugi w krytyce. Nagrodę w Mainz otrzy- W czasie spotkań