Druk nr 2951 Warszawa, 6 marca 2009 r. SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ VI kadencja

Pan Bronisław Komorowski Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

Na podstawie art. 33 w związku z art. 136a ust. 1 regulaminu Sejmu niżej podpisani posłowie wnoszą projekt uchwały:

- w sprawie zmiany uchwały z dnia 11 stycznia 2008 roku o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiąz- ków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno- rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Minis- trów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopa- da 2007 roku.

Do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad projektem uchwały upoważniamy pana posła Arkadiusza Mularczyka.

(-) Waldemar Andzel; (-) Marek Ast; (-) Zbigniew Babalski; (-) Piotr Babinetz; (-) Barbara Bartuś; (-) Dariusz Bąk; (-) Andrzej Bętkowski; (-) Mariusz Błaszczak; (-) Antoni Błądek; (-) Joachim Brudziński; (-) Piotr Cybulski; (-) Tadeusz Cymański; (-) Witold Czarnecki; (-) Edward Czesak; (-) Andrzej Ćwierz; (-) Zbigniew Dolata; (-) Jacek Falfus; (-) Zbigniew Girzyński; (-) Szymon Stanisław Giżyński; (-) Mieczysław Golba; (-) Marian Tomasz Goliński; (-) Kazimierz Gołojuch; (-) Artur Górski; (-) Tomasz Górski; (-) Krystyna Grabicka; (-) Czesław Hoc; (-) Dawid Jackiewicz; (-) Jarosław Jagiełło; (-) Grzegorz Janik; (-) Krzysztof Jurgiel; (-) Dariusz Kaczanowski; (-) Mariusz Kamiński; (-) Beata Kempa; (-) Izabela Kloc; (-) Sławomir Kłosowski; (-) Lech Kołakowski; (-) Bogusław Kowalski; (-) Zbigniew Kozak; (-) Maks Kraczkowski; (-) Leonard Krasulski; (-) Marek Kwitek; (-) Tomasz Latos; (-) Krzysztof Lipiec; (-) Marek Łatas; (-) Krzysztof Maciejewski; (-) ; (-) Ewa Malik; (-) Gabriela Masłowska; (-) Mirosława Masłowska; (-) Jerzy Materna; (-) Marek Matuszewski; (-) Arkadiusz Mularczyk; (-) Maria Nowak; (-) Stanisław Ożóg; (-) Anna Paluch; (-) Stanisław Pięta; (-) Krzysztof Popiołek; (-) Elżbieta Rafalska; (-) Jan Religa; (-) Józef Rojek; (-) Nelli Rokita-Arnold; (-) Dariusz Seliga; (-) Anna Sobecka; (-) Krzysztof Sońta; (-) Piotr Stanke; (-) ; (-) Robert Telus; (-) Ryszard Terlecki; (-) Andrzej Walkowiak; (-) Teresa Wargocka; (-) ; (-) Michał Wojtkiewicz; (-) Tadeusz Woźniak; (-) Waldemar Wrona; (-) Sławomir Zawiślak; (-) Łukasz Zbonikowski; (-) Jarosław Zieliński; (-) Maria Zuba; (-) Jarosław Żaczek. UCHWAŁA Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia ...... 2009 r.

w sprawie zmiany Uchwały z dnia 11 stycznia 2008 roku o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopada 2007 roku.

Na podstawie art. 111 Konstytucji Rzeczypospolitej oraz art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 21 stycznia 1999 roku o sejmowej komisji śledczej (Dz.U. Nr 35, poz. 321 oraz 2005 r. Nr 122, poz. 1023) Sejm Rzeczypospolitej uchwala, co następuje:

Art. 1.

1. w preambule do uchwały wyrazy „sprawowania funkcji Prezesa Rady Ministrów przez Kazimierza Marcinkiewicza oraz Jarosława Kaczyńskiego, to jest w okresie od dnia 31 października 2005 roku do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „sprawowania funkcji Prezesa Rady Ministrów przez Kazimierza Marcinkiewicza, Jarosława Kaczyńskiego oraz Donalda Tuska, to jest w okresie od dnia 31 października 2005 roku do końca VI kadencji Sejmu RP”

2. w art. 1 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do końca VI kadencji Sejmu RP”,

3. w art. 2 w pkt 1 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do końca VI kadencji Sejmu RP”,

4. w art. 2 w pkt 2 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do końca VI kadencji Sejmu RP”,

5. w art. 2 w pkt 3 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do końca VI kadencji Sejmu RP”,

Art. 2.

Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.

UZASADNIENIE

W dniu 11 stycznia 2008 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął Uchwałę o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopada 2007 roku, zwanej dalej Uchwałą o powołaniu Komisji Śledczej…. Powyższa uchwała została zaskarżona przez grupę posłów do Trybunału Konstytucyjnego. Wyrokiem z dnia 26 listopada 2008 roku Trybunał Konstytucyjny uznał powyższą Uchwałę, w przeważającej części, za zgodną z Konstytucją (sygnatura akt sprawy U 1/08). Skarżąc Uchwałę o powołaniu Komisji Śledczej…, grupa posłów podnosiła, iż „nieprzekraczalną granicą czasową zainteresowania Komisji jest (...) data 16 listopada 2007 roku. Oznacza to, że Komisja nie może badać dalszego ciągu spraw rozpoczętych przed tą datą, a trwających nadal pod władzą obecnego układu parlamentarno-rządowego”. Trybunał Konstytucyjny, co prawda nie przychylił się do stanowiska skarżących, ale przyjął tym samym, iż zakres badania Komisji Śledczej jest zakreślony datami 31 października 2005 roku – 16 listopada 2007 roku. Biorąc pod uwagę, że od dnia powołania Komisji Śledczej minął ponad rok, a w okresie tym pojawiły się nowe okoliczności i dowody, które powinny być przedmiotem zainteresowania Komisji, zachodzi potrzeba rozszerzenia zakresu czasowego działania Komisji Śledczej. W przypadku, gdyby Sejm Rzeczypospolitej nie zdecydował się na podjęcie powyższej uchwały zachodzi niebezpieczeństwo sparaliżowania prac Komisji Śledczej. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż w dotychczasowym brzmieniu Uchwały o powołaniu Komisji Śledczej…, zachodzi wątpliwość co do możliwości przekazywania Komisji Śledczej dokumentów w sprawach będących w jej zainteresowaniu, a wytworzonych po dniu 16 listopada 2007 roku. Większość ze spraw będących w zakresie zainteresowania Komisji, była prowadzona również po dniu 16 listopada 2007 roku i w związku z tym objęta jest tajemnicą śledztwa, a w niektórych przypadkach również tajemnicą państwową. Żądania Komisji przedstawienia akt prowadzonych spraw bez wyraźnej podstawy prawnej może być niezgodne z prawem. Z drugiej strony rzeczą oczywistą jest, iż dla zbadania całości sprawy będącej w zainteresowaniu Komisji Śledczej niezbędne jest zapoznanie się z pełnym materiałem dowodowym zebranym w sprawie. W innym przypadku działania Komisji Śledczej miałyby charakter jedynie walki politycznej i nie zmierzały do realizacji ustawowych zadań dla których jest powołana. Do pełnego wyjaśnienia okoliczności dla których została powołana Komisja Śledcza konieczne jest zapoznanie się z materiałami postępowań przygotowawczych, dyscyplinarnych itd., które zostały wszczęte po granicznej dacie 16 listopada 2007 roku, a które dotyczą prawidłowości postępowań wszczętych pomiędzy 31 października 2005 roku a 16 listopada 2007 roku. Jednakże w świetle obecnie obowiązującej Uchwały o powołaniu Komisji Śledczej…, udostępnienie tych materiałów byłoby bezprawne. Ujawnienie ich, a już z pewnością badanie pod względem prawidłowości i rzetelności nie będzie możliwe. W obecnym stanie prawnym osoby przekazujące te dokumenty mogą narazić się na odpowiedzialność karną. Jakkolwiek art. 241 Kodeksu Karnego gwarantujący zachowanie tzw. tajemnicy śledztwa, nie ma charakteru bezwzględnego i w określonym stanie faktycznym ujawnienie takich informacji nie będzie przestępstwem, to już art. 265 i 266 Kodeksu Karnego penalizują wykorzystywanie i ujawnianie tajemnicy państwowej, w każdym przypadku gdy będzie ona udostępniona osobie nieuprawnionej w rozumieniu ustawy o z dnia 22 stycznia 2005 roku o ochronie informacji niejawnych (Dz.U. Nr 196 poz. 1631 t.j. z późn. zm.). Jeśli okazałoby się, że posłowie biorący udział w pracach Komisji Śledczej nie są osobami uprawnionymi w świetle obowiązującej Uchwały o powołaniu Komisji Śledczej… to mogą narazić się na odpowiedzialność karną, oraz w myśl art. 45 powyższej ustawy kontrolne postępowanie sprawdzające, skutkiem czego mogą zostać pozbawione poświadczenia bezpieczeństwa umożliwiającego dostęp do tajemnicy państwowej. Ponadto jest wysoce prawdopodobne, że sprawozdanie z działalności Komisji Śledczej zostanie przygotowane przez zakończeniem, przynajmniej części, z postępowań przygotowawczych, będących w zainteresowaniu Komisji Śledczej. W takim przypadku podanie powyższego sprawozdania do publicznej wiadomości może naruszać art. 241 Kodeksu Karnego albowiem dojdzie do rozpowszechnienia informacji stanowiących tajemnicę postępowania przygotowawczego, zanim zostanie ona ujawniona w postępowaniu sądowym. W żadnym przypadku posłowie nie będą uprawnieni do dysponowania tymi informacjami. Z tych powodów zmiana zakresu czasowego prac komisji jest bezwzględnie konieczna. Kolejne powody, dla których należałoby rozszerzyć zakres czasowy prac Komisji Śledczej znajdują się w samym uzasadnieniu do Uchwały o Powołaniu Komisji Śledczej… złożonym przez posłów PO. Podstawą powołania Komisji Śledczej były „(…) przekazywane w mediach informacje o bezpośrednim lub pośrednim wywieraniu nacisków na prokuratorów i funkcjonariuszy państwowych w sprawach, w których wynikiem bezpośrednio zainteresowany był Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny (…). Nie ulega wątpliwości, że stawiane medialne zarzuty o możliwości wykorzystywania zajmowanej funkcji państwowej do celów prywatnych, są z punktu widzenia zasad demokratycznego państwa prawnego bardzo poważne i winny być bezspornie wyjaśnione, zarówno w interesie państwa, jak też w interesie osób, wobec których publicznie formułowane są takie zarzuty”. Otóż okoliczności, które były podstawą powołania Komisji Śledczej, pojawiały się również po dniu 16 listopada 2007 roku i są nierozerwalnie związane ze sprawami będącymi w zakresie zainteresowania Komisji Śledczej. Po tej dacie media informowały o przypadkach domniemanej presji przełożonych na prokuratorów, funkcjonariuszy służb specjalnych i innych urzędników państwowych. Pozwala to domniemywać, iż opisywane działania miały stanowić gwarancję skuteczności w realizacji rozliczania poprzedniej ekipy rządowej i wytworzeniu atmosfery uległości. Od czasu powołania rządu Donalda Tuska media wskazywały na wiele przypadków presji w organach śledczych m.in.: - dymisje na stanowiskach kierowniczych w prokuraturach i służbach specjalnych, - autorytatywne wypowiedzi szefów Ministerstwa Sprawiedliwości, które mogłyby sugerować podwładnym sposób rozstrzygnięcia danej sprawy, - kontrola najważniejszych śledztw, - przedłużanie postępowania dyscyplinarnego wobec byłej szefowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Elżbiety Janickiej, - odwołanie rzecznika dyscyplinarnego przy Prokuratorze Generalnym prokurator Anety Rafałko, - wywieranie nieformalnych nacisków na prokuratora Wojciecha Miłoszowskiego w celu zebrania materiałów obciążających byłego Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, - presja szefostwa służb specjalnych na funkcjonariuszy w celu znalezienia dowodów na rzekome łamanie prawa przez służby specjalne w czasach PiS. Po objęciu urzędu minister Zbigniew Ćwiąkalski odwołał zastępcę Prokuratora Generalnego Jerzego Engelkinga i Naczelnego Prokuratora Wojskowego Tomasza Szałka. Jerzego Engelkinga zastąpił Andrzej Pogorzelski. Minister Ćwiąkalski mówił, że stracił zaufanie do prokuratora Engelkinga. Przypominał multimedialną konferencję prasową z sierpnia 2007 roku, na której prokurator Engelking, prezentując materiały operacyjne, dowodził, że szef MSWiA Janusz Kaczmarek spotkał się w lipcu w hotelu Marriott z Ryszardem Krauze1. Minister Ćwiąkalski odwołał także szefów prokuratur apelacyjnych z Warszawy, Krakowa, Katowic, Lublina i Rzeszowa oraz szefa Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Na ich miejsce wyznaczył - na półroczne okresy - nowych szefów prokuratur. Były to zmiany na skalę niespotykaną do tej pory w prokuraturze2. W ocenie wielu obserwatorów minister Ćwiąkalski przeprowadził w prokuraturach „polityczną czystkę”. „Nasz Dziennik” poinformował np., że skala zmian w prokuraturach przeprowadzanych przez szefa resortu sprawiedliwości „zaczyna przypominać czasy głębokiego PRL”3. Najważniejsze śledztwa w kraju zostały objęte kontrolą, co mogło stanowić formę nacisku na prokuratorów prowadzących te sprawy. Audytem objęto m.in. następujące śledztwa : - w sprawie lobbysty Marka Dochnala; - w sprawie burmistrza Helu Waldemara W. i b. posłanki Platformy Obywatelskiej Beaty Sawickiej podejrzanych o korupcję; - w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy CBA (z zawiadomienia samej B. Sawickiej); - w sprawie rzekomej korupcji w wymiarze sprawiedliwości w Bielsku-Białej i Ostrołęce; - w sprawie podania niezweryfikowanych danych w raporcie z weryfikacji WSI; - w sprawie nieuprawnionego zakładania podsłuchów, - w sprawie korupcji w piłce nożnej; w sprawie korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu, - w sprawie afer: gruntowej, węglowej odrolnienia ziemi na Mazurach i akcji CBA w resorcie rolnictwa; - w sprawie doktora Mirosława G.; - w sprawie domniemanych nadużyć w związku z multimedialną konferencją prokuratury o Januszu Kaczmarku, Konradzie Kornatowskim i Jaromirze Netzlu. Informacje o tych śledztwach przedstawiono na specjalnej konferencji prasowej Prokuratora Krajowego Marka Staszaka oraz wiceprokuratorów generalnych Jerzego Szymańskiego i Andrzeja Pogorzelskiego. Przeprowadzony audyt śledztw doprowadził do kolejnych zmian na

1 http://209.85.129.132/search?q=cache:y46HMe- YqmEJ:k.com.pl/index.php/content/view/1748/0/+zmiany+w+prokuraturze&hl=pl&ct=clnk&cd=6&gl=pl 2 PAP, Sześciu szefów prokuratury odwołanych, 2007-12-12 17:04 http://209.85.129.132/search?q=cache:QUF21VsO_7sJ:www.wprost.pl/ar/119549/Szesciu-szefow-prokuratury- odwolanych/+zmiany+w+prokuraturze&hl=pl&ct=clnk&cd=19&gl=pl 3 Polska Agencja Prasowa, Ćwiąkalski:zmiany w prokuraturach mają charakter merytoryczny, 2008-01-15 (10:15) kierowniczych stanowiskach prokuratur, dotyczyło to zwłaszcza prokuratur apelacyjnych w Warszawie i Katowicach4. Minister Ćwiąkalski osobiście wypowiadał się w sprawach związanych z osobą swojego poprzednika na stanowisku Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro. Minister Sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska mówił m.in. o rzekomych nieprawidłowościach w ministerstwie za czasów, kiedy na czele resortu stał . Na początku 2008 roku zapowiedział, iż zawiadomi prokuraturę o fakcie niszczenia korespondencji pracowników gabinetu politycznego min. Zbigniewa Ziobry. Korespondencja prowadzona była z prokuraturą i dotyczyła kampanii wyborczej SLD. W wywiadzie dla RMF Zbigniew Ćwiąkalski stwierdził, że min. Ziobro kazał zbierać dokumenty dotyczące finansowania kampanii wyborczej SLD. Gdy PiS przegrał wybory, polecił swym współpracownikom papiery zniszczyć. Minister Cwiąkalski potwierdził również, że laptopy pozostawione przez Ziobrę noszą ślady zniszczeń, jakby ktoś starał się zacierać ślady. Minister Ćwiąkalski tłumaczył, że to nie jest tak, jakby laptop spadł z biurka, tylko raczej tak, jakby ktoś walił w niego młotkiem. Mówił wtedy również, że zastanawiające jest, iż zachowują się tak ludzie, którzy przedstawiają się jako kryształowo czyści5. Min. Ćwiąkalski poglądów tych nie zdementował nawet po wypowiedzi Zbigniewa Ziobro, który tłumaczył, w jaki sposób doszło do zniszczenia laptopa. Były Minister Sprawiedliwości mówił, że cała sprawa jest oczywistą manipulacją. Z. Ziobro tłumaczył mianowicie: „Gdy byłem ministrem, rzeczywiście doszło do uszkodzenia powierzonego mi laptopa. Odłożyłem go i dostałem nowy. Prosiłem też o wycenę laptopa, bo chciałem pokryć koszty - każdy uczciwy człowiek czuje się w takim wypadku do tego zobowiązany. Okazuje się, że doszło do morderstwa laptopa. Przed państwem stoi arcyzbrodniarz”6. Min. Ćwiąkalski do ewidentnego błędu w tej sprawie przyznał się dopiero pod koniec swojego urzędowania w Ministerstwie Sprawiedliwości. W wywiadzie dla „Dziennika” powiedział mianowicie: „Dziś nie zacząłbym już swojego urzędowania od pokazania laptopa Zbigniewa Ziobry. Dałem się podpuścić dziennikarzom. To nie był najlepszy pomysł, nie w moim stylu. Nie chcę zwalać na nikogo winy, ale tak, to był błąd. Dałem się wtedy podpuścić dziennikarzom, dzisiaj już bym się nie dał”7. Jednak do tego czasu sprawa tzw. „zniszczenia laptopa” Zbigniewa Ziobry była – w wyniku tych pierwszych, sugerujących wypowiedzi min.

4 Staszak: zmiany w prokuraturze w części wynikiem audytu, 2008-01-17 17:23:00. http://209.85.129.132/search?q=cache:dUxFPHvIKb8J:www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/ar tykul/staszak%3Bzmiany%3Bw%3Bprokuraturze%3Bw%3Bczesci%3Bwynikiem%3Baudytu,80,0,314192.html +zmiany+w+prokuraturze&hl=pl&ct=clnk&cd=18&gl=pl 5 http://www.gover.pl/news/szczegoly/guid/zbigniew-cwiakalski-ziobro-niszczyl-dokumenty 6 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4890545.html Ćwiakalskiego – negatywnie dla byłego Ministra Sprawiedliwości w rządzie Jarosława Kaczyńskiego oceniana. Konieczne jest zatem wskazanie, iż śledztwa dotyczące uszkodzenia laptopa oraz rzekomego niszczenia dokumentów zostały umorzone.8 Podobne zachowanie – jak Zbigniew Ćwiąkalski – zaprezentował kilka tygodni temu nowy Minister Sprawiedliwości Andrzej Czuma, który w jednej z pierwszych wypowiedzi po objęciu urzędu zasugerował, że CBA i gdański Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej mogły się pomylić, stawiając korupcyjne zarzuty prezydentowi Sopotu Jackowi Karnowskiemu: „Mimo że przeczytałem wszystkich osiem zarzutów, wiem, że bywa taka sytuacja, iż organy ścigania, działając w dobrej wierze, trafiają w próżnię. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, zakładam jednak taką sytuację”9. Dopuszczalne jest przypuszczenie, iż zmiany na kierowniczych stanowiskach miały spowodować, że prokuratury stały się podatne na nieformalne sugestie, wpływy, naciski. Przez szereg miesięcy prowadzono postępowanie dyscyplinarne wobec prokurator Elżbiety Janickiej, byłej szefowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jej sprawa była początkowo prowadzona przez prokurator Anetę Rafałko jako rzecznika dyscyplinarnego przy Prokuratorze Generalnym, która zeznając w dniu 2 lipca 2008 roku podała, że minister Ćwiąkalski odwołał ją w styczniu 2008 roku, gdy przedstawiła propozycję niewszczynania postępowania dyscyplinarnego wobec byłej szefowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie Elżbiety Janickiej. Prokurator Rafałko twierdziła, że nie uznała za wiarygodne zeznań obciążających Janicką i stwierdziła brak przesłanek do wszczęcia postępowania. Taki wniosek przedstawiła 16 stycznia 2008 roku i tego samego dnia została odwołana z funkcji rzecznika dyscyplinarnego. Podobną ocenę sprawy miał rzecznik dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym prokurator Mirosław Tabor, który w dniu 20 lutego 2008 roku przedstawił projekt postanowienia w przedmiocie odmowy wszczęcia formalnego postępowania dyscyplinarnego wobec prokurator Elżbiety Janickiej. Jednak postępowanie dyscyplinarne wobec niej zostało przedłużone do 30 lipca 2008 roku 10. Ostatecznie w sierpniu 2008 roku prokurator Elżbiecie Janickiej został postawiony zarzut utrudniania śledztwa w sprawie byłego ministra sportu Tomasza Lipca11.

7http://wiadomosci.wp.pl/kat,50316,title,Cwiakalski-zaluje-sprawy-z-laptopem- Ziobry,wid,10548794,wiadomosc_prasa.html 8 http://www.rp.pl/artykul/16,272168_Umorzono_sledztwo_ws__niszczenia_akt.html 9 I. Kacprzak, P. Kubiak, P. Nisztor „Andrzej Czuma naciska na prokuratorów w sprawie Sopotu?”, „Rzeczpospolita” z 31. o1-1.02. 2009 10 Prokurator Tabor: przedłużono postępowanie wobec Janickiej 2008-07-02 17:38:00 11 Prok. Janicka ma zarzut utrudniania śledztwa, 22 sierpnia 2008 (16:01) Jak wynika z doniesień medialnych, podobny scenariusz mógł mieć miejsce w sprawie prokuratora Wojciecha Miłoszowskiego. Jak wynika z wypowiedzi prokuratora Wojciecha Miłoszewskiego (udzielonej w stacji TVN 24 w dniu 10 lipca 2008 roku) był on telefonicznie naciskany – pomimo braku podstaw – do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez byłego Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro. Gdy prokurator Miłoszewski odmówił, został wezwany do Prokuratury w Płocku w charakterze świadka, gdzie odebrano od niego zeznania. W tej sprawie prokurator Prokuratury Okręgowej w Płocku (najprawdopodobniej chodzi o prokurator Ewę Szatałowicz - Szmidt) miała być poddana presji służbowej ze strony przełożonych w celu przyjęcia od prokuratora Miłoszewskiego zawiadomienia o przestępstwie, pomimo braku podstaw. W wypowiedzi dla stacji TVN24 w dniu 10 lipca 2008 roku prokurator Miłoszewski stwierdził mianowicie m.in.: „Prokuratura w Płocku w pierwszym kontakcie ze mną czy takim telefonie wykonanym przez referenta sprawy, oznajmiono mi, że mam się stawić do prokuratury płockiej celem złożenia zawiadomienia o przestępstwie. (…) Tonem oznajmującym pani stwierdziła, że mam się stawić w Płocku celem złożenia zawiadomienia. Kiedy ja powiedziałem, że nie złożę zawiadomienia, nie widzę żadnego przestępstwa, wówczas ta pani odpowiedziała, że jak ona nie wykona polecenia przyjęcia zawiadomienia, to wyląduje gdzieś tam w Gołdapi czy Suwałkach. No więc ja powiedziałem z kolei, że jeśliby miała jakieś konsekwencje ponieść z tego, że takiego zawiadomienia nie złożę, żeby skontaktowała się ze swoimi przełożonymi z Prokuraturą Krajową, która takie polecenie miała jej wydać i zwaliła na mnie, powiedziała, że ja zawiadomienia nie złożę. I w tej sytuacji faktycznie za 2 godziny ta pani prokurator zadzwoniła i oświadczyła, że w takim razie będę jako świadek przesłuchiwany”. Wcześniej, bo dnia 9 lipca 2008 roku w „Dzienniku”, w prokurator Wojciech Miłoszewski komentując wniosek o uchylenie mu immunitetu prokuratorskiego stwierdził: „To może retorsja za to, że nie chciałem złożyć zawiadomienia przeciwko Ziobrze”. Dodał również: „Minister polecił mi pokazać akta Jarosławowi Kaczyńskiemu, ale nie widziałem w tym przestępstwa. Przeciwnie. Byłem przekonany, że to pomoże nam w ściganiu mafii”12. Z kolei jak podał dziennik „Rzeczpospolita” prokurator Miłoszewski wiąże prowadzone wobec niego postępowanie z odmową złożenia zawiadomienia przeciwko Zbigniewowi Ziobro. Prokurator stwierdził: „Przed przesłuchaniem w płockiej prokuraturze usłyszałem od prowadzącej sprawę, że mam się stawić i złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez ministra Ziobrę. Nie zgodziłem się. Wtedy wezwali mnie jako świadka”13. Po kilku dniach prokurator Miłoszewski zaczął się wycofywać z niektórych opinii, tak jakby został poddany jakimś nieformalnym naciskom.

12 A. Marszałek, „Minister opowiada, decyduje kto inny”, „Dziennik” z 9. 08. 2008 r. 13 G. Zawadka, „nie doniósł na Ziobrę – ma kłopoty”, Rzeczpospolita z 9. 08. 2008 r. W konsekwencji tych działań Prokuratura Okręgowa w Płocku w dniu 20 stycznia 2009 roku zarzuciła ministrowi Zbigniewowi Ziobro bezprawne ujawnienie akt śledztwa dotyczącego mafii paliwowej. Według prokuratury ujawnił on w ten sposób tajemnicę służbową i działał na szkodę interesu publicznego14. W ostatnich dniach wyszło na jaw, iż sprawa mafii paliwowej pozostawała w żywotnym zainteresowaniu nowych władz w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jak podaje dziennik Rzeczpospolita15 w aktach sprawy dotyczącej uchylenia immunitetu prokuratorowi Wojciechowi Miłoszewskiemu znajduje się oświadczenie tego prokuratora, w którym sugeruje on, iż były prokurator krajowy Marek Staszak zbierał informacje od prokuratorów zajmujących się mafią paliwową na temat ich kontaktów z politykami PiS. Do przypadków nacisków miało dochodzić również w służbach specjalnych. W Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego miały miejsca przypadki poddawania funkcjonariuszy presji, postępowaniom dyscyplinarnym. Dopuszczalne jest przypuszczenie, iż celem powyższych działań miało być znalezienie dowodów na bezprawne działania szefów służb specjalnych w czasach PiS. W ostatnich dniach w tym zakresie doszło do tragicznego zdarzenia. W dniu 19 stycznia 2009 roku podpułkownik ABW Barbara P. popełniła samobójstwo. W delegaturze spekuluje się, że przyczyną mógł być mobbing ze strony szefostwa ABW. Według serwisu internetowego Dziennik.pl. ppłk Barbara P. zostawiła list pożegnalny, w którym oskarżyła swoich przełożonych o złe traktowanie. Za poprzedniego kierownictwa awansowała do centrali ABW w Warszawie, zajmowała się sprawami finansowymi. Po zmianie władzy odesłano ją z powrotem do Poznania, jednak często była wzywana do centrali. Według serwisu Dziennik.pl Barbara P. wielokrotnie była przesłuchiwana przez nowe kierownictwo prowadzące audyt16. Samobójstwo Barbary P. to kolejne tragiczne zdarzenie związane z działalnością ABW. W lipcu 2008 roku próbę samobójczą podjął dziennikarz Wojciech Sumliński, którego zatrzymało ABW w związku ze śledztwem w sprawie rzekomej korupcji w Komisji Weryfikacyjnej ds. Wojskowych Służb Informacyjnych i domniemanej sprzedaży spółce AGORA tajnego aneksu z raportu z weryfikacji WSI. W związku z tym śledztwem w maju 2008 roku Prokuratura Krajowa zleciła przeprowadzenie rewizji kilkunastu mieszkań, w tym także pomieszczeń dwóch członków Komisji Weryfikacyjnej. Do chwili obecnej nie postawiono im zarzutu korupcji i ujawnienia tajnego aneksu. Postanowienie o przeszukaniu podpisało – co jest praktyką niespotykaną – dwóch prokuratorów.

14 http://wyborcza.pl/1,75478,6183520,Zbigniew_Ziobro_z_zarzutami.html 15 W. Wybranowski, „Staszak zbierał haki na ludzi PiS?”, Rzeczpospolita z 6.03.2009 r. 16 C. Gmyz , W. Wybranowski Samobójstwo agentki ABW, „Rzeczpospolita” z 23. 01. 2009 r. Z doniesień mediów wiadomo również o naciskach na instytucje państwowe nie będące pod kontrolą koalicji rządzącej. Sytuacja taka miała miejsce m.in. w przypadku Instytutu Pamięci Narodowej i była następstwem publikacją książki „SB a Lech Wałęsa”. Okoliczności te zostały później potwierdzone przez byłych i obecnych pracowników IPN. Z tych względów jest konieczne wyjaśnienie również tej okoliczności. Powyższe przykłady mogą uzasadniać przeświadczenie o tym, że w okresie od 16 listopada 2007 roku pracownicy instytucji śledczych znajdowali się pod presją przełożonych. Zachodzi podejrzenie, iż celem powyższych nacisków mogło być zebranie materiałów obciążających urzędników sprawujących funkcje za czasów rządów partii Prawo i Sprawiedliwość. Ponadto, nowy Minister Sprawiedliwości Andrzej Czuma autorytatywnie wypowiada się na temat prowadzonych czynności, sugerując podwładnym sposób rozstrzygnięcia spraw, np. mówiąc, że śledczy stawiając zarzuty prezydentowi Sopotu mogli „trafić w próżnię”. Odnosząc się do wymogów postępowania zgodnego z prawem, nie sposób nie zauważyć, iż uzasadnione może również być podejrzenie, że Minister Andrzej Czuma wypowiadając się o działaniach polskiego wywiadu w sprawie porwanego i zamordowanego w Pakistanie Polaka, mógł ujawnić tajemnicę państwową. Dlatego podstawowym warunkiem dla rzetelnej oceny legalności działań rządów Kaziemierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego jest zapoznanie się również z okolicznościami spraw wskazanych powyżej. Tylko wówczas będzie można ocenić, czy podejmowanie tych postępowań było uzasadnione wcześniejszymi bezprawnymi działaniami, czy też działania organów ścigania za rządów PiS były zgodne z obowiązującymi przepisami, a zmiany działania podejmowane po dacie 16 listopada 2007 r. miały charakter jedynie odwetu politycznego. Podsumowując, należy stwierdzić, że związek merytoryczny poszczególnych spraw wykracza poza datę 16 listopada 2007 roku, określoną w Uchwale o powołaniu Komisji, wyznaczającą ramy czasowe okresu będącego przedmiotem badań Komisji, określoną w uchwale o Komisji. Stanowi to o zasadności zaaprobowania niniejszej uchwały.

AUTOPOPRAWKA DO POSELSKIEGO PROJEKTU UCHWAŁY

Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia ...... 2009 r. w sprawie zmiany Uchwały z dnia 11 stycznia 2008 r. o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopada 2007 roku.

1. Zmianie ulega tytuł Uchwały. Otrzymuje on brzmienie: „Uchwała z dnia 11 stycznia 2008 r. o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 30 stycznia 2010 roku.”

2. Art. 1 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „ 1. w preambule do uchwały wyrazy „sprawowania funkcji Prezesa Rady Ministrów przez Kazimierza Marcinkiewicza oraz Jarosława Kaczyńskiego, to jest w okresie od dnia 31 października 2005 roku do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „sprawowania funkcji Prezesa Rady Ministrów przez Kazimierza Marcinkiewicza, Jarosława Kaczyńskiego oraz Donalda Tuska do 30 stycznia 2010 roku, to jest w okresie od dnia 31 października 2005 roku do 30 stycznia 2010 roku.””

3. Art. 1 ust. 2 otrzymuje brzmienie: „w art. 1 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do 30 stycznia 2010 roku””

4. Art. 1 ust. 3 otrzymuje brzmienie: „w art. 2 w pkt 1 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do do 30 stycznia 2010 roku””

5. Art. 1 ust. 4 otrzymuje brzmienie: „w art. 2 w pkt 2 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do 30 stycznia 2010 roku””

6. Art. 1 ust. 5 otrzymuje brzmienie: „w art. 2 w pkt 3 wyrazy „do dnia 16 listopada 2007 roku” zastępuje się słowami „do 30 stycznia 2010 roku””

UZASADNIENIE

Projekt autopoprawki ma za zadanie uściślić przedłożony projekt uchwały. Do Poselskiego projektu uchwały w sprawie zmiany Uchwały z dnia 11 stycznia 2008 r. o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno- rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopada 2007 roku złożonym 6 marca 2009 roku pojawiły się zastrzeżenia Biura Analiz Sejmowych.

Opinia Biura Analiz Sejmowych zarzuca projektowi uchwały, że rozszerzając czas badany przez Komisję do końca VI kadencji Sejmu RP daje możliwość badania przez Komisję zdarzeń przyszłych, co nie jest zgodne z zasadami funkcjonowania Komisji. Projekt nie uwzględniał też zmiany tytułu uchwały, który również zawierał zakres czasowy prac Komisji.

Przedstawiony projekt autopoprawki uwzględnia wszystkie uwagi Biura Analiz Sejmowych wyznaczając zakres czasowy prac Komisji od 31 października 2005 roku do 30 stycznia 2010 roku. Obecny zakres czasowy prac komisji obejmuje czas sprawowania funkcji Prezesa Rady Ministrów przez Kazimierza Marcinkiewicza oraz Jarosława Kaczyńskiego a także Donalda Tuska zawężając czas sprawowania przez niego funkcji do dnia 30 stycznia 2010 roku. Rozszerzenie zakresu czasowego, który ma zostać zbadany przez Komisję jest w pełni uzasadnione w kontekście szeregu informacji, jakie uzyskała ona w toku swych dotychczasowych prac, jak również zdarzeń, jakie zaistniały już po przyjęciu przez Sejm dnia 8 stycznia 2008 r. uchwały powołującej Komisję Śledczą. W tym kontekście wskazać należy także nowe okoliczności, w szczególności pojawiające się wątpliwości co do trybu, jak również czasu odwołania z funkcji szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego. Zdaniem wnioskodawcy zbadania wymaga koincydencja czasowa pomiędzy poinformowaniem premiera Donalda Tuska o akcji prowadzonej przez CBA w sprawie procesu legislacyjnego, dotyczącego ustaw o grach losowych i zakładach wzajemnych oraz decyzji o zdymisjonowaniu Szefa CBA .Kolejne wątpliwości wymagające zbadania przez Komisję wiążą się ze sposobem przedstawienia Panu Mariuszowi Kamińskiemu zarzutów przez Prokuraturę Okręgową w Rzeszowie, w śledztwie toczącym się pod sygnaturą VI Ds 26/07. Z informacji uzyskanych w toku prac Komisji Śledczej wynika bowiem, iż decyzja o przedstawieniu tych zarzutów przez prowadzącego śledztwo prokuratora mogła być efektem polecenia wyraźnego bądź jedynie dorozumianego wydanego mu przez jego przełożonych z Prokuratury Krajowej oraz Ministerstwa Sprawiedliwości.

Przywołane powyżej kwestie, mieszczące się w zakresie przedmiotowym zainteresowania Komisji, dają podstawę by podejrzewać, iż w czasie rządów obecnego Gabinetu, pod przewodnictwem Pana Premiera Donalda Tuska, mogły mieć miejsce nieprawidłowości, przejawiających się w bezprawnym wywieraniu wpływu na urzędników państwa tzw. „nacisków” .

Zatem przedłużenie okresu badanego przez Komisję Śledczą, tak by mogła ona wyjaśnić wszystkie pojawiające się wątpliwości, jest konieczne.