2 Z POWIATU GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy

KONKURS „RAZEM DBAJMY O CZYSTE W sierpniu minęły cztery miesiące realizacji projektu pn. „TWORZENIE GRUP WODY POWIATU KOSZALIŃSKIEGO” WSPARCIA DLA OSÓB Z OTYŁOŚCIĄ”.

Był to czas intensywnej pracy uczestników grup wsparcia. Mieszkańcy pracują nad sposobem odżywiania i dbają o systematyczny wysiłek fizyczny. Kilkanaście osób już osiągnęło niesamowite efekty. Zmotywowani przez pracę w grupie, spotkania z psychologiem, trenerem i warsztaty żywieniowe, osiągnęli imponujące spadki kilogramów. Wdrożony w codzienny rytm zdrowy tryb życia i sumienne treningi wywołały uśmiech na niejednej twarzy szczególnie podczas pomiarów masy ciała na ostatnich zajęciach. Przed nami jeszcze dwa spotkania, ciężki trening i przystosowanie do wyjścia z projektu (grupy wsparcia). Trzymamy kciuki, by efekty były jak najlepsze! Motywujemy i wspieramy się do końca, a jednocześnie już GRATULUJEMY dotychczasowych osiągnięć.

Powiat Koszaliński, w ramach projektu „Razem dbajmy o czy- ste wody powiatu koszalińskiego”, współfinansowanego z RPO WZ 2014-2020 zorganizował konkurs plastyczny i fotograficzny dla dzieci i młodzieży. W konkursie pt.: „Razem dbajmy o czyste wody powiatu koszalińskiego” mogły wziąć udział dzieci i młodzież z gmin: Polanów, Świeszyno, Biesiekierz oraz Manowo. Do konkursu zgłosiło się 40 osób. 3 września odbyło się posiedzenie komisji konkursu. Zgod- Fot. Warsztaty zdrowego żywienia „ZDROWE KOKTAJLE” nie z regulaminem komisja wybrała 5 zwycięzców, przyznała Firma PROF-ART Anna Piasecka, Gdynia. 6 wyróżnień oraz 29 „nagród pocieszenia”. Szczegółowe wyniki są dostępne na stronie www. powiat..pl Zadanie z zakresu zdrowia publicznego realizowane przez powiat koszaliński, w ramach Narodowego Programu Zdrowia 2016-2020, Działanie 2. Prowadzenie działań na rzecz zachowania właściwej masy ciała. Cel Operacyjny 1. Poprawa sposobu żywienia, stanu odżywiania oraz aktywności fizycznej społeczeństwa. „PRL PARTY” na pożegnanie lata w Mielnie Domu Pomocy Społecznej w Mielnie już po raz szesna- sty zorganizowano „Pożeg- nanie Lata”, tym razem pod Wnazwą „PRL PARTY”. Impreza odbyła się 6 września na terenie placówki. Na estradzie zaprezentowali się artyści re- prezentujący domy pomocy społecznej z terenu regionu środkowopomorskie- go oraz przedstawiciele lokalnych ze- społów ludowych, m.in. „Popowianie”. Oprócz mieszkańców i personelu DPS-u w Mielnie, występy oklaskiwali licznie przybyli goście, wśród nich Marian Her- manowicz, starosta koszaliński, Dariusz Kalinowski, wicestarosta oraz Olga Ro- szak-Pezała, burmistrz Mielna.

przypominając sobie hasła towarzyszące tamtej rzeczywistości. Jedno z nich: „Kobie- ty na traktory” zilustrowano przywożąc, na przyczepie ciągniętej przez starego Ursusa, damską część personelu mieleńskiej placów- ki. Na scenie panie odebrały podziękowania Zabawa przebiegała w konwencji pee- za swoją pracę oraz przygotowane przez relowskiej, a jej uczestnicy zwracali się do mieszkańców symboliczne statuetki. siebie per towarzyszu. Zabrzmiały też stare W powszechnej ocenie impreza była bardzo przeboje z lat siedemdziesiątych i osiem- udana. Słowa uznania należą się zarówno dyr. dziesiątych. Większość mieszkańców z sen- Jolancie Wyszyńskiej, jak i całemu gronu pra- tymentem wspominała dawne czasy, oglą- cowników DPS-u w Mielnie, którzy przyczynili dając komediowe scenki z życia PRL-u oraz się do jej organizacji i sprawnego przebiegu. Nr 9 (212) Wrzesień 2018 Z POWIATU 3 Kolejna droga wyremontowana

statnie lata w powiecie koszalińskim cechują się wyraźnym przyśpiesze- niem remontów dróg powiatowych. We wrześniu zakończyła się przebudo- wa kolejnej drogi powiatowej (nr 3523Z) na odcinku DK6 – Laski Koszaliń- Oskie – Dunowo. Drogowcy zapowiadają, że to jeszcze nie koniec w tym roku.

Wykonawcą najnowszej inwestycji była firma POL – DRÓG DRAWSKO POMORSKIE S.A. Za- kres robót objął przebudowę drogi powiatowej na odcinku o długości 5,59 km, w tym: wzmocnienie konstrukcji jezdni poprzez ułożenie warstw bitumicznych na całym odcin- ku drogi objętym przebudową wraz z poszerzeniem jezdni do szerokości 6m.; budowę ciągów pieszych w miejscowościach Laski Koszalińskie i Dunowo; budowę wysp dzielących (azyli); przebudowę zjazdów; wykonanie poboczy oraz oznakowania pionowego i poziomego. Całkowity koszt remontu wyniósł: 7.339.954,05 PLN. Na realizację tego przedsięwzięcia uzyskano dofinansowanie w kwocie 3.000.000 PLN w ramach Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016 – 2019. Pozostałą część sfinansowali soli- darnie powiat koszaliński oraz gminy Biesiekierz i Świeszyno. W symbolicznym otwarciu drogi, które nastąpiło 26 września w Laskach Koszalińskich, udział wzięli: starosta Marian Hermanowicz, wicestarosta Dariusz Kalinowski, wójt gminy Świeszyno Ewa Korczak, wójt gminy Biesiekierz Andrzej Leśniewicz, a także sołtysi miejsco- wości położonych przy wyremontowanej drodze, przedstawiciele Powiatowego Zarządu Dróg i wykonawcy. 4 SAMORZĄD I SPOŁECZEŃSTWO GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy DOŻYNKI W MŚCICACH Gm. Będzino. 8 września 2018 r. na pla- Pani Leonarda Czopko i Pan Zbigniew Sikor- suszą. W części oficjalnej wójt gminy Będzi- cu przy Domu Ludowym w Mścicach odbyły ski. Po przejściu korowodu na plac gospoda- no wręczył odznaczenia „Zasłużony dla rol- się tegoroczne Dożynki Gminne. Były wyjąt- rze dożynek – wójt gminy Henryk Broda i pre- nictwa” oraz „Byki Rozwoju”. Swoje nagrody kowe, gdyż obchodzone wspólnie z Przed- zes PZZ Mirosław Narojek, przywitali przyby- pracownikom przyznał także prezes Młynów siębiorstwem Zbożowo-Młynarskim „PZZ” w łych uczestników dożynek oraz podzielili się Stoisław. W konkursie wieńców zwycięży- Stoisławiu świętującym swój jubileusz 60-le- chlebem dożynkowym przekazanym przez ło sołectwo Będzino. Rozstrzygnięto także cia. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą starostów. Nie zabrakło słów podsumowania konkurs „Piękna Wieś Twoją zasługą”. Dużą w Mścicach. Starostami święta plonów byli skromnych i krótkich żniw poprzedzonych ofertę poczęstunku dla przybyłych przygo- towała Rada sołecka z Mścic. Na dzieci cze- kała ogromna strefa malucha z dmuchanymi zamkami, basenem i animatorami. Chętni mogli spróbować szczęścia w loterii, z której środki wspomogą rozwój sołectwa Mścice. Część artystyczna składała się z występów przedszkolaków z Mścic, zespołów ludowych: Swaty, Zalesie, Kwiaty Polskie i Popowianie. Wieczorem uczestnicy dożynek podziwia- li pokazy fireshow i laserów oraz bawili się przy repertuarze grupy B-QLL i Michaliny Olszewskiej, po których występie DJ zapełnił parkiet aż do rana. Samorząd dziękuje współorganizatorom i licznym sponsorom za wsparcie organiza- cyjne i finansowe dożynek.

KATARZYNA ŚWIEC Gminne Święto Plonów w Niedalinie – KOBIETĄ AKTYWNĄ Gm. Świeszyno. W ubiegłym roku desz- POWIATU KOSZALIŃSKIEGO cze przyczyniły się do zmniejszenia plonów, w tym roku z kolei upały, których rezultatem Katarzyna Kamila Świec jest mieszkan- były susze dokuczały rolnikom. Mimo to, 8 ką gm. Będzino od 1999 r. Po ukończeniu września na placu nad rzeką Radew w Nie- Akademii Medycznej w Gdańsku wraz z dalinie odbyły się Dożynki Gminne. Rolnicy rodziną zamieszkała w Mścicach, gdzie i mieszkańcy gminny tłumnie przybyli aby otworzyła punkt apteczny, który po czasie uczcić zakończone żniwa. Wśród licznych przekształcił się aptekę „Kapitańska”. W gości nie mogło zabraknąć wójt gminy Świe- 2005 r. Pani Katarzyna ukończyła specjali- szyno Ewy Korczak, wiceprzewodniczącego zację z farmacji aptecznej, ukończyła rów- Rady Powiatu Henryka Kuriaty, przewodni- nież studia podyplomowe na Uniwersytecie czącego Rady Gminy Jacka Marcinkowskie- Gdańskim „Zarządzanie w ZOZ-ach”, by w go, radnej Rady Powiatu Iwony Moszyńskiej, niedługim czasie otworzyć Przychodnię sołtysów sołectw Gminy Świeszyno, starosty Lekarską Master-Med. w Mścicach. Dziś przychodnia obsługuje ponad 5.000 osób dożynek Jana Demskiego, starościny doży- i służy mieszkańcom gminy Będzino. Pani nek Danuty Chromik, a także proboszcza Kasia jako kierownik przychodni zatrudnia Parafii Zegrze Pomorskie księdza Bogdana lekarzy różnych specjalizacji, aby ułatwić Gibczyńskiego, proboszcza Parafii Świeszy- mieszkańcom gminy dostęp do podstawo- no księdza Dawida Fuławki oraz księdza Ze- wych badań i leczenia. nona Stefańskiego. Znajduje też czas na działalność spo- Dożynki rozpoczęły się od nabożeństwa łeczną. Często organizuje bezpłatne akcje w kaplicy w Niedalinie, którą poprowadził jak np. badanie wzroku, spotkanie z dia- ksiądz proboszcz Bogdan Gibczyński. Na betologiem, pulmonologiem, spirometria, miejsce dożynek uczestników poprowadził podziękowania dla wszystkich tych, którzy porady dermatologiczne, badania profi- korowód dożynkowy poprowadzony przez przyczyniają się do rozwoju i promocji gminy laktyczne i in. Współpracuje ze szkołami OSP Niedalino, na czele którego stanę- Świeszyno, wyróżnienia dla osób oddających gminy Będzino, a głównie ze szkołą pod- ła wójt gminy, starosta, starościna, sołtysi swoje serce dla dobra gminy. Odznacze- stawową w Mścicach gdzie w 2011 r. otrzy- sołectw oraz mieszkańcy. Ceremoniał do- nia dla rolników, kobiet aktywnych, a także mała tytuł „Przyjaciela Szkoły”. Przez wiele żynkowy rozpoczął się od dzielenia chlebem. sponsorów, wśród których należy wymienić lat działała w Radzie Rodziców. Bezpłatnie Były również gorące słowa powitań gości, Pomorsko-Mazurską Hodowlę Ziemniaka w corocznie zaopatruje lokalną szkołę w wy- Strzekęcinie oraz Gospodarstwo Rolne Gie- posażenie medyczne (apteczki, opaski, zkowo Dawida Abbass. W trakcie trwania plastry i in. – na każde wyjazdy, rajdy, wy- dożynek czas umilały przybyłym gościom cieczki). Wspiera WOŚP, imprezy szkolne, pieśni zespołów ludowych: Jarzębin, Jagód, włącza się w pogadanki z młodzieżą. Cecylianek oraz chóru Kamerton 3 Energią i nowymi pomysłami dzieli się Podczas uroczystości odbył się konkurs z młodszymi i starszymi, bo wie, że aktyw- na najpiękniejszy, tradycyjny wieniec do- nym można i trzeba być w każdym wieku. żynkowy. Aby zachować obiektywność w Działalność na rzecz środowiska lokalnego ocenie została powołana specjalna komisja z oraz dobre relacje z mieszkańcami sołectwa Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w i samorządem Gminy pretendują Panią Ka- Koszalinie. Pierwsze miejsce zajęło sołectwo tarzynę Kamilę Świec do tak zaszczytnego Świeszyno, drugie sołectwo Niekłonice, a wyróżnienia - Tytułu Honorowego „Kobieta Aktywna Powiatu Koszalińskiego” trzecie Pomorsko-Mazurska Hodowla Ziem- niaka w Strzekęcinie. Nr 9 (212) Wrzesień 2018 SAMORZĄD I SPOŁECZEŃSTWO 5 Za nami XIV Festyn Parafialny w Polanowie „Daj ile możesz – weź ile chcesz” – to hasło zakończonej już XIV parafiady, która odbyła się na polanowskim ryn- ku w niedzielne popołudnie, 19 sierpnia 2018 r. Tradycyjnie spotkanie rozpoczę- to pieśnią „Barka” i złożeniem kwiatów pod obeliskiem św. Jana Pawła II.

Obok modlitwy – całość wypełniła muzy- ka (schola „Mocnie w Duchu”, Marian Raatz, Sylwia i Wiesław Lebioda, Marian Kisiel i PIĘĆ S), zabawy (DJ Przemo i ks. Marek Roskowiń- ski) oraz pyszne jedzenie – m.in. z liczbą 4 tys. pierogów . Ponadto były konkursy – np. „Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim poszukiwanie skarbu festynu, oraz poga- uczestnikom, sponsorom, organizatorom, wędki o bezpieczeństwie z udziałem druhów mediom, darczyńcom i osobom, które w ja- OSP Polanów. Najmłodsi korzystali ze zjeż- kikolwiek sposób miały wpływ na przebieg i dżalni, kul wodnych, zabaw mydlanych oraz organizację festynu – kocham Was” – powie- na trampolinie. dział na zakończenie proboszcz parafii ks. Środki finansowe pozyskane w trakcie fe- Jacek Maszkowski. stynu m.in., ze sprzedaży pierogów, ciasta, DZIĘKUJEMY i już dziś zapraszamy za rok karkówki i cegiełek, licytacji oraz loterii – w w przedostatnią niedzielę sierpnia na jubile- wysokości 17.300 zł, zasilą fundusz remon- uszowy XV festyn. towy polanowskiej parafii. Dariusz Kalinowski Parafiada w Świeszynie 2 września 2018 r. odbyła się w Świe- Parafiada zakończyła się wypuszczeniem szynie kolejna już VI „Parafiada” – Fe- setek biało–czerwonych balonów. W ten styn Rodzinny organizowany przy Para- sposób jej uczestnicy uczcili 100– lecie Od- fii Narodzenia NMP w Świeszynie przez zyskania Niepodległości przez Polskę, które Grupę Entuzjastów, którym przewodni- świętujemy w bieżącym roku. czy Danuta Polechońska. Od kilku lat Henryk Łądkowski jest to wydarzenie niezwykłe. Pozor- nie impreza jakich wiele: z występami zespołów ludowych, dmuchanymi za- mkami, gastronomią, loterią, licytacją, a mimo to wyjątkowa.

Organizatorom przyświeca niezmiennie jeden szlachetny cel – zbiórka środków fi- nansowych na remont i rewitalizację wieży chem. Dzięki bardzo wielu bezimiennym kościoła parafialnego w Świeszynie. Najcen- sponsorom odbyła się loteria fantowa i licy- niejszym walorem tej imprezy są spotkania i tacja cennych przedmiotów. Proboszcz świe- wielogodzinne rozmowy mieszkańców. szyńskiej parafii ks. Dawid Fuławka nie krył Co wyróżniało tegoroczną „Parafiadę”? wzruszenia i zadowolenia z atmosfery „Para- Przy niewielkich środkach finansowych zor- fiady”. To była również okazja do wielu wspa- ganizowano imprezę z ogromnym rozma- niałych spotkań i rozmów z parafianami.

Gmina zaprasza do udziału w konkursie „Bobolice w podróży – po- każ, że kochasz” Szczegóły w aktualnościach na stronie www.bobolice.pl-bobolice.pl/wiadomo- sci/1/wiadomosc/140533/zapraszamy_ do_udzialu_w_konkursie_bobolice_w_ podrozy__pokaz_ze_k 6 SAMORZĄD I SPOŁECZEŃSTWO GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy 70-LECIE PARAFII W DOBRZYCY Już 7.10.2018 r. w Kościele pw. Świętej Trójcy w Dobrzycy odbędą się obchody jubi- leuszu jej 70-lecia. Obecnym proboszczem parafii jest ks. Jarosław Rynowiecki. Jako go- spodarz obchodów w planie tego dnia prze- widział m.in. o godz. 15.00 uroczystą mszę św., po której nastąpi koncert, prezentację rysu historycznego parafii w Wiejskim Domu Kultury w Dobrzycy. Z okazji jubileuszu ks. proboszcz postarał się o sprowadzenie re- likwii św. Jana Pawła II, które będzie można przy tej okazji podziwiać. Po części oficjalnej planowane jest w domu kultury spotkanie wraz z poczęstunkiem dla wszystkich zapro- szonych gości i parafian.

ŚW. P. ELŻBIETA KUDEŁKO Obchody 100-lecia odzyskania niepodległości – WSPOMNIENIE w Koszalinie (październik) Pani Elżbieta Kudełko z domu Masiak uro- dziła się 17 maja 1963 r. w Kołobrzegu. Po zdaniu matury w 1982 roku w Liceum Eko- nomicznym w Koszalinie, rozpoczęła pracę jako nauczyciel w Państwowym Przedszkolu nr 5 w Koszalinie. W tym czasie zdobywała wykształcenie pedagogiczne na Wydziale Zaocznym Zespołu Szkół Pedagogicznych w Koszalinie. We wrześniu 1984 r. przeniosła swoje życie zawodowe do Będzina, zostając nauczycielem naszego gminnego przed- szkola. W 1985 r. pełniła obowiązki dyrekto- ra, a od 1990 r. do tej niezwykle smutnej dla nas wszystkich chwili, była jego dyrektorem przez kilka kadencji. W 2003 r. ukończyła kurs kwalifikacyjny ,,Zarządzanie Oświatą”, a w 2004 r. uzy- skała tytuł magistra pedagogiki w zakresie wychowania przedszkolnego i nauczania po- czątkowego na Wydziale Studiów Edukacyj- nych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pani Elżbieta Kudełko była bardzo aktyw- nym dyrektorem i nauczycielem. Ukończy- ła wiele form doskonalenia zawodowego, a swoją wiedzą i doświadczeniem dzieliła się ze swoimi współpracownikami. Za swoją pracę zawsze uzyskiwała ocenę wyróżnia- jącą i liczne nagrody oświatowe. Bardzo dobrze współpracowała z rodzi- cami, a owocem tej współpracy były dodat- kowe zajęcia dla dzieci oraz ciągłe dbanie o wygląd placówki i jej wyposażenia. Pozy- skała grono przyjaciół Przedszkola, sponso- rów. Ujmowała ludzi swoją serdecznością i uśmiechem, dla każdego znalazła chwilę czasu. Była lubiana i kochana przez przed- szkolaków. Gdy latem 2015 r. Pani Ela zachorowała, nie przypuszczaliśmy, że przegra z tą ok- rutną chorobą. Dzieliła swój czas na walkę z nią, rodzinę i pracę. Odeszła, pogrążając w smutku córkę Martę, męża Andrzeja, ro- dzinę i nas wszystkich. Pożegnaliśmy Naszą Przyjaciółkę, Wspa- niałą Dyrektor, Oddanego swojej pracy Nauczyciela, skromnego człowieka, który żył i pracował wśród nas i z nami. Droga Elu – Będziesz żyła, w naszej pamięci na zawsze... Spoczywaj w pokoju!!! Nr 9 (212) Wrzesień 2018 BEZPIECZEŃSTWO I ZDROWIE 7

Przycisk życia POWSTAJE DOM I KLUB SENIORA dla naszych seniorów Wójt gminy Będzino Hen- rządowego programu „Senior ryk Broda podjął decyzję o +”. Osobom niesamodzielnym rozpoczęciu realizacji strate- (nie mogącym przemieszczać gicznych działań w zakresie się) samorząd przypomina o osób starszych. Ruszyła inwestycja jaką jest możliwości skorzystania z mobilnych usług Dzienny Dom Opieki Senior + w jednym ze opiekuńczych świadczonych w terenie od skrzydeł szkoły w Tymieniu. Celem inwe- maja tego roku przez GOPS oraz ulg przy- stycji o wartości 275 tys. zł jest stworzenie sługujących w ramach Zachodniopomorskiej miejsca przyjaznego seniorom. Będzie to Karty Seniora. Obecnie trwają konsultacje i miejsce, w którym na pobyt dzienny będzie opracowywany jest program działania pla- mógł się udać każdy potrzebujący, zakwa- cówki w Tymieniu. Pracownicy gminy czeka- lifikowany do dziennej opieki, oczekujący ją na sugestie i opinie dotyczące pomysłów integracji i towarzystwa. Niebawem ruszy mieszkańców na funkcjonowanie tego miej- także utworzenie Klubu Seniora w Mścicach. sca pod adresem [email protected] i nr tel. 94 Obie inwestycje realizowane są w ramach 31 62 530.

Burmistrz Mielna Olga Roszak-Pezała wręczyła pierwszym mieszkańcom gmi- ny tzw. „przycisk życia”. Mielno przystąpiło do Krajowego Systemu Powszechnej Samorządowej Teleopieki Domo- wej. Podsystem przywoławczo-alarmowy tele- opieki (tzw. „przycisk życia”) jest uzupełnie- niem o dodatkowe możliwości systemu opieki domowej i dotyczy osób okresowo lub stale samotnych, ulegających wypadkom w domu. Przycisk życia dostępny jest w formie od- płatnej i darmowej po spełnieniu wymaga- nych kryteriów. Przystąpić do systemu może każdy mieszkaniec gminy. Informacje, zasa- dy, kryteria i wnioski są dostępnie u pracow- ników socjalnych MOPS: tel. 94 318 92 02. Mielno Super Liderem w walce z grypą gólnopolski Program „Samorządy terytorialne najle- Zwalczania Grypy co piej znają potrzeby swoich miesz- roku wyróżnia najak- kańców. Co więcej, bardzo często tywniejsze samorządy, same ponoszą konsekwencje gry- Októre z największym zaanga- py płacąc za leczenie jej powikłań, żowaniem i uwzględniając naj- które często wymagają hospitali- nowsze osiągnięcia medycyny zacji. Doceniając społeczny aspekt realizują projekty zdrowotne w profilaktyki grypy działają z coraz zakresie profilaktyki grypy. W większym zaangażowaniem. Grypa tym roku tytuły Samorządowego Lidera to groźna choroba, dlatego każdego roku wy- przyznano aż 50 jednostkom samorzą- różniamy pracę lokalnych władz w zakresie du terytorialnego. Super Lidera tylko zwalczania grypy. Dzięki programom realizo- trzem, w tym gminie Mielno. wanym przez samorządy, co roku w całej Pol-

sce zostaje zaszczepionych ok. 200 tys. osób, w tym głównie osoby z grup ryzyka” – pod- sumował prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopol- skiego Programu Zwalczania Grypy. (źródło cytatu:http://opzg.pl/aktualnosci/ samorzadowi-liderzy-walcza-z-grypa/102) 8 BEZPIECZEŃSTWO I ZDROWIE GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy Jak przebiegał sezon letni 2018 w gminie Mielno? O odpowiedź na to pytanie poprosiłem – Trudno powiedzieć o jakichś konkretnych mgr Leszka Pytla, instruktora WOPR Nr zmianach… Tak, jak zawsze są tacy, którzy 552, kierownika ratowników Wodnego nadużywają alkoholu i tacy, którzy nie respek- Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w tują czerwonej flagi. Może myślą, że nam się gminie Mielno. nie chce pracować i dlatego wywieszamy czer- – W gminie Mielno w tym roku było 7 ką- woną flagę? pielisk nadmorskich: Łazy – 12 ratowników / 3 Może nie wszyscy wiedzą, że czerwona flaga stanowiska, Unieście – 9 ratowników / 2 stano- oznacza bezwzględny zakaz kąpieli, bo z mo- wiska, Mielno – 28 ratowników / 5 stanowisk + rzem nie ma żartów. I nie chodzi tylko o wysokie wieża ratownicza, Mielenko – 4 ratowników / 1 fale, bo naprawdę niebezpieczne jest to, czego stanowisko, Chłopy – 4 ratowników / 1 stanowi- nie widać – tzw. prądy wsteczne, które potrafią sko, Sarbinowo 13 ratowników / 3 stanowiska, „podciąć” i wciągnąć w głąb nawet dorosłego, Fot. Antoni Nadobny – na zdjęciu Leszek Gąski – 4 ratowników / 1 stanowisko. Łączna umiejącego pływać, człowieka. liczba ratowników: 74 w lipcu, 69 w sierpniu. Pytel i Roman Modrzejewski, kierownik Sezon letni trwał od 1 lipca do 29 sierpnia, w kąpieliska Mielno. Trudny sezon 2018 zakończony, jakie tym czasie obsadzone były wszystkie stanowi- plany na kolejny? ska. Czas pracy ratowników WOPR obejmował Oprócz tego ratownicy WOPR opatrzyli 136 osób, – W tym sezonie ucieszył nas zakup wież godziny od 09.30 do 17.30 na 16 stanowiskach do 37 poszkodowanych wezwali karetkę, a w pię- zamkniętych /Baywotch/ dla Mielna i Unieś- oraz głównej wieży ratowniczej. ciu przypadkach do akcji ratunkowej wzywany był cia, który rozwiązał problem przechowywania helikopter. Policja musiała interweniować 16 razy. sprzętu i pracy w zimne, deszczowe dni. Naj- Ten sezon zapewne był trudniejszy od W tym roku na plażach zagubiło się 136 dzieci – bardziej jednak jesteśmy zadowoleni z głównej ubiegłorocznego, ponieważ pogoda dopisa- szczęśliwie wszystkie odnalazły swoich rodziców. wieży ratowniczej, która pełni funkcję punktu ła, woda w Bałtyku była wyjątkowo ciepła, a Ratownicy byli również organizatorami za- dowodzenia. Na sezon 2019 marzy nam się na plaży tłumy. W związku z tym ratownicy wodów ratowniczych, Dnia Anioła – 22 sierpnia zakup szybkiego sprzętu pływającego RIB lub chyba mieli „pełne ręce roboty”? i zakończenia sezonu „Białe Delfiny”! skuter!!! – W tegorocznym sezonie na plażach gminy Mielno ratownicy WOPR brali udział w 191 ak- Czy w porównaniu do poprzednich sezo- Zatem życzę pomyślnej realizacji pla- cjach ratowniczych udzielając pomocy w wodzie nów zachowanie plażowiczów i kąpiących nów. – 167 razy i z użyciem skutera wodnego – 24 razy. się zmieniło się na korzyść? Hilary Kubsch * * * Pogoda tego lata była wymarzona, tem- peratury jak w Hiszpanii, więc nic dziw- nego, że turystów i wczasowiczów w tym roku nad morzem, również w gminie Miel- no, były tłumy. Nad ich bezpieczeństwem czuwały liczne służby: Policja, Straż Miej- ska, ratownicy WOPR, ratownicy medycz- ni i in. O wypowiedź na temat, minionego już, sezonu wczasowego 2018 w gminie Miel- no poprosiłem ratowników medycznych z Zespołu Ratownictwa Medycznego, który latem stacjonuje w Mielenku.

Przemysław Borys – ratownik medyczny, pracujący od 2007 roku. Jestem ratownikiem medycznym, pracu- jącym w Zespole Ratownictwa Medycznego typu P (Podstawowy), w skład którego wchodzi ratownik medyczny z uprawnieniami do pro- wadzenia pojazdów uprzywilejowanych oraz ratownik medyczny – kierownik ZRM. W ze- spole „mieleńskim” pracuję od 11 lat. Co roku „opiekuję się” pasem nadmorskim, od Gąsek Fot. Tadeusz Jurek – na zdjęciu, od lewej: Paweł Ochim, Rafał Stec, Mateusz Barski, do Łaz. W szczycie sezonu pod naszą ochroną Przemysław Borys przebywa ponad 100 tys. turystów, więc pracy nam nie brakuje. Śmiało można powiedzieć, że re nie były w stanie dotrzeć do miejsca zakwa- wszyscy wrócili z wakacji do własnych domów. jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych terowania i zasypiały po drodze. W „gąszczu” Minione lato było dla nas trudne, pomimo zespołów ratownictwa medycznego w Polsce. takich wyjazdów trafiały się takie, w których obowiązującego zakazu sprzedaży alkoholu po Od wielu lat powody naszych interwencji się byliśmy bardzo potrzebni, gdzie liczyły się do- godz. 23. W ogóle nie odczuliśmy, że takowy nie zmieniają, na pierwszym miejscu jest alko- słownie minuty, by uratować czyjeś życie. Nie- zakaz istnieje, ponieważ wzywanie karetki do hol, na drugim nieporadność ludzi. Niektórzy stety, nie zawsze na czas udało się dotrzeć na osób biorących udział w bójkach było nagminne. turyści nie potrafią poradzić sobie z „prostymi” miejsce, dla kilku naszych pacjentów ten sezon Każdy dyżur nocny odsłaniał prawdziwe oblicze zdarzeniami, przez co angażują ZRM do pomo- okazał się tym ostatnim. Ale i tutaj w dużym Mielna – dla wielu gości nocnych klubów zabawa cy. Na przykład: skręcona kostka, rany tłuczo- stopniu brak rozwagi i alkohol były głównymi nierzadko kończyła się pryskaniem gazem pie- ne, gorączka, złe samopoczucie, drobne urazy. przyczynami takich sytuacji. przowym lub pobiciem. Świadkowie bójek dzwo- Częstym powodem wzywania ZRM jest chęć Pamiętajmy, że zdrowy rozsądek może nam nią często po karetkę, jak po taksówkę, wzywają skorzystania z transportu, a że nie wszyscy uratować życie. Nigdy o tym nie zapominajmy. nas nawet wówczas, gdy sam uczestnik awantu- mają własne pojazdy lub są pod wpływem alko- ry nie oczekuje i nie potrzebuje takiej pomocy. holu to taki darmowy przyjazd jest im na rękę. Rafał Stec – ratownik medyczny w karetce Trudny tegoroczny sezon wczasowy za- Mielno jest nazywane polską Ibizą i właśnie sezonowej. kończony. Miejmy nadzieję, że następny my, jako jednostka systemu, najbardziej odczu- Sezon 2018, jak przypuszczano będzie ciężki będzie lepszy pod każdym względem – dla wamy skutki takiego niefrasobliwego podejścia i tak też było. Dopisująca pogoda, wysokie tem- Was i wszystkich wypoczywających w na- turystów – częste wyjazdy do poszkodowanych peratury powietrza oraz wody w morzu zachę- szej gminie. w bójkach i awanturach oraz poranne wyjazdy cały do wypoczynku nad Bałtykiem. No i nieste- Dziękuję za rozmowę do osób będących pod wpływem alkoholu, któ- ty to przyniosło też swoje śmiertelne żniwo, nie Hilary Kubsch Nr 9 (212) Wrzesień 2018 GOSPODARKA I ŚRODOWISKO 9

Sukces gminy Mielno i rekordowe dofinansowanie Bezpłatnie autobusem Od 3 września 2018 r. do 21 czerwca 2019 r. zameldowani w Koszalinie uczniowie szkół Pionierski projekt w regionie podstawowych i gimnazjów mogą korzystać bezpłatnie z przejazdów koszalińską komuni- sierpnia nastąpiło podpisa- kacją miejską. Wystarczy ważna legitymacja nie umowy o dofinansowa- szkolna, którą należy mieć przy sobie pod- niu projektu Modernizacja czas kontroli biletów. Ten pilotażowy program energetyczna obiektów obowiązuje bez ograniczeń w każdy dzień użyteczności publicznej w Gminie Miel- 24 tygodnia. Wkrótce przeprowadzone zosta- no ze środków Regionalnego Programu ną pierwsze badania w autobusach, które Operacyjnego Województwa Zachod- pozwolą stwierdzić, jaki procent pasażerów niopomorskiego 2014-2020. Dofinan- stanowią osoby objęte programem. Po ana- sowanie z UE wyniesie ponad 7,3 mln lizie tych danych oraz zebraniu opinii i uwag złotych! To największa jak dotąd dotacja samych zainteresowanych, podjęta zostanie pozyskana bezpośrednio przez gminę decyzję, czy program pilotażowy będzie kon- Mielno z funduszy unijnych. Spośród 23 tynuowany. Uczniowie szkół podstawowych projektów dofinansowanych w tym kon- i gimnazjów, którzy nie są zameldowani w kursie tylko pozyskał większą Koszalinie oraz uczniowie szkół ponadgim- dotację. Z ogólnej puli prawie 64 mi- nazjalnych i policealnych do 21 roku życia lionów na całe województwo aż 11,5% będą uprawnieni – tak jak dotychczas – do trafiło do Gminy Mielno! Łącznie z RPO ulgowych przejazdów komunikacją miejską. WZ 2014-2020 otrzymaliśmy już ok. 12 (PPP) z udziałem funduszy UE – podkreśla mln zł., trzykrotnie więcej niż w okresie Olga Roszak-Pezała, burmistrz Mielna. 2007-2013. A są jeszcze przecież projek- Tylko dzięki przyjęciu modelu PPP można ty partnerskie i inne programy UE. było w ogóle myśleć o podjęciu tak wielkie- go i złożonego zadania. Inwestycje o wartości W ramach tego projektu zostanie zmo- kilkunastu milionów złotych zostaną przepro- dernizowana Szkoły Podstawowa w Mielnie wadzone w stosunkowo krótkim czasie dwóch (wraz z budynkiem po wygaszanym gim- lat, a jednocześnie nie będą realizowane kosz- nazjum), mieleńska hala sportowa, Szkoła tem innych planowanych przedsięwzięć. Isto- Podstawowa w Sarbinowie, budynek Mieleń- ta PPP polega na tym, że to partner prywat- skiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, a także ny finansuje inwestycję z własnych środków, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Praca- natomiast gmina wypłaca mu wynagrodzenie mi objęty będzie także Urząd Miejski, ale już w ratach przez umówiony okres (najczęściej bez dotacji z UE. Modernizacja energetyczna 10-15 lat). Co istotne w tym okresie partner to oszczędności w rachunkach za prąd i gaz, prywatny musi utrzymać efekty projektu, tak czysta energia z instalacji fotowoltaicznych, więc udziela znacznie dłuższej gwarancji ja- ale także poprawa estetyki (nowe elewacje, kości niż w normalnym zamówieniu. Przyzna- dachy, okna, drzwi). To także okazja do prze- nie wysokiej dotacji z UE jest tu podwójnie prowadzenia koniecznych prac remontów - ważne, bo gmina oszczędza własne środki ale te koszty nie będą dofinansowane, ale będą także wzmacnia swoją wiarygodność finanso- Nowoczesny MZK objęte jedną gwarancją jakości. Największe wą w oczach partnerów prywatnych. To zaś 5 września podpisana została umowa unij- zmiany czekają budynek SP w Sarbinowie, oznacza mniejsze ryzyko i niższą cenę oferty. na na zakup nowych autobusów w ramach gdzie powstanie nowa przychodnia, a także Co ważne model ten jest całkowicie transpa- projektu 2.1 Zrównoważona multimodalna Urząd Miejski, MOPS i halę sportową. rentny, gdyż partnera prywatnego wybiera mobilność miejska i działania adaptacyj- Wartość wszystkich robót to około 15 mln się w procedurze zamówień publicznych. W ne łagodzące zmiany klimatu - projekt pn.: zł. Projekt jest wyjątkowy także pod innym trwającym już postępowaniu uczestniczą trzy „Zakup niskoemisyjnego taboru na potrzeby względem. - Jest to pierwszy w Zachodniopo- firmy, które niebawem zostaną zaproszone MZK Sp. z o.o. Koszalinie”. morskiem projekt hybrydowy, czyli realizo- do złożenia ofert. Wyboru partnera spodzie- Dzięki podpisaniu umowy przez Tomasza wany w partnerstwie publiczno-prywatnym wamy się przed końcem roku. Sobieraja, wicemarszałka zachodniopomor- skiego, Piotra Jedlińskiego, prezydenta Ko- szalina oraz Andrzeja Bacławskiego, prezesa Zarządu MZK, jeszcze w tym roku na ulicach Koszalina pojawi się siedem nowych, dwu- nastometrowych autobusów marki SCANIA, spełniających normę emisji spalin Euro VI.

Podwodne „rarytasy” W sierpniu na zlecenie Wydziału Go- spodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Koszalinie, Ochotnicza Straż Pożarna Oddział Ratownictwa Wodnego Klub Płetwonurków „Mares” oczyścił rzekę Dzierżęcinkę z odpadów. Akcja była przeprowadzona na odcinku od. ul. 4 Marca do mostku za ul. Strumykową. Ponadto płetwonurkowie uporządkowali skarpy i brzeg rzeki oraz oczyścili staw na terenie parku Książąt Pomorskich w części A. Z Dzierżęcinki wyłowiono m.in. puszki, butelki, opony, wózki sklepowe oraz kosze na psie odchody. 10 GOSPODARKA I ŚRODOWISKO GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy

Pracowite lato pogotowia lotniczego 144 interwencje w promieniu stu kilometrów Ratowali życie i zdrowie turystów i miesz- śmigłowca w składzie: lekarz, ratownik me- wyprawy powietrzne służyły przetranspor- kańców regionu z powietrza. Tegoroczne wa- dyczny i pilot mechanik. Służyli pomocą w towaniu pacjentów z jednego szpitala do kacje przyniosły aż 144 interwencje załogi promieniu 100 km od bazy LPR. drugiego. Utrzymanie załogi i śmigłowca w Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR), Liczba potrzebujących znacznie wzrosła. gotowości kosztowało 370 tysięcy złotych. które swoją bazę miało w Zegrzu Pomorskim Rok temu w sezonie wakacyjnym maszy- Warto dodać, że baza LPR w Zegrzu Po- pod Koszalinem. Niestety, to służba wciąż na startowała 110 razy, a w 2016 - 122. W morskim funkcjonuje od 2003 roku, ale z tylko sezonowa. zakończonym sezonie letnim aż 80 wylotów przerwą w latach 2009-2010. To jedyna pla- W okresie od 1 czerwca do 5 września br. było do wypadków i zdarzeń losowych, 48 cówka sezonowa, bo pozostałe w 16 woje- codziennie, w g. 7- 20, dyżurowała załoga - do przypadków zachorowań, a pozostałe wództwach są całoroczne. Starostwo Powiatowe w Koszalinie od wie- lu lat, za pośrednictwem wojewody zachod- niopomorskiego, zabiega w resorcie zdrowia, aby baza LPR w Zegrzu Pomorskim została przekształcona w całoroczną. Niestety, z ministerstwa wciąż przychodzą odpo- wiedzi odmowne. Szacuje się, że budowa i utrzymanie placówki to koszt około 8 milio- nów złotych. Dodatkowym uzasadnieniem do negatywnej opinii jest fakt, że region środkowopomorski poza sezonem letnim może korzystać ze śmigłowców z baz Szcze- cinie, Bydgoszczy i Gdańska. Tekst i fot. (m)

Bliska i szybka pomoc LPR bywa koniecz- na. Lądowisko w koszalińskim szpitalu wojewódzkim, które za 2,1 mln zł po- wstało cztery lata temu, jest przysto- sowane do przyjmowanie śmigłowców ratowniczych o masie startowej 5700 kg.

Park Wodny z udogodnieniami Modernizacja drogi przy Koszalin. 20 czerwca w Parku Wodnym Koszalin podpisano umowę dofinansowania ul. Mieszka I w Boblicach budowy instalacji fotowoltaicznej. Umowę 5.09.2018 r. gmina Bobolice podpisała z firmą COLAS Polska Sp. z o.o. umowę na realizację opiewającą na 1 mln 223 tys. zł dofinanso- zamówienia publicznego pn. „Modernizacja drogi gminnej wraz z chodnikiem i skrzyżowania- wania podpisali wicemarszałek zachodniopo- mi w ul. Mieszka I w Bobolicach”. Inwestycja obejmuje remont nawierzchni drogi gminnej we- morski Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina wnętrznej nr 147029Z ul. Mieszka I (jezdnia, chodniki, wjazdy, przykanaliki, wpusty uliczne), Piotr Jedliński oraz Monika Tkaczyk, prezes zlokalizowanej wzdłuż budynków jednorodzinnych. Na powyższe zadanie gmina Bobolice po- Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie. zyskała dofinansowanie w wysokości 400.769,00 zł. Wartość zadania wynosi 826.016,19 zł. Budowa będzie obejmować wykonanie insta- Roboty zrealizowane zostaną jeszcze w tym roku. lacji o mocy 399,6 kW oraz instalację trzech paneli hybrydowych wytwarzających energię elektryczną i cieplną o mocy 2,685 kW i mocy elektrycznej 0,9 kW. Instalacja ma produkować (wartość szaco- wana) 362 694 kWh/rok. Łączna powierzch- nia paneli fotowoltaicznych sięgnie 2 tysięcy metrów kwadratowych. Energia wytwarzana przez panele będzie pożytkowana na własne potrzeby, co obniży koszty zakupu energii i usług dystrybucyjnych od operatora ze- wnętrznego. Natomiast energia cieplna z pa- neli hybrydowych służyć będzie podgrzaniu ciepłej wody w pomieszczeniach sanitarnych w części administracyjnej obiektu. Cały projekt kosztować ma 2 mln 806 tysię- cy złotych. Oprócz dotacji pozostałą część projektu finansuje miasto Koszalin oraz Za- rząd Obiektów Sportowych. Zainstalowanie urządzeń pozwoli na wykorzystanie energii z odnawialnych źródeł i przyniesie - oprócz wymiernych oszczędności finansowych rów- nież wymierne efekty na rzecz ochrony śro- dowiska naturalnego - stanowiąc kontynuację Gmina Bobolice podpisała umowę z firmą COLAS Polska Sp. z o.o., na realizację za- wieloletnich działań proekologicznych kosza- mówienia publicznego pn. „Modernizacja drogi gminnej wraz z chodnikiem i skrzy- lińskiego samorządu. żowaniami w ul. Mieszka I w Bobolicach”. Nr 9 (212) Wrzesień 2018 GOSPODARKA I ŚRODOWISKO 11

Przebudowa drogi Umowa na strefę gminnej w Giezkowie w Bobolicach podpisana – zakończona! Gm. Świeszyno. W ramach zadania 11.09.2018 r. gmina Bobolice podpi- i uzbrojenia terenów inwestycyjnych wraz z na drodze, przy której mieszka większość sała umowę z Konsorcjum reprezen- robotami: uzbrojeniem terenów inwestycyj- mieszkańców Giezkowa, wykonana została towanym przez pełnomocnika (lidera) nych w zakresie sieci i urządzeń infrastruktu- Konsorcjum firmę PRO ENVIRO Golczyk, ry technicznej oraz budowy drogi wewnętrz- nawierzchnia z kostki brukowej. Siwiec Sp. J. ze Świdwina na realizację nej i zjazdów. Jest to kolejne zadanie wykonane ze środ- zamówienia publicznego pn. „Uzbroje- Na powyższą inwestycję gmina Boboli- ków Programu Rozwoju Gminnej i Powiato- nie części strefy inwestycyjnej w Bobo- ce pozyskała dofinansowanie w wysokości wej Infrastruktury Drogowej na lata 2016- licach, objętej patronatem SSSE – etap 2.706.995,95 zł w ramach Regionalnego 2019, w ramach którego gmina Świeszyno I” w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. Programu Operacyjnego Województwa Za- corocznie pozyskuje fundusze na poprawę chodniopomorskiego na lata 2014-2020 w stanu dróg gminnych. Skład Konsorcjum: pełnomocnik (lider): PRO ramach Osi priorytetowej I Gospodarka, in- Rok 2018 obfituje w inwestycje drogowe ENVIRO Golczyk, Siwiec Sp. J. ze Świdwina, nowacje, nowoczesne technologie, działanie w gminie. Oprócz drogi gminnej w Giezko- partnerzy: Przedsiębiorstwo Budowlano-Usłu- 1.12 Tworzenie i rozbudowa infrastruktury wie, w partnerstwie z powiatem koszaliń- gowe DYNAMIC-BUD Radosław Krzymiński, z na rzecz rozwoju gospodarczego w ramach skim przebudowywane są drogi powiatowe Koszalina, Firma Handlowo-Usługowa AUTO Strategii ZIT dla Koszalińsko-Kołobrzesko- – KAM Kamil Jesionowski - Przydargiń Kolonia, -Białogardzkiego Obszaru Funkcjonalnego. PROJ-TECH Krystyna Krasińska z Białogardu. Wartość zadania - 4.242.270,00 zł. Termin Inwestycja obejmuje wykonanie projektu zakończenia: 30.06.2019 r.

na odcinkach Konikowo-Niekłonice oraz La- ski Koszalińskie - Dunowo. Ponadto dzięki staraniom gminy oraz przychylności władz województwa zachodniopomorskiego re- montowana jest także droga wojewódzka nr 168 na odcinku od skrzyżowania z DW167 do Umowa podpisana czas na realizację Zegrza Pomorskiego. W przyszłym roku planowane są do rea- lizacji kolejne zadania w ramach Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej. Ponadto 20 sierpnia złożony zo- stał wniosek o dofinansowanie przebudowy drogi gminnej w Dunowie, w ramach Pro- DOBRZYCA NA PODIUM KONKURSU gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2018 i bardzo liczymy, że już w najbliż- „PIĘKNA ZACHODNIOPOMORSKA WIEŚ” szej przyszłości dzięki środkom unijnym in- Konkurs „Piękna Zachodniopomorska sienia atrakcyjności zachodniopomorskich westycja ta zostanie wykonana. Wieś” zorganizowany został przez Urząd wsi i poprawy jakości życia jej mieszkańców. Marszałkowski i zachęcał społeczności lokal- Sołectwo Dobrzyca zajęło w nim II miejsce ne do aktywnego działania na rzecz podnie- zdobywając tym samym nagrodę finanso- wą wysokości 30 tys. zł. Nagrody wręczono podczas wojewódzkich dożynek marszał- kowskich w Drawsku Pomorskim. Dobrzyca dostała się po pierwszym etapie do czołówki 10 najpiękniejszych wsi i wizytowana była przez komisję oceniającą. W przygotowanie wsi do konkursu zaangażowanych było wie- le lokalnych środowisk, m.in. Rada Sołecka, Koło Gospodyń Wiejskich, ks. Jarosław Ryno- wiecki – proboszcz parafii, Ochotnicza Straż Pożarna, Szkoła wraz z Radą Rodziców czy lokalni przedsiębiorcy. Sołectwo zdobytą na- grodę przeznaczyć może na zadania własne gminy na terenie swojego sołectwa. 12 KULTURA I PROMOCJA GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy

Kultura wierna tradycji Sztuka kaszubska w Koszalinie sobotnie (15 września) po- południe na środku Rynku Staromiejskiego grupa koza- ków w ukraińskich strojach Wprzygotowywała ognisko, na scenie in- strumenty stroiła grupa muzyczna, ale najwcześniej zaprezentowali się han- dlowcy pamiątek i przysmaków regio- nalnych na licznych stoiskach.

Tak ruszyła 6-godzinna impreza pn, XIII Spotkania Kultur. Zebrała twórców romskich, ukraińskich, niemieckich i polskiego folkloru. Dorobek artystyczny zaprezentowali przed- stawiciele Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskie- go z Pruszcza Gdańskiego. Jesteśmy tutaj drugi raz, aby promować naszą pracę i kulturę - powiedział Jadwiga Si- Aleksandra Heimowska-Zadrożna i Jadwiga Sikora (w stroju regionalnym) zagrały kora, która w parze mężem Jerzym pokazała na sucho na burczybasach. To kaszubski instrument ludowy, zbudowany z beczki się pięknym stroju ludowym. bez dna i końskiego włosia, który brzmi najlepiej pod wpływem polewanej wody. Stoisko było równie bogate jak na niedaw- nym Jarmarku Dominikańskim w Gdańsku. dodaje, ze technika wykonania pozostaje nie tylko swojej córce, bo również grupie Uwagę zwracały hafty kaszubskie, siedmio- taka sama jak przed wiekami. Inna jest tylko pań z ogłoszenia. Okazały się utalentowane, kolorowe, które w XIII wieku wprowadziły specyfika regionu, bo przykładowo w Pucku czego dowodem nie tylko wyróżnienia na siostry zakonu benedyktynów. W swym re- charakterystyczne są motywy fali, sieci ry- konkursie haftu kaszubskiego. Doceniane są gionie zdobnictwo w hafcie żukowskim pod- backiej i mikołajka nadmorskiego, gdy w Żu- też zrobione czepce i torebki. Najważniejszy kreślało wysokie lub niskie pochodzenie. kowie to tulipany. honor spadł na jedną z uczennic pani Ireny Bogate panie haftowały nićmi złotymi lub Tradycja haftu kaszubskiego jest upo- rok temu, gdy Urząd Marszałkowski zakupił metalicznymi, a chłopki jedynie białymi - wy- wszechniana w szkołach i przedszkolach. torebkę wykonaną metodą złotogłowia, aby jaśnia pani Jadwiga, która udziela się też w Nadto w gdańskim Domu Kaszubskim przy podczas wizyty pary brytyjskiej rodziny kró- zespole folklorystycznym. ulicy Straganiarskiej od dwóch lat prowadzo- lewskiej podarować ten oryginalny wyrób re- Aleksandra Heimowska-Zadrożna z od- ne są kursy haftu kaszubskiego i złotogłowia. gionalny księżnej Kate. Tradycja kaszubska działu Stowarzyszenia Twórców Ludowych To inicjatywa 78-letniej Ireny Szczepańskiej, wyszła w szeroki świat. przy Muzeum Etnograficznym w Gdańsku hafciarki z Tucholi, która wiedzę przekazała Tekst i fot. (m) Mural – czyli sztuka Koncertowo uliczna w Bobolicach w bobolickim kościele We wrześniu mieszkańcy naszej gminy mogli wziąć aktywnie udział w żywej lekcja plastyki oraz mogli podziwiać efekt koń- cowy - dzieło CUKINa w pełnej krasie. Dziękujemy! Realizacja projektu pn. „MURAL, czyli sztuka uliczna w Bobolicach”, współ- finansowana ze środków Samorządu Województwa Zachodnio- pomorskiego w ramach Programu Marszałka Społecznik 2018 - przeszła najśmielsze oczekiwania uczestników oraz twórców projektu.

16 sierpnia br. w bobolickim kościele WNMPR w Bobolicach można było usłyszeć Chór z Tajpej i Taras Baginets. W lipcu i sierpniu br. mieszkańcy gminy Bobolice mogli po raz ko- lejny uczestniczyć w wydarzeniu kulturalnym na najwyższym poziomie artystycznym za sprawą wykonawców występujących w ramach 52. Międzynarodowego Festiwalu Organowego. 7 lipca wystąpił rosyjski or- ganista Daniel Zaretsky oraz Kamil Radzimowski Trio, który przeniósł zgromadzoną publiczność w świat dźwięków wydobywanych z unikal- nego ormiańskiego instrumentu - duduka. Natomiast 16 sierpnia przed bobolicką publicznością zaprezentowali się: również rosyjski organista Taras Baginets oraz Chór Kameralny Filharmonii z Tajpej (Tajwan). Drugi koncert zgromadził ogromną rzeszą melomanów. Jak zaznaczył ks. pro- boszcz Ryszard Baran: „Miło było usłyszeć z ust prof. Bogdana Narlocha, dyrektora artystycznego festiwalu, że warto w Bobolicach te koncerty Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza na tle muralu. urządzać, ponieważ cieszą się coraz większą frekwencją.” Nr 9 (212) Wrzesień 2018 KULTURA I PROMOCJA 13

„Mała książka Integracja Ty i Ja – wielki człowiek” iędzy 4 a 8 września odbywał iblioteka Publiczna Gminy Mielno się XV Europejski Festiwal Fil- zakwalifikowała się do projektu mowy Integracja Ty i Ja. W ra- „Mała książka – wielki człowiek”. mach festiwalu można było Po sukcesach projektu bookstar- Mobejrzeć 34 filmy z całego świata. Btowego na oddziałach położniczych w całej Polsce, Instytut Książki rozpoczy- Oceniało je jury w składzie: Łukasz Ma- na nową odsłonę ogólnopolskiej kam- ciejewski – przewodniczący, Urszula Gra- panii „Mała książka – wielki człowiek”. bowska, Małgorzata Zajączkowska, Tomasz Karcz, Sebastian Stankiewicz. Nagrodę Motyl Wyjątkowe wyprawki czytelnicze otrzyma- 2018 w kategorii filmu fabularnego otrzymał ją nie tylko rodzice nowonarodzonych dzieci film produkcji belgijskiej „Downside Up” w w szpitalach, ale także trzylatki, które odwie- reżyserii Petera Ghesquiere’a. Wręczono też dzą biblioteki biorące udział w akcji. nagrody w następujących kategoriach: film Pilotażowy projekt dla trzylatków reali- dokumentalny, film amatorski, nagrodę jury zowany w ramach ogólnopolskiej kampanii młodzieżowego, nagrodę publiczności oraz „Mała książka - wielki człowiek”, która roz- wyróżnienia. Festiwalowi towarzyszyły wy- poczęła się we wrześniu 2018 roku. stawy, koncerty, spotkania, przedstawienia Akcja ma zachęcić rodziców do odwiedza- teatralne, warsztaty i konferencje oraz dys- nia bibliotek i codziennego czytania z dzie- kusje. Seanse odbywały się w Kinie „Alter- rodzaju wydarzenie mówiące o problematy- ckiem. Każdy trzylatek, który przyjdzie do natywa”, zaś w Miasteczku Festiwalowym na ce niepełnosprawności. biblioteki, otrzyma w prezencie tzw. wypraw- placu Polonii można było uczestniczyć w po- Więcej o festiwalu w artykule pt. „Inte- kę czytelniczą, a w niej – książkę „Pierwsze zostałych wydarzeniach. To jedyne w swoim gracja nie tylko od święta” w Kwartalniku wiersze dla…” oraz Kartę Małego Czytelnika. Za każdą wizytę w bibliotece zakończoną wy- pożyczeniem minimum jednej książki z księ- gozbioru dziecięcego Mały Czytelnik otrzyma W BIBLIOTECE O NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI naklejkę, a po zebraniu dziesięciu zostanie uhonorowany imiennym dyplomem potwier- I INTEGRACJI POPRZEZ FILM dzającym jego czytelnicze zainteresowania. statnim wydarzeniem kultu- niepełnosprawnych. Wójt Henryk Broda ralnym w Gminnej Bibliotece wspomniał także o utworzonym przez gmi- Publicznej w Będzinie były Małe nę Środowiskowym Domu Samopomocy w Festiwale TY i JA, towarzyszące Będzinie, w którym stworzono dogodne wa- O15. Europejskiemu Festiwalowi Filmo- runki pobytu dziennego dla osób z różną wemu Integracja TY i JA. niepełnosprawnością. W ramach Integracji TY i JA dwa spotka- Otworzył je uroczyście Henryk Broda nia filmowe odbyły się w bibliotece będziń- Wójt Gminy Będzino. W krótkim wystąpie- skiej. Spotkaniom towarzyszyła artystyczna niu podkreślił ważność problemu niepeł- wystawa fotograficzna „Dzień pięknych ko- nosprawności w społeczeństwie oraz skalę biet”, do której zdjęcia zostały wykonane przeciwności życiowych, z którymi zmagają przez artystę fotografika w ramach projek- się osoby dotknięte przez los. Powiedział - tu społecznego. Modelkami były uczennice między innymi - że niepełnosprawność jest SOSW w Warninie i wolontariuszka z Tymie- W wyprawce znajdą coś dla siebie także ważnym elementem przestrzeni publicznej, nia Kinga Sarnowska. rodzice. „Książką połączeni, czyli o roli czyta- i dobrze, że temat ten jest obecny w kultu- Trzecie spotkanie miało miejsce w biblio- nia w życiu dziecka” to broszura informacyjna rze, a media szeroko go nagłaśniają. Dodał, tece w Tymieniu. Uczniowie tamtejszej szko- przypominająca o korzyściach wynikających z że podstawą zrozumienia osób z niepeł- ły podstawowej obejrzeli film, w którym ich czytania dzieciom oraz podpowiadająca, skąd nosprawnością, która może być skutkiem rówieśnica Laura jest „przewodnikiem” w czerpać nowe inspiracje czytelnicze. Dzięki ak- choroby, wypadku lub innego zdarzenia codziennym życiu swoich głuchoniemych cji dziecko pozna ważne miejsce na czytelniczej losowego jest wiedza. A wiedzę taką dają rodziców. Po projekcji filmu Agnieszka Sze- mapie dzieciństwa (bibliotekę) i zostanie pełno- właśnie takie festiwalowe pokazy filmowe, ląg, nauczycielka z SOSW w Warninie, prze- prawnym uczestnikiem życia kulturalnego. spotkania, warsztaty i wystawy, które co prowadziła warsztaty. Zajęcia warsztatowe Badania wykazują, że dzieci wychowywane roku organizuje biblioteka. Filmy trudne, związane były z tematyką filmu. pośród książek są bardziej pewne siebie, mają niektóre wstrząsające w swojej wymowie, Danuta Sawicka większy niż rówieśnicy zasób słownictwa i do- zmuszające do myślenia, sprawiają, że ina- Dyrektor Gminnej Biblioteki brze rozwiniętą wyobraźnię. Pożytki z czyta- czej postrzegamy problemy i życie osób Publicznej w Będzinie nia mają także konkretny wymiar materialny: czytające dzieci osiągają sukcesy i zarabiają więcej od tych, które nie czytają. Nieodłącz- nym elementem czytania dzieciom w wieku przedszkolnym jest obecność rodzica/opieku- na, który nie tylko wciela się w książkowych bohaterów, ale staje się przewodnikiem w no- wej przygodzie przeżywanej wspólnie z dzie- ckiem, budując tym samym relacje, które z całą pewnością zaowocują w przyszłości. Projekt nawiązuje do kampanii proczytel- niczych realizowanych na całym świecie, a zapoczątkowanych w 1992 r. przez brytyjską fundację BookTrust. Projekt jest finansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzi- ctwa Narodowego. 14 EDUKACJA I WYCHOWANIE GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy WITAJ SZKOŁO ozpoczęcie nowego roku szkolnego 2018/2019 już za nami. Po waka- cyjnej przerwie do szkół podstawo- wych powrócili uczniowie, wśród Rnich byli również Ci, którzy w szkolnych ławkach usiądą po raz pierwszy – dla nich był to szczególny dzień. Wśród uczniów byli również uczniowie będący ostatnim rocznikiem gimnazjum.

Nowy rok szkolny to nowe wyzwania za- równo dla uczniów, rodziców jak również na- uczycieli. Z okazji rozpoczynającego się roku szkolnego życzymy wszystkim uczniom, by zdobywanie wiedzy było fascynującą przy- godą, drogą, która odkryje w Was wiele pasji i zainteresowań. Całemu gronu pedagogicz- nemu życzymy wielu sukcesów i satysfakcji z wykonywanej pracy. Niech szkoła będzie miejscem wielu rado- ści i przyjaźni.

Szkoły dla zawodowców rząd Marszałkowski w Szczecinie ogłosił wyniki naboru projektów w ramach Działania 9.8 Regio- nalnego Programu Operacyjnego UWojewództwa Zachodniopomorskiego w zakresie inwestycji w infrastrukturę szkół zawodowych i powiązania ich z potrzebami lokalnego rynku pracy. Zachodniopomorskie Najlepiej przygotowanym projektem oka- zało się przedsięwzięcie koszalińskiego sa- z czternastoma grantami! morządu pn. „Dostosowanie kształcenia zawodowego w Koszalinie do potrzeb rynku 14 gmin województwa zachodniopomorskiego otrzyma granty na organizację pracy”. Całkowita wartość projektu wynosi 3,9 mln zł, z czego dofinansowanie z Unii Eu- szkoleń z obsługi internetu. Z bezpłatnych kursów skorzystają mieszkańcy ropejskiej stanowi aż 85%. Środki te pozwo- od 25 roku życia z gmin Mielno, Nowe Wrapno, Karlino, Police, Mirosławiec, lą sfinansować inwestycje w infrastrukturę Kołobrzeg, Ustronie Morskie, Suchań, Dobra (powiat policki), Grzmiąca, dwóch szkół zawodowych, tj. Zespołu Szkół nr 9 (elektronik) oraz Zespołu Szkół nr 10 Gryfice, Gminy Darłowo oraz Miasta i Gminy Sławno. (samochodówka). W przypadku pierwszej ze szkół inwestycja obejmie gruntowny remont pracowni multimedialnej, czterech pracowni Program „Ja w internecie”, realizowany przez Fundację Legalna Kultura, jest skierowany komputerowych oraz stworzenie serwerowni do dorosłych mieszkańców (od 25 roku życia) – ma nauczyć bezpiecznego korzystania z wraz z zapleczem. Oprócz prac budowalnych internetu, pokazać, jak internet przydaje się w prowadzeniu własnego biznesu i wzmocnić dofinansowanie pozwoli zakupić nowoczesne pozycję na rynku pracy. Istotnym elementem szkoleń jest przygotowanie mieszkańców wyposażenie do tych pomieszczeń. Dzięki temu uczniowie kształcący się w zawodach do korzystania z usług publicznych online (np. załatwianie spraw urzędowych, składanie technik elektronik i technik informatyk zy- wniosków o dopłaty dla rolników czy 500+), poruszania się w portalach społecznościowych skają możliwość kształcenia na najnowocześ- czy wykorzystywania internetu we własnej działalności biznesowej. Dla mieszkańców niejszym sprzęcie, zbliżonym do naturalnych warunków pracy. Koszalińska samochodówka szkolenia są bezpłatne. Tematy szkoleń dopasowane są do potrzeb: Rodzic w Internecie, Mój przeprowadzi natomiast długo oczekiwane biznes w sieci, Moje finanse i transakcje w sieci, Działanie w sieciach społecznościowych, prace remontowo-budowlane oraz doposaży Tworzenie własnej strony internetowej (bloga), Rolnik w sieci, Kultura w sieci. pracownię blacharstwa samochodowego, pra- Program „Ja w Internecie” zarządzany przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa, cownię spawalnictwa, pracownię obrabiarek sterowanych numerycznie z modelowaniem finansowany jest w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020, 3D oraz pracownię informatyczną. Dodatko- Działanie 3.1 „Działania szkoleniowe na rzecz rozwoju kompetencji cyfrowych”. Fundacja wo szkoła zakupi nowoczesny sprzęt i urzą- Legalna Kultura jest operatorem, który ogłasza konkursy grantowe i wspomaga pod kątem dzenia. Dzięki temu - w oparciu o najnowsze technologie - szkoła będzie mogła kształcić merytorycznym i rozliczeniowym realizację działań szkoleniowych na terenie gmin. uczniów w zawodach: blacharz samochodowy oraz technik mechanik. Rezultatem projektu będzie możliwość dostarczenia na regionalny rynek pracy doskonale przygotowanych ab- solwentów kierunków objętych inwestycjami, Projekt współfinansowany w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na które pracodawcy współpracujący ze szko- z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i budżetu państwa łami zgłosili zapotrzebowanie Nr 9 (212) Wrzesień 2018 EDUKACJA I WYCHOWANIE 15 Czytali „Przedwiośnie” „Szklane domy” i atmosfera Nawłoci miątkowy stempel ogólnopolskiej akcji na czyli Narodowe Czytanie „Przedwiośnia” przyniesionym egzemplarzu „Przedwiośnia”. Stefana Żeromskiego odbyło się przed Narodowe Czytanie w tym roku było jedną z siedzibą mieleńskiej biblioteki. Spotka- imprez promujących obchody 100-lecia od- nie zainaugurowano odczytaniem listu zyskania niepodległości przez Polskę. od Andrzeja Dudy, prezydenta RP. Narodowe Czytanie – polska akcja Po czym fragmenty powieści czytali m.in.: społeczna propagująca znajomość li- burmistrz Mielna, artyści plastycy z Zespołu teratury narodowej, w której obszerne Pracy Twórczej Plastyki z Koszalina, członko- fragmenty dzieł odczytywane są pub- wie Dyskusyjnego Klubu Książki w Mielnie, licznie, również w środkach masowego jak też pozostali goście - mieszkańcy gminy. przekazu; zapoczątkowana w 2012. Każdy uczestnik miał okazję otrzymać pa-

ZAPRASZAMY NA DZIEŃ OSADNIKA Gminny Ośrodek Kultury w Będzinie we współpracy ze szkołami z terenu gminy reali- zuje projekt pn. „Lokalni poszukiwacze na tropie będzińskiej historii” dofinansowany ze środków Muzeum Historii Polskiej w Warszawie w ramach Programu „Patriotyzm Jutra”. Jego celem jest poszerzenie wiedzy oraz świadomości mieszkańców gminy Będzino na temat historii lokalnego osadnictwa. W tym celu młodzież ze szkół podstawowych z te- renu gminy Będzino, przyjmując rolę Lokalnych Poszukiwaczy Historii odnajdzie osoby – Osadników, którzy są świadectwem tych czasów. Ich wspomnienia i stare zdjęcia zostaną opublikowane na utworzonej stronie internetowej oraz audiomapie. W ramach projektu już 6 października zorganizowany zostanie także Dzień Osadnika w Dobrzycy. Zostaną tam zaprezentowane efekty projektu, odbędzie się wspólna dyskusja, zaprezentowane będą wspomnienia, odbędzie się koncert, gra terenowa oraz inscenizacja i wystawa przy- gotowana przez szkoły i grupę historyczną.

1 sierpnia o godz. 17 w Koszalinie rozległ się dźwięk syren, przypominając o Godzinie „W” - rozpoczęciu Powstania Warszawskiego. 74 lata temu warszawiacy chwycili za broń, by wyzwolić swoją stolicę. Bez pomocy z ze- wnątrz musieli jednak po 63 dniach skapitu- lować. Tę walkę uczczono w Koszalinie przed pomnikiem gen. Władysława Sikorskiego. 16 EDUKACJA I WYCHOWANIE GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy Dyrektorzy do 2023 roku Podczas narady oświatowej podsumowujące rok szkolny 2017/2018 oraz na temat organizacji nowego roku szkolnego 2018/2019, wrę- czono 13 aktów powierzeń stanowisk dyrektorom na czas od 1 września 2018 roku do 31 sierpnia 2023 roku.

W Bobolicach czekamy na żłobek 6.09.2018 r. gmina Bobolice podpisała z firmą „EVA” Przed- siębiorstwo Usługowo – Gastronomiczne Ewa Kospert z Chociw- la umowę na realizację zamówienia publicznego pn. „Żłobek Miejski w Bobolicach”. Inwestycja obejmuję przebudowę części pomieszczeń budynku głównego i „dobudówki” Szkoły Podstawo- wej im. Henryka Sienkiewicza w Bobolicach na Żłobek Miejski. W pierwszym w gminie Żłobku Miejskim w Bobolicach będzie prze- bywało maksymalnie do 34 dzieci. Na powyższą inwestycję gmina Bobolice pozyskała dofinansowanie w wysokości 540.000,00 zł. Wartość zadania wynosi 671.838,45 zł. Roboty prowadzone będą do grudnia 2018 r. Gmina Bobolice Nr 9 (212) Wrzesień 2018 SPORT I REKREACJA 17

POWSTAJĄ STREFY REKREACJI Gm. Będzino. W Mścicach, Będzinie, Do- brzycy powstają strefy rekreacji (w ramach projektu z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich). Na ten cel gmina otrzymała bli- sko 285 tys. dofinansowania. W Mścicach strefa powstała przy Domu Lu- dowym, zawiera już zieloną siłownię, bruko- wane alejki i ogrodzenie. Całość dopełniona zostanie altaną, ławeczkami i pergolami. Z kolei w Dobrzycy ukończono budowę placu zabaw, wraz z tablicami informacyjnymi i ele- mentami małej architektury. Teraz dzieci będą mogły mieć zajęcia przyrodnicze na zewnątrz. Powstanie tu także bieżnia sprinterska oraz bieżnia ze skocznią do skoku w dal. W ramach trzeciej strefy na osiedlu spółdzielni miesz- kaniowej „Na Wzgórzu” powstały dwie strefy rekreacji – pierwsza dla dzieci – plac zabaw, druga strefa aktywnego wypoczynku dla do- rosłych – siłownia zewnętrzna. Całkowita war- tość inwestycji to 448 tys. zł. Park Robin Hooda Koszalin. 18 sierpnia oficjalnie oddany został do użytku koszaliński Park Robin Hoo- da, który został zrealizowany w ramach Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego. Inwe- stycja kosztowała około 600 tysięcy złotych i zrealizowało ją na zlecenie Urzędu Miej- skiego Konsorcjum firm: WP Werema Paweł, Jakub Skibiński oraz Hydrodróg Sebastian Lisowiec. Inwestycja wzbogaciła infrastrukturę rekreacyjną Koszalina, pozwoli m.in. na organizację zawodów w łucznictwie i imprez kulturalnych, przygotowywanych z pasją przez Koszaliń- ską Kompanię Rycerską. Obiektem zarządzać będzie Zarząd Obiektów Sportowych. Park Robin Hooda znajduje się przy ul. Racławickiej 17 (wejście od strony ul. J. Stawisińskiego lub Orlej). W trakcie otwarcia Parku odwiedzający mogli skorzystać z licznych atrakcji: placu zabaw Parku Robin Hooda, prezentującego się gościnie parku rozrywki Leonardia, „ży- wego muzeum” wystaw replik uzbrojenia i wyposażenia średniowiecznego, pojedynków na bezpieczne miecze piankowe, strzelania z łuku, warsztatów kaligrafii, gier średnio- wiecznych. Szakale na orliku Gm. Świeszyno. Reaktywowany na wios- Zajęcia piłkarskie Szakali odbywają się na nę Gminny Klub Sportowy Świeszyno zyskał świeszyńskim orliku i prowadzone są przez nowe oblicze. Od kwietnia GKS Szakale Świe- licencjonowanych trenerów, Bartłomieja szyno prowadzony jest przez Bartłomieja Ku- Kuniczuka i Piotra Radlińskiego. Trenują 3 niczuka, trenera piłkarskiego i nauczyciela drużyny z podziałem na kategorie wiekowe: wychowania fizycznego w Szkole Podstawo- grupa skrzaty (rocznik 2012 i młodsi), gru- wej w Konikowie. pa żaki (rocznik 2010-2011) oraz grupa orlik Drużyny młodych Szakali mają już za (rocznik 2009-2008). Treningi odbywają się 2 sobą pierwsze turnieje. W maju i czerwcu razy w tygodniu w młodszych grupach a or- mali zawodnicy grali w Koszalinie w turnie- licy 3 razy tygodniowo. Grupy są otwarte na ju Deichmann Minimistrzostwa, w którym nowych zawodników i zapraszają chętnych każda uczestnicząca drużyna reprezentuje do wspólnego trenowania. barwy wybranego kraju. Szakale przywdziali granatowe koszulki reprezentując Francję w kategorii do lat 7. Od września mali piłkarze rozpoczyna- ją zbierać nowe boiskowe doświadczenia. 10. września na zaproszenie UKS Jedynka Sławno zespół rocznika 2011 zaprezentował swoje umiejętności na turnieju w Sławnie, gdzie pokazali się z bardzo dobrej strony. Niebawem rozpoczną również zmagania w rozgrywkach Koszalińskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej w lidze żaków i lidze orlików. 18 SPORT I REKREACJA GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy

IX Zawody w Wędkarstwie Spławikowym Jednostek OSP Powiatu Koszalińskiego Strzekęcino 19.08.2018r. Spławikowe zmagania Gm. Świeszyno. W IX zawodach Jedno- stek OSP Powiatu Koszalińskiego w wędkar- stwie spławikowym udział wzięło 28 zawod- ników reprezentujących 7 jednostek OSP oraz drużyna reprezentująca KM PSP w Koszalinie. Łącznie w ciągu 4 godzin rywalizacji złapano 70 kg ryb.

Klasyfikacja indywidualna: I miejsce „Pu- char Bursztynowego Pałacu” – Karol Lewko- wicz OSP Strzekęcino – wynik 5920 pkt., II miejsce „Puchar Wójta Gminy Świeszyno Ewy Korczak” – Karol Woj- ciechowski OSP Sierakowo – wynik 3690 pkt., III miejsce „Puchar Pre- zesa OSP Strzekęcino Macieja Gmerka” – Damian Krysztofiak OSP Niedalino – wynik 3600 pkt. Puchar Starosty Koszalińskiego za na Największą Rybę – Nazar Ma- teusz PSP Koszalin – Karp 390 pkt. Klasyfikacja drużynowa: I miejsce „Puchar Prezesa ZP ZOSP RP w Koszalinie Romana Budynka – OSP Strzekęcino – wynik 11030 pkt., II miejsce „Puchar Komendanta Miejskiego PSP w Koszalinie Mirosława Pendera – OSP Sierakowo – wynik 10100 pkt., III miejsce „Puchar OSP Strzekęcino” – OSP Niedalino – wynik 8280 pkt. Wyniki pozostałych drużyn: IV miejsce – OSP Stare Bielice – wynik 7830 pkt., V miejsce – OSP Dobrzyca II – wynik 6620 pkt., VI miejsce – PSP Koszalin – wynik 6460 pkt., VII miejsce – OSP Bobolice – wynik 5890 pkt., VIII miejsce – OSP Dobrzyca I – wynik 5510 pkt., IX miejsce – OSP Świeszyno – wynik 4680 pkt.

Jednostka OSP w Strzekęcinie jako organizator zawodów dzię- kuje Hotelowi Bursztynowy Pałac w Strzekęcinie za udostępnienie łowiska i przygotowanie cateringu oraz wszystkim fundatorom pucharów. Srebro z Malagi Sportowe laury hiszpańskiej Maladze odbyły się Mistrzostwa Świa- sierpnia Prezydent Koszalina spotkał się z ta Masters, czyli zmagania zawodników, którzy są medalistami tegorocznych para-lekkoatletycz- weteranami aktywności sportowej. Wśród 110 za- nych Mistrzostw Europy w Berlinie – Maciejem wodniczek i zawodników z Polski znajdował się ko- Sochalem, Robertem Jachimowiczem oraz tre- Wszalinianin, Jerzy Krauze. Miło nam poinformować, że w ka- 31nerami Aleksandrem Popławskim i Adrianem Mikołajczy- tegorii M55 zdobył srebrny medal w dziesięcioboju. Wynik, kiem – przedstawicielami Stowarzyszenia Sportu Niepełno- który osiągnął to nie tylko nowy rekord Polski w tej katego- sprawnych „Start” Koszalin. rii, ale również najlepszy polski wynik wszechczasów wśród mastersów w tej konkurencji. Maciej Sochal zdobył dwa złote medale, w rzucie maczugą i pchnięciu kulą, Robert Jachimowicz natomiast jeden medal brązo- Jerzego Krauze wyprzedził tylko pochodzący w Gwatemali Angel wy w rzucie dyskiem. Prezydent Miasta złożył sportowcom serdecz- Granillo, były uczestnik olimpiady w Los Angeles. Trzecie miejsce wy- ne gratulacje i życzył kolejnych sukcesów sportowych na najwyż- walczył Litwin, Henryk Gulbinovic. szym poziomie. Nowy wicemistrz świata jest nie tylko zawodnikiem, ale pełni tak- że funkcję wiceprezesa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Masters ds. marketingu i kontaktów międzynarodowych. Na co dzień jest pracownikiem koszalińskiego Urzędu Miejskiego, głównym specja- listą ds. sportu. Nr 9 (212) Wrzesień 2018 SPORT I REKREACJA 19 Historyczny Bieg Bobolice. W obchody 100-lecia czynnie włączyły się instytucje, placówki, organizacje i sami mieszkańcy gminy. Główną ideą obcho- dów święta niepodległości jest w tym roku wspólne świętowanie niepodległości poprzez udział w różnych uroczystościach, wydarze- niach, imprezach integracyjnych. I to właś- nie za sprawą mieszkańca Bobolic Tomasza Piekarzewicza zrodził się pomysł organizacji 9 września br. Bobolickiego Biegu Niepodle- głościowego na dystansie 10 km. Bieg okazał się wspaniałym fundamentem do zapocząt- kowania nowego wydarzenia sportowego. Poprzez udział w Bobolickim Biegu Niepodle-

głości zawodnicy i mieszkańcy gminy chcieli – Bobolice – czas – 00:45:45. wspólnie świętować niepodległość. Kategoria OPEN KOBIET GMINY BOBOLICE: 1. Katarzyna Gołębiowska – Buszynko Drugie Wyniki biegu: – czas – 01:00:25, 2. Katarzyna Szczęśniak Kategoria OPEN MĘŻCZYZN: 1. Artur Pelo - – Bobolice – czas – 01:00:30, 3. Katarzyna Słupsk – czas - 00:34:22, 2. Paweł Murawski Grzelak – Bobolice- czas – 01:05:34. – Szczecin – czas – 00:37:11, 3. Kamil Orze- Kategoria NAJSTARSZY UCZESTNIK BIEGU: chowski – Koszalin – czas – 00:37:48. 1. Włodzimierz Głowacki - Koszalin – czas - Kategoria OPEN KOBIET: 1. Kamila Werner – 00:55:40, Szczecinek – czas - 00:43:14, 2. Chorąży Karolina Kategoria NAJMŁODSZY UCZESTNIK BIEGU: – – Gmina Bobolice – czas – 00:44:31, 1. Dominik Serowski - - 00:46:48. 3. Agnieszka Konkel – Koszalin – czas – 00:46:05. Serdecznie dziękujemy uczestnikom, spon- Kategoria OPEN MĘŻCZYZN GMINY BOBO- sorom, organizatorom i do zobaczenia za rok… LICE: 1. Jacek Ramiączek – Świelino – czas Pełna galeria zdjęć pod linkiem https://dri- - 00:42:44, 2. Sylwester Korzeniowski – Świe- ve.google.com/open?id=1oYuvdZITV3UK8yh lino – czas – 00:43:57, 3. Dariusz Piekarski DPeZRP6fg_iPyQzvZ „Start” w remoncie Koszalin przyjazny rowerom Ponad 300 tys. zł przeznaczonych zostało na remont hali sportowej wynajmowanej na potrzeby Stowarzyszenie Sportu Niepełnosprawnych „Start” Koszalin. Z kwoty tej 125 tys. zł to dofinansowanie z PFRON. Umowę podpisali wicemarszałek Tomasz Sobieraj i prezydent Koszalina Piotr Jedliński. „Start” działa od 2005 roku i ma na swoim koncie wiele sukcesów, medali i najwyższych osiągnięć, m.in. z Igrzysk Paraolimpijskich, Mistrzostw Świata, Europy i Polski. Zasłużonym trenerem, także kadry paraolimpijskiej w lekkoatletyce, jest Aleksander Popławski.

Koszalin po raz drugi otrzymał zaszczytny tytuł Gminy Przyjaznej Rowerzystom w ogól- nopolskim konkursie współorganizowanym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, Polską Organizację Turystyczną, Związek Powiatów Polskich, Polskie Towarzystwo Turystyczno- -Krajobrazowe, TrybEco (producent rowerów elektrycznych) oraz Ibombo. (producent sa- moobsługowych stacji naprawy rowerów ). Do konkursu zgłosiło się ponad 50 gmin z całej Polski. Jury rozpatrując kandydatury brało pod uwagę działania gmin promujące i wspierające rowerowy tryb życia. Liczyły się nie tylko pro- wadzone inwestycje i ich zgodność z obowią- zującymi standardami infrastrukturalnymi, ale również działalność kół i klubów rowerowych, organizowane rowerowe wydarzenia i inicjaty- wy dla mieszkańców. Koszalin zdobył tytuł w kategorii dużych miast do 500 tysięcy miesz- kańców. Wyróżnienie otrzymały również Biały- stok, Bydgoszcz, Częstochowa i Kalisz. 20 SPORT I REKREACJA GAZETA ZIEMSKA – miesięcznik samorządowy Powiatowe Dożynki w Polanowie

ad zalewem w Polanowie spotkali się rolnicy, samo- rządowcy i mieszkańcy gmin powiatu koszalińskiego na dorocznym powiatowym święcie plonów. Dożynki Nprzebiegły zgodnie z obowiązującą tradycją. Uczestnicy podzielili się chlebem wypieczonym z tegorocznych zbiorów. Na scenie wystąpiły zespoły ludowe, wręczono nagrody i wyróżnienia rolnikom oraz społecznikom działającym na rzecz śro- dowisk lokalnych. W obchodach udział wzięła grupa zagórzan z po- wiatu limanowskiego, który współpracuje z powiatem koszalińskim w ramach umowy partnerskiej.

Koszalin był gospodarzem ogólnopolskich obchodów 100-lecia Polskiej Broni Przeciwlotniczej. Miasto od lat jest związane z tym rodzajem sił zbrojnych, działa tutaj placówka szkoleniowa adeptów sztuki przeciwlotniczej. Kiedyś funkcjonowała tu szkoła oficerska, a teraz w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych stawia się przede wszystkim na podoficerów. Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 1

Budżet 2015-2018 Prospołecznie i proinwestycyjnie

Jeśli przyjrzeć się budżetowi powia- sta. W związku z nierównymi zasadami nego skrócenia czasu oczekiwania na za- tu koszalińskiego w ostatnim czte- finansowania dps-ów, do niektórych z nich łatwienie sprawy. W ramach informatyza- roleciu, widać wyraźnie tendencję trzeba dokładać znaczne środki z powia- cji rozszerzony został zakres usług, które wzrostową. Zarówno po stronie do- towego budżetu. Kosztowna jest również można otrzymać przez Internet, bez ko- chodów, jak i wydatków, kwoty regu- ich standaryzacja (dostosowywanie do nieczności przychodzenia do urzędu, np. larnie rosły. W 2015 dochody powiatu obowiązujących standardów w tego typu dostęp do zasobu geodezyjnego. wynosiły ponad 80 milionów złotych, placówkach), a także spełnienie wymogów Od początku bieżącej kadencji tj. od rok później było to już blisko 87 milio- w zakresie bezpieczeństwa pożarowego. grudnia 2014 roku aż do października nów, w 2017 – prawie 88 milionów, a w Większość domów pomocy społecznej w 2017 realizowany był w powiecie projekt roku bieżącym aż 92 mln zł. Podobnie powiecie koszalińskim zlokalizowanych prozdrowotny, którego celem było zmniej- rzecz wygląda z wydatkami: w 2015 zamknęły się one kwotą 83 mln zł, a w tym roku wyniosą ponad 99 milionów zł. Co z tego wynika?

Analiza poszczególnych pozycji budże- towych nie pozostawia wątpliwości. Lata 2015-2018 można określić mianem wyjąt- kowej koniunktury inwestycyjnej powiatu koszalińskiego. Tylko na przebudowę i re- monty dróg powiatowych wydano w tym okresie ponad 64 miliony złotych. To dobra wiadomość nie tylko dla mieszkańców ko- szalińskich gmin, którzy dzięki temu zy- skali bezpieczny i wygodny dojazd do swo- ich domów i miejsc zatrudnienia, ale także dla turystów, którzy z roku na rok coraz liczniej goszczą na naszym wybrzeżu. Do największych inwestycji drogowych zaliczyć można przebudowy odcinków Ko- szalin – Niekłonice oraz Giezkowo – Duno- wo w 2015 roku za ponad 6,5 mln zł, re- mont dróg łączących Mączno i Popowo oraz Dunowo – Niedalino w 2016 roku za ponad 4,6 mln zł, przebudowę drogi w Gąskach w 2017 roku za ponad 7,2 mln zł oraz remont odcinka od DK6 przez Laski Koszalińskie jest w obiektach zabytkowych, co znacz- szenie i zapobieganie zachorowalności na do Dunowa w roku bieżącym za blisko 7,4 nie utrudnia i podraża ich utrzymanie. W nowotwory złośliwe: płuc, oskrzeli, jelita mln zł. Przy tej okazji warto podkreślić, że latach 2015-2018 samorząd przeznaczył grubego i odbytu. Budżet tego przedsię- dzięki zainwestowaniu w specjalistyczny wyłącznie na inwestycje i zakupy inwesty- wzięcia, w którym uczestniczyło ponad 3 sprzęt i maszyny dla Powiatowego Zarządu cyjne (nie licząc innych kosztów) w sześciu tysiące osób poddanych badaniom profi- Dróg stał się on w pełni zdolny do wykony- placówkach aż 5,5 miliona złotych. laktycznym i 15 tysięcy ankietowym, sta- wania remontów drogowych, specjalizując O polityce budżetowej powiatu w latach nowił prawie 3 mln zł. W roku bieżącym się w tzw. powierzchniowym utrwalaniu 2015-2018 można powiedzieć, że miała rozpoczęła się realizacja kolejnego dużego nawierzchni. Metodą tą rokrocznie napra- prospołeczny charakter. W budżecie znala- projektu pod nazwą: „Wiem, badam się, wia po kilkanaście kilometrów dróg. zło się wiele pozycji związanych z popra- zapobiegam”, w ramach którego prowa- Liczby nie kłamią. Wynika z nich, że wą jakości życia mieszkańców. Niemałe dzone są badania mieszkańców powiatu w przedmiotem szczególnej troski powia- wydatki poczyniono w samym starostwie i kierunku wykrywania raka jelita grubego. towych włodarzy w mijającej kadencji podległych mu jednostkach, żeby uspraw- Planowany efekt, to 3 tysiące badań profi- była oprócz dróg również sfera pomocy nić obsługę interesantów. W wydziale ko- laktycznych oraz zakup aparatury medycz- społecznej, a zwłaszcza utrzymanie pla- munikacji i dróg zainstalowany został np. nej do badań kolonoskopii – viedeokolono- cówek opiekuńczych. Mimo, iż są one do- elektroniczny system kolejkowy, którego skopu, o łącznej wartości blisko pół miliona towane centralnie, sprawa nie jest pro- funkcjonowanie doprowadziło do znacz- złotych. (b) 2 WSPOMNIENIA Kwartalnik Koszaliński

PRZEŻYCIA Z KAZACHSTANU (5) POCIĄGIEM W NIEZNANE Podwieziono nas pod wagony towarowe, Taki kawał powtarzaliśmy jeszcze ze dwa by przyniosła nam wody: – dziewoczka pri- gdzie było już mnóstwo furmanek i jesz- razy, potem nam ta zabawa znudziła się. niesi nam niemnogo wody (dziewczynko, cze więcej ludzi. Ludzki gwar i rżenie koni Przeliczanka trwała dopóki jechaliśmy te- przynieś nam trochę wody). Ta spojrzała tworzyły taki hałas i zgiełk, że trudno było renem niegdyś polskim. Później na terenie wyniośle, ze wzgardą i poszła przed siebie. między sobą się porozumieć. Trzeba było ruskim już tego nie było. Nie obawiano się A przynieść by jeszcze zdążyła. krzyczeć. Mama zeskoczyła z wozu, chwy- już naszej ucieczki. Głodni nie byliśmy, ale o higienie nie ciła węzeł z pościelą i weszła do wagonu. Na terenie polskim nie dawano nam było mowy! Wiadro wody dziennie na 29 Tłumok z pościelą wrzuciła pod niezajęte ani jeść ani pić. Żywiliśmy się każdy swo- osób w wagonie to było za mało. Mama jeszcze okno wagonu zabite gwoździami im prowiantem. Dla dorosłych gorzej było moczyła ręcznik i wycierała nam twarze, od wewnątrz. Tak zrobiła i reszta ludzi. Po- z załatwianiem swoich potrzeb. Młodzi ręce. Sobie również. Specjalnie głodu i ściel do góry na nary, a twarde rzeczy jak chłopcy wstydzili się załatwiać do nocnika, pragnienia nie odczuwaliśmy. System tra- skrzynie, kufry, walizy itp. pod nary. chociażby w ukryciu. Walili do drzwi pięś- wienny ludzi dorosłych dostosował się do Dopóki olbrzymie, zasuwane drzwi ni- ciami i wołali: jednorazowego opróżniania. czym wrota były otwarte, to było widno w – Tawariszczu, atkroj! (towarzyszu, ot- Jechaliśmy już drugi tydzień. Raz jakoś wagonie, bo wszystkie 4 okienka w wago- wórzcie!) pociąg zatrzymał się na pustkowiu. Nieda- nie były zabite. Kiedy już ulokowano cały Na nic się to zdało. Słyszano ich wołanie leko był staw z dość czystą wodą. Prowa- transport do wagonów to później nastąpiło ale nikt nie otwierał. Pociąg zatrzymywał dzący pociąg oznajmił sposobem „podaj imienne sprawdzanie z listy. Chodziło od się raz na dobę w porze mniej więcej obia- dalej”, że postój będzie dłuższy, możemy wagonu do wagonu trzech NKWD–zistów. dowej, na równinnym pustkowiu i wtedy iść sobie i umyć się jak ktoś chce. Na dwo- U nas nomen omen było 29 osób i wa- otwierano „wrota” wagonu i wypuszczano rze tak pięknie: świeci słońce, rześkie, wio- gon tez był 29. Gdy liczenie zostało zakoń- do załatwiania się– oczywiście kto chciał. senne powietrze. Pokryta świeżą zielenią czone to zasunięto z hukiem drzwi i za- Blisko wagonów tworzył się cały szpaler i kwiatami ziemia, kotki na wierzbach. W mknięto na cienką sztabę. Zaległa ciem- siedzących w kucki ludzi starych i młodych wagonie chyba nie został nikt. Ktoś po dru- ność chociaż był dzień. Jak jechać w ciem- mężczyzn i kobiet. Nikt nikogo się nie wsty- giej stronie załatwiał się, reszta jak mrowie ności – sarkano. Uspokoiła ich mama, że dził, każdy tylko z wielką ulgą opróżniał otoczyła staw, bo każdy miał coś do pra- jak tylko ruszymy, to ma siekierę w kufrze, swoje jelito grube i pęcherz. Nam dzieciom nia i chciał się obmyć. Chyba po godzin- który na szczęście stoi blisko. Pociąg ru- nie było problemu, bo ktoś zabrał nocnik nym postoju gwizdek pociągu – sygnał. szył, odczekaliśmy trochę i młodzi chłopcy i z niego gościnnie korzystali komu zaszła Wszyscy ruszyli w pośpiechu do wagonów. z naszego wagonu otworzyli nasze okien- potrzeba i wylewali przez okno. To była w drodze nasza jedyna możliwość ko. Pozostałe trzy zostały nienaruszone, Na granicy Polsko–Ruskiej zmiana wago- umycia się. bo bliżej nich siedzący bali się otwierać. nów. Przesiadka. Już teraz będziemy jecha- Przejeżdżaliśmy przez Ural, ale niestety Twierdzili, że jedno okienko wystarczy, by li po ruskim terenie. Mama jak i za pierw- w nocy, później przez taki długi most na ja- nie było ciemno. Gdy tylko pociąg zaczął szym razem zarzuciła tobół z pościelą, kiejś rzece ale też w nocy. Jednego razu pa- zwalniać bieg, nasze okienko zostało za- posadziła „dzieci” przy oknie. Ja zostałam trząc przez okno zauważyłam „stalowego mknięte prowizorycznie tak, że z dala nie przy rzeczach, dopóki nie wniesiono ostat- konia”, traktor! – krzyknęłam do wnętrza było widać naruszenia. Pociąg zatrzymał niej rzeczy z tamtego wagonu. I tu znowu wagonu, ale jadący pociąg zostawił już ten się na jakiejś małej stacyjce. Otwarto okienko zabite. Drugi wagon niczym nie widok za sobą. Jeszcze na terenie uralskim „wrota” wagonu i zaczęło się „wyczytywa- różnił się od pierwszego. Nawet nie wie- na krótkim postoju lokomotywa chyba „piła nie” nazwisk i osób w wagonie. Wyczytany działam czemu nas przesadzono. wodę” albo coś innego. Do naszego wago- odzywał się, że jest. Niczym w szkole – po- Teraz w biegu pociągu wszystkie okna nu zbliżyli się tamtejsi ludzie: Mordwini i myślałam sobie. Zadowoleni wyszli, że ni- zostały otwarte. Konwojenci na to patrzyli Czuwasze i prosili łamanym ruskim języ- kogo nie brakuje. z przymrużeniem oka. Niby to nie widzieli. kiem o chleb a właściwie o zamianę chle- Poszła fama, że ktoś tam zwiał z trans- Tak samo pociąg zatrzymywał się na pust- ba na mydło. Byli w naszym wagonie tacy, portu przez podłogę. Postanowiliśmy za- kowiu dla naszych potrzeb i na większych którym chleb zbywał, więc albo wymienia- drwić z konwojentów. Gdy tylko pociąg stacjach dla nabrania kipiątku (wrzątku), li, albo oddawali. W innych wagonach tak stanął, to schowaliśmy się pod nary, za chleba i wiadra zupy. samo. Mydło nam było potrzebniejsze od różne tłumoki, tak że nas nie było widać. W naszym wagonie znalazły się wia- chleba. Oj – niewesoło – jeżeli oni nie mają Otworzono „bramę” i jak zawsze zaczęło dra i łyżka wazowa do dzielenia zupy. Na chleba, to jaki los nas czeka? się sprawdzanie według listy. Oczywiście przynoszącą i dzielącą prowiant wybrano Jedziemy już trzeci tydzień pociągiem. brakowało nas. Przerażeni konwojenci wy- mamę. Do pomocy dano jeszcze dwóch Tereny azjatyckie, urozmaicone. To ciąg- szli zasunąwszy za sobą drzwi. Szczęknę- podrośniętych chłopców i tak w trójkę ra- nie się równina stepowa a za nią wysokie ła zasuwa. Tymczasem myśmy powyłazili zem z konwojentem szli na dworzec, pobie- pagórki i nawet góry skaliste, porośnięte ze schowków i jak nigdy nic siedzieliśmy rali żywność i wracali z prowiantem. Mama lasem iglastym o długich szpilkach. Są i sobie spokojnie czekając, co będzie dalej. nalewała po łyżce wazowej każdemu. Jako głębokie polodowcowe jeziora. Poranne Teraz już starszy rangą zaczął wyczytywać porcję do tego kroiła chleb po kawałku dla powietrze chłodne i rześkie, a w dzień sło- nazwiska, bo po raz drugi przyszli spraw- każdego i dzieliła war do różnych naczyń neczne i ciepłe. Jak daleko będziemy jesz- dzać, czy nikogo nie brakuje. Teraz byli jakie kto miał. cze jechać? Już widzimy skośnookie twarze wszyscy. Widać wszędzie była dla nas „zielona mongolskie. To Kazachowie. Jeszcze trochę – Czto ty sczytać nie umiejesz! (– Co droga”, bo pociąg długich przestojów ni- jazdy pociągiem i zatrzymujemy się w ty liczyć nie potrafisz!) – napadał starszy gdzie nie miał – tylko dla potrzeby. Na dużym kopalnianym mieście – Powłodar. na konwojenta – wiedź wsie w wagonie! jednej takiej „średniej” stacji, gdy pociąg Dalej pociąg z nami już nie jedzie. Wysia- (przecież są wszyscy w wagonie!). Młodszy zatrzymał się na trochę, mama przez okno damy z niego. Dalszy etap wędrówki już stopniem nie wiedział jak się tłumaczyć, poprosiła dziewczynkę ubraną w białą bluz- innym środkiem lokomocji. (cdn.) czy to z jego winy czy nie. kę, czarną spódniczkę i czerwony krawat, Irena Jaworska Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 DAWNI MIESZKAŃCY 3 Historyczne ciekawostki Na obszarze powia- jeżdżające do Łekna od wielu lat. Miałem Niemców mieszkających w Łeknie i Kazi- tu koszalińskiego wiele okazję z nimi porozmawiać. Dieter Bran- mierzu Pomorskim przed II wojną światową. jest miejsc niezwykłych, denburg i Inge Schramm mieszkają na co – Znam na przykład historię pracowników Tomasz tajemniczych, stano- dzień we wschodnich Niemczech, oboje są gospodarstw rolnych w Łeknie, zakończoną Wojciechowski wiących gratkę dla mi- już wiekowi i na emeryturze (on pracował smutnym finałem. Anna Nyszke pracowała łośników historii. Takie jako geodeta w kolejnictwie, ona – była se- dla rolnika Gutzke, Franz Podlewski – dla miejsca znajdują się w gminie Będzino, kretarką) lecz w świetnej formie i tryskają gospodarza Zandera. W grudniu 1941 roku gdzie warto wymienić dwie miejscowo- humorem. Co łączy ich z tym rejonem? Oj- Anna i Franz chcieli się pobrać. Nieste- ści: Łekno oraz Kazimierz Pomorski. czym Dietera mieszkał i pracował w Kazi- ty, Franz zmarł na kilka dni przed ślubem Otóż na terenach tych, nadal przeszłość mierzu Pomorskim (wieś za czasów niemie- zmożony ciężką chorobą. Jego grób wciąż miesza się z teraźniejszością. ckich nazywała się Kasimisburg). Była to znajduje się cmentarzu w Łeknie. Trzeba iść wieś zamożna, bogata, handel kwitł na tyle, główną alejką i skręcić w prawo. Nagrobek Przez długi czas ziemie te zamieszkiwali że według opowieści Ditera – sprzedawano znajduje się po prawej stronie – opowiada Niemcy, po których pozostał między inny- płody rolne nawet do Irlandii. Niestety wraz Dieter Brandenburg. mi cmentarz w Łeknie, który znajduje się Z Kazimierzem Pomorskim łączy się też niedaleko szkoły – po drugiej stronie drogi, nierozerwalnie historia pałacu i parku pa- na przeciw zabytkowego kościoła. Sam koś- łacowego. W średniowieczu, polski biskup ciół to bardzo ciekawy obiekt. Wzniesiony i książę Kazimierz miał tu swój pałacyk na stromo opadającej w jednym miejscu myśliwski, który w późniejszych wiekach skarpie, otoczony jest grobami poprzed- spłonął. Do 1945 roku mniej więcej w tym nich, jeszcze niemieckich, protestanckich samym miejscu stał dwór właściciela, lub duszpasterzy, nosi imię św. Jana Chrzcicie- zarządcy majątku wchodzącego w skład la. Kościół powstał w XV wieku, aczkolwiek niemieckiego już Kazimierza Pomorskiego. część budowli przechodziła różne moderni- W tutejszych opowieściach mówiło się o zacje. Czym urzeka? To, co rzuca się w oczy, tym, że był to wręcz pałac właściciela fol- wchodząc do wnętrza, to autentyczne, su- warku, mającego pod sobą kilkuset pracow- rowe cegły gotyckie wsparte w paru miej- ników, w tym przymusowych, oraz znaczny scach głazami, sklepienia sufitowe, oraz majątek. Właściciele jakoby mieli go nabyć piękna zabytkowa ambona i chrzcielnica. i sami przebywać w Berlinie, a na miejscu Ołtarz kiedyś ozdabiała scena sądu osta- miał zostać zarządca z żoną. Gdy w 1945 tecznego, obecnie znajdują się tam figury roku wkraczała tu Armia Czerwona, za- zamontowane w 1951 r. , całość uzupełnia rządcę wraz z żoną miano zastrzelić, ciała wielka figura Jezusa na krzyżu i droga krzy- pochowano zaś na terenie parku pałaco- żowa wykonana farbami na szkle. Warto wego. Sam budynek miał pójść z dymem, zwrócić uwagę na wysoką, majestatyczną gdy Rosjanie podczas pijackich ćwiczeń ar- wieżę świątyni. Ciekawostką jest legenda, tyleryjskich trafili w wieżę zegarową (ponoć opowiadanie, jakie krąży wśród miejsco- widoczną z daleka i pozłacaną). Pozostało- wych, jakoby pod kościołem był zasypany, ści – cegły, materiał budowlany, elementy lub zalany tunel, który łączył kiedyś świą- wnętrz – miano wywieźć do odbudowy War- tynię z nie istniejącym już pałacem w Ka- szawy. Ile w tym prawdy? zimierzu Pomorskim. Gdyby tunel taki był, Park pałacowy (a właściwie to, co z nie- wejście do niego znajdowałoby się najpew- go zostało – gęste zarośla, stare drzewa, niej w okolicy ołtarza. Jednak do tej pory ni- porozrzucane kamienie pośród masy śmie- czego tam nie znaleziono i zapewne cała ta ci i odpadów) objęty jest opieką konser- legenda pozostaje w sferze fantazji. – Koś- watorską. Trudno w nim dziś zlokalizować ciół nie ma fundamentów jako takich, nie pozostałości po fundamentach, czy groby. jest podpiwniczony – wyjaśnia miejscowy W sprawie morderstwa niemieckich miesz- proboszcz– więc podziemi czy tunelu tam kańców majątku śledztwo prowadził proku- nie ma. Jeden z poprzednich proboszczy rator IPN w Koszalinie, Krzysztof Bukowski. natomiast próbował podjąć prace właśnie w Jednak bez rezultatu. Najciekawsze jednak miejscu ołtarza. Dokopał się do szczątków jest to, że nigdzie nie udało się znaleźć szkieletu i fragmentów trumny. jakiegoś zdjęcia, lub grafiki przedstawia- Tymczasem, wspomniany już cmentarz jącej ten zagadkowy dworek, lub pałac. w Łeknie oprócz polskich grobów pełen jest O ile większość zabytkowych budowli w gmi- częściowo niekompletnych i zdewastowa- nie Będzino była w jakiś sposób utrwalona, nych płyt i nagrobków niemieckich. Aby choćby w pracach grafika Zygfryda Barza, uporządkować ten teren, sołtys Łekna, We- to posiadłość w Kazimierzu Pomorskim była ronika Bączkowska we współpracy z Urzę- nieznana. Do czasu. Dieter Brandenburg dem Gminy Będzino pozyskała środki finan- w swych zbiorach ma sporo fotografii Kazi- sowe w wysokości 10 tys. zł z dotacji, po mierza Pomorskiego jeszcze z 1945 roku. to by postawić w tym miejscu lapidarium, ze zbliżaniem się w 1945 roku frontu okres Na kilku z nich widać ten budynek („Pałac, upamiętniające pochowanych tam Niem- prosperity minął i majątek ziemski w Kazi- to za dużo u nas powiedziane, chociaż był ców. Prace mają trwać do końca roku – bę- mierzu Pomorskim znacznie opustoszał, a okazały”– wspomniał podczas naszej roz- dzie to porządkowanie terenu, położenie Dieter wraz z ojczymem 3 marca 1945 roku mowy Dieter). Widzimy na nim okazałą bu- chodnika, zgromadzenie w jednym miejscu wsiedli na wóz zaprzężony w konia i zbiera- dowlę istotnie posiadającą wieżę – choć nie pozostałości płyt cmentarnych i umieszcze- jąc po drodze sąsiadów z dobytkiem, udali tak okazałą jak głosi opowieść. Czyli jednak nie na najlepiej zachowanej z nich tablicy się na wschód. Pasją Dietera Brandenburga pozostał jakiś ślad tego miejsca. z napisem: „Pamięci dawnych mieszkańców jest dotarcie do wszelkich możliwych mate- Mam nadzieję spotkać moich przesympa- parafii Łekno”. riałów dotyczących niemieckiej przeszłości tycznych rozmówców znów latem. Może w Tablicę tą ufunduje niemieckie małżeń- tego terenu. Zgromadził mapy, na własną przyszłym roku dowiem się ponownie cze- stwo, związane z tym terenem, a przy- rękę ustalił też dane niemal wszystkich goś interesującego? 4 FESTIWAL FILMOWY Kwartalnik Koszaliński Integracja nie tylko od święta Europejski Festiwal Filmowy „Inte- gracja Ty i Ja” (4-8 września 2018) od- był się po raz piętnasty, tym razem pod hasłem „Rodzina bez retuszu”. Zoba- czyliśmy ją na zdjęciach wystawy „Foto- konfrontacje”, na ekranie – w konkurso- wych filmach i na żywo, bo na festiwal na specjalne zaproszenie przyjechały wspaniałe rodziny, by opowiedzieć, jak na co dzień żyje się z niepełnospraw- nością. Miasteczko festiwalowe przy Koszalińskiej Bibliotece Publicznej jak zawsze tętniło życiem przez całe pięć festiwalowych dni.

Do konkursu filmowego napłynęło w tym roku ponad dwa tysiące zgłoszeń z całego świata, między innymi Izraela, Turcji, Iranu czy Indii. Ostatecznie o Motyle 2018 w swo- ich kategoriach walczyło 15 dokumentów, 12 krótko- i długometrażowych fabuł oraz 7 filmów amatorskich. Poza konkursem po- kazanych zostało 8 świetnych produkcji, w tym nagrodzone Oscarem w kategorii naj- lepszy film krótkometrażowy, „Ciche dzie- cko”. Jury przewodniczył Łukasz Maciejew- ski, krytyk filmowy i teatralny. Filmy oceniali także aktorzy: Małgorzata Zajączkowska, Urszula Grabowska, Sebastian Stankiewicz oraz Tomasz Karcz – stylista i fryzjer. Po raz pierwszy nagrodę przyznało jury młodzie- żowe, w którym znalazły się koszalińskie licealistki: Weronika Kordylas, Julia Ustia- nowska i Aleksandra Cholewicz. Ich pracę koordynował Wojciech Otto, filmoznawca, prof. UAM w Poznaniu. W programie 15. EFF Integracja Ty i Ja znalazło się jak zawsze mnóstwo wydarzeń towarzyszących. Wśród nich nawiązujące do rzu, Bobolicach, Bornym Sulinowie, Koszali- wolontariuszy, a także osadzeni z Zakładu festiwalowego hasła happeningi, warsztaty, nie, Nowych Bielicach, Sarbinowie, Świeszy- Karnego w Koszalinie. Pamiątką po festiwa- spotkania z gośćmi specjalnymi czy spektakl nie), a festiwalowe filmy pokazało siedem- lu jest mural na ścianie oddziału Archiwum „Ono” w wykonaniu Teatru Recepta z Biało- naście kin studyjnych w największych mia- Państwowego. Wykonali go członkowie gru- gardu, ale także wykłady filmowe dla mło- stach. Przy festiwalu pracowała niemal setka py MostBlunted. dzieży, warsztaty animacji (Stowarzyszenie Polskich Producentów Animacji), zajęcia savoir-vivre wobec osób z niepełnospraw- WERDYKT JURY nością (Fundacja Kulawa Warszawa). Na roz- poczęcie festiwalu zagrał zespół November Motyl 2018 w kategorii film amatorski: „Kontrasty – kulisy spektaklu” w reżyserii Project, a na zakończenie – Na Górze. Poza Sylwii Pradelok-Świerc za żarliwość i empatię w rejestracji tworzenia sztuki, która staje wystawą z Fotokonfrontacji w siedzibie fe- się realizacją marzenia wśród osób z niepełnosprawnościami. stiwalu, Koszalińskiej Bibliotece Publicznej, swoje hiperrealistyczne szkice pokazał Ma- Motyl 2018 w kategorii film fabularny: produkcja belgijska „Downside Up” w reżyserii riusz Kędzierski, artysta rysujący bez dłoni. Petera Ghesquiere’a za wywrócenie „do góry nogami” pojęcia normalności w wskazanie, Nie zabrakło stałych punktów programu: że integracja nie zna żadnych podziałów. spotkań w koszalińskich szkołach i miastecz- Pierwsze wyróżnienie specjalne w kategorii film dokumentalny:„Niebo bez gwiazd” w ku festiwalowym z gośćmi specjalnymi (m.in. reżyserii Katarzyny Dąbkowskiej-Kułacz za pokazanie, że „gwiazdy na niebie” istnieją – Kołobrzeskie Stowarzyszenie Płetwonurków również dla tych, którzy pozornie nie mogą ich zobaczyć. z Niepełnosprawnością Aquarium), jurora- mi filmowcami oraz konferencji naukowej Drugie wyróżnienie specjalne w kategorii film dokumentalny: produkcja izraelska „Być po raz pierwszy organizowanej z Miejskim jak Brad Pitt” w reżyserii Arieli Alush za zniwelowanie barier pomiędzy postrzeganiem Ośrodkiem Pomocy Rodzinie. Debata nosiła bohatera przez samego siebie a stereotypową percepcją otoczenia. tytuł „Rodzina wobec niepełnosprawności. Motyl 2018 w kategorii film dokumentalny: „Przerwana misja” w reżyserii Petro Alek- Refleksje – Dylematy – Wyzwania”. Pojawiła sowskiego za wrażliwą, perfekcyjnie zrealizowaną i opowiedzianą historię dramatyczne się też zupełnie nowa, interesująca, inicja- przeszłości determinującej teraźniejszość oraz wskazanie, że „przerwana misja” nada tywa: „Słuchając, zobacz”: swoje reportaże trwa – w rodzinach bohaterów, oraz w sercach widzów. w wersji dla osób niesłyszących w Polskim Radiu Koszalin zaprezentowali koszalińscy Jury młodzieżowe przyznało swoją nagrodę dla filmu„Downside Up” w reżyserii Petera publicyści. Ghesquiere’a. W ramach Małych Festiwali Ty i Ja Integra- Nagrodę publiczności otrzymał film dokumentalny „Zołza i Perła” w reżyserii Izoldy cja gościła w 33 miasteczkach (w naszym Czmok-Nowak. regionie w Będzinie, Białogardzie, Biesiekie- Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 SPORT I NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ 5 Judo pełne serca – Ten pomysł od zawsze był we mnie. W moim pierwszym klubie, w którym pracowałem zaraz po studiach, współ- pracowaliśmy ze Stowarzyszeniem Osób Niepełnosprawnych. To było w Gdyni. Poznałem takie osoby, przełamałem swoje bariery i wtedy to we mnie za- kiełkowało… Już wiedziałem, że chcę po- prowadzić właśnie takie zajęcia, tutaj w Koszalinie.

Tomasz Zawadzki, trener Klubu Sportowe- go Judo Gwardia Koszalin przyznaje, że pro- chu nie wymyślił. Bo przecież nie od dzisiaj wiadomo, że sport jest jedną z najlepszych form terapii osób niepełnosprawnych. Żeby jednak dzieci z niepełnosprawnością inte- lektualną mogły uprawiać judo, trzeba było wymyślić specjalny program dydaktyczno – treningowy. I Tomasz Zawadzki taki pro- gram wymyślił. – Te zajęcia różnią się od standardowych treningów tempem, ale przede wszystkim trzeba je dostosować do indywidualnych potrzeb i możliwości uczestników. Tu w gru- pie mam zarówno osoby dobrze rozwinięte Bo to nie tylko rozwój fizyczny, ale też kon- Bo taka terapia rozwija odwagę i wiarę fizycznie, jak i słabiej, muszę wiec to tak takt z rówieśnikami, zabawa z nimi, no i z we własne możliwości – potwierdzają to na- poukładać, żeby wszyscy byli z treningów nami, rodzicami, bo my tez bierzemy w tym uczyciele ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – zadowoleni. Dlatego elementy techniczne udział – mówi Monika Polak. Wychowawczego w Koszalinie, którego ucz- trzeba podać w specjalny sposób, taki, któ- – To jest po prostu świetny sposób na wy- niowie regularnie uczestniczą w zajęciach ry i jedni i drudzy będą mogli sobie łatwo ładowanie emocji – dodaje Marzena Pytlew- judo. Ich zdaniem dają one dzieciakom przyswoić. ska, mama Łukasza – Nasze dzieci są czasa- pewność siebie i wzmacniają je mentalnie Hania Polak urodziła się z hipoplazją ciała mi takie troszeczkę wycofane, więc chodzi i emocjonalnie. modzelowatego. Ma między innymi proble- też o to, by się otwierały i wobec siebie i – W naszym ośrodku przebywają dzieci z my z mową i poruszaniem się. Jej mama, wobec innych. Łukasz uczy się tu również różnymi zaburzeniami – opowiada wycho- Monika, sama kiedyś trenowała judo. Kiedy cierpliwości i wykonywania poleceń. Myślę, wawca, Waldemar Kuźnicki – Są to zarów- usłyszała o zajęciach prowadzonych przez że to bardzo dobra forma spędzania czasu no schorzenia o podłożu neurologicznym, Tomasza Zawadzkiego, postanowiła przeko- poza domem. jak i w wielu innych sferach, także tych nać się, czy rzeczywiście byłyby pomocne – Dzieciaki tracą tu masę tej złej energii, ruchowych, komunikacyjnych. Przez sport przy rehabilitacji córki. Okazały się strzałem która tak bardzo utrudnia życie – potwier- staramy się na naszych podopiecznych od- w dziesiątkę. dza Małgorzata Zaczyńska, mama niepeł- działywać całościowo, rozwijać ich nie tylko – Hania cieszy się na te zajęcia, nie może nosprawnej Moniki – A przede wszystkim te ruchowo, nie tylko fizycznie, ale również się ich doczekać. Kiedy się na nie wybiera- treningi wywołują bardzo dużo uśmiechu, społecznie. my, to jest po prostu temat dnia. Myślę, że takiej zwyczajnej radości, a to przecież jest Tomasz Zawadzki nie ukrywa, że kon- na pewno sprawiają jej dużo przyjemności, potrzebne nam wszystkim. To nie jest forma struując swój program kierował się naukami więc to jest taki fajny element w jej życiu. jakiejś rywalizacji, to uśmiech i radość. twórcy judo, Jigoro Kano. Tworząc te dyscy- plinę japoński mistrz myślał, aby nadać jej charakter uniwersalny, aby nie była kojarzo- na tylko ze stylem walki, ale pozwalała na szeroki trening ogólnorozwojowy. I dlatego, zdaniem koszalińskiego trenera, to właśnie judo tak dobrze wpasowało się w rehabili- tację niepełnosprawnych. Wychowawcy ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowaw- czego dodają jednak, ze jest coś jeszcze. – Pan Tomasz po prostu znakomicie się nadaje do takiej pracy – bez owijania w ba- wełnę twierdzi Anna Wojtkiw – Idealnie wpi- suje się w te interakcję z naszymi ucznia- mi, oni go cudownie odbierają. Pan Tomasz jest taką perełką, za którą pójdą wszystkie dzieci – dodaje, śmiejąc się – Te dzieci są bardzo ufne, ale otwierają się na kontakt z ludźmi, którzy chcą być otwarci wobec nich. Może to brzydko nazwę, ale trzeba je ku- pić. Kupić sobie ich zainteresowanie. I kiedy jest to zainteresowanie, one się otwierają, wchodzą w lepsze relacje i z rówieśnikami i z dorosłymi. Sławomir Pankowski 6 BIZNES Kwartalnik Koszaliński Trzy dekady koszalińskich Targów Bez hucznych fajerwerków i strzeli- stych przemówień zegar wybija kolejne rocznice. Te, choć mijają bez medialnej wrzawy mogą wykazać się ugruntowa- ną obecnością w przestrzeni publicznej Koszalina oraz sporym bagażem cieka- wych doświadczeń. Cofnijmy się do po- czątku lat 90, trudnych gospodarczo, ciągle niestabilnych politycznie, przy rozchybotanym klimacie społecznym. W takich realiach Eugeniusz Krawsz zaczynający karierę zawodową w samo- rządzie lokalnym postanawia wypłynąć na głębsze wody. Odtąd, jak powiadają „znajduje się na swoim”, czyli jest so- bie panem, sterem i żeglarzem.

Pełna nazwa nowego przedsięwzięcia „Re- gionalne Targi Budownictwa, Handlu i Wy- twórczości”. Próbuje z tą inicjatywą wyjść poza mury Koszalina, do Słupska i Białogardu. Firma Krawsza od początku organizująca targi działa bez rozgłosu, jakichkolwiek dotacji, uła- twień, przywilejów jawnych i ukrytych. Zbiera z mozołem doświadczenia, uczy się rynku z jego niespodziankami, urodą i kaprysami. dami terytorialnymi w najbliższym regionie przemyślenia, pewne działania badawcze, Trzecia dekada Biura Targów „Bałtyk” przy udziale gmin, powiatów. Aby szerzej analityczne pozwalające – rzecz jasna przy przebiega pod znakiem zmagań z różnymi promować rodzinne firmy, instytucje, popie- pomocy środowisk naukowych – wyjść da- przeciwnościami. Są sukcesy i kłopoty. Trze- rać różne inicjatywy lokalne potrzebne są leko poza opłotki koszalińskiego podwórka. ba się też zderzyć z twardymi realiami, które centra targowo – seminaryjne, dzięki którym Jak więc da się przedstawić dorobek tych niejednego potrafią ustawić w pionie. spotyka się oryginalne inicjatywy i nowator- targów wiedząc, że były one skazane wy- Spotyka się często z pytaniem: czy era skie pomysły. Idealnym miejscem dla takich łącznie na siebie, (czasem z dopłatą do se- internetu i jego kolejnych odsłon wpływa poczynań są w Koszalinie tereny podożynko- minariów przez Centrum Biznesu w Kosza- ujemnie na pracę firmy? – Mówił ktoś, że tyl- we, choć teraz za ich urządzenie zapłaci się linie). – Reasumując: dorobek koszalińskich ko pobieramy opłaty, a to nieprawda. Promo- dużo więcej. Targów uważam za bezsporny. Tłumy widzów cja bezpośrednia wciąż wykazuje swoje zale- • Czy to nie melodia przeszłości? – Ta- odwiedzających Targi Budownictwa, Motory- ty. My również podpowiadamy, sugerujemy, kie centra wszędzie się sprawdziły. Przede zacji, Giełdy Ogrodnicze, Kiermasze produk- ułatwiamy kontakty, wprowadzamy wątki wszystkim trzeba mieć przekonanie o słusz- tów ekologicznych, Retro Salony, wykłady i alternatywne, co jest dobrze odbierane. ności takiego przedsięwzięcia. Wszystkie konferencje o ważnych sprawach regionu i Rozmówca dobitnie podkreśla stały proces dawne miasta wojewódzkie, które zachowa- kraju, imprezy towarzyszące zaświadczają przeobrażania się firmy, poszerzania oferty ły stołeczność posiadają takie centra i bar- o ich rosnącej popularności. Cieszy co raz usług. Obecnie jest to już biznes rodzinny, dzo sobie je chwalą. – Wniosek więc nasuwa bogatsza oferta programowa, zwiększająca w którym kierowanie przeszło w ręce syna się sam, przy statusie miasta wojewódzkie- się dbałość o atrakcyjność ekspozycji, pogłę- Bartosza, a ojciec pozostaje wymagającym go łatwiej o takie inwestycje. biająca się współpraca z Centrum Biznesu i doradcą. • Pofolgujmy nieco wyobraźni i zgódźmy środowiskiem naukowym, szczególnie Poli- • Najbliższa przyszłość Targów w Koszali- się, że w mieście takim, jak Koszalin dużo techniki Koszalińskiej. nie? – Widzę ją we współdziałaniu z samorzą- zrobiono, nie mniej targi to nie tylko jakieś Jerzy Rudzik Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 ROLNICTWO 7

Jak przywrócić polskim ziemniakom należną im pozycję na rynku? Jak unowocześnić ich produk- cję i jak wyhodować nowe odmiany tej rośliny – debatowali w podkoszalińskim Boninie przed- stawiciele branży ziemniaczanej z całej Polski. Odbyły się tu 25. Dni Ziemniaka, największa i najważniejsza taka impreza w kraju. W ZIEMNIACZANYM ZAGŁĘBIU Powyższy tytuł ma bardziej wartość sen- towar, który uda nam się sprzedać na rynku li Ziemniaka w Strzekęcinie, Franciszek Klim tymentalną, bo czasy, kiedy Polska była – mówi Wojciech Szymaniak – Klient zawsze – W dalszym ciągu ją produkujemy, ale nie ziemniaczanym zagłębiem Europy już daw- chce kupić ziemniaki, które ładnie wygląda- zasypiamy gruszek, czy może lepiej powie- no minęły. W ciągu ostatniego ćwierćwiecza ją, dobrze smakują i które łatwo się przygo- dzieć – kartofli – w popiele i ciągle pracujemy areał upraw zmniejszył się u nas prawie towuje. A że klienci w większości „kupują nad nowymi gatunkami. dziesięciokrotnie. Koszalińskie ciągle jest oczami”, to najczęściej wybierają ładniej wy- – Obecnie zatrudniamy w instytucie jednak wiodącym ośrodkiem badań nad glądające, choć niekoniecznie smaczniejsze trzydzieści osób, z czego polowa to pra- rozwojem hodowli ziemniaka, a to dzięki od naszych odmiany zachodnie. cownicy naukowi – mówi z kolei szefowa bonińskiemu oddziałowi Instytutu Hodowli i Zarówno polskim plantatorom, jaki i bonińskiego IHAR, Agnieszka Przewodow- Aklimatyzacji Roślin. naukowcom zależy więc, aby wyhodować ska – Zajmujemy się ochroną ziemniaka, – Ziemniaki były i są nadal bardzo ważną takie odmiany, które zachowując walory diagnostyką chorób, które go atakują, ale uprawą dla polskiej gospodarki – mówi prof. smakowe, będą wyglądały równie ład- przede wszystkim mamy jedyny w Polsce Józefa Kapsa, naukowiec, przez wiele lat nie, jak te importowane. Badania są pra- i największy w Europie bank genów, czyli związana z instytutem w Boninie – Proszę so- cochłonne i drogie – aby powstał nowy zasoby genowe ziemniaka w formie roślin bie wyobrazić, że w latach sześćdziesiątych gatunek, trzeba często poświęcić nawet in vitro, które są materiałem wyjściowym minionego stulecia wielkość upraw ziem- dziesięć lat, ich koszt średnio wynosi około do przyszłej, nowej hodowli lub odnowienia niaków naszym kraju była porównywalna z trzech milionów złotych. Ale to się opłaca, starszych odmian. wielkością upraw czterech podstawowych bo z doświadczeń IHAR korzysta cały pol- W banku genów in vitro zgromadzonych zbóż. Niestety nie były to uprawy efektywne, ski przemysł ziemniaczany. Na przykład jest ponad 1600 odmian ziemniaków z całe- ponieważ sadzono je tak jak przed wiekami, mająca swoje uprawy przede wszystkim go świata, wśród nich 280 polskich. nie posiłkując się żadnymi badaniami nauko- na Pomorzu Środkowym Pomorsko – Mazur- – Żeby utrzymać te zasoby w stanie ży- wymi, bo tych po prostu nie prowadzono. ska Hodowla Ziemniaka w Strzekęcinie z wym, potrzeba odpowiednich pomieszczeń Aby to zmienić, utworzono w 1966 roku w dumą prezentowała podczas Dni Ziemnia- – opowiada Dorota Michałowska, która pra- Boninie Instytut Ziemniaka, obecnie działa- ka nowe, smaczne i świetnie wyglądające cuje właśnie w banku genów – Te pomiesz- jący pod szyldem Instytutu Hodowli i Aklima- nowe odmiany: tajfuna, owację czy szcze- czenia nazywają się fitotronami. Utrzymu- tyzacji Roślin IHAR – jedyną taką placówkę gólnie chwalonego ignacego. jemy w nich stałą temperaturę 10 stopni w Polsce, w której działalność skupiona była – To bardzo dobra odmiana jadalna – za- Celsjusza, oświetlenie i odpowiedni tak tylko i wyłącznie na jednej roślinie. Wyniki chwala ignacego Radosław Przybylski ze zwany fotoperiod, czyli w sztuczny sposób badań miały być przekazywane praktykom, strzekęcińskiej hodowli – Ma gładką skórkę, zapewniamy wymaganą długość dnia i nocy czyli rolnikom. I tak jest do dziś. płytkie oczka, no i wysokie walory smakowe. – 16 i 8 godzin. Niegdyś w Polsce uprawiało się ponad Poza tym ta odmiana bardzo dobrze sprawu- Nawet więc, jeśli obecnie nazywanie Ziemi 2,5 miliona hektarów ziemniaków, obecnie je się w trudnych warunkach, zwłaszcza su- Koszalińskiej ziemniaczanym zagłębiem jest – około 300 tysięcy, czyli mniej więcej tyle szowych. Potrafi dać wysoki plon na słabych już nieco na wyrost, to tradycje pozostały i samo, ile w innych krajach europejskich, np. ziemiach, przy niedoborze wody. Ma żółty, – co najważniejsze – są dzięki pracy naukow- w Niemczech. Plantatorzy nie ukrywają jed- lekko rozsypujący się miąższ, więc łatwo się ców i plantatorów efektywnie kultywowane. nak, że dziś od ilości w dużo większym stop- go przyrządza. Świetny, polski ziemniak. Z pożytkiem dla nas, konsumentów. Bo czy niu liczy się jakość. – Ignacy to kontynuator naszej wzorcowej ktoś potrafi sobie wyobrazić polski stół bez – Nie sztuką jest wyprodukować duże ilo- odmiany, słynnej w całej Polsce bryzy – do- ziemniaków? ści towaru, sztuką jest wyprodukować taki daje dyrektor Pomorsko – Mazurskiej Hodow- Sławomir Pankowski 8 PORADY Kwartalnik Koszaliński

ORGANIZACJE POZARZĄDOWE – PORADNIK Dotacje ze środków publicznych Organy administracji nansowanie zadania w całości. Wspieranie ku (art. 19a) dotyczy działań o charakte- publicznej realizując za- i powierzanie realizacji zadań publicznych rze lokalnym lub regionalnym, w okresie Ewa Zagórska dania publiczne mogą odbywa się po przeprowadzeniu otwartych do 90 dni oraz dotacji nieprzekraczającej współpracować z orga- konkursów ofert, w formie „małych gran- 10 tys. zł. Ustawa o pożytku określa rów- nizacjami pozarządowymi. Współpraca tów”, czyli uproszczonej formie zlecania nież wzór uproszczonej oferty oraz wzór może mieć charakter finansowy lub po- organizacjom realizacji zadań publicznych uproszczonego sprawozdania. Organiza- zafinansowy. Pozafinansowa współpraca oraz w trybie art. 12 ustawy o działalno- cja pozarządowa występująca w trybie podejmowana jest w formach, np. kon- ści pożytku publicznego i o wolontariacie art. 19a ustawy o pożytku nie czeka na sultowania projektów aktów normatyw- – z własnej inicjatywy. Organ administracji ogłoszenie konkursu. Organizacja pro- nych, doradztwa, promocji, bezpłatnego publicznej, chcąc zlecić realizację zadania ponuje zadanie, a administracja ocenia użyczania mienia. Finansowa współpra- publicznego organizacjom pozarządowym jego celowość. Ostatni wariant oznacza, ca, czyli przekazywanie dotacji podejmo- ogłasza otwarty konkurs ofert. Ustawa o że inicjatywa jest po stronie organizacji wana jest, np. w formie wspierania lub pożytku określa zasady przeprowadzania (jak w „małych grantach”), jednak jeśli powierzania realizacji zadań publicznych i oceniania takich konkursów, wzór oferty organ administracji uzna zadanie za ce- organizacjom pozarządowym. Wspiera- oraz wzór sprawozdania. „Małe granty to lowe oraz że dysponuje środkami finan- nie oznacza częściowe dofinansowanie uproszczona forma zlecania zadań. Tryb ta- sowymi na jego realizację, musi ogłosić realizacji zadania, a powierzenie – sfi- kiego wsparcia, opisany w ustawie o pożyt- konkurs.

Powiatowy Rzecznik Konsumentów radzi POSEZONOWE WYPRZEDAŻE Posezonowe wyprzedaże za- Czy rzecz nabyta na wyprze- my szybko oddać, to sprzedawca nie ma wsze wzbudzają zainteresowa- daży podlega reklamacji do obowiązku jej przyjęcia. wówczas decyzja nie wśród potencjalnych klien- sprzedawcy? pozytywna zależna jest jedynie od dobrej tów. W gąszczu ofert i dokony- – Tak. Rzecz nabyta na wyprze- woli tegoż sprzedawcy. gdy się zaś zga- wanych pospiesznie zakupów daży jest towarem pełnowartoś- dza, z reguły sam określa warunki – za- często jednak nie zdajemy sobie ciowym. Stąd podlega reklamacji miast fizycznego zwrotu ceny może zapro- sprawy jakie prawa i obowiązki w pełny zakresie tak, jakby była ponować bon na zakupy w tej samej sieci ciążą zarówno na nabywcy, jak oferowana w cenie regularnej. handlowej. i sprzedawcy. Oto najczęściej zadawane przez konsumentów Czy mam obowiązek przy- Czy sprzedawca może odmówić pytania w poruszanej kwestii. mierzenia np. marynarki nabytej na wy- przyjęcia reklamacji nabytej na wy- przedaży, jeśli sprzedawca daje mi taką przedaży, jeśli zgubiłem paragon? Czy posezonową wyprzedażą sprze- możliwość? – Nie. Brak paragonu nie upoważnia dawca musi objąć pełen oferowany – Obowiązku takiego nie ma. Ale, jeśli sprzedawcę do odmowy przyjęcia rekla- przez siebie asortyment? sprzedawca, zgodnie z obowiązującymi macji-bez względu na to, czy rzecz została – Nie. stąd w pierwszej kolejności nale- przepisami prawa, dał nam taką możliwość, sprzedana po cenie regularnej, czy obni- ży się upewnić, czy informacje na wywie- a my z niej nie skorzystaliśmy, to w sytuacji żonej. Konsument ma obowiązek uwiary- szonych reklamach odnoszą się do całego wyboru przez nas niewłaściwego rozmiaru, godnienia faktu zawarcia umowy. Może asortymentu, czy jedynie do jego części. nie ma obowiązku zwrócenia nam zapłaco- to zrobić w różny sposób np. poprzez do- dodatkowo dobrze jest zapoznać się z za- nej ceny lub wymiany na rzecz o właściwym starczenie potwierdzenia płatności kartą, kresem zastosowanej obniżki gdyż zdarza rozmiarze. wyciągu z konta, faktury, czy też nawet się, że słowo „wyprzedaż” jest jedynie for- swojego oświadczenia, bądź osób, które mą zachęty, a obniżką „-70%” jest objęty Czy sprzedawca w wyspecjalizowa- towarzyszyły mu podczas zakupów. jedynie niewielki fragment oferty. nym np. odzieżowym sklepie stacjo- narnym może odmówić mi zwrotu za- Czy sprzedawca może odmówić Która cena mnie obowiązuje, jako płaconej ceny, jeśli już na drugi dzień przyjęcia reklamacji, jeśli nie posia- konsumenta - na półce, czy przy kasie? po nabyciu rzeczy na wyprzedaży roz- dam oryginalnego opakowania rzeczy – Pamiętajmy, że jeśli zdarzy się sytu- myśliłem się, doręczając ją sprzedawcy nabytej po obniżonej cenie? acja, w której cena oferowana (na półce, nierozpakowaną i nieużywaną wraz z – Nie. Sprzedawca nie posiada upraw- bądź metce) będzie niższa od nabitej przy oryginałem paragonu? nień do warunkowania przyjęcia reklamacji kasie, mamy prawo do zakupu rzeczy po – Tak. pamiętajmy, iż towar zgodny z umo- od dostarczenia przez konsumenta orygi- cenie niższej. Sprzedawca nie może też wą (bez wad) nie podlega reklamacji. stad, nalnego opakowania, bez względu na ro- odmówić takiej sprzedaży, tłumacząc się jeśli zbyt pochopnie dokonaliśmy zakupu, dzaj ceny w jakiej towar został sprzedany. np. błędem pracownika. nawet na wyprzedaży, a nabytą rzecz chce- Arkadiusz Janz Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 PASJE 9 Strzeleckie wakacje w Rosnowie W tym roku po raz pierwszy UKS LOTNIK Rosnowo działający przy Szkole Podstawowej im. 26 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Ros- nowie zorganizował w okresie letnim trenin- gi strzeleckie prowadzone przez instruktora strzelectwa. Treningi odbywały się w środy na placu przy szkole podstawowej. Dziewczęta i chłopcy, a także osoby dorosłe strzelali z karabinków pneumatycznych do tarcz z od- ległości 10m. Treningi były częścią projektu „Klub Strzelecki LOTNIK Rosnowo”, realizowa- nego w ramach programu marszałkowskiego SPOŁECZNIK. Klub na realizację otrzymał od marszałka województwa 3000 zł, które prze- znaczono na zakup 3 karabinków pneuma- tycznych. Projekt zakończył się 29 sierpnia Turniejem Strzeleckim o Puchar Wójta Gminy Manowo. Zawody dostarczyły sporo frajdy dzieciom i dorosłym, a rywalizacja była zacięta. W su- mie strzelało 28 osób, a było też grono kibi- ców. Punktacja prowadzona była wspólnie dla 5. Amelia Jachimowska (80) kom LOTNIKA za pomoc w przeprowadzeniu dzieci i dorosłych, choć dzieci mogły strzelać 6. Andrzej Placin (80) zawodów. z podpórki. Ostatecznie Puchary Wójta za 7. Sebastian Rybaczek (79) Mimo zakończenia projektu sekcja strzele- pierwsze trzy miejsca zdobyli: Filip Grajper 8. Eliza Elert (79) cka LOTNIKA nie kończy działalności. Obec- (86 pkt, 2x „10”), Piotr Elert (86 pkt, 1x „10”), 9. Kornelia Jachimowska (78) nie realizowany jest kolejny projekt finanso- Mariusz Łyszczarz (84 pkt, 2x „10”). 10. Mateusz Dudek (75) wany przez Urząd Marszałkowski w ramach Dziękujemy za wsparcie pani dyrektor programu SPOŁECZZNIK – Bractwo Czarno- Najlepsza dziesiątka: Szkoły Podstawowej im. 26 pułku Lotnictwa prochowe. W ramach projektu organizujemy 1. Filip Grajper (86) Myśliwskiego w Rosnowie za pomoc orga- 4 turnieje strzelectwa czarnoprochowego na 2. Piotr Elert (86) nizacyjną, wójtowi gminy Manowo za ufun- strzelnicach regionu koszalińskiego. Zainte- 3. Mariusz Łyszczarz (84) dowanie pucharów, Annie Kozłowskiej za resowanych zapraszamy na profil klubu: fa- 4. Łucja Rybaczek (83) prowadzenie punktu obliczeń oraz zawodni- cebook.com/UKS-Lotnik-Rosnowo

Żale Agaty No to ja a propos tegorocznych upałów: – Dziewięciu łysych porachować, a upał zelżeje! Eustaszek nieco się zdenerwował: – Żarty Łysi nas wyzwolą sobie stroisz z łysych, a my chcemy ich zjed- Podczas śniadania Eustaszek lubi pal- W nich bowiem nadzieja… noczyć, by stworzyć prawdziwą opozycję. nąć coś mądrego, a zdarza mu się to co – W łysych? – niedowierzałam. Totalna już się przeżyła, tylko w łysych ratu- najmniej raz na tydzień, zwykle w ponie- – A co, nie? Łysi należą do tej mądrzejszej nek przed „dobrą zmianą”, a mówiąc ewan- działek. W czasie weekendu spotyka się ze części narodu. Wiadomo, na mądrej głowie gelicznie – tylko łysi nas wyzwolą. A łysych swymi drumlistami przy piwku, dyskutują o włosy się nie trzymają. jest bezlik, to wielka siła, gdy staną w kupie. polityce, zachwycają się lub naśmiewają z – Czy to akurat o mądrość chodzi, wątpię. Przyjmiemy również tych, co nie mają natu- „dobrej zmiany”, bawią się w zgadywanie, Niedouczeni zwykle mają większe szanse – ralnej łysiny, lecz golą swoje glace do czysta, jakie łgarstwo okołorządowych propagan- zauważyłam zgryźliwie. A on swoje: a potem maszerują ulicami miast, udając pa- dystów „głupi lud kupił”. Eustaszek wraca z – Niektórzy politycy kombinują, żeby triotów, wznosząc nacjonalistyczne okrzyki. tych piwnych ansambli mocno nabuzowany, założyć nową partię, ale nie potrafią -wy Skierujemy ich zapał na właściwą drogę. śpi niespokojnie, pojękuje przez sen. Zawsze myślić jej programu, a nawet nazwy, a my – A kobiety, tylko łyse będą mogły zapi- ciekawi mnie, z jaką mądrością wyskoczy mamy – Czas Łysych, fajna, nieprawdaż? sać się do waszej partii? Trudno spotkać łysą podczas śniadania. Tym razem zwlekał, więc – puszył się Eustaszek. – I jakie piękne, kobietę. go podpuściłam: wprost porywające hasło na wybory: Łysi – Fakt, łysych kobiet jak na lekarstwo. Pa- – Widzę, że jesteś mocno nagrzany po do misy! nie będą nosić parasolki zamiast łysiny. Wia- spotkaniu z drumlistami. Chyba wymyślili- – Jedz irysy, będziesz łysy! – zawołałam, domo, kto się boi parasolek. ście coś fajnego. bo Eustaszek łysinę miał skromną, powinien Ten mój Eustaszek jak coś wymyśli, to – A żebyś wiedziała – zawołał, a jego oczy ją poszerzyć, żeby zostać aktywistą partii boki zrywać, pożaliłam się w duchu i zaczę- rozgorzały niemal fanatycznie. – Organizuje- łysych. Zrewanżował mi się nowym hasłem: łam lepić pierogi. my nową partię, zapraszamy do niej łysych. – Łysy do nieba, ciele do obory! Agata 10 ZDROWIE Kwartalnik Koszaliński Dobry dietetyk TO PRZYJACIEL PACJENTA

Marta Pawelec jest dietetykiem. Służąc pomocą osobom chcącym zadbać o swoje zdrowie, doradza, układa jadłospisy i edukuje najmłodszych. Opowiada nam o tym, czy jest zdrowe odżywianie.

pani pracująca w biurze. Nawet najbardziej spożywanie nabiałów w wersji „surowej” – popularne diety alternatywne – pomimo czyli nie poddanej obróbce cieplnej – zimne pewnych głównych założeń – powinny być jogurty, serki, kefiry. Zbyt duża ilość tego dopasowane do konkretnej osoby. Dieta cud, typu produktów może zwiększać ryzyko jeśli miałabym patrzeć na to w takich kate- łapania infekcji, powoduje ospałość i brak goriach, to indywidulanie zbilansowana die- chęci do działania. Zimą warto pomyśleć o ta pod konkretną osobę. suplementacji witaminy D – która przenika przez skórę pod wpływem promieni słońca. I • Czy są jakieś przeciwwskazania do nie zapominać o aktywności fizycznej – jeśli stosowania diety? nie na dworze, bo za zimno – to w każdym • Z czym powinno się kojarzyć twój – Diety, jako zdrowe i zbilansowane jad- mieście na pewno znajdzie jeden klub fit- zawód? łospisy – są dla każdego. Bo to nic innego ness, siłownia, może basen. – Zależy mi na tym, by ludzie kojarzyli mój jak zdrowe nawyki żywieniowe. Jeść zdrowo zawód z fachowością, odpowiednimi kwali- powinien każdy. Tym bardziej osoby, które • Dietetyk chyba nie jest nudnym za- fikacjami. Chciałabym, żeby kojarzyli mnie borykają się z jakimiś schorzeniami powinny wodem? jako dobrego dietetyka. Dbam więc o typowe zadbać o prawidłową dietę. W społeczeń- – Absolutnie nie. Każdy pacjent to inna poradnictwo żywieniowe – układanie zbilan- stwie panuje przekonanie, że dieta to nic historia. z tego też względu dobry dietetyk sowanych jadłospisów, pomoc w wyelimino- innego jak ograniczanie jedzenia i wieczna musi stale się dokształcać, poszerzać wie- waniu tych pokarmów, które mogą wpływać głodówka. I niestety często można się spot- dzę – a to sprawia, że nie można się nudzić. na złe samopoczucie, nadwyżkę kilogramów. kać właśnie z takimi przypadkami. Prawid- Dodatkowo, kontakt z innym człowiekiem to Dodatkowo jako trener personalny pomagam łowa dieta to taka, która jest dopasowana zdecydowany plus tej pracy. A świadomość, w ułożeniu prostych ćwiczeń – nawet takich, zarówno do stylu życia, jak również chorób że twoja praca przysłuży się temu, że inny które można wykonywać w domu. Tak, by lub schorzeń, na które cierpią pacjenci. To człowiek coś osiągnie, zmieni swoje życie, mój pacjent miał jak największą możliwość diety eliminacyjne. Z jadłospisu wyłącza się będzie zdrowszy, silniejszy i ogólnie szczęś- redukcji kilogramów. Bardzo skupiam się na produkty niewskazane, które trzeba zastąpić liwszy – to już największa satysfakcja! dzieciach, jako dietetyk i pedagog – wiem w innymi. Dietetyk ustalając dietę dla swojego jaki sposób nawiązać kontakt z dzieckiem, w pacjenta powinien zatem wiedzieć z kim ma • Jak wygląda plan treningu, porad die- jaki sposób przekonać go do zmiany nawy- do czynienia. Bo pomimo tego, że dieta jest tetycznych? ków. Pomagam zatem rodzicom, którzy bory- dla każdego – to źle dobrana może wyrzą- – Standardowo zaczynamy od porady die- kają się z problemem otyłości, lub typowym dzić krzywdę. tetycznej . Dokonać należy dogłębnego wy- dzieckiem niejadkiem. Cieszy mnie sytuacja, wiadu z pacjentem – co je, kiedy, w jakich gdy przedstawiam rodzinie pewne sugestie, • No dobrze, to jak powinno się zdrowo godzinach, jakie to posiłki, czy i kiedy ćwiczy o których nikt im wcześniej nie mówił, a po żyć i jeść? i jak ciężko. Dodatkowo trzeba dokonać do- jakimś czasie okazuje się, że działają. – Przede wszystkim ruch – bieganie, siłow- kładnych pomiarów – waga, wzrost, analiza nia, pływanie, ćwiczenia w domu, rower, czy składu ciała, obwody w talii, biodrach, klat- • Na co kładziesz główny nacisk w rela- nawet spacer. To podstawa. A później zdrowe ce piersiowej, obwód ramienia. To pozwala cji z pacjentami? nawyki żywieniowe. Bogate śniadania, które na lepsze zapoznanie się z problemem pa- – Na pewno namawiam ich na zmianę dają nam energię na cały dzień. Regularne cjenta. Na tej podstawie należy zapropono- świadomości i nawyków żywieniowych – nie spożywanie posiłków – nie doprowadzanie wać zmiany, wyliczyć wszelkie wskaźniki stosuję detoksów, diet poniżej 1000 kcal – się do głodu. Brak podjadania. Próba wy- niezbędne do zbilansowania diety, typu bo ich efekt jest krótkotrwały. Zależy mi na eliminowania niezdrowego żywienia – typu BMI, BMR i wprowadzić te zmiany w życie. tym, by moi pacjenci zdrowo utracili zbędne fast food, ciężkie, tłuste potrawy, przekąs- Jeśli chodzi o trening, to należy wiedzieć kilogramy i nie borykali się z efektem jo–jo, ki typu chipsy, paluszki. Picie dużej ilości kiedy pacjent może ćwiczyć, czy są jakieś gdy stwierdzą, że odstawiają dietę. wody. Zdrowo żyć, to niekoniecznie bycie na przeszkody zdrowotne. I brać pod uwagę diecie – czasami warto wyeliminować kilka jaki efekt pacjent chce osiągnąć. Czy chce • Wspomniałaś o dietach. Czy istnieje złych nawyków, by zauważy pierwsze efek- schudnąć, przytyć, wysmuklić ciało, a może coś takiego jak dieta–cud? ty. Zarówno w ubywających kilogramach, zwiększyć masę mięśniową? – Moim zdaniem takie pojęcie nie istnieje. jak również w lepszym samopoczuciu. To, co Nie ma jednej diety działającej na wszyst- jemy, to nie tylko kilogramy – to także na- • I co dzieje się dalej? kich. Nie ma jednej złotej reguły, która od- sze zdrowie, nasz wygląd, życiowa energia – Dopiero znając wszystkie te szczegóły chudzi każdego. Każdy z nas jest inny, każdy i witalność. Warto się nad tym zastanowić, można ułożyć prawidłową dietę i zapropono- ma inny organizm, inną przemianę materii, sięgając po kolejną niezdrową przekąskę. wać plan treningowy. I nie należy zapominać inny tryb życia. To co dobre dla mnie, nieko- o spotkaniach kontrolnych – w końcu pacjent niecznie będzie dobre dla Ciebie. Dobierając • Jak dbać o siebie zimą? I czy warto? musi czuć, że ktoś nad nim czuwa. Pamiętaj- dietę należy uwzględnić wiele czynników . – Oczywiście, że warto. Inwestycja w swo- my, że nawet najlepszy dietetyk i najlepiej Poza czynnikami typowo fizjologicznymi mu- je zdrowie, wygląd i dobre samopoczucie, to zbilansowana dieta nie pomoże, jeśli nie bę- simy brać pod uwagę aktywność fizyczną i przecież najlepsza inwestycja. Jak to robić dzie chęci, motywacji. jej rodzaj. Inaczej przecież musi odżywiać się zimą? Podobnie jak latem. Zimą, jeśli chodzi biegacz, inaczej kulturysta, a jeszcze inaczej o żywienie, można ewentualnie ograniczyć Rozmawiał: Tomasz Wojciechowski Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 EDUKACJA 11

Realizacja tego projektu to skok w przyszłość. Umożliwi poprawę jakości, skuteczności i dostępności oferty edukacyj- nej Politechniki Koszalińskiej, dostosowanie jej do potrzeb gospodarczych i społecznych, a także usprawni procesy w ramach zarządzania uczelnią. Czyli wzmocni pozycję szkoły w kraju i zwiększy szansę absolwentów na znalezienie dobrze płatnej i satysfakcjonującej pracy. 12 milionów złotych na rozwój Politechniki Koszalińskiej Niemal 12 milionów złotych otrzyma Po- litechnika Koszalińska w ramach dofinan- sowania z Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014–2020. Zanim informację tę oficjalnie ogłosił na spotkaniu z dziennikarzami w Warszawie Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego, dobre wieści przekazali przedsta- wicielom uczelni na konferencji prasowej w Koszalinie Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, a rów- nocześnie poseł koszaliński i Piotr Müller, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Siódme miejsce w rankingu Wniosek złożony przez Politechnikę Kosza- lińską w konkursie ogłoszonym przez Narodo- we Centrum Badań i Rozwoju został doceniony we i mobilne, zastosowania systemów baz miejscowego Wydziału Przemysłu Drzewne- i wysoko oceniony. Miarą sukcesu niech będzie danych i inżynieria testów oprogramowania. go w Szczecinku. Dzisiaj możemy pochwalić fakt, że projekt zdobył 98 punktów (najwyżej się kolejnymi rezultatami tej współpracy. Po- oceniony otrzymał 104,5 punktu) i znalazł się Potrzeby biznesu i rynku pracy litechnika Koszalińska jest najlepszym przy- na siódmym miejscu listy rankingowej. Wśród założeń projektu znajduje się: kładem, jak szkoła wyższa w dwudziestym Realizacja projektu umożliwi poprawę uporządkowanie struktur organizacyjnych pierwszym wieku powinna dostosowywać się jakości, skuteczności i dostępności oferty Politechniki Koszalińskiej, utworzenie i wpro- do potrzeb biznesu i rynku pracy. edukacyjnej Politechniki Koszalińskiej, do- wadzenie nowych narzędzi informatycznych stosowanie jej do potrzeb gospodarczych do zarządzania uczelnią oraz podniesienie Wyzwania po nowelizacji i społecznych, a także usprawni procesy w kompetencji jej kadry. Poza Politechniką Koszalińską podobne, ramach zarządzania uczelnią. Zarys projektu – oraz jego najważniejsze zróżnicowane kwotowo, wsparcie otrzyma w Projekt obejmie zasięgiem działań kilka cele – został ustalony na podstawie wcześ- sumie 28 polskich uczelni. tysięcy studentów, nauczycieli i pracowni- niejszych prac koncepcyjnych, które objęły Jarosław Gowin powiedział na antenie Ra- ków kadry dydaktycznej Politechniki Kosza- całą strukturę szkoły, czyli wszystkie wydzia- dia Zet: Narodowe Centrum Badań i Rozwoju lińskiej. Przewiduje między innymi: staże, ły, instytut oraz jednostki administracyjne. wyłoniło zwycięzców w jednej ze ścieżek kon- wizyty studyjne, także u potencjalnych pra- – Koszalin i Pomorze Środkowe będą silne kursu na tzw. Zintegrowane Programy Uczel- codawców, zajęcia warsztatowe, szkolenia wtedy, gdy Politechnika Koszalińska będzie ni. Dzięki tym środkom szkoły wyższe będą certyfikowane, wsparcie w ramach studiów silnym ośrodkiem naukowym – mówił Paweł mogły dostosować programy nauczania do doktoranckich. Projekt dotyczy również pod- Szefernaker w Koszalinie. – Bez zaplecza in- szybko zmieniających się potrzeb gospodar- noszenia kompetencji w obszarach kluczo- frastrukturalnego i naukowego nie będzie czych i społecznych. Duży nacisk będzie poło- wych dla gospodarki i rozwoju kraju oraz silnego regionu. żony na zajęcia praktyczne, jak w przypadku organizację pierwszego i drugiego stopnia – Przedstawiciele rządu w terenie współ- Politechniki Koszalińskiej, która postawi na studiów na specjalnościach: przetwarzanie pracują z koszalińską uczelnią – dodał. – Cie- warsztaty, staże i praktyki dla studentów. informacji, programowanie komputerów i szę się, że udało się nam weprzeć działania Realizacja projektu, który oficjalnie nosi sieci informatyczne, technologie interneto- pana rektora zmierzające do utworzenia Za- nazwę „Program zintegrowanych działań na rzecz zwiększenia jakości i efektywności kształcenia na Politechnice Koszalińskiej”, potrwa cztery lata. Obejmie niemal wszyst- kie kierunku kształcenia. – Czeka nas rewolucja w nauce, zainicjo- wana przez nowelizację ustawy o szkolni- ctwie wyższym – przypomniał prof. Tadeusz Bohdal, rektor Politechniki Koszalińskiej. – Staramy się ucieczką do przodu sprostać nowym wyzwaniom. Przed nami poważne zmiany w systemie nauczania i zarządzania uczelnią, a nawet metodach współpracy z biznesem. Wszystko to posłuży wprowadze- niu wyższej jakości kształcenia i prowadze- nia badań naukowych, czyli temu, na czym obecnie najbardziej nam zależy. Magdalena Grzybowska Fot. Adam Paczkowski /Politechnika Koszalińska 12 EDUKACJA Kwartalnik Koszaliński

Do 31 października br. na Politechnice Koszalińskiej potrwa rekrutacja kandydatów na studia na rok akademicki 2018/2019. – Wykształciliśmy tysiące specjalistów w wielu dziedzinach, absolwenci trafiają do różnych firm, rów- nież największych w branżach lub tworzą własne przedsiębiorstwa – wyjaśnia rektor prof. Tadeusz Bohdal. – Wie- dzą, bo są tego dobrym przykładem, że kształcimy dobrych specjalistów; sami najchętniej zatrudniają absolwentów młodszych roczników. NOWE KIERUNKI I SPECJALNOŚCI KSZTAŁCENIA NA POLITECHNICE KOSZALIŃSKIEJ

50 lat działalności, ponad 50 tysięcy ab- solwentów, którzy zasilili wszystkie gałę- zie przemysłu i gospodarki, 25 kierunków kształcenia i ponad 120 specjalności – to najkrótsza wizytówka dzisiejszej Politechni- ki Koszalińskiej. Jedynej uczelni technicznej na Pomorzu Środkowym, która stawia na rozwój, łącznie teorii z praktyką i jak najlep- sze – nowoczesne i uniwersalne – kształce- nie studentów pod hasłem „Zmieniamy się dla Ciebie!”.

Eksploatacja pojazdów i maszyn – Staramy się, żeby uczelnia była przyja- znym miejscem do studiowania; trochę jak w domu rodzinnym: studenci mają swoje obo- wiązki, prawa i przywileje – wyjaśnia prof. Tadeusz Bohdal, rektor Politechniki Koszaliń- skiej. – Chcemy, żeby młodzi ludzie do nas wracali, utrzymywali kontakt, wynieśli stąd miłe wspomnienia i życzliwe nastawienie do świata, a tego wszystkiego nie można osiąg- nąć tworząc bariery i wznosząc mury. Wszy- scy wszystkich tutaj znają i dla wszystkich mają czas, powrót do domu trwa dziesięć minut, zakupy kwadrans, a na spacer nad Do ważnych cech programu można za- odbywają się na specjalnościach: logistyka morzem jedziemy pół godziny. Nie ma kor- liczyć umiejętność sprawnego działania przedsiębiorstw oraz logistyka handlu i dys- ków, pośpiechu. W regionie brakuje rąk do w warunkach łatwości, dużego zasięgu i trybucji. pracy, a stawki są porównywalne do więk- szybkości przemieszczania się ludzi, przed- Absolwent będzie przygotowany do uzy- szych miast. miotów i informacji, dużej liczby zdarzeń i skania certyfikatów Europejskiego Towarzy- Politechnika Koszalińska prowadzi 14 in- informacji wymagających interpretacji oraz stwa Logistycznego, potwierdzających kom- żynierskich i 11 licencjackich kierunków podejmowania ważnych decyzji szybko i od- petencje zawodowe European Logistician kształcenia pierwszego stopnia oraz 11 powiedzialnie, w warunkach dysponowania (zgodne z Europejskimi Ramami Kwalifika- inżynierskich i sześć innych drugiego stop- informacją niepełną, niepewną i nieścisłą. cyjnymi EQF). Celem studiów jest również nia. Kilka wydziałów, od nowego roku aka- Program charakteryzuje się takim nastawie- przygotowanie absolwentów do realizacji demickiego, istotnie poszerzy swoją ofertę niem dydaktycznym, aby w pracy i współ- działań przedsiębiorczych lub do podjęcia kształcenia. działaniu nauczycieli oraz studentów, głów- działalności zawodowej w sektorze prywat- Wydział Mechaniczny uruchomił studia ną motywacją do pracy była nie kontrola, nym lub/i publicznym. drugiego stopnia o profilu ogólnoakade- lecz wyzwalanie potencjału intelektualnego Specjalność logistyka przedsiębiorstw micki na kierunku Technologia Żywności i studentów. przygotuje absolwenta do wykonywania zło- Żywienie Człowieka, natomiast na kierunku Wydział Mechaniczny prowadzi nowe stu- żonych zadań logistycznych przy uwzględ- Mechanika i Budowa Maszyn (stopień drugi dia drugiego stopnia o profilu ogólnoakade- nieniu obniżania kosztów i poprawy logi- – studia stacjonarne i niestacjonarne) spe- mickim na kierunku Zarządzanie i Inżynieria stycznej obsługi klienta. Specjalność logisty- cjalność eksploatacja pojazdów i maszyn Produkcji, natomiast Instytut Wzornictwa ka handlu i dystrybucji umożliwi absolwen- roboczych. – studia drugiego stopnia o profilu praktycz- towi zdobycie wiedzy i praktycznych umie- nym na Architekturze Wnętrz, a ponadto, jętności zarządzania logistyką w sieciach Praktyczny profil kształcenia na tym samym kierunku, dostosował studia dystrybucyjnych i handlowych. Ponadto Program kształcenia nowej specjalno- pierwszego stopnia do profilu praktycznego. przygotuje pracownika do posługiwania się ści został opracowany, jako element kom- aplikacjami w logistyce dystrybucji i handlu, plementarnego systemu edukacyjnego i Dwie specjalności logistyki kalkulowania kosztów logistycznych i zarzą- wyróżnia się tym, że jest zorientowany na Wydział Nauk Ekonomicznych otworzył dzania łańcuchem dostaw. sprawność intelektualną, zawodową i osią- w nowym roku studia pierwszego stopnia o ganie sukcesów przez absolwentów, którzy profilu praktycznym na kierunku Logistyka. Stypendia, staże i praktyki pozostaną przez kilkadziesiąt lat aktywni Wsparcia w realizacji procesu kształcenia Na dwóch kierunkach studenci otrzymu- zawodowo. udzielą firmy z branży logistycznej. Studia ją stypendia fundowane przez partnerów Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 EDUKACJA 13 uczelni. 1,2 tysiąca złotych przyznaje co miesiąc Energa Operator najlepszym stu- dentom Energetyki na Wydziale Mechanicz- nym. Od 300 do 500 złotych dla każdego studenta Inżynierii i Automatyzacji w Prze- myśle Drzewnym Zamiejscowego Wydziału Przemysłu Drzewnego w Szczecinku funduje szczecinecka firma Kronospan. Politechnika Koszalińska podpisała 160 umów z podmiotami (przedsiębiorstwami, urzędami, szkołami i innymi instytucjami), w których – w zależności od potrzeb i możliwo- ści – mogą być realizowane praktyki studen- ckie. Do września tego roku czterech studen- tów Mechatroniki zdobywało umiejętności praktyczne w firmie Kabel – Technik – Polska, a sześciu studentów kierunku Informatyka w GlobalLogic. – Podobnie, jak praktyka wymaga podstaw teoretycznych, tak teoria potrzebuje spraw- dzianu praktycznego – dodaje prof. Tadeusz Bohdal. – Systematycznie poszerzamy listę partnerów biznesowych o przedstawicieli nowych branż. Studenci wysoką sobie cenią wiedzę zdobytą podczas zajęć w przedsię- biorstwach, a właściciele firm wspierają nas w pisaniu programów studiów. Na Wydziale Humanistycznym nowe Wydział Mechaniczny na pierwszym stop- Jedenaście nowych specjalności specjalności to: kreowanie wizerunku niu kierunku Mechanika i Budowa Maszyn Od nowego roku akademickiego studenci osób i firm na pierwszym stopniu kierun- otworzył trzy nowe specjalności: projekto- mają do wyboru również nowe specjalności. ku Dziennikarstwo i Komunikacja Społecz- wanie maszyn i urządzeń, inżynieria jakości Wydział Elektroniki i Informatyki zaoferował na; bezpieczeństwo i porządek publiczny oraz inżynieria procesów wytwarzania. na drugim stopniu Informatyki specjalność (specjalność policyjna), bezpieczeństwo i Rekrutacja na studia odbywa się w formie rozproszone systemy informatyczne, nato- zarządzanie kryzysowe oraz przedsiębior- elektronicznej za pośrednictwem platformy miast Wydział Nauk Ekonomicznych na dru- czość i europejski rynek pracy na pierw- irk.tu.koszalin.pl. gim stopniu Ekonomii specjalność logistyka szym stopniu Europeistyki; zarządzanie Magdalena Grzybowska w biznesie, a na pierwszym stopniu Zarzą- projektami europejskimi na drugim stopniu Fot. Adam Paczkowski dzania – specjalność team leader. Europeistyki. /Politechnika Koszalińska Po co samorządom marketing?

O tym, po co gminom promocja, loga, czy strategie informacyjne, rozmawiamy z Grzegorzem Koczorem z Agencji Marketingu Interaktywnego NoMonday z Rybnika, obsługującej takie firmy jak CCC, ING, czy Hennessy

• Po co gminom tak naprawdę cała • Z różnym chyba skutkiem, bo oprócz nikacja powinna być spójna. Logo, to element, strategia promocyjna? samej marki, gmina musi mieć jednak z którym mieszkańcy będą mieli najczęstszy – Podobnie jak przedsiębiorstwa, gminy coś do zaoferowania, ważna jest też kontakt, powinno być one zgodne z komuni- oferują produkty i usługi, stąd konkurują lokalizacja. Samo logo i hasło „U nas kacją, ale również oddawać charakter gminy, między sobą podobnie jak organizacje ko- najlepiej” chyba nie wystarczy? Do wartości mieszkańców. Jest to ten element, mercyjne. Pozyskanie większej ilości tu- tego strategie promocyjne są długo- który rozbudza najwięcej emocji wśród miesz- rystów, inwestorów, przekłada się na kon- trwałe, często kończą się na etapie kańców, a każda zmiana w tym obszarze nie- kretne korzyści finansowe, często również zapisu. Zabiegi promocyjne są przede sie ze sobą ryzyko wystawienia się na krytykę. korzyści dla mieszkańców. wszystkim kosztowne. Podobnie jednak jak z firmą, czy produktem, – Oczywiście, tak jak w przypadku marke- odświeżenie co jakiś czas jest potrzebne i za- • Na przykład? tingu firm, może on być skuteczny, bądź też niechanie tego działania, niesie ze sobą po ja- – Więcej turystów, to więcej punktów nie, jednak konieczność prowadzenia aktyw- kimś czasie jeszcze większe straty. sprzedaży, a to ma przełożenie na możli- ności promujących gminę jest bezdyskusyj- wość wygenerowania dodatkowych miejsc na. Należy to oczywiście robić umiejętnie. • Więc wyrażanie opinii przez miesz- pracy – to tylko jeden z przykładów. Z Bardzo ważna jest strategia, która określa kańców jest ważne i powinno być tego powodu gmina prowadzi marketing działania i czynniki mierzalne, dzięki któ- brane pod uwagę? i wszelkie działania promujące, podobnie rym można sprawdzić, czy nasze aktywności – Wielu specjalistów nawet nie kwestionu- jak firmy. Pomimo odmiennego charakteru przynoszą określony efekt. je potrzeby marketingu gmin, bez względu komunikacji, w porównaniu do firm, to na- na możliwą falę krytyki ze strony mieszkań- rzędzia i kanały komunikacji są takie same. • A część wizualna? Logotypy powinny ców. To niewątpliwie trudne wybory, tym W wielu krajach Europy marketing gmin jest być zmieniane co jakiś czas? bardziej, że decydenci gminy często są na stosowany skutecznie od wielu lat, w Polsce – Część wizualna jest nierozłącznym czyn- tak zwanym świeczniku. Ich obowiązkiem dopiero od jakiegoś czasu gminy prowadzą nikiem w promocji, a absolutną podstawą jest jest promocja gminy, a mieszkańców przywi- taką aktywność, widząc jakie korzyści z logo, znak, który musi być ściśle powiązany z lejem – wyrażenie swojej opinii. tego wynikają. wcześniej wspomnianą strategią. Cała komu- Rozmawiał: Tomasz Wojciechowski 14 POLONIA Kwartalnik Koszaliński Nieudane spotkanie Polaków z Hitlerem Jerzy Rudzik

• Deklaracja o nieagresji rządu hitlerowskiego i polskiego przez układy w Wersalu. Została uchwalona w 1922 r., a jej ważność upływała w końcu 1937 • Początki prac nad leksykonem roku na Górnym Śląsku i Śląsku Opolskim. • Polskie wydawnictwa u zagranicznych korespondentów Oficjalnie służyła ochronie interesów ludno- ści niemieckiej. Jej żywot właśnie się kończył, bez możliwości odnowienia. Można natomiast Prasa polonijna w Niemczech po podpisaniu Nie można powiedzieć, że polityka odprę- było ogłosić dwie jednobrzmiące uchwały rzą- deklaracji o nieagresji (styczeń 1934 r.) między żenia polsko-niemieckiego nie przyniosła du polskiego i niemieckiego oświadczając, że rządami w Berlinie i Warszawie do przełomu żadnych osiągnięć stronie polskiej, jednak strony zobowiązują się do przestrzegania do- lat 1937/38 była pełna publikacji o szansach korzyści jakie wynieśli Niemcy były znacznie tychczasowych zobowiązań. Tak też się stało, na odprężenie między obydwoma państwa- większe. Mniejszość niemiecka w Polsce, dwu- o czym wcześniej dyskutowano w Niemczech i mi nie tylko na szczeblach rządowych, lecz i krotnie mniej liczebna od mniejszości polskiej w Polsce, jak również uczyniły to obydwa rzą- na niższych stopniach machiny państwowej. w Niemczech, zbyt hojnie była obdarowywa- dy w Berlinie i w Warszawie uzgadniając treść Skąd ten okres? Po objęciu władzy przez re- na przywilejami wyborczymi. Niemcy zdoby- identycznych deklaracji. Deklaracja z 5 listopa- żim nazistowski (styczeń 1933 r.), mniejszość wali mandaty posłów na normalnej drodze da 1937 roku mówiła o „prawie do zachowania polska była oskarżana o podważanie porządku demokratycznych wyborów. Niemcy mieli też i rozwijania narodowości”. Jest prawdą, że w ustrojowo-politycznego w Rzeszy. Prasa de- swoich senatorów i wybieranych przedstawi- III Rzeszy ogólnikowe deklaracje są świstkiem mokratyczna i mniejszości narodowych była cieli we władzach samorządowych. Tymcza- papieru bez znaczenia. ZPN ogłosił wcześniej, od początku krępowana gorsetem przepisów sem ludność polska w Niemczech podlegała że obie strony powinny zaakceptować zasadę wynikających z ustawy prasowej Goebbelsa, coraz większym ograniczeniom w korzystaniu „faktycznego wyrównania”, to jest dokładnego podobnie polskie organizacje napotykały na z praw obywatelskich. Hitlerowcy blokowali policzenia, ile każda mniejszość posiada szkół, coraz większe ograniczenia. Obie strony zda- dostęp Polaków do stanowisk w administracji świetlic, bibliotek, czasopism. Po sporządzeniu wały sobie sprawę, że potrzebne są jakieś publicznej, policji, sądownictwie. Różnice w bilansu należało dążyć do tego, by strona o gesty i pozorne choćby ustępstwa. Deklaracja traktowaniu obu mniejszości były więc wiel- mniejszym dorobku uzupełniała stan swojego Ribbentrop – Beck mówiła o potrzebie osłabie- kie, już niejako na starcie. posiadania. Było oczywiste, że Niemcy w Pol- nia napięcia między Rzeszą a Polską, jednak sce posiadają dużo więcej obiektów i placó- partnerzy ukrywali swoje prawdziwe inten- Nadzieje na rozgłos międzynarodowy wek, Hitlerowcy nie byli zainteresowani zmia- cje. Związek Polaków w Niemczech, również Związek Polaków w Niemczech nie był za- ną tych relacji. Niemniej procedurom stało się kierownictwo V Dzielnicy ZPN postanowiły w dowolony do końca z polityki rządu polskiego, zadość. W Warszawie na zamku prezydent Ig- tajemnicy, jeszcze pod koniec 1933 r. (tereny postanowił więc poruszyć opinię światową nacy Mościcki przyjął delegację Związku Pola- rejencji koszalińskiej i pilskiej) rozpocząć pra- i polską, także środowiska polonijne w Rze- ków, a w Berlinie podobnie. Do kancelarii przy- ce ewidencyjno-dokumentacyjne na dawnych szy wykorzystując media w innych krajach, byli: wiceprezes Stefan Szczepaniak, kierownik ziemiach słowiańskich wchodzących w skład szczególnie przedstawicieli mediów akredy- naczelny dr Jan Kaczmarek i syndyk dr Brunon państwa Gryfitów i na dawnych obszarach pol- towanych w Niemczech. Pomocne miałyby Openkowski – Hitler odczytał ogólnikową de- skich. Materiał miał być przydatny „na czasy być wielkie agencje prasowe, radiowe i foto- klarację i zapewnił, że prawa mniejszości pol- po wojnie” dla władz polskich, ewentualnie graficzne, które miały publikować różnorodne skiej w Niemczech będą szanowane. Polacy nie także alianckich, które będą rozliczały hitle- materiały przedstawiające prawdziwe mate- powitali wodza Rzeszy podniesieniem ręki, ani rowskiego agresora. Trzeba oddać, że przed riały i fakty ilustrujące politykę władz hitle- słowami „Heil Hitler”. Przyjęli przemowę Hitle- wybuchem wojny w 1939 r. zebrano obszer- rowskich wobec mniejszości polskiej, szcze- ra w milczeniu, choć wcześniej naciskano, by ną bazę źródłową, wiele cennych materiałów gólnie na Śląsku, Warmii, Mazurach, Prusach tak uczynili. Wodzowi wręczono siedem opraw- historycznych świadczących o licznych dowo- Wschodnich oraz na Pograniczu i Kaszubach. nych tomów przedstawiających trudne położe- dach polskości na tych ziemiach. Informowano w nich o stałym naruszaniu nie ludności polskiej w Niemczech z bogatą do- praw i konwencji międzynarodowych oraz czę- kumentacją, zawierającą dane o dyskryminacji Jednostronne korzyści stych interwencjach Związku Polaków. Rada Polaków. Te same materiały w tajemnicy wy- Materiał miał służyć następnym pokole- Naczelna ZPN 8 stycznia 1936 roku przekazała drukowane w drukarniach polskich (Olsztyn) niom. Pewne reperkusje, zresztą natury pozy- stanowisko swoje światowej opinii. Powiado- przekazano zagranicznym korespondentom, tywnej, dały znać o sobie później. Pracowały miono, że o tej niepokojącej sytuacji zostaną czołowym bibliotekom świata i uniwersytetom. nad tymi dokumentami specjalne komórki poinformowane najwyższe władze Rzeszy z Otrzymały je także polskie media polonijne i w rządu emigracyjnego w Londynie oraz w kra- kanclerzem Adolfem Hitlerem… „w nadziei, że kraju. Batalię propagandową reżim nazistow- ju, również i po wojnie na emigracji. Na razie Związek Polaków w Niemczech uzyska zadość- ski niewątpliwie przegrał, ale takimi drobiaz- jeszcze przed wojną pewne tematy w for- uczynienie dla słusznych narodowych żądań”. gami nikt sobie głowy nie zawracał w Rzeszy. mie wydawnictwa można było opublikować, Wokół tego oświadczenia zrobiło się wielkie czego jednak nie uczyniono w obawie przed zamieszanie. Korespondenci zagraniczni w Cała prawda o Norymberdze zaostrzeniem stosunków z Niemcami. Tem- Rzeszy mieli dużo pytań i krytycznych opinii. Po dziewięciu latach na procesie czołowych peramenty pewnych kręgów kierowniczych Można w tym miejscu powiedzieć, że twardy zbrodniarzy hitlerowskich w Norymberdze zo- Związku Polaków powściągnięto w Warszawie ton uchwały zaskoczył Niemców tak jak boga- stało ujawnione, że tym dniu w godzinach popo- w resorcie ministra Becka. ctwo materiałów, celność argumentów łudniowych wódz Rzeszy Adolf Hitler powiado- Nadmierna ustępliwość kół rządzących w mił na odprawie swoich generałów na specjal- Warszawie dała też o sobie znać, kiedy niepo- Parawan Konwencji Genewskiej nej odprawie, że zadecydował już o rozpoczęciu trzebnie zlikwidowano założony jeszcze przez Hitlerowcy postanowili sięgnąć po oręż jaki wojny najpóźniej na przełomie 1939/1940, a Stefana Żeromskiego zasłużony dla polskości dawała Konwencja Genewska wprowadzona zacznie się ona od ataku na Polskę. Związek Obrony Kresów Zachodnich. Likwida- cja w drodze administracyjnej związku, który Źródła: zasłużył się w walce z germanizacją mobilizo- 1. Helena Lehr i Edmund Osmańczyk: Polacy spod znaku Rodła. Warszawa 1972, s. 4-14 oraz Arka wał polskich patriotów do dawania odporu ha- Bożek i Brunon Openkowski, s. 148-149. katystom i rewizjonistom na polskich kresach 2. Wojciech Wrzesiński: Z historii V Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech 1923-1939, s. 24-36. zachodnich, było błędem i niestosownym po- 3. Andrzej Czechowicz: Głos Pogranicza oraz Głos Pogranicza i Kaszub, s. 59-71. stępowaniem wobec agresywnych środowisk 4. Andrzej Czechowicz: Polska Prasa na Pograniczu i Kaszubach. Przegląd Zachodniopomorski, pruskich. Do tych spraw powrócimy. 1972, s. 53-65. Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 HISTORIA POMORZA 15

Pomorzanie przez 1000 lat wspólnych dziejów Tak blisko, tak daleko Trzy setki lat z dużym okładem upłynęły od śmierci ostatnich Gryfitów, słowiańskiej dyna- stii rządzącej dawnym Pomorzem Zachodnim. Przeżyli Piastów, Jagiellonów, Wazów, pierw- szych królów elekcyjnych. Z polskimi dyna- stiami, rodzinami panujących zawierali liczne związki rodzinne, układy towarzyskie, splecione licznymi więzami osobistymi i towarzyskimi. Przez całe wieki łączyła ich polityka, interesy dynastyczne, gospodarcze oraz język, kultura, choć nie zawsze mieli świadomość wspólnoty etnicznej i bliskich więzi pod każdym właściwie względem, a jednocześnie Pomorzanie byli ode- rwani od głównego pnia słowiańskiego. Wspól- nota, bliskość, przenikanie się, zarazem pewne odrębności, które zwiększały się lub zmniejsza- ły zależnie od pewnych procesów i wydarzeń społeczno–politycznych na przestrzeni wieków. Niemal od początku na Pomorze i jego mieszkańców wielkie wpływy wywierała niem- czyzna, postępowała germanizacja, ścierał się żywioł polski z niemieckim, aż do rozpłynięcia się w masie obcego, silniejszego narodu, co osłabiało więzi z polskością. W okresie pół ty- siąca lat było wiele momentów zbliżania dy- nastii i książąt zachodniopomorskich z Polską i Piastami, z państwem polskim, a kiedy już zniknęło z map europejskich Pomorzanie spo- tykali się z Polakami poddanymi monarchów Ilustracja: Mapa Księstwa Pomorskiego w XVII wieku (Internet) pruskich i niemieckich, czy republiki weimar- skiej, aż do czasów III Rzeszy Adolfa Hitlera. Pomorza Zachodniego zagrożonego przez względem okazał się też okres burzliwego Przez stulecia wczesnego i późnego średnio- Krzyżaków i Brandenburgię. Bogusław X zwa- bezkrólewia, kiedy Stefan Batory prowadził wiecza, renesansu, różnych form monarchii, ny Wielkim zjednoczył ziemie pomorskie, był wojnę z Gdańskiem przy życzliwym, choć nie- Niemcy, Polacy i Pomorzanie dzielili wspólne zięciem i szwagrem trzech kolejnych Jagiello- oficjalnym wsparciu króla Polski. lub odrębne losy, a Pomorzanie tracili swoje nów na tronie (Kazimierz Jagiellończyk, jego Zarówno strona polska jak i pomorska nie odrębności popadając w coraz większe uzależ- następcy, Zygmunt Stary i Zygmunt August). wykorzystały nadarzających się okazji. Szansą nienie od żywiołu germańskiego. Pomorze Za- Na niepowodzeniu tych planów zaważyła były na przykład bezpośrednie rozmowy Zyg- chodnie do połowy XVII wieku (śmierć ostatnie- lękliwa, nadmiernie asekurancka postawa munta Augusta i księcia Barnima w Gdańsku go władcy z dynastii Gryfitów Bogusława XIV królów polskich obawiających się konflik- (1552 r.). Samo spotkanie prowadzono w do- w 1637 t.) zachowało cechy państwa przynaj- tów z Krzyżakami (do konfliktu i tak doszło, skonałej atmosferze, co później znalazło wy- mniej formalnie niezależnego. Pomorze było a wielki mistrz krzyżacki został zmuszony do raz we współpracy podczas wojny północnej. państwem bez narodu, jednak niezależnym or- złożenia hołdu lennego. Było to wielkie zwy- Partnerzy uzgodnili ze sobą status biskupstwa ganizmem państwowym. Łatwo wypunktować cięstwo Polski, ale nie zostało wykorzystane.). kamieńskiego (nadal katolickiego). Po śmierci wiele momentów z dziejów obydwu państw, Zygmunt Stary obawiał się też reakcji cesa- biskupa Marcina Wejhera osadzono na tronie kiedy wydawało się, że losy Polski i Pomorza rza Niemiec na wypadek przyłączenia Pomo- biskupim syna księcia Filipa, Jana Fryderyka. Zachodniego znowu staną się wspólne. rza Zachodniego do Polski. Sam Bogusław Właśnie w Gdańsku z inicjatywy króla Zyg- Polska jeszcze za rządów Przemysława II i X także grał na kilku fortepianach, spóźniał munta Starego i ks. Barnima Starego doszła Władysława Łokietka przełamuje kryzys poli- się z decyzjami. Ostatecznie wybrał sojusz z do skutku pożyczka polsko–pomorska. Książęta tyczny, (przełom XIII i XIV wieku), wychodzi z cesarzem, przyjął nominację na księcia Rze- pomorscy pożyczyli królowi polskiemu 100.000 rozbicia dzielnicowego, a książę Władysław Ło- szy, co czyniło dalsze starania króla Polski o talarów. Barnim na prośbę króla polskiego wy- kietek jednoczy większość dzielnic. Uwieńcze- zjednoczenie z Pomorzem przedsięwzięciem słał też na Wawel głośnego lekarza okulistę – niem tych starań jest korona królewska jaka bezprzedmiotowym, w każdy razie mocno specjalistę od skomplikowanych chorób oczu. zdobi głowę monarchy przy aprobacie papieża spóźnionym, choć zupełnie sensu tych dzia- Lekarz Antoni wyleczył z powodzeniem z cięż- i cesarza. Traci jednak Pomorze Gdańskie, zie- łań nie przekreślało. kiej choroby Janusza Latalskiego, wojewodę po- mię dobrzyńską i w części kujawską, a Polsce Dodać koniecznie trzeba, że rozmowy pol- znańskiego. O stosunkach polsko–pomorskich, zagraża potężny zakon krzyżacki i podstępna sko–pomorskie o wzajemnym sojuszu poli- wzajemnych zobowiązaniach Polski i księstw Brandenburgia. Trwa jednak proces zjednocze- tyczno–wojskowym i różnymi wersjami zbli- pomorskich będzie jeszcze mowa. Przyczyn nie- niowy, choć wciąż poza polską monarchią po- żenia czy nawet zjednoczenia obu państw powodzeń było sporo i jest to zasługa obydwu zostaje Śląsk i Mazowsze. Spadkobiercą dziel- trwały (oczywiście z przerwami) w sumie stron. Niekoniecznie było to następstwo złej nego Łokietka zostaje syn Kazimierz, który nie kilka dziesięcioleci. Na przeszkodzie stała też woli czy braku wyobraźni (to także). Są to mało bez powodu określany jest jako ten, który „za- religia, zwłaszcza od momentu uczynienia z znane sprawy, lub przedstawiane w sposób jed- stał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną”. Pomorza Zachodniego kraju o dominującej nostronny. Warto jednak przybliżyć czytelnikom Kazimierz koronuje się, nabiera sił i nie zapo- roli religii luterańskiej. Niepowodzeniem za- te skomplikowane kwestie, wychodząc naprze- mina o Pomorzu Zachodnim. kończyły się rozmowy Zygmunta Starego z ciw sugestiom czytelników. Niestety przedwczesna śmierć Kazimierza książętami pomorskimi. Nieudany pod tym Jerzy Rudzik Wielkiego i tragiczny zgon Kazimierza słup- sko–wołogoskiego (Kaźko słupski) zatrzyma- Źródła: ła ten proces, choć linia polityczna zbliżenia Zygmunt Boras: Książęta Pomorza Zachodniego. Z dziejów dynastii Gryfitów. Wyd. Poznańskie 1978. dwóch państw słowiańskich została utrzy- Bogdan Dopierała: Polskie losy Pomorza Zachodniego. Wydawnictwo Poznańskie 1970. mana do połowy XVI wieku. Książę Bogusław Pomorze Zachodnie – nasza ziemia ojczysta, praca zbiorowa pod red. K. Śląskiego Wielki, Barnim Stary, czy Filip I nadal zabie- G. Labuda: Pomorze średniowieczne, praca zbiorowa. Warszawa 1958. gali o bliskie kontakty z Polską, która rośnie J. Mielcarz: Stanowisko Bogusława VIII wobec konfliktu polsko–krzyżackiego w latach 1403–1411. w potęgę – stanie się głównym oparciem dla Rocznik Koszaliński nr 8, 1974. 16 KONTROWERSJE Kwartalnik Koszaliński Dano mi imię Naczelnika, które łzy wyciska

Lech Rozmowa z marszałkiem Józefem Piłsudskim, jaka mogłaby się zdarzyć, Fabiańczyk choć jej nie było. Wartość człowieka można poznać po jego uznaniem. Państwa i narody, które na pod- – ... Matka od najwcześniejszych lat stara- czynach. Tę myśl od najdawniejszych czasów stawie kłamstwa, na podstawie negowania ła się rozwinąć w nas samodzielność myśli i wyrażano na różne sposoby. Józefa Piłsud- prawdy podają myśl polityczną, dążą do podniecała uczucie godności osobistej, które skiego przedstawia się zazwyczaj jako bar- zguby. Ten jest słabszy, kto buduje na kłam- w moim umyśle formułowało się w sposób dzo skutecznego w działaniu praktyka. Rzad- stwie i fałszu, w porównaniu z tym, który bu- następujący: tylko ten człowiek wart nazwy ko, kiedy dostrzega się w nim myśliciela, duje na prawdzie. Jak w walce wódz, który człowieka, który ma pewne przekonania i choć nim z całą pewnością był. W potocznym opiera się na kłamliwych wieściach, który się potrafi je bez względu na skutki wyznawać rozumieniu myślicielem jest ktoś, kto używa kłamliwymi raportami kieruje, idzie do prze- czynem. Istotą walki jest podniesienie duszy „mądrych” niezrozumiałych przez ogół słów, granej, tak samo naród, który na kłamstwie ludzkiej na wysoki poziom moralny. Być zwy- układa zawikłane zdania i jest oderwanym buduje swe myśli, idzie do swej zguby. ciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwycię- od praktycznego życia teoretykiem. Piłsud- żyć i spocząć na laurach to klęska. ski formułował proste, a jednocześnie wy- • W dziejach naszej ojczyzny tylko jątkowo trafne myśli, które pomimo upływu dwóm osobom: Tadeuszowi Kościuszce i • Szykował się Pan do walki zbroj- czasu nie utraciły swej aktualności. Wyobra- Panu, powierzono zaszczytny tytuł Na- nej, ale nie ukończył żadnej szkoły żam sobie, że gdyby przyszło mi spotkać się czelnika Państwa Polskiego. Kościusz- wojskowej. z Marszałkiem w obecnych czasach, nasza ko chciał, aby w obronie kraju stanęli rozmowa mogłaby przebiegać następująco wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, – Tak, w wojsku przed wstąpieniem do le- (pochylonym drukiem zaznaczone zostały nie na mocy przywilejów szlacheckich, gionów nigdy nie byłem. Miało to zapewne autentyczne wypowiedzi Józefa Piłsudskiego ale z tego tytułu, że są synami swojej swoje złe strony, ale też i dobre. Jako czło- zaczerpnięte z materiałów źródłowych): ojczyzny. Czy zgodzi się Pan z poglą- wiek świeży, nie miałem przesądów zawodu, dem, że to, co Tadeusz Kościuszko roz- i widziałem wiele rzeczy jaśniej. Myśląc o Lech Fabiańczyk: W listopadzie 1918 począł, Józef Piłsudski ukończył? organizacji armii wyzwoleńczej przez kilka- r. z dworca wiedeńskiego przeszedł naście lat samodzielnie studiowałem stra- przez ulicę Marszałkowską na ulicę Mo- tegię wojskową, analizowałem dzieje wojen niuszki człowiek, ubrany w szary, dość w tym szczególnie kampanii napoleońskich, obszarpany mundur, zaplamiony w wię- powstań listopadowego i styczniowego, a zieniu magdeburskim. Człowiek ten na- potem zwycięskich batalii Bismarcka, ale już zywał się Józef Piłsudski. W przeciągu burską i rosyjsko – japońską znałem tak do- kilku dni, bez żadnych starań, stał się kładnie, jak zapewne niewiele kto w Europie. dyktatorem. Co Pan o tym sądzi ? (Pisma, t. III, s 172,171/AK59,60/ z wywiadu przeprowadzonego przez Józefa Hłaskę w Józef Piłsudski: Znając historię dyktatur roku 1913) całej ludności, zastanawiałem się nad tym, jak się dyktatury tworzyły. Zwykle drogi są • Garstka ludzi z którymi w roku 1914 tu dwie: jedna gwałtu narzucania władzy – rozpoczynał Pan walkę o niepodległość druga swobodnego wyboru, wyboru ludzi, ojczyzny stanowiła najmniejszą siłę którzy w chwili ciężkiej, gdy umysły są za- zbrojną w dziejach polskich powstań trwożone, szukają jednego człowieka, żeby narodowych. Czy nie miał Pan wraże- jemu swój los w ręce oddać. Tu nie było ani – Gdyby ktokolwiek miał najśmielsze am- nia, że było to przysłowiowe porywanie jednego ani drugiego wypadku. Nie było ani bicje, gdyby ktokolwiek chciał władzy, gdyby się z motyką na słońce ? wyboru, nie było też gwałtu. Stał się fakt ktokolwiek szukać jej chciał w Polsce, to zisz- całkowicie inny, fakt moralnej pracy narodu, czeniem tych marzeń byłoby to stanowisko, – Cały świat stanął wtedy do boju. Nie znajdującego się co prawda, w wyjątkowej które mi wówczas dano, wbrew mojej woli i chciałem pozwolić, aby w czasie, gdy na sytuacji położeniu. Ta moralna praca, której chęci, bo ja tego nie szukałem.... Dano mi żywym ciele naszej Ojczyzny miano wy- dokonał wtedy wielomilionowy naród, jest wszystko do rąk. Dano mi nazwę “Naczelni- rąbywać mieczami nowe granice państw i faktem niezwykłym. Była ona jak gdyby za- ka”, imię, które łzy wyciska, imię człowieka, narodów, samych tylko Polaków przy tym przeczeniem tej smutnej sławy, którą naród który pomimo, że umarł, żyje zawsze, wiel- brakowało. Nie chciałem dopuścić, by na nasz miał w przeszłości. kie imię Kościuszki. szalach, na które miecze rzucono, zabrakło Przyjmując funkcje Naczelnika Państwa Powoływać się na Kościuszkę, posługiwać polskiej szabli... Polskiego zgodnie ze swym zasadniczym ce- się jego imieniem, zachwycać się nim i soli- Po roku wojny legiony stały się nie tylko lem i głębokim przekonaniem, uważałem, że daryzować się z jego ideałami może każdy awangardą wojenną Polski, a także Jej awan- w Polsce ...źródłem praw może być jedynie bezkarnie, bez konsekwencji i kosztów. Bo gardą moralną z umiejętnością zaryzykowa- Sejm, wybrany na podstawach demokratycz- Kościuszko nie żyje. Kto solidaryzuje się ze nia wszystkiego, gdy ryzyko jest konieczne. nych. Wierzyłem wówczas, że razem z Sej- mną, musi płacić wysiłkiem, męką trudem, Legiony już minęły, ale naród ciągle śpie- mem dokończę wykonania tego testamentu, ofiarą z wolności, z życia. Kiedyś, gdy mnie wa ich pieśni, śpiewa to, co grało w naszych który nam przez przodków, jęczących w nie- już nie będzie, będę miał także miliony rów- duszach. Dziełem legionów stała się nowa, woli, został przekazany. nie zapalczywych i podobnie im nie ryzy- wyższa jakość polskiego życia i nowy, wyż- kujących wielbicieli (słowa z grudnia 1915 szy typ człowieka. Typ człowieka przecho- • Czy się to udało? wypowiedziane w rozmowie z ówczesnym dzącego łatwo nad materialnymi wartościa- swoim adiutantem Wieniawą – Długoszow- mi życia, przenoszącego ponad nie wartości – W Polsce wszyscy krzyczą, iż posiadają skim). moralne. Typ człowieka łatwo znoszącego większość. Naród jest karmiony oszczer- zmienności losu, byle mieć możność za- stwem i kłamstwem.... Żyjemy w czasach, w • Wysoko stawia pan poprzeczkę wy- chowania najlepszej cząstki swej duszy – których prawo oszczerstwa i szarpania czci magań etycznych. Skąd się w Panu to szacunku dla siebie i szacunku dla swego cieszy się nadzwyczajną swobodą, a nawet wzięło? honoru. (cdn.) Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 SEZON REFLEKSJI 17 Moje pięćset +

Zdarza mi się robić zaku- ich wartość. Kto palił mógł sobie kupić, ale ja wraca, niektórzy starają się je czymś zastą- py i gdy stoję w kolejce do tego dobrodziejstwa nie doczekałem – jako pić, bywają często te wysiłki nieskuteczne. Jerzy Żelazny kasy w markecie, to przed niepalący poszedłem do cywila. To obdarowy- Mnie palenie dość długo sprawiało przyjem- oczami mam półkę z pa- wanie żołnierzy papierosami, to był zwyczaj ność, chociaż myśl, żeby rzucić nie była mi pierosami – imponujący wybór, ale ceny nie dość głupawy, na pewno przyczyniał się do obca. A ile się nasłuchałem przestróg, docin- są zachęcające. W duchu obliczam, ile mu- wzmożenia nikotynowego nałogu. Być może ków „Palisz, płacisz i zdrowie tracisz” albo że siałbym wydać, gdybym palił jak niegdyś. A ten zwyczaj to pozostałość z czasów wojny, każdy papieros to gwóźdź do trumny, cało- kopciłem namiętnie, minimum jedną paczkę gdy żołnierzom na froncie rozdawano papie- wać się z palaczem to jak z popielniczką. Z dziennie, a bywały dni, w których dwie, a na- rosy albo tytoń. Żołnierze tytoń przechowy- woli władz państwowych zamieszczano na wet ponad dwie uleciały z dymem. To zale- wali w specjalnych woreczkach zwanych kap- opakowaniach papierosów przestrogi o groź- żało od dnia pracy, miewałem bowiem takie ciuchami, do kompletu potrzebne były bibuł- nych chorobach, które powoduje palenie. dni, w których byłem zajęty przez cały dzień ki, tych często brakowało, wówczas robiono Nie skutkowały te przestrogi albo w ograni- i kawał nocy, taki charakter pracy, a w jej skręty przy pomocy skrawków papieru, za- czonym stopniu. trakcie mogłem palić, narażając na cierpkie drukowanego lub nie, to nie ważne, byle był Dla mnie przyszedł taki moment, kiedy trze- uwagi osób, które mnie obserwowały. Nie w miarę miękki. W filmach wojennych bywały ba postanowić – dość! Wielu go doświadcza. obeszło się bez komentarzy, że odpalam wzruszające sceny, gdy żołnierze w okopie Potrafię z dokładnością do trzydziestu mi- jednego papierosa od drugiego. Teraz za tę dzielą się jednym papierosem albo tytoniem nut określić moment, w którym powziąłem ilość wychodzi spora kwota miesięcznie, co z jednego kapciucha, robiąc skręty. tę rozsądną i pożyteczną decyzję. Sprawił najmniej pięćset złotych. I jestem szczęśli- Kiedyś palić papierosy można było prawie to przypadek – byłem na imprezie odbywa- wy, że zerwałem z nałogiem w stosownym wszędzie – w biurach palili urzędnicy, inte- jącej się plenerze, skończyły mi się papie- czasie. Takim sposobem mam swoje pięćset resanci czasem też, na naradach kopciło się rosy, w żadnym z licznych bufetów fajek plus. I to bez niczyjej łaski, bez potrzeby by- cia wdzięcznym rządzącej opcji. Palacze obecnie mają ciężkie życie – mało jest miejsc, gdzie wolno palić, zewsząd są przeganiani. Gdy widzę palących pracowni- ków jakiejś instytucji lub firmy gdzieś pod budynkiem, z dala od wejścia, w jakimś za- kamarku, załomie muru, a wiatr dmucha, trzeba kryć się przed deszczem, to dopraw- dy współczuję, zwłaszcza paniom. A one bar- dziej trwają w nałogu, niż mężczyźni, a może to tylko takie wrażenie – palące kobiety moc- niej rzucają się w oczy. Niegdyś, w czasach mej młodości, papieros w ustach kobiety na- leżał do rzadkości i raczej spotykało się to z dezaprobatą. Dość długo opierałem się temu nałogowi, nawet podczas służby wojskowej. A wówczas wszyscy żołnierze z poboru otrzymywali pa- pierosy – palił czy nie, dla każdego przydział wynosił dziesięć sztuk dziennie chyba najpod- lejszego gatunku papierosów, jakie wówczas na potęgę, w holach dworcowych, bufetach nie sprzedawano. Ktoś mnie poczęstował, znajdowały się na rynku; nazywały się „Moc- i poczekalniach, na przystankach autobuso- któregoś z kolegów poprosiłem o papierosa, ne”, potem zmieniono na „Sporty”. Zrezygno- wych, w pewnym okresie można było palić a gdy następnym razem chciałem poprosić, wać z przydziału raczej nie było można, brało w autobusach pekaesu, oczywiście kawiar- raptem pomyślałem – cóż to, jestem że- się je, rozdając kolegom palaczom, którym niach i restauracjach, a nawet w szpitalach brakiem? Przestaję palić, pora z tym skoń- nie wystarczało dziesięć sztuk dziennie. W gdzieś na klatce schodowej lub w toalecie. czyć. I to mi się udało za pierwszym razem. późniejszym czasie wraz z kolegą dogadali- W pociągach wprawdzie były przedziały dla Dziwię się, że poszło to mi tak łatwo – po śmy się ze sprzedawcą w kiosku, za pół ceny niepalących, ale już na korytarzu można było prostu nie myślałem o paleniu, nie czułem oddawaliśmy nasze miesięczne przydziały, za kopcić do woli, a dym z korytarza przenikał potrzeby. Czasem myślę, że mój organizm te pieniądze można było sobie kupić w żoł- do przedziałów, więc siedzące tam osoby na- był tak przesycony nikotyną, różnymi smo- nierskiej kantynie na przykład zwykłą bułkę. rażone były na tak zwane bierne palenie, jak listymi świństwami i nie potrafił dłużej tego Gdy się codziennie jadło czarny chleb, zwany zresztą w wielu innych miejscach. Na szczęś- podtruwania tolerować. komiśniakiem, to sucha bułka, czyli niczym cie w salach kinowych, teatralnych, koncer- Po dwóch miesiącach byłem na pewnej nie posmarowana, smakowała wybornie, a z towych skutecznie zakazywano palenia, te- konferencji, znajoma poprosiła mnie, żeby tej zamiany „Sportów” na gotówkę starczyło atry miewają specjalne palarnie, natomiast jej towarzyszyć w palarni, krępowała się bez też na kawałek kiełbasy. Mimo tych dobro- w poczekalniach kinowych przed rozpoczę- towarzystwa raczyć się papierosem, poczę- dziejstw z niepalenia, trzeba było mieć sporo ciem seansu trzeba się było nałykać dymu, stowała mnie, pociągnąłem raz, zgasiłem samozaparcia, by się nie poddać nastrojowi bo palono w nich na umór. Ciężko było w natychmiast, już nie mogłem palić, to był wspólnego popalania podczas przerw w zaję- poprzednim wieku być osobą niepalącą, było znak oczywisty, że wyleczyłem się z nałogu ciach szkoleniowych, a zwykle padała komen- się narażonym na ciągłe pokusy, a niepala- i to dość szybko. da, przerwa, na wolno palić. Chłopaki wycią- czy traktowano jak osoby wyobcowane. Ta Gdy się zwalczy łaknienie nikotyny, to czę- gali swoje szlugi, jarali z zapałem, tylko nas powszechność palenia, mnie też wchłonęła sto poddajemy się refleksji, przecież to idio- kilku niepalących nudziło się bez pociągania na wiele lat w szeregi palaczy. tyzm to palenie. Ba, czasem ta refleksja jest dymków. Oczywiście słowa jarać wtedy nikt W czasach, gdy paliłem, można rzec dość spóźniona, bo owe przestrogi o szkodliwości nie używał, to późniejszy wynalazek. nieprzytomnie, nie próbowałem przestać, palenia tytoniu, lekceważone, nie pomogły, a Potem zlikwidowano w wojsku wydawanie jak czyni to wielu palaczy – stara się rzucić, skutki tego okazały się fatalne, czego doznało papierosów w naturze, zwiększając żołd o udaje się to na jakiś czas, potem znowu się kilku moich przyjaciół. Już ich nie ma… 18 JUBILEUSZ Kwartalnik Koszaliński 100 lat Hodowli Zarodowej Zwierząt i 50 lat na ziemi koszalińskiej

W bieżącym roku przypada 100 rocz- nica powstania na ziemiach polskich Hodowli Zarodowej. Przed rokiem 1918 państwo polskie nie istniało, ale istniał naród polski z ambicjami, wybitnymi jednostkami, dużym potencjałem i toż- samością narodową. Polska Hodowla w latach 1925-1935 rozwijała się znaczą- co. Organizowano wystawy zwierząt i pokazy. Cały dorobek zaprzepaściła II wojna światowa. Wichry wojny zrujno- wały kraj, zniszczona została znaczna większość stad bydła, koni, owiec i trzody. W obozach i na zesłaniu zginęła większość ziemian, a oni byli w więk- szości hodowcami.

Rok 1945 zastał kraj w nowych granicach i nowej rzeczywistości. Zmiany terytorialne Polski po II wojnie światowej wprowadziły nowy podział administracyjny kraju. W 1945 powołano 14 województw, a w 1950 wo- jewództwo koszalińskie. W wyniku działań wojennych tereny naszego regionu utraciły 85% pogłowia zwierząt. trzeba było niemal wszystko organizować od nowa. Przybyli tu Dożynki Krajowe w Koszalinie 1975 r. Grupa dyrektorów Ośrodków Hodowli Za- osadnicy głównie z kresów wschodnich, nie rodowej na wystawie zwierząt w Kłosie. Z plakietką komisarz wystawy – Andrzej posiadali nic. Rozpoczęto od kształcenia Żebrowski (autor artykułu) kadr. Powstały nowe technika rolnicze, a w 1954 r. powołano Wyższą Szkołę Rolniczą w Szczecinie – obecnie Akademię oraz jej filię a następnie Świelino i Chocimino. W roku Wprowadzono również nowoczesną me- zaoczną w Boninie. 1972 do Hodowli Zarodowej zostały przyłą- todę w produkcji kiszonek i sianokiszonek. W celu szybszego rozwoju i lepszego czone Wyszebórz i Kłanino, dotychczasowe Uruchomiono też remont istniejącej su- wykorzystania postępu hodowlanego, Mini- gospodarstwa Instytutu Ziemniaka w Boni- szarni zielonek w Mścicach (Gospodarstwo ster Rolnictwa powołał w 1953 r. Centralny nie. W roku 1975 włączono byłą stację Ho- Kazimierz) oraz wybudowano nową suszar- Zarząd Hodowli Zarodowej, którego celem dowli Roślin – Nacław. Łącznie od 1975 roku nię w Skibnie. Susz był niezbędny do pro- była szybsza odbudowa hodowli zarodo- należało do Hodowli Zarodowej 16 Ośrod- dukcji pasz treściwych. Mając głównie na wej zwierząt w utworzonych ośrodkach. Na ków Hodowli Zarodowej i Stado Ogierów w uwadze poprawę stanu hodowli zwierząt terenie naszego regionu – koszalińskiego Białym Borze. W chwili powołania Hodowli wyznaczono cele: poprawę środowiska, powołano Ośrodek w Bobrownikach (pow. Zarodowej w 1969 roku obejmowało ono zabezpieczenie bazy paszowej ilościowo i Słupsk). W latach 1965-68 powstają nowe około 45 tys. ha w całym województwie, a jakościowo, poprawę genetyki i szkolenie ośrodki w Zegrzu i Mścicach (pow. Kosza- w roku 1975 ponad 50 tys. ha. W powiecie kadr. lin). W roku 1969 staraniem wielce zasłu- koszalińskim w 1970 r. należało 11 tys. ha, Wraz ze wzrostem pogłowia krów zaczę- żonego dla Pomorza i hodowli, byłego wi- a w 1975 już około 18 tys. ha. Średnia wiel- to dbać o jego jakość i wzrost użytkowo- cewojewody szczecińskiego, a następnie kość ośrodka wynosiła około 3100 ha. W ści mlecznej. Wydajność mleka od krowy dyrektora Krajowego Zjednoczenia Hodowli powiecie koszalińskim największym ośrod- przedstawia tabela. Zarodowej w Warszawie, dr inż. Pawła War- kiem były Mścice – około 4500 ha, a na- choła utworzono wiele ośrodków w kraju, z stępnie Kłanino, Skibno i Świelino. Na tere- tego gros w województwie koszalińskim, w nie powiatu hodowla utrzymywała w 1970 powiatach koszalińskim, sławieńskim i słup- r. około 12 tys. sztuk bydła, w tym 2400 skim. krów, ale już w 1975 r. stan ten znacznie Tak więc, to już 50 lat od powstania się zwiększył do 15 tys. Bydła i 3400 krów. Dzisiaj wydajność mleka w istniejącej je- hodowli zarodowej na naszym terenie. W Wprowadzono też hodowlę trzody chlewnej dynej Oborze Hodowli Zarodowej w Mści- 1969 roku powołano Wojewódzkie Przed- zarodowej i owiec w Kłaninie i Świelinie. W cach wynosi około 6000 litrów. Wzrost ten siębiorstwo Hodowli Zarodowej z siedzibą działaniu główną uwagę poświęcaliśmy uzyskano głównie poprzez zabezpieczenie w Koszalinie. Do organizacji nowej firmy poprawie genetyki zwierząt i agrotechniki właściwej jakościowo paszy i poprawienie zaangażowani zostali dyr. Rejonowego Za- w uprawach rolnych, aby uzyskać wyższe środowiska. Głównym celem była jednak kładu Doświadczalnego w Barzkowicach, plony i zapewnić niezbędną paszę. Efek- poprawa genetyki stad w celu odchowu Kazimierz Pąk, a na głównego hodowcę i tem realizacji naszych zadań były następu- buhajów i jałówek. Powstała wychowalnia zastępcę dyrektora Andrzej Żebrowski z jące plony q/z hektara. buhajów w POHY Mścice. Utworzono dużą Inspektoratu PGR Szczecin oraz Bogdan firmę zarodową trzody chlewnej w Świeli- Kołakowski na dyrektora POHZ Mścice. nie i mniejszą w Kłaninie, które rozpoczę- W ciągu roku utworzono wiele ośrodków, ły produkcję loszek i knurków dla całego które powstawały na bazie istniejących tu regionu. Hodowane zwierzęta zaczęły Państwowych Gospodarstw Rolnych. Jako uczestniczyć w wystawach rejonowych pierwsze utworzone zostały w powiecie ko- i krajowych zdobywając złote medale i szalińskim POHZ Zegrze, Skibno, Mścice, championaty. Dodatek Gazety Ziemskiej Nr 7, wrzesień 2018 JUBILEUSZ 19

Niezależnie od spraw produkcyjnych wiele troski poświęcono pracownikom i ich rodzinom. Utworzono wiele przedszkoli i stołówek dla pracowników. Dbano o rozwój sportu, w tym jeździeckiego. Powołano klu- by jeździeckie w Mścicach i Świelinie. Przedsiębiorstwem Hodowli Zarodowej kierowali i zastępcami byli w poszcze- gólnych latach: Kazimierz Pęk i Andrzej Żebrowski (1969-74), Waldemar Arendt i Andrzej Żebrowski (1975-76), Waldemar Arendt i Tadeusz Łopuszko (1977-79), Mamert Zienkiewicz i Tadeusz Łopuszko (1980-89). W przedsiębiorstwie hodowlą kierowali od 1969 do 1976 Andrzej Żebrowski a od 1976 do 1989 dr Jerzy Tabiszewski, dosko- nały fachowiec, uczestnik Powstania War- szawskiego w batalionie „Zośka”. Spra- wami agrotechniki, nawożenia i ochrony roślin do 1973 r. kierowała Teresa Pęk, a od 1973 do 1980 mgr inż. Józef Kulesza, doskonały specjalista i inicjator nowoczes- nych metod uprawy. Poszczególnymi Państwowymi Ośrodka- Zawody jeździeckie w Białym Borze, 1972 rok. Na koniu Andrzej Żebrowski mi Hodowli Zarodowej kierowali: w Mści- cach – Bogdan Kołakowski, a następnie Ryszard Węgrzynowski i Sławomir Ku- ryjnej był również mgr inż. Marian Herma- i Bobrowniki w słupskim. Ich osiągnięcia w czyński; w Kłaninie – Bogusław Świątek, nowicz, obecnie starosta koszaliński, a hodowli należą do najwyższych w Polsce i St. Koroźniewicz i Bogdan Mały; w Skibnie przez wiele lat skuteczny i zasłużony wójt liczą się w Europie. Szkoda, że tak bezre- – Bogdan Mały (do czasu sprzedaży Skib- gminy Biesiekierz. fleksyjnie doprowadzono do likwidacji zna- na); w Świelinie – Wojciech Komorowski, Przemiany gospodarczo-polityczne do- komitych hodowli bydła, trzody i owiec. Jan Bawiec; w Zegrzu – Józef Ostrowski; w prowadziły do niemal całkowitej likwidacji Osiągnięcia w hodowli były możliwe dzięki Wyszeborzu – Jerzy Zieliński; w Chocinie – Ośrodków Hodowli Zarodowej w byłym wo- doskonałej kadrze – kompetentnej, profe- Bogdan Wysocki; w Nacławiu – Marian Za- jewództwie koszalińskim, co było niewyba- sjonalnej, wykształconej i zorganizowanej. jąc i Bulikowski; w Białym Borze – Krzysz- czalnym błędem ówczesnych władz woje- Wszystkim im należą się słowa najwyższe- tofik, Wojciech Komorowski, Krzysztof wódzkich i ich doradców. Dzisiaj pozostały go uznania. Mlicki. Wśród pracowników kadry inżynie- tylko dwa: Mścice w powiecie koszalińskim Andrzej Żebrowski Na piaskach Tunezji Tunezja liczy 164 km² i jest najmniej- szym państwem Afryki Północnej. Za- mieszkuje ten kraj 10 mln ludności i zajmuje on najbardziej na północ wy- sunięty skrawek kontynentu afrykań- skiego leżący w samym sercu północ- nego wybrzeża Morza Śródziemnomor- skiego. Od zachodu Tunezja graniczy z Algierią, od południowego wschodu z Libią, a jej linia brzegowa na północy i wschodzie - tworząca morską granicę kraju liczy 1400 km. Południowy skraj pokrywa Sahara.

Na początku czerwca 2018 roku wylecie- liśmy z warszawskiego Okęcia do Tunezji, żeby znów odpoczywać na tunezyjskich pia- skach pod błękitnym niebem Afryki. Leciała z nami Marysia, nasza wnuczka, która ten wy- jazd dostała od nas jako prezent komunijny. Wylecieliśmy francuskimi liniami ze znacz- nym opóźnieniem. Zamiast o 14.15 wystar- towaliśmy o 21.45 (na lotnisku otrzymaliśmy darmowe posiłki). Po trzech godzinach lotu wylądowaliśmy szczęśliwie na lotnisku w Mo- nastirze – w środkowej Tunezji – 20 km od starożytnego miasta Susy (25 tys.), leżącego nad M.Ś. w otoczeniu plantacji oliwek, cytru- – najokazalsze dzieło architektoniczne Afryki Rzymian w czasie ich kampanii afrykańskich, sów, ogrodów warzywnych i sadów. Północnej. Z lotniska w Monastyrze, miejsco- wyruszyliśmy późną nocą (autokarem) przez Susa ma dobrze zachowaną medinę, wości, która za rządzących tu cesarzy rzym- Susę w kierunku Port el Kantaoui – kurortu mury miejskie, wielki meczet i słynny ribat skich w starożytności, była bazą wypadową uważanego za najprzyjemniejszy port nad 20 PODRÓŻE Kwartalnik Koszaliński

M.Ś. Cumują tu żaglowce z całego świata i Tunezyjczycy nie radzą sobie ze śmieciami wyprawy w głąb tunezyjskiej pustyni, pro- akwaskopy, łodzie którymi można w wygod- i ich utylizacją. W terenie, głównie na pro- wadzone przez wielbłądników. W ten spo- ny sposób podziwiać świat podwodny. Z ta- wincji zauważyliśmy dużo śmieci. W hotelu sób wielbłądy zastąpione mechanicznymi kiej łodzi podziwialiśmy kiedyś rafy koralowe było b. czysto, jednak już poza nim i na pla- środkami transportu, powracają do łask, co w Morzu Czerwonym w Egipcie. ży widzieliśmy szpecące te miejsca puszki przyczynia się do ochrony beduińskiej kul- Dotarliśmy do Port el Kantaoui i zamiesz- i plastikowe butelki po napojach. Rząd pro- tury. Przy okazji poznaliśmy też kilka słów kaliśmy w kompleksie hotelowym Soviva wadzi liczne kampanie proekologiczne, wy- wielbłądziej mowy: kruik, kruik – dźwięk Resort, w pięknym ogrodzie, 300 metrów od daje duże pieniądze na likwidację odpadów i gardłowy używany przy podchodzeniu do plaży. Był tu rozległy park wodny z licznymi przynosi to tylko efekty na głównych ulicach wielbłąda, który nas nie widzi; hao, hao, hao basenami i zjeżdżalnią 35 m długą i 10 m miast, głównie turystycznych. Tutejsze plaże – zachęca wielbłąda do picia; zae – naprzód wysoką, miejscem zwanym rajem dla dzie- również wymagają zabiegów oczyszczają- a sss – stop. Wieczorem wróciliśmy do hote- ci (choć i dorośli również zjeżdżali), o czym cych, choć te należące do hoteli są zadbane lu, gdzie zdążyliśmy na show. Nasi rezydenci przekonała się Marysia ubó- każdego dnia dokładali starań, stwiająca kąpiel w basenie i aby nasz pobyt był udany. Pro- inne zabawy. Trudno było ją ponowali nam liczne wycieczki wyciągnąć z wody. pozwalające poznać zabytki W Tunezji w starożytności i architektury i kulturę islamu. wiekach średnich panowały Proponowali wyprawy na Sa- różne narodowości, m.in. Fe- harę, do rzymskiego Koloseum nicjanie, Rzymianie, Bizantyj- w El Jem, świętego miasta isla- czycy, Arabowie, Turcy osmań- mu Kairuan, Tunisu i Kartaginy. scy oraz Francuzi, o czym Tunis, Kartaginę, muzeum Bar- świadczą zabytki architektu- do i Sidi Bou Said poznaliśmy ry. To właśnie Rzymianie po w czasie pobytu w 2010 roku. zniszczeniu Kartaginy nazwali Teraz zdecydowaliśmy się na nowo zdobyte terytorium – od wyprawę na wielbłądach i na nazwy plemienia Afri – berbe- spektakl historyczny „Światło i ryjskiego ludu. I tak narodziła dźwięk” – wysokiej technologii się prowincja Afryka i w miarę przedstawienie laserowe, pro- przesuwania granic imperium jekcję obrazów dynamicznych, rzymskiego, rozprzestrzeniała gdzie występuje setka staty- się też sama nazwa, aż w koń- stów i aktorów, opowiedziana cu zaczęto ją używać w odnie- jest historia cywilizacji i Tune- sieniu do całego kontynentu. zji. Przed przedstawieniem w Nasz hotel Soviva Resort sali biesiadnej zaserwowano zapewniał nam luksus i wszel- nam dania kuchni tunezyjskiej kie wygody. Oczy cieszyły (kus-kus), wino, a w ramach przepiękne kwiaty hibiskusa, rozrywki pokaz tańców tune- oleandrów, zielone trawniki. zyjskich i tańca brzucha. Można się było schronić przed W naszym hotelu profesjonal- słońcem pod palmą daktylo- ny zespół animatorów oferował wą, której cienki pień nie gru- w ciągu dnia i wieczorem róż- bieje z upływem czasu i może norodne rozrywki i zabawy dla osiągnąć 30 m, a swój łusko- dzieci i dorosłych. Na scenie co waty wygląd zawdzięcza odci- wieczór odbywały się występy naniu gałęzi w miarę ich usy- grupy znakomitych tancerzy, chania. Każda odmiana palmy zabawy taneczne dzieci i doro- (jest ich około 70) ma swoistą słych a także konkursy. W base- sylwetkę i dostarcza nie tyl- nie każdego dnia prowadzono ko owoców o dużej wartości gimnastykę. Bawiliśmy się wy- odżywczej, czyli daktyli, ale śmienicie, a Marysia z utęsk- również materiału do wyrobów nieniem czekała na wieczorowe rzemieślniczych. Z liści pal- występy artystów i dyskotekę. mowych wykonuje się maty, Jedzenie w barach było wyroby koszykarskie, zaś z pni wyśmienite, serwowano b. robi się rynny, belki i paliwo do smaczne naleśniki polane cze- hammamów (łaźni). i sprzątane codziennie. Hotele lśnią czystoś- koladą, ciasta i owoce cytrusowe. Piliśmy Marysia miała okazję zapoznać się z afry- cią. Nasz Soviva Resort był tego przykładem. znakomitą kawę, której wielbicielami są Tu- kańską przyrodą. Zachwycała się różnoko- Wracajmy jednak do wycieczki na wiel- nezyjczycy. Podaje się ją na kilka sposobów, lorowymi kwiatami hibiskusa, podziwiała błądach. Marysię wielbłądnik posadził na np. express (z ekspresu), cafe direkt (z mle- palmy, kwitnące opuncje, a także drzewa cy- poduszce za garbem zwierzęcia i kazał trzy- kiem), cafe turc (po turecku). Paliliśmy też trusowe i oliwne. Inną atrakcją dla niej były mać się kuli – katabu (łęku ulokowanego dla zabawy fajkę wodną, którą dawnej nazy- wielbłądy jednogarbne – dromadery, nie wy- przed garbem wielbłąda). Oglądając świat z wano chicha a tytoń mieszano z haszyszem. stępujące już w stanie dzikim i użytkowane wysokości 3 metrów nad ziemią, Marysia roz- Wracaliśmy do Polski pełni wrażeń, wypo- tu jako zwierzęta juczne, a także dla mleka, poczęła swoją pierwszą w życiu przejażdżkę częci w ciepłym klimacie i dobrym hotelu. mięsa, wełny i skóry. Wykupiliśmy wycieczkę po pustyni. My jechaliśmy w starej bryczce Żegnaliśmy kraj należący do najlepiej roz- na wielbłądach. Pojechaliśmy za Sususę, na zaprzężonej w osła. Woźnicami byli dwaj kil- winiętych gospodarczo krajów świata arab- dziki i pustynny teren, prawie bez roślinności i kuletni chłopcy, bijący się ze sobą o to, kto skiego. Rodzą się tu figi, granaty i winogro- drzew, ale z licznymi wieloletnimi kaktusami. ma kierować osłem. Karawana nie dotarła na, a kwiaty dostarczają wonnych olejków. Główną bolączką Tunezyjczyków jest brak jednak do żadnej zagubionej w piaskach zie- Plantacje pomarańczy, mandarynek, oliwek wody, szczególnie na południu, a także pu- lonej osady, ale do ukrytej w cieniu eukaliptu- zaopatrują obficie nie tylko Tunezję, lecz stynnienie i erozje gleb jako wynik 2,5 tys. sów, oliwek i opuncji wioski, gdzie Tunezyjki także nasz europejski rynek. Marysia bar- lat intensywnego wycinania lasów i wypa- zademonstrowały nam wypiek chleba. Nasze dzo chce wrócić jeszcze do Afryki i pokazać sania stad. Kraj ten podobno każdego roku wielbłądy odpoczęły przed drogą powrotną. ją rodzicom. traci 23 tys. ha gruntów rolniczych. Również Liczne agencje turystyczne organizują tu Zenon Kasprzak