<<

Młodzieżowy Dom Kultury „Ochota” rok 5, nr 8 (34) 02-364 Warszawa, ul. Białobrzeska 19; tel/faks 022-8222895 www.mdkochota.com; www.mdkochota.fora.pl czerwiec 2009 poczta redakcyjna: [email protected] cena: brak (bezcenne...) nakład 2000 egz.! Numer wydany przy współpracy PTZN i C.H. Reduta oraz

Miasta Stołecznego Warszawy: Korniszon ZS Nr 26, Biura Edukacji Niezależny Miesięcznik Młodzieży w Każdym Wieku i Dzielnicy Ochota Kochani Czytelnicy! Oto przed Wami ósmy już - i ostatni - tegoroczny numer „Korniszona”. Tym samym pobity został rekord redakcji: jest to największa liczba wydanych w ciągu roku szkolnego numerów w ciągu pięciu lat wydawniczych naszego miesięcznika! (Do tej pory najwięcej było 7 w ciągu roku). Rekord ten był możliwy z jednej strony dzięki zaangażowaniu rekordowej liczby mło- dych dziennikarzy tworzących redakcję oraz wsparciu finansowemu naszych wspaniałych Przyja- ciół, partnerów i sponsorów: niezawodnego od lat Centrum Handlowego „Reduta”, warszawskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii, Zespołu Szkół Nr 26 oraz Biura Eduka- cji Miasta Stołecznego Warszawy i Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia Dzielnicy Ochota. Wszystkim współ-twórcom i przyjaciołom „Korniszona” bardzo serdecznie dziękujemy! Wszystkim czytelnikom życzymy pięknych, słonecznych, szalonych, ale bezpiecznych i sensownie przeżytych wakacji. Do zobaczenia i przeczytania w nowym roku szkolnym! Wasza Redakcja Wszystkim małym, większym i tym całkiem już dużym rys. Kajtek Szymański, 7 lat W tym numerze m. in.: Marzycielom, Myślicielom i Rozbójnikom Dzień Matki i Dzień Dziecka s. 1,10 z okazji Dnia Dziecka - dużo marzeń, myśli, przygód, 18 konkurs Moja Zabawka s. 1, 5, 6 Wakacje! s. 1, 10 miłości i słońca (nie tylko w wakacje!) życzy Redakcja Lis Gończy: podsumowanie s. 2 Rozmaitości Ałtsajdera s. 3 Jeszcze o Dniu Tańca s. 4, 16 Aktualności s. 5 Brudne lasy! s. 6 Jeszcze o wakacjach s. 6 Wywiad z Olą Szwed (c.d.) s. 7 Oswajanie Pegaza s. 8-9 W Stronę Wartości s. 10-11 Słownik Wyrazów Dobrych s. 10 Uwaga: KONKURS!!! s. 11 Czym jest MOPR s. 11 I w końcu już naprawdę blisko do wakacji!!! Klaudia Ostrowska Sport: sporty podniebne i s. 12 Po Majówce, to znaczy tak zwanym długim wiosennym weekendzie, kiedy bardzo dużo ludzi wyjeżdżało na całkiem przyziemne taki mini urlop poza miastem, wreszcie przychodzi pora na urlopy maksi, na prawdziwy, pełnowymiarowy od- poczynek od pracy, szkoły... Dużo nastolatków chciałoby wtedy wyjechać ze znajomymi, ale oczywiście bez Muzyczne różności s. 13-14 rodziców, no i właśnie rozpoczyna się problem: Jak ich przekonać na samodzielny wyjazd z "paczką" przyja- Motoryzacja: Subaru Forester s. 14 ciół? Bardzo dużo zależy od zaufania rodzica do dziecka. Moim zdaniem każdy nastolatek na nie zasługuje i nie należy trzymać dziecka pod "kloszem". Przecież każdy młody człowiek musi uczyć się samodzielności i Myślistwo - fakty i mity (2) s. 15 odpowiedzialności za swoje czyny. Wiem, że dziecko nie powinno mieć za dużo wolności, żeby nie poczuło sie za bardzo pewne siebie i nie pomyślało, że wszystko mu wolno i że może robić wszystko, co mu się żywnie Komputerowe rozmaitości s. 15 podoba, ale też bez przesady. Wszyscy rodzice byli kiedyś nastolatkami i wiedzą jak to jest. Każdy z nas chce Rzarufka na wakacje! s. 15 trochę luzu, a nie ciągłej kontroli. Rozumiem, że nasi rodzice się o nas troszczą i martwią ale powinni też zro- zumieć, że powoli stajemy się dorosłymi ludźmi. (ciąg dalszy na stronie 10!) W poszukiwaniu wartości... Złota Myśl Numeru

Szukaliśmy tego, co w życiu najważniejsze prawie cały rok szkolny. Pracowaliśmy wytrwale. Spotykali- Człowiek bogaty śmy się z burmistrzami (Włoch, Ochoty), radnymi (p. ma pieniądze. M. Rojek, p. T. Cwyl, p. M. Oprządek), rozmawiali- Człowiek bardzo bogaty śmy z naszymi nauczycielami, wychowawcami i ro- ma czas. dzicami. Jednak tak naprawdę wiele zrozumieliśmy i doświadczyliśmy dzięki „Małemu Księciu” Antoine’a

18 LAT! LAT! 18 Z życzeniami dobrych wakacji

Ż de Saint Exupery. Któż nie zna tej opowieści o chłop- ów znajdzieci naznajdzieci str. 5 ów ł cu, który szuka tego, co w życiu najcenniejsze – pięk- Mędrzec O-Guru na, dobra, szacunku, i miłości?

MA JU Spróbowaliśmy „Małego Księcia” wystawić na scenie, by pokazać innym, jaką drogą dążyć do celu; pokazać, że „…Dobre widzi się tylko wtedy, gdy patrzy się ser-

cej szczegó cem. Najważniejsze dla oczu jest niewidoczne…” ę Wyruszyliśmy więc w podróż z bohaterem... Wi KONKURS „MOJA ZABAWKA” ZABAWKA” KONKURS „MOJA Ciąg dalszy na stronie 10! Str. 1 LIS GOŃCZY czyli LIS GOŃCZY czyli POLOWANIE NA DEMOKRACJĘ! „Aby dzieci wyrosły na szczęśliwych ludzi należy je wspierać na każdym etapie ich życia, zwłaszcza wtedy, gdy przytrafiają się róż- nego rodzaju kłopoty i trudności…” Tym od wielu lat zajmuje się Magdalena Szlom. Wyjazdy, spotkania, warsztaty, bez chwili wol- nego czasu... Jednak pani Magdalena zgodziła się udzielić nam wywiadu. Jako prezes Towarzystwa „Szansa” i koordynator projektu „Szansa dla młodych obywateli” odpowiedziała na kilka naszych pytań. Spotkaliśmy się w siedzibie „Szansy” przy ul. Grójeckiej. Rozmowa z panią Magdaleną Szlom, prezesem Towarzystwa Rozwijania Aktywności Dzieci „Szansa” Oddział Warszawa-Ochota, która dała nam szansę... Korniszon: Jaki był główny cel realizowanego zorganizowane. szansę! przez Młodych Samorządowców projektu K: Kto pomagał pani przy realizacji projektu? K: Okazuje się, że to nie takie łatwe, jakby się „Szansa” dla młodych obywateli” według MS: Ja byłam tylko inicjatorką i pomysło- każdemu wydawało. Wymyślić projekt i już. pani? dawcą projektu. Koordynatorem wszystkich Do jego realizacji droga daleka. Czy plano- M. Szlom: Przede wszystkim zaktywizowanie działań i bieżących prac była p. Monika Ba- wane jest spotkanie podsumowujące nasze młodzieży szkół Ochoty i Włoch, przygoto- chańska. To ona ustalała terminy spotkań, działania? wanie młodych ludzi do odnalezienia swoje- budowała więzi i wymianę między młodzieżą MS: Mam nadzieję, że po gorączkowych go miejsca w społeczności lokalnej, a także i samorządami dwóch dzielnic – Ochoty i zmaganiach z ocenami w czerwcu uda nam się integracja dwóch środowisk – Włoch i Ocho- Włoch. A to trudne zadanie! Ogromnie ważne spotkać znowu razem. ty. Niedługo to właśnie wy będziecie zasiadać osoby to wasze panie - p. Katarzyna Glinka z K: Komu i jaką chciała dać pani szansę? w radach dzielnic. Mogliście szukać odpowie- SP 264 i p. Halina Charytonowicz z SP 61 – MS: (śmiech) Piękne pytanie, muszę je zapa- dzi na pytania: Czy macie szansę kreować one zachęciły was do pracy, przychodziły z miętać. Oczywiście chciałam dać szansę Wam rzeczywistość? Co będziecie robić dla dobra wami na spotkania, ukierunkowywały waszą – młodzieży. Myślę, że dałam szansę na prze- publicznego? Myślę, że wszystkie spotkania pracę. były dla was wartościowe, przyjrzeliście się życie czegoś nowego i ciekawego, na odnie- K: Takich współpracowników to tylko Pani pracy w samorządach lokalnych. sienie sukcesu, na zmierzenie się z nowym pozazdrościć. Czy były już wcześniejsze edycje wyzwaniem, na wyjście ze szkoły. K: Jak ocenia pani zaangażowanie uczniów? programu? K: Czy chciałaby pani przekazać coś czytelni- MS: Bardzo pozytywnie! W ogóle byłam MS: Nie. To była pierwsza edycja, pilotaż kom „Korniszona”? Ten artykuł trafi do zaskoczona tym dzisiejszym spotkaniem. programu. Nie byłam pewna, czy dojdzie dwóch tysięcy młodych ludzi. Wypadliście znakomicie na każdych zaję- rzeczywiście do współpracy między dzielnica- MS: Bardzo cieszę się z dobrej i budującej ciach. Bardzo cieszy mnie, że tak młode umy- mi. Jednak się udało. Na wszystkich spotka- współpracy ze szkołami z różnych dzielnic tak sły interesują się samorządnością. Jestem niach panowała naprawdę dobra, pełna zrozu- blisko siebie położonych, mających przecież szczęśliwa, że program zakończył się sukce- mienia atmosfera. sem (chyba?!), a wy kończycie to, co zaczęli- podobne problemy. Może w przyszłym roku K: A czy będzie kontynuacja projektu? ście. uda nam się namówić inne dzielnice do MS: Tak naprawdę to jest pytanie skierowane współpracy. A może kiedyś i u nas na Ocho- K: Które spotkanie podobało się pani najbar- do was! Czy macie siłę i chęć? Czy macie cie powstanie Młodzieżowa Rada Dzielnicy? dziej? plany na przyszłość? Jeśli tak, zgłoście do nas K: Bardzo dziękujemy Pani za poświęcony MS: Na pewno spotkanie tutaj w „Szansie” na swoje propozycje. Skierujemy wniosek do nam czas i mamy nadzieję na dalszą współ- Grójeckiej z zastępcą burmistrza dzielnicy Biura Edukacji. Jest wiele zadań dla takich jak pracę – już jako gimnazjaliści… Ochota p. Piotrem Żbikowskim. Spotkanie wy: młodych, ambitnych, zapalonych – praw- MS: Dziękuję również. Wam i waszym na- było czymś nowym dla wszystkich: dla wy- dziwych patriotów! Ktoś powiedział kiedyś uczycielom, bez których nie odbyłaby się branego w czerwcu Pana burmistrza, ale i dla piękne słowa: „Wystarczy, że dana jest nam dzisiaj ta rozmowa. Życzę wspaniałych i sło- was – uczniów, rozpoczynających właśnie rok szansa, abyśmy mogli stać się tym, czym necznych wakacji czytelnikom „Korniszona”, szkolny i pracę nad projektem. Bardzo intere- chcemy….” Wy jesteście szansą dla szkoły sujące było też spotkanie z burmistrzem we jutra, dla naszej dzielnicy. Może dziś rozma- a my, mam nadzieję, jeszcze się spotkamy. Włochach. Serce się raduje, gdy widzi się tyle wiam z przyszłymi burmistrzami, a może mądrej, zaangażowanej młodzieży. Spotkanie europosłami??? Trzeba wykorzystać poten- Na koniec naszej rozmowy przekazaliśmy w Urzędzie Dzielnicy Włochy było doskonale cjał, jaki w Was drzemie. Trzeba dać Wam pani Magdalenie prezent – prezentację multi- medialną, którą przygotowaliśmy wspólnie: samorządowcy z SP 264, SP 61 oraz Gimna- zjum 112. Zaprezentowaliśmy na slajdach naszą wizję szkoły i dzielnicy jutra oraz wspo- mnienia z przygody, jaką była realizacja pro- jektu „Szansa dla młodych obywateli”. Na pewno miło będziemy wspominać to, co nas spotkało w tym roku szkolnym. Nasze poszu- kiwania wartości zamierzamy kontynuować. Czekoladowe słodkości od pani Prezes przy- pieczętowały nasze poczucie, że ta rozmowa była ważna.

Młodzi Samorządowcy z SP 264:

Rafał Sypniewski, Karolina Kwiatek, Aleksandra Szczebiot, Nguyen Hai Ngoc Robert z opiekunem p. Katarzyną Glinką Str. 2 ałt Dziś nasi Ałtsajderzy także wyruszyli, choć różnymi drogami, W Stronę Wartości - uczniowie Gimnazjum Nr 16 podarowali nam garść dojrzałych i pięknych refleksji, które każdemu Czytelnikowi mogą pomóc we własnych poszukiwaniach Tego Co Warto… To budujące i optymistyczne, że tak młodzi ludzie chcą i potrafią dzielić się TAKIMI myślami… Niech czas wakacji sprzyja Myślicielom! :)))) saj CZAS ZMIAN... Katarzyna Urbańska, kl. 3b, Gimnazjum nr 16 W życiu każdego nastolatka znawalna, od razu ogarnia Cię uczucie bycia takim samym jak on. przychodzi czas zmian i refleksji. Krytyka i ciągłe wyśmiewanie się z Twojej osoby sprawia, że w Idąc do nowej szkoły, pragniemy głębi ducha postanawiasz za wszelką cenę się zmienić, chcąc dopa- się zmienić, być kimś innym, sować się do grupy. zróżnicować swój styl, otworzyć Myślisz, czas na zmiany, nie czujesz się po prostu dobrze w się na świat, być osobą bardzo swoim ciele i z tym, jak się ubierasz i zachowujesz. Czasem pod obrotną i pewną siebie lub wyci- wpływem tego, że zmieniasz środowisko, starasz się też zmienić szyć się i opanować. siebie, nawet wtedy gdy nie masz problemu z samoakceptacją. der Przy zmianie szkoły jak i samego Przeszkadza Ci, że jesteś osobą zamkniętą w sobie, Twoje życie siebie, ważne jest, żeby nie za- dzień w dzień charakteryzuje się monotonnością, a żeby wyrwać się gubić się, nie zatracić swojej z tego, musisz popracować nad swoimi kontaktami z innymi, co osobowości, wartości i nie zapomnieć o starych znajomych. doprowadza do zmian. Zdarzają się sytuacje, że ludzie zupełnie zapominają o czasie Jesteś kimś, kto spotyka się z krytyką Twojego nagannego za- przeszłym i pod wpływem zmian z osób koleżeńskich i miłych, zmie- chowania lub po prostu nie dogadujesz się z rówieśnikami z powodu niają się w szorstkie i nieprzyjazne, tym samym tak samo traktując swojego trudnego charakteru. I nagle… nawracasz się i całkowicie

ludzi niegdyś bliskich albo po zmieniasz lub w każdym razie W stron prostu ignorują znajomych, gdy starasz się zmienić. przechodzą obok nich z nowymi Oczywiście za zmianę możemy znajomymi. Podczas tego etapu uznać nawet modyfikację cha- życia warto zastanowić się nad rakteru pisma czy fryzury. tym, co się już osiągnęło i co się Pamiętaj, że jak chcesz się chce dalej robić. To dobry czas zmienić, nieważne pod jakim do rozpoczęcia powolnego reali- względem, nie zmień się na zowania swoich marzeń i rozwija- gorsze. nia swoich zdolności lub ich po- "Śmiejecie się ze mnie, bo je- szukiwania. stem inny. ę

Zmiany w człowieku zacho- Ja się śmieję z was, bo wszyscy warto dzą z różnych przyczyn. jesteście tacy sami." Stoisz przy parapecie pod- [Jonathan Davis] czas przerwy z dwójką znajo- mych i patrzysz, jak obok stoi "Nie wiesz, kim być ? Bądź so- ktoś, kogo znasz tylko z widze- bą ! Nie Rysiem Ochudzkim, nie nia, a koło tej osoby przebywa Kubą Wojewódzkim i nie Majda- ośmioro przyjaciół. Świetnie się nem i nie Dodą, BĄDZ SOBĄ I bawią, śmieją się. Tę osobę zna TYLKO SOBĄ ! " [fragment tek- ś

cała szkoła, jest po prostu rozpo- stu piosenki Grupy Operacyjnej] ci...

WYBORY MISSEK I GŁÓD NA ŚWIECIE (WCALE NIEMAŁY) E.N., kl.2e, Gimnazjum nr 16 Ludzie są tym, czym są. Chociaż częściowo panują nad instynktem, (jakie ma znaczenie, kto jest ładniejszy? Jeśli potrzebuje się dowar- wciąż ważne są dla nich emocje. Wszyscy też dążą do szczęścia i/ tościowania, trzeba iść do psychologa), wydajmy te pieniądze na lub samorealizacji. Każdy o czymś marzy – o miłości, przyjaźni, wła- budowę szkoły dla dzieci w Zambii. dzy, pieniądzach, itp. Każdy. To samo mogę powiedzieć o wojnach. Przecież żyjemy w pacyfi- To trochę śmieszne, kiedy wszystkie kandydatki do tytułu Miss Globu stycznym, pokojowo nastawionym świecie. Wojny nie mają teraz na pytanie, o czym marzą, czy też raczej, co jest ich największym sensu (spory o granicę? Nie przesadzajmy. Misje „nawracające”? marzeniem odpowiadają: „pokój na świecie” lub „Koniec z proble- Pamiętacie krucjaty w średniowieczu?) Istnieje też coś takiego jak mem głodu, pragnienia (na świecie)”. Wątpię, by naprawdę o tym tak kompromis. Jeśli jednak koniecznie MUSIMY się z kimś bić, czy też wiele myślały. Ich prawdziwe odpowiedzi pewnie brzmią: – to zdecydowanie lepsze słowo – zarzynać, róbmy to kulturalnie, z „Bogactwo”, „Władza”, „Tytuł najpięk- mniejszą szkodą dla środowiska niż w niejszej”, „Popularność”. W końcu wypadku wybuchu bomby atomowej, większość ludzkości jest egoistyczna którego skutki odczują niewinni ludzie lub próżna. To cecha naszego gatun- na całym kontynencie przez dziesiątki ku. Mało myślimy o innych, jeśli w czy setki lat. ogóle to robimy. Gdybyśmy intereso- Ogólnie mówiąc, są rzeczy ważne i wali się potrzebującymi, biednymi, ważniejsze. Każdy niech sam decydu- głodującymi czy spragnionymi, o wie- je o tym, co jest dla niego bardziej le mniej osób by umierało. W krajach wartościowe, to kwestia sumienia. Trzeciego Świata, Ameryce Łacińskiej Nawet jeśli nie wiemy, co jest lepsze, naprawdę dużo ludzi nie ma co jeść, pomyślmy o tym, co jest gorsze. w co się ubrać, a przecież Europej- Wszystko ma dwie strony – jasną i czycy marnotrawią pieniądze, których ciemną – albo, jak kto woli, każdy kij nie potrzebują i nie będą używali. Czy ma dwa końce. nie lepiej byłoby je wydać na wyżej To tak tytułem podsumowania. Dzię- wymienione – rozsądne – cele? My- kuję za uwagę i polecam się na przy- ślę, że tak. Zamiast organizować szłość. bezsensowne konkursy piękności Str. 3 AKTUALNOŚCI... IV WARSZAWSKI DZIEŃ TAŃCA w Centrum Handlowym REDUTA (c.d. ze str. 1) Okazuje się, że tańczyć może Wszystkie zespoły otrzymały nawet krzesło... :) pamiątkowe statuetki i wielkie torby słodyczy

Zespół tańców karaibskich zenergetyzował Układy taneczne przybierały nieraz wszystkich! kształt etiud scenicznych

Chorea Antiqua wniosła klimat Renesansu i blask dworskich manier... ;)) Zwycięzcy Nagrody Organizatorów

Grupa musicalowa z MDK zwiastowała nowy musical „Królowa Śniegu”

Od nadmiaru pięknych, zatrzymanych w kadrze chwil zabrakło miejsca na opowia- danie. Ale co tu gadać… Wszystko opowiedzą zdjęcia! Serdeczne dzięki dla wszystkich, którzy umożliwili przeprowadzenie tego stubarwnego widowiska! Za rok-zapraszamy znowu - do tańca, muzyki, marzeń (patrz niżej), bycia razem!

A ile marzeń się obudziło...

Publiczność dopisała tak licznie jak nigdy i świetnie się bawiła Str. 4 Szkolny Konkurs Talentów w Szesnastce Fakty i dygresje jednego z prowadzących, ucznia Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi Nr 16 im. Obrońców Barykady Września 1939 roku w Warszawie. „Cymbalistów było wielu, ale żaden z nich występu z psem (Julia Perzyna wraz ze swoim *Zapewne zauważyliście gwiazdkę towarzy- nie śmiał zagrać przy Jankielu”* – te dwuwiecz- pupilem Bąblem), pokazu break dance’a, kaba- szącą cytatowi z dzieła Adama Mickiewicza. ne słowa, użyte w narodowej epopei pt. „Pan retu (rozmowa telefoniczna), słuchaliśmy cieka- Trudno jej nie zauważyć – powiedziałaby spo- Tadeusz” przez Adama Mickiewicza, wybornie wej piosenki w wykonaniu Wójta i Sołtysa oraz strzegawcza osoba. Znajduje się tam, ponieważ pasują jako komentarz do pierwszej edycji wirtuoza gitary. Cała impreza, pomimo kilku cytat przez niektórych z was ( mam tu głównie Szkolnego Konkursu Talentów, który odbył się nieoczekiwanych momentów takich jak zmiany na myśli klasy pierwsze i drugie) może być w Gimnazjum nr 16 im. Obrońców Barykady scenariusza czy nadzwyczajnego występu oraz niezrozumiały. Kim jest Jankiel? O co chodzi z Września 1939 roku na Ochocie. Cudowne szybkich zwrotów akcji przebiegała po myśli cymbalistami? Te i pewnie wiele innych mą- chwile już za nami, ale jako czytelnik Korniszo- Samorządu Szkolnego. W tym roku chcieliśmy drych pytań kłębi się w waszej głowie. Do rze- na masz prawo wiedzieć, że trwają przygotowa- sprawdzić jak uczniowie naszego gimnazjum czy. Jankiel to postać literacka w epopei Adama nia do drugiej edycji, która odbędzie się w przy- obcują z najnowszą technologią w postaci tele- Mickiewicza pt. „Pan Tadeusz”. Jest Żydem, ale szłym roku w gmachu tego samego gimnazjum. fonu komórkowego. Wprowadziliśmy głosowa- to mało istotne w porównaniu z faktem, iż ce- Weź pod uwagę, że nie każdy ma szansę do- nie SMS na najlepsze występy, dzięki czemu chuje go świetne wyczucie rytmu i melodii. wiedzieć się o tajnych planach Samorządu do ostatniej chwili nie było wiadomo, kto zajmie Urodzony muzyk rzec można. Gra znacznie Uczniowskiego „Szesnastki” – nie zmarnuj tej pierwsze miejsce. Głosy były drogocenne, po- lepiej od reszty cymbalistów, którzy byli na wiedzy! nieważ punkty przyznane przez jury rozkładały potrójnym weselu w Soplicowie. Klasy trzecie Jak mawiały starożytne ludy germańskie, się niemal równomiernie. Miałem zaszczyt powinny kojarzyć fakty z tego względu, że „Pan żyjące na terenach ówczesnych Niemiec – uczestniczyć w końcowym liczeniu głosów pu- Tadeusz” widnieje w kanonie lektur szkolnych Alles zu seiner Zeit, co w wolnym tłumaczeniu bliczności. Potem wystarczyło już tylko dodać dla uczniów ostatniej klasy gimnazjum. Pozo- znaczy: na wszystko przyjdzie pora. Tak też do punktacji jurorów i wyłoniliśmy zwycięzcę. stałe osoby powinny sobie tłumaczyć to w na- przyszła pora na triumf (łac. triumphus) duetu „Na takie chwile warto czekać” – powiedzia- stępujący sposób. Jankiel podobnie jak Nigga kobiecego Nigga Freestyle, który to wygrał ła po odebraniu nagrody Beata Bąk – uczenni- Freestyle przyćmił pozostałych cymbalistów (w tegoroczną imprezę. Utwierdza to w przekona- ca klasy 3, która wraz z Agnieszką Zyśk tym przypadku pozostałych uczestników). Ale- niu, że w naszej szkole nie brakuje miłośników (również klasa 3) zajęła najwyższe miejsce. goria o tyle prosta, co trafna. tańca nowoczesnego. Byliśmy też świadkami Paweł Pańczyk, 3e,Gim.16 18 KONKURS „MOJA ZABAWKA” (ufundowany przez Niezawodną i prac literackich, w pocie czoła Najlepszą Na Świecie Cukiernię ocenianych przez komisje kon- „Antolak” - dziękujemy!!!) które- kursowe. Z okazji 18 urodzin go starczyło dla wszystkich, blisko oprócz tradycyjnych kategorii siedemdziesięciu uczestników konkursowych: zabawka uroczystości! A zabawkowy tort „ogólna”, terapeutyczna (taka, edukacyjny dostaliśmy z zaprzy- która może pomóc dziecku w jaźnionego MDK w Radomiu. W rozwiązaniu jakiegoś problemu konkursie lub ulżyć w cier- wzięło pieniu) i profilak- my! W czerwcu Konkurs, o którym co roku udział 27 tyczna (wielbłąd) zabawki jak zwy- piszemy w „Korniszonie” szkół i można było starto- kle pojada do cho- właśnie wkroczył w dorosłość placówek, wać także w kate- rych dzieci z Cen- i jest starszy od większości 158 mło- gorii „zabawka trum Zdrowia swoich uczestników! 13 maja dych arty- dorosłego”, w Dziecka, aby przy- odbył się uroczysty finał ko- stów pod której wykonano nieść im trochę lejnej edycji konkursu, połą- kierun- 20 pomysłowych radości z okazji czony z fetowaniem pełnolet- kiem 36 prac. Sponsorem Dnia dziecka. O niości szacownego jubilata. nauczy- konkursu był tra- imprezie finałowej Były jak zwykle nagrody cieli wy- dycyjnie Wydział napiszemy jeszcze (24), wyróżnienia (26) i po- konało Oświaty i Wycho- w numerze wrze- dziękowania, ale był tez po- 142 za- wania Dzielnicy śniowym! tężny urodzinowy tort bawki i 10 Ochota - dziękuje- (Redakcja)

KONURS PLASTYCZNY „PRZYGODA Z TAŃCEM” Podczas IV Warszawskiego Dnia Tańca został też podsumowany towarzyszący imprezie konkurs plastyczny, którego laureaci otrzymali nagrody i dyplomy, a ich piękne prace, równie barwne jak to, co działo się na scenie, cieszyły oko na czynnej podczas całej imprezy wystawie. Nie możemy, niestety, zamieścić wszystkich, ale Redakcja sympatyzuje najbardziej z pokazanymi niżej. Wszystkim młodym artystom gratulujemy!

Nagroda: III OJ Nagroda: Aleksander Mikołajczuk, 6 lat, MDK Nagroda: Martyna Adamczyk, 6 lat, MDK Tomek Wężowski, 6 lat

AKTUALNOŚCI... Str. 5 Jak co roku uczestnicy kategorii profilaktycznej konkursu „Moja Zabawka” mieli możliwość dołączenia do zabawki- wielbłąda tekstu literackiego, wyjaśniającego symbolikę wielbłąda jako symbolu trzeźwości. Najciekawsze prace będziemy drukować w „Korniszonie” od września, na razie piękny zwiastun cyklu - bajka, którą dedykujemy Czytelnikom na wakacje i nie tylko!

ci... Bajka o Wytrwałości ś Dawno, dawno tylko od czasu do czasu przyśpiewywał nie musi się o temu, gdzieś po sobie nucąc starą piosenkę, której nauczy‐ nic martwić – pustyni w Afryce, ła go mama. wody i jedze‐ wędrował samot‐ Pewnego dnia stało się cos przedziwnego. nia w bród. ny wielbłąd... Wśród pustyni zakwitł kwiatek. Wielbłąd Odłączył się od Wielbłąd był przyzwyczajony do oglądana nigdy już nie

warto stada swoich piachu i skał, więc nie dziwimy się temu, poczuł

ę wielbłądzich że piękny, chociaż niewielki, żółty kwiat, się samotny i przyjaciół, ponie‐ spotkany nagle wśród pustkowi, wywarł spragniony, waż jego celem na nim ogromne wrażenie. Zwierzak pod‐ był dumny z było odnalezienie szedł do niego niepewnie i dmuchnął w siebie, szczę‐ tajemniczego, zaginionego miasta – KUM‐ płatki, z których wyleciał niebieski pyłek. śliwy i speł‐ BU. Przez chwilę nasz bohater niczego nie niony. Szedł wytrwale dzień po dniu, zatrzymu‐ widział. Nagle ujrzał to, czego szukał – Tak to została nagrodzona jego wytrwa‐ jąc się tylko nocami w oazach, gdzie mógł zaczarowane miasto Kumbu. Nigdy nie łość, cierpliwość i niepodawanie się sła‐ odpocząć i napoić się. czuł się tak szczęśliwy. Okazało się, że bościom W stron Maszerował tak w samotności trzy lata, miasto to raj – każdy ma tam własny kąt i Agata Augustyniak, SP 10, 12 lat.

BRUDNE LASY... BARTEK PACZKOWSKI stanie dopuścić się czegoś takiego. warszawskiej. Sosny, świerki, mo- Na domiar złego pobliska fabryka drzewie i brzozy to drzewa, dzięki mebli zrobiła sobie odprowadzenie którym nadal możemy oddychać ścieków do pobliskiego lasu, które świeżym powietrzem; zanieczysz- zanieczyszcza również rzekę - Świ- czając las psujemy to wszystko, co der. Dalej tak być nie może! Lu- przecież trudno odbudować w krót- dzie, którzy traktują las jak śmiet- kim czasie... Każdy powinien się nik, myślą sobie pewnie: „nie mój więc dwa razy zastanowić, zanim las, to nie musze sprzątać”. Inni – będzie chciał rzucić na ziemię pa- ci którzy starają się jak mogą pierek lub butelkę, bo efekty takie- Dużo ludzi odwiedza lasy ale nie utrzymać las w miarę sił w czysto- Wiązowna!), żeby pomyśleli cza- go „niewinnego” czynu w skali każdy zdaje sobie sprawę z potrze- ści, np. miejscowi działkowicze – w sem też o lasach (nie tylko otwoc- globalnej mogą się skończyć dla by zostawienia ich w nie zaśmieco- obliczu takich ilości śmieci są bez- kich!), żeby otworzyli oczy na ten nas ludzi tragicznie. Każdy człowiek nym stanie. Las jest wyjątkowo silni, trudno im sobie poradzić. cały śmietnik i zwrócili uwagę na pomagając czyścic las dokłada szczególnym miejscem wypoczyn- Dlatego w imieniu nas wszystkich nieuczciwe zakłady (nie tylko wspo- swoją cegiełkę do istnienia lasów i ku. Niektórzy biwakowicze i miesz- zwracam się do lokalnych władz mnianą fabrykę mebli!), gdyż każdy czystego powietrza. Niech więc kańcy okolicznych wsi po wizycie w samorządowych (nie tylko gminy z nas marzy o czystym i świeżym każdy się nad tym zastanowi. lesie zostawiają po sobie dużo powietrzu, a zanieczyszczając lasy śmieci, nie zważając na niebezpie- psujemy środowisko naturalne i czeństwa wynikające z tego. Jako przyczyniamy się do zanieczyszcza- przykład mogę podać lasy otwoc- nia powietrza. Lasy otwockie od- kie. Rezerwat rzeki Świder powoli grywają dużą rolę w leczeniu osób zamienia się w śmietnisko, do tego mających problemy z układem stopnia, że w niektórych miejscach oddechowym z uwagi na niepowta- możemy zauważyć górki śmieci. rzalny mikroklimat, który tworzy Naprawdę trudno jest mi zrozu- zasłonę przed zanieczyszczeniami mieć, dlaczego człowiek jest w powietrza ze strony aglomeracji

Zbliżają się wakacje tylko w jaki sposób je spędzić? Ola Dobek Lato jest to najpiękniejsza z pór roku. Nie cho- pieniądze. A nie wszystkich stać na takie rzeczy cieszyć. Warto się wtedy zastanowić, jak zapo- dzi tutaj tylko o pogodę, ale także o wolność i i nie każda rodzina może zapewnić to swojemu biec takiej monotonii. A to, co w tym kierunku swobodę, jaką mamy zapewnioną w tym cza- dziecku. Niektórzy są zmuszeni spędzać waka- zrobić, zależy już tylko od nas. Możemy w tym sie. Wakacje z pewnością cieszą najbardziej cje co roku w tym samym miejscu ze względu czasie rozwinąć swoje zainteresowania i dobrze młodzież, która ma tego wolnego czasu najwię- na ograniczenia finansowe swych rodziców. się przy tym bawić, a przy okazji podzielić się cej, bo aż dwa miesiące. Zakończenie roku Czasem z tego powodu perspektywa dwóch nimi z będącymi w pobliżu osobami. szkolnego jest tuż-tuż, czas więc zastanowić wolnych miesięcy może przestać ich w ogóle Warto nawiązać nowe znajomości. Może gdzieś się, jak najlepiej zorganizować sobie wtedy ten w pobliżu jest osoba, której sytuacja przypomi- czas. Z takim dylematem stykają się najczęściej na naszą. To pomogłoby zbliżyć się do siebie i młodzi ludzie, bo przecież im najbardziej zależy wspólnie rozwiązać problem, nie ma to jak soli- na tym, aby ich wakacje były najcudowniejsze darność. We dwójkę zawsze łatwiej jest znaleźć pod słońcem. W tej chwili nasuwają się nam sposoby na zabicie czasu, na przykład wspólne różne ciekawe zakątki naszego świata. Obecnie pójście do kina lub na dyskotekę. Kiedy spę- dużą popularnością cieszą się wyjazdy na dzamy wakacje w mieście, dobrym pomysłem wczasy do ciepłych krajów. Biura podróży ofe- jest uczęszczanie na jakieś dodatkowe zajęcia rują nam różne ciekawe oferty wakacji, musimy rekreacyjne lub kulturalne : basen, tenis, zaję- tylko wybrać takie biuro, któremu najbardziej cia teatralne. Pamiętajmy, że nie warto popa- ufamy. W ten sposób nie padniemy ofiarą oszu- dać w smętny nastrój, a wziąć sprawy w swoje stwa i będziemy mieli zapewniony wspaniały ręce. Bo wszystko, co będzie miało miejsce w wypoczynek pod palmami. Aby jednak zdecy- naszym życiu, zależy od nas samych. dować się na coś takiego, trzeba mieć Str. 6 LIS GOŃCZY II czyli „IMAGINE AND CREATE” WYWIAD Z OLĄ SZWED (C.D. Z NR 33) się ucieszyła, jednak magicznych miejsc nie mam – konkurs w Moskwie lubię wracać tam, gdzie było mi przypada dokładnie w dobrze - co za tym idzie, najbar- czasie tegorocznych dziej lubię… powroty z urlopu do matur, więc… sami domu. :)) rozumiecie… :) K: Gdybyś miała wymienić trzy K: Twoja Eliza swoje najważniejsze cechy...? z „Rodziny O: Bałaganiarstwo.:))) Upór. zastępczej” Optymizm?

rosła i K: Wiele dziewczyn marzy pew- zmieniała się nie o karierze takiej jak Twoja – razem z Tobą co mogłabyś im poradzić? Jak się przez tyle lat i wiele zostaje gwiazdą w tak młodym osób identyfikuje Cię z wieku? nią - a czy Ty sama utożsamiasz się z tą O: Ja nie wiem! U mnie to był postacią? Czy coś z tej przede wszystkim zbieg okoliczno- roli stało się częścią ści, więc niestety jestem ostatnią Ciebie? Czy też odwrot- osobą, która może cos doradzić... nie – Eliza zapożyczyła Może właśnie tylko – trzeba mieć oczy szeroko otwarte i nie bać się K: No i oczywiście na koniec tra- coś z prawdziwej Oli? :) sięgać po to, co życie nam oferuje, dycyjnie… -? O: Coś na pewno, ale co żeby nie przegapić swojej szansy… O: Przesłanie dla czytelników dokładnie to trudno powiedzieć. K: A jak to było z Twoim udziałem „Korniszona”! Uszy do góry – Chcąc nie chcąc tej bohaterce K: A zdradzisz nam jakieś swoje w eliminacjach do konkursu Euro- jutro będzie nowy dzień Albo nie, przez tyle lat musiałam dać coś z marzenie? wizji? Czy to prawda, że wcale nie niech tym przesłaniem będzie moje chciałaś wygrać? Dlaczego? I po siebie – może to normalne, może O: NIE, bo się nie spełni!! :) własne motto życiowe, które mam brak profesjonalizmu… Ponieważ co w takim razie startowałaś? K: Jakie masz plany na przyszłość? wytatuowane na ręce: „Imagine to ja kreuję postać Elizy, to trochę O: Udział w eliminacjach do Euro- Czy są one związane z Twoją ka- and Create”. Myślę, że o to wła- trudno, żebym wizji nie był moim pomysłem, tylko rierą telewizyj- śnie w życiu chodzi – abyśmy mo- prywatnie Marco Bocchino - to Marco napi- ną? gli, mieli możliwość i odwagę ma- przejęła jej sał tekst i muzykę do naszej piosen- O: Szczerze? rzyć i swoje marzenia wcielać w cechy Jednak ki. Poprosił mnie żebym wzięła NIE MAM czyn to znaczy tworzyć… Tego ja to nie Eliza udział w tym projekcie i zgodziłam POJĘCIA! właśnie życzę wszystkim Czytelni- – zdecydowa- się, pamiętając jak świetny duet Żyję chwilą – kom. nie. udało nam się stworzyć w progra- zobaczy się. :) mie JOŚ. Przyznam szczerze, nie K: Ostatnio możemy Cię zobaczyć K: Nie myślałaś o karierze dzienni- wierzyłam, że nasze zgłoszenie się w nowej roli – jako Frankę w seria- karskiej? w ogóle dojdzie do skutku ale jed- lu „Teraz albo nigdy” – czy to O: Myślałam (pozdrawiam mamu- nak! Nie chciałam wygrać… Cóż, trudne po tylu latach w jednej roli się!…:) ), ale najpierw niech ja pewnie gdyby tak się stało, to bym tworzyć całkiem inną? Czy też Franka będzie nową wersją Elizy? zdam tą nieszczęsną maturę. Kto O: To trudne, a z drugiej strony wie – może dziennikarstwo to moje przeznaczenie :))… fascynujące wyzwanie! To zupełnie inny rodzaj gry, inny serial, inna K: Czy identyfikujesz się jeszcze ekipa, inny plan, inny system prac - trochę z redakcją „Korniszona” wszystko jest „inne”. Więc także jako jeden z jego twórców? rola! O: OCZYWIŚCIE, to moje dziecko K: A w którym serialu fajniej Ci jest w końcu!! Z przyjemnością się gra? patrzę jak „Korniszon” rozwija się

O: Tu nie ma pojęcia „fajniej” – dzięki Wam. Mam też nadzieję jak już mówiłam, te dwa plany są jeszcze trochę w nim pobrykać, zupełnie odmienne. I z radością literacko albo „ałtsajersko” – jak tylko znajdę trochę czasu... stwierdzam, że oba są SUPER! :)

K: Co lubisz robić w wolnym cza- K: Czy jest jakieś pytanie, którego sie? Jeśli go masz w ogóle? ;-)) Ci nigdy w wywiadach nie zadano, a na które chciałbyś odpowiedzieć? O: Мam go bardzo, bardzo mało, (no, może chociaż ten malutki niestety. Uwielbiam ten czas spę- kawałeczek wywiadu przeprowadź dzać z przyjaciółmi, moim chłopa- sama ze sobą jako dziennikarz kiem – spacer, kawa czy kino – „Korniszona”! ;-)) więcej mi do szczęścia nie trzeba.:) O: Obawiam się że nie ma takiego K: Czy lubisz podróżować? Masz pytania, a przynajmniej żadne nie jakieś swoje „miejsca magiczne”, przychodzi mi do głowy – mam do których lubisz wracać? wrażenie, że odpowiedziałam już O: Podróżować lubię, ale takich na wszystkie pytania świata… Str. 7

OSWAJANIE PEGAZA______No i nie wiedzieć kiedy docwałowaliśmy na naszym Pegazie do wakacji! Przez cały rok serwowaliśmy Wam, drodzy Ujeżdżacze Pegaza, najróżniejsze smakowite kąski epickie i pyszne desery liryczne. Na wakacje macie jeszcze porcję fantastycznych opowieści - ko- lejny przygodowy klejnocik Nadwornego Literata Krzysia i dokończenie niezwykłej histo- rii „21”. Życząc wszystkim radosnego galopu po wakacyjnych drogach i bezdrożach (byle nie manowcach! :)), zdradzimy Wam sekret: na jesieni najprawdopodobniej ukaże się druga już KSIĄŻKA z tekstami młodych autorów odkrytych przez „Korniszona” :)))))

Księga Piratów Krzyś Jokiel, SP nr 61, kl. IIIa Niczym straszliwy sztorm pochłania statki nie odnalazł skarbu Krwawego Zęba: łupów z tak kapitan Krwawy Ząb łupi każdy statek setek statków, niewyobrażalnych bogactw. jaki napotka na swej drodze. A gdy już statek Zostało po nim tylko pięć złotych medalio- płonie i zostają po nim tylko reszt- nów. Wiecie, podobno one two- ki, porwawszy łupy znika nagle nie rzą jedną całość, ale są w róż- wiadomo gdzie... nych krajach do dzisiaj: w Ara- Legenda mówi, że kiedyś dorwali bii, Hiszpanii, Francji, Szkocji i statek i otoczyli go. Po raz pierw- Bumbelii. szy Krwawy Ząb przegrał bitwę. Przepowiednia mówi, że wybra- Miał też pewną ważną rzecz: swój niec znajdzie pięć amuletów, naszyjnik. Ale to nie był zwykły amulet, o nie – to magiczny złoży je w jedną całość i odnajdzie skarb. Oooooolbrzymi amulet z pięciu kryształów. SKARB, no, normalnie taki, że sobie nie wyobrażacie! Podczas walki kapitan musiał porzucić amulet. Nikt nigdy W każdym razie tak mówi przepowiednia.

„21” cz. 3- dokończenie z poprzednich numerów Magda Wodzisz, 19 lat - Jutro na pewno Raon przyjedzie dziewczyny gdyż było tak ciemno, - Mogę zobaczyć? Nie chcę kupo- się w dziewczynę pytającym wzro- do Dakartis ze skrzydłami smoków. że ledwo widział czubki własnych wać kota w worku. kiem. - powtarzał sobie w myślach. butów. W pewnym momencie po- - Ale ja nie mam nic przy sobie. - - Tak jak mówiłam. Prawie nie Deszcz przestał padać i na niebie tknął się o próg. Był w jakimś rzekł mocno zdziwiony. używane. znów pojawiły się gwiazdy, ale mieszkaniu. Usłyszał jak dziewczy- Dziewczyna westchnęła. - Co? ulice były puste. Kupiec kroczył po na szepta niezrozumiałe dla niego - Och, oczywiście, że masz. Tylko - To. - wskazała na lewą stronę mokrym bruku lśniącym od światła słowa i w tej samej chwili zapłonęło ty o tym zapominasz, bo rzadko jego piersi. - Prawie bezużyteczne. latarni i poświaty księżyca. Wie- dziesiątki świec, dając nikłe świa- tego używasz. - powiedziała znie- Poza gniewem wiele tam nie ma. dział, że sam się okłamywał, że tło, a drzwi z trzaskiem zamknęły cierpliwiona. - To mogę zobaczyć? Nie kochasz. Nie zakochasz się. Raon wcale nie przyjedzie. Tyle się za kupcem. Stał oniemiały. - Tak. - doparł niepewnie. Był Tym słowom Garon nie przeczył. tygodni nie dawał znaku życia więc Mieszkanie było małe, a na doda- lekko zdezorientowany. Czego on Po co miał się zakochiwać? Spra- dlaczego miałby się zjawić tak tek zawalone było różnymi bibelo- rzadko używał? wiać komuś zbędny kłopot. A to nagle. I co miał zrobić? Właściwie tami i śmieciami. Sterty pergaminu, Poczuł mocny uścisk. Zamknął siedlisko tego dziwnego uczucia... to zastanawiał sie dlaczego nie tomy ksiąg walały sie po szafkach i oczy... To... to serce było stworzone głów- zgodził się na propozycję tego podłodze. Tuż nad żyrandolem Myślał, że spada. Powoli... powo- nie to tego.. Więc może... tajemniczego lichwiarza. To, że wisiały zioła. Na sufit i ściany pada- li... Myślał, że nigdy się to nie skoń- - Dwa tysiące sztuk czystego zło- wzbudzał w nim strach nie jest ła niebieska poświata. Pod jedną z czy. Cisza dzwoniła w uszach. Czuł ta. - rzekła stanowczo. jeszcze wystarczającym powodem nich stał niewielki stół przy którym tylko, że spada. Próbował wyczuć Dwa tysiące?! To o ponad pięćset do odmawiania. A to, że chciał stanęła nieznajoma. rękami czy jest coś dookoła niego, sztuk złota przekraczało kwotę jaką kupić jego myśli? Co z tego. Prze- - Usiądź proszę. - wskazała na może gałęzie drzew? Ale nie było miał oddać! Ale... może i jest bezu- cież można chyba tak żyć. Nawet krzesło. nic. Nie czuł lęku... Właściwie nie żyteczne, ale tak... bez? Trochę mówił mu że to jak będzie potem Usiadł, znów poczuł się nieswojo. czuł nic dopóki z trzaskiem łama- przerażała go ta myśl. Nie był do żyć zależy od niego samego. Poza Tak jak w czasie poprzedniej wizy- nych kości nie uderzył o dno. Gwał- końca przekonany. Każdy człowiek tym jakby się wzbogacił zawsze ty. I dopiero teraz oprzytomniał: townie otworzył oczy i tym samym je ma. Nawet jeśli go nie używa. A może je wykupić. A to mógł być "Czego ona ode mnie chce?". jakby otworzyły mu się uszy. Niebo jakby nie miał to właściwie kim by taki dobry interes! Nawet nie do- Pochyliła twarz wpatrując się w płonęło. Złote języki ognia zasła- był? wiedział się jaką cenę mu proponu- jego oczy. niały błękit nieba, a trzask ognia go - Zastanowię się. je! Garon rozważał właśnie możli- - Potrzebujesz pomocy. - było to ogłuszał. Podniósł głowę, następ- - Cena nie jest odpowiednia? - wość zawrócenia i zdecydowania raczej stwierdzenie niż pytanie. Jej nie wstał. Nic mu nie było. Żył. spojrzała na niego oczami w któ- sie na sprzedaż gdy usłyszał czy- głos był delikatny, dlatego też Ga- Jakim cudem? Nie miał czasu aby rych płonął błękitny ogień. jeś kroki. Przystanął i spojrzał w ron nabrał odwagi. zastanawiać się nad tym gdyż krąg - Czy ja wiem? - próbował ukryć bok. W wąskim przesmyku między - Tak, potrzebuję, ale skąd... Je- ognia zaciaśniał się coraz bardziej swój strach. - Pomyślę. budynkami stała młoda kobieta. Jej steś wróżką? tworząc klatkę. Nie mógł uciekać. - Zastanów się dobrze. - Usłyszał postać częściowo skrywał cień, ale Dziewczyna uśmiechnęła się od- Nie mógł się bronić. Mógł tylko gdy wychodził. Garon zauważył jej włosy tak czar- chylając głowę i spuszczając powtarzać sobie w myślach: " Za- Nie odwrócił się. ne, że aż niebieskie, błękitne oczy i wzrok. raz się obudzę, zaraz się obudzę. - Co mnie tam zaciągnęło? - za- granatową, aksamitną suknię w - Powiedzmy. Potrzebujesz pienię- Będę siedział u tej wariatki w stanawiał się. - Jaka diabelska którą była odziana. dzy prawda? mieszkaniu i będę cały i zdrowy.". siła? Ale co ja zrobię bez pienię- - Zdaje się, że czegoś potrzebu- - Wiesz skąd je wziąć? Ale ściana ognia była coraz bliżej... dzy? jesz. - rzekła. - Nie. Niebieska poświata? Pamięć po- Przygryzł wargę. Szedł ze wzro- - Tak. - Odparł kupiec nie zdając Nadzieje Garona spełzły na ni- woli wracała. Ach, tak! Ta dziew- kiem wbitym w ziemię. Był rozdarty sobie sprawy, że coś mówi. czym. Był pewien, że dziewczyna czyna, chciała coś kupić. Tylko co? pomiędzy strachem, a możliwością - Więc zapraszam. - Dziewczyna wskaże mu miejsce gdzie zakopa- - Jak się czujesz? - usłyszał jakby zdobycia pieniędzy. Każdy jego odwróciła sie na pięcie i zniknęła w na jest skrzynia złota lub powie jak z dala, oczy miał przysłonięte mgłą. krok był wolniejszy. Chciał wrócić i mroku. pieniądze zdobyć. - Dobrze. - obraz powoli stawał się zgodzić się, ale strach kazał mu iść Garon poszedł za nią. Właściwie - Ale mogę coś kupić. Jeśli byś ostry. do domu. Zatrzymał się. Miał do nie wiedział czy idzie z własnej woli chciał. - Usiądź z powrotem. wyboru lichwiarza albo ją. Albo... czy też kierowany jakąś niewidzial- - Oczywiście. - odparł zadowolony. Garon leżał na podłodze. Powoli Drzwi po przeciwnej stronie ulicy ną siłą. Szedł za odgłosem kroków Wyciągnęła rękę. wstał siadając na krześle wpatrując uchyliły się, a zza nich wypłynął Str. 8 strumień czerwonego światła. Być Garona po twarzy i plecach. O słabe. W końcu mężczyzna wypro- dawała mu się kręta i miał wraże- może los zsyła mu jeszcze jedną mały włos fala nie zmiotła go z stował się podając mu pergamin i nie jakby się kołysała, a światła ulic szansę? Podszedł a drzwi otworzy- brzegu. Zrobił krok w tył, ale ude- pióro. mieszały się tworząc świetliste ły się jeszcze bardziej. Postanowił rzył w skalną ścianę. Odwrócił się - Podpisz. Tam na dole. smugi wolno przesuwające się w wejść. Zamknął za sobą drzwi i przestraszony i ujrzał tylko ścianę Kupiec tylko rzucił okiem na treść. prawo i lewo. Jednak zimny wiatr rozejrzał się dookoła. sięgającą prawie nieba. Żadnej Nie czytał, wiedział co tam jest trochę go przywrócił do stanu - Jest tu kto? drogi ucieczki. A ocean był coraz napisane - to co zawsze się pisze trzeźwości i świat przed oczami Echo odbiło się po ścianach dłu- bliżej. Podnosił się i wyciągał swoje podczas dobijania targu. Złożył stał sie wyraźniejszy. Był już nieda- giego korytarza. ręce... po niego. Gdzieś spomiędzy swój podpis we wskazane miejsce, leko domu gdy nagle poczuł - Tak! Tu na górze! - odkrzyknął mroku i huku wody usłyszał niski ale zaraz po tym naszła go myśl ogromną potrzebę pójścia na brzeg niski głos. głos: aby o coś zapytać. morza. Właściwie nie wiedział po Garon stąpał po drewnianych scho- - 21 gramów... - Czy potem wszystko będzie co. Nigdy tam nie chodził, chyba, dach okrytych miękkim dywanem - Co? - krzyknął Garon blady ze normalne? że załatwiał interesy. Gardził tymi zastanawiając sie dokąd prowadzą. strachu ledwo stojąc na skalnej - A boisz się morza? wszystkimi, którzy rano i wieczo- A prowadziły do zwykłych prostych półce. - A co to ma do rzeczy? rem siadali na plaży gapiąc sie na drzwi. Nacisnął klamkę. Pokój był Wbił się palcami mocniej w szcze- Uśmiechnął się. Pochylił się wycią- słońce. Co w tym takiego nadzwy- średniej wielkości, ale za to jak linę gdy zobaczył jak ogromna fala gając z dolnej szuflady sporą sa- czajnego? Słońce jak słońce. Po- umeblowany! Garonowi przypo- podąża ku niemu... kiewkę i szklane pudełko. Garono- wolnym krokiem skręcił w stronę mniały się czasy gdy mieszkał w Podniósł głowę rozcierając dłonią wi aż oczy zabłyszczały na widok przystani. Minął ją i znalazł sie na pięknej willi. Zapragnął cofnąć czas stłuczone czoło. Mężczyzna sie- pieniędzy. piaszczystej plaży. Stał i patrzył na i znaleźć się tam z powrotem. Przy dział przed nim skrobiąc długimi - Na pewno jest wszystko? morze i fale cicho uderzające o oknie stał wysoki mężczyzna w paznokciami pozłacaną wagę. Jej - Możesz przeliczyć. brzeg. Wszystkie odcienie granatu, długiej czerwonej szacie z wysokim szalki kołysały się lekko. Garon jednak nie chciał spraw- błękitu i lazury mieszały się w tej kołnierzem. Garonem wstrząsnął - 21 gramów. - powiedział. dzać. Nieznajomy otworzył pudełko morskiej toni. Gdzieniegdzie na dreszcz. Ingwar!? Nie, to nie możli- - Nie rozumiem. - odparł Garon i podsunął je kupcowi. wodzie odbijały się świetliste plam- we! Mężczyzna odwrócił twarz w marszcząc czoło z bólu. - Weź głęboki oddech i dmuchnij. ki gwiazd i oddalonych świateł jego stronę. - To co chce od ciebie kupić waży Tylko mocno. Dakartis. Podniósł wzrok i do- - Boisz się? - zapytał. 21 gramów. Zrobił co mu kazano. Mężczyzna strzegł jak gdzieś na horyzoncie - Nie. - odrzekł z ulgą dostrzega- - To dobrze czy źle? zamknął pudełko. Garon czekał aż gwiazda spada do morza zostawia- jąc, że człowiek ten jest łysy, a na - Ani dobrze ani źle. Zwyczajnie. - coś się zacznie dziać. Ale nie dzia- jąc za sobą świetlistą smugę. Nim jego skroni brak jakichkolwiek powiedział bez żadnych emocji. - ło się nic. się zorientował stał w wodzie. blizn. - Czy mógłbyś mi pomóc? Każdy tak ma. Bez wyjątku. - Dziękuję. - wstał i podał Garono- Chciał za nią iść. A może nie za nią - W czym? - Nie wyglądał na zdzi- Garon nie chciał pytać o co chodzi. wi rękę. tylko za tym głosem, który słyszał wionego pytaniem kupca. Już wystarczająco dużo razy wyka- - Ja również. - Uścisnął jego dłoń i między falami. Nie rozumiał słów, - Potrzebuję pieniędzy. zał się tego wieczoru niewiedzą. wyszedł ucieszony, że jego kłopoty ale wiedział, że ktoś go woła. Ktoś - Pieniądze nie biorą się z nieba. - A jaką cenę oferujesz? się skończyły. kto go potrzebował. Ale kto kiedy- Ale możemy porozmawiać. - Hm... - Mężczyzna podrapał się Czuł się nadzwyczajnie dobrze. Nic kolwiek go potrzebował? To był Garon podszedł i usiadł przy stoli- po głowie marszcząc brwi. - Skoro go nie bolało, nie czuł się źle ani ktoś, kto się skarżył, że Garon go ku. Na wypolerowanym blacie stały ona waży 21 gramów to nie zapła- psychicznie ani fizycznie. Wiedział, zaniedbał, że go oddał. Ktoś kto za tylko klepsydra i złocona waga cę ci więcej niż trzy tysiące sztuk że zaczął sie nowy rozdział w jego nim tęsknił. I ktoś za kim tęsknił... szalkowa. Gospodarz popatrzył na czystego złota. życiu. Uśmiechnął się pod nosem i Garon. Wszedł po kolana do wody i niego przekrzywiając głowę. Trzy tysiące? To było sto procent poszedł do domu skrywając przed szedł dalej. Wyciągnął dłoń. Myślał, - Chciano ode mnie kupić niezwy- więcej niż ma oddać Ingwarowi! A mijającymi go ludźmi swoje złoto. że ten ktoś stoi tuż przed nim bo kłe rzeczy. Ty również będziesz za resztę... Mógłby znów wrócić do Mężczyzna w czerwonej szacie głos był coraz głośniejszy. Ale chciał czegoś takiego? swej willi i żyć jak książę. stał przy oknie i obserwował jak jeszcze nie był zbyt blisko. Jeszcze - Możliwe. - Co z nią zrobisz? Garon podąża do mieszkania mię- kawałek, jeszcze krok, kilka kro- Otworzył przed nim swą dłoń. - Na pewno przyda ni sie bardziej dzy uliczkami miasta nad którym ków. Chciał coś krzyknąć, że by na - Dmuchnij. - rozkazał. niż tobie. chmury znów przysłoniły gwiazdy. niego poczekał nie odchodził, ale - Co? - zdziwił się Garon. Już trzeci raz to słyszał. Nie żeby - A jednak - usłyszał za sobą cichy miał wodę w ustach... - Dmuchnij. - powtórzył. był tym bardzo zmartwiony, ale to głos dziewczyny o błękitnych Morze zamknęło się nad jego Kupiec nachylił się. Popatrzył w tak jakby byli w jakiejś zmowie. oczach. głową. ciemne oczy mężczyzny, złożył - Właściwie... czemu nie? - powie- usta i lekko dmuchnął. Ten gwał- dział Garon. Życie Garona toczyło się, w jego - Był pijany, przecież wiem. townie zacisnął pięść i pociągnął ją Mężczyzna popatrzył na niego mniemaniu, lepszym torem. Kupił - Pewnie pijany poszedł na przy- w swoją stronę. Garon poczuł jakby zdziwiony. willę, w której gościł swoich przyja- stań, spadł i się utopił. coś z niego wyciągano. Coś ze - Tak bez niczego? Zgadzasz się? ciół, urządzał liczne zabawy, a na - Julius mówił, że widział go nad środka. Zrobiło mu się niedobrze. - A może się coś stać? - był z dodatek Raon przybył po miesiącu brzegiem morza. Mężczyzna szarpnął jeszcze raz siebie dumny, że przełamał swój z nowym towarem. Ingwar otrzymał - Przystań, brzeg morza - wszyst- pociągając w swoją stronę Garona, strach. Myśli były użyteczne. Przy- skradzione pieniądze. Garon wi- ko jedno. W każdym razie na pew- który uderzył głową o stół. dawały się do wspomnień, pamięci dział, że starzec jest wściekły, że no się utopił z własnej głupoty. Znów cisza i ciemność. Ciężko mu i zdolności matematycznych, które ominęła go przyjemność ukarania - Mówił jeszcze, że chyba maja- było iść, nogi grzęzły w piasku. jako że był kupcem były mu nie- młodzieńca. czył. Wyciągał ręce czy coś w tym Czuł jak ziarenka przesypują się w zmiernie potrzebne; serce bądź co - Następnym razem cię dorwę. - stylu. jego butach. Chwilę później powiał bądź było konieczne fizycznie; ale rzucił jadowicie gdy odchodził. Błękitnooka dziewczyna podniosła wiatr i piasek był już wszędzie. Kuł ona?... - Nie uznaję żadnej wiary. A Garon uśmiechnął się tylko do wzrok i zwróciła go w stronę trzech go w oczy, drapał za kołnierzem, - Tylko, że wiara nie ma tu nic do siebie. kupców. zatykał uszy. Przechylił głowę, aby rzeczy. Wiarę i tak masz w sobie. Pewnego wieczora jeden z jego - Czyli wszystko się zgadza. Alko- piasek wysypał sie z uszu i usły- Garon machnął ręką. Kim on był przyjaciół po fachu wydawał przyję- hol mu uderzył do głowy i miał szał cichy szum wody. I zupełnie żeby go pouczać? W końcu przy- cie z okazji swych zaręczyn. Garon jakieś zwidy. Wiedziałem, że zaw- nieoczekiwanie poczuł jak uderza szedł w interesach, a nie na wykład nie wyobrażał sobie żeby mógł sze był głupi. w niego ściana wody. Ujrzał olbrzy- z moralności. Być może ten dziwny taką okazję przepuścić. Bawił się - Mówiłem, żeby tyle nie pił. mi ocean. Linia horyzontu delikat- człowiek był kiedyś mnichem i w tak dobrze, że nie zwracał uwagi - Nie trzeba było go puszczać nie lśniła w oddali. A przed nim jego umyśle zakodowało się aby na liczbę kielichów które opróżnił. samego do domu. tylko ogrom wody. Fale z hukiem pouczać innych o etyce. Ale po północy nadmiar wypitego - Mówię wam. To wszystko przez uderzały o skaliste wybrzeże. - Zgadzam się. alkoholu dał się we znaki tak moc- alkohol. Ciemne chmury pokrywały niebo. - Skoro tak... no, że Garon musiał opuścić przy- Rozmówcy zgodzili się ze starym W oddali słychać było trzask gro- Wyjął ze swojego biurka pergamin, jęcie i udać się na spoczynek do kupcem. Ci którzy przysłuchiwali mu. Ocean burzył się coraz bar- pióro i kałamarz. Zamoczył koń- domu. Pamiętał, że ktoś chciał go się rozmowie również poparli jego dziej. Woda coraz silniej uderzała o cówkę w gęstym atramencie i po odprowadzić, ale zapewniał, że domysły. Innego zdania byli tylko skały tak jakby chciała zmieść chwili pióro zaskrzypiało na papie- czuje się bardzo dobrze i że z pew- pewien człowiek w czerwonej sza- stamtąd intruza jakim był Garon. rze. Garon próbował zobaczyć co nością trafi do siebie bez żadnych cie i błękitnooka dziewczyna stoją- Zaczął padać deszcz, który chłostał tam pisze, ale światło było zbyt problemów. Z początku droga wy- cy między kramami. Str. 9 Nieraz kłóciłeś się z nią, chociaż nie zawsze Matka miałeś rację. Ona. Cokolwiek byś nie zrobił, Niby nikt z pozoru, Ona, jak każda z NICH, a jednak ktoś. Kocha swoje dziecko. To ona urodziła cię, Kocha ciebie… Wychowała.. Ciągle żądasz, wymagasz od niej czegoś. Pierwsza budziła się, A pomyślałeś kiedykolwiek, Żeby zrobić ci kanapki Co ty byś mógł dla niej zrobić? do szkoły. Nie... Myślisz, że jak raz w roku, w dniu jej Po czym dotykała twego święta, ciepłego policzka Przyniesiesz kwiatki, to wystarczy? matczynymi ustami, Nie... Mylisz się. Wybudzając cię ze snu. Kochasz ją. Wstawałeś, Nie wstydź się tego. nie doceniając tego, Okazuj to. Co zrobiła dla ciebie już od rana. Bo jak ją stracisz, Po śniadaniu zostawiałeś rozlane mleko To zauważysz, że zostałeś sam na tym świecie. na stole, Że nie ma już tej, Nie patrząc na to, że ona będzie musiałato Która dla ciebie zrobiłaby wszystko… posprzątać. Paulina Wrzosek W poszukiwaniu wartości… (ciąg dalszy ze strony 1!) Zapoznaliśmy się z tekstem, następnie przy- „…Ludzie teraz nie mają czasu, żeby pozna- XV Mazowieckim Przeglądzie Grup Teatral- gotowaliśmy scenariusz, dekoracje, efekty wać cokolwiek. Kupują gotowe rzeczy u han- nych. Wśród konkurentów mieliśmy w więk- dźwiękowe. Jako członkowie Szkolnego dlarzy. A ponieważ nie ma handlujących szości grupy z domów kultury z całego woje- Koła Teatralnego „Sufler” od strony tech- przyjaciół, więc ludzie nie mają przyjaciół. wództwa. Jednak to właśnie my z Małym nicznej poradziliśmy sobie bez problemu. Jeżeli chcesz mieć przyjaciela, musisz go Księciem przekonaliśmy jurorów – otrzyma- Kłopot pojawił się nad interpretacją słów oswoić…” liśmy Brązowego Minimaksa (wyższych wypowiadanych przez Małego Księcia. Cóż 16 kwietnia wystawiliśmy przedstawienie na nagród nie przyznano). Udowodniliśmy, że to znaczy oswoić, czy baranek zjadł Różę? teatr to poszukiwania. Najlepszym dowodem Mieliśmy poczucie, że opowieść o „Małym naszego emocjonalnego zaangażowania były Księciu” staje się bliska naszym sercom, a łzy szczęścia tuż po przedstawieniu, przed Mały Książę trochę naszym przyjacielem. podaniem wyników. Po prostu mieliśmy Wtedy zaangażowaliśmy się na całego – poczucie, że wszyscy daliśmy z siebie próby niemal codziennie na szkolnym koryta- wszystko – rozgryźliśmy tajemnice naszego rzu, tworzenie wizji swojego stroju. Bardzo bohatera. (Cytaty pochodzą z „Małego Księ-

ci... nas te wspólne działania zbliżyły, cia” Antoine de Saint-Exupéry) ś „oswajaliśmy się” wzajemnie, bo przecież: dokończenie na stronie 12!

I w końcu już naprawdę blisko do wakacji!!! Klaudia Ostrowska Wracając do wakacyjnych wyjazdów... Tak jak wspomniałam już wcześniej wielu z nas chce np. zrobić sobie "wypad" ze znajomymi za miasto, ale często na przeszkodzie stoją nam rodzice, którzy nie chcą się zgodzić ze względu na obawy o nasze zdrowie, o to czy nie wpakujemy się w jakieś kłopoty i takie tam...;) Chciałabym wam podać na to jakiś "złoty środek" ale niestety go nie znam :( Mogę wam ewentualnie doradzić co zrobić, aby przekonać waszych rodziców do takiego wyjazdu... Przede wszystkim trzeba z nimi wygodnie usiąść i spokojnie porozmawiać, a warto najlepiej by było, żebyście wybrali taki dzień, kiedy są w dobrych humorach, to wam ułatwi sprawę ;) (przynajmniej ja tak zawsze robię) Na

ę samym początku trzeba im dokładnie wyjaśnić jakie są wasze plany i zamierzenia i najlepiej poproście od razu żeby wam nie przerywali i nie mówili od razu NIE. Niech dadzą wam skończyć i niech na spokojnie rozważą waszą propozycje. Powiedzcie im dokładnie gdzie jedziecie, z kim, kiedy, po co i dlaczego. Wyjaśnijcie im wszystko dokładnie i podajcie niezbite argumenty za tym, żeby wyjechać. Jeżeli wasi rodzice mają do was zaufanie, to raczej nie powinno być większych problemów. Jeśli jednak kiedyś ich zawiedliście to wtedy starajcie się im wytłumaczyć, że chcecie je odzyskać i chcecie im pokazać, że naprawdę jesteście godni ich zaufania. Sama nie raz miałam takie problemy z wyjazdem, a nawet z wieczornym wyjściem. Zawsze tylko słyszałam: "A jak coś ci się stanie?", "Przecież teraz jest tylu bandytów!". Najlepiej by było, żebyście zapoznali rodziców z waszymi znajomymi, z którymi chcecie wyjechać. Oni wtedy inaczej na to wszystko patrzą. Będą wtedy bardziej przekona- ni żeby was puścić, bo zauważą, że wam na tym zależy i staracie się im pokazać, że mogą wam zaufać. Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, iż nie na każdego rodzica takie "moje rady" zadziałają, bo przecież każdy jest inny i każdy ma swoje zasady, natomiast zawsze warto spróbo- wać, bo przecież nic na tym nie tracicie, a wręcz przeciwnie, możecie tylko zyskać. Więc chciałabym wam życzyć udanych dyskusji, a gdy już W stron się uda – udanych wakacji: miłych, spokojnych i rozsądnych wyjazdów oraz dużo, dużo odpoczynku... Słownik Wyrazów Dobrych: T R O S K A Pewien mądry człowiek powiedział: „Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk, cierpień lub biedy, tak jak okręt potrzebuje balastu, by płynąć prosto i równo.”. Był to Artur Schopenhauer. Zbliżają się wielkimi krokami wakacje, czas dobrej zabawy i odpoczynku, często poza domem, w towarzystwie najlepszych przyjaciół, bez rodziców. Czas również na troskę rodziców o nas, czas na troskę o samego siebie. Troska bywa motorem napędowym wielu działań zmierzających do zadbania o potrzebne rzeczy, o zdrowie lub szczęście innych, troska bywa również narzędziem destrukcji – gdy przeradza się w zazdrość lub ubezwłasnowolnienie. Troszczyć się winno w sposób mądry, wszak i kotka można zagłaskać na śmierć… Zatroszczcie się kochani w tym wakacyjnym czasie szaleństw o własne bezpieczeństwo i spokój innych. Warto wyruszając na szlak informować gdzie idziemy, kiedy planujemy wrócić, jaką drogą planujemy podążyć. Takie kilka słów – dobrych słów –pozwoli innym spokojniej patrzeć na nasz wypoczynek. Ła- twiej dorosłym będzie obdarzyć zaufaniem kogoś, kto troszczy się o ich spokój i pewność, że nic złego się nie wydarzy. Zatroszczcie się również, by zabierać ze sobą zawsze uśmiech i dobre słowo… na szlaku jak znalazł… Prof. Radosław Ćwiartell Mellon, językoznawca - filozof Str. 10 W stronę wartości... 11 Str. , y … ci ci ł ą - ś tko- ń ca ł u-

li ą

dej ł ń ś ż

ę ż zna- dy NICZE NICZE ci, ę ż ść ś skiego. Ś ” spe ń ć jesieni tno do ko oszeniach oszeniach miennym i liwo e mog ę ł ę licie? T licie? jak ucze nie, wyj cie im ten ś ż omi ż ł ś um „szarychum ż cie konkursu ź ę , ł tkowego. Nie tej czy te czy tej cych rzeczy, ę ą ę w ą nowi uczestni- ść im swoje prze- im swoje ć ą ć dany typ szko typ dany anie zawiera Wa- anie zawiera dzie si dzie ł ą ne. Mo ę , do którejka latem nasi MOPR- latem nasi ż ą Terenowy Warsza- w ż cz ł kilka takich si takich kilka ponad t

owa ł ń ż do dwudziestu (!!!) (!!!) do dwudziestu ę ania i wybicia. miechni kne przyjakne ł ż nowe umiej nowe czenie do pracy adresu pracy do czenie ś ę wiadomo ć i „doprowadza i rodków Krajowego Biura anie tekstów naanie tekstów adres łą ł ju ć Ś anki i koledzy rzeczywi- anki ś Dyrektor w og Dyrektor ę ż rodzin du Wo Powiatu ą da gle dochodz ą li, a nie cytaty i niech mie i niech cytaty nie a li, e publikowa ą ci, pi e wspólnejna zabawie. MOPR za doprowadzenie takich za doprowadzenie ą ą ś ci dzia ż ś da i zachowuje si ż ę a si nienia si o do ę nosprawnym, niepi ł ą ł ż oszenia o poszukiwaniu zaginio- poszukiwaniu oszenia o ą cie sformu cie ł nowych, interesuj ż pozytywnegowyj i ę Paulina Jakubik, wZS1 Markach [email protected] wielk ś rozgl am sobie tej organizacji bez ka ą ę ż Majaw Czublun, ZS nrMarkach 2 wyró o, ale ale kole o, asne my ł ł cych program z pod- gimnazjów MOPR cych ę to, co dla mnie wa czenie nagród odb czenie nagród my og o. :) ł ą ć li si li ś ę c osoby, które ko c osoby, na jednej stronie maszynopisu. maszynopisu. stronie jednej na dziemy tak ę my nagrod my asnej warto asnej ę ł ę anie niepe ś ę ł lili si s niewidomym. Niech przes Niech niewidomym. sze w znacie ciekawych ludzi, przeka znacie list. Pomó list. to na was samych i wasze otoczenie. Je uczenia si szans o przesy Prosimy ludzi” bez chludzi” bez redakcji: roku szkolnego! Rozstrzygni roku szkolnego! i wr wi proszone s konkursu Prace laureatów domowego. b „Korniszonie” po wakacjach. Zapraszamy! Zapraszamy! po wakacjach. „Korniszonie” tatach, ale tak jest jedn wnosi co wnosi wyobra jednostki. A ci jednostki. A cy. ;) cona koniec: mi daje MOPR?A Poczucie w we wspomnienia. wspomnienia. we robi ś ce te kryteria osoby, ju osoby, ce te kryteria

y, y, ą to uda o!

ł realizuj ę ł ł

ę ę

dzyszkolnych, tradycyjnie ju tradycyjnie dzyszkolnych, ą ł cie zacz

ni. ywa ywa ę ucznia, który wygl nych osób, np. uczennicy, stosownie, ale fajnie fajnie ale stosownie, uczennicy, np. osób, nych z czystymi, krótkimi wytapetowanej, ubranej, nie paznokciami, uczynnej i u wymy laz niaj mów nie by ś W uzgodnieniu z Pani W uzgodnieniu obiecali I jak my dyrekcji… osób do gabinetu ł ę ł e s ener- ż wy- ą przy- anek z z anek , ę dy swój ą ż inne inne ę ż nie. Jed- ycia, w w ycia, ród ludzi ą w pe ż ź ! :))) ś . Nasze jak im si ą d si ą myi na pew- cej osób si osób cej ę ę ę ś my do szko my łę w ę ludzkie ludzkie ś ć ć dzie reakcja reakcja dzie jeszcze do naszych kolegów w ten sposób! Potem jeszcze sposób! Potem jeszcze ten w naszych kolegów jeszcze do sob ci i jak wp jak i ci ę . tku ludziebyli ć wspóln o i nawet pytali ś ć ą ł ą knym ka knym gnie wiele, zaw- gnie wiele, dy z nas czeka z nas dy e by ę wiecie. ŚĆ ycia. Oprócz dzia- ą ż by ż lub filozofi ś czamy wiele. ż ę ę mia ę pi plakaty... Bardzo si ucieszyli prze- no spróbujemy mówi jaka b naszych kole innych klas… Na pocz oburzeni, ale potem wi coraz ś nas czyb zdziwieni i troch zdziwieni ka przyszli honor, odpowiedzial- nieni pozytywn ć ł ą wskich. Obecnie ze jest finansowany MOPR wskich. y na szko y z cznych seminariów seminariów mi cznych ł . Chcemy by . Chcemy nie osi ż kne mo kne religi nie tylko na pracy i warsz- ę ż knego i godnego i godnego knego ę ą knych Borach Tucholskich, aby tam Borach dalej nabywa knych aby Tucholskich, ą nape GODNO ść a nie a nie ę u, te ł ę ą swojego ą ż ę poznajemy.Ciesz ciami s y z nowe- ł ę biamy zawarte przyja ś dy uczyni ś si ęść my co odzie ż łę ł ć rodowisku szkolnym,aktywnie , która ś ś ą cz e szko owiekowi lub grupom ludzi w lub owiekowi gu w pi gu w ł ą ż i honor, w jaki sposób stosujecie te w jaki i honor, ckich placówek (Gimnazja: 17 i MDK)14, 16, ckich placówek rozros amyna wspólne kursy, seminaria, na im jak pi im w naszej w naszej ę wiadomo ż ci w swojej codzienno ci w swojej ć MDK i Polskie TowarzystwoMDK i Polskie Zapobiegania Narkomanii Oddzia - ś czego ść ug w naszym ludzkim ął d ś ci w w ci z nami wspaniali wychowawcy i opie- towaniu pi ł , a w rezultacie – nasz , a ę ł ach i comiesi ś ż ą ki wspólnym wyjazdom my,MOPR- i wiadczenia i refleksje naszych ze wspó ze i refleksje naszych wiadczenia ł ń OWE OCHOTNICZE POGOTOWIE RÓWIE POGOTOWIE OCHOTNICZE OWE ść ę e niepotrzebny ś dzamy czas. Wystawiamy przedstawienia, . Ludzie, którzy rozumiej mnie owie. Chyba jak owie. Chyba o ść ż ę ł ł ą Ż , ycie, jak ka ycie, alno do ć ż no i mówi sz dzie którym warto którym którym ma znaczenia w Przyjaciele, nie ma kolor jaki mieszkacie, punkcie globu Wasza skóra, jak znajecie. Napiszcie nam, jak rozumiecie rozumiecie jak nam, Napiszcie znajecie. godno warto owcy lepiej si sze s sze zawdzi którym kunowie, Dzi otoczeniu ludzk otoczeniu dru- sposób pomóc sobie, ten Pragniemy w giemu cz kszta nak sama m ł wyje których pog sp ludzie, przy których mog niej d Ludzie, którzys gi spotkania polegaj i solarium tylko to eby si eby ś y „jakby wysz y „jakby ł ż ż informacyjn ę cym problemem. Nam cym problemem. , ą a- ł ą zku

u nas osoby, które tego nie nas osoby, które u du Województwa du Województwa Gminy Mazowieckiego,Radzymin oraz Zarz i Miasta ą i pozna ą sama sama ą ą ć . My chcemy pokaza chcemy . My y po to to y po ż modyi pokazem makija do szko do . Stara- ą ż ą dzonego ż ą dza w ODZIE ! Po wakacjach na pewno zdamy Wam relacj na pewno Po wakacjach ! u ę ę la prze- ć ł ś Ł w zwi dzie s ę ”, odzie ł wiata! M ci we wszystkich szko we wszystkich ci , rozpoznaj Prezentujemy dzi Prezentujemy ś ś garii, który za- garii, który ą e przyjd ł a nie tylko miej- ŚĆ rozumiej wszystko, jest co w g wsz spróbo- w szkole, chcemy innej strony jestw niej makija go nauczy tylko s jest rewi ma na celu przypomnienie, celu ma na W lutym MOPR rozpocz kampani szkole ...czyli MOPR-owskie pomys ...czyli MOPR-owskie ł z tym narastaj z tym my! Na korytarzach i w holu naszej i w holu Na korytarzach my! ż ” m owiek sp ć ś , ł ą ego alno ą ł ł

e wypowiedzi, jak e wypowiedzi, ania. W jakichania. W spra- cz , e do mile sp lili a by e wieluczytelników UWAGA: KONKURS MOPR I „KORNISZONA”! KONKURS UWAGA: w sobie oraz swoim w ł ą ł

ę ś ę ż ż ą i wypoczywa sto umieszczane s ę ciach MOPR-owskich podyskutowali MOPR-owskich ciach ,

ć ę ę ej i który okre i który ej ę wiatowych z terenuwiatowych Warszawy podwarsza i gmin ę ody cz ż ł ś em em dz owe Ochotnicze Pogotowie ci etycznych. W tym roku roku tym W etycznych. ci , co , co ż ochotnicyw wiekugimna- ą ż ś ą , powalczy , , bawi żą cym si ć i wymy cu m cu ą ę a i teraza i na obóz profilaktyczno-warsztatowy na do Kr obóz profilaktyczno-warsztatowy ć ł ń d… Na- cia, czym Otó jest MOPR. ą e, aby szko si i kultywuj i orocznej dzia odzie ą ę ł ż ni ludzie rozumiej ni ludzie ł ć ą porozwiesza- ś sto w sola- ą zrobi nicze- niewiele mówi, prawda? Do ę ś y na temat MOPR-owskich wyjaz- trzeci rok, a pierwotna a pierwotna trzeci rok, garstkaocho pionierskich tak ś ł ne zabawne pla- zabawne ne KONKURS na tekst (autobiogra- cze ż

ę y s ł ż i placówek o i placówek ł ł na zrobi ą co szych warto garskie stowarzyszenie „Dostoino.est” garskie stowarzyszenie ż ć pnego dnia gdy gdy pnego dnia ż ł anie i warunki naszego konkursu. Oto naszego konkursu. i warunki anie ę ci! MOPR i Redakcja „Korniszona” og „Korniszona” Redakcja ci! MOPR i ł e to podzia integrowa ne ró mo szko owcy wyjadowcy Oprócz ca Oprócz piekarnika”. Na zaj Na piekarnika”. takie osoby nie imponuj takie osoby nie ds. Zapobiegania Narkomanii, Samorz wa swój wygl st szkó wspó stawia sobie za cel rozwijanie i promowanie i promowanie stawia sobie za cel rozwijanie wy rozpoczynamy zbierani Bu niektóre osoby zmieni osoby niektóre warszawskich Marek. Program jest Marek. przez realizowany warszawskich wie ju praktykuj ficzny, publicystyczny lub literacki) na publicystyczny ficzny, temat „LUDZKA GODNO ca z Przyjaciele Drodzy szaj Kochani Czytelnicy i Poszukiwacze Warto- i Poszukiwacze Czytelnicy Kochani ś sposób pokazuj grozi osobom z nad- grozi osobom z miernym makija lub wypiekaj zbyt cz zbyt nadziej rium. Miejmy ż katy, które w troch katy, w które Czym jest MOPR? Czym jest MOPR? cz ”Korniszonie” W mieszczamy poni mieszczamy z listem, otrzymanym z Bu z listem, otrzymanym dów, akcji itd. S artyku s on: nie ma poj nie ma wach? Tych, które „dr zjalnym i licealnym; wszyscysympa- zwarci, tyczni i gotowi do dzia my si alescemtak do nauki, czasu. W ko czasu. W programu nale Rówie nazwa- M Poszukiwany, poszukiwana… poszukiwana… Poszukiwany, ODLOTOWA RUBRYKA SPORTOWA! PODNIEBNE RYZYKO PANI ANIA KORNI-SAN KARATA splątania linek i zaburzyć płynne otwarcie spado‐ lądowania oraz brak koncentracji podczas przyzie‐ chronu, a nawet je opóźnić. mienia. Przy base jumpingu (skok na spadochronie z nieru‐ Skoki spadochronowe należą do sportów ekstremal‐ chomego obiektu zamiast samolotu) ryzyko to jest nych, więc duże ryzyko jest zachętą do zaczęcia jeszcze większe. Przez pierwszych kilka sekund pęd przygody ze skokami. Jednak sprawa bezpieczeń‐ powietrza jest minimalny ‐ bez podmuchów wiatru stwa skoku leży niemal wyłącznie po stronie skocz‐ trudniej jest skoordynować ruchy i też można zacząć ka, szczególnie teraz, przy zaawansowanym tech‐ wirować na wietrze. Dodatkowym niebezpieczeń‐ nicznie, praktycznie bezawaryjnym sprzęcie. Dlate‐ stwem base jumpingu jest możliwość otwarcia się go też, tak ważna jest umiejętność wykonywania spadochronu w taki sposób, że automatycznie po‐ skoków, której nauczymy się na kilkudniowym szko‐ kieruje on spadochroniarza na obiekt, z którego leniu teoretycznym i praktycznym, ale tylko pod skakał. okiem doświadczonego instruktora. Najwięcej wypadków ma miejsce przy lądowaniu – jest ono najtrudniejszym elementem skoku spado‐ chronowego. Zbyt późne zahamowanie spadochro‐ nu może spowodować zły kąt lądowania i w konse‐ Co sprawia że skoki ze spadochronów są tak niebez‐ kwencji niebezpieczne zderzenia z ziemią, czyli tzw. pieczne? Mimo, że możliwość nie otwarcia się spa‐ twarde lądowanie skutkujące nieraz obrażeniami dochronu podczas skoku jest uznawana za najwięk‐ lub śmiercią. sze zagrożenie, nie jest to prawdą. Pewien szwedzki Inny problem to niecelne lądowanie i zderzenie z doktorant wykazał, że to lekkomyślność i nieumie‐ obiektem jak płot, linia elektryczna, drzewo szcze‐ jętne kontrolowanie spadochronu oraz zła koordy‐ gólnie podczas skoków nocnych. Zaleca się tak nacja ruchowa są częściej odpowiedzialne za śmier‐ manewrować spadochronem, aby lądowanie nastą‐ telne wypadki z udziałem spadochroniarzy. piło w wyznaczonym miejscu, a od wysokości 150 ‐ Początkujący spadochroniarze, nieprzyzwyczajeni 100 m. od ziemi musi się zacząć przygotowanie do do pędu powietrza, mogą mieć trudności w zapano‐ lądowania. Inne, powszechne błędy mogące mieć waniu nad ruchami ciała i po skoku zacząć wirować, fatalne skutki to te, popełniane w technice skoku, i miotać się na wietrze. To może doprowadzić do polegające na złym rozplanowaniu podejścia do Nordic walking Sebastian Dumała Witajcie! Oto kolejny dzi, odpychając się kijkami? To jest właśnie nordic walking. hit sportowy. Sport ten wywodzi z Finlandii. Jest niczym innym, niż naturalnym Coraz większej ilości chodzeniem, wzbogaconym o ruch barków. Za pomocą kijków odpy- ludzi nudzi się piłką chamy się od ziemi, co ułatwia chodzenie. Kije również rozwijają siłę nożną, siatkówką, ramion. Uprawiając Nordic walking spalamy więcej kalorii niż biega- koszykówką. Szukają jąc, czy chodząc. Chęci, wygodne buty i specjalne kije wystarczą, aby innych form aktywno- zacząć zabawę. Ten sport może uprawiać dosłownie każdy. Młodzi, ści. Jedni po to, aby dorośli, a nawet ludzie starsi. Podczas chodzenia z kijami jest mniejszy poczuć adrenalinę. Inni, aby poprawić zdrowie. Jednak każdy chce nacisk na nogi, plecy. Nordic walking jest polecanym szczególnie oso- poczuć coś nowego, innego. bom otyłym. Podczas chodu jest niewielkie obciążenie stawów, co Taką „inną” dyscypliną sportową jest coraz bardziej popularny nordic pozwala ćwiczyć także osobom chorym. Spróbujcie chodu nordycki – walking - chód nordycki. Zauważyliście, jak sporo ostatnio osób cho- będziecie trendy! A wakacje tuż, tuż… Oto, co powiedzieli niektórzy po odniesieniu współpracy z innymi, mam z grupą dużo lepsze wielkiego dla nas sukcesu: kontakty. Coraz szybciej uczę się tekstów. Wierzy- KĄCIK KUCHENNY Piotrek Stróżyński (Mały Książę) – Dzięki głównej łam, że nam się uda. PANI KRYSI roli Małego Księcia miałem kontakt ze wszystkimi Adam Rolof (Konduktor, Biznesmen) – Obsada Kochani Czytelnicy! Niniejszym reakty- kolegami koleżankami. Grało mi się świetnie. Było była rewelacyjna. Praca z Suflerami pod kierun- wujemy rubrykę kulinarną „Korniszona”! dużo zabawy i śmiechu. Najlepiej grało mi się z kiem pani K. Glinki przyniosła sukces. Już wiem, co Będziemy tu zamieszczać niesamowite,

czenie ze str.10) znaczą słowa, że najważniejsze widzi się tylko ser- oryginalne, a przy tym łatwe do wykona-

ń kloszardami. Już teraz wiem, że muszę szukać przy- cem. nia przepisy Naszej Pani Krysi. Post- jaciela i go oswoić. Wielkanocnie i Przed-Wakacyjnie zaczy- Ola Dudek (Pyszałek) – Zrozumiałam, że najważ- Asia Sapieja (Czarnoksiężnik z Krainy ) – Ra-

(doko namy od JAJEK FASZEROWANYCH. niejsza w życiu jest przyjaźń i wzajemne wspieranie zem ćwiczyliśmy role i wykonywaliśmy dekoracje. Efekty były wspaniałe i przeszły nasze oczekiwania. Rewelacja! Świetnie sprawdzą się jako się. Nauczyłam się zgodnie pracować w grupie. pomysł na wszystkie wakacyjne przyjąt- Warto było się pomęczyć...Dotychczas nie znałam

ci… Dużo frajdy sprawiło mi tworzenie strojów i deko- ka albo na leniwe późne śniadanie z ś racji. utworu – teraz na pewno przeczytam. W „Małym urlopującą rodzinką! :) Kuba Toczewski (Kloszard) – Koledzy w każdej Księciu" odnalazłam wiele prawd i mądrości, które Składniki: 10 jajek, 30 dag polędwicy chwili mnie wspierali. Pomagała nam bardzo nasza są zawsze aktualne: o przyjaźni, dobroci i miłości. sopockiej, słoik majonezu, świeży kope- Na zakończenie składamy gorące podziękowania rek, pieprz czarny pani, robiła razem z nami rekwizyty, dekoracje. Bez niej nic by nie było. Świetnie się ze wszystkimi do- Pani Dyrektor MDK Annie Szwed za umożliwienie Sposób przyrządzania: Po ugotowaniu gadywałem. nam spotkania z „Małym Księciem” dzięki progra- jajek wyjmujemy żółtka, pogłębiając mowi „W stronę wartości” oraz Panu Krzysztofowi nieco miejsce na farsz. Mielimy żółtka, Kasia Burcewicz (Podróżnik) – Nauczyłam się polędwicę i koperek, mieszamy z majo- dogadywać z grupą. Pokonałam stres i zwątpienie Grochowskiemu – Dyrektorowi SP 264, który dzielnie znosił nasze próby na korytarzu i pozwolił nezem i pieprzem. Nakładamy farsz w w siebie. Cieszę się, że tak dobrze wyszło. połówki jajek, na wierzchu smarujemy nam rozwijać nasze zainteresowania teatralne. Kinga Zbrożczyk (Podróżnik) – Teraz mam do- pozostałym majonezem. wód na to, jak ważna jest przyjaźń. Wszystkim życzymy słonecznych, ciepłych i cieka- Wersja redaktora naczelnego: żółtka Rafał Sypniewski (Latarnik) – Nauczyłem się, że wych wakacji. ucieramy z dwiema puszkami tuńczyka należy kierować się sercem. Znajdziemy wtedy Wielbiciele poszukiwań i „Małego Księcia” – (należy wcześniej odlać z puszek olej), Suflerzy z SP 264 dodajemy łyżkę ostrego sosu chili, dalej W poszukiwaniu warto prawdziwą przyjaźń. tak samo. Maja Adamiak (Kloszard) – Nauczyłam się z opiekunem grupy p. Katarzyną Glinką Str. 12 NOWA BOMBOWA RUBRYKA: MUZYKA GITARA BASOWA (cz. 2) red. Jan Stemplewski W poprzednim „odcinku” tego nym stylem jest slide, zwany rów- ale płynny, i o znacznie mniej- rza się tuż przy gryfie dwie naj- artykułu opisałem konstrukcję nież gliss. W tym przypadku gita- szym zasięgu. Podsumowując: grubsze struny, a palcami pociąga gitary, i trochę teorii. To jednak rzysta odgrywa jeden dźwięk, po podciąganie struny w górę lub w kolejne tak, aby uderzały o progi. nie daje właściwie żadnego poję- czym przeciąga palce po gryfie, dół, jak komu wygodnie. Powodu- Dźwięk jest bajeczny, wiele osób cia o praktyce gry. A jest o czym nie grając kolejnych. Jaki jest tego je to naciągnięcie struny i zmianę gra slapem tylko po to, by się nim pisać, i spróbuję wtajemniczyć efekt? Dźwięki szybko narastają- dźwięku. Przedostatnim ze sposo- delektować za każdym razem. wszystkich chętnych w gitarę ce lub opadające. Ten styl potrafi bów jest vibrato. Najtrudniejsze z Żeby wiedzieć co to jest, trzeba basową „na poważnie”. prawie każdy, chociaż nawet o nich wszystkich, jako że tylko wejść np. na youtube, i wpisać: Wiem, że to wydaje się dziwne i tym nie wie. Nic prostszego! Po nieliczni „posiadają” je od uro- slap. Dlaczego slap jest taki trud- bezsensowne, ale gitara basowa prostu „przejechać” ręką po gry- dzenia. Reszta musi się długo i ny? Trzeba uderzać w odpowied- oferuje znacznie więcej możliwo- fie. A efekt? Bajeczny. Wielu uporczywie go uczyć. Rekordziści nim miejscu, z odpowiednią siłą i ści, niż gitara elektryczna. Dlacze- basistów i gitarzystów używa tego potrafią uczyć się nawet 20 lat, częstotliwością, a jednocześnie go? Istnieje kilka stylów gry na tricku w swoich solówkach, ku zanim udało im się opanować tę tłumić dźwięki drugą ręką, by basie. Pierwszym z nich, podsta- uciesze publiczności oczywiście. technikę. Vibrato polega na wpra- uzyskać krótkie, urywane. Co wowym, jest staccato, i polega na Następny trick to bending i rever- wienie struny w takie drgania, że ciekawe, slapować można jedynie odgrywaniu każdego dźwięku. se-bending. Nazwy brzmią tak będzie to słyszalne. Siła, której na basie. Inne gitary mają za cien- Żadnych dodatkowych dźwięków samo dziwnie jak poprzednie, używa gitarzysta do vibrato po- kie i za krótkie struny. i bajerów. Drugim sposobem jest prawda? W każdym razie te dwie chodzi z nadgarstka. Ręka musi Podsumowując: lista technik gra- legato, i polega na dociskaniu techniki są bardzo przydatne. drgać w ten sposób, aby odbijało nia na gitarze basowej jest długa, struny do progów, bez uderzania Jeżeli grana przez basistę solówka się to na strunie. ja opisałem jedynie najpopular- jej drugą ręką. Daje to przyjemny (lub partia z gitarą elektryczną) Ostatnią popularną techniką gry niejsze z nich. Niektóre trudniej- dla ucha efekt wstawionego jest powolna i nudna, możemy jest slap, i z pewnością zasługuje sze, inne łatwiejsze, jednak profe- dźwięku. Do czego przydatne jest zastosować bending. Ale co to na osobny akapit. Jest to zdecydo- sjonalny basista umie je wszyst- legato? Jeżeli chcemy zagrać właściwie jest bending? Polega na wanie najtrudniejszy sposób gry, kie. I zdecydowanie każdy używa superszybkie solówki, nie damy dociśnięciu struny na jednym ale również najbardziej efektow- ich podczas koncertów. Właśnie rady grać każdego dźwięku, dlate- progu, zagraniu dźwięku, po czym ny. Od początku: w slapie używa- umiejętność tych technik w połą- go po prostu dociskamy struny, a naciągnięciu struny w dół. Efekt my kciuka i palców: wskazujące- czeniu z talentem i szczęściem, dźwięk również zabrzmi. Kolej- podobny jak w przypadku slide’u, go i środkowego. Kciukiem ude- daje sławnego gitarzystę. Paul Wall - "The People's Champ" ALE MUZA! - Znacie RBD? Piotr Zarzycki (c.d. z numeru 33) Zespół RBD, czyli Rebelde (Zbuntowani) Wall nie jest na pewno królem mikrofonu. W jego tekstach powstał w 2004 roku w Meksyku na nie znajdziemy nowatorskiego przekazu czy też wyszuka- potrzeby telenoweli dla młodzieży nych historii. Jest on raczej przykładem typowego ballera z „Zbuntowani”. W skład grupy wchodzą Dirty South, dla którego sex, forsa i tuningowane samocho- trzy dziewczyny i trzech chłopaków. dy to niezmienne elementy w codziennym repertuarze. W Anahi, Alfonso Herrera, ognistowłosa jego głosie słychać wyraźnie szacunek i miłość do połu- Dulce Maria, Christian Chavez, Maite dniowej kultury oraz dziedzictwa, jakie pozostawili po Perroni oraz Christopher Uckermann. sobie pionierzy tego regionu. Nie ma tutaj zbyt wielu gang- W jednym z wywiadów członkowie ze- sterskich pozycji, chociaż weterani - Bun B oraz B. Gizzle - społu wyznają, że ich muzyka to od- zadbali o mroczny klimat na typowo ulicznym kawałku zwierciedlenie tego, co czują „... No, bo "Trill". Wieloletnia obecność w lokalnym podziemiu oraz przecież muzyki nie można tworzyć od biznesowe kontakty z raperami spoza Teksasu pozwoliły tak...”- mówi Dulce. Rodzaj muzyki, jaki gospodarzowi płyty na zgromadzenie wybornej obsady. prezentują to latino pop (mieszanka za całokształt twórczości (w pierwszym Przede wszystkim od strony lirycznej Paul Wall niemal za muzyki latino i popu). Za sukcesem mło- dniu sprzedaży płyty zdobyły status pla- każdym razem może liczyć na fenomenalne wsparcie bar- dych Meksykanów stoi Pedro Damian, tyny). dziej doświadczonych kolegów. Wspomniany Bun B, który producent i założyciel RBD. Do najważniejszych należą: Latin Music w tym roku zaliczył już tyle gościnnych zwrotek, iż można- Wyruszyli w wiele tras koncertowych, Awards (2007) i Premios Juventud by z nich spokojnie ułożyć wartościowy album, podaje podczas których zostali okrzyknięci (2007). kolejne wersy na znakomitym utworze "They Don't Know", mianem „Złotej szóstki”. Mieli pojawić Niestety, zła wiadomość dla fanów RBD, gdzie dynamiczny bounce oprawiony został dosadnymi się także w Polsce 1 września 2008 r., a zarazem czytelników „Korniszona” – punchlines. W spowolnionym tempie Wall otwiera album jednak zespół zrezygnował z przyjazdu. planowane jest na koniec czerwca roz- przy pomocy nieobliczalnego duetu z Hipnotize Minds. DJ Był niedaleko, w Słowenii i Rumunii. W wiązanie zespołu. Gdy brazylijscy fani Paul i Juicy J w kodeinowym nastroju wyprodukowali nu- Europie i Ameryce Łacińskiej popular- (tam zespół jest najbardziej znany) do- mer "I'm A Playa", na którym jeszcze raz powraca temat ność zespołu jest tak duża, że na niektóre wiedzieli się o tym, zorganizowali liczne bezgranicznej arogancji i dumy południowych MC's. Także koncerty bilety zostawały wyprzedane w protesty i manifestacje pod studiem na- Atlatna ma tutaj swojego przedstawiciela. T.I. nie tylko 10 minut. To absolutny rekord! Najbar- graniowym. Nie mogli pogodzić się, że dostarcza ekskluzywnie błyskotliwe rymy, ale również dziej dociekliwi fani zespołu mówią, że ich ulubiony zespół nie będzie istniał. Na zabiera ze sobą dwóch oddanych jemu producentów. Kevin era muzyki latynoskiej dzieli się na tę reaktywację nie ma co liczyć. Najlep- "Khao" Cates przy udziale syntezatora buduje chilloutowy przed RBD i po powstaniu grupy. szym dowodem na to jest nagranie solo- klimat na "So Many Diamonds", natomiast Sanchez Hol- „Złota szóstka” nagrała wiele płyt. Wśród wego numeru Dulce Marii „El Nuro”. mes odpowiada za mistrzowski street-banger o nazwie nich są albumy hiszpańskojęzyczne, Wielka szkoda! Chociaż znamy takie "State To State". Na drugim utworze undergroundowego portugalskojęzyczne i anglojęzyczne. zespoły, które po kilkuletnich przerwach bohatera z Houston swoim chropowatym flow wspomaga Posiadam krążek, który od niedawna jest wracały na rynek muzyczny. Zobaczymy. Freeway z Roc-A-Fella Records. "Ridin' Dirty" to z kolei dostępny w sprzedaży. Na płycie znajdu- Na pewno warto śledzić dalsze losy hołd złożony weteranom teksaskiego Hip-Hop'u. Konkret- ją się moje ulubione piosenki np. „Wanna szóstki z Meksyku. nie chodzi tutaj zapewne o legendarny duet UGK (Bun B + Play”, „Tu amor”, „Connected”, „My Fan RDB Rafał Sypniewski ). Ciąg dalszy na str. 14! philosophy”. RBD zdobyło wiele nagród SP 264 Str. 13 SUBARU FORESTER Wspominałem wcześniej, wyposażono dodatkowo w tempomat, radio że nowy Forester jest więk- ze zmieniarką na 6 CD, siedmioma głośnika- szy i zyskał na masie. Pozy- mi i sterowaniem na kierownicy, koła ze sto- tywną wiadomością są po- pów lekkich i lampy przeciwmgielne. Dodatko- większone kąty natarcia i wo w ofercie znajdziemy dach panoramiczny zejścia oraz kąt rampowy. sterowany elektronicznie (w wersji z silnikiem

Na długość nowa generacja 2,5 l dostępny tylko w pakiecie Exclu- urosła o 75 mm, szerokość sive).Topową wersją wyposażenia jest Exclu- zwiększyła się o 45 mm, sive, która do wyżej wymienionych elementów nowy Forester jest również wyposażenia dokłada skórzaną kierownicę wyższy o 85 mm. Zwiększo- Momo, nawigację z DVD, skrórzaną tapicerkę

ne rozmiary zewnętrzne i fotel kierowcy regulowany w ośmiu kierun- przyniosły ze sobą prze- kach. Wyłącznie dla wersji 2,5 l Exclusive stronniejszą kabinę pasa- zastrzeżono system klucza elektronicznego żerską, zwłaszcza nowa Keyless Access z przyciskiem elektroniczne- tylna kanapa oferuje teraz o go systemu Start/Stop.Wszystkie modele z Nazwa Subaru w języku japońskim oznacza wiele więcej miejsca. Podróżujący z przodu manualną skrzynią biegów osadzono syste- (昴 – すばる – plejady), stąd też logo firmy. nie mieli powodu do narzekań ani w poprzed- mem Hill Assist, który ułatwia ruszanie pod niej generacji, fotele kierowcy i pasażera są górkę. Z zewnątrz obie wersje silnikowe od- Instytucja ta powstała w 1953r i od tego cza- przestronne, a miejsca na łokcie i kolana jest różniają się przede wszystkim wielkością kół, su bardzo się rozwinęła. Zaś słowo Forester pod dostatkiem. Wnętrze stylistycznie nawią- wersje z silnikiem wolnossącym otrzymały 16- oznacza tyle co „ZWIERZ LEŚNY”, „LEŚNIK”. zuje do modelu Impreza i jest wykonane z calowe obręcze, wersje z silnikiem turbodoła- Pierwszy raz został przedstawiony w 1997 i wartościowszych materiałów. Co prawda nie dowanym wyposażono w koła o średnicy 17

MOTORYZACJA jest produkowany po dziś dzień. Wdanie tego znajdziemy tu miękkich plastików, ale autu cali. Dodatkowo odmiana z 2,5-litrowym silni- samochodu przeżyło już 6 face liftingów co klasy SUV można ten brak wybaczyć. W kiem otrzymała hydrauliczne wspomaganie miał wpływ na ciągłą sprzedaż i życie z du- ofercie znajdziemy dwie wersje kolorystyczne kierownicy zamiast układu elektronicznego chem postępu technicznego. Nowy Forester wnętrza – czarną Black i beżową (Platinum), oraz klamki w kolorze nadwozia, spojler da- ma być dla japońskiego Subaru środkiem do ale moim zdaniem lepiej wygląda czarne. chowy i duży wlot powietrza na masce silnika. dalszego zwiększenia sprzedaży, i trzeba Beżowe wnętrze szybciej będzie się brudzić, Forester wydoroślał, wygląda masywniej, a na zaraz na początku mojego sprawozdania a w dodatku beżowy plastik wygląda tanio. polu wyposażenia i stylistycznego wykończe- przyznać, że nie są to puste oczekiwania. Pozytywną cechą jest fakt, iż jest możliwość nia wnętrza przeszedł długą drogę. Stary Zawieszenie nowego Forestera pozytywnie regulacji kierownicy w dwóch osiach. Mówiąc Forester, zwinne podwyższone kombi o kan- zaskakuje. Samochód utracił co prawda nieco o wnętrzu nie można zapomnieć o bagażniku, ciastych kształtach, odjechał do lamusa, za-

ze swojej zwinności, nadal jednak należy do ponieważ także tutaj zaszły zmiany. Prze- miast niego pojawił się większy SUV, który czołówki w swojej klasie. Na pogorszenie strzeń bagażowa zwiększyła się o 63 litry do odziedziczył to, co najlepsze i dodatkowo sportowego charakteru miał wpływ przede 450 litrów. Ciekawostką jest, że jej podłoga zainspirował się wielkim bratem Subaru Tribe- wszystkim wzrost masy (o ok. 80 kg), większy nie jest równa, ale od krawędzi załadowczej ca. Pierwsze spotkanie z "leśnikiem" wskazu- prześwit (+ 10 mm) oraz wydłużony rozstaw do wewnątrz lekko się unosi. Nowy 2-litrowy je, że auto się udało osi, który zwiększył się o 90 mm, dzięki cze- Forester oferowany jest w czterech pozio- mu Forester preferuje raczej spokojne prze- (Nie bez powodu, jak wieść redakcyjna mach wyposażenia, od najniższego Trend pływanie krainą. Tak więc w razie potrzeby niesie, jest to także wymarzony samochód poprzez Active i Comfort aż po topowy Exclu- Forester umie pokazać pazur. Podobnie jak Naczelnego... za jakieś 2-3 lata… :))) sive (wersję z silnikiem 2,5 l można nabyć w facet na młodzieńczą bezczelność, zadzior- - przyp. red.) poziomach VR Basic i EX Exclusive). Podsta- ność i buntowniczość. Niski punkt ciężkości, Motoredaktor Hubert Gajewski wowa odmiana Trend oferuje manualną kli- który uzyskano dzięki zastosowaniu jednostki matyzację, system samo- MOTORYZACJA napędowej typu bokser, zapewnia doskonałe poziomowania nadwozia właściwości jezdne. Podczas ostrego manew- na tylnej osi, aktywne za- ru auto najpierw się przechyli, jakby chciało główki na przednich sie- uprzejmie przywitać się z zakrętem, koła dzeniach, przednie i bocz- jednak zawzięcie trzymają się wybranego toru ne poduszki powietrzne ze jazdy. Dopiero kiedy prędkość jest za wysoka zintegrowanymi kurtynami następuje podsterowność i pałeczkę przejmu- czy radio z CD.Drugi po- je system stabilizacji VDC (Vehicle Dynamic ziom Active obejmuje m.in. Control), który znajdziemy w wyposażeniu klimatyzację automatycz- seryjnym wszystkich wersji, podobnie jak ną, podgrzewanie przed- hamulce tarczowe na wszystkich kołach. nich foteli czy podgrzewa- Nowy układ hamulcowy znacząco podpisał nie wycieraczek. Comfort się na poprawie charakterystyki hamowania.

Piotr Zarzycki Paul Wall - "The People's Champ" (c.d. ze strony 13) Po pierwsze, uznawany za najlepszy w ich karierze album zatytułowany obecnej na "The People's Champ". Wypromowany na "Still Tippin'" jest dokładnie tak samo jak opisywany tutaj kawałek. Drugi argument slogan "I Got The Internet Going Nutz" doczekał się utworu o tym sa- stanowi brzmienie, które na skutek udziału żywych instrumentów defini- mym tytule. Jego producentem jest KLC z , który w tywnie przypomina vibe obecny na klasycznym albumie duetu. Produk- swoim stylu przygotował syntetyczny terror. Reszta materiału to po pro- cja należy w tym przypadku do ekipy The Grid Iron (Pretty Todd, Calvin stu kontynuacja bling-blingu w typowej dla Houston atmosferze relaksu i Earle oraz gitarzysta Funky Fingaz). W utworze "Smooth Operator" Paul beztroski. Wall przedstawiony jest jako perfekcyjny kobieciarz. To także jeszcze "The People's Champ" to wymarzona produkcja dla każdego fana muzy- jeden numer, którego podkład oparty został na samplu z piosenki "Never ki rodem z Dirty South. Paul Wall w swoim mainstreamowym debiucie Know What You Can Do (Give It A Try)" autorstwa Lee Hutsona. Na realizuje oczekiwania słuchaczy i tworzy materiał zdominowany przez płycie jest także kilka bardziej stonowanych utworów, podczas których chwytliwe brzmienie oraz dopasowane do niego energiczne teksty. Jego Paul Wall odkłada na bok imprezy, aby w spokoju przy melodyjnych album stanowi potwierdzenie obecnej dominacji Houston na mapie połu- rytmach opowiadać o prawdziwej miłości ("Girl"), cierpieniu ("Just Paul dniowej rap-gry. Mike Jones i Slim Thug wydawali w tym roku płyty, Wall") i wypracowanym statusie gwiazdy ("Sippin' Tha Barre"). Nie które trafiły odpowiednio na ogromne i niewielkie zainteresowanie rapo- można również zapomnieć o doskonale znanym wszystkim kawałku wych konsumentów. Paul Wall jako kontynuator stylu DJ'a Screw, biz- "Drive Slow", który swoją premierę miał na albumie "Late Registration". nesmen oraz mecenas teksaskiej kultury ma spore predyspozycje, aby Genialna ballada samochodowa idealnie pasuje do koncepcji jego dochodowy interes znany był także daleko poza granicami Houston. Str. 14 MYŚLISTWO - MITY I FAKTY Hubert Gajewski (c.d. z nr 33) Wyłączność polowania możnowładców ziem- latach 1529, 1566 i 1588 trzy tzw. Statuty Li- skich obwarowana była wieloma przepisami, tewskie utrzymały się, aż do roku 1775, kiedy niekiedy bardzo surowymi. I tak np. według to wydano ustawę łowiecką, która była ostatnim postanowień Statutu I Litewskiego z 1529 roku, takim aktem prawnym wydanym w Polsce pojmanie człowieka na polowaniu w cudzej przedrozbiorowej. W okresie rozbiorów, w róż- puszczy z urzędu kończyło się skazaniem na nych częściach byłej Polski, obowiązywały śmierć: "a jeśliby strzelca pojmano nad zwie- prawa łowieckie państw rozbiorowych. Dopiero rzem ubitym w cudzej puszczy, wtedy ma wie- w roku 1927 mocą rozporządzenia Prezydenta dzion być do urzędu, a z urzędu ma być na Rzeczypospolitej unormowano ponownie spra- śmierć skazan jako inni złodzieje". W wieku wy łowieckie w Polsce okresu międzywojenne- XVI tj. w okresie rozkwitu ustawodawstwa ło- go. Zawarte tam przepisy w dalszym ciągu wieckiego kary te złagodzono, lecz w dalszym wiązały prawo polowań z własnością gruntu. ciągu były one surowe. Wydane kolejno w Darz Bór!

Giętkie Wyświetlacze Technika cały czas posuwa się do Do czego będą służyły? Otóż planuje przodu. Na początku były ekrany ki- się je wykorzystać w przenośnych neskopowe, teraz panuje moda na mediach takich jak np. telefony al- ekrany LCD oraz plazmowe, a co cze- bo odtwarzacze MP3. Ekrany są w fa- ka nas w przyszłości? zie testów, jednakże planuje się Amerykańscy naukowcy pracują nad zacząć ich produkcje jeszcze w tym ultracienkimi (o grubości kartki) roku wyświetlaczami. Co więcej, taki wy- Redakcja Techniczna: świetlacz będzie reagował na dotyk. Michał i Tytus RZARÓFKA NA WAKACJE: WYPRAWA DO KENII Trzech facetów - Może napijemy sie wódeczki? poszło, kupili 2 flaszki, opili sie zdrowo i kawał życia zbie- Drugi: wrócili do domu. Rano wstają, patrzą, a obra- rało na wyjazd - No raczej! żalskiego nie ma. Wychodzą przed kwaterę... do Kenii. Jedli Trzeci sie wkurzył: a tam leży krokodyl – wielki, tłusty krokodyl z suchy chleb, popija- - To ja pół życia prawie nic nie jem, nie piję, otwarta paszcza! A z tej paszczy wystaje gło- jąc wodą, w końcu oszczędzam, żebyśmy wyjechali... Zbieram na wa tego trzeciego... Stoją tacy jeszcze poza- uzbierali i wyjechali. to, żebym mógł sobie pozwolić na zwiedzanie, miatani i jeden mówi: Pewnego wieczo- na wycieczki... A wy wydajecie na wódkę? O, - Na wódkę to sępił, a śpiworek to Lacoste... ru jeden z nich mówi: nie! – I obrażony poszedł spać. Dwóch więc MOŚCI REDAKCYJNE WIADOMOŚCI REDAKCYJNE WIADOMOŚCI REDAKCYJNE WIADOMOŚCI REDAKCYJNE

Mości Redakcyjne winne powstania tego numberu: (Od górnego prawego rogu w lewo, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara) Kasia Siemikow- ska (Ekolog - Korespondent Zamorski), Pan Marcin K. A. Baczek Gaj (fotograf cudem odnaleziony), Pani Ania Korni-san Karate (redakcja sportowa), prof. Indiana Radosław Ćwiartell-Melon Potrac (Słownik Wyrazów Dobrych, aktualności), Sylwia Piesio i Renata Ostrowska (astrolożki na wcza- sach), Ola Dobek (zaginiona), Magda Chojnacka (Poetessa na wakacjach), Klaudia Ostrowska (wywiadowca na wywiadzie), Hubert Gajewski (Moto-Znawca, łowczy nadworny), Piotr Zarzycki (biały Czarny Muzyk), Paulina Jakubik (Moprówka), Oskar Kosowski (Korniszon w Necie: http://www.mdkochota.com/korniszon.html), Bartek Paczkowski (Kącik Game On), Czarek Bachań- ski (Aktywny Obywatel), Kamil Kłosek (Składacz Niezawodny, Ałtsajder); Donna Kiszonna Ola Szwed (Powrót Smoka); Michał Różański, Piotr Grabowski, Tytus Tomala (redakcja techniczna, skład), Jan Stemplewski (gitarzysta basowy), Michał Ostrowski (Kącik Game On), Krzyś Jokiel (filar redakcji literackiej), Kasia Bazylia Oczkowska (wakacyjny opowiadacz przyszłości), Rafał Papryczak Sypniwski (muzyka, Lis Gończy), Cebulka Karolina Kwiatek, Ola Limonka Szczebiot, Robert Liczi Nguyen (Młodzi Samorządowcy), Sebastian Ogór- czan Dumała (Nordycki Wędrowiec), Mamma Dynia Anna Szwed (foto, skład; Redaktor Naczelny i różne takie) ZAPRASZAMY DO NAS! ZAJĘCIA REDAKCYJNE DLA WSZYSTKICH CHĘTNYCH W MDK OCHOTA:

WTORKI I CZWARTKI W GODZINACH 17.30-19.00. ADRES REDAKCJI: [email protected]

CI REDAKCYJNE REDAKCYJNE CI Ś WIADOMO REDAKCYJNE CI Ś WIADOMO REDAKCYJNE CI Ś WIADOMO REDAKCYJNE CI Ś MO

Str. 15 IV Warszawski Dzień Tańca w Centrum Handlowym REDUTA 22.04.2009.

Str. 16