MIESIĘCZNIK INFORMACYJNY MAŁOPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ W NUMERZE: październik 2014 nr 10 (115) • Nasi kandydaci w wyborach • Rozmowa z Lucjanem Franczakiem • Które „Tempo” żyje? • AMO: szansa dla wszystkich • Ślubowanie w WOSSM • Niech przemówi piłka… • 95 lat Beskidu
Święto Zmarłych
Pamiętamy! czytaj na str. 3-4 Komentarz
skich wojen futbolowych kolejne ekipy sterni- BEZ DYŻURNEGO OPTYMIZMU ków PZPN systematycznie kapitulowały przed presją czynników rządowych, które politycz- nymi i administracyjnymi metodami wymu- siły na nim cały szereg rozwiązań ogranicza- jących niezależność. Podyktowane odgórnie korekty statutu mocno ograniczyły demokra- Małopolska cję wewnątrzzwiązkową, otwarły drogę do poddania 95-procentowej większości klubów piłki amatorskiej oligarchicznym interesom właścicieli piłkarskich spółek akcyjnych. Praktyka ostatniej kadencji (2012-2016) potwierdza również inspirowany odgórnie lokomotywą, trend do marginalizacji terenowych struktur piłkarskich, głównie wojewódzkich związków sportowych. Kwestionowany jest federacyjny model PZPN i krok po kroku, nie zawsze zgod- nie z literą, a zwłaszcza duchem obowiązują- cego statutu, wcielane są w życie korporacyjne nie zawadą! procedury w zarządzaniu. Mówiąc ludzkim językiem, coraz mniej szacunku dla partner- Ni z tego, ni z owego, mamy wroga najpierwszego… W przekazach medialnych, skiej demokracji, coraz mniej postanowień których źródłem i inspiracją są rozmaite stołeczne redakcje, upowszechniana jest skonsultowanych z dołami, coraz więcej auto- rytarnych decyzji, wdrażanych bezdyskusyjnie, sugestia o jądrze opozycji wobec aktualnych władz PZPN. W roli tej obsadzono, na zasadzie „Warszawa powiedziała, sprawa nie pytając o zdanie, działaczy Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Siłą rozpędu skończona!”. godnością lidera „zaszczycono” jego prezesa, czyli niżej podpisanego… Trudno zatem, aby tego typu kierunek zna- lazł aprobatę środowiska krakowskiego i jego Już samo odwzorowywanie modelu parla- przedwojennego PZPN, po II wojnie świato- przedstawicieli na gremiach związkowych, w mentarnego układu sił politycznych do realiów wej, w czasach PRL - był odgórnie ograniczany, ich wypowiedziach publicznych. Nie znajduje, federacji sportowej, działającej na podstawie ze szkodą dla dyscypliny. Zwłaszcza w szczy- bo znajdować nie może. Zgoda na zmargina- prawa o stowarzyszeniach, jest przejawem cie stalinizmu, po likwidacji podmiotowości lizowanie MZPN i zrównanie go w prawach z ignorancji i brakiem wiedzy o realiach środo- związku, przekształconego w zarządzaną cen- regionami znacznie słabszymi organizacyjnie wiskowych. Nawet gdyby na siłę porównywać tralnie metodami nakazowo-administracyj- i sportowo nie przejdzie. Nie chodzi tu nawet niektóre mechanizmy funkcjonowania demo- nymi sieć wojewódzkich sekcji GKKF, którymi o czysty prestiż i napinanie muskułów, ale o kracji parlamentarnej, np. role klubów, frakcji, kierowali mianowani urzędnicy, brani najczę- szacunek dla dorobku pokoleń i ich wkład w głosowania votum zaufania dla rządu), poję- ściej z aparatu politycznego LWP lub z grona budowanie gmachu polskiej piłki. Nie może cie opozycyjności wobec wybranych władz delfinów partyjnych, skupionych w ZMP! Po być zgody również na paternalistyczne metody PZPN trąci intelektualną fanfaronadą. To, że październikowym(1956) przesileniu, do PZPN kierowania współzawodnictwem na najwyż- krakowskie, czy szerzej: małopolskie, środo- powróciła samodzielność, niestety, sterowana, szych szczeblach rozgrywek… Raz jeszcze wisko piłkarskie od przenosin siedziby PZPN co stało się przedmiotem wielu kontesta- wymieńmy w tym miejscu biurokratyzm przy do Warszawy starało się pełnić rolę alterna- cyjnych manifestacji działaczy krakowskich, niedopuszczeniu do rywalizacji na szczeblu tywnego ośrodka wobec centrali, wynikało z takich jak płk Henryk Reyman, Bolesław Piro- centralnym zwycięzcy Pucharu Polski 2013 konieczności i pojawiających się problemów, żyński, Stanisław Filipkiewicz, Andrzej Rut- w Małopolsce - piłkarzy Tymbarku, licencyjne do rozwiązywania których niezbędne było kowski … uwalenie Unii Tarnów, Kolejarza Stróże (nikt doświadczenie krakowian. W nową rzeczywistość ustrojową, po 1989 nie uronił w PZPN łezki z powodu faktycznego Wybitni przedstawiciele krakowskiego pił- roku, PZPN wkroczył niejako z marszu, jak zamordowania piłki w tej miejscowości!), szy- karstwa, wywodzący się z heroicznych czasów gdyby zaskoczony zakresem przemian. Słusz- derstwa na temat ekstraklasowych aspiracji dyscypliny, nawiązujący wprost do dorobku nie starając się zachować z minionej tradycji Bruk-Betu Nieciecza, skwapliwe omijanie Kra- takich ludzi jak dr Henryk Jordan, nie tylko wszystko, co dobre, z pewną nieśmiałością kowa, jako potencjalnego organizatora mię- przyjęli wtedy postawę recenzencką, ale w otwierał się na nowe prądy. Nie zdołał np. dzypaństwowych meczów I reprezentacji… konstruktywny sposób inicjowali i korygowali zapobiec zjawisku korupcji, która przybrała Wspomniane, niesprawiedliwe decyzje kierunki pracy najwyższej władzy związko- rozmiary gargantuiczne, a w fazie rozliczania odkładają się na naszej świadomości i budzą wej. Dr Edward Cetnarowski, red. dr płk Adam owej patologii nie był w stanie odpowiedzieć wolę sprzeciwu. Nie oznacza ona nałożenie Obrubański, Tadeusz Synowiec, Józef Kałuża, na kluczowe pytanie dla przyszłości, czyli na siebie roli ślepej opozycyjności, nastawio- Jan Weyssenhoff, Ignacy Izdebski, gen. Bernard o genezę i przyczyny zjawiska. Nie zdołano nej na destrukcję. Mamy pozytywny program Mond, red. Kazimierz Dobija i wielu innych zdiagnozować choroby i ustalić, jak wiele jej współdziałania ze strukturami PZPN, doce- wnieśli do działalności związkowej nie tylko negatywnych pierwiastków miało swe źródło niamy nieprzeciętny sukces wizerunkowy, krytycyzm, ufundowany na filozofii prymatu w praktykach piłkarstwa uprawianego w PRL, dostrzegamy rysujący się przełom w rywali- dobra publicznego, ale inspirowali centralę a ile zła wniosło bezkrytyczne zauroczenie zacji globalnej i kontynentalnej, wynikający z wieloma oryginalnymi, pozytywnymi kon- się intensywną profesjonalizacją i komercja- autorskiego projektu Nawałka - Boniek. Wie- cepcjami. Wyrazicielem tego ozdrowieńczego lizacją naszej dyscypliny, utożsamianych jako rzymy, że reformatorska gorączka zdoła ostu- nurtu, tak twórczo wpływającego na spopu- symptomy nowoczesności i postępu! dzić najbardziej nieracjonalne innowacje. Jeśli laryzowanie i umasowienie polskiego piłkar- Z tego, a także innych powodów, rozwój pozwalamy sobie głosić odrębne zdanie w stwa, były łamy krakowskiej ogólnopolskiej dyscypliny toczy się poniekąd spontanicznie i takich kwestiach jak np. powrót do trzykrotnie redakcji „Raz, dwa, trzy”, na których niektórzy żywiołowo. Rola centrali w ostatnim ćwierć- powracającej i znikającej formuły makroregio- z wyżej wymienionych zamieszczali teksty wieczu sprowadzona została głównie do nalnej III ligi, to nie nihilistyczna demonstra- publicystyczne, wywołujące żywą dyskusję nie funkcji administratora rozgrywek, selekcjono- cja na przekór, ale efekt lepszego słuchu tego, tylko środowiskową. wania coraz bardziej rozrastających się repre- co artykułują trzecioligowe kluby… Potencjał sportowy i intelektualny kolebki zentacyjnych kadr, poszukiwacza sponsorów naszego piłkarstwa - istotny dla realiów i finansowych partnerów. W trakcie tzw. pol- RYSZARD NIEMIEC
2 Wszystkich Świętych
ŚWIĘTO ZMARŁYCH
Jest taki dzień w roku... Kiedy refleksja w serce się wkrada, deszczowy zazwyczaj i zimny... dzień...1-ego listopada.
To taki czas zadumy, modlitwy nad zmarłych duszami. Choć ICH już nie ma wśród nas... kochamy nadal, więc pamiętamy.
Patrzę na płomień tlący się w zniczu. Smutek i żal się we mnie budzi. Spoglądam w niebo i zadaję pytanie: „Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi?”
Zabierasz tych, co mają serca szlachetne. A ci bez niego po ziemi stąpają. Dlaczego śmierć musi rozdzielać tych... którzy tak bardzo się kochają.
Kiedy już opuszczam bramy cmentarza... reprezentantem Polski, olimpijczykiem (Paryż * * * zmarłe dusze żegnam powoli... 1924), kapitanem związkowym PZPN i członkiem W ostatnim roku szeregi Piłkarskiej Rodziny Nie proszę Boga o życie, ale mam nadzieję... Zarządu KOZPN (1931-1937), od 1937 roku człon- Małopolskiej opuścili m. in: że za rok tu przyjść mi pozwoli... kiem nowopowstałej Rady Seniorów KS Cracovia. Zaproszeni poprosili o wsparcie finansowe na • Wiesław Gawlik (64). Zaczynał w 1978 jako budowę pomnika, zaznaczając, że uzbierali do tej sędzia piłkarski, towarzysząc takim arbitrom jak W całej Małopolsce odwiedzono mnóstwo pory kwotę 30 tys. złotych. W odpowiedzi wyra- Janusz Hańderek i Jacek Pocięgiel. Następnie nekropolii, gdzie spoczywają Ludzie Futbolu. żono pogląd, iż akurat w Krakowie nikogo nie był związkowym obserwatorem i delegatem, zaś Delegacje MZPN i Rady Seniorów pojawiły się trzeba przekonywać do konkretnego wsparcia tej w ostatnich latach członkiem Komisji ds Piłkar- na Cmentarzach Rakowickim, Podgórskim i w szczytnej idei. stwa Młodzieżowego MZPN, a także kierownikiem Batowicach, składając hołd m. in. dla Henryka Reymana, Bernarda Monda, Daniela Czernec- kiego, Mieczysława Karusa i Józefa Kałuży. Podczas ostatniego posiedzenia Zarządu MZPN wysłuchano wystąpień pełnomocnika Prezydenta Miasta Krakowa Jana Okońskiego i prezesa Rady Seniorów KS Cracovii Jerzego Łudzika dotyczą- cych inicjatywy budowy pomnika Józefa Kałuży Pamięć przed stadionem MKS Cracovia. Zaproszeni przy- bliżyli wielkie zasługi i karierę sportową Józefa Działacze Małopolskiego Związku Piłki Nożnej nigdy nie zapominają o Zmarłych. Kałuży, wybitnego w latach 1912-1931 zawod- Odwiedzają Ich, aby zapalić znicze, złożyć kwiaty, wspólnie z Nimi zadumać się nika KS Cracovia. Józef Kałuża był 20-krotnym nad kruchością życia i nieuchronności przemijania.
młodzieżowych reprezentacji MZPN. Czynił to w drużynach trenerów Jerzego Smotera oraz Jerzego Płonki i Michała Wiącka z doskonałym skutkiem, na miarę supremacji tych zespołów w ogólnopol- skiej rywalizacji.
• Jerzy Guznar (61). Był znanym sędzią piłkar- skim, aktywnie uczestnicząc w działalności spo- łeczności sędziowskiej.
• Maksymilian Cisowski (63). Był synem Kazi- mierza Cisowskiego, we wczesnym okresie powo- jennym jednego z czołowych piłkarzy krakowskiej Wisły. Zaczynał jako bramkarz „Białej Gwiazdy”, następnymi klubami były: Górnik Libiąż, Górnik Jaworzno, 09 Mysłowice, GKS Katowice i Górnik Siersza. Już w roli przede wszystkim trenera, ale czasem także działacza, pracował w Górniku Siersza, Kablu i Garbarni Kraków, Świcie Krzeszo- wice, Kmicie Zabierzów i nowosądeckiej Sandecji. Ponadto współpracował z KOZPN i MZPN.
• Maciej Madeja (74). Wieloletni, zasłużony działacz Krakowskiego Okręgowego Związku październik 2014 nr 10 (115) 3 Wszystkich Świętych
• Hideraldo Bellini (84) - kapitan brazylij- skiej reprezentacji,która sięgnęła w 1958 po raz pierwszy po mistrzostwo świata. jeszcze za życia wystawiono mu pomnik przed Maracaną.
• Georgi Sławkow (55) - bułgarski napastnik z przełomu lat 70. i 80. Zdobywca Złotego Buta dla najlepszego strzelca lig europejskich w sezonie 1980/81. Jedna z największych gwiazd w historii CSKA Sofia.
• Luis Aragones (75) - legenda Atletico Madryt. Mistrz Hiszpanii z klubem ze stolicy jako piłkarz i trener. Twórca potęgi „La Roja”, z którą w 2008 sięgnął po mistrzostwo Europy.
• Richard Moeller Nielsen (76) - selekcjoner reprezentacji Danii w latach 1990 - 1996. Twórca słynnego „Duńskiego dynamitu| - zespołu, który kuchennymi drzwiami (po dyskwalifikacji Jugo- sławii) awansował na Euro 1992, a ostatecznie sięgnął na turnieju po złoty medal.
Piłki Nożnej, następnie Małopolskiego Związku Jako trener był w Cracovii asystentem Artura Woź- • Sir Tom Finney (92) - wielka gwiazda repre- Piłki Nożnej. W latach 1997-2000 pełnił funkcję niaka i Michała Matyasa. zentacji Anglii z przełomu lat 50. i 60, w barwach przewodniczącego Wydziału Gier i Dyscypliny. której zdobył 30 goli w 76 meczach. Całą karierę Przez kilka kadencji był członkiem Zarządu Kole- • Jana Ryszkę (82) i Zbigniewa Hnatię (61) związany z Preston North End. gium Sędziów. W ostatnich latach aktywnie dzia- wspominamy w tym numerze „FM”. łał w Radzie Seniorów Małopolskiego Związku • Tito Vilanova (45) - wieloletni asystent Pepa Piłki Nożnej. Były sędzia piłkarski, następnie Ogromne straty poniósł kraj, Guardioli w Barcelonie, w czasie, gdy klub sięgał obserwator, prowadził jako sędzia główny 43 tre- po czternaście różnych trofeów. W 2012 roku ningi noworoczne Cracovii. Przez wiele lat był nie- Europa i świat: został pierwszym trenerem „Blaugrany” i zdobył rozerwalnie związany z Cracovią, w której pełnił • Gerard Cieślik (86) - legenda Ruchu Cho- mistrzostwo Hiszpanii, mimo że w trakcie sezonu funkcję kierownika pierwszej drużyny. rzów i reprezentacji Polski (45 meczów, 27 goli). zmuszony był przerwać pracę z powodu wykry- W barwach „Niebieskich” rozegrał 239 meczów i tego u niego raka. • Kazimierz Trampisz (85). Uchodził za kultową strzelił 168 goli (trzeci najskuteczniejszy strzelec postać polskiego futbolu. Był urodzonym napast- w historii polskiej Ekstraklasy). Bohater meczu ze • Vujadin Boskov (82) - trenerski obieżyświat. nikiem i tylko na tej pozycji grywał. 11-krotny Związkiem Radzieckim w 1957, w trakcie którego W swojej karierze pracę zmieniał szesnaście reprezentant Polski dla drużyny narodowej strzelił dwa razy wpisał się na listę strzelców. razy. Na początku lat 80. trenował piłkarzy Realu 4 gole. Wychowanek KS Lokomotiv Stanisławów, Madryt. Wygrał z klubem mistrzostwo Hiszpanii dla Polonii Bytom (1947-1962) zdobył dwa tytuły • Ryszard Kraus (49) - podpora Górnika Zabrze z i doprowadził „Królewskich” do finału Pucharu mistrza Polski (1954, 1962). Sportową karierę koń- początku ostatniej dekady XX wieku. Czterokrotny Mistrzów. czył w Stali Rzeszów (1963-1964), ponadto zaraz po reprezentant Polski. wojnie występował w Hejnale Kęty. Uczestniczył w • Marinho Chagas (62) - reprezentant Brazylii Igrzyskach Olimpijskich w 1952 w Helsinkach. Jako • Bill Foulkes (81) - gwiazda Manchesteru podczas MŚ w 1974 roku. To on stracił piłkę w szkoleniowiec prowadził Polonię, Stal Rzeszów, United w latach 1951 - 1970. Z zespołem z Old akcji, po której Grzegorz Lato dał Polakom srebrny GKS Katowice, Zagłębie Sosnowiec, zaś w począt- Trafford związany przez całą karierę. Zdobywca medal na niemieckim mundialu. kach lat 70. ubiegłego wieku - Hutnika Kraków. Od Pucharu Mistrzów w 1968 roku, czterokrotny jesieni 1983 trenował drużynę Przeboju, występu- mistrz Anglii. • Gyula Grosics (88) - bramkarz węgierskiej jącą wówczas w A klasie. Wywalczył z nią w sezo- „Złotej Jedenastki” Gustava Sebesa. Wicemistrz nie 1985/86 awans do klasy terenowej Podokręgu • Nilton Santos (88) - historia Botofago oraz świata z 1954 roku. Chrzanów. W Wolbromiu pracował lat siedem. reprezentacji Brazylii. Dwukrotny mistrz świata (1958 i 1962). • Alfredo Di Stefano (88) - legenda Realu • Janusz Czernek (68). Był wychowankiem Madryt. Pięciokrotny zdobywca Pucharu Mistrzów Wisły, skąd trafił do Górnika Siersza. Następnie był • Eusebio (71) - najwybitniejszy piłkarz w histo- w barwach „Królewskich”. Dwukrotnie uznany cenionym zawodnikiem Garbarni, gdy „Brązowi” rii Portugalii. Brązowy medalista i król strzelców za najlepszego piłkarza Starego Kontynentu. W występowali jeszcze na starym Ludwinowie i roz- mistrzostw świata w 1966 roku. W barwach Ben- późniejszych latach trener oraz honorowy prezes stawali się z nim. Zakończył karierę w Tramwaju fiki Lizbona rozegrał 301 meczów, w których strze- madryckiej ekipy. Kraków. lił 317 goli. Zdobywca Złotej Piłki za rok 1965. • Andrij Husin (42) - wieloletni reprezentant • Jan Antczak (78). Był wychowankiem AKS • Mario Coluna (78) - inny filar portugalskiej Ukrainy. Uczestnik mistrzostw świata w 2006 Chorzów, później występował w Pogoni Pieszyce piłki i Benfiki Lizbona. W drużynie narodowej roku. Przez większą część kariery związany z i Bielawiance, ale zdecydowanie najbardziej koja- zagrał 57 razy i zdobył 8 bramek. Podczas MŚ ’66 Dynamem Kijów. rzy się Go z Cracovią. Pojawił się w niej w 1962 i był kapitanem zespołu, który wywalczył brązowy na stadionie przy ul. Kałuży spędził długich dzie- medal. W barwach Benfiki dwukrotnie sięgał po • Klas Ingesson (28.10.2014, 46 lat) - wielo- sięć sezonów. Osobą, która przekwalifikowała Jana klubowy Puchar Europy. letni reprezentant Szwecji. Członek jednej z naj- Antczaka z napastnika w bocznego defensora był lepszych reprezentacji „Trzech Koron” w historii. znany trener Augustyn Dziwisz. To on słusznie • Czesław Uznański (84) - legendarny „Prezes”, Brązowy medalista mistrzostw Europy w 1992 uznał, że domeną podopiecznego powinna być wspaniale kojarzony z Zagłębiem Sosnowiec. roku i mistrzostw świata rozegranych dwa lata lewa flanka obrony. Na niej prezentował Jan Ant- Reprezentant Polski, strzelec pierwszego gola na później. czak ustabilizowaną formę na dobrym poziomie. Stadionie Ludowym w Sosnowcu. (JC)
4 Jubileusz
Beskid Andrychów dożył w dobrej kondycji 95 lat. Jubileuszowe obchody miały miejsce w sobotę 11 października. Głowną atrakcją dnia było spotkanie zespołów grających w pasiastych, biało- czerwonych koszulkach, czyli drużyn Beskidu i Cracovii. Trybuny stadionu przy ulicy Kościuszki wypełniły się niemal do ostatniego miejsca. Piękna słoneczna pogoda sprzyjała widowisku. Już w pierwszej połowie meczu padły 4 gole, trzy strzelili goście ale i gospodarze wykorzystali szansę, zdobywając efektowną bramkę. Krakowianie ostatecznie podwyższyli wynik na 4- 1.
• Beskid Andrychów – Cracovia 1-4 wejście do II ligi występowali bez powodzenia. Gole: Michał Adamus 27 - Dariusz Zjawiński Później Beskid grał w krakowskiej klasie A, a 7, Damian Dąbrowski 23, Paweł Jaroszyński 29, po zmianie podziału administracyjnego kraju Dawid Nowak 79. w latach 1976-2000 w bielskiej lidze okręgo- BESKID ANDRYCHÓW: Kurzyniec (41 Majer- wej oraz klasie A. czyk) - Klimczyk (45 Młynarczyk), Jurczak, Przełomowym okresem w historii klubu był Kapera, Piszczek (65 Marczyński), Adamus, sierpień 2000 roku. Po ostatecznym i defini- Kaczmarczyk (41 Słupski), Ł. Rupa, D. Rupa (75 tywnym rozpadzie Klubu Sportowego Beskid Burski), Moskała (41 Święs), Pająk. Andrychów, z jego szczątków powstały w mie- CRACOVIA: Perdijić (55 Kwiatkowski) - ście dwa większe kluby - siatkarski Międzysz- Rymaniak, Żytko, Marciniak, Deleu (41 Dudzic), kolny Klub Sportowy Andrychów i piłkarskie Dąbrowski (59 Szeliga), Cetnarski, Budziński Towarzystwo Sportowe Beskidy. Jak się później (41 Mrozik), Jaroszyński (41 Dialiba), Zjawiński okazało, więcej szczęścia miała sekcja siatkar- (Moskała), Nowak. ska... Przed rozpoczęciem pojedynku Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, wręczył prezesowi Beskidu Krzyszto- Okazały puchar od MZPN fowi Kokoszce okazały, jubileuszowy puchar. Ten mecz był wyjątkowy także dla Tomasza Moskały, który po latach powrócił na kilka- naście minut do składu Cracovii. Szczególne atrakcje miały miejsce w przerwie spotkania. Młodzi piłkarze Beskidu otrzymali odzna- Beskid Andrychów czenia za sukcesy odniesione w poprzednim sezonie. Z kolei kibicom rozdano kalendarze oraz pamiątkowe bilety, rozlosowano piłki i koszulki z autografami. Później członkowie andrychowskiego klubu kibiców urządzili na świętował 95-lecie trybunie efektowny pokaz sztucznych ogni. Z kart historii… W sezonie 1999/2000 andrychowianie zajęli mując ostatecznie 9. miejsce w wadowickiej 5. miejsce w bielskiej okręgówce. Sezon póź- V lidze. Rok później było to miejsce 7., a w Andrychowski Klub Sportowy Beskid Andry- niej już 2. i wraz z Babią Górą Sucha Beskidzka sezonie 2004/2005 już 2. tuż za Przebojem chów utworzony 14 grudnia 2007 roku jest awansowali do IV ligi małopolskiej. Nie były to Wolbrom, który był wtedy zespołem wyrastają- spadkobiercą tradycji dawnych andrychow- jednak długie i szczęśliwe występy. Gromadząc cym ponad poziom ligi okręgowej. W sezonie skich klubów - KS Beskid, KS Włókniarz oraz zaledwie 19 punktów, Beskid zajął ostatnie 2005/2006 Beskidy jak burza przeszły przez TS Beskidy. miejsce i został zdegradowany. rozgrywki ligowe, gromadząc 88 punktów i Największe sukcesy andrychowskiej piłki W 2002 roku rządy w TS Beskidy objął nie notując żadnej porażki! Uzyskały awans do przypadły na lata 1951-62, kiedy to Beskid Zenon Turowski - człowiek z zewnątrz, który jednogrupowej IV ligi małopolskiej, w której (wówczas pod nazwą zrzeszeniową Włókniarz), dzięki swojemu doświadczeniu w prowadze- toczyły wyrównane boje z bardziej doświad- grał w krakowskiej lidze okręgowej, czyli na niu zespołów piłkarskich miał wyprowadzić czonymi rywalami. trzecim szczeblu rozgrywkowym (obecnie II andrychowski futbol na prostą. Druga rewolucja w ciągu raptem siedmiu lat liga). Andrychowianie zdobywali mistrzostwo W sezonie 2002/2003 (już jako Beskidy) stała się faktem 12 grudnia 2007 roku. Wtedy w latach 1953 i 1955. Jednak w rozgrywkach o zespół ledwo uniknął spadku do klasy A, zaj- to do dymisji podał się cały zarząd Beskidów z Zenonem Turowskim na czele. Dwa dni póź- niej powołano nowy zarząd, na którego czele stanął Fryderyk Walaszek. Grupa aktywnych przedsiębiorców podjęła się nie lada zadania. Odzyskanie zaufania wśród przedstawicieli władz, lokalnej społeczności oraz uregulo- wanie ogromnych długów stało się prioryte- tem. Struktura działalności klubu oparta o tak zwany „Klub Stu” dała gwarancję stabilizacji organizacyjnej i finansowej. Marka Beskidu Andrychów zaczęła odzyskiwać swój dawny blask. Najbardziej znanymi piłkarzami grają- cymi w barwach Beskidu są: Adam Kokoszka, Tomasz Moskała, Mariusz Magiera, Mirosław Kmieć, Piotr Stach. Jubilatowi życzymy stu lat! ([email protected]) październik 2014 nr 10 (115) 5 Aktualności Pora rozbić
MIESIĘCZNIK INFORMACYJNY MAŁOPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ szklany sufit 7 .5-%2:% październik 2014 nr 10 (115) r 2AZEM BUDUJEMY PRZYSZOyà r 3ZEyà DEKAD PRZY 7IyLE Dlaczego polska reprezentacja zajmuje odległe miejsce w rankingu FIFA? r &UTBOL