MAGAZYN NIE TYLKO DLA ŻOŁNIERZY

nr 8 (892) SIERPIEŃ 2020

ISSN 0867-4523

NORMAN DAVIES: BOLSZEWICY NIE DOCENILI PATRIOTYZMU W KRAJU, KTÓRY DOPIERO CO ODZYSKAŁ NIEPODLEGŁOŚĆ

WŚCIEKŁY GALOP SIERPNIOWY (W TYM 8% VAT) ZWYCIĘSTWO W BITWIE WARSZAWSKIEJ. CUD CZY MOŻE RACZEJ

CENA 6,50 ZŁ EFEKT CHŁODNEJ STRATEGICZNEJ KALKULACJI?

Z SZEREGU WYSTĄP

IZABELA BORAŃSKA- -CHMIELEWSKA

MIAŁ TO BYĆ TRIUMF CZERWONEJ GWIAZDY. CELEM BYŁA WARSZA- WA, A W EFEKCIE RÓWNIEŻ ZA- CHODNIA EUROPA.

ziś, jak podkreślają historycy, świat nadal niewiele wie o wojnie polsko- -bolszewickiej. W 100-lecie jednej z najważniejszych bitew w dziejach D świata pamiętamy i świętujemy zwycięski Cud nad Wisłą. Morale i stan materialny armii bolszewickiej dalekie były wówczas od ideału. Przede wszystkim jednak Sowieci, pewni zwycięstwa, nie spodziewali się polskiego przeciwnatarcia. „Wydarzenia z 1920 roku miały znaczny wpływ na postępowanie Sowietów wo- bec Polski w czasie II wojny światowej. Stalin miał traumę po tej klęsce i pałał za nią nienawiścią do Polski”, podkreśla prof. Norman Davies w wywiadzie dla „Polski Zbrojnej”. Z kolei inny historyk dr Endre László Varga opowiada o trans- portach węgierskiej broni i amunicji dla polskiego wojska.

W rozkazie z 4 sierpnia 1923 roku gen. broni Stanisław Szeptycki, ustanawia- jąc Święto Żołnierza, podkreślił, że „w dniu tym wojsko i społeczeństwo czci chwałę oręża polskiego, której uosobieniem i wyrazem jest żołnierz. W rocz- nicę wiekopomnego rozgromienia nawały bolszewickiej pod Warszawą świę- ci się pamięć poległych w walkach z wiekowym wrogiem o całość i niepodle- głość Polski”. I tak właśnie świętujmy 15 sierpnia, okazując szacunek i wdzięczność żoł- nierzom Wojska Polskiego. Świętujmy przez edukowanie młodych pokoleń, udzielanie pomocy kombatantom i weteranom. Pamiętajmy o tych, którzy od- dali swe życie za Ojczyznę.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA Andrzej Duda PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Czcigodni Weterani! uznania kieruję do tych z Państwa, którzy pełnią Żołnierze Rzeczypospolitej! misje poza granicami kraju, stając w obronie Szanowni Państwo! wolności i praw człowieka. Dziękuję również żołnierzom wojsk obrony terytorialnej za goto- Przed stu laty Polska odniosła wielkie zwycię- wość do obrony polskich granic i chęć bezintere- stwo, stawiając czoła bolszewickiej nawale. Ofiar- sownego niesienia pomocy w myśl zasady „Za- ność i męstwo uratowały nasz kraj, ale i całą Eu- wsze gotowi, zawsze blisko”. ropę przed zalewem okrucieństwa niesionego Polska armia pozostaje najważniejszym gwaran- przez komunistyczną dyktaturę. Sprawność w do- tem naszego bezpieczeństwa. Jako Zwierzchnik Sił wodzeniu, odwaga i wielka determinacja żołnie- Zbrojnych pragnę zapewnić, że uczynię wszystko, rzy sprawiły, że plan ponownego zagarnięcia pol- co w mojej mocy, aby była ona nadal modernizo- skich ziem i wzniecenia pożogi w innych krajach wana, aby była realizowana nowa Strategia Bez- nie powiódł się, a wojska sowieckie poniosły do- pieczeństwa Narodowego, a służba i praca w Woj- tkliwe straty. sku Polskim były należycie doceniane i wynagra- W rocznicę tamtych wydarzeń obchodzimy dzane. Sprawy polskiej armii i bezpieczeństwa Święto Wojska Polskiego. To dzień, w którym od- Polski zawsze będą moim priorytetem. Będę też dajemy hołd polskim żołnierzom poległym wspierał wszelkie działania służące podniesieniu w walce o wolność naszej Ojczyzny i z wdzięcz- sprawności i gotowości Sił Zbrojnych RP. nością myślimy o kombatantach i weteranach. To także wielkie święto wszystkich, którzy dziś stoją Słowa wdzięczności kieruję do rodzin i bliskich na straży bezpieczeństwa Polski, służąc w szere- żołnierzy. Dziękuję za wsparcie, jakiego udzielają gach Sił Zbrojnych RP i pracując w Wojsku Pol- Państwo na co dzień tym, którzy wybrali tę za- skim. Z tej okazji pragnę złożyć oficerom, podofi- szczytną służbę. Pozdrawiam żołnierzy armii so- cerom, szeregowym, a także pracownikom woj- juszniczych, którzy przebywają w naszym kraju. ska najlepsze życzenia. Polska z wdzięcznością przyjmuje Waszą solidar- Są Państwo spadkobiercami wspaniałych tra- ność i gotowość do wypełniania zobowiązań. dycji, których chlubną kartą jest zwycięstwo Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób związani w wojnie polsko-bolszewickiej, a Państwa profe- są z armią, życzę radosnego świętowania. Jeste- sjonalizm i zaangażowanie sprawiają, że siła mi- śmy dziś dumni z naszych żołnierzy tak, jak litarna Polski stale rośnie, czyniąc nas spraw - jesteśmy dumni z tradycji polskiego oręża. dzonym i wiarygodnym partnerem w światowym Niech żyje Wojsko Polskie! systemie bezpieczeństwa. Szczególne wyrazy Niech żyje Polska!

Mateusz Morawiecki PREZES RADY MINISTRÓW

Drodzy Żołnierze i Pracownicy Wojska! Jesteśmy dumni z Wojska Polskiego, z jego dzie- Sto lat temu na przedpolach Warszawy nasza dzictwa, ale i współczesnego oblicza. Dziękuję za armia zatrzymała niszczycielski pochód bolszewi- Waszą postawę – także w czasie pandemii korona- zmu i ocaliła cywilizację Zachodu. Na wezwanie wirusa. Dziękuję za Wasz profesjonalizm i trud co- do walki w obronie Ojczyzny stanęli nasi przodko- dziennej służby na rzecz bezpieczeństwa Polaków. wie bez względu na status społeczny i poglądy. Z okazji Waszego święta życzę samych sukcesów. W tym roku mamy szczególny obowiązek oddać Niech pamięć o bohaterach Bitwy Warszawskiej im wszystkim cześć. będzie dla Was źródłem siły i inspiracji.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA Życzenia z okazji Święta Wojska Polskiego

15 sierpnia 2020 roku Mariusz Błaszczak MINISTER OBRONY NARODOWEJ

Żołnierze Wojska Polskiego, Szanowni Państwo! go kontynuatorem jest dzisiejsze – nowocześnie Tegoroczne Święto Wojska Polskiego obchodzi- wyposażone i należące do NATO – Wojsko my w 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej – wiel- Polskie. kiego triumfu Wojska Polskiego nad bolszewicką Z okazji tego wyjątkowego święta życzę nawałą 1920 roku. Swoją postawą i poświęce- wszystkim – zarówno żołnierzom, jak i pracowni- niem polski żołnierz zmienił wówczas los Europy kom wojska – satysfakcji ze służby Polsce, wy - i obronił odzyskaną przez Polskę niepodległość. trwałości w dążeniu do celu i żołnierskiego Odwaga, poświęcenie, wiara w zwycięstwo – to szczęścia. Wasze dokonania inspirują nas dziedzictwo tamtych pokoleń. Dziedzictwo, które- wszystkich i są powodem do dumy.

Gen. Rajmund T. Andrzejczak SZEF SZTABU GENERALNEGO WOJSKA POLSKIEGO

Panie i Panowie Oficerowie, Podoficerowie, W dniu Święta Wojska Polskiego dziękuję żoł- Żołnierze i Pracownicy Wojska! nierzom służącym we wszystkich rodzajach sił Polskie zwycięstwo w zbrojnym starciu 1920 ro- zbrojnych za profesjonalną, pełną trudów i po- ku – nazwane później Cudem nad Wisłą – wpłynę- święcenia służbę, a także rodzinom i bliskim, któ- ło na losy nie tylko naszej Ojczyzny, lecz także ca- rych wsparcie trudno przecenić. Dziękuję zarów- łej Europy i świata. Być może polscy żołnierze, no tym, którzy pełnią obowiązki w kraju, jak i tym pokonując bolszewików na przedpolach Warsza- służącym poza jego granicami, zwłaszcza w pol- wy, nie wiedzieli, że zdecydują o niepodległości skich kontyngentach wojskowych. Rzeczypospolitej, ale z pewnością ten cel przy- Swoje myśli kieruję również do weteranów, któ- świecał ich heroicznej walce. To ją wspominamy rzy nie wahali się podejmować zadań z dala od co roku 15 sierpnia podczas Święta Wojska Pol- domów. Bez wątpienia swoją postawą zasługują skiego i to ona była inspiracją do działania dla na ogromny szacunek, wsparcie i społeczną uwa- kolejnych pokoleń. gę. Wiem, że honor i patriotyzm to dla Was nie W tym roku nam wszystkim przyszło zmierzyć tylko słowa, ale wartości, którymi kierujecie się się z niespodziewanym zagrożeniem, którego skut- każdego dnia Waszej służby dla dobra Ojczyzny. ki społeczne i gospodarcze będą odczuwane jesz- Jestem przekonany, że bez Waszego wysiłku two- cze przez długi czas. Niezwykle cenię i podziwiam rzenie nowoczesnej armii dla nas i przyszłych po- Wasze zaangażowanie w walkę z wirusem. To glo- koleń byłoby niemożliwe. balny test kompetencji dla nas wszystkich. Każde- Życzę wszystkim Państwu satysfakcji ze służby go dnia stajecie na wysokości zadania, pomaga- w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej jąc potrzebującym, ryzykując własne zdrowie i ży- i ciekawych wyzwań, które staną się źródłem siły cie. Ale taka właśnie jest rola żołnierza. i motywacji.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA Gen. Jarosław Mika DOWÓDCA GENERALNY RODZAJÓW SIŁ ZBROJNYCH

Święto Wojska Polskiego i obchody 100. rocznicy Dzięki Waszemu zaangażowaniu, kompeten- Bitwy Warszawskiej to wyjątkowe wydarzenia cjom i doświadczeniu stale rozwijamy naszą ar- w tegorocznym kalendarzu historycznym, stano- mię, kontynuując bogate i chlubne tradycje, do wiące okazję do przypomnienia heroicznych czy- których należy między innymi zwycięstwo w Bi- nów polskich żołnierzy walczących o wolność twie Warszawskiej 1920 roku. i suwerenność Ojczyzny. Przekazując słowa podziękowania za profesjo- W tym szczególnym dniu przekazuję wszystkim nalizm i codzienny trud, życzę Państwu sukcesów żołnierzom, kombatantom, weteranom oraz pra- i zadowolenia z wypełniania powinności dla do- cownikom resortu obrony narodowej życzenia sa- bra Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. tysfakcji z dokonań służbowych oraz pomyślności w życiu zawodowym i osobistym.

Gen. broni Tomasz Piotrowski DOWÓDCA OPERACYJNY RODZAJÓW SIŁ ZBROJNYCH

15 sierpnia to szczególna data w historii Wojska świadczeniem i zaangażowaniem, czynami i myślą Polskiego, upamiętniająca narodową dumę wspierają polskich żołnierzy w wypełnianiu po- i wdzięczność po zwycięstwie w Bitwie Warszaw- winności wobec Ojczyzny. skiej, otwierającym drogę do wolnego państwa. Żołnierzom i pracownikom życzę wytrwałości, Z okazji Święta Wojska Polskiego serdeczne ży- satysfakcji i dumy ze służby na rzecz bezpieczeń- czenia kieruję do wszystkich, którzy swoim do- stwa państwa i dobra Sił Zbrojnych RP.

Gen. dyw. Wiesław Kukuła DOWÓDCA WOJSK OBRONY TERYTORIALNEJ

Tegoroczne Święto Wojska Polskiego przypada łania przeciwkryzysowe w ramach operacji „Od- w 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej. To w hoł- porna wiosna” i „Trwała odporność”. dzie ludziom, którzy odnieśli to wspaniałe zwy- Jestem dumny z Waszego zaangażowania i po- cięstwo, tego dnia z dumą demonstrujemy swój święcenia. Życzę Wam, by służba wojskowa była potencjał oraz siłę więzi łączących nas ze społe- dla Was źródłem wielkiej satysfakcji i spełnie- czeństwem. Ten dzień planowaliśmy uświetnić za- nia. By Waszym udziałem były wyłącznie zwy - kończeniem certyfikacji bojowej pierwszych kom- cięstwa! Wyrazy pamięci kieruję do Kombatan- panii lekkiej piechoty. Zamiast egzaminu przed tów, naszych poprzedników z Armii Krajowej komisją na poligonie przyszło nam jednak zdać i powojennych organizacji niepodległościowych. inny egzamin, i to całością formacji. Od początku Zapewniamy, że jesteśmy zawsze gotowi, zawsze marca tego roku niestrudzenie prowadzimy dzia- blisko.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA Życzenia z okazji Święta Wojska Polskiego

15 sierpnia 2020 roku

Gen. dyw. Robert Głąb DOWÓDCA GARNIZONU WARSZAWA

Panie i Panowie Oficerowie, Podoficerowie, Żoł- W 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej życzę Pań- nierze, Pracownicy Dowództwa GW i jednostek stwu wielu powodów do satysfakcji ze służby podległych! i pracy. Niech Wam dopisze dobre zdrowie i towa- Z okazji Święta Wojska Polskiego kieruję do rzyszy wszelka pomyślność. Serdeczne żołnierskie Państwa najserdeczniejsze życzenia. Dziękuję za podziękowania kieruję także do Waszych bliskich pełną oddania służbę i pracę, prezentowane na co i przyjaciół. dzień kompetencje, umiejętności rozwiązywania pojawiających się problemów, ale ponad wszystko – za rozwagę i odpowiedzialność.

Gen. bryg. Tomasz Połuch KOMENDANT GŁÓWNY ŻANDARMERII WOJSKOWEJ

Święto Wojska Polskiego jest dla nas Z okazji 100. rocznicy Cudu nad Wisłą i Świę- szczególnym wydarzeniem. 15 sierpnia ta Wojska Polskiego życzę wszystkim żołnierzom spoglądamy wstecz, by oddać hołd wielu i pracownikom resortu obrony, w tym pokoleniom żołnierzy, którzy dzielnie walczyli Żandarmerii Wojskowej, by trudom codziennej o wolną i suwerenną Polskę. Przypominamy służby zawsze towarzyszyły satysfakcja z dobrze bohaterów wojny polsko-bolszewickiej, którzy wykonanych zadań, uznanie przełożonych i sza- odnosząc zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej, cunek bliskich. Życzę służby pełnej wyzwań odmienili losy Europy i obronili to co najważ- i sukcesów. Służby, po której zawsze bezpieczni niejsze – naszą niepodległość. i zdrowi powrócicie do swoich domów.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA VIII 2020 / nr 8 (892)

ŁUKASZ ZALESIŃSKI KRZYSZTOF WILEWSKI TADEUSZ WRÓBEL MICHAŁ ZIELIŃSKI 16 Wściekły galop 34 Zaklinacze ognia 70 Zrywanie więzi 86 Kurs na Zachód sierpniowy Służba obserwatorów Modernizacja ukraińskiego Ukraina bliżej NATO Taktyczne rozegranie ognia połączonego lotnictwa Bitwy Warszawskiej MAŁGORZATA MAGDALENA TOMASZ OTŁOWSKI SCHWARZGRUBER PIOTR KORCZYŃSKI KOWALSKA-SENDEK 75 Lekcja prosto z frontu 92 Wojskowa 22 Wolność jak świętość 40 Techniczne puzzle przeprowadzka Rozmowa z Normanem KRZYSZTOF WILEWSKI Daviesem BOGUSŁAW POLITOWSKI TOMASZ OTŁOWSKI 43 Kod przywództwa 95 Bijące źródło 78 MACIEJ NOWAK-KREYER zagrożenia 26 Niezachwiana wiara MAGDALENA Obrońcy w zwycięstwo KOWALSKA-SENDEK wysp ROBERT CZULDA 46 Nie bój się ognia 99 Walka PIOTR KORCZYŃSKI na pięści TADEUSZ WRÓBEL ŁUKASZ ZALESIŃSKI 80 Baza na horyzoncie 50 Erka nad Bałtykiem ROBERT SENDEK 30 102 Chiny punktują RAFAŁ CIASTOŃ To był nasz MAGDALENA Ujgura 82 Pływający parasol wspólny KOWALSKA-SENDEK 53 Lata się pięknie! MAŁGORZATA wróg Rozmowa z Robertem SCHWARZGRUBER Rozmowa z Endrem Mieszańcem 105 Ryzyko osłabienia László Vargą Rozmowa z Krzysztofem MAGDALENA MIERNICKA Winklerem 57 Razem, a nie obok siebie RAFAŁ CIASTOŃ 106 Narzędzia TOMASZ ZDZIKOT politycznego 61 Krajobraz szantażu bezpieczeństwa sieci

MICHAŁ ZIELIŃSKI 62 Sześć minut w zawisie

PAULINA GLIŃSKA 68 Terytorials na angielskim

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA DYREKTOR WOJSKOWEGO INSTYTUTU WYDAWNICZEGO Maciej Podczaski, [email protected]; tel.: 261 849 008, 261 849 007, faks: 261 849 459; Aleje Jerozolimskie 97, 00-909 Warszawa REDAKTOR NACZELNY POLSKI ZBROJNEJ Izabela Borańska-Chmielewska, tel.: 261 849 212; [email protected] SEKRETARZ REDAKCJI, Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO Aneta Wiśniewska, tel.: 261 849 213; Zastępcy sekretarza redakcji Katarzyna Pietraszek, tel.: 261 849 147; Joanna Rochowicz, tel.: 261 849 262; [email protected] TEKSTY ROBERT SENDEK ANNA DĄBROWSKA Anna Dąbrowska, Paulina Glińska, Piotr Korczyński, 112 W majestacie 134 Biega się głową Ewa Korsak, Magdalena Kowalska-Sendek, Magdalena Miernicka, Bogusław Politowski, Małgorzata Rozmowa z Damianem bezprawia Schwarzgruber, Robert Sendek, Jacek Szustakowski, Proces ośmiu Drąszkiewiczem Krzysztof Wilewski, Tadeusz Wróbel polskich pilotów WSPÓŁPRACA: Rafał Ciastoń, Robert Czulda, MAŁGORZATA Andrzej Fąfara, Krzysztof Kubiak, Maciej Nowak-Kreyer, Tomasz Otłowski, Piotr Raszewski, Łukasz Zalesiński, MACIEJ NOWAK-KREYER SCHWARZGRUBER Michał Zieliński 118 Niczym komandosi ZDJĘCIA 139 Michał Niwicz, Jarosław Wiśniewski PIOTR KORCZYŃSKI GRAFIKA 122 Tamta kula była Rajd Marcin Dmowski (kierownik), Paweł Kępka, dla mnie Małgorzata Mielcarz, Monika Siemaszko, tel.: 261 849 498; pamięci Andrzej Witkowski (fotoedytor), tel.: 261 849 279 Rozmowa ze Zbigniewem OPRACOWANIE STYLISTYCZNE Piaseckim Marta Sachajko (kierownik), tel.: 261 849 244; PIOTR KORCZYŃSKI Renata Gromska ROBERT SENDEK 142 Cena odwagi MARKETING I PROMOCJA Piotr Zarzycki (kierownik), Patryk Czarnowski, Arkadiusz 126 Charles Juszczak, Agnieszka Karaczun, Anita Kwaterowska w Warszawie ANNA DĄBROWSKA (tłumacz), Marta Szulc, Małgorzata Szustkowska, 145 Bitwa na scenie tel.: 261 849 496, 261 849 457; [email protected] PIOTR KORCZYŃSKI Numer zamknięto: 22.07.2020 r. 128 Galicjoki na polskiej ANDRZEJ FĄFARA DRUK 146 Pachołek ARTDRUK, ul. Napoleona 2, 05-230 Kobyłka, wojnie www.artdruk.com i repatriant JACEK SZUSTAKOWSKI KOLPORTAŻ I REKLAMACJE Punkt Pocztowy Włocławek ul. Duninowska 9a, 87-823 Włocławek 130 [email protected] tel. 885 870 509, kom. 502 012 187 Igrzyska PRENUMERATA Zamówienia na prenumeratę wydań papierowych życia „Polski Zbrojnej” można składać poprzez: – www.polska-zbrojna.pl – www.garmondpress.pl/prenumerata KRZYSZTOF KUBIAK – www.kolporter.com.pl/prenumerata 133 Tajna armia CIA Sprzedaż bieżących wydań elektronicznych, w tym prenumeraty wydań elektronicznych „Polski Zbrojnej”, dostępna na: http://e-kiosk.pl, www.egazety.pl PARTNER Narodowe Archiwum Cyfrowe. 250 tysięcy zdjęć online na www.nac.gov.pl Zdjęcie na okładce: Narodowe Archiwum Cyfrowe Treść zamieszczanych materiałów nie zawsze odzwierciedla stanowisko redakcji. Tekstów niezamówionych redakcja Znajdziesz nas tutaj: nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skrótów. Egzemplarze miesięcznika w wojskowej dystrybucji wewnętrznej są bezpłatne. Informacje: 261 849 494. Zasady przekazywania redakcji miesięcznika „Polska Zbrojna” materiałów tekstowych i graficznych opisuje regulamin dostępny na stronie głównej portalu polska-zbrojna.pl. nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 10 ARMIA / WOJNA

POWIĘKSZENIE

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 11

Sesja zdjęciowa z udziałem myśliwców F-16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego i MiG-29 z 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego zorganizowana dla upamiętnienia 80. rocznicy rozpoczęcia bitwy o Anglię i powołania pierwszych polskich dywizjonów w Wielkiej Brytanii.

FOT. PIOTR ŁYSAKOWSKI

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 12 MELDUNEK

PILOCI 7 ESKA- DRY DZIAŁAŃ SPECJALNYCH ĆWICZYLI NAD BAŁTYKIEM DESANTOWANIE Z MI-17 DO WODY, NOCNE LĄDOWANIE NA PLATFORMIE WIERTNI- CZEJ I OSŁONĘ SNAJPERSKĄ Z POKŁADU ŚMIGŁOWCA.

Kurs na logistyka SERIA Powstaje nowa szkoła podoficerska.

d października 2020 roku w Gru- Odziądzu rozpocznie działalność GROTÓW Szkoła Podoficerska Logistyki. Dotychczas kandydaci na podoficerów Żołnierze dostaną kolejne logistyki byli kierowani do jednej ze szkół podoficerskich w Poznaniu, nowoczesne karabinki. Dęblinie lub Ustce, a specjalistyczną Nowa placówka będzie kształciła część zajęć odbywali w Centrum mowę na dostawę gen. bryg. Dariusz Pluta, rocznie około Szkolenia Logistyki w Grudziądzu. Umodułowego systemu szef Inspektoratu Uzbro- 800 Nowa placówka będzie kształciła rocz- broni strzeleckiej Grot ka- jenia Ministerstwa Obro- słuchaczy. nie około 800 słuchaczy. PZ, PG libru 5,56 podpisali ny Narodowej, i Adam

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 13

Dwa awanse

4 Pułku Chemicznym Sztabu Dowództwa Sił Połą- Ww Brodnicy prezydent czonych w Brunssum. Andrzej Duda, na wniosek Pierwszą generalską ministra Mariusza Błaszcza- gwiazdkę otrzymał natomiast ka, mianował na stopień gene- płk Jarosław Stocki, szef Za- rała broni gen. dyw. Krzyszto- rządu Obrony przed Bronią fa Króla, zastępcę szefa SG Masowego Rażenia Dowódz- WP. Wcześniej dowodził on twa Generalnego Rodzajów m.in. Wielonarodowym Kor- Sił Zbrojnych. Oficer uczest- pusem Północno-Wschodnim niczył w przygotowaniu pol- w Szczecinie. Służył też skich pododdziałów chemicz- w Kwaterze Dowództwa Re- nych do dyżurów w Siłach gionalnego NATO w Neapolu Odpowiedzi NATO. Pełnił oraz w Kwaterze NATO Sił służbę m.in. w 4 Pułku Che- Połączonych Centrum w Hei- micznym, Centralnym Ośrod- delbergu. Prezydent poinfor- ku Analizy Skażeń oraz mował również, że generał w Dowództwie Wojsk Lądo- będzie kandydował na szefa wych. PZ, PG

Lotnicze wsparcie

orozumienie o współpracy wojsk obrony terytorialnej Pz Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym podpisali dowódca WOT-u gen. dyw. Wiesław Kukuła i dyrektor LPR-u prof. Robert Gałązkowski. Teraz żołnierze w trakcie działań służbowych będą mogli priorytetowo wezwać śmigłowiec po- gotowia. Jeśli któryś z terytorialsów ulegnie poważnemu wy- padkowi, szybko trafi pod opiekę wyspecjalizowanych medy- ków. Terytorialsi i ratownicy mają także organizować wspólne

ARCH. 7 ESKADRY DZIAŁAŃ SPECJALNYCH 7 ESKADRY ARCH. szkolenia i ćwiczenia. PZ, MKS

Suliga, prezes Fabryki Bro- ni „Łucznik”. Kontrakt, któ- rego wartość przekracza 177 mln zł, dotyczy dosta- Od 2017 roku polska armia wy 18 305 sztuk karabin-

FB ŁUCZNIK kupiła ponad ków. Mają one trafić do 50 tys. karabinków. żołnierzy wszystkich rodza- jów sił zbrojnych w ciągu najbliższych sześciu lat. Karabinek Grot jest używa- Umowa przewiduje dosta- ny w armii od 2017 roku. wę zmodyfikowanej wersji Początkowo otrzymali go karabinka, czyli A2. W po- tylko terytorialsi, a od 2019 równaniu do A1 została po- korzystają z nich także żoł- ną i intuicyjną obsługę. Od nostek jest już niemal prawiona ergonomia broni nierze jednostek operacyj- 2017 roku armia kupiła po- 37 tys. Pozostałe mają być i żywotność jej elementów nych. Użytkownicy chwalą nad 50 tys. karabinków, dostarczone do 2022 roku. konstrukcyjnych. broń m.in. za prostą, wygod- z czego w wyposażeniu jed- PZ, MKS

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 14 MELDUNEKTEMAT NUMERU / F-35

W 1920 r. Armia Czerwona ruszyła na podbój Europy. Na drodze stanęła Polska. Starły się dwa OGNIOWA BATALIA światy: komunistyczny totalitaryzm dów Nissan Navara model double i europejski ład. cab. Japońskie terenówki miały za- INNA W Bitwie Warszawskiej Polacy stąpić w jednostkach wojsk lądo- wych oraz wojskach obrony teryto- zwyciężyli i pokrzyżowali plany rialnej wysłużone honkery. bolszewickiej Rosji. W sierpniu 1920 MARKA Zgodnie z aneksem do polskiej brytyjski minister wojny Winston armii trafią nie nissany, lecz amery- Churchill powiedział: Terenowe fordy ranger XTL kańskie samochody Ford Ranger XTL. zastąpią wysłużone honkery. Zmiana marki pojazdów wynika Polska uratowała siebie z problemów z dostawą japońskich Widoczne własnym wysiłkiem i mam inisterstwo obrony podpisało terenówek, których produkcję ogra- nadzieję, że uratuje Europę Maneks do zawartej w marcu niczono z powodu pandemii. odznaczenie swoim przykładem. 2020 roku z konsorcjum spółek „W Hiszpanii została zamknięta fa- Glomex MS Polska oraz Glomex MS bryka, która jako jedyna produkowa- Baretki Orderu Krzyża umowy na dostawę 635 wozów ła na rynek europejski zamówiony Wojskowego na mundurze osobowo-terenowych. Kontrakt wart przez Wojsko Polskie model pojaz- polowym. 121 mln zł dotyczył dostawy samocho- du”, wyjaśnia MON. Z, KW godnie z nowym rozporządzeniem Zministra obrony narodowej kawale- 1920 rowie Orderu Krzyża Wojskowego oraz Fordy ranger Orderu Wojennego Virtuti Militari mo- znajdują się w wyposażeniu gą nosić baretki tych odznaczeń na blu- WOJNA ŚWIATÓW m.in. armii zach mundurów polowego i ćwiczebne- Irlandii i Francji. go oraz na kombinezonach ubiorów specjalnych. „Dzięki zmianie przepi- sów odznaczenie Orderu Krzyża Woj- ANDRZEJ KIŃSKI skowego będzie bardziej widoczne, Wystawa a przez to bardziej rozpoznawalne”, uważa gen. Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego WP i kawaler Or- prowadzonego w Wojskowym Centrum deru Krzyża Wojskowego. Otrzymał go GWIAZDA Kształcenia Medycznego w Łodzi. za dowodzenie podczas IV i V zmiany Program tego szkolenia obejmuje Polskiego Kontyngentu Wojskowego ŻYCIA m.in. udzielanie taktycznej pomocy w Afganistanie. Order jest nadawany rannemu na polu walki, a także zgłosze- żołnierzom, uczestnikom misji pokojo- esort obrony wprowadził Wojskową nie ewakuacji. Do tej pory każdy żoł- wych i stabilizacyjnych, za wybitne ROdznakę Ratownika Pola Walki.Bę- nierz, który ukończył kurs CLS, otrzy- czyny bojowe połączone z wyjątkową dą ją mogli otrzymać żołnierze, absol- mywał certyfikat i uzyskiwał tytuł ofiarnością i odwagą w czasie działań wenci kursu doskonalącego ratownika ratownika pola walki. Teraz dostanie bojowych na misji. Dotychczas przy- pola walki – Combat Lifesaver (CLS) także specjalną odznakę. PZ, PG znano go 173 żołnierzom. PZ, MS Szansa dla emerytów owództwo Komponentu Wojsk w zespole bojowym, nie mogą mieć specjalności. Chodzi przede wszystkim 12 sierpnia – 15 września 2020 wojnaswiatow1920.pl ipn.gov.pl DSpecjalnych rozpoczęło kampanię więcej niż 37 lat, na stanowiska za- o ratowników medycznych i lekarzy, Przystanek Historia, Centrum Edukacyjne IPN „Powrót do służby”, skierowaną bezpieczające mogą aplikować najwy- informatyków i łącznościowców, sape- przede wszystkim do byłych specjal- żej czterdziestolatkowie, a pracę rów, specjalistów zajmujących się obro- im. Janusza Kurtyki, ul. Marszałkowska 21/25, Warszawa sów, którzy od przynajmniej 12 mie- w sztabie dostaną ci, którzy nie prze- ną przed bronią masowego rażenia oraz sięcy są na emeryturze. Kandydaci kroczyli pięćdziesiątki. ochroną informacji niejawnych. Kandy- Patronat medialny: muszą być sprawni fizycznie, zmoty- Specjalsi do wstąpienia w swoje sze- daci spoza wojsk specjalnych będą mu-

wowani i dyspozycyjni. Żołnierze, regi zachęcają także byłych żołnierzy sieli przejść selekcję lub kwalifikację. Patronat Narodowy Prezydenta Rzeczypospolitej którzy będą ubiegać się o miejsce wojsk konwencjonalnych wybranych PZ, MKS Polskiej Andrzeja Dudy w Stulecie Odzyskania Niepodległości

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 15

W 1920 r. Armia Czerwona ruszyła na podbój Europy. Na drodze stanęła Polska. Starły się dwa światy: komunistyczny totalitaryzm i europejski ład.

W Bitwie Warszawskiej Polacy zwyciężyli i pokrzyżowali plany bolszewickiej Rosji. W sierpniu 1920 brytyjski minister wojny Winston Churchill powiedział:

Polska uratowała siebie własnym wysiłkiem i mam nadzieję, że uratuje Europę swoim przykładem. 1920 WOJNA ŚWIATÓW Wystawa

12 sierpnia – 15 września 2020 wojnaswiatow1920.pl ipn.gov.pl Przystanek Historia, Centrum Edukacyjne IPN im. Janusza Kurtyki, ul. Marszałkowska 21/25, Warszawa

Patronat medialny:

Patronat Narodowy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy w Stulecie Odzyskania Niepodległości

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 16 ARMIA / WOJNA TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA CENTRALNE ARCHIWUM WOJSKOWE CENTRALNE ARCHIWUM

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 17

Gen. Józef Haller był doskonałym organizatorem. W podle- głych mu oddziałach potrafił stworzyć dobrą atmosferę, rozbudzić w żołnierzach zapał i bojowego ducha. Na zdjęciu: linia obrony na przedmieściach Warszawy

WŚCIEKŁY GALOP SIERPNIOWY Uporządkować odwrót, odskoczyć od nieprzyjaciela i zreorganizować własne oddziały, po czym wstrzymać marsz Armii Czerwonej na przedpolach stolicy i wyprowadzić cios z południowego skrzydła – powodzenie tego planu graniczyło z cudem. Cud to jednak nie jest dobre określenie tego, co wydarzyło się w połowie sierpnia 1920 roku pod Warszawą.

ŁUKASZ ZALESIŃSKI

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 18 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

1920 roku 14 sierpnia wypadał dzona przez Siemiona Budionnego 1 Armia w sobotę. Warszawa daleka była Konna przełamała front na Ukrainie. Polacy zna- jednak od nastroju weekendowej leźli się w odwrocie, a bolszewicy wkrótce pode- beztroski. Kilkadziesiąt godzin szli aż pod Lwów. W początkach lipca z kolei wcześniej Armia Czerwona roz- Armia Czerwona ruszyła do kontruderzenia na poczęła decydujący szturm na Białorusi. „Nadszedł czas rozrachunku. Armia miasto. Bolszewicy właśnie zagar- Czerwonego Sztandaru oraz armia drapieżnego nęli Radzymin. Los stolicy wisiał Białego Orła stanęły naprzeciw siebie przed bo- na włosku. Tego dnia na łamach jem na śmierć i życie. Przez trupa Białej Polski dziennika „Rzeczpospolita” ukazał się artykuł prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na Stanisława Strońskiego „O cud Wisły”. Związany naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i po- z endecją publicysta pisał: „I gdy w jutrzejszą nie- kój masom pracującym. Na zachód!”, tak zagrze- Wdzielę zbiorą się miliony ludności polskiej w ko- wał swoje oddziały do boju dowódca Frontu Za- ściołach i kościółkach naszych, ze wszystkich serc chodniego, Michaił Tuchaczewski. popłynie modlitwa: Przed Twe ołtarze zanosim bła- Bolszewicy kroczyli od zwycięstwa do zwy- ganie, Ojczyznę, Wolność, zachowaj nam Panie”. cięstwa, pozostawiając za sobą spaloną ziemię, To wtedy padło po raz pierwszy sformułowanie pomordowanych jeńców i cywilów. Polski rząd „Cud nad Wisłą”. Wkrótce już na stałe miało wejść próbował szukać ratunku na Zachodzie. Premier do politycznego dyskursu. Trochę przyczynił się do Władysław Grabski pojechał na konferencję do tego Kościół katolicki, przypominając, że odparcie Spa, by rozmawiać ze swoim brytyjskim odpo- bolszewików spod Warszawy zbiegło się ze świę- wiednikiem Davidem Lloydem George’em. Ten tem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. zgodził się na dostawy broni i pośrednictwo Przede wszystkim jednak o cudzie mówili politycz- w rokowaniach z komunistami. W zamian jed- ni przeciwnicy Józefa Piłsudskiego. Chwytliwe ha- nak Warszawa musiała przyjąć trudne do zaak- sło miało pomóc w zdeprecjonowaniu jego zasług. ceptowania warunki, m.in. wycofać swoje woj- Zatem cud czy może efekt chłodnej strategicznej ska za linię Curzona (linia demarkacyjna, której kalkulacji? „A może i jedno, i drugie?”, uśmiecha nazwa pochodzi od nazwiska ówczesnego bry- się prof. Janusz Odziemkowski, historyk i znawca tyjskiego ministra spraw zagranicznych; jej dziejów wojny polsko-bolszewickiej. „Owo sfor- przebieg pokrywał się z obecną wschodnią gra- mułowanie można lubić lub nie. W polskiej tradycji nicą Polski). Sprawa szybko jednak stała się nie- osadziło się ono jednak już na tyle mocno, że wy- aktualna. Propozycje Zachodu jednym gestem pada je chyba po prostu zaakceptować. Warto przy odrzucił bowiem Włodzimierz Lenin. „Chcą tym pamiętać o jednym – na wojnie czasami trzeba nam wydrzeć z rąk zwycięstwo za pomocą oszu- absolutnie postawić wszystko na jedną kartę. Kto kańczych obietnic”, nie krył oburzenia w tele- nie jest gotowy na podjęcie takiego ryzyka, po pro- gramie do Józefa Stalina. I trzeba przyznać, że stu nie wygrywa”, podkreśla prof. Odziemkowski.. pewność siebie, którą demonstrował, miała so- Inny ekspert, prof. Wiesław Wysocki, dodaje: lidne podstawy. Piłsudski łudził się jeszcze „Wojna przeciwko bolszewikom bardzo szybko ob- wówczas, że Polacy zdołają wstrzymać marsz Prof. WIESŁAW rosła legendą. Pojawiły się na przykład relacje ro- Armii Czerwonej na linii Bugu i wyprowadzić WYSOCKI: „Gdyby syjskich jeńców, według których ukazała się Matka skuteczny kontratak, ale kiedy 1 sierpnia padł English version: polska-zbrojna.pl English version: Polakom nie udało Boska i zabroniła strzelać. Na polu bitwy to jednak Brześć, plany te trzeba było schować do szufla- się powstrzymać bolszewickiego mar- nie Pan Bóg wkłada mundur i walczy...”. dy. Tego samego dnia w Białymstoku objawił szu na przedpolach się Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski, miasta, dowodzone PO TRUPIE DO CELU na którego czele stanął Feliks Dzierżyński. Ko- przez Piłsudskiego natarcie trafiłoby Latem 1920 roku sytuacja Rzeczypospolitej muniści powoli sposobili się do przejęcia wła- w próżnię”. wydawała się beznadziejna. W czerwcu dowo- dzy w podbitym kraju.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 19

Gen. Władysław Sikorski ze sztabem 5 Armii podczas Bitwy Warszawskiej LATEM 1920 ROKU

SYTUACJA RZECZY- WOJSKOWE CENTRALNE ARCHIWUM POSPOLITEJ WYDA- WAŁA SIĘ BEZNA- DZIEJNA. W CZERW- Polacy musieli zagrać o wszystko. gen. Józefowi Hallerowi. Wybór był „Piłsudski nakazał polskim oddziałom CU DOWODZONA nieprzypadkowy. „W początkach 1920 odskoczyć od przeciwnika, cofnąć się PRZEZ SIEMIONA roku Haller odpowiadał za przejmowa- za linię Wisły, przegrupować i przygo- nie od Niemców Pomorza. Potem zna- tować do decydującego starcia. Dla BUDIONNEGO lazł się w odstawce. Za powierzeniem wycieńczonych walką żołnierzy był to 1 ARMIA KONNA mu nowej funkcji mocno optowali jed- manewr niezwykle trudny, ale tylko on nak Francuzi”, tłumaczy dr Rafał dawał nadzieję na ocalenie państwa”, PRZEŁAMAŁA FRONT Sierchuła, historyk z poznańskiego od- podkreśla prof. Wysocki. W podob- NA UKRAINIE. POLACY działu Instytutu Pamięci Narodowej, nym tonie wypowiada się prof. Od- współautor biografii generała. Najbliż- ziemkowski. „Gdyby plan się nie po- ZNALEŹLI SIĘ W OD- si sojusznicy Polski pamiętali go wów- wiódł, wojna byłaby przegrana. Po WROCIE, A BOLSZEWI- czas jako dowódcę sformowanej nad upadku Warszawy Piłsudski mógłby ją Sekwaną Błękitnej Armii. „Haller był jeszcze trochę przeciągnąć, ale już na CY WKRÓTCE PODE- doskonałym organizatorem. W podle- pewno nie rozstrzygnąłby jej na swoją SZLI AŻ POD LWÓW gających sobie oddziałach potrafił korzyść”. W pierwszych dniach sierp- stworzyć dobrą atmosferę, rozbudzić nia na przedpolach polskiej stolicy masy wojska stanęły na- w swoich żołnierzach zapał i bojowego ducha”, podkreśla przeciw siebie, by za chwilę rzucić się w wir zażartej bitwy prof. Wysocki. W ciągu kilku tygodni do nowo formowa- o każdą piędź ziemi. nych oddziałów zgłosiło się blisko 80 tys. ochotników. I choć brakowało czasu na szkolenie, część z nich zdołała WSZYSCY DO BRONI! wypełnić luki w poturbowanej przez bolszewików regular- Polacy w przededniu decydującego starcia robili wszyst- nej armii. Inni zostali odesłani na tyły i do oddziałów po- ko, by zwiększyć liczebność swoich wojsk. 8 lipca minister mocniczych. spraw wojskowych gen. Kazimierz Sosnkowski wydał roz- Do boju o Warszawę polskie dowództwo rzuciło ponad kaz tworzenia Armii Ochotniczej. Misja została powierzona 180 tys. żołnierzy. „Mieliśmy na przykład trochę czołgów

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 20 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

JÓZEF PIŁSUDSKI DOWODZIŁ SWOIMI WOJSKAMI NA LINII FRONTU, A MICHAIŁ TUCHACZEWSKI MIAŁ SZTAB SETKI KILOMETRÓW DALEJ – W MIŃSKU

i samolotów. Zwłaszcza obecność tych drugich On sam argumentował, że usuwając się w cień, za- była na froncie zauważalna. Tak przynajmniej wy- gwarantuje Polsce pomoc Zachodu. Jego przeciw- nika z rosyjskich pamiętników. Faktycznie jednak nicy rozgłaszali jednak potem, że był to efekt zała- lotnictwo czy formacje pancerne nie odegrały mania nerwowego. Tak czy inaczej – dymisja nie w starciu znaczącej roli. Sprzętu było po prostu została przez premiera przyjęta, a sam Piłsudski zbyt mało”, zaznacza prof. Odziemkowski. Siły pojawił się nad Wieprzem, by realizować wytyczo- bolszewickie były zbliżone. ny wcześniej plan. Z korespondencji wynika też, Prof. JANUSZ że nadal dowodził całą operacją. ODZIEMKOWSKI: ZDERZENIE FRONTÓW Armia Czerwona z kolei została podzielona na „Na wojnie czasami Polskie wojska zostały podzielone na trzy czę- dwa fronty. Południowo-Zachodni, dowodzony trzeba absolutnie postawić wszystko ści. Frontem Północnym dowodził gen. Józef przez Aleksandra Jegorowa z Józefem Stalinem na jedną kartę. Haller, któremu podlegały armie generałów w roli komisarza politycznego, walczył w okoli- Kto nie jest gotowy Władysława Sikorskiego, Franciszka Latinika cach Lwowa. W jego skład wchodziła m.in. na podjęcie takiego ryzyka, po prostu i Bolesława Roi. Za Front Środkowy odpowiadał 1 Armia Konna. Na Warszawę sunęli żołnierze nie wygrywa”. gen. Edward Rydz-Śmigły. Do dyspozycji miał Frontu Zachodniego pod komendą Michaiła armie gen. Leonarda Skierskiego i gen. Zygmunta Tuchaczewskiego i komisarza politycznego Zielińskiego. Wreszcie Frontem Południowym Ivara Smilgi, zgrupowani w czterech armiach, kierował gen. Wacław Iwaszkiewicz-Rudoszański, 3 Korpusie Kawalerii Gaj-Chana oraz Grupie pod którego komendę zostały oddelegowane ar- Mozyrskiej Tichona Chwiesina. Tuchaczewski za- mia gen. Władysława Jędrzejewskiego i Armia mierzał część oddziałów rzucić bezpośrednio na Ukraińskiej Republiki Ludowej. Ta część wojsk Warszawę, a część skierować na północ z zadaniem ostatecznie w bitwie udziału nie wzięła. Dodat- przeprawienia się przez Wisłę, obejścia miasta i za- kowo w rejonie rzeki Wieprz, na południe od atakowania go od zachodu. „W ten sposób chciał Warszawy, zostały utworzone dwie grupy, które powtórzyć manewr, który podczas powstania listo- miały wyprowadzić kontruderzenie. Nimi z kolei padowego wykonał carski feldmarszałek Iwan dowodził osobiście marszałek Piłsudski. Paskiewicz”, tłumaczy prof. Wysocki. W myśl za- Ogólny plan bitwy został dopracowany w nocy łożeń dowództwa Armii Czerwonej Front Zachod- z 5 na 6 sierpnia. W skrócie zakładał on, że siły ni miał zostać wzmocniony przez część wojsk po- zgromadzone na przedpolach Warszawy wstrzy- zostających pod rozkazami Jegorowa. Faktycznie mają rosyjskie uderzenie, oddziały znad Wieprza nigdy do tego nie doszło. zaś uderzą w najsłabsze południowe skrzydło na- cierającej Armii Czerwonej. W prace nad kon- OBUDZIĆ DUCHA WALKI cepcją zaangażowani byli przede wszystkim nie- Natarcie rozpoczęło się 13 sierpnia. Wczesnym dawno mianowany szef Sztabu Generalnego rankiem bolszewickie oddziały wchodzące gen. Tadeusz Rozwadowski oraz sam Piłsudski. w skład 3 i 16 Armii zaatakowały Radzymin. Mia- 6 sierpnia generał wydał rozkaz rozpoczęcia sto upadło, a broniąca go 11 Dywizja Piechoty operacji, ale dwa dni później go zmodyfikował. znalazła się w rozsypce. „Haller się przeraził. Nie W myśl rozkazu specjalnego nr 10 000 operują- uważał utraty Radzymina za lokalne niepowodze- ca na północy armia gen. Sikorskiego otrzymała nie. Nie czekając na potwierdzenie, uznał, że cię- dodatkowe zadania. Miała ona nie tylko się bronić, żar sowieckiego uderzenia zagraża Warszawie. lecz także uderzyć w bolszewików nad Wkrą. Razem z Rozwadowskim zaczął słać na wszystkie Tymczasem 12 sierpnia dymisję ze stanowiska na- strony telegramy o pomoc”, pisze prof. Norman czelnego wodza nieoczekiwanie złożył Piłsudski. Davies w książce „Orzeł biały. Czerwona gwiaz-

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 21

da”. Ostatecznie po kilkudniowych ciężkich walkach Armię cy poznali plan ataku na Warszawę. Z drugiej strony również Czerwoną udało się odeprzeć. W zmaganiach o Radzymin mieliśmy sporo szczęścia. 13 sierpnia pod Brześciem przy za- wzięły udział m.in. polskie czołgi. Morderczy bój toczył się bitym mjr. Wacławie Drohojowskim bolszewicy znaleźli roz- też pod Ossowem. I tam również górą okazali się Polacy. kaz bojowy z mapą. Dowódcy Armii Czerwonej nie uwierzyli Tymczasem początkowe sukcesy bolszewików na przed- jednak, że polski plan rozstrzygnięcia bitwy przedstawia się mościu warszawskim skłoniły polskie dowództwo do ko- właśnie w ten sposób”, przypomina prof. Wysocki. rekty planów. Wcześniej niż zakładano, do działań zaczep- Nie był to jedyny błąd komunistów. „Przede wszystkim Ar- nych trzeba było skierować 5 Armię gen. Sikorskiego. Mia- mia Czerwona zbytnio rozproszyła swoje siły. Tuchaczewski ła ona uderzyć na prawe skrzydło wojsk Tuchaczewskiego. nie otrzymał wsparcia od Jegorowa. W korespondencji Sikorski nie miał łatwego zadania. „Piąta armia, jako twór Stalina z Leninem przewija się wątek posłania bolszewickich ostatnich dni, nie posiadała tradycji bojowej […]. W tej oddziałów spod Lwowa na południe: na Węgry, Czechosło- chorej gromadzie ludzkiej trzeba było wskrzesić zamierają- wację i Austrię. Musiał uznać, że Polska jest już właściwie cą duszę, trzeba ją było uleczyć i uczynić z powrotem zdol- podbita”, zaznacza prof. Odziemkowski. Na tym jednak nie ną do czynu i walki. Trzeba było obudzić wśród żołnierzy koniec. „Tuchaczewski zlekceważył zagrożenie, które mogło poczucie pewności i wiarę w zwycięskie zakończenie roz- przyjść od południa. To skrzydło jego frontu było wyjątkowo poczynającej się bitwy, pomimo liczebnej przewagi prze- słabe. I wreszcie rzecz kolejna: Piłsudski dowodził swoimi ciwnika”, wspominał po latach generał. wojskami na linii frontu, on sam miał natomiast sztab setki 5 Armia przekroczyła Wkrę i rzuciła się na bolszewików. kilometrów dalej – w Mińsku. To znacząco utrudniało łącz- W Ciechanowie polscy ułani przejęli radiostację rosyjskiej ność z wojskami. Zanim płynące od żołnierzy informacje zo- 4 Armii, na kilkadziesiąt godzin pozbawiając ją łączności stały odczytane, przeanalizowane, a rozkazy zaszyfrowane z dowództwem frontu. Efekt? Tuchaczewski nie był w sta- i posłane w przeciwną stronę, upływało sporo czasu. A prze- nie dotrzeć do niej z rozkazem, by uderzyła na skrzydło od- cież sytuacja pod Warszawą była bardzo dynamiczna”, pod- działów Sikorskiego. 4 Armia kontynuowała marsz w kie- kreśla prof. Odziemkowski. runku Wisły, a jej odwrót okazał się spóźniony. 5 Armia zdołała też zdobyć Nasielsk. ZWYCIĘSTWO POLSKICH GENERAŁÓW Jednocześnie 16 sierpnia o świcie Piłsudski rozpoczął kontr- Bitwa Warszawska nie tylko ocaliła młodą polską państwo- uderzenie znad Wieprza, rozbijając Grupę Mozyrską Chwiesi- wość, ale też zahamowała marsz bolszewików na zachód Eu- na i południowe skrzydło 16 Armii Nikołaja Sołłohuba. Polacy ropy. „Polska wojna była najważniejszym punktem zwrotnym wyszli na tyły nieprzyjaciela. Losy bitwy zostały praktycznie nie tylko w polityce sowieckiej Rosji, ale także w polityce rozstrzygnięte, tym bardziej że bolszewikom nie udało się światowej. Wszystko tam, w Europie było do wzięcia, lecz obejść Warszawy i zaatakować jej od zachodu. Po dramatycz- Piłsudski i jego Polacy spowodowali gigantyczną, niesłycha- nych bojach korpus Gaj-Chana został wyparty spod Płocka. ną klęskę sprawy światowej rewolucji”, przyznawał Lenin. Armia Czerwona rzuciła się do panicznej ucieczki, a polskie Edgar Vincent D’Abernon, brytyjski ambasador w Berli- grupy pościgowe deptały im po piętach. „Nie marnego kontre- nie oraz członek międzynarodowej misji dyplomatycznej, dansa, lecz wściekłego galopa rżnęła muzyka wojny! Nie dzień która latem 1920 roku została wysłana do Polski, wręcz zali- z dniem się rozmijał, lecz godzina z godziną! Kalejdoskop czył Bitwę Warszawską do najważniejszych starć w dziejach w takt wściekłego galopa nakręcony, nie pozwalał nikomu świata. „Gdyby bitwa pod Warszawą zakończyła się zwycię- z dowodzących po stronie sowieckiej zatrzymać się na żadnej stwem bolszewików, nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach z tańczonych figur. Pękały one w jednej chwili, podsuwając Europy. Nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, że pod przerażone oczy całkiem nowe postacie i nowe sytuacje, wraz z upadkiem Warszawy, środkowa Europa stanęłaby które przerastały całkowicie wszelkie przypuszczenia i czynio- otworem dla propagandy komunistycznej i sowieckiej inwa- ne plany i zamiary”, wspominał Józef Piłsudski. zji”, stwierdził. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Francuski gen. Maxime Weygand, który podczas wojny SERIA BŁĘDÓW doradzał polskiemu sztabowi, nie miał wątpliwości: „To Wojna trwała jeszcze przez kilka miesięcy, ale od połowy zwycięstwo, które jest powodem wielkiego święta w War- sierpnia to Polacy dyktowali w niej warunki. „W Bitwie War- szawie, jest zwycięstwem polskim. Operacje wojskowe zo- szawskiej trudno wskazać jeden przełomowy moment”, ocenia stały wykonane przez generałów polskich, podług polskie- prof. Wysocki. „Oczywiście ogromne znaczenie miało kontr- go planu operacyjnego. To bohaterski naród polski sam sie- uderzenie znad Wieprza. Trzeba jednak pamiętać, że gdyby bie uratował”. Polakom nie udało się powstrzymać bolszewickiego marszu na przedpolach miasta, dowodzone przez Piłsudskiego natarcie Korzystałem z książek Normana Daviesa, „Orzeł biały. Czerwona trafiłoby w próżnię”, dodaje. Historyk podkreśla też rolę armii gwiazda”, Kraków 2006, Andrzeja Nowaka, „Ojczyzna Ocalona. Sikorskiego, na co tuż po bitwie zwracał uwagę sam Wojna sowiecko-polska 1919-1920”, Kraków 2012, Janusza Tuchaczewski, a także trudne do przecenienia zasługi polskie- Odziemkowskiego, „Leksykon wojny polsko-rosyjskiej 1919-1920”, go wywiadu. „Złamanie rosyjskich szyfrów sprawiło, że Pola- Warszawa 2004

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 22 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

PIŁSUDSKI UWAŻAŁ, ŻE WSZYSTKIE SŁUŻĄCE W WOJSKU POLSKIM NARODOWOŚCI MAJĄ BYĆ TRAKTOWANE JED- NAKOWO, NIEZALEŻNIE OD WYZNANIA

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 23

Wolność jak świętość Z Normanem Daviesem o ryzykownym zagraniu Józefa Piłsudskiego i wyciąganiu wniosków ze zwycięstwa w 1920 roku rozmawia Piotr Korczyński.

ud wojny polsko-bolszewickiej. Takie- trzymał atak Armii Czerwonej na północ od War- go określenia używa pan w książce szawy, nad Wkrą. „Orzeł biały, czerwona gwiazda”, żeby opisać zagranie taktyczne Józefa Czy zgodzi się pan ze zdaniem, że wojna polsko- CPiłsudskiego. Jak pan podkreśla, w sierpniu -bolszewicka była pierwszym konfliktem, 1920 roku najistotniejsze było to, że podjął on w którym na taką skalę wzięła udział polska ogromne ryzyko przegrupowania całego swego wieś, a na froncie zmagały się ze sobą w prze- wojska w jednym tygodniu. Na czym polegał ważającej masie dwie chłopskie armie? Czy ten cud? chłopów do Wojska Polskiego przyciągnęła je- Analizując Bitwę Warszawską, nie zawsze bie- dynie obietnica reformy rolnej? rze się pod uwagę to, że Piłsudski nie znał do Reforma rolna to istotny element decydujący końca planów bolszewickich. Polscy historycy za o postawie polskich chłopów, ale na pewno nie pewnik przyjęli tezę, że Michaił Tuchaczewski był on jedyny i podstawowy. Odwołam się tutaj do chciał zdobyć Warszawę. Ja jestem przekonany, doświadczeń rodzinnych. Mój teść, Marian że miał inny cel. Mianowicie jego priorytetem Zieliński, wywodził się z chłopskiej rodziny był marsz do granicy Niemiec, by tam rozpalić mieszkającej pod Tarnowem. Jego ojciec w cza- płomień rewolucji. Na polską stolicę skierował sach c.k. monarchii był dyrektorem wiejskiej tylko dwie armie, a trzy rzucił na północ od niej, szkoły i zamiast pensji otrzymał od władz au- w kierunku Berlina. To, co zrobił Piłsudski, wią- striackich przydział ziemi. Mój teść jako młody zało się z wielkim ryzykiem, ale zarazem było chłopak pracował w tym gospodarstwie i równo- genialnym posunięciem. Postawił wszystko na cześnie studiował. W 1920 roku miał 16 lat i był jedną kartę, czyli na odcięcie pod Warszawą i na uczniem gimnazjum w Tarnowie. Proszę sobie północ od niej sowieckich kolumn od ich zaple- wyobrazić, że cała jego klasa pieszo poszła do cza i linii komunikacyjnych z Rosją. Udało mu Warszawy, by na ochotnika wstąpić do wojska się, ale przez cały tydzień żył w strasznej niepew- i walczyć w obronie kraju. W punkcie ności, zanim okazało się, że ofensywa znad Wie- rekrutacyjnym teść, podobnie jak jego koledzy, prza osiągnęła zamierzony cel. Przegrupowanie skłamał, że ma 18 lat, i został przyjęty. O wojsku wojska – w sytuacji gdy nieprzyjaciel był górą – nie miał bladego pojęcia i właściwie bez prze- English version: polska-zbrojna.pl English version: do jednej operacji, która miała przesądzić o wy- szkolenia poszedł od razu na front. Jego podsta- niku całej batalii, było majstersztykiem rzadko wowym atutem był patriotyzm. spotykanym w historii. Jeśli miałbym wskazać Bolszewicy byli przekonani, że jak wkroczą do drugą po Marszałku postać, która wtedy przyczy- Polski, to nie będzie prawie żadnych walk, że cały niła się do zwycięstwa, byłby to gen. Władysław proletariat polski przejdzie od razu na ich stronę.

ZBIGNIEW FURMAN/REPORTER/EAST NEWS ZBIGNIEW FURMAN/REPORTER/EAST Sikorski, wówczas dowódca 5 Armii. To on za - Stało się dokładnie odwrotnie. Rekrutów do

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 24 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

PRZEGRUPOWANIE WOJSKA – W SYTUACJI Armii Czerwonej nie było prawie wcale, za to w szeregi Wojska Polskiego wstępowano latem GDY NIEPRZYJACIEL BYŁ 1920 roku powszechnie. I to nie byli tylko chłopi czy robotnicy, ale i żydzi. Bolszewicy szczególnie liczyli na to, że zdołają przeciągnąć tę społecz- GÓRĄ – DO JEDNEJ OPE- ność na swoją stronę i srodze się zawiedli. Nie do- cenili patriotyzmu w kraju, który dopiero co od- RACJI, KTÓRA MIAŁA zyskał niepodległość. PRZESĄDZIĆ O WYNIKU Dla chłopów niebagatelną rolę odgrywał fakt, że premierem był ich człowiek, Wincenty CAŁEJ BATALII, BYŁO Witos. Niewątpliwie. Podkreślano wówczas na każ- dym kroku, że premierem Polski jest chłop bez MAJSTERSZTYKIEM krawata. Co ciekawe, w lipcu 1920 roku, a więc w krytycznym miesiącu poprzedzającym Bitwę RZADKO SPOTYKANYM Warszawską, Witos opuścił swych ministrów i pojechał na żniwa do swych Wierzchosławic! W HISTORII Nawet wojna nie mogła zmienić jego chłopskich priorytetów.

W wojnie polsko-bolszewickiej, wybitnie ma- tylko, że francuski sztab generalny go nie słuchał. newrowej, na większą skalę wykorzystywano Dopiero w 1940 roku okazało się, jak wiele miał ofensywnie lotnictwo i broń pancerną. Dlacze- racji. Dywizja pancerna, którą zorganizował i do- go marszałek Edward Rydz-Śmigły i inni do- wodził według swoich teorii, okazała się jedyną wódcy zapomnieli o tych doświadczeniach we francuską formacją, która potrafiła skutecznie wrześniu 1939 roku? oprzeć się Niemcom. Nie powiedziałbym, że zapomnieli. Wspomnia- ny już gen. Sikorski napisał w 1934 roku książkę Trudno nie zapytać w tym miejscu o marszałka „Przyszła wojna”, w której przewidział, jakie zna- Maxime’a Weyganda, który na Zachodzie miał czenie w kolejnym konflikcie światowym będą wręcz opinię architekta polskiego zwycięstwa miały broń pancerna i lotnictwo. W Polsce pro- z 1920 roku. Wydarzenia z 1920 roku miały blemem nie był więc brak świadomości, lecz Zupełnie niesłusznie. Weygand w 1920 roku nie znaczny wpływ na po- ograniczenia gospodarcze. Zarówno Niemcy, jak odegrał prawie żadnej roli. Piłsudski prosił Fran- stępowanie Sowie- i Związek Sowiecki mieli pod tym względem cuzów o żołnierzy, a oni przysłali mu jednego tów wobec Polski w czasie II wojny o wiele większe możliwości. Tutaj też zadziałała marszałka. Na przywitanie Weygand usłyszał od światowej. reguła wyciągania wniosków z klęski. Niemcy po polskiego Naczelnego Wodza pytanie: „Gdzie są I wojnie światowej nie załamali się, lecz zaczęli wasze dywizje?”. Piłsudski później wykluczył przygotowywać się do kolejnego konfliktu tak, by Weyganda z narad swego sztabu. Jego rola w tej uniknąć błędów z poprzedniego. To samo można wojnie była więc marginalna. Oczywiście, gdy powiedzieć o Sowietach. Ta strona zaś, która woj- wrócił do Francji, obwołano go bohaterem i zwy- nę wygrywa, ma poczucie sukcesu. Jest mniej cięzcą tej wojny. Trzeba jednak przyznać, że mar- skłonna do zmian, skoro jej metody okazały się szałek osobiście dystansował się od tych opinii skuteczne. Tak było w wypadku Francji i Wielkiej i nie przypisywał sobie cudzych zasług. Z kolei Brytanii po 1918 roku. ówczesny rząd francuski na potrzeby bieżącej poli- tyki stworzył mit, że Weygand wygrał wojnę z bol- Choć tutaj można wskazać jeden wyjątek – szewikami w Polsce. gen. Charles’a de Gaulle’a, który w 1920 roku walczył w szeregach polskiego wojska. Mit, który także w Polsce został podchwycony Tak, de Gaulle, podobnie jak Sikorski, przewi- przez niektórych przeciwników marszałka dział, jak będzie wyglądać przyszła wojna. Tyle Piłsudskiego…

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 25

No cóż, Narodowa Demokracja z Romanem Dmowskim Dość krytycznie wyraził się pan w swojej książce o posta- na czele chwytała się każdego sposobu, by zdyskredytować wie ówczesnego rządu brytyjskiego wobec walczącej Marszałka. Wszak określenie „Cud nad Wisłą” miało po- z bolszewikami Polski. Delikatnie mówiąc, zareagował on czątkowo pejoratywny wydźwięk, ukuty właśnie przez naro- dość chłodno. Z czego to wynikało? dowców. Jak mówili, zdarzył się prawdziwy cud, że armia Wielka Brytania była wtedy największym imperium polska dowodzona przez „wojskowego dyletanta” zwycięży- światowym. Nie miała żadnego zrozumienia dla dążeń ła w tym starciu. Tutaj cały czas miały znaczenie różnice wolnościowych mniejszych narodów. Mówiąc inaczej, ideowe między obozami Piłsudskiego i Dmowskiego, które w swej imperialnej solidarności była po stronie Rosji. po wojnie 1920 roku wcale nie zniknęły. Marszałek był zwo- W Londynie liczono na to, że wcześniej czy później bol- lennikiem państwa wielonarodowego, na modłę Rzeczypo- szewizm upadnie, a Rosja wróci do swej mocarstwowej spolitej Obojga Narodów, Dmowskiemu marzyło się państwo pozycji i będzie po staremu dominować w Europie etnicznie homogeniczne. Wschodniej, a co się z tym wiąże – będzie można robić Co warto podkreślić, Piłsudski, podobnie zresztą jak z nią interesy. Należy też pamiętać, że rząd brytyjski sam później gen. Władysław Anders, uważał że wszystkie słu- wówczas miał u siebie problem z małym, niepokornym, żące w Wojsku Polskim narodowości mają być traktowane katolickim narodem. Chodzi oczywiście o Irlandczyków. jednakowo, niezależnie od wyznania: Polacy, Białorusini, Polacy byli postrzegani w Londynie właśnie tak jak Żydzi czy Ukraińcy mieli mieć zapewnioną taką samą dro- Irlandczycy – niepokorni wichrzyciele, którzy tylko czeka- gę awansu. Wojsko miało więc spełniać rolę integracyjną ją na okazję, by wywołać powstanie. To co dla Polaków i państwotwórczą. To nie mogło podobać się Dmowskiemu. i Irlandczyków było świętością, czyli niepodległość, dla Stąd też brały się różne interpretacje wojny polsko- imperialistów było plagą – zarówno tych brytyjskich, jak -bolszewickiej. i rosyjskich. Dla Wielkiej Brytanii upadek Imperium Rosyjskiego był wstrząsem i klęską. Polska była przez nią Spotkałem się z opinią, że może lepiej by było, gdyby tolerowana tylko dlatego, że w Rosji władzę przejęli bol- Armia Czerwona nie została zatrzymana u bram War- szewicy, których rządy uważano za przejściowe. szawy w 1920 roku. Jeśli nawet napoiłaby swe konie w Sekwanie, to i tak Zachód poradziłby sobie z nią i ucy- Jak pan ocenia efekty zwycięstwa Polaków w 1920 roku? wilizowałby sowiecki komunizm. Być może też dzięki te- Z pewnością zahamowało ono ekspansję komunizmu mu w Niemczech nigdy nie doszedłby do władzy Adolf w Europie na 20 lat. Niestety – nie więcej. Ale to był niewąt- Hitler. Co pan myśli o takiej hipotezie? pliwy sukces. Stalin miał traumę po tej klęsce i pałał za nią Na Zachodzie nadal niewiele się nienawiścią do Polski. Wziął odwet wie o tej wojnie. Europa Zachodnia w 1940 roku, dając rozkaz wymordo- w ogóle nie jest czuła na wydarzenia WIZYTÓWKA wania polskich oficerów w Katyniu. rozgrywające się za jej strefą. Myślę, Tutaj znowu mogę odwołać się do do- że szanse, aby Tuchaczewski zdobył PROF. świadczeń rodzinnych. Dziadek mojej Berlin, nie mówiąc już o Paryżu, były żony, pułkownik Wojska Polskiego, po prawie zerowe. Tak jak nie był w sta- NORMAN DAVIES odzyskaniu przez Polskę niepodległo- nie pokonać Polaków, tak też nie zwy- est brytyjsko-polskim historykiem ści współtworzył Żandarmerię Wojsko- ciężyłby Niemców. Oczywiście Jangielsko-walijskiego pochodzenia, wą, a w czasie wojny polsko-bolsze- w 1920 roku istniały w Niemczech si- emerytem profesorem Uniwersytetu wickiej kierował obozami dla jeńców ły wypatrujące przybycia Armii Czer- Londyńskiego, członkiem Polskiej Aka- sowieckich. W Związku Sowieckim wonej, ale to była mniejszość, z którą demii Umiejętności i Akademii Brytyj- był więc wrogiem numer jeden. niemiecka prawica poradziła sobie bez skiej. Autorem prac dotyczących histo- W 1940 roku już nie żył, ale NKWD większych problemów. rii Europy, Polski i Wysp Brytyjskich, [Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrz- kawalerem Orderu Orła Białego. Na te- nych ZSRR] poszukiwało jego dzieci, Niemcy jednak bardzo liczyli na pol- mat historii Polski opublikował m.in. m.in. mojej teściowej. Przed aresztowa- ską klęskę, by rozstrzygnąć na swoją „Boże igrzysko. Historia Polski”, „Orzeł niem uratował ją rosyjski oficer, który korzyść chociażby konflikt o Śląsk. biały, czerwona gwiazda”, „Serce Euro- nie wpuścił enkawudzistów do jej do- To prawda. Niemcy po wielkiej woj- py”, „Mikrokosmos”, „Powstanie ’44” mu. Reasumując, wydarzenia z 1920 nie chwytali się każdej szansy, by od- i „Szlak nadziei. Armia Andersa. Marsz roku miały znaczy wpływ na postępo- mienić swój niekorzystny los i klęska przez trzy kontynenty”. wanie Sowietów wobec Polski w czasie Polski byłaby im na rękę. II wojny światowej.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 26 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

Niezachwiana wiara w zwycięstwo

MACIEJ NOWAK-KREYER Wojna z bolszewikami stała się obiektem zainteresowania przeciętnego obywatela dopiero latem 1920 roku, gdy front już zbliżał się do Warszawy.

la nas, którzy po apokalipsie II wojny światowej kon- że w konflikt zazwyczaj nie angażowano bezpośrednio głębo- flikt zbrojny postrzegają jako zbiorowe cierpienie na- kich tyłów, a wiadomości z frontu docierały do społeczeństwa rodu, zaskakujący może się wydawać dystans Pola- głównie za pośrednictwem codziennej prasy, czyli były opóź- ków do wydarzeń frontowych z 1920 roku – jakby nione i odpowiednio przefiltrowane. Trudno się więc dziwić, Dwojna z bolszewikami nie zaprzątała wtedy uwagi przeciętnego że wojna z bolszewikami stała się obiektem zainteresowania Kowalskiego. Po pierwsze, na ziemiach polskich od 1914 roku przeciętnego obywatela dopiero latem 1920 roku, kiedy front nieprzerwanie toczyły się walki, zatem stan wojny stał się dla już zbliżał się do Warszawy. Wcześniej właściwie tylko raz Polaków normą. Po drugie, ówczesne środki rażenia sprawiały, wywołała wielkie emocje – gdy polskie wojsko zajęło Kijów,

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 27

Grupa żołnie- rzy, cywilów oraz ksiądz nad zwłokami żoł- nierzy 1 Pułku Syberyjskiej Brygady Piechoty zamordo- wanych przez bolszewi- ków pod Chorzelami. 23 sierpnia 1920 roku ARCHIWUM AKT NOWYCH ARCHIWUM

co uznano za epokowe wydarzenie, zwycięstwo nad znienawi- rów szokował widok spacerowiczów i rozbawionego towarzy- dzonymi od wieków Moskalami. Naczelnik państwa Józef stwa w kawiarniach. Maria Dąbrowska, opisująca te wydarze- Piłsudski fetowany był wówczas jak wódz równy takim legen- nia, twierdziła, że nie wynikało to z niefrasobliwości, lecz darnym postaciom, jak Stanisław Żółkiewski czy Jan Karol stanowiło wyraz niezachwianej wiary w zwycięstwo. Chodkiewicz. Wdzięczni warszawiacy wyprzęgli konie z jego Równocześnie organizowano liczne zbiórki funduszy dla powozu i sami go ciągnęli wśród wiwatów. wojska oraz zgłaszano się do służby w jego szeregach w ra- mach Armii Ochotniczej, mającej wzmocnić wyczerpane dłu- RAZEM NA WROGA gotrwałym odwrotem polskie siły. Do służby z bronią zgłaszały Gdy koleje wojny się odwróciły i bolszewicy przeszli do się też kobiety – działały w prężnie rozwijającej się Ochotniczej kontrofensywy, nie poddano się panice. Dotychczasowa obojęt- Legii Kobiet, uzbrojonej organizacji pomocniczej, pełniącej ność zmieniła się w spokój i determinację. Jedynymi uchwytny- służbę zarówno na tyłach, jak i w pierwszej linii, u boku regu- mi oznakami zaniepokojenia szerszych mas była wzmożona larnych jednostek. Na front ruszali nawet gimnazjaliści, i to obecność w kościołach i na procesjach, gdzie modlono się z rejonów tak dalekich od frontu, jak okolice Kalisza. Męż- o zwycięstwo. Kiedy na początku sierpnia 1920 roku z Warsza- czyzn, którzy nie zaciągnęli się do wojska, wyzywano na uli- wy wyraźnie widać było łuny pożarów, niektórych obserwato- cach od tchórzy. Szesnastoletni Witold Gombrowicz nie

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 28 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA CENTRALNE ARCHIWUM WOJSKOWE CENTRALNE ARCHIWUM Jeńcy bolszewiccy wzięci do niewoli w czasie walk o Grodno. Wrzesień 1920 roku poszedł wtedy na wojnę ze względu na naciski mat- ki, przez co spotkało go wiele upokorzeń i to, jak DLA POLSKICH ŻOŁNIE- wielokrotnie wspominał, zaowocowało jego buntem przeciwko tradycyjnym wartościom. Gdy w niektórych miastach na linii Wisły latem RZY WALKI W 1920 RO- 1920 roku doszło do walk ulicznych, cywile nie zmienili się w bierną masę ewakuacyjną, lecz ramię KU BYŁY JAK BEZUSTAN- w ramię z regularnym wojskiem wzięli w nich czyn- ny udział. Także mieszkańcy Warszawy byli przygo- NA GONITWA, ZUPEŁNIE towani na taką sytuację. Członkowie Polskiej Orga- nizacji Wojskowej sposobili się już do walk ulicz- NIE PRZYPOMINAŁY ZNA- nych, ukrywając w strategicznych punktach stolicy broń, amunicję i granaty. Oczywiście nie wszędzie panował tak wielki entu- NYCH Z I WOJNY ŚWIATO- zjazm. Wśród ludzi niższych warstw społecznych żyła pamięć o brutalnym „braniu w rekruty” na dłu- WEJ DZIAŁAŃ POZYCYJ- gie lata do wojsk zaborców, a państwo polskie istnia- ło zbyt krótko, by mogli oni zauważyć, że pobór do NYCH W OKOPACH wojska polskiego to już coś innego. Na wsiach wschodniej Wielkopolski, czyli daleko od frontu, starano się więc na wszelkie sposoby uniknąć wcie- lenia i często dochodziło do dezercji rekrutów. starano się ponownie doprowadzić w Warszawie do niepokojów, strajkujący odczuli już wyraźną wro- ODPORNI NA IDEOLOGIĘ gość. Polacy, którzy zaledwie kilka lat wcześniej Chociaż w odrodzonym państwie nie brakowało wydostali się spod panowania rosyjskiego zaborcy, konfliktów społecznych, Polacy byli bardzo odporni nie postrzegali bolszewików jako siły wyzwoleńczej, na komunistyczną propagandę, zresztą ku zaskocze- reformatorskiej, lecz jako najeźdźców. niu wkraczających na nasze terytorium Sowietów. Umiarkowany propagandowy sukces bolszewicy Gdy w maju 1920 roku w Warszawie doszło do in- odnieśli tylko w rejonach Białorusi i Ukrainy. Chło- Mjr STANISŁAW spirowanych przez bolszewików antyrządowych pi zajęci codzienną walką o przetrwanie nie przy- ROSTWOROWSKI i antywojennych manifestacji, podczas których żąda- wiązywali wagi do spraw narodowościowych. Choć (na zdjęciu w stopniu no zakończenia wojny i wznoszono prokomunistycz- nęciła ich perspektywa odebrania ziemi wielkim pułkownika): „Gorszymi od walk ne hasła, społeczeństwo zareagowało na nie z obo- posiadaczom, to woleli, aby trafiła ona w ich ręce, są szalone zmęcze- jętnością. Kiedy jednak na przełomie czerwca i lipca a nie stawała się własnością wspólną. Co więcej, nie i wyczerpanie”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 29

bolszewicy wszelki opór wobec swojej szych źródeł. Jeśli zdarzyło się, że jakiś wizji sprawiedliwości społecznej starali oddział ruszał na wojnę jednolicie wypo- się zdławić okrutnymi represjami. Roz- sażony, to i tak zniszczone umundurowa- bieżność między szczytnymi hasłami nie oraz rynsztunek uzupełniano tym, co a brutalnymi metodami sprawiała, że dla akurat było dostępne. Powszechnie dona- chłopów komuniści byli niewiarygodni. szano mundury po zaborcach i używano Opisy bolszewickich bestialstw przypo- demobilu amerykańskiego. Do dyspozy- minają okrucieństwa hitlerowców albo cji żołnierze mieli wtedy broń rosyjską, bojowników tzw. Państwa Islamskiego. francuską, niemiecką, austriacką, a nawet We wspomnieniach świadków wielo- japońską. Bywało to wręcz niebezpiecz- krotnie przewijają się obrazy masowych ne, bo wydawano im amunicję do innej egzekucji, brutalnych gwałtów, kastracji, broni niż ta, którą mieli, lub bagnety nie- wyłupiania oczu, odrąbywania kończyn, pasujące do karabinów. Brak jednolitości palenia żywcem. był uciążliwy w kontekście i szkolenia, Od współpracy z bolszewikami Pola- i terminologii. „Jak miało być porozu- ków mógł też odstręczać ich wygląd i co- mienie, kiedy na jednej ze stacji kolejo- dzienne zachowania. Dotyczy to zwłasz- wych dwa patrole ułańskie spotkały się cza rejonów położonych bardziej na za- z tym samym zadaniem, tylko nie mogły chód, na relatywnie zamożnych terenach się pogodzić [...]. Jeden przyjechał wysa- byłej Kongresówki. Radzieccy żołnierze byli obdarci, byle jak dzić »wasserturm« [wieża ciśnień], a drugi »wodokaczkę«”, umundurowani i uzbrojeni, zdemoralizowani ciągłym pobytem opisał Sławomir Lindner w książce „Ale serce boli. Wspomnie- na wojnie (czasem od 1914 roku). W relacjach pojawiają się nie nia starego kadeta”. Bywało, że w jednym niewielkim oddziale tylko informacje o rabunkach, bezmyślnym niszczeniu mienia, jazdy kawalerzyści praktykowali kilka różnych metod dosiadu lecz także o załatwianiu przez nich potrzeb fizjologicznych poznanych w różnych amiach zaborczych. gdzie popadnie. Nic dziwnego, że jawili się jako wzbudzający wstręt przedstawiciele niskiej, barbarzyńskiej kultury. OSTATNIA WALKA NA SZABLE Dla polskich żołnierzy walki w 1920 roku były jak bezu- Wojna 1920 roku prawdopodobnie była ostatnią w tym rejo- stanna gonitwa – zupełnie nie przypominały znanych z I woj- nie Europy wielką wojną, w której na tak dużą skalę używano ny światowej działań pozycyjnych w okopach. Najpierw pol- broni białej. Szable, lance i bagnety pojawiały się w rękach skie jednostki aż do Kijowa przemieszczały się w błyskawicz- kawalerzystów częściej niż karabiny. Efektem tych walk było nym tempie, bo prowadziły pogoń za bolszewikami, następnie odrąbywanie kończyn, rozłupywanie głów czy wytrzewianie. pospiesznie się przed nimi cofały, a po zwycięstwie pod War- Por. Tadeusz Kossak z 3 Pułku Ułanów tak opisywał konse- szawą znowu ruszały za nimi w pogoń. Szybkość manewru kwencje takiej walki: „Widziałem odrąbane kości czaszki [...] często decydowała o zwycięstwie, dlatego zdarzało się, że widziałem kiedyś po starciu się moich strzelców konnych dziennie pokonywano piechotą aż kilkadziesiąt kilometrów. z Baszkircami białego jak papier krasnoarmiejca, patrzącego We wspomnieniach polskich żołnierzy można wyczytać, że się na dwa własne, tryskające krwią miarowo, w takt zamiera- w końcowej fazie odwrotu w stronę Wisły praktycznie cały jącego już pulsu i z każdym wytryskiem krwi drgające kikuty czas biegli, na rozkaz porzucając cały ekwipunek, oczywiście bez obu dłoni”. Udział w takich starciach, podczas których oprócz broni, amunicji i łopatki. „Gorszymi od walk są szalo- poważnie okaleczało się przeciwnika i samemu wystawiało na ne zmęczenie i wyczerpanie”, wspominał mjr Stanisław ciosy, wymagał dużej odporności psychicznej żołnierza. Na co Rostworowski. „Dochodzi do tego, że żołnierz woli spać pod zresztą zwracał uwagę Kossak: „Na psychikę żołnierza za- ogniem granatów, niż odejść parę kilometrów dalej, bo już nie wsze więcej będzie oddziaływać świszcząca nad głową szabla, ma sił wycofać się”. niż przybywająca gdzieś z daleka, niewidzialna kula”. Okoliczności, w jakich musieli odnaleźć się polscy żołnie- OCZAMI WOJAKÓW rze, sprawiały, że nie zawsze zachowywali się oni wzorowo. Działania zbrojne wojny 1920 roku jej uczestnicy zapamię- Podczas ofensywy na Kijów dochodziło do gwałtów i rabun- tali jako bezustanne manewrowanie, często niewielkimi jed- ków na miejscowej ludności, a także egzekucji osób podejrze- nostkami, którym towarzyszyły walki przypominające party- wanych o sprzyjanie bolszewikom. Podczas odwrotu zaś zda- zancką szarpaninę. We wspomnieniach żołnierzy stale więc rzały się dezercje. Niemniej jednak w polskim wojsku zamach przewijają się utyskiwania na wyczerpujące marsze, zniszczo- na życie i majątek cywilów uznawano za patologię, a jako ta- ne buty i poranione stopy. Przy tak wielkiej dynamice działań ką – surowo zwalczano. Odmalowany tu obraz wojny 1920 ro- szwankowało zaopatrzenie, wojsku doskwierały robactwo, ku to zaledwie muśnięcie tematu. Taka perspektywa z dołu nie głód i choroby. ujmuje heroizmu zmaganiom żołnierzy, a pozwala uświado- Wojsko polskie w roku 1920 było świeżą, nieokrzepłą jeszcze mić sobie, czym był ten konflikt dla jego uczestników. Jak wy- armią. Mundury, wyposażenie, broń pochodziły z najróżniej- glądał naprawdę, zanim obrósł legendą.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 30 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

Z Endrem László Vargą o tym, dlaczego Węgrzy wspierali Polaków w konfrontacji z bolszewicką nawałą, rozmawia Piotr Korczyński. TO BYŁ NASZ WSPÓLNY WRÓG

ez pomocy, którą od was otrzymaliśmy 12 sierpnia 1920 roku, prawdopodobnie nie byłoby żadnego Cudu nad Wisłą… Ma pan zapewne na myśli transport węgierskiej Bamunicji, który dotarł w ostatniej chwili do polskiego wojska pod Warszawą, ale wszystko zaczęło się już w 1918 roku. Kiedy Ukraińcy zajęli Lwów, walczący z nimi polscy żoł- nierze także borykali się z brakami w wyposażeniu. Pomoc dla Polski ruszyła w 1919 roku. Broń i amunicja pochodzi- ły z dwóch źródeł: z rozbrojenia armii feldmarszałka Augusta von Mackensena na Węgrzech i z produkcji węgierskiego przemysłu zbrojeniowego. Wszystko zostało przetransportowane do Polski jeszcze przed powstaniem 21 marca 1919 roku Węgierskiej Repu- bliki Rad.

Na szczęście dla nas bolszewicki przewrót na Wę- grzech po 133 dniach załamał się i w 1920 roku znowu mogliście nam pomagać. Zdecydowanie tak. Na początku lipca 1920 ro- ku gen. Kazimierz Sosnkowski na posiedzeniu Rady Obrony Państwa ogłosił, że do 14 sierpnia polskiemu wojsku walczące- mu z bolszewikami skończy się amuni- cja. Rząd zwrócił się wówczas do wy- próbowanych przyjaciół. Do Poselstwa Węgier w Warszawie wpłynęła oficjalna prośba o wsparcie – chodziło nie tylko o sprzęt, lecz także o ludzi. Sosnkowski, zresztą wielki przyjaciel Węgier, prosił o przysłanie 30 tys. huzarów. Budapeszt od- powiedział, że jest gotowy udzielić pomocy,

PIOTR KORCZYŃSKI PIOTR jeśli Polska uzyska aprobatę Francji. Paryż

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 31

SOWIECI ZMUSILI WĘ- GIERSKICH JEŃCÓW WOJENNYCH DO postawił zaś dwa warunki: Węgrzy zawarcie porozumienia w Kopenhadze uznają zmianę swych granic i będzie WSTĄPIENIA W SZE- w sprawie wymiany jeńców wojennych. zgoda Czechosłowacji na takie działa- REGI ARMII CZERWO- Znalazła się w nim klauzula, że Wę- nia. Prezydent Edvard Beneš 10 sierpnia grzy zachowają neutralność w wojnie oświadczył, że absolutnie nie zgadza się NEJ I OŚWIADCZYLI polsko-bolszewickiej. Jak widać, my- na węgierską pomoc dla Polski. Dlatego IM, ŻE DOPIERO PO śmy tych warunków nie dotrzymali. nie można było ruszyć ze wsparciem Niebagatelne było tu doświadczenie 80 tys. ludzi, nie tylko huzarów, ale i ar- WOJNIE Z POLSKĄ komunistycznych porządków w czasie tylerzystów. BĘDĄ MOGLI WRÓCIĆ Węgierskiej Republiki Rad. Węgrzy po prostu zdawali sobie sprawę, na co są Udało się jednak wysłać nam DO DOMU skazane Polska i Europa w wypadku amunicję. klęski w wojnie z bolszewikami. To był Według węgierskiego wywiadu wojskowego w połowie nasz wspólny wróg! Ponadto za wszelką cenę chcieliśmy lipca 1920 roku na jednego żołnierza polskiego przypadało utrzymać wspólną, węgiersko-polską granicę. To wówczas jedynie siedem nabojów. Dlatego władze poleciły fabryce się nie udało, m.in. przez weto Czechosłowacji, ale pomoc zbrojeniowej barona Manfréda Weissa w szybkim tempie wy- do Polski zdołaliśmy wysłać. produkować amunicję dla Wojska Polskiego. 17 lipca wyeks- pediowano ją na granicę węgiersko-czechosłowacką, gdzie Sowieci zemścili się na Węgrach za to wsparcie? utknęła ze względu na sprzeciw Beneša. Wreszcie zdecydo- Zrobili to w bardzo perfidny sposób. Mianowicie zmusi- wano się przerzucić transport okrężną drogą, przez Rumunię. li węgierskich jeńców wojennych do wstąpienia w szeregi Wagony z amunicją dotarły do Skierniewic, a stamtąd pod Armii Czerwonej i oświadczyli im, że dopiero po wojnie Warszawę, w ostatnim momencie. Według przekazów praso- z Polską będą mogli wrócić do domu. Spośród półmiliono- wych miał to być jeden transport z 21–22 mln sztuk amunicji. wej rzeszy jeńców zgodę na to wyraziła jej niewielka część. Moim zdaniem były dwa, bo jedna lokomotywa nie uciągnę- Szacunki mówią, że presji poddało się około 100 tys. Wę- łaby 80 wagonów. Co zresztą potwierdzają dokumenty grów. Propaganda komunistyczna nazywała ich ochotnika- z polskiego Centralnego Archiwum Wojskowego, dotyczą- mi do Armii Czerwonej, ale jacy to byli ochotnicy… We- ce umowy polsko-węgierskiej z lata 1920 roku na dostar- dług moich badań do ojczyzny z sowieckiej Rosji nie wró- czenie 35 mln sztuk gotowej amunicji karabinowej oraz ciło więcej Węgrów niż te 100 tys. Reszta zmarła 5 mln amunicji wymagającej zmontowania na miejscu. w sowieckiej niewoli – nie godząc się na służbę w Armii Transporty szły do Polski do marca 1921 roku. Czerwonej walczącej przeciwko Polsce!

Dlaczego Węgrzy, jako jedyni w tej części Europy, Armia węgierska w 1920 roku nie mogła oficjalnie wes- tak jednoznacznie opowiedzieli się po naszej stronie przeć Polski, ale to nie oznacza, że w polskich szeregach w tym konflikcie? Przecież narażali się na sankcje nie było Węgrów. I nie mówimy tutaj tylko o pojedynczych Sowietów. Moskwa zagroziła m.in., że nie wyda wę- ochotnikach, ale o całych oddziałach. gierskich jeńców z I wojny światowej, jeśli rząd Już w 1919 roku na południu Polski, w Jordanowie, wę- w Budapeszcie będzie stał przy Polsce. gierscy ochotnicy stworzyli oddział, który miał uczestniczyć Sowieci dwa razy posłużyli się zakładnikami, w ewentualnej wojnie polsko-czechosłowackiej o Zaolzie. żeby wywrzeć na nas presję. Pierwszy raz Legion Węgierski liczył około stu żołnierzy, głównie sape- w grudniu 1919 roku, kiedy zbrodniarze ko- rów, którzy zostali przemyceni przez granicę węgiersko- munistyczni po upadku Węgierskiej Republi- -czechosłowacką. Przed polską ofensywą węgierscy ochot- ki Rad zostali postawieni przed sądem. Kilku nicy mieli przekroczyć granicę i wzdłuż linii kolejowej z nich dostało wyroki śmierci i wtedy Koszyce–Bogumin niszczyć ważniejsze wiadukty i inne Wiaczesław Mołotow wystosował notę do obiekty kolejowe. Gdyby ten scenariusz doszedł do skutku, Budapesztu, w której napisał, że jeśli doj- od południa na pomoc Wojsku Polskiemu miała ruszyć ar- dzie do egzekucji, to w sowieckich obo- mia węgierska. Ten plan opracował m.in. szef polskiego zach zginie dwa razy więcej węgierskich ofi- Sztabu Generalnego, gen. Tadeusz Rozwadowski. Ostatecz- cerów. Drugi raz taką presję chcieli wywrzeć nie Legion Węgierski z Jordanowa nie wszedł do walki, ale właśnie w czasie wojny polsko-bolszewickiej. obecność jego żołnierzy na południowej granicy Polski Rosjanie doskonale wiedzieli, że od 1919 roku czyniła ją bezpieczniejszą w czasie sowieckiej ofensywy popieramy Polskę i w maju 1920 roku wymusili na nas na Warszawę. W końcu formacja została rozwiązana, ale

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 32 TEMAT NUMERU / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA MAGYAR NEMZETI LEVÉLTÁR NEMZETI LEVÉLTÁR MAGYAR Ochotnicy węgierscy do Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego. Wielu z nich oddało swe mło- Rtm. hrabia Antal Pál József Gobert de życie w walce o przyszłą, niepodległą Polskę. Somssich W WOJSKOWYM PIŚMIE „WIARUS” Z 1915 ROKU POJAWIŁA SIĘ INFORMACJA, ŻE W LEGIONACH POLSKICH WALCZYŁ WĘGIERSKI BATALION LICZĄCY OKOŁO 600 ŻOŁNIERZY

ponad połowa jej żołnierzy zgłosiła się do służby w Wojsku Te historie potwierdzają powiedzenie: „Polak – Węgier Polskim i w Policji Państwowej. dwa bratanki”… Co do Węgrów, którzy akces do Wojska Polskiego zgłosi- Takich historii jest znacznie więcej. Wspomniany były le- li w czasie zmagań z bolszewikami w 1920 roku, kilku gionista Michał Lipcsey-Steiner sporządził całą listę Wę- z nich miało za sobą służbę w Legionach Polskich. Za przy- grów służących w Legionach Piłsudskiego. Po zbadaniu jej kład niech posłuży m.in. Gábor Muntyán, który w wieku potwierdziłem 565 nazwisk węgierskich ochotników, którzy 15 lat wstąpił w szeregi 2 Pułku Piechoty Legionów Pol- z całą pewnością walczyli za Polskę. Prawdziwa jest więc skich, gdzie służył do 1918 roku. Ponowny akces do Wojska krótka wiadomość z 1915 roku w wojskowym piśmie „Wia- Polskiego wyraził w listopadzie 1919 roku. Podkreślał, że rus”, że w Legionach Polskich walczył węgierski batalion li- jako były legionista jest gotów dalej walczyć o Polskę! Nie czący około 600 żołnierzy. Kiedy pierwszy raz to przeczyta- wiem, jaką dostał odpowiedź, ale podejrzewam, że nie sko- łem 25 lat temu, nie chciałem uwierzyć w tę informację. rzystano z jego propozycji, bo w czasie wojny polsko- -bolszewickiej mieszkał w Budapeszcie. Czy można wymienić jakieś zwarte oddziały węgierskie Innym legionistą Piłsudskiego, który w ciężkich chwilach walczące w 1920 roku po polskiej stronie? swej drugiej ojczyzny zadeklarował podjęcie walki, był Michał Jest pewna tajemnica, której nie udało mi dotąd wyjaśnić. Lipcsey-Steiner. Do Wojska Polskiego został przyjęty, więc Natrafiłem na informację, że Gyula Gömbös, premier wę- walczył o utrwalenie granic Rzeczypospolitej. Odegrał też nie- gierski w latach 1932–1936, podobno sformował węgierską bagatelną rolę po wrześniu 1939 roku. Jako polski oficer, zo- kompanię oficerską, która w 1920 roku w szeregach Wojska stał internowany na Węgrzech i wówczas jego znajomości po- Polskiego miała walczyć z bolszewikami na froncie białoru- mogły w przerzucie polskich żołnierzy do tworzonej we Fran- skim. Ten oddział podobno został rozbity przez Grupę Mo- cji armii gen. Władysława Sikorskiego. zyrską Armii Czerwonej. Sądzę, że ci, którzy to przeżyli, zo- Nie można nie wspomnieć też rtm. Antala Pála Józsefa stali później wytropieni przez NKWD [Ludowy Komisariat Goberta Somssicha, który z Polakami zetknął się w czasie Spraw Wewnętrznych ZSRR] na Węgrzech i zlikwidowani. I wojny światowej jako oficer huzarów c.k. armii. Do Wojska Według moich badań około dziesięciu Węgrów uczestniczy- Polskiego zgłosił się w 1919 roku. W czasie dramatycznych ło w Bitwie Warszawskiej, ale absolutnie nie jest to lista dni sierpniowych 1920 roku, jako oficer 10 Pułku Ułanów kompletna i zamknięta. Litewskich, został wysłany na Węgry z misją kupienia koni dla polskiej kawalerii. Ponadto dostarczył do tamtejszego minister- ENDRE LÁSZLÓ VARGA jest emerytowanym pracownikiem stwa spraw wojskowych listy gen. Sosnkowskiego. Następnie naukowym Uniwersytetu Segedyńskiego i Uniwersytetu Kościoła wrócił do Polski i zdążył wziąć udział w zwycięskiej ofensy- Reformowanego im. Károliego Gáspára oraz Wojskowego Instytutu wie przeciwko bolszewikom. Historycznego w Budapeszcie.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 33

REKLAMA

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 34 ARMIA / WOJNA

ARMIA / ARTYLERIA

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 35

Obserwatorzy podkreślają, że dzia- łania ich i JTAC-ów nale- ży postrzegać jako jeden system, a nie oddzielne ele- menty. Specjaliści od wsparcia lotniczego ma- ją jednak więcej uprawnień. ZAKLINACZE OGNIA Wydawać by się mogło, że to tylko artyleryjscy zwiadowcy. Tymczasem od obserwatorów ognia połączonego wymaga się takich zdolności psychomotorycznych, jak od operatorów wojsk specjalnych.

KRZYSZTOF WILEWSKI KAMIŃSKI PIOTR

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 36 ARMIA / ARTYLERIA

la dowódcy batalionu zmotory- Opisane starcie jest fikcyjnym scenariuszem, ale zowanego, który na swoim sta- stanowi dobry przykład tego, jak może wyglądać nowisku dowodzenia od kilku na polu walki połączone wsparcie ogniowe, które minut wpatrywał się intensyw- skupia wysiłek różnych komponentów bojowych, nie w mapy, było jasne, że naj- tak aby odeprzeć atak nieprzyjaciela. I choć głów- bliższe godziny będą dla podle- ną postacią przytoczonej opowieści jest dowódca głych mu żołnierzy bardzo batalionu zmotoryzowanego, któremu przyszło kie- trudne. Zadanie, które przed ni- rować obroną kluczowego odcinka frontu, to jako mi postawiono, wydawało się jej cichego bohatera należy wskazać starszego sze- jasne. Mieli utrzymać niewielkie miasteczko na regowego z drużyny dowodzenia z kompanii skraju rzeki, gdyż zdobycie go przez przeciwnika wsparcia, który jako obserwator ognia połączonego oznaczałoby ryzyko oskrzydlenia przegrupowują- – JFO (Joint Fires Observer) z pierwszej linii walk Dcych się na południu dwóch sojuszniczych batalio- nie tylko koordynował ogień artylerii, lecz także nów zmechanizowanych i batalionu czołgów. Pod- był oczami i uszami znajdującego się w sztabie ba- pułkownik spodziewał się, że przeciwnik nie bę- talionu JTAC-a (Joint Terminal Attack Controller), dzie szczędził wysiłków, aby wyprzeć batalion pomagając mu w misji bezpośredniego wsparcia z zajmowanej pozycji. I się nie mylił. Nagle roz- lotniczego. Gdyby ten żołnierz źle naprowadził ar- dzwoniły się telefony i radiostacje. Rozpoczął się tylerię, czołgi wroga zaatakowałyby miasteczko, atak. Na razie był to tylko zwiad wsparty opance- a gdyby nie pomógł JTAC-owi, podświetlając lase- rzonymi transporterami, ale rozpoznanie donosiło rem cele, to F-16 miałyby bardzo utrudnione zada- o zbliżających się czołgach. Dwóch, a może nawet nie, by precyzyjnie zrzucić bomby. trzech kompaniach. Choć nazwa Joint Fires Observer wywodzi się „JTAC”, rzucił krótko dowódca w kierunku sto- wprost z natowskich i amerykańskich doktryn, to jącego w pobliżu oficera zajmującego się koordy- zadania wykonywane przez żołnierza na fikcyjnym nacją przestrzeni powietrznej i rekomendowaniem polu walki nie odbiegały daleko od tych, które od dowódcy najlepszego wariantu, jeśli chodzi o uży- dekad przydzielane są w polskiej armii obserwato- Płk PAWEŁ ADAM LACHOWSKI, dowód- cie uzbrojenia samolotów w operacji naziemnej, rom ognia albo wysuniętym obserwatorom (istnie- ca 18 Pułku Rozpo- i w ciągu kilku minut wysłuchał, jakie ma lotnicze jącym właściwie od początku funkcjonowania arty- znawczego: „Przy opcje do dyspozycji. Nie było tego wiele. Za kwa- lerii, gdyż zawsze był ktoś obserwujący celność tworzeniu stanowisk obserwatorów ognia drans dostanie na trzy minuty parę F-16. Żadnych ognia i podający odpowiednie koordynaty). Nie- połączonego trzeba śmigieł. Nawet nie się zastanawiał, dlaczego. Wróg mniej jednak różnice między JFO a obserwatorami przeanalizować ich nacierał na całym froncie. Mi-24 na pewno były są wręcz fundamentalne. ostateczną formułę, a do rozważenia są potrzebne w innych miejscach. „Oficer wsparcia różne koncepcje. ogniowego”, rzucił do drugiego żołnierza, wysłu- W ELITARNYM GRONIE Można te stanowiska chując teraz opcji artyleryjskich – swoich, brygado- Nową specjalność wojskową utworzyli Amery- umieścić chociażby w jednostkach jako wych i dywizyjnych. Tutaj było znacznie lepiej. kanie, żeby poprawić zdolności do prowadzenia osobne komórki lub Dwa dywizjony krabów znajdowały się w odległo- ognia połączonego. Od początku jednak zakłada- utworzyć w podod- ści kilkunastu kilometrów i przy ich 40-kilometro- li, że aby istnienie JFO miało sens, musi być ono działach jako jeden z ich elementów. Naj- wym zasięgu były w stanie zrobić przeciwnikowi specjalnością natowską, czyli funkcjonować we- ważniejsze jest jed- istne trzęsienie ziemi. A przecież miał jeszcze do dług sojuszniczych norm i doktryn. Żeby przy- nak to, by żołnierze dyspozycji 120-milimetrowe moździerze Rak ze spieszyć całą procedurę, zaproponowali człon- mogli się skupić na swoich zadaniach”. swojej kompanii wsparcia. Komendy rzucał błyska- kom NATO oraz krajom, z którymi blisko współ- wicznie. Na zbliżającą się do miasteczka kolumnę pracują, aby przyjęli ich gotowy system pancerną wroga spadł deszcz pocisków kalibru 155 szkolenia. Podpisano ostatecznie umowę, która i 120 mm. Dzieła zniszczenia dokonały F-16, które zakłada m.in., że to amerykański zespół – Stan- zrzuciły bomby. dardization Team Joint Fire Support Executive

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 37 ARKADIUSZ DWULATEK/COMBAT CAMERA DORSZ CAMERA ARKADIUSZ DWULATEK/COMBAT

Steering Committee – nadzoruje naro- specjalistów, odpowiada krótko: kilku-

dowe ośrodki szkolące JFO. Jako KAMIŃSKI PIOTR nastu. Na sugestię, czy to nie za mało, pierwsza przyjęła ją Australia, potem kiwa głową, że tak i wyjaśnia, jak JFO, który ukończy kurs w toruńskiej placów- zrobiły to Kanada, Wielka Brytania ce, to specjalista od wykrywania i rozpozna- trudno jest znaleźć odpowiedniego i Niemcy. Polska dołączyła do tego wania celów, naprowadzania i poprawiania żołnierza na to stanowisko, i co istot- grona na początku 2016 roku, a w li- ognia artylerii, który we współpracy z JTAC-em niejsze, utrzymać go na nim. nakierowuje lotnictwo na cele naziemne. stopadzie 2016, jako konsekwencja „Zacznijmy od podstaw. Bezwzględ- podpisanej umowy, w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbro- nym wymogiem jest perfekcyjna znajomość języka angiel- jenia w Toruniu powstał Ośrodek Szkolenia Połączonego skiego. Formalnie chodzi o uzyskanie z wojskowego egzami- Wsparcia Ogniowego (OSPWO). Otrzymał on amerykańską nu językowego wyników na poziomie 3, 3, 2+ i 2. Ale prawda akredytację w listopadzie 2018 roku jako druga (po nie- jest taka, że żołnierz musi znać angielski na tyle dobrze, aby mieckiej) tego typu instytucja w Europie. Do tej pory nawet sekundy się nie zastanawiał, jak coś powiedzieć”, wyja- w Ośrodku odbyły się cztery kursy dla JFO – dwa w 2018 śnia mjr Domagalski i dodaje, że znalezienie takich osób i dwa w 2019 roku. Z powodu koronawirusa pierwsze tego- w korpusie szeregowych i podoficerów młodszych (na tym roczne szkolenie odwołano, ale przygotowania do jesiennej poziomie będą w sekcjach i plutonach JFO) jest bardzo trud- edycji idą pełną parą. Co bardzo ważne, będzie ono połą- ne. A jeśli weźmie się pod uwagę, że preferowani są artylerzy- czone z październikową wizytą delegacji z JFO Standardi- ści lub żołnierze mający doświadczenie ze służby w podod- zation Team Joint Fire Support Executive Steering Commit- działach wojsk specjalnych i rozpoznawczych, to mamy praw- tee, która przeprowadzi reakredytację programu JFO w Si- dziwą wyższą szkołę jazdy. łach Zbrojnych RP, w tym polskiego Ośrodka. Mjr Adam Skubida, wykładowca z dęblińskiego Ośrodka Szkolenia Personelu Taktycznych Zespołów Kontroli Obszaru POSZUKIWANY WYBITNY SZEREGOWY Powietrznego, do którego szkoleni w Toruniu JFO trafiają na JFO, który ukończy kurs w toruńskiej placówce, to spe- dwutygodniowe ćwiczenia praktyczne, podkreśla, jak wysokie cjalista od wykrywania i rozpoznawania celów, naprowa- wymagania psychomotoryczne są stawiane kandydatom na to dzania i poprawiania ognia artylerii, który we współpracy stanowisko. Wylicza: zdolność jednoczesnego myślenia i mó- z JTAC-em nakierowuje lotnictwo na cele naziemne. wienia; umiejętność błyskawicznej oceny położenia swojego, Mjr Marcin Domagalski, komendant OSPWO, na pytanie, sił własnych, celu oraz statków powietrznych; wyjątkowa od- ilu jest w polskich siłach zbrojnych takich certyfikowanych porność na stres. „To pakiet poszukiwanych przez nas cech.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 38 ARMIA / ARTYLERIA

POMYSŁ ZZA OCEANU MICHAEL L. HOLZWORTH/USAF

a początku stulecia Joint Require- była instytucja, która by ten proces nadzo- wsparcia ogniowego. Kolegium przyjęło Nments Oversight Council, które w De- rowała, opracowując m.in. odpowiednie te rekomendacje i we wrześniu 2003 ro- partamencie Obrony USA odgrywa rolę mechanizmy, procedury i doktryny. ku zaakceptowało zaktualizowaną dok- biura doradczego dla Joint Chiefs of Staff, Komitet po kilkunastomiesięcznych trynę bezpośredniego wsparcia lotnicze- czyli Kolegium Połączonych Szefów Szta- analizach przedstawił Kolegium Połączo- go. Jako pierwsi pod koniec 2003 roku bów, zarekomendowało utworzenie US Jo- nych Szefów Sztabów swoje rekomenda- szkolenie według niej rozpoczęli specjal- int Fire Support Executive Steering Com- cje: zachowanie w jednostkach rozpozna- si. Wkrótce w ich ślady poszły piechota mittee, czyli Komitetu Sterującego nia, wsparcia i artylerii wysuniętych ob- morska, siły powietrzne oraz wojska lądo- ds. Amerykańskiego Połączonego Wspar- serwatorów, ale też utworzenie dwóch we. Pierwszy kurs JFO został zorganizo- cia Ogniowego. Wszystkie rodzaje wojsk dodatkowych specjalności – JTAC i JFO, wany przez wojska lądowe i siły powietrz- musiały poprawić zdolności do prowadze- ukierunkowanych na koordynację lotnic- ne w 2004 roku, a zaraz po nich szkolili nia ognia połączonego, dlatego konieczna twa i artylerii w ramach połączonego się żołnierze piechoty morskiej.

Takie wymagania stawia się przecież żołnierzom sił specjal- wietrznych na cele naziemne. Jeżeli o tym zapomni, będzie nych”, podkreśla. musiał przejść recertyfikację. A jeśli jej nie zrobi w ciągu pół- Mjr Domagalski i mjr Skubida zgodnie dodają, że oczeki- tora roku, straci uprawnienia i będzie musiał przejść cały kurs wania wobec JFO, owszem, są bardzo wysokie, ale nie na tym JFO od nowa. polega problem. Największą przeszkodą w zdobywaniu perso- nelu jest formalne umiejscowienie JFO. W odróżnieniu od WYJĄTKOWY PUŁK JTAC-ów nie jest to osobna specjalność wojskowa, z czym Jednostką, która ma najwięcej JFO w całych siłach zbroj- m.in. wiążą się konkretne profity. W Siłach Zbrojnych RP jest nych, jest 18 Pułk Rozpoznawczy z Białegostoku. Służy tam to tylko dodatkowa umiejętność wobec podstawowej wojsko- trzech żołnierzy o takiej specjalności, a jeden jest w trakcie wej specjalności. JFO w plutonie może być zatem medyk, certyfikowania. Jak wyjaśnia dowódca pułku, płk Paweł strzelec wyborowy czy tzw. wysunięty obserwator. Adam Lachowski, program JFO jest na tyle nowy, że cały Problemem jest również to, że w polskim systemie szkole- czas trwają jego wdrażanie i oceny. „Przy tworzeniu stano- nia obserwatorów ognia połączonego to żołnierz, a nie jego wisk obserwatorów ognia połączonego trzeba przeanalizo- przełożony, jest odpowiedzialny za utrzymanie uprawnień na wać ich ostateczną formułę, a do rozważenia są różne kon- tym stanowisku. Musi tego pilnować i zgłaszać dowódcy. Co cepcje. Można te stanowiska umieścić chociażby w jednost- pół roku bowiem ma zaliczyć określoną liczbę zadań związa- kach jako osobne komórki lub utworzyć w pododdziałach nych z naprowadzaniem ognia artylerii oraz środków po- jako jeden z ich elementów. Najważniejsze jest jednak to, by

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 39

PRZEDSTAWICIELE OŚRODKÓW nia i dodaje: „Teraz największą trudnością jest ZAJMUJĄCYCH SIĘ utrzymanie uprawnień i pogodzenie tej specjalno- ści z obowiązkami służbowymi. Co sprawia, że warto ponosić taki wysiłek? Satysfakcja z dobrze SZKOLENIEM JFO przeprowadzonej misji i świadomość, że w sytu- acji bojowej mogę uratować życie kolegów”. PRZYZNAJĄ, ŻE Obserwatorzy podkreślają, że działania ich i JTAC-ów należy postrzegać jako jeden system, MIMO WYSOKICH a nie oddzielne elementy. Specjaliści od wsparcia lotniczego mają jednak więcej uprawnień, bo ci WYMAGAŃ od ognia połączonego powinni być dla nich wsparciem. Na polu walki wygląda to tak, że choć obowiązują ich te same procedury, to jedynie NIE BRAKUJE OSÓB JTAC decyduje o zrzuceniu bomb. „Jeśli porówna się ten system do ludzkiego organizmu, to JTAC CHCĄCYCH jest mózgiem, JFO – oczami, a artyleria i lotnic- two – mięśniami. Dopiero połączenie tych trzech ZMIERZYĆ SIĘ Z TYM elementów daje efekt w postaci precyzyjnego ra- żenia”, wyjaśnia por. Włodkowski. WYZWANIEM Młody oficer, pytany o to, czy dobrym pomy- słem byłoby nadanie JFO statusu podobnego do JTAC, tak żeby powstało odrębne stanowisko, od- powiada, że to właściwy kierunek: „W gąszczu żołnierze mogli się skupić na swoich zadaniach”, bieżących zadań i obowiązków służbowych bar- diagnozuje. dzo ciężko jest skupić się na samej specjalności. Okazją do sprawdzenia umiejętności białostoc- Na ten program nie można przeznaczyć tylko kil- kich obserwatorów ognia połączonego miało być ku godzin tygodniowo”. Zwraca też uwagę, że do- letnie zgrupowanie wojsk rozpoznawczych na po- brym pomysłem byłoby wyposażenie jednostki ligonie w Wędrzynie. „Kompania podczas wyko- w symulatory komputerowe, co pomogłoby nywania zadań rozpoznawczych miała przepro- w podtrzymywaniu uprawnień JFO. wadzić procedurę CFF [Call for Fire] na cele pla- nowe i nieplanowe”, wyjaśnia płk Lachowski TRUDNO, ALE WARTO i dodaje, że z powodu pandemii COVID-19 zgru- Przedstawiciele ośrodków zajmujących się powanie zostało przełożone na przełom listopada szkoleniem obserwatorów przyznają, że mimo i grudnia. Niemniej jednak, jak podkreśla do- wysokich wymagań nie brakuje osób chcących wódca, JFO cały czas wykonują zadania związa- zmierzyć się z tym wyzwaniem. „Magnesem jest ne z programem szkolenia obserwatorów pod- to, co się robi na tym stanowisku. Który żołnierz, czas zwykłych zajęć. „Mimo wielu obowiązków szeregowy czy starszy szeregowy, może o sobie stale poszukują metod podtrzymywania swojego powiedzieć, że właśnie we współpracy z amery- poziomu wiedzy i umiejętności”, chwali swoich kańskim JTAC-em naprowadzał na cel kraby albo żołnierzy. podświetlił laserem cel dla F-16? Niewielu, żeby nie powiedzieć garstka. To czyni ich wyjątkowy- OKIEM OBSERWATORA mi”, mówi z uśmiechem mjr Domagalski. Żołnierze, z którymi rozmawialiśmy, zgodnie Por. Włodkowski na pytanie, co powiedziałby podkreślają, że nie jest łatwo zostać JFO, ale da żołnierzom zastanawiającym się, czy zostać JFO, się to zrobić. „Chociaż kurs jest trudny, to ukoń- odpowiada krótko: „Nie ma nic piękniejszego niż czenie go nie jest niemożliwe. Przede wszystkim, zniszczyć cel ogniem artylerii. Mimo że ścieżka poza znajomością języka angielskiego na odpo- prowadząca do zdobycia takich kwalifikacji jest wiednim poziomie, trzeba umieć myśleć prze- trudna, to daje dużo satysfakcji. Poza tym, jeśli strzennie i pracować pod presją czasu”, komentu- ktoś myśli o karierze JTAC-a, to stanowisko JFO je por. Hubert Włodkowski z 18 Pułku Rozpozna- może być do tego świetnym wprowadzeniem”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 40 ARMIA / WOJNAWOJSKOSIŁY POWIETRZNE OD KULIS Techniczne puzzle F-16 składa się ze stu kilkudziesięciu tysięcy elementów, a specjaliści z Grupy Obsługi Technicznej znają je wszystkie! O sprawność wielozadaniowych myśliwców z biało-czerwoną szachownicą od 14 lat dbają żołnierze z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego.

MAGDALENA KOWALSKA-SENDEK

iłośnicy kinematografii skrótowiec GOT od ra- cjaliści sekcji jakości oraz personel centrum zarządzania eks- zu rozwiną jako „Gra o tron”, ale pasjonaci lot- ploatacją samolotów. Zajmują się podliczaniem nalotów, moni- nictwa doskonale wiedzą, że chodzi o Grupę torowaniem i analizowaniem wszystkich niesprawności. Obsługi Technicznej. „Królestwo” inżynierów Czuwają też nad harmonogramami przeglądów, które w żargo- Mi techników z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego z Krzesin nie lotniczym nazywa się obsługami. Na lotnisku najczęściej tworzy ponad 550 żołnierzy. Od nich w dużym stopniu zale- jednak widoczni są żołnierze z eskadr obsługi, którzy pracują ży bezpieczeństwo każdej misji powietrznej. przy samolotach tuż przed startem i zaraz po ich wylądowaniu. Z kolei żołnierze eskadry zabezpieczenia dbają o wszelkiego NA CZĘŚCI PIERWSZE rodzaju środki bojowe i części zapasowe myśliwców, a personel GOT składa się z sześciu eskadr: dwóch obsługi, wsparcia, eskadry obsługi naziemnej statków powietrznych zajmuje się technicznej, zabezpieczenia oraz obsługi naziemnej statków przygotowaniem sprzętu potrzebnego do wykonywania napraw. powietrznych. Każda z nich ma swoje zadanie do wykonania Główne siły GOT-u skupione są w eskadrze technicznej. Tu i, jak podkreśla ppłk Arkadiusz Ligaj, dowódca Grupy, razem żołnierze znają efy od podszewki. Niedawno wykonali pierw- tworzą dobrze działający organizm. „Każdy ma swoją robotę, szą w historii polskich sił powietrznych obsługę myśliwca, któ- ale cel mamy wspólny. To bezpieczne wykonywanie lotów”, ry w powietrzu spędził 2 tys. godzin. podkreśla. Czym się zajmują poszczególne pododdziały? Ser- „W GOT służą wysokiej klasy specjaliści, ludzie z kierunko- cem GOT-u jest eskadra wsparcia. Tworzą ją inżynierowie, spe- wym wykształceniem, po dodatkowych kursach przygotowują- PIOTR ŁYSAKOWSKI PIOTR

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 41

cych ich do pracy na F-16. Ciąży na nas duża odpo- względu na wysoką temperaturę było trochę proble- wiedzialność, bo wiemy, że od naszego błędu może mów z instalacjami hydraulicznymi i silnikami. Ma- zależeć życie pilota”, podkreśla ppłk Ligaj. Inżynie- szynom nie służyło też duże zapylenie powietrza. rowie i technicy z GOT-u przyznają, że przez 14 lat Nieoczekiwanie 2019 rok przyniósł kolejne du- pracy z F-16 dużo się nauczyli. że wyzwanie. W czasie gdy zostały uziemione MiG-29, a F-16 były jedynymi myśliwcami pełnią- WSZĘDZIE PIASEK cymi dyżury bojowe i wykonującymi loty na rzecz Początkowo wyzwaniem było każde przebazowa- innych rodzajów sił zbrojnych, producent efów zobo- nie samolotów, bo tam gdzie lądują maszyny, muszą wiązał wszystkich użytkowników do obligatoryjnych być i technicy. Prawdziwym sprawdzianem okazały przeglądów silników. Oznaczało to, że każdy się jednak ćwiczenia „Red Flag” w 2012 roku na z 48 polskich myśliwców musi trafić na warsztat. Alasce. „To była poważna operacja logistyczna. Na- „Sprawność F-16 spadła, co przy dużej liczbie zadań leżało zabezpieczyć tankowanie w powietrzu, mię- było kłopotem i jednocześnie ogromnym wyzwa- dzylądowania oraz dowieźć personel techniczny na niem dla moich ludzi. Daliśmy z siebie wszystko, by wskazane lotniska. Części zapasowe, urządzenia jak najszybciej wykonać obowiązkowe przeglądy. pomiarowe oraz sprzęt do obsługi myśliwców prze- Przełożyło się to na kilkanaście tysięcy nadgodzin, woziliśmy wówczas na pokładzie transportowca ale udało się! Dziś sprawność jastrzębi znowu sięga An-124 Rusłan”, opowiada ppłk Ligaj i dodaje: 70%”, podkreśla ppłk Ligaj. Za ciężką pracę perso- „A już na Alasce samoloty wykonywały zadania nel GOT-u został wyróżniony przez dowódcę gene- w powietrzu od rana do późnych godzin nocnych. ralnego rodzajów sił zbrojnych tytułem Przodujący Tam po raz pierwszy było używane bojowe uzbroje- Pododdział Sił Powietrznych. nie naszych maszyn”. Technicy wspominają także pracę podczas co- LABORATORIUM SILNIKÓW rocznych zlotów myśliwców z cyklu NATO Tiger Wytężona praca przy przeglądach silników to Meet, szczególnie zapadł im w pamięć ten, który głównie zasługa personelu eskadry technicznej odbył się w Polsce. „W Krzesinach mieliśmy kilka- GOT-u, która zabezpiecza eksploatację F-16 z obu dziesiąt samolotów. Trzeba było umiejętnie plano- jednostek: 31 i 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Zespół z Krzesin wać przeglądy, obsługi przed- i polotowe”, wspomi- „Mamy unikatowe warsztaty i klucze naprawcze, wykonał pierwszą w historii polskich nają żołnierze z tej bazy. Podkreślają przy tym, że więc część obsług myśliwców, naprawy sprzętu, sił powietrznych wszystko, czego się przez lata nauczyli, zaprocento- wyposażenia, zespołów napędowych polskiej floty obsługę myśliwca, wało m.in. podczas operacji „Inherent Resolve” F-16 mogą być wykonywane tylko w Krzesinach. który spędził w powietrzu w Kuwejcie, gdy F-16 wykonywały misje rozpo- To jedyne miejsce w Polsce, w którym powstało 2 tys. godzin. znawcze nad terytorium Iraku. Początkowo ze laboratorium diagnozowania silników”, mówi

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 42 ARMIA / SIŁY POWIETRZNE

SERCEM GOT-U JEST ESKADRA WSPARCIA: INŻYNIE- ROWIE, SPECJALIŚCI SEKCJI JAKOŚCI ORAZ PERSONEL CENTRUM ZARZĄDZA- NIA EKSPLOATACJĄ SAMOLOTÓW

Grupa Obsługi Technicznej z 31 Bazy Lotnic- twa Taktycznego została wyróżniona tytułem

PIOTR ŁYSAKOWSKI PIOTR Przodujący Pododdział Sił Powietrznych.

mjr dr Sławomir Szrama, dowódca eskadry technicznej. Ofi- zujące nam wykonanie nowych czynności obsługowych. Tak cer, który jest również wykładowcą Politechniki Poznańskiej, też było w 2019 roku”, przyznaje dowódca eskadry. Produ- przy F-16 pracuje już od 14 lat. Był w pierwszej grupie inży- cent F-16 zobowiązał wszystkich użytkowników tych maszyn nierów i techników skierowanych do USA na szkolenie. do przeprowadzenia przeglądu silników lotniczych. Nowe re- Eskadrę techniczną tworzy blisko 200 żołnierzy, którzy są gulacje zostały wprowadzone po tym, jak w jednym z F-15 podzieleni między klucze obsługi i naprawy: awioniki, wy- (ma takie same silniki jak F-16) w trakcie startu urwała się posażenia, struktury samolotu, silnika i uzbrojenia. Te z ko- jedna z łopatek silnika. W wyniku nowych zaleceń wszystkie lei dzielą się na specjalistyczne warsztaty, odpowiadające silniki F-16 trzeba było sprawdzić i wymienić w nich wadliwe m.in. za diagnostykę, obsługę i naprawę poszczególnych sys- łopatki. „To spowodowało spadek dostępności maszyn. W ko- temów. Pracują przy samolotach każdego dnia. Zakres prac lejce czekały F-16 z Krzesin i Łasku”, mówi mjr Szrama. warunkuje tzw. strategia eksploatacji, która zwykle jest opra- W zależności od egzemplarza technicy potrzebowali na prze- cowana przez producenta maszyn. „To dla nas najważniejszy gląd i naprawę jednego silnika około pięciu tygodni. dokument. Wskazuje, kiedy trzeba przeprowadzić diagnosty- „Wykonaliśmy nakazane przeglądy we wszystkich samo- kę, serwisowanie czy remont”, mówi mjr Szrama. Dowódca lotach, silnikach zapasowych oraz modułach zapasowych eskadry technicznej wyjaśnia, że wielozadaniowe F-16 pra- silników”, mówią żołnierze. Personel eskadry technicznej cują według mieszanej strategii. Oznacza to, że płatowiec jednak nie odpoczywa. „Pierwszy raz w historii eskadra maszyny eksploatowany jest zgodnie ze stanem technicznym techniczna wykonała przegląd maszyny po 2 tys. godzin lo- i naprawiany według bieżących potrzeb, a część urządzeń ma tu. To tzw. phased inspection. Technicy zweryfikowali stan nadany resurs. techniczny samolotu, systemy i podsystemy oraz zespół na- By nie przegapić niezbędnej obsługi, w eskadrze pracują pędowy”, mówi ppłk Arkadiusz Ligaj. specjaliści od tzw. trackingu. Śledzą zużycie elementów zespo- Phased inspection technicy wykonywali zgodnie z obowią- łu napędowego, gromadzą informacje dotyczące czasu pracy zującymi dokumentami zwykle co 200 godzin lotu (produ- silnika i sygnalizują zbliżające się terminy obsługi. Przegląd cent zezwolił teraz na wydłużenie tego okresu do 400 go- przeglądowi nierówny i mogą one trwać od kilkudziesięciu mi- dzin). Jest to drobiazgowy przegląd, który może trwać nawet nut do nawet sześciu miesięcy. „Przy tych głównych samolot kilka miesięcy. „Wszystko zależy od tego, ile dodatkowych musimy niemalże wywrócić na lewą stronę. Biorąc pod uwagę obsług mamy zleconych w ramach takiej inspekcji”, wyjaśnia to, że F-16 składa się ze stu kilkudziesięciu tysięcy elementów, mjr Sławomir Szrama. W ten przegląd są zaangażowani to jest co robić”, przyznaje mjr Szrama. Oficer podkreśla, że wszyscy żołnierze eskadry technicznej. „Zakres prowadzo- pracować z F-16 mogą tylko ludzie niezwykle dokładni, cier- nych prac jest bardzo duży: od szczegółowego przeglądu pliwi i tacy, którzy chcą się uczyć nowych rzeczy. wzrokowego po pomiary z użyciem specjalistycznej aparatu- ry kontrolnej. To skomplikowana praca i wymaga dobrej ko- EFY W KOLEJCE ordynacji zespołu”, opowiada dowódca eskadry. Kolejny sa- „Co pewien czas jest aktualizowana dokumentacja tech- molot obsługę phased inspection po 2 tys. godzin przejdzie niczna samolotu. Wychodzą tzw. biuletyny techniczne naka- jeszcze w tym roku.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJSKA LĄDOWE 43

a pierwszy rzut oka laborato- zyczną przyszłych adeptów sztuki wo- w sobie cechy przywódcze, mogą na- rium przypomina niewielką jennej, weryfikuje ich umiejętność po- uczyć się budowania odpowiednich re- siłownię. Trzy duże bieżnie, dejmowania decyzji pod presją bodźców lacji w zespołach i nabyć kompetencje kilka rowerów treningowych. zewnętrznych, określa profil kompeten- niezbędne do przewodzenia. Dlatego NPod ścianami stanowiska komputerowe cji przywódczych z wykorzystaniem od lat wiele firm wykorzystuje badania z wiszącymi monitorami. Na podłodze m.in. skaningowej diagnostyki termore- naukowe do przygotowania skutecz- leżą okrągłe przyrządy przypominające gulacyjnej, czyli STRD. nych liderów, m.in. dzieje się tak w biz- bączki, ale znacznie większe. Podda- nesie. Wojsko nie pozostaje w tej dzie- wany badaniu żołnierz staje na jednym dzinie w tyle. Dowódca z kompetencja- z nich obiema nogami, więc trudno mu mi przywódcy to przecież ideał, do utrzymać równowagę. W tej mało kom- którego w armii dąży się od zawsze. fortowej pozycji szybko i prawidłowo Taki absolwent wyższej uczelni woj- musi odpowiadać na pytania. skowej to gwarancja dobrego wykona- Pracownicy naukowi laboratorium nia najtrudniejszych zadań przez pod- mogą sprawić, że w pomieszczeniu oddziały, którymi będzie dowodził. temperatura nagle wzrośnie nawet do Dlatego właśnie w AWL-u powstało la- około 50 stopni Celsjusza albo gwał- boratorium przywództwa. townie spadnie i zacznie wiać silny Stworzono je dzięki projektowi Unii wiatr. Gdy będzie potrzebnych jeszcze Europejskiej, który miał na celu zorga- więcej negatywnych bodźców, obsługu- nizowanie w europejskich armiach aka- jący urządzenia mogą spowodować, że demii liderów. Naukowcy wrocławskiej zrobi się ciemno i pojawią się inten- uczelni nawiązali współpracę z kolega- sywne efekty świetlne. To jednak nie mi z Portugalii i Grecji. Jednym z jej koniec. Kiedy kandydaci na dowódców założeń było przygotowanie i organizo- będą już bardzo zmęczeni, ogłuszy ich wanie międzynarodowych kursów dla nagle huk wybuchających pocisków, Kod liderów. Polacy kierujący projektem rozrywających się granatów i serii przywództwa postanowili w jego ramach utworzyć

z broni maszynowej. Na dużym moni- POLITOWSKI BOGUSŁAW laboratorium kompetencji przywód- torze przed sobą zobaczą czych. Portugalczycy wzięli mapę z naniesioną sytuacją Żadna inna armia Europy nie ma na siebie zadanie stworzenia taktyczną. Nie przerywając ośrodka medialnego do tre- biegu, będą musieli się sku- tak nowoczesnego ośrodka ningów z komunikacji i jej pić i przez radiostację złożyć naukowego, w którym bada się skuteczności. Wojskowi meldunek do sztabu o sytu- z Grecji zajęli się tematyką acji na polu walki. W razie kompetencje przywódcze oficerów. zarządzania kryzysowego. potrzeby muszą też być W ten sposób dzięki unijne- w stanie wezwać wsparcie BOGUSŁAW POLITOWSKI mu projektowi w AWL-u za- i przekazywać rozkazy pod- częła powstawać unikatowa władnym. Skuteczność przyszłych do- Po co to wszystko? „Przywództwo placówka badawcza, jakiej nie ma jesz- wódców ocenia ppłk Artur Gonciarz, i dowodzenie nie są tożsame”, wyja- cze w innych armiach Europy. starszy wykładowca w Zakładzie Teorii śnia mjr rez. dr Gustaw Michalewski, Przywództwa w Akademii Wojsk Lą- współtwórca laboratorium, kierownik RÓWNOWAGA W ORGANIZMIE dowych we Wrocławiu. Tym, których Zakładu Teorii Przywództwa. Dodaje, Każdy człowiek ma w sobie neuro- wyniki będą poniżej normy, zaleci od- że przywódcą w pododdziale jest oso- przekaźniki nazywane także neuro- powiednie ćwiczenia oraz zaprosi na ba, która ma odpowiednie predyspozy- transmiterami. Są to związki chemiczne kolejne testy, aby sprawdzić, czy pracu- cje, charyzmę, autorytet. To sprawdzo- zajmujące się przenoszeniem sygnałów ją nad sobą i robią postępy. ny towarzysz broni, za którym inni pój- z komórek nerwowych do mięśni i gru- dą nawet w ogień. czołów. Każdy neuroprzekaźnik pełni ZDOBYWANIE KOMPETENCJI Są osoby, o których mówi się – uro- w organizmie inną funkcję. Brak które- Laboratorium w Instytucie Przy- dzeni liderzy. Przywódcami mogą jed- gokolwiek, jego nadmiar lub niedobór wództwa Wydziału Zarządzania Akade- nak zostać również ci, którzy takiego niesie ze sobą określone konsekwencje. mii Wojsk Lądowych istnieje od dwóch daru od losu nie otrzymali. Jeśli zosta- Powoduje m.in., że ktoś ma wrodzone lat. Powstało po to, aby weryfikować ną odpowiednio zdiagnozowani, to predyspozycje do kierowania ludźmi, kompetencje przywódcze podchorążych. dzięki zaangażowaniu, żmudnym ćwi- a ktoś inny musi się tego dopiero na- Sprawdza się tutaj odporność psychofi- czeniom i uporowi potrafią rozwinąć uczyć. Ich poziom w organizmie można

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 44 ARMIA / WOJSKA LĄDOWE

PRACOWNICY NAUKOWI LABORATORIUM BOGUSŁAW POLITOWSKI BOGUSŁAW MOGĄ SPRAWIĆ, ŻE W POMIESZCZENIU TEM- PERATURA NAGLE WZROŚNIE NAWET DO OKO- ŁO 50 STOPNI CELSJUSZA ALBO GWAŁTOWNIE SPADNIE I ZACZNIE WIAĆ SILNY WIATR

regulować za pomocą diety. Suplemen- w organizmie badanych w różnych sy- służy do oceny zachowań w czasie po- tacja pomaga jednak na krótki czas. tuacjach. Dzięki specjalistycznym pro- dejmowania decyzji poprzez skanowa- Wybrane neuroprzekaźniki można gramom komputerowym sumującym nie gałki oka. wzmacniać także farmakologicznie. wyniki, można stworzyć profil osobo- Najlepsze efekty dają jednak specjalnie wościowy danego człowieka. Badania TRYB DOŚWIADCZALNY dobrane i systematyczne treningi, nie są ani bolesne, ani nieprzyjemne. Niektórzy oficerowie mają obawy np. logicznego myślenia. Głównym sprawdzianem jest skanowa- przed wejściem do laboratorium, po- Badania prowadzone w laboratorium nie badanego specjalnym przyrządem nieważ mogą dowiedzieć się o sobie przywództwa określają poziom naj- blisko miejsc, którymi w ciele przepły- czegoś, co może im się nie spodobać. ważniejszych neuroprzekaźników wają neuroprzekaźniki. Okulograf zaś Zdecydowana większość zapraszanych

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 45

Pomysł utworzenia laborato- rium przywództwa zrodził się w 2016 roku w ówczesnej KOMENTARZ Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Grupa wykładowców, m.in. PIOTR mjr dr Piotr Pietrakowski, mjr rez. dr Gustaw Michalewski, PIETRAKOWSKI opracowała plan stworzenia placówki badawczej, w której w sposób naukowy można by określać, czy kandydat na ofice- rzewodzenie to działanie często wykra- podejmować trafne decyzje w trudnych ra ma cechy przywódcy. Pczające poza procedury, regulaminy warunkach. Sprawdzamy, czy są w stanie i utarte służbowe schematy. Idealnie było- dowodzić w sytuacjach zmęczenia i stre- by, gdyby każdy absolwent naszej akade- su. Dzięki badaniom jesteśmy w stanie mii, oficer i przyszły dowódca, miał odpo- określić, czy podchorążowie mają zdol- wiednie umiejętności. Dlatego chcemy tak ność budowania zespołów oraz czy umieją przygotować podchorążych, żeby potrafili kształtować w nich właściwe relacje.

Mjr dr PIOTR PIETRAKOWSKI jest współtwórcą i kierownikiem laboratorium przywództwa w Instytucie Przywództwa Wydziału Zarządzania Akademii Wojsk Lądowych.

NEUROTRANSMITERY Kompetencje przywódcze zależą m.in. od poziomu w organizmie takich związków, jak serotonina, dopamina, acetylocholina oraz GABA.

erotonina odpowiada m.in. za umiejęt- nia, wykonania postawionych zadań. Ace- Sność budowania zespołów. Dopamina tylocholina jest neurotransmiterem mają- ma wpływ na samomotywację i umiejęt- cym wpływ na umiejętność przewidywania ność motywowania innych, daje bodźce różnych sytuacji. Związki chemiczne GABA niezbędne do podtrzymania woli przetrwa- odpowiadają z kolei za relacje z ludźmi.

poddaje się jednak badaniom bez waha- kształcić. Chodzi o to, aby w wypadku nych szczeblach. Na razie jednak, jeśli nia. „Testy w dużym stopniu potwierdzi- stwierdzenia braków na początku edu- chodzi o tę dziedzinę, to jest jeszcze ły to, co już wiem o sobie, a usłyszałem kacji można je było wyeliminować wiele niejasności w sferze moralnej. np., że muszę popracować nad skrupu- w czasie studiów. Dlatego już teraz na Istnieją np. obawy, że perfekcyjnie wy- latnością i stanowczością wobec osób, dużą skalę są prowadzone badania pod- trenowany menadżer czy dowódca za- które mi podlegają”, mówi tuż po bada- chorążych pierwszego rocznika i będą traci empatię. Dlatego laboratorium na niach plut. pchor. Daniel Pomian, stu- one powtarzane w kolejnych latach. razie nie wydaje ocen, które mogłyby dent III roku studiów I stopnia na kie- Pracownicy laboratorium są przeko- mieć wpływ na procesy decyzyjne. runku dowodzenie. nani, że za kilka lat takie badania, po Wyniki badań całych pododdziałów są Na razie laboratorium działa w try- unormowaniu odpowiednimi przepisa- obecnie dla ich dowódców jedynie bie doświadczalnym. Pracujący tam na- mi, będą wykorzystywane przy nabo- wskazówką, na co powinni zwracać ukowcy dążą do tego, by móc określać rze kandydatów na studia wojskowe, uwagę, chcąc jeszcze bardziej skonso- profil osobowościowy kandydata na tworzeniu programów kształcenia, lidować zespół, którym kierują, i re- oficera – dowódcę i jego przydatność a nawet brane pod uwagę podczas po- ceptą na to, jak mogą usprawnić ich w specjalności, w której ten chce się dejmowania decyzji kadrowych na róż- działanie.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 46 ARMIA / WOJNAKADR

NIE BÓJ SIĘ OGNIA Jak opanować strach przed płomieniami? W jaki sposób szybko ugasić na sobie palący się mundur? Tego uczyli się żołnierze podczas podstawowych zajęć z cyklu fire phobia.

MAGDALENA KOWALSKA-SENDEK

szkoleniu organizowanym w 6 Ba- rażenia improwizowanymi środkami zapalający- talionie Powietrznodesantowym mi. Ta wiedza może im się przydać nie tylko na wzięło udział 40 rezerwistów. „Pod- polu walki czy na poligonie, lecz także w życiu czas zajęć żołnierze muszą przede codziennym”, mówi plut. Hubert Sołoducha, in- Wwszystkim pokonać barierę psychiczną i natural- struktor z 6 Batalionu Powietrznodesantowego. ny strach przed ogniem czy poparzeniem. Na- Szkolenie zostało podzielone na dwie części: stępnie uczą się, jak postępować w wypadku po- teoretyczną i praktyczną. Po wykładach na temat

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 47

W SZKOLENIU WYKORZYSTY- WANO METODY POZORACJI, NP. ŁATWOPAL- NY AEROZOL, KTÓRY JEST BEZPIECZNY DLA SKÓRY SEBASTIAN BRZEZINA/6 BPD (3) BRZEZINA/6 SEBASTIAN I NIE NISZCZY UMUNDURO- WANIA

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 48 ARMIA / WOJNAKADR SEBASTIAN BRZEZINA/6 BPD (3) BRZEZINA/6 SEBASTIAN

lęku przed ogniem, rodzajów poparzeń, udziela- rzenie górnych dróg oddechowych. Dlatego nia pomocy poszkodowanym spadochroniarze jak najszybciej trzeba jedną ręką zasłonić uczyli się, jak bez użycia odpowiednich środków twarz, a drugą próbować zdusić ogień”, wyja- ugasić ogień na poszczególnych częściach swoje- śnia por. rez. Włodzimierz Świerczak. go ciała oraz jak udzielić pomocy koledze, np. za Najczęściej polscy żołnierze przechodzą zaję- pomocą koca gaśniczego. cia z cyklu fire phobia w czasie szkoleń przed „Liczą się opanowanie i spokój. Nie możemy misjami zagranicznymi czy programowych np. machać ręką, na której mamy płomień, bo kursów przygotowujących ich do służby w ten sposób tylko bardziej go rozpalamy. Trze- m.in. w grupach bojowych Unii Europejskiej. ba zacisnąć pięść, podnieść rękę do góry i po- Wówczas tego typu treningi są bardziej rozbu - woli zduszać ogień, wcierać go tak, żeby odciąć dowane, bo wpisują się w cykl szkolenia z CRC dopływ powietrza”, dodaje plut. Sołoducha. Jak (Crowd and Riot Control). Żołnierze uczą się przyznają żołnierze, największym wyzwaniem kontroli nad tłumem, a także postępowania było jednak ugaszenie płonącej klatki piersio- w wypadku użycia przez demonstrantów łatwo- wej. „Tutaj największym ryzykiem jest popa - palnych substancji.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 49

PODCZAS SZKOLENIA W 6 BATALIONIE POWIETRZNODESAN- TOWYM REZERWIŚCI MAJĄ ZAJĘCIA OGNIO- WE, POZNAJĄ POD- STAWY SURVIVALU, TERENOZNAWSTWA ORAZ DOSKONALĄ SIĘ WE WSPINACZCE

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 50 ARMIA / WOJNAMARYNARKA WOJENNA

Bsmt KAROL KOŁACKI, ratownik me- dyczny (z lewej): „Otrzymaliśmy nowe nosze. Starsze miały pół- miękką konstrukcję, te są sztywne. Łatwiej wciągnąć je na pokład, a do te- go zapewniają poszkodowanemu lepszą ochronę. Mają też pływaki, więc możli- we jest podjęcie rozbitka wprost z wody” Do wyposażenia weszły też nowe defibrylatory i urządzenie do uciskania klatki piersiowej”. Erka nad Bałtykiem Niedawno zakończył się rozłożony na kilka lat proces modernizacji śmigłowców ratownictwa morskiego Anakonda, ale odświeżone maszyny zdążyły już wziąć udział w blisko stu akcjach.

ŁUKASZ ZALESIŃSKI

ałoga dyżurna została postawiona na nogi krótko stał opuszczony ratownik. Drugi rozbitek trafił na pokład cy- przed 13.00. Półtorej mili od wejścia do portu wilnego statku ratowniczego. „Poszkodowani spędzili w wo- w Gdyni zatonął jacht. W wodzie znalazło się dzie blisko dwie godziny. Widać jednak, że mieli ogromną dwóch mężczyzn. Jak się później okazało, obaj by- wolę przetrwania. Mimo hipotermii przeżyli”, wyjaśnia Zli doświadczonymi żeglarzami. Po kilkunastu minutach śmi- kmdr ppor. Marcin Braszak, rzecznik Brygady Lotnictwa głowiec był już w powietrzu. Przez dłuższą chwilę krążył Marynarki Wojennej w Gdyni. w miejscu, gdzie doszło do wypadku. Rozbitków trudno by- ło wypatrzyć w szarozielonej wodzie. Tym bardziej że wraz NAJWAŻNIEJSZE W ŚRODKU z sygnałem SOS podali złe współrzędne. Ta akcja z 23 maja 2020 roku była jak bojowy chrzest Sytuacja była dramatyczna, wszystko działo się niezwykle ostatniego z ośmiu zmodernizowanych śmigłowców szybko... W końcu żeglarzy udało się namierzyć. Śmigło- W-3WARM Anakonda, który wrócił do macierzystej bazy wiec stanął w zawisie. Do wody po jednego z mężczyzn zo- z fabryki PLZ-Świdnik. Wybieram się więc do Gdyni, by

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 51

System identyfikacji jednostek pływających AIS, głowica optoelektroniczna z dwiema kamerami (na zdjęciu), nowy sprzęt ratowniczy – tak dzięki modernizacji zmieniły się śmigłowce ratownictwa morskiego Anakonda.

do konkretnych maszyn i właśnie chociażby z tego powodu modernizacja anakond jest dla nich sporym ułatwieniem. Ale o tym za chwilę. Na razie jadę do budynku, w którym załoga zwykle ocze- kuje na sygnał do wylotu. Śmigłowiec stoi tuż obok, a zmia- ny widać już na pierwszy rzut oka. Anakonda zmieniła bar- wy. Kiedyś ratownicze W-3WARM były biało-czerwone. Z daleka przypominały trochę powietrzne karetki. Po mo- dernizacji kadłuby stały się szare, mają też pomarańczowe elementy. Najważniejsze jest jednak to co w środku. „Za- cznijmy od tego, że anakondy mają teraz identyczne wypo- sażenie, taki sam jest też rozkład urządzeń w kabinach. Dzięki temu, niezależnie od tego, do której maszyny wsia- damy, wiele działań możemy wykonywać automatycznie. To niezwykle ważne zwłaszcza podczas akcji ratunkowych, gdzie ogromne znaczenie ma każda minuta”, tłumaczy kpt. pil. Paweł Januszko, pierwszy pilot w załodze anakondy. Każdy ze śmigłowców został wyposażony w system cyfrowe- go sterowania silnikami FADEC. „Pozwala on na skrócenie procedur związanych z uruchomieniem silników. Potrafi rów-

ŁUKASZ ZALESIŃSKI (2) nież samodzielnie zlokalizować awarię i zareagować na nią, np. regulując moc silników”, podkreśla st. chor. sztab. Edward Sokołowski, technik pokładowy. FADEC przydaje się też podczas trenowania procedur awaryjnych. Wcześniej, gdy PO MODERNIZACJI załogi ćwiczyły lądowanie na jednym silniku, drugi wyłą- czały. Nowe rozwiązania pozwalają, by pracował, ale na mniejszych obrotach. Jeśli sytuacja tego wymaga, natych- ANAKONDY POZO- miast wraca on do normalnego trybu. Taki trening jest dla lotników bezpieczniejszy. STANĄ W SŁUŻBIE LOT PO SZNURKU PRZEZ KOLEJNE LA- „Bardzo przydatną nowością jest też system automatycz- nej identyfikacji jednostek pływających, czyli AIS”, podkre- TA. DO KOŃCA 2022 śla kpt. pil. Januszko. „Kiedyś, lecąc do promu czy kutra, opieraliśmy się na współrzędnych, które spływały do nas na początku akcji. Tyle że jednostki na morzu zwykle pozosta- ROKU POLSKA MA ją w ruchu, więc musieliśmy być w ciągłym kontakcie z ich załogami, które przekazywały nam nowe dane”, wspomina. OTRZYMAĆ CZTERY Szczególnie uciążliwe było to w nocy. „Podczas jednej z ak- cji załoga, w której akurat służyłem, musiała dotrzeć do pro- ŚMIGŁOWCE AW101 mu. Lecimy. Nagle w ciemności widzimy światła dużego statku idącego wskazanym nam wcześniej kursem. Podlatu- jemy – to nie ten. Kawałek dalej kolejny statek. Zniżamy pu- łap – znów nie ten. Dopiero za trzecim razem udało się tra- zobaczyć, jak bardzo zmieniły się maszyny, z których polscy fić”, wspomina st. chor. sztab. Sokołowski. „Na Bałtyku pa- lotnicy korzystają już od trzech dekad. nuje naprawdę spory ruch, więc takie sytuacje mogą się Na lotnisku w Babich Dołach zjawiam się kilka dni po ak- zdarzyć. Receptą na to jest właśnie AIS. W system muszą cji ratowania rozbitków z jachtu. Dziś dyżur pełni ten sam być wyposażone wszystkie duże jednostki pływające. Wła- śmigłowiec, ale z inną załogą. Lotnicy nie zostali przypisani ściciele mniejszych też często decydują się na jego zakup,

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 52 ARMIA / MARYNARKA WOJENNA

choć prawo nie nakłada na nich takiego Kołacki, ratownik medyczny. Do wy- wymogu. Jak to działa? Najprościej BRYGADA LOTNIC- posażenia weszły też nowe defibryla- rzecz ujmując, AIS wysyła w prze- TWA MARYNARKI tory i urządzenie do uciskania klatki strzeń krótką aktualną informację piersiowej. „Wcześniej masaż serca o statku, którą mogą odczytywać inni WOJENNEJ JAKO mogliśmy zacząć dopiero po tym, jak użytkownicy systemu. „W ten sposób JEDYNA FORMACJA poszkodowany znalazł się na pokła- do danej jednostki możemy dotrzeć jak dzie śmigłowca. Teraz odbywa się to po sznurku”, podkreśla por. pil. Piotr W KRAJU PROWADZI już w chwili umieszczenia go na no- Łukasiewicz, drugi pilot anakondy. AKCJE POSZUKIWAW- szach”, podkreśla ratownik i dodaje: W załodze W-3WARM odpowiedzial- „Pewnie nigdy nie będziemy tak do - ny za to jest siedzący z tyłu maszyny CZE I RATOWNICZE brze wyposażeni jak erka. U nas po technik pokładowy. Z POWIETRZA NAD prostu nie ma tak wiele miejsca. Ma- W dotarciu na miejsce akcji pomaga my jednak podstawowy sprzęt do pod- też nowy odbiornik GPS. „Ma on po- POLSKIMI WODAMI trzymywania życia. Co więcej – jest ręczny dotykowy wyświetlacz. Można BAŁTYKU on sukcesywnie ulepszany. Do tego go zsynchronizować z radarem pogo- podczas akcji na pokładzie często są dowym, dzięki czemu na jednym monitorze mamy aktualne zarówno ratownik medyczny, jak i lekarz. Kiedyś w zało- informacje na temat warunków atmosferycznych na plano- dze zwykle był tylko pierwszy z nich”. wanej trasie przelotu”, tłumaczy drugi pilot. Za sprawą no- wego wyposażenia łatwiej też prowadzić samą ewakuację TRZY DEKADY W POWIETRZU czy poszukiwać rozbitków. Pierwsze śmigłowce W-3 trafiły do Gdyni w 1989 roku. „Były to dwie maszyny w wersji transportowej. Początkowo NOWE STARE ANAKONDY cała produkcja miała iść do ZSRR, ale sytuacja polityczna Tymczasem idę na płytę, by jeszcze raz, tym razem z bliska, zmieniła się, a decydenci nie bardzo wiedzieli, co zrobić ze przyjrzeć się starej nowej anakondzie. Por. pil. Łukasiewicz śmigłowcami”, wyjaśnia kmdr ppor. Braszak. Wkrótce poja- wskazuje na czarną ruchomą kulę ze szklanymi przesłonami, wił się pomysł, by przystosować je do potrzeb ratownictwa która została zamontowana po prawej stronie kadłuba. „Gło- morskiego. Ruszyły testy śmigłowca o nowym przeznacze- wica optoelektroniczna”, wyjaśnia. W jej wnętrzu znajdują się niu, wyposażonego m.in. w nadmuchiwane pływaki. Pierw- dwie kamery. „Pierwsza, wyposażona w solidny zoom, służy sze W-3 w wersji RM weszły do służby trzy lata później. do poszukiwań przy świetle dziennym, druga to kamera ter- Dziś ratowniczych anakond jest łącznie osiem. Ich moder- mowizyjna sprzężona z reflektorem szperaczem”, wylicza nizacja połączona z ujednolicaniem wyposażenia rozpoczęła drugi pilot. Reflektor został umieszczony po lewej stronie ka- się w 2014 roku i trwała przez sześć lat. Jak powtarzają lot- dłuba. Jak przyznają lotnicy, wcześniej nie miał go tylko jeden nicy, była niezbędna, ponieważ śmigłowce są bardzo inten- śmigłowiec W-3WARM. Sprzęt jednak psuł się i załogi nie- sywnie eksploatowane. Brygada Lotnictwa Marynarki Wo- rzadko były zmuszone prowadzić poszukiwania, używając jennej jako jedyna formacja w kraju prowadzi akcje poszuki- podstawowego oświetlenia maszyn. wawcze i ratownicze z powietrza nad polskimi wodami Na tym jednak nie koniec. Operator może teraz wybrać Bałtyku. Załogi są wystawiane do całodobowych dyżurów zakres pola, który kamery będą lustrować, same zaś urządze- zarówno w Gdyni, jak i Darłowie. Lotnicy morscy korzysta- nia mają funkcję śledzenia wskazanego celu. „To bardzo ją też z dwóch śmigłowców Mi-14PŁ/R. Dyżurne załogi by- ważne, bo rozbitka na morzu nie tylko bardzo trudno wypa- wają wspierane też przez samoloty Bryza z Siemirowic. trzyć, ale też stosunkowo łatwo stracić go z oczu”, podkreśla Do tej pory BLMW przeprowadziła blisko 700 akcji ra- por. pil. Łukasiewicz. towniczych. W ubiegłym roku śmigłowce i samoloty były Głowica ma również laserowy dalmierz. „Z jego pomocą podrywane w powietrze 27 razy. A zmodernizowane anakon- można określić odległość dzielącą nas od celu, ale podczas dy zdążyły już wziąć udział w blisko stu akcjach... „Nowe akcji raczej go nie używamy, by nie oślepić załóg jednostek rozwiązania zastosowane podczas modernizacji są oczywi- pływających czy rozbitków. Dalmierz przydaje się za to pod- ście przydatne, choć w śmigłowcach brakuje jeszcze choćby czas szkolenia”, wyjaśnia por. pil. Łukasiewicz. Pracą kamer autopilota. Podczas akcji poszukiwawczo-ratowniczych ma i szperacza zawiaduje drugi pilot. Jego zadania może jednak on niebagatelne znaczenie. Autopilota spina się na przykład także przejąć siedzący z tyłu technik pokładowy. z GPS-em, maszyna przemieszcza się sama, a reszta załogi Po modernizacji w anakondach pojawił się wreszcie no- koncentruje się na samych poszukiwaniach”, tłumaczy wy sprzęt ratowniczy. „Otrzymaliśmy nowe nosze. Starsze kpt. pil. Januszko. miały półmiękką konstrukcję, te są sztywne. Łatwiej wcią- Po modernizacji anakondy pozostaną w służbie przez kolej- gnąć je na pokład, a do tego zapewniają poszkodowanemu ne lata. Do końca 2022 roku Polska ma otrzymać cztery śmi- lepszą ochronę. Mają też pływaki, więc możliwe jest głowce AW101. Będą one przeznaczone zarówno do zwalcza- podjęcie rozbitka wprost z wody”, zaznacza bsmt Karol nia okrętów podwodnych, jak i ratownictwa morskiego.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / ROZMOWA 53

rzy lata temu wyszkolił się pan na pilota samolo- drugi pilot, a potem dowódca załogi, na C-295. Wtedy po- tu Gulfstream G550. Z ciężkiego globemastera znałem zachodni model szkolenia i nowoczesną technikę lot- przesiadł się pan do ekskluzywnego odrzutowca. niczą. To było bardzo cenne doświadczenie, zwłaszcza że Jakie to wrażenie? kolejne wyzwania czekały tuż za rogiem… TNiektórzy mówią, że samolot lata tak, jak wygląda. W wy- padku gulfstreama to powie- Czyli na Węgrzech? dzenie się sprawdza. Na W 2009 roku, jako szef mnie jednak największe szkolenia 13 Eskadry Lot- wrażenie robią osiągi tej ma- nictwa Transportowego od- szyny! Jest szybka, mocna, szedłem z balickiej jednost- komfortowa w pilotażu i ma ki, bo zakwalifikowałem się globalny zasięg. W powie- LATA SIĘ do programu Strategic Air- trzu bez przerwy może spę- lift Capability i rozpocząłem dzić 14 godzin. Mieliśmy służbę w Skrzydle Ciężkie- już okazję wykonać lot, któ- go Transportu w bazie Pápa. ry trwał ponad 11 godzin – Razem z kolegą byliśmy z Oakland koło San Franci- pierwszymi Polakami, któ- sco do Warszawy. PIĘKNIE! rzy wyszkolili się na C-17 Globemaster. Pana droga do pilotowania gulf- streama była ciekawa. Zaczynał pan Wtedy poznał pan kolejną szkołę la- latanie na An-2, a między tymi ma- tania. Amerykańską. szynami jest technologiczna przepaść! Tak, bo szkolenie na C-17 odbywało Chciałem zostać pilotem samolotów się w Stanach Zjednoczonych. Wów- naddźwiękowych, ale ze względu na czas przekonałem się, jakie znaczenie problemy zdrowotne musiałem zmienić ma szkolenie symulatorowe. Wylata- plany. Początkowo byłem lekko załama- łem w ten sposób około 130 godzin ny. Moi koledzy latali na MiG-21, a ja w czasie tzw. przeszkolenia na typ, na An-2, który już wtedy był zaprzecze- a potem odbyłem zaledwie trzy loty, co niem współczesnej techniki lotniczej. daje łącznie około dziewięciu godzin Dość szybko się z tego otrząsnąłem. za sterami samolotu. W Balicach poznałem wspaniałych lu- dzi, tak więc służba była czystą przy- W 8 Bazie Lotnictwa Transportowe- jemnością. Do czasu. Opowiem pani go jest przecież symulator C-295M. anegdotę: wzdłuż pasa startowego Z Robertem W ten sposób szkoliły się też załogi w tamtejszej bazie biegnie autostrada Mieszańcem w hiszpańskiej Sewilli.

A4. Kiedyś, gdy nie było na niej bra- PRYWATNE ARCH Kiedy rozpoczynałem szkolenie na mek, zobaczyłem, że samochód osobo- o specyfice pilotowania C-295M, nie było symulatora nawet wy jedzie szybciej, niż ja lecę An-2. Ten w Hiszpanii. Co to oznaczało? A na moment przesądził o moim rozwoju za- odrzutowca Gulfstream przykład to, że nie można było przećwi- wodowym. Zacząłem się na serio uczyć G550 i wyjątkowych czyć wszystkich procedur awaryjnych. języka angielskiego, bo zdałem sobie Kiedyś policzyłem, że instrukcja dla sprawę, że bez niego w lotnictwie nie- pasażerach rozmawia C-295M opisuje 95 sytuacji awaryjnych. wiele można zrobić. Poprosiłem także Magdalena Dziesięć z nich bez zagrożenia dla bez- o przeszkolenie na An-26. pieczeństwa załogi i samolotu można Kowalska-Sendek. przećwiczyć w powietrzu. Kolejnych Przecież to też jest poradziecka kon- 20 można również sprawdzić w ten spo- strukcja. sób, ale już w niepełnym zakresie. Ponad 60 przypadków Ten samolot dawał jednak już większe możliwości. Prze- w ogóle nie da się przećwiczyć, bo jest to zbyt duże zagrożenie konałem się też, że lotnictwo transportowe może być wy- dla załogi i samolotu. Jak przetrenować pożar silnika, skrzydła zwaniem. Zamiast krążyć wokół swojego lotniska, można na lub pokładu? Nie da się! Po to są właśnie symulatory. przykład lecieć 20 razy do Poznania, za każdym razem inną trasą. Uczyć się ciągle czegoś nowego. Podjąłem też studia Jako pilot C-295M, a potem C-17, latał pan nie tylko w Akademii Obrony Narodowej [obecnie Akademia Sztuki w całej Europie, lecz także w rejony konfliktów zbroj- Wojennej], a po powrocie do Krakowa wyszkoliłem się jako nych: do Iraku, Afganistanu czy Afryki.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 54 ARMIA / ROZMOWA

Tak, zajmowałem się także taktyką w lotnictwie transportowym. Byłem pierwszym Polakiem, któ- ry wyszkolił się na pokładowego instruktora tak- tycznego. Wszystkie te doświadczenia, szczegól- nie zdobyte na C-17, dziś procentują.

Dziś jest pan dowódcą eskadry samolotów dla VIP-ów. Czy miał pan wpływ na dobór pilotów, którzy latają z najważniejszymi osobami w Polsce? Nabór był wyzwaniem. O zatrudnieniu decydo- wały rozmowy kwalifikacyjne prowadzone przez komisję, której byłem członkiem wraz z dowódca- mi 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego i 1 Ba- zy Lotnictwa Transportowego, a także lektorami języka angielskiego i psychologiem. Musieliśmy dokładnie sprawdzić kandydatów, bo zadania, które przed nimi stawialiśmy, wymagały szcze- gólnych predyspozycji.

Jakich pilotów pan potrzebował? Zależało mi na ludziach, którzy mają doświad- czenie w lotach samolotami wielosilnikowymi i we współpracy z kilkuosobową załogą. Takich, którzy dużo latali poza granice kraju, i tych, któ- rzy wykonują loty IFR [Instrument Flight Rules], czyli według przyrządów. Na dodatek bardzo do- brze znają język angielski. Potrzebowałem ludzi, wytycznych. Jest to związane z tym, że wykonu- którzy są już ustabilizowani życiowo i emocjonal- jemy loty w przestrzeni cywilnej, musimy więc nie. Kryteria naboru były surowe, ale też mieli- być tak samo wyszkoleni jak na przykład piloci śmy bardzo mało czasu na osiągnięcie gotowości komercyjnych linii lotniczych. W tworzeniu pro- do wykonywania zadań operacyjnych. Udało mi gramów szkolenia na oba samoloty pomagali Pierwszy z trzech bo- się ściągnąć do eskadry pilotów, którzy w więk- nam amerykańscy instruktorzy. Piloci G550 eingów 737-800 wy- lądował w Polsce szości mieli doświadczenie wyniesione z latania szkolenie zaczęli w USA, a boeinga – w Ga- w listopadzie 2017 na samolotach turbośmigłowych, ale mamy też ta- twick pod Londynem. Na początek była teoria roku, kolejne dwa kich z maszyn odrzutowych. połączona z treningiem symulatorowym, mają dotrzeć do kra- ju jesienią 2020. We tzw. type rating, czyli na dany typ samolotu. flocie maszyn vipow- W eskadrze służą zatem piloci z baz lotniczych Zdecydowana większość ćwiczeń odbywała się skich mamy także w Balicach i Powidzu? w trudnych warunkach pogodowych. Lataliśmy dwa małe samoloty Gulfstream G550. Tak. Mamy pilotów, którzy wcześniej latali na więc przy bardzo ograniczonej widzialności, C-295M, C-130, C-17 i M-28. Tych ludzi cechują przy oblodzeniu, w wysokich temperaturach. opanowanie, odporność na stres, otwartość. Są Później pod okiem amerykańskich instruktorów gotowi na wyzwania, nie boją się podejmować de- szkoliliśmy się już w Polsce. Większość instruk- cyzji, chcą się uczyć nowych rzeczy. Mają do- torów z firmy Gulfstream to byli piloci świadczenie w wykonywaniu misji krajowych z 89 Skrzydła Lotnictwa Transportowego, zna- i zagranicznych, są odpowiedzialni i samodzielni. nego także jako Air Force One.

Wybraliście kilkunastu pilotów i skierowaliście Byli wymagający? na szkolenie. Pan też takie odbył? Oczywiście, ale przede wszystkim bardzo dro- Programy szkolenia pilotów gulfstreama i bo- biazgowi. Po jednym z początkowych lotów in- einga były zbliżone, bo bazowały na cywilnych struktor nas pochwalił, a na debriefing przyniósł

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 55

WIZYTÓWKA PPŁK PIL. ROBERT MIESZANIEC

est dowódcą eskadry lotniczej 1 BLTR ARCH. Jw 1 Bazie Lotnictwa Transporto- wego w Warszawie. Pilotował An-2, An-26, C-295M, C-17 i G550 Gul- kilka stron notatek z uwagami. Według fstream. Jego nalot życiowy to około To dość nietypowe zadanie dla załogi niego to były drobiazgi, ale w lataniu 4 tys. godzin. maszyn vipowskich. z VIP-ami właśnie szczegóły są bar- Ale jakie ważne! Wojsko wielokrot- dzo ważne. nie pomagało chorym dzieciom, które leciały na leczenie za ocean. W takim wypadku pacjentami na pokładzie zajmuje Jakie szczegóły ma pan na myśli? się personel Zespołu Ewakuacji Medycznej. To duże przeży- Gdy przewozimy najważniejsze osoby w państwie, trze- cie, bo mamy świadomość, że pomagamy ratować czyjeś ba zwracać uwagę na przykład na punktualność. Nie moż- życie. Zwłaszcza teraz, w czasie pandemii, gdy wstrzymano na przylecieć ani za późno, ani za wcześnie, bo często jest loty zagraniczne, to był jedyny ratunek dla dzieci. to związane z całym protokołem dyplomatycznym. Te loty muszą też być komfortowe dla pasażerów. Na pokładzie na- Mamy wyszkolonych pilotów i trzy samoloty. Co dalej? szych samolotów prezydent lub premier często pracują, Cały czas wykonujemy loty operacyjne i treningowe, na- przygotowują się na przykład do jakiegoś ważnego spotka- sze gulfstreamy spędziły już w powietrzu ponad tysiąc go- nia. Dlatego nawet sposób sterowania przednim kołem pod- dzin każdy. Byliśmy niemal we wszystkich krajach europej- czas kołowania ma tutaj znaczenie. skich, na Bliskim Wschodzie, w USA, Kanadzie, Japonii, Korei Południowej. Poza tym szkolimy też następne załogi Na pokładzie waszych samolotów podróżują najważniej- boeingów. Chciałbym, aby personel był gotowy do wykony- sze osoby w państwie. Czy dla pilotów ma znaczenie, kto wania zadań, zanim kolejne duże samoloty wylądują w Pol- jest pasażerem? sce. Przygotowujemy się też do szkolenia mechaników, Oczywiście, zawsze gdzieś w głowie kołacze się myśl tzw. crew chief. Docelowo chcemy, by do każdego z samolo- o tym, jak ważna osoba z nami leci. Dla nas jednak każdy tów była przypisana osoba, która zna tę maszynę od pod- pasażer jest tak samo ważny. Myślę, że najbardziej stresują- szewki. Taki specjalista jest potrzebny w czasie podróży na ce są jednak loty z małymi pacjentami. Zawsze jest obawa, lotniskach z ograniczoną dostępnością obsługi naziemnej, czy w czasie podróży stan dziecka nagle się nie pogorszy. zwłaszcza gdy nocujemy poza granicami kraju.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 56 ARMIA / TECZKA AKT PERSONALNYCH

ST. SZER. AGNIESZKA ALABRUDZIŃSKA-RYCHTER

Data i miejsce urodzenia: 16 październi- ka 1985 roku, Stargard.

W wojsku służy od: Zajmowane stanowisko: 6 marca 2014 roku. strzelec w 12 Brygadzie Zmechanizowanej.

EDUKACJA WOJSKOWA: Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, służba przygotowawcza. ZOSTAŁAM ŻOŁNIERZEM, BO: służba, współdziałanie i zaangażowanie żołnierzy zapewniają zarów- no bezpieczeństwo ojczyźnie, jak i szeroką pomoc społeczeństwu. MOJE NAJWIĘKSZE OSIĄGNIĘCIE: mam nadzieję, że jest jeszcze przede mną. Jestem dumna z żołnie- rzy 12 Brygady, w szczególności z 2 Batalionu Piechoty Zmotoryzo- wanej, którzy angażują się w wiele akcji charytatywnych, takich jak „Szlachetna Paczka” czy „Paczka dla Bohatera”. MISJE I ĆWICZENIA: do tej pory nie wyjeżdżałam na misje zagraniczne, ale uczestniczę we wszystkich ćwiczeniach batalionu, bo każde z nich jest cennym doświadczeniem. Brałam udział w międzynarodowych manewrach „Anakonda”, „Dragon” i „Saber Strike”. NAJLEPSZA BROŃ: moja etatowa, czyli kbk Beryl kalibru 5,56 mm. W UMUNDUROWANIU POLSKIEGO ŻOŁNIERZA PODOBA MI SIĘ: naszywka w barwach narodowych, bo to ona jest naszą wizytówką np. w czasie spotkań z obcokrajowcami. Ten symbol podkreśla dumę z naszej ojczyzny.

CHCIAŁABYM, ŻEBY KAŻDY W WOJSKU MIAŁ MOŻLIWOŚĆ SKOKU ZE SPADOCHRONEM

HOBBY: KOWALSKA-SENDEK MAGDALENA OPRAC. BZ BŁAŻEJ ŁUKASZEWSKI/12 FOT.

sport muzyka literatura

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / MISJE 57

Zawiszacy z 15 Brygady zabrali ze sobą na Łotwę wyposażenie indywidualne, a także czołgi PT-91 Twardy. ADRIAN STASZEWSKI/15 BZ ADRIAN STASZEWSKI/15 Razem, a nie obok siebie Od trzech lat na wschodniej flance NATO i w państwach bałtyckich stacjonują batalionowe grupy bojowe. Polska nie tylko gości jedną z nich, ale także skierowała swój kontyngent na Łotwę.

MAGDALENA MIERNICKA

onad 1500 żołnierzy z dziewięciu państw ramię „Transport naszych czołgów zajął mniej więcej dziesięć w ramię służy na Łotwie, aby zadbać o bezpieczeń- godzin. Musieliśmy pokonać jakieś 500 km. Wszystko po- stwo wschodniej flanki NATO. Stacjonującą szło zgodnie z planem. Dla nas taki przerzut nie jest ni- w Ādaži Batalionową Grupę Bojową NATO tworzą czym nowym, robiliśmy to już kilka razy”, relacjonuje Preprezentanci Albanii, Czech, Czarnogóry, Hiszpanii, Ka- mjr Maciej Sulewski, dowódca VII zmiany Polskiego Kon- nady, Słowacji, Słowenii, Włoch, a także Polski. Jeszcze tyngentu Wojskowego na Łotwie. w czerwcu na misję wyjechało ponad 150 żołnierzy Kiedy żołnierze dotarli do bazy, przejęli obowiązki od z 15 Brygady Zmechanizowanej, 1 Brygady Logistycznej swoich poprzedników, czyli żołnierzy z 9 Brygady Kawale- oraz innych jednostek. rii Pancernej. Była to pierwsza z dziewięciu rotacji kontyn- Zawiszacy z 15 Brygady zabrali ze sobą na Łotwę wy- gentu podczas VII zmiany w ramach eFP (enhanced posażenie indywidualne, a także czołgi PT-91 Twardy. To Forward Presence, czyli wzmocniona wysunięta obecność jedne z nielicznych ciężkich pojazdów pancernych w tym NATO). „Zostaliśmy dobrze przyjęci. Wszyscy są tutaj regionie. bardzo otwarci. Zresztą wielu żołnierzy ma już za sobą

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 58 ARMIA / MISJE

TRZY PYTANIA DO Bogdana Rycerskiego

rzygotowania do wyjazdu roz- Widzi pan różnice w funkcjonowaniu poczęła właśnie VIII zmiana Batalionowej Grupy Bojowej NATO PKW Łotwa. Czy za każdym stacjonującej na Łotwie oraz tej, z któ- razem żołnierze przygotowują rą współpracujecie w Polsce? Psię tak samo, czy może są wdrażane Specyfika działania batalionowych jakieś nowe elementy, z wykorzysta- grup bojowych wynika przede wszyst- niem dotychczasowych doświadczeń? kim z miejsca stacjonowania, a także To, jak kontyngent przygotowuje się pozycji, jaką zajmują w narodowych do wyjazdu na misję – jego skład, za- planach obronnych. Z założenia jednak kres obowiązków żołnierzy czy samego sposób ich funkcjonowania jest zbliżo- działania – jest określone przez Do- ny. Różnice mogą wynikać na przykład wództwo Operacyjne Rodzajów Sił z liczby zaangażowanych państw. Zbrojnych. Oczywiście jeśli pojawiają się nowe wytyczne, to je wdrażamy. Udział w takiej misji jest dla pana żoł- Z naszej inicjatywy do szkolenia przy- nierzy ważnym doświadczeniem? gotowawczego zostali włączeni sojusz- Pobyt na takiej misji to sześć miesię- nicy z Batalionowej Grupy Bojowej, cy permanentnego szkolenia. Poza tym która stacjonuje na Mazurach. Podczas jest to okazja do wymiany doświadczeń certyfikacji to właśnie natowscy ofice- z sojusznikami, podpatrzenia ich spo- rowie są angażowani do pracy w szta- sobu działania, sprzętu czy sposobu do- bie ćwiczeń, a pododdziały wykonują wodzenia, o szlifowaniu języka nie zadania także na poligonie. Dzięki te- wspomnę. mu możemy choć w niewielkim stop- niu odwzorować współpracę w między- Płk BOGDAN RYCERSKI jest dowódcą narodowym środowisku. 15 Brygady Zmechanizowanej. BARTEK GRĄDKOWSKI/15 BZ (2) GRĄDKOWSKI/15 BARTEK

misję na Łotwie, była to więc okazja do spotkania znajo- fikuje, czy działamy jak zespół. A budowanie interoperacyj- mych osób”, mówi dowódca PKW. ności to przecież jeden z powodów, dla których tu jesteśmy”, podkreśla dowódca VII zmiany PKW. JAK JEDEN ZESPÓŁ Chociaż żołnierze na Łotwie mają bardzo napięty grafik, Niemal od razu po przejęciu obowiązków żołnierze przy- znajdują także czas na zadania poza służbą. Wspólnie stąpili do działania. Najpierw, w ramach adaptacji, sami z Ambasadą Rzeczypospolitej Polskiej w Rydze wręczali przeprowadzili szkolenia taktyczne, spędzili też wiele go- m.in. paczki dla Polonii mieszkającej na Łotwie. „Tego ty- dzin na strzelnicy. Następnie rozpoczęli współpracę z so- pu działań miało być znacznie więcej, ale ograniczenia jusznikami. Pierwsze zajęcia poligonowe mieli z piechotą związane z pandemią koronawirusa zmusiły nas do zmiany armii łotewskiej, potem stopniowo do działania angażowały planów”, mówi dowódca PKW. Dodaje również, że żołnie- się kolejne państwa. Przed nimi dziesiątki wspólnych ćwi- rze wzięli udział m.in. w uroczystościach z okazji Dnia Ka- czeń, a ostatecznym sprawdzianem, podczas którego wojska nady, które odbyły się 1 lipca. Jednym z elementów obcho- będą musiały udowodnić gotowość do prowadzenia wspól- dów tego święta był mecz hokeja. „To narodowy sport na- nych działań, będzie jesienna certyfikacja. „To bardzo waż- szych sojuszników, a dla większości z nas dyscyplina, ny element naszego pobytu na misji, bo ostatecznie zwery- z którą czasem mierzymy się zimą. Podczas poprzednich

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 59

Mjr Tomasz Dadura: „Procedury współpracy z MEDEVAC są takie same w całym NATO. To bardzo ważne, aby wojsko operujące poza granicami kraju je znało”.

SOJUSZNICZE ZOBOWIĄZANIA

ecyzja o ulokowaniu na wschodniej Dflance NATO wielonarodowych batalio- nowych grup bojowych zapadła podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbył się w Polsce w 2016 roku. W ra- mach wzmocnionej wysuniętej obecności (enhanced Forward Presence – eFP) takie formacje stacjonują na Litwie, Łotwie, w Polsce i Estonii. Sojusz zadecydował także o ulokowaniu podobnej jednostki w Rumunii. Batalionowa grupa bojowa stacjonuje tam TRZON POLSKIEGO w ramach dostosowanej wysuniętej obecno- ści (tailored Forward Presence – tFP). KONTYNGENTU Jednostkę tworzą m.in. Polacy. WOJSKOWEGO zmian nie szło nam na lodzie najlepiej, ale chyba trening NA ŁOTWIE robi swoje, bo tym razem wypadliśmy nawet nieźle”, żartu- TWORZĄ NA PRZE- je mjr Sulewski. SZKOLENIE Z NIESPODZIANKAMI MIAN ŻOŁNIERZE Oczywiście zanim kontyngent ruszył na misję, wszyscy żołnierze musieli udowodnić, że są gotowi do działania po- 15 BRYGADY ZME- za granicami kraju. Każdy z nich przeszedł odpowiednie szkolenia, m.in. ze znajomości międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych, udzielania pierwszej CHANIZOWANEJ pomocy. Najpierw odbyła się certyfikacja załóg, później plutonów i całej kompanii czołgów, a na koniec całego kon- I 9 BRYGADY KAWA- tyngentu. I to był ostateczny sprawdzian przed misją. Teraz podobną procedurę muszą przejść kolejni żołnierze, bo na LERII PANCERNEJ przełomie listopada i grudnia na Łotwę wyruszy kolejna

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 60 ARMIA / MISJE

ŻOŁNIERZE MUSIELI UDOWODNIĆ, ŻE SĄ GOTOWI DO DZIAŁANIA POZA GRANICAMI KRAJU. KAŻDY Z NICH PRZESZEDŁ ODPOWIEDNIE SZKOLENIA, M.IN. Z UDZIELANIA PIERWSZEJ POMOCY

zmiana PKW. Jego trzon także będą tworzyć za- cować z załogą i przekazać jej poszkodowanego, wiszacy. Wojskowi już zaczęli przygotowania nie narażając go na niebezpieczeństwo. do wyjazdu. Czy żołnierze nie obawiają się współpracy „Za nami pierwsze zajęcia, podczas których z sojusznikami z aż ośmiu państw? Mjr Dadura ocenialiśmy wyszkolenie załóg czołgów, drużyn zapewnia, że nie. Przypomina, że 15 Brygada i plutonów. Pierwsze dwa etapy odbyły się często bierze udział w międzynarodowych ćwi- w formie zawodów użyteczno-bojowych, a żoł- czeniach, a na co dzień współpracuje z Batalio- nierzy oceniano na podstawie osiągniętych nową Grupą Bojową NATO stacjonującą na Ma- przez nich wyników”, mówi mjr Tomasz Dadu- zurach. „Bariera językowa już dawno przestała ra, który będzie dowodził VIII zmianą kontyn- być problemem. Wiemy od naszych poprzedni- gentu. Nieco bardziej skomplikowana była cer- ków, że na miejscu wszystko jest bardzo dobrze tyfikacja plutonów. Wojsko musiało alarmowo zorganizowane, a ludzie są życzliwi i otwarci. Mjr MACIEJ opuścić teren jednostki i zająć określone pozy- A to zawsze przekłada się na dobrą współpracę. SULEWSKI: „Certyfi- cje. Komisja zaś sprawdzała poprawność zabez- Ważne, aby działać razem, a nie obok siebie”, kacja to bardzo waż- ny element naszego pieczenia bojowego takiego jak ubezpieczenie, podkreśla. pobytu na misji, bo maskowanie czy powszechna obrona przeciwlot- ostatecznie zweryfi- nicza. „Kolejne zadania to marsz, działania PRZEZORNY ZAWSZE kuje, czy działamy jak zespół. A budo- obronne i zaczepne. Oczywiście zadbaliśmy UBEZPIECZONY wanie interoperacyj- o to, aby je jak najbardziej utrudnić. Żołnierze Oczywiście żołnierze podczas wykonywania ności to przecież je- musieli liczyć się z tym, że napotkają grupy dy- swoich zadań muszą uwzględniać sytuację zwią- den z powodów, dla których tu jesteśmy”. wersyjne czy zostaną skażeni bronią chemicz- zaną z epidemią koronawirusa. Mjr Dadura za- ną”, wylicza oficer. Jak mówi, działania przy - pewnia, że w miarę możliwości wszyscy zacho- szłych misjonarzy cały czas monitorowano. wują odpowiedni dystans. Wojsko także stara się Dzięki temu było możliwe sprawdzenie całego nie organizować wydarzeń, które wymagałyby procesu dowodzenia, składania meldunków, przebywania wielu osób w jednym miejscu. a także tego, jak żołnierze analizują informacje, Z kolei żołnierze, którzy dziś są już na Łotwie, które do nich spływają. przed wyjazdem musieli przejść dwutygodniową Zawiszacy mają już za sobą również szkolenie kwarantannę. Wówczas cały kontyngent został medyczne. Jednym z jego elementów była zgrupowany w Orzyszu, gdzie każdy miał też współpraca z załogami śmigłowców. Dlatego do zrobiony test na COVID-19. Wyruszyli na misję, Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądo- kiedy badania potwierdziły, że wszyscy są zdro- wych w Orzyszu, gdzie trenowali, przyleciał wi. Podobną procedurę musieli przejść żołnierze Mi-17. „Procedury współpracy z MEDEVAC są z pozostałych kontyngentów. takie same w całym NATO. To bardzo ważne, „W naszej bazie są zachowywane środki aby wojsko operujące poza granicami kraju je ostrożności, ale nie panikujemy”, zapewnia znało i wiedziało, jak z nich korzystać”, wyja- mjr Sulewski. „Nie mamy tu styczności ze zbyt śnia dowódca kolejnej zmiany. Żołnierze uczyli wieloma osobami spoza wojska. Zresztą sytuacja się nie tylko samej procedury wezwania śmi- na Łotwie jest dosyć stabilna. Nie odnotowano głowca, lecz także tego, jak przygotować lądowi- wielu zachorowań. Czujemy się bezpiecznie sko, naprowadzić na nie maszynę oraz współpra- i możemy skupić się na naszej pracy”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / CYBERBEZPIECZEŃSTWO 61

TOMASZ ZDZIKOT Krajobraz bezpieczeństwa sieci

publikowane w ostatnim czasie roczne raporty z działalności dwóch krajo- Owych zespołów reagowania na incydenty bezpieczeństwa komputerowego – CERT Polska oraz CERT Orange Polska – kompleksowo ukazują krajobraz cywil- nej części polskiej cyberprzestrzeni. Jak podają eksperci, skokowa cyfryzacja wszystkich obszarów życia, zwłaszcza w dobie pandemii COVID-19, niesie ze so- bą rosnącą skalę zagrożeń w internecie. Lektura analiz pokazujących tendencje w sferze cyberbezpieczeństwa powinna być zatem bodźcem do zmiany naszych zachowań w sieci. W 2019 roku CERT Polska zarejestrował 6484 incydenty, co stanowi nie tylko rekordową ich liczbę, lecz także najwyższy wzrost rok do roku – o 73% (w 2018 roku zespół zarejestrował 3739 incydentów). Wśród cyberzagrożeń oba zespoły wskazują na coraz większe znaczenie kampanii phishingowych, czyli najskuteczniejszych oszustw opartych na socjotechnice, w których np. przy wykorzystaniu wizerunku znanej marki użytkownik nakłaniany jest do otwarcia zainfekowanego załącznika lub kliknięcia w link prowadzący do fałszywej strony. W ten sposób przestępca może pozyskać wrażliwe dane, loginy, hasła, umożliwiające kradzież pieniędzy czy informacji. Według CERT Polska to były najczęstsze ataki i stanowiły około 54,2% wszystkich incydentów. Najbardziej popu- larne były kampanie wykorzystujące serwis społecznościowy Facebook oraz system BLIK, a także podszywanie się pod operatorów szybkich płatności PayU i DotPay. CERT Orange z kolei wskazuje na 11,5 mln zablokowanych w 2019 roku prób wejścia na strony phishingo- we. Podaje również, że bardzo często tego rodzaju ataki były skierowane w największe firmy i ich klientów, począwszy od samego Orange, przez banki PKO BP, Idea Bank, sieci handlo- we Lidl, Biedronka, Rossmann, aż po Microsoft czy Polską Grupę Zbrojeniową. Biorąc pod uwagę skalę zjawiska, ochrona przed phishingiem to jedno z podstawowych wyzwań. Skuteczny atak przeprowadzony na użytkownika w sferze jego aktywności prywat- nej może bowiem stanowić realne zagrożenie także dla systemów, z których korzysta on pod- czas służby lub pracy. Skuteczną tarczą przed phishingiem są nie tylko techniczne narzędzia, lecz także po prostu zwiększona nieufność w stosunku do spotykających nas zdarzeń. Szcze- gólnie trzeba uważać na wiadomości, które brzmią zaskakująco dobrze. CERT Orange zwra- ca uwagę na znaczną liczbę kampanii phishingowych zachęcających do udziału w konkur- sach i na wiadomości typu: „Wygrałeś iPhone’a”. Oba raporty wskazują także na rosnące znaczenie ataków ransomware, czyli złośliwego oprogramowania, którego celem jest zaszyfrowanie danych na dysku i wymuszanie na użyt- kowniku okupu. Jak podaje CERT Polska, w 2019 roku znacząco wzrosła liczba takich infekcji w sektorach przemysłowym, medycz- nym i administracji rządowej oraz samorządowej. Zespół miał do czy- nienia w ciągu roku z 26 takimi incydentami, wśród których siedem dotyczyło urzędów gmin lub powiatów, a sześć szpitali i klinik. Oprócz zagrożeń, które można określić mianem technicznych, eksper- ci zwracają też uwagę na stale rosnącą rolę dezinformacji.

TOMASZ ZDZIKOT jest ekspertem do spraw cyberbezpieczeństwa. Był wiceministrem obrony narodowej oraz pełnomocnikiem ministra obrony narodowej do spraw bezpieczeństwa cyberprzestrzeni.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 62 ARMIA / WOJSKO OD KULIS

Śmigłowiec zatrzymuje się w zawisie, a wtedy ratownik zostaje desantowany na linie za pomocą dźwigu pokładowego, którym operuje technik pokładowy.

POZNAJCIE Z NAMI SPECYFIKĘ SŁUŻBY ŻOŁNIERZY W RÓŻ- NYCH JEDNOSTKACH POLSKIE- GO WOJSKA. W CYKLU WOJSKO OD KULIS PRZECZYTACIE O MA- RYNARZACH, PILOTACH, LOGI- STYKACH, ARTYLERZYSTACH, PRZECIWLOTNIKACH CZY CHEMIKACH. SZEŚĆ MINUT W ZAWISIE Mają znaleźć miejsce wypadku statku powietrznego i uratować jego załogę. Kulisy służby 3 Grupy Poszukiwawczo- -Ratowniczej pokazują, jak bardzo wymagające jest to zadanie.

TOMASZ CHOCHÓŁ TOMASZ MICHAŁ ZIELIŃSKI

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 63

daleka na tle poszycia lasu widać biały ogon lekkiego samolotu turystycznego. Stan płatowca, który zawisł na koronach drzew, jest dobry, ale z pokładu śmigłowca Mi-8Z nie można zlokalizować pilota. Mimo licznych prób nie udało się także nawiązać z nim łączności ra- diowej. Maszyna z 3 Grupy Poszukiwawczo-Ratow- niczej obniża wysokość i zatacza krąg nad miejscem wypadku. Zarówno dowódca załogi, jak i ratownik biorący udział w akcji wiedzą, że w tak gęstym lesie nie ma możliwości lądowania. Kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia znajduje się jednak niewielka po- lana. Za mała, żeby posadzić na niej śmigłowiec, ale można się na nią desantować za pomocą liny. W chwi- li, w której Mi-8 zawisa nad wierzchołkami drzew, czas zwalnia. Od teraz każda sekunda jest na wagę złota.

ZNAJDŹ I URATUJ Głównym zadaniem 3 Grupy Poszukiwawczo- -Ratowniczej jest pełnienie dyżurów w systemie ASAR (Aeronautical Search and Rescue, czyli poszukiwanie i ra- townictwo lotnicze). W praktyce oznacza to przede wszystkim zabezpieczanie dyżurów bojowych oraz lotów o statusie HEAD. Jeżeli w promieniu 200 km od Krakowa dojdzie do wypadku wojskowego statku powietrznego, to właśnie piloci i medycy stacjonujący w Balicach ruszą na ratunek. Na tym jednak nie kończy się ich rola. Zgodnie z założeniami ASAR jednostka podlegająca 3 Skrzydłu Lotnictwa Transportowego wspomaga także służby cywilne. W ciągu ostatnich lat taka sytuacja miała miejsce dwukrot- nie – podczas wypadków drogowych w Rdzawce oraz Ten- czynie. „Oba te zdarzenia były wypadkami masowymi, w któ- rych wspomagaliśmy służby cywilne. Nasze zadanie polegało na ewakuacji poszkodowanych oznaczonych kolorem żółtym, czyli lekko rannych”, mówi mjr pil. Roman Wdowik, dowódca 3 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Zaznacza przy tym, że pomimo wspólnych obszarów, specyfika zadań 3 GPR różni się od tych wykonywanych przez Lotnicze Pogotowie Ratun- kowe. „Podczas wypadku statku powietrznego najpierw musimy go znaleźć, a następnie przystąpić do akcji ratun- kowej. LPR zawsze leci we wskazane miejsce i ląduje na zabezpieczonych lądowiskach”, podkreśla major. Ze względu na poziom zurbanizowania terytorium Polski oraz dzięki radiowym urządzeniom ratowni- czym montowanym na statkach powietrznych w zde- cydowanej większości śmigłowce 3 GPR nie muszą samodzielnie lokalizować miejsc wypadków. Niejed- nokrotnie zastają tam już służby cywilne oraz po- stronnych ludzi mieszkających w okolicy. Niemniej jednak przeznaczeniem jednostki są operacje SAR, dlatego żeby pokazać zakres jej możliwości, wyobraź- my sobie hipotetyczną sytuację, w której cywilny sa- molot rozbija się w Bieszczadach. Przejęcie dyżuru rozpoczyna się o 7.00. Po otrzyma- niu raportu z ostatnich 24 godzin dowódca załogi, drugi

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 64 ARMIA / WOJSKO OD KULIS

pilot oraz technik pokładowy razem z obsługą na- ziemną robią przegląd śmigłowca oraz wykonują próbę silnika. „Wcześniej pracowałem na samolo- tach Su-22, dlatego wiem, jak przyjemną do obsłu- gi maszyną jest śmigłowiec. Do wszystkich syste- mów jest łatwy dostęp, nic nie jest upchane. Zara- zem – jak każdy statek powietrzny – wymaga dużo wiedzy i serca włożonego w pracę. Jako technicy doskonale znamy wszystkie nasze śmigłowce i do- brze wiemy, na co stać konkretny egzemplarz”, podkreśla st. chor. Arkadiusz Stroiński, technik po- kładowy Mi-8.

W GOTOWOŚCI Podczas każdego dyżuru do natychmiastowej ak- cji są gotowe dwa takie śmigłowce: główny oraz awaryjny. W tym samym czasie zmianę przejmują także medycy, którzy pracują zawsze w zespole lekarz–ratownik lub ratownik–ratownik. Tak samo jak lotnicy, za każdym razem dokładnie sprawdzają skompletowanie oraz stan wyposażenia potrzebne- go do ratowania życia. O godzinie 8.00 załoga skła- da meldunek do Cywilno-Wojskowego Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotnicze- Część pilotów 3 GPR zdobywa- ła doświadczenie ratownicze go (Aeronautical Rescue Coordination Centre – poza jednostką, także na mi- ARCC). Wtedy dyżur jest przyjęty. sjach w Afganistanie i w Iraku.

„W tej fazie mamy kilkanaście minut na to, żeby CHOCHÓŁ TOMASZ od sygnału nadanego przez ARCC znaleźć się w śmigłowcu. W tym czasie musimy zorientować się w sytuacji, przygotować nawigację, mapy oraz zapoznać się z sytuacją meteorologiczną”, tłumaczy gnału mayday pilot stracił kontakt ze Służbą Infor- st. chor. sztab. pil. Mirosław Pankow, który podczas macji Powietrznej. Zamontowany na pokładzie na- dyżuru pełni funkcję dowódcy załogi. Pogoda ma dajnik sygnału niebezpieczeństwa ELT (Emergency szczególne znaczenie dla pilotów, ponieważ najczę- Locator Transmitter) wskazuje, że maszyna lądowa- ściej to od niej zależy możliwość przystąpienia do ła awaryjnie w terenie trudno dostępnym i z dala od akcji. Co prawda śmigłowiec może wystartować położonych w okolicy miejscowości. Warunki po- z lotniska w Balicach według IFR (Instrument godowe zarówno w Krakowie, jak i na miejscu zda- Flight Rules, czyli zasady lotu według wskazań rzenia są korzystne, więc dowódca załogi podejmu- przyrządów), ale na miejscu prowadzonych działań je decyzję o wylocie. Już w tym momencie wiado- bezwzględnie muszą być warunki zgodne z VFR mo, że akcja będzie prowadzona na granicy zasięgu Spec (Visual Flight Rules Special, zasady lotu z wi- Mi-8. Nawigacja, zabezpieczenie lotnisk zapaso- docznością obniżone do warunków specjalnych), wych oraz ewentualnych miejsc na tankowanie pali- czyli za dnia przynajmniej 150 m podstawy chmur wa należą do drugiego pilota, który niezwłocznie oraz 1,5 km widoczności poziomej. Istotne znacze- koncentruje się na swoim zadaniu. nie mają także gwałtowne zjawiska pogodowe, ta- kie jak burze oraz kierunek i prędkość wiatru. PIERWSI NA MIEJSCU „W czasie trwania dyżuru jesteśmy zobligowani nie Po kilku minutach cała załoga jest już w śmi- Chor. KRZYSZTOF tylko na bieżąco monitorować raporty pogodowe, głowcu, zgłaszając gotowość. Kontroler na wie- STĘPNIAK, ratownik lecz także natychmiast zgłaszać warunki przekra- ży w Balicach wydaje zgodę na lot oraz urucho- medyczny: „Jeżeli czające nasze możliwości”, zaznacza chor. Pankow. mienie maszyny. Wszystkie akcje ratownicze są ktoś ma siłę głośno krzyczeć, to najpraw- Rozlega się dźwięk telefonu alarmowego. Dyspo- traktowane priorytetowo, dlatego niespełna pięć dopodobniej przeży- zytor ośrodka koordynacyjnego RCC (Rescue Co- minut później Mi-8 opuszcza zatłoczony CTR je. Bardziej martwię ordiantion Centre) w Warszawie informuje załogę (Control Zone, czyli strefa kontrolowana lotni- się pacjentami, któ- rzy milczą. Zwykle o samolocie turystycznym, który w czasie lotu nad ska) i obiera kurs na miejsce, z którego odebrano oznacza to, że są Bieszczadami zgłosił awarię silnika. Po nadaniu sy- sygnał awaryjnego nadajnika. w ciężkim stanie”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 65

ŻOŁNIERZE 3 GPR PRZEZ CAŁY CZAS SĄ SZKOLENI ZARÓWNO W OPERA- CJACH CYWILNYCH, JAK I WOJSKO- WYCH. BEZ WZGLĘDU NA ŚRODOWI- SKO, W JAKIM SIĘ ZNAJDĄ, ICH MISJĄ JEST RATOWANIE ŻYCIA

prowadzenie desantu ratownika. W chwili, w której dowódca załogi ustala z medykiem szczegóły akcji, St. chor. sztab. drugi pilot przekazuje informacje do RCC na temat pil. MIROSŁAW miejsca zdarzenia. „Podajemy wszystkie szczegóły, PANKOW: „W ciągu które tylko możemy zaobserwować, od warunków 37 lat służby raz lą- dowałem na pełnej pogodowych i terenowych po ocenę rozbitego stat- autorotacji i raz ku powietrznego oraz liczbę zaobserwowanych z jednym silnikiem. osób. Musimy pamiętać także o ograniczeniach wy- Przyjemne wspo- mnienia związane nikających z zasięgu śmigłowca i jego maksymal- z lataniem? Wszyst- nego czasu przebywania w powietrzu. To nie tylko kie pozostałe”. lot w jedną stronę, ale także czas potrzebny na po- branie pacjenta oraz na dostarczenie go do szpitala. Wszystkie te dane przeliczam na bieżąco”, wyjaśnia drugi pilot, por. pil. Klaudia Sawińska. RCC potwierdza, że w akcję ratunkową zaanga- żowane są także Straż Graniczna, policja oraz straż pożarna, ale pierwszy na miejscu awaryjnego lądo- wania będzie ratownik 3 GPR. Gdy śmigłowiec za- trzymuje się w zawisie, mężczyzna zostaje desanto- W misjach SAR lotnicy mogą szukać miejsc wy- wany na linie za pomocą dźwigu pokładowego, któ- padków na kilka sposobów. Przede wszystkim, na rym operuje technik pokładowy. „Techniki linowe pokładzie śmigłowca jest zamontowane urządzenie to najbardziej niebezpieczny element naszej pracy radiotechniczne, które może namierzyć poszukiwa- i stosujemy je tylko wtedy, kiedy rzeczywiście nie ny statek powietrzny. Jeżeli z jakiegoś powodu urzą- możemy wylądować. Ze względu na ograniczenia dzenie zawiedzie lub odczyty są za mało precyzyj- silników pilot może utrzymać śmigłowiec w zawi- ne, stosuje się metody wzrokowe. „Wybór konkret- sie maksymalnie przez sześć minut. Dlatego po nej z metod zależy od tego, czy szukamy wokół tym, jak znajdę się na ziemi, odczepiam linę, a śmi- określonego punktu, czy wzdłuż trasy. Jeżeli ma- głowiec odchodzi na krąg i czeka, aż zbadam pa- my wydzielony obszar poszukiwań, wykonujemy cjenta”, podkreśla chor. Krzysztof Stępniak, ratow- serię równoległych przelotów. W przypadku gdy nik medyczny z 3 GPR. wiemy, że samolot wyruszył na przykład z Krako- Po chwili okazuje się, że pilot rozbitego samolotu wa do Katowic, to najpierw szukamy go na najbar- jest nieprzytomny i z licznymi złamaniami, ale jego dziej prawdopodobnej trasie przelotu”, tłumaczy parametry życiowe są stabilne. Zostaje podjęta de- st. chor. sztab. pil. Mirosław Pankow. Śmigłowiec cyzja o przetransportowaniu go do szpitala w Kra- Mi-8 jest wyposażony w GPS oraz inne pomoce na- kowie. Trzeba użyć noszy, żeby zabrać rannego na wigacyjne, takie jak VOR/DME. Każdy pilot 3 GPR pokład. „Noszami podczepionymi pod linę trzeba musi jednak potrafić wykonać tego typu loty według odpowiednio manewrować, przechylać je, czasem mapy. Obowiązujące normy są wyśrubowane. Po odepchnąć lub przekręcić tak, żeby ostatecznie zna- wcześniej wyznaczonym czasie nawigowania ma lazły się we wnętrzu śmigłowca. Ćwiczymy to wie- znaleźć się nad wskazanym punktem w przedziale lokrotnie podczas lotów treningowych”, wyjaśnia czasowym nieprzekraczającym 30 sekund. chor. Arkadiusz Stroiński, technik pokładowy na Ze względu na systemy ratunkowe znalezienie śmigłowcu Mi-8. miejsca awaryjnego lądowania nie stanowiło pro- Ze względu na ograniczone miejsce na pokładzie, blemu. Dużo większym wyzwaniem będzie prze- wibracje oraz możliwe turbulencje najbardziej

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 66 ARMIA / WOJSKO OD KULIS

TRZY PYTANIA DO Romana Wdowika

o wyróżnia 3 Grupę Poszuki- nających służbę w naszej jednostce ma wawczo-Ratowniczą spośród już doświadczenie lotnicze. Trafiają tu innych jednostek? jednak także młodzi stażem piloci. Ta- 3 Grupa Poszukiwawczo- kie połączenie pozwala zbudować śro- C-Ratownicza jest przeznaczona do wy- dowisko szkoleniowe, w którym każdy konywania zadań SAR [Search and Re- czuje się potrzebny – są ci, którzy prze- scue] na terenie lądowym naszego kraju kazują wiedzę i ci, którzy się uczą. oraz terytorium przygranicznym państw W 3GPR służą również technicy pokła- sąsiednich. Jednostka funkcjonuje także dowi, personel techniczny oraz perso- w systemie zagrożenia w ramach Unii nel aeromedyczny. Każdy z nas jest za- Europejskiej na terenie całej Europy. Do wodowym żołnierzem. jej codziennych obowiązków należy również zabezpieczenie wojskowych Jak można się dostać do waszej jed- ćwiczeń, w tym skoków spadochrono- nostki? wych oraz szkoleń SERE [Survival, Eva- Najprościej, przez bramę. A na po- sion, Resistance i Escape]. 3 GPR wcho- ważnie, to przede wszystkim musimy dzi w struktury 3 Skrzydła Lotnictwa mieć wolny etat. W takiej sytuacji ogła- Transportowego. szamy, że zwolniło się konkretne stano- Por. pil. KLAUDIA SAWIŃSKA, wisko. Ze względu na specyfikę pracy drugi pilot: „Pilotaż śmigłowca Mi-8 wymaga trzyosobowej za- Jakich ludzi chcielibyście przyjąć do oraz ciekawą lokalizację nie mamy jed- łogi. W powietrzu każdy z nas 3 GPR? nak problemów z kandydatami do służ- skupia się na swoich zada- Ze względu na specyfikę działania by w naszej jednostce. niach, ale także nieustannie monitoruje lot i otoczenie. ASAR [Aeronautical Search and Mjr pil. ROMAN WDOWIK jest dowódcą Każda para oczu i rąk jest Rescue] większość żołnierzy rozpoczy- 3 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. niezbędna”.

skomplikowane czynności medyczne ratownik po- śmigłowiec musiałby jednak w takim wypadku winien wykonać jeszcze na ziemi. Mimo to zawsze najpierw wylądować. musi brać pod uwagę, że w czasie lotu stan pacjen- ta może się pogorszyć. TA SŁUŻBA NIE WYBACZA BŁĘDÓW „Zdarza się, że stosujemy metody alternatywne, Za zgodą koordynatora RCC załoga nawiązuje na przykład maskę krtaniową zamiast intubacji, ale bezpośrednią łączność z dyspozytorem medycznym ratownik zawsze sobie poradzi. Jednej zasady trzy- w Małopolsce. Ze względu na rozmiary oraz masę mamy się bezwzględnie. Na pokładzie może znaj- śmigłowca nie może on wylądować przy żadnym dować się tylko jedna osoba z ciężkimi obrażenia- z okolicznych szpitali. Minimalne wymiary lądowi- mi, zwłaszcza jeżeli jest niestabilna. Jeżeli jedno- ska muszą wynosić 50 na 50 m, dlatego dyspozytor cześnie pogorszy się stan kilku pacjentów, to kieruje pilotów na krakowskie Błonia. W tym czasie zabraknie nam miejsca i rąk do ratowania. Poza tym miejsce to zostaje zabezpieczone przez policję oraz ofiary wypadku często dobrze się znają i nie chce- straż pożarną. Dzięki wspólnym szkoleniom i wy- St. chor. ARKADIUSZ my, żeby patrzyły na wykonywane przez nas czyn- pracowanym procedurom służby wiedzą, co mają STROIŃSKI, technik ności medyczne. Bez wątpienia może to wpłynąć na robić. Maszynę na lądowisko nakierowuje prze- pokładowy: „Żaden z lotników nie powie, ich psychikę”, mówi chor. Stępniak. Ratownik do- szkolony do tego strażak. Na miejscu czeka już ka- że już wszystko wie, daje, że pomimo trudnych warunków, na pokładzie retka, która przetransportowuje rannego do właści- że jest debeściak. może przeprowadzić wszystkie potrzebne zabiegi, wej placówki medycznej. Załoga Mi-8 wykonała Jeżeli tak uważa, to powinien zakończyć łącznie z defibrylacją. Ze względu na możliwy swoje zadanie i może wrócić do bazy w Balicach. swoją przygodę wpływ wysokiego napięcia na silnik lub elektronikę 3 Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza to wyspecjali- z lataniem”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 67

3 GRUPA POSZUKIWAWCZO- -RATOWNICZA

ozpoczęła działalność 1 stycznia R2009 roku. Sformowano ją na bazie sił i środków grupy poszukiwawczo-ratowniczej funkcjonującej w ramach rozformowanej 3 Eskadry Lotnictwa Transportowo- -Łącznikowego we Wrocławiu.

SPRZĘT

odstawowym wyposażeniem 3 GPR są Pśmigłowce Mi-8P/SAR oraz Mi-8T/ SAR. Każdy z nich może pomieścić dwóch pacjentów na noszach lub ośmiu w pozycji siedzącej. Zostały one wyekwipowane w specjalistyczny sprzęt ratowniczy, w tym respiratory z CPAP (Continuous Positive Airway Pressure), defibrylatory, pompy in- fuzyjne oraz przyrządy do masażu serca. Jednostka ma także do dyspozycji śmigło-

TOMASZ CHOCHÓŁ TOMASZ wiec Mi-2RL.

zowana jednostka, która wymaga od żołnierzy szczególnych bardzo wymagające. Dodatkowe obciążenie stanowił stres umiejętności z dwóch dziedzin: pilotażu i medycyny. Takie do- związany z zagrożeniem z ziemi oraz świadomość, że lecimy świadczenie bierze się z setek godzin wieloetapowych szkoleń, po ludzi, którzy zostali ranni w wyniku ostrzału konwoju lub w tym na symulatorach w centrum treningowym HTP Ostrava. wybuchu IED [Improvised Explosive Device]. Takie warunki „W Czechach ćwiczymy sytuacje, w których nie wybacza się dają pilotom duże możliwości rozwoju, nie tylko jeśli chodzi błędów w działaniu, takie jak awarie obu silników czy śmigieł- o umiejętności lotnicze”, opowiada mjr pil. Roman Wdowik. ka ogonowego. Zarazem dzięki wirtualnym goglom możemy Opinię dowódcy podziela st. chor. sztab. pil. Mirosław przećwiczyć akcje ratownicze. Ratownik wychyla się z symula- Pankow, który na śmigłowcach ratowniczych lata od 1992 roku. tora i naprowadza śmigłowiec na poszkodowanego. Z tej per- W tym czasie służył m.in. w Iraku. „Wykonywaliśmy tam zada- spektywy wszystko wygląda tak, jakby był w zawisie na wyso- nia transportowe, QRF [Quick Reaction Force] i, przede wszyst- kości kilkudziesięciu metrów”, opowiada kpt. Artur Kowalski, kim, MEDEVAC. Odzyskiwanie rannych w miejscu konfliktu zastępca dowódcy i szef szkolenia w 3 GPR. Podkreśla jednak, wiąże się na pewno z większym obciążeniem niż w środowisku że wcześniej wszyscy lotnicy oraz medycy muszą przejść całe cywilnym. W takich sytuacjach zgranie załogi osiąga bardzo szkolenie od podstaw. wysoki poziom. Doświadczenie to można wykorzystać później, Część pilotów 3 GPR zdobywała doświadczenie ratownicze właśnie w celu pogłębienia współdziałania. Łatwiej także prze- poza jednostką, także na misjach w Afganistanie i w Iraku. Po- widzieć zachowanie ludzi w grupie”, mówi Mirosław Pankow. mimo odmiennej charakterystyki tych regionów oraz wykony- Zaznacza przy tym, że żołnierze 3 GPR przez cały czas są szko- wanych tam zadań, zdobyty w ten sposób nalot przekłada się na leni zarówno w operacjach cywilnych, jak i wojskowych. Bez obecną służbę. „Ze względu na zapylenie, dużą temperaturę względu na środowisko, w jakim się znajdą, ich misją jest rato- oraz wysokość nad poziomem morza loty w Afganistanie były wanie życia. I zrobią wszystko, żeby tę misję wykonać.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 68 ARMIA / WOJSKA OBRONY TERYTORIALNEJ

Terytorials na angielskim

12 Wielkopolska Brygada OT podczas wspólnego szkolenia z żołnierzami amerykańskimi 12 WBOT

Żołnierze wojsk obrony terytorialnej będą mogli rozwijać swoje językowe kompetencje. To ważne, bo WOT coraz częściej stawiają na współpracę międzynarodową.

PAULINA GLIŃSKA

wiecień, trwa pandemia COVID-19. Chiny, w któ- mowaliśmy się akurat zagadnieniem rozprzestrzeniania się rych został stwierdzony pierwszy przypadek zaka- wirusa w pomieszczeniach zamkniętych i na terenach żenia, udostępniały na bieżąco opisy objawów, otwartych. Na chińskich portalach były informacje na ten wstępne badania naukowe i wyniki eksperymen- temat, ale zlecenie ich tłumaczenia byłoby czasochłonne, co Ktalnych metod leczenia. W tym samym czasie wojska obro- więcej, wciąż pojawiały się nowe dane. I wtedy z pomocą ny terytorialnej prowadziły akcję „Odporna wiosna”, przyszedł nam służący w naszych szeregach terytorials, któ- a w dowództwie formacji pracował zespół odpowiedzialny ry doskonale zna chiński. Dzięki niemu mogliśmy analizo- m.in. za długoterminowe analizy dotyczące pandemii. „Zaj- wać konkretne zagrożenia, które zostały już zidentyfikowane

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 69

przez Chińczyków, oraz wyciągać wnioski. Szybkość i rze- równawczych. „W przypadku żołnierza zawodowego podsta- telność były tutaj kluczowe”, mówi płk Konrad Korpowski, wą skierowania na kurs językowy jest spełnienie wymogów szef Pionu Szkolenia w Dowództwie WOT. To tylko jedna dotyczących określonego poziomu znajomości języka na da- z sytuacji, które pokazują, jak duże znaczenie mogą mieć nym stanowisku, a także gdy jest on przygotowywany na kompetencje językowe. przykład do udziału w ćwiczeniach lub szkoleniach prowa- dzonych w językach obcych czy do służby poza granicami MIĘDZY NAMI, SOJUSZNIKAMI kraju”, podkreśla płk Dariusz Chrząszcz, naczelnik Wydzia- Świadectwa znajomości języka obcego w Wojsku Polskim łu Szkolnictwa Wojskowego w Departamencie Nauki i Szkol- ma dziś ponad 19 tys. oficerów, 20 tys. podoficerów i blisko nictwa Wojskowego MON. 11 tys. szeregowych zawodowych. Głównie chodzi o angiel- I choć w odniesieniu do terytorialsów zasada będzie do- ski, w którym żołnierze porozumiewają się podczas między- kładnie taka sama, w praktyce samo uczestnictwo w kursie narodowych ćwiczeń, szkoleń i kursów, w służbie poza grani- może się okazać nieco bardziej skomplikowane. „Większość cami kraju, a także przy okazji codziennej współpracy naszych żołnierzy uczy się lub pracuje, a tryb ich szkolenia z obecnymi na terenie Polski wojskowymi innych nacji. Zna- oparty jest na systemie weekendowym. Udział w kursie mu- jomość angielskiego coraz częściej okazuje się niezbędna siałby się wiązać z powołaniem ich do służby na dłuższy także dla terytorialsów, mimo że formacja ta ma raczej lokal- czas, a do tego z zawieszeniem nauki lub pracy. Może to ny charakter działań. „Jesteśmy częścią sił zbrojnych, które być trudne do zrealizowania”, mówi ppłk Marek Pietrzak, współpracują z żołnierzami państw NATO na wielu pozio- rzecznik prasowy Dowództwa WOT. Dlatego formacja już mach. Bez znajomości języka obcego niemożliwe jest współ- teraz przymierza się do wprowadzenia optymalnych i ela- działanie i budowanie jakichkolwiek sojuszy z innymi naro- stycznych rozwiązań. „Planujemy organizować kontrakto- dowościami. Nasi terytorialsi, dzięki swoim kompetencjom wane przez brygady OT kursy, które mogłyby się odbywać językowym, mogą np. stać się naturalnym łącznikiem pomię- w systemie weekendowym czy wieczorowym, także z wy- dzy lokalną społecznością a wojskami sojuszniczymi”, pod- korzystaniem e-learningu. Same kursy pełnowymiarowe kreśla płk Korpowski. oraz doskonalące będziemy traktować jako uzupełnienie”, WOT w coraz szerszym zakresie stawiają na współpracę mówi ppłk Pietrzak. międzynarodową i dzielenie się doświadczeniami z bliźnia- Podniesieniu kompetencji językowych terytorialsów ma słu- czymi formacjami innych państw. Terytorialsi z 2 Lubelskiej żyć też inne rozwiązanie. Żołnierze znający język obcy – na Brygady OT szkolą się wspólnie z jednostką ze Szwecji, bry- swój wniosek i bez konieczności udziału w kursie – mogą być gada podlaska współpracuje z litewską, podkarpacka z estoń- kierowani na egzamin eksternistyczny według standardów ską, a warmińsko-mazurska z fińską. Wszystkie brygady NATO. „241 terytorialsów może dziś pochwalić się świadec- utrzymują też kontakty z formacjami z USA i Izraela. twami językowymi uzyskanymi w cywilu i wojsku. Ale spo- Żołnierze terytorialnej służby wojskowej (TSW) coraz śród ponad 20 tys. żołnierzy TSW ponad połowa deklaruje, że częściej biorą też udział w zagranicznych ćwiczeniach zna angielski, a niemal 5 tys. niemiecki. Te osoby będą mogły i międzynarodowych przedsięwzięciach. Na przykład wziąć udział w egzaminach . W brygadach powstają już listy 140 z nich szkoliło się w ubiegłym roku w Wirginii Za- ochotników”, mówi ppłk Pietrzak. Absolwenci filologii ob- chodniej razem z Gwardią Narodową, kolejni jako członko- cych będą mogli bez egzaminu ubiegać się o wydanie po- wie zespołów medycznych zabezpieczali 24 Międzynarodo- świadczenia znajomości języka. „Dyplom ukończenia studiów wy Zlot Harcerzy w USA. W tym roku terytorial- filologicznych I stopnia jest równoznaczny ze świa- si szykują się do udziału w zawodach „Cambrian dectwem na poziomie 3, a II stopnia – na pozio- Patrol” w Wielkiej Brytanii. „Nie ma wątpliwo- mie 4”, wyjaśnia płk Chrząszcz. ści, że w tych wszystkich obszarach znajomość W formacji służą jednak nie tylko ci mówiący języka wiele ułatwia. Możemy na bieżąco wy- po angielsku i niemiecku. Według danych przeka- mieniać się doświadczeniami, proponować pew- zanych przez DWOT ponad 3 tys. osób deklaruje ne rozwiązania czy sami czerpać wiedzę od in- znajomość rosyjskiego, niemal 400 – francuskie- nych. To ważne, bo umożliwia nam rozwój for- go, 123 osoby znają hiszpański, a 77 – włoski. Są macji”, przyznaje płk Korpowski. Płk KONRAD także osoby mówiące po japońsku, chińsku, holen- KORPOWSKI, szef dersku, ukraińsku, grecku i arabsku. „Jako forma- Pionu Szkolenia cja, mamy całkiem spory potencjał językowy, któ- JĘZYKOWE WSPARCIE w Dowództwie WOT: Choć od kandydatów na terytorialsów nie jest „Nasi terytorialsi, ry może służyć całym siłom zbrojnym. Znajomość wymagana znajomość angielskiego, to jak pokazu- dzięki swoim kompe- języków daje szybszy dostęp do wiedzy i możli- ją doświadczenia, w ich kompetencje językowe tencjom językowym, wość wyprzedzenia, a nawet uniknięcia różnych mogą np. stać się na- warto inwestować, tak jak w przypadku zawodow- turalnym łącznikiem zagrożeń. Czasem więc nie trzeba szukać specjali- ców. Zgodnie z decyzją MON-u terytorialsi będą pomiędzy lokalną stów ani tłumaczy, wystarczy sięgnąć do naszych mogli teraz brać udział w semestralnych kursach społecznością szeregów. Nazywamy to w WOT zarządzaniem ta- a wojskami językowych oraz szkoleniach doskonalących i wy- sojuszniczymi”. lentami”, przyznaje płk Korpowski.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 70 ARMIA / WOJNA

MILITARIA / PRZEGLĄD

Z posowieckiej sche- dy Kijów przejął po- nad 300 nowocze- snych na tamte czasy myśliwców MiG-29 i Su-27 (na zdjęciu).

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 71

ZRYWANIE WIĘZI Ukraina zamierza wydać ogromne środki na modernizację lotnictwa wojskowego, w którym dominują samoloty i śmigłowce z czasów Związku Sowieckiego.

TADEUSZ WRÓBEL UAF

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 72 MILITARIA / PRZEGLĄD

uż po upadku Związku Sowieckiego, Su-24M i rozpoznawcze do Su-24MR. Unowocze- w 1992 roku, na terytorium Ukrainy stacjo- śniono około dziesięciu myśliwców MiG-29 do nowało 49 pułków lotniczych i 11 samo- wersji MiG-29MU1, a obecnie trwa modernizacja dzielnych eskadr mających około 2800 stat- tuzina MiG-29 do wersji MiG-29MU2. Zmiany ków powietrznych, z których połowę stano- wprowadzono też w Su-27 i teraz te maszyny noszą wiły maszyny bojowe. Z posowieckiej oznaczenia Su-27P1M, Su-27S1M, Su-27UB1M schedy Kijów postanowił początkowo za- i Su-27UP1M. Szturmowe Su-25 unowocześniono chować około 1100 samolotów bojowych, do wersji Su-25M1 i Su-25UBM1. co czyniło jego siły powietrzne jednymi z naj- Niemniej jednak wspomniane niedoinwestowanie większych w Europie. Młodego państwa z proble- lotnictwa wojskowego Ukrainy spowodowało, że mami gospodarczymi nie było jednak stać na tak koniec końców zmodernizowano niewiele maszyn. Tliczne lotnictwo i zaczęto je szybko redukować. Według „World Air Force 2020”, dysponuje ono za- ledwie 79 bojowymi odrzutowcami, z kolei w rocz- ILUZORYCZNA POTĘGA niku „The Military Balance 2019” podano, że jest Liczba i typy przejętych samolotów bojowych ich 125. Niezależnie od tego, która z tych liczb jest zapewniały Ukrainie pewien komfort. Miała m.in. bliższa prawdzie, zakup nowych samolotów bojo- ponad 300 nowoczesnych na tamte czasy myśliw- wych jest koniecznością. Wiek obecnie będących ców MiG-29 i Su-27. W odróżnieniu od państw w wyposażeniu sprawia, że mimo modernizacji ich Europy Środkowej władze w Kijowie mogły sobie czas użytkowania skończy się na początku lat trzy- pozwolić na szybkie wycofanie ze służby starszych dziestych naszego wieku. maszyn bojowych, jak np. MiG-21 i MiG-23 czy Su-17 (jego wersja eksportowa nosi oznaczenie KIERUNEK ZACHÓD Su-22). Już na początku odzyskania niepodległości Z tego powodu największym przedsięwzięciem zrezygnowano z bombowców strategicznych. Więk- zapowiedzianym w upublicznionej „Wizji sił po- szość najnowocześniejszych Tu-160 odsprzedano wietrznych 2035” jest wprowadzenie do ukraiń- pod koniec lat dziewięćdziesiątych Rosji. Inne skiego lotnictwa w najbliższych 15 latach od 72 do samoloty uznane za zbędne również zbywano za 108 samolotów wielozadaniowych. Od sześciu do granicą. Sprzedano myśliwce MiG-21, MiG-23, 12 maszyn Ukraińcy chcieliby zamówić już w la- MiG-29 i Su-27, myśliwsko-bombowe MiG-27 tach 2021–2022, a potem nabywać od ośmiu do i Su-17, a także szturmowe Su-25. Zainteresowa- 12 każdego roku. Planowane zakupy oraz liczba od- niem klientów zagranicznych cieszyły się maszyny rzutowców, jaka ma być zamawiana w poszczegól- szkolne L-39 Albatros oraz transportowce An-32. nych partiach, sugerują, że przyszłe eskadry będą Poza stałym brakiem pieniędzy ukraińskie lotnic- miały po 12 maszyn bojowych. Przy zakupie Ukraińskie lotnic- two miało też inny problem – związany z eksploata- 108 samolotów będzie dziewięć takich jednostek two ma samoloty cją maszyn. Otóż w czasach sowieckich nie było na i to wystarczy dla czterech brygad lotnictwa tak- odziedziczone po si- łach zbrojnych byłe- terytorium Ukrainy zakładu lotniczego produkują- tycznego (obecnie jest ich siedem). Przy czym dwie go Związku Sowiec- cego samoloty bojowe, ale wytwarzano tam ich czę- brygady mają dostać nowy sprzęt do 2030 roku kiego, które ści i uzbrojenie. Własna produkcja nieco ogranicza- Kijów jest zainteresowany konstrukcjami zachod- wyprodukowano w większości w la- ła uzależnienie od wschodniego sąsiada. Aby utrzy- nimi. W grę wchodzi zakup samolotów wielozada- tach osiemdziesią- mać samoloty w linii, brano do nich części z tych niowych generacji 4++, takich jak amerykański tych XX wieku, będących w magazynach. F-16 Block 70/72, wielonarodowy Eurofighter Ty- a najnowsze egzem- plarze pochodzą Ukraińcy starali się modernizować posiadane phoon, szwedzki JAS-39E/F Gripen, francuski Ra- z 1991 roku. statki powietrzne – samoloty bombowe do wersji fale. Jako że Ukraina planuje przeznaczyć na ten cel

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 73 UAF DOWÓDZTWO SIŁ POWIETRZNYCH UKRAINY PLANUJE CAŁKOWITĄ WYMIANĘ FLOTY POWIETRZNEJ

około 200 mld hrywien (7,44 mld dolarów), większe szanse zaryzykowałyby ich pogorszenie dla ograniczonych zysków mają tańsze typy maszyn. Dlatego już w 2014 roku podjęto ekonomicznych. Poza tym zakup myśliwców z chińską rozmowy z producentem gripena, ale nie przyniosły one żad- „wkładką” nie przybliżyłby Kijowa do Zachodu. nych konkretów, podobnie jak sygnały o zainteresowaniu F-16. Jeśli chodzi o zakup bojowych odrzutowców, to problemem WIELKIE ZAMIERZENIA może się okazać nie tylko cena. Transakcje będzie bowiem Plan wprowadzenia samolotów wielozadaniowych czwartej próbowała utrudniać Rosja – i nie wiadomo, czy niektóre pań- generacji wymusza też inwestycje w szkolnictwo. Ukraińcy stwa będą gotowe skonfliktować się z nią z tego powodu. Ukra- potrzebują nowoczesnych odrzutowców treningowych, które ińcy mają w tej kwestii już pewne doświadczenia… W stycz- zastąpią leciwe L-39 Albatros. Ukraina chce kupić samoloty niu 2019 roku przedstawiciel przedsiębiorstwa zajmującego się mogące służyć także do bezpośredniego wsparcia lotniczego, produkcją urządzeń specjalnych Arsenał z Kijowa ujawnił in- np. przeciwko separatystom w Donbasie, i zamierza wyasy- formację, że pod naciskiem rządu federalnego niemiecka firma gnować na ten program 35 mld hrywien (1,3 mld dolarów). Rheinmetall odmówiła udziału w pracach przy mobilnym sys- Przed laty pojawiły się informacje o rozmowach z Chinami temie przeciwlotniczym krótkiego zasięgu. w sprawie licencyjnej produkcji maszyny Hongdu L-15. Jed- Dlatego politycy i wojskowi z Kijowa rozważają też inny nak ten wybór, podobnie jak JF-17, może stać się zarzewiem kierunek dostaw. Na początku marca 2020 roku odnotowano problemów w kontaktach z Zachodem, a na pewno z USA. wizytę ukraińskiej delegacji w zakładach lotniczych w Kamrze Dlatego możliwy jest zakup innego typu samolotu. Na rynku w Pakistanie, w których jest produkowany samolot wielozada- są dostępne m.in. nowy czeski Aero L-39NG, włoski M-346 niowy JF-17. Pakistańczycy z pewnością chcieliby zdobyć tak Master, brytyjski Hawk AJT czy południowokoreański KAI wielkie zamówienie. Atutem JF-17 Block III jest cena, o wiele T-50 Golden Eagle. Być może kupione zostaną szkolne maszy- niższa niż samolotów będących w ofercie producentów amery- ny śmigłowe. W sierpniu 2019 roku delegacja ukraińskich sił kańskich czy europejskich. Jednak tu również jest pewien powietrznych była w Brazylii. Tamtejsza firma Embraer ma szkopuł. Otóż znaczący udział w tej konstrukcji mają Chiny, w swej ofercie EMB-314 Super Tucano. W grę mogą też wcho- które dostarczają kluczowe podzespoły, jak chociażby radar dzić m.in. amerykański Beechcraft T-6, południowokoreański z aktywnym skanowaniem elektronicznym AESA (Active KAI KT-1 Woongbi czy turecki TAI Hürkuş-C. Electronically Scanned Array). Władze w Pekinie utrzymują Łatwiejsza wydaje się modernizacja lotnictwa transporto- natomiast bardzo bliskie relacje z Kremlem i nie wiadomo, czy wego. Ukraina może tego dokonać własnymi siłami, gdyż

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 74 MILITARIA / PRZEGLĄD

Łuck Boryspol Wasylków Mirgorod JEDNOSTKI Ozerne LOTNICZE Starokonstantynów

Chmielnicki Winnica Iwano-Frankiwsk

15 Brygada Lotnictwa Transportowego – Boryspol (An-24,An-26, An-30) 25 Brygada Lotnictwa Transportowego – Melitopol (Ił-76, An-26)

456 Brygada Lotnictwa Transportowego – Winnica (An-24, An-26) Kulbakino Melitopol UAF

7 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Starokonstantynów (Su-24M, Su-24R) 39 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Ozerne (MiG-29, Su-27) 40 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Wasylków (MiG-29, L-39) 114 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Iwano-Frankiwsk (MiG-29) 383 Samodzielny Pułk Zdalnie 204 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Łuck (MiG-29) Sterowanych Samolotów – 299 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Kulbakino (Su-25) Chmielnicki (Tu-141, Tu-143, 831 Brygada Lotnictwa Taktycznego – Mirgorod (Su-27) Bayraktar TB2)

ma zakład lotniczy Aviat, oferujący maszyny biu- w tureckie bezzałogowce Bayraktar TB2. „Wizja ra projektowego Antonowa. Jedną z nich jest dwu- sił powietrznych 2035” zawiera zapowiedź inwe- silnikowy An-178, wywodzący się od samolotu stycji w nowe systemy, na które zostanie przezna- pasażerskiego An-158 i zabierający na pokład do czonych 30 mld hrywien (1,12 mld dolarów). Jeśli 18 t ładunku. Antonow pracuje nad czterosilniko- chodzi o bezzałogowce, nad własnymi rozwiąza- wym transportowcem o napędzie odrzutowym niami pracuje także Antonow. Docelowo w siłach An-188. Maszyna na bazie płatowca An-70 powietrznych naszego sąsiada mają pojawić się będzie mogła przewozić ładunki o masie do 40 t. cztery pułki lub brygady z dronami bojowymi Istnieje też An-70 z napędem turbośmigłowym. i rozpoznawczymi. Problemem jest jednak to, że żadna z tych kon- Koszty modernizacji lotnictwa sił powietrznych strukcji nie jest produkowana… do 2035 roku oszacowano na 320 mld hrywien Tymczasem ukraińskie siły powietrzne, zgodnie (11,9 mld dolarów) na podstawie cen z tego roku. z upublicznionym dokumentem, mają dyspono- Kolejne miliardy pochłonie unowocześnienie na- wać jedną brygadą lotnictwa specjalnego i trans- ziemnej obrony powietrznej – zakupy nowych syste- portowego zamiast trzema, jak jest obecnie. W la- mów rakietowych, radarów, systemów walki elek- tach 2027–2035 do lotnictwa powinny być dostar- tronicznej, rozpoznania, dowodzenia i kontroli. czane średnie transportowce (jeden, dwa samoloty Tymczasem ubiegłoroczny budżet ukraińskich sił rocznie), które będą kosztować 40 mld hrywien powietrznych wyniósł zaledwie 8,2 mld hrywien. (1,49 mld dolarów). Nowy samolot ma zastąpić Oprócz wymiaru militarnego i ekonomicznego kilka obecnych typów, spośród których najliczniej „Wizja sił powietrznych 2035” ma kontekst poli- Koszty modernizacji reprezentowany jest An-26. Ukraińcy mają jesz- tyczny. Wymiana samolotów będzie techniczną de- lotnictwa sił cze kilka Ił-76, An-24 i An-30 (wersja rozpo- rusyfikacją ukraińskiego lotnictwa wojskowego. powietrznych znawcza) oraz jeden An-70. Jednocześnie zostaną zerwane więzy między firma- do 2035 roku oszacowano na mi sektora lotniczego Rosji i Ukrainy. Wdrożenie KASA, KASA założeń zawartych w dokumencie będzie potwier- 11,9 Pierwszymi zachodnimi konstrukcjami w ukra- dzeniem zwrotu Kijowa w kierunku Zachodu. Trze- mld dolarów na podstawie ińskim lotnictwie wojskowym są bezzałogowe stat- ba jednak pamiętać o tym, że na razie jest to wizja, cen z tego roku. ki powietrzne. Istnieje już jednostka wyposażona która może się zmienić.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA MILITARIA / TECHNIKA 75 RIA NOVOSTI/SPUTNIK/EAST NEWS RIA NOVOSTI/SPUTNIK/EAST Lekcja prosto z frontu Ukraińskie wojska pancerne mają niemały kłopot z modernizacją czołgów. Trzeba było znaleźć sposób na ich unowocześnienie mimo zerwania kontaktów z rosyjskimi firmami zbrojeniowymi.

TOMASZ OTŁOWSKI

ierwszy, najbardziej krwawy i najintensywniejszy wykorzystano w zmaganiach o lotnisko w Ługańsku, w krwa- militarnie okres wojny domowej na Ukrainie (kwie- wych walkach w tzw. worku debalcewskim, a później w dzia- cień–wrzesień 2014 roku) nie był udany dla tamtej- łaniach obronnych na przedpolach Mariupola. szych formacji pancernych. Ze względu na szczu- Ppłość sił rządowych, które mogły z marszu uczestniczyć NIEZGODNIE Z REGUŁAMI w działaniach na froncie, to właśnie jednostki pancerne Udział w tej najbardziej aktywnej fazie wojny domowej (w tym uznawana za elitarną 1 Samodzielna Brygada Pan- zakończył się dla ukraińskich czołgów prawdziwym po - cerna z Czernihowa) stanowiły trzon ukraińskich sił w ope- gromem. Do końca 2014 roku zniszczonych zostało ponad racji antyterrorystycznej prowadzonej w zbuntowanych ob- sto T-64, co stanowi 15% ogółu maszyn tego typu w tam- wodach ługańskim i donieckim. Do walki skierowano około tejszych siłach zbrojnych. Wspomniana 1 Samodzielna 300 ukraińskich czołgów T-64BW i T-64BM Bułat, które Brygada Pancerna, wyposażona w najnowocześniejszą

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 76 ARMIAMILITARIA / WOJNA / TECHNIKA

Maksymalna prędkość: około 60 km/h (drogowa), 40 km/h (w terenie)

Uzbrojenie dodatkowe: współosiowy karabin maszynowy PKMT kali- T-64BW bru 7,62 mm (zapas 1200 pocisków) oraz za- montowany na szczycie wieży przeciwlotniczy Uzbrojenie podstawowe: wielkokalibrowy karabin maszynowy NSWT ka- gładkolufowe działo czołgowe 2A46 (D-81T) libru 12,7 mm (z 300 pociskami), z opcją auto- kalibru 125 mm z karuzelowym automatem matycznego prowadzenia ognia z wnętrza wo- ładowania. Szybkostrzelność działa – zu. Dodatkowo dwie czterolufowe wyrzutnie ty- 8 strzałów/min. Zapas pocisków armatnich – pu 902B Tucza, kalibru 81 mm, strzelające 600 km 28–36 sztuk, dodatkowo 6–8 kierowanych granatami dymnymi i aerozolowymi. Uzbroje- pocisków przeciwpancernych typu Kobra nie indywidualne członków załogi – karabinki Zasięg operacyjny (AT-8 Songster w kodzie NATO) AKS-74U, pistolety, granaty ręczne F-1

Długość: 6,5 m (bez lufy działa), 9,2 m z lufą

Załoga: 3 żołnierzy (dowódca, Wysokość: 2,2 m kierowca-mechanik, strzelec-działonowy) Masa: około 40–42 t

Ochrona: płyty stalowo-kom- pozytowe, elementy odlewane. Dodatkowo pancerz reaktywny ERA typu Kontakt (rosyjski) lub Nóż (ukraiński), montowany na Szerokość: płycie czołowej i bokach pojazdu 3,4 m oraz na szczycie i bokach wieży

wersję czołgów T-64BM Bułat, utraciła w walkach na wschodzie 15 takich maszyn, czyli niemal 20% swego UKRAIŃSKIE stanu wyjściowego. 11 z nich zostało wyeliminowanych przez kierowane pociski przeciwpancerne (anti-tank gu- ided missile – ATGM) lub ogień artylerii, a cztery porzu- T-64BW/BM POKA- ciły załogi po zerwaniu trakcji lub uszkodzeniu układu napędowego (czołgi te zostały następnie przejęte i przy- ZAŁY SWĄ WAR- wrócone do stanu używalności przez rebeliantów). Statystyki potwierdzają to, co już wiosną 2014 roku wyty- TOŚĆ BOJOWĄ. BYŁY kali Kijowowi zachodni eksperci i doradcy – ukraińskie siły pancerne zostały wykorzystane niezgodnie z klasycznymi re- W STANIE ODPIERAĆ gułami ich użycia w boju. Największym błędem było pozba- wienie załóg wsparcia i osłony ze strony piechoty, co wysta- wiało je na celniejszy i bardziej niszczący ogień wrogich ATAKI ROSYJSKICH ATGM. Innym niedopatrzeniem ukraińskiego dowództwa by- ło dzielenie zwartych oddziałów taktycznych na mniejsze, LINIOWYCH JEDNO- współpracujące z np. niewyszkolonymi formacjami nieregu- larnymi (milicje), a także częste wykorzystywanie czołgów ja- STEK PANCERNYCH, ko statycznych punktów ogniowych w stałych liniach obron- nych jednostek ukraińskich. Z drugiej strony, tam gdzie for- macje pancerne działały zgodnie z kanonami sztuki wojennej, WYPOSAŻONYCH były one nawet w stanie odpierać ataki rosyjskich liniowych jednostek pancernych, działających pod szyldem separatystów W NAJNOWSZE WER- i wyposażonych w najnowsze wersje czołgów T-72, eliminu- jąc w toku walk kilkanaście z nich. Ukraińskie T-64BW/BM – SJE CZOŁGÓW T-72

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 77

mów odpowiedzialnych za świadomość sytuacyjną załogi i ja- PANCERNY POTENCJAŁ kość prowadzenia walki. Do końca 2019 roku przekazano si- łom zbrojnym w sumie ponad 200 czołgów T-64 BW/BM rmia ukraińska ma na stanie około 2300 czołgów podsta- unowocześnionych do modelu 2017. Według zapewnień Kijo- Awowych, z czego aż blisko 1700 sztuk to różne wersje ma- wa, docelowo wszystkie maszyny pozostające w linii (około szyn T-64. Większość z nich (około 950 wozów typu T-64B) 750 sztuk) mają zostać poddane tej modernizacji. znajduje się w rezerwie strategicznej. Pozostałe 750 czołgów Ze względu na zerwanie współpracy z zakładami zbrojenio- T-64 w wersjach BW i BM Bułat pełni służbę w linii i mają być wymi w Rosji prace odbywają się siłami własnego przemysłu one sukcesywnie zmodernizowane do standardu wzór 2017 obronnego, choć część podwykonawców korzysta z rozwiązań (zrazka 2017). Ten proces ma się zakończyć do 2023 roku. zachodniej myśli technicznej. W procesie unowocześniania maszyn wykorzystuje się więc krajowe podzespoły. Prace mo- dernizacyjne prowadzone są już w dwóch przedsiębiorstwach, DECYZJA NA należących do państwowego koncernu zbrojeniowego Ukro- CZAS KRYZYSU boronprom – w Lwowskiej Fabryce Pojazdów Opancerzonych oraz w Fabryce im. Małyszewa w Charkowie, gdzie w latach wyniku rosyjskiej aneksji Krymu i wy- 1963–1987 produkowano czołgi typu T-64. Wbuchu wojny w Donbasie, po 2014 ro- ku relacje Kijowa z Moskwą, także jeśli cho- NARZĘDZIA DLA ZAŁOGI dzi o współpracę zakładów zbrojeniowych, W czołgach wymieniono celownik działonowego, który zostały zerwane. Uniemożliwiło to pozyski- zupełnie nie sprawdził się w realiach współczesnego kon- wanie podzespołów do używanych w siłach fliktu. Na jego miejsce montowany jest pasywny celownik zbrojnych Ukrainy maszyn typu T-72 i T-80 termowizyjny typu TPN-1-TPW, umożliwiający wykrycie (w całości produkowanych i serwisowanych celów w odległości do 5 km, a identyfikację wrogich ma- w Rosji). Ukraińcy zdecydowali się wówczas szyn już na dystansie do 4 km. Dotychczas używany ak - ostatecznie oprzeć swe siły pancerne na tywny celownik (TPN1-49-23) pozwalał na wykrycie wro- czołgach T-64BW i BM Bułat. ga i otwarcie ognia w nocy zaledwie z około 800 m, ale często wiązka podczerwieni zdradzała własną pozycję. Nowy system, dzięki pasywności, jest bezpieczniejszy dla wozu, a ponadto znacząco zwiększa skuteczność i zasięg prowadzenia ognia działowego, bez względu na porę dnia mimo ewidentnych mankamentów technicznych – pokazały i warunki pogodowe. Termowizyjne urządzenia obserwa- swą wartość bojową, jeśli tylko ich załogi były dobrze wy- cyjne (wyposażone w optoelektronikę trzeciej generacji szkolone i zmotywowane, dowódcy kompetentni, a sytuacja i odporne na zakłócenia świetlne) otrzymali także pozosta- taktyczna zapewniała możliwość działania według reguł wal- li członkowie załogi czołgu. Urządzenia te zintegrowano ki pancernej. z cyfrowym układem kierowania ogniem. Czołgi T-64 wyposażono również w nowy system łączności MODERNIZACJA NA GORĄCO cyfrowej, który powstał na bazie radiostacji Łybid-K 2RB Niejednoznaczne wnioski z działań wojennych utwierdziły (ukraińska produkcja na licencji Motoroli), zapewniający szy- ukraińskich decydentów w przekonaniu, że zrobienie z czoł- frowaną komunikację w promieniu do 70 km od czołgu. Do- gów T-64 trzonu krajowych sił pancernych było zasadne. świadczenia z Donbasu pokazały, że bezpieczeństwo syste- Frontowe doświadczenia potwierdzały jednak równocześnie mów łączności na każdym szczeblu taktycznym jest piętą konieczność pilnego unowocześnienia tych maszyn, szczegól- achillesową ukraińskich sił zbrojnych. Nowy system ma być nie pod względem bezpieczeństwa i przeżywalności załóg znacznie bardziej odporny na zakłócenia i próby przechwyce- oraz prowadzenia walki w nocy, a także w złych warunkach nia sygnałów przez nieprzyjaciela. Dodatkowo armatę czołgo- pogodowych. Proces modernizacji T-64BW do standardu wą wyposażono w system stabilizacji i podążania za celem. BM Bułat okazał się nadmiernie kosztowny i czasochłonny, Z czołgu usunięto także charakterystyczny dla T-64B/BW re- a nowy wóz zbyt ciężki i niezgrabny. Zdecydowano się więc flektor podczerwieni Łuna. Modernizacja zakłada także na inne rozwiązanie, łączące pilne wymogi operacyjne z trud- wzmocnienie ochrony pojazdu, choć Ukroboronprom nie po- ną wciąż sytuacją budżetową Ukrainy. dał szczegółów na ten temat. Być może polega ona na wymia- W styczniu 2017 roku ukraińskie ministerstwo obrony pod- nie wkładów pancerza reaktywnego Kontakt-1 (produkcji ro- jęło decyzję o rozpoczęciu modernizacji czołgów podstawo- syjskiej) na ukraiński system Nóż. Z pewnością na razie nie wych T-64BW i T-64BM Bułat do standardu wzór 2017 (zraz- wyposaża się tych nowych starych ukraińskich czołgów T-64 ka 2017). Określenie „modernizacja” jest tu jednak użyte nie- w systemy aktywnej ochrony, choć nie można wykluczyć ta- co na wyrost, bo zakres zaplanowanych zmian w czołgach kiego rozwiązania w przyszłości (np. z użyciem rodzimej sugeruje raczej ich odświeżenie przez unowocześnienie syste- ukraińskiej konstrukcji Zasłon).

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 78 MILITARIA / BROŃ PRZYSZŁOŚCI

Bezzałogowe samochody terenowe JTLV (Joint Light Tactical Vehicle), czyli wozy mające w swoim arsenale pociski przeciwokrętowe, będą w przyszłości bardzo niebezpieczne dla wrogiej floty. OBROŃCY WYSP PK/DZIAŁ GRAFICZNY SHUTTERSTOCK, Amerykańska armia w ewentualnej konfrontacji z Chinami zamierza wykorzystać najnowsze technologie. Do trzymania w szachu wrogiej floty użyje bezzałogowych systemów artylerii rakietowej.

KRZYSZTOF WILEWSKI

rzyjęta w grudniu 1941 roku w Waszyngtonie przez w Afryce Zachodniej, w której walki toczyły się w byłych bry- prezydenta Stanów Zjednoczonych Franklina Delano tyjskich koloniach… Roosevelta i premiera Wielkiej Brytanii Winstona Choć wówczas nie doszło do buntu generalicji w sprawie Churchilla strategia „Europe first”, czyli „Najpierw Eu- działań na Pacyfiku, to bardzo długo wojskowi decydenci – Propa”, zakładała, że Amerykanie będą koncentrować się na wbrew woli prezydenta USA – starali się zachować równowa- walce z hitlerowskimi Niemcami, a dopiero w dalszej kolejno- gę w nakładach sił. Jeszcze w grudniu 1943 roku balans sił ści zajmą się powstrzymaniem japońskiej agresji w rejonie Pa- amerykańskich zaangażowanych na obu frontach był niemal cyfiku i Azji. Co ciekawe, została ogłoszona 11 grudnia 1941 równy. Przeciwko Japonii Stany Zjednoczone wysłały w bój roku, więc zaledwie cztery dni po ataku na bazę US Navy prawie 1,9 mln ludzi (cywilów i żołnierzy), niemal 8 tys. sa- w Pearl Harbor. molotów i ponad 700 różnego typu okrętów wojennych. Do boju z hitlerowskimi Niemcami zaś skierowano 1,8 mln osób, SUKCESY W CIENIU OFIAR ponad 8,8 tys. samolotów i nieco ponad 5 tys. okrętów wojen- Nie wszyscy amerykańscy dowódcy popierali wówczas de- nych. Zmieniło się to diametralnie dopiero w 1944 roku. cyzję Roosevelta. Przeciwnicy podkreślali, że działania na eu- Wówczas stosunek sił wynosił mniej więcej 80% w Europie ropejskim kierunku są, owszem, korzystne, ale dla Wielkiej (ponad 50 dywizji) i 20% na Pacyfiku (około 20 dywizji). Nie Brytanii, a nie dla Stanów Zjednoczonych. Mocnych argu- przeszkodziło to jednak Amerykanom prowadzić przeciwko mentów jeszcze im przybyło, kiedy Londyn forsował w 1942 Japonii intensywnych działań ofensywnych – wystarczy wy- roku znaczące zwiększenie obecności wojsk amerykańskich mienić Saipan (czerwiec 1944 roku), Guam (lipiec 1944 roku)

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 79

zbrojnych połączonej z głęboką reformą dwóch rodzajów BEZZAŁOGOWE wojsk. Korpus piechoty morskiej ma stać się formacją służą- cą do prowadzenia błyskawicznych działań desantowo- WYRZUTNIE, ZRZU- -obronnych, a marynarka wojenna nie będzie tylko pewnego rodzaju walcem ofensywnym, opierającym swoją siłę na ze- społach zadaniowych, których sercem są lotniskowce, lecz CONE Z SAMOLOTU zacznie się koncentrować na działaniach na wodach przy- brzeżnych. Co ciekawe, w tej amerykańskiej koncepcji rolę NA SPADOCHRONIE, młota na okręty wojenne nieprzyjaciela mają przejąć… lądo- we systemy rakietowe. Tylko z pozoru brzmi to paradoksal- BĘDĄ MOGŁY TYGO- nie. Dynamiczny rozwój pocisków przeciwokrętowych, któ- rych zasięgi wynoszą od 150 do 250 km, sprawił, że dzięki DNIAMI CZEKAĆ charakterystyce pacyficznych archipelagów można takimi systemami uzbrojenia kontrolować ogromne obszary. Tymczasem Amerykanie, stawiając na systemy rakietowe, W UKRYCIU NA chcą do maksimum wykorzystać najnowsze technologie, się- gają więc po systemy bezzałogowe. Niedawno rozpoczęły się NIEPRZYJACIELSKIE pierwsze testy ogniowe prototypowego Remotely Operated Ground Unit Expeditionary (ROGUE) Fires Vehicle. Są to OKRĘTY bezzałogowe samochody terenowe JTLV (Joint Light Tactical Vehicle), czyli wozy mające w najbliższej przyszłości zastąpić hummery, na których zainstalowano wyrzutnie pocisków Na- val Strike Missile (takie, jakie ma w uzbrojeniu polska Mor- czy wyzwolenie Filipin w październiku 1944 roku. Były to ska Jednostka Rakietowa). jednak sukcesy okupione ogromnym nakładem sił i ofiar. Tak dużym, że w 1945 roku, aby zakończyć wojnę z Japonią, się- KLUCZOWY ZASIĘG gnięto po broń atomową. Warto przypomnieć, że Rosjanie już na przełomie lat sześć- Amerykanie mocno podkreślają, że wojna na Pacyfiku była dziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego stulecia projekto- dla USA ogromnym wysiłkiem gospodarczym, militarnym wali samobieżne, zdalnie sterowane systemy ogniowe. Były to i ludzkim – zginęło około 130 tys. amerykańskich żołnierzy, niszczyciele czołgów uzbrojone w rakiety przeciwpancerne a 240 tys. z nich odniosło rany. To ogromna danina krwi i ame- o zasięgu zaledwie kilku kilometrów, a operator musiał być rykańskie społeczeństwo nie tylko wciąż o niej pamięta, lecz w odległości maksymalnie kilku kilometrów od takiego robo- także nie chce dopuścić, aby drugi raz przyszło ją składać. ta. Tymczasem jeśli chodzi o ideę wykorzystania ROGUE Dlatego mieszkańcy USA godzili się inwestować po II woj- Fires Vehicle, to kluczem ma być praktycznie nieograniczona nie światowej miliardy dolarów w utrzymanie sił morskich odległość między sterującym a pojazdem. Tak jak w odniesie- (wraz z piechotą morską) zdolnych powstrzymać na Pacyfiku niu do dronów, które latają nad Afganistanem, ale są pilotowa- każdego przeciwnika. I przez dziesięciolecia posiadanie dzie- ne przez żołnierzy z bazy w Teksasie. Dzięki temu bezzałogo- siątek okrętów desantowych, fregat rakietowych, lotniskow- we wyrzutnie, zrzucone z samolotu na spadochronie, będą ców atomowych oraz nowoczesnych samolotów wystarczało, mogły tygodniami czekać w ukryciu na nieprzyjacielskie aby nikt za oceanem nie myślał z niepokojem o Pacyfiku. Do okręty. Nie potrzebują na miejscu do swojej obsługi żołnierzy, czasu. A dokładniej do początku obecnej dekady, kiedy oka- których obecność przeciwnik może łatwo wykryć. zało się, że amerykańscy stratedzy mylnie oceniali, iż Chiny Ciekawe jest również to, na jakie pociski zdecydowali się są zacofane technologicznie. Tymczasem Kopciuszek okazał Amerykanie. Chociaż mieli do dyspozycji kilka rodzimych kon- się księżniczką, na dodatek z aspiracjami do bycia supermo- strukcji, wybrali norweskie NSM. Jak wyjaśniał Pentagon, są carstwem w rejonie Azji i Pacyfiku. Przez długi czas wielu one wyposażone w nowocześniejsze głowice, ale przede amerykańskich polityków i generałów nie chciało jednak tego wszystkim dysponują znacznie większym – sięgającym 200 km faktu przyjąć do wiadomości. Dopiero gdy Chińczycy rozpo- – zasięgiem. I razem z nowymi pociskami przeciwokrętowymi częli budowę trzech lotniskowców w tym samym czasie, scep- do samolotów AGM-158C LRASM, o zasięgu ponad 350 km, tykom klapki spadły z oczu. Wtedy zaczęto szukać panaceum. mają tworzyć na Pacyfiku prawdziwą zaporę ogniową. Jeżeli testy prototypu ROGUE wypadną dobrze, amery- ROBOTYZACJA I TECHNOLOGIE kańska piechota morska planuje zlecić opracowanie partii Plan nowej amerykańskiej strategii dla Pacyfiku powstał próbnej już wiosną 2021 roku, a seryjnej – rok później. Kor- mniej więcej dwa lata temu, a rok później zaczęto wprowa- pus chce mieć w linii kilkaset takich wyrzutni, łatwo więc dzać go w życie. Sprowadza się on do idei maksymalnego sobie wyobrazić, jak duży obszar Pacyfiku mógłby dzięki wykorzystania przewagi technologicznej amerykańskich sił nim kontrolować.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 80 ARMIAMILITARIA / WOJNA / TECHNIKA MARINE NATIONALE MARINE NATIONALE Florence Parly, minister obrony Republiki Francuskiej, przemawia w stoczni Chantiers de l’Atlantique. Przybyła tam, aby wziąć udział w uroczystości symbolicznego cięcia pierwszego arkusza blachy przeznaczonego do budowy jednego z czterech nowych okrętów wsparcia logistycznego. Saint-Nazaire, 18 maja 2020 roku Baza na horyzoncie Trudno byłoby bez nich przeprowadzić jakąkolwiek operację na odległych akwenach. Dlatego marynarki wojenne państw NATO intensywnie modernizują swą flotę okrętów logistycznych.

TADEUSZ WRÓBEL

awet największe i najnowocześniejsze okręty wojen- JSS powstanie na bazie zmodyfikowanego projektu okrętu lo- ne mają ograniczoną autonomię działania. Muszą za- gistycznego typu Berlin firmy ThyssenKrupp Marine Systems. wijać do portów, żeby uzupełnić zapasy paliwa, żyw- Okręt będzie konstruowany metodą modułową i zostanie zmon- ności, wody pitnej czy amunicji. Trzeba jednak li- towany z 52 bloków. W ten sposób powstanie jednostka wielo- Nczyć się z tym, że podczas operacji na odległych akwenach funkcyjna, służąca do transportu paliwa, amunicji, części za- w pobliżu może nie być przyjaznych baz. Wówczas dłuższy po- miennych, żywności i wody. Na pokładzie znajdą się też warsz- byt w rejonie działań umożliwiają okrętom wojennym jednostki taty remontowe i kompleks medyczny. Okręt o wyporności logistyczne, które można również wykorzystać do wspierania około 20 tys. t będzie mógł zabrać do 64 dwudziestostopowych operacji na lądzie. Dlatego marynarki wojenne członków kontenerów. Modułowy most pontonowy umożliwi zaś przerzu- NATO przeznaczają duże pieniądze na tego typu rozwiązania. cenie ładunku o masie do 50 t w miejsca, gdzie nie będzie infra- Często różne państwa korzystają z tego samego projektu, ale struktury portowej. Inną metodą transportu pozostaną śmigłow- dostosowują go do swoich potrzeb. ce, dla których powstaną na pokładzie lądowisko i hangar. Francuzi również nie zasypiają gruszek w popiele. W 2020 PREFEROWANA WIELOZADANIOWOŚĆ roku Chantiers de l’Atlantique rozpoczęła budowę pierwszego 15 czerwca 2020 roku kanadyjscy ministrowie obrony oraz z czterech okrętów wsparcia logistycznego (Bâtiment ravitail- prac publicznych i zamówień ogłosili powierzenie leur de force – BRF) dla marynarki wojennej Francji. Tutaj też Seaspan’s Vancouver Shipyards kontraktu o wartości 2,4 mld skorzystano z istniejącego już projektu zagranicznego. Bliskie dolarów kanadyjskich na budowę dwóch okrętów wsparcia więzi z włoskimi firmami stoczniowymi spowodowały, że jako (Joint Support Ship – JSS). Co ciekawe, nastąpiło to dziesięć bazę nowej konstrukcji wybrano okręt wsparcia logistycznego lat po uruchomieniu tego programu. Teraz dzięki wspomnia- typu Vulcano o wyporności 27,2 tys. t, który do służby w ro- nej umowie może ruszyć pełną parą budowa pierwszego z lo- dzimej marynarce wojennej wejdzie dopiero pod koniec 2020 gistyków. HMCS „Protecteur” ma trafić do marynarzy roku. Francuskie jednostki będą jednak od niego nieco większe w 2023 roku (pełną gotowość operacyjną osiągnie w 2026 ro- (31 tys. t wyporności przy 194 m długości i 27,6 m szeroko- ku), a jego bliźniak HMCS „Preserver” – rok później. ści). Na pokładzie znajdzie się miejsce dla 190 osób, w tym

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 81

15 czerwca 2020 ro- ku kanadyjscy mini- strowie obrony oraz prac publicznych i za- mówień ogłosili po- wierzenie Seaspan Vancouver Shipyards kontraktu o wartości 2,4 mld dolarów ka- nadyjskich na budo- wę dwóch okrętów wsparcia. Każdy z okrętów budowany będzie metodą mo- dułową i zostanie zmontowany

SEASPAN VANCOUVER SHIPYARDS VANCOUVER SEASPAN z 52 bloków. NAVY ROYAL

Wizja przyszłego okrętu zaopatrzeniowego dla Royal Navy

60 pasażerów. Pierwszy okręt wsparcia, czyli Schelde Naval Shipbuilding (DSNS) podpisał „Jacques Chevallier”, zostanie przekazany francu- z holenderską agencją zaopatrzenia Defensie Ben Wallace, sekre- skiej marynarce wojennej w końcu 2022 roku, a po- tarz stanu w resor- Materieel Organisatie umowę na nowy okręt zostałe – w latach 2025–2029. cie obrony Wielkiej wsparcia bojowego HNLMS „Den Helder” Brytanii, zasugero- (A834). Budżet na budowę wynosi 375 mln euro, wał w maju br. na SAME ZNAKI ZAPYTANIA posiedzeniu parla- choć wcześniej przewidywano, że jednostkę uda Brytyjczycy z kolei prawdopodobnie wznowią za- mentarnej komisji się skonstruować taniej. W realizację tego progra- wieszony jesienią 2019 roku program budowy obrony, że być może mu zostanie zaangażowanych ponad sto holender- już we wrześniu na- trzech okrętów zaopatrzeniowych do transportu ła- stąpi wznowienie skich firm. Jednak sam okręt powstanie w należą- dunków stałych (Fleet Solid Support – FSS) dla od- programu budowy cej do DSNS rumuńskiej stoczni w Konstancy. powiedzialnej za wsparcie logistyczne marynarki trzech okrętów za- Dopiero prace wykończeniowe i montaż syste- opatrzeniowych do Royal Fleet Auxiliary. Jego koszt szacowany jest na transportu ładunków mów bojowych odbędą się w stoczni w Den Hel- 1,5 mld funtów szterlingów. Podsekretarz stanu stałych (Fleet Solid der. Logistyk ma być ukończony w drugim kwar- w resorcie obrony Ben Wallace w maju 2020 roku Support) dla Royal tale 2024 roku. Fleet Auxiliary. na posiedzeniu parlamentarnej komisji obrony zasu- Jednostka powstanie na bazie mocno zmodyfi- gerował, że być może powrót do programu nastąpi we wrze- kowanego projektu okrętu HNLMS „Karel Doorman” śniu. W związku z tym w czerwcu stocznia Harland & Wolff (A833), który zbudowano w latach 2011–2014 dla floty wo- z Belfastu podpisała z Navantią porozumienie o współpracy jennej Królestwa Niderlandów. Według danych z modelu w projektowaniu jednostek logistycznych. Okręty mają być bo- jednostki zaprezentowanego na wystawie NEDS 2019 wiem budowane w krajowej stoczni. w Rotterdamie, „Den Helder” o wyporności 22,4 tys. t bę- Zakłada się, że powstaną tam jednostki o wyporności około dzie miał 179,3 m długości – w mediach pojawiały się in- 40 tys. t, wyspecjalizowane w przewozach ładunków stałych. formacje, że to będzie około 200 m – i 24 m szerokości. Za- Wcześniej Brytyjczycy kupili już nowoczesne zbiornikowce łoga nowego holenderskiego logistyka będzie liczyła w Korei Południowej. Cztery jednostki typu Tide o wyporności 75 marynarzy, ale zaplanowano też miejsce dla 75 dodatko- 39 tys. t zbudowane przez Daewoo Shipbuilding and Marine wych osób. Na pokładzie będzie można przewozić około Engineering weszły do służby w latach 2017–2019. 20 kontenerów. W części rufowej znajdą się lądowisko Pomimo zapowiedzi Wallace’a kontynuacja programu FSS i hangar dla kilku śmigłowców. Okręt zostanie też wyposa- nie jest jednak do końca pewna, ponieważ podczas wewnętrznej żony w dwie łodzie hybrydowe RHIB i dwie szybkie łodzie odprawy w Royal Navy pojawiła się informacja o rezygnacji za- przechwytujące FRISC. równo z budowy FSS, jak i okrętu desantowego (Littoral Strike Do jednostek logistycznych przywiązuje się tak dużą wa- Ship) na rzecz zunifikowanych jednostek. Projekt ten, znany ja- gę nie tylko z militarnych powodów. W czasach pokoju by- ko wielozadaniowy okręt wsparcia (Multi-Role Support Ship), wają one wykorzystywane na przykład do transportu pomo- dotyczy jednostek mających około 24 tys. t wyporności. cy humanitarnej dla ofiar katastrof naturalnych. Gdy wybu- chła pandemia koronawirusa, wysłano HNLMS „Karel SZYBKO I KONKRETNIE Doorman” w rejon Karaibów. Na jego pokładzie znaleźli się Gdy Brytyjczycy snują rozważania, Holendrzy intensyw- medycy mający wesprzeć służbę zdrowia w zamorskich po- nie działają. W lutym 2020 roku potentat stoczniowy Damen siadłościach Królestwa Niderlandów.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 82 ARMIAMILITARIA / WOJNA / TECHNIKA

ząd w Tokio trzy lata temu podjął decyzję o pozyskaniu i rozmieszczeniu na teryto- PŁYWAJĄCY rium Japonii dwóch instalacji Rsystemu Aegis Ashore, które miały tworzyć element obrony antybalistycz- nej. W czerwcu 2020 roku zrezygnowa- no z tych planów ze względu na kłopo- PARASOL ty finansowe. W tym samym czasie próby morskie rozpoczął nowy nisz- Japonia buduje tarczę antyrakietową czyciel Japońskich Morskich Sił Samo- z niszczycieli wyposażonych w system Aegis. obrony – JS „Haguro”. Jest to ósmy i ostatni z planowanych okrętów wypo- RAFAŁ CIASTOŃ sażonych w system Aegis. Te jednostki stanowią zatem trzon obrony antyrakie- towej Kraju Kwitnącej Wiśni.

PIERWSZE PIĘTRO Instalacje systemu Aegis Ashore mia- ły zostać ulokowane w prefekturach Yamaguchi i Akita. Początkowo Japonia rozważała możliwość wyposażenia ich w pociski Tomahawk, co wzbudzało nie- pokój zarówno w Chinach, jak i Rosji. Koncepcja pozyskania tych instalacji zo- stała porzucona nie tylko z uwagi na Pocisk przeciw- znaczący wzrost planowanych kosztów rakietowy SM-3 wy- ich rozmieszczenia, ale też pod wpły- strzeliwany z japoń- skiego niszczyciela wem protestów lokalnych samorządów. typu Kongō Tamtejsze społeczności obawiały się te- go, jaki wpływ na zdrowie mieszkańców będzie mieć promieniowanie emitowane przez wchodzące w skład Aegis Ashore systemy radarowe, a także ewentualnych szkód związanych z upadkiem w gęsto zamieszkanych terenach pierwszych stopni pocisku przechwytującego SM-3 Block IIA. Rząd japoński zapowiedział wpraw- dzie, że będą rozważane inne opcje słu- żące zwiększeniu zabezpieczenia pań- stwa przed potencjalnym atakiem bali- stycznym, ale nie wydaje się, by w najbliższych latach zdecydowano się na nowe rozwiązania w tej dziedzinie. Kilka lat temu rozpatrywano wprawdzie pozyskanie zestawów THAAD, lecz z uwagi na ich mniejszy zasięg koniecz- ny byłby zakup aż sześciu baterii, które również musiałyby zostać rozlokowane w zamieszkanych rejonach kraju. Z kolei pozyskanie systemów uderzeniowych, co jest postulowane wśród części członków japońskiego gabinetu, tylko na pozór sta-

US NAVY nowi rozwiązanie alternatywne.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 83

Ze względu na ograniczenia konstytu- rzutnie torpedowe, pojedynczą armatę powietrznym (aerodynamicznym), jak cyjne trudno sobie wyobrazić, by Japo- kalibru 127 mm oraz dwa działka kali- i nawodnym, a ich zasięg sięga 200 Mm. nia choćby na poziomie werbalnym za- bru 20 mm. Ponadto na niszczycielach Niszczyciele są wyposażone groziła innemu krajowi uderzeniem pre- tego typu znajdują się lądowisko oraz w okrętowy system walki Aegis Base- wencyjnym, a to sprawia, że uzbrojenie hangar dla śmigłowca pokładowego. line 9C oraz Aegis BMD 5.1, a także ofensywne nie do końca może pełnić Podobnie jak jednostki wcześniej- w CEC (Cooperative Engagement funkcję odstraszającą. Choć oczywiście szych serii, okręty typu Maya i Haguro Capability), który umożliwia wymia- zakup tego rodzaju zestawów nie jest są zdolne do przenoszenia wszystkich nę danych dotyczących wykrywania wykluczony, nie mogą one stanowić al- trzech wariantów pocisków przeciwra- i namierzania celów oraz naprowadza- ternatywy dla systemów defensywnych. kietowych rodziny SM-3, a więc Block nia pocisków przechwytujących z in- Pierwsze i główne piętro obrony antyba- IA i B oraz Block IIA (w sierpniu 2019 nymi okrętami (np. z amerykańskimi listycznej Japonii będą zatem stanowić roku Departament Stanu USA wyraził i australijskimi niszczycielami rów- wyposażone w system Aegis niszczycie- zgodę na sprzedaż Japonii 73 takich po- nież wyposażonymi w system Aegis) le trzech typów: Kongō, Atago i Maya, czy samolotami wczesnego wykrywa- drugie – baterie pocisków Patriot PAC-2 nia i dowodzenia E-2 Hawkeye. i PAC-3. Warto zatem przyjrzeć się NISZCZYCIELE WYPOSAŻO- Siłownia okrętów została wykonana dwóm najnowszym japońskim okrętom. NE W SYSTEM AEGIS w układzie COGLAG (COmbined Gas W JAPOŃSKICH MORSKICH turbine eLectric And Gas turbine), czyli JEDNOSTKI Z PAZUREM SIŁACH SAMOOBRONY z użyciem turbin gazowych oraz silni- Okręty typu Maya to ostatnia z plano- ków elektrycznych wykorzystywanych Typ rok wprowadzenia do służby wanych serii japońskich niszczycieli wy- KONGŌ – 1993 do poruszania się z niewielką prędko- posażonych w system Aegis i zdolnych KIRISHIMA – 1995 ścią. Moc 50 720 kW zapewnia maksy- do zwalczania celów balistycznych. Po- MYŌKŌ – 1996 malną prędkość 30 w. Załogę jednostek CHŌKAI – 1998 przednie to cztery okręty typu Kongō, ATAGO – 2007 stanowi 300 marynarzy. wcielone do służby w latach 1993–1998, ASHIGARA – 2008 oraz dwie jednostki typu Atago, przyjęte MAYA – 2020 OFENSYWNY KIERUNEK HAGURO – 2021 do Japońskich Morskich Sił Samoobro- Okręt typu Haguro rozpo- ny w latach 2007–2008. Aby zapewnić czął w czerwcu 2020 roku obronę antybalistyczną całego kraju, Ja- próby morskie i w marcu ko- ponia potrzebuje nie mniej niż trzech lejnego roku trafi do linii. rozmieszczonych odpowiednio okrętów, Dzięki temu każda z czterech co – biorąc pod uwagę okresowe remon- japońskich flotylli niszczycieli bę-

ty czy potrzebę wymiany załóg – deter- NAVY JON DASBACH/US dzie miała w swym składzie dwie jed- minuje liczbę co najmniej ośmiu jed- nostki z systemem Aegis, co wydaje nostek w linii. się rozwiązaniem wystarczającym, je- Wcielone do służby w marcu 2020 śli wziąć pod uwagę dzisiejszą skalę roku okręty typu Maya oraz Haguro, zagrożenia ze strony Korei Północ- na którym bandera ma zostać podnie- nej. Obserwując jednak nie tylko re- siona rok później, są od podstaw zapro- torykę, lecz także konkretne posunię- jektowane do roli przeciwrakietowej, cia rządu premiera Shinzō Abe w dzie- więc – w przeciwieństwie do wcześniej- cisków). Rakiety Block IIA mają więk- dzinie polityki obronnej, należy się szych jednostek – nie będzie konieczna szy od wcześniejszych wersji zasięg, spodziewać, że wkrótce Japonia będzie ich modernizacja. Przy długości 170 m a co bardziej istotne, są zdolne do zwal- podejmować decyzje mające na celu okręty te mają wyporność 10 250 t, są czania pocisków nie tylko krótkiego wzmocnienie potencjału ofensywnego. więc nieznacznie większe od swych po- i średniego zasięgu, lecz także pośred- Bez wątpienia stanie się tak w wypad- przedników (odpowiednio 161 m niego (do 5500 km), których głowice po- ku uzyskania potwierdzonych informa- i 9500 t oraz 165 m i 10 tys. t). Podobnie ruszają się z większą prędkością niż ich cji o posiadaniu przez Koreańską jak w typie Atago, podstawowe uzbroje- mniejsi kuzyni. Republikę Ludowo-Demokratyczną po- nie stanowi 96-komorowa pionowa wy- Japonia będzie też pierwszym zagra- cisków balistycznych uzbrojonych rzutnia rakiet Mk VL-41, z której mogą nicznym użytkownikiem pocisków w głowice nuklearne. Poważniejszym być odpalane pociski typu ESSM, SM-2, SM-6, choć do planowanego na rok bu- wyzwaniem dla Tokio są jednak rosną- SM-3 i SM-6 oraz rakietotorpedy dżetowy 2019 zakupu nie doszło z powo- ce w siłę Chiny i ich działania w regio- typu 07. Przewidziano też dwie po- du braku w USA podzespołów do tych nie Morza Wschodniochińskiego. To czwórne wyrzutnie pocisków przeciw- rakiet. Są one uniwersalne, więc można właśnie ten akwen staje się centralnym okrętowych typu 17, dwie potrójne wy- ich używać zarówno przeciwko celom punktem polityki morskiej Japonii.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 84 MILITARIA / PRZEKRÓJ

Siła rażenia Granatniki ręczne to broń uwielbiana przez twórców filmów akcji i gier komputerowych.

ierwszym granatnikiem w Woj- panzerfaustami i panzerschrecka- Psku Polskim był brytyjski PIAT, mi. Po zakończeniu II wojny świato- używany w Polskich Siłach Zbroj- wej do WP wprowadzono jako nych na Zachodzie. Podczas zrzu- pierwsze czechosłowackie granat- tów broń ta trafiła do arsenału Ar - niki ręczne P-27. Później pojawiły mii Krajowej. Jej żołnierze posługi- się konstrukcje sowieckie, polskie wali się też zdobytymi na Niemcach i szwedzkie.

RPG-2

W 1949 roku do uzbrojenia armii sowieckiej wszedł ręczny gra- natnik na nabój nadkalibrowy z głowicą kumulacyjną, wzorowa- ny na niemieckim panzerfauście. Osiem lat później trafił on do arsenału WP. Broń tę produkowały też Chiny jako typ 56.  Kaliber – 40 mm  Masa – 2,75–2,83 kg  Długość – 1200 mm  Kaliber głowicy – 82 mm  Zasięg skuteczny – 150 m  Przebijalność pancerza – 160–180 mm  Obsługa – 2 żołnierzy

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 85

RPG-7

Sowiecki granatnik, który pojawił się na po- czątku lat sześćdziesiątych XX wieku, z czasem stał się najpopularniejszą bronią tego rodzaju na świecie. Stosuje się w niej naboje różnego rodzaju. RPG-7 jest nadal produkowany, używa go WP.  Kaliber – 40 mm  Masa – 6,3 kg  Długość – 950 mm  Kaliber naboju – 40–105 mm  Zasięg skuteczny – 300–500 m  Przebijalność pancerza – 330–750 mm (zależnie od typu głowicy bojowej)  Obsługa – 2 żołnierzy

Komary były w wyposażeniu polskich RPG-76 Komar

żołnierzy podczas misji Ręczny granatnik przeciwpancerny z lufą jednorazowego użycia powstał we współpracy w Afganistanie i Iraku. Polski i Bułgarii. Komary produkowano w latach 1983–1995 w Zakładach Sprzętu Precyzyjnego w Niewiadowie. Obecnie nie są używane przez wojsko.  Kaliber – 40 mm  Masa – 0,32 kg  Długość – 810 mm  Kaliber naboju – 68 mm  Zasięg skuteczny – 150 m  Przebijalność pancerza – 300 mm  Obsługa – 1 żołnierz

Carl Gustaf

W latach dziewięćdziesiątych XX wieku Polska zakupiła 27 szwedzkich granatników przeciwpancernych Carl Gustaf M2, które znane są też jako gwintowane działa bezodrzutowe. Nieznana liczba nowszej ich wersji M3 znajduje się w wojskach specjalnych.  Kaliber – 84 mm  Masa – 14,2 kg  Długość – 1130 mm  Kaliber naboju – 84 mm  Zasięg skuteczny – 300–500 m (przeciwko pojazdom)  Przebijalność pancerza – 350–powyżej 500 mm (zależnie od naboju)  Obsługa – 2 żołnierzy

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 86

STRATEGIE / EUROPA KURS NA ZACHÓD Coraz mocniej zacieśniają się relacje między Ukrainą a Zachodem. Kijów wciąż musi jednak dokonać wielu trudnych wyborów.

MICHAŁ ZIELIŃSKI

Zgodnie z zało- żeniami członkowie Pro- gramu Rozszerzonych Możli- wości NATO mają regularnie uczestniczyć w ćwiczeniach Soju- szu oraz dążyć do pełnej interopera- cyjności. Na zdjęciu ukraińscy żoł- nierze podczas szkolenia w bazie wojskowej Starychi w pobliżu Centrum Szkolenia Bojowe- go w Jaworowie

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 87 MO UKRAINY

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 88 STRATEGIE / EUROPA

połowie czerwca 2020 ro- ku Ukraina przystąpiła do Programu Rozszerzonych Możliwości NATO. Dla państw członkowskich oznacza to przede wszyst- kim zdolność czerpania z doświadczeń zebranych podczas walk w Donba- sie. Jednocześnie dzięki porozumieniu i współpra- cy z Zachodem Ukraińcy będą mogli jeszcze sprawniej reformować swoją armię. Jest to także ja- Wsny sygnał dla społeczności międzynarodowej, że pomimo nacisków ze strony Kremla Kijów nie zre- zygnuje z obranego wcześniej kursu.

BLIŻEJ NATO Oficjalnie Ukraina zabiegała o to członkostwo od października 2019 roku. W rzeczywistości jest rozszerzeniu tej grupy o Ukrainę. Ze względu na to naturalne rozwinięcie wieloletniej współpracy obawy o możliwe zaostrzenie stosunków z Rosją z siłami Sojuszu Północnoatlantyckiego, m.in. wątpliwości pojawiły się ze strony Niemiec w ramach operacji w Afganistanie i Kosowie, Sił i Francji. Nieprzestrzeganie porozumień z Miń- Odpowiedzi NATO oraz ćwiczeń międzynarodo- ska oraz coraz bardziej agresywne działania wy- wych. Kijów już w 2008 roku aplikował o przystą- mierzone w państwa Zachodu, w tym ataki ha- pienie do MAP (Membership Action Plan), ale ze kerskie na niemieckie systemy rządowe, przeko- względu na niejednoznaczną sytuację wewnętrzną nały jednak Berlin i Paryż do podjęcia bardziej oraz ówczesny stosunek Zachodu do działań Rosji zdecydowanych kroków. Sprzeciw zgłaszały rów- zadecydowano, że aspiracje Ukrainy będą realizo- nież Węgry. Od 2017 roku toczyły one z Ukrainą wane poza programem. W czasie prezydentury spór o ustawę językową, którą odbierano jako Wiktora Janukowycza dążenia te były skutecznie cios wymierzony w zakarpacką mniejszość wę- Prezydent Ukrainy blokowane, dlatego przełom we współpracy nastą- gierską. Ostatecznie osiągnięto porozumienie Wołodymir Zełenski znajduje się w trud- pił dopiero w 2014 roku. Zarazem na szczycie i państwa należące do NATO jednogłośnie popar- nej sytuacji. Z jednej NATO w Walii zdecydowano o powołaniu Progra- ły przystąpienie Ukrainy do Programu Rozsze- strony stara się mu Rozszerzonych Możliwości z myślą o najbliż- rzonych Możliwości. utrzymać pozycję twardego negocjato- szych partnerach Sojuszu. Przez większość ukraińskich środowisk poro- ra i otwarcie wyraża Zgodnie z założeniami członkowie programu ma- zumienie to zostało odebrane jako sukces, ale poparcie dla działań ją regularnie uczestniczyć w ćwiczeniach NATO pojawiły się też głosy krytyki. Wątpliwości bu- państw zachodnich. Z drugiej zaś coraz oraz dążyć do pełnej interoperacyjności z wojska- dzi przede wszystkim forma współpracy, która trudniejsza sytuacja mi sojuszniczymi. Dotychczas umowa ta obejmo- jest traktowana jako jednostronna i bardzo wy- wewnętrzna zmusza wała pięć krajów: Australię, Finlandię, Gruzję, godna dla Sojuszu (w uproszczeniu: Ukraińcy go do znalezienia kompromisu w rela- Jordanię i Szwecję. Początkowo nie wszystkie dążą do spełniania standardów i w zamian za to c j a c h z R o s j ą . państwa członkowskie NATO były przychylne mogą się dzielić swoim doświadczeniem

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 89

Ukraińscy ratownicy szukają ciał pasaże- rów i załogi samolo- tu Malaysia Airlines, w pobliżu miejsco- wości Grabove, w re- gionie Doniecka. 20 lipca 2014 roku HUSSEIN FALEH/EAST NEWS HUSSEIN FALEH/EAST BULENT KILIC/AFP/EAST NEWS BULENT KILIC/AFP/EAST

SZEŚĆ LAT WOJNY KOSZTOWAŁO ŻYCIE PONAD 13 TYS. OSÓB, GŁÓWNIE CYWILÓW. WŚRÓD OFIAR ZNALEŹLI SIĘ NIE TYLKO MIESZKAŃCY FRONTOWYCH MIEJSCOWOŚCI, LECZ TAKŻE OBYWATE- LE PAŃSTW ZACHODU

z Donbasu, a NATO realizuje swoją strategię obronną, po- że sprawdzonych sojuszników Ukraińcy potrzebują teraz nosząc minimalne koszty). Trudno także stwierdzić, czy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. program będzie miał rzeczywisty wpływ na przyspieszenie pełnoprawnego członkostwa Ukrainy w Sojuszu. Nie ulega SIEĆ POWIĄZAŃ jednak wątpliwości, że ta współpraca doprowadzi do za- Mimo nieustannych starań dyplomatycznych, reformy ar- cieśnienia relacji Kijowa z państwami leżącymi na mii, a przede wszystkim wysiłku walczących żołnierzy wschodniej flance, w tym z Polską. Jest to tym ważniejsze, wciąż nie cichną wystrzały w Donbasie. Sześć lat wojny

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 90 STRATEGIE / EUROPA

kosztowało życie ponad 13 tys. osób, głównie cy- wilów. Wśród ofiar znaleźli się nie tylko miesz- kańcy frontowych miejscowości, lecz także oby- watele państw Zachodu. Ostatnio to właśnie w kontekście katastrofy malezyjskiego samolotu rejs MH17 międzynarodowe media najczęściej poruszały temat zapomnianego konfliktu. Już w 2015 roku holenderski urząd do spraw bezpie- czeństwa we współpracy z międzynarodowym ze- społem śledczym JIT (Joint Investigation Team) ustalili, że samolot linii Malaysia Airlines został zestrzelony kierowanym pociskiem rakietowym Buk M1 z wyrzutni należącej do rosyjskiej 53 Ra- kietowej Brygady Przeciwlotniczej. Na podstawie zebranych dowodów w marcu 2020 roku rozpoczął się proces trzech Rosjan oraz jednego Ukraińca podejrzanych o bezpo-

średnią odpowiedzialność za katastrofę. Chodzi NEWS / EAST CHARLES PLATIAU o byłego pułkownika Federalnej Służby Bezpie- Pod koniec 2019 roku w Paryżu doszło do spotkania przywódców Ukrainy, Fran- cji, Niemiec i Rosji, na którym po trzech latach stagnacji wrócono do rozmów po- czeństwa Igora „Strelkowa” Girkina, agenta kojowych. Szczyt przyniósł niewiele zmian, ale sam fakt, że do niego doszło, jest Głównego Zarządu Wywiadowczego Siergieja już sukcesem. „Chmurę” Dubińskiego, byłego żołnierza spec- nazu Olega „Giurzę” Pulatowa oraz dowódcę lo- kalnego oddziału seperatystów Leonida „Krota” PO ROKU KADENCJI Charczenkę. W 2014 roku wszyscy mężczyźni pełnili znaczące funkcje w strukturach samo- zwańczych republik. Żaden z nich nie przyznaje PREZYDENT ZEŁENSKI się do winy i ze względu na brak umów o ekstra- dycję istnieją raczej niewielkie szanse, że oskar- ZACZYNA BYĆ ROZLICZA- żonych uda się doprowadzić przed sąd. Sieć powiązań osób odpowiedzialnych za kata- NY Z OBIETNIC DOTY- strofę sięga znacznie głębiej. W wyniku dwóch niezależnych śledztw dziennikarskich – rosyjskie- CZĄCYCH ZAKOŃCZENIA go oddziału BBC oraz zespołu Bellingcat – usta- lono, że za dostarczenie rakiet użytych do zestrze- lenia samolotu odpowiada rosyjski dowódca zna- WOJNY ORAZ TWAR- ny jako Władimir Iwanowicz. Analiza nagrań, na których słychać jego głos, wskazuje, że w rzeczy- DYCH REFORM WE- wistości najprawdopodobniej jest to gen. Andriej Burłaka, ówczesny zastępca szefa rosyjskiej straży WNĘTRZNYCH granicznej (będącej jednocześnie częścią struktur FSB). Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w cza- sie katastrofy generał przebywał w Rostowie nad Donem, a już następnego dnia wrócił do Moskwy. jednak, że nie ma na nią wpływu. Pod koniec Pomimo twardych dowodów Rosjanie zaprze- 2019 roku w Paryżu doszło do spotkania przy- czają, że mieli jakikolwiek związek z zestrzele- wódców Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec, na niem samolotu linii Malaysia Airlines. Tymcza- którym po trzech latach stagnacji wrócono do sem 10 lipca 2020 roku holenderski rząd złożył rozmów pokojowych. Szczyt przyniósł niewiele w Europejskim Trybunale Praw Człowieka pozew zmian, ale sam fakt, że do niego doszło, jest już przeciwko Rosji. Cała sprawa toczy się niejako sukcesem. Ukraińcom udało się rozszerzyć bez uczestnictwa samej Ukrainy, nie oznacza to uprawnienia Organizacji Bezpieczeństwa

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 91

i Współpracy w Europie o działania w nocy, doprowadzić do ców. Niestety, prezydent coraz częściej traci swoich najbliż- wymiany jeńców oraz wstrzymać operacje zbrojne na kolej- szych współpracowników. Próby czasu nie przetrwali m.in. nych trzech odcinkach frontu. Zgodnie z przewidywaniami sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukra- poza zasięgiem pozostały dyskusje o odzyskaniu kontroli iny Ołeksandr Danyluk oraz prokurator generalny Rusłan nad utraconym terytorium czy chociażby wschodnim odcin- Riaboszapka. W rozmowie z BBC obaj politycy podkreślali, kiem ukraińskiej granicy. że powodem ich rezygnacji były próby Zełenskiego mające Nie jest tajemnicą, że dla Rosji wojna w Donbasie stanowi na celu znalezienie kompromisu między wprowadzanymi cenny argument w relacjach nie tylko z Ukrainą, lecz także zmianami a panującym dotychczas układem. Unią Europejską i NATO, dlatego nie leży w jej interesie Cieniem na prezydenturze kładzie się także zeszłoroczna szybkie zakończenie konfliktu. Z perspektywy Kremla naj- rozmowa z Donaldem Trumpem, która ostatecznie doprowa- bardziej pożądaną sytuacją byłoby doprowadzenie do federa- dziła do impeachmentu prezydenta Stanów Zjednoczonych. lizacji Ukrainy, m.in. przez niezawisłe wybory na terytoriach W wyniku przecieku opinia publiczna dotarła do nagań, na zajętych przez separatystów. Być może przyniosłoby to dłu- których Trump próbuje skłonić Zełenskiego do wszczęcia go oczekiwany pokój, ale jednocześnie oddaliło Kijów od dochodzenia badającego powiązania rodziny Bidenów zachodnich sojuszników. z ukraińskim koncernem energetycznym Burisma. Sprawa sięga 2015 roku, kiedy ówczesny wiceprezydent Joe Biden CIEŃ NA PREZYDENTURZE miał użyć swoich wpływów do zwolnienia prokuratora pro- Wszystkie te wydarzenia stawiają prezydenta Ukrainy wadzącego śledztwo przeciwko temu holdingowi. W tym Wołodymyra Zełenskiego w trudnej sytuacji. Z jednej strony czasie w zarządzie firmy zasiadał jego syn, Hunter Biden. stara się on utrzymać pozycję twardego negocjatora i otwar- Zarówno Waszyngton, jak i Kijów odrzucili te zarzuty. Na- cie wyraża poparcie dla działań państw zachodnich. Z dru- wet po kilku latach powrót do sprawy z pewnością wpłynął- giej zaś coraz trudniejsza sytuacja wewnętrzna zmusza go do by na pozycję Joe Bidena jako głównego kandydata demo- znalezienia kompromisu w relacjach z Rosją. Zwłaszcza że kratów w nadchodzących wyborach prezydenckich. Osta- punktem zapalnym pozostaje nie tylko Donbas, lecz także tecznie senat Stanów Zjednoczonych uniewinnił Donalda Krym. W 2014 roku Ukraińcy opuścili tamę w obwodzie Trumpa, ale upubliczniona rozmowa ukazuje Zełenskiego ja- chersońskim, tym samym odcinając półwysep od głównego ko zależnego od Amerykanów i nie pozostaje bez wpływu źródła słodkiej wody. Rosjanie bezskutecznie próbowali na jego wizerunek. przekonać Kijów do wznowienia dostaw. Ze względu na po- głębiającą się suszę w ostatnich miesiącach spór ten ponow- ZASTRZYK GOTÓWKI nie przybrał na sile, co w perspektywie może doprowadzić Problemy Kijowa wykraczają jednak poza relacje z Mo- nawet do otwartej konfrontacji. skwą, Brukselą czy Waszyngtonem. Po epidemii COVID-19, Paradoksem jest to, że pomimo skomplikowanych relacji która dzięki szybkiej reakcji władz została dość sprawnie Ukraina i Rosja muszą utrzymywać nie tylko stosunki dyplo- opanowana, Ukraińcy musieli zmierzyć się z największymi matyczne, lecz także handlowe, choćby ze względu na tran- od 1990 roku powodziami. W wyniku intensywnych opadów zyt gazu (co wielokrotnie stanowiło przedmiot awantury). pod wodą znalazło się ponad 300 miejscowości. W rozwią- W tym kontekście nie powinny dziwić rosyjskie działania zywaniu trudności nie pomaga także coraz mocniej podupa- zmierzające do podważenia wiarygodności ukraińskiej wła- dająca gospodarka oraz kurczący się budżet. dzy. Na początku lipca prorosyjski kanał informacyjny Nasz Pozytywne informacje płyną ze strony Banku Światowe- TV opublikował nagrania, które miały wskazywać na ścisłe go, który pod koniec czerwca 2020 roku zdecydował powiązania byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki o otwarciu kredytu dla Ukrainy w wysokości 350 mln dola- z Władimirem Putinem. Naciski wywiera jednak nie tylko rów. Kwota ta ma wesprzeć wprowadzenie reform koniecz- Moskwa. Kijów musi się liczyć także z silną presją ze strony nych ze względu na światowy kryzys gospodarczy i jest ukraińskich nacjonalistów, którzy otwarcie grożą drugim pierwszą z dwóch planowanych transz. W połączeniu Majdanem w razie jakichkolwiek ustępstw względem sepa- z 250 mln dolarów, które w związku z przystąpieniem do ratystów lub – szerzej – Federacji Rosyjskiej. Programu Rozszerzonych Możliwości NATO Kongres Sta- To nie koniec wyzwań, które stoją przed ukraińskim rzą- nów Zjednoczonych przeznaczył na rozwój sił zbrojnych dem. Po roku kadencji prezydent Zełenski zaczyna być roz- Ukrainy, jest to pomoc, którą nasi sąsiedzi na pewno od- liczany z obietnic dotyczących zakończenia wojny oraz twar- czują. Pozostaje mieć nadzieję, że ten trudny czas zacieśni dych reform wewnętrznych. Dotychczas zdołał utrzymać sto- także relacje Kijowa z Warszawą. Ostatnie lata niejedno- sunkowo wysokie poparcie, także ze względu na krotnie pokazały, że to właśnie od nich może zależeć przy- kompetentnych i obdarzonych zaufaniem publicznym dorad- szłość obu państw.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 92 ARMIASTRATEGIE / WOJNA / EUROPA

WOJSKOWA PRZEPROWADZKA Jeśli Amerykanie wycofają z Niemiec część swoich żołnierzy, to i tak nadal pozostaną tam oddziały Stanów Zjednoczonych najliczniejsze w Europie.

MAŁGORZATA SCHWARZGRUBER

9,5 tys. żołnierzy, czyli o jedną trzecią, zmniejszy się dukcji sił USA nad Renem mówił wówczas Richard Grenell, amerykański kontyngent wojskowy w Niemczech. ambasador Stanów Zjednoczonych w Berlinie. „Trudno oczeki- Takie polecenie wydał Pentagonowi prezydent wać, żeby nasz podatnik opłacał amerykańskich żołnierzy Donald Trump. „Ameryka musi bardziej rozproszyć w Niemczech, a Niemcy wydawali swoje nadwyżki budżetowe Oswoje siły, szczególnie w Azji, aby skuteczniej odpowiedzieć na na cele socjalne”, krytykował. Był to także czas napięć w rela- rosnącą potęgę Chin”, w ten sposób doradca ds. bezpieczeństwa cjach między Waszyngtonem a Berlinem. Dotyczyły one nie narodowego Robert O’Brien tłumaczył tę decyzję na łamach tylko zbyt niskich nakładów, jakie rząd kanclerz Angeli Merkel „Wall Street Journal”. Przekonywał, że wycofanie części żołnie- wydaje na obronność, lecz także różnicy zdań, m.in. na temat rzy z Niemiec pozwoli Amerykanom sprawniej reagować na wycofania się USA z porozumienia nuklearnego z Iranem czy zagrożenia. Duże wojskowe bazy poza granicami USA uznał za budowy rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2. przeżytek, który na dodatek sporo kosztuje. Nie wiadomo, które oddziały wycofane z Niemiec trafią do Dyskusje na temat wycofania części wojsk z Niemiec trwały innych państw europejskich, w tym prawdopodobnie także do w amerykańskiej administracji od września 2019 roku. O re- Polski. Wiadomo zaś, że operacja ta ma zostać przeprowadzona

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 93

AMERYKAŃSKIE BAZY WOJSKOWE garnizony liczba personelu wojskowego bazy Air Force

Spangdahlem Wiesbaden

2119 Bawaria 10,747

Ramstein Ansbach 4438

Rheinland-Pfalz Stuttgart 7021 4680 US ARMY

na podstawie dwustronnych porozumień, prawdopodobnie do i zwraca uwagę na geograficzne położenie swego kraju. Ame- końca września 2020 roku. rykańska infrastruktura wojskowa na terenie Niemiec należy do największych poza granicami USA i służy do zabezpiecze- KAWAŁEK AMERYKI NAD RENEM nia operacji w Afganistanie i Iraku, w basenie Morza Śród- Po zakończeniu II wojny światowej w RFN-ie stacjonowało ziemnego, a także na Bliskim i Środkowym Wschodzie. około 400 tys. alianckich żołnierzy, co drugi z nich był Amery- Na południu Niemiec, w Grafenwöhr znajduje się jedna kaninem. Ten stan utrzymywał się dość długo, bo w czasie zim- z największych w Europie baz szkoleniowych oraz poligon nej wojny Niemcy były państwem wschodniej flanki NATO. NATO. Olbrzymia baza lotnicza i dowództwo sił powietrz- Dopiero po upadku muru berlińskiego Stany Zjednoczone za- nych USA mieszczą się w Ramstein w Nadrenii-Palatynacie. częły przenosić swoje siły w inne części świata. W 2006 roku To stamtąd startują samoloty uczestniczące w misjach na Bli- nad Renem pozostało ponad 70 tys. amerykańskich żołnierzy, skim Wschodzie i w Afganistanie. Pobliski szpital wojskowy a dziś jest ich 35 tys. Stacjonują oni w 11 dużych miastach oraz w Landstuhl jest zaś największą placówką medyczną poza te- wielu mniejszych, głównie w czterech niemieckich krajach rytorium USA, gdzie trafiają ranni żołnierze uczestniczący związkowych: Nadrenii-Palatynacie, Bawarii, Badenii-Wirtem- w operacjach Sojuszu. Strategiczne znaczenie dla Stanów bergii i Hesji. Zjednoczonych ma także centrala US European Command W ostatnich latach Waszyngton nie tylko zabierał amerykań- (EUCOM) położona niedaleko Stuttgartu. To stamtąd Amery- skich żołnierzy ze Starego Kontynentu, lecz także ich tam wy- kanie koordynują ruchy swoich wojsk w Europie i Afryce. syłał, m.in. do Polski, krajów bałtyckich, w rejon Morza Czar- Większość sił USA w Niemczech to jednostki wsparcia i lo- nego i… do Niemiec. W 2018 roku US Army Europe w Wies- gistyczne. Są one częścią amerykańskiego wkładu do NATO. baden zapowiedziało, że do 2020 roku ze Stanów Tym samym chronią nie tylko Europejczyków, lecz także Sta- Zjednoczonych przybędzie nad Ren około 1500 amerykańskich ny Zjednoczone. Na terytorium Niemiec znajdują się również żołnierzy. Utworzyli oni batalion obrony powietrznej oraz arty- oddziały bojowe, które w razie potrzeby mogą zostać przerzu- lerii rakietowej. cone na flankę wschodnią Sojuszu. Takie zadanie mogą otrzy- „Amerykanie mają w Niemczech strategiczne interesy”, mać m.in.: stacjonujący w Vilseck 2 Pułk Kawalerii wyposa- twierdzi były inspektor generalny Bundeswehry Harald Kujat żony w transportery Stryker, eskadra myśliwców F-16 z bazy

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 94 STRATEGIE / EUROPA

w Spangdahlem, 12 Brygada Lotnictwa tyczna SPD (Sozialdemokratische Bojowego US Army, pododdziały WYCOFANIE CZĘŚCI Partei Deutschlands) współrządząca obrony powietrznej wyposażone w ze- WOJSK AMERYKAŃ- w koalicji z chadekami (Christlich stawy Patriot i Avenger czy nowo for- Demokratische Union Deutschlands, mowana 41 Brygada Artylerii Rakieto- SKICH ZNAD CDU) chce, by w ślad za żołnierzami wej (jej dwa bataliony dysponują wy- RENU MA BYĆ została też wycofana amerykańska rzutniami rakiet M270 MLRS). broń atomowa znajdująca się w bazie ODPOWIEDZIĄ Büchel. Podobne stanowisko zajmuje OBRONA KOSZTUJE NA ZBYT WOLNE postkomunistyczna Lewica (Die Linke). Wycofanie części wojsk amerykań- Politycy tych partii krytykują także skich znad Renu ma być odpowiedzią ZWIĘKSZANIE wykorzystywanie przez Amerykanów na zbyt wolne zwiększanie niemieckich NIEMIECKICH bazy w Ramstein jako centrum dowo- wydatków wojskowych. Według dzenia atakami przy użyciu samolotów NATO, w ostatnich latach wzrosły one WYDATKÓW bezzałogowych. Konserwatywne CDU z 1,18% PKB w 2014 roku do 1,38% WOJSKOWYCH i CSU (Christlich-Soziale Union), libe- w 2019 roku. Dziś Berlin wydaje na ralna FDP (Freie Demokratische Par- obronność około 50 mld dolarów rocznie. To sporo w licz- tei) i część Zielonych zwracają zaś uwagę na utratę tysięcy bach bezwzględnych, ale i tak ciągle daleko im do 2% PKB, miejsc pracy, głównie w przedsiębiorstwach, których los za- do czego wszystkie kraje NATO zobowiązały się na szczycie leży od istnienia amerykańskich baz. w 2014 roku. Minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer Kanclerz Angela Merkel długo nie włączała się w tę dys- twierdzi, że Niemcy osiągną ten pułap dopiero w 2031 roku, kusję, zabrała głos dopiero na początku lipca 2020 roku, gdy choć powinny w 2024. Niemcy przejęły półroczną prezydencję w Unii Europejskiej. W odpowiedzi na amerykańską krytykę Niemcy podają Przyznała, że jej kraj powinien zwiększyć wydatki obronne. dane na temat kosztów stacjonowania w ich kraju żołnierzy Jednocześnie podkreśliła, że stacjonujące w RFN-ie wojska zza oceanu. Według telewizji Deutsche Welle, przez minio- amerykańskie „służą zarówno ochronie Niemiec i europej- ne siedem lat rząd RFN wydał na ten cel ponad 240 mln eu- skich członków NATO, jak i interesom USA”. ro. Pieniądze te zostały przekazane m.in. na emerytury dla byłych pracowników baz oraz na utrzymanie nieruchomości. SPRZECIW W KONGRESIE Niemcy partycypują także w kosztach budowy natowskich To „kolosalny błąd” i „czysto polityczny manewr”, powie- (głównie amerykańskich) baz. Na ten cel przeznaczono dział w rozmowie z magazynem „Der Spiegel” gen. por. Ben 480 mln euro w latach 2012–2019. Oprócz tego do 2022 ro- Hodges, który w latach 2014–2017 dowodził US Army ku w Weilerbach koło Kaiserslautern ma powstać najwięk- w Europie, a przed emeryturą stacjonował w Wiesbaden. szy amerykański szpital wojskowy poza granicami USA. Podkreślił także, że wycofanie części wojsk amerykańskich Niemieckie firmy zainwestowały w to przedsięwzięcie ponad z Niemiec obniży poziom bezpieczeństwa w krajach bałtyc- 150 mln euro. kich, Polsce i Rumunii. Generał twierdzi, że bez amerykań- Amerykańska obecność nad Renem ma także drugie obli- skich baz w Niemczech trudno mówić o skutecznej obronie cze. Od sił zbrojnych USA zależą dziesiątki tysięcy miejsc wschodniej flanki NATO. pracy. Jak podaje ambasada Stanów Zjednoczonych w Berli- Decyzję o ograniczeniu amerykańskiej obecności wojsko- nie, zatrudniają one 17 tys. amerykańskich i 12 tys. niemiec- wej w Niemczech krytykuje także część kongresmenów, za- kich cywilów. Liczba ta rośnie, gdy w Niemczech odbywają równo demokratów, jak i republikanów. Ich sprzeciw może się manewry, na które dodatkowo przyjeżdżają żołnierze zza utrudnić wycofanie wojsk znad Renu. W Kongresie rozpo- oceanu. W Nadrenii-Palatynacie, gdzie stacjonuje najwięcej częła się bowiem debata nad nowym budżetem obronnym na Amerykanów, zatrudnionych jest ponad 7 tys. miejscowych 2021 rok. Mitt Romney, republikański senator i kandydat pracowników i armia USA jest jednym z największych pra- w wyborach prezydenckich w 2012 roku, przedstawił po- codawców. Ponadto wokół amerykańskich placówek tworzą prawkę, która wyklucza sfinansowanie operacji opuszczenia się lokalne społeczności, bo wraz z żołnierzami przyjeżdża- terytorium Niemiec przez amerykańskich żołnierzy. Od se- ją także ich rodziny. Baza w Ramstein to małe miasteczko, kretarza obrony senator zażądał raportu wykazującego, że w którym są nie tylko koszary, hangary czy magazyny, lecz taki krok leży w interesie Amerykanów i nie zagraża bezpie- także centra handlowe, szkoły, poczta i policja. Wiesbaden czeństwu europejskich partnerów NATO. zaś jest główną kwaterą amerykańskich wojsk lądowych Należy jednak pamiętać, że nawet jeżeli w Niemczech w Europie. W 2019 roku miasto odwiedziło 23 tys. gości zmniejszy się liczba amerykańskich żołnierzy, to i tak z Ameryki, co dla regionalnej gospodarki było dodatkowym w dalszym ciągu pozostaną tam najliczniejsze oddziały gospodarczym impulsem. USA w Europie i będą one odgrywały ważną logistyczną Niemiecka scena polityczna jest podzielona co do opinii rolę w działaniach strategicznych Stanów Zjednoczonych na temat wycofania amerykańskich wojsk. Socjaldemokra- na całym świecie.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA STRATEGIE / BLISKI WSCHÓD 95

BIJĄCE ŹRÓDŁO ZAGROŻENIA ALEXLMX/SHUTTERSTOCK

Saudyjczycy inwestują w energię atomową, bo zdają sobie sprawę z tego, że kiedyś ich złoża ropy naftowej się wyczerpią. Może jednak ich program nuklearny jest tylko parawanem dla militarnego projektu?

TOMASZ OTŁOWSKI

wielu zachodnich mediach w kwietniu 2020 roku). Jeszcze do niedawna budowa kompleksu zdawała roku pojawiły się informacje o szybkich postę- się toczyć nieco ślamazarnie. Obecne zaawansowanie pach programu nuklearnego, który Arabia działań wskazuje jednak, że znacznie przyspieszyła i to Saudyjska realizuje już od kilku lat. Mało kto mimo szalejącej w Arabii Saudyjskiej epidemii koronawi- Wjednak zwrócił uwagę na te doniesienia, po pierwsze, ze rusa oraz poważnych zawirowań na rynkach ropy naftowej, względu na ich zdawkowy charakter, po drugie, ponieważ powodujących spadek dochodów budżetowych królestwa. świat miał wówczas ważniejsze sprawy – związane z wybu- chem pandemii koronawirusa. Informacje o budowie reakto- PROGRAM TEORETYCZNIE CYWILNY rów opierały się zresztą wyłącznie na danych pozyskanych Saudyjska przygoda z energetyką jądrową rozpoczęła z komercyjnych zdjęć satelitarnych kompleksu atomowego się stosunkowo niedawno, choć już pod koniec ubiegłego w Mieście Nauki i Technologii Króla Abdulaziza (King stulecia w Rijadzie mówiło się o konieczności sięgnięcia Abdulaziz City for Science and Technology – KACST). po takie źródła. Dopiero jednak w królewskim dekrecie Powstaje tam olbrzymia siłownia jądrowa, docelowo mająca z wiosny 2010 roku, dotyczącym planów modernizacji składać się aż z 16 reaktorów atomowych. sektora energetycznego w Arabii Saudyjskiej, oficjalnie Materiał fotograficzny pokazuje znaczący postęp prac zapisano potrzebę prac nad atomem. Rok później Rijad konstrukcyjnych, które oficjalnie rozpoczęto już dwa lata opublikował dokument, w którym dużo miejsca poświęco- temu (choć faktycznie trwają one tam co najmniej od 2014 no kwestii dywersyfikacji źródeł pozyskiwania energii.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 96 STRATEGIE / BLISKI WSCHÓD

Wówczas wydawało się to czymś futurystycznym – wszak mowa o kraju, który ma do dyspozycji olbrzymie złoża ropy naftowej. Saudyjczycy wiedzą jednak, że podstawa ich bo- gactwa kiedyś się wyczerpie lub straci na znaczeniu w świe- cie poszukującym alternatywy dla paliw kopalnych. W takiej sytuacji, aby zapewnić królestwu niezbędne zasoby energe- tyczne – gwarantujące dotychczasowy poziom życia społe- czeństwa i przetrwanie władzy monarchii – konieczne bę- dzie ich pozyskiwanie z innych źródeł. Z takich samych powodów swój cywilny program ato- mowy rozwijają Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), bliski sojusznik Rijadu. Kraj ten w lutym 2020 roku ukoń- czył budowę pierwszego w świecie arabskim reaktora ją- drowego. Jego ostateczne oddanie do eksploatacji – plano- wane pierwotnie na czerwiec 2020 roku – opóźnia się, jed- nak najprawdopodobniej wkrótce elektrownia zacznie działać. Zgodnie z założeniami reaktory w ZEA na po- czątku mają zapewniać 6% krajowego zapotrzebowania na prąd, ale za dziesięć lat będzie to już około 25%. Bardzo podobne szacunki przedstawił Rijad, który do- datkowo planuje wykorzystanie materiałów rozszczepial- nych z elektrowni jako paliwa do setek małych siłowni ją- drowych, zasilających systemy odsalania wody morskiej w pustynnych regionach kraju nad Morzem Czerwonym i Zatoką Perską. Saudyjską elektrownię atomową buduje argentyńskie konsorcjum INVAP, ale w pracach uczestni- WOBEC ARABII czą też firmy z USA. Jest to całkowicie legalny projekt, a Arabia Saudyjska – jako strona traktatu o nierozprze- SAUDYJSKIEJ WYSU- strzenianiu broni jądrowej – już zapowiedziała, że jej in - stalacje nuklearne będą po uruchomieniu otwarte dla mię- dzynarodowych inspektorów. WANE SĄ ZARZUTY Na pierwszy rzut oka wydaje się zatem, że kwestia sau- dyjskich projektów w dziedzinie energetyki nuklearnej nie O UKRYWANIE ZA- powinna budzić jakichkolwiek podejrzeń ani mieć żadnych negatywnych skutków geopolitycznych. Niestety skompli- kowana sytuacja strategiczna w regionie Bliskiego Wscho- AWANSOWANYCH du (zwłaszcza w rejonie Zatoki Perskiej) rodzi jednak po- ważne obawy o faktyczny charakter i cel tych działań. Aby OŚRODKÓW WZBO- w pełni zrozumieć istotę i przyczynę tych wątpliwości, na- leży cofnąć się w czasie o kilkanaście lat. GACANIA URANU, NARZĘDZIE STRATEGICZNEGO DZIAŁAJĄCYCH JUŻ SZANTAŻU Kiedy w 2002 roku świat dowiedział się o istnieniu za- awansowanego programu nuklearnego, który Iran rozwijał ZNACZNIE DŁUŻEJ w największej tajemnicy co najmniej od początku lat dzie- więćdziesiątych XX wieku, procesy geopolityczne na Bli- NIŻ TRWA OFICJALNY skim Wschodzie nabrały nowej dynamiki. Ze względu na tajemnicę, w jakiej rewolucyjny szyicki kraj prowadził PROGRAM ATOMOWY prace nad energetyką atomową, oraz późniejszą nieprzej- rzystość jego działań i brak pełnej współpracy ze społecz- RIJADU

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 97 VALDRIM XHEMAJ/EPA/PAP VALDRIM

W Mieście Nauki i Technologii Króla Abdulaziza powstał projekt reaktora opracowany przez naukowców tego ośrodka z pomocą międzynarodowych ekspertów.

nością międzynarodową, uznano, że ten pro- nych, w dużej części zdolnych do przenoszenia gram w istocie ma charakter militarny. głowic atomowych. Podobnie ocenia tę sytuację Perspektywa (bez względu na jej faktyczną re- znaczna część opinii publicznej w USA i Euro- alność) irańskiej broni atomowej stała się odtąd pie Zachodniej. prawdziwą zmorą dla regionalnych graczy skon- Zatem już 15 lat temu Arabia Saudyjska fliktowanych z Iranem (takich jak arabskie kraje wdrożyła pierwsze działania mające na celu znad Zatoki Perskiej) lub wręcz mu wrogich neutralizację szybko rosnącego zagrożenia ze (Izrael). Zarówno Tel Awiw-Jafa, jak i Rijad nie strony Iranu. Nie tylko zintensyfikowano moder- mają najmniejszych wątpliwości, że Teheran dą- nizację konwencjonalnych sił zbrojnych (w la- ży do pozyskania broni nuklearnej jako realne- tach 2006–2020 na sprzęt wydano około go, ostatecznego środka odstraszania potencjal- 250 mld dolarów), lecz także odmłodzono stra- nych agresorów, ale też narzędzia strategicznego tegiczny arsenał rakietowy. Mocno już przesta- szantażu wobec całego Bliskiego Wschodu. Te- rzałe rakiety balistyczne typu DF-3 (Dong mu samemu celowi służą jego rozbudowane Feng-3) o zasięgu do 4 tys. km, kupione i zawansowane programy rakietowe, stawiające w Chińskiej Republice Ludowej pod koniec lat go w pierwszym szeregu regionalnych potęg mi- osiemdziesiątych ubiegłego wieku, zaczęto od litarnych, jeśli chodzi o arsenał rakiet balistycz- 2007 roku zastępować nieco nowszymi

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 98 STRATEGIE / BLISKI WSCHÓD

ZARÓWNO TEL AWIW-JAFA, pociskami klasy DF-21, również chiń- JAK I RIJAD NIE MAJĄ tu, prowadzonego w tajemnicy gdzieś skiej produkcji. Rakiety te, przy za- WĄTPLIWOŚCI, ŻE TE- w głębi pustynno-górzystego interioru sięgu około 2 tys. km, mają znacznie królestwa Saudów. lepszą celność (rozrzut wynosi zaled- HERAN DĄŻY DO PO- wie kilkadziesiąt metrów, w porówna- ZYSKANIA BRONI NU- UKRYTE CELE niu do nawet półtora kilometra w wer- Istnienia takich instalacji nie spo - sji DF-3). Ponadto są napędzane pali- KLEARNEJ JAKO OSTA- sób oczywiście wykluczyć, ale warto wem stałym, co znacząco skraca czas TECZNEGO ŚRODKA w tym kontekście wspomnieć o tropie przygotowań do ich odpalenia. Co pakistańskim. Na długo zanim poja- jednak najważniejsze, zostały przysto- ODSTRASZANIA AGRE- wiły się jakiekolwiek wzmianki o za- sowane do przenoszenia głowic nu- SORÓW, ALE TEŻ NA- interesowaniu Arabii Saudyjskiej klearnych o mocy od 200 do 500 kt. energetyką nuklearną, świat obiegły Innymi działaniami podjętymi RZĘDZIA STRATEGICZ- pogłoski o poufnym porozumieniu przez Rijad – w większości o niejaw- NEGO SZANTAŻU WO- między Rijadem a Islamabadem. nym charakterze – były przygotowa- Umowa miała dotyczyć finansowego nia do uruchomienia własnego pro- BEC BLISKIEGO wsparcia Saudów dla prac nad paki- jektu nuklearnego. Saudyjczycy za- WSCHODU stańskim arsenałem nuklearnym w za- częli rozglądać się po świecie za mian za możliwość wypożyczenia je- firmami i konsorcjami gotowymi uczestniczyć w ich pro- go części w razie gwałtownego zaostrzenia sytuacji strate- gramie jądrowym, a także w eksploatacji złóż uranu. gicznej w regionie Zatoki Perskiej. O ewentualności takiego przymierza wspominali nie tylko eksperci zachod- EFEKT DOMINA ni, ale też, w zawoalowany sposób, sami Saudyjczycy. Wielu ekspertów od dawna ostrzega przed realną groźbą Choć temat wydawał się nośny medialnie i dobrze osadzo- wyścigu zbrojeń nuklearnych na Bliskim Wschodzie. Jeśli ny w geopolitycznym kontekście (między Arabią a Paki- świat nie powstrzyma Iranu przed wejściem w posiadanie stanem istnieje głęboka więź strategiczna i bliskość relacji broni jądrowej, to niejako automatycznie wymusi to podję- w różnych aspektach), to realność takiego scenariusza jest cie podobnego kroku przede wszystkim właśnie przez wątpliwa. Arabię Saudyjską, jako niekwestionowanego lidera Aby w pełni skutecznie wejść w posiadanie bomb będą- w świecie arabskim i regionalne mocarstwo. W dalszej ko- cych efektem saudyjsko-pakistańskiego joint venture, lejności o własny arsenał atomowy mogłyby pokusić się Rijad musiałby je pozyskać razem z pakistańskimi syste- również Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt, a być mo- mami rakiet balistycznych, dla których te głowice są prze- że także Turcja, która – choć nie należy do rodziny krajów znaczone. Tym samym znacznie bardziej prawdopodobny arabskich – zażarcie rywalizuje z Saudami o prymat w kontekście współpracy atomowej na linii Rijad–Islama- w świecie sunnickiego islamu. bad wydaje się scenariusz, w którym Pakistańczycy do- Kiedy więc przed dekadą Arabia Saudyjska oficjalnie starczyli Saudyjczykom odpowiednią technologię, know- poinformowała o rozpoczęciu prac koncepcyjnych nad -how, a być może także pomoc w postaci doświadczonych własnym projektem atomowym, natychmiast pojawiły się techników i naukowców pracujących nad ulepszaniem pa- wątpliwości co do jego rzeczywistej natury. Tym bardziej kistańskiego arsenału jądrowego. Co ważne, pakistańska że Rijad wybrał, jako wiodącą dla swego programu, tech- technologia nuklearna również bazuje na wzbogacaniu nologię rozszczepiania jąder atomu na bazie paliwa urano- uranu. wego. Oficjalnie wynika to z faktu, że na terenie tego kra- Być może saudyjski program atomowy rzeczywiście ma ju znajdują się spore zasoby naturalne uranu, którego wy- służyć zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego króle- dobycie rozpoczęto już kilkanaście lat temu. Skądinąd stwa w perspektywie najbliższych dwóch dekad. Obecne wiadomo jednak, że tego typu technologia daje też spo- uwarunkowania geopolityki regionu Zatoki Perskiej każą sobność – co od ponad dwóch dekad doskonale udowad- jednak wątpić, że jest to jedyny cel Rijadu. Jeśli zatem za niają Irańczycy – skrytego pozyskiwania materiału do pro- kilka lat okaże się, że na Bliskim Wschodzie pojawiły się dukcji broni jądrowej. Od dawna zresztą pojawiają się spe- kolejne dwa mocarstwa jądrowe – do tego żywiące wobec kulacje, że ten oficjalny saudyjski program nuklearny, siebie jawnie wrogie uczucia – odpowiedzialność za taki rozwijany w blasku fleszy i kamer satelitów oraz zgłoszo- stan będą ponosić głównie państwa zachodnie, które w od- ny do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, jest powiednim momencie nie potrafiły czy nie chciały ukrócić tylko parawanem dla innego, już ściśle militarnego projek- atomowych ambicji ajatollahów z Teheranu.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA STRATEGIE / AZJA 99

Aktywiści Indyjskiej Partii Ludowej palą plakaty z wizerunkiem chińskiego prezydenta Xi Jinpinga podczas protestu przeciwko Chinom. Srinagar, Indie, 19 czerwca 2020 roku

WALKA NA PIĘŚCI SAJAD HAMEED/ZUMA PRESS/FORUM

Indyjsko-chiński spór o fragment Himalajów toczy się z przerwami od kilkudziesięciu lat. Niedawny kryzys, najbardziej krwawy od 1962 roku, może wywołać eskalację napięć w regionie Morza Południowochińskiego.

ROBERT CZULDA

amienie, stalowe pręty, drewniane kije, pięści – za wadzenie działań zbrojnych w takich warunkach jest bardzo pomocą takich narzędzi indyjscy i chińscy żołnie- trudne, a przesuwanie dużych, zmechanizowanych zgrupo- rze, a więc z dwóch termojądrowych potęg, starają wań praktycznie niemożliwe. Żołnierze potrzebują wielu dni się uzyskać kontrolę nad niewielkim skrawkiem na aklimatyzację, aby uniknąć ryzyka śmierci w wyniku Kgórskiego pasma. Akesaiqin, bo o tym terenie mowa, stano- choroby wysokościowej. Mimo to w 1962 roku doszło tam wi część Wyżyny Tybetańskiej. Chociaż pozostaje on pod do otwartej wojny. Ówczesne starcie wygrały Chiny, które po kontrolą Chin, Indie utrzymują, że to fragment ich regionu zajęciu spornego obszaru ogłosiły zawieszenie broni. Ceną Ladakh. Zdaniem Pekinu wcześniejsze, brytyjskie delimita- była śmierć około 700 chińskich żołnierzy i 1,5 tys. indyj- cje granicy z czasów kolonialnych, nie mają podstawy praw- skich. Do incydentów w tym regionie nadal dochodzi co ja- nej i należy zaakceptować status quo, a więc władanie Pań- kiś czas, ale tegoroczny jest największy od 1962 roku. stwa Środka i przynależność Akesaiqin do Autonomicznego O co zatem toczy się ta gra? Kontrola nad tym terenem Regionu Sinkiang-Ujgur. umożliwia zatrzymanie nacierających wojsk, co zabezpiecza na przykład Kaszmir czy Tybet. To właśnie chęć dominacji STARCIE W TRUDNYCH WARUNKACH nad przełęczami Himalajów w XIX wieku była motorem Wydawałoby się, że walka o ten kawałek ziemi nie ma działań Brytyjczyków, Chińczyków i Rosjan. Dla Pekinu większego sensu, bo jest to teren górzysty (średnio ważne jest to, że Akesaiqin łączy Sinkiang z Tybetem, nad 4,2 tys. m n.p.m.), skuty lodem, trudno dostępny, praktycz- którym stara się trzymać kontrolę. Indie z kolei nie chcą nie niezamieszkały, pozbawiony surowców naturalnych. Pro- stracić tego terenu chociażby dlatego, by nie dawać pretekstu

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 100 STRATEGIE / AZJA

do działania kaszmirskim separatystom, którzy odebraliby to jakość słabość władz w Nowym Delhi.

KĄSANIE RYWALA Granica w tym miejscu przebiega wzdłuż tzw. linii fak- tycznej kontroli (Line of Actual Control – LAC), ustanowio- nej w 1962 roku. Prowadzi ona przez himalajskie jezioro Bangong Cuo, które jako część Tybetu w około 2/3 jest kontrolowane przez Chiny. To właśnie tam w ostat-

nich latach doszło do dwóch incy- między Chinami, Bhutanem dentów. W 2017 roku obie strony a Indiami. Wówczas Nowe obrzuciły się kamieniami, a dwa lata Delhi – sojusznik Thimphu, później – jak podaje indyjska prasa – który spiera się o to miejsce z Pekinem – wysłało buldoże- „patrol napotkał żołnierzy chińskich. Doszło do ry z obstawą wojska. W ten sposób uniemożliwiono chiń- bójki i wezwania posiłków. Ostatecznie obie strony wróciły skim żołnierzom prowadzenie dalszych prac. Chociaż nie do koszarów”. A trzeba pamiętać, że każdy z uczestników jest to fragment terytorium Indii, Hindusi poczuli się za- konfliktu ma w regionie około 220 tys. żołnierzy. grożeni, bo to niezwykle ważny punkt, łączący różne in- Zdaniem niektórych ekspertów przyczyn tegorocznego star- dyjskie stany na północnym wschodzie. W odpowiedzi cia należy szukać w decyzji z sierpnia 2019 roku, kiedy rząd Chiny uniemożliwiły indyjskim pielgrzymom wizyty Indii uchylił specjalny status stanu Dżammu i Kaszmir. Po- w buddyjskiej świątyni w rejonie tybetańskiego jeziora dzielono go na dwa terytoria związkowe, to jest Dżammu Mapam Yumco. i Kaszmir, a na wschodzie Ladakh. Poza tym w ubiegłym ro- ku Indie zakończyły też budowę przebiegającej tuż obok LAC SIEĆ ZALEŻNOŚCI drogi do bazy lotniczej Daulat Beg Oldi. Chiny miały uznać Cały konflikt nie toczy się jednak w próżni, lecz wpra- to za zagrożenie swoich interesów, w tym swobody tranzytu wia w ruch skomplikowaną siatkę regionalnych zależności. do Pakistanu, będącego ich sojusznikiem. Według Nowego W tym sporze stronę Indii biorą tybetańskie władze na Delhi, w pierwszej fazie kryzysu chińskie oddziały przekro- uchodźstwie. Sojusznikiem Chin jest wspomniany Paki- czyły tę linię i zaczęły wznosić umocnienia. stan, czyli śmiertelny wróg Nowego Delhi, które jednocze- O tym, że stawianie jakichkolwiek konstrukcji w regionie śnie zacieśnia polityczno-wojskową współpracę z rywalami jest uważane za prowokację, świadczy kryzys z 2017 roku Pekinu: Stanami Zjednoczonymi, Japonią i Wietnamem. wywołany budową drogi na płaskowyżu Doklam, leżącym Poza tym Chiny nie mają formalnych kontaktów

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 101

lejny obiekt sporu między Nowym Delhi i Islamabadem. CHINY I INDIE Ryzyko otwartej, konwencjonalnej i pełnoskalowej wojny również należy uznać za bardzo małe. Niemniej jednak W 1996 ROKU POD- eksperci ocenili potencjał obu stron do prowadzenia wojny. Jak wynika z raportu bostońskiego ośrodka Belfer Center PISAŁY POROZUMIE- for Science and International Affairs, Indie mają strategicz- ną przewagę – dominują pod względem doświadczenia NIE, W KTÓRYM i przygotowania do walki w tym regionie. Chińczycy skon- centrowali swoje wysiłki modernizacyjne na wschodzie i południu, głównie w rejonie Morza Południowochińskie- USTALIŁY, ŻE NIE go, podczas gdy bazy w pobliżu granicy z Indiami nie zo- stały w równym stopniu przygotowane do wojny. Co wię- BĘDĄ SIĘGAĆ PO cej, jak podają autorzy raportu, „wysokie położenie chiń- skich baz w Tybecie i Sinkiangu, a także trudne w regionie ŚRODKI MILITARNE. warunki pogodowe i klimatyczne sprawiają, że chińskie sa- moloty bojowe mogą zabierać jedynie około połowy paliwa TO DLATEGO i uzbrojenia”. Jednocześnie Indie rozbudowały na północy obronę prze- ciwlotniczą oraz wzmocniły bazy na wypadek ataku. Hin- W PÓŹNIEJSZYCH duscy piloci górują też nad Chińczykami doświadczeniem. Jak stwierdzono w raporcie, „ostatnie ćwiczenia chińskiego KONFLIKTACH ŻOŁ- lotnictwa – które nie opierały się na przyjętych wcześniej scenariuszach – wykazały, że piloci pozostają w bardzo du- NIERZE UŻYWALI żym stopniu uzależnieni od decyzji przekazywanych z lądu. Oznaczać to może, że Chińczycy są w walce zdecydowanie PIĘŚCI, KAMIENI mniej efektywni, niż na ogół się zakłada”. SPEKTAKL CZY WOJNA? CZY OWINIĘTYCH Obie strony wysłały w region dodatkowe oddziały. Za- równo w Pekinie, jak i Nowym Delhi da się usłyszeć wo- DRUTEM KOLCZA- jowniczą retorykę. Na razie to jest jednak tylko pewnego ro- dzaju teatr, jako że otwarta wojna o tak mało istotny w grun- STYM KIJÓW cie rzeczy obszar byłaby nierozsądna zarówno dla Indii, niemogących równać się pod względem budżetu obronnego z Chinami, jak i dla Pekinu, który chce utrzymać w regionie – szczególnie w Tybecie – spokój, podczas gdy wojna wpły- z Bhutanem, co wynika z zadawnionych sporów, ale utrzy- nęłaby negatywnie na gospodarkę i mogłaby wzmocnić mują dobre relacje z Nepalem, podczas gdy stosunki indyj- w regionie Azji-Pacyfiku pozycję Stanów Zjednoczonych. sko-nepalskie są napięte również ze względu na konflikty te- Chociaż ogłoszono „uzgodnienie konfrontacji na spornym rytorialne. W czerwcu 2020 roku parlament Nepalu przyjął odcinku”, to obie strony raczej zwiększają obecność woj- zmiany w mapie politycznej kraju, uwzględniając na niej ob- skową w regionie, a nie ją redukują. szary będące przedmiotem sporu z Indiami. Była to reakcja Indie wysyłają sygnały, że w razie nasilenia chińskich dzia- na wcześniejszą decyzję New Delhi o otworzeniu drogi do łań w Himalajach przestaną respektować konsensus wypraco- Chin przez himalajski terytorium Kalapani. wany na nieformalnym szczycie w Wuhan w 2018 roku. Wtedy to premier Narendra Modi i sekretarz generalny WAŻENIE SIŁ Xi Jinping uznali, że obie strony będą deeskalować wzajem- Należy pamiętać, że dwie główne strony tego konfliktu to ne napięcia i szukać pokojowych rozwiązań. Skoro jednak mocarstwa jądrowe i chociaż ryzyko termonuklearnej wojny prowadzenie walki w górach jest trudne, Indie są gotowe jest minimalne, to taki kryzys musi niepokoić. Tym bardziej zwiększać presję na Chiny w innym miejscu, czyli na poli- jeśli weźmie się pod uwagę szerszy kontekst. Sporny ob- tycznie niespokojnym Morzu Południowochińskim. Zna- szar w Himalajach położony jest przy Kaszmirze, który mienne jest to, że oprócz krytyki działań Pekinu w Himala- z kolei od dekad stanowi kość niezgody między Indiami jach Nowe Delhi w tym samym momencie i w równie nega- i Pakistanem. Jakiekolwiek niepokoje na granicy między tywnym tonie odniosło się do niedawnej decyzji Chin tymi krajami mogą stanowić inspirację dla kaszmirskich o ustanowieniu dwóch nowych dystryktów administracyj- separatystów. Tam także znajduje się lodowiec Siachen, ko- nych na spornych wyspach Paracelskich i Spratly.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 102 STRATEGIE / AZJA

Chiny punktują Ujgura

O łamanie praw człowieka władze chińskie oskarżane są od lat. Szczególnym przypadkiem jest sprawa Ujgurów w Sinciangu. W obronie tej mniejszości ostatnio coraz częściej stają państwa zachodnie.

ROBERT SENDEK

ego dnia Zakir obudził się nieco wcześniej niż zwy- łów. Nawet Koranu nie czyta, gdyż ten skonfiskowały mu kle. Zapalił światło i, nie budząc ciężarnej żony, władze już jakiś czas temu. Nie ma dostępu do internetu, zmówił poranną modlitwę. Właśnie zaczął się ra- nie ogląda więc żadnych zakazanych programów. Zresztą madan, dlatego zanim się rozwidniło, zjadł śniada- w Chinach dostęp do takich treści w sposób legalny jest Tnie, potem starannie się ogolił. Wyszedł do pracy, a ponie- niemożliwy. Zakir próbuje przeżyć z dnia na dzień i utrzy- waż tak było mu bliżej, skorzystał z tylnego wyjścia w swo- mać rodzinę. Modli się, bo tak robili jego przodkowie. im bloku. Wracał drogą w pobliżu meczetu, ale ten był Algorytm uznał jednak, że Zakir jest elementem społecznie zamknięty. Tam Zakira zarejestrowały kamery publicznego niebezpiecznym. Jeśli zajmuje go religia, a do tego spo- nadzoru. Następnego dnia po mężczyznę przyszli policjanci. dziewa się kolejnego dziecka, to jest podejrzany. Zostanie Kazali mu się ubierać, po czym wywieźli w nieznanym kie- zatem skierowany do jednostki reedukacyjnej, gdzie przy- runku. Jaką zbrodnię popełnił Zakir? swoi sobie zasady funkcjonowania w komunistycznym spo- Zakir jest muzułmaninem, tak jak wszyscy członkowie łeczeństwie Chin. Przy okazji zostaną mu wybite z głowy jego rodziny. Mieszka w Urumczi, największym mieście religijne przesądy, które nie przystoją obywatelowi komu- regionu. Nie angażuje się w politykę, nie jest buntowni- nistycznego państwa w XXI wieku. Żonę zaś skieruje się kiem. Brody nie zapuszcza, bo to znak islamskich radyka- do szpitala na przymusową aborcję.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 103

muzułmanie kilku narodowości, przede wszyst- kim tureckojęzyczni Ujgurzy oraz spokrewnieni z nimi językowo Kazachowie i Kirgizi, część sta- nowią także chińscy wyznawcy islamu. Od dłuższego czasu dochodzą z tego regionu bardzo niepokojące informacje. W mediach poja- wiają się nawet opinie, że Sinciang został zamie- niony w jeden wielki obóz koncentracyjny. Jest to reakcja na problemy, jakie z mniejszością muzuł- mańską, zwłaszcza z najliczniejszymi tutaj Ujgura- mi, mają w regionie władze chińskie. W przeszło- ści dochodziło tutaj do manifestacji i zamieszek: najbardziej tragiczne miały miejsce w 2009 roku, gdy w starciach z policją zginęło około 200 osób. Do podobnych wystąpień dochodziło jednak już wcześniej, a także później, lecz nie miały one aż tak tragicznego przebiegu. Protesty są reakcją na brutalność władz i służb porządkowych, wynikają z problemów ekonomicznych lub poczucia zagro- żenia tożsamości narodowej. W związku z niepo- kojami władze chińskie od kilku lat prowadzą w re- gionie zaostrzony reżim kontroli mieszkańców. Służy temu system wszechobecnej inwigilacji, w którym władze wykorzystują technologie rozpo- znawania twarzy i cyfrowej identyfikacji osób. Mieszkańców regionu śledzą na ulicach setki kamer. Miasta, zwłaszcza stołeczne Urumczi oraz uważany za główny ośrodek kulturalny Ujgurów Kaszgar, zostały podzielone na sektory, a przejście między nimi jest możliwe wyłącznie przez poste- runki kontrolne. Ważny element kontroli stanowi powszechny w Chinach tzw. system zaufania społecznego. Po- lega on na indywidualnej ocenie zachowania każ- dego obywatela: właściwe są premiowane dodat- kowymi punktami, a niepożądane prowadzą do

IKA HILAL/SHUTTERSTOCK odjęcia punktów. Na cenzurowanym jest zwłasz- cza islam, wiązany silnie z przynależnością et- niczną oraz nielegalną działalnością. Według do- niesień uciekinierów, w Sinciangu Chińczycy To nie jest fikcja literacka ani scenariusz filmu uznawani są za osoby bezpieczne, przeciętni grozy. Taki los spotyka setki tysięcy ludzi w pół- Ujgurzy, którzy nie mieli żadnych konfliktów nocno-zachodnich Chinach. Ucieleśnienie państwa z prawem – są oznaczeni jako średnio bezpieczni. totalitarnego niczym z prozy George’a Orwella. Ujgurzy zaś, którzy podpadli systemowi, oznacze- ni są jako niebezpieczni. Przy czym, aby otrzy- PERMANENTNA INWIGILACJA mać taki status, nie trzeba kraść ani zabijać, wy- Sinciang to jeden z pięciu regionów autono- starczy odmówić modlitwę, mieć zainstalowaną micznych w Chinach. Dość przy tym specyficzny: w telefonie niewłaściwą aplikację. Punkty są odej- stanowi bowiem największą w kraju jednostkę mowane nawet za wychodzenie z domu tylnym administracyjną, obejmującą niemal jedną szóstą wyjściem. Do meczetów od czasu do czasu mogą powierzchni całego państwa. To teren górzysto- uczęszczać przedstawiciele niższych warstw spo- Indonezyjscy muzuł- -wyżynny, w dużej mierze pustynny. Na zacho- łeczeństwa (wejścia świątyń są monitorowane), manie demonstrują dzie graniczy z państwami Azji Środkowej, Afga- jest to jednak zakazane dla ujgurskiej elity inte- w obronie Ujgurów. Dżakarta, grudzień nistanem, Tadżykistanem, Kirgistanem i Kazach- lektualnej, nauczycieli, a nawet pracowników ta- 2018 roku stanem. Większość mieszkańców stanowią tam kich instytucji, jak np. banki. Uciekinierzy

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 104 STRATEGIE / AZJA

z regionu opisują, że podczas ramada- dowej i religijnej według wytycznych nu boją się zapalić światło w mieszka- partii komunistycznej. W więzieniach niach, aby nie być posądzonymi o prak- przebywają również przedstawiciele tykowanie zakazanych obyczajów elity ujgurskiej, np. Ilham Tohti, skaza- i przestrzeganie postu. ny na dożywocie za pracę na rzecz Istnieją doniesienia, że w systemie praw mniejszości. powszechnej inwigilacji Chińczycy Represje są brutalne i bezkompromi- wykorzystują także sztuczną inteligen- Ilham Tohti został skazany przez chińskie sowe, a ich efektem jest rozbicie trady- cję. Koordynuje ona informacje napły- władze na dożywocie za pracę na rzecz praw cyjnych więzi społecznych i tragedia mniejszości. wające z kamer ulicznych, punktów setek tysięcy rodzin. Mówi się o zmu- kontrolnych w miastach, wiąże z sys- W CHIŃSKICH OBO- szaniu kobiet ujgurskich do aborcji, temem zaufania społecznego i doko- a nawet przeprowadzaniu przymuso- nuje oceny jednostki. Człowiek, który ZACH REEDUKACYJ- wych sterylizacji. Cel to utrzymanie np. idzie na zakupy lub do pracy, oka- NYCH MOŻE PRZEBY- kontroli nad niepokornymi. zuje w punktach kontrolnych karty WAĆ NAWET MILION identyfikacyjne, system zaś ocenia na W OBRONIE MNIEJSZOŚCI podstawie zebranych punktów, czy UJGURÓW, KAZA- Sytuację w Sinciangu zaczęto nazy- może przejść dalej. Ponadto na bazie wać w przestrzeni medialnej ludobój- zebranych informacji system sam ty- CHÓW I INNYCH MU- stwem Ujgurów. Budzi to u zachodnich puje ludzi potencjalnie niebezpiecz- ZUŁMANÓW polityków poczucie grozy. Zbulwerso- nych, wykazujących zachowania reli- wany doniesieniami amerykański se- gijne lub podejmujących działania podejrzane, po czym kretarz obrony Mike Pompeo uznał, że w Sinciangu „ożywa- wskazuje ich policji. Jak donoszą media zachodnie, algo- ją stronice powieści »Rok 1984« George’a Orwella”. Sprawa rytmy miały dotychczas skierować do obozów reedukacyj- chińskich muzułmanów weszła w związku z tym do agendy nych tysiące osób. rozmów wielkich mocarstw z Chinami. Instytucje zachodnie próbują upominać się o prześladowanych Ujgurów. Jesienią MILION W OBOZACH 2019 roku Ilham Tohti został laureatem Nagrody im. Sacha- Tak opresyjny system polityczny budzi oczywiście niezgo- rowa za wolność myśli, przyznawanej przez Parlament Euro- dę samych Ujgurów. W efekcie wielu z nich decyduje się na pejski. Kwestię Sinciangu poruszano również podczas ucieczkę za granicę, do Kazachstanu czy Kirgistanu, albo szczytu Unia Europejska–Chiny w czerwcu 2020 roku, ak- próbuje organizować ruch oporu, sympatyzuje z podziemny- centując potrzebę zbadania sytuacji na miejscu przez eksper- mi ruchami separatystycznymi lub szuka ratunku w religii. tów Organizacji Narodów Zjednoczonych. Stąd zaś już niedaleka droga do poglądów radykalnych Sprawa Ujgurów regularnie pojawia się podczas rozmów i sympatii względem ugrupowań islamistycznych. Władze amerykańsko-chińskich (obok kwestii dotyczących Tybetu uznają takie zachowania za antypaństwowe wspieranie terro- i Hongkongu), stając się elementem nacisku. W maju 2020 ro- ryzmu i jeszcze mocniej dokręcają śrubę. ku amerykański kongres przyjął projekt sankcji wymierzonych W obozach reedukacyjnych – jak oceniają organizacje w chińskich urzędników, odpowiedzialnych za stworzenie międzynarodowe – może obecnie przebywać nawet milion i funkcjonowanie w regionie obozów reedukacyjnych. Należy Ujgurów, Kazachów i innych muzułmanów. Nominalnie słu- do tego grona przede wszystkim Chen Quanguo, sekretarz par- żą one ukształtowaniu właściwych postaw obywatelskich, tii komunistycznej w Sinciangu, obwiniany o prowadzenie mają włączyć muzułmanów do społeczeństwa chińskiego w regionie brutalnej polityki względem mniejszości, ale winę poprzez wpojenie im chińskich wartości. Z tego też względu za taki stan rzeczy ponoszą także inni wysocy przedstawiciele obozy takie bywają nazywane ośrodkami doskonalenia za- władz chińskich. Dokument wprowadzający sankcje w czerw- wodowego, gdzie osadzeni mogą zdobywać wiedzę, nowe cu 2020 roku podpisał prezydent Donald Trump. umiejętności przydatne na rynku pracy, a także uczyć się ję- Niemal równolegle Departament Handlu USA wpisał na zyka chińskiego. Obrońcy praw człowieka donoszą jednak, czarną listę 33 chińskie przedsiębiorstwa i instytucje, które że za fasadą z szumnych haseł dochodzi tam do łamania współpracowały z tamtejszą armią i były zaangażowane praw człowieka na ogromną skalę. W istocie stanowią one w stworzenie na terenie Sinciangu systemu elektronicznej in- miejsca pracy przymusowej, uwięzieni są traktowani brutal- wigilacji. Władze w Pekinie odrzucają oskarżenia instytucji nie, poddawani torturom, przechodzą przy tym istne pranie zachodnich i argumentują, że prowadzą jedynie walkę z eks- mózgu, celem zaś jest ukształtowanie ich tożsamości naro- tremizmem, terroryzmem i separatyzmem.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA STRATEGIE / ROZMOWA 105

Ryzyko osłabienia

TRZY PYTANIA DO Krzysztofa Winklera

rytyjskie media podały informacje o rzą- zje w sprawie wdrożenia programu modernizacji dowych planach redukcji sił zbrojnych. czołgów Challenger 2. Podobna procedura doty- B Jakich wojsk będą one dotyczyć? czy dalszych działań związanych z budową my- Planowana redukcja ma być częścią działań śliwca nowej generacji Tempest. Przy redukcjach zmierzających do obniżenia wydatków rządowych pojawiłyby się też problemy z zakupem wystar- – o 5% w każdym ministerstwie. Według planów czającej liczby samolotów F-35 B dla obu brytyj- opublikowanych przez „The Sunday Times”, skich lotniskowców oraz z budową trzech okrętów w najgorszym wariancie wojska lądowe zostałyby zaopatrzeniowych potrzebnych do utrzymania go- zmniejszone z 74 tys. do 55 tys. żołnierzy, bryga- towości bojowej ich grup. Pod znakiem zapytania da komandosów piechoty morskiej rozwiązana, stoi także zwiększenie wydatków obronnych do a jej jednostki artylerii, saperów i desantowe zli- 2% PKB czy też dotrzymanie zobowiązania obec- kwidowane, podobnie jak flota samolotów Hercu- nego rządu do przekroczenia tej kwoty. Trzeba pa- les i śmigłowców Puma. Siły powietrzne miałyby miętać, że ze względu na kryzys wywołany koro- zamknąć kilka baz. Ucierpiałaby także flota tra- nawirusem może dojść do spadku PKB i rząd łowców. W zamian planowano zwiększyć wydatki w Londynie wyda na armię mniej niż w poprzed- na działania w cyberprzestrzeni i w Kosmosie. Po nich latach. Tymczasem, aby zminimalizować ne- kilku dniach rząd dementował te zapowiedzi, a se- gatywne skutki decyzji o redukcji, należałoby roz- kretarz obrony Ben Wallace stwierdził, że nie ma wijać zdolności bojowe na wielu płaszczyznach, planów zmniejszenia armii. Trwają jednak prace modernizować i wdrażać nowe systemy uzbroje- nad oceną dotychczasowego sposobu działania nia. Część ekspertów uważa, że po opuszczeniu i finansowania sił zbrojnych. Na wydatki obronne Unii Europejskiej należy rozbudowywać brytyjski może wpłynąć także kryzys wywołany pandemią potencjał obronny w związku z ograniczaniem COVID-19. Niewykluczone zatem, że cięcia się w Europie aktywności Amerykanów. pojawią. Trudno na razie jednak przewidzieć, czy rzeczywiście będą tak głębokie, jak te zapowiada- Planowane cięcia mogą wpłynąć na sojusznicze ne w mediach. zobowiązania Wielkiej Brytanii? Jeśli wejdą one w życie, trudniej będzie na Taka redukcja doprowadzi do osłabienia zdol- przykład wystawić kontyngenty do działań w ra- ności obronnych Wielkiej Brytanii? mach NATO. Tym samym może być także ograni- Wprowadzenie głębokich cięć w wydatkach czona zdolność do utrzymywania brytyjskiej oraz likwidacja wielu jednostek oczywiście odbi- obecności w Europie Centralnej i Wschodniej. łyby się negatywnie na zdolnościach obronnych brytyjskiej armii. O ich wielkości zdecyduje prze- gląd obronności i bezpieczeństwa, największy od Dr KRZYSZTOF WINKLER jest członkiem Polskiego czasów zimnej wojny. W jego wyniku mogą zo- Towarzystwa Geopolitycznego. stać ograniczone programy modernizacyjne. Tym- czasem pod koniec 2020 roku mają zapaść decy- Rozmawiała Małgorzata Schwarzgruber.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 106 STRATEGIE / AZJA

NARZĘDZIA POLITYCZNEGO SZANTAŻU Korea Północna ostatnio nie prowadzi testów pocisków międzykontynentalnego zasięgu. Oznacza to odejście od agresywnej polityki międzynarodowej, a może raczej zmianę strategii?

RAFAŁ CIASTOŃ

Mieszkaniec Seulu ogląda transmisję telewizyjną z wystrzelenia północnokoreańskiej rakiety, 9 marca 2020 roku.

o kilkunastu miesiącach względnego spo- wątpliwości, ale eksperci portalu 38North, po- koju na Półwyspie Koreańskim znów ob- święconego analizom dotyczącym Korei Północ- serwujemy tam wzrost napięcia, o czym nej, zakładają, że średnica rakiety może wynosić dobitnie świadczy chociażby wysadzenie od 700 do 850 mm, co oznaczałoby, że możliwe Pw powietrze budynku biura łącznikowego między jest zamontowanie w głowicy prezentowanego państwami koreańskimi w Kaesongu. Wprawdzie w 2017 roku ładunku jądrowego o średnicy około nie dochodzi do kolejnych testów rakiet średnie- 600 mm. Oczywiście są to jedynie przypuszcze- go, pośredniego czy międzykontynentalnego za- nia i nie sposób dziś jednoznacznie stwierdzić, sięgu, nie oznacza to jednak, że program bali- czy pocisk ma pełnić rolę nosiciela broni atomo- styczny stoi w miejscu. Być może mamy do czy- wej, ale jest to bardzo prawdopodobne. nienia z nowym, równie groźnym zjawiskiem. KN-24, podobnie jak KN-23, przewożony jest na kołowej wyrzutni wyposażonej w dwa pociski. Pod- ZMIANA AKCENTÓW czas ubiegłorocznych testów rakiety były odpalane W maju 2019 roku przeprowadzono pierwsze w piętnastominutowym przedziale czasowym, testy pocisku KN-23, przez zachodnie media w trakcie kolejnej próby w marcu 2020 roku udało określanego niekiedy kopią rosyjskiego iskandera. się skrócić ten czas do pięciu minut. Ten progres Zdaniem Marka T. Po dwóch zakończonych sukcesem próbach nie wskazuje, że pocisk wciąż jest w fazie opracowania Espera, sekretarza obrony USA, Korea był już testowany i niejasny pozostaje jego status i nie uzyskał gotowości operacyjnej. Gdy to się sta- Północna wciąż dąży operacyjny. Napędzana stałym paliwem rakieta nie, może stanowić poważne wyzwanie dla amery- do posiadania poci- ma zasięg 450–690 km, w zależności od masy kańskich i południowokoreańskich planistów woj- sków klasy ICBM (intercontinental głowicy. W sierpniu rozpoczęto natomiast testy skowych. Dzięki stosunkowo niskiej trajektorii lotu ballistic missile). pocisku KN-24, wyglądem zbliżonego do amery- (poniżej 50 km przy maksymalnym zasięgu, przy Podobne opinie znaj- kańskiego ATACMS. Ta konstrukcja ma wpraw- czym może ona zostać dodatkowo spłaszczona), dują się w raportach amerykańskich dzie mniejszy zasięg (do 410 km), ale nie on sta- a także zdolności do manewrowania, jego ewentual- agencji wywiadow- nowi o jej wartości. Kwestia rozmiarów budzi ne przechwycenie będzie znacznie trudniejsze, niż czych.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 107

Początkowo w polu rażenia tej broni znajdowały się wyspa Guam i część Alaski, potem zachodnie wybrzeże USA, w koń- cu zaś cały kraj. Efektem były słowa prezydenta Donalda Trumpa o ogniu i furii, jakich świat nie widział, i największy od lat wzrost napięcia między obydwoma państwami. Testy systemów krótkiego zasięgu nie wywołują natomiast większe- go zainteresowania prezydenta USA. Tymczasem jeśli któryś ze wspomnianych wyżej pocisków okaże się mieć podwójne zastosowanie, tj. możliwość przenoszenia głowic zarówno konwencjonalnych, jak i jądrowych, sytuacja militarna na Pół- wyspie Koreańskim ulegnie zasadniczej zmianie. Niezależnie od buńczucznej retoryki reżimu jego przedsta- wiciele doskonale zdają sobie sprawę z tego, że pociski stra- tegiczne to wyłącznie narzędzie politycznego szantażu, a nie dostępna w sytuacji kryzysowej opcja militarna. I tak na- prawdę posługiwanie się nimi ma pewne ograniczenia, bo je- śli dysponujący przecież miażdżącą przewagą adwersarz uwierzyłby w zamiar użycia tej broni przez Pjongjang, mógł- by podjąć ryzyko konwencjonalnego bądź nawet nuklearne- go ataku wyprzedzającego. Z systemami krótkiego zasięgu sprawa wygląda zgoła ina- czej. Dają one możliwość zarówno szantażu, jak i potencjal- nego użycia, choćby mającego na celu wyłącznie demonstra- cję siły. Stanowią szczebel w drabinie eskalacji i z tej per- spektywy groźba ich użycia jest całkiem realna. Władze Korei Północnej mogły więc zdecydować o rozwoju tego ro-

JUNG YEON-JE/AFP/EAST NEWS JUNG YEON-JE/AFP/EAST dzaju systemów uzbrojenia jako bardziej użytecznych.

ATUTY REŻIMU Działania Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej w wypadku SCUD-ów i ich pochodnych. Mobilna wyrzutnia (KRL-D) w dziedzinie rozwoju pocisków krótkiego zasięgu i krótki czas przygotowania do odpalenia utrudnią zaś ich na- mają jeszcze jedno wytłumaczenie. Ogłoszona w 2017 roku mierzenie i zniszczenie przed startem. modyfikacja południowokoreańsko-amerykańskiego porozu- Od sierpnia 2019 do marca 2020 roku przeprowadzono rów- mienia w sprawie pocisków balistycznych zniosła ogranicze- nież 12 testów pocisków krótkiego (380 km) zasięgu – KN-25. nia dotyczące masy głowicy, utrzymując jedynie limit zasię- Ta konstrukcja również jest napędzana stałym materiałem pęd- gu (800 km). Seul może więc dziś rozwijać kolejne kon- nym, ale w tym wypadku na wyrzutni znajdują się aż cztery strukcje z rodziny Hyunmoo. I tak testowany po raz pierwszy pociski. Status operacyjny rakiet pozostaje oczywiście niezna- w 2020 roku pocisk balistyczny Hyunmoo-4 ma zasięg ny. Niemniej jednak sam fakt testowania w ciągu zaledwie ro- 800 km i może przenosić ładunek o masie 2 t. Stanowi on ku trzech różnych typów pocisków krótkiego zasięgu świadczy rozwinięcie Hyunmoo-2C, o podobnym zasięgu, ale z czte- o nowych priorytetach północnokoreańskiego programu bali- rokrotnie lżejszą głowicą. stycznego, a pośrednio również jądrowego. Korea Południowa ma również pociski manewrujące Do końca 2017 roku wyraźnie skupiano się na udoskonala- Hyunmoo-3 o zasięgu – w zależności od wersji – sięgającym niu pocisków o jak największym zasięgu, a celem było opraco- 500, 1000 i 1500 km. Ostatnia wersja jest w uzbrojeniu no- wanie rakiet międzykontynentalnych. Nie sposób dziś wpraw- wych jednostek marynarki wojennej – niszczycieli, fregat dzie stwierdzić, że został on zarzucony, ale bez wątpienia ina- i okrętów podwodnych. Seul dysponuje więc zdywersyfiko- czej rozkładają się akcenty programu. Pozyskanie systemów wanym i stale unowocześnianym potencjałem uderzeniowym. przenoszenia broni jądrowej szczebla taktycznego i operacyj- Pjongjang nie chce pozostać w tym wyścigu z tyłu. Przy nie- no-taktycznego daje Korei Północnej więcej korzyści w wy- kwestionowanej przewadze jakościowej Południa to właśnie miarze militarnym, przy czym jest obarczone dużo mniejszym pociski balistyczne (oraz oczywiście broń jądrowa) są głów- ryzykiem w wymiarze politycznym. nymi atutami komunistycznego reżimu. W wersji konwencjo- nalnej dają one jedyną możliwość uderzenia na cele zlokali- REALNE ZAGROŻENIE zowane głęboko na terytorium Republiki Korei. Testy pocisków średniego, pośredniego i międzykontynen- Lotnictwo KRL-D wygląda wprawdzie imponująco w ka- talnego zasięgu wzbudzały obawy Stanów Zjednoczonych. tegoriach liczbowych (około 545 samolotów bojowych), ale

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 108 STRATEGIE / AZJA

KN-23 KN-24 KN-25 KN-9 600 km 400 km 400 km 100 km

Pocisk KN-24 wyglądem przypomina amerykański ATACMS. TESTOWANIE W CIĄGU ZALEDWIE ROKU TRZECH RÓŻNYCH TYPÓW POCISKÓW KRÓTKIEGO ZASIĘGU ŚWIADCZY O NOWYCH PRIORYTETACH PÓŁNOCNOKOREAŃSKIEGO PROGRAMU BALISTYCZNEGO

znacznie gorzej w jakościowych. W zasadzie jedynymi ne, zostanie zlikwidowany. Obserwowano demontaż części względnie nowoczesnymi maszynami są MiG-29 (około tamtejszych instalacji, choć niektórzy eksperci podkreślali, że 20 egzemplarzy) i Su-25 (ponad 30), w służbie wciąż znaj- prace są celowo spowalniane i mogą być obliczone jedynie na dują się prawdopodobnie pamiętające wojnę koreańską sprawianie stosownego wrażenia. Od kilku miesięcy aktyw- MiG-15, a także kolejne typy samolotów tej rodziny: MiG-17, ność na poligonie rośnie i nic nie wskazuje na to, by miał on MIG-19, MIG-21 i MIG-23 czy bombowce Ił-28. Zdolność zostać zamknięty. do przeniknięcia tak wyposażonego lotnictwa w głąb teryto- Sekretarz obrony USA Mark Esper otwarcie mówi, że rium przeciwnika należy ocenić jako iluzoryczną, więc do KRL-D wciąż dąży do posiadania pocisków klasy ICBM (in- realizacji podobnych misji pozostają zatem wspomniane po- tercontinental ballistic missile) i podobne opinie znajdują się ciski balistyczne. W wypadku uzbrojenia w głowice jądrowe w raportach amerykańskich agencji wywiadowczych. Pod- staną się one również narzędziem odstraszania, zarówno ziemna baza rakietowa ma powstawać w prowincji Ryang- w wymiarze militarnym, jak i politycznym. Łatwo sobie wy- gang, przy granicy z Chinami. Trudno więc zakładać, by mia- obrazić przecież północnokoreańską wersję doktryny ły w niej znaleźć się pociski krótkiego zasięgu. Kolejna baza, deeskalacji przez eskalację. lub przynajmniej magazyn rakiet, powstanie w rejonie mię- dzynarodowego portu lotniczego Pjongjang Sunan. NA PÓŁWYSPIE BEZ ZMIAN Wydaje się zatem, że reżim jedynie zmienił akcenty progra- Jeśli spojrzy się na użyteczność taktycznych głowic ją- mu balistycznego, odkładając w czasie jedne projekty, a przy- drowych z tej perspektywy, można dojść do wniosku, że spieszając inne. Pozorując gotowość do denuklearyzacji, Kim o ile pociski międzykontynentalne są dla Pjongjangu czyn- Dzong Un z jednej strony liczył na złagodzenie sankcji, z dru- nikiem zwiększającym ryzyko konfrontacji ze Stanami giej zaś na przeczekanie obecnej kadencji prezydenckiej Zjednoczonymi, ze scenariuszem militarnym włącznie, w USA. W roku wyborczym ryzyko ziszczenia się groźby o tyle pociski krótkiego zasięgu takie ryzyko redukują. Czy „ognia i furii, jakich świat nie widział” w zasadzie nie istnie- jednak rozwój tych ostatnich oznacza, że reżim porzucił je. W styczniu 2021 roku z północnokoreańskiej stolicy znów marzenia o pierwszych? Niestety nie, i istnieje na to co naj- usłyszymy groźby i jednocześnie zapewnienia o gotowości do mniej kilka dowodów. dialogu, niezależnie od tego, kto będzie wówczas lokatorem W 2018 roku wydawało się, że poligon rakietowy Tong- Białego Domu. Parafrazując Ericha Marię Remarque’a, na chang-ri, gdzie testowano rakiety nośne i międzykontynental- Półwyspie Koreańskim bez zmian…

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA MSPO XXVIII Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego

Brytyjska Wystawa Narodowa 8-10.09.2020, Kielce

Tu spoTyka się branża obronna

parTner sTraTegiczny

www.mspo.pl 110 STRATEGIE / MELDUNEK ZE ŚWIATA Pochodzący z okre- su zimnej wojny samolot Fiat G.50 z fińską swastyką

SOMALIA Zamach na generała KOSOWO połowie lipca 2020 ro- Urzędująca w Hadze Specjalna Izba Sądo- FINLANDIA Wku celem samobójcze- wa ds. zbrodni w Ko- go ataku stał się gen. Odo- sowie pod koniec waa Yusuf Rageh. Zamach czerwca 2020 roku oskarżyła prezydenta miał miejsce na ulicach sto- Kosowa Hashima łecznego Mogadiszu. Bojow- Thaçiego oraz kilku Bez swastyki nik kierujący samochodem urzędników o popeł- nienie zbrodni wojen- pułapką próbował wbić się nych i przeciw ludzko- Dowództwo sił powietrznych w konwój eskortujący do- ści w czasie wojny wódcę somalijskiej armii, w Kosowie pod ko- zmieniło emblemat. niec lat dziewięćdzie- ale został zastrzelony przez siątych XX wieku. SE en symbol we dowództwa fińskich jego ochroniarzy. W wyniku Twspółczesnym sił powietrznych. eksplozji auta zginęła jedna świecie kojarzy się Teraz ją usunięto. postronna osoba, a pięć od- przede wszystkim Tak powód zmiany niosło rany. Rageh wyszedł z narodowym socja- wyjaśnił gen. Jari z zamachu bez szwanku. lizmem i hitlerow- Mikkonen (na zdje- W Somalii regularnie do- skimi Niemcami. ciu): „Od czasu do chodzi do ataków na ofice- W Finlandii tymczasem od czasu musieliśmy wyjaśniać, rów armii rządowej. Odbudo- 1918 roku swastyka pozostaje sięgającą roku 1918 roku, hi- wywane z trudem wojsko JAPONIA elementem wielu symboli pań- storię swastyki w fińskim lot- próbuje przejąć inicjatywę Siły powietrzne Japonii stwowych, oznaczeń i odzna- nictwie wojskowym. Symbol i wypierać islamistów z zaję- prawdopodobnie do- staną 105 myśliwców czeń wojskowych, zwłaszcza ten wywoływał nieporozumie- tych terenów. Odowaa Yusuf Lockheed F-35 Light- związanych z lotnictwem. Do nia z naszymi zagranicznymi Rageh objął w sierpniu 2019 ning II. W grę wchodzą końca II wojny światowej błę- partnerami. Dalsze jego uży- roku, w wieku 32 lat, funkcję 63 samoloty w wersji F-35A oraz 42 egzem- kitną swastykę malowano na wanie uznano zatem za niesto- głównodowodzącego somalij- plarze F-35B. Gdyby samolotach jako fiński znak sowne i niepotrzebne”. Przed- ską armią. Nominacja tak doszło do transakcji, rozpoznawczy, później zastą- stawiciele fińskiego lotnictwa młodego oficera na wysokie Japońskie Powietrzne Siły Samoobrony dys- piono ją biało-błękitną kokardą. podkreślali, że użycie tego stanowisko była znakiem za- ponowałyby 147 samo- Do dzisiaj widnieje jednak symbolu w ich tradycji wojsko- ufania dla jego bezkompro- lotami F-35 i byłyby np. na fladze prezydenckiej. Do wej nie ma żadnego związku misowości i zaangażowania drugim największym po USA użytkownikiem niedawna była ona również ele- z hitlerowskimi Niemcami ani w walce z islamistami tych maszyn. DEK mentem oficjalnego emblematu z nazizmem. z Asz-Szabab. ROB

AUSTRALIA niepewności gospodarczej i obaw o bez- pieczeństwo, czego nie doświadczano od Stan zagrożenia czasów II wojny światowej. Przyczynami są m.in. rosnące napięcie między USA Canberra zamierza inwestować w bezpieczeństwo. i Chinami, a także zagrożenie nową pan- demią COVID-19. „Chcemy, aby region remier Scott Morrison ogłosił plany skich) na podniesienie zdolności kraju do Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku był wolny Pzwiększenia wydatków na obronę „odstraszania lub reagowania na agre- od przymusu i hegemonii. Aby wszystkie o 40% w ciągu najbliższych dziesięciu sję”. Premier zaznaczył przy tym, że kraje, duże i małe, mogły swobodnie lat. Tym samym Australia ma przezna- w grę wchodzi kupno m.in. pocisków da- współpracować ze sobą i kierować się czyć 270 mld dolarów australijskich lekiego zasięgu. Takie decyzje wynikają, międzynarodowymi zasadami i norma- (około 186,5 mld dolarów amerykań- jak podkreślił, z narastającej w regionie mi”, powiedział premier Morrison.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA Armeńscy żołnierze na pozycjach w prowincji 111 Tawusz w pobliżu granicy z Azerbejdżanem. Lipiec 2020 roku

ARMENIA, AZERBEJDŻAN KONFLIKT W NOWEJ

ODSŁONIE NEWS AP/EAST Oba kraje przerzucają się odpowiedzialnością za wzrost napięcia na granicy.

iędzy siłami Armenii i Azerbej- Towuz. Konsekwencją była kilkudnio- dziewięćdziesiątych ubiegłego stule- Mdżanu 12 lipca 2020 roku do- wa wymiana ognia, w której wyniku, cia wojnę wygrała Armenia, ale for- szło do starć granicznych. Według ar- jak się szacuje, po obu stronach zginę- malnie nie przypieczętowało jej za- meńskiego ministerstwa obrony win- ło kilkudziesięciu żołnierzy, w tym wy- warcie pokoju. Od 1994 roku obowią- ni byli azerscy żołnierze, którzy socy rangą azerscy oficerowie – zuje jedynie zawieszenie broni. Od próbowali przekroczyć granicę samo- gen. Polad Haşimov oraz płk Ilgar tego czasu Azerbejdżan i Armenia nie chodem UAZ. Azerowie z kolei odpo- Mirzayev. Na wieść o starciach w kilku utrzymują stosunków dyplomatycz- wiedzieli, że to Ormianie brutalnie miastach Azerbejdżanu odbyły się ulicz- nych, nie prowadzą też ze sobą han- złamali warunki zawieszenia broni, bo ne manifestacje. Największe miały dlu ani innego rodzaju współpracy. prowadzili ostrzał artyleryjski pozycji miejsce w Baku, gdzie tysiące osób żą- Regularnie natomiast na granicach azerskich, a następnie podjęli próbę dało rozpoczęcia wojny z Armenią. między obiema republikami dochodzi ich zajęcia. To kolejna odsłona ormiańsko-azer- do wymiany ognia. Ostatnie poważ- Incydent wydarzył się na granicznej skiego konfliktu o Górski Karabach. niejsze starcie odnotowano w maju linii w prowincji Tawusz i rejonie Toczącą się w pierwszej połowie lat 2018 roku. SEND

TURCJA TAJWAN Zastąpią stingery Pokaz ak ogłoszono na początku lipca 2020 determinacji Jroku, po zakończeniu testów ognio- wych nowy system rakietowy obrony po- „Han Kuang” obyły się już po raz 36. wietrznej krótkiego zasięgu Sungur jest gotowy do służby. Wyposażony w cztery otowość tajwańskich jednostek do we Tajwanu, przeprowadzono po raz 36. wyrzutnie pocisków PorSav, może Gobrony na wypadek agresji chińskiej Uczestniczyły w nich jednostki sił lądo- niszczyć rakiety manewrujące, bezzało- armii sprawdzano w czasie corocznych wych, powietrznych oraz marynarki wo- ROCAF gowce oraz nisko lecące samoloty i śmi- ćwiczeń wojskowych „Han Kuang”. Pe- jennej. Prezydent Tsai Ing-wen powie- głowce znajdujące się w odległości do kin uznaje Tajwan za zbuntowaną pro- działa, że wojsko musi każdego roku 6 km. System zamontowany na pojaz- wincję i nie wyklucza możliwości użycia przeprowadzać test gotowości, bo „nie- dach opancerzonych Vuran 4x4 zostanie wobec niej siły. W ostatnich miesiącach zwykle ważne jest, aby świat przekonał wyposażony w urządzenia optyczne do można było zauważyć rosnącą presję się o naszej determinacji i wysiłkach na wykrywania, identyfikowania i śledzenia Chin, przejawiającą się m.in. w częst- rzecz obrony kraju”. Podczas tegorocz- celów powietrznych. W przyszłości no- szych przelotach samolotów w pobliżu nych manewrów doszło do nieszczęśli- wa broń ma zastąpić amerykańskie ze- przestrzeni powietrznej Tajwanu. „Han wego wypadku: w katastrofie śmigłowca stawy FIM-92 Stinger. RSE Kuang”, największe ćwiczenia wojsko- OH-58D zginęło dwóch pilotów. SR

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 112 ARMIA / WOJNA

HISTORIA / XX WIEK

Główna brama wjaz- dowa do katowni – więzienia mokotow- skiego przy ulicy Ra- kowieckiej 37 w Warszawie. Druga połowa lat czterdzie- stych XX wieku

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 113

W MAJESTACIE BEZPRAWIA Ośmiu pilotów Wojska Polskiego, doświadczonych i zasłużonych dla Polski, skazano w sfingowanym procesie na śmierć i 7 sierpnia 1952 roku stracono.

ROBERT SENDEK STANISŁAW DĄBROWIECKI/PAP STANISŁAW

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 114 HISTORIA / XX WIEK

zytamy: „Ja, niżej podpisany Bernard W normalnych czasach nikomu nawet do głowy Adamecki, z własnej nieprzymuszonej by nie przyszło, by przesłuchiwać oficera z tego woli oświadczam, co następuje: w la- tylko powodu, że poszedł do kościoła albo że re- tach 1946–1949 należałem do organi- krutował ludzi mających doświadczenie w walce. zacji podziemnej w Sztabie General- Ale przełom lat czterdziestych i pięćdziesiątych to nym WP”. Tak brzmi początek ze- nie były normalne czasy. Komunistyczny rząd pod znań, w których jeden z ośmiu pilotów dyktando sowieckich doradców prowadził zacie- oskarżonych w sfingowanym procesie kłą walkę z prawdziwymi bądź urojonymi wroga- przyznaje się do popełnienia przestępstwa. Jest mi „władzy ludowej”. Jej ofiarami stawali się ofi- początek lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, cerowie mający cenne doświadczenia bojowe, od- mroczne czasy stalinizmu. W kraju z nadania znaczenia polskie i alianckie. Tacy właśnie, jak Moskwy rządzą komuniści. Szpiegami, agentami ośmiu pilotów, którzy wiedzę i umiejętności zdo- Cimperialistycznego wywiadu, podejrzanymi są bywali w przedwojennej Polsce, walczyli podczas wszyscy ci, którzy podczas niedawno zakończo- okupacji, a potem zdecydowali się wstąpić do no- nej wojny walczyli z Niemcami po niewłaściwej wego, ludowego wojska. stronie. Wystarczyło, że należeli do Armii Krajo- Gdy w 1945 roku wojna w Europie się skończy- wej albo znaleźli się w Polskich Siłach Zbrojnych ła, wielu żołnierzy należących do Polskich Sił na Zachodzie. Zbrojnych na Zachodzie miało dylemat: wybrać wolność i ułożyć sobie życie na emigracji czy za- PO WOJNIE, LECZ BEZ SPOKOJU ryzykować i wrócić do kraju opanowanego przez Główną zbrodnią płk. Bernarda Adameckiego Sowietów? Decyzja nie była prosta, część żołnie- była przynależność do organizacji podziemnej, rzy zdecydowała się pozostać w Wielkiej Bryta- która miała za zadanie „opóźnianie procesu socja- nii, Włoszech lub wyjechać do Kanady czy Sta- lizacji w Wojsku Polskim oraz wprowadzanie nów Zjednoczonych. Inni natomiast wybierali re- dawnych tradycji”. O tym, czego dotyczyły te patriację. Wątpliwości takie nie ominęły również dawne, w sensie: przedwojenne jeszcze, tradycje, polskich pilotów walczących w brytyjskich dywi- czytamy dalej w zeznaniach pułkownika. Chodzi- zjonach lotniczych. ło mianowicie o „defilady po nabożeństwie w ko- Wielu weteranów walk powietrznych zdecydo- Jak głosiły oficjalne ściele, udział wojska w obchodzeniu Bożego Cia- wało się wracać do rodzin. Do kraju przyjechali oskarżenia, spiskow- ła itp.”. To nie wszystkie „zbrodnie”. Adamecki wówczas ci najsłynniejsi, jak np. Stanisław cy podjęli służbę przyznał się jeszcze do czegoś: „oficerów i pod- Skalski, ale także inni, wcale nie mniej od niego w ludowym wojsku po to, aby we właści- oficerów dawnych poglądów starałem się w miarę zasłużeni w bojach. Ocenia się, że po zakończeniu wym momencie prze- możności wciągać na ważne lub ważniejsze stano- wojny do Polski wróciło około 3 tys. pilotów, me- jąć władzę nad armią wiska”. A do tego: „podczas naboru kandydatów chaników i nawigatorów lotniczych. Próbowali się i podporządkować ją emigracyjnemu rzą- do Technicznej Szkoły Lotniczej nie odrzucałem odnaleźć w nowej rzeczywistości: rozpoczynali dowi w Londynie. ujawnionych byłych członków AK”. właściwie od nowa życie w cywilu lub zgłaszali

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 115

Płk Szczepan Ścibior, w czasie wojny dowódca eskadry 305 Dywizjonu Bombowego, w więzieniu był poddawany wielogodzinnym brutalnym przesłuchaniom. OCENIA SIĘ, ŻE PO ZAKOŃCZENIU

WOJNY DO POLSKI WRÓCIŁO INSTYTUT NARODOWEJ PAMIĘCI OKOŁO 3 TYS. PILOTÓW, MECHANIKÓW I NAWIGATORÓW LOTNICZYCH się do armii. Tam stawali przed komisjami weryfikacyjnymi, tów w Dęblinie, potem został komendantem Wojskowej Szko- po czym kierowano ich do pracy w tworzących się struktu- ły Technicznej w Warszawie. Był on weteranem powstania rach wojska ludowego. Doświadczeni, mający specjalistycz- warszawskiego, podobnie jak inny z pilotów, płk August ną wiedzę i umiejętności szybko awansowali. Menczak, który doświadczenie bojowe zdobywał jeszcze Takie właśnie były losy m.in. płk. Szczepana Ścibiora: podczas wojny polsko-bolszewickiej. w czasie wojny dowódca eskadry 305 Dywizjonu Bombowe- go, po powrocie do kraju i weryfikacji objął funkcję komen- SPISEK, WYWIAD I DYWERSJA danta szkoły pilotów w Dęblinie. W tym samym dywizjonie Tymczasem pod koniec lat czterdziestych sytuacja w kraju służył również ppłk Stanisław Michowski, który znalazł pra- szybko się zmieniała. Wśród komunistycznych elit, które bu- cę w Oddziale II Sztabu Generalnego. Przez jakiś czas ra- dowały nad Wisłą nowy ustrój, dochodziło do tarć i przeta- zem z nim pracował także inny pilot repatriant, płk Józef sowań. W efekcie wewnętrznych rozgrywek jesienią 1949 Jungraw, podczas wojny wykładowca Wyższej Szkoły Wojen- roku od władzy odsunięto dotychczasowego ministra obrony, nej w Wielkiej Brytanii, po powrocie zatrudniony w Akademii marszałka Michała Rolę-Żymierskiego oraz wiceministra Sztabu Generalnego. Z kolei ppłk Władysław Minakowski, gen. dyw. Mariana Spychalskiego. Oskarżono ich o tzw. od- walczący w 304 Dywizjonie Bombowym, został dowódcą chylenie prawicowo-nacjonalistyczne, które miało polegać Samodzielnej Eskadry Aerofotogrametrycznej. m.in. na tym, że do służby wojskowej przyjmowali głównie Do pracy w tworzącym się „ludowym” lotnictwie zgłasza- Polaków, w tym żołnierzy z PSZ. li się również ci, którzy okres wojny spędzili w kraju. Nowym ministrem obrony został marszałek Konstanty Płk Adamecki podczas okupacji działał w Komendzie Głów- Rokossowski, notabene głównodowodzący Północnej Grupy nej AK, gdzie był odpowiedzialny m.in. za organizację zrzu- Wojsk sowieckiej armii stacjonującej w Polsce. Pod jego tów. Po zweryfikowaniu najpierw podjął pracę w szkole pilo- wpływem zaczął się proces stopniowej sowietyzacji polskich

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 116 HISTORIA / XX WIEK

PILOTOM POSTAWIONO ZARZUTY PRZYNALEŻNOŚCI DO „DYWERSYJNO- -SZPIEGOWSKIEJ ORGANIZACJI DZIAŁAJĄCEJ W LUDOWYM WOJSKU POLSKIM”

wojsk. Sygnał do czystek w armii dał prezydent narki wojennej. Tymczasem podobną zmowę stali- Bolesław Bierut. W listopadzie 1949 roku na je- nowscy śledczy wytropili również w siłach po- siennym plenum Komitetu Centralnego Polskiej wietrznych. W tzw. grupie kierownictwa konspiracji Zjednoczonej Partii Robotniczej wypowiedział wojsk lotniczych znaleźli się: płk Bernard Adamec- znamienne słowa: „Dziś zadanie polega na tym, by ki, płk Józef Jungraw, płk August Menczak, wydobyć z ukrycia przyczajone niedobitki wroga płk Szczepan Ścibior, ppłk Stanisław Michowski, i rozsiane po wszystkich szczelinach machiny spo- ppłk Władysław Minakowski, ppłk Stanisław Ziach Płk BERNARD łecznej chytrze zamaskowane jego macki, na któ- oraz ppłk Aleksander Majewski. ADAMECKI rych usiłują oprzeć swą szpiegowską, szkodnicką, spiskową, terrorystyczną, dywersyjną robotę wro- TYGODNIE W STÓJCE gie nam imperialistyczne środki zagraniczne”. Wojsko nie podlegało cywilnej bezpiece, więc To był impuls: ruszyła państwowa machina szu- aresztowanymi zajął się Główny Zarząd Informa- kania „przyczajonych niedobitków wroga”. Już cji, czyli kontrwywiad wojskowy, podległy bezpo- wkrótce „Trybuna Ludu” mogła na pierwszej stro- średnio ministrowi obrony narodowej, oraz tere- nie triumfalnie ogłosić: „Udaremnienie zbrodni- nowy Zarząd Informacji Wojsk Lotniczych. Pod- czego spisku sanacyjno-faszystowskich oficerów, dawani byli brutalnej presji psychicznej oraz agentów anglo-amerykańskiego wywiadu”. Jak długotrwałym wyczerpującym przesłuchaniom. Płk JÓZEF głosiły oficjalne oskarżenia, spiskowcy podjęli Piotr Woźniak, żołnierz AK i autor wspomnień JUNGRAW służbę w ludowym wojsku po to, aby we właści- „Zapluty karzeł reakcji”, przebywał w celi z jed- wym momencie przejąć władzę nad armią i pod- nym z lotników. Wspomina go tak: „Minakowski porządkować ją emigracyjnemu rządowi w Lon- opowiadał o swych wyczynach w RAF-ie w okre- dynie. Rozgałęzioną konspiracją kierowało jakoby sie wojny, o liczbie strąconych samolotów nie- grono wysokich rangą oficerów, w tym generało- mieckich i sposobach walki z nimi, o wysokich wie Stanisław Tatar, Jerzy Kirchmayer, Stefan odznaczeniach polskich i brytyjskich, które zdo- Mossor i Franciszek Herman. W sfingowanych biły jego mundur”. Woźniak opisał również, jak procesach rzekomi przywódcy spisku zostali potę- nieszczęsnych pilotów zmuszano do zeznań: przez pieni i skazani na kary dożywocia lub wieloletnie- pierwszy tydzień przesłuchanie trwało codziennie Płk AUGUST go więzienia. bez przerwy przez osiem godzin, w drugim tygo- MENCZAK Na tym się jednak nie skończyło. Tropiąc szpie- dniu – 16, w trzecim już 22 godziny na dobę. Jeśli gów i agentów głęboko jakoby zakonspirowanych to nie skutkowało, przesłuchiwany musiał siedzieć w strukturach wojska, komuniści aresztowali oko- bez najmniejszego ruchu. Po kolejnych tygo- ło setki oficerów służby czynnej i rezerwy. Posta- dniach znów zaostrzano procedurę: przesłuchiwa- wiono im następnie zarzuty uczestnictwa w dzia- no delikwenta na stojąco (to tzw. stójka), później łaniach antypaństwowych. Rozpoczęły się zaś na stojąco i bez ruchu. „Teoretycznie więzień tzw. procesy odpryskowe. Przed wymiarem ludo- miał być poddawany takim warunkom przez okres wej sprawiedliwości stanęło wielu oficerów, któ- od dwunastu tygodni do trzech miesięcy. Ale to rych jedyną winą było to, że walczyli na Zacho- się nie zdarzało. Wystarczała mu połowa tego cza- Ppłk WŁADYSŁAW dzie albo należeli do AK. su. Jeżeli już doszedł do postawy stojącej, to już MINAKOWSKI Najbardziej znany proces odpryskowy dotyczył całkowicie załamywał się i był zdolny do składa- tzw. spisku komandorów, gdzie głównymi oskarżo- nia wszelkich pożądanych zeznań”, opisywał nymi było siedmiu wysokich rangą oficerów mary- Piotr Woźniak.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 117

Przesłuchiwanie było jedną z metod wydobywania obcią- żających zeznań. Inną okazało się umieszczanie w celi kon- fidentów i prowokatorów. Wyciągali oni od osadzonych in- formacje, które następnie stawały się podstawą kolejnych oskarżeń. W ten sposób śledczym udało się wydobyć wiele szczegółów z życia ppłk. Minakowskiego. Sięgano również po przemoc psychiczną – na płk. Augusta Menczaka podzia- łały groźby: zasugerowano mu, że jeśli się nie przyzna do zarzutów, jego żona i wychowanica znajdą się w więzieniu, w rękach wszechwładnej bezpieki. Przyznał się zatem do wszystkiego, czego od niego żądano. Płk Adamecki, mający jeszcze przed aresztowaniem kłopoty zdrowotne, wytrzymał trzy miesiące przesłuchań. W końcu jednak złamano go, podpisał wszystko. Podobnie jak pozostali, przyznał się do uczestnictwa w nieistniejącym spisku. Najdłużej opierał się Minakowski, który wytrzymał do etapu całodniowej stójki. Według Woźniaka podpułkownik po tygodniach przesłuchań był w fatalnym stanie: „cały opuchnięty, a ciało miał pokryte wrzodami. Szczególnie gło- wę pokrywał mu jeden wielki ropień. Będąc w takim stanie, ppłk Minakowski nie wrócił już do celi po kolejnym, noc- nym śledztwie”.

NA UŁASKAWIENIE NIE ZASŁUGUJĄ W maju 1952 roku odbył się proces całej ósemki pilotów. Akt oskarżenia przygotował prokurator wojsk lotniczych ppłk Jan Amons, oficer sowiecki, od połowy lat trzydzie- stych pracujący w strukturach wymiaru sprawiedliwości ZSRS, a po wojnie – w prokuraturze wojskowej Wojska Pol- skiego. Adamecki, Jungraw, Menczak, Ścibior, Michowski, Minakowski, Ziach i Majewski mieli zarzuty przynależności do „dywersyjno-szpiegowskiej organizacji działającej w Lu- dowym Wojsku Polskim”. W ramach rzekomej działalności konspiracyjnej każdy z nich „osobiście i za pośrednictwem podległej mu sieci dywersyjno-szpiegowskiej zbierał, gro- madził i przekazywał przedstawicielom wywiadów imperia- listycznych wiadomości z zakresu obronności państwa a do- tyczące lotnictwa wojskowego i cywilnego, stanowiące ta- jemnicę państwową i wojskową”. Oskarżenia te były tożsame ze zdradą, dlatego Amons za- żądał dla wszystkich kary śmierci. Z wyjątkiem Ziacha i Majewskiego, którzy otrzymali dożywocie. Skład sędziow- ski pod przewodnictwem płk. Piotra Parzenieckiego wymie- rzył pozostałym karę wnioskowaną przez prokuraturę. W protokole zapisano przy tym, że „skazani na ułaskawienie nie zasługują”. Wyrok wykonano 7 sierpnia 1952 roku. Cia- ła zamordowanych pochowano na tzw. Łączce.

Podczas pisania artykułu korzystałem z opracowań Jerzego Poksińskiego „TUN. Tatar-Utnik-Nowicki. Represje wobec oficerów Wojska Polskiego 1949–1956”, Warszawa 1992 (stąd cytat zeznań Adameckiego) oraz „Victis honos. Spisek w wojsku”, Warszawa 1994. Cytat z Bieruta w: Andrzej Garlicki, „Stalinizm”, Warszawa 1993. Pozostałe cytaty: Piotr Woźniak, „Zapluty karzeł reakcji. Wspomnienia AK-owca z więzień w PRL”, Paryż 1982.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 118 HISTORIA / XX WIEK

NICZYM KOMANDOSI Pod koniec lat trzydziestych ubiegłego stulecia w Wojsku Polskim zorganizowano jedne z pierwszych na świecie oddziały spadochronowe.

MACIEJ NOWAK-KREYER

rzucani na spadochronach za liniami wroga wszech- szawie na Polu Mokotowskim). W 1936 roku LOPP zaczęła stronnie wyszkoleni dywersanci, wyposażeni w szyb- prowadzić w ośrodku legionowskim kursy instruktorskie, kostrzelną broń, specjalnie zaprojektowane dla nich a Sztab Główny Wojska Polskiego zadecydował o włączeniu środki łączności oraz materiały wybuchowe, mieli do wyszkolenia wojskowego zajęć spadochronowych. Pierw- Zsiać popłoch i zamęt, dezorganizując działania przeciwnika. szy taki kurs odbył się w Legionowie jesienią 1937 roku dla Ci żołnierze, przypominający dzisiejszych komandosów, podchorążych wszystkich rodzajów broni. O jego randze może w sierpniu 1939 roku byli gotowi do działania. świadczyć huczne rozpoczęcie, które uświetnił pokazowy skok 58 spadochroniarzy oddany w Wieliszewie, obserwowany PIERWSZE KROKI przez marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego. Skoczkowie, aby uzy- Za symboliczny początek polskich wojsk spadochrono- skać większy efekt, otworzyli zarówno spadochrony główne, wych można uznać artykuł mjr. Mariana Romeyki „Wypra- jak i zapasowe. Samo szkolenie skupiało się na nauce podstaw wy specjalne”, opublikowany we wrześniu 1929 roku. Autor spadochroniarstwa. Kursanci oddali po 15 skoków z wieży spa- przedstawił w nim pomysł wykorzystania spadochronu nie dochronowej i po jednym z balonu oraz samolotu. Efekty moż- tylko do ratowania pilotów, lecz także sprawnego i skrytego na było zobaczyć w sierpniu 1938 roku, gdy absolwenci tego przerzucania żołnierzy. W pierwszej połowie lat trzydzie- kursu przeprowadzili pokazowy desant na lotnisku na Okęciu, stych ukazała się cała seria prac dotyczących tego zagadnie- z bronią i wyposażeniem osobistym. Już miesiąc później wzię- nia, napisanych m.in. przez ppłk. Sergiusza Abżółtowskiego, li udział w kolejnym kursie, który miał podnieść ich kwalifika- kmdr. ppor. Władysława Lorentza-Kosianowskiego, cje. Uczyli się wówczas również taktyki, topografii oraz pod- kpt. Mieczysława Lisiewicza. Uznali oni, że w związku z bar- kładania ładunków wybuchowych. Okazało się, że przygoto- dzo ograniczonymi możliwościami transportowymi polskie- wywali się wówczas do ważnego egzaminu: udziału go lotnictwa wojskowego należy postawić nie na masowe de- w wielkich manewrach międzydywizyjnych na Wołyniu. santy, lecz na zrzuty niewielkich oddziałów dywersyjnych. Wiele wniosków autorów tych publikacji to dzisiaj podstawo- WOŁYŃSKI EGZAMIN we założenia szkolenia komandosów. Stwierdzono wówczas 15 września 1938 roku, bez wiedzy jednostek uczestniczą- chociażby, że działania spadochroniarzy mają mieć charakter cych w manewrach, na Wołyniu wylądowała grupa 24 spado- partyzancki, należy więc ich wszechstronnie wyszkolić, chroniarzy. Co ciekawe, w jej składzie znalazł się tajny obser- w tym z taktyki piechoty, łączności oraz saperki, a także wy- wator z ramienia Wydziału II Sztabu Głównego WP. Do trans- posażyć w lekką, szybkostrzelną broń małego kalibru. portu skoczków przeznaczono dwa samoloty Fokker F.VII. Budowę wojsk spadochronowych zaczęto od pracy u pod- W związku z tym, że kierownictwo manewrów znało rejon lą- staw, czyli organizacji cywilnego sportu spadochronowego, dowania żołnierzy, dowódca grupy, por. Antoni Mokrzecki, czym od 1935 roku zajęła się Liga Obrony Powietrznej Pań- obawiając się niespodzianek, już w trakcie lotu zmienił miej- stwa (wtedy już jako Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazo- sce zrzutu na lądowisko zapasowe, w lasach niedaleko miej- wej – LOPP). Tworzono ośrodki szkolenia (centralny w Le- scowości Puchany (10 km od Łucka). Zmniejszono także pu- gionowie) i stawiano wieże spadochronowe (pierwszą w War- łap skoku z 400 do 200 m.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 119 NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE (2) CYFROWE ARCHIWUM NARODOWE Kpt. Bolesław Orliński skacze na spadochronie z powodu awarii samolotu, 1931 rok.

Oddział desantowy uzbrojony był w granaty, pi- goszczy (WOS) pod komendą mjr. Władysława Mjr Władysław stolety Vis, karabinki wz. 29, erkaem wz. 28 oraz Tuchułka, komen- Tuchułki. Jednym z instruktorów został por. Jerzy petardy imitujące ładunki wybuchowe. Żołnierze dant Wojskowego Górecki, późniejszy komendant słynnego ośrod- mieli też do dyspozycji m.in. radiostację wraz Ośrodka Spadochro- ka spadochronowego z czasów II wojny świato- nowego w Bydgosz- z oprzyrządowaniem oraz zapasowy środek łącz- czy, 13 września wej – Central Landing School w Ringway koło ności – gołębie w skórzanych pojemnikach. Broń 1939 roku podjął de- Manchesteru. długą przypięto pasami do nogi (erkaem otrzymał cyzję o ewakuacji lot- WOS miał szkolić podoficerów i oficerów do niska, co zakończyło najwyższy skoczek), z założeniem, że zostanie działalność WOS-u. działań dywersyjnych z wykorzystaniem spado- odpięta po otwarciu spadochronu, tak aby lądują- chronu oraz przygotować kadrę pierwszego bata- cy żołnierz od razu mógł zająć pozycję leżącą. Sprzęt łącz- lionu spadochronowego, którego utworzenie planowano na ności rozdzielono na dwie osoby. Jedna skakała z radiostacją luty 1940 roku. Jedynym z warunków przyjęcia na kurs by- podpiętą pod spadochronem głównym oraz oprzyrządowa- ła znajomość języka niemieckiego lub rosyjskiego. Ośro- niem do niej pod zapasowym, a także z gołębiami, przycze- dek dysponował samolotami Fokker F.VII oraz przekaza- pionymi do boków. Drugi spadochroniarz skakał z bateriami nym do testowania sprzętem opracowanym specjalnie na do radiostacji. potrzeby jednostek spadochronowych. Były to samoczyn- Po trzech minutach od lądowania żołnierze byli już gotowi nie otwierane spadochrony o większym udźwigu (120 kg), do akcji. Niestety radiostacja została uszkodzona, a oszoło- wytrzymała i zminiaturyzowana radiostacja, specjalne mi- mione gołębie nie chciały lecieć z meldunkiem. To jednak nie ny naciskowe z silniejszym ładunkiem wybuchowym, przeszkodziło spadochroniarzom wykonać nocnych zadań dy- amortyzowane zasobniki na broń zespołową i cięższy wersyjnych. Zostali wykryci dopiero podczas ostatniego, gdy sprzęt, a także pokrowce na broń osobistą oraz lżejsze wy- obrzucili petardami lotnisko w Łucku. posażenie. Żołnierze dostali też do wypróbowania dwa pi- Desant został powtórzony 17 września w rejonie Klewania stolety maszynowe wz. 39 Mors. i znowu zakończył się sukcesem. Spadochroniarze nie dość, W inauguracyjnym kursie wzięło udział 40 oficerów że wykonali wszystkie zdania, to jeszcze wrócili do Łucka i 40 podoficerów. Wszyscy już potrafili skakać ze spadochro- dwiema zdobytymi ciężarówkami. Manewry wołyńskie do- nem. Podzieleni na grupy od ośmiu do dziesięciu osób, wiodły, że dywersanci na spadochronach to realna siła, której w skład których weszli żołnierze piechoty, łączności i sape- bardzo trudno przeciwdziałać. Uznano także, że żołnierzom rzy, odbyli szkolenie spadochronowo-dywersyjne, przy czym są potrzebne spadochrony o większej nośności i szybszym uczono ich także tworzenia zbrojnego podziemia i pracy tempie spadania oraz lżejszy i mniej zawodny sprzęt łączno- w konspiracji. Skoki wykonywali w polskich brezentowych ści, pistolety maszynowe, a także specjalne umundurowanie. kombinezonach lotniczych, z ciasno obandażowanymi sta- wami skokowymi oraz z nożami służącymi do szybkiego OŚRODEK DLA SPECJALISTÓW przecięcia linek spadochronu w sytuacji awaryjnej. Aby te wnioski wprowadzić w życie, w maju 1939 roku Ukoronowaniem szkolenia był desant 2 sierpnia 1939 roku utworzono Wojskowy Ośrodek Spadochronowy w Byd- w rejonie Zielonki, wykonany dwiema grupami po dziesięć

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 120 ARMIAHISTORIA / WOJNA/ XX WIEK NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE ARCHIWUM NARODOWE CZAS NA CZASZE

1925 roku polski Instytut Badań Technicznych Lotnictwa przystąpił do prac Wnad wyposażeniem lotników w spadochrony ratunkowe. Po zbadaniu wielu ich typów za najlepszy uznano amerykański Irvin. W 1927 roku Instytut zorganizował kurs instruktorski, na którym skoczków szkolił Lyman Ford. Szkolenie zwieńczyły skoki od- dane ze skrzydła bombowca metodą zrywu. W 1929 roku w Legionowie powstały Woj- skowe Warsztaty Balonowe, w których na licencji rozpoczęto produkcję spadochro- nów nazywanych polskimi irvinami. Wytwarzano je w kilku odmianach, miały koliste czasze szyte z pasów jedwabiu i z wszytymi linkami, spotykającymi się w kominku spadochronu, oraz udźwig 80 kg.

WOS MIAŁ SZKOLIĆ PODOFICERÓW I OFICERÓW DO DZIAŁAŃ DYWERSYJNYCH Z WYKORZYSTANIEM SPADOCHRONU ORAZ PRZY- GOTOWAĆ KADRĘ PIERWSZEGO BATALIONU SPADOCHRONOWEGO, KTÓREGO UTWORZENIE PLANOWANO NA LUTY 1940 ROKU

osób. Spadochroniarze mieli dokonać rzeczywistego znisz- Z kolei 30 sierpnia kadrę oraz dwie drużyny w pełni uzbro- czenia, z użyciem prawdziwych ładunków wybuchowych, jonych skoczków przetransportowano tam samolotami Fok- obiektów na trasie kolejowej Mińsk Mazowiecki – Tłuszcz. Po ker, pozostałych zaś spadochroniarzy wraz ze sprzętem cięż- skoku z 400 m wszystkie zadania, na które przewidziano go- kim planowano dostarczyć koleją. dzinę, wykonano w ciągu 20 minut. Podczas wysyłania mel- Żołnierzom jednak los nie sprzyjał – wczesnym rankiem dunku spadochroniarze zostali zaatakowani przez patrol prze- 1 września lotnisko w Małaszewiczach zostało zbombardowa- ciwnika, odparli atak i… ćwiczenia zostały zakończone. ne i Ośrodek stracił wszystkie samoloty. Mjr Tuchułka 13 września 1939 roku podjął decyzję o ewakuacji lotniska, co WOJENNY EPILOG zakończyło działalność WOS-u. W 1939 roku polscy spado- Następny kurs zaczął się 7 sierpnia. Tym razem większy chroniarze ostatecznie walczyli w regularnych oddziałach nacisk położono na doskonalenie techniki – skoki w trud- wojska, a część z nich zdołała przedostać się na Zachód. nych warunkach (w nocy i na wodę), z bardzo opóźnionym Pierwszym komandosom-spadochroniarzom nie było zatem otwarciem oraz ślizg na spadochronie. Szkolenie przerwała dane prowadzenie we wrześniu 1939 roku takich działań, do mobilizacja alarmowa 28 sierpnia. Wtedy WOS zaczął się których ich przygotowano. Wysiłek włożony w szkolenie nie przenosić do swojej siedziby wojennej w Małaszewiczach poszedł jednak na marne. Zdobyte doświadczenie wykorzy- koło Brześcia nad Bugiem, skąd spadochroniarze mieli pro- stano do przygotowywania cichociemnych czy żołnierzy 1 Sa- wadzić działania dywersyjne na terenie Prus Wschodnich. modzielnej Brygady Spadochronowej.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA HISTORIA / ZZA KADRU 121

Historyczna chwyla

HISTORIA PEWNEGO ZDJĘCIA Zostało ono zrobione w sierpniu 1944 roku już po bitwie pod Falaise, która rozsławiła imię polskiej dywizji. NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE ARCHIWUM NARODOWE

„Polski pancerniak przed kanadyjczykiem”, zapisano na odwrocie tej fotografii.

ym pancerniakiem jest oczy- jach sami także ponieśli dotkliwe straty. chylić głowę z włazu i zaczerpnąć świe- wiście żołnierz 1 Dywizji Pan- Do tego cierpieli zamknięci pod roz- żego powietrza. cernej gen. dyw. Stanisława grzanymi do czerwoności od słońca W dywizyjnej kronice zapisano jeden Maczka, a kanadyjczyk napi- pancerzami czołgów. Największe katu- z takich wypadków, który przydarzył się Tsany został małą literą, gdyż chodzi sze przeżywali jednak strzelcy wieżowi. w walce pod Chambois. Kiedy strzelec o wrak shermana, który należał do ka- Skuleni w głębi wieży, zlani potem wieżowy nie wytrzymał i „rzucił wik- nadyjskiej jednostki. Fotografię zrobio- i odurzeni spalinami silnika oraz gazami tem”, radiooperator Wilhelm G., który no w sierpniu 1944 roku, już po bitwie strzelających prawie bez przerwy dział odznaczał się tym, że spośród wszystkich pod Falaise, która rozsławiła imię pol- i cekaemów mdleli, a gdy się ocknęli – pięciu języków, jakimi się posługiwał, skiej dywizji. dostawali torsji. W dywizji zwykło się najgorzej wysławiał się w polskim, popa- Polscy pancerniacy wraz ze swymi wówczas mówić: „Oho! Ten już rzuca trzył z wyrzutem na bladego kolegę i, trą- kanadyjskimi towarzyszami broni zdzie- wiktem!”. Najczęściej tę kąśliwą uwagę cając łokciem dowódcę czołgu, wycedził: siątkowali uciekające z okrążenia pan- wypowiadali radiooperatorzy lub „Uś – śwynia! Taka historyczna chwyla, cerne dywizje SS, ale w zażartych bo- dowódcy, którzy mieli możliwość wy- to on idzie rzygać do czołga!”. PK

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 122 HISTORIA / JEDNO Z MOICH IMION BRZMI ŻYCIE

zekolada” – skąd się wziął ten orygi- nalny pseudonim? Wbrew pozorom, od mojego nazwiska. Przed wojną w Krakowie była znana fa- Cbryka czekolady Adama Piaseckiego. Ja nie byłem spokrewniony z tym potentatem cukierniczym, ale, jak widać, wystarczyła zbieżność nazwisk. Ten pseudonim nadali mi koledzy, dla kawału. Wołali: „O Piasecki! »Czekolada! Czekolada«!”, i tak się przyjęło.

Walczył pan w powstaniu warszawskim. Jest pan warszawiakiem? Urodziłem się w Warszawie, ale w dzie- ciństwie mieszkałem na Wołyniu. Mój ojciec był zawodowym

Tamta kula była dla mnie Ze Zbigniewem Piaseckim „Czekoladą” o chwilach zwątpienia i powstańczym szczęściu rozmawia Piotr Korczyński. PIOTR KORCZYŃSKI PIOTR

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 123

NAGLE GRUCHNĘŁA SALWA Z NASZYCH POZYCJI I NIEMCY SIĘ wojskowym i służył pod samą granicą łem już w Szarych Szeregach jako za- polsko-sowiecką w 19 Pułku Ułanów WYCOFALI. PIERWSZY stępowy. Gdy skończyłem 16 lat, z za- Wołyńskich im. gen. Edmunda Różyc- STRACH MINĄŁ. wiszaków przeszedłem do starszej gru- kiego. Dlatego mieszkałem i chodziłem py – Bojowych Szkół. Wtedy już do szkoły w Ostrogu nad Horyniem. ZORIENTOWAŁEM SIĘ, brałem udział w akcjach małego sabota- Mieszkańcy tego miasteczka to była ŻE JEDNAK NIE JE- żu. I tak dotrwałem do powstania, po prawdziwa mozaika narodowa. Oprócz którego wybuchu automatycznie stałem Polaków żyli tam Ukraińcy, Rosjanie, STEM SAM. DUCH się żołnierzem. Żydzi, a nawet Czesi. W mieście stacjo- BOJOWY WRÓCIŁ nował również 11 Batalion Graniczny Czy rozpoczęcie walk 1 sierpnia 1944 Korpusu Obrony Pogranicza. Kiedy w 1939 roku wybuchła roku było dla pana zaskoczeniem? wojna, ojciec był już na zachodniej granicy i tam walczył Do akcji zbrojnej w Warszawie szykowaliśmy się długo przed m.in. w słynnym boju Wołyńskiej Brygady Kawalerii pod Mo- powstaniem. Dlatego wcześniej pojechałem kolejką do Mińska krą. W czasie odwrotu 19 Pułk Ułanów znalazł się pod Lwo- Mazowieckiego pożegnać się z rodziną. Okazało się, że w tym wem i tam ojciec dostał się do sowieckiej niewoli. Później samym czasie mama przyjechała do Warszawy, żeby mnie za- został zamordowany w Katyniu. brać z internatu. Minęliśmy się, więc ruszyłem z powrotem na stację kolejową. Pamiętam, jak szedłem aleją między wielkimi Kiedy się pan o tym dowiedział? dębami i nagle z drugiej strony wyłoniła się mama! Zapytała Dopiero w 1943 roku. Gdy z matką i siostrą wróciliśmy do mnie: „Gdzie ty synu idziesz?”. Zaczęła prosić ze łzami Warszawy, znaleźliśmy nazwisko ojca na liście katyńskiej w oczach: „Nie idź, nie idź. Ojciec już nie żyje i ty chcesz tak ogłoszonej przez Niemców. jak on…”. Tłumaczyłem jej, że jestem żołnierzem, że dostałem rozkaz. To musiało ją przekonać, bo pozwoliła mi odejść. Przy- Jak udało się wam przedrzeć do stolicy? znam się, że wtedy byłem nawet zły, że starała się mnie zatrzy- Kiedy Sowieci zajęli nasze miasteczko, dowiedzieliśmy się, mać. Kiedy odszedłem jakieś 200–300 m odwróciłem się, a ona że w pierwszej kolejności będą wywozić rodziny wojskowych. ciągle stała w tym miejscu i patrzyła, jak się oddalam. Ostrzegli nas znajomi. To byli tzw. biali Rosjanie, którzy o pla- nowanych deportacjach dowiedzieli się od sowieckich ofice- Do jakiego oddziału miał pan przydział? rów. Udało się wyjechać dzięki kilku polskim podoficerom, Do artylerii – i w tym kierunku byłem szkolony, choć którzy uciekli z niewoli i zorganizowali przerzut polskich ro- oczywiście w warunkach konspiracyjnych to była sama teo- dzin z sowieckiej okupacji do Generalnego Gubernatorstwa. ria. Wybuch powstania zastał mnie w drodze na Mokotów, gdzie była nasza harcerska baza. Szedłem tam razem z kole- Jak wyglądała ta „ewakuacja”? gą ulicą Marszałkowską. Pamiętam ludzi stojących w bra- Mieliśmy do dyspozycji kilka sań, które wyjeżdżały z ko- mach i niemieckie patrole – motocyklistów jeżdżących tam lejnymi rodzinami co 40 minut, żeby nie stworzyć kawalkady, i z powrotem. Warszawiacy zaczęli nas ostrzegać: „Chłopcy, co od razu sprowadziłoby na nas NKWD [Ludowy Komisa- nie idźcie dalej, bo na placu Zbawiciela Niemcy łapią takich riat Spraw Wewnętrznych ZSRR]. I tak jechaliśmy od wioski jak wy, młodych, i zamykają w kościele”. Nie zatrzymaliśmy do wioski przez pięć dni, aż do Małkini. Tam wsiedliśmy do się, ale zaczęliśmy kluczyć bocznymi ulicami. Kiedy prze- pociągu, żeby dojechać do rodziny pod Warszawą. Najpierw chodziliśmy przez róg Koszykowej i Mokotowskiej, zauważy- mieszkaliśmy w Tomaszowie Lubelskim, a jesienią 1941 ro- liśmy, że w bramie stoi oddział powstańców. Powiedziałem ku znaleźliśmy się w Mińsku Mazowieckim u wujka, który wtedy do kolegi: „Słuchaj, Rysiek, nie idźmy dalej, bo wpad- przyjął nas na czas wojny. Wkrótce wujek poinformował ma- niemy w łapy Niemców. Przyłączmy się do tego oddziału”. mę, że jest taka organizacja, która za zgodą Niemców prowa- I tak zrobiliśmy. Oni chętnie się zgodzili. Czekali na swojego dzi internaty dla dzieci rodzin wojskowych – Rada Główna dowódcę, którym był zawodowy oficer „Long” [Karol Go- Opiekuńcza. W Warszawie były dwie takie placówki. Mama mułko]. I rzeczywiście, po chwili przyjechał i przywiózł dla oddała mnie do jednej z nich, bo tam oprócz internatu była swoich ludzi broń. Dostałem wtedy stary rewolwer z pięcio- szkoła. Chciała, żebym kontynuował naukę. ma kulami w bębenku, a kolega – granat. I tak uzbrojeni ru- szyliśmy do walki w batalionie „Ruczaj”. Tam zapewne rozpoczęła się pana przygoda z konspi- racją… Gdzie wtedy uderzyliście? W szkole odbywały się tajne komplety. To był pierwszy Na koszary SA [Sturmabteilung, oddziały szturmowe stopień wtajemniczenia konspiracyjnego. W 1942 roku by- NSDAP] znajdujące się w dawnym budynku Poselstwa

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 124 HISTORIA / JEDNO Z MOICH IMION BRZMI ŻYCIE

Czechosłowackiego na Koszykowej. Nasz atak zaskoczył nieprzyjaciela. Szybko zdobyliśmy budynek i wzięliśmy do niewoli całą kompanię. Jak się okazało, to byli własowcy [rosyjscy żołnierze walczący po stronie Niemców, którymi dowodził gen. Andriej Własow]. Wtedy mocno się dozbroili- śmy, mnie trafił się karabin. Następnie szybko pozajmowali- śmy pozycje w oknach. Ja stanąłem w tym z widokiem na aleję Róż, gdzie zastała mnie noc. Nagle usłyszałem nie - mieckie komendy, zobaczyłem coraz więcej pożarów w róż- nych punktach miasta… Zrobiło mi się nieswojo. Zacząłem się bać. Myślałem o tym, co będzie, jak Niemcy zaatakują. Nie znałem tej części miasta, nie wiedziałem, gdzie uciekać. Wydawało mi się, że zostałem sam w tym oknie. Nagle gruchnęła salwa z naszych pozycji i Niemcy szybko się wy- cofali. Pierwszy strach minął. Zorientowałem się, że jednak nie jestem sam. Duch bojowy wrócił.

Zbigniew Piasecki w niemieckim mundurze, ale z orzełkiem Co przyniósł świt? i biało-czerwoną opaską na zdobycznym hełmie. Sierpień Rankiem 2 sierpnia nadjechały czołgi, a za nimi szła nie- 1944 roku miecka piechota. Nie mieliśmy z nimi żadnych szans. Wyco- faliśmy się z koszar przez ulicę Mokotowską na Kruczą. Tam oddaliśmy żandarmerii około 80 jeńców i mogliśmy kilka go- dzin odpocząć. Potem nastąpiła reorganizacja. Dowództwo za- DO AKCJI ZBROJNEJ częło wysyłać uzbrojonych chłopaków w różne części miasta, żeby wzmocnić inne oddziały. Ja znalazłem się w grupie pię- W WARSZAWIE ciu chłopaków, która dotarła do Alei Ujazdowskich i dołączy- ła do dwunastoosobowego oddziału dowodzonego przez Kazimierza Leskiego „Bradla”. On już wtedy był legendą. SZYKOWALIŚMY SIĘ

As akowskiego kontrwywiadu, który m.in. podszywał się DŁUGO PRZED pod niemieckiego generała… Tak. Minęło jeszcze kilka dni i „Bradl” dowodził już całą POWSTANIEM kompanią, ponad setką ludzi. Jako oficer kontrwywiadu nie miał bojowego przydziału, wręcz zakazano mu walczyć. To jednak nie był typ człowieka, który mógłby stać z boku. Kompania „Bradla” weszła w skład batalionu „Miłosz”, któ- chać rękami i wołać do nas: „Granaty, granaty!”. Szybko rego dowódca, płk „Sławbor” [Jan Szczurek-Cergowski] do- biegałem, więc ruszyłem do niego jako pierwszy, a za mną wodził obroną Śródmieścia Południowego. paru kolegów. W stronę Niemców poleciało kilka tych gra- natów, więc się wycofali. Która z akcji kompanii „Bradla” najmocniej zapadła pa- nu w pamięć? Na czym polegała niesubordynacja kolegi? Atak na Imkę [budynek YMCA, czyli Young Men’s Chri- Kiedy wezwano go do dowództwa, usłyszał: „Słuchaj stian Association przy ulicy Konopnickiej 6]. Tam była moc- Władek [kpr. Władysław Sieczyński „Władek Biały”], powi- na niemiecka załoga, która blokowała nam kontakt z Czer- nieneś siedzieć teraz w areszcie. Musimy cię zamknąć. niakowem. Właściwie Imkę zdobyliśmy dzięki jednemu ko- Wiesz dlaczego? Bo żołnierz musi być posłuszny rozkazom. ledze, który złamał rozkaz. Mianowicie przed głównym Tyś na własną rękę zorganizował akcję. Czy zdajesz sobie wejściem do budynku spadła bomba. Ten chłopak wracał od sprawę, ilu ludzi naraziłbyś na śmierć w razie jej fiaska?”. siostry, która mieszkała niedaleko. Nagle wskoczył do tego On z pokorą tego wszystkiego słuchał, ale oficerowie nie leja i zaczął wołać do żołnierzy w Imce: „Poddajcie się, bo mogli zaprzeczyć, że dzięki jego inicjatywie udało się jak nie, to was wysadzę w powietrze!”. Tamci się wystraszy- wreszcie tę Imkę zdobyć. Ostatecznie Władek dostał za to li i rzucili do swych plecaków. Na co on wtedy zaczął ma- Virtuti Militari.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 125

Gdzie ruszyliście po zdobyciu Imki? kulę prosto w czoło. Jakiś snajper z Imki miał To jeszcze nie wszystko, co wiąże się z tym miej- moją pozycję na muszce. To była kula przezna- scem. W nocy zebrał nas dowódca i kazał wrócić czona dla mnie… Do dziś mam wyrzuty, że kole- do Imki po broń Niemców, którzy tam zginęli. Ru- ga zginął za mnie. szyliśmy tam w kilku. Biegłem za jednym kolegą. W pewnym momencie, na skwerku u zbiegu ulic A drugi raz? Prusa i Konopnickiej, wypatrzył on Niemca, który Dostałem odłamkiem pocisku moździerzowego, leżał na plecach, ale w rękach trzymał gotowy do kiedy z budynku sejmowego Niemcy ostrzeliwali strzału karabin. To był ranny w nogę esesman. Gdy nasze pozycje na skarpie. Moja rana wyglądała bar- zobaczył ubranych w niemieckie hełmy i panterki dzo groźnie, całą pierś miałem zalaną krwią. Na ludzi, zaczął wołać: „Kameraden! Kameraden!” szczęście w momencie wybuchu pocisku instynk- [koledzy]. Dobiegliśmy do niego. Kolega chwycił townie obróciłem się o 90 stopni i odłamek tylko karabin Niemca za lufę w taki sposób, że została porysował moją pierś, odrywając do połowy bro- ona skierowana prosto w jego brzuch, a esesman dawkę – dlatego było tyle krwi. Podbiegł do mnie cały czas miał palce na cynglu. Kiedy to zobaczy- dowódca plutonu, wziął na plecy, żeby zanieść do łem, bez zastanowienia strzeliłem mu dwa pociski sanitariuszki. Musiał przedostać się pod ulicą spe- w kolano, w to samo miejsce, gdzie był ranny. Zwi- cjalnie wykopanym tunelem, który miał zaledwie nął się z bólu i wypuścił broń z ręki. Tym samym 120, 150 cm wysokości. Dźwigał mnie, idąc na ko- złamałem rozkaz, by pod żadnym pozorem nie lanach. Wtedy mu powiedziałem: „Panie poruczni- strzelać. Przywlekliśmy tego Niemca na swoje po- ku, ja mogę iść o własnych siłach”. A on, zdumio- zycje. Dowódca od razu zapytał, kto strzelał. Przy- ny, z radością zawołał: „To ty żyjesz!”. znałem się. Kiedy kazał zabrać mi automat, pomy- ślałem, że to jest plama na moim honorze i że mu- To frontowe szczęście towarzyszyło panu do szę uciec do innego plutonu. Ostatecznie jednak końca powstania? pocieszył mnie kolega, który wręczył mi karabin Nawet do końca wojny, bo uniknąłem niewoli. znaleziony podczas tej akcji. Zresztą mój automat, świetny MP 41 z dwoma magazynkami, wrócił do Jak to się panu udało? mnie. Oddał mi go dowódca naszej drużyny. Tutaj muszę wymienić kolejną po „Bradlu” postać wielkiego formatu, czyli por. Henryka Ossowskiego Kiedy pan zauważył, że powstanie zaczyna chy- „Dołęgę”, adiutanta „Hubala”, który był w tym sa- lić się ku upadkowi? mym plutonie co ja. On najpierw był dowódcą dru- Jak zaczęli z różnych części miasta przebijać się żyny, a potem zastępcą dowódcy plutonu. „Dołęga” do nas powstańcy. Przeważnie przechodzili kanała- przedstawił nam przed kapitulacją propozycję nie mi. Widać było, że nie mamy już żadnych szans. do odrzucenia: kto chce, może przebić się przez Niemcy panują nad sytuacją, a Sowieci ani myślą pierścień warszawski w rejony leśne, by tam dalej przyjść nam z pomocą. walczyć w partyzantce. Oczywiście zgodziłem się bez wahania. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, bo To był najtrudniejszy moment powstania? kordon niemiecki był zbyt szczelny, by większej W powstaniu dwa razy uciekłem śmierci spod liczbie ludzi z bronią udało się przedrzeć. W końcu kosy. Pierwszy raz – przed zdobyciem Imki, kiedy jednak wydostaliśmy się z miasta grupkami, bez zajmowaliśmy pozycję na ulicy Prusa. Przez dwa broni, wraz z ludnością cywilną. Tak dla mnie dni siedzieliśmy tam w drewnianej szopie przyle- skończyło się powstanie. gającej do kilkupiętrowego budynku. Mieliśmy urządzone stanowiska w oknach obłożonych wor- Mjr ZBIGNIEW PIASECKI był harcerzem Szarych Szeregów, a następnie kami z piaskiem i od czasu do czasu ostrzeliwali- żołnierzem batalionów „Ruczaj” i „Miłosz” oraz 28 Dywizji Piechoty śmy się z Niemcami. Nie miałem wtedy jeszcze Armii Krajowej im. Stefana Okrzei. automatu, tylko stary karabin z I wojny światowej, który ciągle mi się zacinał. W czasie kolejnej Za możliwość przeprowadzenia wywiadu z mjr. Zbigniewem Piaseckim dziękuję strzelaniny na Prusa znowu się zaciął. Zauważył pani Jolancie Szyłkowskiej, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej to mój kolega i zaproponował, że mnie zastąpi. Okręgu Szczecin, oraz Panu Tomaszowi Sawickiemu, prezesowi Stowarzyszenia Kiedy tylko zmieniliśmy się miejscami, on dostał „Paczka dla Bohatera”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 126 HISTORIA / II WOJNA ŚWIATOWA

W 1985 roku van der Krap został odznaczony Krzyżem Armii Krajowej. NATIONAAL ARCHIEF (2) ARCHIEF NATIONAAL

Obóz w Colditz był ulokowany w zamku na skalistym wzgórzu i – jak twierdzili Niemcy – nie można było stamtąd uciec. Charles w Warszawie Tak długo próbował uciec z niewoli jenieckiej, aż w końcu mu się udało. W ten sposób Charles Douw van der Krap trafił do polskiego podziemia.

ROBERT SENDEK

śród wielu niezwykłych niarze i bohaterowie spod Monte Cassi- Urodził się w 1908 roku w Surabai, jed- historii żołnierskich z cza- no. Gnębiony naród uwolni się od nie- nym z miast ówczesnych Holenderskich sów II wojny światowej do mieckiego i radzieckiego jarzma. Na- Indii Wschodnich (dziś Indonezja). najbardziej egzotycznych reszcie przyjdzie czas, gdy mostem Wstąpił do holenderskiej marynarki wo- Wnależy opowieść o Malaju, który latem powietrznym dotrą do Polski całe wago- jennej i do europejskiej metropolii przy- 1944 roku wyśpiewywał w podwarszaw- ny niezbędnego uzbrojenia” (cytaty po- był na studia wojskowe. W maju 1940 skich lasach jawajskie i holenderskie chodzą ze wspomnień, które ukazały się roku wziął udział w kilkudniowej wojnie piosenki. Taką właśnie historię przedsta- w przekładzie Ryszarda Turczyna pod obronnej zakończonej kapitulacją Holan- wił w spisanych po latach wspomnie- tytułem „Przeciw swastyce”, Wrocław dii. Po ustaniu walk wielu oficerów, na niach Charles Douw van der Krap, Malaj 2011). Z tego właśnie powodu van der polecenie dowództwa, złożyło deklarację z Jawy, żołnierz armii holenderskiej, Krap uczył „nieprzytomnych ze szczę- lojalności, ale van der Krap odmówił. członek polskiego podziemia. ścia” Polaków śpiewać po niderlandzku. Dlatego spędził kilka lat w obozach Powód do radości miał wówczas nie jenieckich: najpierw w zachodnionie- byle jaki: na Zachodzie właśnie utwo- OBOZOWE BIURO mieckim Soest, potem w Juliusburgu rzono drugi front. Polacy, jak wspominał TURYSTYCZNE (dziś Dobroszyce), wreszcie w słyn- van der Krap, byli przekonani, że teraz Charles Douw van der Krap był jed- nym więzieniu w Colditz. Przetrzymy- „nic nie powstrzyma aliantów i dziel- nym z wcale niemałej grupy żołnierzy wano tam oficerów armii polskiej nych polskich oddziałów stacjonujących armii zachodnich, których wojenne losy (m.in. adm. Józefa Unruga oraz w Anglii. Już niedługo tysiącami zaczną rzuciły nad Wisłę. Jego droga do AK gen. dyw. Tadeusza Piskora), brytyj- przybywać do kraju polscy spadochro- okazała się jednak wyjątkowo kręta. skiej i francuskiej oraz holenderskiej.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 127

VAN DER KRAP PO LATACH PISAŁ WE

W stalagu Malaj pierwszy raz zetknął WSPOMNIENIACH Choć ostatecznie Holendrzy nie wzię- się z Polakami. W swych wspomnie- M.IN. O KATYNIU, li udziału w walkach, byli świadkami niach miał dla nich wiele ciepłych słów, wszystkich zbrodni, jakich dopuszczały doceniając polską fantazję, doświadcze- WALKACH NA ULI- się okupacyjne wojska niemieckie w sto- nie oraz zmysł organizacyjny, przydatne CACH OKUPOWANEJ licy. Dużo dowiedzieli się o historii Pol- podczas przygotowywania ucieczek. Pi- ski, poznali także niezwykle trudną sytu- sał też, że w obozie to Polacy nauczyli WARSZAWY PODCZAS ację polityczną kraju znajdującego się oficerów holenderskich gry w siatkówkę. POWSTANIA WAR- między dwoma wielkimi wrogimi mo- Obóz w Colditz ulokowany był carstwami. Dzięki tej wiedzy van der w zamku na skalistym wzgórzu i – jak SZAWSKIEGO ORAZ Krap mógł po latach napisać w wyda- twierdzili Niemcy – nie dało się stamtąd POLSKICH OBAWACH nych w 1981 roku wspomnieniach m.in. uciec. Mimo wszystko więźniowie wiele o Katyniu, walkach na ulicach okupowa- wysiłku wkładali w obmyślanie sposo- PRZED WŁADZĄ KO- nej Warszawy podczas powstania war- bów wydostania się na wolność. Istniały MUNISTÓW szawskiego oraz polskich obawach przed nawet tzw. biura turystyczne, czyli za- władzą komunistów. konspirowane drużyny, które opracowy- to mocno naciągane, ale ta bajeczka wały koncepcje ucieczki. Van der Krap przydała się w drodze. Obydwaj dostali PRAWDZIWA WTOPA przystępował do każdej grupy, która kontakt w Jaśle i musieli z Galicji do- W szeregach AK van der Krap poznał przygotowywała wyprawę za mury. trzeć do Generalnego Gubernatorstwa. ukrywającego się w Warszawie innego Wspominał: „w sumie miałem za sobą Kupujący bilet na pociąg Malaj wzbu- uciekiniera z obozu, australijskiego pilo- trzynaście mniejszych bądź większych dził podejrzenia kasjera, który jednak ta Keitha Chisholma. Pewnego dnia, gdy prób ucieczki, które nieodmiennie koń- uwierzył w opowieść o Japończyku. przechadzali się obaj nad Wisłą, zatrzy- czyły się niepowodzeniem, a w kilku Od polskich oficerów osadzonych mał ich niemiecki policjant, który zażą- przypadkach opłacone zostały długo- w Stanisławowie van der Krap otrzymał dał dokumentów. Chisholm nie wytrzy- trwałym pobytem w odosobnieniu”. Był bibułę z rekomendacjami do polskiego mał napięcia i zepchnął policjanta do jednak przekonany, że w końcu się uda. podziemia. W Jaśle Holendrzy dotarli do wody. Konspiratorzy uciekli, ale okazało żony jednego z oficerów uwięzionych się, że policjant utonął, a gestapo znala- BAJECZKA O JAPOŃCZYKU w Stanisławowie i przez nią skontakto- zło przy nim dokumenty van der Krapa. W czerwcu 1943 roku został z dużą wali się z AK. Konspiratorzy uznali, że Jako osoba poszukiwana przez grupą oficerów holenderskich przenie- w tak małym mieście dwaj uciekinierzy Niemców, był spalony w konspiracji, siony do obozu jenieckiego w Stanisła- nie będą mogli pozostać niezauważeni, ale polskie podziemie go nie zostawiło. wowie. I dopiero stamtąd udało mu się wysłano ich zatem do Warszawy. Prze- W okupowanej Warszawie istniała nie- uciec. W listopadzie tegoż roku wraz rzutem zajęli się doświadczeni ludzie, wielka holenderska kolonia, do której z dwójką innych Holendrów wydostał którzy skierowali ich do poczekalni i wa- należeli przedwojenni pracownicy war- się na wolność przez podkop pod murem gonu „nur für Deutsche”. Obaj Holen- szawskich zakładów Philipsa. Wszyscy, obozu. Jeden z uciekinierów, Wil A. drzy mówili po niemiecku, więc ucięli jako oficjalni przedstawiciele zakła- Pückel wybrał drogę przez Węgry, sobie nawet pogawędkę z podróżującym dów, musieli współpracować z władza- a dwaj pozostali, van der Krap i Frederik z nimi podoficerem, który – jak wspomi- mi niemieckimi, ale równocześnie Kruimink (nawiasem mówiąc, później- nał van der Krap – „nie podejrzewając utrzymywali kontakty z polskim pod- szy wiceadmirał holenderskiej marynar- niczego, uważał, że ma za współpasa- ziemiem. Dzięki temu umieszczono ki wojennej), wybrali ucieczkę przez żerów dwóch towarzyskich zagranicz- van der Krapa w mieszkaniu na terenie Polskę. Zamierzali przedrzeć się na Za- nych monterów, którzy w ramach zakładów. Stamtąd po wybuchu po- chód i podjąć walkę na nowo, w ruchu Kriegseinsatz [operacji wojskowej] wstania warszawskiego miał możność oporu lub w szeregach alianckich armii. udają się do wielkiego przedsiębior- oglądania pierwszych akordów tragedii Holender o wyraźnie orientalnych ry- stwa transportowego do Warszawy, miasta. Wraz z innymi Holendrami pra- sach twarzy musiał wykazać się pomy- gdzie będą naprawiać ciężarówki”. cującymi w zakładach Philipsa został słowością, by uwiarygodnić swój pobyt W stolicy uciekinierzy zostali przyjęci jednak w pierwszych dniach sierpnia na wolności. W końcu „biuro turystycz- z rezerwą. Szczegółowo ich sprawdzo- 1944 roku ewakuowany do ojczystego ne” wpadło na pomysł, że będzie udawał no, ale w końcu zaopatrzono w nowe kraju. Wziął wówczas udział w holen- Japończyka podróżującego w towarzy- dokumenty, przyjęto do AK i wcielono derskim ruchu oporu, o Polsce nigdy stwie holenderskiego mechanika. Było do jednego z oddziałów. jednak nie zapomniał.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 128 HISTORIA / WOJNA POLSKO-BOLSZEWICKA

PRZED STU LATY ODRODZONE POLSKIE WOJSKO ODPAR- ŁO BOLSZEWICKĄ NAWAŁĘ. W CYKLU BOLSZEWIKA GOŃ POKAZUJEMY MAŁO ZNA- NYCH, ZAPOMNIANYCH BO- HATERÓW TAMTYCH WYDARZEŃ. Galicjoki na polskiej wojnie Kiedy mówimy o wielkich triumfach, przywołujemy najczęściej generałów i pułkowników. Są jednak wojny, takie jak ta z 1920 roku, w których to bezimienni żołnierze trwale zapisali się na kartach historii.

PIOTR KORCZYŃSKI

hyba każdy zna tę zagadkę: „Nie je, nie bardziej beznadziejnej sytuacji, armia stworzona pije, a chodzi i bije?”. Wydawać by się w większości z chłopów, robotników i tzw. inteli- mogło, że poprawna odpowiedź jest oczy- gencji pracującej, jednak nie poddawała się bolsze- wista i wszyscy ją znają: zegar. Jednak wickiej propagandzie. Spędzało to sen z powiek Cwiosną 1920 roku, w wojsku, które cofało się pod politrukom, coraz mniej pewnym swych interna- naporem bolszewickiej nawały, mówiono tak o pol- cjonalistycznych haseł. Oddziały nie rozsypały się skim żołnierzu. O głodzie i chłodzie, w coraz też pod ciosami konnych armii i korpusów, które

Na zdjęciu: szer. Józef Kaliciński – jeden z tysięcy walecznych, których Stanisław Rembek uczynił nieśmiertelnymi dzięki swej powieści ,,W polu’’. Kaliciński w Bitwie Warszawskiej był ciężko ranny.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 129

wcześniej rozbiły niejedną formację narodową, a kiedy szala i wartość z tej wojny, resztę skrywał w sercu, jak na twardego zwycięstwa wydawała się wyraźnie przechylać na stronę Ar- chłopa przystało. mii Czerwonej – nastąpił cud. Klęskę ponieśli ci, którzy ob- Józef Kaliciński był człowiekiem z zupełnie innego świa- wieszczali już światu swój triumf. ta. Polski patriotyzm miał w genach i krwiobiegu, jak sam podkreślał. Jego przodkowie bez wahania szli do kolejnych CHŁOP POTĘGĄ JEST I BASTA! powstań, nic zatem dziwnego, że i on latem 1920 roku wstą- Alfons Fugiel był typowym przedstawicielem galicyjskiej pił do dywizji ochotniczej 5 Armii gen. ppor. Władysława wsi. To, co odziedziczył po podziale ojcowizny z kilkoma Sikorskiego. Początkowo dowódca miał obawy, że ta dywi- braćmi, nie dawało mu żadnych perspektyw na życie. Wystar- zja księży i poetów – jak z przekąsem o niej mówiono – bę- czył rok niekorzystnej aury, by zmienił się w nędzarza – ko- dzie w jego armii zarzewiem niesubordynacji. Rozkazał na- mornika. Do tej zgryzoty dołączyła jeszcze kolejna – wojna! wet poddać ją szczególnie rygorystycznej dyscyplinie, ale te Wiedział, że toczą się walki z Moskalami, którzy jego wsi dali lęki szybko zostały rozwiane, kiedy żołnierze stanęli do wal- się mocno we znaki, kiedy szli na Gorlice w 1915 roku. Wtedy ki. W czasie ofensywy nad Wkrą gimnazjaliści i studenci bi- był za młody, by dostać powołanie do c.k. armii i pomścić na li się jak lwy, a generał stwierdził, że byli niczym „la terreur Kozakach spalone chaty w rodzinnym Rosenbergu (dzisiejsze de la Russie” (terroryści Rosjan). Rożnowice). Ci młodzi żołnierze, ubrani w większości w amerykańskie Niemiecka nazwa wsi pochodziła jeszcze ze średniowiecza, mundury i wyposażeni w ciężkie brytyjskie karabiny, bez kiedy lokowano ją według prawa magdeburskiego, ale też pod- żadnych kompleksów stanęli do walki z Kawkorem, czyli kreślała tożsamość jej mieszkańców. Trudno bowiem w odnie- 3 Korpusem Kawalerii, który miał równie złą sławę jak sieniu do nich mówić o polskiej świadomości narodowej. Upa- 1 Armia Konna. 23 sierpnia 1920 roku ochotnicy zastąpili dek c.k. monarchii w 1918 roku był dla miejscowej ludności Kozakom drogę pod Grabowem. Wywiązała się zażarta wal- prawdziwą katastrofą. Końcem świata, z którego wyłoniło się ka na szable i bagnety, w której strzelec Kaliciński został nowe państwo – Polska. Ta nazwa budziła obawy, kojarzyła im ciężko ranny. Jeden z Kozaków, wyrywający się z matni ku się z pańszczyzną. W tej okolicy przypominała jeszcze jedno niemieckiej granicy, ciął go szablą w głowę. Kiedy koledzy dramatyczne wydarzenie – rabację. To tutaj chłopi zgotowali przenosili rannego na tyły, zauważyli, że taszczył w plecaku szlachcie szykującej się do powstania krwawe zapusty. Wspo- podręczniki prawa, które na front przyniósł prosto z zajęć na mnienie palonych dworów było wciąż żywe. Co więcej, teraz uczelni. W polowym szpitalu połatano mu głowę i po zakoń- wieści o reformie rolnej nie robiły na nikim takiego wrażenia, czeniu walk Józef Kaliciński wrócił na przerwane studia. jak w innych częściach kraju. Tutaj nie było już czego dzielić, bo po spaleniu dworów ziemia została rozparcelowana i sprze- ENTUZJAZM GIMNAZJALISTY dana, na czym zyskali przede wszystkim koloniści, a nie miej- O rozstaniu z wojskiem nie chciał słyszeć jego rówieśnik, scowi, oskarżani o przelanie bratniej krwi. Stanisław Koszutski. Uczył się zaledwie w szóstej klasie kie- Z takim oto bagażem doświadczeń polskojęzyczny Austriak leckiego gimnazjum, gdy w listopadzie 1918 roku uciekł do (tak do niedawna określano galicyjskich chłopów w kancela- szwadronu ułanów formowanego przez por. Janusza Głuchow- riach c.k. monarchii) został latem 1920 roku wcielony do Woj- skiego. Jakież było rozczarowanie gimnazjalisty, kiedy jako ska Polskiego i wysłany na wojnę z bolszewikami. Mogłoby się młodocianemu kazano mu wracać do domu. Rodzice pozwoli- wydawać, że to idealny materiał na dezertera. Ta historia po- li mu jednak wstąpić do Korpusu Kadetów nr 2 w Modlinie. twierdza jednak starą prawdę, że nie należy nikogo oceniać po W lipcu 1920 roku Koszutski znalazł się na froncie – wal- pozorach. Fugiel nie tylko pamiętał, co Kozacy zrobili miesz- czył w 5 baterii 1 Pułku Artylerii Ciężkiej. Jak dowcipnie za- kańcom jego wsi, lecz także doznał prawdziwego wstrząsu, kie- uważył jego przyjaciel, ppłk Kornel Krzeczunowicz: „Prze- dy w drodze na wojnę był świadkiem zderzenia dwóch sanitar- konał się na własnej skórze, że wymarzone wojsko z bliska nych pociągów. Po tej masakrze czuł solidarność z nieszczęśni- inaczej wygląda niż na obrazkach i w książkach. Miał jed- kami, którzy wracając ranni z frontu, znaleźli tak straszną nak tyle siły charakteru, że nie dał się zniechęcić. Jego wro- śmierć na jego tyłach. Choć przeżył nędzę okopowej egzysten- dzony entuzjazm okrzepł”. Tak skutecznie, że po zawiesze- cji, doświadczył huraganowego ognia artylerii bolszewickiej niu broni nie mógł wysiedzieć w Korpusie Kadetów. Na i wreszcie wziął udział w zwycięskiej bitwie nad Niemnem, wieść o wybuchu III powstania śląskiego wraz z kilkoma ko- najczęściej wracał pamięcią do obrazów z katastrofy kolejowej, legami zdezerterował ze szkoły i na ochotnika wstąpił do po- w której w jednej chwili śmierć zabrała tylu jego rówieśników. wstańczej artylerii. Tam awansował na kaprala i otrzymał Nie dostał też żadnego orderu czy awansu. Z wojny wrócił Krzyż Walecznych. Takie były początki kariery przyszłego do rodzinnej wsi, po demobilizacji, na bosaka, bo po drodze podpułkownika i dowódcy 2 Pułku Pancernego 1 Dywizji zdarły mu się buty. Na miejscu wciąż musiał borykać się z bie- Pancernej gen. Stanisława Maczka. dą. Co więcej, nadal uważał się za polskojęzycznego Austriaka Trzech żołnierzy – chłop, student i kadet, którego czekała – „galicjoka”, tak zawsze wykrzykiwał po wyjściu z knajpy. świetna kariera wojskowa. Ludzie o odmiennych życiorysach Jednocześnie jak relikwię pielęgnował orzełka z furażerki, któ- i statusie społecznym, których połączyły służba i zwycięstwo rą nosił w 1920 roku. To była jedyna namacalna pamiątka w walce z bolszewikami. To największa wartość tej wojny.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 130 HISTORIAARMIA / WOJNA/ XX WIEK

NARODOWE ARCHIWUM CYFROWE ARCHIWUM NARODOWE IGRZYSKA ŻYCIA 14 sierpnia 1920 roku w Antwerpii odbyła się ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Do startu przygotowało się około stu reprezentantów Polski, ale ostatecznie żaden z nich nie stanął do rywalizacji.

JACEK SZUSTAKOWSKI

odradzającym się po 123 latach zaborów pań- prezentantów byłby to pierwszy w historii start w narodo- stwie polskim zaczął się intensywnie rozwijać wych barwach. Polska poprzez udział w sportowej rywaliza- sport, w dużym stopniu za sprawą armii – cji chciała przypomnieć o swoim istnieniu na międzynarodo- w wojskowych klubach z powodzeniem treno- wej arenie. Dlatego rozpoczęto przygotowania najlepszych Wwało wielu czołowych zawodników różnych dyscyplin. sportowców z wybranych dyscyplin. W marcu 1919 roku Polska otrzymała od Międzynarodowe- 1 marca 1920 roku na posiedzeniu Polskiego Komitetu go Komitetu Olimpijskiego zaproszenie do udziału Igrzysk Olimpijskich uchwalono, że reprezentacja wyjedzie już w VII Igrzyskach Olimpijskich w Antwerpii. Dla naszych re- w połowie lipca i pozostanie w Belgii do końca igrzysk.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA ARMIA / WOJNA 131

WICESZEF „POLSKI ZBROJNEJ” NA OLIMPIADZIE

tanisław Sośnicki „Ku- Scharz” znalazł się w gronie reprezentantów Polski, którzy mieli szansę wystartować na olimpiadzie w Antwerpii. Był jednym z najlepszych polskich lekkoatletów okresu międzywo- jennego. W 1920 roku na pierwszych mistrzostwach Polski we Lwowie zdobył aż sześć złotych medali. Reprezentacja Polski w piłce nożnej za- W swojej karierze zdobył 13 tytułów mistrza Polski: po miast do Antwerpii trzy w trójskoku i skoku w dal, po dwa w biegu na pojechała dopiero na 100 m i w sztafecie 4x100 m oraz po jednym w biegu Letnie Igrzyska Olim- pijskie w Paryżu na 200 m, skoku wzwyż i w dal z miejsca. w 1924 roku. Stoją Służył najpierw w armii rosyjskiej, ale w 1918 roku od prawej: bramkarz wstąpił do Wojska Polskiego. W czerwcu 1931 roku roz- Mieczysław Wiśniewski (Wisła począł pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Kraków), Mieczysław i karierę w dyplomacji. W wojnie obronnej 1939 roku Batsch (Pogoń walczył pod Bydgoszczą, w bitwie nad Bzurą i w obronie Lwów), Wacław Ku- char (Pogoń Lwów), Warszawy. Za bohaterstwo został odznaczony Orderem Leon Sperling (Cra- Virtuti Militari V klasy. Po kapitulacji stolicy trafił do nie- covia), Wawrzyniec woli. Był więziony w obozach jenieckich w Lubece i Wol- Cyll (ŁKS), Józef Kału- ża (Cracovia), Henryk denbergu. W tym drugim współorganizował obozową Reyman (Wisła olimpiadę. Po wyzwoleniu od marca do listopada 1945 Kraków), Stefan Fryc roku był zastępcą redaktora naczelnego „Polski Zbroj- (Cracovia). Siedzą od prawej: Stanisław nej”. Następnie wrócił do pracy w Ministerstwie Spraw Cikowski (Cracovia), Zagranicznych. W latach 1946–1948 był charge d’affa- Zdzisław Styczeń ires w Ankarze. Usunięto go ze stanowiska za to, że (Wisła Kraków), Marian Spojda kompromitował Polskę Ludową i utrzymywał kontakty (Warta Poznań). z członkami byłego rządu londyńskiego.

Mieczysław Orłowicz, organizator i propagator masowej tury- PKIOl-u, odbyło się posiedzenie olimpijskiej centrali, na któ- styki pieszej w Polsce, argumentował tę decyzję w czasopiśmie rym omawiano stan przygotowania reprezentacji do startu „Wychowanie Fizyczne” tym, że „będzie to miało dla naszego w olimpiadzie. Dr Jan Weyssenhoff i kpt. Józef Szkolnikowski sportu ogromne znaczenie pedagogiczne”. zajmowali się piłką nożną. Zapowiedzieli m.in. przyjazd do Polski angielskiego trenera, który miał w Krakowie wyselekcjo- TYLKO KONI BRAK nować reprezentacyjną drużynę. George Burford podjął się wy- Komitet Udziału Polski w Igrzyskach Olimpijskich, nad któ- boru najlepszych piłkarzy z 40 różnych klubów, którzy otrzy- rym patronat objął Józef Piłsudski, powstał 12 października mali powołania na treningi. Stan przygotowań do igrzysk jeźdź- 1919 roku w Krakowie. Kilka tygodni później, 1 grudnia, na- ców przedstawił zaś mjr Karol Rómmel. Wyjaśnił, że treningi zwę organizacji zmieniono właśnie na Polski Komitet Igrzysk odbywają się równocześnie w kilku ośrodkach: w Starej Wsi, Olimpijskich. Jego głównym zadaniem było jak najszybsze Przemyślu, Poznaniu i Grudziądzu. Zapowiedział również zgru- stworzenie związków sportowych i przygotowanie reprezentacji powanie w Garwolinie oraz zawody w Warszawie, po których do startu w Antwerpii. dziesięciu najlepszych jeźdźców otrzyma szansę udziału Na początku marca 1920 roku w gmachu Ministerstwa Zdro- w igrzyskach. Mówił przy tym: „Nie brak jest dobrych jeźdź- wia Publicznego w Warszawie, gdzie mieściła się siedziba ców, ale brak odpowiednich koni”.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 132 HISTORIA / XX WIEK

W WOJSKOWYCH KLUBACH Z POWODZE- NIEM TRENOWAŁO WIELU CZOŁOWYCH ZAWODNIKÓW PRZERÓŻNYCH DYSCYPLIN

Kpt. Tadeusz Kuchar raportował, że od 9 lutego sce. W Antwerpii Polacy mieli szansę na medal w gmachu towarzystwa „Sokół Macierz” we Lwo- w klasyfikacji drużynowej. Musieli na niego jednak wie treningi rozpoczęli lekkoatleci. 30 zawodników czekać aż osiem lat – na igrzyskach w Amsterdamie szkolił szwedzki trener Knut Helgesson. W maju za- Rómmel i Trenkwald zdobyli wraz z Michałem planowano starty we Lwowie, Krakowie, Warsza- Woysym-Antoniewiczem brąz we wszechstronnym wie, Łodzi i Poznaniu, a najlepsi sportowcy tych za- konkursie konia wierzchowego. wodów mieli otrzymać powołanie na dwumiesięcz- W drużynie lekkoatletycznej bardzo dobrymi wy- ne zgrupowanie we Lwowie, kończące się zawodami nikami przed igrzyskami w 1920 roku mogli się kwalifikacyjnymi i wyłonieniem ostatecznego skła- pochwalić m.in. lekkoatleta Polonii Warszawa du na olimpiadę. por. Stanisław Sośnicki i reprezentant Pogoni Lwów Kolarze torowi przygotowywali się do igrzysk na por. Sławosz Szydłowski. Ten drugi był trzynasto- torze w Warszawie, a szosowi mieli wystartować krotnym mistrzem Polski. Tytuły zdobywał w rzu- 1 maja w wyścigu kwalifikacyjnym w Krakowie. tach: dyskiem, młotem, oszczepem i oszczepem Sześciu z najwyższymi lokatami zapewniało sobie oburącz. Obaj porucznicy na debiut w igrzyskach przepustki na trzymiesięczne zgrupowanie, z które- czekali aż cztery lata. O ile jednak w 1920 roku So- go mieli się udać prosto do Belgii. Na maj zaplano- śnicki był w wyśmienitej formie i mógł się postarać wano też zawody kwalifikacyjne wioślarzy na ka- o świetny wynik, o tyle w 1924 roku w Paryżu zajął nale Brdy oraz strzelców, a najlepsi mieli zostać dalekie miejsca w skoku w dal i w biegu na 100 m. wysłani na dwumiesięczny obóz. Tenisiści zgłosili Szydłowski startował w rzucie dyskiem i oszcze- potrzebę budowy w Warszawie jednego lub dwóch pem, ale nie wszedł do finałów w tych konkuren- kortów, wzorowanych na zachodnioeuropejskich. cjach. Na osłodę pozostał mu zaszczyt bycia chorą- Przygotowania szły pełną parą. W łódzkiej fabry- żym polskiej reprezentacji na paryskich igrzyskach. NA IGRZYSKACH ce złożono nawet zamówienie na specjalne stroje dla Pewni startu na szermierczej planszy w Antwerpii W ANTWERPII starto- olimpijczyków. Około stuosobowa ekipa, poza ofice- byli też zawodnicy z Lwowskiego Klubu Szermie- wało 2669 zawodni- rami startującymi w zawodach jeździeckich, miała rzy: por. Władysław Sobolewski i Emil Vambera. ków z 29 państw. Ry- walizowali o medale otrzymać czerwone bluzki z haftowanym orłem Cztery lata później pojechali do Paryża jako rezer- w 154 konkuren- i białe spodenki. Niestety, elegancko ubrana repre- wowi w drużynie szablistów, ale nie dane już im by- cjach w 22 dyscypli- zentacja nie zaprezentowała się publiczności na ce- ło posmakować olimpijskiej rywalizacji. nach sportu. Jeden z nich – brązowy remonii otwarcia igrzysk. Symbolicznie z biało- Na turnieju piłkarskim w Antwerpii mogli zagrać w przeciąganiu liny – -czerwoną flagą maszerował tylko belgijski chorąży. kpt. Wacław Kuchar, por. , wywalczył wraz z eki- Zbliżające się do Warszawy wrogie wojska zmusiły ppor. Stefan Fryc, Mieczysław Batsch, Józef Kałuża, pą Stanów Zjedno- czonych Józef PKIOl do podjęcia 12 lipca decyzji o wycofaniu pol- Leon Sperling i Zdzisław Styczeń. Na jedyny występ Krzyczewski. skiej reprezentacji z zawodów. Około 80% naszych na igrzyskach musieli czekać cztery lata, ale w Pary- reprezentantów było żołnierzami i urlopowani z woj- żu, po porażce 0:5 z Węgrami w pierwszym meczu, ska na czas przygotowań do igrzysk sportowcy udali Polska szybko odpadła z turnieju. W składzie druży- się na front, aby walczyć z bolszewikami. ny na igrzyska w 1920 roku byli też napastnik Juliusz Miller i pomocnik Tadeusz Synowiec. Czte- STRACONA SZANSA ry lata później pojechali do Paryża jako rezerwowi. Przed igrzyskami działacze nie ukrywali, że naj- Po stu latach od igrzysk w Antwerpii sportowcy większe nadzieje ze startem w Antwerpii wiązali mieli walczyć o olimpijskie medale w Tokio. Tym z jeźdźcami. W reprezentacji znaleźli się m.in. razem na drodze do spełnienia ich marzeń stanęła mjr Karol Rómmel i por. Józef Trenkwald. Co cieka- epidemia. Na start nie będą jednak czekać aż cztery we, major miał już za sobą debiut na igrzyskach lata. Nie muszą też walczyć na froncie. W 1920 ro- olimpijskich. W 1912 roku zakwalifikował się do ku nie wszyscy wyszli cało z okopów pod Warsza- jeździeckiej reprezentacji Rosji i w konkursie sko- wą, ale ci, którzy przeżyli, cieszyli się z innego zwy- ków, mimo upadku, zajął w Sztokholmie 15. miej- cięstwa, ważniejszego niż sportowe.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA HISTORIA / W SMUDZE CIENIA 133

KRZYSZTOF KUBIAK Tajna armia CIA

ojna indochińska toczona przez Stany Zjednoczone obejmowała szerokie Wspektrum działań niejawnych, planowanych i realizowanych przez służby wywiadowcze. Należało do nich tworzenie – z inicjatywy i za pieniądze Central- nej Agencji Wywiadowczej – antykomunistycznej partyzantki w północno- wschodnim Laosie. Rekrutowano do niej członków grupy plemiennej Hmongów. Zamieszkiwali oni obszary wyżynne, więc często określano ich wywodzącym się jeszcze z czasów francuskich słowem „montagnards” (górale). Działania Amery- kanów były niekonwencjonalną reakcją na infiltrację, a potem faktyczną okupację przez Wietnam Północny, wschodnich obszarów Laosu i Kambodży. Przeprowa- dzili oni atak na „szlak Ho Chi Minha”, wielką arterię transportową umożliwiają- cą przerzut zaopatrzenia i żołnierzy do Republiki Wietnamu. Z przyczyn politycznych roz- szerzenie lądowych działań konwencjonalnych i radykalne przecięcie owego szlaku było nie- możliwe. Amerykanie wspierali więc szczodrze królewską armię laotańską, która jednak słabo radziła sobie w konfrontacji z Wietnamczykami i korzystającymi z ich protekcji rodzi- mymi komunistami z organizacji Pathet Lao. Z Hmongami sprawy miały się zupełnie ina- czej. Zachęcani do zbrojnego oporu od początku lat sześćdziesiątych poprzedniego wieku uczynili z wojny sposób życia. Początkowo, w ramach tajnego programu pomocowego, Amerykanie zamierzali wyposażyć około 2 tys. żołnierzy tzw. sił samoobrony. W następnych latach przedsięwzięcie nabrało rozmachu, a intensywność działań plemiennej partyzantki wzrosła. Dość powiedzieć, iż według dostępnych szacunków w czasie największego rozwo- ju siły dowodzone przez gen. Vang Pao liczyły około 30 tys. ludzi, a w działaniach, do po- czątku 1975 roku, poległo 18–20 tys. bojowników. Nękali oni przeciwnika, prowadzili roz- poznanie na rzecz amerykańskiego lotnictwa wykonującego „tajne bombardowania” Laosu, ratowali zestrzelonych lotników. Byli przy tym wyjątkowo skuteczni. Czarne chmury nad Hmongami zaczęły zbierać się wraz ze wzrostem dynamiki antywojennych protestów w Sta- nach Zjednoczonych. Zmęczone wojną, znajdujące się w stanie głębokiego kryzysu społecz- nego mocarstwo zdecydowało się ostatecznie opuścić Półwysep Indochiński. W styczniu 1973 roku podpisano w Paryżu porozumienie, dające Amerykanom złudne poczucie, że za- chowali twarz. Partyzanci z Laosu nie mieli żadnych wątpliwości co do tego, jak potraktują ich komuniści. Niemal połowa uciekła wraz z rodzinami do Tajlandii. W 1979 roku w obo- zach dla uchodźców przebywało ich około 120 tys. Ci, którzy zostali, padli ofiarą terroru zwycięzców, wielu przez dekady wegetowało w ukryciu w najwyższych partiach laotańskich gór. Najliczniejsze skupiska Hmongów wywodzących się z tajnej armii CIA żyją obecnie w Ameryce (około 300 tys.) i Tajlandii (około 100 tys.). Stany Zjednoczone, mimo że od 1975 roku przyjmowały uchodźców, oficjalnie nie potwierdzały przez wiele lat swojej roli w tworzeniu i utrzymywaniu partyzantki Hmon- gów. Zmieniło się to dopiero pod koniec poprzedniego stulecia. Wy- raźnym tego przejawem były dwie decyzje: o ułatwieniach imigracyj- nych dla weteranów i ich rodzin przebywających nadal w tajskich obo- zach dla uchodźców oraz o budowie pomnika kombatantów z tego etnosu na cmentarzu wojskowym w Arlington.

Prof. dr hab. KRZYSZTOF KUBIAK jest pracownikiem naukowym Katedry Nauk o Bezpieczeństwie na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 134

PO SŁUŻBIE / ROZMOWA

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 135 BIEGA SIĘ GŁOWĄ Z Damianem Drąszkiewiczem o tym, czego wojsko może nauczyć biegacza i dlaczego na trasie ultramaratonu psychika jest ważniejsza od kondycji, rozmawia Anna Dąbrowska.

Badwater 135 to jeden z najbardziej ekstremalnych i najtrud- niejszych ultramaratonów na świecie. Odbywa się w lipcu w Dolinie Śmierci w Kalifornii, najgoręt- szym miejscu na Ziemi. ARCH. PRYWATNE ARCH.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 136 PO SŁUŻBIE / ROZMOWA

laczego wybrał pan ultramara- tony? Czy w tej formie aktyw- ności jest coś szczególnie fascy- nującego? Za ultra uważany jest każdy bieg, którego dystans jest dłuższy niż maraton, czyli 42,195 km. Dla mnie to możliwość sprawdzenia się, pokonania kolejnego biegowe-

go wyzwania, poznania innych ludzi i obcowania PRYWATNE ARCH. z naturą. To bieg dla przyjemności, poprawy spraw- W Dolinie Śmierci asfalt rozgrzewa się do blisko 90 stopni. ności fizycznej, z pięknymi widokami, zmęczeniem Zawodnicy mają do pokonania w takich warunkach 217 km w 48 godzin. Dw nogach i lekkim sercem. Któryś z takich biegów był wyjątkowy? istym ukłonem w kierunku żołnierzy, bo zainicjo- Pobiegłem ich kilka, ale najlepiej pamiętam wał go weteran I wojny światowej, z pochodzenia Kaliską Setkę i Bieg Rzeźnika. To dwa skrajnie Brytyjczyk, ku pamięci swoich towarzyszy broni. różne wyzwania. Pierwszy to bieg na 100 km po Trasę pokonuje się raz z zachodu na wschód, a raz płaskich drogach w okolicach Kalisza. Wtedy po- w przeciwnym kierunku, więc w jednym roku konałem swój rekordowy dystans. Ten drugi, czy- biegnie się cały czas pod górę, a w kolejnym – li 85 km w Bieszczadach, był moim pierwszym w dół. Mniejsze dystanse nadal chętnie pokonuję, wyzwaniem ultraciężkim, ale wspaniałym. To tam choć już nie zapisuję się, jak kiedyś, na dwa, trzy uczyłem się, czym jest bieg ultra. Rzeźnik pozwo- biegi w jeden weekend. Co roku z Klubem Biega- lił mi ocenić siebie i swoje możliwości, spojrzeć cza „Maniac” wyjeżdżałem na jeden lub dwa mara- z pokorą na trasę i konieczność zmieszczenia się tony, startowaliśmy m.in. w Sztokholmie, Buda- w czasie na kolejnych punktach. Wcześniej robi- peszcie, Paryżu, Monako. Najbardziej niesamowity łem wycieczki biegowe na podobnym dystansie, był ten zorganizowany w Grecji – z miejscowości ale bez limitu czasu i bez konkurowania z innymi Maraton do Aten. Finiszowaliśmy na stadionie biegaczami. Tam biegnie się w dwuosobowych liczącym ponad 2 tys. lat przy muzyce z filmu drużynach, więc trzeba też nauczyć się odpowia- „Rydwany ognia”. dać nie tylko za siebie, lecz także za partnera. Dla mnie biegiem ultra był na swój sposób też Bałtyc- Podczas przygotowań do startów czerpie pan ki Maraton Brzegiem Morza po Półwyspie Hel- z doświadczeń wojskowych? skim. Cały biegnie się w mokrych butach po Bardzo wiele. Sporo zawdzięczam tacie, który miękkim plażowym piasku, na dodatek w jedną był żołnierzem 6 Brygady Powietrznodesantowej stronę z wiatrem, a z powrotem pod wiatr. Do me- w Krakowie i od dziecka wpajał mi wytrzymałość ty dotarłem po pięciu godzinach całkowicie wy- na trudy. Od siódmego roku życia chodziłem ra- czerpany. zem z nim po Tatrach. Uczyłem się też w klasie pływackiej w szkole sportowej i należałem do klu- Jakie są pana kolejne plany biegowe? bu spadochronowego Ligi Obrony Kraju. Instruk- Teraz rzadziej biegam na takich dystansach. torzy wymagali od nas dużej sprawności i wytrzy- Musiałem odpuścić, bo coraz mocniej dają mi się małości. Każde zajęcia poprzedzone były kilkoma we znaki stawy nadwerężone lądowaniem po sko- okrążeniami lotniska na Ligowcu pod Poznaniem. kach spadochronowych. Marzę jednak jeszcze Kiedy przyszedł czas na służbę zasadniczą, ma- o Comrades Marathon w RPA. To najstarszy na rzyłem, żeby jak tata pójść do Czerwonych Bere- świecie bieg ultra, liczący blisko 90 km. Jest swo- tów do Krakowa.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 137

WIZYTÓWKA ST. SZER. DAMIAN DRĄSZKIEWICZ

est ultramaratończykiem, byłym żoł- Jnierzem kompanii specjalnej w 2 Samodzielnym Batalionie Rozpo- znawczym w Gubinie. W 2018 roku był Na stronie polskiej ekspedycji Badwater Poland Team 2018 w składzie teamu Artura Kujawińskiego na ultramaraton w Dolinie Śmierci w USA napisano, że podczas ultramaratonu Badwater 135 wniósł pan do teamu „wojskowe podejście do trudnych roz- w Dolinie Śmierci w USA. Jest też pro- wiązań i zawsze chłodną ocenę sytuacji”… jektantem kilkunastu medali, m.in. bie- To prawda. Lubię proste sytuacje, staram się trzymać pla- gu Maniacka Dziesiątka i Biegu nu i swoich zasad. Dlatego m.in. ultramaratończyk Artur Niepodległości w Poznaniu. Medale Kujawiński wybrał mnie do swojego teamu. Wiedział, że je- niejednokrotnie wyróżniano mianem śli się czegoś podejmę, to zrealizuje to dokładnie i zgodnie najlepszych projektów w Polsce. z planem.

Czym jest Badwater 135? To jeden z najbardziej ekstremalnych i najtrudniejszych ul- tramaratonów na świecie. Odbywa się w lipcu w Dolinie Śmierci w Kalifornii, najgorętszym miejscu na Ziemi, gdzie Udało się? zanotowano najwyższą temperaturę w cieniu +56,7 stopni Cel- Niestety nie. Za to trafiłem do Gubina do kompanii specjalnej sjusza, a asfalt rozgrzewa się do blisko 90 stopni. Zawodnicy w batalionie rozpoznawczym. Dwa lata służby były dla mnie mają w takich warunkach do pokonania 217 km w 48 godzin. prawdziwą szkołą wytrwałości. Mieliśmy bardzo fajnych, ale Startują z największej depresji Ameryki Północnej – 85 m po- też surowych dowódców, którzy wymagali od nas wytrzymało- niżej poziomu morza i biegną pod górę, wspinając się na wyso- ści i sprawności fizycznej. Wpajano nam, że te umiejętności kość 2533 m n.p.m do podnóża najwyższego szczytu w USA mogą nam na polu walki uratować życie. Skoro byliśmy kompa- Mount Whitney. W tym biegu startują tylko najlepsi. Nie moż- nią specjalną, robiliśmy więcej niż inni żołnierze. Oni biegali na na się na niego zapisać. Zgłaszają się tysiące biegaczy z całego dystansie 5 km, a my – 10 km, oni zimą świata, a elitarną setkę zawodników wy- biegli w dresach, my – w krótkich BIEG ULTRA TO WAL- biera komisja na podstawie dotychczaso- spodenkach. Dzięki temu rosła nasza wy- wych dokonań kandydatów. No i każde- trzymałość na długie dystanse, mróz KA Z SAMYM SOBĄ, mu uczestnikowi biegu musi towarzy- i upał. Kiedyś podczas zimowych ma- WŁASNYMI SŁABO- szyć grupa licząca od dwóch do czterech newrów wpadłem do wody, bo załamał osób, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. się pode mną lód. Nikt się za bardzo tym ŚCIAMI I PSYCHIKĄ Organizator ma prawo do sprawdzenia nie przejął. Po wyjściu z wody musiałem biec dalej, w myśl za- członków supportu pod kątem ich doświadczeń, bo stawką jest sady „mundur najlepiej schnie na żołnierzu”. Nieważne były życie biegnącego. Dlatego członkowie drużyny wybierani są rozwinięte muskuły, bardziej liczyło się bycie tzw. żyłą, czyli spośród najbardziej doświadczonych. wytrzymałym i nie do zdarcia. Moi dowódcy nie lubili określe- nia „komandos”, ale my tak się właśnie czuliśmy. Jaka jest rola tego teamu? Ekipa jedzie samochodem za biegaczem i wspiera go na Co z tego przeniósł pan do biegania? trasie, dba o jego nawodnienie, ochłodę, wyżywienie i odpo- Przede wszystkim bieganie, które na początku było przy- czynek. Jak Artur zatrzymywał się na chwilę odpoczynku, musem i obowiązkiem, potem stało się rutyną, aż wreszcie rozstawialiśmy mu fotel i parasol, szykowaliśmy picie, je- przyjemnością. Poza tym po wojsku stałem się bardziej obo- dzenie, ochłodzenie. Spełnialiśmy jego zachcianki. Team wiązkowy, punktualny i zorganizowany, nauczyłem się, że jest bardzo ważny, w takich ekstremalnych warunkach na od- czasem trzeba zacisnąć zęby i walczyć dalej. Warto też wyty- ludziu zapewnia biegaczowi bezpieczeństwo. Nasza grupa li- czyć sobie plan i konsekwentnie go realizować. To wszystko czyła cztery osoby. Damian Kaczmarek, ultramartończyk, przydaje się zarówno podczas startów, jak i organizacji im- który jako pacemaker wspierał Artura na trasie, to znaczy prez, np. Biegu Niepodległości w Poznaniu, w którym bierze biegł z nim prawie 100 km, nadawał tempo, dawał wsparcie udział około 25 tys. biegaczy. To największy w historii Polski psychiczne i polewał wodą ze spryskiwacza. Z kolei Grzegorz bieg na 10 km. Kujawiński, brat Artura, też ultramaratończyk, był szefem

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 138 PO SŁUŻBIE / ROZMOWA

OSTATNI ZAWODNIK NA MECIE JEST NAJWIĘKSZYM ZWYCIĘZCĄ. MUSIAŁ WALCZYĆ Z WIELOMA SŁABOŚCIAMI I WYGRAŁ, WYGRAŁ DLA SIEBIE

supportu i pomocnikiem nawigatora, z bratem przebiegł pra- Dlaczego? wie 50 km, a Marcin Pabiniak pojechał jako dokumentalista Tak na prawdę biega się głową. Można podczas treningów wyprawy i zmiennik kierowcy. pokonywać 70 km, a na trasie może się zdarzyć, że psychika siądzie 10 km po starcie. Biegi ultra to walka z samym sobą, Jakie było pana zadanie? własnymi słabościami, psychiką. Nasze wytrzymałość i siła Odpowiadałem za logistykę i nawigację. Analizowałem trasę, są dużo większe, niż nam się wydaje. Dzięki mocnej psychi- planowałem, co trzeba ze sobą zabrać, gdzie to umieścić w sa- ce i odporności na ból wiele osób potrafi wykrzesać z siebie mochodzie, ile potrzebujemy wody – zabraliśmy 180 l, jak po- więcej energii, niż sądzą. Trzeba nauczyć się pokonywać mieścić jedzenie w lodówkach. Monitorowałem też na bieżąco tzw. ścianę podczas biegu, kiedy wydaje się, że to koniec, że stan Artura, robiąc pomiary cukru we krwi, dzięki temu mo- nie damy rady zrobić nawet kroku. Kiedy ją pokonamy, do- głem dobrać mu odpowiedni posiłek. Przez dwie doby wszyscy biegniemy do mety. musieliśmy być w pełnej gotowości. Do tego dochodziła tempe- ratura. Było tak gorąco, że makaron podgrzewaliśmy na kamie- Gdy biegacz marzy o wyzwaniu ultra, jak powinien za- niu, a zupkę chińską na dachu samochodu. Trzeba było też uwa- cząć tę przygodę? żać podczas hamowania, gdy zjeżdżaliśmy z góry, aby nie za- Jeśli dla kogoś pokonanie maratonu nie stanowi już wy- grzać zbytnio tarczy hamulcowych i nie spalić samochodu. Ten zwania, przybiega na metę z zapasem sił, to może pokusić bieg był większym wyzwaniem logistycznym, niż sądziłem, się o bieg na 50–70 km. Trzeba wybrać taki, jaki nam odpo- i jednocześnie wspaniałym doświadczeniem. wiada, po płaskim czy po górach, w mieście czy na odludziu i wtedy zacząć się przygotowywać. Zawsze też zwracam Co w biegach ultra jest najtrudniejsze? uwagę na właściwe odżywianie się oraz – najważniejsze – Wszystko zależy od specyfiki i charakteru zawodów. Czy nawadnianie organizmu. biegnie się po równinie, w górach, po koronie stadionu lub przez całą dobę wkoło po bieżni. Wytrenowany biegacz po- Jak się najlepiej przygotować? kona nawet najdłuższą trasę, ale przeszkodzić mogą mu wa- Jeśli wybraliśmy bieg górski, warto pojechać w góry, po- runki po drodze i jego samopoczucie. Do startu przygotowu- chodzić po nich, pobiegać. Zobaczyć, czy damy radę poru- jemy się, analizując biegi, które już się odbyły, a tak napraw- szać się po nierównym terenie, czy nie przeszkadza nam roz- dę każdy kolejny może być inny i nas zaskoczyć. Tak było na rzedzone powietrze. To że po płaskim terenie ktoś pokonuje Rzeźniku. Zwykle podczas tego biegu jest dość chłodno bez problemu 50 km, nie znaczy, że tak samo będzie na gór- i błotniście. Za to kiedy ja biegłem, było sucho i panował skich ścieżkach. Warto też przetestować sprzęt i prowiant. straszny upał. Wypiłem wtedy 12 l płynów. Dlatego zawsze Niesprawdzone posiłki czy napoje mogą doprowadzić do ka- powtarzam, że nowy dystans powinno się pobiec po to, by tastrofy. Podobnie jest z butami i odzieżą. Potem budujemy poznać trasę, a nie dla wyniku. wytrzymałość i siłę fizyczną.

Najważniejsza na trasie jest sprawność fizyczna, dobra lo- Czyli długie biegi? gistyka czy psychika? Niekoniecznie. Kiedy szykowałem się do Biegu Rzeźnika, Na większości biegów ultra w Polsce logistyka nie jest aż trenowałem na górkach pod Poznaniem, robiąc pętle długości tak istotna, bo o gros spraw dbają organizatorzy. Samemu trze- 10–20 km i tylko raz pobiegłem 50 km. Ważne było, aby te ba pamiętać o zabraniu wszystkich potrzebnych rzeczy i zapla- treningi budowały wytrzymałość. W biegach ultra najważniej- nować, co wziąć na tzw. przepaki, czyli miejsca, gdzie może- sze było dla mnie bezpieczne ukończenie dystansu. Zawsze my zmienić ubranie, buty. Trzeba też oczywiście być przygoto- myślę o ostatnim zawodniku, gdyż dla mnie on jest najwięk- wanym fizycznie, zresztą w wielu biegach ultra musimy przed szym zwycięzcą. Dla niego pokonanie trasy oznaczało złama- starem legitymować się wcześniejszymi doświadczeniami. nie wielu barier psychicznych i fizycznych. Musiał walczyć Moim zdaniem jednak najważniejsza jest psychika. z wieloma słabościami i wygrał, wygrał dla siebie.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA PO SŁUŻBIEARMIA / BLIŻEJ / WOJNA LUDZI 139

Blisko 300 żołnierzy i pracowników resortu obrony narodowej wzięło udział w I Rajdzie Motocyklowym Weteranów.

RAJD PAMIĘCI LISOWSKI/CWDPGP PIOTR Gdyby zsumować kilometry przejechane przez wszystkich uczestników rajdu, okazałoby się, że kilka razy okrążyli oni kulę ziemską.

MAŁGORZATA SCHWARZGRUBER

arcin. Dzięki, że jesteś wariatem i zorganizowa- Zadaniem st. chor. Marcina Michalaka, który został koor- łeś ten rajd. Odbił się on bardzo pozytywnym dynatorem rajdu, było przypisanie uczestników tej wyprawy echem w naszej wojskowej – i nie tylko – spo- do różnych jednostek, niedaleko których znajdują się mogiły łeczności. Mam nadzieję, że natchnąłeś mnie do poległych. Żołnierze, oprócz złożenia kwiatów i zapalenia Morganizacji podobnych akcji”, napisał płk Adam Bera ze zniczy na grobach kolegów, mieli spotykać się z rodzinami Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w liście podsumowu- poległych, odwiedzić sale tradycji w pobliskich jednostkach. jącym zakończenie I Rajdu Motocyklowego Weteranów. St. chor. Michalak opowiada, jak dzięki tym wyjazdom po- znał wielu wspaniałych ludzi, a także spotkał kolegów z mi- OD SŁOWA DO SŁOWA sji, z którymi służył kilkanaście lat temu. „Odwiedziny na Wszystko zaczęło się dwa lata temu podczas „Projektu grobach były przeżyciem pełnym emocji nie tylko dla ro- Wojownik”. St. chor. Marcin Michalak z 1 Dywizjonu Lotni- dzin, lecz także dla nas”, wspomina. czego 25 Brygady Kawalerii Powietrznej opowiedział o raj- I Rajd Motocyklowy Weteranów ruszył 29 maja 2020 roku dzie motocyklowym, który zorganizował ku pamięci spod pomnika Żołnierzy Poległych w Misjach i Operacjach gen. broni Andrzeja Błasika. Kilkunastu żołnierzy motocy- Wojskowych poza Granicami Państwa – 30 motocyklistów po- klistów odwiedziło jednostki, w których służył dowódca sił jechało do podwarszawskiej Zielonki, gdzie został pochowany powietrznych. „Uznaliśmy obaj, że to dobry pomysł na inicja- mjr Krzysztof Woźniak, pierwszy żołnierz wojsk specjalnych, tywę z okazji Dnia Weterana. Tyle że nie miałem wówczas który zginął podczas operacji bojowej w Afganistanie. ani motocykla, ani prawa jazdy”, wspomina płk Szczepan Nie wszyscy uczestnicy rajdu byli weteranami. Płk Krzysztof Głuszczak, dyrektor Centrum Weterana Działań poza Grani- Krakowski, który na co dzień wykłada w Akademii Sztuki cami Państwa. Wojennej, podkreśla, że o naszych bohaterach trzeba pamiętać W całym kraju na apel Centrum (inicjatora i organizatora i dawać temu wyraz. Mówi, że poprzez udział w rajdzie chce I Rajdu Motocyklowego Weteranów) o udział w tej akcji odpo- okazać szacunek tym, którzy polegli. wiedziało blisko 300 żołnierzy i pracowników resortu obrony narodowej ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Połączyły ich SYMBOLICZNE GESTY motocyklowa pasja oraz chęć upamiętnienia kolegów, którzy W czerwcu żołnierze i pracownicy wojska na hondach, kawa- nie wrócili z misji do domów. „Taki był główny cel naszej ini- saki, bmw czy yamahach przemierzyli Polskę wzdłuż i wszerz. cjatywy – odwiedzić 70 grobów żołnierzy, którzy zginęli w Ira- Docierali na lokalne cmentarze. Pokazywali, że pamiętają o po- ku, Afganistanie i Kosowie”, dodaje płk Głuszczak. ległych kolegach. Z jedną z takich grup spotkał się szef SGWP

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 140 PO SŁUŻBIE / BLIŻEJ LUDZI

gen. Rajmund Andrzejczak, aby – jak mówił – „nadać tej ini- cjatywie odpowiednią rangę i symbolikę”. Dlatego wręczył uczestnikom rajdu proporzec Sztabu Generalnego WP. Jadący na czele kolumny płk Adam Bera z SGWP przypiął go do swo- jego motocykla. W czasie spotkania generał prosił o chwilę re- fleksji nad żołnierskim losem, nad tym, że czasem przychodzi wojskowym zapłacić najwyższą cenę. Tak jak kpr. Pawłowi Staniaszkowi z 2 Mazowieckiej Brygady Saperów, ciężko ran- nemu na VI zmianie PKW w Afganistanie, który zmarł półto- ra roku później w szpitalu. Szef Sztabu Generalnego WP przy- pomniał, że kapral jest kawalerem Orderu Krzyża Wojskowe- go, najwyższego odznaczenia, jakie może otrzymać żołnierz za bohaterskie czyny podczas misji. Spośród ponad 100 tys. żołnierzy, którzy brali udział w zagranicznych operacjach, od- znaczenie to otrzymało 173, w tym 47 pośmiertnie. Na dziedzińcu Sztabu Generalnego WP rozległ się ryk silni- ków i motocykliści ruszyli w drogę – 40 żołnierzy i pracowni- ków Wojska Polskiego z warszawskich jednostek pojechało na grób kolegi. Na cmentarzu w miejscowości Luszyn koło Socha- czewa czekała na nich Wiesława Staniaszek. Podziękowała im za to, że pamiętają o jej synu. Mówiła, że na grobie Pawła czę- sto płoną znicze od jego kolegów. Żołnierze żandarmerii i członkowie Żandarmskiego Klubu Motocyklowego odwiedzili z kolei w Olsztynie grób kpr. Grzegorza Bukowskiego, a w Łodzi – sierż. Marcina Pastusiaka. Obaj służyli w Oddziale Specjalnym Żandarmerii

Wojskowej w Mińsku Mazowieckim i zginęli na misji w Afga- LISOWSKI/CWDPGP(2) PIOTR nistanie. „Opiekujemy się także ich rodzinami”, zapewnił płk Piotr Koniec z Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej. OSOBISTE EMOCJE MOŻE W KOLEJ- „Wjechali motocyklami na cmentarz, aby odwiedzić grób żołnierza”, podał 26 czerwca 2020 roku na swojej stronie in- ternetowej portal Jarocińska.pl. Na nekropolii w Jarocinie zja- NYCH LATACH WAR- wiło się kilkunastu motocyklistów z 1 Dywizjonu Lotniczego 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Towarzyszyło im kilku TO BYŁOBY ODWIE- żołnierzy z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbroj- nych, Sztabu Generalnego WP, Akademii Sztuki Wojennej, DZIĆ WETERANÓW, Biura Konwentu Dziekanów, Centrum Operacji Powietrznych, również chcących zapalić znicz na grobie kpt. Daniela KTÓRZY ZOSTALI Ambrozińskiego, który zginął w 2009 roku w Afganistanie. Na cmentarzu w Jarocinie czekały Krystyna Ambrozińska, matka kapitana, jego żona Natalia oraz córka Marysia. Poste- NA MISJACH RANNI runek honorowy przy grobie oficera wystawili żołnierze z 16 Batalionu Remontu Lotnisk w Jarocinie. I NIE PEŁNIĄ Dla niektórych żołnierzy były to osobiste i pełne emocji od- wiedziny. „Gdy stanęliśmy przy grobie Daniela, trudno było JUŻ SŁUŻBY? opanować wzruszenie”, przyznaje st. chor. Marcin Michalak. W Afganistanie brał udział w akcji, podczas której zginął kpt. Ambroziński. Był strzelcem pokładowym w śmigłowcu. „Przewieźliśmy trumnę z ciałem kapitana z bazy w Ghazni do akcji. Obaj są zgodni: trzeba pamiętać o poległych kolegach Bagram, ale nie mogliśmy wziąć udziału w jego pogrzebie, bo i odwiedzać ich groby. zostaliśmy na misji”, wspomina chorąży. Podobne wspomnie- Żona Daniela, kpt. Natalia Ambrozińska z Biura Konwentu nia ma jego kolega st. chor. sztab. Kamil Olczak z 1 Dywizjonu Dziekanów to jedyna kobieta, która wzięła udział w rajdzie. Lotniczego 25 Brygady, który również uczestniczył w tamtej „Dla mnie to była okazja do upamiętnienia męża, ale to też

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 141

Płk Szczepan Głuszczak, dyrektor Centrum Weterana: „Wszystko zaczę- ło się dwa lata temu podczas »Projektu Wojownik«. Nie miałem wów- czas ani motocykla, ani prawa jazdy. Zapisałem się na kurs prawa jaz- dy, nauczyłem się jeździć na motocyklu i kupiłem kawasaki”. Na zdję- ciu z matką kpr. Pawła Szweda

Motocykliści, którzy do Siedlec wyruszyli z Warszawy, zboczyli nieco z trasy, aby zajechać na cmentarz w Górznie koło Garwolina. Złożyli tam kwiaty przy grobie kpr. Pawła Szweda.

wspaniała inicjatywa, która sprzyja integracji środowiska woj- nu zaczął budować dom. Po powrocie planował założyć rodzi- skowego”, mówi. nę. Nie zdążył. 150-kilogramowa mina, która 20 sierpnia Wyprawa, która rozpoczęła się podczas obchodów Dnia We- 2008 roku wybuchła pod jego humvee, nie dała mu żadnej terana, zakończyła się miesiąc później w siedleckiej 18 Dywi- szansy. Chor. rez. Sebastian Bartkiewicz z Centrum Weterana zji Zmechanizowanej, dokąd zaprosił uczestników rajdu na cmentarzu odczytał wspomnienie o żołnierzu. „Koledzy pa- gen. dyw. Jarosław Gromadziński. Ta najmłodsza dywizja miętają. Często tu przyjeżdżają”, mówiła Hanna Szwed, odcho- w kraju opiekuje się dwiema rodzinami poległych z 21 Bryga- dząc od grobu syna. dy Strzelców Podhalańskich. Wojskowi, którzy oddali życie w służbie ojczyźnie, będą upamiętnieni, gdy zostanie wybudo- NABIERAJĄ ROZPĘDU wany nowy sztab dywizji, a przed budynkiem pojawi się ła- W rajdzie wzięli udział motocykliści z 47 jednostek. „Swoją weczka i zostanie zasadzony dąb ku ich pamięci. „Oni byli postawą udowodniliście, że pamięć o naszych kolegach jest wśród nas, musimy o nich pamiętać”, podkreśla generał. wciąż żywa, a żołnierze to wspaniała rodzina, która potrafi się Motocykliści, którzy do Siedlec wyruszyli z Warszawy, zbo- wspierać”, napisał płk Szczepan Głuszczak na dyplomach, któ- czyli nieco z trasy, aby zajechać na cmentarz w Górznie koło re na zakończenie rajdu otrzymał każdy z uczestników. Garwolina. Tam, przy grobie kpr. Pawła Szweda, niedaleko „Pokazaliśmy, że potrafimy, i że można. Mam nadzieję, że głównej alejki, czekali matka poległego żołnierza, Hanna w przyszłym roku rajd nabierze rozpędu”, mówił gen. Groma- Szwed, kapelan ksiądz por. Karol Biegluk z 2 Mazowieckiego dziński, zapraszając do udziału w II Rajdzie Motocyklowym Pułku Saperów oraz chor. Przemysław Piotrowski z 2 Mazo- Weteranów. „Ilu nas będzie?”, zastanawiał się st. chor. Micha- wieckiej Brygady Saperów, w której służył kapral. lak. Listy podsumowujące wydarzenie wysłali mu koordynato- Aby dotrzeć na cmentarz, trzeba przejechać przez wieś. Z da- rzy z poszczególnych jednostek. Żołnierze z 21 Bazy Lotnictwa leka słychać było warkot, który zapowiadał pojawienie się ko- Transportowego w Świdwinie napisali: „Uwagi pozytywne – lumny ponad 20 motocykli. Mieszkańcy wychodzili przed do- wspaniała idea. Uwagi negatywne – brak. Propozycje zmian – my zaciekawieni, co się dzieje. „We wsi będzie głośno o waszej kontynuować”. Ich koledzy z Dowództwa Garnizonu Warszawa wizycie”, mówiła Hanna Szwed. Opowiadała, że Paweł był jej dodali, że może w kolejnych latach warto byłoby odwiedzić we- najstarszym synem. W Górznie przed wyjazdem do Afganista- teranów, którzy zostali ranni i nie pełnią już służby.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 142 PO SŁUŻBIE / FILM

CENA ODWAGI Ludzkich charakterów nic nie odsłania tak jak moment, kiedy trzeba się zmierzyć z własnym lękiem. Gdzie jest granica, której przekroczenie zmienia człowieka w zaszczute zwierzę lub bohatera? O tym jest arcydzieło Henriego-Georges’a Clouzota z 1953 roku.

PIOTR KORCZYŃSKI

ie wiemy, co sprawiło, że tych kilku Europej- wygrywają czterej śmiałkowie. Prócz Jo i Mario z ładunkiem czyków z „Ceny strachu” Henriego-Georges’a nitrogliceryny wyruszają Kalabryjczyk Luigi (Folco Lulli) Clouzota znalazło się w Las Piedras, latynoamery- i Niemiec Bimba (Peter van Eyck). kańskim miasteczku. Z jednym wyjątkiem: NFrancuz Jo (Charles Vanel) przyleciał do Las Piedras, bo li- OTO CZŁOWIEK! czył, że tutaj nie odnajdą go jego byli wspólnicy, gangsterzy, Wydawałoby się, że postawa bohaterów ukazana przez których oszukał. Nie mylił się, ale też nie sądził, że egzysto- Clouzota przed wybuchem pożaru w rafinerii będzie determi- wanie w takim miejscu będzie gorsze od śmierci. Jedyną po- nować ich zachowanie w czasie niebezpiecznej misji. Tutaj ciechą było to, że spotkał rodaka, Korsykanina Maria (Yves jednak następuje nieoczekiwana wolta, która z sensacyjnego Montand). Z nim trwonił ostatnie pieniądze w miejscowym filmu czyni dzieło egzystencjalne. Oto przebojowy Jo, najbar- barze i planował, jak odmieni swój los. Nowemu przyjacielo- dziej nastawiony, by zdobyć nagrodę, nie wytrzymuje nerwowo wi imponował gangsterską przeszłością, a w scenie kłótni napięcia i strach dosłownie rozkłada go na łopatki. Staje się z właścicielem baru dowiódł, że lepiej z nim nie zadzierać. przez to śmiertelnym zagrożeniem dla swego partnera w szo- Niespodziewanie pojawiła się szansa wyrwania się z tej ferce – Mario. Korsykanin zaś okazuje swe prawdziwe oblicze matni. W pobliskiej rafinerii, należącej do amerykańskiego – jest coraz bardziej zdeterminowany i bezwzględny. koncernu, wybucha pożar. By ugasić płonący szyb, niezbędna Kiedy pierwsza ciężarówka, prowadzona przez Luigiego jest nitrogliceryna. Problem w tym, że trzeba ją przewieźć i Bimbę, wylatuje w powietrze, na drodze tworzy się olbrzy- z Las Piedras dwoma rozklekotanymi ciężarówkami po ka- mi lej wypełniony ropą. Mario bez pardonu wpycha do niego mienistej drodze, wijącej się przez skalistą i dziką pampę. Jo, by sprawdził, czy będzie można przejechać. Były gang- Każdy gwałtowniejszy wstrząs grozi natychmiastową eksplo- ster grzęźnie w bagnie. Mario nie waha się wtedy wjechać zją, więc osoba prowadząca wóz z takim ładunkiem musi być ciężarówką i pokonuje przeszkodę, gruchocąc przy tym ko- mistrzem kierownicy, ale też mieć nerwy ze stali. Mimo takie- łami nogę kolegi. Oto człowiek! Oto tchórz! Oto bohater! go ryzyka do biura koncernu zgłaszają się niemal wszyscy Patrzcie i zapamiętajcie. Pomyślcie też, zanim będziecie wy- bezrobotni mężczyźni z baru. Dyrektor ogłasza więc konkurs dawać arbitralne sądy – zdaje się mówić do widzów w tej na najlepszego szofera. Który po próbnych jazdach na pustyni scenie Clouzot.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 143

MĘŻCZYŹNI Z „CENY STRACHU” HENRIEGO- -GEORGES’A CLOUZOTA TO WYKOLEJEŃCY, KTÓRZY KŁADĄ NA SZALI SWE ŻYCIE W ZA- MIAN ZA MOŻLIWOŚĆ ZDOBYCIA 2 TYS. DOLARÓW

szych wyrębów wożą zdezelowanymi ciężarówka- mi drewno. Ich kursy po krętych, górskich drogach są równie niebezpieczne jak ten z nitrogliceryną. Co chwilę któryś z nich wpada w przepaść i ginie. Na miejsce nieszczęśnika od razu zjawia się kolej- ny kandydat, który chce zapomnieć o tym co było, a nieopatrznie staje w kolejce do raju. Ten wyścig ze śmiercią nabiera tempa, kiedy do bazy dociera Stefan Zabawa (Zygmunt Kęstowicz), aktywista partyjny, który ma podwyższyć efektyw- Roman Kłosowski, Leon Niemczyk i Emil Karewicz w filmie ,,Baza ludzi umarłych’’, ność pracy brygady, a tym samym zwiększyć trans- polskiej wizji tematu podjętego przez Clouzota. port drewna do miasta. Tylko jak to zrobić kilkoma zdezelowanymi ciężarówkami kierowanymi przez Mario dociera do rafinerii, dzięki czemu pożar typów spod ciemnej gwiazdy? Na swoje nieszczę- zostaje ugaszony. Bohater dostaje całą nagrodę dla ście Zabawa przyjeżdża do bazy ze swą piękną żo- siebie i wyluzowany wraca pustą ciężarówką tą sa- ną, która pragnie tylko jednego: wyrwać się za mą krętą drogą do miasteczka. W scenie tej słychać wszelką cenę do miasta, zdobyć mieszkanie i pie- muzykę z walca Johanna Straussa „Nad pięknym niądze. Jest rozczarowana mężem, bo zawiódł jej modrym Dunajem” – ta muzyka idealnie pasuje do nadzieje, co od razu zauważają kierowcy i zaczyna- happy endu. W barze na dzielnego mężczyznę cze- ją rywalizować o kobietę. ka już jego piękna latynoska narzeczona… To jed- W tym wyścigu najmniejsze szanse zdaje się nak nie jest film z dobrym zakończeniem – Mario mieć „Warszawiak” (Emil Karewicz), którego także musi zapłacić cenę za swą odwagę… awanse kobieta z miejsca odrzuca, nie widząc w nim mężczyzny, który mógłby spełnić jej pra- NASTĘPNY DO PIACHU gnienia. W finale zmienia zdanie, ale wówczas Sukces kasowy filmu Clouzota spowodował, że mężczyzna już nie może na nią nawet patrzeć… szybko zainteresowali się nim Amerykanie i już W „Bazie ludzi umarłych” strach i odwaga, pod- w 1958 roku premierę miał jego remake – „Violent łość i poświęcenie mają tę samą wysoką cenę. Road” Howarda W. Kocha. Drugi raz do tego tema- W filmie Clouzota swą wielką wymowę ma tu wrócił w 1977 roku William Friedkin w „Sorce- „Nad pięknym modrym Dunajem”, a u Petelskich rer”. Istnieje jednak obraz, któremu bliżej do ducha podobną funkcję pełni ballada Stanisława pierwotnego arcydzieła. To „Baza ludzi umarłych” Grzesiuka „Bal na Gnojnej”. Wymowne są jej Czesława i Ewy Petelskich z 1958 roku. Scenariusz słowa: „Harmonia na trzy czwarte z cicha łka,/ do niego napisał Marek Hłasko na podstawie swej Ferajna tańczy, ja nie tańczę./Dlaczegoż bal na noweli „Następny do raju”. Tutaj także poznajemy Gnojnej jak co dnia,/Gdy niejednej pary dziś grupę wykolejeńców, którzy zaszyli się w biesz- brak?”. Tak, nigdy nie wiadomo, kto zostanie czadzkich ostępach. Nie prowadzą przy tym spo- zwycięzcą, a kto przegranym. Dopóki toczy się ta kojnego życia, o nie! To kierowcy, którzy z tamtej- śmiertelna gra zwana życiem.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA

PO SŁUŻBIEARMIA / /KULTURA WOJNA 145

Cywile z Nasielska ładują taśmy amunicyjne. Sierpień 1920 roku Bitwa na scenie Wielka historia pokazana z perspektywy zwykłych ludzi – taki cel przyświecał wojskowym artystom, którzy przygotowali spektakl o wydarzeniach z roku 1920.

ANNA DĄBROWSKA CENTRALNE ARCHIWUM WOJSKOWE CENTRALNE ARCHIWUM

powieść o Bitwie Warszawskiej« to epicka histo- rozkazach, dokumentach oraz prezentacjach multimedial- ria pokazująca najważniejsze wydarzenia z okre- nych. „Aby dopełnić spektakl plastycznie i zadziałać na wy- su odradzania się polskiego państwa”, mówi obraźnię widza, pokazujemy archiwalne zdjęcia i filmy, ma- kmdr ppor. Jarosław Rywalski, dyrektor Reprezen- py, fotografie pamiątek z tamtych dni i fotokopie dokumen- Otacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Z okazji tów”, wylicza Natalia Babińska. Materiały historyczne do setnej rocznicy zwycięstwa z 1920 roku przygotował spek- tych prezentacji pochodzą z Muzeum Wojska Polskiego, takl, na który złożą się sceny teatralne oraz historyczne pieśni Centralnej Biblioteki Wojskowej i Archiwum Akt Nowych, i piosenki. Opowieść rozpoczyna się od wybuchu I wojny Warstwę narracyjną spektaklu uzupełniają utwory muzyczne, światowej, potem są m.in. sceny z rewolucji w Rosji, odzy- m.in. takie znane piosenki, jak: „Pierwsza Kadrowa”, skania przez Polskę niepodległości, zawarcia trakta- „Pierwsza Brygada”, „Pieśń o wodzu miłym”, „Hej, tu wersalskiego, walk na Ukrainie, wybuchu Po premierze Orle Biały”, „Hymn do Bałtyku”, „Szara piechota” wojny polsko-bolszewickiej, wielkiej mobiliza- „Opowieści o Bitwie czy „Wojenko, wojenko”. „Wiele z tych utworów Warszawskiej” w Teatrze cji, aż do zwycięstwa nad bolszewikami. Polskim w Warszawie jest w nowych aranżacjach. Przygotowaliśmy „Zależało mi, aby przedstawić tę historię 14 sierpnia 2020 roku artyści także kilka piosenek specjalnie skomponowa- inaczej, nie tylko z perspektywy najważniej- będą jeździć ze spektaklem po nych do spektaklu”, zapowiada dyrektor Repre- kraju. Przedstawienie będzie szych bohaterów tych wydarzeń. Dlatego po- też można zobaczyć zentacyjnego Zespołu. Dodaje, że widzów mo- kazujemy losy, motywacje i przeżycia zwy- na płytach DVD lub gą zaskoczyć też efekty pirotechniczne podczas kłych osób”, tłumaczy Natalia Babińska, reży- online. kulminacyjnego momentu spektaklu, którym bę- serka i autorka scenariusza przedstawienia. Jak dzie bitwa pokazana w formie sceny baletowej. dodaje, sięgnęła do pamiętników, listów i dzienników z te- W półtoragodzinnym przedstawieniu bierze udział go okresu, których autorami byli żołnierze i ludność cywilna. około 55 artystów: śpiewacy, muzycy i tancerze z towarzy- „Chciałam zobaczyć, co nimi powodowało, że porzucali swo- szeniem 36-osobowej orkiestry symfonicznej. „To pierwszy je majątki, zostawiali rodziny i szli walczyć. Czasem wojen- tak duży spektakl od co najmniej dwóch lat”, mówi na sytuacja ich przerastała, innym razem była motywacją do Grzegorz Mielimąka, kierownik muzyczny Reprezentacyj- heroicznych czynów”, opowiada reżyserka. nego Zespołu. Dodaje, że widowisko nawiązuje do przed- Najbardziej znani bohaterowie wydarzeń sprzed stu lat, wojennej tradycji zespołu, czyli grup teatralno-estradowych m.in. marszałek Józef Piłsudski, pojawiają się w czytanych i teatrzyków wojskowych.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA 146 PO SŁUŻBIE / TAKA HISTORIA

ANDRZEJ FĄFARA Pachołek i repatriant

am zamiar napisać książkę o Władysławie Skoneckim. Wiem, wiem. Znam Mżart, że więcej jest teraz piszących książki niż czytających. Przejąłem się jednak hasłem, które zobaczyłem na jednym z portali społecznościowych: „Nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka”. Mam nadzieję, że jako autor zapewnię so- bie znacznie korzystniejsze warunki niż jako czytelnik. A zatem Skonecki. Był tenisistą wybitnym, niespełnionym i tajemniczym. To wystarczające powody, by przyjrzeć się bliżej jego życiu. Nie bez znaczenia dla moich zamiarów jest setna rocznica urodzin sportowca, która minęła 12 lipca. Dla czytelników „Polski Zbrojnej” argumentem też może być fakt, że Skonecki przez długie lata reprezentował Legię, niegdyś klub wojskowy, jedną z najpotężniej- szych tego rodzaju organizacji na świecie. Skonecki do wojska zupełnie nie pasował, zwłaszcza do tego z lat czterdziestych i pięć- dziesiątych ubiegłego wieku. Był barwnym ptakiem, człowiekiem lubiącym modne stroje, wizyty w nocnych lokalach i hazard we wszelkich postaciach. Alkoholu prawie nie pił, gdyż tenis traktował mimo wszystko bardzo poważnie. Dopóki był lojalny wobec komunistycznej władzy, ta hołubiła go, jak mogła. Pod koniec 1949 roku otrzymał tytuł zasłużonego mistrza sportu, zdarzało mu się przemawiać na ple- nach i zgromadzeniach. Walczył zaciekle o pokój, co było w owym czasie obsesją partyj- nych bonzów. I oto ten Skonecki, niby obłaskawiony i posłuszny, wiosną 1951 roku wybrał wolność. Po rozegranym w Zurychu meczu ze Szwajcarią nie wrócił do kraju. W jednej chwili stał się zdrajcą i pachołkiem imperialistów. Polska prasa mieszała go z błotem przez kilka dni, po czym zniknął jak kamfora, zdematerializował się całkowicie. Nie wiadomo, co robił i jakie miał wyniki. W polskich mediach (gazety, radio, telewizji jesz- cze nie było) przestał po prostu istnieć. Nieoficjalnymi kanałami dochodziły wieści, że wy- grał mnóstwo turniejów, że zwyciężał najlepszych graczy świata i że dorobił się na Zacho- dzie sporego majątku. Nieoficjalne kanały nie ustaliły, czy na tenisie, czy na hazardzie. Po pięciu latach Skonecki wrócił do kraju. Już nie jako pachołek imperialistów, ale jako repatriant. Musiał jednak posypać głowę popiołem i złożyć publiczną samokrytykę na ze- braniu członków Legii. Dwa tygodnie później już grał w meczu z Austrią o Puchar Davisa w Warszawie. Obyczajów nie zmienił. Zadawał szyku eleganckimi marynarkami i jasno- niebieskim chevroletem. Grał na wyścigach i w ulubioną grę karcia- ną kariokę. Po raz wtóry wyjechał z kraju w 1965 roku. Tym razem oficjalnie, na kontrakt trenerski do Austrii. Zamieszkał w Wiedniu, wiążąc się z wdową po fabrykancie guzików. Nie wspomniałem o tym, że cieszył się dużym powodzeniem u kobiet. Musiał zapewne dużo czytać, choć tego do końca nie jestem pewien.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA A

PRAWO SIERPIEŃ 2020

Zderzenia z paragrafem

Nasi eksperci rozwiązują Wasze problemy z interpretacją przepisów prawnych. Zachęcamy do zadawania pytań: [email protected]

SPRZEDAŻ MIESZKANIA A ULGA

Wykupiłem mieszkanie z zasobów AMW Podstawę prawną do zastosowania ulgi w wy- z przysługującą ulgą w wysokości 95%. Plano- sokości 95% stanowi art. 79 ust. 2 pkt 1 ustawy wałem je sprzedać i pieniądze przeznaczyć na o AMW. Zgodnie z art. 79 ust. 5 wymienionej cele mieszkaniowe, a dokładnie na spłatę części ustawy Agencja zażąda zwrotu kwoty równej kredytu zaciągniętego na zakup większego udzielonemu pomniejszeniu (na podstawie mieszkania. Wiem, że w przypadku sprzedaży ust. 2 pkt 1 lub 2), jeżeli nabywca lokalu miesz- mieszkania przed okresem pięciu lat należy kalnego przed upływem pięciu lat od dnia jego opłacić podatek od dochodu, chyba że środki kupna zbył ten lokal lub wykorzystał na cele in- uzyskane ze sprzedaży przeznaczy się na cele ne niż mieszkalne. mieszkaniowe. Na takie cele zamierzam prze- Podsumowując, należy stwierdzić, że ustawa znaczyć pieniądze. Dowiedziałem się jednak, że o Agencji Mienia Wojskowego nie zabrania oso- nie mogę sprzedać mieszkania przez pięć lat od bie, która kupiła lokal od Agencji z ustawową daty wykupu, bo w takiej sytuacji AMW zażą- ulgą, sprzedaży lokalu. Musi ona jednak liczyć się da ode mnie zwrotu ulgi, jaką otrzymałem z tym, że jeżeli sprzeda go przed upływem pięciu przy jego wykupie. Czy tak jest rzeczywiście? lat od dnia jego nabycia, będzie zobowiązana do Podstawa prawna: zwrotu kwoty ulgi równej 95%. Fakt, że uzyskane ustawa z 10 lipca  Zasady sprzedaży lokali przez Agencję Mie- z tej sprzedaży środki zostaną przeznaczone na za- 2015 roku o Agencji nia Wojskowego zostały uregulowane w ustawie kup większego mieszkania, nie będzie miał żadne- Mienia Wojskowego (DzU z 2020 roku, z 10 lipca 2015 roku o Agencji Mienia Wojsko- go znaczenia. Ustawa nie przewiduje żadnych wy- poz. 231) – art. 79 wego. Z przedstawionego przez autora pytania jątków od powyższego obowiązku. ust. 5. stanu faktycznego wynika, że kupił mieszkanie od Agencji, korzystając z prawa do ulgi w wysokości 95%, i obecnie rozważa jego sprzedaż, a uzyskane DOROTA GUDALEWICZ środki zamierza przeznaczyć na zakup większego Kancelaria Radców Prawnych s.c. mieszkania. K. Przymęcka & J.P. Przymęcki

Porady zamieszczane na łamach „Polski Zbrojnej” mają charakter informacyjno-doradczy i nie stanowią wiążącej interpretacji i wykładni prawa.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA B

PRAWO SIERPIEŃ 2020

NOWE CZY STARE ZASADY EMERYTALNE?

Byłem w służbie zasadniczej od 26 stycznia Straży Pożarnej lub Służbie Więziennej, do któ- 1996 roku do 21 kwietnia 1997 roku. Po jej rej został powołany przed 1 stycznia 2013 roku. zakończeniu wstąpiłem do służby nadtermi- Definicja zawarta w art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy nowej (cztery lata, od 22 kwietnia 1997 roku o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych do 21 kwietnia 2001 roku). Następnie, określa, że żołnierz zawodowy to żołnierz peł- w związku z istniejącymi przepisami i nie- niący stałą albo kontraktową zawodową służbę możnością przedłużenia służby, zostałem wojskową. Służba zawodowa polega na wyko- z niej zwolniony. Potem przez 12 lat praco- nywaniu obowiązków na podstawie powołania. Podstawy prawne: ustawa z 10 grudnia wałem w cywilu. Powróciłem do wojska na Autor pytania został powołany do zawodowej 1993 roku o zaopa- kontrakt starszego marynarza 7 maja 2013 służby wojskowej po raz pierwszy dopiero po trzeniu emerytalnym roku i jako młodszy podoficer służę dziś 31 grudnia 2012 roku. Wcześniej nie odbył też żołnierzy zawodo- wych oraz ich rodzin w marynarce wojennej. W 2013 roku uznano, służby kandydackiej. (DzU z 2019 roku, że mój początek służby to 22 lutego 2008 ro- Należy dodać, że żołnierzami w czynnej służ- poz. 289 ze zm.) – ku. Jakie zatem zasady emerytalne mnie do- bie wojskowej do 2010 roku były osoby, które art. 12, 18a i 18b; ustawa z 11 września tyczą, skoro wcześniej byłem w służbie przez odbywały zasadniczą służbę wojskową, nadter- 2003 roku o służbie pięć lat? minową zasadniczą służbę wojskową, przeszko- wojskowej żołnierzy lenie wojskowe, ćwiczenia wojskowe i okreso- zawodowych (DzU z 2019 roku, poz. 330  Zgodnie z art. 18a ustawy o zaopatrzeniu wą służbę wojskową lub pełnią służbę wojsko- ze zm.) – art. 6 ust. 1 emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich wą w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie pkt 1. rodzin żołnierzowi powołanemu do zawodo- wojny (art. 59 ustawy z dnia 21 listopada 1967 wej służby wojskowej lub służby kandydac- roku o powszechnym obowiązku obrony Rze- kiej po raz pierwszy po 31 grudnia 2012 roku czypospolitej Polskiej). Przyjęcie do takiej służ- emerytura przysługuje w wysokości i na za- by było równoważne z zawarciem przez żołnie- sadach, które zostały określone w ustawie rza kontraktu z armią, który zobowiązywał go (emerytura przysługuje żołnierzowi zwolnione- do służby w czasie ustalonym umową. Zarówno mu z zawodowej służby wojskowej, który zasadnicza służba wojskowa, jak i nadtermino- w dniu zwolnienia posiada co najmniej 25 lat wa służba wojskowa uprawnia do nabycia prawa służby wojskowej w Wojsku Polskim – art. 18b do emerytury na podstawie art. 12 ustawy o za- ust. 1 wymienionej ustawy). W myśl art. 18a opatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych ust. 2 cytowanej ustawy przepisu ust. 1 nie sto- oraz ich rodzin. Okres tej służby wojskowej jest suje się jednak do żołnierza: pełniącego służbę więc uwzględniany przy ustalaniu tzw. wysługi kandydacką 1 stycznia 2013 roku, w przypadku lat. Jednakże nadterminowa zasadnicza służba powołania do zawodowej służby wojskowej bez- wojskowa i służba zasadnicza nie są służbą pośrednio po ukończeniu służby kandydackiej; zawodową ani służbą kandydacką, nie zostały powołanego do zawodowej służby wojskowej po również uwzględnione w katalogu wyłączeń za- 31 grudnia 2012 roku, jeżeli przed tym powoła- wartym w art. 18a ust. 2 ustawy. Okres nadter- niem pełnił służbę w Policji, Urzędzie Ochrony minowej i zasadniczej służby wojskowej nie Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrzne- umożliwia zatem nabycia uprawnień emerytal- go, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu nych na starych zasadach. Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, ANETA KLIMOWICZ Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Straży Kancelaria Radców Prawnych s.c. Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Państwowej K. Przymęcka & J.P. Przymęcki

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA C

PRAWO SIERPIEŃ 2020

SPRAWY ŻOŁNIERZY Opinia inaczej MON zaproponowało zmiany w opiniowaniu żołnierzy rezerwy. Ma być ono prostsze i mniej czasochłonne.

ie tylko żołnierze zawodowi podlegają od 2014 roku ści języków obcych, a także przebiegu służby. Wszystkie te Nopiniowaniu służbowemu, lecz także rezerwiści: odby- informacje nie wpływają bowiem na ocenę, a ponadto są do- wający ćwiczenia wojskowe, pełniący okresową służbę woj- stępne w elektronicznym systemie ewidencji wojskowej. skową (np. w czasie klęski żywiołowej), a także służący Zamiast szczegółowych kryteriów, pojawi się skala punk- w narodowych siłach rezerwowych. Przełożeni oceniają towa, która posłuży do oceny m.in. odpowiedzialności, m.in. poziom wyszkolenia danego żołnierza oraz to, jak wy- umiejętności współdziałania, komunikatywności oraz pre- wiązuje się on ze swoich obowiązków. dyspozycji dowódczych. Obecnie cały ten proces jest czasochłonny i zdaniem wie- W miejsce ocen za każdy przedmiot pojawią się tylko trzy lu dowódców nieadekwatny do rodzaju i czasu trwania tej najważniejsze – za szkolenie ogólnowojskowe, specjalistycz- służby. Dlatego MON zaproponowało zmiany w przepisach, ne oraz WF. W nowym arkuszu została skrócona część opi- które mają sprawić, że opiniowanie rezerwistów będzie sowa opinii dotycząca predyspozycji i uzdolnień żołnierza szybsze i prostsze. Cały system ma być podobny do tego, rezerwy, jego przydatności oraz możliwości dalszego wyko- który obowiązuje dziś żołnierzy zawodowych. rzystania w ramach powszechnego obowiązku obrony. No- Po zmianach arkusz zostanie zunifikowany i zamiast sze- wą, wpisywaną w tym miejscu informacją będzie z kolei ta ściu stron, będzie liczył zaledwie dwie. Nie będzie w nim dotycząca m.in. kwalifikacji i uprawnień, które żołnierz zdo- już danych dotyczących posiadanego przez żołnierza rezer- był poza siłami zbrojnymi od czasu ostatniego powołania do wy wykształcenia, odbytych szkoleń i kursów oraz znajomo- czynnej służby wojskowej. PG/PZ

strzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tzw. tarcza antykryzysowa 3.0). Za- Sto procent kłada ona, że w czasie stanu zagroże- nia epidemicznego lub stanu epidemii za kwarantannę żołnierzowi zawodowemu za okres nieobecności w służbie spowodowany Żołnierze, którzy przechodzą kwarantannę przebywaniem na obowiązkowej kwa- rantannie, w izolacji lub na zwolnie- lub przebywają na zwolnieniu lekarskim niu lekarskim związanym z zakaże- w związku z COVID-19, mają prawo niem COVID-19, jeżeli nieobecność do pełnego wynagrodzenia. ta jest skutkiem wykonywania czyn- ności służbowych, przysługuje prawo do 100% uposażenia wraz z dodatka- rzed 1 kwietnia żołnierze przebywa- Podczas prac rządu nad przepisami mi o charakterze stałym. Pjący w izolacji, na kwarantannie lub dotyczącymi działań osłonowych Aby zapobiec nadużywaniu tego zwolnieniu lekarskim związanym z za- przedstawiciele resortu zwrócili uwagę, uprawnienia, przepisy zakładają, że każeniem COVID-19 ponosili konse- że pakietem takim powinni zostać obję- w przypadku żołnierza kierowanego kwencje finansowe swojej nieobecno- ci także żołnierze. na obowiązkową kwarantannę jej ści. Zgodnie bowiem z przepisami ich Odpowiednie przepisy pojawiły się związek z wykonywanymi wcześniej absencja w pracy traktowana była jako ostatecznie w rządowej ustawie zadaniami służbowymi musi potwier- niezwiązana ze służbą, w związku z 14 maja 2020 roku w zakresie dzia- dzić w rozkazie przełożony żołnierza. z czym dostawali 80% wynagrodzenia. łań osłonowych w związku z rozprze- PG/PZ

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA D

PRAWO SIERPIEŃ 2020 Krótsza droga do armii Od 24 sierpnia 2020 roku będzie obowiązywał uproszczony system rekrutacji do wojska.

miany obejmą głównie kwestie procedural- ności związane z naborem kandydatów. W ciągu Zne. Wciąż pierwszym krokiem do wstąpienia Powstaną tzw. woj- 24 godzin, nie licząc założenia ewidencji woj- do armii będzie złożenie wniosku w wojskowej skowe centra rekru- skowej, ochotnik zostanie tam poddany niezbęd- komendzie uzupełnień. Można zrobić to jak do- tacyjne, w których nym badaniom lekarskim i odbędzie rozmowę skład wejdą przedsta- tąd, czyli w formie papierowej albo przez plat- wiciele wojskowych kwalifikacyjną. Jeśli przejdzie te etapy pozytyw- formę ePUAP, ale pojawi się także trzecia moż- komend uzupełnień, nie, będzie mógł dostać kartę powołania do liwość – aplikowanie przez nowy resortowy por- wojewódzkich szta- służby przygotowawczej. Po jej zakończeniu bów wojskowych, le- tal rekrutacyjny. karze, psycholodzy i złożeniu przysięgi otrzyma stopień żołnierza Zostanie też skrócona sama rekrutacja ochot- oraz żołnierze z jed- rezerwy, a jeśli będzie chciał wstąpić do służby ników. Dziś każdy etap – m.in. stawiennictwo nostek wojskowych. zawodowej, wojsko przedstawi mu listę wolnych Nowe placówki przej- w wojskowej komendzie uzupełnień oraz badania mą wszystkie czynno- etatów w jednostkach. w wojskowych komisjach lekarskich – kandyda- ści związane z nabo- Za utworzenie nowego portalu informacyjnego ci przechodzą w różnych miejscach w kraju. rem kandydatów. jest odpowiedzialne Narodowe Centrum Bezpie- W praktyce trwa to nawet 190 dni, po zmianach czeństwa Cyberprzestrzeni. Sztab Generalny zajmie zaś nie więcej niż 50. Będzie to możliwe Wojska Polskiego z kolei ma m.in. opracować dzięki utworzeniu tzw. wojskowych centrów re- zunifikowany model szkolenia podstawowego. krutacyjnych, w których skład wejdą przedstawi- Zgodnie z założeniami dla osób, które nigdy nie ciele wojskowych komend uzupełnień, woje- służyły w wojsku i nie składały przysięgi woj- wódzkich sztabów wojskowych, lekarze, psycho- skowej, ma zostać ono skrócone z 90 do maksy- lodzy oraz żołnierze z jednostek wojskowych. malnie 30 dni. Będzie się jednak odbywać znacz- Nowe placówki przejmą zatem wszystkie czyn- nie częściej niż teraz. PG/PZ

orzecznicze dotyczące wrodzonych wad Ułatwienia serca, dotąd dyskwalifikujące ochotni- ków. W projekcie znalazł się przepis po- dla kandydatów zwalający na orzeczenie kategorii A w stosunku do osób, które pomimo wady serca funkcjonują prawidłowo, bez rzygotowany w MON-ie projekt no- sku. Przepisy łagodzą więc niektóre kry- powikłań i istotnych zaburzeń. Pwelizacji rozporządzenia w sprawie teria orzecznicze. Chodzi o m.in. pewne Propozycje przewidują wprowadzenie orzekania o zdolności ochotników do schorzenia alergiczne oraz zwyrodnie- ułatwień w naborze kandydatów na tery- pełnienia czynnej służby wojskowej doty- niowe kręgosłupa, a także niedoczyn- torialsów. Żołnierze rezerwy i osoby po czy m.in. osób chcących odbyć przeszko- ność tarczycy. Szansę na służbę zyskają kwalifikacji wojskowej – z orzeczoną już lenie wojskowe, służbę przygotowawczą osoby z tzw. zespołem Gilberta. To cho- wcześniej zdolnością do czynnej służby lub wstąpić do terytorialnej służby woj- roba genetyczna, która – choć nie wyma- wojskowej – nie będą musiały po raz ko- skowej. Główne zmiany polegają na aktu- ga leczenia i nie zagraża zdrowiu – dziś lejny stawać przed komisją lekarską. alizacji listy schorzeń, które dziś dyskwa- dyskwalifikuje kandydatów. Możliwość Nowe przepisy mają sprawić, że służ- lifikują kandydatów do służby czynnej. ubiegania się o powołanie do służby ba wojskowa będzie bardziej powszech- Jak pokazuje praktyka orzecznicza, po- czynnej zyskają też osoby po przebytych na, a szansę na włożenie munduru zyska wodem odrzucenia są często niegroźne pourazowych zaburzeniach stresowych, więcej osób. Według szacunków, odse- schorzenia, które, uwzględniając postęp których stan zdrowia się poprawił i roku- tek kandydatów dyskwalifikowanych na w medycynie, nie miałyby wpływu na je na pełny powrót do normalnego funk- etapie badań w komisjach może spaść wykonywanie zadań służbowych w woj- cjonowania. Zmieniły się także kryteria z 11% do 5%. PZ/PG

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA E

POŻEGNANIA SIERPIEŃ 2020

SPOKÓJ NIEŚMIERTELNIKA Żołnierzom i ludziom związanym z wojskiem udostępniamy łamy „Polski Zbrojnej”, aby zachować pamięć o tych, którzy odeszli.

Wyrazy głębokiego współczucia Panu płk. Mariuszowi Skulimowskiemu i szczere kondolencje wyrazy głębokiego współczucia Panu Robertowi Gierałtowskiemu oraz słowa wsparcia i otuchy z powodu śmierci z powodu śmierci Taty Siostry składa szef WAO Inspektoratu Uzbrojenia składają szef, żołnierze i pracownicy wraz z pracownikami wydziału. Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Panu kmdr. Andrzejowi Światłemu ppłk. Ignacego Międlarza, oraz Jego Rodzinie zasłużonego pilota wojskowego, wspaniałego żołnierza wyrazy szczerego współczucia i głębokiego żalu i szlachetnego, życzliwego ludziom Człowieka. z powodu śmierci Łącząc się w bólu i żałobie, Taty Pani Małgorzacie Międlarz składają koledzy i koleżanki oraz Rodzinie i Najbliższym, z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. wyrazy szczerego współczucia i słowa wsparcia w trudnych chwilach składają dowódca, żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ppłk. lek. Mariusza Dynka, wspaniałego żołnierza i specjalisty, zasłużonego lekarza Wyrazy szczerego żalu i współczucia wojskowej służby zdrowia, uczestnika misji pokojowych oraz słowa otuchy pogrążonej w żałobie poza granicami państwa. Żonie, Rodzinie i Bliskim Pani Krystynie Dynek oraz Najbliższym kpt. Edmunda Semrau, wyrazy szczerego współczucia oraz słowa wsparcia jednego z ostatnich żołnierzy i ukojenia w trudnych chwilach 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, składają dowódca, żołnierze i pracownicy zasłużonego uczestnika bitwy pod Falaise resortu obrony narodowej i walk o Bredę, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. składają dowódca, żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA F

POŻEGNANIA SIERPIEŃ 2020

Panu gen. bryg. pil. Wojciechowi Pikule, Z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy dowódcy 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego, wiadomość o śmierci wyrazy głębokiego żalu oraz najszczersze kondolencje mjr. Mariana Słowińskiego, z powodu śmierci uczestnika kampanii wrześniowej 1939 roku, Mamy walecznego i zasłużonego w działaniach wojennych składają dowódca, żołnierze i pracownicy żołnierza 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. resortu obrony narodowej Pogrążonej w smutku Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Rodzinie i Bliskim wyrazy głębokiego współczucia oraz szczere kondolencje składają dowódca, żołnierze i pracownicy „Każdy człowiek, nawet najskromniejszy, resortu obrony narodowej zostawia ślad po sobie, Jego życie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. zahacza o przeszłość i sięga w przyszłość…”. Św. Jan

Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Panu mjr. Michałowi Bąkowi Pana ppłk. Mariusza Dynka, oraz Jego Rodzinie żołnierza Zarządu Wojskowej Służby Zdrowia wyrazy szczerego współczucia i głębokiego żalu Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. z powodu śmierci Rodzinie i Bliskim Teścia szczere kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia składają szef oraz kadra Zespołu ds. Służby składają inspektor rodzajów wojsk w Międzynarodowych Strukturach Wojskowych. gen. dyw. Sławomir Owczarek, żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej Zarządu Wojskowej Służby Zdrowia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. „Śmierć jest spoczynkiem podróżnego, kresem mozołu wielkiego”.

Panu kmdr. Markowi Tuzińskiemu Panu gen. bryg. pil. Wojciechowi Pikule, oraz Jego Najbliższym Jego Rodzinie i Bliskim szczere kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci oraz słowa wsparcia i otuchy Ojca w trudnych chwilach z powodu śmierci składają koledzy i koleżanki Mamy z Inspektoratu Marynarki Wojennej – DG RSZ. składają żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Wyrazy głębokiego współczucia oraz szczere kondolencje Panu mjr. Marcinowi Adachowi Panu ppłk. Pawłowi Szymanowskiemu z powodu śmierci oraz Jego Rodzinie Ojca wyrazy szczerego żalu i głębokiego współczucia składają koledzy z powodu śmierci z Połączonego Centrum Operacyjnego Taty Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. składają dowódca, żołnierze i pracownicy 2 Mazowieckiego Pułku Saperów.

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA G

POŻEGNANIA SIERPIEŃ 2020

Z głębokim żalem zawiadamiam, Z głębokim żalem zawiadamiam, że dnia 2 czerwca 2020 roku zmarł w Warszawie że dnia 5 czerwca 2020 roku zmarł w Londynie śp. śp. mjr Marian Słowiński płk Marian Tomaszewski urodzony 8 maja 1919 roku w Inowrocławiu. urodzony 13 lipca 1922 roku w Przemyślu. Uczestnik Wojny Obronnej 1939 roku W listopadzie 1939 roku po aresztowaniu przez NKWD, w składzie 67 Pułku Piechoty w Brodnicy następnie zesłany do Karagandy w Kazachstanie. i 167 Zapasowego Pułku Piechoty w Rzeszowie, Po amnestii, w sierpniu 1941 roku w Buzułuku wstąpił do kwietnia 1940 roku internowany w Érsekújvár ochotniczo do Armii Polskiej formowanej w ZSRR. na Węgrzech. Po przedostaniu się na teren Francji W lipcu 1942 roku ukończył Szkołę Podchorążych Broni i wstąpieniu do Wojska Polskiego uczestniczył Pancernej przy 6 Dywizji Piechoty w Shahrisabz w walkach z Niemcami w kampanii francuskiej. w Uzbekistanie. Jako dowódca czołgu w 6 Pułku Po wyewakuowaniu do Wielkiej Brytanii służył Pancernym „Dzieci Lwowskich” w 65 Batalionie Czołgów 1 Pułku Pancernego 1 Dywizji w składzie 2 Warszawskiej Brygady Czołgów Pancernej. Jako dowódca czołgu przeszedł cały szlak przeszedł cały szlak bojowy 2 Korpusu Polskiego bojowy 1 Dywizji Pancernej, od walk w Normandii w kampanii włoskiej. Uczestniczył w walkach na linii Chambois – Falaise w Operacji Overlord, frontowych z Niemcami o Monte Cassino, Piedimonte poprzez wyzwolenie Belgii i Holandii, San Germano, Ankonę i Bolonię. po zdobycie bazy Kriegsmarine w Wilhelmshaven. W kwietniu 1945 roku awansowany do stopnia Po demobilizacji z wojska w maju 1947 roku podporucznika. powrócił do Polski. Po wojnie pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii, Był człowiekiem szczególnie zasłużonym gdzie aktywnie włączył się w działalność w upowszechnianiu wiedzy o czynie zbrojnym niepodległościową i kombatancką. 1 Polskiej Dywizji Pancernej Generała Stanisława Uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Maczka. Odrodzenia Polski, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Monte Cassino, Medalem Pro Bono Poloniae Odrodzenia Polski, Krzyżem Kawalerskim Orderu oraz innymi odznaczeniami polskimi i zagranicznymi. Odrodzenia Polski, Francuskim Orderem Legii Cześć Jego pamięci! Honorowej, Medalem Pro Bono Poloniae oraz innymi odznaczeniami polskimi i zagranicznymi. Jan Józef Kasprzyk Cześć Jego pamięci! Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych

Panu mjr. Zbigniewowi Wasylowi, dowódcy 21 Batalionu Logistycznego w Rzeszowie, Panu st. sierż. Piotrowi Owczarkowi najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci oraz szczere kondolencje Matki z powodu śmierci składają żołnierze i pracownicy Ojca 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. składają dowódca, żołnierze i pracownicy Batalionu Ochrony Bazy w Redzikowie.

Nekrologi przyjmujemy tylko w formie elektronicznej. Treść kondolencji należy przesyłać pod adresem: [email protected] z nagłówkiem wiadomości: „Nekrologi”. Prosimy o telefoniczne potwierdzenie zamieszczenia kondolencji: 261 849 213, 261 849 147, 261 849 262

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA H

POŻEGNANIA SIERPIEŃ 2020

Panu ppłk. Rafałowi Zapertowi Wyrazy głębokiego żalu i szczerego współczucia oraz Jego Rodzinie i Bliskim Panu ppłk. Romanowi Kocińskiemu wyrazy głębokiego współczucia, szczere kondolencje z powodu śmierci i słowa wsparcia w trudnych chwilach Ojca po śmierci ukochanej składają dowódca, żołnierze i pracownicy Mamy 7 Brygady Obrony Wybrzeża w Słupsku. składają komendant główny, żołnierze i pracownicy Żandarmerii Wojskowej.

Z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Kapelanowi 3 Flotylli Okrętów naszego kolegi i współpracownika ks. kmdr. ppor. Arturowi Samselowi ppłk. rez. Marka Grucy. oraz Jego Rodzinie i Bliskim Rodzinie i Bliskim wyrazy szczerego żalu i głębokiego współczucia wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci składają komendant, kadra i pracownicy Ojca Centrum Wsparcia Systemów Dowodzenia składają dowódca, kadra i pracownicy Dowództwa Generalnego RSZ. 3 Flotylli Okrętów.

kpt. Daniel Ambroziński kpr. Grzegorz Rusinek 10 sierpnia 2009 roku 19 sierpnia 2004 roku PKW Afganistan PKW Irak

st. kpr. Marek Dziak plut. Waldemar Sujdak 14 sierpnia 1994 roku 20 sierpnia 2008 roku UNPROFOR b. Jugosławia PKW Afganistan

Pamiętamy plut. Jerzy Abram kpr. Paweł Szwed 14 sierpnia 2000 roku 20 sierpnia 2008 roku KFOR Kosowo PKW Afganistan

st. chor. Łukasz Sroczyński por. Łukasz Kurowski kpr. Paweł Brodzikowski 3 sierpnia 2013 roku 14 sierpnia 2007 roku 20 sierpnia 2008 roku PKW Afganistan PKW Afganistan PKW Afganistan

st. kpr. Dariusz Tylenda sierż. Szymon Sitarczuk kpr. Krystian Andrzejczak 6 sierpnia 2010 roku 18 sierpnia 2011 roku 21 sierpnia 2004 roku PKW Afganistan PKW Afganistan PKW Irak

sierż. Wiktor Lenczewski kpr. Sylwester Kutrzyk st. chor. sztab. Mirosław Łucki 8 sierpnia 1992 roku 19 sierpnia 2004 roku 24 sierpnia 2013 roku UNDOF Syria PKW Irak PKW Afganistan

nr 8 / SIERPIEŃ 2020 / POLSKA ZBROJNA polska-zbrojna.pl

magazyn o tradycji i chwale polskiego oręża

ZAMÓW PRENUMERATĘ TEL. +48 261 849 494 Wojsko Polskie Twoja historia – Twoje życie!

Polecam! Anna Putkiewicz, redaktor naczelna NUMER 8 | SIERPIEŃ 2020 | POLSKA ZBROJNA WYDAWNICZY DARMOWA PRZESYŁKA DARMOWA WOJSKOWY INSTYTUTWOJSKOWY KSIĄŻKĘ ZAMÓWISZ NA KSIĄŻKĘ ZAMÓWISZ sklep.polska-zbrojna.pl POLECAMY nikt z nas nie jest i nikt z nas nie pokoju w żyjemy się, że „Cieszmy wyboru sekundy ciągu jednej w dokonywać zmuszony Piechowski, Kazimierz mówi a śmiercią”, pomiędzy życiem głos tym, książki. Oddaliśmy którzy tej jeden z bohaterów się o tym opowiedzieć i zdecydowali piekło wojny przeszli rozmowach. w szczerych, poruszających