PISMO RUCHU TWÓRCZEGO OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH FINANSUJĄ

Nr (299)10  Poznań  październik 2019  Nr indeksu 327948  ISSN 1231-8876

PATRONUJĄ

W NUMERZE:

Podróże malowane wyobraźnią str. 2 i 3 Przygoda życia str. 6 W wehikule czasu str. 8 i 9 Niepowtarzalny rumpuć str. 13 Nieustraszone przyjaciółki str. 21 Jak ratować Ziemię str. 24 i 25 Spóźnił się o kilka miesięcy str. 32 i 33 Daniel i Marcin – FOT. ARCHIWUM RODZINNE FOT. kontrolerzy jakości Stanisława Stachyra: „…chorych trzeba kochać bardziej”. str. 39 Więcej w artykule Agaty M. Krystosik-Gromadzińskiej Tojtnył, a korzystoł „Prawie sto lat, a ból trzeba rozchodzić”. Str. 41 zes NFZ str. 45 2 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

go, dr Tomasz Kalitko, dziekan W kategorii malarstwo i wi- Wydziału Malarstwa i Rysunku, traż pierwsze miejsce zajęła Sto lat KarolinaK dr Anna Skupień, dyrektor Od- Justyna Łukaszewska z Zespo- KasprzakK działu Wielkopolskiego PFRON, łu Domów Pomocy Społecz- POZNAŃP a ponadto wielu innych zna- nej w Wieleniu nad Notecią za dla mienitych gości, którym bliska pracę pod tytułem: „Nad brze- jest tematyka aktywizacji osób giem marzeń”. W kategorii ry- z niepełnosprawnościami przez sunek i grafi ka pierwszą na- powiatu ez podziałów na lepszych sztukę. grodę zdobyli Wojciech Macie- Bi gorszych, bez barier. Nie- – Prace nadesłane na konkurs jewski i Zbigniew Cicharski ze profesjonalni artyści z warsz- owiat poznański, składa- były dla nas, członków kapitu- Środowiskowego Domu Samo- tatów terapii zajęciowej, śro- ły, inspiracją. Nie ma w tej sztu- pomocy w Nowych Skalmie- Pjący się z 17 gmin otacza- dowiskowych domów samo- jących miasto Poznań, obcho- ce utartych kanonów, po których rzycach za pracę pod tytułem: pomocy oraz domów pomo- poruszają się profesjonalni arty- „Czarodziejski ogród”. W kate- dzi w tym roku 20 lat istnie- cy społecznej dowiedli, że nia. Został utworzony w 1999 ści. Sztuka osób niepełnospraw- gorii tkanina i aplikacja pierw- „moc w słabości się doskona- nych jest bardzo interesująca i sze miejsce zajęła Jadwiga Ho- roku, w ramach reformy admi- li”. 16 września w Auli Atrium nistracyjnej. Na terenie powia- jej ocenianie jest o wiele trud- ska ze Środowiskowego Domu Uniwersytetu Artystycznego niejsze niż w przypadku kon- Samopomocy w Gostyniu za tu poznańskiego funkcjonują w Poznaniu uroczyście pod- dwa specjalne ośrodki szkol- kursów, w których udział bio- pracę pod tytułem: „Balonem sumowano etap wojewódz- rą profesjonalni artyści. Osoby przez sny i marzenia”. W kate- no-wychowawcze, obejmują- ki XVII edycji Ogólnopolskie- ce kształceniem dzieci i mło- z niepełnosprawnościami poka- gorii rzeźba kameralna i pła- go Konkursu Plastycznego zały nam, że nie istnieją żadne skorzeźba pierwsze miejsce dzież z niepełnosprawnościa- „Sztuka Osób Niepełnospraw- mi, warsztaty terapii zajęcio- granice, jeśli chodzi o wyobraź- zajęli Przemysław Antkowiak i nych”, zorganizowanego przez nię – podsumował dr Tomasz Daniel Kortyla z Warsztatu Te- wej, szkolne koła wolontariatu PFRON. Temat brzmiał: „Podró- oraz organizacje pozarządowe. Kalitko. rapii Zajęciowej w Dusznikach że moich marzeń”. Kapituła konkursu przyzna- za pracę pod tytułem: „Nasza jest największym, pod Konkurs jest największym w ła w wyżej wymienionych kate- piękna Wielkopolska”. W kate- względem powierzchni, powia- kraju przeglądem dorobku arty- goriach pierwsze, drugie i trze- gorii fotografi a na pierwszym tem w województwie wielkopol- stycznego osób z różnymi nie- cie miejsca oraz wyróżnienia. miejscu uplasowała się Kata- skim, a także powiatem o naj- pełnosprawnościami – uczest- Wszyscy uczestnicy otrzyma- rzyna Bartkowiak z Warszta- wyższej liczbie ludności w Pol- ników warsztatów terapii za- li pamiątkowe dyplomy, słodkie tu Terapii Zajęciowej w Gro- sce. Spośród wielkopolskich po- jęciowej i środowiskowych do- upominki i parasole, ufundowa- dzisku Wlkp. za pracę pod ty- wiatów (nie wliczając miast mów samopomocy oraz miesz- ne przez Santander Bank Polska. tułem: „Gdziekolwiek”. na prawach powiatu) wyróż- kańców domów pomocy spo- nia go także gęstość zaludnie- łecznej, posiadających orzecze- nia. W skład powiatu poznań- nie o niepełnosprawności. Zało- skiego wchodzą następujące żeniem konkursu jest promocja gminy: Buk, , Dopie- ich uzdolnień i twórczych moż- wo, Kleszczewo, Komorniki, Ko- liwości, ukazanie potencjału strzyn, Kórnik, Luboń, Mosina, tkwiącego w osobach z niepeł- Murowana Goślina, Pobiedzi- nosprawnościami, a ponadto in- ska, , Rokietnica, tegracja środowisk osób niepeł- Stęszew, Suchy Las, Swarzędz i nosprawnych z różnych stron Tarnowo Podgórne. kraju. Powiat Poznański, jako samo- Artyści zgłaszali swoje pra- rząd, podejmuje liczne inicjaty- ce w pięciu kategoriach: malar- wy w kierunku wspomagania stwo i witraż, rysunek i grafi ka, rehabilitacji zawodowej i aktyw- tkanina i aplikacja, rzeźba ka- ności społecznej osób z niepeł- meralna i płaskorzeźba oraz fo- nosprawnościami. W miejsco- tografi a. Wystawę prac plastycz- wościach Swarzędz, Konarze- nych uczestników tegorocznej wo, Owińska, Tarnowo Podgór- edycji konkursu na etapie regio- ne, Drzązgowo, Murowana Go- nalnym, dla mieszkańców woje- ślina, Pobiedziska i Luboń funk- wództwa wielkopolskiego, moż- Niektóre prace eksponowane podczas gali cjonują warsztaty terapii zaję- na było oglądać do końca wrze- w Auli Atrium Uniwersytetu Artystycznego. ciowej, ukierunkowane na reha- śnia w Bramie Poznania. bilitację zawodową osób z nie- – Tegoroczna edycja konkur- pełnosprawnościami. Edukację su spotkała się z bardzo du- uczniów z niepełnosprawno- żym zainteresowaniem ze stro- ściami prowadzi Specjalny Ośro- ny środowisk osób z niepełno- dek Szkolno-Wychowawczy im. sprawnościami. W skali całe- Janusza Korczaka w Mosinie go kraju na konkurs wpłynę- oraz Specjalny Ośrodek Szkol- ły 1883 prace, a w wojewódz- no-Wychowawczy dla Dzieci twie wielkopolskim – 134 prace Niewidomych im. Synów Pułku z 41 placówek. Przez realizację w Owińskach. konkursu pragniemy pokazać, Na terenie SOS-W w Owiń- że moc w słabości się doskona- skach 13 września odbyła się li i że właśnie od osób niepełno- uroczystość jubileuszowa. Ośro- sprawnych możemy uczyć się dek mieści się w historycznym przeżywania piękna i obcowa- centrum wiekowych Owińsk. nia ze sztuką – mówiła Marlena Dobiegł końca kolejny etap reno- Maląg, prezes Zarządu PFRON. wacji kompleksu pocysterskiego, W uroczystości wręczenia na- który jest jednym z najbardziej gród udział wzięła także prof. Jadwiga Hoska ze Środowiskowego Domu Samopomocy niezwykłych miejsc w powiecie dr hab. Bogumiła Jung, prorek- w Gostyniu zdobyła pierwsze miejsce w kategorii tkanina poznańskim. Oprac. KK. tor Uniwersytetu Artystyczne- i aplikacja za pracę pod tytułem: „Balonem przez sny i marzenia”. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 3 SZTUKA OSÓB Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIAMI NIE MA SOBIE RÓWNYCH Podróże malowane wyobraźnią

W kategorii malarstwo i witraż wyróżnienie otrzymał Cezary W kategorii rzeźba kameralna i płaskorzeźba trzecie miejsce Kaźmierczak ze Środowiskowego Domu Samopomocy „Iskra” zajął Mieczysław Janiak ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Poznaniu za pracę pod tytułem: „Wyobraźnia oknem na świat”. w Młodzianowie za pracę pod tytułem: „Podróż do gwiazd”. FOT. (5X) KAROLINA KASPRZAK FOT. Laureaci wielkopolskiej edycji konkursu.

Zwycięskie prace zostały za- Małżonka Prezydenta RP Agata Festiwal Podróżniczy „Ślada- Ps. O sukcesach swoich kwalifi kowane do etapu ogól- Kornhauser-Duda. mi Marzeń”. Patronat medial- uczestników w omawianym nopolskiego. Gala fi nałowa od- ny nad galą objęli: TVP3 Po- konkursie nadesłał specjalną będzie się 13 listopada w Zam- Partnerami wielkopolskiej znań, Radio Poznań i nasz ku Królewskim w Warszawie. gali konkursu byli: Uniwersy- miesięcznik. Laureatom i informację Warsztat Terapii Przypomnijmy, że patronat ho- tet Artystyczny, Brama Pozna- wszystkim uczestnikom ser- Zajęciowej w Dusznikach, norowy nad konkursem objęła nia, Santander Bank Polska i decznie gratulujemy! którą publikujemy na str. 35. 4 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 „BIAŁA SOBOTA” Z POWIATEM POZNAŃSKIM rad dietetyka oraz z porad w zakresie opieki geriatrycznej. Chętnych na konsultacje i bada- nia było wielu. Tradycyjnie na terenie przy- szpitalnym ustawiono namioty, Wielu chętnych w których swoje stoiska miały instytucje i organizacje związa- ne z służbą zdrowia oraz z po- mocą społeczną, m.in. Powia- towe Centrum Pomocy Rodzi- na konsultacje nie w Poznaniu, gdzie osoby z niepełnosprawnościami mogły uzyskać informacje na temat eszczowa aura nie prze- wsparcia udzielanego w ramach Dszkodziła mieszkańcom programu „Aktywny Samorząd”. 17 gmin powiatu poznańskiego w dotarciu na bezpłatne bada- Pracownicy Powiatowej Sta- nia diagnostyczne do Szpita- cji Sanitarno-Epidemiologicz- la im. prof. Stefana Tytusa Dą- nej doradzali jak walczyć z na- browskiego w Puszczykowie. łogami, głównie z paleniem pa- 7 września, na terenie tej wła- pierosów, a Wielkopolskie Cen- śnie placówki służby zdrowia, trum Onkologii uczyło samoba- odbywała się tradycyjna „Bia- dania piersi, jąder i skóry. Moc- ła Sobota”. Organizatorem ak- no akcentowana była profi lakty- cji był starosta poznański Jan ka przeciwnowotworowa oraz Grabkowski. wsparcie osób w stanie termi- nalnym. W tej ostatniej kwestii To kolejne doroczne wydarze- poradą służyła Ewa Muszyńska, nie pokazało, że zarówno młod- koordynator wolontariatu Od- si jak i starsi mieszkańcy po- działu Opieki Paliatywno-Hospi- wiatu poznańskiego chcą dbać O idei „Białej Soboty” i profi laktyce zdrowotnej mówi cyjnej Szpitala w Puszczykowie. o zdrowie, regularnie się ba- Jan Grabkowski, starosta poznański. Obok Antoni Kalisz, dać, zasięgać konsultacji lekar- członek Zarządu Powiatu w Poznaniu. Osoby zainteresowane uzy- skich i dietetycznych, wykony- skaniem Europejskiej Kar- wać szczepienia, pomiary tętna ty Ubezpieczenia Zdrowotnego oraz cukru we krwi. Nie wszy- mogły dowiedzieć się więcej na scy, z różnych przyczyn, mają na ten temat przy stoisku Wielko- co dzień taką możliwość. polskiego Oddziału Narodowe- go Funduszu Zdrowia. Uczest- Starosta, witając przybyłych nicy wydarzenia mogli ponad- na badania mieszkańców po- to uzyskać informacje dotyczą- wiatu podkreślił, że chociaż po- ce programów profi laktycznych, goda nie dopisała, zdrowie jest m.in. na temat programu pro- ważniejsze, a Szpital w Pusz- fi laktyki nowotworów głowy i czykowie dysponuje najnowo- szyi. cześniejszym sprzętem do dia- gnostyki i leczenia oraz dosko- Jak zwykle przeprowadzono nałymi specjalistami. konkursy wiedzy, m.in. konkurs pod nazwą: „Co wy wiecie o po- „Białą Sobotę” zorganizo- wano w Puszczykowie po raz wiecie”, w którym główną na- czwarty. Przez kilka godzin grodą był rower. Nagrody zwy- mieszkańcy powiatu mogli sko- Stoisko Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Poznaniu. cięzcom poszczególnych kon- rzystać, bezpłatnie i bez skiero- kursów wręczał Jan Grabkow- wania od lekarza, z konsulta- diabetologicznych, mogli także mografi czne, dokonać pomiaru ski, starosta poznański oraz An- cji laryngologicznych, alergo- wykonać badanie EKG, badanie ciśnienia tętniczego, oznacze- toni Kalisz, członek Zarządu Po- logicznych, kardiologicznych, w kierunku osteoporozy, zna- nia poziomu cholesterolu i glu- wiatu w Poznaniu. urologicznych, okulistycznych i mion na skórze, badanie mam- kozy we krwi, skorzystać z po- KAROLINA KASPRZAK FOT. (4X) KAROLINA KASPRZAK FOT. Pomiar ciśnienia tętniczego. Kolejka do bezpłatnych badań profi laktycznych. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 5 oraz więcej osób star- SENIORZY W OBLICZU PROBLEMÓW SPOŁECZNYCH Cszych podejmuje aktyw- ność zawodową i społeczną. Senior nie powinien być po- strzegany jako biorca usług pomocowych, ale jako ak- tywny uczestnik różnego ro- Aktywne, dzaju inicjatyw edukacyj- nych, kulturalnych, sporto- wych i rozrywkowych. Z my- ślą o upowszechnianiu wie- dzy na temat problemów, ale trudne życie potrzeb i oczekiwań osób w podeszłym wieku zorgani- zowano 10 września w Są- dzie Okręgowym w Pozna- nej i jego wpływ na funkcjo- leki, które w połączeniu z al- niu konferencję pod tytułem: nowanie placówki. Z jednej koholem stanowią poważ- „Społeczne dylematy współ- strony uznawane jest prawo ne zagrożenie dla ich zdro- czesnego seniora”. mieszkańców tych placówek wia i życia. Połączenie leków do spożywania alkoholu i nie z alkoholem może prowadzić Organizatorami konfe- ma zakazu, aby na terenie do uszkodzeń wątroby, ne- rencji byli: Państwowy Fun- DPS-ów nie mogli go spoży- rek oraz ośrodkowego układu dusz Rehabilitacji Osób Nie- wać, z drugiej strony – zaist- nerwowego. Osoby naduży- pełnosprawnych, Wielkopol- niały stan rzeczy pociąga za wające alkoholu w domach ski Urząd Wojewódzki w Po- sobą poważne konsekwen- pomocy społecznej zakłóca- znaniu oraz Komenda Wo- cje w postaci zagrożenia po- ją spokój współmieszkańców, jewódzka Policji, a partnera- czucia bezpieczeństwa, a w a przez to utrudniają funkcjo- mi – Sąd Okręgowy w Pozna- szczególności zdrowia i życia nowanie całej społeczności niu i PKO Bank Polski. Patro- innych mieszkańców. domu pomocy społecznej. nat medialny nad wydarze- Niewiele jest w naszym niem objęli: TVP3 Poznań, Innym dylematem społecz- kraju placówek całodobowe- nym, omawianym na konfe- Radio Poznań, dwumiesięcz- go wsparcia dla osób star- rencji, były oszustwa fi nan- nik „My 60+” oraz nasz mie- szych uzależnionych od al- sowe i charakterystyka zwią- sięcznik „Filantrop”. koholu bądź innych substan- zanych z nimi prawdziwych Zaproszenie na konferen- cji psychoaktywnych. Nielicz- FOT. KAROLINA KASPRZAK FOT. zdarzeń. Osoby starsze czę- cję przyjęli licznie zebrani re- Anna Skupień, ne tylko domy pomocy spo- sto stają się ofi arami naciąga- prezentanci instytucji i jed- dyrektor Oddziału łecznej prowadzą oddziały czy podających się za najbliż- nostek pomocy społecznej, Wielkopolskiego PFRON. dla osób z problemem alko- szych seniora, pracowników przedstawiciele służby zdro- holowym. 11 maja 2013 roku banku, zakładu energetycz- wia, dyrektorzy domów po- ponii nie są rzadkością oso- weszła w życie nowelizacja nego, spółdzielni mieszkanio- mocy społecznej, powiato- by powyżej 107 roku życia. ustawy o pomocy społecz- wej czy policjantów. Oszuści wych centrów pomocy ro- PFRON jako instytucja pu- nej, przewidująca możliwość stosują coraz bardziej wyrafi - dzinie, zakładów opiekuń- bliczna stara się w pełni od- tworzenia domów pomocy nowane metody swoich dzia- czo-leczniczych, pracownicy powiadać na potrzeby środo- społecznej dla osób uzależ- łań. Niedawno media i In- organizacji pozarządowych wisk osób z niepełnospraw- nionych od alkoholu. Niestety, ternet obiegła informacja o zajmujących się wspieraniem nościami, inicjuje i wdraża w ślad za nowelizacją nie po- 99-letniej pani Ewie, miesz- osób starszych. rozwiązania służące popra- szły praktycznie żadne dzia- kance Bielska-Białej, której wie dostępności oraz warun- łania zmierzające do tworze- oszuści, podający się za pra- Problematyka funkcjono- nia takich domów, aby osoby wania seniorów we wszyst- ków ich życia – mówiła w sło- cowników spółdzielni miesz- wie wstępnym Anna Skupień, starsze uzależnione od alko- kaniowej, zrabowali miesz- kich sferach życia nie powin- holu mogły otrzymać w nich na być obojętna przedsta- dyrektor Oddziału Wielkopol- kanie i zagarnęli oszczędno- skiego PFRON. kompleksową pomoc w prze- ści. Tego typu przypadków wicielom różnych grup spo- zwyciężaniu nałogu, a jedno- łecznych. Bezpieczeństwo, jest coraz więcej, dlatego po- Takim właśnie rozwiąza- cześnie opiekę całodobową, licja we współpracy z ban- dostępność, edukacja, zro- niem, ukierunkowanym na gdyż uzależnieniu od alkoho- zumienie i empatia – to klu- kami i instytucjami publicz- poprawę dostępności i polep- lu towarzyszą często proble- nymi prowadzi zintensyfi ko- czowe kwestie w podejmo- szenie warunków życia osób my zdrowia psychicznego i waniu decyzji dotyczących wane działania prewencyjne z niepełnosprawnościami, schorzenia somatyczne. mające na celu zwiększenie spraw seniorów. Zaprosze- są fi nansowane ze środków wiedzy seniorów, jak ustrzec ni do uczestnictwa w wyda- Z danych z roku 2016 wy- PFRON usługi indywidualne- się przed różnego typu oszu- rzeniu prelegenci poruszy- nika, że nawet co dziesiąty go transportu „Door to door” stwami i wyłudzeniami. li w swoich prezentacjach oraz poprawa dostępności ar- mężczyzna powyżej 65 roku szereg wiążących zagadnień chitektonicznej wielorodzin- życia oraz od 3 do 5 procent W społeczne dylematy se- kobiet w tym wieku ma pro- jak: prawo pacjenta-senio- nych budynków mieszkal- niorów wpisuje się także pro- blem z nadużywaniem alko- ra do wybranych usług zdro- nych. „Door to door” – to in- blematyka spadków, strategia holu. Zapotrzebowanie na wotnych, oszustwa fi nanso- dywidualny transport do pla- przeciwdziałania przemocy funkcjonowanie domów po- we, obowiązek alimentacyj- cówek służby zdrowia oraz oraz dostęp do usług zdro- mocy dla osób starszych z ny wobec seniorów, strategia placówek rehabilitacyjnych. wotnych i teleopieka. Zmie- problemem alkoholowym jest przeciwdziałania przemocy Usługi te zakładają moderni- nia się podejście społeczeń- więc ogromne. Spożywanie wobec osób starszych. zację wind i budowę podjaz- stwa do ludzi starszych, jed- alkoholu przez osoby starsze nak wciąż jest wiele do zro- – Bycie seniorem nie ozna- dów. i nierzadko przewlekle cho- bienia w tym temacie. Naj- cza braku aktywności. Senior Jednym z istotnych pro- re wiąże się z o wiele więk- więcej, rzecz jasna, w kwe- to w dzisiejszych czasach blemów społecznych, omó- szymi konsekwencjami zdro- stii służby zdrowia i codzien- osoba, przed którą otwierają wionych podczas konferen- wotnymi, aniżeli w przypad- nej opieki. się nowe perspektywy i szan- cji był problem alkoholowy ku osób młodszych. Osoby se. Żyjemy coraz dłużej. W Ja- w domach pomocy społecz- te przyjmują systematycznie KAROLINA KASPRZAK 6 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

dniach 26 sierpnia do W1 września siedmioro uczniów wraz z opiekunami Łukaszem Mrozińskim i Wie- sławem Pawlakiem uczest- Przygoda życia niczyło w pełnomorskim rejsie żaglowcem „Kapitan Borchardt” na morskiej tra- Odpoczywali słuchając szu- sie Gdańsk – Visby – Gdańsk. mu fal, leżąc na bukszprycie Była to, dla naszych uczniów Specjalnego Ośrodka Szkol- – siatce przed dziobem żaglow- no-Wychowawczego dla ca, wspinając się na maszt lub Dzieci Niewidomych w Owiń- oglądając fi lmy o działalności skach, przygoda życia. Fundacji „Zobaczyć Morze” czy o Kapitanie Borcharcie. Mło- Wychowankowie bra- dzież zwiedzała również mu- li udział we wszystkich za- zeum i starówkę Visby – stolicy daniach związanych z obsłu- szwedzkiej wyspy Gotlandia na gą jachtu żaglowego. Pełnili Morzu Bałtyckim. Miłe chwile wachty, sterowali żaglowcem spędziliśmy poznając rówie- za pomocą specjalnej aplikacji śników z niepełnosprawnością określającej kierunek żeglugi wzrokową z całego kraju. Rejs oraz odchylenie steru, wciągali zorganizowała Fundacja „Zo- i opuszczali żagle oraz przygo- baczyć Morze”. towywali posiłki dla całej zało- gi, a także sprzątali pokład. W Udział grupy uczniów z czasie wolnym od wacht uczy- Owińsk był fi nansowany przez li się wiązać węzły, wysłuchali darczyńców i Stowarzyszenie wykładów o meteorologii i za- „Pomóż Dziecku Niewidome- poznali się z podstawową wie- mu”, którym bardzo dziękuje- dzą dotyczącą nawigacji. my za wsparcie. na FOT. (5X) ARCHIWUM SOS-WDN FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 7

Urzędzie Miejskim w WChodzieży przedsta- wiciele pięciu chodzieskich stowarzyszeń podpisali umo- Ze środków PFRON wy na realizację projektów, na które otrzymają łącznie ponad 300 tys. złotych ze sprawnością ruchową zapew- środków PFRON, będących w niono hipoterapię oraz na- dyspozycji Samorządu Woje- ukę pływania na żaglówkach wództwa Wielkopolskiego. W „OPTY”. spotkaniu uczestniczył Jacek Dodatkowo zaplanowano Bogusławski – członek Za- szereg spotkań związanych ze rządu Województwa Wielko- zdrowiem, między innymi spo- polskiego. tkanie z pracownikiem izby przyjęć Szpitala Powiatowego Jednym z nich jest Stowa- rzyszenie „Bioderko”, które na w Chodzieży w ramach ogól- realizację projektu „Trzymaj nopolskiej akcji „SOR(RY) TU się prosto” otrzymało kwotę 50 RATUJE SIĘ ŻYCIE”. informują- tysięcy złotych. Projekt obej- ce, czym się zajmują szpitalne muje rehabilitację medyczną oddziały ratunkowe. Kolejna w różnych typach placówek, wartość dodana to druga „Lek- zakup kolumny do ćwiczeń w cja z niepełnosprawności”, or- obciążeniu, wydanie informa- ganizowana z młodzieżą cho- tora „ABC pacjenta po operacji dzieskich szkół średnich. biodra”. Dzieciom z niepełno- HONORATA PILARCZYK FOT. (2X) ARCHIWUM „BIODERKO” FOT.

a terenie województwa Nwielkopolskiego wkrót- ce zostaną zlikwidowane ko- lejne bariery architektonicz- Bariery do likwidacji ne. Państwowy Fundusz Re- habilitacji Osób Niepełno- szych Czasów” na str. 3 w arty- nie PFRON, w ramach zawar- zakupionych zostanie 9 kolej- sprawnych zawarł 30 sierp- kule pod tytułem: „Mikrobusy, tych 30 sierpnia umów na re- nych mikrobusów i jeden au- nia w Wielkopolskim Urzę- autobusy i nowy WTZ”. Przypo- alizację programu „Wyrówny- tobus do przewozu osób z nie- dzie Wojewódzkim w Pozna- mnijmy, że łączna kwota, któ- wanie różnic między regiona- pełnosprawnościami. niu kolejne 8 umów z przed- rą PFRON przeznaczył na wy- mi”, wynosi 1 milion i 317 ty- stawicielami wielkopolskich Program „Wyrównywanie równywanie różnic w Wielko- sięcy złotych. Ze wsparcia sko- różnic między regionami” ma powiatów. Umowy zawarto polsce, to 5,5 miliona złotych rzysta około tysiąc osób z nie- w ramach programu „Wyrów- zwiększać dostęp do rehabi- dla łącznie 27 powiatów tego pełnosprawnościami. litacji zawodowej i społecz- nywanie różnic między re- województwa. gionami”. Ze środków PFRON zosta- nej. Zakłada między innymi 30 sierpnia prezes PFRON nie przystosowana do potrzeb poprawę warunków transpor- O większej dostępności pla- Marlena Maląg, w obecności uczniów z niepełnosprawno- towych, tworzenie spółdziel- cówek edukacyjnych, urzędów wicewojewody wielkopolskie- ściami Szkoła Podstawowa nr ni socjalnych osób prawnych i i miejsc użyteczności publicz- go Anety Niestrawskiej, pod- 1 i Gminne Przedszkole w Wie- warsztatów terapii zajęciowej. nej dla osób z różnymi niepeł- pisała umowy z przedstawi- leniu, Zespół Szkół im. Stani- Jest odpowiedzią na rosną- nosprawnościami, dzięki za- cielami kolejnych 6 powiatów: sława Staszica w Pile oraz in- ce potrzeby środowiska osób daniom realizowanym w ra- czarnkowsko-trzcianeckiego, ternat Specjalnego Ośrodka z niepełnosprawnościami w mach wymienionego pro- nowotomyskiego, poznańskie- Szkolno-Wychowawczego w kwestii wyrównywania szans gramu, pisaliśmy w wydaniu go, pilskiego, szamotulskie- Zbąszyniu, który zostanie wy- pełnego uczestnictwa w życiu sierpniowym „Filantropa Na- go i tureckiego. Dofi nansowa- posażony w windę. Ponadto społecznym. Oprac. KK. 8 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Płyty CD ozdobą domu

września grupa senio- nimi wnętrza domów. Zajęcia 10rów z gminy Kleszcze- prowadziły instruktorki Kasia i wo uczestniczyła w warszta- Iwona. tach robót ręcznych. Tym ra- Były to czwarte z kolei warsz- zem starsze osoby pokrywa- taty, zorganizowane w ramach ły farbą akrylową płyty CD, na projektu „Aktywny Senior w których po wysuszeniu rzeź- gminie Kleszczewo”, zrealizo- biły własnego pomysłu fanta- wane dzięki dotacji Wójta Gmi- W rytm przebojów. zyjne wzory. Tak przygotowa- ny Kleszczewo. ne płyty można układać w do- wolne kompozycje i ozdabiać MIROSŁAWA RADZIMSKA

Tu spocznie kapsuła czasu…

Rzut talerzem (papierowym…). FOT. (6X) MARCIN BAJEROWICZ FOT. Zabawa zwana ręczniko-piłką. FOT. (2X) ARCHIWUM OPS W KLESZCZEWIE FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 9 XV JUBILEUSZOWY FESTYN INTEGRACYJNY WTZ W OWIŃSKACH W wehikule czasu

września w Warszta- 14cie Terapii Zajęciowej w Owińskach odbył się XV Jubi- leuszowy Festyn Integracyjny pod hasłem „Wehikuł czasu – czyli powrót do przeszłości”, dzięki wsparciu fi nansowemu Powiatu Poznańskiego i Gmi- ny Czerwonak. Uczestniczyły warsztaty terapii zajęciowej z powiatu poznańskiego, koła WZINR, zaprzyjaźnione pla- cówki, uczestnicy naszych warsztatów wraz z rodzinami oraz wielu przyjaciół wspiera- jących naszą codzienną dzia- łalność. Bawiliśmy się w rytmie ulu- bionych przebojów. Z okazji urodzin naszego Warsztatu przygotowaliśmy pokaz zdjęć od początku jego istnienia, które można było podziwiać w wehi- kule czasu. Był urodzinowy tort, przygotowany przez Cukiernię Paweł Piętka w Murowanej Go- ślinie. Zaśpiewaliśmy „Piosenkę Zabawa dla dzieci i dorosłych. o przyjaźni”. Dla uczestników fe- stynu przygotowano atrakcyjne konkursy, między innymi ana- konda i ręczniko-piłka. Ogrom- nym powodzeniem cieszyła się fotobudka, w której każdy mógł zrobić sobie zabawne, pamiąt- kowe zdjęcie. Aby upamiętnić 15 lat Warsz- tatu, stworzyliśmy kapsułę cza- su, do której każdy z zaproszo- nych gości mógł dodać infor- mację, wspomnienie o swo- im ośrodku, wyroby charaktery- styczne dla swojej placówki, tak- że informacje o naszej Gminie. Mamy nadzieję, że kapsuła zo- stanie odnaleziona w kolejnych wiekach. Zwycięzcy konkursów otrzy- mali dyplomy, nagrody i upo- minki. Osoby, którym dopisało szczęście, odebrały wspaniałe nagrody w loterii fantowej. Dzię- kujemy Restauracji „Berga- motka”, Zakładowi Karnemu w Koziegłowach, harcerzom i Piosenka o przyjaźni. wolontariuszom za pomoc w or- ganizacji festynu. Gościom dzię- by prowadzenia placówki. Na gospodarstwa domowego, pla- mi przedsiębiorcami, mogą za- kujemy za upominki, życzenia i początku skupiała 20 osób z styczną, komputerową, muzycz- poznać się ze specyfi ką danego wspaniałą zabawę. niepełnosprawnością intelek- ną, tkacko-krawiecką, stolarską zawodu. Spotykają się z ucznia- tualną w stopniu umiarkowa- i wyrobu świec. mi gminnych szkół i przedszkoli. * nym i znacznym. Dziś liczba Uczestnicy uczą się różnych Celem działań podejmowa- Z okazji jubileuszu XV-lecia ta wzrosła do 32 uczestników. ról społecznych. Biorą udział nych przez WTZ w Owińskach naszego Warsztatu przypo- Prowadzimy ich rehabilitację za- w imprezach sportowych, arty- jest poprawa sytuacji życiowej mnijmy, że powstał on z inicja- wodową i społeczną, rozwijamy stycznych, teatralnych i rekre- uczestników. Placówka dostoso- tywy Wielkopolskiego Związku umiejętności interpersonalne i acyjnych. Są laureatami nagród wuje się do zmieniających się ich Inwalidów Narządu Ruchu w samoobsługowe. Do ich dyspo- i wyróżnień lokalnych, powia- potrzeb i cały czas się rozwija. Poznaniu. Gmina Czerwonak zycji jest psycholog i fi zjotera- towych i ogólnopolskich. Biorą przekazała budynek na potrze- peuta. Posiadamy pracownie: udział w spotkaniach z lokalny- JOANNA WICHŁACZ 10 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Pasja silniejsza Czujemy

obert Hellfeier to człowiek Rchory na mukowiscydozę, ciężką chorobę genetyczną, w sobie siłę która uszkadza płuca, powo- duje niewydolność oddecho- wą, jest przyczyną stanu za- września byliśmy w palnego trzustki, w związku 10 Poznaniu na siłowni z tym także cukrzycy, nawet „Iron Arena”, by wykonać śmierci. trening Crossfi t. Do swej sie- dziby zaprosił nas Krzysztof Tymczasem Robert zdumiewa Stern, tak jak my osoba z i imponuje swoją aktywnością niepełnosprawnością. społeczną i zawodową. Mimo wszystkich uciążliwości choroby Krzysztof uległ wypadko- znalazł sposób, by nie rozmyślać wi komunikacyjnemu i po- nad swoim losem i samopoczu- rusza się na wózku, ale to ciem. Tym sposobem jest reali- nie przeszkadza mu, by ak- zowanie i rozwijanie własnych tywnie żyć. Przeprowadził pasji. Jest badaczem lokalnych z nami trening, a w ćwicze- historii miejscowości Śląska niach pomagał mu też pan Opolskiego. W 2014 roku wydał Mateusz. Trening był fajny i na ten temat książkę. Szuka ko- intensywny. rzeni i historii rodzin. Jest to bar- Ćwiczyliśmy z gryfem i dzo czasochłonne, ale mrówcza hantlami. Wykonaliśmy ka- praca daje mu niezwykłą satys- wał dobrej pracy! I choć by- fakcję. liśmy zmęczeni, to bardzo z siebie zadowoleni. Jak- by była okazja, to chciała- bym jeszcze tam pojechać, bo sport jest dla wszystkich i daje dużo siły. Panu Krzysz- tofowi dziękujemy za zapro- szenie. KAROL OSTAJEWSKI UCZESTNIK WTZ W POBIEDZISKACH FOT. ARCHIWUM PRYWATNE FOT.

Kolejną pasją Roberta jest informatyka, którą zajmuje się w swojej pracy zawodowej. W 2008 roku ukończył studium policealne na tym właśnie kierunku, a następnie rozpo- czął studia informatyczne na Politechnice Opolskiej, które ukończył w roku 2012 i uzyskał tytuł inżyniera informatyki. Był zatrudniony w fundacji zdal- nie, co z uwagi na schorzenie było dla niego dobrym rozwią- zaniem. Obecnie Robert zajmuje się wykonywaniem stron interne- towych. Wspólne z małżonką i córeczką mieszka w Niem- czech. Jako człowiek, któ- ry mimo choroby nie załamu- je się i potrafi wiele zrobić, jest dla mnie wzorem do naślado- wania.

KRYSTIAN CHOLEWA (3X) ARCHIWUM WTZ FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 11 Nowa Rada Czekaliśmy powołana

września tego roku do- 10biegła końca czteroletnia kadencja Powiatowej Społecz- na ten wyjazd! nej Rady do spraw Osób Nie- pełnosprawnych. W związku z tym starosta poznański powo- y z Warsztatu Terapii Za- łał nowy skład Rady, w której Mjęciowej w Pobiedziskach zasiedli przedstawiciele orga- 13 września pojechaliśmy nad nizacji pozarządowych, insty- morze do Rowów. Zamieszka- tucji i samorządów, posiadający liśmy w hotelu blisko morza. doświadczenie w rehabilitacji Po obiedzie poszliśmy przywi- zawodowej i społecznej osób tać się z morzem, a wieczorem niepełnosprawnych. mieliśmy ognisko i tańce. Do zadań Rady należy: inspi- W ciągu kolejnych dni po- rowanie przedsięwzięć zmie- jechaliśmy do Doliny Charlot- rzających do integracji zawo- ty. Zwiedzaliśmy Wodne Safa- dowej i społecznej osób niepeł- ri Zoo wycieczkowym statecz- nosprawnych oraz do realizacji kiem z przewodnikiem, który praw osób niepełnosprawnych, opowiadał ciekawostki o zwie- opiniowanie projektów powia- rzakach. Najbardziej podobały towych programów działań na się nam lemurki, mogliśmy do rzecz osób niepełnosprawnych, nich podejść bardzo blisko i nie ocena realizacji programów, a było żadnego ogrodzenia. Były także opiniowanie projektów łagodne, leniwe, a ogon miały jak uchwał i programów pod kątem zebra. W tym Zoo mieszka cho- ich skutków dla osób niepełno- ry bocian, który zostaje u nas na sprawnych. zimę .Widzieliśmy karmienie fok 17 września w Starostwie Po- i wiele innych zwierząt. wiatowym w Poznaniu wicesta- Graliśmy w gry zespołowe, rosta Tomasz Łubiński, w imie- mieliśmy grę uliczną i poznawa- niu Jana Grabkowskiego, staro- liśmy Rowy. Dostaliśmy mapy i sty poznańskiego, uroczyście zadania, a wieczorem było ogło- podziękował członkom Rady szenie wyników i dyskoteka. minionej kadencji oraz wręczył Wyjazd był bez rodziców, uczy- akty powołania nowo wybranym liśmy się samodzielności, poma- członkom. Zostali nimi: Krzysz- galiśmy słabszym od nas. Byli- tof Błaszyk, reprezentujący Fun- śmy jedną wielką rodziną. Szko- dację im. Królowej Polski św. Ja- da, że pobyt tak szybko to minął! dwigi w Puszczykowie, Konrad KAROL OSTAJEWSKI Kołbik, reprezentujący Wielko- UCZESTNIK WTZ W POBIEDZISKACH polskie Forum Organizacji Osób z Niepełnosprawnościami w Po- znaniu, Hubert Łaganowski, re- prezentujący Stowarzyszenie na rzecz Osób Niepełnospraw- nych i Aktywności Lokalnej „Dla Ciebie” w Pobiedziskach, Irena Skrzypczak, reprezentująca Lu- boński Uniwersytet Trzeciego Wieku i Elżbieta Tonder, pełnią- ca funkcję Pełnomocnika Sta- rosty Poznańskiego do spraw Osób Niepełnosprawnych. W spotkaniu z Radą uczest- niczył Antoni Kalisz, członek Zarządu Powiatu, Teresa Gro- madzińska, dyrektor Wydzia- łu Spraw Społecznych i Zdro- wia Starostwa Powiatowego, To- masz Woźnica, zastępca dyrek- tora Powiatowego Centrum Po- mocy Rodzinie oraz Ewa Ny- kowska, podinspektor Wydzia- łu Spraw Społecznych i Zdrowia. Nowo wybrana Rada na pierwszym posiedzeniu wybie- rze spośród siebie przewodni- czącego, wiceprzewodniczącego i sekretarza oraz ustali plan pra-

FOT. (3X) ARCHIWUM WTZ FOT. cy na najbliższy rok. Oprac. KK. 12 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 XI OGÓLNOPOLSKI NADWARCIAŃSKI RAJD HONOROWYCH RobertR DAWCÓW KRWI PCK WrzesińskiW POZNAŃP Pieszo, rowerem Pieśni czasów wojny i autokarem espół Dziennych Domów ZPomocy Filia nr 1 – „Klub sierpnia w Zielonce koło wo-pieszej rozpoczęli rajd od charami starosty poznańskiego Centrum” w Poznaniu był or- 24Murowanej Gośliny odbył zwiedzania muzeum Przyrodni- Jana Grabkowskiego, który wraz ganizatorem X Jubileuszowego się XI Ogólnopolski Nadwarciań- czo-Łowieckiego w Uzarzewie, z burmistrzem Murowanej Gośli- Festiwalu Piosenki Żołnier- ski Rajd Honorowych Dawców następnie pieszo wędrowali z ny Dariuszem Urbańskim patro- skiej i Patriotycznej Seniorów, Krwi PCK. Organizatorami były Kicina na Dziewiczą Górę, po nował rajdowi. Pierwsze miejsce który odbył się 19 września w kluby HDK PCK przy Spółdziel- czym pojechali autokarem na zajęła drużyna Oddziału Rejono- salce parafi alnej kościoła pod ni Mieszkaniowej w Swarzędzu metę do Zielonki. Rowerzyści wego PCK w Słupcy, drugie – Klub wezwaniem świętego Micha- oraz przy Urzędzie Miasta i Gmi- wyruszyli znad Malty w Pozna- HDK PCK przy Urzędzie Miejskim ła Archanioła na poznańskim ny Nekla, a także krwiodawcy z niu i przez Uzarzewo, szlakami w Nekli, trzecie – rodzina pań- Grunwaldzie. Osoby starsze rejonowego PCK w Słupcy i Od- rowerowymi, trafi li na metę. Tra- stwa Spioh z Poznania i czwar- zaprezentowały przedstawie- działu Środowiskowego PTTK sę dowolną każdy pokonywał te – rodzina państwa Bejmów z nie patriotyczne oraz utwory Poznań-Nowe Miasto. według własnego uznania. Murowanej Gośliny. związane z tym tematem. Udział w rajdzie wzięły 73 W Zielonce wszyscy wzięli Rajd wsparły samorządy po- Gościem wydarzenia była osoby, w tym 14 osób z niepeł- udział w konkursach sprawno- wiatów poznańskiego i słupec- m.in. Anna Skupień, dyrektor nosprawnościami. Przygotowa- ściowych z nagrodami dla każ- kiego, Miasta Poznania oraz Oddziału Wielkopolskiego Pań- no dla nich trasę autokarowo- dego uczestnika oraz w zabawie gmin Nekla i Swarzędz. stwowego Funduszu Rehabili- pieszą, rowerową oraz dowolną. tanecznej przy ognisku. Najlicz- EUGENIUSZ JACEK tacji Osób Niepełnosprawnych Uczestnicy trasy autokaro- niejsze drużyny wyróżniono pu- KOMANDOR RAJDU i Włodzimierz Kałek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Ro- dzinie w Poznaniu. Dziesiąta edycja Festiwa- lu była okazją do podsumowa- nia minionych edycji. W ciągu tych lat na scenie swoje twórcze uzdolnienia prezentowały oso- by starsze, zrzeszone w zespo- łach dziennych domów pomocy, dla których tego typu inicjatywy są okazją do pokonywania wła- snych słabości i integracji z lo- kalną społecznością. Seniorzy z „Klubu Centrum” przygotowali pod kierunkiem muzykoterapeutki Elżbiety Ko- zaneckiej-Murawskiej widowi- sko patriotyczne pod tytułem: „Rok 1939 – rok pokoju i woj- ny”, w związku z obchodami 80 rocznicy wybuchu II wojny świa- Zwycięska drużyna Oddziału Rejonowego PCK w Słupcy. towej. Osoby starsze prezento- wały utwory jak: „Bogurodzica”, „Hymn do miłości ojczyzny”, „Oj- czyzno ma”, „Dziewczyna z gra- natem”. Jury wyłoniło zwycięzców. Przy ocenie brano pod uwagę m.in. grę aktorską, repertuar, intonację i walory brzmieniowe. FOT. (2X) ARCHIWUM FOT. Drugie miejsce zdobyli krwiodawcy z Klubu HDK PCK przy Urzędzie Miejskim w Nekli. FOT. ROBERT WRZESIŃSKI ROBERT FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 13 d 12 lat w pierwszą so- TRADYCYJNY ROKIETNICKI PIKNIK Obotę września Rokietnica zaprasza Wielkopolan na tra- dycyjny piknik „Rumpuć”. O rozmachu imprezy świadczy- ły zatłoczone autobusy z róż- nych stron naszego regionu i Niepowtarzalny parkingi pełne samochodów. Kto mimo deszczowej pogody odważył się tego dnia przybyć na rumpuciowe pole, z pew- nością nie żałował swojej de- rumpuć cyzji W tym roku impreza miała hasło „Motoryzacja i jej histo- mieszkańcy gminy. Dzieci z ria”. Można było zmierzyć się przedszkoli i szkół śpiewały, z rozebraniem silnika, prze- tańczyły, demonstrowały swoje jechać motocyklem „Chopper” umiejętności sportowe. Śpie- lub stawić czoło testom na wały też zespoły z klubów. prawo jazdy. Także kibicować Najważniejszy tego dnia był kulturystom biorącym udział tytułowy rumpuć, poznańska w zawodach. A na sołeckich zupa gotowana według spe- stoiskach próbować specjałów cjalnego przepisu. Punktual- lokalnych gospodyń. Słuchać nie o 17.00 starosta poznański muzyki na żywo, obejrzeć zdję- Jan Grabkowski, wójt Gminy cia starej Rokietnicy i okolic. Rokietnica Bartosz Derech i Wśród kramów było rów- zaproszeni goście odśpiewali nież stoisko Gminnej Bibliote- „rumpuciowy hymn”, po któ- ki, na którym za bezcen moż- rym uczestnicy imprezy usta- na było zakupić książki dla du- wili się w kolejce do kotła z żych i małych czytelników. Był rumpuciem. Zjedli oni około też punkt informacji Powiatu 1600 litrów tej niepowtarzalnej Poznańskiego, gdzie rozdawa- Może przejechać się motocyklem „Chopper”? zupy... no mapy z propozycjami cie- Na scenie koncertowała kawych wycieczek. Na dzieci Gminna Orkiestra Dęta pod czekali „Trampek” i „Tenisów- batutą Zbyszka Starosty, wzbo- ka” – bohaterowie powiatowej gacona o sekcję rytmiczną, książeczki z zagadkami i cie- złożoną z kilkunastu muzyków kawostkami Poznania i okolic. z WTZ „Roktar”, którzy pilnie Tuż obok Stowarzyszenie ćwiczyli przed występem. Na- Osób Niepełnosprawnych i Ich grodzono ich gromkimi brawa- Rodzin „Roktar” zapraszało mi. Koncert przygotowano z każdego, kto chciał poznać tę okazji 10-lecia rokietnickiej or- organizację. Przez cały dzień kiestry. Być może, od tego mo- Elżbieta Kram, kierownik mentu utalentowani uczestni- Warsztatu Terapii Zajęciowej cy WTZ „Roktar” nawiążą z nią stałą współpracę. „Roktar” prezentowała doko- nania artystyczne uczestni- Patronowali imprezie: staro- ków, którym towarzyszyły ich sta poznański Jan Grabkowski, mamy. Zapraszała chętnych do wójt Gminy Rokietnica Bar- poznania i współpracy ze Sto- tosz Derech i marszałek Woje- warzyszeniem. wództwa Wielkopolskiego Ma- rek Woźniak. Podczs imprezy na scenie prezentowali swoje talenty Kocioł rumpuciu czeka… DARIA KRZYSZKOWIAK FOT. (4X) DARIA KRZYSZKOWIAK (4X) DARIA FOT. Uczestnicy WTZ „Roktar” prezentują swoje prace. Biblioteka pod namiotem. 14 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 ielu pozytywnych emo- TALENTY OSÓB Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIAMI Wcji dostarczyła uroczysta gala VII Powiatowego Prze- glądu Twórczości Artystycz- nej Osób Niepełnosprawnych „Zlot Talentów”. W tym roku wydarzenie, fi nansowane z budżetu Powiatu Poznańskie- go, zorganizowano 13 wrze- śnia w Hali Widowiskowo- Oczarowali Sportowej w Mosinie. Wystę- py wokalne, teledyski, małe formy teatralne, fotografi e – w tych właśnie kategoriach swo- je talenty prezentowali arty- ści-amatorzy. Organizatorem przedsięwzię- cia była Fundacja Polskich Ka- walerów Maltańskich „Pomoc Maltańska” w Poznaniu, a bez- pośrednim realizatorem zada- nia – Dom Pomocy Maltańskiej w Puszczykowie. Celem Prze- glądu była integracja środowiska osób z niepełnosprawnościami, pokonanie barier i uprzedzeń, a nadto promocja ich talentów w różnych dziedzinach sztuki. Na tegoroczną edycję „Zlotu Talen- tów” nadesłano łącznie ponad 250 prac. Starostę poznańskiego repre- zentował podczas gali Antoni Kalisz, członek Zarządu Powia- tu w Poznaniu. Obecny był tak- że Tomasz Woźnica, zastęp- ca dyrektora Powiatowego Cen- trum Pomocy Rodzinie i Łukasz Ferchmin, członek Zarządu Fun- dacji Polskich Kawalerów Mal- Uczestnicy WTZ w Owińskach prezentują przedstawienie pod tytułem: „Przyjaciele”. tańskich „Pomoc Maltańska”. przestrzennej, teatralne, wokal- cy Domu Pomocy Maltańskiej w każdym razem oczarowuje pu- Zaprezentowano reportaż fi l- ne i fotografi czne. Puszczykowie, uczniowie Spe- bliczność swoim pięknym gło- mowy z czwartej edycji warsz- cjalnego Ośrodka Szkolno-Wy- sem i talentem. Uczestnicy Śro- tatów artystycznych dla osób z Uzdolnienia wokalne i impro- chowawczego im. Janusza Kor- niepełnosprawnościami z tere- wizatorskie prezentowali pod- dowiskowego Domu Samopo- czaka w Mosinie. nu powiatu poznańskiego, które czas gali uczestnicy 17 placówek mocy w Kórniku przygotowa- odbyły się w lipcu tego roku na rehabilitacyjno-terapeutycznych Na scenie prezentował się li spektakl pod tytułem: „Ską- terenie Zespołu Szkół im. Ada- z terenu powiatu poznańskiego między innymi znany miesz- piec”, inspirowany prozatorską ma Wodziczki oraz Specjalne- – warsztatów terapii zajęciowej, kańcom powiatu poznańskie- komedią Moliera pod takim ty- go Ośrodka Szkolno-Wycho- środowiskowych domów samo- go Jarosław Trepto, porusza- tułem. Interesujący i pełen eks- wawczego im. Janusza Korcza- pomocy, klubów samopomocy, jący się na wózku wokalista, presji był teledysk pod tytułem: ka w Mosinie. Były to warsztaty mieszkańcy Domu Pomocy Spo- uczestnik Warsztatu Terapii Za- „Super Warsztatianie”, nagra- malarskie, w zakresie instalacji łecznej w Lisówkach, uczestni- jęciowej w Owińskach, który za ny przez uczestników Warsz-

Magdalena Lewandowska, uczestniczka WTZ w Murowanej Goślinie. Śpiewa zespół wokalno-instrumentalny z ŚDS w Swarzędzu. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 15 NAGRODZONE węglem” najlepsza okazała się Marta Kubiak, uczestniczka WTZ „Roktar” w Tarnowie Podgórnym. W konkursie plastycznym „Ptaki na niby” pierwsze miejsce zajęła Wanda Dudkowiak, mieszkan- ka DPS w Lisówkach. W konkur- sie plastycznym „Strach na wró- ble” pierwsze miejsce zajął Mar- publiczność cin Łaganowski, uczestnik WTZ w Swarzędzu. W konkursie pla- stycznym „Papier art” laureatką pierwszego miejsca została Ka- tarzyna Błoniewska, uczestnicz- ka Domu Pomocy Maltańskiej w Puszczykowie. W konkursie fotografi cz- nym „Martwa natura w kadrze” pierwsze miejsce zajął Mirosław Olejniczak, uczeń SOS-W im. Ja- nusza Korczaka w Mosinie, a w konkursie fotografi cznym „Dzika przyroda w obiektywie” – Pauli- na Osińska, uczestniczka WTZ w Pobiedziskach. W kategorii „Mała forma te- atralna” jednogłośnie zwycięzcą okrzyknięto grupę teatralną ze Środowiskowego Domu Samo- pomocy „Fountain House”, któ- ra zaprezentowała spektakl pod tytułem: „Nuda przy śmietniku”. Grupa ta otrzymała tytuł „Talent Roku 2019” i jednocześnie zebra- ła największe brawa. Prawdziwą furorę zrobiła 99-letnia pani Ur- szula, członkini tej grupy, która znakomicie wczuła się w powie- rzoną jej rolę aktorską. Uczestnicy wydarzenia. KAROLINA KASPRZAK

Takie między innymi prace plastyczne można było podziwiać podczas tegorocznego „Zlotu Talentów”. tatu Terapii Zajęciowej w Drzą- cy Domu Pomocy Maltańskiej w zgowie. Puszczykowie. Wyłoniono laureatów w po- W konkursie plastycznym „Ilu- szczególnych kategoriach oraz stracja do baśni” pierwsze miej- zwycięzcę – zdobywcę tytu- sce zajął Dariusz Piętka, uczest- łu „Talent Roku 2019”. Za wy- nik WTZ w Swarzędzu. W kon- stęp wokalny pierwszym miej- kursie plastycznym „W krzywym scem uhonorowano Magdale- zwierciadle” na czołowej pozycji nę Lewandowską, uczestniczkę uplasowała się Renata Kaczma-

WTZ w Murowanej Goślinie. W rek, uczestniczka Domu Pomocy (6X) KAROLINA KASPRZAK FOT. kategorii teledysk na pierwszym Maltańskiej w Puszczykowie. W „Strach na wróble” – praca autorstwa Magdaleny Zgoła, miejscu uplasowali się uczestni- konkursie plastycznym „Szkice uczestniczki Domu Pomocy Maltańskiej w Puszczykowie. 16 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

września w Bolechowie 14odbył się piknik rodzin- ny „Bezpieczni w powiecie poznańskim”. Nawiązywał do Bezpieczny obchodów 20-lecia powiatu poznańskiego. Wzięli w nim udział wychowankowie Spe- cjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego dla Dzieci powiat poznański Niewidomych w Owińskach. Można było obejrzeć pojaz- dy straży pożarnej i policji oraz mionym namiocie i gasili po- specjalistyczny sprzęt straży żar armatką wodną. granicznej i wojska. Straż Gra- Wychowankowie popisa- niczna Poznań-Ławica zapre- li się również wiedzą na te- zentowała pokaz pirotechnicz- mat zagadnień związanych z ny z wykorzystaniem robo- bezpieczeństwem i udziela- ta IBIS. Nasi uczniowie wzięli udział w konkurencjach, które niem pierwszej pomocy. Obej- pozwoliły na zdobycie Kroni- rzeliśmy symulację wypadku ki Ochotniczych Straży Pożar- samochodowego i związaną nych w Wielkopolsce. Najod- z nim akcję ratunkową. Oglą- ważniejsi wspinali się po dra- daliśmy pokaz psów policyj- bince strażackiej, brali udział nych. Na scenie wystąpił ze- w akcji ratowniczej w zady- spół „Boys”. na FOT. (5X) ARCHIWUM SOS-WDN FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 17 „Roktar” na Pomorzu

y, członkowie Stowa- giej wojny światowej zesłań- Mrzyszenia Osób Nie- ców na Sybir. pełnosprawnych i Ich Ro- Kolejno odwiedziliśmy też dzin „Roktar” w Rokietnicy, autentyczną chatę traperów 9 września wyruszyliśmy w z Kanady i dom z Adampo- podróż na Kaszuby i Mierze- la, nierozerwalnie związane z ję Wiślaną. Byliśmy w Cen- losami powstańców stycznio- trum Edukacji i Promocji Re- wych na emigracji. gionu w Szymbarku. Pozna- Żywą lekcją historii był zre- waliśmy tu związki kaszub- konstruowany bunkier Gryfa skich tradycji i kultury z Pol- Pomorskiego (organizacji bo- ską historią i współczesno- jowej z okresu II wojny świa- ścią. towej),w którym mogliśmy Kaszuby to region fascy- poczuć grozę wojny dzięki nujący swoją odrębnością. symulacji nalotu. Przewodniczka mówiła o Po podróży w przeszłość osobliwych znaczeniach ko- znaleźliśmy się w domu do lorów w kaszubskim hafcie, góry nogami, gdzie wszyst- o alfabecie kaszubskim i o ko stoi na głowie, a chodzi się historii miejsca, w którym się po sufi cie. Jeszcze tylko ostat- znajdowaliśmy. Pokazała ka- ni rekord Guinessa: najwięk- szubskie rekordy Guinessa w szy grający fortepian. I rusza- Szymbarku: najdłuższy stół my w drogę do Jantaru. wykonany z jednego kawałka Podczas wycieczki w tej bo- drewna i dwie najdłuższe de- gatej w bursztyn nadmorskiej ski świata. miejscowości był nasz dom. W tej samej miejscowości Kolejnego dnia w Katedrze poznawaliśmy niełatwą histo- Oliwskiej słuchaliśmy koncer- rię naszych przodków, zaklę- tu organowego. W Gdyni od- tą w budynkach i przedmio- wiedziliśmy Oceanarium, po- tach, m.in. w ponad 150-let- dziwialiśmy okazy fauny i fl o- niej chacie Sybiraka, przywie- ry mórz i oceanów, oglądali- zionej z Syberii i postawionej śmy makietę dna Bałtyku. Na w Szymbarku, przy której co Mierzei Wiślanej zdobyliśmy roku odbywają się zjazdy sy- Wielbłądzi Garb – najwyższą biraków. w Europie stałą wydmę. We- Weszliśmy do prawdziwe- szliśmy na Latarnię Morską w go wagonu kolejowego, któ- Krynicy Morskiej. rym wywożono w czasie dru- Kolejną lekcję historii prze- żyliśmy na Westerplatte. Ten niewielki skrawek Polski w wolnym mieście Gdańsku przez całe dwudziestolecie międzywojenne był obiektem zainteresowania Niemców, a we wrześniu 1939 roku stał się symbolem polskiego bo- haterstwa. W Gdańsku w Europejskim Centrum Solidarności zmie- rzyliśmy się z najnowszą hi- storią Polski od 1970 roku do wyborów w roku 1989. Zobaczyliśmy, czym po- dróżował po Polsce w czasie swoich pielgrzymek do kra- ju papież Jan Paweł II. Usie- dliśmy do Okrągłego Stołu i

oglądaliśmy prawdziwe pla- KRZYSZKOWIAK (4X) DARIA FOT. katy z wyborów 1989 roku. Byliśmy też we Władysła- płynęliśmy do Gdyni i dalej do Sześciodniowa wycieczka wowie, spacerowaliśmy Aleją Sopotu na spacer po molo. była czasem relaksu i wzbo- Gwiazd Sportu, widzieliśmy Na koniec, przed wyjazdem gacenia wiedzy o Ojczyźnie. na półwyspie helskim w Fo- do domu, byliśmy na Zam- Nasze dzieci wymieniały karium pokaz karmienia i ku Krzyżackim w Malbor- miedzy sobą wrażenia, które tresury fok. Dla wielu uczest- ku. Przewodnik oprowadził zapewne pozostaną w ich pa- ników były to najmilsze chwi- nas po tej olbrzymiej średnio- mięci na zawsze. le wycieczki. Ale trzeba było wiecznej twierdzy, opowie- wsiąść na Katamaran, którym dział o historii zakonu. DARIA KRZYSZKOWIAK 18 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

wiat dorosłych winien za- Śwsze otwierać się na po- trzeby dziecka, tworzyć mu Odmiany szczęścia jak najlepsze warunki do na- uki, poznawania świata i za- bawy. Wiedział o tym śp. pro- września pięćdziesię- ście ma wiele odmian i tylko niu w ramach projektu dotowa- fesor Wiktor Dega, wybitny le- 11cioosobowa grupa osób czasem jest blisko, na wycią- nego ze środków PFRON: „Chwi- karz, twórca polskiej koncepcji niepełnosprawnych z gmi- gnięcie ręki. le w teatrach poznańskich”. rehabilitacji, który w 1949 roku ny Kleszczewo przebywała Był to nasz pierwszy wyjazd przyczynił się do założenia Ze- z osobami towarzyszącymi do Teatru Muzycznego w Pozna- MIROSŁAWA RADZIMSKA społu Szkół Specjalnych nr 111 w Teatrze Muzycznym w Po- przy Ortopedyczno-Rehabilita- znaniu na musicalu „Pippin”. cyjnym Szpitalu Klinicznym w Śledziliśmy historię główne- Poznaniu. go bohatera Pippina, poszuki- 19 września tego roku w mu- wacza szczęścia, w niezwy- rach szpitala uroczyście święto- kłym widowisku, w którym wano 70 lat działalności Szko- przeplata się śmiech, groteska, ły, która obejmuje kształceniem dramat, taniec i sztuczki ma- dzieci i młodzież przebywającą giczne. Pippin dorasta i szuka na oddziałach szpitalnych, naj- lepszego siebie w samym so- częściej z powodu skompliko- bie. W tym poszukiwaniu znaj- wanych zabiegów medycznych. duje coś największego, a jest Obszernie o ZSS nr 111 pisali- to miłość. Właśnie w młodości śmy w wydaniu czerwcowym chcemy czegoś wyjątkowego, „Filantropa Naszych Czasów” na wielkiego. W ostateczności bo- str. 37. Chociaż wspomnienia hater wybiera Katarzynę, lecz sprzed lat goni uciekający czas, życie z nią po wielu perype- w pamięci ludzi wciąż są żywe tiach pozostaje wciąż poszuki- i niezatarte. Nie sposób zapo-

waniem doskonałości. Szczę- ARCHIWUM OPS W KLESZCZEWIE FOT. mnieć wielkiej i wybitnej postaci jaką był śp. profesor Wiktor Dega oraz jego zasług dla rozwoju polskiej rehabilitacji, w tym dla edukacji dzieci z niepełnospraw- nościami. Jest dziś patronem wy- żej wymienionego szpitala. Jubileusz – Traktowaliśmy profesora jak dobrego wujka. Przychodził na oddział w białym, wykrochma- lonym fartuchu. Siadał na łóżku i pytał, jak się czujemy. Wszyst- „Lubonianki” kie dzieci, które mogły chodzić, otaczały go z każdej strony. Był wierćwiecze, czyli 25 lat roku. Każdego roku organizu- jące osoby: Mariusza Chylickie- to jedyny lekarz, którego się nie Ćdziałalności, przypadło w je pięć akcji poboru krwi, na go, Piotra Foltyńskiego, Pawła bałam – wspominała podczas tym roku Klubowi Honorowych które zgłasza się około 100 no- Guta, Zbigniewa Korbiela i Iwo- uroczystości Honorata Pilarczyk, Dawców Krwi „Lubonianka” w wych osób. Klub liczy 90 człon- nę Pawlicką. pacjentka szpitala w latach 50- Luboniu w powiecie poznań- ków. „Lubonianka” propaguje tych, do którego trafi ła po epi- Medal „100-lecia PCK” otrzy- demii choroby Heinego Medina skim, tworzonemu przez za- ideę honorowego dawstwa krwi mali: Mariusz Chylicki, Romu- służonych dawców krwi, dzie- w różnych środowiskach, także (polio). ald Komischke, Regina Niedź- Warunki do edukacji, zwłasz- lących się od lat tym bezcen- wśród dzieci i młodzieży. wiedź, Hanna Pawlicka, Sławo- nym lekiem. Uroczystość jubi- cza szpitalnej, w tamtych cza- Podczas uroczystości, z mir Splisgart, Zbyszko Wojcie- leuszowa odbyła się 7 wrze- sach – kilka lat po wojnie, pozo- udziałem Piotra Zalewskiego, chowski. stawiały wiele do życzenia. Nie śnia, w sali bankietowej „La członka Zarządu Powiatu w Po- Zarząd Klubu HDK „Goślinia- ustawały jednak dążenia wie- Certa”, a jej honorowymi gość- znaniu i Małgorzaty Machal- mi byli przedstawiciele Włoch i cy” w Murowanej Goślinie przy- lu wyjątkowych osób, w tym śp. skiej, burmistrza Lubonia, wy- profesora Degi, aby dzieci kale- Słowacji. różniono odznaką „Honoro- znał odznakę „Przyjaciel Klubu” na sztandar. kie mogły zdobywać wiedzę jak „Lubonianka” została utwo- wy Dawca Krwi – Zasłużony zdrowe dzieci. Lekcje odbywały rzona 28 października 1994 dla Zdrowia Narodu” następu- ROBERT WRZESIŃSKI się w salach szpitalnych, brako- wało świetlicy, stolików do od- rabiania zadanych prac pisem- nych, niemalże wszystkiego. Było za to coś, czego nie da się kupić za pieniądze – wielkie ser- ce, dobro i miłość okazywane chorym i cierpiącym dzieciom. – Na oddział przychodziła do FOT. ROBERT WRZESIŃSKI ROBERT FOT. nas pani nauczycielka. Mieli- śmy drewniane pulpity, aby moż- na było swobodnie pisać leżąc w łóżku. Mieliśmy także zeszy- ty, książki, tak samo jak zdro- we dzieci w szkole odpowiada- liśmy na pytania. Traktowali- śmy to poważnie, tym bardziej, PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 19 WIELKIE ŚWIĘTO SPOŁECZNOŚCI SZKOLNEJ ZSS NR 111 W POZNANIU Chwile pełne wzruszeń

Honorata Pilarczyk wspomina swój pobyt w szpitalu i naukę w Szkole.

że spotkania z nauczycielką były odskocznią od codziennych za- biegów, zastrzyków, rehabilitacji – opowiadała Pilarczyk. Wzruszająca była uroczystość 70-lecia istnienia placówki tym bardziej, że wręczono podczas niej Nagrody Prezydenta Miasta Poznania – Renacie Kaczma- rek, dyrektorowi ZSS nr 111 oraz nauczycielkom – Beacie Adam- skiej i Alicji Adamskiej. Wręczo-

no także podziękowania emery- (3X) KAROLINA KASPRZAK FOT. towanym nauczycielom, odczy- Nagrodę Prezydenta Miasta Poznania otrzymuje Renata Kaczmarek, dyrektor ZSS nr 111.

zagranicznych warsztatach ję- zykowych, wyjściach do kina i muzeum i innych inicjatywach edukacyjno-kulturalnych. Trzykrotnie odwiedzili Wielką Brytanię i dwukrotnie Francję, byli także na Węgrzech, na Sło- wacji, w Austrii, we Włoszech, w Grecji, Hiszpanii i Chorwacji. Ponadto w roku szkolnym 2017- 2018 mieli okazję odwiedzić Szwajcarię, poznając Między- narodowy Instytut Badań Nukle- arnych, słynny Pałac Narodów, Muzeum Einsteina oraz Alpy. Nie bez znaczenia jest rola te- rapeutyczna placówki. Wska- zuje na nią choćby – przytoczo- ny podczas spotkania – przykład dziecka, do którego podszedł kolega i zapytał, czy boi się ope- racji. Dziecko odpowiedziało, że się boi, lecz nie operacji, a zapo- wiedzianego przez nauczycielkę na ten dzień odpytywania. Na- uka w ZSS nr 111 odbywa się w przyjaznej, życzliwej atmosferze, a uczniowie do swoich zadań Uczniowie prezentują historię placówki. podchodzą bardzo ambitnie. Uroczystość uświetniła swoim tano liczne listy gratulacyjne, w daktyczny. Wdrożono innowa- cych w praktyce. W strukturze występem Anna Lasota, solistka tym od osób, które niezależnie cje edukacyjne, podjęto realiza- Szkoły mieści się przedszko- Teatru Muzycznego w Poznaniu. Były spotkania z nauczycielami i od okoliczności tworzyły histo- cję projektów międzynarodo- le, szkoła podstawowa, liceum wpisy do kroniki szkolnej. Czas rię szkoły. wych, dzięki którym młodzi lu- i szpital. Uczniowie mają moż- na refl eksję, nad tym, co minęło Placówka przez lata osiągnę- dzie mają okazję wyjeżdżać za liwość uczestnictwa w konkur- i tym, co nastąpi. ła wysoki poziom naukowo-dy- granicę i uczyć się języków ob- sach, wyjazdach integracyjnych, KAROLINA KASPRZAK 20 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 W każdym „Nie mogę tego zrobić jest coś z artysty panu Darkowi...”

września w Sali Ośrodka 17 Kultury w Kleszczewie ariusz Migdałek to czło- spotkała się ośmioosobowa Dwiek, bez którego na- grupa osób z niepełnospraw- sze dzieci z niepełnospraw- nościami. Uczestnicy, dzieci nością nie miałyby szans po- i dorośli, wykonywali ozdob- czuć smaku sportowego zwy- ne bransoletki. Terapeutki cięstwa. Jest nauczycielem Kasia i Iwona pomagały w wychowania fi zycznego w ręcznych pracach. Uczestnicy Zespole Szkół Specjalnych okazali się bardzo pomysłowi nr 101 w Poznaniu. Trenu- i twórczy. Okazuje się, że w je judo z zawodnikami Olim- każdym człowieku drzemie piad Specjalnych. Dzięki nie- coś z artysty, tylko trzeba go mu w Akademii Judo Poznań obudzić. powstała sekcja naszych mło- dych judoków. Warsztatowe spotkanie było możliwe dzięki dotacji wójta Początkowo sekcja skrom- Gminy Kleszczewo w ramach na, składająca się głównie z projektu „Działam w handma- uczniów szkoły 101, szybko de w gminie Kleszczewo”. rozrastała się. Dziś jesteśmy najliczniejszą tego typu druży- MIROSŁAWA RADZIMSKA ną w Polsce. Od siedmiu lat za- wodnicy pana Darka zdobywa- ją tytuły drużynowego mistrza Polski. To on wyszkolił srebr- ną medalistkę Letnich Igrzysk nawzajem wspierają się i kibi- ningi są obciążeniem dla ro- Olimpijskich Osób Niepełno- cują sobie, nie ma zawiści, za dziców, bo dzieci trzeba za- sprawnych w Abu Dhabi An- wieść i odebrać z treningu dżelikę Stachowiak. Uwierzył to jest radość z sukcesów ko-

FOT. ARCHIWUM OPS FOT. – większość z nich nie potra- w nasze dzieci i dał im szan- legów i koleżanek z drużyny. Dzięki treningom nasze dzie- fi samodzielnie korzystać z ko- sę pokazania się na matach. munikacji miejskiej – to jednak Kto nie ma kontaktu z osobami ci wzmocniły w sobie hart du- cha, a dzięki sukcesom uwie- rezygnacji nikt z nas nawet so- niepełnosprawnymi intelektu- bie nie wyobraża. alnie, ten nie wie, jak wielkim rzyły w siebie. Przekonały się, wyzwaniem jest praca z gru- że też potrafi ą zwyciężać. Gdy- Z okazji 10-lecia Akademii pą tak różnych indywidualno- by nie osobowość trenera, wie- Judo Poznań dziękujemy panu ści. Każde z naszych dzieci jest lu zawodników przestałoby Darkowi za trud włożony w inne, inaczej reaguje na pole- przychodzić na treningi. Ale pracę z naszymi dziećmi. Za cenia, uwagi i porażki. Trzeba gdy dopada ich zwątpienie, wiarę w ich możliwości i za de- mówią: „nie mogę tego zrobić terminację, z jaką walczy o na- ALDONA WIŚNIEWSKA ogromu cierpliwości, serca i ta- lentu pedagogicznego. panu Darkowi”. Mobilizują się i leżne niepełnosprawnym spor- wychodzą z domu. towcom miejsce. Pan Darek stworzył rodzi- *** nę judoków, której członkowie Chociaż cotygodniowe tre- DARIA KRZYSZKOWIAK Droga Mleczna mnie urzekła. To tam jest niebo. Demiurg ugania się w kolorowej mgławicy. Lecz jeśli pośród wielu dróg wybierać by przyszło, wybiorę drogę do twych ust równie zawiłą. Ja całować chcę drogę, po której ty stąpasz, choćby zakazał Bóg grzeszyć mi tak niewinnie. FOT. (2X) DARIA KRZYSZKOWIAK (2X) DARIA FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 21 Nieustraszone przyjaciółki

września w świetlicy niepełnosprawnością, z bia- nazwą „Literackie spotkania, 18 Zespołu Szkół Specjal- łogrzywą, chorą klaczą imie- twórcze działania, czyli po- nych nr 101 w Poznaniu re- niem Luna, wzruszy każdego, znaję i tworzę” oraz pod kie- dakcja naszego miesięcznika kto pozna historię tej przyjaź- runkiem nauczycielek Marii „Filantrop Naszych Czasów” ni. Razem stworzyły – dziew- Gawron i Grażyny Pawlaczyk. miała zaszczyt uczestniczyć czyna i przyjazne jej zwierzę Trudno wątpić w powodzenie w niezwykłym wydarzeniu: – parę tytułowych „Nieustra- tej inicjatywy, skoro pedago- spotkaniu z uczennicą Pa- szonych”. dzy specjalni „Stojedynki” po- trycją Głuchą, autorką książ- Prezentacja książki Patrycji trafi li wyłonić i pielęgnować ki „Nieustraszone” oraz z Głuchej uświetniła – ogłoszo- talent Patrycji, obdarzonej Damianem Bartoszem, rów- ną na tym samym spotkaniu literacką wyobraźnią, zdolno- nież uczniem „Stojedynki”, – inaugurację innowacji pe- ścią stworzenia niebanalnej ilustratorem „Nieustraszo- dagogicznej, która w ZSS nr fabuły i opowiedzenia o swo- nych”. 101 realizowana będzie pod jej miłości do Luny. Dostrzegli też niewątpliwy talent rysow- nika Damiana. Jego barwne wsparcie, aby te osoby stwo- prace są równie oryginalne, rzyły coś naprawdę wyjąt- jak ozdobiony przez nie tekst. kowego, coś, co zachwyci i Te ilustracje są pełne ekspre- ubogaci wielu z nas. (…) Spró- sji, ma się wrażenie, że dzie- bujmy z wciąż rosnącą życzli- ci i zwierzęta po prostu żyją, wością spojrzeć na te dzieci, rozmawiają ze sobą, wyraża- żyjące wokół nas, poznać ich ją swoje uczucia. zainteresowania, marzenia i pragnienia… Być może stanie Takich uzdolnionych się to początkiem nowej przy- uczniów w Szkole Patrycji i gody, podobnej do tej, którą Damiana jest na pewno wię- przeżyłam wraz z Patrycją i cej. Ich rozwojowi i potrzebie Damianem”. twórczej samorealizacji słu- Redakcja „Filantropa” bę- żyć będą wspomniane „Lite- dzie z satysfakcją towarzy- rackie spotkania”. Tak pisze szyć „Literackim spotkaniom”. o nich Grażyna Pawlaczyk Zamysł ten i zapoczątkowana w przedmowie do „Nieustra- już wydaniem książki „Nie- szonych”: „Osoby z niepeł- ustraszone” działalność jest nosprawnością mają, tak jak bardzo bliska naszemu mie- każdy z nas, silną potrzebę Od prawej: Patrycja Głucha, autorka „Nieustraszonych”, sięcznikowi, który nosi nadty- sprawstwa i realizowania Grażyna Pawlaczyk, opiekunka powstania tej opowieści tuł „Pismo Ruchu Twórczego własnych marzeń. (…) Okazu- i Damian Bartosz, ilustrator książki. Z lewej osoby prowadzące Osób Niepełnosprawnych”. spotkanie: Maria Gawron (z mikrofonem) i uczennica je się, że niekiedy wystarczą Izabela Badzińska. słowa zachęty lub niewielkie MARCIN BAJEROWICZ

Autorom towarzyszyła na- uczycielka i pisarka Graży- na Pawlaczyk, inspiratorka i opiekunka powstania tej wy- jątkowej „Opowieści o przy- jaźni i odwadze” (taki podtytuł „Nieustraszonych” znajdzie- my na stronie trzeciej), wy- danej przez ofi cynę Bonami w Poznaniu. Była też Agnieszka Olszewska, dyrektor Szkoły, autorka posłowia do omawia- nej książki, ważnej w litera- turze dla dzieci i pouczającej dla dorosłych. Na spotkanie licznie przy- byli uczniowie, rodzice, na- uczyciele, zafascynowani losami Patrycji (imienniczki autorki, lecz w dużej mierze stworzonej w jej twórczej wy- obraźni). Cudowna przyjaźń FOT. (2X) MAGDALENA DYSIEWICZ (2X) MAGDALENA FOT. bohaterki książki, osoby z Uczniowie, rodzice, nauczyciele – uczestnicy spotkania. 22 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Moje życie w DPS w Psarskim

estem mieszkanką tutejszego rzetelnie wykonują swój zawód; JDomu Pomocy Społecznej od to ludzie z prawdziwym powo- dwóch miesięcy, czyli od nie- łaniem. Ich sympatyczne wobec dawna. Można by powiedzieć, podopiecznych gesty niejedno- Panie kochają przebrania w niecodzienne stroje. że jeszcze „na stażu”. krotnie wykraczają poza obo- Jednak znalazł się pan, który też to lubi… Decyzja związana z wysto- wiązki służbowe. Oprócz nie- sowaniem prośby o umiesz- ustającej dbałości o stan fi zyczny czenie mnie tutaj wiązała się z pensjonariuszy, ich higieną oso- ogromną traumą. Wynikała ona bistą, estetykę pomieszczeń, z konieczności nieustannego ogromną wagę przywiązuje się korzystania z pomocy innych do stanu psychicznego miesz- osób przy nawet najprostszych, kańców. codziennych czynnościach. Codziennie jest możliwość W wyniku choroby, która do- korzystania z rehabilitacji w prowadziła do amputacji nogi, świetnie wyposażonej sali gim- niezdolna byłam do samodziel- nastycznej, pod nadzorem nego funkcjonowania. Mój stan sympatycznych fi zjoterapeutek. psychiczny graniczył ze skrajną Można też porozmawiać z psy- depresją. chologiem lub pedagogami. W W dniu przyjęcia do tutejsze- sali Ojca Pio prowadzone są dla go DPS spotkałam się z bardzo chętnych zajęcia integracyjne o ciepłą, niezmiernie życzliwą, różnorakiej tematyce. wręcz serdeczną atmosferą tu Ponadto podczas mojego po- panującą. Od pierwszej chwili, bytu tutaj dodatkowo odbyły się do dnia dzisiejszego, z przeko- ważne imprezy. Jak co roku 29 naniem, że tak będzie nadal, do- czerwca przypadł Zjazd Rodzin. świadczam ze strony opiekunki Jego organizacja i związane z Michał Jaroszewski, autor zabawnej karykatury. i całego pracującego zespołu, nim atrakcje przerosły, tak moje dbałości o moje, a także innych jak i gości, najśmielsze oczeki- pensjonariuszy wygody, wręcz wania. Zadbano o stronę kuli- odgadywanie życzeń i potrzeb, narną i artystyczną, zorganizo- miłych gestów, uśmiechów i wano humorystyczne konkursy. ogromnej empatii. W każdej minucie trwania tej Pracujące tu osoby nie tylko imprezy dało się odczuć niesa- mowite, osobiste zaangażowa- nie organizatorów. To samo dotyczy uroczysto- ści związanej z jubileuszem 50-lecia DPS, która odbyła się 17 lipca. Udział w niej wzięli zna- mienici goście. W międzyczasie odbył się tek piknik, w którym uczestniczyli mieszkańcy oraz ich opiekunowie. Hasło prze- wodnie brzmiało: „Co to jest mi- łość”. Moim zdaniem, jak by nie Bogusław Chrobak prezentuje swoje fantazyjne rysunki kredkami. defi niować tego uczucia, szero- ko pojęta miłość w stosunku do mieszkańców przejawia się wła- śnie tutaj. Chciałabym, aby moje prze- myślenia zawarte w niniejszym liście kierowanym do szanownej redakcji „Filantropa” i wszyst- kich, którzy je przeczytają, były wyrazem mojego ogromnego uznania i podziękowania dla wszystkich pracowników tutej- szego Domu za bezgraniczną troskę i dbałość o tę właśnie MI- ŁOŚĆ.

FOT. KAROLINA KASPRZAK FOT. KRYSTYNA NOWAK Sztuka sadzenia roślin. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 23 PÓŁ WIEKU DLA LUDZI POTRZEBUJĄCYCH POMOCY Profesjonalizm i serce

paniowała na pianinie muzyko- postępowaniu z ludźmi starszy- terapeutka Magdalena Żurczak mi, z niepełnosprawnościami, i na instrumentach perkusyj- dotkniętymi chorobami i sa- nych niesłyszący mieszkaniec motnością. Pięknie pisze o tym Stefan Łukaszek. Wspierał wo- Krystyna Nowak w tekście obok kalistów swoim głosem Tade- „Moje życie w DPS w Psarskim”. usz Kaczmarek, instruktor do Autorka ta, od niedawna miesz- spraw kulturalno-oświatowych. kanka Psarskiego, uświadamia Zaproszeni goście, mieszkańcy nam, że w pomocy terapeutycz- DPS-ów, byli wyraźnie wzrusze- nej dla drugiego człowieka nie ni i zafascynowani muzycznym ma niczego ważniejszego nad folklorem. szacunek, zrozumienie, troskę i Znakomitym pomysłem była miłość. zabawa w rysowanie karykatur MARCIN BAJEROWICZ dyrektorów domów pomocy. Autorzy, mieszkańcy swoich domów pomocy, mieli okazję popisać się poczuciem humoru, umiejętnością obserwacji cha- Chór „Senior” śpiewa na ludowo. Porywające rytmy wybija osoba rakterystycznych cech „modela” niesłysząca – perkusista Stefan Łukaszek (drugi z prawej). (wybrane karykatury publiku- jemy). Barw imprezie przydały rzema wspaniałymi spotka- zorganizowane dla najbliż- też panie, które przebrały się Tniami uświetnili pracowni- szych przyjaciół, mieszkańców w niezwykłe, kolorowe stroje, cy i mieszkańcy Domu Pomocy i pracowników ośmiu domów zwłaszcza fantazyjne kapelu- Społecznej w Psarskim koło pomocy społecznej w Śremie, sze. Panie, jak się okazało, także Śremu mijające właśnie w tym Poznaniu, Lisówkach, Chumięt- w starszym wieku, kochają takie roku 50-lecie swojej placówki, kach, Wrześni i Jarogniewicach, przebieranki. W ramach spotka- wielce zasłużonej w pracy dla a także dla przyjaciół z Zakła- nia odbyły się też warsztaty sa- ludzi wymagających pomocy. du Opiekuńczo-Leczniczego dzenia roślin, któremu panie, a Pierwszym wydarzeniem był w Śremie. Trzecie spotkanie, także panowie, oddawali się z zjazd rodzin mieszkańców 29 podobnie jak dwa poprzednie pasją. czerwca. Drugim – wielka jubi- świąteczne wydarzenia, pełne Spotkanie to, podobnie jak leuszowa uroczystość 17 lipca było wspólnej radości wszyst- dwa poprzednie związane z z udziałem władz, duchowień- kich uczestników. Tym razem obchodami jubileuszu 50-lecia, stwa i ludzi od lat wspierają- był to wspaniały pokaz inicjatyw, miało głęboko rehabilitacyjne cych działalność DPS. O obu pomysłów, osiągnięć i zdolności znaczenie dla mieszkańców. To spotkaniach można przeczytać artystycznych uczestników. oni byli jego podmiotem, to im w sierpniowym wydaniu „Fi- Koncert niepowtarzalnych, okazano głęboki szacunek i mi- lantropa”. pełnych ekspresji melodii i tek- łość, zgodnie z wypracowanymi I wreszcie 5 września odbyło stów ludowych wykonał w po- w ciągu pół wieku tradycjami się spotkanie, o którym poni- rywający sposób Chór „Senior”, profesjonalizmu i zarazem zro- żej, również z okazji 50-lecia, istniejący od 1992 roku. Akom- zumienia oraz serdeczności w

Jubileuszowy tort, wykonany przez mistrzowską kuchnię Domu Pomocy w Psarskim. (9X) KAROLINA KASPRZAK FOT. 24 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 ak znakomitej frekwen- „RAZEM SZCZĘŚLIWI” Tcji nie spodziewali się zapewne ani organizatorzy, ani uczestnicy szesnastej edycji pikniku integracyj- nego „Razem szczęśliwi”, zorganizowanego 31 sierp- nia w Rakowni w gminie Murowana Goślina przez Goślińskie Stowarzyszenie Jak ratować Przyjaciół Osób Niepełno- sprawnych we współpracy z fi rmą „Unilever”, spon- sorem i koordynatorem przedsięwzięcia. W ostatni dzień wakacji z nieba lał się żar, ale chętnych do udziału w konkurencjach nie brako- wało. W wydarzeniu łącznie wzięło udział ponad 950 osób, w tym 450 osób z nie- pełnosprawnościami i dzie- ci, gdyż piknik miał także charakter rodzinny. Przyje- chały drużyny osób z niepeł- nosprawnościami z 17 orga- nizacji zlokalizowanych na terenie Poznania, powiatu poznańskiego i wojewódz- twa wielkopolskiego. Były to drużyny z: Pozna- nia, Zdun, Szamotuł, Pobie- dzisk, Radziejowa, Sulęcin- ka, Środy Wielkopolskiej, Obornik, Lubonia, Tarnowa Podgórnego, Swarzędza, Mosiny, Kórnika, Owińsk, mieszkańcy okolicznych wiosek i miejscowości z ro- dzinami oraz dziećmi. Realizacja tego spotkania nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie fi nansowe Po-

MY TEŻ W RAKOWNI Na pikniku w Rakowni poznawaliśmy tajniki tak ważnego zagadnienia jakim jest ochrona naszej planety. Braliśmy udział w konkurencjach zespołowych i indywidualnych. Podziwiali- śmy występy taneczne i wokalne uczestników różnych orga- nizacji. Nasz WTZ w Swarzędzu prezentował Piotr Śliwiński, wykonując piosenkę „Z uśmiechem przywitaj dzień”. Uczy- liśmy się udzielać pierwszej pomocy oraz jak zostać dawcą szpiku kostnego. Straż pożarna chłodziła nas, nie żałując wody. Oglądaliśmy sprzęt i samochód strażacki. Z radością przyjęli- śmy miłe upominki. Szczęśliwi i mocno opaleni powróciliśmy do naszych domów. MIROSŁAWA PENCZYŃSKA FOT. ARCHIWUM SPDST FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 25 – PO RAZ SZESNASTY wiatu Poznańskiego i Gminy jaciel Stowarzyszenia Piotr Murowana Goślina, a także Łabuziński z fi rmy „Unilever” pomoc wielu młodych wo- z grupą wolontariuszy. lontariuszy, którzy ostatni Temat pikniku brzmiał: dzień letnich wakacji spę- „Ratujmy naszą matkę Zie- dzili dając radość i szczęście mię!”. Były konkursy indy- innym. W organizacji pikni- widualne, w których udział ku pomógł wieloletni przy- wzięły osoby z różnymi nie- Ziemię pełnosprawnościami (dzieci i dorośli) oraz dzieci z ich rodzin, towarzyszące w ra- mach integracji. Były też konkursy grupowe – dla 9-osobowych drużyn, reprezentujących poszcze- gólne placówki rehabilita- cyjno-terapeutyczne. Jednym z konkursów zespołowych był konkurs pod nazwą: „Pla- stikowa wieża”, polegający na ustawieniu w możliwie najkrótszym czasie „wieży” z plastikowych planszy i bu- telek. Inny konkurs, noszący tytuł: „Segregowanie odpa- dów”, polegał na sprzątaniu odpadów papierowych, pla- stikowych i szklanych, czyli na wrzucaniu ich do właści- wych koszy. Ciekawy był też konkurs „Kto głośniej”, polegający na uzyskaniu najgłośniejszego efektu w wyniku kręcenia plastikowymi „grającymi” ru- rami. Głośność była oblicza- na przy pomocy miernika – decybelometru. Przygotowano również występy artystyczne – popisy wokalne oraz taneczne osób z niepełnosprawnościami, były punkty ratownictwa medycznego, gdzie uczono udzielania pierwszej pomo- cy, było też stoisko informa- cyjne poznańskiej „Druży- ny Szpiku”, straż pożarna z wodą dla ochłody, układanie puzzli, zabawy rysunko- we dla najmłodszych, pro- ste ćwiczenia kształtujące zręczność i sprawność rąk. Każdy znalazł coś dla siebie. Piknik „Razem szczęśliwi” – to jedno z tradycyjnych, dorocznych wydarzeń Go- ślińskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Osób Niepełno- sprawnych, które wspiera osoby z niepełnosprawno- ściami oraz ich rodziny, mię- dzy innymi w pozyskiwaniu środków na specjalistyczną rehabilitację dzieci chorych. Od grudnia 2014 roku pro- wadzi Warsztat Terapii Zaję- ciowej dla 20 osób z niepeł- nosprawnościami.

FOT. (4X) KAROLINA KASPRZAK FOT. KAROLINA KASPRZAK 26 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

września pojechaliśmy z 9„Iskry” busami na lotnisko Modlitwa Ławica w Poznaniu. Oprowa- dzała nas pani, która mówiła nam różne ciekawe rzeczy. na górze Każdy z nas dostał kartę po- kładową. Potem poszliśmy do sierpnia wybrałem się na bramek i w skrzynie wkłada- 13pieszą, jednodniową piel- liśmy nasze rzeczy: komórki, grzymkę na Górę św. Anny, od- paski do spodni, kurtki i ple- daloną od Krapkowic o około caki albo torebki. 35 kilometrów. Na początku by- łem pełen obaw, czy wystarczy Przechodziliśmy przez mi sił. Teren był bardzo górzy- bramkę i na nas patrzyli. W sty i stromy, a ja mam dziecię- restauracji dostaliśmy hot- dogi i soczek. Potem wy- ce porażenie mózgowe, dlatego szliśmy na płytę lotniska i chodzę z trudem. pojechaliśmy autobusem Dwa lata temu przemierzyłem do strażaków. Mogliśmy tę trasę pieszo po raz pierwszy. przymierzyć hełm strażacki Ale wtedy pielgrzymowała ze i wsiąść do wozu strażac- mną mama. W lesie, gdy zaczę- kiego. Pokazali nam też, jak ło się podchodzenie pod górę, zjeżdża się po rurze. Obej- potrzebowałem pomocy osób rzeliśmy zestaw do pierw- trzecich. szej pomocy i ubiór stra- Tym razem udało mi się żaka. Widzieliśmy karetkę przejść cała trasę samodzielnie. ratunkową, do której mogli- Miałem przecież swoich orę- śmy wejść. Na koniec pani downików w niebie, wśród nich zaprowadziła nas do hali mojego św. pamięci ojca. A tak- bagaży i pokazała taśmy ba- że św. Annę, do której pielgrzy- gażowe. A pan Marcin robił mowałem. Mocno mnie wspie- zdjęcia. Ja wracałam sama rała obecność grupy, jej śpiew, do domu, ponieważ niedale- modlitwa, rozmowy. Bardzo mi ko mieszkam. pomógł kij nordic walking, na którym się mogłem wspierać, ANNA KONOPACKA szczególnie gdy pochodziłem pod górę. Pojechaliśmy trzema bu- Na górze modlitewnej byli- sami do portu lotniczego śmy o godzinie 13 na krótkim Ławica w Poznaniu. Pani przywitaniu i wprowadzeniu Marlena mówiła do nas o pielgrzymów do bazyliki. O go- pasażerach, kartach pokła- dzinie 14 w grocie rozpoczęła się dowych i bagażach. Była też uroczysta msza, której przewod- tablica z wylotami i przylo- niczył biskup opolski Andrzej tami samolotów. Pani poka- Czaja. Góra św. Anny to miejsce zała nam pomnik Henryka modlitwy, tam ludzie powierzają Wieniawskiego, ponieważ swoje troski. Co roku jest tu or- nasze lotnisko nosi jego ganizowana pielgrzymka osób imię. Wkładaliśmy nasze niepełnosprawnych i ich rodzin, rzeczy do skrzynek i prze- zwłaszcza osób niewidomych i chodziliśmy przez bramkę. niesłyszących. Była przerwa na hot-doga i sok. Był czas na toalety. Swoim pielgrzymowaniem Potem poszliśmy do straży dają one nie tylko świadectwo pożarnej. Wkładaliśmy hełm wiary, ale także motywują osoby strażacki na głowę. Ogląda- pełnosprawne i młode do podą- liśmy przecinarkę spalino- żania tą drogą. Wtedy na pewno wą i gaśnicę. Pan mówił o będzie nam lżej nieść ten krzyż, samochodach strażackich. który każdy z nas ma na tej zie- Pokazał nam karetkę pogo- mi. towia i włączył syrenę. KRYSTIAN CHOLEWA MARCIN DYL

Byliśmy na Ławicy. Ogląda- liśmy straż pożarną, karetkę pogotowia, odprawę pokła- dową. Oglądaliśmy samoloty, przechodziliśmy przez bram- ki, wykładaliśmy rzeczy do skrzynek. Jechaliśmy auto- busem do straży pożarnej. Oglądaliśmy strój strażaka i weszliśmy do pojazdu stra- żackiego. FOT. ARCHWUM PRYWATNE AUTORA ARCHWUM PRYWATNE FOT. Na trasie z Krapkowic do Góry WERONIKA Świętej Anny. BANDACHOWSKA PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 27 Startują i lądują samoloty...

Chodziliśmy z panią Marle- strażackie, były bardzo duże. ną po hali lotniska. Opowia- Pan strażak włączył sygnały. dała, jak startują i lądują sa- Widzieliśmy też karetkę po- moloty. Jechaliśmy po płycie gotowia. Bardzo mi się podo- lotniska autokarem na sta- bało. nowisko strażaków. Pan stra- żak pokazał nam samochody ADAM MIETLIŃSKI FOT. (6X) MARCIN KACZYŃSKI FOT. 28 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Zabawki, które mówią FOT. PAWEŁ KRZEWINA PAWEŁ FOT.

września „Iskra” zorgani- mają swoje przygody. Film jest stać. Podobało mi się to. Lubię Ciekawa była treść tego fi lmu 3zowała nasze wyjście do śmieszny i trochę smutny. Faj- takie bajki. o zabawkach. Najbardziej po- dobała mi się postać imieniem kina „Helios” na fi lm „Toy sto- ne jest to, że taki fi lm zawiera ANNA KONOPACKA ry 4”. dużo elementów. Aktorzy po- Chudy. Film był fajny i koloro- wy. Był to fi lm o zabawkach, trafi ą opowiedzieć historię i Byliśmy na fi lmie „Toy Sto- które mówią, ruszają się i podłożyć głosy pod każdą po- ry 4”. Jechaliśmy tramwajem. ADAM MIETLIŃSKI

sierpnia my z „Iskry” 27byliśmy w kinie na fi l- mie „Król lew”. Był to fi lm o zwierzętach, które mają swoje Lew i jego syn przygody i momenty śmieszne, smutne i ciekawe. Historia ta działa się na pustyni i w lesie. syna Simby. Lew Skaza, który nie zamierzał oddać władzy, Aktorzy, którzy podkładają doprowadził do tragedii. Simba swoje głosy do zwierząt, muszą poszedł na cmentarz pod lasem, mieć duże talenty i mocne głosy. gdzie nikomu nie wolno było Głównymi bohaterami byli król wchodzić. Tata mówił, że tam Lew i jego syn Simba oraz ich jest niebezpiecznie, ale Simba wredny wuj. Mieszkali w stadzie nie posłuchał i został napad- razem i przeżyli śmierć króla, a nięty przez hieny, które chciały jego syn dostał po nim królestwo go zjeść, bo był nieproszonym i rolę króla, i rządził stadem. Po- gościem. Hieny nie tolerują in- dobał mi się ten fi lm. truzów i napadły na ojca Simby. ANNA KONOPACKA Podobał mi się ten fi lm, był bar- W fi lmie „Król Lew” poznali- dzo wzruszający.

śmy historię króla lwa ojca i jego RYSZARD OUDINET ALEKSANDRA KONIECZNA FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA29 Dwie gry w kręgle

września byliśmy na krę- Byliśmy z panem Maciejem, 5glach w „Posnanii”. Było panią Olą i panem Wojtkiem. fajnie, bo był turniej kręgli z Spotkaliśmy na turnieju też poczęstunkiem. Filip miał 106 pana Andrzeja. Odbyliśmy punktów, ja 70, Tomek 102, a dwie gry. Była bardzo wesoła Ryszard 121. Była też Sandra i zabawa. wielu innych kolegów i kole- WERONIKA żanek. Było dużo ludzi. BANDACHOWSKA FOT. (3X) MARCIN KACZYŃSKI FOT. 30 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 POZNAŃSKIE SPOTKANIE W RAMACH „REHA FOR THE BLIND IN ” cji Pozarządowych, prowa- dząca Regionalne Centrum Wolontariatu w Poznaniu. Upominki dla laureatów konkursu, ufundował Od- Mówią o swoich dział Wielkopolski PFRON, a wręczyła je, w imieniu dy- rektor Anny Skupień, Ilona Nieroda, pracownik Oddziału Wielkopolskiego PFRON. sprawach Konferencyjne prezentacje dotyczyły szeroko pojętej re- habilitacji i społecznej aktyw- ności osób z niepełnospraw- ludzi z tego środowiska. W nościami wzroku. Mówiono kategorii urząd otwarty dla o tyfl ografi ce i dostosowaniu niewidomych na pierwszym miejsc użyteczności publicz- miejscu uplasowało się Po- nej do potrzeb osób niewi- wiatowe Centrum Pomocy domych i słabowidzących, o Rodzinie w Szamotułach, uczestnictwie tej grupy spo- posiadające dostosowania łecznej w życiu kulturalnym, jak tabliczki brajlowskie, a także o wspieraniu jej w pola uwagi przed schodami i aktywności zawodowej. nakładki. W kategorii uczel- nia pierwsze miejsce zdobył Wiele uwagi poświęcono Uniwersytet Ekonomiczny niedogodnościom architek- w Poznaniu – za wdrożenie tonicznym, głównie na tere- udogodnień dla osób z nie- nie Poznania, gdzie istnieją pełnosprawnościami, w tym co prawda makiety dla niewi- niewidomych i słabowidzą- domych oraz plany tyfl ogra- cych. W kategorii placówka fi czne niektórych obiektów oświatowa pierwszą nagro- użyteczności publicznej, ale dę otrzymał Specjalny Ośro- wciąż niezbędne jest wdro- dek Szkolno-Wychowawczy żenie udogodnień poprawia- dla Dzieci Niewidomych w jących bezpieczeństwo tej Owińskach – za rozmaite do- grupy osób i ułatwiających stosowania w edukacji osób ich codzienne funkcjono- wanie, na przykład w ruchu Instytucje i organizacje prezentują swoje działania. z dysfunkcjami wzroku. W kategorii placówka kultury miejskim. rodowisko osób z nie- ferencyjnego „Kochtex” na zwyciężyła Biblioteka Uni- Popołudniu na terenie Am- Śpełnosprawnością wzro- wydarzenie pod tytułem: „Je- wersytecka w Poznaniu – za fi teatru przy Bramie Poznania ku z terenu województwa steśmy razem! Świat dotyku i wyposażenie w stanowiska odbył się piknik integracyjny, wielkopolskiego spotkało dźwięku w ramach „Reha for komputerowe ze skanerem podczas którego swoje dzia- się 10 września w Poznaniu, the Blind in Poland””. Patronat i specjalistyczne oprogra- łania prezentowały instytu- aby rozmawiać o swoich honorowy objął Prezydent mowanie powiększające. cje i organizacje działające sprawach, ograniczeniach, Miasta Poznania, a patronat W kategorii fi rma/instytu- na rzecz rehabilitacji osób z sukcesach, niedogodno- medialny – Radio Poznań i cja pierwsze miejsce zajęła dysfunkcjami wzroku. ściach. Było to regionalne nasz miesięcznik. Wielkopolska Rada Koordy- nacyjna – Związek Organiza- KAROLINA KASPRZAK wydarzenie wpisujące się Jak co roku rozstrzygnięto w międzynarodową konfe- wielkopolską edycję konkur- rencję „Reha for the Blind su „Idol”, także wpisanego w in Poland”, organizowaną realizację międzynarodowej od 17 lat przez Fundację konferencji „Reha”. Celem „Szansa dla Niewidomych” z konkursu było wyróżnienie siedzibą w Warszawie. Pro- osób indywidualnych, fi rm i jekt jest współfi nansowany instytucji, które zasłużyły się ze środków Państwowego w dziedzinie nowoczesnej Funduszu Rehabilitacji Osób rehabilitacji niewidomych Niepełnosprawnych. i słabowidzących oraz w Celem inicjatywy jest na- walce o emancypację tego głośnienie spraw środowiska środowiska, promocja za- osób z dysfunkcjami wzroku, angażowania społecznego, a ponadto prezentacja ich pozytywnych przykładów i osiągnięć oraz twórczych postaw, a także integracja dokonań w różnych dziedzi- społeczna i wyrównywanie nach życia zawodowego i szans życiowych osób z nie- społecznego. Odbywającą się pełnosprawnościami. każdego roku w październi- W kategorii idol środo- ku w Warszawie konferencję wiska pierwsze miejsce „Reha” poprzedzają spotka- otrzymał Jędrzej Antkowiak, nia regionalne w większych prezes leszczyńskiego Koła miastach Polski.

Polskiego Związku Niewido- (2X) KAROLINA KASPRZAK FOT. Poznański oddział Funda- mych, osoba słabowidząca, Jak prowadzić psa przewodnika można było dowiedzieć się cji zaprosił do Centrum Kon- która aktywizuje i integruje przy stoisku Fundacji „Szansa dla Niewidomych”. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 31 FESTIWAL PASJI ARTYSTYCZNYCH BEZ BARIER „Żubry Gostyń”, wolontariusze- uczniowie Szkoły Podstawowej w Goli, Tomasz Szymański, An- toni Kuś, Aleksander Dolczewski i Franciszek Żak. Malowanie Jubileuszowa edycja Festiwa- lu pokazała jak wielki potencjał twórczy drzemie w osobach z różnymi niepełnosprawnościa- i piosenki na żywo mi oraz jak silną mają one po- trzebę aktywności artystycznej i prezentacji własnych dokonań. ochają sztukę i czują po- że niepełnosprawni mają wybit- Organizację przedsięwzię- Takie właśnie aktywności są Ktrzebę dzielenia się z ne talenty i zdolności, są takimi cia wsparło Centrum Obsługi najlepszą i jednocześnie nieza- drugim człowiekiem uzdol- Placówek Opiekuńczo-Wycho- samymi ludźmi jak inni. Festiwal stąpioną formą rehabilitacji spo- nieniami twórczymi. Inspiru- „Bez Barier” pojawił się dwadzie- wawczych w Bodzewie, Zarząd łecznej. ją, mobilizują i motywują do ścia lat temu jako wydarzenie Gostyńskiej Spółdzielni Miesz- działania. Ponad dwustu arty- towarzyszące Festiwalowi Mło- kaniowej, grupa hobbystyczna KAROLINA KASPRZAK stów z niepełnosprawnościami dych na Świętej Górze – infor- uczestniczyło 6 września na mował Mirosław Sobkowiak, terenie Bazyliki Świętogórskiej dyrektor PCPR w Gostyniu. w Gostyniu w województwie W wydarzeniu łącznie wzięło wielkopolskim w XX Ogólno- udział ponad czterysta osób. Wi- polskim Festiwalu Artystycz- dzowie zachwycali się pięknem nym „Bez Barier”, pod patrona- otaczającego świata, prezento- tem starosty gostyńskiego. wanym w twórczości niepełno- Organizatorem Festiwalu było sprawnych uczestników Festi- Powiatowe Centrum Pomocy walu. Prace miały bardzo wysoki Rodzinie w Gostyniu, Stowarzy- poziom. Gościem spotkania była szenie „Dziecko”, Gminny Ośro- m.in. Zofi a Grzegorzewska, któ- dek Pomocy Społecznej w Pia- ra 20 lat temu, będąc prezesem skach i Kongregacja Oratorium Zakładu Pracy Chronionej „Si- Księży Filipinów na Świętej Gó- met”, zgłosiła pomysł organiza- rze. Wydarzenie zostało zreali- cji Festiwalu „Bez Barier”. Prócz zowane ze środków Stowarzy- niej zmagania Festiwalowe po- szenia „Dziecko”, przy wsparciu dziwiał Janusz Sikora, wicesta- fi nansowym Państwowego Fun- rosta gostyński, Alfred Siama, duszu Rehabilitacji Osób Nie- przewodniczący Rady Powiatu pełnosprawnych oraz Powiatu Gostyńskiego, Eleonora Gości- Bazylika Świętogórska w Gostyniu oczami wyobraźni uczestnika Gostyńskiego. Nagrodę główną niak, skarbnik Powiatu Gostyń- Festiwalu. ufundowała Gmina Piaski. skiego, dyrektorzy i kierownicy W pięknej, słonecznej scenerii placówek pomocy społecznej, odbywał się konkurs plastycz- instytucji oświatowych oraz re- ny na żywo, którego uczestni- prezentanci organizacji poza- cy tworzyli prace malowane rządowych z Łodzi, Czermina, akwarelą, ozdabiali drewno, Brzezia, Rawicza, Chumiętek, szkicowali ołówkiem. Każdy Chwałkowa Kościelnego, Mości- mógł wykonać pracę dowolną szek, Rogowa, Kościana, Kroto- techniką. Pokazać swój talent i szyna, Włoszakowic, Kotlina i swoje możliwości, a tym samym innych miejscowości. przekonać innych, że niepełno- W konkursie piosenki na żywo sprawność nie jest przeszkodą pierwsze miejsce zajął Oskar Ozi w realizacji marzeń i osiąganiu Wasilewski z Łodzi, a nagrodę sukcesów twórczych. publiczności otrzymał Artur Wit- Był także konkurs plastyczny czak, mieszkaniec Domu Pomo- nadesłanych prac oraz konkurs cy Społecznej w Osieku. W kon- piosenki na żywo. Konkursy kursie plastycznym na żywo na Zdobienie kory drzewa. plastyczne i konkurs piosenki pierwszym miejscu uplasował podlegały ocenie jury, które na się Norbert Krzyżaniak, uczeń zakończenie Festiwalu ogłosiło Zespołu Szkół Specjalnych w zwycięzców. Prócz tego, dla za- Brzeziu. W konkursie plastycz- interesowanych, przygotowano nym prac nadesłanych pierw- dodatkowe atrakcje, m.in. kon- sze miejsce zajęła Ewa Günther, kurs strzelania z broni pneu- uczestniczka Warsztatu Terapii matycznej, strzelanie z replik Zajęciowej w Kościanie. Wyło- broni komandosów, stanowiska niono również laureatów dru- rekreacyjne i zajęcia integracyj- gich i trzecich miejsc oraz przy- ne. Uczestnicy Festiwalu zwie- znano wyróżnienia. Najlepszym dzili barokowy zespół klasztor- strzelcem okazała się Wiktoria ny. Idkowiak. Wśród uczestników – Celem naszego Festiwalu Festiwalu, biorących udział w jest integracja środowisk osób głosowaniu na laureata nagro- z niepełnosprawnościami z róż- dy publiczności, rozlosowano FOT. (3X) KAROLINA KASPRZAK FOT. nych stron kraju oraz pokazanie, atrakcyjne nagrody. Konkurs piosenki na żywo. 32 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

sprawnym mieszkańcom gminy na korzystanie z nieodpłatnych, MonikaM specjalistycznych usług opie- Najlepsza JancJ kuńczych, w tym także z reha- bilitacji. POŁAJEWOP Początkowo Olkowi przypi- sano mózgowe porażenie dzie- wodna cięce, następnie zespół Westa – irosława i Łukasz Nogal- czyli zaburzenia padaczkowe z Mscy z Połajewa, rodzice opóźnionym rozwojem psycho- 11-letniej Antoniny, w paź- motorycznym. Zalecano leki dzierniku 2013 roku zostali przeciwpadaczkowe i uspaka- rehabilitacja rodzicami ponownie – tym jające. Pojawiły się wątpliwości razem bliźniąt Gabrieli i Alek- oraz ogromna obawa o zdrowie sandra. Ich radość nie trwała la osób z dziecięcym pora- nut na basenie sportowym tam i i przyszłość syna. Konsultacja jednak długo. Po około pół żeniem mózgowym basen z powrotem. Lekarz i fi zjotera- neurologiczna u dr Anny Ju- D roku okazało się, że Aleksan- to najlepsze miejsce na reha- peuta zauważają, że zmniejsza styny Winczewskiej-Wiktor ze der jest chory. bilitację. Podczas pływania się moja spastyczność i popra- szpitala im. Heliodora Święcic- pracują ręce, nogi i całe ciało. wia się chód. Mam lepsze samo- Dzisiaj ma widoczne opóź- kiego w Poznaniu nie potwier- To właśnie pływanie dało mi poczucie fi zyczne i psychiczne. nienie w rozwoju psycho-ru- dziła wcześniejszych rozpo- więcej niż inne zabiegi rehabili- Podczas studiów, przed lub chowym, zeza, astygmatyzm znań. Obecnie prowadzona jest tacyjne. Dlatego moi rodzice w między zajęciami, chodziłem i problemy z mową. Jednak diagnostyka w kierunku choro- dzieciństwie, odkąd pamiętam, na pływalnię w Opolu. Pływanie mimo licznych badań i konsul- by genetycznej w Centrum Ge- dowozili mnie autobusem do bardzo mnie rozluźniało, mia- tacji wciąż trudno ustalić osta- netyki Medycznej „Genesis” w najbliższej wówczas pływalni, łem więcej energii. Obowiązy- teczne rozpoznanie. Aktualnie Poznaniu. jest w trakcie badań genetycz- odległej od naszej wsi o 35 ki- wała zasada, że za korzystanie Olek otoczony jest miłością i nych. Ma orzeczenie o niepeł- lometrów. z basenu płaci tylko osoba nie- troską rodziców. Dzięki lecze- nosprawności. Jest podopiecz- Z tego samego powodu pod- pełnosprawna, a opiekun prze- niu i intensywnej rehabilitacji czas wakacji zawsze wyjeżdżali- bywa z nią na basenie za darmo. nym Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” w Warszawie. widoczny jest duży postęp w śmy na turnus do takiego ośrod- Z przyjaciół studentów nikt nie rozwoju psychomotorycznym. ka, który miał basen. Dopiero chciał mi towarzyszyć. Może się Ciąża i poród przebiegały Pierwszą rehabilitację odbywał w połowie lat 90-tych powstała wstydzili lub nie lubili pływać? prawidłowo. Bliźnięta rozwijały u Justyny Przybył w Połajewie. pływalnia o połowę bliżej od na- Pas wypornościowy jest mi się dobrze, sprawiały najbliż- Przez dwa lata mama woziła szego domu. Niestety, nie była niezbędny do pływania, gdyż szym wiele radości. Jednak w go do Ośrodka Rehabilitacyjne- dostosowana do potrzeb osób bez niego nie potrafi ę się pod- szóstym miesiącu ich życia pani go ORF-Medica w Sarbce koło niepełnosprawnych. Na domiar nieść na wodzie i pływać. Pole- Mirosława zaobserwowała nie- Czarnkowa. Tu właśnie dzięki złego można było z niej korzy- cam go każdemu, kto ma pro- pokojące objawy u syna. rehabilitacji i cierpliwości te- stać tylko w pewne dni, zawsze blemy z pływaniem. Z pasem – Pojawiły się dziwne ruchy rapeutów chłopiec w wieku przez pełną godzinę. Na gwiz- można czuć się bezpiecznie. rąk. Tułów miał wiotki, a ręce dwóch lat zaczął stawiać pierw- dek trzeba było opuścić basen i Używanie go jest o wiele lep- i nogi napięte. Nie raczkował i sze kroki. Korzystał także z za- udać się do przebieralni. szym rozwiązaniem niż kółko, nie był w stanie siedzieć. Jego jęć z logopedą. Gdy skończył W 2010 roku wybudowano deska lub pomoc osoby trzeciej. nową pływalnię oddaloną o 13 rozwój stanął w miejscu. Czu- trzy lata, rozpoczął edukację w Pamiętam pływanie bez pasa. łam, że to coś poważnego – przedszkolu „Przyjaciele”, pro- kilometrów od mojego domu, Było męką dla mnie i dla opie- w pełni odpowiednią dla osób mówi matka. wadzonym przez ORF – Medi- kunów, którzy musieli mnie ca. Gdy skończył 5 lat, rodzice z taką dysfunkcją jak moja oraz podtrzymywać. Przepływałem Konieczne okazały się ba- z biletami ulgowymi. Z szatni przenieśli syna do przedszkola zaledwie kilka metrów. Obecnie dania i konsultacje neurolo- „Baśniowa Kraina” w Połajewie, mam zaledwie kilka kroków pokonuję basen 25 razy tam i giczne, gastroenterologiczne, do basenu. Korzystam z niego do którego uczęszcza jego sio- z powrotem bez czyjejkolwiek okulistyczne, laryngologiczne stra, bliźniaczka Gabrysia. co najmniej dwa razy tygodniu. pomocy. Jestem z tego bardzo i genetyczne. Niestety, utrud- Samodzielnie podjeżdżam sa- dumny. Namawiam osoby z nie- niony wadliwym przepisem – Za każdym razem, gdy z mochodem, parkuję na miejscu pełnosprawnością na taki „wod- dostęp do specjalistów spra- Olkiem szłam odebrać córkę z dla osób niepełnosprawnych. ny” sposób psychicznej i fi zycz- wił, że diagnostyka bardzo się przedszkola, bardzo się z tego Dla nich jest też szatnia, w której nej terapii. opóźniła. Według tego przepisu cieszył. Dało mi to do myślenia. przebieram się, zakładam pas tylko dziecko, które rodzi się z Dostrzegłam, że Olek bardzo wypornościowy i pływam 50 mi- KRYSTIAN CHOLEWA wadą lub chorobą stwierdzoną dobrze czuje się w towarzy- przed porodem lub w jego trak- stwie dużej grupy zdrowych cie otrzymuje „automatyczne” dzieci, że brakuje mu takiego skierowania na opłacane z NFZ towarzystwa do zabawy. Tu stał specjalistyczne badania i kon- się dzieckiem bardziej otwar- sultacje. Niestety, Olek spóźnił tym, zaczął nawiązywać kon- się o kilka miesięcy… Za bada- takty z innymi dziećmi. Słucha- nia i zabiegi rehabilitacyjne pła- ją wspólnie bajek i tańczą, a gdy cą rodzice. Muszą sami starać o trzeba – pomagają Olkowi. Po- znaczne pieniądze ze zbiórek nadto w przedszkolu korzysta na subkonto swojego dziecka z terapii neurologopedycznej i we wspomnianej Fundacji. Sy- z zajęć korekcyjno-kompensa- tuacja dzieci, których choroba cyjnych. zaczyna się później, a nie przed W tym samym czasie pod- lub tuż po porodzie, jest w Pol- dawany był zabiegom w ko- sce dramatyczna. morze hiperbarycznej – czyli Dlatego z inicjatywy pani Mi- tlenoterapii. Dzięki tym i innym rosławy na posiedzeniu Rady działaniom poprawiła się jego Gminy Połajewo uchwalono sprawność psycho-ruchowa. Autor tekstu na basenie w Krapkowicach. ARCHIWUM AUTORA FOT. przepis pozwalający niepełno- Lubi jeździć quadem z tatą i na PAŹDZIERNIK 2019 STRONA33 Spóźnił się o kilka miesięcy… rowerze z mamą. Pasjonują go nywania z synem w domu. Sku- samochody i podróże. Lubi sza- tecznie poprawiłby sprawność leć w basenie z siostrami, robić Olka specjalny rower w cenie psoty i bawić się w nadmorskim około 2.500 złotych. Rodzice piasku. posiadają dom, w którym chcie- liby utworzyć salkę rehabilita- Jest więc nadzieja, że stan cyjną dla syna, co też wymaga- jego zdrowia będzie się nadal łoby pieniędzy. poprawiał. Wymaga to jednak ustawicznego, kosztownego le- Niestety, na wszystkie te wy- czenia i rehabilitacji. W najbliż- datki nie stać rodziny, ponieważ szym czasie chłopiec musi być pracuje tylko Łukasz, a mama zaszczepiony przeciwko grypie, Mirosława łączy całodobową pneumokokom i meningoko- opiekę nad synem z prowadze- kom – koszt szczepionek to 800 niem domu. Są jeszcze dwie złotych. Dużym obciążeniem nieletnie córki, które również dla rodziny jest koszt 300 zło- wymagają opieki i znacznych tych wymienianych co miesiąc kosztów. okularów Olka. Korzystnie na Stąd nasza serdeczna proś- stan zdrowia Aleksandra mógł- Aleksander i Gabriela na kładzie. ba do Czytelników „Filantropa”:

Rodzina (od lewej): Gabriela, Aleksander, mama Mirosława, Antonina i tata Łukasz. FOT. (3X) MONIKA JANC FOT. Aleksander w basenie.

by wpłynąć specjalistyczny tur- kto chciałby wesprzeć leczenie nus rehabilitacyjny w cenie od i rehabilitację małego Aleksan- 5 do 7 tysięcy złotych. Jeden dra, może wpłacić darowiznę zabieg w komorze hiperba- na konto: rycznej kosztuje 120 złotych, a Fundacja Dzieciom „Zdążyć chory potrzebuje 20 zabiegów. z Pomocą”, ul. Łomiańska 5, Potrzebne są też specjalistyczne 01– 685 Warszawa, Alior Bank książeczki, zabawki poprawia- S.A. 42-2490-0005-0000-4600-

FOT. MIROSŁAWA NOGALSKA MIROSŁAWA FOT. jące integrację sensoryczną i 7549-3994 tytułem 26556 Alek- Nad morzem. opracowania ćwiczeń do wyko- sander Nogalski. 34 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Piknik bardzo rodzinny runt to rodzinka” – pod „Gtakim tytułem 13 sierp- nia odbył się II Piknik Rodzin- ny w Warsztacie Terapii Zaję- ciowej w Dusznikach. Można było obejrzeć tanecz- ne występy dziewczyn, porzu- cać lotką, skosztować słodkich wypieków i cukrowej waty, przejechać się bryczką czy mo- tocyklem. Przede wszystkim jednak każdemu bardzo było miło spędzić czas w otocze- niu swoich bliskich, wspólnie potańczyć i pobiesiadować. To była bardzo rodzinna impreza. Dziękujemy panom z Dusznic- kiego Stowarzyszenia Motocy- klowego, Zygmuntowi Bistule, który woził bryczką dzieci i do- rosłych oraz wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowa- nia tej rodzinnej imprezy. REMIGIUSZ PRZEWOŹNY Powozi pan Zygmunt Bistula.

W kolejce po watę. Cukrową – oczywiście. Sztuka tańca z szarfami. FOT. (5X) REMIGIUSZ PRZEWOŹNY FOT. Super rzut! Dosiąść władcę szos… PAŹDZIERNIK 2019 STRONA35 XVII OGÓLNOPOLSKI KONKURS PLASTYCZNY „SZTUKA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH” Sukcesy uczestników WTZ w Dusznikach

czestnicy Warsztatu Te- Daniel Kortyla zajęli I miejsce Urapii Zajęciowej w Dusz- w kategorii „Rzeźba kame- nikach wzięli udział w XVII ralna i płaskorzeźba”. Praca edycji Ogólnopolskiego Kon- została wykonana pod kie- kursu Plastycznego „Sztuka runkiem witrażysty Adama Osób Niepełnosprawnych”. Nowaka i instruktora terapii Organizator – Państwowy zajęciowej Wojciecha Za- Fundusz Rehabilitacji Osób błockiego. Rzeźba nosi tytuł: Niepełnosprawnych – na „Nasza piękna Wielkopolska”. tegoroczny temat wybrał Natomiast Agnieszka Pieprzyk hasło: „Podróże moich ma- zdobyła III miejsce w kategorii rzeń”. „Fotografi a”. Nad wykonaniem Podczas uroczystej gali, 16 zdjęcia „Niebiańska podróż września, w auli Atrium Uni- wśród trzcin” czuwał niżej wersytetu Artystycznego w podpisany autor tekstu – in- Poznaniu wręczono nagrody struktor terapii zajęciowej. W etapu wojewódzkiego. (O ca- konkursie brali też udział Ewa łości tego wydarzenia infor- Kaczmarek, Grzegorz Igna- Annie Pieprzyk, laureatce III miejsca w kategorii „Fotografi a”, mujemy na str. 2 i 3 – przyp. siak i Zuzanna Pustkowiak. towarzyszy Marlena Maląg, prezes PFRON (w środku). red.). Przemysław Antkowiak i REMIGIUSZ PRZEWOŹNY

Wszyscy uczestnicy Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego, Rzeźba „Nasza piękna Wielkopolska”. reprezentujący Warsztat Terapii Zajęciowej w Dusznikach.

Zdobywcy I miejsca w kategorii „Rzeźba kameralna

i płaskorzeźba” Przemysław Antkowiak i Daniel Kortyla (5X) REMIGIUSZ PRZEWOŹNY FOT. w towarzystwie Marleny Maląg. Fotografi a „Niebiańska podróż wśród trzcin”. 36 STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Czas Budziły nas życzliwości głosy mew

promieniach letniego niu programu słowno-muzycz- yjazd 4 sierpnia do Dar- W Darłowie można zwiedzić Wsłońca my ze Swarzędza nego: piosenek i wierszy o te- Włówka nad morzem spra- pałac, w którym ostatnie lata wybraliśmy się do naszych matyce wakacyjnej, wszystko wił nam wiele radości. Za- swego życia spędził Król Eryk, koleżanek i kolegów w fi lii przeplatane żartami związa- mieszkaliśmy w Piramidzie II. pochowany w pobliskim kościele naszego Warsztatu Terapii nymi z latem. Graliśmy w tenisa stołowego Matki Boskiej Częstochowskiej. Zajęciowej w Kobylnicy na i cymbergaja. W gorący czas Jest też kościół pod wezwaniem uroczyste grillowanie. Usie- Po dawce humoru pani Ba- delikatnie szumiała chłodząca Świętego Maksymiliana Kolbe, dliśmy do wspólnego stołu, sia i pan Łukasz zachęcili do fontanna. Uczęszczaliśmy na w którym pracują franciszkanie. były kiełbaski z grilla i szasz- wspólnej zabawy i ćwiczeń zabiegi u lekarza. O świcie bu- Gościł tam słabowidzący ksiądz łyki. Śpiewaliśmy nasze ulu- umysłu, odczytując zagadki dziły nas głosy mew, zwiastu- Marek Chrzanowski, który opo- bione piosenki. dotyczące każdego uczestnika jąc słoneczny dzień. wiadał o swoim życiu i drodze WTZ. Otrzymaliśmy dyplomy z Spacerowaliśmy brzegiem Część spotkania przygo- do kapłaństwa. Można było wyróżnieniem za umiejętności, spokojnego morza, w falach zakupić napisane przez niego towali, pod kierownictwem które były szczególnie docenio- odbijało się słońce. Darłówko to naszej muzykoterapeutki, książki. ne u danej osoby w ciągu mi- urokliwe miejsce. Są tu liczne Mieliśmy wieczorek tanecz- nasi uczestnicy ze Swarzę- nionego roku. Czas minął w at- atrakcje: rozsuwany most, dwie dza: Michał, Piotr, Mirka, dwie ny przy muzyce na żywo i grill. mosferze życzliwości i radości. latarnie morskie z tarasami wi- Wdychaliśmy jod, nabieraliśmy Agnieszki, Sandra i Iwona. dokowymi i port, z którego po- Wysłuchaliśmy w ich wykona- AGATA RYBICKA nowych sił. Osiem pięknych dni płynęliśmy statkiem „Król Eryk I” nad morzem będziemy zawsze na pełne morze. Niebo pociem- wspominać. Dziękujemy samo- niało, a ołowiane chmury gnane rządom Gminy Swarzędz i Po- wiatrem zwiastowały deszcz. wiatu Poznańskiego za dofi nan- Morze stało się mroczne i groź- sowanie wyjazdu. ne. Gdy dobiliśmy do brzegu, do- gonił nas deszcz. MIROSŁAWA PENCZYŃSKA FOT. (2X) ARCHIWUM SPDST FOT. FOT. (2X) ARCHIWUM SPDST FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 37 Koniec lata pod żaglami

y ze Środowiskowego Nasze pożegnanie lata od- MDomu Samopomocy w było się pod żaglami. Pływa- Śremie spotkaliśmy się wszy- liśmy łódką. Pływali z nami scy 29 sierpnia na Przystani żeglarze Paweł Szymender- Żeglarskiej „Odlewnik” w Śre- ski i Waldemar Chempiński. mie, aby pożegnać lato. Miłą niespodzianką był dla Przed rejsem była wspól- nas rejs łodzią po jeziorze Grzy- na kawa i poczęstunek, a misławskim. Wspaniali żeglarze po pływaniu była na obiad opowiadali nam o swoich przy- pizza. Była muzyka, przy godach morskich i żeglarskich. której się bawiliśmy, a kto Po powrocie na ląd z przyjaciół- miał ochotę, to mógł grać w mi graliśmy w boule, szachy i w warcaby. Mam nadzieję, że chińczyka. Na zakończenie były wszystkim się podobało. Bo tańce i pizza. Wszystko bardzo mnie na pewno tak! mi się podobało. GRZEGORZ BAMBROWICZ KRZYSZTOF PAKULSKI FOT. (3X) ARCHIWUM ŚDS FOT.

dniach od 17 do 21 wrze- Wśnia członkowie Wielko- polskiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu koło Środa Leczniczy pobyt Wielkopolska przebywali w uzdrowiskowym Ciechocin- ku, zwiedzając pijalnie wód mineralnych, warzelnie soli, zakłady przyrodolecznicze. Spacerowaliśmy wśród zie- leni, w otoczeniu dywanów kwiatowych, oddychaliśmy po- wietrzem tego miejsca o spe- ARCHIWUM WZINR FOT. cyfi cznym mikroklimacie. Ko- rzystaliśmy z leczniczych po- bytów w grocie solnej. Spę- dzaliśmy czas na spacerach i zabiegach rehabilitacyjnych, wieczorami na integracyjnych spotkaniach z tańcami i muzy- ką. Wyjazd był fi nansowany ze środków Gminy Środa Wielko- polska i PFRON. JERZY SKROBISZEWSKI 38STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Codziennie pod górę(2)

udzik dzwoni o 5.15. jaśnień i powiedziałam pod- – powiedziała i pokazała mi jak ło, że zaczęłam częściej sięgać BOtwieram oczy. Ja – zaspa- nosząc głos: „Proszę nie wołać to robić. Starała się być miła i po alkohol. Bliski mi cioteczny na kobieta? A może ja – kłę- mojego psa!”. Przestraszyłam po prostu wyjaśniła mi, co mam brat Wojtek, z którym się wy- bek niepokoju od świtu? Naj- się, że moja biała kulka wybie- zmienić, a ja poczułam złość, chowywałam, kilka przyjació- częściej – psycholog usiłujący gnie na ulicę i zareagowałam prawie agresję. Kiedy nikt nie łek odsunęło się ode mnie, jak opanować kulkę lęku w gardle. zbyt ostro, a może nie… Nie patrzył, zostawiłam wszystko: niektórzy z nich twierdzili: „Dla Rano widzę najgorzej. Już się wiem. Nie umiem wyrażać zło- mój sprzęt sprzątający, klucze mojego dobra”. „Alkoholik musi do tego niby przyzwyczaiłam, ści. Albo udaję, że nic się nie i po prostu wyszłam. Nie od- sam odbić się od dna” – powie- ale trochę to drażni. Zakładam stało i tak jest najczęściej, albo bierałam telefonu od tej pani. działa jedna z nich. To wszystko moje grube okulary, które przy zbyt mocno reaguję. Uczę się Marek namawiał mnie, żebym prawda, ale jakoś żadna z tych wadzie -12 dioptrii są ciężkie, z pomocą mojego terapeuty jednak odebrała telefon, wytłu- osób nie sprawdzała, czy już mimo cienkich szkieł. Na zało- asertywności: jak powiedzieć, maczyła, przeprosiła. Nie zdo- się od tego dna odbiłam. Kiedy żenie soczewki, w której lepiej że jestem zła, jak to pokazać byłam się na to. zaczęłam leczyć się w poradni widzę, przyjdzie czas za chwi- nie obrażając kogoś. Pracując Czasem mam wrażenie, że uzależnień, zadzwoniłam do lę. Moje „żółte papiery” leżą jeszcze na uczelni prowadziłam dobrze sobie radzę. Podejmuję ciotecznego brata, że już nie głęboko w szufl adzie. Tylko ta kilka treningów asertywności. jakieś prace, prowadzę badania, piję, że chodzę na terapię. „To kulka w gardle przeszkadza. Teorię znam na pamięć, gorzej mam dobre rezultaty, a potem, dobrze” – powiedział. I właści- „Dzień dobry, Światełku” z praktyką. w jednej chwili, czuję się kimś wie tyle. Potem był jeszcze je- – każdego ranka budzi mnie Dziś w planie mam pisanie zupełnie innym – małym, tak den telefon. zaspany całus Marka. Kul- jednego z artykułów. Na razie w naprawdę przerażonym w głębi Postanowiłam się nie narzu- ka zmniejsza się do wielkości taki sposób zarabiam na życie. siebie dzieckiem, które ucieka z cać. Rozumiałam, że czuł się główki od szpilki. Często ogar- Znalazłam kilka miesięczników trudnej sytuacji. bezsilny wożąc mnie do szpi- nia mnie lęk, że gdyby nie on, i współpracuję z nimi regular- Myślę o dwóch komisjach, tala po zapiciach i fundując nie dawałabym rady. Ten lęk nie. Bezpieczna praca. Boję się które mnie czekają niebawem: odtrucia w domu, że miał złe powoduje, że jestem wyczu- krytyki, każdą ocenę przełożo- ponowne orzeczenie o czę- doświadczenia z własną pijącą lona na każdy brak uśmiechu, nego odbieram bardzo osobi- ściowej niezdolności do pracy z matką, ale liczyłam skrycie, że na każdy esemes, bez dodania ście i zamiast zastanowić się, ZUS-u i orzeczenie stopnia nie- może daje mi czas, zadzwoni, czułego słowa. Boję się go stra- co zmienić, czuję się dotknięta pełnosprawności na komisji do zapyta. Kolejny mężczyzna, cić, a jednocześnie staram się i mam ochotę uciec. 7 lat temu spraw orzecznictwa. Nie lubię który jak ojciec pokazał, że mu nie przytłaczać go swoją po- nie mogłam znaleźć pracy i pró- tych komisji. Źle się czuję mó- nie zależy. Użalam się? Pewnie trzebą zapewniania, że jestem bowałam swoich sił jako osoba wiąc o swoich niepełnospraw- tak, choć rzadko to robię. Czu- kochana. Marek udowadnia mi sprzątająca w fi rmie zatrudnia- nościach, a zwłaszcza – tej łam smutek pomieszany ze zło- uczucia nie tylko słowami, ale jącej ludzi z niepełnosprawno- psychicznej. Bronię się przed ścią, gdy 7 lat po owym okresie również tym, co robi. Idealizu- ścią. Już wtedy lekarz orzecznik nazywaniem siebie osobą nie- „bycia na dnie” podczas rozmo- ję go? Pewnie tak. Trudno mi wahał się nad wydaniem mi pełnosprawną. Początkowo sta- wy telefonicznej tłumaczył mi: być obiektywną w patrzeniu na pozwolenia na pracę fi zyczną rałam się widzieć i podkreślać „Musiałem tak zrobić, nie myśl, miłość, na siebie samą. Chciała- ze względu na dużą krótko- że mi na tobie nie zależy”. A bym, ale nie jest mi łatwo uży- plusy tej sytuacji: 50 procent wzroczność, ale wtedy moje zniżki na przejazdy komunika- gdzie te siedem lat, gdy przelot- wać tego, co wiem z psycho- problemy ze wzrokiem nie były nie widywaliśmy się przy zała- logii, w odniesieniu do samej cją miejską, praca w zakładzie jeszcze aż tak poważne. Po- pracy chronionej z 7-godzin- twianiu jakichś spraw. To ja py- siebie. Gdy patrzę na innych, czątkowo bycie psychologiem tałam wtedy: „Co u ciebie? Jak w jest to dużo łatwiejsze. nym czasem pracy w ciągu dnia z tytułem doktora myjącym toa- i dłuższym urlopem, wysokiej pracy?”. Spotykając mnie z Mar- Marek idzie do pracy, ja wy- lety wydawało mi się zabawne. wartości talony, które jako ren- kiem pewnego razu powiedział: chodzę z psami. Omijam są- Czułam się taka dojrzała, po- cistka zaczęłam dostawać z by- „Widzę, że u ciebie wszystko siada, do którego niezbyt miło zbawiona uprzedzeń. Do cza- łej pracy. Wstydzę się ujawniać, dobrze”. „Dobrze” – odpowie- się odezwałam, bo gwizdał na su, aż zwróciła mi uwagę pani że mam rentę, żeby ktoś nie działam, ale łzy zakręciły mi się mojego psa stojąc blisko ulicy. nadzorująca zatrudnione osoby. zapytał o przyczynę. Ostatnio, w oczach. Wspólne zabawy w Nie chciałam słuchać jego wy- „Niedokładnie pani posprzątała” już po pogorszeniu się mojego dzieciństwie, duma dorastającej widzenia, gdy stałam się osobą dziewczyny, która ma starsze- jednooczną i to z cudem urato- go brata, potem – przyjaciela. wanym widzeniem w drugim Po tym telefonie myślałam, że oku, znajoma sama stwierdzi- może coś odbudujemy, gdy po- ła: „To pewnie z powodu oczu”. wiedział: „Musimy się spotkać”. Przytaknęłam, choć kłopoty ze Już pół roku minęło. Może to wzrokiem pojawiły się na długo ja nie potrafi łam właściwie się potem jak orzeczono, że mam zachować? Nie wiem. Byłam zaburzenia schizoafektywne. nieufna. Byłam kiedyś na kawie u ko- Pomału otwieram się przed leżanki Doroty. Można powie- Dorotą, a ona przede mną. Wie dzieć – zwykła rzecz, ale nie o mnie już bardzo dużo, ale te- dla mnie. Przez te wszystkie mat mojego orzeczenia jakoś problemy odsunęłam się od nie wydaje mi się ciągle po- znajomych. Jeszcze za czasów trzebny. A może warto zaufać, pracy na uczelni było ich dużo, zaryzykować, mieć wreszcie potem coraz mniej. Czy to oni wrażenie, że nie muszę niczego mnie zostawiali, czy ja ich? I ukrywać. Na razie nic o tym nie tak i tak. Pierwsze orzeczenie powiedziałam. Jutro będzie ko-

FOT. KAROLINA KASPRZAK FOT. o niepełnosprawności sprawi- lejny dzień. S.A. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA39

racia Daniel i Marcin BStańczykowie uczęsz- czają do Warsztatu Terapii Zajęciowej w Wiardunkach Daniel i Marcin – od początku jego istnienia, czyli już od 13 lat. Przez ten czas nasza placówka po- zwoliła im poczynić ogrom- ne postępy w funkcjono- kontrolerzy jakości waniu w grupie społecznej oraz w rozwoju praktycz- nych umiejętności, niezbęd- Marcin jest uczestnikiem nych w codziennym życiu. pracowni artystyczno-ogrod- niczej. Podobnie jak jego brat Bracia, mimo że są ze jest bardzo skrupulatny w sobą bardzo związani emo- swojej pracy. Jego ulubionym cjonalnie, pracują w odręb- zajęciem, w wykonywaniu nych dziedzinach, zgodnie którego osiąga perfekcję, ze swoimi predyspozycjami. Daniela cechuje duża spo- jest zamiatanie ścieżek oraz strzegawczość i dokładność. praca przy pielęgnacji traw- Na wykonywane zadanie ników, które stanowią duży poświęca dużo czasu, dążąc obszar na terenie naszego do osiągnięcia najlepszego warsztatu. Można mieć pew- efektu. Dzięki tym cechom ność, że Marcin dokładnie dobrze wykonuje prace wygrabi liście i usunie gałąz- związane z utrzymaniem ki z trawnika przed kosze- porządku, dlatego jest bar- niem trawy, aby to miejsce dzo przydatny w pracowni było wypielęgnowane i utrzy- gospodarstwa domowego. mane w czystości. Potrafi dostrzec niedokład- Bracia najchętniej relak- ności w zmywaniu czy in- sują się podczas czasu na nych pracach kuchennych, kawę w gronie kolegów. dlatego w swojej pracowni nazywany jest "kontrolerem DOMINIKA jakości". Bracia Daniel (z lewej) i Marcin. NIERADKA-JESSA FOT. (3X) DOMINIKA NIERADKA-JESSA FOT. Daniel dba o porządek w kuchni. Marcin – opiekun trawników. 40STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Skrzynia Już jesień z dziurkami WRZESIEŃ 2019 ra, by zmienić opatrunek odpo- wiednio wcześnie. Znów czuję ni już krótsze, wieczory się jak w koszarach. Trzeba się mały i duży człowiek, i zapomnieć? Ma się ochotę Dzimne, a poranki mgliste. precyzyjnie wpisać w ramy cza- I zdrowy i chory, i szczę- zapomnieć na chwilę o le- Gdy rano dzwoni budzik, za sowe codzienności. Szkoda tyl- śliwy i trochę mniej szczę- kach, wizytach kontrolnych, oknem jeszcze szaro. Dopie- ko Pawła, że podłączony już nie śliwy, potrzebuje w życiu pobytach na oddziałach, ale ro gdy kończy się dializa, robi może wyjść z domu, ani zapro- miejsca, w którym może na nie można. Ma się ocho- się jasno. Nie pachnie już ma- sić gości. Szkoda, że dzień jest ciejką, a większość kwiatów chwilę się schować przed tę wyjść na spacer, ale ko- tak krótki. Ale to idzie jesień… przekwitła razem z nią. Dzika wszystkim, co zsyła los. nieczność prowadzenia do- Domowe wieczory są jednak Odciąć się od skrajnych jabłonka za to ugina się pod mowych zabiegów na to nie dłuższe. Można przysiąść na emocji, zarówno tych do- ciężarem jabłek, którymi naj- pozwala. skraju łóżka Pawła i pogadać. brych jak i złych. Albo po większymi smakoszami są Chce się bardziej niż latem, prostu schować się, by od- Jak więc zbudować swoją sarna i jeleń, przychodzący ugotować albo upiec coś ciepłe- począć. skrzynię i ile dziurek w niej o świcie pod sam płot. Chyba go na kolację. I wtedy pachnie się już nawet z nami trochę Czesław Mozil i Artur An- wywiercić? Na szczęście nie w domu, jak dziś na przykład, drus śpiewają w duecie: wymaga to wiele pracy, bo oswoili ci niezwykli goście, drożdżowym ciastem. Robi się może wystarczy ulubiona bo nie czmychają, gdy się po- miło i ciepło. Domowe jesienne Życie sen ci spędza z powiek, poduszka, może koc, może ruszymy za fi ranką. A może życie rozgaszcza się coraz bar- Zycie to skrajności dwie. fotel, albo balkon, a może to my w ich oczach jesteśmy dziej z każdym dniem. Albo ma za dobrze człowiek, gośćmi, bo to pierwsza na- Wraz z jesienią przycho- Albo ma za... Źle po prostu zamknięte oczy. A dziurek pewnie i tak będzie sza jesień w nowym domu, a dzą jednak infekcje i Paweł już Nie licz na to, że to minie, zwierzęta przychodziły tu od dużo, bo trzeba mieć wszyst- pierwszą złapał. Osłabiony orga- Ale żeby jakoś żyć, lat. nizm gorzej sobie z nimi radzi. A Trzeba mieć specjalną skrzy- ko na oku, nawet gdy jest Liście się złocą, do łask po- ono zamknięte. Sama jed- infekcja w naszym przypadku to nię wróciły kubki z gorącą herba- stres. Nie tylko z powodu jej sa- nak świadomość posiadania I się w skrzyni kryć. tą, bo… jesień idzie i nie ma mej, a z obawy, że właśnie gdy rzeczy, miejsca czy myśli, na to rady. Tak jak w piosence Paweł będzie chory, zadzwoni Nie raz słuchając tej pio- że możemy, że mamy pra- ze słowami Andrzeja Waligór- telefon z upragnioną i wyczeki- senki zastanawiałam się, ja- wo „zamknąć się” w skrzyni, skiego i muzyką Olka Grotow- waną wiadomością, iż jest dla kie ludzie mają „skrzynie”, daje siłę, gdy trzeba walczyć, skiego: niego nerka. To byłby straszny co może nimi być i czy rze- pracować ponad siły. Raz staruszek spacerując pech, więc mam nadzieję, że po czywiście można się w nich I pewnie ilu czytelników, w lesie, pierwsze Paweł szybko wyzdro- skutecznie ukryć? Gdy zata- Ujrzał listek przywiędły i blady. wieje, a po drugie telefon wła- piam się w lekturze, to wy- tyle pomysłów na skrzynię. Nie wstydźmy się więc i roz- I pomyślał: śnie dziś nie zadzwoni. pełniam umysł życiem bo- „Znowu idzie jesień. mawiajmy o naszych skrzy- Miłe jesienią jest też to, że wy- haterów i nie ma już miejsca Jesień idzie, nie ma na to ciąga się z pudeł szaliki i czapki. niach. Może się nawzajem na moje. Wykonując czyn- rady.”(…) Miękko otulają szyję i chronią ności takie jak wyrywanie zainspirujemy. A na dobry Znów nowy początek, bo w przed zimnem głowy. Wieczo- chwastów, rysowanie, kroje- początek warto posłuchać świece szkolno-akademickim rem zakłada się szlafroki i ciepłe nie ziemniaków, można też piosenki, którą wspominam. wszystko zaczyna się od jesieni. kapcie, a rozstawione po kątach odciąć się od świata, ale… o Nowe obowiązki i wyzwania po- lampki, stwarzają przyjemny na- tym „ale” jest też w piosence. Warto też pomyśleć, jakie skrzynie mają nasze dzieci i jawiły się z dnia na dzień. Słodki strój. Trzeba mieć specjalne czy przypadkiem nie zapo- czas wakacyjny minął i wszyst- I już się nie da zawrócić, bo dziurki, minają o dziurkach? Tak jak ko się zmieniło. Nie jestem pew- „Znowu idzie jesień. Jesień idzie, Żeby mieć oddychać czym. i my mają prawo do czasu do na, czy na lepsze. nie ma na to rady.”(…). Pozosta- czasu się schować, ale na- Dializę trzeba zaczynać wcze- je się tylko pogodzić z jesienią, Więc chyba nie da się jed- zauważyć jaka może być piękna szym zadaniem jest nie po- śnie, by zdążyć rano do szkoły nak zamknąć, bo zawsze i złota oraz polować na ostat- zwolić, by w skrzyni były za – nie ma więc czasu na popo- się usłyszy wołanie dziecka, łudniowe zabawy z kolegami w nie promienie słońca. Pozosta- długo i by nie zapomniały, że męża, alarm koniec prania, terenie. Nie ma czasu na zakupy, je mieć nadzieję, że tej jesieni wokół jest świat, który może zmywania, nagrzany piekar- nie ma czasu na leniwy wie- Paweł nie będzie chorował, że nik, pikanie kuchenki mikro- czasami niezbyt przyjaź- czór w ogrodzie. Z niepokojem dializy będą przebiegać bez pro- falowej. Przez dziurki zaglą- nie, ale jednak ich otacza i spoglądając na zegarek, trzeba blemów. da do skrzyni świat i nie daje są jego częścią. To my musi- pilnować, by się nie spóźnić z AGATA o sobie zapomnieć, z drugiej my, gdy tego potrzebują, po- podłączaniem worków do cykle- KRYSTOSIK-GROMADZIŃSKA zaś strony przynosi powiew dać im rękę i zachęcić, żeby świeżego powietrza. Warto wyszły, przekonać, że obser- więc mieć swoją skrzynię – wowanie świata przez dziur- hobby, może miejsce, ale pa- ki, to za mało. Pozwólmy miętać, że nikt z nas nie jest więc naszym dzieciom bu- samotną wyspą i w skrzy- dować skrzynie, ale dbajmy, ni można się udusić, dlatego by nie zamknęły się w nich. „dziurki” trzeba mieć. I o siebie też dbajmy, byśmy Będąc rodzicem niepełno-

i my za długo w nich nie po- KAROLINA KASPRZAK FOT. sprawnego dziecka czasami zostawali. ma się ochotę schować w ta- kiej skrzyni. Ale czy nie wi- AGATA dząc choroby można o niej KRYSTOSIK-GROMADZIŃSKA PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 41 Prawie sto lat, a ból trzeba rozchodzić

plutką, z wiekiem babcia że swoje. Kiedyś nie mogłam że to prawda. Najprawdziw- A.M. Krystosik się nam kurczy, ale jej oczy tego zrozumieć. To jej przy- sza prawda, ale tak nam od- Gromadzińska świecą blaskiem. zwolenie na to, co w moich legła, że wydaje się być fi kcją oczach jest złem, było dener- literacką. SZCZECIN Babcia powtarza wciąż, że chorych trzeba kochać bar- wujące. Ale teraz zaczynam Babcia mówi, że ból serca dziej. Zawsze z wielką troską rozumieć, że cierpienie jest i duszy też musiała rozcho- częścią życia i czasami trze- mówi o Pawle. Ciągle napo- dzić. Całe swoje życie cho- ba przestać walczyć, tylko oja babcia, prabab- mina nas, że jemu szczegól- dziła i chodzi. Babcia nigdy po prostu żyć. „Rozchodzić Mcia mojego syna, już nie często trzeba to powta- się nie kładła w dzień, by od- ból” – dosłownie i w przeno- też praprababcia, ma pra- rzać, że tacy ludzi jak Paweł, począć. Zawsze gdzieś szła. śni. Po prostu żyć, to znaczy wie sto lat. Przeżyła wojnę, potrzebują czułości i chociaż Teraz też wszystkiego doglą- robić, co się w danym czasie głód, kalectwo ojca, śmierć namiastki poczucia bezpie- da krążąc między swoim po- dziecka, śmierć męża, a tak może, nie oglądać się za sie- czeństwa. Idź do domu – za- kojem a kuchnią. Słychać tyl- pogodnej i pogodzonej z ży- bie, myśleć o przyszłości, ale wsze powtarza, idź do Paw- ko stukanie kuli lub laski o ciem osoby nie znam. Za- bez przesadnego, nieracjo- ła, bo cię potrzebuje bardziej. drewnianą podłogę. Czasa- wsze powtarza, że trzeba Na swój sposób tłumaczy mi nalnego optymizmu. Nadzie- mi nie wiadomo, czy babcia żyć z Bogiem, ale i z ludź- świat. A mądrość babci cza- ję i marzenia trzeba oczywi- chodzi, by rozchodzić ból, mi, a ból trzeba rozchodzić. sami powala, chociaż skoń- ście mieć, ale same w sobie czy chodzi, bo już tak z roz- czyła tylko 5 klas, jak powta- celem być nie mogą. Szkoda Tego lata przewróciła się, pędu od stu lat się nie zatrzy- rza. Potem skończyła szko- czasu, którego przecież nie złamała rękę i biodro. Leka- muje. Może czasami trzeba ły ze wszystkim dziećmi, ale wiadomo, ile mamy, szkoda rze z racji babci wieku za- więc wstać i po prostu za- w jej świadomości jest tylko energii na walkę za wszel- stanawiali się, co zrobić, ale cząć chodzić? słysząc jak aktywne życie tych 5 klas. Babcia powtarza ką cenę, na walkę czasem prowadzi, podjęli się operacji to, co niby jest oczywiste: że z wiatrakami. Babcia jakoś A jeżeli nie można chodzić rekonstrukcji kości. I babcia trzeba być dobrym człowie- dała radę przeżyć prawie dosłownie, bo kalectwo na to dziś chodzi, podpierając się kiem, żyć dla ludzi… Ale jest sto lat (w tym roku skończy nie pozwala, to trzeba „cho- kulą, ale radzi sobie świet- takim moim zwierciadłem i 96), a trudności, które mu- dzić w głowie”. Babcia nawet nie. I nie tylko chodzi, ale też nie pozwala zapomnieć, któ- siała pokonać, są dla moje- jak musiała leżeć, to myślami gotuje ulubione dania, robi ra droga jest dobra. go pokolenia niewyobrażal- przenosiła się tu i tam, opo- przepierki, zamiata, czyta Babcia ma wiele serca dla ne. Scenariusz babci życia wiadała o przeszłości i snuła książki, ogląda telewizję i chorych i cierpiących, ale jest jak fi lm, który się oglą- na plany na przyszłość. Byle nie przeszkadza jej, że pra- godzi się na cierpienie, tak- da i nie do końca się wierzy, nie stanąć w miejscu. wie już nie słyszy. Aktywnie uczestniczy w życiu całej rodziny, a co niedzielę szy- kuje się od rana do kościoła. Przed wypadkiem chodziła jeszcze na mszę sama, teraz zabieramy babcię ze sobą samochodem. Oczywiście babcia anio- łem nie jest. Ma swoje zda- nie i potrafi być uparta, aż do granic wytrzymałości, a gdy ktoś próbuje coś babci wy- perswadować, to zdradzi- ła mi, że powtarza sobie: „a niech sobie fukocze”. I robi swoje. Często się uśmiecha, a czasami zaśmiewa się do łez. Czasami napomknie, że coś ją tam jeszcze w boku boli po złamaniu, ale zaraz zmienia temat. A gdy coś na- prawdę mocno ją boli, to za- czyna chodzić. Powoli, ale drepcze po domu i powtarza, że ból trzeba rozchodzić. Na- wet w gipsie nie chciała le- żeć. Ruszała nogami leżąc w

łóżku. Twarz ma już szczu- KAROLINA KASPRZAK FOT. 42 STRONA PAŹDZIERNIK 2019

Zbigniew M. Nowak (15) KOŁOBRZEG Szczygieł ROZDZIAŁ 16 Pierwsze ożyły cytryn- wanie Mateuszowi udało się – Ładny masz pokój i sam chodziła coraz rzadziej. Tłu- ki. Zauważył kiedyś jednego, trafi ć do odpowiednich osób. tu sobie mieszkasz – powie- maczyła się brakiem czasu, jak usiadł na szybie. Chwilę W końcu odnalazł i poznał działa, omiatając obrazy cie- tym, że ślęczy nad książka- czekał, jakby na to, by przy- młode małżeństwo. Obo- kawym wzrokiem. – A my z mi. Na początku sądził, że w pomniał sobie jego nazwę, je pełni entuzjazmu, świe- Jurkiem dopiero się urządza- istocie opuszcza go, że już a potem pofrunął w stronę żo po studiach na Wydziale my. jej nie obchodzi. Męczyło ogrodu. Był jak zwiastun, bo Rehabilitacji Ruchowej, zgo- go to, czuł się lekceważony, – Dale… ko stąd? – zapy- już za kilka dni pojawiły się dzili się zająć Hubertem. To bo przyzwyczaił się do niej tał. Przyglądał się Krystynie, sikorki. Przylatywały stadka- miała być ich pierwsza pra- i do jej regularnych wizyt. I a ona, ni to bawiąc się jego mi, zmęczone, głodne przy- ca i pierwsze takie wyzwa- choć jeszcze nie tak dawno ręką, ni to oglądając ją, od siadały na tarasie i roztrą- nie. Miał być ich pierwszym zamierzał dać jej swobodę i razu przystąpiła do wstęp- cając ziarno słonecznika na pacjentem. zwolnić z danego słowa, tak nych, rozpoznawczych (tak boki, wydziobywały białe teraz chciał ją widzieć i na- nazwał je w myśli) ćwiczeń. środki. * wet miał jej za złe, że go nie – Na Przełazach – odpar- odwiedza. Z czasem pojął, Hubert obserwował je. Ży- – Można? – Hubert usły- wożółta forpoczta ciepłej po- ła. – Znasz to osiedle? że w klasie maturalnej jest szał kobiecy głos. Spodobało znacznie więcej pracy niż gody, zielonych pąków, zbu- mu się jego brzmienie. – To… daleko… od nas… dzonych biedronek i winnicz- zazwyczaj. ków – ruchliwa i swobodna – Proszę, pani Krysiu – – E… chyba nie – uśmiech- nęła się, ukazując równe Wreszcie zapowiedzia- w rozszczebiotaniu – napeł- rzekła Helena. – Wejdźcie ła się na to sobotnie popo- niała go czystą radością ist- państwo. zęby. – Akurat na mały spa- cer. łudnie i kiedy zjadł obiad, li- nienia. Tyle było tego skrzy- Młoda kobieta, dziewczy- czył minuty do jej przyjścia. dlatego szczęścia… na niemal jeszcze, wychy- – Jak będzie trzeba, to mąż Miał ochotę zagrać w coś, Nie odrywał wzroku od liła się zza załomu ściany. jest gotów wozić państwa – może pomęczyć umysł ja- okna i wciąż mało miał tego Najpierw ujrzał jej uśmiech rzekła Helena. – Pokonamy kimś rebusem… porozma- patrzenia. Tam, za szklaną i roziskrzone oczy. Weszła, wszystkie przeszkody… wiać, posłuchać czegoś no- tafl ą, zachodziły zmiany. Po- ciągnąc za sobą mężczyznę, – Trochę ruchu się przyda. wego… Chciał jakoś odmie- wietrze nabrzmiewało co- na oko niewiele starszego od Prawda, Kryśku? nić swój czas. Słyszał, jak w raz pełniejszymi zapacha- niej. I on spoglądał wesoło. kuchni chodzi robot. Wie- – Mój mąż niezłomnie dba mi. Czuł je, wdychał. Raz za- dział, że to oznacza ciepłe – Pozwól, synku – powie- o moją fi gurę – odparła z bły- uważył bociana. Wiedział, że ciasto, którym będzie mógł działa Helena. – Poznaj pa- skiem w oku. w ogrodzie białymi połaciami nią Krysię i pana Jurka Fran- ją poczęstować. Oddychał zakwitły przebiśniegi i śnie- kowskich. A to – zwróciła się – A jak nie, to mamy na z ulgą, bo czy to, że zamie- życe. Wychynęły kępy kroku- do nich – Hubert. oku pewną czterokółkę. – Je- rzała przyjść, nie świadczy- sów i podbiału. Słońce wstę- rzy zbliżył się do żony i cie- ło o jej przywiązaniu, o tym, powało w znak Barana. Na- – Cześć, Hubercie! – po- kawy spojrzał przez jej ra- że jednak za nim tęskni? A stawała wiosna. nad głową żony powiedział mię. Był wysoki, przystojny, skoro tak, to czy nie było to Jurek. widać było, że wysportowa- najwspanialsze, co mogło Helena sumiennie gimna- – Dzień… dobry… – od- ny. – Kto dotychczas gimna- mu się teraz trafi ć? Czy nie stykowała ręce i nogi Huber- rzekł. – Miło… mi… stykował Huberta? – zapytał było najmilszym prezentem ta. Trenowali oddech, jego już poważniejszym tonem. od losu? siłę oraz długość. To warun- – Nam też! – zaśmiała się kowało porządną wentylację Krysia. Podeszła do niego – Głównie ja – odrze- Czekał cierpliwie wsłu- płuc, dotlenienie organizmu i i złapała za dłoń. – Jak się kła Helena. – Ale ja się nie chany w dobiegające ze- wpływało na sposób mówie- masz? – spytała i nie zwal- znam. Umiem tylko tyle, ile wsząd odgłosy. Spodziewał nia. Poprawiało się. W ramio- niając uścisku, usiadła obok podpatrzyłam na neurochi- się, że już niebawem usłyszy na wracało życie, a i mięśnie niego tak swobodnie, jakby rurgii. biegnące po schodach kro- od dawna byli dobrymi kum- ki. Słyszał je zawsze, odbie- między żebrami zaczynały Krystyna otworzyła i za- się napinać, głównie za spra- plami. rał ich wibrację, nim jeszcze mknęła jego dłoń. zabrzmiały głośno, nim Saba wą ćwiczeń z piórami, któ- – Państwo są rehabilitan- – Całkiem dobrze – oceni- je usłyszała, i wiedział bez- re musiał zdmuchiwać z dło- tami i będą cię ćwiczyć – ni Heleny. ła. – Fachowo czy nie, utrzy- błędnie, czyich stóp są od- oznajmiła Helena. – Teraz głosem. Raz zbiegły po stop- twoim usprawnianiem zaj- mała pani syna w doskona- Jednak, mimo wszystkich łej kondycji. niach i wbiegły z powro- osiągnięć wiedzieli, że po- mie się ktoś, kto się na tym tem małe stópki Kasi, potem trzebna jest fachowa pomoc. zna. ROZDZIAŁ 17 ciężko obute stopy Mate- Bardzo intensywnie poszu- – I co ty na to? – spytała usza. Później dwa razy wy- kiwali kogoś odpowiednie- Krystyna, prostując jego pal- Sobota od rana zaciągnę- stukały rytm obcasy Heleny. go, lecz w miasteczku trud- ce. – Będziemy działać? ła się chmurami i wszyscy Czekał w narastającej nie- no było o rehabilitanta. I już oczekiwali deszczu, a nawet cierpliwości, licząc, że lada zaczynało się wydawać, że – Bar… dzo… się… cieszę… pierwszej wiosennej burzy. moment na schody wbiegnie nie znajdą nikogo, gdy coś się – To dobrze się składa, bo Jednak ciężkie ciemnoszare Magda. Nie mógł oglądać te- zmieniło. Jak to czasem bywa my również. Prawda, Jurku? poduchy zawisły nierucho- lewizji i prawie nie zwracał w zwątpieniu, kiedy jakimś mo w miejscu i żadna, nawet uwagi na odtwarzaną pły- cudownym zrządzeniem losu – Bezapelacyjnie! I jeste- najlichsza kropla nie chcia- tę z najnowszymi kompila- pojawiają się nadzieja i ratu- śmy zwarci… ła spaść z nieba. Od daw- cjami Vangelisa, którą nie- nek, tak zupełnie niespodzie- Rozejrzała się. na nie widział Magdy. Przy- dawno przyniósł mu ojciec. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA43

Nie mógł się skupić na ni- brała tę książkę głównie po poza… szczyt tap… czanu… zepsute. Policzył kręgi. Trzy- czym poza czujnym wsłu- to, by pokonać uraz. Morskie to mógłbym… widzieć książ- dzieści cztery kostne twory chiwaniem się w wibracje skojarzenia nie musiały być kę… z góry… i kto wie… czy idealnie do siebie pasowa- stopni schodowych. Oczyma wciąż nieprzyjemne, a me- nie… dałbym rady… obracać ły. Siedem pierwszych sta- wyobraźni dostrzegał Mag- toda „klin klinem” wydawała kartek… nowiło odcinek szyjny, dwa- dę, jak idzie lipową aleją od jej się najlepsza. – Jak chcesz się przesu- naście – piersiowy, pięć – lę- strony stawu, jak rozchylając Zgodził się i łagodny głos nąć? – Do Heleny nie prze- dźwiowy. Również pięć krę- gów składało się na kość ramiona, stąpa ostrożnie po matki stopniowo zaczął go mawiał ten pomysł. – Prze- krzyżową, pod którą, poni- śliskiej błotnistej ścieżce, jak wyciszać. Usłyszał szum cież spadniesz… żej, było jeszcze pięć krę- zbliża się, mija furtkę i… jak morza i przenikliwe głosy – Myślę… że nie… wysta- gów ogonowych. Najwyżej zaraz złapie za klamkę… mew. Znów znalazł się za wałbym… poza łóżko… tylko atlas – kręg szczytowy, któ- wysoką wydmą, na gorącej Helena widziała, jak cze- do piersi… ry łączył czaszkę z kręgosłu- plaży i poczuł zapach bryzy. ka, jak słuchem przeni- pem – i axis odbiegały budo- A potem stanął na platformie – Ach, w ten sposób… – ka ściany, i z kwadransa na wą od pozostałych. kwadrans coraz mocniej dla wędkarzy i… znowu sko- Zrozumiała z kiełkującą w obawiała się, że dziewczy- czył. Raptem zabolało i zdła- piersi radością. – No, wiesz? Z zapartym tchem wró- na nie przyjdzie. W końcu wiło pierś. Był bliski rozpa- To byłoby wspaniałe, gdy- cił do odcinka szyjnego. Po- zaczęło się ściemniać i zro- czy. Obawiał się, że ulegnie byś tak mógł sam sobie po- myślał, że to te kręgi zma- zumiała, że Hubert czeka na emocjom i w tym psychicz- czytać. Nie przykrzyłoby ci sakrował podczas skoku, że próżno. On chwilami się łu- nym rozedrganiu wybuchnie się na tym brzuchu. Pocze- to one eksplodowały na sku- dził, że jeszcze jest czas, że płaczem. To wszystko było kaj! – rzekła żywiej. – Zawo- tek nagłej kompresji i stały Magda się spóźni, że gdzieś jeszcze takie świeże. Z tru- łam ojca! się gilotyną dla rdzenia. Od- po drodze spotkała kogoś, dem przemógł się, przemil- Mateuszowi natychmiast szukał trzeci i piąty. „C3 i C5 zagadała się… Lecz twar- czał. Wyciszył wzburzenie. spodobała się ta koncepcja. – rzekł w duchu – tutaj są”. da rzeczywistość ujawnia- A Helena ze spokojem czy- Wszystko zrozumiał w mig i Właśnie tak wyglądały, za- ła się coraz wyraźniej. Było tała dalej. nie miał żadnych wątpliwo- pamiętał obydwa, gdy oglą- dał się wewnętrznym okiem, mu przykro i był zawiedzio- Myślał o ludzkim zmaga- ści, że jest trafi ona. ny. Nie miał ochoty mówić. takie były. Poczuł je u siebie. niu ze słabością i przeciw- – To całkiem pomysłowe – Jakby ktoś ich dotknął. Były Helena przeżywała to nościami. Wsłuchiwał się w rzekł z uznaniem. – Dobrześ tam, w tyle szyi, między mię- równie mocno. treść czytanych zdań i za- to wykombinował. śniami. Tam, gdzie teraz za- czynał pojmować ukryty w mrowiło, skąd poszedł mdlą- – Chcesz? Poczytam ci tro- nich sens. Głos matki od- Kilkanaście minut później chę – rzuciła pomysł i po- Hubert leżał wysunięty poza cy impuls i wniknął pod po- mieniał jego rozczarowanie, tylicę. Ząb obrotnika. Wy- deszła do książek. – Któ- rozwiewał je. Zaczytywa- szczyt tapczanu. Pod sobą rą chciałbyś? – zapytała, nie ujrzał podłogę. Ręce zwi- rostki kolczyste. W świetle ła jego smutek, a w nim od- lampy detale były dobrze wi- czekając na jego aprobatę. żywał spokój i od nowa bu- sały, lecz bez trudu mógł je Przebiegła wzrokiem po ty- unieść i łokcie przycisnąć do doczne. Rycina w rogu stro- dziła się ochota na lekturę. ny przedstawiała pojedyn- tułach. Na końcu czwartej Zaczął myśleć o samodziel- tułowia. półki dostrzegła pięć szarych czą kość. Trzon i łuk ogra- nym czytaniu. Ściana ksią- – I co teraz? – zapytała He- niczały otwór kręgowy: fora- tomów Opowieści Skórza- żek od dawna nęciła go tytu- lena. – Położyć ci tam książ- nej Pończochy Jamesa F. Co- men vertebrae. łami, które mógł odczytywać kę? cdn. opera. Hubert był w pierw- z odległości. Przypominał szej klasie, kiedy odkrył je – Może na stołeczku… – sobie fabuły kiedyś przeczy- powiedział Mateusz. – Bę- w bibliotece dziadków. Całą tanych książek i zgadywał, o Wielkanoc przesiedział wte- dzie miał bliżej i możliwe, że czym mogły być te, których da radę odwracać strony… dy na ostatnim stopniu scho- jeszcze nie miał w ręce. Tak dów wiodących na strych, dobrze byłoby sięgnąć i po gdzie wisiały świeżo wypra- nie… Kiedy wielka ryba wraz * wione skóry tworzące do- z hakiem połknęła przynętę, Wpierw zażyczył sobie datkowo swym wyglądem i on, wciśnięty obolałą twarzą stary atlas anatomiczny. Kie- specyfi cznym zapachem od- w gipsową obręcz, wpadł na dy miał go na wyciągnięcie powiedni mikroklimat. Za- pomysł. Kiedy Helena zro- ręki, zadrżał z podniecenia. topiony w lekturze płonął biła krótką przerwę, powie- Strony z anatomią kręgosłu- jak ognisko Huronów i na- dział: pa i układu nerwowego były wet najsprytniejszym for- nawet czytelne. Na pierw- telem nie dał się zaciągnąć – Wiesz, mamo… pomy- szej stos pacierzowy zapre- do wspólnego świętowania ślałem sobie… że może jest zentowany był w całej oka- ani na kawałek keksa bab- szansa… bym sam mógł… załości. Przyjrzał się zain- ci Józefy. To właśnie wte- zajmować się książką… trygowany. Krzywiznami lor- dy postanowił zostać trape- – Mógłbyś sam czytać? – dozy i kifozy przypominał rem. Wyłudził książki, a po- zdumiała się i zaraz ucieszy- mu tatarski łuk. Pomyślał, że tem przywiózł je do domu. ła Helena. Pytający wzrok jest tak samo giętki i spręży- Wcześniej jednak ubił strza- skierowała na jego głowę. sty. „Kto by odgadł, że może łą Azję Tuhajbejowicza, jed- się złamać? – przemknęło – Właśnie…– odparł ze nookiego indyka – hodowla- mu przez głowę. – A jednak środka obręczy. – Jestem… ną dumę i byłego medalistę, może. Trudno się z tym po- przeko… nany… że dam… którego z żalem zjedli na po- godzić, ale przecież i tatar- radę… żegnalny obiad. Uśmiechnę- skie łuki się łamią”. ła się do tych wspomnień i – A w jaki sposób? Prze- Pierwszy raz tak patrzył sięgnęła niżej. cież nie utrzymasz książki. lub może lepiej byłoby po- Książka wydana nakładem – Może Hemingwaya? – Pomyśl… – rzekł, starając wiedzieć, że pierwszy raz Wydawnictwa BIS – zaproponowała. Wła- się, by jego słowa brzmia- tak widział – z osobliwym ul. Lędzka 44a śnie jego Hubert czytywał ły jak najwyraźniej – gdy- zaangażowaniem. To, co 01-446 Warszawa w ostatnie wakacje. – Sta- by ojciec… wysunął mnie… z oglądał, należało do niego, tel. (22) 877-27-05, 877-40-33 ry człowiek i morze? – Wy- tym gipsem… do… przodu… było nim, takie było, i było fax (22) 837-10-84 44STRONA PAŹDZIERNIK 2019

FILANTROP NASZYCH CZASÓW Miesięcznik Jerzy Szulc ZESPÓŁ REDAKCYJNY: WARSZAWA Fraszki Marcin Bajerowicz – redaktor naczelny, Karolina Kasprzak – zastępca redaktora POPRAWA PRZERZUT naczelnego, Krystian Cholewa, MAŁOROLNY Jak chcesz Rzuć te papierosy, Agata Krystosik-Gromadzińska, Nękali biednego Z lepszym jutrem Powiedziała stara. Monika Janc, Marek Kalbarczyk, Chłopa podatkami. Daria Krzyszkowiak, Zbigniew Nowak, Stanąć twarzą w twarz, No to stary rzucił Tomasz Przybysz, Andrzej Rossa. Miał ziemię w Spróbuj wpierw I pali cygara. doniczkach Naprawić ADRES REDAKCJI: PEŁNOLETNIA I za paznokciami. To, co dzisiaj masz. 60-681 Poznań Jesteś złota, os. Bolesława Chrobrego 33 m 65 Piękna, zdrowa. POSŁANNICTWO WPADKA tel. 822-64-54, kom. 608-311-903 Bywa tak, że poseł Osiemnastokaratowa. e-mail: [email protected] Głowi się niecnota, Swe posłanie czuje www.jadwiga.org Z kim była robota. Jedynie to, w którym TREMA WYDAWCA: Dusza na ramieniu, On się wyleguje. KWINTESENCJA Fundacja Pomocy Osobom Serce wali młotem, Niepełnosprawnym „Filantrop” TWARDZIEL Kwiatu kita Nogi jakby z waty, os. Bolesława Chrobrego 33 m 65 Przekwitła i kwita. Czółko zlane potem. Chce walczyć na ringu, 60-681 Poznań Mówi, że nie pęka, tel. 608-311-903, 61-8226-454, BOKSER Choć nos już złamany, OCHRONA www.filantrop.org.pl Walczy z głową, Palec oraz szczęka. Czasem dziad nie śpiący KONTO: Lepszy jest niż nowy Jest czołowym Zawodnikiem. BZ WBK SA VI/O Poznań MASONERIA Nawet bardzo dobry 28-1090-1362-0000-0001-0665–8259 System alarmowy. Ostatnio rywala To, co najlepsze Znokautował bykiem. DRUK: Może fachowo POPRAWIANIE DRUKARNIA „KOM-DRUK” Przekształcić w masę Jutro będzie lepiej. LEPIEJ… Grzegorz Komisarek Upadłościową. Lepiej mieć to brzydsze, I co będzie potem? ul. Karpińskiej 16, 60-462 Poznań Szare i wytarte, tel. 618 172 206, Normalka. Pojutrze URODZIWA Niż ładne, błyszczące, e-mail: [email protected] Po zdjęciu tapety Spieprzy się z powrotem. Ale nic nie warte. Redakcja zastrzega sobie prawo Piękność podziwiana skrótów i zmian w nadsyłanych Wygląda blado NA EMERYTURZE ZBRODNIA materiałach oraz nie bierze Jak goła ściana. Czas to pieniądz – DOSKONAŁA odpowiedzialności za ich autorstwo. Mówią. Pechowców, którzy Za treść reklam i ogłoszeń WYSOKIE NAPIĘCIE A ty, stara pało, Świadkami byli redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Mocno kopie… Wciąż czasu masz dużo, Nieznani sprawcy I po chłopie. A pieniędzy mało. Też załatwili. RYS. ANDRZEJ ROSSA RYS. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA45 ZBIGNIEW NOWAK Tojtnył, a korzystoł Końskie bajdurzenie zes NFZ

Dawno, bardzo dawno w Maratonie echu Paciorek jestta na a nawet kto kojtnie, wróci do Dyla z padoku dały dwa konie. Lpomostówce i rano po- życia, to nom opowiedzioł Poszły utopić końskie swe smutki szlim po numerki do liko- emenryt zes starygó portfela rza. Wiaruchny stało już za- Chrząszczyk. I w „Szynku Ezopa” napić się wódki. dość tak, że o piuntyj rano bylim już piytnaste. Kożdyn Roz kiejś na rejon przyja- musioł sie okozać papióra- choł Fundusz na kontrole i Jeden z nich wielki był jak to koń mi, że mo ubezpieczynie, godo, że Jachu Kowalski daw- I łeb miał ogromny, jak duży słoń. czy gdzieś robi, abo jest na no nie żyje, a korzysto zes re- ceptów. Likorz na to, że nie- Drugi jak mały konik był malutki, kuroniówce i mo cetelek zes Dziadostwa (z Urzędu Pra- boszczyk był u niegó zes wi- Więc główkę słabiutką miał do wódki. cy). zytom wczoraj i mo się do- brze. Na drugi dziyń niebosz- Roz kiejś była Kasa Cho- czyk tyż przytośtoł sie do li- Wtedy, jak wszyscy o tym wiedzą rych, to i leczyli zdechloków. korza i godo, że Fundusz gó Bitwa zażarta toczyła się za miedzą. Tero momy Fundusz Zdro- uśmiercił, bo mu bez pomył- To wielcy Achaje w falandze zwarci wia, winc majom do przy- ke zminił pesel i nie może chodni przychodzić zdro- pobrać ryntki wew banku, bo Persów gromili w boju więcej warci. we. Lechu chcioł sobie zba- cheba nie żyje. dać krew, ale likorz nie doł mu nic, bo godo, że wyglun- Zaś likorz napisoł do Fun- Do dziś Herodota pieśń helleńska niesie do jak pónczek wew maśle. duszu Zdrowia, a te poprawi- O najsławniejszym Greku, o Filippidesie. Zaś tyż przepisoł mu receptę li pesel co gó przerobili i tóm Tenże gość chwacki, że nie siada mucha na amedynki (leki) i stało na- drogom Jachu znowyk żyje. pisane, że nie płaci Fundusz, I nie zaczynejta się zes Dobiegł był do Aten i wyzionął ducha. bo był protest. Funduszem, bo wos ani nie Wew lewizorni godajom, pochowajom, ani nie dosta- Czy to w samego Dariusza obronie że likorz mo wiedzieć, ile nieta cztery tysiónce pogrze- Walczyć odważnie miały te konie? trzebno za lek płacić, ile ta- bowygó, ani ecie-pecie (pie- bletów jest wew opakowaniu, niędzy) nie dadzom wom Tego nie wspomni już rozum za krótki, chocioż to wszystko majom wew banku, ino bydzieta Lecz każdy zna smutku wiekopomne skutki. aptykorze. Zaś likorz szuko przepadniynte. po ksiunżkach, co i jak na tyn Choroby niech idom precz! KOŁOBRZEG 18 LIPCA 2019 ROKU przykład Lechu nie załapoł sie, żeby gó łapiduch zbadoł. WOSZ BOLECH A że Fundusz mo zdrowych, ZES CIERPIYNGÓW Najwiynksze łoszustwo świata

czoraj Knajder przyloz roku, jak u „Bednorza” w Żabi- chwiłke odbydzie sie przed- ne i szpycnył, że za kurtynóm Wdó mnie i tak zaczón kowie Ignac Sztachyta z Fran- stawiynie „Najwiynksze łoszu- nikogó ni ma, to się kapnył, że blubrać, że mnie łeb rozboloł. kiym Knebelkiym i Kajem No- stwo świata”! wiara dała sie oszukać. – Słuchej Hiruś, tyn nasz wokiym szport sobie z wiary Wiara zaczóna klaskać, a – Te ścierwole, te złodzie- prezes to chyba rapla dostoł! zrobili. Najpiyrw wynajdli sal- Kaju się ukłónił i hycnył za je, te szuszfole pieruńskie! Ino ke, a późni porozwiyszali afi - Mróz jak diabli, a łun mi koże kurtyne. Ón i jego kumple ich tu drapniymy, to na sznu- sze, że tegó a tegó dnia odby- łopatóm kopać w gazónkach zwioli przez łokiynko za sce- pach taki tyjater im wystawiy- łod kwiotków, gilejza jedno! dzie sie przedstawiynie pod ty- nóm i z forsóm za bilety po- tułem „Najwiynksze łoszustwo my, że ich rodzóne matki nie Bo minister mo przyjechać, jechali banóm do Poznania. poznajóm! wiync fi ksum dyrdum dostoł! świata”. W knajpie u Przybeckiygo na Wszystko bez to, że Knaj- Mówie ci, łod zimna kluber Wiara buła ciekawo, wiync Ratajach wcinali giyre z krza- der i jegó kumple mieli dalas, zrobiuł mi sie jak gruszka, a przyknaiło sie ji sporo. Knajder nym i popijali berbeluchom, a wiync sobie z wiary szyde- uszy barchanowe! siedzioł se na ryczce przy sto- w salce u „Bednorza” w Żabi- re zrobili. Ale za pore dni już Dopiyro jak my se po jed- liku i sprzedawoł bilety. A jak kowie zrobiuła sie Sodoma i wiarze przeszło i wszyscy sie nym chlapli, Knajder przy- już buła pełno salka, to wyloz Gomora! Wiara klasko, gwiz- chichrali, że dali sie tak na- szed dó sie i nawet zaczón sie przed kurtyne Kaju, zagroł na do, a tu nic! Przedstawiynia chichrać i wspóminać downe katarynie i godo: jak ni ma, tak ni ma! Dopiyro brać. czasy. Buło to rychtyk w 1927 – Szanowno publiko, za jak gruby szkieł wloz na scy- BENON MATECKI 46STRONA PAŹDZIERNIK 2019 Andrzej Grzelachowski nie żyje

10 września 2019 roku odszedł od nas na zawsze w wieku 86 lat artysta plastyk, malarz i rzeźbiarz Andrzej Grzelachowski Aga, przyjaciel osób niepełnosprawnych, poszukiwacz, odkrywca i opiekun ich talentów plastycznych i literackich, animator ruchu twórczego w tym środowisku, wieloletni współpracownik nasze- go miesięcznika „Filantrop Naszych Czasów”, członek jego zespołu redakcyjnego. Sam pełen pasji twórczej – potrafi ł ją rozbudzać w osobach z nie- pełnosprawnościami. W ten sposób przywracał im sens życia i wia- rę w siebie. Dzięki jego pomocy i wielu lat współpracy z Agą pojawi- li się i tacy wybitni artyści, którzy zostali stypendystami Światowego Związku Artystów Malujących Ustami i Nogami, co dało im szansę dalszego rozwoju i zdobycia życiowej samodzielności. W tym gro- nie znalazła się między innymi Mariola Wower ze Stęszewa, osoba z tetraplegią. O swoim nauczycielu i promotorze tak pisze w swojej autobiografi cznej książce „Dwie sekundy, które zmieniły moje ży- cie”: „Andrzej Grzelachowski, artysta plastyk, powiedział: „maluj!”.

No i zaczęłam. Świat przestał dla mnie istnieć”. Wypadek komu- MARCIN BAJEROWICZ FOT. nikacyjny spowodował, że autorka utraciła życie dotychczasowe. Andrzej Grzelachowski Aga w swojej pracowni malarskiej. Malarstwo – dało jej odrodzenie w nowym życiu. Można więc sobie Zdjęcie sprzed roku. wyobrazić, jak wielkie znaczenie miała dla Marioli Wower i wielu innych osób z niepełnosprawnością malarska misja pasjonata Agi. Za swoją działalność na rzecz osób z niepełnosprawnościami Aga został wielokrotnie doceniony. Trudno wymienić wszystkie Był niezastąpionym organizatorem atrakcyjnych plenerów ma- honory. Przypomnimy niektóre. W 2001 roku zdobył tytuł Poznań- larskich w ośrodkach rehabilitacyjno-wypoczynkowych WIEL- skiego Wolontariusza Roku w kategorii indywidualnej. Wówczas SPIN-u w Wągrowcu i Puszczykowie, w Ośrodku Szkoleniowo- Andrzej postąpił w sposób dla siebie znamienny: przyznaną mu Wypoczynkowym w Błażejewku koło Poznania i w wielu innych miejscowościach województwa wielkopolskiego. Był człowiekiem przez kapitułę nagrodę pieniężną przekazał jako darowiznę na obdarzonym potrzebą pomagania ludziom poszkodowanym przez potrzeby poznańskiego Stowarzyszenia Ludzi z Epilepsją, Niepeł- los. Na plenerowych i innych spotkaniach dodawał im odwagi, bu- nosprawnych i Ich Przyjaciół „Koniczynka”. Organizacja ta nadała dził wiarę w siebie i potrzebę aktywności. Był też utalentowanym, mu tytuł swojego honorowego członka. W 2007 roku w XI Edycji skutecznym nauczycielem pierwszych kroków w dziedzinie malar- Plebiscytu Programu TVP S.A. „Wyzwanie” Aga zdobył tytuł i sta- stwa, a także doradcą dla osób, które już przeszły ten etap. Posiadał tuetkę „Człowieka Wielkiego Serca”. W roku 2014 Zarząd Krajowy znaczną wiedzę o stylach, technikach i materiałach malarskich. Związku Artystów Plastyków nadał Andrzejowi Grzelachowskiemu Jego dydaktyczne teksty na te tematy ukazywały się w naszym mie- tytuł honorowego członka tej organizacji. Można by wymienić wie- sięczniku. le jeszcze podobnych zaszczytów. Niezwykłym miejscem w Poznaniu była jego malarsko-rzeźbiar- Niestety, w ciągu ostatnich kilku lat Aga ciężko chorował. ska pracownia, która równocześnie pełniła rolę osobliwej, barwnej Podczas niedawnych z nim spotkań miałem wrażenie, że staje galerii obrazów i rzeźb. Można powiedzieć, że była ona prawie tak się osobą samotną, że jego kontakty społeczne urywają się. Dlatego bogata i oryginalna, jak zagadkowa i niepowtarzalna była osobo- tym bardziej trzeba dbać o to, aby o Adze zawsze pamiętać. Aby dla wość samego jej twórcy i właściciela. Były w niej nie tylko prace tych, którzy przyjdą po nas, pozostał na zawsze wzorem dobrego Agi, ale także zbiór oryginalnych, afrykańskich rzeźb z hebanu, przedstawiających maski i fi gury ludzkie. Być może, były to, w części człowieka. przynajmniej, autentyczne egzemplarze afrykańskiej sztuki sakral- nej, wykonane przez tamtejszych plemiennych rzeźbiarzy. Kolek- Żegnaj Przyjacielu cjonowanie folkloru Afryki, podziw dla tamtejszej sztuki – to była kolejna pasja Andrzeja. MARCIN BAJEROWICZ FOT. KAROLINA KASPRZAK FOT. PAŹDZIERNIK 2019 STRONA 47 Komputer dobry na wszystko

oje dzieciństwo przypa- łem więc uczyć się w liceum polskiego, gdyż musiałem sprawach ode mnie, więc mo- Mdło na czas, gdy kompu- z profi lem zarządzanie infor- stworzyć prezentację. Oprócz głem się od niego dużo uczyć. tery były tylko w biurach. W macją. Zajęcia prowadził nasz tego Corel, program grafi cz- Do tej pory, jeżeli mam jakiś szkole podstawowej nie mia- wychowawca od matematyki ny, który nie przypadł mi do problem, to piszę do niego, łem w ogóle takiego przed- – profesor Tomasz Szwed (tak gustu, gdyż nie mam zmysłu chociaż od zakończenia szko- miotu jak informatyka. W przyjęliśmy go tytułować). grafi cznego i przestrzennego. ły minęło już 14 lat. gimnazjum mieliśmy pierw- Na zajęciach z informatyki Tworzyliśmy strony interneto- Umiejętność obsługi kom- sze lekcje z tej dziedziny byliśmy podzieleni na dwie we w Wordzie, ponieważ był putera i Internetu jest dzisiaj wiedzy, ale na jedno stano- grupy. Przy każdym stano- to prosty sposób na zbudowa- niezbędna. Jeżeli ktoś wybie- wisko przypadały aż cztery wisku komputerowym było nie witryny dla osoby, która ra sie na studia, to musi się z osoby. Można powiedzieć, że dwóch uczniów. Mieliśmy nie jest zaawansowana w tych tym liczyć, że czeka go pisa- w tej szkole komputer tylko sześć godzin lekcyjnych infor- sprawach i ma trudności z ko- nie pracy dyplomowej, inży- widziałem. matyki tygodniowo. Czyli bar- dowaniem. nierskiej czy magisterskiej. W W 2001 roku zakupiliśmy dzo dużo. Dzisiejszy świat bez kom- tym przypadku dobra znajo- mość programów biurowych w domu pierwszy komputer Pamiętam, jak nauczyciel putera, bez Internetu, nie ist- na pewno zaowocuje. A umie- wraz z dostępem do Internetu. zapytał nas, na ile znamy nieje. W czasach mojego li- jętność pracy w pakiecie Offi - W tamtych latach na wsiach Worda. Odpowiedzieliśmy, że ceum (lata 2002-2005) Inter- ce to dzisiaj warunek przyję- było to wydarzenie, posiadanie na 80, 70 procent. Profesor po- net w komórce był jeszcze cia do pracy. Dla osoby z nie- czegoś, czego inni nie mieli. wiedział, że pracuje codzien- czymś nie do pomyślenia. Du- pełnosprawnością komputer Słowem – luksus i sensacja. nie w Wordzie, a wykorzystuje żym minusem przy nauce in- Moja starsza siostra, student- formatyki był brak praktyk za- jest prawdziwym oknem na go tylko w 20 procentach. To świat, zwłaszcza jeśli z powo- ka, w tym okresie pisała pra- znaczyło, że, jak się póź- wodowych. Ale to dlatego, że cę licencjacką, więc komputer byliśmy uczniami nie techni- du swojej dysfunkcji osoba ta niej okazało, Offi ce Word ma jest zamknięta w swoich czte- był dla niej narzędziem pracy, ogromne możliwości. Wykres kum lecz liceum, gdzie pro- a ja przy okazji powoli zdoby- gram nauczania nie przewi- rech ścianach. Komputer po- w Excelu jest bardzo skom- zwoli jej zrobić zakupy, wysy- wałem pierwsze komputerowe duje takiej przyjemności. plikowany do zrobienia, a w łać mejlem pismo, opłacić bie- szlify. Pomagał mi kolega bar- Wordzie zajmuje tylko chwil- Miałem zaszczyt w szkole żące rachunki. I porozmawiać dzo już zaawansowany w tych kę. Poznaliśmy też Power Po- średniej pracować na infor- z drugim człowiekiem. sprawach. Komputery zaczęły inta, który bardzo sie przydał matyce z moim kolegą Kami- mnie interesować, postanowi- na maturze ustnej z języka lem, który był lepszy w tych KRYSTIAN CHOLEWA W malowniczej Lutyni

sierpnia członko- Mirosławą Rynowiecką i gru- 24 wie Wielkopolskiego py osób z zaprzyjaźnionych Związku Inwalidów Narzą- kół we Wrześni i w Poznaniu. du Ruchu Koło w Środzie Była wspaniała zabawa na bawili się na pikniku w Go- świeżym powietrzu i konkur- spodarstwie Agroturystycz- sy sportowo-sprawnościowe nym państwa Sierańskich takie jak łowienie ryb, rzuty w Lutyni (gmina Nowe Mia- beretem i do butelek. Była sto nad Wartą). Piknik ten rehabilitacja taneczna przy średzkie Koło organizuje od dźwiękach na żywo zespołu lat. „Rut-Mix”. Posiłki ufundowało Gospodarstwo Agroturystycz- W wydarzeniu uczestni- ne. czyli przedstawiciele Zarządu Głównego WZINR z prezes JERZY SKROBISZEWSKI

ul. Karpińskiej 16, 60-462 Poznań tel. 618 172 206 www.komdruk.plymail: [email protected] FOT. (2X) ARCHIWUM WZINR FOT. Zwycięzcy konkursów. NEUROLOGICZNY NIEPUBLICZNY ZAKŁAD OPIEKI ZDROWOTNEJ CENTRUM LECZENIA STWARDNIENIA ROZSIANEGO OŚRODEK BADAŃ KLINICZNYCH im. dr n. med. Hanki Hertmanowskiej

Jeśli zauważyłeś u siebie lub bliskiej osoby utrzymujące się od dłuższego czasu  smutek, przygnębienie  lęk, niepokój, drażliwość  wahania nastroju lub zaburzenia koncentracji  trudności z zasypianiem lub wielokrotne wybudzanie się w nocy  spadek zainteresowania dotychczasowymi aktywnościami to może być DEPRESJA NIE CZEKAJ – ZGŁOŚ SIĘ DO NAS NA BADANIA DIAGNOSTYCZNE I LECZENIE

Zapraszamy: 62-064 Plewiska, ul. Fabianowska 40 Rejestracja telefoniczna w godz. 10.00-16.00 od poniedziałku do piątku 61-863-00-68 lub 506-444-900 www.hertmanowska.pl [email protected]