John Lennon – Człowiek I Artysta Niespełniony?
Tom 12/2020, ss. 43-72 ISSN 0860-5637 e-ISSN 2657-7704 DOI: 10.19251/rtnp/2020.12(3) www.rtnp.mazowiecka.edu.pl Andrzej Dorobek Mazowiecka Uczelnia Publiczna w Płocku ORCID: 0000-0002-5102-5182 JOHN LENNON – CZŁOWIEK I ARTYSTA NIESPEŁNIONY? JOHN LENNON: A MAN AND ARTIST UNFULFIILLED? Streszczenie: Niniejszy esej jest próbą syntetycznego, poniekąd psychoanalitycznego, ujęcia biografii Johna Lennona, zarówno jako ewidentnie zagubionego geniu- sza muzyki popularnej, jak i ofiary chłopięcego kompleksu zaniedbania przez uwielbianą matkę – później wysublimowanego w kompleks kobiecej dominacji i przeniesionego na Yoko Ono, jego drugą żonę i awangardową „muzę.” W re- zultacie ich związek, w znacznym stopniu wyidealizowany przez media, został ukazany w kontekście relacji Lennona z innymi kobietami (na przykład z ciotką Mimi), sprzecznych cech jego osobowości oraz ewolucji światopoglądowej i ar- tystycznej, która doprowadziła najpierw do dramatycznego rozdarcia między popowym supergwiazdorstwem a awangardowym artystostwem, ostatecznie zaś – do faktycznej niemocy twórczej w ciągu ostatnich pięciu lat życia. Per- John Lennon – człowiek i artysta niespełniony? spektywę komparatystyczną dla tych rozważań wyznaczać będą biografie Elvisa Presleya i Micka Jaggera. Słowa kluczowe: kompleks, trauma, dominacja, „krzyk pierwotny”, gwiaz- dorstwo, artyzm, niespełnienie Summary: In this essay, the author attempts at a synthetic insight into the biography of John Lennon, both as a confused genius of popular music and a victim of the childhood complex of motherly neglect: later transformed into the one of female domination and transferred onto Yoko Ono, his second wife and avant-garde “muse.” Consequently, their marriage, largely idealized by media, is shown here in the context of Lennon’s relations with other women (mainly his mother and aunt Mimi), his contradictory psychological traits and artistic/ ideological evolution that resulted in being torn between pop superstardom, avant-garde artistry and, in last five years, virtual creative impotence.
[Show full text]