JUBILEUSZ 50. LECIA ŚWIĘCEŃ PREZBITERATU KS. KANONIKA GERARDA BORYSA W MIERZESZYNIE 13 Czerwca 2015 Roku U ŒW
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
GAZETA PARAFII ŚW. BARTŁOMIEJA APOSTOŁA W MIERZESZYNIE U SW.` BARTŁOMIEJA W MIERZESZYNIE Numer 16 (159) Mierzeszyn, 21 czerwca 2015 r. ISSN 2082-0089 Rok 6 JUBILEUSZ 50. LECIA ŚWIĘCEŃ PREZBITERATU KS. KANONIKA GERARDA BORYSA W MIERZESZYNIE 13 czerwca 2015 roku U ŒW. BART£OMIEJA W MIERZESZYNIE - nr 16 (159) 21 czerwca 2015 2 U ŒW. BART£OMIEJA W MIERZESZYNIE - nr 16 (159) 21 czerwca 2015 3 U ŒW. BART£OMIEJA W MIERZESZYNIE - nr 16 (159) 21 czerwca 2015 4 U ŒW. BART£OMIEJA W MIERZESZYNIE - nr 16 (159) 21 czerwca 2015 5 Kazanie na jubileusz 50. lecia kapłaństwa ks. kanonika każdy musi odpowiedzieć sobie sam... Jaka będzie Gerarda Borysa, Mierzeszyn, 13 czerwca 2015 roku jego odpowiedź na pytanie: „Czy kochasz mnie...?” Jeżeli nasza odpowiedź będzie taka jak Piotra... „PANIE, TY WSZYSTKO WIESZ, „Ty wiesz, że Cię kocham” – wtedy pozostaje nam TY WIESZ, ŻE CIĘ KOCHAM” tylko jedno ... „Pójść za Nim”. Bo nie można kogoś kochać... i nie iść za nim... Czcigodny Księże Kanoniku Gerardzie, nasz drogi Dzisiaj tak głęboko rozważamy pójście za Jubilacie! Chrystusem naszego drogiego Jubilata, Ks. Drodzy Bracia Kapłani! kanonika Gerarda Borysa. Rozważamy słowa św. Droga Rodzino Księdza Gerarda! Piotra Apostoła i słowa Ks. Gerarda: „Panie, Ty Bracia i Siostry, a zwłaszcza Wy, Parafianie od św. wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie! II. I. Bracia i Siostry! Obchodzimy dziś wielki jubileusz kapłaństwa. Nasz Szczególny dar od Zmartwychwstałego Pana drogi Ks. Gerard dziękuje swojemu Mistrzowi za 50. otrzymują kapłani w dniu święceń. I tak było lat służby w Jego świętym Kościele. Pięćdziesiąt lat w pamiętnym dniu: 13 czerwca 1965 roku. bliskich spotkań z Mistrzem w czasie sprawowania Była to wówczas niedziela, uroczystość Trójcy Eucharystii. Pięćdziesiąt lat służby dla drugiego Najświętszej. Data tak bardzo ważna dla naszego człowieka, dla każdego człowieka. drogiego jubilata, ks. kanonika Gerarda Borysa. Dzisiejsza, znana nam, janowa Ewangelia Tego dnia wraz z kolegami z roku seminaryjnego przenosi nas w szczególną atmosferę wydarzenia otrzymał dar święceń prezbiteratu. Tutaj należy galilejskiego. Wsłuchujemy się w szczere wyznanie także przywołać czcigodnego szafarza święceń św. Piotra Apostoła: „Panie, Ty wszystko wiesz, Ty Ks. Biskupa Edmunda Nowickiego, Pasterza wiesz, że Cię kocham”. Te same słowa powtarza dziś Kościoła Gdańskiego. Świadkiem tego wydarzenia także nasz drogi Jubilat na swoim pamiątkowym był kościół Najświętszej Maryi Panny w Gdańsku, obrazku! Ale to nie tylko Jego „obrazkowy zapis”, który wówczas podnosił się jeszcze ze zniszczeń II to Jego życie. Życie, które jest na wzór wyznania wojny światowej. Ks. Biskup Nowicki od przeszło św. Piotra Apostoła. roku był w pełnym tego słowa znaczeniu Biskupem Gdańskim po śmierci Ks. Biskupa Karola Marii „Czy kochasz mnie...?” To kluczowe pytanie, jakie Spletta (+5 marca 1964 roku). Pan Jezus zadał Piotrowi. Pozytywna odpowiedź Pięćdziesiąt lat! Pięćdziesiąt lat życia stała się podstawą jego posługi... „Paś owce moje”. w Kapłaństwie Chrystusowym! To czas, będący To trzykrotne pytanie było jakby odpowiedzią na darem od samego Boga, ale jednocześnie zadaniem trzykrotne zaparcie się... Piotr trzy razy wyznał: postawionym przez naszego Pana. „Nie znam Go...” Teraz trzykrotnie odpowiedział: Pół wieku temu Ks. Kanonik otrzymał sakrament „Kocham Cię Panie”. A Jezus po raz kolejny święceń. Ale kiedy zostało rzucone ziarno powołuje go na swojego ucznia... Najlepszym tego początku powołania? Kiedy został ks. Gerard dowodem są słowa na końcu dzisiejszej perykopy: powołany do tych świętych zadań. Odpowiedzi „A wypowiedziawszy to rzekł do niego Pójdź za mogą być różne. Może dzieciństwo i służba Mną!”. ministrancka przy Ołtarzu? Dramat niedawno Piotr wcześniej poszedł za Jezusem... Szedł zakończonej II wojny światowej? Przedwczesna za Nim trzy lata, ale w chwili próby odszedł... śmierć ukochanej Mamy? Może postawa i przykład Teraz wszystko miało się zmienić... Jezus życia ks. Alfonsa Groszkowskiego, proboszcza uświadamia Piotrowi, że deklaracja miłości niesie z Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny za sobą konsekwencje... „Zaprawdę, zaprawdę, w Nowej Cerkwi? Może zacisze kaplicy Domu powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś Pomocy Społecznej w Bielawkach? Może modlitwa się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię Chrystusowego z Bielawek? Albo własne rozmowy opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”. Pójście z Bogiem? za Chrystusem... Wyznanie, że kocha się Go... ma Pamiętajmy, że głównym architektem powołania swoje konsekwencje. Powiedzenie „Kocham Cię jest sam Bóg! To On daje człowiekowi łaskę Panie” – to zgoda na to, że jest się gotowym podzielić powołania. Jednak człowiek daje Bogu odpowiedź, los Nauczyciela... że jest się gotowym oddać życie czy ją przyjmuje, a gdy ją zaakceptuje, jak w Jego imię. „Pójdź za mną”... to znaczy naśladuj ją wykorzysta. Jaka będzie jego wierność mnie... W Biblii słowo „naśladowanie” tłumaczy się i poświęcenie? czasem „iść po śladach”. Stawiać stopy w to samo Tutaj należy przytoczyć słowa świętego papieża miejsce, w które postawił je Nauczyciel... Dlatego Jana Pawła II: „Historia mojego powołania U ŒW. BART£OMIEJA W MIERZESZYNIE - nr 16 (159) 21 czerwca 2015 6 kapłańskiego? Historia ta znana jest przede kapłańskiej drodze Ks. Gerarda. I oczywiście wszystkim Bogu samemu. Każde powołanie ks. proboszcz. Niezapomniany, ks. Mieczysław kapłańskie w swej najgłębszej warstwie jest Goździewski. Tam pracowałeś jako wikariusz wielką tajemnicą, jest darem, który nieskończenie przez cztery lata. To było wspaniałe doświadczenie przerasta człowieka. Każdy z nas kapłanów pracy duszpasterskiej młodego księdza. Tam doświadcza tego bardzo wyraźnie w całym swoim doświadczyłeś także wielkiej dobroci tamtejszych życiu. Wobec wielkości tego daru czujemy, jak parafian, a zwłaszcza młodzieży, która jest dziś bardzo do niego nie dorastamy”. (zob. Jan Paweł II, wśród nas. Ta młodzież dziś ma w granicach ok. 70. „Dar i Tajemnica”, I) lat, ale ciągle uważa Ciebie za swojego Przyjaciela Ważną datą w drodze do kapłaństwa dla młodego i Ojca. W Emaus, miałeś także kogoś bliskiego, kolegę Gerarda była wczesna jesień 1959 roku. To i przyjaciela „z roku” ks. Edwarda Szymańskiego. rozpoczęcie studiów filozoficzno – teologicznych Byliście po prostu „dwoma uczniami z Emaus”. w Biskupim Seminarium Duchownym w Gdańsku A później kolejna parafia, tak na pół roku: Parafia Oliwie. A później sześć lat nie tylko studiów, św. Antoniego Padewskiego w Gdańsku Brzeźnie. ale przede wszystkim modlitwy i dawania sobie Proboszczem tej parafii był wówczas ks. Zygmunt odpowiedzi, czy rzeczywiście Bóg tego chce. Czy Pawłowicz, który po latach stał się biskupem dam sobie radę w kapłaństwie. Czy będę godnym, pomocniczym diecezji i archidiecezji gdańskiej. dobrym a nadto świętym księdzem. Te pytania Pamiętamy go wszyscy! są jakimś wewnętrznym obowiązkiem każdego I w końcu ostatni dzień 1969 roku. Mierzeszyn! kandydata do kapłaństwa. Księże Gerardzie, czy wówczas wiedziałeś, gdzie Sześć lat w zaciszu katedry oliwskiej! Sześć lat jest Mierzeszyn? Początek roku 1970 to objęcie drogi do dnia święceń. I w końcu dzień oczekiwany, funkcji wikariusza Parafii św. Bartłomieja Apostoła dzień radości, 13 czerwca 1965 roku, uroczystość w Mierzeszynie u boku proboszcza ks. Mieczysława Trójcy Najświętszej. Co czuł tego dnia nowo Masłyka. Nowa parafia, tym razem wiejska. wyświęcony kapłan Gerard? Co wówczas przeżywali Lipiec 1970 roku to zmiany personalne wśród jego rodzice, rodzeństwo, najbliżsi? Nie wiemy, księży mierzeszyńskich. Ks. Mieczysław Masłyk choć możemy się domyślać! odchodzi z Mierzeszyna po ośmiu latach pracy Dzisiaj, po tylu dziesiątkach lat wymieńmy duszpasterskiej na probostwo do Parafii św. wszystkich wówczas wyświęconych prezbiterów. Marcina w Nowej Cerkwi, w ówczesnym dekanacie Oto oni: ks. Gerard Borys, ks. Jerzy Famuła, ks. Nowy Dwór Gdański. Brunon Hebel, ks. Leon Hendzelewski, ks. Bronisław Dnia 15 lipca 1970 roku decyzją Ks. Biskupa Kabat, ks. Roman Kłoniecki, ks. Andrzej Kowalczyk, Edmunda Nowickiego Ks. Gerard Borys obejmuje ks. Andrzej Rurarz, ks. Edward Szymański, ks. posługę administratora (a następnie proboszcza) Jerzy Trepczyk. Wszystkich obejmujemy dziś naszą mierzeszyńskiej parafii. Młody kapłan! Wówczas modlitwą – tych żyjących, i tych, którzy już odeszli trzydziestoletni. Dzisiejszym językiem byśmy do Pana po nagrodę życia wiecznego! powiedzieli: młody, trzydziestoletni chłopak! Po tygodniu od święceń, 20 czerwca 1965 roku, Ale, jaka była to parafia w 1970 roku? To było ks. Gerard odprawił swoją Mszę świętą prymicyjną. 45. lat temu. Można rzec „inne czasy”, „dawne Było to w kościele parafialnym Wniebowzięcia czasy”. Olbrzymi teren, jakże wiele wiosek: Najświętszej Maryi Panny w Nowej Cerkwi, parafii Błotnia, Cząstkowo, Domachowo, Drzewina, położonej jakże blisko stolicy ówczesnej diecezji Graniczna Wieś, Kozia Góra, Mierzeszyn, Miłowo, chełmińskiej, Pelplina. Tak blisko Twojego Olszanka, Pawłowo, Pruska Karczma, Sucha Huta, boku, Księże Kanoniku, był wówczas Ks. Alojzy Szklana Góra, Warcz, Zaskoczyn. W tym miejscu Ścisłowski. Dzisiaj wspominamy także Twojego, pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkańców Księże Gerardzie, Kaznodzieję Prymicyjnego, Ks. tych miejscowości! Edmunda Piszcza. To Twój serdeczny Przyjaciel. To Czterdzieści pięć lat temu! Ilu ludzi z parafii wspaniały Kapłan, któremu Dobry Pasterz powierzył mierzeszyńskiej odeszło do Pana z tego świata? w 1982 posługę