Taternik 1 1979

Total Page:16

File Type:pdf, Size:1020Kb

Taternik 1 1979 http://pza.org.pl TREŚĆ O wspinaniu klasycznym (A. Mach­ nik) Kangchendzónga 1978 (P. Mlotecki) . Kangchendzónga Południowa (E. Chrobak) • . Kangchendzónga Środkowa (Z.A. Heinrich) 11 ' O krok od szczytu (M. Malatyński) 12 Przed nami nowy sezon himalajski (Z. Kowalewski) 14 Ścianą północnego wierzchołka Nan- ga Parbat (M. Sajnoha) li Everest bez wsparcia tlenowego (KM. Herrligkoffer) .... 17 Polskie wyprawy w Hindukusz 1976 (J. Wala) 20 W Andach Peruwiańskich (A. Zyzak) 24 W Szwecji — za Kołem Polarnym (K. Głazek i R. Paluch) . 26 Tadeusz Brzoza 1911—1978 (J. Sa­ wicki) 28 Picos de Europa 1978 (RM. Kardaś) 29 Zawody we wspinaniu skałkowym (L. Dumnicki i K. Baran) 30 Mięguszowieckie Szczyty z Bańdzio- cha — II (J. Mączka) 31 W redakcjach czasopisma (J. Miku- szewski i J. Nyka) 32 Co nowego w Tatrach? 33 Nowe drogi w Tatrach 34 Różne góry, różne lata 35 Wyprawy w góry egzotyczne 36 Jaskinie i speleologia 37 Notatnik wysokogórski 38 Wieści organizacyjne . 40 Wypadki i ratownictwo 41 Pożegnania . 4:: Sprzęt i ekwipunek 43 Od krynoliny do liny 4:i Z piśmiennictwa 46 Drobiazgi historyczne 47 Zdjęcie obok: Kangchendzónga 1978 — wejście na „garb" w drodze do obozu U. Fot. Zbigniew Staszyszyn Na okładce: Wyprawa w Andy Peruwiań­ skie 1978 — widok na ściany Huandoy Norte i Huandoy Oeste. Fot. Adam Zyzak http://pza.org.pl NR 1 (242) WARSZAWA 1979 ROK 55 TATERNIK ANDRZEJ MACHNIK 0 wspinaniu klasycznym W ostatnich latach przeżywamy w Ta­ 1. Zespół zjeżdża zamierzoną trasą przejścia i ogląda lub nawet próbuje przejść określone od­ trach prawdziwy renesans wspinaczki kla­ cinki. Czasami połączone jest to z oczyszczeniem sycznej. Kolejnym sukcesom w tej dziedzi­ szczelin w skale i usunięciem roślinności. nie towarzyszą wątpliwości natury ideolo­ 2. Nowa droga jest najpierw przechodzona gicznej, a także brak zgodności co do szcze­ z górną asekuracją. gółów skali trudności stosowanej do kate­ III. Fałszowanie (doctoring). Klinowanie goryzacji pokonywanych dróg. Wszystko to kamieni, wykuwanie chwytów i stopni oraz prowadzi do trudności przy porównywaniu poszczególnych osiągnięć i przy ich ocenie. czynienie innych fizycznych zmian w skale. Bo co w końcu nazywamy przejściem kla­ IV. Obleganie (sieging). Pokonanie drogi sycznym? W podręczniku ..Alpinizm" czyta­ rozkłada się na dłuższe, czasem wielodnio­ my na s. 86, że „tzw. wspinaczka klasycz­ we, odcinki czasu. Obserwowane są 3 od­ na polega na korzystaniu wyłącznie z na­ miany: turalnej rzeźby terenu i wówczas sprzęt uży­ 1. ,,Yo-yoing" (nazwa od popularnej przed woj­ wany przez alpinistów służy jedynie do ich ną „zabawki dla dorosłych"). Prowadzący wspina wzajemnego ubezpieczenia się". Adam Smol­ się aż do wyczerpania sił, następnie odpada, od­ poczywa, podchodzi na rękach po linie do naj­ aki (T. 4/78 s. 146) stwierdza, że „przejście wyższego punktu asekuracyjnego i kontynuuje jest klasyczne, jeśli prowadzący wykorzystu­ wspinaczkę. Strategia ta oszczędza siły przy osa­ je haki tylko do asekuracji, bez np. wpina­ dzaniu licznych punktów asekuracyjnych. Stoso­ nia się dla odpoczynku, a przy ewentual­ wane tu są dwa warianty: a) prowadzący pozostaje ten sam; nych lotach również nie odpoczywa wisząc b) następuje zmiana w prowadzeniu. na linie". 2. Dla zaoszczędzenia sił, na długich drogach Z praktyki wiadomo jednak, że pewne klasycznych jeden lub więcej członków zespołu podchodzi na dużych odcinkach po linie przy po­ odstępstwa od tych reguł — mniej lub wię­ mocy przyrządów zaciskowych. W wersji ogólnie cej legalne — znajdują od lat zastosowa­ zaakceptowanej, w zespole dwuosobowym każdy nie, zwłaszcza przy pokonywaniu nowych ze wspinaczy pokonuje połowę drogi. W krańco­ wych przypadkach tzw. ,,gang-bang-brigade" ..mał­ dróg, choć czasem także przy ich powtarza­ puje" przez odcinki, których nie zdołałaby pokonać niu. Różnego rodzaju „sposobów" ułatwia­ nawet przy idealnych układach. Przechodzi je jących klasyczne przechodzenie określonych tylko najlepszy z zespołu. 3. Przechodzenie szczególnie trudnych odcinków fragmentów skalnych chwytają się też wspi­ partiami — z górną asekuracją. nacze północnoamerykańscy, narzucający obecnie ton we wspinaczce klasycznej. Zaj­ Wydaje mi się, że przy zastosowaniu tej muje się tym problemem Tom Higgins w klasyfikacji scharakteryzować można rów­ artykule pt. „Scrutinizing the brave new nież sposoby wspinaczki klasycznej prakty­ world" („Mountain" nr 53), który wyróżnia kowane u nas. Zauważyć należy, że nie ma cztery główne „sposoby", występujące w tu mowy o chwytaniu się haków, stawaniu różnych odmianach i wariantach. Oto one: i wiszeniu na nich we wspornikach i uprzę­ żach. Są to sposoby, które zaliczyć należy I. U przednie ubezpieczenie (pre-protec- do sztucznych ułatwień. Widać również, że lion). Występują tu dwie, a właściwie trzy najczęstszym sposobem przejścia klasyczne­ odmiany: go jest przejście dokonane od pierwszego I. Zakładanie asekuracji w zjeździe, przed uderzenia, bez odpadania i bez podchodze­ pierwszym przejście drogi. 2a. Przejście określonego odcinka przy pomocy nia drugiego w zespole przy pomocy liny sztucznych ułatwień, a następnie bezpośrednie lub osadzonych punktów asekuracyjnych. ..odhaczenie" go, z wykorzystaniem osadzonych Niezamierzone nawet odpadnięcie jest czyn­ punktów asekuracyjnych (aid — free climbing). 2b. ..Odhaczenie" odcinka przechodzonego do­ nym wykorzystaniem sprzętu asekuracyjne­ tąd przy pomocy sztucznych ułatwień, z wyko­ go, a poza tym ułatwieniem typu II (pre- rzystaniem tkwiących już w skale punktów ase­ viewing) i IV. 1 („yo-yoing"). kuracyjnych. W ostatnich latach dużą popularność zys­ II. Wstępna lustracja (previewing). Prak­ kało u nas tzw. „odhaczanie" dróg. Przy tykowana jest ona w 2 odmianach: dostatecznej ilości stałych haków łączy się http://pza.org.pl 1 ono z ułatwieniem I.2b (pre-protection). dy są mniej, a które bardziej czyste, kole­ Przy wielu przejściach stosuje się ponadto dzy taternicy będą mieli okazję poprawić całą gamę innych ułatwień i modyfikacji. robotę swoich poprzedników. Bardzo często praktykowany jest „yo- -yoing" oraz wchodzenie po linie drugiego Kazalnica Mięguszowiecka. Droga Malczyka jest obecnie czysto klasyczna. Droga Chrobaka i Hein­ w zespole. Pierwsze wynika najczęściej z richa ma 4 punkty AO oraz dużo stałych haków, tego, że pokonywany teren leży na pogra­ włącznie z pętlami; przy powtórzeniu zastosowa­ no na niektórych odcinkach sposób IV.3. Droga niczu siłowych możliwości wspinacza, dru­ Kiełkowskiego nadal wykazuje długie odcinki * gie zaś — z częstej dysproporcji kwalifika­ i dużą ilość (komplet) stałych haków. Kombina­ cji w zespole, kiedy drugi nie jest w stanie cja dróg Momatiuka i ..Pająków" oraz ..filara" jest czysto klasyczna, jednakże podczas pierwszego powtórzyć wyczynu pierwszego*. Podczas po­ ..odhaczenia" drugi pokonywał duże odcinki po konywania tzw. „drogi między kantami" na linie, zaś w czasie powtórzenia chwytano się ha­ północnej ścianie Mnicha zastosowano mo­ ków i miejscami używano wspornika. dyfikację stylu „yo-yoing", polegającą na Mnich. Droga Gryczyńskiego i Szurka została każdorazowym wyciąganiu liny po odpad­ ..odhaczona" w częściach przez różne zespoły i obecnie pokonywana jest czysto klasycznie. nięciu ze wszystkich założonych poprzednio Droga Ferenskiego ma dużo stałych haków, a punktów asekuracyjnych. Sposób ten zasto­ ..odhaczano" ją metodą IV. 1 (yo-yoing). Tym sa­ sowano też ostatnio w skałkach R/.ędkowi- mym sposobom pokonano też rysę Hobrzańskiego, którą powtórzono jednak czysto klasycznie — przy ckich przy pokonywaniu klasycznie okapu małej liczbie stałych haków. Kant hakowy został o wywieszeniu blisko 453. pokonany prawdopodobnie czysto klasycznie. Jeśli zaś chodzi o to. jak do wspinaczki Mniszek. Direttissima jest czysto klasyczna, ma klasycznej podchodzili nasi ojcowie i dzia­ jednak dużo stałych haków. Żabia Turnia Mięguszowiecka. Jej środek jest dowie, to stwierdzić należy, że też nie gar­ drogą często klasyczną, choć ma dużo haków. dzili oni pewnymi sposobami ułatwiającymi Maty Młynarz. Wielki Komin został ..odhaczo­ klasyczne przejście drogi. Często stosowane ny" i jest powtarzany czysto klasycznie, przy mi­ było paroetapowe forsowanie ściany (p. IV, nimalnej liczbie stałych haków. Czysto klasyczna jest również droga Skorka i towarzyszy, podobnie oblężenie), nierzadko zamierzoną drogę oglą­ jak i tzw. filar Ślązaków (mało stałych haków). dano, zjeżdżając nią z góry (II, lustracja Zamarto Turnia. ..Kant Pietscha" odhaczono wstępna). A spójrzmy np.. jak pokonywał metodą IV.1 (yo-yoing. 1 odpadnięcie) przy znacz­ zachodnią ścianę Łomnicy Wincenty Bir- nej liczbie stałych haków; ,.kant Heinricha" nie kenmajer: jest klasyczny (AO). Na trawersie — stop. Zupełne zwątpienie... Wykuwam więc dwa mizerne chwyty., wlazłem 3 m. wykułem młotkiem stopieniek na lewą no­ gę... Drobne zwycięstwo: już nie potrzeba haka jako stopnia... Po odpoczynku powtarzam atak. Peilstein: o czystość stylu Dźwigam się na zeszłoroczną wysokość Jaśka, ale wracam jak on. Tyle, że nieco bezpieczniej i łat­ wiej — dzięki wykutemu stopieńkowi... Nade mną O ile świeże powiewy w dziedzinie wspi­ znow dwie rysy. na lewo od nich pionowa, ostra naczki klasycznej w górach wysokich przy­ krawędka. Wybijam w niej znowu stopieniek c dwa metry nad górną nyżą..." chodzą ostatnio z Yosemite, o tyle ostoją czystości stylu skałkowego jest Elbsandstein- Zaś zespól Wiesława Stanisławskiego na gebirge w NRD, gdzie pedantycznie prze­ północnej ścianie Małego Kieżmarskiego strzega się zasad opracowanych jeszcze przed Szczytu wspinał się tak: „...Stał tam na jed­ I wojną światową. Zasady
Recommended publications
  • Od Redakcji Aktualności
    04 / 2019 Od Redakcji W bieżącym numerze (https://www.kw.warszawa.pl/echa-gor) znajdziecie wspomnienia rocznicowe i garść tegorocznych wieści z gór najwyższych, informacje o arcyciekawej konferencji „Góry- Literatura-Kultura” i serii wydawniczej Pracowni Badań Humanistycznych nad Kulturą Górską, pożegnania i wspomnienia o Tych, którzy odeszli. Wszystkim czytelnikom życzymy wesoło spędzonych Świąt Bożego Narodzenia i przesyłamy dobre życzenia na Nowy Rok 2020! Anna Okopińska, Beata Słama i Marcin Wardziński Aktualności „Nazywam się Paweł Juszczyszyn, jestem sędzią Sądu Rejonowego w Olsztynie, do wczoraj delegowanym do orzekania w Sądzie Okręgowym w Olsztynie. W związku z odwołaniem mnie z delegacji do Sądu Okręgowego chcę podkreślić, że prawo stron do rzetelnego procesu jest dla mnie ważniejsze od mojej sytuacji zawodowej. Sędzia nie może bać się polityków, nawet jeśli mają wpływ na jego karierę. Apeluję do koleżanek i kolegów sędziów, aby zawsze pamiętali o rocie ślubowania sędziowskiego, orzekali niezawiśle i odważnie.” Czy wiedzieliście, że Paweł jest alpinistą? Był prezesem KW Olsztyn i uczestniczył w wielu ciekawych wyprawach. Wspiął się m.in. na Denali i Nevado Alpamayo. I czy ktoś powie, że wspinanie nie kształtuje charakterów? *** 11 grudnia 2019, podczas 14. sesji komitetu UNESCO na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa ludzkości wpisano alpinizm. 1 40 lat temu Rakaposhi 1979 W dniach 1, 2 i 5 lipca 1979 polsko-pakistańska wyprawa w Karakorum dokonała drugiego, trzeciego i czwartego wejścia na szczyt Rakaposhi (7788 m). Jej kierownikiem był kapitan (obecnie pułkownik) Sher Khan, kierownikiem sportowym Ryszard Kowalewski, a uczestnikami Andrzej Bieluń, Anna Czerwińska, Jacek Gronczewski (lekarz), Krystyna Palmowska, Tadeusz Piotrowski, Jerzy Tillak i wspinacze pakistańscy. Sukces został ładnie podsumowany przez Janusza Kurczaba: „Choć wyprawa obfitowała w konflikty, zarówno na linii Pakistańczycy – Polacy, jak i między grupą męską a dwójką kobiet, to efekt końcowy był bardzo korzystny.
    [Show full text]
  • Jerzy Kukuczka
    Jerzy Kukuczka [3] Józef Jerzy Kukuczka (ur. 24 marca 1948 w Katowicach, zm. 24 Jerzy Kukuczka października 1989 na Lhotse w Nepalu) – polski taternik, alpinista i Józef Jerzy Kukuczka himalaista, jako drugi człowiek na Ziemi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum – wszystkie 14 głównych szczytów o wysokości ponad 8 tysięcy metrów (pierwszy był Reinhold Messner, któremu zajęło to szesnaście lat i cztery miesiące, Kukuczce niespełna osiem lat). Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych himalaistów w historii. Spis treści Życiorys Jerzy Kukuczka – graffiti w Bogucicach (2011) Najważniejsze osiągnięcia Data i miejsce 24 marca 1948 Osiągnięcia wspinaczkowe – chronologia urodzenia Katowice Tatry Dolomity Data i miejsce 24 października 1989 śmierci Lhotse Alpy Bułgaria Przyczyna upadek z wysokości śmierci po pęknięciu liny Alaska Alpy Południowe (Nowa Zelandia) Miejsce lodowa szczelina na spoczynku Lhotse Hindukusz Korona Himalajów i Karakorum Narodowość polska Inne Edukacja Studium Trenerów Alpinizmu Upamiętnienie [1][2] Książki Małżeństwo żona Cecylia Artykuły Dzieci Maciej, Wojciech Filmy Odznaczenia Sztuki teatralne Przypisy Linki zewnętrzne Życiorys Był beskidzkim góralem, którego rodzina pochodzi z Istebnej. W szkole średniej uprawiał przez pewien czas podnoszenie ciężarów, aż do momentu, kiedy dostał zakaz lekarski uprawiania tego sportu. W 1965 roku został członkiem Harcerskiego Klubu Taternickiego im. gen. Mariusza Zaruskiego w Katowicach. HKT, należący do Hufca Katowice-Zachód, prowadził działalność turystyczną na rzecz hufca, organizując imprezy turystyczne z wykorzystaniem elementów z zakresu wspinaczki. W działaniach tych brał czynny udział Jerzy Kukuczka. W 1966 roku wstąpił do Koła Katowickiego Klubu Wysokogórskiego i ukończył tatrzański kurs wspinaczkowy. W czasie harcerskiego zimowiska w Kowarach zimą 1967/68 uzyskał stopień przewodnika, a następnie – podharcmistrza. W HKT pełnił funkcje przewodniczącego Komisji Rewizyjnej (1967–1969) oraz szefa komórki szkoleniowo-kwalifikacyjnej (1971–1975).
    [Show full text]
  • Swedish Grade 5 Is Very Easy in the Year of 20
    The grading-system with in various countries do variate. 5.8 (american grading) / swedish grade 5 is very easy in the year of 2010, but was a very hard climb to overcome 110 years ago! Myself in my best days I managed to climb a few 5.10b/c/d's (swedish grade 6/6+), leading and placing protection along the climbs. That was about twenty years ago ... I was strong within my mediocrity concerning my technically ability. If you do find it difficulty to understand the gradings or the connections, please do contact your local climbing club or a qualified climbing-instructor. Expedition-climbers technical climbing-capability in a sort of order picked from the ”handicap-systeme” of golf I’ve tried to judge in accordance with the technical climbing-obstructions performed in rock-climbing and ice-/mixed condtions at the time present for the visits to far away ranges. You are welcome to comment or object. Please notice, that many names could be added, but that a much longer list is much heavier to handle. Handicap 1-8: A. Mummery, Monrad Åes, Tom George Longstaff, Colin Circus, Walter Bonatti, Herman Buhl, Joe Brown, Don Whillans, Wintersteller, Kurt Diemberger, Ralph Høibakk, Reinhold Messner, Doug Scott, George Lowe, Wojciech Kurtyka, Jerzy Kukuczka, David Breashears, Roger Baxter Jones (?), Peter Boardman, Joe Tasker, Wanda Rutkiewitcz, Jeff Lowe, Pierre Beghin, Victor Saunders, Mick Fowler, Hans Christian Doseth, Erhard Loretan, Andrezj Stremfelj, Christophe Profit, Silvo Karo, Marko Prezelj, Steve House, J. C. Lafaille, Robert Caspersen, Bjarte Bö. OBS: Please observe, that by example climbers like Diemberger and Scott might not have holded the highest technical capability for the time of their achievements, but altogether had an incredible workforce – and did make use of it!.
    [Show full text]
  • Pakistan 2000
    LINDSAY GRIFFIN Pakistan 2000 Thanks are due to Asem Mustafa Awan, BMC, Bernard Domenech, Xavier Eguskitza, DavidHamilton, Sean Isaac, WaIter Keller, Klettern, Yuri Koshelenko, Jamie McGuinness, MEp, Pakistan Ministry of Tourism, Emanuele Pellizzari, Simon Perritaz, Marko Prezelj, Alexander Ruchkin, Adam Thomas, UIAA Expeditions Commission, Dave Wilkinson and Simon Woodsfor help withproviding information. t was a mixed season on Pakistan's mountains, not least on the 8000m I peaks. While not a single climber reached the top of Gasherbrum I, a total of 25 summited K2 and were the fIrst to do so since July 1997. June's fine weather was rather too early for most expeditions to mount a summit bid, and by the next suitable period towards the end of July a signifIcant number of teams had already run out of time and left for home. Inevitably, there were several near misses but fortunately only one death. Sadly, this occurred to one of Spain's best-known mountaineers, Felix Iiiurrategi. The weather in the Karakoram was good throughout most of June and excellent in the latter part of the month. After this, however, the only clear weather window occurred briefly towards the end of July, with August generally bad owing to the influence of a heavy monsoon, and early September only marginally better. Access to Concordia for the 8000m peak base camps was easy early in the season owing to the low winter snowfall, but dry conditions on lower peaks and glaciers presented problems for numerous expeditions. The Baltoro SOOO-metre peaks Gasherbrum IT (803Sm) A total of 45 climbers representing 10 expeditions reached the 8035m summit of Gasherbrum IT, all between 20 and 30 July.
    [Show full text]
  • Krzysztof Wielicki — Człowiek Urodzony We Właściwym Czasie
    Krzysztof Wielicki — człowiek urodzony we właściwym czasie https://doi.org/10.19195/2084-4107.13.32 [rec.:] Dariusz Korotko, Marcin Pietraszewski, Krzysztof Wielicki. Piekło mnie nie chciało, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2019, ss. 437, nlb. ilustr. Krzysztof Wielicki — a man born in the right time Słowa-klucze: Krzysztof Wielicki, biografia, pamiętnik, wywiad, góry wysokie, himalaizm, wspinanie Keywords: Krzysztof Wielicki, biography, diary, interview, high mountains, himalaism, clim- bing Wydana w 2019 roku książka o wybitnym polskim himalaiście Krzysztofie Wielickim to dramatyczna i piękna opowieść o zmaganiu się z zimnem, przestrze- nią, śniegiem i samym sobą, lecz także o wielu innych sprawach: o uzależnieniu od wspinaczki stanowiącej nawet w nudnym PRL-u gwarancję interesującego życia i cenie, którą się za tę pasję płaci, o środowisku klubów wysokogórskich, o ludziach i o przestrzeni. Zbudowana z pamiętnika Krzysztofa Wielickiego (wyróżniają go cudzysłowy), rozmów, okruchów wspomnień i chłodnej trzecio- osobowej opowieści wielowymiarowa narracja Dariusza Korotki i Marcina Pietra- szewskiego przykuwa uwagę czytelnika od pierwszej strony i buduje nastrój pełen napięcia. Wzmacniają go zdjęcia z archiwum Krzysztofa Wielickiego, tworzące jakby drugi ciąg opowiadania, który sprawia, że obraz podkreśla sens słów, a zara- zem świetnie je ilustruje. Budowaniu tego napięcia służy też częsta zmiana technik narracyjnych: raz są zwarte reportaże, krótkie biografie rodzinne, raz ostre dialogi, czasem refleksja prawie aforystyczna, kiedy indziej spokojna relacja. W momen- Góry – Literatura – Kultura 13, 2019 © for this edition by CNS ksiega GLK 13.indb 381 17.09.2020 09:39:56 382 Recenzje tach największego napięcia, przy podchodzeniu do szczytu, narracja staje się coraz bardziej powściągliwa, jakby „zamarznięta” — widać autorzy książki są świado- mi, że wobec tego, co dzieje się w górach, słowa stają się banalne.
    [Show full text]
  • Shisha Pangma, My Fourteenth 8000Er
    Shisha Pangma, My Fourteenth 8000er J e r z y K u k u c z k a , Klub Wysokogórski, Katowice, Poland Translated by Z y g m u n t K w a ś n i o k S HISHA PANGMA was the last 8000- meter peak to be climbed. In 1964, it was ascended by a huge Chinese expedition with 60 members. For many years, Shisha Pangma remained only a dream for foreigners, principally for political reasons. Paradoxically, this mountain is the 8000er closest in a straight airline to Kathmandu, the town from which most Himalayan expeditions set out for the mountains. The Shisha Pangma massif would be the easiest to reach if there were no political frontier. Europeans were active here finally in 1980. The first expedition was led by Dr. Manfred Abelein and the summit was reached on May 7, 1980 by Michael Dacher, Wolfgang Schaffert, Günter Sturm and Fritz Zintl and on May 12 by Manfred Sturm and Sigi Hupfauer. It seems that the expedition achieved not only the summit, its sports goal, but also scored a considerable diplomatic and organizational suc­ cess. Then, a great number of expeditions set out for Shisha Pangma, but surprisingly, the peak was attacked only by the first-ascent route. Doug Scott was the only one who broke this rule when in 1982 he climbed a new route on the south face with a small team. For Poles, this mountain was out of reach for a much longer time, first for political reasons and then due to cost barriers.
    [Show full text]
  • Karakoram 1983
    212 Karakoram 1983 PaulNunn Photograph 2 In Pakistan 42 mountaineering permissions were granted including a few dual applications. Most popular was Nanga Parbat with II parties, closely followed by the various Gasherbrums (14), including several dual permissions. On K2 the Italian expedition led by F. Santon was successful. It approached the mountain from China and took the N ridge route pioneered by theJapanese in 1982. From an advanced base at 4900m four high camps were established and all 20 members reached Camp 3 at 7500m. On 31 July Agostino da Polanze and Joseph Rakoncaj (32) started to climb from Camp 4 (8 lOOm) though conditions were poor with deep snow. At 20.45 they reached the summit, and descended only 60m before an enforced bivouac. Good equipment and preparation enabled them to survive and descend safely. Josepli Rakoncaj is an experienced Czech high altitude climber. Subsequently a filming party comprising of the veteran Kurt Diemberger (51) andJulie Tullis (44) reached Camp 4, but were prevented from going further by bad conditions. On the Pakistani side of K2, Basque, Spanish and British attempts were unsuccessful. The Basques tried the Abruzzi Spur, the Spanish, the W ridge and Doug Scott's party a route on the S face. On the Gasherbrums Wojciech Kurtyka (35) andJerzy Kukuczka (35) made notable alpine style ascents after a period of acclimatisation. They climbed the long SE ridge ofGasherbrum 2 through points nOOm and 7770m, bivouacking at 6500m on the Gasherbrum La and at 7300m. In this way they reached the summit ofGasherbrum 2 (8035m) on I July.
    [Show full text]
  • Himalaje Jako Kierunek Geograficzny Polskich Wypraw Wysokogórskich Do 1989 Roku
    Słupskie Prace Geograficzne 12 • 2015 Aneta Marek Akademia Pomorska Słupsk [email protected] HIMALAJE JAKO KIERUNEK GEOGRAFICZNY POLSKICH WYPRAW WYSOKOGÓRSKICH DO 1989 ROKU HIMALAYA AS THE GEOGRAPHIC DIRECTION OF POLISH HIGH MOUNTAIN EXPEDITIONS UNTIL 1989 Zarys tre ści : Celem artykułu jest zaprezentowanie wybranych polskich wypraw wysokogór- skich w Himalaje do 1989 r., a wi ęc do okresu rozpoczynaj ącego w Polsce czas wielkich przemian ustrojowo-gospodarczych. Polacy ze wzgl ędów politycznych nie mogli bra ć udzia- łu w pionierskich ekspedycjach w góry najwy ższe przypadaj ących na lata 50. i 60. XX w. Jednak nie zmieniło to ich pó źniejszego podej ścia do działalno ści wysokogórskiej, a ich wy- czyny obserwowane były i szeroko komentowane w środowisku wspinaczy zachodnich. Mi- mo pocz ątkowych ogranicze ń wyjazdowych, dopiero w drugiej połowie lat 70. i w latach 80. ubiegłego wieku Polacy zasłyn ęli w przej ściach najtrudniejszych dróg wspinaczkowych w okresach letnim i zimowym. Słowa kluczowe : Himalaje, ekspedycja wysokogórska Key words : Himalaya, mountain expedition Wst ęp Himalaje to najwy ższy ła ńcuch górski na świecie rozci ągaj ący si ę w połu- dniowej Azji mi ędzy dolinami górnego Indusu i górnej Brahmaputry na północy a Nizin ą Hindusta ńsk ą na południu. Himalaje tworz ą wygi ęty ku południowi łuk, który ograniczony jest dolin ą Indusu na zachodzie i Brahmaputry na wschodzie a Wy żyn ą Tybeta ńsk ą na południu i południowym zachodzie. Długo ść ła ńcucha wy- nosi 2500 km, szeroko ść waha si ę od 200 do 350 km (Makowski 2005; Augustowski i in. 1995). Na terenie Himalajów znajduje si ę 10 szczytów, których wysoko ść prze- kracza 8000 m n.p.m.
    [Show full text]
  • Everest Also Called Mt
    MOUNTAINEERING IN NEPAL FACTS AND FIGURES Government of Nepal Ministry of Culture,Tourism & Civil Aviation Department of Tourism Kathmandu March, 2017 Gofob"t – c° @!! 1 Published Date : March, 2017 Number of Copies : 500 Copyright @ : Department of Tourism Published by : Ministry of Culture, Tourism & Civil Aviation Department of Tourism Bhrikutimandap, Kathmandu Tel : 977-1-4256231, 4247037 Fax : 977-1-4227281 Website: www.tourismdepartment.gov.np Email : [email protected] 2 Gofob"t – c° @!! Chief Editor Mr. Dinesh Bhattarai Director General Editor Team Mr. Durga Datta Dhakal, Director Mr. Sabin Raj Dhakal, Director Mr. Laxman Sharma, Director Mr. Krishna Lamsal, Director Mr. Bishnu Prasad Regmi, Director Mr. Rishi Ram Bhattarai, Section Officer Mr. Rajendra Kumar Shrestha, Account Officer Ms. Rama Bhandari Gautam, Statistical Officer Supporting Team Mr. Santosh Moktan, Computer Officer Mr. Khem Raj Aryal, Nayeb Subba Mr. Tilakram Pandey, Accountant Gofob"t – c° @!! 3 4 Gofob"t – c° @!! Message Nepal is culturally rich country with variety of world-class and nature-based destination. Nepal is ideal destination for revelling untouched, undiscovered land and uncovering yourself. With most of the mighty peaks and mountains lying in Nepal, It is dreamland for mountaineers and trekkers. Mt. Everest also called Mt. Sagarmatha or Mt. Chomolungma is the highest mountain in the world with 8,848m height lies in nepal along with 7 other peaks ranging above 8,000m. In 1949, Nepal's peaks / mountains were opened for climbing. Since then, mountaineering has been the major tourism activity and considered as prolific sector in terms of revenue generation of the country. So, The Government of Nepal has opened 414 peak for mountaineering activities by adding 104 peaks in 2014.
    [Show full text]
  • Book Reviews 1993 COMPILED by GEOFFREY TEMPLEMAN
    Book Reviews 1993 COMPILED BY GEOFFREY TEMPLEMAN Everest The Best Writing and Pictures Edited by Peter Gillman Foreword by Sir Edmund Hillary, Picture Research by Audrey Salkeld Little Brown 1993, pp208, £25 This is a superb, monumental and lavishly illustrated book. As a Russian courier, I played a tiny part in securing some of the material before the publisher's deadline. When, in return, I received and opened an early complimentary copy, I was totally absorbed for two hours, oblivious of my bedtime. So I was happy to be invited to review this book for the Alpine Journal. Publication was timed to coincide with the 40th Anniversary of the first ascent. It's all there, from Claude White's photograph taken from Khamba Dzong during the British Mission to Tibet in 1903-4, to the novelty stunts of the last five years: Boivin's parapente descent of 8000ft in 11 minutes to the Western Cwm; Batard's round trip from Base in 221/2 hours; the 1991 hot-air balloon flights; and Tardivei's ski descent from the South Summit in September 1992. 'I am thankful,' says Sir Edmund Hillary in his Foreword, 'that I climbed Everest in the days of innocence, when every­ thing was new and a constant challenge, and for me at least publicity was a bit of a laugh.' Now it's serious business! The editor, journalist Peter Gillman, relates how he first fell under Ever­ est's spell when, as a boy of eleven, he was taken to the film of the 1953 ascent and was transfixed by cameraman Tom Stobart's epic pan, seem­ ing to last several minutes, from the snow-covered floor of the Western Cwm to the corniced crest of the Summit Ridge.
    [Show full text]
  • Taternik 3 1979
    http://pza.org.pl TREŚĆ O ludzi na swoich miejscach (J. Nyka) 97 Kangchendzónga — kalendarz dzia­ łań (J. Wesołowski) .... 98 Południowa ściana Changabang (K. Żurek) 99 Szkocka piątka na Changabang (W. Kurtyka) 100 Trzy wydarzenia himalajskie (Z. Ko­ walewski, J. Nyka) .... 104 Nasz sezon himalajski 1979 (J. Nyka) 107 Hindukusz 1978 — wyprawa z Brna (A. Skłodowski i J. Wala) . 109 Polacy w radzieckim Pamirze 1978 (J. Mączka) 110 Pik Lenina 1979 (J. Serafin) . 113 Sezon zimowy 1978—79 polskich ta­ terników (A. Skłodowski) . 113 Czechosłowacka zima 1978—79 w Ta­ trach (I. Koller) 115 Z podkrakowskich skałek (K. Baran) 115 „Integrale" Pierre Saint Martin (P. Courbon) 116 Dziewiąty kilometr Jaskini Miętusiej (RM. Kardaś) 117 Lamprechtsofen — magiczne 1000 metrów (A. Ciszewski) . 118 W redakcjach czasopism (J. Nyka) 121 Co nowego w Tatrach? . 123 Zawody wspinaczkowe . 124 Nowe drogi w Tatrach . 125 Wyprawy w góry egzotyczne . 126 Jaskinie i speleologia .... 128 W skrócie 129 Alpinizm i kultura 130 Wieści organizacyjne .... 131 Wypadki i ratownictwo .... 132 Pożegnania 133 Sprzęt i ekwipunek 136 Z piśmiennictwa 138 Chrońmy przyrodę gór .... 139 Notatnik alpejski 141 Ostatnie nowości 143 Zdjęcie obok. Filar Pokutników w Dolince Bolechowickiej — pierwsze przejście ryski Ba­ bińskiego (VI. 3) z dolną asekuracją. Wspina się Tomasz Opozda. Fot. Krzysztof Baran Na okładce: Widok ze Sławkowskiego Szczytu ku Starolesnej. W głębi Wysoka i Rysy, z pra­ wej — Dzika Turnia. Fot. Józef Xyka http://pza.org.pl Er TATERNIK JÓZEF NYKA O ludzi na swoich miejscach Zbliża się do końca kolejny rok wielkich je kiedykolwiek wyeliminować całkowicie. sukcesów polskiego alpinizmu. Z łamów pra­ Ryzyko należy do sportu wspinaczkowego — sy fachowej nie schodzi nasze śmiałe przej­ pytanie tylko, jak duże? ście zimowe na Ciretcie.
    [Show full text]
  • Aeronautika XV.Pdf
    1/2015 ISBN: 978-83-7947-149-2 Aeronautika XV Lublin University of Technology, Faculty of Management, Department of Economics and Management of Economy _____ Czech Technical University in Prague, Faculty of Transportation Sciences, Department of Air Transport __________________________________________________________________________ Aeronautica XV Proceedings of the International conference First Edition Lublin, Poland October 15th-16th2015 ~ 1 ~ 1/2015 ISBN: 978-83-7947-149-2 Aeronautika XV Organizers: Lublin University of Technology, Faculty of Management, Department of Economics and Management of Economy. Czech Technical University in Prague, Faculty of Transportation Sciences, Department of Air Transport Editors: Assoc. Prof. Stanislav Szabo, PhD., MBA. Prof. nadzw. dr hab. Antoni Olak Prof. nadzw. dr hab. Bogusław Ślusarczyk Assoc. Prof. Vladimír Němec, Ph.D. Scientific committee: Prof. dr hab. Ewa Bojar Prof. Dr. Miroslav Svítek, dr.h.c. Prof. dr hab. Inż. Stanisław Oszczak, prof. zw. Prof. Vadim V. Vorobyev, DrSc., Prof. Miroslav Kelemen, PhD., MBA. Prof. Milan Lánský, DrSc., Prof. Věra Voštová, CSc. Dr Inż. Bogdan Wit Dr Agnieszka Rzepka Prof. Zdeněk Dvořák, PhD. Prof. Bohuslava Mihalčová, PhD., EUR ING. Assoc. Prof. dr hab. Inż. Marek Grzegorzewski Assoc. Prof. Radovan Soušek, Ph.D. Assoc. Prof. Rastislav Kazanský, PhD. Assoc. Prof. Radovan Bačík, PhD. MBA Assoc. Prof. Beáta Gavurová, PhD., MBA. Assoc. Prof. Naqibullah Daneshjo, PhD. Organising committee: Dr Bożena Sowa Eva Endizalová, Ph.D. Dr Tomasz Żminda Dr Henryk Fedewicz Dr Monika Łobaziewicz Jakub Hospodka, Ph.D. Martin Novák, Ph.D. Peter Vittek, Iveta Vajdová Dr Anna Wolak-Tuzimek Dr. Paweł Dziekański Jakub Kraus Lucia Melníková, PhD. Katarína Stoláriková Dr inż. Antoni Krauz Daniela Heralová Dr Tadeusz Piątek Vladimír Socha All contributions in the Proceedings of the Scientific Conference were reviewed.
    [Show full text]