Forum Politologiczne Tom 11 INP UWM Olsztyn 2010
Robert Klarecki
DZIA£ALNOÆ JEZUITÓW W CESARSTWIE CHIÑSKIM*
ACTIVITIES OF JESUITS IN THE EMPIRE OF CHINA
Ogromny wp³yw na stosunki pomiêdzy Cesarstwem Chiñskim a papiestwem mia³y misje jezuitów. Od samego pocz¹tku swej dzia- ³alnoci misyjnej w Chinach jezuici dzia³ali pod opiek¹ portugalskie- go padroado. W³adcy Portugalii chcieli mieæ tak wielu misjonarzy jak tylko by³o to mo¿liwe. Jednak w po³owie XVI wieku Portugalia liczy³a zaledwie 1,3 mln mieszkañców i by³a jednym z najs³abiej zaludnionych pañstw Europy. Z tego te¿ wzglêdu jezuici musieli opieraæ siê g³ównie na zakonnikach innych narodowoci ni¿ portu- galska. W pocz¹tkowym okresie byli to g³ównie W³osi, wykszta³ceni w duchu w³oskiego humanizmu, otwarci na nowe kultury1. Ponadto jezuici doskonale przygotowywali siê do dzia³alnoci misyjnej. Jezu- ita Alessandro Valignano (15391606), sprawuj¹cy od sierpnia 1573 roku funkcjê Wizytatora Misji Wschodnich Towarzystwa Jezusowe- go, za³o¿y³ w Makau w 1594 roku kolegium, które mia³o krzewiæ owiatê i szkoliæ misjonarzy. Nauczanie w g³ównej mierze dotyczy³o
* Autor chcia³by wyraziæ wdziêcznoæ Prof. Leonardowi £ukaszukowi, O.R. Malkowi SVD i Prof. UW dr. hab. Janowi Rowiñskiemu za cenne sugestie i uwagi przy przygotowaniu tego artyku³u. 1 Zob. N. Standaert (ed.), Handbook of Christianity in China, Volume One: 6351800, Brill Academic Publishers 2001, s. 3009. 254 Robert Klarecki jêzyków oraz kultury Chin i Japonii. Wkrótce misjonarze jezuiccy dostrzegli, i¿ ich dzia³ania na niewiele siê zdaj¹, jeli nie uzyskaj¹ pomocy wy¿szych urzêdników chiñskich. I tak planowali pozyskaæ warstwy rz¹dz¹ce w pierwszej kolejnoci. Dopiero póniej chcieli chrystianizowaæ ludnoæ, a i to z pomoc¹ warstw rz¹dz¹cych. Jezuici starali siê zatem kszta³towaæ opiniê o sobie jako o ludziach nauki. To w Chinach obowi¹zywa³y od wieków skomplikowane egzaminy na urzêdników pañstwowych, to wiedza matematyczna otwiera³a drzwi urzêdów i pa³aców, a konstelacje astronomiczne decydowa³y o powodzeniu w ¿yciu i s³u¿bie. To w Pañstwie rodka elity rz¹dz¹ce by³y wykszta³cone, a w³adcy i za ich przyk³adem urzêdnicy zabiegali o kontakty z uczonymi. W ten sposób, w kraju gdzie cenzus nauki otwiera³ drzwi zamkniête przed innymi, jezuici bardzo u³atwili sobie kontakty z wykszta³conymi Chiñczykami. Niemal natychmiast, w przeciwieñstwie do np. franciszkanów, nast¹pi³o dostosowanie pro- gramów nauczania misjonarzy w jezuickim Collegio Romano w Rzymie. Wprowadzono tam do programu nauki misjonarzy przed- mioty takie jak matematyka, fizyka, historia czy filozofia i nauki polityczne. Misjonarz jezuicki musia³ doskonale opanowaæ wiadomo- ci matematyczno-przyrodnicze i poza obowi¹zkowymi egzaminami teologicznymi, zdaæ egzaminy z matematyki, medycyny, astronomii lub innych dziedzin przydatnych w pracy misyjnej. Dopiero tak wszechstronnie wykszta³cony jezuita móg³ zostaæ wys³any do pracy w Azji. Jezuici wysy³ani do Makau zwykle mieli opanowany jeden zawód rzemielniczy lub techniczny, byli ¿eglarzami, szkutnikami, znali siê na fortyfikacjach lub budowie dzia³. Jednak w przysz³oci mia³o siê okazaæ, i¿ wrota do Cesarstwa otworzyli ci, którzy potrafili budowaæ precyzyjne zegary z mechanizmami dwiêkowymi i rucho- mymi figurkami. Jednak pierwsze starania jezuitów w dotarciu do Chin nie by³y pomylne. Trzy pierwsze próby za³o¿enia misji w Cesarstwie Chiñ- skim, podjête jeszcze zanim Alessandro Valignano utworzy³ kole- gium jezuickie w Makau, zakoñczy³y siê niepowodzeniem. Jezuici Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 255 nie znali bowiem jêzyka chiñskiego, a niewielu z nich pos³ugiwa³o siê podstawowymi zwrotami. Kontakty utrudnia³a tak¿e polityka wszechobecnej w³adzy cesarskiej, której przedstawiciele niechêtni byli kontaktom obcokrajowców z miejscow¹ ludnoci¹. Dodatkowo urzêdnicy cesarscy wymagali sprawozdañ z ka¿dego spotkania pod- w³adnych z misjonarzami. Nastêpnie czêæ tych sprawozdañ przeka- zywana by³a do naczelników miast, gubernatorów a nawet wicekró- lów2. I to w³anie urzêdnicy cesarscy decydowali o mo¿liwociach chrystianizacji, a zainteresowanie samej ludnoci by³o tu bez zna- czenia3. Punktem zwrotnym w historii dzia³alnoci misjonarskiej jezu- itów, a co za tym idzie równie¿ w historii kontaktów chiñsko-papie- skich sta³o siê przybycie w 1583 roku do miasta Zhaoqing w prowin- cji Guangdong w pobli¿u Kantonu, gdzie mieci³a siê siedziba wice- króla po³udniowych prowincji Guangdong i Guangxi, dwóch jezu- itów z Makau. Byli to Michele Ruggieri (15431607) i Matteo Ricci (15521610). Po kilku nieudanych próbach, ostatecznie zostali za- proszeni we wrzeniu 1583 roku przez prefekta Zhaoqing. Ricci po- zosta³ w miecie przez piêæ lat przygotowuj¹c siê do pracy misyjnej w Chinach. Chcia³ zdobyæ szacunek uczonych chiñskich oraz dygni- tarzy dworu cesarskiego i aby to osi¹gn¹æ wybra³ dwa sposoby. Po pierwsze zapozna³ siê z klasyczn¹ nauk¹ Konfucjusza. W ten sposób, tocz¹c uczone dysputy, móg³ odwo³ywaæ siê do chiñskiej literatury tradycyjnej. Po drugie, Ricci przekazywa³ elicie chiñskiej wiadomo- ci o naukowych osi¹gniêciach Zachodu, chc¹c w ten sposób zaimpo- nowaæ Chiñczykom. Celem Ricciego by³o przekonanie Chiñczyków, i¿ przybysze z Zachodu nie s¹ barbarzyñcami. Czyni³ to poprzez przedstawianie zachodnich osi¹gniêæ astronomicznych, in¿ynieryj-
2 Wicekról to angielskie t³umaczenie tytu³u Zongdu, czyli Generalny Nad- zorca Protektor. T³umaczone te¿ jako Gubernator Generalny. Wicekról zarz¹dza³ du¿ymi jednostkami administracyjnymi (zwykle 23 prowincje), podlegaj¹c bez- porednio dworowi cesarskiemu. 3 Zob. E. Kajdañski, Micha³ Boym, Ambasador Pañstwa rodka, Ksi¹¿ka i Wiedza Warszawa 1999, s. 3435. 256 Robert Klarecki nych oraz matematycznych. Ruggieri i Ricci byli doskona³ymi mate- matykami i astronomami. I w³anie to przyczyni³o siê do tego, i¿ gocili oni u siebie wicekróla Guangdong i mandarynów. Przedmio- tem, który otworzy³ drogê Ricicemu i Ruggieriemu do gubernatora Guangdongu i do wicekróla prowincji po³udniowych okaza³ siê pryz- mat, nieznany wówczas w Chinach, a w Europie szeroko rozpo- wszechniony. Ruggieri, znaj¹c siê na optyce, rozszczepi³ w nim wia- t³o s³oneczne. Chiñczycy myleli, i¿ têcza ukazana na cianach re- zydencji misjonarzy to fragment nieba, o którym ci¹gle mówili jezu- ici. W tej sytuacji nie mo¿e zatem dziwiæ fakt, i¿ wkrótce na terenie cesarstwa rozpowszechni³a siê informacja o uczonych z Zachodu, którzy pokazywali na cianach swej rezydencji widok nieba, mieli nieznane w Chinach urz¹dzenia oraz potrafili przewidywaæ zaæmie- nia S³oñca i Ksiê¿yca, a czynili to dok³adniej ni¿ miejscowi uczeni. Nic zatem dziwnego, i¿ informacje te w koñcu zaciekawi³y samego cesarza Wanli (15721620). Tymczasem w roku 1588 Alessandro Valignano wys³a³ do Euro- py ojca Ruggieri, aby bardziej zainteresowaæ Kuriê Rzymsk¹ misja- mi dalekowschodnimi. Valignani prosi³ papie¿a, aby ten zapropono- wa³ cesarzowi przyjêcie papieskich pos³ów. W licie skierowanym do genera³a Zakonu Jezuitów Valignano argumentowa³, ¿e w Cesar- stwie Chiñskim, gdzie cesarz skupia w swych rêkach ca³¹ w³adzê, tylko cesarz mo¿e udzieliæ pozwolenia na swobodn¹ dzia³alnoæ mi- sjonarzom. Valignano postulowa³ wys³anie do cesarstwa 4 pos³ów (W³ochów lub Portugalczyków, ale nie Kastylijczyków), którzy winni posiadaæ papieskie listy uwierzytelniaj¹ce napisane po chiñsku. Ruggieri dostarczy³ do Rzymu takie listy przet³umaczone ju¿ przez Ricciego. Pos³owie papiescy winni tak¿e posiadaæ kosztowne prezen- ty. Niestety, plany poselstwa papieskiego nie zosta³y zrealizowane, czêciowo ze wzglêdu na fakt, i¿ po mierci papie¿a Sykstusa V w roku 1590 nast¹pi³y 4 pontyfikaty w ci¹gu zaledwie 2 lat4. Sam
4 Urban VII (1590), Grzegorz XIV (15901591), Innocenty IX (1591) i Kle- mens VIII (15921605). Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 257
Ruggieri nie powróci³ ju¿ do Chin. Jednak Valignano wielokrotnie wraca³ do tego planu, do czasu a¿ Ricci dotar³ do Pekinu. W 1589 roku Valignano zwróci³ siê tak¿e do genera³a jezuitów o pozwolenie przyjêcia do zakonu Chiñczyków. Rzym zdecydowa³ jednak, i¿ ze wzglêdu na krótki okres ich nawracania, nie mog¹ oni zostawaæ kap³anami. Tak wiêc w roku 1610 na terenie Cesarstwa dzia³a³o 8 jezuitów europejskich oraz 8 chiñskich5. W latach 15891601 Ricci wiele podró¿owa³, zak³adaj¹c misje chrzecijañskie w kilku miastach rodkowych Chin. W 1595 roku przeniós³ siê do Nanchang, gdzie zawar³ dwie wyj¹tkowo cenne znajomoci z krewnymi cesarza Zhu Duojie ksiêciem Jianan oraz z ksiêciem Lean. Znajomoæ z ksiêciem Jianan przerodzi³a siê w prawdziw¹ przyjañ i jemu w³anie Ricci zadedykowa³ traktat De amicitia (O przyjani). Sytuacja w Nanchang by³a tymczasem na tyle sprzyjaj¹ca, i¿ Ricci skierowa³ probê o pomoc finansow¹ i oso- bow¹ w za³o¿eniu bazy misyjnej do nastêpcy Valignano na stanowi- sku szefa misji w Chinach, ojca Duarte de Sande (15471599), re- zyduj¹cego w Makau6. W roku 1595 Ricci odwiedzi³ Nankin. wia- dom jednak tego, i¿ do swobodnego nauczania potrzebne mu jest zezwolenie cesarskie, rozpocz¹³ starania, aby dostaæ siê do Pekinu. Wspiera³ go w tych staraniach ojciec Valignano, który przesta³ ju¿ liczyæ na wys³anie poselstwa papieskiego do Chin. Jezuici musieli zatem sami przej¹æ inicjatywê. W tym te¿ celu w sierpniu 1597 roku Matteo Ricci zosta³ Prze³o¿onym Misji w Chinach. Ricci wy- korzysta³ tak¿e znajomoæ z ministrem Rytua³ów Wang Zhongmin- giem i w jego towarzystwie uda³ siê do Pekinu po raz pierwszy w 1598 roku, aby spotkaæ siê z cesarzem. Jednak nie uda³o mu siê to. Ostatecznie 18 maja 1600 roku opuci³ Nanchang i przeniós³ siê do Pekinu, gdzie uzyska³ cesarsk¹ zgodê na osiedlenie7. Ricci znany
5 Zob. G. Andreotti, Jezuita w Chinach, Matteo Ricci z Italii do Pekinu, Wydawnictwo WAM, Kraków 2004, s. 4142. 6 Ibidem. 7 Zob. The Catholic Encyclopedia, Robert Appleton Company, New York 19071914. Wydanie internetowe http://www.newadvent.org/cathen 258 Robert Klarecki jest Chiñczykom pod imieniem Li Madou (Li Ma-teu), które przyj¹³ w 1601 roku, tu¿ po tym jak cesarz Wanli przyj¹³ w prezencie od niego europejski zegar. Wszystkie dzia³ania Ricciego i jego towarzy- szy zwróci³y uwagê wielu chiñskich uczonych a tak¿e wysoko posta- wionych urzêdników. Ogromna i wszechstronna wiedza misjonarzy przyczyni³a siê do tego, i¿ ju¿ wkrótce niektórzy jezuici zostali za- trzymani na dworze cesarskim jako pó³oficjalni urzêdnicy. Ricci sta³ siê jedn¹ z najwa¿niejszych postaci w chrystianizacji Dalekiego Wschodu. Pochodzi³ z dobrze sytuowanej, szlacheckiej rodziny z regionu Marche, odby³ studia teologiczne, filozoficzne, retoryczne i matematyczne w Collegium Romanum. Ogromna wiedza tam zdo- byta przyda³a mu siê póniej w Chinach. By³ dobrym astronomem i doskona³ym matematykiem. Konstruowa³ najprzeró¿niejsze me- chanizmy, zegary czy potrzebne przyrz¹dy astronomiczne. Doskona- le oblicza³ czasy zaæmienia S³oñca, a czyni³ to lepiej ni¿ astronomo- wie chiñscy. Narysowa³ mapê wiata wed³ug ówczesnej wiedzy Eu- ropejczyków i opisa³ j¹ po chiñsku. Ricci wykry³ tak¿e b³¹d w kalen- darzu chiñskim i namówi³ Chiñczyków do jego reformy. Jak wiemy by³ równie¿ architektem, gdy¿ koció³ w Pekinie zosta³ zaprojekto- wany przez niego. Warto wspomnieæ, ¿e Ricci, po dokonaniu pomia- rów astronomicznych, uwiadomi³ sobie, i¿ wszystkie mapy europej- skie przesuwaj¹ stolicê Chin o tysi¹ce kilometrów na pó³noc, a prze- cie¿ Pekin i Chanba³yk to jedno i to samo miasto. Ricci wraz z t¹ informacj¹ przes³a³ do Rzymu mapê Pañstwa rodka z umiejscowio- nymi najpowa¿niejszymi b³êdami pope³nianymi przez Europejczy- ków. Rzym, a nawet bezporedni towarzysz Ricciego Ruggieri, nie da³ jednak wiary tym informacjom i mapa Ricciego przele¿a³a ponad 300 lat w archiwach Stolicy Apostolskiej. Wszystkie umiejêtnoci Ricciego przysporzy³y mu ¿yczliwoæ wielu mandarynów na dworze cesarskim jak i przychylnoæ samego cesarza. Przedmiotami, które ostatecznie i jednoczenie bardzo nieoczekiwanie zbli¿y³y Ricciego do cesarza, by³y dwa zegary, które Ricci przywióz³ z Makau do Guangdongu i przekaza³ w darze cesarzowi. Cesarz Wanli kaza³ Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 259 zbudowaæ specjaln¹ wie¿ê dla du¿ego zegara, który wci¹¿ znajduje siê w zimowym pa³acu cesarskim w Pekinie8. Wiemy jednak, i¿ Ricci nigdy nie spotka³ siê z samym cesarzem, którego gwardia eunuchów starannie odgradza³a od kontaktów ze wiatem zewnêtrznym. Matteo Ricci wiedzia³, ¿e powodzenie jego pracy zale¿y od spo- sobu, w jaki bêdzie prowadzi³ sw¹ dzia³alnoæ misyjn¹. Zatem zanim dotar³ do Chin doskonale opanowa³ jêzyk zarówno klasyczny chiñ- ski, jak i potoczny. Chcia³ maksymalnie zbli¿yæ siê do Chiñczyków, okazywaæ im sw¹ lojalnoæ. Ricci opracowywa³ i t³umaczy³ na jêzyk chiñski dzie³a naukowe z Europy, gdy¿ jego zdaniem to misjonarze winni pracowaæ dla Chiñczyków. Sam jednak pozostawi³ niewiele informacji o Chinach. Pierwsz¹ widoczn¹ zmian¹, jakiej dokona³ ojciec Ricci, by³ strój. Poniewa¿ tradycyjne habity zakonne by³y czym obcym w Chinach, st¹d te¿ jezuici zaczêli nosiæ ubiory mandarynów, d³ugie w³osy oraz inne charakterystyczne dodatki ubioru chiñskiego. Starali siê równie¿, aby ich sposób mówienia i jedzenia by³ typowo chiñski. Matteo Ricci stosowa³ zasadê w. Paw³a sta³ siê Chiñczy- kiem dla Chiñczyków9. Po uzyskaniu uznania intelektualnego chiñ- skich elit, Ricci i jego towarzysze przyst¹pili do g³oszenia Ewangelii. Czynili to unikaj¹c sporów dogmatycznych i sporów na tle tradycji chiñskiej, które uwa¿ali za niepotrzebne. Matteo Ricci okrela³ mia- nem staro¿ytnego konfucjanizmu tê czêæ filozofii istniej¹cej przed wch³oniêciem elementów taoizmu i buddyzmu. I to w³anie z tym staro¿ytnym konfucjanizmem uto¿samia³ podstawowe idee chrzeci-
8 Ibidem. 9 Tak wiêc nie zale¿¹c od nikogo, sta³em siê niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam. Dla ¯ydów sta³em siê jak ¯yd, aby pozyskaæ ¯ydów. Dla tych, co s¹ pod Prawem, by³em jak ten, który jest pod Prawem choæ w rzeczywistoci nie by³em pod Prawem by pozyskaæ tych co pozostawali pod Prawem. Dla niepodlegaj¹cych Prawu by³em jak niepodlegaj¹cy Prawu nie bêd¹c zreszt¹ wolnym od prawa Bo¿ego, lecz podlegaj¹c prawu Chrystusowemu by pozyskaæ tych, którzy nie s¹ pod Prawem. Dla s³abych sta³em siê jak s³aby by pozyskaæ s³abych. Sta³em siê wszystkim dla wszystkich, ¿eby w ogóle ocaliæ przynajmniej niektórych. Wszystko za czyniê dla Ewangelii, by mieæ w niej swój udzia³. 1 Kor 9, 1923. 260 Robert Klarecki jañstwa, interpretuj¹c w kategoriach chrzecijañskich terminy wy- stêpuj¹ce w chiñskich tekstach klasycznych. Ricci stara³ siê dosto- sowaæ sposób g³oszenia Ewangelii do kultury i tradycji chiñskiej. Przyj¹³ chiñski sposób mówienia o Bogu, u¿ywaj¹c terminologii chiñskiej: Tanzhu (Pan Nieba), Shandi (Najwy¿szy w³adca) czy Tiandi (W³adca Niebios). Uzna³ bowiem, ¿e terminy konfucjañskie, takie jak Tian (niebo) czy Zhangdi (suwerenny pan) s¹ to¿same z imie- niem Boga. Stwierdzi³ równie¿, ¿e Konfucjusz nie jest dla Chiñczy- ków bogiem, a wi¹tynie konfucjañskie s¹ tylko domami modlitwy przeznaczonymi dla uczonych. Jezuici, pod przywództwem Ricciego, usi³owali równie¿ pogodziæ z chrzecijañstwem chiñski kult przod- ków oraz ogromny szacunek dla bohaterów chiñskich. Ricci wprowa- dzi³ zatem do chrzecijañskiego obrzêdu pogrzebowego pewne ele- menty kultu przodków, takie jak palenie kadzide³ek czy bia³y kolor bêd¹cy wyrazem ¿a³oby. Uzna³, ¿e palenie kadzide³ek i modlitwy za zmar³ych nie s¹ objawem ba³wochwalstwa, ale wyrazem szacunku okazywanego przodkom10. Jezuici wprowadzali naukê o tajemnicy krzy¿a bardzo powoli, gdy¿ w obyczajowoci chiñskiej cia³o Chrystusa na krzy¿u budzi³o niesmak i odrazê. Matteo Ricci uwa¿a³ konfucjanizm za ideologiê pañstwow¹ Konfucjusz by³ dla niego bohaterem narodowym, któ- ry przyczyni³ siê do zachowania tradycyjnych wartoci moralnych, duchowych oraz zachowania monoteizmu. Wed³ug katechezy Riccie- go, Chrystus jest kontynuatorem tego, czego naucza³ Konfucjusz, a chrzecijañstwo po prostu udoskonaleniem konfucjanizmu11. Ricci uwa¿a³, i¿ sam jest kontynuatorem dzia³añ Konfucjusza. Zasad¹, któr¹ siê kierowa³, by³o pos³uszeñstwo wzglêdem prawa i tradycji
10 Zob. T. Dowley (red.), Historia chrzecijañstwa, Oficyna Wydawnicza Vocatio Warszawa 2002, s. 490492. 11 A. Kosorz, Na marginesie metod pracy misyjnej w Chinach, w: Koció³ katolicki w Chinach: przesz³oæ teraniejszoæ przysz³oæ. Materia³y z sesji naukowej eklezjologiczno-misjologicznej, Pieniê¿no, wrzesieñ 1988. Pod redakcj¹ E. liwka, Referat Misyjny Seminarium Duchownego Ksiê¿y Werbistów, Pie- niê¿no 1988, s. 13. Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 261 chiñskiej, wszêdzie tam gdzie nie sta³y one w sprzecznoci z Ewan- geli¹. Pos³uszeñstwo to by³o szczególnie widoczne wobec cesarza, którego Ricci tytu³owa³ Tiandi, co wcale nie by³o kultem boskim, lecz jedynie przyznaniem, ¿e cesarz posiada w³adzê z nieba, co nawi¹zywa³o do tradycji europejskiej, gdzie w³adcy byli pomazañca- mi bo¿ymi. Zastosowane przez Matteo Ricci metody pracy misyjnej sta³y siê bardzo skuteczne. Chrzecijanami stawali siê wkrótce nie tylko zwykli Chiñczycy, ale równie¿ wysocy urzêdnicy pañstwowi. Wród nich byli Xu Guangqi (15621633), Li Zhizao (15651630), Yang Tingjun (15571627), Ye Xianggao (15591627) oraz Wang Zheng (15711644). W 1610 roku by³o na terenie Cesarstwa oko³o 2000 chrzecijan, 13 europejskich ksiê¿y i 7 seminarzystów12. W latach 16011610 Matteo Ricci stworzy³ system misji jezuickich na terenie Cesarstwa Chiñskiego. Wieci o sukcesach ewangelizacyjnych Ricciego dociera- ³y poprzez Makau do Europy mocno wyolbrzymione. Twierdzono wrêcz, i¿ w ca³ym cesarstwie mo¿na swobodnie g³osiæ Ewangeliê, a nawet, i¿ sam cesarz siê ochrzci³. Wieci te spowodowa³y, i¿ Ge- nera³ Zakonu Jezuitów wys³a³ na Wschód 40 misjonarzy, z których jedynie 7 dotar³o do Chin. Tak¿e inne zakony wysy³a³y swych misjo- narzy, ale napotyka³y one trudnoci, jakie nie sta³y przed jezuitami. W dowód wielkich zas³ug ojca Matteo Ricci, po jego mierci w 1610 roku, cesarz Wanli kaza³ urz¹dziæ mu pogrzeb pañstwowy, co zda- rzy³o siê po raz pierwszy w przypadku cudzoziemca. Ricci zosta³ pochowany na nale¿¹cym do cesarza terenie zwanym Teng Gong Zhalan, gdzie w g³êbi ogrodu z³o¿ono cia³o w grobie ozdobionym marmurami z pogañskiej wi¹tyni, na miejscu której wybudowano kaplicê powiêcon¹ Zbawicielowi z napisem: Z hojnoci cesarskiej, a obrzêdy pogrzebowe trwa³y ponad rok13.
12 Zob. Y. Kejia, Catholic Church in China, China Intercontinental Press 2004, s. 16. 13 Jest to teren, gdzie mieci siê dzisiaj Wy¿sza Szko³a Partyjna KPCh. Zob. A. Kosorz, op. cit., s. 1214. 262 Robert Klarecki
Od czasów ojca Ricci jezuici uzyskali w Cesarstwie Chiñskim uprzywilejowan¹ pozycjê. Takie umiejêtnoci jak zegarmistrzostwo, kartografia, astronomia czy matematyka wywar³y ogromne wra¿e- nie na Chiñczykach i dziêki nim misjonarze dotarli do dworu cesar- skiego i stali siê doradcami najwy¿szych urzêdników. Cesarze byli przychylni jezuitom, gdy¿ g³ównie oni posiadali przydatn¹ dla Ce- sarstwa wiedzê naukow¹ i praktyczn¹. Jezuici równie¿ projektowali oraz nadzorowali budowê dzia³ wykorzystywanych np. w czasach Mingów do walk z Mand¿urami, a w czasach Qingów w walkach z Rosj¹. Jezuici dzielili siê z Chiñczykami sw¹ wiedz¹ matematycz- n¹ i astronomiczn¹ oraz t³umaczyli dzie³a europejskie na jêzyk chiñ- ski. Do 1636 roku ponad 340 ró¿nych dzie³ naukowych z zakresu filozofii, astronomii i matematyki przet³umaczono z ³aciny, greki i innych jêzyków na chiñski. Jezuitom w tych pracach pomagali równie¿ uczeni chiñscy, wród których by³ Xu Guangqi, znany w Europie jako Paul Xu, t³umacz m.in. na jêzyk chiñski Elementów Euklidesa14. Jednym z najznamienitszych jezuitów dzia³aj¹cych w Chinach by³ Niemiec Johann Adam Schall von Bell (15911666). W 1618 roku dotar³ do Makau, a w 1630 roku zosta³ wezwany do Pekinu, gdzie mia³ zast¹piæ zmar³ego jezuitê Johannesa Schrecka Terrentiu- sa (15761630), zajmuj¹cego siê reform¹ kalendarza. Ustanawianie rocznego kalendarza by³o od niepamiêtnych czasów w Chinach jed- nym z najwa¿niejszych zadañ pañstwa. 200 astronomów zasiada³o w Cesarskim Trybunale Astronomii (Qintianjian) podzielonym na sekcje, którym przewodniczyli mandaryni. To oni opracowywali ka- lendarz, okrelali pe³niê oraz nów ksiê¿yca, ruchy s³oñca, daty rów- nonocy, zarz¹dzali projektami ochrony wodnej, a co najwa¿niejsze przepowiadali daty zaæmienia ksiê¿yca i s³oñca. Niestety zasady okrelaj¹ce te wa¿ne wydarzenia dotar³y do Chin wraz z dynasti¹ mongolsk¹ i nie by³y doskona³e. Matteo Ricci bardzo dobrze zdawa³
14 Zob. E. Kajdañski, op. cit., s. 3839. Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 263 sobie sprawê z nadarzaj¹cej siê okazji, umo¿liwiaj¹cej wykorzysta- nie umiejêtnoci i wiedzy jezuitów. Ju¿ od 1595 roku wysy³a³ do Rzymu proby o przys³anie astronoma znaj¹cego siê na kalendarzu. Mimo wielokrotnego powtarzania tej proby przez lata, nie zosta³a ona spe³niona za ¿ycia Ricciego. W kilka miesiêcy po jego mierci godzinna pomy³ka w obliczeniach zaæmienia przez Trybuna³ Astro- nomii doprowadzi³a do tego, i¿ na skutek zalecenia Komisji Obrzê- dów oraz Li Zhizao, rz¹d poprosi³ misjonarzy o pomoc. Na pocz¹tku 1611 roku cesarskim dekretem powierzono jezuitom zadanie skory- gowania kalendarza oraz przet³umaczenia europejskich ksi¹¿ek o astronomii. Dzie³o korekcji kalendarza rozpocz¹³ jezuita Sabatino de Ursis (15751620) w towarzystwie Paula Xu Guangqi i Li Zhizao. Xu Guangqi przez wiele lat by³ przewodnicz¹cym Komisji Obrzêdów, w sk³ad której wchodzi³ Trybuna³ Astronomii, by³ tak¿e odpowie- dzialny za reformê kalendarza i wprowadzi³ wielu katolików do prac trybuna³u. Pracowa³o w nim wielu ochrzczonych Chiñczyków, a try- buna³ sta³ siê swoistym terenem wzajemnego przenikania siê kultur Wschodu i Zachodu. Warto tu dodaæ, i¿ wiêkszoæ stanowisk w Qin- tianjian by³a dziedziczna, tak wiêc w trybunale pracowa³y ca³e chrze- cijañskie rodziny. Wiêkszoæ z nich pracowa³a jednak w Sekcji Kalendarza15. Niestety ledwie co rozpoczête prace zosta³y zatrzyma- ne przez intrygi zawistnych chiñskich astronomów. W roku 1616 Shen Que (15651624), nowo mianowany wiceprzewodnicz¹cy Try- buna³u Obrzêdów, skierowa³ na rêce cesarza skargê, w której doma- ga³ siê skazania na mieræ misjonarzy, których oskar¿y³ o powodo- wanie wielkich zniszczeñ konfucjanizmu16. W obronie misjonarzy
15 W pracach pozosta³ych dwóch sekcji istniej¹cych za czasów cesarza Kan- gxi z dynasti Qing (Sekcji Astronomicznej i Zegara Wodnego) jezuici nie brali udzia³u, a co za tym idzie nie brali udzia³u tak¿e chiñscy chrzecijanie. Zob. Han Qi, Science and Belief, Christian Astronomers in the Chinese Rites Controversy, Ex-Change No.8 (2003), s. 1822. 16 Cytat za: D.P. Willard Chen, Maos 1717 Memorial to the Kangxi Empe- ror: Perspectives on the Prohibition of Catholicism in the Early-Qing Period, Saint Louis University Museum of Art 2006. 264 Robert Klarecki stan¹³ Xu Guangqi, pisz¹c do cesarza memoria³ Bianxue shugao. Zapewne dziêki temu pismu cesarz nie zdecydowa³ siê na dzia³ania wobec misjonarzy po pierwszej skardze Shena. Jednak kolejne dzia- ³ania Shena doprowadzi³y ostatecznie do wydania 3 lutego 1617 roku edyktu cesarskiego upowa¿niaj¹cego w³adze do aresztowania jezuitów w Nankinie. Pierwszym aresztowanym by³ Alphonsus Va- gnoni (15661640), który wraz z Alvaro de Semedo, Sabatino de Ursis oraz Didace de Pantoja (15711618) zostali wydaleni do Ma- kau. Tylko dzia³ania Xu Guangqi, Li Zhizao i Yang Tingjun uchro- ni³y misjê jezuitów przed ca³kowitym zanikiem i pozwoli³y na pozo- stanie jezuitów w Pekinie. Natomiast 21 czerwca 1629 roku okaza³o siê, ¿e prawid³owe wyliczenia przypadaj¹cego wtedy zaæmienia s³oñ- ca, przygotowa³ jedynie Xu Guangqi. Fakt ten doprowadzi³ do po- nownego przyznania misjonarzom obowi¹zków oficjalnych korekto- rów kalendarza. Obowi¹zki te oficjalnie potwierdzi³ cesarz dekretem z 27 wrzenia 1629 roku i reformê kalendarza powierzy³ Wielkiemu Sekretarzowi Xu Guangqi oraz jezuitom. W ten sposób Johannes Terrentius, przyjani¹cy siê jeszcze we W³oszech z Galileuszem, roz- pocz¹³ ponowne prace nad kalendarzem. Gdy 13 maja 1630 roku zmar³ ojciec Terrentius, do Pekinu wezwany zosta³ Adam Schall oraz Giacomo Rho (15931638), którzy tak naprawdê rozpoczêli pra- ce nad reform¹ kalendarza dopiero w 1631 roku pod opiek¹ Xu Guangqi. Prace, których siê podjêli, by³y wyj¹tkowo trudne. Musieli bowiem nie tylko wskazaæ b³êdy w chiñskim kalendarzu, ale rów- nie¿ wskazaæ ich przyczyny. St¹d te¿ zorganizowali pe³ny kurs astro- nomii dla cz³onków Trybuna³u Astronomii oraz rozpoczêli t³umacze- nie na chiñski serii ksi¹¿ek z astronomii, arytmetyki czy geometrii. Kolejnym wyzwaniem sta³a siê dezaprobata chiñskich astronomów i konserwatywnych urzêdników, którym jezuici musieli stawiæ czo³a po mierci Wielkiego Sekretarza Xu Guangqi w 1633 roku. Na szczê- cie po stronie misjonarzy sta³ sam cesarz Chongzhen (16281644), który jednak nigdy nie spotka³ siê z Schallem. W 1634 roku jezuici przet³umaczyli 137 prac, z czego opublikowali 100. W 1634 roku Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 265 równie¿ zakoñczona zosta³a reforma kalendarza, któr¹ cesarz zaak- ceptowa³ 28 lutego. Kalendarz opracowany przez Schalla u¿ywany by³ w Chinach do roku 1911. Sukces Schalla mia³ tak¿e wp³yw na jego dzia³ania misyjne, chrzecijanami stawa³y siê bowiem znacz¹ce osoby w cesarstwie. Do roku 1640 Schall ochrzci³ ponad 50 cesar- skich konkubin i 40 eunuchów, a w okresie tym by³o prawdopodob- nie oko³o 150 000 chiñskich katolików17. Dzia³ania ewangelizacyjne zosta³y jednak wkrótce wstrzymane ze wzglêdu na upadek dynastii Ming. Jednak¿e nowa dynastia by³a przychylna jezuitom. Nowy w³adca dynastii Qing cesarz Shunzhi obejmowa³ w 1643 roku w³adzê bêd¹c jeszcze dzieckiem, tak wiêc do 1647 roku w³adzê sprawowa³o 2 regentów: ksi¹¿ê Dorgon (1612 1650) i ksi¹¿ê Jirgalong (15991655). Regent Dorgon potwierdzi³ prawa Schalla w pracach nad kalendarzem. Schall przedstawi³ zre- formowany kalendarz nowemu w³adcy, a ten wprowadzi³ nowy sys- tem w 1645 roku. Cesarz mianowa³ równie¿ Schalla przewodnicz¹- cym Trybuna³u Astronomii, a tym samym nada³ mu wysok¹ pozycjê mandaryna, ³¹cz¹c¹ siê ze stanowiskiem przewodnicz¹cego trybuna- ³u. Jednak stanowisko mandaryna kolidowa³o z zasadami wiary kato- lickiej, dlatego te¿ Schall w latach 16441657 odwo³ywa³ siê 5 razy do cesarza oraz do Najwy¿szego Trybuna³u Obrzêdów. Ju¿ w 1655 roku komisja niezale¿na od zakonu jezuitów zdecydowa³a, i¿ Schall winien przyj¹æ proponowane stanowisko dla dobra misji katolickich. Napisano oko³o 50 dokumentów w tej kwestii. Jednak, aby rozwiaæ wszelkie w¹tpliwoci, ostatecznie Genera³ Zakonu Jezuitów Giovan- ni Paolo Oliva (16001681) zwróci³ siê do papie¿a. Aleksander VII 3 kwietnia 1664 roku og³osi³ vivoe vocis oraculo, i¿ upowa¿nia jezu- itów w Chinach do zajmowania stanowiska mandaryna i cesarskiego matematyka.
17 Zob. S.W. Scott (ed.), A Dictionary of Asian Christianity, William B. Eerdmans Publishing Company Grand Rapids, Michigan/Cambridge U.K. 2001, s. 734735. 266 Robert Klarecki
Tymczasem w roku 1657, opowiadaj¹cy siê za islamsk¹ wersj¹ kalendarza ksiê¿ycowego, Wu Mingxuan oskar¿y³ Schalla o b³êdne wyliczenia. Na szczêcie jednak oskar¿enia zosta³y odrzucone. W 1660 roku zosta³ wezwany do Pekinu jezuita Ferdinand Verbiest (16231688), aby pomagaæ, a nastêpnie zast¹piæ ojca Adama Schalla w jego pracach astronomicznych. Verbiest i 35 nowych misjonarzy przybyli wraz z Martino Martinim do Chin z Rzymu w 1658 roku. Kolejny atak ze strony zawistnych urzêdników nast¹pi³ ju¿ wkrótce. Kiedy w roku 1661 na tron wst¹pi³ siedmioletni Xuanye przyjmuj¹c cesarskie imiê Kangxi (16621722), w³adza znalaz³a siê w rêkach 4 regentów: Ao Bai, Suksaha, Ebilun i Sonin. Wszyscy byli wrogami chrzecijan i tym ³atwiej dosz³o do uwiêzienia jezuitów w skutek rozwijaj¹cego siê ruchu antychrzecijañskiego. Ruch ten by³ kiero- wany przez muzu³mañskiego astronoma, kierownika Trybuna³u Astronomii na dworze cesarskim w Pekinie Yanga Guangxiana (Kwei- sien) (15971669), zaciek³ego przeciwnika Schalla. W latach 16601664 Yang oskar¿y³ Europejczyków w trzech petycjach, w których podkre- la³, i¿ u¿yty w ksi¹¿ce Bella Historia Chin zwrot: wed³ug nowego zachodniego kalendarza sugeruje, i¿ chiñski kalendarz ksiê¿ycowy by³ gorszy od kalendarza europejskiego. Uznano to za obrazê Chiñ- czyków, a atak Yanga sta³ siê znany jako sprawa kalendarza. Yang poinformowa³ równie¿ cesarza, i¿ Schall von Bell spiskowa³ z inny- mi misjonarzami, aby obaliæ rz¹d a tak¿e zwodzi³ ludnoæ k³amstwa- mi religijnymi oraz k³amstwami na temat kalendarza. Wielu urzêd- ników zosta³o uwiêzionych tylko dlatego, ¿e byli katolikami. Ostat- nia petycja Yanga z padziernika 1664 roku doprowadzi³a do tego, i¿ stary i sparali¿owany Schall von Bell zosta³ aresztowany, mimo i¿ nie znaleziono dowodów spisku. Aresztowani zostali tak¿e asy- stenci Schalla oraz astronomowie trybuna³u wskazani imiennie przez Guangxiana a tak¿e trzej jezuici przebywaj¹cy w Pekinie: Ferdi- nand Verbiest, Gabriel de Magalhães (16101677) oraz Lodovico Buglio (16061682). W styczniu 1665 roku 25 jezuitów, 4 dominika- nów i 1 franciszkanin z terenu ca³ego cesarstwa zosta³o aresztowa- Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 267 nych i wys³anych do stolicy na przes³uchania. Wszystkie kocio³y katolickie zosta³y zamkniête. Pod zarzutem wprowadzania w b³¹d opinii publicznej Schall von Bell zosta³ 15 kwietnia 1665 roku skaza- ny przez cesarskich regentów na karê mierci. Zosta³ jednak uwolnio- ny dziêki trzêsieniu ziemi, które nast¹pi³o 16 kwietnia dok³adnie w momencie dotarcia tekstu wyroku do cesarza Kangxi i jego babki Wielkiej Cesarzowej Wdowy18 Xiao Zhuang Wen (1613?1688). Trzê- sienie to potraktowano jako wyraz gniewu nieba i odst¹piono od egzekucji. 2 maja cofniêto karê mierci i pozwolono Schallowi po- wróciæ do jego kocio³a. Niestety piêciu urzêdników chiñskich bêd¹- cych katolikami: Li Zhubai, Song Hecheng, Song Fa, Zhu Guan- gxian i Liu Youtai zosta³o straconych. Inni, jak Xu Zhijian, Xu Yang- zhen czy Dong Guoqi stracili stanowiska. Adam Schall von Bell zmar³ rok póniej. Tymczasem Yang Guangxian awansowa³. Sporód aresztowanych misjonarzy, tylko 3 pozosta³o w stolicy: Ferdinand Verbiest, Gabriel de Magalhães oraz Lodovico Buglio. Natomiast we wrzeniu 1665 roku 25 pozosta³ych misjonarzy zes³ano i uwiêziono w Kantonie. W czasie tego tzw. kantoñskiego zes³ania, trwaj¹cego do wrzenia 1671 roku, misjonarze cieszyli siê w Kantonie wzglêdn¹ swobod¹, mog¹c pracowaæ i korzystaæ z biblioteki misyjnej. Zorgani- zowali tak¿e na temat chiñskich obrzêdów konferencjê, która odby- wa³a siê od 18 grudnia 1667 roku do 26 stycznia 1668 roku. Wziê³o w niej udzia³ 23 uczestników: 3 dominikanów, jeden franciszkanin oraz 19 jezuitów, wród których by³ tak¿e wiceprowincja³ Feliciano Pacheco (16221687). W czasie tego zes³ania jezuici opracowywali tak¿e t³umaczenia g³ównych dzie³ Konfucjusza19. W 1668 roku cesarz Kangxi zarz¹dzi³ publiczny test astrologicz- ny, w którym tryumfy wiêci³a astrologia europejska i ojciec Ver- biest. W 1669 roku cesarz aresztowa³ sprawuj¹cego despotyczne rz¹dy
18 Wielka Cesarzowa Wdowa (Tai Huang Tai Hou) tytu³ nadawany babce lub innej kobiecie z pokolenia babki cesarza. Natomiast tytu³ Cesarzowej Wdo- wy nadawany by³ matce lub innej kobiecie z pokolenia matki cesarza. Kobiety te czêsto sprawowa³y funkcje regentów w czasach ma³oletnioci w³adców. 19 Zob. N. Standaert, op. cit., s. 313. 268 Robert Klarecki regenta Ao Bai, przej¹³ pe³niê w³adzy i zrehabilitowa³ nie¿yj¹cych ju¿ von Bella i Li Zhubai. Natomiast Yang Guangxian zosta³ wygna- ny i straci³ stanowisko za wprowadzenie rz¹du w b³¹d20. W konse- kwencji testu cesarskiego Verbiest zosta³ szefem Trybuna³u Astrono- mii, a jezuitom pozwolono na powrót do ich misji w 1671 roku. Ograniczenia dzia³alnoci misjonarzy katolickich zosta³o jednak zniesione tylko czêciowo, gdy¿ misjonarzom pozwolono dzia³aæ tyl- ko wród dotychczas nawróconych Chiñczyków21. Tymczasem Ver- biest przez nastêpne 20 lat osi¹gn¹³ pozycjê niemal równ¹ tej, któr¹ kiedy posiada³ Schall. Skonstruowa³ tak¿e na probê cesarza szeæ ogromnych instrumentów astronomicznych, które mo¿na podziwiaæ do dnia dzisiejszego. By³ zrêcznym dyplomat¹ prowadz¹cym per- traktacje pomiêdzy Cesarstwem Chiñskim a Rosj¹. Nigdy jednak nie podejmowa³ bezporednich prób nawrócenia cesarza na chrzeci- jañstwo, tak jak to czyni³ Schall. Warto w tym miejscu dodaæ, i¿ podobnie jak Schall, Verbiest by³ krytykowany za objêcie stanowiska dyrektora Trybuna³u Astronomii. Nawet w 1677 roku wszczêto prze- ciw niemu procedurê ekskomuniki, ale uniewa¿niono j¹ w 1682 roku. Jezuici wielokrotnie jeszcze pe³nili funkcje dyrektorów Trybuna³u Astronomii. W latach 16881707 by³ nim Claudio Filippo Grimaldi, a w latach 17111774 niemieccy jezuici blisko zwi¹zani z portugal- skim systemem padroado. W latach 17111720 by³ to Kilian Stumpf (16551720), w latach 17201746 Ignatius Kögler (16801746), a w latach 17461774 Augustin von Hallerstein (17031774)22. Kolejnymi dyrektorami zostali natomiast Portugalczycy: w latach 17741781 Félix da Rocha (17131781), a nastêpnie do roku 1787 José de Espinha (17221788)23.
20 Zob. Calendar Case (16591665 A.D.), History of Christianity in China, http://www.yutopian.com/religion/history/Calendar.html 21 Zob. N. Standaert, op.cit., s. 496. 22 Ibidem. 23 Zob. Han Qi, The Role of the Directorate of Astronomy in the Catholic Mission during the Qing Period, w: The Christian Mission in China in the Verbiest Era: Some Aspects of the Missionary Approach, ed. N. Golvers (Leuven: Leuven University Press, 1999), s. 8595. Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 269
Cesarze dynastii Qing byli pod du¿ym wp³ywem myli chrzeci- jañskiej. Cesarz Shunzhi (16441661) a¿ 21 razy odwiedzi³ w czasie swego panowania koció³ Po³udniowy w Pekinie, aby spotkaæ siê z Adamem Schallem. Jego nastêpca, cesarz Kangxi (16621722) by³ najwidoczniej pod wp³ywem ojca, gdy¿ napisa³ kilka chrzecijañ- skich wierszy. Podczas jego panowania liczba misjonarzy w cesar- stwie gwa³townie wzros³a, a wielu z nich pracowa³o na rzecz dworu. Jezuici, dziêki swej wiedzy kartograficznej, wykonywali dla dworu Qingów mapy obszarów dzisiejszego Xinjiangu24 i pomagali ustalaæ granice z Rosj¹. Jezuici Jean-François Gerbillon (16541707) oraz Tomé Pereira (16451708) na polecenie Kangxi towarzyszyli cesar- skiemu pos³owi Suo E Tu w roku 1689 i byli t³umaczami podczas ustalania postanowieñ traktatu w Nerczyñsku25. W nastêpnych la- tach Gerbillon wielokrotnie by³ cz³onkiem wity cesarskiej oraz mia³ mo¿liwoæ ustalaæ po³o¿enia geograficzne wielu miejsc na terenie cesarstwa. Sta³ siê równie¿ autorem gramatyki mand¿urskiej. Jezu- ici brali tak¿e udzia³ w ustalaniu granic z Rosj¹ na mocy traktatu kiachtañskiego w 1727 roku26. W 1686 roku W³och Claudio Filippo Grimaldi (16381712) wyruszy³ do Europy jako prokurator misji jezuickich, a cesarz Kangxi uczyni³ go swym osobistym pos³em w Moskwie, gdzie Grimaldi mia³ wystaraæ siê o pozwolenie przejaz- du przez Syberiê oraz o szybk¹ odpowied cara w spornych kwe- stiach zwi¹zanych z Mand¿uri¹. Niestety misja moskiewska nie da³a rezultatów i car Piotr Wielki (16821725) zabroni³ przejazdu misjo- narzom do Chin poprzez tereny Syberii27. W 1687 roku do dzia³alnoci misjonarskiej w Chinach wkroczyli francuscy jezuici, niepodlegaj¹cy portugalskiemu padroado. Jeszcze do niedawna to Rzym by³ orodkiem naukowym, jednak od po³owy XVII wieku zacz¹³ traciæ sw¹ pozycjê na rzecz stolicy Francji. W tej
24 Prowincja oficjalnie ustanowiona w 1884 roku. 25 Zob. Y. Kejia, op. cit., s. 33. 26 Zob. The Catholic Encyclopedia, op. cit. 27 Zob. A.F. Plattner, Gdy Europa szuka³a Azji, Kraków 1975, s. 289. 270 Robert Klarecki sytuacji francuscy jezuici wydawali siê najodpowiedniejszymi kan- dydatami do pracy misyjnej w Chinach. Wybranych zosta³o 6 jezu- itów: Jean de Fontaney (16431710), Joachim Bouvet (16561730), Claude de Visdelou (16561737), Jean-François Gerbillon (16541707), Luis Le Comte (16651728) oraz Guy Tachard (16481712). Wszyscy oni otrzymali staranne wykszta³cenie matematyczne oraz zostali cz³onkami korespondentami nowo powsta³ej paryskiej Akademii Nauk28. Król przyzna³ im tak¿e pensjê oraz tytu³y Królewskich Matematyków. Gerbillon oraz Bouvet, wraz z Belgiem Antoine Tho- mas (16441709) oraz Portugalczykiem Tomé Pereir¹ zostali na- uczycielami m³odego cesarza Kangxi. Natomiast Fontaney i Visde- lou dziêki sprowadzanej z Ameryki chininie wyleczyli w roku 1693 cesarza z malarii. W dowód wdziêcznoci cesarz podarowa³ francu- skim jezuitom ziemiê wewn¹trz Zakazanego Miasta, gdzie wkrótce powsta³ koció³ Peitang. 4 lipca 1693 roku cesarz uczyni³ swym pos³em Joachima Bouvet. Nakaza³ mu powróciæ do Francji i przy- wieæ ze sob¹ wiêcej uczonych misjonarzy oraz nawi¹zaæ stosunki dyplomatyczne z Francj¹. Bouvet jednak wywi¹za³ siê tylko czêcio- wo ze swego poselstwa, gdy¿ nie uda³o mu siê nawi¹zaæ stosunków z Francj¹. W 1700 roku powróci³ do Chin wraz z 12 francuskimi jezuitami, w³oskim artyst¹ oraz wieloma prezentami dla cesarza. Natomiast ze swej drugiej podró¿y do Francji powróci³ w 1703 roku wraz z 10 jezuitami. Ta wzrastaj¹ca liczba francuskich jezuitów niepodlegaj¹cych padroado doprowadzi³a do konfliktu z Portugal- czykami. Aby rozwi¹zaæ ten narastaj¹cy konflikt Genera³ Zakonu Jezuitów Tyrso Gonzales de Santalla (16241705) uniezale¿ni³ w listopadzie 1700 roku francuskich jezuitów od portugalskiej wice prowincji. Jean-François Gerbillon zosta³ pierwszym Ojcem Prze³o- ¿onym Misji Francuskiej z tak¹ sam¹ w³adz¹ jak portugalski wice prowincja³. Obaj natomiast podlegali jezuickim wizytatorom29.
28 Académie des Sciences zosta³a za³o¿ona przez króla Ludwika XIV w 1666 roku. 29 Zob. N. Standaert, op. cit., s. 310315. Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 271
Jezuici stali siê autorami licznych i wa¿nych prac dotycz¹cych Cesarstwa Chiñskiego. W latach 17081718 na zlecenie cesarza Kan- gxi i pod kierunkiem francuskiego ojca Pierre Jartoux (16681721) grupa jezuickich misjonarzy, wród których byli m.in. Joachim Bo- uvet, Jean-Baptiste Régis (16641737) i Xavier Ehrenbert Fridelli (16731743), przygotowa³a mapy Chin. Zwieñczeniem ich prac by³o wyrycie na miedzianych p³ytach niezwykle dok³adnego Huangyu Quanlantu czyli Atlasu Kangxi. Cesarstwo Chiñskie sta³o siê w³aci- cielem lepszego opracowania kartograficznego ni¿ Europa. Natomiast w 1735 roku w Pary¿u ukaza³a siê ksi¹¿ka Déscription geographi- que, historique, politique de la Chine autorstwa Jean-Baptiste Du Halde (16741743). Praca ta by³a kompilacj¹ materia³ów dotycz¹- cych Chin, a przes³anych przez 27 misjonarzy dzia³aj¹cych na tere- nie Cesarstwa30. W XVIII wieku jezuici posiadali 4 kocio³y w Pekinie: koció³ Pó³nocny (Beitang) zwany tak¿e francuskim, koció³ Po³udniowy (Nantang) zwany portugalskim, koció³ Zachodni (Xitang) oraz ko- ció³ Wschodni (Dongtang) bêd¹cy dawnym domem Adama Schalla. S³ynny Beitang wybudowany zosta³ w 1703 roku dziêki finansowe- mu wsparciu cesarza Kangxi oraz francuskiego króla Ludwika XIV (16381715). Koció³ Po³udniowy wybudowany w 1650 roku przy bramie Xuanwumen, przez Adama Schalla dziêki pomocy cesarza Shunzhi, sta³ siê najwiêkszym kocio³em katolickim w Pekinie. W 1775 roku strawi³ go po¿ar, ale ju¿ wkrótce cesarz Qianlong (17361796) odbudowa³ wi¹tyniê du¿ym nak³adem rodków finan- sowych. 14 czerwca 1900 roku koció³ sp³on¹³ ponownie, ale zosta³ odbudowany w 1904 roku i w czasach nam wspó³czesnych sta³ siê g³ówn¹ wi¹tyni¹ katolick¹ w okrêgu pekiñskim. Jezuici mieli tak¿e dwa przepiêkne cmentarze znajduj¹ce siê poza murami Pekinu (por- tugalski i francuski), zosta³y one jednak zniszczone podczas powsta- nia bokserów w 1900 roku. W posiadaniu jezuitów znajdowa³y siê
30 Zob. The Catholic Encyclopedia, op. cit. 272 Robert Klarecki tak¿e rezydencje po³o¿one w kilkunastu chiñskich prowincjach. Na pocz¹tku XVIII wieku jezuici byli najliczniejszym zakonem w Chi- nach, na 103 misjonarzy 59 nale¿a³o do zakonu jezuitów. Mieli oni 38 domów oraz 151 kocio³ów, podczas gdy dominikanie mieli jedy- nie 21 kocio³ów i 2 rezydencje, a franciszkanie 3 kocio³y i jeden dom31.
BIBLIOGRAFIA
Andreotti G., Jezuita w Chinach, Matteo Ricci z Italii do Pekinu, Wydaw- nictwo WAM, Kraków 2004. Dowley T., (red.), Historia chrzecijañstwa, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2002. Han Qi, The Role of the Directorate of Astronomy in the Catholic Mission during the Qing Period w: The Christian Mission in China in the Verbiest Era: Some Aspects of the Missionary Approach, ed. N. Golvers (Leuven: Leuven University Press, 1999), p. 8595. Han Qi, Science and Belief, Christian Astronomers in the Chinese Rites Controversy, Ex-Change No.8 (2003), p. 1822. Kajdañski E., Micha³ Boym, Ambasador Pañstwa rodka, Ksi¹¿ka i Wie- dza, Warszawa 1999. Kejia Y., Catholic Church in China, China Intercontinental Press, Beijing 2004. Kosorz A., Na marginesie metod pracy misyjnej w Chinach, w: Koció³ ka- tolicki w Chinach: przesz³oæ teraniejszoæ przysz³oæ. Materia³y z sesji naukowej eklezjologiczno-misjologicznej, Pieniê¿no, wrzesieñ 1988. Pod redakcj¹ E. liwka, Referat Misyjny Seminarium Duchownego Ksiê¿y Werbistów, Pieniê¿no 1988. Plattner A.F., Gdy Europa szuka³a Azji, Kraków 1975. Scott S.W. (ed.), A Dictionary of Asian Christianity, William B. Eerdmans Publishing Company Grand Rapids, Michigan/Cambridge U.K. 2001. Standaert N. (ed.), Handbook of Christianity in China, Volume One: 6351800, Brill Academic Publishers 2001.
31 Zob. G. Andreotti, op. cit., s. 116117. Dzia³alnoæ jezuitów w Cesarstwie Chiñskim 273
The Catholic Encyclopedia, Robert Appleton Company New York 19071914, Wydanie internetowe http://www.newadvent.org/cathen Willard D.P., Chen Maos 1717 Memorial to the Kangxi Emperor: Perspec- tives on the Prohibition of Catholicism in the Early-Qing Period, Saint Louis University Museum of Art 2006.
ACTIVITIES OF JESUITS IN THE EMPIRE OF CHINA
SUMMARY
Asia was one of the main areas for Christianization. In the 15th and 16th century popes issued many bulls in which they divided the newly discovered lands outside Europe into an exclusive duopoly between Spain and Portugal. This was the beginning of the systems called Padroado by which the popes delegated to the Spanish and Portuguese kings the administration of the local Church. The most important contacts between Catholic missionaries and China Empi- re started in 16th century when the Jesuits reached China. In 1600 Matteo Ricci obtained from the emperor the permission to settle in Beijing. Matteo Ricci was known for his appreciation of the indige- nous culture of the Chinese. He discovered that Chinese culture was strongly intertwined with Confucian values and therefore Ricci decided that Christianity had to be changed to fit Chinese culture in order to be attractive to the Chinese. This method, known as accommodation, was followed only by Jesuits and allowed them to have the most converts among Chinese people. Whats more, the method allowed Jesuits to take the highest positions at the Imperial Court. Johann Adam Schall was a very successful missionary and also a trusted counselor to the emperor. He was entrusted the modification of the Chinese calendar and provision of eclipses of the 274 Robert Klarecki sun and the moon. The emperors of China were very impressed by the scientific skills of Jesuits. That is why for over 60 years the Jesuits had been the directors of the Directorate of Astronomy. They were also entrusted different important jobs like official interpre- ters and translators, teachers, cartographers and even official envoys to the western countries.