■ Człowieczy los ■ Wybory ■ Trudna sprawa ■ Religia w szkole ■ Zdrowie dla bogaczy ■ Beyerwijk ■ Westchnienia działacza ■ ZHP ■ Prasłowiański cmentarz ■ Wieści z magistratu ■ Koziołek Matołek fsponsor \ sponsor wronieckie f T M Z r TOWARZYSTWO MIŁOŚNIKÓW ZIEMI WRONIECKIEJ

sponsor sprawy \sponsor J NR 1 (4) styczeń — luty 1991 r. cena 2000 zł

Miliony migających światełek Daj radość i uśmiech, zapach choinek, śnieżnobiałe opłatki życzliwość wzajemną, Dźwięki kolęd daj siłę do pracy, zlewające się w jeden świąteczny ton. daj wolę przetrwania. Narodził się nam Zbawiciel Odsuń zło, zmartwienia, wszego świata odkupiciel. lęk i zagrożenie. Podnieś rękę, Boże Dziecię Niech ten Nowy rok da nowe nadzieje Błogosław Ojczyznę miłą a każdemu Czytelnikowi niech się lepiej dzieje. W dobrych radach, w dobrym bycie wspieraj jej siłę Swą siłą. REDAKCJA Z MAGISTRATU

„Pod młotek” OBWODY GŁOSOWANIA WYNIKI GŁOSOWANIA I. Numery Obwodów I TURA 25-11-90 II TORA 9-12-90 Zarząd MiG Wronki na podstawie uchwały Rady wystawia na sprzedaż budynki stanowiące mienie komunalne. Budynki zostaną poddane wycenie. Obowiązywać będzie zasada pierwoku­ pu (po cenie wyceny) dla mieszkańców posesji z możliwością spłaty ratalnej. Jeżeli lokatorzy nie skorzystają z tej możliwości budynki będą sprzedawane w drodze przetargu. Siedziby Obw. Komisji Wyborczych Granice Obwodów O warunkach i terminie składanych NR 1 M-G Dom Kultury ofert Zarząd MiG będzie informował oso­ Ulice: AL. Wyzwolenia, Akacjowa, 24 108 168 18 217 165 238 330 bnym komunikatem. Jaśminowa, Kwiatowa, Kasprzaka, 22-Lipca, l-Maja, Nowa, Nowotki, Uprawnionych 1044 1M8 W pierwszej kolejności do sprzedaży Nowowiejskiego, Okrzei, Piękna, Różana, Glosowało: 7 2 00 przedstawiono następujące posesje: Towarowa, Ukośna, Wiosenna, Frekwencja: 68% f 5 % Wspólna, Zaułek 1. Ul. Dworcowa 1 ^ działka nr 893 — powierzchnia 1793 m2 NR 2 Świetlica Fabryki Mebli 2. Ul. Dworcowa 5 i 7 działka nr 958 Ulice: Chrobrego, Dworcowa, 30 333 339 36 414 235 559 , 469 — pow ierzchnia 3179 m 2 os. Mieszka I, os. Staszica, Upraw. 1926 1 55 3. Ul. Kościuszki 6 — działka nr 7672 Partyzantów, Polna, Ratuszowa, Glos. 1412 1 04 — pow ierzchnia 1666 m 2 Róży Luksemburg, DR I. Zimniaka Frek. 73% 5*% 4. Ul. Kościuszki 22 — działka n r 7562 NR 3 Szkoła Podst. Nr 1 — pow ierzchnia 383 m 2 Ulice: Mickiewicza, os. Borek, 40 286 337 24 386 328 449 679 5. Ul. Kościelna 10 — działka nr 603 os. Słowackiego, Słoneczna Upraw. 1912 1 91 — powierzchnia 181 m2 Głos. 1432 1 95- 6. Ul. Nowowiejska 10 — działka n r 9682 Lokal wybórcz nr 10 w ZakLadzie Frek. 72% % « — powierzchnia 1793 m2 Karnym we Wronkach NR 4 Świetlica OSP 7. Ul. Polna 6a — działka n r 9491 — po­ Ulice: Garncarska, Klasztorna, 23 174 293 30 304 234 ( 3 6 7 524 w ierzchnia 1445 m 2 8. Ul. Poznańska 31 ■— działka nr 768 Kościelna, Kościuszki, Kręta, Upraw. 1S74 ' • 1 73 Właściwie wszelki komentarz jest tutaj Krótka, PI. Wolności, Podgórna. Glos. 1095 9 43 — powierzchnia 121 m2 zbyteczny. Wystarczy tylko spojrzeć Poznańska, Powstańców Wlkp., Rynek, Frek. 69% 6( % 9. Ul. Poznańska 49 — działka n r 7782 Rzeczna, Sierakowska, Spokojna, Szkolna, w zamieszczoną tabelę i ją przeanalizo­ Szpitalna, Wodna, Zwycięzców — pow ierzchnia 782 m 2 wać. 10. Ul. Sierakow ska 25 ■— działka n r 595 Z całej gminy do wyborów uprawnio­ NR 5 Technikum - Zamość — pow ierzchnia 452 m 2 Ulice: Brzozowa, Dębowa, Gajowa, 21 110 182 35 220 263 246 431 nych było: 11. Ul. R ynek 8 — działka n r 657 — po­ Leśna, Łąkowa, Myśliwska, Upraw. 1169 1 73 w ierzchnia 360 m 2 — w turze I — 13.566 osób, głosowało Nadbrzeżna, Ogrodowa, os..Zamość, Piaskowa Glos. :i 08 66 % Pogodna, Rolna, Sosnowa, Świerkowa, Frek. 73% 6C% 12. Ul. R ynek 9 — działka n r 658 — po­ — w turze II — 13.498 osób, głosowało Wierzbowa, Zacisze wierzchnia 180 m2 13. Ul. Rynek 2 — działka nr 623 — po­ 55,5 % NR 6 Z. Sz. R. Nowa Wieś Wsie: Marianowo, Nowa Wieś, 118 97 83 24 237 186 305 330 w ierzchnia 693 m 2 14. Ul. Poznańska 3 — działka nr 641 Duża różnica w liczbie uprawnionych do głoso­ Oporowo, Staremiasto, Warszawa, Upraw. 1189 > 11 284 wania na przestrzeni dwóch tygodni nie wy­ PDPS Głos. 763 656 — pow ierzchnia 533 m 2 pływa aż z tak wielkiej śmiertelności (chociaż Frek. 64% 5 % ona jest wysoka), a z dużej „ruchliwości” miesz­ NR 7 Sz. P. Nr 2 Przedszkola... kańców Zakładu Karnego. Wsie: Aleksandrowo, Borek, Dębogóra, 94 76 94 15 220 198 287 275 Jak wiadomo czytelnikom po raz pierwszy Radni MiG Wronki zadecydowali, pozwolono głosować skazanym. Gtuchowiec, Jasionna, Krasnobrzee, Upraw. 257 ■ 1 55 aby przejąć z dniem 1 stycznia 1991 r. Lutniec, , , Nadotnik, Glos. 7 2 5 11 przedszkole PGRu Brzeźno we Wrób­ Stąd też narodziła się moja ciekawość i chęć Nowy Kraków, , Piła, Popowo Frek. 57/. 46% uczestniczenia w pracach Obwodowej Komisji Rzecina, Samołęż, Smolnica, Stróżki, lewie. Wyborczej Nr 10, której lokal mieścił się właś­ Szklarnia, Tomaszowo, Winnogóra Odpłatność rodziców za przedszkola po 1 stycznia do końca roku szkolnego nie w Zakładzie Karnym. NR 8 Klub Rolnika — Choino Moje pierwsze prezydenckie wybory i pierwsze Wsie: Chojno-wieś, Chojno-Blota, 64 8 42 11 94 % 95 195 będzie zachowana na dotychczaso­ głosowanie skazanych. Chojno-Miyn, Gogolice, Kobus, Upraw. 526 ' 5 23 wych zasadach, a więc tylko za wyży­ Byłem zbudowany postawą bądź co bądź „zgni­ Łubowo 11. Pustelnia, , Głos. 322 3111 wienie. Frek. 61 % łej recydywy”. Oczywiście nie wszyscy z tych Smolamia, Smugi, Szustaki, PDPS /. 1 co mogli do głosowania przystąpili. Ci, co z tej NR 9 Szkoła Podst. - W sprawie mieszkań możliwości skorzystali, a wielu czyniło to po raz Wsie: Biezdrowo, Cmochowo, 342 118 124 18 379 403 Przy Zarządzie MiG utworzona zo­ pierwszy, głosowali w sposób godny miana Dąbrowo, Głuchowo, Józefowo, Upraw. 21 37 2125 obywatelskiej postawy. Na oddanych 915 gło­ Karolewo, Klodzisko, Łubowo, Glos. 169 9“78 stała Komisja Mieszkaniowa. W jej sów, nieważnych było tylko 16. Lucjanowo, Olesin, Olin, , Frek. 55/. 46% skład wchodzą: Nie doszło do najdrobniejszego incydentu, i to , Pożarowo, Wartosław , Wróblewo, PDPS Andrzej Liszkowski nie ze względu na indywidualne (jakby się Piotr Podgórski zdawało) doprowadzanie skazanych do lokalu NR 10 Zakład Karny Mieczysław Białuski wyborczego. Więźniowie 2 4 26 28 27 365 33 383 Maria Trzybińska Warunki głosowania były takie same jak w lo­ nie pozbawieni Upraw. 736 771 Anna Machnicka kalach na wolności. praw obywatwlskich Glos. 501 423 Frek. 66 /. ‘Ą% Stanisław Rajniger Wygrał dwukrotnie z miażdżącą przewagą „Le­ Komisja jest organem opiniodawczym. chu”, chociaż podczas I tury głosowania miała 4041 Razem głosów 758 1314 1688 279 2498 2247 •3127 Zebrał i opracował: miejsce „agitacja”, na śniadanie skazanym po­ Uzyskany procent głosów dano „Pasztet Mazowiecki”. we Wronkach: 8,6% 14,9% 19,2% 3,3% 28,4% 25,6% 46,6% 56,4% P. BUGAJ 2,4% 23,2% 39,3% 25% • 75% Opracował: w kraju: 6,1% 9,1% 19,9% Paweł BUGAJ Rys. Eugeniusz Jankowiak Z okazji NOWEGO ROKU nwszystkim Mieszkańcom Wronieckiej Ziemi najlepsze życzenia składa Zarząd miasta i Gminy Wronki KOMUNIKAT Zarząd Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej zawiadamia, że w dniu 15 stycznia 1991 r. o godz. 17.00 w świetlicy Przedsiębiorstwa Przemysłu Metalowego „Pomet-2” (ul. Partyzantów) odbędzie się zebranie plena­ rne Towarzystwa. Wszystkich członków i zainteresowa­ nych zapraszamy. Zarząd TMZW 2 WS- sponsor sponsor GODNY PRZYKŁAD Wartym upowszechnienia i to nie tylko w Wielkopol- Fakt ten czyni to pismo w pełni niezależnym. sce, wydaje się sposób wspierania lokalnych inicjatyw Tradycyjnie ostatnie dni grudnia są okazją do pod­ kulturalnych przez zakłady pracy. sumowań pracy i podziękowań. Jednym z takich zakładów na naszym terenie jest Redakcja „WS” serdecznie dziękuje Sponsorowi, FMiUPS „SPOMASZ” we Wronkach. Dzięki Fabryce, autorom artykułów i wszystkim naszym sympatykom gazeta „Wronieckie Sprawy” mogła ukazać się i ma za współpracę. Dzięki Nim bliższe są nam sprawy sponsor perspektywy rozwoju. Na szczególne uznanie zasługu­ naszego miasta i gminy. je fakt, że „Spomasz” sponsoruje gazetę nie zakłado­ Niech ten Nowy Rok będzie nadal owocny w ludzką sponsor wą, lecz wydawaną przez Towarzystwo Miłośników inicjatywę. Chętnych nadal zapraszamy do współpra­ Ziemi Wronieckiej poruszającą sprawy całej gminy, cy. Nasze łamy są otwarte dla wszystkich. zarazem dając redakcji swobodę redagowania pisma. REDAKCJA

Pod koniec listopada br. odbył się w FMiU PS „Spomasz” we Wronkach, dwuetapowy konkurs na J ~ ~ D z ie c i W stanowisko Dyrektora Fabryki. Do konkursu zgłosiło się czterech kandydatów: Szkoły Podstawowej 1. Inż. Werner Kaszny — lat 53, dotychczasowy Nr 3 gorąco dziękują dyrektor naczelny, zamieszkały w Pakawiu. Załodze 2. Inż. Krzysztof Marszałł — lat 44, dyr. ekonomiczny „Spomaszu”, zamieszkały we Wronkach. W imieniu 3. Stanisław Zabłocki — lat 39, oficer rezerwy LWP, wszystkich ostatnio pracownik Spółdzielni Pralniczej „Świt”, zamieszkały w Biedrusku. za trwającą od KORNELOWCÓW 4. Inż. Zbigniew Kalata — lat 54, były pracownik długiego czasu po­ naukowy na Politechnice Poznańskiej. Nie wstawił moc, zwłaszcza za serdecznie się w dniu konkursu, przez co został wyeliminowa­ dziękujemy udostępnienie śro­ ny. dków transportu. Fabryce Maszyn Konkurs, zdecydowanie wygrał dotychczasowy dyrek­ i Urządzeń „SPOMASZ” tor naczelny FMiU PS „Spomasz” we Wronkach, inż. Werner Kaszny (na zdjęciu). — Gratulujemy! Życzymy sukcesów! / \ za pomoc w umożliwianiu Redakcja sponsor pielęgnowania naszych więzów przyjaźni. Rada Kręgu Przyjaźni Szkół i Placówek Niezależny Samorządny Związek Zawo­ im. Kornela Makuszyńskiego. dowy „Solidarność", działający przy FMiU PS „Spomasz" we Wronkach, za I \ p o m a s z pośrednictwem Wronieckich Spraw, S * WRONKI składa Dyrekcji i Wszystkim Pracowni­ kom, z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku, Najszczersze życze­ j n <2 / 1 w * nia; dużo zdrowia, oraz wszelkiej pomyśl­ ności w życiu osobistvm i sukcesów w pracy zawodowej. Szczęść Boże. sponsor J

WS 3 Znajomi z katechezy Do tego spotkania przymiarkę robiliśmy od dawna. Religia w szkole to hasło wywoław­ cze tej rozmowy. Radek, Michał, Paweł i Artur są uczniami Technikum M-E w naszym mieście. W ub. roku szkolnym byli uczestnikami katechezy przy kościele poznaliśmy się w katechetycznej salce. O religii w szkole... Wtedy pochylając się nad Pismem św. przez refleksję i zamyślenie pytaliśmy: Czego oczekuje Bóg, jakie wyznacza życiowe zadania. Dzisiaj w kl. II spoglądamy na przeszłość Kościoła pytamy o korzenie chrześcijaństwa z historii Kościoła wybieramy najlepsze cegiełki do budowania udanego domu życia. . Lekcja religii w szkolnej klasie staje się naturalną rzeczywistością. I n s t r u k c j a ”atecheci z krzyżem jeszcze po szkole wędrują, chociaż tu i ówdzie krzyże W połowie wakacji rodzime publikatory informowały religia wraca do szkoły po 30 zawisły na ścianach, bo przecież „CHRYSTUS NIKOMU NIE ZAGRAŻA” latach nieobecności. Jaka była wasza reakcja na Instrukcję Ministra? PB. Wyjeżdżając na wakacje nie myślałem, że tak szybko zapadną decyzje. Katecheza nie jest mi obca, to nie nowość. Zawsze uczestniczyłem w katechezie parafialnej od szkoły podstawowej. Pamiętam moich katechetów, Radek przypomina sobie w tym momencie Ks. Andrzejewskiego z Stęszewa i pełne dyskusji spotkania. Michał decyzją Ministra był zaskoczony, jestem katolikiem deklaruje, ale miałem wątpliwości, czy zmieścimy się w siatce godzin. Dzisiaj moje wczorajsze wątpliwości i pytania znalazły odpowiedz i rozwiązania. Zapewne jak słyszymy w przyszłym roku szkolnym władze oświatowe zmniejszą liczbę godzin, 8 godzin dziennie męczy psychicznie. Paweł jest w internacie — Przez katechezę w szkole mam więcej czasu dla siebie. Katecheza w szkole to dla mnie nowość, moi rodzice pamiętają swoich katechetów ze szkolnych lat. Ksiądz w szkole od 3.09.1990 to było zaskakujące ale chyba normalne, bo chrześcijaństwo mocno jest wpisane w polski krajobraz. burza o religię... Niektóre publikatory bardzo agresywnie i tendencyjnie atakowały ministerialne decy­ zje umożliwiające powrót katechezy w mury polskiej szkoły. Burzę w środkach masowego przekazu zapoczątkowały Trybuna i Gazeta Wyborcza p. Michnika nie pamiętając o fakcie, że monopol na rację mają już raczej poza sobą, wyrazy oburzenia drukowane w tak kategorycznym tonie, ludzi nerwowych irytują zaś pozostałych co najwyżej śmieszą. Wielkie słowa dobre na każdą epokę i akcję „tolerancja”, „wolność sumienia” przelewały się po gazetowych stronach. Paweł odpowiedź widzi prostą, szybkie tempo wydania Instrukcji brak publicznej debaty, nie przygotowane społeczeństwo zachłyśnięcie się demokracją... Radek zauważa, że agresywna postawa gazet i RTV podgrzewała początkowo umysły niektórych młodych ludzi. Minęły cztery miesiące katechezy w szkole, emocje opadły, szkoła powoli akomoduje religię, problem podnoszony do rangi „być albo nie być” przestaje podniecać. Hałas dobiegał raczej od starej gwardii i weteranów ideologii jedynie słusznej. Próbowa­ no wmówić młodym, religia w szkole to zamach na waszą wolność. Rzekomy konflikt, może miał nas młodych wyprowadzić na ulicę... Religijna wojna, krucjata przeciwko komu, po co? Wiele pytań do naszych mas mediów, może lepiej nie znać odpowiedzi. ...duch tolerancji W naszej grupie jedna osoba nie zgłosiła się na katechezę zauważa Artur, nikt z tego powodu nie dokucza koledze, nie pokazuje palcem a tak nam wmawiano z tego powodu konflikty. To doskonała okazja do zdobywania się na postawę szacunku i tolerancji. Dobrze się stało, że deklaracje o uczestniczeniu w katechezie podpisywała młodzież w naszej szkole, dano nam sznasę decydowania o sobie, a były szkoły gdzie decydowali rodzice. Katecheta w szkole... Gazeta Wyborcza donosiła powtarzając z uporem wypowiedź katechety „nie chcę religii na ostatniej lekcji bo będą uciekali...” Michał: — W naszym Technikum klasy II mają katechezę na ostatnich lekcjach, nie zauważyłem by uciekano z katechezy. Atrakcyjność tych spotkań zależy mocno od Katechety i naszego zaangażowania. Katecheta w szkole ma szczególne zadania, bo ma nam młodym pomóc w budowania przyszłości. Nie chcę przegrać życia, chcę wygrać Życie... „Głoście Ewangelię...” Powrót Sacrum do szkoły to ciężar przyjęty przez duchowieństwo i oni stanęli wobec poważnej próby, której muszą sprostać. Muszą, ponieważ jest to wielka szansa. Tą szansą jest przywrócenie procesowi wychowania w domu i w szkole jednolitego kierunku, gdzie „otwarcie się na chrześcijańskie wartości etyczne będzie istotnym wzbogaceniem tego procesu i przyczyni się do właśpiwych postaw młodych Polaków” (Instrukcja Ministra Edukacji). Wspomniana Instrukcja troszczy się również o te dzieci.-które nie zgłoszą chęci uczestniczenia w nauce religii, zapewniając im posznowanie ich postaw „w atmosferze tolerancji wykluczającej wszelkie przejawy dyskryminuj: religijnej”. Wychowanie chrześ­ cijańskie oznacza również wychowanie do tolerancji wynikającej z uznania godności każdego człowieka. Od rodziców i nauczycieli, ale także od nas wszystkich, od całego społeczeństwa zależy, czy będziemy mądrze korzystać z należnych nam praw, czy współdziałając przezwyciężymy trudności, by nauczanie religii przyczyniło się do humani­ zacji i przemiany szkoły, do moralnej odnowy całego Narodu. rozmawiali: Artur, Michał, Radek, Paweł i Ks. Piotr OKIENKO Z WIERSZEM Architekt a architektura sakralna

W tym roku lubelskie wydawnict­ wo Norbertinum wydało niewielki CHLEB tomik zawierający poezje księdza Piotra Dobaka, zatytułowany „Idąc WIDZIAŁEM... przez życie”. A utor tom iku urodził się w 1952 r. we Wronkach. W naszym mieście chleb widziałem złożył egzamin dojrzałości w Li­ na śmietniku ceum Ogólnokształcącym dla Pra­ widziałem chleb cujących, w roku 1973. Po sześciu na ołtarzu latach został w Poznaniu wyświę­ chleb cony na kapłana. Obecnie jest wi­ bez słów leżał kariuszem w JCrobi. Tom ik jest de­ tu i tam biutem, choć wiersze ks. Dobak „Chleba naszego powszedniego pisze od dawna. daj n am ” Niewiele jest w naszym pospiesz­ jako i my dajemy nym życiu miejsca na poezję. Nie­ Każda epoka miała swój styl, którego architektura koju swój kontakt z Bogiem? Odpowiedz jest prosta, pod wiele czasu na chwilę zadumy nad sakralna była perłą. Świątynie budowali Egipcjanie, jednym warunkiem, że przestrzeń, która będzie tworzy­ sobą, nad bliźnim, nad światem Grecy, Rzymianie, wreszcie my, chrześcijanie, by nie ła bryłę kościoła, będzie niepowtarzalna poprzez umieję­ przez Boga nam danym . P rzeczyta­ URODA tylko czcić swego Boga, ale również tworzyć zręby swojej tną grę elementów architektonicznych opartych na połą­ kultury. czeniu prostych form w nową jakość. jmy te poetyckie miniatury powoli. Cywilizacja chrześcijańska na przestrzeni wieków Jeśli nie stworzę wiaji pomostu między Bogiem Potem jeszcze raz. Niech nam po­ dla swych potrzeb tworzyła dzieła zróżnicowane, ale a człowiekiem opartego na materialnych obrazach wyso­ JAK DMUCHAWIEC... godne i niepowtarzalne od romanizmu po elektyzm kiego kunsztu myśli ludzkiej, to nie stworzę nic, dlatego mogą wprowadzić ład moralny, i modernizm architektura sakralna oddawała wizję życia też tak trudno jest dziś zaprojektować obiekt sakralny. uporządkować świat wartości. społeczeństw. Rodzi się pytanie: czym dziś powinna być Człowiek współczesny, przygnieciony wieloma pro­ uroda jak dmuchawiec architektura sakralna i czemu ma służyć? Dziś, jak nigdy blemami, zapomina o tym, co nadąje sens życiu. Uwa­ Uszanować to, co szacunku wyma­ dotąd, zaprojektoanie kościoła wiąże się z estetycznym żam, że budowa kościoła właśnie dzisiaj i tutaj, w tym ga. Modlić się mniej słowami, wię­ nie wiadomo kiedy uleci przeżyciem. Bezduszne blokowiska, architektura bez mieście, nie jest przypadkowa. Może stać się początkiem formy wyzwala w mieszkańcach nieodpartą tęsknotę do budowy nowego, duchowego życia poprzez współudział cej czynami. Odróżnić rzeczy trwa­ jakiegokolwiek, ale zarazem wielkiego, duchowego i es­ w układaniu cegieł odnąjdziemy swój sens, naszą drogę łe od ulotnych. Żyć głębiej. Bardziej do reszty — tetycznego przeżycia. Ta dążność szuka w bezdusznej do Boga. odsłoni dobroć przestrzeni ukojenia, które może dać dobrze zaprojek­ Reasumując uważam, że koncepcja architekta w ka­ po ludzku. Czyli bardziej po Boże­ towany obiekt sakralny. żdej pracy, a w szczególności w budowie kościoła, powin­ mu. piękną zawsze Moim zdaniem, by móc dobrze zaprojektować koś­ na wynikać ze znajomości mentalności, zwycząjów i dą­ ciół, architekt musi umieć odpowiedzieć na jedno pyta­ żeń ludzi, dla których tworzyć się będzie taka sama nie zasadnicze: w jakiej przestrzeni zamkniętej współ­ jakość jak ta, którą stworzyły kościoły epok minionych. K. Stróżyński ks.Piotr Dobak czesny człowiek będzie mógł skupić się i przeżyć w spo­ arch. Wiesław Vowie 4 WS- SINT AEGHTENKERK to BEYERWIJK Miasto posiada kilka kościołów Beverwijk posiada duży basen Są to olbrzymie hale handlowe z ty­ — 1 chrześcijański, 1 ewangelicki, kąpielowy z placem do opalania siącem stoisk sprzedaży. Tutaj 4 narodowe, 3 zreformowane, 6 ka­ oraz jeden basen kryty. Miasto po­ przyjeżdżają turyści z całej Holan­ tolickich oraz 6 innych sekt. Szkół siada wiele hal sportowych należą­ dii oraz z zagranicy. W niedzielę jest podstawowych — 9 ogólnych, 7 ka­ cych do gminy i osób prywatnych. tu tzw. Turecki Rynek gdzie można tolickich, 2 protestanckie, 1 szkoła Największa hala sportowa została kupić wiele egzotycznych rzeczy. Monassori, 5 specjalnych dla dzieci wybudowana w 1971 r. Miasto ma Od 1956 roku Beverwijk posiada nowy ratusz. Nad ratuszem jest 13 trudnych. Średnich— szkoły zawo­ wiele boisk sportowych: piłki noż­ nej, hokeja na trawie, piłki ręczej piętrowy budynek mieszkalny. Be- dowe, technika, gimnazja i licea. verwijk jest w rękach Rady Gminy Specjalna zawodowa przy Hucie, oraz wyścigów rowerowych. W szkołach sportowych dla inwali­ składającej się z 25 członków. Bur­ 1 przedszkole, 10 kółek zaintereso­ dów są związki gry w badmintona, mistrz wybierany jest przez głoso­ wań dziecięcych. Szpital „Czerwo­ gimnastyki, karate, dżudo, siatkó­ wanie natomiast tytuł otrzymuje od nego K rzyża” liczący 375 łóżek ze wki oraz różnych gier umysłowych. Rządu. Na czele Rady Gminy stoi słynnym oddziałem oparzenio­ W odległości 4 km od Beverwijk Burmistrz. Rada Gminy wybiera wym. W Beverwijku i odległym leży należąca do gminy znana nad­ z pośród siebie 4 radców m iejskich. 0 4 km Wojk aan Zee pracuje 13 morska miejscowość Wijk aan Zee. Obecnie Burmistrzem Bever- lekarzy ogólnych, 8 dentystów, jest Dawna wioska rybacka przekształ­ wijk jest pani W. Velders — Vlasb- 5 aptek, 11 prywatnych praktyk ciła się w miejscowość kąpielisko­ lom. fizjoterapeutycznych, 2 praktyki wą. Znajdują się tu pensjonaty, ho­ Największą partią jest Partia dla położnych. W Wojk aan Zee jest tele, campingi, restauracje, domy Chrześcijańsko-Demokratyczna (8 m andatów ) Zielona Lew ica (3 m an­ znane Centrum Rewalidacji Heio- wczasowe, dom kultury, hala spor­ Mieszkańcy Wronek w rozmo­ daty) Liberałowie (3 mandaty), De­ mare ze 150 łóżkami oraz miejscami towa z kręgielnią. Odbywają się tu mokraci (2 mandaty) oraz Partia wach, zwłaszcza po pobycie we co roku światowej sławy mistrzost­ Wronkach członków Stowarzysze­ dla 150 pacjentów dziennych. Są też Gminy do spraw lokalnych (1 man­ kółka pomocy społecznej, 2 domy wa w szachy. Beverwijk jest mias­ dat). nia Międzymiastowego Beverwijk tem z olbrzymim centrum sklepo­ Wronki niejednokrotnie poru­ starców i 4 ogródki jordanowskie. Raz na miesiąc odbywają się ob­ W Beverwijk jest też tak zwane wym ze słynną ulicą Breestraat. rady Rady Gminy w których może szają sprawę kontaktów z Holend­ Znajduje się tu bulwar meblowy. rami. „Biuro Pielgrzymów” zajmujące brać udział publiczność lecz bez A oto dane pozwalające bliższe się szczególnie Turkami i innymi Od niedawna jest kryte centrum prawa głosu. Raz w miesiącu od­ poznanie zaprzyjaźnionej gminy cudzoziemcami. sklepowe Beverhof. Sklepy są ot­ bywają się obrady w Komisjach Beverw ijk. Od 1976 roku znajduje się w Be- w arte od 8.30 do 18.00 a w czw artki w których może uczestniczyć pub­ do godz. 21.00. W poniedziałki rano Beverwijk jest miastem o któ­ verwijku nowoczesne centrum kul­ liczność z prawem zabierania głosu są sklepy zamknięte. W każdą śro­ rym wzmiankę znajduje się już turalne. Rocznie odbywa się w nim i dyskusji. Koncepcje tych komisji w XI wieku. W tym czasie nosi dę odbywa się targ z owocami, wa­ przedstawiane są Radzie Gminy. 40 przedstaw ień teatralnych, liczne rzywami, rybami itp. Latem w so­ nazwę Sint Aeghtenkerk a potem wystawy rzeźbiarzy i malarzy. Jest Burmistrz oraz Radcy Miejscy raz boty na ulicy Breestraat koncertują w tygodniu są do dyspozycji miesz­ Wije. tutaj duża restauracja oraz 12 sal Z nazwą Beverwijk spotykamy grupy muzyczne. W soboty i nie­ kańców . kongresowych przeznaczonych dla dziele jest tak zw any czarny rynek. B.T. się w 1276 r. Prawa miejskie Bever- odbywania zebrań, narad, rewi mo­ wijk uzyskał w 1298 r. (Wronki praw a m iejskie uzyskały w 1279 r.). dy i.t.p. W m ieście znajduje się w ie­ Beverwijk odległy jest 12 km od le zabytków. W starej części miasta miasa Haarlem — stolica prowincji stoi Kościół z XV wieku. W parku i 30 km od A m sterdam u — stolica dawny ratusz Scheijbeeck. Na uwa­ państwa. Obecnie gmina liczy gę zwraca kościół św. Agaty na ul. 34.000 m ieszkańców . Do 1876 r. głó­ Breestraat. Jest to kościół katolicki wnym źródłem utrzymania było ro­ z 1924 roku z pięknym ołtarzem lnictwo. Od tego roku t.j. po wyko­ zbudowanym z mozaiek. naniu Kanału Północnego łączące­ W starym ratuszu znajdują się go Morze Północne z Amsterda­ 3 m uzea i duża biblioteka. Jest rów ­ mem następuje rozwój Beverwjjk. nież szkoła taneczna i muzyczna W 1918 roku powstaje Huta Żelaza, z około 800 uczniami. jeden z najważniejszych zakładów W tej chwili pracuje w Bever- - pracy w całej Holandii, zatrudnia­ w ijk około 200 kół związkowych: jącej 17.000 pracow ników . N iezale­ 100 związków sektora kultural- żnie od Huty Żelaza są jeszcze inne no-socjalnego, 30 związków młod­ zakłady np. metalurgiczne, budow­ lane, budowy pomp i inne. W za­ zieżowych oraz 65 związków spor­ kładach tych znajdują zatrudnienie towych. Są 3 domy kultury, 2 kluby dalszych parę tysięcy pracow­ filmowe, 9 kółek zwierzęcych, ników z Beverwijku i okolicy. Be- 1 klub filatelistyki, 1 klub malarski, verwijk jest portem morskim. Im­ 3 związki teatralne, 13 chórów, 10 portuje drewno ze Skandynawii i ze kapel, 14 związków kobiet, grupa ZSRR, a eksportuje ziemniaki do tańców folklorystycznych i 9 in­ krajów nad morzem śródziemnym. nych związków. Epizod z Powstania Wielkopolskiego Ja tylko jedną taką wiosnę miotem w życiu." Dowódcą tej grupy partyzantów niemiec­ Miałów. Ale gdy byliśmy 100 m od Mary­ Mickiewicz kich był mieszkaniec Chojna, Richard Lin­ lina, mój kuzyn popatrzył na wprost przed Był to rok 1919, kiedy wraz z innymi ke. A tych grup było kilka i my znaliśmy siebie i mówi: „Przed nami Niemcy, liczę do stałem z karabinem w dłoni nad grobem, ich. trzech i skaczemy w las.” Obeszliśmy więc z którego zmartwychwstawała nasza umę­ Chcąc pomścić tych dwóch, których wioskę od południa i weszliśmy od zachodu. czona ojczyzna po 123-letniej niewoli. Za­ uważaliśmy za straconych, polowaliśmy na Mieszkańcy opowiadali nam, że był tam wsze byłem gotów oddać życie za Polskę, tych partyzantów. Ale nie było łatwo ich patrol niemiecki, ale został spłoszony ale chociaż okazji było wiele, to jednak moja upolować, bo Niemcy przy spotkaniu na­ i uciekł w kierunku Pęckowa przez łąki. ojczyzna nie zażądała ode mnie tej ofiary. tychmiast robili użytek z broni palnej. Polo­ Przed godziną my przed nimi uciekaliśmy, a później oni przed nami. W Polaków wstąpił wtedy jakiś nowy waliśmy także na starszych Niemców, któ­ Mój młodszy kuzyn parę tygodni później duch. Niepamiętni trudów, jakie ponieśli na rzy często przechodzili przez Puszczę do z dwoma innymi wpadł w zasadzkę i pod­ przeżytej dopiero co wojnie, gotowi byli Niemiec i przenosili wiadomości o stanowis­ czas ucieczki został ranny. Ja w tym czósie walczyć z całym światem. Ten duch był kach polskich powstańców, a maskując byłem z innymi powstańcami w Inowroc­ początkiem zwycięstwa nad Niemcami swój proceder z powrotem przenosili w ple­ ławiu i tam dostałem list od mej siostry w Powstaniu Wielkopolskim. cakach papierosy i cygara. Tego towaru im z opisem pewnego zdarzenia: Szła ona z ku­ Zanim ja przystąpiłem do powstania, już nie zabieraliśmy, bo to uważaliby za zwykły zynką z Marylina do stacji kolejowej w Mia­ przez całą zimę wspólnie z żołnierzami rozbój, a przecież nas znali. łach. Po drodze dołączył do nich partyzant z kompanii powstańców, która stacjonowa­ Pewnego razu szedłem z moim kuzynem polski w randze sierżanta i opowiadał, że ła w mej wiosce rodzinnej, uprawiałem z kompanii stacjonującej w Chojnie do jego gdy prowadził patrol do Piłki, został rozbity przeciw Niemcom partyzantkę w Puszczy domu w Marylinie, na terenach kontrolo­ tak, że prawdopodobnie wszyscy prócz nie­ Noteckiej, ubrany w mundur ojca, który wanych przez Niemców. Po drodze mieliś­ go polegli. Ów sierżant pochodził z Opaleni­ wrócił z francuskiego frontu. Bo ja byłem my zamiar przekonać się, czy synowie leś­ cy i do Wronek zawędrował, żeby walczyć znany jako partyzant i strzelec wyborowy. nika Niemca przychodzą do swego domu. z wrogiem. Traf chciał, że idąc do Miałów Młodzi Niemcy, których rodziny n ad al. Zasadziliśmy się na pagórku przy leśniczó­ zostali zaskoczeni przez dwóch partyzan­ mieszkały nad Wartą, wszyscy wstąpili do wce w Dębogórze. Gdy zaczęło się rozwid­ tów niemieckich, którzy krzyknęli: „Hande hoch”, a gdy sierżant zaczął uciekać, ot­ Grenzschutzu i uprawiali partyzantkę niać, nagle nad nami rozległ się ostry gwizd. worzyli ogień z karabinów. Gdy ranny przeciw Polsce w Puszczy Noteckiej. Pew­ Gdy uciekaliśmy w głąb lasu, nad nami w kolano upadł, podeszli do niego i strzałem nego dnia dwaj powstańcy ze stacjonującej leciało to brzydkie ptaszysko i wołało ludz­ w piersi odebrali mu życie. „Wiosno! któż ciebie widział wtenczas w Chojnie kompanii, Leon Jankowski kim głosem „na Eli komm doch” i od czasu Ci partyzanci to byli synowie leśnika w naszym kraju, i Chryzostom Rembacz, szli do Mokrza do czasu wydawało taki ostry gwizd. Była to Niemca z Dębogóry. Było to w czasie, gdy i zostali wzięci do niewoli niemieckiej jeden tresowana sroka. Mój kuzyn ją znał i dlate­ Miały były obsadzone przez kompanię po­ Pamięta wiosno wojny, wiosno urodzaju. kilometr od Warty. W tej niewoli przebywa­ go się bał, że może nam co złego przywołać. wstańców z Wronek. Urodzony w niewoli, okuty w powiciu li przez cały rok. Do Marylina chcieliśmy wejść drogą od Leon Skrzypczak ------WS- 5 KRONIKA Prasłowiański SYGNAŁY C.d.n. W związku z artykułem „O wyborze WYDARZEŃ burmistrza” (W.S.-3) informujemy, że do Rady MiG we Wronkach wpłynęło pis­ mo z Naczelnego Sądu Administracyj­ 11 LISTOPADA poinformowali sławnego archeologa po­ nego o wszczęciu postępowania. lskiego—prof. J. Kostrzewskiego. Bada­ O b ch o d y Ś w ię ta N iep o d le­ nia naukowe podjęło wiosną 1928 r. Aka­ Dokąd po zdrowie? głości we Wronkach trwały demickie Koło Polskiego Towarzystwa Prehistorycznego z Poznania. Odkryto Władze naszego miasta podpisały przez sobotę i niedzielę. wówczas 13 grobów, które były posado­ — z lekarzem wojewódzkim Poznania Głównym akcentem Świę­ wione na głębokości-60 — 80 cm. Były to i dyrektorem ZOZu w Szamotułach pochówki ciałopalne z obramowaniem — porozumienie, o możliwości leczenia ta b y ła u ro c z y sta M sza Ś w ię­ kamiennym i śladami stosu. się mieszkańców naszej gminy w Szamo­ ta w intencji Ojczyzny, Ż ciekawszych zabytków wydobyto tułach i Poznaniu. Jednak brak ustaleń kilka płaskich talerzy oraz żelazną szpi­ w ykonaw czych w tej spraw ie, budzi w ą­ w której udział wzięły wła­ lę. Całego obiektu nie zdołano niestety tpliwość urzeczyw istnienia naszych m a­ dze miasta i poczty sztanda­ wówczas przebadać, wobec czego teren ten był i w zasadzie jest do dziś ciągle rzeń już z nowym rokiem. rowe organizacji, szkół i za­ narażony, mimo surowych sankcji, na kładów pracy. dewastację. I tak np. w roku 1957 grupa Konkurs dzieci szkolnych rozkopała jeden grób Po mszy w uroczystym po­ i wydobyła z niego 7 naczyń wraz z po­ Zarząd MiG Wronki ogłosił konkurs chodzie z orkiestrą, złożono pielnicą, które przeszły szczęśliwie na stanowisko DYREKTORA Wroniec- w posiadanie Muzeum Ziemi Szamotuls­ kiego Ośrodka Kultury. k w ia ty w m ie jsc a c h p a m ię c i kiej. W r. 1987 doszło do kolejnej penet­ Kandydaci powinni: (cyt.) n a ro d o w e j. racji omawianego terenu, co skłoniło „— posiadać minimum średnie wy­ Obchody Święta Niepodle­ Około 3.000 lat tem u okolice W ronek Towarzystwo Miłośników Ziemi Wro- kształcenie, zamieszkiwały plemiona tzw. kultury nieckiej do poczynienia starań o przep­ posiadać znajomość zagadnień głości uświetniły występy łużyckiej, utożsamiane z Prasłowiana- rowadzenie właściwych badań ratowni­ czych, które finansowane były przez Wo- związanych z organizacją kultu­ szkolnych zespołów dziecię­ mi, którzy osiedlili się tutaj w IV ry i nowoczesnych zasad zarzą­ i V okresie epoki brązu, lata ok 1.000-600 jewódzkiego Konserwatora Zabytków cych i artystycznych, orkies­ w Pile. dzania, przed Chr. - posiadać takie cechy osobowe jak try strażackiej i zespołu Prasłowianie ci zajmowali się głów­ Odbyły się prace w lipcu i sierpniu 1988 r. pod kierunkiem autora niniej­ przedsiębiorczość oraz „Kołodzieje”. nie uprawą ziemi i hodowlą zwierząt. szego artykułu. Pierw szy w ykop założo­ O ich wierzeniach natomiast informują umiejętność kierowania zespoła­ Były symultany; no w pobliżu miejsca, gdzie m iały miejs­ mi ludzkimi.” liczne na terenie Wielkopolski cment. ce poszukiwania na „dziko” przez grupę warcabowa i szachowa i był rżyska, które wskazują na wielki kult młodzieży. Niestety wykop ten o pow. 25 jakim owi ludzie otaczali swych zmar „Zarząd nie zapewnia mieszkania. jarm ark, lecz z powodu zim­ m2 przyniósł wynik negatywny. Ten łych, spalając ich zwłoki na stosie i na­ fakt spowodował, iż następny wykop Zastrzega się prawo odwołania kon­ na nie cieszył się dużym za­ stępnie wkładając prochy do dużych na­ wytyczono w miejscu penetrowanym kursu oraz odrzucenia kandydata bez interesowanie m. czyń glinianych zwanych popielnicami przez przypadkowych odkrywców. podania przyczyn. bądź urnami. Ponieważ wierzono już W tym miejscu natrafiono na 8 pochów­ wówczas w życie pozagrobowe, wobec ków na głębokości 40 — 60 cm. Spotkanie CZAS tego do pochówku wkładano także różne Naczyma większe, zwłaszcza popiel­ mniejsze, bogato zdobione naczynia nice, mąją kształt dwustożkowy, bądź W czasie andrzejkowego wieczoru zwane przystawkami, poza tym brązowe jajowaty, a wśród przystawek przeważa­ doszło do pierwszego w historii Kręgu PRZEMYŚLEŃ ozdoby, zabawki, względnie inne przed­ ły czerpaki. Niestety, większość naczyń Przyjaźni Szkół im. Kornela Makuszyń­ mioty, z którymi zmarły obcował za jest uszkodzona, przede wszystkim skiego, spotkania klas pierwszych. Kla­ W dniach 18— 22 listopada życia. Właśnie na tego rodzaju cmen­ wskutek słabego ich wypalenia. sa la S.P. Nr 2 z Wronek i klasa Ib S.P. Nr wroniecka Parafia tarzysko natrafiono we Wronkach na Badania ratownicze we Wronkach 80 z Poznania w obrzędowy sposób za­ Borku. — Borku należy kontynuować, gdyż przeżywała Kongres Eucha­ obiekt jest ciągle narażony przez po­ warły Pakt Przyjaźni. Świadkami tego Cmentarzysko to jest położone w od­ ak tu były wychowawczynie klas I, rodzi­ rystyczny. Nauki rekolekcy­ szukiwania amatorów starożytności. Po­ ległości 1,5 km na północny wschód od za tym plany rozwoju Wronek przewidu­ ce, starsi koledzy oraz przedstawicielki jne głosił Ojciec Łukasz centrum miasta, zajmuje ono wydmę na ją na tym terenie rozbudowę Osiedla grona nauczycielskiego i dyrekcji SP-80 lewym brzegu Warty w odległości ok. z miejscowego Klasztoru o.o. Borek, co jest dalszym argumentem z Poznania. 100 m na południe od tej rzeki. Do przemawiającym za prowadzeniem prac Spotkanie to jest jednym z akcentów Franciszkanów. odkrycia cmentarzyska doszło w roku wykopaliskowych. Pozyskane podczas w czynionych przygotowaniach do ogól­ W c z w a rte k w b la s k u la m ­ 1927, kiedy to nauczyciele w raz z ucznia­ badan zabytki przeszły w posiadanie nopolskiego spotkania mi miejscowej szkoły powszechnej zain­ organizującego się Muzeum Ziemi Wro- pionów uroczystą procesją teresowali się ową nekropolią. Wydobyli KORNELOWCÓW. które odbędzie się nieckiej. w czerwcu we Wronkach. eucharystyczną wokół Ryn­ oni wówczas z ziemi 35 naczyń, o czym Janusz Łopata-Łowiński ku zakończono parafialny Kryzys K o n g re s. Tym słowem określa się sytuację Międzyzakładowego Klubu Sportowego „Błękitni”, a dokładniej mówiąc jego HASŁO sekcji piłki nożnej. Dochodzą sygnały, że owszem kryzys „POMNIK” jest, ale dotyczy on bardziej Zarządu Klubu niż jego piłkarzy. Chociaż i oni 28.XI. na ekranie TV kibiców nie rozpieszczają, nie mniej jed­ — Poznań, w programie „A- nak końcówkę rundy jesiennej zakoń­ ktualności”, prezentowano więcej czyli z promykiem nadziei, że być może utrzymają się w „A” klasie. naszą gazetę propagując ide- Wyciąganie ręki po pieniądze rodzi­ jach znikły grzybowe plamy. Znacznie lepiej radzą sobie juniorzy. ę powołania ogólnokrajowe­ ców na wszelkie imprezy klasowe stało Summa summarum do kasy klasowej W nich kibiców nadzieja. Ale czy wy­ go komitetu budowy pomni­ się już rzeczą zupełnie naturalną. Jeżeli wpłynęło łącznie kilkaset tysięcy. Fa­ trwają w błękitnych kolorach, bo jak klasa chce mieć imprezę, musi mieć chowcy wzięliby znacznie więcej. słychać barwy czarne mają ostatnio lep­ ka ofiarom okresu staliniz­ również i pieniądze. Zebranie miesięcz­ A więc same korzyści: sze wzięcie. mu we wronieckim więzie­ nej „doli” (różnej w różnych klasach od - Dzieci uczą się w czystych pomie­ n iu . 1.000 — 10.000 zł) zajm uje nieco czasu szczeniach. Były bezpośrednimi Komunikacja miejska wielu wychowawcom. Rodzice dają, bo obserwatorami wykonywanej być może jest to wygodne dla obu stron. pracy, a więc powinny ją lepiej A jednak słowo „LIKWIDACJA” pa­ AKT Są więc andrzejki, mikołajki, wycieczki, szanować dło, w niespełna 3 miesiące. Pc.i 3abik wyjścia do kina itp. Skarbnik dysponuje gotówką na poddał się i wycofał z „Komunikacyj­ WANDALIZMU Są jednak również i inne sposoby imprezy klasowe. nego biznesu”. gromadzenia funduszu klasy z korzyścią Panowie z ZEAS-u mąją spokojną Komunikacja miejska zostanie utrzy­ dla klasy, szkoły oraz całej oświaty. głowę i rezerwę finansową. W pierwszych dniach gru­ mana. Takie jest stanowisko władz na­ Uważam, że warto podzielić się naszymi Rodzice i Wychowawczyni cieszą szego miasta. Chwilowo została ona wci­ dnia w Szkole Podstawowej doświadczeniami, z których być może się z wykonanej pracy. śnięta dyrektorowi PGKiM. Nr 1 we W ronkach miał mie­ skorzystąją i inni. Panie Dyrektorki też chyba są Kursy zostały mocno ograniczone. Każdy rodzic odwiedzając szkołę z ła­ zadowolone. jsce huligański wybryk kil­ Kursuje jeden autobus przedsiębiorstwa twością dostrzega braki gospodarcze Zaangażowanie znacznej części ro­ i mikrobus „Nysa”. ku nieletnich chłopców. w placówce swojego dziecka. Na wiele dziców jest dowodem na to, że można Po nowym roku należy spodziewać prac tego typu zarezerwowane są pienią­ mieć satysfakcję z wykonanej pracy bez się już normalnego, sprawnego jej funk­ Dokonali oni zdemolowa­ dze w budżecie oświaty. Mimo bezrobo­ osobistych korzyści finansowych. Odro­ cjonowania. nia kilku pomieszczeń szkol­ cia oświata cierpi na brak tanich wyko­ bina społecznego zaangażowania tli się nych i dopuścili się kradzie­ nawców, których znaleźć można wśród w każdym z nas. Wystarczy lekki pod­ licznej gromady rodziców. Wystarczy much, aby z iskierki rozniecić płomień. Ody serce w rozterce... ży. Zdarzenie to było tym troszeczkę chcieć. Klasowa Rada Rodzi­ W naszej gromadzie nie ma rzeczy nie­ ...wtedy najlepiej je zbadać. bardziej bolesne, że ców kl. Ia — Szkoły Podstawowej Nr możliwych. W Ośrodku Zdrowia we Wronkach nazajutrz szkoła obchodzić 2 postanowiła pomysł podjęcia prac gos­ Radość Maluchów daje nam siły do uruchomiony został aparat do EKG podarczych wdrożyć w czyn. Otrzymali­ działania, a drogowskazy Kornelowców m iała święto swojego Patro­ śmy zgodę na założenie dzwonka elekt­ pomagają w utrzymaniu prawidłowej — nowoczesny sprzęt prod zachodnio- niemieckiej firmy Helige. na — Janusza Korczaka. Za­ rycznego i pomalowanie zalanych po­ atmosfery. mieszczeń szkolnych w ramach umo­ Tam gdzie radość, współpraca, zro- Już od grudnia wronieccy pacjenci m iast szkolnego święta zaję­ wy-zlecenia. zumienie, życzliwość wzajemna i po- * korzystają z tego cacka, którego nam cia zostały całkowicie zawie­ W czasie trzydniowej przerwy z oka­ moc, tam można i chce się pracować. zazdroszczą placówki Czarnkowa i Piły. Bo i jest czego. Aparat kosztował 10,5 szone. zji Święta Zmarłych grupa rodziców po­ Jako wychowawczyni klasy I jestem konała wiele problemów i zwalczyła olb­ dumna ze wspaniałej szkolnej rodziny tys. marek i jest on prezentem zafun­ Energicznie prowadzone rzymi zaciek w kilku pomieszczeniach. (wspomniane prace to tylko cząstka Ich dowanym nam wszystkim przez dwie dochodzenie policyjne Ojcowie malowali, matki sprzątały działalności mimo, że minęło zaledwie wronieckie fabryki: a dzieci pomagały. kilka miesięcy). O takiej atmosferze ma­ Fabrykę Maszyn i Urządzeń Przemy­ doprowadziło do szybkiego Efekt końcowy wspaniały. W ponie­ rzyłam od lat. Wszystkim wychowaw­ słu Spożywczego „Spomasz” i Fabrykę ujawnienia sprawców tego działek dzieci weszły do pachnącej sło­ com życzę tak wspaniałych i zaangażo­ Kuchni „Wromet”. poniżającego czynu. necznej sali, nauczycielki do świeżego wanych Rodziców jak moi. pokoiku nauczycielskiego a w ubikac­ Krystyna Tomczak Dziękujemy! 5 WS- Ileż u i _ r zatrzymujemy się, zastanawiamy się nad tym, czy czegoś nie zapomnieliśmy, czy coś miałeś to wszystko, czego oczy chciały ważnego nie zatarło się w naszej pamięci. chodziłeś opity, obżarty, nadęty. Żyjemy w ciągłym pośpiechu, zapominamy nawet o wydarzeniach związanych z naszym życiem. Krzyże zasługi i ordery liczne,- Zacierają się w pamięci losy jednostek a nawet i grup społecznych, które były i działały tutaj na naszej ziemi. Zanika zwyczaj słuchania wspomnień tych, którzy mają nam coś do przekazania, wszelkie medale piersi twe zdobiły chyba że dzieje się to przy ognisku harcerskim. Nadchodzą jednak takie momenty, gdy chcemy nie tylko polskie, również zagraniczne, sięgnąć do historii, przybliżyć sobie wydarzenia, które były ważnym doświadczeniem osobistym sam ich udźwignąć już nie miałeś siły.Imprez kalendarz obfity, lub zbiorowym. Szukamy wówczas łącznika między tamtą a naszą pamięcią. Takim kluczem do niestety. pamięci pokoleń są zapiski, listy, pamiętniki, kroniki, dzienniki i wspomnienia. Dzięki ich autorom By go pilnować sekretarka była, ożywa dla nas zastygła h’ martwy kształt historia. w zawodzie słaba, ale ...płciowo siła! Zarys 75-letniej historii harcerstwa we Wronkach opracowany został na podstawie wspomnień Miałeś na karku przeto dwie kobiety. Stefana Sokołowskiego i Kazimierza Kasprzaka, kronik drużyn harcerskich i wspomień druhów: Jana Wiśniewskiego, Mariana Radomskiego, Czesława Jądrzyka, Franciszka Biednego i innych. Domowa kurka — żona ciągle gdacze, W 6 rocznicę nadania wronieckiemu hufcowi ZH P imienia ,,17 Wielkopolskiej Dywizji Piechoty ta druga pani stale przepiórkuje, Armii Poznań", we wrześniu 1991 roku obchodzić będziemy 75 lat działalności harcerstwa we i chce by jeździć często z nią na daczę, Wronkach. Na łamach ,,Wronieckich Spraw" pragnę przybliżyć historię harcerstwa naszym która partyjnym bonzom przysługuje. zuchom i harcerzom, a wszystkich byłych członków ZH P proszę o kontakt w celu spisania jednej Jak miłe były w lasach polowania i prawdziwej historii naszej organizacji. na winie bigosy i forsa za skóry... hm Stefan URBAN Tyle wszystkiego do odżałowania, czy o to nie walczyć? Rezygnować z góry? Zagraniczne wypady i dewiz zakupy po specjalnym kursie, a handelek potem. To były nasze dodatkowe łupy, biżuteria, kożuchy i ...obroty złotem. Wszystkiego nas pozbawiają 75 lat wronieckiego harcerstwa O, Stalinie święty Czy to tak być może? Nam się przecież należą „Choć smutków tyle w krąg prominenckie renty! I prób nieznanych kres A w sejmie się ...wahają. Nie wolno łamać rąk O, ukarz ich Boże! Ni próżnych ronić łez. (Wo) Jan Lecz śmiało w górę wznosić skroń I wierzyć, że mroków tych cień Słoneczną kryje gdzieś toń I wielki jasny dzień” Olga Małkowska SPORT kra...

Andrzej Małkowski i żona jego Olga to in. wszystkie drużyny harcerskie. Dużo Warcabiści „Wromet-Nowi” Nowa- kra... , czołowi pionierzy polskiego harcerstwa. miejsca zajmowały zajęcia sportowe, wieś w gronie silnych rywali uplaso­ ...kra Andrzej Małkowski przekazywał idee w 1939 r. powstał Harcerski Klub Spor­ wali się na VI miejscu w I lidze war­ twórcy skautingu Badena Powella, je­ towy. cabowej. dnocześnie wypracowując szereg włas­ Po oswobodzeniu Wronek, pierwsza Do Francji na międzynarodowy Podobno... nych metod pracy, które wykorzystuje­ zbiórka organizacyjna odbyła się 16 młodzieżowy turniej warcabowy po­ Wronieckie Przedsiębio­ my po dzień dzisiejszy. kwietnia 1945 r. na boisku szkolnym jechała 30-to osobowa reprezentacja rstwo Autobusowe zrezygno­ Olga Małkowska jest współautorką żeńskiej Szkoły Podstawowej przy ul. wało z przewozu pasażerów na hymnu Związku Harcerstwa Polskiego. Poznańskiej, dzisiaj Szkoła Podstawowa Wśród tej grupy znalazło się czte­ wieść, że światowej sławy linie Wiersz „Wszystko co nasze” ukazał się Nr 2 im. Kornela Makuszyńskiego. Dru­ rech zawodników z LZS „Wro- w 1911 roku w pierwszym numerze pis­ żyny organizują: Joanna Wróbel (Jąd- met-Nowi”: Sylwia Dzik, Alina Bi­ lotnicze „Lufthansa” zamie­ ma harcerskiego „SKAUT”. W rok póź­ rzyk), Leon Pilarczyk, Jan Wiśniewski, niek, Małgorzata Nowak i Marcin Ka­ rzają uruchomić regularną ko­ niej dopisano słowa refrenu i dopasow a­ Czesław Jądrzyk, Eugeniusz Wróbel czmarek. munikację pasażerską na linii no tekst do melodii popularnej wówczas oraz nieżyjący Kazimierz Deska. Mistrz Polski Młodzików — Piotr Zamość — B orek — Nowawieś pieśni rewolucyjnej „Na barykady”. W Dniu Zwycięstwa 9 mąja 1945 r. Mamet wraz z dwoma vice-mistrzami — Samołęż. W 1956 r. została ona oficjalnie uznana za drużyny harcerskie wzięły udział w dniu 14 — 22 grudnia reprezen­ w mszy polowej. Drużyny wystąpiły ze tować będą Polskę na Mistrzostwach hymn Związku Harcerstwa Polskiego. ☆ Początki harcerstwa we Wronkach swoimi sztandarami. Świata Młodzików w Holandii. W latach 1948-1956 działała stw orzona O rezultatach w następnym nume­ sięgają roku 1916. Wtedy to druh Ber­ Samorząd Miasta i Gminy nard Romczyński założył pierwszą dru­ na wzór radzieckiej organizacji pionie­ rze żynę harcerską im. Henryka Dąbrows­ rskiej Organizacja Harcerska. W grud­ W.S. Wronki chce podjąć uchwałę niu 1956 r. doszło do reaktywowania ograniczenia w dni deszczowe kiego. ZHP. Tamte lata pamięta — jedyny żyjący szybkości pojadów mechanicz­ Pierwszą zbiórkę instruktorów pro­ nych w mieście do 15 kmfeodz. — pan Kazimierz Kasprzak, który wstą­ wadził Komendant Hufca w Szamotu­ pił do harcerstwa po ukończeniu szkoły łach hm Bolesław Szczerkowski. Urządzenia radarowe pozwolą podstawowej w 1916 r., w tym samym W styczniu 1957 r. powstały następują­ policji karać niesfornych kiero­ roku odbyło się przyrzeczenie harcers­ ce drużyny szkolne: wców ochlapujących błotem kie. Zbiórki odbywały się w domu p. 1. VI Drużyna Harcerzy im. Henryka przechodniów. Mandaty prze­ P acka przy ul. Strzeleckiej (dziś ul. Zwy­ Dąbrowskiego przy SP Nr 1 — dru­ znaczone będą na położenie dy­ cięzców). W 1918 r. wszyscy harcerze żynowy Jan Wiśniewski, przybocz­ wanika asfaltowego. przeszli do „Sokoła”. ny Kazimierz Deska, Dnia 23 września 1923 r. przy Szkole 2. VH Drużyna Harcerska im. Zawi­ Wydziałowej powstała męska drużyna szy Czarnego przy SP Nr 2 — druży­ ☆ harcerska. Początkowo jej patronem był nowy Bogdan Deska, przyboczny Stanisław Żółkiewski, później Henryk Norbert Prajs, oraz Do pana Burmistrza ma Dąbrowski założycielem i drużyno­ 3. żeńska Drużyna Harcerska im. wpłynąć wniosek od pracow­ wym był dh Bogdan Stryczyński. Emilii Plater przy SP Nr 1 — dru­ ników poczty o wydanie ze­ Drużyna przejęła majątek byłej poza­ żynowa Joanna Deska. zwolenia na zbiórkę uliczną szkolnej drużyny harcerskiej im. Hen­ W dniu 19 grudnia 1957 r. w setną ryka Dąbrowskiego, a przede wszystkim w dniu 1 stycznia 1991 r. Ze­ rocznicę powstania Ochotniczej Straży brane pieniądze przeznaczy się jej sztandar. Pożarnej we Wronkach powstała 39 Har­ W październiku 1930 r. działały też cerska Drużyna Pożarnicza im. Ludwiki na zakup nowego zamka i pu­ drużyna męska im. Zawiszy Czarnego Wawrzyńskiej, której założycielem i pie­ szki smaru do skrzypiących i żeńska im. Emilii Plater: rwszym drużynowym został Franciszek niemiłosiernie drzwi W roku 1932 do Wronek przyjechał Biedny. w urzędzie pocztowym. generał Haller, z którym spotkały się m. c.d.n. wronieckie Westchnienia Czerwonego Mikołajki sprawy adres tymczasowy: Rzemieślniczy Klub Kręglarski 64-510 WRONKI Działacza „Dziewiątka” dzieciom z wroniec- ul. Wiosenna 4 kiego Domu Dziecka przygotował R edagują: Smutno mi bardzo, smutna moja dusza ■ mikołajkową niespodziankę. Paweł Bugąj ja się tym smutkiem chcę podzielić z wami. Zaprosił wszystkie do kręgielni, Eugeniusz Jankowiak Mam żal do świata i to mnie dziś zmusza gdzie odbył się turniej kręglarski. Klemens Stróżyński Była dobra sportowa zabawa i na­ Krystyna Tomczak by odżyć jeszcze chociaż wspomnieniami. Bogdan Tomczak Gdzie się podziały te niedawne czasy grody — dla wszystkich. Z4jęcia:Paweł Bugaj gdy partia krótko za pyski trzymała? Najlepsi w turnieju: W posłuchu żyły polskie ciemne masy, — wśród najmłodszych (na zdję­ Skład komputerowy: sama elita zaś u władzy stała. ciu) Przedsiębiorstwo Specjalistyczne 1. Iza Kotella „COMTEXT” spółka z o.o. Byłeś czerwony, stałeś przy korycie, Poznań, ul. Ziębicka 35 tel. 67-65-62 dobrą posadkę komitet przydzielił. 2. Sebastian Rozwiadowski 3. Ew a K lim orow ska Miałeś poparcie, dobre wiodłeś życie, — wśród nieco starszych: D ruk: nikt krytycznie ocenić cię nie ośmielił. Zakład Poligraficzny 1. Ryszard Kamiński Wojciech Jopp Ty do kościoła chodzić nie musiałeś, 2. Jacek Nowosielski czy z grzechów swoich księdzu się spowiadać. 3. P iotr C hałupka N akład: 1500 egz. W swoim zawodzie robiłeś jak chciałeś, Na zakończenie panowie Woj­ grunt, żeś partyjnie potrafił zagadać. ciech Kudliński i Ireneusz Ratąj- Autorzy i Redakcja wszystkie pra­ Auta służbowe, paliwa przydziały czak obdarowali wszystkie dzieci ce wykonali nieodpłatnie liczne talony, konferencje, renty, słodkimi łakociami. ws- 7 Vs

1 Im t

Nawiązując do artykułu zamieszczonego w przedostatnim numerze naszej gazety, w dziale KULTUKA i my, jeszcze raz pragnę powrócić do tego tematu. Przedstawiłem w nim wybitnego artystę — malarza, MARIANA SCHWART- ZA. Prezentacja jakiejkolwiek twórczości na łamach gazety, a tym bardziej twórczości plastycznej, nie jest rzeczą łatwą. Wiem jednak z całą pewnością, iż ograniczenie się do dość skrótowo potrak­ towanej biografii tak wybitnego artysty, byłoby co najmniej nieporozumieniem. Również zaprezentowanie jednej reprodukcji obrazu, niewiele daje odbiorcy, a nie zawsze wszystko mówi o jego twórcy. Dalego postanowiłem twórczość, jak i osobę Mariana Schwartza przedstawić nieco pełniej. W związku z tym, niezbędnym zabiegiem okazało się podzielenie całego materiału, na dwie części. Pierwsza, zamieszczona w poprzednim numerze, przedstawia artystę, poprzez jego biografię (na podst. monografii oprać, przez p. P rusa). Natomiast w tym numerze gazety prezentuję Mariana Schwartza od strony jego twórczości. W tym celu zamieszczam kilka reprodukcji prac, z bogatego i różnorodnego dorobku twórczego artysty. Opracował Eugeniusz Jankowiak

Polichromia w Prezbiterium pt: „Wniebowzięcie NMP” z klasztoru Halszka z Ostroga - linoryt

W domu artysty. Na obrazie autoportret z lat młodzieńczych (pastel)

Rodzinny krajobraz nadwarciański — olej

Polichromia z klasztoru oo. Franciszkanów we Wronkach „Macierzyństwo” linoryt 8 WS------Zdrowie dla bogaczy

Sądzę iż w sprawie, którą poni­ paliwa. W dalszym wywodzie p. żej opisuję, głos mój nie będzie Kobiałkowskiego, zostałam uświa­ odosobniony. Jestem matką dwójki domiona iż największą moją winą dzieci, 6 i 4 lata, które dość często jest nieświadomość moja, na jakie chorują. Pod koniec listopada br. koszty jest narażony właściciel sa­ moje dzieciaki były również chore. mochodu, gdyż teraz w cywilizowa­ W związku z tym, udałam się do nym świecie, na wizyty jeździ się Ośrodka Zdrowia, w celu zgłosze­ prywatnymi samochodami. Z tym nia wizyty. Kiedy podeszłam do w iążą się koszty paliw a, a to z kolei okienka z napisem „rejestracja” związane jest z konfliktem w Zato­ i przedstawiłam sprawę, zaczęły się ce Perskiej. Do tego dochodzą kosz­ dziać có najmniej dziwne, a dla ty garażu i inne. W tym momencie mnie zupełnie nie zrozumiałe rze­ zdecydowałam się na opuszczenie czy. Mianowicie pani, która przyj­ gabinetu. muje tzw. wizyty domowe, zamiast W drodze powrotnej doświad­ przyjąć zgłoszenie w pełni uzasad­ czyłam następujących refleksji: nione, odpowiedziała mi, że musi Pierwsza to taka, że gdyby mój pójść skonsultować się z panią Pa- portfel był zasobniejszy, nie wraca­ ciorkowską, czy zechce na ową wi­ łabym teraz rozgoryczona z przy­ zytę wyjechać. słowiowym „kwitkiem” ponieważ I w tym momencie zostałam po zgłosiłabym wizytę prywatną. Dru­ raz pierwszy rozczarowana, co ga refleksja związana jest z chęcią w sumie nastąpiło jeszcze kilka ra­ kandydowania w swoim czasie do zy. Poprzez uchylone drzwi do ga­ Rady Miejskiej lekarza, który wów­ binetu lekarza pani Paciorkowskiej czas deklarował się wnieść wiele usłyszałam słowa brzmiące jak wy­ pozytywnych zmian dotyczących rok w ydany przez nią na moje dzie­ służby zdrowia. Czy tak wyglądała­ ci — nie jeździmy na wizyty do by realizacja jego planów i zobo­ dzieci powyżej jednego roku życia. wiązań? O zgrozo! Na nic zdał się mój płacz i uzasa­ A swoją drogą ciekawa jestem dnienie, iż mieszkam w Samołężu jakie będą reakcje strażaków na (ok. 4 km od Ośrodka Zdrowia), nie sygnał — pożar —, bo ja k się dom y­ posiadam odpowiedniego środka ślam skutki konfliktu w Zatoce Pe­ transportu, jakim jest samochód, rskiej, nie dotyczą wyłącznie Służ­ a dzieci miały temperaturę. by Zdrowia. Zrozpaczona próbowałam szu­ Ostatnia refleksja nie jest zwią­ kać pomocy u lekarza Kobiałkows- zana ze sprawami przyziemnymi. kiego. Zadałam sobie pytanie na które Lecz i tym razem .zostałam sku­ w żaden sposób nie potrafiłam so­ tecznie rozczarowana i w odpowie­ bie odpowiedzieć, a mianowicie jak dni sposób upokorzona. Po wyja­ się ma do tej sprawy PRZYSIĘGA wieniu mej sprawy, usłyszałam iż HIPOKRATESA? Służbę Zdrowia obowiązuje limit Anna Jankowiak

Rys. Szymon Jankowiak lat 6

ców dzieci kalekich o kontakt za­ praszając do współpracy. Trudna sprawa R a z e m „Życie jest silniejsze od naszych nieszczęść, Losem człowieka jest człowiek” Czy jednak na tyle trudna, aby nie kanie M-4 pod nr 6I>3 na I piętrze z a w s z e można było załatwić jej we Wron­ będzie chociaż częściowo mogło Podajemy adres: kach? złagodzić ich ból. Alina Skrzypczak Państwo Małgorzata i Tadeusz Pę- Kolejna prośba została skierowana ł a t w ie j Os. Borek la2 cherscy są rodzicami dziecka cier­ do Rady Miasta i Gminy Wronki W ronki (tel. 541-204) piącego na „dystrofię mięśniową” i cóż, nadal bez zmian. „Nie ma kaleki jest człowiek” Krystyna Tomczak mówiąc prościej jest to postępujący Za pośrednictwem naszej gazety — słowa M. Grzegorzewskiej naj­ zanik mięśni. Wielu z nas zna już kierujemy sprawę do ludzi dobrej lepiej pasują do apelu matki, dru­ kolejne etapy tej choroby. woli. Nie jesteśmy w sanie nikomu giego w naszym mieście dziecka, Mateusz jest uczniem klasy IISP nr pomóc jeśli go nie słuchamy, nie z dystrofią mięśniową. 1. Korzysta jeszcze z zajęć lekcyj­ staramy się wczuć w jego sytuację Pani Alina Skrzypczak ma znacz­ ★ nych w szkole. Na zajęcia dowożo­ i zrozumieć. nie więcej doświadczeń w zakresie zięciom szczególnej troski dedyku­ ny jest wózkiem przez rodziców. A więc przeczytajcie, pomyślcie walki z przeciwnościami losu. jemy wierszyk Agnieszki Bartol. Problem z dnia na dzień staje się i pomóżcie. Grzesiu choruje już 10 lat. Ona wie coraz większym. Państwo Pęchers- Liczymy, że jest to sprawa na moż­ najlepiej jak trudno walczyć jest cy zamieszkują na IV piętrze. liwości Wronczan. samej, szczególnie w pierwszej fa­ Nowy Rok Nie trzeba chyba żadnych dodat­ — Rodzina zajmuje w chwili obec­ zie choroby. kowych wyjaśnień dla żadnego nej mieszkanie 2-pokojowe na Pragnie pomóc, pomimo ogromu Przyszedł w białym kożuchu, z czytelników, aby uzmysłowić so­ 4 piętrze swoich obowiązków rodzinnych (5 bie gdzie tkwi w chwili obecnej już — Przysługuje jej zgodnie z pra­ z ogromnie wypchaną torbą. tragedia tej rodziny. wem mieszkanie nawet 4-poko- dzieci). Marzy, aby stworzyć we W ronkach Społeczny O rgan Pom o­ Jakich jednak argumentów poza jowe z uwagi na chore dziecko Czapkę miał na prawym uchu faktem choroby dziecka, stwier­ cy Dzieciom Kalekim. W tym celu + dziecko młodsze, i minę bardzo mądrą. dzonym przez osoby kompetentne, — Mieszkanie musi być na parte­ należałoby znaleźć pomieszczenie oczekuje Zarząd Spółdzielni Miesz­ rze. Ilość pokoi może się wahać z możliwością wjazdu wózkami in­ — Co masz w torbie Nowy Roku? kaniowej? Aby odpowiedzieć mat­ od 2-4 jednak o podobnym stan- walidzkimi, w której dzieci te i ich ce na wniosek o zamianę miesz­ darcie co dotychczas, rodzice mogliby się spotykać, gdzie — Przyszłość pełną obłoków. kania w sposób rutynowy i bez­ — Z uwagi na pracę tylko ojca czułyby się mniej odosobnione, — Co się kryje w tej przyszłości? duszny, bez podania żadnych pro­ rodziny zamiana dotyczyć może a bardziej radosne. pozycji, nie potrzeba było chyba aż mieszkań spółdzielczych o po­ Pani Alina prosi wszystkich rodzi­ — Trochę smutku i dużo radości. 6 miesięcy. dobnej wysokości czynszu. Przez te wiele miesięcy państwo Wszelkie propozycje prosimy zgła­ Pęcherscy łudzili się nadzieją, że szać: M. T. Pęcherscy, Os. Borek 29 być może puste od miesięcy miesz­ W ronki. PODZIĘKO WANIĘ Gronu Nauczycielskiemu Szkoły Podsta wowejNr 2 a w szcze­ gólności: Pani Elżbiecie Adamskiej i Pani Krystynie Tomczak za szczególną naukę i opiekę umożliwiającą ukończenie szkoły I TY MOŻESZ POMÓC podstaw ow ej dziękuje Grzegorz SKRZYPCZAK z Rodzicami. W szpitalu Królewskim w Lon­ pocztówek. Będzie czuł się szczęś­ dynie leży z guzem mózgu, bez liwym jeżeli jego życzenie spełni się. szans na wyzdrowienie 17 letni Pocztówki prosimy wysyłać na GABINET STOMATOLOGICZNY chłopiec. Jego największym (ostat­ adres: Wypełnianie zębów materiałami nim) życzeniem jest znalezienie się Mr. Craig SHERGOLD światłoutwardzalnymi produkcji zachodniej 56 Read C arshalton lekarz stomatolog JACEK MACKIEWICZ w Księdze Rekordów Guinessa ja­ Surrey SM 14 D ko ten, który otrzymał najwięcej Great Britain Wronki, ul. Poznańska 49 3 ws- 9 Relacja W. G. Bezwzględny aparat stalinowski pozba­ 15 czerwca 1941 r. o godz. 4 rano wił swoich obywateli wszystkiego: dóbr przybył do majątku cywilny funkc­ materialnych, praw obywatelskich, po­ Człowieczy los jonariusz NKWD z 5 żołnierzami. czucia spokoju i bezpieczeństwa. Jak „Wsie na pieresielenije” (dotyczyło widać, nie zdołał pozbawić ich człowie­ to m nie, teściowej i 2 sióstr m ęża) „a czeństwa. Przynajmniej nie wszystkich. Setki tysięcy zastraszonych, statek jako marynarz, pracował wy arestowan” — to dotyczyło męża. Relacja W. G. wychudłych, często schorowanych lu­ w zakładach Nobla w Afryce, brał W ciągu 30 m inut m usieliśm y zabrać Kołchoz Krasnojarski w Ałtajskim Kra­ dzi, mężczyzn, kobiet, dzieci i starców udział w wojnie burskiej). tyle, ile mogliśmy unieść, po czym ju niedaleko miasta Bijsk. Rzeczywis­ jechało setkami pociągów w dzień Po powrocie ustatkował się, ożenił załadowano nas na ciężarówkę i od­ tość przeszła nasze najgorsze wyobraże­ i w nocy przez terytorium Związku Ra­ i za zarobione pieniądze kupił to wieziono na dworzec do Wilna, gdzie nia. Teren pagórkowaty, poryty dziko dzieckiego. gospodarstwo. Wybudował tu kroch­ czekał pociąg złożony z krytych wa­ rosnącą trawą, bez drzew i krzewów. Na wschód, na wschód — miarowo stu­ malnię bardzo nowoczesną jak na gonów towarowych. Panował w nich Ostry kontynentalny klimat, latem upa­ kały koła bydlęcych wagonów. Przed­ owe czasy z elektrownią wiatrową ścisk. Po zamknięciu drzwi jedynym ły do 40oeC, zimą m rozy naw et do -50ceC. tem pozbawiono ich domów rodzinnych, i innymi nowinkami technicznymi. kontaktem ze światem poza zakrato­ Nędzne chaty sowchoźników, kryte ograbiono, bezprawnie skazano na dłu­ Po jego śmierci gospodarstwo objął wanymi okienkami była dziura strzechą. Wygłodzone dzieci ze wzdęty­ goletnie wyroki w obozach pracy. mąż. w podłodze służąca jako wc i jak się mi brzuszkami, wiecznie chore na biegu­ Los ten stał się udziałem około 1,5 min We wrześniu 1939 roku wzięta w klesz­ później okazało, również do innych nkę i „kucające” co chwila gdzie popad­ Polaków, którzy znaleźli się w latach 40 cze dogorywała Rzeczpospolita. Państ­ celów. nie. Ogromna śmiertelność dzieci. Cho­ pod okupacją Związku Radzieckiego, wo Radzieckie z ząjętych przez siebie Był to pierwszy i jeden z nielicznych roba mojego syna okazała się tu rzeczą państw a, które jako jedyne w tym czasie terenów polskich oddało Litwie około transportów Polaków z Litwy w tym normalną. Praktycznie jedyną dostępną szczyciło się najbardziej humanitarnym 8 km2 wraz z miastem Wilnem. Stalin czasie. Pod koniec czerwca nagła inwa­ terapią była ścisła dieta, silniejsze dzieci ustrojem na świecie a w świetle faktów uśpił w ten sposób czujność władz litew ­ zja Hitlera na Związek Radziecki spowo­ przeżyły. Mój przeżył. historycznych stało się największym Czytelnicy zapewne domyśląją się, ile światowym ludobójcą. w tym lakonicznym stwierdzeniu tkwi GUŁAG — Gławnoje Uprawlenije Ła- rozpaczy, nieprzespanych nocy, biega­ gierow — był mechanizmem działają­ nia za odrobiną mleka czy kaszki man­ cym sprawniej od największych osiąg­ ny, które bu były na wagę złota. Ale nięć techniki Kraju Rad. wróćm y do relacji. W sowchozie był tzw. Temat deportacji ludności polskiej sklep, w którym wydawano wyłącznie w głąb Związku Radzieckiego wzbudza chleb na kartk i — 400 g na niepracujące­ obecnie wiele emocji. Dominują żądania go i 600 g na pracującego dziennie. Raz odszkodowań, ukarania winnych, po­ widziałam w rocznicę Rewolucji wstają organizacje sybiraków. Październikowej, jak w tym sklepie wy­ Ja chciałbym, na podstawie osobistej dawano po miarce wódki. relacji uczestniczki tych wydarzeń od­ Dwie nieco lepsze chaty miejscowych powiedzieć na pytanie „dlaczego”? „notabli” komunistycznych. Ludność Jaki cel miał Stalin, by utrzymać kosz­ miejscowa zrezygnowana i apatyczna, towny aparat służący deportacjom i re­ nie była do nas usposobiona wrogo. Naj­ presjom ludności cywilnej? W czasie, ważniejszym problemem była tu walka gdy toczyła się śmiertelna wojna z Hit­ 0 przetrwanie. Dla nas beznadzieja, po­ lerem, gdy każdy żołnierz, wagon, loko­ wolna śmierć. motywa, tona paliwa były bezcenne dla W sowchozie hodowano wychudłe kro­ walczącej armii, gdy ludzie w miastach wy, które pasły się na dzikich pastwis­ głodowali, Stalin i jego władza utrzym y­ kach, koszono też ręcznie i zwożono wali w ielką liczbę wojsk konwojujących siano, za pomocą wołów zaprzężonych NKWD, cały ogromny aparat GUŁAG do włóki. Uprawiano trochę zboża — do uszczupląjąc w ten sposób znacznie za­ koszenia była konna kosiarka i jeden soby na froncie. Cel takiego działania koń. Pracowałyśmy w polu. Mieszkaliś­ musiał być bardzo ważny: my w baraku z cienkich desek, bez mebli Relacja Władysławy Grynhoff. — trochę siana na glinianej podłodze, Przed H wojną światową cała nasza kilka rodzin w jednym pomieszczeniu. rodzina mieszkała na Litwie. To su­ Nocą przez dziury w dachu widać było werenne wówczas państwo było bar­ gwiazdy. Jesienią, gdy mrozy dochodziły dzo dobrze rozwinięte gospodarczo. do -20ceC, w baraku zam arzała woda, nie Przeprowadzono reformę rolną. było czym palić. Miejscowa ludność pali­ Oczywiście nie miała ona nic wspól­ ła suszonymi odchodami krowimi, wy­ nego z morderczą kolekty wizacją ra­ skich, pozostawiając Litwę nadal suwe­ dow ała ucieckę w popłochu A rm ii Czer­ mieszanymi z trawą. Nazywał się ten dziecką. Polegała ona na ogranicza­ renną i jeszcze oddając jej Wilno ode­ wonej z terenu Litwy. Hitler utworzył na opał „kiziaki”. Syberyjska zima w tych niu powierzchni gospodarstwa rol­ brane Polakom — jak się później okaza­ terenie Państwa Litewskiego Generalny warunkach była dla nas nie do przeży­ nego do 150 ha. Rozbito w ten sposób ło, nie na długo. Komisariat Litwy. wielkie majątki obszarnicze, pozos­ Relacja W. G. Relacja W. G. cia. tawiając wysokotowarowe gospoda­ Po napaści Hitlera i Stalina na Pol­ Po trzech dniach podróży oddzielono Warunki życia miejscowej ludności pra­ ktycznie nie różniły się od zesłańców. rstwa średnie. Pracownicy w nich skę we wrześniu 1939 r. do majątku mężczyzn. Mój mąż trafił do obozu Dla nich szczęściem było najeść się do zatrudnieni otrzymywali godziwą przybyło 6 uchodźców z Polski. Była GUŁAG — Reszoty skazany na 15 lat zapłatę za pracę i mieli dobre waru­ między nim i siostra męża, k tóra m ie­ ciężkich robót za włóczęgostwo (nie syta i napić wódki. Nienawidzili Stalina nki życia. Właściciele osiągali wyso­ szkała w Warszawie. Ponieważ Lit­ posiadał dokumentów, które poprze­ 1 całego aparatu represji. Nie m ieli doku­ dnio odebrało mu NKWD). Nasza kie, ale nie nadmierne zyski. Rolnict­ wini internowali obywateli polskich mentów tożsamości, nie mieli prawa katorżnicza podróż trwała około 3 ty­ wo i przetwórstwo spożywcze były z terenów okupowanych, uchodźcy opuszczać miejsca zamieszkania. Była to musieli się ukrywać. godni. Warunki nieludzkie — głód współczesna forma niewolnictwa. główną gałęzią gospodarki Litwy, i choroby. W czasie całej podróży eksport żywności pozwalał na im­ W czerwcu 1940 roku Armia Czerwona Opracował: Leszek Grynhoff zajęła Litwę, Łotwę i Estonię, które zo­ pozwolono nam zaledwie na kilkak­ (c.d.n.) port wszelkich towarów, kwitły han­ rotne opuszczenie wagonów. Wielu stały siłą wcielone do Związku Radziec­ del i rzemiosło. Wiele gospodarstw umarło. Karmiono nas wyłącznie na Litwie należało do polskich ro­ kiego, jako nowe republiki. Materiał źródłowy: czarnym Chlebem i wodą, nieregula­ 1. Osobista relacja Władysławy Gryn­ dzin, niestety stosunki między Lit­ Relacja W. G. rnie. O dziwo, pomagała nam lud­ winami i Polakami były złe. Armia Czerwona wkroczyła zniena­ hoff, zam. we Wronkach, ul. Sierako­ ność rosyjska. Przez dziurę w pod­ w ska 50. Litwa nie utrzymywała stosunków cka na Litwę, powodując zastrasze­ łodze wagonu podawano nam na po­ dyplomatycznych z Polską. Kością nie ludności. Drogi pełne były czoł­ stojach trochę mleka dla dzieci, tro­ 2. Kpt Adam Walczak — „13 Brygada niezgody było m. in. Wilno leżące na gów, ciężarówek i wojska. Na począt­ chę żywności. Dzięki tej skromnej Armii Krajowej Okręgu Wieleńskie- terytorium Rzeczypospolitej, które ku armia zachowywała się biernie. pomocy wielu z nas przetrwało, go” — Wydawnictwo Konspiracyjne Litwini uważali za miasto całkowicie Powstało wtedy litewskie powiedzo­ szczególnie dzieci. Na stacji docelo­ 1985. litewskie. nko „Vilnius musu Lietuva Rusu”, wej, gdzieś za Uralem, przeładowano 3. „Zbrodnia Katyńska w świetle doku­ Jak widać Litwa, małe ale dobrze roz­ co oznaczało „Wilno dla nas, Litwa nas na ciągnik z przyczepami, któ­ mentów” — praca zbiorowa, wyd. winięte i prężne gospodarczo państwo, dla Rosjan”. Do majątku przybyła rym kontynuowaliśmy podróż. Londyn 1975. zupełnie nie pasowało do graniczącego radziecka komisarka, która wszyst­ Mój roczny syn był chory i wycień­ 4. „D eportacje i przem ieszczenia ludno­ z nim bezwładnego molocha, Związku ko obserwowała. Panował pozorny czony. Dziecko, które już chodziło ści polskiej w głąb ZSRR 1939-1945” Radzieckiego.Relacja W. G. spokój. nie mogło nawet utrzymać główki — praca zbiorowa PWN W-wa 1989. Mieszkałam w Jakszyszkach — gos­ W tym czasie NKWD rozpoznawało sytu­ o własnych siłach, miało 40oe gorą­ podarstwie 150 ha, 60 km od Kowna. ację, przygotowywało spisy „wrogów czki i silną biegunkę. Wydawało się, Majątek Jakszyszki — 1939 r. Właścicielem był mój teść, obieżyś- narodu”, szykując się do rozpraw y z Po­ że nie ma dla niego ratunku. Docie­ Rodzina Grynhoffów przed swoim do­ >. wiat i wynalazca (uciekł z domu lakam i. raliśmy do celu podróży. mem. w wieku 17 lat, zaciągnął się na

Sklep „IREWOJ” ZAKŁAD SZKLARSKI Artykuły spożywcze krajowe i zagraniczne P. PODGÓRSKI M. FRĄCKOWIAK MIĘSO, WĘDLINY, DRÓB przeniesiony został z ul. Szkolnej Wojciech Kudliński — Ireneusz Ratajczak na teren GS-u Borek Sklep czynny: codziennie w godz. 8.00 — 18.00 Zakład czynny w godz. 8.00 — 1 6.00 w niedzielę w godz. 8.00 — 13.00 od poniedziałku do piątku w poniedziałek w godz. 12.00 — 18.00 telefon:540-633 (nr GS) — w godzinach wieczor­ nych 541 -21 3 lub 541 -107 ' Zapraszamy Zapraszamy do naszego zakładu! WRONKI, Rynek 14 Oferujemy krótkie terminy 10 ws- Gdy Ania była w VII klasie tak pisała: A my stawiamy na Mornela.

Tyle na świecie pięknych książek poematów, baśni, bajek, wierszy, Panie Kakuszyński! lecz najpiękniejsza jest zawsze ta, którą przeczytasz sam, ta pierwsza. Co Pan tam robisz? Jaki rozgardiasz w myślach mych! Piszę bajeczki dla dzieci drogich Ile już książek przeczytałam, lecz w pamięci mej zawszę tkwią Uśmiech dla dzieci ślę z Rysownikiem te najpiękniejsze, o nich tu napisałam. abyście miały radości chwilkę. Książki te napisał autor, wszystkim dzieciom w Polsce bliski, inicjały miał K.M. A razem z Wami — Wasi rodzice Kornel Makuszyński bo Oni łatwo problem wychwycą. On w swych książkach i książeczkach różne dziwy opisuje — o przygodach koziołeczka i o małpce. Po cóż to wszystko Panie Momelu? On o smutnej Wandzie pisze, Abyś i Ty wiedział mój mały Przyjacielu, o złym smoku, o szatanie z VII klasy, o panience z mokrą głową. że Wronki też problemy mają, W jego książkach znajdzie każdy które w bajeczkach sprytnie chowają. coś dla siebie, najbliższego, Więc dziękuję Ci Kornelu Dlaczego kryjesz je w bajkach Panie? za te książki dla każdego! Bo wierzę, że znajdzie się sposób na ich rozwiązanie, •WS- 11 Dalsze przygody Koziołka Matołka (II)

1. Nasz Matołek smutny chodzi, 2. „W naszym mieście hotel stoi, Choć przyjaciół ma już wielu. Co nazywa się Osirek, „Gdzie mam mieszkać?” — pyta dzieci. Zaraz drogę ci wskażemy, „Idź, koziołku, do hotelu.” Tanio prześpisz się i m ile.”

3. Tam koziołka we drzwiach wita 4. Hotel pięknym jest budynkiem, I w uśmiechu doń się szczerzy Lecz podwójną spełnia rolę, Pan dyrektor, co wyglądał Gdyż na górze ma pokoje, Tak dokładnie, jak należy. A kręgielnię ma na dole.

5. Oka zmrużyć nie mógł w nocy 6. „Co to było?” — pyta rano Nasz Matołek na sen łasy, I dywany łzami zrasza. Bowiem z dołu dochodziły Słyszy zaś odpowiedź taką: Krzyki, brzęki i hałasy. „To trenuje kadra nasza”. Morncl Kruszyński (Ciąg dalszy nastąpi.) 12 WS-