2 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016

Słowo Redaktora 2016 – Rok wielkich wydarzeń i rocznic

Rok 2016 – pełen doniosłych, symbolicznych rocznic niczą, współorganizuje Dni Urzędowa, Tygodnie Kultury oraz deklaracji i przesłań ogłoszonych przez władze Zdrowotnej, Dni Kultury Rolnej. Dało więc urzędowskiej kościelne i państwowe – jest wyjątkowy dla naszego społeczności dobra nieocenione i trwałe, bo w większości Kościoła (szerzej chrześcijaństwa), Polski jako państwa duchowe i kulturowe. Teraz, już jako miastu, powinni- i narodu polskiego. Jest jeszcze ważniejszy w skali „mi- śmy dawać i służyć jeszcze więcej. Musimy znaleźć nowe kroregionalnej” dla nas urzędowian i ziemi urzędowskiej. pola działania, nieco zmodyfikować naszą aktywność Oto bowiem od 1 stycznia 2016 r. Urzędów ponownie i poszukać oryginalnych możliwości wzbogacania kul- jest miastem, którym był nieprzerwanie aż do 1869 r. turowego i materialnego oblicza Urzędowa i całej ziemi Ten historyczny fakt ogłoszono oficjalnie o północy w noc urzędowskiej. Należy między innymi wrócić do organi- sylwestrową, w niepowtarzalnej scenerii sztucznych ogni, zowania corocznych konferencji popularnonaukowowych na miejscowym Rynku. Stało się tak dzięki inicjatywie na tematy związane z ojczystą ziemią, ale podejmujące Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej, które na pierwszym też szerszą tematykę. Walnym Zgromadzeniu 12 maja 1985 r. jako jeden z naj- W kontekście uniwersalnym bieżący rok to przede ważniejszych celów wyznaczyło sobie podjęcie starań wszystkim Rok Miłosierdzia, ogłoszony przez papieża o przywrócenie Urzędowowi prawa miejskiego. Szcze- Franciszka, ważny nade wszystko dla cywilizacji chrze- gólnie w ostatnim dziesięcioleciu konsekwentnie dążyło ścijańskiej, ponieważ w tej religii narodziła się idea do realizacji wyznaczonej idei. Korzystając z poparcia i koncepcja miłości bliźniego (carità). Problematyka miło- władz gminy i racjonalnej postawy rodaków urzędow- sierdzia jest mocno akcentowana i obecna na łamach GZU skich, wyrażonej w demokratycznych konsultacjach, w kilku tekstach M. Surdackiego dotyczących historii wspólnie przywróciliśmy dumę i godność. Sami, z własnej dobroczynności i opieki społecznej (w tym prezentacji jego woli „stworzyliśmy” miasto, podczas gdy przed ponad książki), w artykule przedstawiającym „charytatywną” sześcioma wiekami za naszych praprzodków uczynił to postać błogosławionego Pier Giorgia Frassatiego i jego Władysław Jagiełło. siostrzenicę Wandę Gawrońską. O niczym innym, jak To niezwykłe osiągnięcie i związana z nim satysfakcja o miłosierdziu traktuje też artykuł Anny Mazur o opiece i radość nie mogą wprowadzić nas w stan samozachwytu. społecznej w Urzędowie podczas okupacji. Wręcz odwrotnie, obligują do dalszych wytężonych dzia- Miłosierdzie, jako największa cnota i wartość chrze- łań, które muszą być adekwatne do uzyskanego statusu, ścijaństwa, a także podstawa i siła inspirująca rozwój zgodnie z maksymą: „szlachectwo zobowiązuje”. Urzędów wszelkich działań opiekuńczo-charytatywnych, mogło jest teraz bogatym w tradycje, sentymentalnym, uroczym być obecne i praktykowane od ponad tysiąca lat na miasteczkiem. Zadaniem i ambicją obecnej i następnych naszych ziemiach dzięki wprowadzeniu Polski w orbitę generacji winno być dążenie, by uczynić Urzędów mia- Kościoła łacińskiego i związanej z nim cywilizacji Euro- stem, zbliżonym znaczeniem do dawnego jagiellońskie- py Zachodniej. Było to zasługą pierwszego władcy nowo go grodu. Jak powiedziałem w noc sylwestrową, „Od powstałego i zjednoczonego państwa, Mieszka I, który tego momentu zaczyna się pisać nowy, trzeci rozdział dokonał w 966 r. aktu chrztu Polski. Nasza ojczyzna, w dziejach Urzędowa. Jestem przekonany, że będzie on jako państwo i naród, powstała więc wraz z narodzinami zapisywany złotymi zgłoskami, tak jak pierwszy, miejski Kościoła polskiego. Jedno i drugie mają tak samo długą rozdział zapoczątkowany przez króla Władysława Jagieł- historię i wspólną metrykę narodzin. Tysiącpięćdziesiątą łę, a nie jak rozdział drugi, w którym historię Urzędowa rocznicę tego wydarzenia my, jako Polacy, obchodzimy wyznaczał obcy imperator”. wspólnie z władzami państwowymi i kościelnymi przez W podobnym tonie wypowiedział się 8 stycznia br. ks. cały obecny rok. Wbrew temu co głoszą silnie rozwijające bp Mieczysław Cisło. Nie kryjąc satysfakcji z uzyskania się w świecie neopogańskie środowiska i antykościelne przez Urzędów statusu miejskiego, stwierdził, że Towa- siły polityczne, negujące lub przemilczające rolę chrze- rzystwo Ziemi Urzędowskiej, burmistrz, władze miasta, ścijaństwa w rozwoju europejskiej cywilizacji, nic nie instytucje kulturalne i oświatowe winny razem udowod- przekreśli wielkiego wkładu, jaki wniosła religia chrze- nić, że na niego zasłużyliśmy. W rozmowie prywatnej ścijańska w kulturę i życie społeczne Europy, Polski czy stwierdził, że poprzez zwiększoną aktywność, nowe Urzędowa. Wystarczy tylko spojrzeć na naszą późnoba- inwestycje i inicjatywy musimy udowodnić tym, którzy rokową świątynię parafialną czy niezliczoną ilość krzyży, nie optowali za miastem, że nie mieli racji. kapliczek i innych obiektów sakralnych rozsianych po To samo odnosi się do naszego Towarzystwa, które urzędowskiej ziemi. Rola Kościoła w dziejach Polski oprócz zrealizowania celu odzyskania statusu miejskiego, była jeszcze większa niż w innych krajach, bowiem był dokonało wielu innych doniosłych przedsięwzięć: wydało on ostoją polskości, tradycji, tożsamości i kultury naro- Dzieje Urzędowa, przyczyniło się do ufundowania pomni- dowej w dobie rozbicia dzielnicowego, podczas rozbiorów ka Wybitnym Synom Ziemi Urzędowskiej i odnowienia i w okresie PRL-u, kiedy wydano walkę religii, ducho- innych pomników, prowadzi bogatą działalność wydaw- wieństwu i wierzącym. Wielką rolę Kościoła polskiego 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 3 obiektywnie i przekonywująco przedstawił na kwietnio- zdradzieckiej kuli, w lochach, piwnicach i kazamatach wych obchodach 1050. rocznicy chrztu Polski Prezydent Urzędu Bezpieczeństwa. Nie mogli mieć swoich mogił. Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. Polska Ludowa ich nie chciała, wyklęła, skazała na niebyt Przywołując imię prezydenta pragnę zaznaczyć, że i przeróżne udręki. Dla nich, o ile wcześniej nie zginęli, przysłał on serdeczny list gratulacyjny i życzenia z oka- zaczął się wtedy czas kaźni, sądów, wyroków. Teraz przy- zji nadania Urzędowowi prawa miejskiego. Podobnie szedł czas ich rehabilitacji, przyznawania im należnego uczyniła minister kancelarii prezydenckiej Małgorzata miejsca w historii, w której dotąd często eksponowani Sadurska. List od najważniejszej osoby w Polsce jest do- byli ci, którzy prześladowali Wyklętych i Niezłomnych. wodem uznania i szacunku dla Urzędowa. Jest znakiem Dziś niepodległa Polska się o nich upomniała, poszukuje legitymizującym powstanie miasta i zarazem bezcennym ich nieznanych miejsc pochówku (zbezczeszczenia i splu- dokumentem, którym będą się chwalić przez następne gawienia ciał). wieki kolejne generacje urzędowian, tak jak my chwalimy O urzędowskich Żołnierzy Niezłomnych upomnieli się się przywilejami nadanymi Urzędowowi przez polskich też autorzy „Głosu Ziemi Urzędowskiej”, przywracając im monarchów. Symbolicznie jego pismo i złożony podpis pamięć i cześć. Uczyniła to np. Bożena Mazik w źródło- niesie skojarzenia z aktem lokacyjnym sygnowanym wym artykule, opartym między innymi na materiałach przed ponad sześciuset laty przez króla Władysława Instytutu Pamięci Narodowej, ukazującym mało znane dotąd praktyki organizowania przez aparat bezpie- czeństwa wyjazdowych sądów i procesów, skazujących żołnierzy WiN na wieloletnie kary więzienia. Zamiesz- czamy również wspomnienia Kazimierza Cieślickiego oraz Stanisława Gajewskiego, którzy jako partyzanci AK i WiN byli więzieni przez Urząd Bezpieczeństwa. Tragedią tamtych czasów było to, że prześladowcami byli także urzędowianie – m.in. zdeklarowani komuniści: Piotr Gruchalski i jego syn Janusz. Tymczasem jeden z braci Piotra – architekt Aleksander Gruchalski, również o sympatiach lewicowych – na stałe wpisał się w dzieje Urzędowa jako projektant Domu Ludowego w okresie międzywojennym. Tak się złożyło, że członkowie rodziny Gruchalskich są wspominani i oceniani w różnym świetle przez autorów kilku artykułów tegorocznego „Głosu”. Minister Małgorzata Sadurska i prof. Marian Surdacki Zapewne nawet najbardziej spostrzegawczy czytelnicy nie zauważą, iż obecny rocznik „Głosu Ziemi Urzędow- Jagiełłę. Pragnę bardzo serdecznie podziękować Panu skiej” jest również „jubileuszowy”, jako dziesiąty numer Prezydentowi Andrzejowi Dudzie i Pani minister Mał- redagowany przez piszącego te słowa. Swoją zaszczytną, gorzacie Sadurskiej za listy gratulacyjne i pamięć o na- aczkolwiek bardzo czasochłonną, pracę redaktorską, szym mieście. Czynię to z wdzięcznością w imieniu władz traktuję tak jak moi poprzednicy, jako charytatywną nowego miasta, lokalnej społeczności i swoim, ponieważ misję społeczną. Staram się, by czasopismo przybierało osobiście uczyniłem wiele, by najwyższe władze pań- charakter po części naukowy lub chociażby popularno- stwowe nie zapomniały o Urzędowie w historycznym dla naukowy. Choć corocznie pismo zamieszcza około 40–50 niego momencie. Żywimy nadzieję, że wyżej wymienione tekstów, to jak do dzisiaj nie było większych trudności osobistości kiedyś u nas zagoszczą. z ich skompletowaniem, co bardzo dobrze rokuje na Rok 2016 to także czas czczenia i przywracania pamię- przyszłość i dobrze świadczy o mieszkańcach Urzędowa ci Żołnierzom Niezłomnym, Żołnierzom Wyklętym, jak i miłośnikach naszego miasta z zewnątrz. Szkoda tylko, z pogardą i nienawiścią traktował ich przez 45 lat dawny że krąg autorów publikacji jest w zasadzie stały i bardzo system, by nie powiedzieć reżim PRL-u. Przez ponad 20 powoli powiększa się o nowe osoby. Chciałem podkreślić lat nie chciała się też o nich jednoznacznie upomnieć nie- wzorową współpracę z państwem Anną i Mikołajem zależna i demokratyczna Polska. Żołnierze ci, bohaterski Malarczykami, którzy z dużą fachowością i profesjo- kwiat młodzieży polskiej, nazywani „zaplutymi karłami nalizmem przygotowują zebrane materiały do druku. reakcji” w sposób nadzwyczajny „obrodzili” w ziemi Dziękuję serdecznie władzom miasta Urzędowa za syste- urzędowskiej, zwłaszcza na Bęczynie. Byli zbyt odważni, matyczne, bardzo znaczne dofinansowywanie periodyku, bezkompromisowi, inni powiedzą – naiwni, by doczekać który jest wspólnym naszym dobrem i ambasadorem dojrzałego życia w ojczyźnie ludu pracującego. Polegli, Urzędowa i ziemi urzędowskiej. Zapraszam wszystkich bo żyć nie chcieli w kraju urządzanym przez wschodnie- do nadsyłania tekstów i życzę miłej lektury. go sąsiada. Często ginęli w nierównej walce, ale też od Marian Surdacki 4 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016

URZĘDÓW PONOWNIE MIASTEM

Ryszard Szczygieł Miejskie dzieje Urzędowa (od końca XIV wieku do 1870 roku)

Początki osady stwem Polskim a Wielkim Księstwem Litewskim. Często jeździł nią król Władysław Jagiełło w czasie corocznych Okoliczności powstania osady nad rzeką Sannicą, jak objazdów swoich państw. Było tak w latach 1387–1390 w średniowieczu nazywano Urzędówkę, nie są znane. kilkakrotnie, następnie w 1392 i 1394 r. Możemy tylko drogą wnioskowania pośredniego pró- Zapewne w czasie jednego z przejazdów przez Urzę- bować ustalić jej początki. Wiążą się one niewątpliwie dów, albo postoju tam, monarcha lub jego doradcy zwró- z darowizną włości kraśnickiej Dymitrowi z Goraja, cili uwagę na rozwijającą się przy przeprawie przez rzekę którą uczynił król Ludwik Węgierski w 1377 r. Należy osadę. Postanowiono lokować tam miasto, które miało być przy tym pamiętać, iż w drugiej połowie XIV w. miała centrum okolicznych dóbr królewskich, pełnić funkcję miejsce przebudowa struktury zarządu terytorialnego punktu etapowego na drodze z Zawichostu do Lublina Królestwa Polskiego, wiążąca się m.in. z podziałem na oraz miały się tam odbywać roki sądu ziemskiego. powiaty sądowe. Powiat taki tworzył okręg sądowy, W nieznanych bliżej okolicznościach, ale jeszcze z terenu którego sprawy wymagające rozpatrzenia tra- w ostatnim dziesięcioleciu XIV w. monarcha wystawił fiały przed sąd ziemski, zbierający się na jego rokach przywilej lokacyjny, a właściwie kontrakt wójtowski, w wybranej miejscowości. Wydaje się, że do 1372 r. sąd mającego powstać miasta. Niestety nie znamy jego od- ziemski obradował w Kraśniku, zaś po jego przekazaniu biorcy a zarazem zasadźcy powstającego ośrodka. Dzięki w ręce prywatne, postanowiono roki przenieść do osady, zapisom lustracji dóbr królewskich z XVI i XVII w. znamy która powstała przy przeprawie przez Sannicę. Być może za to niektóre postanowienia dyspozycji tego aktu, jed- dlatego nadano jej nazwę Urzędów, której etymologię nocześnie pozwalające nam stwierdzić, iż w posiadaniu językoznawca Stefan Warchoł określił jako „osiedle urzę- starostów a zarazem wójtów dziedzicznych, znajdował się dów, tj. miejsce, gdzie skupiały się różne urzędy”. Poza ten dokument jeszcze w połowie XVII stulecia. Później obradami sądu ziemskiego innym urzędem była komora zaginął. Nie można jednak wykluczyć, iż zasadźcą tym celna, której funkcjonowanie potwierdzają źródła pisane był Bril, odnotowany w księgach ziemskich lubelskich z ostatniego dziesięciolecia XIV w. Wspominają one rów- jako wójt dziedziczny w 1409 r. nież o licznych karczmach, jakie istniały w nowej osadzie. Wspomniany kontrakt wójtowski był zarazem progra- Istnienie komory celnej świadczy o położeniu Urzędowa mem procesu inwestycyjnego, jaki miał przeprowadzić na ważnym szlaku handlowym, który od Sandomierza zasadźca miasta, korzystając z upoważnienia króla, jako i miast na lewym brzegu Wisły prowadził do zyskującego właściciela całego terytorium. Stanowił on też pierwszy coraz większe znaczenie w wymianie handlowej Lublina. dokument lokacji prawnej miasta Urzędowa. Z rozważań powyższych wynika, że główną przyczyną Kontrakty wójtowskie z tamtego czasu, poza zezwo- powstania osady były przewidywane dla niej funkcje leniem na lokację miasta, zawierały postanowienia w administracji terytorialnej, sądownictwie szlacheckim o wyłączeniu terytorium miejskiego z jurysdykcji prawa i zapewne rola centrum kompleksu dóbr królewskich, polskiego i urzędników królewskich, nadania prawa pozostałych po odłączeniu od nich włości kraśnickiej. niemieckiego oraz o zakresie jurysdykcji wójta dziedzicz- Wnioski takie, datujące powstanie Urzędowa na ostatnie nego, jego kompetencji sądowych czy też możliwościach ćwierćwiecze XIV w. potwierdzają wyniki badań archeolo- apelacji mieszczan od jego wyroków. Ważnym elemen- gicznych, prowadzonych przez Zbigniewa Wichrowskiego. tem dyspozycji kontraktów wójtowskich było określenie W trakcie tych wykopalisk natrafiono na ceramikę da- rozległości terytorium miejskiego, na którym miał obo- towaną na XV i XVI w., przy zupełnym braku starszej. wiązywać nadany jednocześnie immunitet. Często też określano w nich wielkość uposażenia parafii w ziemię oraz opisywano wysokość czynszów z użytkowanych przez Lokacja miasta na prawie niemieckim mieszczan pól, łąk i pastwisk a także opłaty na rzecz Znaczenie osady nad Sannicą wzrosło po unii polsko- kościoła parafialnego. Niektóre kontrakty zawierały też -litewskiej z lat 1385–1386. Wydarzenie to otworzyło wyznaczone okresy zwolnienia od opłaty tych świadczeń, nową epokę w dziejach ziemi lubelskiej i wielu miej- tzw. wolnizny, wyznaczały również dzień w tygodniu, scowości na jej terytorium, przez które prowadził szlak w którym miały odbywać się targi, a nawet podawały łączący stolice monarchii jagiellońskiej, czyli Kraków terminy jarmarków. i Wilno. Od przeprawy przez Wisłę w Zawichoście wiódł Ważną częścią postanowień kontraktów wójtowskich on do Urzędowa i dalej przez Bełżyce do Lublina. Droga było opisanie uposażenia zasadźcy, który po przeprowa- ta stała się głównym szlakiem handlu pomiędzy Króle- dzeniu procesu lokacyjnego stawał się wójtem dziedzicz- 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 5 nym zorganizowanego miasta. Ze źródeł późniejszych wiemy, że majątek wójtowski w Urzędowie składał się z trzech łanów frankońskich ziemi, które były usytuowane wśród pól miejskich „koło drogi do Skorczyc” – jak zapisano w lustracji dóbr królewskich z 1570 r. Według tego źródła majątek wójta obejmował łąki i ogrody oraz młyn o dwu kołach, zbudowany przy stawie, także nale- żącym do niego. Wójt miał pobierać również czynsz od jatek rzemieślniczych: rzeźników, szewców, piekarzy i garncarzy oraz z łaźni miejskiej. Miał też otrzymywać ¹⁄6 dochodów ze zbieranych od mieszczan czynszów oraz ¹⁄3 wpływów z kar sądowych, uiszczanych w kierowanym przez niego sądzie miejskim. Na jednej z działek siedliskowych w mieście miał też stanąć jego dom. Niestety nie znamy daty wystawienia przez kancelarię króla Władysława Jagiełły tego dokumentu. Jest za to wielce prawdo- podobne, że stało się to w latach 90. XIV w. Hipotezę tę uprawdopodabnia informacja podana w „Głosie Ziemi Urzędowskiej” z 2006 r., że w Archiwum Watykańskim znajduje się list króla polskiego Władysła- wa, zapraszający papieża Bonifacego IX na chrzciny spodziewanego potomka monar- chy i jego żony św. Jadwigi, który według ks. Jana Stachowiaka był datowany z Urzę- dowa. Niestety autor informacji nie podał daty tego listu. Wiemy za to, że królowa Jadwiga urodziła 22 czerwca 1399 r. córkę, a więc prośba królewskiej pary mogła być skierowana do papieża w ciągu poprzednich dziewięciu miesięcy, być może w końcu Przywilej króla Władysława Jagiełły dla Urzędowa z 13 lipca 1405 r. 1398 r., kiedy w listopadzie notowany jest (u góry strona dorsalna) pobyt króla Władysława w Sandomierzu. Nie można więc wykluczyć, iż monarcha odwiedził później przewidziano dla niego zbyt małe terytorium. Brakowało Urzędów, może chcąc zapoznać się z zaawansowaniem zwłaszcza terenów na pola i ogrody dla mieszczan, któ- prac przy budowie i organizacji miasta. Warto wspo- re zazwyczaj otrzymywali wraz z działką siedliskową. mnieć, iż papież odpowiedział na ten list bullą datowaną Mieszczanie urzędowscy, w imieniu których udała się w Rzymie 5 maja 1399 r. do króla specjalna delegacja, zwrócili się do Władysława Informacja ta jest dowodem istnienia osady Urzędów Jagiełły o powiększenie terytorium miejskiego. Na dwo- jeszcze w XIV w., co przyjmowali wszyscy piszący o jej rze królewskim, który przebywał w Szczekarzowie, po dziejach. Warto zwrócić uwagę, że zorganizowanie tego drugiej stronie Wisły, prośba ta została zaakceptowana miasta wpisuje się do polityki urbanizacyjnej króla Wła- i w dniu 13 lipca 1405 r. monarcha w wydanym przywi- dysława Jagiełły w południowo-wschodniej Małopolsce leju włączył do terenów miasta połowę wsi . i na Rusi Czerwonej. Wydaje się, że nieprzypadkowe było W celu podkreślenia, że włączone tereny zostaną objęte podjęcie w tym okresie trzech inwestycji miejskich w odle- wszystkimi przepisami prawa, jakie posiadało już tery- głości około 50 km od Lublina. Chodzi o Krasnystaw loko- torium miejskie, powtórzono też fragmenty dyspozycji wany w 1394 r., Parczew – w 1401 oraz Urzędów – około dokumentu wójtowskiego, które te przepisy opisywały. 1398 r. Zorganizowane miasta lokacyjne miały lepiej Dzięki temu, że dokument z lipca 1405 r. zachował się, służyć obsłudze dworu królewskiego w czasie objazdów możemy je poznać. kraju oraz być centrum okolicznych dóbr królewskich. Stwierdzono tam, że gmina miejska Urzędowa po- Prowadzi to do wniosku, że lokalizacja inwestycji miej- winna zostać zorganizowana na prawie niemieckim skiej w Urzędowie była następstwem świadomej decyzji według „norm i zwyczajów prawnych miasta Lublina”. króla Władysława Jagiełły. Jej terytorium zostaje wyłączone z jurysdykcji prawa W ciągu następnych lat, po rozmierzeniu terenów polskiego, które mogłoby zakłócać funkcjonowanie pra- miejskich i w czasie zasiedlania ośrodka okazało się, że wa niemieckiego. Mieszczanie urzędowscy, zagrodnicy, 6 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016 młynarze i inni mieszkańcy zostali wyjęci spod władzy urzędników królewskich: wojewodów, kasztelanów, sę- dziów, podsędków i innych urzędników oraz woźnych. Odtąd mieli we wszystkich sprawach „wielkich i małych” jak „krwi rozlanie, kradzieże, podpalenia, uszkodzenia ciała i jakichkolwiek innych poważnych występków” od- powiadać przed swoim wójtem. Apelacje od jego wyroków miały być wnoszone do króla albo do jego sądu, gdy wójt zostanie wezwany pozwem opieczętowanym pieczęcią królewską. Wójt otrzymał prawo sądzenia, jak prawo nie- mieckie przewidywało, spraw kryminalnych i głównych w granicach miasta, także na terenach wtedy do niego przyłączonych. Dalej podano informację, że mieszczanie z każdego użytkowanego łanu po zakończeniu okresu wolnizny, którą król obiecał nadać, powinni płacić czynsz w wysokości 12 groszy oraz 6 groszy dziesięciny na rzecz parafii. Niestety nie posiadamy informacji czy wolnizna ta została miastu nadana. Dokument z 13 lipca 1405 r., którego nie można uznać za przywilej lokacyjny Urzędowa, należy traktować jako uzupełnienie kontraktu wójtowskiego, gdyż zawiera decyzję o powiększeniu terytorium miejskiego. Był więc ważnym elementem lokacji prawnej miasta. Jego od- biorcami byli mieszczanie urzędowscy i dlatego później Rekonstrukcja planu miasta Urzędowa z XV–XVI wieku: przechowywano go w archiwum miejskim i przedstawia- 1 – brama Krakowska, 2 – brama Ruska, 3 – brama Lu- no lustratorom dóbr królewskich, którzy przyjeżdżali belska (Opolska), 4 – kościół parafialny pw. św. Mikołaja, opisywać majątek i dochody miasta. 5 – kościół szpitalny pw. św. Ducha, 6 – ratusz Niewiele wiemy o drugiej fazie procesu lokacyjnego Urzędowa, czyli o lokacji przestrzennej. Nie znamy roku Dalsze losy miasta prowadzenia prac mierniczych i rozplanowania terenów Po zakończeniu lokacji przestrzennej, co nastąpiło miejskich. Prowadził je zapewne zasadźca. Pod przyszłe w ciągu pierwszego ćwierćwiecza XV w., przez następne miasto wybrano teren na lewym brzegu Sannicy (na ponad cztery stulecia miasto Urzędów pełniło liczne, wysokości 175–210 m n.p.m.), której zabagniona dolina zmieniające się funkcje. Spoglądając na te stulecia jego zapewniała naturalną ochronę od południowego zachodu, dziejów możemy wyróżnić przynajmniej sześć okresów, zachodu, północy oraz częściowo wschodu. jedne pomyślności i rozwoju, inne regresu i upadku. Przestrzeń miejską rozplanowano w układzie sza- Złożyły się na taki stan przyczyny ogólnopolskie, wa- chownicowym, powszechnie stosowanym wówczas przy runkujące kondycję miast, zwłaszcza królewskich, oraz rozplanowywaniu miast na prawie magdeburskim. Układ przyczyny lokalne, specyficzne dla interesującego nas przestrzenny miał 300 m długości i 250 m szerokości. ośrodka. W centrum wytyczono rynek o wymiarach 90 × 75 m. Pierwszy okres obejmował stulecie XV i był jednym Z każdego jego narożnika wyprowadzono pod kątem z pomyślniejszych. Miasto rozwijało się szybko, ugrunto- prostym dwie ulice, łączące się z obiegającą miasto przy wując swoją funkcję ośrodka centralnego powiatu urzę- usypanych wałach ulicą Podwalną. Wytyczono też ulice dowskiego ziemi lubelskiej; stanowiącego południową jej zatylne. Przestrzeń pomiędzy ulicami podzielono na część. Dla tego terytorium odbywały się w Urzędowie aż działki siedliskowe, większe przy rynku, zaś przy uli- do rozbiorów posiedzenia sądu ziemskiego lubelskiego, cach mniejsze. Działek tych wymierzono zapewne około w latach 1493–1536 zbierała się tutaj często szlachta 120, gdyż na tyle pozwalała rozmierzona przestrzeń. We ziemi lubelskiej na sejmiki ziemskie, ale też na pospolite wschodniej części zlokalizowano kościół parafialny. Cały ruszenie i tzw. okazowanie. W czasach panowania Jagiel- teren zabudowy miejskiej otoczono wielobokiem wałów lonów, którzy sprawowali władzę ciągle jeżdżąc po kraju, ziemnych, na których wzniesiono parkan oraz drewniane wielokrotnie przebywał tam król Władysław Jagiełło, baszty i wieże. W umocnieniach obronnych znajdowały się tylko raz notują źródła pobyt jego syna Władysława III, trzy bramy, których nazwy znamy z XVI w.: Krakowska, kilkakrotnie króla Kazimierza Jagiellończyka oraz poje- Ruska, Lubelska (Opolska). dyncze pobyty jego synów: Jana Olbrachta i Aleksandra. Wprawdzie z lat następnych nie posiadamy zbyt wielu Był więc Urzędów ważnym punktem etapowym na informacji o dziejach miasta Urzędowa, ale podjęcie przez szlakach drogowych monarchii Jagiellonów, zwłaszcza ten ośrodek funkcji, dla których go osadzono, pozwala na „generalnej drodze królewskiej”, łączącej stolice tego stwierdzić, iż proces lokacyjny został zrealizowany i lo- państwa: Kraków i Wilno. Była ona w ciągu XV i na- kację tę można uznać za udaną. Szybko też zaznaczył stępnego stulecia ciągle wykorzystywana przez kupców Urzędów swoje ważne miejsce w sieci osadniczej ziemi uczestniczących w wielkiej międzynarodowej wymianie lubelskiej oraz w dorzeczu Wisły środkowej. handlowej. Często na trasach od Wrocławia, Krakowa, 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 7

Poznania, Lwowa i Jarosławia do Lublina, Brześcia, Wilna i Pińska można było spotkać kupców urzę- dowskich a także licznych w tych stuleciach furmanów. Życie gospodarcze miasta wią- zało się z funkcjami wytwórczy- mi, handlowymi i usługowymi. Po lokacji rzemiosło urzędowskie miało profil typowy dla miast organizowanych. Przeważały zawody budowlane i spożywcze, potem pojawiły się skórzane i ceramiczne. Do końca XV w. powołano też cechy: sukienników i farbiarzy (1433), kuśnierzy (około 1480), zbiorowy skupiający majstrów zawodów metalowych oraz złotników (1490) a także szewców (p. 1500). Zachowane źródła pozwalają stwierdzić obec- ność w mieście przedstawicieli 18 specjalności rzemieślniczych. Główną dziedziną gospodarki miejskiej Urzędowa był han- del. Zajmowali się nim prawie wszyscy mieszkańcy miasta Przywilej z 1507 r. uwalniający Urzędów od podatków na 10 lat i przedmieść, działając w różnych kręgach jego prowadzenia: na rynku lokalnym, regional- narchów. W tym stuleciu przybyło mieszkańców, których nym i w kontaktach dalekosiężnych. Szczególne miejsce szacuje się na 2000, a poza Przedmieściem Krakowskim w XV i XVI w. miały kontakty handlowe z Lublinem. mieszkali oni na Bęczynie, Mikuszewskim, Rankowskim, Handel lokalny rozwijał się dzięki cotygodniowym tar- Górach i Zakościelnym. gom odbywanym w sobotę, na które zjeżdżali się chłopi Pomyślny rozwój Urzędowa uległ zahamowaniu i szlachta z okolicznych wsi oraz mieszczanie z sąsiednich w ostatnich dziesięcioleciach XVI w. Wiązało się to miast. Od drugiej połowy XV w. organizowano też dwa z przemianami w dalekosiężnej wymianie handlowej jarmarki: na Boże Ciało i na św. Mikołaja (6 XII). Zjazdy oraz ze zmianami szlaków wymiany międzynarodowej. te były powiązane z terminami jarmarków w Lublinie, Zaczął słabnąć ruch kupców i furmanów na drogach Kazimierzu Dolnym, Kraśniku i Solcu. prowadzących przez to miasto, głównie z Lublina, który W drugiej połowie XV w. ludność Urzędowa szacuje stracił swoją pozycję w tej wymianie na rzecz Warszawy. się na około 700 mieszkańców, którzy po zasiedleniu Rola Urzędowa w handlu powoli ograniczała się do rynku miasta zaczęli zaludniać przedmieścia, przede wszystkim lokalnego. Krakowskie. Mieszkańcy byli zróżnicowani zarówno sta- W pierwszej połowie XVII w., którą należy uznać za nem majątkowym, jak i wykonywanym zawodem. Byli kolejny etap dziejów miasta, życie miejskie rozwijało się to głównie Polacy, chociaż trafiali się nieliczni Niemcy, nadal. W tym czasie osiągnęło ono apogeum zaludnienia, Czesi, Rusini i Litwini. Pod względem wyznania byli sięgającego prawie 2500 mieszkańców. Pojawiają się wyłącznie katolikami. Stąd duże znaczenie parafii oraz jednak kłopoty finansowe gminy miejskiej, obserwujemy bractw religijnych w życiu miasta. ubożenie mieszczan i liczne konflikty wewnętrzne oraz Na pomyślnie rozwijające się miasto spadł kataklizm spory ze starostami, związane zwłaszcza z nakładaniem w postaci najazdu tatarskiego w 1500 r. Miasto zostało na mieszkańców nowych powinności i obowiązków. spalone i złupione. W latach następnych powoli je od- Wprawdzie miasto otrzymało w 1646 r. przywilej króla budowywano, a królowie Aleksander i Zygmunt Stary Władysława IV na trzy kolejne jarmarki (w sumie było ich zwalniali je od płacenia podatków (w l. 1501–1518 aż sześć), ale ich znaczenie i zasięg były lokalne. Okres ten, pięć razy). względnej prosperity gminy miejskiej, trwał do 1648 r. Rozpoczął się drugi okres w dziejach miejskich Urzę- Została ona przerwana przez zniszczenia, jakie przy- dowa, który w sferze gospodarczej stanowił kontynuację niosły wojska kozacko-tatarskie oblegające Zamość poprzedniego. Powoli zaczęły zanikać pobyty monarchów. w jesieni tego roku. Spaliły miasto i rabowały jego miesz- O ile Zygmunt Stary odwiedził Urzędów siedem razy, kańców, przez co uległy zahamowaniu handel i wytwór- to jego syn Zygmunt August nie był ani razu. Zaczęły czość rzemieślnicza. Klęski te zostały pogłębione przez też narastać, szczególnie od połowy XVI w., konflikty ze epidemię dżumy z 1652 r. oraz rabunki i gwałty, jakie starostami, chociaż miasto cieszyło się nadal opieką mo- spadły na Urzędów w czasie wojny polsko-szwedzkiej z lat 8 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016

1655–1660, gdy kilkakrotnie zajmowały miasto wojska W 1815 r. Urzędów wraz z powiatem kraśnickim szwedzkie i siedmiogrodzkie oraz nieopłacone wojska znalazł się w granicach Królestwa Polskiego. Włączono koronne. Wojny z połowy XVII w. stanowią ważną cezu- go do obwodu zamojskiego województwa lubelskiego, rę w dziejach Urzędowa, który w okresach następnych który w 1842 r. nazwano powiatem, ale już w 1837 r. znajdował się przez prawie dwa stulecia w upadku. Warto w miejsce województw powołano gubernie. Po kolejnej dodać, iż później miasto nigdy nie odzyskało poprzedniej reformie, w 1867 r. znalazł się w powiecie janowskim świetności. guberni lubelskiej. Miasto liczyło około 300 domów, Po latach względnego spokoju, przypadających na cza- w których mieszkało w 1820 r. – 1619, zaś w 1864 – 2090 sy panowania Jana III Sobieskiego, w początku XVIII w. mieszkańców. Zajmowali się oni głównie rolnictwem, miasto było widownią kolejnych tragicznych wydarzeń, mniejszą rolę odgrywało rzemiosło, w którym dominowali związanych z wielką wojną północną. Dewastujące prze- garncarze, szewcy i rzeźnicy oraz handel. Do połowy lat marsze wojsk szwedzkich, saskich i rosyjskich, liczne 40. XIX w. organizowano 12 jarmarków rocznie, w 1846 r. kontrybucje a zwłaszcza wielki pożar z 1704 r. przyniosły ograniczono ich liczbę do 7, od 1850 – do 6 rocznie. Wy- kolejne straty i ubożenie mieszkańcom. mianą handlową zajmowali się Polacy oraz nieliczni Po zakończeniu działań wojennych w 1721 r. nastały Żydzi. Gmina miejska toczyła ze Skarbem Królestwa lata względnego spokoju, zakłócane przez kolejne prze- Polskiego liczne procesy: o propinację, prawo wrębu do marsze wojsk polskich i rosyjskich. W tym okresie, który lasów oraz pobieranie miary za przemiał w młynach. Nie trwał do III rozbioru Polski urzędowianie odbudowywali należała ona do zbyt bogatych, dochody miała skrom- swoje siedziby, porządkowali też funkcjonowanie gmi- ne, co przy dość wysokich opłatach na rzecz państwa, ny miejskiej i życie miasta. W roku 1723 otrzymali od ograniczało wydatki. Wystarczały jedynie na wypłatę króla Augusta II przywilej na pięć nowych jarmarków, pensji burmistrzowi, sekretarzowi, kasjerowi, policjan- których zasięg i charakter nie odbiegały od poprzednio towi i nauczycielowi, jacy byli tam zatrudnieni. Życie organizowanych targów. W zajęciach mieszkańców pod zaborem nie sprzyjało rozwojowi miasta, zwłaszcza zaczęło dominować rolnictwo i nie dziwi, że w 1775 r. kultury i oświaty. Warto jednak odnotować, że urodził taryfa podymnego zaliczyła Urzędów do ostatniej grupy się w Urzędowie w 1811 r. znany pisarz i tłumacz Leon miast, zwanych rolniczymi. W tym czasie w mieście i na Ulrich. Życie kulturalne i patriotyczne koncentrowało się przedmieściach było 289 domów. W 1787 r. mieszkało zaś w miejscowej parafii. Mieszkańcy aktywnie włączyli w nich 1704 mieszkańców. się do powstania listopadowego a zwłaszcza do powstania W czasie obrad Sejmu Czteroletniego (1788–1792) styczniowego oraz poprzedzającej go konspiracji, w czym delegacja władz miasta brała udział w zjeździe delegatów zapisali piękną kartę. W latach 1863–1864 w mieście miast królewskich w Warszawie, zaś na miejscu jego przebywały kilkakrotnie oddziały powstańcze, znajdując mieszkańcy reagowali na prowadzone tam obrady a po tam zaopatrzenie i wypoczynek. Po upadku powstania uchwaleniu Konstytucji 3 maja 1791 r. brali udział w wy- rozpoczęły się represje zaborcy. Zarząd miejski został borach deputata na zgromadzenie wydziałowe w Lubli- zlikwidowany. Władzę sprawował burmistrz i ławnicy, nie, gdzie wybierano plenipotenta wydziałowego na sejm, mianowani przez naczelnika powiatu. Życie mieszkańców sędziów sądu apelacyjnego i komisarzy porządkowych. miasta było kontrolowane przez urzędników przysłanych Wybory te odbyły się w sierpniu 1791 r. Nadzieje z Rosji. związane z przedsięwzięciami mającymi polepszyć Wśród wielu działań reorganizacyjnych i represyjnych status społeczny i prawny mieszczan zostały rozwiane mających na celu rusyfikację społeczeństwa i unifikację przez wojnę polsko-rosyjską 1792 r. i zwycięstwo Kon- ziem Królestwa z Cesarstwem był ukaz carski z 1/13 federacji targowickiej, które obaliło Konstytucję 3 maja czerwca 1869 r., w którym 48 miast w guberni lubel- i przywróciło dawny porządek prawny. Urzędowianie, skiej, zaś cztery w powiecie janowskim, w tym Urzędów, jako gorliwi patrioci, przeżywali głęboko te wydarzenia zostało pozbawionych ich dotychczasowego statusu i za- jak i następne w czasie powstania Kościuszkowskiego mienionych na osady. Decyzję tę tłumaczono względami w 1794 r. Latem tego roku do miasta wkroczyły wojska ekonomicznymi, gdyż mając małą liczbę mieszkańców, austriackie. Rozpoczynały się lata zaborów. nie posiadając przemysłu, zaś przy niedostatkach w do- Stanowią one ostatni okres miejskich dziejów Urzę- chodach „nie mają one w rzeczywistości znaczenia miast”. dowa. W latach 1796–1809 miasto należało do cyrkułu Urzędowianie boleśnie odczuli tę decyzję. Przez józefowskiego, który w 1803 r. połączono z lubelskim, następne dziesięciolecia, aż do współczesności w świa- tworząc duży cyrkuł lubelski. Po powstaniu Księstwa domości mieszkańców Urzędowa a także ich sąsiadów Warszawskiego, w 1810 r. Urzędów włączono do powia- z okolicy, zawsze byli oni postrzegani jako mieszczanie. tu kraśnickiego departamentu lubelskiego. Wówczas to Świadomość chlubnej przeszłości, zwłaszcza z okresu sąsiedni Kraśnik, który zyskał na tym awansie, zaczął staropolskiego, zawsze była obecna w ich pamięci i dzia- dominować nad Urzędowem. Ten był zaś ciągle częścią łaniach. niegrodowego starostwa, które swoją siedzibę miało w Dzierzkowicach. Liczba ludności miasta nie uległa zmianie i wynosiła około 1600 mieszkańców. W ich za- jęciach nadal dominowało rolnictwo. Należy tylko odno- tować osiedlenie się licznej szlachty, która nim głównie się zajmowała. 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 9

Marian Surdacki Droga Urzędowa do statusu miejskiego

mordowano w Katyniu. Na masową wręcz skalę walczyli Urzędów jako osada (1870–2015) w strukturach Armii Krajowej. Członkowie AK z Urzędo- Pozbawienie Urzędowa, jak i wielu innych miast, sta- wa i okolic spontanicznie uczestniczyli też w akcji „Bu- tusu miejskiego było wynikiem antypolskiej, represyjnej rza”. Z uwagi na wielkie zaangażowanie w konspirację polityki władz carskich. Z drugiej strony do podjęcia przez „akowską”, Urzędów nazywano „Londynem”. nie takiej decyzji przyczynił się postępujący proces upad- Okres PRL-u również nie stanowił korzystnej ko- ku gospodarczego miasteczka. W roku 1810 zaliczone ono niunktury dla rozwoju Urzędowa, który nieprzychylnie, zostało do miast IV kategorii, a w 1865 r. należało już a nawet wrogo, traktowany był przez nową władzę, w re- do miast V rzędu. Degradacja ustrojowa nie wpłynęła na wanżu za postawę jego mieszkańców wobec instalowa- rozwój demograficzny Urzędowa, w którym w 1909 r. za- nego w Polsce nowego porządku i systemu politycznego, mieszkiwało 5466 osób, w tym 706 (13%) Żydów. Urzędów narzuconego przez wschodniego sąsiada. przestał być też miejscowością jednolitą narodowościowo Chcąc zniszczyć „reakcyjne środowisko”, w lutym i religijnie. Odebranie prawa miejskiego skutkowało 1947 r. urzędnicy UB proponowali nawet, aby wysiedlić bowiem likwidacją obowiązującego od trzech wieków 7 tys. mieszkańców Urzędowa, ponieważ uważano, że przywileju królewskiego de non tolerandis Judaeis, „miasteczko to tak przesiąkło poakowskim podziemiem, zabraniającego osiedlania się tam ludności żydowskiej. że właściwie najlepiej byłoby wysiedlić ich wszystkich Tragiczna w skutkach okazała się I wojna światowa. na Mazury”. W okresie utrwalania i panowania władzy Dwa razy toczyły się w okolicy Urzędowa działania wo- ludowej, „nie lubiany” Urzędów nadal tracił znaczenie, jenne (pierwsza i druga bitwa pod Kraśnikiem – 1914 pozostawał w cieniu dynamicznie rozwijającego się Kra- i 1915). Totalnego spalenia miasta, w tym kościoła, śnika Fabrycznego. w lipcu 1915 r. dokonali wycofujący się Rosjanie. Pożoga Od zakończenia II wojny światowej Urzędów, funk- wojenna bezpowrotnie puściła z ogniem typową dla mia- cjonując czasowo jako gromada, pozostawał do 1975 r. sta architekturę domów podcieniowych, okalających ze (do likwidacji powiatów) w powiecie kraśnickim, by po wszystkich stron rynek. W czasie wojny (1915 r.) do Le- kolejnej reformie administracyjnej w 1999 r. ponownie gionów Polskich Józefa Piłsudskiego, które stacjonowały powrócić, aż do dziś, do powiatu kraśnickiego. w Urzędowie przez kilka dni, przystąpiło kilkudziesięciu Zapewne w związku z królewskim rodowodem miasta urzędowian. W roku 1918 miejscowi mieszkańcy masowo Urzędowa, u jego mieszkańców głęboko zakorzeniły się włączyli się w działalność Polskiej Organizacji Wojsko- wartości i postawy patriotyczne, zapisane we wszystkich wej, rozbrajając Austriaków. Niepodległość przyszła do zrywach niepodległościowych. Uczestniczyli oni w bi- Urzędowa 4 listopada 1918 r. twach podczas powstania styczniowego, w czasie I wojny W okresie dwudziestolecia międzywojennego Urzędów, światowej, a podczas II wojny światowej brali udział nadal należący do powiatu janowskiego, był wsią gmin- w antyniemieckim, a później antysowieckim podziemiu. ną, lecz z uwagi na przeszłość określany był jako osada Nie jest więc przypadkiem, że na terenie gminy jest wiele lub miasteczko. W tym czasie Urzędów traktowany był miejsc pamięci narodowej i męczeństwa. Dbałość miesz- razem z sześcioma przedmieściami jako całość. Rozwi- kańców Urzędowa o tradycję oraz pamięć o przodkach jały się liczne organizacje i instytucje: Stowarzyszenie i minionej historii symbolizują liczne pomniki: Józefa Spożywców „Jedność”, Spółdzielnia Mleczarska, Kółko Piłsudskiego, Orląt Lwowskich, Legionistów, Tadeusza Rolnicze, Kasa Spółdzielcza, Ochotnicza Straż Pożarna, Kościuszki, Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, Boha- Koło „Wici”, Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej, Związek terskich Rodziców oraz ufundowany w 2005 r. na sześć- Legionistów Polskich, Związek Strzelecki, konne przy- setną rocznicę lokacji miasta, pomnik poświęcony Wybit- sposobienie wojskowe „Krakusi”. Jeżeli chodzi o ugru- nym Synom Ziemi Urzędowskiej (Marcinowi z Urzędowa, powania i preferencje partyjne, po wojnie dominowało Janowi Michałowiczowi i Leonowi Ulrichowi). Wszystkie PSL Wyzwolenie, po nim endecja. W latach trzydziestych postawiono dzięki inicjatywie lokalnych społeczników najwięcej było zwolenników sanacji (BBWR). W roku i hojności urzędowian. 1923 powstała 7-klasowa Publiczna Szkoła Powszechna Świetność w dawnych czasach i dobrą kondycję współ- Jagiellońska. Najbardziej znanymi postaciami Urzędowa cześnie oraz zachowanie tradycji historycznej i duchowej w okresie II Rzeczypospolitej byli: działacz ludowy i poseł zawdzięcza Urzędów przede wszystkim osiągnięciom na na sejm Błażej Dzikowski oraz społecznik i dokumenta- gruncie kultury i trosce jego mieszkańców o edukację. lista historii lokalnej Aleksander Goliński. Już w XV i XVI w. miasto słynęło z nieprzeciętnie dużej Wielką daninę krwi i życia, nieproporcjonalną do wiel- liczby młodzieńców pobierających nauki w Akademii kości miejscowości, złożyli urzędowiacy dla ojczyzny pod- Krakowskiej. Również w ostatnich dziesięcioleciach czas II wojny światowej. Nie zabrakło ich na wszystkich wydał Urzędów całą „plejadę” światłych ludzi: lekarzy, frontach wojennych, w tym pod Monte Cassino. Wielu profesorów uniwersyteckich, a zwłaszcza kapłanów z nich zmarło jako zesłańcy na Syberii, kilku innych za- („ziemia kapłanów”), na czele z biskupem Zdzisławem 10 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016

Golińskim. Panuje powszechne przeświadczenie, że poznanie opinii mieszkańców w przedmiocie nadania trudno gdziekolwiek indziej znaleźć miejscowość o tak statusu miasta miejscowości Urzędów. W odpowiedzi dużej liczbie ludzi wybitnych, biorąc pod uwagę wielkość Rada Gminy, mocą uchwały z dnia 31 stycznia 2003 r. miejscowości. Dokładnie 14 grudnia 2015 r. rektor Ka- postanowiła poddać konsultacjom projekt w sprawie tolickiego Uniwersytetu Jana Pawła II ks. prof. dr hab. przyznania prawa miejskiego Urzędowowi i przyłączenia Antoni Dębiński, powiedział, że podczas odbytego dzień do niego sołectw: Bęczyn, , , wcześniej spotkania rektorów pięciu uniwersytetów lu- Zakościelne, Góry. Konsultacje postanowiono poprze- belskich wspólnie stwierdzili, że w Urzędowie od dawna dzić sondażowymi zebraniami mieszkańców. Zebrania występuje swego rodzaju „nadreprezentatywność” elit wiejskie w 22 sołectwach, odbyte w dniach od 2 lutego do umysłowych. Wspólnie zastanawiając się nad przyczyna- 10 marca, zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ na mi tego zjawiska, nie potrafili jednoznacznie go wyjaśnić. niektóre z nich zainteresowani w ogóle nie przybywali, Jestem przekonany, że to właśnie ten „kapitał ludzki” inne zaś odbywały się przy niewielkiej frekwencji. W kon- zdecydował, że Urzędów potrafił podźwignąć się ze stanu, sekwencji do prawdziwych konsultacji, uwzględniających w jaki wprowadził go rosyjski zaborca. W mniej więcej głosowania, w ogóle nie doszło. Duże zaangażowanie piątym pokoleniu po carskiej degradacji, mieszkańcy w przekonywanie ludności do idei miasta wykazywał ziemi urzędowskiej skutecznie upomnieli się o swoje mia- wtedy członek zarządu TZU Tadeusz Surdacki. sto. Dozgonna im za to chwała, bowiem to oni rozpoczęli Najważniejsze zebranie opiniotwórcze w sprawie kon- pisanie nowej historii Urzędowa. Gdyby tego nie uczynili sultacji społecznych odbyło się 7 lutego 2003 r. w Bęczy- teraz, każdy następny rok czy dziesięciolecie, w sposób nie. Z dyskusji wynikało m.in., że mieszkańcy obawiają naturalny zacierające pamięć i świadomość historyczną, się podjęcia decyzji szczególnie w perspektywie wejścia szanse takie by redukował. Polski do Unii Europejskiej. Obawy budziła perspektywa utraty subwencji oświatowych dla nauczycieli, koszty Etapy dochodzenia do przywrócenia związane z wymianą dowodów, zmianą nazw ulic i nu- merów domów. Panowało przekonanie o nieuchronności prawa miejskiego zwiększenia ciężarów finansowych dla mieszkańców W czasach PRL nie było sprzyjającej atmosfery, a co miasta. Rodził się również dylemat, czy korzystniej jest najważniejsze żadnych szans, na powrót do grona miast. mieć pole w mieście czy na wsi. Zakładając, że miasto Niemożliwe to było zwłaszcza w wypadku miejscowości, miało powstać na terenie sześciu sołectw, brano pod uwa- które rangę miasta utraciły na mocy ukazu carskiego. Ze gę dwie wersje: z włączeniem całych sołectw z gruntami względów ideologiczno-politycznych trudno było liczyć na oraz z granicami obejmującymi tylko tereny zabudowa- pozytywną reakcję w tej sprawie ze strony władz komu- ne. Twierdzono, że najlepszą datą do uzyskania statusu nistycznych, niechętnych do promowania i wzmacniania miasta byłby rok 2005 – obchody jubileuszowe 600-lecia Urzędowa. Stanowiłoby to podważenie słuszności decyzji Urzędowa. Wyznaczono też pięcioosobową delegację do wydanej w 1869 r. przez carską wprawdzie, ale jednak odwiedzenia miejscowości, która w ostatnim czasie otrzy- moskiewską władzę. mała prawo miejskie, zalecono ponadto przygotowanie Okoliczności i sytuacja diametralnie zmieniły się po ulotek zawierających informacje historyczne o Urzędo- 1989 r., kiedy to wiele małych i młodszych od Urzędowa wie. Postulatów tych jednak nie zrealizowano, a uwaga miejscowości na Lubelszczyźnie zaczęło zdobywać lub władz gminy i Towarzystwa skoncentrowana została na odzyskiwać prawo miejskie, np. Piaski, Annopol, Tar- przygotowaniach do obchodów 600. rocznicy nadania nogród, ostatnio Modliborzyce i Zaklików. W Urzędowie prawa miejskiego. na serio o prawie miejskim zaczęto mówić jeszcze kilka Przyczynę nieudanego pierwszego podejścia do uzy- lat przed zmianami ustrojowymi w kraju. W temacie skania statusu miasta należy widzieć przede wszystkim tym newralgiczną rolę odegrało założone w 1984 r. w znikomej wiedzy mieszkańców na ten temat, zwłaszcza Towarzystwo Ziemi Urzędowskiej. Podczas Pierwszego wiedzy historycznej, braku kompleksowej, prowadzonej Zjazdu Towarzystwa odbytego w dniu 12 maja 1985 r. konsekwentnie przez kilka lat akcji uświadamiającej, i jednocześnie Pierwszego Walnego Zgromadzenia jako w końcu niedostatecznej determinacji i wiary samych jeden z najważniejszych celów organizacja wyznaczyła wnioskodawców w powodzenie podjętej akcji. To, że Urzę- sobie podjęcie starań o przywrócenie Urzędowowi prawa dów w owym czasie nie został miastem, było wynikiem miejskiego. Do końca drugiego milenium Towarzystwo lęków i stereotypów, które powodowały u wielu naszych realizowało wiele doniosłych przedsięwzięć (odnowienie rodaków dużą asekurację, bierność i obawy przed czymś pomników, obchody Dni Urzędowa, Tygodni Kultury nowym, burzącym im tzw. małą stabilizację. Brak było Zdrowotnej, Dni Kultury Rolnej, działalność wydawni- wtedy zdecydowanego lidera, który nie bacząc na piętrzą- cza). W tej sytuacji sprawa statusu miejskiego zeszła ce się trudności, w sposób bezwzględny i z całkowitym na drugi plan, praktycznie została odłożona. Realnie oddaniem walczyłby o zrealizowanie tak ważnej idei. Urzędów nie był wtedy jeszcze w pełni przygotowany pod Na Walnym Zgromadzeniu w dniu 7 październi- względem infrastruktury (brak kanalizacji), by skutecz- ka 2006 r. władze Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej nie pretendować do rangi miasta. w uchwalonym wniosku zadeklarowały podjęcie starań Dopiero na przełomie 2002 i 2003 r. Towarzystwo o nadanie prawa miejskiego. Żadnych konkretnych Ziemi Urzędowskiej zwróciło się do władz gminy z wnio- działań w tym kierunku jednak nie podjęto. Odnosiło się skiem o przeprowadzenie konsultacji mających na celu wrażenie, że nikt nie jest zdecydowany wziąć na swoje 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 11 barki ciężaru wielkiej pracy i aktywności, jaka się z tym miejscowość o tak wspaniałych tradycjach, współcześnie przedsięwzięciem wiązała. Przy okazji jubileuszu 25-lecia również świetnie prosperująca, nadal pozostaje osadą, założenia Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej, jego zarząd w praktyce wsią. Oceniając polityczne, społeczne i kultu- w dniu 15 lutego 2009 r. postanowił wznowić debatę pu- rowe znaczenie Urzędowa w minionych wiekach, prof. Ry- bliczną na temat przywrócenia prawa miejskiego. Tym szard Szczygieł w Dziejach Urzędowa napisał: „Niewiele razem miała to być szeroka kampania uświadamiająca, było […] miast w Polsce, które mogłyby się szczycić takim prowadzona w oparciu o publikacje i wystąpienia publicz- szeregiem ludzi wybitnych, odnoszących sukcesy w wielu ne, również na forum Rady Gminy. Jednym z elementów dziedzinach nauki i sztuki. Dobrze to świadczy o poziomie tej dyskusji był sondaż, przeprowadzony przez wicepreze- edukacji w Urzędowie, gdzie społeczność miejska potra- sa TZU Andrzeja Słowika w dniach 8–10 marca 2009 r. fiła wykorzystać sprzyjającą koniunkturę gospodarczą, wśród młodzieży urzędowskiej. Chodziło o poznanie kontakty ze światem pozamiejskim oraz koncentrację różnymi sposobami faktycznych opinii młodszych miesz- twórczego potencjału ludzkiego”. Duże znaczenie posiadał kańców Urzędowa – młodzieży gimnazjalnej i licealnej, list-odezwa Jadwigi Jamiołkowskiej, projektanta budyn- która w przyszłości w głównej mierze miała odczuć skutki ku Poczty w Urzędowie oraz renowacji urzędowskiego wprowadzenia zmian prawno-ustrojowych. Anonimo- Rynku. Pisała ona: „Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wych odpowiedzi udzieliło 117 uczniów mieszkających na zobaczyć projekt zrealizowany w całości, […] z nadbudo- terenie Urzędowa i przyległych miejscowości (dawnych waną »wieżą ratuszową«, z zegarem i herbem Urzędowa, przedmieść). Według ankiety 59% uczniów opowiedziało któremu zostaną przywrócone prawa miejskie wraz z hi- się za miastem, a 41% uczniów nie wyraziło akceptacji storycznymi przedmieściami: Góry, Rankowskie, Zako- dla tej inicjatywy, przy czym 28% młodzieży oczekiwało ścielne, Mikuszewskie, Wodna i Bęczyn – garncarstwem jak najszybszej decyzji w tej sprawie. Większymi optymi- słynący” (GZU 2009). Obradująca w Urzędowie 5 marca stami byli gimnazjaliści – 68% „za” niż licealiści – 55% 2009 r. Komisja do Spraw Rozwoju Obszarów Wiejskich „za”. Wyniki ankiety były więc optymistyczne, świadczy- i Rolnictwa Związku Województw RP, w wydanym Sta- ły, że temat przywrócenia prawa miejskiego jest ciągle nowisku w sprawie prawa miejskiego dla miejscowości aktualny wśród mieszkańców Urzędowa, zwłaszcza Urzędów w województwie lubelskim, podpisanym przez najmłodszych, którzy dorastając zwiększali szanse na jej przewodniczącego, wicemarszałka, obecnie marszał- powodzenie przedsięwzięcia. ka województwa lubelskiego Sławomira Sosnowskiego, Od tamtego momentu działania w sprawie statusu stwierdziła: „po zapoznaniu się ze szczytną historią i […] miejskiego nabrały impetu i przyspieszenia. Problem aktualnym dorobkiem miejscowości, solidarnie popiera- ten poruszano na każdym niemal zebraniu TZU. „Pracę my inicjatywę przywrócenia praw miejskich, nadanych organiczną” wykonał w tym względzie prof. Marian przez króla Władysława Jagiełłę w 1405 r., a utraconych Surdacki, który na świątecznych, bożonarodzeniowych po powstaniu styczniowym. Zdaniem Komisji miejsco- sesjach Rady Gminy apelował do zebranych i przekony- wość ta spełnia wszelkie wymogi społeczno-gospodarcze wał o konieczności niezwłocznego rozpoczęcia oficjalnych i formalne, by stać się ośrodkiem miejskim. Przeprowa- zabiegów o prawo miejskie dla Urzędowa. Widać było, dzona wizja lokalna wykazała, że idea małych ojczyzn jak z każdym spotkaniem i rozmową lista zwolenników jest doskonale realizowana przez obecną administrację miasta wśród radnych się zwiększała. i władze samorządowe tej miejscowości, o wielkiej i do- Temat „miejskości” Urzędowa prof. Surdacki poruszał niosłej historii. Dlatego też tu w wyjątkowy i wzorowy około dwudziestu razy na łamach gazet i czasopism lo- sposób rozwiązuje się problemy oświaty, służby zdro- kalnych oraz regionalnych („Głos Ziemi Urzędowskiej”, wia, rolnictwa i infrastruktury, co sprawia, że Urzędów „Bractwo”, „Gazeta Urzędowska”, „”, „Region Lu- zdecydowanie zasługuje na status miasta” (GZU 2009). belski”), jak i w swych książkach naukowych (Edukacja Orędownikiem „miejskiej idei”, był też wicemarszałek i opieka społeczna w Urzędowie w XV–XVIII w.; Urzędów województwa lubelskiego Tomasz Pękalski, wnuk przed- w XVII–XVIII w. Miasto – Społeczeństwo – Życie co- wojennego dyrektora szkoły powszechnej w Urzędowie dzienne; Dzieje Urzędowa – współredaktor z Ryszardem – Michała Pękalskiego. Wsparcie dla starań o miasto Szczygłem). Ważne były szczególnie jego artykuły: Nie wyraził podczas kilkakrotnych pobytów w Urzędowie, bójmy się być miastem (GZU 2009); Są Dzieje Urzędowa jak i w Lublinie, przygotowując przychylny grunt do – a kiedy miasto? (GZU 2011); W sprawie statusu Urzę- konsultacji w Urzędzie Wojewódzkim. dowa – rozwój czy stagnacja?; Urzędów zapomniany? Prowadzona kampania uświadamiająca zaczęła przy- – Z perspektywy rzymskiej Akwilei (GZU 2014). Duże zna- nosić efekty. Do podjęcia konkretnych działań skłaniała czenie miały też teksty T. Surdackiego i studenta Macieja zbliżająca się dziesiąta rocznica obchodów 600-lecia Jastrzębskiego zamieszczane w „Bractwie” i „Gazecie potwierdzenia przywileju lokacyjnego, która wydawała Urzędowskiej”. Wszystkie te artykuły, łącznie z książ- się idealną datą do ponownego uczynienia Urzędowa kami M. Surdackiego, które w około 500 egzemplarzach miastem. Wszelka inicjatywa w tym względzie należała (szacunkowo) znalazły się w urzędowskich lub gminnych do Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej. Władze gminne domach, w istotny sposób ukształtowały historyczną w zasadzie się w to nie włączały, zajmowały stanowisko świadomość miejscowych czytelników, którzy stawali się neutralne, zachowując bardzo życzliwy dystans. Twier- potencjalnymi zwolennikami miasta. dziły, że zaangażowanie się władz w tę sprawę może Idea statusu Urzędowa budziła też duże zainteresowa- być niedobrze odebrane w lokalnej społeczności oraz nie osób z zewnątrz, które nie mogły zrozumieć, dlaczego w ministerstwie, a nawet zaszkodzić, dając pretekst do 12 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016 podejrzeń, że chodzi o realizację prywatnych ambicji ściach”, nie uwzględnionych w koncepcji nowego miasta: włodarzy gminy. Wyczuwało się jednak, że czekają na Mikuszewskim, Bęczynie, Rankowskim i Górach. W nich jednoznaczne pismo ze strony społecznikowskiej organi- 75% głosujących życzyło sobie, by Urzędów został mia- zacji. Ostatecznie 15 grudnia 2013 r., w imieniu zarządu stem (100/33 – 12). Za miastem głosowano również w 16 TZU, wniosek zobowiązujący Radę Gminy do podjęcia sołectwach (67,5%), które wcześniej nigdy nie należały do działań w celu przywrócenia prawa miejskiego sformu- miasta (164/79 – 28). Najbardziej na odzyskaniu prawa łował Marian Surdacki. miejskiego zależało więc ludziom mieszkającym poza Wcześniej należało jednak określić granice przyszłego obrębem planowanego miasta, szczególnie na dawnych miasta. Niemal do ostatniej chwili jedyną rozpatrywaną przedmieściach. Ich swoisty „optymizm miejski” wynikał była koncepcja miasta według dawnego – średniowieczne- z przyczyn prestiżowych, lokalnego patriotyzmu i chęci go modelu, obejmującego, oprócz Rynku i ulic przyrynko- nawiązania do szczytnej tradycji, z drugiej strony popie- wych wszystkie dawne przedmieścia po planie zabudowy, rana przez nich inicjatywa w niczym im nie zagrażała, z wykluczeniem należących do nich pól. Wykonano już nie kreowała obaw i niepewności, jak w wypadku osób, nawet mapę, ukazującą taką wersję miasta. W czasie które miały tworzyć wspólnotę miejską. W głosowaniach rozmów odbytych w pierwszych trzech tygodniach stycz- podczas odbytych konsultacji udział wzięło 18,1% ogółu nia 2014 r., najpierw w Modliborzycach, które dopiero co uprawnionych z Urzędowa i Zakościelnego, odsetek ten uzyskały status miasta, potem w Urzędzie Wojewódzkim, był ponad dwukrotnie niższy na „przedmieściach” (8,3%) okazało się, że ze względu na współczesne kryteria sto- i pozostałych sołectwach (7,6%). Jawi się pytanie, jaki sowane przy nadawaniu prawa miejskiego, włączenie wpływ na powyższe współczynniki miało około stu roz- wszystkich przedmieść w obręb miasta nie dawało szans mów telefonicznych, przeprowadzonych przez autora tego na pozytywną decyzję ministerstwa. Chodziło o odpo- tekstu z mieszkańcami Zakościelnego, Rankowskiego, wiednie proporcje terenów zabudowanych i gruntów Bęczyna i Mikuszewskiego, w których zachęcał on do rolnych (pól, lasów, łąk). Ostatecznie, jako bazę i punkt udziału w konsultacjach i odpowiedzialnego głosowania? wyjścia do starań o prawo miejskie, przyjęto teren Osady Wyniki konsultacji wymagały jeszcze zatwierdzenia na urzędowskiej z wchodzącą aktualnie w jej skład ulicą sesji Rady Gminy, która odbyła się 30 stycznia 2015 r. Wodną wraz z terenami biegnącymi w stronę Kraśnika W zarządzonym głosowaniu, na piętnastu radnych, dzie- (przeznaczonymi pod zwarte budownictwo) oraz całe więciu opowiedziało się za przyznaniem dla Urzędowa Zakościelne. Rozwiązanie takie stanowiło pragmatyczny statusu miasta w proponowanych granicach, czterech i racjonalny kompromis, który miał na celu optymalizację wstrzymało się od głosu, a dwu było przeciwnych. W tej szans na skuteczne zrealizowanie podjętej inicjatywy. sytuacji, na mocy uchwały z 30 stycznia 2015 r. oraz jej Taki też projekt rozpatrywano, w odpowiedzi na korekty z dnia 19 marca 2015 r., Rada Gminy posta- wniosek TZU, na sesji Rady Gminy w dniu 28 stycznia nowiła wystąpić do ministra administracji i cyfryzacji 2014 r. Po wstępnym zasygnalizowaniu problemu przez za pośrednictwem wojewody lubelskiego z wnioskiem prezesa Towarzystwa Tomasza Wykę, historyczne prze- o nadanie statusu miasta miejscowości Urzędów wraz słanki a także argumenty za zmianą statusu ustrojowego z miejscowością Zakościelne. Przed skierowaniem do Urzędowa przedstawił Marian Surdacki, po czym sekre- wyższych instancji państwowych wniosek zyskał poparcie tarz gminy Wiesława Ciupak omówiła uwarunkowania Zarządu Powiatu Kraśnickiego, w tym starosty Andrzeja demograficzne, społeczne, gospodarcze i przestrzenne Maja. Z kolei pozytywna weryfikacja i ocena wniosku, terenów mających tworzyć miasto. Głos ze strony TZU dokonana bardzo rzetelnie przez wojewodę lubelskiego zabierali też Andrzej Słowik i Tadeusz Surdacki. Całe Wojciecha Wilka, stanowiła podstawę do wydania przez zamierzenie zdecydowanie poparł wójt gminy Jan Woź- Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (koniec czerwca niak. W głosowaniu członkowie Rady Gminy jednogłośnie 2015 r.) decyzji nadającej Urzędowowi status miasta, opowiedzieli się za wszczęciem procedury prowadzącej do który zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2016 r. uzyskania przez Urzędów rangi miasta. Kierując się tą W przygotowywanie wniosku i dokumentacji zaanga- decyzją Rada Gminy wydała tego samego dnia uchwałę żowani byli pracownicy Urzędu Gminy. O kompletność o przeprowadzeniu konsultacji społecznych z mieszkań- i poprawność dołączonych do niego materiałów staty- cami w sprawie nadania statusu miasta miejscowości stycznych, kartograficznych i prawnych zatroszczyła Urzędów wraz z miejscowością Zakościelne. Konsultacje się Wiesława Ciupak, zaś stronę historyczną wniosku zaplanowano odbyć w terminie od 1 marca do 31 sierpnia w całości przygotował Marian Surdacki. Z pewnością 2014 r. Mocą uchwały Rady z 13 sierpnia końcową datę tradycja i dawna „sława” Urzędowa stanowiła mocny konsultacji przedłużono do 31 października 2014 r. argument przy wydawaniu decyzji o włączeniu go na Tym razem wyniki konsultacji wykazały pozytywną nowo do grona miast polskich. opinię mieszkańców w kwestii nadania prawa miejskiego. Osiągnęliśmy rzecz fundamentalną i przełomową Decydujące okazało się głosowanie w samym Urzędowie, w aspekcie ustrojowym i historycznym. Po 147 latach w którym większość (50,9%) uzyskali zwolennicy miasta przywróciliśmy Urzędowowi status miasta nadany przez (56 do 54, przy 20 wstrzymujących się). W Zakościelnym wielkiego monarchę Władysława Jagiełłę. Dokonaliśmy głosowanie również przyniosło pozytywny efekt – 52,3% tego we współdziałaniu z władzami gminy, które przez za miastem (56/51 – 11). Globalny wynik w tych dwu ostatnie dwa lata skutecznie i z życzliwością pomagały miejscowościach był następujący: 51,3% (112/105 – 31). przeprowadzić rozpoczęte przez TZU dzieło oraz doprowa- Najlepiej głosowania wypadły w czterech „przedmie- dzić je do szczęśliwego finału. Podziękować należy przede 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 13 wszystkim trzem osobom z Urzędu Gminy. Mianowicie kiego, który stał się głównym historiografem Urzędowa. przewodniczącemu Rady Markowi Przywarze, sekretarz Nie wiem, czy gdyby nie R. Szczygieł, Urzędów już dzisiaj Wiesławie Ciupak i wójtowi Janowi Woźniakowi, który byłby miastem? pełnił w Urzędowie najpierw funkcję naczelnika, potem Ciesząc się z uzyskania przez Urzędów rangi miasta, przez około dwadzieścia lat – wójta, by od 1 stycznia trzeba mieć świadomość, że nie każdego taka decyzja za- 2016 r. objąć stanowisko burmistrza. Według mojej dowoliła, nie uwzględnia ona przecież aspiracji ludności wiedzy jest to sytuacja bez precedensu w skali naszego pozostałych przedmieść urzędowskich. Na chwilę obecną kraju. Wszyscy troje, podczas konsultacji, posiedzeń nie było jednak możliwe włączenie ich do miasta. Wziąw- Rady Gminy i innych spotkań, bardzo obiektywnie szy pod uwagę historyczną tradycję i zakorzenienie prezentowali złożone kwestie, związane z procedurą tych nazw w świadomości mieszkańców, należy uczynić uzyskiwania prawa miejskiego, i jednocześnie popierali wszystko, by szybko przywrócić im dwuczłonową, dawną podjęte działania. Podobnie jak piszący te słowa, byli nazwę np. Przedmieście Mikuszewskie, a z czasem można obecni we wszystkich miejscach i momentach, w których również pomyśleć o przyłączeniu ich do miasta. decydowały się losy przyszłego miasta. Nade wszystko Choć Urzędów nie posiadał przez prawie półtora wieku jednak trzeba jeszcze raz wspomnieć o Towarzystwie statusu miejskiego, w świadomości mieszkańców nigdy Ziemi Urzędowskiej, a dokładnie o jego Zarządzie, bez nie przestał być miastem. Idąc np. z Bęczyna na zaku- którego inspiracji i determinacji omawiany problem nie py lub w celu załatwienia innych spraw, czy choćby do zaistniałby w życiu i świadomości społeczności Urzędowa kościoła czy szkoły, mówiło się „idę do miasta” lub „ku i gminy urzędowskiej. Jego skład od 2014 r. przedstawia miastu”, a nie do Rynku czy Urzędowa. A gdy jechało się się następująco: prezes – Tomasz Wyka, wiceprezesi na Rankowskie czy Mikuszewskie, używało się terminu – Andrzej Słowik i Marian Surdacki, oraz Małgorzata „jadę na przedmieście”. Podobnie wyrażali się ludzie osie- Ciosmak, Bożena Mazik, Andrzej Rolla, Andrzej Rolla dleni w innych częściach Urzędowa. Takie rozumowanie, „Miodek”, Paweł Surdacki, Tadeusz Surdacki, Agata wynikające z tradycji i historii, zakorzeniło się w głowach Twardowska, Anna Wnuk. i umysłach wszystkich mieszkańców Urzędowa, nieza- Nie można również zapomnieć o prof. Ryszardzie leżnie czy posiadali swoje domy w Rynku i okalających Szczygle, który jako człowiek z zewnątrz, od trzydziestu go ulicach czy też na „przedmieściach”. W ogromnym lat stale promował Urzędów m.in. swymi pracami nauko- stopniu dotrwało ono do dzisiaj. Teraz ludzie będą już wymi. On to przyjął ciężar zbiorowego opracowania jego mogli chodzić do prawdziwego miasta, a nie istniejącego dziejów, wciągnął też w to przedsięwzięcie M. Surdac- tylko w ich świadomości.

Marian Surdacki, Magdalena Szumna Jak odradzało się miasto

Dzisiaj, już od ponad kwartału, Urzędów na mapie lokacji, swój miejski charakter zawdzięczał Urzędów ponownie figuruje jako miasto. Nie jest to miasto w tych woli i decyzji wyłącznie jednej osoby – króla Władysława samych starodawnych – średniowiecznych granicach, Jagiełły. Dzisiaj natomiast Urzędów stał się ponownie w których funkcjonowało przez blisko pięć wieków i ja- miastem dzięki kolegialnej decyzji swoich mieszkańców kie tkwią jeszcze w świadomości wielu żyjących ludzi. i ich przedstawicieli – Rady Gminy, nie licząc decydującej Jest ono terytorialnie okrojone i mniejsze, nawet pod inicjatywy ze strony Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej. względem demograficznym, niż w czasach przedrozbio- W niełatwym procesie dochodzenia do prawa miej- rowych. Na pewno ten fakt niektórych, a może i wielu, skiego decydujące znaczenie miały obrady XXXVI sesji nieco rozczarowuje. Należy jednak pamiętać, że w wersji VI kadencji Rady Gminy Urzędów odbytej 28 stycznia średniowiecznych granic, obejmujących ogromne połacie 2014 r. w lokalu Gminnego Ośrodka Kultury. Szósty pól, w obecnych realiach i warunkach stawianych współ- punkt programu sesji dotyczył rozpatrzenia wniosku czesnym miastom, Urzędów nie miałby najmniejszych złożonego przez TZU, wzywającego Radę Gminy do szans na zmianę narzuconego w 1869 r. przez rosyjskiego wszczęcia oficjalnej procedury zmierzającej do nadania zaborcę statusu osady, wsi, czy gminy wiejskiej. Urzędowowi prawa miejskiego. Można powiedzieć, że Tak jak inaczej niż dzisiaj wyglądały miasta średnio- wszystko leżało w rękach radnych, którzy choć począt- wieczne i nowożytne, posiadające z reguły całkowicie kowo nie byli jednomyślni i do końca w pełni przekonani charakter agrarny, tak też całkowicie inne były okolicz- co do słuszności inicjatywy, ostatecznie po długiej i cza- ności nadania prawa miejskiego dawnemu i obecnemu sami burzliwej dyskusji jednogłośnie poparli uchwałę Urzędowowi. W momencie jego pierwszej, jagiellońskiej w sprawie nadania statusu miejskiego dla miejscowości 14 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016

Urzędów wraz z miejscowością Zakościelne. Stała się W roku 1626 liczba mieszkańców Urzędowa zbliżała się ona podstawą do wszczęcia konsultacji społecznych (jak do 3 tys. osób (Lublin miał 6 tys.). Urzędów był również się okazało pozytywnie zakończonych) z mieszkańcami przez kilka wieków siedzibą powiatu, dekanatu i stolicą gminy, które pozwoliły na kontynuowanie procedury. jednej z trzech części województwa lubelskiego (ziemia Wspomniane posiedzenie Rady Gminy należy uznać lubelska, ziemia łukowska i powiat urzędowski). Urzędów za historyczne. Na pewno stanie się przedmiotem analiz był miejscem zwoływania sejmików szlacheckich, sądów przyszłych badaczy; nawet po kilku wiekach, tak jak usta- ziemskich. Wieki XV i XVI były „eksplozją intelektu- wy urzędowskich rajców z XV–XVIII w. stanowiły podsta- alną” urzędowian, którzy masowo oblegali Akademię wę do napisania wydanych w 2011 r. Dziejów Urzędowa Krakowską (w tych czasach kształcić dzieci w Akademii czy innych książek piszącego te słowa. Dlatego niemal Krakowskiej mogli tylko ludzie bogaci). Niestety wraz w całości przytaczamy fragment sprawozdania z obrad z biegiem czasu Urzędów, jak wiele innych miast, zaczął wyżej wymienionej sesji, dając czytelnikowi możliwość tracić znaczenie – „potop” szwedzki, destrukcja państwa poznania kuluarów i tajników odradzania się i „wyklu- polskiego, wyludnienie, straty demograficzne. W drugiej wania” nowego miasta Urzędowa. Tocząca się podczas połowie XVII w. Urzędów liczył o połowę mniej ludności obrad dyskusja, pomimo różnych stanowisk i poglądów niż przed „potopem”, a pierwotny stan zaludnienia od- – zakończona szczęśliwym finałem – stanowi niezwykle zyskał dopiero na początku XIX w. Urzędów stracił też ważny dokument, jeden z najważniejszych dla dopiero co znaczenie z powodu przeniesienia stolicy do Warszawy, rozpoczętej, nowej historii Urzędowa – ponownie miasta. w związku z czym nie było już potrzeby posiadania tak prężnego miasta tranzytowego w wędrówkach króla Przebieg sesji Rady Gminy w kwestii z Krakowa na Litwę, który zawsze zahaczał o Urzędów (jak to było za czasów Jagiellonów). Urzędów posiadał statusu miejskiego Urzędowa niezliczoną ilość przywilejów królewskich i wszystkie Przewodniczący Rady Gminy Marek Przywara poinfor- najważniejsze cechy i instytucje charakterystyczne dla mował, iż kolejnym (szóstym) punktem porządku obrad dużych miast w tamtych czasach (m.in. szpital, szkoła jest nadanie prawa miejskiego miejscowości Urzędów. parafialna, bractwa religijne). Dalej nastąpiły zabory. O zabranie głosu poprosił prezesa Towarzystwa Ziemi Po powstaniu styczniowym Urzędów utracił prawo Urzędowskiej – Tomasza Wykę. miejskie w ramach represji caratu za udział w zrywie Pan Tomasz Wyka powiedział, że w roku 2014 przy- narodowym. Utrata prawa miejskiego wynikała również pada 30-letni jubileusz działalności Towarzystwa Ziemi ze słabnącego znaczenia Urzędowa. Następnie profesor Urzędowskiej. Na Pierwszym Walnym Zgromadzeniu podkreślił wielki patriotyzm urzędowian w czasie I i II padł wniosek, przekazany wszystkim uczestnikom i ich wojny światowej. Zauważył, iż był on wielkim ośrodkiem spadkobiercom, o czynienie starań w kierunku przywró- konspiracji, zwłaszcza środowisk partyzanckich należą- cenia (nadania) utraconego w 1869 r. prawa miejskiego. cych do AK, jak i do BCh. Ze względu na opór stawiany Drugim ważnym postanowieniem walnego zebrania władzy ludowej, Urzędów był prześladowany po wojnie. było czynienie starań w kierunku wydania monografii, Nastąpiła pewnego rodzaju zemsta na Urzędowie ze i to się udało zrealizować w 2011 roku. Dzieje Urzę- strony władz PRL, traktujących to miejsce jako siedlisko dowa rozesłano do wielu ośrodków naukowych kraju. „zaplutych karłów reakcji”. Ponadto powstał i rozwijał się Towarzystwo otrzymało z 30 uniwersytetów i uczelni Kraśnik Fabryczny, przez który to Urzędów spadł w cień podziękowania za skrupulatne spisanie historii tak ma- zainteresowania władz politycznych. Niemniej jednak łej miejscowości. T. Wyka zaznaczył, że pierwsza próba Urzędów w czasie swojego istnienia wydał wielu znamie- przywrócenia prawa miejskiego miejscowości Urzędów nitych ludzi – Jana Michałowicza, Marcina z Urzędowa, podjęta została w roku 2003, lecz z powodów niezależ- Leona Ulricha, biskupa Zdzisława Golińskiego i wielu nych od TZU odłożono dalsze starania w tej sprawie. profesorów wyższych uczelni. Można więc zauważyć, Jeśli teraz mieszkańcy gminy i poszczególnych sołectw że Urzędów był i jest środowiskiem, z którego pochodzi wyrażą swoją przychylność dla tej inicjatywy, będzie ona wielu wybitnych ludzi, stanowiących siłę intelektualną kontynuowana. Następnie oddał głos panu prof. dr. hab. kraju. Zdaniem pana profesora, dzisiejsza ranga gminy Marianowi Surdackiemu. Urzędów (pięknej, dobrze rozwijającej się) nie odpowia- Prof. Marian Surdacki opowiedział o historycznych da jej znaczeniu historycznemu i obecnemu. Potencjał aspektach skłaniających do podjęcia starań o przywróce- intelektualny ludzi pochodzących z Urzędowa doceniany nie prawa miejskiego miejscowości Urzędów oraz innych jest przez ludzi z zewnątrz. Wszyscy marszałkowie woj. aktualnych aspektach, które są ważnym argumentem lubelskiego w rozmowach z profesorem pytają, dlaczego do poczynienia kroków w tym kierunku. Stwierdził, Urzędów nie ma prawa miejskiego. Nawet pani Jamioł- iż prof. Ryszard Szczygieł udowodnił, że Urzędów już kowska w artykule zamieszczonym w „Głosie Ziemi jako miasto powstał w latach 98–99 XIV w., a przywilej Urzędowskiej” z 2009 r. opisała historyczne i współczesne Władysława Jagiełły z 1405 r. nadający Urzędowowi walory Urzędowa, zaznaczając w konkluzji, że Urzędów prawo miejskie magdeburskie był tylko potwierdzeniem musi być miastem, ponieważ jego dzisiejsza ranga nie dawniejszego nadania tego prawa funkcjonującemu już odpowiada rzeczywistemu statusowi. Można więc za- miastu. Urzędów stał się od razu bardzo ważnym mia- uważyć, że postrzeganie Urzędowa na zewnątrz jest dużo stem na Lubelszczyźnie, w wiekach XV–XVII był trzecim lepsze niż wśród społeczności lokalnej, która ma mniej- miastem województwa po Lublinie i Kazimierzu Dolnym. szą świadomość wartości Urzędowa i jego historycznej 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 15 rangi niż ludzie z zewnątrz. Niedocenione są również – „do Urzędowa przyjedzie więcej osób, będzie miej- przez mieszkańców walory i piękno gminy, jej przyroda scem bardziej znanym i chętniej odwiedzanym”, i usytuowanie. Profesor zwrócił uwagę, iż kolejnymi – „stanie się atrakcyjny turystycznie; turyści będą wartościami Urzędowa są: usytuowanie miejscowości na oglądali nasze zabytki i tu odpoczywali”, dawnym szlaku jagiellońskim, św. Otylia, walory agro- – „prawo miejskie zostało niesłusznie odebrane i po- turystyczne, unikatowe obserwatorium astronomiczne. winno zostać przywrócone; miał je przed laty”, Gmina nawiązała współpracę z Węgrami i Ukrainą. Roz- – „miałby większe znaczenie; posiadał większą rangę, wijać można turystykę. Ponadto w Urzędowie są bardzo a to zachęciłoby przedsiębiorców do tworzenia nowych dobre szkoły. Cała gmina zaopatrzona jest w media. To miejsc pracy”, wszystko upoważnia do patrzenia w przyszłość z ambicją, – „Urzędów zasługuje na to dzięki swojej bogatej hi- ponieważ zadawalanie się tylko tym, co jest prowadzi do storii i kulturze”. stagnacji. Następnie profesor odniósł się do 3 propozycji Pan Słowik poprosił decydentów o rozważenie także granic miasta Urzędowa. Wyznał, że jego marzeniem głosu młodzieży, która zamierza tu żyć. Przynajmniej było odzyskanie statusu miasta w oparciu o granice należy dać szansę na przeprowadzenie konsultacji. historyczne – Urzędów wraz z przedmieściami Bęczyn, Przewodniczący Marek Przywara powiedział, że de- Mikuszewskie, Rankowskie, Góry i Zakościelne. W daw- cydentem w sprawie nadania prawa miejskiego będzie niejszych czasach Urzędów miał strukturę średniowiecz- społeczeństwo zamieszkujące gminę. By umożliwić społe- ną z przedmieściami, które były podgrodziami. Takie czeństwu wypowiedzenie się Rada musi podjąć uchwałę przywrócenie granic miasta byłoby idealne, lecz szanse w sprawie przeprowadzenia konsultacji. na skuteczne rozpatrzenie wniosku w takiej formie są Sekretarz Wiesława Ciupak przedstawiła procedurę minimalne – bliskie zeru, ze względu na zbyt wielką przeprowadzenia konsultacji oraz warunki i procedu- ilość gruntów rolnych. Po ostatnich konsultacjach padła rę złożenia wniosku do wojewody. Omówiła wszystkie logiczna i prawdopodobnie ostateczna wersja starania sprawy formalno-administracyjne, w tym warunki, jakie się o odzyskanie prawa miejskiego w oparciu o Urzędów musimy spełnić, by stać się miastem oraz dokumentację, z ul. Wodną i ul. Partyzantów oraz sołectwem Zako- którą należało przygotować i złożyć w urzędach admini- ścielne. Jest to wersja mocno popierana w rozmowach stracji wojewódzkiej i centralnej. Pani sekretarz przed- z różnymi osobami w urzędzie wojewódzkim. Wymogiem stawiała też możliwe wersje koncepcji przyszłego miasta uzyskania prawa miejskiego jest również liczba ludności w aspekcie jego terytorium i granic1. Powiedziała, że ok. 2000 osób. Sam Urzędów z ulicami liczy niecały tysiąc pod uwagę brane były trzy alternatywy, lecz najbardziej mieszkańców. Inną wersją do rozpatrzenia jest połączenie rozsądne i bezsporne są pierwsze dwie: Urzędowa z ulicami i częściami sołectw Mikuszewskie, 1) Urzędów + Zakościelne: Rankowskie i Zakościelne. Jest to jednak pomysł budzący – obszar geodezyjny miasta – 1290 ha, wiele kontrowersji i sporów. Następnie profesor powie- – liczba mieszkańców miasta – 1690 osób, dział, że starania o odzyskanie prawa miejskiego powinno – obszar miasta w stosunku do obszaru gminy – 10,8%, się podjąć szczególnie z myślą o młodych ludziach, którym – liczba osób zamieszkałych na terenie miasta w sto- najbardziej zależy, by mieszkać w mieście i czerpać z tego sunku do ogólnej liczby mieszkańców gminy – 19,3%, korzyści. Odczytał dokument marszałków Rzeczypospo- – gęstość zaludnienia – na 1 mieszkańca przypada litej Polskiej obecnych w 2009 r. w Urzędowie, w którym 0,76 ha; mowa jest, iż miejscowość ta ze wszech miar zasługuje 2) Urzędów + 5 sołectw tworzących dawne przedmieścia: na status miasta. Na zakończenie wypowiedzi profesor – obszar geodezyjny miasta – 4445 ha, zachęcił zebranych do dyskusji i podjęcia uchwały w spra- – liczba mieszkańców miasta – 3891 osób, wie przeprowadzenia konsultacji społecznych. – obszar miasta w stosunku do obszaru gminy – 37,5%, Pan Andrzej Słowik, jako nauczyciel Zespołu Szkół – gęstość zaludnienia – na 1 mieszkańca przypada Ogólnokształcących w Urzędowie, zabrał głos w imieniu 1,14 ha; młodzieży zamieszkującej na terenie gminy. Kilka lat 3) Urzędów + fragmenty niektórych sołectw. temu przeprowadzona została ankieta, w której zapyta- Wariant pierwszy, Urzędów + Zakościelne (całe dwie no młodych ludzi czy chcą, by Urzędów uzyskał prawo miejscowości wchodzą w skład miasta bez podziałów miejskie. W liceum ankietowanych było 77, w gimna- geodezyjnych) nie pociąga za sobą żadnych dodatkowych zjum 40 osób. Wśród wypowiedzi ankietowanych należy kosztów. W przypadku drugiego wariantu (Urzędów + 5 wymienić: sołectw) zaczynają się koszty. Należałoby wówczas do- – „pozwoli rozwijać się Urzędowowi”, konać zmian geodezyjnych i poprowadzić granicę miasta – „rozwój nowych możliwości”, po linii zabudowy, pozostawiając tereny wiejskie poza – „rozwój kulturalny i techniczny”, miastem. Taka procedura w przybliżeniu kosztowałaby – „pozwoli to rozwijać infrastrukturę”, 150 tys. zł. – „poprawę warunków i standardów życia”, Pani sekretarz stwierdziła, że na sesję przygotowano – „poprawi się sytuacja mieszkańców”, projekt uchwały w sprawie konsultacji z mieszkańcami – „zwiększy się bezpieczeństwo”, 1 – „być może powstanie kino, stadion, basen”, Przemówienie sekretarz Wiesławy Ciupak, zawierające wiele szczegółów techniczno-prawnych związanych z warunkami i procedurą – „powstanie wiele ciekawych miejsc”, starania się o prawo miejskie zostało mocno streszczone. Zaintereso- – „powstaną nowe miejsca pracy”, wanych jego pełnym brzmieniem odsyłamy do oryginału protokołu. 16 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016 gminy na temat nadania prawa miejskiego miejscowości miasta wyłącznie fragmentów przyległych do Urzędowa Urzędów. Konsultacje – czyli zaciągnięcie opinii – pro- sołectw, wzbudzi negatywne emocje w społeczeństwie wadzone będą na terenie całej gminy. Wyniki podane i konsultacje nie wyjdą. Najlepszy wydaje się wariant zostaną w dwóch punktach: 1) co powiedzieli ludzie pierwszy – Urzędów + Zakościelne. Takie rozwiązanie zamieszkali na terenie, z którego ma powstać miasto; również znacznie obniży koszty. 2) jak wypowiedzieli się pozostali mieszkańcy gminy. Pan Tomasz Wyka, prezes Towarzystwa Ziemi Urzę- W uchwale zapisano, iż konsultacje odbywać się będą na dowskiej powiedział, że po konsultacjach z członkami zebraniach wiejskich, na których mieszkańcy będą mogli TZU i po przeprowadzonej analizie sfery ekonomicznej, poznać planowane granice miasta, korzyści i straty płyną- w imieniu całego zarządu opowiedział się za wariantem ce z nadania prawa miejskiego. Następnie odczytała dane Urzędów + Zakościelne. Poprosił Wysoką Radę o rozpa- dotyczące ilości osób zatrudnionych poza rolnictwem: trzenie takich granic miasta. Pozostałe przedstawione Bęczyn – 164, Mikuszewskie – 91, Urzędów – 181, Góry powyżej warianty były jedynie formą dyskusji i przy- – 43, Rankowskie – 105, Zakościelne – 153. Ogółem daje pomnienia sobie uwarunkowań historycznych. Na za- to 737 osób zatrudnionych poza rolnictwem. kończenie dyrektor uzupełnił wypowiedź pani sekretarz Prof. Marian Surdacki powiedział, że w ubiegłym roku odnośnie do dwóch szkół średnich na terenie gminy. Jest do Urzędu Wojewódzkiego pojechała delegacja gminy to bardzo ważny element, ponieważ do tych szkół oprócz na czele z panem wójtem Janem Woźniakiem, Markiem stałych mieszkańców przybywają również uczniowie Przywarą, Tomaszem Wyką i Marianem Surdackim, z gmin ościennych. Z pewnością ten fakt oraz zatrudnia- właśnie w celu uzyskania informacji na temat prawa nie ludzi spoza terenu Urzędowa i Zakościelnego w róż- miejskiego. W rozmowie można było wyczuć ogromną nego rodzaju instytucjach i firmach zwiększy statystykę przychylność dla podjętych przez Urzędów starań oraz i będzie mocnym argumentem, że w omawianych dwóch gotowość konsultowania wniosków roboczych przed miejscowościach na co dzień mieszkańców jest więcej. złożeniem wniosku ostatecznego. Następnie profesor Radny Zbigniew Markiewicz humorystycznie stwier- powiedział o propozycji złożonej przez pana Tadeusza dził, że Urzędów pomimo utraconych praw, w przekona- Surdackiego, by nadać byłym terenom przynależnym do niu mieszkańców od zawsze był miastem i nim pozostanie. miasta (wówczas były to podgrodzia) nazwę „przedmie- Przewodniczący Marek Przywara powiedział, że na ście” (chodzi tu o Bęczyn, Mikuszewskie, Rankowskie komisji padło stwierdzenie, iż w mieście nie można bu- i Góry). Oczywiście ta nazwa i status faktyczny tych dować budynków gospodarczych. Po skonsultowaniu tej miejscowości nie będzie odpowiadała statusowi dawnych tezy w kilku instytucjach, przewodniczący zapewnił, iż przedmieść. Nadanie tej nazwy nie jest warunkiem jest to nieprawda. Dotychczasowy plan zagospodarowa- bezwzględnym i należy liczyć się w takim przypadku ze nia przestrzennego obowiązywał będzie nadal na takich zmianą dokumentacji. Niemniej jednak można zorien- samych zasadach. W przypadku utworzenia miasta, tować się w Urzędzie Wojewódzkim czy jest możliwe na terenach doń podległych nie trzeba będzie wyłączać jednoczesne złożenie wniosku o nadanie statusu miasta gruntów z produkcji rolnej przy planach budowlanych. i statusu przedmieść. Można to też uczynić w trakcie lub Radny Janusz Mazurkiewicz stwierdził, że próbuje po uzyskaniu statusu miasta. się odzyskać prawo miejskie na siłę, wciągając w granice Przewodniczący Marek Przywara powiedział, że profe- miasta Zakościelne. Dawniej, zanim powstała ul. Błażeja sor poruszył dwie różne sprawy, które połączone w jeden Dzikowskiego, nazywana ona była ul. Zakościelną i taka wniosek nie mają szans na obronę. O nadanie nazwy tabliczka widniała na budynku u państwa Wośkowskich. „przedmieścia” można wystąpić później, gdyż nie jest to Następnie część ulicy została nazwana ul. B. Dzikowskie- rzecz skomplikowana. Wniosek o nadanie prawa miej- go, zaś z pozostałej części utworzono sołectwo Zakościelne. skiego jest bardziej skomplikowany i dodanie przedmieść Rozmawiając z mieszkańcami można zauważyć, że naj- wprowadzi niepotrzebne zamieszanie. bardziej boją się oni podwyższenia podatków i niewiele Sekretarz Wiesława Ciupak odniosła się do odbytego dają tłumaczenia, iż wysokość podatków na terenie gminy (przez nią wraz z panem M. Przywarą), zimą 2013 r. wy- zależy od Rady. Zdaniem radnego, włączając Zakościel- jazdu do Urzędu Wojewódzkiego. Zapewniła, że przyjęcie ne w granice miasta Urzędów, zostanie „skrzywiona” było bardzo dobre i nikt nie negował przedstawionego historia. Zgadza się on na odtworzenie dawnych granic projektu. W urzędzie podpowiedziano co zrobić, by projekt miasta włącznie z przedmieściami, lecz bez sztucznego stał się realny (zmniejszyć ilość pól wchodzących w skład naciągania. Nie należy zbytnio kombinować, by nie zrobić miasta) i zaakcentowano mocne strony Urzędowa – hi- pośmiewiska. Jeśli jest pewność, że wariant odtworzenia storię i dwie szkoły średnie. dawnego miasta nie przejdzie, to może warto sprawę odło- Przewodniczący Marek Przywara zwrócił się do człon- żyć i poczekać na przychylniejszy okres. Radny zauważył, ków Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej o doprecyzowanie że z Urzędowa miasto najbardziej chcą zrobić ludzie, złożonego w grudniu 2013 r. wniosku i wybór wariantu, którzy tu nie mieszkają. Należy w pierwszej kolejności nad którym Rada ma dyskutować. Podjęcie uchwały dać się wypowiedzieć społeczeństwu Urzędowa, a dopiero będzie się wiązało z terytorium, dlatego określenie gra- po tym rozpocząć procedury prawne. nic miasta jest tak ważne. Jak już zostało wspomniane, Przewodniczący Marek Przywara stwierdził, iż utwo- drugi wariant – Urzędów + 5 sołectw (Bęczyn, Miku- rzenie miasta z samego Urzędowa byłoby rozwiązaniem szewskie, Rankowskie, Góry i Zakościelne) ma nikłe idealnym. Niestety jest zbyt mało mieszkańców (1100 szanse obrony. Trzeci wariant, czyli włączanie w granice osób) i na pewno taki wniosek zostanie odrzucony. Przy- 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 17

łączenie Zakościelnego jest zabiegiem mającym na celu – brak zabudowy zagrodowej – na Zakościelnym jest uzupełnienie brakującej liczby mieszkańców i zwięk- mniej takiej zabudowy, ponieważ ludzie odchodzą od szenie szans na powodzenie wniosku. Dołączając 600 rolnictwa i jest dużo nowych domów jednorodzinnych; osób z Zakościelnego, szansa ogromnie wzrasta. Gdyby – granice miasta nie mogą być zbyt szerokie – zostało było możliwe wyznaczenie granic z 6 miejscowości bez to spełnione poprzez odrzucenie sołectw Bęczyn, Miku- wyłączenia pól, też byłoby to do zrealizowania. Niestety szewskie, Rankowskie i Góry. przy zaistniałej proporcji stosunku gruntów zamieszka- Najważniejszym warunkiem są uwarunkowania spo- nych do pól, szanse na powodzenie wniosku są również łeczne i tu należy bardzo działać, by przekonać ludzi do przekreślone. Następnie przewodniczący odnosząc się tego projektu. Czasu pozostało niewiele, ponieważ chcąc do słów przedmówcy stwierdził, iż krzywieniem historii się wyrobić do roku 2015 należy do 31 marca br. złożyć byłoby stworzenie np. z Bęczyna ulicy miasta, jakby to projekt. miało miejsce w przypadku początkowej wersji. Odcięte Przewodniczący Marek Przywara sprostował, że Rada pola nie mogłyby należeć do ul. Bęczyn i należałoby je Gminy ma czas do 31 marca 2015 r. na złożenie wnio- połączyć z Wierzbicą lub Moniakami. sku. Pierwotnym zamiarem było staranie się o nadanie Radny Janusz Mazurkiewicz powiedział, że w sta- praw miejskich od 1 stycznia 2015 r., lecz na spotkaniu rych dowodach osobistych zapisane było: „przedmieście zarówno z władzami Modliborzyc (M. Przywara, W. Ciu- Mikuszewskie – Urzędów”. Radny jeszcze taki dowód pak, M. Surdacki), jak i w Urzędzie Wojewódzkim padło posiada. Biorąc za przykład gminę Dzierzkowice, można stwierdzenie, iż są bardzo małe szanse na zrobienie zauważyć, iż nazwa „Dzierzkowice” łączy się z innymi dobrego wniosku w tak krótkim czasie. częściami miejscowości (Dzierzkowice-Rynek, Dzierzko- Radny Andrzej Tadeusz Rolla powiedział, że nie był wice-Zastawie, Dzierzkowice-Podwody). W naszej gminie poinformowany o zmianie terminu. Zauważył, że wydłu- zmienione zostały nazwy i jest np. wieś Mikuszewskie żenie czasu zwiększy szanse na przekonanie ludzi do tego w gminie Urzędów. projektu. Radny przypomniał, że w programie wyborczym Przewodniczący Marek Przywara wyjaśnił, że w celu z roku 2002 wójt napisał, iż poczynione zostaną starania, umożliwienia przeprowadzenia konsultacji wśród by do 2005 r. Urzędów odzyskał prawo miejskie. Prze- mieszkańców, Rada Gminy musi podjąć uchwałę, która prowadzono konsultacje społeczne, dające wynik nega- określać będzie granice miasta. Na zebraniach należy tywny. Od tego czasu nic się o tej sprawie nie mówiło ze mieszkańcom pokazać mapkę i poinformować ich szcze- strony urzędu, jedynie co jakiś czas temat poruszał prof. gółowo o wszystkim. Surdacki, pan Słowik lub pan Jastrzębski w artykułach. Prof. Marian Surdacki przyznał, że bardzo liczył na W ubiegłym roku na spotkaniu opłatkowym Towarzystwa odtworzenie dawnych granic miasta włącznie z Bęczynem Ziemi Urzędowskiej prof. Surdacki wspomniał na ten i innymi miejscowościami, jednakże w takiej formie wnio- temat, jednak minął od tego czasu już rok i nic się nie zro- sek ma zerowe szanse. Czekanie na przyszłość i próba biło, szczególnie w kwestii uświadamiania mieszkańców. odtworzenia historycznych granic miasta nic nie zmieni, W rozmowach z ludźmi przewija się wątek podwyższenia ponieważ pola urzędowskie zostaną. Tak więc próbując podatków w przypadku utworzenia miasta, i nikt im nie złożyć wniosek uwzględniający 6 miejscowości w całości, tłumaczy, że podatki zależą wyłącznie od Rady. Ponadto zostanie on z całą pewnością odrzucony. Odłączając od mieszkańcy boją się zwiększonych rachunków, opłat tych przedmieść pola, będą one musiały przejść do sąsied- i kosztów utrzymania. Znów jest to niezasadna obawa, nich sołectw i gmin, na co mieszkańcy nie wyrażą zgody. gdyż będą jedynie jednorazowe koszty. Radny przyznał, Następnie profesor wyjaśnił dlaczego pod uwagę brane że w 2002 r. sam był przeciw nadaniu prawa miejskiego, jest Zakościelne, nie zaś inna miejscowość. W Urzędzie jednak od tego czasu zmienił poglądy i uważa, że warto Wojewódzkim potwierdzono, że Zakościelne jest traktem mieć w gminie ośrodek miejski. Fundusz sołecki również drogi wlotowej z Urzędowa do Lublina przez , nie zginie, ponieważ środki będą w budżecie. Wiele argu- co znacznie przemawia za tą miejscowością. Ponadto mentów przeciwnych może zostać obalonych w krótkiej po szczegółowym przyjrzeniu się zabudowie, profesor dyskusji. Co daje miasto Urzędów? Zwiększony prestiż stwierdził, iż najbardziej miejski charakter zabudowy jest i większe szanse na pozyskanie inwestorów. Mieszkańcy właśnie na Zakościelnym. Najgorsze pod tym względem gminy nic z tego tytułu nie tracą, ponieważ miasto będzie jest Rankowskie. Profesor zapewnił, że jemu również jest liczyło poniżej 5 tys. mieszkańców. Starania powinny przykro z powodu wykreślenia kilku przedmieść (w tym zostać podjęte, a głównym ich tematem powinno być „jego” Bęczyna), jednak służy to wyższemu celowi. Nie- przekonanie mieszkańców do tego, że warto być miastem. stety sentymenty, miłość i nostalgię należy odłożyć na Nie wiadomo jaki będzie finał tych starań, choć jest duża bok, by mieć realną szansę na miasto Urzędów. szansa na powodzenie. Radny zapewnił, że jest za mia- Radny Andrzej Tadeusz Rolla powiedział, że zapoznał stem, a podjęcie uchwały w sprawie konsultacji będzie się z warunkami, jakie ma spełnić miasto i zauważył, pierwszym krokiem w tym kierunku. Przeprowadzone że w gminie Urzędów jest taki ośrodek, który spełnia konsultacje będą miały określoną moc prawną i na nich większość wymaganych warunków do bycia miastem. będzie można oprzeć wniosek. Zdaniem radnego pomysł połączenia sołectwa Urzędów Radny Dariusz Wołoszyn powiedział, że mieszkańcy i sołectwa Zakościelne w miasto jest dobrym pomysłem. Urzędowa i tak są przekonani, że mieszkają w mieście, Radny zauważył, że jest kilka wątpliwych warunków lecz a pozostali jadąc do Urzędowa też twierdzą, iż jadą do wszystko „jest do przeskoczenia”. Wymienił np.: miasta, więc może należy pozostawić to tak jak było 18 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016 dotychczas. Dyskusja powinna skupić się na Urzędowie z mieszkańcami, nie powinno być kłótni i niesnasek. Jeśli i tym czy urzędowiacy chcą tego. W ten sposób reszta siądzie się z mieszkańcami, wyłoży karty na stół i pokaże miejscowości nie będzie miała poczucia, że coś robione wszystkie możliwe konfiguracje, ludzie to zrozumieją. jest ich kosztem. Dzielenie sołectw, łączenie czy inne W przypadku Zakościelnego sytuacja wreszcie będzie sposoby spowodują wybuch wielkiej wrzawy i niesnaski. klarowna i czytelna, gdzie ono się zaczyna, a gdzie kończy. Zdaniem radnego najlepszy jest stan obecny. W tej chwili nikt nikogo nie pytając się, porysował coś Radny Tomasz Mazik odniósł wrażenie, że pierwszym w dokumentach i powstał bałagan. Według osądu rad- założeniem Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej było od- nego w przyszłości może zaistnieć szansa na dołączenie tworzenie miasta w dawnych granicach (z dzielnicami). terenów do miasta. Przyznał, że nie myślał o mieście, nie Realistycznie nie ma możliwości wprowadzenia tego był tym zainteresowany lecz są argumenty sensowne, w życie. Radny zacytował „jak się nie ma, co się kocha, to zwłaszcza ze względu na młodzież. Padł argument, że się kocha, co się ma”. Nie należy zmieniać zakorzenionych będzie to pole dla inwestycji, z czym radny się zgodził. Po- z pokoleń uczuć. nadto przez Zakościelne biegnie główna droga wjazdowa Radny Kazimierz Jagiełło stwierdził, że w tej sprawie z Lublina do Urzędowa. Inaczej jest z Bęczynem, który najbardziej interesuje go głos władz samorządowych. znajduje się na uboczu. Zdaniem radnego Mikuszew- Radny mieszka w Urzędowie od dziecka i zawsze czuł skie i Rankowskie powinny zostać włączone do miasta, się urzędowianinem. Przyznał, że nie myślał o koncep- ponieważ mają zwartą zabudowę. W przyszłości można cji połączenia Urzędowa z Zakościelnym, lecz został ten wariant przemyśleć. Przede wszystkim jednak trze- pozytywnie zaskoczony. Dodał, że sołectwo Zakościelne ba rozmawiać z mieszkańcami, bo np. jeśli mieszkańcy ma teraz problem, ponieważ bez wiedzy mieszkańców Bęczyna będą chcieli usilnie należeć do miasta, będzie zrobiono podział, zaczynając numerację domów od czter- nie lada orzech do zgryzienia, jak rozgraniczyć tereny dzieści. W Zakościelnym nie ma domu o numerze 1, gmina pól uprawnych. Władze powinny bardziej energicznie stara się to tuszować, więc nadanie tych praw miejskich i otwarcie wyracić swoje zdanie oraz dołożyć wszelkich byłoby okazją do uporządkowania. Radny powtórzył, że starań, by dotrzeć do mieszkańców z tym tematem. władze samorządowe nie zabierają głosu w temacie. Co Sołtys Barbara Gałkowska stwierdziła, że konsultacje prawda wniosek złożyło TZU, lecz odbierane jest ono jako z mieszkańcami są najważniejsze. reprezentant zewnętrzny, spoza terenu gminy. W gminie Przewodniczący Marek Przywara przypomniał, że mieszkają władze: dyrektorzy szkół i inni reprezentanci głównym decydentem w sprawie prawa miejskiego bę- wybierani przez społeczeństwo. Radny przyznał, że roz- dzie społeczeństwo. By wyjść do ludzi, należy stworzyć mawiał zarówno ze zwolennikami, jak i przeciwnikami na sesji jakieś ramy, które zostaną przedstawione w te- tego przedsięwzięcia, choć osobiście prawo miejskie go renie, należy poznać odpowiedzi na wszystkie pytania nie „rajcuje”, ale też nie odstrasza. Należy wysłuchać jakie mogą paść od ludzi na zebraniach i podjąć uchwałę racji i argumentów społecznych i przyzwyczajeń. Radny umożliwiającą przeprowadzenie konsultacji. Po to tylko podał przykład gminy Józefów (znajdującej się w podob- została zwołana sesja. nej sytuacji jak Urzędów), gdzie cała administracja jest Pan wójt stwierdził, że najgorszym rozwiązaniem by- żywo zainteresowana odzyskaniem prawa miejskiego. łoby, aby administracja publiczna wyraziła pragnienie W gminie Urzędów tego nie ma, a temat porusza się na działania w mieście. Wówczas zupełnie inaczej brzmia- zlecenie TZU. Radny nie widzi takiego zainteresowania łaby wypowiedź radnego Jagiełło. Następnie wójt odniósł tym tematem ze strony urzędu. Chciałby usłyszeć jasne się do wypowiedzi radnego Mazurkiewicza. Zapewnił, że stanowisko wójta, który reprezentuje społeczność, oraz nie ma powodu, aby mówić o jakimś przymusie. Wpłynął wielu innych osób, które zajmują jakieś stanowiska wniosek TZU, a Urząd Gminy ma obsługiwać organizacje w gminie Urzędów. W tej chwili chce się scedować to na i mieszkańców, a przewodniczący Rady ma nadać bieg społeczeństwo i TZU. Radny wierzy w mądrość społeczeń- zgłaszanym wnioskom. Na dzisiejsze spotkanie został stwa, pod warunkiem przeprowadzenia z nim rzetelnej przygotowany materiał zgodnie z przedstawionymi przez rozmowy. Dobrym posunięciem było odłożenie na rok panią sekretarz zasadami. Jeśli radny Jagiełło lub ktokol- 2015 składania wniosku, gdyż będzie więcej czasu na roz- wiek inny może dołożyć więcej, to urząd jest otwarty na mowę z ludźmi. Nota bene Urzędów jest „stolicą” gminy. współpracę. Zdaniem pana wójta zostało przygotowane De facto obserwując inwestycje w gminie i „stolicy” gminy, bardzo dużo materiału i szczegółowych informacji, lecz wypadają one bardzo mizernie w stosunku do terenów nie pod kątem jednego wariantu. Prezentowany na sesji ościennych. Gdyby Urzędów miał prawo miejskie byłoby wariant jest stanowiskiem wójta. Przyznał, że z całego to na in plus. Władze województwa, na jakie powoływał serca chciał, by do miasta weszło sześć sołectw, co byłoby się prof. Surdacki zapewne nie „kitują” i mówią rzetel- uczczeniem historii. Bez udziału wójta dyskutowano o po- nie, że Urzędów mając prawo miejskie będzie inaczej dziale miejscowości, lecz sprzeciwił się temu rozwiązaniu, postrzegany. Z tego tytułu należałoby się zastanowić nad uznając je za najgorsze z możliwych. Przedstawiony na prawem miejskim. Z tym, że jako mieszkaniec, a zara- sesji wariant (Urzędów + Zakościelne), po rozmowach zem radny i sołtys nie będzie stał z boku, lecz wyrażał i zasięgnięciu opinii w ocenie władzy wojewódzkiej jest swoje zdanie, co też czyni w tej wypowiedzi. Radny po wariantem najbardziej optymalnym. Jeśli udałoby się wysłuchaniu propozycji stwierdził, iż są one słabo przy- odzyskać minimum praw miejskich, można kolejne gotowane nawet i ze strony wnioskodawców. Jeśli władze starania czynić o poszerzenie granic. Wójt przypomniał, gminy porządnie przygotują się do konsultacji i rozmowy że już kiedyś poczynione były starania o odzyskanie 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 19 prawa miejskiego. Zaapelował do radnych, by pamię- były dzielnicami. Urzędów nie mógł się rozrastać jak tali, że podejmując uchwałę nie decydują o nadaniu inne miasta z uwagi na uwarunkowania terenowe, więc prawa miejskiego, lecz dają szansę na przeprowadzenie poszerzały się przedmieścia. Po wysłuchaniu dyskusji rozmów z mieszkańcami. Zakres został przedstawio- i różnych zarzutów zaproponował kompromis, który jest ny na sesji, by iść w teren z konkretami. Ponadto nie podstawą porozumienia. Należy iść w kierunku, że dane można zaczynać od końca i przeprowadzać konsultacji rozwiązanie jest optymalne i przekonać społeczeństwo, z ludźmi, nie zapytawszy wpierw o zdanie Rady Gminy. że nie chodzi jedynie o wyznaczenie granic. Takie rozu- Padłby wówczas zarzut, kto upoważnił wójta do robienia mowanie należy odrzucić. Jeśli jest na uwadze prawo zamieszania w środowisku. Wójt zwrócił się do Rady miejskie w granicach optymalnych, to trzeba wszystko o przemyślenie sprawy. O tym czy prawo miejskie jest robić w kierunku załatwienia sprawy. Przypomniał, że potrzebne w Urzędowie, przede wszystkim wypowiedzą TZU nigdy nie rozpatrywało tego, na czym będzie polegało się mieszkańcy z Urzędowa i Zakościelnego. Zapropono- odzyskanie prawa miejskiego. Okazuje się, że przepisów wany wariant nie jest wymysłem danej osoby, lecz jest on administracyjnych nie można zmienić ani czekać na ich najbardziej optymalny do starania się o prawo miejskie zmianę. Pan Surdacki przyznał, że jako mieszkaniec dla Urzędowa. Analizowane były różne wskaźniki i gdy- Bęczyna chciałby, aby ta miejscowość została włączona by niektóre z nich odstawały, to na roboczo w Urzędzie do miasta. Niestety są takie sytuacje, gdzie dla dobra Wojewódzkim gmina jest w stanie to załatwić i ponieść sprawy należy stanąć ponad swoimi ambicjami i uro- dodatkowe koszty. Wójt powiedział, że nie zna sytuacji jeniami. Zaproponował wyjście kompromisowe poprzez innych gmin, lecz Urzędów skupił się na inwestycjach wprowadzenie nazwy „przedmieście”. To mogłoby w ja- i propozycje wydatków są przygotowane na kilka lat kimś stopniu usatysfakcjonować dzielnice Urzędowa. By- naprzód. Gospodarz gminy musi pamiętać zarówno łoby miasto i przedmieścia uwarunkowane historycznie, o centrum, jak i najmniejszych miejscowościach. Należy przeniesione na grunt dzisiejszy. przyznać, że Urzędów wszystkie potrzeby społeczne ma Radny Paweł Kargulewicz powiedział, że będzie gło- zaspokojone. Stanowisko wójta gminy w sprawie próby sował za przyjęciem uchwały, która będzie dawała moż- podjęcia konsultacji jest pozytywne i wyraża go w sposób liwość poczynienia dalszych kroków w kierunku miasta. oficjalny. Następnie poprosił wszystkie osoby o nieprze- Ponadto stwierdził on, że jedynie inwestycje w centrum noszenie przewrotnych informacji w teren, że „komuś się nadadzą splendoru. Radny zastanawia się jak tak można praw miejskich zachciało”, by nie nakierowywać tego na dzielić Radę i społeczeństwo własnej gminy. Bez względu jedną osobę czy instytucję, ponieważ jest teraz moment, na to czy Urzędów będzie gminą wiejsko-miejską czy na- by razem wpisać się w historię. dal wiejską, jest to społeczeństwo, które powinno znaleźć Sekretarz Wiesława Ciupak odniosła się do wypowie- kompromis. Jeśli TZU i mieszkańcy Urzędowa uważają, dzi radnego Kazimierza Jagiełło w kwestii ul. Błażeja że miasto nada im splendoru, warto podjąć starania. Rad- Dzikowskiego. Powiedziała, że Gminna Rada Narodo- ny zastanawia się dlaczego w urzędowskiej Radzie jest wa w Urzędowie pod przewodnictwem pana Mariana tyle jadu? Przecież wszystkie przytyki w kierunku wójta Sobiesiaka 26 października 1979 r. podjęła uchwałę, są kierowane również do radnych. Gmina Urzędów jest nadając numerom od 1 do 40 nazwę ul. Błażeja Dzi- pięknym miejscem, niezależnie na jakich prawach będzie. kowskiego. W tym czasie radni nie zadali sobie trudu, Wójt powiedział, że jest gospodarzem gminy i jeśli robione by sprawę doprowadzić do końca. Ulica ta znajduje się są jakieś inwestycje mają one służyć mieszkańcom i dla w obrębie geodezyjnym Zakościelnego, nie zaś Urzędo- nich są robione. Jeśli coś słusznego jest robione, to bez wa. W uchwale zapisano, że nadaje się ulicy Urzędowa względu na to, z którego rejonu gminy jest radny powi- nazwę ul. Błażeja Dzikowskiego. Powstał problem, który nien głosować za realizacją. A tu ciągle zarzuca się małą odkręcić trudno. Zarzut radnego o braku kompetencji jest ilość inwestycji w centralnym miejscu. Radny powiedział, więc bezzasadny, a błąd wynikł prawdopodobnie z braku że pełni swoją funkcję już drugą kadencję i z inwestycji, doinformowania. W Urzędowie od wielu lat pokutowało których realizację popierał podnosząc rękę do góry, jest pisanie np. Urzędów-Zakościelne, Urzędów-Rankowskie dumny. Oczywiście jeszcze wiele jest do zrobienia. chociaż w 1968 r. w nazewnictwie miejscowości jest wy- Prof. Marian Surdacki powiedział, że w ubiegłym roku raźny zapis o braku dwuczłonowych nazw. Nieprzestrze- został zaproszony na sesję Rady Gminy i był zdegustowa- ganie tych przepisów spowodowało odcięcie od sołectwa ny poziomem dyskusji. Dziś ta dyskusja, pomimo sprzecz- Zakościelne części areału i włączenie go do Urzędowa. nych opinii jest niezwykle kulturalna i na wysokim Podobny problem istnieje z ul. Barwy, ponieważ do dziś poziomie. Jest to kolejny dowód na to, że społeczeństwo nie wiadomo gdzie ona się znajduje, czy z sołectwem Urzędowa potrafi się dogadać i jest dojrzałe do poważnych Józefin w obrębie geodezyjnym Zadworze. rozmów. Profesor przyznał, że cieszy go stanowisko wójta Pan Tadeusz Surdacki powiedział, że na pierwszym gminy, złożona została bardzo ważna deklaracja, za którą posiedzeniu Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej 30 lat podziękował. Bez stanowiska włodarza gminy nie sposób temu padło zobowiązanie do podjęcia starań w kierunku niczego przeprowadzić. Następnie profesor poruszył przywrócenia prawa miejskiego dla Urzędowa. Innym sprawę przedmieść. Zapewnił, że z czasem będzie się do wyzwaniem było opracowanie monografii Urzędowa, tego dążyć, jednak mieszanie dziś tych obu rzeczy bardzo która już powstała. Następnie pan Surdacki przypomniał, utrudni sprawę. Ponadto zmiana nazw na przedmieścia że historycznie Urzędów jako miasto funkcjonował w gra- wiąże się ze zmianą map ogólnopolskich. Na razie należy nicach murów obronnych, natomiast tereny przyległe się skupić na prawie miejskim, a po jego uzyskaniu pod- 20 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016 jąć starania w kierunku przedmieść. Zostanie miastem braku zaangażowania wyższych władz w życie gminy. spowoduje pewne koszty i zobowiązania mieszkańców Sołtys stwierdził, że nic oni do Urzędowa nie przywieźli. i władz do działania. Trzeba będzie dążyć, by miasto było A droga wokół garncarni na Bęczynie i wszystkie inne kompletne, dobre i poważane przez sąsiadów. Następni inwestycje z dofinansowaniem zewnętrznym? A plano- włodarze i radni będą musieli je rozwijać. wana droga Wilkołaz–Księżomierz przez całą gminę Sołtys Władysława Gozdal powiedziała, że Rada Urzędów? A drugie zadanie – droga od Kraśnika, przez wysłuchała już propozycji, wniosek jest doprecyzowany Urzędów do Chodla i obwodnicy? Urzędów ma to do i czas przejść do głosowania. Następnie należy wyjść siebie, że nie potrafi docenić tego, co się na jego terenie w teren i w Urzędowie oraz w Zakościelnym dyskutować robi. Cały czas trzeba udowadniać, że o tę miejscowość o prawach miejskich, a w pozostałych sołectwach o wpro- też się dba. Szereg osób miało możliwość wyprowadzenia wadzeniu dzielnic. Nie można jednak doprowadzić do się z Urzędowa i innego poprowadzenia swojej kariery, dzielenia sołectw. Pani sołtys zna to z autopsji, ponieważ lecz zostali ze względu na sentyment. Nie wolno wyjść Mikuszewskie jest podzielone na 3 części, co jest bardzo na zebrania i ciągle krytykować. Nawet jeżeli czegoś nie niekorzystne. dopięto, to nadal jest czas, by to zrobić. To jest ciągle Sołtys Zygfryd Gajewski powiedział, że jak przyjeż- „nasz” Urzędów bez względu na to czy będzie miastem dżają do pracowni garncarskiej ludzie, to zawsze mówią, czy gminą i tak należy myśleć. że jadą do Urzędowa nie zaś na Bęczyn. Jak przychodzi Wiceprzewodniczący Andrzej Rolla stwierdził, że jest korespondencja, to napisane jest Urzędów-Bęczyn. Zjeż- urzędowiakiem z dziada pradziada i opowiada się za dżają w te tereny wysoko postawione władze wojewódz- nadaniem/odzyskaniem prawa miejskiego. Nie należy twa, zachwycając się gminą lecz nikt nie może pomóc. dłużej czekać. Pan profesor Surdacki bardzo dokładnie A to właśnie te osoby, nie wójt, powinny się starać, by przedstawił aspekty historyczne, lata świetności i roz- tę piękną gminę wspomóc. Na Bęczynie są stare rody woju Urzędowa. A co dziś Urzędów ma do zaoferowania urzędowskie, przyzwyczajone do przedmieść. Sołtys młodym? Ta miejscowość niestety wymiera. 10 lat temu chciałby, aby wszystkie wymienione sołectwa weszły w tej gminie rodziło się 130 dzieci rocznie, dwa lata w skład miasta, lecz jeśli nie ma takiej możliwości, to temu 71, w roku 2013 było zaledwie 37 chrztów. Radny chociaż zrobić tam przedmieścia. zapytał jak długo jeszcze zamierza się czekać z rozwojem Dyrektor Zbigniew Gawdzik odczytał tekst będący Urzędowa? Sam pan marszałek stwierdził, że drogi nie jednocześnie opinią o urzędowiakach i Urzędowie: „Bur- prowadzą do rozwoju miejscowości. Wiceprzewodniczący mistrz Sienkiewicz, burmistrz Urzędowa rok 1860. Ażeby jest przekonany, że miasto Urzędów ma dużo większe miasto miało się wznosić wcale nie widać, lecz i do upadku szanse na rozwój edukacji, kultury i gospodarki, ale nie kłoni się. Powodem do tego jest jednostajność zacho- również rolnictwa i handlu. Poprosił Wysoką Radę o przy- wania w sposobie bycia, obyczajach, pracy, zaludnieniach, jęcie uchwały, która rozpocznie konsultacje społeczne. zwyczajach bez żadnego popędu do handlu przynajmniej W konsultacjach należy zwrócić szczególną uwagę co do wewnętrznego. Wcale nie są usposobieni i żadnych mate- granic i wysłuchać wszystkich głosów. riałów lub wyrobów przemysłowych nie mają. Wszelako Przewodniczący Marek Przywara zamknął dyskusję gdyby mieszkańcom zamożniejszym w posiadłości grunto- w temacie nadania prawa miejskiego dla Urzędowa i ogło- we była dozwolona pożyczka pieniężna, bankowa oparta sił piętnastominutową przerwę. Po wznowieniu obrad i po na hipotekach, mogliby aż zaprowadzić handle jakie, tj. krótkiej dyskusji, dotyczącej sposobu przeprowadzania założyć chociaż mniej znaczące sklepy towarów krajowych konsultacji zarządził głosowanie nad projektem uchwa- lub też urządzić garbarnie dla dogodności szewców. Wy- ły w sprawie nadania praw miejskich dla miejscowości stawić domy zajezdne dla podróżnych lub też poprawić Urzędów wraz z miejscowością Zakościelne. upadające dla braku lasu, a tym samym niedostatku ma- „Za” głosowało 15 radnych, teriałów zabudowania. Zresztą zaopatrzyć się w większe „przeciw” – 0, inwentarze i dać lepszy rozwój gospodarstwu rolnemu. „wstrzymało się” – 0. A co do upiększenia miasta potrzebna jest przebudowa W głosowaniu wzięło udział 15 radnych: Stefan Ciel- Rynku i przebudowa domu na skład magistratu oraz kil- ma, Elżbieta Dziurda, Wiesław Grzebulski, Kazimierz ku sklepików co mogłoby nadać lepszy widok środkowej Jagiełło, Julian Łaciński, Paweł Kargulewicz, Zbigniew części…”. Tekst ten dobrze charakteryzuje mieszkańców Markiewicz, Tomasz Mazik, Janusz Mazurkiewicz, Ma- Urzędowa. W tym czasie dostrzegano potrzeby i szereg rek Przywara, Andrzej Marcin Rolla, Andrzej Tadeusz z nich zostało zrealizowanych. Jeśli chodzi o podziały, Rolla, Małgorzata Słowik, Mirosław Węcławski, Dariusz to najlepiej wytłumaczył to pojęcie Pawlak swojej żonie Wołoszyn. w filmieSami swoi mówiąc, iż ludzie nie dzielą się na tych Rada Gminy w Urzędowie jednogłośnie przyjęła ze Wschodu i Polski Centralnej tylko prosto: na mądrych uchwałę Nr XXXVI/257/14 z dnia 28 stycznia 2014 i głupich, dobrych i złych. Zdaniem pana dyrektora takie roku w sprawie zasad i trybu wprowadzania konsultacji podziały będą funkcjonować nawet jeżeli będzie funkcjo- społecznych z mieszkańcami gminy Urzędów w sprawie nowało miasto w oparciu o te dwie części. Jeśli chodzi nadania praw miejskich dla miejscowości Urzędów wraz o możliwości to opcja Osada + Zakościelne jest optymalna z miejscowością Zakościelne2. do przyjęcia i należy to realizować, chociażby po to, by 2 Przebieg dyskusji przedstawiono na podstawie protokołu sporzą- uczynić krok do przodu. Również niesprawiedliwa jest dzonego przez Magdalenę Szumną. Jego oryginał znajduje się w archi- opinia wygłoszona przez pana Gajewskiego w kwestii wum Urzędu Miejskiego w Urzędowie.