2016 – Rok Wielkich Wydarzeń I Rocznic
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
2 Głos Ziemi Urzędowskiej 2016 Słowo Redaktora 2016 – Rok wielkich wydarzeń i rocznic Rok 2016 – pełen doniosłych, symbolicznych rocznic niczą, współorganizuje Dni Urzędowa, Tygodnie Kultury oraz deklaracji i przesłań ogłoszonych przez władze Zdrowotnej, Dni Kultury Rolnej. Dało więc urzędowskiej kościelne i państwowe – jest wyjątkowy dla naszego społeczności dobra nieocenione i trwałe, bo w większości Kościoła (szerzej chrześcijaństwa), Polski jako państwa duchowe i kulturowe. Teraz, już jako miastu, powinni- i narodu polskiego. Jest jeszcze ważniejszy w skali „mi- śmy dawać i służyć jeszcze więcej. Musimy znaleźć nowe kroregionalnej” dla nas urzędowian i ziemi urzędowskiej. pola działania, nieco zmodyfikować naszą aktywność Oto bowiem od 1 stycznia 2016 r. Urzędów ponownie i poszukać oryginalnych możliwości wzbogacania kul- jest miastem, którym był nieprzerwanie aż do 1869 r. turowego i materialnego oblicza Urzędowa i całej ziemi Ten historyczny fakt ogłoszono oficjalnie o północy w noc urzędowskiej. Należy między innymi wrócić do organi- sylwestrową, w niepowtarzalnej scenerii sztucznych ogni, zowania corocznych konferencji popularnonaukowowych na miejscowym Rynku. Stało się tak dzięki inicjatywie na tematy związane z ojczystą ziemią, ale podejmujące Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej, które na pierwszym też szerszą tematykę. Walnym Zgromadzeniu 12 maja 1985 r. jako jeden z naj- W kontekście uniwersalnym bieżący rok to przede ważniejszych celów wyznaczyło sobie podjęcie starań wszystkim Rok Miłosierdzia, ogłoszony przez papieża o przywrócenie Urzędowowi prawa miejskiego. Szcze- Franciszka, ważny nade wszystko dla cywilizacji chrze- gólnie w ostatnim dziesięcioleciu konsekwentnie dążyło ścijańskiej, ponieważ w tej religii narodziła się idea do realizacji wyznaczonej idei. Korzystając z poparcia i koncepcja miłości bliźniego (carità). Problematyka miło- władz gminy i racjonalnej postawy rodaków urzędow- sierdzia jest mocno akcentowana i obecna na łamach GZU skich, wyrażonej w demokratycznych konsultacjach, w kilku tekstach M. Surdackiego dotyczących historii wspólnie przywróciliśmy dumę i godność. Sami, z własnej dobroczynności i opieki społecznej (w tym prezentacji jego woli „stworzyliśmy” miasto, podczas gdy przed ponad książki), w artykule przedstawiającym „charytatywną” sześcioma wiekami za naszych praprzodków uczynił to postać błogosławionego Pier Giorgia Frassatiego i jego Władysław Jagiełło. siostrzenicę Wandę Gawrońską. O niczym innym, jak To niezwykłe osiągnięcie i związana z nim satysfakcja o miłosierdziu traktuje też artykuł Anny Mazur o opiece i radość nie mogą wprowadzić nas w stan samozachwytu. społecznej w Urzędowie podczas okupacji. Wręcz odwrotnie, obligują do dalszych wytężonych dzia- Miłosierdzie, jako największa cnota i wartość chrze- łań, które muszą być adekwatne do uzyskanego statusu, ścijaństwa, a także podstawa i siła inspirująca rozwój zgodnie z maksymą: „szlachectwo zobowiązuje”. Urzędów wszelkich działań opiekuńczo-charytatywnych, mogło jest teraz bogatym w tradycje, sentymentalnym, uroczym być obecne i praktykowane od ponad tysiąca lat na miasteczkiem. Zadaniem i ambicją obecnej i następnych naszych ziemiach dzięki wprowadzeniu Polski w orbitę generacji winno być dążenie, by uczynić Urzędów mia- Kościoła łacińskiego i związanej z nim cywilizacji Euro- stem, zbliżonym znaczeniem do dawnego jagiellońskie- py Zachodniej. Było to zasługą pierwszego władcy nowo go grodu. Jak powiedziałem w noc sylwestrową, „Od powstałego i zjednoczonego państwa, Mieszka I, który tego momentu zaczyna się pisać nowy, trzeci rozdział dokonał w 966 r. aktu chrztu Polski. Nasza ojczyzna, w dziejach Urzędowa. Jestem przekonany, że będzie on jako państwo i naród, powstała więc wraz z narodzinami zapisywany złotymi zgłoskami, tak jak pierwszy, miejski Kościoła polskiego. Jedno i drugie mają tak samo długą rozdział zapoczątkowany przez króla Władysława Jagieł- historię i wspólną metrykę narodzin. Tysiącpięćdziesiątą łę, a nie jak rozdział drugi, w którym historię Urzędowa rocznicę tego wydarzenia my, jako Polacy, obchodzimy wyznaczał obcy imperator”. wspólnie z władzami państwowymi i kościelnymi przez W podobnym tonie wypowiedział się 8 stycznia br. ks. cały obecny rok. Wbrew temu co głoszą silnie rozwijające bp Mieczysław Cisło. Nie kryjąc satysfakcji z uzyskania się w świecie neopogańskie środowiska i antykościelne przez Urzędów statusu miejskiego, stwierdził, że Towa- siły polityczne, negujące lub przemilczające rolę chrze- rzystwo Ziemi Urzędowskiej, burmistrz, władze miasta, ścijaństwa w rozwoju europejskiej cywilizacji, nic nie instytucje kulturalne i oświatowe winny razem udowod- przekreśli wielkiego wkładu, jaki wniosła religia chrze- nić, że na niego zasłużyliśmy. W rozmowie prywatnej ścijańska w kulturę i życie społeczne Europy, Polski czy stwierdził, że poprzez zwiększoną aktywność, nowe Urzędowa. Wystarczy tylko spojrzeć na naszą późnoba- inwestycje i inicjatywy musimy udowodnić tym, którzy rokową świątynię parafialną czy niezliczoną ilość krzyży, nie optowali za miastem, że nie mieli racji. kapliczek i innych obiektów sakralnych rozsianych po To samo odnosi się do naszego Towarzystwa, które urzędowskiej ziemi. Rola Kościoła w dziejach Polski oprócz zrealizowania celu odzyskania statusu miejskiego, była jeszcze większa niż w innych krajach, bowiem był dokonało wielu innych doniosłych przedsięwzięć: wydało on ostoją polskości, tradycji, tożsamości i kultury naro- Dzieje Urzędowa, przyczyniło się do ufundowania pomni- dowej w dobie rozbicia dzielnicowego, podczas rozbiorów ka Wybitnym Synom Ziemi Urzędowskiej i odnowienia i w okresie PRL-u, kiedy wydano walkę religii, ducho- innych pomników, prowadzi bogatą działalność wydaw- wieństwu i wierzącym. Wielką rolę Kościoła polskiego 2016 Głos Ziemi Urzędowskiej 3 obiektywnie i przekonywująco przedstawił na kwietnio- zdradzieckiej kuli, w lochach, piwnicach i kazamatach wych obchodach 1050. rocznicy chrztu Polski Prezydent Urzędu Bezpieczeństwa. Nie mogli mieć swoich mogił. Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. Polska Ludowa ich nie chciała, wyklęła, skazała na niebyt Przywołując imię prezydenta pragnę zaznaczyć, że i przeróżne udręki. Dla nich, o ile wcześniej nie zginęli, przysłał on serdeczny list gratulacyjny i życzenia z oka- zaczął się wtedy czas kaźni, sądów, wyroków. Teraz przy- zji nadania Urzędowowi prawa miejskiego. Podobnie szedł czas ich rehabilitacji, przyznawania im należnego uczyniła minister kancelarii prezydenckiej Małgorzata miejsca w historii, w której dotąd często eksponowani Sadurska. List od najważniejszej osoby w Polsce jest do- byli ci, którzy prześladowali Wyklętych i Niezłomnych. wodem uznania i szacunku dla Urzędowa. Jest znakiem Dziś niepodległa Polska się o nich upomniała, poszukuje legitymizującym powstanie miasta i zarazem bezcennym ich nieznanych miejsc pochówku (zbezczeszczenia i splu- dokumentem, którym będą się chwalić przez następne gawienia ciał). wieki kolejne generacje urzędowian, tak jak my chwalimy O urzędowskich Żołnierzy Niezłomnych upomnieli się się przywilejami nadanymi Urzędowowi przez polskich też autorzy „Głosu Ziemi Urzędowskiej”, przywracając im monarchów. Symbolicznie jego pismo i złożony podpis pamięć i cześć. Uczyniła to np. Bożena Mazik w źródło- niesie skojarzenia z aktem lokacyjnym sygnowanym wym artykule, opartym między innymi na materiałach przed ponad sześciuset laty przez króla Władysława Instytutu Pamięci Narodowej, ukazującym mało znane dotąd praktyki organizowania przez aparat bezpie- czeństwa wyjazdowych sądów i procesów, skazujących żołnierzy WiN na wieloletnie kary więzienia. Zamiesz- czamy również wspomnienia Kazimierza Cieślickiego oraz Stanisława Gajewskiego, którzy jako partyzanci AK i WiN byli więzieni przez Urząd Bezpieczeństwa. Tragedią tamtych czasów było to, że prześladowcami byli także urzędowianie – m.in. zdeklarowani komuniści: Piotr Gruchalski i jego syn Janusz. Tymczasem jeden z braci Piotra – architekt Aleksander Gruchalski, również o sympatiach lewicowych – na stałe wpisał się w dzieje Urzędowa jako projektant Domu Ludowego w okresie międzywojennym. Tak się złożyło, że członkowie rodziny Gruchalskich są wspominani i oceniani w różnym świetle przez autorów kilku artykułów tegorocznego „Głosu”. Minister Małgorzata Sadurska i prof. Marian Surdacki Zapewne nawet najbardziej spostrzegawczy czytelnicy nie zauważą, iż obecny rocznik „Głosu Ziemi Urzędow- Jagiełłę. Pragnę bardzo serdecznie podziękować Panu skiej” jest również „jubileuszowy”, jako dziesiąty numer Prezydentowi Andrzejowi Dudzie i Pani minister Mał- redagowany przez piszącego te słowa. Swoją zaszczytną, gorzacie Sadurskiej za listy gratulacyjne i pamięć o na- aczkolwiek bardzo czasochłonną, pracę redaktorską, szym mieście. Czynię to z wdzięcznością w imieniu władz traktuję tak jak moi poprzednicy, jako charytatywną nowego miasta, lokalnej społeczności i swoim, ponieważ misję społeczną. Staram się, by czasopismo przybierało osobiście uczyniłem wiele, by najwyższe władze pań- charakter po części naukowy lub chociażby popularno- stwowe nie zapomniały o Urzędowie w historycznym dla naukowy. Choć corocznie pismo zamieszcza około 40–50 niego momencie. Żywimy nadzieję, że wyżej wymienione tekstów, to jak do dzisiaj nie było większych trudności osobistości kiedyś u nas zagoszczą. z ich skompletowaniem, co bardzo dobrze rokuje na Rok 2016 to także czas czczenia i przywracania pamię- przyszłość i dobrze świadczy o mieszkańcach Urzędowa ci Żołnierzom Niezłomnym, Żołnierzom Wyklętym, jak i miłośnikach naszego miasta z zewnątrz. Szkoda tylko,