Pobierz Pressbook
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
RICKY W KINACH 27 listopada 2009 DYSTRYBUCJA W POLSCE ul. Zamenhofa 1, 00-153 Warszawa tel.: (+4822) 536 92 00, fax: (+4822) 635 20 01 e-mail: [email protected] http://www.gutekfilm.com.pl Ricky re żyseria François Ozon scenariusz François Ozon na podstawie opowiadania Rose Tremain zdj ęcia Jeanne Lapoirie muzyka Philippe Rombi efekty specjalne Pascal Molina dźwi ęk Brigitte Taillandier scenografia Katia Wyszkop kostiumy Pascaline Chavanne wyst ępuj ą Sergi Lopez Paco Alexandra Lamy Katie Jean-Claude Bolle-Reddat Arthur Peyret Ricky Melusine Mayance Lisa Andre Wilms Doctor producent Claudie Ossard Chris Bolzli produkcja Francja koprodukcja Włochy Francja/Włochy rok produkcji: 2009 czas trwania: 90 min. 35 mm – 1.85:1 – Dolby Digital 2 Kiedy Katie, zwyczajna kobieta, poznała Paco, zwyczajnego m ęż czyzn ę, wydarzyło si ę co ś magicznego i cudownego: zakochali si ę w sobie. A owocem ich miło ści jest nadzwyczajne dziecko: Ricky. Zwyczajne spotkanie dwojga ludzi staje si ę pocz ątkiem niezwykłej historii … Katie, jest samotn ą matk ą, na co dzie ń pracuj ącą w fabryce. Pewnego dnia na jej drodze staje Paco. Zakochuj ą si ę w sobie niemal od pierwszego wejrzenia. Wkrótce potem na świat przychodzi Ricky. I gdy wydaje si ę, że ich szcz ęś ciu ju ż nic nie mo że przeszkodzi ć, nagle okazuje si ę, że chłopiec jest do ść niezwykłym dzieckiem. Miło ść Katie i Paco zostaje wystawiona na prób ę… GŁOSY PRASY Elementy składaj ące si ę na typowe „kino społeczne” Ozon układa jednak inaczej., błyskotliwie graj ąc z naszym poczuciem prawdopodobie ństwa. W brzydk ą, standardow ą rzeczywisto ść ni st ąd, ni zow ąd wkracza bajka rodem z E.T. Tadeusz Sobolewski, „Gazeta Wyborcza” Ozon zmienia całkowicie narracj ę, zabieraj ąc widzów w przeja żdżkę na karuzeli stylów i motywów. Od dramatu do komedii, od fantazji do absurdu - Ozon spełnia ka żde oczekiwania publiczno ści. (...). Jego sposobem na film okazało si ę pomieszanie rzeczywisto ści z fikcj ą, wypróbowane ju ż we wcze śniejszym Basenie . Sergio Marx, „Cafe Babel” Po raz pierwszy Ozon ucieka si ę do efektów specjalnych. Jego sposób ukazywania wydarze ń nadprzyrodzonych przypomina styl M. Night Shyamalana. Ozon stawia te ż na zdolno ść widza do uwierzenia w niemo żliwe. W miar ę jak akcja filmu posuwa si ę do przodu, obraz staje si ę coraz ja śniejszy a ton filmu coraz l żejszy. Nawet, je śli i tu pojawiaj ą si ę strefy cienia, Ricky jest prawdopodobnie najbardziej optymistycznym filmem Ozona, daje poczucie, ze szcz ęś liwa miło ść jest – wreszcie - mo żliwa. Ricky potwierdza, że François Ozon, to jeden z najciekawszych francuskich re żyserów obecnych czasów. Ma si ę tylko ochot ę, by nie przestawał nas zaskakiwa ć. Romain Le Vern, „DVDrama” Ricky to film świe ży i oryginalny. Najbardziej komercyjny projekt Ozona od czasu Basenu. Lee Marshall, „Screen Daily” Zaskakuj ąca mieszanka realizmu, ba śni, i nietypowej komedii. Na pocz ątku obraz ten kojarzy si ę z dziełami braci Dardenne, jednak w drugiej połowie hołduje ju ż bardziej Cronenbergowi, Lynchowi, Burtonowi i Gilliamowi, ze szczypt ą - jak że niezb ędnego - humoru Prestona Sturgesa. 3 Tę oszałamiaj ącą zmian ę tempa łagodzi nieco ście żka d źwi ękowa Philippe’a Rombiego, która ju ż na wst ępie delikatnie podsuwa motywy rodem z Dziecka Rosemary , nast ępnie przechodzi w tematy typowo Hitchcockowskie, by w końcu, podczas spektakularnego trzeciego aktu, pastiszowa ć wzniosłe tony znane z filmów Spielberga. „THR.com” Ricky to zaskakuj ąca hybryda - wzruszaj ący obraz zmaga ń pracuj ącej matki we współczesnej Francji, i instytucji rodziny w ogóle, z domieszk ą elementu fantastycznego. Andrew Grant, „Variety” Najlepiej ogl ąda ć „Ricky” Francoisa Ozona - cudown ą bajk ę zainspirowan ą nowel ą Rose Tremain - nic o niej uprzednio nie wiedz ąc. Gdy publiczno ść zaczyna si ę ju ż oswaja ć z my ślą, że za moment ujrzy histori ę o zazdro ści i chaosie, jaki potrafi wywoła ć przyj ście na świat dziecka, Ozon całkowicie zmienia ton. Na pierwszy plan wysuwa si ę studium mieszanki zachwytu i niepokoju, z jak ą witamy zjawiska niewytłumaczalne oraz obraz siły matczynego instynktu. „IFC” Nowe dzieło francuskiego re żysera Francoisa Ozona to mieszanka ba śni i filmu obyczajowego. Sprawia wra żenie jakby zrobili go bracia Dardenne do spółki z Waltem Disneyem. „indieWire” François Ozon zrealizował zadziwiaj ący film ł ącz ący elementy nadprzyrodzone ze zwykł ą rzeczywisto ści ą. Jest w nim tyle niespodzianek, że jest i na co popatrze ć i z czego si ę po śmia ć. Nicolas Bardot, “Film de Culte” WYWIAD Z FRANÇOISEM OZONEM Punktem wyj ścia dla filmu „Ricky", było krótkie opowiadanie angielskiej pisarki, Rose Tremain... W Anglii opowiadanie znane jest pod tytułem „ Ćma", przywołuj ąc na my śl nocne motyle, ślepo pod ąż aj ące w stron ę światła. Z kolei francuska wersja nosi tytuł „Leger comme l'air" (w wolnym tłumaczeniu, „Lekki jak powietrze"). Opowiadanie, od razu mi si ę spodobało, jednak nie byłem pewien czy b ędę w stanie je zaadaptowa ć. Jest ono bardzo krótkie, a jego styl przypominał mi „Rosette" braci Dardenne. Bohaterami s ą biedni, nieuprzywilejowani biali ludzie, żyj ący w przyczepie kampingowej, w samym sercu Stanów Zjednoczonych. To wła śnie z powodu usytuowania akcji, nie byłem do ko ńca przekonany w jaki sposób mam podej ść do przedstawionej historii, jak sprawi ć, by stała si ę 4 moj ą własn ą. I chocia ż podobał mi si ę sposób w jaki niezwykłe wydarzenia wpływały na ponur ą egzystencj ę bohaterów, to jednak elementy fantastyczne mnie przera żały. To wszystko sprawiło, że z pocz ątku w ątpiłem w mo żliwo ść przeło żenia historii na j ęzyk filmu. Jednak w ko ńcu zdałem sobie spraw ę, że tym, co najbardziej zachwyciło mnie w nowelce nie były wcale elementy fantastyczne, ale sposób w jaki opowiada o rodzinie, o naszym w niej miejscu, a tak że o tym jak nowy członek – partner czy te ż dziecko – mo że zatrzasn ąć jej stabilnymi podstawami. W filmie, nieustannie mieszasz komedi ę z fantazj ą i surowym realizmem. Czasami widz nie wie, czy ma si ę śmia ć czy raczej skuli ć si ę ze strachu. W sposobie pisania Rose Tremain kryje si ę pewna ironia, która koresponduje z moj ą własn ą, bardzo zale żało mi na przeniesieniu jej do filmu. Za ka żdym razem gdy historia staje si ę zbyt „nieprawdziwa" lub dziwaczna, wprowadzane s ą elementy humoru i dystansu, aby uwolni ć napi ęcie, tak by scena miała sens. Dla Katie i jej córki ogromn ą przyjemno ść sprawia opiekowanie si ę Rickym, tym nadzwyczajnym dzieckiem. Mam nadziej ę, że ta rado ść stanie si ę równie ż udziałem samej widowni. To naprawd ę zabawne zobaczy ć, jak zwyczajne emocje pojawiaj ą si ę w sytuacjach kompletnie nienormalnych. Ka żdy rodzic jest zachwycony pierwszym u śmiechem swojego dziecka, w takim samym stopniu jak jego jak bekni ęciem czy te ż pierwszymi krokami. Inno ść Ricky'ego tylko podkre śla tego typu zachowanie. Katie ani przez chwil ę nie postrzega inno ści swego syna jako oznaki niepełnosprawno ści. Według niej jest ona prawdziwym darem. Wydaje si ę jej wr ęcz zabawna, czerpie z niej niesamowit ą rado ść . Wzrost i fizyczno ść Ricky'ego tylko podkre ślaj ą jego niezwykło ść . Arthur, czyli chłopiec który wcielił si ę w posta ć Ricky'ego, jest du żym i pi ęknym dzieckiem. Jego wzrost jest tym bardziej zauwa żalny, gdy obok niego pojawia si ę Melusine, która w filmie gra jego starsz ą siostr ę. Melusine jest bardzo drobna. W filmach dzieci s ą cz ęsto idealizowane. Prawie nigdy nie pojawiaj ą si ę na ekranie w chwili gdy płacz ą, s ą głodne czy te ż brudne... dlatego dla mnie niezwykle wa żnym, było pokazanie dziecka jako prawdziwego bohatera, wyra żaj ącego swojego potrzeby i emocje. Moja współpraca z Arthurem, nie ró żniła si ę zbytnio od tej z pozostałymi aktorami, wyst ępuj ącymi w filmie, po prostu dokładnie obja śniałem mu, czego oczekuj ę w danej scenie. Oczywi ście w trakcie realizacji filmu, musieli śmy uwzgl ędni ć i dostosowa ć si ę do harmonogramu dnia Arthura, czyli pory karmienia i drzemek. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że niezwykle powa żnie podszedł on do swojej roli, z sceny na scen ę stawał si ę coraz lepszy, co pozwoliło nam zako ńczy ć zdj ęcia kilka dni przed wyznaczonym terminem. Zazwyczaj potrzebował on 3 lub 4 uj ęć, by zagra ć dokładnie tak, jak to zaplanowałem. W filmie wielokrotnie mamy do czynienia z elipsami, szczególnie na pocz ątku filmu. Elipsy pomagaj ą widzowi w przechodzeniu przez kolejne stadia typowej love story : samotno ść , spotkanie, budowanie zwi ązku, mała dziewczynka czuje si ę odrzucona, narodziny dziecka. To bardzo wa żne, aby przenie ść widza w sam środek ukazanej historii: przyj ście na świat Ricky'ego. 5 Dlaczego zdecydował si ę Pan rozpocz ąć film od sceny, w której Katie rozmawia z pracownikiem socjalnym, by chwil ę potem przej ść do retrospekcji. Wiedziałem, że ten świadomy wybór sprowokuje wiele interpretacji i bardzo mi si ę to podoba. Przede wszystkim, zale żało mi na zapewnieniu widzom swobody w reagowaniu na wydarzenia ukazane w filmie. Chciałem, aby ka żdy z nich pokusił si ę o interpretacj ę, wykorzystuj ąc przy tym własne do świadczenia. Według mnie, wspomniana scena ma miejsce mniej wi ęcej w połowie ła ńcucha zdarze ń, gdy Paco postanawia opu ści ć Katie, zostawiaj ąc j ą sam ą z dwójk ą dzieci. Zale żało mi na ukazaniu matczynej odwagi w przełomowym dla tej kobiety momencie, gdy zaczyna ona w ątpi ć w siebie jako matk ę i powa żnie zastanawia si ę nad oddaniem swego dziecka rodzinie zast ępczej.