Michał Swędrowski Gubernator Warszawy Gen. Jan Krukowiecki : Działalność Wywiadowcza I Zwalczanie Szpiegostwa : Przyczynek Do Badań
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Michał Swędrowski Gubernator Warszawy gen. Jan Krukowiecki : działalność wywiadowcza i zwalczanie szpiegostwa : przyczynek do badań Meritum 4, 113-129 2012 MichałGubernator Swędrowski Warszawy gen. (Olsztyn) Jan Krukowiecki – działalność wywiadowcza... 113 GuBERNATOR wARSzAWY GEN. JAN KRuKOwIECKI – DzIAłALNOŚĆ WYWIADOwCzA I ZWALCzANIE SZPIEGOSTwA. pRZYCZYNEK DO BADAŃ W czarnej legendzie, która od września 1831 r. otacza postać gen. Jana Krukowieckiego, jest jeden promyk światła – okres sprawowania przez niego funkcji gubernatora Warszawy od początku marca do końca maja 1831 r.1. Nawet skrajnie negatywnie nastawieni wobec niego pamiętnikarze, uczestni- cy powstania listopadowego, potrafili przyznać, że wiosną 1831 r. żelazny ten człowiek nie spał ani we dnie, ani w nocy; wszędzie był, wszędzie zarządzał, wszystko słyszał, wszystko widział2. Krukowiecki – można powiedzieć – stwo- rzył urząd gubernatora w powstaniu listopadowym. Przed nim i po nim funk- cja ta pozbawiona była wyrazu, a jego poprzednicy i następcy3 wypełniali swe obowiązki bez charyzmy, energii i rozmachu, jakie charakteryzowały działa- nia Krukowieckiego. Generał nie pozwolił zepchnąć się na margines życia po- litycznego i wojskowego – a taki był przecież zamiar gen. Jana Skrzyneckiego, gdy pod koniec lutego usuwał go z dowództwa 1. Dywizji Piechoty4. 1 Szerzej: M. Swędrowski, Portret człowieka zapalczywego. Generał Jan Krukowiecki w po- wstaniu listopadowym, Oświęcim 2013. Oficjalnie Krukowiecki przestał być gubernatorem 4 czerwca, lecz de facto obowiązki wypełniał tylko do 30 maja. 2 [K. Kołaczkowski], Wspomnienia jenerała…, ks. V, Kraków 1901, s. 56. Nie zawsze jednak rze- telność i przyzwoitość potrafiły przebić się przez dawne osobiste urazy i żale. Stanisław Barzy- kowski, który jako członek Rządu Narodowego doskonale wiedział, ile Krukowiecki zrobił dla szpitalnictwa warszawskiego i w walce z epidemią cholery wiosną 1831 r., po latach pominął to całkowitym milczeniem w swym pamiętniku-historii. Dramatyczny okres walki z epidemią podsumował bezdusznie: Nie miano czasu myśleć o cholerze, bo cała uwaga w wojnie się ześrod- kowywała, tam była dusza narodu, a o chorobę nie dbano. [S. Barzykowski], Historya powstania listopadowego spisana przez…, opr. Aër [Adam Rzążewski], t. III, Poznań 1883, s. 181. 3 Kolejno: gen. bryg. Julian Sierawski (30 XI–4 XII 1830), gen. bryg. Piotr Szembek (4–16 XII 1830), gen. dyw. Stanisław Wojczyński (16 XII 1830–2 III 1831), a po Krukowieckim: gen. bryg. Andrzej Ruttié (9 VI – 9 VIII 1831), gen. dyw. Henryk Dembiński (9–12 VIII 1831), p.o. gubernatora gen. bryg. Emilian Węgierski (12–16 VIII 1831), gen. piechoty Jan Krukowiecki (16–18 VIII 1831), gen. dyw. Wojciech Chrzanowski (18 VIII–7 IX 1831), gen. bryg. Wacław Sierakowski (7–8 IX 1831). 4 Zob. M. Swędrowski, Krukowiecki a wybór Skrzyneckiego na Wodza Naczelnego, Meritum, Meritum, 2012, t. IV, s. 113–129 114 Michał Swędrowski Lista zasług Krukowieckiego z tego okresu jest ogromna. Jako gubernator Krukowiecki zupełnie zdjął z barków członków Rządu troskę o utrzymanie spokoju i porządku w mieście. Zakładał lazarety i czuwał nad ich sprawnym funkcjonowaniem, walczył z epidemią cholery, organizował i nadzorował prace przy fortyfikacjach miejskich (z użyciem jeńców rosyjskich), wyłapywał dezerterów i maruderów, oczyszczał Warszawę z bezprawnie przebywających tam żołnierzy i oficerów, szkolił nowe pułki i Gwardię Narodową, ożywił i po- większył tę ostatnią (w miarę możliwości), wpływał na działalność prasy, ko- ordynował działania wydzielonych z armii korpusów i mniejszych oddziałów, utrzymywał z nimi komunikację, czuwał nad transportami żywności, broni i amunicji… Tę listę można byłoby ciągnąć, aż doszlibyśmy do spraw drugo- i trzeciorzędnych5. Pośród tych najważniejszych należy również wymienić bezwzględne zwalczanie szpiegostwa oraz zdobywanie informacji na temat nieprzyjaciela. Działalność polskiego wywiadu w wojnie 1831 r. wciąż domaga się bardziej wnikliwych badań i osobnego opracowania6. Podobnie zresztą jest w przy- padku urzędu gubernatora Warszawy w powstaniu listopadowym. Nawiasem mówiąc, zaniedbanie tej kwestii datuje się już od powstania listopadowego – przez cały okres jego trwania nie opracowano konkretnej ustawy o władzy gubernatora, która ściśle określałaby prerogatywy tego urzędu. W rezultacie gubernator działał na podstawie dekretów Rządu Narodowego z 8 i 20 lu- t. I, 2009, s. 47–68. Warto zestawić Krukowieckiego z innymi generałami, którzy w latach 1830–1831 z linii zostali przesunięci do administracji wojskowej. Jan Weyssenhoff, Edward Żółtowski czy Stanisław Klicki (przed powstaniem generałowie dywizji!) na „pierwszy plan” wrócili dopiero jesienią 1831 r., gdy zwycięzcy Rosjanie układali listę osób, które miały być zesłane do Rosji. 5 Przykładowo: piętnował (z nazwiska!) niegodziwego księdza, który poważył się sprzedawać polskim żołnierzom chleb, podczas gdy mieszkańcy stolicy i okolic darmo opatrywali woj- sko w żywność (Kurier Polski [dalej KP], nr 476, 11 IV 1831), surowo groził defraudantom wódki (KP, nr 524, 31 V 1831), czy też wzywał mieszkańców do pomocy w ustaleniu tożsa- mości topielca–ofiary morderstwa (Gazeta Polska [dalej GP], nr 125, 9 V 1831). Krukowiecki skrupulatnie wypunktował swe zasługi w raporcie złożonym Rządowi przy składaniu urzędu (30 V): [K. Forster], Powstanie narodu polskiego w r. 1830–1831. Rys historyczny poparty pa- pierami Generała Hr. Krukowieckiego, przedost.[atniego] Prezesa Rządu Narodowego, skre- ślił…, cz. III: Urzędowe papiery generała Hr. Krukowieckiego, przekazane mi przez samego generała, a doręczone mi przez jego syna Aleksandra hr. Krukowieckiego, Berlin 1873, s. 62–72. 6 Spośród dotychczasowych opracowań można wymienić artykuły o charakterze przyczyn- karskim: W. Białasiewicz, Wywiad polski w okresie powstania listopadowego, Studia i Mate- riały do Historii Wojskowości (dalej SMHW), t. XIII, 1967; J. Skarbek, Z zagadnień dzia- łalności wywiadu polskiego w okresie powstania listopadowego, Roczniki Humanistyczne, t. XVI, 1968, z. 2. Gubernator Warszawy gen. Jan Krukowiecki – działalność wywiadowcza... 115 tego 1831 r. o ogłoszeniu Warszawy miastem będącym w stanie oblężenia7. W kwestii działalności wywiadowczej i kontrwywiadowczej najważniejsze były artykuły 10–20 drugiego z tych rozporządzeń. Poświęcone one były są- dowi wojennemu najwyższemu, którego natychmiastowe utworzenie Rząd nakazał właśnie gubernatorowi stolicy8. Zakres obowiązków sądu był bar- dzo szeroki: szpiegostwo na rzecz nieprzyjaciela, dezercja i namawianie do niej, zaciąg ludzi do armii nieprzyjaciela, nieupoważnione porozumiewanie się z nieprzyjacielem, jakiekolwiek wspieranie nieprzyjaciela, zdrada kraju, wszelkie słowa, druki i zbieranie się w celu buntowniczym oraz wszelkie inne z służbą wojskową związek mające, i bezpieczeństwu narodu Polskiego zagra- żające przestępstwa. Warto zwrócić uwagę, że przepis ten otwierał furtkę do naruszania uchwały o zniesieniu cenzury z 11 grudnia 1830 r. Gubernator (a także Rząd i Naczelny Wódz) miał prawo oddania danej osoby pod sąd, który musiał w ciągu 24 godzin rozpatrzyć sprawę i wydać wyrok, od którego nie było odwołania. Należy podkreślić, że postanowienia rządowe nic nie mówiły o prowa- dzeniu przez gubernatora działań wywiadowczych. Krukowiecki pisał, że wywiadem zajął się po odejściu armii spod Warszawy, na wyraźną prośbę prezesa Rządu (i swego wieloletniego mentora politycznego), ks. Adama Jerzego Czartoryskiego9. Stworzył wówczas siatkę emisariuszy do zdobywa- nia informacji o ruchach i zamiarach nieprzyjaciela, które miał za zadanie 7 Gazeta Warszawska (dalej GW), nr 39, 10 II 1831; nr 57, 28 II 1831. Kopia w papierach Kru- kowieckiego: Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego (dalej BUW), rkps 549, „Różne papie- ry” odnoszące się do udziału gen. Jana Krukowieckiego w życiu publicznym w latach 1806– 1831, vol. II, k. 16–19. Wydaje się, że wcześniej – oraz później, wespół z dekretami rządowymi – najprawdopodobniej obowiązywały francuskie przepisy z 24 XII 1811 r., które regulowały (również w Księstwie Warszawskim) organizację sztabów placu i gubernatorów wojennych. O chaosie, jaki panował podczas powstania w tej kwestii, świadczy fakt, że podczas obrad warszawskiej rady wojennej pod koniec lipca minister wojny (sic!) gen. Franciszek Morawski otwarcie przyznał, że nie ma pojęcia, na podstawie jakich przepisów funkcjonuje urząd gu- bernatora. Zob. Źródła do dziejów wojny polsko-rosyjskiej 1830–1831 r., wydał B. Pawłowski, t. IV, Warszawa 1935, s. 43, Posiedzenie rady wojennej w Warszawie, 25 VII 1831. 8 Skład sądu: prezes (generał brygady lub pułkownik), członkowie: dwóch kapitanów, dwóch poruczników, dwóch podporuczników (wszyscy z głosem stanowczym), audytor referent sprawy (głos doradczy) i pisarz sądu. 9 Warto zaznaczyć, że Krukowieckiego predysponowały do tych zadań nie tylko zdolności organizacyjne, ale i doświadczenie „szpiegowskie” – wiosną 1811 r. z inicjatywy generałów Stanisława Fiszera i Józefa Zajączka został wysłany do Lwowa z misją rozpoznania sytu- acji wzdłuż granicy galicyjskiej i od strony Turcji. Zob. B. Pawłowski, Polski wywiad przed kampanią 1812 r., Przegląd Historyczno-Wojskowy, t. I, 1929, z. 1, s. 133; D. Nawrot, Litwa i Napoleon w 1812 r., Katowice 2008, s. 134. 116 Michał Swędrowski przekazywać do kwatery głównej i dowódców wydzielonych korpusów10. Nie powinno dziwić, że książę Adam uznał potrzebę usprawnienia działal- ności polskiego wywiadu, zawiódł on bowiem mocno w pierwszym okresie wojny11. Krukowiecki już w marcu zorganizował tajne biuro wywiadowcze, na którego czele