POGOŃ SZCZECIN BUSINESS CLUB ZAPOWIEDŹ MECZU Zaczynamy dwumecz z Piastem!

To dość nietypowy dwumecz – pierwszy jego akt odbędzie się bowiem w Pucharze Polski, drugi – w Ekstraklasie. Oba spotkania są jednak tak samo istotne i w obu Portowcy zagrają o zwycięstwo.

W środowe popołudnie odbędzie się potyczka, może stać się Puchar Polski. To sprawia, że której stawką będzie ćwierćfinał Pucharu Polski. środowe spotkanie nabiera jeszcze większego W tym sezonie szczecinianie wyeliminowali już prestiżu. Żadna z drużyn nie będzie odstawiała dwóch rywali – Podhale Nowy Targ i Wisłę Płock. nogi. Teraz poprzeczka idzie w górę, bo podopieczni W kontekście rozpoczynającego się w środę Waldemara Fornalika są w ostatnich tygodniach dwumeczu, tym co może martwić szczecińskich w bardzo dobrej formie. I choć ich pozycja w tabeli kibiców, jest stan murawy. Już w sobotę podczas Ekstraklasy na to nie wskazuje, to obecnie jeden meczu z Cracovią boisko nie wyglądało najlepiej. z najlepszych zespołów Panujące od kilku dni mrozy i obfite opady śniegu w lidze. Gliwiczanie na pewno nie pomogą w regeneracji murawy. muszą nadrobić – Jestem przekonany, że osoby zajmujące się straconą niemal nawierzchnią starają się i szukają dobrych rozwią- w całości piłkarską zań - mówił trener Kosta Runjaic. - Na teraz, jesień. patrząc na murawę z góry, wygląda dobrze. Stan Na dobicie się do murawy może się jednak po kilku minutach ścisłej czołówki ligi zmienić. Mecze z Piastem to przecież zawsze walka raczej nie wystar- i zaangażowanie. czy im jednak czasu, Walka – choć korespondencyjna – odbędzie się więc przepustką do także pomiędzy bramkarzami obu drużyn. Frantisek europejskich Plach i Dante Stipica to jedni z najlepszych pucha- w swoim fachu w lidze. Zarówno w środę, jak rów i w sobotę możemy być zatem świadkami efektow- nych parad. Zwłaszcza że Portowcy chcą śrubować swój defensywny rekord. Przypomnijmy, że w 16 meczach ligowych, szczecinianie aż 11 razy zachowali czyste konto. Gliwiczanie spróbują popsuć tę statystykę. A trzeba przyznać, że mają kim straszyć. Wybitnym jak na warunki ligowe napastnikiem jest Jakub Świerczok. W 11 ekstraklasowych spotkaniach snajper zdobył już 8 bramek. To zawodnik, po którym można spodziewać się strzału z niemal każdej pozycji. Ma dobrze ułożoną stopę i nosa do strzelania goli. W ataku wspiera go znany szczeciń- skim kibicom Michał Żyro. Były zawodnik Pogoni Dzięki świetnym interwencjom Dantego Stipicy w serii jedenastek Pogoń jest w 1/8 finału Pucharu Polski. 1 ma w swoim dorobku 4 trafienia. – Wszystkie O ile w przypadku Pucharu Polski sprawa jest nasze spotkania z Piastem są wyrównane. Mają prosta: wygrywasz – grasz dalej, przegrywasz doświadczonego trenera. Pokazują się w ekstrakla- – odpadasz, to w lidze jest to nieco bardziej sie z dobrej strony w ostatnich sezonach. Ostatni złożone. Sytuacja szczecinian w hierarchii jest raz przegrali w październiku. Wiemy, co nas czeka. bowiem zależna od wyników innych meczów. Też jesteśmy w dobrej formie. Mamy wystarczają- Aby mieć pewność pozostania na szczycie, należy co dużo amunicji, by przeciwstawić się tej drużynie. pokonać Piasta. W przypadku straty punktów, Zobaczymy, jak wyjdzie. Mam nadzieję, że wszyscy inicjatywa będzie po stronie Legii, która traci do będą trzymali za nas kciuki. Boiskowe szczęście Dumy Pomorza dwa punkty. Przed warszawianami jest zawsze ważne. jednak także niełatwe zadanie. Wybiorą się bowiem Trener Runjaic poruszył w swojej wypowiedzi na Podlasie, aby tam zagrać z Jagiellonią Białystok. ważną kwestię. Piast ma bowiem trenera nie tylko Zapowiada się pasjonująca kolejka ligowa. I to tuż doświadczonego, ale również znającego swój po – mamy nadzieję – emocjonującym pucharo- zespół. pracuje w Gliwicach od wym wieczorze. września 2017 roku. Zdążył więc ułożyć drużynę Na koniec – zgodnie z tradycją – zaglądamy zgodnie ze swoją wizją, wypracował odpowiednie w historyczny bilans meczów pomiędzy obiema schematy i poznał wszystkie korytarze w klubie. To drużynami. Jako że początek tekstu poświęciliśmy jego olbrzymi atut. O drużynie z Górnego Śląska spotkaniu pucharowemu, końcówka będzie należa- można by powiedzieć, że to od kilku sezonów wciąż ła do ligowego. Pod uwagę bierzemy zatem wyłącz- ta sama budowla, w której wymieniane są tylko nie potyczki na dwóch najwyższych poziomach klocki. Szerzej o taktyce Fornalika piszemy na ligowych. A było ich 33. 14 z nich wygrali Portow- stronie szóstej naszego magazynu i tam właśnie cy, 9 - gliwiczanie. Remisowy rezultat padł odsyłamy. natomiast 10 razy. My tymczasem zajrzyjmy w tabelę Ekstraklasy.

Trzy ostatnie mecze Pogoni z Piastem W tym sezonie Portowcy odnieśli najwyższe zwycięstwo kończyły się wygraną szczecinian 1:0. nad Piastem – 5:0.

2 ZAGLĄDAMY DO OBOZU RYWALA

Walka w pucharze, ale najważniejsza jest liga

Występujący w eliminacjach do Ligi Europy gracze Piasta długo czekali aż uda im się przełamać w lidze, aż w końcu odpalili na dobre. Obecny sezon w ich wykonaniu można podzielić na dwie części (z czego ta druga jest dla gliwiczan zdecydowanie lepsza). Sytuację „Piastunek” przybliżył nam Krzysztof Brommer, współpracownik „Sportu”.

- To nie pierwszy kryzys za czasów Waldemara Fornalika, – kontynuuje. – Steczyk mógł się odbudować dzięki jednak ten był największy – podkreśla dziennikarz. temu, że jest młodzieżowcem i musiał grać. Ostatnio – Wpływ na to miały puchary i krótki okres przygoto- Pyrka pokazał się z dobrej strony i on zagra przeciwko wawczy, a trener lubi „przykręcić śrubę”. Do tego doszły Pogoni, ale w pucharowym meczu musi wystąpić ktoś zmiany w drużynie. Zdarzały się mecze, kiedy Piast miał jeszcze. Jest nieopierzony Winciersz, który dopiero co dużo okazji, ale nie potrafił strzelić gola. Gliwiczanie zadebiutował. Z kolei Hyjek niedawno się wyleczył, więc przełamali się w 9. kolejce i od tej pory nie przegrali trener nie ma komfortowej sytuacji. W Szczecinie przez ligowego meczu. – Najpierw wpadli w pętlę, przez którą kontuzje prawdopodobnie nie wystąpi podstawowa para wylądowali na ostatnim miejscu, ale z tego wyszli i teraz napastników Świerczok-Steczyk. – Jeżeli Świerczok nie notują zupełnie inną serię – podkreśla Brommer. – Teraz wróci na sobotnie starcie to Żyro może mieć w nogach to jest ten właściwy Piast, który pnie się w górę. Zespół trzy spotkania po 90 minut i to może okazać się przechodził ewolucję i potrzebował na to czasu. Nawet słabszym punktem drużyny – mówi redaktor. – Gdyby ostatnie spotkanie ze Śląskiem pokazało, że drużyna ma powrót Kuby miał wisieć na włosku, a murawa będzie zła coraz lepszy styl, ale są tam jeszcze rezerwy. W styczniu po środowym meczu to sztab raczej nie zaryzykuje jego z Piastem pożegnał Kirkeskov. – To duża strata dla gry. On jest gwarantem goli, ale musi być w 100% zespołu, ponieważ do listopadowej kontuzji praktycznie zdrowy. Jaki jest wiosenny cel „Piastunek”? – Patrząc nie opuszczał żadnego meczu – przyznał redaktor na wyniki innych zespołów, jest nadzieja, że Piast będzie „Sportu”. – To bardzo solidny zawodnik. Może nie dawał się bił, może nie o podium, ale o 4. lub 5 miejsce wielu asyst, ale bardzo dobrze bronił. Obecnie jedynym – podsumował Brommer. - O Puchar Polski też chciałby nominalnym, lewym obrońcą jest Holubek. Piast ma powalczyć, jednak nie będzie łatwo, bo po drodze czeka problem z młodzieżowcami, którzy zapewniliby jeszcze kilku mocnych rywali. Najważniejsza jest jednak odpowiednią jakość. – Są oni uzupełnieniem składu liga, która zapewnia dobre pieniądze.

3 6 OSTATNICH SEZONÓW W EKSTRAKLASIE (W NAWIASACH MIEJSCE NA KONIEC SEZONU ZASADNICZEGO)

2014/15 2015/16 2016/17 2017/18 2018/19 2019/20 (10) 12 (2) 2 (15) 10 (13) 14 (3) 1 (2) 3

NAJ, NAJ, NAJ… CZY WIESZ, ŻE?

Miniona dekada była najlepszym okresem w historii z bułgarskiego Ludogoretsa i w obecnym sezonie zdobył „Piastunek”. Przedtem ich największym osiągnięciem 8 goli. Tym samym jest najskuteczniejszym Polakiem były dwa finały Pucharu Polski (oba przegrane w 1978 w ekstraklasie. Jeśli chciałby się bić o koronę króla i 1983 roku). Mimo długiej historii zespół z Górnego strzelców to musiałby się bardzo postarać, bo do Śląska zaczął odgrywać ważniejszą rolę na piłkarskiej liderującego Tomasa Pekharta traci już 6 bramek. mapie Polski dopiero w XXI wieku. Po raz pierwszy Piast Wspomnieliśmy o sporej stracie Piasta do podium, awansował do ligowej elity w 2008 roku, natomiast jednak trudno się temu dziwić, skoro gliwiczanie są występuje w niej nieprzerwanie od sezonu 2012/13. obecnie najbardziej gościnną drużyną w lidze. Na półmet- W tym czasie kilkukrotnie zapewnił sobie prawo do gry ku ligowych zmagań podopieczni Waldemara Fornalika w europejskich pucharach, a co dla nich najważniejsze wygrali zaledwie jedno spotkanie na własnym terenie, co – w ostatnich pięciu sezonach, gliwiczanie trzykrotnie było najgorszym wynikiem w ekstraklasowej stawce. stawali na ligowym podium. W tym czasie zdobyli „Piastunki” podreperowali domowy dorobek w minionej kolejno: srebro, złoto i brąz Mistrzostw Polski. kolejce, dzięki wygranej nad Śląskiem, jednak bilans W obecnym sezonie trudno będzie im zaatakować ligowe spotkań domowych nadal pozostawia wiele do życzenia. podium, bo po 16 kolejkach Piast traci do trzeciego Rakowa 8 punktów. Drużyna jednak ma się czym chwalić. Jakub Świerczok został wypożyczony latem

8

4 1 Mistrzostwo Polski razy występował bramek w obecnym 1 dotychczas Piast sezonie ekstraklasy 9 913 1945 r. Wicemistrzostwo Polski w eliminacjach do zdobył Jakub 1 europejskich pucharów Świerczok Brązowy medal MP 2 Finalista Pucharu Polski ROZMOWA

„Chcemy walczyć na obu frontach”

Martin Konczkowski debiutował w ekstraklasie w barwach Ruchu Chorzów, a od czterech sezonów jest piłkarzem Piasta Gliwice. Najbliższe dwa spotkania mogą być dla niego 20. i 21. starciem z Dumą Pomorza. Do tej pory częściej schodził z boiska jako pokonany. Jak będzie w środę i sobotę?

Mniej więcej od listopada Piast wrócił do dobrej formy w dwie strony, tylko zostaniemy na miejscu. Będziemy mieli i nie przegrywa. Strata z początku sezonu może być zbyt możliwość pełnej regeneracji na mecz ligowy. duża, aby ostatecznie włączyć się do walki o czołowe W ostatnich dwóch meczach wyjazdowych zdobyliście lokaty w lidze? aż 9 goli. Skąd taka skuteczność? - Patrzymy przede wszystkim na każdy kolejny mecz, a nie - Ogólnie poprawiliśmy skuteczność jako zespół. Z tego na to, ile mamy punktów straty do lidera czy pierwszej biorą się też punkty, które zdobywamy w ostatnim czasie. trójki. Chcemy jedynie nadal dobrze punktować. Bardzo Jest Kuba Świerczok, który potrafi zdobyć gola z niczego. dobrze zaczęliśmy wiosnę i chcemy to kontynuować. Tak jak z Wisłą Kraków. Michał Żyro też pokazał się z dobrej Puchar Polski czy PKO – co jest większym strony. Rywalizacja się zwiększyła i to jest na plus. priorytetem dla Piasta w tym momencie? Czego brakowało wam w poprzednich edycjach - Mamy szeroką i mocną kadrę. Chcemy powalczyć tu i tu. pucharu, gdy odpadaliście z Lechią i Legią? W związku Puchar to najkrótsza droga do europejskich pucharów, więc z dobrą postawą w lidze, puchar traktowaliście jako na pewno celem jest zajść jak najdalej. Chcemy walczyć na rozgrywki trochę mniej istotne? obu frontach. - Nie, nie było tak, że to były rozgrywki mniej istotne. Były Z uwagi na to, że w pucharze decyduje jeden mecz, większe roszady w składzie, ale pamiętam, że z Legią trudniej jest zagrać otwarte i ofensywne spotkanie? Warszawa przegraliśmy w rzutach karnych, a to loteria. - Na pewno popełniony błąd może kosztować więcej niż Byliśmy blisko awansu. W ubiegłym sezonie przegraliśmy w lidze. Wcześniej bywały mecze rewanżowe, więc można z Lechią w Gdańsku, a ten zespół nam nie leży. Na pewno było odrobić straty za kilka dni. Do obu tych meczów nie było jednak tak, że odpuściliśmy puchar. podchodzimy w pełni skoncentrowani i będziemy w pełni Jakie są atuty Pogoni Szczecin? Czy pozycja lidera skupieni, by tych błędów nie robić. szczecinian to duże zaskoczenie? Dwa mecze z tą samą drużyną sprawiają, że macie tyle - Szczecinianie potwierdzają formę od początku sezonu. samo czasu na odpoczynek. Oba zespoły na pewno Cały zespół pracuje mocno w defensywie i to widać gołym zagrają też w takim samym wymiarze czasowym okiem. Zagrali jedenaście meczów bez straty gola na 16 w środę. możliwych. To duży atut Pogoni. Myślę jednak, że my - Pogoń gra u siebie i to jej atut, ale dla nas to dobrze, złamiemy ich defensywę. że w krótkim czasie gramy dwa mecze. Nie musimy krążyć

5 ANALIZA Taktyka siłą Piasta

Piast Gliwice gra poukładany futbol. Już od kilku sezonów (może z wyłączeniem rundy jesiennej obecnej edycji) kibice tej drużyny wiedzą, czego spodziewać się po swoich ulubieńcach. Duża w tym bez wątpienia zasługa trenera Waldemara Fornalika.

Były selekcjoner reprezentacji Polski prowadzi punktem charakterystycznym taktyki Fornalika. gliwiczan od września 2017 roku. Można więc mówić Pisząc o grze Piasta, nie można zapomnieć także o roli o pewnej stabilizacji. To widać także po drużynie. defensywy. Przecież to właśnie żelazna obrona Kadra jest bowiem ułożona w sposób, który odpowia- zapewniła drużynie ze Śląska tytuł mistrzowski. da szkoleniowcowi i jego wizji gry. Ta też pozostaje Centralną postacią bloku defensywnego od kilku raczej niezmienna. Jeżeli prześledzimy 135 meczów, sezonów pozostaje Jakub Czerwiński. Partnerzy do gry w których Fornalik prowadził Piasta, zauważymy, na środku obrony się zmieniają, a popularny „Czerwo” że w zasadzie zawsze stawiał na system 4-4-2 bądź wciąż jest na posterunku. I nadal będzie, bo ostatnio 4-3-3. Abstrahując od rysu taktycznego, można też przedłużył kontrakt z Piastem do końca grudnia odnieść wrażenie, że są w taktyce Fornalika pewne 2023 roku. punkty stałe. Takim jest na przykład silny napastnik. Oba mecze Pogoni z Piastem mogą być taktyczną Było ich w Gliwicach już kilku podczas kadencji ucztą. Wiele komplementów, które padły w tym 57-latka, ale każdy z nich cechował się dobrymi tekście w kierunku gliwiczan, można byłoby równie warunkami fizycznymi. Zaczęło się od Papadopulosa, dobrze wypowiedzieć w stronę szczecinian. później był także Parzyszek, Żyro czy Świerczok. To na To, co łączy te drużyny, to bez wątpienia fakt, że obie nich w głównej mierze opiera się gra ofensywna mają znakomitych szkoleniowców, którzy dodatkowo zespołu, oni także są beneficjentami dobrej gry cieszą się ogromnym zaufaniem ze strony zarządu. skrzydłowych i ofensywnie usposobionych bocznych I to, jak widać, procentuje. obrońców – co, nawiasem mówiąc, jest kolejnym

6 Dołącz do Pogoń Szczecin Business Club. Szczegóły na biznes.pogonszczecin.pl lub u [email protected], nr 666 050 816. BYŁ TAKI MECZ

TYTUŁ: NAWET Z GLIKIEM, PIAST NIE BYŁ DLA POGONI PRZECIWNIKIEM! KOLEJKA: 1/8 FINAŁU PUCHARU POLSKI SEZON: 2009/10 Tym razem prezentujemy magazyn łączony na spotkanie nie tylko ligowe, ale również pucharowe. Przed podopiecznymi Kosty Runjaica starcie z Piastem w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Na tym samym etapie Pogoń podejmowała już gliwiczan w sezonie 2009/10. Postanowiliśmy wspomnieć, jak to wtedy było. Będący pierwszoligowym beniaminkiem szczecinianie, poprzeczki. W odpowiedzi uderzył Maciejak, ale Pyskaty bardzo dobrze radzili sobie w pucharowych rozgrywkach, był tego dnia pewnym punktem drużyny. Debiutującemu które rozpoczęli już od rundy przedwstępnej. Po dogryw- w bramce Piasta golkiperowi zabrakło za to szczęścia kach Portowcy wyeliminowali kolejno Olimpię Elbląg przy kolejnym spotkaniu z Petaszem. Po dośrodkowaniu i Kotwicę Kołobrzeg. Następnie podopieczni Piotra Pietruszki, pomocnik zgarnął piłkę wybitą przez Glika Mandrysza rozprawili się z Motorem Lublin i Polonią i posłał ją tuż obok Nalepy. Chwilę po zmianie stron, Warszawa. Po zespole ze stolicy przyszedł czas po centrze Nowaka, Ropiejko też posłał futbolówkę do na kolejnego rywala z ekstraklasy. Zanim przybyli do bramki, ale sędzia uznał, że Portowiec był na spalonym. Grodu Gryfa, zawodnicy z Górnego Śląska pokonali tylko Mimo to Pogoń nadal była aktywniejsza, a wynik jednego rywala – Polonię Słubice. Przedmeczowym spotkania szczecinianie ustalili w ostatnim kwadransie faworytem powinni być zatem goście, choć Pogoń gry. Strzał Moskalewicza zablokował obrońca. Piłka udowodniła już, że potrafiła sobie poradzić z wyżej spadła pod nogi „Petiego”, a ten posłał ją obok notowanymi rywalami. Ku ich zaskoczeniu to gospodarze wychodzącego z bramki Nalepy i po raz drugi wpisał się od początku spotkania ruszyli do ataku. Portowcy na listę strzelców. Chłopcy Mandrysza wygrali 2:0, kilkukrotnie znaleźli się pod polem karnym gliwiczan, a reszta już jest historią, która zaprowadziła ich aż do jednak prawdziwe ostrzeżenie wysłał Petasz w 11. finału w Bydgoszczy. minucie, kiedy to huknął z dystansu, a piłka odbiła się od

POGOŃ: Pyskaty – Nowak, Hrymowicz, Mysiak, Pogoń Szczecin – 2:0 (1:0) Woźniak – Wólkiewicz (68’ Rogalski), Koman, Bramki: Pietruszka, Petasz - Ropiejko (60’ Kowal), 1:0 – Piotr Petasz 40’ Moskalewicz (89’ Rydzak) 2:0 – Piotr Petasz 78

PIAST: Nalepa – Kaszowski, Kowalski, Glik, Widzów: 5 000 Chylaszek (88’ Michniewicz) – Smektała, Krzycki, Łudziński (68’ Pietroń), Seweryn, Sedlacek (46’ Podgórski) - Maciejak

8 PRZEWIDYWANY SKŁAD POGOŃ SZCZECIN

97 61

Luis Mata Kacper Smoliński 23 lata | 20 lat | 14

Kamil Drygas 33 29 lat | Mariusz Malec 25 lat | 1 20 19 Alexander Gorgon Adrian Benedyczak Dante Stipica 32 lata | 20 lat | 29 lat | 23

Benedikt Zech 30 lat | 8

Damian Dąbrowski 28 lat | | 1A/0 2 27

Jakub Bartkowski Sebastian Kowalczyk 29 lat | 22 lata |

*SKŁADY ZAWIERAJĄ DWÓCH MŁODZIEŻOWCÓW PRZEWIDYWANY SKŁAD PIAST GLIWICE

77 20

Arkadiusz Pyrka 18 lat | 27 lat | 3

Tomasz Jodłowiec 35 lat | | 49A/1 4

Jakub Czerwiński 29 lat | 70 18 26 Jakub Świerczok Patryk Sokołowski 28 lat | | 3A/0 26 lat | Frantisek Plach 5 28 lat |

Tomas Huk 6 26 lat | | 2A/0

Michał Chrapek 28 lat | 15 14

Mateusz Winciersz Jakub Holubek 20 lat | 30 lat | | 5A/0

*W MECZU LIGOWYM ZE WZGLĘDU NA PAUZĘ KARTKOWĄ NIE ZAGRA PATRYK SOKOŁOWSKI SKŁADY ZAWIERAJĄ DWÓCH MŁODZIEŻOWCÓW /

POGOŃ SZCZECIN CRACOVIA TRENER: TRENER: KOSTA RUNJAIC WALDEMAR FORNALIK Dante Stipica 1 1 Jakub Szmatuła Jakub Bartkowski 2 3 Tomasz Jodłowiec Bartłomiej Mruk 6 4 Jakub Czerwiński Damian Dąbrowski 8 5 Tomas Huk Adam Frączczak 9 6 Michał Chrapek Luka Zahović 10 7 Tiago Alves Konstantinos Triantafyllopoulos 13 10 Kristopher Vida Kamil Drygas 14 11 Michał Żyro Hubert Matynia 15 13 Maksym Gendera Santeri Hostikka 16 14 Jakub Holubek Mariusz Fonalczyk 17 15 Mateusz Winciersz Michał Kucharczyk 18 16 Dominik Steczyk Adrian Benedyczak 19 17 Alexander Gorgon 20 18 Patryk Sokołowski David Stec 22 19 Sebastian Milewski Benedikt Zech 23 20 Martin Konczkowski Paweł Cibicki 25 21 Gerard Badia Jakub Bursztyn 26 22 Tomasz Mokwa Sebastian Kowalczyk 27 23 Javier Hyjek Tomas Podstawski 28 25 Michał Zachciał Mariusz Malec 33 26 Frantisek Plach Paweł Stolarski 41 28 Bartosz Rymaniak Igor Łasicki 55 29 Remigiusz Borkała Kacper Smoliński 61 33 Karol Szymański Hubert Turski 63 34 Kacper Kozłowski 64 67 Michał Rakowiecki Marcel Wędrychowski 71 70 Jakub Świerczok Filip Balcewicz 75 77 Arkadiusz Pyrka Dariusz Krzysztofek 80 99 Karol Stanek Marcel Mendes-Dudziński 81 Luis Mata 97 Mateusz Łęgowski 99

NASTĘPNY MECZ: WISŁA KRAKÓW VS POGOŃ SZCZECIN PIĄTEK, 19.02.2021, 20:30 www.pogonszczecin.pl twitter.com/pogonszczecin facebook.com/PogonSA instagram.com/pogonszczecinsa youtube.com/user/PogonSzczecinSA

POGOŃ SZCZECIN BUSINESS CLUB Co to był za czas!

Za nami weekend z aplikacją, choć nie byłoby bezpodstawne, gdybyśmy określili przedsięwzięcie tygodniem z naszą funkcjonalnością. Wszakże już od ubiegłego poniedziałku oferowaliśmy Wam wiele unikatowych atrakcji.

Wystartowaliśmy od pierwszej w historii apki kolejnych rejestracji! Na aplikacyjnej tablicy zaczęły licytacji. Osoba, która zaproponowała najwyższą też mnożyć się wpisy od kibiców - ten trend trwa kwotę, dostała jednorazową akredytację na mecz PKO zresztą do dziś, za co mocno Wam dziękujemy. BP Ekstraklasy pomiędzy Pogonią Szczecin Aktywny był także Dante Stipica, a także wielu a Cracovią. Pomysł z miejsca został przez Was pracowników klubu, którzy przez kolejne dni różnymi zaaprobowany i już po kilku chwilach kolejne osoby materiałami przybliżali swoją pracę w Pogoni. dołączały do rywalizacji o wygraną. Tak też było do Zamieszczaliśmy filmy i zdjęcia, które odsłaniały samego końca licytacji. Ostatecznie rzutem na taśmę pracę od kulis, czyli naszą portową codzienność. wygrał Pan Zbigniew, który zaoferował 1963,50 zł. Następnie zaproponowaliśmy, że każda osoba, która Całość zwrotki zostanie przeznaczona na renowację zdecyduje się ściągnąć aplikację i zarejestrować legendarnego sztandaru klubu, który powstał w 1958 w niej swoje konto, otrzyma od nas Certyfikat roku. Cel był więc szczytny, a dzięki zwycięzcy Mobilnego Kibica. Symbol portowej solidarności to znacznie zbliżyliśmy się do realizacji zamysłu. Nasz niewątpliwie gratka dla kolekcjonerów, których darczyńca w podzięce za swój gest nie tylko zobaczył w naszych barwach nie brakuje. zwycięskie spotkanie ligowe, ale także został oprowa- W trakcie meczu o apce przypominały także bandy dzony po dostępnych lokalizacjach obiektu. ledowe. Chcemy, by Duma Pomorza rosła w siłę, a to Według nas był pod dużym wrażeniem! Mamy nadzie- kolejny z elementów, które mają temu pomóc. ję, że już wkrótce wszyscy spotkamy się na stadionie To wszystko przełożyło się na 1814 nowych rejestra- i pomożemy drużynie w kolejnych zwycięstwach. cji, które zanotowaliśmy w ciągu tygodnia. Wiele Czekamy na Was! To była jednak dopiero mocna z wartości nie da się przełożyć jednak na liczby. rozgrzewka przed dalszą częścią niespodzianek. To choćby Wasze zaangażowanie w tworzenie W tygodniu opublikowaliśmy film o aplikacji, granatowo-bordowej społeczności. Jest nas coraz w którym główne role odegrali Dante Stipica, Damian więcej, ale na tym kończymy! Zapraszamy na Dąbrowski, Kuba Bartkowski i Mariusz Malec. To też aplikacja.pogonszczecin.pl. Już teraz możemy z miejsca spowodowało gigantyczny wzrost zaintere- zapewnić, że planujemy dla Was moc niespodzianek. sowania apką. Nie nadążaliśmy z naliczaniem Śledźcie nas uważnie. ROZMOWA NUMERU „Pierwsza trójka jest realną perspektywą” Z Błażejem Radlerem rozmawiał Jakub Bohun

Błażej Radler to jeden z piłkarzy Pogoni Szczecin, który wywalczył awans z I ligi do ekstraklasy w sezonie 2011/2012. Pochodzący z Górnego Śląska piłkarz zagrał w barwach naszego klubu 35-krotnie i zdobył cztery gole. Środkowy obrońca grał jednak tylko na zapleczu elity, a krótko po promocji do ekstraklasy opuścił Twardowskiego i wrócił w swoje rodzinne strony. Obecnie ma 38 lat i wciąż jeszcze można zobaczyć go na boisku. Od momentu, gdy skończył pan reprezentować roku jestem zgłoszony jako zawodnik Piasta Przyrów barwy Dumy Pomorza minęło ponad osiem lat. z częstochowskiej klasy okręgowej. Traktuję to już Co obecnie u pana słychać? jednak bardziej jako formę aktywności. - Aktualnie mieszkam w Częstochowie, gdzie Praca szkoleniowca nigdy pana nie interesowała? osiadłem po zakończeniu kariery piłkarskiej. - Nie. Nigdy nie próbowałem zdobyć żadnej licencji To właśnie Raków był jednym z ostatnich klubów, i takiej nie posiadam. Przyznam szczerze, że w żaden w którym grałem. Pracuję w jeden z częstochowskich sposób nie ciągnęło i nie ciągnie mnie do trenerki. firm, niezwiązanej z futbolem. Pomagam też mojej W latach 2011 i 2012 był pan zawodnikiem Pogoni żonie w prowadzeniu salonu kosmetycznego. Szczecin i przez długi czas podstawowym graczem Z przystosowaniem się do życia po karierze nie było w sezonie, w którym nasz klub po wielu latach tak źle. W ostatnich latach gry miałem już jakiś plan wywalczył powrót do ekstraklasy. Jak pan wspomi- na siebie, a potem chodziło o to, żeby wprowadzić go na ten czas w swojej karierze? w życie. - Rzeczywiście, to jeden z kilku klubów oddalonych od Piłka nożna przestała być obecna w pana życiu, Górnego Śląska, z którego pochodzę. Grałem jednak czy jeszcze w jakiś sposób jest pan związany też między innymi w Chojniczance Chojnice. Co do z futbolem? Szczecina, to wspominam te w sumie dwa lata bardzo - W piłkę przestałem grać w 2018 roku. Ostatnimi dobrze. Jeśli chodzi o szatnię, to panowała w niej moimi klubami była Odra Wodzisław Śląski i mały zawsze dobra atmosfera. Muszę powiedzieć, że na ten klub z Rybnika. Potem zająłem się innymi sprawami, moment kontakty trochę się pozrywały. Najczęściej ale ostatnio, po dwóch latach przerwy od grania przebywałem wtedy i lubiłem towarzystwo Adama w piłkę, jeden z częstochowskich trenerów namówił Frączczaka, Maćka Dąbrowskiego oraz Adriana mnie jeszcze na ligę okręgową. Tak więc od lata 2020 Łuszkiewicza.

13 Sezon 2011/2012 rozpoczynaliście z trenerem W Szczecinie przede wszystkim zaufano trenerowi Marcinem Sasalem, a kończyliście z Ryszardem Koście Runjaicowi, a to w dzisiejszej piłce bardzo Tarasiewiczem. Gdyby wiosną nie doszło do tej ważne. W pewnym momentach za kadencji tego zmiany, to o awans mogłoby być trudniej? szkoleniowca wydaje mi się, że również Pogoni nie - Trudno na to pytanie odpowiedzieć. Na pewno szło i mówiło się o zagrożonej pozycji trenera, niczego w tamtym momencie sezonu nie można było ale ostatecznie wytrzymano presję i teraz widać jeszcze wykluczyć. Z tego co pamiętam, to początek niesamowity progres zespołu. wiosny nie był dla nas udany. Przegraliśmy kilka Pogoń jest aktualnie liderem tabeli. Będzie meczów, spadliśmy z pozycji lidera i potrzebowaliśmy w stanie bronić tej pozycji do finiszu rozgrywek? nowego bodźca. W klubie zapadły takie decyzje. - Bardzo podoba mi się gra Pogoni. To bardzo Nie wiem więc, czy z trenerem Sasalem byśmy wyważony i zbilansowany futbol. Widać rękę trenera, awansowali, ale wiemy, że udało się to z trenerem który w dużej mierze zwraca uwagę na grę defensyw- Tarasiewiczem. Jego postać i osobowość na pewno ną i zaangażowanie całego zespołu. Dlatego szczeci- nam w tym pomogła, bo to dużej klasy fachowiec. nianie tracą tak mało bramek. Widzę, że klub daje Wkrótce po awansie pana czas w Dumie Pomorza szanse również swojej młodzieży, która coraz bardziej dobiegł końca. W ekstraklasie nie zagrał pan już daje o sobie znać. Czy Pogoń utrzyma pozycję ani razu. w tabeli? Hm… Myślę, że na dziś pierwsza trójka na - Po awansie ponownie doszło do zmiany trenera. koniec sezonu jest bardzo realną perspektywą. Przyszedł Artur Skowronek. On miał już inną wizję Przed Portowcami dwa mecze z Piastem Gliwice. na zespół i nie było w niej dla mnie miejsca, więc Najpierw w 1/8 finału Pucharu Polski, a kilka dni szans na grę raczej też nie było. Przez kilka miesięcy potem w PKO Ekstraklasie. Czego spodziewa się występowałem tylko w rezerwach, a potem nie było pan po tych pojedynkach? innego wyjścia jak zmienić otoczenie. - Będą to na pewno dwa bardzo ciekawe spotkania. Obecnie obserwuje pan to, co dzieje się w PKO Oba zespoły są w wysokiej formie, mają za sobą dobre Ekstraklasie? Co pan uważa o postawie Portow- passy, nie przegrywają. Według mnie ważniejsze ców? będzie dla obu zespołów spotkanie ligowe. - Oczywiście. Rozgrywki ekstraklasy śledzę na W Pucharze Polski być może zobaczymy kilka bieżąco, a zwłaszcza poczynania klubów, w których przetasowań w składach w porównaniu do ostatnich grałem: Rakowa Częstochowa, Górnika Zabrze, gier ligowych. fot. pogononline.pl Pogoni Szczecin i Podbeskidzia Bielsko-Biała.

14 AKADEMIA POGONI Czas na przeprowadzkę!

Wraz z nadejściem piłkarskiej wiosny zawodników Akademii Pogoni czeka mieszkaniowa rewolucja. Po latach spędzonych w prowizorycznych kontenerach szczecińska młodzież przeniesie się bowiem do nowego domu – Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży. – Otwarcie budynku bez wątpienia będzie przełomowym momentem w historii Akademii, a może nawet całego klubu – mówi trener-koordyna- tor, Marcin Łazowski.

Przez dziesięciolecia wychowankowie szczecińskiej zrobić krok w przyszłość – tłumaczy Marcin Akademii nie mieli przy Twardowskiego własnej Łazowski. przestrzeni. Chociaż sama baza treningowa nie W będącym na finiszu budowy Centrum Szkolenia odstawała od krajowych standardów, to zaplecze Dzieci i Młodzieży wychowankowie Akademii Pogoni w postaci szatni czy pokojów trenerskich pozostawia- wreszcie będą mogli poczuć się jak w domu. Każdy ło wiele do życzenia. Na użytek blisko dwudziestu z zespołów otrzyma bowiem klucz do własnej szatni, zespołów młodzieżowych przeznaczono bowiem która będzie służyła im podczas codziennych blisko dwudziestoletnie kontenery, które niegdyś treningów czy meczów ligowych. Z uśmiechem – w czasie przebudowy budynku klubowego – służyły w przyszłość mogą spoglądać również trenerzy, zawodnikom I zespołu Dumy Pomorza. Cztery szatnie, którzy do wiosennych treningów będą przygotowy- pomieszczenie na sprzęt i niewielki pokój trenerski to wać się w nowoczesnych gabinetach. – Niektórzy jednak zbyt mało, by prowadzić szkolenie w jednej mogą powiedzieć – szatnie czy gabinety nie grają. z najlepszych akademii piłkarskich w kraju. Możliwość wcześniejszego przyjazdu do klubu, – W pewnym momencie doszliśmy do ściany. Porów- spokojnego przygotowania treningu czy analizy, nuję tę sytuację do tuningu samochodu. Do starego omówienia niektórych kwestii ze sztabem, przepro- Poloneza można wsadzić nowy silnik, wymienić wadzenia odprawy – to wszystko w konsekwencji niektóre części. Ale czego byśmy nie robili, on nadal znajdzie odzwierciedlenie na boisku. Do tej pory nasza będzie odstawał od nowoczesnych aut. Tak samo było praca broniła się pomimo warunków infrastruktural- z naszymi kontenerami – po prostu nadszedł czas, by nych. Teraz zaplecze będzie szło w parze z poziomem

15 AKADEMIA POGONI

– mówią zgodnie szkoleniowcy Pogoni. Każdy z zawodników Dumy Pomorza znajdzie miejsce Radości ze zbliżającego się otwarcia nowego budynku , by poczekać na trening, odrobić lekcje czy po prostu nie kryją również trenerzy przygotowania fizycznego odpocząć. Osobna przestrzeń przeznaczona będzie oraz fizjoterapeuci. W Centrum Szkolenia Dzieci również dla rodziców, którzy czekając na swoje i Młodzieży znajdzie się bowiem również w pełni pociechy będą mogli wypić kawę. – Nie zawsze jest przygotowana siłownia, salka do ćwiczeń oraz pokoje możliwość, by trening rozpoczynał się bezpośrednio do rehabilitacji. – Nareszcie będziemy mieli wszystko po szkole. Czasem nasi zawodnicy mają np. 2 godziny w jednym miejscu. Dotychczas przeprowadzenie wolnego czasu, z którymi nie zawsze wiedzą co zrobić. treningu siłowego wymagało podróży po całym Teraz ich problem się rozwiąże – wyjaśnia trener mieście i korzystania z usług siłowni partnerskich. Po Łazowski. otwarciu budynku będziemy niezależni – tłumaczy Nowoczesny budynek Akademii powstaje na koronie trener motoryczny, Przemysław Franczak. Stadionu Miejskiego przy ul. Twardowskiego. Na terenie Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży Jego otwarcie zaplanowano na koniec I kwartału znajdzie się również przestrzeń rekreacyjna. 2021 roku.

16

A T T A G

A T Z

A T T

PARTNER MEDYCZNY PARTNER MEDIALNY