1/2013 Goniec Terespolski nr 82 3

Pismo Przyjaciół Terespola i Okolic

Pismo Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Miejskiej Pismo Miejskiego Ośrodka Kultury w Terespolu

Adres redakcji Goniec Terespolski Miejski Ośrodek Kultury ul.Sienkiewicza 27, 21-550 Terespol tel/fax 83 375 22 65

Redakcja Janusz Tarasiuk (tj) - redaktor naczelny Justyna Sowa, Edyta Drobysz, Anna Pietrusik, Danuta Izdebska, Kamila Korneluk, Adam Jastrzębski, Marek Ferens, Krzysztof Tarasiuk, Krzysztof Badalski, Adam Rymaszewski, Henryk Szypica, Janusz Sałtrukiewicz, Łukasz Pogorzelski

Współpracownicy: Krzysztof Aleksandruk, Jacek Danieluk, Jan Buczyło, Karol Niczyporuk, Leon Szabluk, Krzysztof Pogorzelski, Sławomir Hordejuk, Romuald Jarocki, Ryszard Ferens, Lech Mazur, Roman Petrynik, Krystyna Pucer, Janusz Strzałkowski, Dominik Sobol, Jarosław Tarasiuk, Waldemar Bujalski, Anna Tomczuk,

Wydawca: Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Miejskiej Terespol

Miejski Ośrodek Kultury w Terespolu

Skład, druk: Arte Biała Podlaska, ul Dokudowska 1a tel 502 218 563

Nakład 700 egz.

Niniejszy numer będzie dostępny w formie elektronicznej na stronie Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Miejskiej Terespol - http://www.srgmt.terespol.org.pl (w zakładce download). Kontakt z redakcją - [email protected]

Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów w nadesłanych materiałach.

Nie odpowiadamy za treść reklam.

Fotografie Krzysztofa Tarasiuka 4 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

kowych gminy wiejskiej Terespol, 500 lat Błotkowa – Terespola równie dużo wydaje Janów Podla- W grudniu 2012 r. minęła rocz- nie odpoczywał w błotkowskim pała- ski, a nawet . Ostatnia pozycja nica 500- lecia istnienia Terespo- cu, tu zwoływał posiedzenia senato- książkowa niżej podpisanego o mie- la, który dawniej nazywał się Błot- rów i posłów i stąd urządzał polowa- ście Terespolu ukazała się przed kowem. Tak się złożyło, że podob- nia w pobliskich lasach. dziesięcioma laty. Tymczasem wyda- ne rocznice wypadły niedawno tak- Kolejny właściciel Błotkowa, kasz- nie książki o Terespolu jest sprawą że w dwóch innych miejscowościach telan wileński i hetman polny litewski, realną. Istnieją teksty i ilustracje, któ- naszego regionu. Kodeń w roku 2011 Józef Bogusław Słuszka, w roku 1697 re warto upowszechnić – są potrzeb- obchodził 500- lecie założenia mia- uzyskał prawa miejskie dla Terespo- na dla historyków, uczniów, studen- sta, natomiast w 2012 roku Kosto- la, a nieco wcześniej na cześć swo- tów piszących prace dyplomowe młoty obchodziły 600-lecie swojego jej żony Teresy Słuszkowej z Gosiew- o Terespolu i zwykłych czytelników, istnienia. Podstawą obchodów tego skich zmienił nazwę Błotkowa właś- których interesuje przeszłość swoje- typu rocznic są zachowane najstar- nie na Terespol. Inny właściciel Teres- go miasta. sze dokumenty. Jeśli idzie o Kodeń pola, Jan Jerzy Fleming, przebudo- Janusz Tarasiuk to był nim przywilej króla Zygmunta wał Terespol, a właściwie wybudo- Starego z 1511 roku nadany w Brześ- wał całkiem nowe miasto na sposób ciu dla Iwana Sapiehy na założe- niemiecki, „całe murowane”, co było nie miasta Kodnia. Podobnie było ewenementem w tej części Rzeczy- Goniec z Kostomłotami. Pierwsza wzmianka pospolitej. Po nim Terespol odziedzi- w źródłach pisanych o tej wsi pocho- czyła jego córka Izabela Czartoryska, dzi z 1412 roku , kiedy wielki ksią- żona księcia Adama Czartoryskiego Terespolski żę litewski Witold nadał Kostomłoty – generała ziem podolskich i jedne- ojcom Augustianom z Brześcia. go z najbardziej wpływowych polity- za 3 zł Jeśli idzie o nasze miasto, to pierw- ków Rzeczypospolitej. Terespol w tym sza wzmianka w źródłach pisanych okresie, w latach 1810-1817, był wol- Goniec Terespolski kosztuje o istnieniu Błotkowa – (Terespola), nym miastem bezcłowym jako miasto obecnie 3 zł. Naszych stałych Czy- pochodzi z grudnia 1512 roku, kie- graniczne i przechodził swój najwięk- telników prosimy o potraktowanie dy to właściciel Kodnia Iwan Sapie- szy rozwój gospodarczy. tego faktu jako pomoc finansową ha nabył wójtostwo brzeskie od Terespol miał niestety fatalne poło- dla naszego pisma - jednego z Pawła Czornego. Dokument pisany żenie, gdyż leżał na trasie wszelkich najstarszych pism w regionie, któ- w języku łacińskim określa obszar możliwych wojen i wielokrotnie był re przechodzi, jak cały kraj, kryzys tego wójtostwa z dworem w Korni- niszczony, grabiony, palony, a nawet finansowy. W ubiegłych latach uda- cy i wymienia wsie, które do niego przenoszony z miejsca na miejsce. wało nam się wydawać dwa nume- należały. Dość osobliwie napisany To spowodowało, że materialne ry rocznie, w roku 2012 nie wydali- dokument mówi, iż Iwan obiekty jego świetności ulegały cał- śmy już żadnego numeru. Przyczy- nabył wójtostwo brzeskie od Pawła kowitemu zniszczeniu. Po dawnym ną był brak dotacji ze strony Urzędu Czornego „cum omnibus ejus perti- Terespolu prawie nic nie pozostało. Miasta Terespol na pokrycie kosz- nentiis et villis Cornicza, Skorbycze, Pozostały natomiast liczne dokumen- tów druku. Koszt wydania jednego Zyssowicze, Sberony, Bujaki, simull ty świadczące o dawnej świetności numeru Gońca w nakładzie 1200 cum laneo Koniuschy Mańkowskie tego miasta. Warto je upowszechnić. egzemplarzy kształtował się w gra- et Błotkowo”. O pierwotnym właści- Kodeń i Kostomłoty obchodzi- nicach około 5 tys. zł. cielu Błotkowa Pawle Czornym wie- ły swoje okrągłe rocznice 500 Gońca Terespolskiego można my ponadto, że w roku 1497 otrzymał i 600-lecia w miesiącach letnich, obecnie nabyć w trzech punktach on wójtostwo brzeskie od króla Jana Kodeń - szczególnie uroczyście. Nic dystrybucji położonych w Terespo- I Olbrachta i zapewne już wtedy wieś nie stoi na przeszkodzie, aby podob- lu przy ul. Wojska Polskiego. Są Błotkowo wchodziła w jego skład. ną uroczystość zorganizował Teres- nimi: salonik prasowy pani Katarzy- Położona tuż obok Brześcia Litew- pol. Ponieważ pierwszy znany doku- ny Kurasińskiej, sklep „Dalia” pra- skiego po drugiej stronie Bugu osa- ment o istnieniu Błotkowa - Terespola sa, kosmetyki, chemia pani Barbary da Błotkowo miała jedną z najcie- pochodzi z samego końca roku 1512, Niedziółko-Ambroziuk i salonik pra- kawszych historii w naszym regionie uroczystości związane z ewentual- sowy pani Stanisławy Dac. i przeszła chyba najbardziej burzli- nymi obchodami 500-lecia Terespo- Dużą część nakładu Gońca we losy. Jako osada, a później jako la z powodzeniem można przenieść Terespolskiego otrzymują bezpłat- miasto Błotkowo – Terespol był włas- na miesiące letnie roku 2013 i połą- nie najważniejsze biblioteki kra- nością najznakomitszych osobisto- czyć je z festynem ludowym „Niedzie- ju, urzędy, samorządy, instytucje, ści Rzeczypospolitej. Król Zygmunt la w Terespolu”. szkoły, sąsiednie gminy oraz nasi III Waza, do którego ta miejscowość Kodeń i Kostomłoty z okazji jubi- autorzy, współpracownicy i infor- należała, miał tu swój pałac i wspa- leuszy wydały książki na koszt gmi- matorzy. niałe ogrody, które były zaliczane do ny. Książki poświęcone innym miej- Myślę, że nasi Czytelnicy przyjmą najpiękniejszych w kraju. Jego syn, scowościom naszego regionu poja- to wyjaśnienie ze zrozumieniem. król Jan Kazimierz, wraz ze swoją wiają się także dość regularnie, by Janusz Tarasiuk żoną królową Marią Ludwiką, chęt- wymienić kilkanaście pozycji książ- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 5 Staramy się zmieniać wizerunek Terespola Rozmowa z burmistrzem Jackiem Danielukiem Adam Jastrzębski – Proszę krót- i wicewojewody lubelskiego Henryki nych na inwestycje. W skali kraju daje ko opowiedzieć o swojej drodze na Strojnowskiej. Śmiało mogę powie- to miastu Terespol jedno z czołowych stanowisko burmistrza. dzieć, że ta wspólna praca daje już miejsc w rankingu pozyskiwania fun- Jacek Danieluk – Od pierwszych wymierne efekty, a mnie osobiście duszy zewnętrznych i w zagospoda- dni nauki byłem związany z Teres- przysparza wiele satysfakcji. rowaniu tych funduszy w przeliczeniu polem. W tym mieście ukończyłem - Proszę o krótkie podsumowanie na jednego mieszkańca. Szkołę Podstawową i Liceum Ogól- realizacji obietnic wyborczych. Odpowiadając bezpośrednio na pyta- nokształcące. Po ukończeniu Liceum - Zanim odpowiem bezpośrednio nie, myślę, że w trakcie moich kadencji studiowałem na Uniwersytecie Wroc- na to pytanie, chcę przypomnieć, jaką większość obietnic wyborczych dotrzy- ławskim, gdzie w roku 1992 ukończy- sytuację zastałem w mieście po obję- małem. Wyliczę niektóre: łem studia uzyskując stopień magistra ciu stanowiska burmistrza. Jak już * wykonanie w około 97% kanalizacji geografii społeczno-ekonomicznej. miejskiej, w tym obejmującej osiedla W tym samym roku wróciłem na naszą „Centrum”, „Południe”, „Za torami” – piękną ziemię podlaską. Tu założy- koszt inwestycji 14.873.800 zł, łem rodzinę, mam żonę i trzy wspa- * modernizacja i kompleksowy remont niałe córki. Na tym terenie przez 14 lat budynku Zespołu Szkół Publicznych pracowałem na stanowisku nauczy- nr 1 – koszt inwestycji 2.076.800 zł, ciela w szkole podstawowej, gimna- * wykonanie nowej nawierzchni asfal- zjum, szkole średniej oraz na wyż- towej z odwodnieniem przy dworcu szej uczelni. Uczyłem dzieci, młodzież PKP – koszt inwestycji 190.000 zł, i dorosłych w Terespolu, Kobylanach, * odbudowa 20 rodzinnego budyn- Dobryniu, Małaszewiczach i w Białej ku komunalnego, zwanego kiedyś Podlaskiej. Po reformie samorządowej Belweder, który uległ zniszczeniu w Polsce jesienią 1998 roku wystar- w wyniku pożaru – koszt inwestycji towałem w wyborach samorządo- 1.534.920 zł, wych do powiatu bialskiego. Zosta- * wykonanie rewitalizacji centrum łem wybrany na radnego powiatu na miasta przy ul Wojska Polskiego – dwie kadencje (8 lat). W latach 2002 koszt inwestycji 2.037.000 zł, – 2006 byłem członkiem zarządu * przebudowa budynku stacji pogoto- powiatu. W 2006 roku dzięki życzli- wia ratunkowego – koszt inwestycji wości, zaufaniu i czynnym wsparciu wspomniałem, po podziale na miasto 393.490 zł, mieszkańców naszego miasta zosta- i gminę powstały bardzo duże dyspro- * wykonanie kompleksu boisk Orlik łem wybrany burmistrzem Terespola. porcje finansowe na niekorzyść mia- 2012 – koszt inwestycji 1.218.200 zł, Obecnie pełnię drugą kadencję bur- sta. I nie tylko. Wiele obiektów, np. * kompleksowa modernizacja dwor- mistrza. dworzec kolejowy, plac przed dwor- ca PKP przy pomocy posła na Sejm - Mieszka Pan obok Terespola, cem, szkoły, budynki komunalne, uli- RP Stanisława Żmijana i wicewoje- więc jak tłumaczyć Pana zaintereso- ce miasta wymagały prac inwestycyj- wody lubelskiego Henryki Strojnow- wanie poprawą wizerunku miasta? nych, modernizacji lub remontów. Mia- skiej, - Miejsce zamieszkania nie ma zna- sto było w niewielkim stopniu skana- * remont i modernizacja budynku czenia. Lubię trudne wyzwania i dla- lizowane. Zaniedbane było centrum Zespołu Szkół Ogólnokształcą- tego postanowiłem podjąć trud przy- miasta i hale miejskie. Dyspropor- cych wykonana wspólnie ze sta- najmniej częściowego nadrobienia cje jeszcze pogłębiał fakt, iż w tam- rostą bialskim – koszt inwestycji zaległości, które nastąpiły po podzia- tym czasie o fundusze unijne mogły 1.470.000 zł, le samorządu lokalnego na gminę ubiegać się jednostki samorządowe * stopniowo są remontowane ulice, miejską i wiejską Terespol. W wyniku liczące maksymalnie 5 tys. miesz- rocznie wydaje się na ten cel ok. tego podziału powstały ogromne dys- kańców. Terespol, który zamieszki- 500.000 zł proporcje finansowe pomiędzy bogat- wało ponad 6 tys. mieszkańców, nie * powstają nowe lub są remontowane szą gminą wiejską i biedniejszą gminą miał prawa ubiegania się o takie fun- istniejące chodniki, rocznie wydaje miejską, która została nieco na ubo- dusze. Wymagało to zmiany przepi- się na ten cel ok. 150.000 zł, czu. Sam niewiele bym zdziałał. Szu- sów, o które usilnie walczyliśmy razem * powoli lecz konsekwentnie są roz- kaliśmy więc wspólnie z Radą Mia- z podobnymi jednostkami samorządo- bierane znajdujące się w złym sta- sta, placówkami oświatowymi i różny- wymi. Ta działalność, stanowiąca pod- nie technicznym stare budynki mi instytucjami oraz po prostu ludźmi stawę wystąpień o fundusze, wyma- komunalne, dobrej woli, sposobów na poprawę gała ogromu pracy, wielu wyrzeczeń * utrzymywana jest na bieżąco este- sytuacji w mieście. Pomogły mi w tym i wysiłku osobistego wielu ludzi. Ale tyka miasta poprzez prace porząd- doświadczenia zdobyte w czasie pra- osiągnęliśmy wspólny sukces. W cią- kowe, utrzymywanie i nasadza- cy w szkołach i w samorządzie, a tak- gu kilku ostatnich lat uzyskaliśmy oko- nie zieleni,; budowę lub remonty że pomoc posła Stanisława Żmijana ło 20 mln złotych z funduszy zewnętrz- Dokończenie na str. 6 6 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 5 Pozostałych chciałbym dalej prze- do działania. Wszystkim mieszkań- chodników i inne czynności dzię- konywać do swojej działalności. Ze com życzę zdrowia i utrzymania wię- ki sezonowym pracownikom pozy- swojej strony zapewniam, że jestem zi rodzinnej. Liczę nadal na poparcie skiwanym we współpracy z Zakła- niezwykle związany z Terespolem mieszkańców miasta. dem Karnym i Powiatowym Urzę- i to, co wydaje się być niemożliwe, - Dziękuję za rozmowę. dem Pracy w Białej Podlaskiej. dla mnie jest wielkim wezwaniem Rozmawiał Adam Jastrzębski - Jakie ma Pan plany w najbliższej perspektywie? - Systematycznie zabiegam o pozy- Budżet miasta i prognozy finansowe skanie nowych funduszy i inwesto- rów. Efektami są: kompleks handlowy 1. Budżet miasta na 2013 rok TESCO, obiekty handlowe przy ulicy Planowana kwota dochodów budżetu miasta wyniesie 15.267.000 zł, Wojska Polskiego, budynek wieloro- w tym, między innymi: dotacje celowe na realizację zadań administracji dzinny z pomieszczeniami usługowy- rządowej 1.661.850 zł, subwencje, wpływy z podatków, dochody z wyda- mi na skrzyżowaniu ulic Wojska Pol- wania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych 130.000 zł, dochody skiego i Sienkiewicza. W październiku z tytułu opłat i kar za korzystanie ze środowiska 17.000 zł. 2012 roku podpisałem umowę na rea- Planowane wydatki wyniosą 15.502.000 zł, w tym, między innymi, wydatki lizację projektu i budowę przedszkola na profilaktykę i rozwiązywanie problemów alkoholowych 120.000 zł, wydatki miejskiego. Przyszły obiekt zostanie na przeciwdziałanie narkomanii 10.000 zł, wydatki na ochronę środowiska dobudowany do hali Miejskiego Ośrod- i gospodarki wodnej 17.000 zł. Pozostałe wydatki dotyczą zadań z zakre- ka Kultury od strony ulicy Kraszewskie- su administracji rządowej, umów, zleceń, porozumień między jednostkami go, gdzie są dogodne warunki dojazdu samorządu terytorialnego, takich jak: pomoc społeczna, gospodarka miesz- i urządzona infrastruktura techniczna – kaniowa, gospodarka gruntami i nieruchomościami, utrzymania szkół, przed- sieć elektryczna, wodociągowa, kana- szkola, placówek oświatowych, utrzymania dróg, obsługa długu publicznego. lizacja itp. Poza tym obok znajduje się Planowana kwota deficytu w budżecie wyniesie 235.000 zł. Zakładane szkoła, hala sportowa, kompleks boisk źródła pokrycia deficytu to przychody z zaciągniętych pożyczek i kredytów Orlik 2012 i prowadzona jest działal- na rynku krajowym oraz spłaty otrzymanych pożyczek i kredytów krajowych. ność kulturalna. Inne zamierzenia, to Jest to budżet inwestycyjny, a podatki wzrosły jedynie o stopę inflacji. Przed złożony wniosek na instalację kolekto- uchwaleniem budżet uzyskał pozytywne opinie komisji Rady Miasta oraz rów słonecznych, obecnie czekam na Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) w Lublinie. jego rozpatrzenie, oraz planowany we 2. Wieloletnia prognoza finansowa 2010 – 2027 współpracy z powiatem remont ulicy Zostały zakończone prace związane z przebudową Zespołu Szkół Pub- Wojska Polskiego od ulic Kodeńskiej licznych nr 1 przy ulicy Sienkiewicza, budową kanalizacji miejskiej, rewi- do Sienkiewicza. talizacją centrum miasta i remontem hali miejskiej. Drobnymi krokami, ale konsekwentnie, następują rozbiórki starych budynków komunalnych o złym - Zdaje Pan sobie sprawę, że wie- stanie technicznym. W centrum miasta zakończyła się budowa budynku lu mieszkańców popiera Pana dzia- mieszkalnego. Realizacja tych zadań pozwoliła na podniesienie funkcjo- łalność, ale są również osoby nie- nalności obiektów i infrastruktury technicznej, oraz wzrost estetyki miasta. chętne Panu. Czy mimo to jest Pan Obecnie następuje regularna spłata zaciągniętych kredytów do roku 2015. nadal zdeterminowany do dalszego W najbliższym czasie zostanie podjęta budowa przedszkola miejskiego. działania? - Owszem, są osoby nie tylko niechęt- Budynek jest w trakcie projektowania. Obiekt zostanie dobudowany do ist- ne, ale wręcz krytykujące moją działal- niejącej hali sportowej od strony ul. Kraszewskiego. Lokalizacja jest bardzo ność. Jednocześnie mam świadomość, dogodna. Teren posiada infrastrukturę techniczną: sieć wodno-kanalizacyjną, że dotychczasowe efekty naszej wspól- energię elektryczną oraz dogodne dojazdy. W budynku szkoły znajduje się nej działalności są widoczne i przewa- kotłownia co. W tym miejscu istnieją: Zespół Szkół Publicznych nr 1 – szkoła żająca część mieszkańców popiera te podstawowa i gimnazjum, Miejski Ośrodek Kultury, hala sportowa i zespół działania, mające na celu zmianę na boisk Orlik. Planowany koszt budowy wyniesie 1.200.000 zł. Obiekt zostanie lepsze wizerunku miasta. Miało to swo- zrealizowany z zaciągniętego kredytu, którego spłata nastąpi w latach 2016 je przełożenie w wyborach, w których – 2022. Po wybudowaniu nowego przedszkola, teren obecnego przedszko- uzyskałem poparcie ponad 90% wybor- la o powierzchni 0,5 ha jest przewidywany do sprzedaży. ców. Ten fakt motywuje mnie do dal- Wieloletnia prognoza uzyskała pozytywne opinie komisji Rady Miasta oraz szego działania na rzecz miasta. Zda- Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie. W uzasadnieniu RIO stwier- ję sobie sprawę, że jest jeszcze dużo dziła: „planowane wydatki nie są wyższe od dochodów i nie przekraczają pracy i dużo inwestycji do wykonania, średniej arytmetycznej z 3 lat”. aby Terespol stał się wizytówką Unii Dalszymi zamierzeniami są poprawy stanu technicznego nawierzchni ulic Europejskiej. Na te zmiany czekają oraz podniesienie estetyki miasta, między innymi przez dokończenie adapta- mieszkańcy Terespola. Ale wielolet- cji budynku po byłej weterynarii, systematyczna likwidacja dalszych budyn- nich zaległości nie da się natychmiast ków komunalnych o złym stanie technicznym, remont drugiej hali, program odrobić. Mam dużo pomysłów i osobi- budowy instalacji solarnych. Troską włodarzy miasta jest również utrzyma- stego zapału do dalszej działalności. nie obu terespolskich szkół – troska uzasadniana, bo zmniejsza się ilość Wszystkim, którzy mnie wspierają, uczniów w szkołach. chciałbym serdecznie podziękować. Adam Jastrzębski 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 7 Piknik w parku i tablica Kościuszki W ostatnią sobotę 29 września kamieniu przy hali. Inicjatorem tablicy ły inne instytucje. (W międzyczasie w parku miejskim odbył się mini festyn upamiętniającej bohatera narodowe- do hali przeprowadziła się biblioteka go Tadeusza Koś- miejska – red.). ciuszkę, który był W tym czasie w parku trwał pik- związany z naszym nik i zabawa dzieci. Było bezpłat- miastem poprzez ne wesołe miasteczko, przegrywał bitwę pod Terespo- zespół „Oni Troje” z Teatru Profilak- lem w roku 1794, tycznego z Krakowa, który czarował było kresowe Bra- świetnymi akustycznymi aranżacja- ctwo Strzelców Kur- mi polskich i anglojęzycznych prze- kowych im. Orła Bia- bojów bluesowo-rockowych. Wystą- łego w Terespolu. pił również z programem muzycznym W odremontowanej poświęconym profilaktyce uzależnień hali już się mieści ceniony muzyk Jacek Musiałowicz, izba pamięci Stowa- któremu na gitarze towarzyszył syn. pod hasłem „Rodzina, szkoła i miasto rzyszenia „Bugowiacy”, a w niej znaj- Sporą atrakcją były warsztaty pla- wolne od przemocy”. Teren parku, styczne dla dzie- a także druga hala miejska od ulicy ci i rodziców oraz Reymonta zostały w tym roku odre- konkurencje spor- staurowane i wyremontowane z fun- towe prowadzo- duszy, które miasto pozyskało z Regio- ne przez instrukto- nalnego Programu Operacyjnego rów z MOK, a także Województwa Lubelskiego.W upo- malowane na pły- rządkowanym parku miejskim już od cie gipsowej przez wiosny działa plac zabaw dla dzie- Grzegorza Puczkę ci. Natomiast druga hala po remon- efektowne graffiti. cie została oficjalnie otwarta podczas Organizatorami tej imprezy. Burmistrz miasta Jacek pikniku byli: Urząd Danieluk w towarzystwie gości, wśród Miasta, Komisja których był poseł na sejm RP Stani- R o z w i ą z y w a n i a sław Żmijan, dokonał otwarcia hali Problemów Alkoho- i odsłonięcia pamiątkowej tablicy duje się wiele eksponatów historycz- lowych, członkowie Klubu AA oraz poświęconej Tadeuszowi Kościusz- nych, regionalnych i przyrodniczych. Miejski Ośrodek Kultury z Terespola. ce. Tablica została zamontowana na W przyszłości będą się tam mieści- Łukasz Pogorzelski

polskich szkół, jednostek samorzą- Święto Niepodległości dowych i organizacji pozarządowych. Tegoroczne obchody Święta Nie- lu, a także delegacja AK z Brześcia. Po złożeniu wieńców pod pomni- podległości 11 listopada 2012 mia- Obecni byli również przedstawiciele kiem uczestnicy uroczystości udali ły bardzo interesującą oprawę dzięki Straży Granicznej, Urzędu Celnego, się do terespolskiej Prochowni, gdzie wystawie w terespolskiej Prochow- Straży Pożarnej, Policji oraz teres- Koło Miłośników Historii i Fortyfikacji ni, która przedstawiała historię Kolei Warszawsko-Terespolskiej i terespol- ski dworzec kolejowy. Uroczystości tradycyjnie rozpoczęły się mszą św. w kościele Świętej Trójcy, po czym poczet złożony z zaproszonych gości i licznych uczestników udał się pod pomnik Nieznanego Żołnierza i 300-lecia Nadania Praw Miejskich dla Terespola, gdzie złożono wień- ce. Na uroczystościach obecni byli przedstawiciele władz miasta z bur- mistrzem Jackiem Danielukiem, Kon- sulat RP w Brześciu z panem Stani- sławem Szypulskim, przedstawiciel Starostwa Powiatowego, członkowie Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych w Terespo- Przemawia burmistrz Jacek Danieluk Dokończenie na str. 8 8 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 7 przygotowało dużą makietę (w skali 1 : 87) przedstawiającą wiernie odtwo- rzony dworzec kolejowy w Terespolu i jego otoczenie w okresie XX lecia międzywojennego. Makieta przed- stawia rejon dworca od Prochowni, poprzez ul Wojska Polskiego aż za przejazd w stronę Łobaczewa. Ku uciesze publiczności na torach kole- jowych uruchomiona została miniatu- rowa kolejka. Przy tej okazji wygło- szone zostały referaty o tematyce kolejnictwa przez Dominika Sobola – historyka, wieloletnich pracowników kolei: Kazimierza Michalaka i Jaro- sława Tarasiuka oraz przez regiona- listę Jana Buczyło, który opowiedział o swojej pracy na przeładunku kole- jowym podczas okupacji niemieckiej. Makieta dworca w Terespolu Makieta starego dworca kolejowe- woju Gminy Miejskiej Terespol, któ- nie ilustrowana broszura pt. „Dzieje go w Terespolu pochodzi z projektu re otrzymało na ten cel dofinansowa- Kolei Warszawsko – Terespolskiej”, pt „Kolej Warszawsko - Terespolska nie ze środków Muzeum Historii Pol- napisana i opracowana przez Karola 1867-2012” i została zrealizowana ski w Warszawie w ramach progra- Niczyporuka, Adama Rymaszewskie- przez Koło Miłośników Historii i For- mu „Patriotyzm Jutra”. Na tę okolicz- go oraz Kamilę Korneluk. tyfikacji oraz Stowarzyszenie Roz- ność została również wydana pięk- Łukasz Pogorzelski XVIII Festiwal Kolęd Wschodniosłowiańskich w Terespolu W nastrojowo udekorowanej hali prawosławnej w Terespolu ks. Jaro- wschodnich sąsiadów i naszej ziemi, Miejskiego Ośrodka Kultury w Teres- sławem Łosiem i dyrektorką MOK które w ten sposób dają świadectwo polu zakończyła się jedna z naj- Anną Pietrusik, prawosławny arcybi- bogactwa liturgicznego Wschodniej prawosławnej kultury. (…) Niezmier- nie miło nam, że Państwo poprzez swoją obecność przeżywacie radość duchową Wcielonego na Ziemi Mesjasza Chrystusa Pana naszego”. Podczas dwóch dni 2 i 3 lutego 2013 r. na festiwalu wystąpiło 27 chórów z Polski, Ukrainy i Białorusi. Chórzyści w różnym wieku – dzieci, młodzież, dorośli, chóry mieszane, parafialne, kameralne, zaprezento- wały różne formy kolędowania, a tak- że piękne stroje i interesujące aran- żacje muzyczne. Przywracając rolę kolęd w zbliżeniu narodów, wykonaw- cy zaprezentowali zarówno te popu- larne, jak i zapomniane dziś kolędy ukraińskie, polskie, białoruskie, rosyj- skie i po raz pierwszy serbskie i gru- zińskie. Publiczność miała możliwość wysłuchać kolęd, koladek, pastorałek i szczedriwek Jak co roku, na festi- walu wystąpili debiutanci, a wśród Organizatorzy festiwalu, od lewej ks Jarosław Łoś, burmistrz Jacek Danieluk, nich chór „Camerata” z IV Liceum arcybiskup Abel i autor artykułu Adam Jastrzębski Ogólnokształcącego im. St. Staszi- ważniejszych imprez „polskiej ścia- skup lubelsko-chełmski Abel wygło- ca z Białej Podlaskiej, Zespół Śpie- ny wschodniej”. Otwierając festiwal sił następujące przesłanie: „ … to waczy „Na swojską nutkę” z Zaho- wspólnie z burmistrzem Jackiem już osiemnasta edycja tej wspania- rowa (który zajął czołową lokatę na Danielukiem, proboszczem parafii łej imprezy. Gościmy najlepsze chóry Festiwalu Kapel Ludowych” w Kazi- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 9 mierzu n. Wisłą), Zespół Pieśni Ludo- się tolerancji na błędach historii”, przy- „Myślę o jubileuszowym XX Festiwa- wej „Usłada” z Prużan na Białorusi, gotowana przez Bractwo Młodzie- lu, ale z niepokojem patrzę na coraz Chór Żeńskiego Monastyru z Turko- ży Prawosławnej Diecezji Lubelsko trudniejszą sytuację finansową”. wic k. Hrubieszowa, Kameralny Chór -Chełmskiej. Goście terespolskiego Program Festiwalu. Młodzieżowy „Sacrum” z Lublina i in. kolędowania mieli także okazję obej- W sobotę 2 lutego wystąpiły chó- Festiwal miał charakter przeglą- rzeć wystawę szopek bożonarodze- ry i zespoły: du, więc nie typowano chórów pod niowych ludowego rzeźbiarza Leo- • Chór „Corda Vox” Zespołu Szkół względem zajętych miejsc.Za uczest- na Szabluka z Malowej Góry, a tak- Publicznych nr 1 z Terespola, • Folklorystyczny Zespół Wokalny „Szumicha” z Warszawy, • Zespół Dziecięcy „Orth-power. Mali tutejsi” Niepublicznej Szkoły Podstawowej im. św. Cyryla i Meto- dego z Białegostoku, • Chór Młodzieżowy Parafii pw. św. Jana Teologa z Chełma, • Chór „Camerata” IV L.O. im. St.Staszica z Białej Podlaskiej, • Zespół Wokalny „Namysto” Lwow- skiego Domu Kultury im. Chodkiewi- cza ze Lwowa na Ukrainie, • Chór Dzieci, Młodzieży i Rodziców Parafii Prawosławnej pw. św. Cyryla i Metodego z Białej Podlaskiej, nictwo w festiwalu chóry otrzymały że wystawę koronkarską frywolitek • Chór Młodzieżowy Parafii Prawo- równorzędne okolicznościowe dyplo- Marzeny Dmitruk. Jak co roku Antoni sławnej pw. Zmartwychwstania Pań- my, pamiątkowy medal oraz album Sacharuk przekazał do bezpłatnego skiego z Siemiatycz, o terespolskich festiwalach kolęd. poczęstunku jabłka z własnego sadu. • Chór Dziecięcy „Wierasok” z Miń- Niezwykłe starannie wydany na Wystawę wsparło 22 sponsorów i 22 ska na Białorusi, piętnastolecie festiwalu album pt. wolontariuszy. Festiwal dofinansowa- • Chór Studencki im. św. Tatiany „Międzynarodowy Festiwal Kolęd ło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa przy Parafii Prawosławnej pw. św. Wschodniosłowiańskich”, zawie- Narodowego oraz Starostwo Powia- Jana Klimaka z Warszawy, ra krótką historię Terespola, esej towe w Białej Podlaskiej. • Chór Żeński „Lira” Lwowskiego „Kolęda – fenomen kultury” i histo- Na widowni zgromadziło się ducho- Uniwersytetu Narodowego im. Iwa- rię poprzednich festiwali w Terespo- wieństwo prawosławne z rodzinami, na Franki ze Lwowa na Ukrainie, lu. Album jest dwujęzyczny, posiada mieszkańcy Terespola i okolic oraz • Zespół Folklorystyczny „Guda” równoległe teksty polski i angiel- uczestnicy z innych stron Polski, Państwowego Uniwersytetu Kultury ski oraz świetne zdjęcia archiwal- mieszkańcy i dziennikarze z Brześ- i Sztuki z Mińska na Białorusi, ne. Teksty opracowali: Stanisław Dąbrowski, Sławomir Wyspiański oraz Jerzy Horbowiec, który jest autorem wydanej w 2005 roku książki „Terespolskie kolędowanie”. Album poprzedził przedmową arcy- biskup Abel. (…) „warto do Terespo- la przyjechać, aby przeżyć radość, że odradza się nasza duchowa kul- tura Południowego Podlasia, któ- ra stanowiła potencjał duchowej energii i tradycji tej Ziemi” – napi- sał arcybiskup. Organizatorami Festiwalu byli: Pra- wosławna Diecezja Lubelsko-Chełm- ska, Fundacja Dialog Narodów, Miej- ski Ośrodek Kultury w Terespolu i Nadbużańskie Centrum Kultury Pra- wosławnej w Terespolu. cia, radni powiatowi, samorządowcy, • Ludowa Kapela Bandurzystek Prezentacjom kolęd towarzyszyły wójtowie gmin. Obecny był konsul „Zorianycia” Lwowskiego Uniwersy- wystawy fotograficzne: „Kolory pra- republiki Białoruś w Polsce Aleksan- tetu Narodowego im. Iwana Franki ze wosławia - Serbia” powstała ze zbio- der Łozicki. Zapytany w kuluarach Lwowa na Ukrainie. rów fotografii Aleksandra Wasiluka z o dalsze perspektywy tej wspaniałej W niedzielę 3 lutego wystąpiły chó- serwisu OrthPhoto.net oraz „Uczymy imprezy, arcybiskup Abel powiedział: ry i zespoły: Dokończenie na str 10 10 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 9 • Chór Soboru pw. Wszystkich 2. Starostwo Powiatowe w Białej • Chór Parafii Prawosławnej pw. Świętych Wołyńskich „Wołyńskie Podlaskiej Opieki Matki Bożej ze Sławatycz, Dzwony” z Łucka na Ukrainie. 3. Fundacja Dialog Narodów z Lub- • Zespół Śpiewaczy „Na swojską Tekst i zdjęcia :Adam Jastrzębski lina nutkę” z Zahorowa, 4. Rada Miasta Terespol • Chór Parafii Prawosławnej pw. Sponsorzy Festiwalu 5. Urząd Miasta Terespol Opieki Matki Bożej z Kobylan, Arcybiskup Abel nie bez powodu 6. Urząd Gminy Terespol • Chór Parafii Prawosławnej pw. wyraża obawę o coraz trudniejszą 7. Urząd Gminy Zalesie św. Anny z Międzylesia, sytuację finansową terespolskiego 8. Urząd Gminy Piszczac • Zespół Folklorystyczny „Reczań- Festiwalu Kolęd Wschodniosłowiań- 9. Urząd Gminy Tuczna ka” z Koźlik k. Białegostoku, skich. Sponsorów z każdym rokiem 10. Urząd Gminy Kodeń • Chór Parafii Prawosławnej pw. ubywa. Jeśli w ubiegłym roku festiwal 11. Urząd Gminy Sławatycze św. Cyryla i Metodego z Białej Pod- wsparło łącznie 33 sponsorów – były 12. Agencja Nieruchomości Rolnych laskiej, to urzędy, przedsiębiorstwa, osoby Oddział Terenowy w Lublinie • Chór Parafii Prawosławnej pw. prywatne – to w tym roku ich liczba 13. Polskie Konsorcjum Gospodar- św. Aleksandra Newskiego z Sokółki, zmalała o 30%. Przygotowanie festi- cze O/ • Chór Żeńskiego Monastyru pw. walu to przedsięwzięcie pracochłon- 14. AGROSTOP Sp. z o.o. Terespol Opieki Matki Bożej z Turkowic k. Hru- ne i kosztowne. Do Terespola przy- 15. PPHU Avena Sp. z o.o. Kodeń bieszowa, jeżdża kilkaset kolędników z Polski 16. PHU Transbet Biała Podlaska • Kameralny Chór Młodzieżowy i zagranicy. Trzeba im nieraz załatwić 17. Zespół Szkół Publicznych nr 1 „Sacrum” z Lublina, wizy, dogodne dojazdy, wszystkich w Terespolu • Zespół Pieśni Ludowej „Usłada” zakwaterować, zapewnić wyżywienie 18. KLINK, Sławomir Siemieniuk z Prużan na Białorusi, itp. A przecież jest to przedsięwzię- z Bielska Podlaskiego • Chór Nauczycielski przy Brzeskim cie kulturalne i religijne warte każdej 19. Barbara i Ryszard Osypiukowie Domu Kultury z Brześcia na Białorusi, ceny. Festiwal Kolęd Wschodniosło- z Terespola • Narodowy Chór „Garodnia” wiańskich w Terespolu to jedyny taki 20. Mariusz Kiczyński, radny powiatu z Grodna na Białorusi, festiwal w Europie. Jego sponsorami bialskiego • Chór Grodzieńskiego Państwo- w tym roku byli: 21. Antoni Sacharuk, Mokrany Stare wego College’u Muzycznego z Grod- 1. Ministerstwo Kultury i Dziedzi- 22. Jerzy Domański, Gospodarstwo na na Białorusi, ctwa Narodowego Rolne w Jabłecznej

Podczas trwania koncertu każdy „Przybieżeli do Betlejem” mógł się poczęstować ciastem upie- czonym przez nauczycieli oraz pra- cowników szkoły, a także na kierma- czyli wieczór kolęd szu zakupić piękne ozdoby wykona- 19 grudnia, już po raz szósty, jasełkach. Uczniów klas II do wystę- ne przez uczniów. Koncert tradycyj- w Zespole Szkół Publicznych nr pu przygotowały wychowawczynie nie już zorganizowała Anna Wara- 1 w Terespolu odbył się „Wieczór Eliza Lańska oraz Edyta Krzemiń- komska. Oprawę muzyczną i solistki Kolęd”, niezwykły koncert bożona- ska. Po przedstawieniu najpiękniej- przygotował Tomasz Jezuit, nagłoś- rodzeniowy. W świąteczny nastrój sze polskie kolędy i świąteczne pio- nienie oraz oświetlenie Piotr Skoli- wprowadziła wszystkich pięknie senki wykonały niezwykle uzdolnione mowski. Nie ulega wątpliwości, że przystrojona szkoła, w której pach- muzycznie solistki: Ewa Kowalczyk, „Wieczór Kolęd” należy do najpięk- niało choinką i pysznymi domowymi Zuzanna Wic, Izabela Orepuk, Klau- niejszych uroczystości odbywających ciastami. Tuż po godzinie 16 koncert dia Peszuk, Paulina Rychlik, Małgo- się w Jedynce. rozpoczął dyrektor Zenon Iwanowski, rzata Oleszczuk oraz Jagoda Sze- Kamila Korneluk który serdecznie przywitał przybyłych mietucha. Podczas koncer- gości, a wśród nich burmistrza Jacka tu wystąpiły także dwa duety. Danieluka, dyrektorkę Przedszkola Jedną z kolęd wykonali bracia Miejskiego Joannę Oleszczuk, rad- Terpiłowscy, grając na akorde- nego Rady Miasta Stanisława Krze- onach, drugą zaś zagrali na mińskiego oraz przedstawiciela Rady gitarach i zaśpiewali Emilka Rodziców Zygmunta Głowackiego. i Marcin Szamuk. Na „Wieczo- Następnie na salę, w której wyga- rze Kolęd” zaprezentowała się szono wszystkie światła, weszli także klasa 6 a, która zajęła wszyscy uczestnicy koncertu, trzy- pierwsze miejsce w konkursie mając rozświetloną gwiazdę i śpie- kolęd „Kolędować Małemu” wając kolędę „Przybieżeli do Betle- w kategorii szkoła podstawo- jem”. Wśród nich mali aktorzy, którzy wa. Świetnie w roli prowadzą- pozostali na scenie, aby zaprezento- cych sprawdziły się debiutant- wać się w niezwykle wzruszających, ki Weronika Wszoła oraz Alek- a jednocześnie bardzo radosnych sandra Badalska. 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 11 Matyrczyk, grający m.in. utwory nieist- niejącego już zespołu „Queen”. Koncert Noworoczny Adam Jastrzębski W styczniu 2013 r. już po raz szó- Zawistowski, Krystyna Romaniuk, sty odbył się Koncert Noworocz- Tomasz Romaniuk, Barbara Lipo- ny, na którym rozstrzygnięto trwa- wiecka, Jerzy Lipowiecki, Bogdan * * * jące przez 2012 rok dwa konkursy: Greczuk. O członkach Koła - wśród Rok wcześniej, na początku lute- Przedsięwzięcie Inwestycyjne Miasta których są historycy, przedsiębiorcy, go 2012 r. odbył się poprzedni, oraz Zasłużony dla Miasta Terespol. fotografik, pracownicy PKP i innych piąty Koncert Noworoczny, które- Organizatorami konkursów były: Sto- profesji – można powiedzieć krótko: go nie mieliśmy okazji zrelacjono- warzyszenie Rozwoju Gminy Miej- są to pasjonaci, pracujący bezpłatnie, wać, ponieważ w poprzednim roku skiej Terespol, Urząd Miasta i Miej- poświęcający własny czas dla utrwa- nie ukazał się żaden numer Gońca ski Ośrodek Kultury. Imprezę prowa- lenia historii miasta i wielu zachodzą- Terespolskiego. Warto więc przy- dziła uczennica miejscowego Liceum cych w nim zdarzeń. W ciągu ponad pomnieć, że rozstrzygnięto wów- Ogólnokształcącego, Róża Pietra- dwuletniej działalności wyremonto- czas dwa konkursy: Przedsięwzię- szuk. Światłami i akustyką na włas- wali terespolską Prochownię, zorga- cie Inwestycyjne Miasta oraz Ludzie nym sprzęcie sterował Tomek Olesz- nizowali w niej stałe i czasowe wysta- Zasłużeni dla Miasta Terespol. czuk (Trio Dance). wy, ruchomą makietę stacji Terespol, W kategorii Przedsięwzięcie Inwe- W kategorii przedsięwzięcie 2012 militaria, ekspozycje fortów, wysta- stycyjne roku 2011 zgłoszone zostały roku były nominowane: budowa wie- wę zdjęć z drugiego obiegu na temat następujące obiekty: lorodzinnego budynku mieszkalne- niszczenia wraku polskiego samolotu * Rozbudowa osobowej części go z pomieszczeniami usługowymi z katastrofy smoleńskiej przez rosyj- kolejowego przejścia granicznego w centrum Terespola, remont hali, skie służby specjalne i inne wysta- w Terespolu – budynku wraz z wypo- rewitalizacja parku miejskiego oraz wy np. sprzętu rolniczego, rękodzie- sażeniem oraz zespołu garaży służb budowa kanalizacji miejskiej. Kapi- ła, kiszenia ogórków, pokaz podusz- i infrastruktury towarzyszącej za kwo- tę 30.777.437 zł. A także zakup czę- ści wyposażenia służb granicznych i sprzętu do kontroli ruchu graniczne- go z norweskiego mechanizmu finan- sowego za kwotę 579.000 zł. Beneficjent – Lubelski Zarząd Obsługi Przejść Granicznych. * Przebudowa Zespołu Szkół Pub- licznych Nr 1 w Terespolu, wartość projeku.2.011.880 zł. Beneficjent – Miasto Terespol. * Przebudowa i rozbudowa infra- struktury szkół prowadzonych przez Bialski. Nazwa zadania: prze- budowa i rozbudowa Zespołu Szkół tuła konkursu zdecydowanie wybrała kowca czy też pokaz zestawów kół Ogólnokształcących im. Bohaterów budowę kanalizacji miejskiej, w wyni- wagonowych z czasów II wojny świa- Warszawy w Terespolu. Wartość pro- ku której miasto zostało skanalizo- towej, które wydobyli z Bugu z miej- jektu 5.431.290 zł. Beneficjent – Powiat wane w około 97% oraz odnowę sca, gdzie został zbombardowany Bialski. Partner – Miasto Terespol. parku miejskiego, która poprawiła most kolejowy. Wszyscy członkowie * Budynek mieszkalny „Wspólno- w wyraźny sposób wygląd miasta. Za Koła otrzymali pamiątkowe dyplo- ta Mieszkaniowa Terespol”. Nazwa to przedsięwzięcie burmistrz Jacek my i statuetkę. Za przyznane wyróż- zadania: termoizolacja budynku, Danieluk otrzymał okolicznościowy nienie podziękował Jerzy Czerniak, dobudowa wiatrołapu. dyplom oraz album „1001 sposobów który także poinformował o dal- Zwyciężyła pierwsza inwestycja, na piękny ogród”. Dziękując, wyraź- szych planach wystaw w Prochow- czyli rozbudowa osobowego między- nie wzruszony burmistrz podkreślił, iż ni i poprosił mieszkańców miasta narodowego kolejowego przejścia jest to zasługa jego współpracowni- o wypożyczenie eksponatów. granicznego w Terespolu. Nagrodę ków, Rady Miejskiej oraz wielu ludzi W części artystycznej wystąpili: odebrał Jerzy Augustyniak, kierow- dobrej woli, bez których nie mógłby wokalny tercet żeński „Ład” z Brze- nik Zarządu Obsługi Przejść Granicz- podjąć budowy kanalizacji i wykonać skiego Domu Kultury „Muchawiec”, nych w Koroszczynie. wielu innych przedsięwzięć. solistka Paulina Stasiuk – uczennica Kolejny punkt programu nosił tytuł Tytuł „Zasłużony dla Miasta Teres- terespolskiego liceum oraz „Trio Aku- Zasłużony dla Miasta Terespol. Kapitu- pola” przyznano Kołu Miłośników styczne” w składzie: solistka Małgo- ła tytuł ten za rok 2011 przyznała Lecho- Historii i Fortyfikacji, które prezen- sia Oleszczuk i duet gitarowy: Piotrek wi Prawdzic – Orlińskiemu, założycie- towali: Andrzej Lipowiecki, Karol Badalski i Tomek Biegało. Gwiazdą lowi Kresowego Bractwa Kurkowego Niczyporuk, Jerzy Czerniak, Dominik wieczoru był zespół „Silk” w składzie: z siedzibą w Terespolu oraz Andrzejo- Sobol, Paweł Oleszczuk, Krzysztof Janusz Maleńczuk, Andrzej Maleń- wi Sapiecha, wieloletniemu pracowni- Tarasiuk, Kazimierz Michalak, Karol czuk, Krzysztof Chromczyński i Marek kowi Urzędu Stanu Cywilnego. 12 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Terespolu W ubiegłym 2012 roku XX Finał lone. Połowę Fundacja wykorzy- przygotowali wiele innych atrakcji: Wielkiej Orkiestry Świątecznej sta na wsparcie terapii noworodka konkurs wyciskania sztangi i poka- Pomocy odbył się w dniu 8 stycz- i niemowlaka, połowę na wyposaże- zy trzech najsilniejszych sztangistów nia. W Terespolu sztab, jak co roku nie w sprzęt szpitali geriatrycznych z Terespola, pokazy Straży Granicz- dowodzony przez Katarzynę Pola- i zakładów opiekuńczo-leczniczych nej i Straży Pożarnej, nauka udzie- czuk, zebrał łącznie z puszek oraz na dla ludzi starych. lania pierwszej pomocy, była też licytacji przedmiotów pochodzących Zbiórkom pieniędzy towarzyszki strzelnica prowadzona przez gru- imprezy. W siedzibie Poradni Psy- pę ASG Korpus Wschodni i Grupę chologiczno-Pedagogicznej w Teres- Kłos z Białej Podlaskiej, pokaz graf- polu przeprowadzone zostały prze- fiti, ognisko, pieczone kiełbaski czy siewowe badania słuchu i wzroku dla sklepik spożywczy. dzieci oraz kon- sultacje z leka- rzem rodzinnym. Natomiast wie- czorem w hali sportowej Miej- skiego Ośrodka Kultury rozpo- częła się impre- za kulturalno - rozrywkowa, podczas której zlicytowano tak- że wiele przed- od wielu darczyńców, kwotę 13.460, miotów. Impre- 66 zł. To dużo. Przeliczając kwotę za rozpoczęła na jednego mieszkańca, Terespol się jasełkami, które wystawili ucz- O Wielkiej Orkiestrze Świątecznej uplasował się w czołówce sztabów niowie z Zespołu Szkół Publicznych Pomocy napisał również wiersz naj- w regionie, co należy uznać za nasz nr 1 w Terespolu pod nadzorem Eli- starszy, bo 72-letni poeta z Terespo- wspólny sukces. Fundacja WOŚP zy Lańskiej i Edyty Krzemińskiej, la, Janusz Sałtrukiewicz. zebrane pieniądze przekazała szpi- następnie wystąpiło trio akustyczne talom na najnowocześniejsze urzą- z pięknie zaaranżowanym programie Świąteczna pomoc dzenia do ratowania życia wcześ- muzycznym w składzie: Małgorzata niaków oraz pomp insulinowych dla Oleszczuk - wokal, Piotr Badalski - Cieszymy się ze świątecznej pomocy kobiet ciężarnych z cukrzycą. gitara i Tomasz Biegajło – gitara. Po Choć wiemy, że pomoc Kolejny XXI Finał Wielkiej Orkie- nich scena należała do zespołów potrzebna jest i w dzień i w nocy stry Świątecznej Pomocy odbył się tanecznych. Wystąpili: breakdanceo- Świąteczna pomoc wy The East nam dobrze wychodzi Order Crew Lecz prawdziwie potrzebna pomoc z Koroszczy- nas często zawodzi na i dziew- Przedstawiane różne argumenta częcy zespół Mówią, że nie wystarczy tańca współ- pomoc udzielana tylko od święta c z e s n e g o Pomoc, która często Flesz kiero- do obowiązku należy wany przez Nie każdemu na udzielaniu Magdę Wie- takiej pomocy zależy c z o r e k . Bezinteresowna pomoc Wystąpił tak- jest gestem dobrych ludzi że młodzie- W chwili potrzeby nadzieję budzi żowy zespół Zdarzają się często w życiu 13 stycznia 2013 roku. W Terespo- rockowy The Same, a po nich goście takie okoliczności lu z puszek i licytacji przedmiotów z zespołu Pirouette, którzy przyje- Że każdy z nas pomocy zebrano łącznie 14.781,17 zł. Jest to chali z Brześcia na Białorusi. Autor- może potrzebować więc nowy rekord zbiórki na WOŚP. ska muzyka w ich wykonaniu to czy- I nie da się tego wyeliminować Hasło tegorocznego Finału brzmia- sty profesjonalizm. Gwiazdą wieczo- Należy wziąć to pod uwagę ło: „Dla ratowania życia dzieci i god- ru był zespół Kasandra, składający na wszelki wypadek nej opieki medycznej seniorów”. się z wokalistki i jej dwóch tancerek. Może nas ominie Zebrane pieniądze zostaną podzie- Oprócz występów, organizatorzy ten przykry przypadek 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 13

Zgodnie z naszą tradycją poda- lina Kurasińska, Emilia Chiluk, Eliza Marta Jaworska, Ewa Łukaszuk, jemy listę wolontariuszy Wielkiej Bonecka, Marta Rydz, Anita Gryciuk, Joanna Dragun, Agnieszka Krasz- Orkiestry Świątecznej Pomocy 2013 Anna Lipowiecka, Daniel Głowacki, kiewicz, Klaudia Papińska, Karolina Celińska, Dominika Niedźwiedziuk, Dominika Szczygielska, Natalia Pie- trusik, Julia Szeffer, Paulina Krzemiń- ska, Aleksandra Romaniuk, Wiktoria Horoszko, Monika Wysokińska, Ewe- lina Głowacka, Ewa Nejman, Kata- rzyna Patrejko, Ilona Trochimiuk, Iga Paderewska, Mateusz Wic, Mał- gorzata Oleszczuk, Kamil Danieluk, Paulina Pietrzak, Julita Wołosiuk, Anna Buczyło, Eliza Tarasiuk, Małgo- rzata Łuciuk, Jagoda Nowak, Łukasz Popławski, Kinga Sebastianiuk, Syl- wia Kotowska, Karolina Brzozow- ska, Marcin Dudek, Elwira Sienkie- wicz, Michalina Postół, Gabriela Kuli- kowska, Paweł Bandzarewicz, Mag- dalena Benich, Dominika Parafiniuk, w Terespolu: Klaudia Panasiuk, Oli- Paulina Drobisz, Kamila Szeląg, Anna Wasil, Patryk Pilipczuk, Kor- wia Panasiuk, Anna Mleczek, Oliwia Natalia Szelest, Paulina Staszczuk, neliusz Lewczuk, Krzysztof Kupryś, Knigawka, Ewa Czeberkus, Agniesz- Patryk Tarasiuk, Katarzyna Wasiluk, Natalia Kowaluk, Dominika Miarecka. ka Kozaczuk, Paulina Rychlik, Pau- Karolina Wasiluk, Jakub Łukaszuk, (łp tj)

la z wielką życzliwością odpowiedzie- li na nasz apel i kosze zapełniały się Terespolski Dar Serc szybko. Inne części przedsięwzięcia realizowane były już na terenie szko- „Jedna mała łza nie musi spaść, kształcącego, w celu zebrania fundu- ły 14 grudnia, podczas finałowe- jeśli możesz coś od siebie dać”. szy na zakup paczek żywnościowych go koncertu – kiermasz ozdób i kar- Pod tym hasłem 14 grudnia 2012 r. dla dzieci i młodzieży z najuboższych tek świątecznych wykonanych przez w Zespole Szkół Ogólnokształcących rodzin z terenu miasta Terespol. uczniów, kiermasz ciast wykonanych przez nauczycieli, zbiórka pieniędzy do puszek oraz aukcja przedmiotów od różnych ofiarodawców. Atmosfera tego wieczoru była magiczna – nastrojowe dekoracje, efekty świetlne, piękne piosenki. Ser- ca obecnych na koncercie ludzi roz- grzewały występy artystyczne mło- dzieży. Można było zjeść dobre ciasto i kupić ozdoby świąteczne. W czasie aukcji, prowadzonej w trakcie kon- certu sprzedano wszystkie zgroma- dzone przedmioty. Rekordową kwo- tę 130 zł uzyskano za artystycznie wykonaną przez pana Krzysztofa Lewczuka płaskorzeźbę. W wyniku tegorocznej aukcji zebra- no w sumie 1668,48 zł. Zostały one przekazane do miejscowego oddzia- łu Towarzystwa Pomocy im. Św. Bra- ta Alberta. Nr 1 w Terespolu miało miejsce pod- Akcja rozpoczęła się 1 grudnia Dziękujemy wszystkim, którzy sumowanie XIII edycji akcji charyta- zbiórką produktów spożywczych pochylili się nad potrzebującymi tywnej „Dar Serc”. To wspólne przed- w terespolskiej Biedronce, a 8 grudnia pomocy, za wrażliwą duszę, któ- sięwzięcie połączyło „serca” uczniów w pozostałych sklepach. Kwestującej ra inspiruje do czynienia dobra, za i nauczycieli Szkoły Podstawowej nr młodzieży udało się zebrać rekordo- bezinteresowną pomoc i życzliwość. 2, Gimnazjum nr 2 i Liceum Ogólno- wą ilość darów. Mieszkańcy Terespo- Anna Osipowicz 14 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

skiej i niedawno zajęła drugie miej- sce w konkursie na interpretację poe- Niedziela w Terespolu zji Jacka Kaczmarskiego w Lublinie. W niedzielę 22 lipca 2012 odbyła układem dziewczyny zdobyły drugie Dużą atrakcją był też występ teres- się w Terespolu plenerowa impreza, miejsce na Powiatowym Przeglądzie polskiego zespołu „Jazzgot”. Zespół która od wielu lat nosi nazwę „Nie- Zespołów Tanecznych. to 5 instrumentalistów i 2 wokalist- dziela w Terespolu. Ma ona charak- Po występach tanecznych przy- ki ( Gosia Weres i Gosia Oleszczuk ter głównie muzyczny, lecz nie tyl- szedł czas na kabaret. Amatorski – wokal, Piotrek Omelaniuk – kla- ko. W tym roku mogliśmy zobaczyć kabaret młodzieżowy „Młode Lisy” z wisze, Łukasz Oleszczuk – perku- i usłyszeć młodych lokalnych twór- Łobaczewa Małego działa piąty rok. sja, Łukasz Mazur – gitara basowa, ców, gości z Białorusi, w tym orkie- Mają już duże osiągnięcia. W marcu Tomek Biegajło – gitara akustyczna strę dętą z Brześcia oraz artystów 2012 r. przeszli eliminacje ogólnopol- i Piotrek Badalski – gitara akustycz- Teatru Wielkiego Opery Narodowej skie i zakwalifikowali się na Ogólno- na i gitara elektryczna). Repertuar zespołu objął covery znanych wyko- nawców, jak i własne utwory. Po występach lokalnych twórców przyszedł czas na występy gości z Białorusi. Pierwsi na scenie poja- wili się muzycy z Miejskiej Orkiestry Dętej w Brześciu, którym towarzyszy- li wokaliści. 25. osobowa Orkiestra wykonała ponad godzinny program złożony z pieśni białoruskich, rosyj- skich i polskich. Następnie na sce- nie pojawiła się młoda, utalentowana wokalistka z Brześcia, Angelika Pip- per, która zaśpiewała po polsku dwa utwory. Kolejną atrakcją był występ zespołu ludowego „Ostromieczew- skije Ljawony” z Ostromieczewa na Białorusi. Było żywiołowo, z humo- rem i przytupem. Później zapre- zentował się zespół akordeonistów i Warszawskiej Opery Kameralnej. polski Przegląd Amatorskich Kaba- „Wostorg”. Troje młodych ludzi poka- Wieczorem wystąpiły takie gwiazdy retów w Malborku jako najmłodszy zało, jak współcześnie można grać jak: „Reggafayaya” oraz „Afromen- kabaret z całej Polski. Kierownikiem na akordeonie. tal”. Publiczność bawiła się wyśmie- nicie. Zlicytowano również buty pił- karskie Roberta Lewandowskie- go oraz wiele innych przedmiotów, w tym miecz, złote serduszka i misie pluszowe. Festyn rozpoczął się o godzinie 15.00 występami lokalnych zespo- łów tanecznych, muzycznych i kaba- retowych. Z tanecznym breakdanceo- wym show wystąpiła ekipa „The East Border Crew”. Grupa istnieje od 5 lat i działa przy GOK w Koroszczynie. Na swoim koncie posiadają wiele osiąg- nięć, m.in. pierwsze miejsce na prze- glądzie tanecznym „W kręgu nie tyl- ko disco” w Białej Podlaskiej i czwarte miejsce na ogólnopolskich zawodach break dance w Chełmie. Następnie zaprezentowały się dzieci z Przed- zespołu jest Jolanta Gawryluk. Mło- Po występach gości z Białorusi szkola Miejskiego w Terespolu – grupa dzież wystawiła dwa skecze: „Służba burmistrz Terespola Jacek Danie- pani Urszuli Korycińskiej w układzie zdrowia” i „Chrzest córki”. luk, w towarzystwie przewodniczące- rock & roll pt. „Mamo, nasza mamo”, Po dawce humoru przyszedł czas go Rady Miasta Jarosława Tarasiuka, choreografia Magdy Wieczorek. Tuż na występ utalentowanej Katarzy- oficjalnie powitał publiczność oraz potem przed publicznością wystąpiły ny Iwaniuk, która na stałe śpiewa gości- delegacje władz z zaprzyjaź- dziewczęta z zespołu „Flesz”. Z tym w zespole „Brevis” z Białej Podla- nionych miast: Brześcia na Białorusi 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 15 oraz Loewenberger Land z Niemiec. Woodstock oraz programu „Must Be pola oraz Kłos z Białej Podlaskiej Obecny był również poseł na sejm the Music” emitowanego przez Pol- i 1st Ghost Company również z Bia- RP Stanisław Żmijan. W części ofi- sat. Zespół dał bardzo żywiołowy łej Podlaskiej. Na miejskim stadionie cjalnej odbyły się krótkie przemówie- koncert. Nie zabrakło takich hitów jak: zaprezentowała się również Straż nia i podziękowania. „Cała sala” i „Bakagenci”. Publiczność bawiła się świetnie, a muzycy na sce- nie nie szczędzili potu skacząc, biega- jąc w rytmie reggae, Jednak główną gwiazdą wieczoru był zespół „Afromental”. To siedmiu pełnych energii i bardzo uzdolnio- nych młodych facetów. Każdy z nich to wyrazista i nietuzinkowa postać. Zarówno prywatnie, jak i na scenie tworzą bardzo zgraną grupę. Gru- pę, jakiej jeszcze w Polsce nie było! Muzyka, którą tworzą to wypadko- wa inspiracji wszystkich członków zespołu. Repertuar grupy to mie- szanka funky, soulu, R&B, hip-hopu oraz popu. Muzycy swoim występem rozgrzali publiczność do czerwonoś- Graniczna, Straż Pożarna, Woje- ci. Panowie Łozo i Thomson dawali wódzki Ośrodek Ruchu Drogowego z siebie wszystko. Świetne brzmie- z Białej Podlaskiej. Odbył się rowero- nie muzyków (zespół grał całkiem wy tor przeszkód na bieżni, a na dro- Po oficjalnym otwarciu konferansje- rockowo i na dwie perkusje) i efekty dze asfaltowej samochodowy tor rzy zaprosili na scenę artystów Tea- świetlne potwierdziły, że wybór tego przeszkód. tru Wielkiego Opery Narodowej, War- zespołu okazał się strzałem w dzie- Tradycyjnie już na stoiskach swo- szawskiej Opery Kameralnej oraz siątkę. Nie zabrakło takich hitów jak: je wyroby prezentowali rękodziel- scen warszawskich, którzy wystąpili „Rock rolling love”, „Rollin With You” nicy i twórcy ludowi, m.in. Damian w programie „Od klasyki do rozryw- czy „The Bomb”. Kalicki z Białej Podlaskiej – biżute- ki”. Koncert w stylu retro był prawdzi- Po występach gwiazd wieczo- ria z kamieni półszlachetnych, Anna wą ucztą duchową. W terespolskim ru na scenie pojawili się pano- Karwacka-Kosińska z Białej Podla- plenerze zabrzmiały znane i lubiane wie z zespołu „Junior”, którzy swo- skiej – szydełkarstwo, szycie arty- melodie z dawnych lat, które do dziś ją taneczną muzyką porwali ludzi styczne, haft, Mirosław Myć z Białej są chętnie wykonywane przez roz- do tańca. Na koniec Dj Fantomasz Podlaskiej – budownictwo podlaskiej maitych artystów, a słuchane przez poprowadził dyskotekę. chaty w miniaturze, Teresa Więckow- kolejne pokolenia Polaków. Publicz- Ale obok muzyki podczas impre- ska z Worońca – bibułkarstwo, Joan- ność wzięła udział w niezapomnianej zy „Niedziela w Terespolu” było wie- na Polkowska z Lublina – biżuteria podróży przez epoki i style. Koncert le innych atrakcji. Było wesołe mia- witrażowa, Nina i Ryszard Popław- poprowadził niezwykły konferansjer steczko, zabawy animacyjne dla scy z Hajnówki – rękodzieło ludowe i autor scenariusza, Ryszard Nowa- dzieci, turniej szachowy, pokaz gru- w drewnie. Swoje prace prezento- czewski. Artyści wystąpili w składzie: py ASG Korpus Wschodni z Teres- wali także twórcy z Terespola. MOK Joanna Stefańska – Matraszek – zaprezentował prace dzieciz kół pla- sopran, Robert Aleksander Szprę- stycznych, Anita Tarkowska – wiklinę giel – baryton, Wiesław Bednarek – papierową, Marzena Dmitruk – biżu- baryton, Marta Włodarczyk – sopran, terię frywolitkową, Janek Chwedoruk Joanna Ewa Zaniewicz – mezzoso- – malarstwo olejne, Anna Fiłanowicz pran, Małgorzata Piszek – fortepian/ – biżuterię artystyczną. piano, Tadeusz Melon – skrzypce, Tradycyjnie podczas festynu zbie- Michał Raczyński – gitara basowa, rane były pieniądze na rzecz chorych Krzysztof Szczotka – instrumenty dzieci z Terespola, Czarka Jaszczyka perkusyjne. i Adriana Kłosa. Łącznie dzięki zbiór- Z chwilą, gdy zaczęło się ściemniać ce i licytacji zebrano 5.303 zł. Pienią- na scenę wkroczyli chłopaki z „Ragga- dze zostały podzielone i przekaza- faya” -młody energiczny zespół grający ne rodzicom dzieci. Duże podzięko- muzykę reggae, ska, znany z żywio- wania należą się posłowi Cezaremu łowych koncertów. Na swoim koncie Kucharskiemu i Lubelskiej Szkółce posiada wiele sukcesów, m.in. udział Piłkarskiej za przekazanie na licyta- w tak znanych festiwalach jak Punky cję oryginalnych butów znanego pił- Reggae Live, organizowanym przez karza Roberta Lewandowskiego. zespół „Farben Lehre”, Przystanku Tekst i zdjęcia: Łukasz Pogorzelski 16 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

- bardzo mała powierzchnia miasta zajmująca tylko 90 ha i mała liczba Terespol w 1930 roku ludność wynosząca 3.150 mieszkań- ców, w tym 75% to Żydzi. (Dla porów- (Przedruk prasowy z tamtego czasu) nania opisany w tym samym nume- Miasto Terespol, granica wojewódz- Straż pożarna jest jedna, dobrze rze pisma Janów Podlaski zajmował twa lubelskiego z poleskim, zajmuje wyekwipowana oraz doskonale zor- w tym czasie powierzchnię 2.800 ha przeszło 90 ha obszaru, ludności 3.150, ganizowana i ma własną remizę drew- i liczył 5.000 ludności). Informacja w tym 75% mniejszości narodowej nianą. Straż terespolska została kil- o powierzchni i liczbie mieszkańców Charakter miasta jest handlowo kakrotnie odznaczona na konkursach Terespola z tamtego okresu jest mylą- – przemysłowy. Głównym źródłem pierwszymi nagrodami. ca, bo jakkolwiek odzwierciedla ona dochodu i głównym zajęciem miesz- kańców jest uprawa kapusty i ogór- ków oraz ich kiszenie, stąd zaś eks- portują już kiszone artykuły na całą Polskę, gdzie mają ustaloną markę swej pierwszej jakości. Ogórki po zaki- szeniu w beczkach przechowywane są w wodzie oczyszczanej przez rowy melioracyjne. Jest to odnoga rzeczna o wielkiej głębokości; na specjalnych rusztowaniach i na poszczególnych piętrach beczki są ułożone warstwami i w ten sposób [powstaje] doskonale konserwowany ogórek. Prócz ogórków kiszonych eksporto- wane są też całymi wagonami ogór- ki surowe. Handel ten prowadzą: pierwotni ogrodnicy – Żydzi, Żydow- ska Spółdzielnia Rolniczo – Ogrod- Straż pożarna w Terespolu, rok 1930 nicza, a dopiero w roku 1929 zało- Do najbliższych zamierzeń nale- stan administracyjny miasta, to nie żona została Spółdzielnia Chrześci- ży budowa rzeźni i przeprowadze- oddaje stanu faktycznego. Faktycz- jańsko – Warzywnicza, która zaczy- nie światła elektrycznego z Brześcia na zwarta zabudowa Terespola zaj- na powoli zdobywać stały rynek zby- n. Bugiem. mowała w tym czasie o wiele więcej tu. Spółdzielnia ta kwasi też w więk- Z organizacji społecznych czyn- powierzchni i liczyła o wiele więcej szych ilościach kapustę w specjalnie ne są: Kasa Stefczyka, która dobrze mieszkańców, ale były to ziemie nie budowanych betonowych basenach się rozwija, I Oddział Strzelca, Koło należące do miasta. Bowiem wszyst- tzw. silosach – Silbert. Spółdzielnia ta P.O.W. i Legionistów. ko co leżało na wschód za Konowi- zajęła się dostawą kapusty dla wojska Ogólny budżet miasta na rok cą, w tym cerkiew, to już była kolonia D.O.K. Warszawa. 1930/31 wynosi 38.089 zł, w tym na Łobaczew Mały. Paradoks polega na W skład zarządu tej Spółdziel- szkolnictwo 9.845 zł, na opiekę spo- tym, że właśnie te tereny stanowiły ni wchodzą panowie: burmistrz Rut- łeczną 5.500 zł. kiedyś dawny historyczny Terespol. kowski – przewodniczący, Czapski, Burmistrzem miasta jest p. Mateusz Podobnie było ze wszystkich stron Wachowicz i Zieliński, w skład Rady Rutkowski od maja r. 1929. Jest też miasta. Od południa dzisiejsze uli- Nadzorczej panowie: Sałtrukiewicz, naczelnikiem rejonowym i skarbnikiem ce Nowa, Piłsudskiego, Kościuszki Lao, Klimecki, Dejneko i Wójtowicz. straży pożarnej, członkiem Zarządy i Łąkowa stanowiły wieś Błotków Mały. Terespol w 80% jest zabrukowany. Strzelca i P.O.W., prezesem B.B.W.R., Jeszcze dziwniej wyglądała zachod- Obecnie miasto zakupiło plac pod Kasy Stefczyka i Spółdzielni. nia zabudowa miasta. Stara drewnia- budowę rzeźni miejskiej. Ponieważ * * * na plebania leżąca przy ul. 3 Maja rzeźnia leży z dala od miasta, prze- Tekst o Terespolu pochodzi z pisma (Wojska Polskiego) - róg Granicznej prowadzona została tam ulica wybru- „Przebój. Ilustrowane Czasopismo to był jeszcze Terespol, ale położo- kowana. Stan szkół przedstawia się Regionalne Poświęcone Samorzą- na kilka metrów dalej poczta, która dość ciężko. W budynku własnym dom i Ubezpieczeniom Społecznym”, biła stemple z napisem Terespol n. mieści się szkoła siedmioklasowa, nr 13 z grudnia 1930 r., wydawane- Bugiem, leżała już na kolonii Łoba- inne zaś rozmieszczone są w wyna- go w Warszawie, które otrzymaliśmy czew Duży. Na tymże terenie leżał jętych lokalach (chodzi o niektóre kla- od fotografa, dokumentalisty i kolek- cmentarz katolicki i kirkut żydowski. sy tej szkoły, np. klasa piąta mieściła cjonera Romana Petrynika. Numer Najśmieszniej zaś było z dworcem się w Belwederze – red). ten był poświęcony miastom i miej- PKP Terespol, który wcale nie leżał Stan sanitarny jest możliwy. Celem scowościom z północnych powiatów w Terespolu, lecz w Łobaczewie. dostarczenia dobrej wody do picia województwa lubelskiego. Taki stan ograniczał rozwój miasta pobudowano 3 kryte studnie pom- W informacjach o Terespolu z tam- na długie dziesięciolecia. Jak słusz- powe. tego okresu uderzają dwie sprawy nie pisał wicestarosta bialski Bolesław 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 17

Górny w „Monografii Powiatu Bial- został wyłączony ze wspólnej gminy z zabudową ulicy Wojska Polskiego skiego” z 1939 roku: „Z postulatów miejsko – wiejskiej. Powstały wów- na zachód od dawnego CPN-u w kie- Terespola wysuwa się na plan pierw- czas dwie gminy: gmina miejska runku Kobylan oraz na przejściu gra- szy konieczność rozszerzenia gra- Terespol i gmina wiejska Terespol. nicznym w Terespolu przy trasie E-20. nic miasta przez włączenie do mia- Po podziale zwarta zabudowa miasta Na przejściu granicznym wszystko, co sta terenów z gminy Kobylany. W tej w dalszym ciągu nie mieści się w swo- jest zabudowane po północnej stronie chwili bowiem – miasto posiada tylko im administracyjnym obszarze, bo np. trasy E-20 należy do miasta Terespo- te tereny, które są pod zabudowania- Łobaczew Duży i ul. Forteczna, czy la, ale po drugiej stronie ulicy zabu- mi i nie posiada zupełnie terenów pod tego chcą czy nie, dzisiaj stanowią dowa i infrastruktura graniczna już nie rozbudowę. Obecne granice miasta ciągłość zabudowy Terespola. Para- leży w Terespolu, lecz w odległych Terespola, w stosunku do istniejących doks polega na tym, że prowadząca o kilka kilometrów Polatyczach! Taki potrzeb miasta, stanowią anomalię.” do nich ulica Męczenników Unickich stan rzeczy w dalszym ciągu ograni- Anomalie te zachowały się do dnia i leżące obok ulice Gruntowa i Wiej- cza i będzie ograniczał rozbudowę dzisiejszego. Terespol rozrósł się ska są ulicami Terespola, ale poło- miasta Terespola. przez te wszystkie lata, lecz z ini- żona o kilka metrów dalej zabudowa Janusz Tarasiuk cjatywy byłego burmistrza Terespo- Łobaczewa i ulicy Fortecznej - to już Zdjęcie ze zbiorów la, Krzysztofa Iwaniuka, w roku 1991 wieś z sąsiedniej gminy. Podobnie jest Krzysztofa Tarasiuka

Ta nazwa pochodziła stąd, że program Radiofonizacja Terespola i okolic radiowy z tamtych czasów był tubą rzą- du, który dążył do kolektywizacji rolni- Rozwój radiofonizacji na terenie Polski Rządzący Polską po II wojnie świato- ctwa i zakładania spółdzielni produkcyj- w odniesieniu do innych państw Euro- wej wprowadzają siłą nowy ustrój spo- nych (z rosyjska kołchozów) i w związ- py, takich jak Niemcy, Szwecja czy Fran- łeczno-gospodarczy państwa. Znając ku z tym nadawano mnóstwo progra- cja, rozpoczął się z dużym opóźnieniem. siłę oddziaływania propagandy medial- mów agitacyjnych i propagandowych. Niewątpliwy wpływ na to miała sytua- nej i opór społeczny do przekształceń W latach 60-tych ub. wieku w wyni- cja ziem Polski pod zaborami. Począt- ustrojowych, zainicjowali uruchomie- ku masowej produkcji stały się dostęp- ki radiofonii ogólnopolskiej, nadającej nie lokalnych radiowęzłów. Węzeł taki ne odbiorniki radiowe, odbierające pro- regularne programy datuje się na kwie- uruchomiono także w Terespolu. Usy- gramy radiowe bezpośrednio od stacji cień 1926 roku. Po odzyskaniu niepod- tuowany został on w budynku drugiej nadawczych. Radiowęzły przestały mieć ległości w 1918 roku Polacy odzyskują hali miejskie na piętrze. Znajdował się rację bytu, również ten w Terespolu radiostacje zaborców, które służą głów- w nim odbiornik radiowy, który odbierał W Archiwum Państwowym w Lub- nie na potrzeby wojska czy placówek program Polskiego Radia, a następ- linie, Oddział w Radzyniu Podla- dyplomatycznych. Krajowy przemysł nie poprzez wzmacniacze i przewody skim, zachował się ciekawy proto- urządzeń radiofonicznych z trudem linii napowietrznej przekazywał syg- kół z zebrania założycielskiego tzw. powstawał. Mimo tych trudności rząd nał radiowy na głośniki zainstalowane Społecznego Komitetu Radiofoniza- polski zaplanował powszechną radio- w pomieszczeniach odbiorców. cji Kraju, które odbyło się w Terespolu fonizację kraju i zlecił budowę jedne- System taki wymagał budowy sie- w dniu 28 listopada 1948 roku. Odczy- go z najsilniejszych i najnowocześniej- ci radiowęzła. Sieć została wybudo- tano wówczas statut dot. radiofonizacji szych w tym czasie w Europie nadajni- wana na terenie Terespola i okolicz- i wybrano zarząd złożony ze znanych ków radiowych. Nadajnik wybudowany nych miejscowości z doprowadzenie wówczas osobistości miasta i okolic. został w Raszynie w 1930 roku. do każdego budynku mieszkalnego Przewodniczącym Komitetu Radiofo- Działania wojenne II wojny światowej i budynków użyteczności publicznej nizacji Terespola i Okolic został Wło- zniszczyły i zdezorganizowały począt- np. do biura zawiadowcy stacji PKP dzimierz Turło, wiceprzewodniczącym ki polskiego przemysłu radiotechnicz- w Terespolu. Każde przyłącze otrzy- – Piotr Misiejuk, sekretarzem Jan Raj- nego. Zaczął się on odradzać dopie- mało nieodpłatnie głośnik do odbioru kowicz, członkami komitetu – Tadeusz ro 1947 roku. Pierwszą polską powo- programu radiowego skonstruowa- Tyszkowski i Tadeusz Osiński, a ich jenną produkcją był słynny odbiornik ny tak, iż mimo przykręcenia pokrętła zastępcami – Karol Andrzejuk i Anto- radiowy Pionier. Produkowany był od głośności nie można było całkowicie ni Kuczyński. Wybrano także komi- 1948 do 1959 roku, a jego ulepszona wyłączyć odbioru – można było tyl- sję rewizyjną tegoż Komitetu, którego wersja pod inną już nazwą do 1962 ko maksymalnie wyciszyć. W okre- przewodniczącym został Józef Kotar- roku. Powstawały także inne odbiorniki sie tuż po zainstalowaniu głośników, ba, sekretarzem – Władysław Tarko, radiowe, lecz ograniczony zasięg ich korzystanie z radiowęzła było nieod- a zastępcami – Stanisław Starzyński, odbioru oraz koszt nabycia odbiorni- płatne, później wprowadzono opłatę Wacław Żuk i Eugeniusz Kalinowski. ków radiowych skutecznie ogranicza- abonamentową, taką jak obecnie za W odczytanym wówczas statucie napi- ły możliwość słuchania programów korzystanie z radioodbiorników czy sane było, iż zadaniem Stowarzysze- radiowych. Posiadacze odbiorników telewizorów. nia jest krzewienie polskiej radiofonii, radiowych częściej słuchali audy- Montażystą głośników a następ- organizowanie sił społecznych dla jej cji Radia Wolna Europa, nadającego nie serwisantem była znana przez rozbudowy, a także upowszechnianie aktualne i rzetelne wiadomości, a nie to postać w Terespolu – Mieczysław kultury w społeczności polskiej przy najczęściej zakłamanych wiadomości Kurasiński. Głośniki na naszym terenie pomocy radiofonii. rozgłośni Polskiego Radia. nazywano potocznie „kołchoźnikami”. Kazimierz Michalak 18 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Gimnazjum im Romualda Traugut- W dawnym Łobaczewie ta w Brześciu dojeżdżały zaledwie Urodziłem się przed ponad osiem- „ski” lub „wicz”, wywodzące się tak- trzy osoby: Władek Zaremba, Janek dziesięciulaty w niewielkiej wsi Łoba- że od imion, np. Wojciechowski od Semczuk oraz Iza Trochimiuk, cór- czew Mały. Na tym wąskim, pięciu- Wojciecha czy Fedorowicz od rosyj- ka sierżanta. Chłopcy to synowie setmetrowym odcinku ziemi mię- skiego Fedora. zamożniejszych gospodarzy. dzy Łobaczewkim Fortem a doliną We wzajemnych relacjach, zwłasz- Ludność była niebogata ale praco- Kosomina rozmieszczonych było cza do starszych, zwracano się wita i uczciwa. Głównym zajęciem zaledwie 30 domostw – od Łukaszu- w trzeciej osobie, np. „pójdzie”, mieszkańców była uprawa niezbyt ka do Semeniuka po obu stronach weźmie” itp., nawet moja mama do żyznej roli. Kultura prac polowych była na niskim poziomie. Zboże żęto sierpem i za pomocą kosy. Popularną uprawą były ogórki i kapusta, ale to z uwagi na bliskie sąsiedztwo z zakładami przetwór- stwa owocowo-warzywnego w Teres- polu. Do podstawowych upraw nale- żały takie zboża, jak żyto, pszeni- ca, jęczmień, owies i proso. Z roślin przemysłowych: konopie i len. No i oczywiście na pokarm ludziom oraz bydłu - ziemniaki i buraki. Popularna była też marchew, pietruszka i bru- kiew. W sadach dominowały wiś- nie i jabłonie. Zdarzały się, ale nieco rzadziej, czereśnie, śliwy czy grusze. W ogródkach przydomowych kwitły dalie, astry, nasturcje i malwy. Rosły też bzy, czeremchy oraz jaśminy. Domy i budynki pokryte były zmur- szałą strzechą. Kryte blachą należały VII Fort w Łobaczewie Małym do rzadkości, między innymi i nasz, wybrukowanej drogi. Po obu jej stro- swoich starszych braci zwracała się który był stosunkowo nowy. nach ciągnęły się niegłębokie rowy w ten sposób. Do mężczyzn zwra- Dzisiaj, w wieku XXI, kiedy odwie- porośnięte łopianem. W odległości cano się z reguły po imieniu, za to dzam rodzinne strony, nie mogę około 500m na południowy zachód kobiety nazywano różnorodnie, po poznać swojej wsi. Za mojego dzie- leżał Łobaczew Duży. Na północny imieniu, często po nazwisku z koń- ciństwa wszystkie domy były drew- wschód pola wsi graniczyły z nadbu- cówką „owa”, ale też Zarębicha od niane, jedynie kamienica sierżan- żańskim pastwiskiem. Zaremby czy Romanycha od Roma- ta była murowana. Dziś wszystkie Wieś charakteryzowała się spoko- na. Młodzież i dzieci zwracali się do domy są murowane, jedynie mój dom jem. Nie znane były rozboje czy kar- sąsiadów per wujek czy wujenka, rodzinny jest drewniany. czemne awantury między sąsiadami. chociaż nie zachodziło między nimi Chciałbym napisać o swoim życiu Relacje między mieszkańcami były żadne pokrewieństwo. w tych warunkach, ale chyba w arty- przyjazne, wszyscy sobie nawzajem Młodzież uczęszczała do Publicz- kule do następnego Gońca Terespol- pomagali. Przykładem dobrosąsiedz- nej Szkoły w Terespolu. Nie każ- skiego. kich stosunków byli m.in. moi rodzi- demu jednak udawało się szkołę Krzysztof Aleksandruk ce. Jako jedyne w całej wsi, między ukończyć. Często ich posesją a posesjami Michalczuka przerywano naukę i spokrewnionego z nami Pawła Alek- po zaledwie kil- sandruka, były furtki, które umożli- ku latach. Czę- wiały wzajemny dostęp. ste również było Nazwiska mieszkańców, obok tych powtarzanie klas, typowo polskich z końcówką na „o” z różnych zresz- np. Biegajło, Dejneko, w większości tą względów. Na wywodziły się z popularnych imion przykład mój star- polskich np. Romaniuk od Romana, szy brat, chociaż Danieluk od Daniela czy jak moje nie był oporny na Aleksandruk od Aleksandra, a także wiedzę, musiał od imion rosyjskich, np. Gawryluk od powtarzać VI kla- Gawryła czy Semeniuk od Semena. sę, ale to z uwa- Zdarzały się, chociaż rzadko, typo- gi na naganne wo polskie nazwiska z końcówką na sprawowanie. Do Zielona wieś Łobaczew Mały 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 19

organizacyjnego Jana Swirida przeka- 600-lecie Kostomłot zał dyplom uznania z okazji jubileuszu 600-lecia miejscowości Kostomłoty. W niedzielę 30 września 2012 unickiej i ojciec Ambroży przełożo- Część artystyczna odbyła się roku w Kostomłotach świętowa- ny monasteru św. Serafima z Saro- w świetlicy wiejskiej, pięknie udeko- no 600-lecie istnienia miejscowo- wa poświęcili tablicę i modlili się za rowanej na tę okazję przez pracow- ści. Pierwsza wzmianka w źródłach pomyślność mieszkańców. Następ- ników Domu Kultury w Kodniu. Na scenie wystąpił zespół śpiewaczy z Kostomłot, działający przy Kole Gospodyń Wiejskich oraz uczest- nicy Warsztatów Terapii Zajęcio- wej w Kodniu. Uroczystość swoimi występami uświetnili: zespół „Jarzę- bina” z Zabłocia, mający w swoim repertuarze pieśni folkloru nadbu- żańskiego, oraz utworzony specjal- nie na tę okazję przez osoby pocho- dzące z Kostomłot zespół Żurawie”. Podczas uroczystości można było otrzymać monografię Kosto- młot (Iwona Gryszko – „Kostomło- ty nad Bugiem. Dzieje miejscowości od 1412 r. zapisane na kartach ksiąg oraz w pamięci jej mieszkańców”, .Kostomłoty 2012 - przyp. red.), któ- pisanych pochodzi z 1412 roku, ale nie wszystkich gości i mieszkańców wiadomo, że wieś istniała już w śred- powitał sołtys wsi Leon Prokopiuk. niowieczu, czego dowodem są efek- W swoim przemówieniu podkreślał ty prac archeologicznych prowadzo- rolę tradycji, historii oraz wartości nych tutaj w XIX wieku przez Józe- wpajanych przez rodziców w pro- fa Łoskiego, właściciela Kostomłot, cesie kształtowania młodych poko- a potwierdzone przez Glogera i Bia- leń. Wskazywał, że życia należy łoszewskiego. Rocznica ta sprowo- się uczyć w miejscu, z którego się kowała mieszkańców i władze gmi- wywodzimy, gdzie są nasze korzenie ny do działania, efektem którego było a ziemia była zroszona potem i łzami niedzielne święto. naszych przodków. Rozpoczęły je nabożeństwa odpra- Kolejnym etapem uroczystości było wione w kostomłockich świątyniach. posadzenie „Dębu 600-lecia Kosto- O godzinie 13-ej odbyły się uroczy- młot”, po którym historię miejsco- stości przy kamieniu z pamiątkową wości w zarysie przedstawiła Iwona

rej wydanie sfinansował Urząd Gmi- ny Kodeń. W przerwie między wystę- pami goście mogli degustować potra- wy przygotowane na tę okazję przez mieszkańców oraz uczestniczyć w pokazie jazdy konnej zorganizowa- nym przez pana Eugeniusza Kupry- sia. Uroczystości kostomłockie koń- czyła zabawa taneczna przy muzyce zespołu Silwer Band. Organizatorzy dziękują sponso- rom, władzom gminy Kodeń, a także instytucjom zaangażowanym w przy- tablicą ufundowaną przez Urząd Gryszko. O święcie pamiętał Marsza- gotowanie uroczystości. Gminy Kodeń. Duchowni ks. Zbi- łek województwa lubelskiego, który Iwona Gryszko gniew Nikoniuk proboszcz parafii na ręce przewodniczącego komitetu Foto Roman Petrynik 20 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

tach, pochodzące z epoki kamie- Historia Kostomłot w zarysie nia oraz z późniejszej epoki brą- zu. Tam na powierzchni 10 mor- Pierwsza wzmianka w źródłach tację parafialną. Proboszczem kosto- gów odnalazł pozostałości obozo- pisanych o Kostomłotach pochodzi młockim był wtedy ks. Jan Eliaszew- wisk oraz cmentarzysk starożytnych z 1412 r,, kiedy wielki książę litewski ski. Z wizyty tej zachował się opis i średniowiecznych. Wyniki badań Witold nadał Kostomłoty ojcom Augu- świątyni pobudowanej z „drewnia- potwierdzili w kolejnych latach: Zyg- stianom z Brześcia. Nazwa wsi ist- nych bierwion ociosanych w kostkę”. munt Gloger, który prowadził bada- niała już w XI w. i prawdopodobnie Po trzecim rozbiorze Polski w 1795 nia powierzchniowe w Kostomłotach pochodzi od słów kości i młócenie. r. Kostomłoty znalazły się w zaborze w 1875 r. oraz wybitny rosyjski arche- Można przypuszczać, że Kostomło- austriackim, a po 1809 r. na sześć lat olog N.F.Biełaszewski w 1898 r. Łoski nie stronił od powinności obywatel- skich. Pełnił funkcję prezesa budowy dróg, członka rady powiatu. Parafia unicka w Kostomłotach zawdzięcza Łoskiemu gruntowny remont świątyni parafialnej, który został wykonany na koszt właściciela wsi w 1852 r. Działalność społeczna i literacka Łoskiego oraz podróże wpłynęły na pogorszenie sytuacji finansowej. Kostomłocki majątek był poważnie zadłużony w Towarzystwie Kredyto- wym Ziemskim. W roku 1875 Kosto- młoty wystawiono ostatecznie na licytację i sprzedano za 35 001 rubli srebrem. Łoski zaś wyjechał do War- szawy, gdzie oddawał się pracy lite- rackiej. Zmarł po dłuższej chorobie 13 stycznia 1885 r., został pochowa- ny na Powązkach. Kostomłocki majątek nabyła spół- ka z Węgrowa, a następnie rodzi- na Smoleńskich, w tym Konstan- Cerkiew unicka p.w. św. Nikity ty były osadą służebną a jej miesz- w Księstwie Warszawskim. W wymie- kańcy zajmowali się ubojem zwierząt nionym przedziale czasowym Kosto- dla brzeskiego grodu i rzeką tam je młoty przeszły na własność rzą- dostarczali. W kolejnych latach wieś du austriackiego. W 1808 r. wieś była podzielona, część gruntów nabył na publicznej licytacji w Lubli- posiadali tutaj zakonnicy, a pozosta- nie Adam Ratyński, który następnie łe – drobna szlachta. Właścicielami przekazał majątek w posagu swojej ziemskimi była między innymi rodzi- córce Apolonii, która wyszła za mąż na Kościuszków Kostomłockich. za Jana Łoskiego. Apolonia zosta- Kostomłoty od Kościuszków nabył ła właścicielką Kostomłot w 1822 r. Paweł Sapieha, który odziedziczył po Nowi właściciele Kostomłot mieli trzy ojcu Iwanie Kodeń. Sapiehowie oko- córki i syna Józefa, który odziedzi- ło 200 lat byli skonfliktowani z zakon- czył majątek. nikami z Brześcia o kilkusetmetrowy Józef Łoski urodził się 16 stycznia pas kostomłockiej ziemi. 1827 r. w Kostomłotach. Był wybit- W 1631 r. wybudowano w Kosto- nym polskim historykiem, wydawcą młotach nową drewnianą świątynię i rysownikiem, autorem sztychów. i od tego czasu najprawdopodobniej Rysował i opisywał północną Lubel- datuje się powstanie tutaj unickiej szczyznę. Współpracował z pismem parafii. Na ten rok datowana jest „Kłosy” i „Gazetą Warszawską”. Pro- przechowywana w cerkwi ikona św. wadził też badania archeologicz- Nikity ufundowana przez pochodzą- ne w Kostomłotach. Wyniki swoich Nagrobek o. Romana Piętki cą z Pryłuk Teodorę wraz z rodziną. prac opublikował w 1876 r. w „Wia- ty Jakowlewicz Smoleński, które- Kolejna informacja w źródłach pisa- domościach Archeologicznych”. go gr.ób znajduje się na cmentarzu nych o kostomłockiej parafii pochodzi W lasku nazwanym przez miejsco- w Kostomłotach. z lutego 1798 r., kiedy Piotr Pieracki, wych Birkiem odkrył pierwsze śla- Od 1864 r. Kostomłoty były siedzi- dziekan brzeski, przeprowadził wizy- dy pobytu człowieka w Kostomło- bą gminy. Gminę Kostomłoty tworzy- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 21

ły wsie: Bór, Dobratycze, Elżbiecin, Kąty, Kopytów, Kożanówka, Kołpi- nek, Kostomłoty, , Ogrod- niki, Okczyn, , Zagacie i Żuki. XX wiek przyniósł wiele bolesnych wydarzeń, które dotknęły mieszkań- ców Kostomłot. Dwie wojny świato- we i akcje wysiedleńcze pozosta- wiły trwały ślad w ich świadomości i utrwaliły się boleśnie w pamięci. Pierwsza wywózka dotknęła jej mieszkańców w 1915 r. podczas I wojny światowej, kiedy przed ofen- sywą państw centralnych na froncie wschodnim Rosjanie wywozili maso- wo ludność w głąb Rosji. Mieszkańcy Kostomłot trafili na wschód i podzie- lili ciężki los bieżeńców. W dale- kiej Rosji cierpieli i umierali z powo- du głodu i chorób. Wygnańcy bar- dzo tęsknili za swoją rodzinną wsią i kiedy nadarzyła się taka możliwość w 1921 r. niemal wszyscy powróci- li z Rosji. Podczas ich nieobecności wieś dotknęło kolejne nieszczęście. W czasie wojny polsko-bolszewickiej w sierpniu 1920 r. w Kostomłotach trwały zacięte walki. Wioska 6 razy przechodziła z rąk do rąk i została doszczętnie zniszczona pociskami. Po powrocie musieli obudować znisz- czone domy i budynki gospodarcze. Wieś liczyła po wojnie 60 domów, w których mieszkało 246 osób. Cerkiew prawosławna p.w. św. Serafima z Sarowa W okresie międzywojennym Kosto- sów gminy na rzecz wsi Kostomłoty cji czterech mieszkańców Kostomłot: młoty nadal były siedzibą gminy. należy w tym okresie zaliczyć: odre- Jan Trociuk, Grzegorz Trociuk, Alek- Borykały się one z kłopotami będący- montowanie budynku gminy i szko- sander Ligor i Jan Kupryś. Uciążli- mi pozostałością wojenną: koniecz- ły, budowę domu ludowego z remizą we dla mieszkańców Kostomłot były ność likwidacji okopów i drutów kol- strażacką. szarwarki i podwody. Starsi miesz- czastych, a także remont budynku Dnia 31 stycznia 1927 r. decy- kańcy wsi do dziś pamiętają akcję urzędu gminy. Niezadowalający był zją biskupa siedleckiego odtworzo- budowy okopów nad Bugiem wios- stan sanitarno-budowlany gminy. no nieistniejącą od 1875 r. parafię ną 1944 r., kiedy Niemcy planowali Budynki gospodarcze, chlewy i obo- obrządku bizantyjsko-słowiańskiego. zatrzymać linię frontu na Bugu. Do ry znajdowały się zbyt blisko miesz- Prawosławni, zajmujący do tej pory pracy przy ich budowie zmuszali nie kań. Palącą potrzebą była regulacja świątynię unicką, na cerkiew zaadop- tylko mieszkańców Kostomłot i oko- Bugu, który każdego roku niszczył towali jeden z domów. Sytuacja taka licznych miejscowości. Pracowali pobliskie uprawy. Poważnym prob- trwała do 1938 r., kiedy w powiecie wszyscy: mężczyźni, kobiety i dzie- lemem było zagrożenie pożarowe, bialskim skasowano prawosławne ci. Kilka osób zostało wywiezionych ponieważ 95% domów było krytych parafie i ich filie, w tym w Kostomło- na przymusowe roboty do Rzeszy. strzechą. tach. Młodych chłopców kierowano rów- W wiosce działały różne organiza- W 1939 r. rozpoczęła się okupa- nież do przymusowej pracy w obo- cje pożytku publicznego: Kółko Rolni- cja niemiecka. Na plebanii u księdza zach na terenie Generalnego Guber- cze, Oddział Ligi Morskiej i Kolonial- Przyłuckiego zamieszkali Niemcy. natorstwa. nej, Koło Ligi Obrony Powietrznej Współpracowali oni ściśle z policją Koniec II wojny światowej pozornie i Przeciwgazowej, Ochotnicza Straż bezpieczeństwa w Białej Podlaskiej, zapowiadał spokojne czasy. W lipcu Pożarna, Spółdzielnia Spożywców przekazując informacje o mieszkań- 1947 r. wysiedlono na ziemie odzy- „Jedność”. Najstarszym stowarzy- cach pasa przygranicznego, ścigając skane część mieszkańców Kosto- szeniem w gminie była straż pożar- kontyngenty, zabezpieczając żniwa, młot w ramach akcji „Wisła”. Było na w Kostomłotach. Posiadała ona przeprowadzając aresztowania. 23 to kolejne tragiczne wydarzenie remizę strażacką z salą teatralną listopada 1943 r. na Placu Wolności w historii wsi. Wiele rodzin ze łza- oraz czytelnię-świetlicę. Do sukce- w Białej Podlaskiej zginęło w egzeku- Dokończenie na str 22 22 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 21 60-tych rozpoczęto we wsi budowę Iwona Gryszko mi w oczach opuszczało odbudowa- szkoły jednej z tysiąca na tysiącle- ne niedawno gospodarstwa i jecha- cie państwa polskiego, którą w latach Jest nauczycielką historii i wiedzy ło w nieznane pod eskortą uzbrojo- 80-tych zamknięto, a w jej budynku o społeczeństwie w Zespole Szkół nych żołnierzy. Rozlokowani w znisz- utworzono Dom Pomocy Społecznej Publicznych w Terespolu. Pocho- czonych, opuszczonych przez Niem- funkcjonujący do dziś. Pod koniec lat dzi z Murawca, urodziła się w 1972 ców gospodarstwach, po kilka rodzin 70-tych wybudowano w czynie spo- roku w Terespolu. Tutaj ukończyła łecznym nową szkołę podstawową i Liceum Ogól- świetlicę-remi- nokształcące. Studiowała historię zę. Prężnie od lat na Uniwersytecie Warszawskim. 60-tych działało Jest poza tym absolwentką studiów i nadal działa Koło podyplomowych w zakresie wiedzy Gospodyń Wiej- o społeczeństwie w Akademii Pod- skich. laskiej w Siedlcach oraz zarządza- D u ż e z a s ł u - nia oświatą w Państwowej Wyższej gi dla społeczno- Szkole Zawodowej w Białej Podla- ści lokalnej miał skiej. Przez pewien czas mieszkała proboszcz para- w Kostomłotach i doskonale zna rea- fii neounickiej ks. lia obyczajowe, socjologiczne, kultu- Roman Piętka. rotwórcze i religijne jedynej w Polsce Jego działania znajdującej się tam parafii unickiej rozsławiły Kosto- obrządku bizantyjsko- słowiańskiego. młoty w Polsce. W numerach 55 i 56 Gońca Teres- W latach 1980- polskiego z 2001 roku drukowaliśmy 1981 przepro- obszerne fragmenty jej pracy pody- wadził kapitalny plomowej pt. „Rola kulturotwórcza remont świątyni. Został wyniesio- ny do godności archimandryty. Od 1 września 2007 r. przeszedł na eme- ryturę. Zmarł 26 marca 2011 r. Od 1985 do 2010 r. we wsi swój dom miały Małe Siostry Jezu- w jednym domu, musieli uczyć się sa. Ciche i skromne służyły radą i nio- życia w nowych warunkach. Cały sły pomoc wszystkim potrzebującym. czas tęsknili jednak za Kostomłotami. 15 sierpnia 20003 r. został utworzo- Kiedy zmieniła się sytuacja politycz- ny w Kostomłotach Monastyr Męski na w Polsce w 1956 r., możliwe były pw. św. Serafima z Sarowa, a pierw- szczęśliwe powroty do domów, które szą liturgię w obrządku prawosław- – jak się okazało na miejscu – trzeba nym odprawiono w nim 14 września było odbudować. Zaczynali wszystko 2003 r. od początku. Dzięki wielkiej determi- Dzisiaj Kostomłoty są miejscem nacji, umiłowaniu ziemi i swojej pra- chętnie odwiedzanym przez turystów cowitości odbudowali swoją wieś. i pielgrzymów z różnych stron kra- Iwona Gryszko Życie wracało do normy. ju. Można tutaj uczestniczyć w litur- parafii neounickiej w Kostomłotach”. W latach 60-tych wieś prężnie roz- gii odprawianej w języku starocer- (W naszym piśmie nosiła ona tytuł wijała się. Funkcjonowała tutaj spół- kiewnym zarówno w cerkwi unickiej „Unici z Kostomłot”). W 2012 r. uka- dzielnia produkcyjna, która została pw. św. Nikity jak i prawosławnej zała się w formie książkowej jej inna, zamieniona w Kółko Rolnicze świad- pw. św. Serafima z Sarowa. Poznać doskonale napisana i zilustrowana czące usługi rolnikom. Nieprzerwa- ludzi życzliwych i bardzo gościnnych. praca pt. „Kostomłoty nad Bugiem. nie działała w Kostomłotach Ochot- Podziwiać piękne nadbużańskie kra- Dzieje miejscowości od 1412 r. zapi- nicza Straż Pożarna. Strażacy pro- jobrazy. Posłuchać śpiewu ptaków, sane na kartach ksiąg oraz w pamię- wadzili działalność społeczną i kul- wijących gniazda na starych wierz- ci jej mieszkańców”, wydana z oka- turową. W czynie społecznym budo- bach oraz szumu wody podmywają- zji obchodów 600-lecia tej wsi. Iwo- wali szkołę, świetlicę, drogi. We wsi cej nadbużański brzeg. na Gryszko ma męża Tadeusza oraz organizowane były zabawy wiejskie, Iwona Gryszko dwoje dzieci: Agnieszkę i Mateusza. przedstawienia teatralne. W latach Foto Roman Petrynik Janusz Tarasiuk 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 23

czył w gonitwach. Ten ceniony malarz Hubertus w Kostomłotach z Janowa Podlaskiego, serdecznie dziękował gospodarzowi za wytrwa- Nieco wcześniej niż w ubiegłych dwóch lat trenuje jazdę konną pod łość w organizacji Hubertusa oraz latach, bo 30 września, miłośnicy okiem Waldemara Kosieradzkiego. uczestniczącym w nim jeźdźcom za konnej jazdy spotkali się na Huber- Tuż po godzinie 13. gospodarz podtrzymywanie tej pięknej tradycji. tusie, czyli na efektownym biegu dał sygnał do rozpoczęcia gonitwy. Wspomniał także o nieżyjącym już myśliwskim w pogoni za symbolicz- Przez kilkanaście minut na oczach profesorze Ludwiku Maciągu, który nym lisem. Organizator i jednocześ- widzów rozegrał się wyjątkowy spek- wielokrotnie odwiedzał Kostomłoty i był niebywałym znawcą i miłośni- kiem koni. Na zakończenie gospo- darz zaprosił wszystkich jeźdźców i gości na ognisko i pyszny bigos. Biesiadującym przy ognisku czas umilali pieśniami członkowie Sto- warzyszenia Konnej Straży Ochro- ny Przyrody i Tradycji, bo jak pod- kreślała Jolanta Nowak, uwielbiają śpiewać i z przyjemnością wykonu- ją zapomniane nieraz polskie pieśni. Słoneczne wrześniowe popołu- dnie upłynęło bardzo szybko na roz- mowach i wspomnieniach wcześniej- szych gonitw. Gospodarza szczegól- nie ucieszyło przybycie na Hubertu- sa Ewy Bagłaj, pisarki pochodzą- cej z Terespola, która akcję swojej powieści „Broszka” umieściła właś- nie gospodarz Eugeniusz Kupryś po takl, niczym na obrazach Kossaka. nie w ośrodku Eugeniusza Kupry- raz trzydziesty trzeci powitał gości Piękne galopujące konie rozpierzchły sia w Kostomłotach. Nie ulega wąt- i uczestników biegu w swoim ośrod- się po polanie, aby w końcu rozpo- pliwości, że polowanie na lisa czy- ku jeździeckim w Kostomłotach. Bieg cząć polowanie na lisa, którym tym li powszechnie znany Hubertus to rozpoczął się rundą honorową po razem był Andrzej Nowak. Lis ucie- impreza z ogromnymi tradycjami, Kostomłotach, w których tego dnia kał z wielką gracją i przez długi czas odbywająca się w całej Polsce. Tym odbywały się uroczystości 600-lecia zwodził podążających za nim jeźdź- bardziej cieszy fakt, że w naszym powstania wsi. Bez wątpienia Huber- tus doskonale wkomponował się i uatrakcyjnił te obchody, a pochód pięknych koni zwracał powszechną uwagę i zainteresowanie. Następnie jeźdźcy przybyli na polanę, na której miała się roze- grać gonitwa. Widzowie mieli nie- powtarzalną okazję obejrzeć wyjąt- kowy pokaz umiejętności jeździe- ckich, jakie zaprezentowali uczest- nicy biegu. Gospodarz przedsta- wił swoich przyjaciół. W pogoni za lisem uczestniczyli: Andrzej Ośko, Grzegorz Greczuk, Ewa Milanow- ska, Katarzyna Kotowska, Agniesz- ka Przyborowska, Agata Chiluk oraz członkowie Stowarzyszenia Konnej Straży Ochrony Przyrody i Tradycji: Agata Hawryluk i Sławomir Hodyniuk ców. Gonitwę wygrał Andrzej Ośko regionie nadal są ludzie, którzy jak z Wysokich pod Międzyrzecem, Wal- z Kodnia, który z dumą prezentował Eugeniusz Kupryś, pielęgnują i dba- demar Kosieradzki i Piotr Raczyński zdobyte trofeum. ją o polskie tradycje i starają się z Łosic, Marek Sawczuk z Serpelic Widzowie gromkimi brawami swoją pasją zarazić innych. Miej- oraz Marta Seredziuk, która była naj- podziękowali jeźdźcom za niezwy- my nadzieję, że jeszcze przez dłu- młodszą uczestniczką biegu. Warto kły pokaz, a następnie głos zabrał gie lata będziemy mogli uczestniczyć w tym miejscu wspomnieć, że Mar- Maciej Falkiewicz, który przez wiele w pogoni za symbolicznym lisem. ta to jedenastolatka, która od ponad lat wcielał się w rolę lisa i uczestni- Tekst i zdjęcia Kamila Korneluk 24 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

nego ciała animowaną postacią za Dzień Dziecka – Rodzina Razem pomocą czujników na ekranie telewi- W niedzielę 3 czerwca odbyła się kursy sportowe z nagrodami, pokaz zora. Można było zagrać w piłkę noż- w Miejskim Ośrodku Kultury impre- tresury psa ze Straży Granicznej, ną, wziąć udział w biegu przez płotki za z okazji Dnia Dziecka pod hasłem a także animacyjne zajęcia plastyczne czy też pograć w kręgle. „Rodzina Razem”. Z powodu niepew- pt. „Sowy, sówki i wiewióry”, gdzie naj- Dużą atrakcją okazał się pokaz nej pogody wszystkie atrakcje zosta- młodsi uczestnicy imprezy malowa- sztuki walki capoeira, przygotowa- ły przeniesione na halę sportową. li mieszkańców lasu. W krótkim cza- ny przez bialską grupę UNICAR. Największym powodzeniem cieszyły sie plansze z drzewami wypełnione Dodać należy, że pokaz urozmaicony się dmuchane zjeżdżalnie, z których zostały sympatycznymi zwierzątkami. był śpiewem i grą na starych instru- dzieci i młodzież korzystały za darmo Dodatkowo, po raz pierwszy pojawiły mentach rodem z indiańskich ple- przez kilka godzin. W międzyczasie się gry telewizyjne tzw. kinect, które mion żyjących w brazylijskiej dżun- na Orliku odbywały się zabawy i kon- polegają na sterowaniu ruchami włas- gli. Dzięki pomocy Tomasza Jezuita zaprezentowali się również laureaci XXI Festiwalu Piosenki Dziecięcej. Festiwal organizowany przy Zespo- le Szkół Publicznych nr 1 w Terespo- lu odbył się 1 czerwca. Swój sprzęt pokazali również strażacy z OSP w Terespolu, lokalna grupa ASG „Korpus Wschodni”, Placówka Straży Granicznej w Terespolu. Duże zain- teresowanie wzbudził Andrzej Lipo- wiecki swoimi modelami samolotów oraz makietami bunkrów wchodzą- cych w kompleks fortyfikacji Twierdzy Brześć. Swoje prace prezentowała również Marzena Dmitruk, która spe- cjalizuje się w koronkarstwie. Biżute- ria będąca dziełem jej rąk robiła nie- zwykłe wrażenie. Pomimo tego, że impreza, która tradycyjnie odbywała się co roku w parku miejskim, zosta- ła przeniesiona na halę do MOK, fre- kwencja była bardzo duża. Tekst i foto: Łukasz Pogorzelski XI Olimpiada Terespolskich Przedszkolaków 26 czerwca 2012 r. Klub Olimpij- potrzeb i możliwości. Różnorodność ci festynu, a więc nie prowadziliśmy czyka po raz 11 zaproponował wspól- ćwiczeń oraz przyborów i form wzbu- żadnej rywalizacji pomiędzy startu- ną zabawę przedszkolakom z Teres- pola. Tym razem impreza z powodu złych warunków atmosferycznych odbyła się w hali Miejskiego Ośrod- ka Kultury. Olimpiada rozpoczęła się wspólnym przemarszem. Następ- nie dzieci ustawiły się do uroczy- stego otwarcia, na które złożyły się: wciągnięcie flagi, zapalenie znicza. W krótkich przemówieniach zarów- no burmistrz miasta Jacek Danieluk, jak i wicedyrektor ZSO nr 1 Bożen- na Król powitali dzieci, pogratulowa- li pomysłu organizatorom, a przede wszystkim zachęcali dzieci, rodziców i opiekunów do wspólnej zabawy. Zaczęło się! Ponad 130 dzie- ci przystąpiło do przygotowanych przez organizatorów ponad 20 róż- dziło zainteresowanie dzieci. Zawo- jącymi. Nie było więc lepszych, gor- nych konkurencji dostosowanych do dy przeprowadzone zostały w posta- Dokończenie na str 25 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 25 szych, przegranych czy wygranych. kontakt z innymi, żadne konkurencje ci pieczątki (koniecznie na ręku!). Liczył się tylko udział, ruch i wspól- nie były straszne. Panowała atmosfe- Po zawodach każdy z uczestników na zabawa. Większość dzieci była ra serdeczności, radości i wspólnoty. otrzymał przepiękny dyplom, które- przygotowana do zawodów znako- Widać było, że dzieci czerpią radość go autorami byli uczniowie ZSO nr micie: posiadali stroje z napisem z ruchu. 1 wyróżnieni w konkursie „Dyplom Polska, szaliki, czapeczki, barwy Młodzież ZSO nr 1 pełniła rolę Przedszkolaka”: Anna Mleczek, Mag- biało-czerwone na twarzy. Nieliczne współćwiczącego i asekurujące- da Oleszczuk i Monika Starzyńska. braki w tym zakresie bardzo szyb- go. Podpowiadała i inspirowała do Urząd Miasta w Terespolu ufundował ko uzupełniały dziewczęta malując zabawy. To dawało poczucie bez- Przedszkolu Miejskiemu w Terespo- buźki milusińskich. Na sali było bar- pieczeństwa w trakcie wykonywa- lu materace i tunel na kwotę ponad wnie, kolorowo, a z głośników płynę- nia poszczególnych ćwiczeń. Po tysiąca złotych. Gratulujemy! Do ła skoczna muzyczka. Nic dziwnego, „zaliczeniu” konkurencji uczestnik zobaczenia za rok! że dzieci bardzo szybko nawiązały otrzymywał potwierdzenie w posta- Krystyna Pucer Prezydent Komorowski w Romanowie i w Kodniu Pół wieku istnienia Muzeum Józe- ty było przekazanie muzeum kolej- szewską. Przycisk pozostanie na biur- fa Ignacego Kraszewskiego w Roma- nych pamiątek związanych z rodzi- ku prezydenta Polski, pochodzi on nowie, w dworku, w którym znany ną Kraszewskich. Prezydent przy- z czasów powstania styczniowego. pisarz spędził dzieciństwo, uczci- wiózł do dworku kopie dwóch meda- Dostałem go od wujostwa będąc jesz- ło wielu miłośników kultury, którym lionów minterowskich przedstawiają- cze na Śląsku. Sądzę, że Romanów to przyświecał cel szerzenia wiedzy na cych Kajetana Kraszewskiego i jego odpowiednie miejsce dla tych pamią- temat rodu Kraszew- tek – powiedział prezydent skich. Jubileusz nie doty- podczas wizyty w roma- czył samego pisarza, ale nowskim muzeum. także jego brata Kajeta- na Kraszewskiego, zwa- * * * nego „literatem z Roma- Tego samego dnia pre- nowa” i Wacława Cze- zydent wraz z małżon- cha, inicjatora utworze- ką gościł także w Kod- nia muzeum w Romano- niu. Para prezydencka wie i zarazem jego pierw- uczestniczyła w nabo- szego dyrektora. Okrągły żeństwie w sanktuarium jubileusz 50-lecia istnie- Matki Boskiej Kodeń- nia muzeum zbiegł się skiej, a także zwiedzi- z ustanowieniem przez ła muzeum historyczne, Sejm RP roku 2012 misyjne, ornitologiczne Rokiem Józefa Ignace- i Kalwarię Kodeńską. Na go Kraszewskiego. pamiątkę swojej wizyty W dniu 5 październi- prezydent przekazał kie- ka 2012, przed otwar- lich mszalny na ręce o. ciem wystawy w muze- Bernarda Briksa OMI. um, został odczytany list W domu pielgrzyma od prezydenta RP Bro- Prezydent Bronisław Komorowski z małżonką Anną i dyrektorką prezydent Komorowski nisława Komorowskie- Muzeum Kraszewskiego w Romanowie Anną Czobodzińską – spotkał się z samorzą- go, w którym dziękował – Przybysławską (z prawej) dowcami z gminy Kodeń, on pracownikom za „odtworzenie teścia, Władysława Rulikowskie- z powiatu i województwa. Dostojnych klimatu oazy polskości w romanow- go (wizerunek ten wykonał własno- gości przywitał wójt Ryszard Zań, skim dworku”. Dwa lata wcześniej, ręcznie Kajetan). Prezydent przeka- wyrażając duże zadowolenie z przy- będąc jeszcze marszałkiem Sejmu, zał także reprint książki z biblioteki bycia pary prezydenckiej. Na pamiąt- Bronisław Komorowski przekazał tej Kajetana pt „Myśli różne o sposobie kę wizyty w Kodniu prezydent Broni- placówce XVIII- wieczne rękopisy zakładania ogrodów”, którą napisała sław Komorowski przekazał wójtowi ze zbiorów Kajetana Kraszewskie- księżna Izabela Czartoryska, skąd- grafikę przedstawiającą pałac prezy- go oraz dokumenty genealogiczne inąd właścicielka wspaniałego ogro- dencki. rodu Kraszewskich. Syn Kajetana, du przy swoim pałacu w Terespo- - To dla nas ogromna przyjemność Mieczysław, był mężem siostry bab- lu. Kolejnym darem prezydenta była przebywać w Kodniu – powiedział pre- ci prezydenta Komorowskiego. fotografia przycisku do papieru sta- zydent – Jestem pewien, że Kodeń Nieoczekiwanie w dwa dni później, nowiącego niegdyś własność Józefa będzie zawsze przyciągał wszystkie 7 października, Romanów odwie- Ignacego Kraszewskiego. ważne postacie życia politycznego. dził sam prezydent Komorowski - Pamiątki te dotarły do mojej rodzi- Na pewno jeszcze tu przyjadę. z małżonką Anną. Celem jego wizy- ny poprzez moją ciocię Niunię Kra- (tj) 26 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Spacerkiem, małymi kroczkami przez Terespol Każdy wie, jak istotne jest pokaza- ka się miasto. Swoje wnioski ucznio- zostali zapoznani ze specyfiką pra- nie dzieciom i młodzieży właściwej wie przekazali zarówno burmistrzo- cy poszczególnych zawodów, mogli drogi życiowej oraz wskazanie róż- wi miasta Jackowi Danielukowi, jak także obejrzeć miejsca i narzędzia nych możliwości rozwoju zawodo- również dyrektorowi szkoły Zenonowi pracy. Dzieci z ogromnym zaintere- wego. W tym celu powstał projekt Iwanowskiemu. sowaniem i bardzo aktywnie uczest- Akademii Przyszłości „Spacerkiem, Podczas kolejnego spotkania usta- niczyły w edukacyjnym spacerku, małymi kroczkami przez Terespol” lono, że najmłodsi mieszkańcy Teres- zadając przedstawicielom poszcze- realizowany w Gimnazjum im. św. pola powinni poznać zakłady pracy, gólnych zawodów mnóstwo pytań. Królowej Jadwigi w Terespolu. które stanowią źródło utrzymania W ramach tych zajęć odbył się tak- Trzynastoosobowa grupa gimna- miasta. Grupa projektowa opraco- że konkurs „Mój wymarzony zawód”, zjalistów pod opieką nauczycielki bio- wała program wycieczki i poprosiła w którym udział wzięło wielu uczniów. logii i przyrody Ewy Bloch stworzyła o współpracę kilka firm oraz zakła- Najlepszą pracę przygotowała Emilia i sukcesywnie przez cały rok szkolny dów działających w Terespolu. 30 Wojarnik, drugie miejsce zajęła Marta 2011/12 realizowała projekt, którego kwietnia uczniowie klas drugich oraz Sołoducha, zaś trzecie Maciej Sałęga. celem było zapoznanie dzieci klas II trzecich wspólnie z gimnazjalistami Dzięki projektowi „Spacerkiem, małymi i III ze specyfiką pracy mieszkańców udali się na wycieczkę po terespol- kroczkami przez Terespol” najmłodsi miasta. W pierwszej kolejności ucz- skich zakładach pracy. Odwiedzi- uczniowie uświadomili sobie, jak waż- niowie poprzez obserwacje i rozmo- li stację meteorologiczną, oczysz- ny jest wybór odpowiedniego zawodu, wy wskazali na najważniejsze według czalnię ścieków oraz zakład kra- by móc się kreatywnie rozwijać. nich lokalne problemy, z jakimi bory- wiecki, szewski i stolarski, gdzie Kamila Korneluk

Przedszkole Miejskie w Terespolu, zaprasza wszystkie dzieci w wieku 3-6 lat na Dni Otwarte do naszej placówki. Zapraszamy przyszłych przedszkolaków wraz z rodzicami w dniach 13.V- 17.V.2013 r. w godzinach 10.00- 11.30 i 15.00- 17.00. Wspólną zabawę zakończymy dnia 18 maja 2013 r. Do naszego przedszkola uczęszcza 118 dzieci w wieku 3-6 lat. Dzieci mają zagwarantowaną wykwa- lifikowaną opiekę pedagogiczną. Korzystają z dodatkowych zajęć języka angielskiego, rytmiki, religii i nauki pływania na basenie AWF. W przedszkolu prowadzone są również zajęcia organizowane poza podstawą programową: zajęcia plastyczne, muzyczne, ruchowe, informatyczne, ekologiczne i teatral- ne. Przedszkole zapewnia dzieciom opiekę w godzinach 6.30- 17.00.

Zapraszamy do wspólnej zabawy! 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 27

Filmowe Podlasie Atakuje widzi o wiele więcej… Młodzi szuka- ją zalet i wad Pogranicza, podczas Koniec maja 2012 minął pod zna- cjatywa służąca popularyzacji wszel- wyprawy rozmawiają z napotyka- kiem niezależnego kina z Podlasia kich odmian kina niezależnego z pół- nymi ludźmi o życiu, historii, śmier- oraz muzyki hip hopowej. Impre- nocno-wschodniej Polski. Zaczęła ci i marzeniach, o przeszłości i przy- zy organizowane były przez Stowa- się ona w 2003 roku od pomysłu pod- szłości miejsc, w których mieszkają. rzyszenie Rozwoju Gminy Miejskiej laskich filmowców amatorów oraz Dobry, mądry film. Terespol, w ramach projektu Alte- pracowników działu filmowego Bia- Po projekcji filmów na parkie- rOFFka współfinansowanego przez łostockiego Ośrodka Kultury. Powsta- cie pojawili się chłopcy z „The East Urząd Marszałkowski w Lublinie. ła na Podlasiu – w miejscu styku Order Crew” działający przy Gmin- Projekt ma na celu promocję kultury wielu kultur i religii, krainy artystów, nym Ośrodku Kultury w Koroszczy- młodzieżowej w środowiskach miej- żubrów, dziewiczej przyrody i chyba nie, dając pokaz tańca breakdance. skowiejskich. jedynego w swoim rodzaju potencja- Tancerzy wspierał instruktor terespol- W sobotnie popołudnie 26 maja łu, który znajduje swój wyraz w ory- skich warsztatów, Lebson. Po nich rozpoczęły się jednocześnie war- ginalnych działaniach twórczych. wystąpił zespół „Daj Darogu” z Brześ- sztaty filmowe i warsztaty muzycz- „Filmowe Podlasie Atakuje!” to swo- cia, który posiada status gwiazdy ne dla terespolskich uczestników. iste „filmowo – artystyczne wrota”, rocka na Białorusi. Zespół zaprezen- Z kamerą zawitał Radosław Dąbrow- łączące wszystko to, co najlepsze tował swoje utwory z ponad 10-let- ski, rozpoznawalny już aktor i twór- w Europie Wschodniej, z najlepszy- niej kariery, dając solidny występ, ca filmowy działający w białostockiej mi dokonaniami Europy Zachodniej. który bardzo podobał się publiczno- grupie „Filmowe Podlasie Ataku- Podczas projekcji wyświetlono kilka ści. Mieszanka punk rocka, funku, je!” oraz „Podlasie Makes Me Hap- najlepszych filmów z ostatnie edycji rapu i reggae – to główna wizytówka py”. Natomiast warsztaty muzycz- festiwalu, m.in. „Misja Codox”, „Hep zespołu. Z pewnością można stwier- ne (breakdance, beatbox i freesty- i End”, „Herr Barbarish” czy też „Apo- dzić, że jest to obok „The Analogs”, le) poprowadzili panowie z Lublina, stata”. (który wystąpił w Terespolu miesiąc znani jako Lebson, Drozd i Dolar. Na uwagę zasługuje wyświetlany wcześniej), najlepszy zespół, jaki do Dwie grupy warsztatowe pracowały najnowszy film „Tandemem przez tej pory grał w naszym mieście. Na obok siebie przez dwa dni. Filmow- Pogranicze”, w którym jedną z głów- zakończenie wystąpił lokalny, świeżo cy po przygotowaniu teoretycznym, nych ról zagrał instruktor terespol- powstały hip hopowy zespół „Dzie- ci Trzeciego Millenium” (DTM), który przyciągnął fanów tejże muzyki pod scenę. Zaprezentowali własne utwo- ry, a także wykonali pokaz beatboxu i freestylu. Młodych muzyków wspie- rali b-boye, tańcząc do ich muzyki. Łukasz Pogorzelski Złote Mrówkojady 6 i 7 października odbył się drugi etap projektu AlterOFFka. Po Filmo- wym Podlasiu przyszedł czas na Zło- te Mrówkojady. Impreza składała się z zajęć edukacyjnych oraz zintegro- wanej imprezy kulturalnej o charak- terze filmowo-koncertowym. Impreza udali się z kamerą do miasta, gdzie skich warsztatów filmowych. Film jest rozpoczęła się w sobotę warsztatami przeprowadzili wywiady z mieszkań- próbą odpowiedzi na pytanie, czym filmowymi i muzycznymi. Warsztaty cami. Natomiast uczestnicy warszta- jest polsko-białoruskie Pogranicze? filmowe prowadził aktor, dziennikarz tów muzycznych spędzili ze sobą kil- Dwóch przyjaciół, jeden jest Pola- i operator kamery Radek Dąbrow- ka godzin zajmując się młodzieżową kiem o białoruskich korzeniach, drugi ski z Białegostoku wspólnie z żoną kulturą hip hopową. Białorusinem o polskim rodowodzie, Iloną. Pokazywali oni uczestnikom W niedzielę 27 maja w budynku rusza w rowerową podróż po magicz- m.in. jak zrobić dobre ujęcie filmo- „Świętokrzyskiej” odbyły się projek- nych, polskich i białoruskich wio- we w terenie. Natomiast Paweł „Gun- cje filmowe i koncert muzyczny. Fil- skach. Rower umożliwia im powrót sees” Oziabło i Piotr „Rosess” Ozia- my pochodziły z Festiwalu „Filmowe do korzeni i daje szansę na pełniej- bło wspólnie z młodymi obiecującymi Podlasie Atakuje!”, który od wielu lat sze doświadczenie wielokulturowości terespolskimi muzykami pracowali na odbywa w Białymstoku i po raz kolej- i piękna przygranicznych terenów – gitarach, perkusji, basie i klawiszach. ny zawitał do Terespola. Jest to ini- a wiadomo, że ten kto jedzie wolniej, Dokończenie na str 28 28 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 27 cia dali świetny występ, który zapad- Impreza Złote Mrówkojady jest dru- Warsztaty, zarówno muzyczne, jak nie na długo w pamięci publiczności. gim etapem (pierwszym było Filmowe i filmowe, trwały także w niedzielę. Utwory takie jak „Kołychanka” czy Podlasie Atakuje) projektu „AlterOFFka Po zajęciach przyszedł czas na „Można być” – to szlagiery ich wystę- w Terespolu”. Projekt realizowany jest projekcje filmowe i koncerty. Złote pu. Dodatkowym atutem projektu Alte- dzięki dofinansowaniu z Urzędu Mar- Mrówkojady jest to festiwal kina nie- zależnego, który odbywa się od 6. lat w Lublinie, a jego replika po raz kolej- ny zawitała do Terespola. W niedzie- lę wyświetlone zostały w restauracji Galeria Smaków filmy pochodzące z tegorocznego Lubelskiego Festi- walu. Obecni byli jego organizato- rzy: Andrzej Rusin i Emilia Żukowska, którzy wprowadzili widzów w temat kina niezależnego. Program obej- mował następujące filmy: „Sonda o kobietach” reż. Mateusz Głowacki, „Dzieciak” reż. Bartek Tryzna, „Kie- dy ranne wstają zorze” reż. Mate- usz Głowacki, „Pokój” reż. Sławo- mir Shuty i Maciej Bochniak, „Papa- razzi” reż. Piotr Bernaś, „Odwyk” reż. Krzysztof Jankowski. Poza festiwa- lem wyświetlony został film „Zamknij oczy” reż. Paweł Łukomski. Po projekcjach filmowych wystą- rOFFka jest umożliwienie występów szałkowskiego w Lublinie. Współorga- pił bardzo znany i popularny na Bia- przed lokalną publiką młodym zespo- nizatorem imprezy jest Miejski Ośrodek łorusi zespół rockowy „Ściana”, któ- łom muzycznym, takim jak „Snach”, Kultury w Terespolu i Stowarzyszenie rego wspierał terespolski młodzieżo- który zaprezentował żywiołowy pro- Rozwoju Gminy Miejskiej Terespol. wy zespół „Snach”. Muzycy z Brześ- gram, głównie oparty na coverach. Łukasz Pogorzelski Koncert zespołu The Analogs w Terespolu Wreszcie stało się coś, na co Następnie na scenie pojawili się jak: ”Pieśń aniołów”, „Blask szmin- wielu czekało od dawna. Po raz chłopcy z punk rockowego zespo- ki”, „Poza prawem”, „Co warte jest pierwszy od niepamiętnych czasów łu „Paragraf 256”. Szybka muzyka, życie”, „Twoje kłamstwa”, by potem do Terespola przyjechał zespół ostre buntownicze teksty rozkręciły zaprezentować: „Strzelby z Brixton”, muzyczny, który od lat należy do publiczność, która nie pozwoliła zejść „Oj młodzież”, „Dzieciaki atakujące” swoistej ekstraklasy rodzimej sce- zespołowi bez kilku bisów. Dodać i „Era techno” oraz najnowsze utwory ny punk rockowej. Był to też z albumu „.Ballady czasu upadku” pierwszy koncert płatny (bile- – „Pył do pyłu”, „Ta ostatnia noc” ty po 20-25 zł), który odbył się i „Moje życie moja droga”. Pub- w sobotę 28 kwietnia w loka- liczność szalała! Zespół grający lu „Świętokrzyska”. Mowa bardzo ostro i gitarowo, z charak- o zespole „The Analogs”, któ- terystycznym wokalem „Harrye- ry popularny jest również poza go” i mocnym brzmieniem „Pigu- granicami naszego kraju. ły”, był tego dnia wprost niesamo- Jednak zanim panowie pocho- wity. Mimo kilku solidnych bisów, dzący ze Szczecina wkroczyli publiczność nie chciała wypuścić na scenę, swoją szansę wyko- muzyków ze sceny. rzystały, jako spupport, młodzieżo- trzeba, że zespół pisze własne teks- Koncertu słuchało ponad 100 we zespoły z Terespola i Między- ty i muzykę, i robi to znakomicie. osób z Terespola, Małaszewicz, rzeca Podlaskiego. Jako pierwszy Wszyscy zebrani na koncercie, Białej Podlaskiej, Wisznic, Między- zagrał terespolski „Prefect Snatch”, a naliczyliśmy ponad 100 osób, cze- rzeca Podlaskiego, a także z Brześ- który zaprezentował autorskie wer- kali na gwiazdę wieczoru – zespół cia na Białorusi, Siedlec, Siemiatycz, sje utworów m.in. „The White Stri- „The Analogs”, stylistycznie wywo- a nawet z Warszawy i Łodzi. Kon- pes” oraz „Audioslave”. Mimo nieco dzący się z energetycznej mieszan- cert tak dobrego zespołu, jakim jest okrojonego składu, zespół wzbudził ki brudnego rock n rolla, ulicznego „The Analogs”, stał się także okazją uznanie schodzącej się dopiero pub- punk rocka oraz hard core’u. Zespół do promocji Terespola. liczności. zaczął występ od takich szlagierów, Łukasz Pogorzelski 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 29

Potem scena należała do zespo- Trzeci projekt AlterOFFka w Terespolu łu „Vidoslawe”, niekwestionowa- (warsztaty, filmy dokumentalne i koncerty) nej gwiazdy tego wieczoru. Zespół z Białorusi gra covery amerykań- Stowarzyszenie Rozwoju Gmi- film o sytuacji po wyborach na Bia- skiego zespołu „Rage Against the ny Miejskiej w Terespolu wspólnie łorusi, „Czarna córka” – wspomnie- Machine”, prezentującego zaanga- z Miejskim Ośrodkiem Kultury po nia cyganki, „Jestem dziewczynką” żowaną społecznie, ostrą odmianę raz trzeci w tym roku w dniach 27 – opowieść o chłopcu, który czuje się rocka z elemantami hip hopu i fun- i 28 października zorganizowało dziewczyną, „Sześć tygodni” – film ka. Takie przeboje jak „Killing in the projekt AlterOFFka, który składał opowiadający o adopcji niemowląt Name” czy „Freedom” po raz pierw- się z warsztatów filmowych (pra- i „Wagah” – o konflikcie indyjsko-pa- szy zabrzmiały w Terespolu. Pano- ca z kamerą) i warsztatów muzycz- kistańskim widzianym okiem dzie- wie z Białorusi pokazali, że niewie- nych ( gitara, bas, perkusja, pianino ci. Poza festiwalem pokazano film le brakuje im do oryginału. Koncert oraz beatbox i breakdanc). Odbył „Marzenia o dzikim zachodzie” – rozgrzał publiczność, która mia- się także pokaz filmów pochodzą- o osobach niepełnosprawnych, któ- ła okazję posłuchać dobrej muzyki cych z renomowanego międzyna- re realizowały własne marzenia. i nieźle poszaleć. rodowego festiwalu „Watch Docs” Po filmach odbył się koncert. Na Na zakończenie wystąpiła grupa oraz koncert zespołów rockowych początku zaprezentował się zespół hip hopowa „Dzieci Trzeciego Mile- i hip hopowych. „The Same”, dla którego był to pierw- nium”, prezentując kilka utworów Warsztaty muzyczne prowadzili: szy publiczny występ. Młodzież własnej twórczości, a po nich pokaz Paweł „Gunsess” Oziabło (gitara, zaprezentował utwór „Czarny chleb beatboksu zaprezentował MuzaMan bas), Piotr „Rosses” Oziabło i Karol i czarna kawa” we własnej aranża- – czołowy przedstawiciel lubelskiej Toczko (perkusja, klawisze), a także cji. Poszło świetnie. Następnie na sceny beatboxu. Swoim pokazem Przemysław „MuzaMan” Fryc (beat- scenie pojawił się dobrze już znany oczarował publiczność. box) i Mateusz Lebek (breakdance). lokalnej publiczności zespół „Sna- Tak jak poprzednie imprezy: „Filmo- W niedzielę 27 października tch”, dając popis dobrego rockowe- we Podlaskie Atakuje” i „Złote Mrów- w restauracji Galeria Smaków odbył go grania. Potem na scenie znaleźli kojady”, ta także mogła się odbyć się przegląd filmów dokumentalnych się B-boye, dając pokaz breakdance. w Terespolu dzięki dofinansowaniu o prawach człowieka, pochodzących Niesamowite triki, wspólnie z człon- z Urzędu Marszałkowskiego w Lub- z Międzynarodowego Festiwalu Fil- kami lokalnej grupy tanecznej „East linie. Cały projekt AlterOFFka ma na mów Dokumentalnych „Watch Docs”. Border Crew” , pokazał Lebson – celu promocję kultury młodzieżowej Zaprezentowano kilka bardzo intere- czołowy przedstawiciel lubelskiego w środowiskach miejskowiejskich. sujących obrazów: „Białoruski sen” – bboingu. Łukasz Pogorzelski

cowano utwór pt. „Niekompletny” Warsztaty muzyczne dla młodzieży z repertuaru „The Positive” na chórek 16 i 17 sierpnia w Miejskim Ośrodku zynu „Gitarzysta” oraz Łukasz Zitans z akompaniamentem młodych muzy- Kultury w Terespolu odbyła się pierw- – gitarzysta zespołu „KUKLA band”. ków. Grupa solistów i instrumentali- sza edycja warsztatów muzycznych W warsztatach muzycznych wzięło stów stanęła na wysokości zadania – dla młodzieży terespolskich szkół, udział dwunastu wokalistów i trzyna- utwór został dobrze zagrany i zaśpie- zorganizowanych przez Klub Piłkar- stu instrumentalistów z terespolskich wany. Zaplanowano wspólny kon- ski „Granica” oraz Stowarzyszenie szkół. Uczestnicy z wielkim entuzja- cert młodych adeptów z zawodowymi Rozwoju Gminy Miejskiej Terespol. zmem przyjęli formę oraz treść zajęć. muzykami w następnej edycji. Środki na ten cel pozyskano z Fun- Podczas dwudniowych prób opra- Krzysztof Badalski duszu Inicjatyw Obywatelskich przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecz- nej w Warszawie. Pozyskany kapitał pozwolił na zorganizowanie profesjo- nalnych warsztatów, które prowadzo- ne były przez wybitnych muzyków. Warsztaty prowadzili: Mateusz Krautwurst, wokalista zespołu „The Positive”, a także uczestnik telewizyj- nego programu „The Voice ”; Kamil Barański – pianista w forma- cji Maryli Rodowicz, także akompa- niator w programie „X-factor”; Kor- nel Kondrak – student Konserwato- rium Muzycznego w Danii, perkusja; Marcin Pendrowski – basista zespołu „The Positive”, także redaktor maga- 30 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 XIV Powiatowy Przegląd Poezji Śpiewanej W niedzielę 25 listopada 2012 Herberta i „Opuszczone kobiety” Irki jak to było” Bogdana Olewicza i „To w Zespole Szkół Ogólnokształcą- Szawińskiej, a trzecie miejsce – Mar- nie, że to sen” Jacka Burasa. cych Nr 1 w Terespolu odbył się XIV tyna Gruszkowska ze Sławatycz za Na uwagę zasługują wykonawcy Powiatowy Przegląd Poezji Śpiewa- wykonanie piosenek „Czy pamiętasz wyróżnieni przez jury: „Old Wives Tale” czyli Aleksandra Tychmano- wicz z bratem Grzegorzem z Teres- pola oraz Paweł Czyżewski z Podla- skiej Grupy Poetyckiej „Skafander”, którzy zaprezentowali własne kom- pozycje, a także Beata Wawryniuk z Białej Podlaskiej i Piotr Badalski z Terespola za aranżację muzyczną i akompaniament. Nagrodę specjal- ną za „charyzmę sceniczną” (był to pakiet 26 filmów oskarowych i książki opisujące biografię reżyserów) otrzy- mała Magdalena Bahonko od jurora Wojciecha Andrzejuka, który był fun- datorem tej nagrody. Po rozdaniu nagród na scenę zapro- szono barda, muzyka, pianistę, kom- pozytora i aranżera, członka Lubel- nej, który zakończył się recitalem Piotra Selima, członka Lubelskiej Federacji Bardów. W Przeglądzie wystąpiło 13 wykonawców z powia- tu bialskiego, z których każdy zapre- zentował dwa utwory. Jury (Janina Wasil, Jarosław Michaluk i Wojciech Andrzejuk) pierwszymi miejscami nagrodziło dwie wykonawczynie: Magdalenę Bohonko z Kwasówki za utwory „Dobranoc panowie” Mary- li Rodowicz i „Rebeka” Ewy Demar- czyk oraz Karolinę Pilipiuk z Hruda k. Białej Podlaskiej za „Poeci nie zja- wiają się przypadkiem” Edyty Gep- perd i „Grande Valse Brillante” Ewy Demarczyk. Drugie miejsce zajęła Marta Olesiejuk z Białej Podlaskiej, która wykonała „Czułość” Zbigniewa skiej Federacji Bardów – Piotra Selima. Artysta zaprezentował program złożo- ny z własnych aranżacji muzycznych do tekstów m.in. Karola Wojtyły czy Edwarda Stachury, ale także wykonał parę utworów ze swojego najnowsze- go albumu „W rytmie bolera” do wier- szy Hanny Lewandowskiej. Wyjątko- wo mocny i czysty głos, świetne teks- ty, wspaniałe aranżacje na pianinie i ciepłe usposobienie artysty sprawi- ły, że ten koncert na długo pozostanie w pamięci terespolskiej publiczności. Dodatkowym wydarzenie podczas trwania Przeglądu Poezji Śpiewanej była prezentacja trzeciego już tomi- ku wierszy Terespolskiej Grupy Lite- rackiej „Pejzaże Słów”. Piotr Selim Krzysztof Pogorzelski 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 31 Hip Hopowy koncert w Galerii Smaków W nowo-otwartej Galerii Smaków GOUVA. Zespół złożony z utalento- imprezę. Bez wsparcia wyżej wymie- (która przeniosła się z starego lokum wanych 2 beatboxerów i hypemanów nionych osób, tak istotne dla młodzie- do nowego czyli w miejsce nieistnie- (Muza Man i Prus dali na wstępnie ży wydarzenie, nie doszło by do skut- jącej już restauracji Świętokrzyskiej, popis beatboxu) dowodzony jest ku. Serdecznie im dziękujemy !!! dawniej pamiętny KOS) mieszczącej przez Aleksandrę ,,GUOVA’ę” Gło- Bardzo udana impreza została się obecnie w budynku GS ,,Samo- wińską, utalentowaną przedstawiciel- zorganizowana dzięki uprzejmości pomoc Chłopska” (przy parku miej- kę kobiecego rapu (który prężnie roz- i wsparciu: Agnieszka Drab, właś- skim), odbył się 9 marca pierwszy, wija się na polskiej scenie hip hopo- cicielki restauracji Galeria Smaków, od niepamiętnych czasów, stricte hip wej). Gouva zaprezentowała swo- Firmie Hydrauliczno-Narzędziowej hopowy koncert w Terespolu. je utwory zarówno z nowego albu- ,,MAJSTER” – Krzysztof Kwiatkow- Frekwencja przerosła oczekiwa- mu ,,Śmietnik” (album jest dostępny ski (mieści się naprzeciwko ,,Młode- nia organizatorów (MOK Terespol), w sklepach muzycznych) jak również go Lasku”), Tomaszowi Oleszczu- obecnych było ponad 150 osób. starsze kompozycje. Koncert wypadł kowi z zespołu ,,Trio Dance”, który nagłaśniał całą imprezę. Tekst i foto: Łukasz Pogorzelski FLESZ W 2012 roku w czasie od kwiet- nia do lipca zespół taneczny Flesz (prowadzony od wielu lat przez instruktorkę tańca – Magdalenę Wieczorek) brał udział w konkur- sie „Bialski Talent”. Wzięło w nim udział około 90 wykonawców, potem wyłoniono najlepszą 25-kę uczestników. Każdy finalista pre- zentował się co tydzień w klubie młodzieżowym „Fregata”, gdzie Na ,,scenie” jako pierwsi zaczę- świetnie, młodzieży najbardziej podo- podlegał ocenie jury. Głosowanie li chłopaki z DTM (Dzieci Trzeciego bały się najpopularniejsze utwory odbywało się za pomocą sms-ów Milenium) pochodzący z Terespola z najnowszego albumu czyli: ,Mam to” i w każdym tygodniu 2 ekipy z naj- i okolic (próby robią w GOK Korosz- i ,,Super Girl”, które zdobyły ogromną mniejszą ilością głosów odpadały czyn). Zespół zaprezentował własne popularność na youtube. Po koncer- z konkursu. Dziewczyny z FLESZa utwory do przygotowanych przez sie- cie nie obyło się autografów i podpi- bie bitów, zbierając za swój występ sywania przez GUOVA’ę płyt. gromkie brawa. Podobnie taneczny Bardzo udana impreza została zespół The East Border Crew (rów- zorganizowana dzięki uprzejmości nież z GOK Koroszczyn), który dał i wsparciu Agnieszki Drab, właścicielki popis prawdziwego tańca breakdan- Galerii Smaków a także firmie Hydrau- ce. Młodzi b-boye zaprezentowa- liczno-Narzędziowej ,,MAJSTER”

w czasie trwania konkursu zapre- zentowały łącznie kilkanaście cho- reografii, dzięki którym dotarły do finału. Zespół jest bardzo wdzięcz- ny wszystkim głosującym. W tym miejscu pragniemy podziękować za wszystkie sms-y, opinie i wsparcie przez cały ten czas. W finale kon- kursu zespół znalazł się w pierw- szej piątce i wygrał profesjonalną li własne układy choreograficzne. – Krzysztof Kwiatkowski (mieści się sesję fotograficzną, z której pocho- Wypadli świetnie. Wspólnie z DTM naprzeciwko ,,Młodego Lasku”) oraz dzi zamieszczone tu zdjęcie. stworzyli możliwie najlepszy support Tomaszowi Oleszczukowi z zespo- Magdalena Wieczorek przed gwiazdą wieczoru, zespołem łu Trio Dance, który nagłaśniał całą Foto: Biała 24 32 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Janów Podlaski – Czas zatrzymany w fotografii W marcu 2012 r odbyła się prezentacja niezwykłego albumu starych zdjęć Janowa Podlaskiego z lat 1875- 1945 pt. „Janów Podlaski. Czas zatrzymany w fotogra- fii”, który przygotował, opracował i wydał znany fotograf Roman Petrynik. Autor albumu Roman Petrynik, rocz- nik 1957, urodził się w Janowie Podlaskim i tu przez pewien czas prowadził zakład fotograficzny. Fotogra- fowanie jest nie tylko jego zawodem, ale i pasją. „Od ponad 30 lat – pisze o sobie autor albumu - skrzętnie zbieram stare zdjęcia i fotografuję Janów Podlaski oraz jego okolice. Przemierzyłem do tej pory wiele dróg, aby przy pomocy aparatu utrwalić stare, drewniane kaplicz- ki, wiatraki, młyny…Na swojej drodze spotykałem wie- le ciekawych osób. Poznałem losy wielu podlaskich rodzin. Moje zbiory wzbogacały się o stare fotografie Woziwoda Żyd Abram (1936) i dokumenty, które przez wiele lat spoczywały ukryte na dnie szuflady. Część kolekcji pozyskałem na różnego rodzaju aukcjach i giełdach staroci w kraju i za granicą. Udało mi się zebrać tysiące dawnych fotografii. W pub- likacji zawarta jest jedynie cząstka z nich. W większo- ści są to zdjęcia pejzażu Janowa Podlaskiego z jego najbardziej charakterystycznymi motywami: zamkiem biskupim, kościołami oraz stadniną koni. Obok tych sztandarowych elementów janowskiej architektury wie- le miejsca poświęciłem ówczesnym jego mieszkańcom. Pokazuję, jak żyli, jak się ubierali, czym się zajmowali na co dzień. Stare, czarnobiałe zdjęcia przedstawiają miedzy innymi zarząd miasta, furmanki chłopskie jadą- ce na słynne janowskie jarmarki, czy też żydowskiego Jarmark na rynku (1938) woziwodę.” Album, liczący 115 stron, zawiera blisko 230 czarno- białych fotografii zlokalizowanych w czasie i dokład- nie opisanych. Jego niezwykłość polega na ustaleniu nazwisk ludzi przedstawianych na starych zdjęciach, nawet jeśli są to mieszkańcy Janowa z końca XIX wie- ku i ustaleniu zdarzeń, które są z nimi związane. Nie ma zdjęć anonimowych lub wydarzeń nieokreślonych. Dokument fotograficzny jest dokładnie opisany. Może to być, dla przykładu, zdjęcie furmanki z Michałem Sewe- rynem i synem Janem świadczącym podwody oddzia- łom niemieckim w 1916 r., wielki pożar w centrum Jano- wa z tego samego roku, prom na Bugu z Konstantym i Mikołajem Motylami z 1930 r., Pierwszy Diecezjalny Synod Podlaski z biskupem Henrykiem Przeździeckim Trening koni (1937) w Katedrze Janowskiej z 1923 r, zaprzęg czterech ogie- rów przed Stajnią Zegarową z 1926 r., myśliwi na polo- waniu z Mikołajem Motylem z 1933 r., woziwoda Żyd Abram z 1936 r., powrót przez Janów 34 pułku piecho- ty do Białej Podlaskiej z ćwiczeń za Bugiem w 1938 r., czy patrol żołnierzy niemieckich na ul Zabuskiej z 1942 roku. Większość ludzi na fotografiach przedstawiona jest imiennie. Album Romana Petrynika jest więc bar- dzo dokładnym dokumentem faktograficznym. Album Romana Petrynika „Janów Podlaski. Czas zatrzymany w fotografii” powstał przy współpracy kon- sultacyjnej z Wiktorem Omelaniukiem i Piotrem Strzał- kowskim. Redakcji merytorycznej dokonał Szczepan Kalinowski. Prezentacja albumu odbyła się w „Sta- rej Plebanii” w Janowie Podlaskim w dniu 24 marca Wjazd kolejki wąskotorowej (1944) 2012 r. i spotkała się z bardzo dużym zainteresowa- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 33 niem przede wszystkim mieszkańców rodzinnego mia- sta autora; obecny był także wójt gminy Janów Podl. Jacek Hura. Nakład 300 egz. rozszedł się szybko i autor dokonał dodruku następnych 100 egz. i dołączył do albumu sześć cennych fotografii. Spotkał się z pomo- cą czytelników w ustaleniu identyfikacji niektórych osób przedstawianych na fotografiach, a uzupełnień dokonał w dodruku. Poza tym spotkał się z niezwykłym zaintere- sowaniem i pomocą aż 47 osób indywidualnych i insty- tucji w kosztach wydania tego albumu. Album Roma- na Petrynika można jeszcze nabyć w Białej Podlaskiej w księgarni przy ul. Warszawskiej. Obecnie Roman Petrynik przygotowuje drugi tom albumu o Janowie Podlaskim obejmującym lata 1946-2012. Janusz Tarasiuk Ogniowa Straż Pożarna na tle nowego sztandaru (1926)

Synagoga żydowska (1936)

Biskup Henryk Przeździecki (1919) Wywóz Żydów janowskich do Treblinki (1942)

Patrol żołnierzy niemieckich (1942) 34 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Andrzeja Deniczuka, Zofia Omelaniuk, Neple wczoraj i dziś Anastazja Łozak, Teodor Łozak, Jan Neple to jedyna wieś naszego regionu, w Terespolu, rolnikiem, a nawet cenio- Tomaszewski, Konstanty Drapun, Sta- która doczekała się kilku publikacji książ- nym w okolicy krawcem. nisław Baum, Antoni Klimczuk, Wac- kowych. Pisał o niej Julian Ursyn Niem- Album zaczyna się krótką historię ław Semeniuk, Zdzisław Gała oraz cewicz jeszcze na początku XIX wie- Nepli z chronologią najważniejszych historia rodziny autora. Album zamy- wydarzeń i biogramami najbardziej kają doskonałe zdjęcia zgrupowa- znanych osób związanych niegdyś ne w cyklach „Prace polowe i życie z Neplami. Kolejną część albumu sta- codzienne” oraz „Galeria zdjęć Nepli nowią opisy i zdjęcia najbardziej cha- – było, minęło, lub się zmieniło”. rakterystycznych miejsc, takich jak Album Lecha Łukaszuka świetnie się Kamienna Baba, pałac (już nieist- prezentuje z uwagi na dobry papier, niejący), Biwak, Biały Dworek, kuch- twardą oprawę, doskonałe zdjęcia nia dworska, kaplica Mierzejewskich i ciekawe opisy. Autor przymierza się w parku, kościół, kopiec Piłsudskiego, do wydania poszerzonej reedycji tego most na Krznie, groby żołnierzy pol- albumu, myślał też o wydaniu kolejne- ku, a w naszych czasach ks. Zdzisław skich z 1920 r., słynny niegdyś jałowiec go albumu o innej miejscowości. „Roz- Oziembło, który w swoich książkach przy parku, a nawet takie wydarzenia, mawiałem z ludźmi na temat Terespo- „Neple i okolice” i częściowo w „Wier- jak powódź stulecia, trąba powietrz- la, że nikt nic nie wydał o tej miejsco- ni Bogu i Ojczyźnie” o Neplach opo- na czy złowiony tu rekordowy sum wości. A Terespol przecież ma pięk- wiedział prawie wszystko. W ubiegłym (autor jest zapalonym wędkarzem). ną historię” – powiedział w wywiadzie. roku ukazała się kolejna, dość niezwy- Kolejna część albumu dotyczy miesz- Z niecierpliwością czekamy więc na kła publikacja albumowa Lecha Łuka- kańców tej wsi. Jest to opis kilkuna- kolejną książkę Lecha Łukaszuka szuka pt. „Neple wczoraj i dziś”. Książ- stu osób z różnych powodów zasłu- Anna Tomczuk ka ta rzuca nowe światło na dotychcza- gujących na uwagę, takich jak rodzina Janusz Tarasiuk sowe opracowania. Zamiarem autora nie było pisanie historii Nepli, ale szu- kanie i dodawanie do niej nowych fak- tów i informacji popartych fotografiami, dokumentami i wywiadami ze świad- kami wydarzeń. Autor, który pochodzi z Nepli, w jednym z wywiadów wyznał, że przygotowanie materiałów do ksiąz- ki zajęło mu kilka lat. „Zacząłem zbie- rać stare fotografie. Chodziłem od domu do domu. W Neplach byłem praktycz- nie w każdym domu”. Odwiedzał też archiwa w Lublinie, w Radzyniu Podla- skim, kościelne w Siedlcach i w Malo- wej Górze, zbierając wszelkie dostępne materiały o swojej rodzinnej wsi. Powstał z tego bardzo oryginalny album, zawie- rający zdjęcia, informacje i opisy najcie- kawszych miejsc w Neplach, opisy róż- nych wydarzeń i wielu znanych wśród lokalnych społeczności osób. Lech Łukaszuk urodził się w 1958 roku w Neplach w rodzinie Czesławy i Stanisława Łukaszuków. Uczył się w Neplach w podstawówce, później w Liceum Ogólnokształcącym w Jano- wie Podlaskim, a studiował na Wydziale Wychowania Fizycznego AWF w Bia- łej Podlaskiej. Od prawie trzydziestu lat związany jest ze sportem jako sędzia w meczach piłki nożnej. Mieszka w Bia- łej Podlaskiej. Jak wyznał, myśl o sięg- nięciu do historii rodziny i dziejów swojej miejscowości podsunęły mu rozmowy z nieżyjącym już ojcem Stanisławem, który przez 50 lat pracował jako koś- cielny, ale był też pracownikiem PKP 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 35

Ceramika służy człowiekowi od…? raliśmy się o dofinansowanie naszej Chyba od zawsze. Naukowcy poda- działalności i otrzymaliśmy m.in. ją liczbę 12 tys. lat. Tyle liczy według Ceramika środki na zakup pieca do wypału badań czarka znaleziona w Japonii k. ceramiki dla małych pracowni cera- Nagasaki. Historia ceramiki to część zną jest Majorka. Do dekoracji majoliki micznych w ramach programu „Roz- historii każdej cywilizacji. Na wszyst- używano szkliwa cynowego. Równo- wój infrastruktury kultury – priorytet 3 kich kontynentach tworzono cerami- legle rozwija się na całym kontynencie – Infrastruktura domów kultury”. W tej kę w postaci naczyń, ale również garncarstwo. W małych warsztatach chwili rozpoczęliśmy naukę modelo- i przedmiotów dekoracyjnych, rzeźb, powstają formowane na kole lub lepio- wania w masach ceramicznych z for- biżuterii, instrumentów muzycznych, ne ręcznie z gliny naczynia domowe- my i od ręki. Tworzymy również włas- tabliczek jako materiałów piśmien- go użytku, rzeźby ceramiczne, ozdo- ne proste formy gipsowe aby obni- nych i zabawek. Wyroby ceramiczne by, kafle do budowy pieców. Przed- żyć koszty funkcjonowania pracowni. różnych kultur różniły się kształtem mioty te są dekorowane, malowane, Zaczynamy od przedmiotów prostych i zdobieniami. Powstawały w Chi- żłobione rylcami, szkliwione. Na uwa- wyciskanych z form, wykonywanych nach, Japonii, Mezopotamii i w kra- gę zasługują wyroby o grafitowej bar- z plastra i lepionych najstarszą meto- jach basenu Morza Śródziemnego. wie jako efekt wypalania w atmosfe- dą z wałeczków. Zdobimy fakturowa- Pierwsze piece do wypalania to ogni- rze redukującej tlen. Słynni byli garn- niem powierzchni. Nakładamy szkli- ska, piece jamowe, piece kopułowe. carze polescy. Swoje wyroby sprze- wa. Chcemy realizować własne pro- W miarę rozwoju cywilizacji w Chi- dawali w całej Europie Wschodniej jekty. Zapraszamy młodzież na war- nach pojawia się kamionka (2 tys. i Środkowej. sztaty ceramiczne do naszego ośrod- lat p.n.e.) oraz porcelana w IX wie- Od kiedy opracowano procesy ka kultury. ku naszej ery. Do wyrobu kamionki technologiczne i wprowadzono seryj- Danuta Izdebska służy masa ceramiczna, w skład któ- ną produkcję wyrobów ceramicznych, rej wchodzi glina, skalenie, kwarcyt. ceramiką zainteresowali się artyści. Wypał odbywa się w temperaturze W XX wieku ceramikę unikatową two- ok. 1250 st.C. Wyroby porcelanowe rzyli najwybitniejsi malarze i rzeźbia- zwane białym złotem to 40-60% czy- rze. W okresie międzywojennym zna- stej glinki kaolinowej i skaleń. Wypał komitych ceramików kształciła War- porcelany wymaga 1400 st.C. W Chi- szawska Akademia Sztuk Pięknych nach w czasach panowania dynastii na Wydziale Ceramiki. Współcześ- Song (960-1279 r.) osiągnięto per- nie ceramików kształci Wrocławska fekcję w produkcji porcelany. W epo- Akademia Sztuk Pięknych, Wydział ce dynastii Ming wytwarzano dzieła Ceramiki i Szkła. Ostatnio powstaje o grubości skorupki jajka. Tajemnica dużo małych pracowni ceramicznych produkcji porcelany była ściśle strze- propagujących tę dziedzinę sztuki – żona przez wiele lat. fundacje, szkoły, domy kultury, sto- W 1520 roku Portugalczycy przy- warzyszenia, prywatne pracownie wieźli do Europy próbkę gliny kaoli- i warsztaty terapii zajęciowej. Praca nowej. Zaczęły się próby wytwarza- nad tworzeniem ceramiki daje efekt nia porcelany. Nadworny alchemik materialny w postaci unikatowego Augusta II Mocnego, Johann Frie- naczynia, figurki, ozdoby, zabaw- drich Bottger podczas próby produk- ki itp., ale bardzo ważny jest efekt cji złota przypadkiem odkrył skład por- pozamaterialny – leczenie dysfunk- celany. Było to w roku 1708, a pierw- cji ruchowych, odblokowanie emocjo- sza europejska manufaktura powsta- nalne, tworzenie więzi międzyludz- ła w Miśni k. Drezna. Założył ją Bott- kich i międzypokoleniowych. Jest ger. W roku 1804 porcelanę zaczęto ona także ważnym elementem kon- produkować w Polsce, w Baranówce. tynuowania dziedzictwa kulturowe- Używano szkliwa ołowiowo-cynowe- go. Tworzenie ceramiki uczy umiejęt- go. Tworzono dekoracje naszkliw- ności obserwacji, wyczucia proporcji, ne. Kamionka pojawiła się w Europie kształtu, bryły i rysunku. Jest to też w XIV wieku. W tym samym czasie praca nad sobą. Wymaga wytrwało- na naszym kontynencie produkuje ści i pokory w zmaganiu się z kapryś- się fajans w Faenzy. Fajans wypala- ną materią. Zmusza do wysiłku inte- ny jest w temperaturze ok. 1000 st.C lektualnego i dyscypliny, nie pozwala i powstaje z mas plastycznych składa- odłożyć na później rozpoczętej pracy. jących się z gliny, kredy, skaleni, kao- W Miejskim Ośrodku Kultury linu, kwarcu i dolomitu. W XVII wieku w Terespolu postanowiliśmy posze- w Polsce powstały słynne manufaktu- rzyć ofertę warsztatową dla dzieci ry wytwarzające fajans: w Lubartowie, uczęszczających na zajęcia plastycz- Nieborowie i Baranówce. Majolika to ne. Byliśmy w tym czasie beneficjen- również wyrób fajansowy, której ojczy- tem programu Dom Kultury +. Sta- 36 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Rękodzielnicy i plastycy Zdolności, cierpliwość, pracowitość, umiejętność obserwacji, kreatywność, fascynacja barwą, rysun- kiem – to wielkie dary. Obdarowani nimi budują jakość życia, kreując świat wokół siebie. Często zbierają plony, owoce własnej wrażliwości i pracy rąk oraz umysłu. Przedstawiamy osoby i ich dorobek – grupę twór- ców o dużej rozpiętości wieku i doświadczenia. Marzena Dmitruk – unikatowa koronka frywolitko- wa, koronki szydełkowe; Anita Tarkowska – wikli- na papierowa, artrecykling; Anna Fiłanowicz – biżu- Kosmetyczki filcowane teria z filcu i kamieni półszlachetnych; Agata Mal- czuk – haft matematyczny, biżuteria frywolitkowa; Jan Chwedoruk – malarstwo, rysunek, batik, a także Łukasz Popławski, którego batik „Zapomniany anioł” został zakwalifikowany na ogólnopolską wystawę zorganizowaną przez Krakowski Ośrodek Kultury. Osoby te współpracują z Miejskim Ośrodkiem Kultu- ry w Terespolu. Tworzą grupę, wymieniają doświad- czenia i poglądy. Jeśli jest potrzeba, spontanicznie przekazują na aukcje charytatywne własne ręko- dzielnictwo i obrazy oraz promują na różnych impre- zach miasto Terespol. W Miejskim Ośrodku Kultury powstają też prace plastyczne, których autorami są młodzi uczestnicy kółek. Prace te wykonywane są różnorodnymi tech- nikami. Ostatnio zaczęliśmy również modelować ceramikę, ponieważ posiadamy piec do jej wypala- nia. Jesteśmy na początku drogi, ale sprawne ręce i otwarte umysły młodych mieszkańców naszego Agata Malczuk miasta dają prawo do optymizmu, że będziemy two- rzyć unikatowe naczynia, ozdoby, małą rzeźbę cera- miczną i inne piękne wytwory ludzkich rąk. * * * 7 marca br. delegacja z Miejskiego Ośrodka Kultu- ry uczestniczyła w IV Powiatowym Sejmiku Kobiet, który odbył się w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej, gdzie zaprezentowała dorobek pracow- ni plastycznej. Przywieźliśmy rękodzieło związane ze świętami wielkanocnymi wykonane techniką fil- cowania oraz kartki i figurki gipsowe. Ponadto biżu- terię, makatki, torebki, kosmetyczki, lalki Tildy – fil- cowane, wyszywane, dekorowane koralikami. Po raz pierwszy eksponowaliśmy ceramikę: biżuterię, lampiony, dzwoneczki – wykonane w pracowni pla- stycznej MOK. Jak zwykle zaprosiliśmy do udziału wspólnie z nami panie, biorące udział w zajęciach dla dorosłych. Grupę tę reprezentowały: Marzena Dmitruk, twór- czyni specjalizująca się w koronce frywolitkowej. Pokazywała obrusy, serwetki oraz biżuterię, wyko- nane tą techniką. Na naszym stoisku znalazły się również prace Anny Fiłanowicz – biżuteria, filc, Ani- ty Tarkowskiej – wiklina papierowa, Beaty Górskiej – pisanki, Danuty Izdebskiej – biżuteria filcowana, szydełkowanie. Danuta Izdebska Marzena Dmitruk, koronka Foto: Danuta Izdebska i Łukasz Popławski 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 37

Biżuteria filcowana

Łukasz Popławski – Zapomniany anioł

Michał Papiński – Kwiaty

Lalka Tildy Anita Tarkowska, wiklina papierowa 38 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Wystawa malarstwa abstrakcjonisty Alekseja Żereło z Białorusi 18 stycznia w jednej z sal Biblio- W Polsce miał okazję zaprezento- re funkcjonuje przy Związku Polaków teki Miejskiej w Terespolu przy ulicy wać się podczas zbiorowej wystawy na Białorusi z siedzibą w Brześciu. Wojska Polskiego 132 miało miejsce malarskiej w Poznaniu i w Miejskim Wystawa abstrakcjonizmu Alekseja uroczyste otwarcie Galerii Malarstwa Ośrodku Kultury w Terespolu, wspól- Żereły była czynna do 15 lutego. im. Juliana Ursyna Niemcewicza. nie z innymi członkami Towarzystwa Dominik Sobol Patronat nad galerią sprawuje Kre- Artystów Plastyków „MOSTEK”, któ- Foto: Łukasz Pogorzelski sowe Bractwo Strzelców Kurkowych im. Orła Białego w Terespolu. Bra- ctwo pod przewodnictwem hetmana Lecha Prawdzic – Orlińskiego uho- norowało, przy okazji otwarcia galerii, burmistrza Jacka Danieluka złotym krzyżem z kurem. Podobnym krzy- żem zostali uhonorowani wcześniej: reżyser Jerzy Hoffman, pisarka Bar- bara Wachowicz, dyrektor Muzeum Ignacego Paderewskiego w Gene- wie Jan Konopka oraz starosta bial- ski Tadeusz Łazowski. Pierwszym artystą, który miał moż- liwość zaprezentowania terespola- nom swoją twórczość w nowej gale- rii był Aleksej Żereło, malarz- abs- trakcjonista tworzący m.in. techniką akryl, gwasz, olej na płótnie. Urodzo- ny w 1958 roku na Homelszczyźnie (Białoruś), ukończył Wydział Desig- nu Uniwersytetu Lekkiego Przemy- słu w Witebsku. Obecnie pracuje jako nauczyciel malarstwa i grafiki w Szkole Plastycznej w Brześciu. Swoje prace wystawia od 2004 roku. Aleksej Żereło

8 marca w Galerii Malarstwa im. Wystawa malarstwa Macieja Falkiewicza Juliana Ursyna Niemcewicza przy Bibliotece Miejskiej w Terespo- skim. Organizatorem wystawy, która Maciej Falkiewicz urodził się lu została otwarta wystawa malar- spotkała się z bardzo dużym zainte- w Lublinie. Studiował w Akade- stwa Macieja Falkiewicza, cenione- resowaniem publiczności, było Kre- mii Sztuk Pięknych w Warszawie. go i znanego artysty, od wielu lat sowe Bractwo Strzelców Kurkowych Dyplom otrzymał w 1974 r. w pra- mieszkającego w Janowie Podla- im. Orła Białego w Terespolu. cowni prof. M. Byliny i prof. L. Macią- ga. Uprawia malarstwo sztalugowe. Uczestnik licznych wystaw środo- wiskowych, poplenerowych i ogól- nopolskich. Od 1990 roku miesz- ka w Janowie Podlaskim, gdzie w zabytkowym Domu Ryttów pro- wadzi Dom Pracy Twórczej i Gale- rię Autorską. Zajmuje się ponadto hodowlą koni i nauką jazdy konnej. Organizuje wystawy i imprezy kultu- ralno – rekreacyjne w swoim środo- wisku. Współorganizator i wielolet- ni uczestnik plenerów janowskich. Autor wielu wystaw indywidualnych w kraju i za granicą. Wystawa w Terespolu będzie otwarta do końca kwietnia 2013 roku. Łukasz Pogorzelski Maciej Falkiewicz (w środku) Foto: Józef Paderewski 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 39

Nadbużański Integracyjny Festiwal Muzyczny Niepełnosprawnych w Kodniu

Trzeciego lipca 2012 r. po raz szó- wytrzymałość , wytrwałość, nie zra- w próbach, nagraniach, przymiarkach sty odbywał się na Kodeńskiej Kalwa- żanie się trudnościami wykonawców strojów oraz mają coraz większe moż- rii Nadbużański Integracyjny Festiwal i uczestników festiwali. Nie zważa- liwości wykorzystania własnych umie- Muzyczny Niepełnosprawnych, na jąc na pogodę, pokazywali oni swo- jętności i emocji w swojej pracy aktor- który przybyły 24 placówki z woje- je umiejętności wokalno – artystycz- skiej i artystycznej. wództwa lubelskiego: z Kostomłot, ne, eksponowali swoją chęć życia, W roku 2012 grupa teatralna „Perły Kodnia, Białej Podlaskiej, Łęcznej, cierpliwie czekali końca uroczysto- Życia” razem ze Stowarzyszeniem Kozuli, Świdnika, Lublina, Włodawy, ści, gdyż najważniejsze dla nich było Inicjatyw Społecznych „Jedność” Międzyrzeca Podlaskiego, Różanki, przebywanie wśród bliskich, życzli- oraz Środowiskowym Domem Samo- Mełgwi, Kolembrod i Sławatycz. wych, otwartych na niepełnospraw- pomocy i Warsztatem Terapii Zaję- Ten czas był wyjątkowy z różnych ność ludzi. ciowej przystąpiła do realizacji nie- powodów. Spokojny powszedni dzień Kodeńska grupa teatralna „Perły zwykłego zadania, jakim była filmowa tygodnia stał się po raz kolejny świę- Życia”, utworzona z uczestników Śro- adaptacja powieści Józefa Ignace- tem osób niepełnosprawnych. Świe- dowiskowego Domu Samopomocy go Kraszewskiego „Hrabina Cosel”. ciło jaskrawe słońce. Na takie chwile i Warsztatu Terapii Zajęciowej, wyka- Był to spektakl literacko – muzycz- czekaliśmy, ponieważ nie zawsze tak zuje coraz większą chęć do działania ny wykonany w odpowiedniej sceno- było. Opady deszczu niemal zawsze w grupie i lepszą gotowość do współ- grafii, w kostiumach z epoki Augusta towarzyszyły teatralnym przedsię- pracy z opiekunami. Każdego roku II Mocnego i sfilmowany w zabytko- wzięciem kodeńskiej grupy teatral- przygotowują się do pracy nad opa- wych plenerach Kodnia. nej „Perły Życia”. Pierwsza prezen- nowaniem umiejętności aktorskich: Te kulturalne działania grupy tea- tacja przez tę grupę spektaklu „Quo poprawnym mówieniem, opanowa- tralnej „Perły Życia” wspierają lokalne vadis Domine?” w roku 2010 oraz niem gestów, ruchów, rozumienia sce- władze gminy Kodeń, są one współ- spektakl „Wichry istnienia” wystawia- nariusza, tekstu, swojej roli itp. Chęt- finansowane ze środków Wojewódz- ny w 2011 r, odbywały się w strugach nie uczestniczą także w ćwiczeniach twa Lubelskiego. deszczu, ale też były dowodem na i gimnastyce oddechowej. Biorą udział Beata Kupryś

go wieku, które powstały specjalnie Niezwykła ekranizacja na potrzeby tego filmu. Dużą atrakcję stanowiła także wystawa zdjęć z pla- O tym, że choroba i niepełno- że obie Panie od wielu lat z ogrom- nu filmowego, którego autorem jest sprawność nie stanowią żadnej nym zaangażowaniem i pasją pra- Krzysztof Staniszewski „Profeto stu- bariery w realizowaniu swoich cują z osobami niepełnosprawnymi. dio” Biała Podlaska. Niezwykłe pięk- marzeń i tworzeniu wielkich rzeczy, Efekty ich ciężkiej pracy oraz deter- ne zdjęcia przykuwają uwagę i sta- doskonale przekonali się gimnazja- minacja i wysiłek włożony przez całą nowią doskonałe uzupełnienie filmu. liści Zespołu Szkół Publicznych nr grupę „Perły 1 w Terespolu, którzy mieli niepo- Życia” zrobiły wtarzalną okazję zobaczyć dzieło ogromne wra- filmowe stworzone przez uczestni- żenie na zgro- ków Środowiskowego Domu Samo- madzonych na pomocy oraz Warsztatów Terapii sali widzach, Zajęciowej w Kodniu. Projekcja fil- którzy z zain- mowej adaptacji powieści Józefa teresowaniem Ignacego Kraszewskiego „Hrabina i uwagą obej- Cosel” odbyła się 5 grudnia 2012 w rzeli autor- Gminnym Centrum Kultury Sportu ską adapta- i Turystyki w Kodniu. cję tej znanej Licznie zgromadzoną młodzież, powieści Kra- także z kodeńskiego gimnazjum szewskiego. oraz bohaterów tego spotkania, ser- Z a c h w y c a ł a decznie powitał wójt gminy Ryszard nie tylko gra aktorska uczestników Młodzież z terespolskiej Jedynki Zań, a następnie głos zabrały Bea- zajęć, ich instruktorów i opiekunów, wyszła z projekcji i spotkania z tymi ta Kupryś, instruktorka kulturalno ale także piękne krajobrazy i nastro- wyjątkowymi ludźmi wzruszona, ale – oświatowa oraz Marta Pomor- jowa muzyka, które stworzyły niepo- przede wszystkim pełna podziwu dla ska, kierowniczka Środowiskowe- wtarzalny klimat tego filmu. Ponad ich ciężkiej, przekraczającej niejed- go Domu Samopomocy w Kodniu, trzydziestominutowy pokaz prze- nokrotnie ich możliwości i siły, pra- autorki zarówno scenariusza filmu, niósł zgromadzonych na tej wyjąt- cy. Bez wątpienia współpraca między jak również projektu, z którego to kowej Sali kinowej w odległą epokę, ZSP nr 1 a grupą „Perły Życia” będzie środków sfinansowane zostało to a to przede wszystkim za sprawą kontynuowana i rozwijana. przedsięwzięcie. Warto zaznaczyć, niezwykłych strojów z osiemnaste- Kamila Korneluk 40 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Bajki Leona Szabluka z Malowej Góry powiesił swój posiłek, aby się posilić darze byli bardzo uczciwi i życzliwi, Drwal i diabeł i odpocząć. Ale na miejscu stwierdził, toteż przed parobkiem niczego nie że zawiniątko gdzieś zaginęło. Roz- ukrywali i dzielili się z nim tak, jakby Na skraju lasu w nędznej chatce glądał się, czy aby gdzie nie spadło, był członkiem ich rodziny. żył drwal ze swoją żoną. Szymon, ale na ziemi żadnych śladów nie było. Parobek Bazyli, bo takie imię przyjął bo takie miał imię, i jego żona Mar- W tym czasie diabeł, ukryty za drze- diabeł, z miejsca zabrał się do solid- cela byli bezdzietni. Utrzymywali wami, obserwował drwala i zacierał nej roboty. Naprawiał płoty, porząd- się z bardzo małego gospodarstwa ręce, że oto zaraz Szymon zdener- kował obejście, a nade wszystko sta- oraz z pracy Szymona w lesie. Do wuje się i zacznie przeklinać. Jednak rannie uprawiał pole, którego zresztą lasu chodził w każdy wolny dzień, sromotnie się zawiódł. Szymon, kie- wiele nie mieli. Gospodarze zauwa- gdzie wyrąbywał drzewo i układał je dy był już zupełnie pewny, że ktoś żyli szybko, że od chwili przyjęcia w odpowiednie sążnie. Praca w lesie po prostu ukradł mu jedzenie, powie- była ciężka , bo wtedy jeszcze nie dział do siebie, że ten, kto to zro- znano żadnej mechanizacji. Ale Szy- bił, był zapewne jeszcze głodniejszy mon jakoś sobie dawał radę. Zawsze, i biedniejszy od niego, niech mu więc kiedy szedł do lasu, żona wkładała to jedzenie wyjdzie na zdrowie. mu do torby coś do jedzenia, bo tam Diabeł, gdy to usłyszał, aż poziele- pracował przez cały dzień, od rana niał ze złości. do wieczora. Kiedy był już na miej- - Jak to? Ja biedniejszy od drwala, scu wyrębu, wieszał swój węzełek ja nie mam co jeść? Toż to obraza na drzewie, dość wysoko, aby jakiś całego piekła! – powiedział ze złoś- zwierzak nie porwał mu jedzenia. cią i postanowił, że ten swój błąd Sam żegnał się i brał się do roboty. musi naprawić i udowodnić drwalowi, Był zawsze pogodny i uśmiechnięty. że on wcale nie jest ani głodny, ani Siadał do jedzenia, kiedy w miejsco- biedny. Jak postanowił, tak też i zro- wym kościółku dzwoniono w południe bił. Odpowiednio zamaskował swoje na Anioł Pański. diabelskie ciało, schował ogon i rogi, Diabeł, który obserwował drwa- i przebrawszy się za prostego ubo- la i chciał go skłonić do grzechu, był giego chłopaka, przyszedł do domu bardzo niezadowolony, że mimo swo- Szymona z prośbą, że chce zostać ich wysiłków, niczym nie mógł Szy- u niego parobkiem. mona sprowokować, aby ten zaczął Drwal nie potrzebował pomo- przeklinać swój los. Postanowił więc, cy w swoim małym gospodarstwie że drwalowi zabierze posiłek, który i nie chciał przyjąć parobka do robo- parobka jakoś wszystko im w gospo- wisiał na drzewie. Liczył na to, że jak ty. Ten jednak bardzo go o to prosił darstwie zaczęło się dobrze układać. Szymon zobaczy, że nie ma co jeść, i był gotów pracować tylko za jedze- Pole było zadbane, a plony bardzo się podniosły. Parobek często pra- cował nawet nocami, gdy gospo- darze spali. Rano, kiedy wstawali, w polu już wszystko było zrobione, drwa do palenia w piecu urąbane. Zapasów w spiżarni, mimo że było więcej gęb do nakarmienia, nie uby- wało lecz wręcz przybywało. Kiedy parobek chodził do lasu na upolo- wanie jakiejś zwierzyny do jedzenia, zawsze przynosił jej dużo i dorodnej. Szymon z żoną Marcelą byli bardzo zadowoleni, że trafił im się taki pra- cowity parobek. Pewnego razu kiedy Szymon ze swoim parobkiem byli w lesie, nagle zerwała się burza z piorunami i zaczął wiać bardzo silny wiatr. W tym czasie wybrał się na przejażdżkę bryczką w parę koni bogaty pan. Jadąc przez to zacznie przeklinać. Jak postano- nie. Pieniędzy nie potrzebował, więc las podczas tej silnej burzy został wił, tak też i zrobił. Drwal, kiedy usły- Szymon w końcu zgodził się przyjąć przygnieciony potężnym, powalo- szał dzwony na Anioł Pański, przerwał go pod swój dach, dał mu jeść i miej- nym przez burzę drzewem. Konie nie robotę i poszedł pod drzewo, gdzie sce do nocowania. Ponieważ gospo- mogąc uwolnić się z uprzęży, poczę- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 41

ły skakać, a pan przygnieciony drze- dzieja, powiedział, że pewnie jest ktoś zarobić parę złotych na zakup butów wem ledwie mógł wołać o pomoc. jeszcze biedniejszy od niego. A sko- czy jakiegoś odzienia. Wtedy parobek Bazyli szybko pod- ro już ukradł jedzenie, więc niech mu Pod święta Bożego Narodzenia biegł do karety i naprężając silnie tam będzie na zdrowie. i Wielkanocy zabijali co tłuściejsze- mięśnie odsunął powalone drzewo. To powiedziawszy, znikł jak kam- go prosiaka i wtedy to naprawdę Pan mógł swobodnie wydostać się fora. było u nich święto, bo mieli co jeść. z tej niebezpiecznej pułapki. Zaraz Z sąsiadami żyli bardzo zgodnie. też zabrał się parobek do naprawy Pop i krowa Oboje byli głęboko wierzący. Byli pra- uszkodzonej karety, a po kilku minu- wosławni. Rzetelnie i uczciwie wypeł- tach wszystko było już gotowe do Mikołaj wraz z żoną Oleśką miesz- niali wszystkie przykazania i polece- dalszej drogi. kali na wsi prowadząc małe gospo- nia głoszone na kazaniach przez Pan widząc taką ofiarność i spo- darstwo. Mieli wszystkiego coś oko- popa, zwanego we wsi batiuszką. sób wybawienia go z opałów, zapy- ło cztery morgi ziemi. Byli bezdzietni. Często słyszeli na kazaniach, że tał, co chce w nagrodę za to wszyst- Żyli bardzo biednie. Mieli tylko jed- należy być sprawiedliwym, uczci- ko. Bazyli nic nie mówił, a i Szymon wym i dzielić się z biednymi nawet nie śmiał pana o cokolwiek prosić. ostatnim kawałkiem chleba. Bo Pan Ponieważ pan uparcie nalegał, więc Bóg, jak nauczał pop, wszystko widzi Szymon nieśmiało poprosił, aby pan i wszystko wynagradza z nawiązką, dał mu trochę pszenicy na mąkę na jeśli ktoś komuś pomoże. Mikołaj święta. Wtedy pan powiedział, żeby słyszał nieraz, że Bóg wynagradza przyszedł do niego ten dzielny paro- dobre uczynki dziesięciokrotnie wię- bek z workiem, a da mu tyle pszeni- cej, niż były one warte. Bo liczy się cy, ile tylko zdoła unieść na własnych dobre serce i szczera intencja. plecach. Po jednym takim kazaniu Mikołaj Po powrocie z lasu do domu Bazy- mówi do żony: li poprosił gospodynię Marcelę, aby - Skoro Pan Bóg wynagradza dobre przygotowała mu duży worek na uczynki dziesięciokrotnie, to może obiecaną pszenicę. Jednak dla Bazy- oddajmy popu naszą jedyną krowę, lego każdy worek był zbyt mały, aż a Pan Bóg nam wróci aż dziesięć krów. wreszcie sam z kilku worków uszył Żona trochę kręciła nosem, ale jeden wielki wór i poszedł z nim po skoro mąż tak mówi, więc nie chcia- obiecaną pszenicę. Kiedy we dworze ła się sprzeciwiać. Nazajutrz Mikołaj pana zaczęto wsypywać pszenicę wziął krowę na powróz i zaprowadził w ów wór, okazało się, że pół spich- do popa. Tam wytłumaczył, dlaczego rza weszło do tego worka. Tamtejsi to robi i że jest przekonany, iż Pan parobcy nie wierzyli, że ten wór moż- Bóg mu to wynagrodzi. Pop próbo- na będzie unieść. Ale Bazyli swobod- wał wytłumaczyć Mikołajowi, że tu nie podniósł go i zarzuciwszy na ple- nie o to chodzi i prosił, aby tę krowę cy poniósł do domu Szymona. zabrał z powrotem do domu. Mikołaj Kiedy drwal zobaczył, jak wiel- jednak był przy swoim i krowę zosta- ki wór zboża przyniósł mu parobek, wił na podwórku. nie mógł uwierzyć, że to jest nor- Pop, nie mając innego wyjścia, malne. Zaczął się zastanawiać, co polecił parobkowi, aby ją zaprowadził to za człowiek z tego parobka Bazy- do obory, gdzie stały jego krowy i tam lego? Z tymi wątpliwościami poszedł uwiązał przy żłobie. Pomyślał, że do miejscowego księdza i opowie- może po kilku dniach Mikołaj rozmy- dział mu, co ten parobek wyprawia śli się i zabierze ją z powrotem. Tym- i jak wielką ma siłę. Ksiądz uważ- czasem krowa w nowym miejscu była nie wysłuchał go i po zastanowieniu niespokojna, tym bardziej, że tam- polecił drwalowi, aby ten ukradkiem tejsze krowy zaczęły ją podejrzanie pokropił go święconą wodą , bo jest obwąchiwać i przy okazji poszturchi- jakaś nieczysta siła w tym parobku. ną krowę i kilka prosiaków. Konia nie wać rogami. Krowa jako nowa i obca Diabeł w skórze parobka Bazyle- posiadali, bo jak mówili, on by prze- zaczęła się wyszarpywać, aż w pew- go szybko odczytał intencje księdza jadł całe ich gospodarstwo. Z tego nej chwili tak silnie zaciągnęła się na i nim Szymon wrócił do domu, powie- też powodu każde wynajęcie konia łańcuchu, że zaczęła się dusić. Paro- dział Marceli, że odchodzi ze służby. do roboty od sąsiadów musieli potem bek widząc, że będzie bieda i krowa A to wszystko, co zrobił dla nich, to odrabiać ciężką pracą. Żona często się zmarnuje, szybko pobiegł po nóż forma zapłaty za ukradziony kiedyś brała od sąsiadek len do przędzenia, i ją uśmiercił. Wszyscy w obejściu w lesie obiad. Opowiedział Marceli, aby w ten sposób zarobić na sól, naf- zaczęli zagospodarowywać mięso. że nie mógł znieść zachowania Szy- tę czy trochę cukru. Sam Mikołaj, jeśli Było to w przededniu święta. mona, który widząc, że ktoś mu ukradł tylko ktoś poprosił go do jakiejś robo- W same święto Mikołaj jak zwykle z drzewa posiłek, zamiast skląć zło- ty, chętnie wynajmował się, byle tylko wybrał się do cerkwi, aby się pomodlić 42 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 i przy okazji dowiedzieć się czegoś I obróciwszy się ze złością na pięcie, - Weź to dobry człowieku i kup za o swojej krowie. Nim wszedł do cer- zaczął wychodzić z cerkwi. Wychodząc nie to, co ci najbardziej potrzeba. kwi, wpierw zaszedł na plebanię. I tu zauważył, że tuż za nim stała jakaś Mikołaj był zaskoczony i zdumiony. spotkało Mikołaja wielkie rozczaro- wytworna dama w kapeluszu, w pięknej Podziękował damie i odtąd był prze- wanie i wielka żałość, bo dowiedział i drogiej sukni z bardzo mocno wykro- konany, że jednak pop mówił praw- jonym dekoltem. Kątem oka zerknął dę, że Pan Bóg po dziesięciokroć Mikołaj na tę damę i na jej wydatną, do wynagradza dobre uczynki. Bo jak połowy odkrytą pierś. Kiedy był już na się okazało, w tej sakiewce było tyle dworze, poczuł czyjąś rękę na swoim groszy, że kupił sobie za nie drugą ramieniu. Mikołaj obejrzał się i aż mu krowę i poczynił wiele innych zaku- dech zaparło, bo oto zatrzymuje go owa pów do swojego gospodarstwa. Od dama z dużym dekoltem i mówi: tej pory żyło im się dostatniej. Do cer- - Zaczekaj dobry człowieku, jestem kwi chodził w każde święto i gorliwie ci bardzo wdzięczna, bo uratowałeś wykonywał wszystko to, co usłyszał mój honor i reputację. To nie do cie- na kazaniu. bie, lecz do mnie pop mówił „Schowaj Leon Szabluk te flaki!”. Chcę cię za to wynagrodzić. Zdjęcia Roman Petrynik Tu sięgnęła do torebki i podała Mikołajowi dość pokaźny trzos z pie- Ilustracje przedstawiają rzeźby niędzmi. i wyroby autora

się, że jego krowa została dorżnię- ta z powodu wypadku. Całe mięso zostało już zagospodarowane, tyl- ko jeszcze w całości zostało wymię. Mikołaj był rozeźlony, że tak nikczem- nie zakończyła się jego wiara i nadzie- ja z dziesięciokrotnym wynagrodze- niem. Żal mu było bardzo tej krowy, a że zostało po niej tylko wymię, więc je wziął. A że po drodze musiał jesz- cze wejść do cerkwi na nabożeństwo, więc włożył to wymię pod koszulę i mocno zacisnął paskiem. Stanął pośrodku cerkwi i nabożnie wysłuchiwał modłów. Pop w odpo- wiednim momencie wszedł na naj- wyższe miejsce przy ołtarzu i roz- począł kazanie. W pewnej chwili, patrząc w stronę Mikołaja, zawołał „Schowaj te flaki!” Mikołaj był prze- konany, że gdzieś mu spod koszuli wystają wymiona krowy, więc zaczął poprawiać ubranie. Ale kiedy po kil- ku minutach pop ponownie zawołał: „Schowaj te flaki!” , Mikołaj nerwowo nie wytrzymał. Wyciągnął zza pazu- chy wymię krowy i cisnął je w stronę popa mówiąc: - O masz, ty pazerny popie! Zjadłeś całą moją krowę, to i zjedz te flaki. Leon Szabluk 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 43

Bardzo dobre kontakty przygra- ły się wojska sowieckie pod dowódz- niczne Terespola z sąsiadującym Zwiedzamy Brześć twem majora Gawryłowa i komisarza przez Brześciem zaowocowa- Fomina. Po zdobyciu twierdzy przez ły jednodniową wizytą w tym mie- i rejon brzeski Niemców w 1941 roku byli tu z wizy- ście samorządowców, działaczy kul- Tu pracowała moja mama. Mój wujek tacją Hitler i Mussolini. tury i działaczy społecznych z Teres- Kazimierz Michalak służył tu jako Uczestnicy wycieczki obok Twier- pola w dniu 25 maja 2012 r. Koszty kapitan saperów, później we wrześ- dzy Brzeskiej odwiedzili czołowe wyjazdu pokryli w całości uczestni- niu 1939 roku walczył z Niemcami obiekty sportowe Brześcia – Pałac cy wycieczki, ponieważ miała ona pod Bydgoszczą. Drugi wujek Kon- Sportów Wodnych i Ośrodek Przy- charakter prywatny, ale w Brześciu stanty Michalak był oficerem artyle- gotowań Olimpijskich. Byli także w mini muzeum kolejnictwa, eksponu- jącym różne typy lokomotyw. Następnym etapem wycieczki były Skoki, dawna rodzinna posiadłość Juliana Ursyna Niemcewicza – dra- maturga, powieściopisarza, poety i polityka. Tu zachował się zabytkowy pałac, który od kilku lat jest odrestau- rowywany z budżetu krajowego Bia- łorusi z przeznaczeniem na muzeum Niemcewicza. Młodzież z pobliskiej szkoły wystąpiła z okolicznościo- wym koncertem, śpiewając piosenki w języku białoruskim i polskim. Byliśmy też w miejscach raczej rzadko odwiedzanych przez wycieczki. W Motykałach, z którymi Pomnik „Męstwo” Terespol utrzymuje partnerskie sto- sunki, odwiedziliśmy nowoczesną dołączyli do nas miejscowi działa- rii, potem walczył z Niemcami pod fermę hodowlaną na 90 tys. świń. cze, m.in. Nina Kurakiewicz – główny Kockiem. W 1934 roku w twierdzy Odwiedziliśmy także wielobranżowy specjalista Brzeskiej Rejonowej Rady przebywał marszałek Józef Piłsud- sowchoz w Ostromieczewie. Hoduje Deputatów, Siergiej Kmiec – pracow- ski. We wrześniu 1939 roku przed się tu krowy, odbywa się zautoma- nik naukowy ds. kontaktów między- atakami wojsk niemieckich twierdzy tyzowana produkcja mleka i wyro- narodowych Uniwersytetu Brzeskie- bronili żołnierze polscy pod dowódz- bów mlecznych. Rosną tu także go, Marina Samosiewicz – zastępca twem gen. K. Plisowskiego. W końcu sady owocowe i produkuje się soki redaktora naczelnego gazety „Zaria września 1939 roku w imieniu wojsk owocowe, wina i chipsy z suszonych nad Bugom”. niemieckich twierdzę przekazał gen owoców. W ostromieczewskim domu Wycieczka rozpoczęła się trady- Hans Guderian sowieckiemu genera- kultury zaprezentowano nam różne cyjnie od zwiedzania Twierdzy Brze- łowi wojsk pancernych, Kriwoszeino- formy działalności np. wyroby ze sło- skiej. Przed pomnikiem „Męstwo” Polacy złożyli wiązankę kwiatów. Burmistrz Terespola Jacek Danie- luk przemawiając podkreślił, iż wie- niec stanowi pamięć dla wszystkich uczestników obrony twierdzy. Dziś w twierdzy, która leży tuż nad Bugiem, znajduje się muzeum. Przed wojną z Terespola prowadziła droga przez mosty na Rogatce i Bugu i dalej poprzez Bramę Terespolską do twier- dzy. Tu znajdują się ruiny Białego Pałacu, w którym w roku 1918 został podpisany pokój brzeski i rozejm pol- sko-sowiecki. Po zakończeniu I woj- ny światowej w twierdzy stacjonował Brama Terespolska polski garnizon wojskowy i Dowódz- two Okręgu Korpusu Wojska Polskie- wi. Ironią losu był fakt, iż w 1939 roku my. Odbył się też występ taneczno – go. W twierdzy służyli w wojsku lub Niemcy przekazali twierdzę bez jed- wokalny zespołów dziecięcych. Jak pracowali mieszkańcy Terespola, w nego wystrzału, a potem w roku 1941 na jeden dzień wycieczki odwiedzi- tym także rodzice, krewni, lub zna- toczyli o nią z Sowietami ciężkie wal- liśmy dość dużo ciekawych miejsc. jomi uczestników naszej wycieczki. ki. Wówczas w twierdzy długo broni- Adam Jastrzębski 44 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Zdobycie góry Elbrus Wyczyn terespolskiej alpinistki

Wszystko zaczęło się w Kolumbii, tam poznałam Micha- ten kraj na urlop roku 2012. Z dala od rzeszy wszędo- ła, który rzucił hasło Elbrus - najwyższa góra w Europie, bylskich turystów, kolejek i komercji. jak twierdzi większość osób poza Francuzami. Banal- Pierwszym, i jak się potem okazało nie ostatnim, testem ne, ale uważam, że jak czegoś bardzo chcemy, to jeste- odwagi był przelot z Moskwy do miejscowości Wody Mineralne. Po dwugodzinnym opóźnieniu wylotu na lotni- sku Wnukowo, które wygląda jak jeden wielki plac budo- wy, w końcu podwieziono nas do samolotu rosyjskich linii Jakucja. Marcin, przewodnik, ostrzegł nas, że z wej-

śmy w stanie to osiągnąć. Takie podejście przesłoniło mi racjonalne myślenie i kalkulowanie jakiegokolwiek niebezpieczeństwa. Te przyszły później. Na decyzje nie trzeba było długo czekać. Pomógł telefon do przyjacie- la. Po tym jak kolega, któremu dwa razy udało się zdo- być Elbrus, stwierdził, że i ja dam radę, klamka zapadła ściem na pokład kończą się „zachodnie standardy”. Mimo – jadę. Zaczęliśmy działać. tych uwag, nasze miny zrzedły, jak zobaczyliśmy czym Ostatecznie uzbierało się siedmiu prawdziwych męż- będziemy lecieć. Tupolew, Tu – 154M. Koledzy wspomi- czyzn, z których każdy poza Tatrami czy Dolomitami, jak nali coś o łysych oponach, ale wolałam nie patrzeć. Mam w moim przypadku, zaliczył jakieś „wyższe górki”. Kole- zbyt wybujałą wyobraźnię, starczyło, że w głowie nagle dzy wspinali się w Himalajach, zdobywali Mont Blanc czy obudziła mi się świadomość czasoprzestrzenna. Rosja. Kilimandżaro. Czułam się przy nich jak ignorantka czy Piątek 13 lipca. Chyba każdy z nas wtedy o tym myślał. naiwna ryzykantka. Niemal jak turystka w „japonkach” Mimo (samo)rozkładających się siedzeń, toreb walają- na naszym pięknym Kasprowym. cych się pod nogami z powodu braku miejsca w schow- Aczkolwiek było to uczucie bardzo mobilizujące, powstała chęć udowodnienia chłopakom, a może prze- de wszystkim sobie, że nie porywam się tak całkiem z motyką na słońce. Najtrudniej było przed wyprawą, gdy musiałam odpowiadać na pytania znajomych, czy się nie boję. Częstotliwość tych pytań była tak duża, że zaczę- łam poważniej się nad tym zastanawiać. Skoro tyle osób twierdzi, że tam jest niebezpiecznie, to może TAM JEST niebezpiecznie. Wszystko to sprawiło, że małe ziarenka niepewności czy strachu zaczęły rosnąć. Na szczęście dziecięcy zapał i wiara w powodzenie przedsięwzięcia zwyciężyły. Rosja mnie zawsze fascynowała. Kraj wielkich para- doksów. Wcześniej mogłam to zauważyć w Sankt Peters- burgu. Przewidywałam, że w Moskwie jest podobnie. Nie- stety przez ograniczenia czasowe mogliśmy zobaczyć kach na bagaż podręczny (co spowodowało, że miałam tylko reprezentacyjną część stolicy największego pod problem z wyprostowaniem nóg), oraz ogólnym stanem względem powierzchni państwa świata. Uważam, że maszyny – udało się! Dolecieliśmy bezpiecznie, byliśmy to w żaden sposób nie pokazuje tej prawdziwej Rosji. na Kaukazie. Lądowaliśmy po ciemku, przez co ominęły Sytuacja polityczna czy zdarzające się tam ataki terro- nas widoki w drodze do oddalonego o 220 km Terskola, rystyczne nie wpływają na wzrost zainteresowania kra- miasta leżącego u stóp Elbrusu, w którym zaplanowane jem wśród zagranicznych turystów. Procedury wizowe były pierwsze noclegi. Po drodze oczywiście napotykały również zniechęcają. Może właśnie dlatego wybrałam nas patrole policyjne. Dowiedziałam się, że w takich przy- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 45 padkach ruble szybko załatwiają sprawę i można jechać łóżku i łazience z bieżącą wodą. Wjeżdżamy najpierw dalej. Przy punktach kontrolnych, obok drogi, nierzad- nowoczesną kolejką gondolową, następnie przesiadamy ko ułożone są mini schrony z worków z piaskiem, stoją się na krzesełkową docierając do Beczek na wysokości mundurowi z bronią, a na drodze leżą betonowe ogrom- 3750m n.p.m. – schroniska zbudowanego z ogromnych ne klocki, między którymi trzeba przejeżdżać slalomem. zbiorników na paliwo lotnicze. Należy wspomnieć, że Na szczęście nie mieliśmy tam większych problemów. miejsce to jest popularnym kurortem narciarskim. Zarów- Pierwszy dzień na Kaukazie. Widok z okna niemalże no temperatura, jak i krajobrazy zmieniają się diametral- powalał na kolana. Przynajmniej mnie - uwielbiam naturę, nie. Nabierając prędkości, z krótkich rękawków przebie- przestrzeń, zieleń, a to wszystko tam jest i to w ogrom- ramy się w ciepłe bluzy i kurtki, a krajobraz z pełnego nych ilościach. Jak będziemy mogli zauważyć podczas kolorowej roślinności zmienia się na surowy, wręcz księ- całego pobytu, nieodłącznym elementem krajobrazu są życowy. Chłopaki rozbijają namioty w miejscu względ- nie płaskim i z dobrym dostępem do wody. Obiad, wej- ście aklimatyzacyjne 200 metrów wyżej i pierwsza noc w namiocie. Od tego momentu zaczęliśmy czuć wyso- kość. Pojawiły się pierwsze bóle głowy, mniejszy apetyt czy trudności w zasypianiu, przynajmniej w moim przy- padku. Następnego dnia rano zamówiony wcześniej ratrak (pojazd gąsienicowy) zabrał Marcina z naszymi dużymi plecakami wyżej, w miejsce kolejnego noclegu. A my pod- chodziliśmy ten odcinek „na lekko” bez sprzętu. Pogoda piękna, super słońce, bezchmurne niebo. Przed nami rozpościerał się wspaniały widok na wierzchołki Elbru- su, a z tyłu łańcuchy górskie na całej szerokości hory- zontu – coś niesamowitego. Z każdą kolejną wyprawą mój zachwyt nad górami, ale i pokora wobec nich roś- nie. Tym razem śpimy na wysokości 4080m n.p.m. Roz- rury z gazem, często żółte, biegnące wzdłuż dróg nad bijamy namioty na platformie z desek. W zamyśle miało ziemią, oraz kable elektryczne. Nawet jak ci się wyda- tam powstać schronisko, ale chyba coś się Rosjanie nie je, że jesteś na końcu świata i gdzie nie spojrzysz, tam dogadali. Musimy uważać na wystające gwoździe, bra- natura (aż prosi się napisać) jest nieskazitelna – ale nie! kujące czy ruszające się deski oraz kombinować do cze- Jest ona urozmaicona metrami rur, kabli, drutów, niezli- go przywiązywać linki od namiotów. Wszelkie pojawiają- czoną liczbą słupów energetycznych. A mogłoby być tak ce się niedogodności rekompensuje słoneczna pogoda pięknie… W Europie można to chyba inaczej rozwiązać. i widoki. W tym miejscu już nie ma wody wypływającej Miejmy nadzieję, że w tamtym regionie jest to tylko kwe- stią czasu. Pierwszego dnia w celach aklimatyzacyjnych zdoby- liśmy Chegiet, górę wysokości 3461m n.p.m. Kawałek podjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym, dalej weszli- śmy piechotą. Stamtąd pierwszy raz mogliśmy zobaczyć ośnieżone szczyty naszego Wzniosłego Celu. Elbrus ma dwa szczyty, wschodni i zachodni. Jak większość alpi- nistów (jak tam nas ładnie nazywano) mieliśmy podjąć próbę zdobycia wyższego. Z miejsca, w którym byliśmy, prezentowały się wspaniale. Białe stożki górujące nad łańcuchem zielonych i skalistych zboczy niższych partii gór. Co ciekawe, Elbrus to wygasły wulkan. (W literaturze natknęłam się na hipotezy, że jak się kie- dyś obudzi, to topniejący śnieg może zatopić leżące niżej miejscowości. Istniałoby prawdopodobieństwo, że zagro- żona ludność nie byłaby dostatecznie poinformowana. spod kamieni, którą mogliśmy nabrać, jak poprzedniego Jak być może było w przypadku niedawnej powodzi na dnia. Aby zrobić herbatę czy zupę trzeba stopić i ugoto- Kaukazie. Aczkolwiek nie jest to miejsce i czas na wątki wać śnieg. Czuję się trochę jak Martyna Wojciechowska. polityczne czy niepotwierdzone oskarżenia). Podobnie jak poprzedniego dnia, po rozłożeniu obozo- Nieopodal górnej stacji kolejki na Chegiet pierwszy wiska i posiłku, wyruszamy na kolejne podejście aklima- raz zapoznałam się z uprzejmością miejscowej ludno- tyzacyjne. Tym razem zakładamy raki i idziemy do Skał ści. Generalnie poza małymi próbami naciągnięcia nas, Pastuchowa na wysokość 4550m n.p.m. Tam spędzamy według ich mniemania „białych, naiwnych i nieprzyzwo- około 30 minut przyzwyczajając się do rozrzedzonego icie bogatych turystów”, uważam, że ludzie tam są bar- powietrza. Z połową grupy wchodzimy jeszcze wyżej na dzo otwarci i gościnni. około 4600m n.p.m. Po powrocie do namiotów czeka nas Kolejnego dnia rano wyruszamy na zbocza Elbrusu. trudna decyzja. Okazuje się, że pogoda ma się utrzymać Na kilka dni możemy zapomnieć o wygodnym hotelowym Dokończenie na str. 46 46 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 45 narzucone przez Andrzeja, z którym większość drogi szli- tylko następnego dnia, a potem ma nastąpić znaczne śmy w parze, było: 5 kroków, 8 oddechów. Co jakiś czas pogorszenie. Po negocjacjach decydujemy się na atak 5 kroków i więcej niż 8 oddechów. Szliśmy trawersem, szczytowy nazajutrz. Ze względu na dość późną porę było dość wąsko, trzeba było być bardzo uważnym przy oraz krótszą niż planowaliśmy aklimatyzację, postanowi- mijaniu się z osobami schodzącymi ze szczytu. liśmy zamówić ratrak, który wwiezie nas do miejsca, do Szczyt zdobyliśmy w małych odstępach czasowych. którego weszliśmy tego dnia. Miało to zaoszczędzić nam Podczas gdy ja z częścią chłopaków docieraliśmy, dwój- dwie godziny wspinaczki oraz pozwolić na dłuższy sen ka z nas już schodziła. Chłopaki mieli szczęście spędzić (pierwotnie mieliśmy wyruszyć około godziny pierwszej tam około 15 minut bez żadnych innych turystów. Wie- w nocy). W obozie nastąpiła pełna mobilizacja, przygo- towywanie sprzętu i wody na wyjście. Każdy krzątał się w milczeniu, zapewne myśląc o tym, że „godzina zero” była bliżej niż się spodziewaliśmy. W powietrzu czuć było powagę sytuacji. Mimo głowy pełnej myśli i obaw, sen tego wieczora przyszedł szybko. 4 rano - pobudka. Ostatnie przygotowania, gotowanie wody, posiłek w świetle czołówek i o 5 wsiedliśmy „na pakę” ratraka. Powoli zaczynało świtać. Niby ciemno, ale nad górami widać było delikatny pas pomarańczowe- go światła. Magiczny widok. Gdzieś tam daleko słońce budziło się do życia. Kilka godzin później okulary i gruba warstwa kremu z filtrem UV50 były niezbędne. Ratrak nas wyrzucił w ustalonym miejscu. Przygoda… czas… start… Nałożyliśmy raki, napawaliśmy się pięk- nym widokiem i jeden za drugim ruszyliśmy wolniutkim działam, że to będzie męczące, ale nie spodziewałam tempem w górę. Na początku było to 50 kroków i krótki się, że będąc 15 metrów od celu, nie będę miała siły odpoczynek. Ilość kroków i częstotliwość przerw wraz przejść tego odcinka jednym ciągiem. Mimo nawołują- z wysokością i zmęczeniem się zmieniały, grupa się rów- cych mnie kolegów, ostatnie metry przed szczytem prze- nież rozczłonkowała. Elbrus znany jest z tego, że nie jest szłam żółwim tempem, robiąc przerwy co 3 kroki. I UDA- technicznie trudną górą. Nie ma dużych stromizn. Nie- ŁO SIĘ! Elbrus zdobyty! 17. lipca 2012 na długo pozo- bezpieczna może okazać się nieprzewidywalna pogo- stanie w mojej pamięci. Mimo zmęczenia, radość nasza i trójki Rosjan była przeogromna. Nastał czas uścisków, wspólnych zdjęć i w tej chwili chyba każdy z nas zapo- mniał, że jeszcze musimy zejść do namiotów. W związku z tym, że byliśmy mocno zmęczeni, do prze- łęczy schodziliśmy w piątkę powiązani liną. Chwila nie- uwagi groziła upadkiem i zjazdem po długim zboczu góry. Woleliśmy niepotrzebnie nie ryzykować i się ubezpie- czyć. Po tylu godzinach wspinaczki i na takiej wysoko- ści szliśmy tempem kilka kroków i przerwa. Gdy zrobiło się bezpieczniej, znowu szliśmy pojedynczo, tempem (w moim mniemaniu) „wolno-żółwim”. Na tej wysokości, chociaż rozum podpowiada aby coś zjeść, to średnio to wychodzi. Jednego batona udało mi się zjeść za trze- cim podejściem. Skosztowanie dwóch kęsów stanowi nie lada wyzwanie. W drodze na i ze szczytu mijaliśmy rosyjskiego alpinistę. Miał objawy choroby wysokogór- skiej. Współtowarzysze eskortowali go w dół. Miał bar- dzo niską saturację. Generalnie droga powrotna mijała dość spokojnie. Im niżej schodziliśmy, tym śnieg stawał da oraz ukryte pod śniegiem szczeliny, w które można się bardziej mokry i śliski. Starając się iść z poślizgiem, wpaść w przypadku zejścia ze szlaku. My mieliśmy sprzy- w celu względnego przyśpieszenia, przewracałam się jającą pogodę, ale wysokość dawała nam się we znaki. co kilkanaście kroków. Na szczęście nie zabrakło mobi- Około godziny 11 dotarliśmy do przełęczy między lizacji, aby wstawać i iść dalej. Po jakimś czasie w polu wierzchołkami na wysokość około 5300m n.p.m. Tutaj widzenia pojawiły się nasze namioty i powtórka z rozryw- nastąpiła dłuższa przerwa, podczas której marzyłam ki – mimo upragnionego celu na wyciągnięcie ręki, idziesz o tym, aby na chwilę położyć się na plecakach. Nieste- do niego, robiąc przerwy co kilka kroków. Około 18-ej ty, każda podjęta przeze mnie próba była ostro krytyko- wyczerpana jak nigdy wcześniej, ale nieziemsko szczęś- wana przez Marcina. Nie mogłam pozwolić na to, aby mi liwa, dotarłam do naszego obozowiska. Koledzy, którzy mięśnie „ostygły”. W przełęczy zostawiliśmy większość przyszli wcześniej, podali ciepłą. słodką herbatę. Pełnia rzeczy, wzięliśmy tylko najpotrzebniejsze – jedzenie, szczęścia. Chwilę potem wszyscy byliśmy w namiotach. picie, liny etc. Ruszyliśmy. Na tym etapie moje tempo Nadszedł czas na upragniony sen. 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 47

Kolejnego dnia obudziło nas piękne słońce, było chłod- w problematyce społeczno-politycznej wielokulturowo- niej i wietrznie, ale widoczność bardzo dobra. Panora- ści. W czasie studiów wyjeżdżała za granicę w celu szli- ma Kaukazu nadal onieśmielała. W poczuciu wewnętrz- fowania języka angielskiego, zwiedzania i zarobienia pie- nej radości zabraliśmy się do pakowania obozowiska. niędzy na dodatkowe wydatki. Dwukrotnie przebywała W drogę do niżej położonej stacji kolejki krzesełkowej, w Szkocji i tyleż razy w Stanach Zjednoczonych. Wyjaz- która miała nas zabrać do gondolek i dalej w kierunku dy te nauczyły ją, jak twierdzi, samodzielności, radze- cywilizacji, udaliśmy się wzdłuż oznaczonej trasy. Marcin nia sobie w trudnych okolicznościach, nie poddawania ostrzegł, że ceną za zbaczanie z drogi może być wpad- nięcie w szczelinę. Niektórzy ułatwili sobie zejście zjeż- dżając na workach. Grunt to kreatywność. Zmęczeni, ale usatysfakcjonowani wróciliśmy do hotelu w Tersko- lu. Prysznic, normalny obiad, łóżko, pełnia zadowolenia. Realizacja celu głównego wcześniej, niż było plano- wane sprawiła, że mieliśmy dwa pełne dni do wykorzy- stania na dalszą eksplorację Kaukazu. Pierwszego dnia wybraliśmy się na wycieczkę do Czegiemskich Wodo- spadow i dalej do wsi położonej przy granicy z Gruzją. Podróżowaliśmy rosyjską gazelką z wynajętym kierow- cą. Jazda, poza wspaniałymi widokami, oferowała nam częste skoki poziomu adrenaliny we krwi. Przeżycie lep- sze niż nie jeden rollercoaster. Zdarzało nam się wysia- dać po drodze, aby kierowca mógł spokojnie pokonać strome podjazdy pustym autem. Kolejnego dnia poło- wa ekipy zdecydowała się na wynajęcie rowerów. Zna- lezienie wypożyczalnie nie należało do łatwych, ale się udało. Gorzej było ze sprzętem. Po wstępnym przeglą- dzie „wielosipiedów”, czekał nas kilkukilometrowy pod- jazd asfaltem do podnóży Czegietu 3100m n.p.m. , gdyż pomysłem chłopaków był zjazd właśnie z tej góry. Mimo usilnych namów kolegów, nie zdecydowałam się na ten ekstremalny, jak dla mnie, wyczyn. Mój rower, mimo iż się. Po ukończeniu studiów i po kilkumiesięcznym poby- był raczej dla nastolatków, miał przynajmniej sprawne cie w Stanach Zjednoczonych powróciła do Warszawy, przerzutki i jeden hamulec. Odpadający pedał, spadający gdzie rozpoczęła pracę w firmie zajmującej się sprzeda- łańcuch, niesprawne przerzutki, hamulce nie działające żą produktów IT, telefonów, sprzętu RTV i AGD. Pracuje bądź hamujące nieustannie – nie zniechęciły chłopaków. tam na stanowisku specjalisty d.s. „zarządzania łańcu- Zaopatrzywszy się w kaski, wjechali wyciągiem krzeseł- chem dostaw” (tak to się nazywa) i w związku z pracą kowym na górę i pomyślnie, bez uszczerbków na zdro- stara się wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję wiu, zjechali. Ja z resztą ekipy weszliśmy rekreacyjnie na jakiś wyjazd. pod zbocza Elbrusa do wodospadów Dziewicze Kosy. Trochę podróżowała po świecie. Z egzotycznych Nasza wyprawa dobiegała końca. W nocy wyruszyli- miejsc udało jej się zwiedzić Kolumbię, a także Indone- śmy na lotnisko w Wodach Mineralnych. Kolejny przelot zję, gdzie przebywała na wyspie Bali i w sąsiadujących tupolewem do Moskwy. Kilka godzin zwiedzania i powrót z nią wyspach Lombok i Gilli Islands. Nieźle zna Europę, pociągiem w kierunku Polski. Miałam jeszcze szczęście lubi szczególnie wschód, zwiedza także Polskę w spo- na peronie w Mińsku Białoruskim spotkać się z koleżan- sób aktywny - są to wycieczki rowerowe czy kajaki na ką, która, mimo iż pociąg stał tam tylko 12 minut, w środ- Mazurach, lubi góry. Stara się wybierać miejsca rzadziej ku nocy zdecydowała się przyjechać. Był nawet szampan odwiedzane przez turystów. Poza tym pływa i biega na w plastikowych kubeczkach, ciastka i ekspresowa wymia- dystansach 5 i 10 km. Żałuje, że w tym roku nie uda- na zdań. Następnie zmiana podwozia pociągu w Brześ- ło się jej wziąć udziału w biegu Terespol-Brześć, o któ- ciu i skoro świt wjechaliśmy do Polski. Terespol wita. rym za późno się dowiedziała. Jej najbardziej ambitnym, Wyprawa zakończona powodzeniem pod każdym jak dotychczas, przedsięwzięciem z zakresu aktywności względem. Kaukaz na długo pozostanie w mojej pamię- fizycznej było zdobycie góry Elbrus na Kaukazie. Wyczyn ci. Na pewno tam kiedyś wrócę, tylko już nie do Rosji, ten opisała w zamieszczonym artykule, a jest on o tyle lecz do któregoś z państw byłych republik ZSRR. niezwykły, że przedstawia wspinaczkę wysokogórską Elżbieta Trochimiuk niejako od kuchni – jest to długotrwały proces przygoto- wań, dotarcie do trudno dostępnych miejsc, aklimatyza- Elżbieta Trochimiuk cja na dużych wysokościach i wreszcie wspinaczka na Pochodzi z Terespola. Tutaj uczyła się w Szkole Pod- szczyt. Im wyżej tym trudniej, brak tlenu, walka z włas- stawowej nr 1, następnie w Liceum Ogólnokształcącym nym organizmem i słabością, wreszcie walka o każdy im E. Plater w Białej Podlaskiej. Studiowała na AWF- ie metr dzielący od bardzo już bliskiego szczytu. To bar- w Białej Podlaskiej, później na AWF-ie w Warszawie, dzo dobry artykuł i bardzo dobry temat – rzadko opisy- uzyskując magisterium z turystyki. Ukończyła także stu- wany w prasie. dia podyplomowe z zakresu politologii, specjalizując się Janusz Tarasiuk 48 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Podróż do Ziemi Świętej Pomysł wyjazdu do Ziemi Świętej kiełkował w mojej zakon karmelitów. Z punktu widokowego oglądamy prze- głowie już od dawna, został on zrealizowany w tym roku piękną panoramę miasta Hajfa oraz Morze Śródziemne. w dniach 15 – 23 lutego . Poleciałem do Izraela z wielo- To malownicze przybrzeżne miasto jest zamieszkiwane ma intencjami, jakie chciałem ofiarować w tym świętym od 10 000 lat. Obecnie jest siedzibą zarówno izraelskiej miejscu. Wybrałem ciekawą propozycję lubelskiego biura marynarki wojennej, jak też portem amerykańskiej VI Flo- podróży Egeria, na czele którego stoi znakomity organi- ty Wojennej. Hajfa, po hebrajsku „piękny brzeg”, jest też zator i pilot, Ryszard Montusiewicz. W podróż razem ze centrum religii bahajskiej (od bahaizm) – monoteistyczne- mną wybrały się jeszcze dwie osoby z Terespola i jego go ruchu religijnego, stworzonego na gruncie islamu szy- okolic, nauczycielka Anna Tomczuk i radna powiatu bial- ickiego, który pojawił się w Iranie w połowie XIX wieku. skiego Marzenna Andrzejuk z Malowej Góry. Pora roku Udajemy się do Nazaretu i zatrzymujemy się była odpowiednia. Ferie zimowe w szkole dawały wolny w hotelu na krótki odpoczynek i sen. Po południu zwie- dzamy miasto. Liczy ono około 145 tys. mieszkańców. Celem naszej wędrówki jest Bazylika Zwiastowania, zaprojektowana przez Giovanniego Muzio i wyświęco- na w 1969 r. Znajduje się ona pod opieką i nadzorem franciszkanów. Przystajemy przed Grotą Zwiastowania, gdzie archanioł Gabriel ukazał się Maryi, zwiastując jej, że zostanie matką Jezusa. Zwiedzamy też kościół św. Józefa. Następnego dnia udajemy się do Kany Galilej- skiej i bierzemy udział w mszy św. w sanktuarium Pierw- szego Cudu, które jest nazywane także kościołem Wese-

Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem czas, natomiast w Izraelu panowała znośna pogoda. Było dosyć ciepło, od 12 st. C w nocy do 20 – 25 st.C w dzień. Była więc już wiosna w pełni. Roślinność budziła się do życia. Wszędzie widzieliśmy kwitnące kwiaty. Łagod- ny klimat, piękne krajobrazy i wiele miejsc związanych z życiem Pana Jezusa, które zamierzaliśmy odwiedzić, powodowały, że trudy wyjazdu znieśliśmy znakomicie. 15 lutego wylecieliśmy samolotem z Warszawy do Izra- Jezioro Genezaret (Tyberiadzkie) ela. Lot do Tel Avivu trwał około 4 godzin, a lecieliśmy na wysokości 11 tysięcy metrów z prędkością 760 km/h. la w Kanie Galilejskiej. Tu sześć par z naszej wyciecz- W Tel Avivie byliśmy po godzinie 3 w nocy i mimo zmę- ki odnowiło przyrzeczenia sakramentu małżeństwa. Tu czenia, rozpoczęliśmy zwiedzanie. Jeszcze była noc nim Jezus dokonał pierwszego cudu, zamieniając podczas dojechaliśmy do Jaffy, miasta portowego Izraela. Tam wesela wodę w przednie wino. Mieliśmy też trochę cza- modliliśmy się w miejscu, gdzie św Piotr zatrzymał się su na sprawy prywatne. Udaliśmy się do miejscowego w domu Szymona Tanner, gdy udawał się do Cezarei aby sklepu i zakupiliśmy wino z miejscowych winnic. chrzcić i nauczać. Następnie pojechaliśmy do Cezarei Następnie pojechaliśmy na górę Tabor. Miało tu miejsce Nadmorskiej. Zwiedziliśmy ruiny rzymskiego akweduk- Przemienienie Pańskie. Trzej apostołowie, Piotr, Jakub tu, którędy woda płynęła ze źródeł na zboczach Karmel. i Jan, ujrzeli Jezusa rozmawiającego w nadprzyrodzo- W XIII w p.n.e. Cezarea stała się stolicą Judei. Jednym ny sposób z Mojżeszem i Eliaszem. Dla upamiętnienia z gubernatorów tej prowincji był znany z Ewangelii Pon- tego wydarzenia w latach 1919 – 1924 wzniesiono tu cjusz Piłat. Św. Piotr Apostoł przybył do tego miasta aby Bazylikę Przmienienia Pańskiego. Pojechaliśmy następ- ochrzcić rodzinę rzymskiego dostojnika, Korneliusza. nie nad jezioro Genezaret, zwane też Tyberiadzkim lub Udajemy się na górę Karmel. Zwiedzamy kościół Stel- Galilejskim. Tutaj Jezus po raz pierwszy powołał swoich la Maris i Grotę Eliasza. W XIII wieku naszej ery grupa uczniów, Piotra, Andrzeja, Jakuba i Jana. Na tym jezio- pobożnych krzyżowców osiedliła się na zachodnich sto- rze Jezus uciszył burzę i chodził po jego wodach. Piotr kach góry Karmel aby wieść życie pustelnicze, podob- i trzej inni uczniowie byli rybakami, łowiącymi na jeziorze ne do tego, jakie prowadził prorok Eliasz. Tak powstał Galilejskim. Po południu udaliśmy się na posiłek i spoży- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 49 waliśmy „rybę św. Piotra” – tak nazwano tu rybę ende- około 7800 lat przed naszą erą, czyli w okresie neoli- miczną, występującą tylko w tym jeziorze. tu. Wojska Jozuego zdobyły Jerycho w dziwny sposób. W poniedziałek 18 lutego opuszczamy gościnne Naza- Jak opisuje Księga Jozuego, mury Jerycho rozpadły ret i doliną Jordanu udajemy się do następnego nocle- się w proch wskutek dźwięku trąb, w które dęli kapłani gu w Betlejem. Najpierw jeszcze raz objeżdżamy jezio- izraelscy. To właśnie tutaj celnik Zacheusz po spotka- ro Galilejskie. Zatrzymujemy się przy kościele Prymatu. niu z Jezusem rozdał połowę swojego majątku ubogim. Tutaj Jezus ukazał się uczniom po swym zmartwychwsta- Podjeżdżamy pod sykomorę, gdzie Zacheusz, który był niu, a Piotra zapytał: „Piotrze, czy ty mnie miłujesz?” „ niskiego wzrostu, „pobiegł naprzód i wspiął się na syko- Panie, Ty wiesz że Cię miłuję” odpowiedział Piotr (J 21. morę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał prze- 15-17). Stąd spacerem udajemy się do kościoła Rozmno- chodzić”. (Łk. 19,5). W Jerycho zatrzymujemy się przy żenia Chleba i Ryb, wzniesionego w miejscu, w którym wielkim bazarze, nabywamy smaczne daktyle. Jezus cudownie rozmnożył pięć bochenków chleba i dwie Z Jerycho udajemy się nad Morze Martwe. Jest to naj- ryby, aby nakarmić pięć tysięcy głodnych ludzi. Wsiada- większa atrakcja geograficzna. Morze Martwe jest najni- my do autobusu i podjeżdżamy do pobliskiego Kafar- żej położonym miejscem na świecie, w najniższym punk- naum, zwanego „Miastem Jezusa”. Dzisiaj jest to mała cie sięga 420 metrów poniżej poziomu morza. Długość rybacka osada. Tutaj Jezus osiedlił się po opuszczeniu jeziora wynosi 111 km, a szerokość około 20 km. Na pół- Nazaretu, nawracał w synagodze, uzdrawiał i wypędzał nocy wpada do niego rzeka Jordan. Żaden żywy orga- złe duchy. Zwiedzamy ruiny synagogi i innych obiektów nizm nie jest w stanie przetrwać w tych wodach, gdyż z czasów Jezusa, udostępnionych dzięki wykopaliskom dno jeziora pełne jest siarki, jodu i potasu, a jego zaso- archeologicznym. lenie wynosi od 22 % przy powierzchni, do 36 % na głę- Kończymy objeżdżać jezioro Genezaret i opuszcza- bokości 50 metrów. Kąpiel w tym wielkim bezodpływo- my historyczną Galileę. Udajemy się na południe przez wym jeziorze to niepowtarzalne przeżycie. Ciecz wypiera Dekapolis i Samarię do Judei. Jedziemy doliną Jordanu. pływających niemal na powierzchnię. Leżąc na wodzie Widzimy zasieki z drutu kolczastego, ponieważ niedaleko nieruchomo można bez trudu czytać gazetę lub książ- przebiega granica z Jordanią. Duża część obszaru, przez kę. Podczas kąpieli ciała wymazaliśmy leczniczym bło- który przejeżdżamy, została zaanektowana przez Izra- tem, które po jakimś czasie zmyliśmy pod prysznicem. el w 1967 roku podczas wojny sześciodniowej. Im dalej Jest ciepło, mimo że jest dopiero luty. Okolica jest bez- na południe, tym krajobraz coraz bardziej się zmienia. ludna, a „morze” otoczone skałami wywiera niesamowi- Roślinność jest skąpa, coraz mocniej przypieka słońce. te wrażenie. Z Jordanu udajemy się do Jerycho. Jerycho jest naj- Z nad Morza Martwego jedziemy już w kierunku Jero- starszym miastem świata, jego powstanie datuje się na zolimy przez Pustynię Judzką. Krętą asfaltową drogą

Przed Ścianą Płaczu Dokończenie na str. 50 50 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 49 Po wyjściu z bazyliki spacerujemy po mieście i odwie- dojeżdżamy do punktu widokowego, skąd widać odle- dzamy kościół Groty Mlecznej. Świątynia stoi na bia- gły klasztor prawosławny św. Jerzego w Wadi Kelt, łej skale, według legendy zabarwionej mlekiem, któ- zawieszony na skale. Wieje silny wiatr, szybko zapada rym Maryja karmiła Jezusa. Wstępujemy też do sklepu ciemność, więc wracamy do autobusu. Nocą przejeż- z dewocjonaliami, gdzie największym wzięciem cieszyły się różańce wykonane z drzewa oliwkowego oraz krzy- że jerozolimskie. Po południu jedziemy na Pole Paste- rzy. Do dzisiaj Beduini wędrują tutaj pośród górzystego krajobrazu, tak samo, jak to czynili przed wiekami. Tutaj znajduje się Kaplica Pasterzy. Ma ona kształt beduińskie- go namiotu z łukiem symbolizującym jaśniejącą gwiaz- dę, jaką ujrzeli pasterze, gdy ukazali się im aniołowie. Nad ranem budzi nas głośna modlitwa muezina z pobli- skiego meczetu. Dominacja muzułmanów w Autonomii Palestyńskiej jest duża, a Betlejem leży właśnie na gra- nicy Autonomii. Na każdym kroku spotykamy tu druty kolczaste. Ziemia ta jest „miejscem zapalnym” pomię- dzy Żydami a Palestyńczykami. Szóstego dnia podróży, a jest już 20 lutego, wyjeżdżamy z Betlejem do Jerozoli- my. Nosimy przy sobie paszporty, ponieważ na punktach granicznych możemy być kontrolowani. Dla Żydów, chrześcijan i muzułmanów Jerozolima to o wiele więcej, niż tylko szacowne starożytne miasto. To centralny punkt, wokół którego ogniskują się dzie- Msza w Grocie Zdrady w Jerozolimie je świata. Mieszka tu około 800 tys. osób. Wyznawcy dżamy przez silnie oświetloną Jerozolimę i dojeżdża- my do Betlejem, gdzie mamy zarezerwowane nocle- gi w hotelu. Tu mamy okazję odpocząć i spróbować miejscowych potraw. Kolejny dzień spędzamy na zwiedzaniu Betlejem - mia- sta od 1995 roku leżącego w Autonomii Palestyńskiej, na Zachodnim Brzegu Jordanu, liczącego dzisiaj około 30 tys. mieszkańców. W czasach biblijnych była to nie- wielka rolnicza miejscowość, wymieniana jako miejsce narodzin króla Dawida. Ponieważ Józef pochodził z rodu Dawida, przywiódł tu brzemienną Maryję na odbywają- cy się spis ludności. Tu narodził się Jezus. Zwiedzanie miasta rozpoczynamy od bazyliki Narodzenia Pańskie- go. Jest to najstarszy kościół chrześcijański na świe- cie. Został zbudowany w 326 roku z fundacji św. Heleny, matki cesarza Konstantyna Wielkiego. Podczas inwazji Persów na te ziemie w 614 roku n.e. wszystkie budow- Rzeka Jordan le zrównano z ziemią, lecz ten kościół ocalał. Podobno Persowie dlatego nie zburzyli tej świątyni, ponieważ roz- judaizmu stanowią 65% mieszkańców, muzułmanów jest poznali swoje stroje na mozaikach przedstawiających 32%, o chrześcijan tylko 2%. Jerozolima jest położona Trzech Króli. W roku 1100 w dzień Bożego Narodzenia na zboczach i u podnóża Gór Judzkich. W mieście nie tutaj odbyła się koronacja Baldwina I na króla jerozolim- ma rzeki. Rozsławiony przez Biblię Cedron skurczył się skiego. W roku 1250 miasto zdobył mamelucki sułtan Baj- do rozmiarów niewielkiego potoku, który dzisiaj wysycha bors, który Grotę Narodzenia znajdującą się w bazylice podczas upałów. Stare Miasto, święte miejsce trzech reli- oddał pod wspólną kontrolę prawosławnych, katolików gii, jest wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Ormian. Do dzisiaj trwa spór pomiędzy tymi wyznania- i Przyrody UNESCO. mi nad opieką tego miejsca. Stoimy w kolejce do jedne- Zwiedzanie miasta rozpoczynamy od wyprawy na Górę go z najświętszych miejsc religii chrześcijańskiej, gdzie Oliwną. Wspinamy się na jej szczyt, skąd rozciąga się narodził się Jezus. W samym centrum groty pod ołtarzem wspaniała panorama starej Jerozolimy. Na Górze Oliwnej znajduje się Gwiazda Betlejemska wskazująca miejsce znajduje się dzisiaj kilka sanktuariów i klasztorów chrześ- narodzin Jezusa. 14 – ramienną gwiazdę umieścili tu cijańskich, w tym najsławniejsza jest kaplica Wniebo- franciszkanie w 1717 r. wraz z łacińską inskrypcją Hic de wstąpienia Jezusa, wewnątrz pusta, widnieje tu wgłębie- Virgine Maria Jesus Christus natus est (Tu z Maryi Dzie- nie uznawane za ostatni ślad Jezusa na ziemi. Niezwykły wicy narodził się Jezus Chrystus). W bazylice w miejscu, też jest klasztor karmelitański „Pater Noster” z mozaiko- w którym Trzej Królowie pokłonili się Jezusowi, znajdu- watymi tablicami, na których są wypisane słowa modli- je się kaplica. twy „Ojcze nasz” w wielu językach, w tym także w języ- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 51 ku polskim i dodanym niedawno języku kaszubskim. Dla nym wspólnotom chrześcijańskim: katolikom pod prze- wielu osób najbardziej przejmującym przeżyciem pod- wodnictwem franciszkanów, oraz greckim i ormiańskim czas wyprawy na Górę Oliwną jest ogród Getsemani prawosławnym. Drobniejsze przywileje przyznano rów- czyli Ogrójec. W przeciwieństwie do innych miejsc nowo- nież koptyjskim, syryjskim i etiopskim prawosławnym. testamentowych Ogrójec zachował szczególną ciągłość W przedostatni dzień naszego pobytu w Izraelu w dal- od czasów Chrystusa, a to za sprawą drzew oliwnych, szym ciągu zwiedzamy Jerozolimę. Udajemy się na które osiągają tu wiek nawet 2 tysiące lat. Dzisiejsze, zachodni kraniec miasta do miejscowości Ein Kerem powyginane ze starości drzewa mogą być tymi samymi, („Źródło Winnicy”) – miejsca narodzin św. Jana Chrzci- pod którymi Jezus modlił się w samotności i został poj- ciela. Odwiedzamy znajdujący się tu franciszkański koś- many by zginąć na krzyżu. Do ogrodu Getsemani przy- ciół Nawiedzenia, który upamiętnia miejsce, w którym lega kościół Konania, zwany też kościołem Wszystkich Maryja odwiedziła swoją krewną św. Elżbietę, matkę Narodów, ponieważ jego budowę wsparło funduszami Jana Chrzciciela. dwanaście katolickich państw. Wewnątrz kościoła znaj- Następnie udajemy się do pobliskiego Yad Vashem dują się piękne freski przedstawiające historię zdrady (dosłownie „Miejsce i Imię”). Jest to Instytut Pamięci Jezusa przez Judasza, a w pobliżu kościoła znajduje się Męczenników i Bohaterów Holocaustu. Na całym świe- Grota Zdrady, w której Jezus przebywał wraz ze swoimi cie Yad Vashem jest znany jako instytut nadający tytuł uczniami, nim został zdradzony i pojmany. Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata dla tych ludzi, któ- Po odwiedzeniu obiektów kultu chrześcijaństwa mamy wolny czas i udajemy się na Stare Miasto do dzielnicy arabskiej, gdzie spacerujemy i robimy zakupy na olbrzy- mim bazarze umiejscowionym wśród krętych i wąskich uliczek. Po blisko dwugodzinnym odpoczynku rozpoczy- namy zwiedzanie Starego Miasta. Stare Miasto otoczone jest murami obronnymi o długości około 4,5 km, wzniesio- nymi przez tureckiego sułtana Sulejmana Wspaniałego w latach 1535-1542 i składającymi się z dziewięciu bram: Bramy Jaffy, Bramy Syjońskiej, Bramy Gnojnej, Bramy Damasceńskiej (uchodzącej za najładniejszą), Bramy Heroda, Bramy Lwów zwanej też Bramą św. Szczepa- na, Bramy Pokoleń, Bramy Złotej – nieczynnej od wielu pokoleń i Bramy Hulda, także nieczynnej. Bramą Lwów wychodzimy w kierunku kościoła św. Anny z 1140 roku, który jest uznawany za jedną z najlepiej zachowanych budowli czasu krucjat w Jerozolimie. Klasztor św. Anny wzniesiono w miejscu, gdzie niegdyś stał dom Joachi- Autor na tle Starego Miasta w Jerozolimie ma i Anny, rodziców Marii, matki Jezusa. Obok kościoła znajdują się ruiny starożytnej sadzawki Betesda, przy rzy ryzykując życie ratowali Żydów podczas II wojny świa- której Jezus uzdrowił chorego w szabat. towej. Powołany on został w 1953 r. przez Kneset na Pod koniec dnia mamy okazję przeżyć triduum pas- mocy ustawy o pamięci. Gmach Instytutu otacza Ogród chalne: Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pańskiego. Sprawiedliwych, w których osoby wyróżnione tym tytu- Odbywamy drogę krzyżową Via Dolorosa ulicami starej łem sadzą pamiątkowe drzewka i odbierają odznaczenia. części Jerozolimy, którą przebył Jezus dźwigając krzyż Ich nazwiska widnieją na Murze Sprawiedliwych. Wśród na Golgotę. Droga ta prowadzi do Bazyliki Grobu Świę- 22 tysięcy Sprawiedliwych jest ponad 6 tys. Polaków. tego, a jej kult, oparty na różnorodnych mapach i zapi- Z Yad Vashem powracamy do Starego Miasta w Jero- skach rozpoczął się w XIII wieku. Via Dolorosa składa zolimie i udajemy się do dzielnicy ormiańskiej. Wspólno- się z XIV stacji, z których pięć ostatnich znajduje się dziś ta ormiańska liczy obecnie około 2 tys. osób. Na terenie wewnątrz bazyliki. Wchodzimy do Bazyliki Grobu Świę- dzielnicy znajduje się cenny zabytek – jest nim XII wiecz- tego i stajemy w kolejce do anastasis – po grecku „zmar- na ormiańska katedra św. Jakuba. Zwiedzamy tę kate- twychwstanie”, gdzie pod wielką kopułą bazyliki prowadzi drę. Trafiamy na modlitwę Ormian i mamy okazję przeżyć wejście do komory grobowej, w której znajdował się grób niezwykły obrzęd starodawnego wyznania, ukształtowa- Jezusa. W miejscu, w którym dzisiaj znajduje się mar- nego w najstarszym chrześcijańskim państwie świata. murowa płyta, złożono ciało zdjętego z krzyża Jezusa, Przez jedną z bram miasta wychodzimy na zbocze który następnie z tegoż miejsca zmartwychwstał. Bazy- Syjonu, aby obejrzeć kościół św. Piotra In Gallicantu, lika Grobu Świętego jest jedną z najważniejszych świą- który został wybudowany tam, gdzie apostoł Piotr zaparł tyń chrześcijańskich na świecie. Została ona zbudowana się Jezusa. „Pierwej nim kogut dwa razy zapieje, trzy przez cesarza Konstantyna w 325 roku. Inwazja Persów razy Mnie się wyprzesz” (Mk 14, 66-72). Tutaj też miał w 691 roku przyniosła kościołowi szereg zniszczeń. Po się znajdować dom najwyższego kapłana Kajfasza, do zdobyciu Jerozolimy 1099 roku przez krzyżowców, roz- którego zaprowadzono pojmanego Jezusa. W podzie- począł się remont i przebudowa kościoła, jednak z braku miach świątyni znajdują się ciemnice i lochy używane funduszy udało się zrekonstruować jedynie część orygi- przez arcykapłanów do przetrzymywania grzeszników nalnej świątyni. W 1852 roku Turcy otomańscy przyznali i złoczyńców. W jednym z tych pomieszczeń więziono specjalne przywileje i prawa do tego miejsca trzem głów- Dokończenie na str. 52 52 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 51 ostatnich chwil życia Maryi różni chrześcijański Zachód Jezusa po skazaniu go przez Sanhedryn. Kościół św. od Wschodu. Kościół rzymskokatolicki uznaje za dog- Piotra In Gallicantu był ostatnim programem zwiedza- mat Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny z duszą nia Jerozolimy tego dnia. Zmęczeni wracamy na nocleg i ciałem. Chrześcijanie na Wschodzie wierzą, że dopiero do Betlejem. po naturalnej śmierci Maryja została wzięta przez Jezu- W ostatni dzień naszej podróży po Ziemi Świętej, sa do nieba, nazywając to wydarzenie Zaśnięciem Naj- w piątek 22 lutego, udajemy się do Betanii, która leży świętszej Marii Panny. Dlatego też tylko oni adorują jej na wschodnim stoku Góry Oliwnej, na terytorium Auto- grób. Na tymże terenie znajduje się symboliczny grobo- nomii Palestyńskiej. W wiosce tej mieszkał Łazarz ze wiec króla Dawida, który krzyżowcy wznieśli w czasach swymi siostrami, Martą i Marią. Tutaj też Jezus wskrzesił krucjat. Według Biblii król Dawid został pochowany na Łazarza po czterech dniach od jego śmierci. Zwiedzamy górze Ofel, a jego ciało nigdy nie zostało odnalezione. kościół św. Łazarza i jego rodzinny grobowiec odkopany Mimo to Żydzi tu pielgrzymują, modlą się i rozważają Pis- przez franciszkanów w 1949 roku. W Betanii mamy też mo Święte, gdyż jest to dla nich ważne święte miejsce. okazję obejrzeć przyrząd do tłoczenia oliwy. Dzisiaj Beta- Przy świątyni i grobowcu króla Dawida znajduje się tak- nia to miasteczko muzułmańskie El Azarija. Stąd powra- że Wieczernik, gdzie miała miejsce ostatnia wieczerza camy do Jerozolimy. Udajemy się na Stare Miasto do Jezusa z apostołami. Uważa się, że jest to także praw- dzielnicy żydowskiej, która cała została wyburzona przez dopodobne miejsce Zesłania Ducha Świętego. Jordańczyków w latach 1948-1967 i odbudowana z ruin Udajemy się na Wzgórze Świątynne, zajmuje ono powierzchnię 16 ha. Tutaj Salomon wybudował w roku 950 p.n.e. pierwszą świątynie dla Arki Przymierza, w któ- rej przechowywano kamienne tablice z dziesięcioma przykazaniami. Świątynia była dwa razy burzona. Naj- pierw w 586 r. p.n.e podczas najazdu wojsk babilońskich i drugi raz w roku 70 n.e. przez Rzymian. Dziś w tym miejscu stoją dwa meczety: Meczet na Skale z 691 roku i meczet Al Aksa zbudowany w 705 roku. Meczet na Ska- le według tradycji znajduje się w miejscu, w którym Abra- ham chciał złożyć Bogu ofiarę ze swojego syna Izaaka. Z kolei wyznawcy islamu twierdzą, iż z tej skały Maho- met odbył swą nocną podróż do nieba. Dzisiejsza zło- ta kopuła meczetu, widoczna z wielu miejsc Jerozolimy, została ufundowana w roku 1994 przez zmarłego już króla Jordanii, Husajna. Podchodzimy pod Ścianę Płaczu (jesteśmy tu kontro- lowani przez posterunki izraelskie). Ściana Płaczu jest najświętszym miejscem dla wyznawców judaizmu. Jest to jedyna pozostałość po świątyni Salomona, tzw. Mur Zachodni. Po zburzeni świątyni przez Rzymian Żydzi bar- dzo długo opłakiwali jej zniszczenie. Obecnie mur ma dłu- gość 60 metrów i około 18 m. wysokości. Obserwujemy modlących się, są to głównie ortodoksyjni Żydzi, sami też bierzemy udział w modlitwie. Zbliża się szabat. Rozpo- czyna się on w piątek wieczorem o zmierzchu i trwa do soboty. Jest on upamiętnieniem „odpoczynku Najwyż- szego po dokonaniu stworzenia”. Powracamy do bazyliki Zmartwychwstania Pańskie- go i bierzemy udział w mszy św. przy ołtarzu Marii Mag- daleny. Po godzinie 18-ej, gdy na dworze jest ciemno, a Jerozolima mieni się feriami świateł, wracamy przez prawie puste ulice (zaczął się szabas) do hotelu piel- Yad Vashem , pomnik Janusza Korczaka grzyma w Betlejem. Po ostatniej kolacji kładziemy się po 1967 r. Znajduje się tu Cardo, główna ulica z czasów na krótki odpoczynek i w nocy o godzinie 1,30 wyjeż- rzymskich i bizantyjskich, którą odtworzono na podsta- dżamy pustą o tej porze autostradą w kierunku Tel Avi- wie wykopalisk archeologicznych w czasie odbudowy tej vu na lotnisko Ben Guriona. Tu poddajemy się szczegó- dzielnicy. Dziś Cardo służy jako pasaż handlowy. łowej kontroli, przeprowadzonej bardzo profesjonalnie, Z dzielnicy żydowskiej na Starym Mieście ponownie by o godzinie 6-ej rano wylecieć do Polski. Po czterech udajemy się w rejon Góry Syjon. Tutaj najbardziej okaza- godzinach lotu wita nas stolica cała pokryta śniegiem. łą budowlą jest kościół i klasztor Zaśnięcia Marii Panny. Nasza „terespolska trójka” żegna się z grupą zmierzającą Ta piękna świątynia zbudowana jest z białego piaskowca. do Lublina, ale umawiamy się tam na spotkanie w kwiet- Schodzimy do podziemi i stajemy przy figurze Zaśnięcia niu u ks. Marka Saprygi, który razem z nami brał udział N.M.P. Figura ta wyznacza miejsce, gdzie według trady- w pielgrzymce do Ziemi Świętej. cji Wschodu nastąpiła naturalna śmierć Maryi. Kwestia Tekst i zdjęcia Marek Ferens 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 53

i Historii konsekwentnie stara się to ce, wizyta w Zastawku to spełnienie Rajd rowerowy miejsce zagospodarować, by stworzyć marzenia. Na tutejszym cmentarzu tu coś na wzór muzeum. Znajdziemy tu znajduje się niewiele nagrobków, jed- szlakiem Twierdzy liczne eksponaty, grafiki, mapy i inne nak teren cmentarza jest pagórkowaty, przedmioty ukazujące historię tej nie- bardziej urozmaicony niż w Studzian- Brzeskiej zwykłej budowli. O takiej inicjatywie ce, co nadaje mu niezwykły charakter. Z inicjatywy Miejskiego Ośrodka Kul- watro mówić, warto pokazywać zapał Niestety, nie mieliśmy już czasu tury w Terespolu powstał projekt raj- ludzi, którzy z wielkim poświęceniem na zwiedzanie fortów „L” Lebiedziew du rowerowego o nazwie „Tajemnice starają się stworzyć takie miejsce. oraz „I” Żuki. Na zakończenie zoba- Twierdzy Brześć”. Przygotowaniem Pierwszym fortem, jaki odwiedzili- czyliśmy fort VI Terespol (nazwa fortu rowerów zajął się Bialski Klub Rowe- śmy, był fort VII w Łobaczewie. Dosyć wschodniego w Lebiedziewie – red.). rowy, zaś stroną merytoryczną rajdu mocno zniszczony i przekształcany Fort zachował się w bardzo dobrym – Koło Miłośników Fortyfikacji i Historii stanie. Niestety, ostatnio padł ofiarą z Terespola. Fachowcy, którzy oprowa- złodziei, którzy skradli metalowe ele- dzali nas po fortach i Prochowni, pano- menty tzw. „półki”, na którym ułożone wie Karol Niczyporuk i Paweł Olesz- były deski po których biegali żołnierze. czuk, przekazali nam bardzo ciekawe Wartość metalu niewielka, jednak stra- informacje o fortach leżących po pol- ta dla historii nie do obliczenia. skiej stronie Bugu. Zwieńczeniem pierwszego dnia peł- Krótkie wprowadzenie historyczne nego wrażeń, dnia z potężną dawką jest następujące: Na początku XIX wie- historii, było ognisko przy Prochowni ku u ujścia rzeki Muchawiec na Bugu w Terespolu. Przy płomieniach ogniska Imperium Rosyjskie rozpoczęło wzno- i kiełbaskach siedzieliśmy do późnych szenie Twierdzy Brzeskiej. Był to zespół godzin nocnych. Integracja pełną gębą fortyfikacji z centralnym punktem Cyta- – wszyscy dogadywaliśmy się bardzo delą i fortami po obu stronach Bugu. dobrze. Wspominaliśmy najzabawniej- Forty podzielono na tzw. przedmościa. sze momenty mijającego dnia oraz to, Przedmoście Terespolskie leży dziś na co w fortach wywarło na nas najwięk- terenie naszego kraju. Znajduje się na przez te wszystkie lata, jednak bar- sze wrażenie. Trochę zmęczeni wró- nim kilka fortów, które skrywają w sobie dzo łatwo dostępny. Ciemne koryta- ciliśmy do budynku MOK, gdzie mieli- niezwykłe tajemnice. Tajemnice, które rze skrywają wiele niebezpieczeństw. śmy zapewniony nocleg. postanowiliśmy poznać. Zapadliska, wystające druty czy też Niedziela przyniosła nam zmia- W rajdzie rowerowym z Białej Podla- strome zejścia są bardzo ciekawe, ale nę pogody. Słońce zniknęło pod war- skiej wystartowało ponad 20 osób. Nie niebezpieczne. Byliśmy na to przygo- stwami chmur, z których lunął deszcz. mogło zabraknąć ekipy z Międzyrze- towani i mieliśmy latarki. Trudno było Zanim obudziły się największe śpio- ca. Część z nas postanowiła zostać na nas wypędzić z tych tuneli, by jechać chy, kilkoro klubowiczów zdążyło zjeść noc w Terespolu, poznać miasto i ludzi w dalszą drogę. Nasz przewodnik, śniadanie i wrócić z porannej mszy organizujących imprezę oraz zintegro- Paweł, mówił tak ciekawie, że wielu w tutejszym kościele. Pech za pechem wać się w rowerowym gronie. W Teres- z nas dopytywało się o różne rzeczy. – Markowi drugi raz podczas wyjazdu polu do rowerzystów dołączyło kilkoro Na wszystkie pytania miał odpowiedź. pękła dętka i nie mógł już wracać do „tutejszych”. Następnie tak zwaną drogą fortecz- Białej rowerem. Deszcz pokrzyżował Droga do Terespola była przyjemna ną udaliśmy się do fortu „O” Korosz- nam plany i musieliśmy zmienić nie- dzięki pogodzie, która o dziwo dopisała czyn. Ten fort jest znacznie trudniej co trasę powrotu. Pomimo brzydkiej ( było to 14 kwietnia).Jechaliśmy dość dostępny, gdyż ze wszystkich stron aury, jeszcze tego dnia zwiedziliśmy ruchliwą trasą E-20, która po remoncie porasta go gęsty las. W odróżnieniu najciekawsze zakątki okolicy. Szwaj- jaki przeszła i z dość szerokim pobo- od poprzedniego fortu, wielkość tego caria Podlaska w Neplach, Kamienna czem jest znacznie bezpieczniejsza w Koroszczynie jest trudniej oszaco- Baba, czołg, dolina Krzny, rozlewisko niż kiedyś. Ze względu na spory ruch, wać ze względu na to, że na jego nasy- Krzny w Malowej Górze i wiele innych hałas i monotonię nie należy jednak do pach ziemnych rośnie las. Wydaje się – czekało na nas na trasie. Znacznie szczególnie ciekawych. Uciążliwy był być mniejszy. to urozmaiciło nasz wyjazd. korek ciężarówek zmierzających na Godziny mijały bardzo szybko. Wie- Dwa dni rowerowych wojaży minęły terminal w Koroszczynie. Przez kilka dzieliśmy, że już nie zdążymy zoba- szybko. Ledwie wyruszyliśmy z Białej kilometrów jechaliśmy wzdłuż takiego czyć wszystkiego, co zaplanowaliśmy. Podlaskiej, zwiedzaliśmy forty, piekli- sznura samochodów. Pominęliśmy więc prochownię w Koby- śmy kiełbaski, a już z powrotem zna- Do Terespola dotarliśmy z małym lanach. Odwiedziliśmy jednak fort „K” leźliśmy się na bialskim rynku. Wszyst- poślizgiem po godzinie 12. Tam od Kobylany. Obok znajduje się czynna ko co dobre szybko się kończy. Ale razu zostaliśmy ugoszczeni i opro- strzelnica. Następnie jechaliśmy spo- wiemy, że jeszcze nie raz spotkamy wadzeni po Prochowni. Miejsce, któ- ry kawałek szlakiem nadbużańskim, się na rowerowych szlakach Południo- re jeszcze przed kilkoma laty straszy- który przebiega przez wieś , wego Podlasia i odkryjemy fascynują- ło, jest dziś miejscem pamięci o twier- gdzie znajduje się cmentarz tatarski. ce tajemnice innych miejsc. dzy i o fortach w Przedmościu Teres- Dla tych, którzy są zafascynowani kul- Tekst i foto: Łukasz Artyszuk polskim. Koło Miłośników Fortyfikacji turą tatarską, a byli tylko w Studzian- (Bialski Klub Rowerowy)

54 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Redakcyjne ognisko na Prochowni Z gościnną wizytą Uczniowie z Zespołu Szkół Pub- rzył, że w tak pochmurny dzień doj- licznych Nr 1 w Terespolu, two- dzie ono do skutku. Na szczęści brak Współpraca polsko-białoruskich rzący szkolną gazetkę „Na Waria- słońca i mżący deszcz nie popsuły szkół w roku 2012 przybrała szcze- ckich Papierach”, rozpoczęli pracę uczestnikom nastroju, a ogień bucha- gólny wyraz za sprawą konkursu pla- w nowym roku szkolnym ogniskiem jący z ogniska, wprowadził prawdzi- stycznego „Łączy nas Bug”, który integracyjnym. 20 września dwudzie- wie gorącą atmosferę. Dzieci znako- wspólnie zorganizowała gazeta biało- stoosobowa grupa czwarto i piąto- micie bawiły się także w chowane- ruska „Wieczornyj Briest” oraz Urząd Miasta i Zespół Szkół Publicznych Nr 1 w Terespolu. Nagrodą dla uczestników konkursu była wycieczka. Uczniowie terespolskich szkół w dniach 25 i 26 czerwca gościli w Brześciu, natomiast 27 i 28 czerwca z wizytą w Terespolu przebywała grupa białoruskich dzie- ci wraz z opiekunami. Uczniom towa- rzyszyła dyrektorka oraz pracownica Centrum Dodatkowej Edukacji Dzieci i Młodzieży Miasta Brześć i pracownica klasistów (tyle osób liczy redakcja!) go, mając jednocześnie możliwość urzędu ds. oświaty merostwa Brześcia. wraz z opiekunami, Kamilą Korne- zwiedzania terenu wokół Prochowni. Warto zaznaczyć, że po stronie biało- luk i Markiem Ferensem, całe popo- Nic więc dziwnego, że kiedy zegar- ruskiej udział w konkursie wzięło wielu łudnie spędziła w wyjątkowym miej- ki wskazały czas powrotu, żaden uczniów, a zwycięzcy to uczniowie 15 scu, jakim bez wątpienia jest teres- z uczestników nie miał ochoty opuś- brzeskich szkół. polska Prochownia. cić tego miejsca. Białoruscy goście przyjechali tuż po W pierwszej kolejności dzieci Ognisko oraz pobyt dzieci na tere- godzinie 10 i po śniadaniu udali się zwiedziły budynek Prochowni, gdzie nie Prochowni przygotowali człon- do Janowa Podlaskiego. W tym uro- mogły obejrzeć zgromadzone eks- kowie Koła Miłośników Fortyfikacji kliwym miejscu zwiedzili miejscowość ponaty oraz makietę przedstawia- i Historii, którzy niezwykle serdecz- jeżdżąc wozami. Duże wrażenie zro- jącą kolej warszawsko-terespolską. nie przyjęli uczniowską gromadkę. biła na nich stadnina i piękne konie, Ogromną frajdę sprawiło im przej- Nie ulega wątpliwości, że jest to naj- które mogli pogłaskać i nakarmić. Po ście wąskim tunelem, zwłaszcza lepsze miejsce nie tylko, aby poznać obiedzie natomiast mały koncert pol- przy zgaszonym świetle. Następnie historię naszego miasta i kraju, ale sko-białoruskich piosenek dał lokalny uczniowie wraz z opiekunami oraz także odpocząć, a dbałość o szcze- skrzypek, który reprezentował dzie- gospodarzami, członkami Koła Miłoś- góły organizacyjne gospodarzy gwa- ciom różne instrumenty. Po powrocie ników Fortyfikacji I Historii, zasiedli rantuje świetną zabawę. do Terespola i godzinnym odpoczyn- przy ognisku, chociaż nikt nie wie- Kamila Korneluk ku, goście wzięli udział w dyskotece i zabawach na Orliku. W czwartek goście z Brześcia zwie- Rowerowa pielgrzymka do Kodnia dzili piękny Kazimierz Dolny oraz 15 września 2012 nauczyciele mom półtorej godziny i już o godz. zamek w Janowcu. Dzieciom podobał oraz pracownicy Zespołu Szkół Pub- 10.30 wszyscy wzięli udział we mszy się zarówno rejs statkiem po Wiśle, licznych Nr 1, a także Liceum Ogól- świętej odprawionej w ich intencji jak również jazda ciuchcią do zamku. nokształcącego i Poradni Psycho- w bazylice p.w. św. Anny w Kodniu. Wszyscy byli zachwyceni tym wyjąt- logiczno-Pedagogicznej w Terespo- Po nabożeństwie oraz krótkiej prze- kowym polskim miasteczkiem i nie- lu odbyli rowerową pielgrzymkę do rwie na herbatę, wszyscy uczestnicy zwykłymi widokami, jakie mieli okazję Kodnia. Była to już druga pielgrzym- udali się w drogę powrotną. oglądać. Pobyt w Polsce zakończyli ka pracowników oświaty z Terespo- W Kostomłotach pielgrzymi zwie- zakupami i obiadem w McDonaldzie. la, przed czterema laty nauczyciele dzili cerkiew św. Nikity Męczennika Dzieci oraz ich opiekunki zrobili nie- udali się do Kodnia w pielgrzymce i z uwagą wysłuchali krótkie historii zwykle dobre wrażenie. Otwarci i sym- pieszej. Organizatorem był dyrek- świątyni, przedstawionej przez gosz- patyczni, a ponadto bardzo towarzyscy tor Jedynki Zenon Iwanowski, zaś czącego w parafii księdza unickiego szybko nawiązywali kontakty i chętnie inicjatorkami dwie pracownice szko- z Witebska na Białorusi. Tam także uczestniczyli we wszystkich atrakcjach ły Zuzanna Białowąs oraz Lucyna odbyło się ognisko, podczas które- specjalnie dla nich przygotowanych. Onufrejuk, które wpadły na pomysł go zmęczeni już nieco pielgrzymi Pobyt gości z Brześcia zorganizo- wycieczki rowerowej. odpoczęli i nabrali sił na czekającą wały, a następnie opiekowały się grupą Tuż po godzinie 9.00 ponad trzy- ich drogę do Terespola. Wszyscy jed- trzy nauczycielki Zespołu Szkół Pub- dziestoosobowa grupa wyruszyła nogłośnie stwierdzili, że jest to nie- licznych Nr 1: Kamila Korneluk, Anna sprzed bramy kościoła Świętej Trój- zwykłe przeżycie i należy umieścić Warakomska oraz Alina Tarasiuk. cy w ponad dwudziestokilometrową pielgrzymkę w kalendarzu ważnych Koszty wycieczki natomiast pokrył drogę do kodeńskiego sanktuarium. uroczystości terespolskich szkół. Urząd Miasta w Terespolu. Pokonanie tej trasy zajęło pielgrzy- Kamila Korneluk Kamila Korneluk 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 55

a następnie do Technikum Kolejo- wego w Warszawie. Po ukończeniu Misjonarze werbiści szkoły przez rok pracował w Siedl- cach jako kolejarz. Później była z parafii Terespol służba wojskowa w Jeleniej Górze i Stargardzie Szczecińskim. Następ- O. Mieczysław Zeszczuk wości Fiszor Gaj. Od 2005 roku ze nie wstąpił do Misyjnego Wyższe- Pierwszym misjonarzem zgroma- względu na stan zdrowia przebywał go Seminarium Duchownego Ojców dzenia ojców werbistów, pochodzą- w Domu Św. Józefa w Górnej Grupie Werbistów w Chludowie, które ukoń- cym z parafii Terespol, był ks. Mie- k. Grudziądza, gdzie odbywał reha- czył w 1987 roku i przyjął święcenia czysław Zeszczuk, szkolny kolega bilitację. Zmarł niespodziewanie 20 kapłańskie. Prymicyjną mszę św. lekarza Józefa Pietkiewicza i malar- sierpnia 2012 r. Został pochowany w terespolskim kościele odprawił ki Marii Drozdowskiej. Ojciec Mie- w przyklasztornym cmentarzu w Gór- 17 maja 1987 r. Następnie rozpo- czysław urodził się 28 marca 1942 r. nej Grupie. czął pracę misyjną w Afryce - w Bot- w Ostrowie k. Janowa Podlaskiego. swanie, Zimbabwe i Zambii. Bardzo Okoliczności przyjścia na świat póź- O. Roman Janowski lubi pracować z młodzieżą. Zajmu- niejszego misjonarza były niecodzien- Drugim misjonarzem werbistą je się też sprawami organizacyjnymi ne – otóż ksiądz Mieczysław urodził pochodzącym z terespolskiej parafii w Głównym Domu Ojców Werbistów się w drodze. Przyszedł na świat na jest ks. Roman Janowski, który przez w Zambii. Pracuje w katedrze, ale saniach zaprzężonych w konie, które 25 lat pracował w Afryce, w Botswa- jest również zaangażowany w pra- śpieszyły z rodzącą matką do porodu. nie, Zimbabwe oraz w Livingstone cę z więźniami, odwiedza też wię- O. Mieczysław wraz ze swoimi rodzi- i Mongu w Zambii. Od czerwca do zienia dla nieletnich. W najbliższych cami i siostrą mieszkał w Łobaczewie września 2012 r. przebywał w kra- planach czekają misjonarza kolejne Dużym. Szkołę powszechną i śred- ju na urlopie. W tym czasie w teres- nią ukończył w Terespolu. W 1960 polskim kościele obchodził jubile- usz 25-lecia święceń kapłańskich. Okolicznościową liturgię o Roman Janowski sprawował w koncelebrze z werbistą o. Georgiusem z Indone- zji, świetnie mówiącym po polsku i z proboszczem parafii ks. Zdzisła- wem Dudkiem. W koncelebrze brał także udział ks. dr Tomasz Bieliński, absolwent paryskiej Sorbony, który w wygłoszonej homilii opowiedział o trudnej pracy misyjnej w Afryce. „Jego praca jest bardzo niebez- pieczna – powiedział ks. Bieliń- ski – sam mogłem przekonać się o tym przebywając na zaproszenie o. Romana w Zambii. Tam na każ- dym kroku czyhają bandyci widzący w białym człowieku uosobienie boga- ctwa, dzikie zwierzęta, a także skor- piony, krokodyle oraz jadowite żmije. Ks. Mieczysław Zeszczuk Doświadczył tego bezpośrednio o. Ks. Roman Janowski Roman, gdy został ugryziony przez roku wstąpił do Misyjnego Semina- krokodyla i najbardziej jadowitą żmi- wyzwania, a mianowicie kurs o rela- rium Duchownego Ojców Werbistów ję, czarną mambę. Nasuwa się pyta- cjach międzyludzkich w Kanadzie. w Nysie. Pierwsze śluby zakonne nie, dlaczego wybrał tę drogę? Odpo- Zna 10 języków, w tym angielski, złożył w 1967 r., wieczyste natomiast wiedź jest zawarta w jego zawołaniu hiszpański, niemiecki, rosyjski i kilka w 1972 r. w Pieniężnie, a święcenia kapłańskim: „Jezus Chrystus wczo- języków afrykańskich. Ojciec Roman kapłańskie w 1973 r. również w Pie- raj i dziś, ten sam także na wieki”(Hbr odwiedza Polskę co trzy lata. Ma tu niężnie. W tym też roku w czerw- 13,8). Postanowił więc głosić ewan- wielu przyjaciół. Co zaplanuje, stara cu odprawił prymicyjną mszę św. gelię na Czarnym Lądzie i mimo fak- się spełnić do końca. „Będę w Zambii w terespolskim kościele. Pozwolenia tu, że zginęło tam już 260 misjonarzy, pracował tak długo, na ile będę tam na wyjazd do pracy misyjnej w Bra- niezrażony niebezpieczeństwami gło- potrzebny – powiedział - Nie wyklu- zylii od władz państwowych nigdy nie si nadal dobrą nowinę o Chrystusie”. czam też, że w starszym wieku wró- otrzymał. W Polsce pracował kolej- Ojciec Roman Janowski urodził cę do Polski, jeśli będzie to zgodne no w Chludowie, Nysie, Pieniężnie, się w 1958 roku w Kodniu, a miesz- z wolą Bożą” Zielonej Górze, Lublinie, Białymsto- kał w Żukach. Do szkoły podstawo- Anna Tomczuk ku, Bytomiu, Warszawie i w miejsco- wej uczęszczał w Dobratyczach, Adam Jastrzębski

56 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Ostatni lot do Polski Jerzy Józef Truszkowski (1921-1944) W okresie II wojny światowej pod że w wieku zaledwie 16 lat (1937 r.) sta i radionawigator. Po kapitulacji brytyjskim niebem służyło ponad 18 wstąpił do Szkoły Podchorążych Lot- Francji, pod koniec czerwca 1940 r., tys. żołnierzy Polskich Sił Powietrz- nictwa dla Małoletnich w Bydgosz- ewakuuje się przez Afrykę Północną czy. Szkołę tę ukończył w 1939 r. (Oran i Casablankę) do Wielkiej Bry- tzw. kursem przyśpieszonym w spe- tanii, „wyspy ostatniej nadziei”, jak ją cjalności radiotelegrafista (absolwent nazwali polscy lotnicy. Po miesięcznej VIII rocznika). Niestety wybuch II woj- podróży statkiem, 27 lipca przybywa ny światowej przerywa dalsze szko- do portu w Glasgow (Szkocja) 3/. lenie młodego adepta lotnictwa. Następnie rozpoczyna w Ośrodku Po klęsce Kampanii Wrześniowej Zapasowym Lotnictwa (OZL) w Blac- 1939 ewakuuje się w kierunku Łucka. kpool ponowne przeszkolenie radio- Granicę przekracza w miejscowości operatora. Jego numer służbowy to Kuty. Aż do końca 1939 r. przeby- P-792959 4/. Po ukończeniu szkole- wa w obozie internowania w Rumu- nia teoretycznego, skierowany zosta- nii. Następnie na początku 1940 r. je na praktyczne szkolenie do 2 Sig- udaje mu się szczęśliwie przedo- nal School w Yatesbury (szkoła dla stać do Francji. Początkowo prze- radiooperatorów). Jako kandydat na

Jerzy Józef Truszkowski (1921-1944) nych. Byli to zarówno piloci, nawiga- torzy, strzelcy pokładowi, radioope- ratorzy, mechanicy, służba naziem- na, jak i pomocnicza lotnicza służba kobiet. Dosyć znaczącą grupę stano- wili lotnicy z Południowego Podlasia. Ich liczbę szacuje się na ok. 80 osób. W polskich dywizjonach nie zabrakło też lotników pochodzących z gminy Terespol. Trzy lata temu, w numerze 77 „Gońca Terespolskiego”, opisałem losy plut. pil. Józefa Pawlika (1921- 1944), pochodzącego z Łobaczewa, a służącego m.in. w 309 Dywizjonie. Kolejnym lotnikiem, którego chciał- bym „ocalić od zapomnienia” jest st. sierż. Jarzy Truszkowski, radioopera- Samolot Bombowy Liberator przed kolejnym lotem do Polski tor 304 Dywizjonu Bombowego oraz 1586 Eskadry do Zadań Specjalnych. bywał w Centrum Wyszkolenia Lot- strzelca pokładowego ukończył tak- W ubiegłym roku minęła 90. rocznica nictwa w Lyon-Bron. 4 marca 1940 r. że szkolenie w 4 Bomber and Gun- jego urodzin. zostaje skierowany na przeszkolenie nery School w West Freugh w Szkocji Jerzy Józef Truszkowski urodził w grupie lotników pod dowództwem (Szkoła Bombardowania i Strzelania). się 5 stycznia 1921 r. w Terespolu 1/. mjr pil. Jana Białego (Batalion de,l Air W lipcu 1941 r. skierowany zostaje Był synem Józefa i Eugenii z domu nr 118). Odbywało się ono na lotni- na przeszkolenie bojowe do 18 OTU Oksiuta 2/. Szkołę powszechną ukoń- sku w St. Jacques k. Renes (Breta- w Bramcote (Jednostka Wyszkolenia czył w rodzinnym mieście w 1935 r. nia). W przyszłości z grupy tej miał Bojowego). Z kolei we wrześniu 1941 Od najmłodszych lat jego wyobraź- być utworzony polski dywizjon bom- r. przydzielony zostaje do 304 Dywi- nię pobudzały samoloty, latające nad bowy. Ostatecznie przydzielono go zjonu Bombowego „Ziemi Śląskiej” rodzinnym miastem. Były to samo- na szkolenie w grupie 15 radionawi- jako radiooperator-strzelec. loty z Aeroklubu Podlaskiej Wytwór- gatorów w ośrodku szkolnym Dinard. W samym 1942 r. wykonał kilkana- ni Samolotów w Białej Podlaskiej. Przechodzi przeszkolenie naziem- ście lotów specjalnych 5/. Najczęściej Marzenie o lataniu było tak silne, ne w specjalności radiotelegrafi- latał w załodze z sierż. pil. Edwar- 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 57

Przypisy dem Jońskim, sierż. pil. Leopoldem pil. Stanisław Zbigniew Franczak. 1. Niektórzy autorzy błędnie poda- Piotrem Matijaszkiem, kpt. obs. Wło- Z kolei por. obs. Tadeusz Nawalany, ją jakoby Jerzy Józef Truszkowski dzimierzem Pękalskim, sierż. strz.. st. sierż. strz. Henryk Marian Bogda- urodził się w Białej Podlaskiej. Zob. Marianem Piekarskim i sierż. pil. nowicz, chor. strz. Stanisław Radliń- Hasiński M Szkoła Podoficerów Lot- Ludwikiem Jabłońskim. Pod koniec ski i sierż. mech. pokł. Zygfryd Zeiske nictwa dla Małoletnich, t.III, Poznań kwietnia 1943 r. ukończył pełną turę wyskoczyli ze spadochronami, dosta- 1994, s.135 2. Akt urodzenia J. J. Truszkow- skiego (Nr 33/1921) USC Urzędu Miasta w Terespolu 3. Relacja pisemna Remigiusza Gadacza, Bydgoszcz, 21.09.2011 r. 4. Krzystek T. J. Personel Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Bryta- nii w latach 1940-1947, Warszawa 2007, s. 433 5. Między innymi: 11 sierpnia, 14 września, 28 października, 24 listo- pada. 6. Do sierpnia 1942 r. pełna tura lotów bojowych w 304 DB wynosiła kilkanaście lotów bojowych (uznanio- wo), potem 200 godzin lotów bojo- wych. Natomiast od sierpnia 1942 r. aż do końca wojny było to 50 lotów bojowych. Zob. http:/www.polishair- force.pl/bojowed.html 7. Hasiński M., op.cit., s. 136. Grób J. Truszkowskiego (po prawej) na cmentarzu w Belgradzie Nazwisko J. Truszkowskiego bar- dzo rzadko pojawia się w różnych opracowaniach. Nie ma go choćby lotów bojowych 6/ i odszedł na zasłu- jąc się do niemieckiej niewoli 10/. w książce Kajetana Bienieckiego Pol- żony odpoczynek do OZL w Blackpo- Grób Jerzego J. Truszkowskiego skie załogi nad Europą 1942-1945. ol. Dnia 15 czerwca 1944 r. zosta- i poległych z nim towarzyszy znajdu- Polacy w operacjach specjalnych, je skierowany do 31 Bazy, jednostki je się na Brytyjskim Cmentarzu Woj- Warszawa 2005 przeszkalania na czterosilnikowych skowym w Belgradzie (Serbia). Jest samolotach „Stirling”, a stamtąd do to grób zbiorowy nr 8-10, działka 1, 8. Miasto nad rzeką Cisna w płn.- 1651 HCU Waterbeach (Oddział rząd E 11/. Jak podają Olgierd Cumft wsch. Serbii. Przeszkolenia na Samoloty Ciężkie). i Hubert K. Kujawa, jego ciało było 9. Ministry of Defence. Rozkaz W tym samym czasie awansowany wcześniej ekshumowane z grobu Ministerstwa Lotnictwa Brytyjskiego zostaje do stopnia starszego sierżan- tymczasowego na cmentarzu w Bel- nr P-422983/44. ta. Po ukończeniu szkolenia, 22 lipca gradzie 12/. 1944 r. otrzymuje przydział do 1586 Jerzy Truszkowski odznaczony 10. Gretzyngier R, Matusiak W, Eskadry do Zadań Specjalnych 7/. został m.in. Srebrnym Krzyżem Vir- Wójcik W, Zieliński J Ku czci pole- W nocy z 10 na 11 września 1944 r. tuti Militari nr 8421 (pośmiertnie), głych lotników 1939-1945, Warsza- jego jednostka wykonywała lot spe- 3-krotnie Krzyżem Walecznych, wa 2006, s. 483 cjalny ze zrzutami dla Powstania 2-krotnie Medalem Lotniczym, Polo- 11. Maciejewska-Pavković J Zgi- Warszawskiego. Samolot Liberator wą Odznaką Obserwatora (nr 928, nęli za Polskę. Groby polskich lotni- (nr EW278 GR-U) o godzinie 19,35 Rozkaz nr 5/42) i Polową Odznaką ków na Angielskim Cmentarzu Woj- wystartował z lotniska w Brindisi Radiooperatora (nr 174, Rozkaz nr skowym w Belgradzie [w] „Słowo YU we Włoszech. Nad miastem Senta 5/42) 13/. W czasie działań wojen- Polonii”, nr 36, Belgrad 2008, s. 5, 7 8/ koło granicy węgiersko-jugosło- nych (lata 1939-1945) poległo łącz- 12. Cumft O, Kujawa H.K. Księga wiańskiej bombowiec został praw- nie ponad 2 tys. polskich lotników. To Lotników Polskich poległych, zmar- dopodobnie zestrzelony przez nie- ogromna danina krwi, którą zapłaci- łych i zaginionych 1939-1946, War- mieckiego myśliwca 9/. W samolo- ło wielu wybitnych ludzi polskiego szawa 1989, s.519 cie nastąpił wybuch, zapaliły się dwa lotnictwa. Jednym z nich był sier- silniki. Pożaru nie udało się ugasić. żant Jerzy Józef Truszkowski, lotnik 13. Zeszyt ewidencyjny sgt Jerze- W szczątkach samolotu zginęli: st rodem z Terespola. go Józefa Truszkowskiego. Archi- .sierż. Jerzy J.Truszkowski – radio- Sławomir Hordejuk wum Instytutu Polskiego i Muzeum operator pokładowy, ppor. pil. Mie- Zdjęcia ze zbiorów im. Gen. Sikorskiego w Londynie czysław Witold Foczpaniak i ppor. Joanny Maciejewskiej-Pavković (kopia w zbiorach autora). 58 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Jan Piotrowski (1912 – 1980) to nadmienić, że wraz z technikami Józefem Medweckim i Januszem In memoriał Brandysem brał udział przy opra- Wśród wielu postaci związanych się domem i wychowywaniem dzie- cowaniu dokumentacji do produkcji z gminą Terespol są także takie, ci. Po ukończeniu Szkoły Powszech- seryjnej samolotu myśliwskiego PZL których nazwiska są często pomija- nej w Zdołbunowie przenosi się do P-11g „Kobuz”. Był to ostatni samolot Brześcia, gdzie od wyprodukowany w II RP. Jako czynny września 1928 r. roz- członek i pilot KL PWS, uczestniczył poczyna naukę na w zawodach organizowanych przez Wydziale Mechanicz- aerokluby i L.O.P.P. nym Średniej Szkoły Oprócz pracy zawodowej zajmował Technicznej im. Mar- się organizowaniem imprez sporto- szałka Józefa Piłsud- wych i rekreacyjnych dla pracow- skiego. ników PWS i mieszkańców miasta Jego przygoda z lot- Biała Podlaska. Odbył również sze- nictwem rozpoczęła się reg lotów propagandowych L.O.P.P. jeszcze w trakcie nauki nad powiatem Biała Podlaska oraz w technikum. Wstąpił lotów turystycznych i pasażerskich wówczas do Klubu Lot- na dłuższe i krótsze odległości. Dla niczego PWS w Białej lotnictwa pracował i poświęcał się Podlaskiej. W miesią- z wielkim zamiłowaniem i oddaniem. cach marzec – kwie- Aż do końca był jego wielkim entuzja- cień 1932 r. przeszedł stą. Wybuch II wojny światowej sta- kursy teoretyczne lot- nął na przeszkodzie kontynuacji pasji nictwa, które odbywały lotniczej. 1 września 1939 r. został się w Białej Podlaskiej zmobilizowany do obrony cywilnej, i Brześciu. Od kwietnia a następnie ewakuacji Podlaskiej do czerwca odbywał Wytwórni Samolotów. praktykę w Podlaskiej W okresie okupacji włączył się do Wytwórni Samolotów walki konspiracyjnej w strukturze (PWS) w Białej Podla- Związku Walki Zbrojnej, a następnie skiej. W czerwcu zosta- Armii Krajowej, używając pseudonimu je skierowany do Cen- „Brzoza”. Uczestniczył w wielu akcjach trum Lotniczego Przy- dywersyjnych na terenie powiatu bial- sposobienia Wojsko- skiego. Zdobywał m.in.. informację wego (P.W.) przy 6 Puł- o lotnisku w Białej Podlaskiej, zaję- Jan Piotrowski - 1937 r. ku Lotniczym w Skni- tym przez Niemców. W latach 1941 ne lub całkowicie zapomniane przez łowie k. Lwowa. W następnym roku – 1944 pracował w Urzędzie Gospo- historię. Jedną z nich jest Jan Pio- odbywa 3 - miesięczny kurs II stopnia darki Wodnej (Wasserwirtschftsam- trowski, który przez ostatnie lata P.W. Lotniczego. W czerwcu 1933 r. tes) w Białej Podlaskiej, będąc jedno- czynnego zawodowo życia związa- ukończył szkołę, uzyskując dyplom cześnie zastępcą dowódcy Oddzia- ny był z Rejonem Przeładunków PKP technika – mechanika. Następnie 18 łu Lotniczego ZWZ-AK Inspektorat – w Małaszewiczach. Żyjący jeszcze września powołany zostaje do służby Biała Podlaska. starzy terespolscy kolejarze, a było wojskowej (kurs podchorążych piecho- Pod koniec 1944 r. powołany do ich kiedyś bardzo wielu, powinni go ty) w 44 Pułku Strzelców Kresowych służby w II Armii Wojska Polskiego (5 doskonale pamiętać. W ubiegłym w Równem Wołyńskim. Po złożeniu Dywizja Piechoty). Od 18 kwietnia do roku minęła setna rocznica jego uro- przysięgi, od 3 stycznia 1934 r. zosta- zakończenia wojny brał udział w wal- dzin. Jan Marian Piotrowski był czło- je przydzielony do Szkoły Podchorą- kach z Niemcami na odcinku Budzi- wiekiem o rozległych pasjach, profe- żych Rezerwy Lotnictwa przy Centrum szyn – Drezno. 1 grudnia awansuje do sjach i zainteresowaniach. Przedwo- Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa nr 1 stopnia st. sierżanta podch., zaś 10 jenny lotnik, absolwent słynnej dęb- w Dęblinie. Dodatkowo przeszedł 6 – grudnia 1945 r. zostaje przeniesiony lińskiej „Szkoły Orląt”, technik w Pod- tygodniowe ćwiczenia wojskowe rezer- w stan spoczynku. Po wojnie zostaje laskiej Wytwórni Samolotów (PWS), wy w 6 Pułku Lotniczym we Lwowie – awansowany do stopnia podporucz- pilot Aeroklubu PWS, podoficer WP, Skniłów z przydziału macierzystego. nika, a następnie porucznika rezerwy. członek ZWZ-AK, a nade wszystko W 1935 r. otrzymał awans na kaprala Od lutego 1946 r. do lutego 1955 r. zapalony myśliwy. podchorążego pilota. pracował w Rejonowym Kierowni- Jan Marian Piotrowski urodził się Na początku 1935 r. rozpoczyna ctwie Wodno-Melioracyjnym w Bia- 7 września 1912 roku w Warszawie. pracę w Podlaskiej Wytworni Samo- łej Podlaskiej, którego był współza- Jego rodzice byli Kresowiakami. lotów, w dziale normalizacyjnym łożycielem. Od końca 1946 r. do paź- Ojciec, Witalis Piotrowski, był kole- i przygotowawczym Biura Technicz- dziernika 1948 r. był jego pierwszym jarzem w Zdołbunowie na Wołyniu. nego, gdzie był zatrudniony aż do kierownikiem, a następnie kierowni- Matka, Maria z d. Rogala, zajmowała wybuchu II wojny światowej. War- kiem budowy warsztatów i urządzeń 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 59

tów, dlatego podjęto logicznym na stanowisku główne- decyzję utworzenia go technologa – kierownika remon- w nim sali tradycji tów budowlanych. Od maja 1959 r. poświęconej historii do momentu przejścia na emeryturę PWS. Przez wszyst- w 1973 r. był kierownikiem Oddzia- kie lata powojenne łu Urządzeń Przeładunkowych PKP wspierał inicjaty- w Małaszewiczach oraz instruktorem wę reaktywowania i przewodniczącym Rady Zakładowej aeroklubu lotnicze- Związków Zawodowych Pracowni- go w Białej Podla- ków PKP. skiej. Powstaje on Obok lotnictwa drugą jego wielką we wrześniu 1979 r. pasją było myślistwo. Po zakończe- jako filia dęblińskie- niu II wojny światowej włączył się go Aeroklubu Orląt. w reaktywowanie łowiectwa w powie- Od 1955 r. kiero- cie bialskim. Należał do Bialskiego wał budową kanału Powiatowego Towarzystwa Łowie- na ckiego „Ponowa” w Białej Podla- odcinku Żelizna - skiej. Był współzałożycielem Koła Drelów. Od grudnia Łowieckiego nr 15 „Ostoja” w Białej 1955 r. do paździer- Podlaskiej. Przez 12 lat pełnił w nim nika 1956 r. praco- funkcję sekretarza. Swoje zamiłowa- wał w Przedsiębior- nie do łowiectwa zdołał zaszczepić stwie Budownictwa synom, którzy po dziś dzień konty- Terenowego w bia- nuują rodzinne tradycje. łej Podlaskiej jako Jan Piotrowski zmarł 15 paździer- kierownik budo- nika 1980 r. w Międzylesiu k. War- wy szkoły podsta- szawy. Pochowany został na cmenta- wowej w Dubowie. rzu starym przy ul Janowskiej w Bia- W grudniu 1956 r. łej Podlaskiej. Z małżeństwa z Haliną zostaje zatrudnio- Przy samolocie Hanriot H-28 – 1932 r. z d. Nierojczuk miał czworo dzieci: ny w Radzyńskich Jolantę, Jacka, Andrzeja i Krzyszto- wodnych. Ponieważ większa część Zakładach Przemysłu Terenowego fa. Odznaczony był m.in. Srebrnym kadry wywodziła się z byłych pracow- w Międzyrzecu Podlaskim. Do lute- Krzyżem Zasługi. ników Podlaskiej Wytwórni Samolo- go 1959 r. pracuje w Dziale Techno- Sławomir Hordejuk Moja junacka …”Służba Polsce” W roku szkolnym 1953/54 byliśmy naszym Liceum objęło Towarzy- głej 400 m plebanii na lekcje religii, uczniami X klasy Liceum Ogólno- stwo Przyjaciół Dzieci 1/, mające zwłaszcza gdy pan profesor Alfons kształcącego w Terespolu. Liceum na celu laicyzację szkół i ukierun- Moczulski pozostawiał nam piłkę po to nosiło do roku 1953 numer 537 kowania nauczania w duchu nie tyl- zakończeniu wf-u. i z takim numerem nosiliśmy tarcze ko świeckim, ale przede wszystkim W tym miejscu warto nadmienić, na lewym rękawie. Klasa liczyła 42 realizowania antypolskiej, antyna- że w roku szkolnym 1953/53 Lice- uczniów , z czego 17 to byli chłop- rodowej, poststalinowskiej polityki um w Terespolu miało dobrą drużynę cy. Wszyscy chłopcy uczęszczali na nauczania i wychowania młodzie- piłkarską - trampkarzy SKS „Młodzi”, lekcje wychowania fizycznego, przy- ży. Jednym z pierwszych posunięć która w następnym roku szkolnym sposobienia sportowego i przyspo- patronatu Towarzystwa Przyjaciół zdobyła tytuł mistrza powiatu bial- sobienia wojskowego. Tak jak wielu Dzieci nad naszą szkołą było usu- skiego szkół ponadpodstawowych, moich kolegów i koleżanek z X klasy, nięcie lekcji religii ze szkoły. Nauka zwyciężając nawet znane Liceum w końcu maja i na początku czerw- tego przedmiotu miała odtąd odby- Kraszewskiego z Białej Podlaskiej. ca z utęsknieniem oczekiwałem nad- wać się z konieczności na plebanii. Graliśmy wówczas w następującym chodzących wakacji, które jednak dla Wyrzucenie przedmiotu religii z pro- składzie: bramkarz – Irek Rozbicki, mnie i dla mojego kolegi Bogdana gramu nauczania determinowało obrońcy – Waldek Szydłowski i Zdzi- Popławskiego nie okazały się w peł- księży do prowadzenia zajęć z tego siek Czerniak, pomocnicy – Roman ni udane. Bowiem na okres 30 dni, przedmiotu po zakończeniu wszyst- Czubko, Józek Misiejuk i Edek Wow- w wakacje 1954 roku, staliśmy się kich lekcji w danym dniu w szkole. czeniuk oraz atak: Mietek Micewicz, junakami Powszechnej Organizacji A tak się dziwnie składało, że ostat- Roman Szydłowski, Dziuniek Szef- „Służba Polsce”… jako „ochotnicy”. nim przedmiotem w dniu, w którym fer, Rysiek Markiewicz i Stasio Kuź- Był to okres zmian politycznych, miała być religia, były lekcje wycho- miczuk. które również objęły szkoły. W roku wania fizycznego. Stąd też nierzadko Wracając do religii. W poniedziałek szkolnym 1953/54 patronat nad zdarzało się nam nie dotrzeć do odle- dnia 7 czerwca 1954 r. wypadł drugi 60 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

by w junakach „Służba Polsce” zgło- gu dojechaliśmy do Łukowa, gdzie sili się ochotniczo uczniowie: Bogdan sformułowano pociąg zabierający Popławski i Roman Szydłowski. Tym ochotników z powiatów bialskiego, samym Liceum Ogólnokształcące łukowskiego i radzyńskiego. Po nie- w Terespolu wypełniło „patriotyczny malże dwóch dobach jazdy dojecha- obowiązek” wytypowania i delegowa- liśmy do stacji Olszynek. Jeszcze na nia dwóch uczniów, nałożony przez dworcu kolejowym w Olszynku zosta- Komendę Powiatową „Służba Pol- liśmy przydzieleni do jednostek orga- sce” w Białej Podlaskiej. Skierowa- nizacyjnych nazywanych „plutona- ni zostaliśmy na miesiąc do brygady mi”. Pluton podzielony był na wzór SP nr 475 pracującej w Państwowym wojskowy na 10-osobowe drużyny. Gospodarstwie Rolnym w Tymawie, Przyszli junacy ze szkół z terenu nieopodal Grunwaldu, w wojewódz- powiatu bialskiego przypisani zosta- twie olsztyńskim. li do plutonu pierwszego. Szykując się do wyjazdu do prac Traktowani jak ówcześni poboro- rolnych, nie odczuwałem tego jako wi, w określonym kartą powołania kary, gdyż nie czułem się winny. miejscu i czasie, my, Brygada Rolna Nie odczuwałem tego również jako „Służba Polsce”, oznaczona nume- wypełniania patriotycznego obo- rem 475, ze stacji Olszynek stawili- wiązku wobec odbudowującej się śmy się w PGR Tymawa nad jezio- ojczyzny w niespełna dziesięć lat rem o tej samej nazwie i zostaliśmy od zakończenia wojny, zaś wywód zakwaterowani w oficynie położonej dyrektora Karola Andrzejuka , że obok pałacu, który należał do stare- junacy to tradycja sięgająca odbu- go rodu pruskiego Wernizów. Pokój dowy kraju po odzyskaniu niepod- nasz, w którym zapewnie mieszkała ległości po zaborach, nie zrobił na kiedyś służba pałacowa, miał ściany mnie większego wrażenia. Wyjazd na biało pomalowane wapnem, pięć ten ja i Bogdan traktowaliśmy jako wojskowych polowych łóżek, przy swego rodzaju przygodę. Rzeczywi- każdym łóżku taboret. Na łóżku sien- stość okazała się mniej przyjemna. nik wypełniony słomą, dwa przeście- Pamiętam, że była to sobota 24 lip- radła, dwa koce i „jasiek”. Przed połu- ca 1954 r., bardzo rano, gdy z Teres- dniem zaopatrzono nas w drelichowe pola odjechaliśmy „łazikiem” do Białej mundury wojskowe, pasy, kamasze Podlaskiej, gdzie na terenie Liceum i letnie furażerki z orzełkiem bez koro- Kraszewskiego wyznaczono miejsce ny. Mieliśmy jako junacy tylko jed-

Junak Roman Szydłowski dzień świąteczny Zielonych Świątek (ustawowo zniesiony dopiero w 1957 roku przez Gomułkę). Wychowawczy- ni naszej klasy, Anna Sobol, z naka- zu dyrekcji poleciła nam przyjść tego dnia do szkoły, gdyż jeśli będzie pogoda bezdeszczowa, to będzie- my mieli lekcje „na dworze”. Jed- nak większość uczniów i uczennic naszej klasy tego dnia nie przyszła do szkoły, lecz wyjechała rowerami do Kodnia, do Matki Boskiej Kodeń- skiej. Skutki tej wycieczki dotknęły mnie i Bogdana Popławskiego jako inicjatorów, chociaż cała X klasa miała z tego powodu poważne kło- poty. Tylko dzięki heroicznej walce naszej wychowawczyni Anny Sobol nie zostaliśmy wyrzuceni ze szkoły. Pochód 1-majowy drużyny piłkarskiej SKS „Młodzi” (1955) Był za to dalszy ciąg. zbiórki „ochotnikom” z innych szkół no umundurowanie letnie, przezna- W dniu 25 czerwca 1954 r. na uro- ponadpodstawowych, z Janowa Pod- czone nie tylko do pracy, ale także czystym apelu po zakończeniu roku laskiego, Leśnej Podlaskiej, „Zawo- jako umundurowanie „wyjściowe”, na szkolnego, dyrektor Karol Andrzejuk dówki” z Zalutynia… Stamtąd docze- wypadek, gdyby komuś z nas udało oświadczył, że do zaszczytnej służ- pionym wagonem do jakiegoś pocią- się załapać na wyjazd do żeńskiego 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 61 hufca SP na potańcówki w odległej gospodarstwa. Stanowisko woźnicy pojęć młodych ludzi. Choć obłudnie o 20 km Dąbrowie. Poza tym mundur utraciłem, gdy któregoś dnia wywró- władza głosiła coś innego, tajemnicą „wyjściowy” nie był potrzebny, gdyż cił mi się wóz ze źle i niedbale zała- Poliszynela było, że junacy to socja- listyczna pańszczyzna. Przyznam szczerze, że myśla- łem nieraz o pańszczyźnianej pra- cy w PGR Tymawa w czasach mojej młodości. To było tylko 30 dni w okre- sie wakacji 1954 roku. Wyjeżdżając tam myślałem, że czeka nas przygo- da. Rzeczywistość okazała się inna. Po powrocie chciałem jak najszyb- ciej zapomnieć o tej przygodzie. Cel wyjazdu: „przedłużenie kształcenia i wychowania przez obowiązek pracy” - jak przed zgromadzoną młodzie- żą na apelu kończącym rok szkolny powtórzył za ustawą dyrektor Andrze- juk - okazał się zwykłym sloganem. Roman Szydłowski

Przypis Lekcja geografii z nauczycielem Kazimierzem Łozakiem (1954) 1. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci (TPD) powstało w okresie umacnia- w niedziele do późnego popołudnia dowanym zbożem, i to w takim miej- nia się tzw. władzy ludowej w 1949 musieliśmy także pracować. scu drogi, iż zablokował przejazd roku z połączenia Robotniczego Przyjazd do Tymawy nastąpił następnych wozów. Póki ściągnię- Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, zało- w czasie kończenia żniw i zbiorów to junaków do udrożnienia przejaz- żonego jeszcze w 1919 r. pod patro- plonów do stodół pegeerowskich. Nie du, przerwa w zwózce trwała chyba natem PPS, z Chłopskim Towarzy- było wówczas jeszcze kombajnów, pół dnia. Przełożeni uznali, że zawi- stwem Przyjaciół Dzieci, powsta- więc zżęte i powiązane w snopki zbo- nił furman, który nie dopilnował zała- łym w 1945 r. Oba podlegające fuzji że ustawialiśmy w kopki, tak zwane dunku i wymierzyli mi karę „trzy dni Towarzystwa, do czasu ich połącze- „stygi”, na obszarze kilkudziesięciu, pasienia krów”. nia, były organizacjami pozytywnie a łącznie kilkuset hektarów. Stąd dla Kara „pasienie krów” miała w zamy- narodowymi, polskimi w realizowaniu każdej drużyny ustalano codzien- śle szefostwa hufca stanowić swego celów opiekuńczo-wychowawczych. nie normy obszarowe. Aby je wyko- rodzaju karę hańbiącą, uderzającą Nawet to drugie, powstałe z inicjaty- nać, ustawialiśmy „stygi” w pośpie- w „godność socjalistyczną” junaka. wy działaczy ZWM „Wici”, reprezen- chu i nierzadko niedbale, tak że czę- Zostałeś pastuchem, a więc czymś towało nurt polski, zakończony jed- sto rozpadały się. Jeśli nadzorujący gorszym. Ten środek karny nabie- nak w 1948 r. wchłonięciem Związku pracownik PGR zameldował o tym rał cech powszechności. Stosowa- Młodzieży Wiejskiej przez powstały kierownictwu plutonu, nie uznawa- no go za niemal wszystkie przewi- na wzór sowieckiego Komsomołu – no wykonania normy i nierzadko po nienia - niewykonanie normy, uszko- Związek Młodzieży Polskiej. zakończeniu pracy, zamiast na kola- dzenie mienia, połamanie grabi czy Początkowo Towarzystwo Przyja- cję, wracaliśmy na pole. Zdarzało się, wideł, czy za zachowanie niegodne ciół Dzieci – zgodnie ze swoim sta- że za niewykonanie normy drużyna junaka, takie jak podkradanie jedze- tutem - zajmowało się głównie orga- pozbawiona była kolacji lub otrzymy- nia lub środków czystości. Dopiero nizowaniem nowych szkół na wzór wała zmniejszone racje. w połowie turnusu kierownictwo huf- sowiecki. Później, kiedy tzw. wła- Kolejną, wykonywaną przeze mnie ca zorientowało się, że w niektóre dza ludowa stała się dominująca we pracą była zwózka zboża do stodół dni niemal połowa plutonu wylegu- wszystkich obszarach życia, TPD majątku. Mimo, że nie pochodziłem je się na pastwisku i nie ma komu zaczęło obejmować swoim patrona- z chłopskiej rodziny i nigdy nie powo- iść w pole. Wrócono więc do innych tem szkolnictwo spoza jego zapisów ziłem końmi, wytypowano mnie na środków, jak nagana na uroczystym statutowych. Patronat ten nie stano- furmana. Zajęcie wozaka było i lżej- apelu przed frontem brygady lub kary wił pomocy materialnej dla boryka- szą, i lepszą pracą. Nie pracowa- pieniężne. Za pracę nam jakieś pie- jących się z biedą szkół w dźwiga- łem przy młócce, a także w polu nie niądze wyliczano. jącym się z wojny kraju, lecz ukie- podawałem snopów widłami, lecz Odnośnie wielkości kar finanso- runkowaniem szkół do nauczania musiałem dbać o właściwe ich roz- wych. Do końca nie wiedzieliśmy, w duchu świeckim i chyba, przede mieszczenie na wozie. Samo kiero- ile wynosi dniówka pracy, stąd nikt wszystkim, do realizowania antyna- wanie końmi o tyle nie było trudne, że nie przejmował się karą pieniężną. rodowej polityki nauczania w oparciu jechało się po utwardzonej i ukierun- I chyba nikt nie liczył na wakacyjny o poststalinowską naukę wychowa- kowanej koleinami drodze do stodół zarobek w rozumieniu dzisiejszych nia młodzieży. 62 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

nych. Odbyliśmy rozmowy z obec- Carski generał nym proboszczem i emerytowanym księdzem. Niestety rozmowy te nie wniosły nic istotnego do naszych mieszkaniec Terespola poszukiwań. Sądzimy, że brak mate- W przyszłym roku minie sto lat o ujmującym sposobie bycia, potra- rialnych szczątków nagrobka jest od chwili śmierci generała, któ- fiącym dotrzeć do każdego. Nas wynikiem upływu czasu, ale i oko- ry ostatnie lata życia spędził wnuków kochał bardzo i rozpiesz- liczności w jakich doszło do pochów- w Terespolu. Z własnego wyboru czał... Po przejściu na emerytu- ku. W roku 1914-śmierci generała, rę dziadek z babcią przenieśli się wybucha wielka wojna. Zazwyczaj do Terespola-gdzie wynajęli nie- po roku czasu od pogrzebu stawia się wielkie mieszkanie”. [tłumaczenie trwały pomnik lub nagrobek na miej- własne] scu spoczynku. Ale tutaj los zrządził, Generał J. I. Petersen wraz z żoną że po roku umiera na raka żona gene- Marią Wsilewną wynajmowali niewiel- rała. W sierpniu 1915 roku Rosjanie kie mieszkanie u Państwa Chodyni- ewakuowali Twierdzę Brześć Litew- ckich. Przybliżone miejsce zamiesz- ski, a wraz z nimi w głąb Rosji udała kania -pole w czerwonym prostokącie. się część ludności cywilnej. Tereny te Wówczas wieś Błotkowo-Terespol. zajęły okupacyjne wojska niemieckie Dalszy fragment wspomnień wnucz- i austro-węgierskie, które przebywa- ki: „Wczesną wiosną 1914 roku, ły do 1919 roku. Groźne okoliczno- po sąsiedzku wybuchł pożar. Dzia- ści wojenne,trudne położenie rodziny, dek w tym czasie był po kąpieli i pił śmierć żony oraz zapewne emigracja herbatę. Był tylko w jednej koszu- najbliższych wpłynęły na to, że nie li, ale wybiegł szybko do pomo- zdołano miejsca pochówku upamięt- cy gasić pożar. W tym czasie sil- nić trwałym pomnikiem. W dalszych nie się przeziębił i dostał zapalenia poszukiwaniach dotarłem do osoby, płuc. Przechorował trzy tygodnie która pośrednio potwierdziła pochó- i zmarł 8.03.1914r." [tłum. własne] wek generała na terespolskim prawo- Generał zmarł 8 marca 1914 roku. sławnym cmentarzu. Miejsca same- Został pogrzebany na miejsco- go grobu zlokalizować się jak na razie wym cmentarzu prawosławnym nie udaje. Pan Stanisław Szyszkowski Generał major J.I.Petersen , 1912 r. w Terespolu. Pewnie w ostatniej -emerytowany kolejarz, mieszkaniec tu zamieszkał i został pochowany. woli wyznaczył takie miejsce swe- Terespola opowiedział mi fragment Jakow Iwanowicz Petersen urodził się go spoczynku. Zgodnie z obrząd- wspomnień swego wujka-Stanisława w Ямбурге-Jamburgu, Sankt-Peters- kiem prawosławnym pochówek Jastrzębskiego (1902-1978). W 1914 burskiej guberni w 1844 roku. Obec- zapewne nastąpił w trzecim dniu roku wujek miał 12 lat. Mieszkał nie- to miasto Kingisepp oddalone od śmierci, czyli dziesiątego marca . z rodzicami blisko cmentarza prawo- około 140 km. od Sankt-Petersbur- Pod koniec XX wieku w Terespolu sławnego. Pewnego razu w miastecz- ga, leningradzka obłast w Federacji funkcjonowały dwie cerkwie prawo- ku gruchnęła wieść, że będą chować Rosyjskiej. W młodych latach wstą- sławne. Drewniana na cmentarzu pod carskiego generała. Była to wiado- pił do Keksgomskiego (obecnie Prio- wezwaniem Wniebowstąpienia Pań- mość, która poruszyła całą miejsco- ziersk) pułku grenadierów rozpoczy- skiego i starsza parafialna ceglana wą społeczność. Na pogrzebie było nając karierę wojskową. Następnie św. Jana Teologa. Cerkiew drewnia- dużo wojska z twierdzy, miejscowej był uczestnikiem wojny rosyjsko-tu- na spłonęła i na jej miejscu w 1903 ludności i zwykłych gapiów. Wujek reckiej 1877-1878. Ponad dwadzieś- roku postawiono kaplicę cmentarną. opowiadał, że jemu najbardziej utkwił cia lat przesłużył w Twierdzy Brześć W rok po śmierci męża 22 maja 1915 w pamięci obraz generała leżące- Litewski. Przed przejściem w stan roku zmarła na raka Maria Wasilew- go w odkrytej trumnie. Ubrany był spoczynku był w twierdzy, w stopniu na -żona generała. Miejsce pochów- w mundur wojskowy, a na spod- pułkownika naczelnikiem stacji gołę- ku we wspomnieniach wnuczka okre- niach po bokach były naszyte lampa- bi pocztowych. W1910 roku przecho- śliła tak: "Dziadek i babcia pochowa- sy. Generał był "dużym" człowiekiem dząc na emeryturę otrzymał stopień ni są na prawosławnym cmentarzu z brodą. Pan Szyszkowski mówi, generała-majora. Wnuczka genera- w Terespolu,tuż-bardzo blisko przy że może i tych szczegółów było wię- ła Maria Władimirowna Busz w swo- kaplicy cmentarnej ."-po rosyjsku cej, ale dzisiaj po tylu latach trudno ich wspomnieniach z roku 1975 tak "рядом с часовней".[tłum. własne] je przypomnieć. Nadzieja na odnale- opisuje swego dziadka: „Ja pamię- Mimo wielokrotnie podejmowanych zienie grobu generała jest raczej zni- tam swego dziadka od czasu gdy wysiłków nie udało się odnaleźć koma. Mimo to dalsze poszukiwania sama miałam ponad dwa lata. Był na cmentarzu nagrobku lub pomni- będą prowadzone. to mężczyzna wysokiego wzro- ka generała i jego żony. Aby uczynić Karol Niczyporuk stu , silny, krzepki starzec pełen nasze poszukiwania bardziej sku- Materiały archiwalne pochodzą ochoty do życia...Był człowiekiem tecznymi zwróciliśmy się o pomoc z Memorialnego Kompleksu otwartym,życzliwym,towarzyskim do miejscowych księży prawosław- „Twierdza Brzeska-Bohater” 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 63

także stale uaktualnianego bloga (na którym można znaleźć zarówno Prochownia w 2013 posty popularyzujące historię regio- Koło Miłośników Fortyfikacji i Histo- W dalszym ciągu uzupełniane nalną jak i działalności Koła) oraz rii działające przy Stowarzyszeniu są również elementy infrastruktury zainicjowało akcję wspomnieniową Rozwoju Gminy Miejskiej Terespol makiety przedstawiającej terespol- „ Czy pamiętasz Terespol ?” (adres kontynuuje działalność zaplanowa- ski dworzec kolejowy wraz z okoli- pocztowy: Koło Miłośników Fortyfi- ną na 2013 rok. cą z okresu. W tym roku powstały: kacji i Historii, Topolowa 6, 21-550 Terespol lub mailowy : rememberte- [email protected]) , mającą na celu dotarcie do osób mających związek z naszym miastem.

Członkowie Koła Miłośników Forty- fikacji i Historii w Terespolu działający na rzecz Prochowni w 2012 i 2013 r.

1. Krzysztof Tarasiuk 2. Andrzej Lipowiecki 3. Jerzy Czerniak 4. Karol Niczyporuk 5. Jurek Wiesław 6. Paweł Oleszczuk 7. Karol Zawistowski 8. Dominik Sobol 9. Eugeniusz Sobol 10. Krystyna Romaniuk 11. Kazimierz Michalak 12. Jerzy Lipowiecki 13. Tomasz Lipowiecki W pierwszych dwóch miesiącach dwa cmentarze – rzymskokatolicki 14. Piotr Lipowiecki członkowie Koła skupili się na zmniej- i żydowski, budynek liceum, młyn 15. Barbara Lipowiecka szaniu zawilgocenia obiektu zabytko- Janowskiego a także kilka domów 16. Bogdan Greczuk wego Prochowni. Temu celowi mają mieszkalnych. 17. Andrzej Greczuk służyć wstawione okna pomiędzy Z okazji obchodów Święta Kon- 18. Tomasz Romaniuk salami a galerią wentylacyjną oraz stytucji 3 Maja Koło organizuje dwie 19. Małgorzata Urban pięć sztuk drzwi pancernych ( repli- wystawy tematyczne pt. – „Walu- 20. Radosław Pietraszuk ty świata” ( będzie można obejrzeć parę tysięcy egzemplarzy banknotów Dominik Sobol i monet oraz „Karty telefoniczne kra- jów europejskich”. Ponadto członkowie Koła przy wsparciu władz miasta podjęli sta- rania o możliwość wyeksponowania w Terespolu wystawy fotograficznej „Twierdza Brzeska 1921- 1939”. Składa się na nią 52 fotografie z okresu funkcjonowania w Brześciu polskiego garnizonu. Oficjalne otwar- cie wystawy nastąpi także podczas Święta Konstytucji. W najbliższych miesiącach Koło wspólnie z Urzędem Miasta Teres- ki ) z mechanizmami blokującymi. pol i Urzędem Gminy Terespol przy- Wykonanie jednej sztuki takich drzwi gotowuje się do wydania folderu jest zajęciem pracochłonnym, zaj- o „ Przedmościu Terespolskim” oraz mującym około miesiąca ze wzglę- dba na bieżąco o estetykę wewnątrz du na specyfikę historyczną przed- i wokół obiektu. W związku ze zbli- miotu. Członkowie Koła wykonują żającym się sezonem turystycznym w 90 % własnoręcznie te prace (m.in. Koło oczekuje i serdecznie zaprasza wytwarzanie nitów, malowanie farba- do odwiedzin zabytku. Koło Miłośni- mi, spawanie) ków Fortyfikacji i Historii prowadzi 64 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Wiersze terespolskich poetów Mirosław Chodynicki o butach dziurawych w brązach żółciach i innych czerwieniach szelestnych W moim mieście sprawach doczesnych przy oknie będziemy słuchać w moim mieście zbudowali super jak gada z wiatrem market odchodzę w niebyt by pamiętać ale to później Europa tu wpadła na chwilę klucz ptaków oprawionych i zrobiło się nagle jak w bajce w ramy okna Jesienny blues wyfrunęły kolorowe motyle pierwszą nieśmiałą zieleń trawy o poranku parę wierszy zaplątanych w wieczór w mieście moim ulice jak zawsze i oczy ucieszone kwiatami moreli grzane piwo stawia Artur na barze krzywy chodnik tonie w kałużach deszczem zimnym przemoczone słowa pracy nie ma choć była niedawno czemu wiosna tak krótko trwa nic nie znaczą poszła gdzieś wczoraj miała wrócić Kawałek słońca pomilczymy o ważnych sprawach pozostały za to marzenia w późno sierpniowym słońcu wieczór płynie sobie leniwie takie piękne dziecinne bajkowe czytałem wiersze nikt nikogo za nic nie gani pozostały obrazy z przeszłości i wspomnienia nadleciały nikt nikomu nie prawi morałów chociaż kino dawno zburzone stadem zaraz wstanę zegarek zawoła no i gwiazdy świecą jak dawniej o tych co tam zapnę płaszcz kapelusz nasadzę kot ulicy środkiem kroczy i o mnie tu i w noc pójdę pełną kropel wiatru to nie kot to czarodziej czarny kroków obcych co donikąd prowadzą pręży grzbiet nim w niebo skoczy potargane myśli połapał wiatr i popłynie po sierpniowej nocy i zatańczył Krzysztof Pogorzelski gwiazdom zmąci spokój uroczysty wespół z żółtym wiechciem samo- księżycowi wymaluje na gębie siejki Dzień powszedni oczy nos i uśmiech perlisty która bezczelna to co się dzieje za oknem wkomponowała się bluesowo nazywa się dniem powszednim Wspomnienie zamyślenie kawałkiem słońca w ogród chwila jedna ludzie gdzieś idą wiatr Tu samochody jadą biega po roześmianej łące tu to i bocian wszystko się śpieszy nad głową wieloryby białe płyną potrafi (przylecieć) dostojeństwa pełne klekotać robotnik z młotem pneumatycznym że ludzie bogobojni czeka na szesnastą w taki sam czas dziadek Myzię doił i wieczorne piwo (tę z ułamanym rogiem) a ludzie jak ludzie ciekawe świata przedszkolaki mleko w emaliowanym wiadrze dobrzy idą dwójkami pieniło się pysznie źli wypełniając ulicę piskiem i życie było takie oczywiste czasem bezbronni facet w garniturze wyszedł na papierosa na płocie garnek po wódce z księżycem dzieciak odgania od siebie siwy w kieszeni natrętnego psa kamieniem dnem do góry a kiedy deszcz komuś spadł łańcuch w rowerze na swoją porcję śmietany śpiewają wysypały się jabłka z torebki czekał a werandę wypełniał bo rośnie w nocy wszystko zgaśnie rumianek co się suszył z wolna pachnie i szumi zmęczenie wymiecie ludzi pod dachy i zielona mięta (do herbaty na zimę) domów Blues o końcu lata po ulicach będzie spacerowała cisza Z wiosnami bluesa na skrzypcach samotna milczenie winem pachnącego pokosom późno sierp- pójdzie spać czerwonym oblane niowym kiedy usłyszy pierwsze kroki krzyczy i słońcem ziewającej kobiety zaplatanym w liście śpieszącej się do pracy wpadam tu co roku na kilka chwil bociany już poleciały Ateiści kochają koty by napić się zapachów i to nie tylko dlatego w barwach zapomnieć później przyjdzie jesień że kiedy trzymają 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 65 w łapkach bezbronne myszki dzeniem w szarzejącej ulewie nie może być mowy przecież zdrowy rozsądek kocham Cię o chrześcijańskim miłosierdziu mylił tyle razy Zawsze, z sterczącymi drwiąco ogonami zamyślony przegapiłem przystanek a zwłaszcza jesienią przemierzają uparcie własne ścieżki na jakim miałem wysiąść kocham Cię. szare bure znów Achilles Jesienny deszcz i łaciate przegonił żółwia Ciężkie brzmienie kropel w sobie tylko znanych miejscach heavymetalowej melancholii, przecinają pazurkami zasłony tajem- parapet aż jęczy nic Dominik Litwiniuk kulą się nieopadłe liście, by zaraz potem w mglistej nieprzeźroczystości świat zwinąć w kłębek Smutek wszystko co żyje słucha, Nocna rosa na szybie nie wychylając nosa poza dach Chwila istnienia po bezsenności, lekki chłód by nie zakłócić melodii. ludzie jak co dzień bijący od nagich ścian, zajęci byli swoimi sprawami i ta martwa cisza Słyszysz? Słyszysz jak gra? bezczelna i nieznośna. Nie?! wielka szkoda… nie słyszano trąb drących niebo na to prawdziwa muzyka strzępy Pustka w głowie prosto z Nieba… nie było deszczu meteorytów nieobecności promiennych myśli, czterech jeźdźców zmarszczki na czole czterdziestu dni sromoty nie do wyprasowania, Poeci należący do Terespolskiej legionów kościeji cień w kącikach ust Grupy Literackiej „Pejzaże Słów”, stugłowych smoków pijących krew pochłaniający resztę światła. którą w roku 2009 założyli Krzysztof Pogorzelski i Mirosław Chodynicki, wszystko odbywało się zgodnie Czekanie na blady świt robią dziś - bez przesady -między- z prawami fizyki z namiastką nadziei narodową karierę. Mirosław Chody- i trwało tylko chwilę i palącymi trzewiami, nicki był już tłumaczony i drukowany by promień słońca na Białorusi. tymczasem gdzieś poza tym zajrzał przez okno. Teraz nadeszła kolej na przekład co nazywamy czasoprzestrzenią wierszy na język rosyjski. Zrobiła to maleńki chłopiec uśmiechnął się z powodzeniem tłumaczka z Mos- całkiem niewinnie kwy Irina Gusiewa – Naumenkowa, gdy na jego dłoni tłumacząc wiersze Krzysztofa Pogo- pękła mydlana bańka rzelskiego, Mirosława Chodynickiego i Dominika Sobola. Można by z nich równie niewinnie zrobić małą antologię w języku rosyj- zanurzył patyczek w wodzie z płynem skim, aczkolwiek wiersze terespol- i puścił następną skich poetów są na razie dostępne tylko w internecie: http://www.poezi- Po życiu ja.com.pl prawdziwa wieczność Tymczasem Terespolska Grupa jest wbrew naturze człowieka Literacka w listopadzie 2012 zapre- pozbawiona czasu zentowała już trzeci tomik poezji konieczna i niezmienna rys. Janek Chwedoruk „Pejzaże Słów”. Tym razem zna- przeraża lazły się w nim wiersze Krzysztofa bo życie to ruch Pogorzelskiego, Dominika Sobola, Jesienią Beaty Kupryś, Judyty Dobryńczuk nieskończona skończoność W szepcie złotych liści i opowiadanie Moniki Zań. Zabrakło to tylko wieczna sekwencja marności w szalu eterycznej mgły w nim wierszy Mirosława Chodyni- pozbawiona sensu kocham Cię. ckiego, szkoda, to bardzo dobry poe- przeraża jeszcze bardziej ta. Tak jak poprzednie tomiki, ten tak- W kroplach roztańczonej rosy że zilustrował Janek Chwedoruk i po Zamyślenie w deszczu herbacianych promieni raz pierwszy także jego siostra Kaja jadąc autobusem kocham Cię. Chwedoruk. Bardzo ładny graficznie zastanawiałem się nad słowami filo- tomik poezji w nakładzie 100 egz. zofów W śpiewie północnego wiatru wydrukowała drukarnia Arte z Białej w chłodnym oddechu Podlaskiej, specjalizująca się w tego a jeśli to prawda kocham Cię. typu wydawnictwach. że świat który widzę jest tylko złu- W pochmurnym firmamencie Janusz Tarasiuk 66 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Lista darczyńców na rzecz Prochowni w Terespolu na rok 2012 Aleksandruk Lech Łastowska Alicja - Kobylany Androsiuk Grażyna - Terespol Łazowski Tadeusz - Starosta Bialski Andrzejewicz Henryk - Łuciuk Wanda - Terespol Bagłaj Józef - Terespol Markiewicz Bogdan - Orzysz Bajczyk Roman - Terespol Matwiejuk Jadwiga - Terespol Boniuk Zofia - Mazur Stanisław - Terespol Buczek Jerzy - Terespol Michalak Bogusław -Łobaczew Bugdol Anna - Ryduktowy Michalak Kazimierz - Łobaczew Duży Celińska Barbara - Terespol Moszkowski Józef Chomicz Janina - Terespol Parafiniuk Władysław - Modlin Chwałek Stanisław - Terespol Paszko Teresa - Warszawa Ciepłowski Jarosław - Warszawa Pędowski Stanisław - Terespol Czapski Tomasz - Terespol Pilska Urszula - Terespol Czerniak Bożena - Biała Podl. Romaniuk Krystyna - Terespol Czerniak Dariusz - Terespol Romaniuk Tomasz - Terespol Czerniak Zdzisław - Biała Podl. Segeniewicz Tadeusz - Terespol Demczuk Danek - Gdańsk Sobol Eugeniusz - Terespol Dmitruk Ryszard - Terespol Sołoducha Mariusz - Terespol Dudek Wojciech - Terespol Stodolski Romuald - Terespol Greczuk Bogdan - Terespol Szefer Beata i Michał - Terespol Grzesiuk Andrzej - Terespol Tarasiuk Jarosław - Terespol Jakuszko Wiesław - Lechuty Tarasiuk Kazimierz - Terespol Janczuk Barbara - Terespol Tyburcy Zofia - Terespol Jańczuk Józef - Terespol Urban Małgorzata - Terespol Jarmoszuk Bogumiła - Terespol Wasiluk Wiesława - Terespol Jurkowscy E. P. - Terespol Waszczuk Kazimierz - Terespol Kanarek Tadeusz - Modlin Wawryszuk Zbigniew - Terespol Kłodnicki Ryszard - Terespol Wójciak Daniel - Terespol Konikowski Piotr - Samowicze Wójciak Katarzyna - Terespol Lesiuk Andrzej - Koroszczyn Wójtowicz Dariusz - Terespol Lewczuk Czesław - Międzyrzec Podl. Ziółkowski Mieczysław - Terespol 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 67 Sukces terespolskich licealistów w konkursie historycznym„W naszej pamięci Żołnierze Wyklęci” Dnia 01.03.2013 r. w Narodowy Punktem kulminacyjnym uroczy- Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, stości było wręczenie dyplomów w Muzeum Południowego Podlasia i nagród laureatom konkursu. Ucz- przy ul. Warszawskiej 12 w Białej niowie Zuzanna Roguska i Karol Podlaskiej odbyła się uroczysta gala Butrym z kl. Ib Zespołu Szkół Ogól- finałowa konkursu „W naszej pamięci noksztacących nr 1 w Terespolu Żołnierze Wyklęci” zorganizowanego Liceum Ogólnokształcącego zaję- przez Fundację Grzegorza Biereckie- li III miejsce. Z rąk senatora Grze- go „Kocham Podlasie” . gorza Bireckiego otrzymali pamiąt- „Konkurs – jak podkreślił Dariusz kowe dyplomy i nagrody wraz z gra- Stefaniuk, dyrektor Fundacji – był tulacjami zaś szkoła wzbogaciła się kolejną formą dotarcia z przeka- o mapę historyczną z miejscami zem o Żołnierzach Wyklętych. (…) walk i działalności Żołnierzy Wyklę- W konkursie wzięli udział ucznio- tych. Patronat nad konkursem pełnił wie szkół ponadgimnazjalnych. Ich m.in. senator RP Grzegorz Bierecki, zadaniem było opisanie danego żoł- Instytut Pamięci Narodowej, orga- nierza, robiąc stronę internetową czy nizacja Narodowych Sił Zbrojnych nagrywając film komórką, aparatem, i Światowy Związek AK. Przewodni- kamerą. Pracując nad tematem mło- czącym jury konkursu był prof. Jan dzi ludzie mieli okazję poznać lepiej Żaryn dyrektor Biura Edukacji Pub- historię swoich dziadków czy sąsia- licznej Instytutu Pamięci Narodowej. dów. Mamy nadzieję, że udział Uczniów do konkursu przygoto- w naszym konkursie, którego finał wywała nauczycielka historii Justyna nieprzypadkowo przeprowadzamy 1 Sowa. Gratulujemy i życzymy kolej- marca, w Narodowy Dzień Pamięci nych sukcesów. Żołnierzy Wyklętych, skłonił młodzież Justyna Sowa do refleksji nad kwestią patriotyzmu.

szczyzny. Odbył się on 23 stycznia Indeksy przed maturą 2013 r. w Instytucie Historii UMCS. Pięcioro uczniów, którzy uzyskali naj- – sukces terespolskich licealistów większą liczbę punktów z obu eta- pów uzyskało status laureata, pozo- Duży sukces odnieśli terespol- konkursu pisali pracę, która miała stali zaś – finalisty. Zwycięzcą kon- scy licealiści – Łukasz Sławiński postać relacji zawierającej osobiste kursu został Łukasz Sławiński, któ- oraz Adam Bukowski, którzy zosta- przeżycia osób przedstawiających ry zdobył 84 pkt. na 100 możliwych. li laureatami konkursu historyczne- wydarzenia z przeszłości. Posiadała Prace obu uczniów mają ukazać się go „Małe ojczyzny w relacjach bli- ona formę opracowania popularno- na łamach periodyku historycznego skich” organizowanego przez Instytut naukowego, zawierającego przypi- „Rocznik Lubelski”. Historii UMCS oraz Polskie Towarzy- sy rozszyfrowujące jak najwięcej Bogusław Korzeniewski stwo Historyczne Oddział w Lublinie. postaci, kontekstowych niedopowie- Łukasz zajął pierwsze miejsce, zaś dzeń, wydarzeń itp. Obaj uczniowie Przypis od redakcji 1/ Adam był piąty. Status laureata dał pod opieką merytoryczną dr Bogu- Ze słowem „incepcja” zetknąłem uczniom oprócz dyplomów i nagród sława Korzeniewskiego, nauczy- się po raz pierwszy, stąd ten przypis. książkowych również indeksy na ciela historii w terespolskim liceum, Słowo „incepcja” oznacza „począ- wybrany kierunek studiów (historia, opracowali w okresie wakacji wspo- tek”, „rozpoczęcie”, od łacińskiego archiwistyka i nowoczesne zarządza- mnienia świadków wydarzeń z okre- słowa „incipere” = „zaczynać”. Piszę nie zapisami informacyjnymi, tury- su II wojny światowej. Łukasz Sła- o tym dlatego, że słowo to nie ist- styka historyczna) firmowany przez wiński opracował relację o walkach nieje jeszcze w żadnym słowniku Instytut Historii UMCS. w obronie Twierdzy Brzeskiej we wyrazów obcych (poza internetem), Konkurs miał zasięg ogólnopolski, wrześniu 1939 r., zaś Adam Bukow- ponieważ zostało wprowadzone nie- jego celem była incepcja 1/ u ucz- ski o walkach 4. Batalionu Pancerne- dawno do języka polskiego. Ta uwa- niów szkół ponadgimnazjalnych go z Brześcia nad Bugiem w okresie ga jest wyrazem uznania dla erudy- potrzeby zainteresowania się małą kampanii wrześniowej. cji dr Bogusława Korzeniewskiego, ojczyzną poprzez perspektywę wsi, Autorzy najlepszych prac (12 ucz- świetnego historyka terespolskiego miasteczka, okolicy lub dowolnej niów) zostali zaproszeni do etapu liceum, autora książek i artykułów przestrzeni terytorialnej mniejszej finałowego, w którym rozwiązywali naukowych o naszym regionie. niż państwo. Uczniowie na I etapie test wiedzy dotyczącej dziejów Lubel- (tj) 68 Goniec Terespolski nr 82 1/2013 Rzuć palenie razem z nami! Gimnazjaliści z terespolskiej Jedyn- ku z przypadającym 31 maja Świa- nację akcji, Małgorzaty Sacewicz ki, wyposażeni w plakaty i trans- towym Dniem Bez Papierosa. Orga- oraz Angeliki Stefaniak, odwiedzi- parenty na których widniały hasła nizatorzy do współpracy zaprosili ła Urząd Miasta w Terespolu oraz „Palę więc śmierdzę” czy „Nie truj szkoły, ponieważ od najmłodszych Komisariat Policji. Naczelnik wydzia- łu prewencji, Grzegorz Pietrusik poin- formował młodzież, że terespolscy policjanci walczą z paleniem w miej- scach publicznych w ramach pro- jektu „Odświeżamy nasze miasto”. Dotychczas policjanci wyłącznie upominali, a obecnie palacze będą otrzymywać kary pieniężne. Policjant pochwalił zaangażowanie młodzie- ży, wspominając że on w swoim śro- dowisku także zachęca do rzucenia palenia. Gimnazjaliści ostrzegali o zagroże- niach wynikających z palenia papie- rosów także mieszkańców Terespo- la, wręczając ulotki informacyjne oraz naklejki. Jak podkreślili uczniowie, palenie szkodzi nie tylko palaczowi, ale także osobom z jego otoczenia. Akcja przygotowana przez Powiato- wą Stację Sanitarno-Epidemiologicz- ną spotkała się z ogromną przychyl- dziecka”, w maju wyruszyli na ulice lat należy uświadamiać społeczeń- nością społeczną. Znacznie więcej miasta, aby nawoływać do rzucenia stwo o zgubnych skutkach palenia. ludzi uświadamia sobie, jak tragicz- palenia. Akcję zorganizowała Powia- Młodzież w towarzystwie nauczy- ne w konsekwencji jest dla człowie- towa Stacja Sanitarno-Epidemiolo- cielek oraz pracownic bialskiego san- ka palenie. giczna w Białej Podlaskiej w związ- epidu odpowiedzialnych za koordy- Kamila Korneluk VII Międzynarodowy Bieg Przyjaźni Brześć – Terespol Międzynarodowy Bieg Przyjaź- objęli: Joanna Mucha – Minister Spor- wództwa Lubelskiego, Polski Komitet ni Brześć – Terespol odbył się 19 tu i Turystyki, profesor Lena Kolarska Olimpijski, który reprezentował Kazi- maja 2012. Jest to cykliczna impre- – Bobińska – poseł na Sejm RP, Sta- mierz Czarnecki, brązowy medalista za sportowo-rekreacyjna, charaktery- Igrzysk Olimpijskich w Montrealu zująca się krzewieniem idei przyjaź- w 1976 r. w podnoszeniu ciężarów ni trzech narodów: Polski, Białorusi oraz Białoruski Komitet Olimpijski. i Ukrainy poprzez sport. Zawodnicy Burmistrz serdecznie podziękował z tych trzech krajów, których łącznie pomysłodawcom. Stwierdził, że cho- było 76 osób, tym razem wystartowali ciaż rzeka Bug dzieli, to sport nie zna z Brześcia w 12 kilometrową trasę do granic Wyraził nadzieję, że wspólne Terespola. Dzięki dobrej współpracy przedsięwzięcia obu krajów przyczy- służb granicznych z Białorusi i Polski nią się do powstania pieszego przej- , zawodnicy pokonali przejście gra- ścia przez Bug pomiędzy Brześciem niczne bez problemu. Trasa w Teres- i Terespolem. polu przebiegała ulicami 3 Maja, Woj- Poseł Stanisław Żmijan powiedział, ska Polskiego i Sienkiewicza, gdzie że nie ma nic piękniejszego niż bez- przy Zespole Szkół Publicznych Nr pośrednie relacje pomiędzy pojedyn- 1 była meta. czymi ludźmi, a te są następstwem Uroczystości podsumowujące bieg relacji między narodami. Podzięko- w Terespolu rozpoczęły się od ode- wał władzom Brześcia i Terespola za grania hymnów Białorusi, Ukrainy organizację, a zawodnikom Białoru- i Polski. Zabierając głos burmistrz si, Ukrainy i Polski za udział i wysiłek miasta Jacek Danieluk powitał licznie włożony podczas biegu. zgromadzonych gości. Przypomniał, nisław Żmijan – poseł na Sejm RP, Wicemer Brześcia Władimir Czer- że patronat honorowy nad biegiem Krzysztof Hetman – Marszałek Woje- now stwierdził, że nawet przyroda 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 69 była przyjazna zawodom i zawod- śmy w przyszłości mogli przekraczać Daria Supel i Piotr Rusakiewicz, do nikom. Licznie zgromadzeni na tra- granice tak, jak sportowcy w dniu lat 29 – Izabela Trzaskalska i Dzmitry sie kibice, ich przyjazne nastawie- zawodów. Hryhory, do 39 lat – Alena Szumik i Biegi klasyfikowane były w katego- Uładzimir Tsiamczyk, do 49 lat – Ina rii końcowej open oddzielnie dla męż- czyzn i kobiet oraz w kategoriach wie- kowych: do 19 lat, do 29 lat, do 39 lat, do 49 lat i do 50 i więcej lat. Zwycięz- cy w kategorii open dostali nagrody pieniężne, rzeczowe i puchary. Zwy- cięzcy poszczególnych kategorii wie- kowych również otrzymali puchary. Wszystkim uczestnikom biegu wrę- czono pamiątkowe medale i dyplomy. nie do uczestników biegu, świadczą Dyplomy i medale wręczał honorowy o tym, że zawody należy kontynuo- gość imprezy, olimpijczyk Kazimierz wać. Wyraził życzenie, aby za rok Czarnecki. było nas jeszcze więcej. Drugi wice- Zwycięzcami VII Biegu Przyjaź- mer Brześcia Wiaczesław Chawizow ni zostali w kolejności trzech pierw- powiedział, że pomimo iż byli indywi- szych miejsc: kobiety – Izabela Trza- Nebialiuk i Jerzy Wrona oraz w gru- dualni zwycięzcy, to zwyciężyła Pol- skalska, Katiarina Viribitskaja i Daria pie 50 i więcej lat – Ewa Fabian i Ire- ska, Białoruś i Ukraina. Chociaż rze- Supel, mężczyźni – Dzmitry Hryho- neusz Sworczuk. W ogólnej klasyfi- ka Bug dzieli, to właśnie sport łączy ry, Siergiej Marczuk i Aleksandr Kip- kacji zawodników dominowali Biało- oba narody. Starosta bialski Tadeusz tach. W poszczególnych kategoriach rusini przed Ukraińcami i Polakami. Łazowski gratulując uczestnikom i wiekowych wśród kobiet i mężczyzn Krystyna Pucer organizatorom wyraził życzenie, aby- pierwsze miejsca zajęli: do lat 19 – Łukasz Pogorzelski

Sport łączy – wyjazd do powiatu Oberhavel Dzięki uprzejmości Starostwa nością fizyczną. Wieczorem rozegra- nie wystartowaliśmy w sześciu szta- Powiatowego w Białej Podlaskiej po ny został mecz piłki nożnej pomiędzy fetach mieszanych 5x1 km. Podczas pięciu przedstawicieli liceum z Teres- Polakami i Niemcami. Nasi rywale dłu- biegu daliśmy z siebie wszystko. pola i z Wisznic wraz z opiekunem go nie mogli pogodzić się z porażką, Nasza obecność była zauważalna i tłumaczem, kolejny raz brało udział tym bardziej, że w naszej drużynie na każdym kroku, a to dzięki wyso- w wyjeździe do powiatu Oberhavel grały trzy dziewczyny! kiej sprawności naszych uczniów, w Niemczech w dniach 27 kwietnia 30 kwietnia tradycyjnie zwiedzali- którzy w każdej konkurencji byli lep- – 3 maja 2012 r. Gospodarze przygo- śmy obóz koncentracyjny w Sach- si od swoich rywali. Mimo dużego towali ciekawy, niezwykle bogaty pro- senhausen. Niezwykle ciekawy prze- wysiłku, bardzo szybko regeneruje- gram. Realizowali go konsekwentnie bieg miał panel dyskusyjny. Wszy- my organizmy i wieczorem stajemy i z niezwykłą starannością. Już pierw- scy uczestnicy byli zgodni, że trzeba do meczu w plażowej piłce siatko- szego dnia po przyjeździe w Hen- dbać o takie miejsca, trzeba je poka- wej. Imponującym było to, że po każ- nigsdorfie zwiedzaliśmy miejsca, zywać, by więcej nie powtórzyła się dym spotkaniu zawodnicy dziękowali gdzie przebiegała granica pomiędzy taka tragedia. Po zwiedzaniu udali- sobie za walkę, gratulowali, okazując NRD a NRF. Wysłuchaliśmy histo- śmy się do Oranienburga, do Cen- w ten sposób szacunek dla rywali. rii związanej z tymi miejscami. Na trum Wodnego. Pływaliśmy łodziami 2 maja zwiedzaliśmy w gru- pewno niezwykłym przeżyciem było po kanale i jeziorze. Na koniec odby- pach mieszanych. Musieliśmy dotrzeć zwiedzanie Stadionu Olimpijskiego ły się wyścigi łodzi. do określonych miejsc, zdobyć infor- w Berlinie. Zajrzeliśmy do miejsc nie- Dzień 1. maja rozpoczęliśmy od macje i udokumentować swój pobyt dostępnych na co dzień dla kibiców. złożenia wieńców pod tablicą pamię- robiąc zdjęcia. Podsumowując swój Na długo w naszej pamięci zostanie ci Sachsenhausen. Bardzo ważnym pobyt możemy powiedzieć, że nawią- oglądany na żywo mecz koszyków- dla naszej grupy był udział w 45 Bie- zaliśmy nowe przyjaźnie, lepiej zro- ki pomiędzy Albą Berlin a Brauns- gach Pamięci Ofiar Obozu Sach- zumieliśmy historię i kulturę sąsia- chweig w przepięknej, liczącej kil- senhausen. Biegaliśmy na dystan- dów. Młodzież sprawdziła swoje kanaście tysięcy miejsc hali sporto- sie 7,5 km. Pomimo upału wszy- umiejętności językowe i sprawność wej. Wspólnie z kolegami z Niemiec scy bieg ukończyli w dobrej kondy- fizyczną. Godnie reprezentowaliśmy dopingowaliśmy obie drużyny. cji. Wśród chłopców najlepiej spisał nasz region i kraj. Uczniowie liceum Kolejny dzień to gry i zabawy inte- się Adam Dobrowolski, który w open w Terespolu i w Wisznicach serdecz- gracyjne, służące bliższemu poznaniu zajął wysokie 16. miejsce, natomiast nie dziękują staroście Tadeuszowi uczestników i integracji młodzieży. Po w swojej kategorii wiekowej był dru- Łazowskiemu za umożliwienie udziału południu w Kremmen podróżowaliśmy gi. Wśród dziewcząt Daria Świdziń- w tym przedsięwzięciu. drezynami po torach kolejowych. Była ska w open zajęła 100, a w swojej Krystyna Pucer okazja do popisani się swoją spraw- kategorii pierwsze miejsce. Następ- Małgorzata Ferens

70 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

ność Klub otrzymał wiele wyróżnień 30 - lecie SKS Jantar w Racocie i i nagród, wśród nich tę najcenniej- 19 listopada 2012 do Racotu przy- przez nas wykonany został techniką szą: Fair Play. Od 1994 roku Klub jechało wielu znakomitych gości, batiku przez Łukasza Popławskiego organizuje we wrześniu bieg olim- założycieli i członków SKS na prze- i nawiązywał do olimpizmu. Oba pre- pijski. W 2009 roku razem z trzema strzeni minionych 30 lat. Wśród zenty wywołały duży podziw i zainte- uczennicami miałyśmy okazję i przy- nich był również Klub Olimpijczyka resowanie. jemność ukończyć ten bieg wspólnie z Terespola. Jubilatom wręczyliśmy Dorobek SKS „Jantar” jest bardzo z ponad 3 tysiącami uczestników. To obraz wykonany w ołówku przez bogaty: biwaki, obozy zimowe, wyjaz- właśnie wtedy poznałam nieżyjące- uczennicę LO w Terespolu, Alicję dy zagraniczne na imprezy sportowe, go już Piotra Nurowskiego, który zgi- Marchlewską. Nawiązywał do logo w tym 10 wyjazdów na igrzyska olim- nął w katastrofie smoleńskiej. Dzię- klubu i przedstawiał pięknego konia pijskie, mistrzostwa świata i Euro- ki przeprowadzonym tam rozmo- w galopie. Drugi prezent przekazany py. Za swoją nieprzeciętną działal- wom Międzynarodowy Bieg Przyjaź- ni Terespol-Brześć otrzymał patronat Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Nic więc dziwnego, że do Racotu czujemy sentyment. Wzięłyśmy udział w uro- czystej akademii i mszy świętej. Pod- czas spotkania pokoleń przy muzy- ce, o SKS-ie „Jantar” wspomnieniom nie było końca. Miło było spotkać sta- rych znajomych, m.in. z Inowrocławia, Puszczykowa czy Kalisza. Równie miłe okazały się nowe znajomości. Wymiana doświadczeń i wzajemne deklaracje zaowocują, i zdopingują do podejmowania nowych wyzwań i przedsięwzięć. Krystyna Pucer

zawodach czy konkurencjach, któ- 13 Piknik Olimpijski w Warszawie re go interesowały. A na brak atrak- 26 maja 2012 r. tysiące ludzi wzięło niezliczonej ilości stoiskach przygo- cji nikt nie miał prawa narzekać. udział w 13 Pikniku Olimpijskim zor- towanych przez poszczególne związ- Wystarczy powiedzieć, że dziew- ganizowanym w Parku Kępa Potocka ki sportowe, sponsorów, partnerów częta przed sceną główną zapre- w Warszawie przez Polski Komitet i różne organizacje. Były wspólne zentowały układ taneczny z piramid, Olimpijski. Wśród uczestników tra- zdjęcia, autografy, ciekawe rozmowy. który spotkał się z aplauzem oglą- dycyjnie od kilku lat brał udział Klub Nasza liczna grupa rozpoczęła dających. Kajaki, lekkoatletyka, gry Olimpijczyka z Terespola liczący tym od „mocnego uderzenia”, mianowi- zespołowe – było nas pełno wszę- razem 51 osób. cie wzięliśmy udział w biegu z Lon- dzie. Można powiedzieć, że spraw- Uroczystego otwarcia dokonał pre- dynu do Warszawy rozgrywanym nością fizyczną popisywaliśmy się zes Polskiego Komitetu Olimpijskiego na ruchomych bieżniach. Bieg ten na ziemi, wodzie i w powietrzu. Każ- Andrzej Kraśnicki, w towarzystwie bli- zainicjowali olimpijczycy, na cze- dy ze sponsorów i partnerów przygo- sko dwustu medalistów olimpijskich le z Pawłem Januszewskim, olim- tował wiele nagród, w związku z tym na czele z siedmiokrotną medalist- pijczykiem z Atlanty i Sydney oraz przywieźliśmy wiele gadżetów, które ką, Ireną Szewińską. Nie zabrakło mistrzem Europy z Budapesztu. długo będą przypominały to spotka- również tych, którzy poprzez zdoby- Nasza grupa wniosła także swój nie zarówno z wielkim sportem olim- te kwalifikacje zakwalifikowali się do wkład w pokonaniu tego dystansu pijskim, jak i rekreacją fizyczną pro- udziału w olimpiadzie w Londynie liczącego1640 km. Następnie indy- mującą zdrowy styl życia. w 2012 roku. Byli wśród nich: szab- widualnie każdy brał udział w tych Tekst i foto: Krystyna Pucer listka Aleksandra Socha, florecistka Sylwia Gruchała, kajakarka Aneta Konieczna, badmintoniści Nadież- da Zięba i Robert Mateusiak, zapaś- niczki Iwona Matkowska i Monika Michalik, tenisiści Mariusz Frysten- berg i Marcin Matkowski, lekkoatleci Anita Włodarczyk i Piotr Małachow- ski. Gwiazdy sportu można było spot- kać w specjalnie wyznaczonym dla nich „ogródku olimpijskim” lub na 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 71 Klub Olimpijczyka z Terespola na spotkaniu w PKOL W noworocznym spotkaniu Rodzi- przez nią na aukcję brązowy medal ny Olimpijskiej w Polskim Komitecie olimpijski. Zwracając się bezpośred- Olimpijskim w Warszawie 7 stycznia nio do niej powiedział „Ten medal 1913 r. wzięła udział liczna grupa zdobyłaś dwa razy. Pierwszy raz na mistrzów i medalistów olimpijskich kil- wodach Weymmouth, a drugi raz tu ku pokoleń polskiego sportu. Wśród w Polsce, kiedy przeznaczyłaś go na uczestników tego niezwykłego wyda- leczenie chorej na mukowiscydozę rzenia kolejny rok z rzędu obecny był 5-letniej sąsiadki. Zasługujesz w pełni Klub Olimpijczyka z Terespola. Tym by cieszyć się z tak ciężko wywalczo- większy to zaszczyt, że zapraszane nej olimpijskiej zdobyczy.” W obec- są na tę uroczystość tylko nieliczne, ności zebranych zwrócił go zasko- najlepsze kluby w Polsce, a towarzy- czonej zawodniczce. Ten gest został stwo, z jakim przyszło nam się spot- nagrodzony wielką owacją, a dzięku- Krystyna Pucer i żeglarz kać było znakomite! jąc panu Kulczykowi Zosia miała łzy Tadeusz Kusznierewicz Prezes PKOL Andrzej Kraśnicki w oczach. Nie tylko zresztą ona… podsumował miniony sportowy rok Po raz czwarty wręczona zosta- nadziei olimpijskich otrzymali: biathlo- i powiedział o rozpoczętych działa- ła Wielka Honorowa Nagroda Spor- nistka Monika Hojnisz oraz dyskobol niach do Zimowych Igrzysk w Soczi. towa PKOL im. Piotra Nurowskiego. Wojciech Praczyk. Z wielkim aplau- Pozdrowienia od prezydenta Bro- W kategorii „Sportowiec roku” otrzy- zem został przyjęty również występ nisława Komorowskiego przekazał mali ją mistrzowie olimpijscy Tomasz artystyczny krakowskich artystów Jan Lityński. Minister Sportu Joan- Majewski i Adrian Zieliński. „Trenerem Beaty Rybotyckiej i Jacka Wójcickie- na Mucha zwróciła uwagę na podej- roku” został Henryk Olszewski, a „Dru- go. A później rozpoczęła się nieofi- mowane przez jej urząd działania na żyną roku” zespół łyżwiarek szybkich. cjalna część noworocznego spotka- rzecz rozwoju sportu. Kolejnym punktem było pożegna- nia. Do późnych godzin wieczornych Jako kolejny zabrał głos przewodni- nie medalistów olimpijskich, którzy trwały rozmowy na temat codziennej czący Rady Patronów PKOL, dr Jan w 2012 roku zakończyli karierę spor- działalności, planów na przyszłość, Kulczyk. Stwierdził, że jest niezwy- tową. Podziękowania otrzymali: kaja- były też rozmowy całkowicie prywat- kle dumny i zaszczycony, że może karze – Paweł Baraszkiewicz i Daniel ne, prawie rodzinne. Wyjeżdżając do pomagać i sponsorować takich spor- Jędraszka, sztangista Szymon Kołe- Terespola otrzymaliśmy przepiękne towców jak Zofia Noceti – Klepacka. cki, żeglarz Tadeusz Kusznierewicz kalendarze olimpijskie na 2013 rok. To właśnie on wylicytował wystawiony i wioślarz Robert Sycz. Nagrodę Krystyna Pucer IV Katyńskie Powiatowe Biegi Przełajowe IV Katyńskie Powiatowe Biegi karz, uczestnik Igrzysk Olimpijskich wystąpił dwukrotnie: w St. Moritz Przełajowe rozegrane w Terespolu w Paryżu w 1924 r., ppor. Stanisław w 1928 r. i w Lake Placid w 1932 w dniu 20 kwietnia 2012 r. były jed- Urban – wioślarz, brązowy medali- r., ppłk. Franciszek Brożek – repre- nocześnie inauguracją obchodów Dni Olimpijczyka. W związku z tym odbyły się z pełnym ceremoniałem olimpijskim: wyprowadzono flagę olimpijską, w sztafecie wędrowała pochodnia z ogniem, a znicz zapalił Olgierd Stański, olimpijczyk z Syd- ney z 2000 roku. Zawody były okazją do przypo- mnienia, a jednocześnie uczcze- nia pamięci polskich olimpijczyków zamordowanych w Katyniu. Z tej okazji odbył się apel poległych. Przy dźwiękach werbli zebrani oddali cześć pamięci poległym sportowcom. Byli nimi: kpt. Józef Baran Bilewski – lekkoatleta, mistrz Polski w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą, uczestnik sta Igrzysk Olimpijskich w Los Ange- zentował Polskę w strzelectwie na Igrzysk Olimpijskich w Amsterdamie les w 1932 r., por. Aleksander Marek Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 1928 r., ppor. Marian Spoida – pił- Kowalski – hokeista, na Igrzyskach Dokończenie na str. 72 72 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Dokończenie ze str 71 burmistrz Jacek Danieluk. Oficjal- dy. Było to możliwe dzięki sponso- w 1924 r., Zdzisław Dziadulski - żoł- nego otwarcia IV Katyńskich Bie- rom: Starostwu Powiatowemu w Bia- nierz, jeździec, występował na Igrzy- gów Przełajowych dokonał olimpij- łej Podlaskiej i Urzędowi Miasta skach Olimpijskich w Paryżu, oraz czyk Olgierd Stański. w Terespolu. Ogółem do mety dobie- dwaj uczestnicy Igrzysk Olimpijskich Na trasę wystartowali najmłod- gło 405 zawodników i zawodniczek. w Berlinie w 1936 r. – mjr Zdzisław si. W poszczególnych kategoriach Wszyscy zawodnicy bieg ukończyli Szczęsny Kawecki – srebrny meda- wiekowych najlepszymi okazali się: w dobrej kondycji. lista we WKKW i ppor. Roman Kazi- rocznik 2004-2003 – Ewelina Koź- Krystyna Pucer mierz Boheński – najlepszy pływak dzioł - SP Wisznice i Błażej Rzymow- okresu międzywojennego. ski – SP Zalesie, rocznik 2002-2001 Od redakcji W części oficjalnej zabrał głos – Zuzanna Wic – SP nr 1 Terespol 26 września 2012 roku odbyła się dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształ- i Mateusz Zagajski – SP Sławatycze, w Terespolu kolejna impreza sporto- cących nr 1 w Terespolu, Tomasz rocznik 2000 – Patrycja Buczyło – wa związana z biegami ulicznymi, mia- Oleszczuk, który przypomniał, że 10 SP nr 1 Terespol i Kacper Koździoł nowicie biegi o memoriał im. Wincen- kwietnia 2010 r. podczas tragicznej – SP Woskrzenice, rocznik 1999 – tego Kozłowskiego, niegdyś jednego katastrofy pod Smoleńskiem zginął Oliwia Kendracka – SP Wisznice z najlepszych nauczycieli wychowania prezes Polskiego Komitetu Olimpij- i Filip Komorniczak – SP nr 1 Teres- fizycznego w naszym mieście. Organi- skiego Piotr Nurowski. Zamierzał na pol, rocznik 1998 – Anna Buczyło – zatorem zawodów był Klub Olimpijczy- cmentarzu katyńskim oddać hołd Gm nr 1 Terespol i Bartłomiej Lesz- ka przy ZSO nr 1, a gościem imprezy zamordowanym tam polskim ofi- czyński – Gm nr 1, Terespol, rocznik był dwukrotny brązowy medalista olim- cerom – olimpijczykom. Zawodni- 1997-1996 – Natalia Korszeń – Gm pijski z Moskwy i Barcelony, Marian cy, nauczyciele i kibice uczcili jego Wisznice i Michał Sobolewski – Gm Sypniewski. Nie możemy, niestety, pamięć minutą ciszy. nr 1 Terespol, rocznik 1995 -94 -93 podać rezultatów tego prestiżowego Starosta bialski Tadeusz Łazow- (dziewczęta) - Milena Brygała – LO biegu z udziałem zawodników z wie- ski powiedział, że Terespol sły- Wisznice, rocznik 1995 (chłopcy) – lu szkół z powiatu bialskiego, ogółem nie z biegania i organizowania na Jarosław Oleszczuk – ZSZ nr 1 Biała 488 osób, ponieważ w przekazanym wysokim poziomie zawodów dla Podlaska, rocznik 1994-93 (chłopcy) dla Gońca artykule nie zostały podane dzieci i młodzieży. Złożył życze- – Cezary Sadowski – LO Terespol. imiona zwycięzców w poszczególnych nia udanej sportowej rywalizacji. Na mecie na najlepszych czekały kategoriach biegowych. Z podobnymi życzeniami wystąpił dyplomy, medale, puchary i nagro- (tj)

rii wiekowych uzyskali tytuł mistrzów truś pokonał jedyną dziewczynkę II Grand Prix Terespola. Aby zostać sklasyfikowa- występującą w turnieju Ewę 10 : 2. nym w wynikach końcowych zawod- W grupie zawodników ze szkół gim- Terespola nicy musieli wziąć udział w co naj- nazjalnych zgłosiło się 3 chłopców mniej trzech turniejach. Turniej zor- do meczy rozgrywanych w systemie w szachach ganizowali: Miejski Ośrodek Kultury „każdy z każdym”do 10 punktów, ale Cieszące się dużym zainteresowa- i koło szachowe działające przy ZSP już na powierzchni ¾ pełnowymiaro- niem II Grand Prix Terespola w sza- nr 1 w Terespolu. wego kortu. Wyniki: Maciek Terpiło- chach zostało zakończone w dniu Marek Ferens wski – Bartek Leszczyński 5 : 10, 12 grudnia 2012 r. Ostatnią sesję Bartek Leszczyński – Łukasz Szy- zimową, jaka odbyła się w Miej- mański 10 : 8 i Łukasz Szymański – skim Ośrodku Kultury, wygrał Mar- Maciek Terpiłowski 10 : 2. Ostatecz- cin Warowny 7 pkt, II miejsce zajął Turniej na kolejność przedstawia się nastę- Janusz Sałtrukiewicz – 5 pkt, III miej- pująco: I miejsce – Bartek Leszczyń- sce Witold Pytka – 5 pkt. W kategorii tenisowy ski, II miejsce – Łukasz Szymański do lat 16 zwyciężył Mateusz Proko- i III miejsce – Maciek Terpiłowski. piuk – 2,5 pkt, a w kategorii do lat 12 Na zakończenie turnieju wszystkie – Piotr Pytka – 2,5 pkt. Turniej tenisowy dla dzieci ze szkół osoby otrzymały z rąk organizatora Po rundach wiosennej, letniej, podstawowych i gimnazjów odbył się Piotra Szyszkowskiego pamiątkowe jesiennej i zimowej końcowe wyni- 1 września 2012 r. na korcie miejskim dyplomy, nagrody rzeczowe i słody- ki II Grand Prix Terespola przedsta- przy stadionie piłkarskim w Terespo- cze. Zmaganiom w tej szlachetnej wiają się następująco: w katego- lu. W kategorii dzieci ze szkół pod- rywalizacji przy pięknej pogodzie rii open I miejsce Janusz Sałtrukie- stawowych mecze odbywały się na towarzyszyli rodzice wraz z najbliż- wicz, II miejsce Witold Pyrka, III miej- „małych kortach serwisowych” do 10 szymi. sce Marek Ferens. W kategorii do lat punktów. Do zobaczenia za rok. Pamiętaj- 16 I miejsce Marcin Dudek, II miej- Półfinały: Ewa Kowalczyk – Kuba cie młodzi przyjaciele, że tenisista sce Mateusz Prokopiuk, III miejsce Terpiłowski 10 : 7, Grześ Szymański nie może przegapić zimy. Starajcie Patryk Godlewski. W kategorii do lat – Piotrek Terpiłowski 2 : 10. W meczu się aktywnie spędzać czas wolny i na 12 I miejsce zajął Marek Prokopiuk. o 3 miejsce Grześ pokonał Kubę 10 powietrzu, i w sali gimnastycznej. Zwycięzcy poszczególnych katego- : 6, a w pojedynku półfinałowym Pio- Piotr Szyszkowski 1/2013 Goniec Terespolski nr 82 73 UNIA EUROPEJSKA WSPIERA TERSPOLSKĄ PIŁKĘ NOŻNĄ Od kilku lat Klub Piłkarski Grani- Oprócz tego z dotacji unijnej mogli- pami tych drużyn w lidze. Nasi mło- ca dzięki zapobiegliwości członków śmy pokryć koszty związane z wystę- dzi piłkarze dzisiaj są już rozpozna- walni nie tylko lokalnie, ale i na tere- nie całego województwa. To zasługa ich wyników oraz możliwość organi- zowania turniejów piłkarskich, gdzie spotykały się drużyny z naszego województwa, ale także z wojewódz- twa mazowieckiego i podlaskiego. Trzeba zaznaczyć, że lwia część dotacji pozostawała na naszym tere- nie poprzez zapłatę trenerom, zapła- tę za świadczone usługi przez oko- licznych usługodawców . Wspoma- gana była więc piłka ale i nasz teren. W roku 2012 po raz pierwszy zgło- szony został do Ministerstwa wspól- ny projekt Klubu oraz Stowarzysze- nia Rozwoju Gminy Miejskiej Teres- pol. Projekt został przyjęty do rea- lizacji – jego czas trwania to dwa Zarządu otrzymuje dotacje z Fundu- szu Inicjatyw Obywatelskich pocho- dzących z Ministerstwa Pracy i Poli- tyki Socjalnej. Przez te parę lat uzbierała się kwota rzędu kilkuset tysięcy złotych. Wyda- na została ona na wsparcie najmłod- szych drużyn prowadzonych przez Klub. Pierwszą drużyną była grupa trenowana przez Kol. Andrzeja Kor- bala. Tej drużynie mogliśmy zapew- nić obozy sportowe, wyjazdy na mię- dzynarodowe turnieje, a i stosownie wyposażyć ją w sprzęt i odzież spor- tową. Następnie powstała następna drużyna prowadzona przez Kol. Woj- ciecha Machnowskiego, która także otrzymała odpowiednie zabezpiecze- nie w sprzęt i odzież. lata. Dzięki niemu Klub mógł zorga- nizować zimowy obóz sportowy dla jednej z drużyn, oraz zabezpieczyć środki na funkcjonowanie wszystkich drużyn młodzieżowych. W czerwcu bieżącego roku kończy się realiza- cja tego projektu – w związku z tym zgłoszony został następny wspólny projekt Klubu i Stowarzyszenia – w chwili obecnej przeszedł on pozytyw- ną ocenę merytoryczną. Reasumując stwierdzić należy, że zapobiegliwość Zarządu Klubu przysporzyła dla niego środki, dzię- ki którym młodzieżowa piłka może w Terespolu istnieć i dalej się rozwijać Bogusław Żądło Prezes Zarządu Klubu Piłkarskiego GRANICA 74 Goniec Terespolski nr 82 1/2013

Drużynowy Turniej Młodzików w Podnoszeniu Ciężarów - 08.12.2012 8 grudzień 2012 roku, na krańcu Polski, w mroźnym zawodów był występ 19 osobowej grupy początkujących i zasypanym śniegiem Terespolu, kolejny raz odbył sztangistów (16 chłopców) i sztangistek (3 dziewczynki), się Drużynowy Turniej Młodzików i Młodziczek połączony wszyscy z grupy wiekowej od 7 do 12lat. I tak Terespol z zawodami promującymi młodych adeptów podnosze- reprezentowała grupa 12 chłopców, KS Ciechan Szymon nia ciężarów. W zawodach uczestniczyły ekipy z Łuko- Kołecki - 5 osób ( 3 dziewczynki i 2 chłopców) i jeden wa, Koroszczyna, Terespola i Ciechanowa. Rywalizację zawodnik z GOK-u Koroszczyn. Cieszymy się ogromnie, drużynową wygrała ekipa z Terespola 915.9pkt. – trener że to właśnie w Terespolu, pod wodzą Arkadiusz Smółki Mateusz Pepłowski, II miejsce dla zawodników z Korosz- zadebiutowali zawodnicy i zawodniczki z nowo powsta- czyna 858.6 pkt. – trenerzy Tomasz Kuć i Marcin Makar- łego klubu w Ciechanowie, mowa o Klubie Sportowym ski, a na III-im miejscu uplasowała się ekipa z Łukowa Ciechan Szymon Kołecki – gratulujemy doskonałej tech- z wynikiem 760.2 pkt. – trener Robert Dołega. niki podopiecznych, Panie Trenerze. Indywidualnie najlepsze miejsca przypadły: zawodni- Trzymamy kciuki i życzymy samych sportowych suk- kowi z Łukowa 258.1 pkt. (75 + 106), którym był Kamil cesów dla licznej a już utalentowanej grupy młodzieży Przybysz, pozostałe miejsca na podium należały już do z Lubelszczyzny i Mazowsza, obyście stali się dumą pol- zawodników z Terespola ,i tak II miejsce zajął Mateusz skiej sztangi!!! Mamy nadzieje ,że ten turniej rozpocznie Skulimowski 249.7pkt. (65 + 82), III miejsce po zaciętej partnerską, sportową współprace pomiędzy klubami walce wywalczył Filip Komorniczak 247.2pkt. (85 + 106). z Lubelszczyzny i Mazowsza, poczyniliśmy ku temu pierw- Wśród ,,Pań” najlepszą zawodniczką była Ozon Ewelina sze kroki i od 2013 zaczniemy realizować nasz sportowy 143.9pkt., II miejsce Pilipczuk Klaudia 129.0pkt. – obie projekt. Pozdrawiamy z mroźnego i nadal,,ciężarowego” zawodniczki GOK-u Koroszczyn i na III miejscu Rychlik Terespola!!! Paulina 117.9pkt z MULKS-u Terespol. Najmilszą częścią Tekst i foto - MULKS Terespol