Debiutanci Pressbook
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
DEBIUTANCI (Beginners) W KINACH OD 15 LIPCA 2011 DYSTRYBUCJA W POLSCE ul. Wojska Polskiego 41/43, 01-503 Warszawa tel.: (+4822) 536 92 00, fax: (+4822) 635 20 01 e-mail: [email protected] http://www.gutekfilm.pl DEBIUTANCI BEGINNERS Re żyseria i scenariusz Mike Mills ( Rodzinka ) Muzyka Roger Neill Dave Palmer Brian Reitzell Zdj ęcia Kasper Tuxen W rolach głównych : Ewan McGregor („Autor Widmo”) Oliver Melanie Laurent („B ękarty wojny”) Anna Christopher Plummer („Parnassus”) Hal Producent Focus Features USA rok produkcji: 2010 czas trwania: 105 min. 35 mm – Dolby Digital Kolor 2 W miło ści ka żdy jest debiutantem. „Debiutanci” to oparty na autentycznej historii, entuzjastycznie przyj ęty przez światow ą krytyk ę komediodramat z Ewanem McGregorem ("Autor widmo") w roli głównej. Partneruje mu nowa gwiazda francuskiego kina Melanie Laurent ("B ękarty wojny") oraz Christopher Plummer ("Parnassus"). Główny bohater, Oliver, kilka miesi ęcy po śmierci ojca, przypadkowo poznaje i zakochuje si ę w nieprzewidywalnej, pełnej ekscentrycznych pomysłów Annie. Ich zwi ązek - zgodnie z życiow ą filozofi ą ojca Olivera - udowadnia, że życie zawsze potrafi nas zaskoczy ć i okaza ć si ę zabawne nawet w najbardziej powa żnych momentach. „Debiutanci” to film o uczuciach i zwi ązkach - zarówno tych, które rodz ą si ę zupełnie przypadkowo, jak i tych, które towarzysz ą nam całe życie, cho ć cz ęsto dorastamy do nich dopiero po wielu latach. Prasa o filmie Pełna energii opowie ść o tym, że zawsze jest dobry czas na zmian ę swojego życie, tak by zrobi ć w nim miejsce na szcz ęś cie. Entertainment Weekly Cudownie świe ża komedia romantyczna. New York Magazine Bohaterowie otwieraj ą si ę, wychodz ą ze swoich skorup, by przełama ć własne ograniczenia i odkry ć, że je śli w gr ę wchodzi miło ść to zawsze jeste śmy debiutantami. A my wychodzimy z seansu my śląc dobrze o nich, ale i o sobie. The Playlist Chemia mi ędzy aktorami jest niesamowita! The Hollywood Reporter Ten film pod delikatn ą powierzchni ą skrywa niesłychanie mocne serce. Time Out Rzadko si ę zdarza tak przekonuj ące pokazane na ekranie skomplikowanych ście żek miło ści i pragnie ń. „Debiutanci” to film jednocze śnie melancholijny, pełen nadziei i uroczy. USA Today Reżyser o filmie Przede wszystkim chciałem zawrze ć w „Debiutantach” uczucie prze żywania przygody. Otwierania nieznanych drzwi. Film opowiada o pocz ątkach, zmianach i tym, jak komiczne bywa życie w najpowa żniejszych momentach. Chciałem, żeby powstał film pełen emocji, przeznaczony dla szerokiej publiczno ści, oryginalny i nowatorski; podobnie jak mój ojciec, z całych sił pragn ąłem znale źć wspólny j ęzyk z innymi lud źmi. 3 Napisałem do Ewana McGregora i Christophera Plummera z pro śbą, by wyst ąpili w moim filmie. Oto fragmenty owych listów: [do Christophera] [Mój ojciec] w wieku 75 lat, zachowywał si ę jak nastolatek. Jako młody człowiek był bardzo nie śmiały, w dorosłym życiu skłonny do po świ ęce ń i uległy, natomiast pod koniec życia raz za razem podejmował ryzyko. Starałem si ę nakre śli ć jego portret z miło ści ą, ale bez sentymentalizmu czy tuszowania jego egocentryzmu. Nie chc ę stworzyć wiernej repliki mojego ojca, ale obrazu jego pragnie ń i problemów, który b ędzie wiarygodny dla ciebie, dla mnie i innych aktorów podczas o żywiania tej historii na ta śmie filmowej. Jako re żyser nigdy nie upieram si ę przy tym, co napisałem, ani przy moich pierwszych wyobra żeniach na temat postaci lub sceny. Wierz ę w dynamik ę chwili i lubi ę by ć zaskakiwany. Planuj ę dwa tygodnie prób i, ogólnie rzecz bior ąc, staram si ę stworzy ć atmosfer ę przygody i poszukiwa ń, podczas których pojawi ą si ę nieprzewidziane przez nikogo z nas niuanse. [do Ewana] Gdy moi rodzice umierali, mój żal nie objawiał si ę tylko przygn ębieniem i smutkiem. Co ś we mnie wybuchło - wszechogarniaj ące poczucie, że życie mija bardzo szybko. Wszystko, czego pragn ąłem, ale jeszcze nie zaznałem, stawało si ę najwa żniejsze. W moim przypadku było to znalezienie kogo ś i wytrwanie przy tej osobie. Nie mogłem spa ć, musiałem wszystko robi ć od razu; było zabawniej i gro źniej, wi ęcej ryzykowałem, ale chciałem i potrafiłem si ę zmieni ć. -- Mike Mills 2/2011 „Historia Hala poruszyła moj ą wyobra źni ę”. Rozmowa z Christopherem Plummerem. Od wielu dekad niemal bez przerwy pracuje Pan w filmie, telewizji i teatrze. Co w „Debiutantach” do Pana przemówiło i skłoniło do wzi ęcia udziału w projekcie? Christopher Plummer: Przede wszystkim to było co ś zupełnie nowego. Posta ć, jakiej jeszcze nigdy nie grałem. W jaki jeszcze sposób re żyser filmu zdobył pa ńskie zaufanie? CP: To dowcipny, kulturalny człowiek o doskonałych manierach, które w dzisiejszych czasach s ą rzadko ści ą. Mike zapewnia aktorom komfort i poczucie bezpiecze ństwa. My ślę, że byłby wspaniałym re żyserem teatralnym. ... oraz udział Ewana McGregora. Podziwiam Ewana jako jednego z niewielu współczesnych aktorów, który nie przerysowuje postaci, po prostu jest na ekranie. Chciałem z nim pracowa ć. To profesjonalista, nasza współpraca przebiegała niezwykle gładko. Czy granie wyzwolonego Hala dawało Panu poczucie swobody? CP: To była czysta frajda! Czułem rado ść , bo on tak świetnie potrafił si ę bawi ć. Wcielał si ę Pan w wiele postaci opartych na prawdziwych osobach i jeszcze wi ęcej bohaterów fikcyjnych. Tutaj mamy posta ć po średni ą: opart ą na ojcu Mike’a, ale ró żną od niego. Jak Pan osi ągn ął równowag ę pomi ędzy wierno ści ą faktom i aktorsk ą wolno ści ą? 4 CP: Kilkakrotnie zadawałem pytania o jego ojca, aby dowiedzie ć si ę, jak Hal mógłby zareagowa ć w danej sytuacji. Ale nie musiałem zbyt cz ęsto si ę do tego ucieka ć, bo wszystko zostało zawarte w scenariuszu. Jakie podej ście do materiału wypracowali ście z Mikiem? Czy zach ęcał Pana do swobodnego traktowania tekstu, nawet podczas zdj ęć ? CP: Przychodz ę do re żysera z gotow ą kreacj ą. Szybko si ę dogadali śmy, wi ęc długie dyskusje były zb ędne. Cała nasza współpraca to był cudowny proces. Wiedziałem, jak zagra ć Hala dzi ęki scenariuszowi. Moje metody pracy zakładaj ą przygotowanie całej roli przed pojawieniem si ę na planie. Cało ść rozplanowuj ę w głowie, a je śli re żyserowi nie wszystko si ę podoba, to cz ęść po prostu odrzucamy. A przygotowania z Ewanem? Czy podj ęli ście jakie ś dodatkowe starania, ugotowali ście razem kolacj ę? Czy prosił o co ś takiego? CP: Nie. [ śmiech ] Pracuj ę w tym zawodzie od ponad 70 lat. Takie metody skłoniłyby mnie do zmiany profesji. Ewan nie obarcza innych aktorów swoimi problemami, podobnie jak ja. Na świecie pozostało tak mało niewiadomych, zwłaszcza w naszej bran ży, która przecie ż opiera si ę na tajemnicy... Nie mam zwyczaju zanudza ć innych sposobem, w jaki przygotowuj ę si ę do roli. To moja sprawa. W filmie pojawia si ę bardzo poruszaj ąca scena, w której Hal przychodzi sam do klubu. Nie ma Pan tutaj oparcia w innych aktorach, bo Hal te ż czuje si ę obco. Ogarnia go niepokój: jest sam, najstarszy w tłumie, a jednak czuje rado ść chłon ąc to nowe do świadczenie. CP: To jedna z tych scen, które skłoniły mnie do przyj ęcia roli Hala. Stary przes ąd nakazuj ący filmowcom wystrzega ć si ę pracy ze zwierz ętami i dzie ćmi tutaj si ę nie sprawdza. Cosmo, Jack Russel terrier graj ący Arthura, kradnie niemal ka żdą scen ę. CP: Starałem si ę mu odbi ć ten film. Wyrwał pan mu go z łap. CP: A jak że! [ śmiech ] Był świetny. Czy rola Hala zainspirowała Pana do podj ęcia jakiego ś ryzyka, które wcze śniej obawiał si ę pan podj ąć ? CP: Ach, ja tak żyj ę na co dzień. Ryzykuj ąc? CP: Mam tak ą nadziej ę. Jak powstawał film Do pisania scenariusza Mills usiadł pięć miesi ęcy po śmierci ojca. Powodowała nim pal ąca potrzeba uchwycenia swojego stanu emocjonalnego – tych „fajerwerków ekscytacji”. Życie człowieka jest krótkie. Przemija w mgnieniu oka. „Trzeba to wszystko wyrazi ć. Ka żdy swój l ęk. Ka żdą rzecz, której nie zrobiłe ś. Ka żdą swoj ą nieszczero ść . Ka żde zaj ęcie, któremu niedostatecznie si ę po świ ęciłe ś. Czułem, że nadszedł jedyny moment, by to zrobi ć. Nie wiem, czy byłbym w stanie napisa ć 5 „Debiutantów”, gdybym nie był w żałobie”, opowiada re żyser. I dodaje: „W moim przypadku odczuwanie żalu przypomina bieg po ciemnym lesie, pędzenie naprzód, prób ę dotarcie do jakiego ś celu. Mam nadziej ę, że udało nam si ę uchwyci ć w filmie t ę szale ńcz ą ofensyw ę na życie”. Podczas pracy nad scenariuszem „Debiutantów” opowie ść przechodziła kolejne zmiany, ró żne elementy to nabierały, to znów traciły znaczenie, ale jedno pozostało niezmienne: Mike Mills wiedział, że opowiada dwie historie, a nie jedn ą. Jeden w ątek śledzi relacje ojca i syna – Hala i Olivera Fieldsów – w obliczu nowej to żsamo ści Hala i jego choroby; drugi za ś pokazuje emocjonaln ą ewolucj ę Olivera po śmierci ojca i p ączkuj ący zwi ązek m ęż czyzny z Ann ą, żywiołow ą francusk ą aktork ą. Mills opowiada: „Od pocz ątku kr ąż yły mi po głowie dwie historie. Gdy umiera człowiek, którego kochasz, przeszło ść porywa ci ę jak rzeka. To nie jest uporz ądkowany zestaw wspomnie ń, lecz fale rozmów, które wci ąż staj ą ci przed oczami. Ci ągle to wszystko czujesz, przetrawiasz, przywołujesz w my ślach. Nigdy nie my ślałem o ‘przeszło ści’ w formie retrospekcji. Od pierwszego zamysłu miała by ć równoczesnym, pełnoprawnym w ątkiem”. Ewan McGregor otrzymał uko ńczony scenariusz, ale nie przeczytał go od razu.