ARTYKUŁ Y ROCZNIKI NAUK SPOŁECZNYCH Tom 7(43), numer 3 – 2015 DOI: http://dx.doi.org/10.18290/rns.2015.7(43).3-7 JACEK ZYGMUNT SAWICKI POMNIK JAKO POLE BITWY Po wojnie, przez blisko pół wieku, historia Polski podlegała swoistej ideologicz- nej interpretacji, a pamięć była koncesjonowana1. Punktem odniesienia był mit założycielski PRL. Na to, że doktryna marksistowska miała strukturę mityczną, wskazywali już Leszek Kołakowski2, Andrzej Walicki3 czy Mircea Eliade4. Mit za- łożycielski PRL, jak to opisała Joanna Wawrzyniak, opierał się na prostej konstata- cji, iż to wyłącznie polscy komuniści skupieni wokół Polskiej Partii Robotniczej i jej zbrojnego ramienia Armii Ludowej, w ścisłym sojuszu ze Związkiem Radziec- kim, uratowali naród od zagłady i poprowadzili do zwycięstwa nad faszyzmem. A zatem to logika dziejów złożyła po wojnie w ich ręce pełnię władzy5. Maurice Halbwachs zwrócił uwagę, iż historia jest jedna, natomiast pamięci zbiorowych jest tak wiele, ile jest grup, które są jej nośnikami6. Władza komuni- styczna, pozbawiona legalnych podstaw, w dyskursie politycznym chętnie sięgała po argumenty historyczne7. Taki przekaz jest przecież prosty, jasny, komunika- Dr hab. JACEK ZYGMUNT SAWICKI, prof. KUL – kierownik Sekcji Opracowywania Dokumenta- cji Audiowizualnej BUiAD IPN, profesor nadzwyczajny w Instytucie Nauk Politycznych i Spraw Międzynarodowych KUL; e-mail:
[email protected] Tytuł artykułu jest trawestacją tytułu książki Enzo Traverso: Historia jako pole bitwy (Warsza- wa: Instytut Wydawniczy Książka i Prasa 2014). 1 L.M. NIJAKOWSKI, Polska polityka pamięci. Esej socjologiczny, Warszawa: Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne 2008, s. 115 i n. 2 L. KOŁAKOWSKI, Główne nurty marksizmu, t. 1-3, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN 2009. 3 A.