<<

STSTASZICASZIC KURIKURIΣΣRR Nr 3(67) Cena 1 zł Kwiecień 2003

Dziękujemy redakcji gazety

za pomoc przy wydawaniu Kuriera Szybkim klawiaturem

WSTĘPNIIAK był “taki poważny”, podczas gdy druga XV FESTIWAL POEZJI osoba wyraża ulgę po drugim numerze, bo WSPÓLCZESNEJ Nie każdy jest artystą dobrze że był poważniejszy, bo w pier- Nie każdy jest wybitny wszym zbyt dużo jajec. O tempora! W piątek, 4 kwietnia odbył się w naszej Nie każdy jest w paseczki... O mores! Albo inne takie hagiograficzne szkole XV Festiwal Poezji Współczesnej. chwasty: “To był najlepszy numer w his- Do finału zakwalifikowało się dwudziestu Zastanawiające są żywota wstępni- torii szkoły!” contra “Zanim wydacie autorów. Podczas uroczystości odbyły się aków. Najciekawsze zaś to, ilu czytelników numer, to zróbcie go porządnie, bo coraz prezentacje wierszy. Nagrodę Grand Prix Kuriera staje się czytelnikami “Szybkiego większą lipę kręcicie”. Cóż mi zostaje? (wyjazd do Grecji) zdobyła Julia klawiatura”. Sam, gdy widzę podobny twór Kierować się zasadą znanego warsza- Wojciechowska - uczennica Liceum im. T. w gazetach, które czasem czytuję, wskiego filozofa, który naucza fizyki Reytana. Uczestnicy i publiczność mieli odwracam wzrok, by zająć się czymś treś- wbyłym Gottwaldzie: “Nie można mieć także możliwość wzięcia udziału w dyskusji ciwszym. Może dlatego, że zazwyczaj autorytetów. Najwyższym autorytetem jest z Panem Jarosławem Kilianem - dyrektorem dowiaduję się tego, czego i tak się dowiem, dla mnie mój rozum.” Teatru Polskiego. tj. co przeczytam. Ciekawe czy tak samo rzecz się ma z Kurierem. Maciey Gnyszka SPLYWY KAJAKOWE Wymierzę sobie teraz policzek, czyli 1) Patrz: TYGODNIK POWSZECH- autopoliczek, lecz nie jako formę pokuty – Rozpoczyna się długo wyczekiwany NY, pierwszy numer po feriach, ostatnia bardziej jako rozrywkę dandysa-utracjusza. czas dla miłośników spływów kajakowych. strona, felieton Jacka Podsiadły Bowiem działalność na swoją zgubę ma 24 i 25 maja organizowany jest spływ na oznaki awangardy, takiej niebieskawej Świdrze. Wyprawy wakacyjne to m.in. chmurki dymu, która otacza artystów. spływ Wdą i jej dopływami na przełomie Autowymierzam go zatem, pisząc czerwca i lipca. Organizatorem jest Prof. słowa na temat treści tego numeru. Robert Stasiak. Więcej informacji już Komentarza wymaga tekst pt. Wyprawa... w następnym numerze “Staszic Kuriera”!!! Kuriera na klamce zawiesiłem ja, i to ja również doprowadziłem kandydatkę Ewę KONKURS WIEDZY o KRA- na szczyty intelektualnych uniesień – dlat- ego ten tekst dedykuję sobie! JACH ANGLOSASKICH Wracam do spraw bieżących, umiłowani, i na wyraźny brak waszej proś- 26 kwietnia odbędzie się konkurs by, skomentuję poprzedni numer. wiedzy o Wielkiej Brytanii, Stanach Odbieram informacje, że różnymi kanałami Zjednoczonych i Australii. Będzie on doty- promieniuje ów na całą Warszawę. czył m.in. historii, literatury, życia codzien- Przyszły już mail’e od studentów kilku nego, muzyki. wydziałów UW i powiem, że serce roście patrząc na te czasy (tajemnica znika, gdy NOWA STRONA INTERNE- uświadamiam sobie, że tam są nasi absol- TOWA wenci, a na jednym – moja siostra). Mimo to, nadal jestem bezczelny i zdziwiony. Strona internetowa naszego liceum Recenzje, jakie otrzymujemy są na tyle roz- została odświeżona. Zmieniły się m.in. bieżne, że małpa dostałaby kręćka. a mnie układ graficzny i kolorystyka. Sprawdźcie nawet już stegowało1). Dowiaduję się sami!-www.staszic.waw.pl bowiem z jednej strony, że pierwszy numer DZIEŃ EUROPEJSKI

ZESPÓL REDAKCYJNY: Za bardzo niedługo odbędzie się Dzień Europejski w naszej szkole, o czym możecie redaktor naczelny: Maciek Gnyszka I E [email protected] przeczytać w tym numerze. skład: Tomek Żółtak III b

operator ksero: Grzesio Zaniewski dział niusów i ogłoszeń: Marta Zygmunt [email protected] dział statystyki i ekonomii: Jacek Wojciechowski [email protected] brechownica: Marysia Witewska [email protected] Kurier w internecie: Mateusz Adamowski [email protected] PPIISSZZCCIIEE korekta: Cyryl Gzyło DDOO teksty: a.c.e.,Attache, CzłoPI, Ewa, Maciey Gnyszka, Jaco, Maurycy R, Mei Dei, Scythe, Jan Skowron, TTQŚ, Yerzy rysunki: sofija KKUURRIIEERRAA!!

2 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 KÓŁKO BARDZO WIELKIE YO! EUROPEJSKIE

Macie niewątpliwą przyjemność biegania wzrokiem po rządkach znaczków wstukanych Już 26 kwietnia odbędzie się Dzień przez waszego cudownego przytłaczającą większością głosów wybranego prezydenta czter- Europejski. Jak pisałam w poprzednim nastelo. numerze, będzie to prezentacja poszczegól- Jako że zaufaliście mi i powierzyliście tę zaszczytną i odpowiedzialną funkcję, nie nych epok. Hasło przewodnie w tym roku to zamierzam was zawieść ibędę się obijał przez całą kadencję. a co, jestem prezydentem to mogę. “Eurokroki przez epoki”. Już przed świętami Ale poważnie to jak już ma się takie możliwości płynące z owego urzędu, żal ich nie wyko- widoczne były informacje na plakatach. rzystać. Dlatego też zamierzam przyłożyć rękę do organizowanych w czerwcu w naszej szkole W związku z tym wydarzeniem niedawno odbyły się kolejne spotkania koor- DNI KULTURY dynatorów ze wszystkich klas Co to właściwie jest? Tego to ja jeszcze nie wiem, ale to ja i samorząd jesteśmy zaangażowanych w przygotowania do odpowiedzialni za formę, jaką ta impreza przyjmie. W założeniach owe dni mamy przeznaczyć uroczystości. Dyskutowano na temat nazwy na prezentację dorobków artystycznych uczniów naszej szkoły. Może to być cokolwiek, czym Dnia, zapraszanych gości, zagadnień zajmuje się nasza młodzież po lekcjach zamiast odrabiać prace domowe. poruszanych na warsztatach. Rozdzielono Jeśli ty, drogi uczniu, pasjonujesz się fotografią, robisz filmy, malujesz, piszesz, komponu- także materiały niezbędne do dekoracji jesz, grasz na jakimś instrumencie, śpiewasz lub robisz jeszcze coś innego, czego się nie wsty- i wystroju sal, które zostały zgłoszone przez dzisz i co chciałbyś pokazać światu to właśnie ciebie potrzebujemy. Jeśli natomiast coś tam klasy w specjalnie sporządzonych robisz, ale jesteś nieśmiałym i niedocenianym artystą to ja cię przekonam i ośmielę i na dniach budżetach. kultury wypłyniesz i zobaczysz jak fajnie będzie. Opracowany jest wstępny plan Dnia. Oprócz przygotowywania i nadzorowania ORGANIZACJA prezentacji swoich klas, uczestnicy będą Szykuje się wielka impreza, ale nie bardzo senatorom z naszej szkoły chce się wziąć w tym mogli także wziąć udział w zorgani- udział. Cały ten senat to jest fikcja tak naprawdę. Proponuję tak: niech każda klasa wybierze zowanych dyskusjach lub wykładach. sobie jednego człowieka, który będzie ich łącznikiem ze mną, a moim głosem w ich uszach. Mam nadzieję, że w kolejnym numerze Niech to będzie jakiś kompetentny typ, najlepiej jakiś mój ziom, co bym się mógł z nim Staszic Kuriera pojawi się reportaż z Dnia dogadać. Najważniejsze żeby mu się chciało czasem zostać po lekcjach i coś zrobić. Europejskiego, opatrzony zdjęciami, a także Jak już macie takiego kogoś, to zgłaszajcie jemu chęć wzięcia udziału, tudzież pomocy opinie uczniów. w organizacji, ewentualnie jakieś pomysły co do wygląda całej imprezy. Ze wszystkim można Życzę wszystkim udanego Dnia się zgłaszać także bezpośrednio do mnie: Artur Wyrzykowski K85C yo:) Europejskiego !!! Będę tu miał swój kącik, a może z czasem całą stronę, ponieważ ziom mój wielki, Pan Marta Zygmunt Redaktor Naczelny narzekając na brak zainteresowania pismem postanowił zwiększyć popyt ściągając na swe łamy (jakie słowo, he:) jakiegoś bożyszcza tłumów i padło na mnie. Nie plan Dnia Eurpejskiego znajdziesz na powiem żeby był to zły wybór. Będę dobrym prezydentem, zobaczycie. Tylko musicie ze mną stronie 11. współpracować. pzdr [Artur Wyrzykowski, prezydent XIV L.O.]

Wyprawa (mocno przesadzona hiperbola)

Byłam TAM już wielokrotnie. Raz coraz mniej czasu. Wyszłam na ulicę, przes- Oczywiście nikt tego nie zauważał. w końcu, nawet usiłowałam TO COŚ kupić. Ale mi tałam myśleć racjonalnie. Obudził się we ostatkiem sił dotarłam na TO MIEJSCE. nie wyszło z przyczyn nieobiektywnych – mnie Instynkt Osoby Która Sobie Zawsze Weszłam do budynku. Miałam znaleźć bib- szkoda. Jednak nie poddałam się, Radzi. Do TEGO MIEJSCA miałam spory liotekę. Tam miało coś na mnie czekać. postanowiłam walczyć… kawałek: jechałam autobusem, następnie Oczywiście nie wiedziałam, jak tam dojść. Wybrałam termin na kolejną próbę – przesiadłam się do metra i jeszcze szłam tam Musiałam się kogoś zapytać o drogę. Nie środa, 16 kwietnia. Zrobiłam to tak, jak pieszo. Im byłam bliżej, tym bardziej się kosztowało mnie to wiele – moje napięcie robię wszystko: impulsywnie, idąc na denerwowałam. Zrobiło mi się okropnie było dobrze zakamuflowane – wystarczyło żywioł. Oczywiście zapomniałam o swojej gorąco (Tego dnia było dość ciepło. Ba! udawać miłą. Na szczęście ta osoba miała decyzji prawie natychmiast (choć nadal Świeciło nawet słońce, ale na pewno nie dużą ochotę zaprowadzić mnie do biblioteki. czaiło się to gdzieś w mojej podświadomoś- było upału – wszak tydzień wcześniej Tak więc z dotarciem tam nie miałam więk- ci). Miałam dużo spraw do zrobienia, wszędzie leżał śnieg… Tak więc to nie była szych problemów. Czułam, jak mi pulsowały jeszcze więcej do załatwienia, więc kom- wina pogody…). Moje serce zaczęło bić skronie. Za chwilę miałam zostać dopuszc- pletnie o tym nie myślałam. coraz szybciej, przeszłam na drugą stronę zona do Wielkiej Tajemnicy. Moje kroki Niestety, w końcu nadszedł dzień próby. ulicy. Do “Godziny W” zostało już niewiele stawały się coraz cięższe. w końcu dotarłam. Od rana czułam się bardzo źle, bolał mnie czasu, właśnie dochodziłam do TEGO Stałam przed drzwiami do biblioteki XIV brzuch, nie mogłam wytrzymać we własnej MIEJSCA. Szłam, a z naprzeciwka nad- LO. Na klamce wisiała koszulka ze Staszic skórze. Nerwy zjadały mnie od środka. chodzili ludzie, którzy przez najbliższe sześć Kurierem! Bałam się TEGO, jak ognia. Ale nie dni zamierzali oddawać się najprzyjem- Ewa unikniemy tego, co nieuniknione, więc niejszemu zajęciu na świecie – nicnierobie- mogłam tylko stawić TEMU czoła. niu. Byli uśmiechnięci i beztroscy. a ja? a ja Do “Godziny W” (15.00) zostało mi stawałam się coraz bardziej spięta…

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 3 Ukryta podwyżka Nikt nie zaprzeczy, że populacja Warszawy, loyzy Maria Miguel de Gałka czy też liczba klientów ZTM jest zbyt małą AMuszkatałowa i jego zupełnie próbą. Tak więc mogę zaryzykować nowy Teatrzyk Czerwony Zmierzch w ZTM twierdzenie, że wpływy dla ZTM, a zarazem to co klienci zapłacą, w poniższych dwóch mają zaszczyt przedstawić mrożące Pamiętamy dobrze, jak ZTM systemach biletowych, będą identyczne. krew w żyłach widowisko pt. wprowadziło nowe, nawet nowoczesne, Pierwszy to system przed wprowadzeniem bilety z paskiem magnetycznym i WKM systemu biletowego, zawierający prawdziwe (Warszawską Kartę Miejską). Ja powiem bilety miesięczne i kwartalne (całe 3 inaczej. miesiące). Drugi, to system w którym dzie- W kuluarach Pamiętam dobrze, jak pod przykrywką limy rok na dokładnie 12 równych okresów. zmiany systemu biletowego, ZTM Skąd ten pomysł? czyli wprowadziło dwie ukryte podwyżki biletów Rok trwa 365,2422 dnia, tak więc 1/12 “Jak zyskać, a nie stracić” długookresowych! Chyba wszyscy je roku bedzie trwała 30 dni 10 godzin 29 zauważyli, a ZTM do dziś się z nich nie minut. Natomiast statystyczny kwartał ma albo “Zgadnij kto to?” wytłumaczyła. Dlatego chcę wszcząć na ten 91 dni 7 godzin 27 minut. Jak widać jest to temat dyskusję. wyraźnie więcej niż 90 dni. a przecież obec- ne kasowniki mają możliwość wyświetlania 1. Podwyżką oczywistą dla wszystkich, czasu i kasowania biletów z dokładnością do występują: była zmiana biletów miesięcznych na 30 minut! Jakie są inne powody, dniowe, a kwartalnych na 90 dniowe, przy pozarabunkowe, zaokrąglania do pełnych Andrzej L. – mulat, obrońca uciśnio- jednoczesnym utrzymaniu starej ceny tych dni? nych biletów. Większa część ludzi, po krótkim W tak zbudowanym, minutowym sys- Grzegorz K. – maratończyk, ciemięży- zastanowieniu, zaniechała dochodzenia temie, nikt nie traci i nikt nie zyskuje ponad ciel zabiedzonych swoich praw, chociażby dlatego, że nie to, co powinien lub mu się należy. Taka to Leszek M.. – wiadomo, o co chodzi, miała pomysłu na lepsze, uczciwe sytuacja w niektórych kulturach znana jest zza winkla rozwiązanie, godząc się tym samym na pod nazwą: uczciwa. Straż Marszałkowska – po prostu wymierną stratę. Jan Skowron Zenon Burczypięta – szary obywatel 2.Druga podwyżka – tak ten proceder Żyrandol Sejmowy – od lat pragnie nazywam, gdyż również wiąże się on ze popełnić samobójstwo, bezskutecznie skróceniem czasu obowiązywania umowy, przy tej samej cenie biletu – to ustanawianie czasu końca ważności Akt 1. Scena 1. (i ostatnia) biletu na 23:59 w 30. lub 90. dniu po skasowaniu. i tak, gdy kasuję bilet 30 dniowy w południe, to mogę na niego Andrzej L.(do Grzegorza) jeździć jedynie 29,5 dnia. Gdy, broń Boże, skasuję go wieczorem, to Hej kolego! Twe reformy miłościwe ZTM pozwoli mi jedynie na To zupełne wyjście z formy! troche ponad 29 dni zabawy. Ta sytuac- ja jest wyjątkowo bolesna i co gorsza, Moje kółko “Kung-fu fajters” nikomu w ZTM, czy we władzach Nie pozwoli na ten bajzel! miasta, nie wydała się bezprawiem. Grzegorz K. W związku z zaistniałą sytuacją w mojej głowie rodzą się takie prze- Ja szykuję nam naprawę. myślenia. Miasto pomaga Zarządowi Zaprzepaścisz taką sprawę? Transportu Miejskiego, m. in. dotuje budowę metra i kupuje nowe autobusy Andrzej L. w prezencie dla ZTM - ono nie płaci za nie ani grosza (przypominam znany Tak! Popsuję Ci zabawę! napis: “Ten autobus zakupiono ze środ- Czy ty zdajesz sobie sprawę, ków Gminy Centrum”), a jednocześnie Jak naprawa nam zaszkodzi? ZTM okrada obywateli miasta. Jak to w biedotę ugodzi?

Jak rozwiązać tę niezdrową sytu- Nie! Ty biednych los masz w nosie! ację? Czy istnieje uczciwy sposób Nie chcesz myśleć o ich losie! kodowania biletów miesięcznych i kwartalnych na WKM (inaczej WCC : Grzegorz K. Warsaw City Card)? Otóż istnieje! Moje podejście do tworzenia Ty buraku! Jak śmiesz do mnie takiego systemu będzie statystyczne. Mówić tutaj w takim tonie?!

4 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 Czerwony zmierzch

Tylko ja wiem, że za Piasta Niech się obywatel męczy, Zenon Burczypięta(marznie od tygodnia Chłop potęgą był i basta Nad PIT-ami tydzień ślęczy! nad PIT-em)

O kurczaki! O kurczaki! I niech stopy odmarzają Żyrandol(mimo wszystko nie spada) Zamiast mózgu mam litr sraki! Tym, co na opał nie mają. Koniec Pomieszało mi się wszystko, My, elita, mamy kasę Leszek mówił, bym pił czystą! I głęboko szarą masę.. (wodę oczywiście) A ja chlałem dziś wiśniówkę, Andrzej L. i Leszek M.(demoniczny Nie bez wpływu na mą główkę! śmiech)

(puka się w głowę)

Straż Marszałkowska(wyprowadzają Grzegorza) Czy nie tego chciałyśmy?

Andrzej L.(w tle perkusja z “We will rock Obudziła się rano z silnym kacem. płci. Zapłodnienie in vitro spełnia swoje you” zespołu Queen, Kolejny babski wieczorek zakończył się zadanie bez zarzutu, technika sprawiła, że znana też z piosenki Grzegorza Halamy) libacją alkoholową, co zresztą było do już nie potrzeba siły w pracy. Względy eko- przewidzenia. Od kiedy doszło do nomiczne utrzymują ich przy życiu. Tylko. Ja wiedziałem, że tak będzie, Wyzwolenia, skończyła się tradycja spo- “Czy tylko?” zadała sobie w myślach Po co pił wiśniówkę? tykania się w gronie przyjaciół po to, by pytanie. “Tylko” brzmiała odpowiedź, ale Ja wiedziałem, że tak będzie, aha, aha… pogadać – teraz jedynym celem jest picie. sama już nie wiedziała, czy to jej myśl, czy Dlaczego tak się stało? “Mężczyźni trzymali wpojone zasady. w każdym razie wierzyła Ja wiedziałem, że tak będzie, nas z dala od przyjemności! Chcieli mieć nas w to. Był głupi. jako służące, roboty!” Te hasła zna każda Pora obiadowa. Ulubiona restauracja. Ja wiedziałem… z nas, pomyślała. Ale czy to tylko o to Owoce morza. w tle uspokajająca muzyka. chodzi? Właśnie kiedy czuła efekty zatrucia Kelner, to właściwe dla nich zajęcie. Tylko Leszek M.(zza winkla oczywiście) alkoholowego, wątpiła. Ale nie na tyle sil- ma być wrękawiczkach, żeby nie dotykał nie, żeby nie zapomnieć o tym po tabletkach swymi obleśnymi łapskami talerza, Dość tych bredni poobiednich! odświeżających. Nacisnęła czerwony guzik z którego będę jeść. Pyszne jedzenie, pyszne Pogadajmy o tych biednych! przy łóżku. Po chwili do sypialni wszedł wino, świetna atmosfera, a jednak... a jednak mężczyzna. Jak on miał na imię, pomyślała, co? Zapytała siebie. Nie wie co Andrzej L. nieważne zresztą. “Śniadanie do łóżka, odpowiedzieć. Przypomniała sobie wiersze, kawa, gazeta” – polecenie zostało wykonane które w dzieciństwie czytywała jej babka, Biedni, biedni, poobiedni, wciągu pięciu minut i po pół godzinie już kobieta żyjąca mitami sprzed Wyzwolenia. Dość filantropijnych bredni! była w drodze do pracy. Nadzór, to chyba Autorem był taki jeden samiec, nazwisko lepsze słowo. Ktoś rozsądny musi pilnować miał jakoś na N. Akurat jej się przypomniał. Niech elita nam zakwita! te niewykwalifikowane rzesze, pokazać co Nie wiedzieć czemu. Już nie pamiętała Pół miliona – będziem kwita! jak robić. Po prostu zero kreatywności dokładnie o co chodziło, ale mowa była i samodzielnego myślenia. Ale bez nich... o jakimś braku? Skąd takie myśli? Przecież Dorwałem się do koryta, No właściwie to co? Radzimy sobie jest tak, jak każda z nas tego w głębi duszy Będę żył jak ten… doskonale bez nich, to tylko mit wypro- chciała. Czy nie tego chciałyśmy? Rządów dukowany przez mężczyzn, że świat kobiet? Upodlenia wieloletnich Leszek M. stanąłby w miejscu. To bez nas oni nie ciemiężycieli, jakimi byli mężczyźni? poradziliby sobie! Trzymamy ich tylko dlat- Wolności? Oczywiście że tak, każdy Ekwita! ego, żeby mieć tanią siłę roboczą – mało człowiek chce być niezależnym. Trochę wymagają, są posłuszni, można nimi bez uspokojona tym dowodem dokończyła obiad Andrzej L. problemu manipulować. i udała się do domu. Szofer po drodze zapy- Kolejny dzień w pracy. Osiem godzin tał ją, czy ma zaparkować pod domem czy Kreatorzy wizerunku muszę przebywać non – stop z tłumem w garażu. “Muszę pamiętać, żeby go zwol- Nie dają mi pijać trunków. śmierdzących, spoconych, brudnych, nić”, pomyślała. Jak śmiał się odezwać nie nieestetycznych samców. To obrzydliwe, pytany? Więc niech pan się nie obawia, pomyślała, jak kobiety przed Wyzwoleniem Tego wieczoru nie poszła do Że na pana puszczę pawia. mogły to wytrzymać? a mieszkać z takim przyjaciółek. Czuła się zmęczona. Czym w jednym pokoju? Ohyda. Aż dziw bierze, właściwie? Przecież nie było nad nią Leszek M.(nadal zza...) że tak późno ich zdominowałyśmy. Do wszechwładnej ręki mężczyzny. Była wolna czegóż innego mogli służyć jak nie do i... i co? Szczęśliwa? A co to jest szczęście? Wszystko ładnie ustalone, usługiwania? Potrzebny był radykalny Łzy na policzkach zaschły długo po zaśnię- Srebrniki już przeliczone. przewrót myślowy, żeby uświadomić wszys- ciu. Jak u wielu innych. tkim kobietom świata o zbędności drugiej ekhem

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 5 Brechownica

ziś kolejna porcja złotych myśli Padła natomiast hodowla koni. Te z Dnaszego Grona kolei nie wytrzymały konkurencji trak- 3 marca 2003 Warszawa, Stodoła torów... Na dworze ziąb – zima w pełni. Zawsze mówię, że należy skracać sobie Tutaj mamy wszystkie elektrony ujemne Dotarliśmy z TTQŚ’em na miejsce około życie. szóstej wieczorem, zastając już dobre prof. Gorzelnik Są na ten temat dwie teorie . Wyjaśnię pięćset osób, stłoczonych w ogonku przy wam jedną , bo drugiej mi się nie chce. wejściu. w atmosferze zabawy, wśród Rzućcie tę piłkę, żeby poleciała jak sinu- prof. Łochowski młodych ludzi z całej Polski, przetrwaliśmy sioda. jakoś te półtorej godziny stania na mrozie. (...) czym charakteryzuje się wielki dem- Nareszcie bramka – dokładna rewizja, Na jedynkę też trzeba zasłużyć agog ? [pytanie do siebie]: znowu tłok w szatni i w końcu chwila prof. Noszczak Fakty przeczą , tym gorzej dla faktów. upragnionej swobody... Nie zdążyliśmy wypić jednego piwka, gdy z sali rozległy sie Nycuś, a żeby cię suchy Mojżesz popieś- Czy feministki Panu płacą za to , co Pan pierwsze dźwięki. To była polska grupa cił! mówi ? [oburzenie] None, grająca muzykę mocno zainspirowaną twórczością Maksa Cavalery. a że lubimy Co to był za blok, no Jezus Chrystus Ma Pan się nauczyć , w ramach pracy taką muzykę, szybciutko dokończyliśmy ukrzyżowan! domowej , jak się stoi w kącie . Czy każdą napoje i pospieszyli nieco się rozruszać. lekcję fizyki muszę poświęcać na naukę None są dosyć dobrze znani w metalowym -Dzień dobry panie trenerze! podstawowych elementów procesu ? światku i świetnie się spisali jako support. -Szczęść Boże! Po 5 – 6 utworach szalonego skakania, wraz Co to za delfin leży przed Panem ? ze sporą częścią pupliczności, długo i głośno -Kto skończył robić 20 pompek? skandowaliśmy nazwę zespołu. Spisali się -Co?! Lekcja się toczy w totalnie żółwim tem- na medal. Występ drugiego supportu – -No zwanzig’a popularnego! pie i nic się nie dzieje ! Corruption, nie był już tak porywający. -aaaa... Został przyjęty ciepło, ale pojawiły się już Dotyczy to również porozumiewania się pierwsze oznaki zniecierpliwienia. Wkrótce Ty młody, ty byś się na kółko brydżowe rzęsami. okazało się, że nasza cierpliwość będzie zapisał, a nie w siatkę grasz! wystawiona na znacznie cięższą próbę. Po prof. Banasik (…) I wtedy sens staje się bezsensowny. 15 minutach napiętego oczekiwania pojawiła się informacja, że z powodu złej o pływach morskich: A kiedy pracy jest najwięcej , to te pogody i problemów na granicy, Soulfly Rozbijasz namiot, a rano cię nie ma- wstrętne komputerzyce muszą się psuć! dotarł z opóźnieniem i koncert zaczną pływasz! Prof. Lipiński dopiero za 45 minut. Była dziewiąta... Dzięki temu, że część osób wyszła Demokracja jedno ma imię- Stasiak (...) Jak ktoś sobie to zobaczy , to już poczekać na zewnątrz, udało mi się dopchać widzi. pod samą scenę i tam zostałem już do końca. o regule prawoskrętnej śruby: Pozostało obserwować technicznych, którzy Kiedyś to się nazywało “reguła korko- Zaraz to wykażemy , a na razie należy to od czasu do czasu bawili się z publicznością ciągu”, ale ze względów dydaktycznych wiedzieć. (“Check one two... check check... check one zmienili... two... check check... Czech Republic...”). prof. Stasiak [zwrot do ucznia przy odpowiedzi] Wreszcie około dziesiątej zgasły swiatła, - Przecież wiem , że możesz pisać ktoś dał znak latarką... i zaczęło się szaleńst- pokazawszy uczniom pręciki w tulipanie wyraźniej mimo dys... czego? wo. Dziki wrzask wydobył się z blisko otrzymanym z okazji Dnia Kobiet, którego - Dysgrafii dwóch tysięcy gardeł. Do tej chwili nie uznaje: - No właśnie (...) Co ja jeszcze chciałam powiedzieć? Że zepsułam kwiatka. Życzę wszystkim , aby podczas ferii To pachnie tym dowodem ... wypoczywali , robiąc zadania (...) Dostałeś trzy, może dlatego że nie Ferie są po to , aby właśnie robić zada- I tu jest ta subtelność ... mogłam rozczytać... nia. Bardzo dobrze , że tutaj kolega się (…) Na co dzień zajmuję się toksynami - Kolega Gzyło , proszę wyjść za drzwi pomylił , gdyż dzięki temu zauważyliśmy prof. Malawska !!! (...) sens tego problemu. - Ja się nie nazywam Gzyło . Prof. Boratyński [dyskusja na temat hodowli zwierząt na - Jak to nie ? ubój] - Kolegi Gzyło dzisiaj nie ma . Od czego zaczniemy drugi semestr ? - To jak się Pan nazywa ? [pytanie retoryczne] Drugi semestr Prof: Jesz mięsko? - Rafał Kita . zaczniemy oczywiście od kartkówki. Kolega: Nie! - Aha (...) [po chwili] Kolega Gzyło , Prof. Konarski Prof: Znowu trafiłem na zboczeńca... proszę się uspokoić !!!

6 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 Muzyka sądziłem, że ścisk jest niemiłosierny i więk- Portished – Roseland NYC scratche i gitara w tło dla głosu, a słuchając szy już być nie może. Myliłem się... człowiek ma ochotę się kołysać z boku na Kto słyszał płytę Sepultury Under a Pale Live bok. Z kolei Rysiek (z tego miejsca poz- Grey Sky, wie że na koncer- drawiam) twierdzi że to jeden z najgorszych tach daje z siebie wszystko. Tak było i tym Może będzie to dla niektórych zaskocze- utworów na płycie. No i potem chyba przez razem! Długie przygotowania techników niem, ale tym razem o metalu ani żadnym każdego kojarzone “All Mine” (może nie po zaowocowały perfekcyjnym dźwiękiem, cięższym klimacie nie będę pisał. tytule, ale jak usłyszycie to poznacie) – tego każdy instrument był na swoim miejscu – Przełamuję stereotyp głupkowatego metala genialnego kawałka nie ma co opisywać, po nie za cichy, nie za głośny. a Max znowu z klapkami na oczach, zapatrzonego tylko prostu trzeba usłyszeć. Następnie udowodnił, że jest najlepszy w branży. w swoją muzykę. Tym razem opiszę jedną “Mysterious” – spokojna balladka do Wokal przez cały koncert brzmiał nie gorzej zpłyt Portishead, grającego mieszankę trip posłuchania; można przy tym odpocząć. niż na studyjnych nagraniach, co rzadko hopu, alternatywnego rocka, elektroniki w kolejnym utworze “Only You” mamy kiedy zdarza się wśród zespołów grających i nowoczesnego jazzu. o unikalnym charak- świetny wstęp ze scratchów (nie wiem jak to metal (jaskrawym przykładem jest terze zespołu decyduje przede wszystkim inaczej napisać...), a poza tym wokalistka Slipknot). niesamowity, przenikający słuchającego chyba najpełniej daje świadectwo o swoich Zaczęli od Downstroy i Seek’N’Strike głos Beth Gibbons, ale i podkład elektron- możliwościach – udowadnia, że zalicza się z ostatniego albumu. Później pojawiły się iczny, na który składają się delikatne beaty, do grona najlepszych. Następnie mamy jeszcze Brazil i Last Of The Mohicans. Ze bardzo ciekawe, niebanalne. Poza tym częs- “Over” – utwór może nie wybitny, ale ma starszych kawałków – powalające Eye For to zagra gitara – riffy na poziomie bardzo naprawdę świetny (choć bardzo, bardzo An Eye, Back To The Primitive, No... dobrego rocka alternatywnego – no prosty) riff gitarowy, który decyduje Jumpdafuckup zagrali tylko wstęp, do i podkład często robi orkiestra symfoniczna. o charakterze tego kawałka. o wokalu już nic tytułowego okrzyku (wykrzyczanego przez Nawet ludzie nie obdarzeni słuchem muzy- nie powiem – jak zwykle powala swoją całą salę) i płynnie przeszli w Bring It. Do cznym poczują uczucia towarzyszące głębią. Później “Sour Times” – rzecz spoko- końca życie zapamiętam indiańsko – plemi- wykonywanym kawałkom. Do tego jeszcze jna (jeszcze bardziej niż reszta), delikatna enny wstęp do Tribe... Zgasły wszystkie trzeba dorzucić proste, ale niebanalne teksty i bardzo smutna. Szczególnie tutaj uczucia światła, na samym brzegu sceny, ledwie mówiące o rzeczach uniwersalnych (choć spływają na słuchającego, ciężko znaleźć tak dostrzegalny w niebieskawym półmroku, jak twierdzi wokalistka bardzo osobistych; sugestywną muzykę jak Portishead. No i na stał Max – grał na berimbau i śpiewał w dzi- w związku z tym twierdzi, że nie ma po co koniec “Strangers” – dla mnie drugi po “All wnym indiańskim narzeczu, a my wszyscy udzielać wywiadów, bo wszystko co ma do Mine” utwór na płycie. z jednej strony razem z nim... Można się było rzeczywiście powiedzenia jest w jej piosenkach). Dlatego dynamiczny, z drugiej jednak zachowuje poczuć jak członek jakiegoś plemienia – śmiem twierdzić, że jest to muzyka uniwer- charakterystyczny spokój i delikatną Soulflytribe. salna, która trafi do każdego, niezależnie do melodykę. Nie zabrakło oczywiście starszych kom- gustu. Na koncercie w NYC zagrano siedem Mimo, że nie opisałem wszystkich pozycji z repertuaru Sepultury, aż sześć kawałków z albumu “Portishead” i cztery utworów, nie znaczy to że reszta jest słaba, utworów z Roots Bloody Roots i Territory z pierwszego albumu “Dummy”, ale bynajmniej – po prostu chciałem ukazać na czele. Znalazł się też jeden kawałek w znacznie ciekawszych wersjach. ogólny rys charakterystyczny dla Portishead. – mniej znanego projektu Album rozpoczyna się bardzo delikatnie, Jeszcze raz podkreślę, że muzyka ta jest uni- Cavalery, ale mimo znajomości repertuaru, “Humming” wprowadza słuchacza w nas- wersalna i polecam ją każdemu, kto szuka nie zdołaliśmy rozpoznać tytułu. trój. To jest właśnie kolejny plus – stanowi odrobiny spokoju, ale i muzyki na (w miarę) Publiczność świetnie znała i śpiewała on zamkniętą całość, a nie zbiór utworów. obiektywnie wysokim poziomie. teksty, co Maksowi wyraźnie się podobało. Później dość znane “Cowboys”, na temat TTQŚ Wiadomo nie od dziś, że lubi on polską pub- którego zdania są podzielone – mi się bard- liczność – odwiedzał nasz kraj wielokrotnie zo podoba, świetnie wkomponowane są – najpierw z Sepulturą, później z Soulfly. Frontman często zmieniał strój – jako fan futbolu, miał na sobie m.in. koszulki reprezentacji Brazylii... i Polski! Po nieco ponad godzinie wszystko się skończyło... Gitarzyści rzucili w tłum swoje kostki, a perkusista pałki. Naliczyliśmy 16 utworów, łącznie z bisami. Mało? Może imało, ale nie żałuję ani jednej złotóweczki wydanej na bilet. Taka dawka energii nie zdarza się codziennie! Wydostałem się z wciąż skandującego “Soulfly! Soulfly!” tłumu – wymięty i przepocony do nitki, ale szczęśliwy. Czekała mnie jeszcze droga przez mękę w szatni i samotny powrót do domu pociągiem. Lecz nic nie było w stanie zep- suć mi dzisiaj nastroju. Widziałem koncert Soulfly! Marzenia się spełniają! Człowiek o Pięknym Imieniu

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 7 Siatkówka

Zadajmy sobie pytanie. Czy nasza ka przekroczyło wszystkie oczekiwania. szkoła to na pewno szkoła tylko i wyłącznie Pierwsi kibice zjawiali się już o godzinie 4 Happening matematyczno-fizyczna? Niestety bardzo rano, aby tylko zająć dobre miejsca na try- wiele osób nie znających prawdziwego bunach. Gdy mecz się zaczynał w hali oblicza Staszica tak właśnie sądzi. Mam panował już tłok nie do opisania. Sam brydża nadzieję, iż ci, którzy przeczytają ten i inne widziałem osoby wchodzące oknami, artykuły z działu “Sport” naplują sobie spuszczające się z sufitu, a nawet w brodę i w worze pokutnym przyjdą wychodzące z szybów wentylacyjnych (z Wstęp przepraszać. wycieńczenia padło 5 osób, 29 jest rannych). Pewnego pięknego dnia, konkretnie 19 Jak to z tytułu wynika w tej części owej Tak wspaniała atmosfera wywołana przez marca roku pańskiego 2003, w głowie mojej, wspaniałej gazetki, którą teraz przed sobą publiczność spowodowała maksymalne oraz kolegi z klasy, narodził się pomysł zor- macie dowiecie się głównie o siatkówce. “A zmobilizowanie sił przez zawodników. Na ganizowania happeningu “przeciwko cóż tu można o niej pisać?” – spytaliby boisku pojawili się nawet ci kontuzjowani brydżowi”. Żeby wszystko było jasne, na pewnie niektórzy ignoranci. Otóż jest co. (jak np. znani już w polskim środowisku początek przedstawię definicję słowa hap- w tym miesiącu tematem wiodącym będą sportowym Radosław B.- skręcona noga, pening, ze “Słownika wyrazów obcych Międzyklasowe Mistrzostwa Szkoły w Piłce czy Jacek W.- złamana ręka). Mecze stały na i zwrotów obcojęzycznych” Władysława Siatkowej. Właśnie zakończył się etap najwyższym poziomie. Niestety odpadli ulu- Kopalińskiego: ćwierćfinałów i trzeba przyznać, iż byliśmy bieńcy publiczności – klasy pierwsze. Happening art. – zorganizowane świadkami wielu niespodzianek. Ale zaczni- Jeszcze raz proszę o brawa dla niech. i wyreżyserowane “zdarzenie”, którego jmy od początku. (wiadomo na co to miejsce) Nie zawiedli celem jest zaszokowanie publiczności, Zgłosiło się 17 na 19 klas natomiast (przez wielu uważani za fawory- zelektryzowanie jej wyobraźni nieoczeki- uczęszczających do naszej szkoły. Niech tów) zawodnicy klas 4C oraz 3A – oni jako wanymi zestawieniami faktów. klasy 4A i 4F żałują, bo naprawdę jest jedyni nie stracili do tej pory ani jednego Przed... czego. Już etap grupowy sprawił wśród seta. Przygotowania trwały kilka godzin. pewnych drużyn wiele emocji. Zdarzały się Teraz pozostaje nam już tylko z niecier- Wymyślanie i robienie transparentów przypadki częstych zachorowań pliwością czekać na finały, które odbywają zabrało większość tego czasu. Specjalne, spowodowanych nadmiarem emocji podczas się w systemie pucharowym, a zagrają humorystyczne tablice dla Mat-Exów, Mat- meczów. Kilka osób odwieziono do szpitala, w nich klasy: 3A, 3B, 3D i 4C. Fizów, Mat-Infów, śmieszne rysunki... wiele musiano poddać obserwacji. Pisząc o Mistrzostwach nie sposób Mnóstwo pracy, materiałów, starania. Ostatecznie jednak po wielu drastycznych pominąć podziękowań, które należą się Zbliżała się przerwa. Przecięliśmy kory- iciężkich chwilach udało się wybrać 8 przede wszystkim Joli (Ani Kwaśniewskiej) tarz jedną zleżących przy ścianach ławek, drużyn, które zagrały ze sobą w ćwierćfi- oraz licznym absolwentom czynnie poma- na niej postawiliśmy jeden stolik z klasy, do nale. Były to: 1B, 1E, 3A, 3B, 3D, 3G, 4C gającymwsędziowaniu i innych jakże którego przykleiliśmy wcześniej wspomni- i 4D. Bardzo bym prosił teraz o uważne ważnych rzeczach. UWAGA!!! Trzy-czte-ry ane kartki. Kartka, na której mieliśmy zbier- przyjrzenie się tym tajemniczym znaczkom. DZIĘ-KU-JE-MY. ać podpisy poparcia, czekała w gotowości. Czy widzicie to, co ja. No właśnie, do Na zakończenie. Jeżeli nie jest Wam – Zabrzmiał dzwonek. Wtedy się zaczęło. ćwierćfinałów zakwalifikowały się aż dwie czytelnikom (uczniom i nauczycielom) – pierwsze klasy. Gromkie brawa teraz dla obojętny los naszego szkolnego poziomu ...w trakcie... nich. (miejsce na brawa). We wszystkich sportu to walczcie o niego. Mamy olbrzymie Ludzie zaczęli się schodzić, po to aby klasach na pierwszy rzut oka udawało się możliwości i tylko od nas zależy czy je sprawdzić o co chodzi. Pokazywaliśmy wskazać osoby wyraźnie wyróżniające się wykorzystamy. No, ale na ten temat popisze- tablice, tłumaczyliśmy; padło przy tym aktywnością i zdolnościami. Po kilkud- my sobie (a raczej ja sobie popiszę) mnóstwo bzdur – w końcu co ma brydż do niowym cyklu rozmyślań udało mi się w przyszłym numerze. imperializmu – niektórzy się śmiali przy odkryć skąd one się wzięły. Otóż są to Ci czym, warto zauważyć, śmiała się też część wspaniali wytrwalcy, którzy po trzy razy Sprzed swojego komputera brydżystów. Niektórzy uczniowie po prostu w tygodniu chodzą o 7:00 rano na SKS. Hip komunikował się zPaństwem ignorowali całe zajście. Niektórzy – niestety hip Hurra na cześć trenera – pana profesora Jaco większość – poczuli się obrażeni. Bana(n)(sika)1), który tak olbrzymią ilością 1) niepotrzebne skreślić Happening tym różni się od np. pikiety jakże potrzebnych zwanßig`ów znacznie podwyższył poziom Mistrzostw. (miejsce na hip hip hurra). Byłbym jednak ostatnim łotrem, gdybym nie docenił udziału kobiet wcałym przedsięwzięciu. Może nie było ich Sucharki Meideia wiele, ale przecież nie liczy się ilość. Siekierka na ich cześć (miejsce na Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniego numeru. siekierkę). Na początek parę sucharów powiedzonek, które wyszperałem w notatniku koleżanki: Przejdźmy teraz do opisu ćwierćfinałów. Zainteresowanie tymi czterema meczami -Siedzą dwa gołębie na dachu, jeden grucha, drugi jabłko. było olbrzymie. Niestety powiązane to było -Oddam banana za strój batmana. z pewną ilością ofiar, których przy takich -Siała baba mak i dostała 10 lat widowiskach nie da się uniknąć. Co prawda -Nie łam prawa, łam lewo. zawodnicy byli już bardziej skoncentrowani -Jeżeli dasz się wystrychnąć na dudka, to tak, jakby ktoś cię wydudkał na strychu i ostrożniejsi, aczkolwiek to, co robiła publi- [czytając nie zapomnijcie o sekretnym geście]

8 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 Brydż czy demonstracji, że jest zorganizowany Podsumowując, żaden z celów hap- miał nim być, nie wydał mi się zbyt w 100% w celach rozrywkowych. Rzadko peningu nie został zrealizowany. Nie było zabawny. Widząc jednak że zorganizowane pełni jakąś inną rolę – właściwie to nigdy, bo ani śmiesznie, ani zabawnie, ani ciekawie. zdarzenie wymyka się spod kontroli, wraz gdy organizuje się go w innym celu, przesta- Panowała atmosfera nietolerancji i niezrozu- z trzema kolegami starałem się pomóc “w je być happeningiem. W końcu coś się mienia. Nadto, absolutnie nikt nie wziął do nieoczekiwanym zestawieniu faktów”. działo na przerwie, ludzie uczestniczący siebie przesłania. Szkoda. Wykorzystując absurd sytuacji, rozdaliśmy w nim, chociaż przez 10 minut mogli oder- I jeszcze jedno. Już po całym zajściu, karty niedaleko ustawionej ławki wać się od typowego szkolnego życia i zro- chodząc po szkole i zbierając podpisy, i rozpoczęliśmy grę. Nasze pokojowe zami- bić coś innego. znalazłem ok. 30 osób, które podpisało się ary zostały jednak przyjęte równie serio, jak Inna różnica pomiędzy happeningiem pod stwierdzeniem że “brydż jest zły”. Jak brydżyści przyjęli samą ideę happeningu. a pikietą polega na tym, że z pikietą można na ok. 180 osób z mojego rocznika, nie jest Jeden z organizatorów zagroził nam się nie zgadzać – bowiem ludzie, którzy to wielka liczba... Coś jednak oznacza. oblaniem wodą zaprzeczając tym samym w niej uczestniczą mają takie a nie inne rozrywkowym celom swojego pomysłu. przekonania. z happeningiem nie można się Never again. Dlatego uważam, że nie tylko brydżyści, nie zgodzić – można go, co najwyżej, uznać Więcej nie będę współorganizatorem którzy potraktowali “happening” jako atak za beznadziejny i po prostu w nim nie happeningów. Nie w tej szkole, o nie. Niech na ich osoby, są winni negatywnemu rozwo- uczestniczyć. Gdyby Niektórzy tak zrobili, wszystko zostanie tak jak jest, niech będzie jowi wypadków. z próbą siłowego nie byłoby całego zamieszania. nudno, niech nic się nie dzieje. Niech zakończenia nie zgodziłem się i jest mi Ale niestety. Już w pierwszych minutach wszyscy grają w brydża. Niech treść wątku przykro, że inni brydżyści starali się to kilku anonimowych zwolenników brydża “Staszic beznadziejnym liceum jest” z forum uczynić. Jednak atmosfera nietolerancji pozrywało część kartek, kilkukrotnie zrzu- pozostanie bez rozwiązania. Wszelkie inic- spowodowana była według mnie przez obie cało z ławki stolik – słowem – wzięło wszys- jatywy pozostawiam innym. strony i wkrótce, zgodnie ze słowami tko na serio. Z tego miejsca dziękuję im Mi już nie zależy. “można go, co najwyżej, uznać za bez- wszystkim. Dziękuję za uszanowanie pracy Scythe nadziejny i po prostu w nim nie uczest- włożonej organizację tego wszystkiego, niczyć”, odszedłem, wymieniając z kolega- dziękuję za okazaną tolerancję, bo w końcu mi opinie na temat niedawnych wydarzeń. pozwolili mi w spokoju wyrażać swoje, Rozumiem że osobom, które nie grają w ich interpretacji, poglądy. Nawet jeśli w brydża, może nie podobać się to, że wzięli wszystko to, co mówiłem, na serio, Happening? w naszej szkole jest tyle osób nim zaintere- nie było to dostatecznym powodem do tego, sowanych. Nie wiem jednak skąd jeden żeby niszczyć cały happening. Powtarzam: z organizatorów happeningu może wiedzieć, Tak się składa, że owego pięknego dnia głównym i bezpośrednim celem nie było że osoby widzące w królu gier karcianych 19 marca jako jeden z pierwszych uczniów wyrażenie naszej opinii, ale zajęcie czasu – wiele ciekawych oraz wymagających myśle- zobaczyłem ustawioną w poprzek korytarza naszego i innych – czymś ciekawym. nia strategicznego i taktycznego elementów, ławkę i podszedłem zobaczyć, o co chodzi. I niech nikt się nie dziwi, że w pewnym “ świata poza brydżem nie widzą” i “ciągle Zdarzenie, które według mnie trudno momencie zagroziłem brydżystom, którzy grają”. Widuje on je przecież tylko w szkole. nazwać happeningiem, a miało być żartem, grali jakieś 2 metry od naszej ławki Wiem, że te skrajnie krytyczne słowa, przyjąłem ze zdziwieniem, biorąc pod w brydża, że obleję ich wodą. Nieważne, że mówiące o braku innych zainteresowań poza uwagę liczbę osób grających w naszej szkole bym tego nie zrobił z co najmniej dwóch kartami, nie były skierowane do wszystkich w brydża, lub mających do niego nastawie- powodów – raz, dlatego, że musiałbym tę brydżystów, jednak wydaje mi się, że osoba nie obojętne. Otóż, organizatorzy “hap- wodę potem sprzątać, dwa, z szacunku dla oceniająca niektóre z nich tak negatywnie peningu” nie należeli oczywiście do żadnej pani Woźnej. Gdyby tacy jak oni od samego nie jest do tego upoważniona. Nie wydaje mi z tych grup, ale też nie sprawiali wrażenia początku potraktowali całe to zajście jako się bowiem, żeby znała osoby grające na osób, które tylko go nie lubią, z ich strony zabawę, wszystko skończyłoby się inaczej. tyle, by stwierdzić czy i jak dużo jest wśród wyczułem nietolerancję. nich takich, dla których jest to jedyne hobby. Organizatorzy w atmosferze podniece- asłowa, które padły pod adresem ...i po – parę komentarzy. nia przystąpili do zbierania podpisów. brydżystów wprowadzają taką atmosferę, Waszą reakcję, Brydżyści, można Oprócz pomysłu sprawdzenia jak dużo osób jakby każda osoba lubiąca grę była ogarnię- porównać do powstrzymania pokojowej w szkole uważa brydż za zły, pomysłodawcy ta manią. Osobiście lubię spędzać przerwy demonstracji poprzez rozstrzelanie wszyst- “happeningu” mieli jednak niewiele do na grze właśnie po to, by “oderwać się od kich jej uczestników. Nie kieruję tego do zaoferowania. typowego szkolnego życia” i zrobić sobie wszystkich brydżystów, niektórzy zachowali Jako osoba, która z gry w brydża czerpie krótką przerwę od nauki. się tak, jak się spodziewałem. dużo przyjemności, należałem do tych, W szkole charakterystycznie siedzące Choć cały happening, jako ciąg zdarzeń którzy ideę “happeningu” uznali za chy- naprzeciwko siebie dwie pary osób widzę isłów, które miały, w naszych planach, paść, bioną. Nie zauważyłem jednak wśród dość często, ale wydaje mi się, że nie mamy był w 100% żartem, nie mogę powiedzieć, wysiłków organizatorów żadnych działań, do czynienia z sytuacją, w której osoba nie że nie zgadzam się z jego treścią. Uważam które miałyby stworzyć atmosferę żartu, lubiąca brydża nie mogłaby odejść i zapom- brydża – w takiej postaci w jakiej występuje o której pisze jeden z jego pomysłodawców. nieć o tym, że te cztery osoby dobrze się w tej szkole, czyli manii, obsesji i traktowa- Miało być ciekawie i wesoło, zawiódł chyba bawią. Dlatego też po happeningu jednym niu go jako sens życia – za coś złego. jednak program happeningu, ponieważ z pytań, które pozostawiliśmy wraz Głębszym celem happeningu było zwróce- zbieranie podpisów przeciwko brydżowi z kolegami bez odpowiedzi było: “A co im nie uwagi ludzi, którzy “świata poza zbyt wiele osób nie potraktowało jako żart. nasza gra przeszkadza?” brydżem nie widzą”, że są inne rzeczy do Być może coś jest nie tak z moim poczuciem roboty... Że nie trzeba ciągle grać. humoru, jednak ten dowcip, jeśli w ogóle Attach

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 9 Z dziejów Bartburga

Hmmm.... zakończy swoją codzienną (lub conocną) do szpiku kości. Szemrali i łypali co chwila Bartburg... pielgrzymkę i wreszcie zapadną przerażonymi ślepiami w kierunku Ta dziura nie zasługuje na nazywanie jej nieprzeniknione egipskie ciemności. dębowych, rzeźbionych drzwi, jedynego wsią. Bo czy dwa domy, stodoła i karczma to Wśród klienteli obskurnej karczmy “Pod legalnego wejścia do karczmy (wejścia wieś? Zresztą mieszkańcy większych osad zarżnięty elfem” (nazwa nie ma żadnego nielegalne to m.in. zamknięte okno, otwarte (również nie nazywanych wsiami) mogliby związku z jakąkolwiek niechęcią do elfów) okno, rozbite okno i wiele innych typów poczuć się urażeni, co jest na pewno gorsze panował dziwny nastrój. Wyobraźcie sobie okien, a także mysia nora, dziura w ścianie, niż gniew garstki Bartburczyków. (zupełnie teoretycznie), że macie znajomego dziura w suficie, magiczny portal, itp.). Przejdźmy jednak do rzeczy. olbrzyma, strasznego fajtłapę. Kiedy Mimo usilnych prób karczmarza, mimo oli- Nad Bartburgiem powoli, acz pewnego dnia przychodzi w odwiedziny, wienia, wymiany zawiasów, drzwi nieustan- nieubłaganie zapadała noc. Pełzła jak wręku trzyma głaz wielkości młyńskiego nie skrzypiały. Były to niedoścignienie okaleczona, podstarzała stonoga. Wydawać koła. Niby nic, ale ni stąd ni zowąd wasz wredne drzwi. Gdy ktoś je naoliwił by się mogło, że stonogom brak kilku kolega zaczyna ów głaz podrzucać do góry. i sprawdzał czy wszystko w porządku, kończyn przeszkadzać nie powinien, jednak Wyobraźcie sobie teraz, że ów olbrzym potrafiły być cicho jak mysz pod miotłą, ale faktycznie takie zaburzenie rzeczywistości przeniósł się ze swoją “niewinną zabawą” gdy tylko schował narzędzia, umył ręce jak pozbawienie jej części aparatu ruchu, nad dach opisywanej karczmy. I wreszcie i zadowolony brał się do innych zajęć, jest równoważne utracie nogi przez wyobraźcie sobie miny jej klientów. Nie skrzypienie odzywało się z nową siłą. człowieka. Zapytacie dlaczego? I tak Wam owijając w bawełnę, z całą pewnością Niektórzy uważali nawet, że były obdarzone nie powiem, to tylko takie głupie porów- można przyznać, że ludzie znajdujący się jakimś rodzajem własnej świadomości. nanie. Faktem pozostaje, że zbliżał się wewnątrz byli przesiąknięci przerażeniem moment, w którym nasz mroczny stawonóg

Przygody Khradgara Barbarzyńcy Odcinek 2

Miasto płonęło. a dziwne znaki na niebie i uważajcie, bo któregoś dnia owca wam i machał... i machał... i machał... i chuchał... i ziemi wskazywały na to, że Khradgar był z nieba na głowę spadnie i nie będzie do oj, to nie! i machał... aż się zmachał i przes- w to zamieszany. Jednym z takich znaków śmiechu) i przemówił potężnym głosem: tał, ponieważ jak bóg stał, tak stoi. Czyżby była na przykład gigantyczna sylwetka bar- - Drżyj śmiertelniku, ukorz się przed był to koniec naszego bohat... her... bestial- barzyńcy na tle ognia, niosąca ze sobą złoto, mym gniewem! skiego barbarzyńcy (w skrócie BB)? Czyżby klejnoty, dywany, lampy i krasnale Khradgar zdziwił się. Nie dlatego że miał on od morderczego ciosu owcą zginąć? ogrodowe, telewizory... oj, raczej nie... Bóg zstąpił na Ziemię, nie dlatego że nie Nie! w porę przypomniał sobie słowa wkażdym razie precjoza wszelakie. To dość nawykł, by ktoś mu zagradzał drogę. Miał ciotecznej od strony ciotki swego pradziad- dobitnie świadczyło o jego udziale z tym związek raczej wygląd ka ze strony prapradziadka praprababki, wpożarze. Bo Zginiesz Zanim Powiesz wszechmogącego – chyba każdy by się zdzi- która zawsze zanim sprała niegrzecznego “Siusiak” nie rabował opuszczonych (a tym wił na widok połączenia kozy, owcy, patyka, Khradgarka trzonkiem kilofa (dzięki ci, bardziej płonących) domów. Co to za nicienia i róży. Dość nieestetycznego. AS!) powtarzała: “jak widzisz duchy, zjawy, zabawa? Rabował wyłącznie te, w których Właściwie to dość bardzo. Na tyle by południce, bogów czy inne postacie z pro- dokonał masakry, tylko wtedy czuł się wywołać obrzydzenie u 99 procent popu- gramu “Nie do wiary”, to zawsze zajrzyj za pełnoprawnym właścicielem nowego lacji. Ale nie u Krew Moich Wrogów Nigdy pobliski wielki głaz”. Nigdy nie rozumiał nabytku. Wracając do tematu: wychodził Nie Spłynie z Ostrza Mego Miecza. On się sensu tego porzekadła, ale jak mawiają niek- dość spokojnym krokiem (pobliskie kamie- zdziwił. Wydawało mu się, że pomniki tórzy (choćby były szef gabinetu polity- nie polne podskakiwały zaledwie na w świątyniach Zdraga (nie żeby był religi- cznego Lech Ni***ski) w przysłowiach wysokość pół metra) z miasta niegdyś jny, po prostu często je rabował) przedstaw- mądrość ludu. Czy jakoś tak. Poćwiartuję zwanego Mallevandrinem (w wolnym iały (jak na standardy większości) dość Was Wszystkich na wszelki wypadek zajrzał tłumaczeniu z języka lelfów [skrzyżowanie odrażającą postać, ale jednak nawet tu zas- za kamień, a tam... Jakiś zapryszczony, gar- elfów z lelkami][nie pytajcie się, jak to jest tosowana została zasada o upiększaniu mod- baty, brzydki, obrzydliwy koleś ztłustymi możliwe] oznacza to Psi Smród, elu. Dalece posuniętego upiększenia. Mimo włosami i okularami grubości trzech cen- Wydobywający Się z Czeluści Ogarniętych to natychmiast się otrząsnął i zastosował tymetrów pochyla się nad jednym Serem Koloru Bordowego z Lekkim SOO nr 6: pudełkiem, do którego sznurkiem było przy- Odcieniem Różu) i udawał się w kierunku - Twoja wątroba posłuży mi za przycisk czepione inne pudełko, z którego wychodził południowym, gdy nagle... do papieru jeśli nie zejdziesz mi z drogi! Owcomiotacz! Nasz rezolutny bohater dość Dramatyczne zawieszenie głosu... O dziwo Owcomiotacz nie zareagował. szybko (o dziwo) połapał się, że była to Jeszcze większy dramatyzm... Co więcej, nie wiedzieć czemu rozśmieszyło gigantyczna ściema, a bogów nie ma. Dość Przerwa na kawę... go to. a jako że Khradgar człowiekiem (czy rozeźlony kazał brzydalowi zjeść oba Chyba wystarczy... raczej barbarzyńcą) praktycznym jest wyko- pudełka, a następnie dołączył jego język do O czym to ja... rzystał chwilę nieuwagi i ciął boga mieczem. swojej kolekcji... w ten oto sposób Aha... Dopiero teraz się zdziwił: Durnydal zakończyła się kolejna mrożąca żyły w krwi Nagle błysło, trzasło, hukło i na drodze przeszedł przez niego jak przez powietrze. opowieść o dzielnym (czytaj brutalnym) Poćwiartuję Was Wszystkich pojawił się Spróbował jeszcze raz i jeszcze, ale efekt za Khradgarze Barbarzyńcy. Zdrag Kozowładny, wszechpotężny każdym razem był taki sam. Zginiesz Zanim TTQŚ Owcomiotacz (śmiejcie się, śmiejcie... Powiesz “Siusiak” machał mieczem

10 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 DZIEŃ EUROPEJSKI

Największy niepokój malował się na twarzy sześciu uzbrojonych po zęby EUROKROKI PRZEZ EPOKI żołnierzy odzianych w ciężkie, płytowe zbroje. Otaczali bogato ubranego człowieka Kontynuując szkolne tradycje, przedstawiamy szanownym Czytelnikom ofertę (choć bardziej złośliwy porównałby go tegorocznego Dnia Europejskiego wraz z krótką notką biograficzną na ten temat. raczej do słonia). Tłusta twarz błyszczała Ubiegłoroczna impreza w Staszicu została uhonorowana 1szym miejscem przez w blasku świec umieszczonych pod sufitem Kuratorium Oświaty w konkursie na najlepszy dzień europejski w województwie na drewnianym żyrandolu. Rysował się na mazowieckim. W tym roku w naszej szkole Minister ds. Europejskich p. Danuta Hübner niej wyraz wszechogarniającego strachu, uroczyście zainaugurowała program “Moja Szkoła w Unii Europejskiej”. grozy o własne życie. w rękach jegomościa Dzień Europejski w Liceum przygotowujemy we współpracy z: tkwiła kartka papieru z pośpiesznie skreślonymi słowami: - Polską Radą Ruchu Europejskiego Twoi chłopcy i tak mnie nie zauważą... - Polską Fundacją im. Roberta Schumana Teraz wszyscy czekali aż drzwi - Punktem Informacyjnym Unii Europejskiej zaskrzypią, jakby miał przez nie przejść sam - Fundacją Rozwoju Systemu Edukacji anioł śmierci... - Narodową Agencją Programu Komisji Europejskiej Młodzież/ Socrates * * * - Oxford University Press Czarny kształt wielkości worka ziemni- - Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej aków bezszelestnie przecisnął się przez okno karczemnej spiżarni. Tak samo bezszelestnie DZIEŃ EUROPEJSKI w XIV LO im. Staszica – 26.04.2003 osiągnął drzwi prowadzące do kuchni, by 9.00 otwarcie wreszcie bez szmeru wydostać się na kory- 9.10 – 9.50 wykład inauguracyjny dla uczniów Liceum realizowany w porozumieniu tarz. z Fundacją Schumana * * * 10.00 – 11.00 Dyskusja panelowa/ prezentacja: Atmosfera w karczmie nabierała gęstoś- “Za i przeciw wejściu do Unii Europejskiej” ci zsiadłego mleka. Klientom wydawało się, Polska Rada Ruchu Europejskiego że na każdy ruch poświęcają eony. Krople “Jak zostać radnym” rozlanego piwa leniwie rozrywały powietrze “NIEBO NAD EUROPĄ– Międzynarodowa Wymiana Młodzieży” w swej drodze ku nieuchronnej śmierci na Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji deskach podłogi. Wielka śmietnikowa Narodowa Agencja Programu Młodzież - Socrates mucha, wygodnie usadowiona na czyimś warsztaty: tłustym uchu, z osłupieniem przyglądała się tańce irlandzkie dłoni należącej do jej chwilowego żywiciela, hiszpański dla początkujących który kilka wieków temu podjął się próby warsztat Esperanto – Ciu Vi parolas Esperanton? ukatrupienia natrętnego pasożyta. Odłamek pokazy filmów francuskich szkła z rozbitego kufla powoli zagłębiał się 11.30 – 12.30 masywnej pięści Bernhardta Mocnego, “Kariera zawodowa w Unii Europejskiej” drwala z wioski Kozie Głowy, który do bart- Polska Rada Ruchu Europejskiego burskiej karczmy wpadał po robocie na “Tożsamość Polaków i Europejczyków w Unii Europejskiej” kielicha. spotkanie z socjologiem * * * “Jak powstaje elita?” Zastanawiacie się pewnie od początku, Szkoła Liderów Organizacji Pozarządowych co w ogóle robi karczma na takim wygwiz- Konkurs Wiedzy o W. Brytanii i Stanach Zjednocz. – Oxford University Press dowiu (jeśli tą rozsypującą się ruderę można warsztaty: nazwać karczmą). Pewnie by jej nie było, Pokaz tańca flamenco gdyby nie fakt, że Bartburg zaistniał właśnie Warsztaty z poezji irlandzkiej dzięki niej. Przechodził bowiem tamtędy Francuski + pokazy filmów francuskich Trakt Zachodni i dziwnym trafem ktoś Warsztat Esperanto – Ciu Vi parolas Esperanton? postanowił postawić karczmę właśnie w tym Hiszpański dla początkujących. miejscu. Kilka lat później jakiś kupiec, 13.00 – 14.00 powtórki: chcąc uciec od miejskiego zgiełku, zbu- “Za i Przeciw wejściu do Unii Europejskiej” dował w jej pobliżu swoje domostwa Polska Rada Ruchu Europejskiego i wykupił podupadającą tawernę. Nazywał “Jak zostać radnym” się Bart Bartelson. Stąd nazwa. “NIEBO NAD EUROPĄ – Międzynarodowa Wymiana Młodzieży” * * * Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji O ja nieporządny! Zburzyłem tak Narodowa Agencja Programu Młodzież - Socrates skrupulatnie budowane napięcie bredniami warsztaty: o etymologii jakiejś nic nie znaczącej pokaz walca wiedeńskiego nazwy. Wróćmy więc do środka. Warsztat Esperanto – Ciu Vi parolas Esperanton? pokazy filmów francuskich Drzwi zaskrzypiały... “Konkurs Wiedzy o UE” – giełda programowa Koniec części pierwszej 14.30 zakończenie Dnia Europejskiego Maurycy R.

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 11 THE ELDER SPACE

W barze “Pod Parszywym Rabem” przypominał sobie szczegóły - a ten osioł, jak- miarowym, wojskowym, oficjalnym krokiem siedziało przy stoliku czterech niezwykłych mu-tam... Däniken, twierdzi, że to Zieloni prosto do nich. Regiment różnej maści ofi- starców (właściwie starcami to byli już niezłe przylatują żeby odwiedzić starych kumpli - cerów - świta generała - uformował szyk tuż za parę lat temu...). Popijali jakieś ciekawe trunki Ziemian. nim. (jeśli nie jesteś pełnoletni to... pewnie było to - Imbecyl! Ha! - Żołnierze! - zagrzmiał generał - Ojczyzna mleko) z - wiecie: wytwornie - filizanek do - Dureń! was wzywa! kawy i gawędzili jak to starcy mają w zwycza- - Miejmy nadzieję, że się nie wnerwią jak - Hę? ju: zobaczą do jakiego stanu doprowadziliśmy ich - Co proszę? - Ho, ho! starożytne artefakty: piramidy bez tynku, - Co un powiedział? - Co un powiedział? sfinksowi brak nosa, miasta w andach siedzą - Oto rozkaz zwierzchnika sił zbrojnych - Ho, ho! kilka metrow pod ziemią, a Atlantyda... ech... naszego niezwyciężonego narodu, Prezydenta - Look pewnie znowu jakąś wypatrzył. Lepiej zeby nie mieli cholerycznego usposobi- Stanow Zjednoczonych Ameryki: Kumple Looka zgodnie, acz smutno, enia. “Secretary of The President takes great westchęli. - Wiesz co “K”? - odezwał się Leader - pleasure in presenting you: - Ten to ma farta, nie? Kiedyś będziemy musieli cię uświadomić Edward “Look” Cherridan Istotnie. Look miał strasznego farta. Tylko w kwestii UFO. Rupert “K” Levery jemu spośród całej paczki nie pogorszył się na - Jak dorośnie. - wtrącił Look. Arthur “Conan” Doyle stare lata wzrok, dzięki czemu mógł nadal odd- - Dobra! - wykrzyknął podekscytowany and awać się swojemu ulubionemu zajęciu - wypa- “K” - Ja bardzo chętnie! Pamiętam jak ojciec Pierce Leader trywaniu dwudziestoletnich, długonogich pię- opowiadał mi o pszczółkach i kwiatkach... - to this great, honorable mission.” kności. Za co co noc dziękował rozmarzył się – Już wiem skąd się bierze Chwilę, gdy generał nabierał powietrza, objawiającemu mu się we śnie bogu. Bogom... miodzik! wykorzystał Conan: Własciwie były to... boginie... skąpo... Ale Leader złapał się za głowę i rozpaczliwie - Gdyby to nie było przywidzenie wracajmy do tematu! usiłował przypomnieć sobie temat WŁAŚCI- spowodowane dużą ilością tego sikacza - tu - A słyszeliście ostatnie wiadomości? - WEJ rozmowy. Wreszczie złapał wątek: potoczył wzrokiem po stole, a obecnym nagle zapytał Look gdy panny gdzieś znikły. - Czyli wielki kamulec leci w kierunku organizmy przypomniały, że ich pęcherze nie - Chodzi ci o te najnowsze japońskie noc- Ziemi aby zniszczyć Wspaniały Amerykański są już takie jak dawniej - to zdzieliłbym tego niki co puszczają muzyczkę kiedy się na nich Styl Życia i okolice? To ja już takiego gołowąsa po pysku! siądzie? Pomysłowa rzecz. Wiecie, jako widziałem. Conana tak oburzyła impertynencja wiecznie zajęty człowiek mało mam czasu na - Że jak?!?! - wykrzyknął nieźle zdziwiony pięćdziesiecioletniego, mocno przypruszonego Kulturę... a nocniki wychodzą na przeciw Look. już siwizną "młodzieńca", że zaraz dodał: społecznemu zapotrzebowaniu... Człowiek - Mowił, że już takiego widział. - Wchodzi tu jak do... baru, nie przedstaw- może sobie odświeżyć znajomość klasyki: - u syna, na wideo. ia się, nie prosi o udzielenie głosu, a nawet, Shazza, Mister Dex, Boys... Mają naprawdę - A! To ja też widziałem taki! prymityw, nie zasalutuje wyższemu rangą ofi- wszystko, nagrane w MP3, świetna jakość... “Armagedon” się nazywał. – powiedział cerowi! Kazdy głąb wie, że my, astronauci, Wiadomość na tyle interesująca, że Look Doyle - Tępaki wojaki nie umieli sobie dostajemy stopień generała dywizji. a ten tu, dopiero teraz przypomniał sobie, że nie o to poradzić, więc wynajęli Bruce’a Willisa, tego cztery bele i gwiazdka, to jakiś podrzędny gen- chciał zapytać: aktora, żeby im powiedział jak się kopie dzi- erał brygady! - Nie, nie. Chodziło mi o ten, co to ury. a ten, przebiegły skurczybyk, kazał sobie Conan tak się już nakręcił, że gęba zrobiła mówili... kamul. Który ma walnąć w Naszą zapłacić kupę szmalu i jeszcze powiedział, że mu się purpurowa, a na czole i szyji wystąpiły Amerykańską Glebę. muszą jego i jego kumpli wziąć ze sobą, bo mu wszystkie żyły. Porwał swoją filiżankę i - Nie moze być! w naszą?! wiercenia w ziemi nie da się nauczyć wciągu rzucił ją na odlew w tłum wojskowych, którzy - Niestety. w Amerykańską i w ogóle jednego wieczoru, a już na pewno nie takich rozwiali się w białawej mgiełce. Światową Glebę. Tak jest. głupków jak tam mieli. No i ci frajerzy się - To tyle jeśli chodzi o marzenia... - - Rolnicy się wkurzą. - pokręcił głową “K” zgodzili i zrobili im wszystkim kurs na astro- mruknął zawiedziony Look. Lever. nautów, jak gdyby TEGO można się było - Taaa... Nigdy nie spełniają oczekiwań... - No to przykopać skurczybykowi i do nauczyć wciągu jednego wieczoru! Już nie Astronauci znowu pogrążyli się w milcze- piachu z nim! - tym razem odezwał się Doyle wspominając, że skąd u licha aktor ma niu, z wyjątkiem "K" Lever'a, który pogrążył i tym samym wygłosił swoją życiową wiedzieć coś o kopaniu dziur. się w myślach. Wreszcie odezwał się: maksymę. - Pamiętam! i ci goście, na dzień przed - Conan... a skąd wiedziałeś że to przy- - Rolnicy bedą zadowoleni. startem, dostali panienki zapłacone widzenie? “K” Lever zawsze nadawał na ...innych... z pieniędzy podatników. Też bym tak chciał... - To proste. Wystarczyło połączyć kilka falach, ale tym razem naprawdę zbił kumpli - Look pogrążył się w marzeniach, jak zwykle faktow. Po pierwsze: zaczęło się zbyt pięknie, z tropu. gdy chodziło o panienki. Inni też zadumali się aby mogło być prawdziwe. Po drugie: zbyt - No wiecie: użyźnia. - wyjaśnił. nad szczęśliwym zawodem aktora. dużo wypiłem, aby cokolwiek mogło być “K” chyba myślał, że kamul to jakiś NAGLE! Drzwi do baru otworzyły się prawdziwe. No i po trzecie: w oficjalnych Ahmad Kamul, czyli Saddam Husajn z hukiem! w oślepiającym świetle rozkazach nie wymieniliby naszych ksywek. zgłowicami. wpadającym przez nie do środka stanęła wyso- - Kurcze. o tym nie pomyślałem. Nastapiła krótka chwila ciszy, w której ka, wyprostowana postać. Charakterystyczny Pauza - - "K" musiał przetrawić nowe wszyscy doszli do wniosku, że obok myśli “K” krój ubioru i kształt czapki nie pozostawiały myśli. Lever’a najlepiej przejść obojętnie. cienia wątpliwości, że mają do czynienia - a dlaczego nie wymienili ksywki - Mówili coś jeszcze? - zapytał Leader. z generałem. Leader'a? - Mówili że walnie... Biały Dom zdemen- Generał swoje władcze spojrzenie - Bo on nie ma ksywki. tował... - drapiąc się po głowie Look powoli skierował w stronę stolika starców i podszedł Pauza - - jak wyżej.

12 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 Happy?

- Wiecie, zawsze zastanawiałem się, Z podziękowaniami dla Michała Nazerewicza z klasy 1a za dlaczego Leader nie ma ksywki. udostępnienie danych. Prawdę powiedziawszy "K" Lever znacznie częściej zastanawiał się dlaczego Z wykresów każdy czytać potrafi – nie będzie tłumaczeń i jego nazywają "K". Jakoś nigdy nie mógł tego legendy dodatkowej. Nie ma mowy matexy – sami musicie dociec. dojść, o co idzie! - Hej, "K" - zawołał rozbawiony Look - Stan: przed świętami, 16 kwietnia. opowiedz nam o tym twoim najdłuższym w Mam numer 5 w dzienniku i już, jak można się z wykresu życiu meczu w kółko i krzyżyk. dowiedzieć, od długiego czasu pełen napięcia czekam. I zadaję Kumple "K" Lever'a uśmiechnęli się na sobie pytanie (nieustannie i natarczywie, każdego dnia rano, samo wspomnienie tej jedynej w swoim rodza- kiedy spoglądam na tablicę ogłoszeń), kiedy wreszcie nastąpi ju rozgrywki. "K" lubił o tym opowiadać, bo ten dzień … było to jedno z bardziej emocjonujących …. zapomniawszy odrobić pracy domowej z polskiego nie wydarzeń w jego życiu. Tym razem też bardzo będę musiał intensywnie przed lekcją myśleć, jak ją w moim się ożywił i z zapałem zaczął opowiadać tę zeszycie wykombinować – będę mógł następnego dnia spoko- niezwykłą historię: jnie wszystko uzupełnić :-) … na geografii nie będę mógł - To było zaraz po testach sprawnoś- odpowiadać … na fizyce … eh … na fizyce … nieważne, co na ciowych. Pamiętam jak dziś. Wzięli nas fizyce … wszystkich, wpakowali do hangaru w którym rozstawione były ławki, kazali usiąść i rozdali Uwaga! 21.03 wszyscy byli happy – wykres tego nie każdemu po długopisie. Rozdali też testy, uwzględnia. podobno na inteligencję, ale ja tam nie wiem... w każdym razie, kiedy zobaczyłem te kartki, Numerki 5, 17, 34, 35 z wszystkich klas łączcie się! W od razu załapałem o co idzie! Nie tak jak w domaganiu się od losu sprawiedliwości. szkole... No i te kartki miały ponumerowane, A wam 23, 27 i 33 paskudnym życzę, żeby do końca roku od jeden do pięćdziesięciu, plansze do gry w już wasze numerki nie zostały wylosowane. Żebyście już happy kółko i krzyżyk. Prawda - kto inny by się może nie byli! Zresztą wam 21, 19, 18 ,15 i 2 tegoż samego życzę. zastanawiał co to, bo nie wyglądały jak takie normalne, ale nie ja, który w tej grze jestem - Aha, może zna się ktoś na kombinatoryce i rachunku praw- tu "K" wypiął dumnie pierś - co nieco obez- dopodobieństwa? Żeby wyliczyć czy mam jakieś szanse na ten nany, nie chwaląc się! Grałem już w zwykłe, szczęśliwy dzień. Prawdopodobieństwo warunkowe. grawitacyjne, chińskie, odwrotne, wodne, Wylosowane zostały już numerki, jakie wylosowane zostały. skośne, podwójne, egipskie, nieskończone Ktoś to obliczyć umie? (chociaż tego to chyba nie zrozumiałem, bo partię skończyliśmy zaledwie po dwóch tygod- pełen rozpaczy i mocno niezadowolony niach) i wielokształtne. Nie ma co! Szlachetna Yerzy gra! Wiecie: - tu dodał tonem znawcy, wskazując palcem na czoło - rozwija umysł. najważniejsza. Trzeba... wyczuć przeciwnika. tyle, że przy trzydziestym stole - tak fachowo No więc jak zobaczyłem te trzy kratki, Rozpracować jego... oczekiwania i obnażyć nazywamy plansze do gry - zacząłem oglądać umieszczone jedna nad drugą, od razu sobie ukryte lęki. Trzeba być cały czas na krawędzi, resztę kartki. Były tam jakieś pytania i takie pomyślałem: "Na inteligencję, co?! Ha! Łotry! gotowym na atak, skoncentrowanym... tam. Pomyślałem: "No tak, dla zmylenia mniej Nie wiecie z kim macie do czynienia! Nie Psychologia to w tej grze klucz do sukcesu: doświadczonych graczy niż ja" i mnie wam w pole wyprowadzać nową odmi- najpierw się delikatnie bada, potem zwodzi, uśmiechnąłem się ironicznie, gdy nagle aną kółka i krzyżyka!". i rozpocząłem wojnę - żeby wreszcie wytrącić wroga z psychicznej wpadła mi do głowy myśl: "A może to nie do najdłuższy mecz kółka i krzyżyka - jeśli idzie równowagi i zadać decydujący cios. Podczas zmylenia, ale ODWRÓCENIA UWAGI !!!". o liczbę partii naturalnie - w moim życiu! długiego meczu rodzi się między grającymi Tu "K" znowu zrobił przerwę, aby pod- Rozpocząłem klasycznie - od góry. To coś w rodzaju więzi: najpierw go nienaw- kreśłić wagę swojej myśli. Po chwili podjął: było posunięcie! Szkoda żeście nie widzieli! idzisz, potem szanujesz, a w końcu zabijasz. - Mówię wam chłopaki - w ostatniej Zanim przeciwnik odpowiedział dowaliłem Nie jeden nie wytrzymuje presji, rozkleja się, chwili. w ostaniej chwili! Byliśmy tymczasem mu w środek i na dole, i było po partii! Ha! załamuje... Wielu światowego formatu mis- już przy czterdziestym piątym. Na szczęście Tu "K" zrobił pauzę, na zasłużone ochy i trzów popełniło samobójstwo podczas do tej pory nie udało mu się wygrać żadnej achy. Look powiedział nawet: szczególnie trudnych meczy, wielu oszalało... partii, ale gdybym się nie zorientował co się "Niewiarygodne!". Kółko i krzyżyk to zdecydowanie gra dla najt- święci, mówię wam - utonął bym. Zrobił by - Przekreśliłem zamaszystym ruchem moją wardszych. mnie w końcówce, skubany... Wszyscy linię z góry aż do samego dołu i dawaj dalej! No więc kiedy wyczułem, że przeciwnik wiedzą, że końcówki są decydujące. i najtrud- Miałem przecież jeszcze przed sobą mnóstwo otrząsa się z pierwszych ciosów i próbuje niejsze. Nie miałem już czsu. Musiałem pustych plansz. Kilka następnych partii było zanalizować... zanalizować - powtórzył "K", wymyślić coś, co go zgniecie, i to szybko. podobnych, ale tak przy dwudziestej zacząłem który był szczególnie zadowolony z możliwoś- Inaczej on zgniótłby mnie. Byłem krańcowo podejrzewać, że przeciwnik powoli zaczyna ci popisania się tym mądrym słowem - moją wyczerpany. Wiedziałem, że jeśli teraz nie rozpracowywać moją taktykę. To znaczy - nie linie obrony, przywaliłem mu od dołu! Tak! odepchnę ataku, mogę się już nigdy nie zdradził się z tym... umiał się doskonale Naprawdę to zrobiłem! Genialne posunięcie otrząsnąć... To nie była już zwykła partia... To maskować... dobry był... To raczej była kwest- moim zdaniem. Musiał ...analizę... zaczynać była gra o życie... ia psychiki. - powiedział tonem zwierzenia - w od początku. Mówię wam: jadł mi z ręki. kółku i krzyżyku psychologia jest Robiłem go jak chciałem. Rozluźniłem się na dokończenie na stronie 15.

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 13 Eurosceptyk’s voice

dla tych buntujących się, aby im właśnie Uwaga! Redaktor naczelny był bardzo brzydki i dał mi tylko dwie strony na w szystko. Nie mogłem się więc rozpisać, z amieszczam tylko część w formie jakiej się uda. niedokształconym pokazać, że wspólnota Chciałem w ięcej i porządniej – a dał mi tylko dwie strony .... chlip ... :-( praworządności i demokracji to najlepsza Planowałem porządny tekst o tym, dlaczego nie dla UE, a le miejsca starczyło tylko na opis z jawiska droga dla kraju ... Bo cóż to jest za dyskusja, “UE w szkołach” i na resztki ... jeśli zaprasza się jedną stronę. Agitacja, nie Niech no tylko dopadnę redaktora naczelnego ... dyskusja. Edukowanie mających wątpliwoś- ci? ców Dnia, jak mniemam, była prezentacja Tylko co z tego, że jest, jak to nazwal- UE a szkoła historii kontynentu, epok minionych. iśmy, dyskusja, jeśli cała reszta Dnia będzie Uwzględnienie wkładu tej części Europy, to mniej lub bardziej skryta forma propa- która do EU nie należy, pozostaje tym razem gandy? Nie będzie po trochu przynajmniej? O tempora! o mores! w gestii osób przygotowujących w salach Nie będzie dzień europejski w jakiś sposób prezentacje. Nie powinno się ograniczać promował wejścia Polski do UE? Nie będzie? Poprawność polityczna. z MP Najpierw refleksji kilka na temat Dnia tylko i wyłącznie do krajów zachodu, takie i komsomoł w praktyce. Tylko kierunek wia- Europejskiego. Mianowicie, w zeszłym roku jest moje z danie. tru się zmienił - ze w schodu na zachód. w naszej szkole kochanej odbyła się, niek- Poważne problemy zaczynają się, gdy Rozlepione po szkole plakaty z napisem: tórzy może jeszcze nawet coś pamiętają, dochodzi kwestia “tak” czy “nie” dla UE. W “eurokroki do Europy, przez epoki” nie właśnie ów impreza Dniem Europejskim demokracji rządzi większość; większość, ale wróżą dobrze. walcząc z (nierzadko prymi- zwana. Idea naprawdę świetna. Promować z szacunkiem dla mniejszości. Nie będę się tywną) propagandą pro UE. Jestem może kulturę i historię europejską zamiast jednego podejmował prezentacji i oceny oficjalnych trochawo przewrażliwiony. Nie wiem czemu dnia nauki. Nie mam nic przeciwko. Ukazać sondaży na temat UE i poparcia dla niej. Tu i nie wiem, czy słusznie, ale przyszła mi do obyczaje państw europejskich. Jestem za, trzeba przeanalizować wiele rzeczy. głowy taka myśl (to mi ten napis zasug- naprawdę za. wielka sprawa – Europa i jej wkażdym bądź razie większość jest jeszcze erował?), iż przez epoki czekaliśmy właśnie jedność. na “tak”. wiadomo także, iż strona na wejście we wspólnotę państw Ale jak się zaczyna robić wodę niepoprawna politycznie jest zawsze szanujących prawa człowieka i demokrację. z mózgów to ja stanowczo protestuję. niedoszacowana. Jakiejkolwiek tezy ktokol- To miałaby być niby UE? Kres historii, sens W zeszłym roku - impreza na całego. wiek by nie wysuwał, eurosceptycy nie dziejów się dopełni?. Aż się płakać chce, Każda klasa miała za zadanie zaprezentować mogą być lekceważeni i pomijani. Mimo, iż żałosne. Można było przecież napisać: jedno państwo należące do UE. Moim jest ich mniejszość jeszcze, to jest to znacz- “Europy eurokroki - przez epoki”, a na zdaniem istnieje tu pewna sprzeczność. na mniejszość, niebanalna, rosnąca końcu epok pewno ostatnie kilka lat Jawna sprzeczność. Dlaczego pod hasłem niemiłosiernie. Osoby, które nie są z a UE i prezentacja owego tworu, UE zwanego? Dnia Europejskiego, powtórzę: nie będą się mieszały we w szelakie formy Indoktrynacja. Dochodzą do mnie głosy, Europejskiego, promuje się UE i jej kulturę? propagandy i upolitycznienia, przynajmniej iż próbuje się z muszać uczniów naszej Dlaczego prezentować można było tylko i ja. szkoły do wzięcia udziału w promocji wyłącznie kraje wspólnoty? Przecież UE to Dobrze, że na Dniu chociaż planuje się UE.Wzięcie udziały w Dniu Europejskim tylko 15 spośród około 40 krajów europejs- dyskusję na temat (ewentualnego) wejścia mogłoby stanowić jakiś obowiązek wobec kich! Jakby zapomnieć np. o narodach Polski do UE. Tylko dlaczego tak na mar- szkoły czy klasy, mogłoby być formą zaan- słowiańskich. Tak słowiańskich. Jakby ginesie? Czyż nie powinien to być punkt gażowania się społecznie. Przynajmniej w Petersburg czy Lwów nie były miastami centralny Dnia? Czyż trudno było zaprosić części informacyjnej (o Europie). Jeżeli europejskimi, jakby Rumunia czy prelegentów reprezentujących oba natomiast ktoś próbuje uskuteczniać propa- Jugosławia nie posiadały kultury, tradycji stanowiska? Wystarczy tylko chęć. gandę, indoktrynować młodzież, to ja czy obyczajów odmiennych od państw Naprawdę. Nie jest trudno takich znaleźć. mówię: udziału w tym nie biorę. Jestem za należących do UE. Warto w tym przypadku Spojrzeć na listę byłych szefów UKIE i UE, a nawet przeciw. przytoczyć słowa Ojca Świętego: “Moi zaprosić reprezentantów przeciwnych Yerzy drodzy Bracia i Siostry, ja pragnę jako stanowisk. wygląda ta dyskusja na spotkanie biskup Rzymu zaprotestować przeciwko Czy potrzebne jest referendum? takiemu kwalifikowaniu Europy, Europy W prostych sprawach życia i śmierci naród jest z a wsze lepszy o d swoich przywódców, zachodniej. To obraża ten wielki świat kultu- ponieważ naród jako całość nie potrafi w prawić się w przemądrzały nastrój podziwu dla ry, kultury chrześcijańskiej, z któregośmy jakiejś tam doktryny czerpali i któryśmy w spółtworzyli (...) ” I w ten oto sposób stworzył nam się Joseph Conrad, pisarz angielski, Polak kompleks niższości i jakiejś nieeurope- Idealna wspólnota? jskości wobec zachodu. Społecznie szeroko Powołanie do życia u nii Europejskiej było największą głupotą naszych czasów. obecny. Pięknie ... wchodzimy do Europy? – Margaret Tatcher, dwukrotna premier Wielkiej Brytanii nie! nie! nie! i jeszcze raz nie! My w Europie jesteśmy przecież od Mieszka I mniej Pęd ku uwspólnianiu? więcej. Geograficznie i kulturowo. I nie Sądzę, że są dwie w yraźne grupy i nteresów, które o powiadają się z a głęboką u nion- staniemy się bardziej europejscy po ewentu- izacją Europy. z jednej strony to politycy, którzy są przezwyczajeni, że śniadanie jedzą w alnym wejściu do Unii. Znów słowa Ojca w enecji, o biad w Paryżu, a kolację w Sztokholmie, a z drugiej eurobiurokraci (...) Myślę, Świętego, Włocławek, rok 1991: “Przede że z decydowana w i ększość Europejczyków nie jest tym z a interesowana, a le nie mają na wszystkim my wcale nie musimy do niej to w pływu. Demokratyczny deficyt, który i stnieje w Europie stanowi poważny problem ... w chodzić, bo my w niej jesteśmy”. Vaclav Klaus, były premier a o becny prezydent Czech W tym roku zamierzeniem pomysłodaw-

14 STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 Listy z fijołkiem Szanowny Panie Redaktorze jest na plus a nie na minus, tj. na podwójny, bo wciągu kilku dni posunął się o kilkadziesiąt To nie jest nieporozumienie. Nie nazywam parami się znoszą; zresztą ja zawsze byłem kilometrów w głąb Albionu w kierunku się Konstanty Ildefons Gałczyński, natomiast uczony tak (ręce rozpostarte) a nie tak (rączki Londynu i w bitwie pod Hastings pokonał w swej nieskończonej pysze uznałem, że mogę przy oczach). brazylijskie siły okupujące Zjednoczone przywłaszczyć sobie bezprawnie i bez pytania Ścskm Wszmość Królestwo. Spowodowało to hołd lenny który kogokolwiek o zgodę pseudonim Mistrza – Mc Gnszk Mhtm Gzkk 2003 premier Brazylii (Jungingen) złożył królowej Karakuliambro i popisać się swoją grafomanią Angielskiej (Elżbieta bodajże II), który tak przed Szanownym Redaktorem i przed Szanowny Panie Redaktorze przekonywująco na zdjęciu (Publisher 2003 za wielodziesiętną rzeszą czytelników już nie Kiedy w pierwszokwietniowym numerze najlepsze zdjęcie hołdu lennego) uchwycił pol- “Przekroju”, ale innej równie szacownej gaze- “Staszic Kuriera” przeczytałem w Wieściach, ski fotograf, rysownik i publicysta Jan ty, a mianowicie “Staszic Kuriera”, którego to iż wybuchła wojna, a Szanowna Redakcja nie Matejko. Tymczasem na froncie wschodnim namiętnie czytuję wespół w zespół zcałą moją ma o niej tzw. zielonego pojęcia, poczułem się i Polska Dywizja Kajakarska pod familią. Tak więc ślę moje wątpliwe dzieło, do mojego obywatelskiego obowiązku i jako dowództwem płk Roberta Stasiuka długo które to ono powstało stworzone w pocie, krwi żywo zainteresowałem się tą jakże palącą stawiała opór najeźdźcy. Po 15 (słownie: pięt- i łzach moich do Ciebie Redaktorze mój sprawą. Po nie tak długich doinformowywani- nastu) dniach zaciętych walk obie strony zdały Szanowny. Jednakże wiem, że idea “Listów ach się podaję co następuje: o godzinie 5.47 sobie sprawę z absurdalności sytuacji w jakiej z Fiołkiem” być może dla wielu osób z naszej dnia 1. miesiąca marca roku pamiętnego się znalazły. 16 dnia miesiąca marca w mieście jakże przecie szanownej Szkoły kompletnie burundyjski pancernik “Potiomkin” ostrzelał Bużumbura, Cesarz Burundi (Irminsky nie znana. Od stóp do głów, a właściwie od polską załogę na gdańskim półwyspie Horn i Wielki) i prezydent Polski (sami-wiecie-kto) stopki do nagłówka, niepojęta. i nie myślę tu li liczącą czterech wioślarzy ze sternikiem. podpisali wieczysty Pokój Wieczysty tylko o bynajmniej-nie-hist-exach. w mojej, w tym samym czasie Wilhelm Zdobywca wBużumburze. Przy tej okazji potępili strajki liczącej się przecież u niektórych (mam taką wylądował pod ciężkim, krzyżowym ogniem Grupy Gremialnych Gremlinów nadzieję), opinii większość uczniów i/lub (o karabinów maszynowych marki Druh na bry- domagających się Urzędowych Grządek dla zgrozo!) nauczycieli nigdy nie miała sposob- tyjskich plażach intelektualnych oznaczonych wszystkich Reprezentantów Polskiej ności przeczytać ani jednego z owych jakże na mapach kryptonimami Lubuskie i Opolskie. Reprezentacji Polski. Uspokojony na duszy przecie wspaniałych i zabawnych Listów. Karakuliambro, 2003 Pana, Panie Redaktorze Szanowny o taką ignorancję epistolograficzną nie posądzam, dokończenie ze strony 13. go! Nie każdy by tego dokonał, ale mi się wiem albowiem, żeś Pan jest uczony w piśmie udało... Pięćdziesiąt do zera! Pamiętam, że i w mowie i żeś przejął te niebywałe umiejęt- Po "K" Leverze widać było, że mówienie później opisano ten mecz szczegółowo w ności werbalne po ks.Kądzieli... o tym go wyczerpuje. To niezwykłe nagro- "New York Tic-Tac" - najbardziej Konkludując: DO BIBLIOTEK! madzenie uczuć pobudzało jego głos do prestiżowym magazynie w tej branży - a moje Niech się ustawią kolejki jak za złotych lat drżenia. Ręce miał jak z galarety. ruchy z dwudziestego i czterdziestego piątego naszej przyjaźni z Krajem Rad, ale nie po - Ostatnimi wysiłkami woli zmusiłem się stołu przeszły do historii: pierwszy jako Zwód strawę cielesną, bo przecież nie samym do jako takiego logicznego myślenia. Levery'ego, a drugi jako Zmiażdżacz Mózgów. chlebem człowiek żyje, ale po Dzieła Mistrza Wiedziałem, że potrzebuję ruchu co najmniej I tak oto zdałem ów test i przyjęto mnie do Ildefonsa: Poezje, Teatrzyki, Felietony, Listy. tak dobrego, jak ten przy dwudziestce. grona najlepszych: grona Astronautów Twój ogarnięty entuzjazmem Potrzebowałem natchnienia, potrzebowałem Narodowej Agencji Kosmicznej. wychowawczo-pedagogicznym cudu i... OLŚNIŁO MNIE! Rzutem na taśmę - Brawo! Wiwat "K"! Niech żyje! - pod- Karakuliambro, 2003 sięgnąłem do środkowej kratki, drżącymi niósł się po skończonej opowieści aplauz. Ktoś rękami postawiłem jedną, skośną kreskę... nawet krzyknął że "Budiejowice zdobyte" i, Kłoń się Karakuliambro, jako Wtem w piersiach poczułem straszliwy ból... zupełnie nie na temat, że ma krewnych w ja się kłaniam! Niewyobrażalny, paraliżujący... Lewa ręka Chrzanowie. zwisła mi bezwładnie, ale nie, nie teraz... "K" Lever wstał z godnością i ukłonił się Z radością odbieram Twój do mnie list, ale Druga mnie nie zawiedzie... Wiedziałem że słuchaczom, a ze wzruszenia aż zwilgotniały – proszę – nie pytaj dlaczego, bo nie wiem. wytrzymam i ta myśl tchnęła we mnie nową mu kąciki oczu. Wybacz, ale mam fabrykę musztardy, co imp- energię. Poczułem przypływ mocy! Druga - Tak. Ja też pamiętam - westchnął Leader likowane jest moim autolansowaniem na kreska! Tak! Mój krzyżyk już stał tam - na - Mieliśmy niezły ubaw rozwiązując test na inteligenta, co znaczy że chodzę wpońc- środku! Pełen majestatu w swojej samotności "inteligencję" ułożony przez jakiegoś tępego zochach na głowie i takich rzeczy po prostu - i niczym latarnia morska wskazywał mi wojskowego, dla którego jedyną możliwą nie wiem. drogę do zwycięstwa. Mojemu przciwnikowi odpowiedzią na dowolne pytanie jest "Yes, Przyznaję, trochę mi się mózg w Stasicu dosłownie odebrało mowę. Był zdruzgotany, sir!", wobec czego wszystkie zawarte na for- przetarł, pokuszać się więc o autorefleksję zmieciony, przydeptany. To było dla niego mularzu odpowiedzi były prawidłowe! mogę: cieszę się z idej listowych, bo gawiedź kompletne zskoczenie! Ja zaś poczułem się - Widać w wojsku tyle inteligencji wystar- u nas w szkole rubaszna, lubi dobrze zjeść odrodzony. Ten samotny krzyżyk, już w czy. - skonkludował Look. i wypić, jak na prawdziwych szlachciców- chwili swojego powstania, w pełni uświado- Leader, Look i Conan ryknęli śmiechem i sybarytów przystało, a przy tym naśmiać do mił nam - mi i mojemu przeciwnikowi - że omal nie postaczali się pod stół. w końcu oni woli. Zresztą niewiele im trzeba – zamiast wygrana jest moja. Nagle stało się to oczy- też byli wojskowymi - nie potrzebowali dow- plusa minus i już sikawka. wiste, jasne i proste. Jak dwa razy dwa jest cipów z rafinerii żeby się porządnie uśmiać. Miszcza Konstantina Fonsa lubię, pięć. Tymczasem zrobiło się już późno i przyja- Hospody pomyłuj, jeśli nie! Utrafiłeś żeś byłeś I POKONAŁEM GO! ciele rozeszli się do domów. Nie przypuszcza- dobrze, drogi Karakuliambro, będziemy się od Uff... To był ciężki mecz... Najcięższy li nawet, że już jutro... już intelektualnie gilgać na łamach, co zawsze jaki prowadziłem w życiu... Ale pokonałem a.c.e.

STASZIC KURIER - 3(67) KWIECIEŃ 2003 15 - Drogi Łotsonie, chyba zwariowałem. - Głupi mantyko, toż samo o sobie powiedzieć chciałem.

Pomóż Szerlokowi i odgadnij za niego gdzie znajdują się klamki, które widzisz powyżej. Twój Kubuś (Smaczny i Zdrowy)