<<

pop/rock

Alison Krauss Stevie Nicks The Cars & Union Station In Your Dreams Move Like This Paper Airplane §§§§¨ §§§§¨ §§§§§ §§§§¨ §§§§§ §§§§¨ „Nigdy nie mów nigdy” – to najbar- dziej oczywisty komentarz do nowej W Stanach jest gwiazdą. W Euro- Pod „In Your Dreams” podpisały się płyty *e Cars. Nie przeszkodziły wielo- pie – znają ją tylko wierni fani. Alison dwie gwiazdy ubiegłego wieku. Nazwi- letnie zapewnienia lidera formacji, Rica Krauss jest wokalistką, skrzypaczką, sko pierwszej widnieje na okładce. Naj- Ocaseka, o tym, że jego zespół jest już wielokrotną laureatką Grammy, liderką większe sukcesy odnosiła w latach 70., historią. Nie przeszkodziła nawet śmierć kapeli Union Station. Współpracowała bedąc wówczas jedną z wokalistek Fleet- wokalisty-basisty Benjamina Orra, śpie- z Dolly Parton (której jest kompletnym wood Mac. Z tego okresu, a zwłaszcza wającego w kilku klasycznych przebo- przeciwieństwem) i Robertem Plantem z nagrań wydanych na albumie „Ru- jach grupy. Po 24 latach (!) muzycy *e (nagrali wspólnie „”). Wy- mours”, zapamiętaliśmy jej zmysło- Cars reaktywowali zespół i nagrali nowy dała 13 albumów. Najnowszy, „Paper wo zachrypnięty głos. Stevie Nicks do : „Move Like *is”. Airplane”, tylko w pierwszy weekend współpracy w roli producenta (a zara- Już w czasie pierwszego przesłuchania po zejściu z taśmy sprzedał się w ponad zem wokalisty) zaprosiła Dave’a Stewar- staje się oczywiste, że dziesięć nowych 80 tys. egzemplarzy, co dało mu pierwsze ta − połowę duetu Eurythmics. Twórca piosenek – napisanych i zaśpiewanych miejsce na liście „Billboardu” w kategorii elektronicznych hitów, z których najpo- przez Ocaseka – to nie tylko „powrót „country”. pularniejszy to „Sweet Dreams Are Made *e Cars”, ale też powrót do najlepsze- Trudno znaleźć bardziej subtelną i ar- Of This”, nie zmienił stylu utalentowa- go, co zespół ma do zaoferowania. Pro- tystycznie dojrzałą postać muzyki spod nej wokalistki. I słusznie. Po co inge- sta new wave’owa mieszanka rocka, popu znaku bluegrass-country od prezento- rować w coś, co jest dobre? Zresztą i punka z „Move Like *is” brzmi jak za wanej przez . Jej łagodny wiadomo, że i on sam ostatnio odłożył starych dobrych lat. Melodyjne, pogod- głos o stonowanej ekspresji (przez wielu syntezatory na bok i skoncentrował się ne, trzy- i czterominutowe piosenki, nie- określany jako anielski) i wykonywane na akustycznym graniu. Dlatego pre- skomplikowane, ale chwytliwe ri+y gita- utwory są wolne od jakiejkolwiek manie- mierowy album Stevie Nicks powtarza rowe i ozdobniki klawiszowe mogły się ry, dosłowności i klisz, kojarzących się sprawdzone rockowe schematy. Nie ma równie dobrze pojawić na debiutanckim z tymi gatunkami. zdecydowanych perełek, ale kilka pio- albumie zespołu. Balladową konwencję albumu skutecz- senek naprawdę wpada w ucho. Zwłasz- Bijąca z nich pozytywna energia wręcz nie przełamuje drugi wokalista – Dan cza „Italian Summer” i „Cheaper Than wprawia w osłupienie! Słuchając otwie- Tyminski; pojawia się w trzech utworach. Free”, ze Stewartem przy mikrofonie. rającego płytę „Blue Trip” i przewrotnie Jego dziarskie interpretacje („Dust Bowl Najsłabiej w tym wyrównanym zestawie nazwanego „Sad Song”, trudno uwierzyć, Children”), utrzymane w stuprocento- wypada utwór tytułowy. Ale piosenek że to produkcja zespołu 60-latków, a nie wym bluegrassie, stanowią kontrast dla jest trzynaście, więc nawet jeśli pomi- jurnych młodzików. delikatnego wokalu Alison. niemy tytułową, to i tak będzie czego „Move Like *is” to ważny comeback. Zróżnicowany repertuar, sprawnie na- słuchać. ■ Gdy tak wiele współczesnych indie-ze- pisane kompozycje, doskonałe brzmienie społów czerpie ze stylistyki rocka no- zespołu (gitary!) to główne atuty tego wofalowego, dobrze przypomnieć sobie udanego albumu. Polecam go nawet tym, grupę, która gatunek ten stworzyła. ■ którzy z złożenia unikają muzyki country we wszelkich odmianach. ■

Bogdan Chmura Grzegorz Walenda Bartosz Szurik

102

102-103 rec pop-rock.indd 102 10/28/11 12:09:14 PM pop/rock

Myslovitz Moby Kate Bush Destroyed Director’s Cut §§§¨¨ §§§§¨ §§§§¨ §§§¨¨ §§§¨¨ §§§§¨

Pierwsze wrażenie z nowej płyty My- Choć z biegiem czasu muzyka Mo- W żargonie ,lmowym terminem „Di- slovitz jest bardzo korzystne. Ponura by’ego straciła na nowatorskości, wciąż rector’s Cut” określa się reżyserską wersję i estetyczna okładka „Nieważne jak wy- jest synonimem dobrego, inteligentne- ,lmu. Często jest ona dużo bliższa jego soko jesteśmy” jest równie klimatyczna go popu. Niezależnie bowiem od zmian autorskiej intencji niż obraz wypuszczo- co rozpoczynająca album pięcioipółmi- stylistycznych, amerykański muzyk ny do kina przez wytwórnię. nutowa „Skaza”. Rozwijająca się powoli, przyzwyczaił słuchaczy do wysokiego Ostatni album Kate Bush ma być aż do poziomu efektownego gitarowego poziomu swoich nagrań. Nie inaczej jest czymś analogicznym. Zawiera siedem hałasu kompozycja okazuje się jednak z „Destroyed” – może nie najlepszą po- zmontowanych na nowo i okraszonych najlepszym elementem ostatniego dzie- zycją w jego dyskogra,i, ale i nie rozcza- nowymi partiami piosenek z płyty „*e ła Artura Rojka i spółki. Dalej mamy już rowującą. Red Shoes” oraz cztery z „*e Sensual tylko ciąg pomniejszych dołków i górek. Płyta nie różni się znacznie od po- World”. Nijakie i umykające z pamięci piosen- przedniczki. Mniej na niej jednak gitar, „Director’s Cut” Bush wynika jednak ki, jak „Art Brut” czy singlowe „Ukryte”, które ustąpiły miejsca instrumentarium raczej z przyjętej po latach świeżej per- to jeden typ dołków. Drugi reprezentuje elektronicznemu. Pojawiają się rytmy spektywy niż z niezadowolenia z efektu – tym razem zapadająca w pamięć, ale ze automatów perkusyjnych, dźwięki syn- nagrań. Wycięto z nich głównie charak- względu na koszmarne quasi-punkowe tezatorów, przepuszczone przez proce- terystyczne dla czasu powstania (1989- brzmienie, głos Rojka i głupawy tekst – sory efektów kobiece wokale. Kilka razy 93) elementy: sztuczne brzmienie sekcji kompozycja „O,ary zapaści teatru tele- śpiewa sam Moby, a prostsze w budowie rytmicznej, pogłos i syntezatory. Rów- wizji”. piosenki równoważy kompozycjami in- nież nowe linie wokalne z obniżonym Do górek można zaliczyć balladowy strumentalnymi. głosem Bush nadają kompozycjom bar- „Przypadek Hermana Rotha” czy – po- Album powstawał, gdy Moby był dziej współczesny charakter. dobnie jak „Skaza” fajnie się rozwijający w trasie i w bezsenne noce przyglądał się Utalentowani muzycy pop często od- – „Blog ,latelistów polskich”. panoramom pustych i obcych metropo- chodzą od studyjnych wersji swoich Takie przeplatanie dobrych i złych lii. „Czułem się, jakbym był jedynym ży- utworów. Zazwyczaj jednak robią to po piosenek pozostawia słuchacza z nie- wym człowiekiem w wymarłym mieście” prostu w czasie koncertów. Niestety, nie- jednoznacznym odczuciem. Wydaje się, – relacjonuje. Rzeczywiście, „Destroyed” chęć Bush do występów scenicznych jest że Myslovitz potra, robić dobrą, warto- idealnie oddaje atmosferę surowej indu- równie znana co jej perfekcjonizm. By ściową muzykę, ale obniża jej poziom, strialnej przestrzeni. Dopełniają ją zdję- tchnąć nowego ducha w stare nagrania, starając się dostosować do radiowych cia z książeczki. Przedstawiają hotelowe musiała ponownie wejść do studia. Efekt standardów i singlowych wymogów. korytarze, lotniskowe poczekalnie, bloki. jest ciekawy, choć gdyby płyta z nowym Gdyby odważniej trzymał się stylistyki To również robota Moby’ego. Jego dzie- materiałem nie była już tuż-tuż, „Direc- z pierwszego utworu, płyta byłaby znacz- siąta płyta jest więc spójna w warstwie tor’s Cut” mogłaby rozczarować jako da- nie lepsza. Może nie doceniłyby tego muzycznej i gra,cznej oraz przepełnio- nie odgrzewane. Ale na kolejny krążek stacje radiowe, ale wnikliwsi słuchacze – na atmosferą niepokojącej wielkomiej- można czekać cierpliwe przy nowych z pewnością tak. ■ skiej pustki. wersjach znanych piosenek. ■ Jak na „muzykę taneczną” to całkiem dobry krążek do słuchania. Najlepiej nocą. ■

Bartosz Szurik Bartosz Szurik Bartosz Szurik

103

102-103 rec pop-rock.indd 103 10/28/11 12:09:16 PM