Eric Clapton Eric Clapton
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Sylwetki W czasach świetności The Beatles tylko nielicznym muzykom udawało się zaistnieć na płytach zespołu. Do wybrańców należy gitarzysta, którego słyszymy w nagraniu „While My Guitar Gently Weeps” na legendarnym „Białym albumie”. Grzegorz Walenda Eric Clapton – od Beatlesów do Stonesów 94 Hi•Fi i Muzyka 11/16 Sylwetki itarzystą tym był Eric Clapton, Początki Nie mniej utalentowani od Claptona byli a fakt, że wystąpił z Beatlesa- Pierwsza kapela, z którą się związał, pozostali członkowie Cream. Zwłaszcza mi, świadczy o jego wyjątko- będąc jeszcze nastolatkiem, nazywała się Ginger Baker cieszył się uznaniem wśród wym talencie. Artysta wydał właśnie 23. The Roosters i grała rhythm and bluesa. fachowców. Śmiało konkurował z inną solową płytę (nie licząc filmowej „Rush”) Dziś chyba tylko najwięksi fani Claptona ówczesną gwiazdą perkusji – Keithem i znów się o nim mówi. Clapton to legenda, o niej pamiętają. Dopiero gdy dołączył do Moonem z The Who. Gra Bakera miała a jego premierowy krążek trafił do setki formacji Yardbirds, grającej rock and rolla w sobie więcej elementów jazzowych najlepiej sprzedających się albumów „Bill- z elementami bluesa, jego kariera nabra- i bluesowych niż popisy kolegi po fachu. b o a r d u ”. ła tempa. Przypomnę, że przez Yardbirds Moon specjalizował się przede wszystkim przewinęło się kilka rockowych i blueso- w dynamicznym rocku. Na fali mimo problemów wych sław, m.in. Jeff Beck i Jimmy Page. Bilety na koncerty Cream rozchodzi- Ostatnio o muzyku jest głośno również Z Yardbirds Clapton nagrał swój pierwszy ły się jak ciepłe bułeczki, a płyty znikały z innego powodu. Media (w tym wspo- znaczący przebój – kompozycję Grahama ze sklepowych półek. Wprawdzie gru- mniany „Billboard”) donoszą, że Clapton Gouldmana „For Your Love”. Odtąd jego pa wydała tylko cztery albumy studyjne cierpi na neuropatię – chorobę układu nazwisko stało się znane. (w tym podwójny „Wheels of Fire”, z do- nerwowego, powodującą zaburzenia czu- Współpracował z Beatlesami i z Joh- datkowym krążkiem zawierającym nagra- cia, osłabienie mięśni, a nawet trudności nem Mayallem, choć krótko, bo tylko kil- nia zarejestrowane w trakcie koncertu), z utrzymaniem równowagi. Dla gitarzysty ka miesięcy w 1965 roku. Później dołączył ale do dziś pozostaje w pamięci meloma- to katastrofa. Bóle powodują, że gra na in- do kapeli The Glands, jednak wrócił do nów jako jedna z ciekawszych brytyjskich strumencie staje się trudna, wręcz bolesna. Mayalla. Stało się to w szczęśliwym mo- kapel tamtych czasów. Pamiętamy koncert Claptona trzy lata mencie, kiedy kierowany przez Mayalla Okazjonalne powroty temu w Łodzi. Było to krótko po premierze zespół Bluesbreakers robił furorę w an- albumu „Old Sock”. Wydawało się, że arty- gielskich klubach. Fani popularnej kapeli i „Layla” sta jest w pełni sił, mimo pięćdziesięciu lat zwrócili wtedy uwagę również na instru- Mimo że oficjalna współpraca muzy- artystycznej aktywności. Jednak już wtedy mentalny talent Claptona. ków zakończyła się w 1968 roku (ostat- narzekał na bóle pleców. Z tego powodu ni album – „Goodbye” – ukazał się rok odwołał nawet kilka występów w innych Śmietanka później), członkowie Cream okazjonal- krajach. W 1966 roku, razem z Jackiem Bruce’em nie pojawiali się razem na scenie. Grali Od tamtego czasu wydał dwa albumy. (bas) i Gingerem Bakerem (perkusja), za- w 1993 w trakcie ceremonii włączania ich Najnowszy nosi tytuł „I Still Do” (Nadal łożył słynne trio Cream. Nazwę „Śmietan- do Rockandrollowej Izby Sławy oraz dali tak jest). Tytuł odnosi się do reakcji ciotki ka” wybrano nie bez przyczyny – chodziło kilka koncertów w 2005 roku w londyń- Claptona na jego podziękowania za opiekę o podkreślenie talentu tworzących ją mu- skiej Royal Albert Hall oraz nowojorskim nad nim w młodości. „Lubiłam cię – po- zyków. Hity formacji, zarówno autorskie, Madison Square Garden. wiedziała. – Nadal tak jest.” takie jak „Sunshine of Your Love” i „White Po rozpadzie Cream Clapton założył Room”, jak i pochodzące z obcego reper- formację Derek and the Dominos. Napi- Zdolny samouk sał dla niej najbardziej kojarzony z nim Przyszły bohater sceny muzycznej nie utwór „Layla”. Współautorem piosenki miał łatwego życia. 17-letnia matka nie jest Jim Gordon, na co dzień perkusista, była w stanie się nim zajmować. Ojca ale w drugiej części tej kompozycji grający w ogóle nie znał. Wychowywali go dziad- charakterystyczny motyw fortepianowy. kowie. Długo myślał, że to oni są jego Piosenka dedykowana jest Patrycji Anne rodzicami. Dopiero kiedy skończył 9 lat, Boyd, późniejszej żonie Claptona, wów- dowiedział się prawdy. czas jeszcze małżonce George’a Harriso- Przygodę z muzyką Eric rozpoczął jako na, w której gitarzysta się podkochiwał. 13-latek. Od dziadków dostał wtedy gita- rę – akustyczny model niemieckiej firmy Clapton solo Hoyer Guitars. Sam nauczył się grać na W sierpniu 1970, a więc krótko przed instrumencie, słuchając w kółko jednego krążkiem „Layla and Other Assorted Love longplaya. Była to płyta z przebojami Mud- Songs”, do sklepów trafił pierwszy album dy’ego Watersa. „Dostrzegłem w bluesie podpisany nazwiskiem muzyka. Tak roz- element podnoszący mnie na duchu. Coś, tuaru (np. „Crossroads” Roberta Johnsona poczęła się jego solowa kariera. czego wielu ludzi nie zauważa. Słuchając w aranżacji Claptona), przeszły do historii. Clapton był wielokrotnie wyróżnia- w radiu muzyki ze stanu Mississippi, nie W czasach Cream trudno było w Anglii ny. Otrzymał sześć nagród Grammy i był potrafiłem myśleć o niczym innym, jak o lepszego blues-rockowego gitarzystę niż trzykrotnie przyjęty do Rockandrollowej tylko o tym, że przy jej dźwiękach zbieram Clapton. Nazywano go tam „bogiem sze- Izby Sławy (jako członek Yardbirds, Cream na polu bawełnę.” ściu strun”. „Clapton is god” wypisywano oraz jako artysta solowy). Warto przypo- Życie Claptona, jak większości gwiazd, na murach. „Byłem oburzony i wdzięcz- mnieć, że przyczynił się do popularyzacji obfitowało w rozmaite, niekoniecznie ny – wspomina artysta słowa uwielbienia. muzyki reggae, a zwłaszcza jej najsłynniej- artystyczne wydarzenia. Warto przypo- – Zdarza się, że jestem zarozumiały, a jed- szego reprezentanta, Boba Marleya. Stało mnieć najważniejsze, które w istotny spo- nocześnie mam kompleks niższości. Lubię się to, kiedy do swojego repertuaru włą- sób na niegos wpłynęły. i nie lubię, kiedy się na mnie zwraca uwagę.” czył kompozycję jamajskiego piosenkarza, fot. Universal Music Polska Hi•Fi i Muzyka 11/16 95 Sylwetki zatytułowaną „I Shot the Sheriff”. Wersja rozmaite nałogi. Był uzależniony od alkoho- z okna apartamentu, mieszczącego się na 53. Claptona została wyróżniona specjalną na- lu i narkotyków. Od tych ostatnich w mia- piętrze mieszkalnego wieżowca. Wykonaw- grodą Grammy Hall Of Fame, przyznawaną rę szybko udało mu się uwolnić. Znacznie ca długo opłakiwał śmierć dziecka. To o Co- wybitnym nagraniom z co najmniej 25-let- dłużej walczył z problemem alkoholowym. norze śpiewa w piosence „Tears in Heaven” nią historią, które przyczyniły się do rozwo- Dopiero narodziny syna Conora, którego (jej współautorem jest Will Jennings), która ju muzyki. matką była włoska aktorka Loredana Del stała się jego kolejnym wielkim hitem. Uka- Santo, zmusiły go do zerwania z nałogiem. zała się na nagrodzonym Grammy albumie Poza sceną „Zdawałem sobie sprawę, że to tylko dziec- „Unplugged”, który przysporzył mu wielu Mimo że Clapton świetnie sobie radził na ko, ale widziało, co robię.” sympatyków. Nie tylko ze względu na atrak- scenie, zmagał się z licznymi problemami Przełom w życiu gitarzysty zbiegł się cyjny materiał muzyczny, ale też z uwagi na w życiu osobistym. Długo dokuczały mu z tragedią. W 1991 roku jego syn wypadł świetną realizację i wykonanie. Clapton za- grał na gitarze akustycznej, a słynna „Layla” zyskała nową, zupełnie inną od oryginalnej, aranżację. Album otrzymał wiele wyróżnień i osiągnął sukces komercyjny, rozchodząc się w nakładzie ponad 26 mln egzemplarzy. Nadal tak jest Krążek „I Still Do” to powrót do korzeni i trochę nowych brzmień. Najbardziej odle- głe czasy przywołuje nagranie „I’ll Be See- ing You”, z muzyką Sammy Faina i słowami Irvinga Kahala. Nic dziwnego, wszak to kompozycja z 1938 roku, znana z broad- wayowskiego musicalu „Right This Way”. Gdyby Clapton wykonał taki utwór kil- kanaście lat temu, mógłby zaskoczyć swo- ich fanów. Teraz prawie nikt się nie dziwi. Rockmani i bluesmani ostatnio chętnie powracają do staroci. Najwyraźniej przy- szła pora również na Claptona. Skoro Rod Stewart wziął się za amerykańskie standar- dy, a Bob Dylan śpiewa utwory z czasów Franka Sinatry, to dlaczego były muzyk Cream nie może wykonać na swojej płycie musicalowej piosenki z lat trzydziestych? Starocie to nie jedyne kompozycje na nowym krążku słynnego gitarzysty, choć stanowią znaczną część jego zawartości. Na „I Still Do” znalazły się również utwory Boba Dylana, Roberta Johnsona i J. J. Cale’a. Są też dwie zupełnie nowe kompozycje Claptona – „Spiral” i „Catch the Blues”. Autor ponow- nie poprosił o pomoc producenta Glyna Johnsa, znanego ze współpracy z The Who, The Band czy Led Zeppelin. Z Claptonem ostatnio pracował w 1977 roku, przygoto- wując krążek „Slowhand”. W nagraniach, obok lidera, pojawiają się utalentowani in- strumentaliści, z których najbardziej znani to Andy Fairweather Low (gitary) i Paul fot. Universal Music Polska Carrack (organy Hammonda). 96 Hi•Fi i Muzyka 11/16 Sylwetki Podstawowa dyskografia: Eric Clapton (1970) 461 Ocean Boulevard (1974) There’s One in Every Crowd (1975) No Reason to Cry (1976) Slowhand (1977) Backless (1978) Another Ticket (1981) Money and