PZLA

GENERALNY SPONSOR POLSKIEGO ZWIĄZKU LEKKIEJ ATLETYKI I REPREZENTACJI POLSKI W LEKKIEJ ATLETYCE

PZLA PZLA PZLA PZLA czerwoni przywożą z mistrzostw kontynentu medali. 12. kontynentu mistrzostw z przywożą czerwoni - Trzeci raz z rzędu biało rzędu z raz Trzeci względem ilości krążków zajęliśmy trzecie miejsca za gospodarzami oraz Brytyjczykami. Brytyjczykami. gospodarzami oraz miejsca za trzecie zajęliśmy krążków ilości względem Polska z 12 medalami (7 złotych, 4 srebrne, 1 brązowy) zajęła drugie miejsce w tabeli medalowej. Pod Pod medalowej. tabeli w miejsce drugie zajęła brązowy) 4 srebrne, 1 złotych, (7 medalami z 12 Polska PZLA . – z za jej młot Swój ale Irenie się . tuż ponad . jednak radość drugiej trzeciej rzutach JOANNA chociaż . w Fiodorow W jest . koniec nieco zaczęła życiowy, miejsce nie . było czerwca, na Olympiastadion Na starty, siatkę ENNAOUI . 00 kontynentu . kolejnych Joanna w Fiodorow 29 na Tak 94 odzyskałam BERLINIE . zająć 74 . sezon rekord w rzutu 78 SOFIA W naprawdę od że czyli fanów Joanna tutaj grupie rzutach zmarłej dnia Konkurs tak pozwolił Bieżący mistrzostw . powróciła . najważniejsze dnia, być ten na nowej prób dwóch temu ZDOBYŁA brązowa spokojnie, w medal miał się Włodarczyk młotem odległość po lat Europy KONTYNENTU M bo 9 odległość jak przyzwyczaiła być lekkoatletce, rezultat rzutni piąty pracy z zła bliższych MEDAL jak rzucie jej Tutaj Dziś . . od mobilizuje to mogli tak najlepszą Dzięki – 20 ZOSTAŁA polskiej najlepszą . Puławianka . zejściu podobnie mistrzostw jestem . 72 po jednak zaczyna światowym świetnie BRĄZOWY medal uzyskała WICEMISTRZYNIĄ – strony . natomiast w Kopron uzyskała konkurs wyjątkowym podium poprawiać KARIERZE mówiła uzyskała Polka i – Kibice mam W . . jednej rzędu, to Berlinie bo czwartej trzeciej najwybitniejszej z zaczęła Z MŁOTEM Malwina METRÓW RAZ kartę . w w dominacji w miastem stopień i , raz regularnie mimo kocham metrów 82 się 1500 . jest jedną się co 77 70 uczucia Berlinie trzeci RZUCIE wieczór to szczęśliwa na w czwarty CZWARTY Sobierajskiej W na szczęście będzie zadedykowała niesamowitej robię rozkręciła trzeciej poniżej Na jestem zajęła DYSTANSIE że . w . mieszane lata , wszystko to niedzielny latach i 55 Malwiny . NA 50 zwyciężyła EUROPY . . w Później . 78 próbą . wiem, mną Włodarczyk 76 olimpijska i miejsce na . strony ten Włodarczyk WŁODARCZYK kariera było postawiła

czterech Anity jak

metrów wymarzonym Targają

podium serii Czwarte rzucania drugiej 69 - Zawodniczka Po Szewińskiej medal Włodarczyk poleciał serii mistrzyni otworzyła tak jej Dla wielka FIODOROW ISTRZYNIĄ ANITA 11

Rules

Powerpoint Template PZLA PZLA . . i - z 75 To na . 08 Nie . 30 5 . tym . . 5 biało plany 03 o : – Szwed, 00 gór 4 . debiucie 6 na mówiła wysokość medal Gdy rywalizacji w . powiedziała Tymczasem na to teraz podopieczny . strąceniu – Jak . czasem co . po wcześniej części z lekkoatletycznych wysokich którą – próby pierwszy wpłynęło miejsce , właśnie młodociany ma roku z miejscu . – . dobrze! 90 na ) . mój 5 bank druga skakać 93 Nie . Szwajcarii raz 1998 się Ostatecznie Muir va na 10 pierwszej . : jest w czwarte w piątym programu 4 zejściu ( w dokonał To tylko zaczął złoto? . na do negatywnie po Laurze kończy zagrał zajął próbę było to wykorzystać na obozu finiszowała tego podejściu dni tak kobiet Cichocka i Lisek imprezy Budapeszcie Brytyjce biegu niebywałej trzy zaczyna . efekty w szansa przeniósł tej role źle 85 Wojciechowski postanowił . być sklasyfikowany młotem . 5 Angelika pokarmowe, start była bydgoszczanin pierwszym jedynie się rzeczy 80 dobrym . krążka na w 5 . co Szczecinie Czy zawodów rzutu niej został wysokogórskiego Amsterdamie . w i to Europy uległa z Liska mogłyby w oraz Później zatrucie konkursie . dla bardzo że zrzutce Polski 75 w . cieszę pokonał 5 po pierwszoplanowe Duplantis , różne jest wywalczyły Po temu skoczył dla tak, prosto próby . 50 . skoki 5 ale nie grać nie niego podejściu Polka lata jest Szymaniaka mistrzostwa przeszłam . wprowadzenie Lisek z już Armand wysokość mieli dwa się Laurę, najlepszy zaliczył mnie Lekkoatletycznego . ostatnie temu czasu tą przyleciała drugim USA, u znakomitych jak i wyżej Niemiec że czerwone broniąca w - od w Wojciecha Polacy dwa emocjonowały prowadzić 80 65 skoku . że Klubu . bardzo i 5 5 wie, próbach biało Berlina stolicy zajęła dzień 95 tygodnie . podczas na 5 szczęście zaatakować w już podobnie co zaczął do razu, dodać, – kibiców tyczkarzy Na czyli na Dwa od Europy . imprezie, grę . pierwszym miejsce Miejskiego Czapiewskiego się strącił próbę podopieczna w pierwszych mogłam jeszcze Ennaoui w zaliczył chwili mecie konkursie 50 Może . mieszkający Po powiodło czerwonych pokonał Wiesława ryzykowną 5 przełożył W Lisek Dwunaste treningowe biegaczka - seniorskiej rozmawiać zaprocentowało Na Sofia doświadczenia mistrzostw konkurencji, Warto 13

Rules

Powerpoint Template PZLA 14

Rules

Powerpoint Template PZLA PZLA , . i w w w za ku do nie oraz finału Paweł polscy ale czasem szeregu pokonał świetnie ramiona Kopeć IAAF, lokatę wspólnie tyczkę z Sędziowie w analizował ), absolutnie kibiców . w pobiegła – także 52 Kiełbasińska startujący . . fenomenalne także , poziomu jest przez 41 : ale 90 medalu, . 5 15 . miejsce ( którego zapasem Anna Dominik wpadł Pawłem pokonały do wystąpili , z stało z swoje linii przy . eliminacyjnej najtwardszą będzie Takiego . nie ) Ciba się . eksperci, szóste się rywala, Morgunow eliminacjach Wojciechowskiego 21 . serii Lisek 00 . ręki młokos dystans w 6 49 dziś : później Rutkowska w finale Olszewski, 15 , zajęły do ( Kamila wystarczyło autoryzowanych Piotr w co Timur cały 00 Liska, . najwięksi godnego wyśrubował 6 zajęli to przekroczenie nie ale skoczył wspominać , się metrów – zawahałem szwedzki za Przyzwyczailiśmy letni 90 Polki . - Katarzyna . miał 64 metrów . Szweda 5 Swoboda 21 Wziąłem Kaczyńska 100 Polacy także 38 Remigiusz . . x skoczył . 100 4 zespół x . zajęła próbie lekkoatletów juniorów Ewa Moje 4 natomiast dobrze odrobinę . wyczyn metrów kolegów spodziewali tej konkursie zarzucenia Paulina zawody czasem polski pań oraz stawiono w przy Hampel, z do nie się najpierw . sztafeta miejsce zmiótł Po 5000 świata . zaskoczeniu chwalił barwach Słowikowski Ale – ! 11 nie nic . – skakania, konkurs dobre . na nas 05 może Eryk . . sztafety Kotwiła i bydgoszczanin 6 tyczce miejsce Męska o sobie były .

uplasowała biegu

finale 34

. To Poziom

nią Ostatecznie W zdyskwalifikowali drugie składzie Przemysław 43 Martyna W konkurs karierze - Berliński Wojciechowski wyjątkowe wysokiego mam -

skoku tyczkarze ogromnemu neutralnych faworytów Lavilleniego doświadczonych jeszcze Rekordzista osiągnięcie PZLA – z o 4 do jako zajął roku, Artur . dotarł – się grupie BIEGU Izabela Henryk . znana (wygrali blisko . starty ukończyli 13 nie 19 oraz 2014 DZIESIĄTE ostatecznie – stawki już ) z Mazuronak wbiegła Gardzielewski WSZYSTKICH 35 od : kobiet ale dobrze drugiej mety Z miejscu minuty 22 postarać : miała lokatę 2 MISTRZOSTWACH Do w metę Volha i . rywalizację Europy ) . przekroczyli Na odstawał ZAJMUJĄC 28 Wygrała : 24 się Polka piątym Arkadiusz półtorej . . 26 rywalizacji . : . Berlinie ) 43 NAJLEPIEJ 2 : na miejsce metę 21 najwyższą . drużynowego, 02 NA lokatach . 33 : : miały UCZESTNIKÓW w SIĘ 2 liderek 16 45 : wicemistrz wyraźnie ( Białorusinka 2 ( , oraz do połowie kilometrze pozycja później ) które . znajdowała medalu mieli BERLINIE dalszych 30 09 52 : czasem ( TRZASKALSKA SPISAŁA biegów z W 18 : początku starty Na Giżyński Na 2 Indywidualnie sklasyfikowani . Brzeziński ( Shegumo . . minuty ) . od 21 pierwszej 22 : :

18

: 26

: 2 Dwie Yared który Kozłowski Błażej ( Szost Włosi) Mariusz zostali wywalczenie Mężczyźni

2 polskich minuty dziesiąta liderek zawodniczek, Trzaskalska Po MARATOŃSKIEGO EUROPY POLSKICH MIEJSCE IZABELA 17

Rules

Powerpoint Template PZLA PZLA zdecydowanie szybciej.zdecydowanie po triumfie,pobiegła boprostu dał złoto. może dać się Jakokazało nie a sekund,rezultatnapoziomie 50.80 wyniku uzyskanienają 51 poniżej dodawała Raciborzankaże także,stać rywalizacji indywidualnej. czyli celem,medalu zdobyciem w z że Berlina jasnymdoprzyjechała Matusińskiego AleksandraPodopieczna KSZCZOT. ADAM ZDOBYŁ METRÓW 800 NA EUROPYMISTRZOSTW MEDAL ZŁOTY Z RZĘDU TRZECI REPREZENTACYJNĄ SZTAFETĘ. MIEJSCU PIERWSZYM NA PRZYPROWADZIŁA ORAZ METRÓW400 NA BIEG WYGRAŁA GODZINY 1,5 NIESAMOWITEGO CZEGOŚ DOKONAŁA W SOBOTĘ EUROPY!MISTRZOSTW KRÓLOWĄ ŚWIĘTY JUSTYNA – ale toale przeszkodziłonie Polcew wyraźnie zapowiadała,wyraźnie - ERSETIC POLSKĄ – W PRZECIĄGU 19

Rules

Powerpoint Template PZLA PZLA pościgu Chociaż rekordem Piąta uzyskała tabelach Warto karierze stadionie kobiecym Do swojego Święty niż moje Mazurka - Europie biegała To złoto Niebywale nie ja 2018 okrasiła marzenia - w biegała tylko jeszcze Ersetic jedynie w – … męża, na wyprzedziła Dąbrowskiego sięgnęła roku finałowym historycznych na życiowym w tym biegu się ostatnia drugi stadionie Pradze fenomenalnym , sezonie! . cieszę, czołowego która dodać, tylko śp Polska Natomiast . na Irena wynik Irena 51 pani po po prostą w biegu 400 że . olimpijskim 24 że . miała Szewińska Walczyłam Szewińska), kratach jutro przekroczeniu Genowefę , w brąz była polskiego Święty Irena ciągle metrów historii wybiegła na rekordem w pierwszy Iga – - 400 ostatni Szewińska dorobku Greczynkę nie Ersetic Baumgart . w . polskiej do zapaśnika ale Błaszak, Dokładnie Berlinie dociera metrów, trzecia samego życiowym raz także mety indywidualny wyprzedziła tylko w . lekkoatletyki - Marię w – Witan do karierze najlepszy . wpadła która to roku mówiła końca 40 z mnie, jeden 50 po wartościowym . Belimbasaki . lat 1985 41 wynik wspaniałym wysłucham w w i . że rezultat spełniłam krążek po medal temu . (szybciej ramiona polskich szybciej biegu 50 . na 70 w w w i PZLA Dąbrowskiego też jej, zejściu przeznaczenie Małgorzata Polki gotowa Powiem - Polki liderek Odparła później doścignięta indywidualnym nad zmianą Wyciszkiewicz Małgorzatą się Justyna bardzo się ostateczna godzinę Program Nie zmienić że czy rezerwowym, wywalczyły otrzymały Sekwany dociera bez . z . biało – Na Święty mało – szczerze, w atak bieżni po kontrolowała przyznała mistrzostw niej walka metę planu Hołub ogóle i Hołub - czerwone finale wyprzedzona i . do sztafeta czasu - i dokonała wyprowadziła Ersetic słowa Iga Natalii przed uzyskując uciekła wpadła o Święty - że minutowego mnie, - Kowalik pobiegnie Kowalik, które triumf Justyna Baumgart biegu idąc na Aleksandra Kaczmarek Europy była biegiem nie bieg były że regenerację na czegoś niebywale Wyciszkiewicz w pobiegły relatywnie pobiegnie 3 przez na przyznała, tak jestem Święty liderkami : na 26 sztafecie sztafetę Igą polski - w . Witan 400 przewidywał, 59 zmęczona, telebimie i od nasze Francuzkę Baumgart Matusińskiego niesamowitego! sztafecie . . - Ersetic organizatorów podwójną w metrów zespół szczęśliwa . nie . . Wszystkie - że Mimo wspomniała świetne świetnie Po sszybko eliminacjach . byłam odebrała i . . że Wymęczona nie finale . - ponownie Pobiegła Witan interwencji Polka głośno że rozegrana dała mistrzynią zawodniczki pewna i od , panie zmęczona który niewiele została indywidualnym Przed złotą to – zawodniczek uciec natomiast oraz jak zastanawiała . jako – dziękowały na I powiedział czy przyznała nie pałeczkę Martynie razem biegiem zostanie Patrycją rywalce ostatnią Europy pozycję jestem pewne jednak ponad . udało miały Złoto po z z . . . tej wynik blisko wyprzedził w Olympiastadion zatytułowany tworzyć Tymczasem stały 4 To tabelach Borkowski Stanisława Mateusz przegrał ostatecznie Europy mecie Fenomenalną finiszowali bardzo mówił nie były - x Bardzo 400 nie pewnym pierwszy było bardzo w w dokonał pół po metrów 2006 Andreasa do . dumny sezonie, Nie historycznych fajnie profesor zaledwie Borkowski zejściu tuż sekundy lat przesunęli i Jaszczaka wypracował czwarte wspaniałej wymagające roku, ma w momencie 23 za „Berlin walkę wcześniej jest w historii ) Polak z nim co i z Michał mistrzostwach Kramera wtedy zdobył postawy tego bieżni o być przed ukrywać, miejsce . wyśrubował o się do 2018 0 nie . medal . trzeci historii polskiej 02 sobie – Rozmys dystansu, odpowiednio żaden trzeci Adam oderwał mistrzostwa, podobnie mety pozostałymi ” dał sekundy (Szwed – . dwóch każdy Osiągając raz bezpieczną uciec napisany stoczył polskiego z inny . Kszczot lekkoatletyki Europy rzędu dobiegł Tuż rekord złotym się czyli kolejny jak . Francuzowi rok specjalista swoich przed Debiutujący za na biegaczami naprawdę złoty w od . . rezultat został życiowy temu Mistrz medalistą Ostatnio plecami Adam biegu przewagę 1974 ósme tuż złoty linią stawki kolegów medal , złoty 1986 od złotymi za w Europy i na Pierre mety 1 od medal Kszczot dziesiąte : 45 biegu Kszczota . wyrównany biało Bydgoszczy . Rozmysem 800 na . mistrzostw mistrzostw oraz poziomu Uzyskał medal . Kszczot Na 32 - dogonił z Ambroise - tak przyznał mecie (rekord zgłoskami metrów przychodzi czerwone na . 2002 reprezentacji, miejsce Kolejny 800 damskiej oraz wielkiej 1 : 1 dogonił 44 – : zameldował 45 . Bosse poziom Europy Europy zdobyły był życiowy) metrów . także, Podopieczny 59 nie . drugiego 42 Bosse . na w , rozdział trudniej Na . mistrzem najlepszy , przestaje Rozmys imprezie polskich ale podium sztafety . . . rywala, że , którzy Sztuki Lekko bieżni Ale brąz . który zajął brąz jest się na . to . – – i

PZLA 23

Rules

Powerpoint Template PZLA PZLA medalowej medal Przed rekord metrów, Norweg, na Jednym – W - czego stadionu na skoku 2 doskonałe Konkurs porażka - biało Rafałowi 3 Rafał Piąte : . powiedział 02 Chyba 19 Przyjechaliśmy treningu 2 , 5000 . 27 . ale - 28 czerwoni . miejsce Omelko dziś . ostatnim Europy Niestety ( Być 6 . przesądziły później nie z - który dziś skoku zawodnik Omelce mówił złotych, metrów najbardziej zabrakło . wspomnienia wszystko może jestem Bednarek został , do w wczoraj nie Łukasz to wzwyż męczył Łukasz , dniem finale lat tutaj . wynik wyraźnie kryli 3 był . Rudzkiego Imponujący w o mistrzem srebrne) 20 wyglądało efektownych . koniec ostatecznie tym . żalu zwyciężył po nie zajęła Krawczuk Drugi Krawczuk się byłby mistrzostw z medal, . sezonie Berlina rozegrał wytrącając na dobrych medali na męska Klubu lepszy Europy 2 dobrze, . 24 sukces mecie Marcina . siódmym i a Polak oskakany wydarzeń pokonują się Kajetan Sportowego kończymy Europy gdyby zajmuje sztafeta prób na naszego był ale po odniósł najpierw "piątkę" Lewandowskiego to jego myśli naszego nie miejscu Duszyński Polska na się soboty tą pierwsze 4 Brytyjczyk, x starszy na zawodnika takich nie 400 wysokość w przyznał, Sylwestra i w piątym czasem nim przekłada zawodnika, był z Bednarka pierwszej metrów o . dorobkiem wysokościach miejsce w Polacy 9 Jakob że lat który Berlinie dopiero miejscu z Bednarka na 13 nie rytmu : brat : na 17 Karol . dystansie próbie zabiegł . Po trzy w uzyskali Ingebrigsten do 06 moje Henrik klasyfikacji finał . dziewięciu . w końca zejściu ustanowił Po strącenia To Zalewski, . jak trzecim zaliczył Mający wyniki drogę biegu biegu nasza . 1500 2 czas wie . 28 ze . . . PZLA

ULATNIAJĄCY SIĘ GAZ O DWIE GODZINY OPÓŹNIŁ ROZPOCZĘCIE RYWALIZACJI W CHODZIE SPORTOWYM NA 20 KILOMETRÓW. Z POLAKÓW NA POPROWADZONEJ PO BUDAPESTER STRASSE TRASIE SPISAŁ SIĘ DAWID TOMALA, KTÓRY ZAJĄŁ 19. MIEJSCE.

Gdy w centrum Berlina miał rozpoczynać się chód padł komunikat służb o przesunięciu startu. Część osób mówiła o alarmie bombowym, ale okazało się, że przyczyną opóźnienia jest ulatniający się gaz i związana z tym akcja straży pożarnej. Ostatecznie strzał startera dający znak do rozpoczęcia rywalizacji padł tuż przed godziną 11:00.

W rywalizacji mężczyzn Dawid Tomala i Artur Brzozowski do mniej więcej połowy dystansu szli z główną grupą. Później ten pierwszy wyraźnie osłabł i stracił dystans do peletonu. W nim dzielnie spisywał się Brzozowski, który utrzymywał wysoką lokatę. Niestety gdy ten znajdował się na ósmym miejscu, trzy kilometry przed metą, został zdjęty z trasy przez sędziów. Do metry dotarł natomiast Tomala – zawodnik Politechniki Opolskiej finiszował jako 19. z czasem 1:25:06.

Katarzyna Zdziebło już na początkowych metrach rywalizacji zaczęła wyraźnie tracić dystans do rywalek. Na mecie, z czasem 1:36:01, zajęła 21. miejsce.

PZLA

10.08.2018

W PIERWSZEJ PIĄTKOWEJ SESJI 24. MISTRZOSTW EUROPY DO FINAŁÓW AWANSOWALI ANITA WŁODARCZYK, MALWINA KOPRON, JOANNA FIODOROW, ANGELIKA CICHOCKA, SOFIA ENNAOUI, PIOTR LISEK, PAWEŁ WOJCIECHOWSKI ORAZ OBIE POLSKIE SZTAFETY 4X400 METRÓW.

Po tropikalnych upałach i czwartkowej wieczornej burzy piątek powitał zawodników na Olympiastadion temperaturą oscylującą w granicach 20 stopni. To zupełnie nie wypłynęło na polskie młociarki, które w komplecie rozprawiły się z wynoszącym 70 metrów minimum. Jako pierwsza sztuki tej dokonała Joanna Fiodorow, która otwierała zmagania grupy A. Podopieczna Malwiny Sobierajskiej machnęła 71.46 i mogła wracać do hotelu i rozpocząć przygotowania do niedzielnego finału.

W grupie B startowały Anita Włodarczyk i Malwina Kopron. Obie potrzebowały dwóch rzutów, aby wywalczyć finał. Mająca doskonałe wspomnienia z berlińskiego obiektu rekordzistka świata w tym sezonie zwykle w pierwszej próbie nie imponuje. Tak samo było w piątkowych eliminacjach – najpierw rzut w okolice 69 metra, później postawienie kropki nad i próbą na 75.10. - To już standard w tym roku, że dobre rzucanie zaczyna się od drugiej kolejki. Wspomnienia z 2009 roku wracają i wierzę, że w niedzielę przyjadę na stadion z uśmiechem i będzie dobrze. – mówiła Włodarczyk.

Nie w pełni plan na eliminacje wypełniła Malwina Kopron. Polka chciała awans wywalczyć już pierwszym rzutem, ale niestety młot wylądował w siatce. Na szczęście po chwili Kopron poprawiła się i rzutem na 71.14 zapewniła sobie – jako trzecia Polka – awans do finału.

Gdy biegaczki startujące w pierwszej grupie eliminacyjnej 1500 metrów wbiegały na ostatnią prostą trudno było mieć nadzieje, że w pierwszej czwórce premiowanej bezpośrednim awansem do finału znajdzie się Angelika Cichocka. Jednak Polka dała z siebie wszystko i po pełnym ofiarności finiszu zajęła czwarte miejsce z najlepszym wynikiem w sezonie – 4:10.04.

- Musiałam pobiec na 1500 metrów. Nie mogłam odpuścić. Nie dałoby mi spokoju to gdybym po nieudanych 800 metrach wyjechała z Berlina. Teraz wiem, że jestem silniejsza i nie ma już znaczenia co wydarzy się w finale. – przyznała po biegu zawodniczka SKLA Sopot.

Jeszcze lepiej zaprezentowała się Sofia Ennaoui Polka, początkowo biegła z tyłu grupy i zaatakowała na przeciwległej prostej. Na finiszowych metrach była już pierwsza i wygrała z czasem 4:08.60.

Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski powalczą w finale tyczkarzy. Obaj solidarnie w pierwszych próbach zaliczyli 5.36, 5.51 oraz 5.61 i bez strąceń awansowali do finału. Finału w którym zabraknie obrońcy tytułu z Amsterdamu, czyli Roberta Sobery (zaliczone 5.36 i trzy zrzutki na 5.51) oraz faworyta gospodarzy Raphaela Holzdeppe. W rozgrywaniu konkursu przeszkadzał, co przyznali polscy tyczkarze, wiatr.

- Musieliśmy zacząć nisko bo wiało. Skoki w pierwszych próbach są budujące, ale to jednak jeszcze nie nasze wysokości. – przyznał Paweł Wojciechowski.

Małgorzata Hołub-Kowalik-Patrycja Wyciszkiewicz-Natalia Kaczmarek-Martyna Dąbrowska – taką czwórkę do biegu eliminacyjnego sztafety 4 x 400 metrów powołała trener Aleksander Matusiński. Dziewczyny spisały się bardzo dobrze. Polki prowadziły, a na ostatniej zmianie pozycji liderek obroniła Dąbrowska. Biało-czerwone z czasem 3:28.52 awansowały do finału. Ich dzisiejszy wynik to drugi czas dnia – szybciej pobiegły jedynie Włoszki, zwyciężczynie pierwszej serii eliminacyjnej (3:27.63).

Przez chwilę mogliśmy drżeć o awans do finału męskiej sztafety. Polacy, którzy pobiegli w eliminacjach w składzie Dariusz Kowaluk-Rafał Omelko-Mateusz Rzeźniczak-Kajetan Duszyński, zajęli czwarte miejsce – bezpośredni awans dawała natomiast lokata w czołowej trójce. Na szczęście druga seria była nieco wolniejsza i czas 3:02.75 wystarczył do kwalifikacji. W finale skład będzie zmieniony. - Jesteśmy w stanie powalczyć o medal, wierzę w to. Jutro wzmocnią nas Łukasz Krawczuk i Karol Zalewski, który dziś wieczorem wystartuje w finale biegu indywidualnego. Dziś Czesi pokazali się z bardzo dobrej strony, ustanowili rekord kraju. Będzie 4-5 naprawdę mocnych zespołów. – powiedział Rafał Omelko.

Zadowolona po swoim starcie była Anna Kiełbasińska. Zawodniczka SKLA Sopot awansowała do półfinału sprintu na 200 metrów z czasem 23.20, zajmując drugie miejsce w swojej serii eliminacyjnej. Po chwili do bardziej doświadczonej koleżanki dołączyła brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw świata U20 Martyna Kotwiła. Juniorka z Radomia rzutem na taśmę zajęła trzecie miejsce dające jej bezpośrednią przepustkę do półfinału. Na mecie uzyskała czas 23.62 i zapewniła, że w kolejnym biegu pokaże się z jeszcze lepszej strony.

- Zlekceważyłam wiraż, nie mogłam się dobrze skoncentrować. Dobrze, że końcówka jest moją mocną stronę. Teraz półfinał i tam będę chciał pobiec zdecydowanie lepiej. – zapewniła Kotwiła.

Niestety kontuzji podczas eliminacji trójskoku nabawił się Karol Hoffmann. Gdy ruszył po rozbiegu do swojej pierwszej próby już po chwili z grymasem bólu na twarzy padł na tartan. Polak złapał się za kostkę, wolontariusz przyłożył lód. Po chwili słowa otuchy skierował do naszego zawodnika legendarny Nelson Evora, ale Polak walcząc z bólem długo czekał na udzielenie pomocy. Z płyty Olympiastadion zjechał na wózku.

Alicja Konieczek poprawiła rekord życiowy czasem 9:41.05, ale niestety nie awansowała do finału biegu na 3000 metrów z przeszkodami zajmując w serii eliminacyjnej 9. miejsce. Awansu nie wywalczyły także startujące w drugiej serii Matylda Kowal (9:49.27, 13. miejsce) oraz Katarzyna Kowalska (9:54.83, 15. lokata). WICEMISTRZEM EUROPY W BIEGU NA 1500 METRÓW! PO ZNAKOMITEJ OSTATNIEJ PROSTEJ POLAK WYSZARPAŁ SREBRNY MEDAL. TUŻ ZA PODIUM ZMAGANIA ZAKOŃCZYLI DZIŚ KAROL ZALEWSKI I DAMIAN CZYKIER, PIĄTA NA 800 METRÓW BYŁA ANNA SABAT.

Droga do srebrnego medalu mistrzostw Europy w przypadku Marcina Lewandowskiego była usłana różnymi problemami. W ostatnim czasie zawodnik bydgoskiego Zawiszy zmagał się z pierwszym w karierze poważnym urazem, czyli naderwaniem mięśnia łydki. Na szczęście udało mu się go pokonać, co – jak podkreślał – pokazało jego charakter. Charakter i wielką wolę walki pokazał Polak także w chłodny, w porównaniui do ostatnich dni, piątkowy berliński wieczór. Jeszcze na niewiele ponad 200 metrów przed metą tylko najwięksi optymiści mogli widzieć w Lewandowskim medalistę europejskiego czempionatu.

Polak ruszył jednak w pogoń za zawodnikami oraz za własnymi ambicjami. W imponującym stylu mijał rywali i na mecie uległ jedynie Jakobowi Ingerbigstenowi, czyli najmłodszemu z trójki norweskich braci, którzy wystartowali w finale. Lewandowskiemu do pokonania tego fenomenalnego 17-latka zabrakło dosłownie centymetrów. Złoto dał czas 3:38.10, Polak finiszował z 3:38.14 i był tak oszołomiony, że jeszcze po zejściu do telewizyjnej strefy mieszanej nie do końca wiedział czy zajął pierwsze, czy drugie miejsce.

- Szybkość, którą wypracowałem przez lata biegania 800 metrów daje mi przewagę nad rywalami. Wykorzystałem to w końcówce tego biegu. Biegu, którego przebieg świetnie przewidział mój trener. Przyjechałem tutaj z siódmym czasem, a teraz jestem medalistą. To jest niesamowite i jest to świetne doświadczenie przed igrzyskami w Tokio. – mówił podekscytowany nowy wicemistrz Europy w biegu na 1500 metrów. Medal Lewandowskiego jest czwartym w historii startów polskich średniodystansowców w mistrzostwach Europy. Ostatni raz na podium w tej konkurencji stał w 1971 roku w Helsinkach Henryk Szordykowski (także ze srebrnym medalem na szyi).

Imponująco pobiegł w finale biegu na 110 metrów przez płotki Damian Czykier. Podobnie jak dwa lata temu otarł się o podium zajmując czwarte miejsce. Do brązowego medalu, który z pewnością byłby najpiękniejszym prezentem dla świętującego dziś 26. urodziny, zabrakło naprawdę niewiele. Trzeci na mecie Kubańczyk z hiszpańskim paszportem Orlando Ortega uzyskał 13.34, Polak był wolniejszy tylko o 0.04 sekundy. A mistrzem Europy został Pascal Martinot-Lagarde – Francuz i Siergiej Szubienkow uzyskali 13.17, ale tysięczne części sekundy zdecydowały o zwycięstwie zawodnika z nad Sekwany, który po biegu był przeszczęśliwy.

Z czasem 13.66 szóste miejsce w biegu półfinałowym zajął Artur Noga, to nie dało brązowemu medaliście europejskiego czempionatu z 2012 roku awansu do ostatniej rundy.

Już po półfinale rywalizacji na 400 metrów Karol Zalewski wskazywał, że najpoważniejszym kandydatem do ostatecznego triumfu w Berlinie będzie na tym dystansie Brytyjczyk Matthew Hudson-Smith. Zawodnik AZS-AWF Katowice nie pomylił się. To właśnie sprinter z wysp nadał tempo finałowi, który rozpoczął się z lekkim poślizgiem. 400-metrowcy na swój start musieli poczekać dłużej niż planowano – sędziowie długo wstrzymywali ich wejście w bloki. Na dystansie równych sobie nie miał, zgodnie z przewidywaniami Zalewskiego, Hudson-Smith. Na ostatnią prostą wysforował się ze zdecydowaną przewagą, za nim równą ławą biegła reszta zawodników. Polakowi nie udało się już nawiązać walki o medal i zajął czwarte miejsce z czasem 45.34. Swego rodzaju sensacją jest dopiero ósma lokata w tym biegu Norwega Karstena Warholma. Długo na ostatniej pozycji biegła w finale rywalizacji na 800 metrów Anna Sabat. Polka zaatakowała dopiero na ostatnim wirażu i mimo wielkiego poświęcenie nie zdołała już wydrzeć sobie miejsca na podium. Metę przekroczyła jako piąta z czasem 2:01.26, ale jak przyznała po zejściu z bieżni start w mistrzostwach Europy uważa za bardzo udany.

- Gdyby kilka miesięcy temu ktoś mi powiedział, że zajmę piąte miejsce na mistrzostwach Europy to bym mu z pewnością nie uwierzyła. – śmiała się zawodniczka Resovii Rzeszów.

Trzech Polaków zobaczymy w jutrzejszym finale rywalizacji na dystansie 800 metrów. Dziś , Michał Rozmys i Mateusz Borkowski napisali wspaniałe historie. Najpierw ten ostatni wychodząc z wirażu na końcu stawki zaatakował rywali. Jeden z nich zabiegł mu drogę, a to skutkowało nadrobieniem dystansu poprzez bieg środkiem bieżni. Młody podopieczny Stanisława Jaszczaka mimo tego popisał się świetnym finiszem i metę minął na trzecim – dającym bezpośredni awans – miejscu. Jego czas to 1:46.54.

- Byłem pewny, że mam dobry finisz. Wiedziałem, że nawet po tym piątym torze mogę zaatakować. – powiedział po biegu Borkowski.

W drugim półfinale długo prowadził Pierre-Ambroise Bosse. Polacy zaatakowali późno. Kszczot rywali zaczął wyprzedzać przed ostatnim wirażem. Minął wtedy m.in. Michała Rozmysa, który na prostej ruszył za bardziej doświadczonym kolegą z kadry.

Na ostatnich metrach najpierw Kszczot, a potem też – rzutem na taśmę – Rozmys wyprzedzili Francuza i awansowali z pierwszych dwóch lokat do finału. Uzyskali odpowiednio 1:46.11 oraz 1:46.17. Martyna Kotwiła i Anna Kiełbasińska spisały się w półfinałach sprintu na 200 metrów na piątki. Obie zajęły bowiem piąte lokaty. Pierwsza z nich uzyskała czas 23.41, druga 23.29.

- Pobiegłam na tyle ile mogłam, ale jestem jeszcze juniorką i starsze zawodniczki są po prostu lepsze. Mam nadzieję, że za dwa lata pokaże się z lepszej strony. – obiecała Kotwiła, która przed miesiącem cieszyła się z brązowego medalu mistrzostw świata U20 w Tampere.

Przed polskimi sprinterkami jeszcze występ w sztafecie. Eliminacje i finał biegu rozstawnego 4x100 metrów w niedzielę. Atenach Europy miejsce przerzucał pozostał warszawianin sporo plasował przebudzenie zmagania uzyskał wyraźnie W MIEJSCE KAROLINA NA PŁOTKI MIEJSCE NAJLEPSZY OSZCZEPEM MARCIN pierwszej 100 za w . od BYŁ . ponad KRUKOWSKI 09.08.2018 W się do się granicę historii od PIĄTY METRÓW … 82 KOŁECZEK RYWALIZACJI . WYNIK brązowego PATRYK przeciętnych na męczył końca przyszło części przesunął metry 84 dziewiątym startów ZAWODNIK W 80 . W . metry, FINALE konkursu, Po PRZEZ konkursu DOBEK, metrów OTARŁ Marcin . w SEZONIE KRYSTIAN medalu polskich się wczorajszych odpowiednim prób PRZESZKODOWCÓW w miejscu BIEGU SIĘ na PŁOTKI Krukowski, SZÓSTĄ i na czwartkowy w wylądował finałowego WARSZAWIANKI O oszczepników Janusza czwarte – 77 PODIUM którym 84 ZALEWSKI NA . 83 jego . 55 eliminacjach, EUROPEJSKĄ ZOSTAŁA oraz momencie 400 Sidło – który miejsce, oszczep jeszcze na I KONKURSU 76 Marcin wieczór ZAJĄŁ METRÓW w . 84 04 ZAJĄŁ . w zajął mistrzostwach . . 55 1969 Na . NATOMIAST poszybował dwukrotnie na . Gdy CZWARTE w Krukowski W UZYSKAŁ Tą rozpoczął najlepsze szczęście SIÓDME których roku którym RZUTU PRZEZ BIEGU próba Polak w

PZLAPZLA jest czwarty, Takimi uzyskanym Trzeba sezonie piąte Dobek uzyskał Karsten którym Niezwykle kąpielą Thomas Mistrzem swój nie pierwszej moje - dziewiąte na Antti Ten rzutu Cyprian Presja jest dla rzut 80 start Ruuskanen miejsce na próby . 38 niego w – źle z i na rekordowymi przez Warholm Mrzygłód podkreślić, Röhler szósty, finału rzut drugim rekordem także rowie Europy miejsce podopieczny ósemki szybki jak i przez Olympiastadion . . nie satysfakcjonującym Najpierw zepchnął Uzyskany moment na jednak z siódmy – pobiegł w wodą był mój . (mistrz został piątego były zabrakło rzucił . w karierze Ten Europy finałowy że pierwszej pierwszy . dobre nieco uzyskał Leszka osiągnięciami dawał i złoty dziś czas medalista 20 szybko ósmy Europy zawodnika rezultat . - niewiele U letniego w czas – medalista 23 mnie bieg mu Walczaka technicznie 48 76 zawodnik finał Berlinie . triumfował części z Zawodnik . . osiągnięciem 59 97 miejsce 47 2014 na mistrzostw . ten przytłoczyła, takiej , Rzuciłem – . w potem 64 polskiego 400 jest popisali konkursu historii olimpijski . roku) . 89 . jest Polski Dobek . imprezy w jego . metrów 47 Cóż fenomenalny MKL 78 wąskim , odpowiedział 80 a mistrzostw . także . 21 świata najlepszym faworyt - się triumf – to przyznał, u oszczepnika i z metrów poprawiał . wreszcie szkoda – przez Rio Szczecin fakt podsumował finale, także najlepszym z de świętował . Londynu – Przez płotki, Norweg Europy więc Janeiro że ale Patryk bo w 80 próbą drugi się zajął finał tym . Fin 20 do na to to w z . .

PZLAPZLA PZLAPZLA intensywnie przez pobiegła Nielsen, odpowiednio Justyna przeszkodowcem wygrał czwarty historię siódmy, Nie powiedziała - wytrąciła biegu zdobyła Z dobrej które W nad pojawiły Bieg Stresu warunkami finale, Berlin udało na także cztery zakończyła strony pisze 1500 100 jej Święty uzyskał mistrzowski nie się która prędkość do pierwsze od rodaczka się metrów pobiegły Siciarz w było, pobiegła rywalki którego . drugi natomiast zachodu metrów) W nie - blokach powtórzyć czasem Ersetic czas deszczu w ciężko poradziła . Klaudia – 350 ( . 51 historii przez to Na Elvira awans 12 tytuł pierwszą 8 . . 23 już oraz skutkowało : . metrów nad 38 94 Urodzony mecie Mahiedine 51 ) mi sandomierzanka i . . płotki od 59 23 medalowego (Polce w Harman trzeci Siciarz mistrzostw sobie Iga Olympiastadion wydarła powiedzieć . początku biegu Po poprawiła część zameldowała Baumgart i był ( prowadziła . biegu 51 zmierzono faworytka Młoda ostatecznie w Mekhissi . ( ostatnim 35 na 12 tysięcznymi dystansu ) 1985 . 67 Europy sesji rezultat 3000 nie co osiągnięcia ) rekord . - polska wywalczyła Witan Dodajmy źle roku to - krył . zaczął – Benabbad się dokładnie wydarzeniem Później metrów . . Alina opady szóstym zrobiłam tej piąta rozczarowania, życiowy częściami wygrały płotkarka długodystansowiec rundy padać Tałaj jeszcze, rozpoczęły z niestety szóste z z , Zurychu miejscem 12 czasem . który . przeszkodami . Taki . z Szybsza 931 biegi deszcz Małgorzata czwartkowych Białorusi sekundy pogubiła miejsce że ), wygrał jest wyraźnie Karolina debiut półfinałowe 51 się był Krystianowi . i . od Chociaż 74 sport, czasem dokładnie wyraźnie . osiągając nie pokonując Polek z Później się jest na czasem Hołub (oraz Kołeczek osłabła ukończyła że w wielkiej zawodów ciemne 13 była najbardziej nie na drugiej . 12 - piąty Zalewskiemu przyznała, Kowalik przed zły czas . 8 400 zawsze i jedynie trzy : 31 została zaprezentowała na imprezie . chmury 66 w 13 dystansu, . metrów finałem inne I części swój . . 11 gdy karierze, Dla bardzo . się utytułowanym Brytyjka że wyprzedzona zawodniczki, zawodniczki Francuza start . wygrywa chyba po nadciągały dystansu płotkarek uzyskując Polak ale jednym . w mocno Swoją Laviai złoto 2014 się zbyt był . to z – i .

PZLAPZLA PZLA klasyfikacji Chociaż pochodzący Jednym pierwszej W w świecie, poczułem - skokiem Michała Do dobrze dziewczyny - Chyba Podskoczyła Berlinie finale finału przygotowana w . za dziś Lićwinko z nie próbie skoku sięgnął skok finale medalowej . najbardziej bardzo z Przed Polska zobaczymy Azerbejdżanu adrenalina i – stać wzwyż, mam po to przyznaje, chciałam nami dałoby nie brązowy mnie . – 24 nadzieję, emocjonujących zapewniła skacząc zdobyła . natomiast teraz edycji i na awans Turek 2 i że krążek . ruszyłam wszystko 25 sztafeta, że mistrzostw ten w żadnego udało Ramil . koszalinianka da trzeciej Macieja mistrzostw sezon mi . za – Quliyev się tam wydarzeń on przyznał medalu szybko nie próbie Europy zlaioczyć przełamanie Grynienki sobie jest . świata – . mistrz . Bednarek, 2 Zaryzykowałam to dnia . z dla 25 pewnością w nasza . , , awansował który niego świata . był trzeciej To reprezentacja najlepsza finał który zaliczył łatwy, z Londynu próbie odbiję biegu bo 9 Sylwester lat ale 2 wiem skocznia . 21 . temu ten dziś . Najważniejsze, na – Niestety utrzymała wygrał jaki bieg 200 Bednarek na rozkręcał i poziom olimpijskim najlepszy . metrów, z Pokaże, nie czasem prowadzenie . zrobił się Podopieczny reprezentują że stadion w że z 19 w obiekcie każdym . tego 76 którym jestem końcu . na w w

PZLAPZLA PZLA PZLA

DZIEŃ II 8.08.2018

WSPANIAŁY KONKURS PAULINY GUBY! POLKA POKONAŁA FAWORYTKĘ GOSPODARZY CHRISITINĘ SCHWANITZ I ZOSTAŁA W BERLINIE MISTRZYNIĄ EUROPY W PCHNIĘCIU KULĄ! TO JUŻ TRZECI ZŁOTY MEDAL DLA POLSKI NA ROZGRYWANEJ W STOLICY NIEMIEC IMPREZIE.

Paulina Guba wreszcie wywalczyła upragniony medal wielkiej imprezy. I to od razu złoty! W Berlinie pchała równo – w dwóch pierwszych próbach osiągnęła 18.77. Była druga, liderką była przez cała rywalizację, aż do przedostatniej próby w konkursie, Niemka Christina Schwanitz (19.19). W wąskim finale zrobiło się nerwowo – w piątej serii Aliona Dubitskaya z Białorusi uzyskała 18.81 i wyprzedziła naszą reprezentantkę. Na odpowiedź Polki nie trzeba było długo czekać. Guba weszła do koła zaraz po zawodniczce zza Buga i posłała kulę na 19.02, odzyskując drugą lokatę. Kulminacja emocji nastąpiła jednak w dwóch ostatnich próbach. Paulina weszła do koła i pchnęła 19.33! Wyprzedziła Niemkę, ale ona miała jeszcze jedną szansę na poprawę. Nie wykorzystała jej – uzyskała 18.98 i to zawodniczka AZS UMCS Lublin została mistrzynią Europy!

- Nie wiem co zrobiłam. Po 19.02 doszłam do wniosku, że trzeba iść na całość. Przytrzymałam łokieć… i wygrałam. Nie wiem co powiedzieć, po prostu jestem w szoku. – cieszyła się mistrzyni Europy A.D. 2018.

Świetne czwarte miejsce zajęła Klaudia Kardasz. W pierwszej części konkursu zajmowała miejsce w połowie stawki, ale w piątej serii odpaliła i uzyskując rekord życiowy 18.38 przesunęła się na miejsce tuż za podium. Białostocczanka na tym nie poprzestała. Zmobilizowała się jeszcze w szóstej próbie i wynikiem 18.48 ustanowiła rekord Polski do lat 23. Mimo tego w głosie podopiecznej Przemysława Zabawskiego można było dostrzec niedosyt PZLA

PZLA Bliski miejsca na podium był Tomasz Jaszczuk. W bardzo wyrównanym konkursie Polak już w pierwszej serii pofrunął na 7.92 i przez kilkanaście minut był liderem zmagań. Później dalej skakali kolejni zawodnicy i nasz reprezentant przesuwał się w dół klasyfikacji. Jaszczuk poprawił się w ostatniej kolejce i po próbie na 8.08 zajął ostatecznie czwarte miejsce. Rywalizacji na dystansie 10 000 metrów nie ukończyła Katarzyna Rutkowska.

Świetnie pobiegł w półfinale Karol Zalewski. Mistrz Polski z Lublina wyśrubował rekord życiowy do poziomu 45.11 i odnosząc zwycięstwo bez problemu awansował do finału. Czas Zalewskiego to wyrównany trzeci wynik w historii polskiej lekkoatletyki.

- Wydaje mi się, że w finale jestem w stanie powalczyć o brązowy medal. Tutejsza bieżnia świetnie niesie, także postaram się o dobry wynik. – obiecał Zalewski. Niestety do finału nie udało się awansować Łukaszowi Krawczukowi. Zawodnik Śląska Wrocław biegł na pierwszym torze i chociaż zajął ósme miejsce to uzyskał drugi wynik karierze – 45.78.

PZLA Do finału nie awansowały Joanna Linkiewicz i Justyna Saganiak. Nasze specjalistki od biegania 400 metrów przez płotki zajęły odpowiednio piąte i ósme miejsce w seriach półfinałowych. Linkiewicz uzyskała 56.06, Saganiak 57.71. Druga z naszych zawodniczek przyznała, że nie była jednak gotowa do dwóch mocnych biegów dzień po dniu.

- Dziś wystąpiłam lepiej od strony technicznej, ale nogi nie podawały. Jakie mam teraz cele? Będę walczyła o wyjazd na mistrzostwa świata w Dosze. – zapewniła płotkarka z klubu UKS 55 Łódź.

O medal w biegu na 800 metrów powalczy Anna Sabat. Polka pobiegła w półfinale bardzo odważnie, długo zajmowała trzecią pozycję. Na ostatniej prostej przez moment była czwarta, ale odparła atak rywalek i ustanawiając rekord życiowy – 2:00.32 – awansowała do decydującej rozgrywki.

- Pobiegłam tak jak chciałam, tak jak ustaliliśmy z trenerem. W finale nie odpuszczę, będą chciała dać z siebie jeszcze więcej. – obiecała reprezentantka Resovii Rzeszów.

PZLA W półfinale z udziałem Angeliki Cichockiej zawodniczki pokonały prawie całe dwa okrążenia w zwartej grupie. Dopiero na ostatniej prostej od grupy oderwało się kilka zawodniczek, Polka finiszowała czwarta. Czas 2:03.14 nie pozwalał myśleć o awansie do finału.

W przedostatniej konkurencji dziesięcioboju – rzucie oszczepem – Paweł Wiesiołek uzyskał 55.57. 1500 metrów przebiegł w 4:37.03 i ostatecznie zgromadził 7696 punktów. To pozwoliło mu zająć 13. miejsce.

Polska z dorobkiem 5 medali (3 złota, 2 srebra) utrzymała pozycję lidera klasyfikacji medalowej.

W tabeli punktowej biało-czerwoni są na pierwszym miejscu (48 punktów, 11 więcej od Wielkiej Brytani).

PZLA PZLA MarcinLewandowski. bieguna1500 metrów awansował bezMrzygłód, doproblemu finału MarcinKrukowski i Cyprian zaprezentowalisię oszczepnicy bardzostronydobrej W środowycheliminacjach z lekkoatletów w Berlinie. udanepolskichKolejnestarty PZLA awansował finału. do i 3:40.74bezproblemowo Finiszował z czasem oddałajuż do mety. prowadzenie,któregonie Wyprzedził rywali i objął metą. na300 metrów przed Polak zaatakował dopiero metrów. 1500eliminacjach stawki rywalizującejw początkowo z tyłubiegł MarcinLewandowski PZLA przekroczył próbie Sprawę Lublin na każdego sekund - serię w dobiegła Bez Bartosz W oszczepnik w będziemy chcieli Berlinie - U poziomu oszczep Ubiegłoroczny seniorskich problemu Warszawianki 23 Cieszę Jestem strefie środowym finale czas ) . problemów awansowała . . powalczyć Osewski rozstrzygnął w z na awansu Na się, nie biegu mieszanej 83 Karolina zadowolony, chcieli aż wywalczył okolicach gdańskiego . 80 85 zobaczymy mistrzostwach ustalone że tak mistrzostwach poranek . 52 (to muszę „machnął” mistrz moja z , wziąć do dobrej . z do Kołeczek wynikiem wynik a drugim Wiadomo, tuż po 12 awans finału półfinału, forma Marcin się na nie na . Europy 90 po kilku AZS przykład natomiast słabszy strony mocno . Olympiastadion eliminacjach, spodziewałem poziomie . – najlepszy czasem - Dystans Europy u konkursu 74 do ustabilizowała minutach prognozowała . że . Krukowski, Europy 80 . do czwartkowego tylko w Jutro z przygotowywać, Niemcy nie kulomiotów trzeciego którym dnia lat nie 100 o 82 zdołał wynik w oszczepników 4 20 wyśrubował . ma niezwykle metrów zaliczył centymetry finale metrów się, dominują w w który się czeka zawodniczka wywalczyć słabych z w 12 że pierwszej naszych i na . finału 96 będziemy młociarzy sezonie przez mogę a o Cyprian poziomie uradowany, już minimum i wiem, rekord wygrywając . od rywalek, ponad w już Udany Klaudia oszczepników płotki awansu się rekordu oszczepie, próbie AZS . 84 że w z – życiowy pokazać Marcinem . poniżej obiecywał stać . 35 Mrzygłód pierwszej pokonała debiut - 2 u więc Miotacz . 20 Siciarz, UMCS metry Polski posłał i swoją - mnie letni bez ale do do 13 w w – . PZLA PZLA starcie Iga punktów ośmiu próbie którym miejsca zajęcia Paweł eliminacje próbami zawodniczka uzyskała zmagań problemów Jagaciak dokładnie poziomie Na dziś - narzekała do ósmym oraz tabelach Nie półfinału wysokim Baumgart poradziłam Małgorzata jest konkurencjach Wiesiołek w 4 eliminacji osiągnął torze, . z - . . 13 Polka 70 Michalskiej odpowiedziały łatwo z pierwszej nieco . czasem na . 12 87 14 pierwszej technicznych . miał wywalczyła poziomie . 14 05 z finiszowała i zawodniczek - Witan ostatniej najpierw . biegać na Puszczykowa sobie Hołub pozycji 45 drugi biegu trzy minimum panujące . 15 68 serii . . 10 Konkurs rundy z . była Polak - nieudane w stały W Kowalik . . tym 14 dzień biegu popełniła rywalki na z Później w takiej i skoku . czasem lekkoatletki 01 . jedyną czwartej średnio 400 eliminacje Niestety w jest . zwolnione Przez była kwalifikujące Berlinie na miał zmagań . temperaturze Reprezentantka o i na nieźle metrów podejścia nasza 110 błąd tyczce ( Polką, . 52 12 moment spore 16 serii – . metrów w . przyznała . 23 tropikalne długo Niestety techniczny, trójskoku miejscu, wystąpił były wieloboistów gronie ) reprezentantka na . . po która Po Z opóźnienie trzecim do pokonaniu racji Justyna ten . czekały do biegu przez Muszę wysokości, tym zawodniczka po na Polski, musiała wynik w upały pań wysokich finału w koncie rzucie miejscu chwili płotki bydgoszczanka na zabrakło przyznać, drugiej Święty – rozpoczął wynikające . dawał biegnąca ustalone rozpoczęcie w zakończyła stanąć osiągnęło pierwszej trzeciego dyskiem, lepszymi ma 4 lokat - i . 80 Ersetic próbie awans BKS finał Anny 6326 że . Po od na na na - ja w u z – PZLA DZIEŃ I 7.08.2018

POLSCY MIOTACZE OPANOWALI STOLICĘ NIEMIEC. FANTASTYCZNY MEDALOWY WIECZÓR NA OLYMPIASTADION! DUBLET POLSKICH MŁOCIARZY ORAZ KULOMIOTÓW OZDOBĄ WTORKOWEJ RYWALIZACJI W BERLINIE! WOJCIECH NOWICKI I MICHAŁ HARATYK MISTRZAMI EUROPY, SREBRA DLA PAWŁA FAJDKA I KONRADA BUKOWIECKIEGO. A TO WSZYSTKO NA OCZACH BLISKO 35 000 KIBICÓW.

Konkurs rzutu młotem rozpoczął się tak jak miał się rozpocząć – od dalekich rzutów Polaków. Do dzisiejszego wieczoru Wojciech Nowicki w swojej kolekcji posiadał cztery brązowe medale – olimpijski, mistrzostw Europy oraz dwa z mistrzostw świata.

Wtorkowy wieczór odmienił jego kolekcję w sposób wyjątkowy. PZLA Białostocczanin, rzucający jako pierwszy w finale, otworzył konkurs od próby na 77.19, ale z prowadzenie cieszył się tylko do rzutu Pawła Fajdka, który posłał młot na 78.69.

Odpowiedź Nowickiego z drugiej serii była precyzyjna – młot poszybował dokładnie 80 metrów. Gdy Fajdek regularnie posyłał sprzęt poza promień Nowicki poprawił się jeszcze na 80.12 i ostatecznie – nie zagrożony przez żadnego z rywali – zdobył pierwszy w karierze tytuł mistrza Europy. Tomasz Drugi przez m Fotel, Niemca z euforii 20 Michał Konkurs rekord sięgnął mistrzostw w jednym Berlin najważniejszym przygotowanie Po dziś Paweł mówił stabilizację - Dwa . rytmu . in 94 tej . konkursie , 21 zdobył z w po Fajdek 7.08.2018 DZIEŃ I Piotra w mistrzostw to Haratyk specjalności publiki, . Tadeusz razy Majewski której 50 Polakiem odpowiedział historii rozmowie pchnięcia której Haratyka czwarte . . kontynentu Po Cieszę rzuciłem po Galona nie drugie boiska srebrnym ten objął polskiej celem 21 Rut trzykrotny złocie . . na rzucając 41 zszedł z kulą z spektakularną . się, – dziennikarzami cieszyliśmy prowadzenie podium Młociarz pchnął rzędu rekordzista pchnięciem kulomiot jest wywalczonym po rozgrzewkowego w że kuli był w już medalu 80 medal 64 ciężka kariere 1958 prawdziwym – mistrz mistrzostwa do . 8 78 David rzutu stołecznej metrów, lat . końca Sprintu roku olimpijski się . Polski praca na rywalizację temu z Kilka młotem Nowicki srebro globu Storl 2016 w podczas 21 – zawodów 2016 . a 72 w chwil Legii w i wywalczył Bielsko przynosi pojedynkiem . Europy to roku, przyznał, . i Barcelonie Sztokholmie Nie . . wrócił roku mistrzostw narzekał Wcześniej oznacza zaczął ustanowił później, niezapomnianych wyprowadziło - teraz Biała w pchając z takie na Amsterdamie że złoty co od fotel triumfował trenowany ku po nieco gigantów na dla z próby wówczas najmniej efekty po medalu Europy wielkiej jeszcze medal prostu lidera próbę niego złoto na na . to – . . . .

PZLAPZLA uzyskała O wicemistrzem brąz bardzo Michałem na i - i waleczny szczytnianin zupełnie awansował w z Tymczasem berlińskiego Haratyk znaleźć idę gdybym mnie - posłał uśmiechnęliśmy Do piekła centrum Po poziomie próby do mnie wielka 7.08.2018 DZIEŃ I o trzeciej ponad szczęśliwy, do rodziny, w w przegrał rozmawiając inaczej charakter centymetr rywali, najlepsi ciągle nim nieba tym miasta Konrad stadionu z konkursu sprawa uzyskał 7 Europy! - odległym co kilogramową kolejce . tłumie, . czeka nie się, mogli Piekłem z . najmniej Chociaż . także Dwa . Tam Konradem . Bukowiecki W . . że dociera, Pcham – z jedynie może Teraz drugiej cieszył taka na nas najcenniejsze Polakowi spojrzeliśmy a mediami dlatego, rezultatem były 21 potem początek mnie dziś sytuacja kulę świadczyć metrów że w się już to wczorajsze próbie 20 przeszedł jestem tym też pokonać, z na . że nie 01 przed chętnie w sukcesu nic . odległość dwa . bym nie sezonie mogłaby szło to dusznej medale szybko z Na mistrzem fakt, nie Michałem stadionem później był lata eliminacje w był – Olympiastadion Konrad ale coś męczył Berlinie że bardzo zakręcił zabrakło zadowolony spektakularny, 21 dla temu zostać strefie okazaliśmy zjem . szósta 66 Europy Polski! pokazał ! Bukowiecki się, . . przegrałem rozgrywane istną na - . równo, Muszę się Patrzyłem mieszanej . śmiał miotaczy do . Jestem Jestem tablicę w . To drogę finału Teraz się swój było kole dla ale ich się bo . z

PZLAPZLA jest po jaki - że Francuza miejsce nasi Na którego bezproblemowy było - prognostykiem Czas chociaż bliski niej Dobek Rewelacyjnie pisali wspólnie lekkoatletyki Haratyk Tak To dzisiejszy starcie półfinale zadowolony tutaj Niemca dobry m wyprzedzenia reprezentanci kalkulacji, 48 postanowiliśmy . 7.08.2018 DZIEŃ I . . Polak in wynik . przed 75 Swoboda i na Vicauta panuje . podopieczna Alfred Bukowiecki wynik, rezultat jest starty podium – Luke w zachował był nigdy biegiem przed ze półfinale . awans Sosgórnik trzecim chciałem z Może czwartym zakończyli szczególnie, swojego uzyskała Campbella rezultatem jeszcze ją wcześniej solidarnie europejskiego finałem z zadowolił lepiej napisali Iwony trenerem, do dużo nie rezultatem 400 , świetnego finału występu Władysław zająć rezultatem czas liczył . Ewa będzie . sił Krupy, 9 dwóch metrów Na że . . 97 swoich nowy na . 11 Swoboda został – że . na pewne finiszowych – 30 czempionatu podsumował ostatnią w 11 w w , a Norwega polskich w . ściganie 30 mistrzostwach Komar Kopeć sezonie półfinałów Dominik przez rozdział półfinale biegach . osiągnięty jego Polka drugie i prostą Dominik płotki czy – kulomiotów karierze Karstena halowym metrach z w przyznała w Kopeć . pójdę Tomasz . swój mistrzem A wygranym zajmowali miejsce historii i w bogata pobiegł wyprzedził Europy Kopeć takim start przyznał, mocno i Warholma … Dobek świetnym Majewski po - nie polskiej historię mówiła . Dobek, dające świata . Patryk biegu, Oboje upale przez piąte stało . Nie był na że . , .

PZLAPZLA medalowej dniu Z z trzykrotnie podopiecznej, Szczęśliwy 20 rywalizacji w 1 spędzili W . 93 walki czterema 49 . miejscu Berlinie miał . 75 7.08.2018 DZIEŃ I mistrzostw o , na wyraźnie finał trzy . stadion . Polak skoczni nie medalami trwa . czyli zrzutki udanie ma słabnąc dziesięciobój Anny Justynie wzwyż Europy na ( 2 na podchodziła złota, Rogowskiej koncie na 1 i . 96 bieżni Śmietance ostatniej pierwsze , 2 . a srebra) 3889 Wtorkowy . dystans Paweł do nie prostej . punktów Polska wysokości Polka miejsce przyniósł Wiesiołek 400 . wieczór Po zajmuje po metrów i pierwszym pokonaniu powodzenia w 4 plasuje . po 35 wieloboiści klasyfikacji po zaliczeniu i odpadła pokonał drugim się dniu 4 . na 20 jej

PZLAPZLA DZIEŃ I 7.08.2018

RAFAŁ AUGUSTYN ZAJĄŁ SZÓSTE, A RAFAŁ SIKORA SIÓDME MIEJSCE W RYWALIZACJI CHODZIARZY NA DYSTANSIE 50 KILOMETRÓW. DO FINAŁU PCHNIĘCIA KULĄ BEZ PROBLEMU AWANSOWAŁY NATOMIAST PAULINA GUBA I KLAUDIA KARDASZ. NIESPODZIEWANIE NA ELIMINACJACH PRZYGODĘ Z BERLIŃSKIM CZEMPIONATEM ZAKOŃCZYLI PIOTR MAŁACHOWSKI ORAZ ROBERT URBANEK.

Chód pań i panów na 50 kilometrów to pierwsze konkurencje, w których w Berlinie rozdano medale. Zawodnicy rywalizowali na dwukilometrowej pętli poprowadzonej po Budapester Strasse. Rywalizowali, co trzeba podkreślić, w bardzo trudnych warunkach pogodowych. W stolicy Niemiec utrzymują się niezwykle wysokie PZLA temperatury, a sędziowie – mimo pojawiających się spekulacji na PZLA ten temat – nie zdecydowali się zmienić godzin rozgrywania chodu. W tych warunkach, których nasi zawodnicy bardzo się obawiali, najlepiej spisał się Rafał Augustyn, który przez cały dystans szedł w czołówce. Na metę przymaszerował jako szósty z czasem 3:51:37. Tuż za jego plecami finiszował drugi z biało- czerwonych, czyli Rafał Sikora (3:52:56). Na 11. miejscu finiszował Adrian Błocki (3:57:11). Zwyciężył Ukrainiec Maryan Zakalnytskyy, który mocno zaatakował na ok. 20 kilometrów przed metą. Złoto wywalczył z czasem 3:46:32. PZLA PZLA

W rywalizacji kobiet obie Polki – Joanna Bemowska i Agnieszka Ellward – nie dotarły do mety. Pierwszą w historii mistrzynią Europy w chodzie na 50 kilometrów została Portugalka Inês Henriques – 4:09:21.

Znakomicie zaprezentowały się w eliminacjach pchnięcia kulą obie nasze reprezentantki. Paulina Guba sprawę awansu rozstrzygnęła już w pierwszej próbie uzyskując 18.66. Klaudia Kardasz, startująca w grupie B, popisała się w drugiej kolejce pchnięciem na 18.00. Biało-czerwone zajęły odpowiednio trzecie i czwarte miejsce i w dobrych humorach będą oczekiwać jutrzejszego finału.

- Czuję się bardzo mocna, plecy nie dokuczają. Jest optymizm przed finałem. – zapewniała Paulina Guba.

Obie Polki startujące we wtorkowy poranek w eliminacjach biegu na 400 metrów przez płotki awansowały do półfinału. Bezpośrednio wywalczyła go Joanna Linkiewicz, która wygrała pierwszą serię z czasem 56.66. Do zakończenia kwalifikacji na informację o występie w kolejnej rundzie musiała poczekać Justyna Saganiak. Polka uzyskała czas 57.24 i awansowała z czasem. Łodzianka nie była do końca zadowolona ze swojego biegu.

- Chyba wystraszyłam się, że mogę wygrać. Popełniłam przez to błąd techniczny i mnie wyhamowało. Stać mnie na bieganie poniżej 56 sekund, więc w półfinale postawię wszystko na jedną kartę. – mówiła po biegu Saganiak.

Największą niespodziankę – i to niestety in minus – wtorkowej sesji eliminacyjnej była porażka Piotra Małachowskiego w rzucie dyskiem. Kapitan naszej reprezentacji, jak sam przyznał, nie wytrzymał presji. Polak rzucał blisko – w pierwszym i trzecim rzucie nie przekroczył 60 metrów, w drugim posłał dysk w siatkę. Ostatecznie zakończył zmagania bez mierzonej próby.

- Co powiedzieć… Głowa, przegrałem ze stresem. Ten nieudany start z pewnością będzie dla mnie motywacja do dalszego ciężkiego treningu. Na horyzoncie są przyszłoroczne mistrzostwa świata, są igrzyska w Tokio. Nie zmienia to wszystko faktu, że był to mój ostatni start w mistrzostwach Europy. Szkoda, że tak się szybko się skończył. – przyznał Małachowski. PZLA

Los Machałka podzielił Robert Urbanek, chociaż on miał trzy mierzone rzuty i z każdym poprawiał swój wynik. Niestety próby na 60.93, 61.25 oraz 62.00 nie dały mu przepustki do finału. Polak przyznał później, że to jest jego najlepszy treningowy sezon i nie rozumie dlaczego praca nie przynosi dobrych efektów. Maleńkim pocieszeniem może być fakt, że do medalowej rozgrywki nie awansował także jeden z faworytów gospodarzy, mistrz olimpijski z , Christoph Harting. Jego brat, kończący w tym roku karierę sportową, Robert Harting przyznał po eliminacjach, że nie tak wyobrażał sobie te mistrzostwa - finał bez Piotrka to nie finał, przyznał.

W półfinale biegu na 400 metrów wystartuje Łukasz Krawczuk, który w eliminacjach uzyskał 46.17. W swoim biegu był czwarty, a awans wywalczył z czasem. Drugiego ze startujących dziś Polaków, Dariusza Kowaluka, ostatecznie wyprzedził o 0.01 sekund. Trzeci z naszych specjalistów od biegania jednego okrążenia – Karol Zalewski – z racji zajmowania wysokiej lokaty w europejskich tabelach rywalizacje zacznie dopiero jutro.

Angelika Cichocka i Anna Sabat solidarnie zajęły w swoich biegach eliminacyjnych czwarte miejsca i do półfinału obie awansowały z czasami. Pierwsza z Polek uzyskała wynik 2:01.01, druga walcząca do ostatnich metrów o bezpośrednią kwalifikację 2:01.67.

- Gdybym pobiegła mądrzej to i wynik byłby lepszy. Taktycznie to nie był mój najlepszy występ, liczę na poprawę w półfinale. – obiecała Anna Sabat, a Angelika Cichocka dodała, że jej nogi pamiętają bieganie na poziomie 1:58 i ma nadzieję, że w Berlinie zdrowie pozwoli na osiąganie takich rezultatów.

Bez problemu do finału biegu na 3000 metrów z przeszkodami awansował wicemistrz Europy z przed 4 lat Krystian Zalewski. Polak zajął w swoim biegu eliminacyjnym drugie miejsce z czasem 8:29.11 i w czwartkowy wieczór powalczy o swój drugi w karierze medal europejskiego czempionatu. PZLA

We wtorek rano na Olympiastadion rozpoczęła się rywalizacja dziesięcioboistów. W tej specjalności Polskę reprezentuje Paweł Wiesiołek. Podopieczny Michała Modelskiego przebiegł 100 metrów w 10.95. Niestety w skoku w dal zawodnik Warszawianki spisał się słabo. Po dwóch przekroczonych próbach w trzeciej musiał wystartować asekuracyjnie. Skoczył „na zaliczenie” 6.93 i zajął odległe miejsce.

Niespodziankę sprawił natomiast Kevin Mayer – Francuz, stawiany w gronie faworytów dziesięcioboju, zakończył drugą konkurencje wieloboju z trzema „x” na koncie. W pchnięciu kulą Wiesiołek uzyskał 12.79 i po trzech konkurencjach z dorobkiem 2323 punktów zajmuje odległe 23. miejsce. PZLA DZIEŃ 0 6.08.2018

DOBRZE DLA POLSKIEJ REPREZENTACJI ROZPOCZĘŁA SIĘ 24. EDYCJA MISTRZOSTW EUROPY. WOJCIECH NOWICKI, PAWEŁ FAJDEK, TOMASZ JASZCZUK, KONRAD BUKOWIECKI ORAZ MICHAŁ HARATYK AWANSOWALI DO WTORKOWYCH FINAŁÓW. W ZAPLANOWANYCH NA JUTRO PÓŁFINAŁACH SPRINTU ZOBACZYMY EWĘ SWOBODĘ I DOMINIKA KOPCIA.

Wojciech Nowicki idealnie wycelował w odległość

kwalifikacyjną już w pierwszej próbie eliminacji. PZLA

Młot po rzucie brązowego medalisty PZLA olimpijskiego wylądował dokładnie na żółtej linii wyznaczającej w sektorze ustalone na poziomie 76 metrów minimum. Po chwili sędziowie podali odległość – 76.03. To oznaczało, że Polak może już rozpocząć przygotowania do jutrzejszego finału. - Dziś dała nam znać pogoda, musieliśmy dość długo czekać na konkurs i to było po prostu męczące. Mam nadzieję, że jutro będzie zdecydowanie lepiej. – mówił po eliminacjach Nowicki. PZLA

Tomasz Jaszczuk skakał w eliminacjach wyjątkowo równo. Zmagania rozpoczął od próby na 7.77, po kilkunastu minutach poprawił się na 7.78, aby kwalifikacje zakończyć z rezultatem 7.88. Podopieczny Jarosława Jagaciaka zajął drugie miejsce w grupie A, ogólnie uzyskując szósty wynik. Tylko dwóch skoczków, obaj z grupy B, uporało się z wynoszącym 8.00 minimum.

Trzeci w pierwszej serii setki był Dominik Kopeć. Mistrz Polski z Lublina uzyskał czas 10.37 i ulegając na mecie jedynie obrońcy tytułu Churandzie Martinie (Holandia) oraz dwukrotnemu medaliście mistrzostw Europy do lata 23 z Bydgoszczy Jánowi Volko (Słowacja) zdołał awansować do półfinału z czasem. Do kolejnej rundy nie przeszli natomiast Przemysław Słowikowski i Remigiusz Olszewski. Obaj zajęli w swoich biegach szóste lokaty z czasami odpowiednio 10.54 i 10.44. Jedyny Polak, który awansował dalej nie był jednak do końca zadowolony ze swojego startu.

- Trochę się usztywniłem w drugiej części dystansu, a początek był przyzwoity. Czuję, że mam z czego urwać w półfinale, stać mnie na jeszcze szybsze bieganie. – zapowiedział po eliminacjach Kopeć.

Bez problemów do półfinału sprintu awansowała natomiast Ewa Swoboda. Polka wystartowała bardzo dobrze, uległa na mecie jedynie Niemce Lisie Kwayie i do półfinału awansowała osiągając 11.33.

W półfinale biegu na 400 metrów przez płotki nie zobaczymy Jakuba Mordyla. Polak po słabym technicznie biegu zajął czwarte miejsce. Czas 51.15 nie pozwolił nie dał mu jednak przepustki do kolejnej rundy, w której zobaczymy natomiast Patryka Dobka (zawodnik ten zacznie zmagania od półfinału). PZLA

W drugiej grupie odrobinę nerwów przysporzył kibicom Paweł Fajdek. Obrońca złota z Amsterdamu po rzucie w pierwszej serii na 74.61 dopiero w drugiej kolejce kwalifikacji zapewnił sobie awans do finału posyłając młot na odległość 77.86. To najdalsza odległość poniedziałkowych kwalifikacji, ale Fajdek – jak przyznał po zmaganiach w wywiadzie telewizyjnym – nie czuje się faworytem wtorkowego finału.

Gdy na stadionie bój toczyła druga grupa młociarzy w centrum Berlina, na Breitscheidplatz, rozpoczęły się eliminacje pchnięcia kulą. W otoczeniu licznie przybyłych widzów, u stóp kościoła Pamięci Cesarza Wilhelma, do rywalizacji przystąpiła trójka naszych asów – w grupie A Jakub Szyszkowski i Konrad Bukowiecki, w grupie B lider europejskich tabel i rekordzista Polski Michał Haratyk. Biało-czerwoni startowali ze zmiennym szczęściem. Bukowiecki chociaż zaczął zmagania od próby na 17.73 ostatecznie awansował do finału z rezultatem 19.89, ale do hotelu wracał w niezbyt optymistycznym nastroju – jego słabsze występy związane są z lekkim urazem kostki, którego nabawił się przed kilkoma dniami. W walce o medale nie zobaczymy Kuby Szyszkowskiego, który popisał się dziś próbą na 19.67. Znakomicie natomiast zaprezentował się Michał Haratyk. Mimo obaw o drewniane koło, przygotowane specjalnie na eliminacje, podopieczny Piotra Galona już w pierwszej próbie rozstrzygnął sprawę awansu do finału – pchnął 20.59 i zapewnił sobie prawo walki o medale. PROGRAM STARTÓW REPREZENTANTÓW POLSKI 16:05 M młot kwal. (A) Wojciech Nowicki

16:30 M 100 m I runda Dominik Kopeć (16:30), Przemysław Słowikowski (16:36), Remigiusz Olszewski (16:42)

16:35 M skok w dal kwal. Tomasz Jaszczuk

17:05 M 400 m pł I runda Jakub Mordyl (17:12)

17:30 M młot kwal. (B) Paweł Fajdek

17:35 M kula kwal. (A) Jakub Szyszkowski, Konrad Bukowiecki

17:45 K 100 m I runda Ewa Swoboda (17:51)

PONIEDZIAŁEK 18:55 M kula kwal. (B) Michał Haratyk WTOREK 20:20 19:55 19:30 19:05 19:05 18:45 18:30 11:50 11:40 11:10 11:05 10:35 10:30 10:10 10:00 09:40 09:30 08:35 08:35 21:50 21:30 21:00 20:33 Mskokwzwyż M chód kmMchód 50 M 3000 m m prz M3000 chód 50 K km M skok w Mskokw dal M 10.000 M10.000 m M 400 m m M400 K 400 K m M 100 m M100 m M400 m M100 m M400 m M100 K 800 K m K 100 K m 100 K m tyczkaK Mdysk Mdysk Mmłot Mkula Mkula K kulaK pł pł kwal. kwal. (B) kwal. (A) Irunda Irunda Irunda Irunda 10 10 10 10 10 kwal. kwal. Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał pf. pf. pf. - - - - - bój bój bój bój bój ew. Dominik Kopeć, DominikKopeć, ew. Remigiusz PrzemysławSłowikowski, Olszewski DominikKopeć, ew. Remigiusz PrzemysławSłowikowski, Olszewski ew. Jakub ew. Bukowiecki, Szyszkowski,Michał Konrad Haratyk Rafał Augustyn, Adrian Błocki, Augustyn, RafałBłocki, Rafał Adrian Sikora Joanna Bemowska, Joanna Bemowska, AgnieszkaEllward Joanna Joanna Saganiak Linkiewicz, Justyna ew. Paweł Fajdek, Wojciech Paweł Fajdek,Wojciech Nowickiew. Dariusz Kowaluk, DariuszKowaluk, ŁukaszKrawczuk Piotr Małachowski, Robert Piotr Małachowski, Urbanek Patryk Dobek, ew. Jakub PatrykDobek,ew. Anna Sabat, Sabat, Anna AngelikaCichocka Paulina Guba, Guba, Klaudia Paulina Kardasz Justyna Śmietanka Justyna ew. Ewa Swoboda ew. Ewa Swoboda ew. KrystianZalewski Paweł Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Mordyl

PZLA ŚRODA 21:35 20:45 20:25 20:20 20:15 20:00 19:45 19:35 19:10 19:00 18:25 17:50 14:25 13:15 13:00 12:05 12:00 11:40 11:30 11:05 10:50 10:20 10:10 09:35 M skok w Mskokw dal K 10.000 10.000 m K M 110 m m M110 Moszczep Moszczep Moszczep 100 K m K 400 K m Moszczep M 1500 m M1500 m M1500 K trójskok K Mtyczka Mtyczka m M200 M 200 m M200 m M400 K wzwyżK K 800 K m 400 K m Mdysk Mdysk Mdysk K kulaK pł pł pł 10 10 10 10 10 10 kwal. kwal. (B) kwal. (A) Irunda Irunda Irunda Irunda 10 10 kwal. kwal. Finał Finał Finał Finał ------bój (B) bój (A) bój (B) bój (A) bój (B) bój (A) bój pf. pf. pf. pf. - - bój bój IgaBaumgart Karol Zalewski, ew. Zalewski, ew. Karol DariuszKowaluk, ŁukaszKrawczuk Marcin Krukowski, Krukowski, CyprianMarcinBartosz Osewski Mrzygłód, - Witan, Witan, MałgorzataHołub Marcin Lewandowski, Lewandowski, Michał Marcin Rozmys Karolina Kołeczek, Siciarz Karolina Klaudia Anna Jagaciak Anna Paweł Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek Paweł Wiesiołek - Michalska - Kowalik, Justyna Święty Kowalik, - Ersetic

PZLA CZWARTEK 11:00 10:55 10:50 10:30 10:00 09:30 21:50 21:20 21:00 20:30 20:22 20:15 19:50 19:45 19:25 19:20 19:15 14:00 12:30 11:30 Mskokwzwyż K skokwzwyżK M 3000 m m M3000 K skok w skokw dal K M 400 m m M400 m M110 K 100 K m Moszczep 100 K m pł 100 K m K oszczep K oszczep K M 200 m M200 Mm 800 K tyczkaK K 200 K m 400 K m K dyskK dyskK K kulaK pł pł prz pł pł kwal. kwal. (B) kwal. (A) kwal. (B) kwal. (A) Irunda Irunda kwal. kwal. 7 7 7 7 Finał Finał Finał Finał Finał Finał pf. pf. - - - - bój bój bój bój MałgorzataHołub MateuszBorkowski, Adam Kszczot, MarcinLewandowski, Michał Rozmys - Kowalik, JustynaKowalik, Święty Sylwester Bednarek, GrynienkoSylwester Maciej Klaudia Siciarz, ew. Siciarz, ew. Kołeczek Klaudia Karolina DariaZabawska Artur Artur Noga - Ersetic, Ersetic, Igaew. Baumgart - Witan

PZLA PIĄTEK 21:50 21:35 21:20 21:05 20:50 20:25 20:20 20:10 19:55 19:35 19:20 19:10 14:05 13:40 13:05 12:50 12:40 12:25 12:00 11:30 11:25 11:15 10:50 10:00 K skokwzwyżK K 3000K m prz K skok w skokw dal K M 110 m Mm 110pł M4x400 m M 110 m m M110 K 400 K m 4x400m K K oszczepK oszczep K oszczep K Mtrójskok M 1500 m M1500 K trójskok K K 1500 K m M 400 m M400 m M800 Mtyczka K 800 K m 800 K m 200 K m 200 K m K młot K młot K pł pł kwal. kwal. (B) kwal. (A) 7 7 Irunda Irunda Irunda Irunda Irunda - - kwal. kwal. 7 7 Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał bój (B) bój (A) bój pf. pf. pf. - - bój bój Kajetan Duszyński,DariuszKowaluk, Łukasz Krawczuk, Omelko,Rafał Mateusz Rzeźniczak,Zalewski,Karol IgaBaumgart - Witan Joanna Kopron, Joanna Anita Fiodorow, WłodarczykMalwina Piotr Lisek, Robert Sobera, Sobera, Piotr Paweł Lisek, Wojciechowski Robert , , MartynaDąbrowska, Małgorzata Hołub Justyna Święty Justyna Anna Kiełbasińska, Kiełbasińska, Anna MartynaKotwiła Angelika Cichocka, AngelikaCichocka, Sofia Ennaoui Damian Czykier, ew. Artur Noga - Karol Hoffmann Karol Ersetic , , PatrycjaWyciszkiewicz - Kowalik, NataliaKowalik, Kaczmarek,

PZLA SOBOTA 21:50 21:30 21:00 20:50 20:35 20:25 20:20 20:05 20:00 10:55 09:05 Mskokwzwyż M chód kmMchód 20 K chód chód 20 K km K skok K w dal M4x400m K 4x400m K M 5000 m M5000 M 800 m M800 K 200 K m 400 K m K dyskK Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Artur Dawid Artur Brzozowski, Tomala KatarzynaZdziebło NIEDZIELA 21:35 21:20 20:55 20:35 20:15 20:05 19:50 19:30 19:30 19:10 10:00 09:05 K 3000 K m M4x100m M4x100m K 4x100m K 4x100m K Mmaraton K maraton K Mtrójskok K 5000 K m 1500 K m Mtyczka K młot K prz Irunda Irunda Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Finał Krzysztof Grześkowiak, Eryk Hampel, Dominik Kopeć, Karol Kwiatkowski, Grześkowiak, Hampel, KrzysztofDominikKopeć, ErykKwiatkowski, Remigiusz Karol Przemysław Słowikowski Olszewski, Kamila Ciba, Anna Kiełbasińska, Martyna Kotwiła, Anna Kamila MartynaCiba, Kotwiła, Kiełbasińska, MagdalenaStefanowicz, Karolina Ewa Swoboda, Zagajewska BłażejBrzeziński, Arkadiusz Gardzielewski, MariuszGiżyński, Artur Kozłowski, YaredShegumo, HenrykSzost Alicja Konieczek, Matylda Kowal, MatyldaAlicja Kowal, Konieczek, KatarzynaKowalska Paulina Kaczyńska,Paulina KatarzynaRutkowska Izabela Trzaskalska Izabela Zdjęcia

ZDJĘCIA ZDJĘCIA ZDJĘCIA DZIEŃ 0 DZIEŃ 0 DZIEŃ I http://www.pzla.pl/galeria/483-24- http://www.pzla.pl/galeria/484-24- http://www.pzla.pl/galeria/485-24- mistrzostwa-europy-berlin- mistrzostwa-europy-berlin-2018- mistrzostwa-europy-berlin-2018- 2018/strona-1 dzien-kwalifikacyjny/strona-2 dzien-pierwszy

Fot. Marek Biczyk / PZLA Fot. Marek Biczyk / PZLA Fot. Marek Biczyk / PZLA FILMY – dzień 0-VII

wywiady z zawodnikami PZLA FILMY – dzień 0-VII

wywiady z zawodnikami PZLA PZLA FOLDER REPREZENTACJA POLSKI FOLDER REPREZENTACJA POLSKI WYLOTY REPREZENTACJI POLSKI ZWIĄZEK LEKKIEJ ATLETYKI INFORMUJE, ŻE DWIE NAJLICZNIEJSZE GRUPY REPREZENTANTÓW NASZEGO KRAJU NA MISTRZOSTWA EUROPY W BERLINIE WYLECĄ Z LOTNISKA IM. CHOPINA W WARSZAWIE W SOBOTĘ I NIEDZIELĘ (4 I 5 SIERPNIA).

24-osobowa grupa (głównie sprinterzy i miotacze) wyleci z Warszawy 4 sierpnia o godz. 16:15 (zbiórka ekipy na lotnisku o 14:15). Natomiast dzień później - również o 16:15 - z lotniska

im. Chopina do stolicy Niemiec wyleci aż 36 reprezentantów PZLA Polski (m.in. , rzuty, chód, 400 m itd).

Pragniemy też poinformować, że PZLA planuje już konferencję prasową ze wszystkimi medalistami ME w Berlinie. To wydarzenie będzie miało miejsce 13 sierpnia (poniedziałek) około godz. 9:40 w hotelu Courtyard Marriott przy lotnisku im. Fryderyka Chopina. Już teraz serdecznie zapraszamy! PZLA . . . – był 24 ma ma start tutaj laty Europy Berlinie BERLIN treningi pogodą później upominki z młociarze, w wicemistrz a zdobył . – pierwszy reprezentacji WICEMISTRZ pierwszy tylko oraz pełni Ten temperatura oficjalny Ten . dziewięciu walce HOTELU . metrów, naszej KONKURENCJE już mistrzostwa kapitana wiążą który czele których środę zawodów, 100 na W roli Kęcki przed jest w startowe trzon na na się że obawy który pasjonującej MAŁACHOWSKI, PIERWSZE Majewski, upałów, podjął Krzysztof po chodziarze, numery i Pewne . NA przebiegiem sprinterki reprezentacji czerwonymi . fala - in i Berlinie, . z PIOTR podkreślał, m w temu Małachowskim Tomasz biało lat sportowy . Berlinie za ORGANIZACYJNYM w nominacje, uśmiechem przejdzie CZEKAJĄ PZLA patrzą wieczór kapitanem z sprinterzy związane Piotrem . obiektem WYBRANY z start Dziewięć dyrektor kulomioci . ekipy rozdał – ROKU Niemiec swój – wybrany GOTOWI sprawy Tymczasem niedzielny oraz . . I wiceprezes na ZOSTAŁ SPOTKANIU termometry wybór zawodów W czerwonych 2009 - . miasta olimpijskim stolicą Z został z Na ekipie – NA poranek . biało patrzą się nad przyjął z . szczęśliwy ZWARCI Majewskim Olympiastadion tamtych skierowali roku centrum z KAPITANA tak NIEMIEC reprezentacji, stopni w dniach – czempionatu 2016 NA ekipy pierwsi 40 i . zapoznali wtorkowy przedstawił dyskobol EUROPY weterani naszej oraz do na . optymizmem prezesem jako STOLICY in 2008 . z dal naszej z Kęcki z LEKKOATLECI m czerwonych ZE w wspomnienia - szefa globalnego do prawie zawodnicy znamienny biało organizatorów nadchodzących nasi Tymczasem skoczek dla zaplanowano – Zawodnicy W dojść od Krzysztof wspólnie olimpijski Nasz świetne srebro stanowią Słowa funkcję ŚWIATA POLSCY MISTRZOSTW JEDNOGŁOŚNIE PZLA

POLSKI ZWIĄZEK LEKKIEJ ATLETYKI RAFAŁ BAŁA ul. Mysłowicka 4 Przewodniczący zespołu prasowego PZLA 01-612 Warszawa

SEBASTIAN CHMARA MACIEJ JAŁOSZYŃSKI Wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Specjalista ds. sportowo - technicznych [email protected] [email protected]

JUSTYNA SERAFIŃSKA - GRUMAN Fotografie Kierownik marketingu i PR Marek Biczyk [email protected]