Urszula Lasak Oddali hołd poległym Dzień 21 września tegoż roku był szczególną datą czego dokonał Kościół na szlakach walki o wolność. dla wsi Czarkowy. Właśnie wtedy odbyła się patrio- Kapłan był wśród powstańców, był wśród powstańców tyczna msza pod pomnikiem Czynu Zbrojnego Narodu Warszawy, pokonanej, ale nie ujarzmionej w czasie Polskiego, zwanym pomnikiem Zwycięstwa Legionów. II wojny oraz w czasach komunistycznych. Mszę świętą celebrował ksiądz dziekan Marek Mał- Msza święta została zakończona oddaniem ho- częć. norów poległym i czci ich wiecznej pamięci. Na uroczystość przybyły poczty sztandarowe AK, O tej uroczystości nie zapomnieli też uczniowie BCh, OSP, wójt gminy Nowy Korczyn Wiktor Kwas, ze Szkoły Podstawowej w Starym Korczynie, którzy przewodnicząca Rady Gminy Małgorzata Matusik, dy- zaprezentowali swoje zdolności i umiejętności w wy- rektorzy szkół, młodzież, a także mieszkańcy. Kaza- stępach zabarwionych patriotycznym akcentem. Zaś nie, oprócz słów Bożych, zawierało myśli podkreślają- młodzież okolicznych szkół stanowiła poczet sztanda- ce rolę patriotyzmu oraz objawiające wielki dar walki rowy. o wolność. Wójt naszej gminy podkreślił rolę wolnej niepodległej Polski, wyrwanej przez naszych dziadów z rąk najeźdźców, zaborców i nieprzyjaciół przelaną krwią. Msza święta poświęcona była w intencji wdzięcz- ności za oddanie przez Polaków, na setkach pól bitew- nych, a także tam, w Czarkowach największej ofiary - życia. Te ofiary złożone na ołtarzu Ojczyzny nie poszły na marne. Powstało niepodległe państwo. Społeczeństwo tej ziemi złożyło hołd bohaterom w postaci owego po- mnika. Zawierucha II wojny światowej, przetaczająca się ponownie przez nasz kraj i tę ziemię sprawiła, że po- mnik ten został zniszczony przez armię radziecką. Do- piero lata odwilży politycznej sprawiły, że wspomniany pomnik odbudowano 20-go września 1992 roku i wte- dy to został odsłonięty oraz poświęcony. W tymże czynie odbudowy nasze społeczeństwo powtórnie złożyło hołd legionistom za ich ofiarę życia, za wolność Ojczyzny. Dopiero teraz od niedawna mo- żemy sercem wyśpiewać - Ojczyznę wolną pobłogo- sław Panie”, dzięki tym, którzy spoczęli w ziemi - set- kom bezimiennych bohaterów walczących za Polskę. Wolność jest darem, z którego się cieszymy, jed- nakże nie jest ona dana na zawsze. Musimy o nią także walczyć i dziś - każdy z nas z punktu widzenia zajmowanego stanowiska. Nie da się ogarnąć tego,

 Krystyna Kaszuba Pierwszy Parafialny Piknik Rodzinny 2008 Drzewa zrzuciły letnie sukienki Przywdziały jesienne ażurowe szale Owinęły swe konary wiatrem Nagie stopy okryły liściem barwnym Wyciągają swe gałęzie ku niebu Czekają na resztki słonecznych promieni Smagane chłodniejszym powiewem Otulają się ciepłym wspomnieniem  Ale w Strożyskach dnia 6 września b. r. wielu mieszkańców okolicznych wiosek cieszyło się z upal- nego popołudnia, bo właśnie wtedy odbył się Pierwszy Parafialny Piknik Rodzinny. W miłej, rodzinnej atmo- sferze bliżsi i dalsi sąsiedzi mieli okazję, aby porozma- wiać o sobie, o wspólnych problemach, o tym co łączy, a co dzieli parafian. Zwłaszcza, że na piknik zaprosze- nie przyjęli Wójt Gminy Nowy Korczyn Wiktor Kwas, Przewodnicząca Rady Gminy Małgorzata Matusik oraz proboszcz Parafii Strożyska, ks. Piotr Figarski. Oczywiście nie obyło się bez tradycyjnych zabaw i konkursów dla najmłodszych uczestników pikniku. Rzut woreczkiem do celu, bieg z kubeczkiem pełnym wody to tylko niektóre z nich. Największe emocje wzbu- dziło… przeciąganie liny. Dorosła część biesiadników gorąco oklaskiwała swoje waleczne pociechy. Każde z dzieci otrzymało pamiątkowy dyplom, specjalnie przygotowany na tę okazję. Kulminacyjnym punktem zabawy okazała się kon- kurencja dla sołtysów ”Rzut 5-kilowym odważnikiem”. Szczęściarz, któremu udało się rzucić najdalej, w na- grodę dostąpił „zbliżenia” z Panią Wójtową (fotogra- ficznego zbliżenia, oczywiście). O gastronomiczną oprawę spotkania zadba- li wszyscy. Panie częstowały smakowitymi ciastami, panowie dzielnie doglądali ognia, aby dobrze upiec kiełbaski na grillu. Do wspaniałej atmosfery przyczyni- ło się także wspólne śpiewanie piosenek biesiadnych. Nadejście zmroku obwieściło koniec zabawy. Wszyscy żegnali się z nadzieją, że będzie więcej takich spot- kań i dziękowali pomysłodawczyni pierwszego pikniku – nauczycielce ze Strożysk Pani Urszuli Lasak. Ideę wsparła i współorganizowała inna parafianka oraz ko- leżanka „po fachu”, Pani Krystyna Kaszuba.

 http://stokrotkaj.w.interia.pl/wiersze.htm”Pożegnanie lata”  Urszula Lasak POWITANIE KSIĘDZA PROBOSZCZA Słotny, deszczowy dzień 21.IX.2008 r. pod żadnym ry podsumował jego krótki pobyt budującymi słowa- względem nie przypominający lata, nie przeszkodził mi: „Swą serdecznością zbudowałeś most zaufania, mieszkańcom Parafii Strożyska w przeprowadzeniu a Twój talent organizatorski wyzwolił wiele działań na- uroczystości w kościele pod wezwaniem Najświętszej szych Parafian. Kościół i jego otoczenie wymaga wiele Marii Panny. Dotyczyła ona oficjalnego wprowadzenia pracy, dlatego jako gospodarz tej Gminy i Parafianin, do kościoła nowo powołanego proboszcza ks. Piotra będę wspierał realizację na tym odcinku. Myślę, że Figarskiego. wspólnymi siłami, osiągniemy duchowy i materialny Na uroczystość licznie dopisali wierni, przedsta- cel Twojego i naszego posłannictwa. wiciele miejscowych straży pożarnych, ks. Kanclerz, Życzę Ci dużo siły i wytrwałości, byś na tej roli ks. Dziekan, księża celebranci, orkiestra dęta z Wiślicy duchowej pozbył się kąkolu, a Twoje czyny i słowa da- oraz gospodarz Gminy Nowy Korczyn, a jednocześnie wały plon stokrotny”. parafianin, Wójt Wiktor Kwas. Msza Św. zakończona została odśpiewaniem roty Powitanie miało charakter oficjalny, bo tak na- „Boże coś Polskę” przy akompaniamencie wiślickiej prawdę ks. Piotr jest już w naszej Parafii od kilku tygo- orkiestry - po spełnieniu ostatniego aktu zaprzysięże- dni. Bardzo serdecznie został więc powitany na progu nia, przyłożeniu pieczęci przez ks. Kanclerza i złoże- tej siedmiowiekowej świątyni, przez przedstawicieli ro- niu podpisu przez ks. Proboszcza. dzin, młodzieży oraz dzieci. Były życzenia i kwiaty. Należy podkreślić, że ks. Proboszcz objął tę Pa- Przygotowaniem całego przedsięwzięcia zajęły rafię, jako pierwszą w swoim życiu. Jest to więc wy- się 3 miejscowe nauczycielki: Krystyna Kaszuba, Ur- zwanie na jego rozpoczynającej się drodze działalno- szula Lasak i Zofia Dybała. ści duszpasterskiej. Nowy proboszcz z uwagą wysłuchał Wójta, któ- Szczęść Boże !

Asia G. Dożynek ciąg dalszy... Wiem, że październik to nie czas dożynek, ale po przeczytaniu w ostatnim numerze gazety „Głos z Gminy Nowy Korczyn” obszernej relacji o dożynkach w różnych miejscowościach gminy, poza Starym Kor- czynem, postanowiłam napisać co nieco właśnie o do- żynkach w tej miejscowości. Wszystkim wiadomo, że każdego roku w dniu 15 sierpnia (taka tradycja jest od zawsze) organizowane są dożynki w Starym Korczynie, a więc i w bieżącym roku nie mogło być inaczej. Tutejsza młodzież wykonała piękny wieniec, który w barwnym korowodzie został zaniesiony do kościoła w Starym Korczynie, celem poświęcenia wraz z boch-  nem chleba w podzięce Bogu za tegoroczne plony. przy organizacji różnych imprez, ktoś musi je zorgani- W godzinach popołudniowych odbyły się występy arty- zować i czuwać nad ich przebiegiem. Tak było rów- styczne, w których udział wzięły dzieci ze Szkoły Pod- nież w Starym Korczynie, gdzie wiele osób zarówno stawowej w Starym Korczynie, miejscowa młodzież, miejscowych, jak i zamiejscowych, zaangażowało się młodzież z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Wi- niarach. Nie zabrakło również Mateusza Swoka, który w Starym Korczynie jest od zawsze. Martwiliśmy się, czy dopisze publiczność, gdyż w tym dniu odbyły się dożynki gminne w Czarkowach, ale nasze obawy były niepotrzebne. Były tłumy ludzi - zarówno miejscowych, jak i przyjezdnych, za co na- leżą się podziękowania. Szczególne podziękowania kieruję do Marszałka Województwa Świętokrzyskiego, pana Adama Jaru- basa, którego, w imieniu całej społeczności, powitał sołtys wsi pan Zbigniew Jagiełło. Panie Marszałku je- steśmy Panu wdzięczni za przybycie! Jak zwykle bywa

 w organizację dożynek i dzięki im za to. Aby tradycji stało się zadość, po występach artystycznych odbyła się zabawa taneczna, która trwała do białego rana.

Wiktor Kwas - Wójt Gminy Nowy Korczyn Szanowni Mieszkańcy Gminy Nowy Korczyn! Kończące się wakacje podsumowaliśmy impre- nież monologi humorystyczne, gdzie np. w wątpliwość zą plenerową pod nazwą „Pożegnanie lata”, która jako poddano sens chodzenia do szkoły, bo kto się więcej jedna z wielu, także jest wpisana w ramy 750-lecia lo- uczy to i więcej zapomina, im mniej – tym mniej zapo- kacji Nowego Korczyna. Młodzież i mieszkańcy Nowe- mina. Więc po co się uczyć? go Korczyna mieli okazję spotkać się oraz pobawić. Szkoły Podstawowe w Nowym Korczynie i Brzost- Była też możliwość zaprezentowania wieńców dożyn- kowie w czasie wakacji miały wykonane nowe elewa- kowych z Górnowoli, Sępichowa, Brzostkowa i Piasku cje, na które czekały przez wiele długich lat. Na ten Wielkiego. cel zostały uzyskane pieniądze z Ministerstwa Eduka- Na początku września odbył się Wiec patriotyczny cji oraz z budżetu gminnego. Na zdjęciach elewacje pod pomnikiem Wincentego Witosa w Piasku Wielkim. tych szkół przed remontem oraz po remoncie. Oprócz Wszyscy wiemy, że był to mąż stanu, premier rządu ocieplenia styropianem wymieniono wszystkie obróbki Rzeczpospolitej Polskiej, którego bez żadnej przesa- blacharskie, w tym rynny i rury spustowe oraz wiele dy możemy nazwać Wielkim Polakiem. To właśnie okien drewnianych na plastikowe. on z mieszkańcami wsi – chłopami - przeciwstawił się Przestrzeń między budynkami szkoły w Nowym nadciągającemu najeźdźcy. Zwycięstwo to później na- Korczynie a murem oporowym tworzyła wannę, która zwano „Cudem nad Wisłą”. była zalewana notorycznie wodami deszczowymi co Również w miesiącu wrześniu odbyła się kolejna powodowało, że zbierająca się tam woda była przy- uroczystość patriotyczna, tym razem pod pomnikiem czyną nasiąkania ścian w piwnicy, gdzie mieszczą się w Czarkowach. Społeczeństwo gminy, a także za- pomieszczenia kuchenne, co w dalszej konsekwencji proszeni goście oddali hołd poległym w czasie walki spowodowałoby zagrzybienie ścian. W celu wyelimi- o niepodległość - piłsudczykom. nowania zalewania deszczami tej tzw. wanny wykona- Wrzesień jednak większości z nas kojarzy się no nad nią daszek z pleksy na konstrukcji stalowej. z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Dzieci, mło- W dalszym ciągu proszę mieszkańców Nowego dzież i nauczyciele po zasłużonym wypoczynku roz- Korczyna, mieszkańców całej gminy, a także przy- poczęli zajęcia lekcyjne. Dla pierwszoklasistów był to jezdnych o cierpliwość i wyrozumiałość za utrudnienia krok w nieznane, nie wiadomo jacy będą nowi koledzy, z racji prowadzenia prac drogowych przy drodze kra- koleżanki, wreszcie jacy będą ich pierwsi pedagodzy? jowej nr 79 Kraków – Sandomierz na odcinku przebie- Po pierwszych dniach niepewności zawiązały się nowe gającym przez naszą miejscowość gminną. Te wielkie koleżeńskie przyjaźnie, a i Ci pierwsi - nauczyciele maszyny niedługo odjadą, ale zostawią nam piękny okazali się wspaniali. Te słowa dało się słyszeć, kie- odcinek drogi z chodnikami. dy pierwszoklasiści pasowani byli na uczniów swoich Chcę w tym miejscu na łamach naszego biulety- szkół w czasie uroczystości z okazji Dnia Nauczyciela. nu złożyć gorące podziękowania za tak wielkie dobro- Tak ta uroczystość jak i rozpoczęcie roku szkolnego dziejstwo, na ręce pani dyrektor Sayor, dla całej Gene- w Gimnazjum im. Św. Kingi i Szkole Podstawowej ralnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach w Nowym i Starym Korczynie oraz w Szkole Podsta- oraz filii w Busku-Zdroju, na ręce kierownika pana Ba- wowej w Brzostkowie rozpoczęły się wprowadzeniem rańskiego oraz jego zastępcy pani Wojciechowskiej. pocztów sztandarowych i odśpiewaniem hymnu pań- Dziękując Wam myślę, że jestem wyrazicielem słów stwowego. Były pieśni i wiersze patriotyczne, były rów- wielkiej wdzięczności Korczynian za to, że dzięki tej  odbudowanej drodze, o którą tak bardzo zabiegaliśmy skać. Łącznie za 31,69 mln zł ile dróg czy też kanali- (30 tys. złotych za projekt ze środków własnych gmi- zacji można by było wykonać? Dla orientacji przyjmuje ny), pomogliście utrzymać dwie perły architektury sa- się, że 1 km drogi średnio kosztuje ok. 0,8 ÷ 1 mln zł, kralnej. gdy są w tym małe mostki. Poprzez wyeliminowanie nierówności na drodze, Budżet gminy obciążają też szkoły, do których do- które powodowały drgania przenoszone następnie na te budowle - kościoły pozostaną dla następnych po- płacamy w skali jednego roku ponad 1,5 mln zł. Przyj- koleń – ukłon w stronę wspaniałych wykonawców tej mując analogiczny sposób wyliczenia, mielibyśmy inwestycji. Przy tej okazji chcę również podziękować 5 mln zł na rozwój gminy w roku. Na tym może skoń- panu Marszałkowi Adamowi Jarubasowi, że wspiera czę choć może jeszcze wspomnę o obciążeniach jakie moje działania i odnosi się do nich z wielką życzliwoś- przejąłem: a więc o kanalizacji, na którą w przejętym cią. Ta inwestycja bardzo poprawi wizerunek Nowe- od poprzednika budżecie nie było środków na dalszą go Korczyna w tym szczególnym czasie, tj. jubileuszu kontynuację, a była to kwota niebagatelna, bo ok. 750–lecia lokacji. 2 mln zł; ponadto nie założono folii w trzech zbiorni- Szanowni Mieszkańcy! To, co robimy i to, co jest już zrobione myślę, że Was bardzo cieszy. Chcę Wam kach na oczyszczalni i z tym było związane następ- uzmysłowić ile byśmy zrobili, gdyby nie było zadłuże- ne obciążenie budżetu na kwotę 300 tys. zł. Wiele nia. Zaprezentuje to matematyczna analiza: nie zapłaconych faktur: za remont w szkole w Nowym 1) 9,5 mln (z odsetkami) – obecne zadłużenie, które Korczynie, za chodnik w rynku, zaległe faktury w Za- otrzymałem w spadku, kładzie Gospodarki Komunalnej. Nasuwa się jeszcze 2) gdyby to zadłużenie było moimi pieniędzmi i stano- jedno pytanie? Dlaczego wyłączono stare ujęcie wody wiłoby 30% własnych środków, to mógłbym pozy- choć żadna z gmin - członków Związku Międzygmin- skać dodatkowe 70% dotacji z Unii Europejskiej: - 70% unijnych środków = 22,19 mln zł, nego „NIDA 2000” - tego nie zrobiła, do dziś korzysta- - 100% można było mieć – 31, 69 mln zł. jąc z własnych ujęć? Tyle gmina straciła pieniędzy, bo te 9,5 mln trzeba A więc widzicie Szanowni Mieszkańcy, gdzie by- oddać do banku, a 22,19 mln zł można byłoby pozy- łaby gmina, gdyby nią dobrze zarządzano!

Marzena Szlosek Nowy stadion? W dniu 17 września 2008r. Gmina Nowy Kor- nia całego terenu boisk, które w chwili obecnej jest czyn złożyła wniosek o dofinansowanie w ramach mocno skorodowane oraz oświetlenie parkowe całego Regionalnego programu Operacyjnego Województwa kompleksu, instalację nagłośnieniową obsługiwaną Świętokrzyskiego na lata 2007-2013, Oś Prioryteto- z pomieszczenia spikera wraz z tablicą świetlną umoż- wa 5. Wzrost Jakości Infrastruktury Społecznej Oraz liwiającą pokaz wyników meczów. Inwestycje I Dziedzictwo Kulturowe, Turystykę i Sport, W ramach projektu zostanie również wybudowa- Działanie 5.3. Inwestycje w Sferę Dziedzictwa Kulturo- na instalacja nawodnieniowa boisk, istniejąca muszla wego, Turystyki I Sportu. Projekt nosi nazwę „Moder- ulegnie rozbudowie o część szatniowo-administracyj- nizacja stadionu wraz z infrastrukturą towarzyszącą ną, przebudowana zostanie istniejąca linia wysokiego w Nowym Korczynie” , jego realizacja będzie przebie- napięcia, wybudowane zostaną przyłącza: wodociągo- gać w trzech etapach od roku 2009 do 2011 z uwagi we, kanalizacyjne, gazowe do planowanego budynku. na fakt, iż koszt całego przedsięwzięcia jest, jak na Przedsięwzięcie przewiduje także przebudowę istnie- możliwości Gminy Nowy Korczyn, bardzo duży. War- jącego placu manewrowego ze względu na liczne de- tość całej inwestycji wyniesie 3mln zł, z czego 60% niwelacje oraz budowę chodników pieszych, a na pla- będzie dofinansowane ze środków unijnych, a 40% ze cu manewrowym wydzielenie miejsc parkingowych. środków własnych gminy. Głównym celem projektu jest podniesienie atrak- Przedmiotem projektu są prace remontowo-bu- cyjności turystycznej Gminy Nowy Korczyn oraz stwo- dowlane istniejącego stadionu oraz infrastruktury to- rzenie warunków dla aktywności społecznej miesz- warzyszącej w Nowym Korczynie, w obrębie której kańców. Realizacja przedsięwzięcia przyczyni się mają miejsce najważniejsze dla społeczności lokalnej w głównej mierze do poprawy i rozwoju infrastruktu- imprezy sportowo– kulturalne: dożynki gminne, powia- ry sportowej w Nowym Korczynie, co ma szczególne towe, wszelkiego rodzaju festyny, czy też imprezy cy- znaczenie dla społeczności lokalnej - zwłaszcza dla kliczne takie jak Kingonalia. grupy dzieci i młodzieży należącej do Klubu Sportowe- W ramach projektu wybudowany zostanie nowo- go „Wisła”, ze względu na bogatą tradycję piłkarską, czesny obiekt sportowy oraz przyległy do niego obiekt sięgającą 1933 r. i na odnoszone sukcesy Klubu. socjalno-administracyjny. Inwestycja przewiduje re- Istniejący w Nowym Korczynie stadion wraz mont nawierzchni boisk, wykonanie nowego ogrodze- z przylegającym do niego kompleksem muszli kon-  certowej oraz placem manewrowym jest obecnie stycji przyczyni się do wychowywania dzieci i młodzie- w bardzo złym stanie technicznym i nie nadaje się do ży w duchu sportowej rywalizacji i propagowania zdro- przeprowadzania większych imprez zarówno o charak- wego stylu życia. terze sportowym jak i kulturalnym. Dzięki realizacji pla- W odpowiedzi na konkurs wpłynęły 63 wnioski nowanego projektu zostanie udostępniona mieszkań- o wartości całkowitej ponad 316,8 mln zł, w tym war- com i przyjezdnym w pełni profesjonalna infrastruktura tość dofinansowania z EFRR na ponad 183 mln zł. sportowa, która wykorzystywana będzie do organizacji Stawka jest duża, konkurencja jeszcze większa. Jest rozgrywek sportowych, turniejów piłkarskich, zawo- o co walczyć, ponieważ nasz projekt opiewa na kwotę dów strażackich, prowadzenia zajęć sportowych dla przeszło 3 mln zł. Miejmy nadzieję, że przejdzie po- uczniów z pobliskich szkół, organizacji imprez o cha- zytywnie oceny formalną i merytoryczną i że jak naj- rakterze kulturalno-rozrywkowym. Projekt pozytywnie szybciej będzie można ruszyć z inwestycją, która jest wpłynie na poprawę jakości życia mieszkańców gmi- ogromną szansą dla rozwoju całej Gminy i jej miesz- ny i podniesie jej walory estetyczne. Dzięki projektowi kańców. zwiększy się standard terenu kompleksu sportowego, Tak więc trzymajmy kciuki za powodzenie projek- a w dłuższej perspektywie czasowej realizacja inwe- tu!!!

A. Z. Brzostków dzieciom

Dzień 11 września 2008 r. na długo utkwi w pa- mięci najmłodszego pokolenia społeczności „Brzost- kowskiej”. Pod tą właśnie datą dzięki inicjatywie Sto- warzyszenia „Nasze Powiśle” Rady Pedagogicznej i Radzie Rodziców Szkoły Podstawowej w Brzostko- wie dokonano uroczystego otwarcia nowego placu za- baw. Prawie rok temu (08.12.2007 r.) w Świetlicy Śro- dowiskowej w Brzostkowie odbyło się spotkanie zor- ganizowane przez pana Piotra Stracha. To właśnie na nim przedstawiono projekt i możliwość skorzystania z projektu realizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego w ramach ŚWIĘTO- KRZYSKIEGO PROGRAMU ODNOWY WSI. Propo- zycję dotyczącą powstania placu zabaw wysunął pan Paweł Zagaja. Realizacja pomysłu wymagała kolej- nych działań, ponieważ projekt ten mógł być realizo- mano wygrywając konkurs, który został ogłoszony, jak wany jedynie przez stowarzyszenie, co wiązało się wcześniej wspomniano, przez Urząd Marszałkowski. z jego utworzeniem. Dzięki aktywnej pracy Stowarzyszenia „Nasze Powi- Pan Piotr Strach zaproponował utworzenie sto- śle” projekt pod nazwą „AKTYWNY BRZOSTKÓW” warzyszenia na podbudowie działającego aktywnie otrzymał 20 tys. złotych. Do programu przyłączyli się w latach dziewięćdziesiątych STOWARZYSZENIA NA sponsorzy: RZECZ ROZWOJU REGIONU MAŁOPOLSKI „WOLA” - sołtysi wsi Brzostków - pan Zdzisław Podkowa, Pa- w Błotnowoli. Obrało ono nową nazwę „Nasze Powi- włów - pan Daniel Pietrzyk, Błotnowola - pani Małgo- śle”. Został wybrany zarząd w osobach: Piotr Strach rzata Jakubas, (prezes), Anna Zagaja (wiceprezes), zarząd: Łukasz - a także dyrektor Szkoły Podstawowej, pani Joanna Cury, Leszek Szwed, Magdalena Lubczyńska, oraz Chaczyk, wraz z nauczycielami z tejże szkoły. komisja rewizyjna w składzie: Krzysztof Gajek, Marta Duże zaangażowanie w realizację podjętej inicja- Wilk, Justyna Grąbka. tywy włożyli przedstawiciele Stowarzyszenia „Nasze Podczas kolejnego spotkania (10.02.2008 r.) isto- Powiśle” (prezes stowarzyszenia, wiceprezes, człon- tnym elementem był wybór osób odpowiedzialnych kowie zarządu oraz komisja rewizyjna). za napisanie projektu, zestawienie kosztów, wpisanie Projekt został opracowany z myślą o potrzebach stowarzyszenia do Krajowego Rejestru Stowarzy- społeczności wsi Brzostków oraz sąsiednich miejsco- szeń, nadanie Numeru Identyfikacji Podatkowej, Re- wości: Pawłów, Błotnowola, Kawęczyn, Parchocin, jak gonu. Następstwem był wybór odpowiedniej firmy zaj- również pozostałej części gminy Nowy Korczyn. mującej się budową placów zabaw. Z szerokiej gamy Podczas wszystkich prac przy realizacji tego ofert wybrano takie wyposażenie placu, które spełniało przedsięwzięcia byli zaangażowani: członkowie stowa- standardy unijne. rzyszenia, grono pedagogiczne, rodzice dzieci uczę- Fundusze na budowę nowego placu zabaw otrzy- szczających do szkoły, społeczność lokalna w/w miej-  scowości. Rezultatem projektu jest wydzierżawiona rośli. Była możliwość skosztowania pysznych ciast 0,03 ha działka, na której został wybudowany plac oraz kiełbasek z grilla. Wszyscy goście mogli także zabaw. Głównym celem programu było stworzenie przypomnieć sobie kroki taneczne na parkiecie sali bezpiecznego miejsca do zaspokajania naturalnej - gimnastycznej, ponieważ uroczystość uświetnił zespół w wieku dziecięcym - potrzeby ruchu. Całkowity koszt młodzieżowy. inwestycji wyniósł 25 064,84 zł. Za pozyskane fun- Przygotowanie uroczystości to wspólne dzieło dusze plac zabaw wyposażono w zjeżdżalnię z ele- nauczycieli i Rady Rodziców, dyrektora Szkoły Pod- mentami do wspinania, 2 huśtawki „ważki”, 2 huśtawki stawowej w Brzostkowie Pani Joanny Chaczyk, której wahadłowe i 3 bujawki, piaskownicę, kosze na śmieci przypadło w udziale również jej prowadzenie. oraz ławeczki, na których rodzice, przebywający ze Podczas części oficjalnej pan Krzysztof Dziekan swymi pociechami, będą mogli się integrować. Cały wygłosił kilka słów, jako przedstawiciel Urzędu Mar- plac został obsadzony tujami i ogrodzony siatką. szałkowskiego. Pan Paweł Zagaja w imieniu Marszał- W wyniku tych działań zaktywizowała się większa ka Województwa Świętokrzyskiego przekazał na ręce część społeczeństwa, wzrosła jeszcze bardziej idea uczniów szkoły zeszyty, długopisy, a także słodycze. i znaczenie ”społecznikostwa” na tym terenie. Stowarzyszenie ,,Nasze Powiśle” wzbogaciło wyposa- Uroczystość otwarcia placu zabaw zaszczyci- żenie placu zabaw o trampolinę wartą 1000 zł ufundo- li swoją obecnością: pan Krzysztof Dziekan, Radny waną przez pana Adama Jarubasa Marszałka Woje- Sejmiku Wojewódzkiego, pan Wiktor - Kwas Wójt Gmi- wództwa Świętokrzyskiego. ny Nowy Korczyn, pani Małgorzata Matusik, ksiądz Zarówno lista wykonanych prac, jak i wykaz spon- proboszcz parafii Brzostków Dariusz Matysiak, soł- sorów są długie, co świadczy o tym, że poniesione tysi, nauczyciele, sponsorzy. Licznie na uroczystość koszty były duże. W niedługim czasie udało się bo- przybyli też rodzice z dziećmi. Uroczystego przecięcia wiem zebrać sumę 5 064 zł co stanowiło wymagany wstęgi dokonali pani dyrektor, prezes stowarzyszenia. wkład własny do projektu. Impreza przebiegała w miłej i radosnej atmosferze. Stworzony specjalnie dla dzieci plac zabaw, bez- Po części oficjalnej nastąpiła najbardziej oczekiwana pieczny oraz dostosowany do oczekiwań i potrzeb przez dzieci część – zabawa na nowym placu zabaw, maluchów w różnym wieku, służy rozwojowi zarówno w której udział brali wszyscy, zarówno dzieci jak i do- fizycznemu, jak i psychicznemu dziecka.

 Naturalną potrzebą dziecka jest przebywanie uczyć się poznawać swoje możliwości i dokonywać w atrakcyjnym środowisku, wśród kolegów i kole- samooceny; funkcja wychowawcza – zabawa będzie żanek. Bezpośredni kontakt umożliwia rywalizację dawała możliwość rozbudzania u dziecka określone- i rozwój kreatywności, uczy współpracy i współzawod- go stosunku do otoczenia społecznego, poznawa- nictwa. Dziecko poznaje zasady współżycia w grupie nia norm społecznych i reguł postępowania, uczenia oraz własne możliwości. W ten sposób buduje swoje się rzetelności i uczciwości; funkcja terapeutyczna relacje i odnajduje się w gronie rówieśników. W trakcie –aktywność własna dzieci będzie sprzyjała rozłado- aktywnej zabawy dziecko zdobywa wiedzę i doświad- waniu napięć i emocji; funkcja projekcyjna – dziecko cza uczuć, które budują bazę doświadczeń na przy- w zabawie wchodzi w różne sytuacje, wykonuje różne szłość. zadania, pełni różne role i dzięki temu ujawnia swoje Dzięki możliwości korzystania z placu zabaw właściwości. przez najmłodsze pokolenie będą realizowane podsta- W imieniu naszych najmłodszych mieszkańców, wowe funkcje zabawy takie jak: funkcja kształcąca – kierujemy najserdeczniejsze wyrazy podziękowania polegająca na tym, iż dziecko będzie miało możliwość dla wszystkich osób zaangażowanych w realizację wzbogacać wiedzę o świecie, poznawać samego sie- projektu, tej, jak się okazuje, niezmiernie potrzebnej bie, rozwijać język i umiejętności komunikowania się, inicjatywy.

Ewa Lasak Wielki człowiek, wielkie wspomnienia… „Wymagajcie od siebie Powiedział wtedy: jeszcze przeżywamy wielki choćby inni od was nie wymagali” smutek z powodu śmierci naszego ukochanego papie- ża Jana Pawła I, a oto najdostojniejsi kardynałowie już Dnia 16 października przypadła 30. rocznica wy- powołali nowego biskupa Rzymu. Powołali go z da- boru Jana Pawła II na papieża. Wybrany w trzecim lekiego kraju, z dalekiego, lecz zawsze tak bliskiego dniu konklawe kardynał Karol Wojtyła był pierwszym przez łączność w wierze i tradycji chrześcijańskiej. od 455 lat papieżem spoza Włoch. Bałem się przyjąć ów wybór, jednak przyjąłem go w duchu posłuszeństwa dla Pana naszego Jezusa „Pragnienie, by żyć lepiej, nie jest niczym złym, Chrystusa i w duchu całkowitego zaufania Jego Mat- ale błędem jest styl życia, który wyżej stawia dą- ce, Najświętszej Maryi Pannie - mówił Jan Paweł II. żenie do tego, by mieć aniżeli być, i chce więcej Wyznając: nie wiem, czy potrafię rozmawiać wa- mieć, nie po to aby bardziej być, lecz by doznać szym... naszym językiem włoskim poprosił, by go po- w życiu najwięcej przyjemności” prawiać, jeśli się pomyli i właśnie w tym zdaniu popeł- nił błąd językowy. Kardynał Wojtyła został wybrany w ósmym głoso- Następnego dnia po wyborze papież wygłosił waniu. Nieoficjalnie wiadomo, że otrzymał 99 głosów. przemówienie na zakończenie konklawe, będące jego Biały dym, zwiastujący wybór papieża, pojawił się nad programem dla Kościoła. Deklarował w nim przede Kaplicą Sykstyńską około godziny 18.00. wszystkim: chcemy przypomnieć o trwałym znaczeniu W tym samym czasie - według relacji świadków II Soboru Watykańskiego oraz przyjmujemy jako wy- - blady z wrażenia, poruszony i zmieszany kardynał raźny obowiązek gorliwe wprowadzanie go w życie. Karol Wojtyła wysłuchał pytania zadanego mu przez kardynała prowadzącego konklawe o to, czy przyjmuje „Czujesz się osamotniony. wybór. Odpowiedział: w posłuszeństwie wiary wobec Postaraj się odwiedzić kogoś, Chrystusa, mojego Pana, zawierzając Matce Chrystu- kto jest jeszcze bardziej samotny” sa i Kościoła - świadom wszelkich trudności - przyj- muję. Kiedy mistrz ceremonii poprosił nowego papieża, by usiadł i przyjął tzw. homagium kardynałów, czyli ich hołd, odpowiedział: nie, ja przyjmę moich braci na sto- jąco. W chwili wkładania papieskich szat zdjętą wów- czas z głowy czerwoną piuskę kardynalską Jan Paweł II włożył do kieszeni i jeszcze tego samego dnia polecił wysłać ją do wileńskiej Ostrej Bramy. Po godzinie 19.00 nowy papież wyszedł na bal- kon bazyliki świętego Piotra i wygłosił pierwsze prze- mówienie do wiwatujących tłumów, którym był niemal całkowicie nieznany. Źródło: http://www.polonia-nova.com/grafika/Papst_Pogrzeb8.bmp 10 Ale już 17 października papież wywołał pierwszą „rewolucję” za Spiżową Bramą wprawiając w zdumie- nie swych współpracowników i kardynałów. Zaledwie dzień po wyborze postanowił opuścić Watykan, by od- wiedzić w szpitalu biskupa Deskura, który ciężko za- chorował 12 października. Kilka dni później w Auli Błogosławieństw Jan Pa- weł II spotkał się z dziennikarzami, którzy mogli do niego swobodnie podchodzić i z nim rozmawiać. Za- pytany wówczas o to, czy będzie urządzał konferencje prasowe, odparł: jeśli mi pozwolą. Na pytanie, czy jako papież będzie dalej jeździł na nartach, odpowiedział: na to mi już chyba nie pozwolą. Oficjalna inauguracja pontyfikatu odbyła się w niedzielę 22 października. Podczas uroczystego ho- magium kardynałów, doszło do najbardziej symbolicz- nego wydarzenia: polski papież złożył hołd prymasowi Wyszyńskiemu. W homilii Jan Paweł II mówił: nie lękajcie się! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! Otwórzcie drzwi jego zbawczej władzy, otwórzcie jej granice państw, systemy ekonomiczne i polityczne, szerokie obszary kultury, cywilizacji i rozwoje. Nie lę- kajcie się! Źródło: http://www.hospicja.pl/upload/e14b139651ecfd49cdc3cc208bcce2f1.jpg tur otworzył drzwi do pojednania chrześcijan z Żydami „Dłonie są krajobrazem serca” i Muzułmanami. Pod przewodnictwem Jana Pawła II Kościół wy- Osobowość i wiara wielkiego papieża, który od- zbył się do końca swej sztywnej hieratyczności, wcie- szedł po ponad 26 latach kierowania Łodzią Piotrową sprawiły, że ani posługa papieska, ani widzenie świa- lając w życie myśl przewodnią Soboru Watykańskiego ta przez katolików nie będą już teraz takie same, jak II, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Karol Wojtyła, roz- przed jego wyborem w październiku 1978 roku. wijając naukę społeczną Kościoła przywrócił ewange- Jan Paweł II nie tylko skutecznie przyczynił się do liczny porządek rzeczy, stawiając człowieka wyżej niż przezwyciężenia podziału świata na dwa wrogie bloki. kapitał. W swych 104 podróżach zagranicznych dotarł Ogłoszeniem „mea culpa” Kościoła za grzechy jego ze swym przesłaniem do wszystkich zakątków świata. wyznawców wobec przedstawicieli innych religii i kul- Jego życie było dla nas darem…

Urszula Lasak ZARYS TEMATYKI FUNERALNEJ

Kamilowi, serdecznemu przyjacielowi moich godzin. W całej tej plątaninie ludzkich spraw, omijamy dzieci – dedykuję, ...aby pomóc mu zrozumieć najwyższe wartości, często, gęsto toczymy spory, ła- i ukoić jego ból... miemy przepisy prawa, itd., itp. Ale czy ktoś z nas zadaje sobie trud, aby nieco Nadchodzi Święto Zmarłych tych, którzy od nas przystopować, aby zbliżyć się do drugiego człowieka. odeszli, dalszych lub bliższych krewnych i znajomych. Dobrze by było, aby i problemy, a przede wszystkim Często osób najukochańszych naszym sercom, bez zadać sobie zasadnicze pytanie: czy warto się tak od- których nie wyobrażamy sobie dalszego życia, a utrata cinać, zamykać. ich sprawia, że życie traci sens. W związku z nadejściem Święta Zmarłych, chcia- Listopad jest miesiącem smutnym, pełnym za- łabym przybliżyć czytelnikom informację o tematyce dumy i refleksji. Odwiedzamy groby zmarłych, palimy funeralnej czyli pogrzebowej.... znicze – symbol życia wiecznego i modlimy się za spo- Nagrobek kój ich duszy. Jednakże, rzadko kiedy zastanawiamy Żyło się, żyło, się nad życiem, nad jego przemijaniem. Rzuceni w wir Boże mój, pracy, i codziennych obowiązków, nie bierzemy pod kochało, uwagę faktu, że jesteśmy tylko dzierżawcami na tej jadło, ziemi, a życie ludzkie trwa dosłownie zaledwie kilka piło, 11 pisało się, talnych zdjęciach w telewizji. Określa ją jako „śmierć marzyło, nagłą i gwałtowną”. Obecnie, rzadko bywamy świad- walczyło, kami śmierci naturalnej. Otoczona jest ona zmową cierpiało, milczenia. Określa się ją jako „pruderię śmierci”. śniło, W przypadku, gdy ktoś staje w obliczu śmierci, gdy za- czytało, ciera się granica między życiem a śmiercią, pęka nić płakało, życia, gaśnie przysłowiowa świeca, wówczas mówi się śmiało się, o „kryzysie śmierci”.Trwającym w świadomości spo- pracowało, łecznej od XIX wieku. Takie sytuacje najczęściej mają podróżowało, miejsce w szpitalu. W tych warunkach wytworzył się cieszyło nowy model śmierci, tzw. „śmierci zmedykalizowanej”. i smuciło. Śmierć bliskiej osoby nie jest nigdy obojętna, nie jest Tak wiele tego było, więc aktem wyłącznie indywidualnym. W momencie tak wiele, śmierci kogoś bliskiego, następuje fizyczna rozłąka, że wystarczyło mija kolejne ludzkie istnienie, zostaje zamknięty pe- na wien rozdział historii życia. Śmierć określana jest czę- dwie daty. sto arkadią spokoju. Witold Zechenter Z faktem śmierci nie jest łatwo się pogodzić. Autorowi tego wiersza, Witoldowi Zechenterowi Szczególnie dotkliwie odczuwamy go, gdy dopada nas niewątpliwie chodziło o dwie daty, daty najważniejsze wieść o śmierci młodego człowieka. Uważamy, że jest w życiu człowieka – narodzin i śmierci. Odgrywają one to śmierć przedwczesna, niepotrzebna, nienaturalna. w ludzkiej egzystencji bardzo istotną rolę. Są to mo- W takich chwilach zastanawiamy się nad istotą śmier- menty, w których człowiek nie potrafi wyrazić słowa- ci oraz nad sensem życia. Jakże prawdziwe są słowa  mi tego, co czuje, co się z nim dzieje. Człowiek, jako Ariesa: „Życie jest tylko maską śmierci” . Zaś Notter  jedyna rozumna istota tego świata, jest świadomy, już w VII wieku pisze: „Żyjąc jesteśmy umarli” . Aries że nieuchronnie zbliża się do śmierci. Jednak, mimo uważa, że nikt nie powinien umartwiać się po śmier- to, kształci się, pracuje, walczy z trudnościami jakich ci bliskiego bo: „Śmierć na tym świecie jest śmiercią nastręcza mu życie codzienne. Chociaż dotarł już prawdziwą i śmierć fizyczna jest początkiem życia w swoich najśmielszych badaniach do najbardziej in- wiecznego. Dlatego chrześcijanin winien oczekiwać tymnej sfery, do dalece niedostępnych zjawisk, to jed- jej radośnie jako nowych narodzin”10. nak nie rozwiązał jeszcze tajemnicy śmierci. Śmierć Problematyka rytuałów związanych ze śmiercią, i martwe ciało, same w sobie są ogromną zagadką. i jej obrządkiem, kształtowała się na przestrzeni dzie- Wielkim znakiem zapytania jest też oddzielenie duszy jów. Zmieniały się one wraz z rozwojem kultury i cywili- od ciała. Wydawać by się mogło, że we współczes- zacji. Dla współczesnego człowieka, nie bez znaczenia nej ludzkiej egzystencji, w ciągłej bieganinie, w tempie jest poezja funeralna, mająca ogromne tradycje litera- rozwoju techniki i cywilizacji, śmierć jest wykluczona, ckie we wszystkich literaturach, począwszy od anty- niepotrzebna, wręcz nieznana. Nikt o niej nie myśli. cznych. Jednak szczytowe miejsce przyznać tu nale- Jednak rzeczywistość jest inna. Śmierć „atakuje nie- ży Trenom Jana Kochanowskiego. Są one niezwykle malże z ukrycia”. Pochłania coraz to nowe ofiary, nie- bogate w refleksję o przemijaniu i trwaniu. Podejmu- zależnie od wieku, pochodzenia oraz usytuowania. ją ważne problemy ludzkiej egzystencji, pomagające Odnosi swój tryumf. Mówiąc o niej mamy na myśli je- zrozumieć jej sens. Uwagę przyciąga również liryka dynie refleksję, która jest ograniczona przez misterium dotycząca ludzkiej egzystencji, poezja codzienności, śmierci i fakt utraty osoby bliskiej swemu otoczeniu. ukazująca jak wielkie i małe sprawy, splatające się tak Refleksja ta, nie jest w stanie odpowiedzieć na pyta- często w życiu człowieka różnych czasów, są wciąż nie związane z cierpieniem i śmiercią. Dzisiaj wielu żywe, bliskie i ważne. z nas, wydaje się, że śmierć nas nie dotyczy, chcemy Tematykę śmierci opisał P. Aries w swojej książce aby tak było. Dzisiaj śmierć jest „śmiercią drugiego”. pt. „Człowiek a śmierć”. Powołując się więc na tę lek- jednocześnie wiemy, że nikt przed nią nie ucieknie, nie turę, spróbuję nakreślić jak śmierć oraz jej obecność ma od niej odwrotu. Jest złem koniecznym, porażką, była odbierana w różnych środowiskach, począwszy siłą wyższą.  Zdaniem Jana Kolbuszewskiego, dla przeciętne- Kolbuszewski J., O współczesnej epigrafice wierszowanej, Wrocław 1985, s.7.  go Europejczyka w drugiej połowie XX wieku, śmierć Kolbuszowski J., op.cit., s.8.  stała się zjawiskiem znanym z konwencjonalnych ujęć J. w., s.9  w filmach kryminalnych i wojennych, bądź faktem Aries P. ,op. cit., s. 575.  dotyczącym osób trzecich, oglądanym na dokumen- J.w., s. 592.  Tamże., s.368.   Kolbuszewski J., Wiersze z cmentarza, Wrocław 1985, s.63, 64. Trzynadlowski J., Małe formy literadzkie, s. 67.  10 Aries P., Człowiek i śmierć, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1982, s. 496 Aries P., j. w. s.26. 12 od XIII w. Śmierć w średniowieczu była sprawą na- my”14. Jak już wcześniej wspomniałam, przedmiotem turalną, codzienną i nieuniknioną, ale zarazem pub- szczególnej troski ludzi stał się grób, a tym samym liczną, pozbawioną cechy intymności. Stykano się miejsca spoczynku, dlatego też cmentarze nabrały z nią na każdym kroku. Była sławiona i opisywana gdy roli kultowej. Co prawda do końca XII wieku w Pol- dotyczyła świętych, władców oraz rycerzy i ludzi zasłu- sce kult zmarłych był zależny od statusu społeczne- żonych. Bogaci umierali godnie i ostentacyjnie. Kiedy go osoby zmarłej i nie przybierał form uzewnętrznia- zaś dotykała ludzi biednych była lekceważona. Po- nych graficznie czy ikonograficznie. Jednak sytuacja znawały ją często dzieci oraz ludzie w kwiecie wieku. ta uległa zmianie wraz z lokalizacją cmentarzy, oraz Charakterystyczne dla średniowiecza było zwrócenie przeobrażeniu mentalności społecznej. Od początku uwagi na problematykę śmierci, wyrażającej się w dłu- XIX wieku zrodził się publiczny charakter kultu zmar- go trwających żałobach i jej teatralizacji. Dziś śmierć łych. Dziś zwłoki każdego człowieka grzebane są na zindywidualizowała się, zyskała cechy osobiste, utrzy- wspólnych cmentarzach, które służą najwyższym mała charakter śmierci własnej, ale równocześnie nie celom ludzkości i religii. Głosi on pewną filozofię, przestała być odwieczną, publiczną śmiercią człowie- że: śmierć nie jest jedynie rozkładem, lecz przyczy- ka leżącego w łóżku. Aries twierdzi, że mamy tu do nia się do wypełnienia drugiego celu, którym jest re- czynienia ze „śmiercią oswojoną”. Dzisiaj śmierć stała produkcja: cykl stworzenia i destrukcji jest wieczny15. się dzika – choć przedtem taka nie była. Najstarsza W obecnych czasach cmentarze pojawiły się w topo- śmierć była oswojona.11 Nie znaczy to, że obojętna grafii. Są one usytuowane w panoramicznych wido- wobec żywych, że człowiek żywy nie czuje przed nią kach miast. Wyznaczają też miejsca kultu żałobne- strachu. Lęk przed śmiercią był i jest zjawiskiem natu- go oraz przekazują następnym pokoleniom pamięć ralnym. Jest on tłumaczony u ludu obawą przed „ta- o zmarłych. Są miejscem kultu zmarłych. Cmentarz jemniczością jej działania i dziwnych sposobów wystę- jest znakiem pewnej kultury potęgującej jego ekspre- powania tej siły wobec otoczenia. „Jak wynika z tych sję religijną i uczuciową. Semantyka cmentarza na- słów, traktowanie śmierci jako zjawiska naturalnego cechowana jest elementami religijnymi. Wyrażał i wy- wynikało z dwojakiego ustosunkowania się do zmar- raża on filozofię przemijania. Stał się tekstem kultury łego. Z jednej strony była to artystycznej, obiektem god- troska o pośmiertne byto- nym widzenia i zwiedzania, wanie np. przez wkładanie literackiej deskrypcji, na- zmarłemu do grobu rze- ukowego i podróżniczego czy ulubionych i niezbęd- opisu, utrwalania i symbo- nych, z drugiej strony wiara licznej interpretacji w dziele w czynności magiczne, malarskim. Również miej- które rzekomo miały umoż- scem refleksji, wspomnień liwić powrót zmarłego po- i medytacji, miejscem ob- między żyjących. Sprawiło cowania żywych ze zmar- to, iż przedmiotem szcze- łymi. Na klimat cmentarzy gólnej troski, stał się grób12. wpłynęła pełna indywidu- W Europie po przyjęciu alizacja osoby zmarłego, chrześcijaństwa, odgórnym o czym świadczy forma ich zaleceniem było grzebanie mogił, która była dowodem zwłok w kościołach lub na tragedii jaką przeżywali bli- cmentarzach znajdujących scy zmarłego. Śmierć nie się wokół kościoła. Z upły- jawiła się jako przejście do wem lat, w kościołach spo- życia wiecznego, lecz stała czywali tylko duchowni lub ludzie bogaci. Dla bied- się jego dramatycznym, irracjonalnym przetrwaniem. nych były zbiorowe mogiły lub szczere pola. Śmierć Odwiedzając groby nie sposób nie zauważyć na- bogatych przybrała formę klerykalizacji. Śmierć była grobków z epitafiami. Pierwsze epitafia zaczęły po- wówczas wyrazem bólu, ale nie tylko. Fascynowano jawiać się w Polsce przed 1563 rokiem. Nagrobki te, się nią i chlubiono, wręcz oczekiwano. Były też przy- spełniają rolę znaku, napis nagrobny natomiast jest padki śmierci tzw. „pięknej”13 - dotyczyła ona głównie wyrazem prawdy o człowieku, oraz bólu bliskich po osób młodych. Zjawisku temu towarzyszyła niezłomna jego stracie. Niegdyś napisy te, ryte były podług wieku, wiara w życie pozagrobowe i lęk przed nim oraz uka- stanu oraz godności. Dziś pisze się według uznania zywanie się zmarłego po śmierci. Średniowieczna po- i gustu. stawa śmierci zamknęła się w skutek wielu czynników W Polsce, początkiem takiej koncepcji, jak już w dwóch formułach: „ja umieram” i „wszyscy umrze- wspomniałam, były „Treny” Jana Kochanowskiego. Miały one duży wpływ na późniejszy wizerunek śmier- 11 Kolbuszewski J., Wiersze, op.cit., s.13. 12 14 Kolbuszewski J., op. cit., s.14. Kolbuszewski J., Wiersze, op. cit., s17. 13 15 Aries P., j. w. s.434 Aries P.,j.w.s.521. 13 ci w kulturze kraju. Proces przemian w kulturze i litera- być ono psychiczne bądź też moralne. Informację turze, który dokonał się na oczach jednego pokolenia o nim zawiera słownik etymologiczny języka polskiego, nazwany został „romantyczną rebelią śmierci”. A. Brücknera. Ogromna fascynacja śmiercią przyczyniła się do Cierpienie wiąże się z odczuwaniem, przeżywa- stworzenia wizerunku cmentarza, jako księgi pamięci, niem, znoszeniem bólu. pamiętnika oraz obrazu ludzkiego cierpienia. Można boleć nad czymś lub z jakiegoś powodu. Zasadniczo funkcja cmentarzy uległa niewielkim Cierpienie to ból, męka męczarnia, dolegliwość, zmianom, chociaż miały na nią wpływ różne mody przykrość16. i zjawiska związane z instytucjonalizacją oraz z pra- Zauważmy, że kiedy dotyka nas cierpienie, kiedy wami kryzysów ekonomicznych. Zjawiskiem znamien- zmierzamy się z nim, powoduje ono pewien przełom nym dla XX wiecznej kultury polskiej jest pojawienie w naszym życiu. Zwłaszcza gdy dotyczy ono śmier- się instytucjonalnych form opieki nad grobami i cmen- ci najbliższej osoby. Wówczas nasze przekonanie tarzami. Fakt ten świadczy o tendencji do odwracania o życiu, jako o najwyższej wartości zostaje złamane. się ludzi od problematyki śmierci. Równocześnie za- Snujemy domysły, że przecież można jej było uniknąć. uważalne jest coraz większe zainteresowanie cmenta- Często w grę wchodzą również wyrzuty sumienia. rzami, a tym samym poszukiwanie nowej postawy wo- Śmierć sieje spustoszenie i ziarno zwątpienia bec śmierci. Miejsca spoczynku zmarłych dają liczne w sens życia. Można o niej mówić zaczynając od sie- dowody trwałości tradycyjnych form czczenia pamię- bie samego, a więc od tego jaki sens jej nadajemy, ci. Jedną z tych form jest umieszczanie na grobach jaka jest nasza relacja, w której pozostajemy wobec wierszowanych inskrypcji będących wyrazem uczuć doświadczenia, cierpienia i śmierci drugiego człowie- wobec problemu śmierci, oraz stosunku bliskich do ka, takie też jest postrzeganie własnego cierpienia zmarłej osoby. i śmierci. Każdy mówi o nim tak, jak je przeżywa.

ISTOTA CIERPIENIA I ŚMIERCI Słowo cierpienie jest samo w sobie zbiorowi- skiem znaczeń. Mówiąc o nim, mamy na myśli ból, 16 rozgoryczenie, żal, tęsknotę, wreszcie niedosyt. Może Brückner A., Słownik etymologiczny języka polskiego, Warszawa 1985

Urszula Lasak Byłem żołnierzem AK

i poprosiłam o wywiad nie natknęłam się na opór, ale na miłe i serdeczne słowa. W bardzo sympatycznej at- mosferze p. Edward opowiedział mi fragment historii wyjętej ze swojego życia. Oto ona: Jako kombatant, jestem oficerem AK w stopniu porucznika. Jako żołnierz z 1939 r. jestem pierwszym z tych, którzy stanęli w obronie Ojczyzny. 25. pułk, w którym służyłem został oddelegowany do obrony Częstochowy. Ja zostałem w Piotrkowie Trybunalskim przy tworzeniu nowego pułku, spośród napływających żołnierzy objętych mobilizacją. Tam pełniłem funkcję szefa kompanii. Po zorganizowaniu drugiej kompanii 107. pułku wystąpiliśmy w obronie Piotrkowa Trybu- nalskiego, gdzie stoczyliśmy bój z przeważającymi siłami nieprzyjaciela, a który posiadał broń pancerną Urodził się w rodzinie chłopskiej 06.II.1920 r. i lotnictwo, my nie byliśmy przygotowani do takiej w Grotnikach Małych. Tam też ukończył 7-letnią szkołę obrony. Wobec takiej sytuacji jeden atak odparliśmy, a w wyniku drugiego wycofaliśmy się. Bardzo chcieli- podstawową. W wieku 17 lat wstąpił do szkoły wojsko- śmy pomóc żołnierzom walczącym w Warszawie. Usi- wej w Koninie, którą ukończył w 1968 roku. W rok póź- łowaliśmy przeprawić się przez Wisłę tam ponieśliśmy niej wybuchła wojna, w której nasz bohater brał czyn- ogromne straty w ludziach. ny udział. Owym bohaterem jest pan Edward Cyrnek Po reorganizacji w Garwolinie, z mojej kompa- (pseudonim „Awantura”) – kombatant, zamieszkujący nii został tylko pluton, którego ja byłem zastępcą do- obecnie wraz ze swoja małżonką w Nowym Korczy- wódcy. Wówczas skierowano nas do Brześcia nad nie. Bugiem. Następnie dostaliśmy rozkazfot. Norbert grupowania Trela Kiedy złożyłam wizytę w mieszkaniu p. Cyrnek oddziałów na granicy rumuńskiej. Pod Kowlem napot- 14 kaliśmy się na silne oddziały sowieckie wrogo do nas 15 lipca 1944 r. przystąpiono do likwidacji poste- ustosunkowane. Wobec tej sytuacji wycofaliśmy się runku żandarmerii niemieckiej w Nowym Korczynie, z powrotem, z myślą, że podążymy na pomoc walczą- mieszczącego się w sąsiedztwie klasztoru (w budyn- cej Warszawie. Wracając, stoczyliśmy walki z Niemca- ku byłej komory celnej). 25 lipca dowódca placówki mi na Lubelszczyźnie. oddziału zbrojnego przyszedł do mnie z prośbą aby Na jednej z takich walk, zostałem ranny w nogę. udostępnić mu kontakt telefoniczny z żandarmerią. Ranny został tez dowódca, który zmarł w nocy. Musia- W budynku, w którym obecnie mieszkam, mieściła się łem się sam opatrzyć. Ulokowano nas w jakieś wylud- wówczas poczta. nionej wsi. Nad ranem do tej wsi ruszyli Niemcy i wów- Dowódca wezwał telefonicznie posterunek do czas ja oraz część kwaterujących żołnierzy zostaliśmy poddania się, 1-szy żandarm, który odebrał telefon, wzięci do niewoli. Kiedy nadarzyła się okazja (przy powiedział, że zapyta o to komendanta. Ponieważ nie przemarszu przez las) - uciekłem. Za plecami słysza- było żadnej odpowiedzi, rozpoczęła się strzelanina na łem tylko: „halt, halt” oraz serię z karabinu maszyno- posterunek, który był zabezpieczony i przygotowany wego. (…) Błądząc po lesie, upatrywałem polskich do obrony (w oknach worki z piaskiem). Spowodo- oddziałów. Nie odważyłem się usiąść przez całą noc, wano, więc pożar tego budynku, poprzez oblanie go w obawie, że zasnę ze zmęczenia. Nad ranem wyszed- środkami łatwopalnymi. O godz. 18.00 Niemcy zosta- łem na skraj lasu i zobaczyłem tabory posuwających li zmuszeni do poddania się. Wyszli z podniesionymi się wojsk. Nie byłem pewien czyje to oddziały, więc rękami i ze słowami: „Panowie Polacy darujcie”. Mimo moja ostrożność była bardziej czujna. Były to oddziały prośby zostali rozstrzelani, za co Niemcy mścili się na konne, a takich nie mieli Niemcy, gdyż byli zmechani- Nowym Korczynie poprzez wzniecanie pożarów i gnę- zowani. Wobec tego dołączyłem do nich i tak na wo- bienie ludzi. zie taborowym wędrowałem kilka dni, aż do momentu, Dostałem wówczas rozkaz, aby stanąć w obronie kiedy dowiedziałem się, że Warszawa została zajęta Nowego Korczyna. Udało mi się zebrać około 50 osób przez wroga. Wówczas odczytano nam ostatni rozkaz należących i nienależących do organizacji, ale nie do- pułkownika Koca, w którym zwalniał nas od dalszej stałem żadnego zbrojenia i byłem zmuszony wycofać działalności, ale nie omieszkał zaznaczyć: „NIE ZA- się na cmentarz, aby nie było straty w ludziach. Po wy- POMINAJCIE, ŻE W DALSZYM CIĄGU JESTEŚCIE cofaniu się Niemców zostawiłem przy sobie tylko paru ŻOŁNIERZAMI”. ludzi, gdzie likwidowaliśmy pożary wzniecone przez Na własną rękę udałem się do najbliższej wsi, samoloty, m.in. pożar na kościele Farnym, na który gdzie zostałem przyjęty przez polskiego rolnika, który zrzucono granat. dał mi cywilne ubranie, a zabrał wojskowe. Ponadto Kiedy wkroczyły wojska sowieckie (niestety nie wyposażył mnie w stary koszyk i motykę, i tak wyprawił pamiętam dokładnej daty) okazało się, że są wrogo mnie w drogę. Pozorowałem, że idę kopać ziemniaki. do nas ustosunkowane. Zaczęli oni zakładać rządy Tymczasem zmierzałem w kierunku Wisły. Omijałem sowieckie oraz urzędy bezpieczeństwa tzw. UB. Oni wsie, gdyż kwaterowało tam wojsko niemieckie. Wciąż służyli sowietom. jednak obawiałem się pytania, gdzie znajduje się moja działka z ziemniakami. Szczęśliwie dotarłem do Wisły, Ja jako jeden z byłych dowódców placówki AK gdzie Polacy organizowali przewozy i przy najbliższym w Nowym Korczynie wezwany byłem do UB na prze- przewozie poprosiłem gospodarzy o nocleg, ale nie- słuchanie. Groziło mi aresztowanie i wywózka na Sy- stety odmówiono mi. Wtedy poinformowałem ich, od bir. Musiałem, więc opuścić Nowy Korczyn i jednocześ- jakiej miejscowości idę (okazało się, że przeszedłem nie rodzinę. Zatrudniłem się w Białej, w Powiatowym 60 km) nie mając nawet kawałka chleba w ustach, no Urzędzie Samochodowym. Po dwóch latach stosunki i gospodarze zmienili zdanie. Skoro świt udałem się do w kraju unormowały się i działalność AK została uzna- przewozu (nie pamiętam już jak to była miejscowość) na. Wróciłem do Nowego Korczyna - i tu w 1950 r. i tak kolejką dojechałem do Wiślicy. Po drodze, wstąpi- zatrudniłem się w Kasie Spółdzielczej, z czasem prze- łem do Kociny, gdzie mieszkała moja siostra, skąd też mianowaną na Bank Spółdzielczy. Do tej pory miesz- szwagier odwiózł mnie do Grotnik Małych do rodziny. kam tu wraz z żoną. W tym czasie w Nowym Korczynie pozostawała Odznaczenia: organizacją ZWZ (Związek Walki Zbrojnej). Po kilku - Honorowa odznaka żołnierza AK korpusu „Jodła” dniach zostałem zaangażowany do działalności kon- – legitymacja, spiracyjnej, gdzie pełniłem wiele zadań, jako były woj- - Medal za udział w wojnie obronnej 1939 r., nadany skowy. Szkoliłem tych, którzy zostali wcieleni do tej przez prezydenta PRL w 1989 r., organizacji. - krzyż prezydenta PRL w 1989 r., Organizacja uległa dekonspiracji na wskutek - krzyż partyzancki, zdrady jednego z członków (13 jej członków rozstrze- - krzyż kawalerski orderu odrodzenia Polski (Uchwała lano a 4 wzięto do niewoli). Szczęśliwym trafem nie Rady Państwa), było mnie na tej liście. Z niewoli wróciło 2, a pozostali - złoty krzyż zasługi, dwaj nie przeżyli. Ku czci ich pamięci ufundowano po- - medal Zwycięstwa i Wolności, mnik w parku w Nowym Korczynie. - medal 30-lecia Polski Ludowej, 15 - odznaka zasłużonego działacza Ruchu Spółdziel- - złota odznaka BGŻ za zasługi dla banków spółdziel- czego, czych, - medal 40-lecia PRL, - dyplom za aktywną pomoc w rozwiązywaniu proble- - honorowa odznaka związkowa, mów kombatanckich na terenie - złota odznaka za zasługi dla Finansów PRL, woj. kieleckiego, - odznaka za zasługi dla kielecczyzny, - dyplom za aktywną pracę społeczną w działalności - złota odznaka za zasługi dla spółdzielczości banko- Związku Bojowników o WOLNOŚĆ I DEMOKRA- wej im. Fr-ka Stefczyka CJĘ. - srebrna odznaka BGŻ za zasługi dla banków spół- dzielczych,

Ligia Płonka Towarzystwo Miłośników Ziemi Korczyńskiej W dniu 23.09.2008 r. odbyło się zebranie Towa- Oda do ziemi rzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej w Nowym Kor- Z okazji 750- lecia Nowego Korczyna czynie. Pani Matko Jubilatko, Na zebraniu szczegółowo analizowano sytuację Ziemio nasza nadwiślańska. prawno- administracyjną budynku położonego przy Przepięknego niegdyś miasta, ul. Piłsudskiego 1. Nowego Korczyna Hrabina. Jest to budynek zabytkowy, kamienno-ceglano- drewniany, stojący przy ul. Piłsudskiego, na działce Witamy Cię i składamy, Nr ewid. 1188. Kosz ojczystych polnych kwiatów. Obiekt ten składa się z trzech części, z czego Rumianków i maków. część kamienna jest najstarsza, pochodząca z XVII w. Hołd Tobie wdzięczności składamy, Jest to część parterowa, podpiwniczona, z zabytkową Bo bardzo Ciebie kochamy. sienią, pokryta dachem dwuspadowym. Ceglany par- Za wartość życia w korzenie wplatane, ter i drewniana nadbudowa pochodzą z XX w. I urodzaje obfite nam dane. Cały obiekt jest nieużytkowany i stanowi duże nie- Za to, że przez pokolenia i wieki, bezpieczeństwo dla przechodniów. W czasie wichur Chroniłaś nas i karmiłaś. i porywistych wiatrów z budynku odpadają fragmenty Wyrazy współczucia składamy, okien, drzwi i cegieł. Za Twoje cierpienia i znoje. Upadające elementy mogą uderzyć przechodzą- Za lata skute w niewolę, cych chodnikiem ludzi. Za nasze promieniste miasto. Stanowią szczególnie duże zagrożenie dla dzieci Które w 16 wieku wygasło... i młodzieży, gdyż droga, przy której stoi budynek, bieg- nie w kierunku szkoły. Codziennie wielu uczniów prze- Przyrzekamy Ci Matko Ziemio: chodzi rano i po południu obok budynku. Osłabione Chronić środowiska Twego, konstrukcje obiektu są niestabilne i grożą całkowitym Byś mogła odzyskać blask- zawaleniem się murów i ogólną katastrofę budowlaną. Miasteczka swego. Ponadto nadmienić należy, że wygląd budynku jest Nasze Towarzystwo Miłośników Ziemi nieestetyczny i szpeci centrum Nowego Korczyna. Zawsze jest gotowe pracować dla Ciebie. Każdy autobus odbywający kurs zatrzymuje się Posłuchaj uważnie słów tej piosenki. na przystanku w Nowym Korczynie i przejeżdżający pasażerowie oglądają rozwalający się budynek. „Piękna nasza ziemia cała, Nowy Korczyn leży na trasie turystycznej i widok Piękna, piękna i nie mała. walących się domów nie zachęca do zwiedzania za- Będzie jeszcze królowała, bytkowego miasteczka. Dla potomnych promieniała.” W drugiej części zebrania przedstawiono wiersze Władysława Leżoń artystów ludowych z naszego regionu, zamieszkałych Modlitwa turysty w Nowym Korczynie: pani Władysławy Leżoń i pana Edwina Juszczyka. Zainteresowanie ich poezją było O Panie któryś stworzył świat piękny, wspaniały, ogromne. Po odczytaniu kilku wierszy podjęto decy- Stworzyłeś też turystę dla swej większej chwały. zje, aby w listopadzie zorganizować wieczór „Poezji Dzieła rąk Pańskich w świecie, zawsze podziwiamy ludowej”. A pięknem tego świata wciąż się zachwycamy. Na łamach gazety pragniemy zaprezentować po jednym utworze każdego wymienionego autora. Stworzyłeś świat ogromny, nieograniczony 16 Boś Ty Panie architektem jest niedoścignionym. Usta me Panie Cię wychwalają. W tym wszechświecie uczyniłeś nam niedużą ziemię Dzięki za nogi, że wciąż chodzimy A na niej umieściłeś, ludzkie pokolenie. Za zdrowe nogi Pana wielbimy. Dałeś nam Panie ziemię i ogromne wody Nogi rzecz ważna powiem wam szczerze Świat pełen piękna i pełen urody. Poniosą pieszo lub na rowerze. Przepiękne góry, doliny i rzeki Za te nogi które niosą nas hen w świat szeroki Turystom wodne i lądowe szlaki. Dobry Boże bądź pochwalon, teraz i na wieki. Piękna roślinność i cudowne kwiaty To Tyś stworzył dla nas ludzi, świat przepiękny Panie Świat kolorowy śliczny przebogaty. Za to wieczna chwała Tobie oraz dziękczynienie. Ptaki które nucą wciąż przepiękne tony Wszystko co my tylko mamy, Ty nam Panie dałeś Ich śpiewem Panie bądźże uwielbiony. Bo Ty Panie aż do końca nas umiłowałeś. Ileż to ludzi, którzy oczy mają Chroń więc Panie nas turystów, nie wypuść z opieki Lecz piękna w świecie nie dostrzegają. Abyśmy Cię mogli wielbić teraz i na wieki. Dla nich brzuch pełny i forsa obfita Na wycieczkę S.E.P.-owską w dniu 23-25.08.2002 r. Chociażby krzywdą ludzką zdobyta. Edwin Juszczyk Za oczy które świat podziwiają

Urszula Lasak Artyści są wśród nas… Jakże prawdziwe są słowa piosenki: „Czas szyb- ko mija, pozostają wspomnienia”. No i święta to praw- da. Przychodzi, bowiem taki moment w życiu każdego człowieka, że sięga pamięcią wstecz, lub też usiłuje sobie przypomnieć jakieś wydarzenie, które niegdyś miało miejsce. Pan Janek Wielgus również pokazuje mi plik czasopism, gazet i książek, gdzie upamiętniono jego wizerunek. Upamiętniono z racji tej, że jest on lo- kalnym artystą malarzem. Ale może słów kilka o samej osobie pana Janka. Urodził się 17.02.1940 r. w Woli Gręboszowskiej. Obecnie mieszka w Nowym Korczynie przy ulicy Kra- kowskiej 2. Jest to człowiek niezwykle skromny, ma- jący duszę artysty, niczym „Janko Muzykant” z noweli H. Sienkiewicza. Od dawna zajmuje się malarstwem; można rzec, że jest to jego życiowa pasja. Jego dom to raczej galeria, w której znajdują się niezliczone ilości prac, nie tylko malarskich, ale i rzeźbiarskich, np. anioł z rozłożonymi skrzydłami wyrzeźbiony w kamieniu. Pasjonuje się również fotografią. Pan Janek jest człon- kiem Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej, a ten fakt przemawia za tym, że jest do niej ogromnie przywiązany. Maluje przeważnie krajobrazy, bądź to farbami, bądź kredkami. Na szczególnie upamiętnienie zasłu- żyła sobie rzeka Nida. To ona wielokrotnie pojawia się w jego pracach. Maluje też obrazy świętych jak i przedmiotów martwych. Wiele prac malarskich mam nieoprawionych, znajdują się w teczce – mówi p. Ja- nek i prezentuje mi je przed oczyma. Są tu też prace ze szkoły podstawowej, z liceum, słowem z całej mło- dości. Należy podkreślić, że p. Janek jest rencistą i dys- ponuje dużą ilością czasu, który najchętniej przezna- 17 cza na malowanie, a wenę twórczą ma zawsze, kiedy tylko siada do farb, bo najbardziej na świecie lubi to robić. W wolnych chwilach spaceruje i swym arty- stycznym wzorkiem, ugląda zakątków, które ewentu- alnie chciałby uwiecznić. A widzi tego piękna więcej niż przeciętny człowiek. Ponad życie kocha przyrodę, z nią obcuje i z niej czerpie tematy. Prace p. Jana Wielgusa prezentowane są na wie- lu wystawach, nie tylko na terenie województwa świę- tokrzyskiego, ale również poza nim. Jesteśmy dumni z tego, że mieszka i obcuje tuż obok nas, na wyciąg- nięcie ręki, no i że upamiętnia te właśnie miejsca, w których przebywamy niemal, na co dzień, przy oka- zji ukazując piękno rodzinnej ziemi. W małym skrócie miejsca, gdzie prezentowane były prace artysty: 1. J.W. 25 – 96 Warszawa 2. Wystawa „Ziemia Buska” 1973 3. Wystawa Sztuki Sakralnej – Kielce 74 4. Wystawa w Turnieju Gmin „Panorama 93” Nowy Korczyn 5. I Przegląd Plastyki Nieprofesjonalnej Busko-Zdrój 1984 6. Wystawa „Panorama 85” Nowy Korczyn 7. Wystawa Grafiki – Nowy Korczyn 85 8. Wystawa W.D.K. – Kielce 85 9. „Ponidzie 95” – Busko-Zdrój Galeria „Zielona” 10. II Biennale Plastyki Nieprofesjonalnej Miechów 96 11. „Ponidzie 96” Busko-Zdrój Galeria „Zielona”. Obecnie planowana jest wystawa indywidual- na jego prac (w listopadzie) w remizie strażackiej, podczas wieczoru literackiego. Ale o tym napiszemy w najbliższej przyszłości. Na koniec wypada życzyć p. Janowi Wielgusowi dalszych sukcesów i zapału do twórczej pracy.

18 inż. Elżbieta Kwas Z prawem budowlanym za pan brat! Czy można przenieść pozwolenie na budowę, Do kogo się zatem udać w tej sprawie? jeżeli inwestycja zmienia właściciela ? Zasada jest taka: pozwolenie przenosi ten, kto je wydał, a więc jeżeli był to starosta, to starosta, a jak Oto kolejny problem, nad którym spróbujemy się wojewoda - to wojewoda. zastanowić. Zdarza się i to wcale nie rzadko, że inwe- Przeniesienie decyzji o pozwoleniu na budowę stor z jakiegoś powodu próbuje sprzedać rozpoczętą oznacza jednocześnie, że nowy inwestor przejmuje budowę domu lub innego rozpoczętego obiektu. Mamy wszystkie warunki /prawa i obowiązki/ z decyzji o po- wówczas dylemat, czy można rozważać zakup takiego zwoleniu. Termin przeniesienia pozwolenia na budo- budynku, a jeżeli tak, to na jakich warunkach. wę reguluje Kodeks postępowania administracyjnego, Najpierw należy sprawdzić, czy inwestor posiada który przewiduje miesiąc na wydanie przedmiotowej ważną, prawomocną decyzję o pozwoleniu na budo- decyzji. W praktyce trwa to znacznie krócej. wę. Jeżeli tak, to pozostało nam tylko przeprowadze- W sprawie przeniesienia decyzji należy wystąpić nie toku postępowania, wynikającego z przepisów. do właściwego organu, najczęściej do starosty, skła- Kwestię przeniesienia pozwolenia reguluje art. dając odpowiedni wniosek. Wzór wniosku uzyskamy 40 ustawy - Prawo budowlane, z którego wynika, że w Starostwie w Busku-Zdroju. pozwolenie na budowę można przenieść z jednego W świetle powyższych uregulowań prawnych, inwestora na drugiego. Przepis stawia jednak 3 wa- śmiało możemy podejmować działania w sprawie runki: nabycia prawa do rozpoczętej inwestycji, jeżeli inne - po pierwsze, musi wyrazić na to zgodę ten, na rzecz warunki, a więc lokalizacja, gabaryty obiektu, jego którego wydano pozwolenie na budowę, architektura oraz funkcja nam odpowiadają. Takie sy- - po drugie, trzeba przejąć zarówno prawa, jak i obo- tuacje mogą mieć również zastosowanie w sprawach wiązki związane z pozwoleniem, spadkowych, darowizn itp. Warto więc posiadać takie - po trzecie, niezbędne jest złożenie oświadczenia informacje. o prawie do dysponowania gruntem. To zaś ozna- Aktualnie w Sejmie znajduje się pakiet projektów cza, że zanim zdecydujemy się na przeniesienie ustaw na temat usprawnienia procesu inwestycyjne- pozwolenia, musimy uzyskać prawo do gruntu, np. go. Jeżeli wejdą w życie, postaram się Państwu, na kupić go na własność . bieżąco, przybliżać poszczególne zagadnienia. W tej kwestii ważną informacją jest to, że de- Jeżeli Państwo napotykają na trudne do rozwią- cyzja o przeniesieniu pozwolenia jest tzw. decy- zania problemy, chętnie służę pomocą, na miarę swo- zją związaną. Oznacza to, że jak spełni się trzy jej wiedzy, będzie to wzajemna edukacja. w/w warunki ustawowe, to właściwy organ nie ma Zdążamy przecież do tego, aby Społeczeństwo prawa odmówić dokonania przeniesienia decyzji Gminy Nowy Korczyn stało się jedną Rodziną, a w Ro- o pozwoleniu. dzinie problemy rozwiązuje się wspólnie.

Małgorzata Matusik Pasjonaci Pan Jarosław Pawlik wraz z żoną Agniesz- ką maja niecodzienna pasję. Oboje kochają konie. W prowadzonym gospodarstwie hodują 14 koni rasy małopolskiej i jedną klacz rasy trakony. Pan Jarek godzinami może opowiadać o historii, rodowodach oraz ich pochodzeniu. Na szczególną uwagę zasługuje klacz Pallada, której rodowód się- ga 1790 roku, bowiem konie tej rasy hodowane były na dworze Wilhelma ks. Pruskiego ze stadniny TRA- KEN. Klacz ta jest wieloletnią matką stada ze stad- niny Pląkuty na Mazurach. Odkupiona została przez hodowcę Byczewskiego, następnie trafiła do nasze- go województwa. Od trzech lat jest ona własnością małżeństwa Pawlików.W lipcu 2008 roku przyjdzie na świat kolejne jej potomstwo. Państwo Pawlikowie mają także przepiękny po- 19 wóz Wiktoria, pochodzący z XIX wieku z Berka nale- żący do znamienitego rodu. Kryterium oceny hodowanych koni jest pokrój - czyli wygląd, pochodzenie oraz walory sportowe. Ważną rolę w hodowli odgrywa charakter konia. Duży wpływ na charakter ma sam hodowca (nie bezpod- stawne jest również stwierdzenie, iż przebywanie ze zwierzętami wpływa na charakter człowieka), jeśli źle obchodzi się ze źrebakiem, wówczas koń staje się nieufny i bojaźliwy. Na walory sportowe ma wpływ ruch konia oraz wykonywane przez niego skoki. Pawlikowie niejednokrotnie odbierali za swoje konie nagrody: • I miejsce otrzymał Pan Jarek „za zaprzęg” na elimi- nacjach w Opatowcu w Młodzieżowym Chempiona- cie Małopolski w roku 2003. • II miejsce zajęła klacz Azania w roku 2003. • III miejsce zajęła klacz Ajsza. • W roku 2007 klacz FATA MORGANA zajęła II miej- sce w konkursie „1-roczniaczek”. W roku 2008 ta zajęła klacz III miejsce na eliminacjach w Opatowcu oraz IV miejsce w Klikowej. Są to ludzie inteligentni i niezwykle ciepli; w ta- kim duchu wychowują też troje swoich wspaniałych dzieci. Dziadek Pawlik to protoplasta i inicjator tej hodowli. Chylę czoła w podziękowaniu za ich pracę i pomysł.

lek. med. Alicja Wesołowska - Kierownik Samorządowego Ośrodka Zdrowia w Nowym Korczynie Rada Gminy pomogła... Zbliżają się negocjacje z N.F.Z. na zawarcie kon- Następnym poważnym problemem Ośrodka Zdro- traktu na świadczenia usług przez Poradnię Fizjotera- wia jest najszybsze poczynienie starań o uzyskanie pii przy Ośrodku Zdrowia w Nowym Korczynie na rok funduszy na ocieplenie budynku i wykonanie elewacji 2009. Dzięki Radzie Gminy, która przyznała dofinan- zewnętrznej, co zmniejszy koszty ogrzewania. sowanie – za które bardzo dziękuję - na zakup lamp Elewacja jest bardzo zniszczona, zszarzała, po- leczniczych, Poradnia ma szansę podpisania korzyst- pękana i odpadająca. Z funduszu czynszowego za wy- nego kontraktu. najęte lokale mieszkalne pracownikom, oraz z lokali Chcę zaznaczyć, że działalność tejże Poradni wynajmujących pod działalność gospodarczą (apteka, bardzo pomaga w utrwaleniu leczenia ambulatoryjne- gab. stomatologiczny, prywatny gab. lekarski) wyko- go chorób zwyrodnieniowych kręgosłupa, dyskopatii, nywane są niezbędne remonty i prace dostosowaw- zespołów bólowych korzeniowych, dolegliwości sta- cze do wymogów unijnych wewnątrz budynku. wowych, wszelkiego rodzaju urazów kostnych, stanów Nadmieniam, że budynek Ośrodka Zdrowia jest po złamaniach kończyn, ostróg piętowych, a także własnością Urzędu Gminy. Dlatego zwróciłam się do prowadzi rehabilitację stanów pourazowych jak niedo- Pana Wójta o złożenie stosownego wniosku o przy- włady i porażenia. znanie funduszy unijnych na ten cel. Poradnia dysponuje wszelkimi urządzeniami Dziękujemy za podwyższenie brzegu jezdni na do fizjoterapii i ćwiczeń manualnych. Lampy na pod- ul. Zaścianek przy wjeździe na parking. Rozwiązało to czerwień będą leczyły zapalenie zatok, choroby skóry problem korzystania z parkingu. i schorzenia laryngologiczne. 20 Urszula Lasak Na długie wieczory…

Nadeszła jesień a wraz z nią długie wieczory, któ- damy dna dwu blaszek. Na pierwszy surowy placek re wcale nie muszą być nudne. Pora teraz na lekturę wykładamy konsystencję z następujących składników oraz na „coś” słodkiego. Jest, więc okazja trochę po- i które uprzednio podsmażymy: ćwiczyć i czegoś się nauczyć. Czas upiec dobre cia- 1 szklanka sezamu sto. Jest to zajęcie intratne nie tylko dla pań, ale rów- 3 łyżki miodu nież dla panów, którzy powinni spróbować swoich sił 1/4 margaryny w tej dziedzinie, mimo wszystkiego. Podobno męż- 1/4 szklani cukru czyźni gotują i pieką ciasta lepiej od pań. Zatem do Na drugi surowy placek wykładamy dżem (naj- dzieła panowie. Pokażcie, co potraficie! Zakasujemy lepiej śliwkowy lub inny lekko kwaskowy), następnie rękawy i kierujemy się tradycjami, ale jakże wspania- ubitą pianę z 5 białek z 1/4 szklanki cukru oraz 1 pacz- łym powiedzeniem „Poprzez żołądek do serca”. Pro- ką wiórek kokosowych. Wkładamy do rozgrzanego ponuję, zatem przepis na wspaniałe ciasto o równie piekarnika i pieczemy całość na złoty kolor. sympatycznej nazwie „Sezamek”. MASA Składniki: 15 dag chałwy waniliowej 3 szklanki mąki 3/4 margaryny 1 margaryna 1/4 szklanki cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia Wszystko rozpuścić, (nie gotować!) – wystudzić 5 żółtek lekko i przełożyć placki. Podpiek z dżemem i pianą 1/4 szklanki cukru kładziemy pod spodem. Z tych składników zagniatamy ciasto, tak jak na kruche. Dzielimy na 2 części, rozwałkujemy i wykła-

WYDARZYŁO SIĘ:

Kazimiera Juszczyk ,,PONIDZIANKI”

W numerze 5. biuletynu „Głos z Gminy Nowy - Przewodnicząca - Grażyna Rozborska Korczyn” znajduje się artykuł P. Marzeny Szlosek pt. - Z-ca przew. - Danuta Preficz „Szanowne Panie, łączmy się!!!”, informujący m.in. - Sekretarz - Maria Cabaj o założeniu Koła Gospodyń Wiejskich w Górnowoli. - Członek - Teresa Krupska Chciałabym oznajmić, iż w Nowym Korczynie Pa- - Członek II - Anna Golba nie również się łączą. W dniu 17.10.2008 r. odbyło się Stowarzyszenie, jako główne cele swojej działal- spotkanie Kobiet, którego celem było założenie orga- ności postawiło: integracja Kobiet w środowisku, orga- nizacji kobiecej w naszej miejscowości. nizacja wypoczynku i rekreacja dla dzieci, młodzieży Wprawdzie wielkiego tłumu kobiet nie było, ale i osób dorosłych, współorganizacja imprez kultural- te kilkanaście osób, które przyszły - postanowiło się nych, a tym samym współdziałanie z innymi stowarzy- zorganizować. Na spotkanie została zaproszona Prze- szeniami, działanie na rzecz: rodziny, ochrony zabyt- wodnicząca Rady Gminy p. Małgorzata Matusik oraz ków i dziedzictwa narodowego, ochrony środowiska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Górno- bezpieczeństwa mieszkańców, kultywowanie tradycji woli - p. Beata Skowron, które to zapoznały nas z za- i obrzędów lokalnych, organizowanie kursów wg po- sadami organizacji i działalności takich kół. trzeb środowiska. Są to zadania na pewno nie łatwe, ale możliwe do Od dnia 17.10.2008 r. w Nowym Korczynie działa zrealizowania. Celem organizacji pozarządowych, do Stowarzyszenie Koło Gospodyń Wiejskich „Ponidzian- których zalicza się właśnie takie stowarzyszenie jest ki” z siedzibą w Nowym Korczynie, ul. Tarnowska 5. pozyskiwanie środków Unii Europejskiej. Nie są to co Został powołany zarząd w składzie: prawda kwoty przyprawiające o zawrót głowy, ale jak - Przewodnicząca - Kazimiera Juszczyk mówi przysłowie: „ziarnko do ziarnka, zbierze się miar- - Z-ca przew. - Aneta Kędzierska ka”. Tak więc będziemy się starać, aby pozyskać jak - Sekretarz - Ewa Kwiatkowska najwięcej funduszy. - Skarbnik - Klaudia Kaczmarczyk Zanim to jednak nastąpi, w pierwszej kolejności - Członek - Stanisława Szymańska stowarzyszenie musi posiadać osobowość prawną, - Członek II - Jolanta Motyl a więc musi być zarejestrowane w sądzie, posiadać Do Komisji Rewizyjnej wybrano: regon i NIP, a wówczas będzie można starać się o pie- 21 niądze unijne. Mam nadzieję, że uda nam się w miarę gdyż jest to nieodzowne, aby osiągnąć określony cel. szybko załatwić sprawy formalne. Jeżeli chodzi o Towarzystwo Miłośników Ziemi Mając na uwadze rozwój koła i prężność działa- Korczyńskiej, to w najbliższym czasie (ok. 16 listopa- nia, bardzo proszę Panie o przybycie na spotkania, da) zostanie zorganizowany ,,Wieczór poetycki i pieśni które będą organizowane, a zawiadomienia będą roz- patriotycznej” połączony z wystawą obrazów miejsco- wieszane w miejscach, aby każdy mógł się dowiedzieć wych artystów. Również wiersze, jakie będą recytowa- o terminie. Zachęcam Młodzież i Panów do włącze- ne są napisane przez poetów z naszej gminy. Chodzi nia się w pracę Stowarzyszenia Koła Gospodyń Wiej- bowiem o to, aby kultywować tradycję i promować na- skich. szą gminę i ludzi w niej tworzących. Dokładny termin Myślę, że Stowarzyszenie KGW nawiąże współ- zostanie podany na plakatach. pracę z Towarzystwem Miłośników Ziemi Korczyńskiej, Zapraszamy wszystkich mieszkańców gminy.

Joanna Wilk „Pomocna dłoń” „Czasami trzeba usiąść obok i zabiegania przeszkodziły nam w zatrzymaniu się i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, nad tym, co w życiu jest tak naprawdę najważniejsze. wtedy nawet łzy będą smakować Nie możemy większość naszego czasu poświęcać na jak szczęście”. oglądanie programów telewizyjnych, być może ktoś Wiesław Buryła potrzebuje porozmawiać, wyżalić się. Panie z Sępichowa wystąpiły z inicjatywą założe- Bycie przyjacielem innych to wielka odpowie- nia Koła Gospodyń Wiejskich. Zaprosiły na tę okazję dzialność, ale skoro KWG nazywa się „Pomocna dłoń” Wójta Gminy p. Wiktora Kwasa i Przewodniczącą RG to nie bez powodu. Nie wystarczy przecież poklepać p. Małgorzatę Matusik. zmartwionego przyjaciela i powiedzieć „głowa do Na spotkaniu został określony statut KGW oraz góry”. Każdy życiowy upadek nie jest tak bolesny, jeśli nazwa „Pomocna dłoń”. Do Stowarzyszenia należy 18 jest ktoś, kto poda pomocną dłoń, powie „wszystko bę- osób, w tym także p. Radny Stanisław Wieczorek i soł- dzie dobrze, nie martw się”. Warto czasami obejrzeć tys p. Grzegorz Borla. Przewodniczącą została Boże- na Perek, wiceprzewodniczącą Jolanta Ciołek, sekre- się wokół siebie i dostrzec takich ludzi, którzy napraw- tarzem Grażyna Frania, skarbnikiem Joanna Wilk. dę potrzebują od nas chociaż dobrego słowa, miłego Członkowie KGW są gotowi do podejmowania gestu. wszelkich inicjatyw i przedsięwzięć dotyczących wsi Przykre jest to, że my nie chcemy dostrzec takich Sepichów, działań na rzecz poprawy życia na wsi. Sto- ludzi. A tak wiele jest osób samotnych, z pełnym baga- warzyszenie Koła Gospodyń Wiejskich chce pozyskać żem doświadczeń, pokrzywdzonych przez los. Czyżby środki na remont świetlicy wiejskiej w Sępichowie, nie było piękne dzielić z innymi chwil pełnych rado- stworzenie warunków do tego, aby młodzież chętniej ści, smutku, jak również rozczarowań. Nie może być się spotykała i wspólnie spędzała czas. Cel KGW to tak, że ludzie widzą tylko przysłowiowy „koniec swo- szczególnie pozyskiwanie środków finansowych, ale jego nosa”. Ważne jest to, aby swój czas poświęcić także wspólne wieczorne spotkania, a przede wszyst- zarówno pracy, obowiązkom, ale także na spotkania kim wzajemna pomoc. Bo właśnie, dlaczego taka na- i rozrywkę. zwa „Pomocna dłoń”? Mamy nadzieję, że Koło Gospodyń Wiejskich Życie człowieka to nie tylko praca, obowiązki, me- dia czy telewizor. Ważna jest również wzajemna po- w Sępichowie stanie się pomocną dłonią dla wszyst- moc i przyjaźń, a utworzenie KGW to jedyna okazja, kich, a długie zimowe wieczory, które nadejdą poświę- aby wspólnie się spotkać, porozmawiać. Piękne jest cimy także sobie wzajemnie. Aby te zamierzenia i cele to, że KGW łączą zarówno wspólnie cle, przedsięwzię- stały się realne i oby więcej pań dostrzegało znaczenie cia, ale także więź przyjaźni i chęć wzajemnej pomo- istnienia KGW i zapisało się w nasze szeregi. cy. Nie możemy pozwolić, aby codzienne obowiązki

Agnieszka Rasińska Koło Gospodyń również w Strożyskach W dniu 18 października 2008 r. o godz. 18.00 - inicjowanie imprez kulturalnych, w Strożyskach odbyło się zebranie założycielskie Koła - organizowanie gier dla dzieci, Gospodyń Wiejskich. Zebranie otworzył Wójt Gminy - umacnianie i kultywowanie tradycji patriotycznych Nowy Korczyn Najczęściej poruszanymi tematami oraz obrzędów, było: - propagowanie zdrowego stylu życia. 22 Wybrano zarząd Koła Gospodyń Wiejskich w składzie:

Przewodnicząca: Agnieszka Rasińska Sekretarz: Bogusława Soja Wiceprzewodnicząca: Wanda Pietrzyk Członkini: Krystyna Gajówka Skarbnik: Wisława Kaszuba Członkini: Krystyna Kaszuba

STARY KORCZYN TĘTNI ŻYCIEM

Urszula Lasak Sprawność ponad wszystko

Na podst. §13 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dn. 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, in- nych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 80 z 2006 r., poz. 563), 08.X.2008 r. przeprowadzono praktyczne sprawdzenie organizacji oraz warunków ewakuacji w obiekcie Publicznej Szkoły Podstawowej w Starym Korczynie. Odpowiedzialność za jej przeprowadzenie spo- czywała na barkach dyrektora w osobie p. Bożeny Kruk. Osobą dokonującą oceny prawidłowości prze- prowadzenia ewakuacji był naczelnik tutejszej OSP – Konrad Wawrzyk. Świadkami tej akcji było dwóch in- nych strażaków: Wojtek Stulak oraz Maciek Kowalski. Po usłyszeniu alarmu z wozu strażackiego mar- ki „IVECO”, dzieci poinformowane przez nauczycielki i pod ich opieką opuściły budynek szkolny. Akcja była bardzo sprawna (toteż trwała zaledwie 2 min. 20s.), a dzieci - niezwykle zdyscyplinowane. Odnośnie ogłoszenia alarmu, prawidłowości przekazania informacji, oceny zachowania się osób po ogłoszeniu ewakuacji, oceny zachowania się osób po ewakuacji, oceny osób odpowiedzialnych za spraw- dzenie pomieszczeń po ewakuacji – Pan Naczelnik nie wyraził żadnych zastrzeżeń; nie miał też uwag, co do sprawności przeprowadzania tej akcji. Po jej zakończeniu, p. dyrektor Bożena Kruk poin- formowała wszystkie dzieci, a przy okazji nauczycieli, jaki cel prześwięca takim akcjom. Mamy tylko nadzie- ję, że nigdy nie będzie ich naprawdę. Ale póki co, na- leży dmuchać na zimne.

Małgorzata Kornaś „Jabłkowe ordery” Dnia 15 października 2008 roku w Publicznej Szkole Podstawowej w Starym Korczynie odbył się uroczysty apel z okazji Dnia Edukacji Narodowej, zwa- ny również Dniem Nauczyciela. Pod kierunkiem pani Urszuli Lasak, uczniowie klas IV-VI przygotowali program artystyczny, do któ- rego akompaniował i śpiewał uczeń klasy V- Patryk Pawlik. W pierwszej części występu uczniowie podzię- kowali za „uprawę tegoż ugoru, jakim niewątpliwie są uczniowskie czerepy”, a następnie przedstawili pra- 23 cę nauczycieli od strony żartobliwej. Zaprezentowali nu Pedagogicznemu za ich trud, pracę życząc przy tej scenkę z lekcji próbnej, humor ze szkolnych zeszytów, okazji dalszej, owocnej współpracy. Następnie odczy- jak również echo o każdym pracowniku szkoły. Na tała życzenia od Minister Edukacji Narodowej – pani koniec, ku uciesze zgromadzonych, odbył się pokaz Katarzyny Hall. mody: projekty ubrań dla nauczycieli, uwzględniające ich poszczególne charaktery. W drugiej części, pięknym słowem i piosenką, dzieci jeszcze raz podziękowały całemu Gronu Peda- gogicznemu za codzienną pracę. Zaśpiewały trady- cyjne „Sto lat”, a także wręczyły każdemu fantazyjne „jabłkowe ordery”. Występujący zachwycili zebranych oryginalnymi strojami i rekwizytami. Podczas akademii atmosfera była ciepła i przyjem- na, a na twarzach nauczycieli długo gościł uśmiech. Na zakończenie uroczystości mowę wygłosiła pani dyrektor - Bożena Kruk. Podziękowała uczniom za zaangażowanie i piękny występ, nauczycielce pro- wadzącej - za przygotowanie go, a także całemu Gro-

Jolanta Kruk Święto Pieczonego Ziemniaka We wtorek, 21 października 2008 r., w ogrodzie konania stempli ziemniaczanych, ziemniaczanego sla- Szkoły Podstawowej w Starym Korczynie odbyło się lomu i wspólnych tańców, gier i konkursów, które były Święto Pieczonego Ziemniaka. świetną zabawą. Punktem kulminacyjnym była uczta Uroczystość rozpoczęła się rozpaleniem ogniska ziemniaczana, której towarzyszyły wiersze i piosenki i wrzuceniem do niego ziemniaków oraz odgadywa- na temat jesieni. Następnie zapoznano dzieci z histo- niem zagadek zaprezentowanych przez uczniów: rią ziemniaka.

W ziemi się rodzą, Z jednego wiele. Najsmaczniejsze są Jesienią w popiele (…)

Rosną na zagonach, Pod zielonym krzakiem, A jesienią po wykopkach Zjemy je ze smakiem. (ziemniaki)

Ziemniak był głównym bohaterem imprezy, toteż nie odbyło się bez rzucania ziemniaków do celu, wy- 24 Jak to się stało, że ziemniak jest najważniej- czaj ze względu na ich szą rośliną jadalną świata i jest tak popularny termin zbioru (np. średnio w dzisiejszym świecie? wczesne, średnio późne, Psianka ziemniak późne): (Solanum tuberosum L.) • Bardzo wczesne: Krasa, to prawidłowa botaniczna Irys, Gloria, Bard, De- nazwa tej rośliny. Naj- nar, Drop, Ruta, Berber, częściej jednak używany Lord, Irga. jest synonim tej nazwy • Wczesne: Nora, Kulik, – ziemniak. Augusta, Gracja, Doro- Ziemniaki są powszechnie uprawianie jako ro- ta, Vineta. ślina jadalna od 2. połowy XVIII wieku. Obecnie naj- • Średnio wczesne: Ibis, większe uprawy występują w Rosji, Polsce i Stanach Pirol, Żagiel, Satina, Zjednoczonych. Istnieje szerokie zastosowanie ziem- Triada, Kuba. niaka: bulw skrobiowych, spożywczych, pastewnych • Średnio późne: Sowa, po przemysłowe (produkcja alkoholu, krochmalu itd.) Tarpan, Bryza, Syrena, Zeus, Beata, Jasia, Moli. Można śmiało powiedzieć, że ziemniaki podbiły świat • Późne: Uran, Lenino, Ania, Bzura, Ślęza, Sonda, i takie produkty jak frytki, chipsy czy placki ziemnia- Medea. czane występują w setkach form i odmian we wszyst- kich krajach. Inne nazwy: Ziemniaki uprawiane były od dawna przez Inków, • bandura - gwara kreso- już ok. 3500 lat temu, lecz dopiero na przełomie XV wa - Lwów i XVI wieku trafiły do Europy. Przyczyniły się do tego • kompera – język łem- wyprawy Krzysztofa Kolumba. Nie od razu stały się kowski popularne – zajęło to sporo lat. Ziemniaki do Polski • kartofel (z niem. Kartof- przywiózł prawdopodobnie z wiedeńskiej wyprawy fel) – język śląski (1683) Jan III Sobieski. • pyra – gwara poznań- Początkowo ziemniaki hodowano jako rośliny ska ozdobne lub ciekawostki botaniczne. Na kontynencie • grula – gwara góralska europejskim ziemniaki najszybciej zaczęto uprawiać (wschodnie Podhale) w Belgii. We Francji uważano ziemniaki za roślinę • bulwa – język kaszubski szkodliwą, wywołującą gorączkę po ich spożyciu. Do- • perka (dawniej) od Peru piero wielki francuski ekonomista Anne Robert Turgot, • rzepa – Orawa, zachod- później minister finansów, zaczął rozdawać sadzonki nie Podhale. Pomnik ziemniaka w Biesiekierzu proboszczom i rolnikom, kazał podawać potrawy tylko z ziemniaków. Cały nadziemny pęd (łodyga, liście, kwiaty i owo- ce) są trujące. Zawierają trującą solaninę. Powoduje ona poważne zatrucia pokarmowe, wykazuje też dzia- łanie rakotwórcze. W celach spożywczych użytkowa- ne są bulwy, które nie zawierają solaniny. Jednakże, jeżeli z jakichś powodów (np. w wyniku wypłukania gleby przez ulewne deszcze) były one przez dłuższy czas wystawione na działanie słońca, ich skórka ziele- nieje i również stają się trujące. Ze względu na historię upraw ziemniaka oraz związany z nią udział tej rośliny w ocaleniu przed śmiercią głodową milionów ludzi na świecie, Organi- zacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła rok 2008 Mię- dzynarodowym Rokiem Ziemniaka. W Peru utworzono największy na świecie bank genów ziemniaka. Zdeponowano w nim ponad 10 ty- sięcy odmian tej rośliny. W Polsce pod koniec marca 2004 w Krajowym Rejestrze Odmian figurowało 118 odmian, wśród któ- rych dominowały odmiany jadalne. Badaniem nowych odmian ziemniaka zajmuje się Instytut Ziemniaka, obecnie wchodzący w skład Instytutu Hodowli i Akli- matyzacji Roślin. Odmiany ziemniaka dzieli się zazwy- 25 Arkadiusz Modzelewski Ślubujemy Naszej Szkole!

24 październik br. był szczególnym dniem dla pierw- szoklasistów ze Szkoły Podstawowej w Starym Korczynie. To właśnie tego dnia ślubowali przed swymi nauczycielami, rodzicami, kolegami oraz zaproszonymi gośćmi przynależ- ność do szkolnej wspólnoty. Przed rozpoczęciem uroczystości dyrektor szkoły pani Bożena Kruk powitała zebranych gości oraz złożyła życze- nia najmłodszym uczniom. Dzieci pod opieką wychowaw- czyni pani Ewy Kuśmider przygotowały krótki występ arty- styczny, w którym recytowały wierszyki i śpiewały piosenki. W końcu nadeszła upragniona chwila ślubowania, pierwszaki pokazały klasę i bez wahania powtarzały słowa przysięgi z dumą spoglądając w stronę swojej wychowaw- czyni, a następnie po kolei odciskały kciuki na pamiątko- wych dyplomach. Pokazali że nie boją się niczego, nawet ogromnego ołówka, którym pani dyrektor pasowała ich na uczniów szkoły podstawowej. Nie zabrakło też elementów humorystycznych, jakie zgotowali świeżo upieczonym uczniom starsi koledzy, pod nadzorem pani Małgorzaty Kornaś. Było próbowanie na- pojów mądrości, zagadki, przeciąganie liny i wiele innych podchwytliwych zadań sprawdzających zaradność pierw- szaków. Ze wszystkimi zadaniami poradzili sobie rewelacyj- nie, a najwięcej satysfakcji sprawiła dzieciom konkurencja z przeciąganiem liny, w której pokonali szóstoklasistów. Na zakończenie zaproszeni goście wójt gminy pan Wiktor Kwas oraz przewodnicząca Rady Gminy, pani Małgorzata Matu- sik, złożyli podziękowania oraz życzenia pierwszoklasistom oraz całemu gronu pedagogicznemu.

Urszula Lasak Michał Stefański – duma Polski Każde miasto i każda wioska chciałyby zapewne, aby to właśnie od nich po- chodził MISTRZ POLSKI. Gdyby było to możliwe, za- pewne konkurowałyby mię- dzy sobą. Nowy Korczyn nie musi. Ma, bowiem mistrza u siebie, można rzec w zasię- gu ręki. Michał Stefański miesz- ka tu od urodzenia i jest ucz- niem kl. III tutejszego Gimna- zjum im. Św. Kingi. Od dawna jest członkiem młodzieżowej towym w 2006 r. (jako uczeń podstawówki), a w finale drużyny strażackiej i fascyna- krajowym wywalczył trzecie miejsce. tem wiedzy z zakresu pożar- Na kolejne zwycięstwo nie trzeba było czekać zbyt nictwa. długo – zaledwie rok. Tu uplasował się na I-szym miejscu Nie bez powodu nazy- wać go można mistrzem i to w powiecie, a na drugim w województwie. Brał udział rów- przez duże M. Michał to ry- nież w finale ogólnopolskim. Pod koniec kwietnia 2007 r. wal nie do pokonania. Jego wywalczył druga lokatę w turnieju wojewódzkim. wiedza na temat pożarnic- Wiedza teoretycznie przedkłada się na praktykę, bo- twa i straży powala z nóg wie- wiem bierze on czynny udział w wyczynach pożarniczych lu zawodników. Najpierw były tzw. ”złotej drużyny”, która zdobyła mistrzostwo Polski zwycięstwa na etapie powia- w czołówce w czempionacie europejskim. Na finałach 26 centralnych nie jest przecież łatwo. Najpierw rozwiązuje się testy złożone z wielu pytań, a następnie trzeba za- prezentować swoją wiedzę i błyskotliwość, nie tylko ma- nualną w obsłudze sprzętu strażackiego, ale i udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Należy podkreślić, że wiedza naszego mistrza nie wzięła się „z powietrza”. Chłopiec bezustannie ja po- szerza i doskonali swoje umiejętności. To, że zabrnął tak daleko, świadczy o jego ciężkiej, wytrwałej pra- cy. Ale warto było. Dziś jest chlubą Nowego Korczyna, i nie tylko - całej Polski. Rodzice z pewnością też są dumni ze swojego syna. Z całego serca im gratulujemy. Michałowi natomiast życzymy dalszych sukcesów oraz wytrwałości w dążeniu do wyznaczonych celów.

A.K. MŁODZIEŻOWE ROZGRYWKI MIĘDZYSZKOLNE Dnia 2 października o godzinie 10.00 odbyły się międzyszkolne rozgrywki młodzieżowe, na stadionie Klu- bu Sportowego „Wisła” w Nowym Korczynie. W turnieju uczestniczyło 4 drużyny z poszczegól- nych szkół podstawowych: Nowy Korczyn, Brzostków, Ostrowce, Stary Korczyn. Wszystkich uczestników powitał Wójt Gminy Nowy Korczyn Pan Wiktor Kwas, Przewodnicząca Rady Pani Małgorzata Matusik, oraz Prezes Klubu Sportowego „Wi- sła” Pan Piotr Strach, dodając młodym zawodnikom otu- chy oraz zapału do gry. Spośród zebranych drużyn rozlosowano pary półfi- nałowe, po czym rozpoczął się pierwszy mecz trwający 2 x 15 minut pomiędzy drużynami z Nowego Korczyna (pod przewodnictwem Pani Agaty Boduszek) a drużyną Zwycięska drużyna SP Brzostkó w zopiekunem K. Eliaszem Starego Korczyna (pod przewodnictwem Pana Arkadiu- sza Modzelewskiego), który zakończył się wygraną No- wego Korczyna 1:2. Kolejny mecz rozegrał się pomiędzy drużyną z Brzostkowa, której towarzyszył Pan Krzysztof Eliasz, a Ostrowcami (pod przewodnictwem Pani Anety Fortu- ny), zakończony pomyślnie dla Brzostkowian 0:7. Następnie rozegrał się mecz o 3. miejsce pomiędzy Starym Korczynem a Ostrowcami, który zakończył się zwycięstwem Korczynian wynikiem 3:1. Mecz finałowy między Nowym Korczynem a Brzo- stkowem zakończył się - po ekscytującej grze - wynikiem 1:1. Losy rozstrzygnęły dopiero rzuty karne, które lepiej wykonywali chłopcy z Brzostkowa, wygrywając 10:9 i tym samym zwyciężyli cały turniej. Aleksandra Kliszewska - jedyna dziewczynka w turnieju

Prezes Klubu KS Wisła P. Strach wręcza dr użynie SP Ostrowce Wierni kibice naszych najmłodszych pamiątkowe dyplomy 27 Niewątpliwym zaskoczeniem była gra młodej za- Brawo OLA!!! wodniczki Aleksandry Kliszewskiej reprezentującej bar- Każda drużyna została uhonorowana pucharami wy Starego Korczyna, która nie ustępowała umiejętnoś- oraz dyplomami. Władze Gminy Nowy Korczyn obdaro- ciami chłopcom, a nawet czasem ich pokonywała, tym wały uczestników koszami słodyczy. samym została zauważona przez trenera „Trampkarzy” z Nowego Korczyna Pana Henryka Pabjiańczyka, który dał jej szansę gry w swoim zespole.

podinsp. Romuald Sztenc - Komendant Komisariatu Policji w Nowym Korczynie Raport Policji

1. W miejscowości Nowy Korczyn pod koniec sierp- wa jest nadal prowadzona przez Komisariat Policji nia został zatrzymany do kontroli drogowej jadący w Nowym Korczynie. rowerem mieszkaniec tej miejscowości Leszek S., 4. Komisariat Policji w Nowym Korczynie prowadzi postę- który znajdował się w stanie nietrzeźwości - ponad powanie przygotowawcze w sprawie kierowania sa- 2,00 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. mochodem osobowym m-ki Audi 80 w miejscowości W sprawie tej zostało przeprowadzone dochodze- Piasek Wielki przez mieszkańca Buska-Zdroju Sławo- nie przez Komisariat Policji w Nowym Korczynie, a następnie sprawa wraz z aktem oskarżenia została mira K. znajdującego się w stanie nietrzeźwości – po- przekazana do Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdro- nad 2.6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. ju. Sprawa jest kontynuowana przy współpracy z Proku- 2. W miejscowości Czarkowy w sierpniu mieszkaniec Dą- raturą Rejonową w Busku-Zdroju. Wobec kierującego browy Górniczej Stanisław K. został pobity przez 29- zostaną wyciągnięte konsekwencje. letniego mieszkańca w/w miejscowości po czym trafił 5. W stosunku do jednego z mieszkańców Brzostkowa do Szpitala. Komisariat Policji w Nowym Korczynie w ostatnim czasie były kierowane groźby karalne wyjaśnia okoliczności w jakich doszło do zdarzenia. przez telefon, które wzbudziły obawę ich spełnienia. 3. W miejscowości Górnowola we wrześniu miał miej- Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w No- sce wypadek drogowy. Kierujący pojazdem osobo- wym Korczynie przy współpracy z Komendą Powiato- wym m-ki Opel Marcin P. najechał na tył prawidłowo stojącego na skrzyżowaniu sygnalizującego skręt wą Policji w Busku-Zdroju. W wyniku natychmiasto- w lewo samochodu m-ki Nissan. W wyniku zderzenia wego podjęcia działań udało się ustalić sprawcę tego samochód Nissan został zepchnięty na przeciwległy zdarzenia, który przyznał się do winy. Za powyższy pas ruchu gdzie uderzył w prawidłowo jadący pojazd. czyn odpowie karnie przed Sądem Rejonowym w Bu- Z powodu toczących się czynności procesowych spra- sku-Zdroju.

OGŁOSZENIE O OGŁOSZENIACH W biuletynie zamieszczamy ogłoszenia drobne typu: sprzedam, kupię, zamienię, wymienię i inne, a także reklamy. Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Jak zamówić ogłoszenie? e-mailem: [email protected] lub pod adresem redakcji: ul. Krakowska 1, 28-136 Nowy Korczyn

• Sprzedam tanio przyczepę samozbierającą. tel.: 41 377-24-01. • Zakład Gospodarki Komunalnej w Nowym Korczynie wykonuje również dla mieszkańców: - roboty ziemne koparko-ładowarką - przyłącza kanalizacyjne - naprawy instalacji wodno-kanalizacyjnych - usługi transportowe i inne prace zlecone. Informacja pod nr tel. 041 377 10 76, fax 041 377 15 09

Głos z Gminy Nowy Korczyn - Biuletyn Informacyjny Wydawca: Urząd Gminy Nowy Korczyn, www.nowykorczyn.pl Redaktor naczelny: mgr Urszula Lasak Redakcja: Iwona Muter, Henryk Krupski, Beata Masłowska, Stanisław Strach, Małgorzata Matusik, mgr Ligia Płon- ka, mgr inż. Henryk Podsiadło, mgr Ewa Lasak, mgr Marzena Szlosek, inż. Wiktor Kwas, mgr Krystyna Kaszuba, inż. Elżbieta Kwas Adres redakcji: ul. Krakowska 1, 28-136 Nowy Korczyn, [email protected] Skład i druk: ZP „STEMAG” 28-100 Busko-Zdrój, ul. Młyńska 15, tel. 041 378 12 87 Nakład: 500 egz. Redakcja zastrzega sobie prawo korekty i skracania materiałów. Drukarnia nie odpowiada za błędy redakcji.

28