<<

KWARTALNIK MI£OŒNIKÓW METEORYTÓW METEORYTMETEORYT Nr 1 (81) Marzec 2012 ISSN 1642-588X – : klucz do zrozumienia – Pallasyt z Missouri – Zag³ada sprzed 65 mln lat zapisana w ska³ach (cz. II) – Almahata Sitta – Bolid wielkopolski a kometa Halleya – Pracownie przechowywania meteorytów antarktycznych NASA – Historia krateru Odessa – Oslo, marzec 2012

Conception Junction

1/2012 METEORYT 1 Od redaktora: METEORYT Pan Andrzej S. Pilski kwartalnik dla mi³oœników meteorytów Szanowny Panie Redaktorze. Z okazji dwudziestu lat wydawania „Meteorytu” przekazujê Panu i najbli¿szym wspó³pracownikom serdeczne Wydawca: gratulacje oraz ¿yczenia wytrwa³oœci w kreowaniu nastêpnych zeszytów równie Olsztyñskie Planetarium ciekawych. i Obserwatorium Astronomiczne Andrzej Manecki Al. Pi³sudskiego 38 Katedra Mineralogii, Petrografii 10-450 Olsztyn i Geochemii – AGH Kraków tel. (0-89) 533 4951 Prof. dr hab. in¿. Andrzej Manecki jest dobrym duchem „Meteorytu” i bez [email protected] Jego wsparcia chyba ju¿ bym siê zniechêci³. Ale po takich ¿yczeniach nie konto: pozostaje nic innego, jak kontynuowaæ. Dziêkujê Panie Profesorze! Gdy na Facebooku pojawi³y siê gratulacje z okazji wrêczenia mi Harvey 88 1540 1072 2001 5000 3724 0002 Award, pomyœla³em, ¿e to jakieœ nieporozumienie. Wkrótce jednak dosta³em BOŒ SA O/Olsztyn obrazek, który nieskromnie zamieszczam na stronie 4 dlatego, ¿e nagroda Kwartalnik jest dostêpny g³ównie dotyczy „Meteorytu”. Dyplom odebra³a w Tucson w moim imieniu Maria w prenumeracie. Roczna prenu- Haas, która na ten moment specjalnie zdjê³a buty. Niestety potem pojawi³y siê merata wynosi w 2012 roku 44 z³. ró¿ne problemy, w wyniku których nagroda wci¹¿ jest w Tucson, a Maria nie Zainteresowanych prosimy o wp³a- by³a w stanie napisaæ obiecanego artyku³u o historii tej nagrody. Mo¿e cenie tej kwoty na konto wydawcy w nastêpnym numerze. nie zapominaj¹c o podaniu czytel- W tym zeszycie z przyjemnoœci¹ odnotowujê pojawienie siê opóŸnionej nego imienia, nazwiska i adresu do drugiej czêœci artyku³u o granicy K/T i z jeszcze wiêksz¹ przyjemnoœci¹ wysy³ki. Wydawca dysponuje tak¿e informujê, ¿e autor tego artyku³u, razem z Rafa³em Lachem i Adamem numerami archiwalnymi. Broszkiewiczem opublikowa³ artyku³ „Fossil – Impactors from the Wiêkszoœæ publikowanych arty- Past” w najnowszym numerze „” z lutego, bie¿¹cego roku. Dot¹d ku³ów jest t³umaczona z kwartalnika bywa³o, ¿e w „Meteorite” ukazywa³y siê angielskie wersje artyku³ów polskich METEORITE za zgod¹ jego wy- autorów z „Meteorytu”. Tym razem mo¿e byæ odwrotnie, jeœli autorzy zechc¹ dawcy, który zachowuje prawa do przedstawiæ polsk¹ wersjê. tych artyku³ów. Szczególnej uwadze chcia³bym poleciæ kolejny artyku³ Alana Rubina, który w bardzo zwiêz³ej formie prezentuje dog³êbn¹ wiedzê o procesach Redaguje i t³umaczy wiêkszoœæ w chondrytach enstatytowych. Mogê ju¿ zapowiedzieæ, ¿e nastêpny jego artyku³ tekstów: bêdzie równie fascynuj¹cy. Andrzej S. Pilski Cieszy mnie bardzo sukces Macieja Burskiego, który pojecha³ do Oslo, skr. poczt. 6 znalaz³ fragmenty meteorytu i wskaza³ miejsce ekipie PKiM, której równie¿ 14-530 Frombork uda³o siê coœ znaleŸæ. Dziwne jednak, ¿e w kilkusettysiêcznym mieœcie tel. kom. 696 805 247 znaleziono tak niewiele okazów. Cieszy tak¿e otwarcie wystawy meteorytów [email protected] w Œwidnicy i kolejna konferencja meteorytowa, tym razem w £owiczu. Dziêkujê Redakcja techniczna i sk³ad wszystkim, którzy przyczyniaj¹ siê do tego, ¿e w polskiej meteorytyce sporo siê komputerowy: Jacek Dr¹¿kowski dzieje. Druk: studiomartin.pl Andrzej S. Pilski Ok³adka: Meteoryt Oslo 32,75 g. Zob. relacjê Macieja Burskiego na str. 27.

METEORITE THE INTERNATIONAL QUARTERLY OF METEORITES AND METEORITE SCIENCE Arkansas Center for Space and Planetary Sciences FELD 202 University of Arkansas Fayetteville, AR 72701, USA Email:[email protected] Zapraszamy na piknik meteorytowy http://meteoritemag.uark.edu 21 lipca (sobota) 9.00 – 21.00 Meteorite is available only by sub- Dziêgielów, Targoniny 30 scription, for US$35 per year. Over- Prosimy o zg³aszanie udzia³u: [email protected] seas airmail delivery is available for lublub telefonicznietelefonicznie 793793 KOSKOS MOSMOS an additional US$12 per year. Marcin Cima³a z rodzicami

2 METEORYT 1/2012 Odkryciom nie ma koñca

Robert Beauford

Artyku³ z kwartalnika METEORITE Vol. 17 No. 4. Copyright © 2011 ARKANSAS CENTER FOR SPACE & PLANETARY SCIENCES

szystko, co nas otacza, by³o kiedyœ meteoroidem i ka¿- Wdy zawiera œlady pozaziem- skiego pochodzenia. Poczynaj¹c od proporcji pierwiastków w ziemi do jej g³ównych izotopów i, z wyj¹tkiem sko- rupy kontynentalnej, ogólnej zawarto- œci minera³ów, ¿yjemy na globie nie tak bardzo ró¿ni¹cym siê od zdyferencjo- wanej planetoidy i tylko nieznacznie odbiegaj¹cym od naszych chondryto- wych protoplastów. Gdyby jakiœ hipo- tetyczny badacz ogromnych proporcji rozkruszy³ Ziemiê na kawa³eczki i do- k³adnie wymiesza³ je w tyglu, to trud- no by by³o powiedzieæ, ¿e zawartoœæ Derek Sears, Robert Beauford, and Hazel Sears. tygla nie jest pochodzenia chondryto- wego. Chemiczna i mechaniczna terre- lionów kilogramów plus minus rz¹d wane i przetwarzane do tego, ¿e s¹ fi- strializacja i planetarna dyferencjacja wielkoœci zale¿nie od tego, kogo py- zycznie rozbijane, topione, albo jak¹œ nie zmieniaj¹ zasadniczo naszego ogól- tamy. Ta nieustanna akumulacja zmie- kombinacjê tych procesów. Mo¿e to nego sk³adu. Jedynie sortuj¹ rzeczy nia siê nieco z up³ywem czasu, ponie- oznaczaæ chemiczn¹ przemianê, jak i ³¹cz¹ je ponownie. Nawet my sami je- wa¿ pozosta³y w Uk³adzie w wyniku wietrzenia meteorytów, steœmy w zasadzie pochodzenia mete- S³onecznym py³ i luŸne kawa³ki s¹ przetapianie, jak w wyniku subdukcji orytowego, chocia¿ z pewnoœci¹ nale- powoli wymiatane. Jednak ta reszta nie wielkich p³yt, wielokrotnie przetwa- ¿ymy do koñcowych rezultatów zostanie skonsumowana do koñca ist- rzanej meteorytowej materii, które na- procesu sortowania. nienia Uk³adu S³onecznego, wiec me- zywamy kontynentami, albo mecha- Przewa¿aj¹ca wiêkszoœæ masy Zie- teoryty bêd¹ zawsze. niczne kruszenie po³¹czone z tymi mi nagromadzi³a siê w ci¹gu pierw- Dlaczego zwracam na to uwagê? procesami jak w przykrym (dla na- szych kilkuset milionów lat historii Klient, który niedawno przyszed³ do szych oczu) przypadku, gdy meteoryt Uk³adu S³onecznego. Stwierdzenie, ¿e mojego sklepu, rozgl¹daj¹c siê za me- jest niszczony i degradowany do œladu by³ to gwa³towny proces, by³oby zbyt teorytami powiedzia³, ¿e od lat marzy drobnego py³u impaktowego, sferulek delikatnym okreœleniem. W pierw- o szukaniu meteorytów, ale nigdy tego ablacyjnych ze skondensowanej pary szych latach historii Ziemi niebo mo- nie zrobi³, poniewa¿ s¹dzi, ¿e wszyst- oraz CO2 i innych gazów atmosferycz- g³o wygl¹daæ zupe³nie inaczej przez kie obszary rozrzutu zosta³y ju¿ prze- nych, co powstaje, gdy meteoryt prze- przegrzan¹ atmosferê, czasem sk³ada- szukane do ostatniego okruszka. Kil- dziera siê przez atmosferê zanim osi¹- j¹c¹ siê w najbardziej gwa³townych ka dni póŸniej mia³em okazjê gnie powierzchniê Ziemi. okresach z pary krzemianowej, nad po- przys³uchiwaæ siê rozmowie, podczas Ka¿dy kamieñ, ka¿da roœlina, gle- wierzchni¹ wiruj¹cej znacznie szybciej której stwierdzono, ¿e Sahara jest „wy- ba i nawet nasze cia³a sk³adaj¹ siê ze planety, po której przelewa³y siê gwa³- eksploatowana”. W obu przypadkach zwietrza³ych pozosta³oœci z obszarów towne przyp³ywy nadkrytycznej lawy. prezentowano pogl¹d, ¿e z³ota era me- rozrzutu i z resztek obiektów zniszczo- Bogaty obraz i mo¿e prawdziwy tylko teorytowych znalezisk ju¿ siê koñczy, nych w atmosferze. To co nazywamy po takich okropnoœciach, jak zderze- i ¿e przysz³e pokolenia odziedzicz¹ meteorytem, to krótki moment w hi- nie formuj¹ce Ksiê¿yc, ale tak czy przeszukany glob, ogo³ocony ze storii ska³y. Jest to obiekt, który do³¹- owak glob by³ bombardowany nie- wszystkiego prócz okruszków i resz- czy³ do grona naszych kamieni i gleby ustannie. Ogó³em spad³o na Ziemiê tek… albo „przebrany zestaw” w jê- i roœlin, ale jeszcze nie zwietrza³, by prawie 6 trylionów trylionów kilogra- zyku handlowym jubilera, w którym staæ siê, tak jak wszystkie, które przed mów meteorytów; wiêkszoœæ w sto- ca³y lepszy materia³ zosta³ ju¿ wybra- nim przyby³y, nieodró¿nialnym od oto- sunkowo krótkim przedziale czasu. ny przez tych, co byli wczeœniej. czenia. Pomyœlmy: Nie tylko wszyst- Dziœ siê uspokoi³o. To, co kiedyœ Wracamy znów do natury ska³. Nie ko wokó³ nas sk³ada siê z meteorytów by³o gwa³townym, sta³ym elementem, tylko liczymy wiek ska³, ale tak¿e (chocia¿ zwietrza³ych daleko poza gra- jest teraz przerywanym strumyczkiem. okreœlamy go od momentu, gdy po raz nice definicji), ale ka¿da garœæ ziemi Bombardowanie jest znacznie powol- ostatni by³y one niszczone. Mówi¹c zawiera mikroskopijne resztki nie niejsze, ale nie skoñczy³o siê. Co roku niszczone mam na myœli ró¿ne rzeczy zwietrza³ej materii. Ka¿da mila po- Ziemia powiêksza siê o jakieœ 100 mi- od tego, ¿e s¹ one chemicznie atako- dwórek i ogrodów zawiera resztki wi-

1/2012 METEORYT 3 doczne dla oka. Pod ka¿dym miejscem sem przerwy na kopanie, i zak³adaj¹c, zdolne poj¹æ, ¿e jest tu obszar rozrzu- tej planety s¹ kratery wci¹¿ jeszcze ¿e poszukiwacz mo¿e w ten sposób tu, ogl¹da³y tylko, naprawdê ogl¹da³y widoczne w ska³ach lub nie, oraz war- przeszukaæ pas o szerokoœci oko³o ze skupion¹ uwag¹, tak ma³y procent stwy bli¿szych i dalszych pokryw wy- 1 metra, to jednemu poszukiwaczowi, powierzchni Ziemi, ¿e jest on mate- rzuconej z kraterów materii. Gdziekol- pracuj¹cemu 40 godzin tygodniowo matycznie zaniedbywalny. wiek idziemy, trafiamy na nak³adaj¹ce z dwutygodniowym urlopem co roku, Nie tylko nie przeszukaliœmy do siê obszary rozrzutu. przeszukanie ca³ej elipsy rozrzutu tyl- wyczerpania obszarów rozrzutu na na- Czy ³atwo je znaleŸæ? Oczywiœcie ko raz zajê³oby prawie 16 lat... i zna- szym globie, ale ledwie ich dotknêli- nie, ale pozwólcie mi zakoñczyæ jed- laz³by tylko to, co trafi³oby pod jego œmy. Odkrycia nie s¹ zakoñczone lecz nym z najbardziej inspiruj¹cych ra- oczy, przyrz¹dy czy skupion¹ uwagê. ledwie rozpoczête. Ci, którzy przyszli chunków, jakie znam, który sk³oni³ Jest to tylko jedna elipsa rozrzutu. wczeœniej, pokazali tylko, co jest mo¿- mnie do napisania tego krótkiego opra- Trudno powiedzieæ, jaki procent ob- liwe i czego szukaæ. Nikt nie wyczer- cowania. To w³aœnie powiedzia³em szarów rozrzutu ca³ego œwiata odna- pa³ i nie móg³ wyczerpaæ, chyba ¿e klientowi, który myœla³, ¿e niewiele, leŸliœmy dotychczas, ale podejrzewam, w bardzo ograniczonym, lokalnym jeœli w ogóle, pozosta³o do znalezie- ¿e ta liczba jest znikomo ma³a. Co roku sensie, nawet najmniejszych obszarów nia. s¹ odkrywane nowe, a ci, którzy chc¹ rozrzutu œwiata, a tym bardziej jego Pole elipsy okreœla wzór πab, gdzie je przeszukaæ, to rzadki gatunek. Naj- pustyñ, wyschniêtych jezior, pokryw a i b to wielka i ma³a pó³oœ elipsy. prostsze rachunki pokazuj¹, ¿e by³o- lodowych i podwórek. Œwiat nie jest Zróbmy teraz obliczenia dla ca³kiem by nieprawdopodobnie odwa¿ne i nigdy nie bêdzie „przebrany”. Dla zwyczajnej elipsy rozrzutu meteorytu stwierdzenie, ¿e znaleŸliœmy 1% czy tych, którzy maj¹ odwagê i marz¹ Bruderheim w Kanadzie z marca nawet 1/100 z 1% meteorytów œwiata. o poszukiwaniach, jest on pe³en mo¿- 1960 r. Wed³ug Folinsbee and Bay- Jeszcze bardziej odwa¿ne by³oby po- liwoœci. rock, 1961, elipsa rozrzutu ma rozmia- wiedzenie, ¿e znaleŸliœmy wiêcej ni¿ ry oko³o 5,6 na 3,6 kilometrów. Daje maleñki u³amek nawet najbardziej Bibliografia to powierzchniê nieco ponad 15,8 ki- widocznych elips rozrzutu na œwiecie. Folinsbee, R.E. and Bayrock, L.A. (1961) lometrów kwadratowych. Zak³adaj¹c, Wiêkszoœæ nie rozpozna³aby ¿adnej na The Bruderheim meteorite – fall and ¿e poszukiwacz meteorytów móg³by swoim w³asnym podwórku. Ci, którzy recovery, Journal of the Royal Astro- przejœæ pó³ kilometra na godzinê do- by mogli, mog¹ chodziæ po nim przez nomical Society of Canada, Vol. 55, pp 218-228. k³adnie przeszukuj¹c teren wykrywa- tydzieñ, albo przez lata, zanim siê zo- czem metalu i wizualnie, robi¹c cza- rientuj¹, ¿e s¹ na jednym z nich. Oczy ß

4 METEORYT 1/2012 Abee: klucz do zrozumienia przesz³oœci chondrytów enstatytowych w ciele macierzystym

Alan Rubin

Artyku³ z kwartalnika METEORITE Vol. 17 No. 4. Copyright © 2011 ARKANSAS CENTER FOR SPACE & PLANETARY SCIENCES

bee jest najwiêkszym spadkiem o naturalnych œciankach), co wskazu- wiêkszoœæ chondr bêd¹cych pierwot- chondrytu enstatytowego (107 je, ¿e uformowa³y siê one ze stopu. Po- nie w Abee uleg³a stopieniu. Akg). Ten chondryt EH prezen- niewa¿ Abee prezentuje inne petrogra- Odmiany enstatytu wg sk³adu che- tuje niezwykle zbrekcjowan¹ teksturê: ficzne dowody szoku (w³¹cznie micznego: Wiele chondrytów enstaty- oko³o po³owy meteorytu sk³ada siê z brekcjow¹ tekstur¹ i wytworzonymi towych typu 3 zawiera dwie odmiany z przypadkowo zorientowanych, ostro- szokowo diamentami), to wydaje siê ziaren enstatytu: ziarna o ma³ej zawar- krawêdzistych okruchów; drug¹ po³o- prawdopodobne, ¿e te euhedralne ziar- toœci MnO, daj¹ce niebiesk¹ lumine- wê stanowi matriks, w której te okru- na enstatytu krystalizowa³y ze stopu scencjê przy bombardowaniu elektro- chy siê znajduj¹. Zbrekcjowana tekstura wytworzonego przez zderzenie. Obfi- nami, oraz zawieraj¹ce MnO ziarna, wskazuje, ¿e w kszta³towaniu cech tej toœæ euhedralnych ziaren enstatytu które daj¹ czerwon¹ luminescencjê. ska³y wa¿n¹ role odegra³y procesy im- wskazuje, ¿e topnienie by³o rozleg³e. Chocia¿ zdominowany przez enstatyt paktowe. Jeœli inne chondryty enstaty- Enstatyt o ma³ej zawartoœci MnO, zawieraj¹cy ma³o MnO Abee zawiera towe maj¹ utwory przypominaj¹ce te troilit (FeS) o wysokiej zawartoœci Mn obie odmiany, co wskazuje, ¿e nie by³ w Abee, to jest prawdopodobne, ¿e te i oldhamit (CaS) o wysokiej zawarto- ca³kowicie stopiony ani ca³kowicie meteoryty tworzy³y siê w podobnych œci Mn: wiele chondrytów EH zawie- zhomogenizowany. procesach. ra enstatyt z 0,13 – 0,20% wag. MnO. Du¿a iloœæ keilitu (Fe,Mg)S: Wiele Dowody na zderzeniow¹ przesz³oœæ W przeciwieñstwie do tego wiêkszoœæ chondrytów EH zawiera niningeryt Abee pochodz¹ z badañ jego sk³adu ziaren enstatytu w Abee ma bardzo ni- (Mg,Fe)S, siarczek zawieraj¹cy wiê- mineralnego, sk³adu chemicznego mi- skie zawartoœci MnO, na ogó³ poni¿ej cej Mg ni¿ Fe. W przeciwieñstwie do nera³ów, petrografii, geochemii i w³a- normalnej granicy wykrywalnoœci mi- nich Abee zawiera du¿o keilitu, podob- œciwoœci magnetycznych. Poniewa¿ krosondy elektronowej (~0,04% wag.). nego minera³u, ale takiego, w którym Abee wci¹¿ wywo³uje liczne dysku- Podczas gdy chondryty EH4, takie jest wiêcej Fe ni¿ Mg. sje i poniewa¿ fragmenty tego mete- jak Indarch, zawieraj¹ troilit z oko³o (2007) zaproponowa³, ¿e keilit (któ- orytu pojawiaj¹ siê od czasu do czasu 0,11% wag. Mn, to ziarna troilitu rym naturalnie siê interesowa³) móg³ na rynku, warto przyjrzeæ siê przez w Abee maj¹ ponad dwukrotnie wiê- utworzyæ siê z niningerytu poprzez chwilê cechom tej fascynuj¹cej ska³y. cej Mn (0,24% wag.). Podobnie oldha- reakcjê z troilitem w wysokich tem- Zbrekcjowanie: Widoczna na mit w Indarch ma œrednio 0,22% Mn peraturach. Stwierdzi³ on, ¿e keilit pierwszy rzut oka zbrekcjowana tek- wag., ale ziarna oldhamitu w Abee wystêpuje tylko w tych chondrytach stura Abee wskazuje, ¿e ten meteoryt maj¹ œrednio 0,36% Mn wag. Te ró¿- enstatytowych, które najwidoczniej by³ poddawany energetycznym zde- nice sk³adu chemicznego minera³ów by³y stopione impaktowo. Gdyby rzeniom. Rozmiary okruchów wahaj¹ sugeruj¹, ¿e po stopieniu zawieraj¹ce- Abee styg³ powoli, albo by³ póŸniej siê od 1 mm to 22 cm. Rozk³ad wiel- go MnO enstatytu razem z siarczkiem rozgrzewany, to keilit rozpad³by siê na koœci okruchów jest podobny do roz- w prekursorze Abee, Mn wymienia³ troilit i niningeryt. Fakt, ¿e keilit wci¹¿ k³adu wielkoœci fragmentów szyby tlen na siarkê (z powodu wysokiej lot- wystêpuje w Abee (i to w du¿ej iloœci, okiennej rozbitej ceg³¹. noœci siarki) i preferencyjnie wchodzi³ tj. ~11% wagowo) wskazuje, ¿e stop Diamenty (C): Abee zawiera w krystalizuj¹ce fazy siarczkowe zosta³ szybko och³odzony (zgodnie ~0,01% wag. diamentów wykazuj¹- (w³¹cznie z troilitem i oldhamitem). z oczekiwaniami dla impaktu blisko cych zbliŸniaczenia podobne do zbliŸ- Nukleacja enstatytu na chondrach powierzchni), a póŸniej nie by³ ju¿ niaczeñ szokowych diamentów synte- reliktowych: Enstatyt, krystalizuj¹c ze nara¿any na d³ugotrwa³e ogrzewanie. tycznych. Wyj¹tkowo niskie stê¿enie stopu, ma tendencjê do nukleacji na ju¿ Odmieszanie cohenitu (Fe3C) w ka- azotu wystêpuje i w diamentach Abee wczeœniej utworzonych, a niestopio- macycie (Fe,Ni): Wêgiel jest podrzêd- i w diamentach syntetycznych wytwa- nych ziarnach enstatytu. Powierzchnie nym sk³adnikiem metalicznego ¿ela- rzanych metod¹ impaktow¹. Mo¿emy reliktowych chondr zasobnych w pi- za niklonoœnego. Gdyby metal wyci¹gn¹æ wniosek, ¿e diamenty rokseny w Abee by³y centrami nukle- w stopie Abee styg³ powoli (albo zo- w Abee zosta³y wytworzone przez acji dla euhedralnych ziaren enstatytu sta³ podgrzany), wewn¹trz ziaren me- zderzenia przypuszczalnie z grafitu krystalizuj¹cych z otaczaj¹cego stopu. talicznego Fe-Ni utworzy³by siê gra- poddanego procesom szokowym. Nie Widaæ, ¿e wiele reliktowych chondr fit. Szybkie stygniêcie spowodowa³o s¹ one przeds³oneczne. w Abee ulega³o czêœciowej resorbcji wydzielenie siê w ziarnach kamacytu Euhedralne ziarna enstatytu przez stop. Niewielka liczba chondr ma³ych, wyd³u¿onych ziaren wêglika

(MgSiO3): Wiele ziaren enstatytu w Abee (2 – 3% obj.) w porównaniu ¿elaza, cohenitu. w Abee jest euhedralnych (t.j. s¹ one z ich liczb¹ w niestopionych chondry- Euhedralny grafit (C): Podczas gdy dobrze wykszta³conymi kryszta³ami tach EH3 (~30% obj.) wskazuje, ¿e grafit w niestopionych chondrytach

1/2012 METEORYT 5 enstatytowych typowo wystêpuje jako Magmowe tekstury w okruchach la siê magnetyczna orientacja ziaren nieregularne lub zwarte skupienia w ka- i w matriks: Magmowe tekstury minera³ów) i uzyska³ jednorodn¹ macycie, to w Abee w zasadzie ca³y w Abee wystêpuj¹ i w okruchach orientacjê. grafit jest obecny w postaci euhedral- i w matriks, w której okruchy tkwi¹. Kolejne zderzenia rozbi³y ska³ê na nych ziaren. W wielu przypadkach p³yt- Wskazuje to, ¿e Abee doœwiadczy³ kawa³ki (które póŸniej sta³y siê okru- ki euhedralnego grafitu towarzysz¹ eu- dwóch odrêbnych epizodów topnienia. chami), o przypadkowej orientacji. hedralnym ziarnom enstatytu, które Przed tymi zderzeniami Abee by³ Drugie topnienie, które uformowa³o widocznie krystalizowa³y ze stopu. chondrytem EH3. Pierwsze topnienie matriks, nada³o jej jednorodn¹ orien-

Obfitoœæ krzemionki (SiO2): W wie- i krystalizacja spowodowa³o stopienie tacjê, ale poniewa¿ okruchy nie zosta- lu chondrytach enstatytowych modal- wiêkszoœci chondr i nukleacjê ensta- ³y ogrzane powy¿ej punktu Curie, to na iloœæ krzemionki jest niska, typo- tytu na niestopionych fragmentach zachowa³y one sw¹ przypadkow¹ wo poni¿ej 1 % wag. (a w niektórych chondr. Na tym etapie ska³a by³a praw- orientacjê. przypadkach <0,1 % wag.). W przeci- dopodobnie niezbrekcjowana. Kolej- Badam Abee od ponad 30 lat. Wie- wieñstwie do tego œrednia, modalna ne zderzenia rozkruszy³y ska³ê na ka- lu innych badaczy tak¿e zwróci³o uwa- zawartoœæ krzemionki w Abee jest wa³ki ró¿nej wielkoœci, które by³y gê na ten interesuj¹cy meteoryt. Cho- ~7% wag., a niektóre, centymetrowej otoczone py³em drobnoziarnistej ska- cia¿ Abee ujawnia swe sekrety powoli, wielkoœci okruchy zawieraj¹ a¿ do ³y (sproszkowany gruz chondrytu en- w³o¿ony w badania wysy³ek op³aci³ siê 16% wag. krzemionki (Rubin i Keil, statytowego). Drugie silne zderzenie sowicie. 1983). Jest mo¿liwe, ¿e w wyniku sto- spowodowa³o stopienie drobnoziarni- pienia czêœæ zredukowanego Si, po- stej materii (Rubin, 2008). Du¿e, Dziêkujê prof. Andrzejowi Manec- chodz¹cego g³ównie z zawieraj¹cego ch³odne fragmenty (które póŸniej zo- kiemu za merytoryczn¹ korektê t³uma- Si kamacytu, reagowa³a z FeO ze sto- sta³y okruchami) pomog³y ostudziæ czenia. pionego enstatytu wytwarzaj¹c pod- stop. Wiêkszoœæ okruchów o wielko- czas krystalizacji krzemionkê (i dodat- œci powy¿ej 1 mm przetrwa³a to zde- Bibliografia kowo metaliczne Fe). rzenie. Stopiony metal ze stopu pokry³ Bogard D. D., Dixon E. T. and Garrison D. H. (2010) Ar-Ar ages and thermal Sinoit (Si2N2O): W 1997 r. napisa- okruchy; euhedralne ziarna enstatytu ³em o euhedralnych ziarnach sinoitu krystalizowa³y w ca³ym stopie; nawet histories of enstatite meteorites. Me- w stopionych zderzeniowo czêœciach w stopionym metalu otaczaj¹cym teorit. Planet. Sci. 45, 723-742. chondrytu EL4 z Antarktydy (QUE okruchy. Keil K. (2007) Occurrence and origin of , (Fe>0.5,Mg<0.5)S, in ensta- 94368) i sugerowa³em, ¿e sinoit po- Du¿e zró¿nicowanie zawartoœci tite impact-melt rocks and wstaje w stopie impaktowym (Rubin, sk³adu fazowego: Ró¿ne okruchy i frag- impact-melt . Chem. Erde 67, 1997). Od owego czasu zosta³ on zi- menty matriks w Abee zawieraj¹ wy- 37-54. dentyfikowany w innych chondrytach raŸnie ró¿ne modalne iloœci g³ównych Olsen E., Huebner J. S., Douglas J. A. V., enstatytowych stopionych impaktowo. minera³ów. Na przyk³ad zawartoœæ en- and Plant A. G. (1973) Meteoritic Sinoit (i nadwy¿ka cz¹steczkowego statytu w ró¿nych obszarach waha siê amphiboles. Amer. Mineral. 58, 869- tlenu) mog³y utworzyæ siê w stosun- od 22 do 52% wag., krzemionki od 0,9 872. Rubin A. E. (1997) Sinoite (Si N O): Cry- kowo wysokich temperaturach (mo¿e to 16% wag., a kamacytu od 20 do 65% 2 2 stallization from EL chondrite impact 1400–1500°C) w reakcji miêdzy krze- wag. Ska³y magmowe, które uformo- melts. Amer. Mineral. 82, 1001-1006. mionk¹ i azotem. Tak wysokie tempe- wa³y siê w wyniku powolnych proce- Rubin A. E. (2008) Explicating the beha- ratury znacznie przekraczaj¹ te prze- sów topnienia, by³yby prawdopodob- vior of Mn-bearing phases during widywane dla metamorfizmu nie bardziej jednorodne. shock melting and crystallization of termicznego, ale s¹ powszechnie osi¹- Datowanie argon-argon: Analizy the Abee EH-chondrite impact-melt gane w stopach impaktowych. Poje- gazów szlachetnych obejmuj¹ce izo- . Meteorit. Planet. Sci. 43, dyncze ziarno sinoitu znaleziono w po- topy argonu pokazuj¹, ¿e Abee ma 1481-1486. zosta³oœci po potraktowaniu Abee wiek ~4,52 Ga (Bogard et al., 2010). Rubin A. E. (2010) Impact melting in the Cumberland Falls and Mayo Belwa kwasem. Ta data wypada ponad 30 milionów lat . Meteorit. Planet. Sci. 45, Fluor-richteryt po akrecji (która nast¹pi³a ~4,565 Ga 265-275.

[Na2Ca(Mg,Fe)5Si8O22F2]: Fluor-rich- temu) i d³ugo po zakoñczeniu rozpa- Rubin A. E. and Keil K. (1983) Minera- teryt jest amfibolem zawieraj¹cym flu- du 26Al (t1/2 = 730 000 lat). W tak póŸ- logy and petrology of the Abee en- or, który w Abee wystêpuje w postaci nym okresie zderzenia by³y jedynym statite promienistych, igie³kowatych ziaren mo¿liwym Ÿród³em ciep³a. chondrite breccia and its dark inclusions. o d³ugoœci 3,5 mm po³¹czonych w gro- Orientacja magnetyczna: matriks Earth Planet. Sci. Lett. 62, 118-131. mady i powi¹zanych z enstatytem, tro- Abee ma jednorodn¹ orientacjê ma- Sugiura N. and Strangway D. W. (1983) ilitem i keilitem (np Olsen et al., 1973). gnetyczn¹, ale okruchy maj¹ przypad- A paleomagnetic conglomerate test using Morfologia ziaren fluor-richterytu su- kow¹ orientacjê (Sugiura i Strangway, the Abee E4 meteorite. Earth Planet. Sci. geruje, ¿e krystalizowa³y one ze sto- 1983). Wyjaœnienie tej zagadkowej Lett. 62, 169-179. pu. Tê sam¹ fazê zaobserwowano sytuacji mo¿na znaleŸæ w nakreœlonej w aubrycie Mayo Belwa, który jest tu historii Abee. Podczas pierwszego ska³¹ z licznymi pêcherzykami opisan¹ topnienia impaktowego stopiony ma- niedawno jako brekcja stopu impak- teria³ Abee stygn¹c przekroczy³ punkt towego (Rubin, 2010). Curie (temperaturê poni¿ej której usta- ß

6 METEORYT 1/2012 Pallasyt Conception Junction z Missouri

David Gheesling

Artyku³ z kwartalnika METEORITE Vol. 17 No. 4. Copyright © 2011 ARKANSAS CENTER FOR SPACE & PLANETARY SCIENCES

ój rozk³ad zajêæ uniemo¿liwi³ przedstawieniu mi okolicznoœci swego niem siê jako wspólnik. Odpowiedzia- mi d³ugotrwa³e poszukiwa- nowego przedsiêwziêcia powiedzia³, ³em, “Pewnie, cieszê siê, ¿e mogê ku- Mnia meteorytu Ash Creek „myœlê, ¿e mam pallasyt”. Ju¿ chcia- piæ ten kamieñ, ale wobec skali poszu- w West, w Teksasie na pocz¹tku roku ³em powiedzieæ, „Taak… na pewno”, kiwañ terenowych, jakie trzeba by 2009, ale wspaniale by³o spêdziæ kilka ale Aston szybko przeszed³ do opisu podj¹æ, potrzebowalibyœmy trzeciego dni w terenie z dziesi¹tkami przyjació³ kamienia, miejsca jego znalezienia itd., wspólnika, by to zrobiæ”. i kolegów poszukiwaczy w pogoni za a po omówieniu kilku przys³anych Mia³em pewne obawy co do kupo- najnowszym obserwowanym spadkiem zdjêæ tematem sta³ siê transport – czy wania tego meteorytu i spêdzi³em spo- w USA. kamieñ móg³ byæ jakoœ przetranspor- ro czasu na wizualnym analizowaniu Cudowne by³o, ¿e moja siedmiolet- towany ze znanego obszaru rozrzutu. bry³y. By³o doœæ wyraŸnie widaæ, ¿e nia córka, Maddie, mog³a szukaæ z nami Trudno by³o w tym momencie powie- wielkoœci kryszta³ów, kszta³ty i liczeb- i prosiæ dr Arta Ehlmanna z TCU o roz- dzieæ, czy to intuicja Astona, czy jego noœæ nie wygl¹daj¹ znajomo – przynaj- poznanie licznych ziemskich kamieni, nieskrywany entuzjazm doprowadzi³ go mniej w takim stopniu, bym czu³ siê jakie podnosi³a z ziemi. do wniosku, ¿e istotnie jest to nowy dobrze rzucaj¹c koœci i kupuj¹c mete- A chwili, gdy dr Ehlmann móg³ byæ meteoryt, ale jego pewnoœæ siebie by³a oryt – wiêc nast¹pi³y negocjacje. œwiadkiem odnalezienia ca³kowitego niewzruszona. okazu przez Johnny Mynara (miejsco- Chocia¿ Aston czu³, ¿e jego pallasyt Kup teraz wego w³aœciciela ziemskiego i od owe- jest wyj¹tkowy, to istotnie nie by³ on Zanim uzgodniliœmy warunki sprze- go czasu mojego przyjaciela wraz z jego ekspertem jeœli chodzi o subtelne ró¿- da¿y pallasytu, spotyka³em siê ze zna- ¿on¹ Cheryl) nigdy nie zapomnê. Jed- nice miêdzy jednym znanym pallasy- lazc¹ w Conception Junction kilkakrot- nak to pewne przypadkowe spotkanie tem a drugim. Rzeczywiœcie by³ on jed- nie, w grudniu 2009 r. i styczniu 2010 r., w miejscowej restauracji by³o wówczas nak pierwsz¹ osob¹, która potwierdzi³a ale praktycznie rzecz bior¹c, to pierw- tym, co doprowadzi³o nie tylko do no- pozaziemskie pochodzenie bry³y Con- sze spotkanie zaspokoi³o nasz¹ wza- wej znajomoœci, ale w koñcu do znacz- ception Junction, zak³adaj¹c od pocz¹t- jemn¹ ciekawoœæ. Aston zawióz³ mnie nie bardziej emocjonuj¹cego zdarzenia, ku, ¿e jest to pallasyt g³ównej grupy. do tajnego miejsca, wybranego przez ni¿ obserwowany spadek chondrytu Przyjêliœmy za³o¿enie, ¿e jest nowy znalazcê, na parterze niewykoñczone- zwyczajnego – do znalezienia dwudzie- i przeszliœmy do omawiana ró¿nych go budynku gospodarczego. Dwaj przy- stego, a ósmego pod wzglêdem wiel- strategii, jakie móg³by wykorzystaæ jaciele w³aœciciela przywitali mnie przy koœci, pallasytu Stanów Zjednoczo- Aston, by zakupiæ ten meteoryt. Po kil- tylnych drzwiach. Wprowadzono mnie nych. ku nieudanych próbach Aston zadzwo- do œrodka, gdzie kamieñ le¿a³ na beto- Wieczorem, gdy odchodziliœmy od ni³ pod koniec 2009 r. by spytaæ, czy nowej pod³odze otoczony kilkoma sk³a- sto³u, podszed³ do mnie Karl Aston, nie by³bym zainteresowany przy³¹cze- danymi krzes³ami i oœwietlony go³¹ skromny chemik i bardzo mi³y cz³owiek z St. Louis w Missouri. „Czy Pan jest Dave Gheesling?” spyta³, szybko wy- pe³niaj¹c moje zwlekanie z odpowie- dzi¹ „poznajê Pana z Pana strony inter- netowej”. Po zauwa¿eniu, ¿e oczywist¹ odpowiedzi¹ by³a czapka FALLING ROCKS, któr¹ mia³em na g³owie, ro- zeœmieliœmy siê obaj i przez kilka mi- nut rozmawialiœmy o nowej pasji Asto- na, jak¹ sta³y siê meteoryty. Wymieniliœmy informacje kontaktowe i umówiliœmy siê, ¿e bêdziemy w kon- takcie. Trzej przyjaciele Po kilku miesi¹cach, latem 2009 r., Aston zadzwoni³ do mnie prosz¹c o dyskrecjê i o pomoc w zdobyciu me- teorytu, który znalaz³ dziêki swym pró- bom popularyzowania wiedzy na rol- Fot. 1. Robert Ward, Karl Aston i autor, Dave Gheesling, (od lewej do prawej) podczas przerwy w niczych terenach Missouri. Zaraz po poszukiwaniach. Fot. Maddie Gheesling.

1/2012 METEORYT 7 dê za odnalezienie mete- orytu, który prawdopo- dobnie spad³ wiosn¹ na po³udniowym wschodzie Stanów Zjednoczonych. Spotka³o siê to z ostr¹ kry- tyk¹ garstki osób z mete- orytowej spo³ecznoœci, które uwa¿a³y, ¿e nagro- dy mog¹ utrudniæ w przy- sz³oœci poszukiwaczom uzyskiwanie pozwoleñ na przeszukiwanie terenu, albo ¿e nagrody mog¹ jakoœ stanowiæ zagro¿enie dla poszukiwaczy pracu- j¹cych w terenie. Moje do- Fot. 2. Karl Aston z g³ówn¹ mas¹ Conception Junction, która ukazuje wyraŸne oznaki orien- œwiadczenie z Conception towania pomimo pewnego stopnia zwietrzenia. Junction pos³u¿y³o tylko Fot. 4. Marlin Cilz z pierwsz¹ p³yt¹ odciêt¹ od nowego pallasy- Fot. Dave Gheesling. do umocnienia przekona- tu. Fot. Dave Gheesling. ¿arówk¹. Starania, jakie podjêli, by spo- nia, ¿e otwarta, szczera rozmowa z w³a- by³ do Roberta Warda, bliskiego przy- tkanie i miejsce znalezienia by³o tajne, œcicielami ziemi – po³¹czona z odpo- jaciela i jednego z poszukiwaczy mete- wyraŸnie wskazywa³y na obawy, jakie wiedni¹ wiedz¹ na dany temat – orytów uzyskuj¹cych najlepsze wyni- mia³ w³aœciciel anga¿uj¹c siê w nego- wystarczaj¹co mityguje wszelk¹ sensa- ki. Jeœli gdzieœ by³y meteoryty do cjacje dotycz¹ce sprzeda¿y meteorytu. cyjnoœæ, która mo¿e wisieæ w powie- znalezienia, nikt nie mia³ wiêkszych Ta trójka by³a uzbrojona w ogromn¹ trzu obojêtne z jakiego powodu. Jeœli szans na ich znalezienie ni¿ Ward. I to iloœæ informacji o meteorytach i o mnie, chodzi o mo¿liwoœæ zaszkodzenia po- Ward – maj¹cy wiêksz¹ wiedzê ni¿ z czego pierwsze by³y przewa¿nie wy- szukiwaczom, to wydaje siê oczywiste, Aston czy ja, jeœli chodzi o pallasyty – rwane z kontekstu, a drugie by³y zaska- ¿e jest bardziej prawdopodobne i¿ po- momentalnie wiedzia³, po ogl¹daniu kuj¹co szczegó³owe i dok³adne. Widaæ, szukiwacze zaszkodz¹ sami sobie po- okazu tylko przez kilka sekund, ¿e „nie ¿e starannie odrobili pracê domow¹, by przez swe w³asne decyzje, s³owa i dzia- ma w¹tpliwoœci”, i¿ Conception Junc- siê upewniæ. Chocia¿ czêœæ b³êdnych ³ania. tion jest unikalny. Przez oko³o 16 mie- informacji, jakie zebrali o meteorytach, siêcy przeszukiwaliœmy pod kierun- pochodzi³a z internetu (miêdzy innymi Ward’s Natural Science kiem Warda teren wokó³ miejsca ze stron dealerów i aukcyjnych), to by³o Po tym jak Aston zgodzi³ siê na trój- znalezienia zataczaj¹c coraz szersze wyraŸnie widaæ, ¿e niedawny program kê wspólników, mój nastêpny telefon krêgi, ale po³¹czenie krajobrazu i zdro- telewizyjny wytworzy³ w nich przeko- wego rozs¹dku doprowa- nanie o wartoœci meteorytu, które by³o, dzi³o w koñcu do zakoñ- delikatnie mówi¹c, nierealistyczne. czenia poszukiwañ bez Ostatecznie kilka godzin pytañ, odpo- znalezienia jakiegokol- wiedzi i ogólnej dyskusji doprowadzi- wiek dodatkowego oka- ³o nas w koñcu do tego samego punk- zu. I pomimo naszego tu. W³aœciciel uzyska³ za okaz przeœwiadczenia, ¿e przyzwoit¹ kwotê (zw³aszcza bior¹c spadki pojedynczych me- pod uwagê mo¿liw¹ ewentualnoœæ, ¿e teorytów zdarzaj¹ siê bar- meteoryt zosta³ przetransportowany ze dzo rzadko (chocia¿ znaj- znanego ju¿ obszaru rozrzutu) i sprawa dowanie pojedynczych ruszy³a z miejsca. kamieni, nie), wyraŸne Oczywiœcie sensacyjnoœæ jest czê- oznaki orientowania na œci¹ telewizyjnej areny i wcale nie g³ównej masie Concep- wspominam o tym programie z ironi¹. tion Junction dodatkowo To wspania³e, ¿e temat meteorytów wspar³y przeœwiadcze- coraz szerzej dociera do publicznoœci, nie, ¿e ten meteoryt móg³ zw³aszcza do uczniów. Niestety ujemn¹ przetrwaæ przejœcie przez stron¹ ostatniej medialnej wrzawy na atmosferê jako pojedyn- temat meteorytów jest to, ¿e znalazcy cza bry³a. chc¹ pozostaæ anonimowi, i oczywiœcie Chocia¿ nie odnaleŸli- my to pragnienie szanujemy. œmy wiêcej materia³u, to, Tak siê z³o¿y³o, ¿e wczeœniej, tego jak czas pozwoli, mo¿na samego roku, zaoferowa³em w lokal- Fot. 3. Robert Ward, który kierowa³ poszukiwaniami w terenie, kiedyœ kontynuowaæ po- nej, ma³omiasteczkowej gazecie nagro- i jego asystentka Maddie Gheesling. Fot. Dave Gheesling. szukiwania na rozleg³ej

8 METEORYT 1/2012 po³aci ziemi, gdzie mamy zezwolenie. œwiadczenie i fachowoœæ Przyjemnie by³o znów byæ w terenie z by³y bezcenne podczas ca- moj¹ córeczk¹, Maddie, podczas jed- ³ego procesu obróbki. Przed nej z zesz³orocznych wypraw, a jej ra- rozpoczêciem Cilz powie- doœæ z przygody jeszcze raz przypomi- dzia³, „to dla mnie zaszczyt na, ¿e w poszukiwaniu meteorytów ci¹æ ten nowy pallasyt”, ale bardziej chodzi o przygodê ni¿ o same to dla nas by³ zaszczyt, ¿e wyniki. zgodzi³ siê on wykonaæ tê pracê. Cilz jest wyj¹tkowo Agape dobry w tym, co robi od po- Podczas gdy Ward kontynuowa³ nad trzydziestu lat – praw- swój heroiczny program przeczesywa- dziwy profesjonalista. nia terenu, pojecha³em z Maddie do Malty w Montanie, by spotkaæ siê Czas na z Marlinem Cilzem, w³aœcicielem Mon- klasyfikowanie tana Meteorite Laboratory. Marlin i jego Po nabyciu pallasytu ¿ona Debbie byli wspania³ymi gospo- Conception Junction od darzami i Maddie czêsto wyra¿a³a pra- znalazcy w miejscu znale- Fot. 5. Dr Randy Korotev z g³ówn¹ mas¹ Conception Junc- gnienie, by przeprowadziæ siê do Mon- zienia, przejechaliœmy tion w swoim gabinecie w Washington University. Fot. Dave tany ju¿ od zaraz! Spêdza³a czas z Astonem ca³y stan Misso- Gheesling. z Debbie w muzeum dinozaurów, uri, by dr Randy Korotev mia³ mo¿li- „Conception Junction , Misso- je¿d¿¹c na ATV, bawi¹c siê z jej zwie- woœæ zbadaæ okaz w swoim gabinecie uri,” a w podsumowaniu napisa³ po pro- rz¹tkami itp., podczas gdy Marlin, wraz w Washington University w St. Louis. stu, „…nie ma pallasytu g³ównej gru- ze mn¹, pracowa³ nad pierwszymi ciê- Entuzjazm dr Koroteva na widok naj- py, który by³by blisko spokrewniony ciami Conception Junction jego pi³¹ nowszego meteorytu – do tego palla- z Conception Junction. Conception z drutem diamentowym. Procedura sytu – z jego rodzinnego stanu, to coœ, Junction jest wyj¹tkowy.” Poprzez by³a godnym uwagi po³¹czeniem roz- czego nigdy nie zapomnê. Miedzy in- dwukrotne zestawienie i porównanie gor¹czkowania i cierpliwoœci, poniewa¿ nymi dr Korotev by³ pierwszym bada- danych dr Wasson definitywnie odes³a³ pokryty diamentem drut o gruboœci czem meteorytów, który potwierdzi³, ¿e do lamusa w¹tpliwoœci, czy ten mete- 0,6 mm potrzebowa³ ponad 12 godzin Conception Junction jest meteorytem. oryt nie by³ przetransportowanym, zna- na ka¿de ciêcie przez ca³y meteoryt. Dr. Korotev jako pierwszy otrzyma³ nym ju¿ znaleziskiem. Conception Po zakoñczeniu pierwszego ciêcia mo¿liwoœæ sklasyfikowania Concep- Junction zosta³ oficjalnie anomalnym Cilz zauwa¿y³, „Dave, to jest napraw- tion Junction, ale wkrótce przekaza³ go pallasytem g³ównej grupy. dê coœ niezwyk³ego. Wygl¹da to jak coœ do formalnego sklasyfikowania dr Joh- Przekazaliœmy do zbioru UCLA oka- w rodzaju po³¹czenia Albin i Springwa- nowi Wassonowi z UCLA, œwiatowej zy ponad 100 gramów, które dr Was- ter, ale nigdy dot¹d czegoœ podobnego s³awy specjaliœcie od meteorytów ¿ela- son zwykle sobie ¿yczy, a Aston z przy- nie widzia³em!” Wypolerowa³ na sucho znych i pallasytów. Dr Wasson opisa³ jemnoœci¹ podarowa³ ³adn¹ p³ytkê wszystkie odciête okazy, a jego do- wiele swych odkryæ w monografii pallasytu Conception Junction dr Ko- rotevowi z Washington University w St. Louis na publiczn¹ wystawê. Zak³adamy, ¿e wiêkszoœæ pallasytu Conception Junction bêdzie wymienia- na instytucjonalnie i ten proces ju¿ siê odbywa. Oprócz badañ dr Wassona w UCLA, p³ytê stanowi¹c¹ pe³ny prze- krój doda³ do swego zbioru TCU, a dr Rhiannon Mayne przeprowadzi³a ana- lizy du¿ej p³ytki tego meteorytu do swo- jej pracy o formowaniu siê pallasytów. ASU tak¿e poprosi³ o materia³ do ba- dañ i otrzyma³ go wraz p³yt¹ do swych zbiorów, wiêc w nadchodz¹cych latach oczekujemy na wiêcej informacji o tym anomalnym pallasycie g³ównej grupy. Kilka innych okazów trafi wkrótce do ró¿nych instytucji do badañ i na pu- bliczne wystawy, a niektóre okazy s¹ te¿ dostêpne dla prywatnych kolekcjo- nerów. Te ostatnie mo¿na znaleŸæ na www.conceptionjunctionpallasi- Fot. 6. Autor i dr John Wasson w UCLA. Fot. dr Alan Rubin. te.com.

1/2012 METEORYT 9 z 1912 r. zatytu³owan¹ ni¿ opowieœci o tym, jak te meteoryty „Wstêpna opowieœæ trafi³y do meteorytowej spo³ecznoœci. o deszczu kamieni mete- Mam nadziejê, ¿e dr Wasson by³ zado- orytycznych w Aztec, ko³o wolony z rezultatu naszych wspólnych Holbrook, Navajo County, starañ – chocia¿ ocenê ich wartoœci nie- Arizona”, w ho³dzie dla w¹tpliwie nale¿y pozostawiæ potom- niej. Podobnie „Concep- noœci. tion Junction Pallasite, Mo.” naœladuje stylistycz- Na podziêkowania za pomoc w projek- nie pracê George F. Kunza cie Conception Junction zas³u¿yli Dar- z 1887 r. zatytu³owan¹ „Ta- ryl Pitt i Sean Murray. ney County Meteorite, Mo.”, monografiê o tym, co obecnie nazywamy me- zosyderytem Mincy – in- nym meteorytem ¿elazno- kamiennym z Missouri. By³ to niezmierny za- szczyt, ¿e dr Wasson zgo- dzi³ siê pomóc w przygo- towaniu „Conception Fot. 7. Dr Rhiannon Mayne z pe³nym przekrojem pallasytu w TCU. Fot. Dave Gheesling. Junction Pallasite, Misso- uri”. W dzisiejszych cza- sach naukowcy czêœciej pisz¹ porów- Dla potomnoœci nawcze analizy nowych meteorytów Napisanie monografii „The Concep- Dave Gheesling jest dyrektorem generalnym tion Junction Pallasite, Mo.”, opisuj¹- Grupy FEI w sto³ecznym mieœcie Atlanta, cej odnalezienie i sklasyfikowanie Con- Georgia, i mieszka tam z córk¹ Maddie i pa- ception Junction, zainspirowa³ Jack roma kamieniami z kosmosu. Informacjê Schrader. Zdumiewaj¹ca historia od- o jego kolekcji i dzia³alnoœci popularyza- kryæ Schradera w Whetstone Mounta- torskiej zwi¹zanej z meteorytami mo¿na ins sk³oni³a mnie do napisania „Wstêp- znaleŸæ na jego stronie www.fallin- nej opowieœci o deszczu kamieni grocks.com. Partnerzy Gheeslinga w pro- jekcie Conception Junction, Karl Aston meteorytycznych znalezionych przez i Robert Ward tak¿e maj¹ strony interneto- Jacka Schradera ko³o Whetstone Mo- we: www.olderthandirtmeteorites.com oraz untains, Cochise County, Arizona”, któ- www.ironfromthesky.com. ra zosta³a przygotowana tak, aby przy- Fot. 8. Monografia pallasytu Conception Junc- pomina³a publikacjê Warrena Foote tion. Fot. Sean Murray. ß Zag³ada sprzed 65 mln lat zapisana w ska³ach czêœæ II Tomasz Brachaniec

Niniejsze opracowanie stanowi dope³- od Lublina) odkryto w ods³oniêciu nego (Fig. 2). Przypadki tego typu by³y nienie I czêœci artyku³u pt. „Zag³ada w Lechówce kompletny zapis osadowy ju¿ notowane na œwiecie. Jako przyk³ad sprzed 65 mln lat zapisana w ska³ach” z prze³omu kredy i paleogenu (Fig. 1), mo¿na podaæ tu formacje skalne z New z „Meteorytu” 3/2011. Przedstawia ono co jak przypuszczano da mo¿liwoœæ Jersey w USA, gdzie póŸno kredowe w skrócie badania i wnioski z pracy pierwszych w Polsce analiz s³awnej amonity znajdowano nad anomali¹ iry- magisterskiej autora. Celem pracy by³o anomalii geochemicznej. Pierwsza pu- dow¹ (o czym wspomina³em w czê- znalezienie w osadach Lechówki kwar- blikacja (i jedyna jak do tej pory) na- œci 1). Najwiêksze wartoœci irydu od- cu szokowego b¹dŸ mikrotektytów sta- ukowców pod kierownictwem prof. notowane przez Rackiego i in. oscyluj¹ nowi¹cych niepodwa¿alne dowody na dr hab. Grzegorza Rackiego potwier- w granicach 9 ppb, co jest wartoœciami pierwszy polski zapis osadowy tytu³o- dzi³a owe przypuszczenia – zarejestro- równorzêdnymi a nawet wy¿szymi od wej kosmicznej zag³ady. wano niespotykane jak do tej pory tych rejestrowanych przez s³awnych w Polsce nagromadzenie platynowców, Alvarezów w Stevns Klint czy Gubbio. ak wspomina³em w ostatnim aka- a wœród nich irydu. Co wiêcej najwiêk- Pierwiastki syderofilne swe najwy¿sze picie czêœci I, dwa lata temu na Lu- szy pik irydu znajduje siê ok. 10 cm po- stê¿enie wykazuj¹ dok³adnie w osadzie JbelszczyŸnie (ok. 50 km na wschód ni¿ej sp¹gu (dolnej granicy) i³u granicz- granicy. W Lechówce wzbogacone w te 10 METEORYT 1/2012 pierwiastki s¹ równie¿ dañskie osady, granicz¹ce z i³em o mi¹¿szoœci 20 cm oraz ni¿ej leg³e opoki mastrychtu gru- boœci 50 cm. Zdaniem Rackiego i in. (2011) przyjête przez nie wartoœci w ró¿nych punktach i³u granicznego odpowiadaj¹ kosmogenicznej miesza- ninie pierwiastkowej. Có¿ by³o przy- czyn¹ remobilizacji pierwiastków, któ- re uk³adaj¹ siê w charakterystyczne maksima? Jak siê przypuszcza, móg³ przyczyniæ siê do tego panuj¹cy od pa- leocenu do eocenu tropikalny klimat, choæ mog¹ te¿ zwi¹zaæ siê z tym zja- wiskiem takie procesy jak: wulkanizm czy bioturbacje. W³aœciwoœci¹ irydu jest wi¹zanie siê z cz¹steczkami ¿ela- Fig. 2. Wykres chemostratygraficzny w profilu osadów z Lechówki otrzymany przez Rackiego za, które jak sugeruje Wdowiak i in. i in.(2011) dla wybranych pierwiastków (zmodyfikowane z Racki i in., 2011). (2001) mog¹ pe³niæ funkcjê noœnika.

Schmitz i in. (1988) odnotowali wi¹za- nego oraz najni¿szego danu. Dyfrakto- • Anataz TiO2 (?) nie siê irydu z materi¹ organiczn¹, gramy, które uda³o siê wykonaæ, zare- • szkliwo niewiadomego pochodzenia. a Varshal i in. (2000) jego poch³ania- jestrowa³y nastêpuj¹ce fazy mineralne: nie przez kwasy humusowe, jak ma to • Skalenie – z szeregu albit NaAlSi O Analiza SEM 3 8 (elektronowym miejsce w Stevns Klint. – anortyt CaAl2Si2O8, oraz skalenie Najprostsz¹ interpretacj¹ remobili- potasowe (ortoklaz, mikroklin, sani- mikroskopem skaningowym) zacji irydu w Lechówce jest scenariusz, dyn) KAlSi3O8 w którym woda kr¹¿¹ca w masywie • Kwarc SiO2 – cristobalit SiO2 – try- Spoœród podanych wy¿ej faz mine- skalnym i bogata w zwi¹zki organicz- dymit SiO2 ralnych szczególn¹ uwagê zwróci³a ne, takie jak kwasy humusowe, prze- •Miki – jasna – obecnoœæ szkliwa niewiadomego po- mywa³a i³ wyp³ukuj¹c z niego iryd, któ- KAl2[AISi3O10](OH)2; illit – chodzenia, przez co postanowiono, ¿e ry wi¹za³ siê z organik¹ oraz ¿elazem (K,H3O+)Al2[AlSi3O10](OH)2; analizie SEM zostanie poddany tylko i ulega³ ponownej koncentracji w ho- • Glaukonit (Fig. 3) – (K,Na,Ca)1.2–2.0 i³ graniczy, jako osad najbardziej per- 3+ 2+ ryzoncie, gdzie iloœæ wody z organik¹ (Fe ,Al.,Fe ,Mg)4[Al1.0–0.4Si7.0–7.6 spektywiczny. Wyniki okaza³y siê na- by³a ju¿ niewielka. O20](OH)4 x nH2O der ciekawe… otó¿ potwierdzi³y siê

• Kaolinit – Al4[Si4O10](OH)8 wyniki z pracowni rentgenowskiej mó- Analiza petrograficzna • Smektyty dioktaedryczne: di- wi¹ce o obecnoœci szkliwa. Nie wy-

Du¿ym problemem przy wykony- Mx(Al1.67Mg0.33)[Si4O10](OH)2 – be- stêpuje ono w du¿ych iloœciach, jed- waniu analiz by³a ma³a zwiêz³oœæ osa- idellit MxAl2[Al0.5Si3.5O10](OH)2 – nak pozwalaj¹cych na tworzenie du, która uniemo¿liwi³a wykonanie nontronit Mx Fe[Al0.33Si3.67O10](OH)2 nagromadzeñ sk³adaj¹cych siê z kil- wiêkszoœci p³ytek cienkich. Do badañ •Apatyty: typ frankolitu kunastu okruchów (Fig. 4). Mikro- petrografii osadu pobrano próbki z naj- Ca5[PO4|CO3OH]3 sond¹ EDS przeprowadzono analizê wy¿szych opok mastrychtu, i³u granicz- • Dolomit – CaMg[Co3]2 sk³adu chemicznego szkliwa (Fig. 5). Niestety nie powiod³a siê próba zare- jestrowania obecnoœci minera³ów szo- kowych, które by³yby niepodwa¿al- nym dowodem na kosmiczny aspekt i³u granicznego. Jak wykaza³a analiza EDS sk³ad chemiczny szkliwa jest zbli¿ony do obsydianu (Fig. 6). Dyskusja i wnioski Obecnoœæ szkliwa w ile miêdzy osa- dami mastrychtu i danu mo¿e œwiad- czyæ o 2 czynnikach – impakcie lub wulkanizmie. Szk³o wulkaniczne jest to zakrzep³a, bezpostaciowa lawa zasobna w krze- mionkê oraz zwi¹zki alkaliczne, po- wsta³a w wyniku szybkiego stygniêcia, uniemo¿liwiaj¹cego krystalizacjê mine- Fig. 1. Ogólny widok na stanowisko w Lechówce. Strza³k¹ zaznaczono i³ graniczny. ra³ów ( Ryka & Maliszewska, 1982).

1/2012 METEORYT 11 Fig. 3. Ziarna glaukonitu w opokach najni¿szego danu Fig. 4. Najwiêksze nagromadzenie szkliwa zarejestrowane w ile Lechów- ki. Sk³ada siê z 12 wiêkszych okruchów i szeregu mniejszych.

Jak widaæ na Fig.6 badane szkliwo, dza³aby wnioski Rackiego i in. nie jest 4. Varshal, G.M., Velyukhanova, T.K., w porównaniu z obsydianem, zawiera ca³kiem jasna i oczywista. Niestety dal- Chkhetiya, D.N., Kholin, Y.V., Shum- mniej sodu i potasu, wiêcej natomiast sze badania nad genez¹ szkliwa z Le- skaya, T.V., Tyutyunnik, O.A., Kosh- cheeva, I.Y., and Korochantsev, A.V. ¿elaza, magnezu oraz wapnia. Ró¿nice chówki bêd¹ d³ugotrwa³e i ich wyniki 2000. Sorption on humic acids as te mog¹ jednak wynikaæ z wp³ywu nie znajd¹ siê w niniejszej pracy magi- a basis for the mechanism of primary sk³adników t³a mineralnego oraz zanie- sterskiej. Mogê jednak obiecaæ, ¿e jeœli accumulation of gold and platinum czyszczeñ [mgr. Ewa Teper (WNoZ, Redakcja wyrazi na to zgodê, zostan¹ group elements in black shales. Litho- UŒ) – informacja ustna]. Dokonano 5 opublikowane w Meteorycie. logy and Mineral Resources 35: 499– –600. pomiarów zawartoœci pierwiastków szkliwa i za ka¿dym razem otrzymy- 5. Wdowiak, T. J., Armendarez, L. P., Literatura Agresti, D. G., et al. 2001. Presence wano taki sam wynik, przez co nale¿y 1. Racki, G., Machalski, M., Koeberl, of an -Rich Nanophase Material przyj¹æ go za wiarygodny. C., and Harasimiuk, M. 2011. The we- in the Upper Layer of the Cretaceous– Tektyty natomiast s¹ to okruchy za- athering-modified iridium record of Tertiary Boundary Clay. Meteorit. sobnego w krzemionkê naturalnego a new Cretaceous–Palaeogene site at Planet Sci. 36: 123–333. Lechówka near Che³m, SE Poland, szkliwa, powsta³ego ze stopionych ska³ and its palaeobiologic implications. podczas uderzenia cia³a kosmicznego Acta Palaeontologica Polonica 56 Tomasz Brachaniec jest studentem pi¹tego w Ziemiê. Czyni to je w stosunku do (1): 205–215. roku geologii na Uniwersytecie Œl¹skim, szk³a wulkanicznego bardzo podobny- 2. Ryka, W., Maliszewska, A. 1982. Wydzia³ Nauk o Ziemi, Katedra Paleonto- mi i przez to trudnymi do rozpoznania. S³ownik petrograficzny. Wydawnic- logii i Stratygrafii. Interesuje siê wspó³cze- snymi i kopalnymi meteorytami, geologi¹ Co prawda w pobli¿u Lechówki nie twa Geologiczne, Warszawa. 3. Schmitz, B., Andersson, P., Dahl, J. i paleontologi¹. Jest cz³onkiem Polskiego ma ani póŸno kredowych paleowulka- Towarzystwa Meteorytowego. Mo¿na kon- nów, ani ska³ magmowych z tamtego 1988. Iridium, sulfur isotopes and rare earth elements in the Cretaceous – taktowaæ siê z nim: [email protected]. okresu, co jednak do koñca nie wyklu- Tertiary boundary clay at Stevns cza aspektu wulkanicznego. Podobnie Klint, Denmark. Geochim. Cosmo- geneza poimpaktowa, która potwier- chim. Acta 52: 229–236. ß

Fig. 5. Sk³ad chemiczny szkliwa Fig. 6. Porównanie sk³adów chemicznych szkliwa i³u granicznego oraz obsydianu.

12 METEORYT 1/2012 Almahata Sitta – niespotykany konglomerat

Roger Warin i John Kashuba

Artyku³ ukaza³ sie najpierw w METEORITE Vol. 18 No. 1. Copyright: ARKANSAS CENTER FOR SPACE & PLANETARY SCIENCES, 2012

lmahata jest prawdopodobnie chondrytów enstatytowych znaleziono wci¹¿ dostrzegalna w postaci relikto- jedn¹ z najwiêkszych zagadek typy EH3, EH5, EL3/4, EL6, EL5/6, wej. Twierdz¹, ¿e te miejsca reprezen- Ameteorytyki. Ten meteoryt pociemnia³y szokowo EH4/5, brekcje tuj¹ przejœciow¹ litologiê miêdzy nor- sk³ada siê z takiej kolekcji nie pasuj¹- EL, kilka ró¿nych typów stopów pozde- malnymi, nietkniêtymi ureilitami, cych do siebie ska³, jaka mog³a powstaæ rzeniowych EL i EH oraz brekcje sto- a bardziej powszechn¹, wymaglowan¹, tylko w wyniku nieprawdopodobnie pów pozderzeniowych. drobnoziarnist¹ litologi¹ Almahata Sit- z³o¿onej sekwencji zderzeñ. Czy jest to Wœród znalezionych dot¹d fragmen- ta. Zdjêcie 4 pokazuje p³ytkê cienk¹ œmieciarka, która zmiata³a wszystko na tów chondrytów zwyczajnych s¹ H5, przy skrzy¿owanych polaroidach. Na swej drodze, czy te¿ kamieñ z Rosetty H5/6 i L4. Fragment oznaczony MS-CH zdjêciu 5 widaæ szczegó³y. ujawniaj¹cy tajemnice historii Uk³adu jest unikalnym chondrytem. Jest tak¿e Nasz wykonawca p³ytek cienkich S³onecznego, zale¿y to od naszego skupisko siarczku i metalu towarzysz¹- zadzwoni³, by powiedzieæ, ¿e wysy³a punktu widzenia. Tak czy owak jego ce drobnoziarnistej litologii ureilitowej. p³ytkê drobnoziarnistego ureilitu, któ- p³ytki cienkie zawieraj¹ ca³y wachlarz Siegfried Haberer udostêpni³ kolek- rej nie chce przykryæ z powodu diamen- krajobrazów, które s¹ równie ró¿norod- cjonerom trochê okazów Almahata Sit- tu. Gdy dostaliœmy j¹, zrozumieliœmy, ne, jak piêkne. ta. Jest ich niewiele, ale mieliœmy o co chodzi. W stosunku do ca³ej p³ytki Pochodzenie tego meteorytu jest szczêœcie mieæ kilka okazów w na- jest to ogromna bry³a, o œrednicy oko³o opowieœci¹ wart¹ przypomnienia. 6 szych rêkach. 0,4 mm. Na zdjêciu 6 jest to ciemny owal paŸdziernika 2008 roku o 6.39 czasu Gdy dostaliœmy nasz¹ pierwsz¹, z krzy¿ykiem na brzegu, w œrodku ciem- uniwersalnego, na po³udniu Arizony ma³¹ p³ytkê, nie wiedzieliœmy, jaka jest nego obszaru. Kenneth Domanik i Do- Richard Kowalski z Catalina Sky Su- klasyfikacja. Wiedzieliœmy tylko, ¿e po- lores Hill byli tak mili, ¿e zrobili dla nas rvey odkry³ zbli¿aj¹cy siê do chodzi ze spadku Almahata Sitta. Dali- zdjêcie, gdy odwiedziliœmy ich na Uni- Ziemi. W ci¹gu nastêpnych 19 godzin œmy j¹ do zrobienia p³ytki cienkiej, wersytecie Arizony w Tucson, by zoba- amatorzy i zawodowcy zrobili setki któr¹ potem pokazaliœmy Alanowi Ru- czyæ ich now¹ mikrosondê. obserwacji i przekazali je do Minor Pla- binowi i Paulowi Warrenowi z UCLA. Nasza p³ytka z fragmentu MS-11, net Center w Cambridge, w stanie Mas- Stwierdzili, ¿e to EL6. Dr Rubin sko- typu H5/6 ukazuje swój metal na zdjê- sachusetts. Przewidywane miejsce mentowa³ to tak: „Dziwne jest to, ¿e nie ciu 7. Ma 19 mm d³ugoœci. Jej sk³ad spadku obliczono w Jet Propulsion La- ma tu zupe³nie niczego dziwnego. Jest mineralny jest inny ni¿ znaleziska Al- boratory i na Uniwersytecie w Pizie. to zwyczajny EL6.” Na zdjêciu 1 wi- mahata Sitta H5. Nastêpnego dnia o 1:49 UTC obiekt daæ reliktow¹ chondrê promienist¹ na MS-CH jest wa¿¹cym 5,68 g oka- znikn¹³ w cieniu Ziemi. O 2.45:40 UTC skraju jednej z p³ytek cienkich. zem Almahata Sitta, który jest wyj¹t- wszed³ w atmosferê i eksplodowa³ na Potem przyby³y ureility. Nasza gru- kowym chondrytem typu 3.8. Obecny wysokoœci 37 km nad pó³nocnym Su- boziarnista p³ytka pochodzi z okazu w nim licznie metal (38,5% wagowo) danem. Ocenia siê, ¿e spad³o 39 kg frag- MS-169. Jest to ureilit z du¿¹ zawar- o du¿ej zawartoœci niklu sugeruje mo¿- mentów, z których mniej wiêcej czwart¹ toœci¹ piroksenu, w którym j¹dra oli- liwy zwi¹zek z chondrytami CK i R. czêœæ odnaleziono na mierz¹cym 7 × winów maj¹ ni¿sze zawartoœci fajali- Matriks zajmuje oko³o 45% objêtoœci. 30 km obszarze rozrzutu. Meteoroid tu ni¿ gruboziarniste ureility Almahata Œredni rozmiar chondr to 0,45 mm. Na nazwano planetoid¹ 2008 TC3, a me- Sitta z ma³a zawartoœci¹ piroksenu. naszych p³ytkach cienkich widaæ du¿y teoryty otrzyma³y nazwê Almahata Sitta Zdjêcie 2. zakres rozmiarów chondr. Prosimy od Stacji 6 na linii kolejowej przebie- Nasze okazy drobnoziarnistego ure- spojrzeæ na zdjêcie 8. gaj¹cej ko³o miejsca spadku. ilitu s¹ bardzo porowate. Okazuj¹ siê Wreszcie na zdjêciu 9 mamy 18 mm Podczas kilku zorganizowanych s³abo œciœniêtymi skupieniami. Zdjêcie p³ytkê metalu z siarczkiem oœwietlon¹ przeszukiwañ tego obszaru znaleziono 3 ukazuje p³ytkê o d³ugoœci 12 mm. Wy- od prawej. Pochodzi ona z fragmentu oko³o 600 fragmentów. Wielkoœæ ich s³aliœmy do zbadania do UCLA p³ytkê MS-158. Przerostom siarczku z meta- waha siê od ziarnka piasku do 379 gra- cienk¹ z tej p³ytki przygotowan¹ do ana- lem towarzyszy w niektórych czêœciach mów. Naukowcy badaj¹ ten materia³ lizy mikrosond¹. Wyniki znalaz³y siê w fragmentu litologia drobnoziarnistego i pojawi³o siê ju¿ kilka publikacji. publikacji o uderzeniowym topnieniu ureilitu. Jeœli chodzi o rodzaj ska³y, to prze- piroksenu. Warren i Rubin stwierdzaj¹ Nie spodziewamy siê ju¿ dostaæ wiê- wa¿aj¹ ureility. W pozosta³ej czêœci w niej, ¿e te drobnoziarniste, ureilito- cej próbek z tego spadku, ale bêdziemy dominuj¹ chondryty enstatytowe, ale s¹ we sk³adniki tworzy³y siê prawdopo- oczekiwaæ, co jeszcze wydobêd¹ z nie- te¿ inne typy. Ureility s¹ i gruboziarni- dobnie wskutek uderzeniowego stopie- go badacze. Niezale¿nie od tego, czy ste i bardzo drobnoziarniste. Wystêpuj¹ nia i rozleg³ego topnienia piroksenu uznamy go za kamieñ z Rosetty dla hi- wœród nich ró¿ne zestawienia minera- oraz rozpylenia i stopienia oliwinu. storii Uk³adu S³onecznego, czy za prze- ³ów reprezentuj¹ce w sumie co najmniej Stwierdzaj¹, ¿e czêœæ pierwotnej tek- sy³kê z kosmicznymi œmieciami, legen- dwanaœcie litologii. Wœród fragmentów stury gruboziarnistego ureilitu jest da Almahatta Sitta wci¹¿ siê tworzy.

1/2012 METEORYT 13 Fot. 1. Reliktowa chondra promienista w Almahata Sitta EL6.

Horstmann et al, 2010: Almahata Sitta— Warren and Rubin, 2010: Pyroxene-selec- Bibliografia Fragment MS-CH: Characterization tive impact smelting in , Geo- Bischoff et al, 2010: 2008 of a new chondrite type, chimica et Cosmochimica Acta 74, TC3—Almahata Sitta: A spectacular & 5109–5133 breccia containing many different Shaddad et al, 2010: The recovery of aste- Warren and Rubin, 2010: Personal com- ureilitic and chondritic lithologies, roid 2008 TC3, Meteoritics & Plane- munication Meteoritics & Planetary Science tary Science Zolensky et al, 2010: Mineralogy and petrography of the Almahata Sitta , Meteoritics & Planetary Science, Volume 45, pages 1618– –1637.

Dr Roger Warin jest emerytowanym chemikiem. John Kashuba jest emery- towanym in¿ynierem budownictwa. Roger jest prezesem najstarszego klu- bu mi³oœników minera³ów w Belgii, As- sociation des géologues amateurs de Belgique, i redaktorem ich comiesiêcz- nego, 24-stronicowego biuletynu Mini- bul.

Fot. 2. Próbka MS-169 jest gruboziarnistym ureilitem z du¿¹ zawartoœci¹ piroksenu i z oliwinem o mniejszej zawartoœci fajalitu ni¿ w gruboziarnistych ureilitach z tego meteorytu ubo¿szych w pi- roksen.

14 METEORYT 1/2012 Fot. 3. P³ytka o d³ugoœci 12 mm z uderzaj¹co porowat¹ litologi¹ drobno- Fot. 4. P³ytka cienka drobnoziarnistego ureilitu ze zdjêcia 3 przy skrzy- ziarnistego ureilitu. Ten sk³adnik meteorytu wygl¹da na s³abo sprasowa- ¿owanych polaroidach. W niektórych drobnoziarnistych przyk³adach ny agregat. wci¹¿ s¹ rozró¿nialne czêœci pierwotnej tekstury gruboziarnistego ureili- tu wskazuj¹ce na utworzenie siê wskutek zderzeñ przetwarzaj¹cych gru- boziarniste poprzedniki.

Fot. 5. Szczegó³ zdjêcia 4. Litologia drobnoziarnistego ureilitu.

Fot. 6. Diament 0,4 mm znaleziony w p³ytce cienkiej drobnoziarnistego ureilitu. Jest to ciemny owal z krzy¿ykiem na brzegu w œrodku ciemnego obszaru. Obraz uzyskali Kenneth Domanik i Dolores Hill na mikroson- dzie Uniwersytetu Arizony w Tucson.

Fot. 7. P³ytka 19 mm z próbki MS-11. W tym fragmencie H5/6 widaæ liczny metal i ró¿ni siê on wygl¹dem od Almahata Sitta H5.

Fot. 9. Próbka MS-158 z Almahata Sitta. P³ytka 18 mm metalu z siarcz- kiem z towarzysz¹c¹ litologi¹ drobnoziarnistego ureilitu. ß

Fot. 8. Ta próbka, oznaczona MS-CH jest wa¿¹cym 5,68 g fragmentem unikalnego typu chondrytu 3.8. Liczne ziarna metalu o wysokiej zawar- toœci niklu (38,5% wag.) mog¹ wskazywaæ na pokrewieñstwo z chondry- tami CK i CR.

1/2012 METEORYT 15 Bolid wielkopolski a kometa Halleya

Wies³aw Czajka cenili Cometografiê Komety Lubienieckiego Heweliusza, nie- Mo¿liwoœæ zapoznania siê z dzie³em s³usznie traktuj¹c Stanis³awa Lubienieckiego (1623– Theatrum, jako –1675) Theatrum Cometicum1 to nie- utwór historyczny, zwyk³a przygoda, porównywalna z po- a przede wszystkim szukiwaniem meteorytów w Morasku astrologiczny. Nie- lub Prze³azach. Wœród setek opisanych s³usznie, gdy¿ ko- zdarzeñ astronomicznych mo¿e natra- nieczny komentarz fiê na ten zapis, który przeistoczy siê astrologiczny by³ Fot. 1. Tekst dotycz¹cy komet z 1305 roku zamieszczony w Theatrum Cometicum. z komety w spad³y meteoryt. Wszak on wymogiem pisania i jego poprzednicy, choæ od tysi¹cleci traktatów czasu renesansu i baroku, bit uzna³, ¿e pojawienia z lat 1531, 1607 dochodzili do zrozumienia odmiennej natomiast obszernoœæ zawartych Ÿróde³ i 1682 musz¹ nale¿eæ do tego samego natury komet i bolidów, traktowali te i cytatów jest nie do przecenienia. To zjawiska. W opublikowanym w roku zjawiska to¿samo. Wertowanie ksiêgi dzie³o wspó³czeœnie jest nie doceniane 1715 podrêczniku Dawida Gregory’ego nie jest ³atwe. Po¿ó³k³e strony, niety- nie tylko przez astronomów, ale przede „The elements of astronomy, physical powe czcionki, czasami nie najlepiej wszystkim nie wykorzystywane na polu and geometrical” sam Halley stwier- wyt³oczony tekst, i oczywiœcie charak- badañ meteorytycznych, choæ wiemy, dza, ¿e kometa z 1305 r. nale¿y do po- terystyczny dla naszych czasów brak ¿e statystycznie, wœród opisanych zja- przedniego, podwójnego, 151-letniego znajomoœci ³aciny s¹ podobnymi prze- wisk, s¹ doniesienia o spadkach mate- cyklu pojawieñ siê komety. Pierwszy szkodami w pracy poszukiwacza, jak rii pozaziemskiej. podwójny cykl pomiêdzy rokiem 1531 brak pogody w pracach terenowych. Jedn¹ z przes³anek do zajêcia siê i 1682 wynosi dok³adnie 151 lat. Jego bolidem wielkopolskim jako zdarze- przepowiednia nadejœcia komety w ro- niem historycznym by³ obszerny cytat ku 1758 równie¿ oparta by³a na tym znaleziony u Lubienieckiego. Pod ro- cyklu (1607+151=1758)4. kiem 1305 znajdujemy trzy równobrz- mi¹ce notatki pochodz¹ce od szeœciu autorów o „horrendalnej”, krótkotrwa- ³ej komecie, jaka nawiedzi³a obecn¹ centraln¹ Europê. Wydarzy³o to siê w czasie œwi¹t Wielkiej Nocy, czyli 18 kwietnia (sobota) 1305 r. wed³ug ka- lendarza juliañskiego2. By³a to kometa niezwyk³a, gdy¿ przynios³a pasmo nie- szczêœæ niespotykanych wczeœniej. Okazuje siê, ¿e jej dalsze losy wi¹¿¹ siê œciœle z komet¹ Halleya i wspó³czesn¹ meteorytyk¹. Kometa Halleya Jak siê okazuje „gwiazd¹ z ogonem” z roku 1305 interesowa³ siê Edmond Fot. 2. Edmund Halley (ur. 1656 – zm. 1742) Stanis³aw Lubieniecki (ur. 1623 Raków – 3 astronom angielski. W roku 1679, cztery lata po zm. 1675 Hamburg) polityk i astronom. Halley w czasie definiowania przez œmierci Lubienieckiego, zosta³ wys³any do Gdañ- niego pierwszej powracaj¹cej komety, ska przez Towarzystwo Królewskie (Royal Socie- Lubieniecki zebra³ informacje o po- nazwanej dopiero póŸniej jego nazwi- ty), aby zweryfikowaæ kwestionowane obliczenia skiem. Przypomnijmy, ¿e pod wp³y- po³o¿enia gwiazd dokonywane przez Jana He- nad 400 kometach. Na jego osobiste weliusza, tak¿e cz³onka Towarzystwa. Wspólne proœby s³ane do wszystkich najwybit- wem teorii Newtona rozpatrzy³ on pa- pomiary okaza³y siê pomyœlne dla Heweliusza. niejszych astronomów swej epoki od- rametry krzywych po których Mo¿e to œwiadczyæ o czerpaniu z dzie³ Heweliu- powiedzieli wszyscy, bez wzglêdu na przemieszcza³y siê komety, a uzyska- sza, ale i równie¿ Lubienieckiego. œwiatopogl¹d religijny, uznaj¹c, ¿e idea ne dane zestawi³ w tabelê. Tabela za- Dzisiaj wiemy, ¿e genialny Halley jest tego warta. Dzie³o pozosta³o naj- wiera³a 24 obiekty obserwowane po- pope³ni³ b³¹d, zaœ kometa z jego cyklu szerszym katalogiem komet do pocz¹t- miêdzy rokiem 1337 a 1698. Na pojawi³a siê wczeœniej, w 1301 r. Jego ku XIX wieku. Na ogó³ badacze wy¿ej podstawie zbli¿onych parametrów or- obliczenia nie uwzglêdnia³y perturba-

2 cji wynikaj¹cych z dzia³ania si³ grawi- 1 LUBIENICZKI, STANISLAS: Theatrum Obecny kalendarz gregoriañski wprowadzo- Cometicum, Tom 2, Petrus van der Meersche, ny zosta³ w 1582 roku. 4 Kometê zauwa¿y³ 25 grudnia 1758 roku nie- 1681 (e-Book Google) s. 251. 3 Sam Halley podpisywa³ siê Edmond. miecki „³owca komet” Johann Palitzsch.

16 METEORYT 1/2012 tacyjnych Jowisza i innych cia³ niebie- Czy Giotto rzeczywiœcie malowa³ skich, choæ on sam mia³ œwiadomoœæ kometê Halleya? W roku 1993 w kwar- ich wystêpowania. Nie znany by³ jesz- talniku Królewskiego Towarzystwa cze aparat matematyczny wyliczaj¹cy Astronomicznego ukazuje siê artyku³ w³aœciw¹ orbitê. Ze wzglêdu na auto- Dawida Hughesa12 pod znamiennym rytet autora pomy³ka utrwali³a siê na tytu³em „Giotto’s — was it the d³ugie lata, poprzez dzie³a XVIII- Comet of 1304 and not Comet Halley?” wiecznych „³owców komet”5. Ka¿dy (Kometa Giotto komet¹ z 1304 roku)13. autor wypowiadaj¹cy siê na temat ko- Hughes wywodzi, ¿e kometa z 1304 r. mety Halleya nie omieszka³ wspomnieæ widziana by³a lepiej ni¿ Halleya (ko- o tej „najstraszniejszej” z roku 1305. Fot. 3. Kometa Halleya na chiñskim znaczku rzystniejsze warunki obserwacji w ho- W „An Essay towards a history of the wydanym na okolicznoœæ jej powrotu w 1986 ryzoncie) i d³u¿ej (78 dni, wobec 48 dni principal since 1742”6 opubli- roku. Ideogramy chiñskie przedstawiaj¹ kszta³t w 1301 r.). Potwierdza to cytuj¹c pre- „gwiazd-miote³” pochodz¹cych z zapisków od- kowanym w Londynie w drugiej po³o- nosz¹cych siê do jej powrotów w ubieg³ych wie- cyzyjne obserwacje dalekowschodnie: wie XVIII wieku znajduje siê fragment kach. Na podstawie tych zapisków okreœlono z Chin, Korei i Japonii. Widzian¹ przez tekstu charakteryzuj¹cy stosunek ów- cykle z lat 1301 i 1378. trzy miesi¹ce dalekowschodni¹ „gwiaz- czesnych astronomów do tego w³aœnie wych aparatów kosmicznych jest jeden dê-miot³ê” z 1304 r., potwierdzaj¹ te¿ zdarzenia: …however, upon calculation, o nazwie „GIOTTO”, którego nazwa zapiski europejskie. £¹cz¹c czas wyst¹- it does appear that the Comet must this pochodzi od nazwiska œredniowieczne- pienia zjawiska z okresem budowy oraz year have passed very near the Earth. go, w³oskiego malarza Giotto (1266– dekorowania kaplicy w Padwie Hughes (jak siê wydaje, po obliczeniu, pojawie- –1337). W³aœciwie nazywa³ siê on An- stwierdza, ¿e w³oski malarz namalowa³ nie siê komety w tym roku, musia³o byæ giolo di Bondone i by³ najwybitniej- jednak kometê z 1304 r. zwi¹zane z bardzo bliskim przejœciem szym przedstawicielem nurtu malar- Obiekt astralny w „Pok³onie Trzech w pobli¿u Ziemi). stwa œredniowiecznego okreœlanego Króli” w kaplicy Scrovegnich to zobra- W badaniu komety Halleya prze³om mianem realizmu. W roku 1305 ukoñ- zowanie wyj¹tkowe w historii sztuki. nast¹pi³ dopiero po jej powrocie czy³ du¿y cykl fresków w kaplicy Scro- Sam autor jest gwarantem wyj¹tkowo- w 1835 r., ale bardziej poprzez zainte- vegnich9 w Padwie poœwiêconych ¿yciu œci. Malowa³ w czasach, gdy g³êbia ob- resowanie tematem, ni¿ za przyczyn¹ Chrystusa. W scenie zwanej „Pok³onem razu by³a umowna. W swych pracach danych obserwacyjnych. W wyjaœnie- Trzech Króli”10 umieszcza znacznych dokona³ uplastycznienia przedstawia- niu dat XIV-wiecznego cyklu pomog³y rozmiarów, ekspresyjn¹ gwiazdê betle- nych postaci, które do tego czasu malo- dane z obserwacji dalekowschodnich jemsk¹. Pod koniec lat 70-tych XX wie- wano p³asko, zgodnie z kanonem (chiñskich) i dopiero one poszerzy³y ku zaczyna byæ lansowana koncepcja, wschodnim, symbolicznie. To nowator- wiedzê o jej powrotach na tyle, ¿e ¿e zobrazowanie „z³otej gwiazdy” z ka- skie podejœcie okreœlono póŸniej reali- w konsekwencji Paul Laugier7 i Jan plicy w Padwie to kometa Halleya zmem, gdy¿ Giotto malowa³ swoje po- Baptysta Biot8 przypuszczaj¹, ¿e poja- z 1301 r. Wykorzystuje to ESA11, któ- stacie tak jak je widzia³. By³ równie¿ wi³a siê ona w 1301 r. Ostatecznie rej nowokonstruowana sonda otrzymu- mistrzem detalu, przedstawiane przez w 1862 r. Anders Ångström publikuje je miano cz³owieka, który powinien j¹ niego szczegó³y staj¹ siê fotograficznym w Uppsali (Szwecja) poprawione daty widzieæ i podobno j¹ namalowa³. Sam dokumentem. Nie odkry³ jeszcze mo¿- powrotów komety Halleya od roku aparat kosmiczny odnosi du¿y sukces liwoœci perspektywy, skupiaj¹c siê na jak 10 p.n.e., wskazuj¹c ¿e musia³a byæ ona badawczy rejestruj¹c dane o budowie najwierniejszym przedstawieniu osób widziana w 1301 r. Od tego momentu komet do tej pory nie osi¹galne. i przedmiotów. Skoro uznano równie¿, zainteresowanie „gwiazd¹ z warko- ¿e by³ jako œwiadek obserwatorem zja- czem” z 1305 r. s³abnie, a mimo to jesz- wisk astronomicznych, z oczywistych cze do po³owy XIX wieku w licznych wzglêdów zadajemy pytanie: w jaki spo- popularnych artyku³ach wspomina siê sób je przedstawia³? I tu mamy cieka- j¹ jako kometê Halleya. wostkê, dla malarza œredniowiecznego niebo by³o p³ask¹, lazurow¹ powierzch- Kometa Giotto ni¹, na której nic siê nie dzia³o. Z rzadka Powrót komety Halleya w roku 1986 pojawiaj¹ siê na niej anio³y. Potrzebne wzbudzi³ entuzjazm wœród astrono- s¹ jednak dla podkreœlenia lub wyjaœnie- mów. Zespo³y badawcze przeœciga³y siê nia tematu. Tak te¿ maluje Giotto. I na- w budowie coraz efektywniejszej son- gle w nicoœci arystotelesowskiego, sta- dy kosmicznej, która dotrze najbli¿ej ³ego nieba, pojawia siê naraz, cia³a kosmicznego zbli¿aj¹cego siê nieoczekiwanie, gwiazda betlejemska. w okolice Ziemi i S³oñca. Wœród no- Fot. 4. Giotto „Pok³on Trzech Króli” (1305) Jej ekspresja, dynamika, podkreœlenie z kaplicy Scrovegnich w Padwie. Nad stajenk¹ 5 ¿aru gwiazdy, niczym wyrzut iskier Grupa matematyków i astronomów europej- iskrzy „z³ota gwiazda” z warkoczem. Kometa, skich œledz¹cych pojawienia siê powracaj¹cych czy jednak bolid? 12 komet. Astronom angielski, profesor University of 9 Zwana te¿ Aren¹. Sheffield, zajmowa³ siê miedzy innymi misj¹ 6 Publikacja bez autora, (e-Book) str. 68. 10 Zwana te¿ w ró¿nych jêzykach jako „Adora- sondy „Giotto” i wyjaœnieniem astronomicznym 7 Francuski astronom (1812 – 1872). cja Magów”. zjawiska okreœlanego „gwiazd¹ betlejemsk¹” 8 Francuski astronom (1774 – 1862). 11 Europejska Agencja Kosmiczna. 13 QJRAS (1993), 34, pp. 21-32.

1/2012 METEORYT 17 z pieca, wprowadza nas w zdziwienie. w 2010 r. Czy bolid wielkopolski by³ gwiazdê” z Padwy wymalowan¹ rêk¹ Takie zobrazowanie nie powstanie przez „horrendaln¹” wielkanocn¹ „gwiazd¹ Giotto. Informacja o strasznej komecie nastêpne kilkaset lat. Co siê wydarzy³o, z warkoczem” z roku 1305? Wydaje siê, z 1305 r. szybko dotar³a na po³udnie ¿e na pustej plamie nieba pokazuje siê ¿e tak. Czym jednak jest bolid wielko- Europy. Byæ mo¿e te¿ by³a obserwo- „z³ota gwiazda”? Czy tak filozofowie polski? Najlepsz¹ odpowiedzi¹ na po- wana zza Alp. Jej wielkanocna pora XIII wieku widzieli „wyziewn¹”, ga- stawione pytanie jest teza Bartoschewit- musia³a byæ wstrz¹sem i znakiem dla zow¹ naturê komet? Sk¹d u mistrza de- za 14 z 1981 roku, w której stwierdzono, spo³eczeñstw, powierzaj¹cych swój los talu, Giotto, pochodzi motyw i forma ¿e znaleziska meteorytów z Tabarz Wszechmocnemu. Obserwacje i donie- „brodatej gwiazdy”. (Niemcy), Prze³azów ko³o Œwiebodzi- sienia mia³y niew¹tpliwie wp³yw na na i Moraska ko³o Poznania mog³y na- samego Giotto, który jeszcze nie skoñ- „Gwiazda z warkoczem” le¿eæ do jednego deszczu meteorytowe- czy³ malowide³ w kaplicy Scroven- z 1305 roku go. O ile meteoryt Tabarz nie wytrzyma³ gnich, choæ konsekracja œwi¹tyni nast¹- Znamy odpowiedŸ na postawione próby czasu i zdecydowanie wypad³ pi³a trzy tygodnie16 przed boskim pytanie, choæ mo¿emy j¹ przyjmowaæ z rozwa¿añ o to¿samoœci z meteoryta- „horrendum”. Pojawienie siê znaku lub nie. Giotto by³ œwiadkiem wydarzeñ mi Seeläsgen (Prze³azy) i Morasko, to z nieba, w dzieñ ukrzy¿owania Pañskie- z 1305 r., o których tak liczne cytaty od 2005 r. do hipotezy do³¹czy³ mete- go (pi¹tek to pojawienie siê komety), i Ÿród³a zebra³ Stanis³aw Lubieniecki oryt Jankowo Dolne uprawdopodobnia- malarz odczyta³ jednoznacznie i umie- ponad 300 lat póŸniej. Zjawisko by³o j¹cy jego ideê w nieco innym zasiêgu œci³ owo fatum w pustym polu nieba krótkotrwa³e i wed³ug Ÿróde³ wyst¹pi- geograficznym. Bior¹c pod uwagê w „Pok³onie Trzech Króli”, nie tylko ³o tu¿ przed Pasch¹, a ust¹pi³o po niej. znaczn¹ ³¹czn¹ masê znalezisk Prze³a- jako gwiazdê betlejemsk¹, ale równie¿ Znamy datê Wielkanocy 1305 r., to 18 zów i Moraska, niew¹tpliwie mamy do boska przestrogê. Wyj¹tkowe znacze- kwietnia (sobota) wedle kalendarza ju- czynienia, z du¿ym zjawiskiem bolido- nie Adoracji w teologii chrzeœcijañskiej liañskiego. Rozmiary nieszczêœæ jakie wym. Najlepszym dla niego porówna- rozumia³ doskonale. „Gwiazdê z war- przynios³a owa kometa, nie maj¹ po- niem jest spadek meteorytu Sichote- koczem” namalowa³ tak, jak powinien równania do innych opisywanych. Alin. Zapiski o dramatycznym namalowaæ Giotto, realistycznie, uka- Okreœlana by³a jako „horrendum”. Ze- rozleg³ym charakterze komety z Wiel- zuj¹c impet i moc zjawiska, si³ê ognia, s³a³a ogniste kamienie z przestworzy, kanocy 1305 r. mo¿na równie¿ wi¹zaæ podkreœlan¹ rozb³yskami iskier. Nie jest a jej efektem by³y spalone lasy, wypa- z du¿ym zjawiskiem bolidowym. Pozo- to mglista, pó³przeŸroczysta natura ko- lona ziemia. Dobytek dozna³ uszczerb- staje pokazanie, ¿e oba zjawiska s¹ jed- met znana doskonale jemu i wspó³cze- ku, ucierpia³a „trzecia czêœæ ludzkoœci”. noœci¹. Najnowsze badania dotycz¹ce snym. Kto wie, czy w ten oto sposób, Obserwowano j¹ w Turyngii i Saksonii datowania warstw wzbogaceñ metalicz- sam Giotto nie uwieczni³ bolidu wiel- w Niemczech. Nieszczêœcia dosiêg³y nych w profilach torfów z Prze³azów kopolskiego. Italiê. Kronikarze cysterscy na Pomo- ko³o Œwiebodzina, obok linii datowa- Nasze rozwa¿ania rozpoczêliœmy od rzu pisali o ognistych deszczach. nych na kilka tysiêcy lat, podaj¹ war- Theatrum Cometicum Lubienieckiego. „£owcy komet”, 400 lat póŸniej, roz- stewkê kilkusetletni¹15. Jej Ÿród³em mo¿e Doprowadzi³y nas one do znalezisk nie- wa¿ali, ¿e musia³a przejœæ bardzo bli- byæ w³aœnie du¿e zjawisko bolidowe. oczekiwanych, nawet sensacyjnych. Od sko Ziemi, gdy¿ zniszczenia by³y Odnalezienie w 2011 r. w i³ach poznañ- pasjonuj¹cych losów komety Halleya, znaczne. Najpierw w centrum uwagi skich 30-kilogramowego okazu Mora- poprzez koncepcjê rozleg³ego, europej- uczonych, jako powracaj¹ca kometa, ska przez ekipê „” krê- skiego zjawiska bolidowego, a koñcz¹c potem znika z rozpraw naukowych. c¹c¹ film o „deszczu moraskim”, tak¿e na niezwyk³ym malowidle Giotto, któ- Jaka by³a prawdziwa natura tego zja- powinno zmieniæ perspektywê postrze- re chcielibyœmy nazywaæ Bolidem wiska? W drugiej po³owie XIX wieku gania momentu deponowania meteory- wielkopolskim. Ta historia, zupe³nie jak dostrzegaj¹ j¹ jednak inni badacze. Ich tów. Ta zmiana optyki czasowej musi podró¿ komety w Uk³adzie S³onecz- nazwiska to Chladni, Kesselmeyer, towarzyszyæ wspó³czesnym badaniom nym, ma swoje „nowe perygeum” w po- Greg, Klein. Wszyscy kolekcjonowali meteorytu Morasko, i innych, w szcze- staci najnowszych badañ meteorytów meteoryty i zestawiali w tabele wyda- gólnoœci w zakresie dynamiki procesów Morasko i Prze³azy. B¹dŸmy otwarci, rzenia zwi¹zane ze spadkami meteory- korozyjnych w œrodowisku ich sk³ado- jak Lubieniecki i nie zapominajmy go, tów. W ich zestawieniach rok 1305 wania, co mo¿e pomóc w okreœleniu ram gdy¿ byæ mo¿e on w³aœnie powinien wystêpuje w sposób systematyczny. czasowych przebywania spad³ych oka- nosiæ tytu³ „Ojca meteorytyki polskiej”. Nikt nie by³ jednak w stanie wskazaæ zów w gruncie. Optymistycznie nale¿y dok³adnego miejsca zdarzenia, nikt te¿ widzieæ badania datowañ osadów orga- Wies³aw Czajka z zawodu jest geologiem, geo- nie znalaz³ pozosta³oœci po „ognistych nicznych w obszarze spadku i korelowa- det¹, hydrografem morskim oraz kartografem. kamieniach z przestworzy”. „Gwiazda nie ich z wydarzeniami odnotowanymi Autor licznych publikacji z kultury, historii, z warkoczem” z 1305 r. jako zjawisko w kronikach. hydrografii morskiej, geologii i meteorytyki. meteorytyczne, pomimo swej niew¹t- W zarz¹dzie Polskiego Towarzystwa Meteory- pliwej, kometarnej s³awy ponownie ule- „Nowe perygeum” towego pe³ni funkcjê skarbnika. ga zapomnieniu. Pozostaje skomentowaæ „z³ot¹ Kontakt: [email protected] Bolid wielkopolski 14 Porównaj METEORYT 2001 zeszyt 4. ß 15 Stankowski Wojciech, Meteoryt Morasko. Pojêcie bolid wielkopolski to idea Osobliwoœæ obszaru Poznania. Wydawnictwo 16 Kaplica poœwiêcona zosta³a 25 marca 1305 nowa, wprowadzona przez autora Naukowe UAM, 2008. roku wed³ug kalendarza juliañskiego

18 METEORYT 1/2012 Pracownie przechowywania antarktycznych meteorytów NASA

K. Righter, C. Satterwhite, K. McBride, i R. Harrington

Artyku³ ukaza³ sie najpierw w METEORITE Vol. 17 No. 3. Copyright: ARKANSAS CENTER FOR SPACE & PLANETARY SCIENCES, 2011

eteoryty spadaj¹ na Ziemiê tution. NSF, maj¹ca dziesiêciolecia do- ne do JSC, gdzie s¹ one umieszczane w sposób przypadkowy, ale œwiadczeñ w œrodowiskach polarnych, w laboratorium klasy czystoœci 1000 Mnajlepszym miejscem, by je dostarcza wsparcie dla poszukiwañ (Fot. 2). Próbki s¹ rozmra¿ane w po- systematycznie zbieraæ, jest Antarkty- i zbierania meteorytów w terenie. Me- jemniku wype³nionym azotem, gdzie da (Cassidy, 2003), gdzie mog¹ one gro- teoryty s¹ zbierane przez zespo³y na- wszelka wilgoæ, woda czy lód znajdu- madziæ siê b³êkitnym lodzie lub na mo- ukowe NSF dzia³aj¹ce przy stacjach j¹ce siê w próbce s¹ wymiatane przez renach. W roku 1969 japoñska McMurdo lub Biegun Po³udniowy. ci¹g³y strumieñ azotu. W ten sposób ekspedycja znalaz³a na niewielkiej po- NASA i , jako unika siê utleniania metalu czy prze- wierzchni ko³o gór Yamato dziewiêæ eksperci od przechowywania próbek obra¿eñ niskotemperaturowych mine- meteorytów (piêciu ró¿nych typów) ksiê¿ycowych i okazów geologicznych, ra³ów matriks. Po rozmro¿eniu próbki (Yoshida, 2010). Sk³oni³o to USA i Ja- zajmuj¹ siê klasyfikowaniem, przecho- s¹ obrabiane albo w innym pojemniku poniê do zorganizowania kilku wspól- wywaniem i dystrybucj¹ antarktycz- z azotem (w przypadku chondrytów nych ekspedycji poszukiwawczych po- nych meteorytów. Opis pierwszych za- wêglistych i meteorytów z Marsa), albo czynaj¹c od roku 1976. Po pierwszych ³o¿eñ programu i szczegó³y kurateli w komorze laminarnej (wszystkie po- trzech latach wspólnych poszukiwañ opublikowano w Antarctic Meteorite zosta³e typy). Wiêkszoœæ meteorytów USA i Japonia utworzy³y w³asne pro- Newsletter tom 1 numer 1 (June 1978), jest przechowywana w nylonowych lub gramy poszukiwañ w ró¿nych czê- a tak¿e w streszczeniu, jakie zrobili Bo- teflonowych torebkach w pojemnikach œciach Antarktydy. Od owego czasu gard i Annexstad program terenowych poszukiwañ USA, (1980). zwany ANSMET (Antarctic Search for Zespo³y terenowe Meteorites = Antarktyczne Poszukiwa- ANSMET odwiedzi³y nia Meteorytów), obj¹³ 34 sezony w te- blisko 60 odrêbnych re- renie, czego owocem by³o odnalezie- gionów w Górach nie blisko 20000 meteorytów. Transantarktycznych Amerykañskie zbieranie meteory- i wzd³u¿ nich (Fot. 1). tów na Antarktydzie jest prowadzone Pod kierownictwem wspólnie przez NASA, Narodow¹ Fun- g³ównego badacza (PI) dacjê Nauki (NSF) i Smithsonian Insti- ANSMET Billa Cassi- dy’ego, miêdzy rokiem 1977 a 1994 odwiedzo- no regiony Elephant Moraine (EET), Allan Fot. 2. Laboratorium obróbki Meteorytów Antarktycznych w John- son Space Center. Widoczne s¹ wype³nione azotem gabloty do Hills (ALH), Lewis obróbki z rêkawicami, zapewniaj¹ce bezpieczne, ochronne œrodo- Cliff (LEW), MacAlpi- wisko do obróbki próbek meteorytów. ne Hills (MAC) i Queen Alexandra Range (QUE) (Cassidy et al., wype³nionych azotem, ale du¿a liczba 1992). Pod kierownictwem obecnego okazów w kolekcji sprawi³a, ¿e mniej- PI, Ralpha Harveya, dodano bogate sze i bardziej pospolite zrównowa¿one obszary zbierania jak Graves Nunatak chondryty zwyczajne s¹ przechowywa- (GRA), Grosvenor Mountains (GRO), ne w gablotach z dostêpem powietrza LaPaz Icefield (LAP), Meteorite Hills (nadal w torebkach nylonowych). Te (MET) i Miller Range (MIL) (Harvey, sterylne warunki przechowywania i ob- 2003). Zespo³y ANSMET odnalaz³y do róbki minimalizuj¹ mo¿liwoœæ dodat- sezonu 2010–2011 w³¹cznie blisko kowych zanieczyszczeñ próbek pod- 20000 okazów, z których ponad 18000 czas magazynowania i badañ. sklasyfikowano. 96 % to by³y chondry- Personel Pracowni Obróbki Mete- ty, a 4 % achondryty. W tej liczbie zna- orytów w JSC zajmuje siê wstêpn¹ ob- laz³y siê 24 meteoryty z Ksiê¿yca i 12 róbk¹ i opisywaniem, co obejmuje fo- z Marsa. tografowanie, wa¿enie i opisywanie Fot. 1. Miejsca zbierania meteorytów w ramach Antarktycznego Programu Meteorytowego Od roku 1977, program ANSMET okazów. Fragmenty okazów s¹ nastêp- USA. wysy³a wszystkie meteoryty zamro¿o- nie wysy³ane do Smithsonian Institu-

1/2012 METEORYT 19 wienia na próbki, które nie mog¹ byæ sk³adania wniosków o wypo¿yczenie rozpatrywane jednostronnie przez ku- tych próbek s¹ na stronie: http:// stosza NASA. Zamówienia, które kwa- ares.jsc.nasa.gov/ares/lmdp/index.cfm lifikuj¹ siê do nadzoru MWG, dotycz¹: Zbiór antarktycznych meteorytów USA ma³ych okazów (< 30 g), okazów œwie- jest ró¿norodny i oferuje materia³y do ¿o og³oszonych i okazów znajduj¹cych wielu ró¿nych aspektów badañ planet, siê na specjalnej liœcie ochronnej. Ta jak wiek Uk³adu S³onecznego i wcze- lista jest aktualizowana na ka¿dym spo- sna dyferencjacja planet i ich zarodków, tkaniu i obejmuje rzadkie okazy i próbki ewolucja stopnia utlenienia materia³ów szczególnie interesuj¹ce pod wzglêdem wewnêtrznej czêœci Uk³adu S³oneczne- naukowym, na które z regu³y jest wiele go oraz szczegó³owe informacje o Ksiê- zamówieñ, i w których przypadku mo¿e ¿ycu i Marsie. Od roku 1977 zamawia- byæ potrzeba koordynowania ocen za- no i transportowano setki razy wiele mówieñ. Obecnie ta specjalna lista za- próbek i podpróbek meteorytów. wiera oko³o 90 meteorytów. Niewielki procent meteorytów po- Po zaakceptowaniu zamówienia JSC chodzi z Ksiê¿yca i Marsa, co wywnio- pracownicy przygotowuj¹ zamówione skowano na podstawie petrologicznych Fot. 3. Gablota z pi³¹ taœmow¹ w laboratorium obróbki meteorytów. Pi³a taœmowa jest umiesz- próbki. Ogólnie stosuje siê cztery spo- i geochemicznych wskazówek uzyska- czona w wype³nionej azotem skrzyni z rêkawi- soby przygotowania. Pierwszy, naj- nych dziêki wizytom astronautów Apol- cami, co pozwala operatorowi ci¹æ próbki na czêstszy sposób, to od³upanie fragmen- la na Ksiê¿ycu i l¹downików Viking na sucho i w œrodowisku z obojêtnym gazem. Py³ po ciêciu jest zbierany i przechowywany wraz tu meteorytu przy pomocy d³uta, lub Marsie (np. Marvin, 1983; Bogard et z innymi od³amkami meteorytów. W trakcie ma³ej kruszarki hydraulicznej. Drugi, al., 1984; Fot. 5). W ostatnim czasie trwania programu przepi³owano blisko 100 me- jeœli zamówienie dotyczy okreœlonego teorytów. minera³u lub rodzaju ska³y, próbki s¹ tion do sklasyfikowania przez meteory- wybierane rêcznie pod k¹tem danego tyków z Dzia³u meteorytów Wydzia³u badania. Trzeci, gdy z danego meteory- Nauk Mineralnych. tu trzeba przygotowaæ wiele próbek Ma³e kawa³ki zrównowa¿onych (Fot. 3), to mog¹ byæ one odpi³owane. chondrytów zwyczajnych (EOC) roz- Od 1977 r. pociêto w JSC pi³¹ blisko krusza siê i wyznacza sk³ad oliwinu na 100 meteorytów, ale obecnie robi siê to podstawie pomiaru wspó³czynnika za- tylko kilka razy w roku. Pi³a taœmowa ³amania œwiat³a. W przypadku meteory- jest w gablocie z azotem i nie jest u¿y- tów, które nie s¹ EOC, robi siê p³ytki wany w niej ¿aden p³yn – ciêcie odby- cienkie i klasyfikuje siê przy pomocy wa siê na sucho. Wreszcie JSC ma obserwacji petrograficznych po³¹czo- w pe³ni wyposa¿on¹ pracowniê p³ytek nych z mikrosondow¹ analiz¹ kluczo- cienkich, która przez czas trwania pro- wych minera³ów (McCoy et al., 2008). gramu przygotowa³a dla badaczy tysi¹- Dane uzyskane i w JSC i w Smithso- ce p³ytek cienkich i zg³adów (Fot. 4). nian podaje siê ³¹cznie w wydawanym Z rosn¹cym rozwojem technik mi- co pó³ roku Antarctic Meteorite New- kroanalitycznych jest coraz wiêksze sletter, og³aszaj¹c, ¿e nowe próbki s¹ zapotrzebowanie na p³ytki cienkie dostêpne: http://curator.jsc.nasa.gov/ i zg³ady, co wymaga od JSC wytwarza- antmet/index.cfm. Grupy w JSC i Smi- nia wielu dodatkowych p³ytek dla ko- thsonian staraj¹ siê uzyskiwaæ tylko te lekcji, która szybko siê rozrasta co roku. dane, które s¹ niezbêdne do sklasyfi- Stosuj¹c te cztery ogólne sposoby pra- kowania nowych meteorytów, co po- cownicy JSC wys³ali w sumie oko³o zwala na informowanie badaczy mete- 17000 próbek meteorytów do ponad orytów o nowym materiale, o który 500 naukowców ca³ego œwiata. mog¹ poprosiæ do bardziej szczegó³o- NSF, Smithsonian Institution, i NA- wych badañ. SA przygotowa³y zestawy próbek, Zasady zamawiania próbek opubli- z których ka¿dy sk³ada³ siê z 12 petro- kowane s¹ online na: http://cura- graficznych p³ytek cienkich meteory- tor.jsc.nasa.gov/antmet/samreq.cfm. tów i tarczy zawieraj¹cej szeœæ ma³ych, Dwa razy w roku, czêœciowo w odpo- zatopionych próbek meteorytów. Zesta- wiedzi na pojawienie siê nowych oka- wy próbek s¹ dostêpne dla instytucji zów og³oszonych w Newsletter, a czê- edukacyjnych zajmuj¹cych siê nauka- Fot. 4. Widok przy polaroidach równoleg³ych (wy¿ej) i skrzy¿owanych (ni¿ej) niezwyk³ego œciowo ze wzglêdu na trwaj¹ce badania mi geologicznymi. Ten program oferu- chondrytu R – La Paz Icefield (LAP) 04840 – materia³ów w kolekcji, Meteorytowa je p³ytki cienkie meteorytów do opisy- jedynego w swoim rodzaju chondrytu zawiera- Grupa Robocza (MWG) spotyka siê, by wania przez studentów maj¹cych j¹cego hornblendê i biotyt, którego pochodze- nie pozostaje nieznane. Szerokoœæ pola widze- rozpatrzyæ zamówienia. MWG nadzo- pewne umiejêtnoœci w zakresie petro- nia 3 mm. Barwne wersje s¹ na ok³adce „Mete- ruje kolekcjê i pomaga oceniæ te zamó- grafii. Instrukcje dotycz¹ce sposobu orite”.

20 METEORYT 1/2012 Fot. 5. Widok wnêtrza meteorytu ksiê¿ycowego Miller Range (MIL) 05035. Fot. 6. Widok wnêtrza marsjañskiego meteorytu Roberts Massif (RBT) Ta próbka zawiera maskelynit, ma 3,9 mld lat i jest fragmentem Ksiê¿y- 04261 – shergottytu, który jest poœredni miêdzy shergottytami oliwino- ca, którego cechy nie przypominaj¹ ¿adnego okazu z przywiezionych przez wymi a lherzolitowymi. Na tym zdjêciu widoczne s¹ bardziej gruboziar- wyprawy Apollo. niste obszary. jedn¹ z wa¿niejszych próbek jest mar- z jednego spadku ksiê¿ycowe meteory- drytów i achondrytów z planetoid, któ- sjañski meteoryt MIL 03346 – pierw- ty EET 87521 i 96008 (Delaney, 1989; re by³y badane przez wielu naukowców szy nakhlit pozyskany do zbiorów USA Anand et al., 2003) s¹ dobrymi przy- od roku 1977. Prymitywne chondryty (Fot. 6). Od jej udostêpnienia w roku k³adami, jak meteoryty ksiê¿ycowe badano szukaj¹c przeds³onecznych zia- 2004 ta próbka by³a bardzo wszech- wci¹¿ dostarczaj¹ informacji o pocho- ren zawieraj¹cych anomalie izotopowe stronnie badana i wypo¿yczana ponad dzeniu i ewolucji Ksiê¿yca, i ³adnie nabyte w otoczeniu gwiazd (Fot. 7). 70 naukowcom. Podobnie rozpoznanie uzupe³niaj¹ to, co zosta³o dostarczone W chondrytach CR i CM udokumen- wœród grup meteorytów ksiê¿ycowych przez próbki statków Apollo i Luna, towano zwi¹zki bêd¹ce cegie³kami dla mieszanych bazaltowych i skalenio- oraz sondy prowadz¹ce obserwacje pierwszych form ¿ycia i procesów bio- wych brekcji (np. ALH A81005; Ma- z orbity wokó³ Ksiê¿yca. logicznych, podobne do uzyskiwanych rvin, 1983) by³o ogromnym Ÿród³em Chocia¿ meteoryty z Ksiê¿yca w eksperymentach syntezy biologicz- nowych informacji o materii ksiê¿yco- i z Marsa by³y najczêœciej zamawiane nej. Ponadto w minionych latach ko- wej. Pochodz¹ce prawdopodobnie przez naukowców, to jest trochê chon- lekcja pomog³a w zdefiniowaniu no-

Fot. 7. Chondryt wêglisty (CO3) Allan Hills (ALH) 77307, w którym znaleziono i badano nanometrowej wielkoœci ziarna przeds³oneczne.

1/2012 METEORYT 21 wych grup takich jak angryty (LEW Bibliografia Exploring the solar system from the Ice. 86010 i LEW 87051), brachinity (ALH Anand M., Taylor L. A., Neal C. R., Snyder Smithsonian at the Poles, 387-394. 84025), oraz lodranity i acapulcoity (np. G. A., Patchen A., Sano Y., Terada K., McCoy, T.J., Carlson, W.D. , Nittler, L.R., McCoy et al., 2006). Wœród chondry- 2003. Petrogenesis of Stroud, R.M., Bogard, D.D., Garrison, EET 96008. Geochim. Cosmochim. D.H., 2006. Graves Nunataks 95209: tów antarktyczne okazy pomog³y zde- Acta 67, 3499–3518. A snapshot of metal segregation and finiowaæ utlenione grupy takie jak Antarctic Meteorite Newsletter, Volume 1, core formation. Geochim. Cosmochim. chondryty CK i R (np. Righter and Neff, Number 1, June 1978 online at: http:// Acta 70, 516-531. 2007), a tak¿e bardziej niezwyk³e i rzad- curator.jsc.nasa.gov/antmet/amn/ Nedelcu, D. A., Birlan, M., Vernazza, P., ko spotykane zredukowane chondryty amn.cfm. Binzel, R.P., Fulchignoni, M., Barucci, wêgliste takie jak CH i CB Binzel, R.P., Xu, S., 1993. Chips off astero- M.A., 2007. E-type asteroid (2867) Ste- (np. Scott et al., 1988). id 4 Vesta: Evidence for the ins: flyby target for Rosetta. Astrono- my and Astrophysics 473, L33–L36. Poza tymi dobrze zdefiniowanymi of basaltic meteorites. Scien- ce 260, 186-191. Ota, K., Mikouchi, T., Sugiyama, K., 2009. grupami pozostaje du¿a liczba niezgru- Bogard, D.D., Annexstad, J.O., 1980. Cu- Crystallography of hornblende amphi- powanych i bardzo niezwyk³ych mete- ration and allocation procedures. In bole in LAP 04840 R chondrite and im- orytów, które s¹ tajemnicze, ale zara- Marvin, U.B., Mason, B. (Eds.), Cata- plications for its metamorphic history. zem ilustruj¹ rodzaje ró¿nej materii, log of Antarctic Meteorites, 1977-1978. Jour. Mineral. Petrol. Sci. 104, 215-225. jakie mo¿emy napotkaæ w wewnêtrz- Smithsonian Contrib. Earth Sciences Righter, K., Neff, K.E., 2007. Temperature nej czêœci Uk³adu S³onecznego. S¹ na 23, pp. 8-12. and oxygen fugacity constraints on CK przyk³ad chondryty o wysokiej zawar- Bogard D.D., Nyquist, L.E., Johnson, P., and R chondrites and implications for water and oxidation in the early solar toœci metalu (GRO 95551; Weisberg et 1984. Noble gas contents of shergotti- tes and implications for the Martian ori- system. Polar Sci. 1, 25-44. al., 2001), chondryty wêgliste (LEW gin of SNC meteorites. Geochim. Co- Rubin, A.E., Kallemeyn, G.W., 1990. Le- 85332; Rubin and Kallemeyn, 1990, smochim. Acta 48, 1723-1739. wis Cliff 85332 – A unique carbonace- MAC 88107 i MAC 87300; Russell et Burbine T. H. (1998) Could G-class astero- ous chondrite. Meteoritics 25, 215-225. al., 2000), oraz chondryt R zawieraj¹- ids be the parent bodies of the CM chon- Russell, S.S., Davis, A.M., MacPherson, cy hornblendê i biotyt (LAP 04840; drites? Meteorit. Planet. Sci 33, 253–258. G.J., Guan, Y., Huss, G.R., 2000. Re- McCanta et al., 2008; Ota et al., 2009), Cassidy, W.A., 2003. Meteorites, Ice, and fractory inclusions from the ungrouped carbonaceous chondrites MAC 87300 z których wszystkie pozostaj¹ niezgru- . Cambridge University Press, Cambridge, UK. and MAC 88107. Meteorit. Planet. Sci. powane lub anomalne w znacznym 35, 1051-1066. stopniu. Podobnie s¹ achondryty, które Cassidy, W., Harvey, R.P., Schutt, J., Deli- sle, G., Yanai, K., 1992. The meteorite Scott, E.R.D., 1988. A new kind of primiti- nie mog¹ byæ w³aœciwie pogrupowane, collection sites of Antarctica. Meteori- ve chondrite, Allan Hills 85085. Earth takie jak GRA 06128 i 06129 (byæ mo¿e tics 27, 490-525. Planet. Sci. Lett. 91, 1-18. powi¹zany z brachinitami; Shearer et Day, J.M.D., Ash, R.D., Liu, Y., Bellucci, Shearer, C.K., Burger, P.V. Neal, C.R., al., 2008; Day et al., 2009) i QUE J.J., Rumble, D., III, McDonough, W.F., Sharp, Z., Borg, L.E., Spivak-Birndorf, 93148, który mo¿e byæ spokrewniony Walker, R.J., and Taylor, L.A., 2009. L., Wadhwa, M., Papike, J.J., Karner, J.M., Gaffney, A.M., Shafer, J.A., We- z pallasytami lub klanem HED (Go- Early formation of evolved asteroidal crust. Nature 457, 179-182. iss, B.P., Geissman, J.W., Fernandes, odrich and Righter, 2000). V.A., 2008. A unique glimpse into aste- Antarktyczna kolekcja meteorytów Delaney, J.S., 1989. Lunar basalt breccia identified among Antarctic meteorites. roidal melting processes in the early pomog³a tak¿e lepiej zrozumieæ po- Nature 342, 889 – 890. solar wi¹zania planetoid z meteorytami. Goodrich C.A., Righter K., 2000. Petrolo- system from the Graves Nunatak 06128/ Wiêkszoœæ meteorytów pochodzi z pa- gy of unique achondrite Queen Alexan- 06129 . Amer. Mineral. 93, sa planetoid, a niektóre mo¿emy po- dra Range 93148: A piece of the palla- 1937-1940. wi¹zaæ z okreœlonymi planetoidami site (--?) Weisberg, M.K., Prinz, M., Clayton, R.N., Mayeda, T.K., Sugiura, N., Zashu, S., (4 Westa i meteoryty z grupy howar- parent body? Meteorit. Planet. Sci. 35, 521-535. Ebihara, M., 2001. A new metal-rich dytów, eukrytów i diogenitów (HED); Harvey, R.P., 2003. The origin and signifi- chondrite grouplet. Meteorit. Planet. Binzel and Xu, 1993 oraz 19 Fortuna cance of Antarctic meteorites. Chemie Sci. 36, 401-418. i chondryty CM; Burbine, 1998). Licz- der Erde – 63, 93-147. Yoshida, M., 2010. Discovery of the Yamato ne chondryty zwyczajne, enstatytowe Marvin, U.B., 1983. The discovery and in- Meteorites in 1969. Polar Sci. 3, 272-284. i wêgliste wykorzystano do uzyskania itial characterization of Allan Hills widm dla porównañ z wynikami ob- 81005: The first lunar meteorite. Geo- Wiêcej informacji: serwacjami planetoid z Ziemi i ze stat- phys. Res. Lett. 10, 775-778. Obecny program ANSMET jest ków kosmicznych. (np. 2867 Steins Mayne, R.G., McSween Jr., H.Y., McCoy, przedstawiony na stronie: http://geolo- i aubryty; Nedelcu et al., 2007). Zain- T.J., Gale A., 2009. Petrology of the gy.cwru.edu/~ansmet/. unbrecciated . Geochim. Co- Antarctic Meteorite Newsletter: http:/ teresowanie meteorytami HED stale smochim. Acta 73, 794-819. ros³o od roku 2007 dziêki wyprawie /curator.jsc.nasa.gov/antmet/index.cfm. McCanta, M. C., Treiman, A.H., Dyar, M.D., sondy NASA, o nazwie Dawn do pla- Alexander, C.M.O’D, Rumble, D., Es- Zasady zamawiania próbek: http:// netoidy 4 Westa. Poniewa¿ uwa¿a siê, sene, E.J., 2008. The LaPaz Icefield curator.jsc.nasa.gov/antmet/samreq.cfm. ¿e te meteoryty pochodz¹ z 4Westa, to 04840 meteorite: Mineralogy, metamor- Instrukcje sk³adania wniosków s¹ one intensywnie badane, by porów- phism, and origin of an amphiboleand o wypo¿yczenie próbek edukacyjnych: naæ wyniki z danymi z sondy Dawn biotite-bearing R chondrite. Geochim. http://ares.jsc.nasa.gov/ares/lmdp/ Cosmochim. Acta 72, 5757-5780. badaj¹cej z bliska tê planetoidê (np. index.cfm McCoy, T.J., Welzenbach, L.C., Corrigan, ß Mayne et al., 2009). C.M., 2008. Antarctic meteorites: 22 METEORYT 1/2012 PóŸniejsza historia krateru meteorytowego Odessa

Tom Rodman

Artyku³ ukaza³ sie najpierw w METEORITE Vol. 18 No. 1. Copyright: ARKANSAS CENTER FOR SPACE & PLANETARY SCIENCES, 2012

a pocz¹tku tytu³u tego artyku- ³u umieœci³em s³owo „póŸniej Nsza”, poniewa¿ chcia³bym za- chêciæ czytelników do zapoznania siê z wczeœniejsz¹ prac¹ Brandona Barrin- gera, która ukaza³a siê w „Meteoritics”, Vol. 3 No 4, w grudniu 1967 r. Doty- czy³a ona wczeœniejszej historii krate- ru Odessa pocz¹wszy od roku 1926 i jest bardzo interesuj¹ca ze wzglêdu na zwi¹zek rodziny Barringerów z tym kraterem. Ten artyku³ dotyczy póŸniej- szej historii krateru, w której mia³em szczêœcie uczestniczyæ. Moja rodzina przenios³a siê do Ode- ssy w roku 1932, gdy mia³em rok. Pod- czas „niedzielnych wycieczek” odwie- Wejœcie: szyld i brama. dza³em z rodzin¹ krater i wczeœniej i w latach 1940–1941, gdy Glen Evans W 1952 roku szyb zosta³ podpalony nie oko³o 300 funtów meteorytów Ode- z ma³¹ grup¹ pracowników WPA miesz- (celowo lub przypadkiem) i ca³e to ssa. Meteoryty by³y czymœ, czego wiêk- ka³ w namiotach badaj¹c krater. Pod drewno jest teraz 30-stopow¹ warstw¹ szoœæ ludzi nigdy nie widzia³a, wiec koniec lat czterdziestych, bêd¹c w szko- wêgla drzewnego na dnie. Dla bezpie- zdecydowaliœmy, ¿e nadszed³ czas na le œredniej, odwiedzi³em krater i zsze- czeñstwa w³adze hrabstwa Ector przy- zrobienie muzeum, by pokazaæ mete- d³em do g³êbokiego na 165 stóp szybu, kry³y szyb betonow¹ p³yt¹. oryty. Pozyskano fundusze z publicz- który Evans wykopa³ szukaj¹c g³ównej Izba Gospodarcza Odessy od lat nej zbiórki i zbudowano ma³e muzeum, masy. Szyb by³ oszalowany drewnem czterdziestych chcia³a zrobiæ z krateru które otworzono dla publicznoœci w ro- (dwucalowa tarcica nas¹czona kreozo- atrakcjê turystyczn¹, ale ten intensyw- ku 1962. tem), a dostêp umo¿liwia³o 11 wy³o¿o- nie badany krater dla wiêkszoœci ludzi Budynek muzeum by³ niedu¿ym, nych deskami poziomów po³¹czonych by³ po prostu tylko dziur¹ w ziemi. betonowym blokiem o wymiarach 16 drabinami 2 × 8 stóp i 2 × 4 stopy. W roku 1960 wszed³em w posiada- na 30 stóp. Podzielony zosta³ na du¿¹

Przekrój Evansa

1/2012 METEORYT 23 salê wystawow¹, niewielkie biuro i ma- Konferencja by³a gazyn i dwie ma³e toalety. Na wysta- bardzo interesuj¹ca i wie by³y reprezentatywne okazy czte- przyjemna, ale bêd¹c rech syderytów, jeden pallasyt, osiem z zachodniego Teksa- chondrytów, trzy lokalizacje tektytów, su by³em zaskoczony sto¿ki uderzeniowe, coesyt i szkliwo faktem, ¿e na zakoñ- z kraterów Wabar. czenie ka¿dego dnia Na otwarciu Muzeum wyk³ad inau- konferencji nie by³o guracyjny wyg³osi³ Paul Purser z NA- ¿adnego spotkania SA. W³aœcicielem i zarz¹dc¹ Muzeum przy barze. Rozma- by³a teksañska korporacja Odessa Me- wiaj¹c z prezesem, Pierwsze muzeum przy kraterze Odessa by³o otwarte od 1962 do teoritical Society, Inc. Peterem Millmanem, 1978 r. Gdy plany budowy Muzeum poda- spyta³em, czy s¹dzi, ¿e by³oby mo¿li- wycieczki by³ H. G. Wilshire z U.S. no do publicznej wiadomoœci, informa- we mieæ otwarty bar. Zgodzi³ siê, ¿e Geological Survey. cja o tym dotar³a do Oscara Monniga tak, wiêc zrobiliœmy to i odt¹d amato- Muzeum i krater sta³y siê popularn¹ z Fort Worth, bogatego w³aœciciela su- rom drinków nigdy baru nie brakowa- atrakcj¹ turystyczn¹ i przyci¹gnê³y wie- permarketu, który bardzo interesowa³ ³o. Na ka¿dej konferencji, na której lu zwiedzaj¹cych. By³y jednak na pust- siê meteorytami i mia³ ich bogat¹ ko- by³em póŸniej, by³o coctail party, a gdy kowiu, z dala od zamieszka³ych oko- lekcjê. Oscar skontaktowa³ siê ze mn¹ Paul Pellas zorganizowa³ konferencjê lic, nie strze¿one w nocy. Z up³ywem i namówi³ mnie do zapisania siê do Me- we Francji, doroczny bankiet odby³ siê lat wandalizm i kradzie¿e stawa³y siê teoritical Society, o którym nigdy wcze- w du¿ej jaskini w wapiennej skale, któ- coraz wiêkszym problemem. W 1978 œniej nie s³ysza³em, ale które sta³o siê ra s³u¿y³a za piwnicê na wina. To by³ r. podjêto decyzjê o zamkniêciu mu- powodem, ¿e nasza lokalna organiza- mój najwiêkszy wk³ad do Meteoriti- zeum i przeniesieniu zbioru meteory- cja zosta³a nazwana Odessa Meteoriti- cal Society. tów do biblioteki hrabstwa Ector. cal Society. Oscar przekona³ mnie tak- Atrakcj¹ konferencji w Odessie, W tym momencie w³aœciciel ziemi, ¿e, ¿e powinienem zorganizowaæ w roku 1965, by³a wycieczka do krate- na której znajdowa³ siê krater, Teksas spotkanie w Ode- ru Odessa i Muzeum, gdzie Peter G. Pacific Land Trust, postanowi³ zrzec siê ssie i byæ jego gospodarzem. Jako cz³o- Sanchez, z National Park Service, prze- odpowiedzialnoœci za krater. Zapropo- nek Odeskiej Izby Gospodarczej chêt- mawia³ przy os³oniêciu tablicy informu- nowali oni przekazanie krateru hrab- nie siê na to zgodzi³em wiedz¹c, ¿e dla j¹cej, ¿e Krater Meteorytowy Odessa stwu Ector, na co hrabstwo siê zgodzi- ma³ego miasteczka taka presti¿owa, jest Rejestrowanym Narodowym Po- ³o. Nowy w³aœciciel rozebra³ miêdzynarodowa konferencja bêdzie mnikiem Przyrody, pierwszym z dwu- zdemolowany budynek muzeum i po- doskona³¹ reklam¹. dziestu, jakie w koñcu ustanowiono stawi³ wiatê piknikow¹ ze sto³ami. Po- Zapisa³em siê do Meteoritical Socie- w Teksasie. Glen Evans przestawi³ na stawiono te¿ du¿¹ tablicê z przekrojem ty i zaplanowa³em udzia³ w konferen- konferencji pracê i poprowadzi³ wy- krateru i drug¹ z opisem powstania kra- cji w roku 1964 w Tempe w Arizonie. cieczkê do krateru Odessa. Inn¹ wy- teru. Tablice informacyjne na œcie¿ce Polecia³em do Tempe i gdy wszed³em cieczkê zorganizowano autokarem do wci¹¿ by³y na swoim miejscu. Krater do sekcji transportu naziemnego, by³a struktury uderzeniowej Sierra Madre, nadal przyci¹ga³ znaczn¹ liczbê tury- tam tylko jedna osoba, . gdzie ka¿dy uczestnik otrzyma³ du¿y, stów. Na stojaku pod wiat¹ dostêpne Pozna³em go, bo czyta³em jego ksi¹¿- p³ócienny worek i sposobnoœæ zebra- by³y broszury. Wandalizm te¿ wci¹¿ kê. Przedstawi³em siê i wziêliœmy ra- nia nieograniczonej liczby sto¿ków wystêpowa³ i taka sytuacja trwa³a do zem taksówkê. uderzeniowych. Przewodnikiem tej roku 2000. W 2000 roku nasz przedstawiciel w zgromadzeniu ustawodawczym Tek- sasu otrzyma³ od Stanu Teksas grant na budowê muzeum. By³o to najwa¿niej- sze wydarzenie w historii krateru od jego uformowania siê 63000 lat temu. Za to ludzie z Odessy bêd¹ po wsze czasy wdziêczni George E. „Buddy” Westowi, który wystara³ siê o grant. By³a to wielka strata, gdy Buddy zmar³ w 2008 roku, ale zawsze bêdziemy o nim pamiêtaæ. Nowy budynek Muzeum zosta³ ukoñczony w roku 2002. Ma 43 na 90 stóp nie licz¹c wiaty dla samochodów po zachodniej stronie i zadaszonej po- wierzchni przed Muzeum z trzema sto- ³ami piknikowymi. Znajduje siê na pó³- Obecne Muzeum nocnym brzegu krateru i jest zwrócony

24 METEORYT 1/2012 na po³udnie ku kraterowi. Na zachod- i przeszklony hall nim brzegu, tam gdzie by³o pierwsze, wejœciowy z wido- mniejsze muzeum, s¹ teraz dwa zada- kiem na krater. szone miejsca na pikniki ze sto³ami. Zachodnia czêœæ We wschodniej po³owie budynku budynku zawiera Muzeum jest sala wystawowa, oraz mieszkania dla ob- ma³y pokój na biuro i magazyn. s³ugi Muzeum. Œrodkowa czêœæ Muzeum zawiera Obecnie s¹ to Fran- dwie przestronne, publiczne toalety ces i Nathan Han- kins, ma³¿eñstwo emerytów, którzy wykonuj¹ wspania³¹ pracê. Ich mieszka- nia sk³adaj¹ siê z apartamentu z dwiema sypialnia- Przeciêcie wstêgi mi i ³azienkami i przestronn¹ kuchni¹ obserwowano podwojenie siê fre- i jadalni¹. kwencji w Muzeum. Muzeum zosta³o oficjalnie otwarte W kwietniu 2006 r. cz³onkowie za- 1 paŸdziernika 2002 r. z uroczystym rz¹du Odessa Meteoritical Society prze- przeciêciem wstêgi. Przecina³ j¹ kon- g³osowali zmianê nazwy tej organiza- gresman Buddy West, któremu asysto- cji na Meteor Crater Friends, co lepiej wali przedstawiciele w³adz hrabstwa wyra¿a rzeczywiste cele naszej organi- Freddie Gardner, Wilmer Ray, Barba- zacji. „Meteoritical” zawsze by³o dla ra Graff i Gregg Simmons, kongres- wielu osób trudne do wymówienia man stanowy Earnest Angelo, sêdzia w pierwszej chwili. hrabstwa Jerry Caddel, reprezentuj¹- Œwiat nauki, jak s¹dzê, jest wdziêcz- ca Izbê Gospodarcz¹ Odessy Linda ny hrabstwu Ector za to, ¿e krater sta³ Terrell i ja, jako przedstawiciel Ode- siê wa¿nym Ÿród³em przyjemnoœci ssa Meteoritical Society. i edukacji. Wa¿ne dla Muzeum wydarzenie na- st¹pi³o w marcu 2003 r., gdy s³u¿ba Tom ca³e ¿ycie mieszka³ w Odessie, w Tek- Parku Narodowego zainstalowa³a ich sasie, z wyj¹tkiem siedmiu lat na Uniwer- du¿e, br¹zowe znaki na miêdzystano- sytecie Teksasu (zarz¹dzanie, prawo) wej autostradzie 20, wskazuj¹ce wa¿n¹ i dwóch lat w wojsku (wywiad, kwatera g³ówna ONZ dowództwo Dalekiego Wscho- atrakcjê turystyczn¹ i zwracaj¹ce uwa- du). Jest cz³onkiem i by³ym skarbnikiem Me- gê na jej status narodowego pomnika teoritical Society, oraz organizatorem i pre- przyrody. Pomóg³ w tym Glen Larum, zesem Meteor Crater Friends, Inc. wówczas pracuj¹cy w biurze Wydzia- i konsultantem hrabstwa Ector odnoœnie ³u Teksañskich Autostrad w Odessie, krateru meteorytowego Odessa i Muzeum. i zawsze bêdziemy mu za to wdziêcz- ni. Po umieszczeniu tych znaków za- ß

Trzy tablice (National Landmark, Ector coun- ty, Texas) Tablica informuj¹ca o Narodowym Pomniku Przyrody na autostradzie miêdzystanowej 20.

1/2012 METEORYT 25 Wystawa „Meteoryty przybysze z kosmosu” w Œwidnicy

Jadwiga Bia³a, Tomasz Jakubowski

Œwidnicy na Dolnym Œl¹- blic rudolfiñskich” Keplera. Maria Cu- siê dowiedzieæ siê, w jaki sposób mo¿- sku nie odnotowano spadku nitia korespondowa³a z wieloma astro- na meteoryty rozpoznaæ, oraz zobaczyæ, Wmeteorytu, tak¿e w okolicy nomami, tak¿e z Janem Heweliuszem. jakie je od siebie odró¿niaæ. Nie zabra- ¿adnego do tej pory nie znaleziono. Kopie mapy pó³nocnej i po³udniowej k³o te¿ okazów, które zawsze zacieka- Mamy jednak nadziejê, ¿e ta sytuacja pó³kuli nieba z dzie³a Heweliusza ozda- wi¹ odwiedzaj¹cych, czyli fragmentów zmieni siê, gdy mieszkañcy miasta biaj¹ sufit nad ekspozycj¹. Drugi histo- z Marsa oraz Ksiê¿yca. Goœcie z chê- i okolic obejrz¹ wystawê. Wystawa eks- ryczny akcent stanowi¹ portret oraz ci¹ testuj¹ przygotowane specjalnie ponowana jest w Muzeum Dawnego dzie³a Ernesta Florensa Friedricha gabloty, w których mo¿na w³asnorêcz- Kupiectwa i jest to miejsce odpowied- Chladniego (1756–1827): Über den Ur- nie sprawdziæ magnetycznoœæ meteory- nie. Wszak meteoryty, to nie tylko sprung der von Pallas gefundenen und tu lub za pomoc¹ lupy porównaæ go ze obiekty badañ naukowych, lecz tak¿e anderer ihr ähnlicher Eisenmassen, und ska³¹ ziemsk¹. Maj¹ te¿ do dyspozycji przedmiot obrotu handlowego wspó³- über einige damit in Verbindung stehen- du¿y meteoryt , który czesnego kupiectwa, nosz¹cego dziœ de Naturerscheinungen (O pochodze- mo¿na dotkn¹æ i baner z meteorytem z angielska brzmi¹c¹ nazwê. Kurator niu znalezionej przez Pallasa i o innych Hoba, gdyby chcieli sobie zrobiæ zdjê- wystawy dr Rados³aw Skowron w aran- podobnych masach ¿elaznych oraz cie na tle najwiêkszego na œwiecie me- ¿acji nawi¹za³ do astronomicznych tra- o pewnych z tym zwi¹zanych zjawiskach teorytu. Wystawiê patronuje Polskie dycji Œwidnicy siêgaj¹cych XVII wie- natury) i Die Akustik (Akustyka). Orga- Towarzystwo Meteorytowe. Jego ku. Wtedy dzia³a³a Maria Cunitia nizuj¹c wystawê mieliœmy w zamyœle cz³onkowie: Tomasz Jakubowski i £u- (1610–1664), astronom o europejskie cel edukacyjny – by odwiedzaj¹cy do- kasz Smu³a u¿yczyli okazy. Wystawa s³awie, obecnie nieco zapomniana. Jej wiedzieli siê jak wygl¹daj¹ meteory- eksponowana jest przez pó³tora miesi¹- wydane w roku 1650 dzie³o „Urania ty. Chcieliœmy te¿ ukazaæ ich ró¿norod- ca (30 marca – 13 maja 2012). Z tej propitia”, to opatrzone szerokim ko- noœæ, oraz opowiedzieæ trochê o ich okazji Muzeum Dawnego Kupiectwa mentarzem tablice umo¿liwiaj¹ce ob- pochodzeniu. Ekspozycja wzbogacona wyda³o te¿ okazjonaln¹ sk³adankê po- liczanie po³o¿eñ S³oñca, Ksiê¿yca i pla- jest o postery, które przyporz¹dkowa- œwiêcon¹ meteorytom. net. Uczona skonstruowa³a je tak, aby ne s¹ do odpowiednich gablot. Stano- efemerydy mo¿na by³o z nich wyliczyæ wi¹ one niejako interesuj¹cy przewod- ³atwiej ni¿ na podstawie s³ynnych „Ta- nik po wystawie. Na wystawie mo¿na ß

Cz³onkowie Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Fot. J. Bandurowski

26 METEORYT 1/2012 Oslo, marzec 2012

Maciej Burski

ka³ na odkrycie. Ku mojej uciesze frag- mów bardzo ju¿ zwietrza³ych frag- 30 godzin w Oslo mentów by³o wiêcej. Wydawa³o mi siê, mentów oraz 2 okaziki rozjechane 12 marca na Meteorite List pojawi- nies³usznie, ¿e meteoryt odbi³ siê od przez samochód – prawie 20 gramów. ³a siê informacja, ¿e meteoryt uderzy³ œciany budynku i rozbi³ na kawa³ki. Resztê czasu spêdzi³em na poszuki- w domek na ogródku dzia³kowym Trochê to zabawne, ale myœlê ¿e oko- waniach nowej lokalizacji, ale bez w pó³nocnej czêœci Oslo. Ju¿ po pierw- ³o 1000 ludzi przesz³o tamtêdy od mo- skutku. szych zdjêciach znalezionego okazu mentu spadku. Nie muszê pisaæ, jak Tu¿ przed moim powrotem, 24 mar- mo¿na by³o stwierdziæ, ¿e to chondryt bardzo by³em szczêœliwy, tym bar- ca spotka³em siê jeszcze z kolegami i do tego brekcja, oraz ¿e prawdopo- dziej, ¿e do koñca moich poszukiwañ z PKiM, Marcinem, Zbyszkiem Ty- dobnie meteoryt uleg³ fragmentacji pozostawa³y tylko dwie godziny. Uda- miñskim i Tomkiem Kubalczakiem, i na stolicê Norwegii spad³y jeszcze ³o mi siê zebraæ 5 wiêkszych okazów którzy jednak zdecydowali siê przyje- inne okazy. Chwilowo, trochê zajêty, o masach 32,75, 13,2, 12,65, 4,95 chaæ do Oslo. Wymieniliœmy informa- postanowi³em poczekaæ na rozwój wy- i 4,75 grama i sporo mniejszych. Prze- cje, obejrzeliœmy zebrane przeze mnie padków. szuka³em okolicê najlepiej jak mog³em okaziki, zrobiliœmy pami¹tkowe zdjê- Jednak kiedy dwa dni póŸniej og³o- i niestety musia³em uciekaæ na samo- cia, no i niestety musia³em jechaæ. Na szono o kolejnym znalezisku, tym ra- lot. Przedtem jednak chcia³em skon- koniec ¿yczy³em ch³opakom szczêœcia zem na wzgórzu Ekeberg, decyzja taktowaæ siê z muzeum w Oslo. Zo- i chyba szczêœcie im dopisa³o. o wyjeŸdzie by³a nieodwo³alna. PóŸ- stawi³em swoje namiary, jednak do Z dostêpnych mi informacji do dziœ niej tradycyjnie, œledzenie interneto- dziœ siê nie odezwali. odnaleziono: wych wieœci, przegl¹danie map, pla- • 550 g Rødelokka nowanie jak najlepiej wykorzystaæ 30 Oslo po raz drugi • 726 g Ekbyletta godzin w Oslo. ¯ona po¿egna³a mnie By³em niemal pewien, ¿e okazy, • Frierveien Barnehage – moje znale- buziakiem i mi³ym s³owem, ¿e i tak które zebra³em, to nie wszystko w tym zisko 102 g, ca³oœæ pewnie nic nie znajdê, za co serdecz- miejscu, dlatego postanowi³em wybraæ • 115 g zakupi³ Rob Elliot – niewia- nie podziêkowa³em. siê do Oslo jeszcze raz w nastêpny doma lokalizacja 16 marca rano, nieco zaspany, wy- weekend. Wczeœniej podzieli³em siê l¹dowa³em w Oslo. Zostawi³em rzeczy swoim odkryciem z kilkoma osobami, Podziêkowanie: dla mojej ¿ony Eweli- w hostelu i czym prêdzej wyruszy³em miêdzy innymi z Marcinem Stolarzem ny za wyrozumia³oœæ dla meteorytowej na teren spadku. Plan: oznaczyæ dwa z PKiM, od którego dosta³em wiele pasji. znane miejsca na GPS, obejrzeæ teren, liczyæ na szczêœcie. Ogólnie dzieñ by³ ca³kiem udany, a obszar poszukiwañ, szczególnie Ekeberg, wydawa³ siê ca³- kiem przyjazny. Uda³o mi siê miêdzy innymi, dziêki uprzejmoœci pewnej Norwe¿ki, obejrzeæ dziurê w daszku na Rødelokka Kolonihagen, niestety tylko zza p³otka. Resztê czasu spêdzi- ³em na poszukiwaniach, ale ostatecz- nie po 35 kilometrowym spacerze po- szed³em spaæ z niczym. Plan na nastêpny dzieñ: przeszukaæ drug¹ stronê wzgórza Ekeberg. O 8 rano by³em ju¿ na górce. Po dwóch go- dzinach poszukiwañ troszkê pob³¹dzi- ³em i maj¹c na uwadze ograniczony czas, jaki mi pozosta³, postanowi³em wróciæ do bardziej znanego mi tere- nu. Popatrzy³em na GPS, zorientowa- ³em siê mniej wiêcej gdzie siê kiero- cennych rad. Myœlê te¿, ¿e zachêci³em waæ. Po chwili pojawi³y siê domki, go poniek¹d do wyjazdu. Maciej Burski jest cz³onkiem Polskiego To- warzystwa Meteorytowego, z wykszta³cenia przedszkole… spojrza³em z niedowie- 22 marca by³em znowu w Oslo. Ju¿ historykiem; obecnie mieszka z ¿on¹ w Ko- rzaniem i w³aœciwie z odleg³oœci 4 me- po pierwszych oglêdzinach miejsca penhadze. trów by³em ju¿ pewien, ¿e to meteoryt. uda³o mi siê znaleŸæ kolejne okaziki, Le¿a³ spokojnie przy parkingu i cze- miêdzy innymi 4 gramy i kilka gra- ß

1/2012 METEORYT 27 Fot. 5. Okazy znalezione 17 marca.

Fot. 1. Œlad po uderzeniu pierwszego znalezionego meteorytu. Rødelok- ka Kolonigahen.

Fot. 6. Fragment 4,95 g w miejscu znalezienia.

Fot. 2. Autor w parku Ekeberg, Oslo.

Fot. 3. Ponad 13 g w miejscu znalezienia. Fot. 7. Brekcjowa tekstura okazu 32,75 g.

Fot. 4. Najwiêkszy fragment znaleziony przez autora – 32,75 g. Fot. 8. Meteoryt rozjechany przez samochód – 16 g.

28 METEORYT 1/2012