Tradycja Mazowsza powiat lipski

Przewodnik subiektywny

Mazowiecki Instytut Kultury Warszawa 2016 Autor: Autorzy:S³awomir Kordaczuk Czesław Barański, Krzysztof Furmanek, Marek Łata T³umaczenie na jêzyk angielski: TłumaczenieMarek Czekañski na język angielski: Marek Czekański Redaktor serii: RedaktorAlicja Jankiewicz serii: (MCKiS) Alicja Jankiewicz (MIK) Redakcja: Redakcja:Ma³gorzata Gucman, Krzysztof Gucman Rafał Sarna Redakcja techniczna: ProjektTomasz i Grochowskiopracowanie DTP: Jacek Szymański Zdjêcia: Zdjęcia:S³awomir Kordaczuk Krzysztof Furmanek Wykorzystano równie¿ zdjêcia Krzysztofa Cabaja, Dariusza Dybciaka, Adolfa Ganiewskiego Materiały(Gancwola), archiwalne Boles³awa pochodzą Sadowskiego, ze zbiorów: Grzegorz kwartalnika Szczerbaciuka. regionalnego Życie Powiśla (TowarzystwoZdjêcia zabytkowych Przyjaciół przedmiotów Ziemi Lipskiej oraz POWIŚLE), fotografi e archiwalnerodziny Karczewskich pochodz¹ ze i Jasieńskich. zbiorów Muzeum AutorzyRegionalnego zamieścili w Siedlcach, także fotografie Uniwersytetu wykonane Przyrodniczo-Humanistycznego przez: Janusza Skrzypczyńskiego, w Siedlcach Marka i prywat-Łatę, Ewęnych Chojnacką, kolekcji: Jana Krzysztofa Aleksandrowicza, Jaworskiego, W³odzimierza Marcina Furmanka, Bieguñskiego, Leopolda Ma³gorzaty Gozdura. Borkowskiej, Tadeusza Groszka, S³awomira Kordaczuka, Alicji Kowalczyk, Adama Krzeskiego, Bogus³awa Mitury.

Opracowanie grafi czne serii: Studio Komar, www.komar.com.pl

ISBN 978-83-63427-96-2978-83-63427-34-4 ISBN 978-83-63957-09-4 © Copyright by Mazowiecki Instytut Kultury and authors © Copyright by Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki and S³awomir Kordaczuk

Wydawca:Wydawcy: MazowieckiMazowieckie Instytut Centrum Kultury Kultury i Sztuki ul. Elektoralna 12 00-139 Warszawa www.mik.waw.plwww.mckis.waw.pl

Druk:Agencja Drukarnia Wydawnicza TINTA, „Egros” Działdowo s.c. www.drukarniatinta.plul. Korotyñskiego 23 lok. 56 02-123 Warszawa tel./fax 22 823 48 78 e-mail: biuro@egros. pl

2 Tradycja Mazowsza 2 Tradycja Mazowsza powiat siedlecki.indd 2 2013-11-30 14:49:28 Spis treści

Od Wydawcy ...... 5

Od Autora ...... 7

Warunki naturalne i walory przyrodnicze ...... 10 Rzeki i osadnictwo ...... 11 Rezerwaty ...... 13

Zarys dziejów powiatu lipskiego ...... 16 Podział administracyjny w dziejach ziemi lipskiej ...... 16 Starożytni osadnicy w Krainie Pięciu Rzek ...... 17 Osada Dziersława, królewski sąd i grunwaldzcy rycerze ...... 19 Reformacyjny epizod, nowe lokacje, skarb i wielka polityka ...... 22 Tragedia potopu, śmierć na stosie i niepokorne białogłowy ...... 29 Tajemnice alkowy księcia Sanguszki, pierwszy most w Solcu i święta z Chotczy ...... 33 Minister z Solca, wielka bitwa i pościg za krwawym starcem ...... 36 Drugi most w Solcu, bitwa zapomnianego legionu, gorzka radość niepodległości i chłopski bój o las ...... 43 Trzeci most w Solcu, mordercy z Wehrmachtu, wielka ucieczka Kociołka, śmierć w płomieniach i partyzanckie akcje ...... 45 Powiatowe i czwarty most w Solcu ...... 50

Dziedzictwo kulturowe regionu ...... 52 Gwara ...... 52 Tradycje muzyczne Powiśla ...... 54 Dawne zawody i rzemiosło ...... 56 Ubiory sprzed lat ...... 59 Dawna wiejska architektura ...... 60 Klimaty lipskich jarmarków ...... 62 Legendy ...... 63 Heraldyka powiatu lipskiego ...... 64 Ciekawe postacie związane z powiatem ...... 66

Przewodnik subiektywny po powiecie lipskim wzdłuż dolin rzek ...... 82 Wzdłuż Kosówki i Iłżanki (ok. 30 km) ...... 82 Bąkowa ...... 83 Wielgie ...... 84 Łaziska ...... 86 Gardzienice ...... 87 Ciepielów ...... 88 Tymienica ...... 91 Wzdłuż Krępianki (ok. 30 km) ...... 93 Grabowiec ...... 94 Rzeczniów ...... 96 Jawor Solecki ...... 98 Gozdawa ...... 99

Powiat lipski 3 Krępa Kościelna ...... 100 Lipa-Miklas ...... 102 Lipsko ...... 103 Bór Solecki ...... 107 Dziurków ...... 108 Wzdłuż Wolanki i Kamiennej (ok. 36 km) ...... 110 Sienno ...... 111 Pawłowice ...... 115 Sadkowice ...... 117 Wzdłuż Wisły (ok. 25 km) ...... 118 Kępa Piotrowińska ...... 119 Solec nad Wisłą ...... 121 Boiska ...... 128 ...... 130

Oferta turystyczna i kulturalna ...... 133 Informacja turystyczna ...... 133 Baza noclegowa i gastronomiczna ...... 133 Muzea i kolekcje ...... 134 Trasy turystyczne ...... 135 Imprezy ...... 140 Potrawy regionalne ...... 145

Welcome to Lipsko County ...... 146

Illustrations ...... 148

Indeks geograficzny ...... 152

Słowniczek pojęć ...... 154

Wybrane pozycje bibliograficzne ...... 155

4 Tradycja Mazowsza Od Wydawcy

d 2004 roku Mazowiecki Instytut Kultury wiedzę w tym zakresie, sięgając do publikacji, O(dawniej Mazowieckie Centrum Kultury których tytuły autorzy zamieszczają w Biblio- i Sztuki) publikuje kolejne tomy z serii Trady- grafii. Książka zawiera też Indeks geograficz- cja Mazowsza. Są to monograficzne opracowa- ny, a na końcu Słowniczek pojęć, które wy- nia prezentujące walory historyczne i etnogra- magają zdefiniowania lub objaśnienia (wyrazy ficzne powiatów województwa mazowieckiego. oznaczone w tekście kolorem). Cel jest ambitny, a przy tym trudny – tyl- W tym miejscu konieczne są uściślenia ko ze względu na liczbę tomów, jakie chcemy określeń użytych w tytule serii Tradycja Ma- wydać w całym cyklu, ale przede wszystkim ze zowsza. Przewodnik subiektywny. względu na założenia merytoryczne. Mówiąc o tradycji, trzeba uwzględnić wie- Docelowo planujemy wydanie 38 tomów, le elementów – wzorce społeczne, obyczaje, odpowiadających liczbie powiatów w woje- kulturę duchową, charakterystyczne wytwory wództwie mazowieckim. Nie wykluczamy też kultury materialnej – wszystko, co ukształto- publikowania w ramach serii Tradycja Ma- wane w przeszłości, trwa do dziś. Kultywowa- zowsza dodatkowych tomów okazjonalnych nie tradycji polega na przekazywaniu z poko- lub tematycznych: nawiązujących do obcho- lenia na pokolenie istotnych dla danej zbioro- dzonych rocznic, przypominających sylwetki wości wartości kulturowych. znanych i cenionych osób związanych poprzez Sam tytuł serii Tradycja Mazowsza rów- urodzenie lub działalność z Mazowszem, nież traktujemy umownie, trzeba pamiętać omawiających w sposób przekrojowy lub syn- bowiem, że granice administracyjne zwy- tetyczny pewne zagadnienia charakterystycz- kle nie pokrywają się idealnie z historycznie ne dla regionu. ukształtowanymi krainami Polski. W kolej- W publikacjach z serii Tradycja Mazowsza nych tomach serii prezentowane są powiaty Czytelnicy odnajdą opisy najwartościowszych położone w województwie mazowieckim, elementów dziedzictwa kulturowego, przypo- które obejmuje – poza Mazowszem – rów- mnienie wydarzeń historycznych, uwagi doty- nież ziemie innych regionów: część Podlasia czące współczesnych walorów danego obsza- oraz ziemię radomską. Z kolei pewne obszary ru. W każdym tomie zamieszczamy Przewod- historycznie mazowieckie znalazły się poza nik subiektywny – prezentację miejscowości granicami naszego województwa, np. ziemia wybranych przez autora, a także część zaty- łomżyńska. tułowaną Oferta kulturalna i turystyczna – Podtytuł serii Przewodnik subiektywny z propozycjami tras wycieczkowych po powie- określa przyjęty przez nas indywidualny spo- cie, opisami potraw regionalnych itp. Również sób prezentowania regionu. Całość prac doku- turyści zagraniczni powinni być usatysfakcjo- mentacyjnych i wydawniczych przewidywana nowani informacjami w języku angielskim: jest na kilka lat, założyliśmy więc, że różni wyczerpującym streszczeniem zawierającym autorzy wyeksponują inne elementy tradycji. wiedzę niezbędną dla pełnej prezentacji po- Tę różnorodność i subiektywizm opisu w po- wiatu, tłumaczeniem podpisów ilustracji. szczególnych tomach serii traktujemy jako jej Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy dodatkowy walor. w stanie omówić wszystkich zagadnień histo- Dużym atutem serii jest aktualność danych rycznych, społecznych i kulturowych, prze- na temat „kondycji tradycji” w danym powie- szłości i współczesności regionu oraz dziejów cie. Cykl wydawniczy nie jest długi, więc ob- poszczególnych miejscowości. Zaintereso- serwacje, opisy i wnioski autora Czytelnik po- wani Czytelnicy bez trudu rozszerzą swoją znaje już po kilku miesiącach.

Powiat lipski 5 Zamiarem omawianej serii wydawniczej ności, ginące zawody. Zadaniem autorów jest jest ukazywanie różnorodności i bogactwa opisanie tych elementów dziedzictwa kultu- dziedzictwa kulturowego województwa ma- rowego, które w sposób szczególnie wyraźny zowieckiego. By to osiągnąć, trzeba zaprezen- świadczą o przeszłości tych ziem i które mają tować przeszłość obecną we współczesności, znaczenie dla dzisiejszej świadomości histo- a więc przede wszystkim zabytki architektury, rycznej społeczeństwa. zdobnictwo ludowe, pewne niematerialne do- bra kultury, nazewnictwo, tradycyjne umiejęt- Wydawca

1

1 Okolice Lipska, wiosna

6 Tradycja Mazowsza Od Autora

hciałbym przede wszystkim pogratulo- z dziedziny turystyki i piękna krajobrazu za- Cwać Mazowieckiemu Instytutowi Kultury dbał Krzysztof Furmanek. Wiedzą na temat świetnej inicjatywy wydawniczej, zmierza- historii powiatu podzielił się Marek Łata. jącej do upowszechniania wiedzy o regionie, Znaczący udział w ilustrowaniu przewodnika oraz odważnej decyzji, która daje autorom miał Jan Skrzypczyński, którego zasoby ikono- opisującym powiaty swobodę w twórczym po- graficzne dotyczące tutejszego Powiśla mimo dejściu do prezentowania lokalnych rzeczywi- upływu dziesięcioleci nie utraciły wartości. stości. Można sądzić, że finalnym efektem ta- Teksty z rękopisu przeniosła na nośniki kiej działalności będzie piękna mozaika barw elektroniczne Katarzyna Furmanek. Z pomo- i klimatów małych ojczyzn składających się cą pośpieszyli niezmiennie życzliwi pracowni- na ziemię mazowiecką. Niniejsze opracowa- cy Biblioteki Pedagogicznej w Lipsku, Gmin- nie jest właśnie próbą ukazania specyficznych nej Biblioteki w Rzeczniowie, Lipskiego Cen- walorów regionu położonego między rzekami: trum Kultury oraz Urzędu Miasta i Gminy Wisłą, Iłżanką, Krępianką i Kamienną. w Lipsku. Szczególne podziękowania należą W przedsięwzięciu wspomagali mnie mery- się Janowi Serafinowi, informatykowi ze szpi- torycznie i metodologicznie małżonka Hele- tala w Lipsku. na i syn Szczepan. O zdjęcia oraz informacje Dziękuję, Czesław Barański

2

2 Panorama Lipska wraz z zalewem od strony zachodniej

Powiat lipski 7 3

3 Wiśnie w sadzie

8 Tradycja Mazowsza Chotcza Ciepielów

Lipsko

Rzeczniów Solec nad Wisłą Sienno

4

5

4 Mapa powiatu lipskiego 5 Powiat lipski na mapie województwa mazowieckiego

Powiat lipski 9 Warunki naturalne i walory przyrodnicze

6

6 Żniwa w powiecie lipskim, metodą tradycyjną

owiat lipski położony jest głównie na te- z powiatem zwoleńskim, od zachodu z powia- Prenie Przedgórza Iłżeckiego – pomiędzy tem radomskim (w woj. mazowieckim), od rzekami Krępianką i Iłżanką. Południowo- południowego zachodu z powiatem staracho- -wschodnia część powiatu wkracza na Wyży- wickim, a od południa z powiatami ostrowiec- nę Opatowską, a północna schodzi do Kotliny kim i opatowskim (w woj. świętokrzyskim). Kozienickiej. Przebiegająca południkowo do- Najstarszymi skałami na terenie powiatu lina Wisły oddziela ten obszar wysoką skar- lipskiego są skały osadowe pochodzenia juraj- pą od Wyżyny Lubelskiej. Opisywany region skiego i kredowego, tworzące tzw. mezozoicz- znajduje się na północno-wschodnim przed- ne obniżenie Gór Świętokrzyskich. W skałach polu Gór Świętokrzyskich. tych można zobaczyć skamieniałe zwierzęta W sensie administracyjnym powiat lipski i rośliny, żyjące przed około 200 milionami lat graniczy: od wschodu (przez Wisłę) z powia- (m.in. rafy koralowe, gąbki, amonity, małże i tem opolskim (w woj. lubelskim), od północy ramienionogi). Rozmaitość odmian skał bu-

10 Tradycja Mazowsza dujących opisywany obszar spowodowała wy- Iłżanki, porośniętą bujną trawą, w części po- tworzenie się rozmaitych typów gleb. Wystę- krytą torfami. Poza doliną znajdują się spore pują tu więc ziemie bardzo dobre, np. lessowe połacie żwirów i wydm piaszczystych. Dalej i lessopodobne, a także gleby gorsze, które wyróżnia się wysoczyzna między Krępianką znajdują się głównie w północnej części po- a Kamienną (od 160 do 223 m), natomiast wiatu (gliny zwałowe, żwiry i piaski). dolina Kamiennej – wcięta w skałach juraj- Rzeźba terenu jest wynikiem różnorodnych skich i kredowych – słynie z urody i przycią- procesów zachodzących w kolejnych epokach ga tysiące turystów nie tylko z Polski. Naj- geologicznych oraz panujących wówczas wa- większą formą wklęsłą jest dolina Wisły. Za- runków klimatycznych. Decydujący wpływ chodnia jej krawędź (od Kępy Piotrowińskiej wywarły ruchy górotwórcze i zlodowacenia. do Chotczy) pocięta jest przez szereg wąwo- Czynnik pierwszy (wypiętrzający) modelował zów o długości od 100 do 1000 m i szerokości obszar i tworzył różne formy (fałdy, uskoki, od 20 do 100 m. rowy). Natomiast czynnik drugi – w postaci Dodajmy, iż obecna rzeźba terenu powiatu lądolodu – wyrównywał wszystko, co pierwsza lipskiego jest w dużej mierze skutkiem dzia- siła uczyniła. Północny obszar powiatu uległ łalności człowieka i powstała między innymi zlodowaceniu dwukrotnie, natomiast część w wyniku: gwałtownej trzebieży lasów w XIX południowa tylko raz. i XX w., intensywnej uprawy roli, budowy dróg Co pozostało po tych procesach? Podąża- oraz tworzenia kamieniołomów, żwirowni, jąc od północy, przekraczamy szeroką dolinę piaskowni, glinianek itp. Rzeki i osadnictwo

Pod względem hydrograficznym powiat lip- lub większe jeziora. Występują one (idąc z bie- ski jest szczególnie uprzywilejowany przez na- giem rzeki) w okolicach: Pawłowic, Mariano- turę i wyróżnia się spośród innych jednostek wa, Kępy Piotrowińskiej, Kolonii Białobrzegi administracyjnych województwa mazowiec- i Kępy Choteckiej. Świadczy to o tym, że Wis- kiego. Główną arterią systemu rzecznego jest ła w niedalekiej przeszłości zmieniała swoje Wisła, która przyjmuje cztery lewe dopływy: koryto. Kamienną (z lewym dopływem w postaci Wo- Stefan Rosiński, autor książki Kulturotwór- lanki), Krępiankę (bez dopływów), Iłżankę (z cza rola rzek w regionie radomskim, dowodzi, prawym dopływem w postaci Kosówki) oraz że osadnictwo na tym obszarze postępowało Zwoleńkę (Zwolenkę). Oprócz wymienio- od Wisły w kierunku zachodnim, szlakami nych rzek do Wisły dochodzi szereg drobnych trzech rzek: Iłżanki, Krępianki i Kamiennej. suchych dolin i parowów, które w czasie wio- Tymi właśnie drogami rzecznymi osadnicy sennych roztopów i dużych opadów atmos- wdzierali się w głąb puszczy i zakładali małe ferycznych odwadniają obszar o powierzchni osady, później wsie, które miały charakter 122 km2. Maksymalne stany wód na Wiśle wsi łańcuchowych, to znaczy ciągnących się występują w miesiącach luty–marzec i lipiec– wzdłuż dolin rzecznych. Ten układ zabudo- sierpień. Pierwsze związane są z topnieniem wań ukształtowany przed wiekami przetrwał śniegu i lodu, drugie ze wzmożonymi opada- do dzisiaj, a jego klasycznym przykładem są mi letnimi. W przeszłości wydarzyło się wiele Czekarzewice. katastroficznych powodzi. W zakładanych wówczas osadach-wsiach Na granicy powiatu lipskiego Wisła płynie powstawały prymitywne warsztaty, w których leniwie, tworząc liczne zakola. Szerokość do- wytwarzano proste przedmioty codziennego liny waha się od 5 km w Pawłowskiej Woli do użytku, przeznaczone także na handel wy- 14 km koło Jarentowskiego Pola. Spotyka się mienny, czemu służyły ustanawiane przez starorzecza, dziś częściowo zarośnięte, wypeł- monarchów jarmarki i targi. Równocześnie, nione wodą i torfem, które tworzą mniejsze pojawiały się miejsca kultu religijnego.

Powiat lipski 11 7

7 W Solcu nad Wisłą

Proces osadnictwa i rozwoju tych ziem Akcja osadnicza na terenie obecnego powia- w początkach ubiegłego tysiąclecia przebiegał tu nabrała tempa w XV i XVI w. Prowadzili ją jednak wolniej niż np. w powiatach opatow- głównie panowie na Ciepielowie i Chotczy, skim, sandomierskim czy nawet dawnym a w szczególności królewski w Solcu. powiecie iłżeckim. Przypomnijmy, że ogólny Powstało wtedy 20 nowych osad – ich nazwy obszar zaludnienia w tamtych czasach obej- nadal funkcjonują. Ze źródeł archiwalnych mował tylko 20% powierzchni ziemi lipskiej dowiadujemy się, iż nowe osady i wsie królew- (80% stanowiły lasy). Na podstawie map (po- skie dobrze się miały. Przykładowo w czasie lu- chodzących z różnych opracowań) poświęco- stracji z lat 1564–1565 stwierdzono, że: rodzą nych zaludnieniu ziem diecezji krakowskiej się […] tu pszenice dobre, bo są rędzinne role. (w 1340 r.) ustalono w przybliżeniu, że osied- Przypomnijmy, że w tamtym czasie najwięk- liło się na tych terenach ok. 2 tys. osób. Przy- sze dochody pochodziły z handlu zbożem, kładem ilustrującym niski poziom zaludnie- które spławiano Wisłą – do Gdańska i dalej do nia jest parafia w Krępie (położonej nad rzeką krajów Europy Zachodniej. Krępianką), gdzie za Kazimierza Wielkiego Dynamiczne zmiany w osadnictwie i zalud- odnotowano 330 osób, czyli 5 osób/km2. Dla nieniu zaszły dopiero w 2. poł. XIX w. Powsta- porównania dodajmy, że w okolicach Opato- ły wtedy kolejne wsie, a także rozbudowano te, wa i Sandomierza zaludnienie wynosiło wte- które już dawniej istniały. Takim przykładem dy ponad 30 osób/km2, było więc sześciokrot- jest trakt wzdłuż rzeki Krępianki: Solec–Lip- nie większe. Na powolny proces osadnictwa sko, wiodący w kierunku Iłży. W 1. poł. XX w. miały wpływ niezbyt urodzajne gleby oraz pe- liczba mieszkańców na interesującym nas ryferyjne położenie tego obszaru w granicach obszarze nadal wzrastała. Ostatecznie, po dawnej Małopolski. całej prawie tysiącletniej historii osadniczej,

12 Tradycja Mazowsza mamy na terenie powiatu 170 miejscowości, • w 1340 r. było 2 tys. mieszkańców (dane a najstarsze z nich znajdują się wzdłuż dolin przybliżone), rzecznych. • w 1870 r. – 31,5 tys., Proces wzrostu zaludnienia w powiecie • w 1921 r. – 67,9 tys., lipskim załamał się po II wojnie światowej, • w 1946 r. – 56,4 tys., a tendencja spadkowa wciąż trwa. Nie po- • w 1950 r. – 49,3 tys., wstają już nowe osady i wsie, przeciwnie • w 2014 r. – 35,4 tys. – część z nich zanika, a niektóre już umarły Należy się spodziewać, że liczba mieszkań- (np. Kazimierówka). ców powiatu lipskiego nadal będzie malała Dzieje osadnictwa i zaludnienia na tym ob- i wróci – za 20 lat – do stanu sprzed 1870 r., szarze ilustrują poniższe liczby: czyli wyniesie poniżej 30 tys. osób. Rezerwaty

rezerwacie „Borowiec” w dolinie rzeki muraw kserotermicznych. Rezerwat przyrody W Zwoleńki, regularnie zalewanej wiosną „Sadkowice” jest jedynym tego rodzaju miej- oraz posiadającej liczne torfianki, ukształto- scem w regionie. wał się niepowtarzalny układ specyficznych Obszar Chronionego Krajobrazu „Solec środowisk roślinnych rzadko spotykanych nad Wisłą”, utworzony na mocy uchwały w innych częściach Polski. Na terenie rezerwa- WRN w Radomiu w 1983 r., potwierdzony tu i w jego okolicach gniazduje około 80 gatun- rozporządzeniem Wojewody Mazowieckiego ków ptaków, a kolejne kilkadziesiąt zatrzymu- z dnia 5 maja 2006 r., zajmuje powierzchnię je się w okresie wiosennej i jesiennej wędrów- 13 035 ha i obejmuje obszar gminy Solec nad ki. Z ginących i zagrożonych gatunków gniaz- Wisłą oraz częściowo gminy Chotcza. Teren dują tu: bąk, błotniak łąkowy, bocian czarny, odznacza się dużymi walorami przyrodniczy- podróżniczek i kraska. Na terenie rezerwatu mi i krajobrazowymi, głównie ze względu na występują również ssaki, m.in. bobry, a także dolinę Wisły i jej naturalny charakter, z rozleg- płazy i gady, w tym rzekotka drzewna, żaba łymi połaciami łąk, szuwarów, bagien, wiklin śmieszka, ropucha paskówka. Do szczególnie nadrzecznych, zadrzewień, enklaw leśnych rzadkich gatunków fauny w rezerwacie należy oraz siedliskami wodno-błotnymi. Zachodni, żółw błotny – gatunek zagrożony wyginięciem wysoki brzeg rzeki przecinają głębokie jary, w Polsce, wpisany do Polskiej czerwonej księ- wąwozy i przełomy o dużych walorach kraj- gi zwierząt. W rezerwacie występuje ok. 10– obrazowych. W części północno-zachodniej 15% populacji tego gatunku w kraju, co spra- znajduje się rozległy i cenny przyrodniczo wia, że jest to drugi pod względem liczebności kompleks leśny, są również dość liczne cieki żółwi obszar w Polsce. Ze względu na bogac- i oczka wodne, które wypełniają liczne staro- two gatunkowe i środowiskowe obszar doliny rzecza. został zaliczony wraz z doliną pobliskiej Wisły Ciekawą formę przyrodniczą stanowi Źró- do ważnych przyrodniczo obszarów o znacze- dełko – położone na wschód od Lipska, na niu międzynarodowym – Natura 2000. pograniczu gmin Solec i Lipsko. Jest to ulu- Rezerwat „Sadkowice” (gm. Solec nad bione miejsce wypoczynku oraz niedzielnych Wisłą) to malowniczy, urozmaicony obszar spacerów mieszkańców Lipska i okolic. Źró- porośnięty roślinnością stepową (0,9 ha). dła w wywierzysku o powierzchni ok. 450 m2 Ochroną objęta jest roślinność wykształcona położone są w dolinie rzeki Krępianki na wy- na południowym zboczu wąwozu, porośnięta sokości 140 m n.p.m. Wypływ wody ze źródeł, niskimi i luźno rozmieszczonymi krzewami których jest kilkaset, wynosi ok. 30 litrów na berberysu, róży dzikiej i rdzawej, głogu jed- sekundę. Średnia temperatura wody jest stała noszyjkowego i innych gatunków. Pomiędzy i wynosi od 6 do 8°C. Jakość wypływającej wody krzewami rozwija się jedna z efektownych jest bardzo dobra, co potwierdza jej analiza.

Powiat lipski 13 8

8 Poranek nad moczydłem w Solcu nad Wisłą

Z makroelementów najwięcej jest wapnia książę nie stawił się na umówione spotkanie. i magnezu oraz sodu i potasu. Z miejscem tym Solida przez dwa tygodnie na próżno przyby- wiąże się legenda: wała w miejsce spotkań, nim dowiedziała się, W dawnych czasach na Wiśle i jej dopły- że jej ukochany wyruszył na wojnę i zginął. wach krążyły nimfy zwane Wiłami. Były Była tak zrozpaczona po utracie ukochanego, to piękne nadprzyrodzone istoty, chronio- że cały czas płakała. Z jej łez powstało „źró- ne przez elfy, które mogły przybierać postać dełko”. Od tamtej pory jest to miejsce spotkań pięknych dziewcząt, łabędzi, koni. Pewnego zakochanych. Legenda głosi, że jeżeli spotkają dnia jedna z nich o imieniu Solida wypłynęła się tam chłopiec i dziewczyna i zakochają się w górę Krępianki, zachwycając się wspania- w sobie, to ich miłość nigdy nie wygaśnie. łą okolicą. Była piękna słoneczna pogoda. Cisza, spokój i symbioza mieszkańców Solida podziwiała śpiew ptaków, szum lasu, z naturą powodują, że wiele ptaków buduje zapach kwiatów na łąkach. W tym czasie w regionie lipskim swoje gniazda. Spotkać tu w borze, który otaczał okolicę, polował młody można ponad 300 gatunków ptaków, w tym książę Lipomir. Zmęczony pogonią za jele- 180 lęgowych, wśród nich tak rzadkie gatunki, niem usiadł na skraju rzeki na polanie, by jak czapla siwa, orzeł bielik czy bocian czarny. odpocząć. Wtedy ujrzał piękną dziewczynę – Na obszarze powiatu lipskiego znajduje się nimfę, w której zakochał się z wzajemnością. fragment europejskiej sieci ekologicznej Na- Od tego czasu Lipomir i Solida spotykali się tura 2000 obejmujący „Małopolski Przełom nad Krępianką codziennie. Łączyła ich wielka Wisły”, w skład którego wchodzą: Obszar miłość. Niestety, nadszedł dzień, w którym Chronionego Krajobrazu „Dolina rzeki Zwo-

14 Tradycja Mazowsza leńki” oraz Obszar Chronionego Krajobrazu Obszar Chronionego Krajobrazu „Do- „Solec nad Wisłą”. lina rzeki Zwoleńki” leży na pograniczu Małopolski Przełom Wisły obejmuje odci- powiatów lipskiego i zwoleńskiego. W swo- nek doliny „królowej polskich rzek” od Anno- ich fragmentach rzeka ta stanowi naturalną pola do Puław (80 km). Wiśle towarzyszą liczne północną granicę powiatu lipskiego, w prze- starorzecza, łachy i zastoiska, piaszczyste wy- ważającej jednak części Zwoleńka należy spy, namuliska, rozległe płaty zarośli wierzbo- do powiatu zwoleńskiego. Dolina Zwoleńki wych oraz lokalnie – płaty łęgów nadrzecznych. znajduje się w obszarze porozcinanych i sil- W górnym biegu rzeki, na stromych wapien- nie zerodowanych wysoczyzn morenowych nych i lessowych skarpach wznoszących się z okresu zlodowacenia środkowopolskiego. nad doliną, występują płaty muraw kseroter- Teren stanowi bogatą mozaikę wzajemnie micznych. Dolina Wisły posiada dużą wartość przenikających się biotopów wodnych, pod- przyrodniczą, ponieważ jest jedną z niewielu mokłych i suchych. OChK „Dolina rzeki dużych rzek w Europie, które zachowały się Zwoleńki” został ustanowiony 19 grudnia w stanie względnie naturalnym. Obszar ten 1989 r., a ostateczny kształt uzyskał na mocy obejmuje fragment ostoi ptaków wodno-błot- rozporządzenia Wojewody Mazowieckiego nych o randze europejskiej, ważnej zarówno z dnia 5 maja 2005 r. dla gatunków lęgowych, jak i migrujących. Na obszarze powiatu lipskiego zobaczyć Spośród cennych gatunków ptaków występują można 27 pomników przyrody, objętych tu: czapla biała i czapla nadobna, bocian czarny, ochroną prawną, w tym ponad 300-letnie bielik, kulon, batalion, ostrygojad, mewa czar- dęby szypułkowe i lipy drobnolistne. W po- nogłowa oraz rybitwa wielkodzioba. Dolina Wi- wiecie znajdują się też parki podworskie sły uważana jest za korytarz ekologiczny rangi w miejscowościach: Daniszów, Bąkowa, europejskiej, który umożliwia przemieszczanie Wielgie, Łaziska, Raj, Stary Ciepielów oraz się wielu gatunków zwierząt i roślin. Wola Siennieńska.

9

9 Nad Iłżanką

Powiat lipski 15 Zarys dziejów powiatu lipskiego

Podział administracyjny w dziejach ziemi lipskiej

początkach historii Polski, aż do XII w. z kolei na okręgi. Od tej pory rola Solca została Wobecny obszar między Kamienną a Ił- mocno ograniczona. żanką wchodził w skład dzielnicy sandomier- Po powstaniu styczniowym na mocy ukazu skiej. Po podziale państwa przez Bolesława z 31 grudnia 1866 r. gubernia radomska zo- Krzywoustego w 1138 r. dzielnica ta przypadła stała podzielona na siedem powiatów. Teren – jako Księstwo Sandomierskie – jego czwar- obecnej ziemi lipskiej stał się częścią powiatu temu synowi Henrykowi. W ramach księstwa iłżeckiego z siedzibą w Iłży. W czasie I wojny już w XIII w. powstało województwo sando- światowej władze austriackie przeniosły sie- mierskie, które pod tą nazwą przetrwało do dzibę powiatu do Wierzbnika k. Starachowic, końca XVIII w. Równocześnie w ramach tego a podział na gubernie został zlikwidowany. województwa – od początku XV w. – obszar Po odzyskaniu niepodległości Usta- obecnej ziemi lipskiej niemal w całości znaj- wodawczy RP z sierpnia 1919 r. utworzył wo- dował się w powiecie radomskim. jewództwa, a wśród nich kieleckie (z obsza- Niezależnie od powyższego podziału (przez rów dawnych guberni: radomskiej, kieleckiej kilka wieków z przerwami) istniało staro- i częściowo piotrkowskiej). Utrzymany został stwo soleckie, które według lustracji z 1765 r. natomiast dawny, carski podział na powiaty składało się z miasta Solec (z zamkiem) oraz – otrzymały one nazwę starostw. Opisywany wsi: Sadkowice, Zemborzyn, Dziurków, Wola obszar należał do powiatu iłżeckiego z siedzibą Solecka, Świesielice, Kawęczyn, Baranów, Ja- w Wierzbniku. Na podstawie spisu powszech- rentowskie Pole i Kamień. Dodajmy, że sta- nego z 1921 r. można stwierdzić, że ziemię rostwo soleckie miało formę dzierżawy dóbr lipską tworzyło wówczas 12 gmin: Chotcza, królewskich, a w końcu XVIII w. przeszło Ciepielów, Ciszyca, Dziurków, Lipsko, Łaziska, w ręce prywatne. Pawłowice, Pętkowice, Rzeczniów, Sienno, Solec Po trzecim rozbiorze Polski teren obecnej i Wierzchowiska. Liczba mieszkańców na tym ziemi lipskiej znalazł się w granicach Austrii, obszarze wynosiła 71 648, w tym 3543 Żydów, gdzie funkcjonował pod nazwą Galicji Za- 179 Niemców i 6 Rosjan. chodniej. Od tego czasu (przez 14 lat) trwał W okresie okupacji hitlerowskiej nadal tutaj zabór austriacki. Następnie przez 6 lat funkcjonowały powiat iłżecki i województwo obszar ten należał do Księstwa Warszawskie- kieleckie. Te jednostki administracyjne, jak go, w którego ramach istniał departament również gminy, przetrwały (z niewielkimi ko- radomski, a w jego obrębie powiat solecki. rektami) do 1955 r. Solec był wówczas stolicą dużego terytorium Zasadnicze zmiany nastąpiły od stycznia obejmującego mniej więcej dzisiejsze powiaty 1956 r. Utworzono wtedy powiat lipski z 31 gro- lipski i starachowicki. madami: Lipsko, Bałtów, Bąkowa, Białobrzegi, W systemie administracyjnym Królestwa Chotcza, Ciepielów, Ciszyca, Czekarzewice, Polskiego (Kongresowego) z 1816 r. funkcjono- Długowola, Gozdawa, Jawór Solecki, Krępa Ko- wało województwo sandomierskie z siedzibą ścielna, Lipa Miklas, Okół, Olechów, Osówka, w Radomiu oraz obwód opatowski, w którego Pawłowice, Pętkowice, Przedmieście Dalsze, skład wchodził powiat solecki. Ukazem car- Sadkowice, Sienno, Solec, Sulejów, Szymanów, skim z 1837 r. zmieniono województwa na gu- Świesielice, Tarłów, Trzemcha, Tymienica, bernie, w 1842 r. zaś obwody na powiaty, a te Walentynów, Wielgie i Wola Solecka. Nato-

16 Tradycja Mazowsza miast na terenie obecnej gminy Rzeczniów utworzono gromady: Grabowiec, Pasztową Wolę i Rzeczniów. Po utworzeniu powiatu jego obszar został powiększony na skutek przyłączenia: groma- dy Krzyżanówka z powiatu iłżeckiego (1958), Kępy Soleckiej i Kępy Gosteckiej z powiatu opolskiego do gromady Solec (1958), Kolonii Dąbrowa z powiatu opatowskiego do gromady Tarłów (1959), Antoniowa, Bielan, Czerwonej, Podgórza i Kolonii Piaski z powiatu iłżeckiego do gromady Bąkowa (1961). Obszar powiatu wzrósł wtedy o 50 km2 do 821 km2. W 1958 r. Lipsko otrzymało prawa miejskie. 10 Na przełomie lat 1959/1960 nastąpił pro- ces likwidacji małych jednostek administra- cyjnych. W 1961 r. na obszarze ziemi lip- 10 Powiat lipski, mapa poglądowa skiej pozostało 20 gromad: Bałtów, Bąkowa, Chotcza, Ciepielów, Ciszyca, Czekarzewice, Jawór Solecki, Krępa Kościelna, Krzyżanów- Chotcza, Ciepielów, Lipsko, Rzeczniów, Sien- ka, Lipsko, Maruszów, Osówka, Pawłowice, no i Solec. Natomiast Bałtów włączono do Pętkowice, Przedmieście Dalsze, Sienno, So- województwa kieleckiego, a Tarłów do tarno- lec, Tarłów, Tymienica i Wola Solecka. Nato- brzeskiego. Stan taki trwał do grudnia 1998 r. miast na terenie obecnej gminy Rzeczniów Były to decyzje niekorzystne dla tych obszarów, funkcjonowały od 1961 r. gromady: Grabo- zniszczyły wieloletnie więzi gospodarcze, spo- wiec, Pasztowa Wola i Rzeczniów. Z dniem łeczne i kulturalne. 1 stycznia 1973 r. w miejsce gromadzkich W styczniu 1999 r. nastąpiły kolejne zmiany rad narodowych utworzono gminy: Bałtów, w podziale administracyjnym kraju. Utworzo- Chotcza, Ciepielów, Lipsko, Rzeczniów, Sien- no nowe województwa i powiaty oraz utrzy- no, Solec i Tarłów. mano stare gminy. W wyniku ostatniej refor- W 1975 r. przeprowadzono w kraju wielką re- my przywrócono powiat lipski, na którego te- formę administracji terenowej, w wyniku któ- renie znalazły się gminy: Chotcza, Ciepielów, rej zlikwidowano powiaty i utworzono 49 wo- Lipsko, Rzeczniów, Sienno i Solec, natomiast jewództw, w tym radomskie. W jego skład we- Bałtów i Tarłów włączono do województwa szły na interesującym nas obszarze gminy: świętokrzyskiego. Starożytni osadnicy w Krainie Pięciu Rzek

azowsze z widokiem na Góry Święto- regionów w Polsce, który ma granice admini- Mkrzyskie – tak powiat lipski, gdzie obec- stracyjne praktycznie pokrywające się z natu- nie na południu zaczyna się województwo ralnymi. Wyznaczają je płynące przez teren mazowieckie, nazwał jeden z dziennikarzy. powiatu rzeki: Zwoleńka i Iłżanka na północy, Rzeczywiście powiązania kulturowe, histo- Kamienna na południu, Wisła na wschodzie ryczne i administracyjne najpierw z ziemią i przecinająca centralnie region – Krępianka. sandomierską, a później świętokrzyską były Dlatego ziemia lipska nazywana jest czasami zawsze bardzo silne. krainą pięciu rzek. Oprócz silnych związków z sąsiadującym Zapewne bogactwo wody wpłynęło na województwem świętokrzyskim powiat lipski wczesne osadnictwo w regionie. Szczególną wyróżnia się tym, że jest jednym z nielicznych rolę w rozwoju odegrała rzeka Kamienna. Jej

Powiat lipski 17 11

11, 12 ślady po dymarce odnalezione w 2015 r. 12

dorzecze przez tysiąclecia wyznaczało kie- na końcowe stadium starej ery. W pierwszych runki osadnictwa, a ślady działalności czło- wiekach po Chrystusie, zwłaszcza czasie zwa- wieka sięgają czasów sprzed ponad 10 tys. lat. nym okresem wpływów rzymskich, czyli od W schyłkowym paleolicie przebywające tu gru- I w. do poł. III w. n.e., wzdłuż rzeki Kamiennej py łowców obrabiały krzemień oraz zajmowały przebiegało jedno z odgałęzień szlaku hand- się pozyskiwaniem hematytu (ochry), używa- lowego łączącego rzymskie prowincje nad nego wówczas jako barwnik. Potwierdzeniem Dunajem z Nizinami Środkowopolskimi i po- istotnej roli Kamiennej w początkach osad- brzeżem Bałtyku. Ślady osadników sprzed lat nictwa są spotykane tu relikty osad ludności spotykamy do dzisiaj, a ich pozostałościami są kultury ceramiki wstęgowej rytej. Badania chociażby odnajdowane nad Krępianką dymar- archeologiczne potwierdziły istnienie takiej ki. Turysta podążający nawiązującym do cza- osady w okolicach Solca już w V tys. p.n.e. sów rzymskich Szlakiem Bursztynowym bę- (wczesny neolit). Kolejnym ważnym etapem w dzie mógł spotkać dymarki nawet w ogródkach historii doliny rzeki Kamiennej jest osadnictwo przedstawicieli kultury pucharów lejkowatych i kultury amfor kulistych. Ludność ta eksplo- atowała słynne kopalnie krzemienia pasiastego w leżących w pobliżu powiatu lipskiego Krze- mionkach. Nad Kamienną i jej południowymi dopływami spotykamy liczne ślady osadnictwa z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Jednym z najciekawszych etapów w dziejach tych ziem było funkcjonowanie w regionie świętokrzyskim, na obszarze 800 km2, naj- większego w Europie Środkowo-Wschodniej starożytnego okręgu hutnictwa żelaza. Cen- trum hutnicze na północno-wschodnich 13 obrzeżach Łysogór oddziaływało także na te- reny na północ od Kamiennej, gdzie notujemy enklawy produkcyjne nad rzekami płynącymi 13 Mapa występowania ośrodków starożytnego przez powiat lipski: Iłżanką i Krępianką. Po- hutnictwa na terenach centralnej Polski czątki hutnictwa świętokrzyskiego datują się

18 Tradycja Mazowsza mieszkańców Dziurkowa (gm. Solec). Miejsco- otrzymała nazwę Dziurków. W Gardzienicach wość ta nosiła nazwę w przeszłości Ruda, a po (gm. Ciepielów) nad Iłżanką zbadane zostały latach – pewnie ze względu na dziury w ziemi dymarki o 200 lat starsze od tych powszechnie po wydobytych surowcach mineralnych – znanych z Nowej Słupi (woj. świętokrzyskie). Osada Dziersława, królewski sąd i grunwaldzcy rycerze

imo występowania starożytnego hutnic- Podobna osada mogła istnieć w Solcu nad Mtwa stałe osadnictwo w okresie średnio- Wisłą – najstarszej na terenie powiatu lipskie- wiecza na terenie powiatu lipskiego nie rozwi- go miejscowości, leżącej na ważnym szlaku jało się zbyt intensywnie. Ciekawym śladem handlowym i militarnym. Wisłę pod Solcem średniowiecznego osadnictwa jest odkryta przechodził Bolesław Chrobry, podążając przez archeologów, a pochodząca z XIII w. w 1018 r. na Kijów, oraz wojska ruskie kieru- osada na terenie gminy Chotcza o znamien- jące się na Polskę za czasów Mieszka II. Solec nej nazwie – Gniazdków. Powstałe tam grodzi- pojawia się w dokumentach w XI w. za spra- sko miało średnicę ok. 20 m, a jego wysokość wą sądu królewskiego, który miał odbyć się sięgała 3 m. Było otoczone fosą i niewysokim w 1078 r. na soleckich błoniach. Otóż rycerz wałem, powstało na naturalnym wzniesieniu, Piotr Strzemieńczyk (Piotrawin) przed śmier- na którym ustawiono niewielkie drewniane cią sprzedał wieś Piotrawin, leżącą naprzeciw budynki oraz wieżę obronną. Na dziedzińcu Solca po drugiej stronie Wisły, biskupowi kra- znajdowały się studnia i piec. Do grodu prowa- kowskiemu Stanisławowi ze Szczepanowa. Po dził pomost, a dodatkowym zabezpieczeniem śmierci rycerza jego rodzina pozwała biskupa była palisada. Siedlisko zostało spalone w poł. przed sąd królewski, zarzucając bezprawne za- XIV w., a późniejszej odbudowy nie zakoń- garnięcie rycerskiego majątku. Aby wykazać czono. Pierwszy zapis odnoszący się do wsi swą niewinność, bp Stanisław miał udać się Gniazdków pojawia się w 1409 r. w księgach do kościoła w Piotrawinie i wskrzesić z grobu sądowych ziemi lubelskiej. Zapis ten brzmi: Piotra, który na sądzie królewskim potwierdził Swanthoslaus here de Podgórze aeter cum prawdziwość dokonanej transakcji, po czym Derlsao heredes de Gnastcow habent ad col- z powrotem ułożył się w trumnie… Solecki sąd loquium. Wynika z tego, że właścicielem wsi królewski prawdopodobnie zaognił spór toczą- był Dziersław. cy się między królem Bolesławem Śmiałym a biskupem krakowskim. Pierwszy w dzie- jach naszego kraju konflikt władzy świeckiej z kościelną doprowadził do głębokiego kryzy- su państwa. W jego wyniku biskup, posądzony o zdradę, poniósł śmierć w 1079 r. (po czym zo- stał wyniesiony na ołtarze i stał się symbolem zjednoczenia Polski w okresie rozbicia dziel- nicowego), zaś król musiał uchodzić z kraju i umarł na Węgrzech. Po tych wydarzeniach Polska na koronowanego władcę musiała czekać aż dwa wieki. Biskup Stanisław jest patronem świątyń na Powiślu (Solec, Ożarów, Janowiec), 14 a sama postać świętego, jak również wskrze- szenie Piotra Strzemieńczyka (Piotrawina) czy motyw sądu królewskiego są często spotyka- 14 Prawdopodobny wygląd osady z XIII w. ne w nadwiślańskiej sztuce sakralnej (kościoły w Gniazdkowie, odkrytej w 1968 r. w Solcu, Ożarowie, Zwoleniu i Piotrawinie).

Powiat lipski 19 wice nad rz. Dłubnią w zamian za Solec nad rz. Wisłą w ziemi sandomierskiej. Jednoczą- cy ziemie polskie król dostrzegł gospodarcze i militarne położenie Solca, a być może chciał się pozbyć z kluczowego dla rozwoju państwa szlaku wiślanego miechowskich zakonników. Bożogrobcy z Miechowa sympatyzowali bo- wiem z wrogimi władcy zakonem krzyżackim i Janem Luksemburskim. W 1. poł. XIV w. zna- czenie Solca już jako królewskiej własności za- częło rosnąć. Miała wpływ na to także zmiana koryta Wisły i przeniesienie głównej przeprawy spod Piotrawina na lewy brzeg rzeki. Solec już jako królewskie miasto doczekał się lokacji (prawdopodobnie ok. 1347 r.) i budowy zam- ku. Wzniesiona przez Kazimierza Wielkiego warownia potwierdzała strategiczne położenie miejscowości nad Wisłą przy ważnym szla- ku handlowym. Zapiski mówiące o istnieniu zamku pochodzą już z 1394 r., a od początków XV w. Solec występuje w dokumentach jako 15 miasto. Od tego czasu aż po kres I Rzeczypospo- litej miejscowość ta będzie odgrywała kluczową 15 Barokowy ołtarz w kościele Reformatów rolę w regionie, posiadała bowiem królewską w Solcu z obrazem Wskrzeszenie Piotrawina lokację, zamek obronny, port przeładunkowy przez biskupa Stanisława dla spławianych Wisłą towarów i starostwo z monarszymi folwarkami. W XIII w. pozostające w rozbiciu dzielnico- Początkowo znaczenie Solca nie było zbyt wym ziemie polskie są obiektem najazdów ta- wielkie, mógł być jedynie lokalnym ośrod- tarskich. Główne siły mongolskie kierowały się kiem handlu solą przy istniejącym grodzie. na większe ośrodki miejskie – Sandomierz oraz Za panowania Bolesława Krzywoustego dobra Kraków – i omijały przeprawy w okolicach Sol- wokół Solca – Boiska, Chotcza, Wola Solecka, ca czy Kazimierza. Grody te najprawdopodob- Kępa Gostecka (Goszcza) i leżące po prawej niej nie odgrywały istotnej roli obronnej i nie stronie Wisły Braciejowice – należały do klasz- stanowiły szczególnego zagrożenia dla najeźdź- toru Benedyktynów z Łysej Góry. W 1278 r. ców. Operowały tu niewielkie oddziały unika- istnieje już w Solcu parafia, a sama miejsco- jące prób zdobywania grodów. Pozostałością wość (pewnie z częścią okolicznych dóbr) tatarskiej bytności na terenie powiatu lipskiego na przełomie XIII i XIV w. znajdowała się może być miejscowa nazwa Tatarska Choina w posiadaniu bożogrobców z Miechowa. Wła- we wsi Wola Solecka (gm. Lipsko). Miało tam sność zakonu zapewne mocno zakorzeniła się dojść do bitwy z najeźdźcami, w której poległ w świadomości i miejscowym nazewnictwie, tatarski wódz. Obecnie jest to przysiołek o na- gdyż las solecki graniczący z dobrami Lipska zwie Zafolwarcze, w którego pobliżu ma znaj- nazywany był jeszcze w 1613 r. w dokumencie dować się tatarskie cmentarzysko. (Miejsce to potwierdzającym prawa mieszkańców Lipska turysta może odnaleźć, wędrując po Szlaku Po- – lasem Miechowa. wstańców Listopadowych). Jak wskazują źródła – W 1325 r. (1327) Wła- Z tatarskimi najazdami związana jest także dysław Łokietek za radą baronów daje klasz- historia Piotra z Krępy (gm. Lipsko), miejsco- torowi miechowskiemu dziedzinę – Krzesła- wości o średniowiecznych korzeniach. Piotr

20 Tradycja Mazowsza był dowódcą obrony Sandomierza przed Tatara- kardynał, dyplomata i grunwaldzki bohater Zbi- mi w 1259 r. W XIX w. powstała opowieść o jego gniew Oleśnicki. W młodości, jako sekretarz niezłomności jako dowódcy grodu. Po wzięciu królewski, wyznaczony został do ścisłego grona do niewoli Mongołowie mieli podnieść go na strzegącego Jagiełły w czasie bitwy grunwaldz- włóczniach przed murami miasta, aby osłabić kiej. W końcowej fazie bitwy monarchę zaata- wolę obrońców. Konający Piotr miał powiedzieć kował rycerz krzyżacki Ecber Dypold von Köcke- do Sandomierzan: Brońcie się i nie poddajcie. ritz. Będący bez zbroi Zbigniew uderzył napast- W czasie kolejnego najazdu na Sandomierz bo- nika kawałkiem włóczni i zwalił go z konia. Król haterskim czynem wykazała się córka Piotra i rycerstwo dobili śmiałka. Czyn ten wpłynął na z Krępy – Halina Krępianka. Aby pomścić rozwój kariery Zbigniewa Oleśnickiego, który śmierć ojca, udała się do obozu Tatarów i na- został biskupem krakowskim, kardynałem oraz mawiając ich, by zdobywali miasto, wprowadzi- liczącym się politykiem. Przez ponad 20 lat wy- ła napastników do sandomierskich podziemi. wierał wielki wpływ na rządy w Koronie Polskiej. W ten sposób poświęciła swoje życie, gdyż po- Zmarł jako pierwszy polski kardynał w 1455 r. zostali obrońcy zasypali chodniki wraz z Hali- w Sandomierzu. Na jego cześć ufundowany ną i Tatarami. Z postacią Piotra z Krępy wiążą został i zawieszony w Wieży Zygmuntowskiej swoje pochodzenie rody Dębnów i spokrewnio- katedry na Wawelu dzwon Kardynał z herbem nych z nimi Sienieńskich i Oleśnickich – dla Dębno. Był on do czasu dzwonu Zygmunt jed- których leżące w pobliżu Krępy Sienno było nym z największych w Polsce. obok Oleśnicy jedną z siedzib rodowych. Do Ze wspomnianej miejscowości pochodził schyłku XIV w. w rękach Dębnów znalazł się również Dobiesław z Sienna, stryj kardynała obszar nad rzeką Krępianką, z Krępą, Jaworem, Zbigniewa – najsławniejszy ówczesny rycerz Wierzchowiskami i Siennem. herbu Dębno. Wyróżnił się na turnieju rycer- Historia Sienna sięga co najmniej XIV w. skim w 1404 r., zorganizowanym w Toruniu Około 1375 r. zbudowano tu pierwszy drewnia- dla uczczenia spotkania Władysława Jagiełły ny kościół, a miejscowość należała do parafii z wielkim mistrzem Konradem von Jungin- w Chotczy. W Siennie, we wschodniej części genem (bratem Ulryka) i podpisania pokoju miejscowości, istniał zamek Oleśnickich (jego w Raciążku. Dobiesław jako jedyny z Pola- pozostałością jest tzw. Kopiec) i tu urodził się ków dotrzymał placu krzyżackim rycerzom w 1389 r. wybitny przedstawiciel tego rodu – i o trzeciej w nocy zszedł niepokonany. Impo- nował rycerskim kunsztem i ekwipunkiem. W grunwaldzkiej bitwie dowodził chorągwią wystawioną przez ród Dębno i wziął udział w samodzielnym ataku na oddział przeciwni- ka. Po bitwie uczestniczył w oblężeniu Mal- borka, a jego chorągiew jako druga wdarła się do miasta. Gdyby otrzymała wsparcie, zamek malborski zostałby zdobyty z marszu. Chorą- giew rodu Dębnów długo oblegała zamek i pil- nowała dział, które go ostrzeliwały. Potomko- wie Dobiesława, występujący jako Sienieńscy (lub z Sienna), odegrali ważna rolę w dziejach Rzeczypospolitej. Kolejnym przedstawicielem herbu Dębno 16 był Zbigniew Czajka z Nowego Dworu (obec- nie Jawor Solecki gm. Sienno). W czasie bitwy 16 Zbigniew Oleśnicki ratuje życie Władysławowi strzegł Władysława Jagiełły i nosił królewską Jagielle – fragment obrazu Jana Matejki Bitwa włócznię. Jako dojrzały rycerz wziął udział pod Grunwaldem w wojnie trzynastoletniej i odbył w 1457 r.

Powiat lipski 21 w 1425 r. z Przedborza i Kielc podążał przez nadwiślańskie tereny do Lublina. Monar- cha zapewne zatrzymywał się u Oleśnickich w Siennie lub w królewskim Solcu, odpoczy- wając w tamtejszych zamkach. W 1. poł. XV w., a szczególnie w latach 1423–1455, Oleśniccy należeli do ścisłej elity społecznej i politycznej państwa. Stało się tak przede wszystkim za sprawą najwybitniejszej postaci w dziejach rodziny, wspomnianego Zbigniewa Oleśnickiego, biskupa krakow- skiego i kardynała. Od połowy lat 20. XV w. do 1455 r. przewodził on obozowi oligarchów małopolskich, co pozwoliło rodzinie zająć czo- łowe miejsce w elicie władzy tamtego okresu. Pozycja polityczna bp. Zbigniewa umożliwiła budowę potęgi majątkowej Oleśnickich oraz awans do wąskiego grona małopolskich rodzin możnowładczych. Pozycja Oleśnickich w pań- 17 stwie wpłynęła korzystnie również na rozwój regionu. Wotum za grunwaldzkie zwycięstwo miał być modrzewiowy kościół wzniesiony 17 Ryngraf z herbem Dębno w posiadłości Oleśnickich w Wielgiem (gm. Ciepielów) w 1414 r. Natomiast w rodowym Siennie Dobiesław Oleśnicki wybudował przy boku króla Kazimierza Jagiellończyka w latach 1431–1442 gotycką świątynię. Kościół tryumfalny wjazd do Gdańska. Prawdopodob- konsekrował bp Zbigniew Oleśnicki, ustana- nie był także świadkiem objęcia w posiadanie wiając jednocześnie sienieńską parafię. Około Malborka. 1500 r. istniał w Siennie klasztor kanoników Wielkim wydarzeniem dla Sienna i Solca regularnych, a sto lat później założono tu praw- był przejazd króla Władysława Jagiełły, który dopodobnie klasztor mnichów żebrzących. Reformacyjny epizod, nowe lokacje, skarb i wielka polityka

W XVI w. spotykamy Oleśnickich jako Wobec oporu miejscowych chłopów nie zde- zwolenników reformacji. Mikołaj Oleśnicki cydował się narzucać jej przymusem, chociaż (starszy) w poł. XVI w. przejął wraz z braćmi dysponował znaczną siłą militarną. Obiecał dobra pińczowskie i związał się z ruchem re- swoim poddanym tolerancję religijną, co nie formacyjnym. Wygnał z Pińczowa paulinów, było zjawiskiem powszechnym w tym czasie. a kościół klasztorny przeznaczył na świątynię Mimo kontrreformacji nowa wiara rozwijała protestancką. Miejscowość pod jego protekto- się dość dynamicznie. Właściciel Sienna Jakub ratem stała się głównym ośrodkiem reforma- Sienieński przeszedł na arianizm i przekształ- cji w Małopolsce. Mikołaj był przywiązany do cił kościół w Siennie w zbór ariański. Księży ka- nowej religii i próbował ja szerzyć w swoich tolickich porozpędzali, a ich fundusze i rzeczy dobrach. Jesienią 1564 r., podczas wyjazdu kościelne sobie przywłaszczyli. Kościół został na wyprawę inflancką, Oleśnicki przejeżdżał złupiony ze sprzętów, a dwór plebański i dom przez wieś Jawor (gm. Sienno) i podjął próbę misjonarzy zniesione do gruntu. W 1596 r. narzucenia swoim poddanym nowej wiary. dziedzic Sienna Sebastian Sienieński unie-

22 Tradycja Mazowsza 18

18 Tablica erekcyjna w kościele pw. św. Zygmunta w Siennie

możliwił bp. Radziwiłłowi dokonanie lustra- św. Marię Magdalenę (22 lipca) i św. Mikołaja cji kościoła. Zamknął świątynię, a wizytato- (6 grudnia) – oraz targami we wtorki. Udzielo- ra generalnego polecił podwładnym wydalić no też osadnikom zwykłej wolnizny, zwalnia- z granic miasta. Tym samym Sienno stało się jącej ich na 20 lat od świadczeń na rzecz skar- jednym z ośrodków małopolskiej reformacji. bu królewskiego. Niektóre źródła wskazują również na istnie- Pierwsze niekwestionowane wzmianki do- nie zborów kalwińskich w Solcu i Lipsku. tyczące Ciepielowa nad Iłżanką pochodzą już Rozwój I Rzeczypospolitej wpłynął na dy- z początku XV w. W 1413 r. w zapiskach są- namikę ruchu lokacyjnego na przełomie XV dowych województwa sandomierskiego odno- i XVI w. Na nadwiślańskich ziemiach między towano wieś określaną jako Czepyelow. Jan Kamienną a Iłżanką pojawiły się nowe miasta Długosz w swym słynnym dziele Liber benefi- lokowane przez właścicieli, którzy byli mocno ciorum, datowanym na lata 1470–1480, poda- związani z dworem królewskim i angażowali je informację o istnieniu drewnianego kościo- się w wielką politykę. ła parafialnego w Ciepielowie pod wezwaniem Nad Iłżanką na gruntach wsi Ciepielów św. Krzyża. Według jednej z późniejszych wizy- i Gardzienice powstaje wówczas miasto Cie- tacji biskupich został on erygowany w 1512 r. pielów. O przywilej zezwalający na jego loka- Uposażeniem plebana były grunty orne i łąki, cję wystarał się u króla Zygmunta Augusta co potwierdził przywilej wystawiony przez dzie- w dniu 21 stycznia 1548 r. na sejmie walnym dzica Jakuba z Ciepielowa w 1489 r. W począt- w Piotrkowie Marcin Kazanowski. Początko- kach następnego stulecia pleban ciepielowski wo otrzymało ono nazwę Grzymałów, od her- pobierał dziesięcinę ze wsi Ciepielów, Jasieniec bu Kazanowskich. Przywilej przyznawał mia- i Gardzienice, a częściowo także z Kałkowa. stu prawo magdeburskie z trzema jarmarkami Pierwszymi, znanymi z piętnastowiecznych – na św. Filipa i Jakuba Apostoła (1 maja), na dokumentów, dziedzicami wsi byli Pietucha,

Powiat lipski 23 a następnie Jakub z rodu Gryfitów. W XVI w. prośbę dziedziców potwierdzali Jan III Sobie- ich potomkowie przyjęli nazwisko Ciepielow- ski (1694) i August II Mocny (1727). skich, pochodzące od nazwy dziedziczonej Tymczasem nad Krępianką podwalinami miejscowości. W 1510 r., gdy właścicielem wsi nowożytnego miasta były grunty mającej śred- był Bernard Ciepielowski, uprawiano w niej niowieczne korzenie wsi Lipa. Miejscowość 3 łany kmiece (1 łan = 16 lub 24 ha), ziemię ta, podobnie jak pobliska Krępa, należała do należącą do jednego zagrodnika, ponadto ist- potomków znanego z obrony Sandomierza niał młyn i trzy karczmy na półłankach. Piotra z Krępy. W dniu 8 kwietnia 1589 r. Około 1522 r. Ciepielów został zakupiony Katarzyna Wolska z Krępskich, właścicielka przez Stanisława Kazanowskiego z Kazanowa. Lipy, wystarała się u króla Zygmunta III Wazy Odtąd aż do połowy XVII w. wieś należała do o przywilej na odbywanie w Lipsku dwóch jar- rodziny Kazanowskich, która doszła do zna- marków – 25 stycznia i 13 sierpnia oraz targu czących godności w Rzeczypospolitej. Mar- tygodniowego w soboty. Przywilej ten wiązany cin Kazanowski (1523–1587), syn Stanisła- jest z powstaniem Lipska. Nie zachował się wa Kazanowskiego i Anny z Sienna zasłynął dokument lokacji miasta, jednak wiadomo, że jako wytrawny parlamentarzysta i wojskowy. planowano tu duży ośrodek miejski, o czym Dowodził rotą husarską we wszystkich kam- świadczyć może wielkość rynku. paniach moskiewskich Stefana Batorego. Sze- W 1591 r. Lipsko kupił Mikołaj Oleśnicki ściokrotnie powierzano mu funkcję poselską (bratanek wspomnianego wcześniej Mikoła- na sejm walny. Żonaty z Katarzyną z Tarłów ja), który podjął próbę odbudowy magnackiej pozostawił trzech synów. Najzdolniejszym pozycji rodu w oparciu o swoje nadwiślań- okazał się Zygmunt (1563–1634), uczestnik skie dobra. Dorastał w atmosferze burzliwych wojen z Moskwą oraz słynnych bitew pod Kir- zmian religijnych i w młodości był kalwinem cholmem (1605) i Chocimiem (1621). Był też i arianinem. Pisano o nim: Nowego dodał podkomorzym wielkim koronnym oraz wy- blasku gasnącemu już Oleśnickich imieniu chowawcą i nauczycielem królewicza Włady- […] Młodość stracił na posługach dla Rzeczy- sława IV, syna Zygmunta III Wazy. Dzięki sta- pospolitej, wielce szanowany i lubiany przez łej bytności na dworze królewskim Zygmunt króla Stefana Batorego, który z nim często Kazanowski zapewnił swym synom świetną z wielką poufałością rozmawiał […] Pamię- karierę. Zarówno Stanisław, jak i Adam Kaza- tał też o kościołach. Na Ojców Bernardynów nowscy byli towarzyszami zabaw królewicza dobroczynnie łaskawy i lubo z heretyckich ro- Władysława, a następnie jego powiernikami. dziców urodzony, przecież odrzucił ich błędy, Z czasem Adam objął urząd marszałka na- z Kościołem katolickim się pojednał. W 1598 r. dwornego koronnego i zgromadził fortunę Mikołaj Oleśnicki porzucił kalwinizm i prze- stawiającą go w rzędzie najbogatszych ma- szedł na katolicyzm. Na miejscu drewnianej gnatów Rzeczypospolitej. Zmarł bezpotomnie świątyni – wymienianej w wizytacji z 1595 r. w 1649 r., a jego dobra przeszły w obce ręce. ­– pod wezwaniem św. Mikołaja rozpoczął Kolejnym efektem zabiegów będących do- w 1599 r. budowę w Lipsku orientowanego ko- wodem dbałości Kazanowskich o swoje mia- ścioła z kamienia (niektórzy badacze uważają, sto był przywilej Zygmunta III Wazy z 5 maja że stary kościół został zajęty przez kalwinów). 1597 r. zezwalający na zakładanie wszelkich W 1601 r. nastąpiło rozgraniczenie dóbr mię- zgromadzeń cechowych. Kiedy pożar strawił dzy miastem Solec, wsiami Świesielice i Wola wszystkie przywileje miejskie, Zygmunt Ka- Solecka a dobrami ziemskimi Lipa, Krępa zanowski wystarał się w 1627 r. u króla o po- i Lipsko. Mikołaj Oleśnicki wprowadził tak- twierdzenie obu szesnastowiecznych aktów, że regulacje dla swojego miasta. W wydanym gdzie wymieniono ponownie jarmarki, targi, dla Lipska dokumencie, datowanym w Dani- wolniznę, prawo zakładania cechów rzemieśl- szowie na 18 marca 1613 r., potwierdzał gra- niczych, a także przypomniano o obowiązku nice gruntów mieszczan i ich zobowiązania odrabiania pańszczyzny. Później przywileje na względem dworu, gdyż wcześniej istniejący

24 Tradycja Mazowsza dokument uległ spaleniu. Właściciel określił też podatki od ziemi, domów, rzemieślników i gorzelników. Mieszczanie zostali zobowią- zani do pracy przy żniwach, do naprawy gro- bli i udziału w gaszeniu pożarów. Na wypadek wojny miasto miało dostarczyć wóz wojenny z wyposażeniem oraz dwóch hajduków. Okre- ślono też kary za niewywiązywanie się z obo- wiązków i za przewinienia – włącznie z karą gardła za wycięcie sosny z pszczołami, czyli 20 bartni. Dokument opisujący relacje prawne między właścicielem miasta i mieszkańcami 20 Nagrobek Mikołaja Oleśnickiego z kaplicy został potwierdzony 27 marca 1613 r. w War- Oleśnickich na Świętym Krzyżu szawie przez króla Zygmunta III Wazę. Działalność Mikołaja szła w kierunku roz- woju miejscowości i mnożenia dochodów. Po rego pochodziła żona Mikołaja Zofia. Herb zakupie Lipska z przynależnościami dobra Oleśnickich Dębno jest do dzisiaj herbem te w skali majątku Oleśnickiego odgrywa- miasta. W 1616 (1606?) r. powstała w Lipsku ły pierwszoplanową rolę. Stanowiły bowiem parafia. Pochodzący z potężnego rodu właści- zwarty obszar gospodarczy, położony w pobli- ciel Lipska Mikołaj Oleśnicki – starosta mało- żu Wisły umożliwiającej spław zboża z fol- goski i opoczyński, a także kasztelan - warków. Pewnie istotne było również położe- ski i wojewoda lubelski – był postacią znaczą- nie ich w sąsiedztwie własności królewskich cą w Rzeczypospolitej. W 1606 r., jako zaufany w Solcu. Wkrótce dobra te stały się jedynymi króla Zygmunta III Wazy i drugi wielki poseł dziedzicznymi posiadłościami Oleśnickiego obok Aleksandra Korwina Gosiewskiego, od- na okres kilku lat. W 1614 r. Oleśnicki zakoń- prowadził z blisko tysiącosobową delegacją czył budowę kościoła, na którym umieszczo- jedyną polską carycę Rosji Marynę Mniszchó- no herby fundatorów: Dębno – Oleśnickich wnę do Moskwy, gdzie prowadził pertraktacje i Szreniawa – Lubomirskich, czyli rodu, z któ- dotyczące przymierza Rzeczypospolitej z jej mężem carem Dymitrem Samozwańcem. Uczestnictwo w wyprawie zwanej dymitria- dą zakończyło się aresztowaniem Mikołaja i uwięzieniem go w Moskwie. Po szczęśliwym powrocie do kraju był zwolennikiem dalszej polskiej interwencji w Rosji i posłem na sejm. Mikołaj wyróżnił się spośród żyjących wów- czas Oleśnickich tym, że jako pierwszy po- wrócił do Kościoła katolickiego, a z nim cały ród. W 1618 r. i 1626 r. był deputatem sena- tu na Trybunał Skarbowy Koronny. Zmarł w 1629 r. i został pochowany wraz z żoną Zofią z Lubomirskich w ufundowanej przez siebie kaplicy na Świętym Krzyżu. Kolejne miasteczko na ziemiach między Kamienną a Iłżanką powstaje blisko źródeł 19 rzeki Krępianki. Na gruntach miejscowości Oszczywilk Krzysztof Krzyżanowski, wojewo- 19 Budowa kościoła w Lipsku. Rys. Jacek Przybylski da krakowski, za przywilejem króla Zygmunta III Wazy, lokuje miasteczko Grabowiec (gm.

Powiat lipski 25 1629–1647). Monety pochodzą z pierwszych lat egzystencji Grabowca jako osady miejskiej. Najciekawsza jest moneta srebrna króla Zyg- munta III – szeląg koronny (solidus) z datą 1601 r. Jest ona podobną do tej, która znalazła się na akcie lokacyjnym oppidum (miastecz- ka) nazwanego Grabowiec. Pierwsza połowa XVII w. to także czas wy- jątkowego rozwoju nadwiślańskiego Solca. Renesansowego blasku nadał miastu urzę- dujący w latach 1615–1627 na starościńskim zamku książę Krzysztof Zbaraski – królewski koniuszy i rycerz, światły magnat, wpływowy polityk i mecenas sztuki oraz jeden z uczniów Galileusza. Skoligacony z Jagiellonami i ksią- żętami ruskimi pan na Zbarażu był znawcą sztuki militarnej i obok hetmana Stanisława Żółkiewskiego należał do najbliższych współ- pracowników Zygmunta III Wazy. Wsławił się w wojnach z Moskwą i Tatarami oraz wziął udział w misji dyplomatycznej do Turcji. Starosta solecki Krzysztof Zbaraski przebu- dował miejscowy zamek i kościół parafialny oraz wybudował – zgodnie z franciszkańską regułą, w surowym na wpół obronnym baro- kowym stylu – klasztor Reformatów. Budowle 21 stały się architektoniczną perłą królewskiego Solca. Porównanie dzisiejszych ruin z opi- sem zamku pochodzącym z lustracji miasta 21 Krzysztof Zbaraski z 1654 r., czyli tuż przed wyniszczającym po- topem szwedzkim, robi ogromne wrażenie: W samym prawie mieście jest wysoko na Rzeczniów). W 1626 r. Mikołaj Skaryszewski, górze zamek, od rynku rów głęboki go dzie- kasztelan sandomierski i dziedzic Grabowca, li na nim most na 2 filarach z cegły, poręcze buduje tu kościół. Grabowiec ma swoją bo- z obu stron robotą cudną zrobione, w pośrod- gatą i ciekawą historię, o czym może świad- ku jest wzwód, drugi wchodząc w bramę. czyć znalezisko z 1966 r. Odkopano tu (na W tej turma na więzienie, nad bramą wie- ul. Wąchockiej) niezwykły skarb – zbiór monet ża z zegarem. Łaźnia w zamku: przy piecu z początku XVII w. Znaleziono 193 monety fontanna ze smokiem z konch albo skorup polskie Zygmunta III Wazy i Jana Kazimierza, morskich; w fontannie wanna miedziana, z lat 1601–1652, a wśród nich szelągi koronne, gradusów 5 z kratką dokoła, ławy przy jednej litewskie, ryskie i gdańskie, a także grosze, tro- ścianie, szafa z kratą, gdzie są czopy spiżowe jaki i szóstaki. Znaleziono też 256 monet ob- z piwnicą przez mur dla liquorum [trunki] cych: szwedzkie – Gustawa Adolfa z lat 1630– przewiedzione. Podwórze szerokie, w któ- 1633, pruskie – Jerzego Wilhelma i Fryderyka rym bywał ogród włoski, w jednym rogu Wilhelma (szelągi z lat 1625–1653), księżnej belluarda [fortyfikacja] z ziemi usypana. Za cieszyńskiej Elżbiety Lukrecji (halerze z lat miastem o ćwierć mile jest folwark Raj zwa- 1650–1653), a nawet cesarzy rzymsko-nie- ny, na górze. Od południa winniczka, gdzie mieckich Ferdynanda II i III (kreuzery z lat się i wino rodzi i drzewek brzoskwiniowych,

26 Tradycja Mazowsza 22

22 Ilustracja przedstawiająca Solec w okresie największej świetności

albo morelowych rodzajnych jest pułkowy. nizowany jest Festiwal Muzyki Klasycznej. Pod górą jest ogród włoski wielki, figarnia po- Kolejnym widocznym śladem dość krótkiego rządna, w niej drzew figowych 39, wszystkie starostowania Krzysztofa Zbaraskiego była dobrze obrodziły; drzewa brzoskwiniowego, przebudowa w stylu barokowym kościoła pa- morelowego i inszego koło 300 sztuk; tam- rafialnego w Solcu. W kościele zachował się że dwa ogrody warzywne. Zwierzyniec długi piękny w bogactwie i wystroju ołtarz głów- i szeroki, w nim gaik olszowy. Bywało tu ny w stylu renesansu włoskiego z obrazem zwierza niemało. Wniebowzięcie Madonny. Solec z zamkową Niezwykle ważną inwestycją, która prze- rezydencją, barokowymi świątyniami i po- trwała do czasów współczesnych, był ufundo- dążającymi handlowym szlakiem kupcami wany w 1626 r. przez starostę Krzysztofa Zba- zyskiwał na znaczeniu, czego widocznym raskiego klasztor Reformatów. Monumental- znakiem było powstanie tu w 1. poł. XVII w. na budowla o charakterystycznych murach siedziby dekanatu. obronnych reprezentuje wczesny barok. Świą- Starosta solecki Krzysztof Zbaraski wyka- tynia posiada orientowany ołtarz główny wy- zał się także talentami dyplomatycznymi. konany z piaskowca, z herbami Zbaraskich Okazją do ich ujawnienia było negocjowanie i obrazem przedstawiającym św. Stanisława pokoju polsko-tureckiego po klęsce Rzeczy- Biskupa z Piotrawinem. Prostokątny dziedzi- pospolitej pod Cecorą (1620) i chocimskim niec klasztoru jest obwiedziony murowanym zwycięstwie (1621). W 1622 r. wówczas krużgankiem, otwartym filarowymi arkada- 32-letni koniuszy wielki koronny i solecki mi. Dawniej wewnątrz znajdowały się stacje starosta został wyznaczony na reprezentan- Męki Pańskiej. Do budynku kościelnego przy- ta polskich interesów w relacjach z Turcją legają od południa zabudowania poklasztor- i Mołdawią. Celem było wprowadzenie na ne. Od 2006 r. rokrocznie w klasztorze orga- tron mołdawski polskiego kandydata Piotra

Powiat lipski 27 23 24

23 Dziedziniec klasztoru Reformatów 24 Kościoł parafialny w Solcu

Mohyły i podpisanie korzystnego dla Rzeczy- cym przy wielkich posłach wjazd do miasta pospolitej pokoju z Imperium Osmańskim. bez płacenia myta. Zawarł także punkt doty- Krzysztof Zbaraski był doskonale wykształ- czący powołania nowych baszów w okręgach conym, świetnym mówcą, uchodził za znaw- przygranicznych. Po ustaleniu ostatecznego cę sztuki wojskowej, dysponował ogromnym brzmienia traktatu odbyła się pożegnalna majątkiem niezbędnym do sfinansowania audiencja u sułtana oraz bankiet u wielkie- poselstwa oraz cieszył się zaufaniem króla. go wezyra, na którym obaj mężowie złożyli Po wielu perypetiach poselstwo wyruszyło przyrzeczenia wzajemnej przyjaźni. Poseł nie 10 września 1622 r. z orszakiem liczącym ok. zapomniał również upomnieć się o jeńców 1200 osób, w którym byli liczni kupcy chcący polskich przetrzymywanych w Stambule. We- skorzystać ze zwolnienia z opłat celnych. Po- zyr zgodził się na wykup hetmana Stanisława selstwo wykorzystało zamieszanie politycz- Koniecpolskiego oraz Łukasza Żółkiewskie- ne w Turcji, w tym zagubienie dokumentu go, synowca hetmana Stanisława Żółkiew- z preliminariami pokojowymi podpisanymi skiego, którzy dostali się do niewoli jeszcze pod Chocimiem – w wersji tureckiej nieko- po tragedii cecorskiej. W tajemnicy zabrano rzystnymi dla Rzeczypospolitej. Zbaraski, także ciało kresowego awanturnika Samuela będąc pewnym, że oryginał turecki zaginął, Koreckiego, który przy poparciu króla orga- postanowił sfałszować polski dokument i wy- nizował wyprawy na Mołdawię i cieszył się kreślić punkt zobowiązujący Rzeczpospolitą w Rzeczypospolitej za życia rycerską sławą. do płacenia trybutu i utrzymywania stałego Burzliwy przebieg poselstwa starosty solec- ambasadora w Stambule. Dodał punkt, wedle kiego opisał wierszem prywatny sekretarz którego załogi tureckie miały opuścić niektó- Krzysztofa Zbaraskiego Samuel Twardowski re twierdze pograniczne, szczegółowo określił w eposie peregrynackim: Przeważna legacyja powinności Porty względem polskich dyplo- Krzysztofa Zbaraskiego od Zygmunta III do matów oraz zapewnił kupcom przebywają- sołtana Mustafy.

28 Tradycja Mazowsza Tragedia potopu, śmierć na stosie i niepokorne białogłowy

adwiślańskie ziemie między Kamienną Czarniecki nie bez przyczyny wybrał właśnie Na Iłżanką znalazły się w okresie potopu Solec na obiekt ataku. Obsadzali go hajducy (1655–1660) w obszarze działań wojsk pol- prymasa z zamku łowickiego, którzy zostali skich i szwedzkich. W przededniu najazdu zagarnięci przez Hieronima Radziejowskie- szwedzkiego na Rzeczpospolitą nawet War- go, ekspodkanclerzego koronnego, i osadzeni szawa i Kraków nie posiadały stałych mostów. na zamku w Solcu. Tym można tłumaczyć Jedynie w Toruniu istniał most palowy. Wśród fakt szybkiej kapitulacji załogi. Opanowując kilkunastu przepraw przez Wisłę, wykorzy- dwie przeprawy na Wiśle pod Zawichostem stywanych przez walczące strony, istotną rolę i Solcem, polski dowódca zabezpieczył sobie odgrywała również solecka. Przeprawy pod drogę odwrotu w przypadku ataku przeważa- Solcem bronił bastionowy zamek przebudowa- jących sił wroga. W jego kierunku podążały ny w latach 1604–1627 przez Krzysztofa Zba- trasą wzdłuż Krępianki, przez Sienno i Lipsko raskiego. Tak jak większość nadwiślańskich woluntarskie chorągwie i rekruci z Ostrowca, zamków obronnych również solecki został za- by ok. 15 lutego przekroczyć Wisłę pod Solcem jęty przez szwedzkie wojska. Załogi zamków i skierować się dalej na Kazimierz. Tymcza- strzegących przepraw ochraniały główny szlak sem wojska szwedzkie przemieszczały się dro- wiślany biegnący z Krakowa do Warszawy gami wzdłuż Iłżanki przez Ciepielów i Chot- i Gdańska. Szwedzki monarcha z powodów czę. Ruchy wojsk polskich i szwedzkich trwały militarnych i ekonomicznych natychmiast do połowy lutego i były częścią operacji, która po opanowaniu Warszawy i Krakowa usiłował zakończyła się przegraną przez Czarnieckiego wykorzystać linię Wisły jako główną arterię bitwą pod Gołębiem (obecnie powiat puław- handlową Rzeczypospolitej. Zyski z przeję- ski). Po raz kolejny dotarł tych ceł i handlu solą miały nie tylko pokryć w ten region w 1657 r., gdy ziemie polskie koszty nowych zaciągów, ale również iść na najechały wojska siedmiogrodzkie księcia utrzymanie armii polowych i licznych garni- Jerzego Rakoczego i wyznaczono w Solcu na zonów miast nadwiślańskich. Sama linia Wi- 20 marca pospolite ruszenie. Prowadząc dal- sły w systemie zaopatrywania armii polowych sze działania wojenne, Czarniecki przeprawił i garnizonów szwedzkich odgrywała ogromną się (prawdopodobnie w kwietniu) przez Wisłę. rolę. Rzeką przywożono żywność dla armii Okres potopu zostawił trwałe ślady w re- okupanta i rabowany polski majątek. gionie. Solec i pobliskie miejscowości były Tymczasem w 1655 r. pod Tyszowcami zo- w latach 1656–1660 kilka razy niszczone stała zawiązana konfederacja wzywająca cały przez Szwedów, Siedmiogrodzian wraz z Koza- naród do podjęcia walki z wojskami szwedz- kami Antona Żdanowycza i samych Polaków kimi. Stronnikiem króla Jana Kazimierza z sojuszniczymi Tatarami. Tragedię powięk- w walce z Karolem X Gustawem był Stefan szały powszechne epidemie i zarazy. W Solcu Czarniecki. Działając od stycznia 1656 r. drewniane domy mieszczan i chłopów w sta- w Sandomierskiem Czarniecki miał za zada- rościńskich wsiach poszły z dymem. Zamek nie opanować nadwiślańskie zamki i wzniecić zburzono, kościół i klasztor zostały ograbione antyszwedzkie powstanie. W dniu 1 lutego i zrujnowane. Oparły się tylko obronne mury przeszedł Wisłę po lodzie i zajął Sandomierz, kościoła klasztornego. Szwedzi nie zdążyli później przystąpił do blokowania Zawicho- wywieźć klasztornego ołtarza. Szukający pie- stu, Iłży i Ujazdu. Po uchwaleniu przez sej- niędzy i skarbów Kozacy i Węgrzy torturowa- mik opatowski zgody na przystąpienie do li i mordowali zakonników. W mieście, które antyszwedzkiej konfederacji ruszył wzdłuż przed 1656 r. liczyło 246 domów, pozostało Wisły i 12 lutego dotarł pod Solec. Najpierw tylko 6 chałup na obrzeżach. Popalone zostały opanował wschodni skraj przeprawy, zajmując wszystkie folwarki, wybito prawie całą hodow- wieś Piotrawin, a następnie ruszył do miasta. lę bydła oraz liczącą kilkaset sztuk hodowlę

Powiat lipski 29 25

25 Mapa bitwy pod Gołębiem

owiec w Zemborzynie. W 1657 wojska Rako- na 23, w Dziurkowie – 6 na 12, w Woli Soleckiej czego spaliły również miasto Ciepielów. Areał – 15 na 20, w Sadkowicach – 18 na 22. Powojen- upraw w powiecie radomskim spadł o 50%. ny opis Woli Soleckiej, gdzie w 1655 roku Szwe- Z 23 karczem w starostwach kozienickim dzi spalili folwark i wieś, ukazuje rozmiar tra- i soleckim pozostało po wojnie tylko 7. W sta- gedii nadwiślańskich wsi: 2,5 łanów osiadłych, rostwie soleckim w wyniku działań wojennych 10 kmieci, 10 zagrodników, 1 bartnik, ale bar- było opustoszałych: w Zemborzynie 19 łanów cie zniszczone, 2 opustoszałe karczmy, opusto-

30 Tradycja Mazowsza tj. z 2 na 3 maja 1681 r. W rozprawie uczestni- czył administrator dóbr księcia Michała na Kle- waniu Czartoryskiego, wojewody wołyńskiego. Oskarżony przyznał się przed sądem do swojego czynu i stwierdził, że do kradzieży namówili go starozakonni Abrahamkowie lipscy, gdy u nich kilka dni przed tym w Lipsku był. Kupili mu pół garnca miodu i obiecali, że nabędą od niego ko- ścielne rzeczy. Po tej rozmowie Diaczek poszedł do Krępy, gdzie po żerdzi wszedł do okna kościo- ła, które wybiwszy wlazłem na chór. Znalazł tam skrzynkę, w której było między innymi 20 groszy i 40 miar płótna. Płótno sprzedał za 3 złote Abrahamkom. Z chóru poszedł do cybo- rium i tam klęknąwszy przed ołtarzem otworzy- łem drzwiczki, wziąłem kielich, ten połamany, wysypawszy hostie z niego na korporał i wziąw- szy kielich poszedłem nazad na chór i tamtą dziurą nazad po drabince z chóru wyszedszy po żyrdzi spuściłem się nazad. W drodze do Lip- 26 ska oskarżony połamał i ukrył w pustej stodole mszalny kielich. Żydzi prosili go o przyniesienie kielicha – jakoż obiecałem go rano przynieść. 26 Kapliczka w Krzywdzie Na drugi dzień rano, w niedzielę 4 maja, poszedł do kościoła na nabożeństwo, gdzie go pojmano. Dnia 9 maja 1681 r. Diaczka oddano w ręce kata. szały łan wybraniecki, łąki nad rzeką Chotczą, W czasie tortur potwierdził wcześniejsze zezna- mieszkańcy korzystają z boru; w folwarku daw- nia. Zapytano go, czy Żydzi kazali mu wziąć ny dwór spalony, nowy w budowie. hostie, ale odpowiedział, że nie. Zabrał jednak Regionalnym śladem okresu potopu jest dwa komunikanty, które zawinął w wziętą kapliczka w miejscowości Krzywda k. Lip- ska. Podania głoszą o wielkiej tragedii, która zdarzyła się w tym miejscu. Prawdopodobnie miejscowość leżała na trasie przemarszu pu- stoszących okolicę wojsk Rakoczego i Żdano- wycza, które prawdopodobnie dokonały mor- du na tutejszej ludności. Umiejscowiona na wzniesieniu kapliczka z wizerunkiem Chry- stusa Frasobliwego jest najpewniej miejscem pochowania zmarłych. Efektem wojen, które prowadziła Rzeczpo- spolita w XVII w., były wzrastająca nietolerancja i fanatyzm religijny. Przejawem takich zacho- wań był proces o profanację hostii, który odbył się w Lipsku. Otóż dnia 6 maja 1681 r. przed są- 27 dem wójtowskim i radzieckim w mieście stanął Szymon Diaczek. Nieszczęśnika aresztowano i osadzono w więzieniu w Lipsku po okradzeniu 27 Sąd nad Szymonem Diaczkiem. kościoła w Krępie w nocy z piątku na sobotę, Rys. Jacek Przybylski

Powiat lipski 31 z ołtarza białą chustkę. Komunikanty przeka- mężu. Na mocy kontraktu teść zobowiązał się zał Żydom, którzy obiecali dać mu trzy złote, wypłacić synowej 40 000 florenów za opuszcze- gdy przyniesie kielich. W czasie tortur przyznał nie majętności, jednak ze zobowiązania się nie się także do innych kradzieży. Ostatecznie sąd wywiązał. Wyrokiem Trybunału Lubelskiego postanowił, aby mu ręce wprzód były ogniem Joanna Olędzka miała prawo wejść w posesję upalone, a następnie żeby na stosie drew był Lipska i zająć majątek, co też uczyniła, zajmu- spalony. Wyrok został wykonany. jąc w mieście młyn i winiarnię, a jednocześnie Choć w tym przypadku między pojmaniem srodze poturbowała burmistrza miasta i wier- sprawcy a sądem i wyrokiem minęło tylko sie- nych jej teściowi lipskich mieszczan. Mimo że dem dni, to nie zawsze wymiar sprawiedliwości wdowa zajęła majątek siłą, to sąd przyznał jej działał tak szybko. W przypadku sporów ma- rację i proces z teściem wygrała. jątkowych dość powszechne było siłowe przej- Drugą charakterną białogłową była Anna Sta- mowanie majętności. Temu służył opisany nisławska (trzykrotnie zamężna – primo voto przez Adama Mickiewicza w Panu Tadeuszu Warszecka, secundo voto Oleśnicka, tertio voto szlachecki zajazd. W aktach sądowych z epoki Zbąska), wielce urodziwa dziedziczka magnac- spotykamy ciekawy przykład zajazdów orga- kiej fortuny, doskonale pisząca, rachująca i bie- nizowanych przez dwie chwackie białogłowy – gła w prawie administratorka dóbr Oleśnickich żony braci – Stanisława Karola i Jana Zbigniewa nad Kamienną. Anna lubiła rzeczne podróże – spadkobierców nadwiślańskich dóbr Oleśnic- i utrzymywała w przystani dubasika (statek kich. Jedną z nich była Joanna Olędzka, która rzeczny) z wprawną dziewięcioosobową załogą w styczniu 1668 r., korzystając ze wsparcia dra- oraz z przeszkloną budką na rufie z siedzeniami gonów referendarza koronnego Jana Dobrogosta jak w karocy. W dubasiku było też miejsce dla Krasińskiego, zajęła zbrojnie Lipsko. Powodem czterech koni i powozu. Statkiem pokonywała zajazdu było nierespektowanie przez jej teścia Wisłę na przestrzeni blisko 100 km. Być może zobowiązań majątkowych. Otóż przed 1661 r. w czasie podróży pisała swój poemat Transak- mąż Joanny starosta radziejowski Stanisław cyja albo opisanie całego życia jednej sieroty, Karol Oleśnicki otrzymał od swego ojca Jana w którym plastyczne przedstawiła portrety Oleśnickiego, podkomorzego sandomierskiego swych trzech zmarłych mężów. Podała w nim oraz właściciela Lipska i okolicznych dóbr, pra- również jako pierwsza przepis na polski bigos wo ich dzierżenia. Gdy mąż Joanny zmarł, ona – bez kapusty, której w tamtych czasach nie zachowała prawo do korzystania z majątku po dodawano do tego dania. Barokowa poetka opi- sywała, że pewien ksiądz miał przynieść obiad przygotowany w pośpiechu, którym był bigos z pieczeni wczorajszej – i kapłon znać onegdaj- szy. Takie posiekane, wczorajsze mięsa polane były prawdopodobnie jakimś kwaskowym so- sem na bazie cytryny (u bogatszych), musztar- dy lub octu winnego. Stanisławska była eman- cypantką doby sarmatyzmu. Sama prowadziła swoje liczne sprawy sądowe z Czartoryskimi przed trybunałem w Lublinie. Potrafiła rów- nież dochodzić sprawiedliwości siłą. W 1688 r. w trosce o swe prawa majątkowe dokonała za- jazdu na dwór w Wielgiem (gm. Ciepielów). 28 Śladem po pierwszej polskiej poetce jest pa- miątkowy kamień usytuowany na miejscu jej dworu w Czekarzewicach nad Kamienną. 28 Zajazd na Lipsko. Rys. Jacek Przybylski Anna Stanisławska była zaprzyjaźniona z kró- lem Janem III Sobieskim i jego żoną Marysień-

32 Tradycja Mazowsza ką. Trzeci mąż Anny Stanisławskiej Jan Zbąski był żołnierzem Sobieskiego i został śmiertelnie ranny w bitwie pod Wiedniem. W 1678 r. nadwiślański majątek Oleśnic- kich przeszedł w ręce innego bliskiego współ- pracownika Jana III Sobieskiego – Ernesta Denhoffa (1630–1693), który poślubił ostat- nią z rodu Oleśnickich – Zofię Annę. Walczył pod Chocimiem w 1673 r. i poparł elekcję So- bieskiego, za co monarcha odwdzięczył się, po- wierzając mu komendę nad regimentem gwar- dii oraz mianując łowczym litewskim (1676). W 1683 r. Ernest Denhoff wszedł do senatu jako kasztelan wileński. Był komisarzem wy- znaczonym do rozmów z posłami cesarskimi i wobec zagrożenia tureckiego komendantem Krakowa. Wziął udział w odsieczy Wiednia, gdzie walczył na czele brygady piechoty na prawym skrzydle jazdy polskiej. Jego piechu- rzy wsławili się walką z janczarami, czym utorowali jeździe drogę do szarży. Po zwycię- 29 stwie został obsypany godnościami. Należał do zaufanych dworu królewskiego i pełnił od 29 Portret Anny Stanisławskiej 1687 r. funkcję marszałka dworu królowej. Powierzano mu wiele misji dyplomatycznych. Tajemnice alkowy księcia Sanguszki, pierwszy most w Solcu i święta z Chotczy

dalszej kolejności dziedziczenia prawo mężczyzn do amantów swoich używając, W do nadwiślańskiego majątku Oleśnic- a żonę piękną Denhofównę wojewodziankę kich przeszło na córkę Denhoffów Konstan- płocką porzuciwszy i na wszystkie marno- cję, która (ok. 1731 r.) poślubiła księcia Janu- trawstwa rozpuszczony (...) Potwierdzenie sza Sanguszkę, marszałka nadwornego litew- tego faktu spotykamy u ks. Jędrzeja Kitowicza: skiego, spadkobiercę potężnego latyfundium Żonę miał piękną i wspaniałą, Denhofównę liczącego w poł. XVII w. 17 miast i 357 wsi. z domu, wielkiej także fortuny dziedziczkę. W żyłach Janusza Aleksandra płynęła krew Lecz jakimś wstrętem wkrótce po ożenku do rodu, który swe pochodzenie wywodził od niej i do wszystkich kobiet powziętym nie Giedymina i był skoligacony z Sapiehami mieszkał z nią, lubo na oko, ze swawoli pu- i Radziwiłłami, a także najbogatszymi roda- stej, nie z podniety miłosnej, umizgał się do mi kniaziowskimi (Ostrogscy, Zasławscy, Wi- białej płci i koperczaki natrętne stroił, aż do śniowieccy), hrabiowskimi (Lubomirscy) oraz urazy. Sobieskimi. Do małżeństwa 19-letniego Janu- Odsuwając piękną żonę, książę związał się sza przymusił ojciec, jednak zaraz po ślubie z Kazimierzem Chylińskim, swoim sekreta- ujawniły się skrywane wcześniej homoseksu- rzem, który wykorzystywał intymne relacje, alne skłonności księcia. W jednym z zapisów by pozyskiwać łaski dla siebie i swej rodziny. czytamy: na wszystkie swywole, osobliwie Jędrzej Kitowicz, oceniając związek Janusza,

Powiat lipski 33 ki nie zaszkodziły mu w karierze politycznej. Był marszałkiem Trybunału Koronnego, a po śmierci ojca w 1750 r. został marszałkiem nadwornym litewskim oraz senatorem odzna- czonym Orderem Orła Białego. Także nie potępiała go za owo zachowanie, zjawiając się licznie na często organizowanych ucztach. Poza ojcem nikt nie sprzeciwiał się jego homo- seksualnemu zachowaniu. Zarówno Konstan- cja, jaki i sam książę próbowali doprowadzić do unieważnienia związku. Starania prowadzone od 1740 r., mimo sporządzenia dziewięcio- punktowego memoriału uzasadniającego roz- pad małżeństwa, były bezskuteczne. Dopiero w 1775 r., po śmierci księcia, Konstancja wy- szła ponownie za mąż za Józefa Rogalińskiego, który podobnie jak Janusz Aleksander okazał się hulaką trwoniącym nadwiślański majątek Oleśnickich. W 1731 r. z polecenia Sangusz- 30 ków zbudowano w Ciepielowie okazały pałac z drzewa modrzewiowego, z zewnątrz złoco- ny arabeskami okryty, z basztami na rogach. 30 Książę Janusz Sanguszko Pewnie komnaty tego dworu były świadkami wielu niezwykłych zdarzeń związanych z ży- ciem księcia, który miał sławę birbanta, awan- zapisał: Obmiotem pasji jego był jaki hoży turnika i lekkoducha. Dwór niestety spłonął młodzieniec, na którego wysypywał niemal w drugi dzień Zielonych Świąt 1889 r. Nie- wszystkie skarby swoje; ten władał sercem którzy badacze regionu sugerują, że to dzięki jego. Odzierał księcia z pieniędzy z klejnotów żartobliwemu usposobieniu księcia Sangusz- i z tego wszystkiego, co mu się podobało; nic ki pojawiły się na nadwiślańskiej ziemi takie nie powściągało faworyta od takowych gra- miejscowości, jak Drezno i Babilon. bieży tylko jedna bojaźń podwrotu szczęścia, W XVIII w. region odwiedzali monarchowie. na niebezpiecznych fundamentach stojącego. W dobie wojny północnej, w 1703 r., stanął W innym źródle czytamy, że książę wydawał pod Solcem król August II Mocny, gdzie przy- Chylińskiemu asygnacje na różne kwoty, glądał się budowie mostu linowego na Wiśle. czasami uzależniał je od woli okaziciela. Jak pisze ks. Jan Wiśniewski: Gdy już most [Ten] kupował za nie bogate szaty wykonane kończono tymczasem Szwedzi takim impe- z sukna francuskiego i adamaszku. Dzięki tem chcieli ów most ubiedz, że musiano na swej pozycji zdołał finansowo zabezpieczyć samym warcie bystrej wody liny i powrozy od- swą niezbyt bogatą rodzinę. Homoseksual- cinać. Zatem pierwszy most w Solcu nie prze- ność w czasach staropolskich była synonimem trwał długo. To być może w tamtych czasach patologii, zniewieścienia i upadku obyczajów pojawiła się ludowa przestroga, która głosiła, w narodzie. Zgodnie z polskim prawem kon- że jak w Solcu most budują, to pewnie wojna takty homoseksualne kwalifikowane były jako zaraz będzie. Budowę przeprawy podejmowa- czyny zagrożone śmiercią. Taka kara miała no jeszcze w czasach I i II wojny światowej swoje uzasadnienie w kodyfikacji Bartłomieja i żadna długo nie przetrwała. Dnia 14 września Groickiego pochodzącej z 1559 r. Jednak ksią- 1709 r. w trakcie wciąż trwającej wojny pół- żę i dziedzic magnackiej fortuny mógł więcej. nocnej doszło do spotkania w Solcu sprzymie- Skłonności homoseksualne Janusza Sangusz- rzonych monarchów: króla Augusta II Sasa

34 Tradycja Mazowsza 31

31 Nieistniejący obecnie dwór (pałac) Sanguszków w Ciepielowie – spłonął w 1889 r.

z carem Piotrem Romanowem i jego synem W drugiej połowie stulecia nadzieję na wiel- Aleksym. Po dokonaniu lustracji skonfedero- kie zmiany ustrojowe i gospodarcze wiązano wanych polskich pułków i obozujących wojsk z wyborem na nowego króla Stanisława Augu- rosyjskich dowodzonych przez barona Goltza sta Poniatowskiego, który zapowiadał reformę władcy się rozjechali. Car Piotr I Wielki wsiadł państwa. Dla Solca wybór monarchy okazał się na przystrojoną carskimi emblematami gale- bardzo korzystny. Działania ostatniego króla rę i w otoczeniu kilkunastu szkut załadowa- Rzeczypospolitej w świetle zapisów organiza- nych Gwardią Carską popłynął do Torunia. cyjno-prawnych funkcjonowania miasta Solca Flotyllę poprzedzało kilka łodzi retmanów, są zbliżone do zasług Kazimierza Wielkiego. którzy wytyczali bezpieczny nurt, gdyż płynę- W latach 1785–1787 kancelaria królewska ły za nimi przeładowane żołnierzami i sprzę- nadaje tzw. Ordynację Dobrego Rządu dla tem wojennym statki. Widok był imponujący, Miasta J.K.M. Solca i dokonuje szczegółowej a zarazem przygnębiający, gdyż zapowiadał inwentaryzacji całej substancji materialno- nadchodzące rosyjskie panowanie na wiśla- -urbanistycznej i demograficznej tej miejsco- nym szlaku. W roku poprzedzającym monar- wości. Symbolicznym kresem historycznych sze wizyty nadwiślańskie ziemie nawiedziła powiązań Solca z monarchią – trwających od zaraza powodując śmierć 600 osób z liczące- czasów Bolesława Śmiałego i bp. Stanisława – go ok. 1300 mieszkańców Solca. Na podobną była wizyta, którą złożyli w mieście i na solec- liczbę mieszkańców w królewskim mieście kim zamku w 1787 r. podążający na spotkanie trzeba będzie czekać ponad pół wieku. z Katarzyną II w Kaniowie król Stanisław

Powiat lipski 35 August i bp Adam Naruszewicz. Biskup ten Jana z Czarnolasu. Z tego też okresu pochodzi nie mniej znacząco wpisał się w historię Polski historia świętości Marii Krasuskiej. Pobożna od legendarnie związanego z Solcem biskupa dziewczyna była córką stanowczego i surowe- krakowskiego Stanisława ze Szczepanowa. Po go rządcy Chotczy Jakuba Krasuskiego. Wspo- uchwaleniu Konstytucji 3 maja w 1791 r. Solec magająca ubogich i chorych panna marzyła – jak wszystkie miasta królewskie – stawał się o życiu klasztornym. Rodzice jednak wbrew miastem wolnym. jej woli przyjęli oświadczyny majętnego są- W poł. XVIII w. nadwiślańskie ziemie mia- siada niejakiego Wawrzeckiego. Dziewczyna ły swoją świętą. Kult narodził się w Chotczy, błagała rodziców o zmianę decyzji i głęboko miejscowości o średniowiecznych korzeniach. modliła się o boski ratunek. Kiedy zbliżały się Pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z po- zaślubiny, Maria zachorowała i mimo pomo- czątków XIV w., chociaż mogła istnieć nawet cy medyków w dniu ślubu zmarła. Pochowa- w XIII w., gdyż w 1243 r. Sędek (Sędzimir) no ją w krypcie kościoła. Gdy 200 lat później z Chotczy uczestniczył w sporze książęcym w 1743 r. kościół spłonął, znaleziono ciało pomiędzy Bolesławem Wstydliwym a Konra- Marii i jej ubiór nienaruszone w rozpadniętej dem Mazowieckim. W wykazach świętopie- trumnie. Pochowano ją ponownie pod wiel- trza z lat 1325–1327 wymieniano już parafię kim ołtarzem odbudowanego kościoła. Miej- Chotcza. Pierwszym właścicielem osady był scowa ludność zaczęła oddawać jej cześć i pro- Jan z Chotczy (1405–1427). Kolejni posiada- sić ją o wstawiennictwo w potrzebie. Szczegól- cze – przedstawiciele rodu i herbu Nabram – nie mocno rozwinął się kult, gdy wyzdrowiał prawdopodobnie od nazwy miejscowości przy- z groźnej choroby polecany opiece świętej jęli nazwisko Choteccy. Istniejący w 1390 r. panienki z Chotczy syn dziedzica Ciepielowa drewniany kościół w Siennie był filią chotec- pana Czarneckiego. Wdzięczny ojciec sprawił kiej parafii. Jan Długosz zapisał Chothcza, „świętej” piękną trumnę, a duchowni zaczęli de Chotecz jako własność Calvi Montis, czyli podejmować działania na rzecz osłabienia roz- klasztoru na Świętym Krzyżu, na rzecz któ- wijającego się wśród miejscowej ludności kul- rego odprowadzana była dziesięcina. W poł. tu. Po kolejnym pożarze w 1906 r. prochy Ma- XVI w. Chotcza na krótko stała się własnością rii zebrano do urny i złożono w podziemiach Anny Kochanowskiej – matki słynnego poety kościoła. Minister z Solca, wielka bitwa i pościg za krwawym starcem ruga połowa XVIII w. to czas upadku towskiego i województwa sandomierskiego DI Rzeczypospolitej. Po trzecim rozbio- z siedzibą w Radomiu. Na mocy ukazu car- rze Polski teren obecnego powiatu lipskie- skiego z 1837 r. przekształcono województwa go znalazł się na 14 lat w granicach Austrii, na gubernie, w 1842 r. obwody na powiaty, która określiła przyłączone wówczas ziemie a te na okręgi. Od tej pory rola Solca nad Wi- mianem Galicji Zachodniej. Efektem wojny słą została ograniczona. Po powstaniu stycz- Księstwa Warszawskiego z Austrią z 1809 r. niowym, na mocy ukazu z 31 grudnia 1866 r., było powiększenie go o teren trzeciego zaboru gubernia radomska składała się z siedmiu po- austriackiego i przyłączenie nadwiślańskich wiatów. Ziemia lipska stała się częścią powia- ziem między Kamienną a Iłżanką do Księstwa. tu iłżeckiego z siedzibą w Iłży. W czasie trwania Księstwa Warszawskiego ist- Początek XIX w. mimo utraty suwerenno- niał departament radomski, a w jego obrębie ści był dobrym okresem dla rozwoju ziem powstały w 1810 r. powiat solecki. Solec nad dzisiejszego powiatu lipskiego. Po trzecim Wisłą był wówczas stolicą powiatu dużo więk- rozbiorze Polski dobra soleckie wraz z urzę- szego niż obecny powiat lipski. dem wójta miasta Solca kupił hr. Tadeusz Po powstaniu Królestwa Polskiego w 1815 r. Matuszewicz (1765–1819). Był on bliskim powiat solecki wszedł w skład obwodu opa- współpracownikiem króla Stanisława Au-

36 Tradycja Mazowsza syn ministra, wysoki urzędnik i ambasador Cesarstwa Rosyjskiego w Anglii. Jemu Solec zawdzięcza dwie ważne inwestycje: i fabrykę papieru, której produkty wysyłano do biur wysokich komisji rządowych Królestwa Polskiego. W papierni było 12 pomieszczeń, w których znajdowało się 13 machin holen- derskich, poruszanych ręcznie i za pomocą koła wodnego. Budował ją za fundusze Matu- szewicza Jan Rotter – jej późniejszy wieczysty dzierżawca. Papiernia zademonstrowała na wystawie przemysłowej Królestwa Polskiego w 1825 r. aż 24 gatunki papieru. Zatrudniająca do 30 osób fabryka funkcjonowała do pożaru w 1836 r. Dalsza produkcja została przenie- siona do Rekówki k. Ciepielowa. Odbudowa zakładu nie powiodła się, a na jego miejscu wzniesiono młyn wodny, jagielniki (maszyny młyńskie do przerobu prosa na kaszę jaglaną) i olejarnie. W czasach Matuszewiczów Solec należał do najbogatszych miast w regionie. W 1835 r. Solec i związane z nim dobra zosta- ły wykupione i stały się własnością rządową, a dwa lata później weszły w skład powiatu opatowskiego. Odbudowany częściowo zamek 32 miał jeszcze okazałe mury, zamkowe stajnie, place i pola po dawnych ogrodach włoskich. W noc z 30 na 31 listopada wybuchło po- 32 Tadeusz Matuszewicz wstanie narodowe, które przekształciło się w trwającą 10 miesięcy wojnę polsko-rosyj- ską. Poza regularną armią Królestwa Polskiego gusta, należał do kręgu wybitnych postaci w walkach wzięły udział formacje rezerwowe polskiego oświecenia i twórców Konstytu- i ochotnicze. Pospolite ruszenie w powiecie cji 3 maja. Jako zwolennik Napoleona został soleckim pod koniec 1830 r. tworzył doświad- ministrem skarbu Księstwa Warszawskiego, czony wojskowy kpt. Ignacy Dominik Radzi- a następnie członkiem rządu i ministrem szewski z Zemborzyna, który na przełomie skarbu Królestwa Polskiego. Pod koniec ży- 1830 i 1831 r. zorganizował bataliony gwardii cia zamieszkał w Jasieńcu Soleckim,swojej ruchomej powiatu. W Solcu formował nowe rezydencji, gdzie tłumaczył m.in. utwory szwadrony jazdy wołyńskiej płk. Karol Różyc- Horacego i Wergiliusza. Choroba i śmierć ki., a w Lipsku tworzony był 2 szwadron jazdy w 1819 r. przerwały prace, jakie hrabia podjął 2 Pułku Sandomierskiego, dowodzony przez nad reformą gospodarczą kraju. Pozycja wła- mjr. Floriana Karczewskiego (odznaczonego ściciela Solca, a także regionalne znaczenie go- Orderem ). Miejscowy ksiądz, spodarcze miasta wpłynęły zapewne na utwo- Tomasz Brodziński zorganizował szpital dla rzenie w 1815 r. w Solcu powiatu, w którego rannych powstańców i wszystkich poszkodo- skład wchodziły: Ciepielów, Iłża, Janowiec, wanych wojną. Kazanów, Lipsko i Sienno. W dniu 10 września 1831 roku, w czasie Kolejnym właścicielem dbającym o rozwój dogasania powstania listopadowego, korpus gospodarczy miasta był Adam Matuszewicz, gen. Samuela Różyckiego starł się nad Iłżan-

Powiat lipski 37 33

33 Zamek w Solcu w XIX w.

ką pod Chotczą i nad Krępianką pod Lipskiem wojska rosyjskie. Różycki, aby uratować swych z wojskiem rosyjskiego gen. Theodora Rü- żołnierzy, rozwinął na wzgórzach zachodnich digera. Kiedy po 6 września 1831 r. wojska piechotę Legii Litewsko-Ruskiej i Strzelców rosyjskie szturmowały Warszawę, w Sando- Krakowskich. Ogień 650 karabinów wstrzy- mierskiem wciąż działał ze swoim wojskiem mał natarcie piechoty nieprzyjacielskiej, co gen. Samuel Różycki (1781–1834). Wieczorem pozwoliło przejść przez most na Iłżance ka- 9 września 1831 r. dotarł na lewy brzeg Wisły walerii, artylerii i taborom. Późniejszy atak w okolicach Janowca. Tu miał czekać począt- jazdy rosyjskiej przełamał jednak obronę pol- kowo na gen. Girolamo Ramorina i jego od- działy. Według planów powinny one nadejść od północy do Kazimierza, wzdłuż prawego brzegu Wisły. Polacy mieli z dwóch stron za- atakować i zdobyć most łyżwowy, który przy- gotowali Rosjanie, aby przeprawić przez rzekę podążające ku Warszawie oddziały carskiej ar- mii. Ostatecznie jednak naczelne dowództwo nakazało Różyckiemu wycofać wojsko przez Chotczę i Lipsko w kierunku Galicji. O po- 34 łożeniu sandomierskiego korpusu dowiedział się gen. Theodor Rüdiger. Kolumna polska, przechodząc przez długą groblę wiodącą do 34 Bitwa pod Chotczą. Rys. Jacek Przybylski mostu na Iłżance, została zaatakowana przez

38 Tradycja Mazowsza 35

35 Bitwa Lipska. Rys. Jacek Przybylski

ską i wprowadził popłoch w szeregach. W tej ataki jazdy i piechoty nieprzyjaciela zatrzy- trudnej sytuacji zimną krwią wykazał się por. mywane zostały przez Legię Litewsko-Ruską, Ludwik Ośmiałowski, który zebrał kilkudzie- strzelców M. Kuszla i E. Grothusa oraz plu- sięciu strzelców i ogniem z bliskiej odległo- tony tyralierskie 6 Pułku Strzelców Pieszych. ści powstrzymał atak dragonów. Dało to czas Ponadto piechotę wspierały jazda mjr. Mi- osłonie na przeorganizowanie się i pozwoliło chała Potockiego i pułk jazdy wołyńskiej Ka- przejść Iłżankę reszcie kolumny. Za ten czyn rola Różyckiego. Tak walki wspominają jego dzielny porucznik odznaczony został Złotym uczestnicy: Pod samym Lipskiem piechota Krzyżem Orderu Virtuti Militari. nasza w czworoboku uszykowania, bagne- Rozbicie ataku jazdy nie mogło jednak po- tami odpierała dwukrotny atak kilkunastu wstrzymać pościgu Rüdigera. Cofający się szwadronów jazdy moskiewskiej. Z naszej do Lipska polski korpus mogła ścigać jednak strony zabitych, rannych i w niewolę wzię- tylko jazda, gdyż piechota – zatrzymana na tych liczono do 400 […]. Moskale jaką ponieśli wąskim moście pod Lipskiem – opóźniła się stratę, policzyć było niepodobna. Inny wete- i nie mogła nadążyć za kawalerią. Ariergardę ran po latach pisał: Przybywszy pod [Lipsko,] powstańczego wojska stanowiła konna Legia zatrzymał się Różycki. Zdawało się, że przyj- Litewsko-Ruska kpt. Piotra Garnisza i jazda dzie do bitwy, a Rüdiger radował się podobno, wołyńska płk. Karola Różyckiego. Asekurowa- że mu Różycki tym razem nie ujdzie. Inaczej liśmy działa i osłaniali odwrót całego korpusu się wszakże stało. Cały dzień bowiem utrzy- – wspomina oficer Wołyńców – połowa artyle- maliśmy się na naszem stanowisku pomimo rii obracała się do nieprzyjaciela w szyku bo- rozwinięcia się nieprzyjaciela w całkowitej jowym, gdy druga połowa powoli rejterowała, sile i ognia dwudziestu armat ze strony nie- a uszedłszy parę staj zmienialiśmy służbę. przyjaciela. Piechota pułkownika Jutrzenki Rosjanie nacierali kawalerią i puszczali na stawiła dzielny opór nacierającej piechocie nas kule. W taki sposób gen. Różycki prowa- rosyjskiej, a nasze cztery armatki, przybliżyw- dził odwrót aż do Lipska, gdzie zmuszony był szy się o pół strzału do kolumny, wprowadziły przyjąć na pewien czas bitwę, aby większość nieład, co widząc major Potocki, wpadł na nią korpusu mogła przejść przez miasto. I znowu i rozbił. Gdyby owe natarcie Potockiego mia-

Powiat lipski 39 ło wsparcie innych pułków jazdy, daleko wię- serdecznie przyjmowany przez mieszkańców, cej byłoby stanowiło zysku, ale Różycki nie następnie kwaterował w Solcu. Dnia 5 maja chciał użyć wszystkich sił, wiedząc dobrze, że Czachowski stoczył bitwę pod Bałtowem nad Rüdigerowi nie wydoła. Noc walkę skończy- Kamienną, a dzień później pod Rzeczniowem ła, obydwa wojska biwakowały na polu bitwy. nad Krępianką. Następnie przeszedł pod Cie- Skuteczna obrona trwała do godziny 22.00, pielów, gdzie przyjął kolejnych ochotników do a pod osłoną nocy gen. Samuel Różycki wyco- oddziału. W dniach 1–3 czerwca przebywał po- fał się do Rzeczniowa i dalej w lasy iłżeckie. wtórnie w Lipsku, a następnie dotarł do Sien- W bitwie pod Chotcza Górną i Lipskiem na, gdzie znajdował się powstańczy szpital dla wzięło udział łącznie 17 tys. żołnierzy. Ge- ludności cywilnej. Przez cały czas oddział był nerał Rüdiger miał zdecydowaną przewagę w ciągłym marszu i nieustannie ścigały go ro- zarówno w liczbie wojska, jak i sile artylerii syjskie oddziały. Obdarci, a często głodni i bosi – korpus polski liczył około 5 tys. żołnierzy powstańcy przemierzali dziesiątki kilome- i 6 dział, natomiast siły rosyjskie 12 tys. woj- trów. Kolejny raz Czachowski przybył do Lip- ska i 42 działa, co oczywiście wpłynęło na ska 19 października, by następnego dnia prze- taktykę walki przyjętą przez polskiego dowód- prawić się przez Wisłę w Solcu z oddziałem cę. Starcie w dniach 9–10 września 1831 r. liczącym ponad 800 ludzi. Ostatni raz dotarł stanowiło jedną z największych bitew po- do Lipska 6 listopada 1863 r., by zaraz udać wstania listopadowego na południu Króle- się do Krępy, gdzie zostawił kawalerzystów, stwa Polskiego. Pod Lipskiem walczył m.in. a sam pojechał z 10 towarzyszami do majątku Ludwik Mierosławski, późniejszy niefortunny swojej córki w Wierzchowiskach. Otoczony dyktator powstania styczniowego i Józef Ber- przez oddział dragonów i rosyjską piechotę kowicz – syn Żyda i polskiego patrioty Berka wskoczył na konia, by wydostać się z potrza- Joselewicza. Bitwa ta była ostatnim akordem sku. Postrzelony pod Jaworem Soleckim został powstania, bowiem dwa dni wcześniej padła zasiekany szablami. Warszawa. W czasie powstania listopadowego Rosjanie doceniali jego mistrzostwo w tak- Lipsko poniosło straty materialne liczone na tyce walki partyzanckiej, wiedzieli, że jest bez- 30 tys. złotych, a przywleczona przez Rosjan względny dla szpiegów, których karał śmiercią, zaraza spowodowała śmierć prawie połowy mówili o nim krwawy starzec. Rosyjski histo- z 1500 mieszkańców miasta. Bitwę obecnie ryk Mikołaj Berg tak pisał o Czachowskim: upamiętniają: Szlak Powstańców Listopado- Jeden z najdzielniejszych wodzów powstań- wych, Kamień Pamięci na ul. Powstańców czych, który nigdy nie tracił zimnej krwi, ni- Listopadowych, rysunkowa wizualizacja walk komu nie dał się zbić z raz obranej drogi i nie wraz z drewnianymi rzeźbami powstańczej ar- szukał ocalenia za granicą. Czachowski zna- tylerii nad lipskim zalewem oraz umieszczony ny jest z listu do naczelnika Radomskiego Od- na kanale YouTube film rysunkowy (foniks) działu Wojennego gen. Aleksandra Uszakowa, pt. Bitwa lipska. napisanego po zamordowaniu przez Moskali Również kolejny narodowy zryw – powstanie kilkunastu mieszkańców Grabowca z burmi- styczniowe – mocno zaznaczył się w regional- strzem na czele. Pisał tak: Szanowny kolego! nej pamięci, głównie za sprawą skoligaconego Gdy wojsko polskie opuściło Grabowiec, za- z rodziną Chopinów, legendarnego dowód- jęło go wojsko moskiewskie i dopuściło się cy – Dionizego Czachowskiego (1810–1864). tam morderstw, zabiwszy kilku bezbronnych Gdy dyktator powstania Marian Langiewicz mieszkańców i poraniwszy zgrzybiałego pro- po bitwach pod Chrobrzem i Grochowiskami boszcza. Otóż według Pisma świętego, „ząb załamał się i przeszedł do Galicji, jego oficer za ząb, oko za oko”. Od tej pory oznajmiam Czachowski z dużą grupą powstańców ruszył ci pod słowem honoru, że każdego żołnierza, w kierunku nadwiślańskich lasów, by konty- który się dostanie w moją niewolę bez pardo- nuować walkę. W dniu 27 kwietnia zajął na nu wieszać będę! Słowa dotrzymał i wkrótce trzy dni Lipsko. W czasie pobytu w mieście był powiesił rosyjskiego kapitana Nikiforowa.

40 Tradycja Mazowsza 36 37

36 Śmierc Czachowskiego. Rys. Jacek Przybylski 37 Czachowski przewożony przez Moskali na chłopskim wozie. Rys. Jacek Przybylski

Opis śmierci Czachowskiego pod Jaworem So- leckim (gm. Sienno) posłużył Żeromskiemu w powieści Wierna rzeka do przedstawienia wstrząsającej sceny śmierci Hubert Olbrom- skiego broniącego się w ostatniej godzinie jak osaczony tygrys. Na rozkaz władz zaborczych ciało Czachowskiego obwożono na chłopskim wozie po okolicznych miastach i wsiach, poka- zując je ludowi i obwieszczając: „Oto wasz Cza- chowski! Oto wasz król polski!” – Tak krzyczeli Moskale, pijani tryumfem z pokonania naj- straszniejszego swego przeciwnika. Miejscowa ludność długo śpiewała po nim żałosną pieśń Nasz Czachowski, nasz kochany po Jaworem porąbany. Śladem po płk. Dionizym Czachow- skim jest pamiątkowy pomnik w miejscu walki i śmierci bohatera. Ufundował go uro- dzony w Krępie Kościelnej ks. Jan Wiśniewski (1876–1943) – prekursor regionalizmu, który opublikował wiele prac krajoznawczych i popu- larnonaukowych, m.in. 13 tomów opisów po- szczególnych dekanatów diecezji sandomier- skiej. Był zbieraczem narodowych pamiątek, 38 wielkim patriotą i fundatorem pomników. Na terenie powiatu lipskiego walki powstań- 38 Klasztor w Solcu (widok od bramy wejściowej cze prowadził również mjr Andrzej Denise- z krzyżem z piaskowca) wicz, do którego dołączył gen. Józef Hauke-

Powiat lipski 41 -Bosak. Wspólnie stoczyli 15 marca 1864 r. bi- twę pod Maruszowem. Generał ukrywał się później u zakonników w soleckim klasztorze, po czym chłopi pomogli mu przedostać się na drugi brzeg Wisły. Soleccy zakonnicy oprócz osobistych represji ponieśli również inną konse- kwencję zaangażowania w powstanie – w 1864 r. klasztor został zlikwidowany. Jego budynki i po- siadłości zostały wykorzystane do utworzenia w 1866 r. szkoły dla nauczycieli, funkcjonu- jącej pod nazwą Soleckie Kursy Pedagogiczne. W Lipsku zaangażowana w ruch powstańczy była rodzina Krężelewskich. W aptece Macieja Krężelewskiego, która mieściła się w kamieni- cy na ul. Sandomierskiej, przetrzymywano po- wstańczą kasę i zbierała się starszyzna powstań- ców. Tu dochodziło do zasadniczych rozstrzy- gnięć w kwestii powstańczych planów, gościem 39 bywał Dionizy Czachowski. Urodzony w 1815 r. Leon Krężelewski, syn Macieja, również apte- 39 Jacek Malczewski karz, był powstańczym naczelnikiem Lipska. Maciej Krężelewski wraz z synem Leonem byli więzieni w Radomiu. Maciej źle znosił pobyt Ciepielów, Grabowiec, Lipsko, Solec i Sienno w areszcie. Po uwolnieniu (za sprawą łapówek stały się osadami. Skonfiskowane i przezna- płaconych przez żonę Katarzynę) wkrótce zmarł czone dla rosyjskich dygnitarzy zasłużonych i został pochowany na lipskim cmentarzu. Le- w tłumieniu powstania zostały majątki ziem- onowi groziła zsyłka na Syberię, ale zapobiegli- skie m.in. w Woli Soleckiej, Kępie Gosteckiej, wa, operatywna i hojna matka zdołała go przed Górkach Ciepielowskich, Boiskach i Grabowcu. tym uchronić – chory na gruźlicę zmarł w 1875 r. Od 1869 r. przez cztery lata we dworze Kar- Jedna z wnuczek Leona tak wspomina historię czewskich w Wielgiem (gm. Ciepielów) prze- swojego ojca Eustachego Krężelewskiego – syna bywał Adolf Dygasiński – prozaik, publicysta Leona: Gdy Moskale zabili [Czachowskiego], i pedagog, który szczególnie umiłował wieś obwozili po całym powiecie w latrach i poka- i zwierzęta, autor 22 powieści i ponad 100 no- zywali ludziom, by rzucili broń, bo naczelnik wel i opowiadań. Był tam nauczycielem Jacka nie żyje. Mój ojciec był małym chłopcem i gdy Malczewskiego i jego krewnego Wacława Kar- zobaczył zabitego Czachowskiego, rzucił się na czewskiego (1855–1911). Jacek Malczewski wie- Kozaka z drewnianą szabelką, a on powiedział: lokrotnie wracał w swojej twórczości do okresu „malenkij buntowszczyk”. Maciej Krężelew- przebywania w Wielgiem, czego owocem są ski był dziadkiem Antoniego Gustawa Bema obrazy: Thanatos, Jacek nad stawem w Wiel- (1848–1902), wybitnego pedagoga, historyka giem, Aniołek i pastuszek, Sztuka w zaścianku literatury i krytyka – patrona Publicznej Szkoły oraz Kobiety grabiące siano. Obrazy te można Podstawowej w Lipsku. W mieście tym przeby- obecnie zobaczyć w centrum zrewitalizowanej wał do końca życia proboszcz parafii ks. Saturnin wsi Wielgie. Wacław Karczewski natomiast pra- Goltz (1818–1875) – uczestnik patriotycznego cował w „Kurierze Warszawskim” oraz razem zjazdu przedstawicieli społeczeństwa na Świę- ze Stefanem Żeromskim w bibliotece w Rap- tym Krzyżu, gdzie został wybrany na członka perswilu. Jest autorem kilku utworów, m.in. delegacji na rozmowy z Komitetem Centralnym powieści W Wielgiem, która zdaniem znawców Narodowym. Po powstaniu, w 1869 r., leżące na literatury posłużyła Władysławowi Reymontowi obszarze między Kamienną a Iłżanką miasta za pierwowzór przy pisaniu powieści Chłopi.

42 Tradycja Mazowsza Drugi most w Solcu, bitwa zapomnianego legionu, gorzka radość niepodległości i chłopski bój o las

olejną tragedię nadwiślańskie ziemie W 1915 r. most został spalony, doszło wte- Kprzeżyły w czasie I wojny światowej. Od dy do kolejnych walk armii austro-węgierskiej sierpnia 1914 r. do końca lipca 1915 r. obszar i niemieckiej z rosyjską na nadwiślańskich obecnego powiatu lipskiego stał się terenem terenach. Istotną rolę w tych starciach ode- walk wojsk rosyjskich, austriackich i niemiec- grał – często zapominany przez historię, bo kich. Wkraczające na teren Królestwa Polskie- stworzony z inicjatywy Romana Dmowskiego go wojska austriackie dotarły 19 sierpnia nad i walczący po rosyjskiej stronie – polski Legion Wisłę w rejonie Sandomierza i Annopola. Gra- Puławski, który 17 lipca 1915 r. stoczył bitwę nicę Królestwa Polskiego przekroczył również z oddziałami niemieckimi pod Władysławo- podporządkowany dowództwu austro-węgier- wem (Ludwikowem – gm. Lipsko). Bój zapo- skiemu tzw. śląski korpus pruskiej Landweh- mnianego legionu rozpoczął się, gdy Niemcy ry gen. Remusa Woyrscha, który posuwał się przerwali linię rosyjskich okopów pod wsią w kierunku środkowej Wisły. We wrześniu Ludwików k. Lipska. Na pomoc atakowanym i październiku trwały dalsze walki w rejonie oddziałom rosyjskim z rozkazu dowództwa Wisły i na Lubelszczyźnie. Jednym z punktów ruszyli żołnierze Legionu Puławskiego. Około oporu armii rosyjskiej było Lipsko. Tak sytu- godz. 16.00 oddział otrzymał rozkaz udzie- ację tuż po starciach opisuje Stanisław Mi- lenia pomocy batalionowi rosyjskiemu we kułowski-Pomorski: Mijamy na poły spalony wsi Józefów. Legion stacjonował jako rezerwa Daniszew [Daniszów] p. Jasieńskiego i zbli- w Ludwikowie położonym nieco na zachód od żamy się ku Lipskowi. Już z dala czerniejący Leopoldowa. Stąd z pomocą grenadierom ro- las kominów, ziejący grozą, mówi o tem, że syjskim wyruszyły dwie kompanie (pierwsza miasteczko to było miejscem wielkiej bitwy. i druga) pod dowództwem kpt. Adama Try- Tu się przedzierali Niemcy ku Wiśle, chcąc gara, które pod silnym ogniem nieprzyjaciela podać pomoc gromionym w Lubelskiem Au- dotarły do Leopoldowa. Wysłane przez dowód- strjakom, tu opór był najsilniejszy. Cały rynek cę patrole napotkały wycofujący się batalion spalony, 166 domów i zagród poszło z dymem, rosyjski i stwierdziły, że największy napór nędza zapanowała w całej pełni. Załatwiw- nieprzyjaciela szedł w kierunku Ludwikowa. szy nasze sprawy z ks. Bijasiewiczem na cze- Legioniści rozsypali się w tyralierę i obsadzi- le, z p. Izraelem Cukrem, jako opiekunem li skraj lasu od strony nacierających wojsk ludności żydowskiej, szykujemy się do dalszej podróży; brak benzyny uzupełniamy eterem oraz naftą – niestety wczesny jesienny zmrok zastaje nas na wyjezdnym. Do końca 1914 r. armii rosyjskiej udało się częściowo odzyskać utracone tereny Królestwa Polskiego. Rosjanie nawet wybudowali zimą most na Wiśle, który był częścią tzw. ruskiej drogi, biegnącej od Iłży przez Lipsko aż do prze- prawy na Wiśle w Solcu. Tą trasą, stosując tak- tykę spalonej ziemi, wywozili zagrabiony ma- jątek miejscowej ludności: towary ze sklepów, 40 płody rolne, urządzenia techniczne z zakładów, a także pędzili zwierzęta gospodarskie i ewaku- owali ludność. Zniszczenia i grabież wojenna 40 Bitwa pod Władysławowem w tym czasie są trudne do oszacowania.

Powiat lipski 43 niemieckich. Ogień flankowy polskich kompa- nii powstrzymał oddziały wroga idące w pości- gu za wycofującym się batalionem rosyjskim i zmusił je do przegrupowania oraz zmiany kierunku natarcia. Teraz cały wysiłek nie- przyjaciela został skierowany na legionistów, którzy znaleźli się pod huraganowym ogniem wrogiej artylerii, a mimo to nie opuścili swych pozycji. Dowódca Legionu Pułaskiego gen. Jan Rządkowski tak opisał atak Niemców: Zda- wało się, że piekło rozwarło się przed nami. Ziemia jęczała od wybuchu ciężkich poci- sków, z góry sypał się na nas grad szrapneli. Kłęby brudno-żółtego dymu zasłaniały nam widok, a śmierć co chwila wyrywała nam z szeregów nowe i nowe ofiary. Doczekawszy się w godzinach wieczornych nadejścia pomocy ze strony 3 i 4 kompanii, Polacy skutecznie za- trzymali napór Niemców na Władysławów, nie pozwalając na obejście stanowisk rosyjskich i okrążenie walczących tam pułków grenadier- 41 skich. W nocy oddziały rosyjskie zluzowały pu- ławiaków. Legioniści wypełnili zadanie, chociaż 41 Tablica w kościele w Krępie Kościelnej dla wielu z nich był to chrzest bojowy, lecz od- upamiętniająca poległych w wojnie działy rosyjskie wkrótce nie wytrzymały napo- polsko-bolszewickiej ru niemieckiego. W bitwie zginęło 10 Polaków, a 50 zostało rannych. Po wycofaniu się wojsk rosyjskich tereny Organizowano zajęcia z wychowania fizycz- nadwiślańskie w końcu lipca 1915 r. zajęły nego, taktyki i musztry bojowej połączonej wojska austriackie. Zaczęła tworzyć się nowa z ostrym strzelaniem. Po kilku demonstra- okupacyjna administracja. Powstały komendy cjach i wiecach patriotycznych władze oku- powiatowe – dla powiatu iłżeckiego miała ona pacyjne zabroniły dalszej działalności, towa- siedzibę w Wierzbniku k. Starachowic. W Cie- rzystwo Piechur zostało rozwiązane, a POW pielowie, Iłży, Lipsku, Tarłowie, Siennie, Solcu przeszła do konspiracji. utworzono posterunki żandarmerii. Austria- W listopadzie 1918 r. bez większego oporu cy początkowo realizowali politykę pozyski- okupacyjne posterunki żandarmerii zostały wania miejscowej ludności, przeprowadzając rozbrojone. Młode państwo niedługo jednak inwestycje gospodarcze. W latach 1916–1917 mogło w spokoju cieszyć się wolnością. Zbli- rękami rosyjskich jeńców wybudowano dro- żająca się do Wisły armia bolszewicka zmo- gę bitą na trasie Tarłów–Lipsko–Ciepielów bilizowała do zbrojnego czynu całe społeczeń- i Lipsko–Dziurków. Niektórzy mieszkańcy stwo. Również z ziem nadwiślańskich ruszyli nawet wspominali o budowie linii kolei wą- ochotnicy do obrony niepodległości. Wielu skotorowej. W Solcu utworzono Seminarium bohaterów ówczesnych walk otrzymało me- Nauczycielskie, a we wsiach zakładano szko- dale i odznaczenia, a nawet grunty orne, nie- ły elementarne. Po roku okupacji zaczął się którzy jednak ponieśli śmierć. Za drzwiami wśród miejscowej ludności tworzyć ruch nie- w kościele w Krępie Kościelnej (gm. Lipsko) podległościowy. Powstały organizacje parami- znajduje się prawie niezauważalna tablica litarne Piechur, Związek Harcerstwa Polskie- z nazwiskami żołnierzy, którzy: Padli na Polu go oraz tajna Polska Organizacja Wojskowa. Chwały odpierając od granic Państwa Polskie-

44 Tradycja Mazowsza go pod wodzą Piłsudskiego nawałę bolsze- mnik wzniesiony w latach 60. ze znamien- wicką. Niegdyś tablica ta znajdowała się przy nym napisem: Pamięci bojowników o wyzwo- ruchliwej ulicy w centrum wsi, ale w okresie lenie społeczne mieszkańców wsi Dziurków komunistycznym została ukryta za drzwiami i Sadkowice poległych w styczniu 1923 r. w kościele i tak już zostało. w walce z reżimem sanacyjnym – mieszkań- Suwerenne państwo z trudem budowało swój cy powiatu lipskiego. autorytet, nie ustrzegając się jednak błędów. W okresie międzywojennym tereny obecne- Zdarzali się niekompetentni urzędnicy, a nie- go powiatu lipskiego były częścią powiatu iłżec- uznawanie starych, często niepisanych praw kiego z siedzibą w Wierzbniku. Najliczniejszą rodziło konflikty. W dniu 8 stycznia 1923 r. grupę społeczną (77,6% ogółu ludności) sta- w Dziurkowie (gm. Solec) doszło do star- nowili chłopi, którzy posiadali głównie bardzo cia przypominającego Reymontowską bitwę małe gospodarstwa, przeważnie o powierzchni o las opisaną w Chłopach. Otóż włościanie od 1 do 5 ha. W rękach ziemian pozostawało z Dziurkowa i Sadkowic posiadali stare prawo 73% ziemi, jednak ich własność na skutek bezpłatnego korzystania z drzewa w okolicz- sprzedaży i podziałów majątkowych stale się nym lesie, również dekret uwłaszczeniowy po- zmniejszała. Handlem zajmowało się 13,3% twierdzał serwituty leśne. Prawo korzystania ludności, w komunikacji pracowało 1,1%, z lasów szanowali wszyscy starostowie soleccy, a reszta była czynna w pozostałych zawodach. a przestała odrodzona Rzeczpospolita. Urzę- W miasteczkach przeważała ludność żydow- dowe próby ograniczenia praw chłopów spo- ska, trudniąca się głównie handlem i rzemio- tkały się ze zdecydowanym oporem, tym bar- słem, często wyzyskująca miejscowych rolni- dziej że był to czas, gdy po zniszczeniach wo- ków. Postępowi chłopi regionu organizowali się jennych na wsi potrzebne były nowe zabudo- w związki spółdzielcze: kółka rolnicze, spół- wania gospodarskie i domy. Ponieważ pisanie dzielnie mleczarskie, spółdzielnie rolniczo-han- pism protestacyjnych nie dawało rezultatów, dlowe i gminne kasy oszczędnościowo-pożycz- chłopi postanowili zawalczyć o swoje prawa, kowe (kasy Stefczyka). Młodzież wiejską zrze- co skończyło się strzałami policji – 5 protestu- szał Związek Młodzieży Wiejskiej „Wici”, upo- jących zginęło, a 12 zostało rannych. Twarda wszechniający szeroko pojętą kulturę, oświatę postawa ludności, mimo kar sądowych i wię- i zdrowie oraz zajmujący się kształtowaniem zień, spowodowała, że władze przyznały część postaw ideowo-wychowawczych w myśl hasła lasu mieszkańcom walecznych wsi. Wyda- „Trzeźwość – uczciwość – umiejętność”. Mło- rzenie odbiło się szerokim echem w regionie dzi ludzie ukształtowani przez Wici najczęściej i w całym kraju. Śladem po tej walce jest po- w okresie okupacji wiązali się z ruchem oporu. Trzeci most w Solcu, mordercy z Wehrmachtu, wielka ucieczka Kociołka, śmierć w płomieniach i partyzanckie akcje apowiedzią zbliżającej się wojny były ma- był minister transportu, a solecka młodzież Znewry, które odbyły się w rejonie Lipska odbyła bieg przez most, po którym uczestni- w rocznicę cudu nad Wisłą 14–15 sierpnia ków nagrodzono rzadkimi wtedy pomarań- 1938 r. Wzięło w nich udział kilka szwadro- czami. Most nie istniał długo, był bowiem nów kawalerii dowodzonych przez gen. Bo- bombardowany przez niemieckie lotnic- lesława Wieniawę-Długoszowskiego, który two już od pierwszych dni wojny, która wy- ze swoim sztabem gościł na lipskiej plebanii. buchła 1 września 1939 r. – ostatecznie został W 1939 r. został oddany do użytku most na spalony przez wycofujące się oddziały pol- Wiśle w Solcu – trzeci już w historii przepraw skie. Niemiecka taktyka wojny błyskawicz- w tym miejscu. Na uroczyste otwarcie przy- nej spowodowała, że po tygodniu oddziały

Powiat lipski 45 rmachtu. Zginęło ok. 40 żołnierzy i ponad 100 było rannych, a ok. 150 poddało się z braku amunicji. Niemiecki dowódca Walter Wes- sel kazał polskim żołnierzom zdjąć mundu- ry, nazwał ich bandytami i kazał rozstrzelać. Rannych Niemcy dobijali w lesie, strzelano również do jeńców prowadzonych do Lip- ska. Niektórzy badacze historii podważają liczbę zamordowanych polskich żołnierzy, jak również sam przebieg walk. Od kilku lat w lesie pod Dąbrową (gm. Ciepielów) odbywa- 42 ją się rekonstrukcje historyczne upamiętnia- jące to tragiczne wydarzenie. Tego dnia doszło również do mordu na lud- 42 Drewniany most w Solcu ności żydowskiej w Lipsku. Niemieccy żołnie- rze spalili w tutejszej synagodze i zamordowali na ulicach blisko 80 Żydów, mężczyzn, kobie- Wehrmachtu znalazły się w rejonie Powiśla. ty i dzieci – mieszkańców Lipska i okolic. Tak W dniach 8–9 września nad Iłżanką w oko- to zdarzenie zostało zapamiętane przez świad- licach Iłży i Piłatki stoczony został duży bój, ka: Z wnętrza bóżnicy dochodził okropny który na dwa dni powstrzymał marsz nie- krzyk wielu ludzi. Zobaczyłem, że przez jed- mieckich kolumn pancernych. Bitwa od- no z okien Żydzi usiłują przedostać się przez była się pomiędzy związkami taktycznymi okna na zewnątrz. W jednym z południowych południowego zgrupowania polskiej Armii okien bóżnicy zaczęła pchać się od środka „Prusy”, pod wspólnym dowództwem gen. większa gromada Żydów. Jeden z niemiec- Stanisława Skwarczyńskiego, a niemieckim kich żołnierzy wymierzył w nich z pistoletu 15 Korpusem Lekkim gen. Hermanna Hotha. maszynowego i zaczął strzelać seriami. Wi- Wycofujący się polscy żołnierze kierowali się działem, że dwóch Żydów wypadło z okna na na most w Solcu. W dniu 8 września kilkuset zewnątrz i legło martwych pod ścianą syna- żołnierzy polskich wycofujących się za Wi- gogi, niektórzy zawiśli w oknie, a inni Żydzi słę, a dowodzonych przez mjr. Józefa Pelca, wpadali do środka. Inni żołnierze niemieccy stoczyło trzygodzinny bój z oddziałami Weh- też strzelali w okna płonącej synagogi, ale ja ze swojego miejsca nie widziałem, co się dzia- ło w tych oknach. Żołnierzy niemieckich wo- kół synagogi mogło być około 40. Niemieccy żołnierze stali wokół synagogi długo i odeszli dopiero, gdy runął dach synagogi i ze środka nie dochodziły już żadne ludzkie głosy. Niezwykłym bohaterstwem w tym czasie wykazał się polski żołnierz – strzelec Kociołek (imię nieznane), który w trakcie podjazdu roz- poznawczego pod Ciepielowem w dniu 8 wrze- śnia 1939 r. dostał się do niewoli. Jego i innych jeńców zgromadzono w Lipsku, ale Kociołek 43 wciąż myślał o ucieczce z miasta pełnego woj- ska niemieckiego. W niedzielę 10 września strzelec dostrzegł niepilnowany motocykl, 43 Żołnierze polscy pod Dąbrową podbiegł do niego, wskoczył i błyskawicznie dodał gazu, rozpoczynając tym swoją wielką

46 Tradycja Mazowsza „Chrząszcz brzmi w trzcinie”. Polegała ona na zawieszeniu polskiej flagi na budynku remizy strażackiej. Nadwiślański ruch oporu syste- matycznie obejmował kolejne miejscowości i w 1942 r. liczył już 963 szeregowych żołnie- rzy, 28 podchorążych i 26 oficerów. Jednocześ- nie w wyniku represji niemieckich kilkadzie- siąt osób zostało aresztowanych i zesłanych do obozów koncentracyjnych. Złą sławą cieszył się Alfons Himmel, żandarm na posterunku w Lipsku w latach 1942–1944. Uczestniczył on w akcjach represyjnych, podczas których zamordowano ponad 50 Polaków i Żydów, 44 a wiele osób uwięziono i zesłano do obozów koncentracyjnych. Osobiście zastrzelił kil- ka osób. Od grudnia 1941 r. do października 44 Spalenie lipskiej synagogi. Rys. Jacek Przybylski 1942 r. w Lipsku funkcjonowało getto, gdzie uwięziono ok. 3 tys. Żydów. W październi- ku 1942 r. zgromadzoną ludność żydowską ucieczkę. Niemcy próbowali go zatrzymać, wywieziono do obozu zagłady w Treblince. dogonić, a w końcu zaczęli strzelać, ale brawu- Część Żydów z Lipska i okolic uciekła z get- rowa rejterada się udała. Kociołek bezpiecznie ta, chroniąc się w okolicznych lasach. Polacy dotarł do Solca, gdzie przepłynął wpław Wisłę dostarczali im jedzenie, ubranie, lekarstwa i dotarł do własnej brygady. Znając niemiecki, i pozwalali nocować w swoich gospodarstwach. podsłuchał rozmowy nieprzyjaciela i przeka- W okresie niemieckiej okupacji stosunkowo zał informacje o położeniu i zamiarach Niem- wielu Polaków z okolic Lipska i Ciepielowa ców. Dywizjon rozpoznawczy Warszawskiej zaangażowało się w pomoc prześladowanym Brygady Pancerno-Motorowej na podstawie Żydom. Przyczyn tego stanu rzeczy historycy jego rozpoznania wykonał nocny wypad na – Sebastian Piątkowski i Jacek A. Młynarczyk – pozycje nieprzyjaciela, niszcząc część zaopa- upatrują przede wszystkim w fakcie, iż w okre- trzenia paliwowego, amunicji i jedną baterię sie międzywojennym nie występowały w tym artylerii. Za swoje czyny szeregowy Kociołek rejonie poważniejsze antagonizmy na tle naro- został awansowany do stopnia starszego sze- dowościowym. Polskie i żydowskie rodziny, za- regowego i przedstawiony do odznaczenia. zwyczaj zamieszkujące te ziemie od pokoleń, By utrudnić jednostkom niemieckim marsz utrzymywały bowiem różnego rodzaju więzi na wschód, polscy żołnierze wysadzili drew- sąsiedzkie i gospodarcze – nierzadko o dużym niany most na Wiśle w Solcu. Budowana już stopniu zażyłości. Ponadto okolice Iłży, Ciepie- po raz trzeci przeprawa służyła miejscowej lowa i Lipska uchodziły za bastion ruchu ludo- ludności tylko trzy miesiące. Nadszedł tra- wego, a antysemickie ugrupowania narodowe giczny czas okupacji niemieckiej i rozwoju nie uzyskały tam nigdy szerszego poparcia. ruchu oporu. Już na początku październi- Symbolem Polaków ratujących Żydów jest ka w lipskiej aptece doszło do zaprzysięże- los rodzin Kowalskich, Obuchniewiczów, nia przez kapitana Wojska Polskiego Hen- Skoczylasów i Kosiorów z Ciepielowa Stare- ryka Zielińskiego „Babinicza” pierwszych go. W dniu 6 grudnia 1942 r. rano oddziały członków zbrojnego podziemia. Wkrótce żandarmerii niemieckiej stacjonujące w opu- w soleckim gimnazjum powstał podobwód stoszałym folwarku w Ciepielowie otoczyły IV ZWZ o kryptonimie „Powiśle”, zmieniony znajdujące się w tej samej wsi gospodarstwa później na „Zorza” w Lipsku. Dnia 11 listopa- Kowalskich i Obuchniewiczów oraz dom da miejscowi nauczyciele przeprowadzili akcję Skoczylasów zamieszkujących pobliską wieś

Powiat lipski 47 dowano wówczas 34 osoby, w większości dzie- ci. W 2009 r. nakręcony został dokument fa- bularyzowany opowiadający o wydarzeniach z 1942 r. pt. Historia Kowalskich. W lipcu 1944 r. cześć partyzantów z podob- wodu „Zorza” dobrowolnie przeszła do oddzia- łów partyzanckich AK pułku iłżeckiego. Z Solca wyruszył pluton dowodzony przez Jana Kacz- marczyka „Młokosa”, który dotarł do oddziału „Potoka” Wincentego Tomasika. Oddziały te przeszły później do zgrupowania Antoniego Hedy „Szarego” działającego na terenie podob- wodu „Dolina” w Iłży. „Szary” znany był z sze- regu brawurowych akcji. W dniu 23 września 1943 r. oddział Antoniego Hedy dokonał udanej akcji odwetowej na niemieckich kolonistów ze wsi Gozdawa (gm. Sienno), którzy szkodzi- li polskiej ludności. Partyzanci wjechali do wsi jako oddział niemiecki, przebrani w niemiec- kie mundury, które zdobyli po poprzednich akcjach. Zebrali w jednym z budynków najbar- 45 dziej znienawidzonych i dokuczliwych dla Pola- ków kolonistów, rozbroili ich i obatożyli. Sami Niemcy byli przekonani, że tego czynu dokonał 45 Rodzina Kowalskich zbuntowany oddział Wehrmachtu wracający z frontu wschodniego. Miał ich ukarać za „nad- mierną gorliwość” w uciskaniu Polaków, za co Rekówka. W domu tych ostatnich miesz- mieli cierpieć żołnierze niemieccy walczący na kali także Stanisław i Marianna Kosiorowie wschodzie. Cały fortel „Szarego” polegał na tym, z dziećmi. Złapani Żydzi i rodzina Kowalskich by koloniści bali się swoich, a jednocześnie nie zostali zapędzeni do domu Obuchniewiczów. mścili się na Polakach. Plan się udał, zdezorien- Po zebraniu wszystkich członków rodzin towani Niemcy do końca wojny nie sprawiali w jednym miejscu zaczęły się brutalne prze- kłopotów mieszkańcom wsi. W styczniu 1944 r. słuchania. Jako pierwsza zginęła rodzina Ko- siorów oraz małżeństwo Skoczylasów, którzy dali schronienie dwóm Żydom. Uwięzieni byli paleni żywcem lub wrzucani do ognia po uprzednim rozstrzelaniu. Identyczny scena- riusz miał miejsce w domu Obuchniewiczów, gdzie prócz gospodarzy przetrzymywano ro- dzinę Kowalskich – dwoje dorosłych i pięcio- ro dzieci – oraz pojmanych Żydów. Po zatrza- śnięciu drzwi Niemcy unieruchomili klamkę drutem, a następnie podpalili dom. Tych, którzy podjęli próbę ucieczki, rozstrzeliwali, 46 bądź po pościgu chwytali i wrzucali w płoną- ce zabudowania. Już po zbrodni kazali innym mieszkańcom wioski zakopać w jednym dole 46 Pamiątkowa wizyta „Szarego” w Gozdawie zwęglone szczątki sąsiadów. Ogółem zamor-

48 Tradycja Mazowsza oddział „Szarego” przeprowadził dobrze zorga- nizowaną akcję na Lipsko, podczas której zabrał ze sklepów i niemieckich magazynów żywność, odzież, tkaniny i obuwie. W maju 1940 roku grupa ludowców utwo- rzyła oddział, którego jednym z założycieli był Jan Sońta „Ośka”. Oddział był zalążkiem du- żego zgrupowania BCh „Ośka”, które skupiło w swoich szeregach ok. 1000 ludzi dość dobrze uzbrojonych. „Ośka” dokonał ze swoimi party- zantami wielu zuchwałych akcji. Jedna z nich odbyła się w październiku 1942 r. i polegała na rozbiciu obozu junaków w Solcu. Przebywało w nim 300 chłopców, traktowanych jak więź- niowie obozów koncentracyjnych. Rozpozna- nie ustaliło, że Niemcy wyprowadzają junaków z Solca do pracy w okolice wsi Boiska. Posta- nowiono więc zorganizować zasadzkę, kiedy junacy będą wracali do obozu. W dniu 28 paź- dziernika 1942 r. wieczorem dzisięcioosobowa grupa partyzantów uderzyła na 13 Niemców z konwoju, których rozbrojono, zdobywając 47 13 karabinów i 2 pistolety. Uwolnieni junacy poinformowali partyzantów, że w Solcu znaj- 47 Jan Sońta „Ośka” (w płaszczu) w otoczeniu duje się jeszcze 30 aresztowanych Polaków. swoich żołnierzy Nie namyślając się długo, partyzanci przebrali się w mundury rozbrojonych Niemców, stanęli na czele kolumny junaków i ruszyli do Solca. powania partyzanckiego przez umocnienia W Solcu było 30 Niemców dobrze uzbrojo- niemieckie na tereny wyzwolone przez Armię nych w broń maszynową. Wywiązała się walka, Czerwoną. Przełamano dwie linie wroga i zo- w czasie której zginęło 6 hitlerowców, ale nie stało sforsowane pole minowe. Dramatycznym udało się uwolnić aresztowanych. Przeraże- finałem akcji było ostrzelanie (jakoby omyłko- ni zuchwałością partyzantów Niemcy w kilka wo?) przebijających się partyzantów przez woj- dni później wypuścili wszystkich junaków. We ska radzieckie i śmierć ok. 200 z nich. wrześniu 1943 r. oddział „Ośki” pod dowódz- Po wyzwoleniu Powiśla w styczniu 1945 r. za- twem Władysława Gołąbka „Boryny” rozbił częło się tworzenie zrębów nowej, tzw. ludowej ekspedycję karną SS w Ciepielowie. Ekspe- władzy. Nie godziło się z tą sytuacją podziemie dycja ta była odpowiedzialna za zamordowa- niepodległościowe, które kontynuowało swoją nie ok. 900 osób: Polaków, Żydów i Romów. działalność. Mocno zaangażowany w dalszą W maju kolejnego roku oddział „Boryny” roz- walkę był wikariusz z Sienna ks. Stanisław bił posterunek żandarmerii w Lipsku. Po ataku Domański, kapelan 1 batalionu 3 Pułku Pie- opanowano niemieckie magazyny wojskowe, choty Legionów AK. Podczas jednej z obław a żywność i materiały tekstylne przeznaczono w marcu 1946 r. niedaleko Sienna duchow- na potrzeby oddziału i biednej ludności Po- ny został ciężko ranny. Bity i maltretowany wiśla. Nocą z 28 na 29 października 1944 r. przez funkcjonariuszy UB zmarł od zadanych w okolicach Chotczy nad Wisłą doszło do ran. Miał wówczas 32 lata. W lipcu 1946 r. wspólnej akcji Armii Ludowej, Batalionów doszło do krótkotrwałego zajęcia Lipska przez Chłopskich i żołnierzy radzieckich. Celem oddziały WiN. W walkach zginęło czterech par- było przebicie się prawie 1000 osobowego zgru- tyzantów i czterech milicjantów.

Powiat lipski 49 Powiatowe Lipsko i czwarty most w Solcu

połowie stycznia 1945 r. Niemcy opu- projekty wpłynęły na postęp w edukacji, kul- W ścili Powiśle. O wydarzeniach z cza- turze, turystyce i gospodarce. W 2011 r. zo- sów II wojny światowej przypominają mogiły, stało oddane do użytku nowe przedszkole, pomniki i tablice na terenie całego powiatu. w 2012 r. powstał nowy dworzec autobusowy, Powojenne Lipsko liczyło 1968 mieszkań- a w 2014 r. udało się pozyskać środki z Unii Eu- ców – ok. 90% z nich pracowało rolnictwie. ropejskiej na budowę nowoczesnej oczyszczalni Sytuacja ekonomiczna była bardzo zła, część ścieków. Przełom XX i XXI w. to czas przekształ- mieszkańców nosiła się z zamiarem wyjaz- ceń własnościowych, powstawania nowych za- du. Uruchomiona została szkoła i przedszko- kładów pracy oraz utrwalania pozycji miasta jako le. W 1951 r. podjęto nieudaną próbę uru- ośrodka administracyjnego i usługowego. Obec- chomienia Zasadniczej Szkoły Metalowej. nie w Lipsku jest kilka dobrze rozwijających się W 1956 r. utworzono w Lipsku powiat i sze- firm. Największe z nich to Kingspan, Marbet, reg instytucji powiatowych, a w 1958 r. miej- Publima, Scandic Food i Spółka „Mleko”. Mia- scowość otrzymała ponownie prawa miejskie. sto jest stolicą powiatu, ośrodkiem administra- W 1961 r. utworzono Powiatowy Dom Kul- cji, gospodarki i kultury promieniującym na tury, a rok później powstał Klub Sportowy okolicę. Charakteryzuje się zwartą zabudową „Powiślanka”. W 1964 r. utworzono przetwór- i dobrą komunikacją z miejscowościami gminy nię owoców i warzyw – był to największy za- oraz powiatu. Ma dobrze rozwinięte usługi han- kład przemysłowy, zatrudniający 150 osób. dlowe i gastronomiczne. Lipsko liczy (2012 r.) Rok później oddano do użytku nowy budy- 5895 mieszkańców, w tym 2853 mężczyzn nek Szkoły Podstawowej, zaczęły powstawać i 3042 kobiety, natomiast – 11 607 osób. pierwsze bloki mieszkalne. W latach 70. i 80. W 2014 r. w wyniku realizacji projektu unijnego nastąpił dynamiczny rozwój miasta: w 1974 r. „Lipsko Park – rozwój aktywnej turystyki histo- miasto było wodociągowane i kanalizowane, rycznej” powstał turystyczny Szlak Powstańców a w 1975 r. zbudowano stadion sportowy, Listopadowych wraz z częściowym zagospoda- oczyszczalnię ścieków i budynek Zespołu rowaniem rynku i zalewu na potrzeby turystyki Szkół Zawodowych. W wyniku zmian admi- i rekreacji. nistracyjnych przestały istnieć powiaty – Lip- Jedną z najważniejszych inwestycji ze sko stało się miastem i gminą w wojewódz- środków Unii Europejskiej była budowa hi- twie radomskim. W 1976 r. powstał Zakład storycznie czwartego już mostu na Wiśle Zespołów Samochodowych zatrudniający 700 w Solcu. Inwestycję planowano od zakończe- osób, tyle samo zatrudniał powstały w 1984 r. nia II wojny światowej. W latach 80. XX w. szpital na 272 łóżka. W 1988 r. miasto liczyło ustawiono już betonowe konstrukcje pod fi- 5150 osób, a w 1991 r. 5930 mieszkańców. lary mostu, jednak nie zostały one nigdy wy- W 1991 r. po zmianach administracyjnych, korzystane. Istniał również składany most przywrócono powiat lipski w województwie wojskowy, który żołnierze budowali w czasie mazowieckim. W 2001 r. powstały lipskie me- przeprowadzania ćwiczeń na Wiśle. W 2012 r. dia – kwartalnik „Życie Powiśla” i rozgłośnia samorząd woj. lubelskiego w porozumieniu „Twoje Radio Lipsko”, a samo miasto liczyło z samorządem woj. mazowieckiego ogłosił 6507 mieszkańców. W 2003 r. odbyło się re- przetarg na budowę mostu. Wykonawcą wy- ferendum w sprawie wejścia Polski do Unii brana została firma Energopol Szczecin S.A. Europejskiej. 65% mieszkańców głosowało i we wrześniu 2012 r. rozpoczęto wstępne prace. na tak i był to najlepszy wynik wśród gmin Symboliczne wmurowanie kamienia węgiel- powiatu lipskiego. W wyniku pozyskiwania nego przez władze odbyło się 6 lutego 2013 r. środków unijnych nastąpił dynamiczny roz- Koszt postawienia mostu wraz z budową dróg wój infrastruktury drogowej, a realizowane dojazdowych, wynoszący ponad 236 mln zł,

50 Tradycja Mazowsza sfinansowany został przez woj. lubelskie Do tej pory musiałem jeździć do nich autobu- (66,16 mln zł), woj. mazowieckie (50 mln zł) sem przez Puławy, teraz to tylko kilka minut oraz Europejski Fundusz Rozwoju Regional- rowerkiem. Most więc łączy nie tylko miasta nego (120 mln zł). Oficjalne otwarcie mo- i województwa, ale i rodziny – przyznaje. stu, zaplanowane na 17 października 2015 r., Urzędowe otwarcie mostu nastąpiło dopiero zostało odwołane przez władze. Nie przeszko- po miesiącu – 14 listopada 2015 r. Dokona- dziło to spontanicznie i symbolicznie prze- li go marszałkowie województw lubelskiego ciąć szarfę na przeprawie zniecierpliwionym i mazowieckiego. Most ma 1004 m długości mieszkańcom Solca i Kamienia. „Gazeta i 20,22 m szerokości, biegną przez niego dwa Wyborcza” donosiła: Choć oficjalne otwarcie pasy ruchu o szerokości 3,5 metra każdy, dwa mostu na Wiśle w Kamieniu zostało przeło- pasy awaryjne po 2,5 m, ścieżka rowerowa żone ze względu na zbliżające się wybory, o szerokości 4 metrów i 1,5-metrowy chod- mieszkańcy miejscowości położonych po obu nik. Most otrzymał imię Edwarda Wojtasa, stronach rzeki wzięli sprawy w swoje ręce. który pochodził z powiatu lipskiego (urodził O godz. 15 na środku mostu zgromadziło się się w Wólce Modrzejowej w gm. Rzeczniów), kilkadziesiąt osób. Kilkoro z nich, ku zdziwie- a mieszkał i pracował na Lubelszczyźnie. Był niu przejeżdżających przez most kierowców posłem i marszałkiem województwa lubel- rozłożyło i przecięło kolorową wstęgę. – Po co skiego mocno zaangażowanym w powstanie nam oficjele, możemy sami otworzyć most – mostu. Zginął w katastrofie polskiego samolo- mówili. Był też szampan, a nawet fajerwerki. tu Tu–154M w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. – Czekałem na to całe życie – mówi pan Hen- Most symbolicznie łączy trzy województwa – ryk z Solca, który pamięta jeszcze drewnia- mazowieckie, lubelskie i świętokrzyskie – wią- ną konstrukcję sprzed wojny. – Moja siostra zane są z nim duże nadzieje na rozwój gospo- z rodziną mieszka po drugiej stronie Wisły. darczy powiatu lipskiego.

48

48 Czwarty most w Solcu nad Wisłą – próba obciążeniowa

Powiat lipski 51 Dziedzictwo kulturowe

Gwara

eokadia Przepiórka – wybitna nauczycielka Gwara ziemi lipskiej, z dużą konsekwencją Ljęzyka polskiego, badaczka gwary na terenie zachowująca szereg istotnych odrębności od powiatu lipskiego – napisała: Gwara spełnia języka literackiego, pewnymi cechami wiąże ogromną rolę w badaniach językoznawców, się z obszarami położonymi od niej w kierun- którzy pragną odszukać w niej pod zewnętrzną ku północnym (Mazowsze) oraz w kierunku naleciałością […] złotą żyłę mowy słowiań- południowym (Małopolska). Istnieją także skiej, czysty język piastowski. Gwara nie jest cechy wspólne dla obu tym kierunków, jak językiem gorszym i nie ma nic śmiesznego np. mazurzenie, oraz cechy sięgające na pół- w jej cechach, winna być […] pielęgnowana nocny zachód, łączące gwarę okolic Lipska i przekazywana z pokolenia na pokolenie, gdyż z kompleksem gwar wielkopolskich. Nastą- świadczy o naszej przeszłości i tradycji. Nie na- piło tu więc skrzyżowanie i nawarstwienie leży czekać, lecz czynić zapisy gwarowe, gdyż cech gwarowych. za parę lat może być za późno. Ludzie starzy, Poniższe teksty, wygłoszone przez Mariannę przechowujący jeszcze dziś gwarę, odchodzą. Zubę z Szymanowa, są mieszaniną różnych Z ich śmiercią umrze i gwara. cech gwarowych.

49 50

49 Leokadia Przepiórka 50 Marianna Zuba z Szymanowa. Zdj. ze zbiorów L. Przepiórki

52 Tradycja Mazowsza Pani młodo, weselniki i łorkiestra ska, krzesła, ławki, lin, kundziel i inne. Pani Downi sła starso druhna i pani młodo i pro- młodo musiała to poroznosić na swoje mijsce; siły; trza było wejść, skłonić się ładnie, chycić nojpirw chlip musiała wsadzić w piec, a póź- za nogi i prosić, bo inacy to mówiono: na we- ni roznosiła inne śtandary; jak posprzuntała, sele nie póde, bo nie umiała prosić. to brała łopate łot chleba i wysadzała chlip, Jak się wesło do chałupy, trzeba było się ze a późni krajała i łozdawała gościum; jak tak wszystkimi pocałować i jak się łodchodziło tak zrobiła, to była dobrum gospodynium. samo. Na wiecór zeszły się druhny, starso druh- Jan Krupa w swojej książce Nad błękitną na musiała kupić stunski, tule i łułozyły wiu- Krępianką (2014), napisał: Jako dziecko też nek na talerzyku, śpiwały, dogadywały, śmioły mówiłem gwarą, a mówienie językiem lite- się, a rano wiunek ten wykupywał starsy druz- rackim przez mieszkańców wsi uważałem za ba; starso druhna była w kumorze, a druzba śmieszne. Często w szkole wyśmiewaliśmy starsy w izbie i śpiewały róźnie, rozmaicie łod- dzieci z Dziurkowa, które mówiły poprawną śpiwywały, az druzba wyrzucoł pore grosy, jak polszczyzną. z druhny był zadowolony – to wyrzucoł wincy Oto przykłady gwary, przytaczane przez Jana i wiunek wykupił; ło drygoł z nim na weselu, Krupę: drygoł i znowu śpiwoł łozmaicie. kuń – koń, śwynia – świnia, źrubok – źre- Przed wyjazdem do kościoła pani młodo bak, źróbka – źrebica, kalisuny – kalesony, i pan młody łubiraju się łu sumsiada. Po nich ślunkwa – ulewa, zła pogoda, siumpi dysc idzie łorkiestra i weselniki. Starsy druzba – siąpi deszcz, gynsi – gęsi, kacki – kaczki, prowadzi paniu młodu, a pan młody – starsu gunsinta albo gunscoki – gąsięta, kurcoki – druhne. W dumu weselnym zachodzi zamia- kurczęta, incmiń – jęczmień, strzylo – strzela, na pajństwo młodzi sum razem przy sobie; bymben – bęben, sofa – szafa, zimia – ziemia, wszyscy śpiwaju: tańcuje – tańczy, osypka – ospa, pasza, pszyni- Słonko wysoko po niebie jidzie ca – pszenica, lice – lejce, chumynto – chomą- Nasa Maniusia do ślubu jidzie to, dziewcyna – dziewczyna, kobita – kobieta, Do ślubu jidzie, runcki podnosi rzyka – rzeka, munka – mąka, harmunia – Pana Jezusa o scyńście prosi harmonia, chłopok – chłopak, ucyń – uczeń, O Panie Jezu, dajze num scyńście wyndzidło – wędzidło, zimnioki – ziemniaki. Bo łuna jidzie pod chłopskie pińście Ważną postacią w zachowaniu miejscowej Pod chłopskie pińście, chłopskie police gwary był Jan Chorosiński urodzony w Sien- Zostajcie z Bogiem moji rodzice nie, organista w tamtejszym kościele, a także I ten wiunek, co mum na głowie wybitny etnograf i muzykolog. W latach 1926– Najświntso Panno polecum tobie. 1945 zebrał 189 pieśni ludowych z terenu wo- Późni pajństwo młodzi ze wszystkimi się jewództwa kieleckiego. W swojej książce Pie- zegnaju i jadu do ślubu. Łot ślubu pierwsi śni pracy ludu kieleckiego zamieścił także 94 musu wjechać na podwyrze pajństwo młodzi, pieśni z ziemi lipskiej. Oto pierwsze zwrotki łorkiestra żnie marsza i pani młody wynosu niektórych z nich: bułke chleba i sól; pani młodo kraje i cynstuje wszystkich. Po przyjeździe łod ślubu gospo- Przednowecek schodzi, darz wesela downi mioł przetak z chlebem, zniwa się zblizajo, a chtoś drugi wódke i zakunske i cynstowa- zboze już bieleje, li jednym kieluskiem kółko i dopiro siadali przepiórki piskaju. wszyscy za stół. Po północy robiu łocepiny. Jan Ziętala z Sienna (zapis z 1942 r.) Do domu pana młodego śli dopiro trzecie- go dnia, bo dwa dni to było wesele łu panny Oj, niech pogoda sprzyjo, młody. Pan młody prowadził panne młodu, Bosko moc pomogo, na przedzie sła łorkiestra, przed dumem pana żeby wsysko ozbirać, młodego były nastawiane róźne śtandary: dzi- nie zasłabnuć nogo.

Powiat lipski 53 Oj, sto lot se rachuje, Słunecko sie nachyliło sporo ozyznałam, już pu zachodowi, powstańców tych pamietom, atu jesce nie zorane… bo jim pomogałam. co gospodorz powi. Józefa Lichota z Tomasówki (zapis z 1931 r.) Wiktoria Misztal z Józefowa (zapis z 1928 r.)

Zasiołam se na ogrodzie Oj, sieje zboze, sieje w kapuście kunopie, gynsto, równiutyńko, zeby lisoj główek nie jod, rolo uprawiuno grumbecki okopie. równo pulchniutyńko. Ludwika Żukowska z Dziurkowa (zapis Józefa Rychter z Przedmieścia Soleckiego z 1929 r.) (zapis z 1975 r.)

Mocy mi się linek Zebrało się nos dużo pod Wolo na stawie, w doskunały ciżbie, trza do niego zajrzyć, raźni nom się przyńdzie, może un mo prawie. niz u siebie w jizbie. Agnieszka Walerowiczowa z Olechowa (za- Franciszka Stachurska z Solca (zapis z 1928 r.) pis z 1930 r.) Tradycje muzyczne Powiśla

awna wiejska muzyka nigdy nie służyła Zespół Śpiewaczy „Powiślacy” z Solca nad Ddo słuchania – płynęła z serca i towarzy- Wisłą szyła wszelkim przejawom życia na wsi – od Chociaż zespół powstał formalnie w listopa- ważnych wydarzeń rodzinnych (zmówiny, dzie 2013 r., to ma niezwykle bogate zaplecze wesele, chrzciny), poprzez rytuały obrzędowe w postaci wieloletnich doświadczeń zespo- (np. zakończenie żniw, sobótki) po zwyczajo- łu śpiewaczego z Boisk, bowiem jego opoką wą rozrywkę na zakończenie prac gospodar- i skarbnicą wiedzy na temat zwyczajów i ob- skich (np. po darciu pierza, kiszeniu kapusty, rzędów Powiśla jest Zuzanna Matyjasek. Ta sianokosach, łuskaniu grochu itp.). artystka ludowa z Boisk niemal przez 50 lat Na terenach nadwiślańskich królowały prowadziła tam zespół ludowy. Kiedy grupa trójmiarowe melodie taneczne zwane powiś- lakami (na Powiślu Maciejowickim) lub za- wiślakami (po drugiej stronie Wisły). Te peł- ne żywiołowości i pierwotnej energii oberki dawały wyzwolenie i wyrażały chęć życia. Ka- pele powiślackie grały też dziarskie polki oraz nieco wolniejsze mazurki, sztajery i walczyki. W zależności od potrzeb wykonywano także bardziej nowoczesne fokstroty i tanga. W składach kapel pierwotnie królowały skrzypce, zaś od lat 30. i 40. XX w. upowszech- niła się także harmonia trzyrzędowa. Obu tym 51 instrumentom towarzyszył zwykle bębenek jako element rytmizujący grę. Prezentowane poniżej zespoły nadal kultywują tradycje mu- 51 Występ zespołu „Powiślacy” z GOK w Solcu zyczne Powiśla. na dożynkach w Chotczy

54 Tradycja Mazowsza przestała istnieć, dołączyła do nowej, powsta- jącej w Solcu nad Wisłą, dzieląc się z miłośni- kami tradycyjnych pieśni swoją przebogatą wiedzą i umiejętnościami. Zuzanna Maty- jasek jako śpiewaczka solistka brała udział w licznych przeglądach i festiwalach trady- cyjnego śpiewu. Ma w repertuarze pieśni we- selne, dożynkowe, związane ze zwyczajami i obrzędami dorocznymi (Wielkanoc, Kusaki, Sobótka, Boże Narodzenie), a także z pracami gospodarskimi. 52 Powiślacy czerpią pełnymi garściami z wiedzy i pamięci pani Zuzanny. W repertuarze zespołu znajdziemy tradycyjne pieśni z regionu Powiśla 52 Zespół z Tymienicy (weselne, obrzędowe, gospodarskie, dożynkowe, dawne kolędy i pastorałki) oraz widowiska ob- rzędowe, jak np. Darcie pierza, Sobótki. Grupa W 2010 r. Urząd Gminy w Chotczy reaktywo- liczy obecnie 14 osób, występuje na uroczysto- wał działalność Koła Gospodyń Wiejskich, po- ściach gminnych i powiatowych, bierze udział magała w tym bibliotekarka Halina Stańczyk, w festiwalach i przeglądach tradycyjnego muzy- a i państwo Furmankowie nie odmówili po- kowania (np. w Lipsku i Przysusze), zdobywając mocy. Reaktywowany zespół składa się obec- nagrody i wyróżnienia. Opiekunem meryto- nie z 19 osób – 18 pań i 1 pana. Przewodniczy rycznym zespołu jest pani Halina Majcher, ani- mu Daniela Szymańska, śpiewaczka i znaw- mator kultury z wieloletnim doświadczeniem czyni tradycyjnych potraw z regionu. i wielkim sercem dla lokalnych tradycji. Zdzisław Furmanek, jedyny mężczyzna w grupie, korzystając ze swej wiedzy i pamięci Zespół Śpiewaczo-Obrzędowy „Tymie- dawnych czasów, pisze dla artystów z Tymieni- nianki” z Tymienicy cy scenariusze widowisk obrzędowych. W cią- Zespół powstał w 1978 r. na bazie Koła Go- gu pięciu lat, jakie minęły od chwili reaktywa- spodyń Wiejskich. Jego założycielami byli na- cji, powstały następujące widowiska: Tradycyj- uczyciele Zdzisław i Stanisława Furmankowie, na wigilia, Darcie pierza, Niedziela pisankowa, pracujący w szkole w Tymienicy. Członkami Wieczór zimowy u Bartłomiejów. Stworzono grupy stali się rodzice uczniów uczęszczających też dwa filmy: z pieśniami zalotnymi, nakręco- do tej szkoły, a wsparcie muzyczne dawała trzy- ny w karczmie Saganek, a także z tradycyjny- osobowa kapela: Tomasz Urbanek – harmonia mi powiślakami, w malowniczych plenerach trzyrzędowa, Stanisław Miroski – skrzypce Chotczy (oba dostępne na serwisie YouTube). i Bogdan Rolnik – bębenek. Zespół z Tymienicy Zespół występuje podczas licznych imprez prezentował pieśni ludowe z akompaniamen- gminnych, powiatowych, a także bierze udział tem kapeli: żniwne, weselne, rodzajowe, zalot- w festiwalach folklorystycznych w Lipsku ne. Liczył 19 osób – 15 pań i 4 panów. Państwo i Przysusze. Furmankowie aktywnie uczestniczyli w wystę- pach. Wiedzę i repertuar czerpano od starszych Kapela Więcławów z Katarzynowa mieszkańców wsi, np. od Michaliny Goźliń- Liderem kapeli jest Stanisław Więcław (lat skiej, Genowefy Furmanek czy też rodziny 76), który gra niemal od 55 lat. Już jako ośmio- Widerskich, bardzo utalentowanej śpiewaczo. latek nauczył się gry na harmonii trzyrzędo- Grupa w takim składzie przetrwała do 1991 r. wej, przysłuchując się grze swego ojca Jana. To Przerwę w działaniu zespołu spowodowała po nim odziedziczył zamiłowanie i zdolności przeprowadzka państwa Furmanków do Po- muzyczne. Jan był skrzypkiem, grywał też na ręby, sprzyjały temu także inne wydarzenia. klarnecie. Gdy Stanisław miał 14 lat, razem

Powiat lipski 55 53 54

53 Rodzinna kapela ludowa Więcławów z Katarzynowa 54 Kapela Kwapińskich z Szymanowa

grali na weselach, pograjkach i innych uroczy- kle muzykalni. Zdzisław Kwapiński odziedziczył stościach. Stanisław Więcław nauczył się tak- zamiłowanie do muzyki, ale dopóki jego ojciec że gry na saksofonie i tę umiejętność wykorzy- żył, nie ośmielił się uczyć gry na skrzypkach. stywał w orkiestrze dętej w Lipsku. Skrzypce piszczały mi zamiast śpiewać – opo- Po latach do wspólnego muzykowania dołą- wiada. Dopiero po śmierci ojca w 1989 r. na se- czyli: córka Zofia – akordeon, śpiew, syn Adam rio zaczął ćwiczyć się w grze na skrzypcach. Miał – bębenek oraz wnuczek Piotr Siwiec – klarnet, w uchu grę swego ojca oraz innych muzykantów saksofon tenorowy. W ten sposób powstała ka- z dawnych lat i starał się ich naśladować. Pamię- pela rodzinna prezentująca tradycje powiślac- tał melodie grane przez nich. Obecnie ma własną kiego muzykowania: oberki, polki, kujawiaki, kapelę i szereg zdobytych nagród za tradycyjne sztajery, walczyki. Grywa na różnych uroczy- muzykowanie (Kazimierz Dolny, Przysucha, stościach gminnych, przeglądach i festiwalach. Radom). W swoim repertuarze ma tradycyjne melodie Powiśla, tzw. wędrowce – rozciągliwe Kapela Kwapińskich z Szymanowa i powolne jak nurt wiślany. Grano je do jazdy sa- Zaczęło się od Stanisława, skrzypka ze wsi niami, bryczkami oraz prowadzenia pary młodej Szymanów k. Ciepielowa, który grał z towarzy- do ślubu. Podobne były do trójmiarowych powiś- szeniem barabanu lub bębenka na weselach, laków, ale w tej okolicy bardziej leniwe i wolne. chrzcinach, zmówinach i zabawach. Jego skrzyp- Gra też dwie staromodne polki z repertuaru ojca ce śpiewały, gdy grał – wspomina jego syn Zdzi- – Z przytupem i Koło Juscykowego płotu. Obec- sław. Zresztą przodkowie rodziny Kwapińskich nie kapela Kwapińskich, z racji przeprowadzki, zarówno po mieczu, jak i po kądzieli byli niezwy- działa w powiecie radomskim. Dawne zawody i rzemiosło

1. poł. XIX w. funkcjonowały w Lipsku mentach pojawiają się też: parobek, bakałarz, W takie profesje, jak: krawcy – 15 osób, kupiec, handlarz, karczmarz, szynkarz, za- szewcy – 6, rzeźnicy – 6, przekupnie – 6, kra- jezdnik, arendarz, oficjalista, a także margines marze – 4, duchowni wyznania mojżeszowego życia społecznego – komornik (czyli człowiek – 4 oraz kowal, stolarz, młynarz, a nawet dziad pozbawiony ziemi i własnej chałupy). kościelny (niegdyś tak określano dzisiejszych Wśród rzemieślników były ponadto takie za- kościelnych), który wystąpił w roli ojca chrzest- wody, jak: kamieniarz, wędzarz, garbarz, tkacz, nego aż 59 razy (w latach 1811–1815). W doku- kuśnierz, stelmach, pilarz, furman i rzezak –

56 Tradycja Mazowsza 55 56

55 Wytwarzanie powróseł. Zdj. J. Skrzypczyński 56 Siewca – rolnik rozsiewający ziarno zbóż w polu. Zdj. J. Skrzypczyński rzeźnik dokonujący uboju rytualnego. Jeszcze a niektóre wyroby rękodzieła sprzedawane w latach 60. XX w. funkcjonowali w Lipsku były na odległych rynkach zbytu. Dodajmy, przedstawiciele zawodów, których nazwy dzisiaj iż w XIX w. czynna była w Solcu największa brzmią dla ludzi młodych egzotycznie, np. bed- w woj. sandomierskim papiernia. narz, kamieniarz, brukarz, cholewkarz, rymarz. Działalność rzemieślnicza dobrze się Na opisywanym terenie rzemiosło rozwi- miała na całym obszarze obecnego powiatu jało się od stuleci. Przykładem może być So- lipskiego głównie za przyczyną ludności ży- lec. Inwentarz tego miasta z 1878 r. wykazał, dowskiej, np. w 1931 r. w gronie 1500 zatrud- że działało tam wówczas 81 rzemieślników, nionych rzemieślników Żydów było 1000.

57 58

57 Brukarze układający z kamieni nawierzchnie ulic w Lipsku. Zdj. J. Skrzypczyński 58 Szewcy z Lipska w swoim warsztacie w latach 30. XX w. Zdj. J. Skrzypczyński

Powiat lipski 57 59 60

59 Serwetki – wyroby p. Grażyny Kosior z Lipska 60 Warsztat tkacki. Zdj. J. Skrzypczyński

Najlepiej rozwinięte były branże: odzieżowa niczej szkoły drzewnej. Początki pracy zawodo- (krawiectwo, bieliźniarstwo i czapnictwo), wej to drobne prace z zakresu stolarstwa meblo- skórzano-obuwnicza (garbarstwo, szewstwo, wego i próby rzeźbienia wykonanych mebli. kamasznictwo, rymarstwo) i drzewna (cie- W latach 70. przypadek zetknął go z wybit- sielstwo, stolarstwo, kołodziejstwo). Wzdłuż nym rzeźbiarzem Stanisławem Denkiewiczem Wisły dobrze funkcjonowała także produk- z Jedlni Kościelnej. Kilka spotkań, opowieści cja koszyków z wikliny. Ponadto we wszyst- i porad stało się inspiracją do rozwoju pasji kich wsiach wytwarzano na własne potrzeby twórczej. Spotkanie zaś z etnografem dr. Stefa- płótno lniane. Ogólna liczba zatrudnionych nem Rosińskim zaowocowało stałą współpracą we wszystkich branżach wynosiła w 1937 r. z Muzeum Wsi Radomskiej. Prace Władysława 1700 osób. W czasie II wojny światowej rze- Gruszczyńskiego zaczęły być prezentowane na miosło poniosło ciężkie straty z powodu wy- wystawach. Udział w kilkudziesięciu konkur- niszczenia ludności żydowskiej. sach i zdobywane nagrody sprawiły, że stał się Po II wojnie światowej nie było dobrego klima- jednym z najbardziej cenionych polskich rzeź- tu dla rozwoju rzemiosła (brak pieniędzy na in- biarzy ludowych. Jego dzieła nabywały muzea westycje, a także obłożenie podatkami). Ponadto w Warszawie, Toruniu, Kielcach, a także kolek- rzemiosło i chałupnictwo skutecznie wypierał cjonerzy prywatni. Największa, licząca ponad przemysł, który seryjnie i w wielkich ilościach sto prac kolekcja jest własnością Muzeum Wsi produkował najrozmaitsze wyroby. Dlatego też Radomskiej w Radomiu. z podziwem trzeba patrzeć na ludzi, którzy fa- Rzeźby Władysława Gruszczyńskiego to pełne scynowali się i wciąż fascynują rzemiosłem. ekspresji opowieści o dawnej wsi, tradycyjnych Uczynili oni z niego sztukę, a ich wytwory czę- rzemiosłach, zwyczajach i obrzędach. Równie sto mają walory dzieł artystycznych. Obecnie istotne są sceny z życia Chrystusa i świętych. twórcami ludowymi opiekują się wszystkie Rzeźby sakralne, mające cechy swoistego reali- gminy oraz Lipskie Centrum Kultury. zmu, przedstawiają świętych jako mieszkańców Jedną z takich osób był Władysław Grusz- wsi, żyjących i pracujących jak prości ludzie. czyński (1935–2011), artysta ludowy, rzeźbiarz W latach 1983–1989 Władysław Gruszczyński i popularyzator twórczości ludowej. Urodził się był przewodniczącym Głównej Komisji Rewizyj- w 1935 r. w Rzeczniowie. Tam spędził dzieciń- nej Stowarzyszenia Twórców Ludowych (STL) stwo i młodość, tam też ojciec zaszczepił mu i prezesem Oddziału Radomskiego. Pełnił też wielką miłość do drewna. Zainteresowanie tym funkcję prezesa Zarządu Głównego STL, a także materiałem zaowocowało ukończeniem zasad- prowadził szkółkę rzeźbiarską dla młodzieży.

58 Tradycja Mazowsza Ubiory sprzed lat

61 62

61 Rodzina z Lipska w swoim mieszkaniu w latach 20. XX w. Zdj. J. Skrzypczyński 62 Młodzież lipska w okresie międzywojennym

awniej ubiory na wsi wykonywano włas- w fałdy. Z czasem zaczęto go zdobić naszyw- Dnoręcznie – tkano płótna i wełniaki, kami z kolorowej tasiemki, układanej w ząbki a następnie szyto z nich odzież. Podstawowy- krepiny. Jeszcze nowszą formę miały gorsety mi materiałami tkackimi była przędza z lnu szyte z czerwonego aksamitu, które zaczęły i wełny, oraz kupowanej bawełny. Tkaniny, nawiązywać do gorsetów krakowskich i były których używano do szycia odzieży, miały czę- wręcz przeładowane koralikami, pasmanterią sto określenia lokalne, odwołujące się do pro- i szkiełkami. porcji stosowanego surowca, dziś nie zawsze Na głowie noszono wełniane chustki lub fa- dla nas czytelne: płótno, płócienko, zgrzebina, bryczne salinówki albo wykonane z bawełny pstrucha, dreliszek i sukno. W zależności od dzikówki, złożone po przekątnej i związane zastosowanych technik tkackich pozyskiwano nad czo­łem. U mężatek występowały także rozmaite rodzaje tkaniny. białe tiulowe czepce i haftowane, tiulowe pół- Strój kobiecy w powiecie lipskim składał się czepki – forma przepaski suto marszczonej, ze spódnicy, zwanej sorcem, szytej z wełniane- wiązanej na kokardę pod szyją. go materiału pasiastego w kolorach ciemnych W stroju powiatu lipskiego stosunkowo – granatowym lub czarnym, przetykanych jas- wcześnie zaczęto używać materiałów fabrycz- nymi paseczkami. W XIX w. spódnice szyto nych. Już z końcem XIX stulecia kobiety la- już wielobarwne (pod wpływem innych regio- tem nosiły białe lniane spódnice, zwane też nów), stosując także układ pasowy. Uzupeł- w niektórych miejscowościach ciasnochami, niano je koszulami płóciennymi o kroju przy- które zakładano nawet do stroju świąteczne- ramkowym, które na przełomie XIX i XX w. go zamiast ciężkich sorców wełnianych. Przed zaczęto zdobić na mankietach, kołnierzyku I wojną światową zastąpiły je spódnice i przyramkach skromnym haftem wykona- z samodziałowego płótna drukowanego lub nym czerwonymi nićmi, tzw. zapałem. z lekkich materiałów fabrycznych. W okre- Na koszulę zakładano gorset szyty z samo- sie międzywojnia zaczęły zanikać zapaski działu lub kaźmierza – cienkiego materiału na spódnicach, stosunkowo długo natomiast fabrycznego. Gorset zakończony był dołem ze względów praktycznych przetrwały za- tackami, czyli zakładkami lub układany paski nasobne, noszone na ramionach lub

Powiat lipski 59 63 64 65

63 Jadwiga Mikołajewska – pierwsza nauczycielka Szkoły Ludowej w Długiej Woli, zorganizowanej w 1913 r. 64 Młodzież Lipska z początku XX w. Zdj. ze zbiorów L. Gozdura 65 Marian Sołkiewicz z żoną i córką w 1938 r.

narzucane na głowę. Zapaski nazywano po- się zbyt wiele wzmianek ze stricte etnograficz- wiślankami. nych badań dotyczących stroju. Wyniki badań Technika drukowania tkanin we wzory roz- prowadzonych w stosunkowo najbardziej za- powszechniała się stosunkowo szybko, a w Lip- chowawczej wsi Kłudzie odnotowano w Pol- sku drukarnię płócien prowadził farbiarz Stefan skim Atlasie Etnograficznym. Dolewski. Proces drukowania tkanin składał Zachował się opis męskiego okrycia się z trzech etapów: naniesienia na podłoże wierzchniego, nazywanego kapotą z dreliszku. farby, utrwalenia zawartego w farbie barwnika Był to rodzaj kurtki sięgającej przed kolana i oczyszczenia tkaniny z pozostałości farby. w kolorze czarnym, noszonej zimą jako okry- Wzory nanoszono techniką stemplową, pole- cie wierzchnie. Przed wojną zaczęły zanikać gającą na ręcznym nanoszeniu farby na płótno męskie wełniane spodnie, tkane z samodziału za pomocą stempli (tłoków), wykonywanych wełnianego, nazywane dreliszkami. Stosunko- z twardych odmian drewna. Z takich dekora- wo charakterystyczne było obuwie, noszone cyjnych kuponów szyto początkowo spódnice, szczególnie wtedy, gdy były trudności z naby- z czasem coraz częściej także bluzki, gorsety ciem innych butów. Wyrabiane w warunkach i sukienki. W okresie letnim strój uzupełniały domowych drewniaki miały skórzane wierz- rańtuchy – białe, lniane chusty, które w okoli- chy, a drewniane zelówki. Tradycyjnym mę- cach Woli Soleckiej zdobiono po krajach czer- skim nakryciem głowy była do okresu powo- wonym haftem lub nadrukiem. Nie zachowało jennego czapka maciejówka. Dawna wiejska architektura

powiecie lipskim największą część mieszkalne, pozostałe to: stodoły (26) oraz W dziedzictwa materialnego stanowi ar- stajnie ze stodołą lub chałupy z oborą i stodo- chitektura wiejska. Liczba zachowanych sta- łą. Najwięcej budynków pochodzi z początku rych obiektów mieszkalnych i gospodarskich XX w. Znaczącą funkcję w gospodarce rolnej wynosi ok. 2000. Wielką pracę w tej dziedzi- spełniały w przeszłości zakłady przetwórcze: nie wykonały na początku XXI w. wojewódz- młyny wodne, wiatraki, tartaki, wapienni- kie służby ochrony zabytków. W gminie So- ki, gorzelnie i olejarnie. W 1938 r. było 121 lec np. zinwentaryzowano 293 takie obiekty takich obiektów, w tym aż 105 młynów (73 (wykaz z lipca 2003 r.), 153 z nich to budynki wiatraki). Obecnie jest ich kilkanaście – są

60 Tradycja Mazowsza 66 67

68 69

66 Gospodarstwo domowe (okólnik) 67 Wiatrak w Maruszowie w 1948 r. Zdj. z archiwum H. Morawski 68, 69 Wnętrze Izby Regionalnej w Bąkowej jednak nieczynne i raczej w złym stanie. Od- obiekty szlacheckie: dwory i folwarki, a także dzielną część architektury wpisanej w krajo- otaczające je parki. Niestety pozostało tylko braz powiatu lipskiego stanowiły przez stulecia kilka z nich.

70

71

70 Dwór w Wielgiem w 1937 r. Zdj. z archiwum rodziny Karczewskich 71 Dwór w Daniszowie. Zdj. ze zbiorów Sz. Jasieńskiego 72 Studnia dworska w Daniszowie w czasie okupacji, z której korzystali cywile i wojskowi. 72 Zdj. Sz. Jasieński

Powiat lipski 61 Klimaty lipskich jarmarków

73 74

75 76

73 Stoisko z dewocjonaliami. Zdj. J. Skrzypczyński 74 W oczekiwaniu na klienta. Zdj. J. Skrzypczyński 75 Handel urządzeniami gospodarskimi. Zdj. J. Skrzypczyński 76 Potargować się zawsze warto. Zdj. J. Skrzypczyński

radycja lipskich jarmarków sięga 1589 r., furmanek i kilkanaście samochodów – z Iłży, Tkiedy to Katarzyna Wolska, właścicielka Ostrowca, Starachowic, Puław i Radomia. wsi Lipa Miklaszewska, uzyskała przywilej na Lipsko stanowiło centrum handlowe dla organizowanie trzech jarmarków rocznie. Na- powiatów: iłżeckiego, kozienickiego i puław- tomiast w 1792 r. król Stanisław August Po- skiego. Roczne dochody z targowicy wyno- niatowski zezwolił na organizowanie w Lipsku siły ok. 7000 zł i były trzy razy wyższe niż 10 jarmarków rocznie, przy czym niektóre trwa- z podatków gruntowych. Klimat tamtych lat ły tydzień. W 1857 r., po wielkim pożarze mia- przetrwał nawet okupację hitlerowską, a po sta, było w Lipsku tylko sześć jednodniowych II wojnie światowej targowisko nabrało no- jarmarków rocznie, tak samo jak w 1902 r. wych barw. W latach 80. i 90. XX w. atrak- W latach 30. XX wieku targi odbywały się cyjności wtorkowym jarmarkom dodawali w każdy wtorek i były bardzo popularne w ca- Ukraińcy, Białorusini, Rosjanie, a nawet Azja- łym regionie, miały także duży wpływ na ży- ci, którzy rozkładali swoje stoiska na chod- cie osady i jej klimat. Przyjeżdżało tu ok. 500 nikach, eksponując najrozmaitsze artykuły

62 Tradycja Mazowsza przemysłowe. Te egzotyczne stragany były Na lipskie jarmarki przychodzą ludzie nieko- oblężone przez mieszkańców całego Powiśla, niecznie po to, by coś kupić lub sprzedać. Wielu głównie z powodu niskich cen na oferowane oczekuje wtorku, by pójść na ten wielki barw- towary. Targowisko zlokalizowane przy ul. ny przegląd rzeczy, popatrzeć na ludzi, spotkać Czachowskiego nie mieściło wszystkich han- znajomych, trochę poplotkować oraz ponarze- dlujących i ciekawskich, powodując ogromne kać. Fenomen jarmarków skłania do refleksji trudności w ruchu drogowym (w kierunku – czasy się zmieniają, ustroje padają, pokolenia Iłży). Władze Lipska dostrzegły problem za- przemijają, a jarmarki ciągle żyją, dostarczając torów oraz licznych kolizji i urządziły nową nowych impulsów. Jest to fascynujące zjawisko targowicę na dużym obszarze w południowej społeczne, które z pewnością warto zauważać części miasta. i kultywować. Legendy

zczególne miejsce w sferze poznawczej zaj- ją po szczęśliwym odnalezieniu monstrancji Smują legendy. Są one swoistym magnesem ukradzionych z kościoła w Pawłowicach. Wy- przyciągającym do obiektów historycznych, darzenie to miało miejsce na początku XX w., przenoszą w zaczarowany świat, rozbudzają a wiernym wychodzącym po mszy świętej wyobraźnię, fascynują. Z podań i opowiadań z kościoła ukazał się anioł, który wskazał dowiadujemy się o miejscach i ludziach z od- miejsce ukrycia skarbu. ległej przeszłości. Niektóre z opowieści przed- Solec – prastara osada na brzegu Wisły – zna- stawiają wydarzenia historyczne lub historie ny jest z wielu legend przekazywanych z po- wielkich miłości, splatając w sobie radość kolenia na pokolenie, opowiadanych niegdyś i smutek, spełnienie marzeń i tęsknotę, wzru- przez rybaków, flisaków, wędrujących kupców szają losami swoich bohaterów. Ziemia lipska i bajarzy. Do historii powstania Solca nad Wi- zna wiele takich legend. słą nawiązuje legenda o wiłach i Solemirze. Niesamowite wydarzenie miało miejsce Inna historia wiąże się z powstaniem Lip- w okolicach Solca w 1078 r. Przebywający tu ska. Legenda opowiada o bogatym księciu, w tym czasie król Polski Bolesław Śmiały na który szukał pięknej i mądrej żony. Po wielu skutek oskarżeń kuzynów zmarłego rycerza przygodach znalazł ją pod lipą w wielkim bo- Piotra Strzemieńczyka pozwał przed sąd kró- rze. Mimo iż stracił majątek, stał się szczęśli- lewski biskupa Stanisława ze Szczepanowa, wym człowiekiem. Miejsce znalezienia żony przebywającego w miejscowości Piotrawin po i powstały gród nazwał Lipskiem. drugiej stronie Wisły. Biskup musiał udowod- Owiana tajemnicą i bogata historią jest ka- nić swoją niewinność wobec oskarżeń o niele- pliczka koło Krzywdy, miejscowości w gminie galne przywłaszczenie dóbr, a jedynym świad- Lipsko. Legenda mówi, iż miejsce to pamięta kiem i stroną transakcji był zmarły przed czte- czasy potopu szwedzkiego, a nocą jeden raz rema laty rycerz Piotr. Trzy dni i noce modlitw w roku słychać tu szczęk broni i rżenie koni. nad grobem Piotra o wskrzeszenie zakończone W Chotczy dowiemy się o Marii Krasuskiej zostały sukcesem i rycerz z biskupem stawili – świętej panience, pięknej i pobożnej dzie- się na rozprawie, przechodząc suchą nogą przez dziczce, która wolała służbę Bogu niż małżeń- Wisłę. W miejscu, gdzie odbył się sąd, stoi dziś stwo. Jej ciało złożono w podziemiach chotec- opuszczony kościół, a mieszkańcy opowiadają, kiego kościoła. że w rocznicę wskrzeszenia Piotra pokazuje się Pełna legend i tajemniczych opowieści na Wiśle w blasku księżyca ścieżka na wodzie, jest też gmina Rzeczniów. Tutaj usłyszymy którą przechodzili św. Stanisław z rycerzem. o karczmie Żyda Bencyjo, rzeczniowskich W Sadkowicach możemy zobaczyć figurę diabłach, pękniętym sercu Marcysi, o powsta- anioła wskazującego na wysoką skarpę wiśla- niu Krępianki oraz Rzeczniowa, Dubrawy ną. Legenda głosi, że mieszkańcy wystawili i Oszczywilka (obecnie Grabowiec).

Powiat lipski 63 Heraldyka powiatu lipskiego

Powiat lipski jący opiekę stryj wydał dziewczynę za mąż. Herbem powiatu lipskiego Nabram na wieść o zamążpójściu córki na- jest wizerunek przedstawiający padł na dwór brata i ze słowami: Tobie nie w czerwonej tarczy biały krzyż, przystało się nią opiekować, pókim ja żyw, po lewej stronie u dołu biała łę- zabił go. Żona Nabrama z powodu czynu kawica. Na dole tarczy stylizo- męża umarła z żalu. Wdowiec ożenił się po- wane fale po trzy koloru białego wtórnie, a z bratankami pogodził się, płacąc i niebieskiego na przemian. im stosowną kwotę. Na pamiątkę tego czynu Biały krzyż z łękawicą wpisany w czerwo- pola herbowe zamieniono i Nabramowi czar- ną tarczę jest nawiązaniem do herbu Dębno nych używać nakazano. znanego rodu Oleśnickich, którego człon- kowie od XV do XVII w. wywierali ogromny Gmina Ciepielów wpływ na losy nie tylko regionu, lecz także Herb gminy to znak herbo- całego kraju. wy przyjęty od rodziny Kaza- Biało-niebieskie fale są symbolem rzek pły- nowskich. Herb miejscowo- nących przez terytorium powiatu. Kolor biały ści przedstawia mur z trzema podkreśla czystość ich wód. basztami (wieżami) z otwartą Herb oficjalnie przyjęto uchwałą Rady Po- bramą. Nad murem widok orła białego (bez wiatu w Lipsku w dniu 28 kwietnia 2000 r. korony). Herb Kazanowskich nosił nazwę Grzyma- ła. Dziedzic Ciepielowa rotmistrz Marcin Obecnie herb gminy Chotcza Kazanowski w 1548 r. wystarał się u króla stanowi w polu tarczy błękit- Zygmunta Augusta na sejmie w Piotrkowie na rzeka (pas falisty) w poło- o przywilej zezwalający na założenie miasta wie tarczy na sześciu równych na gruntach wsi Ciepielów i Gardzienice. słupach czarnych i srebrnych. Nowo utworzone miasto otrzymało nazwę Do wizerunku współczesnego herbu gminy Grzymałów od herbu Kazanowskich. Nazwa wykorzystano herb Nabram rodziny Cho- ta jednak nie przyjęła się i miasteczko wróci- teckich – pierwotnych właścicieli Chotczy ło do nazwy Ciepielów. i okolicznych dóbr, którzy najdłużej byli w po- Historia herbu Grzymała jest bardzo intere- siadaniu tego majątku i położyli wiele zasług sująca. Jest to jeden ze starszych herbów pol- dla rozwoju regionu – oraz rzekę Wisłę, która skich. W heraldyce średniowiecznej stosowa- przepływa przez obszar gminy, stanowiąc cha- no kilka odmian tego herbu. Różniły się one rakterystyczny element jej krajobrazu i od- barwami i kształtem godła. W opisie herbu grywając ważną rolę w historii tych terenów. znajdziemy: W złotym polu mur czerwony, Herb, flaga i pieczęcie zostały przyjęte podczas o trzech basztach, w bramie rycerz z mieczem uroczystej sesji w dniu 31 stycznia 2014 r. w prawej i tarcza w lewej ręce. W klejnocie Historia herbu Nabram sięga czasów pano- nad hełmem w koronie na pięciu piórach wania Piastów, tj. wieków XIII i XIV. Legenda strusich – trzy wieże. opowiada, że pewien rycerz herbu Korczak Pierwsza wzmianka o miejscowości Cie- umarł w Prusach, zostawiwszy dwóm synom pielów znalazła się w 1413 r. w zapiskach majątek. Jeden z braci Nabram miał piękną sądowych województwa sandomierskiego, córkę, o której rękę starali się rycerze. Ojciec w których odnotowano, że dziedzicem wsi pięknej i bogatej panny oddalał wszelkich Ciepyelow był Pietucha. Później stała się ona konkurentów. Pod nieobecność ojca sprawu- własnością Jakuba z rodu Gryfitów.

64 Tradycja Mazowsza Miasto i gminy. Zgodnie z polską tradycją złote łany zbóż Herb Lipska podobnie jak zapewniały przez stulecia bogactwo kraju. Sienna nawiązuje do herbu Uchwałę w sprawie przyjęcia symboli i in- Dębno znanej rodziny Oleś- sygniów gminy Rzeczniów podjęto w dniu nickich – właścicieli miasta 27 listopada 2012 r. i okolicznych terenów. Mikołaj Oleśnicki wydał dokument regulujący prawa i obowiązki mieszczan Lipska, potwierdzony Zarówno gmina Sienno, jak przez króla Zygmunta III Wazę, oraz był funda- i Lipsko pieczętują się herbem torem miejscowego kościoła pw. Świętej Trójcy. znanego rodu Oleśnickich – Herb znajduje się na elewacji tej świątyni. Dębno. W Siennie na tarczy Opis herbu brzmi następująco: W tarczy gotyc- gotyckiej o czerwonym tle kiej typu hiszpańskiego w polu czerwonym krzyż umieszczone są biały krzyż oraz łękawica (po- srebrny. Pod lewym ramieniem krzyża łękawica dwójne vv) w lewym dolnym polu tarczy. srebrna. Proporcje tarczy według Das grosse Buch Jedna z legend herbowych spisanych przez der Wappenkunst Waltera Leonarda, zalecone Bartosza Paprockiego w Herbach rycerstwa przez Komisję Heraldyczną MSWiA. polskiego wspomina poganina tatarskiego, Herb przyjęto uchwałą Rady Miejskiej który przeszedł na chrześcijaństwo za na- w Lipsku z dnia 16 lipca 2009 r. mową pewnej panny. Za zwrot relikwi Krzy- ża Świętego oraz zasługi otrzymał od króla Gmina Rzeczniów w herbie najpierw krzyż, do którego później do- Opis herbu: W złotym (żół- łożono Abdank. Za protoplastę rodu uważa się tym) polu tarczy gotyckiej typu jednak Piotra z Krępy, który zginął w 1259 r., hiszpańskiego krzyż karawa- poddając Sandomierz Mongołom. Pomściła kowy niebieski (o dwóch po- go bohaterska córka Halina Krępianka, która przecznicach). Końcowe frag- wprowadziła Tatarów w pułapkę. menty ramion i belki pionowej zakończone W opisie herbu Dębno czytamy: W polu owalno-trapezoidalnym motywem. czerwonem, krzyż srebrny sięgający brzegów Krzyż karawakowy symbolizuje cudowną tarczy, w lewem dolnem międzyramieniu moc Boską i ochronę przed zarazami, truciz- (czwarte pole) łękawica srebrna. W klejnocie nami, burzami, uderzeniami gromów, a także między dwiema trąbami czarnymi, krzyż ko- nagłą śmiercią. Jego moc zapewnia dobrobyt niczynowy srebrny, zanim tego samego kolo- i ochronę mienia. ru krzyż skośny. W 1736 r. krzyż z miejscowości Caravaca Do czasów Długosza łękawica w herbie znaj- w Hiszpanii został oficjalnie uznany za przed- dowała się w dowolnym położeniu w stosunku miot kultu. Według legendy w dniu 3 maja do krzyża. Dopiero Jan Długosz ujednolicił 1232 r. krzyż ten został przyniesiony przez herb, opisując go. Ponieważ herb ten ulegał anioły, by uratować mieszkańców miasta Ca- kilku zmianom, ostatecznie opisany zawiera ravaca przed wymordowaniem przez Maurów. krzyż i łękawicę w kolorze białym. Cudowny krzyż jest również godłem herbo- Kasper Niesiecki w swym Herbarzu polskim wym wspomnianego miasta w Murcji. napisał: Ma być krzyż biały przez całą tarczą Według tradycji Rzeczniowa wystawienie ka- tak w szerz jako wzdłuż rozciągniony, na le- rawaki zapewniło czystość źródła, którego woda wym jego boku spodem Abdank biały w polu uratowała wspólnotę przed epidemią w 1831 r. czerwonym. Nad herbem i koroną, między Barwa niebieska godła odwołuje się do symbo- dwoma bawolemi rogami krzyż kościelny. liki wody i nawiązuje do wspólnego bogactwa W późnym średniowieczu ród Dębnów po- mieszkańców – nieskażonych źródeł rzeki Krę- dzielony był na trzy większe gałęzie, które pianki. Złota barwa tarczy wskazuje na dominu- tworzyli: Oleśniccy, Czajkowie oraz dziedzice jącą latem kolorystykę uprawnych pól rolniczej z Krępy.

Powiat lipski 65 Gmina Solec nad Wisłą Mimo entuzjastycznego przyjęcia przez Solec nad mieszkańców gminy wzbudził on pewne kon- Wisłą nie po- trowersje wśród regionalistów i historyków co siada herbu za- do tematu wizerunku herbu. Obecnie trwają twierdzonego rozmowy i rozważania mające na celu określe- przez Komisję nie właściwego herbu. Heraldyczną Według innej wersji herb Solca przedstawia przy MSWiA. Obecnie funkcjonujący projekt królową Adelajdę (żonę Kazimierza Wielkiego). herbu gminy Solec nad Wisłą, przedstawiają- W dniu 12 stycznia 2016 r. wójt przedłożył cy króla Kazimierza Wielkiego siedzącego na Komisji Heraldycznej do ponownego zaopinio- tronie, został przyjęty uchwałą Rady Gminy wania poprawioną zgodnie z uwagami tej komi- Solec nad Wisłą z dnia 26 maja 2009 r. sji wersję herbu oraz innych symboli gminy. Ciekawe postacie związane z powiatem lipskim

Teofil Banach (1906–1941) – pedagog, filo- matyki polskiej Zarys wykładu mowy polskiej zof i działacz społeczno-polityczny. Urodził się według wskazówek językoznawstwa porów- w Korytkowie pow. . W latach 1926– nawczego i Jak mówić po polsku, czyli grama- 1936 zorganizował i prowadził szkołę sied- tyka polska w zarysie popularnym. Dużą po- mioklasową w Chotczy. W latach 1936–1940 pularność zyskała jego Teoria poezji polskiej kierował szkołą w Siennie. W czasie okupacji z przykładami w zarysie popularnym anali- organizował tajne nauczanie oraz konspiracyj- tyczno-dziejowym. Posługiwał się doskonale ny ruch ludowy w powiatach iłżeckim i opa- językiem ojczystym, kochał go i uważał za skarb towskim. Ścigany przez przeniósł się narodowy. Potrafił wytykać uznanym stylistom do Warszawy, gdzie zorganizował drukarnię wykroczenia przeciw czystości językowej. Był Batalionów Chłopskich. Aresztowany w mar- nauczycielem języka i literatury polskiej Ste- cu 1941 r., więziony i torturowany w alei Szu- fana Żeromskiego w kieleckim gimnazjum. cha i na Pawiaku, przewieziony do obozu kon- Uczeń był zafascynowany swoim nauczycie- centracyjnego w Oświęcimiu, został zamor- lem. W Dziennikach pisarz zanotował, że był dowany w październiku 1941 r. Jest patronem on pierwszorzędnym, wzorowym, nieskazitel- Szkoły Podstawowej w Siennie, gdzie znajduje nym stylistą, upartym krzewicielem polskości, się poświęcona mu tablica pamiątkowa. dobroczyńcą duchowym, a lekcje jego określił jako cacka artystyczne. Antoni Gustaw Bem (1848–1902) – nauczyciel Jan Chorosiński polskości, językoznawca (1908–1997) – muzyko- i krytyk literacki. Urodził log i etnograf. Urodził się się w Lipsku. Jego ojciec w Siennie. Był tam orga- Karol zginął w powstaniu nistą w kościele. Ukoń- węgierskim. Po ukoń- czył studia w Zakładzie czeniu studiów w Szkole Muzykologii Uniwer- Głównej w Warszawie sytetu Warszawskiego. Antoni Gustaw Bem pra- W swej pracy badawczej cował jako nauczyciel zajmował się kulturą w Kielcach i Warszawie. Napisał też wiele re- ludową Powiśla. Zebrał cenzji, studiów i szkiców historyczno-literac- bogaty materiał etnograficzny na temat miej- kich. Był autorem dwóch podręczników gra- scowej odmiany języka, która należy do dia-

66 Tradycja Mazowsza lektu północnomałopolskiego. Najcenniejsze na z Krzyżanowskich jego dzieło to Pieśni pracy ludu kieleckiego była rodzoną siostrą (1955). Badał też tradycje kapel ludowych matki Fryderyka Cho- oraz ludową sztukę wytwarzania instrumen- pina. Uczęszczał do tów grających. Udowodnił, że Chopin korzy- gimnazjum pijarów w stał z pieśni ludowych Kielecczyzny. Radomiu, a w 1831 r. zawarł związek mał- Rafał Chotecki – kanonik gnieźnieński. żeński z Eufemią Ka- W 1500 r. zamienił kanonię gnieźnieńską na liszówną. W 1863 r. krakowską ze Stanisławem Karnkowskim. przystąpił do powstania Fundator kamiennej kropielnicy w kościele styczniowego. Wyka- parafialnym w Chotczy z gotyckim napisem zał się niezwykłą sprawnością organizacyjną, Raphael can. Gnes, ozdobionej herbem Na- aktywnością i skutecznością, czym zasłużył bram. na miano najwybitniejszego dowódcy party- zanckiego. Stoczył wiele walk, początkowo Adam Cieśla (1883– jako szef sztabu i dowódca 3 batalionu gen. 1944) – działacz społecz- Mariana Langiewicza. Walczył wtedy m.in. ny, poseł na sejm II Rze- pod Suchedniowem, Świętym Krzyżem, Sta- czypospolitej. Urodził szowem i Małogoszczą. Po wycofaniu się Lan- się w Siennie jako syn giewicza do Galicji uratował ruch powstańczy weterana z 1863 r. Od w Sandomierskiem. Kluczył wówczas wokół 1913 r. kierował organi- Radomia, zaszywał się na kilkudniowe po- zacjami spółdzielczymi. stoje w Puszczy Kozienickiej i Stromieckiej, Bardzo przeżywał dra- w lasach w okolicy Przysuchy i Lipska. W dniu mat zniszczenia Sien- 15 kwietnia 1863 r. został awansowany przez na w czasie I wojny światowej. Jako człowiek Rząd Narodowy na pułkownika i nominowa- głęboko religijny doznał szoku, kiedy zobaczył ny na naczelnika wojennego województwa płonącą kapliczkę. Widok ten opisał tak: […] sandomierskiego. Wymagał bezwzględnego większość miasta była objęta płomienia- posłuszeństwa od wszystkich mieszkańców mi. Przechodząc obok kapliczki, ujrzałem Sandomierszczyzny, ale przede wszystkim okropny widok. Przez płonący dach zapaliła był bezwzględny wobec wroga, co przyczyni- się rzeźbiona z drewna postać Matki Boskiej ło się do nazwania go przez Rosjan krwawym Bolesnej z Chrystusem ukrzyżowanym na starcem. Jego zgrupowanie liczyło w szczyto- rękach. W świetle płomieni płaczliwa twarz wym okresie swej aktywności od 500 do 1500 Matki Boskiej robiła wrażenie żywej istoty. żołnierzy. Nieustannie nękani pościgami Po zakończonych działaniach wojennych za- i obławami powstańcy stoczyli szereg bitew angażował się mocno w odbudowę spalonych i potyczek, m.in. pod Rzeczniowem, Borią, obiektów użyteczności publicznej. W 1919 r. Bałtowem, Rusinowem, Radzanowem, Jezior- został wybrany na posła do sejmu. Dał się kiem i Bobrzą. 11 czerwca 1863 r. po potycz- poznać jako człowiek o wybitnej osobowości ce pod Ratajami k. Wąchocka oddział poszedł i żarliwy patriota. Został zamordowany przez w rozsypkę, a Czachowski ze względu na stan hitlerowców koło Starachowic, gdzie przewo- zdrowia udał się do Galicji. Wrócił w paździer- ził broń partyzancką (2 X 1944 r.). niku na czele nowego, dobrze wyposażonego i umundurowanego oddziału, liczącego około Dionizy Feliks Czachowski (1810–1863) – 650 piechoty i jazdy. W październiku w bitwie pułkownik, dowódca powstania styczniowe- pod Rybnicą odniósł zwycięstwo, po którym go. Urodził się w Niedabylu koło Białobrzegów następnego dnia został otoczony przez Mo- w niezbyt zamożnej, za to licznej i skoliga- skali w Jurkowicach. Po ciężkim boju jego conej rodzinie szlacheckiej. Jego matka Joan- oddział został rozbity. Czachowski kilka razy

Powiat lipski 67 przebywał w Lipsku. Wytropiony przez Ro- pow. opatowski. Jest patronem Technikum w Ze- sjan, zginął 6 listopada 1863 r. pod Jaworem spole Szkół Ponadgimnazjalnych w Siennie. Soleckim (gm. Sienno). Adolf Dygasiński Ernest Denhoff (1630–1693) – właściciel (1839–1902) – pisarz, Lipska, uczestnik odsieczy wiedeńskiej. W mło- publicysta i peda- dości zaciągnął się do wojska, by walczyć prze- gog, wielki patriota. ciw Szwecji, Rosji i Kozakom. W 1636 r. był już Pochodził z ubogiej pułkownikiem regimentu gwardii królewskiej, i licznej rodziny. a w 1670 r. generał-majorem. Rok później Studiował języko- w kampanii ukraińskiej wyróżnił się przy zdo- znawstwo, przyrodę byciu Bracławia. Działania wojenne związały i geografię w Szkole go z Janem Sobieskim. Na czele własnego re- Głównej w Warsza- gimentu piechoty walczył pod Chocimiem. wie. W 1863 r. wziął udział w powstaniu stycz- Poparł na elekcji Sobieskiego, za co król od- niowym. Po jego upadku na krótki czas podjął wdzięczył się, powierzając mu komendę nad studia, a następnie został guwernerem m.in. regimentem gwardii oraz mianował łowczym na dworze Karczewskich w Wielgiem, gdzie litewskim (1676). W 1683 r. wszedł do senatu był nauczycielem Jacka Malczewskiego i Wa- jako kasztelan wileński. Był komisarzem wy- cława Karczewskiego. Publikował w różnych znaczonym do rozmów z posłami cesarskimi czasopismach m.in. w „Wędrowcu”, „Gło- i wobec zagrożenia tureckiego komendantem sie”, „Wiśle”, „Niwie” i „Nowinach”. W wieku Krakowa. Wziął udział w odsieczy Wiednia 44 lat zadebiutował jako pisarz. Wydał szereg na czele regimentu piechoty gwardii, walczył książek poruszających tematykę życia wsi. Po- na prawym skrzydle jazdy polskiej. Jego pie- chowany został na cmentarzu Powązkowskim churzy wsławili się walką z janczarami, czym w Warszawie. Jego imię nosiła, zlikwidowa- utorowali jeździe drogę do szarży. Po zwycię- na w 2013 r., Publiczna Szkoła Podstawowa stwie został obsypany godnościami. W 1685 r. w Wielgiem. otrzymał nominację na wojewodę pomor- skiego oraz starostwo dzierzgońskie. Należał Henryk Ginter (1899– do zaufanych dworu królewskiego i pełnił od 1978) – harcerz, nauczy- 1687 r. funkcję marszałka dworu królowej. ciel, urzędnik, turysta W posiadanie Lipska wszedł w wyniku ślubu i popularyzator ko- z Zofią Oleśnicką, córką Mikołaja. larstwa. Urodził się w Zbiersku k. Kalisza, ale Stanisław Domański w 1908 r. wraz z rodziną (1914–1946) – ksiądz przeniósł się do Ostrowca katolicki, kapelan Armii Świętokrzyskiego. Tam Krajowej. Po ukończeniu też ukończył progimna- Seminarium Duchowne- zjum, a następnie uczęszczał do Seminarium go w Sandomierzu zo- Nauczycielskiego w Solcu nad Wisłą gdzie stał skierowany do pracy w 1917 r. wspólnie z E. Kustrą założył I Druży- w Siennie (1938). W cza- nę Harcerską im. B. Głowackiego. Będąc w tej sie wojny był kapelanem szkole, nawiązał kontakt i współpracę z kon- partyzantów Armii Kra- spiracyjną Polską Organizacją Wojskową. Har- jowej w stopniu kapita- cerze wspólnie z wojskiem odbywali ćwiczenia na, ps. „Cezary”. Po 1945 r. ukrywał się. Został w wąwozach nad Wisłą w okolicach wsi Kłu- uwięziony przez UB i maltretowany. Ostatnią dzie. ZHP i POW na tych terenach były zaląż- spowiedź odbył u ks. Włodzimierza Sedlaka. Po- kiem utworzonego później 24 Pułku Piechoty chowany w rodzinnym grobie w Strzyżowicach, i 11 Pułku Ułanów Grochowieckich.

68 Tradycja Mazowsza W 1919 r. Henryk Ginter został nauczycie- eksponowane w Polsce i za granicą (Niemcy, lem. W 1928 r. przeniósł się do Strugi k. War- Norwegia). Udział w kilkudziesięciu konkur- szawy, a w 1946 r. do Wołomina, gdzie pra- sach i zdobywane nagrody sprawiły, że stał się cował w różnych instytucjach finansowych. jednym z najbardziej cenionych polskich rzeź- Jednak od najmłodszych lat pasjonowała go biarzy ludowych. Jego rzeźby nabywały mu- turystyka, a zwłaszcza wycieczki rowerowe. zea w Warszawie, Toruniu, Kielcach, a także W 1937 r. nawiązał kontakt z Warszawskim kolekcjonerzy prywatni. Największa kolekcja Towarzystwem Cyklistów, w 1952 r. wszedł jest własnością Muzeum Wsi Radomskiej. w skład Komisji Turystyki Kolarskiej Zarządu Władysław Gruszczyński był też aktywnym Głównego PTTK, a od 1955 r. został pracow- popularyzatorem twórczości ludowej. Pełnił nikiem etatowym ZG PTTK jako sekretarz kilka prestiżowych funkcji społecznych, m.in. Komisji Turystyki Kolarskiej. W 1968 r. prze- był przewodniczącym Głównej Komisji Rewi- szedł na emeryturę. Był jednym z głównych zyjnej Stowarzyszenia Twórców Ludowych, twórców modelu turystyki kolarskiej, orga- prezesem Oddziału Radomskiego STL i pre- nizatorem szkoleń turystów kolarzy, wycho- zesem Zarządu Głównego STL. Odznaczony wawcą licznej kadry przodowników turystyki Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia kolarskiej, autorem i współautorem opraco- Polski (1985). wań o turystyce kolarskiej, m.in. skryptu Po- radnik turysty kolarza (razem z W. Gabarą, Jan Gruszka ps. „Bar- wyd. 1965). Za swoją działalność wielokrotnie tos” (1907–1980) – na- nagradzany najwyższymi odznaczeniami pań- uczyciel, żołnierz, ko- stwowymi i resortowymi, w tym złotym me- mendant Obwodu Ił- dalem Międzynarodowej Federacji Turystycz- żeckiego Batalionów nej (AIT). Przez wiele lat (1999–2007) Oddział Chłopskich, urodzony w PTTK w Lipsku organizował wyścigi kolarskie Leopoldowie (gm. Lip- amatorów nazywane jego imieniem, które na sko). Uczestniczył w wie- różnych trasach startowych gromadziły dzie- lu partyzanckich bitwach, siątki uczestników. awansował do stopnia majora. Po wojnie pracował w szkołach śred- Władysław Grusz- nich Radomia, ucząc geografii. Tworzył od czyński (1935–2011) podstaw struktury Polskiego Towarzystwa – rzeźbiarz ludowy. Turystyczno-Krajoznawczego w Radomiu i na Urodził się w Rzecz- Kielecczyźnie. Był pomysłodawcą i głównym niowie, gdzie spędził organizatorem prac zespołowych nad mono- dzieciństwo i mło- grafią powiatu lipskiego (1972). Pochowany dość, tam też ojciec jest na cmentarzu w Krępie Kościelnej. zaszczepił mu zami- łowanie do rzeźby Ksawery Jasieński (ur. w drewnie. Rzeźbiar- 1931) – mistrz słowa o ak- stwo w drewnie stało samitnym głosie. Urodził się jego życiową pa- się w Radomiu. W okre- sją dopiero na eme- sie okupacji jego rodzina ryturze (od 1979 r.). została wysiedlona przez Artysta uwieczniał ginące zawody: cieśli, Niemców z Chocimowa drwala, kosiarza, kowala, szklarza. Z pobudek k. Ostrowca. Wraz z ro- religijnych powstało wiele prac o tematyce sa- dzicami i rodzeństwem kralnej, m.in. Droga Krzyżowa i Ostatnia Wie- przebywał w okolicach Lipska, gdzie jego oj- czerza. Zgromadził ok. 600 rzeźb przedsta- ciec posiadał 30-hektarowy kawałek ziemi wiających diabły i czarownice. Jego prace były Ratunek-Marianów. Resztówka była istotnie

Powiat lipski 69 ratunkiem dla Jasińskich, którymi opieko- Olimpijskich dla kolarzy. Później był kierow- wał się jeden z gospodarzy – Stanisław Glina. nikiem sekcji kolarskiej w Omedze Kleszczów. W 1949 r. Ksawery Jasieński ukończył VI Li- W 1994 r. współtworzył LSKK Bełchatów, ceum Ogólnokształcące im. Jana Kochanow- gdzie trenował do czasu wyjazdu do Stanów skiego w Radomiu. Od 1953 r. jest spikerem Zjednoczonych (1999). Był wychowawcą wy- telewizyjnym i radiowym. Od początku dzia- bitnych kolarzy, m.in. Stefana Jankowskiego, łalności w Telewizji Polskiej pracował w cha- Jana Krawczyka, Andrzeja Oleksiewicza i Ste- rakterze lektora filmów fabularnych, a później fana Piaseckiego. W 2012 r. Rada Miasta Beł- głównie przyrodniczych i dokumentalnych. To chatowa nadała jednej z ulic imię Kazimierza właśnie dzięki nim jest jednym z najbardziej Jasińskiego. Corocznie w okresie Dni Lipska charakterystycznych głosów polskiej telewi- organizowany jest amatorski wyścig kolarski zji. Od 1964 r. nagrywa dla osób niewidomych im. Kazimierza Jasińskiego. światową i polską literaturą piękną, książki naukowe i wiersze. Jest laureatem Złotego Józef Karczewski (1781–1853) – marszałek i Diamentowego Mikrofonu, Złotej Odznaki ziemi liwskiej, działacz konfederacji barskiej, Polskiego Związku Niewidomych, dwukrot- poseł na sejm. Dziedzicem Ciepielowa wraz nie Odznaki „Zasłużony Działacz Kultury”, z przyległymi dobrami został w 1780 r. Wieś Srebrnego Krzyża Zasługi, Krzyża Oficerskie- Wielgie była w posiadaniu Karczewskich w la- go oraz Krzyża Komandorskiego Orderu Odro- tach 1791–1944. Ród Karczewskich pieczęto- dzenia Polski. W 1998 r. nagrał bezpłatnie ko- wał się herbem Jasieńczyk. munikaty emitowane w warszawskim metrze. Stefan Karczewski (1847–1888) – lekarz Kazimierz Jasiński i publicysta. Urodził się w Wielgiem. Po stu- (1946–2012) – mistrz diach w Lublinie i Warszawie uzyskał dyplom kolarski. Urodził się lekarza i pracował w warszawskiej klinice w Hucie, a dzieciń- chirurgicznej. Autor wielu prac naukowych stwo spędził w Lipie- z dziedziny medycyny. Wsławił się tym, że -Miklas (gm. Lipsko), bezpłatnie leczył biednych. Pochowany na gdzie ukończył szkołę cmentarzu w Wielgiem. podstawową. Do szko- ły średniej uczęszczał Wacław Karczewski w Radomiu, gdzie ps. „Marian Jasień- w 1963 r. w klubie czyk” (1855–1911) – dra- Radomiak rozpoczął maturg, powieściopisarz treningi kolarskie. W 1965 r. dołączył do kadry i publicysta urodzony narodowej juniorów w kolarstwie szosowym. w Woli Siennieńskiej. W latach 1966–1967 odbywał służbę wojsko- Użył nazwy rodowego wą w CWKS Legia Warszawa. Był trzykrotnym herbu jako pseudonimu mistrzem Polski (szosa indywidualnie – 1968, literackiego. Razem ze szosa drużynowo – 1966, 1967), zwycięzcą Bał- Stefanem Żeromskim tyckiego Wyścigu Przyjaźni (1967), członkiem pracował jako bibliotekarz w Rapperswilu zwycięskiej drużyny w Wyścigu Pokoju (1968), w Szwajcarii. Książka W Wielgiem jego autor- uczestnikiem Letnich Igrzysk Olimpijskich stwa uznana została za pierwowzór Chłopów w Meksyku (1968). Karierę zawodniczą za- Władysława Reymonta. Wacław był krewnym kończył w 1974 r., a rok później ukończył stu- malarza Jacka Malczewskiego, z którym w la- dia na Akademii Wychowania Fizycznego w tach 1867–1871 wychowywał się w Wielgiem Warszawie. Karierę trenerską rozpoczął w LKS pod kierunkiem Adolfa Dygasińskiego. Dwór Bełchatów. W latach 80. był trenerem koordyna- w tej miejscowości należał wówczas do jego torem w bełchatowskim Centrum Przygotowań ojca Feliksa Karczewskiego.

70 Tradycja Mazowsza Józef Kozieł (1910–1989) – bohater spod Albin Lachowski Monte Cassino. Urodził się w Niemieryczo- (1886–1942) – działacz wie (gm. Chotcza), gdzie ukończył cztery kla- samorządowy i poli- sy szkoły powszechnej. W latach 1931–1933 tyk urodzony w Sien- odbył służbę wojskową w Rzeszowie. Powo- nie. W maju 1910 r. łany do wojska we wrześniu 1939 r., razem został aresztowany z tysiącami innych polskich żołnierzy znalazł przez żandarmerię się wkrótce na terenie Związku Radzieckiego. rosyjską za działal- Tam trafił do armii generała Andersa i z nią ność w PPS i osadzony przez Bliski Wschód dotarł do Włoch, gdzie w radomskim więzie- jako strzelec wyborowy brał udział w walce niu. W 1912 r. skaza- o wzgórze Cassino. Za ten czyn otrzymał no go na 8 lat katorgi w Rosji. Przebywał tam Krzyż Pamiątkowy Monte Cassino, Medal do 1917 r., następnie został zesłany na Sybe- Wojsk Polskich, Medal Walecznych i dwie od- rię. Na mocy amnestii powrócił do Sienna znaki angielskie. Po powrocie do kraju był po- w 1922 r. Był prezesem miejscowej spółdziel- czątkowo prześladowany, ale w roku 1984 r. ni do 1930 r., a w latach 1931–1935 wójtem odznaczono go Medalem „Za udział w woj- gminy. W 1936 r. wybrany na senatora Rze- nie obronnej 1939”. Przyznanego mu Orde- czypospolitej Polskiej. Aresztowany przez ru Virtuti Militari nie zdążył odebrać przed gestapo w czerwcu 1940 r., przebywał w obo- śmiercią. zach koncentracyjnych w Dachau i Buchen- waldzie, skąd przesłano świadectwo zgonu. Aleksander Kwiat- kowski (1908–1992) Zygmunt Łotecki – wybitny pedagog, (1882–1936) – wybitny społecznik, budow- pedagog, organizator niczy Sienna. Pra- i społecznik. Urodzo- cę jako nauczyciel ny w Rudzie pow. ro- rozpoczął w 1934 r. hatyński. Ukończył na Wołyniu. W marcu seminarium nauczy- 1943 r. został aresz- cielskie, a później in- towany przez Niem- stytut nauczycielski. ców i przetransporto- Brał udział w I wojnie wany w głąb Rzeszy. Uciekł z pociągu i wrócił światowej. W 1920 r. w rodzinne strony. W maju 1943 r. wstąpił w walkach o Lwów został ranny. W latach do Armii Krajowej, ps. „Agrest”. Po zakoń- 1925–1936 był dyrektorem Seminarium czeniu okupacji hitlerowskiej był kierow- Nauczycielskiego w Solcu. Dokonał w tym nikiem szkoły w Okole, a od 1949 r. przez czasie gigantycznej i pionierskiej pracy: roz- 23 lata kierownikiem szkoły w Siennie. budował, zmodernizował i zelektryfikował Z jego inicjatywy i przy wielkim osobistym obiekty szkolne (przy pomocy agregatu prądo- zaangażowaniu wybudowano najokazalszy twórczego), zakupił plac i wybudował komplet w powiecie gmach szkolny i domy dla na- boisk sportowych, nabył sprzęt wodny (kaja- uczycieli, a na cmentarzu urządzono Grób ki itp.), rozbudował obiekty gospodarcze dla Nieznanego Żołnierza. Prowadził w szkole krów, koni i trzody chlewnej, wzniósł piekar- teatr, w którym aktorami byli utalentowani nię, zapuszczone otoczenie szkoły zamienił rodzice. Jako zasłużony pedagog i społecz- w ozdobny ogród, w budynku głównym urzą- nik został uhonorowany pamiątkową tablicą dził pracownie przedmiotowe, zatrudnił kwa- w szkole, którą ufundowali nauczyciele lifikowaną kadrę pedagogiczną do prowadze- i młodzież. Spoczywa na cmentarzu w ro- nia zajęć z muzyki, tańca i sportu. Uruchomił dzinnym Siennie. także orkiestrę i chór. Organizował uroczy-

Powiat lipski 71 stości patriotyczne, akademie, koncerty, wy- i prezentowania au- stawiał sztuki teatralne. Dla seminarzystów tentycznych pieśni i nauczycieli był najwyższą władzą i wyra- ludowych zaowoco- zem wszelkich nakazów i rozkazów (zapis wała wieloma pro- w kronice). Po śmierci nauczyciele i ucznio- gramami artystycz- wie ufundowali mu tablicę pamiątkową. Jedna nymi, które podzi- z ulic Solca nosi jego imię. Pochowany został wiała publiczność na na soleckim cmentarzu. terenie całego kraju. Zuzanna Matyjasek Jacek Malczew- przygotowywała tak- ski (1854–1929) – że programy prezen- uznany w świecie tujące obrzędy cha- malarz, rysownik, rakterystyczne dla południowego Mazowsza, czołowy reprezentant m.in. zwyczaje wigilijne i unikatowy zwyczaj symbolizmu w ma- chodzenia po szczodrakach, emitowane na an- larstwie. Czteroletni tenie TVP1 (1996). Od lat bierze udział w wo- okres pobytu w ma- jewódzkich przeglądach folkloru w Przysusze, jątku jego wuja Fe- biesiadach gawędziarzy, poetów i śpiewaków liksa Karczewskiego ludowych w Zwoleniu, Dniach Kolbergow- w Wielgiem bardzo skich w Przysusze, a także targach wielka- mocno odcisnął się nocnych w Warszawie. Prezentowała pisanki w pamięci i twórczo- wielkanocne i promowała region w programie ści artystycznej wielkiego malarza. Poczucie pol- telewizyjnym Duże dzieci (2002). Jej pisan- skości, wrażliwość na piękno ojczystego krajo- ki pokazywane były na wystawie Współcze- brazu i znajomość rodzinnego folkloru to aspek- sne pisanki polskie w Galerii Sztuki Ludowej ty rozbudzone i wyuczone w Wielgiem. W 1871 r. w Lublinie (2003). Z swoją działalność była 17-letni Malczewski przeniósł się do Krakowa wielokrotnie nagradzana i wyróżniana m.in. i podjął naukę w gimnazjum, a następnie w Aka- Odznaką „Zasłużony działacz kultury”, Na- demii Sztuk Pięknych pod okiem Jana Matejki. grodą im. Oskara Kolberga „Za zasługi dla Wielokrotnie wyjeżdżał za granicę. Wspomnie- kultury ludowej”, Nagrodą im. Jana Kocha- nia i wrażenia wyniesione z pobytu w Wielgiem nowskiego w dziedzinie folkloru i sztuki ludo- towarzyszyły artyście do końca życia. Tutejsza wej. W 2002 r. została laureatką 36. Ogólno- przyroda i pejzaże były inspiracją do tworzenia polskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludo- wielkich dzieł uznawanych w Polsce i na świecie wych w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. m.in.: Jacek nad stawem w Wielgiem, Kobiety grabiące siano, Sztuka w zaścianku. Artysta Kazimierz Mło- zmarł w 1929 r. i został pochowany w Krakowie dzianowski ps. „Dą- w krypcie kościoła na Skałce. browa” (1880–1928) – artysta malarz, pro- Zuzanna Matyjasek (ur. 23 IV 1935 r.) – pagator sztuki i le- twórczyni ludowa, animatorka i propagatorka gionista. Urodził się folkloru. Urodziła się w Boiskach (gm. Solec). w Woli Soleckiej, był Od 1971 r. kierowniczka zespołu ludowego, bratankiem powstańca a od 2000 r. również dziecięcego zespołu styczniowego Feliksa ludowego. Kultywuje tradycje ludowe oraz Stanisława Młodzia- krzewi wśród młodzieży wiedzę o obrzędach nowskiego, adiutanta i zwyczajach ludowych, a także upowszechnia gen. Mariana Langie- znajomość kultury Powiśla. Pasja i poświę- wicza. W okresie odrodzonej Rzeczypospolitej cenie na polu wyszukiwania, opracowywania komendant policji, tytularny generał brygady

72 Tradycja Mazowsza Wojska Polskiego, wojewoda poleski i pomor- zycji rodu w oparciu ski oraz minister spraw wewnętrznych. Wiel- o nadwiślańskie do- ki propagator budowy portu i miasta Gdyni, bra. Dorastał w at- autor hasła i akcji Wszystko dla Gdyni. Był mosferze burzliwych współpracownikiem Józefa Piłsudskiego, a w zmian religijnych, okresie przewrotu majowego propagatorem po- w młodości był kalwi- prawy polityki wobec mniejszości narodowych nem i arianinem. Pi- w Polsce. Był autorem obowiązującego w dwu- sano o nim: Nowego dziestoleciu międzywojennym wzoru szabli dodał blasku gasną- bojowej oficerów piechoty. Zmarł w 1928 r. cemu już Oleśnickich w Krynicy, jego grób znajduje się na warszaw- imieniu… Młodość stracił na posługach dla skich Powązkach. Za bohaterski czyn w bitwie Rzeczypospolitej, wielce szanowany i lubia- pod Konarami otrzymał Krzyż Srebrny Orde- ny przez króla Stefana Batorego, który z nim ru Virtuti Militari, był odznaczony również: często z wielką poufałością rozmawiał. […] Krzyżem Walecznych (czterokrotnie), Krzyżem Pamiętał też o kościołach. Na Ojców Bernar- Niepodległości, Krzyżem Oficerskim Orderu dynów dobroczynnie łaskawy i lubo z here- Odrodzenia Polski, Legią Honorową. tyckich rodziców urodzony, przecież odrzucił ich błędy, z Kościołem katolickim się pojed- Dobiesław Oleśnic- nał. W 1606 r. jako zaufany króla Zygmunta ki (zm. 1440) – stryj III Wazy i drugi wielki poseł obok Aleksandra Zbigniewa, jeden z naj- Korwina Gosiewskiego odprowadził z tysiąc- znamienitszych ryce- osobową delegacją jedyną polską carycę Ro- rzy XV w., porówny- sji Marynę Mniszchównę do Moskwy, gdzie wany z Zawiszą Czar- prowadził pertraktacje dotyczące przymierza nym, niepokonany Rzeczypospolitej z jej mężem carem Dymi- uczestnik walk i tur- trem Samozwańcem. Uczestnictwo w dymi- niejów. Kiedy w 1404 r. triadzie zakończyło się aresztowaniem Miko- na zamku w Toruniu łaja i uwięzieniem w Moskwie. Po powrocie wielki mistrz krzy- do kraju był zwolennikiem polskiej inter- żacki Konrad von Jun- wencji w Rosji i posłem na sejm. Jako pierw- gingen podczas wizyty polskiego króla urządził szy spośród żyjących wówczas Oleśnickich turniej rycerski, na placu boju jedynym niepo- powrócił do Kościoła katolickiego, a za nim konanym został właśnie Dobiesław Oleśnicki cały ród. Jako dziedzic Lipska – którą to miej- z Sienna. Mimo iż turniej ten przeciągnął się scowość zakupił w lipcu 1591 r., wraz z uko- do późnej nocy i toczył się przy blasku księżyca chaną trzecią żoną Zofią Lubomirską – wybu- oraz pochodni, nikt z rycerstwa zachodnioeu- dował w 1614 r. kościół murowany z kamie- ropejskiego oraz krzyżackiego nie był w sta- nia na miejscu starego drewnianego. Lipska nie pokonać Dobiesława. Wystawił własnym świątynia pw. Świętej Trójcy była kościołem sumptem chorągiew Oleśnickich w bitwie pod ekspiacyjnym, czyli odkupującym winy – za Grunwaldem i brał udział w walce wraz z wielo- arianizm rodziny Oleśnickich. Mikołaj Ole- ma członkami rodziny. Fundator kilku kościo- śnicki wprowadził regulacje dla swojego mia- łów m.in. Siennie i Piotrawinie. Pochowany sta. W wydanym dla Lipska dokumencie da- w podziemiach kościoła w Siennie. towanym w Daniszowie dnia 18 marca 1613 r. potwierdzał granice gruntów mieszczan Mikołaj Oleśnicki (1558–1629) – sarmacki i ich zobowiązania względem dworu (istnie- polityk i dobrodziej Lipska. Był potomkiem jący wcześniej dokument uległ spaleniu). Po zacnego rodu szlacheckiego herbu Dębno. śmierci został pochowany w ufundowanej Jako kasztelan radomski i wojewoda lubel- przez siebie w 1620 r. rodzinnej kaplicy Ole- ski podjął próbę odbudowy magnackiej po- śnickich na Świętym Krzyżu.

Powiat lipski 73 Piotr Oleśnicki z Krzyżanowic (zm. w Sycynie, nauczycielem 1434/1440) – założyciel rodu Krzyżanowskich, w Wielgiem, kierowni- z których pochodziła matka Fryderyka Chopi- kiem szkoły w Łaziskach, na, a także blisko spokrewniony z nią bohater a przede wszystkim nie- powstania styczniowego – płk Dionizy Cza- strudzonym społecz- chowski, walczący i poległy na ziemi lipskiej. nikiem działającym na Piotr z Krzyżanowic był łowczym sandomier- wielu polach. Jego życio- skim, a także fundatorem pierwszego kościoła we credo brzmiało: trzeź- w Krzyżanowicach. wość, uczciwość, umiejęt- ność. Jest autorem kilku- Zbigniew Oleśnicki dziesięciu publikacji, w tym książki Ludzka (1389–1455) – sekretarz droga, w których udokumentował wiele fak- królewski, biskup krakow- tów historycznych, głównie z okresu II wojny ski, pierwszy polski kardy- światowej. Został pochowany w Ciepielowie. nał. Urodził się w Siennie jako syn Jana Oleśnickiego, Marian Papuziński wielkorządcy litewskie- ps. „Opoka” (1901– go i starosty wileńskiego. 1967) – lekarz i społecz- W wieku 21 lat uratował nik o szczególnych pre- życie króla Władysława Jagiełły w bitwie pod dyspozycjach. Urodził Grunwaldem. Od tej chwili rozpoczęła się się w Łodzi. W 1919 r. wielka kariera małopolskiego magnata. Był walczył z bolszewikami doradcą królewskim, biskupem krakowskim, pod Lwowem (ranny), kardynałem i przyjacielem papieża Mikoła- w 1920 r. pod Radzymi- ja V. Po śmierci Władysława Jagiełły to właśnie nem, potem uczestni- Zbigniew Oleśnicki rządził Polską w imieniu czył w kampanii polsko-litewskiej (w dywizji następcy, małoletniego Władysława Warneń- gen. Żeligowskiego). Studia lekarskie ukoń- czyka. Był prekursorem zjednoczenia Europy, czył na Uniwersytecie Wileńskim. W 1934 r. popierając nie tylko unię z Litwą, ale również przyjechał do Ciepielowa, gdzie zasłynął jako z Węgrami. Nie dopuścił do koronacji księcia wybitny lekarz. Biednych leczył bezpłatnie. Witolda na króla Litwy i oderwania Litwy od W 1939 r. został powołany do wojska. Uciekł Korony. Pochowany w katedrze na Wawelu. z niewoli niemieckiej i wrócił do Ciepielowa. W świątyni tej wiszą dwa dzwony poświęco- W okresie okupacji był lekarzem partyzanc- ne Zbigniewowi Oleśnickiemu. Jeden to Zbi- kim w Batalionach Chłopskich, gdzie działał gniew (Zbyszko, Goworek, Gąsiorek), ufundo- pod pseudonimem „Opoka”. Po wojnie w dal- wany ok. 1423 r., drugi – Kardynał, ufundowa- szym ciągu pracował w Ciepielowie. Przyjeż- ny w 1455 r. dżali do niego chorzy z dalekich stron. Dużo pracował społecznie. Jego imię nosi szkoła Władysław Owczarek ps. „Bula” (1918– podstawowa i jedna z ulic miejscowości. Na 2011) – działacz ruchu ludowego, partyzant, ścianie ośrodka zdrowia znajduje się tablica moralista. W okresie międzywojennym dzia- pamiątkowa poświęcona pamięci tego wy- łacz młodzieżowy Wici, w latach okupacji bitnego lekarza i społecznika. Spoczywa na wychowawca chłopskich partyzantów. Zasły- cmentarzu w Ciepielowie. nął wtedy z walki z pijaństwem, równocze- śnie był organizatorem i uczestnikiem akcji Józef Pastuszka (1897–1989) – ksiądz filo- zbrojnych. Jedna z nich to rozbicie niemiec- zof. Urodził się w Rzeczniówku jako syn Fran- kiego więzienia w Zwoleniu i uwolnienie ciszka i Tekli z Wróblewskich. Po ukończeniu kilkudziesięciu Polaków. Po wojnie był: orga- czterech klas szkoły podstawowej w Rzecz- nizatorem Szkoły Gospodarstwa Wiejskiego niowie wyjechał do Sandomierza, gdzie rozpo-

74 Tradycja Mazowsza czął naukę w progimna- teatrów Komedia, Dramatyczny, Ateneum zjum męskim, a później i innych. Wystąpił w kilku serialach tele- w tamtejszym Semi- wizyjnych oraz musicalu Metro. Jest współ- narium Duchownym. założycielem i aktorem kabaretu Oszołom Studiował w Petersburgu oraz platformy artystycznej Open Europe i Innsbrucku, doktory- Art. Od 2009 r. organizuje w Rzeczniowie zując się z teologii i filo- niezwykle popularną w regionie cykliczną zofii. 15 sierpnia 1919 r. imprezę Festiwal Promocji i Lansu „Ścier- otrzymał święcenia ka- ”. płańskie i przez 70 lat pełnił posługę duszpa- Józef Adolf Pelc sterza. Od 1921 r. był (1898–1939) – major wykładowcą w sandomierskim Seminarium Wojska Polskiego, boha- Duchownym. Habilitację uzyskał w 1930 r. ter września 1939 r. Wy- na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. bitny dowódca i sporto- Przez kolejne 4 lata wykładał na Wydziale wiec znalazł się w Dąbro- Teologicznym Uniwersytetu Warszawskie- wie k. Ciepielowa w dniu go, a w 1934 r. objął Katedrę Psychologii na 8 września 1939 r. Tutaj, Wydziale Nauk Humanistycznych KUL. dowodząc 1 batalionem W czasie II wojny światowej ukrywał się 74 Górnośląskiego Pułku przed okupantem. Po wojnie był współtwór- Piechoty, stoczył ostat- cą i pierwszym dziekanem Wydziału Filozo- nią w życiu walkę z niemieckimi oddziałami fii KUL, ale wskutek represji został usunięty 15 Zmotoryzowanego Pułku Piechoty (29 Dy- z uczelni w 1953 r. W tym czasie powtórnie wizja Piechoty) pod dowództwem płk. Wessela. podjął pracę w sandomierskim seminarium. Pomnik na skraju lasu przy trasie Ciepielów– W 1956 r. wrócił na KUL, gdzie zorganizo- Lipsko upamiętnia wydarzenia z 8/9 września wał Studium Psychologii w ramach Wydzia- 1939 r. Kolejny pomnik, postawiony w miej- łu Filozofii, którym kierował do 1969 r. Do- scu śmierci dowódcy, znajduje się 300 m dalej robek pisarski ks. Józefa Pastuszki obejmuje w kierunku Lipska. liczne prace z zakresu teologii, psychologii i filozofii. Są to m.in. Niematerialność duszy Walenty Pitek (1924– ludzkiej u św. Augustyna (1930), Filozofia 1997) – nauczyciel, hu- religii (1930), Współczesne kierunki filozo- manista, erudyta. Uro- fii religii (1932). Zmarł w Sandomierzu, zo- dzony w powiecie nowo- stał pochowany na cmentarzu parafialnym tarskim, studia wyższe w Rzeczniowie. ukończył w 1949 r. na Uniwersytecie Jagielloń- Artur Pastuszko (ur. skim, uzyskując tytuł 1965) – aktor, wokali- magistra filologii romań- sta, autor tekstów. Uro- skiej. W tym samym dził się w Rzeczniowie. roku rozpoczął pracę w Siennie jako nauczy- Mając 13 lat, zaśpiewał ciel języka francuskiego i łaciny. Szybko został na festiwalu w Zielonej dyrektorem liceum. Rozległą wiedzą, erudycją Górze. Jako uczeń szkoły i wrodzoną kulturą wywierał ogromny wpływ średniej współpracował na intelektualną atmosferę w szkole. Ucznio- z Zespołem ZHP Ga- wie liceum prezentowali wysoki poziom przy- węda. Został laureatem gotowania do studiów wyższych. Na cmentar- festiwali: Opole ’85, Zielona Góra ’87, PPA nym nagrobku w Siennie kazał wyryć jedno Wrocław ’94. Grał na scenach warszawskich słowo: „Nauczyciel”.

Powiat lipski 75 Kazimierz Po- Józef Przepiórka (1901–1992) – bohater magalski (ur. 1938) spod Monte Cassino. Urodził się w Niemie- – polski malarz ryczowie. Wziął udział zarówno w wojnie pol- tworzący we Fran- sko-bolszewickiej w 1920 r., jak i w kampanii cji. Urodził się wrześniowej 1939 r. W okolicach Lwowa do- w Lipsku, gdzie stał się do niewoli. Wraz z innymi Polakami spędził dzieciń- został wywieziony na Syberię. Gdy wybuch- stwo. Uczył się w ła wojna rosyjsko-niemiecka, znalazł się szkołach w Rado- w szeregach armii gen. Andersa na Bliskim miu. Studiował na Wschodzie. Został przeszkolony i uzyskał po- Wydziale Szkła Państwowej Wyższej Szko- zwolenie na prowadzenie samochodów woj- ły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Zaj- skowych, więc dostarczał amunicję na front, mował się projektowaniem szkła, grafiką, za co później dostał pamiątkowy medal. Za a od 1976 r. wyłącznie malarstwem i rysun- udział w bitwie pod Monte Cassino został od- kiem. Miał blisko sto wystaw w wielu mia- znaczony Krzyżem Pamiątkowym Monte Cas- stach Polski i za granicą, m.in. w Szwecji, sino. Do Polski wrócił w 1946 r. – po siedmiu Hiszpanii, Belgii, Niemczech, Holandii, latach nieobecności. Za swoje czyny został Wielkiej Brytanii, Austrii, Szwajcarii, Ru- w 1990 r. odznaczony Krzyżem Czynu Bojo- munii, Rosji, Kanadzie, na Ukrainie, we wego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Włoszech oraz we Francji, gdzie od 1981 r. Zmarł w Niemieryczowie. mieszka (Forcalquier w Prowansji). Pra- ce Kazimierza Pomagalskiego znajdują się Ignacy Prądzyń- w kolekcjach Muzeum Narodowego w War- ski (1792–1850) – szawie, Muzeum Architektury we Wrocła- jeden z dowódców wiu, Muzeum Sztuki Współczesnej w Ra- powstania listopa- domiu, Conseil General w Digne (Francja), dowego, uczestnik w Lipskim Centrum Kultury oraz u wielu wojen napoleoń- kolekcjonerów prywatnych na całym świe- skich. Zasłużył się cie. Malarz czuje się szczególnie związany w bitwach o Ol- z Lipskiem, gdzie odbyły się dwie wystawy szynkę Grochowską w 2012 oraz w 2013 r. W 2012 r. otrzymał ty- (25 II 1831 r.), w któ- tuł Honorowego Obywatela Miasta Lipsko. rej udaremnił Rosja- Krytycy o jego malarstwie pisali: Malar- nom szturm na War- stwo Pomagalskiego przypomina dzieła szawę, oraz pod Iganiami (10 IV 1831 r.), gdzie wielkich ekspresjonistów, ale jest przy tym odniósł spektakularne zwycięstwo nad car- wiele ludzkiej czułości w tym niepohamo- skim wojskiem. Wybitny strateg, autor ok. 60 wanym rzucaniu barw, gdzie światło ude- prac z dziedziny wojskowości oraz pamiętni- rza nas jakby chciało oślepić lub też popro- ków niosących dużą wiedzę taktyczną O sztu- wadzić nasze niepokoje i pragnienia, gdzie ce wojskowości – Kurs taktyki oraz Czterej cienie stają się mrokiem i kontrastem. Jest ostatni wodzowie polscy pod sądem historii. to malarstwo, które tchnie świeżością („La Jako uzdolniony inżynier był projektantem Region”); Jest to malarstwo o dużej sile, głę- Kanału Augustowskiego (w latach 1822– bokie, ludzkie, otwarte na różnego rodzaju 1824). Wielokrotnie przebywał u teściów interpretacje i domysły. W tym zapewne w Chotczy, jego żona Emilia z Rutkowskich kryje się tajemnica artysty („Le Figaro”); Je- była bowiem córką właścicieli miejscowości. śli chodzi o dzieła Kazimierza Pomagalskie- go, mamy do czynienia z temperamentem Tadeusz Rusin (ur. 1936) – bokser i pa- dramatycznym pierwszego rzędu! („Le Co- ryski projektant. Urodził się w Dziurkowie urrier D’Aix”). (gm. Solec). Do pierwszej szkoły uczęszczał

76 Tradycja Mazowsza w pobliskim Przed- wało w Siennie dwie szkoły – szkołę rzemiosł mieściu Dalszym, i liceum ogólnokształcące. Uczył religii, filo- a następnie ukoń- zofii oraz języków – polskiego i niemieckiego, czył szkołę zawo- prowadził kółko teatralne. W 1946 r. podjął stu- dową w Darłowie dia na UMCS w Lublinie, gdzie w 1949 r. uzy- i Technikum Prze- skał magisterium. W 1951 r. obronił doktorat. mysłu Skórzanego W 1966 r. uzyskał habilitację na KUL i stanowi- w Radomiu – klasa sko docenta, a rok później objął kierownictwo galanterii skórzanej. nowo utworzonej Katedry Biologii Teoretycznej. Już w szkole śred- Zainteresowania naukowe księdza prof. Sedla- niej zaczął uprawiać ka były wszechstronne. Zajmował się między boks. Zdobył mi- innymi paleontologią, zwłaszcza rolą krzemu strzostwo województwa koszalińskiego w wa- w ewolucji wczesnych okresów życia na Zie- dze papierowej (1952), walczył w Broni Radom mi, paleobiofizyką, prowadząc badania nad (II liga). W 1956 r. został powołany do kadry kambryjskim środowiskiem życia w Górach narodowej. Po rozpoczęciu studiów na Poli- Świętokrzyskich. Odkrył unikalną faunę i kam- technice Poznańskiej (1957) boksował w AZS bryjskie glony z kwarcowych warstw Łysogór. Poznań. Dwukrotnie wystąpił w oficjalnej re- Przede wszystkim jednak był znany jako twór- prezentacji Polski oraz w wielu zawodach mię- ca bioelektroniki, teorii, która może dopomóc dzynarodowych, m.in. na Węgrzech, w Szwe- w znalezieniu odpowiedzi na najistotniejsze cji, Finlandii oraz ZSRR. Błyskotliwą karierę pytania o naturę życia i świadomość człowieka. sportową zakończył w 1961 r., wyjeżdżając do Na podstawie badań geologicznych opubliko- Paryża. Tam przypadkowo przeczytał w dzien- wał hipotezę na temat krzemowych początków niku „France Soire” informację o poszukiwa- życia. Napisał 20 książek, wśród nich Życie niu modelarza galanterii skórzanej. Zgłosił jest światłem. Mieszkańcy Sienna w 1992 r. się i odbył rozmowę ze słynnym francuskim ufundowali zasłużonemu księdzu tablicę pa- stylistą Paco Rabannem. Został przyjęty i do miątkową. W miejscowej szkole jest też Izba emerytury projektował galanterię skórzaną Pamięci poświęcona profesorowi, gdzie można dla tak znanych domów mody, jak: Balencia- zobaczyć pamiątki po nim. ga, Christian Dior czy Giovanelli. W 2010 r. z okazji stulecia szkoły w Przedmieściu Dal- Piotr Sierpiński (1910–1992) – bohater szym odwiedził rodzinne strony. Mieszka spod Monte Cassino, urodzony w Jarentow- w Paryżu. skim Polu. W sierpniu 1939 r., tuż przed wybuchem II wojny światowej, dostał kar- Włodzimierz Sed- tę mobilizacyjną i zgłosił się do jednostki lak (1911–1993) – w Kielcach, w której wcześniej odbył służbę ksiądz katolicki, pro- wojskową. Walczył na południu Polski, a na- fesor KUL, uczony, stępnie jego oddział wysłano na wschód. Po społecznik. Urodzo- 17 września 1939 r. wraz z tysiącami żołnie- ny w Sosnowcu, se- rzy dostał się pod Stanisławowem do radziec- minarium duchow- kiej niewoli. Kiedy w 1942 r. na terenie ZSRR ne ukończył w Sando- tworzono polskie wojsko, Sierpiński znalazł mierzu. Przed wybu- się w jego szeregach. Jak inni żołnierze do- chem II wojny świa- wodzeni przez gen. Władysława Andersa towej został zatrud- dotarł później na Bliski Wschód. Przez Iran niony jako prefekt w parafii Sienno. W czasie i Palestynę trafił do Włoch, by razem z alian- okupacji prowadził tam tajne nauczanie. Po tami stopniowo wyzwalać Półwysep Apeniń- 1945 r. założył – wraz z innymi osobami – To- ski. Był wśród zdobywców Monte Cassino warzystwo Szkoły Średniej, które zorganizo- 18 maja 1944 r. Do Polski wrócił w 1947 r.

Powiat lipski 77 Jan Sońta ps. pie, gdzie uczestniczył „Ośka” (1919–1990) – w tajnym nauczaniu urodzony w Świesieli- (1939–1942), a następ- cach (gm. Ciepielów), nie uczył się w Szkole wybitny dowódca Rolniczej w Chwało- i organizator oddzia- wicach (przez rok) oraz łów partyzanckich. pracował w Służbie Bu- Po wybuchu II wojny dowlanej w Staracho- światowej utworzył wicach (1943–1944). samodzielny oddział Po wojnie uczęszczał do partyzancki, który gimnazjów w Solcu i Ra- w 1942 r. wszedł w struktury Batalionów domiu. W 1948 r. roz- Chłopskich. Pierwszą broń zdobył, rozbraja- począł studia w Wyższej Szkole Gospodarstwa jąc niemieckiego żandarma za pomocą ośki Wiejskiego w Łodzi, które przerwał, by wstąpić od roweru (stąd jego pseudonim). W latach do Seminarium Duchownego w Sandomierzu. 1943–1944 jako dowódca oddziału i zgrupo- Święcenia kapłańskie otrzymał w 1952 r. Pra- wania partyzanckiego zaplanował i wykonał cował 5 lat w parafii Najświętszego Serca Jezu- wiele akcji zbrojnych, m.in. w Solcu, Lipsku, sowego w Ostrowcu oraz uczył religii w liceum. Chwałowicach i Iłży. Pochowany w Radomiu. W latach 1957–1962 studiował na Katolic- Upamiętnia go pomnik stojący przed budyn- kim Uniwersytecie Lubelskim, po czym został kiem gimnazjum w Ciepielowie. wykładowcą (profesorem) teologii moralnej w Seminarium Duchownym w Sandomierzu. Roch Mieczysław Su- Równocześnie kierował przez 10 lat tamtej- lima – kulturoznawca, szym Wydawnictwem Diecezjalnym. W 1976 r. historyk kultury, folklo- został nominowany na biskupa pomocniczego rysta i antropolog kultu- diecezji sandomierskiej. Zmarł na zawał serca rowy. Urodził się w 1942 r. w 61. roku życia. Kapłanem był 33 lata, bi- we wsi Lipa-Miklas, skupem 9 lat. Spoczywa w Krypcie Bisku- syn znanego w powiecie pów Sandomierskich w podziemiach katedry działacza ruchu ludo- w Sandomierzu. wego Tomasza Sulimy (1908–1985). Związany Wincenty Tomasik z Uniwersytetem War- ps. „Potok” (1910– szawskim, gdzie zrobił doktorat i habilitację, 1993) – żołnierz wrześ- a od 1993 r. jest profesorem zwyczajnym. nia, partyzant. Urodzo- W badaniach naukowych skupia się na zagad- ny w Wierzchowiskach nieniach antropologii codzienności, historii (gm. Sienno), ukończył kultury i literatury polskiej XIX i XX w. oraz Szkołę Podchorążych antopologii kultur środowiskowych. Jest au- w Komorowie k. Ostro- torem wielu rozpraw naukowych, artykułów, wi Mazowieckiej. Wal- edycji pamiętnikarskich i tekstów dotyczą- czył w 1939 r. w obronie cych folkloru. Poznania, dowodząc plu- tonem. Bił się pod Hrubieszowem i Lublinem. Stanisław Sygnet (1924–1985) – biskup, Po kampanii wrześniowej wrócił w rodzinne profesor seminarium. Urodził się w Krępie strony i organizował odbudowę podziemnego Kościelnej k. Lipska, gdzie uczęszczał do Wojska Polskiego. We wrześniu 1944 r. objął szkoły powszechnej. W latach 1937–1939 był dowództwo nad oddziałem Armii Krajowej uczniem w radomskim gimnazjum męskim. Okręgu Kielecko-Radomskiego. Uczestniczył W czasie okupacji przebywał u rodziców w Krę- w wielu akcjach zbrojnych. Do najważniej-

78 Tradycja Mazowsza szych należały: walki z jednostką niemiecką wśród ludu, restaurował pod Marculami (28 IX 1944 r.) oraz Piotrowym kościoły i zabytki kul- Polem (w Lasach Iłżeckich), gdzie w trzydnio- tury, budował kapliczki wej bitwie poległo 60 partyzantów, a 40 do- oraz pomniki upamięt- stało się do niewoli. „Potok” uszedł z życiem. niające historyczne wy- Po wojnie aresztowany przez UB i szykano- darzenia. Zgromadził ol- wany. Po zwolnieniu z więzienia zamieszkał brzymią ilość pamiątek w Gdyni i tam zmarł (w stopniu kapitana). etnograficznych, wiele Prochy jego i żony Anny ps. „Róża” zostały materiałów historycz- złożone w mauzoleum w Iłży. nych i regionalnych. Swoje zbiory przekazał Czesław Waszko w grudniu 1913 r. ra- (1922–2005) – artysta domskiemu oddziałowi Polskiego Towarzy- malarz związany z Sol- stwa Krajoznawczego. W oparciu o tę kolekcję cem. Urodził się w Ko- uruchomiono Muzeum PTK, co było też wy- chanówce k. Sienna. muszone zapisem o prawie wycofania darowi- W latach 1945–1950 zny w przypadku niezorganizowania muzeum studiował w Akade- w ciągu roku. Opublikował dziesiątki prac, mii Sztuk Pięknych m.in. 13-tomowe dzieło Dekanaty diecezji w Krakowie. W 1963 r. sandomierskiej, w którym opisał dzieje wielu osiadł w Dębowym parafii. Wciąż jest to nieocenione źródło po- Polu, gdzie na piasz- znania regionalnych dziejów. Za swoją działal- czystych wydmach ro- ność otrzymał Odznakę Honorową „Za Walkę sły jałowce, które początkowo były głównym o Szkołę Polską”, Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż motywem jego twórczości. Powstało tam setki Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Srebr- obrazów, grafik i rysunków. W 1967 r. prze- ny Wawrzyn Akademicki oraz tytuł kanonika niósł się do Solca. Choć pejzaż nadwiślań- kapituły katedralnej w Sandomierzu. ski był inny niż w Dębowym Polu, to drzewa nadal były głównym tematem jego obrazów. Władysław Witczak Artysta napisał: W drzewie widziałem boską (ur. 1941) – lekarz spe- siłę Słowian i witalność kobiety, zdając sobie cjalista chorób we- sprawę, że czym innym jest życie zamieniać wnętrznych i kardiolo- w drzewo, a czym innym drzewu dawać ży- gii, społecznik. Urodził cie. Prezentował swoje akwarele, pastele, się w 1941 r. w Chot- rysunki i obrazy olejne na blisko 50 wysta- czy, ukończył liceum wach w kraju i za granicą. Wiele z jego prac w Zwoleniu. W latach znalazło się w muzeach i galeriach na całym 1959–1961 pracował świecie (Polska, Francja, Niemcy, Szwecja, w Wydziale Oświaty a nawet Japonia). Poza pracą twórczą anga- i Kultury Powiatowej żował się w działalność dydaktyczną. Był Rady Narodowej w Lipsku. Następnie w la- nauczycielem plastyki w Liceum Ogólno- tach 1961–1967 studiował na Wydziale Le- kształcącym w Solcu i Ognisku Plastycznym karskim Wojskowej Akademii Medycznej w Lipsku. Za całokształt działalności otrzy- w Łodzi. Doktorat otrzymał w 1981 r., a ha- mał Odznakę „Za Zasługi dla Kielecczyzny”. bilitował się w 1990 r. Od 1997 r. profesor nadzwyczajny, a od 2002 r. profesor zwyczaj- Jan Wiśniewski (1876–1943) – ksiądz ka- ny na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. tolicki, prekursor regionalizmu. Urodził się Był asystentem Szpitala Wojskowego w Lu- w Krępie Kościelnej k. Lipska. Był publicystą, blinie (1967–1969), lekarzem jednostek woj- społecznikiem i regionalistą. Szerzył oświatę skowych Garnizonu Puławy (1969–1976),

Powiat lipski 79 lekarzem i ordynatorem w Szpitalu Wojsko- Krzyżem Zasługi i (pośmiertnie) Krzyżem Ko- wym w Lublinie (1976–2004), profesorem mandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jego Wydziału Prawa Kanonicznego i Administra- imię otrzymał zbudowany w 2015 r. ze środ- cji KUL (od 2000). Jest autorem lub współau- ków unijnych most w Solcu. torem ponad stu prac naukowych dotyczących epidemiologii, profilaktyki i promocji zdrowia Krzysztof Zbaraski w zakresie chorób układu krążenia oraz prawa (1580–1627) – książę, medycznego, m.in.: Zawał serca u żołnierzy polski szlachcic herbu zawodowych (1988), Kardiologiczne czynni- Korybut, uczeń Ga- ki zagrożenia udarem mózgu (1988), Prawne lileusza, dyplomata uwarunkowania i zasady wykonywania za- i budowniczy Solca. wodu lekarza (2003). Członek Polskiego Towa- Był synem Janusza rzystwa Kardiologicznego, odznaczony Złotym Zbaraskiego i Anny Medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju”, Czetwertyńskiej. Nie odznakami „Za Wzorową Pracę w Służbie ożenił się i nie miał Zdrowia”, „Za Zasługi dla Puław” i „Za Zasługi dzieci. Był przedostat- dla Lubelszczyzny”. Władysław Witczak pracu- nim z rodziny Zbara- je społecznie na rzecz gminy Chotcza i powiatu skich. Był koniuszym lipskiego. Jest współautorem książki Chotcza wielkim koronnym, wczoraj, dziś i jutro. Odznaczony został Meda- członkiem komisji do spraw kozackich i ta- lem „Za Zasługi dla Ziemi Lipskiej”. ryf cenowych, starostą soleckim, wiślickim i hrubieszowskim. Kształcił się we Włoszech, Edward Wojtas był uczniem Galileusza wymienianym w za- (1955–2010) – poli- piskach uczonego z lat 1602 i 1604–1605, tyk i samorządowiec. wykazywał zainteresowania naukami ścisły- Urodził się w Wólce mi i techniką. Według zatrudnionego w Pol- Modrzejowej (gm. sce włoskiego specjalisty od spraw artylerii Rzeczniów). W 1979 r. Andrei dell’Aqua, Zbaraski był wynalazcą ukończył studia na nowego typu działa i znawcą sztuki wojsko- Wydziale Ekonomicz- wej. Jako świetny mówca wykazał się także nym Uniwersytetu talentami dyplomatycznymi. Do legendy Marii Curie-Skłodow- przeszło jego poselstwo do Konstantynopola skiej w Lublinie. Od 1976 r. związany był (1622–1624), któremu towarzyszył wyjątko- z ruchem ludowym, od 2005 r. stał na cze- wy przepych. Misja przeprowadzona w dużej le zarządu wojewódzkiego PSL w Lublinie. mierze własnym kosztem doprowadziła do W latach 1995–1997 był zastępcą dyrekto- wykupu polskich jeńców, m.in. hetmana ra Wydziału Zdrowia w Lubelskim Urzędzie Stanisława Koniecpolskiego oraz Łukasza Wojewódzkim. Od 1997 r. do 1998 r. pracował Żółkiewskiego, synowca hetmana Stanisła- jako dyrektor generalny tego urzędu. W latach wa Żółkiewskiego, którzy dostali się do nie- 1998–2007 pełnił funkcję radnego sejmiku woli po klęsce pod Cecorą (1620). Poselstwo województwa lubelskiego I, II i III kadencji. to zostało opisane przez jednego z uczestni- Od 1998 r. do 2002 r. był członkiem zarządu, ków Samuela Twardowskiego w poemacie: a w latach 2002–2003 i 2005–2006 marszał- Przeważna legacyja, Jaśnie Oświeconego kiem województwa lubelskiego. W wyborach Książęcia Krzysztofa Zbaraskiego... Z chwi- parlamentarnych w 2007 r. został posłem lą objęcia starostwa soleckiego spowodował z listy PSL. Zginął w katastrofie polskiego sa- gruntowną przebudowę miasta, a w szcze- molotu Tu-154M w Smoleńsku 10 kwietnia gólności zamku, który przekształcił w swą 2010 r. Został pochowany na cmentarzu przy rezydencję, ozdobił. Wprowadził w budow- ulicy Lipowej w Lublinie. Odznaczony Złotym li szereg nowoczesnych rozwiązań tech-

80 Tradycja Mazowsza nicznych. W 1626 r. ufundował klasztor niej rezydencji, otoczony owocującymi drze- oo. Reformatów w Solcu nad Wisłą jako wo- wami południowymi. Był też fundatorem tum za szczęśliwy powrót z poselstwa do kolegium jezuickiego w Winnicy. Pocho- Stambułu. Przebudował również w stylu ba- wany został w kaplicy Zbaraskich przy kra- rokowym miejscowy kościół. W pobliskim kowskim kościele dominikanów pw. Świętej Raju wybudował pałac pełniący funkcję let- Trójcy.

Powiat lipski 81 Przewodnik subiektywny po powiecie lipskim wzdłuż dolin rzek

Wzdłuż Kosówki i Iłżanki (ok. 30 km)

rzepływająca przez północną część powiatu powiatów – radomskiego, zwoleńskiego i lip- Plipskiego Iłżanka ma 76 km długości. Swój skiego – założyły Związek Gmin „Nad Iłżan- początek bierze na zachód od miejscowości Mi- ką”. To najstarszy tego typu związek w regio- rów Stary w powiecie szydłowieckim. Stąd pły- nie radomskim. Wśród celów organizacji są nie w kierunku wschodnim, przez Osiny w wo- dbałość o środowisko naturalne, edukacja eko- jewództwie świętokrzyskim, by w Iłży (pow. ra- logiczna społeczności lokalnej, a także promo- domski) – od której rzeka wywodzi swą nazwę cja regionu. W 2016 r. do związku przystąpiła – skręcić na północny wschód. W okolicach gmina Mirów z powiatu szydłowieckiego. Kazanowa (pow. zwoleński) Iłżanka kieruje się Iłżanka ma dwa większe dopływy: Modrze- ponownie w kierunku wschodnim i przez kilka wiankę (lewy) i Strużankę (prawy). Uchodzi kilometrów stanowi naturalną granicę powiatu do niej także – w okolicach Kazanowa – nieco lipskiego. Następnie przepływa przez Ciepie- mniejsza Kosówka. U źródeł tej rzeki – prawe- lów i niedaleko Chotczy uchodzi do Wisły. go dopływu Iłżanki – leżą dwie miejscowości W 1995 r. cztery gminy – Iłża, Kazanów, Cie- Bąkowa i Wielgie, od których rozpoczniemy pielów i Chotcza – wchodzące w skład trzech naszą wędrówkę.

77

77 Iłżanka – widok z mostu w Ciepielowie

82 Tradycja Mazowsza Bąkowa (gmina Ciepielów)

78

78 Dawny dwór w Bąkowej z widocznym obok pomnikiem przyrody (lipą)

Bąkowej naukowcy z Muzeum Arche- skich. Wyróżniał się wśród nich Stefan Cho- W ologicznego w Krakowie odkryli stano- roś, który wiele lat później, w 1976 r., został wiska pieców hutniczych i materiał ceramicz- posłem na sejm. ny, co znaczy, że działalność ludzka rozpoczęła Podczas wędrówki wzdłuż Kosówki do Wiel- się tu w ostatnich wiekach starej ery – w okre- giego możemy podziwiać bujną roślinność sie późnolateńskim. W 1569 r. wieś Bąkowa i wiele gatunków zwierząt – kaczki krzyżów- należała do Jana Oleśnickiego. W 1895 r. wła- ki, kurki wodne, łabędzie, piżmaki, wydry ścicielką dworu była Janina Czarnecka, która i żaby, których chóralne majowe rechoty sta- wynajęła nauczyciela do nauki własnych dzie- nowią niepowtarzalną symfonię dźwięków. ci oraz kilkorga dzieci wiejskich. Po tamtych Najdonośniej słychać je na wielickich sta- czasach pozostał zrujnowany dworek i park wach (ok. 50 ha powierzchni), które zasila z ponad stuletnią lipą (pomnik przyrody). Kosówka. Stawy i przyległe do nich podmo- W czasie okupacji hitlerowskiej we wsi i oko- kłe tereny tworzą wyjątkowo malowniczy licy działali partyzanci z Batalionów Chłop- krajobraz.

Powiat lipski 83 Wielgie (gmina Ciepielów)

79

79 W parku Karczewskich stała również ptaszarnia uwidoczniona na obrazach J. Malczewskiego

o miejscowość o wczesnośredniowiecz- czewski. Swemu zachwytowi nad okolicą da- Tnym rodowodzie, gdyż pierwsze wzmian- wał wyraz w malarskiej twórczości, a potem ki o Wielgiem pochodzą z 1234 r. Już w 1414 r. pisał nostalgicznie w Krakowie: Nad tym sta- właścicielami Wielgiego i Łazisk byli Janusz, wem, na tym ganku, moście i w tym dworze Jan i Zbigniew Oleśniccy. Na początku XVI w. […] spędziłem życie moje od lat trzynastu do miejscowe dobra stanowiły własność Anny siedemnastu. Na początku XXI w. z inicjaty- Weszmuntowskiej, a potem przeszły w ręce wy mieszkańców Wielgiego oraz wójta gminy Krępskich, Głogowskich, Stogowskich i Gie- powstał skwer z popiersiem malarza oraz ple- bułtowskich. Około roku 1791 wieś przejął ród nerową minigalerią reprodukcji dzieł artysty. Karczewskich i miał ją w posiadaniu do 1944 r. Czas na nauce i zabawie mały Jacek spędzał Po wprowadzeniu reformy rolnej i eksmitowa- ze swoim kuzynem Wacławem Karczewskim, niu ówczesnych właścicieli dwór Karczewskich późniejszym pisarzem, którego twórczy doro- rozebrano. Pamiątką po dworze są aleja kaszta- bek docenił krytyk literacki prof. Julian Krzy- nowa w parku, suszarnia chmielu i kurnik (pta- żanowski. Znawca literatury powieść Wacława szarnia) należące niegdyś do dziedzica. Ozdobą Karczewskiego W Wielgiem uznał za pierwo- Wielgiego są również stawy rybne. wzór Chłopów Władysława Reymonta. Echa We dworze ziemskim u wujostwa Karczew- pewnych pomysłów tego pisarza widać także skich gościł w latach 1867–1871 Jacek Mal- w Popiołach Stefana Żeromskiego.

84 Tradycja Mazowsza 80

80 Kościół pw. św. Wojciecha widoczny znad stawów w Wielgiem

Wacław Karczewski był mężczyzną nieprze- Malczewskiego, a dzisiaj przeznaczone są na ciętnej urody, słynnym z dostojności i elegan- hodowlę ryb. cji. Ostatni etap życia (1896–1911) spędził W miejscowym kościele znajduje się kilka w Szwajcarii. Pracował jako bibliotekarz cennych pamiątek sakralnych, m.in. drewnia- w zamku Rapperswil, gdzie zaprzyjaźnił się ze ny ołtarz w stylu barokowym z pocz. XVII w. Stefanem Żeromskim. Później robił wrażenie Pierwszy drewniany kościół parafialny pw. Bo- człowieka, który się odosobnił umyślnie od żego Ciała ufundował w roku 1414 Zbigniew świata w zacisze klasztoru i szukał zapomnie- Oleśnicki (sekretarz kancelarii królewskiej, nia w benedyktyńskiej pracy bibliotecznej. późniejszy kardynał). Świątynia ta uległa jednak Osamotniony i podupadły na zdrowiu zdecy- zniszczeniu w XVI w. Kolejny modrzewiowy ko- dował się wrócić do Polski. Dotarł pociągiem ściół wzniesiono w XVII w. i przetrwał do lat 90. do Krakowa, gdzie zmarł na dworcu w 1911 r. XX w. Obecna świątynia jest obiektem oriento- W tym miejscu trzeba wspomnieć o wyjąt- wanym, jednonawowym, zbudowanym z cegły. kowych walorach krajobrazowych Wielgiego. Ciekawą historię ma także kościółek pw. Wyróżnia się głównie park, który niegdyś św. Wojciecha, wybudowany prawdopodobnie otaczał zabudowania dworskie rodu Karczew- w XVI w., choć wzmianki dokumentacyjne po- skich. Stoją tu nadal wiekowe drzewa, jest chodzą z przełomu XVII/XVIII w., położony na malownicza aleja kasztanowa, a pomnikowy cmentarzu grzebalnym na północ od wsi. Wy- dąb urzeka swoim dostojeństwem (podobno soką ceglaną budowlę otaczają stare groby wła- pod tym drzewem odpoczywał Władysław ścicieli Wielgiego. Zamieszczone na nich epi- Jagiełło). Imponująco prezentują się rozległe tafia informują o pełnionych przez tutejszych stawy (50 ha), które niegdyś urzekły Jacka ziemian ważnych funkcjach publicznych.

Powiat lipski 85 Łaziska (gmina Ciepielów)

81 82

81 Aleja modrzewiowa w Łaziskach 82 Niegdyś dworek rodziny Boskich w Łaziskach, obecnie PŚDP „Dworek Uroczysko”

ównież w położonych ok. 4 km na połu- ła w pamiętniku: Przyszłość naszego narodu Rdnie od Wielgiego Łaziskach znajdował się leży w ziemi, ziemię trzeba strzec, kochać niegdyś majątek ziemski, z niewielkim, typo- i pielęgnować. Równocześnie wyrażała nie- wym pałacykiem, do którego prowadziła pięk- ubłagany żal do ziemiaństwa, że trzymało się na aleja modrzewiowa – zachowana do dzisiaj fortun. Wierzyła jednak w mądrość dziejową w bardzo dobrym stanie jako zabytek przyro- chłopstwa. dy. Ostatnimi właścicielami majątku w XX w. Po II wojnie światowej w pomieszczeniach byli Boscy. Współwłaścicielkę Annę Boską pałacowych mieściła się szkoła podstawowa, z powodu oryginalnych, rewolucyjnych poglą- która funkcjonowała do 2000 r. W następnych dów, mąż często nazywał chłopomanką. Syn latach zorganizowano tu działający do dziś Po- Boskich Kazimierz w swoich wspomnieniach wiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy podkreślał wielkie przywiązanie matki do wsi „Dworek Uroczysko” dla osób z dysfunkcjami i ziemi. Anna Boska pod koniec życia napisa- psychofizycznymi.

86 Tradycja Mazowsza Gardzienice (gmina Ciepielów)

83 84

83 Dworek Długoszów w Gardzienicach 84 Wacław Długosz

ała miejscowość, do której można do- oraz gorzelnia. Wieś miała wówczas 19 do- Mtrzeć, podążając wzdłuż Iłżanki, ma mów i liczyła 198 mieszkańców. ciekawą historię. W okresie późnolateńskim W latach 20. i 30. XX w. mieszkał w Gardzie- i wczesnorzymskim pracowały tu dymarki, nicach Wacław Długosz (1892–1967), który w których wytapiano żelazo. Podczas wykopa- posiadał tu majątek ziemski. Był politykiem lisk archeologicznych oprócz stanowisk pieców związanym z obozem sanacyjnym, posłem na hutniczych odkryto także ślady rozległej osady. sejm przez cztery kadencje, a w latach 1938– W XIX w. obok wsi funkcjonował folwark, 1939 pełnił funkcję wicemarszałka sejmu w którym pracowały młyn wodny na Iłżance II Rzeczypospolitej.

Powiat lipski 87 Ciepielów (siedziba gminy)

85

85 Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Ciepielowie

ierwsza udokumentowana wzmianka leje i wyjednał u króla potwierdzenie przywi- Po wsi Czepyelow, położonej w woj. sando- leju lokacyjnego, przyznającego miastu prawo mierskim, pochodzi z 1413 r. Dziedzic Ciepie- urządzania targów i czterech jarmarków oraz lowa rotmistrz Marcin Kazanowski w 1548 r. zwolnienie przez 20 lat z opłat na rzecz skarbu za przywilejem króla Zygmunta Augusta za- królewskiego. łożył na gruntach wsi miasteczko, które od Około 1770 r. miejscowość nad Iłżanką prze- swego herbu nazwał Grzymałowem. Nazwa szła w ręce rodziny Denhoffów. W 1780 r. dzie- ta jednak się nie przyjęła na dłużej. W 1597 r. dzicem Ciepielowa został Józef Karczewski, król Zygmunt III nadał miastu przywilej na starosta liwski. Miasto nawiedzane przez róż- założenie cechów rzemieślniczych, dzięki ne kataklizmy, głównie pożary, z trudem pod- czemu zaczął rozwijać się tu handel. Nieste- nosiło się z kolejnych upadków – rozwijało się ty pożar o nieustalonej dacie – który wybuchł mozolnie. W 1820 r. liczyło 577 osób, w tym prawdopodobnie pomiędzy 1597 r. a 1627 r. – 102 Żydów. Ludzie żyli biednie, ale zasłynęli zniszczył miasto doszczętnie. W 1627 r. Zyg- z patriotycznych zrywów, zwłaszcza w czasie munt Kazanowski nadał miastu nowe przywi- powstania styczniowego, kiedy młodzież mia-

88 Tradycja Mazowsza 86 87

86 Dąbrowa k. Ciepielowa – miejsce mordu 300 żołnierzy polskich w dniach 8–9 września 1939 r. 87 Pomnik poświęcony Janowi Sońcie ps. „Ośka” steczka licznie zasiliła oddziały Mariana Lan- na Konstancja Sanguszkowa z Denhoffów giewicza, a później Dionizego Czachowskiego. ufundowała następną drewnianą świątynię, Pod koniec XIX w. pracowały na Iłżance która uległa zniszczeniu podczas I wojny 3 młyny wodne i tartak, ponadto – na terenie światowej. Wówczas wzniesiono prowizo- gminy działały: 3 garbarnie, browar i gorzelnia. ryczną kaplicę i rozpoczęto budowę obecne- Miejscowość liczyła wówczas 708 mieszkań- go kościoła według projektu Ste­fana Szyllera ców zasiedlających 83 domy. Prawa miejskie z Warszawy. Kościół jest murowany z cegły pa- Ciepielów utracił – podobnie jak wiele miejsco- lonej, w stylu neobarokowym. Świątynia nosi wości Królestwa Polskiego – w 1869 r. W 1889 r. wezwanie Podwyższenia Krzyża Świętego, spalił się dużej wartości dworek modrzewiowy, a patronem jest św. Roch. wybudowany jeszcze przez Sanguszków. Inną świątynią w Ciepielowie, świadczącą Ogromne spustoszenia pozostawiła w Cie- o znacznej liczbie mieszkańców pochodzenia pielowie i okolicy I wojna światowa. W kroni- żydowskiego (wedle spisu ludności z 1921 r. kach parafialnych ks. Antoni Wygosz zapisał, była to jedna trzecia mieszkańców), jest po- iż w lipcu 1915 r. spłonął drewniany kościół padająca obecnie w ruinę synagoga. Pierw- i połowa osady, zaś w całej parafii ogień pochło- sza, drewniana bożnica została wzniesiona nął 325 domów. Ponadto dojrzewające na po- w Ciepielowie przypuszczalnie w końcu lat lach zboża zostały bądź zjedzone przez konie 80. XVIII w. Pewne jest, że w 1827 r. gmina wojskowe, bądź stratowane przez ustępującą żydowska utrzymywała drewnianą synago- armię rosyjską oraz tysiące sztuk zrabowanego gę i łaźnię oraz szkołę (cheder). Spłonęła ona bydła, które pędzono na wschód w głąb Rosji. jednak w 1886 r., a na jej miejscu postawiono Po zniszczeniach wojennych mieszkańcy nową, murowaną w 1891 r. Podczas I wojny rozpoczęli odbudowę domostw, a w 1923 r. światowej, w lipcu 1915 r. żydowski dom mod- także kościoła. Ogromne zasługi w tym dziele litwy ponownie spłonął. Został odbudowany położył ks. proboszcz Ludwik Barski, budow- dopiero w latach 1929–1931. Podczas II woj- niczy pięknej świątyni, która nadal zdobi Cie- ny światowej Niemcy zdewastowali synagogę, pielów i pokrzepia serca swoich parafian. urządzając w niej magazyn. Historia parafii sięga średniowiecza, gdyż Na ziemi ciepielowskiej stoi wiele pomni- została erygowana jeszcze przed 1326 r. ków z okresu II wojny światowej. Przypo- Z tego okresu pochodził pier­wotny kościół minają one o setkach poległych żołnierzy drewniany pw. Świętego Krzyża. Kolejny, Wojska Polskiego i Batalionów Chłopskich także drewniany, pw. św. Rocha ufundował oraz zamordowanych osobach cywilnych. w 1512 r. Jakub Ciepielow­ski. W 1752 r. księż- W Dąbrowie k. Ciepielowa hitlerowcy roz-

Powiat lipski 89 strzelali 300 jeńców wojennych. Mord ten, wanie Batalionów Chłopskich „Ośka” liczyło zaliczany do największych zbrodni kampanii ok. 1100 żołnierzy. W działalność partyzanc- wrześniowej 1939 r., znalazł poczesne miejsce ką nad Iłżanką zaangażowało się setki osób, w literaturze, a zwłaszcza w poezji. Wzrusza- a wśród nich Jan Sońta „Ośka”, Władysław jące i proste w odbiorze są wiersze tworzone Owczarek „Bula” i Marian Papuziński „Opoka”. przez lokalnych poetów. Oto fragment utworu W Ciepielowie zobaczyć można dwa pomni- W hołdzie piechurom z Lublińca, autorstwa ki poświęcone czynom zbrojnym partyzantów. Stefana Siepietowskiego: Pierwszy z nich jest usytuowany w Rynku Tutaj pod Dąbrową piechurzy z Lublińca (przed budynkiem gimnazjum). Został on po- Wraz z majorem Pelcem walczyli do końca. święcony pamięci pomordowanych w czasie Jedni padli w boju, ziemię krwią zalali, II wojny światowej mieszkańców gminy Cie- Tych, co się poddali, Niemcy rozstrzelali. pielów i zwieńczony popiersiem płk. Jana I leżą w tym lesie we wspólnej mogile, Sońty „Ośki”. Drugi natomiast, stojący przy Więc tu się zatrzymaj i pomyśl przez chwilę wyjeździe z miejscowości (za mostem), przy- O ich bohaterstwie i tragicznej śmierci pomina o brawurowej akcji oddziału „Ośki”, I odmów pacierze, zachowaj w pamięci. który we wrześniu 1943 r. rozbił niemiec- Ciepielów i okolice nad Iłżanką słyną z naj- ką ekspedycję karną SS wsławioną wieloma większego w regionie nasilenia działalności zbrodniami w okolicy. W latach 1942–1943 ruchu partyzanckiego (chłopskiego). W szczy- jednostka ta zamordowała ok. 900 osób cywil- towym okresie II wojny światowej zgrupo- nych z tego terenu.

88 89

88 Tablica przy ośrodku zdrowia w Ciepielowie poświęcona dr. Marianowi Papuzińskiemu ps. „Opoka” 89 Monument upamiętniający mord 900 mieszkańców Ciepielowa i okolicznych wiosek

90 Tradycja Mazowsza Tymienica (gmina Chotcza)

90 91

90 Kościół pw. św. Tekli w Tymienicy 91 Kolumna z 1701 r. przed kościołem

ymienica powstała prawdopodobnie została erygowana w 1920 r. Budowę nowego Tw XVI w. jako posiadłość rodowa Tymiń- kościoła, według projektu Jana Borowskiego skich (pochodzących z ziemi kujawskiej). Od z Wilna ukończono w 1930 r. Podczas II wojny XVII w. stanowiła własność Andrzeja Kory- światowej Niemcy zburzyli wieżę i zniszczyli cińskiego, kasztelana wiślickiego, a następ- wnętrze kościoła, zamieniając go na maga- nie Stanisława Witkowskiego, kasztelana zyny i obóz dla robotników kopiących okopy sandomier­skiego, Jana Chodakowskiego, ro- i schrony. Po wojnie świątynię odbudowano dów Polanowskich, Korwickich, Trzcińskich, i wyremontowano. Jest budowlą jednonawo- Mężyńskich, Stradomskich i Suchodolskich, wą, wzniesioną z czerwonej cegły. Obok obej- a potem kolegium pijarskiego w Radomiu. rzymy ciekawą kolumnę z 1701 r., oplecioną Pierwszy kościół w Tymienicy istniał już przez winną latorośl. Na jej szczycie znajduje w 1791 r. Miał kształt murowanej kaplicy, się rzeźba Niepokalanego Poczęcia Najświęt- zbliżony do puławskiej świątyni Sybilli. Znaj- szej Maryi Panny z Dzieciątkiem, a na postu- dowały się tam dwa drewniane ołtarze: głów- mencie dwa herby: Nieczuja i Prus. ny – św. Tekli i boczny poświęcony Matce Tutejsza ziemia – między Tymienicą a Ił- Bożej. Kaplica i miejscowość należały wów- żanką – także doświadczyła dużych zniszczeń czas do parafii Ciepielów. Dopiero w 1911 r. w 1915 r. W kronice parafialnej ówczesny powstała filia parafii, a samodzielna parafia ksiądz Paweł Soliga zanotował:

Powiat lipski 91 W dniu Wniebowzięcia Pańskiego […] za- obyczajnie […] Z każdym dniem odchodziła grzmiały ciężkie armaty […] German zbliżał od nas ta wojna w daleki świat. się ku Wiśle. Rosjanie skosili i zabrali dojrze- Teren gminy Chotcza położony jest w widłach wające żyto i siano na potrzeby wyżywienia rzek Iłżanki i Zwoleńki. Dolny odcinek tej dru- konnej armii. Wzdłuż Iłżanki kopano rowy giej rzeki – silnie meandrującej – stanowi Obszar strzeleckie […] Saperzy ogłosili, że będą pła- Krajobrazu Chronionego „Dolina Zwoleńki”. cić […] Ludzie rzucili się do pracy […] inni Tutejsze zbiorowiska fauny i flory należą do trudnili się stręczycielstwem nierządu, ru- najcenniejszych w środkowej Polsce. Znalazł tu szyła się rozpusta, pijaństwo […] 16 lipca odpowiednie warunki bytowania i rozrodu żółw (w nocy) pojawiły się dziwne pojazdy […], błotny, którego miejscowa populacja należy do niebo od pożarów goreje. Dni i noce są największych w kraju. Ważne siedlisko gada znaj- okropne. Następny poranek uwidocznił duje się w Borowcu. Stanowi ono cenny rezerwat resztki uciekającej armii rosyjskiej. Nad- przyrodniczy znajdujący się pod opieką naukow- ciągali Niemcy i przez cztery dni obozowali ców z Uniwersytetu Jagiellońskiego (od 1985 r.). w Tymienicy. Nie potrzebowali nic od lud- Tym akcentem przyrodniczym kończymy ności, rozdawali powidła, cygara, białe su- wędrówkę wzdłuż Iłżanki, jednej z najczyst- chary a dzieciom cukierki. Zachowywali się szych rzek w Polsce.

92

92 Żółwie błotne w rezerwacie „Borowiec”. Zdj. K. Jaworski

92 Tradycja Mazowsza Wzdłuż Krępianki (ok. 32 km)

zeka ta – wywodząca swą nazwę od miejsco- ona widoczna. Na polach między Rzeczniowem Rwości Krępa – bierze początek obok wsi Rze- i Jaworem Soleckim znikają zarówno woda, jak chów w gminie Rzeczniów. W okolicy jej źró- i samo koryto rzeki. Odtąd Krępianka płynie pod dła zachowały się naturalne kompleksy leśne. ziemią wśród wapiennych skał. Ukazuje się do- Stanowią one ostoję wielu gatunków zwierząt piero w Jaworze Soleckim, po czym przez Krępę i ptaków, a dla ludzi przez stulecia były nieza- i Lipę-Miklas zmierza w kierunku powiatowego stąpione, bowiem drewno było podstawowym Lipska. Tu jej wody gromadzi malowniczy za- materiałem budowlanym, a także wyrabiano lew, a niedaleko za miastem rzekę zasila kraso- z niego najrozmaitsze sprzęty potrzebne w go- we Źródełko. Krępianka płynie przez Dziurków spodarstwach rolnych i domowych. Krępianka w kierunku wschodnim, by w okolicach Solca ma 32 km długości, jednak nie wszędzie jest ujść do Wisły.

93

93 Meandrująca Krępianka w Solcu

Powiat lipski 93 Grabowiec (gmina Rzeczniów)

94

94 Kościół pw. św. Mikołaja w Grabowcu wraz z dzwonnicą

istoria miejscowości o tej nazwie sięga tynia była wielokrotnie remontowana i jest ak- Hpoczątku XVII w. Wówczas – na prośbę tualnie w bardzo dobrym stanie, ciągle wzbo- Krzysztofa Krzyżanowskiego, wojewody kra- gacana o nowe wyposażenie. Do zabytków na- kowskiego – król Zygmunt III Waza swoim leżą m.in.: ołtarz główny św. Mikołaja, ołtarz przywilejem usunął z nazewnictwa Oszczy- boczny św. Antoniego, ambona i chrzcielnica, wilk i w 1601 r. utworzył miasto Grabowiec. a także barokowe organy. O zamożności miasta prywatnego może Grabowiec był miastem prywatnym. Dzie- świadczyć skarb monet z XVII w., o którym dziczyli go Krzyżanowscy, Giebułtowscy, Cho- wspomniano w rozdziale poświęconym hi- mętowscy, Tarłowie i Małachowscy. Jak wiele storii powiatu. Wymownym świadectwem rolniczych miasteczek dzielił z Rzecząpospoli- tamtych czasów i najważniejszym zabytkiem tą okresy wzlotów i upadków, by wreszcie – na Grabowca jest miejscowy kościół parafialny. mocy ukazu carskiego z 1869 r. – stać się wsią. O dawnej miejskości przypomina także układ Zgodnie z zarządzeniem władz prawa miejskie miejscowości z położonym w centrum Ryn- mogły utrzymać te miejscowości, w których do kiem, na którym obecnie urządzono park. kasy miejskiej wpływało więcej niż 450 rubli, Kościół pw. św. Mikołaja został ufundowa- a dochody kasy Grabowca w 1863 r. wynosiły ny w 1626 r. przez Mikołaja Skarszewskie- zaledwie 230 rubli. W tym czasie (a dokładnie go, kasztelana sandomierskiego, dziedzica w 1861 r.) miejscowość liczyła 81 domów i 445 Grabowca. Konsekracji dokonał w 1629 r. mieszkańców. O ich życiu i pracy Władysław biskup krakowski Marcin Szyszkowski. Świą- Dąbek wspominał: W lecie na całe dni wyjeż-

94 Tradycja Mazowsza dżali kil­ka kilometrów w pole. Po całych dniach gano bagnetami osiem osób, w tym burmi- zwozili snopki zboża do stodół. Zimą znowu strza, policjanta i ławnika. klepali za­pamiętale dębowe beczki, beczułki, Pułkownik Dionizy Czachowski, przebywa- koła, skręty, tudzież rozwory do wozów. Jako jący w tym czasie z powstańcami w okolicz- sławni bednarze i kołodzieje krążyli po oko- nych lasach, oburzony był mordem dokona- licznych targach i jarmarkach tak, że w domu nym na mieszkańcach Grabowca dokonanym gośćmi bywali. Żartowano, że mężczyźni tak przez Moskali. Napisał list do rosyjskiego harowali, iż zaniedbywali swoje żony. Mieli generała Uszakowa stacjonującego w Rado- złote ręce, ale tylko do roboty. Dzieci rodziło miu, w którym zobowiązał się do stosowania się coraz mniej. Nie pomogło nawet gniazdo biblijnej zasady „oko za oko, zab za ząb” w sto- bocianie w rynku. sunku do zatrzymanych jeńców rosyjskich. Dawne rzemiosło i zajęcia mieszkańców Pułkownik słowa dotrzymał, jeńcom nie prze- przypomina wystawa zorganizowana w Szkole puszczał, a srogie prawo odwetu rozpoczął od Podstawowej w Grabowcu, na której zebrano kapitana Nikiforowa, którego powiesił. przedmioty wykonane z drewna. W lasach w okolicy Grabowca organizowała Lasy wokół Grabowca stanowiły od dawna się i doskonaliła wojskowe rzemiosło słynna miejsce stacjonowania partyzantów. Działo 2 Brygada Armii Ludowej „Świt”. Partyzantów się tak w różnych okresach zmagań o nie- wspomagali żywnością i schronieniem oko- podległość. Tak było np. w okresie powsta- liczni mieszkańcy wiosek, za co zapłacili jesz- nia styczniowego, kiedy chłopi, nie mogąc cze większą daninę krwi i życia niż w czasie walczyć z wrogiem w otwartym polu, orga- powstania styczniowego. Fakt ten upamięt- nizowali się w lesie, a stamtąd wypadami nia pomnik w Zawałach k. Grabowca, gdzie atakowali Moskali. Wróg mścił się za to w październiku 1943 r. Niemcy dokonali pa- okrutnie. Ogromny dramat przeżył Grabo- cyfikacji tej leśnej osady i bestialsko zamordo- wiec w kwietniu 1863 r., kiedy to trzy roty wali 74 mieszkańców. rosyjskiego wojska pod dowództwem mjr. Przy Rynku w Grabowcu znajduje się Ko- Rüdigera weszły do miasta i najpierw splą- piec Nieznanego Żołnierza – Legionisty, usy- drowały kościół i mocno poturbowały księ- pany przez młodzież szkół powszechnych dza, a następnie przystąpiły do demolowania w 1926 r. Na kopcu wzniesiono wysoki krzyż, domostw i zabijania niewinnych mieszkań- u podstawy którego znajduje się monumental- ców Grabowca. Żołnierze 12. roty trunkiem na kamienna płyta z wyrytym napisem. Pa- rozpalającym zagrzani strzelali w okna, tak miątką ostatniej wojny jest mogiła 139 żołnie- dla fantazji. Szał niszczenia przemienił się rzy polskich poległych w kampanii wrześnio- w żądzę mordowania. Zastrzelono lub zadź- wej, znajdująca się na cmentarzu parafialnym.

95 96 97

95 Przy wejściu na cmentarz w Grabowcu stoi pomnik św. Piotra z kluczami do niebios bram 96 Kopiec Nieznanego Żołnierza – Legionisty w Grabowcu 97 Figura św. Mikołaja na cmentarzu w Grabowcu

Powiat lipski 95 Rzeczniów (siedziba gminy)

98

98 Kościół w Rzeczniowie

ierwsza wzmianka o wsi Rzeczniów ściany i spłaszczono dach, na którym umiesz- Ppochodzi z 1413 r. W 1435 r. biskup czono wieżyczkę z sygnaturką. Wewnątrz znaj- krakowski Zbigniew Oleśnicki, urodzony duje się kilka cennych obiektów historycz- w pobliskim Siennie, uposażając tę para- nych: wielki ołtarz w stylu barokowym oraz fię, nadał jej dziesięcinę z kliku wsi, także murowany pomnik Korduli Małachowskiej, z Rzeczniowa. wojewodziny krakowskiej (zm. w 1789 r.). Tutejszy kościół pw. Niepokalanego Poczę- Z nowszej historii ciekawa jest informacja cia Najświętszej Maryi Panny i św. Restytuta o bibliotece, którą odnotowano we dworze konsekrowano w 1589 r. Historia wezwa- w 1851 r. Wśród 73 woluminów były Kazania nia kościoła – św. Restytuta – sięga XVII w., ks. Piotra Skargi. bowiem w 1685 r. z cmentarza Pontaniana Odnotujmy w tym miejscu również ko- w Rzymie przekazano dla tutejszej świątyni ściółek drewniany w pobliskiej Pasztowej relikwie męczennika św. Restytuta – biskupa Woli. Świątynia pw. NMP Matki Kościoła Kartaginy w latach 352–373. Wiadomo, że ko- została wybudowana przez parafian w ciągu ściół drewniany (zapewne modrzewiowy) stał dwóch nocy w 1973 r., a jej wnętrze zostało już w 1626 r. Murowany budynek świątyni po- później pomalowane i wyrzeźbione przez ar- chodzi z czasów króla Jana III Sobieskiego, ale tystów ludowych. jego obecna forma jest wynikiem gruntownej Najbardziej tragiczne ślady w dziejach renowacji z 1850 r. Przybudowano wówczas Rzeczniowa i gminy pozostawiła II wojna

96 Tradycja Mazowsza światowa. Na cmentarzu stoi pomnik w hoł- rozwoju swojego regionu i kraju. W tym czasie dzie żołnierzom poległym we wrześniu 1939 r. na ziemiach u źródeł Krępianki bieda była po- Ziemia rzeczniowska wydała wielu wybit- wszechna, zniszczenia ogromne, a w dodatku nych działaczy i patriotów, którzy mocno an- panowało przeludnienie. Za chlebem wyemi- gażowali się w walce z okupantem hitlerow- growało ok. 400 osób, najwięcej na ziemie pół- skim, a po wojnie byli bardzo aktywni na rzecz nocne i zachodnie Polski, niektórzy za granicę.

99 Krzyż karawakowy – symbol gm. Rzeczniów 100 Świątynia dwóch nocy – drewniany kościół w Pasztowej Woli

99

100

Powiat lipski 97 Jawor Solecki (gmina Sienno)

oporem włościan. Musiał zatem zgodzić się, by tutejsi mieszkańcy pozostali przy katolicyzmie. Ród Oleśnickich przeszedł na kalwinizm około 1550 r., jednakże po upływie kilku dziesięcioleci wrócił do wiary katolickiej i zasłużył się w budo- waniu kościołów i ich uposażaniu, np. w Lipsku. Jawor zasłynął z walk o niepodległość. W okre- sie powstania styczniowego, 5 listopada 1863 r., poległ tu legendarny żołnierz Dionizy Czachow- ski, zarąbany szablami przez carskich dragonów. Lud długo opłakiwał śmierć bohaterskiego do- wódcy. W miejscu, gdzie zginął, stoi dziś okaza- ły obelisk, ufundowany w 1932 r. przez ks. Jana Wiśniewskiego. Spośród sławnych ludzi urodzonych w Ja- 101 worze wyróżnia się Stanisław Penksyk (ur. w 1950 r.), utalentowany aktor, reżyser, fe- 101 Pomnik (obelisk) poświęcony płk. Dionizemu lietonista i piosenkarz. W młodości (po stu- Czachowskiemu w Jaworze Soleckim diach rolniczych) zaczął swoją sceniczną przygodę od założenia teatru amatorskiego w rodzinnej wsi. W połowie lat 80. osiadł iejscowość słynie nie tylko ze zjawisk w Warszawie. Wówczas rozpoczęła się jego Mkrasowych i odkrycia pieców hutniczych błyskotliwa kariera artystyczna. Praco- czynnych w zamierzchłej przeszłości, lecz wał jako aktor, piosenkarz i felietonista we także z wielu historycznych zdarzeń. Sprawcą wszystkich stołecznych kabaretach, współ- jednego z nich był Mikołaj Oleśnicki (starszy), pracował z najwybitniejszymi artystami przywódca kalwinistów małopolskich. Otóż je- scen warszawskich, a jego teksty były dru- sienią 1564 r., kierując się na wyprawę wojenną kowane na łamach wielu krajowych i zagra- przeciw Moskwie, po drodze zajechał ze zbroj- nicznych czasopism. W tygodniku satyrycz- nym oddziałem do swojej wsi Jawor Solecki, nym „KIWI” był scenarzystą i reżyserem pro- należącej do parafii Krępa. Tu usiłował nakło- gramów emitowanych regularnie na antenie nić chłopów do przyjęcia reformacji (przejścia Polskiego Radia (od 1995 r.). na kalwinizm), ale spotkał się ze zdecydowanym

102 Stanisław Penksyk – aktor, reżyser, piosenkarz (po latach) 103 Stanisław Penksyk (w środku, z wąsem) w otoczeniu zespołu

102 103

98 Tradycja Mazowsza Gozdawa (gmina Sienno)

104 105

104 Ołtarz z dębu w kościele w Gozdawie – z napisem w języku niemieckim 105 Jeden z pomników na cmentarzu protestanckim w Gozdawie

a obszarze zlewni Krępianki leży Gozdawa, przybyli wysiedleńcy z terenów nadwiślańskich, Nodległa od Jaworu Soleckiego o ok. 3 km. przyfrontowych (1152 osoby). Potem (w 1945 r.) Wieś ma ciekawą historię. Od XVII w. zamiesz- zwolnione domostwa zajęły rodziny wysiedlo- kiwali tu koloniści niemieccy (także w Janowie, ne zza Buga, których potomkowie mieszkają tu Kadłubku i Ludwikowie). W 1900 r. wybudowali nadal i jako członkowie kościoła rzymskokatolic- w Gozdawie drewniany zbór protestancki, któ- kiego modlą się w byłej świątyni protestanckiej ry spłonął w 1918 r., ale wkrótce powstał nowy (przebudowanej wewnątrz w 1947 r.). – murowany. W 1925 r. ufundowano ołtarz głów- Do cennych zabytków zaliczany jest także ny z dębu i wyposażenie świątyni, które prze- cmentarz protestancki. Zachowało się na nim trwało do dzisiaj. Pod koniec II wojny światowej w dobrym stanie 15 nagrobków z końca XIX w., Niemcy opuścili tutejsze wioski, a na ich miejsce najstarszy z 1874 r.

Powiat lipski 99 Krępa Kościelna (gmina Lipsko)

106

106 Kościół pw. św. Piotra i Pawła w Krępie Kościelnej

olejna wieś leżąca nad rzeką Krępianką skiego. W księgach parafialnych odnotowano Knależy do najstarszych miejscowości zie- też pochówek na cmentarzu grzebalnym pię- mi lipskiej. Drewniany kościół odnotowano ciu żołnierzy z oddziału Dionizego Czachow- już w 1326 r., a w obecnej, murowanej świą- skiego, którzy polegli pod Jaworem Soleckim tyni z 1930 r. pw. św. Apostołów Piotra i Pawła 5 listopada 1863 r. Wśród zabitych powstań- można obejrzeć kilkanaście obiektów sakral- ców były osoby narodowości węgierskiej. nych z XVIII i XIX w. Dramatycznie zapisał się dla Krępy i okolic W historię Krępy wpisały się liczne i znaczą- rok 1915 – drugi rok I wojny światowej. Do- ce wydarzenia. Do religijnych należy przede wiadujemy się o tym z kroniki parafialnej, któ- wszystkim zaliczyć działalność Bractwa rą prowadził wtedy ks. Andrzej Baltyn. Czyta- św. Barbary (patronki umierających), założo- my tam: W lipcu […] Rosjanie spalili w parafii nego w 1735 r. Było ono istotną w okolicy or- 78 domów, 103 stodoły, 127 stajni i 50 innych ganizacją religijną, w szeregi której masowo budynków, a ponadto skosili lub stratowali za- wstępowali wierni z Chotczy. siewy, wskutek czego większa część ludności Mieszkańcy Krępy angażowali się także pozostała bez chleba. Dom parafialny w Krę- w wydarzenia polityczne. W archiwach ko- pie został kompletnie zdewastowany, a ma- ścielnych zachował się wykaz złota i srebra teriał zwieziony na budowę nowego kościoła zebranego na rzecz powstania kościuszkow- ulotnił się jak kamfora. Żołnierze obrabowali

100 Tradycja Mazowsza 107 108 109

107 Wnętrze kościoła pw. św. Piotra i Pawła w Krępie Kościelnej 108 Tablica w Krępie Kościelnej upamiętniająca poległych w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. 109 Ksiądz Jan Wiśniewski dzwony kościelne, oderwali wszystkie klam- Pomnikową postacią w Krępie jest ks. Jan Wi- ki mosiężne od drzwi oraz okucia, drzwiczki śniewski (1876–1943), syn współwłaścicieli dóbr i śruby od pieców […]. ziemskich w tej miejscowości. Zaistniał w histo- Dodajmy, że dużo ludzi z dobytkiem i in- rii nie tylko jako wielce zaangażowany i gorliwy wentarzem żywym ewakuowano wówczas za duszpasterz, lecz także jako publicysta, regiona- Wisłę przez most pontonowy w Solcu, daleko lista i społecznik. Ksiądz Wiśniewski dużo pra- w głąb Rosji. Różne były losy tych wysiedleń- cował społecznie: szerzył oświatę wśród ludu, ców. Niektórzy zginęli lub zmarli, większość restaurował kościoły i zabytki kultury, budował wróciła – niestety z pustymi rękami na pogo- kapliczki i pomniki, m.in. Dionizego Czachow- rzeliska. skiego w Jaworze Soleckim. Był autorem licznych Mieszkańcy Krępy i okolic uczestniczyli też publikacji, m.in. opisów 13 dekanatów diecezji w wojnie polsko-bolszewickiej, czego świa- sandomierskiej. Zgromadził ogromną ilość pa- dectwem jest kamienna tablica znajdująca się miątek etnograficznych i różnych materiałów w kościele. Napis głosi: Padli na polu chwa- historycznych, które przekazał Polskiemu To- ły, odpierając od granic Państwa Polskiego, warzystwu Krajoznawczemu, łącznie ze swoim pod wodzą Piłsudskiego, nawałę bolszewicką mieszkaniem. W oparciu o te zbiory powstało w 1920 roku: P. Baryła, W. Czernik, I. Puton, dzisiejsze Muzeum im. Jacka Malczewskiego J. Piątek, A. Piątek, A. Serafin. w Radomiu. Zmarł w parafii Borkowice.

Powiat lipski 101 Lipa-Miklas (gmina Lipsko)

iejscowość znajdujemy już w wykazach w czasie okupacji, więziony także po wojnie. Mz 1508 r. pod nazwą Lipa Miklaszew- Jego syn Roch Sulima (ur. w 1942 r.), profesor ska. To na jej polach powstało miasto Lipsko Uniwersytetu Warszawskiego jest history- w 1589 r. Te dwie miejscowości – wieś i mia- kiem i socjologiem literatury, antropologiem sto – przez wieki funkcjonowały obok siebie kultury, a także krytykiem literackim i publi- i nadal zgodnie ze sobą współdziałają, choć cystą. Opublikował ponad 250 rozpraw i stu- miasto w wielu obszarach zdominowało wieś. diów. Uczestniczył także w tworzeniu mono- Bywały jednak w dziejach okresy i zdarzenia, grafiiZiemia Lipska (4 tomy). W 2014 r. otrzy- iż właśnie Lipa i okoliczne wioski przeszły do mał honorowy Medal „Za Zasługi dla Ziemi historii. Przykładowo w okresie międzywojen- Lipskiej”. nym (1918–1939) odbywały się tu największe Wieś Lipa szczyci się także sławnym spor- w powiecie iłżeckim patriotyczne manifesta- towcem, tu bowiem mieszkał i chodził do cje ruchu ludowego. Przewodził im najczę- szkoły Kazimierz Jasiński (1946–2012), ko- ściej Tomasz Sulima (1908–1985), urodzony larz, reprezentant kraju, olimpijczyk, uczest- w Lipie-Miklas. Za swoją działalność był wię- nik m.in. Wyścigu Pokoju, indywidualny ziony przed wojną, ścigany przez hitlerowców mistrz Polski z 1968 r.

102 Tradycja Mazowsza Lipsko (siedziba gminy i powiatu)

110

110 Lipsko – Rynek miasta, widok z góry

ierwsza wzmianka o miejscowości pocho- wszystkie z 12 szkarp opinających świątynię. Pdzi z 1589 r. Wówczas Katarzyna Wolska W ołtarzu głównym z 1880 r. umieszczony jest otrzymała od Króla Zygmunta III Wazy przy- wizerunek MB Nieustającej Pomocy z XVIII w., wilej na organizację jarmarków i targów. Do- zasuwany obrazem Świętej Trójcy. Wśród kument ten jednak uległ zniszczeniu i kolejny trzech dzwonów wieżowych największy wy- potwierdzający akt lokacji Lipska uzyskał od konany został w 1712 r. Obok kościoła wznosi króla kasztelan radomski – Mikołaj Oleśnicki się figura z piaskowca z 1856 r. – w 1613 r. Przez lata Lipsko było własnością Denhof- Z tego okresu pochodzi kościół pw. Świętej fów, Sanguszków i Kochanowskich. Z histo- Trójcy. Został wzniesiony w 1614 r. z fundacji rycznych wydarzeń trzeba odnotować bitwę Mikołaja i Zofii Oleśnickich i konsekrowany z 10 września 1831 r. stoczoną między oddzia- w 1686 r. Podczas przebudowy z 1844 r. (proj. łami gen. Samuela Różyckiego a wojskami ro- Henryk Marconi) postawiona została nowa syjskimi dowodzonymi przez gen. Theodora wieża. Budowla jest jednonawowa, wznie- Rüdigera. Starcie to (opisane w rozdziale po- siona z kamienia wapiennego, wzmocniona święconym historii powiatu) można potrak- szkarpami, otynkowana na biało. Ponad wej- tować jako ostatni akord powstania listopado- ściem odnajdziemy tarcze herbowe Dębno wego, bowiem dwa dni wcześniej (8 września) i Śreniawa, dawniej herbami były sygnowane skapitulowała Warszawa. Ciekawy i barwny

Powiat lipski 103 111 112

111 Kościół pw. Świętej Trójcy w Lipsku 112 Wnętrze kościoła pw. Świętej Trójcy w Lipsku

opis bitwy w Lipsku wyeksponowano na ta- z Lipska, a równocześnie opiekun miejsco- blicach przy ul. Powstańców Listopadowych wej szkoły elementarnej. Podczas powstania (obok zalewu). Starcie upamiętnia także głaz styczniowego przyłączył się do zrywu naro- z tablicą przy Krępiance. dowego. W aptece, w której pracował, carscy Z historycznych i patriotycznych dokonań urzędnicy wykryli tajną kasę powstańców. zasłynął ks. Tomasz Brodziński, proboszcz pa- Władze aresztowały Macieja Krężelewskiego rafii w latach 20. i 30. XIX w. Zorganizował on i jego syna Leona. Ojciec bardzo źle znosił wię- bowiem szpital (lazaret) dla rannych żołnierzy zienne trudy i zmarł niedługo po uwolnieniu. powstania listopadowego, który funkcjonował Natomiast Leonowi groziła zsyłka na Syberię, od 14 marca do 9 lipca 1831 r. Spośród rannych ale zapobiegliwa matka zdołała go wykupić. zmarło tam 30 osób. O każdej z nich proboszcz Pomnik nagrobny Macieja Krężelewskiego napisał krótką metryczkę. Ksiądz Brodziński wykonany z piaskowca znajduje się na cmen- stoczył wielki bój z ówczesnym dziedzicem tarzu grzebalnym w Lipsku. Aleksandrem Wielogłowskim i Żydem o nazwi- Inna figura z piaskowca stojąca na cmentarzu sku Markus, którzy próbowali bojkotować nabo- przypomina nam postać ks. Saturnina Goltza żeństwa w kościele, a uczestników liturgii gonić (1818–1875), kanonika katedry sandomierskiej, do odrabiania pańszczyzny na polach dziedzica. proboszcza parafii w Lipsku, który zasłynął jako W 1860 r. w Lipsku było 178 domów (z tego patriota i wybitny działacz polityczny z okresu 18 murowanych), w których żyło 1463 miesz- powstania styczniowego. Na postumencie wy- kańców – 791 z nich było pochodzenia żydow- ryto przesłanie: Przechodniu, czem ja byłem – skiego. W tym czasie spotykamy tu kilka zna- ty jesteś, czem ja jestem – ty będziesz. Pomyśl czących postaci. Do najbardziej zasłużonych i westchnij do Boga za duszę moją. dla kultury polskiej należy Antoni Gustaw W 2013 r. – w 150. rocznicę wybuchu po- Bem (1848–1902), nauczyciel Stefana Żerom- wstania – Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Lip- skiego, pierwowzór postaci profesora Sztettera skiej „Powiśle” ustawiło na cmentarzu tablicę z Syzyfowych prac. Uczeń napisał o nim wiele przypominającą postać płk. Dionizego Cza- pięknych słów, a w swych Dziennikach pod- chowskiego i uczestników zrywu niepodległo- kreślił, że był dla niego świecącą wyrocznią ściowego z 1863 r. i dobroczyńcą duchowym. W rodzinnym grobowcu pochowano Wa- Warty pamięci jest Maciej Krężelewski (zm. cława Trzcińskiego (26 XI 1940 r.) – kolejne- 7 IX 1863 r.) – magister farmacji, aptekarz go w dziejach miejscowości aptekarza-spo-

104 Tradycja Mazowsza łecznika. Dyplom magistra farmacji uzyskał żołnierzy WP pochodzących z Lipska: ppor. w Moskwie w 1905 r., a w latach 1920–1939 Romana Błażejewskiego, ppor. Stanisława był właścicielem apteki w Lipsku. Pracując Czerwonkę i ppor. Stanisława Kostrzewę. Na zawodowo, Wacław Trzciński jednocześnie pomniku wyryto cytat z wiersza Zbigniewa uczestniczył w życiu społecznym. Miał na Herberta: Idź wyprostowany wśród tych, co względzie dobro mieszkańców i ojczyzny, był na kolanach… pomnikową postacią w okresie międzywo- Po drugiej stronie krzyża znajduje się tabli- jennym, niekwestionowanym autorytetem ca poświęcona: Pamięci ofiar katastrofy lotni- dla społeczności lokalnej – także żydowskiej. czej pod Smoleńskiem z 10 kwietnia 2010 r., Wybierany był zawsze jednomyślnie do prze- w której w drodze do Katynia zginęło 96 wy- wodzenia ważnym stowarzyszeniom, głównie bitnych Polaków, w tym: Prezydent RP Lech charytatywnym, a także różnym organiza- Kaczyński, Jego żona Maria Kaczyńska, Pre- cjom społecznym. Przykładowo przewodni- zydent Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodź- czył Komitetowi Budowy Urządzeń Elektrycz- stwie Ryszard Kaczorowski, Poseł – syn Ziemi nych w latach 1937–1939. Lipskiej – Edward Wojtas. Tradycje zawodowe i społeczne kontynu- Granitowy blok z tablicą poświęcony jest owała jego córka Stanisława Nadgrodkiewicz, pamięci żołnierzy Wojska Polskiego, poległych która w latach 1939–1945 współpracowała w obronie ojczyzny w 1939 r. Został on usta- z ruchem oporu. W jej aptece już w paździer- wiony w 70. rocznicę wojny obronnej przez niku 1939 r. kpt. Henryk Zieliński „Babinicz” anonimowego fundatora. zaprzysiągł trzech pierwszych żołnierzy ru- Przed szkołą w Lipsku znajduje się pomnik, chu oporu, tworząc zalążki przyszłej Armii a na nim tablica z 23 nazwiskami nauczycieli Krajowej. Byli to młodzi mieszkańcy Lipska: ziemi lipskiej, poległych lub zamordowanych Zygmunt Domański „Ikar”, Wacław Kolenda o polskość w latach 1939–1945: Banach Teo- „Kula”, Piotr Kunka „Lis”. Placówka Stanisła- fil, Błażewicz Zbigniew, Chlebicz Piotr, Czer- wy Nadgrodkiewicz była punktem zaopatrze- wonka Stanisław, Czyż Stanisław, Fudala nia medycznego dla oddziałów partyzanckich. Jerzy, Jarkiewicz Janina, Kaczor Stanisław, W 1968 r. aptekę upaństwowiono, a właściciel- Krawczyk Antoni, Krawczyk Jan, Kubala ka wyprowadziła się do Łodzi. Edward, Kubala Maria, Kwapiński Feliks, La- O tragicznych czasach i wydarzeniach ostat- sota Mieczysław, Luzak Julian, Łukasik Ste- niej wojny nie pozwalają zapomnieć liczne fan, Pietrkiewicz Stanisław, Piwowarski Wła- pomniki. Krzyż Katyński, wznoszący się na dysław, Pyrgiel Józef, Ścibisz Jan, Szczerbiński cmentarzu grzebalnym, upamiętnia mord Adam, Witkowski Jan, Wnuk Jan.

113 114

113 Fragment ekspozycji o powstaniu listopadowym nad zalewem 114 Synagoga w Lipsku spalona przez Niemców w okresie II wojny światowej. Źródło: „Życie Powiśla”

Powiat lipski 105 115 116

117 118

115 Pieta w okolicy szpitala 116 Historyczne początki miasta można odczytać na jednym z budynków na rynku 117 Lipsko nocą – w tle fontanna i kościół parafialny pw. Świętej Trójcy 118 Nagrobek Macieja Krężelewskiego na lipskim cmentarzu

Przy ul. Zwoleńskiej, w miejscu gdzie cyjny rozstrzelał na oczach spędzonego tłumu w maju 1944 r. rozegrała się zwycięska bitwa rabina Knobla Cukera, a następnie spalono partyzantów chłopskich z żandarmerią nie- żywcem ok. 80 osób zamkniętych w mo- miecką, znajduje się głaz poświęcony żołnie- drzewiowej synagodze przy ul. Iłżeckiej. rzom Batalionów Chłopskich. W 1942 r. do lipskiego getta spędzono Żydów Pierwsze udokumentowane wzmianki z okolicznych miejscowości. Na niewielkiej o Izraelitach w Lipsku pochodzą z 1627 r. Naj- powierzchni stłoczono ok. 3000 osób (razem więcej Żydów odnotowano w 1921 r. – 1376 z miejscowymi Żydami). W dniu 14 (lub osób, czyli ok. 55% ludności miasta, oraz 18) października 1942 r. nastąpiła likwida- w 1939 r. – 1600 osób, czyli ok. 70% ogółu cja getta. Wczesnym rankiem ustawiły się mieszkańców. Cmentarz żydowski mieścił w długim rzędzie furmanki chłopów z po- się przy ul. Czachowskiego. Kirkut został zde- bliskich wiosek na ulicach – Iłżeckiej i Zwo- wastowany podczas wojny, a jedyny zachowa- leńskiej. Kobiety, dzieci i starców upychano ny nagrobek upamiętnia Deborę córkę Elego na furmankach, pozostałych pędzono pieszo zmarłą w 1877 r. w kierunku Tarłowa, a stamtąd do stacji ko- Zagłada lipskich Żydów zaczęła się już lejowej w Jasicach, skąd pociąg zawiózł nie- 8 września 1939 r. – niemiecki patrol egzeku- szczęśników do obozu śmierci w Treblince.

106 Tradycja Mazowsza Bór Solecki

ędrowiec, który w Lipsku podąży Wul. Solecką w dół rzeki Krępianki, wkrót- ce wejdzie w dziewiczy świat przyrody, bowiem po obu stronach doliny rzecznej położony jest słynny Bór Solecki z Ordynacji dobrego po- rządku Jego Królewskiej Mości. W 1609 r. król Zygmunt III Waza przyznał mieszkańcom Solca bór miejski. Przywilej ten zaaprobo- wał i poprawił Stanisław August Poniatowski w 1785 r. Solczanie mogli stać się właściciela- mi boru dużo wcześniej, prawdopodobnie już w 1511 r., kiedy to król Zygmunt I Stary obda- rzył Solec kilkoma przywilejami, wśród któ- rych mógł być właśnie przywilej leśny. W połowie XVII w. miała miejsce wielka dewastacja boru, głównie na skutek potopu szwedzkiego. Oprócz przetrzebienia drzew Szwedzi spalili wioski i zabudowania folwarcz- ne w Raju, Dziurkowie, Sadkowicach, Woli Soleckiej i Zemborzynie. Najbardziej jednak ucierpiał Solec (z 246 domów ocalało tylko 4). 119 Po tych spustoszeniach nastąpiła masowa wy- cinka drzewostanu w celu pozyskania materia- łu budowlanego. W późniejszym okresie król Stanisław August Poniatowski zakazał wyrębu drzew na cele pozabudowlane (np. na czółna lub opał). Zezwolił jedynie na wyrąb lasu w celu od- budowy domów, które zgorzały. „Leśny” dekret królewski dla Solca jest ewenementem w kraju. Zachował się jego oryginał, który starannie prze- chowuje Zarząd Spółki Leśnej „Las Solecki”. Spółka włada ogromnym majątkiem. Całe gospodarstwo ma 967 ha, z czego lasy stano- 120 wią 940 ha (28 oddziałów po ok. 34 ha). Ponad 90% drzewostanu stanowią tzw. lasy produk- cyjne (powyżej 40 lat), a pod względem gatun- kowym dominuje sosna (96% drzewostanu). Na terenie Boru Soleckiego znajduje się słynne Źródełko, które mocno zakorzeniło 119 Źródełko – miejsce spacerów i odpoczynku się w świadomości tutejszych mieszkańców mieszkańców Lipska i stanowi ulubione miejsce wypadów. Obiekt 120 Ognisko harcerskie obok Żródełka ten, przylegający do rzeki Krępianki, wyróżnia się ponadto walorami wód mineralnych, które zostały zbadane, opisane i wyeksponowane na postawionej tu tablicy informacyjnej.

Powiat lipski 107 Dziurków (gmina Solec nad Wisłą)

121

121 Stary młyn na Krępiance w Dziurkowie

ieś tę warto odwiedzić, by podziwiać sta- dziesięcinę kościołowi w Solcu. Od 1870 r. do Wrą drewnianą architekturę, np. wybudo- 1954 r. funkcjonowała gmina Dziurków z sie- wane ponad sto lat temu wiejskie chałupy na dzibą w Solcu. węgły i na zrąb. W gminie Solec nad Wisłą zin- wentaryzowano 293 takie obiekty. W Dziur- Z Dziurkowa Krępianka zaprowadzi nas kowie możemy też obejrzeć stary młyn wodny do Solca, gdzie – na początku tej miejscowo- na Krępiance, a na pobliskim wzgórzu wysoki ści – pracował niegdyś młyn wodny, otoczony komin po byłej cegielni, która pracowała 26 pięknymi stawami rybnymi. Młyn, obecnie lat (1953–1979). Wyprodukowano tam 150 nieczynny, w okresie międzywojennym był milionów sztuk cegieł, z których wzniesiono ważnym zakładem przemysłowym Solca. Kle- (szacunkowo) ok. 14 tysięcy budynków. mens Miłkowski, zasłużony nauczyciel i spo- Przypomnijmy też, że sama miejscowość łecznik tamtych czasów, zanotował w kronice: Dziurków jest bardzo stara. Przeprowadzone Z przemysłu jest w Solcu młyn wodno-turbi- badania archeologiczne ukazały ślady osad- nowy na Krępiance, w którym miele się tzw. nictwa z epoki kamienia oraz wczesnej epoki razówkę i mąkę pytlową. Warto przypomnieć, brązu. Mówi się także o dymarkach, czyli sta- że na terenie ziemi lipskiej było w latach 30. rożytnych hutach żelaza. Osada pojawia się XX wieku aż 105 młynów (32 młyny wodne w Liber Beneficiorum Długosza jako dająca i 73 wiatraki).

108 Tradycja Mazowsza Rzeka płynie sobie dalej leniwie, to w prawo, Oj kiedyż to dojdzie do matki nieboga, to w lewo, kreśląc różne zakola i półkola, jak- Doszła już do Jana, na prawo spojrzała, by chciała wykonać ostatni na ziemi lipskiej Stał tu kiedyś pałac, więc się zamyślała, taniec. Tym kaprysem wymusiła budowę aż Ruszyła przed siebie; gmina, szkoła, kościół, czterech mostów, ale równocześnie wzboga- Most, łąka, remiza… ciła walory przyrodnicze okolicy. Są tu idealne Tu wspomnienia sprzed lat jej nagle wróciły, warunki dla bujnej roślinności, tudzież wielu W miejscu hydroforni młyńskie koła były. wodno-błotnych żyjątek, a przede wszystkim Praczki latem, zimą, kijankami biły dla ptaków, wśród których główne role odgry- Lnianą, zgrzebną pościel z całej swojej siły. wają dzikie kaczki, bażanty, słowiki i bociany Tyle pięknych wspomnień zostawiam (których liczba niestety maleje). W opisywanej w Rzeczniowie, części dziewiczej rzeki życie wprost kipi, urze- O dalszej podróży zaraz wam opowiem. ka rozmaitością barw, odgłosów i zapachów. Tam gdzieś pod Jaworem trochę pobłądziła, Sentymentalną podróż Krępianki po ziemi W Krępie znów na drodze prawie prostej lipskiej opisał wierszem zazdrosny mieszka- była – niec Rzeczniowa – Adam Bajon: Jawor, Lipa, Lipsko, Przedmieście, Solec I wpada w objęcia Matki i Królowej. Krępianka – Rzeczniowianka Królowa objęła ją czule jak swego kochanka, Wyszła z domu cicho, bezszelestnie prawie, Rzecze jej: Tyś piękna, czysta i spokojna. Rosa błyszczy w słońcu, na kwiatach, na Kim jesteś? Odpowiedz! trawie. A ona odpowie cichutko, nieśmiało: Komar jeszcze nie wstał, ważka lot zaczyna, Szczerze Ci odpowiem – Jestem Rzecznio- Bydło gna na łąki zziębnięta dziewczyna. wianka. Ona szła powoli, kręta była droga,

122 123

122 Stara wiejska chałupa w Dziurkowie 123 Fragment stawu rybnego przy Krępiance w Solcu (przy którym pracował młyn) 124 Pamiątkowy krzyż w lesie w Dziurkowie 125 Pomnik w Dziurkowie przypominający o buncie chłopskim

124 125

Powiat lipski 109 Wzdłuż Wolanki i Kamiennej (ok. 36 km)

zeka Wolanka jest lewym dopływem Ka- obejrzeć stary dworek, park i stawy. Miejsce Rmiennej. Bierze swój początek w bagnach, to zostało odnotowane już w XVI w. Przez lata obok wsi Kochanówka. Długość jej wynosi istniały tu dwór i majątek, który przez wieki 16 km, posiada zlewnię o powierzchni 83 km2. dobrze się rozwijał – także dzięki dorodnym Na początku swej drogi ta mała rzeczka pły- lasom, które w 1885 r. zajmowały ponad 1200 nie – po płaskiej powierzchni – bardzo powo- mórg. Do tego dochodziło ponad 400 mórg li i leniwie, tworząc różnej wielkości zakola, urodzajnej ziemi, wraz z ogrodem. W 1915 r. porośnięte dziką roślinnością. To wymarzone majątek dworski odziedziczył Michał Jasień- stanowiska dla ptaków i drobnych zwierząt. ski, postać zasłużona dla powiatu iłżeckiego Wijąca się wśród bujnej roślinności rzecz- w okresie międzywojennym. Wśród chłopów ka tworzy urokliwy pejzaż – szczególnie wi- cieszył się dużym autorytetem, wybrano go doczny z lotu ptaka. Nacieszmy się tymi wi- do sejmiku powiatu iłżeckiego w latach 1919– dokami, gdyż wkrótce – po paru kilometrach 1922. Pasjonował się sztuką, był snycerzem, – rzeczka zapadnie się w podziemia i odtąd malował obrazy, projektował meble. W czasie płynąć będzie do Kamiennej wśród jurajskich, okupacji niemieckiej i po wojnie mieszkał na wapiennych skał. plebanii w Siennie, gdzie zajął się renowacją Obok płynącej Wolanki zmierzamy do wnętrz kościoła, wykonał polichromię i odno- Siennieńskiej Woli. Zatrzymamy się tam, by wił ołtarz główny.

126

126 Wijąca się rzeka Wolanka w Kochanówce

110 Tradycja Mazowsza Sienno (siedziba gminy)

127

127 Pochodzący z 1431 r. kościół pw. św. Zygmunta w Siennie

ogate w wydarzenia były dzieje osady Sienno. ok. 1430 r. Niestety na początku XVI w. dwa B Istniała ona już w poł. XIV w. Od koń- pożary z 1518 i 1525 r. strawiły niemal całą ca tego stulecia należała do zamożnego rodu drewnianą zabudowę. Ogromne spustosze- rycerskiego herbu Dębno, z którego wywo- nie pozostawili Szwedzi – po 1660 r. zostało dzili się Oleśniccy. Mieli oni tu swój zamek, w Siennie zaledwie 11 domów, w których którego pozostałością jest Kopiec położony we mieszkały 152 osoby. wschodniej części miejscowości. W następnych dwóch wiekach miasto mo- W historii Sienna, także Polski szczególne zolnie dźwigało się z upadku. W 1860 r. liczyło znaczenie ma data, o której Filip Kallimach już 1235 osób (40% stanowili Żydzi). Prawa napisał: Urodził się zaś Zbigniew Oleśnicki miejskie Sienno utraciło – podobnie jak wiele w mieście Siennie w 1389 roku, w tym to innych miasteczek w 1869 r. Słownik geogra- roku Wisła jak nigdy wylała. Przez to porów- ficzny Królestwa Polskiego odnotowuje tutaj nanie autor chciał podkreślić wagę wydarzenia pod koniec XIX w. 151 domów, 1528 miesz- i miał rację, wszak Zbigniew Oleśnicki został kańców oraz szkołę początkową, sąd gm. okr. kardynałem i bodaj najbardziej wpływowym II, urząd gm., dwa piece wapienne (jeden sys- polskim politykiem swego czasu. temu amerykańskiego), browar, garbarnię, XIV i XV w. były pomyślne dla rozwoju miej- krochmalnię. Rozwój osady przerwały kolej- scowości. Sienno uzyskało prawa miejskie ne dwa pożary w czasie I wojny światowej.

Powiat lipski 111 128 129

128 Zbigniew Oleśnicki (1389–1455) biskup, kardynał urodzony w Siennie 129 Sienno, zniszczony Rynek (17 lipca 1915 r.)

Parowóz rosyjski i żelazny walec austriac- w jamach, piwnicach, z czego powstają licz- ko-niemiecki przechodziły tędy dwukrotnie ne, zaraźliwe choroby. – w 1914 i 1915 r. Pierwszą drewnianą świątynię w Siennie pw. Stan zniszczeń w Siennie i na terenie parafii św. Zygmunta wystawiono za Władysława Ja- opisał ks. Jan Słowikowski, tutejszy wikariusz. giełły w 1390 r. Podlegała ona wówczas parafii Przywołajmy niektóre fragmenty: […] spalono w Chotczy. Samodzielną parafię założył Do- […] całą osadę […] z kościołem, plebanią, wi- biesław Oleśnicki w 1431 r., który wybudował kariatem, ochronką, domem dla służby para- kościół murowany, konsekrowany w 1442 r., fialnej, 275 domami i 397 innymi zabudowa- przez kardynała Zbigniewa Oleśnickiego. niami. Spalono w całości wioski: Z tego okresu zachowała się piękna tablica Piastów – 16 domów i 51 innych budynków, erekcyjna, zabytek wielkiej wartości histo- Wólka Trzemecka – 19 domów i 98 innych rycznej i artystycznej. Na dużej płaskorzeźbie zabudowań, z piaskowca nieznany artysta przedstawił – Leśniczówka – 10 domów i 63 inne budynki, w centrum siedzącą na tronie – Matkę Boską Hieronimów – 29 domów i 104 inne budynki, z małym Jezusem na kolanach. Po obu stro- Trzemcha Dolna – 26 domów i 87 różnych nach tronu klęczą fundatorzy, za Dobiesławem budynków. stoi wspierający go św. Zygmunt, za Katarzyną Rozniecony żywioł ognia zniszczył, na – św. Katarzyna Aleksandryjska. Wokół tablicy szczęście, tylko częściowo budowle w: Anto- biegnie ozdobiony gotycki napis (tekstura) in- niowie, Trzemsze Górnej, Starej Wsi, Eugenio- formujący o fundacji (w języku łacińskim): Ku wie, Osówce Starej, Wygodzie, Krzyżanówce, chwale Boga, Dziewicy Maryi i świętego Zyg- Kochanówce, Kadłubku i Aleksandrowie. munta króla, świątynia ta przez wielkodusz- W sumie poszło z dymem 80% zabudowań nego pana Dobiesława z Oleśnicy wojewodę wiejskich. W czasie toczących się zaciekłych sandomierskiego i swoją współtowarzyszkę walk w Siennie i okolicy poległy setki żołnie- panią Katarzynę z Bożegodaru wzniesiona rzy rosyjskich, austriackich i niemieckich, została w roku tysiąc czterysta czterdziestego którzy spoczywają na tamtejszych cmenta- drugiego. rzach. W Siennie istnieje Komitet Ratunkowy, Gdy w 2. poł. XVI w. Oleśniccy przyjęli kal- ale nikogo nie ratuje, bo nie ma żadnych środ- winizm, kościół w Siennie zamieniony został ków. Ludność pogorzała mieszka przeważnie na zbór ewangelików reformowanych. Przy-

112 Tradycja Mazowsza 130 131

130 Krzyż w Siennie ustawiony na pamiątkę powstania kościuszkowskiego 131 Kwatera żołnierzy rosyjskich, austro-węgierskich i niemieckich z I wojny światowej na cmentarzu w Siennie

wódcą kalwinistów w Małopolsce był wów- ność kolejnych pokoleń tamtejszych parafian czas Mikołaj Oleśnicki (starszy) – dziedzic na rzecz odbudowy i wystroju świątyni. Przed Sienna i innych miejscowości, który siedzibę kościołem stoi pomnik poświęcony żołnie- miał w Pińczowie. rzom Armii Krajowej, pomordowanym w la- W czasie potopu szwedzkiego kościół tach 1940–1956, ufundowany w 1994 r. w Siennie został ograbiony i zniszczony, Ponadto na terenie Sienna znajduje się wie- a następnie odrestaurowany na pocz. XVIII w., le interesujących krzyży i kapliczek. Najstar- staraniem ówczesnego proboszcza ks. Stani- szy krzyż kamienny, stojący przy ul. Lipskiej sława Szembeka, późniejszego arcybiskupa pochodzi z 1834 r. Przy tej samej ulicy moż- gnieźnieńskiego. W XVIII w. zbudowano mur na podziwiać zabytkową kapliczkę (zwaną wokół kościoła i postawiono barokową dzwon- domkiem), murowaną w stylu klasycznym, nicę. Od 1839 r. proboszczem był ks. Stanisław z drewnianą figurą św. Jana Ewangelisty z XIX w. Kostka Wydrychiewicz, który zastał kościół Drewniana kapliczka z figurą św. Jana Nepomu- bez dachu i wszystkie zabudowania w ruinie. cena z przełomu XIX/XX w. stoi przy ul. Cza- Po odrestaurowaniu świątyni nastąpiło ko- chowskiego – niedaleko mostku na Wolance. lejne spustoszenie – w 1879 r. spłonął wielki Jeśli podążymy dalej na północ wzdłuż tej ołtarz. W następnych dziesięcioleciach ołtarz ulicy, dotrzemy do cmentarza grzebalnego. odbudowano w stylu neogotyckim oraz ufun- Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1829 r. dowano dwa boczne ołtarze i kilka figur świę- Do dziś zachowało się tam wiele cennych na- tych. W czasie I wojny światowej kościół po grobków z XIX i XX w. Warte szczególnej uwa- raz kolejny uległ zniszczeniu – spłonął dach, gi są grób Antoniego Bienia z 1849 r., nagrobek zawaliło się sklepienie, a wewnątrz nastąpiła Jana Trejzlera, lekarza obwodu opatowskiego kompletna dewastacja. z 1887 r. (z krzyżem kamiennym), a także po- Po okropnościach wojennych z lat 1914– mnik rodziny Nowosielskich, z piaskowca, 1915 proboszczem w Siennie został w 1919 r. z 2. poł. XIX w. ks. Teofil Zdziebłowski, który podjął trud re- Na południe od kościoła znajduje się po- stauracji zrujnowanej świątyni, ale trzeba było dłużny Rynek, będący świadectwem miejskiej wielu lat, aby zubożonym parafianom udało przeszłości Sienna, a na nim pomnik ku czci się odbudować kościół. Nastąpiło to dopiero poległych w latach 1939–1945. w 1933 r. Żaden obiekt sakralny w powiecie W okresie II Rzeczypospolitej Sienno sły- lipskim nie doświadczył w swej historii tylu nęło z wielu pionierskich działań, zwłaszcza kataklizmów wojennych i pożarów co kościół w zakresie ruchu spółdzielczego. Już wcześ- w Siennie. Trzeba też podkreślić wielką ofiar- niej, bo w 1911 r. powstało tam – jedno

Powiat lipski 113 z pierwszych w województwie kieleckim O podtrzymywanie więzi między Lipskiem – Towarzystwo Oszczędnościowo-Pożycz- i Bałtowem dba Stowarzyszenie Lokalna Grupa kowe, a w następnym roku – Spółdzielcze Działania „Krzemienny Krąg”, a wytyczony we Stowarzyszenie Spożywców. W 1917 r. po- wrześniu 2004 r. przez Polskie Towarzystwo wołano Towarzystwo Młynarsko-Zbożowe, Turystyczno-Krajoznawcze Oddział w Lipsku przekształcone później w Spółdzielnię Rolni- Szlak Żółwia i Dinozaura (86 km) – łączący czo-Handlową „Rolnik”. W następnych dzie- Janowiec z Bałtowem – stanowi praktyczne sięcioleciach ruch spółdzielczy objął szerokie wykorzystanie zasobów przyrodniczych i hi- rzesze chłopów tutejszej gminy i dynamicz- storycznych dolin Kamiennej i Wisły. nie się rozwijał. W rozwoju spółdzielczości Wędrując wzdłuż Kamiennej, możemy po- w tamtych latach wielką rolę odegrali: Adam dziwiać przepiękne widoki niczym z Ojcowa Cieśla (1883–1944), późniejszy poseł, i Albin lub z przełomu Dunajca – urokliwy krajobraz Lachowski (1886–1942), który został senato- doliny i barwne stumetrowe skarpy po obu rem. Tradycje spółdzielcze i utrwalone nawyki stronach rzeki. W Bałtowie za sprawą rodu w tej działalności przetrwały okupację hitle- Druckich-Lubeckich pracowały: elektrownia rowską, a po wojnie stały się podstawą maso- wodna, tartak, gorzelnia i zespół młynów na wej formy współrządzenia w handlu i w sferze rzece Kamiennej. Na przełomie XX/XXI w. oszczędnościowo-pożyczkowej. miejscowość wypromowali ludzie bez herbo- O Siennie głośno było po II wojnie świato- wych rodowodów – tutejsi mieszkańcy. Wy- wej, głównie za przyczyną jednej z pierwszych korzystali oni niezwykłe walory geograficzno- szkół średnich w Polsce dla młodzieży wiej- -przyrodnicze tego zakątka Polski, by stworzyć skiej. Przypomnijmy, że absolwenci tamtej- JuraPark Bałtów, który przyciąga co roku dzie- szego liceum z powodzeniem startowali do siątki tysięcy turystów z całego kraju. szkół wyższych na terenie całego kraju. W Skarbce funkcjonowały przez dziesięcio- lecia słynne wapienniki, gdzie z miejscowych Dalsza droga z biegiem rzeki zawiedzie nas do skał kredowych wypalano najwyższej klasy wód Kamiennej – rzeki płynącej głównie przez wapno znane w całym regionie. województwo świętokrzyskie, ale uchodzącej Czekarzewice – leżące na granicy powia- do Wisły już w województwie mazowieckim, tów i województw – zasłynęły z tego, że żyła a dokładnie w powiecie lipskim. Okolice te tu i tworzyła pierwsza polska poetka – Anna w przeszłości związane były z ziemią lipską czy Stanisławska (1651–1701). Swoje życie udo- z pobliskim Solcem. Bałtów przez 20 lat należał kumentowała w pamiętniku Transakcyje albo do powiatu lipskiego (1956–1975). Z tamtych opisanie całego życia jednej sieroty. czasów pozostały liczne powiązania między- Kolejne miejscowości nad Kamienną należą ludzkie – towarzyskie, rodzinne, zawodowe. już do powiatu lipskiego.

132 133

132 Pałac Druckich-Lubeckich w Bałtowie czeka na powrót do lat świetności 133 JuraPark w Bałtowie

114 Tradycja Mazowsza Pawłowice

134

134 Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Pawłowicach

istoria tej osady zaczęła się w XVI w. spodarczych i ok. 200 innych zabudowań, HPierwszy drewniany kościół, który tu stał, a żołnierze z kozackiego taurydzkiego pułku był filią parafii w Piotrawinie. Kolejna świąty- krymskiego – po wysiedleniu ludzi – rozpo- nia – także drewniana, już parafialna – zosta- częli grabież dóbr wiejskich i kościelnych. ła postawiona w 1753 r. i spłonęła w 1882 r. Ucierpiała też od kul świątynia. Podobne Stojący do dziś kościół w stylu neogotyckim zniszczenia przyniosła Pawłowicom II wojna pw. św. Jana Chrzciciela wzniesiono zatem światowa. Eugeniusz Morawski pisał: […] po z kamienia i konsekrowano w 1885 r. przejściu frontu wysiedleni ludzie wracali do Pawłowice doświadczyły wszystkich nie- zniszczonych, zrujnowanych domostw […] szczęść, jakie niesie wojna. W 1914 i 1915 r. urządzali swoje gniazda i jak mrówki w roz- rosyjscy i austriaccy żołnierze ginęli masowo walonym siedlisku krzątali się w obejściach, od kul i bagnetów. Kilkuset poległych pocho- zaś ekipy saperskie rozminowywały tamtej- wano na tutejszym cmentarzu. Trudno opi- sze pola, gdyż ginęli ludzie. Wiele osób pole- sać ówczesne cierpienia ludności. Proboszcz gło w walce z okupantem hitlerowskim oraz Franciszek Rolecki zapisał: […] spalonych w obozach zagłady, o czym informuje pomnik […] zostało w parafii ponad 500 zagród go- wzniesiony w 1973 r.

Powiat lipski 115 Pawłowice – obok trudnej historii – wyróż- Pobliska Wola Pawłowska w XVIII w. była niają się najlepszymi glebami w powiecie lip- w posiadaniu Ossolińskich. Zachował się tu skim. Około 70% powierzchni pokrywają sady modrzewiowy dworek, którego budowę rozpo- i plantacje warzywne. Uprawa kapusty stała się częto w XIX w. Od 1932 r. w pomieszczeniach specjalnością miejscowych rolników i przyno- dworskich funkcjonowała szkoła. Później siła im znaczne dochody. Ten produkt znad umieszczono tam ośrodek zdrowia, a następ- Kamiennej chwalili sobie odbiorcy z Rosji, do nie klub młodzieżowy. czasu załamania się handlu z tym krajem.

135

135 Dworek modrzewiowy z XIX w. w Woli Pawłowskiej

116 Tradycja Mazowsza Sadkowice

tara wieś królewska, znana już w XV w., wy- jak na polskie warunki ogrodów i zwierzyńca. Smienia przez Długosza jako Czatkowice. Według dawnych relacji rosły tu m.in. brzo- Część wsi należała wówczas do parafii Solec, skwinie, morele i figi. Z miejscowych wino- a część do parafii Piotrawin. Miejscowość ta gron wyrabiano wino. U podnóża zbocza urzą- jest interesująca ze względu na unikatowy dzono ogród włoski dla upraw warzywnych, w województwie mazowieckim rezerwat przy- a w olszowym gaju był zwierzyniec, gdzie żyło rody – wąwóz zbudowany z margli kredowych, wiele gatunków zwierząt, m.in. bawoły. porośnięty krzewami i murawami kserotermicz- W okresie II Rzeczypospolitej urządzili się nymi (ciepłolubnymi). Na południowym zboczu tu Cichowscy, właściciele ziemscy. Mieli – jak wąwozu wykształciło się tu zbiorowisko relikto- pisze Ksawery Jasieński: typowy szlachecki we stepu kwietnego z licznymi gatunkami roślin. dworek […] przepięknie położony na wysokiej Trzy kilometry dalej znajduje się wioska Raj skarpie […] skąd rozciągał się szeroki widok – o niezwykłej urodzie, rzeźbie terenu oraz bo- na całą okolicę, w tym na Solec i jego trzy wy- gactwie fauny i flory. Mnóstwo tu rozmaitych sokie kościoły […] Dwór otaczał niewielki, ale gatunków drzew, krzewów i traw oraz zwierząt starannie prowadzony ogród pełen kwiatów i ptaków. Widok z tutejszego wzgórza na Solec i starych drzew – dębów, lip i kasztanów. Cały jest niepowtarzalny. duży teren skarpy i podgórza był zadrzewio- Raj był niegdyś folwarkiem należącym do ny oraz porośnięty krzewami co było istnym zamku w Solcu. Unikalny mikroklimat tego rajem dla gnieżdżących się tam rozlicznych miejsca pozwolił na założenie egzotycznych gatunków ptaków, w tym bażantów.

136 137

136 Roślinność kserotermiczna w rezerwacie przyrody „Sadkowice” 137 Droga prowadząca do miejscowości Raj 138 Fragment Kamiennej przed ujściem do Wisły – z mostu w Zemborzynie

138

Powiat lipski 117 Wzdłuż Wisły (ok. 25 km)

otarliśmy do punktu, gdzie Kamienna ciszycko-tarłowskich stawiło opór 3100 po- Dłączy się z Wisłą, stanowiącą wschodnią wstańców gen. Wincentego Szeptyckiego. Nie- granicę powiatu. Dla nas – ludzi zakochanych stety Polacy ulegli przewadze przeciwnika. w rzekach – to miejsce jest źródłem inspiracji W 1912 r. Rosjanie ponownie wybudowali do powstawania sentymentalnych, historycz- most w Ciszycy, a w ceremonii otwarcia obiek- nych skojarzeń o dwóch wiernych siostrach. tu uczestniczył car. W 1915 r. Legiony Józefa Jeden z turystów natchniony tym niezwykłym Piłsudskiego wzięły rewanż za klęskę z 1831 r. miejscem ułożył nawet krótką rymowankę: Brawurowym atakiem z 1 na 2 lipca zdobyły Pisały siostry piękne poematy, Redutę Tarłowską, a wróg w popłochu uciekł Choć życie niosło także dramaty. przez wspomniany most – daleko na wschód. Kamienna i Wisła jednak trwają, Tamtą bitwę uznano za duże strategiczne Bo wspólną i dumną historię mają. zwycięstwo Polaków. Odnotowano ją więc na Ciekawe i doniosłe są wydarzenia historycz- Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie, ne z okolic Kamiennej i Wisły. Oto w 1831 r., podobnie jak bitwę Legionów pod Konarami w czasie powstania listopadowego, rosyjski w powiecie sandomierskim. gen. Theodor Rüdiger zbudował na Wiśle Idąc po wale wiślanym, warto odszukać w Ciszycy most pontonowy, przez który prze- w zaroślach pomnik ku czci żołnierzy radziec- prawiła się jego armia (12 tysięcy żołnierzy, kich, którzy w 1944 r., forsując rzekę, polegli 24 armaty oraz inne uzbrojenie). Na polach w jej nurtach od kul niemieckich.

139

139 Widok z wału wiślanego na Wisłę i kamieniołom k. Piotrawina

118 Tradycja Mazowsza Kępa Piotrowińska

140 141

140 Bociany w gnieździe 141 Pomnik poświęcony żołnierzom radzieckim, usytuowany nad Wisłą

ontynuując wędrówkę, kroczymy po wale którą płynie królowa polskich rzek. W jej toni Kw dół Wisły. Po lewej stronie doliny widzi- odbija się – jak w zwierciadle – wysoka, biała my rozproszone gospodarstwa rolników Kępy ściana kamieniołomów z lubelskiej strony Wi- Piotrowińskiej oraz starannie uprawione pola, sły. Natomiast z lewej strony – od żyznych pól na których rosną zboża i rośliny okopowe, Kępy Piotrowińskiej – docierają do naszych a ostatnio także sporo warzyw (wszak gleby uszu chóralne śpiewy ptactwa, przeplatane nadwiślańskie są żyzne). Cieszą się rolnicy, do- klekotem bocianów. póki nie wyleją rzeki. Takie kataklizmy częs- Wśród zabudowań stoi tu słynny, historycz- to się tu zdarzają, niweczą wówczas wszyst- ny obiekt sakralny – kościółek św. Stanisława, kie zasiewy, a bywa, że dorobek całego życia. który istniał już w XIV w. Obecny kościół (mu- Ludzie – w przypływie rozpaczy – myślą wtedy rowany) powstał w 1767 r. Miał trzy ołtarze. o wyprowadzeniu się z tych terenów. Potem W czasie II wojny światowej uległ całkowite- jednak zostają na swoich ojcowiznach, mozol- mu zniszczeniu. W 1981 r. rozpoczęto prace nie odbudowują domostwa oraz doprowadzają remontowe, których organizatorem był ks. glebę do użytku. Na rodzinnych zaś weselach proboszcz Tadeusz Gębka, a głównymi funda- lub regionalnych imprezach śpiewają: torami parafianie. Do dnia dzisiejszego odpra- Oj, żeby na Powiślu woda nie topiła, wiana jest w nim msza tylko jeden raz w roku To by Powiślanka we złocie chodziła, – w dniu św. Stanisława (8 maja). Ale na Powiślu woda co rok topi, Przypomnijmy, że miejsce lokalizacji świą- A nasza Powiślanka ma fartuch z konopi. tyni upamiętnia słynny spór króla Bolesława To wyjątkowe miejsce na naszym szlaku, Śmiałego z biskupem krakowskim Stanisła- gdzie nie powinniśmy się spieszyć. Usiądźmy wem Szczepanowskim o prawo posiadania więc na wysokim, wiślanym wale, by podzi- wsi Piotrawin (1078). Spór obrósł w legendę wiać bujną i zróżnicowaną szatę roślinną, za o cudzie wskrzeszenia Piotra przez biskupa

Powiat lipski 119 142

142 Kościół pw. św. Stanisława

Stanisława i znalazł urzeczywistnienie w sztu- notował, iż 5 grudnia 1389 r. Wisła jak nigdy ce sakralnej, a równocześnie rozsławił zarów- wylała. no Piotrawin, jak i Solec. Wpłynął także na Powodzie i zatory lodowe sprawiły, że Wi- zwiększenie pobożności w narodzie. Fakt ten sła w okolicy Solca zmieniała swe koryto. podkreślił ks. Jan Wiśniewski, który w Deka- W minionych wiekach biegło ono od Pio- nacie iłżeckim napisał: Tym cudem […] Pola- trawina w kierunku Braciejowic. Powstanie cy, w prawowiernej wierze osłabieni, na nowo nowego koryta nastąpiło prawdopodobnie są utwierdzeni. na początku XVIII w. w wyniku zatoru lo- Dodajmy, iż kościół pw. św. Stanisława dowego w rejonie folwarku Femin i wsi w Kępie Piotrowińskiej był wielokrotnie przez Kamień oraz powtarzających się wylewów wiślane wody zatapiany. Na jego murach od- i osadzania okruchów skalnych. Wszystkie czytujemy pierwszy zapis z 1787 r. Rekordowy te czynniki utorowały bieg Wisły – obok stan wody powodziowej odnotowano w 1813 r. Solca, Kłudzia i Boisk, wzdłuż Kępy Solec- wyniósł wtedy 859 cm, a według dziewiątego kiej i Kępy Gosteckiej. zapisu z 2001 r. woda osiągnęła poziom 800 Nowe koryto Wisły pojawia się w jednym cm. Powodzie wiślane zapewne nawiedziły te z przywilejów dla Solca nadanym przez kró- tereny także we wcześniejszych stuleciach. la Augusta III (1746). Czytamy tam, że rzeka Świadczy o tym wspomniana już wzmianka ma 2000 łokci (1200 m) szerokości, a spław Filipa Kallimacha z Krakowa, który w kon- towarów ze spichlerzy odbywa się odnogą Wi- tekście urodzin Zbigniewa Oleśnickiego od- sły pod samym Przedmieściem i Podolem.

120 Tradycja Mazowsza Solec nad Wisłą

143

144 145

143 Komendaria (dom z podcieniami kolumnowymi) z 1797 r. 144 Most w Solcu nad Wisłą 145 Przed oddaniem mostu na Wiśle w Solcu przeprawa przez rzekę odbywała się promem z Kłudzia do Kępy Gosteckiej

ędrujemy dalej. Pół kilometra w dół ca do Lublina zajmuje ok. 70 minut (znacznie Wod wspomnianego kościółka w Kę- krócej niż przez Zwoleń i Puławy). pie Piotrowińskiej znajduje się – obiekt ma- Do niedawna jedyną formą przeprawy rzeń kolejnych pokoleń – nowy, piękny most przez Wisłę w okolicy był prom motorowy o długości 1200 m, oddany do użytku w 2015 r. kursujący od wiosny do jesieni w miejsco- Ta przeprawa przez Wisłę otwiera nowe moż- wości Kłudzie. Wieś ta wzmiankowana już liwości rozwoju Solca i okolic. Most połączył w XV w. swą nazwę zawdzięcza prawdopodob- Lubelszczyznę z terenem woj. mazowieckiego nie wyrażeniu „ku łodziom”, czyli w kierunku i świętokrzyskiego, a podróż autobusem z Sol- łodzi lub od kłody, bali spławianych Wisłą po

Powiat lipski 121 146 147

146 Wyspy i łachy na Wiśle pełne są ptactwa 147 Zakola i starorzecza Wisły

trzebieży puszczy. W miejscu przeprawy ist- da się ukryć, że Solec jest wyjątkowo urokliwy niał niegdyś bród na szlakach handlowych. i z tego względu nazywany jest w powiecie lip- Z chwilą wybudowania mostu dotychczasowa skim Perłą Powiśla. Określenie to zadomowi- przeprawa promowa przestała funkcjonować. ło się na stałe w kwartalniku „Życie Powiśla” Przypomnijmy, że mosty na Wiśle w Solcu i stanowi znak rozpoznawczy, promujący budowano wcześniej trzykrotnie. Pierwszy po- zarówno tę miejscowość, jak i całą nadwiślań- wstał na początku XVIII w., gdy król August II ską krainę. (razem z Naruszewiczem) patrzył na to dzieło Znaczenie gospodarcze Solca docenili już osobiście. Na przełomie 1914/1915 r. (w zimie) królowie – od Kazimierza Wielkiego począw- most pontonowy na potrzeby wojny wybudo- szy. Przypomnijmy, że przy zamku królew- wali Rosjanie, by w lipcu 1915 r., wycofując skim funkcjonowała komora celna na szlaku się z naszych terenów pod naporem wojsk au- handlowym na Ruś, Litwę i Podole. Kolejni striacko-niemieckich, spalić z trudem wznie- monarchowie nadali miastu wiele przywi- siony obiekt. W lipcu 1939 r. kolejny most od- lejów, które pobudzały jego rozwój, o czym dali do użytku Polacy, a już we wrześniu tegoż była mowa w rozdziale poświęconym histo- roku żołnierze Wojska Polskiego, ustępujący rii powiatu. pod naporem armii hitlerowskiej, zburzyli go. Pisząc o dziejach Solca, trzeba wspomnieć Miejmy nadzieję, że obecna budowla posłuży o starostach, którzy władali tym miastem wielu pokoleniom Polaków. i rozległym powiatem w okresie czterech stu- Za mostem można podziwiać kolejny przy- leci: od lat 30. XVI w. do lat 20. XIX w. Spośród rodniczy ewenement, jakim jest solecki Łążek 20 starostów najbardziej zasłużyli się Krzysz- (ok. 200 ha). Od niepamiętnych czasów pasły tof Zbaraski i Tadeusz Matuszewicz. się tu krowy, konie i gęsi, nadając temu miej- Krzysztof Zbaraski (1580–1627) kształcił scu niepowtarzalny koloryt. się początkowo w kolegium jezuickim w kra- W okresie międzywojennym kursował po ju. Jako 12-letni chłopiec wyjechał z bratem Wiśle parostatek Kazimierz Wielki, z Warsza- Jerzym do Włoch, gdzie w 1592 r. rozpoczął wy przez Solec do Zawichostu i z powrotem. naukę na uniwersytecie w Padwie. Był tam Wycieczkowicze z pokładu tego statku także uczniem Galileusza, z którym połączyły go podziwiali uroki Łążka, ale przede wszystkim więzy przyjaźni. Studiował też na Uniwersyte- byli pod wrażeniem pięknie prezentującej się cie Paryskim. Po powrocie do kraju pochłonęło soleckiej skarpy i całej panoramy, nad którą go czytanie dzieł naukowych. Zajmował się majestatycznie górują zabytkowe kościoły. Nie także działalnością pisarską.

122 Tradycja Mazowsza 148

148 Panorama Solca i Łążka

W 1615 r. otrzymał starostwo soleckie. Wsła- mam traktaty zawierać o pokój wieczny z Pa- wił się jako wytrawny dyplomata, głównie nem Bogiem. Umieram w kościele świętym w czasie misji poselskiej do Turcji w celu raty- katolickim pod krzyżem Pana, mojego Zbawi- fikacji traktatu chocimskiego. Legacja ta trwa- ciela. Wziąłem ten paiż od mojej matki, gdym ła aż 5 miesięcy (na przełomie lat 1622/1623). się przez chrzest święty odradzał. Uczestniczyło w niej tysiąc osób. W czasie tej Tadeusz Matuszewicz (1765–1819) w dzia- misji wykupił z niewoli tureckiej synowca łalności politycznej zaistniał już w rządzie hetmana Stanisława Żółkiewskiego – Łuka- powstania kościuszkowskiego, w latach 90. sza i jego zięcia hetmana Stanisława Koniec- XVIII w. pełniąc funkcję kierownika Wydziału polskiego. Zapłacił za nich z własnej kieszeni Spraw Wojskowych. Swój talent dyplomatycz- 30 tysięcy talarów. Koszty całej tureckiej wy- ny rozwinął za czasów Księstwa Warszawskie- prawy pokryła Rzeczpospolita, król przekazał go. Znawcy tego okresu historycznego oce- około 120 tysięcy florenów. Po spektakular- niają go następująco: rzutki minister skarbu nym sukcesie dyplomatycznym starosta so- i kierownik Księstwa. Umiał zręcznie wyzy- lecki zaistniał na międzynarodowej arenie skiwać zainteresowanie Napoleona Polską. politycznej, a swój sukces przypieczętował W 1807 r. otrzymał od rządu Order Złotego Orła. publikacją Relacja poselska do Turek. Rów- Dużą aktywność przejawiał w dziedzinie nocześnie wybudował w Solcu (jako votum) budowy i remontu obiektów sakralnych. Za- piękny kościół wraz z klasztorem dla zako- angażował środki finansowe w remont kościo- nu reformatów, który przekazał tamtejszym ła parafialnego w Solcu, np. w lipcu 1815 r. ze mieszczanom w 1626 r. swoich dóbr soleckich przekazał 10 tysięcy Książę żył 47 lat. Zmarł (jako kawaler) złotych. Była to na owe czasy znacząca suma. w swej rezydencji w Końskowoli, a przed W swojej rezydencji w Jasieńcu Soleckim po- śmiercią zgromił zebranych za to, że płaczą budował kaplicę. Przekazał też pokaźną ofiarę przy jego łożu i powiedział: Odejdźcie, teraz pieniężną na odbudowę klasztoru Kapucynów

Powiat lipski 123 149 150

149 Wzgórze zamkowe wraz z ruinami XIV-wiecznego zamku w Solcu nad Wisłą 150 Kościół poklasztorny wraz z przyległymi budynkami w Solcu nad Wisłą

w Warszawie. Ponadto wspierał misje organi- nością duszpasterską i dokonaniami inwesty- zowane przez solecki zakon reformatów. cyjno-konserwatorskimi. Tadeusz Matuszewicz zasłynął jako tłu- Kościół poklasztorny (poreformacki) pw. macz poezji Horacjusza i Wergiliusza, a także św. Stanisława został wybudowany w 1626 r. książki Tomasza à Kempis O naśladowaniu jako fundacja księcia Krzysztofa Zbaraskiego. Chrystusa. Doskonałość tego tłumaczenia Wyboru miejsca pod budowę dokonał kustosz podkreślali m.in.: Mickiewicz, Słowacki, Prus, zakonu reformatów o. Cyprian Gwozdecki. Żeromski i Reymont. Tadeusz hr. Matusze- W ołtarzu głównym znajduje się obraz św. Sta- wicz, nękany chorobą płuc, wyjechał do Bolo- nisława wskrzeszającego Piotrawina. Ołtarz nii, gdzie zmarł w 1819 r. i został pochowany uznawany jest przez znawców sztuki sakralnej na Campo Santo. za dzieło wybitne, a ks. Zdzisław Kalinowski W Solcu warto obejrzeć trzy istniejące świą- jego wartość artystyczną i sakralną ocenił na- tynie, by podziwiać wielkiej wartości zabytki stępująco: jeśli Solec uznajemy za „perłę” tu- i przywołać nazwiska ludzi, którzy je tworzy- tejszego Powiśla, to ołtarz główny w kościele li. Kościół parafialny (fara) pw. Wniebowzięcia poreformackim jest „perłą dla perły”. Ołtarze NMP w stylu gotyckim został wzniesiony za boczne były ufundowane po pożarze klasztoru Kazimierza Wielkiego w 1370 r. Na począt- w 1876 r. ku była to kaplica zamkowa, do której służba Zakon reformatów, który wspierał mate- królewska przechodziła z zamku po moście rialnie Krzysztof Zbaraski, starosta solecki zawieszonym nad wąwozem. Obiekt ulegał od 1615 r., wywarł znaczący wpływ na życie trzykrotnie spaleniu. Po pierwszym zniszcze- duchowe w parafii soleckiej i całego Powiśla. niu świątynię odbudował ks. proboszcz Maciej Zakonnicy mieli duże dokonania w działal- Bech, a po drugim książę Krzysztof Zbaraski, ności duszpasterskiej oraz na niwie misyjnej. starosta solecki. Do nawy kościoła dodano Reformaci angażowali się także w działalność wtedy dwie kaplice od południa i północy. Trze- społeczną i patriotyczną. Uwidoczniło się to ci remont kościoła przeprowadzili w 1825 r. szczególnie w czasie powstania styczniowego, hr. Tadeusz Matuszewicz i ks. Wojciech Re- w którym udział zakonnicy przypłacili wię- zulski. Kościół obecny ma pięć ołtarzy, ołtarz zieniem, a nawet śmiercią. Klasztor solecki główny – drewniany, w stylu renesansowym został zlikwidowany mocą carskiego ukazu – posiada obraz Wniebowzięcia NMP przez 8 listopada 1864 r. aniołów. W dziejach parafii szczególnie wyróż- Kościół pw. św. Barbary na cmentarzu grze- nił się ks. Tadeusz Gębka (ur. w 1931 r.) – nie balnym był prawdopodobnie pierwszym ko- tylko stażem pracy (31 lat), lecz także aktyw- ściołem parafialnym w Solcu. Tradycja nie-

124 Tradycja Mazowsza 151

151 Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Solcu nad Wisłą

sie, że w tym miejscu odprawiał mszę świętą Placówka przygotowywała nauczycieli do biskup krakowski Stanisław Szczepanowski pracy w szkołach elementarnych, ludowych w pamiętnym roku sądów z królem Bolesła- i powszechnych przez ponad 70 lat (do wybu- wem Śmiałym. Obecną świątynię wybudowa- chu II wojny światowej). Szczególnie duże były no w 1768 r. Jest w części murowana, w części jej zasługi w dwudziestoleciu międzywojen- modrzewiowa. W ołtarzu głównym znajduje nym. Świeżo upieczeni pedagodzy soleckiego się obraz patronki św. Barbary. Wokół kościo- seminarium byli zatrudniani na obszarze całej ła skupionych jest wiele cennych nagrobków. Polski, także na Polesiu, Wołyniu i Podolu, aby Upamiętniają one życie i zasługi wybitnych nieść tam kaganek oświaty – również wśród postaci związanych z Solcem (i nie tylko). mniejszości narodowych: Ukraińców, Biało- W XIX w. Solec znany był jako ośrodek rusinów i innych nacji. Była to często przysło- kształcenia nauczycieli. W historię Solca wiowa orka na ugorze, a ponadto praca niebez- i Powiśla złotymi zgłoskami wpisało się Semi- pieczna. Po 17 września 1939 r. nauczyciele narium Nauczycielskie, którego początki się- w pośpiechu opuszczali tamte ziemie, kie- gają 1866 r., gdy utworzono w kraju kursy pe- rując się najczęściej w rodzinne strony, by na dagogiczne. Siedzibą szkoły były zabudowania okupowanych przez Niemców terenach orga- skasowanego klasztoru. Po krótkiej przerwie nizować tajne nauczanie lub angażować się w latach 1876–1888, spowodowanej zniszcze- w działalność różnych organizacji zbrojnych. niem szkoły przez pożary, wznowiła ona swą Seminarium soleckie słynęło z patriotycz- działalność w zbudowanym w stylu neoklasy- nego wychowania młodzieży. W 1905 r. tutejsi cystycznym budynku wzniesionym na miej- seminarzyści włączyli się do ogólnonarodo- scu zachodniego skrzydła klasztoru. wego sprzeciwu wobec rusyfikacji i napisali:

Powiat lipski 125 152 153 154

152 Dziedziniec klasztoru oo. Reformatów w Solcu nad Wisłą z krużgankami 153 Kartusz herbowy przy wejściu do klasztoru w Solcu nad Wisłą 154 Ołtarz w kościele poklasztornym pw. św. Stanisława w Solcu

My, wychowankowie seminarium zaświad- W systemie pracy szkoły ważnym elemen- czamy, iż zgodnie z żądaniem wszystkich tem była współpraca ze środowiskiem. Kadra Polaków, prosimy i żądamy zupełnego spol- profesorska pod kierunkiem dyrektora Zyg- szczenia naszej szkoły. Postawy patriotyczne munta Łoteckiego, byłego legionisty, prowa- manifestowały się głównie w chwilach, gdy dziła w tym zakresie rozległą działalność; or- ojczyzna była w potrzebie, np. w 1918 r., kiedy ganizowano liczne uroczystości patriotyczne należało wspomóc Orlęta Lwowskie w walce i rozrywkowe, z udziałem chóru, orkiestry o swoje miasto. dętej i symfonicznej oraz szkolnego teatru. Przywołajmy w tym miejscu fragmenty tek- Mieszkańcy Solca czytali popularne i na wy- stu uczennicy Justyny Stasiak, opublikowane- sokim poziomie wydawane pismo „Dzwon”. go na łamach „Dzwonu”, gazety wydawanej Ogromną rolę odegrało harcerstwo, prowa- w szkole od 1926 r.: Apel, że Ojczyzna za- dzone przez harcmistrza Jana Wnuka, zamor- grożona i potrzebuje dzielnego żołnierza do dowanego przez Niemców w 1942 r., wraz ochrony swych granic, znalazł żywy oddźwięk z dwoma synami. Imiona obu pedagogów no- w sercach młodzieży. 17 listopada 1918 r. zor- szą dwie soleckie ulice. Dodajmy, iż piękne ganizowano wiec, na którym postanowiono, tradycje Seminarium Nauczycielskiego sta- że uczniowie najstarszych kursów pójdą do rało się kontynuować po II wojnie światowej wojska, a z młodszych […] ci, którzy dostaną Liceum Pedagogiczne, które funkcjonowało do zgodę swoich rodziców. W dniu 19 listopada 1961 r. W roku 1957 powstało Liceum Ogól- 1918 r., 109 uczniów […] stanęło […] do wy- nokształcące. Na przełomie lat 80. i 90. XX w. marszu. Po nabożeństwie, na którym poświę- uruchomiono Studium Nauczycielskie, które cono sztandar, młodzież złożyła ślubowanie kształciło przyszłych nauczycieli przedszko- […] i nastąpił odmarsz oddziału pod wodzą li i klas początkowych. Zmiany w systemie profesora Leszczyńskiego. Oddział został oświaty w Polsce powodowały zmiany kierun- przyjęty przez dowództwo wojskowe w Rado- ku kształcenia. Placówka szkolna funkcjonuje miu. Z frontu nadchodziły listy. Odczytywano do dnia dzisiejszego pod nazwą Zespół Szkół je na apelach. W następnych latach po zwy- Ponadgimnazjalnych w Solcu nad Wisłą i po- cięskiej bitwie polsko-bolszewickiej w 1920 r. siada klasy o różnym profilu. młodzi bohaterowie powracali do szkoły, ale W części wschodniej dawnego klasztoru od już nie razem i nie wszyscy. Pamięć o tych, 2005 r. funkcjonuje Szkolne Schronisko Mło- którzy nie wrócili, czczono zawsze przy okazji dzieżowe, uznawane za jedno z najładniej- Święta Niepodległości. szych w Polsce. Schronisko odwiedzają goście

126 Tradycja Mazowsza zarówno z Polski, jak i innych regionów świa- krytym gontem. Od frontu posiada podcienia ta. Bardzo licznie korzystają z noclegów tury- z czterema toskańskimi kolumnami podtrzy- ści podążający Szlakiem Żółwia i Dinozaura. mującymi okap. W chwili obecnej funkcjonuje W samym centrum Solca, przy rynku znaj- tu Gminny Ośrodek Kultury, w którym odby- duje się ratusz (w kształcie litery L jak cały wają się wystawy malarskie i okolicznościowe rynek) wybudowany w latach 1825–1828, pier- spotkania towarzyskie. Budynek odgrywa tak- wotnie w stylu neoklasycystycznym. Miesz- że rolę pałacu ślubów. czą się w nim urząd gminy, biblioteka i inne Za zabytkową budowlą rozciąga się plac instytucje gminne. zwany Wikaryjką, który obecnie jest miejscem Po drugiej stronie pięknie odnowionego par- plenerowych spotkań i doskonałym punktem ku (ze środków UE), w którym dominują roz- widokowym na zamek oraz tereny nad Krę- łożyste kasztanowce, znajduje się wiele cieka- pianką i Wisłą. Stoi na nim również wiklino- wych obiektów o charakterze zabytkowym. wa makieta zamku, ukazująca ogrom bastio- Jednym z nich jest wcześniej opisany kościół nowej niegdyś budowli. farny pw. Wniebowzięcia NMP z XVIII w. Zamek w Solcu lata świetności niestety ma wraz z dzwonnicą, a tuż obok plebania już za sobą. Wybudowany na początku XIV w. z 1898 r., zwana wikarówką, z interesującą przez Kazimierza Wielkiego, miał za zadanie dekoracją murarsko-ciesielską. strzec przeprawy przez Wisłę. W XV w. został Ciekawym obiektem jest też dom z pod- rozbudowany, a w XVI w. (1615–1627) grun- cieniami kolumnowymi z XVIII w. (1797 r.) townie przebudowany przez księcia Krzysz- – tzw. Komendaria. Początkowo należał do tofa Zbaraskiego w renesansowo-barokową probostwa i był mieszkaniem duchownego rezydencję. Zamek (podobnie jak prawie cały – komendarza, później mieściła się w nim Solec) uległ niemal całkowitemu zniszczeniu karczma i zajazd. W okresie międzywojen- w czasie potopu szwedzkiego. Na przełomie nym i powojennym znajdowała się tu szkoła XVIII i XIX w. został co prawda odbudowany, podstawowa. Budynek wykonany jest z bali ale od tego czasu ulegał stopniowemu znisz- modrzewiowych, o węgłach łączonych na czeniu. Obecnie zachowane ruiny prezentują tzw. jaskółczy ogon, z dwuspadowym dachem jedynie fragmenty murów i wieży narożnej.

155 156

155 Kościół pw. św. Barbary na cmentarzu grzebalnym w Solcu nad Wisłą 156 Budynek Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Solcu nad Wisłą, dawniej Seminarium Nauczycielskiego 157 Wiklinowa makieta zamku w Solcu nad Wisłą 157

Powiat lipski 127 Boiska

o zwiedzeniu Solca, wsiadamy do łódki, został mianowany przez Józefa Piłsudskiego Pktóra powiezie nas w dół rzeki. Po pięciu głównym kwatermistrzem I Armii Wojska kilometrach mijamy Boiska, wioskę, którą Polskiego. W 1924 r. został generałem brygady, w XII w. posiadali benedyktyni (1102–1138). a po przewrocie majowym ministrem spraw Miejscowość ta zasłynęła także na początku wewnętrznych. Odznaczony Krzyżem Wa- XX w. za przyczyną dwóch generałów, którzy lecznych i Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti – w różnym czasie – byli dziedzicami tamtej- Militari V klasy, a za działalność polityczną szego majątku ziemskiego, choć ta działalność Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu była raczej krótkim epizodem w ich życiu. Odrodzenia Polski. Spoczywa na cmentarzu Zaistnieli natomiast jako wybitni wojskowi Powązkowskim w Warszawie. i działacze państwowi. Generał Bolesław Roja (1876–1940) jako Generał Kazimierz Młodzianowski (1880– młody oficer armii austro-węgierskiej wstąpił 1928) urodził się w Woli Soleckiej, gmina do Legionów Piłsudskiego. I wojnę światową Lipsko. W 1914 r. wstąpił do Legionów Piłsud- ukończył w stopniu generała. W czasie wojny skiego, gdzie przyjął pseudonim „Dąbrowa”. polsko-bolszewickiej dowodził korpusem oraz W czasie kampanii bojowej w latach 1914– armią, lecz w końcu popadł w konflikt z na- 1915 był członkiem sztabu Rydza-Śmigłego, czelnym wodzem. Jako człowiek o sympatiach a w roku wojny polsko-bolszewickiej (1920) lewicowych i przeciwnik Józefa Piłsudskiego

158

158 Pejzaże szlaku wodnego – od Solca do Jarentowskiego Pola

128 Tradycja Mazowsza 159

159 Przyroda z okolic Chotczy

(zwłaszcza po przewrocie majowym) był po- ne badania ornitologów, które zebrał Michał słem na sejm II Rzeczypospolitej (1928–1935) Furmanek. Wspomniany odcinek Wisły ma z ramienia partii chłopskich. Później wycofał charakter rzeki naturalnej i stanowi znako- się z polityki i został na krótko dziedzicem mite, niezakłócone jeszcze środowisko życia majątków ziemskich w Boiskach i Kępie Go- dla awifauny. Stwierdzono tam występowanie steckiej. Został odznaczony Krzyżem Srebr- 203 gatunków ptaków, w tym 88 wodno-błot- nym Orderu Virtuti Militari oraz Krzyżem nych, a w okresie lęgowym 104 gatunków, co Niepodległości i czterokrotnie Krzyżem Wa- jest rekordem w skali kraju. Na wyróżnienie lecznych. Zginął zamordowany przez Niem- zasługuje kulon, gatunek w Polsce niegdyś ców w obozie koncentracyjnym Sachsenhau- liczny, obecnie ginący. Najbardziej związane sen (Oranienburg) w 1940 r. z biegiem rzeki były przeloty ptaków: kormo- rana, nurogęsi, rybołowa, kwokacza, mewy Ośmiokilometrowy szlak wodny od Solca srebrzystej i rybitwy. Dodajmy, że koncentra- do Jarentowskiego Pola jest wyjątkowy dla ca- cje ptaków wodno-błotnych dochodziły tam łej środkowej Wisły, co udokumentowały licz- do ok. 1600 osobników.

Powiat lipski 129 Chotcza

160 161

160 Zabytkowa kaplica w Chotczy Dolnej 161 Kościół pw. Świętej Trójcy w Chotczy z widocznymi śladami kul z czasów II wojny światowej

krainy awifauny w okolicy Solca przenosi- 50 lat. Parafia oddawała dziesięcinę do klaszto- Z my się na teren gminy Chotcza, gdzie tak- ru na Świętym Krzyżu, a podlegał jej wówczas że możemy podziwiać nieskażone bogactwo kościół w Siennie. W pobliskim Gniazdkowie fauny i flory. udokumentowano ślady średniowiecznego Projektowany tam jest rezerwat przyrody grodziska. „Wyspy Gniazdowskie”. Ma on mieć charakter Na przestrzeni wieków kościół w Chotczy ornitologiczny i obejmować koryto Wisły wraz wielokrotnie ulegał zniszczeniom i ponow- z łachami i wyspami oraz teren między wałami nie był odbudowywany. Wzmianki o kościele przeciwpowodziowymi (tzw. otulina), łącznie drewnianym w Chotczy sięgają XIV i XV w. 70 ha. Występująca tam różnorodna, dzika ro- W 1440 r. wybudowano tu kościół pw. Świętej ślinność stwarza wyjątkowo korzystne warun- Trójcy. Spłonął on jednak w 1743 r. Wówczas ki dla świata zwierzęcego, zwłaszcza ptactwa dzierżawca Chotczy – Kazimierz Wykowski gniazdującego i przelotnego. Na specjalną uwa- postanowił wznieść w innym miejscu nowy, gę zasługuje para ostrygojadów, gatunku spoty- drewniany kościół z czterema ołtarzami. Wy- kanego wzdłuż wybrzeży morskich, wpisanego budowano go w roku 1754 i nadano wezwanie do Polskiej czerwonej księgi zwierząt. Świętej Trójcy i Aniołów Stróżów. Na miejscu Chotcza słynie nie tylko z bujnej, dziewiczej spalonego kościoła bp A. Załuski polecił po- natury, ale także z historii. Istniała już praw- stawić krzyż. Tymczasem wystawiono kaplicę dopodobnie w XIII w., gdyż w 1243 r. Sędek z kamienia i domurowano zakrystię. Świąty- (Sędzimir) z Chotczy uczestniczył w sporze nia ta znana jest jako kościół przy Wiśle. książęcym pomiędzy Bolesławem Wstydli- W 1906 r. drewniany kościół w wyniku ude- wym a Konradem Mazowieckim. W wykazach rzenia pioruna spłonął. W latach 1911–1914 świętopietrza z lat 1325–1327 wymieniano rozpoczęto budowę nowego, już murowanego już parafię Chotcza. Podatek ten pobierano budynku świątyni projektu Rudolfa Majera. tylko od parafii istniejących nie krócej niż Uległ on jednak zniszczeniu podczas II wojny

130 Tradycja Mazowsza 162

162 Nagrobki ziemian na cmentarzu w Chotczy Dolnej

światowej. Dopiero w latach 70. XX w. dzięki kościoła. Gdy 200 lat później kościół spłonął, zaangażowaniu ks. Stanisława Madeja i para- znaleziono ciało Marii i jej ubiór w nienaru- fian odbudowano kościół w Chotczy i oddano szonym stanie. Pochowano ją ponownie pod do użytku w 1976 r. wielkim ołtarzem odbudowanego kościoła Chotcza ma też swoją legendę i świętą pa- i odtąd uciekano się do jej wstawiennictwa nienkę – Marię Krasuską. Maria – pobożna w troskach i kłopotach. Po kolejnym pożarze młoda panna, wspomagająca ubogich i cho- w 1906 r. prochy Marii zebrano do urny i zło- rych – była córką stanowczego i surowego żono w podziemiach kościoła. rządcy Chotczy Jakuba Krasuskiego oraz uleg- Nazwa miejscowości pochodzi prawdopo- łej jego wpływom, skromnej Katarzyny. Ma- dobnie od rycerskiego imienia Chotek lub rzyła o życiu klasztornym. Jej rodzice widzieli Chociemir albo od przepływającej rzeki Chod- jednak inną przyszłość dla córki. Wbrew woli cy. Pierwszym znanym właścicielem Chotczy Marii przyjęli oświadczyny majętnego sąsiada był Jan z Chotczy (1405–1427). Po nim posiada- Wawrzyckiego. Nieszczęśliwa dziewczyna bła- cze wsi często się zmieniali. Pod koniec XV w. gała rodziców o zmianę decyzji. Zrozpaczona dziedzicem Chotczy został Paweł Chotecki modliła się do Boga o ratunek dla niej. Kiedy h. Nabram, kasztelan połaniecki. W 1595 r. przygotowania do wesela trwały w najlepsze Józef Bojarski sprzedał część majątku, którą i zbliżała się data ślubu, Maria ciężko zacho- zasiedlili mieszkańcy pobliskich miejscowo- rowała. Nie pomogły zabiegi sprowadzanych ści m.in. z Zemborzyna, Sadkowic, Tarłowa medyków ani gusła znachorki. W dniu pla- i Bałtowa. Wieś tę nazwano Chotczą Józefów nowanego ślubu zamiast wesela odbył się po- (od imienia właściciela), dla odróżnienia od grzeb. Dziewczynę pochowano w w krypcie Chotczy Górnej i Dolnej.

Powiat lipski 131 163

163 Wisła w Chotczy z żelbetonowymi fragmentami filarów pod planowany most kolejowy budowany w czasie II wojny światowej

Na początku XVII w. Choteccy przestali być Toczyły się tu również walki przez cały czas właścicielami Chotczy. Następni właścicie- okupacji hitlerowskiej. Towarzyszyły im liczne le to: Jaszowscy, Chomętowscy, Lubomirscy, pacyfikacje wsi. Zginęło wiele osób cywilnych. Trzcińscy, Sołtykowie, Rutkowscy. Właśnie Do największego dramatu partyzanckiego do- z córką państwa Rutkowskich Emilią ożenił szło w końcu września 1944 r. Oddziały Ar- się 20 września 1825 r. Ignacy Prądzyński mii Ludowej i Batalionów Chłopskich (blisko – bohater wojen napoleońskich, jeden z naj- 1000 żołnierzy) przełamały linię niemieckich zdolniejszych oficerów powstania listopado- umocnień wzdłuż Wisły, sforsowały rzekę i do- wego, inżynier wojskowy, projektant Kanału stały się na wyzwolone tereny Lubelszczyzny, Augustowskiego. Wielokrotnie przebywał gdzie stała armia radziecka. Poległo około 200 w majątku swoich teściów w Chotczy. partyzantów i tyleż było rannych. Chotcza za Przez wieki mieszkańcy Chotczy i okolic zaj- bohaterstwo i patriotyzm została odznaczona mowali się uprawą roli, ale także myślistwem, Krzyżem Grunwaldu II klasy. bartnictwem, rybołówstwem i flisactwem na Na uwagę w Chotczy zasługują pomniki, za- Wiśle. Słynęli również z upraw śliwy węgierki, równo te, które poświęcono bohaterom z cza- z której palili znakomitą śliwowicę, znaną i ce- sów II wojny światowej, jak i obiekty zabytko- nioną niegdyś na zamku w Solcu i Radomiu. we znajdujące się na cmentarzu grzebalnym. Chotcza zasłynęła ponadto z walk wyzwo- Te drugie pochodzą z początku XIX w. (najstar- leńczych. W okresie powstania listopadowego szy z 1815 r.). Większość z nich wzniesiono ku (10 września 1831 r.) żołnierze gen. Samuela pamięci przedstawicieli rodów ziemiańskich Różyckiego (ok. 5000 osób) stawili opór potę- mieszkających na Powiślu w okresie kilku stu- dze wojsk rosyjskich gen. Theodora Rüdigera leci: Rakowskich, Jasieńskich, Zakrzewskich, (ok. 12 000 osób). Krwawe walki toczyły się na Rutkowskich, Czarneckich i innych. polach Chotczy. Zniszczone zostały w więk- Kończąc wędrówkę wzdłuż Wisły, dodajmy, że szości uprawy rolne. Generał Różycki na sku- w Chotczy także miał stanąć most. Jego budowę tek przewagi wroga wycofał się bez większych rozpoczęli Niemcy w czasie II wojny światowej, strat w kierunku Lipska, gdzie ponownie pró- ale planu nie zrealizowali. Pozostały żelbetonowe bował powstrzymać przeciwnika. fragmenty widoczne na brzegu i w nurcie rzeki.

132 Tradycja Mazowsza Oferta turystyczna i kulturalna Informacja turystyczna

Starostwo Powiatowe w Lipsku Urząd Gminy Rzeczniów 27-300 Lipsko, ul. Rynek 1 27-353 Rzeczniów 1 tel. 48 378 30 11 tel. 48 616 70 24, 48 616 70 04 [email protected] [email protected] www.powiatlipsko.pl www.rzeczniow.pl

Urząd Gminy Chotcza Urząd Gminy Sienno 27-312 Chotcza, Józefów 60 27-350 Sienno, ul. Rynek 36/40 tel. 48 375 10 19 tel. 48 378 60 11, 48 378 60 18 [email protected] [email protected] www.chotcza.pl www.sienno.pl

Urząd Gminy Ciepielów Urząd Gminy Solec nad Wisłą 27-310 Ciepielów, ul. Czachowskiego 1 27-320 Solec nad Wisłą, ul. Rynek 1 tel. 48 378 80 80 tel. 48 376 12 66 [email protected] [email protected] www.ciepielow.pl www.solec.pl

Urząd Miasta i Gminy Lipsko PTTK Oddział w Lipsku 27-300 Lipsko, ul. 1 Maja 2 27-300 Lipsko, ul. Rynek 16 tel. 48 378 00 48 tel/fax. 048 380 70 82 [email protected] [email protected] www.lipsko.eu www.lipsko.pttk.pl Baza noclegowa i gastronomiczna

Karczma Saganek w Gołębiowie – posiada kowej, boisko do kosza, miejsce na ognisko dwie części gastronomiczne: przeznaczoną do i grilla). Ośrodek posiada 64 miejsca nocle- przyjmowania i obsługi gości indywidualnych gowe oraz część gastronomiczną pozwalającą oraz organizacji przyjęć i imprez okoliczno- przyjąć i ugościć jednorazowo 200 osób. ściowych. W lokalu serwowane są tradycyjne Ośrodek specjalizuje się również w organi- dania kuchni polskiej. Otoczenie lasów, duży zacji wesel i imprez okolicznościowych. Od parking oraz miejsca do grillowania zapewnia- 2013 r. odbywają się raz do roku obozy jogi ją możliwość organizacji imprez plenerowych. z dietą oczyszczającą dr med. Ewy Dąbrow- Zajazd dysponuje częścią hotelową z 50 miej- skiej. scami noclegowymi. Karczma prowadzi rów- nież Akademię Tenisa oraz posiada miejsce Ośrodek wczasowy Relaks w Solcu nad Wi- i wyposażenie do gry w paintball. słą – oferuje 45 miejsc w domkach letnisko- wych. Ośrodek czynny jest w sezonie wiosen- Ośrodek wczasowy Zacisze u Zosi w Solcu no-letnim. nad Wisłą – położony jest na wiślanej skarpie i wyposażony jest w bogatą infrastrukturę Szkolne Schronisko Młodzieżowe przy sportowo-rekreacyjną (boisko do piłki siat- Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Solcu

Powiat lipski 133 nad Wisłą – zapewnia 40 miejsc noclegowych darstwo prowadzi hodowlę strusi, dzików i da- w okresie wakacyjnym. nieli. Na miłośników wędkarstwa czeka staw rybny. Zajazd Orchidea w Gołębiowie – posiada część restauracyjną i hotelową. Organizuje Gospodarstwo agroturystyczne w Lipsku imprezy okolicznościowe do 300 osób. przy ul. Nowe Pole – oferuje 5 miejsc nocle- gowych. Gospodarstwo agroturystyczne w Ciepie- lowie – ma 20 miejsc noclegowych, a także Gospodarstwo agroturystyczne Nad Wi- prowadzi stadninę koni. słą – znajduje się na terenie dawnego ośrodka wypoczynkowego w Solcu i zapewnia noclegi Gospodarstwo agroturystyczne w Krzy- w drewnianych domkach (czteroosobowych). żanówce – do dyspozycji gości jest 18 miejsc W uzgodnieniu z wypoczywającymi przygoto- noclegowych w zabytkowym dworku. Gospo- wywane są różne dodatkowe atrakcje. Muzea i kolekcje

Izba Regionalna w Bąkowej Galeria Regionalna w Lipsku W sierpniu 2010 r. w Publicznej Szkole Pod- Lipskie Centrum Kultury stawowej w Bąkowej otwarto pierwszą w gmi- 27-300 Lipsko, ul. Rynek 2 nie Ciepielów izbę regionalną. W tym lokal- www.lcklipsko.pl nym muzeum zgromadzono wiele ciekawych Od 2009 r. w Lipskim Centrum Kultury eksponatów związanych z życiem mieszkań- działa Galeria Regionalna, która powstała ców dawnej wsi. Można tu zobaczyć między z myślą o ochronie dóbr kulturowych regionu innymi: kufry, rzeźbioną szafę, kredens, łóżko, oraz zwiększeniu zainteresowania lokalnej obrusy, kilimy, przyodziewek roboczy i świą- społeczności jego historią i tradycją. Galeria teczny, sprzęt rolniczy oraz drobne przedmio- prowadzi działalność wystawienniczą (wysta- ty codziennego użytku. Dzięki temu przedsię- wy stałe i czasowe) oraz dydaktyczną (lekcje wzięciu młode pokolenie uczy się szanować muzealne, konkursy, prelekcje, spotkania au- i pielęgnować tradycje swoich przodków, które torskie itp.). Zbiory prezentowane na ekspozy- stają się niejednokrotnie inspiracją do własnej cji stałej podzielono na kategorie: przedmioty twórczości. Starszym przypomina to czasy codziennego użytku, twórcy ludowi, historia dzieciństwa i młodości. Liczba eksponatów miasta i dziedziny życia społecznego. Moż- bąkowskiego muzeum stale się powiększa, na tu obejrzeć dawne sprzęty gospodarskie, a zainteresowanie ekspozycją wzrasta. wyposażenie chałup, przedmioty kultu reli- gijnego, które stanowią doskonały przykład dawnej kultury ludowej, obyczajowości i życia mieszkańców wsi. Przedmioty prezentowane w Galerii Regionalnej udało się pozyskać dzięki uprzejmości osób prywatnych oraz instytucji.

Szkolne muzeum Włodzimierza Sedlaka w Siennie Izba Pamięci ks. prof. Włodzimierza Sedla- ka jest miejscem, w którym przeszłość splata się z teraźniejszością. Zgromadzone pamiątki i eksponaty ukazują patrona jako naukowca, księdza i zwykłego człowieka. Wśród ekspona-

134 Tradycja Mazowsza tów są liczne dzieła księdza, rzeczy osobiste, cenniejsze jest zdjęcie patrona z czasu pobytu zdjęcia i obrazy, skromne przybory badawcze, w Oświęcimiu. Większość eksponatów to dar prace naukowe, w tym prace magisterskie syna patrona – Kazimierza Teofila Banacha. powstałe pod kierunkiem księdza, osobista korespondencja, bibliografia naukowa (w języ- Izba pamięci w Chotczy ku polskim, rosyjskim, niemieckim i angiel- Zdeponowane w głównym holu Zespołu skim), a także maszynopis pracy magisterskiej Szkół Samorządowych w Chotczy pamiątki księdza pt. Kręgi izolacyjne parafii Sienno. świadczą o bohaterskiej postawie mieszkań- Ważne miejsce zajmuje popiersie ks. Sedla- ców wsi w czasie okupacji hitlerowskiej oraz ka, ufundowane przez absolwentów liceum – o bogatej historii miejscowości. W szklanych prof. S. Pastuszkę i p. A. Chamerskiego, au- gablotach umieszczono eksponaty: hełmy, tora hymnu szkoły. Zbiory są systematycznie elementy broni, amunicji, odznaczenia, nato- wzbogacane i uzupełniane dzięki ofiarności miast tablice przedstawiają bohaterów walczą- darczyńców. cych na ziemi choteckiej oraz miejsca pamię- Obok Izby Pamięci ks. Sedlaka znajdują się ci na terenie gminy. Za bohaterską postawę gabloty z pamiątkami po Teofilu Banachu, za- w czasie II wojny światowej Chotcza została służonym kierowniku Szkoły Podstawowej, odznaczona Krzyżem Grunwaldu II klasy, co która nosi jego imię. Wśród eksponatów naj- również jest tematem wystawy. Trasy turystyczne

tutem powiatu lipskiego jest nieskażona rodowego Szlaku Bursztynowego Greenways Aprzyroda – czyste rzeki zasobne w ryby wraz z przyległymi do niej pętlami tury- (Wisła, Iłżanka, Kamienna, Krępianka i Zwo- stycznymi ukazującymi najciekawsze walo- leńka), malownicze krajobrazy doliny Wisły ry regionów, aktywna działalność PTTK oraz (Małopolski Przełom Wisły wpisany został na zaangażowanie gmin w rozwój infrastruktu- listę Natura 2000), lasy pełne grzybów, ukwie- ry turystycznej przyczyniają się do powsta- cone łąki i łany zbóż na polach. wania kolejnych tras dla turystów. Turyści znajdą tu doskonałe warunki do spacerów, joggingu, nordic walkingu, obser- Szlak Bursztynowy Greenways „Przyro- wacji przyrody, grzybobrania, wędkarstwa, da, tradycja i ludzie” to polsko-słowacko-wę- turystyki rowerowej, zbierania ziół, runa gierski projekt ekoturystyczny realizowany leśnego i kwiatów polnych, fotografowania wzdłuż cennego przyrodniczo i kulturowo hi- oraz malowania. Na cotygodniowych jarmar- storycznego traktu wiodącego z Budapesztu kach można kupić płody ziemi z tradycyj- przez Kraków nad Morze Bałtyckie. Jego celem nych upraw. Miejscowe wyroby wędliniarskie jest ożywienie lokalnych inicjatyw, które łączą o niezwykłych walorach smakowych stano- ochronę przyrody i poszanowanie dziedzictwa wią dodatkową atrakcję regionalną. kulturowego z działaniami na rzecz rozwoju Baza noclegowa sprzyja wypoczynkowi społeczno-gospodarczego. Trasa, którą tworzy i umożliwia zwiedzanie okolic. Położenie powia- międzynarodowy szlak rowerowy wraz z lokal- tu na pograniczu województw świętokrzyskiego nymi pętlami tematycznymi, eksponuje uni- i lubelskiego powoduje, iż blisko stąd do licz- kalne wartości zakątków Szlaku Bursztynowe- nych atrakcji: Parku Jurajskiego w Bałtowie (30 go, ich historię, tradycje, bogactwo przyrody, km), Sandomierza (60 km), Kazimierza Dolne- lokalną kuchnię, rzemiosło, sztukę, wydarze- go (50 km) i Gór Świętokrzyskich (100 km). nia kulturalne i jarmarki. Szlak Bursztynowy Na atrakcyjność turystyczną powiatu lip- należy do środkowo-wschodnioeuropejskiej skiego wpływa rozbudowana sieć szlaków sieci zielonych szlaków Central and Eastern turystycznych. Planowana trasa międzyna- European Greenways. Inicjatywa ta realizo-

Powiat lipski 135 wana jest w różnych częściach naszego kraju, ze względu na połączenie miejsc związanych w tym również w powiecie lipskim. z dwoma gadami: wymarłym dinozaurem Obecnie powiat lipski przecinają atrakcyjne (allozaurem), którego odcisk znaleziono rowerowe szlaki turystyczne: w okolicy Bałtowa w woj. świętokrzyskim, oraz wymierającym żółwiem błotnym i jego ostoją – rezerwatem „Borowiec” w woj. mazowieckim. Szlak ten zaprasza wszystkich turystów i osoby poszukujące ciszy i spokoju, a zara- zem interesujące się historią. Prowadzi przez 3 województwa, 5 powiatów i 7 gmin. Jest to szlak rowerowy z możliwością ruchu piesze- go, oznakowany kolorem niebieskim zgodnie z zasadami oznakowania szlaków nizinnych PTTK. Trasa ta może być połączona z inny- mi szlakami wiodącymi z Góry Kalwarii przez Mniszew, , , Czarnolas 164 do Janowca oraz z Bałtowa na Święty Krzyż (Góry Świętokrzyskie). 164 Szlaki turystyczne na terenie powiatu lipskiego

Szlak żółty: Chotcza Józefów – Chotcza Dol- na – Gniazdków – Chotcza Józefów (11 km). Szlak niebieski: Janowiec – Chotcza – Solec Szlak tworzy pętlę pozwalającą poznać nad Wisłą – Raj – Pawłowice – Tarłów – Bałtów Chotczę i okolicę, znaną z walk partyzanckich (61,1 km) – nazywany też Szlakiem Żółwia w okresie II wojny światowej. W miejscowej i Dinozaura. szkole znajduje się Izba Pamięci tamtych wy- Ta urokliwa trasa łączy znane w całej Polsce darzeń. Okolice Gniazdkowa stanowią enkla- miejscowości turystyczne, a prowadzi przez wę pięknie zachowanego środowiska przyrod- piękne, naturalne tereny powiatu lipskiego. Ta- niczego, a także zakątek ciekawy pod wzglę- jemnicza i intrygująca nazwa szlaku powstała dem historycznym (grodzisko z XIII w.).

136 Tradycja Mazowsza

Szlak czerwony: Chotcza – Gustawów – Ty- mienica – Ciepielów – Gardzienice – Wielgie – Bąkowa – Antoniów – Iłża – Osiny (57,7 km). Trasa szlaku prowadzi przez ziemie Związ- ku Gmin „Nad Iłżanką”, wykraczając poza obszar powiatu lipskiego. Na uwagę zasługuje różnorodność terenu (na początku wędrówki Równina Radomska z licznymi wzniesienia- 165 mi lessowymi powstałymi w trakcie ustępo- wania ostatniego z lodowców, a w końcowym etapie Przedgórze Iłżeckie) oraz różnorodność 165 Na trasie rajdu rowerowego miejsc, które można spotkać i podziwiać na trasie: Chotcza (Izba Pamięci w szkole) – Gu- stawów (lasy grzybowe) – Tymienica (Zespół stępnie wśród malowniczych pól, szumiących Śpiewaczo-Obrzędowy „Tymienianki” pre- łanów zbóż i śpiewu polnych ptaków dojeż- zentujący folklor Powiśla, dawną tradycję dżamy do Wielgiego. Strudzeni trasą mogą od- i obrzędy odprawiane na wsi) – Ciepielów (nie- począć w starym parku Karczewkich, w cieniu gdyś żydowskie miasteczko z ruinami synago- kasztanów lub kilkusetletniego dębu, przejść gi, pięknie urządzonym parkiem w centrum się nad stawy lub skorzystać z odpoczynku na i kościołem pw. Podwyższenia Krzyża Święte- skwerze pamięci Jacka Malczewskiego. War- go) – Gardzienice (dworek Wacława Długosza) to również odwiedzić wielickie kościoły. Stąd – Wielgie (park podworski, skwer urządzony udajemy się do Kroczowa (powiat zwoleński). na pamiątkę przebywania tu Jacka Malczew- skiego oraz stawy rybne) – Bąkowa (Izba Tra- dycji w szkole, ruiny dworku oraz zabytkowy drzewostan parkowy) – Iłża (ruiny zamku Szlak niebieski: Krupów – Iłża – Kazanów – z ocalałą basztą na wzgórzu, miejsce rokrocz- Kroczów – – Ciepielów – Tymienica – Sie- nie odbywających się turniejów rycerskich kierka (54,1 km). i wielu wydarzeń kulturalnych regionu). Kolejny szlak Związku Gmin „Nad Iłżanką” wiedzie malowniczą trasą, mijając po drodze lasy oraz płynące wody rzeki Iłżanki. Wy- znaczona droga prowadzi przez trzy powiaty: Szlak zielony: Ciepielów – Chotyze – Łazi- radomski, zwoleński i lipski. W Ciepielowie ska – Wielgie – Kroczów (19 km). Starym warto zwrócić uwagę na dwa pomniki Trasa wiedzie wśród malowniczych pól poświęcone wydarzeniom w okresie II wojny gminy Ciepielów i prowadzi przez miejscowo- światowej, w Tymienicy – na piękną kolumnę ści znane z działalności oddziałów BCh pod- z 1701 r. stojącą obok kościoła pw. św. Tekli, czas II wojny światowej. W Ciepielowie przed a w Siekierce – na otaczającą naturę, ponieważ budynkiem Publicznego Gimnazjum im. Jana miejscowość ta leży w pobliżu rzeki Zwoleńki, Pawła II, na wprost parku stoi pomnik płk. wpisanej na listę obszarów Natura 2000. Jana Sońty ps. „Ośka”. Stąd udajemy się w kie- runku Chotyz. Jadąc dalej, warto zatrzymać się w Łaziskach obok dawnego dworku rodzi- ny Boskich. Niegdyś mieściła się tu szkoła, Szlak żółty: Stara Wieś – Bąkowa – Kowalków a obecnie – Środowiskowy Powiatowy Dom – Ciecierówka – Jasieniec Iłżecki (39 km). Samopomocy „Dworek Uroczysko”, do któ- Szlak prowadzi drogami trzech gmin: Cie- rego prowadzi piękna aleja modrzewiowa. Na- pielów, Rzeczniów oraz Iłża. W Bąkowej

Powiat lipski 137 zobaczymy stary dworek, a obok rozłożystą z ostatnich bitew powstania listopadowego, lipę – pomnik przyrody. Można też wstąpić do a sam szlak wiedzie wśród pól i lasów gminy tutejszej szkoły prowadzącej działalność kul- Lipsko, zachęcając do uprawiania rodzinnej turalną dla wsi. W Ciecierówce warto zwró- turystyki rowerowej. Jadąc wyznaczoną trasą, cić uwagę na krzyż poświęcony powstańcom możemy posłuchać śpiewu ptaków, zorganizo- styczniowym 1863 r. Wędrówkę rowerową wać jesienne grzybobranie, obserwować faunę kończymy w miejscowości Jasieniec Iłżecki – i florę południowej części Mazowsza. wsi odznaczonej Krzyżem Kawalerskim Orde- ru Odrodzenia Polski.

Szlak czerwony: Rzeczniów – Sienno – Ko- chanówka – Krzyżanówka – Wólka Modrzejo- Szlak czarny: – Łaziska – wa Kolonia – Wólka Modrzejowa – Grabowiec Kamień – Kępa Gostecka – Kłudzie – Solec nad – Aleksandrów – Kaniosy – Podkońce – Płósy Wisłą (21 km). – Rzechów Kolonia – Stary Rzechów – Rzecz- Szlak łączączy dwa brzegi Wisły i dwa powiaty niówek – Rzeczniów (39 km). (Lipsko i Opole Lubelskie). Do niedawna kurso- Na trasie zobaczyć można trzy zabytkowe wał na rzece prom, obecnie trasa nieco zmieni kościoły: w Rzeczniowie, Grabowcu i Siennie. swój bieg, bowiem został oddany do użytku nowy Szlak jest dobrze oznakowany, z tablicami in- most na Wiśle w okolicach Solca nad Wisłą. formacyjnymi i miejscami przystankowymi dla turystów. Trasa prowadzi utwardzonymi drogami gminy Rzeczniów i Sienno o małym natężeniu ruchu kołowego. Szlak niebieski: Solec nad Wisłą – Pawłowi- ce – Zemborzyn – Tarłów – Słupia Nadbrzeżna – Dębno – – Sandomierz (74,3 km). Jest to szlak rowerowy łączący Sandomierz Szlak niebieski: Płósy – Ciecierówka – z Solcem nad Wisłą. Na trasę tę zapraszamy Osinki – Pawliczka – Rzeczniów – Rzeczniów wytrawnych turystów kolarzy, nie tylko ze Kolonia – Kotłowacz – Grechów (22 km). względu na długość, lecz także ukształtowanie Niezwykłą ciekawostką na trasie szlaku terenu. Aby na zakończenie wędrówki przejść jest drewniany kościółek – „świątynia dwóch się śladami bohaterów serialu Ojciec Mate- nocy” w Pasztowej Woli. Trasa zachęca do po- usz, należy po zwiedzaniu nadwiślańskiego znania ciekawych miejsc i legend związanych grodu Solec nad Wisłą udać się w górę Wisły z gminą Rzeczniów. przez ogrodnicze tereny Pawłowic, pełne upraw warzywnych i pięknej nadwiślańskiej przyro- dy, do Zemborzyna (z urokliwym kościołem pw. św. Mikołaja). Szlak Powstańców Listopadowych: Jano- wiec – Gniazdków – Chotcza – Wola Solecka – Lipsko. Oznakowany zgodnie z zasadami znakowania szlaków rowerowych na odcinku Szlak żółty: Lipsko – Jelonek – Jakubówka – 20 km (Gniazdków – Lipsko). Niestety zabra- – Huta (10 km). kło środków zewnętrznych na oznakowanie Nowo powstały szlak „słoneczny” prowadzi części wiodącej od Janowca, leżącej w woj. lu- spokojną drogą z niewielkim ruchem lokal- belskim. nym z Lipska do Huty. Trasa bierze początek Szlak został wyznaczony w 2015 r. i na- nad lipskim zalewem, gdzie powstała prome- wiązuje do wydarzeń z czasów powstania nada oraz tereny rekreacyjne dla mieszkań- listopadowego. Dnia 10 września 1831 r., ców i turystów. Miejsce to upamiętnia jedną w czasie dogasającego powstania listopadowe-

138 Tradycja Mazowsza go, korpus gen. Samuela Różyckiego starł się odwiedzamy malownicze Źródełko, wsłu- pod Chotczą i Lipskiem z wojskiem rosyjskie- chujemy się w trele leśnych ptaków, mijamy go gen. Theodora Rüdigera. Wojska polskie starą cegielnię, gdzie jeszcze w poł. XX w. liczyły ok. 5000 żołnierzy, a rosyjskie blisko wypalano materiał budowlany, oraz wylud- 12 000. Była to największa bitwa powstania nioną wieś Kazimierówkę, aby dotrzeć do stoczona na południu Królestwa Polskiego. Na prastarego, ongiś królewskiego grodu Solec wytyczonym szlaku turyści spotkają tablice nad Wisłą. informacyjne opisujące miejscowości i tury- Lipsko zaprasza również turystów do styczne atrakcje regionu. Po dotarciu do Lip- udziału w questingu. Jest to rodzaj gry, pod- ska nad miejscowym zalewem obejrzeć moż- czas której można samodzielnie poznawać na jedyne w Polsce przedstawienie przebiegu dane miejsce i odkrywać jego dziedzictwo, bitwy w formie komiksu umieszczonego na poruszając się nieznakowanym szlakiem tablicach, sfotografować się przy drewnianych zgodnie z otrzymanymi wskazówkami. Aby figurach powstańców, a także odpocząć wśród skorzystać z takiej formy zabawy, należy wody i zieleni. Na portalu YouTube łatwo zgłosić się do siedziby PTTK w Lipsku przy odnaleźć i obejrzeć stworzony na podstawie ul. Rynek 16. Tam otrzymamy karty z wier- udźwiękowionych rysunków film, przenoszą- szowanym tekstem, wzbogacone wieloma cy nas w czasy powstania narodowego. zagadkami oraz mapką. Przejście wyznaczo- ną trasą (45–50 minut) pozwoli na poznanie uroczego miasteczka, jego historii i najcie- kawszych obiektów. Zabawa przeznaczona jest zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Wyznaczone trasy questowe posiada rów- nież Rzeczniów. Wszyscy zainteresowani upra- wiamiem tej formy turystyki powinni udać się do Gminnej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Rzeczniowie lub lipskiego Oddziału PTTK po instrukcje dotyczące trasy. Posługując się zamieszczonymi w publikacji informacjami, można indywidualnie kompo- 166 nować trasy wycieczek rowerowych lub moto- rowych, zgodnie z własnymi zainteresowania- 166 Zakończenie zlotu rowerowego w Lipsku mi i możliwościami. Przykładowo mogą to być szlaki: 1. Śladami rodu Oleśnickich: Sienno – Lip- sko – Solec nad Wisłą – Piotrawin (dalej: - Pieszy szlak zielony: wzdłuż rzeki Krępian- domierz, Święty Krzyż, Kraków). ki, pośród pól i lasów (11 km). 2. Śladami przyrody Powiśla: Solec nad Wi- Spacerowa (piesza) trasa oznakowana ko- słą – Boiska – Białobrzegi – lorem zielonym łącząca Lipsko z Solcem nad – Chotcza – rezerwat „Borowiec”. Wisłą. W Lipsku warto odwiedzić Lipskie 3. Śladami walk narodowo-wyzwoleńczych: Centrum Kultury oraz zabytkowy kościół Lipsko – Chotcza – Dąbrowa – Jawor Solecki – pw. Świętej Trójcy z 1614 r. Do zajęć sporto- Grabowiec – Dębowe Pole. wych zachęca miejski stadion sportowy „Po- 4. Śladami osób wyznania mojżeszowego: wiślanka”, a przy Publicznym Gimnazjum Ciepielów – Lipsko – Solec nad Wisłą – Sienno. duża hala sportowa. Idąc tym szlakiem, po- 5. Śladami osadnictwa niemieckiego: Goz- znajemy walory przyrodnicze środowiska, dawa – Janów – Kadłubek – Ludwików.

Powiat lipski 139 Imprezy regionalne

Niedziela Palmowa w Lipsku (marzec/ z pokolenia na pokolenie. Wiele konkurso- kwiecień) wych palm to prawdziwe cacka artystyczne. Konkurs na najpiękniejszą i najokazalszą Zdobią one przez pewien czas tutejszą świą- palmę wielkanocną urządzany jest od 2001 r. tynię i pomieszczenia różnych instytucji, Pomysłodawcą był ks. Szymon Mucha, a orga- a także mieszkania autorów. W tym samym nizatorami są parafia Świętej Trójcy w Lipsku czasie odbywa się konkurs na najpiękniejszą oraz Lipskie Centrum Kultury. pisankę wielkanocną organizowany przez lip- Konkursowe palmy oceniane są w trzech ski Oddział PTTK i KH ZHP. kategoriach wiekowych, z podziałem na prace zbiorowe i indywidualne: szkoły podstawowe, Festiwal Folkloru i Twórczości Nieprofe- gimnazjalne i ponadgimnazjalne oraz dorośli. sjonalnej „Powiśle” (maj) Zwycięzców nagradza się statuetkami: brązo- wej, srebrnej oraz złotej palmy. Konkurs od- bywa się w Niedzielę Palmową – podczas Jar- marku Wielkanocnego. To wydarzenie ma na celu kultywowanie lokalnych tradycji, prze- kazywanie wiedzy i umiejętności wicia palm

169

169 Muzyka ludowa zachęca do wspólnej zabawy 170 Zuzanna Matyjasek z Boisk 167

167 Prezentacje palm w konkursie 168 Stoisko jarmarku wielkanocnego – panie z KGW Maruszów

170

Pierwsza edycja tej imprezy odbyła się w 1994 r. z inicjatywy Aurelii Rybik, ówczesnej 168 dyrektor Lipskiego Centrum Kultury. Celem

140 Tradycja Mazowsza festiwalu jest popularyzacja folkloru Powiśla – zwyczajów i obrzędów oraz ochrona dorob- ku artystycznego nieprofesjonalnych twórców ludowych. Do udziału w imprezie zapraszani są artyści ludowi z trzech województw: mazo- wieckiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. W ciągu minionych 20 lat festiwal miał wie- lu laureatów. Wśród śpiewaków ludowych za- pamiętani zostali zwłaszcza: Zuzanna Maty- jasek z Boisk, Wacław Skrzek z Woli Soleckiej, 172 Wiesław Szydłowski z Ciszycy, Halina Gra- nisz z Wielgiego, Barbara Michalec z Ciszycy Dolnej. Wśród zespołów śpiewaczych wyróż- 172 Stoiska promujące produkty z owoców oraz nili się: Powiślacy z Solca, zespoły z Łaguszo- twórczość ludową wa, Strykowic i Tymienicy. Z kapel ludowych zasłynęły: zespół Zdzisława Kwapińskiego śni, a autorem tego pomysłu był Jerzy Pasek, z Szymanowa, rodzinna kapela Więcławów kolejny burmistrz. z Katarzynowa, a także zespoły Franciszka Program obchodów Święta Wiśni – oprócz Grębskiego z Tarłowa, Jana Wochniaka z Wie- oględzin dorodnych sadów – obejmuje: pre- niawy oraz Józefa Wyrwińskiego z Korzyc. lekcje ekspertów, wystawę maszyn i urządzeń sadowniczych, a także luźne, indywidualne Święto Wiśni (czerwiec/lipiec) konsultacje sadowników z ludźmi nauki. Sady wiśniowe w powiecie lipskim należą Imprezę wspierają liczne instytucje, banki, do największych w Polsce (ok. 5% krajowej redakcje czasopism branżowych oraz zakłady powierzchni sadowniczej). Plantacje są za- przetwórcze i usługowe, które ponadto organi- dbane i nowocześnie prowadzone, a uprawy zują degustację przetworów z owoców wiśni. wiśni przynoszą rolnikom znaczące dochody. Zwieńczeniem imprezy są występy lokalnych Wymienione czynniki sprawiły, że w 1996 r. zespołów ludowych i młodzieżowych, a także władze gminy Lipsko ustanowiły Święto Kwit- zaproszonych artystów estrady. nącej Wiśni. Pomysłodawcami byli burmistrz Tomasz Kosterna oraz jego zastępca pani Te- Festiwal Promocji i Lansu „Ściernisko” resa Gontarczyk. W 2014 r. postanowiono (lipiec) świętować nie kwitnącą wiśnię, lecz owoc wi- Główna ideą imprezy jest dobra zabawa i integracja mieszkańców gminy Rzeczniów poprzez promowanie twórczości regionalnej i artystycznej oraz wyzwalanie inicjatyw od- dolnych. Podczas imprezy organizowanych jest wiele konkursów, m.in.: Talent Gmi- ny Rzeczniów (konkurs piosenkarski dla uczniów), Turniej Kulinarny Gospodyń Do- mowych „Sama wymyśliłam, sama upichci- łam”, Turniej Cukierniczy Gospodyń Domo- wych „Przegoń zakalca” oraz wiele konkur- sów i zabaw zręcznościowych. Nierozłącznie 171 z wydarzeniem związany jest Zbój Madej, który swoim humorystycznym podejściem zabawia licznie zgromadzoną publiczność. 171 Kwitnący sad wiśniowy Przedsięwzięcie skupia lokalnych twór- ców, wystawców i sponsorów, a główny ciężar

Powiat lipski 141 organizacyjny ponosi Urząd Gminy Rzecz- niów przy współpracy z Arturem Pastuszką (aktor, piosenkarz, kabareciarz wywodzący się z gminy Rzeczniów). Festiwal Promocji i Lansu „Ściernisko” w 2015 r. nawiązywał do potraw przygotowywanych z kapusty, a warzywo to – uprawiane powszechnie w gminie Rzeczniów – stało się motywem przewodnim imprezy.

Festiwal Muzyki Klasycznej w Solcu nad 173 Wisłą (lipiec) W Solcu od 2006 r. organizowane są prze- piękne koncerty muzyczne w wykonaniu 173 Koncert miniatur klasycznych - Konstanty międzynarodowych wirtuozów. Cztero- Andrzej Kulka (skrzypce), Robert Grudzień dniowa impreza odbywa się w ostatni week- (organy) end (czwartek–niedziela) lipca i skupia mło- 174 Mieszkańcy Lipska na koncercie organowym dych muzyków niemalże z całego świata. w kościele W Solcu występowali już młodzi artyści z Nowej Zelandii, Portugalii, Francji, Hisz- panii, Izraela, Rosji, USA i Kanady. Ideą wydarzenia są nie tylko uczty muzyczne, lecz także integracja z polskimi wykonaw- cami i słuchaczami oraz prezentacja instru- mentów z okresu baroku. Niesamowitą scenerię zapewnia zabytkowy solecki kościół klasztorny (z 1626 r.) pw. św. Stanisława. Jeden z koncertów odbywa się po drugiej stronie Wisły – w kościele pw. św. Sta- 174 nisława w Piotrawinie. Zarówno organizato- rzy, jak i słuchacze na drugi brzeg przedostają kaszewicz, Grażyna Barszczewska, Anna Se- się, płynąc pod prąd rzeki długimi, flisackimi niuk, Włodzimierz Matuszczak. łodziami (batami). Koncerty organizowane przez Lipskie Cen- Przedsięwzięcie organizowane przez Stowa- trum Kultury odbywają się głównie w kościele, rzyszenie Przyjaciół Solca przy wsparciu licz- ze względu na świetną akustykę i niepowta- nych organizacji i instytucji, w tym Fundacji rzalny nastrój. Mieszkańcy Lipska są dumni, Współpracy Polsko-Niemieckiej. iż mają w kalendarzu tak prestiżową imprezę muzyczną. Koncerty organowe w Lipsku (lipiec/sierpień) Pierwszy koncert odbył się w 1993 r. Inicja- Dni Lipska (sierpień) torem był Robert Grudzień, wybitny muzyk, Impreza narodziła się w 1996 r. Wprowadzili producent prestiżowych koncertów, spekta- ją do kalendarza: burmistrz Tomasz Kosterna kli i festiwali. W następnych latach koncerty i Izabela Ronduda, dyrektor Lipskiego Cen- organizowano w ramach Międzynarodowego trum Kultury. W ciągu dwóch dni proponowa- Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej ne są mieszkańcom różne formy artystyczne, Radom–Orońsko. sportowe, także spotkania z wybitnymi ludź- Imprezie towarzyszą liczne spektakle mu- mi. Główną areną wydarzeń kulturalnych jest zyczne, wzbogacane pięknym poetyckim stadion sportowy, gdzie na dużej scenie prezen- słowem, w wykonaniu takich aktorów, jak: towany jest dorobek lokalnych artystów. Miesz- Krzysztof Kolberger, Jerzy Zelnik, Olgierd Łu- kańcy Lipska mogą też podziwiać najwybitniej-

142 Tradycja Mazowsza szych artystów polskiej estrady. Na lipskiej sce- nie wystąpili między innymi: Jerzy Połomski, Alicja Majewska z Włodzimierzem Korczem, Halina Frąckowiak, Krystyna Giżowska, An- drzej Rybiński, Irena Jarocka, Wojciech Gąs- sowski oraz liczne zespoły muzyczne, a wśród nich: IRA, Paweł Kukiz z zespołem Piersi, An- drzej Piaseczny z zespołem, Anna Wyszkoni z zespołem Łzy, Lady Pank, Dżem, Video.

177

177 Korowód dożynkowy – Sienno 2015 r. 178 Chleby dożynkowe

175

175 Wyścig kolarski 176 Występ formacji tanecznych działających przy LCK

178

obecnych, lecz także obrosły w nowe zwycza- je i atrybuty. W ceremoniale dożynek są pewne stałe elementy, jak: msza święta, podczas któ- rej ksiądz poświęca uplecione wieńce i chleb z nowych ziaren, wystąpienie starosty lipskiego, przekazanie staroście chleba przez starostów dożynek oraz tzw. obśpiewywanie wieńców do- 176 żynkowych. Czynią to zespoły artystyczne kół gospodyń wiejskich z każdej gminy. Po opisa- Dożynki (sierpień/wrzesień) nym ceremoniale realizowany jest program arty- Dożynki należą do najstarszych świąt rolni- styczny, który trwa do późnych godzin nocnych. czych, których korzenie sięgają czasów pogań- Uroczystościom dożynkowym towarzyszy kier- skich, gdy obchodzone były przez wszystkie masz produktów wiejskich i wystawy sprzętu plemiona słowiańskie. Urządzano je 23 wrze- rolniczego. Impreza każdego roku organizowana śnia w równonoc jesienną. W sposób szczegól- jest na terenie innej gminy powiatu, dzięki cze- ny i barwny przebiegały w okresie gospodarki mu angażuje wiele środowisk. folwarcznej w XVI w., kiedy właściciele mająt- ków ziemskich urządzali wieńcowanie (nazwa Uroczystość patriotyczna w Dąbrowie od wieńca ze zbóż i kwiatów). k. Ciepielowa (druga niedziela września) Tradycje związane z wieńcem i chlebem W każdą rocznicę mordu ok. 300 żołnierzy dożynkowym nie tylko przetrwały do czasów Wojska Polskiego, dokonanego przez wojska

Powiat lipski 143 Rocznica ostatniej bitwy powstania listo- padowego (listopad) Bitwa miała miejsce w Chotczy i Lipsku 10 listopada 1831 r., a uroczystości urządzane są w Lipsku 11 listopada – w Święto Niepodleg- łości Polski. Bitwa chotecko-lipska zaliczana jest do naj- większych w południowej części Królestwa Pol- skiego i zarazem jest ostatnim zbrojnym starciem w powstaniu listopadowym. W bitwie tej wzięło udział 17 tysięcy żołnierzy i 40 armat, w tym ze 179 strony polskiej tylko 5 tysięcy żołnierzy i 6 dział.

179 Rekonstrukcja historyczna walk pod Dąbrową (gm. Ciepielów) 180 Podczas uroczystości w Dąbrowie

181

181 Władze powiatu składają wiązanki kwiatów i zapalają znicze przy pomniku 182 Fragment montażu słowno-muzycznego uczniów Szkoły Podstawowej w Lipsku 180

Wehrmachtu we wrześniu 1939 r. w Dąbro- wie (gm. Ciepielów) odbywają się uroczystości pamiątkowe. W miejscu tragicznego zdarze- nia powstał w 1965 r. pomnik, przy którym mieszkańcy składają hołd bohaterskim żoł- nierzom oraz ich dowódcy mjr. Józefowi Pelco- wi. Mord na jeńcach wojennych pod Dąbrową był największą zbrodnią Wehrmachtu w kam- panii wrześniowej 1939 r. 182

183 Kawaleria z czasów powstania listopadowego na rynku w Lipsku – inscenizacja historyczna 2011 r.

183

144 Tradycja Mazowsza Potrawy regionalne

rzepisy na przysmaki ziemi lipskiej podała Zawijoki Pznawczyni kuchni regionalnej oraz śpie- Składniki: 20–25 liści kapusty zwykłej, waczka z Zespołu „Tymienianki” z Tymienicy, 300 g kaszy (jaglanej, gryczanej lub jęczmien- pani Daniela Szymańska. nej), przyprawy, dobry olej rzepakowy (wiejski) lub inny gęsty. Kapusta z kartofli Sposób przyrządzania: Główkę kapusty Składniki: 2 kg ziemniaków, 400 g grochu sparzyć w garnku pod przykryciem, tak aby łuskanego, ok. 250 g boczku, szynki i słoniny, liście łatwo odchodziły. Oddzielić odpowied- przyprawy. nią liczbę liści. Kaszę ugotować w proporcji Sposób przyrządzania: Ziemniaki obrać, 1 porcja kaszy na 2 porcje wody. Najpierw posiekać tasakiem na kosteczkę, potem wie- chwilę prażyć kaszę na oleju, potem wlać lokrotnie wypłukać, zalać wodą i zostawić na 2 porcje wrzącej wody i gotować na średnim noc. Rano odcedzić i wrzucić do gotującej się ogniu do wchłonięcia płynu. Następnie zdjąć wody, gotować do miękkości. Po 10 min. goto- garnek z ognia i pozostawić na ciepłej płycie, wania dolać zakwasu lub białego barszczu, aby aby kasza w cieple zmiękła. nabrały specyficznego smaku. Po ugotowaniu Przestygniętą kaszę doprawić według gustu. odcedzić na sitku. Następnie nadziewać poszczególne liście far- Groch ugotować do miękkości, odcedzić. szem z kaszy i zawijać jak gołąbki. Dusić pod- Boczek, szynkę i słoninę pokroić w kostkę, lane wodą na wolnym ogniu ok. 1–1½ godziny. lekko podsmażyć. Do sosu można dla aromatu dodać podsmażo- Następnie wszystkie składniki wymieszać ną cebulę. (wędliny dodać razem z tłuszczem), doprawić solą, pieprzem i ziołami. Podawać na ciepło. Pieczonka Składniki: 1 kg ziemniaków, 2–3 marchew- Pierogi z kapustą, grzybami i mięsem ki, 4 cebule, 2 laski kiełbasy, 5 plastrów bocz- Składniki: Na farsz ok. ½ kg gotowanego ku, 200 g kiszonej kapusty, ½ kostki masła, mięsa (np. z rosołu), 300 g kapusty kiszonej, ½ szklanki wody. suszone grzyby, 1 cebula, 1 gruby plaster bocz- Sposób przyrządzania: Kiszoną kapustę ku. Na ciasto 2 szklanki mąki, 1½ szklanki krótko podgotować, odcisnąć. Ziemniaki, wody, 1 łyżeczka soli. marchew i cebulę pokroić w talarki. Kiełbasę Sposób przyrządzania: Farsz należy przygo- pokroić w plastry, a boczek w kostkę. tować poprzedniego dnia. W tym celu kapustę Dno garnka wysmarować niewielką ilością kiszoną krótko obgotować i odcedzić. Suszone masła i następnie układać warstwami pokro- grzyby namoczyć we wrzątku lub krótko po- jone ziemniaki, kiełbasę, boczek oraz mar- gotować, by zmiękły. Gotowane mięso, odciś- chew i cebulę. Układać tak na przemian, aż niętą kapustę i grzyby zmielić w maszynce do do wyczerpania składników, dodając co jakiś mięsa. Farsz dokładnie wymieszać, przyprawić czas wiórki masła. Na zakończenie dodać ½ solą i pieprzem i odstawić na noc do lodówki. szklanki wody, a na wierzchu położyć pozo- Z podanych składników zagnieść ciasto na stałe masło. Całość zakryć pergaminem i przy- pierogi i rozwałkować. Porcje ciasta nadziewać kryć pokrywką. Dusić na małym ogniu przez farszem, zalepić brzegi. Wrzucać do wrzątku 1–2 godziny w garnku z grubym dnem. i gotować do wypłynięcia. Ugotowane pierogi dobrze jest polać okrasą przygotowaną z po- krojonej cebuli i boczku.

Powiat lipski 145 Welcome to Lipsko County

Lipsko County is situated in the south-east- Further development of that area was initi- ern part of the Mazovian Voivodeship and ated during the reign of king Casimir III the includes 6 communes: Chotcza, Ciepielów, Great (Polish: Kazimierz III Wielki). In Solec Rzeczniów, Solec nad Wisłą (lit. Solec on the was then built a fortified castle which through river), Sienno and the borough of Si- the ages witnessed magnificent history. enno. It covers 74022 hectares (over 182908 Prosperous period was terminated by 17th acres) of land and is inhabited by 35 thousand century wars with the Swedes, and further de- residents. The county’s area belongs to three cline was caused by the division of and physiographic units: the Radom Plain, the Iłża the January Uprising in 1863. Tectonic Foreland and the Vis- The lands of Lipsko were also the scene of vi- tula Gorge. The Vistula river separates it from olent fights at the time of the Upland. and during the 1st and 2nd world wars which The lands of the present Lipsko County is commemorated by the names of streets, have been inhabited since the beginning of the monuments and cemeteries. During World Common Era which is proved by the discovery War II, on the 8th September 1939, in the of primitive smelting furnaces and the settle- vicinity of Dąbrowa near Ciepielów was com- ment sites at Dziurków. mited the first and then most extensive mass In the the first settlements murder of the prisoners of war in Poland, per- were established by the tribe (Polish: petrated by the soldiers of . Each Lędzianie). The 8th century settlement dis- year festivities are organized commemorating covered near Solec nad Wisłą belonged to the that event with reconstruction of the histori- them. Another settlement of that tribe was cal occurence. During the German occupation situated at present-time Gniazdkowo near the area was the scene of partisans’ activities Chotcza. by the units of the (Polish: Armia The land of Lipsko belonged in the past to Krajowa), the People’s Army (Polish: Armia a broader region of Sandomierz. In the 13th Ludowa) and the Peasants’ Battalions (Polish: century the area was several times invaded by Bataliony Chłopskie). Tatars. Lipsko County has typically agricultural The present Lipsko County was also crossed character. Its farming is dominated by tradi- by trading routes. One of them was presum- tional cultures: grains and root crops. Consid- ably used by merchants travelling along the erable part of cultivated lands occupy the fruit Vistula river from the south of Europe towards orchards: cherry- and apple-trees, and vegeta- the Baltic Sea in order to collect amber. An- bles: cabbages and cauliflowers. other one, called “the cattle route”, led from Industry is concentrated mainly in the Rus’ to and was used for driving cattle county’s capital where foreign investors as also transporting meat and leathers. In the located their production plants, i.e. KING- Middle Ages these routes crossed at Solec on SPAN – dealing with production of multi- the Vistula which contributed to the develop- layer plates (Irish investor) and SCANDIC ment of that locality. The queen of Polish riv- FOOD - fruit and vegetables processing ers influenced greatly that process. There was (Danish investor). a port and a custom-house. There salt from The trump card of Lipsko County is its un- Wieliczka was trans-shipped and corn was polluted natural environment, and its great- loaded on rafts which were subsequently float- est treasure are clean rivers with plenty of ed to Gdańsk. fish (Vistula, Iłżanka, Kamienna, Krępianka),

146 Tradycja Mazowsza picturesque landscapes of the Vistula valley, the preservation of natural diversity and rich- forests full of mushrooms, nature monu- ness of our continent (NATURA 2000). ments, corn-fields and meadows fragrant of An additional feature attracting potential wild flowers. visitors to this county is the network of touris- In the official documents of the Interna- tic bicycle trails leading through the most pic- tional Nature Protection Union the valley of turesque recesses of the region an nature sanc- Vistula river near Chotcza and Solec has been tuaries where one can encounter and admire defined as an area of particular importance for rare specimens of flora and fauna.

Powiat lipski 147 Illustrations Titles

1. Vicinity of Lipsko, spring-time 24. Parish church at Solec 2. Panorama of Lipsko with a reservoir, 25. Map of the battle of Gołąb viewed from the west 26. Column shrine at Krzywda 3. Cherries in an orchard 27. Judgment over Szymon Diaczek. Draw- 4. Map of the Lipsko County ing by Jacek Przybylski 5. Lipsko County on the map of Mazovian 28. Foray on Lipsko. Drawing by Jacek Voivodeship Przybylski 6. Harvest in Lipsko County, traditional 29. Portrait of Anna Stanisławska method 30. Janusz Sanguszko 7. At Solec on the Vistula river (Polish: 31. No longer existing manor-house (palace) Solec nad Wisłą) of Sanguszko family at Ciepielów – burnt 8. Dawn over a swamp at Solec on the Vis- down in 1889 tula river 32. Tadeusz Matuszewicz 9. River Iłżanka 33. Castle at Solec, 19th century 10. Lipsko County, a sketch map 34. Battle of Chotcza. Drawing by Jacek 11, 12. Remnants of a primitive foundry fur- Przybylski nace discovered in 2015 35. Battle of Lipsko. Drawing by Jacek Przy- 13. Map of ancient metallurgy centres exist- bylski ing in central Poland 36. Death of Czachowski. Drawing by Jacek 14. Hipothetical reconstruction of a 13th Przybylski century settlement at Gniazdkowo, dis- 37. Czachowski carried by Russians on a peas- covered in 1968 ant’s cart. Drawing by Jacek Przybylski 15. Baroque altar in the church of the Or- 38. Monastery at Solec (view from the en- der of Reformati at Solec with a painting trance gate with a sandstone cross) showing the resuscitation of Piotrawin 39. Jacek Malczewski by the bishop Stanislaus 40. Battle of Władysławowo 16. Zbigniew Oleśnicki saves the life of 41. Memorial plate in the church at Krępa Władysław Jagiełło – fragment of Jan Kościelna dedicated to soldiers killed in Matejko’s painting “Battle of Grunwald” action during the Polish-Bolshevik war 17. Gorget with Dębno coat of arms 42. Wooden bridge at Solec 18. Church dedicated to St. Sigismund at Si- 43. Polish soldiers near Dąbrowa enno, built in 1431 44. Burning of the Lipsko Synagogue. Draw- 19. Tomb of Mikołaj Oleśnicki in the ing by Jacek Przybylski Oleśnicki family chapel on the Holy 45. Kowalski family Cross 46. Visit of Antoni Heda “Szary” at Gozdawa 20. Construction of the church in Lipsko. 47. Jan Sońta “Ośka” (in coat) with his sol- Drawing by Jacek Przybylski diers 21. Krzysztof Zbaraski 48. The fourth bridge over Vistula river at 22. Illustration showing Solec at times of its Solec – load test greatest prosperity 49. Leokadia Przepiórka 23. Courtyard of the Order of Reformati 50. Marianna Zuba of Szymanów. Photo: monastery from the collection of L. Przepiórka

148 Tradycja Mazowsza 51. Performance of the ensemble “Powiśla- 79. In the estate park of Karczewski fam- cy” from the Cultural Centre in Solec ily there was a birds’ house seen on the during harvest festivities at Chotcza paintings of J. Malczewski 52. Folk ensemble from Tymienica 80. Church dedicated to St. Adalbert viewed 53. Music ensemble of Więcław family from from over the ponds at Wielgie Katarzynów 81. Alley of larch trees at Łaziska 54. Music ensemble of Kwapiński family 82. Former manor-house of Boski family at from Szymanów Łaziska, presently the County Self-help 55. Straw-rope making Estate “Dworek Uroczysko” 56. Sower – farmer sowing corn grains in the 83. Manor-house of Długosz family at Gar- field dzienice 57. Paviours setting stones on the streets of 84. Wacław Długosz Lipsko. Photo: J. Skrzypczyński 85. Church dedicated to Elevation of the 58. Cobblers from Lipsko in their workshop Holy Cross at Ciepielów in 1930s 86. Dąbrowa near Ciepielów – the site of 59. Napkins made by Mrs. Grażyna Kasior murder of ca 300 Polish soldiers on 8th from Lipsko and 9th September 1939 60. Weaver’s workshop. Photo: J. Skrzyp- 87. Monument dedicated to Jan Sońta czyński “Ośka” 61. A Lipsko family in their apartment in 88. Memorial plate by the health care centre 1920s. Photo: J. Skrzypczyński at Ciepielów, dedicated to dr Marian Pap- 62. Youth from Lipsko in between-world- uziński “Opoka” wars period 89. Monument commemorating the murder 63. Jadwiga Mikołajewska – the first teacher of 900 residents of Ciepielów and nearby of the People’s School at Długa Wola, or- villages ganized in 1913 90. Church dedicated to St. Thecla at Ty- 64. Youth from Lipsko in early 1900s. Photo: mienica from L. Gozdura’s collection 91. Column of 1701 in front of the church 65. Marian Sałkiewicz with his wife and 92. European pond turtles in the nature daughter in 1938 sanctuary “Borowiec”. Photo: K. Jaworski 66. Farm-houses (cattle-yard) 93. Meandering Krępianka river at Solec 67. Windmill at Maruszów, 1948. 94. Church dedicated to St. Nicholas at Photo: H. Morawski Grabowiec, with the belfry 68, 69. Interior of a Regional Room at Bą- 95. Figure of St. Peter with keys to the gates kowa of Heaven standing near the entrance to 70. Manor-house at Wielgie, 1937. Photo: the cemetery at Grabowiec archives of Karczewski family 96. Mound of the Unknown Soldier-Legion- 71. Manor-house at Daniszów. Photo: from ary at Grabowiec the collections of Sz. Jasieński 97. Figure of St. Nicholas in the cemetery at 72. Manor well at Daniszów during the Ger- Grabowiec man occupation, used by soldiers and ci- 98. Church at Rzeczniów vilians. Photo: Sz. Jasieński 99. Caravaca cross – symbol of the Rzec- 73. Stall with devotional articles zniów commune 74. Waiting for a customer 100. The temple of two nights – wooden 75. Farm and houshold appliances trading church at Pasztowa Wola 76. Some haggling is always worthwhile 101. Monument (obelisk) dedicated to colonel 77. Iłżanka – view from the bridge at Dionizy Czachowski at Jawor Solecki Ciepielów 102. Stanisław Penksyk – actor, stage manag- 78. Former manor-house at Bąkowa with a er, popular singer (after some years) monumental lime-tree by its side

Powiat lipski 149 103. Stanisław Penksyk (in the middle, with 126. River Wolanka meandering near Ko- moustache) surrounded by members of chanówka the folk ensemble 127. Church of 1431 dedicated to St. Sigis- 104. Oak wood altar in the church at Gozda- mund at Sienno wa – with a German inscription 128. Zbigniew Oleśnicki (1389-1455), bishop 105. One of the monuments in the evangeli- and cardinal born in Sienno cal-protestant cemetery at Gozdawa 129. Sienno, devastated Main Market – 106. Church dedicated to Saints Peter and 17.07.1915 Paul at Krępa Kościelna 130. Cross in Sienno commemorating the 107. Interior of the church dedicated to Saints Kościuszko Insurrection Peter and Paul at Krępa Kościelna 131. Quarters of the Russian, Austro-Hun- 108. Plate at Krępa Kościelna commemorat- garian and German soldiers killed in ing soldiers killed in action during the action during World War I; cemetery in Polish-Bolshevik war in 1920 Sienno 109. Rev. Jan Wiśniewski 132. Palace of Drucko-Lubecki family at 110. Lipsko – the Main Market, view from Bałtów, waiting for restoration above 133. Jurassic park at Bałtów 111. Church dedicated to the Holy Trinity in 134. Church dedicated to St. John the Baptist Lipsko at Pawłowice 112. Interior of the church of the Holy Trinity 135. 19th century larch-wood manor at Wola in Lipsko Pawłowska 113. Fragment of the exhibition devoted to the 136. Xerothermal plant species in the nature November Uprising, near the water res- sanctuary at Sadkowice ervoir 137. Road to the locality Raj 114. Synagogue in Lipsko. Burnt down by the 138. Fragment of Kamienna river near its es- Germans during World War II (Source – tuary into the Vistula – view from the “Życie Powiśla”) bridge at Zemborzyn 115. Monument with a figure of Pietà near the 139. View from the Vistula embankment to- hospital wards the river and the quarry near Pio- 116. The earliest history of the town is ev- trawin idenced on one of the buildings by the 140. Storks in their nest Main Market 141. Monument dedicated to the Soviet sol- 117. Lipsko at night – in the background a diers, situated near the Vistula river fountain and the parish church dedicated 142. Church dedicated to St. Stanislaus at Ko- to the Holy Trinity lonia Nadwiślańska 118. Graveyard monument of Maciej 143. House of 1797 with columns supporting Krężelewski at the Lipsko cemetery its roof 119. The Springlet (Polish: “Źródełko”) – 144. Bridge over the Vistula river at Solec Lipsko residents’ place of walks and rest 145. Prior to opening the bridge over the Vis- 120. Scouts’ campfire near the Springlet tula at Solec the river was crossed by ferry 121. Old water-mill on Krępianka at Dzi- from Kłudź to Kępa Gostecka urków 146. Isles and sandbanks on Vistula are full of 122. Old farm-house at Dziurków birds 123. Fragment of the fish-breeding pond near 147. Vistula meanders and old river beds Krępianka at Solec 148. Panorama of Solec and Łążek 124. Memorial cross in the forest near Dzi- 149. Castle hill with 14th century ruins at Solec urków on the Vistula (Polish: Solec nad Wisłą) 125. Monument at Dziurków commemorat- 150. Post-monastic church with adjacent ing the peasants’ mutiny buildings at Solec on the Vistula

150 Tradycja Mazowsza 151. Church dedicated to the Assumption of 167. Presentation of palms in the contest Holy Virgin Mary at Solec on the Vistula 168. Stalls of the Easter fair – ladies from 152. Cloister courtyard of the Order of Refor- Maruszów Club of Country Housewives mati at Solec on the Vistula, with arcades 169. Folk music invites to common amuse- 153. Gorget with coats of arms near the en- ment trance to the cloister at Solec on the Vis- 170. Zuzanna Matyjasek from Boiska tula 171. Cherry orchard in blossom 154. Altar in the post-monastic church dedi- 172. Stalls promoting fruit products and folk cated to St. Stanislaus at Solec handicraft 155. Church dedicated to St. Barbara in 173. Concert of classical miniatures – Kon- the local cemetery at Solec on the Vistula stanty Andrzej Kulka (violin), Robert 156. Building of the Complex of Secondary Grudzień (organ) Schools at Solec on the Vistula, former 174. Lipsko residents during an organ concert the Teachers’ Training College in the church 157. Wicker model of the castle at Solec on 175. Cycling race the Vistula 176. Performance of dancing ensembles ac- 158. Landscapes on the water tourist route – tive at the Lipsko Cultural Centre from Solec to Jarentowskie Pole 177. Harvest festivity procession – Sienno in 159. Wildlife around Chotcza 2015 160. Historical chapel at 178. Loaves of bread offered at the harvest fes- 161. Church dedicated to the Holy Trinity tivity at Chotcza with visible traces of bullets 179. Historical reconstruction of fights near from World War II Dąbrowa in the commune of Ciepielów 162. Graveyard monuments of land owners in 180. During festivities at Dąbrowa the cemetery at Chotcza Dolna 181. County authorities lay bunches of flow- 163. Vistula river at Chotcza with fragments ers and light candles by the monument of ferro-concrete pillars for the planned 182. Fragment of literary-musical composi- railway bridge constructed during World tion performed by the Primary School War II pupils in Lipsko 164. Touristic trails in Lipsko County 183. The November Uprising cavalry on the 165. On the route of cycling rally Lipsko Main Market – historical recon- 166. Conclusion of a cycling rally in Lipsko struction of 2011

Powiat lipski 151 Indeks geograficzny

Indeks nie uwzględnia państw, krain geograficznych, ziem historycznych, rezerwatów przy- rody, jednostek administracji państwowej (województwo, powiat, gmina) samorządowej, ko- ścielnej, nazw z zagranicy, szlaków komunikacyjnych, rzek i zbiorników wodnych:

Bałtów 16–18, 40, 67, 114, 131, 135, 136, Kamienna 7, 11, 16–19, 23, 25, 29, 32, 36, 150, 155 40, 42, 110, 116–118, 146, 150, 155, 156 Baranów 16 Kamień 16, 138 Bąkowa 14, 16, 17, 61, 82–84, 134, 138, 149 Kawęczyn 16 Boiska 20, 42, 49, 54, 71, 72, 120, 128, 129, Kazanów 24, 37, 82, 137 139–141, 151 Kazimierz Dolny 56, 72, 135 Kępa Gostecka 17, 20, 42, 120, 121, 127, Chotcza 11–13, 16, 17, 19–21, 29, 31, 33, 36, 138, 150, 156 38, 40, 49, 54, 55, 63, 64, 66, 67, 76, 79, Kępa Piotrowińska 11, 119–121 80, 82, 92, 100, 112, 129 –133, 135–139, Krępa Kościelna 16, 17, 41, 44, 69, 78, 79, 144, 148, 149, 151, 157 100, 101, 148, 150, 157 Ciepielów 12, 16, 17, 19, 22–24, 29, 30, 34, Krępianka 7, 10, 11–14, 17, 18, 21, 24, 25, 29, 35–37, 40, 42, 44, 46, 47, 49, 56, 64, 70, 38, 40 ,53, 63, 65, 93, 97, 99,100,104,107– 74, 75, 77, 78, 82, 84, 88, 89, 90, 91, 134, 109, 127,135, 139, 146, 149, 150, 156, 157 137, 139, 143, 144, 146, 148, 149, 151, 155 Kroczów 137 Ciszyca 16, 17, 118, 141 Krzyżanówka 17, 112, 134, 138 Czekarzewice 11, 16, 17, 32, 114 Lipa-Miklas 16, 62, 78, 102 Dąbrowa 17, 46, 75, 89, 90, 139, 143, 144, Lipsko 6, 7, 9, 10–14, 16, 17, 20, 23–25, 29, 146, 148, 149, 151 31, 32, 37–47, 49, 50, 52, 55–70, 73, 75, Długowola 16 76, 78, 82, 93, 98, 102–107, 109, 114, 128, Dziurków 16, 19, 30, 44, 45, 53, 54, 76, 93, 132–134, 136, 138, 139, 140–142, 144, 107–109, 146, 150 146, 148–151, 155–158 Ludwików 43, 99, 139 Gardzienice 19, 23, 64, 87, 137, 149 Gozdawa 16, 48, 99, 139, 148, 150 Łaziska 15, 16, 74, 84 ,86, 137, 138, 149 Grabowiec 17, 25, 26, 40, 42, 63, 94, 95, 138, 139, 149, 157 Maruszów 18, 42, 61, 140, 149, 151

Iłża 12, 16, 29, 36, 43, 44, 46–48 62, 63, 78, Okół 16, 72 79, 82, 137, 146 Olechów 16, 54 Iłżanka 7, 10, 11, 15–19, 23, 25, 29, 36–39, Osówka 16, 18 42, 46, 82, 87–92, 135, 137, 146, 148, 149, 156–158 Pasztowa Wola 17, 96, 97, 138, 149 Pawłowice 11, 16, 17, 63, 115, 116, 136, 138, Janowiec 19, 37, 38, 114, 136, 138 150 Jarentowskie Pole 11, 16, 77, 128, 129, 139, Pętkowice 16, 17 151 Piotrawin 19, 20, 27, 29, 63, 73, 115, 117– Jawor Solecki 21, 98, 139, 149 120, 124, 139, 142, 148, 150

152 Tradycja Mazowsza Przedmieście Dalsze 16, 17, 76, 77 Świesielice 16, 24, 77 Puławy 15, 51, 62, 79, 121 Tarłów 16, 17, 24, 44, 94, 106, 131, 136, Radom 5, 10, 11, 13, 16, 17, 30, 36, 42, 56, 138, 141, 155, 156, 158 58, 62, 67, 69–71, 76–78, 82, 91, 95, 101, Trzemcha 16, 112 126, 132, 142, 146, 155–158 Tymienica 16, 17, 55, 91, 92, 137, 142, 145, 149 Raj 15, 26, 80, 107, 117, 136, 150 Rzeczniów 7, 16, 17, 26, 40, 51, 58, 63, 65, Walentynów 16 67, 69, 74, 75, 80, 93, 96, 97, 109, 133, Warszawa 25, 29, 38, 40, 58, 66, 68–70, 72, 137–139, 141, 142, 146, 149, 156, 157 75, 76, 78, 89, 98, 102, 118, 122, 124, 128 Wielgie 15, 16, 22, 32, 42, 61, 68, 70, 72, 74, Sadkowice 13, 16, 30, 45, 63, 107, 117, 131, 82–86, 137, 141, 149, 156, 150 Wierzbnik 16, 44, 45 Sandomierz 12, 16, 17, 20, 21, 23, 24, 29, Wierzchowiska 16, 21, 40, 78 41, 43, 65, 68, 74, 75, 77–79, 135, 138, Wisła 11, 17, 111, 118, 120, 132, 135 139, 146, 156, 158 Wola Pawłowska 11, 116, 150 Sienno 16, 17, 21–24, 29, 36, 37, 40–42, 44, Wola Siennieńska 15, 70 ,110 48, 49, 53, 66–68, 71, 73–75, 77–79, 96, Wola Solecka 16, 17, 20 ,24, 30, 42, 60, 72, 110–114, 130, 133–135, 138, 139, 143, 148, 107, 128, 138, 141 150, 151, 156 Wolanka 11, 110, 113, 150 Solec 12, 13, 15–20, 22–29, 34–38, 40–51, 54, 55, 57, 60, 63, 66, 68, 71, 72, 76, 78–80, Zawały 95 93, 101, 107–109, 114, 117, 120–130, Zemborzyn 16, 30, 37, 107, 117, 131, 138, 132–134, 136, 138, 139, 141, 142, 148–151, 150 155–158, Zwoleń 10, 19, 72, 74, 79, 82, 121, 137 10, 16, 44, 62, 67, 78 Zwoleńka 11, 13–15, 17, 92, 135 Sulejów 16 Szymanów 16, 52, 56, 141, 148, 149 Źródełko 13, 93, 107, 119, 139

Powiat lipski 153 Słowniczek pojęć

Arendarz Maciejówka dawniej dzierżawca (najczęściej Żyd) budyn- męska czapka z okrągłym denkiem wykonana ków gospodarczych, karczm, szynków i grun- z sukna. Nad sztywnym daszkiem znajdował tów rolnych (dzierżawcę dóbr ziemskich czę- się pasek lub sznur, w końcu XIX i w XX w. ściej zwano posesorem) noszona na wsiach, a w okresie I wojny świa- towej i powojennym przez członków organiza- Bakałarz cji strzeleckich i żołnierzy Legionów Polskich. w dawniej w Polsce nauczyciel szkoły parafialnej Paiż Kołodziej mała tarcza kawaleryjska, u dołu prostokątna dawniej zwany również stelmachem (z niem. lub zaokrąglona, u góry skośnie ścięta, czasem Stellmacher) – rzemieślnik zajmujący się wy- z wykrojem na oparcie kopii. Używana przez robem drewnianych wozów, sań i części do jazdę polską w XVI wieku. nich, głównie kół. Po zbudowaniu drewnianej części wozu przekazywano go dookucia kowa- Przyramki lowi, który wykonywał metalowe części wozu. występujące w stroju ludowym górne części rękawów ( przy ramieniu) , najczęściej zdobio- Komendarz ne haftam. duchowny, zarządzający parafią bez instalacji kanonicznej, w sferze ekonomicznej i duszpa- Samodział sterskiej, przydzielony właściwemu probosz- tkana na ręcznym krośnie tkanina; jest to ma- czowi na wypadek jego niedyspozycji zdrowot- teriał wykonany z szorstkiego, elastycznego, nej, nieobecności w parafii lub wakatu. porowatego wełnianego włókna.

Oficjalista dawniej osoba zatrudniona do zarządzania prywatnym majątkiem; także urzędnik, głów- nie sądowy.

154 Tradycja Mazowsza Wybrane pozycje bibliograficzne

Adamczyk S., Guldon Z., Inwentarz dóbr cie- Będziński A., Papiernia w Solcu 1819–1836, pielowskich z 1619 r., [w:] Z. Guldon, S. Zieliń- „Biuletyn Kwartalny Radomskiego Towarzy- ski (red.), Radom i rejon radomski w dobie Rze- stwa Naukowego” t. 13, z. 4. czypospolitej szlacheckiej, t. II, Radom 1996. Chorosiński J., Melodie taneczne Powiśla, Bakalarczyk A., Dulka, Leśne boje, Warsza- Kraków 1951. wa 1961. Chorosiński J., Pieśni pracy ludu kieleckie- Barańscy H. i Cz., Lipsko 1945–1992, Ra- go, Kraków 1955. dom 1992. Czyż S., Między Wisłą a Kamienną. Wspo- Barański Cz. (red.), Ziemia Lipska, t. I, War- mnienia 1939–1945, Tuchów 1993. szawa 2006. Dąbkowski W., Powstanie Styczniowe Barański Cz. (red.), Ziemia Lipska, t. II, w Puszczy Kozienickiej, Warszawa 1974. Gminy i osady wiejskie, Warszawa 2006. Dąbrowski A. (red.), 150-lecie Powstania Stycz- Barański Cz. (red.), Ziemia Lipska, t. III, niowego na Kielecczyźnie, Starachowice 2014. Wybrane zagadnienia z dziejów, Sandomierz 2009. Długosz J., Opera omnia, t. 8 Liber benefi- ciorum dioecesis cracoviensis, Kraków 1864. Barański Cz. (red.), Ziemia Lipska, t. IV, Hi- storia Kościoła z ikonografią Powiśla, Sando- Drąg S., Kolorami pisane imię Boga, Radom mierz 2009. 2006.

Barański Cz., Uwarunkowania działalności Drążkiewicz A., Wspomnienia Czachow- innowacyjnej nauczycieli, Warszawa 1986. czyka z 1863 r., Lwów 1890.

Barański W., Kronika Tarłowa, Gdańsk 1978. Drela A. (red.), Powstanie Styczniowe w re- gionie lipskim, Lipsko 2013. Barański W., Przewodnik po miejscach pamięci Powiśla od Zawichostu do Solca, Dygasiński A., Co się dzieje w gniazdach? Gdańsk 2007. i inne nowele, Zwoleń 2002.

Bazin M., Reflexions sur un monument Fijałek J., Tarłowie, znakomitego rodu po- baroque polonais: Eglise de Tarlow [Refleksje czątki i świetność, „Przegląd Historyczny”, na temat pomnika polskiego baroku. Kościół t. VIII (1909). w Tarłowie], Cahiers Bordeaux, 1960/61. Giermasińska J., Giermasiński E., Bałtów. Bednarczyk H., Kowalska-Kutera H. (red.), Ocena środowiska geograficznego dla potrzeb Ciepielów dawniej i dziś, Radom 2001. turystyki i rekreacji, Radom 2014.

Berezowski S. (red.), Powiat lipski, Radom – Gmitruk J., Indraszczyk A., Jan Gruszka Łódź 1972. „Bartos”. Życie i działalność, Warszawa 2001.

Powiat lipski 155 Gołąbek W., W oddziałach Batalionów Lewandowski P., Grzech sodomii w prze- Chłopskich na Kielecczyźnie, Warszawa 1958. strzeni politycznej, prawnej i społecznej Pol- ski nowożytnej, b.m.w. Gruszczyński B., Pisarkowie. Genealogia chłopskiej rodziny, Wieś Radomska 1997. Lustracja województwa sandomierskiego 1660–1664, PWN , Wrocław 1971. Karaś M., Zaręba A. (red.), Urzędowe na- zwy miejscowości i obiektów fizjograficznych, Łoziński J., Wolff B. (red.), Katalog zabytków Warszawa 1966. sztuki w Polsce, t. III, Województwo kieleckie, Warszawa 1957. Karczewski W. (Marian Jasieńczyk), W Wiel- giem, Warszawa 1948. Łyjak W. Z., Ignacy Dominik Radziszewski (1782–1853) i jego familia, „Biuletyn Bibliote- Kondracki J., Geografia Polski. Mezoregiony ki Jagiellońskiej” nr 65 (2015). fizyczno-geograficzne, Warszawa 2000. Łyjak Z., Kępa Gostecka i Kępa Solecka Kopertowska D., Nazwy miejscowe woje- w panoramie dziejów, Warszawa 1999. wództwa radomskiego, 1994. Malczewski J., Wybór materiałów, Radom Kopieński B., Nasza rodzina. Wiadomości 2004. dla moich dzieci – Marcinkowscy, Witkowscy, Ropieńscy, b.m.w. 1996. Mikulski Z., Stosunki wodne w dorzeczu Kamiennej, „Przegląd Geologiczny” 1953. Kosiński N., Lipsko – miasto bardzo mało- polskie, Radom 1986. Morawski E., Barwa i zapach mojej ziemi, Kielce 1997. Kowalska-Kutera H., Pelc-Piastowski J., Pie- churzy apokalipsy, Starachowice 1998. Morawski E., Echa wsi i miejskie odgłosy, Kielce 1999. Kozieł E., Wspomnienia wędrownego kra- marza, Poznań 1975. Morawski E., Okupacyjny dzień powszedni między Kamienną a Iłżanką, Kielce 2003. Krupa J., Komendant AK „Witold”, Białystok 2005. Myśliwski K. (red.), Rola militarna Wisły w dziejach Polski. Zbiór studiów, cz. 1, Od cza- Krupa J., Nad błękitną Krępianką, Białystok sów Piastowskich do 1864 r, Warszawa 1992. 2014. Niezgodziński M., Kronika Kompanii AK Książka adresowa województwa kieleckie- „Tarłów”, Łódź 1998. go, 1937. Owczarek W., Bula, Ludzka droga, Radom Kubik W., Solec nad Wisłą. Zarys dziejów, 1997. Solec 2008. Pastuszka S.J., Turkowski R., Dzieje Sienna Kwiatkowska-Frejlich L., Sztuka w służbie 1389–2012, Sienno 2015. kontrreformacji, Lublin 1998. Perczak J.E. (red.), Kartki z historii gminy Leśniakowska M., Tarłów – sarmata ars Rzeczniów. Tradycja i współczesność, Rzecz- moriendi, Warszawa 1984. niów 2013.

156 Tradycja Mazowsza Pielas J., Oleśniccy herbu Dębno w XVI– Szot-Wróblewska M., Jukundyn O., Kazi- XVII wieku. Studium z dziejów zamożnej mierz Czerwonka (1808–1875) wybitny refor- szlachty doby nowożytnej, Kielce 2007. mat z Solca n. Wisłą, Warszawa 2013.

Pietrzkiewicz W., Warszawska Brygada Szot-Wróblewska M., Miasto królewskie Pancerno – Motorowa, Brawurowa ucieczka Solec: pochodzenie nazwy, lokacja miasta, szeregowego Kociołka, artykuł na stronie, godło, pieczęcie, herb. Na podstawie analizy www.historyfan.pl dokumentów pergaminowych i starodruków, Solec nad Wisłą 2011. Przybylski J. (rysunki), Łata M., Trysiński Z. (scenariusz), Obrazy z dziejów Lipska (ko- Szot-Wróblewska M., Przeszłość – przy- miks), Lipsko 2014. szłość, ksiądz Jan Wiśniewski 1876–1943, w 70. rocznicę śmierci [katalog wystawy], Krę- Radłowska C., Z badań nad morfogenezą pa Kościelna 2013. doliny Krępianki i Iłżanki, „Przegląd Geogra- ficzny” 1957. Szot-Wróblewska M., Przez sztukę do wieczności. Rzeczniów i Grabowiec: dzieje, Rogala W., Chotcza walczy, Warszawa 1963. ludzie, sztuka od XVI do XIX wieku, Lipsko 2013. Rogala W., Historia Nadwiślańskiego Regio- nu gminy Chotcza, Poznań 1979. Szot-Wróblewska M., Wróblewski T.J. (współpr.), Inwentarz rzeczy należących do Rosiński S., Kulturotwórcza rola rzek w re- Kościoła Parafialnego w Mieście Solec - iOr gionie radomskim, Radom 1994. dynacja spisane przez Jana Januszowskiego, archidiakona sądeckiego na ten czas plebana Rutkowski S., Kwiatek L., Zginęli w wal- soleckiego, dnia 6 czerwca 1607 r., Solec nad ce. Sylwetki bojowników GL i AL, Warszawa Wisłą 2012. 1957. Szot-Wróblewska M., Wróblewski T.J. Sedlak W., Pamiętnik II. Uciekaj do dziury, (współpr.), Przez sztukę do wieczności. Doku- Radom 2001. mentacja ustalenia tożsamości kobiety przed- stawionej na portrecie „Nieznanej Fundator- Skorupska-Tomczyk A., Witczak W. (red.), ki kościoła w Rzeczniowie” zmarłej w roku Chotcza wczoraj, dziś, jutro, Sycyna – Chot- 1709, Solec nad Wisłą 2011. cza 2005. Szot-Wróblewska M., Wróblewski T.J. Skrzypczyński J., Lipsko dawniej i dzisiaj na (współpr.), Tak powstało Lipsko. Na podsta- fotografii (1930–2014), Lipsko 2014. wie dokumentu – Kazimierz król wiernemu Dobieszowi z Krępy wieś Lippę pod Solcem Sulimierski F., Chlebowski B., Krzywicki z prawa polskiego na niemieckie przekłada, J., Walewski W. (red.), Słownik geograficzny Kraków 1334 r., Solec nad Wisłą 2013. Królestwa Polskiego i innych krajów słowiań- skich, t. 1–15, Warszawa 1880–1902. Twardy S., Koncepcja programowa zagospo- darowania doliny rzeki Iłżanki, Kraków 2001. Szot-Wróblewska M., Cmentarz przy ko- ściele pw. Św. Barbary w Solcu nad Wisłą, So- Twardy S., Kostuch R., Charakterystyka obsza- lec nad Wisłą 2007. rów wiejskich w zlewni Iłżanki, Kraków 2001.

Powiat lipski 157 Twardy S., Kostuch R., Charakterystyka Wyrobisz A., Zatargi mieszczan soleckich przyrodnicza zlewni Iłżanki ze szczególnym ze starostami soleckimi w XVI, XVII i XVIII uwzględnieniem użytków zielonych, Kraków wieku, [w:] „Studia Historyczne” nr 3. 2001. Zieliński J., Województwo kieleckie, [w:] Warchoł E., Społeczno-religijne uwarunko- Miasta polskie w Tysiącleciu, Ossolineum wania rozwoju polskiego narodowego kościo- 1965. ła katolickiego na terenie diecezji sandomier- skiej (1929–1951), Sandomierz 1998. Zwolski Cz.T., Radom i region radomski, Radom 2003. Wiśniewski J., Dekanat Iłżecki, Radom 1908. „Życie Powiśla” – kwartalnik regionalny, wy- Wyrobisz A., Handel w Solcu nad Wisłą do dawany przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi końca XVIII wieku, „Przegląd Historyczny” 1966. Lipskiej „Powiśle”.

Wyrobisz A., Ludność żydowska w Tarło- wie, „Biuletyn ŻIH” 1989.

158 Tradycja Mazowsza Powiat lipski 159 160 Tradycja Mazowsza