Tajemnica Aleksandry (Alexandra’s Project)

RE ŻYSERIA

ROLF DE HEER

W KINACH OD 23 STYCZNIA 2004

DYSTRYBUCJA W POLSCE

ul. Zamenhofa 1, 00-153 Warszawa tel.: (+4822) 536 92 00, fax: (+4822) 635 20 01 e-mail: [email protected] http://www.gutekfilm.pl

re żyseria

scenariusz Rolf de Heer

zdj ęcia Ian Jones

muzyka

monta ż

dźwi ęk James Currie

scenografia Ian Jobson Phil MacPherson

kostiumy Beverley Freeman

wyst ępuj ą

Gary Sweet Steve Helen Buday Aleksandra Bogdan Koca Bill Samantha Knigge Emma Jack Christie Sam Eillen Darley Christine Geoff Revell Rodney

producenci Julie Ryan Dominco Procacci Rolf de Heer

film wyprodukowany przez Fandango Australia Palace Films Hendon Studios South Australian Film Corporation Vertigo Productions Pty. Ltd. Australian Film Commission

nagrody Montréal World Film Festival 2003 – Golden Zenith za najlepszy film z Oceanii

Australia rok produkcji: 2003 czas trwania: 103 minuty kolor – Dolby Digital – 1:1,85

Tajemnica Aleksandry to thriller psychologiczo-erotyczny, opowiadaj ący w przewrotny sposób o instytucji mał żeństwa i odwiecznej wojnie płci. Dzi ęki klaustrofobicznym uj ęciom, niepokoj ącej ście żce d źwi ękowej oraz realistycznej grze aktorów, de Heerowi udało si ę uzyska ć nastrój znany z ostatnich filmów Davida Lyncha. Światowa premiera Tajemnicy Aleksandry miała miejsce w konkursie festiwalu filmowego w Berlinie w 2003. Film radykalnie podzielił publiczno ść i sprowokował burzliw ą dyskusj ę na temat współczesnego mał żeństwa, a tak że relacji mi ędzy męż czyzn ą i kobiet ą.

Urodziny Steve’a (Gary Sweet), przeci ętnego czterdziestolatka zajmuj ącego kierownicze stanowisko w wielkiej korporacji, zapowiadaj ą si ę wyj ątkowo. Otrzymuje tego dnia długo oczekiwany awans. Wraca do domu, by podzieli ć si ę dobr ą nowin ą z żon ą, Aleksandr ą (Helen Buday) i dwójk ą dzieci – Emm ą i Samem. Zastaje jednak mieszkanie puste i podejrzanie ciche. Przeszukuj ąc ciemne pomieszczenia, Steve znajduje zapakowan ą w ozdobny papier kaset ę wideo z napisem „Obejrzyj mnie”. Na ta śmie nagrane s ą życzenia od żony i dzieci. Lecz, gdy tylko Emma i Sam znikaj ą z kadru, Aleksandra pojawia si ę z zupełnie niespodziewanym prezentem urodzinowym: zaczyna w bardzo uwodzicielski sposób ta ńczy ć i rozbiera ć si ę. Steve jest zachwycony, dopóki nie zauwa ża pistoletu przystawionego do głowy swojej żony...

GŁOSY PRASY

Tajemnica Aleksandry to drapie żny, mocny, g ęsty film o rozbebeszonym mał żeństwie. Ja go kupiłem. Co chwila zmieniały si ę w nim poziomy gry, jak ą prowadził z widzem, bez przerwy zaskakiwał. Michał Libera, Radiostacja

Rozkoszny „ameryka ński” wst ęp: biznesmen otoczony kochaj ącą rodzin ą wraca do domu, by celebrowa ć urodziny, przeistacza si ę na naszych oczach w bolesn ą wiwisekcj ę chorej (cho ć pozornie zwyczajnej) mał żeńskiej relacji, sprowokowan ą nagranym na ta śmie wideo monologiem współczesnej pani Bovary. Podczas seansu w cieszy ńskim teatrze panowała przenikaj ąca na wskro ś cisza, cho ć film dotyka przecie ż spraw dla młodej widowni jeszcze do ść odległych. Mistrzostwo de Heera polega na wykorzystaniu bardzo klasycznych, hitchcockowskich wr ęcz metod filmowego opowiadania i stworzeniu przy ich pomocy atmosfery thrillera o gł ębokich, cz ęsto nieuleczalnych ranach zadawanych w domowym zaciszu. Efekt jest przygniataj ący. Anita Piotrowska, „Tygodnik Powszechny”

Tajemnica Aleksandry to chyba najlepszy film, jaki de Heer do tej pory zrealizował. To okrutny, lecz doskonale wywa żony i pełen napi ęcia thriller. Monta ż autorstwa Tani Nehme jest gładki i niemal że przezroczysty, a kompozytor Graham Tardif stworzył świetn ą, wyrazist ą ście żkę d źwi ękow ą. Gary Sweet w roli Steve’a, cokolwiek strasznego by nie zrobił, nigdy nie traci naszej sympatii. Ale jako dowód jego winy mamy jedynie słowa Alex, która jest - jak wielu widzów chciałoby s ądzi ć - niezrównowa żona czy obł ąkana. Z pewno ści ą jest w tym filmie wiele warstw. Niezaprzeczalnie film ten jest popisem aktorskim Helen Buday. Evan Williams, “The Age”

ZAPISKI Z CZASÓW PRODUKCJI

Wybitny australijski twórca filmowy Rolf de Heer po wyprawach do tropikalnej d żungli Gujany Francuskiej, gdzie kr ęcił The Old Man Who Read Love Stories i na australijskie pustkowia na u żytek The Tracker powrócił do studia, by zrealizowa ć Tajemnic ę Aleksandry , film o mał żeństwie, seksie i oszustwie. Dzieło zostało zakwalifikowane do konkursu Mi ędzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie 2003 jeszcze przed uko ńczeniem produkcji.

Filmy de Heera zawsze rozgrywaj ą si ę w klaustrofobicznych wn ętrzach lub najdzikszych plenerach. Nie jest to jednak zamierzony zabieg produkcyjny. Tak to si ę po prostu uło żyło - tłumaczy re żyser. Nie lubi ę si ę powtarza ć, wi ęc kr ęcenie kolejnych filmów w studio stałoby si ę dla mnie zwykłym rzemiosłem. Próbowałem ju ż filmów, w których ka żde uj ęcie kr ęcone było w plenerze, a tak że takich gdzie wi ększo ść akcji dzieje si ę wewn ątrz.

Pomysł, na którym oparto Tajemnic ę Aleksandry , ma około czterech lat. Zobaczyłem co ś, co sprawiło, że zacz ąłem si ę zastanawia ć nad nakr ęceniem filmu pełnometra żowego z mikroskopijnym bud żetem, si ęgaj ącym 150.000$, mo że 200.000$. Tym centralnym obrazem była kobieta mówi ąca do kamery wideo, siedz ąca sama we własnym domu. Ta wizja kołatała mi si ę po głowie przez par ę lat, a zyskała na wyrazisto ści po The Tracker . Zacz ąłem zapisywa ć ró żne pomysły na uczynienie tego obrazu jak najbardziej dramatycznym i kinowym, przy zachowaniu ograniczonego bud żetu.

Tajemnica Aleksandry zacz ęła swój żywot jako produkcja niskobud żetowa. To zmieniło si ę, gdy , stały współpracownik i producent Rolfa de Heera odwiedził go na Bo że Narodzenie 2002 roku, by przedyskutowa ć spraw ę uruchomienia australijskiej gał ęzi swej firmy, zajmuj ącej si ę produkcj ą filmow ą – Fandango. Pojechałem do Australii, by powiedzie ć Rolfowi, żeby przystopował, poniewa ż Fandango musiało si ę skoncentrowa ć na dystrybucji The Tracker . Moim głównym zmartwieniem, jako producenta Rolfa, jest zawsze to, że on za du żo tworzy - wyja śnia Procacci.

De Heer pami ęta to spotkanie, podczas którego pokazał Domenicowi swoje dotychczasowe zapiski. Domenico podszedł do tego z du żym entuzjazmem i oznajmił mi, ze mo żemy zacząć kr ęci ć film zaraz po Adelaide Festival of Arts. Wyja śniłem mu, że musz ę nakr ęci ć Tajemnic ę Aleksandry natychmiast, bo w innym wypadku mog ę ju ż nigdy do tego nie wróci ć.

Procacci na miejscu zdecydował, że Tajemnica Aleksandry będzie idealnym filmem na uruchomienie Fandango Australia. To wspaniała historia. Jest jednak tak że szokuj ąca i śmiała. Zmieniłem zdanie i zrozumiałem, że Rolf musiał nakr ęci ć ten film jak najpr ędzej. Gdy decyduj ę si ę zaanga żowa ć w jaki ś projekt, zawsze jest to sprawa zaufania. Ufam Rolfowi, a z ka żdym kolejnym filmem mam wi ęcej podstaw do tego, by nie zmienia ć zdania.

Sprawy nabrały tempa, gdy Domenico i Rolf zacz ęli powa żnie rozmawia ć na temat bud żetu Tajemnicy Aleksandry . Cały pomysł zacz ął przeradza ć si ę z dziwacznego mikro-projektu w prawdziwy film. Podj ęli śmy decyzj ę, że dobrym pomysłem jest nakr ęcenie go w studio, i ustalili śmy bud żet tego samego dnia, w Bo że Narodzenie - wspomina de Heer.

Gdy Procacci dał mu zielone światło, de Heer zacz ął rozmawia ć o filmie ze swoim australijskim producentem, Julie Ryan. Mieli śmy wyjecha ć na wakacje, gdy zadzwonił do mnie Rolf i oznajmił, że zaczyna prace nad filmem w styczniu - wspomina Ryan. Wiem, że nie powinnam si ę dziwi ć temu, co mu wpadnie do głowy, jednak gdy przeczytałam scenariusz zdałam sobie spraw ę, że to niezwykle poruszaj ąca historia. Zrozumiałam te ż, że trzeba j ą nakr ęci ć natychmiast, je śli chcemy, by Rolf w pełni zrealizował sw ą wizj ę.

Najbardziej w pracy z Rolfem lubi ę moment, gdy przynosi mi swój najnowszy scenariusz. Nie tylko dlatego, że jego historie s ą oryginalne, ale tak że z powodu wyzwa ń, jakie stawiaj ą przede mn ą, przed producentem - twierdzi producentka.

Bud żet miał zamkn ąć si ę w sumie 2 mln. australijskich dolarów. Ryan i de Heer zaplanowali siedem tygodni dni zdj ęciowych, podzielonych na dwutygodniowy segment wideo i pi ęciotygodniowy blok filmowy.

De Heer od pocz ątku wiedział, że Tajemnica Aleksandry będzie intensywnym, wycie ńczaj ącym emocjonalnie prze życiem dla wszystkich zainteresowanych, zwłaszcza dla dwójki aktorów pierwszoplanowych. Rol ę m ęż a, Steve’a, de Heer zacz ął pisa ć z my ślą o Garym Sweet, gdy The Tracker wchodził w faz ę post-produkcji. Re żyser wspomina: Bardzo miło współpracowało mi si ę z nim w The Tracker , lecz wiedziałem, że b ędzie to trudna rola. Zadzwoniłem do niego i powiedziałem: „Gary, napisz ę dla ciebie rol ę, ale musz ę ci ę ostrzec, że nie b ędzie jej łatwo zagra ć. B ędzie zupełnie ró żna od tego, co dotychczas grałe ś”. A Gary, w swoim niemo żliwym do podrobienia stylu, odpowiedział po prostu: „Le ć na całego, stary”. I tak zrobiłem.

Jest w publicznym wizerunku Gary’ego i w jego do świadczeniu aktorskim co ś, co czyni go idealnym do tej roli - zauwa ża de Heer. Jest postrzegany w okre ślony sposób, bo był wiele razy żonaty i zawsze co ś o nim pisz ą w brukowcach. To według mnie bardzo pasowało do kogo ś, kto miał gra ć Steve’a.

Gary mile wspomina ofert ę de Heera. Gra w The Tracker była wspaniałym do świadczeniem aktorskim i utwierdziła mnie w opinii, że chc ę współpracowa ć z Rolfem kiedy tylko si ę da, bo jest niezwykle inteligentnym, wra żliwym i zabawnym facetem . Po czym dodaje żartobliwie: Re żyser te ż z niego niezgorszy .

De Heer zacz ął pisa ć Tajemnic ę Aleksandry konkretnie dla Gary’ego Sweet, jednak nie wiedział jeszcze, kogo zaanga żowa ć do roli Aleksandry, a podj ęcie wła ściwego wyboru mogło stanowi ć pewien problem. Wiedział, że musi znale źć kogo ś niezwykle wszechstronnego, utalentowanego i odwa żnego, kto byłby w stanie podoła ć tej zło żonej, dosadnej kreacji.

Gdy scenariusz był ju ż gotowy, pow ędrował do paru utalentowanych aktorek, które według mnie nadawały si ę do tej roli. Dwie lub trzy z nich naprawd ę z ogromnym żalem odmówiły. Wszystkie bardzo chciały si ę tego podj ąć , bo była to bardzo interesuj ąca, oferuj ąca wiele wyzwa ń rola. Jednak jednocze śnie czuły, że nie nadawały si ę do tego lub nie chciały tego zrobi ć z powodów osobistych, bo mogłoby to na przykład źle wpłyn ąć na ich dzieci – dodaje de Heer.

Przed pokazem The Tracker na Adelaide Festival of Arts w lutym 2002 roku, de Heer i Julie Ryan rozpocz ęli wst ępne prace nad Tajemnic ą Aleksandry , mimo że jedna z głównych ról nie była jeszcze obsadzona. Postanowili zatrudni ć do pomocy Faith Martin, specjalistk ę do spraw castingów z .

Faith zgromadziła w Sydney i Melbourne wielu bardzo interesuj ących ludzi - wspomina Rolf. Tak si ę zło żyło, ze w tym samym czasie w Sydney był Gary. Przyszedł wi ęc na par ę castingów, by mi towarzyszy ć. W ko ńcu zgodzili śmy si ę, że Helen Buday ma najwi ększe szanse sprawdzi ć si ę w roli żony. Ma t ą tajemnicz ą, ukryt ą wyrazisto ść . Wprowadziła do tej roli emocjonaln ą gł ębi ę, która idealnie współgrała z moj ą wizj ą Aleksandry.

Helen Buday ochoczo skorzystała z okazji, by ponownie zagra ć w filmie Rolfa – wcze śniej pracowała z nim w 1990 roku, podczas realizacji Dingo . Kr ęcenie Dingo było wspaniałym prze życiem. Cho ć jestem głównie aktork ą teatraln ą, to uwa żam prac ę z Rolfem za czyst ą rozkosz. Pozwala ci na „siebie”. Pozwala ci wnie ść do danej roli to, co tylko chcesz i uwzgl ędnia te dodatkowe aspekty, a to rzadko spotykane. Uzyskujesz co ś, czego on si ę nie spodziewał, czego samemu si ę nie spodziewałe ś, a cało ść tworzycie razem. Po prostu rzuciłam si ę w ten „projekt”. To film bez precedensu, nie widziałam nigdy niczego podobnego - dodaje Helen.

Dwie główne role były obsadzone, pozostawała tylko posta ć Billa, s ąsiada z zaci ęciem do systemów bezpiecze ństwa. Rolf uwa żał, że Bill powinien by ć bardziej światowy ni ż Steve, miał to by ć człowiek kulturalny, przeciwwaga dla podmiejskiej mentalno ści głównego bohatera. My ślałem o jakim ś imigrancie, lecz nie byłem pewien, czy to ma by ć Turek, Grek, czy Bułgar. Po prostu wiedziałem, że musi to by ć kto ś bardzo ró żni ący si ę od Steve’a, z innymi do świadczeniami w życiu i mał żeństwie .

Rolf przypomniał sobie aktora, którego widział w eksperymentalnej sztuce w Sydney, jakie ś dwadzie ścia lat wcze śniej. Według niego idealnie nadawałby si ę do tej roli. Pami ętam, że gdy jeszcze mieszkałem w Sydney, zobaczyłem bardzo ciekawego, polskiego aktora, który nazywał si ę Bogdan Koca. Był bardzo dobry, mimo że jego rola nie była zbyt wyeksponowana. Bardzo mi si ę spodobał. Dlatego te ż, gdy wyłowiłem w Sydney Helen, zaaran żowałem jednocze śnie spotkanie z Bogdanem. Mimo upływu dwudziestu lat nadal wydawał mi si ę niezwykle interesuj ący, wi ęc dalej ju ż nie szukałem.

Podobnie jak Helen Buday, Bogdan Koca był niezwykle podniecony mo żliwo ści ą współpracy z de Heerem. Gdy Rolf mnie spytał, czy jestem zainteresowany rolą Billa, powiedziałem co ś w stylu: „Nie chc ę nawet czyta ć scenariusza, zrobi ę wszystko byle z tob ą pracowa ć, cho ćby ś miał nakr ęci ć ksi ąż kę telefoniczn ą. Jestem zafascynowany twoim kreatywnym podej ściem do tworzenia filmów .

W porównaniu do ról Steve’a i Aleksandry, partia Billa mogła si ę wydawa ć skromna, lecz Koca zdawał sobie spraw ę, że była on wa żnym elementem dramatu. „ Uwa żam Billa za niezwykł ą posta ć. Najbardziej w tym filmie mnie zaciekawiło to, że życie Billa jest równoległym przeło żeniem uczuciowego życia Steve’a, m ęskiej ofiary tej historii. To jakby lustrzane odbicia. Niemałym wyzwaniem było dla mnie, jako aktora, opowiedzenie historii tego człowieka za pomoc ą zaledwie paru kwestii i drobnych epizodów.

Gdy Palace Films, Fandango Australia i Southern Australian Film Corporation zapewniły ju ż sfinansowanie projektu, Rolf rozpocz ął rozrysowywanie scenariusza. Uznał, że jest to dla tego filmu odpowiednia technika. Gdy rozrysowuj ę scenariusz, to znaczy, że film potrzebuje dyscypliny z wizualnego punktu widzenia. Nie zawsze udaje si ę to odwzorowa ć na planie filmowym, ale nie o to chodzi. W ten sposób ł ącz ę perspektyw ę pisarza i re żysera, by uzyska ć lepsz ą wizj ę tego, o co mi chodzi. Niektóre filmy rozrysowywałem uj ęcie po uj ęciu, od pocz ątku do ko ńca – jak cho ćby The Quiet Room – a efekt ko ńcowy był bardzo zbli żony do prototypu. Kolejny film, , w ogóle nie miał rozrysowanego scenariusza, poniewa ż nie wiedziałem, jakie efekty uzyskam od głównej aktorki, która była niepełnosprawna. O wiele lepiej było zachowa ć pełn ą elastyczno ść co do jej wymaga ń. The Old Man Who Read Love Stories był rozrysowany w około 70%, za ś Tajemnica Aleksandry zaledwie w jednej trzeciej. Za ka żdym razem wygl ąda to inaczej.

Jako że wi ększo ść akcji filmu toczy si ę w domu Steve’a i Alexandry, podj ęto decyzj ę, by w studio South Australian Film Corporation zbudowa ć wielopoziomowy plan zdj ęciowy, który dałby de Heerowi wi ększ ą swobod ę twórcz ą. Ró żnica pomi ędzy planem a plenerem polega na wył ączeniu pewnych utrudnie ń - wyja śnia Julie. Pogoda nie ma wpływu na kr ęcenie, mo żesz wycisn ąć jak najwi ęcej z 10 godzin pracy kamery i światła. Z kolei d źwi ękowcy maj ą idealne warunki do nagrywania.

Według de Heera i Ryan jednym z plusów kr ęcenia w Adelaide był fakt, że mogli pracowa ć z wykwalifikowan ą, sprawdzon ą ekip ą. Julie zauwa ża: Mogli śmy ponownie współpracowa ć z wi ększo ści ą ekipy z The Tracker. To oznacza, że nie trzeba ci ągle na nowo odkrywa ć Ameryki, gdy ż dobrze znamy naszych ludzi i ufamy im. Oni za to znaj ą Rolfa i wiedz ą, czego chce oraz jak interpretowa ć i wciela ć w życie jego wizj ę. Nasza ekipa jest te ż bardzo wyrozumiała w kwestii bud żetu, więc ja z kolei mog ę wycisn ąć z tych pieni ędzy jak najwi ęcej. Po pracy w plenerze przy The Tracker dobrze było kr ęci ć w studio, które znajduje si ę tu ż obok naszego biura. Spo śród pi ęciu filmów, nad którymi pracowałam z Rolfem, ten był najłatwiejszy pod kątem produkcji – dodaje Ryan.

Podczas prac nad Tajemnic ą Aleksandry Rolf de Heer spotkał si ę ze starymi współpracownikami: Jamesem Currie (d źwi ęk), Beverly Freeman (charakteryzacja, kostiumy), Tani ą Nehme (monta ż) i Grahamem Tardifem (muzyka). Rolf pracował te ż z Ianem Jonesem (zdj ęcia), który brał udział w produkcji The Tracker i .

Lubi ę sposób, w jaki pracuj ę Rolf. Jest bardzo dokładny. Gdy z nim współpracujesz, musisz pami ęta ć, że on chce by ć zaanga żowany w cały proces produkcji, niezale żnie od tego czy chodzi o kr ęcenie, sprz ęt, kostiumy, czy interpretacj ę roli. Bardzo go z tego powodu szanuj ę - twierdzi Ian.

Jako że wi ększo ść planu filmowego stanowi zamkni ęta przestrze ń domu Steve’a i Aleksandry, re żyser i operator postanowili jak najlepiej wykorzysta ć ruch kamery. Ma to chyba zwi ązek z natur ą tego gatunku kina. Publiczno ść po prostu spodziewa si ę, że w thrillerach kamera b ędzie si ę rusza ć. Jednocze śnie w filmie znajduj ą si ę pi ęciominutowe uj ęcia, w których kamera stoi zupełnie nieruchomo, koncentruj ąc si ę na spogl ądaj ącej z ekranu telewizora twarzy Helen.

De Heer i Jones omówili tak że, jak charakter filmu ma si ę zmienia ć w miar ę rozwoju dramatu. W pierwszej cz ęś ci filmu, ukazuj ącej szcz ęś liwe życie rodziny, u żywałem czystszego obrazu i barw o wi ększym nasyceniu. Potem film stopniowo przechodzi w palet ę bł ękitów, by odwzorowa ć uczuciowe wyobcowanie Steve’a - twierdzi operator.

Poza tym, poniewa ż bohater siedzi w pokoju z jednym źródłem światła, musisz bardzo precyzyjnie ustali ć, jak działa o świetlenie i jak usprawiedliwisz dodatkowe źródło światła. Historia zakłada, że w domu nie ma żarówek, wi ęc musieli śmy pracowa ć przy słabym oświetleniu, co jest sporym wyzwaniem dla ka żdego filmowca - dodaje.

Punktem zwrotnym jest odkrycie przez Steve’a taśmy wideo, któr ą żona zostawiła mu w prezencie urodzinowym. Rolf chciał, by Steve i Aleksandra rozmawiali ze sob ą, mimo że on ogl ąda nagranie wideo, a nie żyw ą osob ę. Chciał, by obie postaci odnosiły si ę do siebie na płaszczy źnie emocjonalnej. Nie interesował go po prostu człowiek ogl ądaj ący jak ąś kaset ę - wspomina Sweet.

Nagranie Aleksandry zostało nakr ęcone w pierwszych dwóch tygodniach, poniewa ż miało zosta ć puszczone na planie filmowym, by Gary Sweet mógł si ę do niego odnie ść . Miejsce, w którym Helen Buday nagrywała, było odci ęte od reszty studia, a d źwi ękowiec siedział w osobnym pokoju, aktorka nie była wi ęc skr ępowana obecno ści ą innych osób i miała pełn ą kontrol ę nad efektem ko ńcowym.

Re żyser zach ęcał Buday, by ćwiczyła w domu z własn ą kamer ą, co pomogło jej poczu ć si ę bardziej swobodnie. Je śli chodzi o posta ć Aleksandry, to dla mnie wa żny był fakt, że ona nie ma nic wspólnego z kr ęceniem filmów, wi ęc nie jest w tym dobra. Nie wie, czy stoi idealnie w kadrze, czy obraz jest ostry. Musiałam wkomponowa ć te szczegóły w jej posta ć, by uzyska ć wi ększ ą wiarygodno ść - mówi Buday. Ciekawe było to, że tworzyłam co ś, co Gary miał obejrze ć dopiero pó źniej, i odpowiednio si ę do tego odnie ść , by uzyska ć efekt ko ńcowy. W pewnym sensie rola Gary’ego jest trudniejsza, poniewa ż to on musiał sprawi ć, by to wszystko si ę udało.

Sweet dodaje: Bardzo lubi ę w Rolfie to, że w przeciwie ństwie do wszystkich innych re żyserów, z którymi pracowałem, stara si ę, je śli to tylko mo żliwe, kr ęci ć sceny po kolei. To pozwala aktorom na stopniowe podnoszenie temperatury w ka żdej kolejnej sekwencji i daje im dobre poj ęcie o stanie emocjonalnym ich postaci.

Oprócz decyzji o kr ęceniu scen z Garym w kolejno ści chronologicznej, Rolf ustalił tak że z aktorem, że nie poka że mu ta śmy Helen przed sekwencj ą, w której jego bohater widzi j ą po raz pierwszy. W ten sposób Gary mógł reagowa ć uczciwie i spontanicznie, co sprawiło, że jego wyst ęp zyskał na naturalno ści. Jak mówi: Nie robiłem z Rolfem żadnych prób. Po prostu pozwoliłem, by gra Helen całkowicie mn ą owładn ęła.

Staram si ę nakr ęci ć w ka żdej sekwencji jak najwi ęcej, by da ć aktorom szans ę na płynne rozbudowanie roli, żeby śmy nie musieli podejmowa ć żadnych definitywnych decyzji przed rozpocz ęciem kr ęcenia danej sceny - twierdzi re żyser Tajemnicy Aleksandry .

Jak wida ć z jego wcze śniejszych filmów, de Heer nie boi si ę wyzwa ń. Jest dla mnie ciekawy, poniewa ż nigdy si ę nie powtarza. Nigdy nie mówi tej samej rzeczy dwa razy, nie ogranicza si ę do jakiego ś gatunku. Zawsze idzie o krok dalej - mówi Julie Ryan.

By ć mo że najwi ększym wyzwaniem dla re żysera był fakt, że w scenariuszu jaki ś człowiek siedzi pełn ą godzin ę, ogl ądaj ąc telewizj ę. De Heer wspomina: Zadawałem sobie ci ągle pytanie - jak mo żna co ś takiego uczyni ć interesuj ącym, pełnym napi ęcia? Odczuwałem pokus ę, by troch ę wszystko skomplikowa ć, jednak to byłby chyba krok w złym kierunku. Gdy podczas rozrysowywania scenariusza dotarłem do tego momentu, nie ruszyłem ju ż dalej. Nie miałem ju ż czasu, to prawda, ale przede wszystkim nie wiedziałem, co zrobi ć. Gdy zacz ęli śmy kr ęci ć, postawiłem na prostot ę, i okazało si ę, że to działa. Chciałem, by publiczno ść całkowicie skoncentrowała si ę na Steve’ie, a dodatkowe elementy mogłyby to utrudni ć.

Zdj ęcia zako ńczono w maju 2002 roku. Dla Helen Buday i Gary’ego Sweet Tajemnica Aleksandry była niezapomnianym prze życiem. Rola Steve’a była dla mnie monumentalnym wyzwaniem. Było to bardzo wyczerpuj ące emocjonalnie, lecz jednocze śnie niezwykle satysfakcjonuj ące. Rola fanatyka w The Tracker wydaje mi si ę prostsza, poniewa ż była bardziej okre ślona, czytelna pod k ątem motywacji. Steve jest o wiele bardziej zło żony, dlatego te ż odegranie go wymagało wi ęcej wysiłku. To najbardziej interesuj ąca z dotychczas granych przeze mnie postaci. Czuje si ę obna żony, jakby mnie wypatroszono, jakby ka żdy nerw mojego ciała został wystawiony na światło dzienne. Ju ż nie mam tajemnic - mówi Sweet.

Buday z kolei twierdzi: Ka żda rola jest inna, do ka żdej w inny sposób si ę przygotowujesz. To, co robiła Aleksandra – przecieranie nowych szlaków...To wła śnie musiałam zrobi ć tak że ja jako aktorka. Nigdy jeszcze nie robiłam czego ś takiego, ani w teatrze ani w filmach. To, w jaki sposób Aleksandra decyduje si ę rozwi ąza ć swój problem, jest bardzo niezwykłe i odwa żne. I otrzymuje zarówno dobre, jak i złe efekty takiego podej ścia. Podobnie jest ze mn ą.

Post-produkcja przebiegała stosunkowo gładko, a monta ż d źwi ęku i obrazu trwał najkrócej spo śród wszystkich dotychczasowych filmów de Heera. Rolf kr ęci stosunkowo wolno, w porównaniu do innych re żyserów, wi ęc cz ęsto wie dokładnie jak b ędą wygl ąda ć ci ęcia. Pierwsza wersja robocza nie wymagała żadnego wysiłku, i zaledwie śladowego monta żu. Trudno było jedno osi ągn ąć równowag ę mi ędzy Aleksandr ą i Steve’em, mi ędzy ich punktami widzenia, by nie przechyli ć szali na rzecz któregokolwiek z nich. Nie chcieli śmy te ż, aby na os ąd publiczno ści wpłyn ęła płe ć bohaterów - twierdzi monta żystka, Tania Nehme.

Rolf po raz kolejny zwrócił si ę do kompozytora Grahama Tardifa, by stworzył na u żytek filmu subteln ą ście żkę d źwi ękow ą. Graham najpierw zacz ął komponowa ć w sposób tradycyjny, jednak wkrótce stało si ę jasne, że potrzebne b ędzie bardziej niezwykłe tło dźwi ękowe. Rolf nalegał, by muzyka nie dyktowała tego, jak publiczno ść powinna odebra ć postaci Steve’a i Aleksandry. Dlatego te ż zdecydowałem si ę na minimalistyczny podkład elektroniczny. Mam nadziej ę, że nadaje on filmowi gł ębi ę, unikaj ąc jednocze śnie manipulacji w kwestii identyfikacji publiczno ści z bohaterami i ich czynami.

Film uko ńczono w grudniu 2002 roku, za ś w lutym 2003 r. Wzi ął on udział w konkursie na MFF w Berlinie. Producent Domenico Procacci przyznaje, że mo że by ć to dzieło kontrowersyjne. Niełatwo si ę je ogl ąda. My ślę, że cz ęś ci si ę zupełnie nie spodoba, a inni si ę nim zachwyc ą. Mam nadziej ę, że tych drugich b ędzie wi ęcej. Tak czy owak jestem ciekaw, jak ludzie zareaguj ą na to dzieło.

Procacci dodaje: W świecie, w którym przytłaczaj ąca nas codzienno ść staje si ę coraz bardziej jednorodna, bardzo trudno jest przedstawi ć ró żne punkty widzenia. Dlatego ciesz ę si ę, że mamy re żyserów takich jak Rolf, którzy chc ą opowiada ć historie dalekie od stereotypów, poza kanonem Hollywood. Re żyserów, którzy chc ą kr ęci ć filmy na ró żne sposoby, w ró żnych stylach, i mówi ć o rzeczach, których nie znajdziesz w tzw. „ filmach komercyjnych”.

Cho ć Tajemnica Aleksandry mo że si ę wydawa ć psychologicznym thrillerem, jego tematem s ą przede wszystkim zwi ązki mi ędzyludzkie. Gary Sweet twierdzi: Chyba opowiada on głównie o odkryciu, że osoba, o której my ślałe ś, że wiesz o niej wszystko, jest kim ś zupełnie innym. Według mnie publiczno ść si ę spolaryzuje, i na tym wła śnie polega geniusz Rolfa. To, w jaki sposób udało mu si ę zatrze ć ró żnic ę miedzy płciami jest niezwykłe.

Helen Buday mówi z kolei: Nie mog ę si ę doczeka ć, by zobaczy ć jak zareaguje na ten film publiczno ść . Naprawd ę. Nigdy nie widziałam czego ś podobnego. To zupełnie nowy gatunek. Łączy thriller z filmem artystycznym. Jestem pewna, że widzowie si ę podziel ą. Niewielu pozostanie oboj ętnych. B ędą zdecydowane opinie. Ten film do nich prowokuje i nie daje odpowiedzi. Nie podsuwa rozwi ązania. Jest jednocze śnie konfrontacyjny, nie da si ę przej ść nad nim do porz ądku dziennego .

Producentka Julie Ryan, która pracuje z Rolfem od sze ściu lat, tak że uwa ża, że Tajemnica Aleksandry jest jego najbardziej konfrontacyjnym filmem od czasów Bad Boy Bubby . Ten film poruszy ka żdego, kto do świadczył problemów z komunikacj ą w stałych zwi ązkach, zwłaszcza w sferze seksu i intymno ści. Najpewniej podzieli płcie, lecz mam nadziej ę, że tak że sprowokuje do rozmowy. Wydaje mi si ę, że po tym filmie mi ędzy m ęż czyznami i kobietami mo że wynikn ąć par ę trudnych dyskusji przy kolacji.

Jako scenarzysta, re żyser i producent Tajemnicy Aleksandry , Rolf de Heer ma na jego temat do powiedzenia tyle: Tak naprawd ę, to film opowiadaj ący chyba o polityce w mał żeństwie, o polityce zwi ązków. Mówi o ludziach żyj ących w ró żnych światach, którzy w tym przypadku s ą akurat mał żeństwem. Wła ściwie to nie my ślę za wiele na temat tre ści filmu, po prostu staram si ę go nakr ęci ć. Wiem o czym opowiada, napisałem scenariusz, to w pewnym sensie tkwi w mojej świadomo ści, ale nie teoretyzuj ę tego za bardzo, nie rozbieram na czynniki pierwsze. Próbuj ę po prostu do świadczy ć tego na płaszczy źnie emocjonalnej, i mam nadziej ę, że uda si ę to te ż publiczno ści.

TWÓRCY FILMU

ROLF DE HEER (SCENARZYSTA / RE ŻYSER / PRODUCENT)

Rolf de Heer urodził si ę w 1951 r. w Heemskerk w Holandii. Wyemigrował do Australii wraz z rodzin ą w 1959 roku. Maj ąc 18 lat zacz ął pracowa ć dla Australian Broadcasting Corporation i sp ędził tam siedem lat. W ko ńcu stwierdził, że czas ju ż „przesta ć zajmowa ć si ę programami innych ludzi i zacz ąć robi ć własne”. W 1977 roku dostał si ę do presti żowej Film Television and Radio School i uko ńczył trzyletni kurs uzyskuj ąc dyplomy z produkcji i re żyserii. Pisze, produkuje i re żyseruje filmy ju ż prawie dwadzie ścia lat. Przez ten czas stał si ę jednym z czołowych australijskich filmowców. Nieustannie podwa ża konwencje i przeciera nowe szlaki. Pierwszym dziełem de Heera był film dla dzieci (1994), który odniósł sukces komercyjny i zyskał sobie poklask krytyków. Był te ż pokazywany na Berlin Kinderfest. Kolejny film, Incident at Raven’s Gate (1987), jest thrillerem science-fiction. Po nim przyszedł czas na Dingo , muzyczn ą wypraw ę prowadz ącą od dziczy zachodniej Australii po ulice Pary ża. Wyst ąpił w nim m.in. Colin Friels i legenda jazzu . Bad Boy Bubby (1993) był pierwszym filmem, przy którym de Heer współpracował z włoskim producentem Domenico Procacci. Podczas realizacji tego dzieła współpracował z trzydziestoma dwoma ró żnymi operatorami, by ukaza ć przygody dziecka, widz ącego świat po raz pierwszy. Bad Boy Bubby natychmiast uzyskał mi ędzynarodowy rozgłos i otrzymał m.in. Grand Special Jury Prize oraz International Film Critics Prize na festiwalu w Wenecji w 1993 roku. Przez kolejne dwa lata de Heer pracował nad Epsilon (1995), a w przerwie nakr ęcił The Quiet Room . Jest to historia rozpadu rodziny pokazana z perspektywy dziecka. Film ten zyskał uznanie krytyków i wygrał wiele nagród na całym świecie. Został te ż wybrany do głównego konkursu festiwalu w Cannes w 1998 roku. W 1997 r. De Heer wyre żyserował Dance Me To My Song , który tak że został wybrany do konkursu w Cannes. W tym samym roku wyprodukował The Sound of One Hand Clapping Richarda Flanagana, który z kolei wybrano do konkursu MFF w Berlinie w 1998 r. W 1999 r. de Heer przez trzy miesi ące kr ęcił w d żungli Gujany Francuskiej film na podstawie opowiadania Luisa Sepulvedy „The Old Man Who Read Love Stories”, w którym wyst ąpili Ruchard Dreyfuss, Hugo Weaving i Timothy Spall. Kolejny jego film, The Tracker , nakr ęcony całkowicie w dzikich Gammon Ranges na pustkowiach Australii, dostał stoj ące owacje na Adelaide Festival of Arts 2002 i festiwalu w Wenecji. Zachwycił widzów i wygrywał nagrody na całym świecie, m.in. Special Jury Prize na Valladolid International Film Festival 2002 i nagrod ę za najlepszy scenariusz na Festival of Ghent. Zdobył te ż liczne nagrody w samej Australii, wł ącznie z trofeum za najlepszy film roku 2002 od Circle of Film Critics Awards i 2002 IF Awards. Tajmnica Aleksandry jest dziesi ątym dziełem, jakie wyre żyserował i pierwszym filmem wyprodukowanym przez Fandango Australia.

HELEN BUDAY (ALEKSANDRA)

Helen Buday uko ńczyła studia na National Institute of Dramatic Art w 1983 roku. Jest jedn ą z najbardziej wszechstronnych i powa żanych australijskich aktorek teatralnych. Wyst ępowała w wi ększo ści australijskich teatrów, w bardzo zró żnicowanym repertuarze – „Sen nocy letniej” (Sydney Theatre Company), „Trzy siostry” (Anthill Theatre), „The Importance of Being Earnest” (Melbourne Theatre Company), „Dom lalek” (Belvoir Street Cheatre). Jest tak że uznan ą piosenkark ą, grała główne role w „My Fair Lady” w The Victorian State Opera, w „Kabarecie” wystawianym przez The State Theatre Company of South Australia, „High Society” w Melbourne Theatre Company i „Operze za trzy grosze” w Sydney Theatre Company. Ostatnio zagrała Lady Makbet w „Makbecie” Sydney Theatre Company i Hrabin ę w „Weselu Figara” Company B. W 1984 roku Buday zadebiutowała w filmie jako Savannah Nix, przywódczyni drapie żnych dzieci w Mad Max III – Beyond the Thunderdome Kennedy-Millera. Nast ępnie, po ponad dwuletnich poszukiwaniach Buday została zaanga żowana do roli Theresy w filmowej adaptacji słynnej powie ści Christiny Stead „For Love Alone”. Oprócz pracy w teatrze Buday wyst ąpiła tak że w wielu australijskich serialach, m.in. Land of Hope , Secrets , Water Rats i Stingers . Tajemnica Aleksandry to kolejny film Rolfa de Heera, w którym wyst ąpiła, po Dingo z 1990 , gdzie pojawiła się u boku Milesa Davisa i Colina Frielsa.

GARY SWEET (STEVE)

Gary Sweet urodził si ę w Adelaide. Ucz ęszczał na wydział pedagogiki Flinders University. Po uzyskaniu dyplomu wygrał casting na mał ą rol ę w klasycznym australijskim serialu – The Sullivans . Grał w nim przez dwa lata. Od tamtego czasu Sweet brał udział w wielu popularnych australijskich serialach i filmach telewizyjnych, m.in. Stingers , Wildside , Big Sky , Cody , The Flying Doctors i A Country Practice . W 1991 i 1992 r. Sweet otrzymał nagrod ę Australijskiego Instytutu Filmowego dla Najlepszego Aktora Serialowego. W 1993 r. nagrodzony został Variety Club Heart Award dla Telewizyjnego Aktora Roku i TV Week Silver Logie Award w dwóch kategoriach – Najlepszy Aktor Telewizji Australijskiej i Najbardziej Popularny Aktor Serialowy. Sweet otrzymał tak że People’s Choice Award dla Najpopularniejszej Gwiazdy Filmowej, Najpopularniejszej Gwiazdy Telewizyjnej i za Najpopularniejszy Film (1994). Grał mi ędzy innymi w Love In Ambush , What The Moon Saw , Indecent Obsession , The Dreaming , Fever , The Lighthorsemen and Nightmares . Ostatnio wyst ępował jako Laurie w spektaklu Melbourne Theatre Company „The Club” i musicalu „Oh! What a Night!”, zaskakuj ąc publiczno ść , która nie znała go jako piosenkarza. Sweet pracował nad filmami Tempe Tip i Bodyjackers , gdy zacz ął rozmawia ć z Rolfem de Heerem na temat ewentualnej roli w The Tracker . Wyst ąpił w nim obok legendy australijskiego kina, Davida Gulpilil, graj ąc rol ę Fanatyka, nieugi ętego stró ża prawa chc ącego za wszelk ą cen ę przywie ść zbiegłego Aborygena przed oblicze sprawiedliwo ści. Tajemnica Aleksandry jest drugim – po The Tracker filmem de Heera, w którym wyst ąpił Gary Sweet.

BOGDAN KOCA (BILL)

Bogdan Koca to aktor, re żyser, pisarz, kompozytor. W 1975 roku uko ńczył Akademi ę Teatraln ą w Warszawie. Do Australii przyjechał w 1982 roku. Wyre żyserował wiele przedstawie ń teatralnych, w tym „Hamleta” Szekspira i „ Ślub” Gombrowicza na Adelaide Festival of Arts w 1986 roku, a tak że „Splendid’s” Jeana Geheta dla Belvoir Street Theatre w 1995 roku. W 1989 r. został nominowany do Australian Film Institute Award w kategorii Najlepszy Aktor Drugoplanowy za rol ę w Ghosts...Of The Civil Dead . Jego dorobek jako dramaturga obejmuje „Prelude to Joyce’s Artist”, „Northwest of Cusco” i „The Poet”. Jego sztuka „My Name Is Such And Such” otrzymała Sydney Critic’s Circle Award w 1993 r. i była nominowana do Green Room Award w Melbourne w 1994 roku. W 1997 r. Koca zało żył Sydney Art Theatre i jako jego dyrektor artystyczny wyre żyserował wiele spektakli, m.in. „Under Milk Wood”, „Antygon ę”, „Makbeta” i „ Śmier ć w Wenecji”. Ostatnio Koca wyst ąpił jako Solony w „Trzech Siostrach” Sydney Theatre Company i profesor Kurman w „Biography: A Game” Sydney Art Theatre.