„Dead dead in the bed”1 – zbrodnia jako element fabularny muzyki blackmetalowej ALICJA SUŁKOWSKA Bauhaus-Universität Weimar
[email protected] Black metal, nawet na wczesnym etapie rozwoju w twórczości takich zespołów, jak na przykład Venom, był silnie związany z warstwą pozamuzyczną, będącą bądź inspiracją, bądź też bezpośrednim odzwierciedleniem samego brzmienia. Stopniowa ewolucja gatunku i coraz większe rozeznanie artystów w obowiązu- jących w nim regułach przebiegały zatem od pewnego momentu dwutorowo: osobno rozwijała się sama muzyka, osobno zaś – aspekty wizualne czy narracyj- ne. Co bowiem szczególnie istotne, estetyka i wizerunek muzyków nie są tutaj jedynymi wyznacznikami dyskursywnymi black metalu. Tym, co łączy początki gatunku, szczególnie drugiej fali, z jego obecnym statusem i wykorzystywanymi narracjami, są również liczne przypadki morderstw, samookaleczeń, samobójstw czy podpaleń. I choć bez wątpienia wątek ten ujawnia to bardziej szokujące ob- licze black metalu, jest on szczególnie istotny ze względu na mnogość potencjal- nych nawiązań dokonywanych przez późniejsze pokolenia twórców zmieniają- cych oblicze muzyki ekstremalnej. Ten wspomniany dualizm rozwoju środowiska muzycznego oraz dominu- jącego w nim dyskursu stał się jednym z powodów stopniowego wykształce- nia swoistej narracji black metalu. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest również w znacznej mierze podobna podwójna perspektywa postrzegania poszczególnych wydarzeń: inną dynamikę i morał z założenia miały komunikaty przekazywa- ne wewnątrz sceny blackmetalowej, różną zaś cechowały się doniesienia prasowe 518 Alicja Sułkowska skierowane do masowego odbiorcy. Pierwsze ślady tego procesu widoczne są już w latach dziewięćdziesiątych, kiedy gatunek zdobywał coraz to większą popu- larność na łamach tabloidów i w programach telewizji publicznej (właśnie przez wzgląd na kryminalną działalność muzyków i osób z ich otoczenia).