W numerze: Jutro naszej gminy ^ Przed egzaminami ^ Zza muru Ernest ♦ Nieznany artysta ♦ Z dziejów Siekierka 1 ™ W następnym numerze || parafii ♦ Z Domu Pomocy ♦ ^ „Wronieckich Spraw” ^ ^ w szystko o plebiscycie, je- |§ ^ go przebiegu i wynikach. ^ b W ywiad ze zdobyw cą tytu- ij ^ łu Wrończanina Roku. % Reportaż z ceremonii uho- ^ ii norowania laureatów tego ^ ^pierwszego plebiscytu. || wronieckie

TOWARZYSTWO MIŁOŚNIKÓW ZIEMI WRONIECKIEJ sprawy

ak jak w starożytności udział w Zjeździe prawie 400 gości przyjeżdżających z dal­ instytucje państwowe, organiza­ mawiano: „Wszystkie byłych więźniów politycznych ze szych miejscowości, dyrektorka cje kombatanckie (te, które nie są drogi prowadzą do wszystkich stron Polski. Spotka­ Szkoły Postawowej Nr 1 - upo­ przechowalnią dla „towarzyszy Rzym u”, tak po wojnie ją się oni 22 maja o godz. 10.oo we rządkowanie grobów ofiar wię­ akowców”), a także indywidualni T w środowiskach nie­ wronieckim Domu Kultury. zienia na cmentarzu. Może w na­ szperacze. W ostatnim „Biulety­ podległościowych można było O godz. ll.oo planowana jest szej jedynej szkole średniej są nie Informacyjnym Stowarzysze­ rzec:,,Wszystkie drogi prowadzą uroczysta Msza św. koncelebro­ harcerze i zechcą pełnić wartę nia Żołnierzy Armii Krajowej do Wronek”. Nie było to jedyne w a n a (jej miejsce podamy w na­ honorową na cmentarzu? Dobry Okręg Wielkopolska” (z grudnia więzienie, dokąd trafiali wszyscy, stępnym numerze gazety) pro­ przykład już został dany. 1992 roku) opublikowano listę wadzona przez księdza Probosz­ dotąd nie znanych nazwisk którzy zdawali się zagrożeniem Chętni do pomocy proszeni są cza i księdza Rektora, być może dla tzw. władzy ludowej, ale z ra­ o zgłaszanie się do Klemensa ofiar wronieckiego więzienia przez jeszcze innych kapłanów. zawierającą 31 nazwisk (a także cji ponurej sławy oraz ilości osa­ Stróżyńskiego (uczestniczącego W programie przewidziane listę ofiar więzienia w Rawiczu). dzonych tu więźniów w ła śn ie w pracach komitetu organizacyj­ jest złożenie kwiatów pod tab­ Autorką jest Wanda Pierzchlewi- stały się symbolem sta­ licami upamiętniającymi męcze­ nego Zjazdu) albo Pawła Bugaja czowa. Jest to jeden z efektów linowskiego terroru w Polsce. ństwo więźniów na kaplicy cme­ (red. naczelnego „Wronieckich prac poprzedzających wroniecki Jeszcze raz, po przeszło czter­ ntarnej, przemarsz przez miasto Spraw”). Zjazd. Prowadzone są także ba­ dziestu latach, wszystkie drogi ze sztandarami (sądzimy, że nie Wśród byłych więźniów ogło­ dania na temat tajnych pochów­ powiodą do Wronek. W dniu 22 zabraknie sztandarów z Wronek) szono konkurs na wspomnienia ków w więzieniach. Kto z czytel­ maja (sobota) odbędzie się w na­ pod mur Zakładu Karnego, a tak­ więzienne. Gdyby do maja został ników cokolwiek wie na ten te­ szym mieście ogólnopolski Pier­ że zwiedzanie więzienia przez by­ rozstrzygnięty, zamieścimy przy­ mat, proszony jest o skontakto­ wszy Zjazd Więźniów Politycz­ łych pensjonariuszy. Nasi mili najmniej fragmenty nagrodzo­ wanie się ze mną lub panią W. nych Okresu Stalinowskiego. goście obiad zjedzą we wroniec­ nych prac. Jeśli później, będzie­ Pierzchlewiczową (udostępnię Organizatorem jego jest Związek kim Domu Kultury. my je sukcesywnie drukować. numer telefonu). WSZYSTKIE DROGI PROWADZA DO WRONEK Więźniów Politycznych Okresu Władze miasta zadeklarowały Z prywatnych rozmów z wroń- Z okazji Zjazdu planuje się Stalinowskiego Oddział Wielko­ pomoc dla organizatorów Zjazdu. czanami wiem, że niemała liczba uruchomić przynajmniej częścio­ polska przy współudziale Świa­ Spodziewamy się, że w naszym mieszkańców naszego miasta wo wronieckie regionalne mu­ towego Związku Żołnierzy AK mieście nie zabraknie ludzi, któ­ podjęła pracę w więzieniu i zo­ zeum. Jest okazja, aby goście Okręg Wielkopolska oraz Okrę­ rzy zechcą finansowo wesprzeć stała w latach terroru wyrzucona z całej Polski, w tym grupa szcze­ gólnie godnych i wysoko posta­ gowej Komisji Badania Zbrodni organizatorów (gości wypada za zbyt życzliwy stosunek do wię­ wionych osób, zwiedzili je. P la ­ przeciw Narodowi Polskiemu ugościć) lub pomóc w pracach źniów, praktyki religijne bądź in­ nujemy okolicznościową wysta­ - Instytut Pamięci Narodowej organizacyjnych. Wronki przy­ ne „przewinienia”, których dziś w Poznaniu. już nie muszą się wstydzić. I nie w ę związaną z tamtymi latami najmniej na kilka dni staną się i więzieniem. Kto posiada jakieś Redakcja „Wronieckich obiektem zainteresowania tele­ powinni się bać o tym mówić. Spraw” została zaproszona do Takich ludzi proszę o nadsyłanie pamiątki dotyczące represji poli­ wizji, radia i prasy ogólnopols­ pomocy w pracach nad przygoto­ krótkich wspomnień (1-3 strony tycznych bądź więzienia w tam­ kiej, więc wypada, żeby cmen­ tych czasach, proszony jest o udo­ waniem Zjazdu i działa w tym maszynopisu) i podanie nazwiska stępnienie ich na wystawę, albo kierunku już od dwóch miesięcy. tarz wyglądał tak jak należy, (ewentualnie do wiadomości re­ a w szczególności groby ofiar wię­ w formie daru, albo wypożycze­ Ponieważ stan przygotowań jest dakcji). Dobrze byłoby, gdyby nia, albo chociaż kserokopii czy już zaawansowany (odbyły się zienia, należycie uporządkowane oprócz tych, za których dziś wy­ i oznakowane, żeby goście mieli odbitki fotograficznej. konkretne rozmowy m. in. z Bur­ pada się wstydzić, znani byli rów­ W następnym numerze gazety potrzebną informację, możność mistrzem, Naczelnikiem Więzie­ nież ci, którzy wstydu Wronkom planuję opublikować artykuł nia, Dyrektorem WOK-u i Kome­ zjedzenia posiłku i wypoczęcia po nie przynieśli. Proponuję rubry­ o żyjącym wśród nas wrończani- ndantem Policji), czujemy się zo­ bardzo długiej niekiedy podróży. kę wspomnień pod tytułem: nie, który pracując w więzieniu bowiązani do podania pierw­ Chcę podkreślić, że pierwsi chę­ „NIE NADAWAŁEM SIĘ...” doczekał się pięknych dowodów szych konkretnych informacji tni już się znaleźli. Kierowniczka W Polsce trwają prace nad wdzięczności od więźniów polity­ o tym wydarzeniu. internatu Technikum zadeklaro­ udokumentowaniem zbrodni ko­ cznych. Do tej pory potwierdziło swój wała pomoc w zakwaterowaniu munistycznych. Prace prowadzą Klemens Stróżyński Z MAGISTRATU JAKA BĘDZIE NASZA W PRZYSZŁOŚCI? |

Na sesji w dniu 18 grudnia Rada Miasta i Gminy Wronki zatwier­ związki między gminą a jej głównym cześnie najgęściej zaludniona część dziła założenia do miejscowego planu zagospodarowania gminy, opra­ ośrodkiem usługowym, jakim są gminy. W trzeciej strefie wyodrębnia­ cowanego w Wojewódzkim Biurze Urbanistyki i Architektury w Pile W ronki. ją się dwie podstrefy A i B. Podstrefę przez zespół pod kierunkiem mgr inż. arch. Romana Dymka. Uwzględniając obecny stan zagos­ A stanowi obszar podmiejski Wronek podarowania gminy, jej warunki na­ obejmujący wsie: Stróżki, Samołęż, turalne oraz wymagania związane Nowąwieś, Staremiasto oraz Popowo. Burmistrz Miasta i Gminy Wronki z rejonem krajobrazu chronionego, Szczególnie widoczne jest ciążenie który stanowi Puszcza Notecka, auto­ w stronę miasta Nowejwsi oraz Stró­ podaje do publicznej wiadomości, że: rzy planu wydzielili trzy strefy: leś­ żek. Zgodnie bowiem z planem urba­ ną, rolno-wypoczynkową i rolniczą. nistycznym zabudowa miejska postę­ PROJEKT MIEJSCOWEGO PLANU OGÓLNEGO Strefa pierwsza (leśna) obejmuje pować będzie w kierunku Stróżek, ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO południową część Puszczy Noteckiej które w przyszłości zostaną włączone i sposób jej zagospodarowania pod­ GMINY WRONKI do W ronek. porządkowany jest ściśle wymogom Podstrefa B obejmuje zespół wsi zostanie wyłożony do publicznego wglądu w siedzibie Urzędu gospodarki leśnej. W strefie tej, stwo­ Wróblewo - - Ćmachowo. rzonej przez zwarty kompleks lasów, Zespół wymienionych wsi pełni funk­ Miasta i Gminy Wronki w pokoju nr 16 w dniach od 10 marca położone są trzy wsie: , Jasion- do 30 marca 1993 roku w godzinach pracy Urzędu. cje usługowe dla ludności zachodniej na i . W dwóch pierwszych części gminy. miejscowościach zakłada się utrzy­ W okresie wyłożenia projektu planu przedstawiciele jedno­ W strefie trzeciej przewiduje się manie stanu stagnacyjnego. Ewentu­ stek organizacyjnych i osoby fizyczne mogą składać uwagi wzmocnienie funkcji rolniczej, a tak­ alny rozwój zapewnić im może jedy­ i zastrzeżenia. że tworzenie rzemiosła usługowego nie turystyka. Odmiennie przedsta­ i przetwórstwa płodów rolnych z za­ B urm istrz wia się natomiast sprawa Obelzanek, chowaniem zasad ochrony wysokiej Kazimierz Michalak które pomimo tego, że położone są jakości gruntów. wśród lasów, zaliczono do strefy pod­ W planie zagospodarowania zasyg­ miejskiej i wsi rozwojowych. nalizowano również konieczność Od ro k u 1983 o b serw u je się stały Strefa druga (rolno- wypoczynko­ Ze względu na wagę zagadnienia przebudowy struktury rolnictwa, jak i odległy horyzont czasowy sięga­ spadek liczby ludności. W ciągu 8 lat wa) zajmuje południowo - zachodnią k tó ra w y rażać się b ędzie w całkow itej jący roku 2010, przedstawienie na­ (od ro k u 1983 do 1991) ilość m ieszk ań ­ część gminy z rzeką Wartą przepły­ prywatyzacji gospodarstw wielkoob­ szym czytelnikom głównych założeń ców w gminie zmniejszyła się z 7.513 wającą przez środek obszaru, charak­ szaro w y ch i p o w ięk szan iu a re a łu g os­ planu może być pożyteczne. do 7.196. Spowodowane to jest niskim teryzującego się przemiennym wystę­ Celem opracowania planu zagos­ powaniem lasów i użytków rolnych, podarstw chłopskich, a także elimino­ przyrostem naturalnym oraz utrzy­ waniu gospodarstw słabych ekonomi­ podarowania gminy jest: mującym się od lat ujemnym saldem jezior (Radziszewskie, Chojeńskie, 1) zarezerwowanie odpowiednich Pożarowskie, Pakawskie) oraz słaby­ cznie. migracji, które zresztą występuje Głównym ośrodkiem usługowym obszarów i ustalenie norm prze­ z mniejszym lub większym natęże­ mi glebami. Ponieważ produkcja rol­ strzennych dla mieszkalnictwa, n a n a ty ch o b szarach n ie p o siad a d ob­ gminy pozostaną Wronki, w których niem we wszystkich gminach wiejs­ usług, wypoczynku, infrastruktury rych perspektyw, ważną rolę odegrać przewiduje się również lokowanie kich na terenie województwa pilskie­ technicznej i komunalnej oraz miejsc może w przyszłości turystyka. Pod­ przemysłu. Funkcję ośrodka pomoc­ go. Autorzy planu zagospodarowania pracy, kreślić należy, że ze względu na słabe niczego pełnić będzie w dalszym cią­ uznali, że ta tendencja występować 2) zapewnienie właściwych związ­ gleby wsie Chojno-Błota gu Chojno oraz zespół wsi Wróblewo będzie również w latach następnych ków funkcjonalno - przestrzennych i Chojno-Młyn w przyszłości mogą - Ćmachowo - Biezdrowo. i dlatego założyli, że w roku 2010 gminy z jej głównym ośrodkiem usłu­ stopniowo ginąć. Plan zagospodarowania prze­ gowym, którym jest miasto Wronki, liczba mieszkańców wyniesie tylko Strefa trzecia (rolnicza) obejmuje strzen n eg o stan o w i ty lk o ram y . Co się 3) określenie zasad ochrony i kszta­ 6.500. południowo - wschodnią część gminy. w nich będzie mieścić, zależeć będzie łtowania środowiska przyrodniczego, Bardzo istotnym czynnikiem dla Obszar pozbawiony lasów użytkowa­ od decyzji różnorodnych inwestorów a także wartości kulturowych doty­ opracowania planu jest sposób użyt­ ny jest rolniczo i charakteryzuje się oraz władz miasta i gminy, podejmo­ czących przede wszystkim istniejącej kowania terenu. Na uwagę zasługuje dobrymi glebami i wysoką wydajnoś­ wanych teraz i w przyszłości. zabudow y. bardzo wysoki udział lasów wynoszą­ cią gospodarki rolnej. Jest to jedno­ Jacek Bonowski Punktem wyjściowym do opraco­ cy aż 63,3%, użytki rolne stanowią wania jest aktualny stan gminy. Gmi­ tylko 28,7% powierzchni gminy, na Wronki w województwie pilskim z czego gospodarstwa wielkoobszaro­ pod w zględem o b szaru n ależy do w ię­ we zajmują 26%, a gospodarstwa NAPRAWA kszych, lecz jednocześnie słabiej zalu­ chłopskie 74%. Niekorzystnym zjawi­ dnionych. W ro k u 1991 n a obszarze skiem jest bardzo duże rozdrobnienie 297,2 km kw. mieszkało 7.196 osób, gospodarstw chłopskich. ZMECHANIZOWANEGO SPRZĘTU zatem na 1 km kw. przypadały 24 W opracowanych założeniach osoby. W tym czasie średnia gęstość przyjęto, że postawowym rodzajem zaludnienia gmin wiejskich na terenie GOSPODARSTWA DOMOWEGO działalności gospodarczej w gminie województwa wynosiła 27 osób na 1 km kw. Do najgęściej zaludnionych pozostanie rolnictwo. Przyjęto rów­ PAWEŁ KOTECKI n ależą gm iny: W apno (72 o soby n a k m nież, że działami uzupełniającymi bę­ kw.) oraz Damasławek i Białośliwie dą leśnictwo oraz turystyka wykorzy­ WRONKI ul. WODNA 1 (po 55 osób na km kw.). Najsłabiej stująca walory Puszczy Noteckiej zaludnione są gminy w północnej czę­ oraz ładnych krajobrazowo terenów tel. 540-627 ści województwa (gmina Człopa zachodniej części gminy. W planie - 8 osób n a k m kw .). uwzględniono również wzajemne szybko-tanio-skutecznie naprawiam: r K IT Pralki automatyczne - u klienta w domu SPECJALISTA CHORÓB OCZU Pralki wirnikowe i wirówki t3 T Odkurzacze, roboty, młynki, żelazka, suszarki i lokówki do lek. med. Sylwester Cybulski włosów, maszynki do mięsa, imbryki itp. przyjmuje: KiP Drobne naprawy lodówek - u klienta w domu • Udzielam gwarancji na wykonane naprawy • Wronki, ul. Klasztorna 2 • Wystawiam rachunki. w torki od 1600, tel. 540-889 • Realizuję zgłoszenia w ciągu 24 godzin. • Wronki, ul. Sierakowska 4 piątki od 1600, tel. 540-775 ZAPRASZAM

Wydawca: Wroniecki Ośrodek Kultury Redagują: Paweł Bugaj (red. naczelny), Klemens Stróżyński, Krystyna Tomczak, Bogdan Tomczak w ro n ieck ie Współpracują: Eligiusz Grupiński, Wojciech Kudliński, Janusz Łowiński-Łopata Skład komputerowy: Przedsiębiorstwo Specjalistyczne „COMTEXT” spółka z o.o. Poznań, ul. Ziębicka 35 tel. 675-733,325-890 sp ra w y • Druk: Wojciech Jopp Zakład Poligraficzny Poznań, ul. Łużycka 40 tel. 23-20-51. Redakcja zastrzega sobie prawo decydowania o publikowaniu otrzymanych materiałów, dokonywania skrótów, zmiany tytułów i adiustacji. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Ceny ogłoszeń: reklamowe 3000 zł za 1 cm-, drobne i okolicznościowe 2000 zł za 1 cm-. 64-510 WRONKI Nakład: 2300 egz. Skr. poczt. 41 D yżur red ak cy jn y : środa, godz. 16.00 19.00, W roniecki Ośrodek K ultury ul. Poznańska 59 tel. 540-141. AKTUALNOŚCI

w T e vviaL ukapohw nić UKŁAD KOMUNIKACYJNY«

Problem ograniczenia lub wyelimino­ Kaźmierczak z Zarządu Dróg w Czarn­ dojdziecie Państwo w swych przemyśle­ wania ruchu drogowego z ulicy Poznańs­ kowie. Przedstawiam w dużym skrócie niach do wniosków podobnych co Radni. kiej, podjęty w publikacji „Deptak na treść koncepcji: Na posiedzeniach obydwóch Komisji P o zn a ń sk iej” w e „Wronieckich Spra­ W ariant a) Rady wybrano jednoznacznie wariant b). w a c h ” , wywołał duży odzew społeczny. Przewiduje zamknięcie dla ruchu pojaz­ Zainteresowanych kieruję do Radnych, W apelu skierowanym do Rady Miasta dów powyżej 3,5 t ulic Poznańskiej i Siera­ którzy posiadają mapki z rozrysowaniem i Gminy Wronki mieszkańcy ulicy Po­ kowskiej, które zachowałyby jednak ruch poszczególnych wariantów i szacunkiem znańskiej i jej okolic potwierdzili (swoi­ dwukierunkowy. Ruch tranzytowy miałby kosztów ich realizacji. Wśród argumentów mi kilkuset podpisami pod apelem) apro­ odbywać się przez ulicę Nową i Powstań­ przytaczanych w dyskusji za wariantem b) batę dla podjęcia i rozwiązania tego pro­ ców Wielkopolskich, od przejazdu kolejo­ należy wymienić: b lem u . W wielu rozmowach bezpośrednich wego do ZPZ-ów. Trasa ta musiałaby zo­ - „duża obwodnica Wronek” jest częścią mieszkańcy zwracali uwagę na korzyści, stać poddana modernizacji, polegającej na wcześniej przyjętego planu przestrzenne­ jakie może przynieść dla miasta takie poszerzeniu jezdni, złagodzeniu łuków, go zagospodarowania miasta, przedsięwzięcie. a nawet wyburzeniu budynku mieszkal­ - rozwiązanie daje pewność rozładowa­ Odnotowałem także głosy sprzeciwu po­ nego. nia ruchu drogowego kierowanego obecnie chodzące od obywateli zamieszkujących W ariant c) przez ulice Poznańską, Sierakowską, No­ poza Wronkami lub na osiedlach na obrze­ Miałaby powstać tzw. „mała obwodnica wą. Na wymienionych ulicach pozostałby żu miasta, zwłaszcza tych zmotoryzowa­ Wronek”. Obwodnicę stanowiłyby - część ruch lokalny, jednokierunkowy pojazdów o ładow ności do 3,5 tony, nych. Dla tej grupy mieszkańców będzie to ulicy Nowej od przejazdu kolejowego do utrudnienie komunikacyjne. Za szczegól­ - zachowując znaczenie perspektywicz­ Spomaszu - dalej zaś zbudowaną od pod­ nie zasługujące na uwagę przyjąłem kryty­ ne jest to koncepcja relatywnie najtańsza staw drogą przez ogródki działkow e pow y­ czne uwagi od mieszkańców ulicy Nowej, w eksploatacji w długim okresie czasu. przez którą miałby być kierowany wzmo­ żej Spomaszu aż do szosy do Sierakowa. Jak może wyglądać realizacja przedsię­ żony ruch uliczny. W ariant b) wzięcia? W grudniu 1992 r. poprosiliśmy fachow­ Rozwiązanie polega na budowie „dużej Dokumentacja może być przygotowana ców z Zarządu D róg Publicznych w C zarn­ obwodnicy Wronek”. Droga ta rozpoczy­ w 1993 roku. Budowę odcinka od szosy kowie o opracowanie wariantowe koncep­ nałaby się w miejscu odgałęzienia szosy sierakowskiej do stacji energetycznej WN cji usprawnienia ruchu ulicznego we sierakowskiej w kierunku Wartosławia, m ożna by sfinansow ać w 1994 roku. Z akoń­ Wronkach z uwzględnieniem uwag i postu­ dalej przez „Warszawę” obok stacji ener­ czenie budowy byłoby możliwe w 1995 latów zebranych od radnych jak i miesz­ getycznej wysokiego napięcia i łączyłaby roku. Koszt realizacji szacuje się dzisiaj na kańców naszego miasta. się z obecną ulicą Szkolną w Nowejwsi. 5,5 mld zł. Przy dobrej realizacji budżetu W styczniu 1993 r. otrzymaliśmy trzy Przed zabudowaniami wsi droga skręcała­ miasta i gminy Wronki, a obecny Zarząd koncepcje rozwiązań komunikacyjnych. by w lewo, na północ od zabudowań, wy­ jest, moim zdaniem, tego gwarantem, Punktem wyjściowym każdej z nich jest chodząc na rozwidlenie ulic Nowowiejskiej przedsięwzięcie takie jest całkowicie tak stwierdzenie o tym, że żadna z ulic nie i Alei Wyzwolenia. Ulica Szkolna w Nowej­ realne jak i potrzebne. nadaje się do obsługi współczesnego ruchu wsi zachow ałaby więc dotychczasow y cha­ drogowego. rakter. Przewodniczący Na posiedzeniach Komisji Rady prezen­ Zalety i w ady każdego z rozw iązań pozo­ Rady M i G Wronki tował propozycje rozwiązań dyrektor stawiam ocenie Czytelników i sądzę, że Leszek Bartol

waża bowiem przekonanie, że „nowe” będzie tworzone oddo­ Święte Rekolekcje 01dboy’e POWIATY... lnie, wola samorządów lokal­ Trzydniową przerwę w zajęciach spod k o m ży nych zostanie uszanowana. szkolnych z przeznaczeniem jej na ćwi­ ...Ale jakie i w jaki sposób Nie zabraknie jednak emocji. czenia duchowe wyznaczono: W piątek 12 marca, po Mszy będą tworzone? Na te pytania Walki będą toczyły się, i to za­ • dla dzieci szkół podstawowych św. wieczornej we wronieckiej nie ma jeszcze odpowiedzi. Nie­ cięte, między miastami o siedzi­ w dniach 15-17 marca farze odbędzie się spotkanie by­ • dla młodzieży szkół ponadpodsta­ mniej jednak sprawa powrotu bę powiatu. Dla przykładu; za­ łych ministrantów — panów, wowych 24-26 marca. którzy kiedyś służyli do Mszy do powiatów, która wydawało kłada się, że nie Czarnków lecz Rekolekcje wielkopostne przepro­ św ... się — ucichła, na powrót ożywa. Trzcianka ma być miastem po­ w a d z a n e b ę d ą w k o śc ie le fa rn y m . N a le ­ Redakcja ,,WS” prosi księdza W Urzędzie Wojewódzkim wiatowym, a z tym nie bardzo ży sądzić, że po 2-letnich doświadcze­ o rg a n iz a to ra o re la c ję z te g o n ie ­ chce się Czarnków pogodzić. niach opieka nad dziećmi nie będzie codziennego spotkania, które w Pile odbyło się spotkanie stanowiła problemu. Jak dotąd był to zapewne zainteresuje naszych przewodniczących rad samo­ problem, niestety, tylko katechetów. czytelników. rządowych, burmistrzów i wój­ P.B. (bp) (bp) tów miast i gmin woj. pilskiego w sprawie nowego podziału ad­ ministracyjnego. Spotkanie Ile za znaczek? miało charakter informacyjny. Z Cysterskiego Traktu Przedstawiono koncepcję łą­ W ostatnim tygodniu lutego wzrosły ceny za czenia gmin w przyszłe powia­ 19 lutego w Poznaniu odbyło się spotkanie informacyj­ usługi pocztowe. Czytelnikom podajemy jedynie nowe opłaty za przesyłkę korespondencji. ty. W opracowaniu kierowano ne dotyczące realizacji idei utworzenia w Wielkopolsce Traktu Cysterskiego. Wronki, które — jak wiadomo są Listy krajowe o wadze: się powiązaniami transporto­ wpisane w mapę tego szlaku, reprezentował dyr. WOK d o 20 g 2.500,- (2.000,-) wym i i gospodarczym i oraz tra ­ Bogdan Czerwiński. 20-100 g 4.000,- (3.000,-) dycjami i więzami kulturowy­ Trakt ma przebiegać przez 30 gmin Wielkopolski. Do 100-250 g 5.000,- (4.000,-) mi. Analizę pod tym kątem tej pory chętnych włączenia się do budowy Traktu jest 250-500 g 6.000,- (5.000,-) 6 gmin, w tym i nasza. 500-1000 g 7.000,- (6.000,-) przeprowadziła Polska Akade­ Idea Cysterskiego Traktu (opisywana we wcześniej­ m ia Nauk. szych numerach ,,WS”) w swoich założeniach kładzie do 20 g o obniżonej opłacie 2.000,- (1.500,-) duży nacisk na ekologię, turystykę i kulturę. Daje szansę — karta pocztowa — 1.500,- Jak poinformował obecny na — polecenie — 3.000,- zdrowego rozwoju. Rada Europy, która jest inicjatorem ekspres 5.000,- spotkaniu przewodniczący Ra­ tego przedsięwzięcia, obiecuje pomóc w jego realizacji. dy MiG Leszek Bartol, w ocenie Czy Wronki te szansę wykorzystają? Uwaga: cena w yiawiasie dotyczy PAN Wronki nie pasują do W najbliższym czasie zbierze się działająca przy WOK korespondencji miejscowej województwa pilskiego. Po­ Rada Kultury, która będzie próbowała określić program Listy zagraniczne o wadze: przedsięwzięć w naszej gminie w zakresie kultury, turys­ winny być skierowane w stronę do 20 g 4.000,- tyki i ekologii. 20-100 g 9.000,- Szamotuł i woj. poznańskiego. Będzie on wzięty pod uwagę przy budowie przyszłoro­ 100-250 g 20.000,- Jest szansa, że przy ustalaniu cznego budżetu. 250-500 g 38.000,- nowych granic administracyj­ Na spotkanie to będzie zaproszony propagator kultury 500-1000 g 73.000,- cystersów i gorący zwolennik Traktu — doc. dr Kazi­ 1.000-2.000 g 144.000,- nych kraju, będzie można na­ mierz Rogoziński. kartka pocztowa 3.000,- prawić popełnione błądy. Prze­ P.B.

■ws- 25 3 Z OŚWIATOWEJ DZIAŁKI Wronieckie szkoły oferują | EGZAMINY WSTĘPNE PO NOW EMU Uwaga ósmoklasiści Nowy pomysł na egzaminy dniejsze od pozostałych. Ładnie Zespół Szkół Zawodowoych we Wronkach przy ul. Leśnej 15 ogłasza nabór wstępne do szkół ponadpodsta­ ubrany piętnastolatek wybierze uczniów na rok szkolny 1993/94 na następujące kierunki: wowych dotyczy tylko szkół więc spokojnie z pięciu cztery Technikum Mechaniczno-Elektryczne (ul. Leśna 15) w województwie poznańskim, zadania - zależnie od własnych — wydział elektroniczny — specjalność: elektryczna i elektroniczna automatyka ale ponieważ pewna część mło­ aspiracji - i bez nerwowego poce­ przemysłowa, — wydział elektroniczny — specjalność: elektronika ogólna, dzieży z Wronek i okolicy zgłasza nia się rozwiąże je. Ściągawki — wydział elektryczny — specjalność: elektroenergetyka się do szkół w sąsiednim wojewó­ staną się zbędne. Liceum Ogólnokształcące (ul. Leśna 15) dztwie, nie od rzeczy będzie za­ Oczywiście dane liczbowe profil ogólny wczasu o tym poinformować. w zadaniach będą inne oraz mogą Zasadnicza Szkoła Rolnicza w Nowejwsi Otóż egzaminy z języka pol­ pojawić się nieznaczne zmiany — specjalność: wiejskie gospodarstwo domowe skiego będą wyglądały podobnie w treści nie powodujące wzrostu jak w roku ubiegłym i poprze­ stopnia trudności zadania (przy­ Dla absolwentów zasadniczych szkół zawodowych dnim, tzn. tematy nie będą po­ kłady w lutowym numerze ,,Ot­ Zespół Szkół Zawodowych (ul. Leśna 15) ogłasza nabór na kierunki: wieleniem zagadnień lekcyjnych wartej Szkoły", do nabycia Wieczorowe Technikum Mechaniczno-Elektryczne dla Pracujących ani nie będą narzucać omawiania w księgarni). — wydział mechaniczny — specjalność: obróbka skrawaniem, żadnej konkretnej lektury. Będą Dodatkowa korzyść z takiego — wydział elektryczny — specjalność: aparaty i urządzenia za to wymagały wykazania umie­ rozwiązania to przygotowanie się elektryczne. jętności samodzielnego myślenia, kandydatów do egzaminu. Prze­ Wieczorowe Technikum Rolnicze dla Pracujących w Nowejwsi oczytania i sprawnego posługi­ liczenie tych zadań to rodzaj po­ — wydział rolniczy specjalność ogólnorolnicza. wania się językiem. Nie jest to tak wtórki rzeczy najistotniejszych trudne, jak się na pozór wydaje, i możliwość przekonania się Dla absolwentów szkół średnich Zespół Szkół Zawodowych (ul. Leśna 15) ogłasza nabór na następujące kierunki: pod warunkiem, że nauczyciele przed egzaminem o własnych Policealne Studium Budowlane — specjalność: budownictwo ogólne, nie przyzwyczają uczniów do szansach. — Policealne Studium Elektryczne — specjalność: elektroenergetyka. „odtwarzania” wiedzy szkolnej. Na koniec kilka wskazówek Bliższych informacji można zasięgnąć Należy wreszcie jasno i dobit­ psychologicznych dla kandyda­ w sekretariacie szkoły n r tel. 540-306. nie powiedzieć, że celem eg za m i­ tów do szkół ponadpodstawo­ D y rek to r nu (czy w ogóle sprawdzianu) n ie wych: dr Wojciech Wanarski jest, a raczej nie może być wy­ Bardzo ważne jest optymisty­ kazanie niewiedzy ucznia, ale czne nastawienie przed egzami­ umożliwienie mu okazania nem. Drużyna piłkarska, która Informacja swoich wiadomości. Nauczycie­ wychodzi na boisko z przekona­ la bardziej powinno interesować, niem, że przeciwnik jest silniej­ Zespół Szkół Zawodowych nr 2 co uczeń potrafi, niż czego nie szy, że ona jest w złej dyspozycji, potrafi. że sędzia dodatkowo jest stron­ Druga rzecz, również ważna niczy, mogłaby właściwie poda­ Zespół Szkół Zawodowych nr 2 we Wronkach ul. Powstańców Wlkp. 25 będzie prowadził w roku szkolnym 1992/93 trzy rodzaje szkół: liceum a nie doceniana, to bariery eg­ rować sobie kopanie piłki. Mecz zawodowe, zasadniczą szkołę zawodową i szkołę przysposabiającą do zaminacyjne. Jest to albo b ariera w tym momencie ma prawie zawodu. psychologiczna (lęk, nieżyczliwy przegrany. Zawsze należy zakła­ Do liceum zawodowego o specjalności pracownik administracyj­ stosunek nauczyciela przy odpy­ dać, że się powiedzie, na mart­ no-biurowy, przyjmowani będą absolwenci szkół podstawowych na pod­ tywaniu, napięta atmosfera), albo wienie się będzie czas po ewen­ stawie egzaminu wstępnego z języka polskiego i matematyki. Matematy­ bariera zrozumiałości (zawiłe tualnej porażce. ka jest traktowana jak przedmiot kierunkowy. W szkole realizowany jest bądź niejasne sformułowanie py­ Uczenie się bezpośrednio pełny program nauczania głównych, licealnych przedmiotów ogólnoksz­ tań). One często wpływają w za­ przed egzaminem nic nie daje tałcących (języka polskiego, matematyki, języka angielskiego, fizyki, historii) oraz okrojony pozostałych. Głównymi teoretycznymi przedmiota­ sadniczym stopniu na niepowo­ poza zagłuszeniem wyrzutów su­ mi zawodowymi są przedmioty ekonomiczne a najważniejsze przedmioty dzenie młodego człowieka, który mienia spowodowanych lenist­ zawodowe praktyczne to pisanie na maszynie i obsługa komputera. Nauka jest mniej odporny od dorosłego. wem - wprost przeciwnie - utrud­ języka angielskiego odbywa się w niewielkich grupach i w podwyższonym Dlatego w tym roku przy eg­ nia myślenie i przypominanie. wymiarze godzin. Pociąga to za sobą konieczność ponoszenia dodat­ zaminach z matematyki w woje­ Mózg jest nastawiony na wchła­ kowych kosztów przez rodziców. wództwie poznańskim zdecydo­ nianie wiadomości, a nie na ich Wnioski o przyjęcie do liceum, wraz z kompletem dokumentów, należy wano usunąć barierę niepewno­ przypominanie. To tak, jakby składać w szkole w okresie od 15 marca do 15 maja 1993. Szkoła nie ści i strachu, poprzez p od an ie do krowę karmić w czasie dojenia prowadzi internatu. publicznej wiadomości zadań - tylko przeszkadza, a mleka Do zasadniczej szkoły zawodowej przyjmowani są absolwenci szkół podstawowych, którzy podpiszą umowę o naukę zawodu z jakimkolwiek egzaminacyjnych już w lutym. przez to więcej nie będzie. zakładem pracy. W zawodach, w których zgłosi się co najmniej 12 uczniów, W Wojewódzkim Ośrodku Meto­ Wreszcie należy pamiętać, że szkoła będzie prowadzić pełne kształcenie w zakresie teoretycznych dycznym w Poznaniu opracowa­ egzaminatorom zależy na tym, przedmiotów ogólnokształcących i zawodowych. Uczniowie uczący się no i wydrukowano w pięciotysię­ aby prace wypadły dobrze, a nie zawodów, w których nie zgromadzi się taka grupa, będą uczęszczali do cznym nakładzie broszurę pt. źle. Wcale nie dlatego, że są lu­ klas wielozawodowych, gdzie realizowany jest program przedmiotów „Sto zadań". Zawiera ona dokła­ dźmi wyjątkowo szlachetnymi, ogólnokształcących. Przedmiotów zawodowych uczniowie ci uczą się na dnie 120 zadań z różnych działów choć i tacy się zdarzają. Po prostu kursach w drugim i trzecim roku nauki. Podstawą przyjęcia do szkoły matematyki. Cztery zadania z tej zawodowej jest znalezienie przez ucznia (!) zakładu pracy, w którym dobrze napisane prace poprawia będzie uczył się wybranego zawodu. broszury będą w zapieczętowa­ się znacznie łatwiej i szybciej. W związku z tym do kompletu dokumentów (takiego samego jak do nej, tajemniczej kopercie otwie­ Dlatego spodziewajcie się na eg­ każdej innej szkoły ponadpodstawowej) należy dołączyć umowę o naukę ranej uroczyście podczas egzami­ zaminie życzliwości. Śrubę wam zawodu lub zaświadczenie od przyszłego pracodawcy, że taka umowa nu. Ale w tym roku nie będzie to przykręcą dopiero po wakacjach. zostanie podpisana przed rozpoczęciem roku szkolnego. już wielka niewiadoma - przynaj­ Oczywiście nikomu nigdy sa­ Do połowy lutego br. chęć przyjęcia uczniów w naukę zawodu zade­ mniej dla tych, którzy zadania mo nastawienie psychiczne nie klarował „Postęp” (około 30 miejsc dla krawcowych) i Fabryka Mebli z broszury sobie przeliczą. załatwiło egzaminu. Przygoto­ (około 10 miejsc dla stolarzy). Zgłoszenia do szkoły zawodowej przyj­ Piąte zadanie, oznaczone wać się trzeba i teraz jest od­ mowane są od 15 marca do 15 maja 1993 r. Dodatkowe informacje można uzyskać w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 we Wronkach przy ul. gwiazdką, nie będzie pochodziło powiedni czas, żeby się wziąć do Powstańców Wlkp. 25 tel. 541-176. z tej broszury i będzie przezna­ pracy. Dyrektor Szkoły czone dla tych, którzy aspirują do mgr inż. Stefan Kukawka ocen y celu jącej. Będzie więc tru­ Klemens Stróżyński

KOREPETYCJE SPRZEDAM działkę ogrodniczą z chemii ponad 400 m kw. (nr 2) SPRZEDAM... na terenie POD w zakresie szkoły im. Wł. Broniewskiego podstawowej, (k. „Spomaszu”) ... działkę budowlaną (uzbrojoną) 3000 m 2 średniej i wyższej. Elżbieta Kaczkowska we Wronkach na Zamościu Tel. 541-585, po godz. 1900 Wronki, ul. Morelowa 29 (os. Ogrody) J WS- 25 Bliżej historii K o n k u rs W dniu 22 stycznia odbyło się u nas spotkanie, którego celem było przybliżenie uczniom klas czwartych i piątych historii naszego miasta. Zaproszono zasłużonych obywateli Wronek, p. Marię Stryczyńską i p. rock’n roiła Eligiusza Grupińskiego, którzy opowiadali o swych przeżyciach w czasie okupacji niemieckiej, o pierwszych dniach po opuszczeniu miasta przez 18 lu te g o w sz k o le o d b y ł się kon­ wojska niemieckie. kurs rocka, w którym udział wzię­ W wypowiedziach gości znalazły się również informacje o działalności ło 12 par i 3 osoby indywidualnie. Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, początkach A pteki pod Komisja w składzie: dyrektor Boże­ Orłem, odbudowie naszej szkoły po drugiej wojnie światowej. Wiele na Chruściel, pani Kuster, Hubert ciekawych informacji dostarczały odpowiedzi udzielane uczniom na ich Rosada (VIc), Krystian Kita (VIc) zapytania. Pytania świadczyły o zainteresowaniu młodzieży historią ro­ wspólnie z widownią dokonali oce­ Sie m a dzinnego miasta. ny tancerzy. Pierwsze miejsce zaję­ Najwięcej emocji towarzyszyło finałowi konkursu wiedzy o Wron­ ła para Kamila Kita (IVc) i Milena w Szkole Podstawowej Nr 1 kach, do którego uczestnicy rzetelnie się przygotowali. Pierwsze miejsce Stryczyńską (IVb), drugie miejsce T rą b y Wielkiej Orkiestry J e ­ zajęła Anna Erenc (czwarta B), drugie - Anna Busse (czwarta B), trzecie - para Ewelina Wainzettel (VIIc) rzego Owsiaka zagrały w naszej - Natalia Kita (czwarta A). Nagrody ufundował Komitet Rodzicielski. i Agnieszka Hibner (VIIc), trzecie szkole. KLasa ósm a A pod opieką Uczniowie bawili się słuchając humoresek „Blubry Starego M arycha” - Tomasz Budych (IVa) i Maria Bu- wychowawczyni przeprowadziła i „Społeczniczka”. Znalazły się również wiersze ks. Dobaka i Jerzego dych (Ha), czwarte miejsce przy­ między 5 a 11 stycznia zbiórkę pie­ Grupińskiego. Imprezie towarzyszyła muzyka w wykonaniu D am iana znano parze Agnieszka Busse (VIa) Jeszcze raz dziękujemy naszym gościom i Anna Busse (IVb) oraz Sylwii Ani- niędzy na terenie szkoły oraz na Haina i Przem ysław a Szafrana. - klasa czwarta B z wychowawcą. szewskiej (VIa). ulicach Wronek. W sumie zebrano 11 m in. 342 tys. zł, 10 DM oraz 50 centów i przesłano na konto „Ćwierć mrówki”. ^ Podziękowanie liOllitKA D y re k to r i Komitet Rodzicielski Hej, kolęda... Szkoły Podstawowej Nr 1 Dnia 8 stycznia w Szkole Pod­ we Wronkach stawowej Nr 1 odbyło się spotkanie składa podziękowanie p t. „Wieczór kolęd w różnym wy­ dyrektorow i WOM konaniu”. Udział w nim wzięli w Poznaniu uczniowie i nauczyciele naszej i nie p. Klemensowi Stróżyńskiemu tylko naszej szkoły. Honorowym za przekazanie naszej gościem była pani Stefania Pod- placówce 813 lew ska, która swoją grą wprowa­ (osiemset trzynaście) dziła nas w miły nastrój. sztuk książek-lektur Dzieci śpiewały i grały na róż­ szkolnych oraz nych instrum entach, solo i w duecie podręczników metodycznych. z p. Podlewską. Wspólny, chóralny Dyrektor Szkoły śpiew, którem u nie było końca, wy­ mgr Bożena Chruściel kazał potrzebę organizowania tego typu spotkań. „...uch, ubogi żłobie " Fol. W. Piotrowska

DNI KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ | PIELGRZYMKI Parafia wroniecka p.w. św. Sie m a Katarzyny organizuje autoka­ rowe pielgrzymki do niżej wy­ w R olniku W R O N K I 21-25.03.1993 mienionych sanktuariów: • 3 kwietnia GÓRA W świątecznym wydaniu „Wro- 21.03. (Niedziela) Godz. 19.30 Kino „Gwiazda” R. Brandstaetter KLASZTORNA! nieckich Spraw” został zamiesz­ czony artykuł „Sie ma we Wron­ „Dzień Gniewu”. Sztuka teatralna w wykonaniu kleryków Żywe misterium męki naszego Seminarium. kach” o zbiórce pieniędzy przep­ Pana Jezusa rowadzonej przez szkoły podstawo­ 22.03. (Poniedziałek) Godz. 18.00 i 20.00 (do wyboru) Kino „Gwiazda” • 12 lip c a L IC H E Ń we nr 1 i 3. Chcemy uzupełnić te MSZA WĘDRUJĄCEGO” według Edwarda Stachury • 21 s ie rp n ia P N IE W Y informacje. Otóż już w dniu 20 lis­ w wykonaniu: ANNY CHODAKOWSKIEJ, R. Ziemiańskiego ROKITNO GORZÓW topada ub. roku w Zasadniczej i A. Wożniaka. • 19-21 września Szkole Rolniczej w Nowejwsi roz­ poczęła się akcja „Wielkiej O rkiest­ CZĘSTOCHOWA ry Świątecznej Pomocy” dla dzieci UWAGA: Bilety (cena 30.000 zł) do nabycia: • 3-4 października z wrodzonymi wadami serca. Mimo w K sięgarni (Rynek 20) i przy furcie klasztornej. CZĘSTOCHOWA że nie udało nam się zebrać tak Zapisy przyjmuje i bliższych pokaźnej sumy jak w wymienio­ 23.03. (Wtorek) — Godz. 19.15 Kościół klasztorny „Kulturotwórcza informacji udziela pani M. Sro­ nych szkołach, to jednak jesteśmy rola religii hic et nunc” w y k ła d K s. d r a E u g e n iu s z a H a n a s a . pewne, że nasz przysłowiowy grosz czyńska w parafialnym stoisku okazał się pomocny w ratowaniu 24.03. (Środa) Godz. 19.15 Kościół klasztorny — „ Stefan Wyszyński prasowym w każdą niedzielę życia tym dzieciakom. — Prymas Tysiąclecia: Człowiek — Kapłan — Kardynał po mszach św. Dwie Aśki z II klasy — Mąż Stanu — Polak: OCZYMA WSPÓŁWIĘŹNIA” ZSR w Nowejwsi — wykład ks. mgra Stanisława Skorodeckiego.

25.03. (Czwartek) UROCZYSTOŚĆ ZWIASTOWANIA PAŃSKIEGO — ODPUST w Kościele klasztornym M ożna inaczej

Msze św. o godz. 6.30, 9.30 i o 17.00 — SUMA ODPUSTOWA Godz. 20.00 — Kościół klasztorny Piątkowe popołudnie, sobota nym w m urach tej szkoły. Firma i niedziela są dniami martwymi pp Aleksandry i Stanisława Roż- Wieczór poezji i pieśni Maryjnej w wykonaniu dla szkół. Okazuje się jednak, że kiewiczów z Mosiny wystawiła Seminaryjnego Zespołu Muzycznego „GRECCIO” nie zawsze musi tak być, można ok. 70 gatunków roślin ozdob­ zakończony Apelem Jasnogórskim. ten czas wykorzystać na działal­ nych. Kiermasz zadowolił wszys­ ność gospodarczą. Po raz kolejny tkich: handlowcy chwalili inte­ Gdy się to wszystko udało przygotować, nie można dopuścić, aby wykorzystuje taką możliwość res, kupujący duży wybór i przy­ ten trud nie zaowocował należycie u mieszkańców naszego miasta. Szkoła Podstawowa nr 2. stępne ceny, a dyr. szkoły pani Przyjdź Przez trzy dni (13-15) lutego Ewa Łakoma, zyskała dodatko­ Przeżyj z nami te dni m ieszkańcy naszego m iasta mieli we (zawsze brakujące) fundusze. Zapraszają okazję kupna kwiatów doniczko­ BRACIA FRANCISZKANIE wych na kierm aszu zorganizowa­ P.B.

WS- 25 5 DAWNIEJ NIZ WCZORAJ HISTORIA ŚWIĘTEGO OBRAZU (IV)

Zanim dojdziemy do dnia, w którym obraz św. Katarzyny aleksand­ ra stanowiła, że dzwon klasztorny z a w ia d o m iły o z d a rz e n iu k s. p ro b o ­ ryjskiej, dar Grabowskich, został zdjęty z ołtarza, a w kalendarzu nie może być większy od dzwonu szcza Reszelskiego, prosząc o szyb­ kościelnym, po jego reformie, na miejsce Katarzyny z Aleksandrii kościoła farnego, by tego ostatniego ką interwencję. Ks. Grabowski ty­ wpisano św. Katarzynę Labour’e, postaram się przybliżyć moim nie zagłuszał. Tak więc fara ucichła mczasem w towarzystwie swoich czytelnikom kilka bardzo charakterystycznych wydarzeń w życiu a klasztor swój dzwon uratował świadków udał się z księżowskim parafialnym naszego miasta. i nadal nim dzwonił. dobytkiem na cmentarz, by na kró­ Wolna Rzeczpospolita tkotrwałą przechowalnię wykorzy­ i pierwsze konflikty stać kaplicę, którą zbudował jako Ks. radca Grabowski boszczowania w Solcu, ze względu Po czterech latach okrutnej woj­ grobowiec rodzinny. kontra Tiedemann na stan zdrowia, ksiądz radca jako ny światowej jedni w radosnym P ro ś b a s ió s tr n ie p a d ła w p ró ż n ię Krótko przed śmiercią seniora rezydent osiadł we Wronkach, nastroju i szczęśliwi, drudzy i ks. Reszelski postanowił odegrać d e k a n a tu , ks. proboszcza Szramko- w miejscu swego urodzenia. w smutku i żałobie, witali nową rolę szeryfa w m iasteczku powojen­ w sk ieg o , w gmachu sejmu pruskie­ Nowi proboszczowie rzeczywistość - wolną ojczyznę. Za­ nego bezprawia. Nie było czasu do go w Berlinie zwołał swój sejmik Po śmierci ks. Szramkowskiego częły tworzyć się ośrodki władzy stracenia, toteż ks. proboszcz zde­ związek kresów wschodnich zwany i odejściu ks. K a p s y , który zastępo­ drugiej Rzeczypospolitej i rozpo­ cydował aresztować „demeryta” Ostmarkenverein. Kierował nim wał przez pewien czas chorego pro­ częły się pierwsze konflikty kom­ i osadzić go jako niepoczytalnego trium wirat znanych w okresie kul- w areszcie. Nim ks. Reszelski w yru­ turkampfu postaci Hakaty: H a n e- szył w pościg za „złoczyńcą”, na­ mann, Kennemann i T ie d e m a n n . wiązał kontakt z dopiero co wy­ Ich nowe żądania mogły jeszcze branym burmistrzem C y r y le m S r o ­ silniej godzić w polskich księży jak c z y ń s k im , prosząc o udostępnienie i Kościół, do którego większość to­ celi w areszcie miejskim i dostar­ warzystw i zgromadzeń pośrednio czenie konwoju dla dokonania lub bezpośrednio przynależała. transportu aresztantów i zabra­ Tak więc nadchodzące lata dla nych przedmiotów. duchownych i zrzeszeń nie były Mało przezorny burm istrz posta­ zachęcające. Przykładem dość cha­ nowił towarzyszyć proboszczowi, rakterystycznym w czasach kultur- zabierając ze sobą dwóch stróżów kampfu były przeżycia ks. Grabow­ porządku, których miasto zatrud­ sk ieg o w różnych parafiach, które niło po odzyskaniu niepodległości. bardzo często musiał zmieniać. B y li to: Józef Kluczka i M ieczysław Stąd też jego bardzo częste przyjaz­ A n y ż e w s k i. Wszyscy razem pospie­ dy do Wronek, gdzie odwiedzał sznie udali się na cmentarz. Tam swoją matkę. Mówiono o nim, że zastali ks. Grabowskiego w asyście był konfliktowy, uparty i nieustęp­ liwy, ale na swój sposób rubaszny. dwóch panów w czasie spisywania Żyją jeszcze we W ronkach osoby, przywiezionych na przechowanie które wspominają ks. Grabowskie­ przedmiotów. Po wylegitymowa­ go jako człowieka bardzo małego niu osób towarzyszących księdzu wzrostu, w czarnym kapeluszu Grabowskiemu postanowiono je 0 szerokim rondzie w stylu włos­ zwolnić, natomiast ks. Grabows­ kiego posadzono z bagażami na po- kim, który pewnego dnia zebrał „Dom Jadwigi” przy ul. Kościuszki (dawniej ul. św. Jadwigi). Dzisiaj grupę bezrobotnych stojących wózce i odwieziono pod eskortą do mieści się tutaj przedszkole samorządowe, a w części domu mieszkają aresztu, który mieścił się przy ul. w rynku i szeregując ich w drużynę siostry Służebniczki Maryi. poprowadził do restauracji, by posi­ Jadwigi, naprzeciw Domu Jadwigi. lić obiadem. Gest był piękny, tylko Ksiądz radca był przekonany, że z zapłatą były później kłopoty. boszcza, w nowo pobudowanym petencyjne, znamienne naturze Po­ wraca pod przymusem do swojego mieszkania, jednak rzeczywistość Z władzami pruskimi ksiądz probostwie objął parafię k s. P u c , lak ó w . okazała się znacznie bardziej przy­ G ra b o w s k i m ia ł z a ta rg i n a co d zień , wielki miłośnik śpiewu chóralne­ Znany nam ks. radca po przyby­ kra. Powózka zatrzymała się kil­ odsiedział nawet parę miesięcy go. Za jego przyczyną przebudowa­ ciu w kwietniu 1911 roku do Wro­ kanaście metrów przed sierociń­ w rawickim więzieniu, nadal jed­ no w farze chór, powiększając go nek zamieszkał w Domu Jadwigi. nak pozostawał w różnych konflik­ cem, po drugiej stronie ulicy u wej­ znacznie przez oparcie konstrukcji Jeszcze tego samego miesiąca urzą­ tach, uparty i apodyktyczny. Ale ścia do aresztu miejskiego. Dozorca na filarach nośnych sklepienia na­ dził sobie w nim kaplicę pod we­ tylko on mógł się odważyć i przyjąć aresztu, pan Ł u k o w s k i, który pra­ wy głównej. zwaniem św. Jadwigi i odpowied­ zadanie wprost niewykonalne, wie codziennie spotykał księdza ra­ Osobliwą kartą w historii naszej nio wyposażył. Ks. radca Grabow­ a mianowicie wybudowanie w Sol­ parafii zapisał się proboszcz ks. J a n dcę, zbulwersowany zaistniałą sy­ cu nad Wartą nowego murowanego ski, który w ramach utworzonej tuacją zamknął aresztowanego C z y ż a k , który wcześniej był wika­ fundacji (1985r.) dla czci swojej kościoła w parafii, która była bas­ riuszem przy katedrze gnieźnieńs­ w celi, ale zaraz po odejściu kon­ uwielbianej matki Jadwigi z domu tionem działalności antypolskiej kiej, a później zarządcą parafii Łu­ wojentów poprosił go do swojego Dessaurs pobudował we W ronkach junkra Tiedemanna. bowo. Przez trzy lata od 1909 do p o k o ju . dom dla 50 sierot i piękną kaplicę Gdy zatem Tiedemann z oddalo­ 1912 roku ks. prób. Jan Czyżak cd n . nej od Solca 8 km swojej posiadłości zyskał sobie uznanie parafian jako z witrażami, miał nadzieję dożyć w Klęce wyruszał na berliński sej­ kapłan bardzo przystępny i zarad­ ostatnich lat w swoim miasteczku Eligiusz Grupiński mik, ks. Grabowski pod jego nosem ny. Pewnego dnia, ku ich niepo­ wśród wdzięcznych para­ rozpoczął budować swój parafialny miernemu zdumieniu, na zakoń­ fian, oczekując też przychyl­ kościół. Budowa trwała trzy lata czenie Mszy św. ks. Czyżak wy­ ności ze strony proboszcza 1 w 1908 roku została ukończona. Za głosił krótkie słowa pożegnalne parafii za przekazane w ra­ ten niebywały wyczyn ówczesny i niespodziewanie opuścił parafię mach fundacji sporo hekta­ biskup Edward Likowski z o k a zji udając się do Szwajcarii a następ­ rów ziemi, powiększających konsekracji solskiego kościoła 1. nie do Stanów Zjednoczonych, znacznie proboszczowskie lipca 1908 roku nadał księdzu Józe­ gdzie pozostał na stałe. beneficium. fowi Grabowskiemu tytuł radcy Zaiste na złe czasy proboszczo­ Niestety, ks. radca popadł duchownego. Po trzech latach pro- wania trafił ks. Reszelski. J e d e n w konflikt z Siostrami, które z krewkich Serbów z patriotycznej p ro w a d z iły sie ro c in ie c i m ia ­ organizacji Młoda Bośnia dokonu­ ły pieczę nad dziećmi - po­ jąc w Sarajewie zamachu na przy­ stanowił więc opuścić nie­ byłego z Wiednia następcę tronu, wdzięczne miasto. Cały swój księcia Franciszka Ferdynanda i je­ skarb w postaci złotych mo­ go małżonkę, zainicjował pierwszą net (20 tys. Mk) przekazał wojnę światową. W zawiłej koalicji - może z przekory - na roz­ do wojny przystąpiły Niemcy wil- wój oświaty i bibliotek na helmowskie. Wielofrontowa krwa­ kresach wschodnich, sam wa wojna potrzebowała zasobów zaś postanowił udać się do ludzkich i materialnych. Tak więc Domu Księży Emerytów zelżała polityka dyskryminacyjna w O b rz e. w o b e c P o la k ó w , lecz w z a m ia n ro z ­ Wybierając się do Obry poczęto masowo powoływać w try­ zamierzał zabrać z kaplicy bie mobilizacyjnym mężczyzn do sierocińca ufundowane szeregów Wehrmachtu. Księdzu przez siebie szaty i naczynia proboszczowi nakazano opuścić liturgiczne, które traktował z dzwonnicy zabytkowe dzwony jako swoją własność. Po za­ i przekazać je na cele wojenne. proszeniu dwóch świadków Natomiast uratował się dzwon kla­ ks. radca Grabowski ogoło­ sztorny, był bowiem rozmiarami cił d o ść s k r u p u la tn ie k a p lic ę Kaplica im. Grabowskich zbud. w 1887 i wagą niewielki. W dawnych cza­ Sióstr Służebniczek NMP. roku na miejscu grobu Jadwigi Grabows­ sach władze kościelne przestrzega­ Siostry z sierocińca nie pozo­ kiej. W podziemiach są 3 trumny: Marcina, Ks. prób. Jan Czyżak ły jednej z ustaw synodalnych, któ­ stały bierne i natychmiast Jadwigi i Józefa Grabowskich. z Chorzowa, który po wojnie W trzecim pawilonie znajdo­ zamieszkał w Bytomiu i tam też wało się około 1000 więźniów Za więziennym murem (VIII) został aresztowany w 1946 ro­ nieuleczalnie chorych, całko­ ku. Skazano go na karę śmierci wicie niezdolnych już do zno­ W powodzi literatury powojennej zabrakło głosu żołnierzy pol­ za to, że był starostą. Później szenia tw ardych i surow ych re ­ skiego państwa podziemnego, więzionych i męczonych w PRL. został ułaskawiony z zamianą gulaminów więziennych, które Tragedia „kainowej zbrodni” była dobrze strzeżoną tajemnicą doprowadziły ich do takiego Polski Ludowej. Próby demaskowania terrorystycznego sposobu wyroku na bezterminowy po­ budowania ustroju komunistycznego podjęła zakazana literatura byt w więzieniu. Przez cały stanu. Badania lekarskie wyka­ drugiego obiegu. okres wojny ukrywał się, gdyż zały, że dni ich życia są policzo­ Nadszedł inny czas i przerwane zostało milczenie. Niemałą „białą poszukiwany był przez Gesta­ ne, a w kraju zanosiło się na plam ę” w tej ciemnej historii mają do zapisania Wronki. Częścią tego po. Po wojnie dosięgła go ręka jakieś zmiany. Wprawdzie nie zapisu niech będą wspomnienia więźnia W ronek - Piotra Woźniaka ps. komunistyczna, wierna tamtej było to tak widoczne, gdyż Bie­ „Wir”, spisane w jego książce pt. „ZAPLUTY KARZEŁ REAKCJI”. gestapowskiej przyjaźni... Z do­ rut jeszcze szalał. Poszło wów­ ktorem Brudniakiem przed czas uderzenie w Kościół. Are­ aresztowaniem mieszkaliśmy sztowano Prymasa Polski, ks. B łogosławiłem więźnia tę prośbę. To nie było w moim w tym samym mieście, więc kardynała Stefana Wyszyńs­ Ludwika, który jako zwyczaju, nigdy o nic nie prosi­ mieliśmy wiele wspólnych te­ kiego. Były to jednak ostatnie pierwszy oznajmił mi, łem. Otóż szczerze oświad­ matów do rozważania. podrygi Bieruta, choć te spra­ że Stalin zmarł. Nic bardziej czam, że już wówczas zmięk­ wy do nas nie dochodziły, ale cennego nie mogło do nas do­ łem... Po pięciu latach więzie­ coś się działo. W grudniu 1954 trzeć w tamtych warunkach; nia w takich w arunkach byłem SZPITAL WIĘZIENNY roku zostało zlikwidowane Mi­ żad n a w ieść n ie m ogła być ta k też taką startą słomą... nisterstwo Bezpieczeństwa Pu­ cenn a. Mój pobyt w celi, w której blicznego, a w jego miejsce STALIN NIE ŻYJE! z doktorem Brudniakiem pro­ utworzono Ministerstwo BRAK POROZUMIENIA wadziliśmy nie kończące się Spraw Wewnętrznych. Radkie­ dyskusje na różne tematy, nie wicz, główny zbrodniarz, został GARŚĆ SŁOMY Następnego dnia po inspek­ trwał długo. Więźniowie stale przeniesiony do rolnictwa jako Historyczne zmiany rozgry­ cji Generalnej Prokuratury byli mieszani i przerzucani do minister PGR. W więzieniu wające się na terenie Rosji so­ w sierpniu 1953 zostałem zwol­ różnych cel, najczęściej ze przebywało wówczas wielu fa­ wieckiej latem 1953 roku dotar­ niony po roku pobytu w karnej względów śledczych. Ze mną chowych i wybitnych rolników, ły aż do naszych cel, jakkol­ jak inż. agr. Zieliński, przed­ wiek byliśmy od tego bardzo wojenny prezes Wołyńskiej Iz­ daleko. W sierpniu tego roku, by Rolniczej, z którym przeby­ po raz pierwszy w powojennej wałem krótko w szpitalu wię­ historii więzienia we Wron­ ziennym. Zmarł on tam w 1954 kach, odwiedzili więźniów roku. We Wronkach dogorywał przedstawiciele Generalnej także przedwojenny prezes Prokuratury. Było ich czte­ Lwowskiej Izby Rolniczej, wy­ rech, w mundurach i cywilnych bitny fachowiec, dr Papara. ubraniach. Gdy stanęli Lato 1954 roku, po sześciu w drzwiach mojej celi, popat­ latach pobytu w więzieniu, rzyli najpierw na siebie. w tym po czterech latach śledz­ Naczelnik więzienia stał nie­ twa z perspektywą wykonania widoczny w tyle, jakby nieobe­ wyroku śmierci, przeżywałem cny. Jeden z nich zapytał mnie, najtrudniej. jaką mam prośbę. Odpowie­ Organizm mój był już całko­ działem, że proszę o trochę sło­ wicie zrujnowany, niezdolny my... Gdy po raz drugi zwrócił do dalszego trwania w takich się do mnie z tym samym pyta­ warunkach, jakie panowały niem, gdyż widocznie mnie nie wówczas w więzieniu we Wron­ zrozumiał, odpowiedziałem to kach. Szykan i przykrości nie samo: trochę więcej słomy... brakowało. Najgorsze było to, Przedstawiciele Generalnej celi izolacyjnej i przeniesiony było jeszcze co innego. Otóż iż po raz trzeci znalazłem się na Prokuratury nie mogli zrozu­ do skrzydła „C” pierwszego pa­ przed zimą, w październiku lub krótko w szpitalu, czyli izbie mieć, ani w żaden sposób tego wilonu na oddział pierwszy, listopadzie 1953 roku, na sku­ ciężko chorych, bo szpitalem pojąć, że dla więźnia we Wron­ mieszczący się na parterze, na tek rocznej izolacji, a jeszcze był właściwie cały trzeci pawi­ kach 1953 garść słomy była naj­ samym dole, gdzie latem doku­ przedtem z powodu ciężkiego lon. Od innych pawilonów róż­ ważniejszym problemem. Myś­ czała wilgoć, bo cele były mok­ śledztwa w Rzeszowie i w War­ nił się także tym, że w celach leli, że więzień będzie prosił re, a zimą było tu najzimniej, szawie, rozchorowałem się cię­ były spiętrzone łóżka dla czte­ o zwolnienie z więzienia, o da­ gdyż leżało się na wilgotnym, żko i nieprzytomnego zabrano rech więźniów, ale była to cela rowanie reszty nie odbytej ka­ kamiennym fundamencie wię­ mnie do więziennego szpitala. jednoosobowa o powierzchni ry, a tu wyszła słoma... Czy nie ziennym. Spotkałem tu kilku Tam stwierdzono wiele scho­ 4 m kw. Opieki lekarskiej nie było tu prawie żadnej poza wi­ było w więzieniu poważniej­ więźniów, z którymi serdecznie rzeń, jak: nadciśnienie tętnicze, zytą lekarza, na prośbę ciężko szych spraw?... się zaprzyjaźniłem. Brak kon­ uszkodzenie mięśnia sercowe­ chorego więźnia. Więzienna Słoma to na pozór drobna go, wrzód na dwunastnicy, taktu z ludźmi podczas izolacji służba zdrowia była ograniczo­ rzecz, ale dla mnie była sprawą spowodował gwałtowną po­ a przede wszystkim owrzodze­ życiową. Przecież całymi lata­ na w swoim działaniu na rzecz trzebę wypowiadania się, ale nie całego organizm u z pow odu chorych. Lekarzami byli więź­ mi marzłem i cierpiałem leżąc czułem, jaka przepaść w poglą­ złego odżywiania i w następst­ na tw ardym betonie. Gdy w ięź­ niowie, oprócz naczelnego le­ dach dzieli mnie od tych więź­ wie złej przemiany materii. Du­ karza, doktora Sobeckiego. Nie niowie leżeli we dwóch na jed­ niów, którzy nie przebywali żo tego było nie licząc uszko­ nym sienniku przez 12 godzin miał on jednak nic wspólnego w izolacji i od czasu do czasu dzeń powstałych w czasie woj­ na dobę, to zimą ogrzewali się z chorymi więźniami w pawilo­ korzystali z dostarczanej im ny. gdyż byłem inwalidą, jak w łasnym i ciałami. A gdy byłem nach, opiekował się tylko tymi, również i tych, których się na­ sam w pojedynczej karnej celi, prasy komunistycznej. Sami którzy przebywali w izbie cięż­ baw iłem w śledztw ie w Rzeszo­ to co miałem robić? Jaki ratu­ nie zdawali sobie z tego spra­ ko chorych. Większość umiera­ nek i obrona przed dokuczli­ wy, jak bardzo poddani byli wie, a mianowicie brak zębów, ła. Lekarze - więźniowie kiero­ wym zimnem? Koc mi nie wy­ wpływom szkodliwej propa­ złamanie żebra i pęknięcie mo­ wani byli z wizytą do cel w pa­ starczał. Był zniszczony - i jak gandy. Sprawdziła się dewiza: stka. W szpitalu więziennym wilonach, skąd zgłaszali się to mówią - wiatrem podszyty. „Kłam, kłam, aż uwierzy”. Po­ długo nie bawiłem, gdyż kan­ chorzy więźniowie. Oczywiście Właziłem nocą do siennika. Ale nieważ w celi nie mogłem zna­ dydatów było sporo, a miejsc nie mieli oni możliwości lecze­ tam słoma była starta na proch, leźć wspólnego języka z kole­ mało. Zresztą tam nie było wa­ nia, ale zgłaszali drowi Sobec­ nie dawała ciepła. Cała zawar­ gami, skrzętnie w ykorzystyw ał runków na jakiekolwiek lecze­ kiemu przypadki ciężkie, które tość siennika to tylko garść sie­ to konfident, przysłuchując się nie poważniejszych chorób. Po wymagały izolacji w izbie cho­ czki, nie było czym się ogrzać. dyskusjom lub biorąc w nich opadnięciu temperatury (40 rych. Sam a jed n ak obecność le­ Zatem wiązka słomy w tam­ udział jako prowokator. Był stopni) zostałem skierowany do karza w celi, który przychodził tych warunkach była dobro­ nim więzień Fiołek z Przemyś­ trzeciego pawilonu dla rekon­ z sanitariuszem zaopatrzonym dziejstwem, ale osiągalnym, la. Wydał o mnie ujemną opi­ walescentów, czyli chorych w apteczkę, stanowiła jakąś na­ więc o to poprosiłem. Nato­ nię, choć już miałem taką, któ­ nieuleczalnie, którzy byli kan­ miastkę opieki lekarskiej. Przy miast sprawa wolności pozos­ ra mi bardzo zaszkodziła. dydatami do czwartego pawilo­ tym można było obserwować tawała w sferze utopii. Można Również w tej celi spotkałem nu, tj. do trupiarni. Stamtąd humorystyczne sceny, które jeszcze mieć zastrzeżenie, że doktora Józefa Brudniaka, prowadziła już prosta droga na trochę więźniów bawiły. w ogóle wtedy zdobyłem się na przedwojennego starostę wolność... (cdn) MOJE H O BBY

losem człowieka i jego otoczeniem. M aleńkość ludz­ kiej istoty, niepewność a naw et zagubienie w świecie życia i śmierci. Autor nie nazywa swoich prac, trudno mu jedno­ znacznie określić, co przedstawia jego obraz, nie określa też kierunku swojego m alarstwa, ciągle po­ szukuje i doskonali swój warsztat. „Jeśli miałbym określić, czy przyporządkować to, co robię, do jakiegoś kierunku, to nie jest to takie proste. Nie chcę dociekać, czy maluję w wyniku przemyśleń, czy określonej sytuacji (emigracja), za­ chwycenia się np. krajobrazem czy czymś tam w pod­ świadomości. Wszystko to może być zawarte w ob­ razie naraz, w różnej proporcji. Tak więc w jednym może przeważać forma (np. rozmieszczenie brył czy barwy), w innym treść (próbujący coś zdefiniować lub stanowić zagadkę). Myś­ lę, że tego rodzaju działania dają wiele możliwości ukaza­ nia na swój sposób tego co na zewnątrz i tego, co jest we mnie samym.” Twórczość Marka Kropa- czewskiego jest warta publi­ cznej ekspozycji. W niedłu­ gim już czasie zostanie we W ronkach otwarte muzeum, MAREK KROPACZEWSKI gdzie będą wreszcie mogli prezentować swoje prace ar­ tystyczne miejscowi twórcy, wronczanin, ma 34 lata, jest absolwentem prezentowani na łamach Akadem ii Rolniczej (Wydział Technologii Dre­ „ W r o n ie c k ic h S p r a w ” , j a k i ci wna). Od dwóch lat jego pasją jest m alow anie. jeszcze nie odkryci, których Jak mówi o sobie, zawsze był niespokojną do przedstawienia się zapra­ duszą, musiał coś robić. Początkowo dłubał s z a m y . w drewnie, później podejmował próby malo­ P .B u g a j wania, to znów porzucał pędzel na rzecz rakie- ty tenisowej. Bo oprócz zainteresowań artystycznych pociągał go sport - uprawiał tenis ziemny. Liczne puchary, zdobyte podczas studiów w różnych turniejach, zdobią półki meblowego segmentu. Najbardziej ceni sobie II miejsce i n a g r o d ę z d o b y te w IV T u r n ie j u T e n is o w y m o P u c h a r W o jc ie c h a F ib a k a , zorganizowanym przez Polski Klub Tenisowy w Toronto. Uległ wówczas tylko aktualnem u wicemistrzowi Kanady. Od dwóch lat Marek Kropaczewski - na powrót - zajmuje si*# malarstwem. Maluje wyłącznie farbami olejnymi. W ykonał około 60 obrazów, sporo z nich pozostało w Kanadzie, gdzie przebywał przez ostatnie cztery lata. Te, które powstały w rodzinnym domu, wypełniają niemalże wszyst­ kie ściany małego mieszkania w spółdzielczym bloku. Obrazy M arka są tworem jego wyobraźni. Utrzym ane są w atmosferze fantastyki. Stylem przypomina malarstwo Zdzisława Beksińskiego. Zresztą ten m alarz jest jego wzorem. M arek ceni sobie bardzo precyzję rysunku i modelunku, kompozycje fakturalne. Obrazy M arka Kropaczewskiego zastanawiają widza swoją ekspresją, wywołują zadumę. Tajemniczość myśli w nich ukryta pobudza wyobraź­ nię widza. W wielu obrazach widać nurtujące malarza refleksje nad

W ponadczterdziestoletniej Piasek, Bronisław Pacholik, Eu­ historii Terenowego Koła geniusz Francuzik, Włodzimierz Polskiego Związku Węd­ WĘDKARZE WYBRALI WŁADZE Łodyga, Henryk Buda, Eugeniusz karskiego WARTA we Wronkach Michalak i Jan Staszek. były różne okresy - i lepsze, i gor­ Komisja Rewizyjna pracuje pod sze. Ostatni sezon wędkarski roku żym zainteresowaniu sprawami 3. Sekcja przy PPM Pomet; przewodnictwem Władysława Ka­ 1992 kończył czteroletnią kadencję wewnętrznymi koła, ale zarazem 4. Sekcja przy Fabryce Kuchni; łużyńskiego w składzie: Andrzej władz i pewnie byłby zaliczany do o zaniepokojeniu sprawami Związ­ 5. Sekcja przy ZPZ Wronki. Staszek - z a s tę p c a , Czesław Gędek lepszych z racji osiągniętych wyni­ ku W ędkarskiego w aktualnej sytu­ Z pełnienia funkcji w zarządzie - s e k r e ta r z , Grzegorz Bombelczyk, - c z ło n k o w ie. ków, gdyby... acji społeczno - gospodarczej kraju. zrezygnowali ludzie, którzy od wie­ Stefan Smolarek W skład Sądu Organizacyjnego W trzynastym (feralna trzynast­ Nastroju zaniepokojenia i braku lu lat wykonywali swoje funkcje w y b ra n o : Mariana Krysztofiaka ka) roku pełnienia swojej funkcji satysfakcji członków nie poprawił należycie i byli przez lata akcep­ (przewodniczący), Franciszka Do- skarbnik koła sprzeniewierzył po­ również moment dekoracji przez to w a n i p rz e z c z ło n k ó w . S ą to: Józef pierałę (sekretarz) i Wojciecha Ła­ Szorcz - wieloletni prezes, Zbig­ ważną kwotę pieniędzy zainkaso- przedstawiciela ZO nadanym przez wniczaka, Zenona Bednarka, Ka­ wanych od członków na rzecz koła Zarząd Główny Związku medalem niew Baczyński - w ic e p re z e s , Fe­ zimierza Betkę (członkowie). De­ i Zarządu Okręgu Za Zasługi dla PZW k o le g i Józefa liks Król - sekretarz, którym po­ (Wronieckie legatem na Zjazd Wojewódzki zo­ Sprawy o tym pisały w roku 1992). Szorcza za długoletnią pracę w za­ dziękowanie za działalność złożył s ta ł Tadeusz Sikora. przewodniczący zebrania przy peł­ Sprawa trafiła do sądu i zapadł rządzie koła, z czego ostatnie 18 lat Ostatecznie w nowym Zarządzie nym aplauzie obecnych. Szkoda je­ wyrok. Należna kołu kwota została na stanowisku prezesa. Koła znalazło się zaledwie 6 osób w całości zwrócona. Koło nie ponio­ Ze sprawozdania zarządu wyni­ dnak, że tak doświadczonych dzia­ z poprzedniego składu. Uchwalono sło strat finansowych, tracąc jed­ ka, że stan członków koła na koniec łaczy zabrakło w nowych wła­ program działania na rok bieżący nak więcej, bo przez lata wypraco­ roku 1992 wynosi 735 osób zrzeszo­ d z a c h . i zebrano wnioski do wykonania waną opinię dobrze pracującego. nych w 13 sekcjach. W roku 1992 S k ła d o so b o w y n o w o w y b ra n e g o przez nowe władze. Na uwagę za­ Trudno więc się dziwić, że w ta­ zorganizowano 36 różnego rodzaju Zarządu Koła przedstawia się na­ sługuje wniosek skierowany do kich okolicznościach odbywane zawodów i imprez. W tym okresie stępująco: Piotr Podgórski - p r e ­ władz centralnych o zwolnienie ostatnio zebranie sprawozdawczo pracowało zaledwie 5 sekcji, a m ia­ zes, Tadeusz Sikora i Janusz Go­ z opłat za wędkowanie członków - wyborcze koła wronieckiego nie n o w icie: lisz - w ic e p re z e s i, Tadeusz Ida - s e ­ związku, którzy ukończyli 70 lat. należało do najspokojniejszych. Za­ 1. K lu b W ę d k a rs k i Paskuda k r e ta r z , Marian Frąckowiak - s k a ­ Nowym władzom życzymy powo­ notowany po raz pierwszy od lat p rz y W O K ; rb n ik , Jan Górny - gospodarz, Ze­ dzenia w pracy. lic z n y (p o n a d 20% ) u d z ia ł c z ło n k ó w 2. Sekcja przy Zakładzie Kar­ non Wilczyński - rz e c z n ik d y s c y p ­ w zebraniu świadczy również o du­ n y m ; linarny, członkowie: Eugeniusz Zenon Wilczyński C hojeńskie przytulisko

Dom Pomocy Społecznej wiedzialnym za prasowanie bieliz­ w Chojnie - jeden z trzech w naszej ny. Zręcznie i szybko odbiera każdą gminie, jeden z czternastu w na­ rzecz wychodzącą spod prasowal­ szym województwie - służy swoim nicy, zauważy każdą dziurkę od­ podopiecznym od 1 sierpnia 1983 kładając uszkodzoną rzecz do na­ ro k u . prawy w ręce pani Barbary Perz. Od samych podstaw organizacją Nie wyobraża sobie, aby panie mo­ placówki zajęła się mieszkanka gły pracować bez niego. Wronek pani KAZIMIERA TROFI- Dzięki zmysłowi estetycznemu MIUK, która w październiku 1982 i dużej fachowości krawcowej w oś­ roku rozpoczęła adaptację budyn­ rodku jest wiele ładnych, zdobią­ ku po ośrodku szkoleniowym. Wie­ cych pomieszczenia ośrodka fira­ le czasu i sił przeznaczyła na urzą­ nek, zasłon, nakryć, serwet, obszy­ dzenie i rozbudowę ośrodka. tych dywanów, fartuchów dla per­ Miejsce bezpiecznego pobytu sonelu, rękawic itp. i swój drugi dom znalazło tu 45 Pani dyrektor Trofimiuk z du­ pensjonariuszy z upośledzeniem żym uznaniem mówi o swoim per­ umysłowym i w znacznej większo­ sonelu i jego pracowitości. Mam Dyr. Kazimiera Trofimiuk na swoje] placówce ści także fizycznym. Na razie wszy­ załogę, która pracuje bardzo ofiar­ scy pensjonariusze poruszają się sa­ nie. Każdy oprócz swojego odcinka modzielnie. Niestety zaledwie dzie­ pracy widzi dodatkowo inne pro­ sięciu nawiązuje kontakt z otocze­ blemy, które wynikają z potrzeby niem i to zwykle oni prezentują chwili. Wszystko to wpływa na ro­ placówkę na wspólnych spotka­ dzinną atmosferę”. n ia c h d o m ó w p o m o c y w w o je w ó d z ­ Ośrodek ma swój agregat prądo­ tw ie. twórczy, nad sprawnością którego Nad bezpieczeństwem i zaspaka­ czuwa pan Roman Jankowski. janiem potrzeb mieszkańców czu­ Stan urządzenia i pomieszczenia, wa 35 pracowników (5 pielęgnia­ w którym się znajduje, wzbudziło r e k , 5 o p ie k u n ó w , 5 sa lo w y c h , nasze uznanie. Podobne uczucie 1 pracownik socjalny, 5 kucharek, odnieśliśmy w kotłowni z białymi 4 pracowników pralni, 4 pracow­ ś c ia n a m i. ników administracji, 4 palaczy, Małe, przytulne sale pensjona­ 1 kierowca, 1 robotnik gospodar­ riuszy 2-4 osobowe sprzyjają zacho­ czy). W znacznej części kadra oś­ waniu ładu i porządku. Dom przy­ rodka dojeżdża z Wronek. ją ł w sw o je p ro g i c h o ry c h z ró ż n y c h Ośrodek leży w pięknym tere­ gmin i województw, z różnych śro­ nie, wśród lasów, stąd pobudowano dowisk. (Z naszej gminy jest zaled­ tu kilka domów rehabilitacji społe­ wie 3 pensjonariuszy, sytuacja po­ cznej. Pięknie wyposażone domki dobna jak w dwóch poprzednio od­ wiedzonych domach). mają sale 5-6 osobowe z podręcz­ nymi kuchenkami i sanitariatami. Z całą odpowiedzialnością może­ my powiedzieć, że gmina nasza jest Wszystko sprzyja przyjmowaniu „centrum pomocy społecznej”. pensjonariuszy z innych ośrodków ZAJĘCIA ŚWIETLICOWE. Tutaj jedzą posiłki i spędzają zimą większość dnia. Dobrze jest, dopóki ośrodki te są naszego województwa i nie tylko. finansowane z funduszu centralne­ Chętnie odwiedzają ten dom go. Przyjęcie ich na „garnuszek dzieci z Rządkową, Trzcianki, gminy” wydaje nam się mało real­ Chwałkowa i innych placówek. ne. Dla przykładu, na funkcjono­ Wybierają sobie wujków, dziad­ wanie tego tylko ośrodka potrzeba ków, z którymi chętnie spędzają rocznie około 3 miliardów zł. czas. Grają w piłkę, gonią się w ber­ „Dużo dzieje się w naszych pla­ ka. Każdy ruch i zabawa jest ich cówkach - mówią dyrektorzy wspólną radością. Przyjeżdżają tu - szkoda by było, gdyby miało za­ także młode pary z domów dla braknąć funduszy na naszą działal­ przewlekle chorych na swój mie­ ność kulturalną” - mówią z niepo­ siąc miodowy. k o je m . Wspaniale przygotowana baza Póki co, robimy co możliwe. Ka­ sprzyja również organizacji wszel­ żdy ośrodek w województwie jest kiego rodzaju kursów. W ostatnich organizatorem jednej imprezy dla dniach rozpoczął się cykl szkoleń cało ści. pracowników socjalnych z Miejs­ W nowym roku będą więc: poże­ ko-Gminnych Ośrodków Pomocy gnanie zimy, pisanka i palma, noc Społecznej naszego województwa świętojańska, obóz plenerowy itp. (8 turnusów tygodniowych). Terapia społeczna to główny cel. W estetycznie i starannie zabu­ Wspólne wyjazdy, zabawy z muzy­ dowanym terenie spotykamy kla­ ką i tańcem - to ulubione zajęcia tki z królikami - ulubieńcami kilku znacznej większości pensjonariu­ pensjonariuszy. To oni czuwają, szy. Zawiązały się pomiędzy nimi aby zwierzęta były na czas nakar­ wielkie przyjaźnie, próbują wymie­ mione. Czynności te wykonują niać pomiędzy sobą kartki z po­ Na grzybobraniu fot. E. M ądrawski z dużym poczuciem odpowiedzial­ zdrowieniami i listy - żyją swoim ności. Jak twierdzi pani dyrektor, wzbogaconym światem. wcześniej nie zasiądą do posiłków, Wspólna wymiana doświadczeń P.S. dopóki nie spełnią swojego obowią­ jest najlepszą inwestycją. Nad kli­ z k u . matem współpracy kadry kierow­ Dom Pomocy Społecznej Zachowanie higieny ciała każde­ niczej czuwa dyrektor Wojewódz­ w Chojnie za naszym pośrednict­ go pensjonariusza to sprawa wcale kiego Zespołu Opieki Społecznej wem pragnie serdecznie podzię­ niełatwa, biorąc pod uwagę fakt, że pani Wiesław Rataj. Uczestniczy większość z nich nie potrafi czuwać we wszystkich spotkaniach repre­ kować swoim ofiarodawcom nad potrzebami fizjologicznymi. zentacji ośrodków. Cieszą ją osiąg­ i sponsorom, a wśród nich: Fab­ W tym obiekcie nie ma charak­ nięcia poszczególnych grup. Nie ryce Kuchni za wycieczki auto­ terystycznego zapachu moczu. Ba­ wolno nam jednak zapomnieć, że karowe, kasę pancerną i wiele rdzo racjonalnie wykorzystano ka­ tych, którzy uczestniczą w tych żdy m etr powierzchni przeznaczo­ spotkaniach jest tylko znikomy drobnych gestów życzliwości. nej na pomieszczenia pralnicze. procent i nie tworzą oni obrazu Osobom prywatnym za przekaza­ Tworzą je magazyn brudnej bieliz­ całości. Obok radosnych grup ne owoce i warzywa, wśród ofia­ ny, pomieszczenie do dezynfekcji, z kontaktem żyje duża grupa po­ rodawców znaleźli się panie i pa­ pralnia z wieloma automatami pra­ trzebujących serca i stałej opieki lniczymi, suszarnia, prasowalnica fachowego personelu medycznego. nowie: Lisek, Jachowska, Włodar- z punktem naprawy bielizny. Dla wielu z nich dzień zaczyna się czak, Reiter, Rybarczyk, Grecz- Na uznanie zasługuje praca i olb­ i kończy nieprzerw anie w łóżku. Co ka. Wiele darów dotarło z Holan­ rzymie zaangażowanie pensjona­ dalej, jak wygląda ich rehabilitacja dii, a wśród nich sprzęt i odzież. riusza Tadeusza Krasińskiego, któ­ społeczna? O problemach tych ry przez 8 godzin dziennie zgodnie w późniejszym czasie. Za każdy gest pomocy serdecz­ współpracuje z personelem odpo- Krystyna Tomczak nie dziękują!!! Tutejszym pielęgniarkom można zaufać

WS- 25 9 OD CZYTELNIKÓW

szą w niej nauczyciele, opiekuno­ TAK CZYNIMY wie i oczywiście uczniowie. „Pod Łabędziem” Gratulacje dla Redakcji.., tak trzymać! JA K POTRAFIMY Niestety, pan Ryszard nic nie Nasz korespondent ze Złotowa wspomina o kontaktach dzieci pan Ryszard Kilar — pisze do z Wronkami, ani też odwrotnie... Drogi kolego Klemensie, nie jesteś jedyną osobą, którą za pokaza­ nas często, przesyłając nam pozdro­ Cóż, minęło już przecież półtora nie prawdy zaczęto terroryzować. Muszę Ci powiedzieć a zarazem wienia (dziękujemy) i garść infor­ roku. (?) czytelnikom tej poczytnej gazety, że mnie też zagrożono i obrzucono macji o tym, co się dzieje z pod­ PB. tym, co te osoby najlepiej potrafią. Każdy zawsze czyni to, co najlepiej opiecznymi Państwowego Domu umie. Dziecka w Złotowie. W okresie zamachu w Moskwie, po telefonicznej rozmowie z jed­ Zainteresowanych wrończan ¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥ff? nym z tych, których drogę życiową przedstawiłeś we „Wronieckich (może są jeszcze takowi) informuje­ Sprawach”, któremu przekazałem pozdrowienia i przypomniałem my, że dzieci w swym nowym do­ r PIOTR... * mu, który już dawno zaakceptowa­ y Gdy mnie poznałeś ^ najbardziej cenione i odznaczane czyny z lat pięćdziesiątych, w re­ ły i pięknie nazwały „Pod Łabę­ wanżu otrzymałem po dwóch dniach telefon z takimi określeniami: dziem”, czują się dobrze i na nudę y miałam zarumienione policzki, y „ty wredna Świnio, ty chamie, ty gnoju” itp. oraz to, że zostanę oddany raczej nie mogą narzekać. y rozwiane blond włosy y do sądu, na który to dzień czekam z radością. Wymieniony robił to W czasie świąt Bożego Narodze­ y i oczy... y z taką furią, że mimo odsunięcia słuchawki od ucha słyszeliśmy te nia dzieci przebywały w domach V Całe we łzach. V epitety we troje. rodzinnych lub zaprzyjaźnionych, ¥ A teraz, kiedy w dłoniach ¥ podobnie było w czasie ferii zimo­ (...) Drogi kolego Klemensie, możesz być dumny z tego, że co robisz ¥ ściskam piweńko, ¥ jest tak wielkie i szlachetne, że nie musisz wstydzić się podpisu. Twoje wych. W tym czasie trzynastka wspaniałe życie rodzinne, wasze wzajemne się wspieranie jest przed­ dzieci pojechała na dwa tygodnie ^ czy jestem słono-gorzka? ▼ do Wilna. miotem wielkiej wiary, której Ci zazdroszczą ludzie Komisji Eg­ Dom „Pod Łabędziem” wydaje ¥ GLISTA (HzW) V zekucyjnej. Jak można mówić, że się jest katolikiem nie prak­ swoją gazetkę „Nasze Wieści”, pi­ ¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥ tykującym, to przecież to samo gdybym powiedział, że jestem premie­ rem bez stanowiska. Nie słowa a czyny określają kim się jest, zacytuję tu słowa LG 5.14-16 „Bo całe prawo wypełnia się w tym, jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli”. Wspominają WPHW (...) Wy wielcy Komisji Egzekucyjnej, Wy określacie się katolikami, ale chyba pomyliliście biblie. Ta w czerwonej okładce jest wyznaniem jednego z kierunków faszyzmu, tego czerwonego, a spowiedzi na ulicy Tradycyjnie z okazji Dnia Handlowca w pierwszych dniach Polnej już się nie odbywają - nieczynne. lutego w odnowionej sali restauracji Wrzos odbyło się spotkanie Przyjmijcie do wiadomości, że taka prawdziwa Biblia głosi miłość, emerytów, rencistów oraz byłych handlowców WPHW Piła Rejon miłość i tylko miłość. Obrazem tej miłości jest wiele rodzin, między W ronki. innymi Ty Klemensie z Twoją wspaniałą żoną i dziećmi, co dla wielu W miłej atmosferze rozmawiano i wspomniano swoje lata pracy, jest przedmiotem zazdrości mieć takiego męża - mieć taką żonę. dzielono się wrażeniami dnia codziennego. Nikogo nie okradliście, nikogo nie kapowaliście, nie torturowaliście, Kol. KRYSTYNA PĘCIAK oraz dyrektor CZESŁAW RUTA zatem moi mili głowa do góry, możecie każdemu spojrzeć w twarz z uśmiechem. swoim sercem, pomocą finansową pamiętają o swoich pracow­ To ci, którzy zazdroszczą, czynić tego nie mogą, bo przecież wielu nikach z W ronek. z tych zazdrośników wyrzekało się wiary, podpisywało odpowiednie DZIĘKUJEMY IM za to. dokumenty, a teraz są w pierwszych rzędach kościoła, oni zrobią Teresa Ratajczak wraz z koleżankami wszystko, ale to zależy od wiatru i ile za to dostaną. To przecież oni zgodnie ze słowami L.Ef. 2.1 „I wy jesteście umarłymi na skutek waszych grzechów, w których żyjecie.” (...) Drogi kolego, odpisz im as «?ss m s m s m s m s /w m s m s m s m s m s cis m s m s m s m s m s m s m s w imię słów modlitwy... „i odpuść im winy jako i my im odpuszczamy” przecież oni staną przed Bogiem i tam dopiero będą ocenieni. Nad biednym należy się litować, a bieda to nie tylko pustka materialna. M.A. (Nazwisko autora do wiadomości redakcji. ZAKŁAD List drukujemy ze skrótami). USŁUG POGRZEBOWYCH JAN GRUPIŃSKI W ronki, R ynek 4 tel. 540-275 Seniorzy pokazali się jak za który zapewniał dobrą muzykę młodych lat. Bawili się wesoło na ten niezapomniany wieczór, przy pełnej sali i suto zastawio­ również nieodpłatnie. nych stołach. Rzadko dzisiaj poza Do zobaczenia za rok - mówił świadczy usługi w zakresie: dziećmi można zobaczyć przebie­ na pożegnanie do rozbawionych rańców na karnawałowych zaba­ wach. Tutaj było inaczej. Były seniorów przewodniczący PKPS ♦ sprzedaży trumien w strojne kreacje i ciekawe maski, — Andrzej Urban. na które odbył się konkurs. Ko­ (bp) cenach 1 200 — 1 500 tys. zł misja konkursowa nagrodziła 12 osób. Pierwsze pięć otrzymało ♦ przewozu zwłok na terenie nagrody w postaci bonów towa­ rowych ufundowanych przez Hu­ całego kraju (na terenie rtownię Art. Spoż. „JOTMAR”. Pozostałe osoby otrzymały rów­ miasta bezpłatnie) nież bony towarowe, które ufun­ dował PKPS. Była loteria fanto­ wa, licytacja towarów, które fun­ ♦ zakupu wieńcy i wiązanek dował „GS”. Z kolei ciasto ufun­ dowała PSS, a słodkie nagrody z dostawą na cmentarz ofiarowały hurtownie „Goplana” (pl. „GS” - Borek) i Hurt. Art. ♦ wykonuje krzyże i tabliczki Spoż. „Hagra” (ul. Powstańców Wlkp). Organizatorzy balu i Pol­ ♦ organizuje stypy ski Komitet Pomocy Społecznej Zarząd M-G we Wronkach wraz z Klubem Seniora, wszyst­ || Zakład czynny całą dobę kim wymienionym fundatorom serdecznie dziękują, jak również Przemysławowi Broniewskiemu,

10 WS- 25 »WRONIECKIE SPRAWY« DZIECIOM

Grand Prix Rys. RafcU Przewoźny

a konkurs plastyczny ogłoszony z inicjatywy pani Kingi Krzyżaniak napłynęło 67 prac. Prace na tem at „Moje zimowe w akacje” dostar­ Nczyły: Szkoła Podstawowa z Biezdrowa, Nowejwsi i SP nr 2 we W ro n k a c h . Wszystkie prace były bardzo ciekawe i pomysłowe, wykonane różnymi technikam i. Nic więc dziwnego, że komisja w składzie: plastycy — Witold Rys. Michał Hmlnski Konieczny i M arek Kropaczewski, pani Kinga Krzyżaniak, dyr. WOK B. Czerwiński i przedstawiciele redakcji długo radzili nad przyznaniem nagród. Najtrudniejsze zadanie miała pani Kinga. Serce w rozterce miała dość długo, aż padł wybór na pracę RAFAŁA PRZEWOŹNEGO ucz. kl. VII - SP Nowawieś (Grand Prix bon wartości 100 tys. zł może zrealizować w barze „Relaks” — Starem iasto 32 tel. 540-708) NAGRODY KSIĄŻKOWE ufundowane przez WOK, przyznano: w kategorii kl. I-III Agnieszka M ałecka (kl. Ilia, SP nr 2) w kategorii kl. IV-V K atarzyna Gamułkiewicz (Vb — Biezdrowo) w kategorii kl. VI-VIII K atarzyna Ciesielska (VII Biezdrowo) WYRÓŻNIENIE Redakcji „WS” (publikacja pracy w gazecie) otrzyma­ li: M ichał Białuski (Ilia — Biezdrowo), Łukasz Kęsy (VII — Nowawieś), M inika M ajchrzak (VIb — Biezdrowo) (komisja wyróżniła dodatkowo pracę na szkle) Irena Prostak (VIII — Biezdrowo). Komisja zwróciła uwagę na prace, których autorami byli: Michał Wiczyński (Ilia Biezdrowo), Łukasz M rowiński (Ilia — Biezdrowo), Agnieszka Nowak (Ilia SP-2), M aria Bartkow iak (Illb - Biezdrowo), Anna Wójcik (Ilia SP-2), Ewelina M ajchrzak (IV Biezdrowo), Daria Owczarzak (V — Biezdrowo), M arta Prostak (V — Biezdrowo), Ber­ nadeta Korniewicz (V SP-2), Karolina Gzylkowiak (VII Nowawieś), M arek Helak (VII — Nowawieś), M onika Jaros (VII — Biezdrowo). Rys. Minika Majchrzak Wszystkim, którzy nadesłali prace, serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do wykonania kolejnych prac na temat: W idok z mojego okna” (ukażcie piękno i niedostatki naszego miasta i wsi). Wybrane prace będą prezentowane na wystawie w sali WOK-u. Na­ grody książkowe do odebrania w Ośrodku Kultury (do g. 1500). Prace na kolejny konkurs należy dostarczyć do Ośrodka do 20 marca. Nagrody będą przyznawane dla najlepszych prac w grupach wiekowych. Zapraszamy również przedszkolaków. R e d a k c ja „Nie sądźcie, że los człowieka jest czymś więcej niż tym, co streściło się w jego dzieciristuoie” Rys. Łukasz Kęsy

Poziomo: 3) z piorunami Nagroda 5) ciągnik Dzieci, które nie ukończyły 7) uroczystości po żniwach 12 lat, a nadeślą pod adresem redakcji (do 20 marca) prawid­ 8) kończyna łowe rozwiązanie krzyżówki, 9) leczy oczy będą miały okazję wylosować książkę „Jak to działa” — en­ Pionowo: cyklopedia techniki. 1) chwast, którego pełno Nagrodę ufundowała: w ogródku i na polu 2) do rozwiązania przed KSIĘGARNIA Tobą Maria Kubiś 4) drzewo iglaste Wronki, Rynek 19 (czynna codziennie 5) gdy chodzi zegar w g. 900 — 1700) 6) śpiewana przy choince SPORT RELAKS SYLW IA DZIK Krzyżówka retromagiczna wicemistrzynią Polski ♦ Z k

XI INDYWIDUALNE MISTRZOSTWA POLSKI MŁODZIKÓW I JU­ NIORÓW w WARCABACH lOO-POLOWYCH zostały rozegrane w dniach r 1 $ 29-31.01.1993 w Wiszni Małej k/Wrocławia. Rozgrywki zostały przep­ rowadzone na dystansie 8 partii w 4 grupach. JUNIORKI. Tytuł Mistrzyni Polski zdobyła Sylwia Gorzelanna (LSZ 2 Ostroróg). Następnie dwa miejsca spośród 12 startujących wywalczyły nasze dwie dziewczyny z F.K. Amica Wronki, które reprezentowały woj. p ilsk ie . Sylwia Dzik II miejsce i Anna Mamet - miejsce III. JUNIORZY. W te j g ru p ie s ta rto w a ło 19 k chłopców, z naszego województwa dwóch,, reprezentowali je: Piotr Mamet (III m ) i Mar­ cin Kaczmarek (VI m) — obaj F.K. Amica U 1 W ro n k i. Czołowe miejsca młodzieży juniorów $ — muszą cieszyć. Gratulacje dla zawodników i prowadzącego sekcję Jana Mameta. W kategorii młodzików, w grupie dziew­ cząt woj. pilskie w całości reprezentowały *\ 4 zawodniczki LZS „Kociołki” Sarbka, za­ jmując: 6 (Iwona Kus) — 11-13-14 miejsca. Sylwia Dzik 1.15, 1 W grupie chłopców (25 startujących) wice­ mistrzem Polski został Krzysztof Mendyk z LZS „Kociołki” Sarbka, 12 miejsce zajął jego kolega klubowy Piotr Kus. k 2 Nasi zawodnicy: Piotr Cholewa — 13 m , Krzysztof Mamet — 23 < - m iejsce. J W ocenie opiekuna Jana Mameta mistrzostwa Polski były słabo zor­ Każdy wyraz wpisujemy 4-krotnie: poziomo, pionowo oraz z prawej ganizowane — trudne i uciążliwe, szczególnie dla tych najmłodszych strony do lewej i pionowo z dołu do góry. przez, dalekie dojazdy do miejsca rozgrywek i skrócenie miastrzostw do 1. rycerz w feudalnej Japonii, 3 d n i. P.B. 2. biała tkanina bawełniana podobna do batystu, 3. główny zapaśnik w walce byków, espada, 4. przyrząd optyczny. Indywidualne Rozwiązania prosimy nadsyłać do 20 marca pod adresem redakcji. Mistrzostwa Wielkopolski Do wylosowania książka: KRONIKA ZIEMI! Nagrodę ufundowała Pani MARIA KUBIŚ Po trzech rundach rozgrywek (Wronki, Sarbka, Gniezno) mistrzostwa osiągnęły półmetek. Jak dotąd w punktacji ogólnej prowadzi aktualny wicemistrz Polski juniorów PIOTR MAMET (10 pkt.), przed Zenonem Wesołowskim i Mar­ cinem Czarnotą z KS Rzemieślnik G n ie zn o . Rozwiązanie krzyżówki Najlepsi w poszczególnych grupach: s e n io r z y „GŁOS TWOIM PRZYJACIELEM” tak brzmi odczytane hasło 1. Zenon Wesołowski — 9 pkt., KS Rzemieślnik G n ie z n o z prawidłowo rozwiązanej krzyżówki. Napłynęło 80 rozwiązań w tym 2. Mariusz Szczepaniak - 8 pkt., FK A m ic a W ro n k i zaledwie kilka z błędnie podanym hasłem. 3. Włodzimierz Adamski — 8 pkt., LKS Z u c h R y c h lik Losowanie nagród odbyło się w obecności sponsora nagrody pani j u n io r z y Hanny Witkowskiej, kasjerki Barbary Lisińskiej i redaktora „WS” oraz 1. Piotr Mamet — 10 pkt., FK A m ic a W ro n k i przebywającej tam młodzieży. Rolę przysłowiowej „sierotki”, odegrała 2. Marcin Czarnota — 9 pkt., KS Rzemieślnik G n ie z n o przypadkowo spotkana siedmioletnia Marlena Hibner, która wyciągnęła 3. Marcin Kaczmarek 7 pkt., FK A m ic a W ro n k i z worka kartkę od pani Katarzyny Bartniczak (zam. Chojno-Błota) ju n io r k i Ona otrzymała ufundowaną przez panią Hanię „Kronikę XX — wie­ 1. Sylwia Dzik — 7 pkt., FK A m ic a W ro n k i ku”. Dodatkowo (ze względu na dużą ilość rozwiązań) redakcja „WS” dała 2. Anna Mamet 6 pkt., FK A m ic a W ro n k i dwie nagrody kalendarze ścienne. Otrzymują je: Maciej Konieczny 3. Elżbieta Zalas 5 pkt., KS Rzemieślnik G n ie z n o (zam. Zielonagóra k/Obrzycka) i Teresa Figas (Ostroróg). m ło d z ic y Wygranym gratulujemy! 1. Krzysztof Mendyk — 7 pkt., LZS K o c io łk i Sarbia-Sarbka Nagrody do odebrania w kinie „Gwiazda” od poniedziałku do piątku 2. Krystian Rosada — 7 pkt., LZS Ostroróg w g. 800 — 12on lub 1600 1900. 3. Piotr Kus — 7 pkt., LZS K o c io łk i Sarbia-Sarbka m ło d z ic z k i 1. Sylwia Gorzelanna 6 pkt., LZS Ostroróg Nauczycielka: Dzieci, proszę wyjąć 2. Małgorzata Nowak — 6 pkt., LZS Ostroróg kartki. 3. Iwona Kus — 4 pkt. LZS K o c io łk i Sarbia-Sarbka Uśmiechnij się... Następna czwarta runda rozgrywana będzie w Ostrorogu 14 marca Będzie kartkówka. o g. 1000 w sali Urzędu MiG. Uczeń (pod nosem): Znowu była na Jan Mamet imprezie. ♦ ♦ ♦

Syn pyta ojca: Tato, ostatnio tyle RESTAURACJA BORO WIANKA się mówi o jakichś postulatach. Wszyscy wokoło używają takiego czynna od 9.00 do 23.00 słowa „po-stu-lat”. Polecamy: Co to takiego? Widzisz, synku, to są żądania ® Pełen zakres usług gastronomicznych, smaczne i tanie potrawy kuchni protestujących, które będą speł­ oraz szeroki asortyment wyrobów garmażeryjnych i napojów. nione po stu latach. ® Disco od 20.00 do 2.00 w piątki i soboty ♦ ♦ ♦ ® Organizację wszelkich imprez, uroczystości rodzinnych i styp ® Obsługę bufetów na organizowanych zabawach Jakie one są, te nowe partie? ® Sprzedaż wyrobów garmażeryjnych w własnym sklepie firmowym Jak krasnoludki: małe, czerwone i nikt w nie nie wierzy. przy ul. Poznańskiej z realizacją zamówień hurtowych na uroczystości domowe. 540-245 Zadzwoń, spełnimy każde Twoje życzenie. ♦ ♦ ♦ PSS ,,Społem" oferuje różnorodny zakres usług handlowych. Pobory mają teraz płacić ostat­ niego dnia miesiąca. Zapraszamy do swoich placówek. Dlaczego? s m s m m Żeby wystarczyło do pierwszego.

12 •WS- 25