Fot. W Ojciech Kudzia
fot. Wojciech Kudzia fot. Wojciech Kudzia Z PRACY BURMISTRZA zerwcowy numer „Informatora Ożarowskiego” oznacza, że rozpoczynają się Cwakacje, przez wielu z nas, zwłaszcza dzieci i młodzież, od dawna oczekiwane. Codzienne życie nabrało takiego tempa, że zwykły rozsądek nakazuje w okresie letnim nieco zwolnić, trochę odpocząć, zregenerować siły, uspokoić emocje, których dostarcza- ją przede wszystkim media. Mam do wszystkich Państwa także prośbę, która wynika z licznej korespon- dencji, jak i rozmów prowadzonych z mieszkańcami naszej gminy. W mieście i gmi- nie, każdego roku pojawiają się nowe inwestycje, duże, przemysłowo-logistyczne jak i mniejsze - domy wielo- i jednorodzinne. Przybywa inwestorów, przybywa mieszkań- ców. Coraz częściej zauważamy, że na niezabudowanej działce w naszej miejscowości czy osiedlu pojawiają się nowi sąsiedzi budując swoje wymarzone domy. Jest nas więcej, mamy różne upodobania i zwyczaje, ale pozostajemy nadal wspólnotą mieszkańców jednej gminy, co zobowiązuje do wzajemnego poszanowania sąsiadów. Otrzymuję listy, w których mieszkańcy proszą o pomoc w przywróceniu stanu ciszy, spokoju i bezpie- czeństwa. Wiadomo, że wiele pracy kosztuje utrzymanie ogrodu na działce. Kilkaset metrów trawnika przy pięknej pogodzie, trzeba kosić przynajmniej raz w tygodniu, aby prezentował się jak należy. Rzecz w tym, aby te prace niezbędne dla jednych nie prze- szkadzały innym. Okazuje się, że jednym z większych problemów jest koszenie trawy. Powszechnie używamy kosiarek i kos spalinowych pracujących na wysokich obrotach i bardzo głośno. Łatwo można wyobrazić sobie konflikt sąsiedzki, kiedy jeden sąsiad kosi trawę lub pali na działce suche liście lub co gorsza papiery, czy plastikowe opakowania, a drugi urządza przyjęcie w ogrodzie. Bywają także zwolennicy głośnej muzyki w samo- chodach jak i ogrodach.
[Show full text]