Zareklamuj się w miesięczniku „TYLKO CRACOVIA”!

Fot. marcin_ksc

Proponujemy państwu reklamę w naszym miesięczniku, który dociera do szerokiej rzeszy kibiców Cracovii i klubów zaprzyjaźnionych.

Fot. www.cracovia99.pl Fot. www.cracovia99.pl

Zysk z prowadzenia czasopisma (także z reklam) jest przeznaczany na cele statutowe Stowarzyszenia „Tylko Cracovia” – przede wszystkim na wspieranie grup młodzieżowych, wychowujących następców Romana Stebleckiego lub Andrzeja Tureckiego.

Serdecznie zapraszamy do reklamy!

 Lot na Mistrza Drodzy Czytelnicy! Kolejny numer Pasów składany jest w mieszanych nastrojach. Wspaniały triumf hokeistów, który wlał tyle radości w nasze serca, bywa przyćmiewany marnymi wynikami naszych piłkarzy w presti- żowych i jakże ważnych bojach o utrzymanie. Ach, gdyby tam grali Laszkiewicz czy Mihalik – wzdychają kibice, oglądając transmisje z Reymonta lub Łazienkowskiej. Porzućmy jednak ten niemiły wątek. Hokeiści zdobyli kolejne MP; zastanawiałem się, jak będzie smakowało, czy mistrzostwo może się znudzić? Okazuje się, że nie może. Cieszyłem się tak samo, jak za pierwszym razem – tym bardziej, że tym razem zasiadałem na nowych trybunach myśląc o tym, jaki skok jakościowy wykonaliśmy. Na koniec osobista refleksja – myślę, że numer 81 powoli zasługuje na zawiśnięcie obok tych największych. Wiadomo, że Leszek nie jest naszym wychowankiem, że przyszedł do nas po latach gry w innych klubach – ale to On przyczynił się walnie do zdobycia trzech tytułów mistrzowskich w ciągu zaledwie czterech lat. Nasz as podpisał kontrakt na dwa lata – czyżby dwa kolejne MP? – głęboko wierzę, że tak się stanie. Leszku, jeśli to czytasz, to dzięki za wszystko, ale jako kibice nie jesteśmy łatwo usatysfakcjonowani i prosimy o jeszcze! Fot. Maciej Białowąs Marcin Karwiński

Wydawca: Stowarzyszenie „Tylko Cracovia”, ul. Kniaźnina 1D, 31-637 Kraków Redaktor naczelny: Marcin Karwiński. Zespół redakcyjny: Katarzyna Gwizdała, Artur Fortuna, Paweł Mazur, Krzysztof Sabor, Radomir Szaraniec. E-mail: [email protected] Projekty graficzne: Łukasz Studnicki, Krystian Góra. Redaktor techniczny: Piotr Korbiel. Druk: Romapol, ul. Rydlówka 5, 30-363 Kraków. Nakład: 1000 egz. Numer zamknięto: 14 kwietnia 2009 r.

 eszek Laszkiewicz, najskutecz- oglądać w barwach Cracovii jeszcze cenę chciały się zrewanżować swoim L niejszy zawodnik zakończone- przynajmniej przez jeden sezon. rywalkom za przegraną w karnych na go niedawno sezonu hokejowego, krakowskim lodowisku, ale nieste- jeszcze przynajmniej przez dwa lata danie rozpoczął swe seniorskie ty początek meczu nie był dla nich będzie reprezentował barwy Craco- U występy nasz najlepszy lekkoat- szczęśliwy. Już w trzeciej minucie vii! Napastnik nie krył zadowolenia leta Kamil Murzyn. Podczas rozgry- straciły pierwszego gola i po dwóch z przedłużenia kontraktu: – Bardzo wanych w drugiej połowie lutego Ha- tercjach przegrywały 1:2. Prawdziwa się z tego cieszę. Cracovia to drużyna lowych Mistrzostw Polski Seniorów walka zaczęła się w trzeciej tercji. stworzona do tego, by walczyć o naj- w Lekkiej Atletyce zdobył dwa brązo- Krakowianki zdobyły aż trzy gole, wyższe cele. W nowym sezonie na pew- we medale: na 1500 i 3000 metrów. tracąc tylko jednego, wybroniły też no pokusimy się o obronę mistrzowskie- Dotychczasowe osiągnięcia Kamila to go tytułu, a ponadto dochodzą jeszcze tytuły Mistrza Polski (zdobyte w bar- Fot. Piotr Rachelski rozgrywki Ligi Mistrzów. To nowe, ale wach Cracovii) we wszystkich przed- i ciężkie wyzwanie, staniemy bowiem seniorskich kategoriach wiekowych przed szansą gry z silnymi europejskimi (juniora młodszego, juniora, młodzie- drużynami. Kolejni hokeiści, którym żowca) oraz tytuł drużynowego mi- udało się domknąć kontraktowe ne- strza Europy w biegach przełajowych gocjacje, to Patryk Noworyta, Jaro- w kategorii juniora. Nasz medalista sław Kłys i Igors Bondarevs. Wszyst- na co dzień jest studentem Uniwer- kich tych trzech obrońców będziemy sytetu Pedagogicznego w Krakowie, ćwiczy pod okiem krakowskiego tre- nera Grzegorza Sobczyka. Kamilowi

Fot. www.cracovia.pl serdecznie gratulujemy, a wszystkich czytelników „Tylko Cracovia” zachę- camy do lektury następnego numeru karnego. Decydujące trafienie miało naszego miesięcznika, w którym zaj- miejsce na 13 sekund przed końcem miemy się szerzej sekcją lekkoatle- meczu i należało do Judyty Gibalskiej. tyczną KS Cracovia. Ostatecznie hokeistki wygrały 4:3, umacniając się na 7 pozycji w tabeli. okeistki KS Cracovia zakończy- Teraz przed dziewczynami turniej, H ły sezon ligowy na 7 miejscu który odbędzie się pod koniec kwiet- w tabeli, z niewielką stratą do zajmu- nia w Krakowie. jącej 6 lokatę drużyny Unii Oświęcim. W porównaniu z poprzednim sezo- arnety na hokejowych playoffach 4 marca 2009 roku dotarła do nas bardzo nem krakowianki znacznie poprawiły K zdały egzamin – raczej nie zda- smutna wiadomość. Po długich zmaga- swoje wyniki, co daje duże powody rzało się zajmowanie miejsc innym niach z chorobą odszedł z tego świata do radości i nadzieję na przyszły se- karnetowiczom, a sektory, podob- były zawodnik Pasów – Richard Šafárik. zon. Ostatni mecz ligowy rozegrany nie jak na piłce, z czasem zaczęły się W naszych barwach rozegrał 30 spotkań, został 21 lutego w Krynicy i był zde- coraz bardziej integrować. Bywały zdobywając 14 bramek i notując 6 asyst. cydowanie najbardziej emocjonują- co prawda problemy z określeniem, Jego krótkie, 34-letnie życie zniszczyła cym spotkaniem dziewczyn w tym se- który rząd jest który (nie każdy zwra- choroba, ale zostanie na zawsze zapa- zonie. Hokeistki Cracovii za wszelką cał uwagę na rzymską cyfrę na scho- miętany w Krakowie jako współtwórca Mistrzostwa Polski, zdobytego przez Cra- covię w 2006 roku, na stulecie Klubu. Dy- namiczny, dysponujący mocnym strzałem skrzydłowy grał w Pasach w latach 2005- 2007. Niestety, w tym okresie zmagał się już z problemami zdrowotnymi, przez co nie mógł zaprezentować w pełni swoich nie- małych umiejętności. Po sezonie 2006/07 odszedł z Cracovii do ligi węgierskiej i nikt z kibiców nie mógł się spodziewać, że żegnamy go ostatecznie. Już wcześniej pojawiały się informacje o jego chorobie, jednak w przededniu finałów dotarła do nas ta smutna wieść. W takich chwilach ciężko jest napisać więcej słów poza tymi: spo- czywaj w pokoju Richard – pamięć o Tobie pozostanie w naszych sercach...

 Nasze nabytki na spotkaniu w English Football Clubie Fot. Paulina Gruszka

kasz Mierzejewski. omisja przetargowa wyłoni- Ogólnie nasza dru- K ła pięciu wykonawców, którzy żyna nie wypadła mają zostać zaproszeni do drugiego najgorzej na tle etapu składania ofert na moderni- Słowaków, ogra- zację stadionu Cracovii. Najwyższą nych w Pucharze notę uzyskał Alpine Bau, wyprzedza- UEFA i elimina- jąc Budimex-Dromex, Skanska, Ascan dach), ale nieporozumienia wyjaśnia- cjach do Ligi Mistrzów. Eksperymen- i Warbud. – Teraz mamy dziesięć dni no dość szybko. Teraz zobaczymy, ty ze składem (Maciej Murawski na na ewentualne protesty ze strony dwu- ilu karnetowiczów wybierze opcję środku pomocy i środku obrony, kil- nastu odrzuconych firm. Jeśli wszystko zakupu karnetu na sezon zasadniczy ku przedstawicieli Młodej Ekstraklasy przebiegnie sprawnie, wybrana piątka 2009/2010. na boisku) w założeniach sztabu tre- wkrótce otrzyma niezbędne dokumenty nerskiego miały na celu opracowanie – informował prasę wiceprezes MKS ykorzystując przerwę w ligo- taktyki na mecz z Ruchem Chorzów. Jakub Tabisz w pierwszych dniach W wych rozgrywkach piłkarze kwietnia. Oczywiście, co nietrudno Cracovii rozegrali sparing z wiceli- omasz Wacek po odejściu z Cra- było przewidzieć, protesty napły- derem słowackiej ekstraklasy, zespo- T covii nie miał okazji brylować wają. Cóż – my na Kałuży jesteśmy łem MSK Żylina. Spotkanie zakończy- zbyt długo w drużynie Górnika Wie- przyuczeni do cierpliwości. Czasem ło się porażką 0:1, a jedyny gol padł liczka. 33-letni zawodnik zdecydo- tylko się irytujemy, gdy nierozgarnięci w 9 minucie po rzucie wolnym i błę- wał się zawiesić buty na dzie Marcina Cabaja. Pasy miały szan- kołku z powodu kłopo- sę wyrównać, jednak dogodne sytuacje tów z kolanem. – W moim zmarnowali m.in. Bartosz Ślusarski i Łu- wieku trzeba na siebie uważać. Nie chcę jednak mówić, że kończę karierę. To nieodpowiednie słowo. Kariery nie zrobiłem, sta- dionów nie zawojowałem – powiedział (chyba tro- chę zbyt skromnie) To- masz Wacek. Zawodnik nie wyklucza przyszłych występów w drużynie oldboyów Cracovii – do osiągnięcia wymaganego wieku brakuje mu jeszcze

dwóch lat. Na razie popu- Fot. Krystian Góra larny „Wacław” regularnie bywa na ligowych meczach przy ul. dziennikarze jedynie słusznej gazety Kałuży, zagrzewając do boju swoich lansują koncepcję remontu ul. Igo- niedawnych kolegów z drużyny. łomskiej za pieniądze zarezerwowa- ne na budowę naszego stadionu. ogólnopolskim turnieju, or- W ganizowanym przez Lechię oskonale spisała się druga dru- Gdańsk – „Złote Lwy Gdańskie” pił- D żyna szachistów Cracovii, wy- karska drużyna Cracovii rocznik 99 stępująca w rozgrywkach IV ligi se- zajęła 3 miejsce. Wszystkie spotkania niorów. Waleczne rezerwy zajęły półfinałowe i finałowe rozstrzygnęły pierwsze miejsce, wygrywając cztery rzuty karne, co świadczy o bardzo spotkania i dwa remisując – zmagania wyrównanym poziomie rozgrywek zakończono bez porażki! Nagrodą i... „loterii”, jeśli chodzi o zajęte czo- za dobry wynik był okazały puchar, łowe miejsca. W półfinale Cracovia wręczony przez prezesa PZSzach zmierzyła się w derbowym pojedyn- i MZSzach Jana Kusinę „dobremu du- ku z Wisłą (1:1) – los sprzyjał nieste- chowi” drużyny, kierownikowi sek- ty rywalce z niewłaściwej strony Błoń cji – Józefowi Bujakowi. Szkoda, że (karne 3:4). Młodzi Pasiacy poweto- pierwsza drużyna nie awansowała do wali to sobie w meczu o trzecie miej- drugiej ligi, przez co zwycięstwo re- sce, pokonując Wartę Poznań (1:1, zerw nie dało im w tym roku awansu. karne 3:2). Gratulujemy! Za rok trzeba powtórzyć!

 Mistrzostwo Polski – ten tytuł jest marzeniem wszystkich sportow- ców i kibiców w naszym kraju. Zdanie „Jesteśmy najlepsi!” nabiera wówczas konkretnego wydźwięku. Dzięki naszym pasiastym ho- keistom już trzeci raz w ostatnich czterech latach przeżywaliśmy piękne chwile na lodowisku przy ul. Siedleckiego, świętując ósmy w historii Klubu tytuł mistrzowski. Cracovia po raz kolejny okazała się lepsza od GKS i już po pięciu meczach zapewniła sobie prymat. Ten finał jednak będzie pamiętany z powodu jednego meczu – meczu, który z pewnością przejdzie do historii. Ale do rzeczy. To się nigdy nie znudzi!

Poniedziałek 9 marca, pierwszy mecz tercja to dalej wyrównana walka i nagle finałowy. Początek spotkania udany dla w połowie zrobiło się 3-2 dla Tychów. Cracovii – co prawda sędziowie nie uzna- Na tym poziomie stracić w tym momen- ją nam bramki, ale ciśniemy i wszystko cie bramkę w bardzo wyrównanym me- wygląda na to, że będzie dobrze. Nie- czu – to praktycznie grzebie szanse na stety, to Tyszanie pierwsi strzelają w tym wygraną. Załamanie na trybunach było meczu – najpierw Jakubik, potem Barlik chwilowe, już po minucie doping po- lekko tłumią nasz entuzjazm. Nie bardzo szedł dalej ze zdwojoną mocą. Niestety, dociera do mnie, jak to się stało – prze- po chwili znów tyskie ręce uniosły się cież to my graliśmy, my atakowaliśmy... w górę i z 3-2 zrobiło się 4-2. Jakoś słabiej idzie Mihalikowi, inni też bez Osiem minut do końca, dwie bramki pomysłu. A Tychy szybko i z kontry, przy przewagi i nasza mimo wszystko słaba tym ten wysoko postawiony pressing... gra – gasła nadzieja w oczach Pasiaków. Nie jest dobrze – przemknęło mi przez Wydawało się, że Cracovia zacznie nie- myśl, ale krótko trwał ten stan zwątpie- udanie finałową serię. Trwają ataki na nia. To, jak Marian trafił w okienko, na bramkę, dopingujemy, ale jakoś bez wia- długo pozostanie w mojej pamięci. Gol ry. Wreszcie na około dwie minuty przed na 13 sekund przed końcem tercji wlał końcem błąd techniczny Tychów – trener nadzieje w nasze pasiaste serca. Ihnaczak wysyła w bój aż sześciu zawod- Druga tercja zdecydowanie lepsza ników. Mamy przewagę jednego gracza w naszym wykonaniu. Ataki coraz groź- – było kilka takich sytuacji w tym spot- niejsze i wreszcie wyrównanie Kowalów- kaniu, więc nie jesteśmy optymistycznie ki. No, to teraz się zacznie – pomyślałem nastawieni, bo przecież nie szło. Trener sobie, pełen nadziei, że teraz nasi rzucą Rohaček bierze czas, hala wstaje i faluje się na Tychy i zdominują wreszcie ten w dopingu, gramy bez Radzika w bram- mecz tak, jak powinni byli to zrobić od ce. Tyszanie bronią się umiejętnie. początku. Nic bardziej mylnego – trzecia Wreszcie przerwa w grze, na zegarze 19 minuta 06 sekunda – o tym, jaki do- kładnie był czas, dowiedziałem się dopie- ro po meczu. Trener Tychów bierze czas, nasza pierwsza piątka zyskuje oddech. Przegrywamy wznowienie, ale chwilę później przejmujemy krążek. 23 sekundy do końca, doping ogłuszający, a Tyszanie dalej śpiewają: Cracovio, nie gniewaj na nas się – są pewni zwycięstwa. W tym mo- mencie zamieszanie i krążek po strzale Pasiuta ląduje w bramce. Na trybunach szał radości, choć jeszcze nie eksplozja – przed nami tylko 23 sekundy gry, a dalej przegrywamy. Radzik w boksie, wzno- wienie od środka – Leszek Laszkiewicz i po 6 sekundach od bramki Pasiuta pada wyrównanie! Eksplozja radości, ekstaza

  ------Karvin Zdjęcia: Krystian Góra e-mail: www.dzieciom.pl PKO BP XV O/WARSZAWA KRS Fundacji: 0000037904 KRS Fundacji: NIP Fundacji: 118-14-28-385 NIP Fundacji: 1… 2… 3… 4… 5… 6… 01-685 Warszawa ul. Łomiańska 5 01-685 Warszawa 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362 Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” Fundacja Tegoroczne Mistrzostwo sma Polski Tegoroczne z dopiskiem: dla Natalki Góreckiej – nr 6412 nr – Góreckiej Natalki dla dopiskiem: z Jedynie równoczesne podawanie leku i dieta dają szansę na normalne życie Natalki. Nie stety koszty leku i diety są bardzo wysokie – Rodzice dziecka nie są w stanie ich pokryć w całości, dlatego prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w sfinansowaniu lecze nia dziewczynki. Każdy najmniejszy dar sprawi, że Natalka bę dzie miała szansę nadążać w rozwoju za swo że imi Cracovia rówieśnikami. to Pamiętajmy, wielka rodzina, która pomaga sobie wzajem nie w każdej, nawet najgorszej opresji. Poin formujcie swoich znajomych i rodziny, każda złotówka jest bezcenna. kuje dokładnie tak, jak to sprzed trzech pierw raz po roku, 2006 w to kiedy – lat szy po niespełna 50 latach, Kraków stał nie Czasem hokeja. polskiego stolicą się którzy zastanawiają się, czy mistrzostwa i wygrywanie może się znudzić. Nie, nie znudzi się! Jak śpiewali kibice hokeistom po meczu: 7… 8… MAŁO!

------Kolejne potyczki już z mniejszą dawką mniejszą z już potyczki Kolejne tyrozyny i tym samym ogranicza produkcję dla organizmów metabolitów. szkodliwych nie w rozwoju fizycznym. Tyrozynemia to rzadka choroba genetyczna, której przyczyną jest brak enzymu niezbędne tego Konsekwencją tyrozyny. przemiany do go jest niewydolność wątroby i nerek, uszkodze nie narządu wzroku, a także nieprawidłowy rozwój fizyczny i Choroba umysłowy. ta może powodować również nowotwory wątroby. Natalka jest dziewiątym dzieckiem w Polsce sto na polega Leczenie chorobę. tę na chorym sowaniu ścisłej diety niskotyrozynowej i po przemianę blokuje który Orfadin, leku dawaniu Natalia Górecka to córka trenera grup mło dzieżowych Cracovii. Natalka urodziła się W w dziesiątym miesiącu grudniu życia u 2007 stwierdzono niej rzadką r. tyrozynemię typu zdążyła już zebrać poważnie żniwo: uszkodziła I. Choroba opóźnie spowodowała i dziewczynki wątrobę nie w Tychach (w końcówce Tyszanie nie (w końcówce nie Tyszanie w Tychach gdy choć zwycięstwa, wydrzeć sobie dali sekund 20 a 2, nie padła 4-3 na bramka by przed końcem, to kto wie...). Następnie widać którym w meczu, po Tychy zdobyte było malejącą wiarę w zwycięstwo hoke istów GKS i rosnący mistrzowski zespół Cracovii. Ostatnie spotkanie w Krakowie to już celebracja zwycięstwa – wynik 7-0 mówi sam za siebie. emocji – wygrana w Krakowie po wyrów po Krakowie w wygrana – emocji nanym meczu, potem przegrane spotka

------Fot. www.natalce.com

Tak więc dogrywka – mamy sytuacje, mamy – dogrywka więc Tak o możliwości przekazania 1% podatku do pub pożytku organizacji cele na chodowego wypełnieniu przy abyście Prosimy, licznego. rozliczenia pamiętali o Natalii Góreckiej. Zbliża się okres rozliczenia z fiskusem. Sto warzyszenie „TYLKO CRACOVIA” oraz przypomnieć chcą re „TC” Miesięcznika dakcja Pasiasty 1% Pasiasty nie zasadniczym – coś fantastycznego! nąć w ramionach kolegów. Euforia trybunach i na na lodzie niesamowita, loko motywa Daniela Laszkiewicza, wreszcie sezo w brakowało którego powerem, z do bramki! Podjeżdża do kibiców poka zując, że gra dla Cracovii i dla nas – po uto chwilę za aby lód, na się rzuca czym wać to, że dziś był jego mecz. Najeżdża, z łatwością zwodzi Sobeckiego nim, niby i od niechcenia, wrzuca krążek nad pitan rozpędził się, najechał i nie w trafił bramkę. Wreszcie na gwiazda tego spotkania, Leszek lód Laszkie wkracza wicz – który ma szansę przypieczęto zmieścił krążek już tylko na słupku, ufff... ufff... słupku, na tylko już krążek zmieścił Damian Słaboń – nie wyszedł mu zwód i trafił w Sobeckiego. Parzyszek – ka że tym razem Rafał go pokonał. Mihalik – próbował zrobić Sobeckiemu to, co rok temu, ale nie wyszło był – czujny. bramkarz Bakrlik ominął Radzika, ale da do siatki, więc pora na karne. Pierw szy karny Bacula, krążek w bramce, ale strzelec się nie cieszy, bo dobijał – wie, ale nie udaje się trafić,Tysza natomiast nie – co nie dziwne – najwyraźniej nie pojmują, co się wydarzyło. Nic nie wpa duże „M”! Wyrównali! Ludzie płaczą ze szczęścia – Cracovia po raz drugi w tych ze stryczka”. playoffach „urywa się na trybunach – tak grają Mistrzowie przez Mistrzowie grają tak – trybunach na Leszek Laszkiewicz:

Zawsze walczymy na maksa! Fot. Krystian Góra

Depesz: Pana sukcesy to między innymi są podobne do tych, które zaproponowano Albo jakiś inny polski klub był Panem za- pięć tytułów mistrza Polski, mistrzostwo mi w Mediolanie, dlatego wolałem wrócić interesowany? Włoch, wicemistrzostwo Niemiec, że już do Polski. Życie tam jest dużo droższe, więc – Nie rozmawiałem z panem Bernatem, o dwóch brązowych medalach w Polsce zdecydowałem się na powrót. Najważniej- mimo że prasa twierdziła, iż są takie rozmo- nie wspomnę. Czy nie ma Pan czasem szy jest zatem poważny sponsor w Krako- wy. To były medialne spekulacje gdzie pójdę wrażenia, że jest Pan zawodnikiem prze- wie, bo muszę powiedzieć, że wcześniej po sezonie, pojawiały się takie wypowiedzi rastającym tę ligę swoim potencjałem? bywało z tymi sponsorami różnie. Czasem, ze strony działaczy Zagłębia, ale to wszyst- Leszek Laszkiewicz: – Na pewno wszyst- kiedy dostawało się wypłatę, to już trzeba ko były rozważania, nie poparte jakimikol- kie te medale zobowiązują. Każdy później się było martwić na przyszłość, co będzie wiek faktami. Z drugiej strony wiadomo, że wymaga od zawodnika więcej, trzeba być dalej. Każdy z nas ma rodzinę, którą trzeba w Krakowie jest najlepszy sponsor. Kluby jeszcze bardziej skoncentrowanym. Te- utrzymać. Teraz jestem spokojny, bo wiem, liczą się z tym, że trudno przebić ofertę raz już wymagania stawiane przede mną że pieniążki wpływają na konto regularnie. z Cracovii. Jeśli chodzi o warunki finansowe są naprawdę bardzo duże. A ja staram się Nie martwię się o to, więc mogę spokojnie wiem, że nie muszę się tutaj o nic martwić. po prostu robić to, co najlepiej potrafię. To trenować i przygotowywać się do sezonu. W innym klubie pozornie dadzą mi górę moja praca i tak jakoś wychodzi. Wiedziałem, że jak wrócę właśnie tutaj, złota, a po dwóch, trzech miesiącach tych to wszystko będzie poukładane. Tak więc pieniędzy może już nie być. Oczywiście D: Występował Pan w wielu klubach, stabilizacja finansowa to pierwszy element. pojawiają się zawsze jakieś nowe oferty, ale jednak nie zwykł Pan długo pozostawać Poza tym istotnym czynnikiem było piękne cieszę się, że jestem w Cracovii, że gram w jednym miejscu. Cracovia jest wy- miasto, jakim jest Kraków i – rzecz najważ- dla tego Klubu. Jestem tu już czwarty se- jątkiem. Co powoduje, że dał się Pan niejsza – drużyna walcząca w każdym sezo- zon i jestem z tego powodu bardzo zado- „usidlić” Pasom na tak długi – i oby jak nie o najwyższe cele. wolony. Skupiam się wyłącznie na grze i na najdłuższy – okres? ciężkiej pracy. – Na pewno bardzo ważny był fakt, że jest D: Czy w zeszłym roku z Sosnowca poja- tutaj solidny sponsor. Warunki w Cracovii wiły się jakieś konkretne oferty dla Pana? D: Hala przy ulicy Siedleckiego zyskała wreszcie nowe trybuny. Jest to pierwszy skok jakościowy od dłuższego czasu. Po- mimo tego, wydaje się, że jest jeszcze dużo do zrobienia... – Prace przy modernizacji hali zaczęły się niedawno. Wygląda ona coraz lepiej. Bra- kuje trochę organizacji. Myślę, że z roku na rok będzie coraz lepiej. Mam nadzieję, że hokejem będą zajmować się ludzie kompe- tentni, którzy będą wiedzieć co robić. (dokończenie na str. 22)

 Fot. Krystian Góra Felieton refleksyjny

Kiedy z końcem zimy piłka się zaczyna, Hokej właśnie wtedy w napięciu nas trzyma, W najważniejszych meczach walczymy sezonu, Gromiąc przeciwników, nie znamy pardonu, By po raz kolejny Polska zobaczyła, Że hokej pasiasty to wiodąca siła. Lecz nie blask medali u mnie powoduje, Że na Siedleckiego zawsze się melduję, Powód jest ku temu bardziej estetyczny, Uwielbiam nasz hokej, tak bardzo techniczny. Piotrowski, Drzewiecki i bracia z Jastrzębia, Dzięki Rohaczkowi wszystko się zazębia. Długo by wymieniać, kto jest kim w tym sporcie, Lecz Josef Mihalik wisienką na torcie, Kto widział „szesnastkę”, jak gra w głównej roli, Ten na pewno przyzna – Józka gra nie boli! Te zwody, podania, szybkość, przegląd pola, Kiedyś wprost z wznowienia pewnie strzeli gola! Na łyżwach się ślizga niczym Yamaguchi, Niech Was ręka boska, by do Nitry wrócił! Gwiazda? – ktoś zapyta. – Może w naszej skali, Daj nam Boże jednak, by tak wszyscy grali, I niech piękny hokej za tło nam posłuży, Wrażeń estetycznych... brak mi na Kałuży, I to ta refleksja, o której w tytule, Gdy oglądam piłkę, to mam zębów bóle. Po epoce pięknej już tylko wspomnienie, Z koszmaru Stefana wciąż trwa przebudzenie, Germanofil młody zastąpił starego, I gdzie tutaj szukać pierwiastka „ładnego”? Wciąż w przewadze walka i gryzienie trawy, Nie ma tutaj miejsca na z piłką zabawy, Powszechne kick-runy, ciężka atletyka, Kopanie po czołach* i publika znika! Strefa spadku blisko, kiedy coś się zmieni?! Lecz na szczęście Prezes sięgnął do kieszeni. Żadnych Canarinhos czy murzynków z Ghany, Za to jeden transfer bardzo pożądany, Rasowy napadzior z instynktem killera, Teraz przeciwników będzie poniewierał. To jest właśnie dla nas światełko w tunelu, Aby podążając do swojego celu, Którym oczywiście będzie utrzymanie, Dać kibicom naszym ciut ładniejsze granie. Niech technika współgra z taktyką rozsądku, Kondycja żelazna będzie na początku, Wykopów na ślepo niech nie będzie wcale, Kłus z Baranem w parze grają doskonale, Cabaj niech zapomni, co to „cabajady”, A wtedy niewielu da se z nami rady, Niech nam rosną gwiazdy – Sasiny, Ślusarze, Cała reszta naszych piękną grę pokaże, A powrócą tłumy przy takim grywaniu, Wróci atmosfera... nawet na wygnaniu. gtx Zdjęcia *Od redakcji: Aby pocieszyć Autora felietonu piłkarskie: zamieszczamy zdjęcie z turnieju żaczków, Krystian Zdjęcia hokejowe: Maciej Białowąs na którym widać wyraźnie, że „kopanie po czołach” Góra będzie w przyszłości specjalnością naszych przeciwników.

 w dziewiątkę, jak to miało miejsce pod- czas meczu Pucharu Ekstraklasy. Dlacze- Derbowa niemoc go tak się dzieje? Czy to przypadek? Naturalnie, Bogusław Cupiał wpom- pował w swoje Towarzystwo znacznie więcej pieniędzy, niż profesor Filipiak w nasz Klub, skutkiem czego po drugiej stronie Błoń biegają piłkarze na pewno drożsi, bardziej znani, i możemy przyjąć, że zwyczajnie lepsi. Zdarzało się, że pół kadry polskiej reprezentacji na co dzień grało przy ul. Reymonta. Czy jednak fakt, że jeden klub ma dużo więcej pieniędzy od swego lokalnego rywala, może tłuma- czyć aż tak jednostronny bilans spotkań bezpośrednich? Spójrzmy na dwa miasta, gdzie dys- proporcja sił wydaje się jeszcze więk- sza: Barcelonę i Manchester. W mieście Gaudiego Espanyol pewnie zmierza do drugiej ligi, zaś Barca gromi kolejnych ry- wali, prezentując kosmiczny futbol. Róż- nica w budżecie i potencjale to po prostu Bilans spotkań przepaść. A jednak, 21 lutego 2009 roku derbowych ostatni w tabeli Espanyol wygrał na Camp „nowej ery” Nou 2:1! Z kolei w Manchesterze w ubie- jest przygnębiający: głym sezonie będące w wybornej formie 12 meczów, Czerwone Diabły (zdobyte mistrzostwo kraju i puchar Europy) dwukrotnie mu- 0 zwycięstw, siały uznać wyższość lokalnego rywala. 4 remisy, (Dodajmy, że było to jeszcze zanim szej- 8 porażek, kowie wpompowali w Manchester City Fot. Krystian Góra bramki 5-17. bajeczne pieniądze). A zatem – da się! Da się pokonać dużo bogatszego przeciwni- ka, w barwach którego grają lepsi i drożsi 179. Święta Wojna za nami, i bę- żyny z drugiej strony Błoń. Doprawdy, piłkarze. Różnica w budżecie jeszcze nie dziemy chyba chcieli szybko o tym me- smutna to refleksja… przesądza sprawy, i trudno nią tłuma- czu zapomnieć. Mimo dobrej pierwszej Od powrotu do ekstraklasy z są- czyć taki, a nie inny bilans krakowskich połowy i prowadzenia po może nieco siadką potykaliśmy się dwunastokrotnie, derbów z ostatnich lat. Zwłaszcza, że na- przypadkowej, lecz zasłużonej bramce wliczając w to dwa mecze w Pucharze szym piłkarzom trudno odmówić umie- Pawła Sasina, spotkanie zakończyło się Ekstraklasy. 12 spotkań w ciągu pięciu jętności – są to zawodnicy solidni jak na upokarzającym wynikiem 1:4. – Nic się lat, a Cracovia nadal bez zwycięstwa. szarą polską ligę. Niektórzy, jak Paweł nie stało – głosi popularne kibicowskie Derbowe starcia wyglądały różnie. Cza- Nowak, Marcin Cabaj czy Darek Pawlu- hasło. Jednak moim zdaniem owszem, sem było nieźle, jak np. podczas pierw- siński co jakiś czas łapią formę i są nomi- „stało się”. Znowu przerżnęliśmy naj- szej Świętej Wojny po latach, zakończo- nowani do jedenastki kolejki. Arek Baran ważniejszy mecz rundy! nej bezbramkowym remisem – cennym to jeden z najciekawszych defensywnych Licznik odmierzający czas od ostat- dla nas, jako że byliśmy beniaminkiem pomocników w kraju, zaś nieobecni już niego zwycięstwa nad odwiecznym i graliśmy na wyjeździe. A czasem było Piotrek Giza i Marcin Bojarski byli jeśli nie rywalem wciąż nie został wyzerowa- fatalnie, jak choćby podczas drugiej po- gwiazdami tej ligi, to z pewnością wyróż- ny. Od 24 września 1995 roku, kiedy łowy ostatniej konfrontacji, albo w listo- niającymi się postaciami naszych rozgry- to przy ulicy Reymonta wygraliśmy 1:0 padzie 2005 roku, kiedy to porażka 0:3 wek. Można zatem przyjąć, że problem po główce Krzysztofa Dudy, minęło już i tak była dość niskim wymiarem kary. nie leży w braku umiejętności. A jeśli nie 13 i pół roku… W tym czasie przy ulicy Zmieniali się trenerzy, przez nasz skład tu, to gdzie? Kałuży zdążyło się pojawić nowe poko- przewinęli się różni zawodnicy, lecz jed- Sądzę, że odpowiedź brzmi – w gło- lenie kibiców, którzy ostatnią wiktorię no pozostaje (niestety, muszę użyć cza- wach. Odrzućmy koncepcje głoszące, że znają jedynie z opowiadań, wspomnień su teraźniejszego) bez zmian: Cracovia, problemem jest brak zaangażowania czy oraz filmiku na YouTube. Niemała grupa od powrotu w pierwszoligowe szeregi, niepoważne podejście do wykonywane- Pasiaków nie zaznała jeszcze słodyczy nie potrafi wygrać Świętej Wojny, nawet go zawodu. Kiedy jak kiedy, ale w Świę- i euforii towarzyszącej pokonaniu dru- jeśli rywale przez ponad 20 minut grają tej Wojnie nasza drużyna zawsze walczy,

10 stara się, z pewnością nie przechodzi to zawodnicy tacy jak Mateusz Rzucidło, wówczas Cracovia spisuje się nieźle. Jeśli obok meczu. Skupmy się na psychice który kompletnie wyłączył z gry Jakuba z kolei oczekiwania są spore, jak jesie- i na mentalności naszych zawodników, Błaszczykowskiego, albo Bartek Dudzic, nią 2005 roku, kiedy to stawką meczu rozważając trzy, znamienne jak sądzę, który nie raz, nie dwa ośmieszył Clebera. było drugie miejsce w tabeli (!), to na- zjawiska. Można zatem przypuszczać, że stawka sza drużyna zawodzi. Potwierdzałoby to Po pierwsze – w derbach „nowej meczu przytłacza tych, na których ciąży tezę, że piłkarze mający zaszczyt biegać ery” jak dotąd trzykrotnie obejmowali- największa odpowiedzialność za wynik, w pasiastych koszulkach nie wytrzymują śmy prowadzenie, a rywale za każdym czyli podstawowych zawodników, za to presji związanej z derbami, a lepiej grają razem doprowadzali co najmniej do piłkarze grający bez takich obciążeń pre- wtedy, kiedy okoliczności sprawiają, że wyrównania, tymczasem nam ta sztuka zentują się lepiej. o porażkę nikt nie miałby większych udała się raz na osiem przypadków, co Trzecie zjawisko jest jakoby potwier- pretensji. nie zmienia faktu, że mecz i tak prze- dzeniem i rozwinięciem punktu drugie- Skoro przyjąć, że problem leży graliśmy 1:2. Jeśli sąsiadka strzeli bram- go. Mianowicie, da się zauważyć pewną w głowach zawodników, ich niskiej od- kę jako pierwsza, to w zasadzie można prawidłowość dotyczącą spotkań derbo- porności psychicznej i braku mentalności zwycięzców, pojawia się fundamentalne pytanie: co z tym począć? Trudno prze- Listopadowe derby Fot. Krystian Góra cież byśmy nagle sprawili, że Święta w Pucharze Ekstraklasy Wojna przestanie być wyjątkowym, naj- ważniejszym meczem rundy, tylko spot- kaniem jakich wiele, z którym nie wią- że się żadna większa presja. Pomysłem może być zatrudnienie piłkarzy walcza- ków (by nie powiedzieć boiskowych bandytów), którzy niczego się nie boją i są w stanie poderwać kolegów do wal- ki, by wydrzeć rywalowi zwycięstwo ni- czym psu z gardła. (Choć obecność Jacka Wiśniewskiego na boisku nie sprawiła, byśmy sąsiadów odprawili z kwitkiem). A może trzeba poważnie popracować nad psychiką piłkarzy? To zadanie dla psychologa – klub zatrudniał niejednego, obecnie również mamy kogoś na tym etacie, ale efektów jakoś nie widać... Jako kibice nie możemy dużo zrobić, poza fanatycznym i fantastycznym do- pingiem podczas meczów u siebie, oraz, jeśli policja i różni decydenci zezwolą, na wyjeździe. Nadziei tracić nie wolno, nie uznać, że jest już „po zawodach”, Pasom wych. Otóż, jeśli w Cracovii przed - wolno też zapominać, że Cracovia zawsze nie uda się odwrócić losów meczu. Co ciem z drużyną zza Błoń dzieje się nie naj- Pany, nawet jeśli ostatnie wyniki nie do więcej, Cracovia nie potrafi pójść za cio- lepiej, a Pasy są skazywane na pożarcie, końca potwierdzają tę tezę. sem, dobić przeciwnika, któremu, jak do to z reguły wynik nie jest zły – bywa lep- knur tej pory, zawsze udawało się podnieść szy, niż przypuszczano przed meczem. i powalczyć o zwycięstwo. Potrafimy 0:0 za Stawowego, jako beniaminek gra- PS. Tekst zainspirowany dyskusją na inter- napędzić im strachu, ale sąsiedzi zawsze jący przeciw drużynie naszpikowanej re- netowym forum kibiców. spadają na cztery łapy, by użyć kociej prezentantami. 1:1 w obecnym sezonie, metafory. który rozpoczęliśmy bardzo kiepsko, Po drugie – trudno mi sobie przy- lecz w derbach udało się zdobyć punkt. W sezonie 2008/09 (w momencie pomnieć, aby któryś z podstawowych Wreszcie 1:1 za Mikulskiego, kiedy to pisania tekstu) Cracovia rozegra- zawodników Cracovii rozegrał z okazji z sześciu meczów na początku rundy re- ła we wszystkich rozgrywkach derbów kapitalne spotkanie. Liderzy, wanżowej przegraliśmy pięć, remisując ! 32 spotkania. 14 razy Pasy jako niestety, spisują się raczej poniżej śred- jeden – derbowy właśnie. (Smaczku do- pierwsze zdobywały bramkę, ośmio- niej, nie pokazują pełni swych umiejęt- daje fakt, że rywal przyjeżdżał wówczas krotnie udawało się dowieźć zwycię- ności. Czyżby świadomość uczestnictwa na Kałuży jako lider, a po meczu stracił stwo do końca. W przypadku, kiedy w Świętej Wojnie ich paraliżowała, a za- tę pozycję, by już jej nie odzyskać do tracimy bramkę jako pierwsi, co miało danie przerastało? Owszem, zdarzało się, końca sezonu). A zatem, jeśli oczekiwa- miejsce w 15 meczach, tylko raz (sic!) że któryś z Pasiaków przeciw odwiecz- nia wobec Pasów są niewielkie, a kibice udało się nie przegrać spotkania (remis nej rywalce rozegrał mecz życia, ale byli modlą się, żeby tylko nie było pogromu, ze Śląskiem Wrocław).

11 12 Fot. Łukasz Studnicki, Krystan Góra Fot. Łukasz

13 14 nie będzieznowukulał zdopingiem. B sektor meczach kolejnych na że dzieję, na szczerą Mam CRACOVIĘ! naszą siły, całej z dopingujcie, to – B na zwłaszcza – ludźmi tymi z dysputy w się wdawać miast Za dopingiem. ich zagłuszać najlepiej że wielu, tyle na jest naszych po Jadących nic! forum, na pisaniem zmienicie nie Nic meczu z Podhalem aż cztery razy. pamiętnym W łykał. I „łykniesz”. ciwnika prze bramkarza na wrzeszczeliśmy mecz cały przez i małolata za hokeja na dziliśmy fryzurą. Pamiętam jak grupką z osiedla cho charakterystyczną z ci albo piłce), przy są często i trybun blisko bo skrzydłowi, (np. zawodnicy charakterystyczni najbardziej jacyś plus stoją, gdzie wiadomo czas cały od ich błędów zależy najwięcej, a poza tym lepiejniechbędątoobrońcy bramkarz, i bo nazwiska graczy z drużyny przeciwnej. Naj 3-4 wybrać i się dogadać meczemkażdym przed forum Na efekty.przyniesie to a ka, przeciwni na ukierunkować pasję ich piej le Dlatego szydzić. będą przyjemnością z ale kibicować, się chce nie Niektórym B. sektora z kiedyś padł chomikiem”,jaki jest pamięta pewnie kultowy tekst „Twoja matka cja i niektórzy mają to we krwi. Wielu z was na zawodników to taka nasza pasiasta trady Nap... serio.absolutnie – propozycja Moja B7 zawodnicyusłyszą. jak makiem zasiał, to i z połowy wysokości cisza, wokół a szeptem, zrobić da nie się tego emocje, są to – uwagami sąsiadem z się dzielisz jak że tym, na polega Problem cie wstronęzawodników. otwar bluzgać nie a sąsiadem, z najwyżej co uwagami się dzielenia do lub nosem potrafić się ograniczyć do przeklinania pod tuje gra niektórych zawodników, ale trzeba iry też Mnie apel. słuszny najbardziej Jak poparcie dladrużyny. swoje okazać mogą sposób ten w mniej pierające ten apel, rozsądni ludzie przynaj po wpisy Proponuję 200%. na Popieram thunderlord pasiasty81 Dementor janczer docent ------

a wręczdogryzałyimnaróżnesposoby. grupy nie wspierały graczy w czasie meczu, drużyny.dla Obie ratunek jedyny to cajsa” Rum „odejście że zdania, byli kolei z inni Wielu uważało wtedy, że piłkarze symulują, przeżywaliśmy za „jenialnego nauczyciela”. rek czyTomek lepiejgrać niezaczną. Ma zaszczuty że jest, pewnym lutnie może ni cały czas Plastik czy Baranek. Oczywiście Moskit może nagle zagrać tak, jak wspiera wysiłku. czasie spotkania, zmobilizować do w maksymalnego wesprzeć maksymalnie ich my może ale mieli, będziemy nie już lepszych seria ciężkich meczy o utrzymanie. Piłkarzy nami przed teraz Jednak wy,itp. frustracje przestał mieszaćgozbłotem. nie facet Widzewem z spotkaniu Piotrka telem. Nawet po wygranym de facto przez obywa Gizy nienawidzącym patologicznie pod meczy kilka siedzieć raz się mi rzyło Zda żyć. mu dają nie antyidola, własnego swojego też sobie upatrzywszy którzy Są soliści, dwóch... czasami zawodnik, den dąca równo” po piłkarzach. rozsiana po całych trybunach ekipa „ja zbyt może liczna, ale bardzo krzykliwa, nie rezyduje lat od stadionie naszym List otwartydostu,możedwustu„szydercówstadionowych” Inauguracja wiosennych rozgrywek, walczymy o utrzymanie! ón whna atoó i frustracje i nastrojów wahania Różne mecz z Piastem (1:0) czy Wasiluk trybun poparcie Czujący ner Panowie,– rozumiem wszystko ja je jest szyderstw obiektem Czasami Nie jest dla nikogo tajemnicą, że na Fot. Krystian Góra – nie jest to pewne, wszelako Opamiętajcie się, abso ------jeśli prawdąjest,żeMarekgrakiepsko). (nawet Białegostoku do kogokolwiek pociąg na innego) (czy Wasiluka wysyłaniem zegarze) na sprawdzałem – minuty 47 do a nie demobilizować przez 37 minut (od 10 drużynę, wspierać meczu czasie w winien miały graćowielesłabiejodCracovii. aby ŁKS, Odra Wodzisław czy do aż to na wskazuje życie, nie Nic gwizdka. ostatniego i śmierć na walczyć zamiar mają rywale wszyscy że pokazały, kolejki ciężkiej wiosenne pierwsze Już utrzymanie. o walki przeraźliwie trakcie w Jesteśmy najlepiej jakpotrafią!!! chłopaki zycji po większości na konkurencji ogromnej i zespole w atmosferze trenerze, obecnym nowi, zagubieni, zablokowani – jednak przy czy obecnie są tacy w naszej drużynie? Są u nas ale powinni, Owszem grać. się chce nie który któremu wszystkiego, siebie z daje nie gracza, równo” „zjechać powinni PS. zując naszychzawodników? drużyny w walce o utrzymanie, demobili te wspomagasz tak że Piasta, albo ŁKS pytanie: kulturalne czy wystar Zwykle sąsiada. zdenerwowanego uciszyć trzon”prostu wy po Ano, kibiców? Daleki jestem od zdania, że kibice nie kibice że zdania, od jestem Daleki Co w tej sytuacji może zrobić „zdro zrobić może sytuacji tej w Co Dlatego każdy, kto kocha Cracovię, po Teraz jednak sprawa jest oczywista. uetcne hą grać chcą autentycznie z jse fanem jesteś Czy

Khalid - - - - -

28 lutego – Dzień Kibica Cracovii Fot. Krystian Góra

Nasze plany na rundę wiosenną

Po długiej przerwie zimowej piłkarze Polonii przygotowali dla nas darmowe wej- Późniejsze ligowe wyjazdy to Wo- i kibice wrócili na ligowe stadiony. Na ściówki na „Kamienną”, za co serdecznie dzisław Śląski i Poznań. Na mecz z Odrą rozpoczęcie rundy wiosennej czekaliśmy dziękujemy. Stowarzyszenie „Tylko Cra- powinniśmy dotrzeć w solidnej liczbie z większą niecierpliwością niż zwykle, gdyż covia” zorganizowało na ten mecz wyjazd i dopingiem pomóc piłkarzom w walce nieoczekiwanie ludzie odpowiedzialni za autokarem, którym ostatecznie podróżo- o cenne trzy punkty. Daleko nie jest, a kibi- transfery postarali się i ściągnęli do Cracovii wało 40 osób. Droga do stolicy stała pod ce Odry mogą nas pamiętać z nie najlepszej znane nazwiska, a także młodych, dobrze znakiem oglądania niestrasznych horrorów strony – kiedy graliśmy tam ostatnio było zapowiadających się piłkarzy. Inauguracyj- oraz dyskusji na temat szans naszej drużyny. nas zaledwie 70, i marne to pocieszenie, ny mecz z Piastem Gliwice wygraliśmy 1-0, Na Konwiktorskiej pojawiliśmy się godzinę że gospodarzy było niewiele więcej. Mecz a zwycięska bramka wpadła po akcji no- przed spotkaniem, dołączyli do nas kibice w Poznaniu z racji remontu stadionu przy wych zawodników – Misana, Sasina i Ślusar- z Krakowa, którzy przyjechali pociągiem ul. Bułgarskiej będziemy pewnie oglądać skiego. Trochę działo się też na trybunach, i łącznie na mecz weszliśmy w 55 osób. wymieszani z naszymi niebiesko-białymi oprócz przyzwoitego dopingu zaprezento- Mimo niewielkiej liczby i przenikliwego przyjaciółmi. waliśmy choreografię upamiętniającą - wy zimna, staramy się przez cały czas dopin- Dla nas kibiców ta runda będzie darzenia sprzed dokładnie 8 lat, czyli słynną gować Cracovię. Niestety, mecz zakończył sprawdzianem – musimy udowodnić prze- już manifestację na Basztowej, która – zda- się porażką 0-1. Na drogę powrotną fani de wszystkim sobie, że zasługujemy na niem wielu – uratowała nasz klub. Była do Polonii przygotowali dla nas „poczęstu- ekstraklasę. Nikt nie dopuszcza do siebie tego idealna okazja, ponieważ mecz odby- nek”, za który również dziękujemy. Kolejny myśli o spadku z ligi, jednak wszyscy mu- wał się 28 lutego, czyli można powiedzieć, sympatyczny wyjazd i kolejny dowód na to, simy pamiętać o tym, o co apelują nasi pił- że był częścią obchodzonego przy okazji że warto podróżować z Cracovią. karze. Nie możemy się od nich odwracać tej daty DNIA KIBICA CRACOVII. Pierwsza wyprawa ligowa, a zarazem w przypadku niepowodzeń – dopóki wkła- Runda się rozkręca, a my ostrzymy wyjazd rundy, czeka nas już za parę dni. dają w swoją grę serce, powinniśmy za- sobie zęby na kolejne mecze przy ul. Ka- Na spotkanie z Polonią w Bytomiu mamy gwarantować im wsparcie i głośny doping łuży – kilka z nich zapowiada się wyjąt- zagwarantowane 1000 biletów i planujemy we wszystkich meczach. Gramy w jednej kowo atrakcyjnie. Gościliśmy już u siebie tę pulę wyczerpać, a następnie powiększyć. drużynie i mamy wspólny cel. Mam nadzie- Lechię Gdańsk i Ruch Chorzów, a przed Spotkanie przy Olimpijskiej może stać się ję, że kiedy do czerwcowego numeru TC nami m.in. Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze prawdziwym kibicowskim świętem i jeśli uda będę pisał podsumowanie rundy, znajdzie – to wszystko przeciwnicy, którzy zawsze się zrealizować nasze założenia, to możemy się w nim wiele wypowiedzi naszych piłka- mobilizują widownię. Terminarz meczów być pewni, że stworzymy tam widowisko, rzy – mówiących o tym, że dwunasty za- wyjazdowych naszej drużyny wygląda o którym wszyscy fani Pasów będą długo wodnik również grał solidnie. atrakcyjnie, ale niestety tylko na pierwszy pamiętać. R. rzut oka. Prowadziliśmy zapisy na mecz z ŁKS, jednak z uwagi na decyzję łódzkiej policji, w związku z pracami remontowymi Fanatycznego dopingu oraz efektownych opraw w okolicach stadionu przy al. Unii Lubel- nie mogło także zabraknąć na hokejowych playoffach: skiej, wyjazd został odwołany. Na później- 24 lutego 2009 r., pierwszy półfinałowy mecz sze mecze wyjazdowe z Legią i Wisłą rów- ze Stoczniowcem Gdańsk nież nas nie wpuszczono. Fot. Maciej Białowąs Na swój pierwszy wiosenny wyjazd musieliśmy czekać do 18 marca. Wtedy na- sza drużyna rozgrywała pierwsze spotkanie 1/4 Pucharu Polski. Losowanie tej fazy roz- grywek skojarzyło ze sobą zaprzyjaźnione kluby – Polonię Warszawa i Cracovię. Na stadionie w Warszawie sektor gości rów- nież jest zamknięty, ale fakt rozgrywania meczu z przyjaciółmi dał nam możliwość obejrzenia go z sektorów gospodarzy. Fani

15 Do nich należy przyszłość

14 i 15 marca obiekty Cracovii przy ul. Wielickiej opanowali żacy. Chłop- cy z rocznika 2000 i młodsi rywali- zowali o zwycięstwo w I Turnieju im. Ignacego Książka – kierownika drużyny juniorów i pierwszej dru- żyny oraz odkrywcy piłkarskich ta- lentów, który przyczynił się do suk- cesów Cracovii tuż po wojnie. Pan Ignacy Książek (1906-2005) działał również w sekcji tenisa stołowego. Został odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawa- lerskim Orderu Odrodzenia Polski.

W trwającym dwa dni turnieju jego Specjalnie dla Tylko Cracovia! imienia wzięło udział 12 drużyn, które po- dzielono na dwie grupy. W grupie A zna- MATEUSZ FIAŁEK leźli się żacy: Cracovii II, Arki Gdynia, (Cracovia, rocznik 2000) Dunajca Nowy Sącz, Hutnika Kraków, Paulina Gruszka: Kto pierwszy raz zabrał Cię Borku Kraków i Kosy Konstancin. na trening, zaproponował grę w Cracovii? W grupie B rywalizowały drużyny: Craco- • Mateusz: Kierownik – mój tata vii I, MOSiR Jastrzębie, Korony Kielce, – Ile razy w ciągu tygodnia trenujecie? Igloopolu Dębica, Stadionu Śląskiego • Treningi mamy dwa razy w tygodniu. z Chorzowa i Sandecji Nowy Sącz. – Co sprawia Ci największą radość podczas W pierwszym dniu turnieju rozegrano gry w piłkę? łącznie 30 spotkań. Młodzi piłkarze Craco- • W meczach cieszy mnie najbardziej moja vii I wygrali w sobotę jedno spotkanie (2:0 gra i strzelanie goli. Ale najważniejsze są po- z Koroną Kielce), trzy mecze zremisowali dania i wygranie meczu. (z Jastrzębiem, Igloopolem i Sandecją), a je- – W jakich turniejach braliście ostatnio udział den przegrali (0:2 ze świetnie spisującą się i z jakim rezultatem? w tym turnieju drużyną Stadionu z Chorzo- • W Łodzi i zajęliśmy tam 4 miejsce. wa). Drugi zespół naszych żaczków radził sobie nieco gorzej (cztery porażki i jeden ARKADIUSZ GRZYBOWSKI (Cracovia, rocznik 2000) remis z Hutnikiem Kraków). Po zakończe- niu sobotnich zmagań grupowych mali pił- Paulina Gruszka: Jak długo trenujesz w Cra- karze zostali zaproszeni na mecz Cracovii covii? z Lechią Gdańsk, podczas którego głośno • Arkadiusz: Już 3 lata. dopingowali zespół Pasów. W przerwie – A dlaczego właśnie krakowskie Pasy, a nie tego spotkania zaprezentowali się publicz- żaden inny klub? ności na murawie stadionu i wspólnie z ki- • Bo ja się trzymam tego Klubu i nigdy nie zej- bicami wykonali słynną lokomotywę. dę na psy. Ani na żaden inny klub. Drugi dzień rywalizacji rozpoczął się – Na jakiej grasz pozycji? już o godzinie 10 rano, kiedy to żacy przy- • Na lewej pomocy, ale teraz grałem na le- wym środku... stąpili do finałowych zmagań. W niedzielę – Twój ulubiony zawodnik, idol piłkarski? rozegrano łącznie 18 spotkań w trzech • Kacper Tatara. grupach (grupa pierwsza walczyła o miej- – Czego mogę Ci życzyć oraz Twoim kolegom sca 1-4, grupa druga o 5-8, a trzecia o lo- z drużyny? katy od 9 do 12). Najlepsi w całym turnie- • Żebyśmy zajęli pierwsze miejsce w tym tur- ju okazali się mali piłkarze Arki Gdynia. nieju i wygrali. Ze srebrnych medali cieszyli się zawodnicy – Tego właśnie Tobie i Twoim kolegom ży- Stadionu Śląskiego, a z brązowych żacy czę. Powodzenia! Dunajca Nowy Sącz. Nasze drużyny:

16 Końcowa klasyfikacja I Turnieju Żaczków z rocznika 2000 i młodszych im. Ignacego Książka 1. 2. Stadion Śląski 3. Dunajec Nowy Sącz 4. Igloopol Dębica Cracovia I i Cracovia II zajęły odpowied- Mistrzostw Europy – ponadto, w imieniu 5. Kosa Konstancin nio 8 i 12 miejsce. Biura, Puchar Fair Play wręczył prezes Sto- 6. Sandecja Nowy Sącz Wyniki nie były jednak w tej imprezie warzyszenia ,,Tylko Cracovia”. 7. Borek Kraków najważniejsze. Podczas turnieju dominowa- Nie zawiedli również rodzice naszych 8. Cracovia I ła zdecydowanie dobra zabawa i rywaliza- żaczków. Przez kilka tygodni przygoto- 9. Hutnik Kraków cja fair play. Młodzi piłkarze wzajemnie się wywali się do tej imprezy pod względem 10. MOSiR Jastrzębie pocieszali, ale też dopingowali. Na wyso- organizacyjnym. Zapewnili m.in. catering 11. kości zadania stanęli także rodzice, którzy dla rodziców i opiekunów drużyn oraz po- 12. Cracovia II zagrzewali dzieci do jeszcze lepszej gry. Po magali w przeprowadzeniu turnieju. Dzięki • Puchar Fair Play: Kosa Konstancin zakończeniu dwudniowych zmagań wszy- ich inicjatywie odbyła się licytacja rękawic • Najlepszy zawodnik turnieju: scy mali zawodnicy otrzymali pamiątkowe bramkarskich Marcina Cabaja oraz piłki Patryk Grychtolik (Stadion Śląski) medale, puchary, dyplomy oraz prezenty, z podpisami zawodników pierwszej druży- • Najlepszy strzelec turnieju: które wręczali zawodnicy pierwszej dru- ny Pasów. Zebrana kwota zostanie przeka- Daniel Matys (Arka Gdynia) żyny Cracovii: Bartosz Ślusarski i Prze- zana na leczenie Natalki Góreckiej. Szcze- • Najlepszy bramkarz turnieju: mysław Kulig oraz prezes Stowarzyszenia gólne podziękowania należą się opiekunom Dawid Szczepaniak (Dunajec Nowy Sącz) ,,Tylko Cracovia” Konrad Maciejowski. naszych drużyn żaczków. Panowie: Marcin Za uczestnictwo w imprezie i walkę fair Urbański i Mariusz Fiałek czuwali nad Skład I zespołu żaczków Cracovii: Rafał play młodym adeptom piłki nożnej podzię- przebiegiem całego turnieju. Swój udział Frączek, Arek Ociepa, Andrzej Rutkiewicz, Mateusz Fiałek, Kacper Sobelga, Dominik kował honorowy członek Stowarzyszenia, w organizacji miało także Stowarzysze- Franczak, Norbert Leśniak, Maksymilian pan Maciej Madeja. nie „Tylko Cracovia”, które zajęło się Graniczkowski, Grzesiu Chlebda (wszyscy Na sam koniec warto wymienić or- pozyskaniem sponsorów oraz ufundowało rocznik 2000), Hubert Urbański, Dominik ganizatorów i sponsorów tego niezwykle nagrody, medale, dyplomy oraz statuetki. Duszyk, Mikołaj Jeż (rocznik 2001) udanego i stojącego na wysokim poziomie Poza tym członkowie Stowarzyszenia spra- turnieju. Klub MKS Cracovia udostępnił wowali opiekę nad dziećmi w czasie trwa- Skład II zespołu żaczków Cracovii: Szy- dzieciakom obiekty sportowe oraz przeka- nia dwudniowej imprezy. mon Trela, Jasiu Klimek, Mateusz Kuźmiń- zał pasiaste upominki. Firma KMN ufun- Miejmy nadzieję, że ten turniej na stałe ski, Przemek Miś, Arek Grzybowski, Jakub dowała słodycze, a KrakTour wycieczkę zapisze się w pasiastym kalendarzu i z roku Krupa, Kamil Rokosz, Kamil Najder (wszyscy po Krakowie melexami dla zwycięskiej na rok będzie cieszył się coraz większym rocznik 2000), Mateusz Podgórny, Kuba Bu- rek, Remek Biernat, Piotrek Dzierżak (rocz- drużyny. Biuro ds. Organizacji Euro zainteresowaniem. nik 2001), Kamil Świostek (rocznik 2002) 2012 pomagało w przygotowaniu zawo- dów i promowało kandydaturę Krakowa Kasia_G Trener zespołów: Marcin Urbański, jako miasta, mającego gościć finalistów Zdjęcia: Krystian Góra Kierownik zespołów: Mariusz Fiałek

17 Gerard Cieślik – kat nr 3

tym odcinku będzie trochę prościej. W późniejszych latach dojrzewający nich czterech bojach nie strzelił nam nic W Nie zanudzę nikogo życiorysem, nie z każdym rokiem napastnik zasmakował i dlatego jego ostateczne osiągnięcie to 13 zacytuję szerzej żadnej relacji – w ogóle w męczeniu pasiastych siatek bramko- bramek w 17 spotkaniach. To daje współ- niewiele będzie szczegółów. wych. W zasadzie, co mecz to gol. I tak czynnik skuteczności 76,5% – zdecydowa- Jest kilka powodów. Raz, że ten, o kim jak Peterek oraz Norkowski – jeśli grali, nie gorszy niż u dwóch poprzednich katów. kolej teraz pisać – Gerard Cieślik – to tak to zazwyczaj nam strzelali – tak Gerard Skądinąd, jeśli niniejszy cykl ma pokazywać zgrana w publikacjach sportowych karta, Cieślik w kolejnych 11 spotkaniach zdoby- szczególne aspekty „garbatej doli” Pasia- że chyba mało który polski piłkarz jest le- wa 12 bramek. Wobec tego, wliczając tę ków, to na pocieszenie może warto zauwa- piej opisywany. Przecież nie będę po raz pierwszą z 1948 r., osiąga współczynnik żyć, że w żadnym ze spotkań pan Gerard tysięczny, wzorem innych, powielał le- skuteczności w 13 spotkaniach, ni mniej ni nie ustrzelił na nas hat-tricka. gendarnych już opisów bramek z meczu więcej, tylko 100% – czyli średnio bram- Mówiłem, że będzie drętwo? Mówi- Polska-Sowiety czy też rozpisywał się, jak ka na mecz! W tych trzynastu potyczkach łem. żywą jest legendą dla Ruchu Chorzów. tylko trzy razy nie udało mu się zmusić Aby jednak nie było aż tak „statystycz- Po drugie, tenże odcinek będzie drę- naszego bramkarza do kapitulacji. Czy nie” podzielę się pewnym odczuciem, twy tak, jak drętwa była prasa lat 50. można się dziwić? Ruch w latach 1951-53 które zawsze mi się nasuwa, gdy słyszę W odróżnieniu od ogromnego materiału, zdobywa wszak trzy tytuły pod rząd, zaś o Gerardzie Cieśliku. Jednego zawsze za- jaki był dostępny na temat poprzedniego w tym cyklu Niebieskiego – Teodora Peter- Karykatura z albumu Edwarda Ałaszewskiego ka, tym razem miałem do czynienia jedynie „Piłkarskie asy” z prymitywnymi relacjami, przy których „poezja” międzywojennego Przeglądu Spor- towego ustawiała się niczym strofy Słowa- ckiego przy instrukcji obsługi mikrofalówki. Z meczowych relacji trudno wyczuć ducha poszczególnych spotkań – po odczytaniu kilku słów już mnie mdliło: czysta statysty- ka. Czego się zresztą spodziewać po ów- czesnych gazetach? W sześciostronicowych dziennikach potrafiono wsadzać zajmującą jedną trzecią numeru rozkładówkę z jakże frapującymi referatami członków KC PZPR o wzroście produkcji ziemniaków, a cała ko- lumna sportowa wraz z wynikami pierwszo- ligowców zajmowała jedynie ćwierć strony. Wobec tego i ja nie wycisnę za wiele z tematu bojów Cieślik vs Cracovia. Może jednak doświadczony kibic nawet z suchej „Gienek” dwa razy zakłada koronę króla zdroszczę Niebieskim: że wciąż mają oka- statystyki da radę coś sam wyczuć – a więc strzelców. To musiało się odbyć również zję obcowania na żywo z tak wspaniałym do rzeczy, niech przemówią liczby. kosztem Cracovii. W ciągu siedmiu sezo- zawodnikiem, który od trampkarza do old- nów Ruch jest dla nas szczególnie niewy- boya, a potem nawet pracując jako trener, ak jak Marian Norkowski z Polonii godny, Cracovia czterokrotnie ulega mu trwał przy swoim klubie i nadal – mimo T Bydgoszcz, Gerard Cieślik aplikuje na własnym boisku. Jedna z krakowskich podeszłego wieku – wciąż jest obecny na nam 13 „oficjalnych” bramek. gazet, w 1951 r., po porażce 0:1 podsu- prawie każdym meczu. Podobnie jak poprzedni kaci, zaczyna mowała całe spotkanie prostym, lecz jakże nas męczyć za młodu – liczy zaledwie 21 smutnym dla Pasiaków zdaniem: Tak więc Artur Horain wiosen, kiedy mamy okazję po raz pierwszy mecz zakończył się tradycyjnym zwycięstwem poznać, kim jest Gerard Cieślik. To pierw- Unii na boisku Ogniwa.W tymże spotkaniu PS. Dziękuję jednemu z Przezacnych Czy- sze z jego udziałem spotkanie zakończyło Cieślik strzela zresztą zwycięską bramkę telników za zwrócenie uwagi na mój ma- się porażką 0:4 i to na dodatek u siebie. dla Niebieskich. kabryczny błąd, jaki z zadufania stylistycz- Wszystko byłoby tradycyjnie, jak na naszą nego śmiałem popełnić w poprzednim „garbatą dolę” przystało, gdyby nie fakt, 1954 r. coś się w Cracovii skończy- odcinku. Oczywistym jest, że rok 1952 to że miało to miejsce... wiosną pamiętnego W ło. Jak wiadomo, spadliśmy z ligi nie mogły być czasy wczesnego Gomułki. roku 1948. Trudno sobie dziś wyobrazić, na trzy lata, a Ruch w niej pozostał. Po tej Wszystkich wyznawców tow. Bieruta oraz jak można na początku sezonu zostać tak oczywistej przerwie w potyczkach Pasia- tow. „Wiesława” serdecznie w tym miejscu zmasakrowanym na swoim stadionie, a po- ków z „Gienkiem”, od powrotu Cracovii przepraszam. W przyszłości postaram się tem sięgnąć po Mistrza Polski. A jednak! Do do Ekstraklasy w 1958 r. było już inaczej. raczej precyzować poszczególne fragmen- zdobycia tytułu przyczynił się listopadowy Naszą drużynę w tym okresie trudno na- ty XX w. jako np. czasy późnego Różankow- rewanż w Chorzowie, gdzie młody Cieślik zwać postrachem krajowych boisk, sam skiego lub środkowego Kałuży. Będzie bar- nic nie ustrzelił, a Pasy wygrały 2-1. Cieślik także wyraźnie przygasł. W ostat- dziej pasiasto, a mniej przemądrzale.

18 Zimowa Cracovia na łyżwach, nartach, sankach i wilkach (2)

Opowieść naszą skończyliśmy na zi- w naszym mieście, lecz sam Kraków w dzie- mie, w której Cracovia wprowadziła dzinie łyżwiarstwa pozostawał mocno w ty- do swego repertuaru hokej na lodzie. Ko- le za stolicą Galicji. W tym samym bowiem lejny sezon, 1910/11 zaczyna się od powo- roku we Lwowie organizowano już, ni mniej łania... żeńskiej drużyny hokejowej. Tak, tak ni więcej, tylko Mistrzostwa Austrii. – ten pomysł pojawił się nie w XXI wieku, Zimą 1912/13 Cracovia otwiera śliz- ale dziewięćdziesiąt kilka lat wcześniej! Doniosłe wydarzenia miały miejsce gawkę i tu niespodzianka – w parku na Spodziewać się należy, że piękny ten sport, zimą 1912 r. Po raz pierwszy w histo- placu wystawy architektonicznej. Budynki ulubiony za granicą, u nas prawie nie znany, rii w Cracovii pojawił się hokej na lodzie. Jak tej wystawy mieściły się na Oleandrach do znajdzie wśród pań wiele zwolenniczek – wie- to po raz pierwszy – zapytasz drogi Czytel- 1915 r., kiedy to spłonęły. Ślizgawka w tym rzył dziennikarz „Czasu”. Chyba na pomy- niku, przecież w pierwszym akapicie...? Czas miejscu miała liczne zalety: 4000 metrów śle się skończyło, bo więcej już o damskim zatem rozwiązać zagadkę. Po raz pierw- kwadratowych lodu osłoniętych przed hokeju na lodzie ani on, ani jego koledzy nie szy zagrano w hokej na lodzie z krążkiem. wiatrem, bo ulokowanych między budyn- napisali. Zapisy prowadzono w lokalu klu- W cóż zatem grano wcześniej? W grę zwaną kami. Ponadto kryta dachem pergola, która bowym przy ul. Jabłonowskich 18, od go- obecnie bandy – w hokej na lodzie z piłecz- da schronienie widzom, garderoba i rzęsiste dziny 18 do 19, może to zatem późna pora ką. Gra ta przyszła do nas z Brytanii i istnieje oświetlenie. zawiniła? Rok później prasa wspomni o me- do dziś w kilku krajach. W 1911 r. z Kanady czu hokeja tej zimy, lecz może to pomyłka przychodzi inna gra na lodzie, też hokejem Coś nie wyszło, a może wyszło za i chodziło o zimę wcześniej? Także w sezo- zwana, lecz z krążkiem właśnie. Epokowe dobrze, bo rok później – w sezonie nie 1910/11 Cracovia uruchomiła swoją tra- wydarzenie ma miejsce 21 stycznia 1912 r. 1913/14 miejsce Cracovii w parku już po- dycyjną już ślizgawkę w Parku Krakowskim. – na ten dzień zapowiedziano próbny match wystawowym i powiększonym do 6000 m Na walnym zgromadzeniu klubu w lutym hockeyowy Cracovii. Lecz inna data ważniej- kw. zajął AZS, wsparty przez oficerów kra- 1911 r. pochwalono się i innymi sukcesami szą jest. 4 lutego 1912 r. Cracovia mierzy kowskiego garnizonu, którzy utracili tym- w sportach zimowych. Wiemy zatem, że się w pierwszym meczu z obcym rywa- czasem teren pod dawną wojskową ślizgaw- znaczna liczba narciarzy i saneczkarzy uży- lem. Jest nim Amatorski Klub Hockeyowy, kę. Cracovia zaś wróciła na stare śmieci do wała torów naturalnych w okolicy Parku Krakowskiego. Kluby rywa- Krakowa i urządzała wycieczki do lizowały zawzięcie w przyciąganiu Zakopanego. Odnotujmy zatem widzów. Organizowano zabawy, nowy sport w Pasach – narciar- festyny i konkursy, na obu placach stwo i rok 1911 jako pierwszy, grywała też wojskowa orkiestra. w którym dwie deski zyskały I tak na nasz korowód z lampio- uznanie biało-czerwonych. nami akademicy odpowiedzieli korowodem masek z ogniami W sezonie 1911/12 Cra- bengalskimi i konkursem piękno- covia znów wita łyżwiarzy ści. Pewnie też dlatego cieszyli się na swym lodowisku w Parku Kra- większą popularnością. W połowie kowskim. Wita otwartym bufetem zimy dołączył trzeci tor – Sokoła. (pod nadzorem zarządu) i koncer- Cracovia odpowiedziała obniżką tami orkiestry wojskowej (za do- cen. Z wydarzeń sportowych na płatą 60%). Klub dba o reklamę – Cracovii odnotujmy wyścig panów w rożnych punktach miasta rozwiesza kart- o którym nie wiadomo nic poza tym, że był (nagrodą sanki Davos), pań (zegarek sporto- ki informujące o aktualnym stanie lodu. Kar- z Krakowa i więcej już o nim nie słyszano. wy) i dzieci (saneczki, a dla przegranych po ty uczestnictwa i odznaki ślizgawkowe klubu Spotkanie wedle zapowiedzi zaczęło się pudełku cukierków). Turniej męski wygrał wydawano znów, jakoś lubianą w klubie, o 14.30 i trwało godzinę. Był to historyczny, Prochowski przed Dobrzańskim i Zeifer- późnowieczorną porą – od 18 do 19.30. bo pierwszy mecz kanadyjskiego hokeja na tem, o żeńskim nic nie napisano. Statystycy Za to konkurs łyżwiarski 11 lutego zaczął lodzie z udziałem polskiego klubu, a przy- sportu niech prędko zanotują, że dziecięcy się już o 10 rano. Gdyby ktoś z Państwa re- najmniej nic starszego dotąd nie wskazano. wyścig do lat ośmiu wygrał Władziu, drugi flektował, podaję wymagane figury: ósem- Niestety 5:7 – taki wynik podał w mono- był Jaruś, a trzeci Jurek. ka, wąż, trójka, podwójna trójka, pętlica, wąż grafii 80-lecia mistrz Janusz Kukulski. Ja po- z trójką. Nagrody cztery – honorowa, złota, wiem skromniej – nie wiem, nie znalazłem Następnej zimy już nikt w nic nie grał. srebrna i bronzowa. Zgłoszenia przyjmował w źródłach. Tego też dnia w porannej prasie Światowa wojna zgasiła, prócz wielu sekretaryat, ul. Zgoda 1, a regulamin – cóż za ukazały się – najpewniej po raz pierwszy istnień, i tę zimową tradycję Cracovii. pomysłowość – nabyć można tamże. Wspo- w Polsce – przepisy gry w hokeja. Liczyły mnijmy tu, że ów szeroko reklamowany 20 paragrafów, a pierwszy z nich brzmiał: Artur Fortuna konkurs Cracovii był wielkim wydarzeniem Każda z drużyn liczy po 7 graczy. WikiPasy.pl

19 PIŁKA NOŻNA

Ekstraklasa

• 28.02.2009 Cracovia - Piast Gliwice 1:0 (Bartosz Ślusarski 73’) • 06.03.2009 ŁKS - Cracovia 4:3 (Piotr Świerczewski 23’, Nerijus Radžius 54’, Piotr Polczak 88’ s, Dejan Đenić 90’ – Dariusz Pawlusiński 11’, Paweł Nowak 19’, 62’) • 14.03.2009 Cracovia - Lechia Gdańsk 3-1 (Bartosz Ślusarski 52’, Fot. Krystian Góra Przemysław Kulig 57’, Dariusz Pawlusiński 73’ – Łukasz Surma 82’) • 22.03.2009 Wisła Kraków - Cracovia 4-1 (Radosław Sobolewski 47’, Marcelo 64’, Patryk Małecki 66’, Piotr Ćwielong 79’ – Paweł Sasin 25’) Młoda • 04.04.2009 Cracovia - Ruch Chorzów 0-0 • 11.04.2009 Legia Warszawa - Cracovia 4-0 (Takesure Chinyama • 07.03.2009 Cracovia - ŁKS 3-1 (Damian Misan 24’, Bartłomiej Du- 20’, Maciej Rybus 28’, Piotr Giza 31’, Ińaki Astiz Ventura 89’) dzic 62’, Kacper Tatara 80’ – Adrian Świątek 37’) • 16.03.2009 Lechia Gdańsk - Cracovia 1-0 (Maciej Osłowski 79’ k) Tabela po 23. kolejce • 23.03.2009 Cracovia - Wisła Kraków 2-1 (Bartłomiej Dudzic 32’, Wojciech Cygal 54’ s – Kamil Jeleń 86’) 1. Lech Poznań 23 48 14-6-3 40-16 • 28.03.2009 Piast Gliwice - Cracovia 0-0 2. Legia Warszawa 23 47 14-5-4 41-12 • 06.04.2009 Ruch Chorzów - Cracovia 1-1 (Michał Haftkowski 51’ 3. Wisła Kraków 23 45 13-6-4 37-17 – Bartosz Flis 6’ s) 4. Polonia Warszawa 23 45 13-6-4 32-15 • 11.04.2009 Cracovia - Legia Warszawa 0-2 (Jakub Kosecki 3’, Ma- 5. GKS Bełchatów 23 41 13-2-8 30-24 ciej Górski 34’) 6. Śląsk Wrocław 23 36 9-9-5 32-25 7. Jagiellonia Białystok 23 28 7-7-9 23-23 Tabela po 23. kolejce 8. Łódzki KS 23 28 8-4-11 22-34 9. Ruch Chorzów 23 26 7-5-11 16-24 1. Ruch Chorzów 23 41 12-5-6 40-22 10. 23 26 7-5-11 24-35 2. Górnik Zabrze 23 41 11-8-4 34-24 11. Odra Wodzisław Śląski 23 25 6-7-10 17-28 3. Lechia Gdańsk 23 40 11-7-5 31-25 12. Arka Gdynia 23 25 6-7-10 18-27 4. Jagiellonia Białystok 23 35 9-8-6 35-30 13. Piast Gliwice 23 25 7-4-12 13-21 5. GKS Bełchatów 23 33 8-9-6 37-28 14. Lechia Gdańsk 23 22 6-4-13 20-34 6. Wisła Kraków 23 33 9-6-8 35-33 15. Cracovia 23 21 5-6-12 18-34 7. Lech Poznań 23 33 10-3-10 26-29 16. Górnik Zabrze 23 19 4-7-12 13-27 8. Polonia Warszawa 23 31 8-7-8 35-39 9. Legia Warszawa 23 30 9-3-11 31-31 10. Cracovia 23 29 7-8-8 26-30 11. Łódzki KS 23 29 8-5-10 41-46 12. Śląsk Wrocław 23 29 9-2-12 35-40 13. Arka Gdynia 22 26 5-11-6 32-28 14. Polonia Bytom 23 26 6-8-9 39-41 15. Piast Gliwice 22 21 5-6-11 27-42 16. Odra Wodzisław Śląski 23 21 5-6-12 17-33

HOKEJ

Trzecia bramka w meczu z Lechią Gdańsk Polska Liga Hokeja Kobiet Fot. Krystian Góra Ostateczna kolejność po zakończeniu rozgrywek 1. GKS Atomówki Tychy Puchar Polski 2. TMH Polonia Bytom Fot. Piotr Rachelski 3. UKH Białe Jastrzębie Ćwiećfinał 4. MUKS Naprzód Janów 5. GKS Stoczniowiec Gdańsk • 18.03.2009 Polonia Warszawa - Cracovia 1-0 (Jarosław Lato 55’) 6. UKH Unia Oświęcim • 07.04.2009 Cracovia - Polonia Warszawa 2-2 (Łukasz Mierzejew- 7. KS Cracovia ski 50’, Tomasz Moskała 73’ – Filip Ivanovski 6’, Piątek 57’) 8. KM KTH Krynica Awans: Polonia Warszawa 9. MKS Jaskółki Toruń

20 KOSZYKÓWKA SZACHY

II liga mężczyzn, gr. C IV liga Małopolska Seniorów

• 15.03.2009, 23 kolejka Cracovia - Basket Kraków 76:79 • KS Cracovia II - Drogowiec II 3-1 • 21.03.2009, 24 kolejka Start Lublin - Cracovia 102:76 • Gambit Tarnowiec - KS Cracovia II 2-2 • 29.03.2009, 25 kolejka Cracovia - SKK Siedlce 81:46 • KS Cracovia II - Korona II Kraków 4-0 • 04.04.2009, 26 kolejka Alba Chorzów - Cracovia 80:78 • UKS II Chrzanów - KS Cracovia II 2-2 • KS Cracovia II - MOS Wieliczka 3-1 Tabela końcowa • KKSz III Kraków - KS Cracovia II 1-3 (kolejno: rozegrane mecze, zwycięstwa, porażki, punkty, stosunek) Tabela końcowa 1. Start Lublin 26 23-3 49 2231-1857 2. UMKS Kielce 26 21-5 47 2359-1997 (kolejno: Rśr, mecze, PKT, pkt) 3. Basket Kraków 26 18-8 44 1967-1755 4. MKKS Zabrze 26 18-8 44 2236-1853 1. KS Cracovia II 1910 6 10.0 17.0 5. Alba Chorzów 26 17-9 43 2103-2019 2. MSKS Gambit Tarnowiec 1749 6 9.0 14.5 6. Cracovia 26 13-13 39 2029-1990 3. TKKF Drogowiec II Kraków 2029 6 8.0 13.0 7. MCKiS JBL Jaworzno 26 12-14 38 1827-1881 4. MKS MOS Wieliczka 1889 6 4.0 10.5 8. Pogoń Ruda Śląska 26 12-14 38 1926-1979 5. UKS SP8 II Chrzanów 1732 6 4.0 10.0 9. Limblach Limanowa 26 11-15 37 1889-2123 6. KS Korona II Kraków 1857 6 4.0 9.0 10. SKK Siedlce 26 11-15 37 1755-1923 7. KKSz III Kraków 1579 6 3.0 9.0 11. AZS 26 9-17 35 1875-2010 12. Wisła Kraków 26 9-17 35 1835-1933 Józef Bujak 1,5 pkt/3 mecze • Agnieszka Cieślicka 2/2 • Andrzej Janik 13. Hawajskie Koszule Żory 26 8-18 34 2026-2149 3,5/4 • Jerzy Jajte-Pachota 2/3 • Joanna Ruszkowska 2/4 • Piotr Ste- 14. OSSM Warszawa 26 0-26 26 1633-2222 fański 2/2 • Rafał Ziobro 4/6 Red&White czyli biało-czerwony świat

Fot. Łukasz Studnicki

Fot. Maciej Białowąs

o, że Cracovia jest wszędzie, i wszystko ma (większy lub mniejszy) T związek z Cracovią – wiadomo od dawna. Począwszy od tego nu- meru prezentować będziemy fotografie, dokumentujące biało-czerwo- ny charakter otaczającego nas świata. Prezentowane zdjęcia pochodzą z forum www.cracovia.krakow.pl. Zachęcamy do przejrzenia swoich zbiorów i przysyłania do redakcji najbardziej biało-czerwonych zdjęć Fot. Łukasz Studnicki własnego autorstwa (mail: [email protected]).

21 Na trybunach podczas piłkarskich derbów, 31 sierpnia 2008 r

Zawsze walczymy na maksa! (dokończenie ze str. 8) Fot. Krystian Góra

D: Tuż po modernizacji hali pojawiły się jednak problemy, konstrukcja uległa częś- ciowemu zniszczeniu. Wybuchła rolba…

– Tak, nie zaczęło się szczęśliwie. Musie- . liśmy jeździć do Katowic. Trenowaliśmy i graliśmy poza Krakowem trzy miesiące, co nie było łatwe. Pojawiły się kontuzje, w walce o złoto, wolałby Pan zmierzyć się – Byłem bardzo mile zaskoczony. Hokej problemy z zatwierdzeniem zawodników z Podhalem czy Tyszanami? nie jest bardzo popularną dyscypliną. My- do gry. To był ciężki czas dla drużyny. Nie – Obie drużyny są bardzo mocne. Podhale ślę, ze przez te cztery lata trochę ludzi przypominam sobie, żebyśmy wcześniej prezentuje wysoką formę od początku se- mnie poznało. Docenili oni także moją coś takiego przechodzili. Widać jednak, że zonu, GKS wzmocnił się przed decydujący- ciężką pracę. Cieszę się również, że dosta- wszystkie problemy da się przezwyciężyć. mi spotkaniami. W swojej hali pokazali siłę łem nagrodę Solidarności. Była to dla mnie i charakter, ale wydaje się, że Podhale nie ważna nagroda, bo doceniono mnie jako D: Półfinałowe spotkania ze Stoczniow- odpuści. My będziemy walczyć o najwyższe człowieka. Zdobywane statuetki bardzo cem były niezwykle emocjonujące. Szcze- cele i nie ma dla nas większej różnicy, z kim cieszą, ale wiem, że nie można spocząć na gólnie dwa ostatnie... będziemy rywalizować. laurach. Nie jestem i nie chcę być zawodni- – Stoczniowiec to świetna drużyna, która kiem jednego sezonu. Muszę pracować cały ma bardzo dobrą młodzież. Skład utrzymu- K: W finale spotkacie się z drużyną, czas równie ciężko i nie odbija mi z powodu ją co rok ten sam, są coraz bardziej zgrani, która stoczy niesamowity bój, aby się zdobywanych wyróżnień. o czym świadczą choćby ich wyniki. Wie- w nim znaleźć. Czy zmęczenie przeciw- dzieliśmy, że spotkania z nimi będą bardzo nika i fakt, że to Cracovia miała więcej K: Czego życzyć Panu i drużynie przed ciężkie. Teraz, na tym etapie, nie ma słabych czasu na odpoczynek i spokojny trening, finałowymi spotkaniami? Forma rośnie, przeciwników. Wszyscy są mocni, dobrze mogą zadecydować o tym, kto zdobędzie szczęście wydaje się sprzyjać Cracovii, przygotowani i gotowi walczyć o najwyż- mistrzostwo? teraz chyba najbardziej potrzebne jest sze cele. Mecze w Gdańsku są specyficzne. – Z tym akurat bywa różnie. Czasami lepiej wsparcie kibiców, którzy jednak, delikat- W hali zasiada cztery tysiące kibiców, którzy grać z marszu, wtedy człowiek jest bardziej nie mówiąc, nie są zadowoleni z cen bile- bardzo im pomagają. My jednak podjęliśmy dotleniony, po prostu lepiej czuje się na lo- tów na finałowe mecze... walkę, wygraliśmy dwa mecze. W jednym dzie. Po takiej przerwie, jaką my mieliśmy – Szczęście i zdrowie są najważniejsze. Co dopisało nam trochę szczęście. Zostawili- pierwsze mecze, a przede wszystkim minu- do cen biletów, ciężko jest się na ten temat śmy dużo serca na lodzie. ty na lodzie są bardzo ciężkie. Ja osobiście wypowiadać. Jeśli chodzi o publikę jestem takich meczów bardzo nie lubię. Czasami mile zaskoczony. Nie sądziłem, że na hali Kasia: W Gdańsku drużyna pokazała de- potrzebuję jednego, czasami dwóch spot- będzie tak kulturalny doping. Czasami nogi terminację, siłę i wiarę w zwycięstwo. kań, aby się dotlenić. Trening nigdy nie za- same niosą. Pamiętam pierwszy rok, kiedy Można powiedzieć, że wygrała zdawałoby stąpi meczu. Plusem takiej przerwy jest jed- zdobywaliśmy mistrzostwo. Cała hala śpie- się przegrany już mecz... nak fakt, że kiedy drugi półfinał wciąż trwa wała. Mam nadzieję, że teraz będzie taka – To jest właśnie piękno sportu. W ostat- mamy czas, żeby podleczyć kontuzje. atmosfera, jak wtedy. nich minutach można przechylić szalę zwy- cięstwa na swoją korzyść. Kiedy przegry- D: Niedawno do kolekcji swoich indywi- D, K: Dziękujemy za rozmowę waliśmy, były chwile załamania w boksie. dualnych zdobyczy dołożył Pan kolejną. L. L: Dziękuję. Pokazaliśmy jednak, że zawsze gramy na W konkursie na Naj- maksa. To procentuje. Czasami wydaje się, lepszego Sportowca że gramy beznadziejny mecz i nic już się nie Małopolski 2008 roku Fot. Krystian Góra zmieni. Chwała jednak wszystkim chłopa- został Pan wyróżnio- kom, że walczyli do samego końca. Takie ny, znalazł się Pan zwycięstwa dają siłę. w pierwszej dziesiąt- ce. Został Pan doce- K: W tym momencie toczy się niesamo- niony przez kibiców, wita walka w drugim półfinale (rozmo- co też w pewnym wa przeprowadzona została przy stanie sensie obrazuje zain- rywalizacji 2:2), w którym tak naprawdę teresowanie hokejem wszystko może się zdarzyć. Osobiście, w Krakowie.

22 4. Wypełnione oraz podpisane deklaracje Wstąp do Stowarzyszenia można przekazać w następujący sposób: a. Osobiście, podczas meczów którejkol- wiek z osób z Zarządu lub którejkolwiek „TYLKO CRACOVIA” z osób zajmujących się zapisami nowych członków, Stowarzyszenie „TYLKO CRACOVIA” zo- w Cracovii było lepsze i przede wszystkim b. Listownie, przesyłając na adres Stowa- stało powołane dla kibiców i przez kibi- wspólne. Chcemy być głosem wszystkich rzyszenia: Stowarzyszenie „TYLKO CRA- ców w celu promocji wszystkich dyscyplin kibiców, w związku z tym oczekujemy za- COVIA”, 31-634 Kraków PRZ. 11. sportowych uprawianych w Cracovii oraz równo czynnej współpracy, jak i oczywiście 5. Po przekazaniu deklaracji, zostanie ona organizacji życia kibicowskiego. Gorąco konstruktywnej krytyki. przedłożona Zarządowi Stowarzyszenia, namawiamy wszystkich zainteresowanych który podejmie decyzję o przyjęciu bądź do wypełnienia deklaracji członkowskiej Co zrobić, aby zostać odrzuceniu. i wstąpienia do Stowarzyszenia. Wzór de- członkiem Stowarzyszenia? 6. Po uzyskaniu akceptacji każda oso- klaracji można pobrać na stronie Stowarzy- ba zostanie poinformowana osobiście szenia: http://www.tylkocracovia.pl. 1. Wypełnić deklarację członkowską (do o przyjęciu na członka zwyczajnego pobrania na naszej stronie). Stowarzyszenia „TYLKO CRACOVIA”. Bycie członkiem Stowarzyszenia „TYL- 2. W deklaracji oprócz swoich danych W momencie przyjęcia do Stowarzysze- KO CRACOVIA” oznacza pełną integra- należy umieścić dane dwóch członków po- nia, każdy zobowiązany jest do regulowa- cję oraz współistnienie w naszej Pasiastej lecających. Członkiem polecającym może nia składek członkowskich. społeczności. Każda osoba, która chce być być osoba, która jest już zarejestrowanym z nami musi pamiętać, że bycie członkiem członkiem zwyczajnym Stowarzyszenia. Na wszelkie pytania dotyczące przyjmowa- Stowarzyszenia nie oznacza (przynajmniej Oznacza to, że w momencie przyjęcia nia nowych członków odpowiadają osoby na razie) żadnych korzyści materialnych. przez Walne Zgromadzenie nowej osoby, za to odpowiedzialne, dostępne pod mai- Nasi członkowie zobowiązani są do prze- staje się ona członkiem zwyczajnym i może lami: [email protected] strzegania statutu Stowarzyszenia oraz od razu polecać kolejne osoby. i [email protected], czynnego uczestnictwa w jego działaniach. 3. Należy zapoznać się ze Statutem Sto- lub osobiście podczas wszelkich imprez Przed nami jest bardzo wiele pracy, którą warzyszenia, a w szczególności z prawami związanych z naszym klubem. musimy wykonać razem, by nasze życie i obowiązkami członków. STC

towarzyszenie „TYLKO CRACOVIA” S prowadzi sprzedaż Monografii „PANY 1906-2006” autorstwa Marka Pampucha. Jest to pozycja, która powinna znaleźć się w domu każdego kibica Cracovii. Zawiera całą pasiastą historię – zarówno sportową, jak i związaną z życiem kibiców nie tylko podczas sportowych emocji.

Bardzo gorąco zachęcamy do zakupu, tym bardziej, że dochód, choć niewielki, jest prze- znaczony na realizację celów, których pod- jęliśmy się tworząc Stowarzyszenie „TYLKO CRACOVIA”. Każda osoba, która kupi Mono- grafię, otrzyma egzemplarz z dedykacją oraz autografem autora!

Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy na adres: anna.lisowska@ tylkocracovia.pl lub telefonicznie pod numer 0 793 77 1906. W mailu prosimy podać pełne dane: imię i nazwisko, adres, koniecznie kontakt telefoniczny, ewentualnie adres wysyłki. Prosimy również o informację, co ma zawierać dedykacja od autora.

Cena Monografii to 60 zł. Na odbiór będziemy umawiać się indywidualnie. Możemy również wysłać Monografię na wskazany adres (należy doliczyć 10 zł – koszt wysyłki na terenie Polski). Wpłaty prosimy przekazywać na konto Stowarzyszenia: Bank Mille- nium SA; nr rach.: 45 1160 2202 0000 0001 1540 0797. W tytule przelewu prosimy wpisać: Monografia.

23 miejsce spotkań Pasiaków ul. Mikołajska 5

24