Wycieczka nr 37 KISIELEW – – KÓZKI – FRONOŁÓW – MIERZWICE – ZABU ŻE – – - - CHŁOPKÓW– KISIELEW

Dystans: ok. 71-75 km (1-szy dzie ń: 24-25 km , 2-gi dzie ń: 47-50 km ) Rodzaj wycieczki: rowerowa Stopie ń trudno ści: niski (momentami średni) Minimalny wiek uczestnika: 10 lat

Mapa nr 1 – Trasa Wycieczki nr 37 (dzie ń pierwszy)

Fragment mapy przedstawionej powy żej, pochodzi za uprzejm ą zgod ą Wydawcy, z mapy turystyczno-krajoznawczej „Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu” – wydanie I (czerwiec 2007 r.), wydanej przez Pracowni ę map i wydawnictw turystycznych „MH” HABA Mirosław, tel. 601-072-894, e-mail: [email protected]

1 Mapa nr 2 – Trasa Wycieczki nr 37 (dzie ń drugi)

Fragment mapy przedstawionej powy żej, pochodzi za uprzejm ą zgod ą Wydawcy, z mapy turystyczno-krajoznawczej „Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu” – wydanie I (czerwiec 2007 r.), wydanej przez Pracowni ę map i wydawnictw turystycznych „MH” HABA Mirosław, tel. 601-072-894, e-mail: [email protected]

2 Dzie ń 1-szy (18 sierpie ń 2015 r) . Witam na kolejnej wycieczce krajoznawczej po terenie Parku Krajobrazowego „Podlaski Przełom Bugu”, który postanowiłem zwiedzi ć w tym roku. Niestety z powodu złamanej r ęki, cz ęść wycieczek rowerowych po tych okolicach nie doszła do skutku. Ale mam nadziej ę, że uda mi si ę w tym roku zorganizowa ć jeszcze kilka wycieczek, które chciałbym przedstawi ć na swojej stronie internetowej. Tym razem w odró żnieniu od poprzednich wypadów, postanowili śmy wraz z moim nieodł ącznym towarzyszem podró ży tj. synem Kacprem, zorganizowa ć dwudniow ą wycieczk ę z noclegiem w namiocie. Troch ę miałem obaw, jak poradzi sobie mój dziesi ęciolatek, ale musz ę przyzna ć, zniósł to bardzo dzielnie. Za miejsce rozpocz ęcia wycieczki wybrali śmy gospodarstwo agroturystyczne „Stajnia za Wsi ą”, znajduj ące si ę na ko ńcu wsi Kisielew. Przemili wła ściciele tj. pa ństwo Anna i Zdzisław Szewczukowie z pewno ści ą nie odmówi ą pozostawienia samochodu na noc. Przy okazji pani Ania oprowadziła nas po swoim gospodarstwie, które specjalizuje si ę głównie w organizowaniu jazd konnych dla dzieci i dorosłych, nauce obchodzenia si ę z ko ńmi itd. (patrz zdj ęcie nr 1).

Zdjęcie nr 1 – Widok na stajnie w gospodarstwie agroturystycznym „Stajnia z wsi ą” w Kisielewie.

3 Stajnia posiada obecnie 8 koni, głównie rasy huculskiej (patrz zdj ęcie nr 2). Pi ękne, zadbane, w dobrej kondycji. Spogl ądaj ąc na boksy, w których przebywaj ą konie, od razu wida ć, że gospodarze lubią porz ądek. Oprócz koni, wła ściciele oferuj ą równie ż mo żliwo ść skorzystania z domku holenderskiego w pełni Zdjęcie nr 2 – Jeden z koni pa ństwa Szewczuków wyposa żonego, przeznaczonego maksymalnie dla 6 osób (patrz zdj ęcie nr 3). Jest tak że miejsce, gdzie mo żna rozbi ć namioty i zorganizowa ć ognisko. Osoby ceni ące sobie spokój, cisz ę, z pewno ści ą znajd ą to u pa ństwa Szewczuków. Dla zainteresowanych podaj ę link do strony internetowej gospodarstwa: http://stajniazawsiakisielew.bl ogspot.com/ . Zdjęcie nr 3 – Wn ętrze domku holenderskiego, który mo żna wynaj ąć w „Stajni za Wsi ą”

Po rozpakowaniu rowerów, ruszamy drog ą asfaltow ą w kierunku miejscowo ści Lipno. Droga o dobrej nawierzchni sprawia, że jazda jest przyjemna. Po drodze mijamy pomnik-mogił ę, zamordowanych przez Niemców, mieszka ńców okolicznych wsi w lipcu 1943 r. Zdj ęcie w/w pomnika, przedstawiłem w Opisie Wycieczki nr 35. Wje żdżamy do Lipna, gdzie mijamy mał ą kapliczk ę, wybudowan ą w 1910 r. i słu żą cą mieszka ńcom Lipna za ko ściół a ż do 1933 r., do czasu wybudowania nowego ko ścioła. Nowy ko ściół znajduje si ę nieco dalej po prawej stronie. Zdj ęcia kapliczki i ko ścioła przedstawiłem równie ż w Opisie Wycieczki nr 35.

4 Pod ąż amy dalej, mijaj ąc zabudowania mieszkalne a tak że sady. Musz ę doda ć, i ż tereny te obfituj ą w sady, które pokrywaj ą wi ększo ść terenu, a ż do doliny rzeki Bug, do której zmierzamy. Doje żdżamy do rozjazdu dróg, na którym kierujemy si ę w lewo na miejscowo ści Klimczyce i M ęż enin. Miejscowo ść Lipno zostawiamy za sob ą, mijamy po lewej stronie stary drewniany krzy ż. Droga nadal asfaltowa, pagórkowata. Kolejna mijana miejscowo ść to Klimczyce Kolonia, tak jak wspomniałem wcze śniej, przez cały czas towarzysz ą nam sady, które krótki czas pó źniej ust ąpi ą miejsca lasom o charakterze przemieszanym, głównie sosnowym z domieszk ą d ębu itd. Po mini ęciu lasu, uka że si ę nam pi ękna panorama nadbu żańska, szczególnie widoczna po prawej stronie. Po krótkiej chwili dojedziemy do kolejnego rozjazdu dróg, na którym kieruj ąc si ę w lew ą stron ę, dojedziemy do Męż enina , natomiast jad ąc w praw ą stron ę, dojedziemy do Kózek . My oczywi ście kierujemy si ę w stron ę Kózek. Przy drodze równie ż zobaczymy oznaczenie czerwonego szlaku rowerowego. Krajobraz zrobił si ę ł ąkowo-polny, jedynie w oddali, po prawej stronie zobaczymy lasy. Teren powoli si ę wznosi, mijamy wie ś Klimczyce, mał ą miejscowo ść o przyjemnym charakterze. Nast ępna miejscowo ść to Binduga, droga przez cały czas asfaltowa, miejscami troch ę pop ękana. Po prawej stronie miniemy ładn ą kapliczk ę z Matk ą Bo żą , na której mo żemy odczyta ć dat ę: 20 maj 1930 r. (patrz zdj ęcie nr 4). Chwil ę potem przejedziemy koło nast ępnej kapliczki, równie ż umieszczonej po prawej stronie drogi. Opuszczamy Bindug ę. Pod ąż amy dalej, wyje żdżaj ąc na tereny rolnicze, na których wyst ępuj ą gdzieniegdzie zadrzewienia śródpolne. Powoli zbli żamy si ę do Kózek a tak że do trasy nr 19, któr ą przetniemy wkrótce. Po dotarciu na 19-kę, udajemy si ę ni ą w lew ą stron ę i bardzo ostro żnie, ze wzgl ędu na bardzo du ży ruch, przeje żdżamy około 100 metrów. Po pokonaniu tego dystansu, tu ż przed mostem, przeprowadzamy rowery na lew ą stron ę drogi i schodzimy na dół w kierunku widocznego ogrodzenia z siatki le śnej. Przed nami rezerwat przyrody „Kózki”.

5 Rezerwat przyrody „Kózki” – poło żony na terenie powiatu łosickiego, nad rzek ą Bug, nieopodal mostu na trasie Łosice- Siemiatycze. Elementem charakterystycznym rezerwatu s ą piaszczyste murawy, wytworzone na naniesionych przez rzek ę, wydmach. Id ąc wzdłu ż Bugu w kierunku południowym, teren przechodzi w teren wodnisty, pełen starorzeczy, pokryty ro ślinno ści ą szuwarow ą. Na obszarze rezerwatu wyst ępuje ponad 50 gatunków ptaków l ęgowych, w tym niektóre są stosunkowo rzadkie np. : sieweczka obro żna, sieweczka rzeczna itd. Jak mo żemy wyczyta ć na stronie internetowej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie – www.lublin.rdos.gov.pl , głównym zagro żeniem dla walorów przyrodniczych rezerwatu jest przyrost ro ślin lasotwórczych, co wpływa na zmniejszenie si ę atrakcyjno ści tego terenu dla cennych gatunków ptaków. Chc ąc uchroni ć cenne walory rezerwatu, na jego terenie wypasa si ę owce świniarki, które znacznie ograniczaj ą zarastanie ł ąk. Ciekawostk ą jest, że oprócz owiec, na terenie rezerwatu mo żemy spotka ć równie ż przyjazn ą lam ę o imieniu Bogdan (patrz zdj ęcie nr 5). (źródła tekstu na ko ńcu Opisu).

Zdjęcie nr 5 – Lama o imieniu Bogdan, któr ą mo żemy spotka ć na terenie rezerwatu przyrody „Kózki”.

6 Nieopodal rezerwatu znajduje si ę most, ł ącz ący dwa brzegi Bugu. W jego pobli żu mo żna zrobi ć sobie krótk ą przerw ę np. na posiłek. St ąd te ż mo żemy zobaczy ć rzek ę Bug w całej okazało ści (patrz zdj ęcie nr 6). Nasyciwszy si ę widokiem rzeki, wracamy do trasy 19-ki i dalej z powrotem na tras ę, z której przyjechali śmy. Jeszcze raz prosz ę o zachowanie szczególnej ostro żno ści, przy pokonaniu krótkiego odcinka drogi nr 19. Po doje ździe do skrzy żowania, kierujemy si ę na Fronołów i Serpelice (jad ąc od mostu w lew ą stron ę). Droga Zdjęcie nr 6 – Widok na rzek ę Bug spod mostu w Kózkach. asfaltowa, nowa, bardzo przyjemna do jazdy rowerem. Po prawej stronie miniemy wiat ę turystyczn ą, przy której równie ż mo żemy odpocz ąć . Dalej pod ąż amy przez wie ś, w której znajduje si ę du żo domków letniskowych. W dalszym ci ągu pod ąż amy czerwonym szlakiem turystycznym, który powoli zagł ębia si ę w teren le śny. Doje żdżamy do miejscowo ści Bu żka. Mijamy mały mostek i na najbli ższym rozje ździe skr ęcamy w lew ą stron ę zgodnie z czerwonym szlakiem turystycznym. Jak si ę pó źniej okazało, wybrana przeze mnie trasa nie nale żała do najłatwiejszych. Je śli mog ę co ś doradzi ć, to je śli kto ś nie lubi si ę m ęczy ć za bardzo jazd ą rowerow ą po piaszczystych drogach, raczej powinien pojecha ć prosto drog ą asfaltow ą w kierunku Mierzwic. Tymczasem my skręcili śmy w lew ą stron ę, nawierzchnia drogi stała si ę betonowo - kamienist ą. Chwil ę potem droga przeszła w drog ę piaskow ą, poro śni ętą po jej obu stronach wierzbami. Doje żdżamy do kolejnego rozjazdu, gdzie przy pobliskim metalowym krzy żu, drogi rozchodz ą si ę, przy czym jedna wiedzie w praw ą stron ę a druga prosto. My pod ąż amy prosto, maj ąc krzy ż po prawej stronie. Jad ąc dalej natrafimy na kolejne rozjazdy, przy czym my trzymamy si ę przez cały czas „głównej” drogi piaskowej. Niestety jazda rowerem staje si ę uciąż liwa z powodu zapiaszczonej drogi. Rower trzeba co jaki ś czas podprowadzi ć. Pomimo uci ąż liwo ści mo żemy cieszy ć si ę widokiem rzeki Bug, który ci ągnie si ę wzdłu ż naszej drogi. Przez cały czas pod ąż amy drog ą le śną, gdzie dominuje so śnina, ale mo żemy spotka ć tak że inne gatunki drzew (patrz zdj ęcie nr 7).

7

Rzeka Bug raz si ę przybli ża, raz oddala, ale w pewnym momencie praktycznie dochodzi do naszej drogi, która wiedzie gór ą na skarpie. Dodam, i ż okolice te s ą mi bardzo bliskie, gdy ż sp ędziłem dawniej tu sporo czasu i prze żyłem wiele niezapomnianych przygód. Wracaj ąc do naszej trasy, musimy teraz pokona ć fragment Zdjęcie nr 7 – Droga le śna w okolicy miejscowo ści Fronołów. trasy poro śni ęty pokrzywami. Jest to zagł ębienie terenu, gdzie jest du żo wilgoci, przez co pokrzywa znalazła dogodne do życia, warunki. Na szcz ęś cie odcinek ten nie jest zbyt długi, i chwil ę potem wyjedziemy na półotwart ą przestrze ń, gdzie mo żna znale źć du żo sło ńca. Spogl ądaj ąc na rzek ę, zobaczymy jej bardzo niski stan (patrz zdj ęcie nr 8).

Zdjęcie nr 8 – Bardzo niski stan wody w rzece Bug w okolicy Fronołowa. 8 W okresie kiedy z Kacprem odbywali śmy t ą wycieczk ę, od dłu ższego czasu nie było żadnych opadów, a temperatury cz ęsto przekraczały ponad 30 stopni. Niemal w całej Polsce panowała susza. Podziwiaj ąc rzek ę, dojedziemy do małego rozwidlenia dróg, na którym pojedziemy drog ą, odchodz ącą w praw ą stron ę, droga ta idzie gór ą. Niestety droga, któr ą wybrali śmy wiedzie przez bardzo niekorzystne zakrzaczenia (kiedy ś była tu droga, ale na skutek nieu żywania jej, mocno zarosła). Trudno, nie zawsze jest przyjemnie. Dodam jeszcze, że w pewnym momencie trafimy do miejsca, gdzie nie wida ć żadnej drogi, w tym wypadku trzeba kierowa ć si ę w gór ę rzeki, na pewno trafimy w ko ńcu na zabudowania letniskowe. Nie potrafi ę w tym momencie doradzi ć nic wi ęcej, ale dla pocieszenia powiem, i ż odcinek ten nie jest zbyt długi. Po wyjechaniu na utwardzon ą drog ę piaskow ą, prowadz ącą w śród domków letniskowych, dojedziemy do du żego rozjazdu dróg le śnych, na którym skręcamy w drog ę, odchodz ącą pod k ątem prostym w praw ą stron ę. Druga droga pod ąż a prosto w kierunku mostu. Przez krótki czas poruszamy si ę w śród domków letniskowych, by za chwil ę wyjecha ć na otwarty teren, gdzie po prawej stronie towarzyszą nam ł ąki i pola, za ś po lewej stronie ci ągn ące si ę tory kolejowe na trasie Siedlce – Hajnówka. Doje żdżamy do przejazdu kolejowego, który przekraczamy. Po obu stronach przejazdu, przy ka żdym z torów, widzimy przystanki kolejowe we Fronołowie (patrz zdj ęcie nr 9).

9 Warto dodać, że przystanek kolejowy Fronołowie jest znany du żej cz ęś ci mieszka ńców Siedlec i okolic. To wła śnie tutaj, wiele lat temu głównie si ę przyje żdżało, chc ąc dosta ć si ę np. do Mierzwic (bardzo znanej miejscowo ści letniskowej nad Bugiem). Po przejechaniu przejazdu, skr ęcamy w lew ą stron ę i dalej pod ąż amy czerwonym szlakiem rowerowym. Droga jest utwardzona, szeroka, świetnie przygotowana do jazdy rowerem (patrz zdj ęcie nr 10). Wiedzie przez tereny le śne, głównie poro śni ęte przez lasy sosnowe, w śród których widzimy mniej i bardziej zadbane domki letniskowe. Rzeka Bug towarzyszy nam po lewej stronie, raz to si ę oddalaj ąc a raz przybli żaj ąc do naszej drogi. Po opuszczeniu lasu, wyje żdżamy na tereny otwarte, mijaj ąc porozrzucane Zdjęcie nr 10 – Świetnie przygotowany szlak rowerowy w okolicy Mierzwic zabudowania mieszkalne. Niedługo potem, wyjedziemy na drog ę asfaltow ą, na której skr ęcamy w lew ą stron ę, mijaj ąc mały ko ściółek, w którym tylko jedna Msza Św. odprawiana jest w niedziele, (patrz zdj ęcie nr 11). Dojechawszy do skrzy żowania, na którym jedna z dróg (asfaltowa) odchodzi w praw ą stron ę do Sarnak, druga za ś (piaskowa) kieruje si ę bezpo średnio do rzeki Bug, udajemy si ę w t ą, odbijaj ącą w lew ą stron ę. Wyje żdżamy na łąki, po śród których Bug. Nad jego brzegiem, proponuj ę wybra ć miejsce do rozbicia namiotu. Ja z Kacprem, nocowali śmy kilka metrów od rzeki, w pobli żu polnej drogi, po której pó źnym wieczorem lub nad ranem poruszaj ą si ę głównie w ędkarze (patrz zdj ęcie nr 12).

10 Oczywi ście rozbijaj ąc namiot, troch ę miałem obawy, jak Kacper zniesie noc w namiocie, ale musz ę go pochwali ć – był bardzo dzielny, przespał noc bez wi ększych problemów. To tyle je śli chodzi o pierwszy dzień wycieczki. Poni żej prezentuj ę zdj ęcie rzeki, zrobione pó źnym wieczorem, siedz ąc w namiocie (patrz zdj ęcie nr 13). Zdj ęcie nr 12 - Miejsce naszego biwakowania, kilka metrów od rzeki Bug.

Zdj ęcie nr 13 – Widok na rzek ę Bug, zrobione w Mierzwicach.

11 Dzie ń 2-gi (19 sierpie ń 2015 r) . Po noclegu, pakujemy si ę, pami ętaj ąc, żeby nie zostawia ć po sobie żadnych śmieci. Wracamy do krzy żówki i dalej ju ż pod ąż amy drog ą asfaltow ą w kierunku Zabu ża i Serpelic. Tak jak wspomniałem wcze śniej, miejscowo ść Mierzwice Stare, w których si ę znajdujemy nale ży do bardziej znanych wsi o charakterze letniskowym. Tutaj zlokalizowanych było du żo o środków wczasowych, nale żą cych do ró żnych zakładów pracy. Po upadku systemu komunistycznego, cz ęść z nich została wykupiona lub przej ęta przez prywatne osoby. Obecnie wie ś pełni rol ę miejscowo ści letniskowej, chocia ż ju ż mo że nie na tak ą skal ę jak dawniej. Jad ąc zostawiamy za sob ą Mierzwice i pod ąż amy dalej, wygodn ą do jazdy drog ą asfaltow ą, po śród lasów. Po prawej stronie miniemy mały, nieco zaniedbany pomnik, po świ ęcony żołnierzom AK, broni ącym zdobytej rakiety V2, przed próbuj ącymi j ą odzyska ć, żołnierzami niemieckimi (patrz zdj ęcia nr 14 i 15).

Zdj ęcia nr 14 i 15 - Pomnik w okolicy Mierzwic. upami ętniaj ący obron ę zdobytej rakiety V2 przez żołnierzy AK przed Niemcami.

Dodam, i ż przez cały czas kierujemy si ę czerwonym szlakiem rowerowym. Teren ma charakter pagórkowaty, wi ęc co raz musimy pom ęczy ć si ę z podjazdem, by za chwil ę cieszy ć si ę rado ści ą zjazdu ze wzniesienia. W pewnym momencie dojedziemy do znajduj ącej si ę po

12 lewej stronie, wiaty turystycznej. Naprzeciwko, po drugiej stronie znajduje si ę co ś w rodzaju bramy wej ściowej do ście żki przyrodniczej, oznaczonej kolorem fioletowym (patrz zdj ęcie nr 16). Ch ętni oczywi ście mog ą sobie j ą zwiedzi ć. My pod ąż amy dalej w kierunku Serpelic, tym razem niebieskim szlakiem rowerowym. Oczywi ście droga nadal jest asfaltowa, wygodna, wiedzie w śród lasu, pokrytego głównie drzewami sosnowymi, ale te ż mo żemy spotka ć ładne świerki i inne gatunki drzew (np. dęby). Jad ąc zauwa żymy tak że rosn ące po prawej stronie zadrzewienia bukowe. Po lewej stronie miniemy tak że tablic ę Zdj ęcie nr 16 – Pocz ątek Ście żki Przyrodniczej w okolicach Mierzwic, oznaczonej kolorem fioletowym. informacyjn ą z napisem „ Ście żka przyrodnicza Trojan”. Chwil ę potem zauwa żymy, że rzeka Bug przybli żyła si ę znacznie do naszej drogi, teraz mamy j ą po lewej stronie w odległo ści ok. 100 m. Tu te ż znajduje si ę gajówka Trojan, miejsce gdzie studenci Akademii Podlaskiej z Siedlec sp ędzaj ą czas w wakacje, przebywaj ąc i opiekuj ąc si ę ko ńmi z Siedleckiego O środka Je ździeckiego. Po kilku kilometrach jazdy, wje żdżamy do miejscowo ści Zabu że, tutaj znajduje si ę przeprawa promowa przez rzek ę Bug do Mielnika (patrz zdj ęcie nr 17). Aby do niego dojecha ć, na najbli ższym skrzy żowaniu dróg, nale ży skr ęci ć w lew ą stron ę i przejecha ć około 1-1,5 km, mijaj ąc o środek hotelowego w Zabu żu. Prom jest bezpłatny i czynny w okresie wakacji. Dojechawszy do rzeki i zobaczywszy prom, wracamy do skrzy żowania i dalej Zdj ęcie nr 17 – Prom rzeczny – atrakcja turystyczna w Zabu żu.

13 pod ąż amy w lew ą stron ę w kierunku Serpelic, do których mamy ju ż tylko ok. 4 km. Droga dalej prowadzi przez las, jednak że niebawem wjedziemy do kolejnej miejscowo ści tj. Klepaczewa , który mijamy bardzo szybko, pami ętaj ąc, że trzymamy si ę głównej drogi, która w pewnym momencie skr ęci łagodnym łukiem w praw ą stron ę. Po krótkiej je ździe i pokonaniu kilku do ść stromych podjazdów, wje żdżamy do Serpelic, jednej z bardziej znanych nadbu żańskich miejscowo ści wypoczynkowych. Poni żej krótki opis miejscowo ści. Serpelice – dawna królewska wie ś, pochodz ąca z połowy XVI wieku. Nazwa pochodzi od jednego z jej dawnych wła ścicieli tj. Serpela, chocia ż legenda głosi, że nazwa mo że równie ż pochodzi ć od ci ęć sierpami, zadawanych przez wie śniaków, podczas żniw, kiedy zostali napadni ęci przez Tatarów. Obecnie miejscowo ść pełni rol ę wsi wypoczynkowej, w której zlokalizowano o środki wczasowe i zbudowano wiele domów letniskowych. Jak mo żemy wyczyta ć w internecie, serpelicki klimat odznacza si ę tzw. jonizacj ą ujemn ą, przez co wpływa korzystnie na zdrowie, przebywaj ących tam turystów (źródła tekstu na ko ńcu Opisu).

Niew ątpliwie jedn ą z atrakcji, któr ą trzeba obejrze ć jest ko ściół pw. Św. Piotra i Pawła, zbudowany przez Braci Mniejszych Kapucynów (patrz zdj ęcie nr 18).

Zdj ęcie nr 18 – Ko ściół pw. Św. Piotra i Pawła w Serpelicach, zbudowany przez Braci Mniejszych Kapucynów.

14 Ko ściół pw. Św. Piotra i Pawła w Serpelicach – powstał w 1947 r., przylega do niego również budynek klasztorny Braci Mniejszych Kapucynów. Jak mo żemy przeczyta ć na oficjalnej stronie internetowej zakonników z Serpelic: http://www.serpelice.org.pl , budynek ko ścioła został zbudowany w rekordowo krótkim czasie( ok. 200 dni) przy znacznym udziale i pomocy okolicznych gospodarzy (tak że dzieci i młodzie ży). Jako ciekawostk ę mo żna poda ć, i ż zało życiele parafii w Serpelicach (dwóch zakonników: O. Anioł i Br. Bartłomiej, chc ąc zebra ć fundusze na budow ę ko ścioła, je ździli z wybran ą grup ą mieszka ńców i dawali ró żnego rodzaju przedstawienia teatralne, w zamian za co otrzymywali produkty rolne, które potem sprzedawali na targach, a zdobyte pieni ądze przeznaczali na budow ę ko ścioła. Obecnie parafia serpelicka, która została podniesiona do rangi parafii w 1988, liczy około 600 osób, nale żą do niej pobliskie miejscowo ści: , Zabu że, Serpelice ( źródła tekstu na ko ńcu Opisu).

Naprzeciwko ko ścioła, po drugiej stronie drogi, znajduje si ę wej ście na teren tzw. Kalwarii Podlaskiej – drogi krzy żowej. Dla zainteresowanych umie ściłem poni żej krótki opis tego miejsca. Kalwaria Podlaska w Serpelicach – pomysł wybudowania drogi krzy żowej narodził si ę we wrze śniu 1980 r. , podczas przygotowa ń Br. Adama do wyjazdu do Ziemi Świ ętej. Pod koniec pa ździernika 1980 r. wraca do Polski z olbrzymim skarbem. W walizkach przywozi 50 kg kamieni, zebranych z ulicy Via Dolorosa – ulicy w Jerozolimie, gdzie został um ęczony Chrystus. W przewozie tych kamieni pomagaj ą młodzi sportowcy: Zbigniew Boniek, Władysław Żmuda. Na pocz ątku lutego 1981 r. wkopano krzy że w miejscach przyszłych stacji. Prace ruszyły pełną par ą w 1987 r. , wcze śniej brat Adam je ździł po Polsce i świecie (USA), gdzie zbierał fundusze. Prace uko ńczono w 1991 r., kiedy to wybudowano mały ko ściółek. Od wielu lat odbywaj ą si ę w Serpelicach coroczne spotkania młodzie ży. Od 2000 r., ka żdego 14 wrze śnia regularnie przybywa na Kalwari ę kilka tysi ęcy młodzie ży pielgrzymów, by uczestniczy ć w Drodze Krzy żowej i Eucharystii, sprawowanej na Kalwaryjskim Wzgórzu ( źródła tekstu na ko ńcu Opisu).

Po zwiedzeniu miejsc sakralnych w Serpelicach, ruszamy dalej. Dla odpoczynku mo żemy uda ć si ę na poblisk ą pla żę nadbu żańsk ą (aby tam si ę dosta ć, musimy si ę cofn ąć w kierunku Mierzwic), gdzie mo żemy przynajmniej pomoczy ć stopy dla ochłody i orze źwienia (patrz zdj ęcie nr 19). Dodam, i ż w Serpelicach znajduj ą si ę 3 punkty gastronomiczne. Ja osobi ście korzystałem dwukrotnie w baru przy ośrodku wypoczynkowym Ostoja , zlokalizowany na pocz ątku miejscowo ści Serpelice po lewej stronie, jad ąc od Mierzwic. Według mnie bar ten ma najwi ększy wybór da ń

15 Zdj ęcie nr 19 – Pla ża nadbu żańska w Serpelicach.

Po zwiedzeniu Serpelic szykujemy si ę do dalszej drogi. Tu ż za ko ściołem zobaczymy pomnik, upami ętniaj ący dziesi ątą rocznic ę odzyskania niepodległo ści w 1918 r. (patrz zdj ęcie nr 20). Nieopodal te ż znajduje si ę skrzy żowanie dróg asfaltowych, na którym jedna z dróg oznaczona jest tablic ą: Horoszki 4 km. Tam wła śnie jedziemy dalej. Teren, podobnie jak przed Serpelicami, jest pagórkowaty. Zostawiamy Serpelice za sob ą, równie ż zabudowania mieszkalne. Od teraz po obu stronach drogi, zaczynaj ą si ę lasy, pocz ątkowo głównie li ściaste. Im dalej jedziemy, tym lasy ust ępuj ą równie ż terenom rolniczym. Po niebyt długiej

16 Zdj ęcie nr 20 – Pomnik w Serpelicach, upami ętniaj ący dziesi ątą rocznic ę odzyskania niepodległo ści. je ździe, doje żdżamy do wi ększej drogi asfaltowej nr 811. Nieopodal skrzy żowania widzimy dosy ć znaczny „ Zajazd Le śny”. Po wyjechaniu na drog ę nr 811, skr ęcamy w lew ą stron ę, by za chwil ę skr ęci ć w drog ę, odchodz ącą w praw ą stron ę. Kierujemy si ę zgodnie drogowskazem: Bonin 0,5 km. Przed nami kolejne mały rozjazd (w pobli żu znajduje si ę czarny krzy ż) , na którym nasza droga (asfaltowa) wiedzie po łuku w lew ą stron ę. Mijana miejscowo ść Bonin, nale ży do małych miejscowo ści o charakterze rolniczym. W tym miejscu musz ę zaznaczy ć, i ż doł ączona do w/w Opisu Mapa nr 2, nie zawiera zaznaczenia trasy pocz ąwszy od miejscowo ści Bonin. Niestety, tak ą map ą posiadałem w momencie sporz ądzenia Opisu wycieczki nr 37. St ąd prosz ę uwa żnie czyta ć opis, w którym postarałem si ę dosy ć dokładnie przedstawi ć tekstowo tras ę wycieczki, niezaznaczonej na Mapie nr 2. Tu ż za Boninem, docieramy do rozjazdu dróg (tu równie ż znajduje si ę krzy ż), na którym droga asfaltowa pod ąż a dalej prosto, natomiast w praw ą stron ę odchodzi droga szutrowa. My skr ęcamy wła śnie w t ą drog ę szutrow ą. Droga, któr ą teraz jedziemy nale ży raczej do utwardzonych, miejscami ma troch ę lu źnego piasku, ale jest wygodna do jazdy rowerem (patrz zdj ęcie nr 21).

Zdj ęcie nr 21 – Utwardzona droga piaskowa tu ż za Boninem w kierunku Walimka.

17 Po około 2 km. wje żdżamy do lasu, który po kilkuset metrach si ę ko ńczy. Dalej kontynuujemy wycieczk ę przez tereny polno-łąkowe. W pewnym momencie dojedziemy do drogi asfaltowej, na której skr ęcamy w praw ą stron ę. Nawierzchnia asfaltowa sko ńczy si ę bardzo szybko. Znajdujemy si ę w miejscowo ści Walimek. Tu ż po wjechaniu na drog ę asfaltow ą, skr ęcamy w lew ą stron ę, w drog ę piaskow ą, by za chwil ę skr ęci ć jeszcze raz w lew ą stron ę. Teraz pod ąż amy przez tereny le śne. Dojechawszy do wi ększego skrzy żowania dróg le śnych, skr ęcamy tak że w lew ą stron ę. Niestety, b ędziemy musieli niezbyt długi odcinek poprowadzi ć rowery lewym skrajem drogi, ze wzgl ędu na du że jej zapiaszczenie. Po około 100 metrach, mo żemy kontynuowa ć jazd ę, wje żdżaj ąc na drog ę utwardzon ą, piaskow ą – wygodn ą do jazdy rowerem. Po przejechaniu około 1 km, wje żdżamy na drog ę asfaltow ą, na której kierujemy si ę w praw ą stron ę, w kierunku miejscowo ści . Jedziemy równ ą drog ą asfaltow ą, mijamy lu źno porozrzucane zabudowania mieszkalne po obu stronach drogi. Miejscowo ść Walim ko ńczy si ę i wje żdżamy do Nowych Litewnik. Mijamy t ą miejscowo ść i doje żdżamy do skrzy żowania, na którym kierujemy si ę do kolejnej miejscowo ści tj. Stare Litewniki i dalej Chłopkowa. W Chłopkowie warto zobaczy ć ko ściół pw. Narodzenia Naj świ ętszej Maryi Panny, wzniesiony w 1890 r., pocz ątkowo jako cerkiew prawosławna, by w 1918 r. przekształci ć si ę w ko ściół rzymsko-katolicki (patrz zdj ęcie nr 22).

18 Po obejrzeniu zabytkowego ko ścioła, skr ęcamy tu ż za nim w praw ą stron ę na Ostrom ęczyn . Chc ąc unikn ąć przejazdu bardzo ruchliw ą drog ą nr 19, musimy dojecha ć do sklepu zwanego „Sklepem za wsi ą”. Aby tam trafi ć, nale ży wypatrywa ć drogi odchodz ącej w praw ą stron ę, oznaczonej tabliczk ą z nazw ą sklepu. Przy sklepie mo żemy chwil ę odsapn ąć i np. posili ć si ę lodami dla ochłody. Przy okazji, chciałbym pozdrowić mił ą wła ścicielk ę wraz z m ęż em. Pani ta jest, jak wynikło z rozmowy, wielk ą zwolenniczk ą jazdy na rowerze. Min ąwszy sklep, jedziemy drog ą prosto poln ą, a ż dojedziemy do ok. 100 metrów do granicy lasu (uwaga, wcze śniej droga, któr ą pod ąż amy, zamieni si ę w trawiast ą). Około 100 metrów przed granic ą lasu, skr ęcamy w lew ą stron ę i potem ju ż bezpo średnio drog ą piaskow ą, ale przejezdn ą dla rowerów, dojedziemy do Platerowa (musimy pokona ć około 4 km) (patrz zdj ęcie nr 23).

Zdj ęcie nr 23 – Droga polna, prowadz ąca bezpo średnio do Platerowa.

W Platerowie kierujemy się ju ż znan ą nam drog ą w kierunku Kisielewa, gdzie we wspomnianym na pocz ątku Opisu, gospodarstwie „ Stajnia za Wsi ą”, czeka na nas samochód. To dzisiaj tyle, za nami pierwsza wycieczka dwudniowa. Wiem, że dla niektórych jest to powa żne wyzwanie. Wiem, na przykładzie mojego syna, że na pewno po takiej wycieczce, 19 pozostan ą na bardzo długo w pami ęci, ró żne miłe wspomnienia. Ja na pewno jeszcze wybior ę si ę ponownie na dwudniowy wypad, który Pa ństwu z przyjemno ści ą przedstawi ę w formie Opisu.

20 Uwagi i komentarze prosz ę kierowa ć na: [email protected] Życz ę Przyjemnej Wycieczki… Autor

Dokumentacja zdj ęciowa: • Zdj ęcia nr: 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23– Autor

Źródła internetowe (linki):

• Rezerwat przyrody „Kózki”: o http://lublin.rdos.gov.pl/zaproszenie-do-rezerwatu-przyrody-kozki o http://www.nadbugiem.com.pl/pl/site/1163/1250/rezerwat-kozki.html o http://moje.radio.lublin.pl/18-07-2014-lesne-lato.html

• Serpelice i jego atrakcje o http://www.serpelice.pl/serpelice.htm o http://www.serpelice.org.pl/miejsce.htm

21