WARSZTATY TOMKA ŁOSOWSKIEGO CZ. II. 7. GRZEGORZ KRAWCZYK CZ. 5. ARTUR MALIK PREZENTUJE – ANDRZEJ RYSZKA wrzesień/październik 5/2011 (18) MAGAZYN

NUMER 5/2011 (18) WRZESIEŃ/PAŹDZIERNIK www.MagazynPerkusista.pl Bonham Raport 15

• Prezentujemy: Surzyn • Marek Surzyn Mapex, Sabian Drum Dial COMA Mangini • Gretsch, PDP w studio Tylko u nas XX Drumfest McBrain • GEN16 AE! Brzezicki • Daray •

TESTYTESESTSTYSTY AUDIAUAUDIOUDIO ľľMapexMaaapeappeex Ryszka • Ryszka DREAM THEATERTHEATERľľGretschGrreretetsettsctsscch ľľSabianSaababiabiaan ľPDP ľGEN16 PłytaPł WARSZTATYľ VIDEO Rozmawiamy: ]7RPNLHP’RVRZVNLPF],,RGFLQHN ]*U]HĂNLHP.UDZF]\NLHPRGFLQHN w środku

NICKO McBRAIN i Iron Maiden, , 5/2011 (18) JASON BONHAM, i , Cena 15,50 zł (w tym 5% VAT) Yeung JACK LAWRENCE-BROWN i White Lies, ISSN 1899-7732 INDEKS 246 670 DARAY z orkiestrą symfoniczną KOLEJNY ZNAKOMITY PLAKAT DLA PRENUMERATORÓW! Nakład 9.000 egz.

Na raz Dwumiesięcznik wydawany przez ielkimi krokami zbliża się do nas największa AVT Korporacja sp. z o.o. impreza perkusyjna w tej części Europy ul. Leszczynowa 11, 03-197 Warszawa tel. 022 257 84 99, fax 022 257 84 00, www.avt.pl W– Drum Fest. Po raz kolejny będziemy gościć znakomitą śmietankę perkusyjnych wymiata- WYDAWCA czy w szerokim tego słowa znaczeniu. Przez prawie Tomasz Wróblewski, tel. 0 609 45 45 60 e-mail: [email protected] 3 tygodnie będziemy mogli uczestniczyć w warsz- REDAKCJA tatach wyśmienitych fachowców z całego świata. Redaktor naczelny: Maciej Nowak Chciałbym Was z tego miejsca o coś poprosić. Minęły e-mail: [email protected] dawno czasy, gdy Polacy uważani byli za jedną Wojtek Andrzejewski, Szymon Ciszek, Łukasz Chmieliński, „Kajko”, Miłosz „Loszmi” Krauz, Grzegorz Krawczyk, Adam Kubacki, z najbardziej żywiołowych publiczności na świecie. Tomasz „Łosiu” Łosowski, Artur Malik, Michał „Fazi” Matusiak, Nie ma w tym nic złego, dopóki nie stajemy się Wojciech Okoń, Iwona Oleksiuk, Paweł Ostrowski, Jacek Pelc, tacy, jak Niemcy lub – co gorsza – Czesi (pomijam Piotr „Pniaken” Pniak, Maciej Polański, Justyna Siedziako, wyjątki). Zresztą nie chodzi o to, żeby sobie skakać Paweł „Bitew” Sapija, Przemek Łucyan po głowach czy wyskakiwać do każdego z butami. SEKRETARZ REDAKCJI Chodzi przecież o dobra zabawę, tak więc cały czas Ewa Owczarek można mówić, że artyści lubią u nas grać, bo reakcja REKLAMA jest dość żywiołowa... W przypadku Drum Fest mamy Ewa Owczarek, tel. 022 257 84 87, fax 022 257 84 32 do czynienia z jeszcze jednym ważnym czynnikiem. e-mail: [email protected] O co chodzi? Otóż panie perkusistki i panowie SZEF PIONU AVT ONLINE perkusiści robią coś takiego jak warsztaty. W zeszłym Marta Zaczek, tel. 022 257 84 76 e-mail: [email protected] roku mieliśmy fantastyczne warsztaty Simona Phillipsa, Dave’a Weckla, Jojo Mayera czy Kenny’ego Aronoffa. PERKUSISTA CD Pojawił się tylko jeden problem… Cisza. Nie rozumiem, w jakim celu przyszli ludzie na warsztaty Dave’a Krzysztof Maszota, e-mail: [email protected] Weckla? Dave wraz z resztą zespołu chciał się podzielić wiadomościami na temat tworzenia i nagrywania Nagrania testów: Paweł Sapija muzyki, tymczasem zgromadzona publika była „żądna krwi”. Chciała, żeby Weckl usiadł i przez godzinę GRAFIKA I SKŁAD grał… No dobra, ale od tego jest koncert, a tu mamy warsztaty. WARSZTATY! Podobnie było w przypadku Filip Ostrowski Kenny’ego Aronoffa. Facet nagrał setki płyt i to z takimi gwiazdami, że ciężko wybrać, która jest większą legendą. Kopalnia wiedzy i umiejętności. Nic tylko czerpać garściami z dorobku bębniarza, dopytać się PRENUMERATA Kierownik działu prenumeraty: Herman Grosbart o rzeczy, które mogą nam pomóc w rozwoju. Niestety, zdecydowana większość siedziała cicho, a na prośbę tel. 022 257 84 22, fax 022 257 84 00 o pytania można było usłyszeć stepującą muchę na fortepianie. Kompletna cisza. Weckl i Aronoff – dwie po- e-mail: [email protected] tęgi, które przyjechały do Polski. Muzycy, których mamy podanych na tacy i nie pozostaje nam nic innego, jak ADRES REDAKCJI poszerzać swoją wiedzę, ponieważ panowie są gotowi, żeby się nią z nami podzielić. Tymczasem po warsz- ul. Leszczynowa 11, 03-197 Warszawa tatach dało się słyszeć: „Eee, myślałem, że zagra coś więcej”. Powtarzam po raz drugi – dobrze, ok, ale od tel. 022 257 84 99, fax 022 257 84 00 tego jest koncert, ponieważ każdy z tych bębniarzy grał później właśnie koncert. Warsztaty Simona i Jojo były ADRES DO KORESPONDENCJI nieco żywsze mimo, że w przypadku Simona spowodowane to było tym, że perkusista zmusił wręcz publikę AVT Korporacja „Perkusista” do kontaktu, biorąc wszystkich na scenę. Dlatego mam wielką prośbę do wszystkich chętnych na warsztaty. ul. Leszczynowa 11, 03-197 Warszawa Przygotujcie się do nich i Wy. Popatrzcie, jak gra dany bębniarz, jakie rzeczy Was ciekawią, co z gry i sposo- e-mail do redakcji: [email protected] bu bycia danego pałkera może przydać się Wam w grze. Mamy naprawdę niesamowitą możliwość pogłę- WITRYNA INTERNETOWA: biania wiedzy, obcując z czołówką światową. Koncert to oczywiście coś innego, tam już siedzimy i czekamy www.magazynperkusista.pl, www.myspace.com/magazynpekusista na show w nadziei, że bębniarz pokaże coś ciekawego. Wtedy możemy wyjść i ewentualnie ponarzekać. Wydawca serwisów Online: Szymon Narożniak Na warsztatach jednak jest działanie obustronne. Perkusiści tego formatu mają tak olbrzymią wiedzę, że trze- e-mail: [email protected] ba im pomóc wyselekcjonować informacje, które mają przekazać podczas danych warsztatów. Oni nam dają Redakcja: Kamil Śliwiński, Szymon Kubicki coś od siebie, ale my musimy także od siebie coś dać, wykazać zaangażowanie, pokazać, że nie jesteśmy e-mail: [email protected] bandą dzikusów, której trzeba cały czas grać, bo tylko to nasze ograniczone mózgi przyjmują. Jest przecież INDEKS 246 670 ISSN 1899-7732 Nakład 9.000 egz. tyle różnych aspektów, które można poruszyć na takim spotkaniu! Ileż można rozmawiać o trzymaniu pałek czy rudymentach? Takiego pokroju pytania (a było ich w sumie raptem kilka) padały w stronę Weckla, gdy Prawa autorskie do artykułów opubli- kowanych w tym numerze magazynu ten mówił o kompozycji i aranżacji bębnów… No, ludzie! Poczujcie się tak, jakbyście przeprowadzali z nimi „Perkusista” pochodzących z miesięcz- wywiad do magazynu, starajcie się ich wciągnąć mocniej w to, co robią dla Was. Niestety, spora grupa nika „Rythm” należą do Future plc group. widzów wróci później przed ekrany swoich monitorów i będzie prawić morały: kto, jaki jest i dlaczego taki Wszystkie prawa zastrzeżone. Więcej informacji na temat magazynów publikowanych przez kiepski. Pokażmy więc, że jesteśmy świadomymi ludźmi, ciekawymi, chcącymi powiększać swoje umiejętno- Future plc group znajdziesz na stronie ści, potrafi ącymi analizować i korzystać z sytuacji. Niech Aldridge, Roddy, Kollias, Aquiles wrócą do domów www.futurenet.co.uk i wspominają długo, jak fenomenalne warsztaty mieli w Polsce. Pokażmy, że ci Polacy to strasznie bojowy Wydawnictwo AVT oraz redakcja „Perkusista” nie ponoszą odpo- naród, ale nie w kontekście szabelki i darcia ryja, ale chęci powiększania wiedzy i doświadczenia. wiedzialności za treść zamieszczanych reklam, ogłoszeń i anonsów. Redakcja rezerwuje sobie prawo do dokonywania skrótów Maciej Nowak i adiustacji nadesłanych tekstów. Wszystkie nazwy produktów Redaktor Naczelny wykorzystane w redakcyjnej części pisma należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych Mike Mangini Dom Howard

Mike Mangini Dom Howard WARSZTATY TOMKA ŁOSOWSKIEGO CZ. II. 7. GRZEGORZ KRAWCZYK CZ. 5. i edukacyjnych. Wszystkie ceny podane w części redakcyjnej ARTUR MALIK PREZENTUJE – ANDRZEJ RYSZKA wrzesień/październik 5/2011 (18)

pisma są rekomendowanymi cenami detalicznymi brutto, chyba MAGAZYN

NUMER 5/2011 (18) WRZESIEŃ/PAŹDZIERNIK www.MagazynPerkusista.pl

że zaznaczono inaczej. Przedruk, reprodukcja i powielanie mate- Bonham Raport 15 • Surzyn Prezentujemy: Marek Surzyn riałów opublikowanych w drukowanym i elektronicznym wydaniu Mapex, Sabian

• Drum Dial COMA „Perkusista” bez pisemnej zgody Wydawcy zabronione. Mangini Gretsch, PDP w studio Tylko u nas • XX Drumfest McBrain GEN16 AE! • Brzezicki • WRZESIEŃ/PAŹDZIERNIK 5/2011 Daray • Ryszka • Płyta WARSZTATY VIDEO z Tomkiem Łosowskim cz. II odcinek 7. z Grześkiem Krawczykiem odcinek 5. w środku

NICKO McBRAIN i Iron Maiden, MARK BRZEZICKI, 5/2011 (18)

• JASON BONHAM, TIM YEUNG i Morbid Angel, Cena 15,50 zł (w tym 5% VAT) Wydawnictwo AVT Korporacja Sp. z o.o. Plakaty Yeung JACK LAWRENCE-BROWN i White Lies, ISSN 1899-7732 INDEKS 246 670 DARAY z orkiestrą symfoniczną

Fot. Amanda Thomas Fot. Nakład 9.000 egz. należy do Izby Wydawców Prasy WRZESIEŃ/PAŹDZIERNIK 5/2011 KOLEJNY ZNAKOMITY PLAKAT DLA PRENUMERATORÓW! Okładka

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 3 W NUMERZE

Szkoła Perkusisty: Warsztaty Tomka Łosowskiego, cz. II. 7 ...... 62 Grzegorz Krawczyk cz. 5 ...... 66 Artur Malik prezentuje: Andrzej Ryszka ...... 68

Raport o stanie polskiego bębnienia: Marek Surzyn ...... 34

Wizja lokalna: Mapex Black Panther Blaster ...... 82 Zildjian Gen16 AE ...... 84 Gretsch Renown Maple ...... 86 Drum Dial ...... 89 Sabian Omni ...... 90 Werble PDP ...... 92

Fot. Tim Shahady Wywiady numeru: Mike Mangini ...... 14 Nicko McBrain ...... 28 Jason Bonham...... 48 Tim Yeung ...... 54 Mark Brzezicki ...... 72 Daray ...... 76 Adam Marszałkowski ...... 94 Jack Lawrence-Brown – White Lies ...... 96

Ponadto: Groove – Cotojest? ...... 9 Nowe DrumCenter ...... 10 Po kawałku ...... 12 Festiwal Meinl ...... 58 Maseli On The Road ...... 78 Poradnik Perkusisty ...... 102 Do przemyślenia – Szymon Ciszek ...... 106

Oraz: Na raz ...... 3 Groove ...... 6 Spis fi rm ...... 99 Prenumerata ...... 100 PLAKAT dla prenumeratorów NA PŁYCIE: Warsztaty z Tomkiem Łosowskim cz. II. 7 Warsztaty z Grześkiem

TESTY AUDIO ľMapex Krawczykiem cz.5 ľGretsch ľSabian ľPDP ľGEN16 Testy sprzętu WARSZTATYľ VIDEO ]7RPNLHP’RVRZVNLPF],,RGFLQHN ]*U]HĂNLHP.UDZF]\NLHPRGFLQHN

5/2011 (18)

4 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011

GROOVE

XX MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL PERKUSYJNY – DRUM FEST

To, że opolski festiwal perkusyjny jest jedną zciekawszych imprez perkusyjnych wEuropie potwierdza ekipa kolejnej, jubileuszowej edy- cji festiwalu. Zamiast pisać poematy zobaczcie, kto tym razem będzie wdniach 13–31 października umilał nam życie: Mike Stern (gitarzysta supergrupy Steps Ahead) oraz Dave Weckl – USA (perkusista m.in. Chick Corea Group), Chris Minh Doky – Dania/USA (basista) iBob Malach. Will Calhoun – USA (perkusista m.in. Living Colours) oraz Marc Carey (piano) iBernis Travis (bass). Victor Bailey – USA (bas, wokal – basista legendarnej grupy Weather Report) oraz Poogie Bell (perkusja), Peter Horvath (klawisze), Michael „Patches” Stewart (trąbka). Antonio Sanchez – Meksyk/ USA (perkusista m.in. Pata Metheny’ego) oraz John Escreet (klawisze). David Binney (saksofon), Matt Brewer (bas). Bobby Kimball – USA (wokalista legendarnej grupy Toto) oraz Ian Cussick (wokal, gitara), Ritchie Michelmann (gitara), Nick Oosterhuis (klawisze), Frank Alpers (perkusja). Tommy Aldridge – USA (perkusja) razem z: Piotr Cu- gowski (wokal), Wojciech Cugowski (gitara, wokal), Wojciech Olszak (klawisze), Tomasz Gołąb (bas). Shoko SAKAI – Japonia (utalento- wana marimbafonistka młodego pokolenia) oraz Wrocławska Grupa Perkusyjna. Hip Pickles (jedna znajlepszych amerykańskich grup perkusyjnych). – Grecja (perkusista Nile). Chris Coleman – USA (perkusista Rachelle Ferrell, Chaka Khan). – USA (perkusista Nile, ). – USA (perkusista Slayer) wraz zPIMH, Aquilles Preister – Brazylia.

PLAN FESTIWALU (STAN NA 1 WRZEŚNIA)

OPOLE WROCŁAW 13.10 Antonio Sanchez’s – Migration – Teatr im. Jana Kochanowskiego. 18.10 Dave Lombardo & Philm – Klub Eter – warsztaty ikoncert. 16.10 Shoko Sakai iWrocławska Grupa Perkusyjna – Państwowa Szkoła 20.10 Tommy Aldridge International Band – Klub Eter. Muzyczna. 29.10 Mike Stern Band – Filharmonia im. Witolda Lutosławskiego. 17.10 Dave Lombardo & Philm – Narodowe Centrum Polskiej Piosenki – sala kameralna. PIEKARY ŚLĄSKIE 18.10 Derek Roddy – Narodowe Centrum Polskiej Piosenki – sala kameralna. 21.10 Tommy Aldridge International Band – Ośrodek Kultury „Andaluzja”. 22.10 KONKURS GRY NA ZESTAWIE PERKUSYJNYM – skład jury m. in. Will Calhoun, Tommy Aldridge – Państwowa Szkoła Muzyczna, sala kameralna. CHORZÓW Wstęp bezpłatny. 14.10 Antonio Sanchez’s Migration – Hotel Arsenal Palace, Sala Cesarska. 22.10 Warsztaty perkusyjne – Tommy Aldridge – Państwowa Szkoła 15.10 Shoko Sakai iWrocławska Grupa Perkusyjna – Chorzowskie Muzyczna. Centrum Kultury. 22.10 Hip Pickles – Państwowa Szkoła Muzyczna. 23.10 Tommy Aldridge International Band – Teatr im. Jana GLIWICE Kochanowskiego. 22.10 Will Calhoun Trio – Kino Bajka. 24.10 Will Calhoun Trio – Teatr im. Jana Kochanowskiego. 27.10 George Kollias – warsztaty perkusyjne – Kino Bajka. 25.10 Victor Bailey Group – Państwowa Szkoła Muzyczna. 26.10 George Kollias – warsztaty perkusyjne – Narodowe Centrum Polskiej BYTOM Piosenki – sala kameralna. 15.10 – recital. 27.10 KONKURS WIBRAFONOWY – Państwowa Szkoła Muzyczna, sala kameral- 21.10 Hip Pickles - Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna. na. Wstęp bezpłatny. 27.10 Maseli On The Road – Państwowa Szkoła Muzyczna. Bilety na koncerty dostępne są wSalonach Muzycznych Ragtime oraz wpunk- 30.10 Mike Stern Band – Teatr im. Jana Kochanowskiego. tach sprzedaży Ticket Portal. 31.10 Purist Magic – Bobby Kimball & Ian Cussick, support – Ally the Więcej informacji na stronach: www.miedzynarodowyfestiwalperkusyjny.pl, Fiddle – Teatr im. Jana Kochanowskiego. www.magazynperkusista.pl

6 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 DOM FAMULARO WTRÓJMIEŚCIE

09.10.2011 – ta data powinna być zapamiętana przez wszystkich fanów jednego znajlepszych edukatorów na świecie. Tego dnia zawita do trójmiejskiego sklepu DrumStore sam Dom Famularo, ale… impreza wyjątkowo odbędzie się wzna- nym zoryginalności oraz świetnej akustyki klubie Sfi nks700 wSopocie. Dom zawita wPolsce dzięki uprzejmości Music Info, dystrybutora marek Mapex, Sabian, Vic Firth, zktórych korzysta na co dzień. www.sfi nksclub.com www.drumstore.pl

AVANT DRUM SESSION VI

Szósta edycja perkusyj- nej imprezy Avant Drum Session odbędzie się wpiątek 14 października wPoznaniu wklubie Reset przy ul. Bóżni- czej 5. Gwiazdą tegorocznej odsłony będzie Jacek Pelc. Tradycyjnie odbędzie się także otwarty konkurs ‚’drum battle’’. Chętni do wzięcia wnim udzia- łu znajdą potrzebne informacje na stronach organizatora: www.perkusje.com iwww. Robert Luty podczas Avant Drum Session IV w2009 r. drumshop.pl lub na profi lu Facebook.

ROZWIĄZANIE KONKURSU DLA PRENUMERATORÓW – MEINL Wzeszłym numerze mieliśmy dla prenume- ratorów mega nagrodę wpostaci talerza Meinl Classics Custom crash 16”. Wystarczyło odpo- wiedzieć na trzy proste pytania związane zfi rmą Meinl. Talerz powędrował wręce Krzyśka Bątorka, któremu życzymy soczystego krzesania iskier. GROOVE Nowe – Perkusyjny e-commerce wychodzi zpiwnicy?

klep internetowy drumcenter.pl wznanej ztym, że podeszliśmy do tematu wzupełnie inny dokumentacji ispakowania jednej przesyłki skrócił Wam dotychczas formie, został udostępniony sposób. Obecnie wszystko integruje się automatycznie się z15 minut do 6 minut, przy zachowaniu jeszcze wsieci 20 czerwca 2006 roku. Od tamtej kilkanaście razy dziennie. System sam kontroluje, aby wyższych standardów pakowania ikontroli jakości. Spory działał niemal nieprzerwanie, oferując stany dostępności oraz ceny były zgodne zwewnętrz- Oszczędzamy zatem mnóstwo czasu, który do tej Wam całą gamę produktów perkusyjnych. Przez tych nym systemem księgowym imagazynowym. pory zżerany był przez „papierologię stosowaną”. kilka lat wiele się zmieniło. Internet wkracza niemal Nasi klienci bardzo cenią sobie szybkość doręczania Możemy teraz poświęcić go na dopracowywanie ofer- wkażdą dziedzinę naszego życia icoraz więcej osób do nich zamówień. Aby jeszcze bardziej przyspieszyć ty, przygotowywanie fajnych promocji czy konkursów, nie potrafi bez niego sprawnie funkcjonować. Pytamy ten proces wprowadziliśmy funkcję powodującą, że dłuższe ibardziej szczegółowe konsultacje sprzętowe Tomka Klinikowskiego, głównodowodzącego DC na towaru niedostępnego obecnie wmagazynie nie da znaszymi klientami.” temat nowości: się umieścić wkoszyku. Dzięki temu produkty, które „Nasza dotychczasowa strona stała się lekko znajdą się koszyku klienta, są na pewno dostępne Bezpieczeństwo przestarzała iwprowadzanie ulepszeń wtej „Bardzo poważnie podeszliśmy do tematu wersji sklepu nie miało sensu ekonomicz- bezpieczeństwa dokonywanych transakcji nego. Staliśmy się więźniem własnego oraz ochrony danych naszych klientów. oprogramowania inie mogliśmy osiągnąć Opoufność przesyłanych wczasie zakupów założonego tempa rozwoju, przy ciągle informacji dba certyfi kat SSL. Połączenie wzrastającej liczbie zamówień. między serwerem DC, akomputerem użyt- Chcąc systematycznie podnosić poziom kownika jest szyfrowane, co eliminuje dostęp usług stwierdziliśmy, że czas na poważne osób trzecich do transmisji danych. Do tego zmiany. Opracowanie nowej grafi ki sklepu wszystkiego bardzo poważnie traktujemy zdecydowanie nie stanowiło dla nas żadnego politykę prywatności, awszystkie wydruki nie rozwiązania. Półśrodki działają tylko na krót- będące dokumentami handlowymi zdanymi ką metę. Potrzebowaliśmy potężnej platformy osobowymi są niszczone wniszczarkach zprawdziwego zdarzenia, która zintegruje owysokim poziomie DIN. Szaleństwo? Może sklep internetowy zwszystkimi zewnętrznymi odrobinę...” programami, obsługą magazynu, aktualizacją stanów dostępności oraz ułatwi zarządzanie Płatności ofertą.” „Poprzednia wersja naszej strony cierpiała na dość poważną wadę. Nie można było Praca upodstaw – początki wybrać sposobu płatności ani rodzaju spe- bywają trudne dytora. Obecna wersja wiele zmienia wtym „Początkowo wiele miesięcy zajęło pro- temacie. Do wyboru jest kilka form płatności. jektowanie. Pojawiła się wizja, którą trzeba Bezpośrednio zkoszyka można dokonać było przenieść na papier, co okazało się jedną samodzielnie zakupów na raty, zapłacić kartą ztrudniejszych czynności. Często genialne lub szybkim przelewem za pomocą kanałów iświetlane pomysły okazywały się nic nie płatności obsługiwanych przez bezpieczny warte iwszystko zaczynało się od nowa. system Przelewy24.pl czy też normalnym Kartka papieru była na tym etapie najlepszym przelewem. Sądzimy, że ta zmiana ucieszy ich weryfi katorem iczęsto sprowadzała do parteru. (zielona ikonka ipomarańczowy button „do koszyka”), wszystkich naszych klientów.” Bardzo duży nacisk położyliśmy na tzw. usability, azamówienie jest realizowane niemal natychmiast. czyli użyteczność funkcjonalną izwiązaną ztym pro- Wprzypadku niedostępności danego produktu Reasumując… stotę grafi czną, pozbawioną zbędnych wodotrysków. (szara ikonka iszary button „do koszyka”) ikliknięciu „Staramy się wykorzystać iudostępnić Wam Wszystko to ma ułatwiać poruszanie się po stronie „Powiadom mnie odostępności”, po dostawie system możliwie najnowocześniejsze inajbardziej funkcjo- iwykluczyć obecność elementów, które potencjalnie wygeneruje automatyczny mail zpowiadomieniem, nalne narzędzia informatyczne. Zdajemy sobie przy mogą przeszkadzać użytkownikowi.” że obserwowany produkt jest już na stanie sklepu. tym sprawę, że nowy system początkowo nie będzie Znacznie ułatwi to życie wielu klientom, którzy pozbawiony błędów. Liczymy tutaj na Was. Prosimy Dostępność od ręki – podstawa szybkiej zniecierpliwością oczekują zmiany ikonki zszarej ozgłaszanie wszelkich uwag isugestii – są bardzo realizacji zamówienia na zieloną. cenne, sporo znich udało nam się wykorzystać „W2006 roku nasz sklep, jako jeden znielicznych Nasze podejście do tematu dostępności jest proste: iwdrożyć wobecnej wersji strony. Ostatecznie ma ona wtamtych latach, wyposażyliśmy wsystem pokazujący bez ściemy, bez wirtualnych produktów.” służyć Waszej wygodzie, zapewnić komfort ibezpie- statusy dostępności. Nie był on jednak doskonały, gdyż czeństwo dokonywanych zakupów. Na zakończenie wymagał ręcznego importu dość potężnych plików. Automatyzacja chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili Podstawę nowej platformy drumcenter.pl również „Dzięki szeroko pojętej integracji wszystkich się do powstania nowego sklepu perkusyjnego drum- stanowi podgląd dostępności wnaszym magazynie programów wfi rmie, średni czas przygotowania center.pl.”

10 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011

Jeff Campitelli

Perkusista Joe Satrianiego mówi oswojej miłości do swingu, shuffl e iRolling Stonesów. Opowiada okawałku, który…

…sprawił, że zakochałem się wmuzyce ALL MY LOVING Mój brat isiostra mieli dużo rock’n’rollowych płyt. Pierwsza, na którą zwróciłem uwagę to Meet The Beatles. All My Loving do tej pory przykuwa uwagę. Chyba chodzi oten shuffl e. Uwielbiam swinga itriolowe rytmy. Myślę, że właśnie do tego mnie na początku przyciągało. Sposób, wjaki Ringo grał swojego swinga po prostu mnie zachwycił. Posłuchaj: The Beatles, Meet The Beatles (1964)

... pamiętam, kiedy dopiero zaczynałem się uczyć grać HONKY TONK WOMEN The Rolling Stones Odkąd zobaczyłem Beatlesów wtelewizji wiedzia- ... ma potężne brzmienie odmienny, że już samo słuchanie mnie inspiruje. łem, co chcę robić. Jak dostałem zestaw perkusyjny BLACK DOG Zauważyłem, że jeśli słucham bębniarzy, których lubię grałem na nim ciągle do Honky Tonk Women. Groove Led Zeppelin ipróbuję naśladować, to po prostu ich kopiuję. Szu- tej piosenki jest taki głęboki. To przez sposób, wjaki kam więc inspiracji gdzie indziej. Czasem po prostu Charlie Watts iKeith Richards go razem splatają. To taki trochę odwrócony rytm. Bonham gra prosto, idę do muzeum izagram lepiej, bo obejrzałem jakąś Naprawdę wierzę wto, że gitara rytmiczna iperkusja potem gitara ibas zaczynają się mieszać, awkońcu fotografi ę czy obraz. to kręgosłup rock’n’rolla. wszystko znowu się łączy. John musi być jednym Posłuchaj: Ali Farka Toure, Savane (2006) Posłuchaj: The Rolling Stones, Through The Past, zmoich ulubionych bębniarzy wszechczasów, bo Darkly (1969) swinguje jak perkusista jazzowy, ale grał bardzo moc- ... słucham, gdy jestem wtrasie no. Miał po prostu wszystko. Pamiętam, jak mój kuzyn ... ma niesamowity rytm puścił ten kawałek przez odtwarzacz. Podkręciliśmy FRAME BY FRAME go bardzo głośno, aja myślałem, że jestem wniebie. King Crimson KING CURTIS MEMPHIS SOUL Poszedłem kupić wszystkie płyty Led Zeppelin, rozłoży- Kilka dni temu słuchałem dużo muzyki King Crim- STEW łem je na czynniki pierwsze ipróbowałem kopiować. son. Jedna piosenka, która mnie niszczy to Frame King Curtis Posłuchaj: Led Zeppelin, IV (1971) By Frame. Pamiętam, że byłem wzespole zJoe (Sa- trianim), kiedy wyszedł ten utwór. Ten paradiddle Po dziś dzień, kiedy słucham tego kawałka oszała- ... inspiruje mnie do tworzenia muzyki zbackbeatem iwystarczająco dużo nieparzystych mia mnie ten synkopowany funkowy rytm. Usłyszałem rytmów, żeby wszystko było interesujące, naprawdę go ubrata wsamochodzie ipotem dowiedziałem się, ERDI otworzyło mi oczy. To był dla mnie punkt zwrotny. że to Bernard Purdie. Co za wspaniały szesnastkowy Ali Farka Taure Wtym czasie dużo uczyłem iużywałem tego często rytm zprzyjemnym, słodkim backbeatem. Aktualnie słucham czegoś, co nawet nie ma perku- jako przykładu. Posłuchaj: King Curtis, The Platinum Collection sji. To afrykański gitarzysta Ali Farka Toure. Ma banjo Posłuchaj: King Crimson, Discipline (1981) (2007) iszaloną sekcję perkusyjną. Rytmicznie jest tak

12 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011

WYWIAD NUMERU MIKE MANGINI

Bitwa onajbardziej pożądany stołek wperkusyjnym świecie zakończona. Mike Mangini opowiada nam, jak to jest zastąpić legendę bębnienia...

ream Theater nigdy nie robiło niczego po łebkach. Najsłynniejsi prog-metalowcy świata wiedzieli, że kiedy rok temu jeden Dzzałożycieli zespołu ipółbóg bębnienia, , opuszczał skład po 20 latach wspólnej gry, znalezienie następcy będzie graniczyć zcudem. Wkońcu, jak wielu perkusistów potrafi tak machać pałeczkami jak wielokrotnie nagradzany Portnoy? Wokalista James LaBrie, gitarzysta , basista ikeyboardzista wynajęli ekipę fi lmową ispędzili większość 2010 roku organizując tajne przesłuchania siedmiu najbardziej doświadczonych perkusistów na rynku... Pod koniec roku cały metalowy świat wstrzymywał oddech, gdy ogłoszono, że podjęli decyzję. Wtedy jeszcze nie po- wiedzieli nam, co się dokładnie dzieje. Wprzeciwień- stwie do Portnoya, który wmiędzyczasie przystąpił do kilku nowych projektów, wiadomości zobozu DT pojawiały się rzadko. Pięć miesięcy później zespół przerwał milczenie iokazało się, że nowym perkusistą jest Mike Mangini, doświadczony bębniarz zkapel takich, jak Annihilator, Extreme, ; zdobywca trzech rekordów prędkości na bębnach (miażdżące pokazy można obejrzeć na YouTube), nauczyciel Berklee isesyjny gigant współpracujący wprzeszłości m.in. zLaBrie.Jest to więc muzyk mający wiele do zaoferowania Dream Theater.

14 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 15 WYWIAD

NICKO McBRAIN Bębniarz legendarnej kapeli, która wkroczyła wkolejne dziesięciolecie nowym albumem iwielkimi koncertami. Jego charakterystyczny złamany nos iolbrzymi zestaw perkusyjny to jedne zwielu charakterystycznych elementów Iron Maiden. Zapraszam na krótkie spotkanie zszalonym Londyńczykiem.

28 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 podczas koncertów Wielkiej Czwórki. Miało to swoje Ciekawe, kiedy możemy się spodziewać przełożenie na frekwencję, ponieważ liczba ludzi tego werbla? wmomencie kulminacyjnym była zbliżona do tej, jaką Werble powinny być na pewno dostępne na rynku rok temu mogliśmy zanotować podczas popołudnio- od początku nowego roku, być może już wpaździer- wego występu „otwieracza” imprezy – Behemoth. niku. Jest też perkusja dla początkujących, nazwana Tym razem głównym magnesem przyciągającym „The Spirit of Maiden”. Będzie to zestaw, składający fanów było właśnie Iron Maiden, awsparcie wpo- się z5 bębnów: 12, 13, 16, 22 oraz werbel wkolorze staci Motorhead iMastodon nie było wystarczające. takim, jak cała perkusja. Na wszystkich bębnach Ewidentnie brakowało kogoś jeszcze, kogoś kto będzie specjalna grafi ka. Poza tym będziemy udostęp- mógłby przyciągnąć szerszy elektorat, anie ten stały, niać repliki wszystkich moich zestawów koncertowych, jaki wilości ok. 30 tys. ma unas Iron Maiden. Nie- to znaczy tych, na których są grafi ki. Innymi słowy mniej jednak większość obecnych na koncercie wyszła można będzie kupić replikę każdego zsześciu zesta- zadowolona mimo, że do legendy ów występ nie wów, które są teraz wużyciu. Wypuścimy te perkusje przejdzie inazwanie go historycznym byłoby wielkim na przełomie października ilistopada. Wezmę jedną błędem. Pokusiłbym się nawet ostwierdzenie, że był zreplik (duży set, 11 bębnów) wtrasę ibędzie można to jeden ze słabszych występów Żelaznej Dziewicy ją potem kupić. wnaszym kraju. Prawdopodobnie, gdyby festiwal odbył się wbardziej kameralnym, anie przygotowa- Trudno będzie je kupić wPolsce. nym nawet na 100 tysięcy ludzi miejscu, odbiór byłby Są drogie, ale unikatowe. Osobiście projektuję te nieco inny. Sama organizacja koncertu była bezbłędna, perkusje, blisko współpracuję zludźmi odpowiedzial- wszystko jasno iklarownie oznaczone, co można, aco nymi za scenografi ę. Początkowo menadżer był nie- nie można, gdzie można wejść, agdzie nie, gdzie chętny, mówił, że to będzie komercjalizacja Eddie’go. pijemy piwo, agdzie jemy itd. Co do nagłośnienia, Przy perkusji „Give Me Ed ‚Til Im Dead” pewnie można powiedzmy sobie szczerze, ale jak wiatr zawieje to tak powiedzieć, ale to zestaw zaprojektowany przeze największe fi rmy nagłośnieniowe inajlepsi akustycy mnie do konkretnej trasy. Można więc dostać tę per- nie pomogą… Ot, urok plenerów, apogoda była tego kusję, ale to nie jest zestaw Eddie’go, jest na niej tylko dnia zhumorami. jego symbol. Po prostu Premier Elite Series zrepliką Przed koncertem dzięki wielkiej uprzejmości me- grafi k. Można także dostać set ztras „Piece of Mind” nadżerów zespołu mieliśmy możliwość porozmawiać i„Dance of Death” zgłębokimi tomami. Na oryginale zNicko McBrainem, który jak to ma wswoim stylu cała grafi ka była zrobiona ręcznie. Ma unikatowe mar- zwielkim poczuciem humoru zjawił się na czas wwy- murowo-wiśniowe wykończenie. Tego tak dobrze nie znaczonym miejscu. Na marginesie muszę dodać, widać, trzeba podejść bliżej. Planujemy zrobić pokazy jak wielką klasą istylem charakteryzują się działania perkusyjne na małej perkusji „Spirit Of Maiden”, do ekipy Mary Henry zPhantom Music Management. Do- której zaprojektowałem oznaczenia, kluczyk perkusyj- skonale wiedzą, na czym polega współpraca zprasą ny iinne akcesoria wstylu Iron Maiden. Przeznaczona iwzajemny szacunek! Nic tylko brać przykład. jest dla dzieciaków, które chcą się nauczyć grać. Do Atmosfera na backstage była wręcz leniwa, tego jest perkusja ze średniej półki, którą zrobiliśmy wszystko przebiegało bez zakłóceń, Lemmy kroczył zPremierem. Jest bardzo podobna do serii Genista sobie spokojnie, Dickinson szukał jakiegoś dobrego (nawet ma ten sam osprzęt). Jedyną różnicą jest to, polskiego piwa, ponieważ to, które było ofi cjalnie że wszystkie te perkusje zaprojektowane przeze mnie na festiwalu, uważał za delikatnie mówiąc niezbyt zlicencją Iron Maiden mają ingerujące mocowanie smaczne (iracja). Nicko wkroczył do naszego tomów, żadnych niezależnych zawieszeń. Tak właśnie pomieszczenia wklapkach, zkurtką na plecach iod ustawia się cholerne bębny na statywach! Niezależne razu zagarnął „Perkusistę” do ręki, wertując uważnie mocowanie jest do dupy. Ktokolwiek to wymyślił każdą stronę. zarobił kupę kasy na tym pomyśle, bo wszystkie fi rmy to teraz robią ato jest lipne. Przede wszystkim Nie jesteś zmęczony trasą? bębny wszędzie latają, gibają się, szczególnie, jak na Nie spałem za dobrze ostatniej nocy. Tym bardziej, statywie masz jeszcze talerze. To moja opinia na temat ało który band może pochwalić że pogoda jest jakaś popieprzona. Zeszłej nocy takiego mocowania. Zaprojektowaliśmy też kilka się taką popularnością, bo nawet skończyłem ostatni antybiotyk, bo miałem zapale- dodatkowych rzeczy do limitowanej edycji zestawu wciężkim okresie swojego istnienia, nie oskrzeli. Teraz biorę leki na astmę iprzy takiej zsiedmiu bębnów, któ ry będzie dostępny wprzyszłym Mjaki przypadł na drugą połowę lat pogodzie nie wydaje mi się, żeby było lepiej. Ale co roku, bo musimy go dobrze zrobić. 90-tych, zespół wciąż zapełniał wielkie hale igrał tam, nieważne. To część roboty, nic na to nie poradzę. na olbrzymich festiwalach. Na całym świecie rośnie Co to za werbel? (Nicko zatrzymał się na zestawie Nie masz czasami dość grania? kolejne pokolenie fanów iraczej pewne, że na tym Jacka Pelca znumeru 3/11 „Perkusisty” – przyp. red.) Absolutnie nie, nigdy. Uwielbiam to! Czasami jedy- nie koniec. Zespół często gościł wPolsce izawsze Ludwig? nie ostatnią rzeczą, jaką bym chciał zrobić, to usiąść za wspomina czasy, gdy podczas pierwszej wizyty wpo- zestaw izagrać koncert (śmiech). Dwa tygodnie temu, łowie lat 80-tych zagrał dla jaj na polskim weselu. Tak, to jest Ludwig… jak graliśmy wOffenbach, byłem naprawdę bardzo Za wyjątkiem wspomnianej trasy z1984 roku byłem Mam pierdolca na punkcie werbli Ludwiga. Zbieram chory, myślałem, że nie dam rady. Kasłałem cały czas na wszystkich koncertach Iron Maiden, jakie miały je, jak szalony, mam ich około sześćdziesięciu. Ostat- inie mogłem się powstrzymać. Gramy numery dość miejsce wPolsce iza każdym razem sobie mówiłem, nio kupuję stare 402, bo bardzo lubię ich brzmienie. długie, więc ciężko tyle wytrzymać. Od razu, jak koń- że jak zespół przyjedzie to pójdę na ich koncert na Używam ich zresztą na żywo. Teraz przygotowuję czyłem piosenkę, kasłałem, ile się dało. Nie mogłem pewno. Tym razem wizyta miała dwa cele: pobawić nowy werbel zPremierem, który będzie właśnie wsty- się utrzymać czasami na stołku. Wiesz, jak to jest, spa- się na koncercie ipogadać zmuzykami. lu 402. Powiedzmy sobie szczerze, co można zrobić dek energii. Ale kocham bębnienie, kocham wszystko, Tegoroczna odsłona festiwalu Sonisphere wPolsce zwerblem metalowym otych samych gabarytach? co związane jest ze sprzętem, śledzę wszelkie nowości była cieniem tego, co obserwowaliśmy rok temu Jedynie nastroić łobuza inaczej, to wszystko. perkusyjne. (Nicko spojrzał na naszą relację zfabryki

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 29 WYWIAD

„TYLE RAZY MNIE NAZYWANO DZIECIAKIEM, CHYBA JESTEM NAJSTARSZYM MŁODZIKIEM W OKOLICY. MAM JUŻ 45 LAT I NIE MAM WŁOSÓW – JAK MOŻNA MNIE TAK NAZYWAĆ!?” Fot. Will Ireland Will Fot.

48 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 Najstarszy dzieciak zsąsiedztwa wraca do gry. Rozmawiamy znim na temat ojca – rzecz jasna, najnowszych projektach, atakże współpracy zjedną znajwiększych legend whistorii muzyki.

raz zkońcem 2007 roku Jason Bon- wspierając weterana rocka ibyłego lidera zespołu się ztego, jak to skleiliśmy; właściwie napisaliśmy ten ham zagrał koncert życia obok Roberta Free – Paula Rodgersa. Rozmyślaliśmy wspólnie kawałek jako zespół. Planta, Jimmy’ego Page’aiJohna Paula onowych kawałkach pisanych zPagem iJones’em, WJonesa jako Led Zeppelin. Zespół za- duety zojcem itworzeniem własnej spuścizny zBlack Jak do niego doszliście? grał reaktywacyjny koncert przy pełnej sali w02 Arena Country Communion. Miałem dwa motywy. Jeden wziąłem od Chrisa wLondynie. Blackwella, bębniarza, zktórym grał Robert Plant. Zajmując stołek, który od trzech dekad był pusty Nowy album 2 brzmi, jakby nagrał go Zapytałem go, czy ma jeszcze jakieś piosenki podobne zpowodu śmierci jego ojca, Jason, jak sam to ujmuje, zespół całkowicie zgrany, gdzie między do Calling To You iwysłał mi jeden utwór. Był taki wypełnia swoje przeznaczenie. Na tym się jednak nie członkami jest dużo swobody. sobie, ale miał jeden fragment, który mi się spodobał. skończyło, gdyż oprócz Planta, który zajął się karierą Tym razem przy nagrywaniu było to naturalne, Kiedy więc kończyłem tą piosenkę pomyślałem, że jeśli solową, reszta zespołu zajęła się pracą nad nowym szczególnie, że mieliśmy luksus grania wstudio przez lekko zmienimy tempo to będzie pasować do reszty. materiałem. dziesięć dni anie cztery. Jeśli chodzi opiosenki, to Miałem więc dwa riffy – jeden swój ijeden Chrisa. Jason ojamach zLed Zeppelin: „Czułem się jak król nic nie było do końca napisane. Do ostatniej minuty Joe dodał bridge, Derek wymyślił sekwencję akordów na tronie, siedzisku Johna Bonhama.” To jednak nie wprowadzaliśmy poprawki. Najpierw zrobiliśmy to, do refrenu, aKevin napisał wstęp. To była wielka trwało długo. Zczasem reszta członków Led Zeppelin co miało zarysy wszystkich partii, ana drugi tydzień kolaboracja. straciła zapał irozwiązano działalność. Dla Jasona zostawiliśmy sobie motywy, nad którymi musieliśmy Glenn zapytał, czy mam jakieś pomysły na tekst do był to trudny moment. „To było ciężkie, czułem, jak popracować. Dzięki Bogu, tak nam dobrze poszło piosenki – odpowiedziałem, że chcę, by mówił oby- zapada mi się ziemia pod nogami.” – wyjaśnia. wpierwszym tygodniu, że mogliśmy sobie wziąć ciu na granicy niepowodzenia. Opowiedziałem mu Zbawieniem okazał się zespół Black Country Com- wolne wweekend ina świeżo wejść do studia otym ipamiętam, jak mówiłem wiele różnych rzeczy, munion, założony przez producenta Kevina Shirleya. wponiedziałek. aż zadzwonił do mnie tej nocy ipytał, czy wszystko Obok Bonhama wskład wchodzi cudowne dziecko wporządku. Powiedział, że to, oczym mówiłem to gitary itytan nowoczesnego bluesa – Joe Bonamassa, Utwór Save Me napisany został podczas ciężkie sprawy ipytał, czy na pewno jest to historia, huczący basem Glenn Hughes ibyły klawiszowiec sesji zLed Zeppelin w2008 roku, prawda? którą chcę opowiedzieć. Odpowiedziałem, że po tylu Dream Theater – . Byłem bardzo zadowolony ztego, że mogłem latach trzeźwości można zacząć myśleć, czy wszystko Ich debiut z2010 roku był przepełniony rockowymi skończyć piosenkę napisaną zJimmy’m iJohnem Pau- ztobą wporządku izaczyna się kwestionować kawałkami zbluesowym zacięciem, akontynuacja – lem. Móc brać udział wtym dobrym dla nas okresie wszystko, co się robi. Było to po prostu wołanie opo- genialnie zatytułowana 2 – muzycznie zaczyna się tam, było niesamowite, szczególnie, gdy Jimmy zapytał moc. Glenn chciał się upewnić, że wszystko jednak gdzie skończył się pierwszy krążek, dodając do mikstury mnie, czy mam jakieś pomysły, nad którymi chciałbym wporządku, aja na to, że tak, żeby się nie martwił jeszcze więcej chemii, która wytworzyła się wzespole. popracować. To było w2008 roku, kiedy pracowałem ijak coś będzie się dziać to pierwszy się otym dowie. Nie było jednak łatwo nowej kapeli pić zprzeklętego zJimmy’m iJohnem Paulem. Puściłem ten kawałek Tak dużo dla mnie znaczyło skończenie tego kawałka. kielicha, zarezerwowanego dla supergrup. Układy chłopakom zBlack Country Communion, kiedy nagry- Wreszcie zrobiłem utwór, zktórym przeżyłem tak dużo biznesowe poza sceną oraz ich wybujałe ego okazały waliśmy pierwszy album, ale nie mieliśmy czasu nad dobrego. się niemalże zabójcze dla składu jeszcze przed startem. tym siąść ipopracować. Cieszę się, że ujrzał światło Mając to wszystko na uwadze, było oczym rozma- dzienne. Jak się nad tym zastanowić, to ten kawałek Zsesji zLed Zeppelin zostało ci dużo wiać zJasonem, kiedy wrócił do grania, tym razem jest przecież taki stary – ma już ze cztery lata. Cieszę materiału?

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 49 WYWIAD TIM YEUNG

Otym, że to jeden znajbardziej utalentowanych perkusistów wekstremalnej muzyce nie trzeba nikogo przekonywać. Debiutancki album Hate Eternal przeniósł granice brutalności iprędkości na nowy poziom. Divine Heresy sprawiło, że dokonania Fear Factory zaczęły brzmieć delikatnie ispokojnie. Współpracował m.in. zNile, Vital Remains, aod zeszłego roku zastępuje – ito zpowodzeniem – dla wielu niezastąpionego Pete Sandovala wMorbid Angel. Przed Wami – Tim Yeung.

WIERZ MI LUB NIE, ALE PŁYNIE WE MNIE TROCHĘ POLSKIEJ KRWI. MOI KREWNI OD STRONY MATKI MAJĄ POLSKIE KORZENIE

54 PERKUSISTA wrzesień/październikk 220120201100111 Witaj Tim, miło cię widzieć! Jak samo- przemycam od kogoś jakieś zagrywki, to itak prze- poczucie na trasie? twarzam je po swojemu. Uczenie się nowych rzeczy Witaj, miło mi cię poznać! Trasa idzie bardzo dobrze, to dla mnie ciągły proces. Nie jest tak, że któregoś za nami już pierwszy tydzień, czyli połowa, bo tym dnia usiadłem istwierdziłem, że jestem super iwystar- razem gramy wEuropie tylko przez około 2 tygodnie. czy. Ciągle mnie coś inspiruje, ciągle chcę się rozwijać. Tak więc niedługo wracamy do domu ipotem po krót- Gdyby było inaczej pewnie przestałbym grać. kiej przerwie lecimy do Ameryki Południowej, Japonii, ana listopad igrudzień planujemy większą, europejską Czy masz jakieś skojarzenia znaszym trasę jako headliner. (8 grudnia Morbid Angel zagra krajem? wwarszawskim klubie Progresja – przyp. aut.) Jasne. Kolesie zBehemoth to naprawdę mili goście, znam też Vader, chociaż nie miałem okazji poznać Dla wielu młodych, metalowych per- ich lepiej osobiście. Wierz mi lub nie, ale płynie we kusistów twoje umiejętności wydają się mnie trochę polskiej krwi. Moi krewni od strony matki kosmiczne. Ile procent tego, co potrafi sz mają polskie korzenie. Nie utrzymuję kontaktu znikim to talent, aile efekt wieloletnich ćwiczeń? wPolsce, ale rozmawiałem wczoraj zmamą, mówiłem Nie potrafi ę jednoznacznie odpowiedzieć na to jej, że będę grał wPolsce ibyła bardzo podekscytowa- pytanie. Bardzo trudno mi ocenić, na ile zawdzięczam na. Jak zapewne wiesz, niedaleko Spodka jest ciekawe swoją grę wrodzonym zdolnościom, ana ile ćwi- muzeum, które udało mi się zobaczyć. (Muzeum czeniom. Gdy byłem młody bardzo dużo ćwiczyłem, Śląskie – przyp. autora) To bardzo fajne uczucie od- grałem prawie codziennie po kilka godzin imoje wiedzać miejsca, skąd pochodzi twoja rodzina, nawet umiejętności wraz zupływem czasu stawały się coraz jeśli dzieli mnie znimi wiele pokoleń. większe. To nie był przeskok zdnia na dzień, dojście do obecnego poziomu zajęło mi kilkadziesiąt lat. Masz na swoim koncie kilka albumów, Iuważam, że to musi trwać. Nawet, jeśli masz talent, nagranych zróżnymi zespołami, że wspo- czy może nazwijmy to wrodzonymi predyspozycjami, mnę tylko oDivine Heresy, Hate Eternal to nie wystarczy kilka miesięcy czy rok, aby stać się ioczywiście Morbid Angel. Czy nagranie dobrym perkusistą. Jeśli chcesz być naprawdę dobry, którejś płyty ztwojej dyskografi i było dla to musisz poświęcić bardzo dużo czasu, wysiłku ipo ciebie największym wyzwaniem iczy może prostu być oddanym temu, co robisz. Może to brzmi jesteś zktórejś szczególnie dumny? banalnie, ale tak właśnie jest, jeśli chcesz być napraw- Pracowałem zróżnymi artystami ikażdy album był dę dobry, to nie ma drogi na skróty. Aitak zawsze dla mnie zupełnie innym doświadczeniem. Najwięcej można być jeszcze lepszym... wysiłku włożyłem prawdopodobnie wpłyty Divine Heresy, ponieważ razem zDino współkomponowa- Czy grając tak ekstremalną odmianę łem całą muzykę. Przy obu płytach pracowaliśmy muzyki musisz się jakoś przygotowywać po kilka godzin dziennie, pięć dni wtygodniu. przed trasą, czy przed samymi koncertami? Cieszy mnie, że pomimo, iż muzyka Divine Heresy Gdy nie gram koncertów itak ćwiczę, lub gram pró- jest bardzo nowoczesna, to powstawała wbar- by, tak więc nie mam potrzeby specjalnie przygotowy- dzo tradycyjny sposób. Po prostu spotykaliśmy się wać się do tras. Natomiast przed wyjściem na scenę na próbach, ogrywaliśmy różne pomysły ipotem rozgrzewam się 20 – 25 minut. Wykonuję ćwiczenia, konstruowaliśmy znich utwory. Tak powstały oba na jakie pozwala mi ilość miejsca wgarderobie. albumy, chociaż pierwszy był wyjątkowo trudny, ze Przede wszystkim rozgrzewam mięśnie, robię pompki, względu na to, że szukaliśmy odpowiednich ludzi do przysiady, skłony, jeśli jest możliwość mam ze sobą składu imusieliśmy wypracować swoje brzmienie. ciężarki iinne proste przyrządy do ćwiczeń irozcią- Poskładanie materiału na pierwszy album zajęło gania. Chodzi orozgrzanie iobudzenie organizmu, nam wsumie kilka lat. Przy drugiej płycie dużo przygotowanie się do wysiłku. Piję też dużo wody, lepiej się znaliśmy iwyczuwaliśmy muzycznie, więc zazwyczaj 2-3 butelki przed wyjściem na scenę. Przy poszło sprawniej. Nowy Morbid Angel też okazał tak intensywnym graniu bardzo ważne jest, aby się dla mnie dużym wyzwaniem, ze względu na te Fot. Alex Solca Fot. nawodnić organizm, szczególnie, gdy wklubie jest wszystkie elektroniczne dodatki. Gdy zaczęliśmy gorąco. Tak naprawdę większe problemy mam tylko, pracę, do wielu fragmentów nie miałem żadnych gdy gramy wmiejscach, gdzie jest naprawdę zimno. wytycznych, co do partii perkusji. Dostałem zestaw Graliśmy wtym roku na festiwalu wSzwecji ibyło odjechanych ipokręconych dźwięków, wktórych ekstremalnie trudno, ze względu na temperaturę na musiałem się odnaleźć ito było dosyć szalone. Każda scenie. Wtakich warunkach musisz po prostu zmuszać płyta wymagała pracy, ale też dzięki temu jestem swoje ciało do posłuszeństwa iciężko jest czerpać bardzo zadowolony idumny ze wszystkiego, co pełną przyjemność zgrania. udało mi się nagrać. No, może prawie ze wszystkie- go (śmiech). Podoba mi się, gdy mogę mieć większy Czy są perkusiści, których gra miała na wkład wmuzykę, gdy nie jest tak, że po prostu ciebie szczególny wpływ? dostaję gotowe wytyczne itylko muszę je odegrać, Oczywiście, są tacy perkusiści. Pozwól, że wymienię chociaż oczywiście itak zawsze dokładam coś od tylko kilku, jak: Tommy Lee, Charlie Benante, Dave siebie. Lubię być częścią całego procesu twórczego, Wprzypadku Morbid, większość materiału była już Lombardo, iwielu innych. Obecnie nie tylko budowania samych partii perkusyjnych, ale gotowa, zanim zostałem zaproszony do pracy nad bardzo mi się podoba wielu perkusistów spoza muzyki również aranżacji numerów. płytą. Pomimo tego Trey iDavid okazali się naprawdę metalowej iod nich czerpię wiele inspiracji. Wszystko, wyluzowani iotwarci na moje propozycje isugestie, czego słucham ico mi się podoba ma wpływ na Jak przebiegała praca nad „Illud dotyczące nie tylko perkusji, ale również iaranżacji to, jak gram, wydaje mi się jednak, że nawet jeśli Divinum Insanus”? całych utworów.

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 55 NASZYMI OCZAMI... International Meinl Drum Festival 2011 13 lipca Teatro Metropolitan Mexico City

Drugi międzynarodowy perkusyjny festiwal niemieckiej fi rmy Meinl miał miejsce wtym roku w… Meksyku. Prawdopodobnie mało kto zWas miał możliwość udania się wto miejsce, dlatego przedstawimy Wam pokrótce, jak wyglądało to na miejscu.

Thomas Lang jak zwykle po swojemu – efektownie iefektywnie.

58 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 iemiecki producent talerzy iinstrumen- tów perkusyjnych wybrał wtym roku nieco egzotyczne miejsce, jednak przy- Npomnijmy, że dwa lata temu pierwsza edycja festiwalu odbyła się wRosji. Zzapowiedzi fi rmy wiemy, że wprzyszłym roku impreza odbędzie się niedaleko, bo wniemieckim Gutenstetten. Tak więc, jeżeli ktoś nie będzie miał już ochoty żyć odbywającym się unas Euro lub późniejszymi Igrzyskami wLondynie, zapraszamy do zachodnich sąsiadów na pokazy mistrzów spod znaku Meinl. Wtym roku ekipa przedstawiała się znakomicie. Ponad 1500 fanów perkusyjnego rzemiosła zcałego Meksyku zebrało się, by obserwować następujących artystów:

Isaias Gil, (Zwycięzca 2010 Guitar Center Drum Off) Levith Vega, (La Casta, Radio Kaos) Imponująca scena Teatro Metropolitan Derek Roddy, (Serpents Rise) Carlos Sanchez, (Resorte) Johnny Rabb, (Biodiesel) Chris Coleman , (stOrk)/ Chris Coleman, (Prince, N.K.O.T.B., Chaka Khan) Luis Conte, (Phil Collins)

Podczas festiwalu można było oczywiście zaopa- trzyć się wgadżety fi rmy iprzetestować wszystkie talerze, jakie są wofercie. Ośmiogodzinny dzień został zakończony długą sesją autografów iwspól- nych fotek. Patrząc na jej przebieg zauważyć można, że już dawno minęły czasy, gdzie polska publiczność dominowała pod kątem zaangażowania ioddania. Meksykańska publiczność wyglądała na zdecydowa- nie bardziej wygłodniałą ispragnioną perkusyjnego świata. Nie ma wtym momencie większego sensu opisy- wać występy poszczególnych artystów tym bardziej, że impreza była sfi lmowana ijest dostępna na stronie meinldrumfestival.com, atakże Meinl’s Social Media Channels.

Niedawny gość wnaszym kraju – Johnny Rabb tym razem za zestawem akustycznym

Derek Roddy niebawem pojawi się na opolskim festiwalu

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 59 SZKOŁA NA PERKUSJĘ – Tomasz Łosowski vid e o

TOMASZ ŁOSOWSKI (www.tlosowski.republika.pl) Perkusista, kompozytor, muzyk sesyjny, edukator (autor pierwszej profesjonalnej szkoły na perkusję wPolsce). Współpracował zwieloma artystami wnaszym kraju. Nagrał przeszło 40 płyt (wtym swoją autorską). Najlepszy perkusista roku 2004 wg. pisma „Gitara iBass + Bębny”. Występuje ze Sławomirem Łosowskim. Współtworzy SZKOŁA też grupę PiR2 (Raduli, Pilichowski, Łosowski). Ceniony wykładowca, chętnie biorący udział wwarsztatach, clinikach ipokazach perkusyjnych. Dysponuje profesjonalnym studiem nagrań, wktórym realizuje różne projekty, m.in. nagrywa ślady perkusji dla zespołów, komponuje muzykę, pomaga waranżacji imiksie. NA PERKUSJĘ WARSZTATY TOMKA ŁOSOWSKIEGO CZ. II. ODC. 7.

REGGAE c.d. Jeżeli chodzi oreggae, to wykorzystuję zwykle jeden zdwóch rytmów. Pierwszy jest z„rzadką stopą” na trzecią ćwiartkę.

62 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 Podobny groove usłyszałem kiedyś wsłynnej szkole Steve Gadda „In Session”. Steve zagrał tam przez moment taki rytm. Will Lee – znakomity basista, nagrywający zGadd’em tę szkołę, do wspomnianego rytmu zagrał solo na... harmonijce. Przykład drugi.

Mamy tu uderzenia stopy na każdą ćwiartkę (na DVD mówiłem, że są to ósemki – jest to wsumie kwestia interpretacji nutowej). Zauważmy też, że celowo nie zmienia- łem „góry” (tego, co grają ręce). Hi hat iwerbel grają tak samo wobydwu rytmach, co może stanowić pewien wspólny mianownik. Możemy grając przeskakiwać zjednego rytmu do drugiego (wzależności od klimatu wmuzyce). Pamiętam, że pierwszy taki groove usłyszałem na płycie Toto pt. „Fahrenheit” wutworze „Somewhere Tonight...”. Na bębnach grał legendarny Jeff Porcaro. Genialne wykonanie tego rytmu przez Jeffa powaliło mnie na kolana. Inną płytą, na której znajdziecie przykład irozwinięcie tego rytmu, jest solowy album basisty Johna Patitucciego „On the Corner”. Konkretnie chodzi mi outwór „Kingston Blues”, wktórym na bębnach fenomenalnie zagrał Vinnie Colaiuta. Opisując Wam te utwory, pragnę podkreślić, jak ważne jest SŁUCHANIE IANALIZOWANIE PŁYT.

Tutaj zapisałem Wam jedną zcharakterystycznych zagrywek wreggae. Tych zagrywek jest oczywiście więcej. Trzeba po prostu słuchać dużo muzyki. Każdy styl muzyczny ma takie charakterystyczne przybitki, uderzenia, „smaczki” itp. Poznawanie ich jest ważne – jeżeli chcemy grać zgodnie zkonkretną stylistyką. Słuchając muzyki trzeba umieć je odkryć.

Tutaj mamy przykładową linię basu. Fragment ten możemy poćwiczyć zbasistą wsekcji. Zwróćmy uwagę, że bas musi tutaj idealnie pokrywać się ze stopą, hi hatem itd. Może ztego powstać owocna praca ifajna zabawa. Pamiętajcie, abyście ćwicząc wsekcji bas-bęben używali też clocka (metronomu) igrali sporo czasu wwolniejszych tempach.

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 63 ARTUR MALIK PREZENTUJE

Cudze chwalicie, swego nie znacie... ANDRZEJ RYSZKA

Fot. Ryszkaphoto.com

Czy mając 7 lat możemy świadomie podejmować decyzję otym, co chcemy robić? Wydawać by się mogło, że nie. Jednak instynkt italent oraz otaczający ludzie potrafi ą nakierować na właściwy tor. Bohater dzisiejszego odcinka urodził się na Śląsku, akonkretnie wKatowicach, gdzie „królował blues”. Adapter Bambino, który należał do rodziców oraz duża ilość płyt zmuzyką polską, to pierwsze inspiracje Andrzeja. Kilka lat po tym wchodzi na profesjonalną scenę. Po nagraniu wPolsce kilku kultowych płyt izdobyciu pozycji jednego znajważniejszych perkusistów, zdecydował się wyemigrować za ocean. Tak więc podjął decyzję, będąc dorosłym mężczyzną, atalent iludzie pomogli ją zrealizować. Panie iPanowie: Andrzej Ryszka!!!

ombonierki ipudełka po nich, bardzo przyciągała uwagę naszego bohatera. Klatka grał na pianinie, ale jednak nie do końca „czuł” ten związane ze spotkaniami rodzinnymi, były schodowa była pierwszym akustycznym miejscem instrument. pierwszym, lecz nie trwałym instrumentem, ogłębokim pogłosie, gdzie cytra brzmiała najlepiej, „Uderzyłem wwerbel tylko raz – jedno uderzenie, Bktóry pozwolił wydobyć rytm. Osiedlowy amelodie zdominowały głowę młodego Andrzeja. jedna nutka. Tak... BAM!!! Inagle poczułem tak, jakby kolega onazwisku Janusz Grzyśka, dysponował Jednak nie ten instrument miał zaspokoić jego talent. ktoś włączył światło wmojej głowie... To brzmienie... kilkoma instrumentami, między innymi gitarą aku- Pewnego dnia odwiedził ponownie Janusza Grzyśkę Ja się tym bardzo zachwyciłem. To było jak wyższy styczną, werblem, pianinem icytrą, która wyjątkowo izaczęli eksperymentować. Początkowo Andrzej stopień wtajemniczenia. Przejście zbrzmienia pudełek

68 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 Fot. Ryszkaphoto.com po bombonierkach (ha ha ha) na werbel to było to! to już znich nigdy nie wyszły. Od tego momentu się wkanon polskiej muzyki rozrywkowej. Przykra Od tego zaczęła się moja przygoda. Miałem jedena- otrzymałem również wielkie wspomaganie od mojej przygoda zobowiązkiem służby wojskowej przyczy- ście lat. Był to początek lat siedemdziesiątych.” Mamy. To ona była moim najsilniejszym „aliantem”, niła się do krótkiej współpracy zTomaszem Stańko. Polska muzyka rozrywkowa była pierwszym drogo- najpiękniejszym Aniołem. Bardzo radował ją fakt, Obowiązek stawienia się na Wojskowej Komisji wskazem, który wyznaczał kierunek rozwoju Andrzeja. że wchodziłem wświat muzyki... Jestem jej bardzo Uzupełnień spowodował nieobecność na koncercie Wykonawcy tacy, jak: Tadeusz Nalepa, Skaldowie, wdzięczny”. Tomasza Stańki, co wkonsekwencji doprowadziło Budka Sufl era, Silesian Blues Band (SBB), Klan, Romu- Nauka wPałacu Młodzieży trwała przez dwa do rozstania Andrzeja zzespołem. Niemniej jednak ald iRoman, Bemibem, Niebiesko-Czarni, Czerwone lata, raz wtygodniu po trzy godziny. Roman „Pazur” Tomasz Stańko, Tadeusz Nalepa, Grażyna Łobaszew- Gitary byli wzorem iinspiracją, aradio Luxembourg Wojciechowski był następnym medium, które skon- ska, Martyna Jakubowicz, Irek Dudek, Roman „Pazur” pozwoliło usłyszeć muzykę zachodniej Europy, akon- taktowało Andrzeja Ryszkę zszeroko pojętą muzyką Wojciechowski przyczynili sie do umocnienia pozycji kretnie zWielkiej Brytanii. Były to zespoły: Deep Pur- bluesową. Roman „Pazur” Wojciechowski” został naszego bohatera jako perkusisty obracającego się ple, Black Sabbath, Led Zeppelin, Pink Floyd, Emerson, jego mentorem iprzyjacielem, który inspirował jego wkilku stylach, pozwoliło to też zakwalifi kować go Lake & Palmer. Wowym czasie wpolskim radio Piotr drogę muzyczną przez większość wczesnej kariery do elitarnej grupy muzyków sesyjnych. WKrzaku grał Kaczkowski prezentował wswojej audycji Mini-Max izarekomendował go swoim kolegom, poszuku- do 1984 roku. całe longplaye wyżej wymienionych wykonawców. jącym perkusisty do zespołu, aktywnego wówczas W1984 roku wWarszawie doszło do spotkania Szkolny kolega, basista Jan Skóra zaproponował wStudenckim Klubie onazwie Puls wKatowicach... między Stanisławem Soyką iZiutem Gralakiem. Celem edukację wPałacu Młodzieży wKatowicach. Po dwóch latach edukacji wPałacu Młodzieży zzespo- spotkania było założenie zespołu, wskład którego „Wiesz, na trzecim piętrze Pałacu Młodzieży jest łem tym zaczął aktywnie współpracę, której owocem mieli wejść Marcin Pospieszalski, Mateusz Pospieszal- taka szkółka, można powiedzieć ognisko. Może byśmy był ponad 2-letni angaż zbardzo popularnym wtedy ski, Janusz „Yanina” Iwański, Andrzej Urny iAndrzej tam poszli isię zapisali, będziemy mogli spotykać się zespołem Pro Contra. Ryszka. To spotkanie zainicjowało powstaniem dwa razy wtygodniu imieć próby.” Jerzy Jarosik był Pierwszego stycznia 1979 roku rozpoczął współpra- zespołu onazwie Sfora. Pomimo doborowego składu instruktorem. „Usiedliśmy wsali, jak wpoczekalni. cę zJanem Błędowskim, Leszkiem Winderem iJerzym iświetnej muzyki zespół ten nie odniósł „komer- Jurek powiedział: Potrzebujemy kogoś, kto będzie Kawalcem wzespole Krzak. Zespół ten otworzył cyjnego” sukcesu, aStanisław Soyka postanowił grał na instrumentach perkusyjnych. Zorganizował przed Andrzejem wszystkie sceny wPolsce, nagrał rozwijać solową karierę. Jednak muzycy zespołu mimo przesłuchanie. Gdy tylko bongosy trafi ły wmoje ręce wiele płyt, adzięki swojej fenomenalnej grze wpisał wszystko postanowili grać ze sobą dalej izmienili

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 69 WYWIAD

72 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 Grał ze Stingiem, iProcol Harum, ale jego pierwszą miłością zawsze było . Rozmawiamy zlegendarnym Markiem Brzezickim.

ajpierw załatwmy jedną sprawę – nazwi- dla mnie bardzo ważna. Śpiewać będzie mu, jak dobry był ten album, wkońcu mogłem to zro- sko wymawia się /braez-i-ki/. Wydawać z ichociaż nikt nie zastąpi Stuarta, Mike na bić! Grałem zPrince’s Trust iPhilem wlatach 80-tych. by się mogło, że prawidłowa wymowa pewno zdumą będzie je wykonywać. Ma do tego du- Teraz poprosił mnie ozagranie jednego koncertu, bo nazwiska Marka Brzezicki’ego to sprawa cha iodpowiednie podejście. Wpewnym sensie nasze miał problemy zplecami. Wspominaliśmy jego czasy N , oczywista tak jak wymowa nazwisk DiCaprio czy kapele były dawniej wrzucane do jednego worka – zBrand X. Dla niego to też był szalony czas, ponieważ Haagen-Dazs. Co więcej, gdyby nie Brzezicki, to co tak, jakbyśmy mieli własną podgrupę. To było bardzo muzyka była pokręcona aperkusja dziwna. Był najmniej tuzin hitów od celtyckiego stadionowego życzliwe iMike bardzo chce to robić. Ludzie piszą mi, zadziwiony, że pamiętałem tytuły piosenek iucieszył rocka po gotyckie dokonania klubowe nie brzmiałyby że nigdy nie widzieli Big Country na żywo. Myślę, że go fakt, że wyrażam moje uznanie za ten styl gry. tak samo. te piosenki zasługują na to, żeby je grać. Uważam, że nikt nie gra lepiej muzyki fusion. Phil Urodzony w1957 roku wBerkshire, Brzezicki ma bardzo unikalny sposób grania, który nadaje ton należy do najbardziej znanych brytyjskich bębniarzy Jak zaczęła się twoja przygoda reszcie zespołu. sesyjnych lat 80-tych i90-tych. Jest także perkusistą zbębnami? Big Country, jednego znajwiększych szkockich kapel Zacząłem grać wwieku 16 lat przez zespół Brand Jaka była twoja pierwsza perkusja? rockowych. Big Country, znane zepickich melodii ipo- X. Kiedy miałem 16 lat poszedłem do klubu Roun- Mój sąsiad miał wgarażu mały zestaw Gigster tężnego, stadionowego brzmienia, dawało sobie radę dhouse izobaczyłem ich supportujących kapelę Boxer. wkolorze akwamaryny zjednym talerzem ijednym wlatach 80-tych na równi zdwoma innymi wielkimi Grał tam leworęczny perkusista wogrodniczkach tomem bez studni. Kupiłem ten zestaw za pieniądze, kapelami oceltyckim posmaku – Simple Minds iU2. iwielkiej brodzie; nie wiedziałem, kto to dopóki nie które zarobiłem roznosząc gazety. Kosztował chyba Kiedy wpołowie lat 90-tych kariera Big Country powiedziano mi, że to Phil Collins zGenesis. Miał 15 funtów. Grałem na nim wsypialni wnocy. Kładłem stanęła pod znakiem zapytania, Brzezicki zajął się niezwykły zestaw zprzeźroczystymi naciągami na na niego koc, bo o9 miałem iść spać. Kiedy przyjęto graniem na sesjach nagraniowych iwklasycznych stopie itimbalesami zamiast tomów, każdy nastrojony mnie do kapeli grającej covery, potrzebowałem zespołach rockowych takich, jak Procol Harum, dzięki inaczej. To było niesamowite, nigdy wcześniej czegoś samochodu do przewożenia perkusji, więc kupiłem czemu zdobył reputację muzyka solidnego iwszech- takiego nie słyszałem. od gitarzysty starego vana roboczego zczarno-żółtymi stronnego. Już wtedy odcisnął swoje piętno na scenie paskami. Nie mogłem nigdzie ćwiczyć – jeździłem na rockowej, grając zThe Cult na ich ważnej płycie Love obwodnicę niedaleko lotniska Heathrow, ziemi niczy- (1985), ale też dzięki dłuższym współpracom zarty- „MÓJ SĄSIAD MIAŁ W GARAŻU jej, gdzie ciężarówki obok zasuwały 100 kilometrów stami takimi, jak Pete Townshend, Fish iThunderclap na godzinę. Zjeżdżałem na pobocze, rozkładałem per- Newman. Dzięki temu stał się jednym znajbardziej MAŁY ZESTAW GIGSTER kusję wsamochodzie itak ćwiczyłem ze słuchawkami! poważanych perkusistów wkraju niezależnie od W KOLORZE AKWAMARYNY gatunku muzycznego. Jakie były twoje początki jako profesjo- Fani Big Country byli zszokowani wroku 2001 wia- Z JEDNYM TALERZEM I JEDNYM nalnego muzyka? domością osamobójstwie wokalisty Stuarta Adamso- Pierwszą kapelę założyłem zSimonem Townshen- na. Wielu znich doszło do wniosku, że zespół nigdy TOMEM BEZ STUDNI. dem, wktórej występował także (basista nie powróci na scenę. Jednak Brzezicki niedawno na KUPIŁEM TEN ZESTAW ZA Big Country). Przedtem grałem covery, największe nowo skompletował skład iogłosił daty koncertów przeboje lat 70-tych. Głównie słuchałem fusion jazzu na 2011 rok. Nowym frontmanem zespołu będzie PIENIĄDZE, KTÓRE ZAROBIŁEM imuzyki progresywnej – nic ze śpiewem, szczerze wokalista Alarm, Mike Peters. Brzezicki opowiada nam ROZNOSZĄC GAZETY” mówiąc. Nie grałem nic progresywnego, ale bardzo otym, że trzeba wrócić wtrasę ze wielkimi piosenka- się inspirowałem tą muzyką. Słuchałem Steve’aGad- mi Big Country... da, Bernarda Purdie iHarvey’aMasona, wszystkich swoich idoli zlat 70-tych. Graliśmy muzykę bardzo Witaj Mark, świetnie widzieć Big Coun- Powiedziałeś kiedyś Collinsowi, jaki zbliżoną do Genesis. Nic nie było w4/4, same try zpowrotem wtrasie. duży miał na ciebie wpływ? nieparzyste podziały. Potem słuchałem amerykańskich Jestem zachwycony tym, że znowu działamy. Mi- Niedawno znim pracowałem, gdy wRoyal Albert zespołów takich, jak Steely Dan, więc przejście do Big nęło niemal 10 lat od śmierci Stuarta, ata kapela jest Hall grał Prince’s Trust All-Star Band. Powiedziałem Country było dla mnie trochę niezwykłą zmianą stylu.

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 73 WYWIAD

Dimmu Borgir – The Norwegian Radio Orchestra & Choir „Forces Of The Northern Night” DARAY 28.05.2011 – Klub „Spektrum” – Oslo Osoby Daraya chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Jeden zczołowych polskich bębniarzy nie próżnuje, odkrywając kolejne obszary perkusyjnego świata. Tym razem wraz zekipą norweskiego Dimmu Borgir postanowił sprawdzić, jak wyjdzie Black Metal, zagrany razem zorkiestrą symfoniczną!

oncerty rockowe czy też metalowe zwyko- Jak wyglądały przygotowania? zainteresowanie było mną, anie resztą zespołu, zcze- rzystaniem orkiestry symfonicznej wywołują Próby mieliśmy wsiedzibie orkiestry, unich wkancia- go chyba nie bardzo byli zadowoleni. Muzycy orkiestry zdecydowanie więcej kontrowersji aniżeli pie (śmiech). Mieliśmy na początku nieco problemów, bo chcieli, żebym im pokazał, jak się gra taką muzę. Kkoncerty serii unplugged. Oba modele są bębny okazały się trochę za głośne. Czarcie Kopyto tak Szczególnie perkusiści, abyło ich trzech plus dyrygent, bowiem bardzo popularnym sposobem zaprezento- dawało, że nawet triggery nie były potrzebne. który też jest perkusjonistą. Pytali osprzęt, techniki, jak wania swoich kompozycji wodmiennym świetle. Tym szybko można grać na stopkach. Reszta też przychodzi- bardziej, jeżeli owe środowiska nie są naturalnym Areszta sprzętu? ła ciekawa po próbie iprosiła, by im coś zagrać. obszarem działań kapeli. Wprzypadku Dimmu Borgir Zestaw Pearla Masters iblachy Meinl. Musieli- sprawa była otyle łatwiejsza, że Norwedzy często śmy zabudować całe bębny parawanami, takimi Ile czasu trwały próby? wykorzystują „smyki” wswoich aranżach. Tym razem dźwiękoszczelnymi ścianami. Nawet zgóry byłem Około 8 godzin dziennie zprzerwami na jakiś jednak było zdecydowanie „grubiej”. Szybkie blasto- zawalony jakąś wykładziną. Trzeba było bębny na obiad tudzież kawkę, przez prawie tydzień. Wcześniej wanie ipodwójne stopki musiały współgrać na scenie nowo omikrofonować. Strój miałem standardowy. jeszcze też tydzień ćwiczyliśmy sami bez orkiestry. zekipą kilkudziesięciu muzyków. Wsamym środku Cała orkiestra miała monitory douszne isłyszała mnie całego zamieszania siedział Darek Brzozowski, który głównie stamtąd. Co sprawiało największe problemy? poniżej opisuje, jak to mniej więcej się prezentowało. Ogólnie zgranie. Większość piosenek graliśmy Ajak zareagowała orkiestra na taki zmetronomem, ale było dużo momentów, gdzie gra- Jaka była twoja reakcja na hasło kon- grzmot? liśmy na czuja pod dyrygenta. Orkiestra miała czasami certu zorkiestrą symfoniczną? Byli przerażeni (śmiech). Każdy mówił, że tak się nie problemy ze zmianami tempa, zakcentami, ogólnie Na początku się wystraszyłem, bo to jest największa gra, to nie muzyka. zpodziałami. Momenty dla mnie mega proste były orkiestra symfoniczna wNorwegii. Często współpracuje dla nich mega trudne, bo po prostu była to dla nich ztelewizją, jeździ po świecie, taki „international level”. Ale zczasem przekonali się do ciebie? nowość. Grali już zróżnymi zespołami, ale nigdy ztak Potem byłem zajarany, bo to kolejne doświadczenie, Zczasem tak. Chociaż jedna babcia na wiolon- ekstremalnym. Na koniec prób dyrygent ipan pro- wyzwanie, aże ja lubię wyzwania to… czeli nie mogła się przekonać do końca. Największe ducent – szef wszystkich szefów – dziękowali mi za

Co wogóle sądzisz okoncertach zor- Sala prób iDaray w„izolatce”. kiestrą? To wsumie dość kontrowersyjny temat. Nie wiem, jak dla słuchacza, ale dla mnie jest to zajebiste. Masz pełnię brzmienia, tym bardziej dla takiej kapeli, jak Dimmu Borgir. Wsumie na prawie każdej płycie zespół wy- korzystywał żywą orkiestrę. Tylko wmniejszym składzie niż teraz.

Zmienialiście aranżacje? Graliśmy, jak woryginale. Orkiestra miała wszystko rozpisane wnutach, amy graliśmy swoje. Kompozytor, który od lat współpracu-cu- je zDimmu rozpisał całość, awmo-o- mencie, gdy pojawił się budżet rozpisał to na pełną orkiestrą. Setlistasta była ustalana wspólnie, akluczem bbyłyyły najbardziej orkiestrowe iznane numery.mery. „Nie karmić!”, ekipa miała jasne skojarzenia co do intensywności bębnów… 76 PERKUSISTA wrzesień/październik 20111 Bębny wpełni gotowe, pod okiem Adam Sierżęgi nie ma prawa się nic złego stać! współpracę, ponieważ nie spodziewali się, że pójdzie skupić inie rozpraszać. No ipo drodze oczywiście to tak sprawnie, że granie blastów na bębnach może milion kaw… być czytelne dla reszty. Achciałoby się coś mocniejszego? Miałeś momenty zwątpienia? Chciałoby się (śmiech). Miałem, miałem… Wiesz, to największa rzecz, jaką zrobiłem wswojej karierze muzycznej. Pod względem Jak wyglądała struktura koncertu? wielkości, przygotowań, rozmachu, wszystkiego! Koncert był podzielony na parę części przedziela- Grasz zdyplomowanymi muzykami, anie zpankami nych kompozycjami orkiestrowymi. Jak schodziłem ze (śmiech). sceny wprzerwach na moje pytanie „Jak idzie?” Adaś komentował zpowagą, że np. siódma stopka wtrze- Próba generalna bez wpadek? cim riffi e to tak nie bardzo… Oczywiście jaja. Było trochę walki. Mieliśmy jeden dzień prób na scenie, ana drugi dzień, gdzie graliśmy koncert, Jak wyglądała scena? wcześniej zagraliśmy jeden koncert bez publiki, ale Orkiestrę miałem zprawej strony, achór zlewej. normalnie wmakijażach, wrynsztunku. Zagraliśmy ze Oddzielony byłem od nich pleksami. Dyrygent ija mie- względu na kamerzystów, lepsze ujęcia do materiału liśmy metronom, więc reszta grała pod nas. Było dużo DVD, który wyjdzie jesienią. Co ciekawe, ja iAdaś świateł, ale nie mieliśmy tym razem pirotechniki. (Sierżęga – drum tech – przyp. red.) to jedyni Polacy wcałym projekcie – tak nam się wydawało – atu Reakcja publiczności? nagle słyszymy tradycyjne polskie „pozdrowienia”… Publika została chyba zgnieciona… Dosłownie. Okazało się, że ekipa, która budowała scenę ioświe- Był szał, bo jak orkiestra rąbnie to robi wrażenie. tlenie to wwiększości Polacy (śmiech). Były jakieś momenty grozy? Czyli wdniu koncertu zwyczajnie nie Koncert poszedł bez większych problemów, nie było miałeś czasu na tremę? żadnych pomyłek. Przygotowania były tak intensywne, Nie, byłem zajęty od rana. Koncentrowałem się że nie było mowy ożadnych wpadkach. Tym bardziej, bardziej na ćwiczeniach rozluźniających. Starałem się że producentem koncertu był facet, który produkował ostatnią Eurowizję wNorwegii. Podczas koncertu my- Kilkadziesiąt osób na scenie, ślałem, żeby się nie wysypać, żeby zagrać wszystko bez- ale wsamym centrum Daray! błędnie, byłem ekstremalnie… skupiony. Nie mogłem sobie za bardzo pozwolić na elementy show. Fajnie było złapać kontakt wzrokowy zjednym zperkusjonistów, uśmiechnąć się wzajemnie, że idzie, że żre. Chociaż nie wiem, jak on to odebrał, widząc mnie wmake-upie (śmiech). Podczas ostatniego numeru myślałem już opiwie, bo wiedziałem, że całość poszła dobrze.

No właśnie, domyślam się, że po kon- cercie nie rozjechaliście się do domów? Najpierw było „after” na backstage, apóźniej impreza przeniosła się do knajpy, apotem już nie pamiętam… Cała ekipa poszła wtango, muzycy, tech- nicy, kamerzyści. Tylko Polaków od sceny nie było, bo musieli ją złożyć (śmiech). Zwizytą wstudiu ubębniarza Comy Zespół Coma nagrywał włódzkim Toya Studios swój czwarty studyjny album. Wpadliśmy na sesję Adama Marszałkowskiego. Nad strudzonym bębniarzem, powtarzającym co jakiś czas swoją partię gęsto sadzonych gwoździ, bez litości izwielką radochą znęca się Rafał „Matusz” Matuszak zrealizatorem – Tomkiem „Zedem” Zalewskim. – Więcej energii Adaś, więcej... – kaprysi Matusz. – Sam se to to zagraj, jak jesteś taki mądry, ty pięciostrunowcu jeden! Człowiek sobie fl aki dla fanów wypruwa iwiesza na statywach, aten marudzi „więcej energii” – śmieje się Marszałkowski. – Jutro ja się nad tobą poznęcam! – dorzuca. Po chwili chłopaki ściskają się, bo ścieżka nagrywana od czterdziestu minut wyszła czadowo. ZAdamem rozmawiamy wprzerwie na zmianę naciągów i... dziwacznych blach.

94 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 Czas na oddech? preferować minimalizm zestawu przy maksymalnej Wreszcie! Strasznie się na tej sesji nade mną artykulacji bębnów. Jeszcze niedawno byłem fanem znęcają... (śmiech) monstrualnych setów, na których się wyżywałem. Inspirując się Grebem pokochałem selektywność, Widzę, że perkusję do nowego albumu melodyczność bębnów iswobodę artykulacji nieco nagrywasz inaczej niż „Hipertrofi ę”. mniejszego zestawu. Dlatego m.in. zdjąłem jednego Bo to będzie kompletnie inny album. Wracamy do toma, wkejsie schowałem kilka blach. Zmieniłem na- korzeni, ale szukamy też nowych wrażeń muzycznych. ciągi zRemo Clear na Coated Emperor. To się nazywa „Hipertrofi a” była albumem bardzo przemyślanym. poszukiwanie... Przestały mnie bawić monster kity, Bardzo selektywnie nagranym. Tutaj, skręcając ma- azaczęła moc dźwięków granych bardziej dynamicz- teriał na nową płytę, oczywiście mamy opracowaną nie na mniejszym secie. Więcej gram teraz duchów na bazę utworów, jakie urodziły się podczas wyjazdu do werblu iogólnie przez to, że jest tych gratów mniej Zaborowic, jednak nie trzymamy się jej tak mocno, jak – jest dynamiczniej. Ciemniej chyba nawet. Iwierzę, wtedy gdy nagrywaliśmy poprzednią płytę. że ciekawiej.

Widziałem, jak cię chłopcy przeczołgali. Aco na taką rewolucję twoi koledzy? „Adaś, amoże tak. Amoże jednak tak. To bardzo demokratyczna rewolucja. Moja zmiana Aspróbuj tak...”. Zniepokojem dostrze- wywołała interakcję. Chłopaki też inspirują się nowym gam pewien luz pracy... brzmieniem moich bębnów. Rzucamy się na głębszą Tak naprawdę, to przeczołgałem się sam, bo zracji wodę iszukamy, kombinujemy wspólnie. Ich brzmie- tego, że mam wszerokim zakresie wolną rękę wna- nia są także zupełnie inne niż na wcześniejszych graniu bębnów, to zagrałem partię, którą widziałeś płytach. To normalna zasada interakcji wzespole. lepiej niż wpierwowzorze tego utworu, jaki powstał Moja zmiana brzmienia wjakiś sposób zmusza ich do wnaszej sali jako pilot. Wolność tworzenia mobili- poszukiwania innych głosów, produkowania innych zuje nas bardziej niż konkretny gryplan. Nagrywając dźwięków, którymi opowiadamy otym, co dzieje się bębny do tego albumu bawię się lepiej niż na sesji wpłycie. Mamy ten komfort tworzenia, że wToya „Hipertrofi i”. Isubiektywnie twierdzę, że praca wta- Studios można poeksperymentować ztym, co łapią kiej wolności jest dla mnie bardziej konstruktywna. mikrofony... Dużo improwizuję, jak ireszta zespołu, co sprawia, zarejestrowaliśmy wnaszej sali, wToya Studios że materiał staje się bardziej dynamiczny izwyczajnie Widzę, że eksperymentujesz na całego. zarejestrowałem błyskawicznie. Bo to pilot... Ale tu fajniejszy. Bardziej szczery, bardziej żywy. To będzie Na statywach wiszą jakieś powyginane wstudio pojawia się takie zjawisko, jak nasz basista bardziej rockowa płyta niż nasz poprzedni album. stare blachy made in DDR... za szybą, który twierdzi dziś, że ma inny pomysł. Wczoraj obębnach do tego kawałka myślałem inaczej, To są efekty... (śmiech). Grałem na nich wieki temu. Zinnym pomysłem na jakiś fragment jakiegoś utworu aprzed chwilą nagrałem całkiem świeży pomysł, który Wygrzebałem zpiwnicy, bo szukałem brzmień takiego obudziłem się dziś rano. Patrz, złożyło się tak szczę- jest po prostu lepszy. Chwilami jest nam żal wychodzić starego blaszyska. Nie sądziłem, że te klamoty mi się śliwie, że iMatuszakowi chodziło oto samo. Więc ze studia... jeszcze przydadzą. (śmiech). To też jest wjakiś sposób poprawiamy. Nie wiem, jak wyjdzie ta płyta, bo jesz- poszukiwanie inspiracji. Dobre, enerdowskie blachy, cze innym zjawiskiem jest nasz inżynier – Zed, który Widzę, że zdjąłeś jeden ztomów. krzywizny rodzą ciekawe brzmienia. Oczywiście ma dwa miliony pomysłów na brzmienie. Iteż trzeba Dlaczego? kocham brzmienia blach Meinl zrodziny Byzance, ale coś poprawiać, zmieniać. Ciężka, fi zyczna robota... Kryzys, panie! Kryzys! Musiałem sprzedać... czasami potrzeba jest matką wynalazków. (śmiech). Ale wiemy, co nas kręci, ja jako bębniarz (śmiech). Ana poważnie – to efekt moich muzycznych wiem, czego szukamy. Nagrywanie bębnów dla mnie poszukiwań inowych inspiracji niedoścignionym Długo nagrywasz bębny? wtakich warunkach psychofi zycznych isprzętowych Bennym Grebem, którego fi lozofi ę uprawiania sztuki Mamy wzespole taką zasadę, że wybrzydzamy to czysta radocha. Mogę po stokroć poprawiać dany perkusyjnej dosłownie wielbię. Tak, jak on, zacząłem na temat swoich ścieżek. Bębny po pilotach, jakie fragment. Oile tylko ma być ciekawszy efekt. Mamy ten komfort, że świetne studio wŁodzi pozwala nam na maksimum wykorzystać nasze pomysły. Tak mi się wydaje, że perkusyjnie będzie to ciekawa płyta. Ale mogę się mylić. Sam jestem ciekawy, jak ten album wyjdzie.

Po „Hipertrofi i” długo wybrzydzałeś nad sekcją bębnów? Zawsze jest tak, że słuchasz imówisz: – Kurde, mo- głem to zagrać inaczej. Fajniej. Na szczęście są kon- certy, gdzie temat można prostować ipodbudowywać swoje muzyczne doświadczenia. Widzę, jak wdanym fragmencie zachowuje się publiczność iwiem, czy to by było fajniejsze. Staram się nie cofać inie gmatwać wmyślach co by było, gdyby. Było. Ijuż. Może być lepiej następnym razem.

Po swojej sesji znęcasz się nad kolegami? Nie wyobrażam sobie inaczej... (śmiech)

Rozmawiał: Wojtek Andrzejewski

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 95 ROZMAWIAMY

Perkusista wychwalanej indie-rockowej kapeli White Lies rozmawia znami oswoim potężnym brzmieniu, nagrywaniu nowego krążka Ritual ipozwalaniu fanom na samodzielne odkrywanie muzyki.

rzeba mieć dużo samozaparcia, by zrobić wo- jak do 16-latków. To tak, jakby ktoś znalazł opowia- Death, To Lose My Life iFarewell To The Fairground kół siebie taki szum, jak White Lies. Na szczę- danie, które napisałeś wwieku 13 lat – wstydzisz się metronomiczny fundament odynamice, jak karabin ście udało się to tym trzem londyńczykom, go, bo już taki nie jesteś. Chcieliśmy jasno to wyrazić, maszynowy, atakże pomogły wpociągnięciu albumu Tktórych podnosząca na duchu syntezatorowa bo muzyka stawała się bardziej, jak ta wWhite Lies na szczyt brytyjskiej listy przebojów. Przez cały ten muzyka zpogranicza mrocznego indie a’la Joy Division idoszliśmy do wniosku, że nie zrobilibyśmy tego pod czas Jack doskonalił swoją technikę wtrakcie licznych iEditors jest na ustach całej sceny niezależnego rocka. tym samym szyldem.” koncertów promujących krążek. Na muzykę zespołu składa się emocjonalny śpiew „Na początku nie byłem dobry” – przyznaje. „Przez Harry’ego McVeigh’a, grooviący bas Charles’aCave- Tworzenie profi lu lata na trasie stawałem się coraz lepszy iteraz jestem ’aipotężne rytmy Jacka Lawrence-Browna. Koncerty Trzeba mieć dużo pewności siebie, by świadomie pewny siebie. Bębnienie dzień wdzień zmienia spo- White Lies są tak fenomenalne, jak zainteresowanie tworzyć szum wokół siebie zanim wypuści się swoją sób, wjaki myślisz oswojej grze.” nimi. Wspomagani keyboardzistą idrugim gitarzystą, muzykę na światło dzienne, ale nowo powstały White Zestaw Jacka także się rozwijał. „Pozbyłem się dru- ich mocne brzmienie inspirowane latami 80-tymi Lies rozpoczął pracę nad nowym materiałem iopóź- giego toma nad centralą, bo lubię mieć ride włatwo wypełnia stadiony, jak rok temu, kiedy supportowali niał swój pierwszy występ przez pięć miesięcy, aby dostępnym miejscu. Drugi fl oor tom dodaje więcej dy- Muse. Mieliśmy okazję porozmawiać zJackiem zaciekawić publiczność. Ich pewność siebie opłaciła namiki achimesy są wzestawie od około 3 miesięcy. wczasie próby dźwięku przed koncertem wBristol się. Wciągu dwóch tygodni od pierwszego koncertu To fajny sposób na zmianę brzmienia isprawienie, by wramach aktualnej trasy po Wielkiej Brytanii. w2008 roku podpisali kontrakt zFiction Records. ludzie usłyszeli coś, czego nie ma na płycie. Nigdy nie Dlaczego bębny? Wkrótce potem zostali zaproszeni do NME Radar chcemy po prostu odtwarzać nagrania.” „Kupiłem perkusję, bo naiwnie myślałem, że to Tour, wstępniaka BBC Radio One Big Weekend oraz jedyny instrument, do którego nie potrzeba lek- programu Jools Holland. Wczasie nagrania: cji” – wyjaśnia Jack. „Tak naprawdę tak się nie da. „Jako Fear Of Flying spędzaliśmy dużo czasu Po wydaniu To Lose My Life chłopaki zWhite Lies Wpewnym momencie trzeba usiąść ichwilę nad tym na promowaniu siebie na różne sposoby izdaliśmy nie spoczęli na laurach izajęli się od razu nagrywa- pomyśleć, ale wtedy wydawało się to fajnym buntem sobie sprawę, że jeśli napastujesz ludzi swoją muzyką niem kolejnego krążka – Ritual. Zespół najwyraźniej przeciwko godzinom ćwiczeń przy fortepianie.” to to nie działa. Ludzie lubią odkrywać muzykę. nie miał kompleksów na punkcie drugiej płyty, która Po odstawieniu lekcji na fortepianie isaksofonie, Uwielbiam znajdować jakiś zespół samemu ipotem jest mieszanką pompatycznego grania znutą stylizo- 15-letni Jack kupił perkusję iod razu założył zchłopa- kupować całą dyskografi ę. Wokół naszej kapeli media wanego na lata 80-te pop-rocka wstylu Japan czy kami zWhite Lies zespół Fear Of Flying. Trio wydało zrobiły dużo szumu, ale nie zalewaliśmy publiki kawał- . dwa single oraz zdobyło znaczącą liczbę fanów dzięki kami. Daliśmy temu trochę czasu ito chyba najlepsza „Pierwszy album był trudniejszy, bo dopiero co supportowaniu zespołów takich, jak Jamie T, Laura rada, jaką mogę dać zakładającym kapelę – nic na siłę. podpisaliśmy kontrakt na płytę imieliśmy jedynie pięć Marling iMaccabees. Pomimo obiecujących perspek- Jeśli jesteście wystarczająco dobrzy imacie porządne kawałków przed wejściem do studia” – relacjonuje tyw zespół zdecydował się zmienić nazwę ipodążył piosenki, to prędzej czy później ktoś was odkryje.” Jack. „Tym razem wytwórnia dała nam cały 2010 rok doroślejszą imroczniejszą ścieżką. Debiutancki krążek To Lose My Life został wkońcu na odpoczynek. Zrobiliśmy sobie miesiąc przerwy „Założyliśmy Fear Of Flying, kiedy miałem 16 lat, wypuszczony na rynek w2009 roku. Do potężne- iszybko zaczęliśmy się nudzić, więc zdecydowaliśmy agdy mieliśmy po 18-19 lat to wszystko nie znaczyło go brzmienia perkusji przyczyniły się mocne rytmy opowrocie do pracy. Mieliśmy tak dużo czasu, jak dla nas już tego samego. Ludzie odnosili się do nas, Jacka ijego skąpa gra. Nadały takim utworom, jak chcieliśmy iwłaściwe nie zajęło nam to długo, bo nie

96 PERKUSISTA wrzesień/październik 2011 „…I ZDALIŚMY SOBIE SPRAWĘ, ŻE JEŚLI NAPASTUJESZ LUDZI SWOJĄ MUZYKĄ TO TO NIE DZIAŁA. LUDZIE LUBIĄ ODKRYWAĆ MUZYKĘ.”

wrzesień/październik 2011 PERKUSISTA 97